TUBA 08

40
MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH WWW.KSA.EDU.PL NR 8/01/2013 EGZEMPLARZ BEZPŁATNY FREE ISSUE ISSN 1896-2858 1 WWW.KSA.EDU.PL

description

mgazine of Cracow School of Art and Fashion Design

Transcript of TUBA 08

Page 1: TUBA 08

MAGAZYN

KRAKOWSKICH

SZKÓŁ

ARTYSTYCZNYCH

WWW.KSA.EDU.PL

NR 8/01/2013

EGZEMPLARZ

BEZPŁATNY

FREE ISSUE

ISSN 1896-2858

1WWW.KSA.EDU.PL

Page 2: TUBA 08
Page 3: TUBA 08

w numerze:

redaktor naczelna: Maria Loadesredakcja: Mateusz Berkowicz, Anna Czubernat, Ewelina Dombkowska, Weronika Gogola, Dorota Golińska, Nina Gregier, Monika Harłacz, Piotr Kierat, Edward Loades, Katarzyna Majzel, Alfred Marek, Ewa Murawska, Katarzyna Stefanik, Michał Suskakorekta: Kamila Solontłumaczenia: Maria Loadesgrafika i dtp: Nina Gregierreklama: Katarzyna Rapacz [tel. 12 266 21 11]druk: Drukarnia Leyko, ul. Romanowicza 11, 30-702 Krakówwydawca: Reklamex s.c., ul. Zamoyskiego 52, 30-523 Kraków

co się działo w KSA w 2012 roku? 4cel: kupuj u polskich projektantów 8 upcykling 10świeża krew 12 ekskluzywna sesja najnowszych projektów absolwentów i studentów SAPUszermierka 17sztuka i moda - odwieczna więź nimo nierzadkich zdrad 18oświetleni-oświeceni 10 najnowsze trendy w projektowaniu oświetlenia wnętrzżlob-art, nowa sztuka na Ukrainie 22młodzież w działaniu 24 międzynarodowe projekty dla młodzieżytańcowała igła z nitką 26 z wizytą w kawiarenkach szyciowychsiła SAPU 28 ekskluzywna sesja kolekcji Anki Walickiejsweet sixties 30witrzyna sklepowa - nowe spojrzenie 32simulacra 34 dyplom fotograficzny Katarzyny Włochnajlepszą nauką jest doświadczenie 36 wywiad z absolwentką Szkoły Kreatywnej Fotografiiwiele kolorów londyńskiej sceny artystycznej 37Le Corbusier - poeta architektury 38 recenzja ksiażki „W stronę architektury”

magazyn TUBA został wydrukowany na papierze 2U N Silk, 115 i 130 g/m2,dostarczonym przez firmę Antalis

OKŁADKA: fot. Gaweł // asystent: Konrad Czajkowski www.facebook.com/CzajkowskiStudio

projektant: Anka Walicka // modelka: Karolina Ż./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl

makijaż: Aleksandra Tablica, Szkoła Wizażu i Stylizacji Artystyczna Alternatywa www.artystyczna.krakow.pl

fryzura: Creative Cut Chlupka&Robak www.creativecut.pl // miejsce: Pałacyk Wielicki www.palacyk-wielicki.pl

3WWW.KSA.EDU.PL

Page 4: TUBA 08

rok 2012 w kSA

Szkoła Artystycznego Projektowania Ubioru została nagrodzona statuetką The Best School of Habitus Baltija 2012. Szkołę w konkursie reprezentowały Anka Walicka i Xymena Maciuk. W tym roku w Habitus Baltija uczestniczyło 32 absolwentów szkół projektowania ubioru z sześciu krajów: Łotwy, Litwy, Estonii, Finlandii, Białorusi oraz Polski. // Cracow School of Art and Fashion Design was awarded The Best School of Habitus Baltija 2012. The School was represented by Anna Walicka and Xymena Maciuk. This is already the second time we have won the award- first in 2008.

W dniach 7-8 września odbyła się w Grecji wystawa recyklingowa “The Value of Wasted Materials”, na której zostały zaprezentowane prace słuchaczy i absolwentów KSA: Małgorzaty Łubian, Aleksandry Chmielowicz, Angeliki Szeląg, Karoliny Gacy i Jadwigi Pańczyniak. // “The Value of Wasted Materials”, a recycling exhibition took place on 7th and 8th September in Greece. Our students and graduates: Małgorzata Łubian, Aleksandra Chmielowicz, Angelika Szeląg, Karolina Gaca i Jadwiga Pańczyniak showed there their work.

24 listopada odbył się finał konkursu Jeansation – na najlepszy stój zaprojektowany i wykonany z materiału jeansowego. Do finału, po wieloetapowej rekrutacji zakwalifikowało się 10 studentów Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru. Ekipa SAPU wybrała się do Monte Carlo, gdzie miał miejsce pokaz finałowy. // The final of the Jensation contest took place on 24th November in Monte Carlo. 10 of our students got into the final designing amazing outfits made out of jeans. Cracow School of Art and Fashion Design team + 5 German students from FAHMODA in Hannover, currently on Leonardo project at SAPU went to Monte Carlo.

Nasza absolwentka Ewelina Kosmal zaprezentowała swoją nową kolekcję podczas prestiżowych targów Premium w Berlinie. // Our graduate Ewelina Kosmal showed her new collection during Premium, prestigio-us fair in Berlin.

Cracow Fashion Awards 2012 – szesnasta edycja konkursu dla młodych projektantów, otworzyła kolejny Cracow Fashion Week. Było spektakularnie i widowiskowo.Absolwenci SAPU pokazali oryginalne kolekcje, prezentujące dojrzałe spojrzenie na modę. Główną gwiazdą wieczoru, która zawojowała serca zarówno Rady Wysokich Krawców, jak i Rady Mediów była Anka Walicka. // The 16th edition of Cracow Fashion Awards has once again opened Cracow Fashion Week. From many designers showing original and innovative collections the juries have chosen Anka Walicka as the winner.

4 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 5: TUBA 08

W Vienna Fashion Week wzięli udział absolwenci Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru – Łucja Wojtala oraz studio B3 (Blachura&Blachura&Blachura). // Lucja Wojtala and Studio B3, graduates of the Cracow School of Art and Fashion Design took place in the Vienna Fashion Week last week.

W międzynarowodym konkursie dla projektantów „Fashion Culture” wzięły udział absolwentki SAPU Mo-nika Jaworska i Agnieszka Kowalska, obok absolwentów między innymi College London of Fashion i Central Saint Martins College of Art and Design z Wielkiej Brytanii. Kolejna część konkursu będzie miała miejsce w Londynie w tym roku.// SAPU graduates Monika Jaworska and Agnieszka Kowalska took part in an interna-tional fashion show and competition Fashion Culture. Among the other participants there were also students from London College of Fashion and Central St Martins College of Art and Design. Next fashion show will take place in London this year.

Absolwenci SAPU - Monika Ptaszek (Ptaszek for men), IMA MAD, Monika Błotnicka, Ola Bajer (BOLA) zapre-zentowali publiczności swoje nowe kolekcje podczas Fashion Week Poland w ramach pokazów mody „OFF out of Schedule” oraz „Designer Avenue”. // SAPU Graduates - Monika Ptaszek (Ptaszek for men), IMA MAD, Monika Błotnicka, Ola Bajer (BOLA) showed their new collections during Fashion Week Poland as part of „OFF out of Schedule” and „Designer Avenue” fashion shows.

W sesji zdjęciowej “Szaleństwo Krawca” Tomka Sikory, stylizowanej przez Monikę Onoszko, wykorzystano projekty i akcesoria 6 absolwentów SAPU: Anny Bieżanowskiej, Anny Jankowskiej, Kuby Bronka, Pauliny Niemczyk, Magdaleny Dąbrowskiej, Małgorzaty Wasik. // Designs and accessories made by SAPU graduates: Anna Blazejowska, Anna Jankowska, Kuba Bronk, Paulina Niemczyk, Magdalena Dabrowska and Malgorzata Wasik were used in Tomek Sikora’s photo.

Na warsztatach projektowania mody szóstej edycji poznańskiego Art&Fashion Festival najlepsze okazały się absolwentki SAPU Anna Ziemniak i Anka Walicka. W nagrodę wezmą udział w wakacyjnych kursach w Central Saint Martins College of Art and Design. // Anna Ziemniak and Anka Walicka won the fashion de-sign workshops at the 6th edition of Art&Fashion Festival in Poznan. The prize is a chosen summer course at the Central Saint Martins College of Art and Design.

5WWW.KSA.EDU.PL

Page 6: TUBA 08

W konkursie Złota Nitka nasze absolwentki zdobyły następujące nagrody: Anka Walicka – Złota Nitka Jury Mediów w kategorii Pret-a-porter, wyróżnienie Jury Kreatorów w kategorii Pret-a-porter; Małgorzata Wasik – wyróżnienie Jury Mediów w kategorii Premiere Vision. // Anka Walicka won the Media Jury Pret-a-porter Golden Thread and the Creators Jury recognition in Pret-a-porter category. Malgorzta Wasik won the Media Jury recognition in Premiere Vision category.

Słuchacze i absolwenci szkoły aktorskiej SPOT, zdobyli brązowy medal na Mistrzostwach Świata Szermierki Artystycznej – World Stage Fencing Championship w Portugalii. Drużyna SPOT składała się z sześciu osób, które dzięki treningom pod okiem fechmistrza „ Maitre D’ Armes” Mateusza Berkowicza, znalazła się w ścisłej czołówce szermierki artystycznej. // Students and graduates of the acting school SPOT have won the bronze medal at the World Stage Fencing Championship in Portugal.

Absolwentki SAPU Małgorzata Wasik i Danuta Dąbrowska zaprezentowały swoje kolekcje na Valencia Fa-shion Week w showroomie DEDAL. // SAPU graduates Małgorzata Wasik and Danuta Dabrowska have pre-sented their collections at Valencia Fashion Week at DEDAL showroom.

