TENISLUB nr 75

84
Nr 2 (75) KWIECIE¡ 2013 Pot przelany za medale – HMP amatorów Rafael Nadal Rafael Nadal Diabeł tkwi w rezerwach – raport „Tenisklubu” Diabeł tkwi w rezerwach – raport „Tenisklubu” Podwójne espresso Katarzyny Kawy – halowe mistrzostwa Polski Podwójne espresso Katarzyny Kawy – halowe mistrzostwa Polski Tenis w klatce – sukces Polek w Pucharze Federacji Tenis w klatce – sukces Polek w Pucharze Federacji Cena 12 zł (w tym 8% vat) MISTRZ Z ODZYSKU MISTRZ Z ODZYSKU Nr indeksu 205702 ISSN 1734-9850 www.tenisklub.pl

description

wydanie kwiecień 2013

Transcript of TENISLUB nr 75

Page 1: TENISLUB nr 75

Nr 2 (75) KWIECIE¡ 2013

Pot przelany za medale – HMP amatorów

Rafael NadalRafael Nadal

Diabeł tkwiw rezerwach– raport„Tenisklubu”

Diabeł tkwiw rezerwach– raport„Tenisklubu”

Podwójne espressoKatarzyny Kawy– halowemistrzostwa Polski

Podwójne espressoKatarzyny Kawy– halowemistrzostwa Polski

Tenis w klatce– sukces Polekw PucharzeFederacji

Tenis w klatce– sukces Polekw PucharzeFederacji

Cena 12 zł (w tym 8% vat)

MISTRZ Z ODZYSKUMISTRZ Z ODZYSKU

Nr in

deks

u 20

5702

ISSN

173

4-985

0 www.tenisklub.pl

001 okladka 75_7_001 okladka 20.03.2013 10:13 Page 1

Page 2: TENISLUB nr 75

02_TOYOTA reklama:Layout 1 13-03-20 18:51 Page 2

Page 3: TENISLUB nr 75

S∏owem naczelnego

Z jednej strony mam wra˝enie, jak-byÊmy pierwszy numer „Tenisklubu”wydali wczoraj; mo˝e nie tak do-

słownie, ale całkiem niedawno. Od wrzeÊnia 2005 roku upłyn´ło zaledwiesiedem i pół roku. To w ˝yciu powa˝nych tytułów sportowych (tak˝e tenisowych)niewiele.Z drugiej strony patrz´ na drog´, którà udałonam si´ przebyç i mog´ nieskromnie powie-dzieç, ˝e jestem dumny. Kolejne zmiany, ko-rekty szaty graficznej, usprawnienia w ma-kiecie, ciàgłe poszukiwanie pomysłów, aby „Tenisklub” był coraz lepszy, ładniejszyi bardziej dost´pny dla miłoÊników tenisaw Polsce. Kolejne konkurencyjne projektymagazynów tenisowych upadajàcych przezte lata pokazały, ˝e po tych latach „projektTenisklub” okazał si´ strzałem w dziesiàtk´! TrafiliÊmy w dziesiàtk´ tak˝e dlatego, ˝e mieliÊmy szcz´Êcie trafiç z właÊciwymproduktem we właÊciwym momencie.Dokładnie w tym czasie, gdy powstawał„Tenisklub”, polski tenis zaczàł si´ rozwijaçw sposób fantastyczny. Gdy przygotowywal-iÊmy pierwszy numer magazynu, byliÊmyjeszcze pod wra˝eniem wimbledoƒskiegosukcesu Agnieszki Radwaƒskiej w turniejujuniorskim. Na okładk´ czwartego numeru(w lutym 2006 roku) trafili Mariusz Fyrsten-berg i Marcin Matkowski, którzyw niesamowitej szar˝y w Melbourne osià-gn´li pierwszy wielkoszlemowy półfinał wewspólnej karierze.Podczas warszawskiego J&S Cup ˝egnaliÊ-my (po raz pierwszy) specjalnà okładkà KimClijsters. ByliÊmy w Sopocie, Warszawie,

kolejnego numeru! Bez wzgl´du na to, czyÊwi´tujemy ten mały jubileusz, czy nie.Dlatego Êpiesz´ z informacjà, ˝e napisanietekstu o powrocie Rafaela Nadala zapropo-nowaliÊmy Krzysztofowi Rawie ju˝ dwa mie-siàce przed wyst´pem Hiszpana w Indian

Wells. Jak si´ okazuje, mieliÊmy niezłegonosa, bo Rafa wrócił w wielkim stylu.Mamy te˝ korespondencj´ z Kuala Lum-

pur; przecie˝ tam tak˝e grajà w tenisa i or-ganizujà turnieje. Jak – to opisuje EwaWolfke. Wspomnialem ju˝, ˝e polskim tenisem„Tenisklub” stoi, wi´c nic dziwnego, ˝e w „granatowej” cz´Êci numeru mamypowa˝ne tematy. Z Michałem JaÊniewiczemzastanawiamy si´, co mo˝e nas i naszàdyscyplin´ czekaç ze strony MinisterstwaSportu i Turystyki. Katarzyna Witwicka wyjaÊnia, dlaczego taki pomysł, jak organiza-cja katowickiego turnieju WTA, jest niezwy-kle wa˝ny dla całego polskiego tenisa,w szczególnoÊci młodych tenisistek nie tylkoze Âlàska. Nie mniej istotna wydaje mi si´relacja z Wrocławia, gdzie Patrycja Surdypodglàda, co wyszło ze szkolenia „Tenis 10”dla nauczycieli nauczania poczàtkowego.Na deser relacja z kolejnych Halowych Mi-strzostw Polski Amatorów w Chorzowie, felietony Leszka Malinowskiego i KrzysztofaRawy oraz kolejny fantastyczny tekst o histo-rii tenisa pióra Andrzeja Fàfary.Nic, tylko braç si´ do czytania! A my mo˝e-my obiecaç, ˝e przez kolejne 24 numery nie b´dziemy zajmowaç si´ jubileuszami,tylko tworzeniem coraz lepszego magazynu.Fajerwerki dopiero w numerze 100! �

CZY TRZY CZWARTE TO DU˚O?

Adam Romer

[email protected]

Do postawienia takiego pytania skłoniła mnie konstatacja, ˝e właÊnie oddajemy w r´ce szanownych Czytelników 75. numer „Tenisklubu”.

Trzy czwarte pierwszej setki mamy ju˝ za sobà. Du˝o to, czy mało? WłaÊciwie sam nie wiem, co odpowiedzieç.

Szczecinie, Poznaniu i wszystkich innychmiejscach, gdzie grali i grajà nie tylko ci naj-wi´ksi Êwiatowego tenisa, ale te˝ i najzwy-klejsi amatorzy. Na naszych łamach goÊci-liÊmy wszystkie najwa˝niejsze osoby pol-skiego tenisa. Zresztà nie tylko polskiego.Z okazji zmiany „layoutu” mieliÊmy jedynàpodwójnà okładk´.Tak si´ zagalopowałem w tym przekonywa-niu samego siebie, ze jednak „trzy czwarteto du˝o”, ˝e troch´ zapomniałem, po co jestten wst´pniak. A jest przecie˝ po to, bymzach´cił Paƒstwa do zajrzenia do Êrodka

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 3

03 wstepniak:003 wstepniak 13-03-20 18:52 Page 3

Page 4: TENISLUB nr 75

Czysty kadr

�AcapulcoW Meksyku wszyscy (kartele narkotykowei inni bandyci) strzelajà do wszystkich(policji i wojska). Mieszkaƒcy Acapulconie mogà doczekaç si´ wspólnego turniejuWTA i ATP, bo wtedy po mieÊcie krà˝àuzbrojone patrole i chocia˝ przez tydzieƒmo˝na czuç si´ w miar´ bezpiecznie.

Foto AFP / East News

4 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

04-05_czysty kadr:Layout 1 13-03-20 18:52 Page 4

Page 5: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 5

04-05_czysty kadr:Layout 1 13-03-20 18:52 Page 5

Page 6: TENISLUB nr 75

Spis treÊci

16 Notki z kortów

22 R´cznik wielofunkcyjny – BMW Malaysian Open

26 Historia pisana na biało – tenis w RPA

30 W krzywym zwierciadle – rankingi ATP i WTA

40 Tenis w klatce – sukces Polek w Pucharze Federacji

46 Oddam punkt w lepsze r´ce – HMP do lat 14, 18 i 21

50 Supermasters nowego tysiàclecia – turniej PZT roczników 1999, 2000 i 2001

53 Zwyci´zca jedzie do Pary˝a – turniej Longinesa

54 Polska norma – Tennis Europe Head Cup

56 Ia na korcie – Tenis 10

58 Graç jak Wiktoria – rankingi PZT

64 Sztuka wygrywania tiebreaków – tenis amatorski

70 Kort lepszy od szpitala – program Tennis Xpress

www.tenisklub.pl www.tenisklub.pl w

8

18Tu marzenie, a tam koszmar – turnieje ATP i WTA

24Coraz bardziej czeski film – Grupa Âwiatowa Pucharu FederacjiCoraz bardziej czeski film – Grupa Âwiatowa Pucharu Federacji

6 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Mistrz z odzysku – Rafael Nadal wrócił po kontuzji

06-07 spis tresci:Layout 1 13-03-21 17:56 Page 6

Page 7: TENISLUB nr 75

72 Na wybiegu – felieton Leszka Malinowskiego

73 Rankingi amatorskie

74 Obok kortów

79 25 sekund nieszcz´Êcia – felieton Krzysztofa Rawy

80 Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82 W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

32

363636

60

76Cudowne dzieci – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

76Cudowne dzieci – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

76Cudowne dzieci – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

Jeden turniej wiosny nie czyni – BNP Katowice Open

Jeden turniej wiosny nie czyni – BNP Katowice Open

Jeden turniej wiosny nie czyni – BNP Katowice Open

42Podwójne espressoKatarzyny Kawy – HMP seniorów

Pot przelany za medale – HMP amatorów

Diabeł tkwi w rezerwach – raport „Tenisklubu”

Diabeł tkwi w rezerwach – raport „Tenisklubu”

06-07 spis tresci:Layout 1 13-03-21 17:57 Page 7

Page 8: TENISLUB nr 75

Tenis na Êwiecie

Mistrz z odzyskuRafael Nadal wreszcie zakoƒczył siedmiomiesi´cznà przerw´ od tenisa.Wrócił na korty, ale trudne pytania o przyszłoÊç zwyci´zcy 11 turniejówWielkiego Szlema, byłego lidera rankingu ATP i mistrza olimpijskiego z Pekinu jeszcze muszà poczekaç na odpowiedê.

Tekst Krzysztof Rawa | Foto AFP i Notimex / East News

8 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 8

Page 9: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 9

Rafael Nadal znów wygrywa

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 9

Page 10: TENISLUB nr 75

G łówne skutki kontuzji były takie:opuszczone dwa turnieje wiel-koszlemowe w USA i Australii,

oddany walkowerem turniej olimpijskii Masters w Londynie oraz nieobecnoÊçw praskim finale Pucharu Davisa z Cze-chami, do tego spadek z drugiego napiàte miejsce w rankingu ATP. Du˝o stratjak na jedno bolàce kolano.

Chorà˝y nie zdà˝yGdy 28 czerwca 2012 roku przegrywałpod wimbledoƒskim dachem kortu cen-tralnego pi´ciosetowy mecz drugiej rundyz Lukaszem Rosolem – tenisistà, któregoznali w zasadzie tylko najwierniejsi miło-

Ênicy czeskiej szkoły gry – pisano i mówionoo sensacji.O kontuzji pisano z poczàtku mało, chocia˝Rafael Nadal, z niszczàcym stawy stylemgry, od pierwszych dni swych sukcesówmiał kłopot z utrzymaniem zdrowia. Tonie pierwsza jego przerwa na terapi´. Ma26 lat, a ju˝ wycofywał si´ ze wszystkichczterech turniejów wielkoszlemowych.W Londynie chyba łatwiej było pisaço nadzwyczajnym zrywie gracza nr 100przeciw 11-krotnemu zwyci´zcy WielkiegoSzlema, o zgubnym dla koncentracji cze-kaniu na zamkni´cie dachu, o wpływietego zamkni´cia na szybkoÊç serwisu, do-rabiano napr´dce legendy o niezłomnoÊci

ducha Rosola i wspominano dumne czeskiesukcesy. Gdy jednak dzielny Lukasz gładkoprzegrał nast´pny mecz, oczywiÊcie szybkoo nim zapomniano. O Nadalu nie, aleHiszpan na długi czas zniknàł.Najpierw był optymistà. Odwołał tylko za-planowany na 14 lipca głoÊny mecz poka-zowy z Novakiem D˝okoviciem na stadionieSantiago Bernabeu w Madrycie. Komunikatgłosił: „Lekarze zbadali moje kolano i podali,˝e mam stan zapalny Êci´gna i wi´zadełrzepki, musz´ pauzowaç 15 dni. Zaczàłemproces rehabilitacji, aby zdà˝yç reprezen-towaç swój kraj na igrzyskach w Londynie”.Nadal miał byç chorà˝ym.W kolejnych komunikatach zmieniały si´miasta i daty: zamiast Londynu – Montreal,Cincinnati, Nowy Jork, Szanghaj, Pary˝,znów Londyn, tylko przyczyna absencjipozostawała ta sama: ból i obrz´k wokółdolnej cz´Êci kolana, pod rzepkà. DoktorAngel Ruiz-Cotorro, naczelny lekarz hisz-paƒskiej federacji tenisowej, znał diagnoz´najlepiej. Brzmiała dokładnie tak: syndromHoffa-Kasterta, choroba polegajàca naobrz´ku tkanki tłuszczowej w okolicachÊci´gien rzepki. Mo˝na problem usunàçartroskopowo, czyli operacyjnie, albo mo˝-na zdaç si´ na leki i długà rehabilitacj´.Nadal wybrał drugà drog´. Gdy Roger Fe-derer napisał do niego list z ˝yczeniamizdrowia i pytaniem, jak z nogà, dostał od-powiedê: „Nie wyglàda to dobrze...”.

Bł´kitne bycze rogiDecyzja o terapii bez skalpela miała takiskutek, ˝e tak naprawd´ nikt nie wiedział,kiedy leczenie si´ skoƒczy. Mo˝e zresztàwcià˝ trwa? Pozostanie cichà tajemnicàRafaela i wujka Toniego, kiedy naprawd´uznali, e czas wracaç do pracy. Wiadomo,˝e gdy D˝okoviç i reszta grali w NowymJorku, Nadal ju pracowicie pływał ka˝degoranka co najmniej kilometr. Dostał te˝czas, by znaczàco poprawiç swój handicapgolfowy. Wystartował w kilku turniejachamatorskich na rodzinnej wyspie. Robiłçwiczenia rozciàgajàce i wzmacniajàce.Oficjalnie powrót do treningów nastàpił20 listopada – tego dnia do hali w Manacorna Majorce zaproszono dziennikarzy i fo-toreporterów. W Êwietle fleszy Rafa odbiłpierwsze piłki i w Êwiat poszedł sygnał –ju˝ (dopiero?) çwiczy.Portale społecznoÊciowe odtràbiły sukces:hiszpaƒski mistrz pokazał na Facebookuzdj´cia z sali gimnastycznej, na YouTubepojawiły si´ filmiki z intensywnych zaj´çz wujkiem Tonim, przypomniano, e firma

Tenis na Êwiecie

10 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Kolano Rafy zachwiało rankingiem ATP

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 10

Page 11: TENISLUB nr 75

Xxxxxxxxxxx

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 11

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 11

Page 12: TENISLUB nr 75

Nike nie zapomniała o tenisiÊcie i nadalw niego wierzy – logo dedykowane Rafa-elowi (dwa bł´kitne zygzaki stylizowanena bycze rogi) pojawiło si´ w kadrach niebez przyczyny.Pytanie o powrót do ˝ycia turniejowegote˝ nie zostało bez odpowiedzi – wskazanona 28 grudnia w Abu Dhabi, na sylwe-strowej pokazówce z Andy’m Murrayemi Janko Tipsareviciem. Potem ju˝ miałgraç tak jak wszyscy: stolica Kataru i na-st´pnie Australian Open, w którym trzebabyło broniç punktów za finał z 2012 roku.Organizatorzy turniejów tu˝ przed WielkimSzlemem w Melbourne po cichu marzyli,˝e mo˝e tenisista b´dzie chciał zrzuciçwi´cej rdzy i przyjedzie do Auckland albona stare korty Kooyong.

Od kolana do wirusaTo było pierwsze zaskoczenie – najpierwdobre wieÊci z testów w klinice tenisowejMapfre w Barcelonie, potem komunikat,˝e nic nie wyjdzie ze startu w Abu Dhabii Melbourne. Przyczyna jednak zupełnienowa: wirus ˝ołàdkowy. – Z medycznegopunktu widzenia rehabilitacja Nadalaprzebiega udanie, jesteÊmy na ostatnimetapie tego procesu i jego rezultaty sàbardzo satysfakcjonujàce, zgodne z planem– mówił doktor Ruiz-Cotorro, ale tenisistadodawał, ˝e mimo gotowoÊci kolana, magoràczk´, musi le˝eç i odpoczywaç, i niewystarczy mu czasu na wielkoszlemoweprzygotowania.Âwiat współczuł, ale byli tacy, którzyw przedłu˝ajàcej si´ nieobecnoÊci tenisistyzobaczyli przyczyny inne ni˝ te, o którychmówił. W Hiszpanii zapowiadano właÊniekolejne sensacje zwiàzane z procesemdoktora Eufemiano Fuentesa – lekarza,który w minionej dekadzie dopingowałpołow´ kolarskiego peletonu zawodowego,i do tego wspominał, ˝e na liÊcie jegousługobiorców znajdowali si´ przedsta-wiciele „ka˝dego sportu”, a piłki no˝nej,tenisa i lekkiej atletyki w szczególnoÊci.Nazwiska ponad 50 kolarzy Fuentesujawnił, ale skoro sàd nie nalegał, „DrDoping” nie podał, do kogo nale˝y ponad200 pojemników z krwià, oznakowanychtylko tajemniczymi kodami. Gdy do tegodoszły ataki personalne, sformułowane m.in. przez Christophe’a Rochusa, byłegozawodowca z Belgii, to był temat na czo-łówki.Nadal si´ zdenerwował. W wywiadzie dla

„L’Equipe” powiedział, ˝e jest zm´czony

podejrzeniami, ˝e czas najwy˝szy, bydoktor Fuentes podał nazwiska swoichklientów, i ˝e sàd w Madrycie to Êwietnemiejsce, aby zapobiec rzucaniu fałszywychoskar˝eƒ. Troch´ pomogło...

Byç jak RonaldoW kwestii tenisa w ekipie Nadala ogłoszononowy plan – na poczàtek trzy niedu˝eturnieje w Chile, Brazylii i Meksyku nakortach ziemnych, w marcu, jak noga po-zwoli – Masters Series w Indian Wellsi Miami.Powody wyjazdu do Ameryki Południowejmo˝na zrozumieç – na czerwonej màczcekolana nie cierpià tak, jak na betonie po-lanym syntetycznà powłokà. W dodatkuw drabince pierwszego turnieju, w Vinadel Mar, nie było adnego tenisisty powy˝ejnr 25 w rankingu ATP. PublicznoÊç za-chwycona samym faktem pierwszej w kro-nikach wizyty sławnego tenisisty niemogła narzekaç na poziom wymian. Naj-wa˝niejsze było to, ˝e mistrz przyjechałi rzeczywiÊcie zagrał.Najpierw, 5 lutego, w deblu z JuanemMonaco pokonali czeskà par´ FrantiszekCzermak i Lukasz Dlouhy, dzieƒ póêniejHiszpan ju˝ sam wygrał z kwalifikantem,Argentyƒczykiem Federico Delbonisem.Kto czekał na radosne zapowiedzi wielkichzwyci´stw, ten ich nie usłyszał. – Kolanonie jest zdrowe na sto procent. Raz boli,raz nie. Powrót cieszy, lekarze mówià, ˝egorzej nie b´dzie, ale potrzebuj´ jeszczetygodni, by dojÊç do siebie – mówił Nadaldziennikarzom.Trzeba mieç szcz´Êcie Horacio Zeballosa,Argentyƒczyka, nr 73 rankingu ATP, bytrafiç na finał z ozdrowieƒcem Nadalemi wygraç. Debel te˝ przyniósł Hiszpanowipora˝k´, wi´c w Êwiat poszło przesłanie,˝e mistrz naprawd´ zardzewiał.W Sao Paulo było lepiej – po czterech me-czach zwyci´stwo nad Davidem Nalban-dianem w meczu o tytuł. Niby turniej te˝skromny, ale kiedy przypomniano sobie,˝e był to 51. tytuł Nadala (37. na kortachziemnych), to nikt nie wypominał, ˝e Ar-gentyƒczyk te˝ pauzował przez pół rokui tak naprawd´ był to finał dwóch steranychm´˝czyzn po przejÊciach.W czasie brazylijskiego turnieju nie usły-szeliÊmy od Nadala nic nowego, jeÊli nieliczyç uzasadnionych okolicznoÊciamiinspiracji piłkarskich w jego wypowie-dziach. – Ronaldo to dobry przykład dlawielu ludzi, jak radziç sobie z trudnymi

przejÊciami w karierze sportowej, niewyłàczajàc kontuzji kolan. Jest te˝ przy-kładem dla mnie, bo pokazywał deter-minacj´ i ci´˝ko pracował na sukcesy.Był nie do zatrzymania, był jednymz najlepszych piłkarzy swoich czasów.Wyobra˝am sobie, ile przeszedł, skoromiał tyle skomplikowanych operacji –mówił przej´ty Nadal, a Ronaldo z uÊmie-chem słuchał, bo Hiszpan przychodziłna mecze Realu.Trzeci turniej, po tygodniowej przerwie,udał si´ Rafie najbardziej. W Acapulcograł kiedyÊ, dawno temu, w 2005 roku,i wygrał. Teraz w drabince miał jednegonaprawd´ solidnego rywala – rodaka i ko-leg´, Davida Ferrera, nr 4 na Êwiecie.Własnie z nim, kilka tygodni wczeÊniej,jeszcze pod nieobecnoÊç Nadala w tourze,zmienili si´ na nominalnej pozycji liderahiszpaƒskiego tenisa. Dla widzów to byłafrajda oglàdaç, jak obaj dochodzà dofinału, a w nim Nadal wygrywa 6:0, 6:2i wreszcie mo˝e powiedzieç, e grał chwi-lami naprawd´ dobrze.

Tenis na Êwiecie

12 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 12

Page 13: TENISLUB nr 75

TwardzielBilans czterotygodniowego tournee re-konwalescenta z Majorki po Chile, Brazyliii Meksyku wyglàdał dobrze (12 zwyci´stw,1 pora˝ka w singlu), ale podczas konfe-rencji prasowych jednak ciàgle słyszeliÊmynut´ niepewnoÊci co do stanu kolana.Niektórzy dziennikarze nie wahali si´nawet ogłosiç, ˝e Nadal do Indian Wellsna pewno nie pojedzie, ˝e gra na betonieprzed europejskim sezonem na czerwonejmàczce nie ma sensu.Argumenty obozu Rafy, ˝e gra o punkty,niezale˝nie od nawierzchni, jest najbardziejefektywnym sposobem przywrócenia daw-nej pewnoÊci na korcie, nie przekonujàwszystkich. W koƒcu kibice pami´tajà –Hiszpan nie wygrał turnieju na kortachtwardych od 2010 roku, gdy został mi-strzem w Tokio. A w cyklu Masters Seriestaka przyjemnoÊç spotkała Nadala ostatniraz w 2009 roku, właÊnie w Indian Wells.Hiszpan podjàł wyzwanie, jednak najpierwpojechał na pokazówk´ do nowojorskiejMadison Square Garden, gdzie przegrałz Juanem Martinem del Potro. Jak wieÊç

głosi, była to pora˝ka bardzo opłacalna,bo wyceniona przez sponsorów na 1,5mln dol. za dwie godziny pogodnej pracypodczas Âwiatowego Dnia Tenisa, w miłymtowarzystwie Wiktorii Azarenki i SerenyWilliams.O tenisie pokazowym trudno jednak pisaç,˝e coÊ znaczy. Zresztà media bardziejzwracały uwag´ na to, ˝e w lo˝y goÊciNadala, kibica Realu, siedział Tito Vilanova,trener piłkarskiej dru˝yny Barcelony, re-konwalescent po walce z nowotworem.W Indian Wells Hiszpan zagrał. Miał doobrony 720 punktów za półfinał (podobniejak w Miami), byç mo˝e poÊcig za miejscemw pierwszej czwórce Êwiata i ch´ç wy-przedzenia Ferrera jeszcze przed RolandGarros te˝ zło˝yła si´ na ten start. – JeÊliwróc´ i kolano mnie nie zawiedzie, toi tak po siedmiu miesiàcach nie wszystkonadrobi´ od razu. Turnieje dajà nie tylkolepszà form fizycznà, ale tak˝e umiej tnoÊçkoncentracji w czasie meczów. Nie jestemtak dobry, by wróciç i od razu graç fanta-stycznie, bez treningów i rywalizacji. Taksi´ nie da, mo˝e inni to potrafià – mówił

Nadal w Kalifornii. Spisał si´ tam nawetlepiej od swoich oczekiwaƒ. O jego zwy-ci´stwie piszemy na str. 18.Ujawnił tak˝e swój plan na wiosn´ w Eu-ropie. Turnieje w Monte Carlo, Barcelonie,Madrycie i Rzymie, i wreszcie WielkiSzlem w Pary˝u to Rafael Nadal w pełnymwymiarze, w wersji najbardziej Êmiałej.

Powrót z o.o.– Nie przypominajcie mi o tym nieszcz´-snym kolanie – mówił do dziennikarzy. –Nie przypominajcie, bo ja sam nie wiem,jak to z nim b´dzie. Po prostu po czterechturniejach na kortach ziemnych b´d´ wie-dział, czy mam szans´ wygraç w Pary˝u.Co roku jest przecie˝ tak samo. Jedynaró˝nica, ˝e teraz nie wiem, czy stankolana si´ poprawi, czy nie. Ja po prostumusz´ myÊleç, e w nast´pnych miesiàcachwszystko b´dzie dobrze, i ˝e b´d´ gotowyprzed startem we Francji – apelował.Ten apel mocno wsparł w Indian Wellstrener Andy’ego Murraya, Ivan Lendl. –Przede wszystkim cieszmy si´, ˝e w ogólewrócił. To wielki mistrz i dla tenisa m´-

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 13

Na powrót Rafaela Nadala czekał i prezydent Chile, i kibice na całym Êwiecie

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 13

Page 14: TENISLUB nr 75

skiego było êle, ˝e ktoÊ taki jest kontuzjo-wany i nie mo˝e graç. Czy Rafa ma ju˝ te-raz jakieÊ szanse? Có˝, to wielki wojownik,ale przecie˝ jest troch´ za wczeÊnie, by tooszacowaç. Przed nami jeszcze wiele tur-niejów do czasu Roland Garros i Wimble-donu – oceniał.Lendl zwrócił uwag´ na to, ˝e powrótNadala do rywalizacji przynosi pewienefekt tak˝e z praktycznej strony – jegoobecny numer 5 w klasyfikacji oznacza,˝e jeÊli Hiszpan szybko nie awansuje, tomo˝e si´ spotykaç z najgroêniejszymi ry-walami ju˝ w çwierçfinałach. Mo˝e totym spoza wielkiej czwórki otworzyçdrog´ do wygrywania w Wielkich Szlemach,ale te˝ mo˝e si´ zdarzyç, ˝e Hiszpanb´dzie musiał walczyç z cała trójkà:Murray, D˝okoviç i Federer, aby zdobyçtytuł.Nikt, łàcznie z trenerem Tonim Nadalem,nie daje gwarancji, ˝e ten powrót Rafaelab´dzie udany, choç Hiszpan nie kryjenawet dalekosi´˝nego marzenia o udanymstarcie olimpijskim w Rio de Janeiro.

Spojrzenie w histori´ tenisa mo˝e wspieraçka˝dà opini´. Juan Martin del Potro,jedyny tenisista, który w ostatnich latachwyrwał tytuł wielkoszlemowy wielkiejczwórce (US Open 2009), to przykład natak. Był numerem 4, kontuzja barkuzabrała mu rok tenisowego ˝ycia. Gdywrócił, miał ranking 485. Teraz jest nr 7 i,przynajmniej w pokazówkach, wygrywaz Nadalem. Jednak John McEnroe, któryz powodu wyczerpania stracił ponad sie-dem miesi´cy w 1986 roku i po powrociewygrał trzy turnieje, ju˝ nigdy nie podniósłpucharu w Wielkim Szlemie.Nadal otwarcie mówił w koƒcu lutego2013 roku: – Pokonanie Murraya, Federerai D˝okovicia na razie jest dla mnie nie-osiàgalne. Ale trzy tygodnie temu wyda-wało mi si´, ˝e nie pokonam nawet Na-lbandiana. Marzenia na dziÊ to zdrowekolano i mo˝liwoÊç treningu do woli. To,co mnie cieszy, to rzeczy codzienne, entu-zjazm podczas çwiczeƒ, komfort bieganiai dobre samopoczucie.

Plan B (jak biznes)Pytanie o mo˝liwoÊç wczesnego wycofaniasi´ z gry padało w ostatnich rozmowachz Nadalem kilka razy. – Cel na przyszłoÊçto powrót do rywalizacji na poziomie naj-lepszych w rankingu – mówił zwykle.Czasem, gdy dziennikarz przyciskał, od-powiadał niech´tnie: – Nikt nie wycofałsi´ z ATP Tour z mojà kontuzjà.Rzadko padajà wi´c pytania, czy RafaelNadal ma jakiÊ „plan B”, ale ostatnie po-suni´cia biznesowe Êwiadczà, ˝e chyba

jednak o nim myÊli. W koƒcu 2012 rokuzdecydował si´, jak Federer, zakoƒczyçwspółprac´ z pot´˝nà agencjà IMG Worl-dwide. Zało˝ył z ojcem Sebastianem i me-ned˝erem Carlosem Costà własnà firm´,która zaczyna dbaç o nowe przedsi´wzi´ciai kontrakty. Jest te˝ wÊród nich reprezen-towanie sportowców, nie tylko tenisistów,ale równie˝ piłkarzy i golfistów, a tak˝eorganizacja imprez.Mimo kontuzji, rok 2012 Nadal zakoƒczyłprzychodem 25 mln dolarów z kontraktówreklamowych, głównie dzi´ki firmom Nikei KIA oraz zaanga˝owaniu w promocj´gry w pokera. Na liÊcie najbogatszychsportowców Êwiata magazynu „Forbes”zajàł w minionym roku 16. miejsce.WÊród nowych pomysłów Rafaela jesttak˝e rozbudowa dwóch luksusowych ho-teli na meksykaƒskiej wyspie Cozumel.Tenisista potwierdził, ˝e hotelami b´dziezarzàdzaç amerykaƒska firma AMResorts,˝e wybrał t´ wysp´ ju˝ par´ lat temu zewzgl´du na jej urok, e troch´ przypominamu Majork´. Na Cozumel przyleciał zarazpo zwyci´stwie w Sao Paulo.Jeden hotel, Nadal’s Secrets Aura, zostałju˝ odnowiony za 14 mln dolarów, drugi,Sunscape Sabor, b´dzie gotowy w drugiejpołowie 2013 roku. – To inwestycjaw przyszłoÊç, ale wsparta emocjami, bokocham przyrod´, morze i widz´ dookołanaturalny raj – mówił.Âwiat patrzy na Rafaela Nadala i czeka,czy sprawdzi si´ zdanie Andre Agassiego:– On wystawia czeki, których jego ciałonie potrafi zapłaciç... �

Tenis na Êwiecie

14 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Plan B – dwa hotele na wyspie Cozumel i partyjka golfa na dowolnie wybranym polu

08-14_NADAL:Layout 1 13-03-20 18:57 Page 14

Page 15: TENISLUB nr 75

15 Poljot_reklama:Layout 1 13-03-20 18:58 Page 15

Page 16: TENISLUB nr 75

Z kortów

Badania antydopingowe BARBORY ZAHLAVOVEJ-STRYCOVEJ,przeprowadzone w paêdzierniku 2012 roku, dały wynik pozyty-wny. Czeska tenisistka została zdyskwalifikowana na szeÊçmiesi´cy. Ponadto odebrano jej punkty i nagrody pieni´˝nezdobyte podczas turniejów WTA w Luksemburgu oraz ITFw Bueschl.Po ogłoszeniu tego werdyktu w Êwiatku tenisowym znów zacz´-to mówiç o dopingu troch´ głoÊniej. Andy Murray opowiedziałsi´ za zwi´kszeniem liczby testów krwi, nawet jeÊli miałoby to wpłynàç na obni˝enie puli nagród. – Niestety takie badaniakosztujà, ale warto zarabiaç mniej, byle nasz sport był czysty.A nie jest, jeÊli chocia˝ jeden procent tenisistów stosuje do-ping – powiedział Szkot.Rafaelowi Nadalowi nie podoba si´ natomiast, ˝e do wiadomoÊ-ci publicznej podawane sà wyłàcznie negatywne wyniki testówantydopingowych. – Przez siedem miesi´cy leczenia kontuzjibyłem badany szeÊç razy. Ludzie powinni wiedzieç, jak cz´stojesteÊmy poddawani kontrolom – oÊwiadczył Hiszpan.Roger Federer stwierdził, ˝e od badaƒ próbek moczu lub krwiwoli tzw. paszporty biologiczne. ITF skłania si´ właÊnie ku temurozwiàzaniu.

KROPLA DOPINGU W BECZCE UCZCIWOÂCI

Jedna Karolina Woêniacka to za mało, aby utrzymaç turniej WTA w Kopenhadze.Novak D˝okoviç mo˝e liczyç na wsparcie kolegów, ale jeÊli sam nie gra w orga-nizowanej przez jego rodzin´ imprezie w Belgradzie – turniej pada z braku sponsorów. Firma Family Sport oficjalnie potwierdziła informacj o odwołaniu zawodów.

BELGRAD JAK KOPENHAGA

Sàd administracyjny w Pary˝u uniewa˝nił umow´ Francuskiej Federacji Tenisowejz władzami miasta, która umo˝liwiała rozbudow´ kortów Roland Garros. Ten turniej od dawna „dusi si´” na powierzchni 8,5 ha. Plany zakładały ekspan-sj do 12,8 ha oraz budow´ nowego, zadaszonego kortu centralnego.Inwestycj , jak łatwo zgadnàç, zablokowały organizacje ekologiczne. FFT i Pary˝ b´dà si´ odwoływaç do wy˝szej instancji.

NAJMNIEJSZY SZLEM

Novak D˝okoviç ogłosił, ˝e jego interesy b´dzie reprezentowała agencja IMG. W ten sposób Serb zastàpił Rogera Federera w portfolio klientów najwi´kszego gracza na rynku managementusportowego.

D˚OKOVIå W MIEJSCE FEDERERA

16 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

O tym, ˝e w tym roku nie odb´dzie si´ turniej WTAw Barcelonie, wiadomo było ju˝ od dawna. Niedawno natomiast zapadła decyzja, ˝e zwolnione miejscew kalendarzu (8-15 czerwca) przejmie Norymberga. Stolica Frankonii b´dzie drugim po Stuttgarcie niemieckimmiastem na mapie kobiecego tenisa.

NORYMBERGA ZAMIAST BARCELONY

WTA Championships po raz trzeci i ostatni odb´dà si´ w tym roku w Stambule. O organizacj´ imprezy w latach2014-16 ubiegały si´ a˝ 43 miasta.Stowarzyszenie ogłosiło, ˝e rozwa˝a ju˝ tylko cztery kandydatury – Kazaƒ, Meksyk, Singapur i Tianjin. Kto wygra? Raczej ten, kto zaproponuje WTA lepsze warunki finansowe, a nie ten, kto lepiej zatroszczy si´ o potrzeby zawodniczek... Decyzja zapadnie lada tydzieƒ.

