W numerze szl ki - kzkgop.com.pl · zycznych: Akces, Blue Windows i Mirash. Fani tańca byli...

8
Miesięcznik Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego 10 (44)/2011 Po zakończonym Europejskim Tygodniu Zrównoważonego Transportu przyszedł czas na pod- sumowanie. Komunikacyjny Zwią- zek Komunalny GOP prowadził w tym okresie liczne akcje pro- mujące miejski transport publicz- ny. W „Szlakach” obszerna relacja z tych wydarzeń. W artykule obok warto przeczytać o wizytach uczniów w siedzibie KZK GOP. Dzieci przyglądały się pracy lu- dzi odpowiadających za poprawne funkcjonowanie regionalnej komu- nikacji autobusowej i tramwajowej. Dla małych gości była to przygoda, ale też nauka. Zachęcamy do prześledzenia ra- portu z dwóch wycieczek, orga- nizowanych pod nazwą „Śląska objazdówka”. Dostarczyły one mieszkańcom aglomeracji nie- zapomnianych wrażeń. Tramwaj z 1953 roku zabrał pasażerów na nocną wyprawę, podczas której wysłuchali oni ciekawych opowie- ści o śląskich tradycjach, śpiewali do muzyki granej na żywo, a na- wet tańczyli. Natomiast w dzień studenci podróżowali hybrydo- wym autobusem. Dzięki tej prze- jażdżce poznali warte zwiedzenia miejsca w Katowicach. Interesująco było także na zajezd- ni tramwajowej w Będzinie, gdzie w ramach dnia otwartego można było z bliska podziwiać zarówno najnowsze modele pojazdów szynowych, jak i zabytkowe oka- zy. O tym w rubryce „Czym żyją gminy”. W „Szlakach” również wywiad z prezesem debiutujących Kolei Śląskich. Redakcja KĄTEM oka szl aki W numerze Nasza kolej Podejście do tematu ekologii i bezpieczeń- stwa w komunikacji miejskiej dobrze jest kształtować już u naj- młodszych. Dlatego KZK GOP w ramach ob- chodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważo- nego Transportu otwo- rzył dla dzieci swoją siedzibę, aby mogły one poznać pracę Związku „od kuchni”. ETZT zbiega się niemal z począt- kiem roku szkolnego. To znako- mita okazja, aby w obchody tego wyjątkowego tygodnia zaangażo- wać uczniów. Od 16 do 23 wrze- śnia grupy z wybranych szkół z województwa śląskiego bra- ły udział w specjalnych warsz- tatach. W czasie edukacyjnych spotkań dzieci miały okazję przyjrzeć się codziennej pracy w KZK GOP oraz dowiedzieć się kilku ciekawostek dotyczących transportu publicznego. Powrót do przeszłości Zanim zaproszone klasy wyru- szyły na zwiedzanie zakątków KZK GOP, wysłuchały wypeł- nionej mnóstwem ciekawostek i zakrapianej sporą dawką do- brego humoru prelekcji, doty- czącej początków komunikacji. Slajdy przedstawiające dawne pojazdy kołowe i szynowe – za- równo z regionu, jak i całego świata, uświadomiły uczniom, jak bardzo na przestrzeni lat zmieniła się forma przewozów zbiorowych. Trochę ekonomii Okazuje się, że nawet najmłod- si potrafią dostrzec, że na basen czy do kina lepiej jest pojechać autobusem lub tramwajem niż samochodem. Dzieci bez trudu wymieniały korzyści, jakie płyną z korzystania z transportu pu- blicznego – od ekologicznych, przez zdrowotne, na ekonomicz- nych kończąc. Z małą pomocą obliczały, ile ich rodzice są w sta- nie zaoszczędzić pieniędzy, po- zostawiając auto na parkingu i wybierając się do pobliskiego sklepu na nogach. Najlepsi ma- tematycy otrzymali drobne upo- minki. Co robi KZK GOP? W trakcie wycieczki pokazano dzieciom, jak wygląda planowa- nie przewozów i za pomocą ja- kich narzędzi układa się roz- kłady jazdy. Mali goście poznali sposoby zabezpieczania biletów przed fałszerstwem oraz zasa- dy działania automatu – zajrzeli nawet do wnętrza maszyny dru- kującej bilety. Niemałych wrażeń dostarczyła im też wizyta w dzia- Śląska objazdówka Dzień otwarty w zajezdni Fot. Katarzyna Setkiewicz UWAGA KONKURS! Zbieraj okresowe bilety imienne w 2011 roku i wygrywaj atrakcyjne nagrody! Szczegółów szukaj na www.kzkgop.com.pl! Regulamin dostępny na stronie internetowej KZK GOP! Ogłaszamy konkurs dla stałych pasażerów KZK GOP! Nagrody ! Konkurs dla stałych pasażerów: Nagrody za bilety imię i nazwisko ............................................................................................... adres zamieszkania ......................................................................................... telefon kontaktowy ......................................................................................... Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby konkursu dla stałych pasaże- rów Nagrody za bilety, organizowanego przez KZK GOP (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.97 r. o ochro- nie danych osobowych, Dz.U. nr 133, poz. 833). podpis Kulisy KZK GOP le monitoringu, gdzie samodziel- nie mogli pokierować okiem ka- mery miejskiej. Czym skorupka za młodu... Edukacja komunikacyjna po- zwala na wychowanie pokolenia, które świadomie dokonuje wy- boru środka lokomocji, kieru- jąc się przy tym nie tylko własną wygodą, ale i względami eko- logicznymi. Cykl wizyt dzieci w siedzibie KZK GOP jest waż- nym krokiem na drodze rozwo- ju kultury mobilności w społe- czeństwie. Katarzyna Setkiewicz Uczniowie mieli okazję przyjrzeć się codziennej pracy w KZK GOP

Transcript of W numerze szl ki - kzkgop.com.pl · zycznych: Akces, Blue Windows i Mirash. Fani tańca byli...

Miesięcznik Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego

10 (44)/2011

Po zakończonym Europejskim Tygodniu Zrównoważonego Transportu przyszedł czas na pod-sumowanie. Komunikacyjny Zwią-zek Komunalny GOP prowadził w tym okresie liczne akcje pro-mujące miejski transport publicz-ny. W „Szlakach” obszerna relacja z tych wydarzeń.W artykule obok warto przeczytać o wizytach uczniów w siedzibie KZK GOP. Dzieci przyglądały się pracy lu-dzi odpowiadających za poprawne funkcjonowanie regionalnej komu-nikacji autobusowej i tramwajowej. Dla małych gości była to przygoda, ale też nauka.Zachęcamy do prześledzenia ra-portu z dwóch wycieczek, orga-nizowanych pod nazwą „Śląska objazdówka”. Dostarczyły one mieszkańcom aglomeracji nie-zapomnianych wrażeń. Tramwaj z 1953 roku zabrał pasażerów na nocną wyprawę, podczas której wysłuchali oni ciekawych opowie-ści o śląskich tradycjach, śpiewali do muzyki granej na żywo, a na-wet tańczyli. Natomiast w dzień studenci podróżowali hybrydo-wym autobusem. Dzięki tej prze-jażdżce poznali warte zwiedzenia miejsca w Katowicach.Interesująco było także na zajezd-ni tramwajowej w Będzinie, gdzie w ramach dnia otwartego można było z bliska podziwiać zarówno najnowsze modele pojazdów szynowych, jak i zabytkowe oka-zy. O tym w rubryce „Czym żyją gminy”.W „Szlakach” również wywiad z prezesem debiutujących Kolei Śląskich.

