Słowo kSiędza proboSzcza StaniSława cyrana · Spełniły się marzenia Polaków wyra-żane...

20
Rok 1918 na trwałe wpisał się w nasze narodowe dzieje. Po 123 latach niebytu, po długich latach za- borów, po latach przelewania polskiej krwi, czekania, nadziei, walki i cierpienia wolna i niepodległa Polska wróciła na mapę Europy i świata. Odzyskaliśmy wła- sne państwo! Spełniły się marzenia Polaków wyra- żane słowami pieśni, którymi w świątyniach błagali Boga: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”. Odzyskanie niepodległości było zwieńczeniem dziesiątek lat żmudnej pracy i dramatycznych walk. W ten wolnościowy wysiłek włączyły się całe poko- lenia naszych rodaków, którzy nigdy nie pogodzili się z jarzmem niewoli i ciągle marzyli o wolnej i niepod- ległej. Ich nazwiska niech będą w naszej historii zawsze wypisane złotymi zgłoskami: marszałek Józef Pił- sudski, Ignacy Paderewski, Roman Dmowski, Win- centy Witos, Ignacy Daszyński, Wojciech Korfanty. To ci, dzięki którym niepodległość wróciła, ale nie tylko dzięki nim. Te wielkie, wspaniałe nazwiska to początek długiej listy osób, które realnie przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności. Tę listę wypełniają bezimienni mieszkańcy setek polskich wsi i miasteczek walczących o niepodległość nie tylko w czasie zaborów, ale również w późniejszym okresie. Historia toczyła się bowiem tak wyboistym szlakiem, że o odzyskaną wolność szybko na nowo musieliśmy walczyć. Najpierw musieli to czynić obrońcy niepod- ległości w czasie bolszewickiej nawałnicy 1920 roku. Później żołnierze wszystkich frontów II wojny świato- wej, żołnierze Armii Krajowej i warszawscy powstań- cy, żołnierze niezłomni antykomunistycznego podzie- mia, działacze „Solidarności” oraz innych organizacji opozycyjnych wobec reżimu przyniesionego tu na so- wieckich bagnetach. W tych zmaganiach o wolną i suwerenną Polskę SłOWO KSIęDZA PROBOSZCZA STANISłAWA CYRANA 1

Transcript of Słowo kSiędza proboSzcza StaniSława cyrana · Spełniły się marzenia Polaków wyra-żane...

Rok 1918 na trwałe wpisał się w nasze narodowe dzieje. Po 123 latach niebytu, po długich latach za-borów, po latach przelewania polskiej krwi, czekania, nadziei, walki i cierpienia wolna i niepodległa Polska wróciła na mapę Europy i świata. Odzyskaliśmy wła-sne państwo! Spełniły się marzenia Polaków wyra-żane słowami pieśni, którymi w świątyniach błagali Boga: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”.

Odzyskanie niepodległości było zwieńczeniem dziesiątek lat żmudnej pracy i dramatycznych walk. W ten wolnościowy wysiłek włączyły się całe poko-lenia naszych rodaków, którzy nigdy nie pogodzili się z jarzmem niewoli i ciągle marzyli o wolnej i niepod-ległej.

Ich nazwiska niech będą w naszej historii zawsze wypisane złotymi zgłoskami: marszałek Józef Pił-sudski, Ignacy Paderewski, Roman Dmowski, Win-centy Witos, Ignacy Daszyński, Wojciech Korfanty. To ci, dzięki którym niepodległość wróciła, ale nie tylko dzięki nim.

Te wielkie, wspaniałe nazwiska to początek długiej listy osób, które realnie przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności. Tę listę wypełniają bezimienni mieszkańcy setek polskich wsi i miasteczek walczących o niepodległość nie tylko w czasie zaborów, ale również w późniejszym okresie. Historia toczyła się bowiem tak wyboistym szlakiem, że o odzyskaną wolność szybko na nowo musieliśmy walczyć. Najpierw musieli to czynić obrońcy niepod-ległości w czasie bolszewickiej nawałnicy 1920 roku. Później żołnierze wszystkich frontów II wojny świato-wej, żołnierze Armii Krajowej i warszawscy powstań-cy, żołnierze niezłomni antykomunistycznego podzie-mia, działacze „Solidarności” oraz innych organizacji opozycyjnych wobec reżimu przyniesionego tu na so-wieckich bagnetach.