Aleksandra Modrzejewska (absolwentka SKF) jest autorką zdjęć do kalendarza Wisły Kraków S.A. Piłkarze pozowali w garniturach od LAVARD. // Our graduate Aleksandra Modrzejewska took the images for Wisla Krakow calendar. Footballers were clothed by LAVARD.

W zeszłym roku Szkoła Aktorska SPOT obchodziła 20-lecie swojego istnienia. Studenci, absolwenci i wykładow-cy spotkali się na gali z występami artystycznymi i urodzinowym tortem. // Drama School SPOT had its 20th birthday. Students, graduates and tutors meet up to celebrate it with artistic performances and a great cake.

Elena Ciuprina, absolwentka SAPU z 2010 roku zdobyła 3. miejsce w charytatywnym konkursie “Heart Fa-shion 2012” w Poznaniu, prezentując swoją kolekcję “1431”. Elena dostała także staż w firmie Bizuu. Gratulacje! // Elena Ciuprina, SAPU graduate from 2012, won 3rd place in a charity contest “Heart Fashion 2012” in Poznan. She also received an internship at Bizuu. Congratulations!

W zeszłym roku Anka Walicka odbyła staż u Aśki Błażejwskiej w Paryżu, Monika Jaworska u Dawida Toma-szewskiego w Berlinie, natomiast Karolina Pięch miała okazję pracować u Balenciagi i Aleksandra McQuenna. // Last year was full of opportunities; Anka Walicka had an internship at Aska Blazejowska in Paris, Monika Joworska at Dawid Tomaszewski in Berlin and Karolina Piech worked at Balenciag and Alexandre McQuenn.

6 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 7: TUBA 08

Gratulacje dla Danuty Dąbrowskiej, naszej absolwentki z 2010, roku oraz jej siostry Anny Dąbrowskiej. Razem stworzyły kolekcję, która zdobyła główną nagrodę w konkursie New Look Design podczas Warsaw Fashion Street 2012. // Congratulations to Danuta Dąbrowska, our graduates of 2010 and her sister Anna Dąbrowka! To-gether they created a collection, which won the main prize of New Look Design at Warsaw Fashion Street 2012.

Targi Dizajnu na stałe wpisały się w kalendarz kulturalny Krakowa. Edycja wielkanocna, wakacyjna i bożo-narodzeniowa były wielkim sukcesem organizatorów, z edycji na edycję impreza zyskuje więcej wystawców i odwiedzających. Polski dizajn w cenie! // Design Fairs became a part of the Krakow cultural calendar. With each edition the event grows and attracts more people.

W 2012 kolejny raz gościliśmy u nas studentów z Niemiec i Słowacji w ramach programu stypendialnego Leonardo da Vinci, a grupa studentów SAPU wyjechała na stypendium do Hannoweru. W trybie między-narodowym rozpoczęli u nas regularną naukę studenci z Austrii, Grecji, Rosji, Czech i Słowacji. // Once again we had guests from Germany and Slovakia, who came to Cracow as part of the Leonardo da Vinci program. A group of SAPU students went for a month to Hannover. New students from Germany, Austria, Greece, Russia, Czech Republic and Slovakia started their international program at our school in 2012.

“KSAvery zaprasza” to cykl spotkań organizowanych w Krakowskich Szkołach Artystycznych, na które będą zapraszani goście związani z branżą modową, designem, fotografią i teatrem. To świetna okazja, aby spotkać się z fachowcami w swoich dziedzinach, za-dać pytania i wymienić się swoimi doświadczeniami. Do tej pory odbyły się dwa spotkania - z Anną Kwiatek i Moniką Onoszko. Kolejne edycje już niebawem!

„KSAvery zaprasza” is a series of meetings organised by Cracow School of Art and Fashion Design, who invi-tes guests with design, fashion, photography and the-atre backgrounds. It is a great opportunity to meet the experts, ask them questions and exchange experiences. Two meetings, with Anna Kwiatek and Monika Onosz-ko, have taken place so far. More are coming soon!

7WWW.KSA.EDU.PL

Page 8: TUBA 08

Za organizacją eventów stoją marki modowe, portale lifestylowe czy niezależne funda-cje, jak w przypadku bielskiego Neo Fashion Jamboree. Często wspierane są przez media lokal-ne i branżowe oraz uczelnie jak Krakowskie Szkoły Artystyczne. W imprezach uczestniczą rodzime marki, które dopiero roz-wijają swoją działalność, jak rów-nież marki istniejące od kilku lat na rynku i posiadające stałych klientów. Według Agi Mitek, wła-ścicielki marki CUB, dzięki tego typu wydarzeniom początkująca marka może dotrzeć do zupełnie nowych odbiorców, zdobyć no-wych klientów. Często obecność podczas jednego wydarzenia pro-centuje zaproszeniem do następ-nego - mówią dziewczyny z KUXI-DO. Gabriela Gajny z Mr.Gugu & Miss Go prawie co tydzień jeździ na targi mody - Cenimy sobie takie imprezy ze względu na możliwość zdobywania nowych branżowych kontaktów oraz bezpośredni kon-takt z klientem. Wiemy co podoba się naszym odbiorcom w naszych ubraniach, a co jest ich minusem. Najwięcej tego typu wy-darzeń odbywa się w Warszawie, stamtąd też pochodzą popular-

ne Ściegi czy Mustache Warsaw. W 2012 pojawiły się jednak nowe dizajnerskie wydarzenia poza stolicą jak Yard Sale Cracow za organizacją którego stoją marki Familove i Let`s Funky! oraz SWAG Show Silesia, który jest inicjatywą redaktorów portalu we peace it! Motywacją dla orga-nizatorów eventów był brak tego typu wydarzeń w ich regionie i chęć pokazania, że mamy bardzo mocną i twórczą alternatywę do produk-tów w popularnych sieciówkach. Małgosia - uczestniczka SWAG Silesia przyszła na targi, gdyż interesują ją dokonania młodych, niszowych projektantów mody, projektujących rzeczy niedrogie i funkcjonalne. To także forma obcowania ze sztuką, miłego, inspirującego spędzenia week-endowego czasu. Plusem była również nieformalna atmosfera i miejsce. Natomiast uczestnicy festiwalu Neo Fashion Jamboree dzięki wykładom chwalą możli-wość dowiedzenia się czegoś nowe-go, świeżego, co może stać się iskrą zapalną i pobudzić do poszukiwań. Sukces danego wyda-rzenia można zmierzyć m.in. przez frekwencję. Dlatego ważna jest promocja i dotarcie do poten-

cjalnych odbiorców wydarzenia. Yard Sale Cracow - mówi Dorota Plizga - Podejmuję rożne działa-nia online i offline, współpracując np. z tematycznymi porta-lami czy mediami lokalny-mi. W tej edycji organizowa-ny był też konkurs na plakat i warsztaty szycia - myślę, że ta-kie inicjatywy także mają wpływ na atrakcyjność eventu. Po sukcesie m.in. SWAG Show Silesia czy Neo Fashion Jamboree wiadomo jedno – kolejne edycje będą jeszcze lepsze. A więc: Idź i kupuj u polskich projektantów!

tekst: Katarzyna Majzelwww.enthusiastoffashion.pl

zdjęcia: Piotr Kierat

Cel: kupuj u polSkiCh projektAntów

Targi modowe Yard Sale Cracow, Tragi Dizajnu, Lary i Penaty, Ściegi, SWAG Show Silesia, XMAS Cloudmine POP UP SHOP, Mustache Warsaw oraz festiwal Neo Fashion Jamboree czy konkurs dla entuzjastów mody i projektantów OFF Fashion Kielce to wydarzenia mające na celu promować twórczość polskich projektantów.

eng: A new trend to promote Po-lish designers is getting stronger. Each of events like Yard Sale Cra-cow, Ściegi, SWAG Show Silesia, Neo Fashion Jamboree or OFF Fashion Kielce gathers more and more fashion and design enthu-siasts each year. It is a brilliant opportunity for designers to show their products to the public and for many of them to establish the-ir position in the industry.

8 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 9: TUBA 08

REKLAMA

Page 10: TUBA 08

Ostatnimi czasy mamy do czynienia z dość intensywnym (nad)użyciem terminów ekologia, ekologiczny, ecofriendly, organic, recykling, upcykling. Często myśli-my, że reklamowanie się ekologicz-nymi hasłami to chwyt marketingo-wy lub idealizowanie marki, która ma na swoim koncie niechlubne działania i ukrywa się za pięknym zielonym plakatem czy hasłem. Nie chciałabym tu jednak oceniać po-wodów narodzin eko pomysłów, bo mimo wszystko jestem za (nad)użyciem i maglowaniem tematu trendu ekologicznego! Uważam, że to jeden z najciekawszych, eks-pansywnych i inspirujących tren-dów. Najbardziej ekscytujące jest to, że tworzy go każdy z nas, na mniej-szą lub większą skalę, a ostatnie słowo wciąż nie zostało powiedzia-ne. Zainteresujmy się zatem tym zjawiskiem. Często miesza się nam recykling z upcyklingiem. Nie widzimy mię-dzy tymi pojęciami żadnej różnicy, a wyjaśnienie jest proste. Upcykling to wytwarzanie produktów wyso-kiej jakści z niskojakościowych su-rowców po recyklingu. Za prekur-sorów tego terminu uznawani są William McDonough oraz Michael Braungart, autorzy książki Cradle

to Cradle: Remaking the Way We Make Things. Termin zrodził się z potrzeby estetyczno-funkcjo-nalnej; bardzo często produkty recyklingowe wiążą się z ob-niżeniem jakości (np. papier). W przypadku upcyklingu produkt powstał wprawdzie z surowców pochodzących z recyklingu, ale jest to produkt wysokogatunko-wy. Proces ten zatem pozwala zmniejszyć ilość odpadów oraz ilość materiałów wykorzysty-wanych w produkcji pierwotnej, uświadamiając nam tym samym siłę recyklingu. Piękne lampy z durszlaków czy krzesła z wali-zek, starych opon samochodo-wych bez wątpienia cieszą nas i nasze oczy mocniej niż masowo wykonywane meble z fabryk. Zdecydowanie największym polem do działania dla upcyklin-gu stała się moda i design. Jest on niezwykłym wyzwaniem dla pro-jektantów sztuki użytkowej, ekolo-gów i odbiorców. Zrównoważona moda jest częścią trendu zrów-noważonego designu, w którym towar jest projektowany i wypro-dukowany z uwzględnieniem jego całkowitego możliwego wpływu na środowisko i społeczeństwo. Dlatego projektanci oraz konsu-

upCykling

Termin upcykling, często mylony z recyklingiem, używany jest w odniesieniu do produktów wy-sokiej jakości, które powstały z surowców niskiej jakości, pochodzących z recyklingu.