Redakcja

KĄTEM oka

szlakiW numerze

Naszakolej

Podejście do tematu ekologii i bezpieczeń-stwa w komunikacji miejskiej dobrze jest kształtować już u naj-młodszych. Dlatego KZK GOP w ramach ob-chodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważo-nego Transportu otwo-rzył dla dzieci swoją siedzibę, aby mogły one poznać pracę Związku „od kuchni”.

ETZT zbiega się niemal z począt-kiem roku szkolnego. To znako-mita okazja, aby w obchody tego wyjątkowego tygodnia zaangażo-wać uczniów. Od 16 do 23 wrze-śnia grupy z wybranych szkół z województwa śląskiego bra-ły udział w specjalnych warsz-tatach. W czasie edukacyjnych spotkań dzieci miały okazję przyjrzeć się codziennej pracy w KZK GOP oraz dowiedzieć się kilku ciekawostek dotyczących transportu publicznego.

Powrót do przeszłościZanim zaproszone klasy wyru-szyły na zwiedzanie zakątków KZK GOP, wysłuchały wypeł-nionej mnóstwem ciekawostek i zakrapianej sporą dawką do-brego humoru prelekcji, doty-czącej początków komunikacji. Slajdy przedstawiające dawne pojazdy kołowe i szynowe – za-równo z regionu, jak i całego

świata, uświadomiły uczniom, jak bardzo na przestrzeni lat zmieniła się forma przewozówzbiorowych.

Trochę ekonomiiOkazuje się, że nawet najmłod-si potrafi ą dostrzec, że na basen czy do kina lepiej jest pojechać autobusem lub tramwajem niż samochodem. Dzieci bez trudu wymieniały korzyści, jakie płyną z korzystania z transportu pu-blicznego – od ekologicznych, przez zdrowotne, na ekonomicz-nych kończąc. Z małą pomocą obliczały, ile ich rodzice są w sta-nie zaoszczędzić pieniędzy, po-

zostawiając auto na parkingu i wybierając się do pobliskiego sklepu na nogach. Najlepsi ma-tematycy otrzymali drobne upo-minki.

Co robi KZK GOP?W trakcie wycieczki pokazano dzieciom, jak wygląda planowa-nie przewozów i za pomocą ja-kich narzędzi układa się roz-kłady jazdy. Mali goście poznali sposoby zabezpieczania biletów przed fałszerstwem oraz zasa-dy działania automatu – zajrzeli nawet do wnętrza maszyny dru-kującej bilety. Niemałych wrażeń dostarczyła im też wizyta w dzia-

Śląskaobjazdówka

Dzień otwartyw zajezdni

Fot.

Kata

rzyn

a Se

tkie

wic

z

UWAGA KONKURS!

Zbieraj okresowe bilety imienne w 2011 rokui wygrywaj atrakcyjne nagrody!

Szczegółówszukaj nawww.kzkgop.com.pl!

Regulamin dostępnyna stronie internetowej KZK GOP!

Ogłaszamy konkursdla stałych pasażerów KZK GOP!

Nagrody!

Konk

urs d

la st

ałyc

h pa

saże

rów

: Na

grody

za bi

lety

imię

i na

zwisk

o ...

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

..

adre

s zam

iesz

kani

a ...

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

..

tele

fon

kont

akto

wy

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

......

.....

Wyr

ażam

zgod

ę na

prze

twar

zani

e moi

ch d

anyc

h os

obow

ych

na p

otrz

eby

konk

ursu

dla

stał

ych

pasa

że-

rów

Nagr

ody

za b

ilety

, org

aniz

owan

ego

prze

z KZK

GO

P (z

godn

ie z U

stawą

z dn

ia 2

9.08

.97

r. o

ochr

o-ni

e dan

ych

osob

owyc

h, D

z.U. n

r 133

, poz

. 833

).

podp

is

Kulisy KZK GOPle monitoringu, gdzie samodziel-nie mogli pokierować okiem ka-mery miejskiej.

Czym skorupkaza młodu...Edukacja komunikacyjna po-zwala na wychowanie pokolenia, które świadomie dokonuje wy-boru środka lokomocji, kieru-jąc się przy tym nie tylko własną wygodą, ale i względami eko-logicznymi. Cykl wizyt dzieci w siedzibie KZK GOP jest waż-nym krokiem na drodze rozwo-ju kultury mobilności w społe-czeństwie.

Katarzyna Setkiewicz

Uczniowie mieli okazję przyjrzeć się codziennej pracy w KZK GOP

CZYM ŻYJĄ GMINY

szlaki 10/2011

2 KZK GOP

Redaktor naczelna Katarzyna Migdoł-Rogóż

Redakcja Anna Koteras, Tomasz MusiołKatarzyna SetkiewiczKrzysztof Sobański, Paweł Wieczorek

Opracowanie grafi czne i korektaM-art poligrafi a

Druk:M-art poligrafi a

Nakład:20 000 egzemplarzy

Wydawca:Komunikacyjny Związek Komunalny GOP

Adres redakcji:Komunikacyjny Związek Komunalny GOP40-053 Katowice, ul. Barbary 21atel. 032 743 84 14, fax 032 251 97 [email protected]

szlakiWpisane do rejestru dzienników

i czasopism pod poz. Pr 1979

KATOWICE Rawa Blues Festival jest prawdziwą dumą Katowic. To najwięk-szy i najstarszy w Polsce festiwal muzyki bluesowej. W tym roku 8 października miłośnicy gatunku bawili się w „Spodku” już po raz 31. Impreza ta to jednak nie tylko koncerty, ale także sze-reg działań plastyczno-muzyczno-literackich, pod hasłem Tygiel Kulturalny.

BĘDZINW Teatrze Dzieci Zagłębia w Będzinie rozpoczęła działalność Scena Inicjatyw Twórczych. Jest to rozszerzenie linii reper-tuarowej teatru o różne formy artystyczne. Inauguracyjnym spektaklem SIT była sztuka „Emigranci”, autorstwa Sławomi-ra Mrożka.

BYTOMDortmundzkie stowarzyszenie artystów Hartware Medien Kunst-Vereins ruszyło w trasę po Polsce ze swoim projektem „Indu-strial on Tour – Byt i Świadomość”. 6 października cykl poka-zów trafi ł do Centrum Sztuki Współczesnej Kronika w Byto-miu. Zaprezentowano fi lmy dokumentalne o regionie Nadrenii i Westfalii, a także produkcje poświęcone sztuce. W ramach pro-jektu można było również posłuchać współczesnej muzyki elek-tronicznej.

DĄBROWA GÓRNICZAPasjonaci jazdy na rowerze i rolkach wzięli udział w II Dębo-wym Maratonie Rolkowo-Rowerowym w Dąbrowie Górniczej. We wspólnej zabawie uczestniczyły 392 osoby. Na trasie obok na-stolatków pojawili się także ich rodzice, a nawet dziadkowie. Ro-werzyści mieli do przejechania 27 kilometrów, a dystans do poko-nania na rolkach liczył sobie 5,5 kilometra.

ZABRZEGordon Haskell – gitarzysta legendarnej grupy King Crimson – po raz pierwszy wystąpi w Zabrzu. 4 listopada w Domu Mu-zyki i Tańca będzie promował swoją najnowszą płytę „One Day Soon”, która ukazała się w 2010 roku po kilkuletniej przerwie. Je-den z pochodzących z niej utworów został nagrany w Polsce.

w skrócie...

