Ten swiat nie przestaje mnie zadziwiac by p.s.

2

Click here to load reader

Transcript of Ten swiat nie przestaje mnie zadziwiac by p.s.

Page 1: Ten swiat nie przestaje mnie zadziwiac  by p.s.

Świat składa się z milionów, miliardów kawałeczków. Wszystkie połączone są srebrną nicią. Są jak

płatki śniegu, każdy wyjątkowy, niepowtarzalny. Mimo tak dużej konkurencji każdy jest

najpiękniejszy, ale to przecież tylko zamarznięta woda. Jakie by nie były i tak przeminą, lecz taka jest

kolej rzeczy. Woda z której są zbudowane, nie zniknie. Może wyparowad i skroplid się w postaci

deszczu. Może wsiąknąd w ziemię, dając życie roślinom. Zbierając się w kałużę, rzekę, jezioro, morze

czy ocean daje przeżycie milionom.

Płatki śniegu, takie piękne, geniusz natury to nic innego jak my. Ludzie są jak płatki śniegu i tak

samo jak one nigdy nie przestaną mnie zadziwiad. Srebrna nid niczym Bóg, przeznaczenie, przypadek,

Mojry, w co kto wierzy, łączy nas. Tej nierozerwalnej pajęczej sieci nie możemy zobaczyd, ale możemy

ją poczud. Bliskośd drugiego człowieka jest nam niezbędna. Tak samo jak nie może spaśd tylko jeden

płatek śniegu, tak człowiek nie może sam iśd przez życie.

Dlaczego trochę zamarzniętej, często niezbyt czystej wody to geniusz natury? Niewątpliwie są

piękne, ale ich prawdziwa uroda polega na ich wyjątkowości. Każdy płatek śniegu jest inny,

niepowtarzalny. Tak samo jak z ludźmi. Ta osobliwośd nigdy nie przestanie mnie zadziwiad. Możemy

wyglądad tak samo, ale nie postrzegamy się tak samo. Możemy zachowywad się tak samo, ale nie

myślimy tak samo. Możemy lubid to samo, ale nie z tych samych powodów. Różnimy się w małych i

dużych sprawach, błahych i ważnych. Jedni zaczynają mycie zębów od dołu inni od góry. Niektórzy są

zwolennikami komunizmy, inni wierzą w wolnośd jednostki. Ile ludzi, tyle poglądów, słów, myśli.

Wszystko często takie różne, niepowtarzalne. Możemy się ze sobą zgadzad lub nie i właśnie to jest

takie piękne. Ludzie, świat, nasze osobowości to jedna wielka burza śnieżna. Piękna, niebezpieczna i

nie do powstrzymania.

Płatek śniegu spadając z nieba wchłania różne zanieczyszczenia, może spaśd w brudną kałużę. Nie

ma wpływu na to gdzie go wiatr poniesie. Z ludźmi jest inaczej, mamy wybór. To my decydujemy,

gdzie nas poniesie i przez co.

Skoro człowieka można nazwad geniuszem natury, to jak opisad otaczający nas świat? Czy jest

jakieś słowo, które oddałoby to piękno, tą różnorodnośd, te wszystkie „ochy” i „achy”? Miejscowośd,

w której mieszkam, znajduje się między dwoma jeziorami. Potrafię godzinami wpatrywad się w taflę

wody. Patrzed na otaczające je drzewa. Wsłuchiwad się w tę ciszę, nie ciszę. Delikatny szum liści,

świergot ptaków. Zamykam oczy i cieszę się ostatnimi promieniami zachodzącego słooca. Na twarzy

czuję powiew wiatru. Wdycham zapach wody i lasu. Nigdy się tym nie nacieszę. Chociażbym

mieszkała tu kolejne 16 lub 20, 40, 80 lat to nigdy nie znajdę odpowiedniego słowa, aby wyrazid swój

zachwyt. Mogę tylko byd wdzięczna, że dane jest mi tego doświadczyd.

Skoro nie potrafię opisad jednej małej miejscowości, to czym jest reszta świata? Mój dom to tylko

jedna setna, milionowa, miliardowa. Jeżeli nie potrafię oddad w słowach tego maleokiego ułamka to

jak mam opisad resztę świata? Pory roku, wiatr, deszcz, huragany, powodzie, trzęsienia ziemi. To jak

natura tworzy i niszczy. Co z tym, co stworzyli ludzie? Muzyka, sztuka, literatura, architektura. Jak

można odnieśd to w stosunku do cudu życia? Czym są ludzie przy wiośnie, która wszystko budzi do

życia, lecie, które czerpie to, co najlepsze z ziemi, powietrza i słooca? Co z jesienią, która daje nam

owoce tej ziemi? Mroźna zima, która zatrzymuje czas, sprawia, że wszystko wokół zamiera, aby

ponownie wiosną obudzid się do życia. Czym są nazwy, słowa, które wymyślił człowiek w porównaniu

z matką naturą? Czym jest człowiek wobec świata? Czym jest mrówka wobec słonia? Człowiek jest

jak płatek śniegu. Jego fenomen nie leży w wielkości. Mrówka tak jak słonie istnieje z jakiegoś

Page 2: Ten swiat nie przestaje mnie zadziwiac  by p.s.

powodu. Wszyscy jesteśmy częścią czegoś większego. Płatki śniegu spadają, gdy jest za zimno na

deszcz. To nie tylko ładne tło dla Świąt Bożego Narodzenia. Gdy nadejdzie wiosna roztopią się, ale nie

znikną. Pozostawią po sobie ślad. Strumyk, jezioro, kwiaty, zboża, drzewa. Płatki śniegu takie ulotne,

mrówka taka mała, człowiek taki słaby, Wszyscy inni, wszyscy równi. Zwierzęta, rośliny, woda,

powietrze, wypracowanie z polskiego, konflikty zbrojne, życie, śmierd. Wszystko połączone srebrną

nicią, miliony, miliardy kawałeczków jak płatki śniegu. Wszystko to jedna wielka maszyna, w której

nawet najmniejszy trybik odgrywa niezbędną rolę. Właśnie dlatego ten świat nie przestaje mnie

zadziwiad.