menci zaczynają przywiązywać uwagę do mody świadomej spo-łecznie i przyjaznej środowisku. Jak wiadomo potrzeba jest matką wynalazków, więc powstały rów-nież włókna z recyklingu. Włókna z recyklingu lub z odzysku powstają ze ścinków materiałów pochodzących z fabryk odzieży. Następnie są ponownie przetwa-rzane na krótkie włókna używa-ne do produkcji nowej przędzy. Niestety jest tylko kilka zakładów na świecie, które są przystosowane do przetwarzania ścinków mate-riałów pochodzących z mieszan-ki włókien bawełny z recyklingu, gdzie dodaje się do nich włókna z wtórnego zastosowania odpa-

proj

ekt:

Dom

inik

a M

acie

jow

ska

10 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 11: TUBA 08

dów PET, a także włókna akrylowe. Najbardziej zrównoważo-nym wyborem stają się tkaniny z recyklingu, z odzysku, z nadwyżek oraz vintage, ponieważ nie wyma-gają uprawy i produkcji surowca. Mamy także do czynienia z pro-cesem, który w języku angielskim określa się słowem repurposed, co oznacza jednoczesną przeróbkę i zmianę przeznaczenia np. z sukien-ki w spodnie. Coraz więcej polskich pro-jektantów stawia śmiało kroki w tym kierunku. Tworzą meble, lampy, ubrania oraz inne przedmio-ty użytku codziennego z materiałów pochodzących z odzysku. W Krako-wie możemy wystawiać lub kupić

eng: Ecological, ecofriendly, orga-nic, recycled and upcycled - are these terms overused or not used enough now a days? What is the difference between recycling and upcykcling and how popular they became in fashion and design.

„wyjątkowe rzeczy bez wyjątku” w HALOART - galerii-sklepie inter-netowym, który poszerzył swoją działalność o nowy dział recykling art. Z recyklingowej inicjatywy zrodził się także pomysł Galerii BB na kolejną wystawę od-ZYSK, do udziału w której zostali zapro-szeni polscy projektanci. Ponadto mamy wiele imprez propagują-cych zjawisko upcyklingu takich jak „Przetwory”, w których co roku bierze udział ponad 100 za-proszonych artystów, którzy w postindustrialnych przestrzeniach Warszawy przetwarzają odpa-dy i śmieci w nowe designerskie cuda. Na wybiegach zjawisko re-cyklingu i upcyklingu ma swoje

5 minut podczas pokazów Re-Act Fashion Show w Łodzi, Junk Fa-shion Show (organizowanym przez Krakowskie Szkoły Artystyczne) w Krakowie oraz Wear Fair w Łodzi. Miejmy nadzieję, że lista działań i imprez recyklingowych na tym się nie skończy.

tekst: Ewelina Dombkowskazdjęcia: KSA

projekt: Agata Kozieł-Salata

11WWW.KSA.EDU.PL

Page 12: TUBA 08

ŚwieŻA krewm

odel

ka: W

eron

ika

B. /

Rek

lam

ex w

ww

.rekl

amex

.kra

kow

.pl

proj

ekta

nt: A

nna

Ziem

niak

/ w

ww

.ann

azie

mni

ak.p

l

zdjęcia: Piotr Kierat, Oleksandr Kalinin /Ka2o Studio www.ka2o.pl

makijaż/fryzury: Estera Kubica, Zuzanna Zakrzewska, Izabela Radwańska, Aleksandra Tablica

Szkoła Wizażu i Stylizacji Artystyczna Alternatywa www.artystyczna.krakow.pl

produkcja sesji: Katarzyna Stefanik / Rekalmex www.reklamex.krakow.pl

Page 13: TUBA 08

modelka: Klaudia Ż./ Reklamex www.reklamex.krakow.pl

projektant: Pat Guzik / www.patguzik.com

Page 14: TUBA 08

mod

elka

: Jol

a K

./ Re

klam

ex w

ww

.rekl

amex

.kra

kow

.pl

Proj

ekta

nt: Ł

ucja

Woj

tala

/ ww

w.lu

cja.

com

14 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 15: TUBA 08

mod

el: M

ateu

sz G

./ Re

klam

ex w

ww

.rekl

amex

.kra

kow

.pl

proj

ekta

nt: F

ilip

Roth

/ ww

w.fi

lipro

th.c

om

15WWW.KSA.EDU.PL

Page 16: TUBA 08

mod

el: J

acek

G./R

ekal

mex

ww

w.re

klam

ex.k

rako

w.p

l

proj

ekta

nta:

Łuk

asz

Stac

how

icz/

htt

p://

suitc

aseo

fidea

s.co

m

16 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 17: TUBA 08

Szermierka to umiejętność posługiwania się bronią białą. Dziś znamy ją przede wszystkim jako sport olimpijski, ale długa historia tej dyscypliny czyni ją istotnym elementem kultury.

Miecz to symbol władzy, honoru i szlachetności, podczas gdy pojedynek szermierzy stawiamy sobie jako przykład wyrównanych szans, gdy o zwycięstwie decyduje jedynie bystrość umysłu i pewność ręki. Na przestrzeni wieków sport ten towarzyszył wielkim tego świata, być może będąc jedyną rozryw-ką godną ich talentów. Pasjonatami szermierki byli: Byron, Churchill, Dumas, Goethe, Kartezjusz, Lincoln, Loyola, Milton, Patton, Roosevelt, Szekspir, Washing-ton, Wells i wielu innych. Praktykowali ją młodsi i starsi, mężczyźni i kobiety, ale stanowiła nie lada wy-zwanie, gdyż jak pisał węgierski trener Ozoray-Schen-ker: “... wysoka wartość sportu szermierczego polega na tym, iż angażuje on pełnię fizycznych i psychicznych właściwości człowieka. (...) skupienie uwagi i napięcie nerwowe jak u motocyklisty, pod względem kombi-nacji szermierz odpowiada szachiście...” Już w wiekach średnich szermierka była dys-cypliną o szerszym zakresie niż dzisiejszy sport: uży-wano wielu rodzajów broni białej, walczono pieszo i z grzbietu konia, uczono technik walki wręcz, głów-nie zapasów. Doskonałym świadectwem złożoności średniowiecznego systemu są manuskrypty, pięknie ilustrowane przez wielkich artystów m.in. Albrechta Durera i Lucasa Cranacha Młodszego, którzy zobra-zowali szermiercze oraz zapaśnicze techniki swoich czasów. Jednak korzeni fechtunku możemy dopa-trywać się już na staroegipskich przestawieniach oraz w strukturach ćwiczeń legionistów i gladiatorów starożytnego Rzymu. Pojedynki bronią białą od wieków są atrak-cyjnym elementem sztuk teatralnych. Już Szek-spir zdawał sobie sprawę z tego, jak istotną częścią

jego dzieł były pojedynki oraz jak ważne było ich po-prawne wykonanie przez aktorów. W czasach, gdy większość widowni była doskonale zaznajomiona z bronią, pojedynki na scenie musiały imponować, aby widzowie nie pogardzili słabym przedstawie-niem. Wraz z rozwojem kinematografii szermier-ka staje się jednym z najpopularniejszych tematów filmowych. Oglądamy ją nie tylko w filmach hisotrycznych i fantasy, ale również w science-fiction („Gwiezdne Wojny”, „Nieśmiertelny”) i współczesnych filmach akcji („Na śmierć i życie”, „Kill Bill”). Zawędrowała nawet do westernów („Samuraje i kowboje”, „Kowboj z Szanghaju”). W związku ze swoją popularnością i w efekcie starań “weteranów” gatunku, szermierka teatralna i filmowa zaczęła być postrzegana jako sport wyrazu artystycznego. Od 1996 roku posiada nawet własne mistrzostwa świata. W 2012 roku na mistrzostwach w Portugalii, Polska po raz pierwszy miała własną reprezentację. Naszych szermierzy charakteryzował realistyczny styl walki oraz choreografia wymaga-jąca dużej sprawności fizycznej. Absolwenci szkoły aktorskiej SPOT, Jakub Kruczek i Paweł Monsiel wraz z kolegami, zdobyli brązowy medal oraz uznanie jury i konkurencyjnych drużyn.