17 września Tramwaje Śląskie zaprosiły zarówno małych, jak i dużych miłośników komunika-cji na zwiedzanie swojej odno-wionej z końcem lipca siedziby. Przez cały dzień na gości czeka-ło mnóstwo atrakcji, zorganizo-wanych w atmosferze rodzinne-go festynu.Jedną z największych była moż-liwość poprowadzenia tramwaju – oczywiście pod czujnym okiem instruktora. Część najmłodszych, którzy mieli okazję spróbować swoich sił jako motorniczy, de-klarowała nawet, że w przyszłości na serio pomyśli o tym zawodzie.Zwiedzający zajezdnię podziwia-li także ekspozycję taboru i urzą-dzeń technicznych oraz ogląda-li wystawę poświęconą dziejom pojazdów szynowych w regionie,

przygotowaną przez Klub Miło-śników Transportu Miejskiego w Chorzowie. Uwagę wszystkich skupiła para-da tramwajów, która przejechała z zajezdni, obok zamku będziń-skiego, aż do Urzędu Pracy w Dą-browie Górniczej. Była to okazja do pochwalenia się przez tram-wajarzy swoim najnowszym nabytkiem – zmodernizowa-nym wagonem typu E1 prostoz Wiednia.Równocześnie odbyły się poka-zy gaszenia przez Straż Pożarną wagonu przeznaczonego do ka-sacji oraz prezentacja sprzętu po-licyjnego. Można było też dać się przewieźć wozem opancerzo-nym Małej Armii „Grupa Śląsk” z Zabrza i postrzelać na strzel-nicy paint ballowej. Dzieci wzię-

Niecodziennie nadarza się okazja do przyjrzenia się z bliska układowi sterowania tramwajem, a co dopiero nauki kierowania tym pojazdem. Ci, którzy zawsze chcieli zasiąść na miejscu motorniczego, mieli ku temu okazję podczas dnia otwartego za-jezdni tramwajowej w Będzinie przy ul. Piastowskiej 29.

Dzień otwarty w zajezdni

ły udział w licznych zabawach i konkursach z nagrodami, ba-wiły się na dmuchanej zjeżdżalni i malowały sobie twarze koloro-wymi farbkami. Ci, którzy jeszcze nie mieli karty rowerowej, zjawi-li się ze swoimi dwoma kółkami i podeszli do organizowanego na terenie zajezdni egzaminu.Imprezę uświetniły występy Or-kiestry Zakładowej Tramwajów Śląskich SA oraz zespołów mu-zycznych: Akces, Blue Windows i Mirash. Fani tańca byli zachwy-ceni show grup Galway i Extreme. Chętnych do zwiedzania zajezd-ni z Będzina, Czeladzi, Dąbro-wy Górniczej i Sosnowca trady-cyjnie dowoziły specjalne linie tramwajowe.

Anna Koteras

WYDAWCA KATOWICEGLIWICE

Raj dlazaczytanych

Cudarchitektów

W dniach 20-23 października w „Spodku” odbędą się pierw-sze Targi Książki w Katowicach. Przyjmą one formę literackiego festiwalu. Imprezie będą towarzy-szyć pokazy fi lmów, spektakle te-atralne i dyskusje Śląskiego Klubu Fantastyki. Targi to także okazja dla wydawców, bibliotekarzy, re-daktorów, a także samych pisarzy, aby wziąć udział w konferencjach i giełdzie pracy. Wśród atrakcji znajdzie się również czytanie ba-jek w tramwaju czy zadrukowy-wanie ulic i chodników tekstami Czesława Miłosza.

tm

Budynek na skrzyżowaniu ul. Wro cławskiej i ul. Strzody przez lata pełnił funkcję centrum kultury w Gliwicach. Niestety z powodu złego stanu techniczne-go został zamknięty. Dziś, po ka-pitalnym remoncie, na nowo wró-ciło do niego życie. Znalazł w nim siedzibę Wydział Architektury Po-litechniki Śląskiej. Dla studentów przygotowano przestronne pra-cownie i aule wykładowe oraz salę komputerową. Placówka, z bogatą ofertą koncertów, wystaw i warsz-tatów, nadal będzie też miejscem spotkań z kulturą.

tm

czytelny rozkład jazdy, wyszu-kiwarka połączeń, mapa linii komunikacyjnych i bieżące ak-tualizacje. Domena www.kzk-gop.com.pl zdobyła najwyższe noty w każdej z tych dziedzin.

ks

Portalsamorządowy.pl sporzą-dził ranking najlepszych stron komunikacji miejskiej w osiem-nastu miastach wojewódz-kich Polski. Kryteriami wybo-ru były: przejrzystość witryny, informacja o cenach biletów,

KATOWICE

BĘDZIN

Najlepsza strona

Do będzińskiej zajezdni przybyło mnóstwo zwiedzających

Fot. Katarzyna Setkiewicz

Uruchomienie pierwszych połą-czeń Kolei Śląskich obyło się bez większych wpadek. Jakie sygnały docierają do Was od pasażerów – pozytywne, czy są już pierwsze skargi?

Początek zawsze jest trudny, a tym bardziej, kiedy uruchamia się tak duże i skomplikowane przedsięwzięcie, jakim jest linia kolejowa, ale myślę, że daliśmy sobie radę. Oczywiście zawsze zdarzają się pewne niedocią-gnięcia, ale rzecz polega na tym, by było ich jak najmniej i by były to po prostu drobiazgi. My też wnikliwie obserwujemy, jak działa nasz system w pierwszych dniach funkcjonowania. Na bie-żąco poprawiamy wszelkie błę-dy, ale faktycznie są to drobnost-ki. Ogólnie jesteśmy zadowoleni z otwarcia działalności Kolei Ślą-skich i podobne sygnały dociera-ją do nas od pasażerów, a to jest dla nas najważniejsze.

Czy pasażerowie nie są zdezo-rientowani? Było PKP, są Prze-wozy Regionalne, a teraz jeszcze Koleje Śląskie? Po co nam kolej-na spółka na torach?

Żeby było lepiej. Trudno nam oceniać konkurencję, ale po-wszechnie wiadomo, że pasaże-rowie rezygnują z komunikacji publicznej, bo nie podoba im się stary tabor, bałagan na dwor-cach, opóźnienia i wypadające kursy. Nasz właściciel i założy-ciel, czyli województwo śląskie, troszcząc się o rozwój nasze-go regionu, postanowiło zain-westować w przewozy kolejowe. Tak powstała spółka Przewozy Regionalne. Jednak po pewnym czasie jej funkcjonowania oka-zało się, że w rzeczywistości wła-ściciele, czyli marszałkowie, nie mają większego wpływu na tam-tą spółkę, na jej strategiczne decyzje dotyczące inwestycji, rozwoju, a nawet bieżącego funk-cjonowania. Chcąc to zmienić, jeszcze poprzedni zarząd woje-wództwa powołał spółkę Kole-je Śląskie. Województwo jest jej