GLOBUS WTA

16-17_notki:Layout 1 13-03-21 18:00 Page 16

Page 17: TENISLUB nr 75

Rafael Nadal zało˝ył agencj´ mened˝erskà. Wspólnikiem w interesachbyłego lidera rankingu ATP jest jego dotychczasowy agent, Carlos Costa. Firma b´dzie reprezentowała interesy zawodników, nie tylko tenisistów,oraz organizowała imprezy sportowe.Do koƒca zeszłego roku Nadal był klientem IMG – najwi´kszej agencjimened˝erskiej na Êwiecie. Jej rzecznik Jim Gallagher ˝yczył Hiszpanowipowodzenia i nie wykluczył współpracy z jego firmà.

NADAL SP. Z O.O.

Foto AFP / East News

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

W I ¢ C E J C I E K A W O S T E K C O D Z I E N N I E N A W W W . T E N I S K L U B . P L

TOMMYHAAS

REBECCA MARINO nie jest tenisistkà, której siedmiomiesi´czna nieobec-noÊç na Êwiatowych kortach byłaby tematem długich artykułów, ale z kilkukrótszych mo˝na si´ dowiedzieç, ˝e Kanadyjka zdecydowała si´ na przerw´z powodu... krytycznych wpisów w internecie.– Jestem dosyç wra˝liwa i bardzo przejmuj´ si´ tym, co o mnie piszà. Wiem jednak, ˝e nie powinnam, bo przecie˝ jestem zawodowà sportsmenkà– powiedziała. Obraêliwe komentarze pojawiły si´ po kilku jej pora˝kach;okazało si´, ˝e wpisywali je ludzie, którzy postawili u bukmacherów na zwyci´stwo Marino, a ona przegrała.Niecałe dwa lata temu Kanadyjka zajmowała 38. miejsce w rankingu WTA.Obecnie jest na poczàtku piàtej setki.

KRYTYKA, KTÓRA BOLI

˚yciorysem Tommy’ego Haasa mo˝na by obdzieliç kilku innychgraczy. Niemiec, syn Austriaka, obywatel Stanów Zjednoczo-nych, mà˝ amerykaƒskiej aktorki, dobry przyjaciel byłego guber-natora Kalifornii (Arnold Schwarzenegger jest szkolnym kolegàojca tenisisty)... Zresztà nie tylko ˝yciorysem, ale tak˝e kontuz-jami. Haas do listy znajomych mógłby dodaç wszystkichchirurgów, którzy zrobili mu w sumie siedem operacji. Mo˝na wi´c przypuszczaç, ˝e gdyby nie liczne kontuzje, to niemiecki tenisista dłu˝ej ni˝ szeÊc tygodni zajmowałbydrugie miejsce na liÊcie ATP.DziÊ tenis nie jest ju˝ jednak priorytetem w ˝yciu tego 35-letniego m´˝czyzny (urodziny 3 kwietnia). Teraz Tommy Haas bardziej troszczy si´ o ˝on´ i 2,5-letnià córeczk´ ni˝ o punkty rankingowe.

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 17

16-17_notki:Layout 1 13-03-21 18:00 Page 17

Page 18: TENISLUB nr 75

Rafael Nadalpo raz 22. wygrałturniej ATP Masters Series

P rzerwa pomi´dzy Australian Opena Roland Garros trwa ponad czterymiesiàce, a mi´dzy RG a Wimble-

donem tylko cztery tygodnie. Od latsłychaç wi´c głosy, ˝e przydałby si´ piàtywielkoszlemowy turniej, najlepiej w marcu.KiedyÊ o takim statusie marzyli organiza-torzy z Miami, ostatnio najpowa˝niejszympretendentem jest jednak kalifornijskieIndian Wells. Jeden z najbogatszych Ame-rykanów, Larry Ellison, ten od firmyOracle, stworzył niezwykły kompleks te-nisowy, z drugim najwi´kszym na Êwieciekortem centralnym na ponad 16 tysi´cywidzów – Tenisowy Ogród.

Âwi´to powszedniejeWyczyny Hiszpana na kortach ziemnychAmeryki Łaciƒskiej opisujemy na str. 8.,przejdêmy wi´c od razu do BNP ParibasOpen. Turniej miał kilkoro bohaterów,lecz Rafael Nadal, zwyci´zca niezwykłegofinału z Juanem Martinem del Potro,przyçmił nie tylko Argentyƒczyka, znówgrajàcego jak w US Open 2009, ale tak˝eMari´ Szarapowà.Podczas finału m´skiego były 33 stopnieC w cieniu (jeÊli cieƒ gdzieÊ był...). No i tekorty twarde, zabójcze dla kolan i stóp,szczególnie podczas takiego upału. TowłaÊnie t´ nawierzchni´ Hiszpan obwiniaza swoje kłopoty ze stawami, ale skoroju˝ zdecydował si´ na powrót do touru,to nie mógł unikaç turnieju, który wygrałw latach 2007 i 2009.W çwierçfinale Nadal spotkał si´ z RogeremFedererem. Był to ich ju˝ 29. pojedynek,ale dopiero drugi w tak wczesnej fazie za-wodów. 6:4, 6:2 dla Hiszpana (19. zwy-ci´stwo Rafy) wyglàda doÊç surowo, aletrzeba pami´taç, ˝e Szwajcar cierpiał na

Tenis na Êwiecie

Tu marzenie, a tam koszmarRafael Nadal wrócił w wielkim stylu. Po ponad półrocznejprzerwie spowodowanej kontuzjà wygrał trzy z czterech turniejów, w których wziàł udział, w tym pretendujàcy do miana piàtej lewy Wielkiego Szlema BNP Paribas Open w Indian Wells. Jerzy Janowicz został tam finalistà debla, a Agnieszka Radwaƒska złapała zadyszk´ po znakomitym poczàtku sezonu.

Tekst Sylwester Sikora | Foto AFP / East News

18 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

18-20_Turnieje ATP i WTA:Layout 1 13-03-20 18:59 Page 18

Page 19: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 19

Nie ma grania, nie ma kasyOd dawna rozmyÊlam nad walko-werami i poddanymi meczami w kobiecym tenisie. Doszedłem do wniosku, ˝e bez wzgl´du na przy-czyn´ niedokoƒczenia turnieju niepowinno si´ przyznawaç jakichkolwiekpunktów rankingowych ani nagródpieni´˝nych. Chory pracownik cierpi(finansowo), chore zawodniczki niechte˝ cierpià. Naprawd´, a nie na sku-tek cz´sto wyimaginowanych kon-tuzji. Zero kasy i punktów spowo-duje cudowne uzdrowienia, a tak˝erozsàdniejsze planowanie startów.I prosz´ nie wspominaç o turniejachobowiàzkowych, bo to od dawna fikcja...

Sylwester Sikora

Maria Szarapowawróciła na drugie miejscew rankingu WTA

Juan Martin del Potrozmagał si´ w finalei z Rafà, i z upałem

bóle pleców i poruszał si´ Êlamazarnie.Półfinał z Tomaszem Berdychem te˝ byłsprawdzianem trudniejszym, ni˝ sugerujewynik 6:4, 7:5. W drugim secie Czechprowadził nawet 5:3, wi´c trzeci wisiałna włosku.Finał – marzenie. Po zdobyciu trzechpierwszych gemów Nadal przegrał t´parti´ z Del Potro 4:6. W drugiej role si´odwróciły – Argentyƒczyk prowadził 3:1,lecz pozostałe gemy zgarnàł Hiszpan.W trzecim secie zm´czony Juan Martin,ciàgle popijajàcy wod´ pomi´dzy punktami,ju˝ nie potrafił dyktowaç Rafie swoichwarunków. Dał si´ odepchnàç od liniikoƒcowej, nie umiał trzymaç rywala postronie bekhendowej, wi´c skoƒczyły si´okazje do pot´˝nych bomb z forhendu,które wczeÊniej zniszczyły i Andy’egoMurraya, i Novaka D˝okovicia (koniecserii 22 zwyci´stw Serba). Argentyƒczykazawodziło tak˝e pierwsze podanie, z któ-rym Hiszpan akurat nie miał kłopotów.Nadal odniósł 600. zwyci´stwo w tourzei wrócił na czwarte miejsce w rankinguATP, dystansujàc Davida Ferrera. Po raz22. wygrał imprez´ rangi Masters 1000i został samodzielnym liderem tej klasyfi-kacji, bo Federer ma 21 tytułów, AndreAgassi – 17, a D˝okoviç – 13.Po Indian Wells Hiszpan, podobnie jakSzwajcar, zrezygnował ze startu w Miami.Jerzy Janowicz po przegranej w Kaliforniiw trzeciej rundzie singla z Richardem Ga-squetem (1:6, 4:6), doskonale radził sobiew grze podwójnej. Z mało znanym part-

18-20_Turnieje ATP i WTA:Layout 1 13-03-20 18:59 Page 19

Page 20: TENISLUB nr 75

Del Potro), a poniewa˝ znacznie poprawiłapodanie, sieje spustoszenie po drugiejstronie siatki. Po trafionym pierwszymserwisie wygrała a˝ 19 z 22 piłek, pozatym uzyskała 33 punkty uderzeniamikoƒczàcymi, przy zaledwie dwóch Dunki!Masza awansowała na drugie miejscew Êwiecie, spychajàc na trzecie Wiktori´Azarienk´. Ciekawostka: w tym sezonieBiałorusinka jeszcze nie przegrała meczu(bilans 17–0), ale dwa oddała walkowerem(Serenie Williams półfinał w Brisbane,Woêniackiej çwierçfinał w Indian Wells).Karolina pokonała jeszcze And˝elik´ Kerber(tenisistki o polskich korzeniach rozbawiłypublicznoÊç grajàc wymian´ w stylu Con-chity Martinez i Arantxy Sanchez-Vicariosprzed dwóch dekad, czyli piłki do nieba),awansujàc do finału BNP Paribas Openoraz na dziewiatà pozycj´ w rankingu.Agnieszka Radwaƒska rozpocz´ła sezonimponujàco – wygrała turnieje w Aucklandi Sydney, a w Melbourne doszła do çwierç-finału. Du˝y wysiłek jak na tak kruchà za-wodniczk´. Po Australian Open krako-wianka wygrała szeÊç z dziewi´ciu meczów(bilans do Indian Wells włàcznie: 19-4).W półfinale w Doha uległa Azarience,wówczas jeszcze liderce rankingu WTAi triumfatorce imprezy. W Dubaju „Isia”przegrała w çwierçfinale z Petrà Kvitovà,

która spisywała si´ rewelacyjnie i zdobyłatytuł po finale z Sarà Errani.Wreszcie w Kalifornii starsza z sióstr niedała rady byłej partnerce deblowej, MariiKirilenko – 5:7 w trzecim secie. Byç mo˝ebyła to cena, jakà czwarta rakieta Êwiatazapłaciła za wzi´cie na siebie zbyt wieluobowiàzków (doszedł przecie˝ jeszczePuchar Federacji w Izraelu). Mo˝e trzeba,jak Azarienka, rezygnowaç z gry przybyle bólu? Trudno coÊ radziç...Urszula Radwaƒska w Fed Cupie niegrała dobrze, ale póêniej radziła sobiecoraz lepiej. Wprawdzie przegrała w Pary˝uz Monà Barthel, ale Niemka została nie-spodziewanà triumfatorkà tego turnieju.Trzy kolejne starty okazały si´ dla Polkibardzo udane. W Doha nie dała rady Se-renie Williams, jednak w drugiej rundziezdà˝yła pokonaç Robert´ Vinci (nr 16WTA). W Dubaju przeszła eliminacjei w turnieju głównym uległa doÊwiadczonejJie Zheng. Wreszcie w Kalifornii awanso-wała do czwartej rundy, po pokonaniu m.in.Sloane Stephens (nr 15 WTA), półfinalistkiAustralian Open. Przegrała z dopiero Aza-rienkà. Awansowała z 37. na 33. miejsce– od najwy˝szego w karierze dzielà jà ju˝tylko cztery rywalki. �

Wyniki na str. 80.

Tenis na Êwiecie

20 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

nerem, lewor´cznym Treatem Hueyem,dotarł w Indian Wells do finału! Polsko-fi-lipiƒski duet przegrał dopiero z Bobemi Mike’m Bryanami, i to po super tiebreaku.Pi´kny sukces. Amerykaƒscy bliêniacyzdobyli wspólnie 86. tytuł – jak podkreÊlali– z pewnà dozà szcz´Êcia.W singlu „Jerzykowi” idzie w tym rokuw kratk´ – raz przegrywa w pierwszejrundzie, raz w trzeciej, ale nie z byle kim.Victor Hanescu, 65. ATP, to najni˝ej skla-syfikowany gracz, który pokonał Polaka.˚aden wstyd, bo trzeba pami´taç, ˝e Ja-nowicz znalazł si´ w zupełnie innymÊwiecie ni˝ jeszcze 12 miesi´cy temu. Kie-dyÊ pojedynki z przedstawicielami czołowej

„10” zdarzały si´ od Êwi´ta, teraz stajà si´codziennoÊcià.

Piłki do niebaPo takich meczach jak choçby np. DelPotro z D˝okoviciem troch´ odechciewasi´ oglàdania tenisa kobiecego. Nie chodzio mniejszà sił´ gry ni˝ u m´˝czyzn, leczo słaboÊci najwi´kszych gwiazdeczek, by-łych liderek rankingu, zwyci´˝czyƒ wiel-koszlemowych imprez.W Indian Wells ju˝ 26-letnia Maria Szara-powa wygrała w finale z Karolinà Woê-niackà. Rosjanka ma swój rytm gry, bardzoostro uderza z forhendu (mniej wi´cej jak

Agnieszka Radwaƒskadostała zadyszkipo bardzo udanym poczàtku sezonu

Urszula Radwaƒskadobrała si´ do skórydwóm tenisistkomz drugiej dziesiàtki

18-20_Turnieje ATP i WTA:Layout 1 13-03-20 18:59 Page 20

Page 21: TENISLUB nr 75

21 LIFEstyle reklama:Layout 1 13-03-20 19:00 Page 21

Page 22: TENISLUB nr 75

Tenis na Êwiecie

R´cznik wielofunkcyjnyOficjalna strona internetowa turnieju WTA BMW Malaysian Open podawała, i˝ kwalifikacje sà „open for public”. No to jad´... Na miejscu cisza, spokój, ˝adnych informacji (nigdzie nie było nawet drabinki eliminacji) ani kibiców – tylko obsługa i par´ osób wyglàdajàcych na rodziny grajàcych. Wpakowałam si´ wi´c na trybun´ pierwszym otwartym wejÊciem. Potem te miejsca okazały si´ Trybunà VIP.

Tekst Ewa Wolfke, Kuala Lumpur | Foto Ewa Wolfke i AFP / East News

22 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Ulewa zawini´ta w r´czniki

22-23_Malezja:Layout 1 13-03-20 19:00 Page 22

Page 23: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 23

T rafiłam akurat na mecz Marty Do-machowskiej z Erikà Semà. Jednakto nie tenis, mimo mojego „patrio-

tycznego” zaanga˝owania, był najciekawszy.Polsko-japoƒski pojedynek dwukrotnieprzerywał deszcz – pierwszy raz na ponadpół godziny, a potem ju˝ przeło˝ono do-koƒczenie meczu na nast´pny dzieƒ. Noi zachodziłam w głow´, jak poradzà sobiez mokrym kortem, bo ˝adnych plandeknie zaciàgali, a pada tu – jak to w tropikach– konkretnie, choç na szcz´Êcie raczejkrótko.Najpierw weszła ekipa z gumowymi Êcià-gaczkami do wody. Zebrali co mogli, a po-tem pojawił si´ tłum ballboyów. Ustawilisi´ wzdłu˝ linii bocznej z r´cznikamiw dłoniach i zacz´li osuszanie. Bieglityłem do przeciwległej linii, r´czniki wleklipo korcie, potem robili w tył zwrot, r´czniksuchà stronà na kort i bieg z powrotem.Okazało si´ to całkiem skuteczne. Jeszczekilku panów z dmuchawami do liÊci i...sucho! Domachowskiej opady ani nie po-mogły, ani nie zaszkodziły. Wy˝ej klasyfi-kowana Japonka (179 WTA, Polka – 253)cały czas prowadziła i wygrała 6:2, 6:4.

Pada. Albo nie padaWszystkie teoretycznie mocniejsze za-wodniczki odpadły z turnieju głównegodoÊç wczeÊnie. Do çwierçfinałów dotarłytylko trzy z rozstawionych, a do finału –˝adna. Z drugiej strony, patrzàc na zgro-madzonà publicznoÊç, miałam wra˝enie,˝e nie ma znaczenia, kto jest na korcie.Kibice „klasycznie” trzymali stron´ teore-tycznie słabszej i chyba nieêle si´ bawili,mimo niezbyt wysokiego poziomu spor-towego meczów.W sobot´ do oglàdania półfinałów zasiadłookoło tysiàca widzów (trybuny były za-pełnione mniej wi´cej w połowie). I choçdeszcz codziennie przerywał gry w godzi-nach wieczornych, to udało si´ rozegraçwszystkie mecze tak, ˝e na weekendzostały zgodnie z planem tylko półfinałyi finały. Pierwszy półfinał singla toczył si´w niemiłosiernym upale. Jak rzadko tutajniebo było bezchmurne, wi´c moim zda-niem o wyniku przesàdziła wytrzymałoÊçna te warunki. Ayumi Morita (nr 4) prze-grała z Karolinà Pliszkovà prawie bez,a mecz trwał około godziny.Druga para – Anastazja Pawluczenkowa(nr 3) i Bethanie Mattek-Sands – miaławi´cej szcz´Êcia do pogody, bo nadciàgn´łychmury i upał nieco zel˝ał. Potem jeszcze

dostaliÊmy porcj´ odÊwie˝ajàcego deszczu,który na szcz´Êcie przerwał gr´ tylko napół godziny i nie zamienił kortu w jezioro.W dwóch setach zwyci´˝yła Amerykanka.

Bethanie. Albo KarolinaFinał debla był godny ka˝dego turnieju,nawet znacznie wy˝szej rangi. JanetteHusarova i Shuai Zhang (nr 1) oraz ShukoAoyama i Kai-Chen Chang (nr 2) walczyłydo ostatniej kropli potu. Wynik mówi samza siebie: 6:7, 7:6, 14-12! Ponad dwugo-dzinne widowisko było naprawd´ intere-sujàce i trzymajàce w napi´ciu – podzi´-kowania dla obu par za wspaniałà walk´do ostatniej piłki. W çwierçfinale Słowaczkai Chinka z niewiele mniejszym trudem(6:1, 3:6, 11-9) wyeliminowały Mart´ Do-machowskà i Alicj´ Rosolskà. Zresztà Hu-sarova i Zhang wszystkie cztery meczekoƒczyły super tiebreakami.Zawodniczki, które stan´ły do walki o tytułsinglowej mistrzyni BMW Malaysian Open2013, znajà raczej tylko fachowcy, a niekibice (zwłaszcza ci z Kuala Lumpur).

Pierwszy set układał si´ tak, ˝e byłampewna szybkiego zwyci´stwa BethanieMattek-Sands. Karolina Pliszkova nie od-bierała serwisu rywalki, a jej własny niebył ˝adnà przeszkodà dla Amerykanki.Jednak w drugim secie Czeszka si´obudziła, obie panie wygrywały swojepodania, wreszcie było troch´ walki, a przystanie 5:5 bliêniaczka z Pragi przełamałaprzeciwniczk´.Trzeci set, przerwany na pół godzinkiprzez lekki deszczyk, toczył si´ ju˝ poddyktando Karoliny. Gratulacje za pierwszyw karierze tytuł w WTA Tour, ale za po-staw´ w pierwszym secie nale˝y si´ Plisz-kovej nagana, gdy˝ w pierwszym seciezachowywała si´ jak obra˝ona dziewczynka,odwracajàc si´ plecami do piłek, którychnie była w stanie odebraç.

Ryba. Albo bezrybieNa kortach Royal Selangor Golf Club sp´-dziłam trzy weekendowe popołudnia i wie-czory i musz´ przyznaç, ˝e nie było êle,ale chyba głównie z powodu braku kon-kurencyjnych pomysłów. Specjalnie si´nie wykosztowałam – bilety obowiàzywałydopiero na cztery ostatnie dni turnieju;najdro˝szy (na finałowà niedziel´) był za70 ringgitów (1 MYR = 1,02 PLN),a karnet na całà imprez´ za 150. Odstrony organizacyjnej – bez wi´kszychwpadek, aczkolwiek ucià˝liwy był brakinformacji. Kibice nie mogli dostaç anikupiç ˝adnych materiałów na temat tur-nieju i zawodniczek. Oznakowanie terenute˝ nie najlepsze, a najgorsze było to, ˝eorganizatorzy nie pilnowali, ˝eby kibicenie wchodzili na trybuny w czasie gry. Noi to bezustanne jedzenie! Nie był to wcale

„nasi lemak” (malajskie danie składajàcesi´ z ry˝u i kawałków kurczaka z ostrymsosem, z orzeszkami ziemnymi i malutkimirybkami – dost´pne praktycznie wsz´dzie),ale frytki, parówki, hot dogi i chrupiàcekawałki kurczaka a la KFC.Po prostu na bezrybiu i rak ryba. Dla Euro-pejczyka nie ma tu zbyt wielu imprez spor-towych do „pokibicowania”, wi´c jak ju˝si´ trafia taki turniej, to dlaczego nie?Pewnie dlatego zgromadziło si´ tutaj mnó-stwo cudzoziemców. Nigdzie w Kuala Lum-pur nie spotkałam tylu twarzy o europejskichrysach, a obywatele Malezji byli w zdecy-dowanej mniejszoÊci. Pewnie dlatego, ˝eoni wolà swojego badmintona. �

Wyniki na stronie 80

Karolina Pliszkova– pierwszy tytuł w karierze

22-23_Malezja:Layout 1 13-03-20 19:00 Page 23

Page 24: TENISLUB nr 75

S zkoda, e Kvitova nie przypomniałasobie, jak to si´ robi, nieco póêniej,na przykład po çwierçfinale tur-

nieju w Dubaju, w którym pokonałaAgnieszk´ Radwaƒskà. W Ostrawie dopierosi´ rozkr´cała. Jej wyst´p przeciwko Au-stralijkom jeszcze nie był tak błyskotliwy,jak Czeszka próbowała przedstawiç napomeczowej konferencji prasowej. W po-

jedynku ze Stosur musiała nawet broniçmeczbola.

Do trzech razy sztukaZespół Czech wygrał çwierçfinał do zerai jest faworytem do ponownego zdobyciatrofeum – ju˝ trzeciego z rz´du. Półfinał,teoretycznie, zapowiada si´ pasjonujàco,poniewa˝ Włoszki to triumfatorki tych

rozgrywek w latach 2009 i 2010, alewtedy pierwsze skrzypce grały jeszczew ich dru˝ynie Francesca Schiavonei Flavia Pennetta. Obecne liderki, Sara Er-rani i Roberta Vinci, w bie˝àcym sezonieformà nie imponujà. Dziewczynom kapi-tana Petra Pali nie powinien przeszkodziçnawet fakt, ˝e zagrajà na wyjeêdzie.Chyba szykuje si´ hat-trick – sztuka od

Puchar Federacji

Coraz bardziej c– To był mój pierwszy dobry mecz w tym roku – oÊwiadczyła Petra Kvitova po wygraniu ostatniej piłki przeciwko Samancie Stosur. Tenisistki Czech zwyci´˝yły Australi´ i szykujà si´ do obrony tytułu. W półfinale Pucharu Federacji spotkajà si´ z Włoszkami. Druga para to Rosja i Słowacja.

Tekst Maciej Weber | Foto AFP / East News

24 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Nikt nie potrafi zasmuciçdru˝yny Petra Pali

24-25_FEDCup grupa swiat:Layout 1 13-03-20 19:01 Page 24

Page 25: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 25

czeski filmPUCHAR FEDERACJI

åWIERåFINAŁY GRUPY ÂWIATOWEJ, 09-10.02

OSTRAWA. Czechy – Australia 4:0. Petra Kvitova – Jarmila Gajdosova 7:6(2), 6:3; Lucie Szafarzova – Samantha Stosur 7:6(6), 7:6(4); Kvitova – Stosur 2:6, 7:6(3), 6:4; Andrea Hlavaczkova, Lucie Hradecka – Ashleigh Barty, Casey Dellaqua 6:0, 7:6(1).RIMINI. Włochy – USA 3:2. Sara Errani – Jamie Hampton 6:2, 6:1; Roberta Vinci – VarvaraLepchenko 6:2, 4:6, 5:7; Errani – Lepchenko 5:7, 2:6; Vinci – Hampton 6:2, 4:6, 6:1; Errani, Vinci – Liezel Huber, Lepchenko 6:2, 6:2.MOSKWA. Rosja – Japonia 3:2. Maria Kirilenko – Kimiko Date-Krumm 7:6(3), 6:4; Jekaterina Makarowa – Ayumi Morita 2:6, 2:6; Jelena Wiesnina – Morita 4:6, 1:6; Makarowa – Date-Krumm 6:1, 6:1; Makarowa, Wiesnina – Misaki Doi, Morita 6:2, 6:2.NISZ. Serbia – Słowacja 2:3. Bojana Jovanovski – Daniela Hantuchova 5:7, 2:6; Vesna Do-lonc – Dominika Cibulkova 4:6, 4:5 krecz Słowaczki; Jovanovski – Jana Czepelova 7:5, 5:7,9:11; Dolonc – Hantuchova 3:6, 2:6; Dolonc, Aleksandra Kruniç – Czepelova, MagdalenaRibarikova walkower dla Serbek.Półfinały (20-21 kwietnia): Włochy – Czechy, Rosja – Słowacja.Bara˝e o pozostanie w Grupie Âwiatowej (20-21 kwietnia): Niemcy – Serbia, Australia – Szwajcaria, Hiszpania – Japonia, USA – Szwecja.

3:0 – i co dalej?Przed spotkaniami çwierçfinałowymiPucharu Federacji ITF podała nowe zasady rozgrywania (lub nie) meczów,które nie majà ju˝ znaczenia dla osta-tecznego wyniku konfrontacji. Przy stanie 3:0 lub 0:3 czwarty singielmo˝e, ale nie musi, natomiast debel – powinien si´ odbyç zgodniez planem (super tiebreak w trzecimsecie). Z debla mo˝na zrezygnowaç,jeÊli spotkanie zostanie rozstrzygni´tepo czterech singlach.

Japonia nadal liczyna Kimiko Date-Krumm

dawna nie widziana w Pucharze Federacji.Nie udało si´ Włoszkom, nie udało nawetRosjankom, które triumfowały w sezonach2004 i 2005 oraz 2007 i 2008 (w 2006zwyci´˝yła Italia).Tearz Czeszki wygrały ju˝ siódme spo-tkanie z rz´du. Niewiele wskazuje, bynie miały przedłu˝yç tej serii najpierwdo oÊmiu, a nast´pnie dziewi´ciu zwy-ci´stw. Majà szans´ powtórzyç wyczynCzechosłowacji z lat 1983-85. Na pry-watny rekord pracuje równie˝ Kvitova,która wygrała 13 z ostatnich 14 meczówsinglowych (w ubiegłorocznym finalepokonała jà Ana Ivanoviç).

Debel za piàty punktWłoszki, których najsilniejszà bronià jestdebel, ˝ałujà, ˝e daje on najwy˝ej jedenpunkt. Mistrzynie Roland Garros z 2012roku na luzie wygrały z parà amerykaƒskà,stawiajàc kropk´ nad awansem do półfinału.Vinci wyrosła na najwybitniejszà deblistk´w historii Pucharu Federacji – wychodziłana kort 18 razy z 9 partnerkami (w tym6-krotnie z Errani) i nie przegrała ani jed-nego spotkania!– Miałam rozmaite problemy z mi´Êniami,przechodziłam ró˝ne kryzysy. W singlunie wszystko nam wyszło. Sara po swojej

pora˝ce była naprawd´ wÊciekła. Naj-wa˝niejsze jednak, e na koniec zwyci stwobyło przy naszej dru˝ynie. Na pewnospróbujemy powalczyç z Czeszkami –mówiła najlepsza byç mo˝e w tej chwilideblistka na Êwiecie.Włoszki wygrały z Amerykankami ju˝ poraz trzeci z rz´du. Nie dziwi to jednaknikogo, skoro w dru˝ynie Stanów Zjedno-czonych tradycyjnie zabrakło Sereny Wil-liams (liderka rankingu WTA wystàpiłatylko w dwóch meczach reprezentacjiw 1999 roku, po jednym w 2003 i 2007oraz dwóch w 2012 – nie przegrała˝adnego z oÊmiu singli i trzech debli).

Tu ból, tam skurcz– Kiedy rano trenowałam, trudno mi byłonawet chodziç. Podczas meczu czułam

si´ niewiele lepiej. Na Rosjanki trzeba byçprzygotowanym perfekcyjnie fizycznie, boone sà bardzo silne – mówiła KimikoDate-Krumm, która dzielnie walczyław Moskwie.Nic dziwnego, ˝e Japonk´ wszystko bolało,skoro tenisistki z drugiej strony siatkimogłyby nawet byç jej córkami. 42 lata tojeszcze nie podeszły wiek, ale dla sportsmenki– matuzalemowy. JeÊli wi´c Japoƒczycymieli o coÊ ˝al, to nie o pora˝ki nestorkidru˝yny, lecz o brak kilku godnych nast´p-czyƒ. Nie pomogła bowiem ˝yciowa formaAyumi Mority, która Mari´ Kirilenko i Jelen´Wiesnin´ potraktowała wyjàtkowo surowo.W decydujàcym deblu przewaga gospodyƒbyła ju˝ bardzo wyraêna. W półfinale Ro-sjanki zmierzà si´ ze Słowaczkami.Spotkanie w Niszu nie miałoby ˝adnejdramaturgii, gdyby nie kłopoty zdrowotneDominiki Cibulkovej. Ta zasłu˝ona w tychrozgrywkach tenisistka (startuje od 1999roku) prowadzàc z Vesnà Dolonc 6:4, 5:4nie tylko musiała si´ poddaç ze wzgl´duna skurcze, ale była niezdolna do grytak˝e nazajutrz. W tej sytuacji zastàpiła jàJana Czepelova i stoczyła najbardziej za-ci´ty pojedynek tej rundy. Słowaczka po-konała Bojan´ Jovanovski w trzech setachi 44 gemach (11:9 w ostatniej partii). �

24-25_FEDCup grupa swiat:Layout 1 13-03-20 19:01 Page 25

Page 26: TENISLUB nr 75

D ziÊ kibice tenisa w RPA majà jed-nak du˝o mniej powodów do ra-doÊci ni˝ przed laty. Wayne Fer-

reira, zdobywca 11 tytułów w grze poje-dynczej, oraz Amanda Coetzer, w połowielat 90. XX wieku trzecia tenisistka Êwiata,to przykłady z najbli˝szej przeszłoÊci.Nieco starsi na pewno pami´tajà KevinaCurrena, a zwłaszcza jego przegrany z Bo-risem Beckerem finał Wimbledonu w 1985roku. W deblu tytuły wielkoszlemowezdobywali Bob Hewitt i Frew McMillan.A to oczywiÊcie nie wszyscy wielcy.– RPA jest krajem z bogatà tenisowàhistorià. I do tego jednym z niewielu, któ-remu udało si´ zdobyç zarówno PucharDavisa, jak i Puchar Federacji – mówiłpodczas wizyty w Afryce Francesco RicciBitti, prezes Mi´dzynarodowej FederacjiTenisowej (ITF).

Prywatna wojna Ashe’aJednak tenisowa historia RPA wcale niejest a˝ tak kolorowa. A raczej w ogóle niejest kolorowa. Po cz´Êci pisali jà Afrykanerzyz najwy˝szych szczebli rzàdowej drabinki,którzy poprzez polityk´ apartheidu niemalzamkn´li korty dla czarnych. Doszło nawetdo tego, ˝e w 1970 r. tenisowa reprezen-tacja RPA ze wzgl´dów politycznychzostała wyrzucona z Pucharu Davisa.Bojkot zakoƒczył si´ po trzech latachi niedługo potem Afrykaƒczycy w kontro-

Tenis na Êwiecie

Historiapisana na białoDo niedawna South African Airways były tytularnym sponsorem rankingów ATP (linie zapłaciły 40 mln dolarów za 6-letnià obecnoÊç na banerach i broszurachreklamowych). Urodzony w Pretorii Etienne de Villiers przez cztery lata kierowałATP. W listopadzie ubiegłego roku na stadionie w Johannesburgu zorganizowanomecz pokazowy sióstr Williams. Tenis w RPA to nie tylko sukcesy na korcie.

Tekst Jarosław K. Kowal | Foto AFP / East News

26 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Wayne Ferreira – ostatni z gwiazdozbioru

26-28_tenis w RPA:Layout 1 13-03-20 19:03 Page 26

Page 27: TENISLUB nr 75

P odczas marcowego Salonu Motoryzacyjnego w Genewie zadebiutował całkowicie nowedwa modele Lexusa IS: 250 z nap´dem na tylne koła oraz 300h, pierwsza wersja modeluIS z nap´dem hybrydowym Lexus Hybrid Drive. Obie wersje b´dà dost´pne z kolejnà

generacjà pakietu F SPORT. – Przy tworzeniu nowego IS zastosowaliÊmy całkowicie nowe podejÊcie – opowiada Junichi Furu-yama, naczelny in˝ynier projektu IS. – Zacz´liÊmy od ustalenia oczekiwaƒ klientów, by na tej pod-stawie rozwijaç poszczególne elementy umo˝liwiajàce ich spełnienie i chyba nam si´ udało.

Nowy IS otrzymał całkowicie zmienione wn´trze, łàczàce wyrafinowanie i wysokà jakoÊç Lexusa.Znak rozpoznwczy to wyraênie zwi´kszona iloÊç miejsca dla pasa˝erów siedzàcych z tyłu. Pod tymwzgl´dem model ten jest najprzestronniejszy w swojej klasie i do tego posiada wi´kszy i wygo-dniejszy baga˝nik. W porównaniu ze swym poprzednikiem, nowy IS, którego całkowita długoÊçwynosi 4665 mm, jest o 80 mm dłu˝szy i o 10 mm szerszy. W Êlad za nowà generacjà modeli GS, RX i LS, nowy IS wyró˝nia si´ nowym kształtem osłonychłodnicy, o charakterystycznym dla obecnej linii wzorniczej Lexusa wci´tym zarysie.Nowa, inspirowana modelem LFA, 3-ramienna kierownica o Êrednicy 370 mm została wyposa˝onaw dêwignie zmiany biegów (łopatki) o nowym kształcie, które pozwalajà na łatwiejsze i bardziejprecyzyjne sterowanie, a tak˝e oferujà lepszà ergonomi´.

Nowy IS b´dzie dost´pny w dwóch wersjach - IS 250 z silnikiem benzynowym V6 o pojemnoÊci 2,5litra oraz IS 300h: pierwszym IS, który b´dzie wyposa˝ony w nap´d hybrydowy Lexus Hybrid Drive.Oba modele mogà wyst´powaç w wersji F SPORT. Mo˝na je natychmiast rozpoznaç po specjalnymwzorze osłony chłodnicy i przedniego zderzaka. Przew´˝enie zarysu osłony chłodnicy jest wy˝ej ni˝w standardowych wersjach, co zwi´ksza jej dolnà powierzchni´, umo˝liwiajàc bardziej intensywnyprzepływ powietrza, jak przystało na usportowione osiàgi samochodu.

Ceny wahaç si´ b´dà przy wersji IS 250 od 139.900 do 209.800,

a przy wersji IS 300h od 157.900 do 228.600 zł.

Polska premiera modeli IS planowana jest na czerwiec br.

europejska premieraLexus IS

26-28_tenis w RPA:Layout 1 13-03-20 19:03 Page 27

Page 28: TENISLUB nr 75

Tenis na Êwiecie

28 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

wersyjnych okolicznoÊciach si´gn´li potrofeum. Finał wygrali bez gry – mielizmierzyç si´ z reprezentacjà Indii, ale ry-wale na znak protestu przeciw dyskrymi-nacji rasowej nawet nie wyszli na kort.Jeden z najwi´kszych skandali w historiiafrykaƒskiego tenisa wybuchł rok wczeÊniej,kiedy Arthur Ashe, pierwszy czarnoskóryzwyci´zca turnieju wielkoszlemowego, niemógł zagraç w RPA, bo nie dostał wizy.Niedługo potem wypowiedział prywatnàwojn´ dyskryminacji rasowej, a dziÊ dlaafrykaƒskich kibiców jest w pewnymsensie lokalnà legendà i symbolem walkiz apartheidem. Po skandalu Amerykaninwyło˝ył pieniàdze na budow´ kompleksutenisowego w Soweto, które w tamtych

czasach było gettem dla czarnych. Mieszkałtam m.in. Nelson Mandela.