SzermierkA

eng: Fencing is getting more and more popular. Originated in ancient Egypt and Rome, it developed into a sport in the middle ages. Nowadays fencing is often shown in histori-cal, science fiction (Star Wars) and action movies (Kill Bill).

tekst i zdjęcie: Mateusz Berkowicz, wykładowca Szkoły Aktorskiej SPOT

www.szkola-fechtunku.pl

17WWW.KSA.EDU.PL

Page 18: TUBA 08

Niezwykle silny zwią-zek sztuki i mody można ła-two zauważyć analizując stroje z poprzednich epok. Jednym z moich ulubionych przykładów udowadniających ten związek, jest epoka Renesansu. Przyjrzyj-my się włoskiej modzie tego okresu: żywe kolory - radosne i nasycone, wygodne (jak na owe czasy) rozwiązania konstrukcyjne, krój szanujący anatomię człowie-ka, naturalność i miękkość tkanin – to wszystko zdaje się afirmować humanistyczny nurt w ideologii i sztuce tych czasów. W tym samym okresie moda przybiera zgoła odmien-ną postać: ciemne, ponure ko-lory ożywione jedynie blaskiem klejnotów, wertykał i rogówka skutecznie maskujące prawdziwe kształty kobiece, komiczne gęsie brzuchy mężczyzn zaprzecza-jące naturalności i te ogrom-ne, niewygodne białe kryzy! Skąd taka odmienność w tej samej epoce? Otóż dlatego,

że moda i sztuka ulegały ogrom-nym wpływom religii! W czasie kiedy w renesansowych Wło-szech nie wystarczała odpowiedź „bo Bóg tak chciał”, w Hiszpanii Inkwizycja święciła swoje try-umfy skutecznie niszcząc wszel-kie próby odejścia od ideologii konserwatywnego katolicyzmu. Moda – idąc za przykładem Sztuki - natychmiast zareagowała przy-bierając określoną formę. Przyglądając się innym epokom można dostrzec równie czytelne związki. W starożytnym Rzymie ulubione draperie osią-gające skrajne formy (chociażby toga drapowana z dwunastu me-trów tkaniny) to wynik przesa-dy, którą można spotkać na każ-dym kroku w sztuce rzymskiej. W baroku natomiast skłonności do nadmiaru ozdób, dynamika kompozycji, wszechobecne złote dodatki to cechy nie tylko rzeź-by czy malarstwa tego czasu – to nieodłączna cecha barokowych sukien, fryzur czy butów.

Czasy sprzed dwudziesto-lecia międzywojennego to jednak łatwiejsze zadanie. To czasy kiedy stosunkowo niewielka liczba osób narzucała tendencje, style dość szybko się krystalizowały i długo obowiązywały. Wyzwanie zaczyna się od lat dwudziestych, kiedy wie-lość nurtów artystycznych łączy się z dążeniem do indywidualizmu i odsuwaniem prymatu arystokra-cji. Zaczyna się czas rewolucji kul-turowej, obyczajowej i społecznej. Zmiany prowadzą do zabiegów, o których Moda wcześniej nie słyszała. Możliwe są one jedynie dzięki głębokim przemianom ludz-kiej mentalności. Odsłonięcie łyd-ki to nie tylko skrócona spódnica – to przyznanie, że kobieta ma nogi i że mogą one być erotycznym symbolem. Założenie spodni przez Gretę Garbo to nie jedynie este-tyczny zabieg na potrzeby nowej dziedziny sztuki – Filmu. To wyraz zmian jakie zachodzą w podziale ról pełnionych przez mężczyznę

SztukA i modA.

odwieCznA więź mimo nierzAdkiCh

zdrAd.Na pierwszy rzut oka wyglądają na singli z wyboru. Atrak-cyjne, pewne siebie, z lekką nonszalancją w sposobie by-cia. Sprawiają wrażenie jakby ze sobą rywalizowały, jed-nak nie sposób nie zauważyć łączących ich porozumienia i więzi. Więzi o wiele trwalszej niż można byłoby sądzić po pozorach. Więzi odwiecznej, wzmacnianej przez kulturę i społeczeństwo, przez ideologie i ekonomię, przez myśl tech-niczną i humanistyczną. Oto one: Sztuka i Moda.

18 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 19: TUBA 08

i kobietę. Sztuczna biżuteria noszona przez hrabiny na salonach to nie tyl-ko moda – to odpowiedź na zmiany w strukturze społeczeństwa. Dziś Moda jest niezwykle egocentryczna. Głównie skupia się na nastrojach, kaprysach i fa-naberiach – projektanta lub użyt-kownika. Coraz rzadziej strój mówi o wartościach grupy, przynależności do danej społeczności czy o pew-nym sposobie na życie większej ilości osób. Ubranie staje się zna-komitym sposobem na manife-stację indywidualnych przekonań, własnej wyjątkowości; podkreśla odrębność jednostki i jej autonomię. Sztuka jej wtóruje, ale Sztuka zawsze była bardziej indy-widualna i chętniej łamała zasady. Oczywiście zasady te są umow-ne i obowiązują w danej chwili i miejscu: dawniej obrazoburcze „Śniadanie na trawie” dziś weszło do kanonu klasyki. Nikogo nie powinna zaskakiwać ta przemia-na, bo to jedna z bardziej stałych cech Sztuki i Mody. W Sztuce jest

jednak znacznie więcej miejsca na ego artysty – Moda musi bar-dziej liczyć się z opinią tłumu. Modne jest to, co tłum przyjmie. Wyczucie chwili jest o wiele waż-niejsze dla projektanta niż dla ma-larza. Chanel dobrze wiedziała, kie-dy zaproponować krótkie włosy u kobiet - gdyby zaczęła lansować tę fryzurę kilkanaście lat wcześniej, byłaby skazana na niepowodzenie. Istotą sukcesu (czyt. popularności) danej mody jest odpowiedź jakiej tu i teraz udziela na oczekiwa-nia społeczeństwa lub jednostki. Fascynujący jest sposób, w jaki Moda odpowiada na ży-cie (społeczne lub jednostkowe) w danej chwili oraz w jaki (dzięki Sztuce) się wyraża. Wszelkie pró-by uchwycenia stałej reguły, pra-wa, zasady rządzącej tą zależno-ścią przypominają tropienie smugi akwarelowej farbki w wodzie. Kie-dy wydaje się nam że znaleźliśmy ślad - kończy się on niespodzie-wanie rozmytym wspomnieniem koloru.

W romansie Mody ze Sztuką ta ostatnia z pewno-ścią wiedzie prym. Jej nadrzędna rola jest przez Modę uznana i nie-kwestionowana. Moda liczy się ze Sztuką, ale... bywa, że ją zdradza. Ulega wówczas nowej ideologii czy też wpada w ramiona nowin-kom technologicznym. Pokus jest wiele, a pochlebstwa tłumu warte ryzyka. Sztuka te zdrady toleru-je, ma bowiem niezbitą pewność, że jej związek z Modą jest wieczny i nierozerwalny. Pewność uzasad-nioną i udowodnioną niezliczoną ilość razy.

tekst: Ewa Murawskawykładowczyni historii ubioru

w Szkole Artystycznego Projektowania Ubioru

eng: Art and Fashion. Two indi-viduals who play together. In the last centuries religious and social ruled fashion found a way to mer-ge with free spirited art.

Nicholas Kierkwood x Heith Harring

19WWW.KSA.EDU.PL

Page 20: TUBA 08

Światło we wnętrzu jest bardzo waż-ne, a czasami wręcz ważniejsze niż aranżacja i projekt pomieszczeń. Umie-jętne dobranie opraw i źródeł światła oraz barwy pozwala nam stworzyć niepowtarzalny klimat, a nawet wir-tualny projekt przestrzeni.

oŚwietleni-oŚwieCeniJakie są najnowsze trendy w oświetleniu i jaka jest perspektywa przyszłości? Przede wszystkim dąży się do projektowania źródeł światła odwzorowujących naturalną temperaturę barwy światła słoneczne-go, a także do oszczędności energii i ekologii - stąd wielkim powodzeniem cieszą się systemy LED, które wypierają tradycyjne oprawy żarowe, halogenowe i świetlówkowe.

Zastępowanie oświetlenia bezpośredniego świa-tłem odbitym i projektowanie opraw – deflektorów, które rozpraszają światło i budują klimat wnętrza. Coraz modniejsze staje się też stosowanie dekoracyj-nych struktur świetlnych na bazie LED z możliwością programowania koloru w kanałach RGB.

Zabawa z projekcją cienia, gdzie przy pomocy spe-cjalnych opraw projekcyjnych możemy tworzyć na ścianach obrazy.

20 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 21: TUBA 08

Stosowanie zasady rozszczepienia światła przy pomocy frezowanych poliwęglanów, lub choćby waty cukrowej która stała się „jadalną lampą”.

Zastępowanie opraw oświetleniowych świecącymi przedmiotami takimi jak meble i ceramika łazienko-wa, a także stosowanie świecących modułów pod-łogowych i ściennych o dekoracyjnych strukturach wewnętrznych kompozytów komorowych.

Odbicie światła i wprowadzanie iluzji przestrzeni. Wreszcie coraz bardziej powszechne stosowa-nie światłowodów do projektowania: świecących dywanów, sufitów, ścian, a nawet zasłon.

Popularnym zabiegiem projektantów staje się też wykorzystanie technik holograficznych i łą-czenie efektów stroboskopowych w powiąza-niu ze spływającą wodą czego efektem są obrazy z zatrzymanych w kadrze „ kropli”.

A jaka będzie przyszłość „oświeconych”? Nowe ge-neracje materiałów będą zasilane energią pocho-dzącą z naturalnych procesów biologicznych jak np. wzrost roślin. Być może powstaną genetycznie mo-dyfikowane świecące rośliny, których kształt będzie-my mogli programować. Światło w coraz większym zakresie będzie spełniać funkcję kreacji przestrzeni, również dzięki upowszechnieniu technik holograficz-nych. A później, być może pod każdym dachem pojawi się sztuczne słońca generujące energię odtwarzalną.

tekst i zdjęcia: Alfred Marekwykładowca Szkoły Wnętrz i Przestrzeni

eng: We cannot underestimate the importance of light in interior design. Using light should be energy saving and simulate natural light (LED). New trends include using shadows, illuminating furniture and tiles.

21WWW.KSA.EDU.PL

Page 22: TUBA 08

Żlob-Art. nowA SztukA nA ukrAinie.

