Posła ie św. A y

POSŁANIEC POSŁANIEC ŚW. ANNYŚW. ANNY

MIESI CZNIK PARAFII W. ANNY W BYTOMIU

MAJ /

M O D L I T W A N A J C I C H S Z A

Ty jesteś siew a, Tyś jest różań owa, Ty pole szu isz, ra kie po rosie hodzisz –

Ty jesteś Pa a pol a, Ty jesteś łąkowa –

Gwiazdo zara a! Przewod i zko łodzi!

To ie przydroż e kapli zki stroją dziew zy y, To ie śpiew wie zor y rodzi łąka. Gałązko iszy ugor ej, Pąku wierz i y –

drżą a słoń e a wietrze si y .

Ty jesteś z o razów, Mado o, ajpięk iejsza

Pa a, Ty jesteś kwiet a, Ty jesteś przedziw a, pod z ierz h wie zor a jesteś a ra kie

zara a, Ty jesteś wz iosła jak Góra Oliw a.

Józef A. Frasik

Serde z ie zaprasza y a a ożeństwa ajowe

odzie ie o godz. .

Posła ie św. A y

Pa o święta rysowa a w zeszy ie dzie ię y i ra zka i –

pięk a jak jed a kredka ódl się za a i

ks. Ja Twardowski

Bi lia przekazuje a prawdę, że Bóg stworzył złowieka a Swój o raz i podo ieństwo. Sz zegól y o raze Boga jest Maryja. Jej przywilej

iepokala ego po zę ia, Bożego a ierzyństwa i wielka świętość ży ia

sta owią podstawę do z i, jakiej doz aje w Koś iele katoli ki .

W iewielu kraja h kult Maryi jest tak żywy jak w Pols e. Przejawia się o w liturgii i róż orod y h for a h pozaliturgi z y h. Trze a jed ak powiedzieć, że asza po oż ość

aryj a zęstokroć ie jest popraw a teologi z ie i przy iera „ iezdrowe” for y. Do typowy h łędów w kul ie

aryj y ależą: prze e ia ie praktyk zew ętrz y h, połą zo e z rakie aute ty z ej gorliwoś i religij ej, przesad a u zu iowość,

ieowo owa ie po oż oś i w prakty e ży ia hrześ ijańskiego, przesad e szuka ie owi ek zy adzwy zaj y h wydarzeń jak p. wizeru ek Matki Boże a szy ie jed ego z ieszkań w

)a rzu zy rzeko e o jawie ia w Oławie , odlitwy za oszo e do Maryi, a

ie za Jej wstawie i twe , oraz traktowa ie Maryi jako auto o i z ego przed iotu kultu w oderwa iu od Chry-

stusa. Sz zegól ie te ostat i łąd staje się

ardzo jaskrawy w zetk ię iu z po oż oś ią aryj ą )a hodu. U zest i y pielgrzy ek do sa ktuariów aryj y h Europy: Fai y, Lourdes zy La Salete z łatwoś ią zauważają, że kult Maryi w ty h udow y h iejs a h w z a z y sposó

róż i się od tego, z jaki oże y się spotkać a przykład a Jas ej Górze zy w Li he u.

W Maryi Pa ie wszystko od osi się do Chrystusa i od Niego zależy: ze względu

a Niego Bóg Oj ie od wieków wy rał Ją a Matkę pod każdy względe świętą, a

Du h Święty przyozdo ił Ją dara i, jaki h iko u i e u ie udzielił. ) tego

względu prawdziwa po oż ość aryj a powi a podkreślać więź Najświętszej Dziewi y z Boski

) awi iele i do Niego prowadzić. Istotę tego kultu oddaje iko ograia iza tyjska, gdzie Maryja zawsze przed-

stawia a jest z Dzie iątkie a rę e, a igdy sa ą.

Wizeru ki te ukazują Maryję jako Służe i ę Pokor ą,

gdyż ie O a jest a i h ajważ iejsza, ale Jej Sy -

zawsze swą dło ią wskazuje a Niego. O a jest jedy ie

„ o stra ją" pokazują ą Jezusa, „tro e " dla swego

Sy a - Króla Wsze hświata, jest drogowskaze , który ie zatrzy uje a so ie, ale prowadzi i y h do Chrystusa, u zą iłoś i służe ej, zgody a Bożą wolę i peł ie ie jej w ży iu.

