WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y...

14
WARSZAWA, 1 C Z E R W C A 1935 R. Rok V. Nr. 11. iM m t M t u ą t it y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i przemysłowi turyst. NUMER SPECJALNY, POŚWIĘCONY UZDROWISKOM POLSKIM WOROCHTA Uzdrowisko najwyżej położone w dolinie Prutu (750 m.) otoczone pasmami gór i pokrytemi lasami świerkowemi. Najdogodniejsza stacja turystyczna dla wszystkich niemal szczytów czarnohorskich z Howerlą (2058 m.) na czele. Ośrodek sportów zimowych, posiadający tereny narciarskie, skocznię konkursową, tory łyżwiarskie. Miejsce wypoczynkowe dla rekonwalescentów I szukających ciszy I spokoju. Specjalnie nadaje się do leczenia chorób płucnych. Stacja kolejowa, apteka, lekarze na miejscu. Sanatorja, pensjonaty, wille, domki huculskie, mieszczą ponad 4.000 osób po cenach b. przystępnych. Światło elektryczne na ulicach I we wszystkich pensjonatach. Plaże, korty tenisowe, 2 parki miejskie. Taksa klimatyczna zniżona. Zniżki dla urzędników państwowych, samorządowych i wojskowych oraz dla młodzieży akademickiej i szkół średnich. Uzdrowisko czynne cały rok. Informacyj udziela KOMISJA KLIMATYCZNA. ZAKOPANE największe i jedyne w Polsce wysokogórskie uzdrowisko, położone na wysokości 850 do 1.000 m. u stóp Tatr, posiadające klimat alpejski, leczy wszystkie schorzenia płuc i dróg oddechowych, malarję, anemję, neurastenję, chorobę Basedowa, czynnościowe zaburzenia m i . i narządów trawienia. Nadzwyczajne rezultaty u dzieci wątłych i obciążonych dziedziczną skłonnością do chorób płucnych. Idealne miejsce wypoczynkowe dla przemęczonych pracą i szukających rozrywek. Klimat zakopiański cechują: niskie ciśnienie, mała wilgotność, silne nasłonecznienie, brak wia- trów — szczególnie zimnych — czystość powietrza nasyconego ozonem i bardzo rzadkie mgły. Z ak o p an e posiada wszystkie nowoczesne urządzenia, jak wodociąg, światło elektryczne, chodniki, parki klimatyczne, pijamę natura nych v\ód mineralnych ze wszystkich polskich zdrojowisk, łazienki, w leśnym parku na wzgórzu Antołówka plażę słoneczną z boiskiem gimnastycznem. tuszami ciepłemi i zimnemi, kąpielami kaskadowemi i r. p., w Jaszczurówce basen pływacki i kąpielowy naturalnej cieplicy z plażą i boiskiem gimnastycznem, liczne hotele i pensjonaty nowocześnie urządzone, luksusowe kawiarnie z dan- cingami, kino dźwiękowe, sale teatralne i balowe, bibljoteki i czytelnie publiczna, wystawy sztuk pięknych i t. p. Regjonalne „Muzeum Tatrzańskie“. Sale „Klubu Zakopiańskiego“ są miejscem spotkań świata politycznego, naukowego i literacko-artystycznego. Liczne sanatorja i domy zdrowia. Tatr y, u których stóp leży Zakopane są niewyczerpaną skarbnicą wszelkich możliwości turystycznych i wycieczkowych, a do których dostęp ułatwiają linje autobusowe. Z a k o p a n e « posiadające wspaniałe tereny narciarskie i bajeczne warunki zimowe, jest ,,s t o l i c ą sportów zimo- wych”. Liczne zimowe imprezy sportowe, jak: zawody narciarskie w biegach i skokacn, narciarskie biegi zjazdowe i slalomowe, zawody i pokazy w jeździe figurowej na łyżwach, mecze hokejowe, zawody saneczkowe i bobsleighowe, zimowe zawody i wyścigi konne z totalizatorem, zimowe i letnie wyścigi samochodowe i motocyklowe, turnieje tenisowe, mecze piłki nożnej, zawody strzeleckie i lekkoatletyczne, składają się na niezwykle urozmaicony i bogaty program, o poziomie międzynarodowym. Zakopane połączone jest specjalnemi pociągami i linją autobusową ze wszystkiemi ważniejszemi cśrodkami w kraiu i zagranicą. Roczna frekwencja gości sezonowych wynosi ponad 50.000. a turystów i wycieczkowiczów ponad 100.000 osób. Wiceminister Opieki Społecznej, Dr. E. Piestrzyński ■■■ i o trudnościach w rozwoju uzdrowisk SPECJALNY WYWIAD mm mmmm - ; 1 jf; Dr. Eugenjusz Piestrzyński. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Opieki Społecznej. Debata budżetowa w Sejmie zno- wu zwróciła uwagę publiczną na sprawę uzdrowisk polskich i wy- pobytu. Wślad za niemi idą miej- scowi kupcy, pragnący w czasie krótkiego sezonu zarobić tyle, ile zarabia kupiec w mieście w ciągu roku. Stąd też ceny pensjonatów oraz artykułów pierwszej potrzeby są w uzdrowiskach wysokie, a czę- sto i nieustalone. To własne czyni j uzdrowiska w dzisiejszej chwili je- j szcze trudno dostępnemi dla szero- j kich mas kuracjuszów. Gdybyśmy ! jeszcze obniżyli ceny świadczeń za- kładowych (co wogóle jest w dzi- siejszej chwili niemożliwe) ogólne koszty pobytów nie spadłyby wca- le, gdyż „paniusie” uważałyby taką zniżkę za dokonaną na ich „bene- fis” i podniosłyby swoje ceny, ro- zumując, że skoro kuracjusz ma tańsze lecznictwo, to posiada więcej środków na przepłacanie ich świad- czeń. — Jak można walczyć z tego ro- dzaju ustosunkowaniem się? — Walka jest tutaj trudna, nikt bowiem nie może zmusić żądnych łatwego zysku do zrozumienia, że w ten sposób godzą nietylko w inte- resy społeczne, ale przedewszyst- kiem w swoje własne. Dopóki sfe- WIADOMOŚCI TURYSTYCZNYCH”. i w innych miejscowo- t7 1 y utiui ł ’ a kji v x J i 1 i. ' i sunęła jako aktualne zagadnienie,1 '^ 0 ktorych wspominam, nie na- kwestję uprzystępnienia szerokie-1 biorą same rozumu, dopóty nie moż- mu ogółowi możliwości korzysta- nia z własnych uzdrowisk. W ogól nej tendencji zdemokratyzowania uzdrowisk polskich istnieją jednak czynniki hamujące. Jakie są one i dlaczego istnieją? Oto pytania, na które opinja ocze- kuje odpowiedzi. Aby jej udzielić, zwróciliśmy się do p. Wiceministra Piestrzyńskiego z prośbą o wypo- wiedzenie się na ten temat. Ko- rzystamy też z przychylnego usto- sunkowania się p. Wiceministra, a- by podzielić się z Czytelnikami cen- nemi informacjami, jakich nam p. Wiceminister udzielił. — Czy uzdrowiska zamierzają w nadchodzącym sezonie zastoso- wać swój „kurs” w kierunku udo- stępnienia lecznictwa szerokim ma- som? — Zasadniczo jest to naszem dążeniem. Daliśmy mu wyraz już w obniżce cen za świadczenia w pań- stwowych uzdrowiskach, za które- mi poszły, rozumie się, również prywatne. Przeciętna suma, jaką osiąga sam zarząd uzdrowiska od jednego kuracjusza nie przekracza 35 zł. Przyzna pan, że jest to su- liczyć na rozwój uzdrowisk. — Czy nie uważa Pan Minister, że drogą inwestycyj możnaby jed- nak pociągnąć większe masy kura- cjuszów do uzdrowisk? — Sprawa inwestycyj jest rze- czą znaną. Rząd idzie stale po dro- przyszłości ściach. — Jakie są zamierzenia rządu w stosunku do Szkła i Burkutu ? — Szkło posiada już wszystkie urządzenia potrzebne do lecznic- twa. Nie posiada jednak jeszcze prywatnych pensjonatów, sklepów etc. Gdyby prywatna inicjatywa ze- chciała współdziałać z rozwojem Szkła, stałby się on znacznie inten- sywniejszy. Weźmy np. komunika- cję Szkła ze Lwowem. Obecnie jest ona niedostateczna. Przy większym ruchu napewno znała-) złyby się sposoby ulepszenia jej. Co się tyczy Burkutu, to miej- scowość ta, jako leżąca zbyt daleko od ważniejszych centrów komuni- kacyjnych, nie może spodziewać się zbyt intensywnego rozwoju Trzy lata temu jeszcze musiałem dostawać się tam pieszo. Ostatnio zapewniał mnie poseł Sanojca, że do Burkutu dojechał autem. Zre- sztą największa atrakcja Burkutu — jego wody — od dawna są w sprzedaży w całej Polsce. — Uzdrowiska nasze należy bez przerwy propagować — mówi w dalszym ciągu p. minister. Rozu- miem doskonale rolę prasy w tej propagandzie, szczególnie zaś pisma takiego, jak „Wiadomości Tu- rystyczne”. Nie mniejszą jednak propagandę powinni czynić leka- rze, jako posiadający bezpośredni wpływ na pacjentów, wymagają- cych kuracji- Tak jest zresztą na Przyszłość niewątpliwie usunie powoli wszystkie te niekorzystne zjawiska i pozwoli uzdrowiskom polskim zająć miejsce należne im, jest więc obowiązkiem każdego z nas tak postępować, aby przyszłość ta nastąpiła jaknajprędzej. Na tem kończymy rozmowę, skła- dając p. ministrowi serdeczne po- dziękowania za cenne i głębokie uję- cie najżywotniej szych bolączek na- szych uzdrowisk. Bilety kolejowe Kuracje ulgowe Wagons Lits/Cook Warszawa, Krakowskie Przedm. 42 oraz wszystkie oddziały CIECHOCINEK-CIEPLICR RHDOCZVIII1E KIPIELE SOLANKOWE. Kąpiele borowinowe i kwasowęglowe. Elektro i hydroterapja. Inhalatorjum-Emanatorjum radowe. WSPANIAŁA PŁYWALNIA SOLANKOWO - TERMALNA Kąpiele morskie, plaża, dancing, gry i zabawy na wolnem powietrzu. Najwybitniejsze zespoły muzyczne. Orkiestra Opery Poznań- skiej w parku. Teatr Narodowy z Torunia, Kino dźwięko- we. Wzorowy ogródek Jordanowski, ćwiczenia, gry i zabawy pod kierownictwem lekarza. Wygodny dojazd kolejowy. Sezon trwa od 1 maja r. b. Informacyj udziela: Dyrekcja Zdrojowiska i Komisja Zdrojowa. K IM ii dze modernizacji i postępu. Chce- “ lym. .S e rw u ję jednak v od wielu lat, ze nasi lekarze me my doprowadzić do tego, żeby rze- czywiście wyzyskać wszystkie moż- liwości lecznictwa uzdrowiskowe- go, jakie Polska posiada. A posiada ich ona tak wiele, że wszelkie leczenia w zagranicznych uzdrowi- skach są zbyteczne. Chodzi Więc tylko o wydobycie z nich maxi- mum praktycznego zastosowania. Wie pan przecież, jaką drogą kro- czymy w Ciechocinku, Krynicy, Druskienikach i Busku. Z punktu widzenia modernizacji zrobiliśmy maximum i dalej, rok rocznie, bę- dziemy robili to samo. Doszliśmy do tego, że nawet w niewielkich Druskienikach np. niema już wię- cej nic do instalowania. Wszystkie sposoby i systemy lecznictwa u- zdrowiskowego już są zastosowa- ne. Jaki jest rezultat tego? Ten, że zarządy uzdrowisk ubiegły o ma minimalna, uwzględniając, żel wiele komisje uzdrowiskowe oraz musi ona pokrywać nietylko ko- szty eksploatacji, ale również ko- szty inwestycyj, bez których żad- ne uzdrowisko nie może istnieć. Jeżeli jednak, pomimo tak małych opłat za samo lecznictwo, pobyt w uzdrowisku jest jeszcze stosunko- wo drogi i „szary człowiek” nie może z niego korzystać masowo, zawdzięczać to należy tylko wyso- kim opłatom pobocznym. Wiado- mo przecież, że niektóre nasze „pa- niusie”, właścicielki większości pensjonatów uzdrowiskowych, pro- wadząc swoje zakłady zupełnie nie- fachowo, prowadzą j ednocześnie system nieuzasadnionej drożyzny gminy. Te ostatnie nie podążają za nami. Gdzież jest oświetlenie elektryczne, bruki, kanalizacja, wodociągi? W Krynicy musieliśmy na własny rachunek przeprowa- dzić kanalizację i zbudować elek- trownię, co należało do obowiąz- ków gminy. Wskutek tego musieli- śmy nawet przerwać własną inwe- stycję — budowę hotelu zakłado- wego, gdyż trzeba było pieniądze wkładać w elektrownię. W Ciecho- cinku zarząd uzdrowiska wykonał za własne pieniądze szereg prac, których przeprowadzenie należało do obowiązków gminy. Obawiam się, że to samo oczekuje nas w zawsze zdają sobie sprawę z moż- liwości naszych uzdrowisk. Sły- szałem niedawno zapytanie ze stro- ny jednego z lekarzy, w jaki spo- sób nasycamy wody krynickie kwa- sem węglowym, podczas gdy Kry- nica posiada tyle naturalnego kwa- su węglowego, że możnaby nim nasycić nietylko wszystkie polskie uzdrowiska, ale wszystkie fabryki wody sodowej i lemoniady w całej Polsce. Ten charakterystyczny przykład dowodzi, że nasze uzdro- wiska, o tak wszechstronnych możliwościach, wciąż jeszcze zbyt mało popularne. Reasumując zatem, należy stwierdzić... — że po pierwsze: niefachowe właścicielki pensjonatów wprowa- dzają wraz z niejednokrotnie zbyt zachłannem kupiectwem element drożyzny w uzdrowiskach, którego zarządy, przy najlepszych chęciach nie są w stanie zwalczyć i to jest właśnie przyczyną, dla której „sza- ry człowiek“ nie może w pełni ko- rzystać z kuracji uzdrowiskowej, po drugie, że rząd idzie bezustan- nie po linj i inwestycyj i w pra- cy tej płaci często za to, do czego zobowiązane są gminy, po trzecie zaś, że wśród- społeczeństwa panu - je jeszcze zbyt małe uświadomie- nie co do wszechstronnych możli- wości naszych uzdrowisk. To są najważniejsze przyczyny, dla któ- rych rozwój uzdrowisk posuwa się wolniej, niż należałoby oczekiwać. ZAKŁAD ZDROJOWO-KĄPIELOWY ŻEGIESTÓW-ZDRÓJ Zdrojowisko dla anemicznych, schorzeń kobiecych i sercowych Najsilniejsza ze znanych szczaw żelazistych, magnezjo- wych, i alkalicznych. Znakomite kąpiele kwasowęglowe i borowinowe Ceny pokojów od 1 zł., pensjonatów od 4 zł. Informacje: Zarząd Zdrojowy w Żegiestowie Zdroju, lub Związek Uzdro- wisk Polskich W a r s z a w a , ulica Boduena Nr. 2, telefon Nr. 5.30-38. RYCZAŁTY 3-tygodniowe od zł. 150.— do zł. 260.— ZALESZCZYKI Uzdrowisko nad Dniestrem „POLSKI MERAN" Idealna miejscowość dla ozdrowieńców. Leczą: choroby narządów oddechowych, choroby ne- rek, gruźlicę kości, skazy zołzowe, cierpienia reuma- tyczne, nerwice. Słońce. Kąpiele rzeczne. Owoce (m. in. winogrona i morele). Wycieczki rów- nież do Rumunjl, sporty, dancingi, festyny, rozrywki. Hotele i pensjonaty. Ceny niskie. Bezpośrednie wagony z Warszawy, Lwowa, Krakowa, Tarno- pola. Informacje: Komisja Uzdrowiskowa, BUSK PAŃSTWOWY ZAKŁAD ZDROJOWY W BUSKU-ZDROJU Ziemi Kieleckiej mieści się o półtora kilometra od miasteczka tejże nazwy; dojad kolejowy posiada Busko-Zdrój od stacji Kielce, skąd jedzie się półtorej godziny wygodnym autobusem po dobrej szosie. Zakład Zdrojowy ma piękny stylowy gmach kąpielowy, położony w kilkunastomorgowym ładnie utrzymanym parku i posiada pawilony dla kąpieli siarczano-solankowych, mułowych, okładów mułowych i zakład przyrodoleczniczy z urzą - dzeniami dla wodo-elektro-światto i mechanolecznictwa, oraz pijalnię dla siarczanej solanki z t. zw.: źródła Michalskie - go.—Skład chemiczny wód buskich jest następujący: siarkowodór, składniki nieorganiczne, chlorek sodu, oraz ślady wapnia i jodu. Dzięki temu szczęśliwemu połączeniu wymienionych składników wody buskie posiadają wyjątkowe własności lecznicze i już w zaraniu swego istnienia zdołały sobie uzyskać sławę cudownych wód. Jedną z najbardziej licznych grup chorych stanowią chorzy na cierpienia teumatyczne, czyli gośćcowe, artretyzm, czyli chorzy na wadli- wą przemianę materji, newralgje z najbardziej rozpowszechnionym wśród nich ischiasem, chorzy na skazę wysię- kową, czyli skrofuły, oraz chorzy na cierpienia skórne jak egzemy, pryszczyce i wszelkiego rodzaju liszaje.— Busko -Zdrój posiada wille i pensjonaty zaopatrzone we wszelkie wygody mieszkaniowe.—W zdrojowisku ordynuje w czasie sezonu 12-tu lekarzy różnych specjalności.—Poczta, telegraf i apteka na miejscu. SEZON KĄPIELOWY TRWA OD 1-go MAJA DO 30-go PAŹDZIERNIKA. Wszelkich Informacyj i prospektów udziela niezwłocznie Dyrekcja Państwowego Zakładu Zdrojowego w BUSKU ZDROJU województwa Kieleckiego. Pijcie znakomite PIWA OKOCIMSKIE Można je spożywać przy każdej kuracji

Transcript of WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y...

Page 1: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

W A R S Z A W A , 1 C Z E R W C A 1935 R.

Rok V. N r. 11.

i M m t M t u ą t i t y d m

dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i przemysłowi turyst.

N U M E R SP E C JA LN Y , P O Ś W IĘ C O N Y U Z D R O W IS K O M P O L S K IM

WOROCHTAU zd ro w is k o najw yżej położone w dolinie P rutu (750 m .) otoczone pasm am i gór i pokrytem i lasam i św ie rkow em i. N ajdogodn iejsza stacja turystyczna dla wszystkich niem al szczytów czarnohorskich z How erlą (2058 m .) na czele.

O środek spo rtów zim ow ych, posiadający tereny narciarskie, skocznię konkursow ą, to ry łyżw ia rsk ie .M ie jsce w ypoczynkow e d la rekonw alescentów I szukających ciszy I spokoju. Specjaln ie nadaje się do leczenia chorób

płucnych.S tac ja ko le jow a , apteka, lekarze na m iejscu. Sanatorja , pensjonaty, w ille , dom ki huculskie, m ieszczą ponad 4.000 osób po cenach b. przystępnych. Ś w ia tło e lektryczne na ulicach I we wszystkich pensjonatach. Plaże, ko rty tenisowe,

2 park i m iejskie.

Taksa klimatyczna zniżona. Zniżki dla urzędników państwowych, samorządowych i wojskowychoraz dla młodzieży akademickiej i szkół średnich.

Uzdrowisko czynne cały rok. Informacyj udziela K O M I S J A K L I M A T Y C Z N A .

ZAKOPANE n a jw iększe i jedyne w Polsce wysokogórskie uzdrowisko , położone na wysokości 850 do 1.000 m. u s tóp Tatr , pos iada jące klimat a lpe jsk i , leczy wszys tk ie schorzenia p łuc i d róg oddechow ych , mala rję , anem ję, neuras ten ję , chorobę Basedowa, czynnościowe zaburzen ia

m — i. i n a r z ą d ó w trawienia . Nadzwyczajne rezu l ta ty u dzieci wątłych i obciążonych dz iedz icznąskłonnośc ią do chorób płucnych.

Idealne miejsce wypoczynkowe dla przemęczonych pracą i szukających rozrywek.

Klimat zakop iańsk i cechują: niskie ciśnienie, mała wilgotność, silne nas łonecznienie , b rak w ia ­trów — szczególn ie zimnych — czystość pow ie trza nasyconego ozonem i bardzo rzadkie mgły.

Z a k o p a n e posiada wszystk ie nowoczesne urządzenia , jak wodociąg, światło e lektryczne , chodniki, parki k lim atyczne, pi jamę natu ra nych v\ód minera lnych ze wszystk ich polskich zdrojowisk, łazienki, w leśnym parku na wzgórzu Antołówka plażę s łoneczną z boiskiem gim nastycznem. tuszami c iepłemi i z imnemi, kąpie lami kaskadowemi i r. p., w Jaszczurówce basen p ływacki i kąp ie low y na tu ra lne j ciepl icy z plażą i boiskiem g im nastycznem, liczne ho te le i p e ns jona ty nowocześnie u rządzone , luksusowe kawiarnie z d a n ­cingami, kino dźwiękowe, sale tea tra lne i balowe, b ib l jo tek i i czy teln ie publiczna, wystawy sztuk p ięknych i t. p. Regjonalne „Muzeum T atrzańsk ie“. Sa le „Klubu Z akopiańsk iego“ są miejscem spo tkań świata poli tycznego, naukowego i l i te racko-a rtys tycznego. Liczne sana to rja i dom y zdrowia.

Tat r y, u któ rych stóp leży Zakopane są n iew yczerpaną skarbnicą wszelkich możliwości tu rys tycznych i wycieczkowych, a do któ rych dos tęp u ła tw ia ją linje au tobusowe.

Z a k o p a n e « posiadające wspania łe te reny narcia rsk ie i ba jeczne warunki zimowe, jest , , s t o l i c ą s p o r t ó w z i m o ­w y c h ” . Liczne zimowe imprezy sportowe, jak: zawody narc iarskie w biegach i skokacn, narc ia rskie b iegi z jazdowe i s la lomowe, zawody i pokazy w jeździe figurowej na łyżwach, mecze hokejowe, zawody saneczkowe i bobsle ighowe, zimowe zawody i wyścig i konne z to ta l iza to rem , zimowe i le tn ie wyścigi samochodowe i motocyklowe, tu rn ie je ten isowe, mecze piłki nożnej, zawody s t rzeleck ie i lekkoat le tyczne , sk łada ją się na n iezwykle urozmaicony i boga ty program, o poziomie międzynarodowym.

Zakopane połączone je s t specja lnemi pociągami i linją au tobusową ze wszystk iemi ważnie jszemi cśrodkami w kra iu i zagranicą .

Roczna frekwencja gości s ezonow ych wynosi ponad 50.000. a turys tów i wycieczkowiczów ponad 100.000 osób.

Wiceminister Opieki Społecznej, Dr. E. Piestrzyński■■■i o trudnościach w rozwoju uzdrowisk

S P E C JA L N Y W Y W IA D

mm mmmm

- ;

1

j f ;

Dr. E u g en ju sz P iestrzyń sk i. P odsekre ta rz S ta n u w M in isterstw ie

O pieki Społecznej.

D ebata budżetowa w Sejmie zno­wu zwróciła uwagę publiczną na sprawę uzdrowisk polskich i wy-

pobytu. Wślad za niemi idą m iej­scowi kupcy, pragnący w czasie krótkiego sezonu zarobić tyle, ile zarabia kupiec w mieście w ciągu roku. S tąd też ceny pensjonatów oraz artykułów pierwszej potrzeby są w uzdrowiskach wysokie, a czę­sto i nieustalone. To własne czyni

j uzdrowiska w dzisiejszej chwili je- j szcze trudno dostępnemi dla szero- j kich m as kuracjuszów. Gdybyśmy ! jeszcze obniżyli ceny świadczeń za­k ładow ych (co wogóle je s t w dzi­siejszej chwili niemożliwe) ogólne koszty pobytów nie spadłyby wca­le, gdyż „paniusie” uważałyby tak ą zniżkę za dokonaną na ich „bene- f is” i podniosłyby swoje ceny, ro­zumując, że skoro kuracjusz ma tańsze lecznictwo, to posiada więcej środków na przepłacanie ich świad­czeń.

— Jak można walczyć z tego ro­dzaju ustosunkowaniem się?

— W alka je s t tu ta j trudna, nikt bowiem nie może zmusić żądnych łatwego zysku do zrozumienia, że w ten sposób godzą nietylko w in te­resy społeczne, ale przedewszyst- kiem w swoje własne. Dopóki sfe-

W IADOM OŚCI T U R Y S T Y C Z N Y C H ”.i w innych miejscowo-

t 7 1 y u t i u i ł ’ a kj i v x J i 1 i. ' i • •sunęła jako aktualne zagadn ien ie ,1'^ 0 k to rych wspominam, nie na- kw estję uprzystępnienia szerokie-1 biorą sam e rozumu, dopóty nie moż- mu ogółowi możliwości korzysta­nia z własnych uzdrowisk. W ogól nej tendencji zdemokratyzowania uzdrowisk polskich istn ieją jednak czynniki hamujące.

Jakie są one i dlaczego istn ieją? Oto pytania, na k tóre opinja ocze­ku je odpowiedzi. Aby je j udzielić, zwróciliśmy się do p. W icem inistra Piestrzyńskiego z prośbą o wypo­wiedzenie się na ten tem at. Ko­rzystam y też z przychylnego usto­sunkowania się p. W iceministra, a- by podzielić się z Czytelnikami cen- nemi informacjam i, jakich nam p. W icem inister udzielił.

— Czy uzdrowiska zam ierzają w nadchodzącym sezonie zastoso­wać swój „kurs” w kierunku udo­stępnienia lecznictwa szerokim ma­som?

— Zasadniczo je s t to naszem dążeniem. Daliśmy mu wyraz już w obniżce cen za świadczenia w pań­stwowych uzdrowiskach, za które- mi poszły, rozumie się, również pryw atne. Przeciętna sum a, jaką osiąga sam zarząd uzdrowiska od jednego kuracjusza nie przekracza 35 zł. Przyzna pan, że je s t to su-

liczyć na rozwój uzdrowisk.— Czy nie uważa Pan M inister,

że drogą inwestycyj możnaby jed­nak pociągnąć większe m asy ku ra­cjuszów do uzdrowisk?

— Sprawa inwestycyj je s t rze­czą znaną. Rząd idzie stale po dro-

przyszłości ściach.

— Jakie są zamierzenia rządu w stosunku do Szkła i B urkutu ?

— Szkło posiada już wszystkie urządzenia potrzebne do lecznic­twa. Nie posiada jednak jeszcze pryw atnych pensjonatów, sklepów etc. Gdyby pryw atna inicjatyw a ze­chciała współdziałać z rozwojem Szkła, stałby się on znacznie in ten ­sywniejszy. Weźmy np. kom unika­cję Szkła ze Lwowem. Obecnie jes t ona niedostateczna. Przy większym ruchu napewno z n a ła - ) złyby się sposoby ulepszenia je j.

Co się tyczy B urkutu, to m iej­scowość ta, jako leżąca zbyt daleko od ważniejszych centrów komuni­kacyjnych, nie może spodziewać się zbyt intensywnego rozwoju Trzy la ta tem u jeszcze musiałem dostawać się tam pieszo. Ostatnio zapewniał mnie poseł Sanojca, że do B urkutu dojechał autem . Zre­sztą najw iększa a trak c ja B urkutu — jego wody — od dawna są w sprzedaży w całej Polsce.

— Uzdrowiska nasze należy bez przerw y propagować — mówi w dalszym ciągu p. m inister. Rozu­miem doskonale rolę prasy w tej propagandzie, szczególnie zaś pisma takiego, jak „Wiadomości Tu­rystyczne” . Nie m niejszą jednak propagandę powinni czynić leka­rze, jako posiadający bezpośredni wpływ na pacjentów, w ym agają­cych kuracji- Tak je s t zresztą na

Przyszłość niewątpliwie usunie powoli w szystkie te niekorzystne zjaw iska i pozwoli uzdrowiskom polskim zająć miejsce należne im, je s t więc obowiązkiem każdego z nas tak postępować, aby przyszłość ta nastąpiła jaknajprędzej.

Na tem kończymy rozmowę, skła­dając p. m inistrowi serdeczne po­dziękowania za cenne i głębokie u ję­cie najżyw otniej szych bolączek na­szych uzdrowisk.

Bilety kolejowe

Kuracje ulgowe

W a g on s L i t s /C o o kWarszawa, Krakowskie Przedm. 42 o r a z w s z y s t k i e o d d z i a ł y

CIECHOCINEK-CIEPLICRRHDOCZ VI I I 1 E K I P I E L E S OL ANKOWE .Kąpiele borowinowe i kwasowęglowe. Elektro i hydroterapja.

Inhalatorjum -Em anatorjum radowe.

WSPAN IAŁA PŁYWALNIA SOLANKOWO - TERMALNA

Kąpiele morskie, plaża, dancing, gry i zabawy na wolnempowietrzu.

Najwybitniejsze zespoły muzyczne. Orkiestra Opery Poznań­skiej w parku. T eatr Narodowy z Torunia, Kino dźwięko­we. Wzorowy ogródek Jordanowski, ćwiczenia, gry i zabawy

pod kierownictwem lekarza.

Wygodny dojazd kolejowy.Sezon trwa od 1 maja r. b.

Informacyj udziela:Dyrekcja Zdrojowiska i Komisja Zdrojowa.

K I M i i

dze m o d e rn iz a c ji i p o s tęp u . C hce- “ lym . . S e r w u j ę je d n a kv od wielu lat, ze nasi lekarze mem y doprowadzić do tego, żeby rze­

czywiście wyzyskać wszystkie moż­liwości lecznictwa uzdrowiskowe­go, jakie Polska posiada. A posiada ich ona tak wiele, że wszelkie leczenia w zagranicznych uzdrowi­skach są zbyteczne. Chodzi Więc tylko o wydobycie z nich m axi­mum praktycznego zastosowania. Wie pan przecież, jaką drogą kro­czymy w Ciechocinku, Krynicy, D ruskienikach i Busku. Z punktu widzenia m odernizacji zrobiliśmy maximum i dalej, rok rocznie, bę­dziemy robili to samo. Doszliśmy do tego, że naw et w niewielkich Druskienikach np. niem a już wię­cej nic do instalowania. W szystkie sposoby i system y lecznictwa u- zdrowiskowego już są zastosowa­ne. Jak i je s t rezu lta t tego? Ten, że zarządy uzdrowisk ubiegły o

m a m inimalna, uwzględniając, żel wiele kom isje uzdrowiskowe orazmusi ona pokrywać nietylko ko­szty eksploatacji, ale również ko­szty inw estycyj, bez których żad­ne uzdrowisko nie może istnieć. Jeżeli jednak, pomimo tak małych opłat za samo lecznictwo, pobyt w uzdrowisku je s t jeszcze stosunko­wo drogi i „szary człowiek” nie może z niego korzystać masowo, zawdzięczać to należy tylko wyso­kim opłatom pobocznym. W iado­mo przecież, że niektóre nasze „pa­niusie”, właścicielki większości pensjonatów uzdrowiskowych, pro­wadząc swoje zakłady zupełnie nie­fachowo, prowadzą j ednocześnie system nieuzasadnionej drożyzny

gminy. Te ostatnie nie podążają za nami. Gdzież je s t oświetlenie elektryczne, bruki, kanalizacja, wodociągi? W Krynicy musieliśmy na własny rachunek przeprowa­dzić kanalizację i zbudować elek­trownię, co należało do obowiąz­ków gminy. W skutek tego musieli­śmy naw et przerwać w łasną inwe­stycję — budowę hotelu zakłado­wego, gdyż trzeba było pieniądze wkładać w elektrownię. W Ciecho­cinku zarząd uzdrowiska wykonał za własne pieniądze szereg prac, k tórych przeprowadzenie należało do obowiązków gminy. Obawiam się, że to samo oczekuje nas w

zawsze zdają sobie spraw ę z moż­liwości naszych uzdrowisk. Sły­szałem niedawno zapytanie ze stro ­ny jednego z lekarzy, w jak i spo­sób nasycam y wody krynickie kwa­sem węglowym, podczas gdy K ry­nica posiada tyle naturalnego kwa­su węglowego, że możnaby nim nasycić nietylko wszystkie polskie uzdrowiska, ale wszystkie fabryki wody sodowej i lemoniady w całej Polsce. Ten charakterystyczny przykład dowodzi, że nasze uzdro­wiska, o tak wszechstronnych możliwościach, wciąż jeszcze są zbyt mało popularne.

— Reasum ując zatem, należy stwierdzić...

— że po pierwsze: niefachowe właścicielki pensjonatów wprowa­dzają wraz z niejednokrotnie zbyt zachłannem kupiectwem element drożyzny w uzdrowiskach, którego zarządy, przy najlepszych chęciach nie są w stanie zwalczyć i to je s t właśnie przyczyną, dla k tórej „sza­ry człowiek“ nie może w pełni ko­rzystać z kuracji uzdrowiskowej, po drugie, że rząd idzie bezustan­nie po linj i inwestycyj i w p ra ­cy te j płaci często za to, do czego zobowiązane są gminy, po trzecie zaś, że wśród- społeczeństwa panu­je jeszcze zbyt m ałe uświadomie­nie co do w szechstronnych możli­wości naszych uzdrowisk. To są najw ażniejsze przyczyny, dla k tó­rych rozwój uzdrowisk posuwa się wolniej, niż należałoby oczekiwać.

ZAKŁAD ZDROJOWO-KĄPIELOWY

ŻEGIESTÓW-ZDRÓJZ d ro jo w is k o d la a n em iczn y ch , s c h o r z e ń k ob iecych i se rcow ych

N a js i ln ie jsza ze z n an y ch szczaw że la z is ty ch , m ag nez jo - w ych , i a lka l icznych .Z n a k o m i te k ąp ie le k w a s o w ę g l o w e i b o r o w i n o w e C e n y p o k o j ó w od 1 z ł . , p e n s j o n a t ó w o d 4 z ł .

Informacje: Zarząd Zdrojowy w Żegiestowie Zdroju, lub Z w iązek Uzdro­w isk Polskich W a r s z a w a , ulica Boduena Nr. 2, te lefon Nr. 5.30-38.

RYCZAŁTY 3-tygodniowe od zł. 150.— do zł. 260.—

Z A L E S Z C Z Y K IU z d r o w is k o n a d D n i e s t r e m „POLSKI MERAN"I d e a l n a m i e j s c o w o ś ć d l a o z d r o w i e ń c ó w .L e c z ą : c h o r o b y n a r z ą d ó w o d d e c h o w y c h , c h o r o b y n e ­r e k , g r u ź l i c ę k o ś c i , s k a z y z o ł z o w e , c i e r p i e n i a r e u m a ­

t y c z n e , n e r w i c e .S ł o ń c e . K ą p i e l e r z e c z n e . O w o c e (m . i n . w i n o g r o n a i m o r e l e ) . W y c ie c z k i r ó w ­n ie ż d o R u m u n j l , s p o r t y , d a n c i n g i , f e s t y n y , r o z r y w k i . H o t e l e i p e n s j o n a t y . C e n y n i s k i e . B e z p o ś r e d n i e w a g o n y z W a r s z a w y , L w o w a , K r a k o w a , T a r n o ­

p o la .In fo rm a c je : K o m is ja U z d ro w is k o w a ,

B U S K PAŃSTWOWY ZAKŁAD ZDROJOWY W BUSKU-ZDROJU Ziemi Kieleckiejm ieści się o pó łto ra k ilom etra od m iasteczka te jże nazw y; dojad kolejowy posiada B usko-Zdrój od s tac ji Kielce, skąd jedzie się p ó łto re j godziny wygodnym autobusem po dobrej szosie.

Zakład Z dro jow y ma p iękny sty low y gmach kąp ie low y, po łożony w k ilkunastom orgow ym ładnie utrzym anym parku i posiada paw ilony dla kąpie li s ia rczano-so lankow ych, m ułow ych, ok ładów m ułowych i zakład p rzyrodo leczn iczy z u rzą ­dzeniam i dla w odo-e lek tro -św ia tto i m echanolecznictw a, oraz p ija ln ię d la siarczanej so lanki z t. zw.: źród ła M ich a lsk ie ­go.— Skład chem iczny wód buskich je s t następujący: s ia rkow odór, sk ładn ik i nieorganiczne, ch lo rek sodu, oraz ś lady w apnia i jodu. D zięki tem u szczęśliw em u połączeniu w ym ienionych sk ładn ików w ody buskie posiadają w yją tkow e w łasności lecznicze i ju ż w zaraniu swego istnienia zdo ła ły sobie uzyskać sławę cudownych wód. Jedną z najbardzie j licznych grup chorych stanow ią chorzy na cierp ien ia teum atyczne, czyli gośćcowe, a rtre tyzm , czyli chorzy na w ad li­wą przem ianę m aterji, new ralg je z na jbardzie j rozpowszechnionym w śród nich ischiasem, chorzy na skazę w ysię­kową, c zy li skro fu ły , oraz chorzy na cierp ien ia skórne ja k egzemy, pryszczyce i wszelkiego rodzaju lis za je .— Busko -Z d ró j posiada w ille i pensjonaty zaopatrzone we w szelk ie w ygody m ieszkan iow e.—W zdro jow isku ordynu je w czasie sezonu 12-tu leka rzy różnych specja lności.— Poczta, te legra f i apteka na miejscu.

SEZON KĄPIELOWY TRWA OD 1-go MAJA DO 30-go PAŹDZIERNIKA.W szelkich In form acyj i p rospek tów udziela niezwłocznie

Dyrekcja Państwowego Zakładu Zdrojowego w BUSKU ZDROJU województwa Kieleckiego.

P ijc ie zn a k o m ite

PIWA OKOCIMSKIEMożna je spożywać przy każdej kuracji

Page 2: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Str. 2 WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11

Dr. J A N A D A M S K ID yrek to r D epartam en tu S łu żb y Zdrow ia M in is terstw a O pieki Społecznej

Ministerstwo Opieki Społeczneja zdrojowiska i uzdrowiska

| lacyjnych, są to stałe prace inwe- j stycyjne, k tóre w niedalekiej przy-

I szłości postawią nasze zdrojowiska na poziomie w wielu przypadkach bezkonkurencyjnym .

] Również intensywnie, w m iarę możliwości finansowych, są prowa-

| dzcne prace naukowo-badawcze w laboratorjach, klinikach i szpita-

J lach przez wybitnych polskich uczo- i nych nad właściwościami i działa­niem naszych wód m ineralnych —

I i rezu lta t znaczny tych naszych

wspólnych zabiegów już dzisiaj da­je się zaznaczyć.

Gdy w 1932/33 r. było w uzdro­wiskach państwowych i p ryw at­nych o charakterze użyteczności publicznej 190,371 kuracjuszów, w 1933/34 r. frekw encja osiągnęła liczbę 200,471, a szukających pomo­cy leczniczej w ostatnim roku było z zagranicy przeszło 600 osób.

Naw et w zakresie propagandy pijalnych wód m ineralnych zazna­cza się współdziałanie wzajemne.

Propaganda je s t prowadzona wspólnie, a sklep, prowadzony przez państwowe zakłady zdrojowe, ma w swej sprzedaży nietylko wody własne, lecz i zakładów pozostałych, o ile rzeczywiście wody te przed­staw iają w artość pod względem leczniczym.

U ?

O D R E D A K C J IN um er Niniejszy, jako całkowi- są w kolejności alfabetycznej,

cie poświęcony uzdrowiskom , nie Uzdrowiska śląskie wydzielone zo- zawiera m aterjału aktualnego. Zo- stały w oddzielną grupę, stanie on zamieszczony w następ­nym numerze.

Opisy uzdrow isk zamieszczone

Kolejność ogłoszeń uzdrowisk — również alfabetyczna, według nazw miejscowości.

B Y S T R A B I A Ł E JK O Ł OCAŁY ROK CZYNNE

U Z D R O W I S K O D -r a M a r ja n a S za re w s k ie g oK lim at idealnie łagodny. — Pokoje słoneczne. — Leżalnie k ry te . — E lektryczność, wodociąg, kanalizacja , ogrzew a­nie cen tra ln e wodne, kuchnia doskonała i bardzo obfita .

Ceny ry c za ł tow e , b. um iarkow ane. — P rospek ty na żądanie.

Co mówi Prezes Rajmund JaroszDr. J a n Adamski

Dyr. Dep. Służby Zdrowia M. O. S.

M inisterstw o Opieki Społecznej zaiteresow ane je s t nietylko w roz­woju uzdrowisk państwowych, lecz również w rozwoju samorządo­wych, społecznych i pryw atnych zdrojowisk, uzdrowisk, letnisk i kąpielisk morskich, m ając na wido­ku samowystarczalność k ra ju i w zakresie zdrój owo-leczniczym.

W tym celu M inisterstwo przez swego delegata i przez delegatów Państw owych Zakładów Zdrojo­wych bierze udział czynny w Pol­skim Związku Uzdrowisk. Przy Mi­n istrze Opieki Społecznej, na mocy ustaw y o uzdrowiskach, powo-łana została Państw owa Rada do spraw uzdrowisk, w k tórej skład, poza przedstawicielami M inisterstw a O- pieki Społecznej i innych mini­sterstw , zainteresowanych w roz- ju zdrój ownictwa naszego, wcho­dzą przedstawiciele samorządowych, społecznych i pryw atnych zdrojo­wisk, delegaci Polskiego Związku Uzdrowisk oraz wybitni balneolo­dzy polscy. Poza tem Państw owa Naczelna Rada Zdrowia wyłoniła sekcję do spraw uzdrowisk, k tó ra co rok odbywa swe posiedzenia na m iejscu w zdrojach naprzem ian — raz w państwowem, drugi raz w pryw atnem — celem podkreślenia, że centralne władze Państwowej Służby Zdrowia w jednakiej mierze in te resu ją się zdrójownictwem pań­stwowem, jak i niepaństwowem. W yniki tego wzajemnego oddziały­w ania państwowego zdrój ownictwa na samorządowe i p ryw atne i od­w rotnie s ą bardzo dodatnie. Nieli- cujące z pow agą pewne cechy ko- kurencyjne zostały usunięte, pozo­s ta ją tylko dążenia poszczególnych zdrojowisk i uzdrowisk do zrówna­nia się w poziomie urządzeń, po­rządku ogólnego i cen do zdrojo­wisk państwowych.

Najlepszym tego dowodem jest, że z roku na rok, po przeprowadze­niu stałych ulepszeń technicznych i kalkulacji gospodarczej zdroju, zarządy zdrojów, zarówno państw o­wych jak i samorządowych, stale obniżają ceny kąpieli i wszelkich za­biegów leczniczych, aby uprzystę­pnić korzystanie z nich jak najszer­szym w arstw om społeczeństwa, t. j. zbliżają się z roku na rok do ideału,' do t. zw. zdemokratyzowania zdro­jów. Doszliśmy dzisiaj wc wspólnej pracy ze Związkami Uzdrowisk Pol­skich do takiego stanu, że koszty zabiegów leczniczych nie mogą być um otywowaną przeszkodą w wyj eź- dzie na leczenie sio zdrojowe.

Jeśli przeciętna cena biletu ką­pielowego wynosi 3 zi., jeśli w cią­gu sezonu przeciętnie chory pobie­ra 15 kąpieli, to te 45 zł. na kurację dzisiaj nie m ogą już stać n a przesz­kodzie. Jeżeli uwzględnić, że w ar­stw a m niej zamożna: urzędnicy]państwowi, komunalni, ubezpieczeni I w ubezpieczalniach społecznych, or­ganizacje i in sty tucje społecznej ko rzysta ją z szerokich ulg w zdro­jowiskach — można dzisiaj powie- j

dzieć, że k t o m u s i 1 e c z y ć, s i ę w z d r o j u , t e m u n a p e - j w n o c e n y z d r o j o w e n i e s t a n ą n a p r z e s z k o d z i e . I

M inisterstw o Opieki Społecznej j łącznie ze Związkiem Uzdrowisk Polskich czyni wszystko, aby Pol­ska była sam ow ystarczalna pod wzlędem lecznictwa zdrojowego, oraz aby przyciągała do siebie ku­racjuszów zagranicznych. W tym celu uwaga cała została zwrócona! na planowy rozwój uzdrowisk pol­skich : we wszystkich prawie zdro­jowiskach, zarówno państwowych, jak i w pryw atnych, pomimo k ry ­zysu gospodarczego, poczynione zo­stały inw estycje w szerszym zakre­sie: ujm ow anie źródeł starych, |wiercenie nowych, budowa i rozbu-1 dowa łazienek i urządzeń leczni-j czych, zakładanie i rozszerzanie sie­ci wodociągowych i kanalizacyj- j

nych, elektrowni, wytw órni pro-J duktów m ineralnych, urządzenia ■ terenów i ustalanie planów regu-l

o obecnej sytuacji uzdrowisk?(S P E C J A L N Y W Y W IA D „W IADOM OŚCI T U R Y S T Y C Z N Y C H ”)

Prez. Rajmund Jarosz.macyj:

— Uzdrowiska polskie uregulo­wały już swoje ceny w latach o- statnich, gdyż kryzys nie je s t z ja­wiskiem nowem, w spraw ie zni­żek zaś zaszły w ostatnich 2 la­tach już tak daleko, że dalsze zniż­ki ogólne uważam za niewykonal­ne, o ile uzdrowiska m ają się roz­wijać, iść z postępem czasu, mo-j dernizować i śfrrostać ciężarom w postaci podatków i innych opłat publicznych. Nie ulega natom iast kw estji, że ulgi w opłatach uzdro­wiskowych były dotychczas roz­dzielane nienależycie. W znacznym stopniu otrzym ywali je ci, którym pa nich wcale nie zależało. To też zarówno M inister. Opieki Społ. jak i Związek Uzdrowisk Polskich po­szli po lin ji przegrupow ania tych zniżek, a więc popraw ienia te ­go chaotycznego systemu. Bardzo znaczne ulgi, dochodzące do 50% taks kuracyjnych, postanowiono stosować w I i I II sezonach, a więc w m arcu, kw ietniu, do połowy m a­ja i na jesieni, od połowy wrze­śnia. Tak samo postanowiono czy­nić różnicę we wszelkich opłatach w sezonach zimowych, przyczem tylko w okresie św iąt Bożego N a­rodzenia i w styczniu ceny te się­gać będą zeszłorocznych, w pozo­stałych zaś będą niższe. Zestaw ia­jąc powyższą kalkulację rachunko­wą dochodzimy do tego, że uzdro­wiska w sumie mogą zdobyć te sa­me środki m aterja lne na opędzenie w łasnych potrzeb i w arunków ist­nienia, będąc jednocześnie dostęp- nemi dla wszystkich, chcących na­praw dę leczyć się. Nieco wyższe opłaty będą natom iast ponosili ty l­ko ci, którzy oprócz leczenia szu­kają również rozrywek, oraz spe­cjalnego doboru tow arzystw a i przyjeżdżają tylko w sezonach głównych, a więc najludniejszych.

Jeżeli chodzi o ostatnie 2 lata, to sezony pod względem frekw en­cji oraz zamożności kuracjuszów^ były gorsze od poprzednich. Zdro-* jow iska odczuły zwłaszcza spadek kąpielnictw a. Publiczność ograni­czała swoje w ydatki na kąpiele, mało zw racając uwagi na zalece­nia lekarzy. W brew własnemu in­teresowi czyniła też oszczędności na wiasnem zdrowiu.

Odnośnie do sezonów roku bie­żącego również nie widzę różo­wych horoskopów. Ogólne zuboże­nie społeczeństwa je s t tak wiel­kie, że, zdaniem mojem, wielu na­praw dę potrzebujących leczenia w

Na prośbę \ wencji w uzdrowiskach krajowych. Redakcji o o - ! Jest nim udzielenie odpowiednich świetlenie a k - 1 zniżek kolejowych, k tó re przez tualnej aytua- j szereg lat były udzielane przez Mi- cji uzdrowisk nisterstw o Kom unikacji kuracju- polskich, m ar- szom, pow racającym z uzdrowisk szalek Raj- krajowych. Nie są one jeszcze, nie- mund Ja ro sz .1 stety, w roku bieżącym dostatecz- zasłużonypre-! nie szerokie. Jest to tem mniej dla zes Związku | nas zrozumiałe, że równocześnie u- Uzdr. Pols-1 dzieła się bardzo dużo zniżkowych kich, udzielił i paszportów zagranicznych i twro- nam następu- rzy się specjalne pociągi, k tóre pod jących infor- pozorem turystyki i wzajemnego

krajoznaw stw a przewożą kuracju ­szów do zdrojów zagranicznych.

Dałoby się też wiele powiedzieć

0 wwozach turnusow ych do Karlo- vych Varów, M arjanskich Lazne1 innych zagranicznych uzdrowisk, podczas gdy dostać się np. z Po­znania bezpośrednim wozem do Truskaw ca, M orsztyna, czy Zale­szczyk, należy do sztuk magicz­nych i zjawisk, występujących tylko w m arzeniach sennych.

Ale cóż robić — kończy m arsz. Jarosz— Związek Uzdrowisk Pol­skich może tylko prosić, kołatać i pukać. W tym też kierunku na- pewno niem a z naszej strony żad­nego zaniedbania.

Reszta nie do nas należy.

DRUSKIENIKIPnnstu/ou/e zdrojowisko solanhou/o - z iemne i borou/inou/e.

L e c z ą s k u t e c z n i e : r e u m a ty z m , c h o ro b y p rz e m ia n y m a te r j i , ż o ł ą d k a , je l it , k o b ie c e , u k ł a d u n e rw o w e g o n ieży ty d ró g o d d e c h o w y c h , etc.P rz e p ię k n e p o ło ż e n i e n a d N i e m n e m w śró d la só w so s n o w y c h , w są s ied z tw ie w s p a n ia ły c h jez io r . Z a k ł a d k ą p i e l o w y z a o p a t r z o n y we w szystk ie u r z ą d z e n ia . K ąp ie le k a s k a d o w e w R o t n i c z a n c e i iz ec zn e w N i e m n i e. W ielka p laża . K o n c e r t y . W ycieczk i. S p o r ty . R ozry w k i.

Zakład Leczniczego S tosowania Słońca i Ruchu im. dr . Lewickiej.Jedyny n a tym poziomie zak ład kąpieli s łoneczno-pow ie trznych o 3-ch oddziałach: m ęsk im , kobiecym I dziecinnym.T a n i e p e n s j o n a t y o r a z m i e s z k a n i a .S ez o n le tn i d o 30 w rześn ia , z im o w y o d 15 g ru d n iad o 28 lu te g o .S ta c ja k o le jo w a , p o cz ta , te le g ra f , te le fo n na m iejscu .

Informacje: K o m i s j a Zdrojowa oraz Zarząd PaństwowegoZakładu.

H A L I N A M IN K IE W IC Z Ó W AD yr. Z w ią zku U zdrow isk Połskich

Jak pracował Zw iązek Uzdrowisk Polskich■ — ■■■ w ostatnim roku ?

Działalność Związ­ku w ostatnim ro­ku była intensyw­niejsza niż w la­tach ubiegłych. Nic dziwnego, gdyż w m iarę rozwoju na­szego organizmu państwowego, po­szczególne jego ko­mórki również o- garniają coraz to

H. M inkiewićzowa większy zasięg dzia-Dyr. z. U. P. ła lności, a zw iązek

nasz, jak o re p re ­z e n ta c ja w ielk iego p rzem y słu uzd ro ­w iskow ego, s ta je ro k rocznie w o ­bec szerszych zadań .