Daleko od ÊwiataDziÊ w RPA tamtejszy zwiàzek robi co mo˝e,by oderwaç od tenisa etykietk´ sportu tylkodla białych i próbuje zainteresowaç nimmłodzie˝. W dzielnicach zamieszkiwanychgłównie przez czarnoskórà ludnoÊç zaczynajàpowstawaç korty publiczne. W 2009 r. fe-deracja wsparła finansowo odnowieniekompleksu w Soweto (patronat nad pracamiobj´ła Jeanne Moutoussamy-Ashe, wdowapo amerykaƒskim mistrzu), a dwa latapóêniej udało si zorganizowaç dwa turniejechallengerowe. – To doniosły moment dlahistorii afrykaƒskiego tenisa – podkreÊlali

organizatorzy, a gazety pisały, ˝e spełniłosi´ marzenie Ashe’a.Ciàgle wraca jednak problem pieni´dzy,a raczej ich braku. W RPA, tak jak w Polsce,co najmniej kilka dyscyplin jest popular-niejszych od tenisa – piłka no˝na, krykietczy rugby, a du˝o wi cej Êrodków sponsorzywykładajà np. na organizacj´ turniejówgolfowych.– Do tego RPA le˝y daleko od najwi´kszychoÊrodków tenisowych, dlatego na przykładafrykaƒscy juniorzy muszà wydawaç zde-cydowanie wi´cej na podró˝e ni˝ ich ró-wieÊnicy – podkreÊlał Rick de Voest, uro-dzony w Pretorii niezły deblista (doÊçdługo partner Łukasza Kubota). – Wiem,˝e nasza sytuacja finansowa nie jest naj-lepsza, ale tam gdzie jest wola, znajdziesi´ sposób. Kraje o mniejszych mo˝liwo-Êciach ni˝ RPA jakoÊ sobie radzà – mówiłnatomiast Abe Segal, niegdyÊ finalistaRoland Garros w grze podwójnej.

Kevin sam w domuKłopot w tym, ˝e historia zaÊmiała si´z południowoafrykaƒskiego tenisa. Po znie-sieniu polityki apartheidu sukcesów nakorcie, zamiast coraz wi´cej, jest corazmniej. Dzieci stawiajàce dziÊ pierwszekroki na korcie nie pami´tajà ju˝ ˝adnegotenisisty z RPA podbijajàcego Êwiatowerankingi, a miejscowi działacze alarmujà,˝e w kraju nie ma akademii tenisowejz prawdziwego zdarzenia. DziałalnoÊç cha-rytatywna, jakà w RPA prowadzi np. RogerFederer (jego matka pochodzi z tego kraju),to tylko kropelka w oceanie potrzeb.Statystyki sà słabe. Chanelle Scheepers jestjedynà Afrykankà sklasyfikowanà w pierw-szej setce rankingu WTA, a w pierwszejdwusetce klasyfikacji ATP nie ma nikogoz RPA poza Kevinem Andersonem. – Dobrzejednak, ˝e Kevin radzi sobie coraz lepiej,bo to wa˝ne, by dzieciaki z RPA mogły po-dziwiaç kogoÊ, kto regularnie wyst´pujew wa˝nych turniejach i gra przeciwko naj-lepszym tenisistom. Tylko w ten sposóbmogà zobaczyç, ˝e to ciekawy sport i pójÊçjego Êladem. Do tej pory nie miały takiejmo˝liwoÊci. Po zakoƒczeniu kariery przezWayne’a Ferreir´ nie mieliÊmy nikogo takdobrego – podkreÊla De Voest.Ferreira był ostatnià afrykaƒskà gwiazdàtenisa z prawdziwego zdarzenia: w połowielat 90. XX wieku klasyfikowano go w pierw-szej dziesiàtce rankingu ATP, a dokładnie10 lat temu zagrał jeszcze w półfinale Au-stralian Open. Kontynuatorów jakoÊ niewidaç... �

W listopadzie 1997 rokuAmanda Coetzerust´powała tylkoMartinie Hingis i Janie Novotnej

26-28_tenis w RPA:Layout 1 13-03-20 19:03 Page 28

Page 29: TENISLUB nr 75

www.daviscup.com

29_DC plakat:Layout 1 13-03-21 13:57 Page 29

Page 30: TENISLUB nr 75

Rankingi ATP i WTA

ATP Entry(z 18 marca)

1. Novak D˝okoviç, SRB 13280 1 1

2. Roger Federer, SUI 8715 2 3

3. Andy Murray, GBR 8350 3 4

4. Rafael Nadal, ESP 6745 5 2

5. David Ferrer, ESP 6630 4 5

6. Tomasz Berdych, CZE 5010 6 7

7. Juan Martin del Potro, ARG 4830 7 11

8. Jo-Wilfried Tsonga, FRA 3750 8 6

9. Janko Tipsareviç, SRB 3090 9 9

10. Richard Gasquet, FRA 2960 10 17

11. Marin Cziliç, CRO 2570 12 23

12. Nicolas Almagro, ESP 2435 11 12

13. Gilles Simon, FRA 2300 13 13

14. Juan Monaco, ARG 2185 15 21

15. Kei Nishikori, JPN 2135 22 16

16. Milos Raonic, CAN 2095 14 26

17. Stanislas Wawrinka, SUI 1960 17 29

18. Tommy Haas, GER 1925 18 145

19. Andreas Seppi, ITA 1785 19 45

20. Sam Querrey, USA 1760 21 102

21. Philipp Kohlschreiber, GER 1705 20 35

22. Oleksandr Dołgopołow, UKR 1635 23 18

23. John Isner, USA 1535 16 10

24. JERZY JANOWICZ 1401 26 196

25. Jeremy Chardy, FRA 1331 25 64

26. Florian Mayer, GER 1275 29 19

27. Julien Benneteau, FRA 1235 31 33

28. Fernando Verdasco, ESP 1195 24 20

29. Kevin Anderson, RSA 1190 30 28

30. Martin Kli˝an, SVK 1190 28 106

24. Jerzy Janowicz 1401 26 196

94. Łukasz Kubot 565 81 51

165. Michał Przysi´˝ny 305 180 344

352. Marcin Gawron 116 322 305

454. Grzegorz Panfil 78 521 392

542. Adam Chadaj 52 539 636

609. Andrzej KapaÊ 38 660 574

664. Piotr Gadomski 31 677 660

794. Arkadiusz Kocyła 19 797 1485

876. Mateusz Kowalczyk 13 880 804

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

W krzywym zJ

eÊli mój sàsiad codziennie bije swojà on´, ja zaÊ nie bij´ swojej nigdy,to w Êwietle statystyki obaj bijemy je co drugi dzieƒ – powiedziałGeorge Bernard Shaw. Irlandzki pisarz, zresztà laureat Nagrody

Nobla, zmarł w 1950 roku i nie wiedział, co spece od statystyki b´dàpotrafili zrobiç z tenisem.

Sà takie turnieje, podczas których nie ma co oglàdaç, ale zawsze jestco drukowaç. Rz´dy liczb wygrzebane z komputera opisujà dokładnie,dlaczego zawodnik (zawodniczka) X wygrał z rywalem (rywalkà) Y.Pewnie Paƒstwo zauwa˝yli, e im mniej ktoÊ si´ zna na tenisie, tym ch´t-niej tà statystykà si´ podpiera.Sami tenisiÊci – naprawd´ mo˝na im wierzyç bez koniecznoÊci składa-nia przez nich przysi´gi – zarzekajà si´, ˝e do pomeczowych statystyknie przywiàzujà adnej wagi. Andy Murray powiedział nawet, e w całymwydruku interesuje go tylko to, przy którym nazwisku jest litera W. W jakwinner, czyli zwyci´zca. Reszt´, bez czytania, od razu wyrzuca do kosza.Najbardziej denerwuje ich (powiedzieç, e „wkurza”, to te˝ powiedzieçza mało) wyliczanie tzw. bł´dów niewymuszonych. Jedynym bł´dem,który bez najmniejszych wàtpliwoÊci mo˝na zaliczyç do tej kategorii, jestpodwójny błàd serwisowy. Bo podanie to jedyne uderzenie, na które ry-wal nie ma adnego wpływu. Potem robi ju˝ wszystko, aby albo zmusiçnas do popełnienia bł´du, albo uniemo˝liwiç zdobycie punktu.Leo Levin z firmy Information and Display Systems, która na wielu turnie-jach zajmuje si´ gromadzeniem i opracowywaniem danych statystycznych,tłumaczy, ˝e z bł´dem niewymuszonym mamy do czynienia z grubszawtedy, kiedy wymiana piłki była w miar wyrównana, zaÊ jeden z graczyzepsuł jà, choç nie musiał.Mo˝e i nie musiał, ale mo˝e chciał zmieniç kierunek, sił´ albo rotacj´uderzenia, aby zaskoczyç rywala? Mo˝e podjàł ryzyko, aby przejÊç doataku? Przeciwnik nie miał bezpoÊredniego wpływu na błàd popełnionyw takich okolicznoÊciach, jednak od poczàtku wymiany na pewno nieułatwiał zadania.Granica mi´dzy bł´dem wymuszonym a niewymuszonym jest tymbardziej trudna do wyznaczenia, e przy maszynkach do liczenia dobrychi popsutych forhendów i bekhendów siedzà cz´sto ludzie, którzy samiw tenisa nie grajà i po prostu nie czujà gry.Pan Levin zapewnia, ˝e jego firma prowadzi szkolenia i nikogo przy-padkowego nie sadza przy aparaturze. OK, ale człowiek jest tylkoczłowiekiem, nie maszynà. Po jakimÊ czasie nast´puje zmiana klikajà-cych, a nowy ma na to inne spojrzenie od poprzednika i stosuje niecoinne kryteria oceny. Efekt jest potem taki, ˝e na ekranie widzimystatystyk´ wmawiajàcà nam, ˝e dany zawodnik wygrał, poniewa˝popełnił wi´cej bł´dów. To brzmi absurdalnie, ale w statystyce –wierzmy G. B. Shawowi – wszystko jest mo˝liwe.Kevin Fisher z WTA przyznaje nam racj´ mówiàc, e jeÊli posadzimy przyaparaturze trzy osoby, to z jednego meczu otrzymamy trzy ró˝ne raporty:– Jeden zawodnik powoli buduje punkt i wreszcie przechodzi do ataku,ale pakuje piłk´ w siatk´. Jaki to błàd? Ocena zale˝y wyłàcznie od os-oby siedzàcej przy komputerze.OdpowiedzialnoÊç za epatowanie statystykami nie mówiàcymi całejprawdy – lub, jak kto woli, zakłamujàcymi mecz tenisowy – Leo Levinzwala na dziennikarzy. Z jednego powodu trudno nie przyznaç mu racji:

30 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

30-31_rankingi atp i wta:Layout 1 13-03-20 19:04 Page 30

Page 31: TENISLUB nr 75

informacja o seryjnych bł´dach sprzedaje si´ lepiej i łatwiej ni˝ analizaoparta na wiedzy, a nie tylko na umiej´tnoÊci odczytania liczb wyÊwi-etlonych na ekranie.Poj´cie niewymuszonych bł´dów wymyÊlono dla zawodników i trenerów,aby ułatwiç im prac´. Bł´dy zacz´ły jednak ˝yç własnym ˝yciem i ter-az nikt, poza komentatorami i kibicami, nie traktuje ich powa˝nie.– Cała ta statystyka w ogóle mnie nie interesuje, poniewa˝ nie wydajemi si´, aby mówiła prawd´. Bardziej wierz´ własnym oczom – podkreÊlaSam Sumyk, szkoleniowiec Wiktorii Azarenki. – Sam wiem, co zdarzyłosi´ na korcie, wi´c adna statystyka nie jest mi potrzebna – dodaje RogerFederer.W nast´pnym numerze „Tenisklubu” kàcik statystyczny uka˝e si´ jakzwykle.

ARO

WTA Entry(z 18 marca)

1. Serena Williams, USA 10365 1 11

2. Maria Szarapowa, RUS 10015 3 2

3. Wiktoria Azarenka, BLR 9575 2 1

4. AGNIESZKA RADWA¡SKA 7395 4 4

5. Na Li, CHN 5880 5 8

6. Angelique Kerber, GER 5400 6 14

7. Sara Errani, ITA 5160 7 30

8. Petra Kvitova, CZE 5150 8 3

9. Caroline Wozniacki, DEN 4130 10 6

10. Samantha Stosur, AUS 4005 9 5

11. Marion Bartoli, FRA 3155 11 7

12. Nadie˝da Pietrowa, RUS 3050 12 35

13. Maria Kirilenko, RUS 2871 14 22

14. Dominika Cibulkova, SVK 2695 15 18

15. Roberta Vinci, ITA 2545 17 20

16. Sloane Stephens, USA 2490 16 90

17. Ana Ivanoviç, SRB 2466 13 16

18. Venus Williams, USA 1940 21 134

19. Lucie Szafarzova, CZE 1930 18 25

20. Jekaterina Makarowa, RUS 1905 19 41

21. Carla Suarez-Navarro, ESP 1800 28 66

22. Klara Zakopalova, CZE 1725 22 40

23. Mona Barthel, GER 1700 27 36

24. Jelena Jankoviç, SRB 1670 24 15

25. Anastazja Pawluczenkowa, RUS 1665 29 21

26. Julia Goerges, GER 1595 20 17

27. Sorana Cirstea, ROU 1595 30 48

28. Kirsten Flipkens, BEL 1580 34 165

29. Varvara Lepchenko, USA 1577 23 76

30. Yanina Wickmayer, BEL 1575 33 33

4. Agnieszka Radwaƒska 7395 4 4

33. Urszula Radwaƒska 1545 37 98

182. Sandra Zaniewska 362 160 247

216. Paula Kania 272 226 384

272. Marta Domachowska 185 253 166

289. Magda Linette 163 284 249

321. Katarzyna Piter 136 350 351

403. Justyna Jegiołka 91 401 375

419. Katarzyna Kawa 84 415 465

521. Sylwia Zagórska 56 515 649

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

m zwierciadle

Foto AFP / East News

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 31

Andy’ego Murraya interesuje tylko to,przy którym nazwisku wpisano liter´ „W”

30-31_rankingi atp i wta:Layout 1 13-03-20 19:04 Page 31

Page 32: TENISLUB nr 75

C o to oznacza dla naszej dyscypliny?Tak naprawd´ w chwili obecnejmo˝na skwitowaç to pytanie la-

konicznym stwierdzeniem – czas poka˝e.Nikt dzisiaj nie mo˝e powiedzieç z całàpewnoÊcià, jak cenne b´dzie to „srebro”.Wiadomo, ˝e bazowe dofinansowaniePolskiego Zwiàzku Tenisowego ze stronypaƒstwa w 2013 roku osiàgnie poziomzbli˝ony do 2012.W ubiegłym roku PZT otrzymał z MSiTłàcznie 3 105 000 zł. Na sport wyczynowyprzeznaczono z tego 2 600 000, resztaposzła na inne przedsi´wzi´cia, jak cho-cia˝by mocno promowany przez zwiàzekprogram Tenis 10.– Na dziÊ, to co jest pewne, to półtora mi-liona dotacji z bud˝etu. Czekamy jeszczena informacje o dofinansowaniu tenisamłodzie˝owego w ramach Funduszu Roz-woju Kultury Fizycznej. Wydaje mi si´, ˝eotrzymamy na to kwot´ około milionazłotych – ocenia Wojciech Andrzejewski,dyrektor sportowy Polskiego Zwiàzku Te-nisowego.Pieniàdze z Ministerstwa Sportu i Turystykina tenis wyczynowy w 2013 roku b´dàwi´c najprawdopodobniej nieco mniejszeni˝ w minionych dwunastu miesiàcach(ró˝nica wyniesie ok. 100 tys. zł). Przytym trzeba równie˝ zaznaczyç, ˝e sumaprzeznaczona przez paƒstwo na sportsystematycznie roÊnie.

– Polski sport wyczynowy otrzyma w 2013roku kwot´ ponad 187 milionów złotych,czyli o siedem procent wi´cej ni˝ w ubie-głym – mówiła podczas posiedzenia sej-mowej Komisji Kultury Fizycznej ministerJoanna Mucha. – Ârodki na sport wyczy-nowy stale wzrastajà. W 2002 roku byłoto 64 miliony, a dziesi´ç lat póêniej 163.– Je˝eli chodzi o poziom dotacji, tow ubiegłym roku tenis był na osiemnastymmiejscu wÊród wszystkich dyscyplin – od-notowuje z kolei dyrektor Andrzejewski.– Przypominam sobie, jak 15 lat temu by-liÊmy na koƒcu czwartego „koszyka”,w niebycie totalnym, z dotacjà 250 tysi´cyrocznie...Teraz tenis znalazł si´ w drugiej grupiedyscyplin indywidualnych, za „złotà” dzie-wiàtkà (kajakarstwo, kolarstwo, lekkaatletyka, narciarstwo, pływanie, podno-szenie ci´˝arów, wioÊlarstwo, zapasy i ˝e-glarstwo), wraz z piàtkà innych (biathlon,judo, ły˝wiarstwo szybkie, strzelectwo,szermierka).

Lepsze srebro ni˝ nicJu˝ na pierwszy rzut oka widaç, ˝e pod-stawowym (jedynym?) kryterium przy-j´tym przez ministerstwo jest potencjałmedalowy poszczególnych dyscyplin naigrzyskach olimpijskich. Niestety, nie zo-stało to jasno powiedziane, a szukanoinnych „wymówek” dokonania takiego

a nie innego podziału Êrodków paƒstwo-wych. „Grupa srebrna to dyscyplinywa˝ne, sporty o du˝ych tradycjach, alemniejszym zasi´gu, w przeszłoÊci cha-rakteryzujàce si´ du˝à skutecznoÊciàw rywalizacji mi´dzynarodowej, majàcejednak bardzo wàskà, wysoko wykwali-fikowanà kadr´ trenerskà” – brzmi uza-sadnienie MSiT.– KtoÊ szukał jakichÊ argumentów, aleniekoniecznie u˝ył tych odpowiednich –ocenia Wojciech Andrzejewski. – Mo˝naby si´ zastanowiç, dlaczego tenis jestw grupie „srebrnej”, a nie w „złotej”. Jatłumacz´ sobie to w ten sposób, ˝e w tejnajlepszej mo˝na zastosowaç tylko jednokryterium: medale olimpijskie. Ka˝daz tych dyscyplin mo˝e zdobyç du˝o medali.Wkładanie do „złotej” grupy potencjałumedialnego, zasi´gu i tak dalej, jest nie-porozumieniem. Znalazły si tam dyscypliny,które nie sà tak medialne, i nie majàtakiego zasi´gu, jak tenis. Nikt mi niewmówi, ˝e wioÊlarstwo b´dzie uprawiałow Polsce sto tysi´cy ludzi! Z tego punktuwidzenia to dyscyplina niszowa, tak samojak na przykład zapasy. A nasz systemszkolenia i licencjonowania trenerów jestna naprawd´ dobrym poziomie. Ka˝dàdyscyplin´ mo˝na by opisaç troch´ inaczej.Jak ktoÊ stara si´ podaç list´ kryteriów, tozawsze znajdzie dyscyplin´, która nie b´-dzie do tego pasowała.

Raport „Tenisklubu”

Diabeł tkwi w rezerwachPod koniec stycznia Ministerstwo Sportu i Turystyki poinformowało o planowanychzmianach dotyczàcych finansowania poszczególnych dyscyplin. Podzielone zostałyna kategorie, według których mogà liczyç na dofinansowanie z bud˝etu paƒstwa.Tenis znalazł si´ w grupie „srebrnej” wraz z pi´cioma innymi sportami indywidual-nymi, za dziewiàtkà grupy „złotej”.

Tekst Michał JaÊniewicz | Foto Jacek Herok, AFP / East News, PZT i Agencja Pressaro

32 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

32-35_MUCHA:Layout 1 13-03-20 19:05 Page 32

Page 33: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 33

Decyzj´ minister Joanny MuchyÊrodowisko tenisoweprzyj´ło z umiarkowanym optymizmem

32-35_MUCHA:Layout 1 13-03-20 19:05 Page 33

Page 34: TENISLUB nr 75

Trudno si´ z tym nie zgodziç. Nieumniejszajàc ˝adnej dyscyplinie, twier-dzenie, e zapasy czy ły˝wiarstwo szybkiemajà wi´kszy zasi´g lub lepiej wykwali-fikowanà kadr´ jest całkowicie bł´dne.Sukcesy polskiej młodzie˝y (chocia˝byw rozgrywkach Tennis Europe czy ITFJuniors) nie biorà si´ znikàd. Abstrahujàcjednak od tego zupełnie nietrafionegouzasadnienia, warto dostrzec pozytywnestrony zmian proponowanych przez mi-nisterstwo. Przede wszystkim trzebajasno podkreÊliç, ˝e tenis awansowałw hierarchii, co nale˝y uznaç za dobràwró˝b´.– Nie jesteÊmy w ostatnim koszyku. Zo-staliÊmy dostrze˝eni i przesuni´ci do dru-giego, ale pieni´dzy nam z tego nie przy-było – ocenia prezes Polskiego ZwiàzkuTenisowego Jacek Muzolf. – Odbieramyto jako pozytywny sygnał. Nie jest tooczywiÊcie nasze docelowe miejsce. Ob-serwujemy sytuacj´ w innych krajachi wiemy, jak wa˝ny jest tam tenis. Sygnałkierunkowy odbieramy jednak pozytywnie– wtóruje mu Magdalena Rejniak-Romer,członek Zarzàdu PZT, odpowiedzialna zaprogram Tenis 10.

Team Polska prosi o wsparcieWbrew pozorom to, w której grupieznalazł si´ tenis, nie musi byç wcale klu-czowe. W tym przypadku diabeł tkwi w…rezerwach, które – jak podaje w oÊwiad-czeniu ministerstwo – przeznaczone majàzostaç na: dobre programy szkolenia mło-dzie˝y, ciekawe inicjatywy w zakresieupowszechniania sportu oraz programyaktywizujàce. O ile kwestie zasi´gu, zna-czenia historycznego czy nawet poziomuwyszkolenia kadry, mo˝na uznaç za su-biektywne i dyskusyjne, o tyle programysà ju˝ bardzo konkretne i namacalne. Takto wyglàda przynajmniej w kontekÊcie te-nisa. PZT ma gotowe programy, które ju˝wdra˝a, które przynoszà efekty, i którew sposób oczywisty mieszczà si´ w ramachnakreÊlonych przez ministerstwo.– Liczymy, ˝e z tej rezerwy coÊ nam „kap-nie”, i to wcale niemało. Mamy bardzodobrà strategi´, zgodnà z kryteriamiprzedstawianymi przez panià minister Jo-ann´ Much´ – deklaruje prezes Muzolf. –Obok upowszechniania tenisa wÊród naj-młodszych najwa˝niejsza jest dla nasgrupa bezpoÊredniego zaplecza reprezen-tacji. Musimy wspieraç finansowo tych

zawodników, eby mogli pójÊç drogà sióstrRadwaƒskich czy Jurka Janowicza. Musimyzaopiekowaç si´ młodzie˝owcami i junio-rami, ˝eby mogli kiedyÊ reprezentowaçbarwy Polski.Odpowiednie wsparcie finansowe dla naj-bardziej uzdolnionej młodzie˝y miałbyzapewniç program Team Polska. Opierasi´ on na wczeÊniejszych doÊwiadczeniachprogramu PZT Prokom Team, który w za-sadniczy sposób przyczynił si´ do sukcesówsióstr Radwaƒskich, Jerzego Janowicza,Łukasza Kubota, Mariusza Fyrstenberga,Marcina Matkowskiego, Klaudii Jans-Igna-cik, Alicji Rosolskiej...– Team Polska to propozycja sponsoringudla najlepszych zawodników od 14. do21. roku ˝ycia. W zale˝noÊci od tego, ktoda pieniàdze, nazwa teamu czy programumo˝e byç dowolna – wyjaÊnia dyrektorAndrzejewski. Zaznacza jednak, ˝e znale-zienie prywatnych sponsorów na finanso-wanie tenisa młodzie˝owego nie jest łatwe.Do tego potrzeba prawdziwych „fanatyków”dyscypliny. Sukcesy juniorów nigdy nieb´dà bowiem tak goràcym towarem dlamediów, jak triumfy w rozgrywkach ATPczy WTA.

Raport „Tenisklubu”

34 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Agnieszk´ RadwaƒskàProkom wspierał podwójnie

32-35_MUCHA:Layout 1 13-03-20 19:05 Page 34

Page 35: TENISLUB nr 75

Tenis pod szkolnà strzechàTrzeba mocno podkreÊliç, ˝e zadaniazwiàzków nie mogà si´ ograniczaç wy-łàcznie do inwestowania i wspieraniasportu wyczynowego, ale powinny równie˝promowaç dyscypliny we wszystkich mo˝-liwych sferach. – Z punktu widzenia na-szego zwiàzku najwa˝niejsze jest to, ˝ebyogarnàç wszystkie rejony tenisa. Mieçofert´ dla wszystkich. Nie skupiaç si´ wy-łàcznie na grupie zawodników. Ona jestoczywiÊcie bardzo wa˝na, trzeba jednakskierowaç działania do wszystkich osóbgrajàcych w tenisa – tłumaczy MagdalenaRejniak-Romer.PZT mo˝e si´ na tym polu pochwaliç wie-loma sukcesami. Za „wizytówki” zwiàzkuÊmiało mo˝na uznaç programy AmatorskiTenis Polski (atp) oraz Tenis 10. Pierwszyz nich funkcjonuje od szeÊciu lat i w za-sadniczy sposób przyczynił si´ do znacz-nego wzrostu liczby turniejów amatorskichoraz poprawy ich jakoÊci. Drugi został za-inicjowany przez Mi´dzynarodowà Fede-racj´ Tenisowà, a Polska jest jednymz krajów najbardziej go promujàcych(liczne dowody na to mo˝na znaleêç cho-cia˝by w „Tenisklubie”). Zało˝enia pro-

gramu umo˝liwiajà wprowadzenie zaj´çz tenisa do szkół (pilota˝owo zostało towypróbowane we wrocławskich szkołachpodstawowych i przyniosło doskonałeefekty).– Tenis 10 przyjàł si´ fantastycznie, sprze-daje si´ jak Êwie˝e bułeczki. Ju˝ ponaddwa tysiàce dzieci otrzymało bezpłatne li-cencje. Dla nas to bardzo wa˝ne, abydzieci czuły, ˝e nale˝à do programu. Roz-wija si´ to w tempie naprawd´ fanta-stycznym. Jeszcze kilka lat temu w całejPolsce było tylko kilkanaÊcie turniejówdla najmłodszych, teraz mamy ponadtrzysta! Jest to uporzàdkowane, zunifiko-wane, dobrze zorganizowane. Coraz wi´cejdzieci gra w turniejach. To daje namszans´ wyłapywania talentów. Najbardziejuzdolnione dzieci sà kierowane do sportuwyczynowego, natomiast pozostałe majàmo˝liwoÊç gry przez całe ycie na poziomieamatorskim – zachwala program Tenis 10Magdalena Rejniak-Romer.PZT rozpoczàł równie˝ wdra˝anie kolej-nego programu zainicjowanego przez ITF– Tennis Xpress, dzi´ki któremu ka˝dy do-rosły mo˝e opanowaç podstawy gry w za-ledwie szeÊç tygodni!

Co tydzieƒ mistrzBez wzgl´du na wysokoÊç dofinansowaniaposzczególnych programów przez paƒ-stwo b´dà one nadal wdra˝ane i rozpo-wszechniane. Oczywistym jest jednak,˝e pieniàdze stanowià katalizator wszel-kich zmian – im wi´ksze wsparcie, tymzmiany b´dà szybsze i na szerszà skal´.Nikt nie zagwarantuje, ˝e w 2016 rokuw Rio de Janeiro polscy tenisiÊci zdob´dàworek medali olimpijskich, ale bioràcpod uwag´, ˝e w naszych realiach(ponad 200 sportowców z 22 dyscyplinzdobyło w Londynie 10 krà˝ków) „worek”to ju˝ dwa medale, nie mo˝na te˝ tegowykluczyç. Polscy tenisiÊci w ró˝nychkategoriach wiekowych dostarczajà ty-tułów ka˝dego tygodnia (dosłownie!),a prowadzone od tego sezonu w TVPtransmisje ze spotkaƒ Agnieszki Ra-dwaƒskiej cieszà si´ ogromnà popular-noÊcià.Nikt nie ma gotowej recepty na sukces.PZT ma natomiast gotowe recepty naupowszechnianie tenisa i wsparcie naj-zdolniejszych. Otwartym pozostaje pytanie,czy, i w jakim stopniu, b´dà to recepty re-fundowane przez paƒstwo. �

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 35

Program Tenis 10to sztandarowa inicjatywa PZT

Kacper ˚uk(piàty w rankinguTennis Europe do lat 14)jest jednym z tych,którym warto pomagaç

32-35_MUCHA:Layout 1 13-03-20 19:05 Page 35

Page 36: TENISLUB nr 75

Tenis w Polsce

Jeden turniej wiosny nie czyni

Na korcie jak w ˝yciu – bywa przewrotnie. Kiedy Polska mogła si´poszczyciç kilkoma turniejami WTA i ATP, nie zawsze miała w nich kogo pokazaç. Gdy o naszych zawodni(cz)kach wreszcie zrobiło si´ głoÊno nie tylko na krajowym podwórku, w Polsce ju˝nie mieli gdzie graç. Rok 2013 niesieprzełom: dzi´ki turniejowiBNP Paribas KatowiceOpen wracamy na tenisowà map´ Êwiata.

Tekst Katarzyna Witwicka

Foto Agencja Pressaro

i Adam Nurkiewicz / Mediasport

36 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Gdyby nie „dzika karta” do J&S Cup,droga Agnieszki Radwaƒskiejdo drugiego miejsca w rankingu WTAbyłaby znacznie dłu˝sza

36-38_KATOWICE:Layout 1 13-03-21 18:01 Page 36

Page 37: TENISLUB nr 75

W ielkie gwiazdy goÊciły ju˝ w Pol-sce wielokrotnie. Prokom-Idea-Orange Open w Sopocie (nazwa

i kolejnoÊç sponsorów tytularnych zmie-niała si´ co kilka lat), a w stolicy WTAWarsaw Cup by Heros, J&S Cup i nakoniec Polsat Warsaw Open to czasywcale nie tak odległe. Na te turnieje przy-je˝d˝ali tenisiÊci i tenisistki z pierwszychstron Êwiatowych gazet.Jak informuje oficjalny komunikat nastronie BNP Paribas Katowice Open, „wielkitenis wraca do Polski”. Wiadomo jednak,˝e bez Agnieszki Radwaƒskiej. To napewno du˝y minus, ale najlepsza Polkapo prostu nie mo˝e zagraç w „Spodku”z powodów regulaminowych. Jako tenisi-stce z czołowej dziesiàtki rankingu WTAprzysługuje jej bowiem prawo udziałutylko w jednym turnieju rangi InternationalSeries w danym półroczu, a t´ mo˝liwoÊçwykorzystała ju˝ na poczàtku sezonuw Auckland (gdzie zresztà zdobyła tytuł).Radwaƒska poprosiła WTA o specjalnezezwolenie na start w Katowicach, jednakjej wniosek został odrzucony przez Rad´Zawodniczek, najprawdopodobniej głosamiSereny Williams, Samanthy Stosur i Fran-ceski Schiavone.Rodzin´ Radwaƒskich mogłaby reprezen-towaç Urszula. Negocjacje podobno trwajà,na razie nic jednak nie wskazuje na to,aby młodsza z sióstr zagrała w tymturnieju (lista zgłoszeƒ została ju˝ za-mkni´ta, Radwaƒskiej na niej nie ma,mo˝e ewentualnie wystàpiç dzi´ki „dzikiejkarcie”).

Aktorki drugiego planuTurniej, włàcznie z prawami do jego or-ganizacji, „przyw´drował” do Katowicz Kopenhagi. Pomysłodawcà i inicjatoremprzedsi´wzi´cia jest Piotr Woêniacki, ojciecKaroliny. W Danii impreza przestała si´cieszyç wystarczajàcym zainteresowaniem,stàd decyzja o zmianie lokalizacji. RodzinaWoêniackich otworzyła niedawno w Polsceakademi´ tenisowà, prowadzi te˝ interesynie zwiàzane ze sportem, a turniej mo˝eje ułatwiç.Dyrektorem turnieju BNP Paribas KatowiceOpen został Paweł Owczarz, dyrektor ds.programu Akademii Karoliny Woêniackiej,a agencja organizujàca imprez´ jest wła-snoÊcià Remigiusza Trawiƒskiego, tak˝eosoby z kr´gu znajomych rodziny Woê-niackich. Nazwiska „polskiej” Dunki za-brakło jednak na liÊcie zgłoszeƒ. Otwierajà aktualnie siódma tenisistka Êwiata,

Petra Kvitova, mistrzyni Wimbledonusprzed dwóch lat. W Katowicach tytułuzdobytego w Kopenhadze powinna broniçAnd˝elika Kerber (WTA 6), ale na liÊciejej nie ma. Sà za to: Roberta Vinci (16),Klara Zakopalova (22), Julia Goerges(24), Tamira Paszek (26), Alize Cornet(36), Sabine Lisicki (37), Kaia Kanepi(41) czy Laura Robson (43). Nie jest togwiazdozbiór na miar´ J&S Cup (Clijsters,Diemientiewa, Henin, Hingis, Ivanoviç,Jankoviç, Kurnikowa, Kuzniecowa, Mau-resmo, Myskina, Navratilova, Schiavone,V. Williams, Zwonariowa,..), ale nie masi´ co dziwiç – ranga turnieju nie ta.Zła wiadomoÊç dla kibiców jest dobràwiadomoÊcià dla polskich tenisistek z dru-giej, trzeciej czy czwartej setki rankingu.Pod koniec lutego Sandra Zaniewska (161WTA) wznowiła treningi po kontuzji, a za-tem jest nadzieja, ˝e zagra u siebiew domu, czyli w Katowicach. W kolejce

po „dzikie karty” stojà tak˝e Paula Kania(224), Marta Domachowska (253) i MagdaLinette (283).– Taki turniej to znakomita okazja dlani˝ej klasyfikowanych Polek. Mogà zagraçprzed swojà publicznoÊcià o cenne punkty.Odpada ryzyko przegranej w mniejszymturnieju na wyjeêdzie, gdzie przecie˝trzeba opłaciç loty czy inny transport, tre-nera lub sparingpartnera. Przy dobrymlosowaniu jest spora szansa na du˝opunktów, które przeło˝à si´ na znacznyawans w rankingu – wylicza TomaszWolfke, komentator tenisa i współorgani-zator poprzednich polskich imprez ATPi WTA Tour.Praktycznie w ka˝dym turnieju organiza-torzy pomagajà lokalnym zawodniczkom,które ze swoim rankingiem nie majàszans nawet na wyst´p w eliminacjach.Nie ka˝da z tych dziewczyn potrafi wyko-rzystaç te „pi´ç minut”, ale „dzika karta”

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 37

Sandra Zaniewskab´dzie prawdopodobnienajwy˝ej notowanà Polkàw BNP Paribas Katowice Open

36-38_KATOWICE:Layout 1 13-03-21 18:01 Page 37

Page 38: TENISLUB nr 75

jeszcze nikomu w zrobieniu kariery niezaszkodziła. Przeciwnie. – Dzi´ki dobrymwyst´pom w Warsaw Cup by Heros czyJ&S Cup pierwsze punkty zdobywałyMagda Grzybowska i Agnieszka Radwaƒ-ska – przypomina Karol Stopa.