W tych zmaganiach o wolną i suwerenną Polskę

Słowo kSiędza proboSzcza StaniSława cyrana

1

zawsze z narodem był Kościół. To Kościół był jedy-ną instytucją, która w czasie zaborów wychowywała pokolenia do wolności. Wobec upadku państwa stał się także depozytariuszem utraconej państwowości. To parafie i zakony przechowywały pamięć o historii narodu, stając się bastionem niepodległości. W ko-ściołach były przechowywane zdobyczne chorągwie, odznaczenia wojskowe i polska literatura. Wszystko to, co przypominało o dawnej świetności Rzeczpospo-litej i budziło nadzieję na przyszłość. W świątyniach kultywowany był także polski język. Kościół przypo-minał także, że miłość Ojczyzny jest ważną powin-nością chrześcijańską. Walka o polskość prowadzona przez Kościół to był również wielki wysiłek stawiany na odnowę moralną narodu i kształtowanie prawych polskich sumień.

Podobną rolę odgrywał Kościół po II wojnie świa-towej w sytuacji sowieckiego zniewolenia. Nieocenio-na w tym zasługa kardynała Stefana Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II.

Jubileusz jest wyjątkową okazją do uczczenia wszystkich, dzięki którym nasz naród cieszy się wol-nością i żyje dziś we własnym, wolnym, suwerennym państwie.

Odpowiadając na ten obowiązek kultywowania pamięci bohaterów narodowych, dąbrowska parafia zainicjowała wykonanie tablicy pamiątkowej z oka-zji 100-lecia odzyskania niepodległości. Zamiarem autorów projektu tablicy było uhonorowanie osób, wydarzeń i miejsc, z którymi wiąże się historia walki o wolną Polskę. Ze względu na ograniczoną wielkość tablicy nie było rzeczą możliwą umieścić wszyst-kie ważne osoby czy wydarzenia z bogatej historii niepodległościowych zmagań. Autorzy projektu, tj. p. Agnieszka Drwal-Dziurawiec, Paweł Dziurawiec, ks. Stanisław Cyran, dr Andrzej Skowron (konsulta-cja historyczna) oraz wykonawca projektu Dominik Krawiec, wraz z Pracownią Ślusarstwa Artystycznego „Arkadia” Rafała Kiecia, skoncentrowali się więc na najważniejszych wydarzeniach. Ponieważ zaś walki o niepodległą Polskę nie zakończyły się w roku 1918,

2

stąd po prawej stronie tablicy umieszone zostały dal-sze kamienie milowe niepodległościowych zmagań.

Intencją pomysłodawcy tablicy niepodległościowej jest przede wszystkim wyrażenie wdzięczności Bogu, który jest Panem dziejów i historii, za dar niepod-ległości. Dlatego tablica jest umiejscowiona po pra-wej stronie świątyni parafialnej. Kolejnym motywem tej inicjatywy jest także umocnienie dumy z naszej historii, wdzięczność dla bohaterów, którzy ją pisali, a dla obecnego pokolenia zachętą, byśmy swoje siły, zdolności, odwagę, żywe uczucia i wielkie idee po-trafili ofiarować Polsce. Chodzi również o to, byśmy pieczę nad skarbem narodowej historii potrafili prze-kazać młodemu pokoleniu.

Nasze współczesne pokolenie nie musiało z bronią w ręku walczyć w powstańczych zrywach, na frontach wojennych, na barykadach Warszawy i innych pol-skich miast. Nie musiało cierpieć z powodu zsyłek, konfiskat majątku, wygnania, kazamat. Tym bardziej musimy pamiętać o tym, jaka była cena niepodległo-ści, którą płacili nasi przodkowie, a także o tym, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze, że musi być ciągle umacniana w procesie codziennej pracy na rzecz wspólnoty narodowej. Tylko mocna świado-mość wspólnoty narodowej może być fundamentem budowy nowoczesnego, sprawiedliwego, rzeczywi-ście silnego państwa. „Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje. I żadne królestwo ani dom we-wnętrznie skłócony nie ostoi się” (Mt 12,25). Niech ta ewangeliczna przestroga wszystkim nam towarzyszy.

Niech nasza historia stanie się lekcją mądrego, dojrzałego patriotyzmu – wyrażającego się zgodnym współdziałaniem w polskich sprawach nigdzie in-dziej, jak tylko w Polskim Domu, między Polakami.