W roku ubiegłym działalność na­sza obejmowała nietylko zwiększo­ne dziedziny; m usiała ona również obejmować walkę z kryzysem, za­ostrzającym się z m iesiąca na mie­siąc. M usieliśmy wytężać wszystkie siły, aby zapobiec gwałtownemu spadkowi frekw encji w uzdrowi­skach, k tó ry i ¡tak osiągnął około 20% w stosunku do ubiegłych se­zonów. że spadek ten, wbrew ogól­nym przewidywaniom, nie był więk­szy, należy to przypisać w wielkiej mierze wytężonej działalności Zwią­zku, intensywnie wspomaganej przez czynniki rządowe. W pracach swych znalazł bowiem Związek u czynników tych wielkie zrozumie­nie i dużą przychylność. U jawniła się ona w pierwszym rzędzie w ca­łym szeregu przychylnych dla u- zdrowisk zarządzeń m in is te rs tw : Opieki Społecznej, Komunikacji, Skarbu, Przem ysłu i Handlu, Rol­nictwa, Spraw W ewnętrznych i W ojskowych, oraz urzędów woje­wódzkich, dyrekcyj kolejowych etc. Dzięki tem u mieliśmy możność po­zytywnego załatw ienia wielu spraw podatkowych, celnych, drogowych i kom unikacyjnych, inwestycyjnych, kredytowych i innych.

Jeżeli chodzi o ważniejsze zdoby­cze Związku w omawianym okre-się, to wyliczyć należy m. in. u-

uzdrowiskach i zdrojowiskach, za- zyskanie zniżek kolejowych uzdro­wiskowych, pozyskanie przedsta-niecha leczenia z powodów finan ­

sowych.Nie potrzebuję chyba dowodzić,

jak wielkiem złem je s t dla społe­czeństwa tego rodzaju abstynen­cja kuracjuszów , gdyż zdrowie o- byw atela je s t nietylko jego pry­w atną własnością. Należy ono również do społeczeństwa, a więc i do państwra.

Gdyby publiczność zechciała ży­czliwie rozpatrzeć nasze usiłowa­nia, m ające na celu udostępnienie je j leczenia się i zastosowała się do norm , o których wyżej wspom­niałem, byłaby wówczas w praw ­dzie m niej rozbawiona, ale naogół zdrowrsza.

Je s t jeszcze jeden bardzo ważny czynnik, k tó ry mógłby dodatnio wpłynąć na wzmożenie się frek-

wicielstw Związku w Izbach Prze- mysłow-Handlowych oraz w woje­wódzkich kom isjach turytycznych etc.

Z zadań o charakterze zasadni­czym Związek wykonał jedno z n a j­ważniejszych: wespół z Tow. Bal- neologfcznem przystąpił do organi­zacji Polsk. In sty tu tu Balneologicz­nego. Do działań w kierunku spraw zasadniczych należy również przy­stąpienie Związku do prac nad pro­jektem nowelizacji ustaw y uzdro­wiskowej z 1922 r., dziś już nieco przestarzałej. Poważną pracę zapo­czątkowała również istn iejąca przy Związku Ispecjalna kom isja do spraw wód m ineralnych.

Do sukcesów Związku zaliczyć należy uzyskanie całego szeregu za­

rządzeń, w yjaśniających niewłaści­wą in terp re tac ję przez niektóre u- rzędy skarbowe, spraw, związanych z podatkiem hotelowym w miejsco­wościach, w których pobierane są taksy kuracyjne etc.

W dziedzinie kom unikacji współ­działa Związek czynnie z władzami w sprawie projektu nowej linji ko­lejowej Kielce — Mędrzechów — Tarnów, oraz wyjednał dla Szczaw­nicy, Buska i Solca połaczenia au­tobusam i P. K. P. W tej dziedzinie czynione są obecnie dalsze kroki, m ające na celu uzyskanie komuni­kacji autobusowej z uzdrowiska­mi, położonemi zdała od linij kole­jowych.

Związek brał w omawianym okresie żywy udział w wielu kon­ferencjach i zjazdach, na któ­rych rozważane były spraw y zwią­zane z uzdrowiskami. M. in. w cza­sie zeszłorocznej konferencji tu ry ­stycznej w Jarem czu z ram ienia Związku wygłoszony został refe ra t p. t. „Rozwój uzdrowisk i letnisk w K arpatach W schodnich” . Z waż­niejszych konferencyj w tej dzie­dzinie wymienić należy zebrania Związku M iast, Zw. Lekarzy, Tow. Balneologicznego oraz szereg kon­ferencyj w insty tucjach o charak te­rze gospodarczym.

W spółdziałaliśmy również, w myśl postulatu wszystkich uzdro­wisk, w sprawie przywrócenia daw­nego term inu wakacyj szkolnych.

Jeżeli chodzi o spraw y w ew nętrz­ne, to rok ubiegły upłynął pod zna­kiem szczególnych oszczędności. Trzeba było utrzym ać się tylko ze składek członkowskich, które, jak ­kolwiek wpływały znacznie punktu­alniej niż w latach' ubiegłych, jed­nakowoż m usiały być w wielu przy­padkach obniżane ze względu na gorsze możliwości płatnicze człon­ków.

Na podkreślenie zasługuje in ten ­sywna działalność propagandowa Związku, k tó ry w porozumieniu z szeregiem wydawnictw perjodycz- nych oraz codziennych, prowadził ożywioną działalność. W dziedzinie tej na specjalne wymienienie zasłu­guje num er uzdrowiskowy „Wiado­mości Turystycznych” , wydany z inicjatyw y Związku i za jego po­parciem. Dostarczono również m a­te rja łu do wydawnictw „Orbisu”. Z własnych wydawnictw należy za­notować prospekt uzdrowiskowy w jęz. francuskim , niemieckim i an­gielskim, k tó ry rozszedł się w na­kładzie 14.000 egzemplarzy, a któ­rego wydanie nastapiło przy pomo­cy M. O. S. ‘ i

Na wystawie „Polska i Polacy w Świecie” urządziliśmy własne stoi­sko, k tóre cieszyło się wielkiem za­interesowaniem. W spółdziałaliśmy też z M. O. S. w organizacji stoiska uzdrowiskowego na wystawie w Za­grzebiu. W zięliśmy udział w w ysta­

wie Y. M. C. A. „Jak i gdzie spę -,raz napozór drobniejsze, jednako- dzić urlop zimowy”, oraz w tego- : woż w całości swojej spełniają one rocznych Targach Poznańskich. j ważne zadanie skoordynowanej ak-

W spółdziałaliśmy w organizacji I CJX-całego szeregu wycieczek do uzdro wisk polskich, m. in. w wycieczce Zw. Lekarzy P. P do Druskienik, w dziennikarskiej wycieczce do Cie­chocinka, etc.

Działalność inform acyjna Związ­ku w yraziła się w ilości 20.136 in- form acyj, udzielonych przez nasze biuro. Kolportowaliśmy też ulotki za pośrednictwem biur podróży. W okresie popowodziowym przepro­wadziliśmy kam panję, p rostującą przesadne wieści o szkodach, wy­rządzonych w uzdrowiskach.

W spółpraca Związku z członkami rozwija się coraz intensyw niej, mo­gę też stwierdzić, że dziś już kon­ta k t w zajem ny je s t całkowity. Wy­razem jego je s t coraz to zwiększa­jąca się liczba członków, których Związek liczy obecnie 45.

Tak przedstaw ia się tegoroczna działalność Związku, jeżeli chodzi o krótkie je j ujęcie. Nie wymieniłam tu oczywiście całego szeregu spraw, k tó re Związek w podziennej swej pracy załatwia. Są to spraw y nie-

A kcja nasza, muszę to przyznać, je s t w osta tn im roku znacznie ła t­wiejsza, jeżeli chodzi o s taran ia i interw encję u władz. Oceniły one bowiem, szczególnie zaś M inister­stwo Opieki Społecznej, naszą dzia­łalność pozytywnie i okazują nam zaufanie oraz niejednokrotną po­moc, co muszę z wdzięcznością pod­kreślić.

I N O W R O C Ł A W - Z D R Ó JK q p i e l e s o l a n k o w e , b o r o w i n o w e , k w a i o w ę g l o w e

Ź r ó d ł o s ł o n o g o r z k i e d o p i c i a

Z a l e c a n y w a r tr e ty z m ie , r e u m a ty z m ie , c h o ro b a ch s e r c a , k o b i e c y c h , d z i e c i i n e r w o w y c h .

Inhalatorium solankowe. Wielki zakład przyrodoleczniczyIn form uje Z a rz q d

Wgóry, w góry m iły bracie, ale... na rowerze

AŃSTWOWYCH IIYTWÓRNI UZBROJENIAB iu ro S p rzed aży R o w erów W a rsza w a , O s s o liń s k ic h 1

Page 3: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11. Str. 3

KURSU SnmOCHODOUJE -PRVLinSKI Jerozolirashie27F. M IL L E R .

W polskich zdrojach skarby zdrowia!

Kadca F. Miller.ń Wśród licznych

bogactw natu­ralnych Polski posiadamy pier­wszorzędnej wa­rtości leczniczej obfite i różnoro­dne zdroje mi­neralne.

Zdroje te, roz­siane po całym

obszarze T atr i na Podkarpaciu,

w Małopolsce, w malowniczych podgórskich doli­nach, stanow ią cenny d a r przyro­dy, który, należycie wykorzystany, może mieć dla społeczeństwa, lecz­nictw a i gospodarstw a narodowe­go poważne znaczenie.

N iestety, doniosłość tego zaga­dnienia nie uzyskała dotychczas w społeczeństwie polskiem właściwej oceny.

Dość będzie rzucić kilka cyfr, aby przekonać się, jak rażąco od­biegliśmy pod względem spożycia wód m ineralnych od naszych zacho­dnich sąsiadów, Niemców.

Niemcy spożywają rocznie około 60 miljonów flaszek wód m ineral­nych z własnych źródeł — Polacy około pół miljona. Uwzględniając stosunek liczebny ludności, spoży­wamy tych wód 60 r a z y m n i e j niz Niemcy.

Gorzej jeszcze wypadnie to po­równanie w dziedzinie eksportu. Niemcy wywoziły w 1905 r. 12,5 miljonów flaszek wód mineralnych leczniczych i 108 miljonów wód mi­neralnych stołowych; po 8 zaś la­tach — w 1913 r. — 22,8 miljonów flaszek wód leczniczych i 190 mil­jonów flaszek wód stołowych. W ar­tość tych wód, łącznie z produkta­mi zdrojowemi, wywożonemi przez Niemców, wynosiła v/ tym roku 41 miljonów złotych m arek niemiec­kich.

Polska, poza kilkoma próbami, n i e e k s p o r t u j e dotychczas s w y c h w ó d ' z u j p e ł n i e; im ­portu je natom iast z zagranicy za kwotę przeszło 2 miljonów złotych

rocznie. To też spożycie krajowych j wód m ineralnych wynosi w Polsce i zaledwie % ogólnego spożycia.! Pozostawiając na uboczu analizę przyczyn tego stanu rzeczy, zgodzić się musimy, że stan ten nie powi­nien trw ać ¡nadal i każda uobywa- telniona i społecznie myśląca jed­nostka w dużej mierze przyczynić się może do zmiany na lepsze tych stosunków.

Szczególniej jednak dotyczyć to może świata lekarskiego, świata le­czącego się i tych niezmordowa­nych działaczy społecznych, dla których każda sprawa społeczna je s t nowym bodźcem do dalszych wysiłków i pracy, do propagowania myśli, k tóre dzięki swej czystej in­tencji i szlachetnej form ie w czyn

j się wcielają.Je s t to zadanie tem wdzięczniej­

sze, że istotnie posiadamy różno­rodne zdroje o wysokich wartoś-

! ciach leczniczych, jak również zdro- j je, dające znakomite wody stołowe.

Posiadam y więc zdroje, słono-jo- j dowo - bromowe, takież szczawy, jak : Ciechocinek, Druskieniki,Iwonicz, Jastrzębie-Zdrój, Ryma-

I nów, Rabka, Truskawiec; zdroje siarczane, jak : Busko, Solec, Nie- mirów, Szkło, Lubień i inne ; zdro­je alkaliczne, alkaliczno-słono-wap- niowe, szczawy wapniowo-żelaziste, jak : Szczawnica, Krościenko, K ry­nica, Żegiestów, Wysowa, Nałę­czów, zdroje glauberskie (gorz­kie), jak Morszyn.

Do rzędu popularniejszych wód stołowych należą: woda ciechociń­ska ze zdroju Nr. 8, nasycona kwa­sem węglowym, bardzo smaczna, lekko słona, słabo żelazista, zale­cana dzięki tem u szczególnie przy anemji, krzywicy u dzieci, lub oso­bom, cierpiącym na brak dostatecz­nej ilości kwasów żąłądkowych; djetetyczna, lekko alkaliczna woda „Ostromecko” ; znakomita w sm a­ku „M orszynka” ze zdroju pod S ta­tuą w M orszynie; truskaw iecka szczawa alkaliczno-ziemna „Józia” , a ostatnio o wybornym smaku k ry ­nicka szczawa al. ze zdr. „K arola” .

Jeżeli zagadnienie popularyzacji polskich leczniczych wód m ineral­nych je s t związane przedewszys- tkiem z poglądem i ustosunkowa­niem się do tych wód, jako do czyn­nika leczniczego, św iata lekarskie­go, to popularyzacja naturalnych wód stołowych leży całkowicie w rę­kach samego społeczeństwa, a prze- dewszystkiem polskiego tu rysty , którego spiritus movens — głę­bokie umiłowanie przyrody — nie powinno ograniczać się do sycenia oczu pięknem otaczających go k ra ­jobrazów, lecz i sycenia wielce częs­tokroć utrudzonego ciała najlep­szym naturalnym napojem, polską m ineralną wodą stołową.

Podkreślić z głębokiem uznaniem należy, że na dziedzinę rozwoju ek­sploatacji polskich wód m ineral­nych właściwe czynniki, z M inister­stwem Opieki Społecznej na czele, zwróciły w ostatnich czasach ba­czną uwagę.

W tym celu utworzono w Mini­sterstw ie Opieki Społecznej przy Wydziale Nadzoru nad lecznictwem specjalny re fe ra t dla spraw orga­nizacji eksploatacji i obrotu wód mineralnych, oraz produktów zdro­jowych i balneologicznych.

Kierownikom klinik uniw ersy­teckich w W arszawie, Krakowie, Poznaniu i W ilnie powierzono sze­reg prac z zakresu działania wód m ineralnych Państwowych Zakła­dów Zdrojowych na ustrój.

W niektórych zakładach zdrojo­wych, jak Szczawnica, Krynica ujęto według najnowszych metod kilka starych źródeł z całym pie­tyzmem i techniczną skrupulatnoś­cią, nie licząc się z bardzo wyso- kiemi kosztami takiego ujęcia. Praca w państwowych i niektórych pryw atnych zakładach zdrojowych nad wprowadzeniem do obrotu no­wych form produktów zdrojowych stale się rozwija i w niedługim cza­sie w postaci tych produtów będzie oddana do użytku publiczności.

Dążąc do potanienia polskich wód m ineralnych M inisterstwo

I W O N I C Z - Z D R O Jleczy artretyzm, reumatyzm, sklerozę, gruźlicę gruczołową, skórną i kostną, na­stępstw a kiły, choroby nerwowe i kobiece

Szczawy słono-alkaliczne, jodo-bromowe, zdrój siarczany, zdrój żelazisty, kąpiele b o r o w i n o w e i k w a so w ę g l o w eSezon letni do 10 października

Opieki Społecznej norm alizuje opa­kowania dla tych wód i jak widzi­my, np. Krynica wprowadziła j uż do obrotu wody swe w butelce nowe­go typu, zbliżonego do typu bute­lek z wodami zagranicznemi, tań ­szego i praktyczniejszego pod każ­dym wzlędem.

Celem propogandy polskich pro­duktów zdrojowych i udogodnienia publiczności nabywania tych pro­duktów, Państw owe Zakłady Zdro­jowe (B urkut, Busko, Ciechocinek, Druskieniki, Krynica i Szkło) uru­chomiły pierwszą w Polsce składni­cę wyłącznie krajowych produktów zdrojov/ych p. n. B iura Sprzedaży Produktów Państw owych Zakładów Zdrojowych przy ul. Stokrzys- kiej 12 w W arszawie.

Biuro sprzedaży poza hurtow ą i detaliczną sprzedażą produktów zdrojowych i działem inform acyj­nym o Państwowych Zakładach Zdrojowych oraz pijalnią wód, pro­wadzi szerszą propagandę w tym zakresie w czasopismach, przez roz­syłanie broszur i druków, oraz uczestnictwem w wystawach krajo ­wych i zagranicznych.

Byłoby bardzo pożądanem, aby hasło, umieszczone na stoisku Biu­ra Sprzedaży na Międzynarodo­wych Targach Poznańskich: „W polskich zdrojach — skarby zdro­w ia” dotarło do świadomości jak- najszerszych w arstw polskiego spo­łeczeństwa.

Co nam dajq polskie uzdrowiska ?Odpowiedź na to pytanie je s t

k ró tka: wszystko, co znaleźć moż­na w uzdrowiskach całej Europy, z w yjątkiem silnych kontrastów kli­matycznych. Nie posiadamy miano­wicie upałów Włoch ani mrozów Alp w najwyższych ich partjach .

Nie znaczy to jednak bynajm niej, aby leczenie w naszych uzdrowi­skach miało być mniej skuteczne, gdyż tem peratura, sięgająca po­nad pewne maksimum, lub znajdu­jąca się poniżej pewnego mini­mum, nie odgrywa już żadnej roli w lecznictwie uzdrowiskowem, tem peratury zaś, znajdujące się w granicach potrzebnych, posiadamy w polskich uzdrowiskach.

Nic też absolutnie nie stoi już dzisiaj na przeszkodzie lecznictwu w polskich uzdrowiskach, a jeżeli tu i ówdzie pokutują jeszcze jakieś przesądy o większej skuteczności uzdrowisk zagranicznych, należy Je bezwzględnie odrzucić, jako Przestarzałe i oparte na wielolet- mej psychozie, sugest jonowanej całym pokoleniom przez rządy za­borcze.

Prawda, że urządzenia mieszkal­ne, a w niektórych przypadkach zewnętrzny kom fort polskich u- zdrowisk nieraz ustępują zagra­nicznym, ale nigdy nie sto ją poni- Zej przyzwyczajeń naszej publicz­ności uzdrowiskowej.

, Jeżeli chodzi o praktyczne wska Zowki, dotyczące lecznictwa w pol­skich uzdrowiskach, należy prze- dewszystkiem zdać sobie sprawę z | ego, co się gdzie leczy. Zapamię­tajm y sobie też następujący po­dział:

Choroby serca i naczyń krwionośnych

Iwonicz, Bystra, Goczałkowice, Głuszyna, Rabka, Ciechocinek, Ja-

uzębię - Zdrój, Krynica, Nałę- Ti°Wi ^ zczawnica, Horyniec-Zdrój,

uskawiec, Druskieniki, Inowro- aw. Miłowody, Smukała.

Choroby narządów oddechowych

Lusko-Zdrój, Ju ra ta , Iwonicz,i'P?TSZyn’ t Otwock, B ystra, Ja ­ch Krościenko, Rabka, Su-T a ’ W orochta, Ciechocinek, Hel,

strzębie-Zdrój, Krynica, Rajcza, czawmca, Zakopane, Jaworze, •zeszowice, Rymanów-Zdrój, De-

?tyn, Hrebenów, Jordanów, Lu- neń Wielki, Tuchla, Druskieniki, nowrocław, Miłowody, Orłowo

* orskie, Smukała, U stroń, żegie-s to w - Z d r ó j .

Choroby żołądka i jelitIwonicz, Kosów k. Kołomyji,

Morszyn, Krościenko, Muszyna, Jastrzębie-Zdrój, Krynica, Nałę­czów, Szczawnica, Horyniec-Zdrój, Rymanów - Zdrój, Truskawiec, Druskieniki, Żegiestów - Zdrój.

Choroby wątroby i dróg żółciowych

Busko - Zdrój, Iwonicz, Mor­szyn, Goczałkowice, Krościenko, Ciechocinek, Jastrzębie - Zdrój, Krynica, Szczawnica, Rymanów - Zdrój, Druskieniki, Truskawiec, I- nowrocław.

Choroby śledzionyIwonicz, Krynica, Szczawnica,

Rymanów - Zdrój, Truskawiec, Że­giestów - Zdrój.

Choroby nerek i pęchęrzaGoczałkowice, Krościenko, Mu­

szyna, Ciechocinek, Jastrzębie - Zdrój, Krynica, Nałęczów, Szcza­wnica, Horyniec - Zdrój, Rym a­nów - Zdrój, Truskawiec, Zalesz­czyki, Druskieniki, Inowrocław, Żegiestów - Zdrój.

Choroby nosa, gardła i krtani

Ju ra ta , Iwonicz, Otwock, By­stra , Jarem cze, Krościenko, Rab­ka, W orochta, Ciechocinek, Hel, Jastrzębie-Zdrój, Rajcza, Szczaw­nica, Zakopane, Jaworze, Krzeszo­wice, R ym anów -Z drój, T ruska­wiec, Delatyn, Druskieniki, Ino­wrocław.

(. horoby kobieceBusko-Zdrój, Iwonicz, Morszyn,

Solec-Zdroj, Goczałkowice, Rabka, Ciechocinek, Jastrzębie-Zdrój, K ry­nica, Nałęczów, Horyniec-Zdrój, Ja ­worze, Krzeszowice, Niemirów, Ry­manów-Zdrój, Truskawiec, Dela­tyn, Lubień Wielki, Druskieniki, Inowrocław, Ustroń, żegiestów- Zdrój.

Nerwice ogólne, choroby nerwowe z tłem anemicznem

Busko-Zdrój, Iwonicz, Kosów k. Kołomyji, Morszyn, Otwock, Solec- Zdrój, B ystra, Goczałkowice, J a ­remcze, Ciechocinek, Jastrzębie, Krynica, Nałęczów, Szczawnica, Za­kopane, Jaworze, Rymanów-Zdrój. Truskawiec, Delatyn, Lubień Wiel­ki, Druskieniki, Inowrocław, Miło­wody, U stroń, żegiestów-Zdrój.

Choroby przemiany materjiBusko-Zdrój, Iwonicz, Kosów k.

Kołomyji, Morszyn, Otwock, Go- kowice, Rabka, Ciechcinek, Jastrzę- bie-Zdrój, Krynica, Nałęczów,

Choroby nerek i pęcherzaSzczawnica, Delatyn, Jordanów, Tuchla, Niemirów, Rymanów, Tru- skswiec, Krzeczowice, Druskieniki, Inowrocław, Miłowody, Ustroń, Że­giestów.

Choroby kości, mięśni i stawów i gośćcowe urazo­we, również na tle gruźliczem

Busko-Zdrój, Iwonicz, Morszyn, Solec-Zdrój, Goczałkowice, Muszy­na, Rabka, Ciechocinek, Jastrzębie- Zdrój, Krynica, Nałęczów, Hory­niec, Krzeszowice, Niemirów, Ry- manów-Zdró.j, Truskawiec, Dela­tyn, Lubień Wielki, Tuchla, Zele- mianka, Druskieniki, Inowrocław, U stroń, żcgiestów-Zdrój.

Zołzy, kiła i choroby skóryBusko - Zdrój, Iwonicz - Zdrój,

Morszyn, Solec-Zdrój, Goczałkowi­ce, Muszyna, Ciechocinek, Jastrzę­bie-Zdrój, Horyniec-Zdrój, K rze­szowice, Rymanów-Zdrój, T ruska­wiec, Delatyn, Lubień Wielki, Druskieniki, Inowrocław.

Zatrucia morfinowe wysko­kowe, nikotynowe i rtęciowe

Busko-Zdrój, Kosów k. Koło­m yji, Solec-Zdrój, Goczałkowice, Nałęczów, Krzeszowice, Niemirów, Lubień Wielki, Milowody.

Gruźlica płucOtwock, Jaremcze, Krościenko,

Sucha, W orochta, Rajcza, Szcza­wnica, Zakopane, Jaworze, Zalesz­czyki, Delatyn, Hrebenów, Tuchla.

Ozdrowiny po chorobach gorączkowych

Ju ra ta , Otwock, Jaremcze, Kro­ścienko, Sucha, W orochta, Hel, Rajcza, Szczawnica, Zakopane, Jordanów, Zełemianka, Delatyn, Hrebenów, Tuchla, Orłowo Mor­skie, Smukała.

Jak widzimy, skala możliwości leczniczych naszych uzdrowisk jest przebogatt. Odpowiada jej również skala cen, ściśle zależna od położe­nia miejscowości, t. j. od możli­wości zaopatryw ania w artykuły żywnościowe na m iejscu, co stanowi

m iernik wszystkich pozostałych cen.

Naogół można powiedzieć, że ce­ny w uzdrowiskach naszych są ba r­dzo niskie. Z w yjątkiem kilku m iej­scowości, przeciętna cena dobrego pensjonatu z całodziennem utrzy­maniem w aha się od 4 do 10 zł. w głównym sezonie, od 3 do 7 zaś w pierwszym i trzecim. Ceny poszcze­gólnych pokojów bez utrzym ania wahają się od 40 do 120 zl. miesię-

, cznie. Obiady w przeciętnej cenie 1,50 — 2,50 zł. z trzech dań. Pro­dukty spożywcze, służące do opę­dzenia potrzeb codziennych dla nie- prowadzących kuchni w domu, jak pieczywo, masło, sery, wędliny etc. naogół niższe niż w W arszawie, z wyjątkiem miejscowości położo­nych w górach, gdzie dowóz jes t drogi. Ceny hoteli w miejscowoś­ciach o mniejszej frekwencji 2— 5 zł. za dobę, w więcej uczęszczanych 4— 1 0 zł„ zależnie od położenia ho­telu i pokoju.

Ryczałty obejm ują przeważnie wszystko, t. j. kurację, całodzien­ne utrzym anie wraz z mieszkaniem, taksę zdrojową, porady lekarskie etc. Są one niezwykle tanie i posia­dają tę zaletę, że pozwalają kura­cjuszowi odrazu obliczyć koszty po­bytu, co w dzisiejszych czasach odgrywa wielką rolę.

Na zakończenie, pragnę zazna­czyć, że pomimo kryzysu, bardzo silnie odczuwanego przez zarządy uzdrowisk, niema praw ie ani jedne­go z nich, k tóre nie czyniłoby stale inwestycji, z roku na rok ulepsza­jąc i modernizując swe urządzenia. Nie mówiąc już o uzdrowiskach państwowych (Busko-Zdrój, Cie­chocinek, Krynica, Druskieniki, Szkło), większe zakłady prywatne, jak Rabka, Szczawnica, Morszyn, Truskawiec, Goczałkowice, Jastrzę­bie-Zdrój, Nałęczów, Iwonicz, Ry­manów, Inowrocław, Żegiestów, etc., z roku na rok ulepszają swoje urządzenia, zarówno lecznicze, jak pozostałe.

Nie można nie zaznaczyć rów­nież, że służba zakładowa i pensjo­natowa, z roku na rok zyskuje na doświadczeniu i uprzejmości i dziś prawie w każdym wypadku stoi na wysokości zadania.

Uzdrowiska nasi ę z roku na rok zyskują coraz większą frekwencję, pomimo minimalnej propagandy. Dowodzi to, że po pierwszem prze­łamaniu przesądów, o których wspomniałem na początku, publicz­ność nasza nabiex-a do nich coraz więcej zaufania, zupełnie zresztą słusznego. W. O.

JaremczeCJrocze letnisko górskie

w dolinie Prutu(525 m. n. poz. morza)

IDworki huculskie i komforto­we pensjonaty. Piękne w y ­c i e c z k i w y s o k o g ó r s k i e .

Ceny b. przystępne. S e z o n t r w a c a ł y r o k .

Informacje: Kom. Klimatyczna w J a r e m c z u . Stacja kol., poczta, telegraf i t e l e f o n n a m i e j s c u .

K O S Ó W K. KołomyjiUzdrowisko ka rpack ie na wys. 400 m., nad Rybnicą

Najcieplejszy k l i m a t .Obfitość tan ich ow oców.

W ycieczki do J a w o ro w a , Riczki, Żabiego, Burkutu, Kut. Rumunji I w zdłuż Czormoszów. W sezonie zimowym n arc ia rs tw o , ły ż w ia r ­s tw o , skocznia, to r saneczkow y.

K ą p i e l e rzeczne,słoneczne, s o l a n k o w e .

Jedyna miejscowość w Polsce, dzia­ła jąca skutecznie n a przew lekłe zapalenie gruczołów lim fatycznych u dzieci. Idealna miejscowość dla rekonw alescentów .Lekarze, ap tek i , p ensjona ty o u- m iarkow anych cenach, kaw iarn ie , r e s tau rac je , dancingi.Połączenie autobusam i P. K. P . ze w szystk iem i pociągam i osobowemi i pośpiesznem i.

Sezon letni do 1 lis topada

Polski GrafenbergChoroby serca , n e r w ó w ,iiiiiiiiiiiiiiiiiiiniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiini

B a s e d o w , o t y ł o ś ć , cu-

MMewiuroIftWOflZŁ

Od 15.111 do 15.V Ceny

ŚLĄSK CIESZYŃSKI T e l . 1

Radjoaktywne kąpiele solan- kowo - jodobromowe, borowi­nowe, k w a s o w ę g l o w e.

E l e k t r o i hydroterapja. I n h a l a c j e . P i j a l n i a .

Wskazania lecznicze:

Gościec (reumatyzm) stawów i mięśni, zapalenie nerwów (ischias), z o ł z y (skrofuroza), dna (artretyzm ), k r z y w i c a (rhachitis), choroby kobiece (stany pozapalne), rekonwa­lescencja po operacjach, stany wyczerpania umysłowego i fi­zycznego, niedomoga układu nerwowrego, miażdżyca tętnic i schorzenia mięśnia sercowe­

go miernego stopnia.

N iezw ykle o b n iż o n e k u ra c je ry ­cz a ł to w e w o k r e s i e do 30-go

l i s to p a d a

Dworzec, poczta, telefon na miejscu. Bezpłatne prospekty na żądanie.

Wszelkich informacyj udziela Dyrek­cja Z a k ł a d u K ą p i e l o w e g o .

k r z y c a . O d p o c z y n e k .

rsU Z D R O W I S K O N A H E L U

TANI SEZON 00 20-go CZERWCA I OD 1-go WRZEŚNIA - — DO 15-go PAŹDZIERNIKA

H o t e i L I DO. Wszystkie pokoje z bieżącą ciepłą i zimną wodą. Centralne ogrzewanie, elektryczność. Pierwszorzędna re s ta u ra c ja : Kierownictwo E . żele­chowski i Bracia Sadowscy (firm a Langner z W arsza­w y . Dancing, bridge.PENSJONATY. Inform acje: Pensjonat „JURATKA”

BUDOWA W ILLI na parcelowanych terenach.NOWE ŁAZIENKI z ciepłemi kąpielami morskiemi. Hydropatja, masaże. Stała opieka lekarska na miejscu.

NOWA KAW IARNIA I BAR nad otw artem morzem. Orkiestra, koncerty, dancing, kino.SPORTY I ROZRYWKI. Motorówki, wycieczki, tenis.

Poczta, telegraf, telefon na miejscu w JU RAC IE.

Page 4: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Str. U WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. U .

B u s k o - Z d r ó j „G ó rka I I Kolonja lecznicza dziecięca przy zdroju w Busku _ _

im. dr. med. rektora J. Brudzińskiego

Inż. Michał Byszewski, Dyrekto r Buska-Zdroju

Busko położone je s t w dolinie, otoczo­nej w zgórzam i, n a w zniesieniu 183 m. N ajb liższe s ta c je kolejow e są : K ielce na lin ji W arszaw a — D ęblin — S trzem ie­szyce, oraz Szczucin n a lin ji T arnów — Szczucin. U rząd pocztow y, te leg ra ficzn y i te lefon iczny w m iejscu.

B usko posiada 13 źródeł a rtezy jsk ich . S ą to zd ro je siarczano-słone, z n a js il­n iejszem i w odam i siarczanem i n iety lko w Polsce, lecz w całe j E urop ie . Z asad ­niczym sk ładnik iem wód m inera lnych busk ich s ą : siarkow odór, bezw odnik k w a­su w ęglow ego i sól k u ch en n a ; poza te - m i głów nem i sk ładn ikam i z aw ie ra ją w o­dy buskie sól g lau b ersk ą , sól gorzką, jodek m agnezu i żelaza. W ody ze źró­d ła N r. 1 t . zw. M ichalskiego, używ a się do p icia , innych w yłącznie do kąp ieli. Ł azienki do kąp ie li s iarczanych m ieszczą się w głów nym stylow ym budynku. B u­dynek łazienek posiada ogółem 77 kabin d la dorosłych i 7 w anien I-ej k la sy d la dzieci. W szystkie w an n y w kl. I-ej są fa jan sow e.

rzow ego, nerw ice serca , nerw ice naczy- niow o-ruchow e i n e u ra s te n ja , niemoc płciow a, po rażen ia i niedow łady.

P rzeciw w skazan ia : O stre s tan y zapa l­ne z w ysoką ciepłotą, krw otok i płuc, m a ­cicy i innych o rganów z w y ją tk iem u- m iarkow anych krw otoków hem oroidal- nych, g ruź lica płuc, wysoki stop ień roz­dęcia płuc, o rgan iczne w ady serca — niew yrów nane.

P rzy zakładzie joraz m iędzy zakładem a m iastem z n a jd u je się szereg w ill, po­s iada jących kolo 1200 pokoi um eblow a­nych, z w szelkiem i u rządzen iam i m iesz- k a 'nem i, przeznaczonych w yłącznie dla kuracjuszów . P onad to m ogą kuracjusze zam ieszkiw ać tak że w pobliskiem m ie­ście, gdzie rok rocznie przygotow ane są pokoje lub m ieszkania z kuchniam i.

Z ak ład Z drojow y posiada duży i p ięk ­n ie u trzy m an y p a rk ze w span ia łem i g a ­zonam i, klom bam i i chodnikam i. P rzed głów nym paw ilonem łazienek zn a jd u je się obszerny dep tak z e s tra d ą , n a k tó re j dw a razy dziennie, t. j . od 8 — 10 i 16 — 19 k o n certu je o rk ies tra . W zdro jo ­w isku zn a jd u je się k ino zakładow e, W k tó rem odbyw ają się rów nież p rzed s ta ­w ien ia , oraz koncerty . W obszernej sali balow ej, m ieszczącej się w głów nym p a ­w ilonie zakładow ym , odbyw ają się co niedzielę reun iony , ba le i zeb ran ia to w a­rzyskie. Pokoje do g ry w karty ,' szachy i w arcab y ; czy te ln ia czasopism i dzien­ników ; rad jo .

O kres kąpielow y trw a od 1 m a ja do 31 październ ika.

D la osób p rzy jeżdżających od stro n y W arszaw y w skazanem je s t dojechać do s ta c ji Kielce, skąd dojazd sam ochodam i lub au tobusam i, osobom zaś p rzy jeżdża­jący m z M ałopolski i ze Ś ląska poleca

’ się dojechać do s ta c ji Szczucin (lin ja | T arnów — Szczucin) skąd 35 kim . koń­

mi. M ożna też dojechać do s ta c ji Jęd rze ­jów (za K ie’cam i, w k ie ru n k u Sosnow­ca) skąd k o le jką w ąskotorow ą doC hm ieln ika, a s tąd 18 km. sam ochodem

Za głów nym budynkiem z n a jd u ją się n iew ielk ie łazienk i d ru g ie j i trzec ie j k la ­sy. Ł azienki I I k la sy sk ła d a ją się z 2 n iew ielk ich sa l z d rew nianem i p rzeg ród ­kam i, ,w k tó rych z n a jd u ją się w anny . K ażda z ty ch sa l posiada 6 w an ien , je d ­n e są przeznaczone d la mężczyzn, d ru ­g ie d la kobiet. Ł azienki III-c ie j k la sy sk ła d a ją się rów nież z ta k ic h 2 sal, a le ju ż bez przegródek , z k tó ry ch je d n a sa ­la posiada 8 w an ien przeznaczonych dla mężczyzn, d ru g a zaś 6 w an ien — d la k o ­biet. Z a łaz ienkam i I I i I I I k la sy z n a j­d u je się paw ilon łazienek b ło tnych (m u­łow ych). K ażda k ab in a do kąp ie li posia­da po 2 w an n y i 2 poczekalnie. Je d n a w a n n a służy do k ąp ie li b ło tnej, d ru g a zaś z w odą ciep łą zw yczajną do obmy­cia się po kąp ie li b ło tnej. W anny do k ą ­p ie li b ło tnych są kam ionkow e i n ie ru ­chome, wobec czego k ąp ie l p rzy rząd za się n a m iejscu w łazience, w obecności k u rac ju sza . D wie poczekalnie u ła tw ia ją szybkość w ydaw an ia kąp ie li, k ied y bo­w iem jeden k u rac ju sz się kąp ie , d ru g i odpoczyw a po kąp ieli. Od w schodniej s tro n y tego paw ilonu zn a jd u je się od­dzielny paw ilon d la okładów i k ąp ie li b ło tnych d la kończyn.

Obok łazienek bło tnych zn a jd u je się osobny paw ilon Z ak ładu P rzyrodolecz­niczego, m ieszczący oddział do n a t r y ­sków i półkąp ieli, 8 oddzielnych kabin z em aljow anem i w an n am i do kąp ie li m i­nera ln y ch , sztucznych (kw asow ęglow ych, jodo - brom ow ych, igliw iow ych, so lan­kow ych i t . p .) , o raz h ig jen icznych , g a ­b in e t do e le k tro te ra p ji (ga lw an izac ja , fa ra d y z a c ja , p rą d y w ysokiego nap ięc ia , d ja te rm ja , g ab in e t do heljo - i fo to te- ra p j i , lam pa kw arcow a i lam p a Jes io n ­k a ) o raz sa lę g im nastyczną z a p a ra ta ­m i Z an d e ra i m etodą F re n k la ) .

W p a rk u zakładow ym z n a jd u ją się dw a place , w odległości 250 m. jeden od drug iego , przeznaczone do kąp ie li sło­necznych i pow ietrznych. K ażdy z ty ch placów je s t szczelnie ogrodzony, posia­d a po 10 kab inek do ro zb ie ran ia oraz n a try sk i ze słodką w odą d odpow iednią ilość leżaków.

S zp ita l Św. M ikołaja , sp e łn ia jący fa k ­tyczn ie zadan ie p en sjo n a tu d la n ieza­m ożnych chorych, obejm uje 3 paw ilony, w k tó ry ch m ieści się 105 łóżek. Pozosta­je on pod k ie ru n k iem lek a rza z odpo­w iednim personelem pom ocniczym t . j . felczerem , sa n ita rju sz k a m i i służbą szp ita lną . N iezam ożni chorzy um ieszcza­n i są tu ta j z a n iew ielką o p ła tą , po od- pow iedniem w yleg itym ow aniu się p rzed Z arządem S zp ita la .

Leczenie ,w B usku je s t w skazane w n as tęp u jący ch chorobach: gościec ( re u ­m atyzm ) staw ow y i m ięśniow y, p ie rw o t­n y i następow y w okresie przew lekłym ,zesztyw nienie staw ów pozapa’ne i pou­razow e, gościec zn iekszta łca jący , poda­g ra , zołzy (sk ro fu ły ) i g ru ź lica c h iru r ­g iczna. C horoby skórne: chron iczna p ry - | szczycą, łuszczyca, św ierzbiączka, czy- raczność, tr ą d z ik zw yczajny i różycowy, i o studa p s tra , sw ędzenie skóry nerw ow e, ry b ia łu ska , g rzybice w szelkiego rodza­ju . S ta re po zap a ln e w ysięki narządów j rodnych, otyłość, p rzew lekłe n ieży ty gór- , nych odcinków d ró g oddechowych, prze- ! w lekłe n ieży ty d ró g żółciowych, przew ie- | k łe n ieży ty i ich n a s tę p s tw a w drogach moczowych, p rzew lekłe zap a len ia naczyń i gruczołów chłonnych i ich n as tęp s tw a , choroby uk ładu nerw ow ego; rw a nerw u j kulszow ego i inne nerw obóle, przew lekłe zapa len ie nerw ów , w iąd rd zen ia p a c ie -1

lub au tobusem , k u rsu jący m z K ielc do B uska.

Z ak ład zdrojow y w B usku je s t w ła ­snością P a ń s tw a i zn a jd u je się pod za­rządem D ep artam en tu S łużby Z drow ia M in iste rs tw a O pieki Społecznej. W szel­kich in fo rm acy j udziela w czasie sezo­nów B iuro In fo rm acy jn e K om isji Z dro­jow ej w B usku, poza sezonam i zaś B iu­ro D yrekcji Z ak ładu Z drojow ego w B u­sku.

Pom im o k ryzysu Busko n ieu s tan n ie ro zw ija się. Z roku n a rok p rzy b y w ają now e inw estycje , coraz w ażniejsze i co­raz bardzie j zb liżające uzdrow isko do ty p u p raw dziw ie eu ropejsk ie j m iejsco­wości k u ra c y jn e j, zak ro jone j n a szero­ką skalę.

W roku bieżącym n a zanotow anie z a ­s łu g u ją : w ybudow anie poczekalni p rzy łazienkach m ułow ych, skanalizow anie w ill p rzy zak ładzie i zakończenie budo­w y w ielkiego ko lek to ra kanalizacy jnego , co pozwoliło n a ułożenie tro tu a ró w n a u licy zakładow ej (Ż w irki i W ig u ry ). W obecnej chw ili p row adzi się w ja k n a j- szybszem tem pie budow ę jezdn i a s fa lto ­wych. k o n ty n u u je się budow ę łazienek II i I I I k la sy oraz kąp ie li słonecznych, p row adzi się w dalszym ciągu budowę leżaln i i odpoczyw alni p rzy łazienkach I k lasy .

N ajw ażn ie jszym jed n ak e tapem w rozw oju B uska je s t rea lizow an ie p lan tf regu lacy jnego , świeżo zatw ierdzonego przez w ładze. Pozwoli on n a niezw łocz­ne p rzy stąp ien ie do rozp lanow an ia zdro­jow iska, w ytyczenia ulic, stw orzen ia p a r ­celi budow lanych i p lanow ej zabudow y. Pow yższe pociąga za sobą rów nież u su ­nięcie szosy, przechodzącej przez sam środek zak ładu . Będzie ona od tąd s ta ­now iła ty lko w ew nętrzną a r te r ję kom u­n ik acy jn ą zak ładu , jak o a r t e r j a zaś ob­jazdow a służyć będzie now a szosa, k tó ­re j budow a ju ż się rozpoczęła.

W ażnym krokiem w rozw oju B uska je s t rów nież u tw orzen ie kom ite tu d la budow y kolei K ielce — B usk — M ędrze­chów. K om itet te n pow stał pod przew od­n ictw em w ojew ody kieleckiego d -ra D zia­dosza, i p rzy s tąp ił ju ż do w ykonyw ania ostatecznego p ro jek tu , co pobudziło m. in. gm inę B usk do poczynienia szeregu inw estycy j.

W B usku po w sta je now a w ie 'k a re ­s ta u ra c ja zakładow a. Z ostan ie ona w y­kończona w c iągu 2 la t i będzie stano ­w iła o s ta tn ie słowo kom fortu .

N a w ykupyw anych obecnie g ru n tach pow stan ie w kró tce now y p iękny p a rk , k tó rego p ro je k t op racow uje dyr. D anie­lew ski, naczeln ik og rodnictw a m ie jsk ie ­go w W arszaw ie.

B ezustanny rozw ój B uska, n ad k tó ­ry m czuw a n ies tru d zo n y dyr. inż. Mi­ch a ł Byszew ski, p rzynosi zaszczy t bal- neologji polsk iej.

Sanato rjum

W sie rpn iu 1918 r., w za ran iu od ra­dzającej się wolności Polski, rzucona zo­s ta ła odezwa do społeczeństw a, in ic ju ją ­ca,w ydarcie dzieci polskich z nor i su te ­ren m iast, n a słońce, w dobre w arunk i klim atyczne, dar.ie dziecku opieki lek a r­skiej, pow ietrza, odżyw iania. H asło to, rzucone w chwili gdy nędza, głód, cho­roby — w ynik w ojny św iatow ej, dzie­sią tkow ały najm łodsze pokolenie, zna la ­zło żywy odźwięk w społeczeństwie. P rzy ­szły wdowie, dziecięce, robotnicze grosze, pierw sze od młodzieży i robotników z Z a­głębia, p rzyszła znaczniejsza o f ia ra od przem ysłow ca z Z agłębia inż. S t. K nothe- go, um ożliw iając rozpoczęcie rea lizac ji m yśli o budowie uzdrow iska dziecięcego. Zakupiono 10 m orgów pustego ugoru , na w zgórzu położonem tuż p rzy B usku-Z dro- ju . 31 g ru d n ia 1918 r. rozpoczęto już kopanie g liny do w yrobu cegły n a budo­wę przyszłego pałacu dziecięcego, w paź­dzierniku 1919 r. utw orzono K om itet B u­dowy K olonji Leczniczej Dzięcięcej im. D r. R ek to ra J . B rudzińskiego, człowieka, k tó ry p ierw szy rozpoczął budowę szp ita ­li dziecięcych w Polsce. W lecie 1920 r. rozpoczęto kolonję sezonową dziecięcą dla

160-ga dzieci skrofulicznych z D ąbrow y G órniczej i jednocześnie rozpoczęto budo­wę sa n a to rju m dziecięcego. Z ain tereso ­w ano stow arzyszenia społeczne i h um an i­ta rn e , rząd , sejm iki, m a g is tra ty m iast, potem k a sy chory 'h , utw orzono stow a­rzyszenie pod obecną nazw ą i poprzez la ta niezw ykłego tru d u , o fia rn e j p racy , w ysiłków i ciężkiego znoju, doprow adzo­no do stw orzen ia w ielkiego uzdrow iska dziecięcego, k tó rego nie pow stydzi się Po lska przed zag ran icą , uzdrow iska jed ­nego z p ierw szych w P o lsce , urządzone­go now ocześnie, zaopatrzonego w n a j­now sze zdobycze techniki.

S an a to rju m w ybudow ano w 1927 r. Dziś je s t ono już o pojem ności 200 cho­rych dzieci, d la leczenia całorocznego, z gab inetem R oen tgena, oddziałem orto- pedyczno - ch iru rg icznym , d ja te rm ią , lam pam i kw arcow em i, pracow nią k lin icz­n ą , łaz ienkam i do kąp ie li siarczanych i hig jen icznych , n a try sk am i, cen tra lnem ogrzew aniem , w odociągam i i k an a liza ­cją, e lek trycznem ośw ietleniem , p ra ln ią m echaniczną i t. p. M ieści się ono w gm achu dw upiętrow ym , m urow anym , o k u b a tu rze 20,000 m tr. sz. z prześlicz- nem i w ielkiem i salam i, holam i, pełne św ia tła i słońca.

Obok san a to rju m , w odzielnych paw i­lonach letnich, nazyw anych „szklanem i dom am i“ z m arzeń Ż erom skiego, m iesz­czą się kolonje sezonowe dziecięce, przez k tó re w sezonach le tn ich p rzew ija się obecnie po 1,200 i w yżej dzieci rocznie, przebyw ających na k u rac ji po 6 tygodni. Dzieci kąp ią się w Państw ow ym Z ak ła­dzie Zdrojow ym , ko rzy s ta jąc p rzy tem ze w szystk ich u rządzeń san a to rju m s ta łe ­go. Znaczny, 40-m orgow y te re n pod o- g rodam i, park iem , boiskam i, placam i za­baw , laskiem brzozow ym i sosnowym , d aje dzieciom leczącym się możność peł­nego ko rzy stan ia z w si, w znakom item , n ieom al o ch a rak te rze podgórskim , po­w ie trzu i życiodajnem słońcu.

Całość s tw a rza ram y do jak b y ca łe­go sy s tem atu lecznictw a przyrodo - lecz­niczego, od kolonij wypoczynkowych do san a to rju m , z poszczególnem i ogniw am i: kolonją kąpielow ą w B usku, m orską, i p ro jek tow anem i leśną i rzeczną, oraz i- stn ie jącem już p ó łsana to rjum le tn iem , co um ożliw iłoby odpow iednie kw alifiko ­w anie dzieci do poszczególnych uzdro ­w isk, przenoszenie z jednych do drugich , dla pełnego w ykorzystan ia w łaściw ości leczniczych odnośnych uzdrow isk i p rz y ­stosow ania uzdrow isk do różnego ro d za­ju schorzeń.

W san a to rju m czynna już je s t szkoła o p rog ram ie szkół pow szechnych. Po dłu­gim okresie prób i w ysiłków , zo rgan izo ­w ana obecnie szkoła m a niezw ykle w iel­k ie znaczenie ogólno - w y ch o w aw cze i um ożliw ia dzieciom, k tó ry ch k u rac ja w y­m ag a czasem 1 — 2 — 3 la t p rzeb y ­w an ia w san a to rju m ; w ykorzystan ie czasu na naukę, kształcen ie um ysłu i serca, dla p rzygo tow an ia zdrow ych fizy ­cznie i m oraln ie przyszłych członków społeczeństw a. N auka, w ychow anie i le­czenie łączą się tu w ca łoksz ta łt opieki nad dzieckiem , dając już obecnie pod każdym w zględem bardzo dobre rezu l­

ta ty . Podkreślić na leży w pływ rac jo n a l­nego za jęcia dzieci na ich psychikę i na w yn ikający z tego dobry w pływ n a zdro­wie fizyczne i leczenie.

Specjalną uw agę zw raca się też na możliwość fachow ego w ykształcen ia dzieci sana to ry jnych . W ty m celu p ro ­w adzone są przez specjalnych nauczycie­li robo ty kobiece, in tro lig a to rs tw o i ko- szykarstw o. J e s t to zaczątk iem zam ie­rzonej szkoły rzem iosł i w arsz ta tó w p ra ­cy, w śród k tó rych w ażną część s tan o ­wić będą w a rsz ta ty ortopedyczne.

Do san a to rju m , p ó łsan a to rju m i kolo­n ij sezonowych, przy jm ow ane są dzieci od 4 do 14 la t, obojga płci, chore n a g ru ­źlicę pozapłucną, t. zw. ch iru rg iczną , ko­ści, staw ów , gruczołów , skóry, krzyw icę, reum atyzm , anem ję, w adliw e p rzem iany m a te rji, p rzy m io t w rodzony, zn iekszta ł­cenie kośćca i inne przew lekłe choroby w ieku dziecięcego. Dzieci z chorobam i zakaźnem i i udzielającem i się nie są przyjm ow ane.

O kres leczenia w san a to rju m dzieci

do d ług iej k u rac ji (schorzen ia c ięższe): w p ó łsana to rjum 3 m iesiące, w kolonji sezonow ej m inim um 6 tygodni.

Leczenie kąp ie lam i siarczano - słone- m i, m ułowem i. okładam i, kąp ie lam i sło- necznem i, naśw ietlan iam i, w erandow a­niem , rac jonalnem odżyw ianiem (syst. prof. P irą u e ta ) .

U lgi w op ła tach p rzy s łu g u ją dzieciom p rzysy łanym przez członków s tow arzy ­szenia posiadającym udziały w kosztach budow y uzdrow iska. Za dzieci pracow ni­ków państw ow ych (za k a rta m i sk ierow a­n ia lekarzy urzędow ych) 75% płaci Skarb P aństw a.