Dwa mecze, a punktów jak za trzydzieÊciKomentator Eurosportu zastrzega jedno-czeÊnie, ˝e taka jednorazowa okazja totroch´ za mało: – Niestety nie ma prostejreguły mówiàcej, ˝e „dzika karta” jest po-czàtkiem wielkich sukcesów. Na przykładUrszuli Radwaƒskiej nie idzie ju˝ takdobrze jak siostrze. Bardziej przemawiado mnie system czeski, gdzie jest wi´cejmniejszych turniejów ITF, co automatyczniedaje wi´cej mo˝liwoÊci na zdobycie punk-tów przez wi´kszà liczb´ tamtejszych te-nisistek i tenisistów.Do słów Karol Stopy warto dodaç, ˝ew zeszłym roku odbyły si´ w Polsce zale-dwie 3 turnieje zawodowe dla kobiet,o bardzo skromnej łàcznej puli nagród –zaledwie 60 tys. dol. To, z punktu widzeniazawodniczek 16- czy 17-letnich, prawdziwakatastrofa.Nie zmienia to jednak faktu, ˝e 30punktów za drugà rund´ czy 70 za çwierç-finał turnieju rangi International Series tospory zysk dla zawodniczek z drugiej czytrzeciej setki rankingu. Dwa zwci´skiemecze dajà tyle punktów, co szeÊç wygra-nych turniejów rangi ITF z pulà nagród10 tys. dolarów (30 meczów). W 2006roku właÊnie „dzika karta” do J&S Cuppomogła rozwinàç skrzydła Agnieszce Ra-dwaƒskiej. Bardzo mo˝liwe, e bez tej po-mocy droga krakowianki do Êwiatowejczołówki byłaby nie tylko dłu˝sza, alei dro˝sza („dzika karta” to tak˝e gwarancjagodziwego zarobku, którego nie mo˝naporównywaç z turniejami ITF).Było to coÊ, z czego nie mógł skorzystaçna przykład Jerzy Janowicz. Finalistadwóch turniejów Wielkiego Szlema w ka-tegorii juniorów musiał nabieraç punktymałymi ły˝eczkami. A gdybyÊmy nadalmieli w Polsce turniej ATP Tour, to byçmo˝e nie musielibyÊmy czekaç na eks-plozj´ talentu „Jerzyka” a˝ do jesieni2012 roku.Trudno dziÊ przewidzieç jakim zaintere-sowaniem b´dzie si´ cieszyła imprezaw „Spodku”. Katowice przyj´ły turniejz otwartymi ramionami. – Miasto anga˝ujesi´ w organizacj i promocj wielu wa˝nychzawodów sportowych na europejskim

i Êwiatowym poziomie. Najlepszym tegoprzykładem sà zorganizowane w 2009roku EuroBasket m´˝czyzn i EuroVolleykobiet, czy zaplanowane na 2014 mi-strzostwa Êwiata w siatkówce panów –wylicza Piotr Uszok, prezydent Katowic.Czy kibice tenisa zapełnià hal´ po brzegi?Niewàtpliwie Polska prze˝ywa tenisowyboom. – Sam turniej raczej nie jest szansàna promowanie dyscypliny, ale od czegoÊtrzeba zaczàç. Z całà pewnoÊcià dziÊ jestw Polsce lepszy klimat dla tenisa ni˝ naprzełomie wieków. Przed organizatoramistoi wyzwanie, aby przyciàgnàç telewizj´i presti˝owych sponsorów. Dobra promocjawydarzenia przeło˝y si´ na pełne trybuny.Kolejne wa˝ne punkty to wykreowaniewÊród celebrytów i szerszej publicznoÊcimody na ten turniej – radzi TomaszRedwan, ekspert w dziedzinie marketingusportowego.

Ju˝ wiosna czy tylko ocieplenie?Podobno problem ze sponsorami pojawiłsi´ bardzo szybko. Spekulowano nawet,˝e z tego powodu turniej w grudniuzniknàł z kalendarza imprez WTA i w ogólenie zostanie rozegrany. WiadomoÊç rozeszłasi´ bardzo szybko, głównie za sprawà me-diów społecznoÊciowych, ale plotki zostałyniemal natychmiast zdementowane przezorganizatora. Impreza pozyskała sponsoratytularnego – BNP Paribas – i wróciła dokalendarza. Zostanie rozegrana od 8 do14 kwietnia na nawierzchni ziemnej Co-nipur (takiej jak Porsche Tennis GrandPrix w Stuttgarcie). Organizator, firmaSOS Music, wykupił licencj´ do 2018roku. Partnerem medialnym została Tele-wizja Polska, która b´dzie transmitowaçmecze. Kolejne elementy układanki składajàsi´ w sensownà całoÊç.– Z perspektywy polskich zawodniczektaki turniej niewiele zmieni. Nie widz´,aby była to cz´Êç jakiegoÊ systemu, stra-tegicznego pomysłu. Aby rozwinàç dys-cyplin´ w naszym kraju, przydałby si´cykl challengerów czy futuresów. W Ka-towicach widz´ inicjatyw´ majàcà nacelu głównie realizacj´ interesów pewnejgrupy osób, w czym oczywiÊcie nie manic złego, ale polski tenis zyska na tymraczej niewiele – doÊç sceptycznie oceniaKarol Stopa.Nie da si´ ukryç, ˝e argument budowaniasystemu turniejów – od najmniejszych poWTA i ATP Tour – jest słuszny. To prawda,˝e jedna jaskółka wiosny nie czyni, alebez tej pierwszej wiosny nie b´dzie. �

Tenis w Polsce

38 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Paula Kania, Marta Domachowskai Magda Linette stojà w kolejcepo „dzikie karty”

36-38_KATOWICE:Layout 1 13-03-21 18:01 Page 38

Page 39: TENISLUB nr 75

39_ACTIVSPORT reklama:Layout 1 13-03-20 19:06 Page 39

Page 40: TENISLUB nr 75

R obert Radwaƒski od dawna na-rzekał na lokalizacj´ turnieju Gru-py I w Miejskim Klubie Tenisowym

w Ejlacie. Izrael jako taki mu nie prze-szkadza, lecz po prostu jak ka˝dy rodzictata i pierwszy trener Agnieszki i Urszuliniepokoi si´ o swoje dzieci. – Przecie˝w pobli˝u wybuchajà bomby – powtarzałwielokrotnie i zarzucał ITF brak odpo-wiedzialnoÊci za bezpieczeƒstwo uczest-niczek. Mo˝e troch´ w tych słowach prze-sady, ale nigdy nie wiadomo, czy terroryÊcinie zechcà wziàç na cel swoich rakietrakiet tenisowych.

Puchar Federacji

Zawodniczki narzekajà, ˝e ich Puchar Federacjinie ma w Êwiecie tenisa takiego rozgłosu jak m´ski Puchar Davisa. Niespodziewana pomoc nadeszła z Ejlatu, gdzie rywalizowały zespoły Grupy I Strefy Euro-Afrykaƒskiej. Kibice Izraela tak głoÊno dopingowali swojà dru˝yn´, ˝e w internecie – nie tylko polskim – zrobiło si´ o tym jeszcze głoÊniej.

Tekst Artur St. Rolak | Foto Andrzej Szkocki

40 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Tenis w klatceW 2009 roku Polska wygrała bara˝ z Japonià. W 2013 Klaudi´ Jans-Ignacik zastàpuje Paula Kania.Cel ciàgle ten sam – Grupa Âwiatowa

40-41_FEDCup Polska:Layout 1 13-03-20 19:06 Page 40

Page 41: TENISLUB nr 75

Krytykanci wszystkich krajów, łàczcie si´!Innego rodzaju zarzuty pojawiały si´ podadresem krakowskich tenisistek. Zwłaszczastarszà z sióstr oskar˝ano – oczywiÊcieanonimowo, zza parawanu internetu – ˝ena grze w reprezentacji Polski w ogóle jejnie zale˝y, ˝e do meczów w Pucharze Fe-deracji wcale si´ nie przykłada, a w głowiema tylko turnieje WTA i zarabianie dola-rów.Gdyby to miało byç prawdà, to kibice(„kibic” – słowo umowne, do czego zachwil´ wrócimy) izraelscy klaskaliby z za-chwytu. A przecie˝ nie trzeba nawet prze-szukiwaç internetu, bo ka˝dy, kto interesujesi´ tenisem, jeszcze nie zdà˝ył zapomnieç,jak polskie tenisistki zostały potraktowaneprzez publicznoÊç. Z nienawiÊcià rasowàw sporcie mniej lub bardziej skuteczniewalczà wszystkie federacje, nawet ITF.Ale z nienawiÊcià na tle religijnym? JakoÊmniej ch´tnie...I – według relacji Êwiadków – właÊnie dowyznania Polek przyczepił si´ tłum natrybunach w Ejlacie. Do przymiotnika

„katolickie” dołàczył rzeczownik w liczbiemnogiej, który w tym kontekÊcie nie tylkonie był komplementem, lecz wr´cz obrazà.Włoch Roberto Ranieri, s´dzia naczelnyturnieju, w ogóle na to nie zareagował,a przynajmniej brak informacji, aby jednaksi´ odwa˝ył. W regulaminie rozgrywek sàprzecie˝ paragrafy pozwalajàce ukaraçdru˝yn´ gospodarzy za niewłaÊciwe za-chowanie publicznoÊci. To prawda, ˝emecze Pucharu Davisa czy Pucharu Fede-racji bardzo si´ ró˝nià od wzorca z teniso-wego Sevres, czyli Wimbledonu, ale tociàgle nie piłka no˝na, a tym bardziej niewalki w klatce.Reprezentantki Polski znalazły najlepszysposób, aby uspokoiç Roberta Radwaƒ-skiego, uciàç zarzuty o brak patriotyzmui uciszyç wrogo nastawione trybuny – wy-grały w Ejlacie wszystkie mecze i zakwa-lifikowały si´ do bara˝y o Grup´ ÂwiatowàII. Mo˝na byç pewnym, e zrobià wszystko,aby w połowie kwietnia pokonaç na wy-jeêdzie Belgi´ i ju˝ nigdy nie wracaç doIzraela.

99 procent planuPoczàtkowo nic nie wskazywało na to, ˝espotkanie z gospodyniami b´dzie miałoa˝ takie znaczenie. Majàc w składzieczwartà tenisistk´ Êwiata, trudno nie za-kładaç wygrania grupy eliminacyjnej. Zwy-ci´ska dru˝yna z Grupy C wpadała jednak

na pierwszy zespół z Grupy A, w którejznalazła si´ BiałoruÊ. Na miejscu okazałosi´ jednak, ˝e z kapitan Tatianà Puczeknie przyjechała nie tylko Wiktoria Azarenka,ale nawet Olga Goworcowa.Jako ˝e BiałoruÊ z walki o awans do elitywypisała si´ sama, nale˝ało zatem po-szukaç innego przeciwnika numer 1. Wy-dawało si´, e najwi´ksze niebezpieczeƒ-stwo powinno zagra˝aç Polkom ze stronyRumunek. Te obawy rozwiała UrszulaRadwaƒska ju˝ w pierwszym meczupierwszego dnia zawodów, kiedy oddałaCristinie Dinu tylko siedem gemów. Jejstarsza siostra zrobiła swoje, wi´c w re-prezentacji Polski w Pucharze Federacjimogła zadebiutowaç Paula Kania (wdeblu z Alicjà Rosolskà).Zwyci´stwo nad Turcjà zostało odfajko-wane jako formalnoÊç i przyszedł meczz Izraelem. Forhendy i bekhendy nie byływ nim najwa˝niejsze – wa˝ne, ˝e Polkiwytrzymały presj´ i wygrały ostatnie spo-tkanie grupowe.Do pokonania pozostała jeszcze Chorwacja,najlepsza w Grupie A. Dwa lata temuPolska przegrała mecz decydujàcy o awan-sie z Białorusià, a w zeszłym roku zeSzwecjà. W tym te˝ nie zacz´ło si´ dobrze,poniewa˝ Urszula Radwaƒska uległa 15-letniej Anie Konjuh, zawodniczce z dzie-wiàtej setki rankingu WTA, ale te˝ Êwie˝oupieczonej podwójnej mistrzyni junior-skiego Australian Open. Agnieszka wy-równała zgodnie z planem, natomiast ro-dzinny debel dokoƒczył dzieła bez stratyseta.W ten sposób Polki powtórzyły pierwszàcz´Êç sukcesu sprzed czterech lat. W 2009roku wygrały w Gdyni mecz bara˝owyz Japonkami i awansowały do GrupyÂwiatowej II. Rok póêniej uległy w Byd-

goszczy Belgijkom, a teraz b´dà miałyokazj´ do rewan˝u – tym razem na wy-jeêdzie. Spotkanie odb´dzie si´ 20-21kwietnia w Koksijde. �

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 41

PUCHAR FEDERACJIGRUPA I STREFY EURO-AFRYKA¡SKIEJ

EJLAT, 06-10.02

Grupa CPolska – Rumunia 2:1. Urszula Radwaƒ-ska – Cristina Dinu 7:5, 6:2; Agnieszka Ra-dwaƒska – Sorana Cirstea 6:3, 6:4; PaulaKania, Alicja Rosolska – Cirstea, RalucaOlaru 6:7(10), 2:6.Polska – Turcja 3:0. U. Radwaƒska – Pemra Ozgen 6:2, 4:6, 6:2; A. Radwaƒ-ska – Cagla Buyukakcay 6:1, 6:2; Kania,Rosolska – Basak Eraydin, Ipek Soylu 7:5,7:6(4).Polska – Izrael 2:1. U. Radwaƒska – JuliaGlushko 4:6, 4:6; A. Radwaƒska – ShaharPeer 6:2, 6:3; A. Radwaƒska, U. Radwaƒ-ska – Glushko, Peer 4:6, 6:3, 6:4.Pozostałe wyniki: Izrael – Turcja 2:1; Ru-munia – Izrael 2:1; Turcja – Rumunia 2:1.

Play offPolska – Chorwacja 2:1. U. Radwaƒska – Ana Konjuh 6:2, 3:6, 6:7(6); A. Radwaƒ-ska – Donna Vekiç 6:3, 6:2; A. Radwaƒ-ska, U. Radwaƒska – Darija Jurak, Konjuh6:2, 6:4.W. Brytania – Bułgaria 2:0. Laura Robson– Dia Ewtimowa 6:0, 6:4; Heather Watson– Cwetana Pironkowa 1:6, 6:4, 6:2; deblanie rozgrywano.Zwyci´skie dru˝yny awansowały do bara˝y o Grup´ Âwiatowà II. Do Grupy II StrefyEuro-Afrykaƒskiej spadły Gruzja oraz Bo-Ênia i Hercegowina.

Naci gi do rakiet

www.polystar-sport.com

Specjalna Oferta do 30. czerwca 201330%

R E K L A M A

40-41_FEDCup Polska:Layout 1 13-03-20 19:06 Page 41

Page 42: TENISLUB nr 75

Tenis w Polsce

W tegorocznych halowychmistrzostwach Polski,oprócz najlepszych tenisi-stów (to nie tylko naszatradycja), zabrakło tak˝eemocji, poniewa˝ zwyci´z-cy turnieju w Sopocie wyraênie zdystansowalireszt´ stawki. WÊród kobiet całà pul´zgarn´ła Katarzyna Kawa– najlepsza i w singlu, i deblu – natomiast Grzegorz Panfil poraził rywali konsekwencjà.

Tekst Krzysztof Domaradzki

Foto Agencja Pressaro

i Maciej Kiełbowicz

42 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Podwójne espresso K

Katarzyna Kawa zdobyła oba tytuły

42-44_HMP seniorow:Layout 1 13-03-21 18:03 Page 42

Page 43: TENISLUB nr 75

S łaba była frekwencja tak˝e na try-bunach, chocia˝ mistrzostwa za-cz´ły si´ tego samego dnia co

ferie zimowe w województwie pomorskim.A przecie˝ nie wszystkie dzieci wyjechałyna narty, prawda?Na szcz´Êcie główni aktorzy przybyli doSopotu bardzo ch´tnie. Szczególnie silniei licznie był obsadzony turniej m´˝czyzn,o czym najlepiej Êwiadczy fakt, e broniàcytytułu Andrzej KapaÊ został rozstawionydopiero z numerem 4 – za GrzegorzemPanfilem, Piotrem Gadomskim i Arkadiu-szem Kocyłà. Wyjàtkowej atrakcyjnoÊcizawodom dodawał 19-letni Maciej Smoła,który pot´˝nymi, dochodzàcymi do 230km/h podaniami wynagradzał kibicomnieobecnoÊç Jerzego Janowicza. Natomiastw drabince kobiet a˝ roiło si´ od zawodni-czek z Poznania i Sopotu – przewaga teni-sistek AZS i SKT była nie tylko liczebna.Graczy nie odstraszyła tak˝e zatrwa˝ajàconiska pula nagród. W tym roku organiza-torzy i sponsorzy zdołali wygospodarowaçdla tenisistów zaledwie 20 tys. złotych,czyli dwukrotnie mniej ni˝ przed rokiemw Łodzi. – Organizacja turnieju była dobra,ale pula nagród troch´ Êmieszna – powie-dział po imprezie Panfil, który za zwyci stwootrzymał 2000 zł. Gdyby si´gnàł po tytułw zeszłym roku, zainkasowałby czteryrazy tyle.

Mistrz drugiego szereguReprezentant Górnika Bytom zasłu˝yłw Sopocie na wy˝sze wynagrodzenie.Ubiegłoroczne mistrzostwa w Łodzi opuÊcił,poniewa˝ oddał si´ do dyspozycji kapitanaRadosława Szymanika przed meczem Pu-charu Davisa z Madagaskarem. W tymroku nie tylko nie odpuÊcił turnieju, alei nie popuÊcił ˝adnemu z rywali – z nikimnie zmagał si´ dłu˝ej ni˝ przez dwa sety.Od poczàtku mistrzostw Panfil prezentowałsi´ tak, jak wypadało zawodnikowi rozsta-wionemu z najwy˝szym numerem: wy-grywał pewnie, nie dopuszczajàc do tego,by w jego meczach huczało od uniesieƒ.Przed pierwszym powa˝nym wyzwaniemmiał stanàç w półfinale, w którym spotkał

si´ z Kapasiem, ale obroƒca tytułu uległrównie łatwo jak poprzednicy.Nie przeciwstawił mu si´ tak˝e Gadomski– rosły młodzian zdołał urwaç faworytowiseta podczas ubiegłorocznych letnich mi-strzostw kraju w Legnicy, ale tym razemstaç go było jedynie na uszczkni´cie oÊmiugemów. Zabójczo skuteczny Panfil po-twierdził, ˝e w drugim szeregu polskichsinglistów (czyli za plecami Jerzego Jano-wicza, Łukasza Kubota, Michała Przysi´˝-nego i Marcina Gawrona) jest bezspornienajlepszy.– Od poczàtku prezentowałem si w Sopociedobrze, a na szczególnie wysokim poziomiezagrałem w dwóch ostatnich meczach.Przede wszystkim Êwietnie returnowałemi serwowałem. Przez cały czas grałemofensywnie, co nie zawsze udawało mi si´w Legnicy. Tam była specyficzna na-wierzchnia, piłka odbijała si´ bardzo nisko.Tutaj grałem màdrze i praktycznie bez-bł´dnie – przyznał po turnieju Panfil, dlaktórego, jak pokazujà wyniki, nie ma zna-czenia, czy gra na nawierzchni ceglanej(Legnica), czy dywanowej (Sopot).Jedyne potkni´cie zabrzanin odnotowałw grze podwójnej, do której przystàpiłw parze z Kapasiem. Faworyci dotarli do

finału, ale ulegli w nim młodocianymibombardierom z Poznania – Gadomskiemui Smole. Dla tenisistów AZS Poznaƒ byłato jedynie nagroda pocieszenia, albowiemobaj majà w singlu ambicje wykraczajàcepoza çwierçfinał, czy nawet bràzowy medal,mistrzostw Polski.

Medal to za mało– To była impreza młodoÊci. Wystarczyspojrzeç na drabink´ turnieju kobiet: za-wodniczki pi tnasto-, szesnastoletnie. W So-pocie pokazało si´ polskie zaplecze, któreza jakiÊ czas mo˝e stanowiç alternatyw´dla sióstr Radwaƒskich – cieszył si´ AndrzejKidoƒ, współdyrektor mistrzostw, na codzieƒ pracujàcy z zawodnikami SKT Sopot.RzeczywiÊcie, hala od rana do wieczorat´tniła w nastoletnim rytmie, ale to nierozpoczynajàce tenisowà przygod´ dziew-czyny rozdzielały mi´dzy sobà laury. Tymzaj´ły si´ tenisistki odrobin´ starsze – Ka-tarzyna Kawa i Sylwia Zagórska.Obie reprezentantki AZS Poznaƒ przeszłyprzez turniej w niezwykłym tempie. Za-górska do finału nie straciła ani jednegoseta, a broniàca tytułu Kawa zahamowałatylko na chwil´, gdy w çwierçfinale troch´dłu˝ej zatrzymała jà na korcie doÊwiad-

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 43

o Katarzyny Kawy

Wszyscy grali pod dyktando Grzegorza Panfila

42-44_HMP seniorow:Layout 1 13-03-21 18:03 Page 43

Page 44: TENISLUB nr 75

czona Natalia Kołat. – Mogłam odpaÊç,wygrałam ten mecz resztkami sił – wspo-minała póêniej, ju˝ jako triumfatorka im-prezy.Kawie nie zabrakło sił w dwóch najwa˝-niejszych pojedynkach. W półfinale zdmuch-n´ła z kortu Magdalen´ Stencel, tracàc za-ledwie cztery gemy, a w finale rozbiła Za-górskà, mimo ˝e kolejnoÊç rozstawieniawskazywało na jej bardziej doÊwiadczonàkole˝ank´. Przewaga Kawy, szczególniepod wzgl´dem fizycznym, była niepodwa-˝alna. – Dobrze si´ znamy, wi´c wiedziałam,jakie sà jej dobre i słabe strony. Pokazałamofensywnà, pewnà gr´, której Sylwia niebyła w stanie si´ przeciwstawiç – wyjaÊniłazwyci´˝czyni.Sopocki triumf nie jest dla Kawy pierw-szyznà. Przed 12 miesiàcami pochodzàcaz Krynicy Zdroju tenisistka po raz pierwszyzostała halowà mistrzynià Polski. O ilewówczas jej zwyci´stwo uznano za nie-spodziank´ (okazała si´ lepsza od wy˝ejnotowanej i uchodzàcej za bardziej per-spektywicznà zawodniczk´ Pauli Kani),o tyle teraz do rywalizacji przyst´powałaju˝ jako faworytka. I nie zawiodła, odno-towujàc ekspresowe zwyci´stwa w singluoraz deblu (razem z Zagórskà nie pozo-

stawiły w finale złudzeƒ Natalii Kołati Annie Niemiec).Dwukrotna halowa mistrzyni Polski niepopada jednak w samozachwyt, poniewa˝jej ambicje si´gajà wy˝ej, zdecydowaniewy˝ej. – MyÊl´, ˝e pojawi´ si´ na kwiet-niowym turnieju WTA w Katowicach.

Tenis w Polsce

44 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKISOPOT, 11-17.02

åwierçfinały singla kobiet: Sylwia Zagórska (AZS Poznaƒ, 1) – Wiktoria Nosek (T´cza-Spo-łem Kielce, Q) 6:0, 6:1; Marta Lewandowska (SKT Sopot, 4) – Bogna Nowicka (AZS Poznaƒ)6:3, 6:3; Magdalena Stencel (SKT Sopot, 3) – Aleksandra Buczyƒska (Return Radom, WC)6:7(5), 6:2, 7:6(2); Katarzyna Kawa (AZS Poznaƒ, 2) – Natalia Kołat (SKT Szczecin, 6 Q)6:1, 4:6, 7:5.Półfinały: Zagórska – Lewandowska 6:1, 6:3; Kawa – Stencel 6:0, 6:4.Finał: Kawa – Zagórska 6:3, 6:2.åwierçfinały singla m´˝czyzn: Grzegorz Panfil (Górnik Bytom, 1) – Adam Majchrowicz (Cen-trum Bydgoszcz, 7) 6:3, 6:4; Andrzej KapaÊ (AZS Poznaƒ, 4) – Maciej Smoła (AZS Poznaƒ,WC) 6:3, 6:4; Wojciech Lutkowski (Legia Warszawa, 6) – Marek Pokrywka (KKT Wrocław)7:5, 6:4; Piotr Gadomski (AZS Poznaƒ, 2) – Paweł CiaÊ (Warszawianka, 5) 4:6, 6:3, 6:4.Półfinały: Panfil – KapaÊ 6:3, 6:4; Gadomski – W. Lutkowski 6:4, 6:4.Finał: Panfil – Gadomski 6:4, 6:4.Finał debla kobiet: Katarzyna Kawa, Sylwia Zagórska (AZS Poznaƒ, 1) – Natalia Kołat, Anna Niemiec (SKT Szczecin, nie stow.) 6:4, 6:3.Finał debla m´˝czyzn: Piotr Gadomski, Maciej Smoła (AZS Poznaƒ, 2) – Andrzej KapaÊ,Grzegorz Panfil (AZS Poznaƒ, Górnik Bytom, 1) 7:6(5), 6:2.

Oprócz tego na pewno b´d´ wyst´powaçw turniejach rangi ITF, eby jak najwy˝ejawansowaç w rankingu. W tym rokuchciałabym si´ przebiç na tyle wysoko,˝eby w przyszłym zagraç w turniejuwielkoszlemowym – wyznała odwa˝nieKawa. �

Sylwia Zagórskai Piotr Gadomskibyli wyjàtkowo zgodni– przegrali złoto wi singlu,ale wygrali w deblu

42-44_HMP seniorow:Layout 1 13-03-21 18:03 Page 44

Page 45: TENISLUB nr 75

45_RECMAN reklama:Layout 1 13-03-20 19:07 Page 45

Page 46: TENISLUB nr 75

K raków goÊcił najlepszych młodzi-ków i młodziczki, czyli tenisistówdo lat 14. A skoro jesteÊmy pod

Wawelem, to wiadomo: siostry Radwaƒskie.OsobiÊcie si´ nie pojawiły, bo były wtedyw Izraelu, ale ju˝ rok temu ponoç samezaoferowały, ˝e b´dà fundowaç nagrod´fair play. Naciàgi naturalne do rakiet, za-kupione przez Agnieszk´ i Ul´, otrzymałaMagda Kàdzielewska. Za co? Młoda teni-sistka kilka razy zwróciła uwag´ s´dziego,˝e pomylił si´ na jej korzyÊç. Na szcz´Êcietakie zachowanie w tym wieku to nie wy-jàtek. Rok wczeÊniej nagrodzony zostałchłopiec, który poczekał na spóêniajàcegosi´ rywala, choç zgodnie z regulaminemmógł przyjàç walkower.

Tenis młodzie˝owy

Oddam punkt w lepsze r´ce

Na przełomie lutego i marca w Krakowie, Sobocie i BydgoszczypoznaliÊmy nowych halowych mistrzów Polski. Ró˝nià ich płeç,wiek i styl gry, ale łàczymarzenie o zawrotnychkarierach na miar´Agnieszki Radwaƒskiej,Łukasza Kubota czy Jerzego Janowicza.

Tekst Jarosław K. Kowal

Foto Agencja Pressaro,

Jakub Ociepa, Wojciech Karpiƒski

46 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Kacper ˚ukzdobył dwa tytuły mistrzowskiew kategorii młodzików

46-48_HMP_14-21:Layout 1 13-03-20 19:09 Page 46

Page 47: TENISLUB nr 75

Na korcie wszystko raczej zgodnie z ocze-kiwaniami, poniewa˝ w najni˝szych kate-goriach wiekowych zazwyczaj wygrywajàfaworyci, a odst´pstwa od rankingowejnormy zdarzajà si´ rzadko. Tym razembyło podobnie, choç awansu Igi Âwiàtekdo półfinału pewnie niewielu si´ spodzie-wało. Turnieje singla wygrali jednak najwy˝ejrozstawieni: Wiktoria Kulik z PromastersSzczecin i Kacper ˚uk z Legii Warszawa.– Ale byłabym ostro˝na z ogłaszaniem, ˝eju˝ sà wielkimi nadziejami polskiegotenisa – ostrzega Joanna Sakowicz-Kostecka,dyrektorka mistrzostw. – Po prostu terazjest na to jeszcze za wczeÊnie. OczywiÊciewidaç, kto jest zdolny, a Wiktoria i Kacperniewàtpliwie sà, ale tak naprawd´ dopieroza dwa, trzy lata oka˝e si´, kto zostanieprzy tenisie. Umiej´tnoÊci i samozaparciemogà nie wystarczyç, jeÊli zabraknie so-lidnego zaplecza finansowego.

Zabrakło do kompletuMocny sygnał, e swà przyszłoÊç zamierzazwiàzaç z tenisem, dała Magdalena Fr´ch.Choç łodzianka nie chce wybiegaç myÊlamizbyt daleko, to jej wyniki mówià same zasiebie. W grudniu ubiegłego roku Magdaskoƒczyła dopiero 15 lat, a mimo to w lu-tym w Sobocie wygrała halowe mistrzostwaPolski juniorek, natomiast w marcu w Byd-

goszczy nie było na nià mocnych w kate-gorii do lat 21. – Na pewno te sukcesydajà motywacj´ do dalszej pracy – mówiskromnie. – Plany? Chciałabym dostaç

„dzikà kart´” do eliminacji turnieju WTAw Katowicach.W Sobocie Fr´ch grała bez numeru przednazwiskiem, bo rzadko wyst´puje w pol-skich turniejach dla juniorek. W ogólew półfinałach zabrakło rozstawionych te-nisistek, a najbardziej mo˝e dziwiç pora˝kaju˝ w pierwszym meczu grajàcej z „jedynkà”krakowianki Marty Kowalskiej.Miesiàc póêniej w Bydgoszczy Fr´ch wy-stàpiła z „siódemkà” i szybko pokazała, eformy nie zgubiła. Jej gr´ mo˝na raczejporównaç do stylu Wiktorii Azarenki ni˝np. Agnieszki Radwaƒskiej: atak non stopi du˝o ryzyka. – Ale jednej idolki nie mam,podpatruj´ wiele zawodniczek. Jak to si´stało, ˝e wygrałam oba turnieje? Od po-czàtku czułam, ˝e jestem dobrze przygo-towana. Popełniałam mało bł´dów, byłoza to du˝o winnerów. Wyniki mo˝e na tonie wskazujà, ale nie miałam łatwychdrabinek i cały czas musiałam byç skupiona.Szczególnie trudno było o zwyci´stwow Bydgoszczy – opowiada Magda.Co ciekawe, do kompletu zabrakło jejzwyci´stwa jedynie w... swojej kategoriiwiekowej, bo pod koniec stycznia odpadław çwierçfinale HMP kadetek.

Ich pi´ciu i resztaA co słychaç u chłopców? Mówiàc krótko:wszystko dobrze. Tak przynajmniej twier-

dzà trenerzy PZT. – ZacieÊniliÊmy współ-prac´ z rodzicami i indywidualnymi szko-leniowcami tenisistów, czego widaç efekty.Mamy coraz lepszà sytuacj´ w tenisie ju-niorskim. Na przykład czterech Polakówjest w pierwszej dwusetce rankingu ITF –przekonuje Henryk Kornas, który w PolskimZwiàzku Tenisowym odpowiada za kade-tów i juniorów.Tych czterech to Kamil Majchrzak (WinnerPiotrków Trybunalski), Jan Zieliƒski i PiotrŁomacki (obaj Warszawianka) oraz KamilGajewski (SKT Sopot). Trener Kornas wy-mienia jeszcze Szymona Walkowa (RedecoWrocław). – Ta piàtka prezentuje poziomwyraênie wy˝szy od pozostałych, którychwyprzedza o krok. Jednak tak˝e szesna-stolatkowie Hubert Hurkacz i MichałDembek dynamicznie si´ rozwijajà. Hubertostatnio odniósł w Finlandii pierwszezwyci´stwo w turnieju ITF – chwali trener.Czy majà szans´ zaistnieç w dorosłym te-nisie? – Byłbym ostro˝ny w ferowaniuwyroków, bo to trudny wiek. Wielu sie-demnasto- czy osiemnastoletnich tenisistówz ró˝nych przyczyn koƒczy przygod´ z te-nisem, coraz dro˝sze jest mi´dzy innymiszkolenie. Wspomniana piàtka ma jednakspory potencjał. Czy tak du˝y jak Kuboti Janowicz? Patrzàc na ich gr´, jestem na-prawd´ dobrej myÊli – ocenia Kornas.Do Soboty z całej piàtki przyjechali jednaktylko Gajewski i Walków, ale za to po-twierdzili, skàd te wszystkie pochwały.Pierwszy nie stracił seta ani w singlu, aniw deblu, i zabrał do domu dwa puchary.

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 47

Magdalena Kàdzielewskanie chciała punktów,które nale˝ały si´ rywalce

Magdalena Fr´chnie dała rady rówieÊniczkom,ale pokonała rywalkiw kat. do 18 i 21 lat

46-48_HMP_14-21:Layout 1 13-03-20 19:09 Page 47

Page 48: TENISLUB nr 75

W finale gry pojedynczej pokonał tegodrugiego, czyli Walkowa, który był jedno-czeÊnie jego partnerem w grze podwójnej.Po mistrzostwach musieli si´ spieszyç nasamolot i wspólnie polecieli na turniej doMołdawii.Po powrocie Walków pojechał do Byd-goszczy na halowe mistrzostwa Polski dolat 21. Był nierozstawiony i te˝ zaprezen-tował si´ z niezłej strony. Odpadł jednakw çwierçfinale po meczu z rok starszymPawłem Ciasiem (Warszawianka), któryz kolei w finale nie dał rady MikołajowiJ´druszczakowi ze Startu-Wisły Toruƒ.

Sponsora!Do niedawna na stronie toruƒskiego klubuw rubryce „najwa˝niejsze osiàgni´cia” wid-niał jeszcze bràzowy medal Mikołajazdobyty w zeszłym roku w grze podwójnej.Trzeba b´dzie szybko jà zaktualizowaç, botym razem 20-letni tenisista tak˝e w deblunie miał sobie równych (grał w parzez Piotrem Baraƒskim z Nafty Zielona Góra).W walce o kolejne krà˝ki J´druszczakowiprzydałby si´ sponsor, którego z uporemszuka. Brak ch´tnych do inwestowaniaw młode talenty to zresztà najwi´kszy pro-blem młodzie˝owego tenisa. �

Tenis młodzie˝owy

48 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 21BYDGOSZCZ, 27.02-03.03

Półfinały singla kobiet:Magdalena Fr´ch (ŁKT Łódê, 7) – AleksandraBuczyƒska (Return Radom) 6:2, 6:3; Katarzyna Kaleta (PKT Pabia-nice) – Agata Borgman (Górnik Bytom, 2) 6:3, 7:6(5).Finał: Fr´ch – Kaleta 4:6, 6:2, 6:2.Półfinały singla m´˝czyzn: Mikołaj J´druszczak (Start-Wisła Toruƒ,4) – Arkadiusz Kocyła (AZS Poznaƒ, 1) 2:1 krecz; Paweł CiaÊ (War-szawianka, 2) – Wojciech Lutkowski (Legia Warszawa, 3) 6:3, 6:4.Finał: J´druszczak – CiaÊ 6:3, 6:3.Finał debla kobiet: Aleksandra Buczyƒska, Magdalena Fr´ch (ReturnRadom, ŁKT Łódê, 4) – Agata Bieƒkowska, Julia Przybylska (WTT Wej-herowo, AZS Poznaƒ) 3:6, 6:0, 10-6.Finał debla m´˝czyzn: Piotr Baraƒski, Mikołaj J´druszczak (NaftaZ. Góra, Start-Wisła Toruƒ, 2) – Arkadiusz Kocyła, Wojciech Lutkowski(AZS Poznaƒ, Legia Warszawa, 1) walkower.

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 18SOBOTA, 04-10.02

Półfinały singla juniorek: Magdalena Fr´ch (ŁKT Łódê) – AleksandraBuchla (Warszawianka, Q) 6:1, 6:0; Agata Borgman (Górnik Bytom)– Katarzyna Kubicz (nie stowarzyszona, WC) 4:6, 6:1, 6:1.Finał: Fr´ch – Borgman 6:0, 6:3.Półfinały singla juniorów: Kamil Gajewski (SKT Sopot, 1) – Karol Drze-wiecki (Grunwald Poznaƒ, 6) 6:2, 7:5; Szymon Walków (Stow. RedecoWrocław, 3) – Michał Dembek (Mera Warszawa, WC) 6:2, 6:3.