To nie jest łatwe, ale małymi kroczkami na pewno uda się od-czarować kolej. Po pierwsze posta-wiliśmy na nowy tabor, czystość, punktualność i fachowy perso-nel. Do obsługi naszych połączeń województwo śląskie oddało nam do dyspozycji cały park taborowy, jaki posiada – cztery elektryczne zespoły trakcyjne EN75, popular-nie zwane FLIRT-ami, dziewięć EN76, czyli ELF-ów, oraz dwa au-tobusy szynowe SA 109. To po-jazdy XXI wieku, mające nowe rozwiązania techniczne, konstruk-cyjne, inny poziom bezpieczeń-stwa i wygody, na co pasażerowie czekali od lat. Ale na tym nie ko-niec. Prowadzimy postępowanie na leasing zmodernizowanych EN57, a samorząd województwa ogłosił przetarg na dostawę dwóch sztuk EZT po naprawie głównej i modernizacji. Dostaliśmy więc sporo, teraz musimy o to dbać, no i dalej się rozwijać.

całkowitym udziałowcem i dzię-ki temu ma pełny wpływ na na-sze funkcjonowanie. Po półto-ra roku działania okazuje się, że to była dobra decyzja. Mar-szałek szczegółowo interesuje się podległą mu spółką, ingeru-je w jej działalność – to nam po-maga w sprawnym zarządzaniu i rozwoju. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że w tak krótkim czasie udało nam się urucho-mić pierwsze połączenia. Dzię-ki takiemu nadzorowi będziemy efektywni i nie będziemy bać się konkurencji, wykonamy swoje zadania tanio, oszczędnie, a przy tym solidnie, więc z pożytkiem dla pasażera.

No właśnie, pasażer powi-nien być w tym wszystkim naj-ważniejszy. Jak chcecie zachę-cić mieszkańców województwa, by zostawili swoje samochody w garażach i ruszyli na stację?

ROZMOWA „SZLAKÓW”

szlaki 10/2011

KZK GOP 3

Czy kompletowanie załogi było trudne?

W krótkim czasie stworzyli-śmy udany i zgrany zespół. Jest w nim wielu ludzi młodych, a już świetnych fachowców, z dużym doświadczeniem kolejowym. To dzięki wytężonej pracy i peł-nemu oddaniu tych ludzi uda-ło nam się sprawnie rozpocząć pracę przewozową. Ten udany start to wspólny wysiłek zarów-no tych, którzy nie liczyli godzin za biurkiem w naszej admini-stracji, jak i tych, którzy z uśmie-chem pełnią swoją służbę wśród pasażerów.

Ale ładne kasjerki i wygodne wagony nie wygrają z ekonomią. Ceny biletów zaproponowane przez Koleje Śląskie są porów-nywalne z cenami konkurencji, jednak by pociągi były pełne, potrzeba naprawdę konkuren-

cyjnej oferty biletowej, zintegro-wanej z ofertami innych organi-zatorów transportu w regionie.

Cały czas nad tym pracujemy. Rozmawiamy ze wszystkimi or-ganizatorami komunikacji w ob-szarze naszego działania. Pierw-sza linia w większości biegnie po terenie, gdzie komunikację publiczną organizuje KZK GOP. Na tym pierwszym etapie zawar-liśmy więc ze Związkiem umowę na bilet śląski, który jest odzwier-ciedleniem biletu metropolitalne-go KZK GOP-PR. Dowiedziałem się od moich kontrahentów, że bi-let metropolitalny z Przewoza-mi Regionalnymi KZK GOP ne-gocjowało dwa lata, tymczasem nam zajęło to niecałe dwa mie-siące. Chcielibyśmy doprowadzić do podobnej współpracy z orga-nizatorami komunikacji publicz-nej także w rejonie Częstochowy, Tychów i Jaworzna.

Co mogłoby przeszkodzić w re-alizacji waszych planów?

Najbardziej obawiamy się decyzji niezależnych od nas. Atrakcyj-ność naszej oferty zależy bowiem także na przykład od remon-tów i zbyt wolnego tempa reno-wacji linii, po których jeździmy, a które są zarządzane przez PKP PLK. Tymczasem niektóre od-cinki, ze względu na stan toro-wisk, zmuszają nas do ogranicza-nia prędkości naszych pociągów, a to może nie podobać się pasa-żerom. Prowadzone przez PLK roboty torowe mogą też zakłó-cić naszą częstotliwość połączeń, czyli tak zwany takt. My staramy się, by był on zachowany. Chce-my, aby mieszkańcy naszego re-gionu przyzwyczaili się, że to po-łączenie jest pewne, że nic się nie zmienia, że mogą na nas liczyć. Aby takie przyzwyczajenie w lu-dziach powstało, musimy mieć pewność, że żadne prace na to-rach nie pokrzyżują nam planów, nie zburzą ustalonego rozkładu jazdy.

Rozmawiała Anna Koteras

Marek Worach, prezes Kolei Śląskich

Marszałek województwa śląskiego Adam Matusiewicz na otwarciu Kolei Śląskich

Nowy tabor robi wrażenie

Fot. Witold Trolka

Nasza kolej Za nami debiut Kolei Śląskich. O pierwszych sukcesach, opiniach pasażerów i pla-nach ciągłego ulepszania usług mówi prezes spółki Marek Worach.

szlaki 10/2011

KZK GOP4RAPORT „SZLAKÓW”

Piękna kwiaciarka z bukiecikiem

Taniec weselny

Motorniczy zabytkowego tramwaju

Gazeciarz rozdawał pasażerom prasę

Tegoroczny Europejski Ty-dzień Zrównoważone-

go Transportu był obchodzo-ny w aglo meracji górnośląskiej wyjątkowo hucznie. Dni po-między 16 a 22 września wy-pełniło mnóstwo działań, za-chęcających do korzystania z ekologicznych środków lo-komocji. Koniec tego między-narodowego święta mobilno-ści nie oznaczał jednak końca akcji organizowanych na rzecz promocji komunikacji miej-skiej. KZK GOP, aby pokazać, że autobus i tramwaj spokojnie mogą zastąpić samochód, za-prosił swoich pasażerów na wy-prawę po najciekawszych zakąt-kach Katowic.

Nocny tramwaj...„Wzdłuż ulic jak wzdłuż snów co dzień tramwajem jadę...” – śpiewa Grzegorz Turnau. Pio-senkę tę mogłoby nucić wielu mieszkańców miast, którzy każ-

Śląska objazdówkadego dnia poruszają się tym po-jazdem. Mimo że wymyślony 130 lat temu, do dziś pozostaje on, wraz z metrem, najbardziej ekologicznym, a zarazem naj-szybszym środkiem transpor-tu publicznego. Obecnie zawo-zi pasażerów przede wszystkim do pracy i do szkoły, ale kiedyś wybierano się nim także na pod-miejskie wycieczki.Aby wzbudzić wspomnienia daw-nych lat, w nocy z 23 na 24 wrze-śnia w trasę z Katowic do Cho-rzowa ruszył zabytkowy wagon z 1953 roku. Wodzirejem odby-wającej się wewnątrz imprezy był Marek Szołtysek, który barw-nie opowiadał o śląskiej gwarze i lokalnych tradycjach. W kli-mat minionej epoki uczestników wprowadzili aktorzy ze Szczepu

Fot. Dominik Gajda

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP, we współpracy z „Gazetą Wyborczą”, zorganizował dla mieszkańców Śląska i Zagłębia dwie niezwykłe atrakcje. Zabytko-wy tramwaj oraz nowoczesny autobus zabrały pasażerów na wyjątkowe wycieczki.

prezie nie zabrakło weselnego poczęstunku – nikt nie odmówił skosztowania kawałka pysznego kołocza.Nie lada atrakcją był przejazd przez zajezdnię tramwajową w Chorzowie Batorym. Stał się on okazją do wysłuchania cie-kawostek związanych z komuni-kacją. Nastrój budowało też od-powiednie oświetlenie, które wydobywało z mroku zabytkowe budynki. Pamiątką po tej niezwykłej wy-cieczce były okolicznościowe bilety, rozdawane przez kon-duktorów z Klubu Miłośników Transportu Miejskiego.Tramwajowa objazdówka cieszy-ła się ogromnym zainteresowa-niem. Z trzech kursów skorzy-stało ponad 100 osób.