D otychczas członkam i - udziałow cam i G órki są : Min. S p raw W ewn. Min. P ra ­cy i O pieki Społecznej, 7 sejm ików , 14 m ag is tra tó w , 14 k a s chorych , 8 in s ty tu - cyj społeczno-hum anitarnych i in. Kwo­ty w płacone dotychczas jako udziały w ynoszą zł. 1.712.000

T ak szybki rozw ój in s ty tu c ji, gdzie w ciągu 12 la t z pustego ug o ru polskiego

Zakład P rzy ro d o leczn iczy

D j s ą T A R N A W S K I E G Ow K O S O W I E K. K O Ł O M Y J I (H u cu lszczy zn a )

O t w a r t y od 1 m aja d o 1 l i s to p a d a

C ierpienia chroniczne, p rzem iany m a te rji, traw ien ia , nerw ow e, i t. p.N auka h ig jeny dla słabych i ozdrowieńcow

Południe P o l s k i P i ę k n a w iosna

zdołano stw orzyć w ielkie dziś uzdrow i­sko dziecięce, pokryć nag ie w zgórze, nad B uskiem - Z drojem położone, pięknem i m onum entalnem i budow lam i, paw ilona­mi, ogrodam i, laskiem brzozow o-sosno­w ym i t. p. gdzie stw orzono uzdrow isko, i leczy Się dzis ia j pow yżej p ó łto ra ty ­siąca dzieci rocznie, w yrw anych z objęć choroby i nędzy, św iadczy o n iezw ykłej mocy w oli in icjatorów oraz o w ielkiej po trzeb ie tak iego uzdrow iska dziecięce­go w k ra ju naszym , gdzie przecież k il­k a se t ty sięcy dzieci choru je n a g ru ź li­cę kostną , krzyw icę, reum atyzm , anem ię i in.

Zrozum ienie te j po trzeby i dążenie do je j zaspokojenia, do zabezpieczenia by tu i rozw oju in s ty tuc jom tak im , ja k G órka i Górce podobnym , je s t dziś niezw ykle w ażnem i p ilnem zagadnieniem , k tó re społeczeństw o nasze n iew ątp liw ie doce­ni.

Huculszczyzna

K u t y nad

CzeremoszemLetni sko o r a d o - a k t y w ­n y c h w ł a s n o ś c i a c h

S e z o n o d 1 m a j a do końca października

B i u r o I n f o r m a c y j n e czynneD o j a z d z K o ł o m y j i a u t o b u s a m i P. K. P.

K R Y M CAP A Ń S T W O W Y Z A K Ł A D Z D R O J O W Y

W BESKIDACH ZACHODNICH

15Z d r ó j „ Z u b e r a “

Dojazd pociągami pośpiesznemi przez Tarnów —Nowy Sącz. W A G O N Y S Y P I A L N E .

źródeł szczaw żelazisto - ziemnych, bogatych w bezwodnik węglowy.

n a j s i l n i e j s z a s z c z a w a P n I ^ k I P V I C H Va l k a l i c z n a E u r o p y r U I 5 l \ I C V 1 L 11 ?

Kąpiele m ineralne, kwasowęglowe i borow inow e. Suche k ą p ie l e gazowe. Zabiegi lecznicze I kąpie le słoneczno pow ietrzne.i i j . *• zaopatrzony w najnow sze przyrządy. Zarów no łazienki, ja k p ija l-

Z a k ł a d e l e K i r O I n e l l O t e r a p j l , nia wód zaopatrzone na zim ę i ogrzewane w ch łodnej porze.

D O M Z D R O J O W Y : poko je z wodą ciepłą i zimną, restauracja, dancing, czy te ln ia , radjo

T E A T R stały w sezonie głównym, koncerty, kino, sporty letnie i zimowre.

W s k a z a n ia lGCZniCZG*. Choroby serca i naczyń, choroby przemiany m aterji, choroby żołądka, jelit i dróg żółciowych, choroby dróg moczowych, choroby kobiece, niedokrwistość i wyczerpanie nerwowe

NA LETN IM )W DZIEŃ

Z A K Ł A D L E C Z N IC Z Y S I f l R C Z f l N O - B O R O W I N O W Y

LUBIEŃ —ZDRÓJob ok LWOWA

K ąpiele siarczane, tlenow e i e lektryczne. — Oddział zanderow ski — E m ana- to r ju m radow e. — E lek tro i te rm o te rap ja . — D ja te rm ja . — W ziew alnia. — L am pa kw arcowa- — Połączenie autobusow e ze Lwowem. Poczta, te le ­

g ra f i te lefon n a m iejscu.

KUCHENKA SPIRYTUSOWA - • - E M E S

, ni.. ■

PALNIK SPIRYTUSOWYR U 3 T I C U S

U Ż Y W A J C I E

POLSKICH WÓD I SOLI MINEiiilLNYCH NATURALNYCH

MORSZYN-ZDROJJEDYNE W P O L S C E ZDROJOWISKO W Ó D GORZKICH, NAJSILNIEJSZE N A Ś W IE C IE .

W SKAZANIA LECZNICZE: schorzenia żołądka, jelit, wątroby, otyłość, dna, kamica nerkowa, nie­żyty oskrzelowe, schorzenia serca i naczyń krwionc śnych, zapalenia stawów, choroby ukła­du nerwowego oraz choroby kobiece.

S E Z O N : M A J - P A Ź D Z I E R N I KS T A C J A K O L E J O W A : MORSZYN-ZDRÓJA D R E S : ZARZĄD ZDROJOWY MORSZYN-ZDAÓJ

P R O D U K T Y M O R S Z Y Ń S K I E :Sól gorzka krystaliczna naturalna ze źródła Bonifacego. Sól gorzka w proszku naturalna ze źródła Bonifacego, Woda gorzka naturalna ze źródła Bonifacego ,,Morszynka” dogazowana woda stołowa hipotoniczna ze źródła „pod Matką Boską” .Znakomita borowina morszyńska.

„ S a n a to “ B u s k oPensjonat d-rowej Ireny BudzyńskiejP o ł o ż o n y t u ż p r * y ł a z i e n k a c h , w n o w o ­c z e s n y m b u d y n k u h o t e l o w y m , p o l e c a p o ­k o j e z u t . z y m a n i e m , ś w i a t ł e m e l e k t r y c z ­n e m , w o d ą b i e ż ą c ą c i e p ł ą i z i m n ą .K u ch n ia d je te ty c z n a . .C eny p rz y s tę p n e .

Zamiast zagranicznych

o analogicznym

T*Rpenta, woda gorzka Hunyadi Janos I F ranciszka Józefa,KarlsbadS ó l gorzka KarlsbadzkaB orżomContrexeville

Em s-Kränchen

Franzensbad Kissingen Rakoczy

M arienbadNeuenarhr Sprudel i V ichyO bersalzbrunn-O berbrunnenSeifersV ichyW iesbaden-Kochbrunn Wildungen Helenenquelle U n ika t nieznany zagranicą

U ż y w a j c i e p o l s k i ch

składzie chemicznym.

T*

M orsz y n — „ B o n ifa c y “

S ó l g o rz k a M o rsz y ń sk a „ S ło t w i n k a “ K ryn icka T ru sk a w ie c : „ B r o n i s ł a w a “ i „ M a r ja ‘ K ryn ica : „ J a n “S zczaw nica : Jó z e f in a “K ro śc ie n k o : „ S te f a n “W ysow a „ Z d ró j S ł o n y “K rynica „ Z d ró j G łó w n y “ D ru sk ien ik i : S o la n k a C iech oc in ek : s o l a n k a 8, 10 ii 12 T ru sk a w ie c : „ M a r ja “ i „ Z o f ja“ T ru sk aw ie c „ B r o n i s ł a w a “K ry n ica „ Z u b e r“K ro śc ien k o „ S te f a n “j. w. o ra z S zczaw nica : „ J ó z e f in a “K rynicaT ru sk aw iec „Z o f ja “K ryn ica : „ J a n “T ru sk aw ie c : „ N a f tu s ia “

N A Ł Ę C Z Ó Wp i ę k n i e p o ł o ż o n y s k u t e c z n y w k u r a c j i

2 g . od W a r s z a w y , p ó ł g . od L u b l i n a

w s e z o n i e w i o s e n n y m

T A N I E P O B Y T Y R Y C Z A Ł T O W E

o d z ł . 210 — z a 3 - t y g o -d n i o w y p o b y ł ( u ł r z y m a ­n i e , p e ł n a k u r a c j a , e t c )

I N F O R M A C J E :Z a rz ą d w W a rs z a w ie , u l. K o sz y k o w a 39 te le f o n 8-09-50Zw U id ro w is k P o lsk ic h u l. B u d u e n a 2 t e le fo n 9-30-38A d m in is tra c ja „ W ia d . T u r y s ty c z n y c h “ u l . W ilcza 6 te l . 8-83-84.Z a k ła d w N a łęc z o w ie , N a łę c z ó w , te l . 2.

IP I W N I C Z N A - Z D R Ó J

n a d P o p r a d e m

Zdrojowisko i stacja klimatyczna

Kąpiele kwasowęglowo - żela- ziste, borowinowe i rzeczne.

Urocze p o ł o ż e n i e . Punkt wypadowy na piękne w y c i e c z k i w góry.

Tanie utrzymanie. Stacja kolejow a, telegraf i t e l e ­f o n n a m i e j s c u .

Page 5: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11. Str. 5

Ciechocinek wciqż się rozwija

W ieczna młodość s ta ­rego Ciechocinka pole­g a na tem , że co roku, z nadejściem wiosny, przybyw a m u coś no­wego. S tarem u dębo­w i co rok w y ra s ta ją nowe konary , s ta rem u Ciechocinkowi co rok

[w y ra s ta ją nowe inwe- fs ty c je i nowe udogod­nienia. 1 w roku bieżą-

Radca St. Wiśniewski cym, pomimo ciężkich d y re k to r Ciechocinka w arunków , zarząd pod

kierow nictw em dyr. St. W iśniew skiego i d -ra Iwanowskiego, p rzy ­gotow ał k ilka pow ażnych inw estycyj.

D y rekc ja opow iada n am o n ich w n a ­s tępu jących słow ach:

— Paw ilon łazienek I k la sy p rzebu ­dow any zosta ł n iem al całkow icie, jeżeli chodzi o w nętrza . Pow iększone zostały znacznie kab iny , w k tó rych dokonano w ym iany s ta ry ch w an ien n a now e, f a ­jansow e. Ściany kab in pok ry te zostały g lazu rą , podłogi zaś szczelną m asą. W ten sposób o trzym ujem y w praw dzie ty l ­ko 56 kab in I k lasy , a le za to k ażd a z n ich w zupełności odpowie n a jw y b red ­n ie jszym w ym aganiom kuracjuszów . N a p a rte rz e um ieściliśm y piscyny (w anny w puszczone w podłogę) d la ciężej cho­rych , k tó rzy m ogą w jeżdżać w ózkam i w p ro st do kab in . N owe kom fortow e u- rządzen ie o trzy m u ją rów nież kąp iele B roscha oraz piankow e.

B udujem y rów nież in te re su ją c ą in ­sta lac ję dla zm yw ania w an ien po k ą ­p ielach borow inow ych. Będzie to w ielki basen betonow y, w k tó ry m każda w a n ­na» po opróżnieniu je j z borow iny, zo­s tan ie n a ty ch m ias t m echanicznie w yszo­row ana i, idealn ie czysta , o trzym a n a ­stępną porc ję św ieżej borow iny d la n a ­stępnej kąp ieli. W ty m celu udoskonalo­ne zosta ły przew ody k an a lizacy jn e , któ- rem i zuży ta borow ina odpływ a jako ściek. Jeżeli m ow a o borow inie, należy zaznaczyć, że w roku bieżącym zakoń­czyliśm y in s ta lac ję , pozw alającą na trz y le tn ią gospodarkę borow inow ą. Po­siadam y odpow iednie zbiorn ik i, w któ­ry ch w p ierw szym roku zwozi się boro­w inę, w d rug im p odda je się j ą fe rm en ­ta c j i i m ieszan iu , w trzec im zaś trzy m a się 33 już jako gotow ą do użytku.

— Co się robi w dziedzinie ogrod­n ic tw a?

— Z adrzew iam y w dalszym ciągu P a rk Z drow ia i O gród Inh a lacy jn y . P rzed gm acham i łazienek zak ładam y no­w e p lan tac je , u jm ow ane w sposób t a r a ­sowy. Z yskam y przez to now y, w sp an ia ­ły kobierzec z kw iatów , ty ch kw iatów , k tó re są ta k w ielką ozdobą Ciechocinka.

— Czy szosa z R aciążka do W isły, o

Druskieniki sq gotowe

O R B I Su l. N ie szaw sk a 1,

Bilety kolejowe. Wycieczki. Informacje .

Kaj dla d / iec i . . .

k tó re j budow ie p isa liśm y ju ż w roku ubiegłym , zosta ła w ykończona?

— Oczywiście. P ow sta ła w sku tek tego p iękna a u to s tra d a , k tó ra z jed n e j s tro ­n y pozw oliła n a połączenie szosowe Cie­chocinka z m a g is tra lą to ru ń sk ą , z d ru ­g iej zaś zbliżyła Ciechocinek do W isły. W zw iązku z tem p rzy s tań w iślana zo­s ta je p rzen iesiona znacznie bliżej uzdro­w iska i obecnie znajdow ać się będzie_ w odległości około 1 km . od cen trum m ia­s ta , zam iast dotychczasow ych 2 % km.

—- Czy prow adzone były oprócz tego jeszcze jak ie ś p race inw estycyjne?

— Przeprow adzono ko lek to r k a n a li­zacy jny długości 2 km. co um ożliw iło p o ­łączenie nowej % części C iechocinka z siecią k an a lizacy jn ą . W ten sposób m a­m y obecnie 70% obszaru uzdrow iska ju ż skanalizow anego i zaopatrzonego w wodociągi.

— Ja k i je s t p ro g ram rozryw kow y n a nadchodzący sezon?

— W p a rk u p rzyg ryw ać będzie w r. b. o rk ie s tra opery poznańsk iej pod t r a ­dycy jną d y rekc ją B ron isław a Szulca. Będziem y mieli te a t r z T o ru n ia pod dyr. p. B rackiego, 3 ra z y zaś w tygod ­n iu k ino dźwiękowe. Z im prez specja l­nych p ro jek tow any je s t n a św. J a n a k il­kudniow y fe s tiv a l, w sk ład k tó rego w e j­dą w iank i, zaw ody pływ ackie n a base­nie, zaw ody tenisow e, konku rsy hipicz- ne, etc.

— J a k zapow iada się wogóle tego­roczny sezon ?

— N a to tru d n o odpowiedzieć. M y ze sw ej s tro n y uczyniliśm y w szystko, co do n a s należało. R eszta zależy od pogód i... k ryzysu , k tó ry n ie w szystk im p o trze­bu jącym , naszej k u ra c ji pozw ala n a p rzy jazd do Ciechocinka, k tó ry , ja k p a ­n u w iadom o, w raz z innem i uzdrow iska­mi, zniżył w roku bieżącym znacznie ce­ny. N ie w ą tp ię jed n ak , że n a sza s ta ­r a tra d y c ja i n iebyw ała w p ro st skutecz­ność lecznictw a przezw yciężą naw et po­n iekąd i k ry z y s !

D rusk ien ik i leżą w pow. Grodzień skim, w oj. B iałostockiego, w m alow ni­czej okolicy p ag ó rkow ate j, n a w ysokim b rzegu N iem na u u jśc ia R otniczanki, w pobliżu pięknego jez io ra D ruskonie, n a wysokości 103 m., w śród rozległych la ­sów sosnowych, k ry jący ch pełne czaru jez io ra . , i

S ta c ja ko’ejow a , D rusk ien ik i n a no- w oo tw arte j lin ji. U rząd pocztowy, te le ­g ra f i te lefon m iędzym iastow y n a m ie j­scu.

K lim at D rusk ien ik je s t łagodny i u- m iarkow anie w ilgo tny , n ie w ykazu jący w iększych w ahań . Pow ietrze bardzo czy­ste, przepojone w onią żyw iczną o tacza­jących lasów ig lastych , g leba sucha o głębokiej w ars tw ie przepuszczalnego p ia ­sku. W alo ry te p o zw ala ją zaliczyć D ru ­sk ienik i do rzędu n ajlep szych stacy j k li­m atycznych.

D rusk ien ick ie wody m inera lne należą do g ru p y solanek ziem nych, z a w ie ra ją ­cych obok chlorku sodu tak że chlorek w apn ia . Solanki te , stosow ane leczniczo od 100 la t , po siad a ją rozm aite stężen ia i służą do kąp ie li i do p icia. Do uży tku w ew nętrznego stosow ana je s t so lanka ze źród ła „S o lanka D rusk ien icka” , zbli­żona sw ym składem chem icznym do wód K issingen (R akoczy), w zm agająca czyn­ności żo łądka i trz u s tk i. Do kąp ie li u- żyw ana je s t so lanka z szybu, p ięciokro t­n ie siln iejsza od solanek używ anych po­przednio.

I we w ysięki i z rosty , pozostałości po sp raw ach zapa lnych skóry , zołzy i krzy-

| w ica, choroby p rzem ian y m a te rj i (dna, oty łość), choroby żo łądka i je lit , choro­by kobiece, choroby uk ładu nerw ow ego organiczne i czynnościowe, n ieży ty nosa, g a rd ła i k r ta n i, przew lekłe n ieży ty o- skrzeli, początkow a rozedm a płuc, niedo- krew ność, choroby serca i naczyń , o ile m iażdżyca n ie je s t zby t daleko posunię­ta . Pozatem D rusk ien ik i są w skazano jak o s ta c ja k lim aty czn a d la dzieci sła bych, ozdrow ieńców i ludzi w ycieńczo­nych.

P rzec iw w sk azan ia : zapalen ie nerek , g ru ź lica p łuc, daleko posunięte niew y- rów nane schorzenia serca, choroby p sy ­chiczne.

W sezonie p ra k ty k u je około 40 leka­rzy , w śród n ich p rofesorow ie U niw ersy ­te tu W ileńskiego, ponad to k ilku lekarzy dentystów . Liczne m asażystk i, p ie lęg­n ia rk i, położne.

Codziennie k oncerty w p a rk u , d an ­cing i w cuk iern iach i w kasyn ie , w ystę ­py a rty s tó w i zespołów tea tra ln y ch , p rze jażdżk i po jeziorze, rybołóstw o, g rzybobran ie . W sp an ia ła p laża n a w y­spie n a N iem nie. T enis i spo rty , w y­cieczki w bliższe i da lsze okolice. W z i­m ie doskonałe te re n y n a rc ia rsk ie , to r saneczkow y i ślizgaw ka.

Sezon le tn i t r w a od 15 m a ja ¡do 30 w rześn ia , zim owy od 15 g ru d n ia do 28 lutego.

J

U Z D R O W I S K O O T W O C Kpierw szorzędna stac ja klim atyczna

Otwock. Dworzec ko le jowy

W ALORY LECZNICZE OTWOCKA:S B D o=D ® ifi)®§ff©DT]®<g§[n)i<gijT)5®

e i y s i g d ff®gi©<sliFi® p ® w i i t g f t F g ®D s ® in fa D e s in iv © s © in i

s ta c ja kolejow a i autobusow a, poczta, te leg ra f , te lefon na m iejscu

K U R A C J U S Z E W C I E C H O C I N K Uw e w łasnym in te resie lokują gotów kę

W K O M U N A L N E J KASIE O S Z C Z Ę D N O Ś C I M . C IE C H O C IN K A

ul. Z d r o jo w a N r . 2 (n o w e sk lepy), tel. 31, P. K. O . 6 8 5 8 6 .Wypła ty k ażd yc h sum w k ażd e j chwili.

Co nas leczy w Ciechocinku?ŹRÓDŁA.

Ciechocinek posiada kilkanaście źró­deł solankowych o wielkiej wydajności wody mineralnej i rozmaitych stopniach naturalnego stężenia.

Znaczenie tych źródeł zmalało w o- statnich czasach wobec uruchomienia źródła termalnego, które od roku 1932 zaopatruje wszystkie gmachy kąpielowe

• w 6 % - w ą radoczynną o ciepłocie przy­rodzonej 35°C.

P IJA L N IE ., . uży tku w ew nętrznego służą so lan­ki. N ależą one do ty p u wód słono-żela- zistych z bardzo znaczną zaw artośc ią że laza i są z korzyścią stosow ane w cierp ien iach spow odow anych złą p rze ­m ianą m a te rji, u osób z niedom ogą wy- dzielniczą żołądka, w stanach niedo­krw istości, u dzieci z pow iększonem i gruczołam i, z g ruźlicą kości i stawów .

K Ą P IE L E SO LA NK OW E.Stosownie do wskazań lekarskich k ą­

piele solankowe są przyrządzane z sola- nek 2 , 4 i 6-cio procentowych.

Kąpiele solankowe ze źródła termal- neK° dzięki swej naturalnej ciepłocie i wielkiej zawartości emanacji radowej, ® ają spotęgowane i niezawodne w skut­kach działanie lecznicze.

K Ą P IE L E K W ASO W ĘG LOW E.Przyrządzane są z wody słodkiej lub

ze słabej solanki, nasyconej kwasem wę­glowym przy pomocy odpowiednich apa­r a t ó w saturacyjnych.

K Ą P IE L E BOROW INOW E.B orow ina ciechocińska należy do n a j­

lepszych borow in krajow ych . Cechuje ją w ysoka zawTarto ść ciał o rganicznych i czynnych składników rozpuszczalnych.

.Z borow iny te j są p rzy rządzane k ą ­piele borow inow e całkowTite i częścio- ''®> okłady borow inow e zw ykłe i z z a ­b ija n ie m ,' okłady system em piszczań-

lrn i opakow ania borowinowe.

IN H A L A T O R IU M .W ziew ania ogólne solankow e i solan-

,ow ^"arom atyczne dla dorosłych i dzie- C1- W ziewania specjalne ap a ra ta m i typu w łasnego i tv o u Inhabad o rozpylan iu subtelnem i grubem . O ddychanie rozrze- dzonem pow ietrzem . P łuczkarn ie .

e m a n a t o r j u m r a d o w e .Wziewanie emanacji radowej w spe­

cjalnej kabinie. Ilość emanacji radowej Jest dawkowana według wskazówek le­karza.

ODDZIAŁ W ODOLECZNICZY.Kąpiele i półkąpiele, natryski, bicze i

wachlarze, natryski szkockie, płaszcze wodne, natryski dolne, kąpiele faliste, szafki parowe, zawijania w koce.

Leczmy się w Polsce!Jakim uzdrowiskom zagranicznym

odpowiadajq polskie?U Z D R O W I S K A P O L S K I E

ODPOWIADAJĄZAGRANICZNYM W S K A Z A N I A L E C Z N I C Z E

i. Ź r ó d ł a s ł o n e i s ł o n o - j o d o b r o m o w e .C iechocinek-

C ieplica n W. Inow rocław D ruskienik i

nlN Iem nem G oczałkow ice Jastrzęb ie-Z dró j Rym anów Iwonicz Rabka

i inne.

46 m . n .p .m . 90

200

266300400410500

B aden-B aden . Kis­s ingen, Kreuznach, Soden, Wiesbaden, Reichenhall , Rein- fe lden , Hall .Salies- de -B earne , flrch- ambault , Salsomag- gio re , Droitwich.

Gościec staw ow y 1 m ięśniow y.Zołzy i krzyw ica.W adliwa p rzem ian a m a te rji. P rzew lek łe zapalen ia o rg a ró w ko ­

biecych.Spraw y pozapalne, wysięki. N iedokrw istość, b łędnica.S chorzen ia górnych odcink . dróg

oddechow ych C horoby u k ład u nerw ow ego .

II. S zczaw y a lk a l ic z n e , a lk a l i c z n o - s łn n e , a lk - s ło n o g o r z k ie i ż e la z is to -w a p n io w e .

Przepiękny widok z druskiennickiego bulw aru na Niemen i brzeg litewski

P ływaln ia so lankow o-lerm alua

O D D Z I A Ł E L E K T R O L E C Z N I C Z Y .

K ąpiele e lek tro -św ietlne ogólne i czę­ściowe, sollux, lam py kw arcow e i reflek- toryczne. D ia term ia . G alw anizacja, fa- rad y zac ja i frank lin izac ja .

ZA B IE G I S P E C JA L N E .P rzep łuk iw an ia kiszkow e system em

Broscha. K ąpiele piankow e.K Ą P IE L E B A SEN O W E.

Ciechocinek je s t jedynem w naszym k ra ju zdrojow iskiem , gdzie są stosow ane n a szeroką skalę ciepłe kąpiele so lan­kow e basenow e. Do tego celu służą trz y baseny , z k tó rych każdy je s t p rzezn a ­czony do innego rodzaju zabiegów lecz­niczych.

P ierw szy basen, w ybudow any n a za­cisznym te ren ie m iędzy tężn iam i, posia­da, na jw iększe w ym iary i nosi nazw ę „pływ alni so lankow o-term alnej“ . O l­brzym ie w ym iary teg o basenu i nowo­czesne urządzen ia pozw alają zaliczyć go do najw span ia lszych inw estycyj tego ro ­dzaju.

D rug i basen nazw any cieplicą w spól­ną dzięki w ysokiej _ ciepłocie i koncen­tra c ji w ypełn iającej go solanki, je s t u- rządzeniem naw skros leczniczem i słu ­ży do stosow ania w dnie pogodne n o r­m alnych kąp ie li solankowych.

Trzeci w reszcie , k ry ty basen może być czynny bez w zględu n a pogodę, k ą ­piel zaś w n im n ie ty lko nie w stępuje, lecz dzięki w ysokiej ciepłocie wody i po­w ie trza , prom ieniom pozaf jołkow ym i n ieustann ie w ydziela jącej się em anacji radow ej — l~>-ze\vyższa kąpiele solanko­we w łazienkach.

PRZYRODOLECZNICTWO.P laża o pow ierzchni 20.000 m e tr.2. K ą­

piele słoneczne, pow ietrzne i piaskowe.G im nastyka i g ry ruchow e d la dzieci

we w zorow ym ogrodzie Jordanow skim .N a tu ra ln e inhalacje p rzy tężniach.

D alszem bogactw em D rusk ien ik są obfite pokłady doskonałej borowiny.

Specjalnością D rusk ien ik są słynne I kąp ie le kaskadow e w R otniczance i za ­k ład d la leczniczego stosow ania słońca, | pow ietrza i ruchu , za jm u jący trz y te ­reny . K ażdy z n ic h posiada specjaln ie w ykonane nachylone w zgórza piaskow e, ocienione ¡polanki, bieżnie, boiska i ba­seny.

S tosu je się ta m “połączone w u m ie ję t n y sposób bodźce k lim atyczne z ćw icze­n iam i g im nastycznem i. Leczenie indy ­w idualne pod sta ły m nadzorem le k a r­skim.

Z ak ład kąpielow y je s t zaopatrzony w u rządzen ia w en ty lacy jne i cen tra ln e o- g rzew an ie i z a jm u je około 140 sal i ła ­zienek. M ieszczą się w n im : oddziały k ą ­pieli solankow ych d la dorosłych (I i II — k la sy ), osobne d la dzieci o 12 w an ­nach z oddzielną odpoczyw alnią, dw a od­działy kąp ie li borow inow ych ze specjal- nem i kab inam i do rozb ie ran ia , umożli­w ia j ącem i dłuższy w ypoczynek po kąp ie ­li j ew en tualne kocow anie. O kłady bo­row inow e w osobnych kab inach . Poza­tem oddział kąp ie li kw asow ęglow ych n a solance n asy can e j przez duży s a tu ra - to r , kąp ie le tlenow e i p iankow e, gab ine­ty do iry g a c ji so lanką, a p a ra ty t . zw. Douche en H am ac do iry g a c ji podczas kąp ie li w w annie , a p a ra ty B rosch’a do p rzep łuk iw an ia je lit , oddziały wodolecz­nicze, zaopatrzone w k a te d rę n a try sk o ­w ą W in te rn itza , w an n y do pó łkąp ieli i kab iny do kocow ania, sp ec ja ln a sa la n a ­try sk o w a system u d -ra Żniniewicza. O ddział elektro leczniczy p o siad a d ja te r - mię, p a n to s ta t, w annę elek tryczną, k ą ­piel czterokom orow ą, lam pę kw arcow ą, lam py L andeckera i M in ina, szafk i elek­tryczne. In h a la to r ju m posiada sa lę do w ziew ań ogólnych solankow ych suchych i w ilgo tnych , so lankow o-arom atycznych oraz inha lacy j indyw idualnych . W sezo­n ie czynna je s t zak ładow a p racow nia rozpoznaw czo-lekarska i d ru g a d la b a ­d a n ia produktów spożywczych.

P ija ln ia -w p a rk u n a d brzeg iem N iem ­n a zaopa trzona je s t w e w szelkiego ro ­d za ju wody m inera lne , u rząd zen ia do p odgrzew an ia w ody i t . p.

W skazan ia lecznicze w D rusk ien ikach : Gościec staw ow y i m ięśniow y, pourazo-

O R B I Su l. W ile ń s k a 1,

Bilety kolejowe. W ycieczki. Informacje.

Z n a k o m ityPensjonat—Hotel

L. K R Y Ń S K I E G OD ru s k ie n ik i , u l. P o z n a ń s k a 1S, te l . 16.

Z najdu je się w sam ym lesie. W y­godne, kom fortow e urządzone po­koje. W oda b i e ż ą c a zim na i go­rąca w pokojach. T arasy słoneczne i balkony. Sala jad a ln a i pokoje tow arzyskie. K u c h n i a p ie rw szo ­rzędna, na żądanie d ie te ty czna .

C e n y od 5 zł.

S en ato r adw. A bram ow icz, k tó ry od chw ili p rze jęc ia zdro jow iska przez P a ń ­stw o, za rząd za niem , podnosząc je z ro ­ku n a ro k do coraz w iększej św ietności, udziela nam n astępu jących in fo rm acy j:

— Z akład posiada w szystk ie u rządze­nia , jak ich od zdrojow iska m ożna w y­m agać. W obecnej chw ili na leży sobie ty lko życzyć, aby i gm ina rów nież była w s tan ie spełnić co do n ie j należy. N ie­ste ty , z b rak u środków n ie je s t to m oż­liwe i ty lko pomoc K om isji Z drojow ej pozw ala n a stopniow e w prow adzanie in ­w estycy j. Zapoczątkow ano też budowę w odociągów , k tó re w ykończone zostaną w ciągu 8 la t, uk ład a się b ruk i, jezdnie i chodniki.

Z kom isją w spó łp racu je gorliw ie Tow. | P rzy jac ió ł D rusk in ik , pod przew odnict­wem g en e ra ła L itw inow icza, k tó re ob­jęło dział a tra k c y j i rozrywrek.

Z in ic ja tyw y jego pow stało schronisko tu ry sty czn e , zaprow adzono kursow anie s ta tk u parow ego do G rodna, zbudowano m ost, łączący b rzeg z p lażą , założono k o rty tenisow e.

W roku bieżącym oddajem y do u ż y t­ku trzec i i o s ta tn i te re n Z akładu Leczni­czego, stosow ania słońca, pow ietrza i r u ­chu im . dr. Lewickiej. J e s t to jedyny n a ty m poziom ie zak ład , w span ia le u- rządzony i w yposażony w najlepsze w a­runki. Od r. 1930 dokonyw ano w nim stopniow ych inw estycyj, dziś też u rz ą ­dzony je s t już kom pletnie. O sta tn i e tap w jego rozw oju stanow i w łaśn ie dział, obecnie oddaw any do u ży tku . J e s t to dzieciniec, w k tó ry m dzieci, pod opieką odpow iednich sił fachow ych, będą m og­ły spędzać czas n a kąp ielach słonecz­nych, g im nastyce i ruchu. Z chw ilą od­dan ia tego te ren u do uży tk u , p ra c a in ­w esty cy jn a w dziale zakładow ym będz;e ukończona. P ozosta je nam ty lko dalsza s ta ła p ra c a nad u trzy m an iem w należy­ty m s tan ie teg o co ju ż posiadam y, oraz nad rozw ojem w ytw órczości naszych p rep a ra tó w igliw iow ych do kąp ieli, w y ­tw arzan y ch z prawdziwej?« o lejku sosno­wego, d rzew a bowiem, ja k p an sam w i­dzi, n ie b rak nam !

P rag n iem y n a dokończenie p rzypom ­nieć Sz. C zytelnikom , że D rusk ien ik i po­s iada ją obecnie doskonałą kom unikację kolejow ą, za pom ocą now ej lin ji, łączą­cej zdrojow isko z m a g is tra lą W arszaw a- W ilno. N ow a lin ja , a przedew szystk iem dworzec w D rusk ien ikach , w zbudzają praw dziw e uznan ie d la ich tw órców .

N ałęczów — 217 m . n .p .mT ruskaw iec — 400 ,.K rościenko

n D unajcem — 420Żegiestów

n Popradem - 486Szczaw nica — 500Krynica - 586IwonlccRym anów

i i n n e .

Neuenarh , Glei­chenberg , Billin, W ildungen, Giess- höbel , Ems, Els ter, Nauheim , R e ichen ­hall, Tara«p, Spaa, Franzensbad , Mon- te ca t in i , Vichy, Ro- yat , Contrexeville , Essentuki , Borżom.

Nieżyty b łon śluzow ych w cierp ień , d róg oddechow ych; choroby p rze­w odu traw ien n eg o (żo łąd k a z n a d - kw aśnoś. i w rzodem ).

C horob r krw i, b łędnica, n ied o k rw i­stość.

C horoby se rca i naczyń; cho r. p rze ­m iany m a te rji i gruczo łów do krew nych; choroby w ątroby , dróg żółciow ych i m oczow ych.

Dna, cukrzyca, otyłość I m iażdżyca.C horoby kobiece i nerw ow e.

111. Z d r o j o w i s k a s i a r c z a n e.

Solec — 160 m .In.p.m . Busko — 183 N iem irów — 220 ,, Szkło — 260 Lubień W ielki — 300 „ Krzeszow ice — 350 „ Horyniec T ruskaw iecSw oszow ice pod K rakow em

i inne.

Akwizgran, Lan- deck, Baden, Tren- czyn, Piszczany, Luhaczowice, ñix- les-Bains , Bagnéres du Luchon, H arro­gate , Heluan, Piati-

gorsk.

W szystkie stany reu m atyczne Skaza m oczanow a P rzew lek łe z a tru c ia m e ta lam i. Pew ne c ierp ien ia p rzew odu p o k a r­

m ow ego.Zm iany staw ow e.N erw obóle. Dna.Rwa kulszow a.O brzęki, zg ru b ien ia i n iedow łady

pouraz.C horoby sk ó rn e i w eneryczne. Nieżyty górnych d róg oddechow ych

IV. Z d r o j e g o r z k i e (g la u b e rs k ie )

Morszvn — 325 m . n.p m. Karlsbad, Marien- I . . . . . . ..bad. Brides-Salines | C ierp ienia w ątroby i je lit; o tyłość

V. K ą p i e l i s k a m o r s k i e .

Orłowo, K am ienna G óra, Gdy­n ia, Hel, H allerow o, Ja s trz ę ­bia G óra, Ju ra ta , J a s ta rn ia

Cranz, Sopot , W e­ste rp la t te , Koło­brzeg, Heringsdorf.

U odporn ien ie ustro ju ; zołzy;w pływ p odn iecający n a narządy

V. S t a c j e k l i m a t y c z n e .

ZAKŁAD FOTOGRAFICZNY

Ii. BARANOWSKIEGOW D R U S K I E N I K H C H

U L I C A 1 1 - g o L I S T O P H D f l Nr. 2(obok kościoła)

W Y K O N U J E WSZELKIE PRACE W ZHKRES F O T O - G R R F J I W C H O D Z Ą C E R Ó W N I E Ż I AMATORSKIE

NA S K Ł A D Z I E Z A W S Z E D U Ż Y W Y B Ó R PO CZTÓW EK Z WIDOKAMI D R U S K I E N I K i O K O L I C .

OtwockS an a to rju m R udkaZaleszczykiU strońJaw orzeKosówBystraOjców n P rądn ik iem D elatyn Wisła Czorsztyn

n D unajcem RajczaJa rem cz e n P ru te mŻabieIstebnaW orochtaZ akopaneB ukow ina

A nalogiczne wysokości posiadają: — 97 m . n .p .m

180 300 365 380 400 400 400 450 450

500-700- 500

525 700

- 750 750

- 900 1000

Schandau (117). Harzbuurg (270) Montreux (4C0). In te r laken (570). Meran (500).Ischl (475).Reinerz (570). Berchtesgad. (570). Garm isch-Parten-

kirchen (700). Smokovec (1000). Sem m ering (1000). ChamonixT(1050).

W pływ podniecający n a narządy: u o d p o rn ien ie ustro ju ; choroby p łu cn e .

Z D R O J O W I S K O G Ó R S K I E R A B K Aw Małopolsce zachodniej, wzniesione 560 m n. p. m. w zacisznem położeniu, chronione łańcucham i gór od północy, w schodu i zachodu. Jedyne w Polsce zdrojowisko dla d z i e c i , także dla d o r o s ł y c h .pierw szorzędny ośrodek leczniczy w lecie i w zimie. Znane ze skuteczności solanki jodo-bromowe. Nowocześnie urządzony zakład leczniczy obejm uje działy: kąpieli m ineralnych, gazowych, borowinowych, okłady borow inow e i m ułowe, zaw ijan ia mułowe, hydropatję , dział inhalacy jny i t . d. Silne n a ­słonecznienie, k lim at łagodny suchy, stanow iący obok źródeł leczniczych, najw iększy a tu t leczniczy zdrojow iska. F rek w en c ja roczna 22.000 osób. Doskonała komunikacja . W szelk ie udogodnienia.

K o m u n a l n a K a s a O s z c z ę d n o ś c i m. D ruskien ikul . O r z e s z k o w e j N r . 6 t e l . N r . 4 1 . P. K. O . N r . 8 1 . 0 2 6 .

D L R W YGODY P.P. K U R A C JU S ZÓ W w prow adzony został ob ró t przekazowy, będący najdogodniejszym , tanim i szybkim sposobem przekazy­w ania pieniędzy do Druskienik.

K A ŻD Y K U R R C JU S Z wyjeżdżający do D rusk ien ik może w p łac ić pieniądze do P. K. O. na rachunek Kas> Nr. 81.026, ze wzm ianką na od . cinku o przeznaczeniu wpła ty. Po o trzym aniu zawiadomienia z P. K. O. Kasa natychmiast powiadam ia adresata o otrzym anej gotówce, k tó rą niezwłocznie wypłaca.

POW YŻSZY O B R Ó T wyklucza konieczność długiego wystawania przed ok ien­kiem pocztowem . Interesantów załatw ia się szybko, sprawnie i bez u trudn ia jących fo rm a lnośc i

K A S A P R ZY JM U JE DO DEP O ZY TU i na przechowanie w a lo ry (papiery w a rtośc iow e1, gotów kę i kosztowności.

P O Z W E M KA SR z a ł a t w i a wszelkie czynności w zakres bankow ości wchodzące.

R Y M A N O W - Z D R O Jw ła s n o ś ć J a n a H r. P o to c k ie g o

N ajs i ln ie jsza szczaw a s ł o n o - a l k a l i c z n a , z a w ie ra j ą c a j o d i b r o m . W ła s n a b o ro w in a s ł y n n a z e s k u t e c z n o ś c i .

W s k a z a n ia : Zołzy, zajęcie g ruczo łów wnękowych, przew lekłe n ieżyty drógoddechowych i przewodu pokarm owego. Spraw y zapalne błon su­rowiczych kośc iiokostne j.reum atyzrr staw ow y m ięśniow y, ischias. Choroby przem iany m aterji, choroby kobiece. C horoby serca i na­czyń, systemu nerwowego, anemje oraz stany rekonwalescencji.

Pora k ąp ie low a do 30 w rześn ia . Ceny us ta lone i umiarkow ane. Bezpośrednie w agony z W arszaw y , Lwowa. K rakow a i Poznania. Poczta , te leg ra f , t e l e ­fon na miejscu. Bliższych informacyj udziela Zarząd

R Y T R O Letnisko i Stacja Klimatyczna ;nad Popradem:

Miejscowość w ypoczynkow o-kuracyjna, p rzepięknie położona w doli­nie w śród gór, idealnie nadająca się dla wypoczynku. K ąpiele w P op­radzie, wycieczki, tan ie m ieszkania i u trzym anie, doskonała kom u­n ikacja kolejowa, poczta, te lefon , te le g ra f na m iejscu.

Sezon od 1 m a ja do 1 października. Informacje: Zarząd Gromady, Rytro.

Page 6: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Str. 6 WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. U .

HelH el leży w pow. M orskim , w oj. Po­

m orskiego, p raw ie n a sam ym końcu pół­w yspu helskiego, w n a jszerszej jego czę­ści. M iejscowość położona je s t od strony zatoki.

S ta c ja kolejow a (zakończenie lin ji ko­lejow ej G dańsk — G dynia — Hel) je s t odległa o 1 km. od kąp ieliska. M ożna rów nież przybyć do H elu z iGdyni mo­rzem .

K lim a t H elu je s t nadm orsk i, łagodzo­n y n aw et w czasie w ielkich upałów po­w iew am i od m orza. Pow ietrze czyste. G leba p iaszczysta, p rzepuszczalna, okoli­ca zalesiona.

Główne środki lecznicze w H elu s ta ­now ią kąpiele m orskie i słoneczne na obszernych p lażach, poza tem doskonałe świeże, w olne od k u rzu pow ietrze.

P osiada jąc ogrom ne reze rw u ary czy­stego i pozbaw ionego k u rzu pow ietrza, k tó rego dobroczynny w pływ n a organizm ludzki po tęgu je się przez pobliże lasów ig lastych , stanow i H el bardzo dobrą s ta c ję k lim atyczną d la chorych n a n ie - j

Inowrocław dla swoich i obcychP rezy d en t m. In o w ro c ła w ia , p. A p o lin a ry Jan kow ski, o ro zw o ju zd ro jo w is k a

U zdrow isko ,i m iasto zw iązane są ze i budow lany. Nowe w ille p o w sta ją wsobą organicznie. M iasto posiada w swem cennem uzdrow isku siłę a tra k c y j­n ą , uzdrow isko zaś w m ieście silne za­plecze, pozw alające n a w iele udogodnień, k tó rych pozbaw ione są n ie ra z uzdrow i­ska , n ie zw iązane z żadną w iększą jed ­nostką.

D latego też rozw ój zarów no m iasta , ja k uzdrow iska, zw iązany je s t ze sobą n ierozerw aln ie .

P rezyden t Inow rocław ia, p. A po linary Jankow sk i, n ies tru d zo n y p ion ie r rozw o­ju zarów po uzdrow iska, ja k m ias ta , w rozm owie z przedstaw icielem „W iadom o­ści T u rystycznych” rzuca n a s tęp u jące u- w a g i:

— W obecnej chw ili p rzeprow adzam y u rb an izac ję uzdrow iska , k tó ra ostatecz­n ie zapew ni m u w szystk ie w ygody, z j a ­k ich k o rzy sta każde w ielk ie m iasto.

szybkiem tem pie. B udujem y też m onu­m en ta lny gm ach specjalnego kościoła zdrój owiskowego.

U zdrow isko nasze rozszerza z roku n a rok prom ień swego zasięgu. Obecnie posiadam y ju ż znaczną ilość k u ra c ju ­szów z zag ran icy , m ianow icie z p row in- cyj niem ieckich, leżących bliżej naszych g ran ic . F ra n k fu r t n /O d rą , P ru sy W schodnie oraz w. m. G dańsk coraz licz­n ie j są rep rezen tow ane. P racu jem y o- becnie n ad rozszerzeniem ek sp an s ji na k ra je Skandynaw skie , a w pierw szej

s iada w szelkie cechy n a tu ra ln e g o rozw o­ju , gdyż s ta re szlaki kom unikacyjne i tu ry s ty czn e prow adzą trad y cy jn ie ze Szw ecji n a k o n ty n en t przez N iem cy, a pow stan ie G dyni n a d a je obecnie sz la­kom tym bliższy i uproszczony k ie ru ­nek, s tw a rza jąc w aru n k i kom unikacyjne pierw szej k lasy .

Będziem y się rozw ija li w ięc — koń­czy p rezyden t Jankow sk i — n iety lko j a ­ko uzdrow isko d la Polaków , a le i d la cudzoziemców. N ie w ątp ię , że zadan iu tem u Inow rocław w zupełności podoła.

N a zakończenie rozm ow y prez. J a n -lin ji wchodzi tu w g rę Szw ecja, k tó re j | kow ski zap rasza naszych Czytelników ,obyw atele in te re su ją się bardzo P olską I k ie ru jąc do nich poniższy a u to g ra f:ze w zg.ędu n a in tensyw nie ro zw ija jące j się w o s ta tn ich czasach s tosunk i poi- j ^7 ^ sko-szwedżkie. Rozpoczęta przez n as I M j a » 1 ,, przed 2 la ty k a m p a n ja zaczyna w yda- W b l lw ać owoce. S fe ry lekarsk ie ro k u ją pod

P rag n iem y dać w te n sposób zdrojow i- | ty m w zględem doskonałe nadzie je , k u ­rac ju sze szwedzcy zaś w y k azu ją silne Iza in teresow an ie Inow rocław iem . Dopo­m ag a tu rów nież doskonała kom unika- | c ja ze Stockholm u do Inow rocław ia I przez G dynię, stosunkow o ta n ia , gdyż cena p rze jazd u w spom nianą ta r a s ą n ie I p rzek racza 120 zł. J a k o dowód za in te ­resow an ia się Szw ecji naszem zdro jow i­skiem może służyć fa k t , że baw ił tu przez dłuższy czas szwedzki p ro feso r Hol- stróm , k tó ry w ydał d ruk iem k ilk a p rac ,

dom agania d róg oddechowych. P iaszczy- j sku ram y p a r excellence europejskie .ste , suche w ybrzeże półw yspu i w ygodne | Z adanie to b y na jm n ie j n ie je s t ła tw e,szerokie p laże um ożliw iają stosowanie- w J bo przecież sharm onizow anie uzdrow iskaszerokim zakresie kąp ie li słonecznych i z blisko 40.000-em m iastem w ym agapow ietrznych. Z tego pow odu je s t H el, | bardzo skom plikow anej p racy . N ależyw ym arzonem m iejscem w ytchn ien ia i p rzy tem zaznaczyc, że pom im o w szyst-w ypoczynku dla ozdrowieńców i ludzi I ko zdrojow isko będzie w dalszym ciągupo trzebu jących spokoju. stanow iło jednostkę sam odzielną, m ia-

P oby t w H elu je s t w skazany dla dzie- I s t? rów nież. Z achow anie odrębnościci zołzow atych, zw łaszcza z t. zw. od rę-i nila.s t a . 1 uzdrow iska, p rzy jednoczesne™ a • 1 / • „ i ' 11 ' ł „ i zurban izow an iu pierw szego stanow i jed-- w lekłem i^nteżyt am i dróg oddechowych, z naszych głów nych zadań . P race w ' dotyczących naszego zdrojow iska. (Jed-

r ■n fsc S84r»5ss^ w “J*łych, b a r zo czę _ . ‘ . 7hnc7pnia R ozw ija się rów nież w zdro jow isku ru ch R uch ze Szw ecji do Inow rocław ia po-1 d la kobiet z czynnosciowem i zboczenia-1 Jm i w zakresie n a rząd u płciowego.

P rzeciw w skazania tw orzą sp raw y re u ­m atyczne, g ruźlica , s ta n y n iespraw ności n a rz ą d u krążen ia .

C ała m ieiscow ość je s t ośw ietlona elek­tryczn ie .

H el posiada hotel oraz w iele dobrze,,l u „• •RA-nrm’o* Hr, cza ono swoj , s ta ły rozw oj, ch a rak te ry -urządzonych pensjonatow . Kowmez do- | m słl

e

f iH r m

4 )n jm h KHm

ff/l/lWf>W Inowrocławiu słały postęp

D r Sroczyński, naczelny lekarz zdrój o. J w iska, k tó rego w iedzy i p racy zawdzię-

m ach m iejscow ych rybaków . Czyste acz skrom nie u rządzone, są położone w m ia­steczku i w now ej kolonji ryback ie j. A- p ro w izac ja dobra, w szystko m ożna n a ­być na m iejscu.

W H elu o rdy n u je s ta le lekarz , w se­zonie przebyw a ich w ię c e j; ap tek a n a m iejscu.

P o b y t w H elu je s t bardzo urozm aico­ny . Poza kąn ie lam i m orskiem i i plażo­w aniem , k tó re są głów nem i a trak c jam i poby tu n ad m orzem , u p rzy jem n ia ją go wycieczki żaglow cam i i łodziam i rybac- kiem i, w iosłow anie, ten is, zabaw y tanecz­ne, dancing i, k oncerty i p rzedstaw ien ia te a tra ln e .

Sezon trw a od 15 czerw ca do 15 w rze­śn ia .

K om unikacja kolejow a bardzo dobra, bezpośrednie w agony z W arszaw y, Po­znania i K rakow a. S ta tk i żeglugi p rz y ­brzeżnej u trzy m u ją codzienną w ygodną kom unikację z G dańskiem , Sopotam i, G dynią i J a s ta rn ią .

In fo rm acy j o m ieszkaniach w wiosce zasięgać m ożna w Sołectwie G m iny Hel.

HoryniecZdrojow isko s iarczane w w oj. Lwow-

skiem , n a w ysokości 284 m. w okolicy p ag ó rkow ate j, o b fitu jące j w rozległe la ­sy ig laste . S ta c ja kol. na lin ji Ja ro sław - R aw a R uska w m iejscu. Poczta, te le g ra f i telefon w H oryńcu.

W. zdrojow isku zn a jd u ją się źródła siarczane , siarkow odorow e o wielkiej- w ydajności i bogate złoża borow iny o p ierw szorzędnej w artośc i leczniczej. W o­dy horynieck ie stosow ane są do kąpieli i do p icia , borow ina do kąp ie li i do okła­dów ta k w zdrojow isku, ja k i poza niem. K u ra c ja p rzy użyciu n a tu ra ln y ch środ ­ków leczniczych H oryńca Z d ro ju daje w yn ika nie gorsze od tych , jak ie osiąga się p rz y leczeniu w A kw izgran ie , B aden, W ieilbach, P iszczanach i Trenczynie.

Z ak ład Z drojow y rozporządza łazien­k am i I i I I k la sy do kąpieli s iarczanych i borow inow ych, u rządzen iam i do hydro- te r a p ji , leża ln iam i, kąp ielam i słoneczne- m i i pow ietrznem i. B udynki zakładow e skanalizow ane; są w odociągi i św iatło elektryczne.

W sk azan ia : schorzen ia reum atyczne,p o d ag ra , otyłość, poozstałości po zapale­n iach , choroby kobiece, choroby w ą tro - b y oraz n iek tó re choroby na rząd u k rą ­żenia.

P rzec iw skazan ia : g ruźlica , s ta n y go­rączkow e bez w zględu n a pochodzenie, n iew yrów nane choroby serca, zapalenie nerek .

L ekarz zdrojow y, podręczna ap teka , m asażyści obojga płci n a m iejscu.

M ieszkania w p ensjona tach zakłado­w ych i p ryw atnych . O bfitość produktów

— N ieraz słyszy się ze s tro n y n ieuśw ia­domionych, że zdrojow isko, zna jdu jące się w bliskiem sąsiedztw ie m iasta , posia­da m niej w arunków zdrow otnych, niż in ­ne. J e s t to pogląd zupełnie niesłuszny, gdyż przedew szystk iem nasze zdrojow i­sko zn a jd u je się w odległości ok. 1 km od cen trum i oddzielone je s t od niego dzielnicą w illow ą, następn ie zaś zn a jd u ­jem y się w 200 m orgow ym p a rk u , peł­nych sta ry ch drzew , zieleni, klombów i kw iatów .: N a bliskości m ia s ta zaś zysku­jem y ogrom nie ze w zględu na możność ko rzy s tan ia z jego u rządzeń k u ltu ra l­nych. Z resz tą zag ran icą najw iększe u- zdrow iska ulokowaife są w podobny spo­sób ku ogólnem u zadow oleniu zarów no m iast ja k i uzdrow isk.