Jak wyjaśniają twórcy Żlob-Artu, „żlobizm” jest nie-odłącznie związany z Ukra-iną i nie występuje nigdzie indziej. W wolnym tłumacze-niu „żlob” oznacza „wieśniaka”. Termin ten może się także odnosić do charakterystycznego dla polskie-go krajobrazu „żula”. Nie bez przy-czyny, gdyż „żlobami” nazywamy wszystkich tych dobrze znanych jegomości okupujących przystanki, parki, miejskie skwerki, z nieodzow-ną puszką piwa w ręce, petem w ustach i uniformie, jakim jest dres. Trudno więc ograniczyć zjawisko występowania „żlobów” jedynie do Ukrainy, ponieważ tak napraw-dę „żlobizm” jest specyfiką całej Eu-ropy Środkowo-Wschodniej. Ukraina od zawsze ko-jarzona jest z kulturą chłop-ską, która kiedyś rzeczywiście pełniła ogromną rolę w budo-waniu tożsamości tego naro-du (nie bez znaczenia jest cały wkład kultury huculskiej). Nie-stety w czasach radzieckich kulturę ludową przeinaczono nadając jej „cepeliowski” sznyt, przez co zaczęła kojarzyć się z czymś kiczowatym, tanim, w złym guście. Od takiego kiczu do przysłowiowego „wieśniac-twa” jest już niedaleko. Ale czy ktoś lubujący się w kiczu jest wieśniakiem? Nie do końca tutaj o to chodzi. Ukraiński „żlob” to ra-czej ktoś, kto uchyla się od wszel-kiej odpowiedzialności społecznej, człowiek marginesu, który swo-ją egzystencję ogranicza jedynie do zaspokajania swoich podsta-wowych potrzeb fizjologicznych.

Pojęcie „żloba” jest w ogó-le niezwykle pojemne. „Żlobom” możemy nazwać nie tylko bezro-botnych, pozbawionych ambicji alkoholików, ale też ludzi na wyso-kich stanowiskach, przedstawicieli rządu itd. Jak podkreślają twór-cy „Żlob-Artu” pojęcie to dotyczy całości zjawisk socjologicznych, kulturowych, ekologicznych i eko-nomicznych obecnych w życiu współczesnej Ukrainy. Według Antina Muchar-skiego, kuratora słynnej wysta-wy „Żlob-artu”, która odbyła się w Kijowie w Muzeum Sztuki Współczesnej (1-20 czerwca 2011) jeszcze kilka lat temu pojęcie to nie funkcjonowało w Wikipedii, cho-ciaż w obiegu ustnym było obecne już od śmierci Stalina. Kolejnym krokiem po zorganizowaniu wiel-kiej wystawy w Kijowie, która była interaktywną próbą pełnego zidentyfikowania wiedzy o tym zjawisku, ma być stworzenie pew-nego rodzaju kompendium, czyli Międzynarodowej Encyklopedii Wiedzy o „żlobstwie”. Propagato-rzy „żlobstwa” stworzyli już zwar-tą grupę, a także przyczynili się do powstania nowego nurtu w sztuce jakim jest „Żlob-Art.” Swoje anarchiczne ugrupowanie nazwali „Sojusz Wolnych Arty-stów: Wola albo Śmierć”. Do głów-nych przedstawicieli nurtu należą: Iwan Semesiuk, Oleksa Mann, Serhij Koljada, Andrij Jermolenko i Nina Muraszkina. Jak powiedzieli odwie-dzający wystawę obcokrajowcy, w sztuce „Żlob- Artu” można zo-baczyć całą współczesną Ukrainę.

Nie jest to wizja optymistyczna. Szok, jakiego doświadczają turyści z zachodu zderzając się z postra-dziecką rzeczywistością Ukrainy jest zrozumiały. Niestety, w wyniku takich, a nie innych wydarzeń historycz-nych, Ukraina została skutecznie zasiedlona „człowiekiem radziec-kim”, co nie pozostaje bez wpły-wu na zjawisko „żlobstwa”. O ile zauważenie problemu przez obco-krajowców wydaje się być czymś oczywistym, o tyle powstanie ruchu takiego jak „żlob-art” wśród artystów ukraińskich jest niezwy-kle cenne. Jak wielokrotnie podkre-ślają żlobartowcy, ich zadaniem jest pokazywanie rzeczywistości takiej, jaka jest, bez zbędnego upiększania. A to, że rzeczywistość pokazana w skali 1:1 wydaje się być rzeczywi-stością krzywego zwierciadła, to już zupełnie inna kwestia. „Żlob-artowcy” doskona-le posługują się narzędziem ironii, żonglują kiczem i skutecznie zde-rzają zachodnie symbole popkultu-ry z ukraińskimi realiami, tworząc w ten sposób pełny obraz tego, jaka jest współczesna Ukraina. Obraz jest niejednokrotnie zabaw-ny, ale przede wszystkim gorzki. Jednak to dzięki takim a nie in-nym, dosadnym środkiem ekspre-sji „żlob-artowcy” zwracają uwagę społeczeństwa na problem, którego nie da się wyeliminować z rze-czywistości. Poprzez swoją sztukę zadają też niewygodne pytanie: „A ty? Czy też jesteś żlobem?”

tekst: Weronika Gogolailustracja: Michał Suska

Czym jest „Żlob-Art”? Co oznacza pojęcie „żlobizmu”? Kim jest „żlob”? Czy jest to termin jedynie ukraiński?

22 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 23: TUBA 08

eng: What is Zhlob Art and where does the term come from? A short introduction to this fairly new trend and a research to a question: Am I a Zhlob too?

23WWW.KSA.EDU.PL

Page 24: TUBA 08

Zwiedzam Europę za pół darmo, poznaję inspiru-jących ludzi, uczestniczę w kreatywnych zajęciach - przepis jest prosty: międzynarodowe projekty!

młodzieŻ w dziAłAniu

Niemiec, wraz z młodymi ludźmi i architektami pracowałam przy starej przyczepie przerabiając ją na obiekt spotkań młodych lu-dzi. Efekt były genialny! Takie projekty to bogac-two doświadczeń. Każdy jest inny. Niepowtarzalny. Za każdym razem inni ludzie, inne miejsca, inne warsztaty, kultura, kuchnia, wspomnienia… To taka szkoła, w której najwięcej uczymy się poza określonym planem zajęć. Od ludzi, z obserwacji, rozmowy. Warto być zachłannym i chłonąć każdą chwi-lę. W Turcji podpatrzyłam jak się wróży z fusów kawy, a Eda, z któ-rą się zaprzyjaźniłam, uczyła mnie tureckiego. W Szwecji spróbowa-łam ich słynnej ryby, którą nie można otwierać w pomieszczeniu, bo niesamowicie...śmierdzi! Tu też mieliśmy możliwość zorganizowa-nia polskiego „wesela”, a ja zmie-rzyłam się z wyzwaniem paniero-wania i usmażenia 50 kotletów dla „gości.” Nie zapomnę też wspól-nego poloneza, podczas którego miałam większe ciarki niż na stud-niówce… „Nie jesteście turystami, tylko gośćmi”- powiedziano nam w Turcji. I faktycznie, można się po-czuć jak ktoś wyjątkowy. Wiele też można się dowiedzieć o ludziach i ich kulturze. Przez to, że żyjemy z nimi, a nie obok nich. Na każdym wyjeździe są również organizowa-ne wieczory kulturowe, z typowy-mi daniami danego kraju, tańcami czy muzyką. To za ludźmi naj-bardziej tęsknimy. Mimo, że za każdym razem trafiałam na genialne warsztaty, najmi-lej wspominam właśnie wie-czorne śpiewy z Gruzinami

Zaczęło się niewinnie. Wracając do rodzinnego miasta, spotkałam kumpla z liceum. Spytał o moje plany na wakacje. Brak. „A ja jadę do Turcji z programu Youth In Action. Międzynarodo-we towarzystwo, ciekawe zajęcia, 70% kosztów transportu zwrócone, wszystko inne zapewnione”- wy-liczał. Zaświeciły mi się oczy. Wy-starczył jeden telefon. Szukają jesz-cze jednej osoby. „Nie ma czasu. Możesz jechać jak jeszcze dziś wy-kupisz lot.” Szybka decyzja. Brzmi całkiem filmowo, ale dwie godzi-ny później miałam już bilet. Jadę. Wróciłam stamtąd zadowolona i to zapoczątkowało lawinę. Wyszuki-wałam w Internecie co rusz nowe projekty. Aplikowałam, wysyła-łam dziesiątki listów motywacyj-nych… i tak po Turcji przyszedł czas

na Szwecję, a zaraz po niej, nie mu-siałam się nawet wypakowywać – czekał mnie projekt w Niemczech. Tematyka projektów jest różnorodna. Od sportowych przez artystyczne po te zahaczające o problemy społeczne. Wiele z nich kładzie nacisk na kreatyw-ność. I takie też wybierałam. W Turcji uczyłam się tradycyjnej sztuki glazingu (szklarstwa). Cię-liśmy szkło, pracowaliśmy też z ogniem i topiliśmy szklane ko-lorowe laski na koraliki. W Niem-czech można było wybrać zajęcia stolarskie, z metalem, czy (mój wybór) - industrial paintingu. Tam dowiedzieliśmy się m.in. jak za pomocą farb i gąbek uzyskać efekt marmurkowy lub jak robić zdobienia prawdziwym złotem. Z kolei w Dessau, innej części

24 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 25: TUBA 08

i gitarą czy spontaniczne wspólne kąpiele w jeziorze podczas ulewy. Takie projekty uzależniają. Wiem to ja i wie to też moja mama któ-ra w wakacje praktycznie słysza-ła mnie tylko przez telefon. Kole-żanka, która niedawno wróciła z Turcji, gdzie malowała koszulki, właśnie wybiera się na Sycylię. Nic dziwnego - 30% kosztu trans-portu jest na kieszeń studenta, zwłaszcza, gdy lecimy tanimi li-niami albo wybieramy podróż po-ciągiem. Sami musimy dojechać na miejsce.