...i studencki autobusPierwsze tygodnie w nowym mieście i na nowej uczelni po-trafi ą spędzić sen z powiek nie-jednemu świeżo upieczonemu studentowi. Po tak dużej daw-ce stresu każdy żak potrzebu-je chwili wytchnienia. Ale gdzie tu się udać, skoro wszystko wo-kół jest jeszcze obce? Zamiast szukać rozrywek na własną rękę, ryzykując bezsensowne błądze-nie po nieciekawych dzielnicach, można było poznać interesu-jące miejsca w Katowicach ra-zem z KZK GOP. 8 października w samo południe studenci, którzy dopiero rozpoczęli naukę w ślą-skich szkołach wyższych, poje-chali na wycieczkę auto busową. Nowoczesny hybrydowy pojazd wyruszył z okolic ul. Mariac-kiej – najbardziej imprezowego punktu w Katowicach. Stanowi ona centrum lokalnych wyda-rzeń kulturalnych, a znajdujące się na niej puby cieszą się dużą

Harcerskiego Gniazdo V, wcie-lający się w różne postacie. Po-między podróżującymi przecha-dzała się kwiaciarka, rozdająca bukieciki, a na jednym z przy-stanków wsiadł gazeciarz z naj-nowszym wydaniem „Szlaków KZK GOP”. Przy ogrodzie zoo-logicznym dołączył mężczyzna ze swoją zwierzęcą ekipą: ży-wym wężem, wypchanym ba-żantem i towarzyszem udającym pocieszną gorylicę. Na chorzow-skim rynku młoda para zaprosiła wszystkich do zabawy na impro-wizowanym weselu. Gości nie trzeba było długo przekonywać, aby chwycili się za ręce i zaczę-li wirować w rytm muzyki Jor-gusiów, podrywających do tań-ca dźwiękami rodem z koncertu kapeli śląskich elwrów. Na im-

szlaki 10/2011

RAPORT „SZLAKÓW”KZK GOP 5

Pasażerowie na rynku w Nikiszowcu

Hybrydowy autobus

Przewodniczka opowiadała o mijanych na trasie obiektach

REKLAMA

Z A M Ó W R E K L A M Ę W N A S Z E J G A Z E C I EP O K A Ż S I Ę W „ S Z L A K A C H K Z K G O P ”

N a k ł a d : 2 0 0 0 0 e g z .

Pełnej ofertywydawniczej szukaj nawww.kzkgop.com.pl

WYDAWCA

Fot. Studio Focus Art

popularnością. Dobra zabawa nigdy się tu nie kończy – koncer-ty, spektakle i wystawy organizo-wane są przez cały rok.Z Mariackiej autobus przejechał przez katowickie Rondo, na któ-rym funkcjonuje klub „Oko Mia-sta”. Można w nim nie tylko po-bawić się na dyskotece, ale także wziąć udział w wielu wydarze-niach kulturalnych i naukowych. Nikomu nie trzeba przedsta-wiać znajdującego się nieopodal

„Spodka”. Ten symbol Katowic gości wiele gwiazd muzyki i spor-tu. Zaraz za nim, na terenie byłej kopalni „Katowice” powstaje tak zwana strefa kultury. To właśnie tu odbywa się festiwal muzyczny Tauron Nowa Muzyka.Po drodze do Nikiszowca, kolej-nego punktu objazdówki, moż-na było obejrzeć murale przy ul. J. Dudy-Gracza. Te monu-mentalne malowidła od mo-mentu zainicjowania Street Art

Festivalu pojawiają się coraz licz-niej na ścianach katowickich bu-dynków.Następnie wycieczka zatrzymała się na rynku Nikiszowca. Z wie-ży kościelnej wszyscy podziwiali ceglaną zabudowę osiedla, uzna-nego za urbanistyczne i archi-tektoniczne arcydzieło. Stamtąd udano się do galerii „Szyb Wil-son”, urządzonej w zrewitalizo-wanych pokopalnianych zabu-dowaniach.

Innym historycznym osiedlem, jakie na swojej trasie minął stu-dencki autobus, był Giszowiec. Dzielnica ta jest niezwykłym przykładem współistnienia za-budowań z początku XX wieku i współczesnej architektury blo-ków mieszkalnych.W dalszej kolejności studenc-ki autobus skierował się do Do-liny Trzech Stawów. Głównie kojarzy się ona ze słynnym Off Festivalem, ale warto również skorzystać z jej licznych tras spacerowych i rowerowo-rol-kowych. Miłośnicy deskorolko-wych akrobacji powinni zapa-miętać szczególne miejsce, jakim jest pomnik Trudu Górniczego. Od lat skejci zbierają się tam, aby prezentować swoje popisy.W programie objazdówki zna-lazł się również pełen urokliwych alejek park Kościuszki, w którym znajduje się jedyna w Polsce za-bytkowa wieża spadochronowa.Przejazd przez centrum metropo-lii stał się okazją do podziwiania unikalnej katowickiej moderny, z zabudową powstałą w okresie dwudziestolecia międzywojenne-go. Na szczególną uwagę zasługu-je pierwszy w kraju, czternasto-

kondygnacyjny drapacz chmur z 1934 roku.Ostatnim punktem wycieczki był plac Sejmu Śląskiego, w którego okolicach znajduje się Centrum Kultury Katowice i Teatr Korez. W pobliżu funkcjonuje również kilka ciekawych klubów o arty-stycznym charakterze, jak Jazz Club Hipnoza czy GuGalander.Stamtąd autobus zabrał studen-tów z powrotem na ul. Mariac-ką, aby w samym sercu Katowic – już samodzielnie – mogli od-dać się zabawie.

Z KZK GOPpo aglomeracjiKomunikacja miejska KZK GOP zapewnia swoim pasaże-rom dostęp do najciekawszych miejsc aglomeracji górnośląskiej – i to nie tylko podczas specjal-nie organizowanych objazdówek. Gorąco zachęcamy do samo-dzielnego odkrywania atrakcji Śląska i Zagłębia przy pomocy transportu publicznego. Wartoprzekonać się, ile ciekawostek czeka na stałych trasach autobu-sów i tramwajów.