W Mat e Najświętszej dostrzega y

Posła ie św. A y

aute ty z ą wiarę, zaufa ie Bogu, u iejęt ość po osze ia oiar dla do ra i y h, adzieję, pokorę i du ha

odlitwy. O a okazała się pierwszą i ajdosko alszą u ze i ą Chrystusa; O a

jest Matką troskliwą, która prag ie z awie ia swoi h dzie i i dlatego prosi: „U zyń ie wszystko, o wa powie Sy " J , .

Cz zą Maryję, wiel i y jed o ze-

ś ie Boga, po ieważ jej wspa iałość jest dziełe Jego łaski. Jed ak ześć dla Maryi

ie powi a ogra i zać się tylko do

iłowa ia Jej, okazywa ia wdzię z oś i i prosze ia o wstawie i two za a i, ale przede wszystki powi a polegać a

aśladowa iu Jej świętoś i i dosko ałego ży ia, a rodze iu Jezusa w ser a h

liź i h poprzez iłość przy hodzą ą i z po o ą.

Podsu owują , ależy powiedzieć, że prawdziwa po oż ość aryj a to ie łatwowier e i szukają e se sa ji zai teresowa ie wiado oś ia i o udow y h o jawie ia h, poprzestawa ie a zew ętrz y h praktyka h i płytki

Urodziłe się a wsi, do koś ioła jest ta trzy kilo etry. Gdy hodziłe do szkoły po iągało ie zawsze do ołtarza tak, że zostałe i istra te . I teraz jesz ze ają lata adal jeste

i istra te . Matka Boża jest w oi ży iu wszystki . Jest po prostu fu da e te ojego ży ia. Bez Niej zuł y się aprawdę zgu io y, ży ie ie iało y żad ego se su. Dało się to

od zuć, gdy pra owałe a kopal i i uległe wypadkowi. Wypadek ył ardzo iężki. Miałe pęk ię ie podstawy zaszki, wy iek pły u ózgowego,

rozerwa ą ałą sz zękę i a puta ję ztere h pal ów u prawej ręki.

Przeszedłe dwie ś ier i kli i z e, ale dzięki sil ej wierze i Mat e Boskiej przeżyłe to i dziękuję Jej za tak troskliwą opiekę.

Ma za so ą dziewięć opera ji, ale jeste spokoj y i yłe spokoj y, gdy szedłe a stół opera yj y, o wiedziałe , że ie jeste sa , że zawsze w ajwiększy ierpie iu jest ze ą

uko ha a Matka Boża i dodaje i otu hy. )jawia się O a w oi ży iu zawsze w

hwili zwątpie ia i w trud y h sytua ja h. Drugi przypadek, gdzie ie zostałe

sa , iał iejs e, gdy leżałe w szpitalu o zekują a opera ję, a do rodzi y za zął się rozpadać. Przeżywałe to strasz ie, yłe wy zerpa y psy hi z ie. Matka Boża trzy ała ie wtedy a du hu i ie pozwoliła, y so ie zro ił oś złego. Moi prag ie ie yło uratowa ie dzie ka i rodzi y. Niestety, żo a odeszła ode ie, ale Matka Boża zostawiła i dzie ko, y ie został sa . Bardzo Mat e Bożej dziękuję za tak pięk y dar. Jeste pewie , że zawsze a Matkę Bożą

ogę li zyć, po ieważ się ie zawiodłe . Po ogła i po aga i z osić oje upokorze ia i wyś iewa ia się z ojej poora ej liz a i i z iekształ o ej twarzy. Ile razy jeste z dzie kie w koś iele, tyle razy doz aję ulgi w oi ży iu.