Finał: Gajewski – Walków 6:4, 6:3.Finał debla juniorek: Aleksandra Buczyƒska, Karolina Ânita (ReturnRadom, Nafta Z. Góra, 4) – Kasandra Kozub, Weronika Halicka (Fa-kro N. Sàcz, ŁKT Łódê, 1) 7:6(1), 6:2.Finał debla juniorów: Kamil Gajewski, Szymon Walków (SKT Sopot,Stow. Redeco Wrocław, 1) – Karol Drzewiecki, Michał Nispoƒ (Grun-wald Poznaƒ, 2) 6:3, 6:2.

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 14KRAKÓW, 03-10.02

Półfinały singla młodziczek: Wiktoria Kulik (Promasters Szczecin, 1)– Emma Zakordoniec (Promasters Szczecin) 6:0, 6:2; Daria Kuczer(Promasters Szczecin, 2) – Iga Âwiàtek (Mera Warszawa, WC) 6:4,6:1.Finał: Kulik – Kuczer 6:2, 3:6, 6:2.Półfinały singla młodzików: Kacper ˚uk (Legia Warszawa, 1) – PawełJankowiak (AZS Poznaƒ, 7) 6:1, 6:3; Konrad Fryze (Return Radom,3) – Michał Sikorski (Legia Warszawa, 2) 6:2, 1:6, 6:2.Finał: ˚uk – Fryze 6:3, 6:1.Finał debla młodziczek: Magdalena Kàdzielewska, Zuzanna Wilk(MKS Szczawno Zdrój, Servis Area Piekary Âl.) – Wiktoria Rutkowska,Iga Âwiàtek (AZS Poznaƒ, Mera Warszawa) 6:3, 2:6, 10-4.Finał debla młodzików: Kacper ˚uk, Konrad Fryze (Legia Warszawa,Return Radom, 1) – Jakub Grzegorczyk, Wiktor Kubicz (UKS BeskidyUstroƒ, ZTT Złotoryja, 3) 6:0, 6:1.

Mikołaj J´druszczakpowi´kszył kolekcj´ medalio dwa złote

Szymon Walkówjest „piàtym do bryd˝a”w czołówce polskich juniorów

46-48_HMP_14-21:Layout 1 13-03-20 19:09 Page 48

Page 49: TENISLUB nr 75

Zdj

ęcia

wyk

orzy

stan

o dz

ięki

upr

zejm

ości

PZ

T.

49_BABOLAT reklama:Layout 1 13-03-20 20:04 Page 49

Page 50: TENISLUB nr 75

U czestnicy zostali podzieleni natrzyosobowe grupy w poszczegól-nych kategoriach. W tej fazie obo-

wiàzywał system „ka˝dy z ka˝dym”, a dwój-ka najlepszych awansowała do półfinałów.Zawodnikom z trzeciej pozycji pozostawałagra o piàte miejsce w turnieju.Turniej był silnie obsadzony, choç nastarcie zabrakło kilkorga czołowych tenisi-stek i tenisistów. Na przykład w kategoriimłodzików nieobecni byli liderzy list ran-kingowych PZT Wiktoria Kulik i Kacper˚uk. W pozostałych rocznikach rywalizowalize sobà najwy˝ej klasyfikowani zawodnicyw Polsce, co gwarantowało zaci´tà, inte-

Tenis młodzie˝owy

50 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Supermasters nowego tysiàcleciaW drugi weekend marca na kortach PabianickiegoKlubu Tenisowego spotkali si´ najlepsi młodzi polscy tenisiÊci z roczników 1999–2001, a wi´c po raz pierwszy urodzeni ju˝ w XXI wieku. Po szeÊcioro zawodników i zawodniczek z czołówkilist klasyfikacyjnych, zaproszonych przez Polski Zwiàzek Tenisowy, zmierzyło si´ w Turnieju NadzieiTenisowych Supermasters 2013.

Tekst i Foto Magdalena Jeziorska i Anna Słowiƒska, Pabianice

Czołówka rocznika 2001 – w polskim tenisie zacz´ło si´ nowe millenium

50-52_Supermasters:Layout 1 13-03-20 19:10 Page 50

Page 51: TENISLUB nr 75

resujàcà i stojàcà na wysokim poziomiesportowym gr´. Wszyscy potwierdzili wy-sokà form´ i dobrà dyspozycj´ w sezoniehalowym. Turniej toczył si´ bez wi´kszychniespodzianek. W czterech spoÊród szeÊciukonkurencji triumfowali najwy˝ej rozsta-wieni tenisiÊci, a w pozostałych ich rywaleoznaczeni numerem 2.

Jemu łatwiej, bo wy˝szyW gronie 12-latków na starcie pojawili si´wszyscy czołowi zawodnicy rankingu PZT:Wojciech Marek (1) i Maciej Ziomber (2),broniàcy barw gospodarza Patryk Niełacny(3) i Michał Matuszewski (4) oraz FilipOlech (5) i Makary Adamek (7). Ich ró-wieÊniczki z miejsc 1-6 przyjechały do Pa-bianic w komplecie: Iga Âwiàtek, AleksandraWierzbowska, Maja Chwaliƒska, StefaniaRogoziƒska-Dzik, Weronika Pociej i Alek-sandra Nadajewska.W tej kategorii wiekowej status quo zostałoutrzymane. Zgodnie z oczekiwaniami w fi-nałach spotkali si´ najwy˝ej rozstawienizawodnicy. Tytuły wywalczyli faworyci –Iga Âwiàtek i Wojtek Marek, którzy w tur-nieju pewnie wygrali wszystkie mecze nietracàc nawet seta. Jednak˝e Wojtek za-

znaczył, ˝e poziom zawodów był bardzowysoki: – We wczeÊniejszych tegorocznychturniejach wygrane przychodziły mi znacz-nie łatwiej. Podczas halowych mistrzostwPolski straciłem tylko dziewi´ç gemów,a tu, w Pabianicach, stoczyłem dwa wy-równane i trudne pojedynki: w półfinalez Michałem Matuszewskim oraz w finalez Maçkiem Ziomberem.Kluczem do sukcesu obojga skrzatów byłoopanowanie, ale i siła uderzeƒ, wynikajàcaz widocznej przewagi fizycznej nad ró-wieÊnikami. – Jestem wy˝szy i silniejszyod innych zawodników z mojego rocznika– przyznał Wojtek. – Dlatego łatwiej mubyło atakowaç, a ja musiałem bardziej ry-zykowaç, chciałem graç długà piłkà, ale,niestety, robiłem du˝o bł´dów – dodałMaciek, który mimo pora˝ki w finaleocenił swój wyst´p w Pabianicach pozy-tywnie. Był zadowolony z formy, jakà za-prezentował. – Gdybym wykorzystał piłk´na 5:4 w drugim secie... – jeszcze długonie mógł o niej zapomnieç.

Uwierzyła troch´ za wczeÊnieTak˝e wÊród 13-latek do walki o najwy˝szetrofeum stan´ły turniejowa „jedynka”i „dwójka”. Poczàtkowo mecz przebiegałpod dyktando Julii Oczachowskiej, którautrzymywała równy poziom, a przeciw-niczka robiła sporo bł´dów. Pierwsze gemydrugiej partii wyglàdały bardzo podobniei kiedy wszyscy spodziewali si´ szybkiegozakoƒczenia spotkania, Wiktoria Rutkowskazłapała wiatr w ˝agle. Doprowadziła dowyrównania, a nast´pnie wygrała seta.Mecz rozpoczàł si´ na nowo. Równorz´dnawalka trwała do samego koƒca, a zwyci skowyszła z niej Julka. – Sama nie wiem, cotak naprawd´ stało si´ w drugim secie.Wszystko szło po mojej myÊli. Chyba zaszybko uwierzyłam w zwyci´stwo. Wy-starczyła chwila dekoncentracji i musiałyÊmygraç trzeciego seta – podsumowała zwy-ci´˝czyni. WÊród chłopców urodzonych w 2000 rokubezkonkurencyjny okazał si´ Tomasz Dudek.Warszawianin nie stracił w całym turniejunawet seta. Zapytany o najtrudniejszymecz w Pabianicach, wskazał na pierwszez dwóch, czyli grupowe spotkanie z Da-nielem Michalskim. – Zagrałem wtedynieco słabiej i walczyliÊmy „na maksa”.Dlatego te˝ przed finałem wiedziałem, ˝emusz´ przygotowaç si´ na trudny mecz,a przede wszystkim dobrze go rozpoczàç.I to si´ udało – podsumował Tomek. Jakoklucz do finałowego zwyci´stwa nad Da-

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 51

Tomasz Dudek (2000)wygrał w Pabianicach ju˝ po raz drugi

50-52_Supermasters:Layout 1 13-03-20 19:10 Page 51

Page 52: TENISLUB nr 75

nielem wskazał przede wszystkim serwisi mocnà gr´ pod koƒcowà lini´.

Jest powód do dumyW walce o tytuł w gronie 14-latek DariaKuczer pokonała Marcelin´ Podliƒskà. –Zagrałam znakomity mecz, z pewnoÊciàmój najlepszy w całym turnieju – Dariabyła zadowolona nie tylko ze swojej gry,ale przede wszystkim cieszyła si´ z pierw-szego w karierze zwyci´stwa nad Podliƒskà,i to w finale tak presti˝owego turnieju.– Jestem z siebie dumna, bo wreszcie po-kazałam, ˝e mog´ i potrafi´ wygrywaçz Marcelinà. DziÊ zagrałam tak, jak zawszepowinnam z nià graç. W poprzednich spo-tkaniach cz´sto nie wytrzymywałam psy-chicznie, ale dziÊ w pełni zrealizowałamprzedmeczowy plan: wyjÊç na luzie i zagraçtak, jak najlepiej potrafi´.Konrad Fryze i Michał Sikorski, czylinajlepsi zawodnicy wÊród młodzików obec-nych w Pabianicach, spotkali si´ w poje-dynku finałowym. Pierwszy set był bardzonierówny. Sikorski rozpoczàł od prowa-dzenia 3:0, jednak nie potrafił utrzymaçgry na takim poziomie. Fryze natomiastprzestał popełniaç bł´dy i wywierał na ry-walu coraz silniejszà presj´. W efekcie

Ciàg dalszy nastàpiTurniej Nadziei Tenisowych co roku stanowidodatkowe wyzwanie dla najlepszych pol-skich zawodników w najmłodszych kate-goriach wiekowych. Majà oni okazj zdobyçkolejne doÊwiadczenia, a tak˝e sprawdziçsi´ w rywalizacji na bardzo równym, wy-sokim poziomie. Nawet po ci´˝kim sezonieka˝dy z nich potrafi udowodniç sportowàklas´ i talent. Dlatego te˝ trudno o spekta-kularne niespodzianki.– Rozstrzygni´cia w tym turnieju sàzgodne z moimi oczekiwaniami, chyba˝aden wynik mnie nie zaskoczył – oceniłwyst´py innych zawodników Tomasz Du-dek. – Mnie natomiast odrobin´ zaskoczyłaprzegrana Wiktorii Rutkowskiej. Jednakod pewnego czasu Julka Oczachowskabardzo si´ poprawiła. Gratuluj´ jej tegozwyci´stwa – wyraziła swe uznanie DariaKuczer.Turniej Supermasters to bez wàtpieniajedna z najwa˝niejszych imprez sezonu,która cieszy si´ du˝ym presti˝em wÊródmłodych tenisistów, ich trenerów i najbli˝-szych. Zaproszeni uczestnicy z wielkimzaanga˝owaniem dà˝yli do osiàgni´ciajak najlepszego rezultatu w podsumowu-jàcych sezon halowy zawodach. Dlategoniektórym pora˝kom towarzyszyło ogromnerozczarowanie, złoÊç, a nawet łzy.Na pabianickich kortach pojawili si´ naj-bardziej obiecujàcy polscy zawodnicyw wieku 12-14 lat, którzy popisywali si´trudnymi zagraniami i zaprezentowaliju˝ wysoki poziom umiej´tnoÊci tech-nicznych oraz taktycznych. Mo˝emy byçpewni, ˝e w kolejnych miesiàcach usły-szymy o dalszych, mo˝e mi´dzynarodo-wych sukcesach, zwyci´zców Superma-stersa PZT. W koƒcu to turniej polskichnadziei tenisowych! �

szybko odrobił straty i do koƒca seta niepozwolił ju˝ Michałowi wygraç nawetgema. Jednak dalsza cz´Êç pojedynku na-le˝ała znów do Sikorskiego, który pewniezwyci´˝ył w kolejnych partiach.Organizatorzy przyznali nagrod´ Fair Play.Jej laureatkà została Wiktoria Rutkowskaza sportowy gest, który kosztował jà prze-granie drugiego seta w półfinale (oddałapunkt niesłusznie przyznany jej przez s´-dziów, ale ostatecznie pokonała Karolin´JaÊkiewicz 6:3, 4:6, 6:1).

Tenis młodzie˝owy

52 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

HALOWY SUPERMASTERS PZTPABIANICE, 08-10.03

FinałyDziewczynki do lat 14: Daria Kuczer (Promasters Szczecin) – Marcelina Podliƒska (LegiaWarszawa) 6:2, 6:3.Chłopcy do lat 14: Michał Sikorski (Legia Warszawa) – Konrad Fryze (Return Radom) 3:6,6:2, 6:4.Dziewczynki do lat 13: Julia Oczachowska (Goplania Inowrocław) – Wiktoria Rutkowska(AZS Poznaƒ) 6:3, 5:7, 7:5.Chłopcy do lat 13: Tomasz Dudek (TKKF Falenica Warszawa) – Daniel Michalski (Legia War-szawa) 6:3, 6:4.Dziewczynki do lat 12: Iga Âwiàtek (Mera Warszawa) – Aleksandra Wierzbowska (WawelKraków) 6:2, 6:1.Chłopcy do lat 12: Wojciech Marek (Górnik Bytom) – Maciej Ziomber (Górnik Bytom) 6:2,6:4.

Wiktoria Rutkowska (2000)przegrała finał, ale zdobyła nagrod´ Fair Play

50-52_Supermasters:Layout 1 13-03-20 19:10 Page 52

Page 53: TENISLUB nr 75

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 53

T ym razem o tytuł mistrza LonginesFuture Tennis Aces walczyç b´dàchłopcy urodzeni po 1 czerwca

2000 roku. Kto pojedzie z Polski, o tymzdecyduje turniej kwalifikacyjny zaplano-wany na 13-14 kwietnia w podwarszaw-skim klubie tenisowym Tuan.Mo˝na powiedzieç, ˝e Longines jestw ten sposób wierny tradycji, wspierajàcmłodzie˝ poprzez sport. W tegorocznymfinale na paryskich kortach, gdzie nor-malnie rywalizujà najlepsi na Êwieciezawodowcy, zagra 16 chłopców najlep-szych w swoich krajach. W ostatnimroku o zwyci´stwo walczyły zawodniczkiz 16 krajów z czterech stron Êwiata:z Australii, Chin, Francji, Hiszpanii, HongKongu, Japonii, Meksyku, Niemiec, Polski,

Rosji, Singapuru, Stanów Zjednoczonych,Szwajcarii, Tajwanu, Wielkiej Brytaniii Włoch.W polskich eliminacjach zagrajà najlepsichłopcy z kategorii skrzatów według ran-kingu Polskiego Zwiàzku Tenisowego. Dra-binka ju˝ powoli si´ wypełnia. Kto z nichpójdzie w Êlady Ani Hertel czy KonradaFryze (na zdj´ciu mi´dzy Jimem Courierema Andre Agassim), którzy wygrywaliw ostatnich latach polskie finały, dowiemysi´ ju˝ wkrótce. Pewne jest, ˝e warto wal-czyç o zwyci´stwo.Po pierwsze – w nagrod´ czeka wyjazddo Pary˝a w czasie Roland Garros. Podrugie – mo˝liwoÊç rywalizacji z najlep-szymi równolatkami z innych krajów. Potrzecie – mo liwoÊç zetkni cia si z wielkimigwiazdami Êwiatowego tenisa, które ini-cjatywie Longinesa patronujà: StefanieGraf, Sabine Lisicki, Andre Agassim czyJimem Courierem. I wreszcie po czwarte –na finalistów paryskiego finału czekaroczne stypendium sportowe w wysokoÊcidwóch tysi´cy dolarów na sprz´t sportowy,wypłacane do ukoƒczenia przez młodychtenisistów 16. roku ˝ycia.Dotychczas Polacy w zmaganiach paryskich,niestety, nigdy nie przebrn´li pierwszejrundy. Tym bardziej wi´c z niecierpliwoÊciàczekamy na pierwsze zwyci´stwa Polakóww turnieju Longinesa. �

Zwyci´zca jedzie do Pary˝a

Ju˝ po raz piàty firma Longines, szwajcarski producent zegarków,nie ogranicza si´ do roli oficjalnego partnera wielkoszlemowegoturnieju na kortach Rolanda Garrosa. Od lat wspiera najlepszychmłodych tenisistów w 16 krajach.

53_LONGINES tekst:Layout 1 13-03-20 19:10 Page 53

Page 54: TENISLUB nr 75

D o tej pory w nieoficjalnych ha-lowych dru˝ynowych mistrzo-stwach Europy rywalizowali tylko

tenisiÊci i tenisistki do lat 14 i 16. W tymroku po raz pierwszy dołàczono do nich12-latków. Polacy od razu wykorzystaliszans´ i wywalczyli awans do finału.Dru˝yna prowadzona przez trenera JakubaR´kosia (Wojciech Marek, Michał Matu-szewski i Maciej Ziomber) zaj´ła drugiemiejsce w turnieju eliminacyjnym w Hrad-

ku nad Nysà. – To był pierwszy wyst´pchłopaków w tak du˝ej imprezie, wi´coceniam go pozytywnie. Kwalifikacje byłydla nich pewnego rodzaju „przetarciem”.W finałach zabrakło im jeszcze troch´dyscypliny i rutyny, ale i tak zaprezentowalisi´ bardzo przyzwoicie. MyÊl´, ˝e za jakiÊczas znowu o nich usłyszymy – komple-mentował trener R´koÊ.Poczàtek był wymarzony. W pierwszymmeczu eliminacyjnym Matuszewski oddał

rywalowi tylko dwa gemy, Marek otworzyłdrugi pojedynek wynikiem 6:0 i wydawałosi´, ˝e Portugalczycy poniosà bardzo do-tkliwà kl´sk´. – Wojtek po wygraniu tegoseta poczuł si´ bardzo pewnie, a potemnatrafił na opór i nie zachował maksimumdyscypliny – ocenił trener. W grze po-dwójnej Ziomber i Marek nie dali ju˝Portugalczykom ˝adnych szans.W drugim meczu Polacy bez wi´kszychproblemów uporali si´ z Belgami, za-

Tenis młodzie˝owy

Polska normaSkrzaty i kadeci wywalczyli awans do finałów Tennis Europe Winter Cups by Head.Wiele nie zwojowali, bo zaj´li odpowiednio szóste i piàte miejsce. To wyniki, których ani nie nale˝y si´ wstydziç, ani skakaç po nich ze szcz´Êcia. Po prostu – na miar´ mo˝liwoÊci.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro

54 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Hubert Hurkaczpoprowadził kolegówdo piàtego miejsca w Europie

54-55_Tenis Europe:Layout 1 13-03-20 19:12 Page 54

Page 55: TENISLUB nr 75

pewniajàc sobie zwyci´stwo po grachsinglowych. Pora˝ka z gospodarzami,czyli z Czechami, nie miała ju˝ znaczenia,poniewa˝ oba zespoły zapewniły sobieawans do finałów.W turnieju finałowym w Ro˝novie nadRadhostem Michała Matuszewskiego za-stàpił Dawid Taczała. W pierwszej rundzienasi 12-latkowie trafili na silnà ekip´z Wielkiej Brytanii, prowadzonà przezGrega Rusedskiego. Przegrali 0:3 i straciliszans´ na walk´ o medale. Ani Ziomber,ani Marek nie dali rady zdobyç nawetseta. Dopiero w grze podwójnej walkabyła ju˝ wyrównana, ale honorowegopunktu nie udało si´ wyszarpaç.W kolejnym meczu Polacy w znakomitymstylu pokonali Rosjan i przystàpili dostarcia o piàte miejsce z Holendrami.Ziomber zdobył prowadzenie, Marek te˝

zaczàł znakomicie, ale sił wystarczyłomu tylko na połow´ pojedynku. Nieudało si´ tak˝e parze deblowej i w efekcieeuropejski debiut naszych skrzatów za-koƒczył si´ na szóstej pozycji.

Dobre rokowaniaKadeci mieli do finałów troch´ krótszàdrog´, poniewa˝ byli najwy˝ej rozstawieniw eliminacjach rozgrywanych w Bergen.W pierwszej rundzie dostali wolny losi wystarczyło pokonaç reprezentacj´Szwecji, aby zakwalifikowaç si´ do tur-nieju finałowego.Mimo poczàtkowych problemów HubertHurkacz wygrał pierwsze spotkanie, a de-cydujàcy punkt doło˝ył Michał Dembek,i Polacy mogli ju˝ cieszyç si´ z awansu.Do ostatniego meczu z Niemcami podeszlijednak równie powa˝nie, bowiem jegostawkà było lepsze rozstawienie w fina-łach. Hurkacz zaczàł Êwietnie, potemdługo wa˝yły si´ losy Dembka, ale koƒ-cówk´ trzeciego seta lepiej wytrzymałNiemiec. Uskrzydleni rywale poszli zaciosem i wygrali eliminacje w Bergen.W finałach we francuskim RonchinPolacy zaj´li piàte miejsce, chocia˝ dostrefy medalowej zabrakło niewiele. –Jestem zadowolony z postawy chłopców,a z drugiej strony czuj´, ˝e mogliÊmyosiàgnàç lepszy wynik, gdyby inaczejpotoczył si´ mecz ze Słowacjà. W rywa-lizacji z Wielkà Brytanià i Francjà nasitenisiÊci zagrali znakomicie i pokazali,˝e staç ich było na wy˝sze miejsce –ocenił trener Michał Kolarczyk.To właÊnie inauguracyjny mecz ze Sło-wacjà zamknàł polskim 16-latkom drog´na podium. Hurkacz, jak zwykle, zaczàłÊwietnie, wygrywajàc pierwszy mecz

z Aleksem Molczanem 6:1, 6:1, aleDembkowi, mimo zaci´tej walki, nieudało si´ pokonaç Patrika Nemy’ego. –Bardzo dobra postawa Słowaka, troch´gorsza dyspozycja Michała i niewygodnystyl gry przeciwnika sprawiły, ˝e nieudało si´ tego meczu rozstrzygnàç nanaszà korzyÊç – powiedział trener Kolar-czyk.Nie udało si´ tak˝e w decydujàcymstarciu deblowym i Polakom pozostaławalka o piàte miejsce. T´ rywalizacj´nasi zawodnicy wygrali, pokonujàc Bry-tyjczyków 2:1 i Francuzów 3:0.Hurkacz i Dembek ju˝ po raz drugi graliw finałach Winter Cups. Dwa lata temu,jeszcze jako młodzicy, te˝ zaj´li piàtemiejsce. Piotr Matuszewski jest rok młod-szy od kolegów, a ju˝ zmieÊcił si´ w dru-˝ynie. Co czeka ich w dorosłym tenisie?– To szesnastolatkowie i trudno przewi-dzieç, co b´dzie za kilka lat. Na pewnosà zawodnikami bardzo perspektywicz-nymi. Cała trójka ma spore szanse, abyw przyszłoÊci z powodzeniem rywalizo-waç w tenisie zawodowym – twierdziKolarczyk.

Tłok wokół podiumPozostałe cztery ekipy zakoƒczyły wyst´pna eliminacjach. O sporym pechu mogàmówiç ˝eƒskie dru˝yny – wszystkiezaj´ły trzecie lokaty. Najsłabiej spisalisi´ 14-latkowie, którzy przegrali ju˝pierwszy mecz.Tytuły halowych dru˝ynowych mistrzówEuropy zdobyli: Szwajcarki i Rosjanie(kadeci), Czeszki i Rosjanie (młodzicy)oraz Czeszki i Austriacy (skrzaty). Sze-Êcioma kompletami medali podzielili si´reprezentanci a˝ 12 paƒstw. �

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 55

Wi´cej informacji na www.tomekdudek.pl

Pomóź młodemu sportowcowiTomasz Sikora sprzedał swój medal, ˝eby mu pomóc chłopcu,który podczas treningu uległ powa˝nemu wypadkowi. Teraz jego rodzice potrzebujà pieni´dzy na rehabilitacj´ syna,podopiecznego Fundacji "Zdà˝yç z pomocà"

To nic nie kosztuje!Wpisz w zeznaniu podatkowym numer KRS 0000037904 i cel szczegółowy Tomek Dudek (11662)

1%bardziej przyda sięTomkowi Dudkowi n i ż pańs twu !

Twojego podatku

54-55_Tenis Europe:Layout 1 13-03-20 19:12 Page 55

Page 56: TENISLUB nr 75

J arosław Delewski, zast´pca dyrektoraWydziału Edukacji Urz´du MiejskiegoWrocławia, nie ma wàtpliwoÊci, ˝e

to Êwietny pomysł: – Projekt zakładawprowadzenie tenisa jako atrakcyjnejformy ruchu w czasie lekcji wychowaniafizycznego oraz jako zaj´ç dodatkowych.Nauk´ gry prowadzà przeszkoleni przezPolski Zwiàzek Tenisa nauczyciele z wy-branych placówek.

Tenis 10

Ia na korcieWrocław stolicà polskiego tenisa? Tak Êmiałej tezyjeszcze nie mo˝na ryzykowaç, ale właÊnie to miastostało si´ pionierem wdra˝ania programu Tenis 10 do szkół. Na pierwszy ogieƒ poszły klasy I-III w a˝ dwudziestu tamtejszych „podstawówkach”.

Tekst Patrycja Surdy, Wrocław | Foto Natalia Dobryszycka

56 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

56-57_TENIS 10:Layout 1 13-03-20 19:12 Page 56

Page 57: TENISLUB nr 75

– Nowoczesna metodyka nauczania po-woduje, e w tenisa mo˝na graç wsz´dzie.PostanowiliÊmy zainteresowaç naszymsportem szkoły, bo to Êwietne urozmaiceniewu-efu. Poprzez program Tenis 10 chcemyzach´ciç dzieci do ruchu, a tak˝e promu-jemy dyscyplin´, którà mo˝na uprawiaçprzez całe ˝ycie – dodaje Magdalena Rej-niak-Romer, członek Zarzàdu PZT i koor-dynator projektu Tenis 10.Umowa miasta z PZT jest prosta. – Projektrozpoczàł si´ od przeszkolenia nauczycieliprzez trenerów z licencjami PolskiegoZwiàzku Tenisowego. Nast´pny krok, w po-staci zakupu sprz´tu tenisowego, zostałsfinalizowany przez szkoły ze Êrodkówprzekazanych przez Wydział Edukacji Urz´-du Miejskiego. W planach mamy utworzeniewrocławskiej ligi tenisowej dzieci do latdziesi´ciu – wyjaÊnia Jarosław Delewski.Pierwsze szkolenie dla nauczycieli odbyłosi´ we wrzeÊniu 2012 roku. Uczestniczyłow nim ponad 40 osób. Ka˝dy z uczestnikówdostał certyfikat PZT. – Podczas naszychszkoleƒ nie tyle uczyliÊmy nauczycieligraç w tenisa, co pokazywaliÊmy, jakw łatwy sposób mo˝na nauczyç dziecielementów gry, które b´dà wykorzystanepodczas lekcji w szkole – tłumaczy BartoszBułat, prezes KTA Wrocław.Pierwszy odzew na pomysł wprowadzeniatenisa do szkół jest niezwykle pozytywny,

a sama idea wydaje si´ skazana na sukces.– Dzi´ki programowi z dyscyplinà mogàzapoznaç si´ dzieci, które w innym wy-padku byç mo˝e nigdy nie miałyby kutemu okazji. Wszyscy wuefiÊci naszejszkoły myÊlà ju˝ o tym, by od przyszłegoroku zaczàç organizowaç jakieÊ wewnàtrz-szkolne zawody. Byç mo˝e uda si´ dotego zaanga˝owaç równie˝ inne placówki.To byłaby naprawd´ fajna sprawa – z en-tuzjazmem opowiada Barbara Jagodziƒska,nauczycielka wychowania fizycznego zeSzkoły Podstawowej nr 61.– U nas dzieci grajà w tenisa co dwa ty-godnie. Niestety nie mo˝emy temu po-Êwi´ciç wi´cej czasu, poniewa˝ musimyrównie˝ realizowaç program szkolny,w którego skład wchodzà tak˝e inne dys-cypliny. Uwa˝am jednak, ˝e Tenis 10 torewelacyjna sprawa. Wiele maluchówwykazuje ju˝ du˝e zainteresowanie teni-sem i ch´ç trenowania w klubach –dodaje ˚aneta Ostojak z tej samej pla-cówki.Wprowadzenie programu Tenis 10 doszkół ma dla PZT charakter pilota˝owy.Wiadomo ju˝, ˝e w Êlady Wrocławiapójdà wkrótce kolejne miasta. Wi´cejszczegółów na temat samego programu,jak i mo˝liwoÊci wprowadzania go doszkół lub na Orliki, mo˝na znaleêç nastronie www.tenis10.pl. �

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 57

PROGRAM DOFINANSOWANY ZE ÂRODKÓW MINISTERSTWA SPORTU I TURYSTYKI

Ups, przepraszamy...Nie jest chyba a˝ tak êle, ˝e chcieliÊmy dobrze, a wyszło jak zwykle, ale zdarzył si´nam błàd szczególnie przykry, poniewa˝ dotyczy dzieci. W poprzednim numerze przed-stawiliÊmy UKS Sportteam Warszawa, zwyci´zc´ konkursu na Klub Roku 2012.Wszystko byłoby pi´knie, gdybyÊmy wÊród szeÊciu właÊciwych zdj´ç nie opublikowalidwóch niewłaÊciwych...Wszystkich zainteresowanych serdecznie przepraszamy.

56-57_TENIS 10:Layout 1 13-03-20 19:12 Page 57

Page 58: TENISLUB nr 75

ła m.in. u Filipa Szpindora, Aleksandra Pan-fila, Barbary Olszy i jej syna Wojtka, a tak-˝e Adama Skrzypczaka. Teraz, jeÊli jestw kraju, trenuje w Szczecinie z ŁukaszemMarkowskim, choç jest zawodniczkà UKSBeskidy Ustroƒ. Ubiegły sezon zakoƒczyłana drugim miejscu w rankingu PZT junio-rek, mimo ˝e była jeszcze kadetkà.

Pani Anna jeszcze nie tak dawno scep-tycznie przyglàdała si´ tenisowym wy-czynom córki. Bała si´, czy nie ucierpiszkolna edukacja Kasi. – Na szcz´Êcie niemiała ˝adnych kłopotów w szkole, choçcz´sto opuszczała lekcje. Gdy wyje˝d˝ałana dłu˝ej, to oprócz torby tenisowej tasz-czyła ze sobà podr´czniki, a po powrociezaliczała partie materiału z poszczególnychprzedmiotów. Jeszcze par´ lat temu my-Êlałam, ˝e sport kiedyÊ córce si´ znudzi,a tymczasem, gdy skoƒczyła 14 lat, po-wiedziała, e chce zostaç tenisistkà. Nie marady, brniemy dalej...Kasia chodzi do klasy o profilu ekono-micznym, z poszerzonym programem ma-tematyki i historii, wykazuje te˝ zdolnoÊcij´zykowe. Swobodnie mówi po angielsku,nieêle po hiszpaƒsku. Interesujà jà kon-strukcje samolotowe, zajmuje si´ grafikàkomputerowà, a nade wszystko uwielbia po-dró˝owaç.Edukacja tenisowa w Polsce niemal całko-wicie zale˝y od rodziców. To właÊnie oniz własnej kieszeni opłacajà trenerów i je˝-d˝à z dzieçmi na turnieje. Paƒstwo Pykowiewysłali córk´ do słynnej Akademii Teniso-wej Sancheza-Casala w Barcelonie, gdzie naprzełomie listopada i grudnia oraz styczniai lutego çwiczyła pod okiem Stefana Orte-gi, byłego trenera Martiny Navratiloveji Swietłany Kuzniecowej.Z Hiszpanem i jego grupà była niedawno naturnieju juniorów w Casablance, gdzie do-stała si´ do półfinału. Ortega namawia jàjeszcze na kolejny cykl zawodów w Uzbe-kistanie, ale to wyprawa daleka i wielcekosztowna. Niemal pewne jest natomiast, ePyka weêmie udział w eliminacjach dokwietniowego turnieju WTA w Katowicach,wszak powoli musi si oswajaç z tenisem za-wodowym.– Chc´ byç tenisistkà i jestem zdetermino-wana, by ten cel osiàgnàç. Wiem, ile pracymusz´ jeszcze wykonaç. Najlepiej byłobycały czas siedzieç w Barcelonie, ale nie jestto takie proste – podkreÊla nastolatka.– Zdajemy sobie spraw´, ˝e ciàgle trzebaw Kasi´ inwestowaç – wyjaÊnia jej tata. – Bydoskonaliç umiej´tnoÊci, musi wyje˝d˝aç.W Barcelonie młodzi tenisiÊci z całego Êwia-ta çwiczà z trenerem przygotowania fi-zycznego i majà do dyspozycji wszystko, coniezb´dne do odnowy biologicznej. Ponadtoprowadzone sà zaj´cia teoretyczne z taktyki.Kasia była tam ju˝ kilka razy, a w tym rokuma w planie jeszcze jeden dłu˝szy pobyt. Jejkariera kosztuje coraz wi´cej, wi´c musimyszukaç wsparcia sponsorów.. �

Rankingi PZT

Anna i Jerzy Pykowie 10 lat temu nieprzypuszczali, e ich ycie b´dzie si´kr ciło wokół tenisa. Podczas sło-

necznego weekendu wybrali si´ na kortyz małà Kasià, aby sobie troch´ pograç. Pró-by przebijania piłki przez siatk´ tak si´dziewczynce spodobały, e rodzice zapisa-li jà do szkółki tenisowej. Nauki pobiera-

Jak przystało na zodiakalnego Barana, jest uparta i konsekwentna. I choç ma dopiero 16 lat, wie ju˝ na pewno, ˝e chce zdobyç tenisowe szczyty. – Chciałabym graç tak agresywnie i kombinacyjniejak Wiktoria Azarenka, a poruszaç si´ po korcie jak Roger Federer – mówi z uÊmiechem i pewnym głosem Katarzyna Pyka.