Katarzyna Setkiewicz

Chorzowscyżołnierze

Wrzesień 1939Pułk zaczął wojnę już w nocy 31 sierpnia 1939 roku, kiedy pierwsze oddziały zostały skie-rowane do Michałkowic, gdzie na terenie kopalni „Mi chał” sto-czyły walkę z grupą około 100 dy-wersantów niemieckiego Frei-korpsu. Następnie, wraz z bratnim 73. Pułkiem Piechoty z Katowic, brał udział w krwawych walkach pod Wyrami i Kobiórem w skła-dzie Grupy Operacyjnej „Śląsk”. Po przełamaniu obrony przez nie-mieckie jednostki pancerne, któ-re przedarły się aż do Pszczyny, decyzją naczelnego wodza wysu-nięte na zachód oddziały Armii Kraków cofnęły się na linię Wisły, opuszczając Śląsk. W ciągłych bo-jach osłonowych 75. Pułk Piecho-ty zawracał na wschód, ponosząc ciężkie straty. Ostatnim, ale waż-nym epizodem był udział w bi-twie pod Tomaszowem Lubel-

UŚMIECHNIJ SIĘ

Pomnik upamiętniający 75. Pułk Piechoty

KZK GOP6TAKIE BYŁY POCZĄTKI

PATRONI NASZYCH ULIC

szlaki 10/2011

skim, największym po bitwie nad Bzurą starciu polsko-niemiec-kim w 1939 roku (17-20 wrze-śnia). Tam nastąpiło rozwiązanie pułku.Niedawno, staraniem weteranów bitwy, udało się odnaleźć pie-czołowicie ukryty w ziemi sztan-dar pułkowy. Niestety nie wrócił on już do Chorzowa. Z pamiątek pozostały tylko zrekonstruowa-ny w 2000 roku pomnik oraz na-pis na tablicy pamiątkowej w by-łych koszarach: Cześć poległym żołnierzom i ofi cerom 1. Pułku Strzelców Bytomskich i 75. Pułku Piechoty w wojnie 1920, Powsta-niach Śląskich 1919-1921, w woj-nie obronnej 1939, zamęczonych w obozach zagłady i miejscach kaźni. W 30. rocznicę powstania Pułku, społeczeństwo Miasta Cho-rzowa, 1 września 1999.

Paweł Wieczorek

12 grudnia 1918 roku sied-miu ochotników prze-

kroczyło granicę między Bańgo-wem a Czeladzią, zgłaszając się do punktu zbornego, który mie-ścił się na terenie kopalni „Sa-turn”. Nikt wtedy nie przypusz-czał, że staną się oni „ojcami założycielami” zarówno 1. Puł-ku Strzelców Bytomskich, jak i 75. Pułku Piechoty, nazwanego później najbardziej śląskim puł-kiem w wojnie w 1920 roku.

Powstania śląskiei wojna bolszewickaNa bazie 7. Batalionu Strzelców, dowodzonego przez majora Ro-mana Witorzeńca, byłego ofi cera Legionów, zorganizowany został Bytomski Pułk Strzelców, któ-ry brał udział zarówno w obro-nie Wielkopolski, jak i później w walkach z bolszewikami. Po-nieważ jednak górnośląskich żoł-nierzy ciągnęło do domu, pułk skierowano na front powstań-czy w składzie 23. Górnoślą-skiej Dywizji Piechoty. Dowo-dził nim wówczas (do czerwca 1923 roku) wytrawny ofi cer, podpułkownik Władysław Lan-gner. Takie zmiany organizacyj-ne i rozmaite dyslokacje były ty-

powe dla warunków, w których tworzyło się od podstaw wojsko II Rzeczypospolitej. Mimo to cią-głość śląskich strzelców została zachowana, a ich wkład w zdo-bycie i utrzymanie niepodległo-ści oraz obronę granic docenio-ny. Nieprzypadkowo 22 czerwca 1922 roku, gdy Wojsko Polskie uroczyście obejmowało ziemie polskie we władanie, wkraczając na Śląsk pod dowództwem ge-nerała Stanisława Szeptyckiego, na czele maszerował 1. Batalion 75. Pułku Piechoty.

Między wojnamiZ uwagi na ówczesną sytuację polityczną Chorzów jako mia-sto graniczne stał się silnym gar-nizonem wojskowym, w którym wybudowano koszary, place ćwi-czeń i strzelnice dla zasłużonego 75. Pułku Piechoty. Później, już prawie w przededniu kolejnej wojny, ulokowano tu dowódz-two Śląskiego Obszaru Warow-nego, chroniącego granicę z Rze-szą Niemiecką. Jednak w chwili przejmowania Królewskiej Huty przez Polskę, w mieście nie było żadnych zabudowań wojsko-wych. W czerwcu 1922 roku trzeba było przygotować obiek-

ty do zakwaterowania, maga-zyny, stajnie, drogi dojazdowe i place apelowe. Znalezienie od-powiedniej lokalizacji, zaprojek-towanie i postawienie koszar nie było proste. Na podstawie rozkazu wykonaw-czego Ministerstwa Spraw Woj-skowych o wprowadzeniu or-ganizacji na stopie pokojowej PS 10-50 z 1930 roku pułk zo-stał zaliczony do typu III pułków piechoty o stanach zbliżonych do wojennych. Na czas wojny przewidziany był do działań osło-nowych. Corocznie otrzymywał około 1010 rekrutów. Jego obsa-dę stanowiło 68 ofi cerów i 2200 podofi cerów i żołnierzy. Mimo trudności i trwającego kryzysu gospodarczego, wybudowano dla żołnierzy imponujący obiekt we-dług projektu inżyniera Witol-da Czeczotta. Koszary uroczyście przekazano władzom wojsko-wym 17 marca 1933 roku. Dziś już tylko budynek sztabu pułku, mieszczący Wojskową Komisję Uzupełnień, jest własnością ar-mii. Resztę zdemilitaryzowano, część budynków koszarowych przekazano Uniwersytetowi Ślą-skiemu, a reszta terenu i obiek-tów niszczeje.

Ulica Żołnierzy Września w Chorzowie w dalszym swoim biegu nosi nazwę 75. Pułku Piechoty. Ten górnośląski oddział wsławił się walcząc w obronie Śląska we wrześniu 1939 roku. W składzie Armii Kraków przemierzył szlak bojowy aż po okolice Toma-szowa Lubelskiego, miejsce jednej z najważniejszych i największych bitew kampanii wrześniowej. Początków jednostki trzeba szukać dawniej, ma ona wspólne korzenie z 1. Pułkiem Strzelców Bytomskich.

Na ulicy spotykają się kumple z dawnych lat. Jeden pyta dru-giego:– Dlaczego właściwie się oże-niłeś?– No bo już mnie nie bawi-ło to ciągłe przesiadywanie w knajpach.– A co teraz?– Teraz znowu mnie to bawi.

Mały Jasio bawi się w parku. W pewnym momencie zauwa-ża siedzącą nieopodal na ław-ce kobietę w ciąży. Podchodzi do niej i pyta:– A co pani ma w tym brzu-chu, że ma go pani takiego du-żego?– Dzidziusia – odpowiada ko-bieta.– A kocha go pani? – dopytuje się Jasio.

– Oczywiście, przecież jestem jego mamą.– To dlaczego go pani zjadła?

Wnuczka wita babcię, która przyjechała w odwiedziny:– Dzień dobry, babciu! Ale się tata ucieszy!– A to dlaczego, wnusiu?– Bo przed chwilą powiedział, że jeszcze tylko ciebie nam tu do szczęścia brakuje!

Na policji odzywa się telefon:– Chciałem zgłosić zaginięcie te-ściowej!– Dobrze, a czy może pan podać rysopis zaginionej?– Po co?– To przyśpieszy poszukiwania.– Aaa... Jakoś nie mam pamięci do twarzy...

Informator dyrektora donosi na jednego z pracowników:– On o panu dyrektorze po-wiedział, że nie nadaje się pan na to stanowisko, bo nie ma pan matury, jest pan nieukiem,

a przede wszystkim nieprawi-dłowo używa pan zwrotów ob-cojęzycznych!– Tak? To powiedz mu, że może mnie pocałować gdzieś i vice versa!