Zasady są proste. Wy-szukujemy ogłoszenie projektu (np. na Youth In Action Polska na Facebooku, czy innych orga-nizacji tego typu), do którego po-szukują Polaków. Aplikujemy i czekamy. Nie zawsze się udaje. Ale trzeba próbować. To olbrzy-mia szansa dla młodych, otwar-tych i kreatywnych – nowa wer-sja „Young Wild and Free”. Taki projekt trwa przeważnie 6-14 dni. Dni zabawy, integracji, nowych doświadczeń. Dni pełne uśmiechu, satysfakcji, kreatywności, wspo-

eng: Learn how to cut the glass in Turkey, to work with wood or me-tal in Germany or get into industrial painting. Meet inspiring people, get to know amazing cultures and most importantly spend great time almost for free! Up for it? - Look out for Youth in Action projects.

mnień, emocji. I ludzi. Ludzi, któ-rych zapamiętamy do końca życia. Jedziesz?

Tekst i zdjęcia: Anna Czubernat

25WWW.KSA.EDU.PL

Page 26: TUBA 08

Pomysł ten znalazł już swoich fanów na świecie - kawia-renki funkcjonują z powodzeniem w Anglii i Niemczech, Hiszpanii a także w Paryżu. Najczęściej za-kładane są one przez projektantki i inne osoby związane ze światem mody i krawiectwem. Najpopu-larniejsze kawiarenki znajdują się w Londynie, są to np. „Sew over it”, założona przez absolwentkę Lon-don College of Fashion - Lisę Com-fort czy położona w samym sercu Londynu „Homemade London” w której można skorzystać z po-rad projektantów a także przyjść na prowadzone przez nich zajęcia. W Polsce takich miejsc ciągle przybywa. Modne sta-ło się szycie i przerabianie ubrań w myśl nurtu „slow fashion”. Moda zaczyna wykraczać poza centra handlowe i sieciowe mar-ki. Idea kawiarenek szyciowych

to powrót do korzeni w myśl ten-dencji Do It Yourself. Łączy ludzi o wspólnych pasjach, zaintereso-waniach, a przy kawie i ciastku można usłyszeć historie nie tylko ze świata mody. W kawiarenkach obok pysznej kawy, znajdziemy ma-szyny do szycia na godziny, a także fachową pomoc. Dają one nowicjuszom możliwość spróbo-wania swoich sił w krawiectwie, a wprawionym w ruch igły, lecz nie posiadającymi swoje-go własnego Łucznika, okazję do doskonalenia swoich umiejętności. Pierwsza kawiarenka szyciowa w Polsce powstała nie gdzie indziej jak w Łodzi, założona przez firmę Strima. Pomysł, mimo że podszyty typowo komercyj-nym działaniem spotkał się z cie-płym przyjęciem. Kawiarenka „Strima Atelier” prowadzi warsz-

taty rękodzieła i kursy szycia. Jak możemy przeczytać na ich stronie internetowej, „Strima Atelier” to miejsce magiczne, w którym prze-mysł spotyka się z hobby. To właśnie z hobby i pa-sji powstała kolejna kawiaren-ka „Nitka” w Poznaniu. Założona przez dwie przyjaciółki, dla któ-rych maszyna już od dzieciństwa była nieodłącznym elementem domu. Nitka to ciepłe, aż po sufit wypełnione kreatywnością miej-sce. Smaczku „Nitce” dodaje to, że tkaniny które można kupić w skle-pie lub coś z nich uszyć, są sprowa-dzene z Wielkiej Brytanii lub Sta-nów Zjednoczonych. Szlaki zostały przetarte także i w Krakowie; przyjaciółki Monika Nemeth i Kasia Stypulska- Trybulec, absolwentki SAPU, założyły kawiarenkę krawiecką „Slow Fashion Cafe”. W samym sercu

tAńCowAłA igłA z kAwkąCzy kawa i maszyna do szycia mają coś ze sobą wspólnego? O tak! To składniki na nietypową kawiarnię szyciową.

26 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 27: TUBA 08

eng: Drink coffee and sew. A new trend of sewing cafes, emerging in London, Paris and Madrid has come to Poland. Lodz, Poznan and now Krakow have their own DIY cafes, where you can not only re-lax with a cup of coffee, but also sew with the help of experienced designers.

tekst: Katarzyna Stefanikzdjęcia: Slow Fashion Cafe

krakowskiego Kazimierza można przejrzeć najświeższe magazyny o modzie, porozmawiać przy aro-matycznej kawie i ciastku, usiąść przy maszynie i zrealizować pro-jekty swoje lub przygotowane przez projektantki. Jak zaznacza-ją założycielki, nazwa kawiarni nawiązuje do nurtu „slow fashion” dzięki któremu mamy choć mini-malny wpływ na zahamowanie konsumpcjonizmu. W całej idei slow fashion chodzi o to, by ku-pować w przemyślany sposób oraz, by uruchomić wyobraźnię i stworzyć coś samemu, o przy po-mocy właścicielek „Slow Fashion Cafe” jest dziecinnie proste. Warsz-taty które przygotowały projektant-

ki, organizowane są nie tylko dla płci pięknej, także i panowie mogą coś uszyć dla siebie lub bliskiej osoby. Dla sceptycznie nastawio-nych do idei szycia przy kawie przy-toczę krótką odpowiedź Moniki na pytanie zadane jej w czasie wy-wiadu dla „Gazety Krakowskiej”: a jak spodek odbije kółko na suk-ni? To robimy suknię w kółka i po kłopocie. Z czystym sumieniem mogę napisać, że taka kawiaren-ka w Krakowie jest jedna, a Slow Fashion Cafe inspiruje, uczy i po-zwala pokonać „krakowski spleen”.

Polecamy strony:www.szkolaszycians.plwww.nit-ka.plwww.pl.strima-atelier.comwwwsewoverit.co.ukwww.tetecafecostura.comwww.homemadelondon.com

27WWW.KSA.EDU.PL

Page 28: TUBA 08

SiłA SApufo

t. G

aweł

asys

tent

: Kon

rad

Czaj

kow

ski w

ww

.face

book

.com

/Cza

jkow

skiS

tudi

o

proj

ekta

nt: A

nka

Wal

icka

mod

elka

: Kar

olin

a Ż.

/ Rek

lam

ex w

ww

.rekl

amex

.kra

kow

.pl

mak

ijaż:

Ale

ksan

dra

Tabl

ica,

Szk

oła

Wiza

żu i

Styl

izacj

i Art

ysty

czna

Alte

rnat

ywa

ww

w.a

rtys

tycz

na.k

rako

w.p

l

fryzu

ra: C

reat

ive

Cut C

hlup

ka&

Roba

k w

ww

.cre

ativ

ecut

.pl

mie

jsce

: Pał

acyk

Wie

licki

ww

w.p

alac

yk-w

ielic

ki.p

l

VID

EO B

ACK

STA

GE

28 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 30: TUBA 08

To również czas kiedy po raz pierwszy w XX wieku zaczęto otwarcie mówić o sprawach seksu. W 1967 r. pojawiły się pigułki antykoncepcyjne oraz zalegalizowano aborcję w Wielkiej Brytanii. Jednak najbardziej spektakularnym wydarzeniem tego okresu był festiwal muzyczny Woodstock, któ-ry odbył się w 1969 roku. Były to więc lata wiel-kich zmian, które objęły nie tylko życie codzienne i polityczne, ale także modę. Na modowej scenie pojawili się między innymi Pierre Cardin, Emilio Pucci, Andre Courreges czy Paco Rabanne - architekt zain-teresowany sztuką pop-art, który swoje industrialne i rzeźbiarskie kolekcje tworzył z plastiku i metalu, oraz Mary Quant, która zmieniła oblicze mody bry-tyjskiej. Ta kreatorka mody rozpowszechniła spód-niczki mini i swetry obszywane skórzanymi lamów-kami. Zapoczątkowała także modę na sztuczne rzęsy i lodowe kolory makijażu. Odważne i wyzwolone kobiety starały się zwracać na siebie uwagę w każdej sytuacji. Ma-kijaż był odzwierciedleniem szaleństwa tej epoki, a jej przedstawicielki, m.in Brigitte Bardot, wyzna-czały nowe tendencje Ta francuska aktorka i mo-delka, często określana skrótem BB, uznana została

za seksbombę lat 50. i 60. Intrygująca, kobieca, z lekko nadąsanym wyrazem twarzy stała się prekursorką wyzwolenia seksualnego lat 60-tych. Jej ciężki i wyrazisty makijaż oka z dominującą czarną lub granatową kreską wpisał się w trendy tej epoki. Obo-wiązujące kolory na powiekach to błękit i zieleń, ale odcienie brązu także znalazły swoje wielbicielki. Obo-wiązkowo rzęsy mocno i grubo tuszowane, usta nato-miast bardzo delikatne w kolorze pudrowego różu lub naturalnych barw. Do łask powrócił róż, używany jako ważny środek korygujący rysy twarzy. Przeciwieństwem kobiecej figury i seksa-pilu była Twiggy. Jej chłopięca figura nie należała do kanonów piękna początku lat 60., gdyż synoni-mem kobiecości była nadal Marylin Monroe (samo-bójstwo w 1962r.) i Brigitte Bardot. Okazało się jednak, że Twiggy wyznaczyła alternatywny trend. Zosta-ła również ikoną piękna i idolką tego czasu. Dziew-częca niewinność i subtelna uroda były kontrastem do makijażu jaki stosowała – mocnego i bardzo wy-razistego. Oprócz Twiggy muzą fotografów tej deka-dy była Veruschka – modelka, która zapoczątkowa-ła modę na tzw. makijaż ciała. Nakładanie podkładu na nogi stało się bardzo popularne, a znana już Estee

Sweet SixtieS„Szalone” lata 60-te - bo taką nazwą zapisały się w historii - to czas najwięk-szego rozwoju mody młodzieżowej.