Tekst Włodzimierz Sowiƒski | Foto Wojciech Karpiƒski

58 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Graç jakWiktoria

58-59_rankingi PZT:Layout 1 13-03-20 19:13 Page 58

Page 59: TENISLUB nr 75

SKRZATKI1 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa 738,02 WIERZBOWSKA Aleksandra, WKS Wawel Kraków 621,03 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 587,04 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, WTS DeSki Warszawa 491,05 POCIEJ Weronika, WTS DeSki Warszawa 450,06 NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała 437,07 PODBIOŁ Zofia, BKT Advantage Bielsko-Biała 425,08 MOLI¡SKA Wiktoria, TUKS Kozica Piotrków Tryb. 402,09 W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów 358,0

10 BASZAK Weronika, nie stowarzyszona 350,011 KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra 335,012 GOŁ¢BNIAK Marta, AZS Poznaƒ 292,513 SOŁKIEWICZ Zofia, AZS Poznaƒ 282,014 SZCZOTKA Dominika, PAT Rzeszów 267,015 BŁA˚EJEWSKA Natalia, ITT Goplania Inowrocław 248,5

SKRZATY1 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom 779,02 ZIOMBER Maciej, KS Górnik Bytom 649,03 MATUSZEWSKI Michał, PKT Pabianice 478,04 NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice 477,05 TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ 454,06 OLECH Filip, AT Angie Puszczykowo 435,07 ADAMEK Makary, KTA Wrocław 408,08 KONOPKO Witold, AT Angie Puszczykowo 395,09 SZCZ¢SNY Wojciech, WTS DeSki Warszawa 309,0

10 RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom 302,011 KALISZEWSKI Paweł, MKT AM Tenis Warszawa 285,012 BILI¡SKI Gabriel, PAT Rzeszów 266,013 KIELAN Szymon, PKT Pabianice 265,014 BONDAR Bruno, AZS Poznaƒ 246,015 LORENS Mikołaj, KT Legia Warszawa 243,5

M¸ODZICZKI1 KULIK Wiktoria, Promasters Szczecin 1078,02 KUCZER Daria, Promasters Szczecin 808,03 PODLI¡SKA Marcelina, KT Legia Warszawa 659,04 WILK Zuzanna, Servis Area Piekary Âlàskie 587,05 KANIA Marta, MKT Łódê 502,06 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 500,07 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 479,08 TOMCZYK Aleksandra, KS Warszawianka 460,09 SIŁKA Klara, KS Górnik Bytom 451,0

10 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 434,011 ZAKORDONIEC Emma, Promasters Szczecin 404,012 NIKOLENKO Izabela, Promasters Szczecin 382,013 ÂWIATŁO¡ Beata, KS Górnik Bytom 375,014 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 355,015 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 339,6

M¸ODZICY1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 1692,0 (10. kad.)2 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 765,03 SIKORSKI Michał, KT Legia Warszawa 756,04 JANKOWIAK Paweł, AZS Poznaƒ 500,05 FRANKO Andrzej, KT Legia Warszawa 482,56 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 458,07 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 423,08 KUBICZ Wiktor, ZTT Złotoryja 419,09 SKOWRO¡SKI Marcin, UKS Sport Ok´cie Warszawa 415,0

10 BIENKIEWICZ Juliusz, KTA Wrocław 394,011 KRZYSTEK Łukasz, Promasters Szczecin 391,012 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 338,013 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 336,014 SKONIECZNY Michał, TK Toruƒ 323,015 ZASADA Jan, Servis Area Piekary Âl. 318,0

KADETKI1 FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê 504,0 (6. jun.)2 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 724,03 WYSOCZA¡SKA Katarzyna, KTA Wrocław 680,04 BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom 648,05 POLA¡SKA Patrycja, RKT Return Radom 570,06 SZCZYGIELSKA Dorota, SKT Sopot 560,57 NOSEK Wiktoria, KS T´cza-Społem Kielce 527,08 ZAWADZKA Joanna, TKT Tarnów 504,09 BŁAÂ Karina, TKT Tarnów 456,0

10 SZYMCZUCH Oliwia, KS Grzegórzecki Kraków 447,011 SZMIT Karolina, Family Tennis Camp Âciegny 425,012 MAÂLANKA Patrycja, KS Mostostal Zabrze 420,013 SILWANOWICZ Karolina, UKS Beskidy Ustroƒ 410,014 KUSZ Aleksandra, KTA Wrocław 383,015 MATUSZAK Nikola, TS Top Spin Kołobrzeg 370,0

KADECI1 HURKACZ Hubert, KKT Wrocław 707,0 (7. jun.)2 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 1368,03 MICHOCKI Przemysław, AZS Poznaƒ 991,04 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 742,05 KRÓLIK Patryk, KS Warszawianka 687,06 KRAWCZY¡SKI Karol, KS Górnik Bytom 651,07 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot 606,08 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 604,09 LIPI¡SKI Mateusz, KT Legia Warszawa 515,0

10 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 442,511 SMOLICKI Mateusz, KS Warszawianka 431,012 PIÑTEK Mateusz, KT Avia Âwidnik 426,013 KACZMAREK Adam, AZS Poznaƒ 408,014 JANTOS Wojciech, STKS K´dzierzyn-Koêle 400,015 WRZESI¡SKI Robert, UKS Ok´cie Sport Warszawa 380,0

JUNIORKI1 MACIEJEWSKA Zuzanna, AZS Poznaƒ 877,52 PYKA Katarzyna, UKS Beskidy Ustroƒ 702,83 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 497,84 ÂNITA Karolina, GKT Nafta Zielona Góra 470,55 ODRZYWOŁEK Iga, KS Górnik Bytom 458,86 FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê 446,37 PRZYBYLSKA Julia, AZS Poznaƒ 430,08 STANISZ Zofia, KT Jelenia Góra 406,89 HALICKA Weronika, ŁKT Łódê 406,0

10 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 386,511 KOZUB Kasandra, STT Fakro N. Sàcz 380,512 LEWI¡SKA Natalia, KT Jelenia Góra 346,013 WYSOCZA¡SKA Katarzyna, KTA Wrocław 341,514 LEWANDOWSKA Paulina, KS Górnik Bytom 326,314 ŁUKASIAK Roksana, Promasters Szczecin 326,3

JUNIORZY1 GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot 1267,02 MAJCHRZAK Kamil, PKTZ Winner Piotrków Tryb. 1150,03 ZIELI¡SKI Jan, KS Warszawianka 926,54 ŁOMACKI Piotr, KS Warszawianka 913,05 KŁOS Pascal, SKT Centrum Bydgoszcz 911,36 WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław 851,57 HURKACZ Hubert, KKT Wrocław 712,08 GRESK Phillip, KS Warszawianka 682,59 NISPO¡ Michał, WKS Grunwald Poznaƒ 594,8

10 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 571,311 ZAWISZA Paweł, KS Match Point Wrocław 463,012 CHOJNOWSKI Sebastian, SKT Sopot 450,813 TERCZY¡SKI Mateusz, KS Match Point Wrocław 439,314 DMOCHOWSKI Michał, KS Match Point Wrocław 407,015 SOBKOWIAK J´drzej, WKS Grunwald Poznaƒ 370,0

SENIORKI1 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków 37525,02 RADWA¡SKA Urszula, KS NadwiÊlan Kraków 7050,03 ZANIEWSKA Sandra, KS Górnik Bytom 1975,04 KANIA Paula, Górnik Bytom 1580,05 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ 970,06 ZAGÓRSKA Sylwia, AZS Poznaƒ 680,07 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ 634.08 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 610,09 SOBASZKIEWICZ Barbara, AZS Poznaƒ 387,0

10 BRÓZDA Olga, AZS Poznaƒ 345,011 STENCEL Magdalena, SKT Sopot 292,012 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 269,013 KOŁAT Natalia, SKT Szczecin 264,014 LEWANDOWSKA Marta, SKT Sopot 226,015 MARKOWSKA Dorota, SKT Sopot 189,0

SENIORZY1 JANOWICZ Jerzy Filip, MKT Łódê 9597,02 KUBOT Łukasz, KKT Wrocław 4235,03 PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom 880,04 GAWRON Marcin, STT Fakro N. Sàcz 875,05 GADOMSKI Piotr, AZS Poznaƒ 697,06 LUTKOWSKI Wojciech, KT Legia Warszawa 407,07 KAPAÂ Andrzej, AZS Poznaƒ 396,08 CHADAJ Adam, WKT Mera Warszawa 371,09 MAJCHROWICZ Adam, SKT Centrum Bydgoszcz 324,0

10 CIAÂ Paweł, KS Warszawianka 292,011 KOCYŁA Arkadiusz, AZS Poznaƒ 270,012 BUJDO Igor, KS Górnik Bytom 268,013 J¢DRUSZCZAK Mikołaj, KS Start-Wisła Toruƒ 245,014 SZMIGIEL Mateusz, KS Górnik Bytom 234,015 BARTOSIEWICZ Krzysztof, KT Legia Warszawa 234,0

Lista nr 3/2013wa˝na do 14 kwietnia

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy

majàcy wa˝nà licencj´ PZT

Listy klasyfikacyjne

skrzatów sà ogłaszane

trzy razy w roku

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 59

58-59_rankingi PZT:Layout 1 13-03-20 19:13 Page 59

Page 60: TENISLUB nr 75

S ´dzià naczelnym mistrzostw byłponownie Wiesław Sobczak, któ-rego doÊwiadczenie w prowadze-

niu du˝ych imprez dla amatorów okazałosi´ bezcenne. Tradycyjnie współpracowałz trzema s´dziami sektorowymi, co bardzoułatwiało przebieg turnieju. Âwietnà robot´wykonała równie˝ niestrudzona pani Aniaz biura turnieju. Gracze bardzo sobiechwalili szybki i płynny dost´p do infor-macji – aktualny plan gier (kto choç raz

był na takim turnieju, ten wie, jakie towa˝ne) był w ka˝dej chwili dost´pnyonline, podobnie jak bie˝àce „drabinki”.Jedni korzystali z bezprzewodowego do-st´pu do internetu, inni kontaktowali si´z biurem telefonicznie, a wszyscy byli jed-nakowo zadowoleni.Rywalizacja o tytuły mistrzowskie toczyłasi´ w a˝ 25 kategoriach singla i debla.Rozdano łàcznie 134 medale i dyplomy,zaÊ najlepsi otrzymali dodatkowo orygi-

nalne trofea oraz wartoÊciowe nagrody fi-nansowe i rzeczowe. Do rozegrania 249meczów wykorzystano 513 piłek.– MogliÊmy obserwowaç wiele ciekawychspotkaƒ, okupionych morderczym wysił-kiem i litrami potu. Nie obyło si´ niestetybez kontuzji. ÂwiadomoÊç wysokiej rangiturnieju, atrakcyjnych nagród oraz przedewszystkim walka o medale mistrzostwPolski sprawiały, ˝e zaanga˝owanie teni-sistów stało na najwy˝szym poziomie –

Tenis amatorski

Pot przelany za m

Po raz dwunasty z rz´du organizacji Halowych Narodowych Mistrzostw Polski atppodj´ły si´ wspólnie Chorzowskie Towarzystwo Tenisowe oraz StarochorzowskieCentrum Sportu Sokół. W pi´ciodniowych zawodach wystartowało 237 tenisisteki tenisistów z całego kraju (spoÊród 260 zgłoszonych). To rekordowa frekwencja, z którà organizatorzy poradzili sobie całkiem sprawnie.

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

60 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

60-62_HMP amatorow:Layout 1 13-03-20 19:14 Page 60

Page 61: TENISLUB nr 75

mówi Paweł Łukasik, dyrektor zawodów.Sporo meczów, nawet we wczesnych run-dach rywalizacji, miało bardzo wyrównanyprzebieg. Przykładem niech b´dzie pierw-szy gem çwierçfinałowej rywalizacji w ka-tegorii open pomi´dzy Arturem Otrembàa Mariuszem Gosikiem, który trwał a˝ 27minut! Co ciekawe, ci sami zawodnicyspotkali si´ jeszcze w finale kat. +35,a jeden z rozegranych przez nich gemówzajàł im ju˝ „tylko” 16 minut.Warto tak˝e zwróciç uwag´ na wynikfinału singla w kat. +65. Roman Mrozeki Kazimierz Listek rozegrali a˝ 27 gemów– wi´cej w tej formule (mistrzowskitiebreak w trzeciej partii) ju˝ si´ nie da.W singlu tylko dwoje zawodników potrafiłozdobyç złoty medal po raz drugi z rz´du –Jadwiga Gołda (w tym roku w kat. +60,w zeszłym +55) oraz Zdzisław Macias(+60). Roman Mrozek (+65), Zygmuntåwiàkała (+70) i Józef Bogdanowicz(+80) mogà si´ natomiast pochwaliç jed-noczeÊnie tytułami mistrzowskimi zarównow hali, jak i na kortach otwartych.

Nie jesteÊmy najpi´kniejsi, ale...Miłà okazjà do oderwania si´ od zmagaƒna korcie tradycyjnie był niedzielny inte-gracyjny wieczorek towarzyski, zorgani-zowany w pobliskiej szkole. – MamyÊwiadomoÊç, ˝e ani nie jesteÊmy najpi´k-niejsi, ani najmo˝niejsi, ale mam pewnoÊç,˝e dokładamy wszelkich staraƒ, abyÊcie

W W W . A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 61

a medale

Singiel kobietOpen: Barbara Maciocha – Anna Wicha 6:0, 6:0+45: Iwona Kowalska-Arteniuk – Anna Stanisławska 7:5, 6:4+55: Małgorzata Poloczek (pierwsze miejsce w grupie)60: Jadwiga Gołda (pierwsze miejsce w grupie)

Singiel m´˝czyznOpen pro: Michał Sekuła – Krzysztof Âwider 6:1, 1:0 kreczOpen: Hubert Paszkowski – Maciej Łuczak 6:7(3), 6:4, 10-3+35: Artur Otremba – Mariusz Gosik 6:3, 6:4+40: Adam Bàczkowski – Mariusz Mijalski 7:6(7), 6:4+45: Artur Liepelt – Benedykt Kazakin 4:6, 6:3, 10-6+50: Adam Sakwerda – Maciej Urys 4:2 krecz+55: Jan Papierz – Roman W´drocha 6:4, 6:1+60: Zdzisław Macias – Władysław Króliczak 7:5, 7:5+65: Roman Mrozek – Kazimierz Listek 7:6(5), 6:7(5), 11-9+70: Zygmunt åwiàkała – Mirosław Popczyk 5:7, 6:1, 10-5+75: J´drzej Nowak (pierwsze miejsce w grupie)+80: Józef Bogdanowicz (pierwsze miejsce w grupie)

Debel kobiet+45: Ewa Karwowska, Beata Mnichowska – Jadwiga Gołda, Gra˝ynaSobczyk 6:0, 6:0

Debel m´˝czyznOpen pro: Jacek Torzewski, Roman Wyprzał – Damian Dziura, Grze-gorz Staschinski 6:4, 6:4Open: Piotr Stopa, Mateusz Walasek – Adam Sakwerda, Piotr Wicha6:4, 6:4+45: Maciej Urys, Roman W´drocha – Marian Marczak, Roman Szot6:4, 7:6(6)+55: Jacek Merwart, Bogusław Rogowski – Sławomir Dràg, JerzyZi´ba 6:2, 7:6(6)+65: Roman Mrozek, Karol Zarzecki – Zygmunt Dobrosz, Henryk Ja-worski 6:0, 6:0

MikstOpen pro: Izabela Ko˝uchowska, Paweł Dzikiewicz – Joanna Paszkie-wicz, Paweł Czepiel 6:2, 6:1Open: Katarzyna Bieniec, Dariusz Nowak – Barbara Maciocha, Hu-bert Paszkowski 6:3, 7:5+45: Beata Borowy, Leszek Naskr´cki – Beata Mnichowska, WacławDaszkiewicz 6:4, 6:2.

Komplet wyników na stronie: http://atp.org.pl/turniej/wyniki/3034/ha-lowe_narodowe_mistrzostwa_polski_2013.

Wyniki Finałów Halowych Mistrzostw Polski atp 2013

60-62_HMP amatorow:Layout 1 13-03-20 19:14 Page 61

Page 62: TENISLUB nr 75

dobrze si´ u nas czuli i dobrze wspominalinaszà Êlàskà goÊcinnoÊç – powiedział dy-rektor Łukasik. Nic dodaç, nic ujàç.Wdzi´cznoÊci dla sponsorów równie˝ stałosi´ za doÊç. Bez nieocenionej pomocyUrz´du Miasta Chorzów, Elektrowni Cho-rzów oraz firm Tryumf, Pepsi i TennisShop R. W´drochy mistrzostwa zapewneby si´ odbyły, ale – jak przyznali organi-zatorzy – byłoby im trudno godnie wy-wiàzaç si´ z roli gospodarzy najwa˝niejszejimprezy w tenisowym kalendarzu polskichtenisistów-amatorów.Paweł Łukasik nie musiał długo prosiço brawa dla pana Eugeniusza Czerepaniaka.Młodsi (starszych nie ma) przyjacielei znajomi z kortu zgotowali mu prawdziwàowacj´. 92-letni weteran opowiedział ze-branym o poczàtkach przygody z tenisem.Jest chodzàcym dowodem na to, ˝e tenisw odpowiedniej dawce to samo zdrowie.Na zakoƒczenie uczestnicy mistrzostwponownie nagrodzili go gromkimi brawami,czym lekko zawstydzili seniora.Jak niedaleko pada jabłko od jabłoni, takniedaleko tenisowi amatorskiemu do pro-fesjonalnego. W spotkaniu uczestnikówzawodów wzi´ła udział Ewelina Kajzerek,pełnomocnik prezydenta Katowic ds. or-ganizacji imprez strategicznych. W tymroku jednym z takich wydarzeƒ w sercuGórnego Âlàska b´dzie turniej WTA BNPParibas Katowice Open. Pani Kajzerek do-dała do puli nagród HMP dwa podwójnezaproszenia na kwietniowy turniejw „Spodku”.

Postaramy si´ za rokWszystkie nagrody i upominki – a byłoich ponad 200 – rozlosowano wÊróduczestników mistrzostw i członków atppod czujnym okiem niezastàpionego „mi-strza ceremonii” Romana W´drochy. Opróczwspomnianych zaproszeƒ był to sprz´ttenisowy, urzàdzenia AGD i mnóstwodrobnych gad˝etów.– Dzi´kujemy atp za zaufanie i powierzenienam organizacji jednej z dwóch najwi´k-szych i najwa˝niejszych imprez sezonuw tenisie amatorskim. Mamy nadziej´, ˝enie zawiedliÊmy, a pozytywne opinieuczestników b´dà zdecydowanie przewa-˝ały nad nielicznymi głosami osób nieza-dowolonych. Ich oczekiwaniom postaramysi´ sprostaç ju˝ za rok – zadeklarowałPaweł Łukasik.Tyle dla ducha. Dla ciała był suto i ró˝no-rodnie zastawiony stół, który przygotowałaklubowa restauracja Astra. �

Tenis amatorskiW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

62 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

60-62_HMP amatorow:Layout 1 13-03-20 19:15 Page 62

Page 63: TENISLUB nr 75

63_Mazda reklama:Layout 1 13-03-20 19:15 Page 63

Page 64: TENISLUB nr 75

O d czasu do czasu naprawd´ wartopoçwiczyç z trenerem lub kolegàrozgrywk´ tiebreakowà. To nie

mo˝e byç przypadek, ˝e a˝ trzech tenisi-stów zwyci´˝yło w dwóch kolejnych wy-Êcigach do 10 punktów. W drugiej rundzie

Damian Dziura pokonał Macieja Krygera6:3, 4:6, 10-7, a w çwierçfinale MariuszaGosika 7:6, 4:6, 10-8. Marcin Moszczukw tym samym czasie wyeliminował Szy-mona Turka 6:7, 6:2, 10-5 i ArturaOtremb´ 6:4, 4:6, 10-7, natomiast Piotr

Stopa wygrał z Grzegorzem Staschinskim5:7, 7:5, 10-8 i Danielem Juszczykiem4:6, 6:4, 10-8.Stawk´ półfinalistów uzupełnił LeszekWrzesieƒ, któremu tiebreaki w ogóle niebyły w głowie. Chyba przekonał pozosta-łych, ˝e szkoda sił i zwłaszcza nerwów natego dodatkowego gema i od tej porywszelkie wàtpliwoÊci rozstrzygali ju˝ tylkow dwóch partiach. Najbardziej zadowolonyze skrócenia dystansu był Stopa – wygrał6:4, 6:4 z Moszczukiem i 7:5, 6:3 z Wrze-Êniem, a wi´c i turniej.W pozostałych kategoriach we Wrocławiuzwyci´˝yli: kobiety, open – Barbara Arian,+40 – Ewa Czarnecka; m´˝czyêni, +45 –Dariusz Lekki.

Sztuka unikania tiebreakówNiech´ç do super tiebreaka została zapisanaw regulaminie rozgrywek Grand Prix ATÂ.To proste – jeÊli jest potrzebny, to znaczy˝e obaj zawodnicy przegrali po secie.KtóryÊ wygra tiebreaka i spotkanie, alenie zdob´dzie kompletu punktów meczo-wych (w ka˝dym turnieju maksymalnie9), co musi si´ odbiç tak˝e na staniekonta punktów rankingowych.W poprzednim numerze „TK” liderem GPATÂ był Adam Bàczkowski. Przez miesiàcnic si´ pod tym wzgl´dem nie zmieniło.JeÊli ju˝, to przewaga lidera nad drugimw klasyfikacji Wojciechem Najuchem, którawzrosła do 31 punktów. Na trzecie miejsce

Tenis amatorskiW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

64 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Sztuka wygrywaniatiebreakówSà takie chwile w turnieju – szkoda, ˝e nie w ka˝dym – kiedy wszyscy chcà odło˝yç rakiet´ na bok i oglàdaç inny mecz. W çwierçfinałach m´skiej kategorii open wrocławskich zawodów z cyklu Babolat Tour najmniej zaci´ty pojedynek zakoƒczył si´ wynikiem 7:5, 6:3. Co powiedzieç o pozostałych?

64-68_amatorskie:Layout 1 13-03-21 13:55 Page 64

Page 65: TENISLUB nr 75

awansował Rafał Tkaczewski, który ust´-puje Bàczkowskiemu o 65 „oczek”.

Wi´kszy wa˝niejszy„Mały” tiebreak – ten koƒczàcy seta przystanie 6:6 – nie musi koƒczyç meczu,wi´c nie zawsze oznacza pora˝k´, za topo przegraniu „du˝ego” – słusznie zwanegotak˝e mistrzowskim – nie ma si´ ju˝ dokogo odwołaç. Podczas Zimowego PucharuChTT w Chorzowie zwyci´zcy kategorii+40 i +60 pokazali, jak wielka mo˝e byçró˝nica mi´dzy tiebreakami. W çwierçfinaleMarcin Cwalina pokonał Stanisława Obi-dowicza 6:7(5), 6:0, 10-5, natomiast Zyg-munt Dobrosz w półfinale wyeliminowałAndrzeja Gumiƒskiego 6:3, 6:7(6), 10-7.W pozostałych konkurencjach, czyli openi +50, bez straty seta zwyci´˝yli AdamSakwerda i Hubert Paszkowski.

Jaki turniej, taka relacjaChyba ka˝dy tenisista marzy od czasu doczasu, ˝eby rakieta sama trafiała w piłk´,a piłka w kort. ˚eby mecz z trudnym, nie-wygodnym przeciwnikiem sam si´ wygrał.Z dziennikarzami bywa podobnie. Nowreszcie si´ udało. Co prawda relacjaz Piaseczna nie napisała si´ sama, alesama przyszła pocztà. Wystarczyło niecopoprawiç interpunkcj´, coÊ tam jeszczewygładziç – i gotowe.UroczystoÊç wr´czenia trofeów laureatomturniejów piaseczyƒskich w roku 2012odbyła si´ w Centrum Tenisa i RekreacjiSmecz. Rozmachem merytoryczno-gastro-nomicznym przeszła najÊmielsze oczeki-wania laureatów oraz goÊci. Trofea i dy-plomy z trudem mieÊciły si´ na wielkimowalnym stole, a na drugim, równie wiel-kim, pi´trzyły si´ rarytasy w postaci nie-zrównanego razowca, aromatycznegosmalcu i wr´cz boskich ogórków kiszonych.BezpoÊrednio na barze w obfitej iloÊciczekały cztery gatunki… ciast, wraz z her-batà i kawà bez ograniczeƒ.W płomiennym zagajeniu, pełnym po-etyckich metafor, wiekuisty, od 34 lat ani-mator i dyrektor piaseczyƒskich turniejówKrzysztof Ludwicki wzruszył laureatów,uczestników turnieju i goÊci do łez, na-pełniajàc ich jednoczeÊnie duchem opty-mizmu i nadziei. Jako przykład, ˝e tenisdziała cuda, wyró˝nił najstarszego i naj-wierniejszego uczestnika turniejów piase-czyƒskich, dr. in˝. Jana Podobasa, którysi´ nikomu nie kłaniał, gdy dobro tegowymagało, który nie kłania si´ na korciei obecnie, potrafi wygrywaç z uczestnikami

W W W . A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 65

64-68_amatorskie:Layout 1 13-03-21 13:55 Page 65

Page 66: TENISLUB nr 75

o 20 lat młodszymi i podobno czuje si´te˝, jakby sam był o te 20 lat młodszy. Zate wyczyny sympatyczny Jan otrzymałspecjalne wyró˝nienie. Dla przeciwwagiwspomniał te˝ o swoim półtorarocznymwnuku, który w prezencie od dziadkadostał rakiet´, by od maleƒkoÊci wdra˝açsi´ do tenisa.W gronie osób celebrujàcych akt wr´czaniatrofeów i dyplomów był osobiÊcie burmistrzPiaseczna Zdzisław Lis. Wr´czanie konce-lebrowali radny, wielki miłoÊnik tenisai uczestnik turniejów, aktualny deblowymistrz Polski seniorów, nie wywy˝szajàcysi´ swoimi sukcesami Andrzej Hubl orazdwaj młodzi, pełni misji, właÊciciele Cen-trum Smecz, którzy z tych nieu˝ytkównajwy˝szej klasy Êwiatowej, jak to pi´knieujàł dyrektor w mowie wst´pnej, drogàwyrzeczeƒ i kredytów zbudowali ten wspa-niały oÊrodek, b´dàcy dla amatorów tenisaucieczkà od trudów egzystencjalnego bytu.W kàciku przycupni´ty siedział te˝ wielkiuczestnik i wielokrotny laureat tych tur-niejów Bronek Ludwicki. Słuchajàc za-gajenia wydawał si´ bardzo wzruszony,szczególnie gdy dyrektor metaforowało dawnych czasach, kiedy przecie˝ obficieobdzielany był licznymi trofeami,

a i z portfelem wychodził pełnym. O˝ywiłsi´, gdy autor relacji pod koniec nadmieniło konfrontacji, która miała si´ odbyçmi´dzy nim a szefowà atp w kwestiitego słynnego ju˝ seta, którego drzewiejzdołał wygraç we wzajemnych potycz-kach.Gdy burmistrz pi´knym głosem, docenio-nym przez samego Tadeusza Borowskiego,w koƒcu profesjonalist´, odczytał wierszyknapisany na t´ okolicznoÊç i wr´czał mustosowny dyplom uznania, gromkie oklaskii wyrazy sympatii wybudziły Bronkaz emocjonalnego uÊpienia. Szerokim ge-stem we wszechzwiàzku z uÊmiechemwyraził szczerà wdzi´cznoÊç za tak wy-szukanà pami´ç.A dyrektor był tak przej´ty i zm´czony or-ganizacjà uroczystoÊci, e wyjàtkowo samnie uczestniczył w turnieju, który zarazpo jej zakoƒczeniu nakazał rozpoczàç.I tyle z Piaseczna. Nie b´dziemy psuçtego tekstu wynikami. Mo˝na je znaleêçoczywiÊcie na www.atp.org.pl.

Kargul u siatkiPawlak miał racj´, ˝e lepszy „swój” wrógod obcego i nieznanego. Podobnie jestz partnerami deblowymi. Kiedy przegry-

wamy, wydaje si´, ˝e byç mo˝e ktoÊ innypomógłby nam bardziej ni˝ kolega. Do-Êwiadczenia uczestników Kortowo Cuppokazujà jednak, jak wa˝ne jest zrozu-mienie na korcie. Nie ma co szukaç paryidealnej, bo na czele rankingu ci, którzy –nie tak jak Pawlak i Kargul do płota – dosiatki podchodzà z tej samej strony.Klasyfikacj´ po pi´ciu turniejach – do ro-zegrania pozostał ju˝ tylko masters dlaoÊmiu najlepszych debli (miało byç teamów,poniewa˝ w cyklu mogà wyst´powaçtak˝e miksty, ale panie miały chyba inneplany…) – otwierajà Jacek Mierzejewskii Grzegorz Stajkowski, majàcy po 360punktów. Wygrali dwa turnieje, ale akuratte, w których zabrakło Pawła Dymnickiegoi Łukasza Judka. A ci – choç nie sà braçmi,a tym bardziej bliêniakami – zwyci´˝ajàw Wielkopolsce jak Bob i Mike Bryanowiena kortach całego Êwiata. Mimo dwukrotnejnieobecnoÊci ust´pujà liderom tylko o 60punktów, wi´c o koƒcowym sukcesie za-decyduje starcie w kwietniu.W ostatni weekend lutego te pary zagrałyze sobà w finale piàtego turnieju cyklu.Mecz był godny spotkania na szczycie,a jego rozstrzygni´cie – 6:2, 5:7, 10-5 – tonajlepsza zapowiedê zawodów masters.

Tenis amatorskiW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

66 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

64-68_amatorskie:Layout 1 13-03-21 13:55 Page 66

Page 67: TENISLUB nr 75

W W W . A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 67

64-68_amatorskie:Layout 1 13-03-21 13:55 Page 67

Page 68: TENISLUB nr 75

Rakieta przebita strzałàTydzieƒ był walentynkowy, wi´c nie wy-padało nie zajrzeç do Bytomia, gdziew Silesia Clubie odbył si´ ju˝ trzeci turniejpar zakochanych (nie tylko) w tenisie. Odrazu trzeba dodaç, e uczucie do partnerkiczy partnera nie było warunkiem ko-niecznym, aby móc wyjÊç na kort, ale taksi´ zło˝yło, ˝e w finale spotkały si´ miksty,które tak˝e w ˝ycie grajà razem.JeÊli coÊ jeszcze pozostało do wyjaÊnienia,to wy˝szoÊç zwiàzku mał˝eƒskiego nadnie całkiem formalnym. Mo˝e to si´ nie

spodobaç bardziej konserwatywnie na-stawionej publicznoÊci, jednak w Bytomiuobràczka nie pomogła Monice i MarcinowiRogowskim, chocia˝ naprawd´ niewielebrakowało. Monika Wrona i Mateusz Wa-lasek pokonali ich 6:4, 4:6, 10-8. Było tozresztà ju˝ drugie zwyci´stwo tego duetuw turnieju walentynkowym.Wygraç mogła tylko jedna para, ale nicnie stało na przeszkodzie, aby dobrze ba-wiły si´ wszystkie. Uczestnicy i organiza-torzy zawodów bardzo dzi´kujà CarlosCafe & Restaurant z Tarnowskich Gór

oraz firmie Centrum Wina, dzi´ki którymbyło nie tylko miło, ale i smacznie.

Skarga na PiotraNa razie rywale przyznajà, ˝e „Piotr jestbezkonkurencyjny”, ale niedługo zacznàsi´ na niego skar˝yç, poniewa˝ zostawiaim walk´ tylko o drugie miejsce. Czy tojednak wina Piotra Pawlickiego, e w siód-mym sezonie Kortowo Cup idzie mu takdobrze? No i nie mo˝na powiedzieç, abyprzeciwnicy dobrowolnie schodzili muz drogi. Najbli˝ej wygrania ze zwyci´zcàpiàtego turnieju cyklu był Marek Fras,który w çwierçfinale przegrał 6:3, 3:6, 5-10. W pojedynku o tytuł Pawlicki pokonałJacka Torzewskiego 6:4, 6:2.

W skrócieKolejny turniej o Grand Prix Szkoły TenisaNet na warszawskich Szcz´Êliwicach wygrałZbigniew Popieluch. Zaczàł od zwyci´stwa6:0, w drugiej rundzie oddał jednegogema, w kolejnej dwa, natomiast w finalecztery – Tomasza Gronia pokonał 9:4. Tocałkiem logiczna konsekwencja – rywalebyli przecie˝ coraz trudniejsi, a poza tymod półfinałów grano do dziewi´ciu wy-granych gemów.Trwa zwyci´ska passa Agnieszki Luciƒ-skiej-Kozłowskiej w Grand Prix WarszawyAmatorek: w tym roku dwa turnieje, dzie-wi´ç meczów (w tym dwa grupowe) –i wszystkie „do przodu”. Dziewiàty byłnajtrudniejszy, bo zwieƒczony tiebreakiemdo trzech. Finał na Ursynowie był wi´cudanym rewan˝em za ubiegłorocznà po-ra˝k´ z Monikà ˚ywieckà.W kolejnym turnieju tego cyklu, trzecimw tym roku, pani Agnieszki ju˝ zabrakło,poniewa˝ wybrała si´ do Chorzowa nahalowe mistrzostwa Polski. Pod jej nie-obecnoÊç najlepiej poradziła sobie Mag-dalena Ptak. Przez eliminacje grupowe,çwierç- i półfinał przeszła bez wi´kszychkłopotów, natomiast ostatnia rywalka bar-dzo wysoko zawiesiła poprzeczk wymagaƒ.Monika Konaszewska zdobyła pi´ç gemów,wi´c pani Magda musiał wygraç ich a˝siedem.W turnieju Babolata w Cz´stochowieMaciej Baƒdo spisał si´ jak na faworytaprzystało. Wyszedł z zało˝enia, ˝e trzeciemiejsce w rankingu atp w kategorii opendo czegoÊ go zobowiàzuje, wi´c wszystkichrywali odprawił do domu z dwoma lubczterema gemami zdobytymi w dwóchsetach. W finale pokonał Damiana Zador-skiego (nr 241 w Polsce) 6:2, 6:2. �

Tenis amatorskiW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

68 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

64-68_amatorskie:Layout 1 13-03-21 13:55 Page 68

Page 69: TENISLUB nr 75

XxxxxxxxxxxW W W . A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

GRUDZIE¡ 2010|TENISklub|69

69_SPORTHALLS reklama:Layout 1 13-03-20 19:17 Page 69

Page 70: TENISLUB nr 75

Czym jest Tennis Xpress?– Przede wszystkimjest programemzwiàzanym z upo-wszechnianiem te-nisa. Nie ma to nicwspólnego z meda-lami czy turniejami.Tennis Xpress jestcz´Êcià ogólnej, glo-balnej kampanii ITF

„Play & Stay”, czyli zagraj w tenisa i zostaƒz tenisem. Chcemy, aby wszyscy, którzyzaczynajà przygod´ na korcie, kontynu-owali jà, i ˝eby zwi´kszała si´ liczba gra-jàcych.

Do kogo jest adresowany Tennis Xpress?– Do dorosłych. Poniewa˝ w tenisa grajàludzie w ró˝nym wieku, do ka˝dej grupytrzeba dopasowaç odpowiednià metodyk´.Pierwszym elementem tej układanki byłTennis 10, czyli program dla dzieci dodziesiàtego roku ycia. Kolejnym punktem,który uruchamia ITF w ramach kampanii

„Play & Stay”, jest właÊnie Tennis Xpress.Nazwa wskazuje na to, ˝ebyÊmy w eks-presowy sposób nauczyli dorosłych graçw tenisa.

A da si´?– OczywiÊcie! Chodzi tylko o odpowiedniepodejÊcie. Tenis powszechnie uwa˝a si´za trudny sport, poniewa˝ mamyt rakiet´i piłki, czyli dwa przybory, którymi trzebaoperowaç. Ta ÊwiadomoÊç, ˝e tenis niejest łatwy, stwarza barier´ w nauczaniu.Fachowcy szukajà zatem takich rozwiàzaƒ,aby t´ barier´ przełamaç. I tymi rozwià-zaniami sà wczeÊniej Tennis 10 dla dzieci,a teraz Tennis Xpress dla dorosłych. Cosi´ zwykle dzieje, kiedy dorosły przychodzina kort? Wynajmuje trenera i uczy si´z nim kilka albo kilkanaÊcive lat, grajàcod razu ˝ółtà, ci´˝kà piłkà, czyli tà, któràgrajà zawodowcy, na pełnym korcie. Razmu idzie lepiej, raz gorzej, ale jednakwiele osób rezygnuje, bo widzi, ˝e to na-prawd´ trudne. WyjÊciem z tej sytuacjijest bardziej przyjazne otoczenie dlaucznia, czyli mniejszy kort, wolniejszepiłki i specjalna metodyka. Propozycjazakłada, ˝eby był to szeÊciotygodniowykurs, z jednà minimum półtoragodzinnà,a maksimum dwugodzinnà lekcjà w ty-godniu, co da od 10 do 12 godzin nauki.Po takim cyklu ka˝dy b´dzie znał podsta-wowe zasady liczenia, b´dzie umiał prze-bijaç piłk´ na drugà stron´, nie zniech´cisi´ do dalszej gry. I to jest cała filozofiatego programu.

Jakie sà najwi´ksze ró˝nice mi´dzyszkoleniem dzieci a dorosłych?– Dzieci bardzo szybko tracà koncentracj´,wi´c sport musi je bawiç. Poza tym lepiejsi´ zachowujà w grupie. Z dorosłymi jestinaczej. Im mo˝na wszystkie treÊci przekazaçwprost. Szukajà te˝ logiki w programie na-uczania. To sà chyba najistotniejsze ró˝nice.OczywiÊcie mo˝na dorzuciç jeszcze kwestiefizyczne. Dziecko jest „plastyczne” – mo˝eskakaç, przewracaç si , wyginaç. Z dorosłymitakiej rozgrzewki si´ nie przeprowadzi,wi´c z całà pewnoÊcià koordynacja i innecechy motoryczne sà u dzieci naturalne,a u dorosłych cz´sto zaburzone, bo naprzykład nie mieli stycznoÊci ze sportemprzez całe dotychczasowe ˝ycie.