— J a k ro zw ija ją się w o sta tn ich cza­sach inw estycje leczn'cze w Inow rocła­w iu?

— Chcąc odpowiedzieć na to py tan ie m uszę przedew szystk iem zaakcentow ać znaczenie źród ła p itnego. J e s t ono bardzo w ażne, gdyż Inow rocław daw niej leczył ty lko kąp ielam i. Solanka p itn a wzm ocni­ła siln ie znaczenie ich, s tw a rza jąc razem zespół środków , dostarczających o rgan iz ­mowi silnych bodźców, pobudzających go do w alk i z k o n sty tu c ją chorobow ą. K ą ­piele solankow e w zm acn ia ją siły o rg a ­nizm u i działalność ich zbliżona je s t do p ro te in o te rap ji, pobudzającej w ew nętrzne w ydzielanie i p rocesy dokrew ne w skó­rze, w yw ołujące przekrw ien ie w ogni­skach chorobowych, szczególnie w s ta ­w ach, ak ty w u ją system nerw ow y w ege­ta ty w n y i w zm acn ia ją w y tw arzan ie ciał odpornościow ych. Dzięki tem u po siad a ją

Inowrocław Zakład

doskonałem i kąpielam i borow inow em i o- ra z licznemi środkam i pomocniczemi. W schorzeniach staw ów b. używ ane są m a­saże i p rzegrzew an ia na poszczególne staw y, przyczem używ am y w iele prze- g rzew ań gorącem pow ietrzem p rzy po­mocy ap a ra tó w d -ra T y rn au e ra , ja k to się p ra k ty k u je w W iesbadenie, K a rlsb a ­dzie, etc.

— J a k w yg ląda frekw encja cudzo­ziemców w Inow rocław iu?

— M ieliśm y ju ż spory kon tyngen t go­ści z N iem iec, k tó ry sta le w zrasta ł. N ie­ste ty , ogran iczen ia dewizowe ruch ten za­ham ow ały. Z ain teresow anie jednak nie

r. 1901 ogłosił szereg pr&c, dotyczących zdrojow iska i gorąco zalecał budowę in ­h a la to r jum , k tó re obecnie już posiadam y. N ie m niej cenne prace z te j sam ej dzie­dziny ogłaszał dr. H irsch , k tó ry udowod­nił, że wiele chorób staw ów p cs:ad a swe źródło w chorobach m igdałów i zalecał gorąco leczenie schorzeń reum atycznych za Bomoc? inhalac ji, tego w łaśnie typu , jak i posiada Inow rocław .

Oprócz Niemców silne zain teresow anie Inow rocław iem w ykazu ją rów nież Szwe­dzi. Ruch ten został zapoczątkow any w sezonie ubiegłym , n ie w ątp ię też że w o- becnym rozw inie się w dalszym ciągu.

— Czy pod względem organizacy jnym są jak ieś in te resu jące nowości?

— Sądzę, że czytelników „W iadomości T urystycznych“ za in te resu je wiadomość o naszej specja lnej szkole d jetetycznej. J e s t to in s ty tu c ja o 2% rocznym kursie , w k tó re j ksz ta łcą się w łaściciele pensjo- \ natów w specjalnej um iejętności d jete- tyki, tak w ażnej p rzy każdej ku rac ji. Absolwenci o trzy m u ją dyplom y. T w orzą oni coraz w iększy kon tyngen t dzielnych pomocników lecznictw a uzdrowiskowego.

— Co pan dok tó r p rzew iduje w n a j­bliższej przyszłości dla Inow rocław ia?

— P racu jem y bez u stan k u ra d d a l­szym rozw ojem zdrojow iska, trzym am y rękę n a pulsie i s ta ra m y się dotrzym ać kroku najnow szym badaniem i w ym aga­niom zdrojow nictw a. Z daje się, że nam się to udaje , gdyż posiadam y z roku na rok coraz w iększą liczbę zwolenników naszej k u ra c ji“ .

Is to tn ie , p a trząc n a piękne i nowoczes­ne u rządzen ia Inow rocław ia, n a wzoro-

Biuro S p rze d a ży ProduktówPAŃSTW OW YCH ZAKŁADÓW

Z D R O JO W Y C HI P I J A L N I A W Ó D

W a r s z a w a , Ś - t o K r z y s k a 12, t e l . 2 - 6 9 - 6 8K o n t o c z e k o w e P. K. O. lir . 30.103.

P a ń s tw o w e Z a k ła d y Z d ro jo w e ( B u r k u t , B u s k o , C iech o c in ek , D r u s k i e n i k i , K r y n i c a i S z k ł o ) ce lem u d o g o d n ie n ia p u b liczno śc i n a b y w a n ia p o l s k i c h p ro d u k tó w z d ro jo w y c h u ru c h o m iły i p ro w a d z ą iv W arszaw ie , p rzy ul. Ś - to K rzysk ie j 12 „B iu ro S p r / e d a ż y ” w sze lk ich

p r o d u k t ó w zd ro jo w y ch i b a ln e o lo g ic z n y c h jak : w o dy m in e ra ln e , so le , s z la m y , łu g i , b o ro w in y i p r e p a r a ty ig liw iow e, z a ró w n o p ań s tw o w y ch ja k i p ry w a tn y c h z a k ła d ó w zd ro jo w y ch .

P o z a h u r to w ą i d e ta l ic z n ą s p r z e d a ż ą tych p r o d u k tó w b iu r o p ro w a d z i je d n o c z e ś n ie na m ie jscu p i ja ln ię w ó d m in e ra ln y c h , k tó r e w y d a je p ub liczn ośc i w t e m p e r a t u r a c h w e d łu g je j życzenia . B iu ro u d z ie l3 w y cze rpu jący ch in fo rm a c y j o P a ń s tw o w y c h Z a k ła d a c h Z d ro jo w y c h .

P r o s p e k ty , cenn ik i i d ru k i o w o d ach m in e ra ln y c h , b iu ro w y s y ła na k a ż d e ż ą d a n ie .

SOLEC-ZDRÓJPolskie Piszczany- Wody siarczono-słone

Sezon od 1.V do 30.IX.

Kąpiele mułowe i mineralne od 1 zł.P o b y t 3 t y g o d n i o w y z k u r a c j ą o d 1 4 5 . - z t . Urzędnicy państwowi i komunalni oraz Duchowieństwo korzystają

ze zniżekIn fo rm acy j udziela: Zarząd Zakładu S O L E C - Z D R Ó J woj. Kielce, Zw iązek U zdrow isk P o lsk ich, W arszawa, Boduena 2, tel. 5-30-38.

sów przedw ojennych posiada w Niem-_________________ \ p t _ _ czech doskonałą m arkę oraz liczne p ra -

one szerokie pole w skazań. 80% chorób j ce niem ieckich w ybitnych sił naukow ych, staw ów , ja k reum atyzm , dna, a rtre ty zm , | M. in. słynny pro f. B ergel, daw niejszy etc. leczą kąp iele solankowe, uzupełnione lekarz zdrojow y w Inow rocław iu , już w

u s ta je , Inow rocław bowiem jeszcze z cza- w y porządek i o rgan izację oraz n a bajeczną czystość w szystk ich gm achów , sal, urządzeń i in s ta lacy j, n ie tru d n o domy­śleć się, że k u rac ju sz m usi tu ta j czuć się dobrze i że ła tw o asym ilu je dobrodziej­stw a, w ypływ ające z k u rac ji.

S Z C Z A W N I C AZakład Zdro jow o - Kąp ie low y i stacja k lim atyczna z dogodną kom un i­

kacją autobusam i ko le jow em i z Nowego Targu, ze Starego Sącza, względnie Nowego Sącza, oraz w p ros t z K rakow a

S zczawy a lka liczno-s łone, leczące najlep ie j i najskuteczniej ch o ro b y : dróg oddechowych, narządó w tra w ie n ia , narząd ów krą>em a. dróg moczo­wych, przemiany m ater j i . choroby k rw i i n e rw ów .

Siedem źródeł w ody k ruszco w e j: Józefina, S te fan, Magdalena, Wanda, W alerja , Szym on i Jan. K lim a t o charakterze podalpe jsk im (500 m. n. p. m.). Piękne w ycieczki w Pieniny.

Od l-go lipca zos ta je uruchomione n o w o w yb ud ow ane n a jn o w o cześ ­niejsze INHALAT0RJUM.

Sezon letn> od l-go m a ja do 30-go w rześn ia , z im owy od lF-go grudnia do l-go marca.

Co nam d a je In o w ro c ła w ?Zdrojow isko położone w zachodniej

Polsce na K ujaw ach , posiada k lim a t ła ­godny, zbliżony do m orsk iego bez w iel­k ich w ahań ciep ło ty dobow ych i rocz­nych, dość słoneczny, odznaczający się p rzecię tn ie m ałą ilością opadów . M iasto Inow rocław liczy przeszło 30 ty s . m iesz­kańców , posiada doskonałe w arunk i sa ­n ita rn e , w odociągi, k analizację , ośw ie­tlen ie e lek tr., gaz, d rog i asfa ltow e i b ru ­kow ane. D zielnica zdrojow iskow o-w illow a zna jdu je się na zachodniej stron ie m ias­ta . D ojazd ze s ta c ji Inow rocław (od­ległość 1 V2 km ) au todorożkam i, doroż­kam i konnem i, tram w a jem i autobusem .

Z akłady zdrojow e położone są w b lis­ko 200 m orgow ym , s ta ra n n ie u trz y m a ­nym parku , odznaczającym się p ięknym drzew ostanem i k ilku rzadk iem i okaza­mi p rzyrody .

Zdrojow isko położone n a skrzyżow a- w aniu licznych i w ażnych lin ij ko le jo ­w ych połączone je s t pociągam i osobowe- m i i pośpiesznem i z całą P o lską , a po ­ciągam i tranzy tow em i z R zeszą N iem ie­cką. N ow a m a g is tra la Śląsk - G dynia

spożywczych da je możność prow adzenia j sk raca odległość z w ojew ództw połud- w łasn e j kuchni. In fo rm acy j udziela Za- now ych i zachodnio - południow ych do rząd Z drojow y w H oryńcu, tel. N r. 1 1 Inow rocław ia o przeszło 100 km.

WARSZAWAPAŃSTWOWE WYTWORNIE UZBROJENIA-O SSO L IŃ S K IC H 1 BIURO SPRZEDAZY-

U rząd Pocztow o-T elegraficzny m ieści się w czasie głów nego sezonu w za­k ładzie kąp ie li solankowych.

R ozw ój i znaczenie zdro jow iska d a tu ­je się od odkrycia bogatych żup solnych w 1835 r. Z ak ład kąpielow y z n a try sk a ­m i i kąp ie lam i parow em i is tn ia ł już w w iekach średnich. P ierw sze w iercen ia za źród łam i dokonano w 1869 r. S tudnie m iejsk ie zaw iera ły jednak zaw sze p rz e ­w ażnie wodę słono-m ineralną. D obrą w odę do picia uzyskano dopiero przez założenie now oczesnych w odociągów w 1905 r. wej w si T rzask i, 6 km . od In o ­w rocław ia. Rozbudowę zakładów zdrojo­w ych w w ielkim sty lu rozpoczęto po od­zyskaniu niepodległości. Z akład kąpieli solankow ych i kw asow ęglow ych pow ięk­szono W 1923 r. Lecznictw o kąpielam i i .zab ieg am i borow inow em i zaprow adzo­no w 1925 r. o p iera jąc się n a analizach , stw ierdza jących w ysoką w arto ść leczni­czą borow iny inow rocław skiej.

W ielki zakład przyrodoleczniczy i w ziew alnię otw orzono w 1929 r. podczas V II. Pow szechnego Z jazdu H ig jen istów Polskich. W gm achu ty m zna jdu je się ta k ż e em an a to rju m radow e i oddziały wodolecznicze.

P odstaw ą leczenia kąp ie lam i solanko- w em i są solanki stężone t. zw. żoły lub surow ice solankow e o Wysokiem stężeniu 31% . Do słabszych kąp ie li używ a się w ody ze źród ła niskoprocentow ego, k tó ­re służy tak że do inhalacji. Solanki n is­koprocentow e, szczególnie nasycone bez­w odnikiem w ęglow ym , używ a się do k ą ­pieli w schorzen iach serca i naczyń krw ionośnych. Ł ug pok rys ta liczny do­prow adzony je s t do w szystk ich łazienek. Solanki i p łynny ług zaw ie ra ją liczne sole t. zw. uboczne: potasow e, m ag n e­zowe, w apienne, brom , jod, lit i inne.

K ąpiele borow inow e dz ia ła ją przez sw e szczególne w łaściw ości fizyczne: w yższą gęstość, ciepłotę i c iężar w łaści­w y oraz przez odm ienny sk ład chem icz­ny. K ąpiele te , stosow ane n a zm ianę z solankowem i, p rzy czy n ia ją się bardzo do w ch łan ian ia nacieków i w ysięków staw o­w ych, okołostaw ow ych, pooperacyjnych i zapalnych w przew lekłych schorze­n iach m acicy i p rzydatków . W ogóle bo­row ina należy do najw ażn ie jszych środ­ków leczniczych ogólnych i m iejscowych w chorobach kobiecych.

Źródło solankow e do p icia doprow a­dzonej e s t do paw ilonu wód m in e ra l­nych. Źródło to znacznie rozszerzyło i pogłębiło w skazan ia do leczenia w Ino­w rocław iu. Ź ródlaną wodę solankow ą inow rocław ską s tosu je się w n ieży tach żo łądka i k iszek , w przew lekłych sp ra ­w ach zapalnych , szczególnie dnaw ych (a r tre ty czn y ch ) i kobiecych, w niedo­m ogach gruczołów dokrew nych i anem ji;

w oda ta p rzyśp iesza p rzem ianę m a te r ji i pobudza gruczo ły dokrew ne. A naliza źród ła w ykazu je poza chlorkiem sodu, sole w apniow e, m agnezow e, jony p o ta ­su, litu , m agnezu , jodu , brom u, żelaza i inne.

W skazan ia : choroby p rzem iany m a ­te r ji . A rtre ty zm , p o dag ra , otyłość, cu­k rzyca , p rzew lekłe schorzenia w ą tro b y i p rzew odu pokarm ow ego, n iedom ogagruczołów dokrew nych.

Gościec staw ów i m ięśni (reu m a­ty z m ), gościec zn iekszta łca jący , rw a kulszow a, (isch ias) i lum bago.

Choroby kobiece — przew lek łe s tan y zapalne narządów kobiecych, jajow odów , ja jn ik ó w i p rzym acicza , z ro sty , n iep łod­ność, niedorozw ój, zaburzen ia czynno­ściowe i okresu p rzekw itan ia .

Choroby dzieci, słaby rozw ój, skaza w ysiękow a, (lim fa tyczna) skrofuloza,krzyw ica.

Choroby se rca i naczyń krw ionośnych, sk leroza, p rzew lekłe zapa len ia żył.

Zachorzenia d róg oddechow ych: nosai jam bocznych nosa, g a rd ła , m igdałów , oskrzeli, dychaw ica oskrzelow a płuc, u - pośledzenie lub b rak pow onienia, o sła­bienie słuchu.

Pourazow e cierp ien ia kości i staw ów , s ta n y po operacjach.

Choroby nerw ow e, porażenia , nerw ice (tak że nerw ice se rca ), zapa len ia nerw ów i nerw obóle.

S tan y osłab ien ia i w yczerpan ia , n ie ­dokrw istość, rekonw alescencja.

P rzeciw w skazan ia : Choroby ostre , go­rączkow e i zaraź liw e, g ruź lica ; n iew y­rów nane w ady serca, m iażdżyca silnie zaaw ansow ana, szczególnie tę tn ic w ień­cowych, charłactw o.

Zdrojow isko je s t jak b y w ielkiem sana- to rjum . W szystko nastaw ione je s t dla w ygody k u rac ju sza i zapew nia m u jak najlepsze w arunk i lecznicze. O statn io uregulow ano ruch kołow y, aby zachować jak najw iększą ciszę w zdrojow isku.

Szpita l publiczny z oddziałam i spec- ja lnem i i domem izolacyjnym zapew nia w szelką pomoc w raz ie nag łego schorze­n ia lub w ypadku.

H otele, pensjona ty , w ille i liczne po­ko je um eblow ane w dom ach p ryw atnych um ożliw iają dogodny i w ygodny pobyt

W i n t e r e s i e w ł a s n y m KURACJUSZÓW W INOWROCŁAWIU

# leży przechow yw anie przywiezionej g o t ó w k i oraz kierowanie w szel­kich przesyłek p i e n i ę ż n y c h do

KOMUNALNEJ KASY OSZCZĘDNOŚCI M I A S T A I N O W R O C Ł A W I AW y p ł a t a na k a ż d e ż ą d a n i e d o w o l n y c h s um. R ynek Nr. 5 Tel. Nr. 516 i 446 P. K. O. 208995

Prow adzi się k u rsy d je te tyczne dla w łaścicielek pensjonatów .

W łaścicielki kuchni d je te tycznych po­siad a ją odpow iednie zaśw iadczenia.

W ziew alnia inow rocław ska i inne u- rządzen ia n iżej w yszczególnione m ie­szczą się w w ielkim Z akładzie P rzy ro ­doleczniczym. W ziew alnia sk łada się z 3 oddziałów, u rządzona je s t w edle n a j­now szych w ym agań technik i i h ig jeny , pozosta je pod opieką lek a rza spec ja ­listy .

E m an a to rju m radow e w Inow rocła­w iu należy do najs iln ie jszych w E u ro ­pie.

D w a obszerne oddziały w odolecznicze: s to su je się kąp iele zw ykłe, tlenow e, jo ­dłowe, piankow e, półkąpiele i kąpiele częściowe (nasiadow e i inne). N a try sk i parow e i szkockie, biczowe, w achlarzo- w ate , deszczowe, m glis te , g rzbietow e, płaszczow e, spadow e i w stępu jące (he- m oro idalne).

M asaże pod w odą i zw ykłe (tak że na innych oddz. kąpielow ych).

P rzep łuk iw an ia pochwowe

M edyko-m echaniczny in s ty tu t g im na­stycznych Z andera w zakładzie U bezpie- czaln i K rajow ej.

W Inow rocław iu ordynu je blisko 30 lekarzy , k ilku den tystów , 4 ap tek i.

P o ra leczenia i sezony. K uracje cało­roczne; sezon w iosenny od 1. IV. do 30. V., sezon głów ny od 1. VI. do 15. IX., sezon jes ienny od 16. IX. do końca p a ź ­dziernika.

W iosna i w czesna jes ień d a ją poza se­zonem głów nym na jlepsze w arunk i do uzyskan ia dobrych w yników leczniczych. W sezonie głów nym panu je duże oży­w ienie i liczne a trak c je , szczególnie na w ysokim poziom ie u trzy m an e p rzed s ta ­w ienia te a t ru bydgoskiego.

Zdrojow isko służy n iety lko d la cho­rych lecz rów nież jako u stron ie dla zdrow ych i po trzebu jących w ypoczynku. Od czerw ca do w rześn ia te a t r zdrojow y o bogatym rep e r tu a rz e : d ram a t, kom ed- ja , operetka. K ilka kin. K oncerty o r­k ie s try zdro jow ej; różne im prezy spec­ja ln e i koncerty solowe. D ancingi i za-

T iczne n r /v r 7ad v nrzee-rzew aiace cał- baw y taneczne. Pokój tow arzysk i w Za- Liczne p rzy rząd y p rzeg rzew ające cal k}ad j Przyrodoleczniczym oraz klub kow ite oraz częściowe dla poszczegol-nych staw ów , szafy parow e, św ietlne i p rzeg rzew an ia gorącem pow ietrzem (a p a ra ty w edle dr. T y rn au e ra ) .

Sale do odpoczynku i kocowań.W oddziale e lek tro te rap ji zn a jd u ją się

z różnorodnością cen od droższych do ' kąp iele e lek tryczne całkow ite 1 4-komo- tan ich , zależnie od jakości i położenia, i r™ e ’ d ia te rm Je - d A rsonva la fa -

Goście ku racy jn i czu ją się doskonale 1 rad y zac ja , ga lw am zacja 1 m asaż w ibra-w środow isku europejsk iem jak iem je s t cyi n 'V' - • , .v J J Leczenie św ia tłem : lam py kw arcow e,Inow rocław.

O R B I Sul. Królowej Jadwig i 33.

Bilety kolejowe. Wycieczki. Informacje .

solux, in fra -ro u g e (prom ienie podczer. w one).

K ąpiele słoneczne i pow ietrzne z n a ­try sk am i n a dachu zakładu.

Leżakow anie n a obszernych tra w n i­kach w p a rk u (zg łoszen ia na leżaki u dozorców lub w kan ce la rji zdrojow isko­w ej).

tow arzysk i.W ycieczki do K ruszw icy, S trze lna ,

M ogilna (S zlak L echicki), do T orunia , B ydgoszczy, G niezna oraz innych cie­kaw szych m iejscowości o rgan izu je Za­rząd Z drojow iska oraz P . Tow. K ra jo ­znaw cze. W ycieczki po mieście.

D oskonałe k o rty tenisow e w p ark u , n a w ielk im staw ie o kaz ja do w iosłow a­n ia , konku rsy h ippiczne oraz liczn iej­sze inne w ielkie im prezy sportow e. W lipcu k o nku rsy tenisow e o p u h a r zd ro ­jow iska. Pokazy g im nastyczne. W ielka S trze ln ica B rac tw a K urkow ego blisko p ark u . W ędkarstw o n a licznych jezio­rach i rzekach (N o teć). S po rty i zaw o­dy lekkoatle tyczne, łucznictw o, A ero ­klub.

Page 7: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11.

Iwonicz kroczy naprzód JaremczeW Iw oniczu jesteśm y dosłownie w I

p ierw szym dniu sezonu wiosennego t. j. ja k w roku bieżącym, w czasie dotkli­w ego zim na. Tem nie m niej zasta jem y ju ż spo rą liczbę kuracjuszów , zw abonych słynną skutecznością miejscowych, wód.

Iwonicz. Źródła

W k ró tk ie j pogaw ędce z n iestrudzo­nym kierow nikiem zdrojow iska i jego w spółw łaścicielem , Bohdanem h r. Z ału­skim , zapy tu jem y o szereg sp raw in te re ­su jących narzych C zytelnków .

D ow iadujem y się więc od naszego u- p rzejm ego in fo rm ato ra , że w Iwoniczu zaszedł w ciągu ostatn iego roku szereg pow ażnych zm ian.

Przedew szystkiem została zreorganizo- w anna K om isja Zdrojow a, w skład k tó ­re j w eszli ludzie, p o tra fią cy pozytyw nie pracow ać dla dobra uzdrow iska i, w neł- nej h a rm o n ji z w łaścicielam i, realizow ać dalszy jego rozwój.

N astępn ie opow iada nam nasz rozm ów, ca o szeregu inw estycyi dokonanych oraz rozpoczętych. T ak więc w yreparow ano g ru rto w n ie szosę, prow adzącą przez te- ry to r ju m zakładow e do „E xcelsioru“ na p rzes trzen i 2 km przez w :eś, ułożono w ielką ilość chodników betonowych z no- wozałożonej w łasnej w y tw órn i, uporząd­kow ano aleie spacerow e i zaopatrzono je w ław ki. U c:ążliwe podejścia pod góry zostały znw elow ane w ten spoosób. że pozw alają na ła tw y dostęp do w szystkich punktów .

Rzeczka Iw on'cz zosta ła uregulow ana, n a w ielkiej p rzes trzen i obw ałow ana, mo­s ty zaś n a n iej g run tow nie napraw ione, przyczem n a jednvm z nich dobudowano specjalne chodniki, rozszerzając go w tym celu.

P lan reg u lacy jn y zdrojow iska znajdu- ie się w opracow aniu Z dięcia są już u- kończone i obecnie u rb an iśc ' zajęci są o- p racow yw an:em szczegółów. W ykończenia należy spodziewać się p rzed N owym Ro­kiem.

„M ały O rzeł“ , p rzem iły hotel zarządu, o trzym ał in s ta lac ję w ody bieżącej zim ­nej, oraz gorącej, oraz gazowe ogrzew a­nie. To sam o ogrzew anie gazowe zosta­ło zaprow adzone w w ielu zakładach, n a ­leżących do zarządu.

W dziale budow nictw a zakładowego na w ym ienienie zasługu je p lanow ana p rze­budow a Domu Z drojw ego na luksusow y hotel o cen tra lnem ogrzew aniu, wodzie bieżącej i innych zdobyczach w spółczes­nego kom fortu hotelowego.

W dziale budow nictw a zdrojowego na p ierw szy p lan w ysuw a się zam ierzona budow a nowych łazienek.

W celu zw alczania k u rzu zakupiony zo­sta ł sk rap lacz samochodowy, k tó ry kilka razy dziennie polewa drogi i a le je zak ła­dowe.

W r. bież. p rzy g ry w a w Iw oniczu do­skonała o rk iestra 56 pp. z K rotoszyna, w s:le 28 osób.

Jed n a z najw iększych bolączek naszych uzdrowisk— nagank i pośredników m iesz­kaniowych na kuracjuszów , zdaje się być w Iw oniczu opanow ana. Zorganizow ało się tu bowiem T ow arzystw o W łaścicieli R ealności, k tó re , p rzy pomocy zarządu zdrojow iska, wszczęło o s trą kam pan ię przeciwko pladze pośredników . Sekcja m ieskaniow a nowego zw iązku sam a w y­n a jm u je m ieszkan 'a i no rm uje ceny.

B udow a pięknego gm achu urzędu pocz­towego je s t n a ukończeniu. Od lipca poczta będzie ju ż funkcjonow ała w no­wym lokalu.

N a specja lną uw agę zasługu je działal­ność tu rystyczno-sportow a w Iwoniczu. Dzięki przychylnem u ustosunkow aniu sie zarządu , a w szczególności B ohdana h r. Załuskiego, rozw iia się tu dobrze koło PT T , w r. ubj zaś założono p rzy niem sekcję n a rc ia rsk ą . W zięła ona n a s :ebie, trad y cy jn y m wzorem P T T , obowiązek znakow ania ścieżek oraz organizow ania im prez i wycieczek. Członkowie kola od­znaczyli się odrazu w pierw szym roku is tn ien ia o rgan izacji, za jm ując w m i­strzostw ach okręgu P rzem yskiego sze­reg doskonałych m iejsc. T ak wiec w bie­gu o tw arc ia za ję l’ I I i IIT m iejsce, w sztafetow ym IT. w biperu pań I-e. w bie­gu jun iorów I I I , etc. Powodzenie ta k za­chęciło Iw oniczan, że zaangażow ali spe­cjalnego in s tru k to ra PZ N -u i noszą s :ę z m yślą pow iększenia skoczni do 50 m.

W szystko razem dowodzi w ielkiej ży­w otności tego skutecznego i p ięknie po- łożoego uzdrow iska, obecny zaś zarząd roku je m u trw a ły rozwój i dalsze zasłu ­żone powodzenie.

Leczenie w IwoniczuIw onicz, nazw any przez prof. d ra D ie­

t la księciem wód jodowych, leży r.a pół­nocnym stoku K a rp a t, spuszczającym się zwolna w dolir-; W isłoki. W zniesiony nad poziom m orza 410 m., otoczony je s t do­okoła góram i, pokrytem i w ysokopiennym lasem ig lastym .

K lim at, p o sa d a ją c y cechy k l:m atu podalpejskiego, odznacza się nadzw yczaj­n ą czystością pow ietrza z powodu dużej ilości ozonu.

Z naczna zaw artość w pow ietrzu iwo- n :ckiem chlorku sodowego stw arza cechy charak te ry styczne k lim atów górskiego, ja k i m orskiego, spo tykane bardzo rzad ­ki.

Z akład zdrojow o-kąp:elowy połączony je s t ze s ta c ją Iwonicz, odległą o 11 kim szosą, n a k tó re j u trzym ane je s t stałe połączenie p rzy pomocy samochodów, taksów ek, autobusów , powozów i t p.

W czasie sezonu letniego s ta c ja Iw o­nicz posiada bezpośrednie połączenie ko­lejowe z W arszaw ą, G dańskiem , P ozna­niem , K rakow em i Lwowem.

Środki lecznicze Iw onicza stanow ią:1. W oda pięciu zdrojów iw onickich:a) Zdrój K aro la : szczaw a alkaliczna

słono-jodo-brom owa.b) Z drój A m elji: szczaw a alkaliczna

ad a).Powyższe dw a zdroje należą do n a j­

znakom itszych, jak ie w tym dziale bal- neologja p rzedstaw ia. Sławę sw oją za­w dzięczają głów nie odpow iedniem u sto ­sunkow i najg łów niejszych składników , k tó re tego rodzaju wody cechują. K w as węglow y w olny podnosi wielce sm ak wód iwonickich.

c) Z drój E m m y: szczaw a alkaliczna ja k ad a ).

d) Zdój Jó ze fa : żelazisty.e) Z drój sia rczany A dolfa.2. K ąpiele m inera lne całkow ite i czę­

ściowo w dwóch oddzielnych zabudow a­niach.

3. K ąpiele kwasowo-węglowe (sztucz­n e). <!'

4. K ąpiele borowinowe ogólne i częścio­we.

5. Zabiegi hydropatyczne, e lektryza- c ja , lam py kwarcowe.

6. K ąpiele słoneczno-pow ietrzne (sola­riu m ).

7. Sól i ług w yw arzane z wody iwo- nickiej służą do okładów i p rzestrzyk i- w ań.

8. M uł w ydobyw any z dna zbiorników używ any do okładów.

O gólnie powiedzieć można, że wody i- Wonickie, jedne z na js iln ie jszych pod względem zaw artości jodu, a słabe pod względem ilości soli, k tó ra to okoliczność pozw ala n a picie wód bez rozcieńczenia, m a ią działanie w ybitne p rzy regeneracji, czyli odnowie tkanek u s tro ju , uszkodzo­nych przez chorobę.

W ielkie znaczenie m a Iwonicz w lecze­n iu zaburzeń n a tle zw apnienia naczyń tak starczych jakoteż i następow ych, ja ­ko konsekw encje przebytego zakażenia syfilisem , po w ielu latach. W reszcie w chorobach kobiecych i wogóle tam , gdzie W skazaną je s t energiczna odbuw a tk a ­nek organ izm u i działanie moczopedne.

D la p rze jrzysto śc i u jm iem y w skaza­n ia w n astęp u jące g ru n y :

I. Choroby a p a ra tu lim fatycznego g ru ­czołów) n a tle przedew szystkiem ta k zw. scrophulo-tuberkulozy u dzieci i s t a r ­szych. a więc w obrzm ieniu gruczołów chłonnych, szyi. pach, śródp ers ia , około oskrzelowych, jam y brzusznej i r>achwin.

Choroby skóry i błon śluzowych na po- Wyższem tle pow stałe.

II . Choroby kości:a) rach itis (ang ielska choroba) ;b) n as tęp s tw a po urazach i w ypad­

kach. ja k : z łam aniach, nad łam an iach , Pęknięc ach kości i m ięśni;

ci g ruźlica kości i staw ów :d) wszelkie c ierp ien ia okostny;e) w szelkie c ierp ien ia szpiku kostnego;f) w szelkie c ierp ien ia jako następstw a

daw no przeby te j kiły.III . C ierp ien ia narządów rodnych ko­

biecych.

O R B I SKomisja Zdrojowa, teł. 4,

Bilety kolejowe. Wycieczki. Informacje.

Jaretrcze . Kąpielisko nad Prutem.

Podgórska s ta c ja k lim atyczna w pow. N adw órn 'ańsk im w oj. S tanisław ow skie­go, położona n a wysokości 525 m. w głę­bokim ja rze malowniczego P ru tu , jedna z najp iękn iejszych m iejscowości M ało­polski W schodniej. W okół B eskidy po­k ry te gęstym lasem. S tac ja kol. n a lin ji S tanisław ów -W oronienka w cen trum u- zdrow iska. W lecie połączenia autobuso­we z N adw orną, S tanisław ow em i Koło­m yją. Poczta, te le g ra f i telefon n a m iej­scu.

W artość leczniczą Jarem cza stanow i jego k lim at podgórski jednak łagodny, pow ietrze przepojone żywicą lasów, k ą ­piele rzeczne i słoneczne n a p laży nad

O R B I SKiosk Polsk. Tow. Tatrz.

Bilety kolejowe. Wycieczki. Informacje.

P ru tem . Zim y słoneczne z g ru b ą pokry w ą śnieżną. M iejscowość odznacza się w ybitnym ruchem sportow o-tu rystycz­nym.

W skazan ia : choroby d róg oddechowych, błędnica, osłabienia nerw owe, w y­rów nane w ady serca, ozdrow iny, k rzyw i­ca i powiększone gruczoły chłonne r dzieci.

N ie zaleca się w yjazdu chorym z nie- w yrów nanem i w adam i serca , z gruźlicą pluc.

M ieszkania w 40 pensjonatach i 2 ho­telach, oraz zgórą 200 w illach i dw or­kach huculsk 'ch . Ł atw ość aprow izacji sp rzy ja p row adzeniu w łasnego gospo­d a rs tw a domowego. M iejscowość posia­da św iatło elektryczne, w odociągi i m ie j­scową kanalizację w wielu w illach. W ska­zówek przyjezdnym udziela K om isja K lim atyczna w Jarem czu .

U zdrowisko czynne cały rok. Główne sezony: od l.V I. — 30.IX . i od 15.XII. — 15.III .

Jurata

a) miąższowe zapalenie m acicy (m e­tr i t is c h ro ń .) ;

b) w ysięki pozostałe po sp raw ach za­palnych okołomacicznych (peri e t p a ra - m e t r i t i s ) ;

c) d ługo trw ałe zapalenie w ew nątrz- maciczne (endom etritis c h ro n ic a );

d) zapalenie ja jn ików (oophoritis) i torb iele ja jn ik ó w (cy s to v a riu m );

e) w łókniaki m acicy (fib rom a u t e r i ) ;f) przew lekłe zapalenie su tek ;g) zaburzen ia w miesiączkowaniu.IV . Zadaw nione w ypociny zapalne,

zwłaszcza gośćcowe i daw ne (a rtre ty zm i reum atyzm ).

V. P rze ro sty gruczołu tarczykow ego (w ole). krokowego i sutek.

VI. W zmożona przem iana podstaw o­w a w przebiegu długotrw ałych stanów tyreotoksycznych.

V II. N astęp stw a daw no p rzebytej k i­ły (syfilis) ta k zw. III-c i okres pod roz- m aitem i postaciam i chorobowemi w ystę­pujące , leczą się z doskonałym skutkiem , o ile leczenie zdrojowe je s t dopełnieniem leczenia specyficznego, k tó re kuracjusze bez skrępow ania b rać mogą.

V III . S tan y z upośledzoną czynnością w ydzielniczą żołądka, z upośledzonem w ydzielaniem trz u s tk i o raz w szystk ie te s ta n y gdzie chcem y . uzyskać działanie żółciopędne.

IX. Choroby system u nerw ow ego:a) chroniczne z a tru c ia (alkohol, niko­

tyna) ;b) s tan y po ostrem zapaleniu nerwów,

n e u ra lg ja nerw ów kończyn górnych, dol­nych, tw arzy i t . p.

c) isch ias (rw a k u lszo w a);d) porażen ia połowiczne po a takach

apoplektycznych n a tle sklerozy;e) ta b e s ;f) rozsiane stw ardn ien ia rdzen ia i

mózgu.X. W szelk:e choroby w przem ianie

m a te rji u dzieci i starszych , leczenie od­tłuszczające.

X I. N ieżyty d róg oddechowych i prze­wodu pokarm owego.

X II. Choroby n arządu moczowego, k a ­m ica nerkow a, kam ea pęcherza moczo­wego. pow iększenie gruczołu krokowego (u ro s ta ta ) z następow em zapaleniem pe- cherza moczowego. Znaczenie w leczeniu tych chnrób m a s’ln'- działanie moczopęd­nej wodv iw onickiei.

Z ak ład posiada 28 domów m ieszkal­nych o 1.032 łóżkach z kom nletna p o ś c i ­ła ;w tem 12 pięknych will, 3 hotele o 71 pokoiach. ja k i P ensjonaty Domy i p ia re cśw ietlonp są e lek try czn o śc i.

U rządzen ia dotyczące rozryw ek i u- p rzy ien n ren ia p rb y tu gości:

O rk iestra g ra iaca dw a razy dzienn:e podczas picia wód n a dep taku . Jazz-band g ra ją c y na dancingach, im prezy te a t ra l­ne oraz koncertow e, k o rty tenisowe- czy­t e l n i gazet, klub tow arzyski. k rę g :elnia, rozległe spacery w p a rk u 800 morgów w ynoszącym , o taczającym dookoła cały zukład, wycieczki piesze, au tam i i powo-

Z przechadzek bliższych na ib a rd z ie j polecen;a n’odne: do Bełkotki. n a Glor- je tkę. do S taw u oraz do poblisk:ch wsi jak W ólka, których ludność tru d n i się robotą a rty styczn ie w ykonanych rzeźb z drzew a. W e w s; Iwonicz zw raca nw ace s ta ry kościół z X V I w ieku. Z akład SS. F e lx ja n e k , gdzie w y ra b ia ją ładne koron­ki.

Z dalszych przechadzek na jb a rd z ie j in- te re su ią c ą je s t do R ym anow a-Z droju , (6 km ) przez góry. z wycieczek na Cergowę (716 m nad poziom m orza) nad D uk 'a , z k tó re i w nogodne dni w ;dać T a trv . Ko­łowo do O drzykonia K rosna . D ukli, Brzozow a, kopalń na^ ty i pobliskich za­kładów przem ysłow ych.

M iejscowość uzdrow iskowo - w ypo­czynkow a na półw yspie H elu, położona od stro n y o tw artego m orza. W ielka p la ­ża o p iasku d robnoziarn istym , ciągnie się tu n a p rzes trzen i 3 km. od strony o tw artego m orza i n a tak ie j sam ej p rze­strzen i od s tro n y zatok i Puckiej. Las sosnowy, w ysokopienny.

J u r a ta je s t m iejscow ością naw skroś e- u rope jską , zabudow aną szeregiem kom ­fortow ych will. W ielki hotel „Lido“ , je s t na jkom fortow niejszym n a całem w ybrze­żu polskiem . W osta tn ich czasach zbudo­w any został w ielki gm ach „R odziny U- rzędniczej“ , n a 300 osób.

W rezu ltac ie konkursu , ogłoszonego w r. 1934 n a p ro jek t szkicowy budow li u- zdrow iskowych, w r. bież. n a s tąp i o- tw arcie p ierw szej z nich — frag m en tu łazienek z ciepłą w odą m orską, k aw iarn i i b aru nad morzem.

W dniu 15 czerw ca r. b. o tw a rta zo­stan ie szosa, łącząca Ju ra tę z m a g is tra ­lą gdyńską. Jednocześnie oddane zosta­ją do uży tku te lefony autom atyczne. P ro jek tu je się rów nież o tw arcie p ie rw ­szej w Polsce telekomunikacji za pom o­cą rad jo - apara tów .

K om unikację z G dynią u trzy m u ją w a­gony m otorow e, biegnące do Gdyni 1 godz. 20 min., m otorów ki do J a s ta rn i, o raz liczne pociągi.

W chwili obecnej w Ju rac ie czynnych je s t 5 pensjonatów , oprócz w spom niane­go ho te lu „L ido“. K ończy się budow a w ielkiego basenu.

J u r a ta m a w yjątkow e w arunki do ro z ­w oju n a je j te ren ach s tac ji leczniczo- k lim atycznej. O krążona z obu stron m o­rzem , posiada w yjątkow o czyste pow ie­trze , n ie zaw iera jące an i k u rzu , an i bak- te ry j. P o ro śn ię ta w ysokopiennym lasem sosnowym łączy w szystk ie za le ty m iej­scowości nadm orsk ie j z za le tam i lasu

sosnowego i jego ożywczych wpływów. G run t n a te renach J u ra ty je s t p iaszczy­s ty , i ta k p rzepuszczalny, że po najw ięk­szym deszczu w p a rę godzin je s t w J u ­rac ie zupełnie sucho. W Ju rac ie n iem a naw et kom arów pomimo, iż położona je s t ona w lesie. Do teg o dodać należy znaczne nasłonecznienie i w yjątkow e działanie n a u s tró j prom ieni słonecznych, w ielokrotn ie odbija jących się od po­w ierzchni w odnej i a tm o sfe ry i dzięki tem u p rzejaw iających swe w pływ y lecz­nicze w ca łe j mocy.

W ielokrotne dośw iadczenie uczy, jak cenne są te w arunk i d la leczenia scho­rzeń wieku dziecinnego i młodzieńszego, w yrażających się w obrzm ieniach gruczo­łów, zm ianach chorobow ych kości o p rze ­b iegu przew lekłym i ca łokszta łtu z ja ­w isk, znanych pod nazw ą skrofułów . Od najm łodszego w ieku, aż do w ieku do j­rzew an ia u s tró j ludzki znajdu je tu w y­jątkow o sp rzy ja jące w arunk i dla zw al­czan ia w spom nianych schorzeń. N iety lko podczas m iesięcy letn ich , ale w ciągu ca­łego roku J u ra ta , dzięki osłonie od p a ­nujących w ia trów przez w ysokie w ydm y p iaszczyste i w ysokopienny las sosnowy, nadaje się najzuD elniej do leczenia k li­m atycznego przew lekłych schorzeń g ru ­czołów i kości.

Dla osób w wieku dojrzałym i s t a r ­szym J u r a ta m a w szystk ie pow aby le t­n iej rezydencji nadm orsk iej. Cudowne, szerokie p laże o nadzw yczajnie czystym p iasku s tw a rza ją w yjątkow e w arunk i do p lażow ania, a p iaszczyste dno m orskie u brzegów B ałtyku , zupełnie pozbaw io­ne kam ieni i ostrego żw iru , da je dosko­nałe w arunk i kąp ie li m orskich.

P oby t w Ju rac ie , spacery nad m orzem i w lesie sp rzy ja ją lepszej p rzem ianie m a te rji, pow odując zw iększenie się od­porności u s tro ju n a szkodliw e w pływ y zew nętrzne.

S Z C Z A W N IC K IEL E C Z N I C Z E

W ODY K R U S ZC O W E

Choroby iolydk»i «lomitrna t «astilN.efft» łimfc.

N i e / y i * mitdm- tjek nerkowych

• OCCltCrt»

Cukrzyca

Podogr*

Pie na gorąco>

Zakład d-ra Tarnawskiegow K o sow ie k. K o łom yji

Z akład kosow­ski is tn ie je już la t 40 pod s ta ­łym k ierunkiem d-ra A polinare­go T arnaw skie­go, k tó ry je s t jego w łaścicie­lem i założycie­lem.

Środki h ig je- niczne, jak ie o- becnie w leczni-

Dr. ApoHnary Tarnawski, cy si<? stosu je , twórca systemu kosowskiego w y p ro w a d z o n o

z doświadczeń. W ten sposób pow stał zespół w szystkich środków przyrodoleczniczych w n a jp ro s t­szej form ie, bez użycia lek arstw i sztucz­nych metod.

Lecznica położona jes t o 400 m nad po­ziomem m orza w południowo-wschodnich K a rp a tach , n a k resach , v/ sąsiedztw ie R um unji i m a w yjątkow o łagodny k li­m at. W arunk i te sp rz y ja ją w egetacji ro ­ślinności, a Kosów słynie z owoców i j a ­rzyn, k tórych zakład posiada zapas do ja rsk ie j kuchni.

U rządzen ia lecznicy są celowe i do­stosow ane do współczesnych w ym agań.

Środki stosow ane n a skórę w zm acnia­ją organizm . W śród nich kąpielom po- w ietrznym i słonecznym należy się

| p ierw sze m iejsce. Potem idzie leczenie wodą, ograniczone do najp ro stszych i

I na jła tw ie jszych zabiegów. Środkiem po­mocniczym je s t m asow anie ciała , a szcze­gólnie m asow anie sam odzielne.

Aby w szystkie te środki były skutecz­ne staw ia się w aru n ek : n iem a leczenia przyrodniczego bez zw alczania złych n a ­łogów i przyzw yczajeń , ja k ty toń , alko­hol i t. p. To ta k ja k w yplenienie chw a­stów przed zasiewem.

Głównym celem lecznicy je s t, aby cho­rzy popraw ili swe zdrowie n a stałe, co może nastąp ić , zw łaszcza w tedy, gdy hi- g jenę osobistą zaprow adzą w domu. O rganizm bowiem, jako żyw a m aszyna, sam odzielnie się ju ż potem nap raw ia .

Słowem lecznica je s t przedew szystkiem zakładem wychowawczym, rodzajem w a r­sz ta tu do ćwiczenia się w h ig jen ie oso- b 's te j.

W szystkie te zagadn ien ia p o ru sza ją lekarze zakładow i wT pogadankach hi- gjenicznych.

Choroby, w k tórych m ożna spodzie­w ać się pom ocy w lecznicy są to w szel­kie c ierp ien ia chroniczne, jeżeli o rga-

Gimnastyka poranna odbywa się pod kierownic twem samego d-ra Apolinarego Tarnawskiego

Kosów k. KołomyjiO R B I S

M agis tra t,Bilety kolejowe.

Wycieczki. Informacje.

Podgórska ciep ła s ta c ja k lim atyczna w wToj. S tanisław ow skiem . M iasteczko Kosów leży n a w zniesieniu 415 m. w p ięknej okolicy południowo-wschodnich K a rp a t, w śród bogatych lasów. S tacje kol. K ołom yja (32 km .) i Zabłotów (28 km .). Z K ołom yji połączenie au tobuso­we oraz powozy i a u ta do w ynajęcia.

Jak o m iejscowość w ysun ię ta znaczni* na południe i osłonięta przez gó ry od w iatrów , Kosów m a k lim at w yjątkow o łagodny, dużo słońca, w czesną w iosnę i późniejszą, ciepłą i suchą jesień . Oprócz tych w artości k lim atycznych Kosów je s t siedzibą znanej w E urop ie Lecznicy dr. T arnaw skiego , położonej w przysió łku Sm odna, poza m iasteczkiem .

Kosów liczy około 9 tysięcy, a z w sia ­mi okolicznem i 15 ty s . m ieszkańców , je s t siedzibą w ładz pow iatow ych i cen t­rum handlow em Pokucia, posiada pocz­tę , te le g ra f , te lefon m iędzym iastow y, dw ie ap tek i, szp ita l, k ilku lekarzy , ko ­ściół i cerkiew gr. k a t., kino, b ib ljo te- kę publiczną Zw iązku S trzeleckiego, o- św ietlenie e lektryczne, ho tel K rakow ski, k ilka re s tau racy j i pensjonaty .

Is tn ie je tu Koło Polskiego T ow arzy­stw a T a trzańsk iego , oraz biuro in fo r­m acyjne p rzy m ag istrac ie m. K osowa, i Tow. P rzy jac ió ł H uculszczyzny.

P rzep iękne w ycieczki do Jaw orow a, Riczki, pasm a „Sokulskiego“ , „P isanego K am ien ia“ , Żabiego, B u rku tu i wzdłuż C zarnego i B iałego Czerem oszu do K ut i R um unji.

K ąpiele rzeczne w R ybnicy, kąp iele solankow e, słoneczne.

Leczone tu są choroby sercowe, odde­chowe i nerwowe.

D la reum atyczn ie chorych w ysokopro­centow e kąpiele solankowe.

D la rekonw alescentów idealne w aru n ­ki, dużo słońca, górsk ie pow ietrze, k ą ­piele rzeczne i obfitość owoców.

Jed y n a m iejscow ość w Polsce, k tó ra d zia ła korzystn ie n a przew lekłe zapale­nie gruczołów^ lim fatycznych (u dzieci).

W doskonałych pensjona tach i do­m ach, znajdzie każdy możność tan iego pobytu. Pokój z całkow item obfitem u- trzym an iem kosztu je w Kosowie od 4 do 8 zł. dziennie.

A oto k ró tk i zarys m etody zakładu i środków w nim stosow anych:

N a pierw szem m iejscu je s t leczenie świeżem pow ietrzem , d latego zaleca się, o ile możności, przebyw ać n a dworze i up raw iać g im nastykę oddechową.

D ru g ą podstaw ą zdrowego życia je s t um iarkow anie w jedzeniu, a przytem dje- ta ja r sk a , k tó rą uzupełn ia się p o k ar­m am i surow em i ze w zględu n a zaw ar­tość w itam in , w zm acniających energ ję życiową. S tosu je się rów nież ku rac ję po­stem (głodów ka), zaw sze za zgodą cho­rych.

Trzecim w arunk iem zdrow ia je s t ruch. Życie to ruch , d latego obow iązuje ran n a g im nastyka , n a k tó rą n igdy nie je s t za- późno, póki jeszcze sił starczy._________

n :zm je s t jeszcze zdolny do odnowy. Do­bre w yniki są w chorobach p rz e m a n y m ate rji, zw łaszcza dnie (a r tre ty ź m ie ), otyłości, lekkiej cukrzycy, schorzeniach nerek, w cierp ien iach nerw ow ych oraz chorobach przew odu pokarm ow ego i ko­biecych, a nadto u rekonw alescentów i słabow itych, k tó rzy uczą się żyć h ig je- nicznie. G ruźlicy i chorób umysłowych zakład nie p rzy jm u je .

Sezon w zakładzie trw a od 1 m a ja do 1 listopada.

C eny dzienne w ynoszą w sezonie w io­sennym i jesiennym od 11 zł. w sezonie le tn im 12 — 14 zł. za w szystko razem , t . j. za u trzym an ie w raz z całem le­czeniem. Prócz tego stosow ane są zni­żone oo ła ty ryczałtow e.

Kuły

Pensjonat „ N A SK ALE"Kosów, k . Kołomyji.

N ajp iękn ie j po łożony w K o s o w i e . Najlepsza kuchnia. Ceny um iarko ­wane. O t w a r t y od 15-go maja.

Prospekty na żądanie.

Turyści i letnicyp rzy by w ający do K O S O W Aznajdą najlepszy sposób za ła tw ia­n ia spraw bankowych i przekazo- wych przez

K O M U N A L N Ą K A S Ę OSZCZĘDNOŚCI

P o w ia tu K O S O W S K I E G OKosów k. Kołomyji,

ułica M onasterska, telefon 16.P. K. O. N r. 154.778.

W y p ła ta gotówki z rachunków bez ograniczenia wysokości.

Góra „Owidjusz“ . Na pierwszym planie pensjonat „Owidjusz“ .

K u ty są p ięknie położonem m iastecz­kiem o 5.445 m ieszkańcach, i s tanow ią obecnie jed n ą całość z g ran iczącą w sią S ta re K u ty o 5.000 mieszk. M iasto po­łożone o 10 kim od Kosowa, u stóp K a r­p a t W sch., n a w ysokości 388 m., i tu ż n a d g ran icą ru m u ń sk ą , posiada b. ła ­godny k lim at, na jw ięcej w roku dni sło­necznych, a n a jm n :ej dżdżystych i nosi nazw ę „polskiego M eran u ”. Jak o m ie j­scowość le tn iskow a posiada szereg pen­sjonatów , w k tó rych ceny w,ah aj a się w obecnym sezonie od 4 do 7 zł. dziennie oraz w iele m ieszkań w dom kach p ry w a t­nych, ta k , że razem m ieszczą obecnie K u ty do 5.000 letników. Ceny u trzy m a­

n ia p rzy w łasnem gospodarstw ie nie p rzek racza ją 3 zł. dziennie.