Moi arze ie jest doprowadze ie dzie ka do I Ko u ii świętej, y raze przyj ować sakra e ty. Dzie ko o e ie hodzi do I klasy, u zy się ardzo do rze i

Posła ie św. A y

e tarz i u gro u ks. pro . A. Żelaski zapaliliś y z i ze i od ówiliś y Koro kę do Miłosierdzia Bożego. )ostaliś y przyję i ardzo ży zliwie przez

ieszkań ów Dziewiętli oraz ugosz ze i przez siostry ks. A to iego. Wielu z as pla uje przyje hać

. . Stowarzysze ie Rodzi Katoli ki h aszej paraii zorga izowało pielgrzy kę do

gro u ks. pro . A to iego Żelasko w Dziewiętli a h. Po Mszy św. w i t. + ks. Pro osz za odprawiliś y w koś iele Drogę

Tradycyj e czwartkowe spotka ie dla se iorów - ty raze połączo e

ze ś iada ie wielka oc y

Grupa charytatyw a przygotowała kilkadziesiąt paczek żyw ościowych

Posła ie św. A y

Przyszło Mi, kumo, na stare lata, e z tą liturgią, to koniec wiata.

Bo te się chciało księ om odnowy na tym skupisku, na soborowym. Przez te do Rzymu ciągłe podró e wszystko stanęło nogami ku górze. Były to czasy, było to miło, gdy się z łacińska na mszy modliło. Pokasowali msze tamte nasze, oj, kumciu, płaczmy za Jeremiaszem. Dawniej zmówiłam ró aniec cały, a dzisiaj ze mszy po ytek mały. Co zacznę Zdrowaś, słyszęŚ Pan z wami i w domu kończę Módl się za nami. Która to czę ć mszy - zgadła bez trudu, dzisiaj nie, bo ksiądz frontem do ludu. żdy ksiądz przystojny - masz roztargnienie, a je li brzydki – to umartwienie; i wtedy trzeba we mszy połowie znowu zaczynać powszechną spowied . Człowiek o duszę własną się lęka – czy chocia wa na taka msza więta? Spiritu Tuo piewać przestali – pewnie im Ruscy tak nakazali. Ani czarnego nie ma koloru, ani per omnia saecula saecutorum. żdy ksiądz za piewałŚ Dominus vobiscum, to zrozumiało się przecie wszystko,

a teraz, choć po polsku mowa, to nie rozumię, kumo, ni słowa! I sursum corda i Agnus Dei nie wróci we mszy – nie ma nadziei. I w takich kumo, co odmień Bo e, dziwnych to czasach przyszło nam do yć. Nie wiem ci, kumo, a do tej pory, kiedy msza w., kiedy nieszpory. Przedtem ksiądz szeptał, mruczał, okadzał, teraz się ludziom modlić przeszkadza. W czasie kazania człowiek się zdrzemnął, dzi nie, bo krtkie (choć czasem jest ciemno). Dawniej na sumie tak dobrze było – pięć się ró ańców zmówić zdą yło. A teraz wstawaj, to znowu siadaj, to ju nie suma, raczej zabawa. żdy za powiedzą, e „koncelebra”, no to mnie, kumciu, ju chwyta febra! Bo có to za msza, co to za wiara, gdy siedmiu księ y odprawia naraz? Tak się lenistwo w ród kleru mno y i siedem razy mniej chwały Bo ej! I jeszcze ile mają obsługi – jeden ministrant stoi za drugim! Który sprytniejszy za ksią kę chwyta i choć się jąka – za księdza czyta. W głosach tych słyszę nawet dziewczęce – to ju nam – zbo nym – załamać ręce! Tak sobie my lę – i ręczyć mogę – e koniec wiata jest tu za progiem!

A kiedy zabrzmi trąba anioła, to liturgistom spocą się czoła! Wtedy poznają dobrze swą winę i wołać będąŚ Parce Domine! Ale Pan Jezus powie surowo: Id cie ode mnie z liturgią nową – już dość waszego mam bałaganu! I jeszcze w skórę dobrze dostaną. I będą płakaćŚ „Daruj nam winy, pu ć nas lud Bo y uczyć łaciny!” I tak to w nowej Jerozolimie modlić się będą znów po łacinie.