Składam serdeczne podziękowania wszystkim Parafianom, którzy w czasie nowenny odprawianej przez 9 miesięcy w intencji Ojczyzny składali ofiary na powstanie pamiątkowej tablicy z okazji 100. rocz-nicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Dziękuję Starostwu Powiatowemu, reprezentowanemu przez p. Starostę Tadeusza Kwiatkowskiego, za współfinanso-

3

wanie tablicy, jak i niniejszego opracowania, które zawiera opis i wyjaśnienie treści tablicy. Swój udział w częściowym finansowaniu tablicy ma również Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców w Dąbrowie Tar-nowskiej oraz Samorząd Gminny, za co wyrażam po-dziękowanie.

4

dr andrzej Skowron

opiS i wyjaśnienie treści tablicy

wprowadzenieW 1795 roku Polska w wyniku ingerencji państw

ościennych (Austria, Rosja, Prusy) zniknęła na 123 lata z mapy Europy i świata. Jednak Polacy nigdy nie pogodzili się z utratą niepodległości. Świadczą o tym powstania i walki narodowo-wyzwoleńcze w przedziale czasowym 1772-1918 takie, jak: konfederacja barska, powstanie kościuszkowskie, legiony Jana Henryka Dą-browskiego, okres napoleoński, powstanie listopadowe, powstanie krakowskie (z niesławną rabacją), Wiosna Ludów, powstanie styczniowe, I wojna światowa, po-wstanie wielkopolskie. W roku 1937 ówczesne władze Polski uchwaliły 11 listopada Narodowym Świętem Niepodległości. Rządzący Polską komuniści po II woj-nie światowej usunęli je. Dopiero w 1989 roku zostało ono przywrócone.

Tablica niepodległościowa, która jest bohaterem niniejszego opracowania, usytuowana jest wewnątrz kościoła parafialnego na prawej ścianie. Cezurą cza-sową, którą przyjęto podczas opracowywania treści tablicy, był rok 1918. Jednak jej pomysłodawcy do-szli do wniosku, że powyższa data nie jest końcem walki Polaków o niepodległość. Niedługo bowiem po jej odzyskaniu Polacy znów musieli walczyć z nawałą bolszewicką 1920 roku, później przeżywali okres krót-kiej suwerenności II Rzeczpospolitej (1918-1939). Na-stępnie przyszedł okres nieistnienia państwa polskiego 1939-1945, unicestwionego przez brunatny faszyzm niemiecki i czerwony komunizm rosyjski. Przedział czasowy 1944-1989 w historii państwa polskiego, nazywany Polską Rzeczpospolitą Ludową, to okres uzależnienia od Związku Radzieckiego (Rosji). Pełną niepodległość odzyskała Polska dopiero w 1989 roku. Dlatego w treści tablicy zostały zaznaczone niektóre (nie wszystkie) ważne wydarzenia na drodze do nie-podległości oraz umieszczone osoby, które żyły i dzia-łały na rzecz Polski niepodległej przed i po 1918 roku.

5

znaczenie symboli, wydarzeń i postaci przedstawionych na tablicyJej tło w górnej części stanowi biało-czerwona fla-

ga narodowa, odzwierciedlona przez polerowaną część górną (symbolizuje kolor biały) oraz ciemniejszą, ma-tową w części dolnej (kolor czerwony).

Centralnym punktem w górnej części tablicy jest godło państwa polskiego. Symbolizuje je urzędowy orzeł z 1919 roku w zamkniętej koronie z krzyżem. Ko-rona zamknięta symbolizowała niepodległość, a krzyż symbolizował chrześcijańskie korzenie polskiej pań-stwowości. Na jego korpusie pomysłodawcy projektu umieścili ryngraf z wizerunkiem Matki Boskiej Często-chowskiej. W szponach trzyma on rozwiniętą szarfę, na której widnieją słowa: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. To dewiza Wojska Polskiego oznaczająca, że Ojczyźnie wszystko, prócz miłości Boga najwyższego i Honoru. Warto zaznaczyć w tym miejscu, że ryngrafy z wize-runkiem Matki Boskiej Częstochowskiej nie są wytwo-rem naszych czasów. Na przestrzeni wieków używali ich pierwsi bojownicy i męczennicy w walkach naro-dowowyzwoleńczych, tj. konfederaci barscy, a później żołnierze wyklęci.