30 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 31: TUBA 08

Lauder wyprodukowała szereg kosmetyków do nóg. Z każdym rokiem makijaż stawał się coraz śmielszy, noszono błyszczące sztuczne rzęsy i cekiny, a wraz z nim i zmianami w modzie nastały także zmiany we fryzjerstwie. Z początku dekady dominowały fryzu-ry wysoko utapirowane, często uzupełniane treskami ze sztucznych lub prawdziwych włosów usztywnianych dużą ilością lakieru. Kobieca głowa przyjmowała duże rozmiary, pozostając w dysproporcji do drobnego ciała. Kobiety, a także mężczyźni, pod koniec deka-dy zmienili swój wizerunek. Hipisi, czyli „dzieci kwia-ty” to ruch wyzwolonej młodzieży, preferujący ży-cie „na haju” i wyzwoloną miłość. Kraj ogarnęła fala buntu młodych przeciwko światu dorosłych i jego instytucjom: rodzinie, religii, pracy, szkole, pozycji, stanowiskom, wojsku, wojnie, normom, przymusom, zakazom (zakazuje się zakazywać), domniemanej hipokryzji, konwencji ubioru, własności prywat-nej (życie w komunach). Ten punkt widzenia czy-nił ich wolnymi i nie akceptującymi stereotypów. Oprócz obranego stanowiska, wyróżniali się także wy-glądem. Dżinsy, koszule, rozciągnięte swetry, długie włosy noszone były zarówno przez mężczyzn, jak i ko-biety. Swoboda zewnętrzna była odzwierciedleniem

ich poglądów. Hippisi podchwycili hasło swojego pro-fesora i inspiratora z Harvardu: Turn on, tune in, drop out (włącz się, dostrój, odleć). Lato 1967 nazwano latem miłości, pojawiły się wówczas dziesiątki nowych zespołów muzycz-nych grających w duchu psychodelii. Wolna mi-łość, zażywanie narkotyków, a także protesty prze-ciw wojnie to ruch który opanował całą Europę. The Doors, Bob Dylan, The Who, Santana, Janis Joplin, czy mistrz gitary Jimi Hendrix to idole tego okre-su. Sztuka jak i muzyka odcisnęły olbrzymie piętno na życiu kulturalnym tego okresu, a gwiazdy rocka wcie-lały się w rolę poetów, mówców i filozofów.

tekst: Dorota Golińskailustracja: Nina Gregier

Artykuł jest fragmentem książki o historii makijażu pt. „Z makija-

żem przez wieki” która zostanie wydana pod koniec 2013 roku.

eng: The crazy 60s; Mary Quant and mini skirts, Wood-stock festival, artificial eyelashes, sex bomb Brigitte Bardot and androgynous Twiggy, hippies and flared jeans, back--combed hair. All these have changed our world forever.

31WWW.KSA.EDU.PL

Page 32: TUBA 08

Najważniejszy jest ko-lor. Jako podstawowy składnik naszego otoczenia, oddziałuje na nasze emocje, nastroje, a na-wet na podejmowane działania. Jak mawiał angielski filozof Fran-cis Bacon - „kolor jest życiem”. To właśnie zaskakujące połącze-nia barw często zatrzymują klienta przed wystawą. Ciekawe aran-żacje można stworzyć za pomocą malowania lub tapetowania ścian witryn. Kolory, które wybierze-my, w zależności od zamierzone-go efektu, odpowiednio dobrane do sezonu i kolekcji są świetnym tłem do prezentacji kolekcji. Ludz-kie oko ma jednak ograniczone

możliwości rejestrowania dużej ilości kolorów jednocześnie. Aby utrzymać czytelność witryny zale-ca się kompozycję składająca się z trzech lub czterech dominujących barw. Zbyt duża ilość sprawia, że obraz jest odbierany jako cha-otyczny i nie do końca zrozumiały. Odrealnienie kolorów, kształtów, faktur, form i rozmia-rów to kolejny bardzo ważny trend w aranżacji witryn. Elemen-ty, które w rzeczywistości są małe, niewidoczne, nawet niezauważal-ne, nagle w oknie wystawowym pojawiają się jako przerysowane olbrzymy - guziki, robaczki, mo-tyle, owoce, etc. Odbywa się to za pomocą odpowiednio przygo-towanej grafiki lub spektakular-nych, wielkich konstrukcji.

Współczesne okno wy-stawowe powinno być także dy-namiczne. Wszystko to, co pozor-nie wprawia kompozycję w ruch świetnie nadaje się do aranżacji. Wiatr, który rozwiewa włosy ma-nekinom, kompozycja z liści, która sugeruje jesienne zabawy w parku, kontrasty kolorów, które wirują w naszej wyobraźni, wspinający się manekin, etc. Wszystko to spra-wia, że aranżacja staje się bardziej dynamiczna, wyraźna, ciekawa i nie pozwala o sobie zapomnieć. Coraz częściej zdarza się, że witry-ny mają charakter interaktywny. Umieszcza się w oknach wysta-wowych urządzenie multimdialne np. plazmy, które wprowadzają do ekspozycji ruch bardziej realny, namacalny.

witrynA SklepowA. nowe Spojrzenie.

Witryna to kluczowe miejsce każdego sklepu. Jest pierwszą informacją o tym, czego można spodziewać się we wnętrzu. Jest niejako wizytówką marki i powinna pokazywać ją z jak najlepszej strony, zaskakiwać, zwracać uwagę spieszących się klientów, zatrzymywać, zachęcać do wejścia do sklepu.

32 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 33: TUBA 08

Ważne jest pokazanie głębi, pozorne powiększenie prze-strzeni witryny za pomocą zabie-gów plastycznych. Może to być odpowiednio przygotowana se-sja zdjęciowa, grafika, rysunek, zabawa kolorem bądź rozmiara-mi przedmiotów. Elementy re-cyklingowe, rysunki, komunika-cja z klientem za pomocą tekstu to często stosowane zabiegi ma-jące na celu przyciągnięcie uwa-gi przechodnia. Słyszymy też o niezwykłych roślinnych ścianach w formie „żywego obrazu”, któ-re są ozdobą witryn sklepowych. Współczesne technologie umożli-wiają uzyskanie nietypowych i za-skakujących zielonych rozwiązań. Kolejny pomysl to moc-ny akcent dekoracyjny, który na-

wiązuje do sztuki (rzeźba, obraz), do życia codziennego (śruba, stary telewizor, pralka) czy do współ-czesnego designu (bardzo modna lampa, stolik, zegar). Tego typu ele-menty komunikują markę jako no-woczesną i idącą z duchem czasu.

tekst: Monika Harłaczwłaściciel firmy MHSHOWROOM

www.mhshowroom.com.plwykładowczyni

Szkoły Visual Merchandisinguzdjęcia: James Doiron

eng: What are the new trends in visual merchandising? You can use colors, contrasting shapes and textures, interactive screens and deco-rations to make a shop window more attractive and eye catching.

33WWW.KSA.EDU.PL

Page 34: TUBA 08

Simulacrum oznacza podobieństwo, pozór. To obraz, który jest czystą symulacją, pozorującą rzeczywistość albo tworzącą własną rzeczywistość. Twórca teorii – Jean Baudrillard – stwierdza, że „rzeczywistość nie istnie-je”, zanika różnica między tym, co rzeczywiste i tym, co wyobrażone. Istnieją jedynie hiperrzeczywiste znaki podające się za rzeczywistość. Pojęcie dotyczy między innymi wielu aspektów życia społecznego i właśnie to ma przedstawiać wystawa fotografii „Simulacra”. Zdjęcia zostały wykonane techniką średniego formatu na kolorowych kliszach.

kAtArzynA włoCh SimulACrA

34 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 35: TUBA 08

eng: Simulacrum means similarity, appearance. An image, which is a pure simulation, appearing as reality or creating its own reality. The creator of this theory – Jean Baudrillard – says that “reality does not exist”, the border between what is real and what is imagined fades away. The term refers to many aspects of society life and this is the subject of the photography exhibition Simulacra”. Pictures were taken with the technique of medium format color negatives.

35WWW.KSA.EDU.PL

Page 36: TUBA 08

Czym dla Ciebie jest fotografia? Życiową pasją, za-wodem, odskocznią od rzeczywistości?Fotografia dla mnie jest pasją, sposobem na rozłado-wanie emocji, zaspokojeniem małego pierwiastka twórczego, który gdzieś we mnie jest. Po kilku osta-nich zleceniach, staje się również zawodem.

Co lubisz w pracy fotografa?Najlepsze w tej pracy jest wyzwanie, stawianie sobie coraz wyżej poprzeczki. Każde naciśnięcie spustu to dla mnie lekcja. Pomimo tego, że zawsze daję z siebie wszystko, po zakończo-nych zdjęciach czuję niedosyt, że mogłam zrobić to lepiej.

Czym inspirujesz się w pracy?Może śmiesznie to zabrzmi, ale snami. Często sama siebie zadziwiam. Są niesamowicie abstrakcyjne i surrealistyczne, rodem z filmów Burtona.

Kto jest dla Ciebie ikoną fotografii?Pomijając Avedona, który jest bezapelacyjnie mi-strzem portretu, to Karl Lagerfeld, który w tak mini-malistyczny i charakterystyczny sposób komponuje kadr i wysuwa emocje na pierwszy plan. Dla mnie jest to coś niesamowitego. Na drugim biegunie jest Tim Walker, on z kolei nie szczędzi ozdobników. Chciałabym kiedyś panować nad planami jak on.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z aparatem?Aparat zawsze był w domu, a w pewnym momencie za-uważyłam, że łatwiej nim przekazać obraz niż ołówkiem.