Jak zmotywowaç dorosłych do uprawia-nia sportu w ogóle, nie tylko tenisa?– Argumentem zdrowotnoÊciowym. Je˝eliwszystkie badania na Êwiecie wykazujà,˝e społeczeƒstwo jest mało aktywne i prze-kłada si´ to na ró˝ne choroby, a w pewnymmomencie nawet i na ÊmiertelnoÊç, totrzeba szukaç takich rozwiàzaƒ, któreskłonià ludzi do ruszania si´. Niech biegajà,je˝d˝à na rowerze, grajà w piłk´ i niechte˝ grajà w tenisa! Tenis ma dodatkowoczynnik towarzyski – spotykasz si´ regu-larnie z okreÊlonymi ludêmi na korciei stajesz si´ cz´Êcià grupy. Uwa˝am, i˝z punktu widzenia ka˝dego paƒstwa nie-zwykle wa˝ne jest, aby relatywnie nie-wielkimi kosztami spowodowaç, ˝e ak-tywnoÊç społeczeƒstwa wzroÊnie, zdro-wotnoÊç si´ podniesie, a zmniejszà si´koszty opieki medycznej.

Kiedy rusza Tennis Xpress?– Ju˝ mo˝e startowaç. UczestniczyliÊmyw pierwszym spotkaniu, na którym za-prezentowano program, i ka˝dy kraj, któryb´dzie przygotowany do jego wdro˝enia,mo˝e zaczynaç. PrzetłumaczyliÊmy ju˝materiały, które rozdamy trenerom, wy-produkujemy te˝ ulotki, musimy równie˝mieç pewne Êrodki finansowe na promocj´tego programu, aby zach´ciç kluby teni-sowe do jego wdro˝enia i prowadzeniazaj´ç według tej metodyki.

Skàd wziàç te pieniàdze?– Szukamy sponsorów. Wystàpimy te˝ doMinisterstwa Sportu i Turystyki. Przygo-towaliÊmy ju ofert , składamy jà i czekamyna odzew. JeÊli program spotka si´ z po-zytywnym odbiorem, to dostaniemy Êrodkii b´dziemy działaç. �

Tenis amatorski

Kort lepszy od szpitalaMi´dzynarodowa Federacja Tenisowa uruchamia kolejny program w ramach kampanii „Play & Stay”. Po przeznaczonym dla najmłodszych „Tennis 10” rusza adresowany do dorosłych „Tennis Xpress”. O podstawowych zało˝eniach programu i jego metodyce opowiada dyrektor sportowy PolskiegoZwiàzku Tenisowego, Wojciech Andrzejewski.Rozmawiał Mateusz Grabarczyk | Foto Michał Puchalski / Mediasport

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

70 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

70-71_TenisXpress:Layout 1 13-03-20 19:18 Page 70

Page 71: TENISLUB nr 75

PLAY TENNISTHE EASY WAY

Tennis Xpress is an easy, active and fun coaching programme for

adults designed to get you playing tennis from the first lesson.

To find out more, go to itftennisxpress.com

from the first lesson

fifirst lesson firsromfrom the from

o find out moTTo

ennis Xpress TTe

itftennisre, go to

, active and is an easy

.comesss.sxprre

fun coaching program

mme for

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 71

70-71_TenisXpress:Layout 1 13-03-20 19:19 Page 71

Page 72: TENISLUB nr 75

Tenis (przy)ziemny

72 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Strój nie gra, jak mawiał podobno trener Kazimierz Górski, ale coÊ na rzeczy jest. KiedyÊ, podczas turnieju w Pogorzelicy, podszedł do mnie znany aktor Piotr G.

i przyciàł mi, ˝e mam niefirmowe skarpetki. Poczułem si´ fatalnie.

K iedy zakładałem je rano, machinalniewło˝yłem pierwsze lepsze i masz – afera gotowa. Po chwili byłem ju˝

gruntownie lustrowany. Artysta estradowyMarcin D., ubrany od stóp do głów w pachnà-cy fabrykà najnowszy wypust Nike’a, zapytałdelikatnie, dlaczego spodenki mam od Adi-dasa, gór´ od dresu Nike’a, a gram rakietàHeada. – Bo mi si´ podobajà spodenki Adi-dasa, a dresy Nike’a – burknàłem i uciekłemna rozgrzewk´. Po chwili wydało si´, ˝e gramw zupełnie niefirmowej koszulce z emblema-tem Łopuch Gràbczyn, a to przecie˝ klubowystrój z mojej wioski.Strój, w gruncie rzeczy, w sporcie takim jaktenis, jest nie bez znaczenia. To elementscenografii tego bàdê co bàdê estetycznegowidowiska. Moja ˝ona, która cudownymzbiegiem okolicznoÊci równie˝ uwielbia tenis,podczas transmisji z wielkich turniejówz luboÊcià analizuje ubiory tenisistek i teni-sistów. Jej gwiazdà in minus jest ostatnioWiktoria Azarenka, która w Doha wło˝yła na siebie koszulk´ kupionà chyba pod koniecdnia w lumpeksie na białoruskiej prowincji.˚ona spytała mnie, kiedy Azarenka to z sie-bie zdejmie. Nie zdj´ła. Co wi´cej, wyszła w niej do dekoracjii wr´czenia pucharu przez jednà z ˝on króla,przepi´knà i napraw-d´ gustownie ubranàpanià. Dziwi´ si´, ˝e Wiktoria, w przerwachmi´dzy gemami, nie posila si´ chlebem zesmalcem, tuszonkà i ogórkami kiszonymi. To byłoby znakomitym dopełnieniem jej stroju.Zupełnie inaczej prezentuje si´ na korcieMaria Szarapowa. Jej tenisowe sukienki podkreÊlajà smukłà sylwetk´, a przy tym widaç, ˝e nie sà z byleczego. W tych kreacjach widaç prawdziwà kobiet´, która, w odró˝nieniu od kole˝ankiz Białorusi, cieszy si´ szacunkiem publicz-noÊci.Przy tej okazji nie sposób nie wspomnieço siostrach Williams, które do stroju przywià-zujà du˝à wag´, choç efekt to nie zawszestrzał w dziesiàtk´.

NA WYBIEGU

Felieton

Leszka Malinowskiego

Faktem jest natomiast, ˝e obfitoÊç kształtówSereny specjalistom od ubioru pracy nie ułatwia.Z kolei naprawd´ „dała ciała” – nie tylkow przenoÊni – Julia Putincewa. Koszulk´ mi-ała tak idealnie dopasowanà, ˝e co chwilawyskakiwał jej solidny wałek tłuszczyku, coosiemnastoletniej zawodniczce wypadałobyraczej ukrywaç ni˝ eksponowaç.Strój Agnieszki Radwaƒskiej nie budzi wi´k-szych zastrze˝eƒ, choç moja ˝ona uwa˝a, ˝e jest zbyt skromny i grzeczny.

Ja nie mam zdania na ten temat, ale musz´zauwa˝yç, ˝e Polka jest skromna, grzecznai jej strój zapewne pasuje do jej defensy-wnego stylu gry.WÊród panów mamy kilka stylów, wyra˝ajà-cych cechy zawodników. Roger Federerreprezentuje styl „grzecznego chłopca”. Jegostrój jest skoƒczony w ka˝dym calu i, tak jakna korcie, brakuje w tej szwajcarskiejmaszynie nieco szaleƒstwa. Andy Murray nieprzejmuje si´, kiedy wyciàga ciuchy zesportowej szafy. Czasem wło˝y coÊ, z czegoju˝ wyrósł, a czasem, jak ja, coÊ nie od kom-pletu. Widaç, ˝e skupia si´ na grze i spełnie-niu marzenia o byciu numerem 1. A numer1? Trzeba przyznaç, ˝e Novak D˝okoviç odpewnego czasu ubiera si´ wprost nienagan-nie. Strój pasuje do jego m´skiej sylwetki,a przy tym nie jest za słodki jak u Federera.Tyle w wiosennym magazynie modytenisowej. Stoj´ przed szafà i zastanawiamsi´, co wło˝yç na mecz ze znanym aktoremPiotrem C. (pseudonim „RyÊku”). Buty Nike,skarpety Babolat, spodenki Adidas i koszul-ka… Tyskie. Gdy mnie zobaczy, to dostanie

oczoplàsu i ju˝ go mam! �

72_MALINOWSKI:Layout 1 13-03-20 19:19 Page 72

Page 73: TENISLUB nr 75

Rankingi atpW W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L

KOBIETY OPEN1. Anna Wicha 1967 11652. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 11603. Katarzyna Bieniec 1989 11204. Agata Wojciuk 1974 7405. Aleksandra Domaƒska 1992 620

KOBIETY +351. Monika Biernat 1974 ITF–172. Hanna Listek 1976 ITF–423. Iwona Domaƒska 1975 ITF–874. Agata Wojciuk 1974 7405. Monika ˚ywiecka 1976 522

KOBIETY +401. Anna Kawa 1971 ITF–482. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 12003. Małgorzata Andrzejczuk 1961 1804. Teresa Stochel 1953 1805. Edyta Tyrcz 1970 180

KOBIETY +451. Iwona Kowalska-Arteniuk 1966 ITF–542. Monika Rajska 1965 ITF–693. Anna Wicha 1967 11204. Anna Stanisławska 1963 8255. Iwona Wojsyk 1963 800

KOBIETY +501. Marzena Rowicka 1963 ITF–152. Iwona Wojsyk 1963 ITF–193. Izabela Gilewicz 1961 ITF–464. Małgorzata Andrzejczuk 1961 ITF–485. Anna Stanisławska 1963 ITF–89

KOBIETY +551. Ewa Karwowska 1958 ITF–782. Gra˝yna Sobczyk 1955 ITF–893. Teresa Stochel 1953 10104. Małgorzata Poloczek 1954 4655. Małgorzata Myszkowska 1957 401

KOBIETY +601. Teresa Stochel 1953 ITF–342. Zofia Rumiƒska 1950 ITF–433. Elvira Olbrich 1950 ITF–47 4. Gabriela Sławik 1951 ITF–575. Jadwiga Gołda 1951 900

KOBIETY +651. Wanda Narojek 1947 ITF–412. Agnieszka Dyderska 1943 2043. Halina Marmurowska-Michałowska 1947 130

KOBIETY +701. Agnieszka Dyderska 1943 210

M¢˚CZYèNI OPEN PRO1. Wojciech Nowak 1979 7212. Roman Wyprzał 1979 7203. Grzegorz Staschinski 1982 4104. Kamil Kopycki 1987 2805. Rafał Paliƒski 1983 265

M¢˚CZYèNI OPEN1. Konrad Kolbusz 1979 14452. Paweł Pomierny 1987 14403. Mariusz Gosik 1973 1280

4. Maciej Baƒdo 1977 12805. Piotr Wicha 1994 1200

M¢˚CZYèNI +351. Beniamin Budziak 1974 ITF–12. Klaudiusz Fojcik 1974 ITF–412. Krzysztof Karwaƒski 1974 ITF–484. Maciej Baƒdo 1977 ITF–625. Mariusz Gosik 1973 1100

M¢˚CZYèNI +401. Mariusz Mijalski 1969 13802. Mariusz Gosik 1973 12203. Józef Krzysztyƒski 1972 11004. Maciej Nowak 1973 10005. Andrzej Gàsienica-Roj 1972 991

M¢˚CZYèNI +451. Ireneusz Górka 1968 ITF–562. Robert Peszke 1968 ITF–693. Janusz Przybylski 1966 ITF–894. Kamil Kaliƒski 1968 ITF–975. Maciej Urys 1963 1345

M¢˚CZYèNI +501. Marek Lubas 1962 ITF–112. Jacek Patalas 1960 ITF–973. Ireneusz Maciocha 1960 ITF–994. Maciej Urys 1963 13455. Janusz Cach 1958 1110

M¢˚CZYèNI +551. Bogusław Rogowski 1957 ITF–402. Juliusz Madej 1958 ITF–443. Jan Papierz 1958 ITF–874. Roman W´drocha 1957 ITF–885. Michał Klimczak 1957 1110

M¢˚CZYèNI +601. Władysław Króliczak 1952 ITF–392. Słàwomir Dràg 1951 1090

3. Marian Mocoƒ 1952 1080

4. Zdzisław Macias 1950 900

5. Zygmunt Kopczyƒski 1952 840

M¢˚CZYèNI +651. Kazimierz Listek 1947 ITF–9

2. Roman Mrozek 1944 ITF–45

3. Lesław Markowicz 1947 ITF–99

4. Zygmunt Szafraƒski 1946 890

5. Andrzej Konitzer 1945 850

M¢˚CZYèNI +701. Zygmunt åwiàkała 1940 ITF–56

2. Bronisław Wileƒski 1941 ITF–71

3. J´drzej Nowak 1938 841

4. Krzysztof Dłutek 1942 810

5. Zdzisław KoÊcielski 1939 710

M¢˚CZYèNI +751. Aleksander Deƒca 1936 ITF–31

2. Andrzej Adamek 1936 ITF–83

3. J´drzej Nowak 1938 841

4. Jan Podobas 1935 560

5. Czesław Łyp 1936 300

M¢˚CZYèNI +801. Józef Bogdanowicz 1932 ITF–18

2. Stanisław Nowak 1932 ITF–26

3. Mieczysław Rataszewski 1929 ITF–53

4. George Jarmoc 1932 ITF–71

5. Henryk Kolankowski 1926 240

M¢˚CZYèNI +851. Henryk Kolankowski 1926 ITF–8

2. Eugeniusz Czerepaniak 1921 ITF–22

3. Stanisław Krupa 1922 ITF–23

4. Bogdan Winiarski 1928 ITF–29

5. Mieczysław WiÊniowski 1924 ITF–30

Lista klasyfikacyjna 3/2013 tenis – gram bo lubię

Sławomir Dràg Pochodzi z Gdaƒska, mieszka we Wrocławiu.Z zawodu jest pedagogiem, Êwietnie opanowałj´zyk migowy. W młodoÊci uprawiał dziesi´cio-bój, jego trenerem był Zygmunt Dobrosz.W tenisa gra ju˝ od ponad çwierç wieku. Czuje si´ na kategori´ +70 – tak sobie cza-sem ˝artuje – chocia˝ metryka kwalifikuje godo +60, a i tak najch´tniej rywalizuje w +55.Twierdzi, ˝e najmocniej trzyma go w sporto-wych ryzach uroda kole˝anek z kortu. Drugim argumentem było marzenie o tytulemistrza Polski. Spełniło si´ w zeszłym roku,ale mimo to Sławomir Dràg nadal chce wytrwale uczyç si´ tenisa.W rankingu atp zajmuje drugie miejsce w kat. +60.

Foto

Kinga Stefaƒska

(1 marca 2012 – 28 lutego 2013)

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 73

73_RANKINGI amator:Layout 1 13-03-20 19:20 Page 73

Page 74: TENISLUB nr 75

Obok kortów

74 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Kraje arabskie to nie jest najlepsze miejsce na publiczne okazywanie sobie uczuç albo chocia˝ czułoÊci, ale tenisistki mogà przynajmniej o nich pogadaç. I to w Dniu Âw. Walentego, choç gospodarze turnieju w Doha wolà zdecydowanie Êwiecki wymiar 14 lutego.Otó˝ nazajutrz na konferencj´ prasowà przyszła MARIA SZARAPOWA. KtoÊ skorzystał z okazji i zapytał Rosjank´, czy obchodziła te walentynki z kimÊ, kogo kocha.Tenisistka odpowiedziała całkiem spokojnie: – Mój team tutaj to trenerzy, sparingpartneri fizjoterapeuta. Z ˝adnym z nich nie łàczy mnie zwiàzek uczuciowy, wi´c... – nie dokoƒczyła,tylko si´ rozeÊmiała.Nast´pne pytanie było jeszcze bardziej osobiste: – Czy miałaÊ wielufacetów? Szarapowa, wbrew obawom, udzieliła na nie odpowiedzi: – A dlaczego nie? ˚ycie jest takie krótkie...Na tle Maszy wypowiedzi Karoliny Woêniackiej na temat walentynek wypadły raczej blado.Dunka przyznała, ˝e dostała od Rory’ego McIlroya bukiet ró˝ i coÊ jeszcze, ale co – jednak nie zdradziła, bo to zbyt prywatne. Sama wysłała swemu ukochanemu golfiÊcie wielkie pudełko czekoladek.Zupełnie inaczej zareagowała Serena Williams. Amerykanka powiedziała, ˝e w ogóle nie obchodzi ˝adnych Êwiàt, wi´c tym bardziej takich jak to. A na Twitterze dopisała, ˝e nadal jest singielkà, choç wokół kortów a˝ huczy od plotek, ˝e Patrick Muratoglu jest dla młodszej z sióstr kimÊ znacznie wi´cej ni˝ tylko trenerem.Wiktoria Azarenka troch´ si´ podroczyła z dziennikarzami, zanim przyznała, ˝e wÊród wielu esemesów, jakie odebrała tego dnia, jeden był „od pewnego muzyka”. Póêniej Redfoo (pod takim pseudonimem wyst´puje Stefan Gordy) wysłał Białorusince plik wideo z piosenkà, którà zaÊpiewał specjalnie dla niej.Brak doniesieƒ o walentynkach polskich tenisistek.

KOCHANA MASZA

JAK POMYÂLELI, TAK ZROBILI

JADA – córeczka KIM CLIJSTERS i Briana Lyn-cha, którà znamy z fotografii upami´tniajàcych finały US Open w 2009 i 2010 roku – skoƒ-czyła pi´ç lat, wi´c rodzice pomyÊleli, ˝e przydasi´ jej rodzeƒstwo. Jak pomyÊleli, tak zrobili – czterokrotna mistrzyni turniejów wielkoszle-mowych i była liderka rankingu WTA poinfor-mowała, ˝e spodziewa si´ drugiego dziecka.

ZA MŁODZI NA ÂLUBGdy Karolina Woêniacka była liderkà rankinguWTA dziennikarze próbowali wyciàgnàç od niej deklaracj´, kiedy wreszcie wygraturniej Wielkiego Szlema. Albo ten temattroch´ si´ zdezaktualizował, albo inny zrobiłsi´ znacznie ciekawszy. Ostatnio tenisistkacz´sto opowiada o zwiàzku z golfistà Rory’mMcIllroyem. Na jednym z turniejów usłyszałapytanie o Êlub.– MyÊl´, ˝e to Rory powinien na nie odpowie-dzieç. Ja jestem zadowolona z tego, jak jestteraz. JesteÊmy młodzi i na mał eƒstwomamy jeszcze mnóstwo czasu – odparła.Zdaniem irlandzkich brukowców Êlubu nieb´dzie z najbardziej prozaicznego powodu.Ostatnio spekulujà, ˝e para si´ rozstała.McIllroy poczuł si´ w obowiàzku zdemento-waç te insynuacje. – Nie zerwiemy ze sobàz tego powodu, ˝e ja miałem kiepski dzieƒ na polu, a Caroline na korcie – zapewnił.

74-75_LIFE:Layout 1 13-03-20 19:21 Page 74

Page 75: TENISLUB nr 75

NOCLEGIU ANDY’EGO I RAFYAndy Murray postanowił troch´ zdywersyfiko-waç swoje inwestycje i za 2 mln funtów kupiłluksusowy hotel poło˝ony dosłownie o kilkaminut jazdy od rodzinnego Dunblane.W Cromlix House – tak nazywa si´ obiektwzniesiony w 1874 roku – znajduje si´restauracja oznaczona gwiazdkà Michelina (o takim wyró˝nieniu Êni ka˝dy szef kuchni).Niecałe trzy lata temu w odbyło si´ tam wese-le starszego brata mistrza US Open. Teraz hotel został zamkni´ty na czas remon-tu, który potrwa do przyszłej wiosny i uczyniz niego pi´ciogwiazdkowà atrakcj turysty-cznà hrabstwa Stirlingshire. W 2014 rokuw pobliskim Gleneagles odb´dzie si´ PucharRydera, czyli niezwykle presti˝owy mecz gol-fowy Europa – Ameryka. Nowemu właÊcicie-lowi marzy si´ komplet goÊci. Rafael Nadalzainwestował ok. 10 mln dolarów w dwahotele w Meksyku.

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 75Foto AFP / East News

NIE LUBIÑ WIKIDinara Safina i Karolina Woêniacka nie wygrały ˝adnegoturnieju Wielkiego Szlema, jednak kole- anki z kortu

nigdy nie podwa˝ały ich pierwszego miejscaw rankingu WTA tak głoÊno, jak dziÊ kwestionujà

pierwszà pozycj´ WIKTORII AZARENKI.Do grona wàtpiàcych dołàczyła ostatnio

Nadie˝da Pietrowa, która w wywiadzie dla moskiewskiego dziennika „Sport

Ekspress” powiedziała, ˝e: – Sere-na Williams wyraênie przewy˝sza pozostałe tenisistki i jestprawdziwà liderkà touru.Oj, chyba nie tylko kibice

(niecałe çwierç miliona „lajków”na Facebooku) nie przepadajà

za Wikà... Gdyby mo˝na było kliknàç, aby zademonstrowaç swojà antypati´, toAzarenka byłaby pewnie przez nikogo niekwestionowanà liderkà takiego rankingu.

Jak by tu si´ znowu dostaç na łamy prasy? BORIS BECKER ma mnóstwo pomysłów i nie pozwala o sobie zapomnieç. Ostatnio zabrał ˝on´ na Kub´ na festiwal cygar. Palił i pozował z przyjemnoÊcià.

Venus Williams, mimo kłopotów ze zdro-wiem, nie zakoƒczy kariery w najbli˝szych tygodniach czy miesiàcach – to pewne.Zwyci´˝czyni siedmiu turniejów WielkiegoSzlema (ostatniego w 2008 roku), zajmujàcaobecnie 20. miejsce w rankingu WTA, przygo-towuje si´ do startu w US Open najpowa˝-

niej jak potrafi – jak zwykle szykuje nowekreacje na ten turniej.JeÊli ktoÊ czegoÊ êle nie podsłuchał, a ktoÊinny nie pomylił si´ w tłumaczeniu, to 33-let-nià tenisistk´ zobaczymy na Flushing Mea-dows w czarnà sukienk´ w delikatne wzorykwiatowe.

NAPALONY

VENUS GRA DALEJ

ŁATWY WYBÓRNIKOŁAJ DAWYDIENKO ju˝ wie, co b´dzierobił, kiedy zakoƒczy karier´ tenisowà – da si´ namówiç do polityki. Wprawdziewidzi w niej powa˝ne minusy („Trzeba do-

konywaç właÊciwych wyborów” – zastrzega), ale akurat

w Rosji te wybory sàstosunkowe łatwe...Podobieƒstwo do prezydentaWŁADIMIRA PUTINA te˝ muraczej nie za-

szkodzi.

74-75_LIFE:Layout 1 13-03-20 19:21 Page 75

Page 76: TENISLUB nr 75

R aczej to drugie. Wrzucanie nagł´bokà wod´ bardzo młodychgraczy stało si´ w tamtych czasach

specjalnoÊcià Amerykanów, którzy lubiàbiç rozmaite rekordy. Aaron Krickstein(urodzony w 1967 r.) miał zaledwie 16lat i 1 miesiàc, gdy wygrał pierwszy meczw turnieju o randze wy˝szej ni˝ challenger.Miało to miejsce w Nowym Jorku podczasUS Open. Krickstein pokonał w pierwszejrundzie samego Stefana Edberga, w pi´ciusetach. Miesiàc póêniej Amerykanin odniósłpierwsze zwyci´stwo turniejowe, wygry-wajàc rywalizacj´ w Tel Awiwie w paê-dzierniku 1983 roku.Krickstein nie spełnił pokładanych w nimnadziei. Odniósł kilka sukcesów (szeÊçwygranych turniejów), dotarł do szóstegomiejsca w klasyfikacji ATP, ale na szczytsi´ nie wdarł. Mo˝e Nick Bollettieri, jegowychowawca i trener, zrobił mu krzywd´,nakazujàc zbyt wczesne wejÊcie w zawo-dowstwo? Mało kto pami´ta, ˝e podkoniec kariery Krickstein stoczył pojedynekz polskim „cudownym dzieckiem” (tensam rocznik), Wojciechem Kowalskim.W 1996 r. Polak pokonał Amerykaninaw pierwszej rundzie du˝ego turniejuMaster Series w Miami 6:3, 3:6, 7:5.

Ponad 20 lat karieryKolejnym nastolatkiem ze stajni Bollettie-riego był Andre Agassi (rocznik 1970).Budził zainteresowanie nie tylko znakomitàgrà, ale tak˝e strojem i zachowaniem.Pstrokaty ubiór młodego Amerykaninadoprowadzał tradycjonalistów do szału.Przy okazji jednak chłopak grał znakomiciew tenisa. Gdy wygrywał pierwszy meczw turnieju ATP miał zaledwie 15 lat i 9miesi´cy. Pokonał w La Quinta swojegorodaka Johna Austina 6:4, 6:2. Jesieniànast´pnego roku w Itaparice w Brazyliiwygrał pierwszà imprez´, pokonujàc w fi-nale reprezentanta gospodarzy Luiza Mat-tara 7:6, 6:2. Nikt nie miał wàtpliwoÊci,˝e oto objawił si´ talent na miar´ wielkichmistrzów.Agassi, w przeciwieƒstwie do Kricksteina,spełnił oczekiwania znawców tenisa. Wy-grał wszystkie turnieje wielkoszlemowe(niestety nie w jednym roku) i byłliderem Êwiatowego rankingu. Choç wcze-snie zaczàł, grał bardzo długo. Gdy roz-grywał ostatni mecz w karierze (z Niem-cem Benjaminem Beckerem w trzeciejrundzie US Open 2006), miał 36 lat i 4miesiàce. Wyszlachetniał od czasu d˝in-sowych spodenek i tandetnych ozdób.

Kroniki kortowe

Cudowne dzieci

76 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Jerzy Janowicz, gdy jesienià 2012 roku objawił Êwiatuswój nieprzeci´tny talent, miał 21 lat i 11 miesi´cy. To doÊç póêne wejÊcie w tenisowà dorosłoÊç. W latach 80. XX wieku nie brakowało nastolatków, którzy błyskawicznie stawali si´ gwiazdami. Byli bardziejuzdolnieni czy te˝ taka obowiàzywała wtedy moda?

Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

Andre Agassiprzez 20 lat spełniałnadzieje Amerykanów

76-78_KRONIKI:Layout 1 13-03-20 19:22 Page 76

Page 77: TENISLUB nr 75

Stał si´ sympatycznym, poczciwym czło-wiekiem, roniàcym łzy podczas po˝e-gnania z publicznoÊcià na korcie central-nym w Nowym Jorku.Młodszy od Agassiego Michael Chang(rocznik 1972) dał si´ poznaç szerszej wi-downi w wieku 15 lat i 6 miesi´cy. Wygrałwtedy pierwszy pojedynek turnieju ATP.Zrobił to tak jak Krickstein – podczas USOpen. Pokonał w pierwszej rundzie Au-stralijczyka Paula McNamee, a w drugiejgładko (6:1, 6:1, 6:1) swojego równieutalentowanego rodaka Pete’a Samprasa.Odpadł w 1/8 finału, po pora˝ce z IvanemLendlem.W przypadku Changa sprawy szły naprzódnaprawd´ bardzo szybko. Rok po opisa-nym wy˝ej mocnym wejÊciu w NowymJorku młody człowiek wygrał pierwszyturniej ATP (San Francisco, zwyci´stwow finale nad Johanem Kriekiem 6:2,6:3), a w czerwcu 1989 roku triumfowałniespodziewanie na Roland Garros w Pa-ry˝u. W finale 17-letni wtedy Amerykaninpokonał atakujàcego bez przerwy SzwedaStefana Edberga 6:1, 3:6, 4:6, 6:4, 6:2.Âwiat si´ nie mógł nadziwiç dojrzałoÊcimłodziutkiego gracza pochodzàcego

z New Jersey. Po drodze do tytułu Changograł w 1/8 finału ówczesnego liderarankingu, Ivana Lendla. I to po przegraniudwóch pierwszych setów! W koƒcówcemeczu był tak zm´czony (od czwartegoseta łapały go kurcze), ˝e nawet zaser-wował od dołu, czym tak zaskoczył trzy-krotnego mistrza Roland Garros, ˝ewygrał piłk´.Ciàg dalszy kariery Changa nie był ju˝tak dynamiczny jak te pierwsze dwa lata.Amerykanin bardzo długo utrzymywałsi´ w Êcisłej Êwiatowej czołówce (doszedłdo drugiego miejsca na liÊcie ATP), aledrugiego wielkoszlemowego turnieju ju˝nie udało mu si´ wygraç. Nie grał takdługo jak Agassi – zakoƒczył karier´w wieku 31 lat. ˚egnał si´ z widzami –jak˝e by inaczej – podczas US Open2003.

Skrzypiàcy mistrzNajwybitniejszy gracz amerykaƒski ostat-nich lat (a mo˝e nawet w całej historiitenisa USA) Pete Sampras urodził si´ rokpo Agassim i rok przed Changiem. Prowa-dzony był troch´ ostro˝niej ni˝ inne „cu-downe dzieci”, bo pierwszy turniej ATP

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 77

�Pete Sampras zakoƒczył karier´,gdy zacz´ło mu skrzypieç w koÊciach

76-78_KRONIKI:Layout 1 13-03-20 19:22 Page 77

Page 78: TENISLUB nr 75

nale marzeƒ gospodarzy, rozgrywanymdokładnie w pierwszà rocznic´ 11 WrzeÊnia,zmierzył si ze swoim najwi kszym rywalemAndre Agassim, wygrywajàc 6:3, 6:4, 5:7,6:4. Sampras miał wtedy 31 lat i wydawałosi´, ˝e mo˝e jeszcze przez kilka sezonówodnosiç wielkie sukcesy. On jednak wiedziałnajlepiej, co mu w koÊciach skrzypi...Europejska odpowiedê na amerykaƒskiwysyp „cudownych dzieci” nastàpiła do-piero w XXI wieku. Rafael Nadal (urodzonyw 1986 r.) miał niespełna 16 lat (dokładnie15 lat i 10 miesi´cy), gdy podczas turniejuATP na Majorce pokonał ParagwajczykaRamona Delgado 6:4, 6:4. Ponad dwalata póêniej hiszpaƒski konkwistador miałju˝ na koncie pierwszy wygrany turniej.Do tego historycznego wydarzenia doszłow sierpniu 2004 roku w Sopocie, gdzie18-letni Nadal pokonał w finale solidnegoArgentyƒczyka Jose Acasuso 6:3, 6:4.W tym samym mniej wi´cej czasie coNadal (kwiecieƒ 2002) zwyci´skà inicjacj´w wielkim tenisie przeszedł Richard Ga-squet (te˝ rocznik 1986). Francuz tak˝emiał niespełna 16 lat, gdy wygrywał z Ar-gentyƒczykiem Franco Squillarim z pierw-szej rundzie wielkiego turnieju MastersSeries w Monte Carlo. Francuscy kibicepodnieÊli głowy liczàc, ˝e doczekali si´wreszcie kandydata na lidera Êwiatowegotenisa. Gasquet wcià˝ takim aspirantempozostaje, choç jego szanse na zaj´cie

pierwszego miejsca na liÊcie ATP z rokuna rok stajà si´ coraz mniejsze.

Nie ma regułyA jak zaczynali dwaj najwi´ksi

obecnie gracze, Roger Fe-derer i Novak D˝okoviç?Bez szaleƒstw: obaj wy-grali pierwsze meczew turnieju ATP w wieku

17 lat – Szwajcar w Tuluziez Francuzem Guillaumem Raouxem 6:2,6:2, Serb w Bukareszcie te˝ z FrancuzemArnaudem Clementem 2:6, 6:4, 6:4.Jak te wszystkie ustalenia rokujà JerzemuJanowiczowi? Czy to, ˝e Polak odniósłpierwsze zwyci´stwo w turnieju wy˝szejrangi dopiero w wieku 21 lat i 7 miesi´cy(Wimbledon 2012: 3:6, 6:3, 6:3, 6:3z Włochem Simone Bolellim), stawia gow gorszej pozycji ni˝ 15-letnich Agassiego,Changa, Nadala czy Gasqueta? Wydaje si´,˝e droga, którà idzie łodzianin, jest bardziejnaturalna. PewnoÊci jednak nie ma, boz licznych porównaƒ wynika niezbicietylko jeden wniosek: nie ma reguły... �

Roger Federer– poczàtek kariery bez szaleƒstw

wygrał majàc 18 lat i 6 miesi´cy. Miało tomiejsce w lutym 1990 roku w Filadelfii,gdzie pokonał w finale Ekwadorczyka An-dresa Gomeza 7:6, 7:5, 6:2. Nie min´łopół roku, a młody człowiek z Waszyngtonubył ju˝ triumfatorem US Open. Odniósłw Nowym Jorku efektownà seri zwyci stw:w çwierçfinale nad Ivanem Lendlem 6:4,

7:6, 3:6, 4:6, 6:2, w półfinale nad JohnemMcEnroe 6:2, 6:4, 3:6, 6:3 i w finale nadAndre Agassim 6:4, 6:3, 6:2. Sampras przez prawie dekad´ dominowałw Êwiatowym tenisie. Wygrał a˝ 14 turnie-jów wielkoszlemowych. Koƒczył nietypowo,bo nie pora˝kà, ale zwyci´stwem, odnie-sionym w dodatku w US Open 2002. W fi-

Kroniki kortowe

78 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

76-78_KRONIKI:Layout 1 13-03-20 19:22 Page 78

Page 79: TENISLUB nr 75

Podaje In˝ynier

Tyle si´ dzieje w tenisie, ˝e nie wiadomo, w co r´ce wło˝yç. Andy Murray i Rafael Nadal wchodzà na rynek usłughotelowych, cukierki Marii Szarapowej podbijajà Ameryk´ od Kalifornii do Florydy, kto ˝yw (niekoniecznie zdrów)

gra w wolnych terminach pokazówki płatne tak dobrze, ˝e nie opłaca si´ ju˝ graç w normalnych turniejach...

Serena Williams taƒczy z panià prezy-dentowà Michelle Obamà w Chicagopodczas akcji wspierania lekcji

wychowania fizycznego w amerykaƒskichszkołach, a Nikołaj Dawydienko sugeruje, ˝e Êladem Marata Safina pójdzie wkrótcew rosyjskà polityk´, bo iÊç w tenis to dziÊw Rosji troch´ za du˝a ekstrawagancja. Do tego w Izbie Sławy w 2013 roku znajdàsi´ za wa˝ne zasługi Martina Hingis i Ion Ti-riac, co kusi ogromnie, by napisaç, ˝e sławadoprawdy ró˝ne ma oblicza.Jednak trzymajàc r´k´ na pulsie tenisawypada zauwa˝yç i interweniowaç: naszapi´kna gra znów znalazła poprawiaczy. Oto stajemy wobec zmiany, która mo˝eznaczàco wpłynàç na mecze. Pami´tajàPaƒstwo Novaka D˝okovicia, który ju˝ par´lat temu odbijał piłk´ o kort przed serwisemjakieÊ 30 razy? Widzà Paƒstwo gestyRafaela Nadala, który przed ka˝dym poda-niem długo wybiera piłk´, zgarnia włosy za uszy, zdejmuje pyłek z nosa, poprawia majtki i wykonuje cały ten rytuał niezale˝nieod sytuacji? Dostrzegajà Paƒstwo to tupaniew kort w pozycji tyłem do serwujàcej rywalki,jakie wprowadziła do meczowej rutyny Marion Bartoli i twórczo rozwin´ła MariaSzarapowa?Smakujà Paƒstwo te dziesiàtki gestów, spojrzeƒ, fochów, tików, nawyków, kroczkównad liniami; to wołanie o r´cznik, obra˝aniesi´ na publicznoÊç, wiàzanie zawiàzanychsznurówek oraz wszystko inne, dzi´ki czemu˝aden mecz tenisowy nie jest kopià innego,dzi´ki czemu nie oglàdamy na korcie auto-matów do gry, tylko ˝ywych ludzi – złoÊliwych,przesàdnych, uprzejmych, złych, przestra-szonych albo sprytnych?