A tra k c ję K u t stanow ią kąp ie le w Cze­rem oszu, rybołóstw o (p s trą g i) i liczne w ycieczki ta k w do’inę Czerem oszu, ja k n a okoliczne szczyty, do Kosowa, oraz dalszych m iejscowości ja k Żabie (u stóp C zarnoho ry ), Tudiów , U ścieryk i, P is ty ń oraz do W yżnicy, położonej po stron ie ru m u ń sk ie j, a połączonej z K u tam i p ięk­nym m ostem kolejow ym , w ykonanym w rekordow o szybkim czasie przez nasze oddziały wojskowe. K om unikacja z K u­tam i przez s tac ję Zabłotów lub Kołomy­ję, autobusam i P. K. P.

K u ty p o siad a ją szereg ciekaw ych w a r­sztatów sztuk i hucu lsk ie j, m iędzy inne- m i słynną pracow nię ceram iczną B raci Broszkiewiczówr.

M iasto i okolica słynie z dobrych owo­ców. zna jd u jący ch się w w ielk iej ob fi­tości.

Pensjonat „ O W I D J U S Z ”M. Gockowej, KUTY

Pierw szorzędny p e n s j o n a t po łożony u stóp „Owidjusza” w pobliżu C z e r e m o s z u .

Radjo, b ib l jo tek s , ten is , s ia t- kó wka. Pokoje z pościelą. Ł a­zienka. W oda bieżąca, c iep ła i zimna. Ceny umiarkow ane.

Page 8: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Sir. 8 WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11.

W Krynicynowe inwestycje

K rynica leży w pow. now osą­deckim, woj. k ra- kow skiem , w za­chodniej części K arpat, 560 — 600 m nad poz m orza, w okolicy górzystej, odzna­czającej się kli­m atem podalpej- skim, bogate j w lasy ig laste.

In t . Leon Nowotarski Sezon kąpie-. D yrek to r Państw Zakładu Iowy trw a przez

w Krynicy ^ r o k z wy­ją tk iem kw iet­

nia.K rynica je s t jednem z n a js ta rszy ch

zdrojow isk Polsk i, a w ody je j znane już były w p ierw szej połowie X V III w. Zo­s ta ły one oddane n a uży tek publiczny p rzed la ty 136.

Ju ż p rzed w ojną św iatow ą K rynica w yb ija ła się na czoło zdrojow isk po l­skich, o siągając w r. 1914 liczbę 9.820 kuracjuszów , w zrosła od r. 1919 w czw órnasób, o siągając przeszło 35 ty s ię ­cy rocznie. Równocześnie z rozrostem ilościowym podnosi się i poziom u rz ą ­dzeń, z k tó rych znaczna część już n ie­ty lko dorów nyw a zagran icznym , ale n a ­w et je przew yższa.

Prócz górsk iego , nad er ożywczego k lim atu , posiada K rynica 6 s ta ry ch n a ­tu ra ln y ch źródeł i 9 w ierconych na w zór N auheim u. W iększość w śród jednych i d rug ich stanow ią szczaw y w apniowo- m agnezow o-sodow o-żelaziste, zaw iera­jące w ogrom nej ilości bezw odnik w ę­glow y (n a tu ra ln e wody m usujące) uży ­w any zarów no do picia, jak i do k ą ­pieli m ineralnych. Do picia służą: Zdrój Główny na dep taku — dokoła k tórego k oncen tru je się życie zdro jow iska; Zdrój K aro la — p ro s ta szczaw a w apienna o średn ie j koncen trac ji — ty p wody sto ­łow ej; Z drój S łotw inka, zbliżony sk ła ­dem do Z droju Głównego, w yróżn ia się znaczniejszą ilością dw uw ęglanu sodo­wego oraz soli b a ru ; Zdroje Jó ze fa i J a n a — w p arku zakładow ym : pierw szy z nich obfitu je w żelazo, d rug i odzna­cza się m ałą koncen trac ją soli, co kw a­lifiku je go m iędzy innem i n a wodę sto ­łową. N ajg łębszy ze zdrojów 810 m.,w yw iercony w r. 1914 za w skazów kam i pro f, geologji R udolfa Zubera ze Lw o­w a je s t un ikatem zarów no pośród wód krynickich , ja k i wogóle polskich i przez rozszerzenie w skazań leczniczych s ta ł się jedną z głów nych podw alin nowej K rynicy. Ku czci swego odkryw cy zo­s ta ł nazw any „Zdrojem Z ubera“ . W oda try sk a zeń okresowo sam orzu tn ie , w y­rzucana w ybucham i m as gazu. J e s t to n a js iln ie jsza w E uropie szczaw a a lk a ­liczna, m ogąca z korzyścią zastąp ić słynne wody zagran iczne Vichy, Bilinu, N euenahry , częściowo i K arlsbadu. Za­w arto śc ią dw uw ęglanu sodowego (18% ) przew yższa trzy k ro tn ie zdroje w Vichy. Dzięki stosunkow o znacznej ilości ch lor­ku sodowego (pow yżej 1% ) należy za­razem do słabych wód solankow ych. Po­nad to je s t „Z uber“ obok S alzsch lirf n a j­siln iejszą wodą litow ą na kantynencie (0 ,17% ), p rzew yższając znacznie wody z E ls te r , K issingen i F achingen , ta k ce­nione w leczeniu skazy moczanowej.

W m arcu 1931 r. geolog krakow ski, prof. dr. N ow ak n a tra f i ł w K rynicy na ślad solanki gazu jące j, ja k ą w całe j E- urop ie posiada ty lko niem ieckie uzdro­w isko Bad N auheim . O dkrycie to m a olbrzym ie znaczenie d la K rynicy.

Ze w zględu n a n iezw ykłą obfitość czynników i środków leczniczych przy całorocznym n iem al sezonie w skazan ia są bardzo szerokie:

Choroby krw i i narządów krw io tw ór­czych. B łędnica u dziew cząt, n iedokrw i­stość w tó rn a z w yczerpaniem ogólnem i b rak iem łakn ien ia po chorobach obłoż­nych, zabiegach operacyjnych, przem ę­czeniu fizycznem i um ysłow em .

Choroby serca i naczyń. W ady o rg a ­niczne (zastaw kow e) całkow icie lub p ra ­wie w yrów nane, n iedom oga m ięśnia se r­cowego i w czesny okres zw yrodnienia n a tle p rzeby tych chorób zakaźnych, n iedokrw istości i o tłuszczenia, m iażdży­ca (sk leroza) w okresach początkow ych, nerw ice serca, s tan y zapalne n a koń­czynach jako pow ikłanie żylaków.

Choroby p rzem iany m a te r ji i g ruczo­łów dokrew nych. D na (skaza m oczano­w a, a r tre ty z m ), cukrzyca (d iab e te s ), krzyw ica ( ra c h itis ) , otyłość n iew ielkie­go stopnia. Choroba Basedow a. Z atruc ia przew lekłe.

Choroby przew odu pokarm ow ego. K a­ta r żołądka przew lekły z nadkw aso tą , w rzody żo łądka i dw unastn icy (bez k rw otoków ), n ieży ty jelitow e ze skłon­nością do b iegunek, w ysięki otrzew now e i z ro s ty je lit pooperacyjne, nerw ice ru ­chowe.

Choroby d róg żółciowych i w ątroby . K am ica w ątrobow a. O brzęki śledziony na tle zim nicy (m a la rji) .

Choroby d róg moczowych. N ieży t

kw aśny m iedniczek nerkow ych i pęche­rza moczowego z kam icą nerkow ą i pę­cherzow ą, p rzero st zapalny gruczołu krokow ego.

Choroby kobiece n a tle rozw ojow em i czynnościow em , zaburzen ia okresu po- kw itan ia u dziew cząt, niedorozw ój n a ­rządów płciowych i zw iązana z n im n ie­płodność, zaburzen ia i dolegliw ości m ie­siączkow ania, zaburzen ia okresu prze- kw itan ia (c lim ax ), choroby narządów kobiecych na tle zapalnem , zapalenia przew lekłe śluzów ki trzonu m acicy szy jk i i pochwy (b iałe u p ław y ), zm iany zapalne przew lekłe jajow odów i ja jn i­ków, nacieki zapalne w przym acicach, wysięki om acicza (p e rim e n tritis ) oraz z ro s ty zapalne, niepłodność na tle zm ian powyższych.

C horoby nerw owe. N erw obóle, półpa- siec, rw a kulszow a (isch ias), m igrena, porażen ia nerwóvr obwodowych, schorze­n ia czynnościowe, n eu ras ten ja , h is te rja osłabienie płciowe.

Schorzenia reum atyczne przew lekłe i zm iany zapalne kości i staw ów mięśni. Zm iany pourazow e.

P rzeciw w skazania do picia wód i u ży ­w ania kąp ieli k ryn ick ich : N iew yrów na- ne w ady serca, posun ię ta m iażdżyca tę t ­nic, g ruźlica płuc, krw otok i płucne, no­w otw ory złośliwe, choroby umysłow e.

K rynica posiada następu jące środki i i u rządzen ia lecznicze:

P ija ln ia wód m ineralnych w k ry ty m dep taku , zim ą ogrzew anym , a zbudow a­nym nad Zdrojem Głównym, dokąd sprow adzono osobnem i ru ram i zdroje Zubera, S łotw inkę, K arola. O grzew anie wód p a rą w osobnym p rzyrządzie i w szklankach. W ydaw anie m ieszanek w o­dy Zubera z innem i, tudzież rozcieńcza­nie w edług p rzep isu lekarza.

P ija ln ia Zdrojów Jó ze fa i J a n a w p a r ­ku zakładowym .

P ija ln ia Słotw inki u źródła w p arku Słotw ińskim .

D ługotrw ałe , go rące p rzestrzyk iw an ia , kąp iele m ineralne, kw asow ęglow e, k ą ­piele borowinowe.

K ąpiele słoneczno-pow ietrzne z n a ­try sk am i. Z akład roentgenow ski, lecze­nie w zniesienne (terenow e) po ścież­kach parkow ych długości 1460 m., za ­k ład fizykalno-leczniczy, zaopatrzony we w szystk ie najnow sze u rządzen ia te ­go rodzaju ja k : wodolecznictw o, lecze­nie elektrycznością , kąp ie le e lek tryczne: kom orow e, św ietlne i w annowe, d ia te r­m ia, lap a kw arcow a, m asaż ręczny, w i­bracyjny.

W roku bieżącym , ja k zw ykle, doko­nano w dalszym ciągu szeregu p rac, m a ­jących n a celu dalszy rozw ój zdrojow i­ska.

T ak więc Z drój K aro la , jako w ody sto ­łow ej, zosta ł u ję ty i w r. bież. rozpocz­nie się ek spo rt te j wody.

Przebudow ano g runtow nie łazienki borow inow e i zaopatrzono je w nowe leżalnie.

Koło nowego Domu Zdrojow ego w y­konano p lan tac je z odpowiednio szeroko zakrojonem w ejściem do parku . J e s t n a ­dzieja, że K rynica o trzym a pożyczkę na dokończenie Domu Zdrojow ego i w t a ­kim raz ie jeszcze w r. bież. w ykonane zostaną ins ta lac je w ew nętrzne.

R ozpoczynają się prace p rzy w ierce­niu now ego źród ła na głębokości 600 m.

W szystk ie zakłady kąpielow e zostały g runtow nie odświeżone.

Sieć k analizacy jna rozbudow uje się w dalszym ciągu. R ów nolegle w tem postę­puje dalsze asfa ltow an ie ulic.

U bieg ły sezon zim owy należał pod względem frekw encji do rekordow ych, K rynicę odwiedziło bowiem w tym okre­sie 6.000 osób. K ąpiele borowinowe czynne były do 15 m arca.

S ta ły rozw ój K rynicy , będący re z u lta ­tem n iestrudzone j p racy dyr. inż. L. N o­w o tarsk iego , stanow i chlubę polskiego zdrojow nictw a.

O R B I SDeptak 252, tel. 150.Bilety kolejowe.

Wycieczki. Informacje .

DR. W IT O LD N O W IC K I, Lwów. P ro f. U n iw ersy te tu Jana K azim ierza ,

Morszyn rozwija się staleW śród nieznacznych i łagodnych

w zniesień Podkarpacia , obram ow any z ie ­len ią lasów szpilkow ych i liściastych z w idokiem na łańcuch Beskidów W schod­nich, leży M orszyn, do n iedaw na jeszcze niedość znany i uznany polski K arlsbad, skarbiec - zdrój w śród zdrojow isk pol­skich.

k a się też T ow arzystw o z w ielkiemi trudnościam i, s ta ra ją c się koniecznie c u trzym an ie i bodaj powolne rozw ijanie M orszyna, co is to tn ie się dzieje.

N adchodzi rok 1914, a z nim wielka zaw ierucha w ojenna, k^óra nie oszczę­dza i jego urządzeń. To, czego doko- nr.no : tr .n ‘ n trą d e m w osta tn ich la-

Morszyn. P iM nia i ła ­zienki

B a r Ż y w i e c k iM . R ó ż a n k o w s k i

K R Y N IC A vwlla „T A T R Z A Ń S K A "( o b o k d e p t a k u )

WIELKI WYBÓRwin, koniaków,likierów i wódek k r a j o w y c h i zagranicznych

o az detaliczna sprzedaż spirytusu monopolowego dla celów leczniczo - domowych

W ykwintne, cod zienn ie ś w i e ż e ) p r z e k ą s k i

W ydaje sięśniadania, ob iady i kolacje

Lubień Wielki

M orszyn to jedyne zdrojow isko n a zie­m iach polskich, posiadające wody g o rz ­kie, o k tó rem już daw niej pisano, że je s t un ikatem pom iędzy pokrew nem i zdro­jow iskam i. N ieste ty , jeszcze do n iedaw ­n a nie budzi! on tego za in teresow ania, n a jak ie w pełni zasługuje. Dziś w ia­domo, że ja s t to napraw dę cenna p e r­ła w w ieńcu n iety lko zdrojow isk pol­skich, ale że przew yższa on pod n ie jed ­nym w zględem podobno, copraw da n ie­liczne, zdrojow iska na kontynencie eu ro ­pejskim .. D zieje M orszyna są bardzo dawne.

Ju ż za Z ygm unta S ta rego s ta ran o się u tw orzyć z solanki m orszyńsk iej salinę. W łaściciele dóbr m orszyńskich , B ranic- cy, o trzym ali \r roku 1538 pozwolenie królew skie n a urządzenie w arzeln i soli z źródeł słonych, głęboko sięgających. Te źród ła s ta ły się też podstaw ą dla póź­niejszych zdrojów , nazw anych źródłam i „B onifacego“ , „M agdaleny“ , „B ronisła­w a“ i „A dam a“ . D om ieszka innych so­li, k tó rych w ielkiej w artośc i w ówczas n ie znano, by ła powodem niem ożności u- żyw ania m orszyńsk iej soli w arzonej, a tem sam em je j w arzen ia .

D opiero n iesp a ln a 60 la t tem u bo w r. 1875, B onifacy S tille r zdaje sobie do­b rze spraw ę z w artośc i leczniczej M or­szyna i zakłada we w spom nianym roku „górsk ie uzdrow isko k lim atyczne“ , bu ­du je zakład leczniczy, zastosow uje i u- w zględnia szerze j leczenie pow ietrzem i d je tą , żętycą, m lekiem , kum ysem , lecze­nie pneum atyczne i w ziew am i, zim ną wodą i kąp ielam i w szelkiego rodzaju. M orszynem zaczynają się in teresow ać sfery lekarsk ie , a naw et rządow e. N a­m iestnictw o lw owskie w ydaje n a podsta ­wie przeprow adzonych badań pozwolenie n a nazw ę uzdrow iska „Zdrojow isko so- lankow o-borow inow e“ , oraz na puszcze­nie w handel soli i borow iny m orszyń­skiej. N iek tóre z tych przetw orów f ig u ­row ały w 1883 r. na w ystaw ie n ice j­skiej. N astąp iło to w roku 1880, a więc pół w ieku tem u.

W roku 1881, B onifacy S tille r zezna­je n o ta r ja ln ie a k t darow izny zakładu zdrojow iskow ego i dóbr M orszyna To­w arzystw u L ekarzy G alicyjskich, jako fundację , z k tó re j dochody przeznacza n a w sparcie wdów i siero t po leka- zach. W ielkoduszny fu n d a to r, robiąc ten zapis, m iał n iew ątpliw ie na oku dobro zakładu założonego przez siebie i n a ­leży te w yzyskanie na tu ra lnych , a tak cennych jego dóbr m ineralnych. Jak i t a ­ki dalszy rozw ój zdrojow iska w ym agał znacznych w kładów i szeregu inw esty-

tach przedw ojennych, zostało doszczęt­nie zniszczone w tych nieszczęśliw ych la ta ch w ielk iej w ojny. K iedy ucichł szczęk oręża i huk a rm a t, T ow arzystw o, jako w łaściciel, wchodzi w r. 1921 w po­rozum ienie ze spółką akcy jną „Polskie Z droje“ i w ydzierżaw ia je j zdrojowisko oraz p raw o eksp loatac ji m orszyńskich produktów leczniczych, z a s trzeg a jąc w umowie w prow adzenie szeregu inw esty ­cyj.

N astępu je now a e ra pow ojenna. Za­k ład zosta je doraźnie uporządkow any, a now y dzierżaw ca za jm uje się przede- w szystkiem : eksp loatac ją produktów m or­szyńskich, jak k ry s ta liczn e j soli go rz­k iej, m orszyńsk iej w ody gorzk iej i in ­nych. Sól k ry s ta liczn a zostaje po odpo­w iednich badaniach fachow ych znacznie u lepszona i, dzięki sw ym doskonałym w łasnościom leczniczym , w ypiera stop ­niowo podobne produk ty zagraniczne. Sam zakład z roku na rok coraz b a r ­dziej się ożywia. Równoczcśnio Rr.da Zr.-

zienki przez dobudowę nowych i pom no­żenie ich w dw ójnasób, u rządza wzje- w alnię ( in h a la to rju m ), p ija ln ię i t. d. Zam ierzone je s t urządzenie basenu z p lażą piaskow ą n a kąpiele słoneczne. P iękny i rozległy p a rk zakładow y o trzy ­m uje nowe rozplanow anie i urządzenie kw ietników w edług p lanu naczelnego ogrodnika m ias ta Lwowa. U rządza się dep tak i d la kuracjuszów , k tó rzy m ogą

Z b y te czn y w y jazd za g ra n icę !Z b y te ?zne używ an ie

zag ran iczn ych w ód m ine ra ln ych i s o l i p rzeczyszcza jqcych !

LEPSZE M A M Y W K R A JU !

W O D A G O R Z K A M O R S Z Y Ń S K A i NATURALNA SÓL M O S Z Y Ń S K A

sq le k ie m w sch o rzen ia ch żo łqd ka ,je lit , w q tro b y i n a d m ie rn e j o ty ło śc i!

D o n a b y c ia w a p te k a c h i s k ła d a c h a p te c z n y c h .

SZKŁO-ZDRÓJw o i e w. Lwowski i

K ąpiele siarczane, siar-p o tasow o-u ltra fio letow e, borowinowe i elektroterapja.W o d a l e c z n i c z a d o p i c i a . S e z o n o d 15 m a j a d o k o ń c a w r z e ś n i a P rospekty na żądanie wysyła: ZA R Z Ą D ZD R O JU .

nadto k o rzystać ze spacerów po dobrze u trzym anych lasach m orszyńskich, w ła­sności T ow arzystw a. W ubiegłym sezo­nie zosta ła pośw ięcona p iękna kaplica zakładowa.

K uracjusze, dotknięci skazą m oczano­w ą, o ty łością, cukrzycą, schorzeniam i żo­łądka i je lit , d róg żółciowych, p rzew le­k łych gośćcem staw ow ym , chorobam i serca, k rw i, w reszcie chorobam i kobie- cemi, znajdu ją w M orszynie doskonałe środki lecznicze i jak n a jlep sze w arunki pobytu, p rzy jem ne ze w zględu na jego piękne j m alownicze położenie. Środki lecznicze M orszyna, to p rzedew szyst- kiem zdrój B onifacego, ze sw oją znako­m itą , w ysoko stężoną solanką gorzką, odpow iadającą swoim składem solan­kom K arlsbadu i M arienbadu, a p rze­w yższającą je stężeniem , kąpiele so lan­kowe, znana ze sw ej dobroci borowina, oraz inne kąpiele sztuczne, gbzowe, ig li- wiowe i zabiegi wodolecznicze.

Spokojniejsze w arunk i m iejscowe sp rzy ja ją w M orszynie lepiej, niż gdzie­indziej, racjonalnem u i system atyczne­mu przeprow adzeniu leczenia.

W iększy napływ kuracjuszów w płynął na w zm ożenie się in ic ja tyw y p ryw atnej; k tó ra zaznaczyła się budowa szeregu v/il

Morszyn. Kuryta rz w łaz ienkach

w iadow cza T ow arzystw a i jego n ie s tru ­dzony prezes, prof. Rencki, doprow adza do porządku zru jnow any fo lw ark przez postaw ienie wzorowych budynków go­spodarczych i w prow adzenie odpow ied­nich m eljoracyj.

W 1931 roku T ow arzystw o Polskich L ekarzy b. G alicji, bo ta k ono obecnie się nazyw a, św iadom e obow iązku dba­n ia o rozw ój te j boga te j w zasoby n a ­tu ra ln e spuścizny, z zaufaniem p rzek a­zanej mu przez Bonifacego S tille ra , b ie­rze sam o w sw oje ręce zarząd zd ro jo ­w iska i w prow adza znacznym kosztem szereg urządzeń. W prow adza więc ośw ie­tlen ie elek tryczne, zaopa tru je zdrojow i­sko w należy tą ilość dobrej sta le kon­tro low anej wody użytkow ej, przeprow a-

cyjj, na k tó re nie było funduszów . B ory-dza kanalizację , w reszcie rozszerza ła-

li i pensjonatów . Obecnie M orszyn roz­porządza około tysiącem pokojów jedno i dwuosobowych w w illach i pensjona­tach , w części z pełnym kom fortem u- rządzonych. D alszy rozw ój M orszyna postępuje w o sta tn ich dwóch la tach tak szybko, że zastęp kuracjuszów pow ięk­sza się s ta le , a M orszyn zyskuje sobie ich uznanie d la swycli w artośc i leczni czych. i i | i

N ależy też go rącą sobie życzyć, aby to jedyne na ziem iach polskich zdrojo­w isko tego typu cieszyło się coraz więk- szem uznaniem i poparciem , tak , jak zy­skały już pełne uznanie produk ty , w y­p ie ra jąc z k ra ju podobne prolcukty za­graniczne.

N iech n ik t nie powie „cudze chw ali­cie, swego nie znacie...“ .

MuszynaM uszyna je s t jedną z najp iękniejszych

polskich m iejscowości kuracy jnych .Położona w śród pięknej, podkarpac­

k ie j okolicy, w śród wiekow ych lasów, w zgórz i pól, nad b rzegam i trzech rzek : P op radu , M uszynki i Szczaw niczki, s ta ­nowi M uszyna praw dziw ą oazę zdrow ia i w ypoczynku, z jeżdżających tu ta k dla k u rac ji w odam i m ineralnem i (szczaw a że la z is ta ), jak d la kąp ieli borowinowych, rzecznych, słonecznych, etc. oraz dla pięknych spacerów , k tó rych najw iększą a tra k c ję stanow i jedyny w Polsce w iel­k i las lipowy. Sąsiedztw o z K rynicą i Żegiestow em n ad a ją M uszynie życie i c h a ra k te r europejski.

Od r. 1929 w łasności lecznicze M uszy­ny podniesione zostały przez w yw ier­cenie nowego źródła oraz pobudow anie nowych łazienek borowinowych.

Pom ieszczenie w zdrojow isku znajdu­ją p rzyjezdni w 20-kilku pensjonatach , w w illach i dom ach pryw atnych . K ilka

re s tau racy j d osta rcza kuracjuszom sm a­cznych i zdrow ych posiłków po u m ia r­kow anych cenach.

Pomoc lekarską zapew nia p rak ty k a k ilku lekarzy w sezonie oraz s ta ła opie­ka lek arza M uszyny, d -ra S. M ściwujew- skiego, jednego z pionierów lecznictw a w M uszynie. A pteka, u rząd pocztowo- te leg raficzn y i inne urzędy zna jdu ją się na m iejscu. D oskonałe połączenia kolejo­we z całą Po lską oraz cogodzinna ko­m unikacja autobusow a i kolejow a z K ry ­nicą i Żegiestow em u ła tw ia ją pobyt w M uszynie. ,

O R B I Sul. Marszałka Piłsudskiego,

Bilety kolejowe. Wycieczki. Informacje .

H is to rja L ubienia W ielkiego, leżącego w odległości 28 kim od Lwowa, sięga aż X I V w ieku. Ju ż w tedy zjeżdżali się do te j m iejscowości p rzedstaw iciele m iesz­czaństw a lwowskiego oraz kupcy o rm iań ­scy i żydowscy. Ci p ierw otn i ku racjusze rozb ija li nam io ty i w przyw iezionych ko­tłach grza li wodę do kąpieli.

Ju ż z końcem X V I w ieku w łaściciele Lubienia, W ilczkowie, urządzili tu p ierw ­sze łazienki. W r. 1778 uczony H erz p i­sze obszerną rozpraw ę o Lubieniu, a in- r y k ron ikarz sw ierdza, że źród ła Lubie­n ia należą do jak n a jb a rd z ie j leczniczych i p o siad a ją znacznie więcej s ia rk i i soli od innych źródeł siarczanych.

Dopiero jed n ak obecni w łaściciele po­staw ili Lubień W ielki n a w łaściw ym po­ziomie kom fortu , przez co napływ k u ra ­cjuszów w zra s ta z roku na rok. N iejed­nokro tn ie p rzybyw ają tu chorzy w stan ie niem al beznadziejnym i po przeby te j ku ­rac ji w ra c a ją uleczeni. W księdze p a ­m iątkow ej w Z arządzie Z drojow ym zna j- d u je r.i- w yrazy uznan ia od ty s iąca ule­czonych w śród k tórych nie b ra k n a jw y ­b itn iejszych nazw isk.

W śród zdrojow isk polskich Lubień — Z drój należy do najcenniejszych , gdyż posiada szczególne w aru n k i leczn;cze, o-

raz doskonałe kw alifikacje o typ ie zdro­jow isk europejskich . Ju ż sam o położenie, a więc bliskość Lwowa, łatw ość kom uni­kacji, (po 10 p a r pociągów dziennie) o- ra z połączenia autobusow e czynią Lubień ła tw o dostępnym .

N a tu ra ln em i środkam i leczniczemi L u­bienia W ielkiego są wody siarczane, n a j ­silniejsze bodaj viody w E uropie , oraz borow ina doskonałej w artośc i i jakości leczniczej. O sile i skuteczności tych wód pisano ju ż bardzo wiele, a najw iększe pow agi lekarsk ie w obszernych na ten te ­m a t dziełach p rzy zn a ją wodom lubień­skim niezw ykłą skuteczność, staw ia jąc je n a czele wód tego rodzaju .

U rządzen ia zakładu kąpielowego, dzia­łów elek tro -term o i h e ljo te rap ji Z andera, in h a la to rju m , em an a to rju m radow ego i t. n, s to ją na wysokości współczesnych w ym agań , a opiekę nad kuracjuszam i roztacza naczelny lekarz zdrojow y, ja k rów nież liczny personel pomocniczy le­karsko san ita rn y .

D la up rzystępn ien ia p rzeprow adzania k u rac ji sferom niezam ożnym obniżył Z a­rząd Z drojow a w roku bieżącym ceny b i­letów o 30% , — dla urzędników rządo­wych i w ojskow ych p rzyznał nad to 10% dalszego opustu.

NałęczówNałęczów położony je s t w pow. P u ­

ław skim , w oj. Lubelskiego, n a wyżynie 217 m. poprzecinanej m alowniczem i w ą ­wozami. S tac ja kol. Nałęczów n a lin ji W arszaw a — L ublin, odległa od zdro jo­w iska o 3 i pół km., skąd dojazd wy- godnem i powozami po dobrej szosie. Poczta, te le g ra f i telefon w m iejscu.

Dzięki otoczeniu lasów, osłaniających Nałęczów od w iatrów , ora? przepuszczal­nem u podglebiu, k tó re w yklucza zb iera­nie się wód opadowych, oraz zupełnem u brakow i ośrodków przem ysłow ych w o- kolicy, m a zdrojow isko bardzo dobre w arunk i klim atyczne. P onadto m iejsco­wość rozporządza źródłam i szczaw w ap- niow o-żelazistych, k tórych używ a się do picia i do kąpieli. Skład chemiczny wo­dy m inera lnej nałęczow skiej zbliżony je s t do składu wody min. w Spaa. Bo­row ina tu te js z a zaw iera rów nież żelazo i używ ana je s t do kąpieli i wszelkich za­biegów borowinowych.

Z akład leczniczy, położony w pięknym p ark u , rozporządza nowoczesnemi u rz ą ­dzeniam i do h y d ro te rap ji z m asażam i podwodnemi i przem yw aniem grubej kiszki oraz w ydaje n a tu ra ln e kąpiele żelaziste i sztuczne solar.kowe, kw aso­węglowe, igliw iowe, tlenowe i a ro m a­

tyczne; posiada dalej u rządzenia do k ą ­pieli św ietlnych czterokom orow ych. do fran k lin izac ji, fa rad y zac ji, g a lw an :zacji, d‘arsonw alizacji, m asażu w ibracyjnego. L am pa B acha. D ja te rm ja . K ąpiele sło­neczno-pow ietrzne. L ab o ra to rju m anali- tyczno-lekarskie.

W skazan ia : n eu ra s ten ja , h is te r ja , ner­wice se rca i żołądka oraz kiszek, nerw o­bóle, ischias, astm a, początki tabesu i t. d .; cukrzyca, otyłość, choroba B a­sedowa, n iek tóre postacie artre ty zm u , kam icy żółciowej i n e rk o w ej; k a ta ry żo­łądka i kiszek, w ada serca, skleroza, cho­roby kobiece, s tan y pochorobowe, w y­czerpanie i t .p.

N ie p rzy jm uje się do leczenia osób chorych umysłowo, gruźlików , chorych zakaźnie i narkom anów .

W Nałęczowie o rdynu je s ta le kilku le­karzy , na la to zjeżdża następnych k il­ku, dwie den tystk i. N aczelnym lekarzem w Zakaldzie je s t dr. W . Szczepiński. Personel p ielęgn iarsk i do dyspozycji cho­rych. A p teka na m iejscu.

M ieszkania w 150 umeblowanych, słonecznych pokojach zakładowych, po­za tem w kilku pensjonatach i k ilku­dziesięciu w illach oraz w hotelu. Z akład

posiada wodociągi, kanalizację , św iatło elektryczne i cen tra lne ogrzew anie. Część pokojów zaopatrzona je s t w cie­p łą i z m ną bieżącą wodę.

Z akład leczniczy o tw a rty cały rok. W zimie czynne są m ałe łazienki p rzy głów ­nym budynku zakładowym , połączone z jego czę ścą m ieszkalną ogrzew anem i k o ry ta rzam i. Część pensjonatów i H otel C en tra lny czynne są rów nież w zimie.

NiemirówZdrój

Z drojow isko siarczano-borow inow e w pow. R aw skim w oj. Lwowskiego leży po­śród rozległych lasów ig lastych na w zniesieniu 220 m. n. p. m. N ajw ygod­niejsze połączenie kolejowe z W arsza ­w ą, Lwowem, K rakow em i Kowlem przez R aw ę - R uską (21 k im .), gdzie p rzy w szystkich pociągach oczekują autobusy i dorożki. Połączenie autobusow e ze Lwo­wem (60 km .).

Poza doskonałem i w arunkam i klim a- tycznem i posiada zdrojow isko źródła siarczano-słono-alkaliczne, ob fitu jące w siarkow odór i kw as węglowy, z pomię­dzy k tórych źródło „A leksand ra“ d o sta r­cza wody leczniczej do picia, inne do kąpieli. W ody siarczane N iem irow a przypom inają sw ym składem chem. i działan em leczn czem zdroje w B aden, W eilbach, A kw izgranie, T renczynie i P iszczanach N iem irów m a w łasne, w prost niew yczerpane pokłady wysoko- w artościow ej borow iny, używ anej do k ą ­pieli i zabieo^ów n a m iejscu, ja k też do przygotow yw an a skutecznych i tan ich okładów borowinowych.

Z akład zdrojow o-kapielow y rozporzą­dza łazienkam i do kąpieli siarczanych, borowinowych, kwasowęglowych, tleno­wych, piankow ych oraz urządzeniam i do stosow ania h y d ro te rap ji. K ąpiele rzecz­ne z p lażą i słoneczno-pow ietrzne oraz g im nastyka leczn cza pod k :erunkiem le­karza . P icie wody ze źródła „A leksan­d ra “ .

W skazan ia : reum atyzm staw ów i m ię­śni, dna, ischias, porażen ia , niedow łady, n astępstw a po złam aniach, przew lekłe choroby kobiece, n iek tóre choroby skór­ne. zołzy.

N ie leczy s ę g ruźl cy płuc i niewy- rów nanych chorób narządu k rążen ia .

K ;lku lekarzy i ap teka na miejscu.Sezon od 10.V. do 30.IX.

Piwniczna -ZdrójPiw niczna, p iękne m iasteczko, założo­

ne jeszcze w X IV w. przez K ró la K azi­m ierza W ielkiego, położona je s t nad g ran icą czechosłowacką na poziomie ponad 400 m. w w ojew ództw ie K rakow - skiem, powiecie N owosądeckim , przy lin ji kolejow ej N owy Sącz — K ryn ica , n a lewym brzegu Popradu . M iasteczko otoczone je s t dokoła m alowniczym w ień­cem g ó r o znacznej wysokości, zw łaszcza od stro n y zachodniej i północnej ja k H eljaszów ka (1024 m .), W ielki Rogacz. (1182 m .), R adziejow a (1265 m .).

P op rad , p łynący obok m iasteczka w m alowniczych zakrę tach , tw orzy w śród m ajesta tycznych g ó r p rzep iękny p rze­łom. W oda P o p rad u zaw iera w sobie w iek ie bogactw o części m ineralnych , d latego też i k ąp ie l w P opradzie m a specja lne w artośc i lecznicze.

K lim at Piw nicznej z pow odu osłony górsk ie j i w ielkiej ilości lasów w okoli­cy je s t bradzo łagodny ; w lecie powie­trz e ochładzane w stęgą P op radu , w zi­mie silnie nasłonecznione.

N adzw yczajna taniość pokojów w dom- kach w iejsk ich i wszelkich produktów żywnościowych u ła tw ia ją n iezm iern ie pobyt n aw et m niej zam ożnym osobom. P rzy tem n iezam ącona niczem swoboda zapew nia ludziom, szukającym w ytchn ie­n ia , praw dziw y fizyczny i duchow y w y­poczynek, ko jący nerw y. A nad to zdro­we kąpiele P opradu , doskonałe plaże piaszczyste n ad b y s trą rzeką, rozgrzane silnem i prom ieniam i słońca, p rzykuw a­ją ludzi do siebie, ta k , -że przew ażnie rok rocznie p rzy jeżdża każdy, kto dośw iad­czył tych błogosław ionych w arunków d la zdrow ia.

Ju ż sam a ta okoliczność, że w b ’i- skiem sąsiedztw ie Piw nicznej zn a jd u ja się ogrom ne bogactw a wód m inera lnych ja k Łom nica, Głębokie, oddalone o k ilka kilom etrów , ja k też dalszy nieco Żegie­stów i p e rła polskich wód K ryn ica , n a ­suw ały geologom n iezbite dowody, że n a p e ry fe r ji gm iny Piw nicznej m usi sio znajdow ać rów nież podobne bogactw o wód. Dzięki n iestrudzone j en erg ji obec­nego bu rm istrza J a n a M arciszew skiego podjęto poszukiw ania za źródłam i. W r . 1931 P ro f . U niw . Ja g . D r. J a n N ow ak, geolog, w skazał m iejsce do w ierceń , k tó­re p rzeprow adzone w r. 1932, d a ły ju ż w głębokości 70 m. ob fity zbiór wody m in era ln e j, do kąp ieli i p icia. Po od­k ryciu źróde! w ybudow ano gustow ne i schludne łazienki o k ilk u n astu w an ­nach , k tó re dać m ogą około 150 kąpieli ciepłych dziennie.

Rozbiór chem iczny wód piw niczań- skich w ykazuje n a s tęp u jące sk ła d n ik i: dw uw ęglan w apna (1.111), dw uw ęglan że’azow y (0.032), dw uw ęglan sodew;/ (0.371), w odny k w as w ęglow y (0 / 2) i inne. .

J e s t to szczaw a alkaliczno-żelazisto- w apniow o-sodow a.

W ody piw niczańskie z aw ie ra ją w bo­g a te j ilości sole żelaziste, ja k dw uw ę­glan żelaza, sodu i w ap n a , przez co są w skazane jak o środki lecznicze w szel­k ich rodzajów anem ji, leczenie stanów zapalnych , żolądkowo - jelitow ych (k a ta ­rów żołądka i k iszek), nadkw asoty , sp raw zw iązanych z nadm ierną czynro- ścią system u nerw ow ego, w yczerpan ia nerw ow ego, przepi-acow ania, n eu ras te - n ji, h is te rji, chcroby Basedowa.

N ad to leczyć mogą doskonale osłabie­n ie m ięśnia sercowego, zm iany po cho­robach zakaźnych ja k g ry p a , szk a rla ­ty n a , w reszcie w skazane są te wody do leczenia w ad se rca i w adliw ej p rzem ia­ny m a te rji.

Mogą być rów nież po'econe jako przedw skazan ia p rzed now otw oram i z!o- śliw em i i chorobam i zakaźnem i.

Od 15 czerw ca kąp iele borowinowe.W sam em m iasteczku zn a jd u je się

dość obszerny i p iękny kościół rzym .- k a t., położony prześlicznie od stro n y Po­p rad u i to ru kolejowego, w k tó rym co­dziennie, a zw łaszcza w niedzielę i św ię­ta odbyw aią s5ę w nabożeństw a w dogod­nej d la letników porze. W m iasteczku m ieszka s ta ły lekarz, a w najbliższym czasie będzie ich w ięcej, nad to zn a jd u ­je się s ta ła ap teka . J e s t rów nież wiele sklepów zaopatrzonych we w sze lk e po­trzebne arty k u ły , są też kuchn :e. w yda­jące zdrowe obiady. W okolicy n ra s te rz - ka w dogodnych m iejscach je s t kilka w iększychh pensjonatów .

W arunk i m ieszkaniow e są doskonałe, ceny bardzo p rzystenne. O św ietlenie n- kolicy elektryczne. W sezonie le tn :m od­b yw ają się często w p ięknej sali „ b o ­mu Ludowego” koncerty a rty stó w i chó­rów , p rzedstaw ien ia sceniczne i w ieczor­k i hum orystyczne.

D’a am ato rów rybołóstw a są p ierw ­szorzędne te reny . Potrzebne do tego le- g itym acie w ydaje za o p ła tą T ow arzy­stw o M iłośników S po rtu W ędkowego w Nowym Sączu. Również P oprad da je możność u p raw ian ia sp o rtu pływ ackiego i kajakow ego.

C ała okolica je s t doskonaleni m ie j­scem do u rządzan ia bliższych i d a ’szych przechadzek. Prócz w spom nianych ju ż dalszych wycieczek tu rystycznych , moż­n a chodzić bez żadnego w ysiłku po spe­cja lnych ścieżkach i dep takach p row a­dzonych w lekkich se rp en ty n ach po le­siste j górze K icarzu , tu ż n ad Piw nicz-

j ną, gdzie woń sm reków i jodeł, rozgrza- j nych w słońcu działa znakom icie n a plu- j ca i nerw y, a w idoki n a k az rę ty P opra- ‘ du są przepyszne.

Page 9: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11. Str. 9

Orłowo MorskieK ąpielisko położone n a te ren ie dóbr

K olibki, n ad zatoką G dańską, w pow. M orskim je s t n a jp ięk n ie jszą m iejscowo­ścią naszego w ybrzeża. O ddalone od g ra ­nicy w . m. 'G dańska zaledwie o 1 km., leży m iędzy Sopotam i a G dynią. S tac ja kol. Orłowo, n a lin ji G dańsk — Gdy­nia. P rzy s tan ek parow ców i autobusów krążących m iędzy G dynią, Sopotam i i G dańskiem . Poczta, te le g ra f i telefon w m iejscu.

Orłowo zawdzięcza pagórkow atem u u- ■kształtowaniu zarów no malowniczość k ra jo b razu ja k też łagodność k lim atu , gdyż w zgórza o słan ia ją kąpielisko od -w iatrów północnych. Jako miejscowość n iezasłon ięta przez półw ysep helski od w ielkiego m orza, Orłowo, m a wodę b a r ­dziej słoną niż inne nasze kąpieliska, f a ­lę siln iejszą niż w G dyni. P laża szeroka i czysta, wokół piękne lasy liściasto-ig la- s te . AVymienione w artośc i O rołw a jako

kąp ie ilska i le tn iska w połączeniu z ła ­tw ością ko rzy s tan ia przez jego gości z rozryw ek pobliskiej Gdyni i Sopotów u- sp raw ied liw ia ją liczną frekw encję p rzy ­jezdnych.

W skazania lecznicze: zołzy, n ieżyty górnych d róg oddechowych ,osłabienia nerw ow e, otyłość, skaza kw asu moczo­wego, skłonność do zaziębień u dzieci i młodzieży z k o n sty tuc ją ociężałą, n ie ­dokrw istość i błędnica.

N ie n ad a je się dla chorych z niew y- rów nanem i w adam i serca, g ruź licą płuc, zapaleniem nerek , reum atyzm em .

L ekarze i ap tek a w Gdyni.M ieszkania w 2 hotelach, pensjona­

tach i co rok pow iększającej się liczbie w ill i dworków, w reszcie w licznych izbach rybackich. M iejscowość posiada św iatło elektryczne na ulicach i w w il­lach.

Rabka rozszerza urzqdzeniaR abka leży w pow. m akow skim , woj.

k rakow skiem w K arp a tach , n a słonecz­ne m p łaskow zgórzu, o w zniesieniu 520 — 540 m. nad poz. m orza. Położonapięknie w śród w ysokich g ó r i gęstych lasów ig lastych , posiada orzeźw iający k lim a t podgórski o suchem pow ietrzu, średnio w ilgotnem , zupełnie w olnem od kurzu.

Ł azienki rabaczańsk ie urządzone są w edług o s ta tn ich w ym agań i wzorów rac jonalnej balneologji. Podobnie też u- rządzony je s t i zakład e lek tro te rapeu - tyczny, zakład Z andera i in h a la to rja .

W skazania: Choroby konsty tucjonalne dzieci i m łodzieży, k rzyw ica, skaza w y­siękowa, skaza lim fatyczna i neurolo­giczna, niedorozw ój, niedokrw istość.

DR. M ED . P A W E Ł M A R T Y S Z E W S K I, Otwock.D yrek to r S a n a to r iu m Przeciw gruźliczego S e jm ik u W arszaw skiego w O tw ocku.

Otwockjako uzdrowisko

P rzed sześćdzięsięciu la ty dw aj leka­rze niem ieccy B rehm er i D ettw eiler opracow ali szczegółowo klim atyczne le­czenie suchot płucnych, w prow adzając, jako głów ny postu la t jaknajd łuższe przebyw anie chorych w m ożliw ie naj- czystszem i na jsuchszem pow ietrzu , w m iejscow ościach osłoniętych od w iatrów , w oddali od w iększych osiedli, w śród lasów ig lastych , n a pew nem w zniesieniu n ad poziom m orza. Od tego czasu za­sad a leczenia k lim atycznego je s t n a ca­łym św iecie stosow ana.

stanow ią ta k zaw sze pożądaną ochronę od w ia trów , szczególnie częstych _ na rów ninie m azow ieckiej. W ydzielająca się w dużej ilości żyw ica działa specy­ficznie w cierpieniach d róg oddecho­wych, szczególniej zaś w różnych s ta ­nach zapalnych oskrzeli, zm niejszając kaszel, d a je 'sp o k ó j ta k potrzebny cho­rym . Jakkolw iek je s t to ty lko m oje luź­ne, nie o p arte n a żadnych badaniach chem icznych przypuszczenie, być może jednak , że żyw ica sosen karłow atych , k tó re stanow ią olbrzym ią w iększość la-

Rabka. Leżalnia w Zakładzie

Zdrojow isko o tw arte cały rok. P rek - j w encja kuracjuszów dochodzi do 22.000 osób.

R abka zaw dzięcza swe w ybitne s ta ­nowisko u rzędzie zdrojow isk krajow ych dwu czynnikom leczniczym : źródłem so-

i lankow ym , jodobrom ow ym i górskiem u położeniu k lim atycznem u. Ten zespół dwu czynników , szczególnie w wieku dziecięcym , wyrobi! Rabce zasłużoną o- p in ję ideanlego zdrojow iska dla dzieci.

Źródeł m ineralnych, solanki, jod i brom zaw iara jących posiada R abka 12. Źródło „K azim ierz“ zaw iera lit. W s ą ­siedztw ie łazienek zna jdu ją się cz te ry zbiorniki podziem ne n a solankę, m ie­szczące około 6.000 kąpieli zapasow ych.

Solanki m ineralne R abki zaw ierają najw iększą w E uropie zaw artość jodu i brom u.

W każdej kabince znajdu je się w an­n a duża, średn ia i m ala, celem ew en­tualnego , rów noczesnego kąpan ia się ro ­dziny. Poza kąp ie lam i solankowem i is t­nieje dla kąp ie li gazow anych sztucznie, kab in a dla kąp ieli solankowo - błotnych (borow inow ych), zakład hyd ropatyczny ,| g im n asty k a lecznicza.

zołzy: schorzenia błon śluzowych spo­jów ek, nosa, g a rd ła , tchaw icy, oskrzeli, gruczołów obwodowych i w ew nętrznych, staw ów , kości, błon surow iczych; n a ­stęp stw a chorób zapalnych ostrych : płuc, opłucnej, o trzew nej, staw ów , u k ła ­du nerw ow ego i t. p.

U dorosłych w skazan ia analogiczne, pozatem choroby p rzem iany m a te rji, a r- tre ty zm , otyłość, m iażdżyca m iernego stopn ia rekonw alescencja, w yczerpanie i t. p.; choroby kobiece: s tan y zapalne i powysiekowe.

Przeciw w skazania: G ruźlica płuc, cho­roby nerek , pow ażna w ada serca.

W r. bież. rozszerzono znacznie in- h a la to rju m , nada jąc m u przelo tność z 700 do 2% ty s iąca zabiegów dziennie.

R ozszerza się rów nież elek trow nia, a now y w ielki m otor dieslow ski pozwoli n aw et n a ośw ietlenie Chabówki i do- mÓYf, położonych po d rug ie j stron ie R a­by.

Dokonano rów nież paw ażnych inwen- sty cy j na drogach , k tó re K om isja Zdro­

jow a p rze ję ła od zarządu pow iatow ego i doprow adziła do dobrego stanu . W y­kończono m. in. odcinek prow adzący do stac ji kolejow ej n a p rzes trzen i 2,5 km. i ułożono znaczną ilość nowych chodni­ków.

W dziedzinie kanalizacji ułożono d a l­sze 2 km. przew odów , tak , że pozostała już ty lko n iew ielka ilość do zupełnego skanalizow an ia całego uzdrow iska.

W ielka ilość now ych kw ietn ików i traw ników oraz w zorow a rabezańska czystość m ile u d e rza ją now oprzybyw a- cego.

O R B I Swilla „Trzy Róże“ ,Bilety kolejowe.

W ycieczki. Inform acje .

Z a k ła d d -ra J. O ls z e w s k ie g o

Je s t to jeden z najp iękn ie jszych ra b ­czańskich zakładów leczniczo-wychowaw­czych, w k tó rym p u n k t ciężkości poło­żony je s t na lecznictw ie młodocianych uczniów, -'ednoczeniśe pobierających n a u ­kę w zakresie szkoły powszechnej.

W ielkie p rzes tronne sale szkolne, sy ­p ia ln ie i jada ln ie , piękne nowoczesne ubikacje łazienkowe, ja sn e i p rzestronne k u ry ta rz e — jednem słowem o sta tn i kom fort. Z akład nie przypom ina, pom i­mo w szystko, ani san a to rju m , an i szko­ły. Raczej w ykw intny pen sjo n a t, to n ą ­cy w powodzi kw iatów i zbudow any na j p rzestrzen i, pozw alającej n a up raw ian ie ! g ie r i sportów .

Dzieci od la t 6 p rzebyw ają tu w ilo­ści 40 do 50, lecząc się i pob iera jąc je d ­nocześnie naukę. W ten sposób został rozw iązany p rob lem at kszta łcen ia dzie- | ci, w ym agających jednoczesnego lecze- j nia.

D oskonała rodzicielska opieka w ła ściciela, zam iłow anego p e d ja try i peda- j goga, n iskie ceny, od 6 zł. za w szyst­kie św iadczenia, a nadew szystko dosko­nale re zu lta ty osiągane oddaw na, p o sta ­w iły zakład d -ra J . Olszewskiego na w y­sokim poziomie, i n ad a ły m u zasłużoną m arkę.

Nowowybudowany, kom fortow y P E N S J O N A T

„ R I V I E R A “RABKA ■ ZDRÓJ. Tel 267:

TruskawiecZakład Kapielowo Zdrojowy i s t a c j a k l i m a t y c z n a

(w oj. L w o w sk ie )

KĄPIELEs o l a n k o w e ( s o le g lau - b e r s k ie ) s i a r c z a n e , b o ­ro w in o w e ( o k ł a d y b o ­r o w in o w e ) k ą p i e l e k w a s o w ę g l o w e ( i m p r e ­g n o w a n e ) . k ą p ie l e sz la -

W ODY MINERALNE, ,NRFTUSIfl“ s z c z a w a a lk a l ic z n o -z ie m n a , u n i ­k a t b a l n e o l o g ic z n y p o d w z g lą d e m s k ł a d u c h e ­m i c z n e g o i s z c z e g ó l ­n y c h w ł a ś c i w o ś c i f izy ­k a ln y c h„ Z O F J h “ z d ró j s ł o n o - g o rz k i (z im n y s p r u d e l ) „ M H R J f l“' zd ró j s ł o n o - g la u b e r s k o - ż e l a z i s ty „ B R O n lS Ł R W ri“ zd ró j s ło n o -z ie r r ny „ J Ó Z l f l “ s z c z a w a a lk a - l i c z n o - z i e m n a , s i ln ie p r o m ie n i o tw ó r c z a

Ma Pominrkacl iTruskau/ ieckichk ą p ie l e s ł o n e c z n e i z im n e b a s e n o w e s ia r - c z a n o - s o l a n k o w e ze s z t u c z n ą p la ż ą , n a t l e l a s ó w ig l a s ty c h .

Bezpośrednie w agon y ze w szystk ich stron P o l s k i .W s z e lk ic h in f o rm a c y j u d z ie la

Z f l R Z f l D Z D R O J O W Y

„NflFTU Slfl” i „ J Ó Z I A ” bute lk ow ane do nabycia w e wszystkich aptekach i d r o g e r j a c h

Otwock. Park przed Kasynem

Rymanów—Zdrój

Rozwinęła się ona szczególniej w m iejscow ościach w yżej nad poziom em m orza położonych t. zn. w podgórskichi górskich - stac jach klim atycznych. Poza góram i rozw inęło się lecznictw o w k li­m acie łagodnym południowym . W ten sposób rozkw itły R iv iery , w ybrzeża D alm atyńsk ie , C apri, K rym , a dla lu­dzi bardzo zam ożnych rów nież E g ip t służy jako m iejscowość lecznicza chorób płucnych.