6

7

8

9

Po lewej stronie godła znajduje się logo parafii i Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców, po jego pra-wej godła Starostwa i Gminy – współtwórców tabli-cy. Na tej części tablicy znajdują się wyeksponowane daty określające świętowaną rocznicę niepodległości, tj. 1918-2018. W środkowej części tablicy znajduje się zapis intencyjny, informujący o adresacie omawianej tablicy następującej treści: „W hołdzie pokoleniom walczącym o niepodległą Polskę parafianie Dąbrowy Tarnowskiej, 11 listopada 2018 roku”.

W dolnej części tablicy, patrząc od lewej strony, wi-dzimy postacie, pomniki i symbole. Pierwsi to konfede-raci barscy. Walczyli oni w latach 1769-1772 w obro-nie wiary katolickiej, wolności i przeciw ingerencji Rosji w sprawy Rzeczpospolitej. To konfederaci rozpoczęli zesłańczy szlak w głąb Rosji, określony dzisiaj mia-nem Golgoty Wschodu. Obok nich stoją uczestnicy po-wstania kościuszkowskiego – 1794. W ich postaciach jest ukazana próba konsolidacji wszystkich stanów (szlachta, mieszczanie, rzemieślnicy, chłopi) w walce o utrzymanie niepodległości Polski.

Kolejny element tablicy dotyczy powstania stycznio-wego 1863-1864. Ten heroiczny zryw przeciwko Rosji, z powodu którego jego uczestnicy spotkali się z wiel-kimi represjami ze strony zaborców, zyskał w oczach Polaków olbrzymie uznanie i stał się symbolem de-terminacji i waleczności ludzi pragnących przywrócić wolność Ojczyźnie. Treści te na tablicy wyraża replika obrazu Artura Grottgera Pożegnanie powstańca. Wi-dzimy na nim scenę, na której kobieta czule żegna powstańca wyruszającego do walki o wolność Polski, przypinając mu do rogatywki kokardę narodową. Męż-czyzna pochodzenia szlacheckiego żegnany jest przez ubraną w czerń kobietę – Polkę. Obie postacie wpa-trzone są w siebie. W tle widać oddział Krakusów. Sce-na rozgrywa się na progu szlacheckiego dworu.

Kolejny element tablicy pochodzi z pomnika Józefa Piłsudskiego w Krakowie, usytuowanego u zbiegu ulic Piłsudskiego, Wenecja i Garncarskiej. Jest nim rzeźba przedstawiająca Czwórkę Legionową, wyruszającą na

10

11

bojowy szlak z krakowskich Oleandrów w 1914 roku.Legioniści ustawieni są na pochyłym cokole, na którym widnieje inskrypcja – zwrotka pieśni My pierwsza Bry-gada: „Legiony to żołnierska buta, legiony to ofiarny stos…”

W dolnej części tablicy, w miejscu centralnym, znajdują się trzy sylwetki ojców założycieli II Rzeczpo-spolitej. Pierwszy od lewej to Roman Dmowski – głów-ny ideolog polskiego ruchu narodowego. Pod koniec I wojny światowej stał na czele Komitetu Narodowego Polski w Paryżu, gdzie przedstawiał interesy Polski. Delegat Polski na konferencję paryską w 1919 roku i sygnatariusz traktatu pokojowego w Wersalu. W cen-tralnej części – Józef Piłsudski. W czasach zaborów był działaczem niepodległościowym. Za tę działalność został skazany przez carat rosyjski na pięcioletnią ka-torgę na Syberii. W czasie I wojny światowej dowodził Pierwszą Brygadą Legionów. Jej pododdziały, począt-kowo w skali punktu, przebywały na terenie obecnego powiatu dąbrowskiego w obrębie miejscowości: Szczu-cin, Borusowa, Gręboszów, Lubiczko, Ujście Jezuickie. Józef Piłsudski kwaterował na plebanii w Gręboszowie. Legioniści walczyli w rejonie Opatowca i Nowego Kor-czyna. Polegli spoczywają na cmentarzu w Gręboszo-wie. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości został naczelnikiem państwa oraz naczelnym wodzem armii. Trzeci wśród ojców niepodległej Polski to Ignacy Pade-rewski – światowej klasy pianista i kompozytor, który wykorzystywał swoją popularność do działalności na rzecz niepodległości Polski. Podczas I wojny światowej prowadził akcję polityczną w USA. Spotkał się z pre-zydentem Wilsonem i przedstawił mu memoriał do-tyczący sprawy polskiej. Wraz z Romanem Dmowskim reprezentował Polskę na kongresie wersalskim. Pierw-szy premier odrodzonej II Rzeczpospolitej. Przedsta-wiając w wersji skrótowej sylwetki R. Dmowskiego i J. Piłsudskiego, nie można nie wspomnieć, że dzieliły ich sprawy osobiste i poglądy polityczne. Jednak dla spraw Ojczyzny potrafili się wznieść ponad te podziały, cze-go praktycznym przykładem jest delegowanie Romana Dmowskiego przez Józefa Piłsudskiego na wspomina-