Masz za sobą sesja do kalendarza dla klubu piłkar-skiego Wisła Kraków S.A. Jak współpracowało Ci się z piłkarzami Wisły? Sesja dla Wisły była niesamowitym wyzwaniem, połączeniem mody i sportu. Dla piłkarzy też było to nowe doświadczenie, często chwyty, które działają na modelki, nie skutkowały, więc musieliśmy zaaran-żować sytuację tak, aby zdjęcie wyszło naturalnie. Mam nadzieję, że wszyscy są zadowoleni z efektów.

Czy w Twoim portfolio znajduje się sesja, która ma dla Ciebie wyjątkowe znaczenie?Tak. Jest to cykl stworzony z Karoliną Jasińską nazwany Donna Dolce. Impresja na temat kobiety we włoskiej stylizacji z lat 60. Sesja została stworzona w domu mojej babci, co dodaje trochę sentymentu. Do tego z Karoliną rozumiemy się bez słów, współ-praca z nią to marzenie.

Czy masz jakąś radę dla początkujących fotografów?Ciężko powiedzieć, pomimo kilku osiągnięć sama je-stem początkująca. Na pewno trzeba wierzyć w siebie i szukać osób w swoim otoczeniu, od których może-my czerpać wiedzę od nich, bo najlepszą nauką jest doświadczenie. Nie mając swojego, słuchajmy innych.

rozmawiała: Katarzyna Stefanik

nAjlepSzą nAuką jeSt doŚwiAdCzeniewywiad z Aleksandrą Modrzejewską, absolwentką Szkoły Kreatywnej Fotografii, autorką zdjeć do kalendarza dla klubu Wisła Kraków S.A.

eng: Aleksanda Modrzejewska, graduate of Cracow School of Art and Fashion Design, Creative Photography Department, says about her last projects, inspirations and gives advices for young photographers.

36 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 37: TUBA 08

Artysta William Morris po-wiedział: „Nie chcę sztuki dla nie-licznych, tak jak nie chcę edukacji dla nielicznych i nie chcę wolno-ści dla nielicznych.” To wydające się bardzo idealistycznym stwier-dzenie, stało się charakterystycz-ne dla organizacji artystycznych i galerii w Londynie, utrzymując tę stolicę w czołówce międzynaro-dowej sceny artystycznej. Mimo niedawnych cięć w dofinansowaniu sztuki, wyni-kających z recesji w Wielkiej Bry-tanii, zarówno przedsiębiorczość organizacji jak i zapotrzebowanie na sztukę pozostały niezachwiane. Affordable Art Fair to jedna z ini-cjatyw, która daje społeczeństwu możliwość zakupu sztuki w przy-stępnych cenach. Wydarzenie stało się obecnie zjawiskiem globalnym przyciągając ponad 1 mln odwie-dzających, kupujących dzieła sztuki o łącznej wartości ponad 155 milio-nów funtów. W Londynie łatwo jest wkręcić się w sztukę. Inicjatywy takie jak First Thursdays pozwa-lają ludziom odwiedzić niektóre z najlepszych galerii za darmo, ale również poznać młodych artystów wystawianych w mniej znanych galeriach. W każdy pierwszy czwar-

tek miesiąca ponad 170 galerii i mu-zeów we wschodnim Londynie jest otwartych do 21-szej oferując wer-nisaże, spotkania z artystami i ku-ratorami oraz darmowe warsztaty rysunku. Pozwala to Londyńczy-kom na kontakt ze sztuką w luźnej atmosferze, unikając formalności prywatnych galerii oraz domów aukcyjnych. Fascynującym miejscem jest Stour Space, organizacja z sie-dzibą w sercu olimpijskiego mia-steczka we wschodnim Londynie. Wspiera ona rozwój artystyczny tej części miasta. Artyści mogą wyna-jąć tam przestrzeń do pracy i zapre-zentować swoja sztukę podczas co-miesięcznych wystaw. Organizacja jest przede wszystkim zaintereso-wana rozwojem miejscowych ta-lentów i w rezultacie regenerowa-niem wschodniej części Londynu. Najbardziej ambitnym projektem w Londynie wydaje się w tym momencie rozbudo-wa słynnej Tate Modern Gallery. Ze względu na popularność oraz ilość odwiedzających, galeria zo-stanie niedługo powiększona o do-datkową część, która ma pomieścić wystawy oraz centrum nauki. „Film, video, fotografia oraz przedstawienia stały się za-

sadniczymi nurtami praktyk ar-tystycznych, obejmujących nowe technologie. Ambitne i pomysło-we instalacje napotykają w tym momencie na techniczne bariery tradycyjnych przestrzeni galerii” - czytamy na stronie Tate Modern. Zakres i ambicje sceny ar-tystycznej w Londynie ujęły nawet najbardziej niedoświadczonych w sztuce. To pozwoliło na rozwój świadomości kulturalnej, rozkwit sztuki oraz na znalezienie nowej publiczności. Londyn przyciąga za-równo międzynarodowych arty-stów jak i ambitne, brytyjskie ta-lenty, które wyrażają swoje wizje poprzez ciągle rozwijające się spek-trum techniki i innowacji.

tekst: Edward Loades

Londyn przyciąga zarówno międzynaro-dowych artystów jak i ambitne, brytyjskie talenty, które wyrażają swoje wizje po-przez ciągle rozwijające się spektrum tech-niki i innowacji.

eng: The scope and ambition of the art scene in London has grab-bed the imagination of even the most inexperienced art-lover. This has allowed the arts sector to flo-urish and find a growing audien-ce to satisfy. London attracts both international artists and ambitious local talent who express their vi-sions with an ever-evolving spec-trum of art and innovation.

wiele kolorów

londyńSkiej SCeny ArtyStyCznej

37WWW.KSA.EDU.PL

Page 38: TUBA 08

Tym tekstem Fundacja Centrum Architektu-ry zapoczątkowała serię wydawniczą Fundamenty, w ramach której publikować będzie nieprzetłumaczo-ne dotąd pozycje kanonu literatury architektonicznej. Charles-Edouard Jeanneret, bo tak praw-dziwie brzmi imię autora, jest jednym z najważniej-szych architektów XX wieku. Jego wizje wypływają z rozczarowania dziedzictwem XIX-wiecznych miast, ich przeludnieniem i bezmyślnym rozrostem. Poezja w jego języku wyraża się w jasnym podziale i zde-finiowaniu tego, czym jest estetyka inżynierska, a czym architektura. Francuski artysta w architektu-rze odnajduje namiętność. „Architektoniczne emo-cje to przemyślana, bezbłędna, wspaniała gra brył w świetle”. Postulował, aby do jej tworzenia zapro-sić artystów, ludzi sztuki, którzy przekuwają wiedzę na realizację koncepcji artystycznej. „Vers une architecture” to wyzwanie dla re-daktora i tłumacza. Przekład zachowuje układ tekstu, ilustracje i wszystkie podpisy zgodnie z oryginalnym francuskim wydaniem z 1928 roku. „W stronę archi-tektury” jest książką nowatorską pod każdym wzglę-dem. Skierowana do kadry akademickiej, otwiera perspektywę na to, jak powinno się postrzegać archi-tekturę. Napisana językiem prostym, zwartym, pre-cyzyjnym, niemal od linijki. Czytając ma się wrażenie, że każde słowo zostało precyzyjnie wyważone, jedno zdanie wynika z poprzedniego, każdy fragment jest ważny, zawiera wiele sensów. Przedwojenna reto-ryka i elegancja pozwalają swobodnie wpleść treści agitacyjne, dające tej książce odczytywać się jako manifest. Język mało literacki, mechaniczny, ale jed-nak uduchowiony. Można się w nim zatracić. Nie jest to jednowymiarowe dzieło, ale są to instrukcje doświadczonego specjalisty jak plastycznie projektować przestrzeń. „W stronę architektury” sta-nowi podwaliny filozoficzne do rozumienia moderni-zmu, do nowego spojrzenia na projektowanie prze-

strzeni miast, i podejścia do potrzeb ich mieszkańców. Każdy, kto poważnie myśli o projektowaniu, kto szuka inspiracji i odpowiedzi na pytanie, czym jest dzisiaj otaczająca nas architektoniczna teraźniejszość, powinien przeczytać tą książkę. Pozwala ona zrozu-mieć charakter, motywy, wrażliwość i dziwactwa Le Corbusiera. Człowieka który potrafił przewidzieć nadejście fundamentalnych zmian u progu XX wieku, który bardzo dobrze wiedział czym była, jest i może być architektura i który głęboko wierzył, że „namięt-ność przekuwa martwe kamienie w dramat”. Kolejną pozycją z serii Fundamenty będzie również książka Le Corbusiera „Kiedy katedry były białe”, którą przetłumaczył jego bliski współpracow-nik, polski architekt Jerzy Sołtan. Seria została zain-spirowana projektem roku Le Corbusiera w Polsce Le Corbus Year z okazji 125. rocznicy urodzin architekta.

tekst: Alina Sobiech

le CorbuSier – poetA ArChitektu-

eng: The International Cultural Centre in Krakow ho-sted in November the launch of the 1st Polish edition of Le Corbusier’s book Vers une architecture. “Anyone, who is serious about design, looking for inspiration and wanting to learn about architecture surrounding us nowadays, should read this book.” Essays written by Le Corbusier (Charles-Edouard Jeanneret), explo-ring the concept of modern architecture, are available in English under the title Toward an Architecture.

9 listopada 2012 w Międzynarodo-wym Centrum Kultury w Kakowie odbyła się prezentacja przełomowej książki Le Corbusiera „W stronę archi-tektury”. Opublikowana po raz pierw-szy w 1923 roku we Francji nigdy nie doczekała się polskiego przekładu.

38 MAGAZYN KRAKOWSKICH SZKÓŁ ARTYSTYCZNYCH

Page 39: TUBA 08
Page 40: TUBA 08

40WWW.KSA.EDU.PL