W m iarę rozpow szechniania się te j m etody leczniczej i zysk iw ania przez n ią coraz w iększej popularności napo tkano pew ne trudności w je j stosow aniu p rze- dew szystk iem n a tu ry finansow ej, a n a ­stępn ie i lekarsk ie j. W yjazdy w dalekie g ry , a szczególnie zaś nad jeszcze dal- s^e m orze, na południe dostępne "były ty lko d la ludzi w ięcej niż średnio zam oż­nych. C ała o lbrzym ia m asa niezam ożne­go odłam u społeczeństw a, będąca jedno ­cześnie głów nem siedliskiem cierpień p łucnych, a przedew szystk iem suchot, nie m ogła sobie n a tego rodzaju lecze­nie pozw olić; z biegiem la t i w z ra s ta ją ­cego dośw iadczenia lekarsk iego p rzeko ­nano się dosadnie, iż bynajm nie j nie w szystk ie postacie suchot płucnych i nie we w szystk ich okresach n ad a ją się do leczenia w ysokogórskiego i że leczenie południowym k lim atem ty lko wówczas je s t celow e, jeś li może odpowiednio d łu­go trw ać , t. zn. jeśli n ie m ożna p rze ­c i ą g n ą ć nie na m iesiące, a na la ta ca- }e, bowiem w przeciw nym raz ie p o w ró t z południa do k ra ju dzięki gw ałtow nej zm ianie w arunków k lim atycznych po­g a rsza s tan zdrow ia, pow odując n ieraz gw ałtow ny, niczem już n iepow strzym a­ny rozw ój cierp ienia.

M usiano się więc zastanow ić nad tem , czy n ie dałoby sę leczyć skutecznie cho­rób płucnych, a w pierw szym rzędzie najczęstszego z ty ch cierp ień — g ru ź ­licy płuc w klim acie sw ojskim , n izin ­nym. D ośw iadczenie d ługoletn ie zarów ­no- nasze, jak i w innych k ra jach w y­raźn ie w ykazało , iż w klim acie n izin­n y m da ją się osiągnąć w odpowiednich w arunkach w yniki lecznicze niczem nie- ustępu jące tym , jak ie dotąd obserw ow a­no P° leczeniu w ysokogórskiem i połud- niowem . W ysunięto naw et tezę „Lecz się we w łasnym klim acie“. W ychodząc z tego założenia lekarz w arszaw sk i, T e­o d o r D unin, p rzed la ty trzy d z ies tu p rzy ­stąp ił do zb ieran ia funduszów na budo­wę san a to rju m pod W arszaw ą i dopro ­w adził do w ybudow ania zakładu leczni­czego w Rudce pod M rozam i. W yniki o siągane na n izinach nie różniły się n i­czem od górsk ich i południowych. T rze­ba jednak w yraźn ie zaznaczyć, iż by­najm n ie j n ie każda m iejscowość n izin­n a odpow iada w arunkom , jak ich w ym a­gam y d la leczenia k lim atycznego: poło­żenie zdała od ośrodków w ielkich sk u ­pień ludzkich i fab ry k , n a dużej p rze ­strzen i gęste pokrycie lasem ig lastym , g r u n t ła tw o p rzepuszczalny d la opadów i zabezpieczenie p rzed w ia tram i. W szy­stk im ty m w arunkom idealnie odpow ia­da O twock i jego najb liższe okolice.

Położonym na praw ym brzegu W isły, w odległości 25 k ilom etrów od g ran ic stolicy, O twock je s t dość odległy od w ielkiego m iasta , by pow ietrze w nim n ie było zanieczyszczone kurzem m iej­skim i dym em , a jednocześnie je s t do­sta teczn ie blisko położony od W arsza ­w y, by kom unikacja z nim była ła tw a i tan ia . O lbrzym ie te ren y leśne, s ięga­jące setek km. kw. dookoła O tw ocka,

a w sam ym Otwocku n a 1100 hek tarów ogólnej pow ierzchni za jm ujące 1000 ha, sów otwockich, posiada szczególne w łaś­ciwości, ko rzystn ie w pływ ające n a c ier­p ienia d róg oddechowych.

Poza lasam i, d rug im czynnikiem , m a­jącym pierw szorzędne znaczenie d la le­czenia k lim atycznego, je s t p rzepuszczal­ność gleby. K ażdy, k to był w O tw ocku przez czas jak iś , m usi ob jek tyw nie zu­pełnie stw ierdzić , że przesiąkalność g ru n tu je s t tu nadzw yczajna. Ju ż w k il­k a godzin po najw iększych ulew ach w o­dy nie w idać, a w 24 do 48 godzin po k ilku dniach sło ty ziem ia je s t już su­cha. Pow yższe fa k ty będą zupełnie zro­zum iałe, jeśli spo jrzym y na p rzek ró j geologiczny gleby otw ockiej, gdzie w i­dzim y olbrzym ie, sięgające 20 m tr. po­k łady średnio i d robnoziarn istego p ia s ­ku , a poziom w ody je s t dopiero na g łę­bokości 9,6 m tr. W pow iecie W arszaw ­skim przew ażna, naogół obszar nizin podmokłych. Jedyn ie na p raw ym brzegu W isły m am y k ilka pasm w ydm p ia ­szczystych, należących do okresu koń­cowego, a pow stałych pod w pływ em sil­nych w ia trów zachodnich. N a jednej z k ich w ydm praw ego brzegu W isły, k tó ­ra dzięki zalesieniu n ie m a ch a rak te ru p iasków lotnych, położony je s t w łaśnie Otwock.

D la przyszłości O tw ocka, obok rac jo ­nalnej zabudow y i ochrony d rzew ostanu , sp raw ą niem niej w ażną je s t ochrona gleb;-, k tó ra przez zanieczyszczenie m o­że u trac ić w przyszłości sw oje w łasności p rzepuszczalne, ta k nadzw yczajn ie cen­ne. W iąże się to z koniecznością na le ­żytego u jęc ia spraw y asen izacy jnej w uzdrow isku. Z agadnien ia te są n iepo­m iernej w ag i już n iety lko d la Otwocka sam ego, a le rów nież i d la obok położo­nej stolicy państw a , szczególniej po­trzeb u jące j w pobliżu sw ojem m iejsco­wości k lim atycznej, a to z powodu w iel­k ie j ilości chorych płucnych w śród je j ludności.

D la dobra więc ludności dużej połaci k ra ju ze stolicą n a czele je s t konieczne w ydzielenie w osobną jednostkę adm in i­stracy jno-gospodarczą w szystk ich m iej­scowości, położonych na p raw ym brzegu W isły od Radości do Śródborow a w łącz­nie, m ających i m ogących mieć nadal c h a ra k te r w ybitn ie uzdrow iskow y i n a ­dan ie ty m m iejscow ościom ch a rak te ru specjalnego w rodzaju P a rk u N arodow e­go o racjonalnym p lan ie rozbudow y, o- chronie drzew ostanu i gleby. Je ś li obec­nie lub najb liższej p rzyszłości nie zo­stan ie to uczynione, p rzyszłe pokolenia zupełnie słusznie będą m ogły mieć żal do n as , żeśm y tego skarbu , jak im ob­d a rzy ła nas p rzy roda, da jąc w n a jb liż ­szej okolicy stolicy ta k w span ia łe uzdro ­w isko k lim atyczne, nie p o tra fili odpo­w iednio w ykorzystać i zachować w n a ­leży tym stan ie dla naszych następców .

N a zakończenie nie m ogę nie w spom ­nieć o tych lekarzach-obyw atelach , k tó ­rzy w swoim czasie ocenili w artości lecznicze O tw ocka i byli p ierw szym i pio­n ieram i O tw ocka jako s tac ji k lim atycz­nej. M am tu na m yśli działalność dr. Jó zefa G eislera, dr. W ładysław a W roń­skiego i dr. W ładysław a Czaplickiego.

i Dziś sław ę O tw ocka, jako jedynej w I swoim rodzaju s tac ji k lim atycznej w

Polsce n iosą po k ra ju tysiączne rzesze chorych, k tó re odzyskały tu zdrow ie, lub osiągnęły dużą popraw ę zdrow ia w m ie j­scowych zak ładach leczniczych.

Zdrojow isko w pow. Sanockim woj. Lw ow skiego, położone w dolinie rzeczki T aby, w śród K a rp a t, pokry tych lasam i ig lastem i. W zniesienie 399 m. S tac ja kol. R ym anów na lin ji S tróże — Nowy Z agórz, oddalona o 10 kim. od zd ro jo ­w iska. W ygodny dojazd autobusam i. Poczta, te le g ra f i te lefon w m iejscu.

K lim at R ym anow a Z droju podgórski i leśny m a dużą w artość leczniczą. Z dro­jow isko rozporządza źródłam i szczaw alkaliczno-słonych, zaw iera jących jod i brom . Główne zdroje rym anow skie to „T y tu s“ , „K laud ja“ i „C elestyna“. W o­dy tu te jsze stosow ane są do picia i do kąp ie li i d z ia ła ją nie gorzej od wód w Bad H all, H eilb runn i W ildegg. W ody ze zdrojów „K laud ja“ i „C elestyna“ od­powiednio m ieszane da ją wodę podobną do Vichy.

Z akład kąpielow y rym anow ski m a p iękne, now ocześnie urządzone łazienki o k ilkudziesięciu kab inach z w annam i d la dorosłych i dzieci. K ilka p ija ln i wód, bo iska d la g im nastyk i ortopedycznej i zw ykłej.

W skazan ia : zołzy i skazy zołzowa iw ysiękow a z pow stałem i n a tem tle nie-

ży tam i d róg oddechowych i chorobam i w o-rdzeniow ych, po chorobie H eine-M e- skóry , n ieży ty żołądka, je lit, d róg żół-1 d ina , n eu ra lg je , schorzenia kobiece.

N ie zaleca się k u rac ji w R ym anow ie Z droju p rzy przew lekłych zapaleniach

i nerek i g ruźlicy rozpadow ej płuc.M iejscowość m a k ilka sta łych lekarzy ,

w sezonie k ilkunastu . A p teka w m iejscu.M ieszkania są p rzedew szystk iem w

pensjona tach zakładow ych, k tó re ta k ja k i zabudow ania łazienne zakładu, roz­planow ane są w dużym p a rk u i lesie za ­kładow ym , w pobliżu źródeł. Pozatem liczne p en sjona ty p ryw atne , pokoje i m ieszkania w w illach i dw orkach.

W obecnym sezonie dokonano licznych rem ontów ta k w sam ym zakładzie, jak w w illach zakładow ych. Do n a jw ażn ie j­szych z pośród nich należy p rzep row a­dzenie elektryczności, kanalizac ji i sieci wodociągow ej.

Do liczby will zakładow ych przeszedł w r. b. p iękny p ensjona t „G ozdaw a“ , naby ty ostanio przez Z arząd.

W r. ub. frekw encja R ym anow a w zro­sła o 20% , co należy p rzypisać w p rze ­w ażnej m ierze doskonałem u działaniu m iejscow ej borow iny.

Rozwój R ym anow a trw a bez ustanku .

Ś l ą s k i e k ą p i e l e B O R O W I N O W EU S T R O Ń N A D W IS Ł Ą

w B e s k id a c h Ś lą sk ic h -3 5 3 m n . p . m^ z kazania lecznicze: Artretyzm,reumatyzm, choroby kobiece, is­chias, anem ja, neurulogja eksudaty itp •Lekarz zakJ.i^owy dr. F. Śmigon.— Własne pokłady b o ro w in y . -M o d n e urządzenia . - Dom hote l kuracy j­ny .—Park. Kort tenisowy - Kino.— Codzienne koncer ty . —uanc ing i .— Śliczne i zdrowe położenie . — Umiarkowane ceny.

Sezon od 15. V. do 30. IX. W l*szym i os ta tnim sezonie zniżka cen kąpieli Infromacyj udzie la DYREKCJA KĄPIELI

Rymanów-Zdrój. Zakład

ciowych, przew lekły reum atyzm , zgru- b ienia po złam aniach i zapalen iach , po­zostałości po zapalen iach opon mózgo-

H O T E L S A V O YW arsza w a , N o w y Ś w ic i 5 8

Te le fony: 5 4 8 -4 0 do 5 4 8 -4 5Pokoje kom fortow e z wei-a bieżącą

ciepłą i zim ną.Telefony w e w szystkich ] okojach

P O K O J E O I> 6 Z Ł

RyłroL etnisko — w pow. N owosądeckim ,

woj. krakow skiem . Leży m alowniczo nad Popradem i jego dopływ em R oztoką w śród g ó r, lasów ig lastych i liściastych n a w ysok. przeszło 340 m. nad poz. m o­rza. D otychczasow a frekw encja — oko­ło 2.000 osób w sezonie. R y tro je s t ulu- bionem m iejscem pod obozy. J e s t tu ta j źródło siarczano-zielaziste . L ekarz na m iejscu. A p tek a w P iw nicznej lub S ta ­rym Sączu. M ieszkania w pensjonatach o 220 pokojach razem , lub w dom ach w łościańskich. P a rk nad P opradem w lasku sosnowym , ten is, częściowe ośw ie­tlen ie e lektryczne. Poza kąp ie lam i w P opradzie okolica ob fitu je w godne

zw iedzenia m iejsca, ja k : G óra Zam kow a pan u jąca nad R y trem , posiada jąca na szczycie ciekaw e ru iny , — pozatem m alownicze doliny W ielkiej i M ałej Roz­toki. W ycieczki na szczy ty górsk ie : W ielki Rogacz (1180 m .), M akowica (950 m .) i in., pozatem w P ien iny i w y­cieczki do Nowego Sącza (zam ek król. z X IV w., s ta ro ży tn e kościoły w sty lu gotyckim ) i do innych zdrojow isk: K ry ­nicy, Ż egiestow a, Szczaw nicy, M uszyny, Piw nicznej i t. p.

Kościół, s ta c ja kolejow a i u rząd po- cztow o-telegraficzny na m iejscu. P osto ­je w szystk ich pociągów osobowych i po ­śpiesznych.

W i e n i e c - Z d r o j —Z D R O J O W I S K O S l f l R C Z f l N O - W A P I E N N E

w s o s n o w ych la sa ch p ań s tw o w y c h o 4 1 km. o d W ło c ł a w k a , s k ą d a u to b u s y o d c h o d z ą d o z d r o jo ­w iska co 2 g o d z in y (15 m in . d ro g i )W dworkach 150 pokojów do wynajęcia. P e n s j o n a t y i restauracje. Pokoje w maju, czerwcu i wrześniu od 30 zł., w lipcu i sierpniu od 60 zł. miesięcznie. Całodzienne utrzymanie od 3 zł.

Zakład wydaje d z ie n n ie po 150 w a n ie n . L e k a rz n a m iejscu . Z n a k o m i ta miej- scow osc k l im a ty c z n a . L as I p iasek . S ez o n y od 15 m a ja d o 15 p a ź d z ie rn ik a .

N o w a o rg a n iza c ja w yna jm u m ieszkań d la kurac juszów

SzczyrkW południowej części pow iatu B ialsk ie­

go, w oj. K rakow skiego, w śród kotlin, w yrw i szczyrku rzeki Żylicy, dopływu Soły, n a stokach Beskidów Zachodnich rozsiad ła się m alownicza miejscowość,k tó ra od swego położenia p rzy b ra ła n a ­zwę „Szczyrk“ , i od k ilku la t uznana zo­s ta ła jako znakom ita miejscowość k lim a­tyczna i wypoczynkowa.

R ozciągając się w górę, wzdłuż rw ącej rzeki Żylicy, g ran iczy od południa z pow. Żywieckim, od zachodu z W isłą , zam knię­ty od północy szczytam i gó r M agóry (1000 m ), i K lim czoka (1100 m ), poło­żony n a wysokości 500— 600 m. otoczony w zgórzam i i góram i Beskidów Zachod­nich, o niezbyt o strym klim acie, ozdobio­ny zielenią i czarodziejską szachow nicą pól, o w ielkiej mocy słońca, w olny od nadm iernych opadów i nagłych zm ian a t ­m osferycznych, tw orzy ta k w lecie, jak zimowa p o rą przep iękną n a tu ra ln ą m iej­scowość, odpow iadającą w szelkim w ym a­ganiom klim atyki.

Szczyrk je s t rów nież znakom itym punktem wycieczek n a okalające szczyty, ja k Beskid, Klimczok, S kalite i Skrzycz- ne (1250 m ), skąd ro ztaoczają się n ieza­pom niane w idoki n a B eskidy Śląskie ze sw ą królow ą, B a ra n ią G órą, na Pilsko, B abią Górę aż hen po T a try .

P o rą zimową p rzy jeżdżają prócz szu­kających odpoczynku, w znacznej części

sportow cy, u p raw ia jący n a rc ia rs tw o i sa ­neczkowanie. P rzez ca łą zimę są n a m ie j­scu prow adzone szkoły n a rc ia rsk ie dla dzieci, początkujących i dla zaaw ansow a­nych Stoki okoliczne po siad a ją doskona­le te ren y zjazdowe i n a d a ją się na jlep iej na rac jo n a ln e ćwiczenia i zjazdy.

W osta tn ich czasach n a grar.icy Szczyrk — W isła w ybudow ano schron i­sko „B ia ły K rzyż“ , w k tórem Polskie Tow. T a trzań sk ie otw orzyło w łasną s ta ­cję d la tu ry stów .

W K rakow ie pow stała osta tn io p la ­cówka .,IT U R “ B iuro d la sp raw tu ry ­styk i, zdrojow isk, uzdrow isk i letn isk , k tó re zorganizow ało ju ż na sezon bie­żący wzorową karto tekę in fo rm acy jną i w ynajm u m ieszkań dla letników i k u ra ­cjuszów. A kcja ta polega n a tem , że we w szystk ich oddziałach „O rbisu“ w yłożo­ne będą album y, zaw iera jące dokładny opis naszych zdrojow isk, uzdrow isk i le t­n isk oraz opisy w raz z fo to g ra fjam i po­szczególnych pensjonatów i m ieszkań letniskow ych. M ieszkańcy ty ch 17 m iast, w których wyłożone będą k a rto tek i, mo­gą bezp ła tn ie ko rzystać z całego m ate- r ja łu in fo rm acy jnego zaw artego w k a r ­totece, a za d robną o p ła tą m ogą dokonać efektyw nie w ynajęc ia , czy to pokoju w pensjonacie, czy też m ieszkania dla ro ­dziny.

A kcja ta posiada dużą w arto ść d la te ­

go, że isto tn ie p rzed sezonem le tn im biedzi się w iększość m ieszkańców m iast nad tem , dokąd w yjechać, ja k p rzep ro ­wadzić technicznie nietylko w ybór m iej­scowości, a le w ybór sam ego objek tu m ieszkaniow ego łącznie z efektyw nem w ynajęciem .

Tej tro sce zapobiega w dużej m ierze akc ja k a rto tekow a „ IT U R U “ . N a sezon bieżący je s t ona, rozum ie się, zaczątk iem nie dającym jeszcze pełnego obrazu n a ­szych zdrojow isk, uzdrow isk i le tn isk , jednakże w przyszłości, po odpowied- niem rozw inięciu te j akcji, pow inno to zacieśnić luźny dotychczas k o n tak t is t­n ie jący pomiędzy zdrojow iskam i, uzdro- w skam i i le tn iskam i, a m ieszkańcam i m iast p ragnących n a sezon w yjechać.

W yłożenie k a rto tek w „O rbisach“ na- s tap i dn. 1 czerw ca b. r.

( K . )

PEXs.i6x.vrP O I ) S K R Z Y C Z X E 31 S 2 C Z T R K właśc. Ś L I W A

P O I » K I E R O W N I C T W E M

R U D O L F A K O W A L C Z Y K AP O L E G A P O K O J E L E T X I EI Z I M O W E Z ( A ł , ( ) l ) Z I E \ - — N E M U T R Z Y M A N IE M . — P I E R W S Z O R Z Ę D N A K U C H N IA K R A K O W S K A 1 W I E D E Ń S K A .

C E N Y O l ) Z E . .> .50 . D L A W Y " C IE C Z E K 1 W I Ę K S Z Y C H G R I P S P E C . W A R U X K 1,

Garaż-Orkiestra - Rad joT E L E F O N * S R .

Własny wyrób wędlin.

W I S Ł ASiedziba le tn ia P. Prezydenta Rzplite j.

Przepiękne położenie u źródeł rz. W isły

W spaniałe w yc ieczk i do Zam eczku p.

Prezydenta, na Baran ią , Stożek, do

w odospadów W isetkk

O lb rzym i basen kąpielowy 5 0 x 5 0 m.

W spaniała plaża. — Doskonałe tereny

narciarskie.

O środek spo rtów zim owych na Śląsku.

Sezon letni i z im owy.

Page 10: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Str. 10 WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. U .

Solec-ZcJrój DR. ST A N . L A SK O W SK I.

Szczawnica otrzymuje nowe urzqdzenia

Solec-Zdrój. Łazienki

N a południow ym stoku w yżyny N idy, zdrow o i m alow niczo położona m iejsco­wość, zasłon ię ta od północnych w ia trów w zgórzam i porośn iętem i lasem , z k tó ­ry ch roz tacza się roz leg ły w idok n a do­linę W isły i T a try .

K lim a t suchy i leśny, g ru n t całkow icie przepuszczalny , s ta ra n n ie u trzy m an e i bogato zadrzew ione p a rk i oraz 300 m or­gów la su sosnow ego w obrębie zak ładu czynią z Solca idealne m iejsce k u rac ji i w ypoczynku.

N iezw ykła skuteczność lecznicza Solca zn an a je s t w św iecie lekarsk im zgó rą od 100 la t i ch a rak te ry zu je ją p ro feso r D ie tl w sw ej rozp raw ie o ty m zdro ju z roku 1858-ego, k tó rą kończy tem i sło­w y : „W e w szystk ich ciężkich i uporczy­w ych w ypadkach dowiódł Solec tak ie j skuteczności, iż pod ty m w zględem m o­żem y się obejść bez każdego innego za ­gran icznego zd ro ju , a n aw et śm iało w y­rzec nie w aham y się, iż czego Solec nie je s t w s tan ie dokazać, tego tem bardzie j n ie dokaże inne źródło“ .

N a js iln ie jsza w E u rop ie w oda m ine­ra ln a siarczano-słona stosow ana do k ą ­pieli i p icia. Pod w zględem zaw artośc i soli kuchennej (N a C l) i siarkow odoru (H .S ) i ogólnej sum y sk ładników s ta ­łych g ó ru je ona nad w szystk iem i po- k rew nem i w odam i w E uropie .

K ąpiele m ułow e ogólne i częściowe w nowo skonstruow anych , w ygodnych f a ­sonach oraz okłady m ułow e w ilgo tne i suche, kąp ie le kw asow ęglow e, tlen o ­w e, igliw iow e, e lek tro i fo to te ra p ja , m a ­saże i g im n asty k a lecznicza.

P iękne żelazo-betonow e łaz ienk i, od­budow ane po pożarze w roku 1921 i ro z ­szerzone w bieżącym roku przez oddanie do uży tk u now ego sk rzyd ła d la kąp ie li m ułow ych, s taw ia ją Solec w szeregu no­w oczesnych uzdrow isk . U lepszony sy s­te m czerpan ia w ody m in era ln e j o raz no ­w y sposób p rzy rząd zen ia kąp ie li m uło­w ych zapew nia ją spraw ność w ydaw ania w szelkich zabiegów leczniczych.

D wa ra z y dziennie k oncert sym fonicz­

nego zespołu p ierw szorzędnych m uzy­ków oraz w ieczorem rad jo w p a rk u zdrojow ym . D ancing i i reun iony , w ystę ­py te a tró w i k oncerty w obszernej sali balow ej i te a tra ln e j. C zy te ln ia g aze t i pism . W ypożyczalnia książek . B ridge. T enis. K rokiet. Z abaw y ogrodow e. Zbio­row e w ycieczki do h is to rycznych i cie­kaw ych m iejscow ości (W iślica, Mości- ce i t . p .) ) . D alekie spacery w śród ła ­nów zboża i łąk lub w ycieczki „na ry ­by“ do W isły odległej o 5 km , podw ie­czorki i zabaw y w lesie, p lażow anie w słońcu i t. d. stanow ią to , co może dać niczem nie sk rępow ana sw oboda w ie j­ska, jak że cenna d la m ieszkańców w iel­k iego m iasta .

W skazan ia lecznicze s tanow ią:W szelkie postac ie chorób staw ów (re ­

u m aty zm staw ow y po d o stry i p rzew le­k ły ) , reum atyzm m ięśniow y, zapalen ia nerw ów i new ra lg je (isch ia s ), w adliw a p rzem ian a m a te r ji (a r tre ty z m , otyłość, przew lek łe c ierp ien ia w ą tro b y ) , choroby dzieci (zołzy, k rzyw ica, sk aza lim fa- ty czn a i w ysiękow a), obrzęki i zg ru ­b ien ia po złam an iach i zw ichnięciach, s ta n y po zapalen iu żył, w rzody golenio- we i tabes , p rzew lekłe choroby kobiece, n iek tó re choroby skórne (łuszczyca, czy- raczność, egzem a, św iąd i inne).

P onad to dzięki sw ym w alo rom k lim a­tycznym je s t Solec św ietnem m iejscem w ypoczynkow em d la rekonw alescentów i ludzi zm ęczonych życiem m iejsk iem i całoroczną p racą.

Jak o p rzeciw skazan ia n a s tę p u ją :G ruźlica płuc, n iew yrów nane w ady

serca, silnie zaaw ansow ana skleroza, o stre gorączkow e choroby, skłonność do krw otoków , s ta n anem iczny w ysokiego s to p n ia i w yniszczen ia now otw orow e.

D ojazd przez s tac je kolejow e K ielce, Szczucin koło T am ow a i T arnów , skąd k u rsu ją au tobusy w p ro st do Zakładu. P rzy jechaw szy do Solca należy zgłosić się do k an to ru w y n ajm u m ieszkań w H o te lu Z akładow ym , gdzie m ożna za ­sięgnąć szczegółow ych inform acyj.

Szczawnica. Nowe in h a ^ to i ju m

Szkło-Zdrój

Szkło-Zdró j. Źródło s iarczane

W ieś w pow. Jaw orow skim , w oj. L w ow skiem , położona n a w ysokości 260 m. n ad poz. m orza w okolicy p iaszczy­s te j, nad rzeką Szkłem.

Pow ietrze zdrow e, suche przepojone żyw icą z n iedalekich lasów ig lastych . T eren suchy o g lebie p rzepuszczalnej, obficie zadrzew iony lipam i.

Środki lecznicze: kąp ie le s iarczane iborow inow e, sku teczne n a w szelk ie reu- m atyzm y , ta k staw ow e, ja k m ięśniow e,

podostre i p rzew lekłe, dna (a r tre ty z m ) , nerw obóle nerw u kulszow ego (isch ia s ), obrzęki i zg rub ien ia po złam an iach i zw ichnięciach, choroby kobiece, choroby skórne, po rażen ia , niedow łady, k iła w s tad ju m trzechrzędnem , z a tru c ia m e ta ­lam i, skrofuły .

W oda dwu źródeł siarczanych , zn a j­d u jąca się n a te ren ie zdrojow iska, za ­w iera dużo siarko-w odoru i siarkanów po tasu , w apna i m agnu.

Źródło, stanow iące w łasność rządow ą, zaliczone je s t do n a job fitszych źródeł m inera lnych w E urop ie , gdyż w ydajność jego s ięga około 7.000.000 litrów n a do­bę i posiada o lbrzym ią ilość składników m ineralnych . Oprócz źród ła posiada Szkło jezioro , w k tó rem od w ieków n a ­g rom adziła się duża ilość osadu s ia r ­kanów , i k tó re , jak o leczniczy m uł s ia r­czany, p rzed s taw ia ją nieocenioną w a r­tość.

Pozosta łe źródło stanow i w łasność K asy Chorych m. Lw ow a, k tó ra posia­da w łasną lecznicę d la sw ych członków, p row adzoną przez lek a rzy specjalistów . Z u rządzeń te j lecznicy m oże każdy ko­rzy s tać za o p ła tą po cenie w łasnych kosztów . L ekarz i ap te k a (zak ładow a) na m iejscu.

P rzeciw w skazan ia : P oby tu w Szklenie zaleca się chorym n a gruźlicę.

R ząd opracow ał p lan rozbudow y tego zd ro jow iska w ed ług w szelkich w ym agań technik i eu ropejsk ie j i p rzy s tąp ił do zrealizow an ia go. Szkło s tan ie w kró tce pod w zględem rozw oju i leczniczym w rzędzie najpow ażn ie jszych zdrojow isk.

Z drojow isko Szczaw nica, w sku tek f a ­ta ln e j gospodark i w ładz zaborczych, p rzed odzyskaniem niepodległości Pol­ski, n ie mogło się należycie rozw ijać. U trzy m an ie się w ty ch w aru n k ach zd ro ­jow iska i jeg o rozkw it, należy raczej p rzyp isać jego nadzw yczajnym w alo­rom leczniczym. Ja sn o p rzed s taw ia się sp ra w a Szczaw nicy wobec p raw ie 10.000 rzeszy ku rac ju szów , k tó rzy p rz e w ija ją się przez sezon letn i.

D ziś Szczaw nica n ie zliczy ju ż w ielb i­cieli teg o z ak ą tk a w e w szystk ich s fe rach społeczeństw a i ty ch w szystk ich , k tó rych p rzy c iąg a n a sezon zarów no piękno k r a ­jo b razu P ien in , na jo ry g in a ln ie jszeg o w Polsce, ja k rów nież nadzw yczajne za le ty klim atyczne, o c h a n k te rze podalpej- skim , i terenow e, n ie m ów iąc o w y ją t­kow ych w alo rach wodoleczniczych.

K lim atyczne w aru n k i Szczaw nicy p rzed s taw ia ją się nadzw yczaj k o rzy s t­n ie. D olina zam kn ię ta z 4 s tro n łań cu ­cham i w zniesień dochodzących do 1000 m etrów , je s t doskonale osłon ięta od n ie ­pom yślnych w ia trów . W sku tek p rzy ro ­dzonych w arunków k lim a t w Szczaw nicy je s t znacznie cieplejszy n iż w innych m iejscow ościach P odhala , ś red n ia cie­p ło ty je s t w yższa o 4 stopn ie n iż gdzie­indziej, a ś red n ia w ah ań ciepłoty je s t o w iele m niej ru ch liw ą niż w innych m iejscow ościach. L asy p rzew ażnie ig la ­ste , są źródłem ozonu i sp rz y ja ją rów ­nom iernem u n asycen iu pow ie trza p a rą w odną. _ (

Szczaw nica zaw dzięcza sw ą sław ę zdro jow iska m nogości źródeł m in e ra l­nych i w ielk iej rozm aitości ich sk ładu chem icznego, rzadko Spotykanego n aw et zag ran icą . D w utlenek w ęgla , w ydobyw a­ją c y s ię jz głębszych w a rs tw ziem i, k r ą ­żąc w w a rs tw ach d la siebie dogodnych, u ła tw ia w yługow anie z n ich składników , zn a jd u jący ch się w źródłach. Równocze­śn ie zachodzą liczne a m ało znane p ro ­cesy chem iczne, w a ru n k u jące odm ien­ność źródeł, b ijących n a pow ierzchni w n iedalek ie j od siebie odległości. O sta t­n io p rzypuszcza się możliwość o trzym a­n ia w Szczaw nicy term , do k tó rych do­stać się będzie m ożna, b ijąc głębsze o tw ory w iertn icze, k tó ry ch p ra c a je s t ju ż zapoczątkow ana.

Z dro je Szczaw nicy są niezw ykle bo­g a te w sk ładn ik i m inera lne . W ięc zn a j- j d u jem y w n ich isole p o tasu , sodu, litu , m agnu , b a ru , s tro n tu , w apn ia , g linu , żelaza, k rzem u i to w różnych połącze­n iach chem icznych. N ajw ażn ie jsze w e­d ług p rzy ję teg o zap a try w a n ia są 3 sk ładn ik i, zn a jd u jące się we w szystk ich zd ro jach w rozm aitym procesie, a to : kw as w ęglow y, sole w ęglanow e w apn ia , sole żelazowe. D zia łan ie kw. węglowego w pływ a n a u k ład oddechowy, n a p rze­m ianę tlenow ą, jia c iśnienie k rw i, dzia­ła m oczopędnie i w pływ a n a uk ład krw ionośny , przyczem w obecności in ­nych soli dz ia łan ie to je s t o w iele d łuż­sze, n iż czystego kw asu węglow ego, o- ra z energiczniejsze.

D zia łan ie w ęg lanu żelaza (w edług o- s ta tn ic h b ad ań ) sp row adza się do dzia­ła n ia zjonizow anych cząsteczek żelaza, zaw arteg o w zw iązku n ieorgan icznym , co je s t rów noznaczne z dzia łan iem o r ­gan icznych połączeń żelaza.

T rzeci sk ładn ik to dw uw ęglan w apn io ­w y, jego w pływ d a je się w ykazać zarów ­no n a żołądku w postac i pobudzenia , ja k rów nież n a dalsze odcinki przew o­du pokarm ow ego w postac i zaham ow a­n ia w ydzie lan ia śluzu i w ysuszającego d z ia łan ia w w ypadkach ow rzodzeń i r o ­p ien ia w je lita ch . W ęglan w ap n ia je s t

Truskawiec rozwija się żywiołowo

rów nież środkiem kw asochłonnym . Po- za tem m a dzia łan ie ogólne w w ypadkach d em inera lizac ji u s tro ju , a z a tem w cho­robach ta k ic h |jak krzyw ica.

Sole z a w a rte w w odach szczaw nickich m uszą działać pom yślnie w schorzeniach w ysiękow ych, gdzie sole w apniow e d a ją bardzo pom yślny w ynik leczenia. Obec­ność innych soli kw. w ęglow ego w zm a­g a dzia łan ie k a ta lityczne .

O ile z początku w skazan ia do lecze­n ia w Szczaw nicy były ogran iczone do schorzeń d ró g ¡oddechowych, o ty le te ­raz w skazan ia pom nożyły się do dużej liczby. Dziś leczy się w Szczaw nicy astm ę, choroby a llerg iczne, s tan y bied- nicowe, d ługo trw ałe rekonw alescencje, choroby k rw i, choroby p rzem iany m a­te r j i , cukrzycę, choroby przew lekłe żo­łąd k a , n ieży ty je lit , n ieżytow e zm iany d róg żółciowych, o raz zapalne i k a ta ra l- n e schorzen ia n a rz ą d u moczowego, k a ­m icę moczową, dnę, skazę m oczanow ą, n ie ży ty górnych dróg oddechowych, n ie ­ży ty p łuc w s ta d ja c h n ie posuniętych daleko.

Do najnow szych zdobyczy technik i i leczn ictw a zdrojow ego w Szczaw nicy należy obecnie sy s tem stosow an ia in h a ­lac ji, ta k p rzy astm ie ja k i p rzy scho­rzen iach górnych d róg oddechowych. L e­czenie in h a lac jam i po lega n a tem , że za pom ocą a p a ra tó w i pow ietrza , pod zwięk- szonem ciśneniem , rozpylam y solankę, o lejk i a rom atyczne i inne lek a rs tw a n a drobne cząsteczki i [polecamy leczącem u się w dychać j ą razem z pow ietrzem . Te o s ta tn ie Wchodzą w ten sposób głębo­ko do nosa, g a rd ła , k r ta n i, tchaw icy , oskrzeli, a n a w e t p łu c i n a ca łe j po­w ierzchni ty ch organów ro z w ija ją sw ą działalność leczniczą. Sposób ten u w a­żam y za bardzo dobry, bo p rzy schorze­n iach przew odu oddechowego an i sm a­row aniem , an i pędzlow aniem an i innym sposobem n ie m ożem y do nosa , g a rd ła , k r ta n i i p łuc w prow adzić leków ta k g łę­boko ja k w ziew aniam i. P rzy chorobach zaś o ch a rak te rze ogólnym (skrofuloza, skaza w ysiękow a, n iedokrw istość), so­lan k a d ro g ą in h a lac ji do sta je się przez śluzówkę w p ro st do k rw i, w te n sposób pom ijam y przew ód pokarm ow y, soki k tórego m ogą zm ieniać sk ład solanki czy lek a rs tw a .

Za pom ocą inhalacy j solankowych zw il­żam y drogi oddechowe, lub naodw rót, jeżeli c ierp ien ie teg o w ym aga, osusza­m y je , s to su jąc in h a lac je arom atyczno- solankow e suche, gdzie chory w dycha olejki e teryczne i n a jd ro b n ie jsze k ry ­sz ta łk i soli. S o lanka zaś, zm ieszana z odpow iedniem i lekam i, dz ia ła też ściąga- jąco , zn ieczu lająco i o słan iająco .

W ziew aniam i solankow em i możem y leczyć na jsk u teczn ie j w szelkie postacie k a ta ra ln e schorzeń nosa , rop ien ie nosa i za tok obocznych nosa. Bóle głowy, zw iązane najczęśc ie j ¡z rop ien iam i zatok nosow ych z pow odu niedrożności k a n a ­łów, łączących n a s z za tokam i, u s tę p u ją po w ziew aniach.

O becnie zostało w ybudow ane now e in- h a la to rju m , k tó re oprócz w łaściw ej w ziew alni, m ieści w sobie k am ery pne­um atyczne, k tó rych ta k b ra k było do­tychczas w Polsce. Szczaw nica w y k ań ­cza te ra z w łaśn ie budow ę k am er p n eu ­m atycznych, jedynych 'w' Polsce.^

D zięki tem u in h a la to r ju m , k tó re swo­ją now oczesną koncepcja , kom fortem i celowością u rząd zen ia s taw ia Szczaw ­nicę w w ielu p rzy p ad k ach w yżej n iż w przew ażnej części zdro jow isk teg o ty p u zag ran icą , — słuszn ie m ożna ją zaliczyć do zdrojow isk p ierw szorzędnych w św ie­cie.

N iestrudzony ad ­m in is tra to r T ruska- wca, d r R m an J a ­rosz, naczelny dy­rek to r zdrojowiska, udziela nam w in­te resu jące j poga­wędce n as tęp u ją ­cych szczegółów, dotyczących o s ta t­n iej fazy rozwojo­w ej zdroju:

— D la czytelników , .Wiadomości T ury-

_ _ , stycznych“ na jbar-Dr. Roman Jarosz „ i „

Naczelny Dyr. Truskawca dziej bodaj i n t e ­r e s u j ą c ą w ia­

domością będzie zapew ne w ieść, że w roku bieżącym rozpoczyna w T ruskaw cu ordynację p ro f. dr. P e lcza r z W ilna, jed ­n a ze sław europejsk ich , specjaln ie zw ią­zany z T ruskaw cem , jak o syn ś. p. n a ­czelnego lek arza naszego zdrojow iska. P oby t p ro f. P e lcza ra oznacza podkreśle­nie leczniczego znaczenia T ruskaw ca przez s fe ry naukow e.

Co się tyczy inw estycyj, to w r. ub. zm ieniliśm y system w ydaw ania „N a ftu - si“ , u sp raw n ia jąc pto znacznie, co było konieczne ze w zględu n a 16.000 szklanek, w ydaw anych dziennie. Jeżeli ju ż mówi­m y o cy frach , to m uszę zaznaczyć, że w roku ubiegłym obsługiw aliśm y ok. 1000 kuracjuszów dziennie w pierw szym i trzecim sezonie, do 3.000 zaś w drugim . Średnio w ydaw aliśm y po 2.200 zabiegów dziennie. W ciągu całego roku przew inę­ło się 15.000 kuracjuszów .

P rzy źródle „B ron isław a“ zaprow adzi­liśm y now ą in s ta lac ję d la p łukan ia g a rd ­ła . J a k corocznie, ¿obudow uje się nowe

T ruskaw iec-Z dró j leży w uroczem pod­górzu karpack iem zwyż 400 m. ponad po­ziom m orza, w rozkosznej dolinie otoczo­nej zew sząd lesistem i w zgórzam i, k tó re go znakom icie ch ron ią od w ia trów i p rze­ciągów , m a k lim at łagodny, średnio-w il- go tny , stanow i przeto sam przez się zna­kom itą s tac ję k lim atyczną.

Położony w środku na jboga tsze j w sk arb y ziem ne okolicy, obok salin S teb­n ik a i D rohobycza, olbrzym ich obszarów naftow ych B orysław ia i T ustanow ic, ko­paln i wosku ziem nego, g a lm anu i cynku, skąd ła tw a do zrozum ienia ogrom na ob­fitość i rozm aitość jego w ód leczniczych, ton ie T ruskaw iec w śród niezm iernej ilo­ści drzew i sadów.

połączenia kanalizacy jne , w roku bieżą­cym zaś zap ro jek tow aliśm y budowę w iel­k iego w odociągu, k tó ry za s tąp i lokalne in s ta lac je . N a przyszły rok oddam y go do uży tku .

N a zanotow anie zasługu je pow stan ie w ielkiego domu oficerskiego o 100 poko­jach . J e s t to gm ach rów nież rep rezen ta ­cy jny i koncen tru jący , obok naszego k lu ­bu, życie tow arzysk ie T ruskaw ca. W p ro ­jekcie zn a jd u je się budow a nowego gm a­chu poczty, w sam em cen trum uzdrow i­ska. Również Z ak ład U bezpieczeń Spo­łecznych p rzy s tęp u je w najb liższym cza­sie do budow y nowego gm achu d la swo­ich cz.łonków, leczących się w T ruskaw cu .

Co do naszych środków leczniczych, to są one zby t dobrze znane, aby trz eb a było o nich mówić obszernie. P ra g n ę ty l­ko zaznaczyć, że zgodnie z osta tn iem i b a ­dan iam i, nie tv lko „ N a ftu s ia “ uzn an a je s t za u n ik a t balneologiczny. R ów nież cenne są, w św ietle tych badań oraz do­tychczasow ej skuteczności, nasze kąp ie ­le solankow e o nasycen iu 23% oraz zn a­kom ite n a tu ra ln e kąp ie le siarczane , z a ­w iera jące znacznie w ięcej siarkow odoru, ta k cennego w lecznictw ie, niż słynne źród ła piszczańskie.

Mogę p an u rów nież zakom unikow ać, że eksport wód truskaw ieck ich rozw ija się znakom icie i „ N a ftu s ia “ posiada ju ż dziś w yrobioną m arkę n iety lko w k ra ju , ale i zag ran icą . N a „Józię“ rów nież n ie mo­gę narzekać ..

D alszą rozmowę p rzery w a nam telefon z W arszaw y. Chodzi o usta len ie jeszcze osta tn ich szczegółów dotyczących pobytu w T ruskaw cu wysokiego gościa, p rezy ­den ta Łotw y, k tó rem u lekarze zalecili ku ­rac ję tru skaw iecką z pom iędzy w szyst­kich innych zdrojow isk E uropy...

i balsam iczne i solankow e, ciepłe i z im ­ne.

W skazan ia : niedokrew ność, o tyłość,dna, cukrzyca, zołzy, k iła , rozm iękczenie kości, reum atyzm staw ow y i m ięśniowy, n ieżyty przew odów oddechowych, rozed­m a płuc, nerw ica serca, zapalen ia osier­dzia, w sierdzia1 i m ięśn ia sercowego, m iażdżyca naczyń, dusznica bolesna, s ta ­n y po zapalen iach nerek , n ieży t m iedni- czek nerkow ych, n ieży ty pęcherza, kam y­ki nerkow e i pęcherzowe, p rze ro s t g ru ­czołu krokowego, n ieżyt żołądka, z a p a r­cie sto lca, kam ien ica w ątrobow a, zasto i­ny brzuszne, o rgan iczne i funkcjonalne choroby nerw ow e, ja k : nerw obóle, rw a kulszow a (isch ia s ), choroba B asedow a,

Truskawiec. U góry kąpie lisko na Pomiarkach. U doiu źródło „ N af iu s i”

O R B I SBazar 6, tel. 24,

Bilety kolejowe. Wycieczki. Inform acje .

W ieniec-ZdrójW ieniec, położony w śród olbrzym ich

lasów państw ow ych w pow. W łocław ­skim , w oj. W arszaw sk iego i oddalony zaledw ie o 4 km . od m ia s ta W łocław ka, posiada w szystk ie w arunk i uzdrow isko­w e i k lim atyczne.

S tac ja kolejow a W łocław ek n a lin ji W arszaw a — T oruń , od leg ła je s t od zdro jow iska o 4,5 km . i połączona z n iem dogodną kom unikacją autobusow ą.

L asy d a ją dobrą osłonę p rzed w ia tra ­mi. G leba p ia szczy sta , w a rs tw a p rzep u ­szczalnego p iasku dosięga 17 m ., sk u t­kiem czego n aw et po u lew nym deszczu n iem a tu b ło ta.

N atu ra ln em i środkam i leczniczem i w zdrojow isku „W ieniec“ są wody sia r- czano-w apienne, podobne do wód Lubie­n ia o raz do zag ran icznych zdrojów w P iszczanach i T renczynie, n ad a jące się do kąp ieli, pozatem balsam iczne powie­trz e lasów sosnow ych i bezw zględna, ni­czem n iezam ącona cisza.

Z akład w ydaje kępiele siarczano-w a-

p ienne z dużą zaw arto śc ią w olnego s ia r­kow odoru. W skazan ia d la leczenia s ta ­now ią choroby m ięśni i staw ów n a pod­łożu reum atycznem i podagrycznem , ne­w ra lg je , zw łaszcza rw a kulszow a (isch ia s ), zapalen ie żył, zapalen ie części I rodnych ui kob ie t, choroby skóry i ko -1 sm etyka skóry . C iepło ta kąp ieli, czas ] trw a n ia jako też ich częstość zależą od | s ta n u se rca i sił chorego, d la tego m uszą i być p rzep isane przez lekarza . C horzy n a | n e rk i i z w adam i se rca n ie m ogą leczyć i

się kąp ie lam i siarczano-w apiennem i.Z drojow isko „W ieniec“ je s t w s tan ie j

ciągłego rozw oju. W praw dzie ju ż p rzed w ojną ź ród ła w ienieckie by ły znane, ale nie było tu żadnego zorganizow anego zdrojow iska. D opiero w r . 1922 grono osób, p rzew ażn ie z in te ligenc ji w łocław ­sk iej, zaw iązało spółkę, k tó ra w ydzie r­żaw iła te ren y od D yrekcji L asów P a ń ­stw ow ych i p rz y s tą p iła do stw orzen ia zd ro jow iska; od roku 1928 do Spółki na leży rów nież m iasto W łocław ek i Sej­m ik Pow iatow y W łocław ski.

Zakład Leczniczy i Pens jona ty D - r a ] . K o ł ą c z M i i e g i i

S z c z a w n i c ate l. N r. 31

Pierwszorzędny p e n s j o n a t . Wy­kwintna kuchnia, na żądanie djete- tyczna. Stała opieka lekarska. Park prywatny. Ceny b. przystępne. Ry­czałty . B i b l j o t e k a . r a d j o . Pensjonat o t w a r t y c a ł y r o k . Kanalizacja, wodociągi, elektryczność

„ R E N A T A "P i e r w s z o r z ę d n y P E N SJO N R T p r o w a d z o n y c a ł o r o c z n i e , k o m f o r t o w o u r z ą d z o n y , o ś w i e t l e n i e e l e k t r y c z n e .Ceny u miarkowane”

w o d o c i ą g i . Ł a z i e n k i .Kuchnia wykwin tna na żądanie d je te tyczna

C Z O R S Z T Y NF> ¡ e n ¡ r» y

H o t e l - P e n s j o n a t i Res tau rac ja „POD ZAMKIEM“w ł.Leopold Sperling

Pokoje słoneczne, balkony, kuchnia s łynna z dobroci, m iejsce spo tkan ia s fe r artystyczno-lite rack ich Polski.

G ó r k aK olonja Lecznicza Dziecięca im . dr. R ektora J B ru- dzińskego, p r zy Z dro ju w B usku wojew . Kieleckie

P r z y jm u je z g ł o s z e n i a d z :e c i n a k o l o n j e l e c z n i c z e s e z o n o w e , d la d z i e c i od l a t 4 d o 14, z k rz y w ic ą , a n e m j a , r e u m a t y z m e m , s k a ­zam i, u s t r o j o w e m i i in. l ż e j s z e m i w i e k u d z i e c i ę c e g o . s c h o r z e n i a ­mi. D z iec i z c h o r o b a m i z a k a ź n e m i n i e s ą p r z y j m o w a n e . I n f o r m a c j e : „GÓRKH p - t a BUSKO — ZD R Ó J. — O p ł a t y z n a ­c z n i e z n i ż o n e . — I n s t y t u c j a S p o ł e c z n a . — P r a c o w n i c y p a ń s t w o ­

wi za k a r t a m i s k i e r o w a n i a ł e k a r z y u r z ę lo w y c h o p ł a c a j ą t y l k o 2 5 % , p r a c o w n i c y k o l e j o w i 1 5 % c e n y n o r m a l n e j

N a czołowe m iejsce wód p itnych w ybi­j a się w T ruskaw cu słynna, bo nigdzie do tąd w E urop ie nie spo tykana „ N a f tu ­sia“ .

J e s t to szczaw a alkaliczno-ziem na, u- n ik a t balneologiczny pod względem sk ła ­du chemicznego i szczególnych w łaściw o­ści fizykalnych ; siln ie moczopędna, n ie­zrów nana w chorobach nerkow ych w c ier­p ieniach d róg moczowych, p rzeroście p ro ­s ta ty , reum atyzm ie, dnie, zw apnieniu t ę t ­n ic i cukrzycy.

D alej są : zdrój „M a rja “ , słono-glau- bersk o -że laz is ty ; zdrój „Z o fja“ , słono- gorzki i zdrój „B ron isław a“ , słono-ziem- ny.

W szystk ie trz y stosow ane z doskona­łym skutk iem p rzy zaburzen iach w t r a ­w ieniu n a tu ry nerw ow ej, p rzy nieżytach żołądka, p rzeb iegających z obniżeniem kw aso ty , p rzy n ieży tach jelitow ych, za­sto in ie b rzusznej, p rzekrw ien iu w ątroby i śledziony oraz zap a rc iu stolca, p rzy zoł­zach i niedokrew ności, otyłości, jako też p rzy nieżycie oskrzelowym , w ysiękach o- płucnow ych. ,

Ponad to zdrój „B ronisław y“ działa w y­born ie jako p łu k an k a do g a rd ła i nosa oraz w okładach.

Z drój „Józ ia“ szczaw a alkaliczno- ziem na — siln ie p rom ieniotw órcza, n a j­siln ie jsza pod tym względem ze w szyst­k ich znanych do tąd w ód w Polsce.

W łazienkach w y d aje się: kąpiele so­lankow e, ze źródeł o Wysokiem nasyce­n iu (do 25% ) soli zw yczajnych z szybu „ F e rd y n an d “ , położonego w p a rk u zdro­jow ym , oraz soli g laubersk ich i po taso ­w ych czyli kain itow ych , pochodzących ze słynnych szybów n a P om iarkach tr u s k a ­w ieckich; kąpiele s iarczane z szybu „ E d ­w a rd “ , położonego w p a rk u zdrojow ym i z szybów „E m anuel“ i „A n n a“ n a L ip ­kach tru sk aw ieck ich ; kąp iele i okłady bo­row inow e z borow iny pochodzącej z w łas­nych te renów leśnych; kąpiele kw aso­węglowe (im p reg n o w an e); kąpiele szla­mowe, p rzyspasab iane ze szlam u szybo­wego siarczanego.

Zakładow a w ziew alnia solankow a (in ­h a la to r ju m ), pod k ierow nictw em lekarza- sp ec ja lis ty chorób nosa, g a rd ła , k r ta n i i uszu — w ydaje inchalac je specjalne

osłabienie płciowe (im p o ten c ja ), p o ra ­żenia , zapalen ia m acicy, około i p rzy - m aciczne, trąb ek i ja jn ików , pozostało ­ści po za łam an iach i zw ichnięciach i t. p.