25 SEKUND NIESZCZ¢ÂCIA

Felieton

Krzysztofa Rawy

tak˝e wielu chwil kortowego natchnienia, geniuszu i bólu tenisa.Zmiany zaproponowano jesienià, zatwierdziłaje wtedy równie˝ rada zawodnicza. DziÊ radazbiera ci´gi od kolegów, bo nieudane wyboryprzedstawicielskie to nie tylko cecha parla-mentaryzmu, powiedzmy ogólnie, europej-skiego. Wa˝ne, co dalej z tymi 25 sekun-dami, bo na razie widaç i słychaç tylko wi´-cej kłótni s´dziów z grajàcymi, słychaç te˝apele, by tenisiÊci sami pilnowali wewn´-trznego zegara.Poniewa˝ sportowcy to tylko ludzie, padły ju˝głosy, by dla ich dobra postawiç sekundnikkoło ka˝dego kortu, na wzór rozgrywekkoszykarskich. OczywiÊcie jakiÊ rok dodwóch zaj´łyby dyskusje, kiedy naciskaçguzik – gdy tenisista pacnie piłkà o ziemi´przed serwisem, czy jak tylko stanie na linii,czy te˝ mo˝e jak wybrzmi s´dziowski werdyktpo rozegranym punkcie. Co zrobiç z czasem,gdy gra jest wstrzymywana przez buczeniepublicznoÊci, flesze, zagubione w akcjidziecko do podawania piłek albo nawetgoł bia, który przyleci nad kort za potrzebà?Co b´dzie, gdy brz´czyk da serwujàcemu po uszach w chwili wyrzutu piłki?Powiedzmy zatem wyraênie, skoro w ATPtego nie wiedzà: tenis to nie gra komput-erowa, z wyliczonymi co do sekundy przerwa-mi na reklamy. Sławomir Mro˝ek pisał: „IloÊçi poÊpiech nie sà przyjaciółmi artysty”. Ju˝ Herodot ostrzegał: „PoÊpiech jest ojcemnieszcz´Êcia”. Dajmy czas tenisistom, ile chcà. Dajemy go przecie˝ sobie. �

Otó˝ dla mnie to nieodłàczna cz´Êç spek-taklu, a dla władz ATP tylko przeszkodaw sprawnym rozegraniu meczu. Nowe reguły sà wi´c takie – kto raz prze-kroczy limit 25 sekund na przygotowanie do wznowienia gry, dostaje po staremu od s´dziego ostrze˝enie; kto złamie przepisdrugi raz – b´dzie miał odebrany pierwszyserwis, nast´pne przewinienie to punkt dlarywala. Niby zmiana niewielka, ale bolesna.Problemem było jednak nie to, ˝e s´dzia nie miał bicza na tenisistów celowo dra˝nià-cych rywali celebracjà podania, tylko to, ˝e ze stołka nie było reakcji. Jak była, to za-zwyczaj nast´powała po niej mała awantura,czego stołkowi nie lubià i po ludzku starajàsi´ unikaç.Teraz b´dzie łatwiej o dyscyplin´, trudniejo bogaty smak tenisa. Nadal słusznie po-wiedział, ˝e długie wymiany i niezwykłe akcjeto sól gry, wi´c odmierzanie czasu artystomrakiety po 20-30 uderzeniach i kilkudziesi´-ciu sprintach do piłki jest zwyczajnie zabi-janiem urody wymian. R´cznik do otarciatwarzy i ràk, chwila na złapanie oddechu to tak˝e czas na telewizyjnà powtórk´ (na stadionowym ekranie te˝), chwil´ komentarza widowni, brawa i odpr´˝enienale˝ne wszystkim. Działacze wylewajà dziecko z kàpielà –pozbywajàc si´ maruderów, pozb´dà si´

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 79

79_RAWA felieton:Layout 1 13-03-20 19:22 Page 79

Page 80: TENISLUB nr 75

Wyniki

QATAR TOTAL OPENWTA PREMIER 5, 2 369 000 USD

DOHA, 11-17.02Marta Domachowska i Justyna Jegiołka odpadły

w I rundzie eliminacji.I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Nadia

Kiczenok (Ukraina, Q) 6:1, 6:0.II runda: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 4) – Anastasia Ro-dionova (Australia, Q) 6:3, 6:2; U. Radwaƒska – Roberta Vin-ci (Włochy, 15) 6:2, 5:7, 6:0.III runda: A. Radwaƒska – Ana Ivanoviç (Serbia, 13) 6:1,7:6(6); Serena Willams (USA, 2) – U. Radwaƒska 6:0, 6:3.åwierçfinały: Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 1) – Sara Errani(Włochy, 6) 6:2, 6:2; A. Radwaƒska – Caroline Wozniacki (Dania, 10) 6:2, 7:5; Maria Szarapowa (Rosja, 3) – Saman-tha Stosur (Australia, 8) 6:2, 6:4; S. Williams – Petra Kvitova(Czechy, 7) 3:6, 6:3, 7:5.Półfinały: Azarenka – A. Radwaƒska 6:3, 6:3; S. Williams – Szarapowa 6:3, 6:2.Finał: Azarenka – S. Williams 7:6(6), 2:6, 6:3.I runda debla: Anna-Lena Groenefeld, Kveta Peschke (Niem-cy, Czechy, 6) – Alicja Rosolska, Carla Suarez-Navarro (Polska,Hiszpania) 6:1, 6:4; Shuko Aoyama, Megan Moulton-Levy(Japonia, USA) – Justyna Jegiołka, Weronika Kapszaj (Polska,Ukraina, ALT) 7:6(4), 6:4).Finał: Sara Errani, Roberta Vinci (Włochy, 1) – Nadie˝da Pie-trowa, Katarina Srebotnik (Rosja, Słowenia, 2) 2:6, 6:3, 10-6.

DUBAI DUTY FREE TENNIS CHAMPIONSHIPSWTA PREMIER, 2 000 000 USD

DUBAJ, 18-23.02Marta Domachowska odpadła w I rundzie eliminacji.I runda singla: Jie Zheng (Chiny, Q) – Urszula Radwaƒska(Polska, Q) 6:2, 2:6, 7:5.II runda: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 3) – Julia Putincewa(Kazachstan, WC) 7:5, 6:3.åwierçfinały: Sara Errani (Włochy, 5) – Nadie˝da Pietrowa(Rosja) 6:4, 0:6, 6:3; Roberta Vinci (Włochy) – SamanthaStosur (Australia, 7) 6:2, 6:4; Petra Kvitova (Czechy, 6) – A. Radwaƒska 6:2, 6:4; Caroline Wozniacki (Dania, 8) – Marion Bartoli (Francja, WC) 4:6, 6:1, 6:4.Półfinały: Errani – Vinci 6:3, 6:3; Kvitova – Wozniacki 6:3,6:4.Finał: Kvitova – Errani 6:2, 1:6, 6:1.I runda debla: Anastazja Pawluczenkowa, Lucie Szafarzova(Rosja, Czechy) – Fatma al Nabhani, Alicja Rosolska (Oman,Polska) 6:0, 6:4.Finał: Bethanie Mattek-Sands, Sania Mirza (USA, Indie) – Nadie˝da Pietrowa, Katarina Srebotnik (Rosja, Słowenia, 2)6:4, 2:6, 10-7.

COPA CLARO COLSANITASWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

BOGOTA, 18-24.02Paula Kania odpadła w I rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Jelena Jankoviç (Serbia, 1) – AlexandraCadantu (Rumunia) 6:2, 6:1; Karin Knapp (Włochy) – LaraArruabarrena-Vecino (Hiszpania) 6:3, 6:3; Paula Ormaechea(Argentyna) – Maria-Teresa Torro-Flor (Hiszpania) 6:1, 7:5; Teliana Pereira (Brazylia, Q) – Mandy Minella (Luksemburg)6:1, 6:2.Półfinały: Jankoviç – Knapp 3:6, 6:1, 7:6(2); Ormaechea – Pereira 7:6(5), 6:3.Finał: Jankoviç – Ormaechea 6:1, 6:2.I runda debla: Eva Birnerova, Aleksandra Panowa (Czechy,Rosja, 1) – Richel Hogenkamp, Katarzyna Piter (Holandia, Polska) 6:2, 6:4; Timea Babos, Mandy Minella (W´gry, Luk-semburg, 2) – Paula Kania, Polina Piechowa (Polska, Biało-ruÊ) 6:1, 6:3.Finał: Babos, Minella – Birnerova, Al. Panowa 6:4, 6:3.

US NATIONAL INDOOR TENNIS CHAMPIONSHIPSWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

MEMPHIS, 16-24.02åwierçfinały singla: Magdalena Rybarikova (Słowacja, 7) – Kirsten Flipkens (Belgia, 1) 6:7(11), 7:5, 6:3; Sabine Lisicki(Niemcy, 3) – Kristina Mladenovic (Francja, 8) 6:3, 6:3; Stefa-nie Voegele (Szwajcaria) – Heather Watson (W. Brytania, 4)

6:1, 6:2; Marina Erakovic (N. Zelandia) – Jamie Hampton(USA) 7:5, 6:2.Półfinały: Lisicki – Rybarikova 7:5, 7:5; Erakovic – Voegele6:2, 6:4.Finał: Erakovic – Lisicki 6:1, krecz.Finał debla: Kristina Mladenovic, Galina Woskobojewa (Francja, Kazachstan, 2) – Sofia Arvidsson, Johanna Larsson(Szwecja) 7:6(5), 6:3.

ABIERTO MEXICANO presentado por HSBCWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

ACAPULCO, 23.02-02.03Magda Linette odpadła w I, a Katarzyna Piter w II rundzie elimi-nacji.åwierçfinały singla: Sara Errani (Włochy, 1) – Kiki Bertens(Holandia, 5) 6:4, 6:4; Alize Cornet (Francja, 3) – LourdesDominguez-Lino (Hiszpania, 7) 3:6, 7:6(10), 7:6(2); SilviaSoler-Espinoza (Hiszpania) – Karin Knapp (Włochy) 6:2, 6:2;Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 2) – Francesca Schiavone(Włochy, 6 WC) 6:7(5), 6:4, 6:2.Półfinały: Errani – Cornet 6:2, 6:1; Suarez-Navarro – Soler-Espinoza 6:2, 6:1.Finał: Errani – Suarez-Navarro 6:0, 6:4I runda debla: Romina Oprandi, Francesca Schiavone(Szwajcaria, Włochy) – Julia Cohen, Katarzyna Piter (USA, Polska) 6:4, 6:1.Finał: Lourdes Dominguez-Lino, Arantxa Parra-Santonja(Hiszpania, 4) – Catalina Castano, Mariana Duque-Marino(Kolumbia) 6:4, 7:6(1).

BRASIL TENNIS CUPWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

FLORIANOPOLIS, 24.02-02.03Paula Kania odpadła w II (ostatniej) rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Venus Williams (USA, 1) – MagdalenaRybarikova (Słowacja, 5) 6:4, 6:0; Olga Puczkowa (Rosja) – Jana Czepelova (Słowacja) 6:1, 6:1; Monica Niculescu (Rumunia) – Timea Babos (W´gry) 6:3, 6:2; Kristina Mlade-novic (Francja, 7) – Melina Czink (W´gry) 6:4, 6:3.Półfinały: Puczkowa – V. Williams 4:6, 6:4, 7:5; Niculescu – Mladenovic 6:0, 6:2.Finał: Niculescu – Puczkowa 6:2, 4:6, 6:4.I runda debla: Timea Babos, Kimiko Date-Krumm (W´gry,Japonia, 3) – Julia Glushko, Paula Kania (Izrael, Polska) 6:4,6:2.Finał: Anabel Medina-Garrigues, Jarosława Szwiedowa (Hiszpania, Kazachstan, 1) – Anne Keothavong, Waleria Sawinych (W. Brytania, Rosja) 6:0, 6:4.

BMW MALAYSIAN OPENWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

KUALA LUMPUR, 24.02-03.03Marta Domachowska odpadła w I rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Karolina Pliszkova (Czechy) – PatriciaMayr-Achleitner (Austria) 7:5, 6:1; Ayumi Morita (Japonia, 4)– Luksika Kumkhum (Tajlandia, Q) 6:7(7), 6:4, 6:1; AnastazjaPawluczenkowa (Rosja, 3 WC) – Ashleigh Barty (Australia)6:2, 6:0; Bethanie Mattek-Sands (USA, WC) – Su-Wei Hsieh(Tajwan, 2) 7:5, 6:2.Półfinały: Ka. Pliszkova – Morita 6:0, 6:2; Mattek-Sands – Pawluczenkowa 6:4, 6:1.Finał: Ka. Pliszkova – Mattek-Sands 1:6, 7:5, 6:3.I runda debla: Marta Domachowska, Alicja Rosolska (Pol-ska) – Shu-Ying Hsieh, Shao-Yuan Kao (Tajwan) 6:1, 6:1.åwierçfinał: Janette Husarova, Shuai Zhang (Słowacja, Chiny, 1) – Domachowska, Rosolska 6:1, 3:6, 11-9.Finał: Shuko Aoyama, Kai-Chen Chang (Japonia, Tajwan, 2) – Husarova, Zhang 6:7(4), 7:6(4), 14-12.

BNP PARIBAS OPENWTA PREMIER MANDATORY, 5 030 408 USD

INDIAN WELLS, 04-17.03I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Arantxa Rus(Holandia) 6:3, 6:3.II runda: U. Radwaƒska – Sloane Stephens (USA, 15) 6:3,6:4; Agnieszka Radwaƒska (Polska, 3) – Maria Sanchez(USA, WC) 6:2, 6:1.III runda: U. Radwaƒska – Jamie Hampton (USA) 6:0,

7:6(4); A. Radwaƒska – Sorana Cirstea (Rumunia, 27)6:7(3), 6:3, 6:4.IV runda: Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 1) – U. Radwaƒska6:3, 6:1; Maria Kirilenko (Rosja, 13) – A. Radwaƒska 6:1,4:6, 7:5.åwierçfinały: Caroline Wozniacki (Dania, 8) – Azarenka wal-kower; Angelique Kerber (Niemcy, 4) – Samantha Stosur (Australia, 7) walkower; Kirilenko – Petra Kvitova (Czechy, 5)4:6, 6:4, 6:3; Maria Szarapowa (Rosja, 2) – Sara Errani (Włochy, 6) 7:6(6), 6:2.Półfinały: Wozniacki – Kerber 2:6, 6:4, 7:5; Szarapowa – Kirilenko 6:4, 6:3.Finał: Szarapowa – Wozniacki 6:2, 6:2.I runda debla: Irina-Camelia Begu, Alicja Rosolska (Rumu-nia, Polska) – Arantxa Parra-Santonja, Francesca Schiavone(Hiszpania, Włochy) 7:5, 2:6, 10-3.II runda: Nuria Llagostera-Vives, Jie Zheng (Hiszpania, Chiny,6) – Begu, Rosolska 7:6(2), 6:3.Finał: Jekaterina Makarowa, Jelena Wiesnina (Rosja, 4) – Nadie˝da Pietrowa, Katarina Srebotnik (Rosja, Słowenia, 3)6:0, 5:7, 10-6.

PBZ ZAGREB INDOORSATP WORLD TOUR 250

467 800 EURZAGRZEB, 04-10.02.

Grzegorz Panfil odpadł w I, a MarcinGawron w II rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Marin Cziliç(Chorwacja, 1) – Bla˝ Kavcziç (Sło-wenia) 6:3, 7:6(5); Michaił Ju˝ny(Rosja, 3) – Ivan Dodig (Chorwacja)

6:3, 6:2; Juergen Melzer (Austria, 4) – Lukasz Rosol (Czechy)6:4, 6:4; Robin Haase (Holandia) – Philipp Petzschner (Niem-cy, Q) 6:4, 3:6, 6:0.Półfinały: Cziliç – Ju˝ny 4:6, 6:4, 6:3; Melzer – Haase7:6(2), 6:3.Finał: Cziliç – Melzer 6:3, 6:1.Finał debla: Julian Knowle, Filip Polaszek (Austria, Słowacja,2) – Ivan Dodig, Mate Paviç (Chorwacja) 6:3, 6:3.

OPEN SUD DE FRANCEATP WORLD TOUR 250, 467 800 EUR

MONTPELLIER, 04-10.02åwierçfinały singla: Jarkko Nieminen (Finlandia) – SerhijStachowski (Ukraina) 4:6, 6:3, 7:6(2); Richard Gasquet(Francja, 3) – Julien Benneteau (Francja, 6 WC) 6:1, 4:6,6:1; Benoit Paire (Francja, 8) – Gilles Simon (Francja, 4) 7:5,7:6(4); Michael Llodra (Francja) – Jan Hajek (Czechy) 7:6(3),6:1.Półfinały: Gasquet – Nieminen 6:3, 3:6, 6:2; Paire – Llodra4:6, 6:3, 6:1.Finał: Gasquet – Paire 6:2, 6:3.Finał debla: Marc Gicquel, Michael Llodra (Francja) – JohanBrunstroem, Raven Klaasen (Szwecja, RPA) 6:3, 3:6, 11-9.

VTR OPENATP WORLD TOUR 250, 467 800 USD

VINA DEL MAR, 04-10.02åwierçfinały singla: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania, 7) 6:1, 6:4; Jeremy Chardy (Fran-cja, 3) – Paolo Lorenzi (Włochy, 6) 6:2, 6:3; Horacio Zebalos(Argentyna) – Albert Ramos (Hiszpania, 5) 6:1, 5:7, 7:6(6);Carlos Berlocq (Argentyna, 8) – Guillaume Rufin (Francja) walkower.Półfinały: Nadal – Chardy 6:2, 6:2; Zeballos – Berlocq 6:3,7:6(4).Finał: Zeballos – Nadal 6:7(2), 7:6(6), 6:4.Finał debla: Paolo Lorenzi, Potito Starace (Włochy) – JuanMonaco, Rafael Nadal (Argentyna, Hiszpania) 6:2, 6:4.

ABN AMRO WORLD TENNISATP WORLD TOUR 500, 1 575 875 EUR

ROTTERDAM, 11-17.02I runda singla: Victor Hanescu (Rumunia) – Jerzy Janowicz(Polska, 7) 7:6(4), 6:3.åwierçfinały: Julien Benneteau (Francja) – Roger Federer(Szwajcaria, 1) 6:3, 7:5; Gilles Simon (Francja, 5) – Martin

80 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

80-81_WYNIKI:Layout 1 13-03-20 19:23 Page 80

Page 81: TENISLUB nr 75

Kli an (Słowacja) 6:7(6), 6:3, 3:0 krecz; Grigor Dimitrow (Buł-garia) – Marcos Baghdatis (Cypr) 6:7(4), 7:6(0), 6:3; JuanMartin del Potro (Argentyna, 2) – Jarkko Nieminen (Finlandia)6:3, 6:4.Półfinały: Benneteau – Simon 6:4, 7:6(2); Del Potro – Dimi-trow 6:4, 6:4.Finał: Del Potro – Benneteau 7:6(2), 6:3.I runda debla: Jerzy Janowicz, Jarkko Nieminen (Polska, Fin-landia, ALT) – Treat Huey, Dominic Inglot (Filipiny, W. Brytania)6:4, 7:5; Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 4)– Benoit Paire, Gilles Simon (Francja) 7:6(4), 3:6, 10-5.åwierçfinał: Fyrstenberg, Matkowski – Janowicz, Nieminen4:6, 7:5, 10-8.Finał: Robert Lindstedt, Nenad Zimonjiç (Szwecja, Serbia, 3)– Thiemo de Bakker, Jesse Huta Galong (Holandia, WC) 5:7,6:3, 10-8.

SAP OPENATP WORLD TOUR 250, 546 930 USD

SAN JOSE, 11-17.02åwierçfinały singla: Milos Raonic (Kanada, 1) – Denis Isto-min (Uzbekistan, 6) 7:6(0), 6:3; Sam Querrey (USA, 3) – Ale-jandro Falla (Kolumbia) 6:3, 4:6, 7:5; Tommy Haas (Niemcy,4) – Steve Johnson (USA, WC) 6:4, 6:2; John Isner (USA, 2)– Xavier Malisse (Belgia, 8) 7:6(8), 6:2.Półfinały: Raonic – Querrey 6:4, 6:2; Haas – Isner 6:3, 6:4.Finał: Raonic – Haas 6:4, 6:3.Finał debla: Xavier Malisse, Frank Moser (Belgia, Niemcy, 4)– Lleyton Hewitt, Marinko Matosevic (Australia, WC) 6:0,6:7(5), 10-4.

BRASIL OPENATP WORLD TOUR 250, 455 775 USD

SAO PAULO, 09-17.02åwierçfinały singla: Rafael Nadal (Hiszpania, 1 WC) – Car-los Berlocq (Argentyna) 3:6, 6:4, 6:4; Martin Alund (Argenty-na. LL) – Filippo Volandri (Włochy) 7:5, 7:6(5); Simone Bolelli(Włochy) – Albert Montanes (Hiszpania) 6:4, 6:4; David Na-lbandian (Argentyna) – Nicolas Almagro (Hiszpania, 2) 7:6(5),3:6, 7:6(3).Półfinały: Nadal – Alund 6:3, 6:7(2), 6:1; Nalbandian – Bolelli 6:3, 7:5.Finał: Nadal – Nalbandian 6:2, 6:3.Finał debla: Alexander Peya, Bruno Soares (Austria, Brazylia,2) – Frantiszek Czermak, Michal Mertinak (Czechy, Słowacja,3) 6:7(5), 6:2, 10-7.

US NATIONAL INDOOR TENNIS CHAMPIONSHIPSATP WORLD TOUR 500, 1 212 750 USD

MEMPHIS, 16-24.02I runda singla: Łukasz Kubot (Polska) – Ryan Harrison (USA)6:4, 6:7(4), 7:6(2).II runda: Michael Russell (USA, LL) – Kubot 6:2, 6:4.åwierçfinały: Kei Nishikori (Japonia, 5) – Marin Cziliç (Chor-wacja, 1) 6:4, 6:2; Marinko Matosevic (Australia) – OłeksandrDołgopołow (Ukraina, 7) 6:7(6), 6:2, 6:4; Denis Istomin (Uzbekistan) – Russell 6:4, 7:6(5); Feliciano Lopez (Hiszpa-nia) – Jack Sock (USA, WC) 6:4, 6:3.Półfinały: Nishikori – Matosevic 6:4, krecz; Lopez – Istomin6:2, 3:6, 6:3.Finał: Nishikori – Lopez 6:2, 6:3.I runda debla: Łukasz Kubot, Daniel Nestor (Polska, Kanada,3) – Jaroslav Levinsky, Yen-Hsun Lu (Czechy, Tajwan, ALT) 6:4,6:1.åwierçfinał: Kubot, Nestor – Juergen Melzer, Philipp Kohl-schreiber (Austria, Niemcy) 6:4, 7:5.Półfinał: James Blake, Jack Sock (USA, WC) – Kubot, Nestor2:6, 6:4, 12-10.Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Blake, Sock 6:1,6:2.

OPEN 13 ATP WORLD TOUR 250, 598 535 EURMARSYLIA, 18-24.02

I runda singla: Jerzy Janowicz (Polska, 7) – Lukasz Rosol(Czechy) 6:2, 6:4.II runda: Janowicz – Julien Benneteau (Francja) 7:6(0), 6:3.åwierçfinały: Tomasz Berdych (Czechy, 1) – Janowicz 6:3,6:7(0), 6:3; Dmitrij Tursunow (Rosja, Q) – Gilles Mueller (Luk-

semburg) 7:6(7), 1:6, 7:5; Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) – Bernard Tomic (Australia) 4:6, 6:3, 7:6(10); Gilles Simon(Francja, 6) – Juan Martin del Potro (Argentyna, 2) 6:4, 6:3.Półfinały: Berdych – Tursunow 6:2, 6:1; Tsonga – Simon6:2, 6:2.Finał: Tsonga – Berdych 3:6, 7:6(6), 6:4.I runda debla: Jerzy Janowicz, Frederik Nielsen (Polska, Da-nia) – Jamie Delgado, Ken Skupski (W. Brytania) 7:5, 7:5; James Cerretani, Adil Shamasdin (USA, Kanada) – TomaszBednarek, Lukasz Rosol (Polska, Czechy) 6:4, 6:7(3), 10-7.åwierçfinał: Julian Knowle, Filip Polaszek (Austria, Słowacja,3) – Janowicz, Nielsen 6:4, 6:2.Finał: Rohan Bopanna, Colin Fleming (Indie, W. Brytania, 2) – Aisam-ul-Haq Qureshi, Jean-Julien Rojer (Pakistan, Holan-dia, 1) 6:4, 7:6(3).

COPA CLAROATP WORLD TOUR 250, 493 670 USD

BUENOS AIRES, 16-24.02åwierçfinały singla: David Ferrer (Hiszpania, 1) – Fabio Fo-gnini (Włochy, 6) 6:2, 6:1; Tommy Robredo (Hiszpania) – Ju-lian Reister (Niemcy, Q) 6:3, 6:2; Stanislas Wawrinka (Szwaj-caria, 3) – Albert Ramos (Hiszpania, 8) 7:6(4), 6:4; NicolasAlmagro (Hiszpania, 2) – Federico Delbonis (Argentyna, WC)6:1, 7:6(3).Półfinały: Ferrer – Robredo 6:3, 6:2; Wawrinka – Almagro6:3, 7:5.Finał: Ferrer – Wawrinka 6:4, 3:6, 6:1.Finał debla: Simone Bolelli, Fabio Fognini (Włochy) – Nicho-las Monroe, Simon Stadler (USA, Niemcy) 6:3, 6:2.

ABIERTO MEXICANO TELCELATP WORLD TOUR 500, 1 212 750 USD

ACAPULCO, 23.02-02.03I runda singla: Wayne Odesnik (USA, Q) – Łukasz Kubot(Polska) 6:3, 6:4.åwierçfinały: David Ferrer (Hiszpania, 1) – Paolo Lorenzi(Włochy) 6:3, 6:1; Fabio Fognini (Włochy) – Santiago Giraldo(Kolumbia) 7:5, 6:4; Nicolas Almagro (Hiszpania, 3) – Hora-cio Zeballos (Argentyna, 8) 6:3, 6:4; Rafael Nadal (Hiszpania,2) – Leonardo Mayer (Argentyna) 6:1, 7:5.Półfinały: Ferrer – Fognini 6:3, 6:7(5), 6:1; Nadal – Almagro7:5, 6:4.Finał: Nadal – Ferrer 6:0, 6:2.I runda debla: Łukasz Kubot, David Marrero (Polska, Hiszpa-nia, 2) – Potito Starace, Filippo Volandri (Włochy, ALT) 7:5,6:1.åwierçfinał: Kubot, Marrero – Daniele Bracciali, Lukasz Dlo-uhy (Włochy, Czechy) 6:2, 7:6(1).Półfinał: Kubot, Marrero – Thomaz Bellucci, Paolo Lorenzi(Brazylia, Włochy) 6:1, 6:2.Finał: Kubot, Marrero – Simone Bolelli, Fabio Fognini (Wło-chy) 7:5, 6:2.

DUBAI DUTY FREE TENNIS CHAMPIONSHIPSATP WORLD TOUR 500, 2 000 000 USD

DUBAJ, 25.02.02-03åwierçfinały singla: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – AndreasSeppi (Włochy, 7) 6:0, 6:3; Juan Martin del Potro (Argentyna,4) – Daniel Brands (Niemcy, Q) 6:4, 6:2; Tomasz Berdych(Czechy, 3) – Dmitrij Tursunow (Rosja, WC) 6:3, 6:2; RogerFederer (Szwajcaria, 2) – Nikołaj Dawydienko (Rosja) 6:2,6:2.Półfinały: D˝okoviç – Del Potro 6:3, 7:6(4); Berdych – Fede-rer 3:6, 7:6(8), 6:4.Finał: D˝okoviç – Berdych 7:5, 6:3.I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Pol-ska, 4) – Julian Knowle, Filip Polaszek (Austria, Słowacja) 6:3,6:2.åwierçfinał: Mahesh Bhupathi, Michael Llodra (Indie, Fran-cja) – Fyrstenberg, Matkowski 4:6, 6:4, 10-8.Finał: Bhupathi, Llodra – Robert Lindstedt, Nenad Zimonjiç(Szwecja,. Serbia, 1) 7:6(6), 7:6(6).

DELRAY BEACH INTERNATIONAL TENNIS CHAMPIONSHIPS

ATP WORLD TOUR 250, 455 775 USDDELRAY BEACH, 25.02-03.03

åwierçfinały singla: John Isner (USA, 1) – Kevin Anderson(RPA, 6) 6:2, 7:6(1); Edouard Roger-Vasselin (Francja) – Ri-cardas Berankis (Litwa, LL) 6:4, 6:3; Ernests Gulbis (Łotwa,Q) – Daniel Munoz de la Nava (Hiszpania, Q) 6:1, 6:4; TommyHaas (Niemcy, 2) – Ivan Dodig (Chorwacja) 7:6(6), 2:6, 6:1.Półfinały: Roger-Vasselin – Isner 6:4, 4:6, 6:4; Gulbis – Haas6:3, 4:6, 7:6(2).Finał: Gulbis – Roger-Vasselin 7:6(3), 6:3.I runda debla: Johan Brunstroem, Raven Klaasen (Szwecja,RPA, 4) – Tomasz Bednarek, Marinko Matosevic (Polska, Australia) 5:7, 7:5, 10-5.Finał: James Blake, Jack Sock (USA, WC) – Maks Mirny, Horia Tecau (BiałoruÊ, Rumunia, 1) 6:4, 6:4.

BNP PARIBAS OPENATP WORLD TOUR MASTERS 1000

5 030 408 USDINDIAN WELLS, 04-17.03

I runda singla: Benoit Paire (Francja) – Łukasz Kubot (Pol-ska) 5:7, 7:5, 6:2.II runda: Jerzy Janowicz (Polska, 24) – David Nalbandian (Argentyna) 7:6(4), 4:6, 6:3.III runda: Richard Gasquet (Francja, 10) – Janowicz 6:1, 6:4.åwierçfinały: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Jo-Wilfried Tsonga(Francja, 8) 6:3, 6:1; Juan Martin del Potro (Argentyna, 8) – Andy Murray (W. Brytania, 3) 6:7(5), 6:3, 6:1; Tomasz Ber-dych (Czechy, 6) – Kevin Anderson (RPA) 6:4, 6:4; RafaelNadal (Hiszpania, 5) – Roger Federer (Szwajcaria, 2) 6:4, 6:2.Półfinały: Del Potro – D˝okoviç 4:6, 6:4, 6:4; Nadal – Berdych 6:4, 7:5.Finał: Nadal – Del Potro 4:6, 6:3, 6:4.I runda debla: Łukasz Kubot, Janko Tipsareviç (Polska, Ser-bia) – Rohan Bopanna, Rajeev Ram (Indie, USA) 6:4, 7:6(4);Julien Benneteau, Richard Gasquet (Francja) – Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 8) 6:4, 7:6(4); Treat Huey, Jerzy Janowicz (Filipiny, Polska) – Victor Hanescu,Frank Moser (Rumunia, Niemcy, ALT) 6:4, 6:4.II runda: Kubot, Tipsareviç – Benneteau, Gasquet 6:2, 6:2;Huey, Janowicz – Andy Murray, Jamie Murray (W. Brytania,WC) 6:3, 7:5.åwierçfinały: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Kubot, Tipsareviç 6:7(4), 6:4, 10-7; Huey, Janowicz – James Blake,Mardy Fish (USA, WC) 7:5, 6:2.Półfinał: Huey, Janowicz – Alexander Peya, Bruno Soares(Austria, Brazylia) 7:5, 1:6, 12-10.Finał: B. Bryan, M. Bryan – Huey, Janowicz 6:3, 3:6, 10-6.

GRAŁY POLKI

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USDMuzaffarnagar (Indie), 18-24.02

Finał debla: Nicha Lertpitaksinchai, Peangtarn Plipuech (Taj-landia, 1) – Justyna Jegiołka, Weronika Kapszaj (Polska, Ukra-ina, 2) 3:6, 6:4, 10-8.

GRALI POLACY

ATP CHALLENGER TOUR, 42 500 EURBergamo (Włochy), 04-10.02

åwierçfinał singla: Michał Przysi ˝ny (Polska) – Farukh Du-stow (Uzbekistan) 4:6, 7:6(3), 7:6(10).Półfinał: Przysi ˝ny – Viktor Galovic (Włochy, Q) 5:7, 6:3, 6:4.Finał: Przysi ˝ny – Jan-Lennard Struff (Niemcy, 2) 4:6,7:6(5), 7:6(5).

ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USDCzerkasy (Ukraina), 18-24.02

åwierçfinały singla: Andrzej KapaÊ (Polska) – Erik Crepaldi(Włochy, 8) 6:4, 6:2; Grzegorz Panfil (Polska, 5) – AlessandroBega (Włochy, 3) 6:2, 6:4.Półfinały: Marat Diewiatiarow (Ukraina, Q) – KapaÊ 6:7(4),7:6(1), 6:3; Panfil – Martinsz Pod˝us (Łotwa, Q) 6:4, 6:4.Finał: Panfil – Diewiatiarow 6:3, 6:3.

KWIECIE¡ 2013| TENISklub| 81

80-81_WYNIKI:Layout 1 13-03-20 19:23 Page 81

Page 82: TENISLUB nr 75

W nast´pnym numerze

82 | TENISklub| KWIECIE¡ 2013

Porady fachowców Felietony Rankingi Wyniki

POWRÓTDO POLSKISzkoda, ˝e bez udziału Agnieszki Radwaƒ-skiej, ale jednak – polscy kibice tenisaznów b´dà mogli na własne oczy, a nie w telewizji, obejrzeç turniej WTA bez konie-cznoÊci wyje˝d˝ania za granic´. Najwi´kszàgwiazdà w katowickim „Spodku” b´dzie Petra Kvitova. My najbardziej liczymy naniespodzianki ze strony naszej młodzie˝y.

SŁOWENIA,RPA…O Pucharze Davisa piszemy ostat-nio niemal w ka˝dym numerze, bo i powód jest nie byle jaki.Reprezentacja Polski – silna jak nigdy dotàd – stoi przed szansàpierwszego awansu do Grupy Âwia-towej. ByliÊmy w lutym Êwiadkamizwyci´stwa nad Słowenià we Wro-cławiu, b´dziemy tak˝e w kwietniuw Zielonej Górze na spotkaniuz RPA. Czy, a jeÊli tak, to z kim zagramy historyczny bara˝ we wrzeÊniu?

WY DAW CA4S MEDIA Sp. z o. o.REDAKTOR NACZELNYAdam Romer [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIArtur St. Rolak [email protected]

ZESPÓ¸ REDAKCYJNYM. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICYP. Chomicki, J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, K. Guzowski, K. Jans-Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, K. Rejniak, H. Sawka, L. Sidor, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, T. Wiktorowski, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNECezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka)

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCEAFP / East News

ADRES REDAKCJIul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./ fax: 22 855 62 [email protected] www.tenisklub.pl

BIURO REKLAMYAneta [email protected] tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/ 5101-864 Warszawa

DRUK Drukarnia ArtDrukul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłkatel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. RE DAK CJA NIE PO NO SI OD PO WIE DZIAL NO ÂCI ZA NA DE S¸A NE R¢ KO PI SY, ZDJ¢ CIA I IN NE ZA ÑCZ NI KI ORAZ ZA TREÂå RE KLAM I OG¸O SZE¡. ZASTRZE GA SO BIE PRA WO DO AD IU STA CJI TEK STÓW.

TERAZ TENIS!

W maju odb´dzie si´ zjazd Polskiego ZwiàzkuTenisowego. Przed nowym prezesem zadaniełatwe i trudne zarazem – nie wolno zmarnowaçszansy, jakà dajà ostatnie sukcesy naszych zawodników i rodzàca si´ moda na tenis. O szczegółowe oczekiwania zapytamy graczy,trenerów, właÊcicieli klubów, publicystów...

82 zapowiedzi:Layout 1 13-03-20 19:23 Page 82

Page 83: TENISLUB nr 75

XxxxxxxxxxxW W W . A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

GRUDZIE¡ 2010|TENISklub|83

83_Katowice reklama:Layout 1 13-03-20 19:24 Page 83

Page 84: TENISLUB nr 75

84_KIA reklama:Layout 1 13-03-21 13:52 Page 84