Chłodna jesień. Do knajpy wcho-dzi lekko podpity klient, zosta-wiając drzwi otwarte na oścież.– Panie! Zamknij pan te drzwi! – woła kelner. – Przecież na dwo-rze zimno!– A panu się wydaje, że jak za-mknę te drzwi, to na dworze zrobi się cieplej? – odpowiada klient.

W torebce blondynki dzwoni telefon. Wsuwa rękę do środ-ka, grzebie, przewraca wszystkie błyszczyki, tusze i puderniczki...

Nic nie może znaleźć. Po pew-nej chwili wykrzykuje:– No tak! Pewnie zgubiłam!

Otyła kobieta przychodzi z wi-zytą do dietetyka. Ten zadaje pytanie kontrolne:– Zażywa pani te tabletki na odchudzanie, które przepi-sałem ostatnio?– Zażywam – odpowiada pa-cjentka.– A ile pani zażywa?– Aż się najem...

Mąż kłóci się z żoną. W pew-nym momencie wykrzykuje:– No, a jak myślisz, dlaczego sąsiedzi nazywają cię idiotką?– Byłbyś generałem, to mó-wiliby na mnie generałowa! – odpowiada żona.

Fot.

Paw

eł W

iecz

orek

szlaki 10/2011

KZK GOP 7

NAPISZ DO NAS!

[email protected]

po ruchliwej ulicy w okolicach przy-stanku, a kierujący jako jedyny zainte-resował się jej losem.

Pozdrawiam,Danuta B.

UCIĄŻLIWY PALACZWitam!Chciałbym zgłosić problem palenia tytoniu przez kierowców wewnątrz autobusów. Pasażerowie nie mają ochoty jeździć w zadymionych pojaz-dach, a niestety zdarza się to wcale nierzadko. Ostatnio do takiego incy-dentu doszło 15 września w autobusie linii nr 912, który o godzinie 15.55 od-jeżdżał z przystanku Ligota Medyków w kierunku Ligota Akademiki. Ocze-kuję stanowczej reakcji w tej sprawie.

Z poważaniem,Krzysztof K.

Szanowny Panie!Uprzejmie informujemy, że prze-prowadzone postępowanie wyja-śniające z udziałem operatora ob-sługującego linię 912 nie pozwoliło

SZYBKA REAKCJADzień dobry!14 września o godzinie 5.36 jecha-łam autobusem linii nr 94 z dworca w Bytomiu. Wysiadając na przy-stanku Bytom Dom Pogrzebowy zostawiłam na siedzeniu torbę z kluczami do domu i pracy. Gdy zadzwoniłam na infolinię KZK GOP, bardzo uprzejma Pani od razu zare-agowała i podała mi numer do dys-pozytora w Tarnowskich Górach. Po moim telefonie ten natychmiast uruchomił poszukiwania i na moje ogromne szczęście torba znalazła się. Bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,Karmena T.

POMOC NIEDOWIDZĄCEJWitam!Chciałam pochwalić kierowcę autobusu linii nr 238 o numerze bocznym 274, który to 16 września około godziny 14.40 zatrzymał się tuż za zatoczką przystanku Brynów W. Pola i udzielił pomocy osobie niedowidzącej. Pani ta błąkała się

w sposób jednoznaczny potwierdzić opisanej przez Pana sytuacji. Kie-rujący oświadczył, że o podanym przez Pana czasie odbywał postój eksploatacyjny na terenie przystan-ku Ligota Akademiki. Niemniej jed-nak z kierowcami zostały przepro-wadzone rozmowy dyscyplinujące, z uwzględnieniem respektowania zakazu palenia wyrobów tytonio-wych w autobusach wykonujących przewozy na zlecenie KZK GOP, pod rygorem nałożenia kar wynikają-cych z regulaminu pracy. Niezależ-nie od powyższego informujemy również, że funkcjonowanie linii autobusowych podlega okresowym kontrolom prowadzonym przez służby KZK GOP, a wszelkie niepra-widłowości zależne od operatora podlegają naliczeniu i egzekucji kar umownych. Za wszelkie utrudnienia oraz niedogodności spowodowane zakłóceniami w prawidłowym funk-cjonowaniu linii przepraszamy.

Z poważaniem,Referat Kontroli Usług Przewozowych

KZK GOP

BAGAŻ RĘCZNYDzień dobry!Wiem, że przewóz bagażu w autobu-sach i tramwajach KZK GOP wymaga skasowania osobnego biletu. Słysza-łam jednak, że to zależy od rodzaju przewożonej rzeczy. Jestem ciekawa, w jakich przypadkach przewidziane jest zwolnienie z dodatkowych opłat.

Pozdrawiam,Kornelia M.

Szanowna Pani!Informujemy, że Taryfa przewozowa KZK GOP dopuszcza bezpłatny prze-wóz dwóch sztuk bagażu ręcznego. Suma wymiarów pojedynczej sztuki nie może przekroczyć 160 cm, przy pomiarze w skrajnych punktach (długość, szerokość, wysokość) lub w obwodzie. Ponadto możliwe jest przewożenie małych zwierząt, takich jak psy, koty czy ptaki, ale należy trzymać je na rękach. Z opłat zwol-nione są również psy asystujące nie-pełnosprawnym ruchowo oraz psy przewodnicy osób niewidomych. Nie trzeba też płacić za przewóz wózków

inwalidzkich oraz innych przedmio-tów ortopedycznych potrzebnych podróżującym osobom niepełno-sprawnym do poruszania się.

Z poważaniem,Wydział Kontroli Biletów

i Windykacji Opłat DodatkowychKZK GOP

OBOWIĄZEK SŁUŻBOWYDzień dobry!Wyrażam szacunek i podziw dla kierowcy, który 13 września prowa-dził autobus linii nr 812 o numerze bocznym 221 i o godzinie 10.48 od-jeżdżał z przystanku Ligota Zadole w kierunku centrum Katowic. Su-miennie, konsekwentnie i stanow-czo przeprowadzał kontrolę biletów na każdym przystanku, eliminując tym samym bardzo dużą ilość po-tencjalnych „gapowiczów”. Wielkie uznanie i podziękowania za tak do-brze wypełniony obowiązek służbo-wy tego kierowcy.

Z poważaniem,Paweł K.

INFORMATOR KZK GOP

Fot.

Dom

inik

Gaj

da

W dniach 30 października br. (niedziela), 31 października br. (poniedziałek) i 1 listopada br. (wtorek – Wszystkich Świętych) komunikacja miejska KZK GOP będzie kursować według rozkładów jazdy obowiązujących w soboty. Zwiększy się oferta komunikacyjna dla linii kursują-cych w rejonie cmentarzy.

Komunikacjana Wszystkich Świętych

Według rozkładów jazdy na Wszystkich Świętych,

zakładających wzrost częstotli-wości oraz pojemności taboru, będą kursować:– linie tramwajowe nr: 27 (wy-

dłużenie trasy przejazdu do Będzina) i 38;

– linie autobusowe nr: 6, 23, 39, 70, 72, 74, 76, 109, 140, 154, 165, 175, 201, 230, 292, 616, 634, 637, 673, 674, 720, 840, 949, 959, 803, 805, 806, 807, 900 (zwiększenie pojemno-ści taboru oraz liczby kursów) oraz 236, 288, 969, 973 (uru-chomienie linii w godzinach 9.00-17.00).