N a P om iarkach T ruskaw ieckich is tn ie ­je kąpielisko siarczano-solankow e, n ad ­zw yczajne p ięknie położone w otoczeniu lasów Iglastych , kąpiele zim ne, baseno­we, ze sz tuczną p lażą , kąp ie le słone­czne.

Odległość z T ru sk aw ca około 2500 m., p ięka przechadzka. D uża p ływ aln ia — g im n asty k a napow ie trzna — place te n i­sowe. N a staw ie łódki. Szatn ie . P rz y p laży bufe t.

Sezony kąpielow e le tn ie rozpoczynają się 1. kw ietn ia i t rw a ją do końca paź­dziern ika, dzieląc się n a : I od 1. kw iet­n ia do 15. czerw ca, II od 16. czerw ca do 31. sie rp n ia i I I I od 1. w rześn ia do koń­ca październ ika.

F rek w en c ja o s ta tn ich la t p rzekroczyła cy frę 15.000 kuracjuszów , a s ta ty s ty k a , prow adzona ściśle od przeszło 50 la t przez zarząd zdrojow iska, w ykazuje s ta ­ły p rzy ro st. To też T ruskaw iec - Z drój rozbudow uje się i rozw ija bardzo szybko

I i dąży z calem zrozum ieniem do zupełne- 1 go zeuropeizow ania się.

K lub m iejscow y (kasyno) k oncen tru je w sobie życie tow arzysk ie , a liczne za­baw y taneczne, te a t r , kino, lokale d an ­cingowe i koncerty , w reszcie dobrz.e za­opa trzona b ib ljo teka zakładow a, przyczy­n ia ją się do up rzy jem n ien ia pobytu

Poza w szelkiem i budow lam i leży duży p a rk zakładow y z dobrze u trzym anem i a- le jkam i i d rogam i.

Od 1. m a ja do końca w rześn ia koncer­tu je w p a rk u dw a razy dziennie znako­m ita o rk ie s tra zakładow a.

N a P om iarkach truskaw ieck ich zosta­ło o tw arte reg jona lne m uzeum im ienia E m m y Jaroszow ej. M uzeum m ożna zwie- dzać codziennie przed i popołudniu.

O R B I SW i l l a „ ś w i a t o w i d “ .

Bilety kolejowe. Wycieczki. Informacje .

ę JŁ l l f R J I f A D C I I C I H M A T i n \ l ! V RESTAURACJA-DANCING KUCHNIA DIETETYCZNA K U C H N I A W Y B O R O W A POLSKO-FRANCUSKA5&L£AWNILA. itN̂ JUNU ! £U9lUJUWT B A R - C U K I E R N I A 8 R Ó Ż N Y C H D J E T P03 KIERUNKIEM SZEFA KUCHMISTRZA Z PARYŻA

Page 11: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. U . Str. 11

Worochta

Worochta Wiadukt

G órska s ta c ja k lim atyczna i letn isko w pow. N adw órn iańsk im woj. S tan is ła ­w ow skiego, leży n a w zniesieniu 750 m. n ad P ru tem w szerok iej ko tlin ie g ó r­sk ie j pasm a C zarnohorskiego. S tac ja ko ­lejow a, u rząd pocztow o-telegraficzny i te le fo n w m iejscu.

W oroch ta posiada k lim a t w ybitn ie g ó rsk i o cechach k lim atu podalpejskie- g o , stosunkow o łagodny dzięki osłonie g ó rsk ie j od północnego-wschodu, z nie- jsnacznemi w ahan iam i tem p e ra tu ry . R oz­leg łe la sy ig la s te s ięg a ją g ran ic osie­dla. G ru n t p rzepuszczalny bez k u rzu i bło ta. Silne nasłonecznienie, jes ień i zi­m a specjaln ie piękne. Pow yższe w a rto ­śc i s taw ia ją W orochtę w rzędzie p ie rw ­szorzędnych s tacy j k lim atycznych, n ad a ­jących się do leczenia zarów no la tem ja k i zim ą. L a tem goście ko rzystać m o­gą z rzeźw ych kąpieli rzecznych w P ru -

! cie i ze słonecznych jego plaż. W zim ie św ie tne te ren y n a rc ia rsk ie śc iąg a ją do W orochty rzesze sportow ców., W orochta s tan o w i cen trum tu ry s ty k i i sportów zi­m ow ych w K arp a tach W schodnich.

Is tn ie ją tu sa n a to rja i dom y zdrow ia ja k S an a to rju m K asy Chorych m. S ta ­nisław ow a i D rohobycza, S an a to rju m A kadem ików żydow skich, T ow arzystw a K apłanów , U rzędników Skarbow ych i N auczycieli ruskich .

W skazan ia : g ru ź lica gruczołow a i lże j­sze postacie p łucnej, ozdrow iny po w y­siękach opłucnow ych i otrzew now ych, stan y w yczerpania.

P rzeciw w skazania stanow ią niew y- rów nane w ady serca i g ruź lica p łuc o- tw a rta .

S ta le o rdynu je w uzdrow isku 3 lek a ­rzy . A p teka w m iejscu.

M ieszkań kuracjuszom i le tn ikom po­za san a to rja m i dosta rcza k ilkanaście pensjonatów , posiadających św iatło ele­k tryczne i m iejscow ą kanalizację . W licznych w illach i dw orkach huculskich liczne pokoje i m ieszkan ia do w y n a ję ­cia. Wskaz-ówek n a m iejscu udziela K o­m isja K lim atyczna w W orochcie.

U zdrow isko czynne cały rok. Główny sezon le tn i od l.V I. — 30.IX , głów ny sezon zim owy od 15.XII. — 15.111.

Zaleszczyki

Zaleszczyki. Plaża nad Dniestrem

C iepła s ta c ja k lim atyczna nad D nie­s tre m , w w oj. T arnopolskiem , położona n a sam ej g ran icy polsko-rum uńskiej. W zniesienie 172 m. S tac ja kolejow a na lin ji K ołom yja — Zaleszczyki w m ie j­scu. U rząd pocztow y, te leg ra ficzn y i te ­lefoniczny czynny cały dzień.

K lim a t Zaleszczyk, zw anych polskim M eranem , je s t ciepły, dużo słońca, m a ­ło stosunkow o opadów atm osferycznych . W iosna rozpoczyna się tu o 2 — 3 ty ­g odn i w cześniej niż w reszcie k ra ju , zi­m y zazw yczaj są bardzo łagodne. B oga­c tw o sadów owocowych z doskonałem i g a tu n k a m i jab łek , g ruszek , śliwek. U d a­ją się tu rów nież dobrze owoce połud­niow e ja k m orele i w inogrona. K ąpiele rzeczne w D n iestrze i słoneczno - pow ie­tr z n e n a p lażach nadrzecznych, słonecz­n e j i c ien istej.

Poby t w Z aleszczykach w skazany je s t d la leczenia następu jących chorób: w io­sn ą i jes ien ią — ozdrow iny po cięższych chorobach , p rzepracow anie, początkow a g ru ź lica p łuc, opłucnej i k r ta n i (ty lko n ie p rą tk u ją c y ) , nerw ice przew odu po­karm ow ego, rozedm a płuc, n ieży ty o- skrzelow e n iegruźlicze, choroby nerek . W sezonie le tn im — dna (p o d a g ra ), lek­k ie postacie gośćca staw ow ego i m ię­śniow ego, lekkie choroby n e rek , lekka g ru ź lic a k o s tn a i gruczołow a, otyłość.

W m ieście m ieszka sta le i o rdynuje k ilku lekarzy oraz lekarz den ty s ta .

Z najdu je się tu szp ita l pow szechny, p rzychodnia p rzeciw gruźlicza i am bula- to r ju m K asy Chorych. N iek tó rzy leka­rze posiadają lam py kw arcow e i a p a ra ­ty R oentgena. A p tek a i sk ład ap teczny n a m iejscu. M iasto m a w odociągi i o- św ietlenie elektryczne.

W sezonie le tn im czynnych je s t w Z a­leszczykach 20 pensjonatów , z k tó rych dw a o tw arte s ą przez cały rok, pozatem znajdu je się tu H otel „H elenów ka“ i „H otel C en tra lny“ w R ynku i O ficerskie Domy W ypoczynkow e, prow adzone we w łasnym zarządzie . W D obrow lanach, gm in ie w ie jsk ie j, p rzy leg łe j do m iasta , m ożna w ynajm ow ać pokoje i m ieszkania w dom ach w iejskich. P raw ie w szystk ie p en sjo n a ty posiada ją św iatło e lek trycz­ne, n iek tó re m a ją rów nież w odociągi.

Sezon całoroczny.In fo rm acy j udziela K om isja U zdro­

w iskow a w Zaleszczykach.

„PO DOLAN K A"w ł Michał Szponarski

C U K I E R N I A I R ES T A U R A C J AZaleszczyki, R y n e k 41.

Śniadania, obiady, kolacje. P unkt za trzym ania tu rys tów . I s t n i e j e od roku 1907.

Zakopane jako uzdrowisko i środowisko turystyczne

D zięki w yjątkow o ko rzystnem u poło­żeniu w słonecznej ko tlin ie p o d ta trz a ń ­sk iej, w zniesionej wysoko, a jednak osłon iętej od w ia trów północnych g rzb ie tem Gubałów ki, k lim a t Z akopane­go je s t bardzo zdrow y, stosunkow o ła ­godny i cieplejszy, niż np. k lim at n iżej położonego Nowego T argu . Średnia te m p e ra tu ra roczna Z akopanego w ynosi 4.8“C.

MniGh nad Morskiem Okiem

K lim at Z akopanego m a c h a ra k te r k o n ty n en ta ln y i górsk i. C echują go : znaczna różnica ciepłoty m iędzy latem a zim ą i te m p e ra tu ra naogół n iska (śred . roczna + 4,8° C., śred n ia tem p. m iesięczna n a jw yższa w lipcu + 5,1° C., n a jn iższa w styczn iu — 5,6° C .). W zi­m ie w ahań znaczniejszych n iem a; w iel- k iem rozy są rzadk ie i n ie dokuczilwe dzięki w zględnej suchości pow ietrza.

P ow ietrze oznacza się w ielką zaw ar­tośc ią ozonu, czystością i p rze jrzy s to ­ścią oraz pew nem rozrzedzeniem w m ia ­rę w zn iesien ia rosnącem ; dzięki tem u u- w yda tn ia się silny w pływ (nasłonecznie­n ia ) , to też te m p e ra tu ra dochodzi w le- cie do 32° C., a W p iękne dni zimowe, p rzy w ielkich śn iegach , w słońcu do + 10° C. S tw arza to w każdej n iem al po­rze roku znakom ite w arunk i do u p ra ­w ianego pow szechnie p rzez gości i k u ­rac ju szy „opalan ia się“ i kąp ie li słonecz­nych. O pady atm osferyczne są dość ob­f i te lecz nie dokuczliwe. W lecie zda­rz a ją się naw et kilkudniow e deszcze lub k ró tk ie burze. W zim ie opady śnieżne są, ob fite lecz rzadk ie i d a ją g ru b ą po­włokę śnieżną w ciągu 120 — 140 dni. N ie m niej jed n ak zasłonecznienie je s t duże, (ok. 1600 godz. słonecznych w ro ­ku) ai naw et w zim ie, p rzy k ró tk im dniu w ypada jednak 90 — 100 godzin słoń-

zyczną, czy um ysłow ą p racą . Źle zno­szą k lim at Z akopanego chorzy z ostrym przeb ieg iem gruźlicy , lub ze zm ianam i gruźliczem i rozw lekłem i, z pow ik łan ia­m i gruźliczem i bardzo w rażliw i, ludzie z w adam i serca, ze znacznem i zm ianam i w układzie naczyniow ym i znaczną ro ­zedm ą płuc“.

Prócz szukających po ra tow an ia zdro­w ia, z jeżdżają do Z akopanego liczne rzesze tu ry s tó w i m iłośników przyrody

T akże cudzoziem cy, zw abieni rozg ło­sem T a tr i Z akopanego, p rzybyw ają tu coraz liczniej.

Będąc jedyną w iększą miejscowością po P o lsk ie j stron ie T a tr , skupia Zakopa ne cały ruch przy jezdnych tu ry s tó w O bfitość pom ieszczeń w szelk iego rodza­ju , jako też jad łoda jn i i sklepów , pozw a­la gościom urządzić sobie pobyt w Zako­panem wvsrodnie i zaspokoić w szelkie p o trzeby życiow e i ku ltu ra lne .

Ruch p rzy jezdnych dzielił się n iedaw ­no jeszcze n a 2 sezony: le tn i i zimowy. T a try zw iedzane były ty lko w lecie i sezon tu ry s ty czn y był z reg u ły ruchliw ­szy, w zim ie bowiem nap ływ p rze jezd ­nych ogran iczał się do k u rac ju szy — n a ­to m ia s t n a w iosnę i jes ien ią Z akopane zapadało w m artw ą ciszę. O becnie po­dział ten z a ta r ł się zupełnie. Rozwój tu ry s ty k i zim owej, oraz sp o rtu n a rc ia r­skiego i saneczkow ego w Polsce, w la ­tach o s ta tn ich zw iększyły frekw encję gości, czyniąc Z akopane p ierw szorzędną s ta c ją sportów zimowych.

P rzed 50 la ty były T a try bezdrożną p u sty n ią ; w ycieczki w g łąb nich odby­w ano ty lko pod wodzą przew odników - góra li, trz e b a było nocować pod gołem niebem , a mimo szczególnego uroku jak i m iały tak ie w ypraw y , w ym agały one w iele w y trw ałości i h a rtu .

T u ry s ty k a polska rozw ija się jednak z żyw iołow ą siłą ; to też dzis ia j je s t in a­czej a je s t to owocem d ługo le tn ie j p ra ­cy założonego w roku 1873 Polskiego T ow arzystw a T a trzańsk iego . Celem jego je s t p o p u la ry zac ja T a tr , rozw ój tu ry ­styk i i je j o rgan izac ja , u ła tw ian ie b a ­dań naukow ych g ó r naszych , ich u p rzy ­stępn ian ie oraz ochrona przed zniszcze­niem . W iele zrobiło P. T. T. d la rozw o­ju Z akopanego — w T a tra ch zaś zbu­dowało dostateczn ie g ęs tą sieć ścieżek tu ry stycznych w iodących do w szystk ich dolin i n a w ażniejsze szczyty. Są one u trzym yw ane znacznym kosztem , a w niek tórych p a rtja c h skalnych zw iedza­nych często lub służących jako w ażne p rze jśc ia — ubezpieczone k lam ram i i łańcucham i oraz w yznaczone koloram i d la o rjen tac ji tu ry stó w . D ostęp do w aż­nych w ycieczkow ych punktów w yjśc ia — u ła tw ia ją d rog i jezdne i gościńce. We w n ętrzu T a tr u trzy m u je P . T. T. czyn­ne przez cały rok duże sch ron iska w k tó rych m ożna przenocow ać w ygodnie i znaleść posiłek :, a to p rzy M orskiem Oku (1393 m ), n a H ali G ąsienicow ej (1500) m .) i p rzy P ięciu S taw ach P o l­skich (1670 m .), oraz m niejsze schron i­sko w Roztoce i n a rc ia rsk ie na H ali

tem ik ó w ) Chm ielow skiego i d -ra Świe­rża i P rzew odnik d -ra Św ierża. Is tn ie ­je też o b fita l i te ra tu ra ta trz a ń s k a i sportow a. Osoby nie znające T a tr , a p rag n ące przedsięb rać tru d n ie jsze w y­cieczki, w ynajm ow ać m ogą za pośredn i­ctw em b iu ra P . T. T. w Zakopanem kw alifikow anych g ó ra li - przew odników , pozostających pod nadzorem s ta ro s tw a oraz P . T. T., k tó rz y d a ją tu ry śc ie peł-

ŻegiestówZdrój

S k c c z n ia n a h ro icw i

ną gw aranc ję znajom ości T a tr i bezp ie­czeństw a. W b iurze P . T. T. (ul. K ru ­pów ki 14, „Dworzec T a trz ań sk i“ ) m oż­n a też zasiągnąć w szelkich in fo rm acy j tu ry stycznych co do p lanu w ycieczek zbiorowych, k tó re P. T. T. u rząd za w m iarę potrzeby.

O kres rozbudow y sieci ścieżek i schro- żać za skończony. D alsza działalność w ty m k ie ru n k u by łaby racze j szkodliw ą d la k ra jo b razu T a tr , k tó ry zachow ał się, m im o rozw oju tu ry s ty k i, w stan ie p ie r­w otnej dzikości. D latego też p o d ję ta przez grono m iłośników przy rody m yśl ochrony p iękna T a tr i u tw orzen ia z c a ­łego ich obszaru P a rk u N arodow ego (na w zór am ery k ań sk i), zyskała uznanie i poparcie rządów polskiego i czeskosło- w ackiego i w chodzi w s tad jum re a liz a ­cji, d a jąc chlubne św iadectw o zrozum ie­n ia w obu sąsiednich państw ach słow iań­skich te j w ielk iej i k u ltu ra ln e j idei. n isk wobec m ałego (w porów naniu do A lp) obszaru T a tr całych, m ożna uw a-

Z A K O P A N EP arcelo urzędnicze tel. 277

P e n s j o n a t „ A r j a n a ”N ow y, kom fortow y, w uroczem po­łożeniu z p ięknym widokiem. Ciepła i z im n a woda w pokojach — central­ne ogrzewanie — łazienki na każdem piętrze. K uchnia w y k w i n t n a . Poleca pokoje słoneczne, każdy z balkonem , ceny bardzo p rzystępne

Zakopane. Widok ogó lny

Wody SzczawnickieSzczaw nica m a n iep rzeb ran e sk a rb y i jed y n ą w śród szczaw alkaliczno-słonych,

w sw ojem położeniu i k lim acie oraz w źródłach m inera lnych , k tó re są u ję te w siedm iu źród łach : Józefina , M agdalena, S te fan , W anda, W a le r ja , J a n i Szymon. S ą to szczaw y alkaliczno-słone, oraz al- kaliczno-w apienno-słone.

W ody ze źródeł Jó ze fin a i S te fan m a­j ą zastosow anie p rzedew szystk iem jako czynn ik w ykrztuśny . P rzez stosow anie ich o siąga się doskonałe e fek ty p rzy w szystk ich p raw ie schorzeniach dróg oddechow ych, a w ięc p rzy n ieży tach o- sk rze li, nosa, g a rd ła , k r ta n i i tchaw icy. Również leczone są w sze 'k ie sp raw y z a ­pa lne i pozapalne i naciekowe opłucnej. W w aru n k ach zarów no klim atycznych ja k i leczniczo - ź ród lanych “u leg a ją one iu t a j szybkiem u zlikw idow aniu.

W oda ze źród ła M agdaleny, n iesłusz­n ie m niej osław iona od wody ze źródła Jó ze fin y , w sw ojej specjalności (jako polski K arlsbad ) je s t w ie’kim dobytkiem leczn iczym Szczaw nicy. Leczy ona z b a r ­dzo dobrym skutk iem w szelkie choroby n a rz ą d u pokarm ow ego, m ianow icie: cho­roby żołądka z nadm iernem w ydziela­n iem kw asu solnego, n ieży t je lit , n ie ­ży t pęcherza żółciowego i przew odów żółciowych, kam icę żółciową, cukrzycę.

ta k k ra jow ych ja k i zag ran icznych , z zaw arto śc ią litu .

Szczawnica. Nowa pijalnia wód.

W oda ze źród ła W alerja , p o siada jąca z pow yższych na jw iększą zaw artość so­li, stosow ana je s t do p łu k an ia g a rd ła i nosa.

W oda ze źród ła Szym ona , zaw ie ra jąca żelazo, m a zastosow anie w s tan ach ene- micznycli, rekonw alescencji i t . d.

i W oda ze źród ła Jana , o dużej ilości | bezw odnika w ęglowego i dw uw ęg’a że- I laza , m a zastosow anie p rzy kąp ielach

W oda ze źród ła W andy leczy kam icę kruszcow ych, n erkow ą, skazę moczanową, choroby żo- Cudowny k lim a t Szczaw nicy oraz łąd k a z nadm iernem w ydzielaniem kw a- J w arto ść iecznicza je j wód pow odują su solnego. W oda ze źród ła W andy j e s t ! zw iększenie frekw encji z roku n a rok.

ca m iesięcznie. Z powodu osłonięcia gó­ram i, w ia try północne nie d a ją się w, Z a­kopanem odczuć. Cechą k lim atu zako­p iańsk iego je s t t. zw. w ia tr ha lny , su ­chy i ciepły,, w ie jący zw ykle n a w iosnę i w jesien i, k tó ry z ogrom ną siłą p rze­w a la się z południa przez T a try , sze­rząc spustoszen ia w lasach. Zbliżanie się jego poznać m ożna po zw ałach chm ur, kłębiących się nisko nad góram i, pod­czas gdy w dolinie trw a jeszcze p iękna pogoda.

B iorąc pod uw agę pow yżej sch a rak ­teryzow ane w łaściw ości k lim a tu zako­piańsk iego , a tak że n a podstaw ie d ługo­le tn ich spostrzeżeń lekarsk ich w Zako­panem stw ierdza się niezbicie, że podział roku n a sezony le tn i i zim owy może być rac jona lny jedyn ie z p u nk tu w idzenia sportu , n igdy zaś z leczniczego. K u r a ­cjusze, m ogą więc leczyć się tu w każdej porze roku z rów ną korzyścią d la zdro­w ia, a b łąk a jąca się w opin ji publicz­n e j up rzedzenia co do w arto śc i m iesięcy w iosennych i jesiennych są pozbaw ione naukow ej podstaw y.

K lim at zakopiański w yw iera n a u s tró j człow ieka w pływ n ad er dodatn i, h a r tu ­je o rgan izm i podnieca p rzem ianę m a­te r ji , a pow ietrze gó rsk ie pow oduje wzm ożenie oddychania i akcji serca.

O w łaściw ościach leczniczych Z akopa­nego p isze b. lekarz s ta c ji k lim atycznej p. dr. J . Żychoń co n as tęp u je :

„P rzedew szystk iem w skazanym je s t pobyt w Zakopanem, w chorobach p łucnych: w skłonności do gruźlicy ,w je j początkach i w dalszych s tad jach te j choroby p rzy p rzeb iegu p rzew lek­łym ; w n ieży tach nosa, g a rd ła , k r ta n i tchaw icy i oskrzeli, d la ozdrowieńców po zapalen iu płuc, opłucnej, po opera­cjach gruźliczych ognisk kostnych , skór­nych gruczołów chłonnych i po p rze ­byciu w szelkich chorób ostrych . Poza­tem n a d a ją się do leczenia w Z akopa­nem w szelkie nerw ice, niedom ogi n e r ­wowe, czyli n eu ra s ten je , choroba B a­sedow a, choroby narządów traw ien ia , w szczególności ze zboczeniam i czynno- ściowem i, zim nica, -choroby, ja k bez- k rw istość i błędnica, choroby przem iany m a te rji, ja k otyłość i t. p. J e s t to do­skonała m iejscow ość d la poby tu dzieci słabo rozw in iętych lub skłonnych do chorób piersiow ych i idealne m iejsce w ypoczynku dla zm ęczonych, czy to fi-

Pysznej w Dolinie K ościeliskiej. N a P o ­lan ie Chochołow skiej znajdu je się w iel­kie schronisko narc ia rsk ie , a prócz tego w ym ienić należy k ilka schronisk p ry w a t­nych, ja k : n a Ł ysej Polan ie , n a H ali G ąsienicow ej, w Dolinie K ościelnej, na K alatów kach i k ilk a gospód tu ry s ty c z ­nych. W połączeniu z siecią schronisk oraz d róg i ścieżek tu ry stycznych po czeskosłow ackiej stron ie u ła tw ia to dziś n iezm iernie zw iedzenie T a tr i poby t w nich.

P rze jśc ie g ran icy czeskosłow ackiej je s t m iędzynarodow ą konw erencją tu ­ry s ty czn ą za w a rtą s ta ran ie m P. T. T., specjaln ie u łatw ione. D la członków w y­d aje P. T. T. leg itym tc je całoroczne, zaś inni tu ry śc i za m in im alną o p ła tą o trzy ­m ują w Z arządzie U zdr. (K lim atyce) p rzep u stk i n a k ilk a lub k ilkanaście dni, up raw ia jące do p rze jśc ia g ran icy w do- w olnem m iejscu i pobytu w ta trz ań sk im pasie pogran icznym po czeskosłow ackiej stron ie . P rze jazd dozwolony je s t rów ­nież au tobusam i, lecz na sam ochody p ry w a tn e po trzebny je s t „ try p ty k “ za­gran iczny .

D zięki ty m u łatw ien iom rozpow szech­nił się ruch tu ry s ty czn y w śród społe­czeństw a, a w ślad za tem zróżniczko­w ał: oprócz specjalistów , k tó rzy , zdo­byw ając tru d n e szczyty, w y tw orzy li ty p polskiego tu ry s ty w ysokogórskiego (zw any u n as „ ta te rn ik iem “ ) — w ięk­szość p rzejezdnych u p raw ia tu ry s ty k ę , zadaw ala jąc się ogólnem poznaniem najp iękn ie jszych okolic T a tr i ła tw ie j- szem i chodząc drogam i, to też ludno i gw arno byw a niekiedy w górach.

P oznanie T a tr u ła tw ia ob fity w ybór przew odników tu ry sty czn y ch i m ap ; n a jpopu larn ie jsze z n ich : P rzew odnik po T a tra ch (całych) i Z akopanem , oraz m a­p a T a tr Polskich T. Zwolińskiego (W y­daw nictw o K sięgarn i L. Zw olińskiego w Z akopanem ), — now a m ap a T a tr W y­sokich i B ielskich T. Zw olińskiego, w podziałce 1:40,000 — 4-ro tom ow y P rz e ­w odnik po T a tra ch W ysokich (d la ta -

O R B I SK ru p ó w k i 28, te l . 377.

B ilety kolejowe. W ycieczki. In fo rm acje .

H O T E L - P E N S J O N A Ti i

i >BRISTOLZAKOPANE pod ANTAŁÓWKĄ

85 pokojów i a p a r ta m e n ­tó w z e lek tr . o św ie t le ­niem i w o dą bieżącą go­rą c ą i zimną w każdym pokoju. W erandy . Łazien­ki. F e s ta u ra c ja i K aw iar­nia. S a l a d a n c i n g o w a .

D a n c i n g na wolnem pow ietrzu .

Żegiestów - Zdrój. Widok na ,P o p rad

Z drojow isko w pow. N owosądeckim woj. K rakow skiego, leży nad Popradem n a w zniesieniu 411— 540 m. S tac ja kol. Żegiestów — Z drój na lin ji N owy-Sącz — K rynica. P oczta , te le g ra f i te lefon na m iejscu.

Żegiestów — Z drój, leżący w kotlin ie z trz ech stro n otoczonej gó ram i z lasem ig lastym , o tw arte j ku południow i, m a bardzo dobre w arunk i k lim atyczne, ale p rzedew szystk iem n a uw agę zasługu ją jego zdroje szczaw alkaliczno - żelazi-

| sto-ziem nych z dużą zaw arto śc ią wol­nego bezw odnika węglow ego. W ody że- g iestow skie podobne są ze sk ładu i dzia-

j łan ia leczniczego do wód w C ontrexevil- * le, N auheim , P y rm o n t i Spaa. N a czele

zdrojów żegiestow skich należy w ym ie­nić zdroje „A ndrzeja“ i „A nny“ służą­ce do kąp ie li i do picia. W ody tu te jsze , dzięki znacznej zaw artośc i soli m inera l­nych, dz ia ła ją pobudzająco, a u ła tw ia ­jąc ruch robaczkow y je lit oraz proces traw ien ia , p rzyczyn ia ją się do ogólnej popraw y zdrow ia. S kładniki wód tych dz ia ła ją na zw iększenie się liczby czer­w onych cia łek k rw i, a d uża zaw artość w nich w olnego bezw odnika w ęglow e­go w yb itn ie w pływ a n a żyw szą p rze­m ianę m a te rji. P oza źródłam i Żegiestów rozporządza złożam i doskonałej borow i­ny.

W Z akładzie K ąpielow ym w ydaw ane są kąp ie le Szczawne, kw asow ęglow e, bo­row inow e, stosow ane je s t wodoleczni­ctw o, kąp iele słoneczne i pow ietrzne, m asaże. W sezonie le tn im czynna jest a p a ra tu ra elektrom edyczna.

W s k a z a n i a : błędnica, niedo-krew ność, przem ęczenie, ozdrow iny po uporczyw ej zim nicy; s tan y ogólnej n a ­tu ry osłab ien ia nerw ow ego, w yrów nane choroby serca, m ięśn ia sercow ego i n a ­czyń krw ionośnych, m iażdżyca tę tn ic ; choroby nosa, g a rd ła i d ró g oddecho­w ych, choroby n a tle zaburzeń gruczo­łów o w ydzielaniu w ew nętrznem ; cho­roby kobiece; choroby p rzem iany m a­te r j i ; choroby żo łądka i je l it n a tle n e r- wowem.

N i e s ą p r z y j m o w a n i do leczenia chorzy na gruźlicę płuc, niew y- rów nane w ady serca, ze złośliw em i no­w otw oram i oraz chorzy zakaźnie.

3 lekarzy , a p tek a i pom ocniczy perso ­nel san ita rn o -lek a rsk i na m iejscu.

M ieszkania w Domu Zdrojow ym , w w illach zakładow ych, w pensjona tach , w reszcie w Żegiestow ie — W si. D alsza rozbudow a m ieszkaniow a zdrojow iska

I rozw ija się w k ie runku „Polsk iej Ło- | p a ty “. W re s ta u ra c ji Domu Zdrojow ego | doskonale i solidnie prow adzonej przez p. J . B łogow skiego (z uw zgl. kuchni j a r ­sk ie j) w yżyw ienie dzienne po cenie ry ­czałtow ej. W Żegiestow ie Z droju m ożna przeprow adzać k u rac je ryczałtow e. B u­dynki zakładow e m a ją św iatło e lek trycz­ne, w odociągi i są skanalizow ane. W ska­zówek przyjezdnym udziela Z arząd Z a ­k ładu Zdrojow o - K ąpielow ego i K om i­sja Zdrojow a w Żegiestowie.

„PAŁACE" ZAKOPANENajwytworn ie jszy HOTEL — PENSJONAT.Wszystkie pokoje s łoneczne, z balkonami i pięknym w i d o k i e m n a T f l T R Y .

A p a r t a m e n t y z ła z ie n k a m i .W o d a b ie ż ą c a w p o k o ja c h . C e n t r a l n e o g r z e w a n ie .

H a l le . S a lo n y . G a r a ż e . T e l e f o n Nr. 651.

O R B I SB IL ET Y K O L E JO W E .

W Y CIEC ZK I. IN FO R M A C JE .

SanatorjumLecznica ZwiązkowaK r a k ó w , Ga rnca rska 11

te l. 107-00 i 130-70 .-.

TO PRZESĄD,że można dotrzeć do klienteli prowincjonalnej nie ogłaszajqc się w dziennikach lokalnychP R O W I N C J Aposiada szereg wydawnictw, któ­re łqczqc wiadomości ogólne z lokalnemi — stajq się nie- odzownq lekturq dla mieszkań­

ców prowincji.T ak iem w y d a w n ic tw e m jest

„EXPRESS LUBELSKI I W O Ł Y Ń S K I"

wielki ilustrowany dziennik wy- chodzqcy w Lublinie od lat 1 2-tu.N A J W Y Ż S Z Y N A K Ł A Dna terenie Województw: Lu­

belskiego i Wołyńskiego.B l i ł s z e i n f o r m a c j a , e g z e m p l a r z e o k a z o w e » p r o s p e k t y , k o s z t o r y s y o g ł o s z e ń , w y k a z y - i r e f e r e n c j e d o t y c h c z a s o w y c h k l i e n t ó w , o d ­w i e d z i n y a k w i z y t o r ó w — n a k a i d e ż ą d a n i e .

Adres wydawnictwa: Lublin, Kościuszki 8, tel- 23-60. I n f o r ma c j e w W a r s z a w i e

przez telef. 9 -2 8 -82 .

K E S f A U K A S J A

D K A W I A R N I A

D O N U Z D R O J O W E G OŻ E G I E S T Ó W - Z D R Ó J

pod zarządem

JÓZEFA BŁOGOWSKIEGO

§ ® p w w, s © p i <ą<s) ai ktoelhiFDDai

g®ll @ F0 @ W ®

F IV E O C L O C K ’1 T A N E C Z N E

C e n y u m i a r k o w a n e

5 ro czn ie kosztujq

„ W ia d . Turyst."

Tygodnik

J U Z E M SIRYISKU’

e j e d y n e c z a s o p i s m o polskie na Podkarpaciu S T R Y J — M ałopolska

P ren u m era ta

kw artaln ie: 1 zł. 50 g r.półrocznie: 3 „ — „rocznie: 5 „

Page 12: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Str. 12 WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11.

; t © D ö e a Ä e [h © d ] [n )D e lhB ielsko, jakkolw iek je s t ośrodkiem

przem ysłow ym św iatow ej sław y, tem nie m niej jednak było, je s t i będzie zaw ­sze ośrodkiem tu ry sty czn y m szczególnej w agi, a s ta c ja B ielsko je s t w ażnym w ę­złem kolejowym .

Położenie to nadaje m iastu szczegól­ne cechy m iejsca w ypadow ego w góry.

K ilka c y fr udow odni to tw ierdzen ie :Czas p rze jazdu tram w a jem ze s tac ji

B ielsko do L asu C ygańsk iego — 24 min. a s tam tąd sz lakam i górsk iem i na szczy­ty d roga trw a 1V2 — 2 godz.

P rze jazd au tobusam i do B y stre j trw a 18 m inu t, do Szczyrku 40 m in., do W a- pienicy, doliny M arsza łka P iłsudskiego 20 m in., do Jaw o rza — 22 m in., a do S traconki (n a M agórkę) 23 min.

W dalekim prom ieniu n iem a m iejsco­wości, z k tó re j ta k szybko, tan io i w y­godnie m ożna się dostać do gór.

M iasto, zdaw na św ietn ie zagospodaro­w ane, posiada w łasny w odociąg, gazow ­nię, kanalizację , b ruku je ulice, zakłada

B y s t r aB y stra leży n a wysokości ,370 m. w

dolinie u stóp Beskidów, n a d rzeczką B iałka i je s t zasłon ię ta od s tro n y pół­nocnej B eskidam i. O kolica g ó rzy s ta i le­s is ta . K lim at górsk i, g ru n t przepuszczal­ny, pow ietrze czyste, o b fitu jące w ozon. Sezon trw a przez cały rok.

W skazania. B y s tra zapew nia skutecz­n ą k u ra c ję d la p łucno chorych, d la p rze­pracow anych , szukających w ypoczynku, lub d la rekonw alescentów . Poza lecze­niem chorób d róg oddechowych, leczą się w B y stre j choroby k rw i, ogólne n e r ­w ice i p rzem iana m a te rji. Do u rządzeń należy now ow ybudow ane i nowocześnie u rządzone w span ia łe sa n a to rju m , będą­ce w łasnością Zw iązku K as Chorych w W arszaw ie. S an a to r ju m otoczone je s t w ielkim park iem i posiada śliczne hale do leżakow ania i t . d.

B y s tra przez cały rok ściąga znaczną liczbę tu ry stów , na k tórych czeka tu w ie­le a tra k c y j w form ie w spaniałych w ycie­czek przedew szystkiem w góry.

Z im ą licznie uczęszczane są doskona­łe te re n y n a rc ia rsk ie , n a skoczniach od­b y w ają się zaw ody n a rc ia rsk ie .

Poza w ycieczkam i n a szczyty górskie i poza rozryw kam i, ja k kąp iele rzeczne, ten n is i t. p., le tn icy i tu ry śc i m ogą dzię­ki w ygodnej kom unikacji kolejow ej ( 1 2 pociągów ) i au tobusow ej (co godzina), zwiedzać pobliskie m iasta B ia łą d B iel­sko.

D ojazd do B y stre j je s t bardzo w ygod­n y ; s ta c ja kolejow a ( lin ja W arszaw a— K atow ice — Żywiec i lin ja Lwów — K raków — Żyw iec), ja k rów nież poczta, te le g ra f i te lefon m iędzym iastow y n a m iejscu.

zieleńce, up rzy jem n ia w szelkim sposo­bem tu ry s to m pobyt. Posiada p ry w a tn ą elektrow nię i t. p. N a m iejscu są p ie r­w szorzędne hotele, re s tau rac je , k aw ia r­nie, te a t r , k ina, koncerty , organizow ane są zaw ody sportow e i t. p.

D obre połączenia kolejow e oraz au to ­busowe um ożliw iają zw iedzanie g ó r i po ­łożonych w okolicy m iejscow ości k lim a­tycznych, o raz uzdrow isk , co w płynęło na rozw ój fa b ry k ac ji w B ielsku sp rzętu i ekw ipunku tu ry stycznego i sportow e­go, w yrab ianego w pierw szorzędnej ja ­kości.

W górach zn a jd u ją się schroniska p ierw szorzędne, całorocznie zagospoda­row ane, szlaki tu ry sty czn e zaś są dobrze u trzym yw ane. N ajb liższa okolica m ia­s ta posiada nad m ia r św ietnych terenów narc iarsk ich . Z jazdow cy bielscy w yrobi­li sobie już znaną m arkę.

D la tu ry s ty k i n iedzielnej, szczególnie z G órnego ś lą sk a , Bielsko je s t n a jw y ­godniej położoną s ta c ją docelową. C zte­

ry godziny dłużej n a słońcu baw ić m o­że tu ry s ta , do jeżdżający do B ielska, za ­m iast do innych, dalej położonych sta- cyj, jak np. do Z w ardonia, oszczędza-

j jąc czas ten n a przejeździe.Gościom le tn im i zim owym dać może

Bielsko w szelkie w ygody m iasta zachod­n io-europejskiego, tuż obok p iękna dzie­w iczych lasów i gór. G óry okoliczne są rów nież dosyć gęsto zabudow ane i z a ­m ieszkałe przez ludność bardzo u p rze j­m ą i k u ltu ra ln ą . W szędzie, w każdym dom ku, m ożna przenocow ać, znaleść m ie­szkanie tan ie i czyste na sezon le tn i, czy też zimowy. Ceny są um iarkow ane.

B ielsko je s t zatem , ta k pod w zględem swego położenia, ja k rozbudow y w szel­kich urządzeń i inw estycy j sportow ych i tu ry stycznych w m ieście i okolicy, o- raz dzięki bardzo ułatw ionem u dostępo­w i do gór, w p ro st idealnym ośrodkiem tu rystycznym .

N iech więc k u racju sze , udający się do uzdrow isk śląskich nie zapom inają o B ielsku!

C Z T E R Y G O D Z I N Y D Ł U Ż E J N A S Ł O Ń C U

W T ^ E S K I D Z I E j f t I E L S K I M

D r o g a do ti^droioisk. i letnisk, u) B e s k id a c h Z ach odn ich

ty lk o p rzez. B ie l s k o !M IA S T O O N A J L E P S Z E J K O M U N IK A C J I K O L E JO W E J I A U T O B U S O W E J .

M IA S T O S Ł Y N N E Q O P R Z E M Y S Ł U W Ł Ó K IE N N IC Z E G O . S Ł Y N N E J W Y K W IN T N E J K O N F E K C JI. D O B R Y C H H O T E L I I R E S T A U R A C Y J

W B I E L S K U T U R Y S T A Z A O P A T R U J E S I Ę W P I E R W S Z O R Z Ę D N E I N A J T A Ń S Z E P R Z Y B O R Y

T U R Y S T Y C Z N E , R O S T J U M Y S P O R T O W E . N A R C I A R S K I E , W Y C I E C Z K O W E , E T C .

@ <ssaflk@ w8<£<a

„ W s g y s t k o d l© u s i u g k u r a c j u :( n n ] @ w D p 0 H y g j m u n n i t D w o r e i y k

d l y i p @ k t @ i r J a i s t r a ^ l b o a - I M r o j j u ]

Zdrojow isko solankow e w pow. Pszczyńsk im w oj. Ś ląskiego, położone na w ysokości 266 m., w p ag ó rkow ate j, lesi­s te j okolicy. S ta c ja kol. n a lin ji D ziedzi­ce— K atow ice w m iejscu. U rząd poczto- w o-te leg raficzny i te le fon w G oczałkow i­cach.

Zdrojow isko m a dw a silne źród ła da­jące solankę jodowo - brom ow ą o zaw ar­tości 3% soli. Solanka goczałkow icka u- żyw ana je s t zarów no do kąp ieli jak i do picia i z powodzeniem stosow ana by­w a p rzy ku rac jach odpow iadających k u ­racjom w Bad H all, H eilb run i W ildegg.

Z akład Zdrojow o - K ąpielow y w Go­czałkow icach rozporządza k ilkudziesię­ciu kab inam i do kąp ieli solankowo-jodo-

brom ow ych oraz im pregnow anych kw a- sow ęglow ych, żelazistych , tlenow ych, jo ­dłowych, u rządzen iam i do inha lacy j, hy- dro-elek tro- i h e ljo te rap ji oraz d ja te rm -ji.

W skazan ia : c ierp ien ia gośćcowe i dna- we, rw a kulszow a (isch ia s ), sp raw y po- zapalne, choroby se rca , m ięśnia serco­wego, m iażdżyca tę tn ic i nerek , zołzy, k rzyw ica, choroby kobiece, otyłość cu­krzyca , chroniczne choroby skóry , lecze­nie n as tęp s tw za tru c ia n iko tyną i oło­wiem.

N ie p rzy jm u je się chorych na niew y- rów nane w ady serca, g ruźlicę płuc, cho­roby zakaźne i um ysłow e.

Sezon trw a od 15, 5. do 15. 10.

J a w o r ;

B ielsko -B ia lska S p ó łk a Elektryczna i Kolejowa S.A.

w BIELSKUutrzym uje ruch tram w ajow y na lin ji B ielsko dw orzec kolejowy. — Las C ygański oraz ru ch autobusow y na

licznych lin jach w okolicy B I E L S K A i B I A Ł E J

B E S K ID E N V E R E INBielsko, W z g ó rz e 14, p o l e c a letn ikom swe

S C H R O N I S K AM R G Ó R K R — 933 m tr . K L IM C Z O K — 1119 m tr . M f l G Ó R f l - I095 m tr . L IP O W S K R — I324 m tr .

C a ło d z ie n n e u trzym an ie w ra z z noc legam i t y l k o ZŁ.

Wytwórnia najlepszego OBUWIR SPORTOWEGO

P U S T E L N I KBielsko, Plac Smolki 4.

Jaworze. Zak ład im. d-ra Czopa

S ta c ja k lim atyczna podgórska w pow. Bielskim , w oj. Śląskiego, leży n a w yso­kości 400 m., m alowniczo rozrzucona po w zgórzach B eskidu Śląskiego, pokry tych lasam i świerkowem i. S ta c ja kol. Jaw o­rze na lin ji Bielsko — Cieszyn, o 2 km. od uzdrow iska, dojazd au tam i i dorożka­mi. Z B ielska k u rs u ją au tobusy (p rze­jazd 20 m in .). Poczta, te le g ra f i telefon w m iejscu.

Jaw orze m a dzięki swemu położeniu bardzo dodatn ie w aru n k i klim atyczne, silne nasłonecznienie, g ru n t p rzepu ­szczalny, pow ietrze przesycone żywicą pobliskich lasów.

Z n a jd u je się tu Z akład Leczniczy im. d -ra Czopa, położony w pięknym parku . Z ak ład s tosu je kąpiele i w szelkie zabiegi wodolecznicze, sztuczne • kąpiele kw aso­węglowe, solankowe, jodo-brom ow e, tle ­nowe, siarczano-słone i arom atyczne. K om pletna e le k tro te ra p ja , d ja te rm ja , kąpiele i okłady borowinowe, g im n asty ­k a lecznicza z kąpielam i pow ietrznem i, w erandow anie. Leczenie d jetetyczne we­d ług zasad p ro f. N ordena, zreform ow a­na k u ra c ja schro ttow ska, d je ty indyw i­dualne.

W sk azan ia : choroby uk ładu nerw ow e­go, przew odu pokarm ow ego, zła p rzem ia­n a m a te r ji, choroby serca (w yrów nane) i naczyń, w ątłość, n iedokrw istość, ozdro-

w iny, Poza Zakładem leczenie k lim atycz­ne.

Z akład nie p rzy jm u je chorych na gruźlicę, na choroby umysłowe, w ene­ryczne i zaraźliw e.

S ta le o rdynu je tu 2 lekarzy. A pteka n a m iejscu.

Pokoje w Zakładzie i w w illach zak ła­dowych, w pensjona tach , w illach i dw or­kach w łościańskich. Jaw orze m a wodo­ciąg z gór, kanalizację i elektryczność. In fo rm acy j n a m iejscu udziela K om isja K lim atyczna i Z arząd Z akładu Leczni­czego im. d -ra Czopa.

Sezon le tn i od 15.V. do 31.X., zimowy od 15.X II. — 15.111. Z ak ład Leczniczy czynny cały rok.

W roku bieżącym w zakładzie d-ra Czopa w prow adzono d ja te rm ję , z reo r­ganizow ano dział leczenia d jetetycznego i dokonano grun tow nego rem on tu całego gm achu.

W sam em uzdrow isku w prow adzono szereg udogodnień n a tu ry kom unikacy j­ne j, jak połączenia autobusow e z Biel­skiem 6 ra zy dziennie, z rozkładem przystosow anym do pociągów , etc. Po­w ażne prace w ykonane zosta ły w dzie­dzinie drogow ej: d ro g a do doliny L ud­w iki o trzy m ała naw ierzchnię szosową, szosa, p row adząca do g łów nej szosy Bielslio — Skoczów o trzym ała n a ­w ierzchnię kostkow ą, w części zaś, p rze ­chodzącej przez uzdrow isko — a s fa l­tow ą.

W dniu 15 czerw ca zostan ie oddany do u ży tk u basen kąpielow y.

In te resu jącem podkreśleniem p o p u la r­ności Jaw o rza je s t f a k t po w stan ia w W arszaw ie to w arzy stw a P rzy jació ł J a ­

w orza z prez. B ełżyńskim n a czele.

Polskie Biuro Podróży„ O R B I S “

CIESZYN, Rynek 9, te l . 13-06.B ilety kolejow e po cenach oryginalnych

O rganizacja podróży i wycieczek. I n f o r m a c j e .

Do wszystkich zakątków Polski w p r o w a d z i m y

wyroby PanówT y g o d n i k i :

„Rynek M etalowy i Ma­sz y n o w y “ : : : : : : „D ro gerzy s ta“ : : : : „Kupiec — Ś w ia t Ku­piecki” : : : : : : :

D w utygodniki:„Kupiec Kolonjalny, Spo­żyw czy i D e lika tesow y” „Malarz” : : : : : :

M iesięczniki:„ P a p i e r i G a l a n t e r j a ” „Złotnik i Z egarm is trz” „P rzeg ląd Cukierniczy” „ P r z e m y s ł S k ó r n y ” „Przeg ląd R es tau ra to rsk i i H o te la rsk i” : : : :

29 la t n ie p r z e rw a n e j d z i a ł a l ­n o ś c i — to n a sz k a p i t a ł z a u fa n ia . R E D A K C J A A D M IN IS T R A C JA

Centrala: „PRASA KUP1ECK0-PRZEMYSŁ0WA”P o z n a ń , W ie lk a 10.

ILUSTROWANY DZIENNIK ŚLĄSKI

P O L S K A Z A C H O D N I A

ł

(((((((((((N ajpoczytniejszy i na jtań szy dziennik n a Ś ląsku Górnym i C ieszyńskim . N ajsku teczn iejszy o rgan ogłoszeniowy. A bonam ent m iesięczny w raz z dorę­czaniem do domu w ynosi tylko zł- 2.50 pojedyńczy n u m e r g r . 10

Adres Redakcji: Katowice, Batorego 4. Nr. Nr. telefonów : 350-85 i 337-67. Administr.: Katowice, K ościuszki 15. Nr. Nr. telefonów : 308 78 i 304-26.

„W O Ł Y NN ajw iększy , nieza leżny tygodnik regjonalny dla całego spo łeczeń s tw a w ołyńskiego, poświęcony politycznym, gospodarczym i kultu ra lnym z a ­gadnieniom Wołynia. N ajw iększe w Polsce pismo tygodniowe, służące

sp raw om Kresów Wschodnich.CO DA J E „ W O Ł Y Ń ” ?Pierw szorzędne , szybkie in formacje z całego w o je w ó d z tw a , ak tu a ln e fo- to g ra f je w szy s tk ic h p rz e ja w ó w życia, te renu , znakom ite a r ty k u ły poli­tyczn e i gospodarcze najlepszych w ołyńskich pub licys tów i ekonomistów, doskonałe fe l je tony i k ry ty k i te a t ra ln e , obszerny dział spor tu , kącik

szachow y, w szechs tro nn ą b o ga tą kronikę.„ W O Ł Y Ń ” P O S I A D A :w e w szy s tk ich za k ą tk a c h w o je w ó d z tw a sieć w łasnych korespondentów

oraz na jlepsze wiadomości gospodarcze.B O G A T Y I N I E Z A W O D N Y D Z I A Ł O G Ł O S Z E N I O W Y

P r e n u m e r a t a w y n o s i m ie s ię c z n ie 1 z ł , w ra z z p r z e s y łk ą p o c z to w ą . P r e n u m e r a ta ro c z n a — 10 z ł , p ó łro c z n a 5.50 z ł . — k w a r ta ln a — 3 z ł. N u m e r p o je d y n c z y — 25 g r .

A D M I N I S T R A C J A : Ł U C K , UL. P I Ł S U D S K I E G O 14.K o n to P . K. O. 61006 — — — — — — — . T e le fo n Nr. M3.

W Ja s trz ę b iu Z d ro ju jes teśm y w pierw szej potowie kw ietn ia . Do o tw a r­cia sezonu jeszcze daleko, ale zdrojow i­sko je s t ju ż od d aw na gotow e n a p rzy ­jęcie gości. R em onty doroczne p rzep ro ­w adzone, kończy się u p rz ą ta n ie p rze ­pięknego p a rk u zakładow ego. W szędzie czystość i porządek , k tó re z re sz tą w J a ­strzęb iu p a n u ją tra d y c y jn ie n aw et w na jg o rę tszy ch m om entach.

D yrek to r D w orczyk, ja k zw ykle u- p rzejm ie, udziela n am poniższych in fo r­m acyj :

— Jeżeli chodzi o to , co przybyło w Ja s trz ę b iu od zeszłego roku , to p rzede­w szystk iem m uszę w ym ienić p iękną w il­lę d la dzieci, zbudow aną przez m iasto K atow ice. W łaśn ie zo sta ła ona w ykoń­czona i posiada 50 m iejsc. N a w zór za ­g ran icznych san a to rjó w , w illa dziecięca posiada doprow adzoną solankę i będzie udzie la ła kąp ie li n a m iejscu. W szystkie pokoje w ychodzą n a balkony i po siad a ją słoneczną w ystaw ę. Pod względem u rz ą ­dzenia w ew nętrznego w illa zaopa trzona je s t w najnow sze zdobycze techniki.

N iebaw em rozpoczynam y budowę sta - d jonu sportow ego oraz dalszych nowych 4 kortów tenisow ych. Równocześnie po­w stan ie olbrzym i basen kąpielow y, a w łaściw ie dw a baseny : d la dorosłych i dzieci. Budowę przedsiębierze nasza gm ina kosztem ok. 300.000 zł. W sam ym zakładzie odnowione zostało kasyno, po­praw iono asfa lto w e drogi, a p a rk o trzy ­m ał now e rozp lanow anie i w ielką ilość kw iatów .