12

ną już konferencję paryską. Ten styl uprawiania polity-ki wielkich Polaków, którzy mimo różnic potrafili dzia-łać razem, by wzmacniać suwerenność i niepodległość Polski, staje się głośnym wołaniem dla obecnej klasy politycznej, by umiłowanej Ojczyźnie „swoich pożytków zapomniawszy, mogli służyć uczciwie”.

Odrodzona młoda Rzeczpospolita musiała prowa-dzić wojny w obronie swej suwerenności m.in. z na-wałą bolszewicką w 1920 roku. Właśnie do tej wojny nawiązuje kolejna postać z krzyżem w ręku. Jest to ksiądz Ignacy Skorupka – działacz harcerski i archiwi-sta Kurii Metropolitalnej w Warszawie. W 1920 roku na własną prośbę został kapelanem batalionu 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej. Poległ 14 sierpnia 1920 roku, kiedy z krzyżem w ręku poderwał żołnierzy do ataku na wroga pod wsią Ossów. Walka ta była częścią bitwy warszawskiej.

W dalszej części tablicy widzimy część pomnika powstania warszawskiego z 1944 roku, upamiętnia-jącego cele i bohaterstwo jego uczestników. Pomnik usytuowany jest na wschodniej stronie Pałacu Krasiń-skich w Warszawie. Tworzą go postacie powstańców na tle konstrukcji przypominającej walące się ściany i ce-gły spadające w wyniku wielkiego wybuchu. Pomnik został odsłonięty 1 sierpnia 1989 roku. Poświęcił go prymas Polski Józef Glemp. Powstanie warszawskie, jak zauważył Jan Paweł II, było niejako zwieńczeniem powstania trwającego przez cały okres drugiej woj-ny światowej. Było najbardziej oczywistym dowodem tego, że naród polski jest gotowy, mimo straszliwych zmagań II wojny światowej, nie szczędzić ofiar, aby po-twierdzić prawo do niepodległego bytu i stanowienia o sobie na własnej ojczystej ziemi.

Bezpośrednio z omawianym powyżej pomnikiem powstańców warszawskich sąsiaduje postać kardyna-ła Stefana Wyszyńskiego na tle wieży jasnogórskiego klasztoru. Skończył Seminarium Duchowne we Wło-cławku. Podczas II wojny światowej był kapelanem Armii Krajowej ps. „Radwan”. Po wojnie został mia-nowany biskupem lubelskim. Arcybiskup metropolita gnieźnieński i warszawski oraz prymas Polski w latach

13

14

1948-1981, był wielkim patriotą. Represjonowany przez komunistów w latach 1953-1956, był więzio-ny w Rywałdzie, Stoczku Klasztornym, Prudniku, Ko-mańczy. W 1956 roku na Jasnej Górze odnowił śluby lwowskie króla Polski Jana Kazimierza z 1656 roku i zawierzył ponownie naród polski w macierzystą nie-wolę Maryi. Poprzez ten akt przypominał, że jesteśmy własnością Maryi, że podjęliśmy zobowiązanie przez Maryję ratować Polskę i ratować cały świat. Prymas Tysiąclecia zorganizował również obchody Tysiącle-cia Chrztu Polski w 1966 roku przygotowując do tego naród przez dziewięcioletnią nowennę. Należy także mocno zaakcentować, że gdyby nie było Prymasa Ty-siąclecia, prawdopodobnie nie byłoby także Polaka na Stolicy Piotrowej.