Wyjątkowo 31 października br. (poniedziałek), który jest dniem powszednim, na wybra-nych liniach będą obowiązywać rozkłady jazdy na dni robocze szkolne.Dotyczy to linii:– tramwajowych nr: 18 i 20; – autobusowych nr: 2, 80, 120,

130, 236, 288, 840 i 870.Ponadto w celu ułatwienia do-jazdu do cmentarzy oraz powro-tów do domów w dniach 30 paź-dziernika br., 31 października br. i 1 listopada br. zostaną uru-chomione dodatkowe linie auto-busowe (tak zwane linie cmen-tarne):

– C-1, C-2, C-3 i C-4 w Gliwi-cach,

– C-5 w Katowicach,– C-6 w Sosnowcu i Będzinie, – C-7 w Chorzowie i Siemiano-

wicach Śląskich,– C-8 w Katowicach, – C-9 w Mysłowicach, – C-10 w Knurowie.

Obowiązuje dla nich taryfa jak dla linii zwykłych.Z uwagi na zamknięcie cen-trów handlowych 1 listopada br. (Wszystkich Świętych) nie będą kursować linie autobuso-we obsługujące centra handlo-we: S-6, S-7, S-8, S-9, S-10, 250 i 750. Linie autobusowe 39, 52,

59, 109, 146, 155, 194, 230, 255, 662, 710 i 850 nie będą zatrzy-mywać się na przystankach przy centrach handlowych (nastąpi skrócenie trasy). Linie autobu-sowe nr 905N i 906N nie będą funkcjonować w nocy z 1 listo-pada na 2 listopada (z wtorku na środę).

Szczegółowe trasy linii cmen-tarnych oraz lokalizacja stano-wisk przystankowych dostępne są pod numerem bezpłatnej in-folinii KZK GOP: 800 16 30 30 oraz na stronie: www.kzkgop.com.pl.

Anna Koteras

KZK GOP8NA SZLAKACH Z KZK GOP

szlaki 10/2011

Fot. Paweł Wieczorek

Domy z piaskowcaW Wirku zabudowa dziewiętnastowieczna styka się ze współczesną

Pasaż Kubiny z kościołem w tle

dowania gospodarcze i niewiel-kie pola uprawne. Od strony wschodniej do zespołu przylega neogotycki kościół ewangelicko-augsburski z 1902 roku, zapro-jektowany przez niemieckiego architekta Felixa Henry'ego.Wszystkie domy zbudowano z piaskowca, a prostokątne otwo-ry okienne i drzwiowe ozdobio-no ceglanym obramieniem. Każ-dy budynek zaplanowano jako czterorodzinny. Wnętrze skła-da się z dwóch symetrycznych segmentów, w każdym po dwa

Ficinus współcześnieDzisiejsze osiedle nie kojarzy się już z prymitywnymi warunkami mieszkaniowymi górniczych ro-dzin. Ulicę Kubiny, przy której pozostał ciąg budynków po daw-nej kolonii, przekształcono w tak zwany Pasaż Kubiny. Nie pełni on funkcji mieszkalnej – znaj-dują się tu lokale usługowo-han-dlowe: kancelarie prawnicze, biura podróży, apteka, puby i ka-wiarnie. W miejscu dawnych pól uprawnych stoją bloki z wielkiej płyty, podkreślające różnicę ska-

li zabudowy dziewiętnastowiecz-nej i współczesnej, oraz dobitnie ukazujące wielkomiejski charak-ter Wirka, dzisiejszej dzielnicy Rudy Śląskiej.Zmiany objęły także kopal-nię w Wirku. „Gottessegen” w 1921 roku przeszła na wła-sność spółki Th e Henckel von Donnersmarck – Beuten Estates Limited, po 1922 roku nazwę za-kładu zmieniono na „Błogosła-wieństwo Boże”, a sześć lat póź-niej przejęła go spółka akcyjna „Wirek Kopalnie”. Okres powo-jenny przyniósł zmianę formy własności, a państwowa kopal-nia od tego czasu znana jest pod nazwą „Pokój”.Od 1987 roku kolonia Ficinus jest wpisana do rejestru zabyt-ków – ochroną objęte zosta-ły zarówno budynki mieszkalne oraz gospodarcze, jak i ich naj-bliższe otoczenie. W latach 90. poddano ją gruntownej rewita-lizacji. Przy modernizacji nad-budowano nieco niektóre piętra, zmieniono układ okien, a do-budówki obłożono cegłą. Pra-ce nie zostały jeszcze ukończo-ne. Mimo że część domów wciąż jest zaniedbana, Pasaż Kubiny robi wrażenie dzięki swojej uro-dzie i stylowi. Od 19 październi-ka 2006 roku całość znajduje się na trasie Szlaku Zabytków Tech-niki Województwa Śląskiego.

Paweł Wieczorek

Kolonia Ficinus, składają-ca się z identycznych bu-

dynków ustawionych w szere-gu wzdłuż obecnej ulicy Kubiny w Rudzie Śląskiej, nazwę wzię-ła od wysokiego urzędnika ko-palni, który w latach 1860-1867 nadzorował budowę osiedla. Nie zachowało się niestety w archi-wach nazwisko projektanta bu-dynków.

„Górniko-rolnicy”Zabudowa Ficinusa stanowi-ła nową jakość, zdecydowanie różniąc się od dominujących wówczas, typowych śląskich ce-glanych familoków. Niezwy-kłość architektoniczna kolo-nii polegała na użyciu jako budulca naturalnego piaskow-ca, pozyskiwanego z okolicznych kamieniołomów. Warunki spo-łeczne, zwłaszcza ulokowanie kopalni na terenach typowo rol-niczych, wpłynęły z kolei na za-łożenie urbanistyczne Ficinusa. Osiedle miało bowiem od po-czątku charakter kolonii przemy-słowo-wiejskiej. Mieszkali w niej „górniko-rolnicy”, którzy na co dzień fedrowali węgiel, a w wol-nym czasie uprawiali pola.

Ficinus kiedyśW skład kolonii wchodzi szes-naście wolno stojących, nieotyn-kowanych budynków miesz-kalnych. Za każdym z nich znajdowały się niegdyś zabu-

mieszkania. Do pomieszczeń w górnej kondygnacji prowa-dzą drewniane schody. Domy, zgodnie z tradycyjnym mode-lem śląskim, zamieszkiwały wie-lopokoleniowe i wielodzietne familie. Do dyspozycji miały po-kój, kuchnię, przedpokój i piw-nicę. Oczywiście elektryfi kacja, doprowadzenie wody i odpro-wadzenie ścieków to dzieło póź-niejsze. Na początku musiała wystarczyć studnia w części go-spodarczej, tam też znajdowały się ubikacje.

W 1802 roku bytomsko-siemianowicka linia rodziny Donnersmarcków rozpoczę-ła budowę w Wirku nowej kopalni „Gottessegen” („Błogosławieństwo Boże”) i już po roku prac zaczęto pozyskiwać z niej węgiel. W owym czasie wokół zakładu roz-ciągały się tereny rolnicze, niełatwo było o siłę roboczą, a górników rekrutowa-no spośród okolicznych chłopów. Zaczęło się to zmieniać dopiero po roku 1860, gdy zbudowano jeden z najstarszych dziś zespołów budownictwa patronackiego na Górnym Śląsku.

Okna ozdobione ceglanym obramieniem

Na Pasażu Kubiny znajdują się liczne puby i kawiarnie