Posła ie św. A y

4.05 - w. Floriana

Był urzędnikiem (oficerem) cesarskim w pogranicznej prowincji Noricum. Kiedy cesarz Dioklecjan (284-305) rozpoczął prze ladowania Ko cioła, Żlorian pocieszał i umacniał chrze cijan. Został aresztowany, a gdy odmówił zło enia ofiary pogańskim bogom, poddano go torturom. Biczowano go i szarpano jego ciało elaznymi hakami. Poniewa nadal trwał niezłomnie przy wyznawaniu wiary, zawieszono mu kamień na szyi i utopiono w rzece źnns (Austria). Stało się to 4 maja 304 roku. Z czasem na jego grobie wybudowano ko ciół. Do Polski relikwie w. Żloriana zostały sprowadzone na pro bę Kazimierza Sprawiedliwego w 1184 roku. Umieszczono je w Krakowie w specjalnie zbudowanym na ten cel ko ciele. Czczony jest jako patron diecezji wiedeńskiejś orędownik chroniący od ognia i opiekun stra aków. Na obrazach i figurach przedstawiany jest w stroju legionisty rzymskiego, jak polewa wodą płonący budynek.

11.05 - w. Franciszka de Hieronimo

Urodził się we Włoszech w 1642 roku. Mając szesna cie lat wybrał stan duchowny. Studiował teologię w Neapolu. Otrzymawszy więcenia, wykładał w Neapolu w jezuickim

kolegium dla szlachetnie urodzonych. Cieszył się wielkim powa aniem studentów. Cztery lata pó niej wstąpił do Towarzystwa Jezusowego i spędził czterdzie ci lat jako misjonarz pracujący w Neapolu. w. Żranciszek był wspaniałym kaznodzieją. Opowiadano o nim, i był „jagnięciem, gdy mówił, ale lwem, gdy głosił źwangelię”. Odbył co najmniej sto misji w całych Włoszech, ale Neapolitańczycy nie pozwalali, aby opuszczał ich na dłu ej. Wszędzie, gdzie się zjawił, otaczały go tłumyś

ludzie łowili ka de jego słowo i cisnęli się do jego konfesjonału. Nawrócił niezliczoną liczbę grzeszników. Mówiono, e dzięki niemu przynajmniej czterystu zatwardziałych grzeszników powracało co roku do Boga. w. Żranciszek nie ustawał w poszukiwaniach grzesznikówś odwiedzał wioski, czatował na drogach i rogach ulic, zachodził do więzień i domów publicznych, nie pomijał nawet galerników. Nawrócił wielu wię niów mauretańskich i tureckich. Największy rozgłos zdobyło mu nawrócenie Marii źlwiry żassier, Żrancuzki, ojcobójczyni, która w męskim przebraniu schroniła się w szeregach armii hiszpańskiej. w. Żranciszek zmarł w 1716 roku. Po mierci opromieniła go sława cudotwórcyś

wokół jego grobu zaczęły gromadzić się rzesze pielgrzymów.

19.05 - w. Iwo

Urodził się w roku 1253 w Bretanii. Ojciec wysłał go do Pary a na studia. Przez dziesięć lat w. Iwo uczył się filozofii, teologii, prawa kanonicznego i wieckiego. Wróciwszy do Bretanii został oficjałem (sędzią sądu ko cielnego). Wypełniał swój zawód sprawiedliwie, był nieprzekupny, zawsze troszczył się o biedaków i ludzi niskiego pochodzenia. Szybko stał się znany, jako „adwokat biedaków”, za których często opłacał koszty postępowania sądowego, a potem odwiedzał ich w więzieniu. Jego ideą była sprawiedliwo ć dla wszystkich. Wytrwale starał się godzić zwa nione strony i prowadzić do pojednania, aby nikt nie musiał ponosić niepotrzebnych kosztów postępowania. W roku 1284 otrzymał więcenia kapłańskie i po więcił się pracy w parafii. Zawsze słu ył ka demu swą wiedzą prawniczą. ył oszczędnie i skromnie, o wiecając parafian nie

Posła ie św. A y

Odpowiedzi na pytania konkursowe należy oddać w zakrystii lub

w kancelarii, albo przesłać poczt (można e-mailem) z dopiskiem:

Konkurs Religijny - do dnia 18.05.2006

SPO RÓD DOBRYCH ODPOWIEDZI

Msze w. w tygodniuŚ 7.00, 18.00; w czwartki: 9.00, 17.00 Msze w. w niedzieleŚ 8.00, 10.00, 11.30, 16.00, 20.00ś nabo eństwo - 15.30 Msze w. w wi ta nakazaneŚ 7.00, 9.00, 17.00, 19.00 Katolicka Poradnia RodzinnaŚ II i IV roda miesiąca od 18.30 do 19.00 (3 spotkania dla narzeczonych - mo liwo ć wcze niejszego ustalenia spotkaniaŚ tel. 282 10 12)

bankowe konto parafiiŚ 39 1050 1230 1000 0022 9761 3164

1. Wymień trzy sanktuaria Maryjne w Polsce. 2. We mszy św. używa się: a) chleba pszennego i wina owocowego b) chleba żytniego i wina gronowego c) chleba pszennego i wina gronowego 3. Kto, do kogo i w jakich okolicznościach wypowiedział słowa: „Oto Matka Twoja” (odpowiedź w J19)

PRAWIDŁOWE ODPOWIEDZI Z POPRZEDNIEGO MIESI CA:

1. Olej, którego u ywa się przy sakr. bierzmowania nazywa się krzy mem. 2. Alumn, to inaczej kleryk, student seminarium duchownego. 3. Miejsce Judasza w gronie 12 Apostołów zajął Maciej.

Nagrodę (odebrać u ks. Proboszcza) otrzymuje Marcin Kaczmarczyk

- gratulujemy!!

Zdarzyło się naprawdę: Pewien ksiądz egzaminował dziecko przygotowujące się do I Komunii św. W pewnym momencie, gdy przejęte dziecko odmawiało „Wierzę w Boga” mówi: „Umęczon pod polskim Piłatem”. Wtedy ksiądz dosyć ostrym tonem: „Co,

pod jakim Piłatem?” Na to przestraszone d z i e c k o : „ P o d n i e m i e c k i m , p o d Żarty ie poświę o e

- Byto , ul. Piekarska

TELEFON CZYNNY CAŁĄ DOBĘ: / )ałatwia y wszelkie for al oś i

związa e z pogrze e oraz wypła a y zasiłki pogrze owe

Posiada y włas e kre atoriu

Gwara tuje y solid e usługi potwierdzo e ie iecki certyikate jakości

Wyko uje y ekspresowe przewozy zwłok w kraju i zagra icą

BIURO CZYNNE:

Nagrodę w Ko kursie Religij y ufu dował:

Posła ie św. A y

KALENDARIUM KWIETNIA

Odeszli do wie z oś i:

Wie z y odpo zy ek ra z

i dać, Pa ie, a światłość wiekuista

ie haj i świe i.

Kazimierz Jasiński, l. 60 Grzegorz Fronczek, l. 32 Józef żeppert, l. 71 Ernest Kot, l. 65 Józef Łukaszewski, l. 64 Grzegorz Miracki, l. 15 Kazimierz Panek, l. 68 Józef muda, l. 69

Sakra e t

Henryk żruszka i Małgorzata Temerjusz Wojciech Pawlik i Iwona Kuchlewska

Piotr Krawczyk i Justyna Sznajder

Sakra e t hrztu przyjęli:

Donata Uliczka

Julia Stachoń

Patryk Pietrzak

KANCELARIA PARAFIALNA

dzień tygod ia godz. otwar ia przyj uje

po iedziałek . - . ks. Pro osz z

wtorek . - . ks. Pro osz z

środa - -

zwartek . - . ks. Grzegorz

piątek - -

so ota . - . ks. Pro osz z

sprawy przed ałżeńskie w godzi a h ka elaryj y h

sprawy pogrze owe o każdej porze d ia

wezwa ia do iężko horego godzi y a do ę

POSŁANIEC ŚW. ANNY

GAZETKA PARAFII W. ANNY W BYTOMIU

RedakcjaŚ ul. Chorzowska 21, 41-902 Bytomś e-mailŚ anna_bytom@kuria.gliwice.pl

Sakra e t hrztu i łogosławieństwo ro z y h dzie i: I-sza iedziela iesią a a Mszy św. o godz. . auka przed hrz iel a dla

rodzi ów i hrzest y h: w so otę poprzedzają ą o godz. . w sal e