Kolejną postacią usytuowaną obok kardynała S. Wyszyńskiego jest postać św. Jana Pawła II. Życio-rys i dokonania Jana Pawła II zna większość ludzi. Jednak dla zachowania spójności całości przedsta-wianego opisu tablicy zaakcentujemy jeden istotny element z jego biografii, związany z niepodległością naszej Ojczyzny. Na tablicy pamiątkowej św. Jan Pa-weł II został umieszczony na tle ołtarza z krzyżem z pamiętnej, historycznej Mszy św. na placu Zwycię-stwa w Warszawie. Jego słowa wypowiedziane wów-czas: „niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi”, stały się początkiem tego, co później zo-stało nazwane „bierzmowaniem dziejów”. Te słowa dla społeczeństwa trwającego w kilkudziesięciolet-nim komunistycznym letargu były przełomem i prze-budzeniem ku wolności. Ostatecznym owocem tego najgłębszego w sercach Polaków pragnienia wolności stała się „Solidarność” jako masowy ruch Polaków dążących do niepodległości i suwerenności Polski.

15

kS. dr jan bartoSzek

ryS hiStoryczny parafii dąbrowa tarnowSka

Powstanie parafii w Dąbrowie Tarnowskiej datuje się na drugą połowę XIV wieku. Jej terytorium, głów-nie ze względu na późną na terenie Powiśla Dąbrow-skiego akcję osadniczą, niemal do XIX wieku ciągle wzrastało. Jej obszar stanowiły dobra szlacheckie, będące częścią tzw. klucza dąbrowskiego. Zgromadzi-ły je potężne rody Ligęzów, a później Lubomirskich, pełniących na przestrzeni wieków rolę kolatorów dą-browskiej parafii. Zasługi przynajmniej kilku z nich, zwłaszcza dla uposażenia parafii, świadczą o ich mocnych związkach z kościołem w Dąbrowie. Często ze swych rozległych latyfundiów, licznych dworów

16

i pałaców wybierali właśnie swoją dąbrowską po-siadłość. Tu chętnie przebywali, w parafialnym ko-ściele lub pałacowej kaplicy przyjmując sakramenty, chrzcząc swoje dzieci.

Świątynia, wokół której koncentruje się życie pa-rafialne Dąbrowy Tarnowskiej, „przyszła” ze Wschodu. Jest ona okazałą repliką małego kościoła zamkowe-go, jaki znajduje się w Podhorcach k. Lwowa. Wznie-siono ją na miejscu dawnego pałacu Lubomirskich w latach 1948-1965 dużym nakładem środków, po-konując wiele właściwych dla stalinizmu przeszkód. We wdzięcznej pamięci parafian zapisał się główny animator budowy, ksiądz Władysław Jakubiak. Wy-gląd kościoła (kopuła, kolumnady, duży plac przy-kościelny) może przywoływać też pewne skojarzenie z rzymskim placem św. Piotra. Wschód spotykałby się więc tutaj z Zachodem.

17

Obecny kościół parafialny nie jest jedynym ośrod-kiem kultycznym na terenie Dąbrowy. Obok nie-go funkcjonuje też kościół filialny pw. Wszystkich Świętych. Datowany na 1771 rok, zlokalizowany na miejscu dawnego cmentarza, jest starszy od samego miasta. Jest on jedną z największych drewnianych budowli sakralnych w Polsce. Monumentalny wygląd, styl zwiastujący pierwsze oznaki klasycyzmu, bogata polichromia – wszystko to czyni tę namaszczoną do-stojeństwem lat świątynię swoistą perełką architek-toniczną. Nic więc dziwnego, że odnowiona w latach 80. wielką ofiarnością dąbrowian świątynia cieszy się ich autentycznym sentymentem.

18

W dąbrowskiej parafii dzieje się dużo. Jest tutaj największa w diecezji ochronka dla dzieci, hospi-cjum Caritas, a w jej ramach Dom Pomocy Społecz-nej i kuchnia dla ubogich oraz świetlica dla dzieci i młodzieży. Funkcjonuje parafialny ośrodek sportu i rekreacji dla młodzieży, istnieje wiele grup religij-nych, chór parafialny, wydawana jest lokalna gazeta. W dziełach tych udzielają się świeccy, ale ich sprawne funkcjonowanie nie byłoby możliwe bez wielkiej pra-cy całego zespołu księży, sióstr zakonnych z dwóch zgromadzeń (Służebniczki Starowiejskie i Szarytki) oraz osobistego zaangażowania proboszcza księdza Stanisława Cyrana.

19

20