— Czy są jak ieś nowości z dziedziny o rgan izacy jne j

— W zm ocniona w spó łp raca ze zw iąz­kiem w łaścicieli hoteli i pensjonatów . J a k panu w iadom o, od chwili objęcia przeze m nie obecnego stanow iska , odra- zu zespoliłem ściśle działalność zw iązku z p o stu la tam i zak ładu . N adało to zdro­jowi specyficzny ch a ra k te r , gdyż un ie­możliwiło jakiko lw iek wyzysk. N aw et p rzy najw iększem przepełn ieniu uzdro­w iska w głów nym sezonie n iem a w ygóro­w anych cen. Są one usta lone w porozu­m ieniu ze m ną i nie m ogą p rzekraczać 5 do 7 zł. Tego" ro d za ju stosunków niem a w żadnem uzdrow isku polskiem , jak ie p a n u ją u nas. D yrek to r, d la dobra zdro­ju i m iejscow ych ¡obywateli, u s ta la a u to ­ry ta ty w n ie ceny ju ż od 5 la t i n ik t n ie p rzek racza ich.

— A gdyby przekroczył?—• W ykluczone! W podobnym p rzy ­

padku żaden m ieszkaniec tak iego pen ­s jo n a tu n ie o trzym ałby od zak ładu k ą ­pieli an i żadnych innych św iadczeń. T a ­kiego w ypadku z resz tą jeszcze n ie było. W łaściciele pensjonatów ja s trzęb sk ich zdają sobie wogóle doskonale spraw ę, że gościa n ie w olno eksploatow ać do su ­chej n itk i. To też gość czuje u n a s , że zn a jd u je się w środow isku uczciwem . Oczywiście, w łaścicielom pensjonatów w olno zniżać ceny, i n a to p a trz ę b a r ­dzo przychylnem okiem , podw yższać ich n a to m ia s t w żadnym przypadku nie wolno.

— Czy in g e ren c ja p ań sk a polega w y­łącznie n a ¿kontroli cen?

— Cóż znow u! T ak sam o k o n tro lu ję w arto ść św iadczeń pensjonatów . To też ry cza łty pensjonatow e p o s iad a ją w J a ­strzęb iu w yrobioną m arkę. Muszę z re ­sz tą dodać, że gości ko rzy s ta jący ch z ryczałtow ych pobytów tr a k tu je się u n as zupełn ie ta k sam o, ja k i n ie k o rzy s ta ­jących z n ich. Gości ryczałtow ych z re ­sz tą posiadam y coraz w ięcej. J e s t to zu­pełnie zrozum iałe, gdyż w dzisiejszych czasach każdy m usi ściśle uk ładać swój budżet, ry cza łty zaś u d o stęp n ia ją k u ra ­cję przedew szystk iem m niej zam ożnym w arstw om .

— Co obejm ują ryczałty?— T aksę k u racy jn ą , opiekę lekarską ,

w szelkie zabiegi lecznicze oraz kąp iele zaordynow ane przez lekarza zakładow e­go bez ograniczeń, oddzielny^ pokój w najlepszych p en sjo n a tach z pościelą, b ie­lizną pościelow ą, u słu g ą , św iatłem i u trzym an iem . J e d n e m słowem — w szyst­ko.

— J a k u sta lo n e zosta ły ceny ry cza ł­tów n a ro k bieżący?

— Za trzy tygodn iow y pobyt pobiera się w 1 i I I I sezonie, p rzy 3-krotnym posiłku zł. 185,50, p rzy p ięciokrotnym zł. 206,50. C zterotygodniow y pobyt ko­sz tu je 240 i 268 zł. W głów nym sezonie za trzyposiłkow y pobyt w ciągu 3 ty ­godni cena w ynosi 234 zł., p rzy pięciu posiłkach zaś 244 zł. 50 g r. To sam o za okres czterotygodniow y w ynosi 277 i 311 złotych.

— W zakresie lecznictw a w prow adził p an d y rek to r jak ieś zm iany w ro k u b ie­żącym ?

— Do każdej z trzech łazienek p rzy ­dzielam jednego k an d y d a ta m edycyny d la stw orzen ia blisk iego k o n tak tu m ię­dzy d y rekc ją a ku racju szem . W zm acnia to opiekę i doskonale d zia ła n a psychi­kę p a c je n ta , k tó ry w ten sposób w ie, że pam ię tam y o n im w każdej chwili i za ­w sze je s teśm y gotow i usłużyć mu. Wrszelkie uw agi i zażalen ia może k u ra ­cjusz sk ładać dyrekcji o każdej porze

Jas trzęb ie - Zdrój

dn ia , a opiekunow ie codziennie sk ład a ją mi re lac je o s tan ie k u ra c ji swoich p a ­cjentów . (W ten sposób naw iązu ję s ta łą styczność z , pacjen tem , co uw ażam za niezw ykle doniosły m om ent psycholo­giczny, da jący , ja k w iadom o, doskonałe sku tk i w czasie k u rac ji. N ie należy bo­w iem zapom inać, że gdyby było p rze­ciw nie, t . j. gdyby k u rac ju sz był n a s ta ­w iony negatyw n ie w stosunku do zak ła ­du, to stosunek ten byłby an ty to k sy n ą do dzia łań te j naszej ta k znanej ¡ze sku ­teczności solanki jodo - brom ow ej. P sy ­chologiczne dodatn ie n astaw ien ie pac jen ­ta ju ż sam o bodaj ¡stanowi 50% sku­teczności leczenia.

'— J a k pacjenci re a g u ją n a to?— J a k n a jlep ie j. W iedzą oni bowiem

o dewizie, p rzyśw iecającej zarów no d y ­rekc ji, ja k i w łaścicielom pensjonatów , a g łoszącej, że w szyscy i wszystko jest do usług kuracjusza. Z daniem mojem dew iza t a w inna być stosow ana we w szystk ich uzdrow iskach, a p rzekona­n ie to podyktow ało m i zarów no d ługo­

le tn ie w łasne dośw iadczenie n a stanow i­sku d y rek to ra zdro jow iska, ja k i do­św iadczenie n ab y te w p racy społecznej n a stanow isku członka za rząd u Zw. U - zdrow isk Polskich. Jeżeli p rzejm iem y się w szyscy tą dew izą, zdrojow nictw o nasze pójdzie nap rzód m ilow em i k ro k a ­mi. I jeszcze jedno : na leży w ystrzegać się n ie is to tnych obietnic. N asz p ro spek t je s t w 100% dotrzym yw any. N ie leczy­m y bynajm nie j w szystkich chorób, ale te, k tó re leczymy— leczymy skutecznie.

— Jeszcze jedno py tan ie , dyrek torze. J a k rozw ija się budow nictw o w J a s trz ę ­biu?

— Od ubiegłego ro k u przybyło w iele w ill. Ja s trz ę b ie zabudow uje się wr tem ­pie praw dziw ie am erykańsk iem . . J e s t to typow e zdrojow isko przyszłości, gdyż ilość ku racju szów zw iększa się tu od 18 do 24% rocznie. W r. ub. frekw encja n asza przekroczy ła ¡5000 osób. W idzi pan więc, że is tn ie ją u n a s w szelkie w a ru n ­ki, u sp raw ied liw ia jące szybki rozw ój bu ­dow nictw a.

Jas trzębie - Zdrój

Zdrojow isko solankowo-jodo-bromowe w pow. R ybnickim woj. Śląskiego, poło­żone na wysokości 300 m. w okolicy p a ­górkow ate j, częściowo zalesionej, z w i­dokiem n a Beskidy. S tac ja kol., u rząd pocztow o-telegraficzny i te lefon n a m ie j­scu.

Z droje jas trzębsk ie słyną z bardzo sil­nej solanki rad joczynnej, zaw iera jącej jod i brom , i p rzypom inającej źród ła w B ad H all, K reuznach i W ildegg. B oro­w ina z w łasnych pokładów przyrządzo­na je s t do kąpieli i okładów n a solance.

Zakład zdrojow o-kąpielow y leży w pięknym , wzorowo u trzym anym p a rk u i posiada trz y budynki łazienne z oddzia­łam i dla e lek tro te rap ji z d ja te rm ją i a- a p a ra tem R oentgena, dla w odolecznictw ai inhalacy j, dw a oddziały kabin solanko­w ych dla dzieci, kąpiele słoneczne z( n a ­try skam i. Do Z arządu Zdrojow ego n a ­leży w zorowy zakład dla dzieci1 im. M arji o pojem ności 500 łóżek. Poza Z a­kładem is tn ie ją u rządzen ia elektrolecz- nicze w sa n a to rju m d la inw alidów , u- rządzonem kom fortow o, jak o też w g m a­chu Spółki B rack ie j w oj. Śląskiego, gdzie zn a jd u je się ponadto wzorowe in ­h a la to rju m .

W sk azan ia : choroby kobiece, choroby dzieci, skrofuloza, k rzyw ica, g ruźlica ko­ści, skóry i staw ów ; rw a kulszow a; cho­roby serca i naczyń; n iedokrw istość; o- ty łość; cukrzyca; p o d ag ra ; a r tre ty z m ; lum bago; choroby w ą tro b y ; gościec, u- razow e schorzenia kości i staw ów ; cho­roby pęcherza; n ieży ty górnych d róg od­dechow ych; rozedm a płuc, s tan y w y­czerpan ia i ozdrow iny po operacjach.

P rzeciw w skazan ia : gruźlica płuc, s ta ­ny gorączkow e, choroby zakaźne.

Jas trzęb ie -Z d ró j je s t m iasteczkiem o zachodniej ku ltu rze , posiadającem licz­ne hotele, pensjonaty , w ille i dobrze u- rządzone dom y do w ynajęcia . Są tu wo­dociągi, k an a lizac ja i św iatło elek trycz­ne.

Sezon całoroczny.

Pensjonat i RestauracjaE. POSŁUSZNEGO, Jastrzęb ie-Zdró j

18 pokojów, 34 łóżek, z u trzym aniem lub bez; łazienka.

R ESTA U R A C JA —AUTO RADJO T E L E F O N Nr. 3 — T E N I S . Położony o 3 m inu ty od łazienek z d r o j o w y c h

W przejeździe przez Bielsko i na letn isku w Beskidach

ŻĄD AJCIE ZAW SZE

PIWA i SOKÓWorzeźw iających

BIELSKO-BIALSKIEGO BROWARU S. A.

BIELSKO, ul. C ieszyńska Nr. 80. Tel. 28-20 i 28-21

Page 13: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. U . Str. 13

U s t r o ń

Ustroń. Widok ogólny

U stro ń leży w śród Beskidów Zachod­n ich ; 15 km . n a południe od C ieszyna. D obre połączenia kolejow e, doskonała a s fa lto w a szosa aż do K atow ic, oraz szereg- lin ij autobusow ych.

D olina uzdrow iska, p rzec ię ta w stęgą W isły , c iągn ie się n a w ysokości 365 — 450 m. nad poziom em m orza w śród nie­zw ykle m alow niczych g ó r zalesionych jo d łam i, sm rekam i i bukam i.

Sławę U stro n ia , stanow ią nadzw yczaj­ne re z u lta ty lecznicze, jak ie osiągnięto w jego kąp ielach borow inow ych. U stroń p o siad a w łasne pokłady borow iny, p rze ­w yższa jącą jakością borow inę franzens- badzką.

B iorąc nod uw agę tę n iezw ykłą sku­teczność kąp ie li borow inow ych, po tw ier­dzoną dw ustu le tn ią chw alebną trad y c ją , idealne w arunk i k lim atyczne, nadzw y­cza jn e bogactw o k ra job razów , w spaniałe te re n y sportow e, w iele pom ysłow ych in- w estycy j, m ożna przypuszczać, że U- s tro ń , polski F ranzensband , ju ż w n a j­b liższym czasie będzie jednem z n a jle ­p ie j urządzonych uzdrow isk śląsk ich , bę­dzie uzdrow iskiem modnem.

Z akład w ydaje w kom fortow o u rz ą ­dzonych łazienkach kąp iele borowinowe w edług p rzep isu lek a rza zakładow ego d ra F r . śn iegonia .

1. B orow inę do kąpieli całych i czę­ściowych (nasiadow ych, nożnych, ręcz­nych) i do okładów. N iezaw odne dzia­łan ie borow iny u stro ń sk ie j polega na za­w arto śc i (w edług analizy dra . Ludw iga prof. In s t. C hem ji L ekarsk ie j w W ied­n iu ) i tab e li porów naw czej z borow iną f ran zen sb ad zk ą : n a 1 0 0 0 części w y­schn ię te j p rzy 100" borow iny 370.9 sk ładników organicznych, 129,1 sk ładn i­ków nieorganicznych.

B orow ina ta zaw iera w iele C 0 2 i lo t­nych kw asów organicznych, szczególnie m rów kow ego. Znaczna zaw artość a łunu i sia rczanu w ap n ia w pływ a w ybitn ie śc iąg a jącą i p rzeciw zapalnie.

2. K ąpiele kw asow ęglow e, solankowe, siarkow e, jodobrom ow e, igliw ie, elek­tryczne czterokom órkow e (specjaln ie do leczenia k lim ak terjum , h ip e rto n ji, bez­senności, zapalen ia n. obwod.).

3. P icie wód rad joak tyw nych „Źródła Ż elazistego“ .

4. K ąpiele rzeczne (dzika p laża nad | W isłą , oraz now oczesna p ływ aln ia) i sło­neczne.

5. Zabiegi hydropatyczne, e lek tryza- c ja , lam pa kw arcow a.

W skazan ia : choroby staw ów i kości:gościec, (reum atyzm staw ow y i m ięśnio­w y ), a r tre ty z m (po d ag ra dna, g ic h t) , n astęp stw a po u razach i złam aniach o- ra z nad łam an iach i zwichnięciach, pęk­nięciach kości i m ięśni, d) rach itis .

Choroby system u nerw ow ego: zap a le ­n ie m acicy, w ysięki po sp raw ach zapa l­nych okołom acicznych, chroniczne zap a­len ia w ew nątrzm aciczne, zapalen ie ja j ­ników , zapalen ie sutek , zboczenia w m iesiączkow aniu, niepłodność.

Choroby system u nerw ow ego: zapale­nie nerw ów , ischias, n e u ra lg ja nerwów, kończyn i tw arzy , porażen ia i niedow ła­dy po a tak a ch apoplekt.

Choroby p rzem iany m a te rji : otyłośća rtre ty czn a , kam ien ica nerkow a, moczo­w a, żółciowa, cukrzyca otyłych.

V a ria : anem ja , błędnica, nerw ica se r­ca i osłabienie m ięśnia sercow ego, p a ra ­liż, w ysięki pozapalne, leczenie ozdro­wieńców.

Nie p rzy jm u je się: gruźlików , obłoż­n ie chorych, zakaźn ie i um ysłow o cho­rych.

Zakład kąpielow y posiada obok łaz ie­nek Dom Z akładow y kom fortow o u rz ą ­dzony, oraz H otel K u racy jny , położony w śród ślicznego p a rk u kuracy jnego . Po­zatem is tn ie je cały szereg hoteli, pen sjonatów .

D om y, place, ulice ośw ietlone są elek­trycznością. N a m iejscu kościół kato lic­ki, ew angelicki i synagoga. P oczta , te le ­g ra f , te lefon , ap tek a , d ro g e rja , m asaży ­ści, zak ład den tystyczny . K ino, tak sów ­ki, au tobusy i dorożki. A prow izacja b. dobra, dw a razy w tygodn iu ta r g , ceny b. niskie ze w zględu n a w ielką podaż nab iału , ja rz y n i owoców przez czystych „gazdów “ i „gaździnk i“ śląskie.

Sezon trw a od 15 m a ja do 1 paździer­n ika. Z w raca się uw agę n a sezon w io­senny ii jes ienny ze w zględu n a znaczną zniżkę cen, oraz piękno słonecznej jes ie ­n i i w iosny w górach.

Po 10 dniach pobytu w ciągu sezonu letn iego i zim owego p rzy słu g u je goś­ciom zniżka pow rotnego b ile tu kolejo­w ego w w ysokości 30% . Szczegółowych in fo rm acy j udziela i pokoje rezerw uje Ś ląska K ąpiel Borow inow a i U rząd g m i­ny w U stron iu .

FREIE PRESSECŁ0WNY ORGAN MNIEJSZOŚCI NIEMIECKIEJ w POLSCE ŚRODKOWEJ

D zien n ik c z y ta n y i u lu b io n y w ś ró d w a r s tw ś r e d n ic h i b a rd z ie j z a m o ż n y c h s f e r lu d n o ś c i n ie ty lk o w Ł odzi le c z i w c a łe j P o ls c e ś ro d k o w e j.p rz e to

s k u t e c z n y o r g a n o g ło s z e n io w y .Administracja i Redakcja: Łódź, P io t ro w sk a 86, tel. 106-86,148-12.

F r a n c j o

D nia 29 m a ja w yruszy ł z H aw ru w sw oją p ierw szą podróż do Nowego Y orku najw iększy o k rę t św ia ta „N or­m andie“ , należący do francusk iego tow a­rzy s tw a Com pagnie G énérale T ra n sa t­lan tique .

W porów nan iu z k ilkom a najw iększe- m i dotychczas okrętam i transoceaniczne- m i, np . z niem ieckim „ E u ro p ą“ (około 51.000 to n n ) , lub angielskim „Qeen M a­ry “ (72.000 to n n ), ok rę t „N orm and ie“ ze swemi 79.000 to n n posiada wysoko w yśrubow any rekord wielkości i będzie m ógł zab rać n a pokład olbrzym ią liczbę 2170 pasażerów i 1320 osób załogi. R a­zem 3 i pół ty s iąca osób!

Kolos ten zbudow ano tak , by mógł za­pew nić pasażerom jakna jw iększy sto ­pień w ygody i kom fortu , niezależnie od k lasy i pokładu. Is to tn ie u rządzen ia w ew nętrzne „N orm and ie“ p rzek racza ją w szystko, co dotychczas w te j dziedzinie m ożna było zobaczyć. N a okręcie z n a j­du je się te a t r , kino, p ływ alnie, sale do różnego ro d za ju sportów , g ie r spo rto ­w ych, sale balow e i t . d.

W szystkie kab iny m a ją wodę bieżącą c iep łą i zim ną, a w iększość z n ich posia­d a w łasne łazienki. 187 k ucharzy p rzy ­gotow yw ać będzie posiłki n a „N orm an­d ie“ .

N iety lko z p u nk tu w idzenia wygody

pasażerów , ok rę t „N orm andie“ godny je s t podziwu. Poświęcono bowiem jeszcze w iele u w ag i zagadnieniom estetycznego rozw iązan ia w rę trz o rraz sp raw ie a r ty ­stycznego ich w ykończenia.

Czołowi arch itekci fran cu scy p ro jek ­tow ani niezliczone salony, jad a ln ie , sale balowe i inne w n ę trza „N orm and ie“ , a zdobili je n a jlep si a rty śc i dekoratorzy .

O kręt o ta k w ielkim tonażu , ja k „N o r­m andie“ nie lęka się bu rz m orskich, gdyż posiada zbyt w ielką m asę i je s t zby t sil­ny.

P rzed góram i lodowemi b ron i go specja lna służba in fo rm acy jna w ielkich tow arzystw okrętow ych a tlan tyck ich , ̂a a p rzed pożarem — przeszło 300 osob s tra ż y pożarnej, trzy m an e j w pogotow iu dniem i nocą.

„N orm andie“ je s t prócz tego najszyb ­szym okrętem pasażersk im św ia ta i p rze­byw ać będzie odległość 5700 km dzielą­cych H aw r od Nowego Y orku w ciągu 4 dni, z p rzecię tną szybkością pięćdzie­sięciu k ilku k ilom etrów n a godzinę.

„P ływ ające m iasto“ — „N orm andie“ je s t dum ą przem ysłu i sz tuk i dekoracy j­nej F ra n c ji. P rzyspo rzy on banderze fran cu sk ie j n iety lko now y zastęp p a s a ­żerów, ale przyczyni się rów nież do p ro ­pag an d y k u ltu ry francusk ie j.

! y w i@ S © w y r o ; W ń s fly

»SIPSo 0FD W © S

T U ^ Y i C f l S S So d 2 7 - g o m a j a d o 5 - g o l i p c a t r w a

„ Ś W I Ę T © P A R Y Ż A ”k tó ry przygotow ał na W asze przyjęcie szereg c iekaw ych imprez.

z n i ż k i _ w drodze p o w r o t n e jO V J / b P a r y ż a * * w . o na Kolejach F rancuskich

In fo rm acje : O FIC JA LN E B I U R O K O L E I FRANCUSKICH.

W a r s z a w a , O s s o l i ń s k i c h N r. 4, telefon 684-85 oraz b iu ra podróży.

U \n dBcsife < eu n r© p © ijsl& D w p © D sR S < g im i ^ d l F O j j o w D S k m i

Wista. Widok ogólny

— Jeżeli chodzi o inw enstycje doko­nane w osta tn im roku, to p rzedew szyst­k iem zaznaczyć należy, że W isła o trzy ­m ała to r hokejow y, identyczny z k a to ­w ickim , najlepszym w Polsce. J e s t on położony obok basenu i o trzym ał elek­tryczne ośw ietlenie. W lecie na tem m iejscu zn a jd u ją się 3 k o rty tenisow e, rów nież ośw ietlone. D alej w ybudow ano obok basenu w ielką re s tau rac ję w edług planów a rch itek ta Tw orkow skiego. N ad W isłą p rzeprow adza się obecnie w ielką aleję spacerow ą.

W dziale adm in is tracy jnym zaznaczyć m uszę w ielkie usp raw nien ie czynności, m ające n a celu up rzystępn ien ie letn ikom m anipulacy j. Form alności meldunkowe są uproszczone, tak sę ku racy jn ą pobiera się p rzez inkasentów .

W dziedzinie kom unikacji au tobuso­w ej m ożem y rów nież zanotow ać postęp : w prow adzona zosta je s ta ła lin ja Głębce dw orzec -— B iała W isła. P ro jek tow ana je s t rów nież lin ja okrężna U stroń — R ów nica •— K ubalonka — W isła, jedno­cześnie w 2 k ierunkach.

W ielkie znaczenie będzie m iała budo­w a Domu K uracy jnego , k tó rą rozpoczy­nam y w roku bieżącym , zakończym y zaś w przyszłym . Gmach będzie posia­dał pom ieszczenia dla urzędów państw o­w ych, oraz zarządu gm innego, poza tem zaś będzie się tu znajdow ała sa la re-

W isła położona je s t w Beskidzie Śląskim na w ysokości 440 — 500 m. i stanow i pod w zględem tu ry stycznym pierw szorzędny punk t, zarów no dla sw oich u rządzeń zim owych i letn ich (do­skonałe te ren y narc ia rsk ie , 2 skocznie, to r hockeyow y, łyżw iarsk i, basen kąp ie ­lowy) ja k d la doskonałego położenia, bę­dącego punk tem w ypadow ym wycieczek n a Is tebną , K ubalonkę, B a ra n ią Górę z zam eczkiem p. P rezyden ta R zeczypo­spo lite j, do źródeł C zarnej i B iałej W i­sełki, a n aw et da le j, w Beskid Żywiecki.

N atu ra ln em i w arunkam i W isły są podgórskie czyste pow ietrze, silna ope­ra c ja słońca, zim ą zaś w iele dni sło­necznych i pogodnych, pozbaw ionych m gły. Jed n ą z sił a trak cy jn y ch m iejsco­wości są b lisk ie w ycieczki w doliny J a ­w ornika, D ziechcinki, Ł abajow a, B iałej W isełki, M alinki i Gościejowa, przyczem dolina B iałej W isełki i D ziechcinka p o ­siad a ją p iękne w odospady. Z wycieczek, oprócz w ym ienionych, cieszą się szcze- gólnem uznaniem p a r t je C zan to rji (995 m .), S tożka (1025 m .) , M alinow skiej S kały (1050 m .), K am iennego, B uko­w ej, etc. W ycieczki te m ożna odbywać w ciągu połow y dnia, zaś n a K am ienny i Bukową naw et w c iągu k ilku godzin. W pobliżu M alinow skiej S kały znajdu je się jedyna n a Ś ląsku g ro ta , k tó ra , zgod­nie z podaniem , m ia ła być k ry jów ką słynnego beskidzkiego zbójnika, On- draszka.

Oddzielną a rtra k c ję stanow i w yciecz­k a do zam ku p. P rezy d en ta R eczypospo- lite j, p ięknie położonego u źródeł W i­sełki.

D zięki znacznym w zniesieniom s ta ­ła się W isła rów nież w osta tn ich la tach środow iskiem zimowem. W r. 1931 od­były się tu ta j ogólnopolskie zaw ody n a r ­c iarsk ie , w r. 1932 i 1933 zaś ogólno-aka dem ickie, zaw ody okr. k rakow sko-ślą- skiego i inne.

Z le tn ich sportów w ym ienić należy p rzedew szystk iem m iędzynarodow e w y­ścig i m otocyklow e, co roku odbyw ane w W iśle pod nazw ą „T ouris t T rophy“ i śc iąga jące , ja k np. w r. ub. do 50.000 widzów.

W r. 1932 zakończona zosta ła budo­w a w spaniałego basenu kąpielow ego z p lażą o w ym iarach 50 X 50 m., koncen-

p rezen tacy jn a o w ym iarach 24 X 16 m., m ogąca pom ieścić 500 osób. Z n a j­dzie tu rów nież pom ieszczenie kino, k a ­w iarn ia , sale klubow e, etc. K osztorys w ynosi 400.000 zł., a budow a pow staje dzięki poparciu p. wojew ody d -ra G ra­żyńskiego, k tó ry opiekuje się W isłą w w ybitny sposób. Pow stan ie tego gm achu będzie m iało w ielkie znaczenie, gdyż skoncen tru je on całe k u ltu ra ln e i to ­w arzysk ie życie W isły w jednym punk ­cie. Obok tego gm achu pow stan ie sze­re g innych, ja k poczty, etc.

U rząd W ojew ódzki buduje obecnie m u r oporow y n a skale betonow ej n a O szarpanej, długości % km ., co pozwoli n a u tw orzenie p ięknej a lei spacerow ej. W ykańcza się rów nież drog i do M alinki i Ł abajow a. O gółem w W isłę w kłada się obecnie ponad 600,000 zł. z funduszów U rzędu W ojew ódzkiego.

P ry w atn e budow nictw o rozw ija się rów nież in tensyw nie. P ow sta je szereg nowych w ill, rozsze rza ją się is tn iejące.

N a zakończenie p rag n ę dodać, że w szystk ie w ille i zakłady, przeznaczone d la publiczności, s ta le lu strow ane są przez kom isje san ita rn e , czuw ające nad h ig jen ą W isły.

W szystko to roku je nadzie je na dobrą przyszłość, k tó re j W isła je s t napraw dę w arta .

tru jąceg o w sezonie le tn im życie to w a­rzysk ie W isły. B udow a ta zo sta ła doko­n an a przez gm inę W isłę p rzy w ydatnej pomocy Śląskiego U rzędu W ojew ódzkie­go, k tó rego najw yższy przedstaw iciel, w ojew oda dr. M ichał G rażyński, szcze­gólnie opiekuje się W isłą, i dzięki k tó ­rem u urocze to uzdrow isko otrzym ało doskonałe szosy, łączące je z C ieszynem , B ielskiem i K atow icam i, o raz p rzed łuże­nie lin ji kolejow ej, p ierw otn ie z U s tro ­n ia do W isły, obecnie zaś rów nież d a ­le j, do G łębca, dzięki k tó rem u rozw ój uzdrow iska je s t zapew niony.

W isła je s t jed n ą z najw iększych m iejscowości uzdrow iskow ych co do ob­szaru , za jm u je ona bowiem p rzes trzeń 111 km . kw. P rzy jezdn i znajdą tu ta j 2 hotele, 8 re s ta u ra c y j i około 30 pensjo­natów przew ażnie pierw szorzędnych, a posiadających um iarkow ane ceny. O rjen- tac ję co ido n ich u ła tw ia biuro in fo rm a­cyjne, czynne n a dw orcu, a zorganizo­w ane przez Zw iązek W łaścicieli P ensjo ­natów .

K to zw iedza P olskę, a p rag n ie spę- dziś czas ku duchowem u i fizycznem u w ypoczynkowi, w śród p ięknej p rzy rody i ku ltu ra ln y ch w arunków , niech n ie za­pom ina o W iśle.

„Siwa Woda*' — jezio ro s iarczane w Szkle-Zdroju. Jezior s iarczanychjn ie pos iada ż a d e n tk ra j j w Europ!*-

H I A P O A f O f f Z EWszystkie drogi prowadzą przezRzecznikiem interesów gospodarczego zaplecza PORTU GDYNI, jak również poszczególnych regjonów dzisiejszego województwa pomorskiego - *

jest

N o l ł b u t e c i n l e l i i « o r t f a n o tf» o * J te « i lo w u >C en tra la : B Y D G O SZ C Z — ulica P o z n a ń sk a 12-14.

„PRZEG LĄD R A D JO W Y , F ILM O W Y I TEATRALNY"

N ajs ta rsze i na jbardzie j poczytne czasopismo, poświęcone sp ra ­wom rad ja , film u i te a tru . B ogato ilu strow any dział filmowy zam ieszcza korespondencje ze w szystk ich stoli'* ̂film owych. Dział radjowy zam ieszcza p rogram y radjow e polskich i zag ra ­nicznych stacy j na cały tydzień zgóry, oraz popularn ie opra­cowane schem aty i porady radjotechniczne.

C ena e g z e m p la rz a 25 gr. N a k ła d 3 2 . 0 0 0 e g z e m p la r z y

Specjalne wydania dla poszczególnych miast Polski. Centrala Redakcji i Administracji: Lwów, ul. Sykstuska 25 .

K irom Sika,

RESTAURACJA — KAWIARNIA

„ O A Z A ”W i s ł a Ś 1.

Od 15 czerw ca codziennie DANCI NG TOWARZYSKIPierw szorzędna k u c h n ia

Nowy zarząd! Ceny zniżone!

LETNICY W WIŚLEw e w ła s n y m in te r e s ie lokują swą gotówkę

W B A N K U L U D O W Y Mskąd w każdej chwili m ogą po­dejm ować potrzebne im kw oty B A N K L U D O W Yzała tw ia w szelkie tranzakc je

bankowe.Te l. Nr 18 P. K O. N r 304 253

W roku bież. s ta re źródło u ję te zo­sta ło w nowe ru ry ,przez co osiągnięto znaczne zw iększenie jego w ydajności.

D okonano dorocznego rem ontu łazie­nek, posadzono w p a rk u k ilk a se t nowych drzew . W sezonie bieżącym w prow adzo­no stosow anie borow iny rów nież w po­stac i okładów i fasonów nożnych i ręcz­nych.

Od 1 m a ja w prow adzony został 5-krot- ny k u rs autobusów W ieniec— W łocławek.

Najdogodnie jsze połączenie autobusowe m iędzy

BIELSKIEM — C IE S Z Y N E M — USTRO NIEM — W IS Ł Ą - ISTEB NĄ t y l k o a u t o b u s a m i f i r m y

J | U I a | | P rzed s ięb io rs tw o Komu-■ 1 * 1 L a I I A I n ikacy jne w Cieszynie

B l i ż s z y c h i n f o r m a c y j udzielają biura:w C I E S Z Y N I E Plac Kr. Sobieskiego I

te lefon 1164

w B 1 E L S K U przy ulicy 3 Maja 13

te lefon 1593

Komunalna K a sa O sz cz ę d n o śc im i a s t a C I E S Z Y N A

w CIESZYNIE (Woj. Śl.)Telefony HOO i 1481. • Konto w P.K.O. 307.500

R achunki bieżące w B anku Polskim , Oddział w B ielsku (śl.) i w Banku G ospodarstw a K rajow ego, Oddział w B iałej (Małop.).

P rzy jm u je się w kłady na książeczki oszczędnościowe lub rachunki bieżące (czekowe) i w ykonuje się w szelkie zlecenia inkasow e i przekazow e.

W kłady oszczędności i salda kredytow e w rachunkach bieżących wynosiły 30-go kw ietn ia 1935 r. 6,100.000.— z ł , fundusz zasobowy i tp . 500.000 zł.

a p łynna gotów ka w kasie i bankach 580.000 zł.

N izinno-leśna s ta c ja k lim atyczna w pow. i w oj. W arszaw skiem , położona n a p iaskach w śród dużych obszarów lasów sosnowych. W zniesienie n a d p. m. 9 7 m. S tac ja kol. w m iejscu (lin ja autobusow a) oraz p rzy s tan ek kolejk i w aw ersk iej. Poczta, te le g ra f i te lefony w m iejscu.

D zięki p rzepuszczalnem u p iaszczyste­m u g ru n to w i o raz bogactw u lasów so ­snow ych, znaczne p rzes trzen ie okoliczne pokryw ających , m a Otwock pow ietrze suche, czyste, przepojone żyw icą, co p rzy silnem nasłoneczn ien iu i m ałej stosunko­wo ilości opadów atm osferycznych s tw a ­rz a bardzo pom yślne w aru n k i leczenia k lim atycznego. N izinne położenie te j s ta c ji k lim atycznej w edług o s ta tn ich zdobyczy w iedzy lek arsk ie j n ie je s t by­na jm n ie j je j b rak iem , a p ra k ty k a i spe­c ja ln ie prow adzone obserw acje w ykazu­ją , że po p raw a zdrow ia, u zy sk an a przez chorych n a p łu ca po k u ra c j i w Otwoc­ku je s t spec ja ln ie trw a łą .

O twock rozporządza k ilku sa n a to rja - mi, zaopatrzonem i w najnow sze u rządze­n ia lecznicze, zakładem przyrodoleczni­czym z g ab in e tam i roentgenologicznem i, a p a ra ta m i do d ja te rm ji , g a lw an izac ji, z oddziałem te r a p j i św ietlnej, zakładem kąpielow ym dla wszelkich zabiegów w odnych i kąp ie li m inera lnych . Poza p ry w atn em i is tn ie je tu w ielkie sanato - r ju m d la p iersiow o chorych *m. st. W a r­szaw y, szp ita l pow iatow y i liczne za ­k ład y f i la n tro p ijn e d la gruźlików .

W sk azan ia : schorzen ia n a rz ą d u odde­chowego, a więc g ru ź lica płuc, pozosta­łości po zapalen iach p łuc i opłucnej, n ieży ty d róg oddechowych, rozedm a płuc z m iażdżycą naczyń i przew lekłem i schorzeniam i serca, m ięśn ia sercowego. B ardzo dobre w ynik i d a je tu leczenie pobudliw ych dzieci zołzow atych i nerw ic ta k ogólnych ja k w egetatyw nych .

W uzdrow isku o rdynu je 30 lekarzy różnych specjalności. Do dyspozycji cho-

u z d r o w i s k o w ®ry ch w yszkolony personel p ie lęgn iarsk i. A p teka w m iejscu.

M ieszkania w san a to rja ch , w około 50 pensjona tach kom fortow ych z w odą b ieżącą go rącą i z im ną w pokojach.

^ I R©[§>[&0

W śród now ow ybudow anych w R abce pensjonatów , w yróżn ia się szczególnie pen sjo n a t „R iv ie ra“ , położony w p a rk u zakładow ym , p osiadający pełny nowo­czesny kom fo rt. W szystk ie pokoje sło­neczne z balkonam i. Osobne apa rtam en - ta z łaz ienkam i i te lefonam i.

D uży ogród, g a raże i au to do dyspo­zycji P . T. Gości.

O tw arty cały rok.

„„©FlfeDiSŁfl0’

N ie zw lekajcie z w yjazdem do uzdro ­w isk, lecz skorzysta jc ie z tan iego sezonu leczniczego i odpoczynkowego, zorganizo­w anego przez Polskie B iu ro Podróży O r­b is w najlepszych naszych uzdrow iskach od 1 m a ja do 15 czerw ca.

Ciechocinek, D rusk ien ik i, Iwonicz, J a ­strzęb ie -Z dró j, K ry n ica , R abka, Szczaw­nica, T ruskaw iec i Żegiestów — d a ją 25 — 50% zniżki n a w szelkie św iadcze­n ia d la gości, posiadających k a rn e ty O r­bisu.

flnfo r i n a c j a

r a s o w a

o l s k a

B i u r o w i a d o m o ś c i

z p r a s y w w y c i n k a c h

W a r s z a w a

ul. Bracka 5, telefon 941 - 53

Page 14: WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. · WARSZAWA, 1 CZERWCA 1935 R. Rok V. Nr. 11. i M m t M t u ą t i t y d m dwutygodnik poświęcony turystyce, komunikacji, uzdrowiskom, hotelarstwu i

Str. 14,Opłata pocztowa niszczona ryczałtem .

WIADOMOŚCI T U R Y S T Y C Z N E Nr. 11.

ia

LHÏ

l o ^ * i i edv,ab"ey. 1.50ul a d v “ - m atov /a • • ‘ Zł. 2.50

. p r a k łY « " « ■ Zł. 2 .75 " «v /c i/A “ - z podv/iQ^ ^ o -

Państwowa S zk o ła Przemysłu Drzewnego

Kształci uczniów w zawodzie sto­larskim i rzeźby artystycznej. Nauka trwa 3 lata. Po ukończe­niu szkoły otrzymują uczniowie świadectwa, upoważniające ich, po odbyciu praktyki zawodowej, do samodzielnej pracy. Przy szkole istnieje internat. Opłata miesięczna za internat 40.— zł.

w Jaw orow ie woj . Lwo ws k i e

T

Szkoła odznaczona złotym i srebr­nym medalem, 2-ma bronzowemi medalami, 3-ma listami pochwal- nemi oraz listem pochwalnym Międzynarodowej Wystawy Ko­munikacji i Turystyki w Pozna­niu w roku 1930. ilillllllllllllllliii!

SANATOR|UMw»Ho££!RUDKASTACIA M RO ZY

Z a 5 z ł . r o c z n i el u b 3 z ł .

p ó ł r o c z n i e

2 4 n u m e r y„ W I A D O M O Ś C I

KOMITET w WARSZAWIE OSSOLIŃSKICH A TURYSTYCZNYCH”

INSTYTUCIA SPOŁECZNA NIE ZAROBKOWA

O PfcATY OBNIŻONE

0 1 /■vujawoi/

PO L O N IA '

WYTWÓRNIAA r t y s t y c z n o & s ~ ~ s ^

asgg&aagC e r a m i c z n aB r a c i

B R O S Z K I E W I C Z Ó WH u t y

C eram ika huculska w spółczesna i starohuculska.

W azony — ta le rze — świeczniki. P rzedm ioty arty styczne oparte na

m otyw ach huculskich. W szystk ie w yroby w y k o n a n e

i rysow ane ręcznie.

Liczne n um e r y

specjalne. Arty­

kuły najwybitniej­

szych piór. Aktual­

ne in formac je .

Podróże. Opisy.

oua*NFDR INDUSTRIE. H/.VDELCGEWEME

Organ dla handlu, przemysłu i ręko­dzieła. Najstarsza gazeta gospodarcza Polski w języku nie­mieckim. P a m i ę ć kupca. Doskonały organ ogłoszeniowy. Miejsce wydawnicze: C i e s z y n .

H O T E L E U R O P E J S K I AsKPć.W A R S Z A W A

Z a w ia d a m ia , ż e ju ż n a s t ą p i ło o tw a rc ie

O O I R O O U « R E S T A U R A C J Dn o w o c z e s n e e f e k t o w n e o ś w ie t l e n i e .

D a n c i n g n a o t w a r ł e m p o w i e t r z u .

Komunalna Kasa O szczędnościP o w ia t u K r a k o w s k i e g o

K R A K O W IE

ul. P ija rsk a 1, te l.101-03.115-97 131 47

Z a ł a t w i a w s z e l k i e t r a n z a k c j e

ifb a n k o w e

PRZESTROGI:NIE W YCHODŹ i NIE WYJEŻDŻAJ

na spo rty bez apteczki kieszon­kow ej. Za 8 Zł. bogato w yposa­żoną apteczkę w ysyła:

o h e m X r m ..,P A R A M O ”BYDGOSZCZ

ż u r a w n oK o p a l n i e a l a b a s t r u i f a b r y k a w y r o b ó w

alabastrowych

rW O J E W Ó D Z T W O W A R S Z A W S K I E

N u m e r s p e c j a l n y „Wiadomości Turystycznych” wchodzący w skład „Encyklopedji Turystycznej Polski”

OSTATNIE EGZEMPLARZE SĄ JESZCZE DO NABYCIACena zł. 4.—

Ok. 100 stron fo rm atu album owego, barw na okładka, k ilkadziesiąt ilu stracy j. Szereg a rtyku łów ogólnych, a rty k u ły opisowe, dotyczące w szystk ich ; pow iatów i w iększych m iast — • w woj. W arszaw skiem .

N o w i a b o n e n c i , wpłacający roczną prenumeratą do 1 llpca r. b. otrzymują „Województwo Warszawskie”

b e z p ł a t n i e .

X X . K . C zar to r y s k ic kW Żurawnie, woj. Stanisław ow skie

ołtarze ambony, chrzcielnice, balustra­dy, kominki, wykładki ścienne, gzymsy, odrzwia i t. p. r o b o t y b u d o w l a n e , wchodzące w zakres urządzenia wnętrz, we d l e p r o j e k t ó w n a d e s ł a n y c h lub własnych.

P r o w a d z i

równolegle dział ar tys tyczny, w y k o ­nując wedle projektów wybitnych arty­s t ó w r z e ź b y f i g u r a l n e , ko ś c i e l ne i świeckie, na g r o d y s p o r t o w e i t. p.

Pow ierzone s o b ie p ra c e w y k o n u je s z y b k o , solidnie i po b a rd z o p r z y s tę p n y c h c e n a c h .

w celu porady

W przejeździe z Z akopa­nego w stąp do A N N Y C S I L A G ---------K r a k ó w , N a G r ó d k u 2zasiągnięcia bezp ła tnej

o pielęgnow aniu włosów.

ŁOWICZ CAFÉ POLONIAPierwszorzędna kuchnia

Dancing. Nowalje sezonowe

D y w a n yw s ty lu perskim ręcznie w i ą z a n e .

K i l i m yo r y g i n a l n e h u c u l s k i e i a r ty s ty c z n e , r ę c z n i e

W Y T W Ó R N I A D Y W A N Ó W i K I L I M Ó W w y k o n a n e .

A c H I L L N ÂK o s ó w k. K o ł o m y j i , Małopolska.S k ł a d w W a r s z a w i e , ulica Al. Je ro z o l im sk a Nr. 43-

Dywany i kilimy wykonywane są przez artystów — rzemieślników, tylko z prawdziwej wełny i barwione naturalnemi farbami. Dlatego zachowują one przez dziesiątki lat koloryt i trwałość Z w r a c a ć u w a g ę n a f i r m ę A. H I L L M A N , K o s ó w -

Hotele polecone w Warszawie

snHnTORiiiM mmmmZ akład w ypoczynkow o - leczn iczy

Piękne i suche p o ło żen ie wśród lasów.

W o d o -ś w ia t ło -e le k ro le c z -n ic tw o.

W e ra n d o w a n ie — G im n a ­styka leczn icza .

P raca w o g ro d z ie —Boisko sportow e.

K q p ie le p o w ie trz n o - sło­neczne z natryskam i.

„ P R Z E S Z K O L E N IE Z D R O W O T N E - S IL Ą P R A C O W N IK A ’ U M Y S Ł O W E G O ”

H O T E L B R I S T O LSp. Akc.

W A R S Z A W A pierw szorzędny, now ocześnie urządzo­ny. 250 pokoi, 80 pokoi z łazienkam i. B ieżąca woda zim na i gorąca o r a z te lefony we w szystk ich p o k o j a c h . C e n y o d 8 z ł o t y c h z a d o b ę . R E S TAU RAC JA i C O C K TA IL -B A R

pod w łasnym zarządem .

„ N A U C Z Y C IE L S K IP O R A D N I K

S A M O K S Z T A Ł C E N IO W O -B I B L J O G R A F I C Z N Y ”

m i e s i ę c z n i k w n a k ła d z ie 1 0 .0 0 0 e g * , u k a z u je s ię 1 -g o k a ż d e g o m ie s ią c a , w o b ję ­to ś c i 2 8 s t r . d ru k u . Z a w ie r a w s z e lk ie w s k a z ó w k i b ib l io ­g r a f ic z n e i s a m o k s z t a łc e n io ­w e , b o g a ty p rz e g lą d l i t e r a t u r y , z a g a d n ie ń , n o w o ś c i , e k łu a l i j d la s z k o ły i n a u c z y c ie ls t w a .

P re n u m . r o c z n a 3 z ł . , n - ry p o je d . 5 0 g r . A d r e s : K a t o w ic e I , u l . W a n d y 1 6 m . 1 .

Karo li NSANATORIUM tcl.WI A t m h .eu.-st OTREBUSM

...pracownik umysłowy, spaupery- zowany i zatroskany o swoje naj­istotniejsze p o t r z e b y m a t e r j a l n e i duchowe, zan iedba ł zasadniczych nakazów h i g j e n y f i z y c z n e j i psy­chicznej.

W wyniku — wyczerpanie, a na­w et załam anie się ca łkow ite , jako zjawisko codzienne, jako k l ę s k a społeczna.

Powrotu do sił i rów now agi szu­kać należy w w y p o c z y n k u wśród pięknej przyrody i w przeszkoleniu zdrow otnem według współczesnych m etod lecznictwa i higjeny.

Wszystko to dać może i pow inien K A R O L I N , dźw ignięty wysiłkiem grona o fia rnego — przedewszystkiem in te ligencji pracujqcej.

OPI EKA 2 LEKARZ Y4 0 minut t ra m w a je m od centrum

stolicy.I n f o r m a c j e :

W a rs z a w a , ul. W ilc z a 46 m. 2 tel. 8 - I I -74

lub poczta B r w i n ó w , tel. 17

HOTEL EUROPEJSKISpółka Akcyjna

W A R S Z A W A 250 pokoi kom fortow o urządzonych. 100 pokoi z łazienkam i. 25 apa rtam en ­tów. Zim na i gorąca w oda bież. i te le ­

fon w każdym pokoju.C e n y o d 8 z ł o t y c h z a d o b ę .R E S T A U R A C J A , K A W I A R N I A B A R i P I W N I C E W I N

pod w łasnym zarządem

Hotele polecone w kraju

Hotel FrancuskiKRAKÓW, te l. 152-95 ■W s z e lk i n o w o c z e s n y k o m f o r tC e n y z n a c z n ie z n iż o n e j

H O T E L G E O R G EL w ów p l . M R R JR C K I 1.

90 pokoi. 32 apar tam . z łazienkami. Woda bież. z imna i gorąca i te le fony we w szys t­kich pokojach . Restauracja i kawiarnia.

3 sale bankie towe. Sa le brydżowe. Zarząd: ST RN ISŁR W BO RO W SK I

HOTEL POLONIA PALACE

W A R S Z A W A

Jerozo lim ska 39, te l. 551-40.

HOTEL KRAKOWSKILw ów pl . BERNARDYŃSKI

pie rwszorzędny, komfor towo urządzony hote l. Pokoje z łaz ienkami oraz woda b ie ­żąca, z imna i gorąca. Telefony w każdym

pokoju.RESTAURACJA NA MIEJSCU.

Tel. 21 Z A K Ł A D Tel. 21 L e c z n ic z o - w y c h o w a w c z y

Dr. med.

J ó z e f a O l s z e w s k i e g oR A B K A, ul. Słowackiegoz nau k ą w zakresie szkoły powsz. z p raw am i szkół p a ń s t w o w y c h . P rzy jm u je dzieci od la t sześciu przez cały rok n a pobyt na jm nie j

czterotygodniow y.N auka m uzyki i języków obcych na m i e j s c u w z a k ł a d z i e .

R ESTA U R A C JA — W IN IA RN IA

„ P O D B U K I E T E M ”C e n t ra la : M a r s z a łk o w s k a 114, r. Z ło te j F ł l ja I — M a r s z a ł k o w s k a 90 F i l j a II — N o w y - Ś w ia t 5

W ybudowany w r. 1931

H O T E L P O L O N I AN O WY S Ą C Z ul. N aru tow icza 4

(naprzecjw Starostwa» te le f . 108 Bieżące c e p ł a i z imna woda w każdym po­koju. C en t ra lne o g rzew an ie . Łaz ienka.

Garaże.D la t u r y s t ó w c e n y z n i ż o n e

W ykwintna kuchnia i bufetRESTAURACJA „ŻYWIEC”

W. BOGUSZA Kraków, ul. Florjańska 19, te l 709-88

Restauracje poleconeRE STHCI RflCJH HOTELU

II P O L O N I A «i

W R R S Z H W f l DANCING i KABARET ARTYST.-L1TE-

RACKI w OGRODZIE.G abinety i sale bankietow e na 1 piętrze.

Egz. od 1825 r>SKŁAD WIN

WI NI ARNI A - R E S T A U RACJ A

SI MON i STECKIC E N T R A L A : Krak. Przed. 38

F I L J A „BACHUS”S S 5 2 S S 5 Widok 25 Winiarnia i R estauracja o r a z„Star o warszawski Handelek”

zim ny i g o r ą c y ) * * * * * *

Przybywającym do POZN ANÏ A 1

poleca się viprzejmie

Hotel C o n t in e n ta lCeny od 5 zł,

■ wszelki komfort

BACZNOŚĆ TURYŚCI!Smacznie, zdrowo i tan io zjeść można w K rakow ie u A . H A W E Ł K I

RYNEK GŁÓW NY

Zakłady Graficzne

DrukprasaSp. z o. o.

WYKONYWANIE WSZELKICH DRUKÓW

Specjalność: czasopism a ™ k s i ą ż k i , b r o s z u r y .

W a r s z a w ^ ,Nowy-Świat 54 T el. 615-56, 242-40

CENYKONKURENCYJNE

„ E X P R E S S S P O R T O W Y "

N ajlep iej z jesz, na jm ile j się zabaw iszW WINIARNI ZIEMIAŃSKIEJ

J a s n a 5 (gm ach F ilh a rm o n ji).

Najpoczytniejsze c z a s o p is m o sportowe na terenie Małopolski i Wołynia

Nakład 1 8 .0 0 0 egzemplarzy.C e n a n u m e r u 10 groszy

A d res R edakc ji i A d m in is trac ji: Lwów, ul. Sykstuska 25.

PR E N U M E R A T A ROCZNA zł. 5.— ; półroczna zł. 3.— . C EN Y OGŁOSZEŃ: w numerach specjalnych zł. 1.— , na I stronie zł. 1.50. za 1 m ilim etr jednoszpaltow y (na stronie 6 szpalt).Drobne 20 gr. za słowo. Od cen powyższych żadnych rabatów się n ie udziela. Za term inowy druk ogłoszeń W ydawnictwo nie odpowiada. Do bezpłatnego przedruku ogłoszeń W ydaw nictw o jest obowiązane tylko w razie zniekształcenia tekstu,

wynikłego z w iny W ydaw nictw a, a zm ieniającego sens ogłoszenia. F otografij ani rękopisów W ydawnictwo n ie zwraca. Przedruki dozwolone tylko za zgodą Redakcji. Copyright by „Wiadomości Turystyczne” W arszawa, 1935.R ed a k to r i w ydaw ca: S t . G a rs te c k i R ed a kc ja i A d m in is tra c ja : W arszaw a , ul. W ilcza N r. 6, tel. 8-83-8i. P . K . O. N r . 9389. Z akl. G ra f. „ D R U K P R A S A “ N o w y-Ś w ia t 5/t . T e l.: 615-56 i 2A2-Ą0.