Sławomir Fabicki Polski plakat filmowy

download Sławomir Fabicki Polski plakat filmowy

If you can't read please download the document

Transcript of Sławomir Fabicki Polski plakat filmowy

1

Wywiad

Sawomir FabickiTelefon, chemia i matematyka

Temat numeru

Polski plakatfilmowy

6 (3

4) /

cze

rwie

c 2

014

ISSN

235

3-63

57 W

WW

.SFP

.OR

G.P

L

2

Spis treciPRODUKCJE/FIRMY/TECHNOLOGIE Kreatywna Polska 52Rozmowa z Katarzyn Majewsk 53

Filmowe regiony 56Legalna Kultura 57

OPINIEAudiowizualna historia kina 58Nie ma stolika 60Moja (filmowa) muzyka 61

SWOICH NIE ZNACIEBronisaw Baraniecki 62

NIEWIARYGODNE PRZYGODY POLSKIEGO FILMU Seks w PRL 64

MIEJSCAagw 66

PISF 70

STUDIO MUNKA 72

KSIKI 74

DVD 75

LIST DO REDAKCJI 76

POEGNANIA 78

VARIA 80

BOX OFFICE 83

1

Wywiad

Sawomir FabickiTelefon, chemia i matematyka

Temat numeru

Polski plakatfilmowy

6 (3

4) /

cze

rwie

c 2

014

ISSN

235

3-63

57 W

WW

.SFP

.OR

G.P

L

nr 34czerwiec 2014

SFP/ZAPA 3

ROZMOWA NUMERUSawomir Fabicki 4

TEMAT NUMERUPolski plakat filmowy 12

WYDARZENIACyfryzacja kina 22Pokaz dla dyplomatw 23Powrt Dagny 24Kino iraskie w Kulturze 26

FESTIWALE KRAJOWEModzi i Film 27Tarnowska Nagroda Filmowa 28Off Plus Camera 30ydowskie Motywy 32Kino na Granicy 33Planete+ Doc Film Festival 34

NAGRODYNagroda za caoksztat w Tarnowie 36

WYSTAWYAndrzej Wajda 38Stanley Kubrick 40

POLSKIE PREMIERYPremiery po latach 42

W PRODUKCJI 43

FESTIWALE ZAGRANICZNECannes 44

HISTORIA FESTIWALIToronto 46

POLSCY FILMOWCY NA WIECIE 48

MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

Fot. Monika Woniak

Rys. Henryk Sawka

na okadce: Sawomir FabickiFot. ukasz Ostalski/Reporter

Fot. Zbiory Muzeum Kinematografii w odzi

Miasto44, re. Jan KomasaFot. Aleksandra Grochowska/Akson Studio

2

SFP/ZAPA SFP/ZAPA

3MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

WYDAWCAStowarzyszenie Filmowcw Polskich

REDAKCJARedaktor naczelnyJerzy Armata

Zastpca redaktora naczelnegoAnna Gaszczka

Sekretarz redakcjiAneta OstrowskaCecylia uk-Obrbska

Redakcja tekstw Iwona Cegiekwna

Korekta tekstw Julia Michaowska

WsppracaAndrzej Bukowiecki, Jzef Gbski, Barbara Hollender, Krystyna Krupska-Wysocka,

Marek uszczyna, ukasz Maciejewski, Anna Michalska, Kalina Pietrucha, Jerzy Paewski, Ola Salwa, Anna Wrblewska, Marcin Zawiliski, Pawe Zwoliski

ReklamaJulia [email protected]

Projekt graficzny, DTPRafa Sosin

DrukOficyna Wydawnicza READ ME

Nakad: 2750 egz.

Adres redakcjiStowarzyszenie Filmowcw Polskich00068 Warszawaul. Krakowskie Przedmiecie 7tel.: (48) 22 556 54 84faks: (48) 22 845 39 08e-mail: [email protected]

Stowarzyszenie Filmowcw PolskichBank PEKAO S.A. O./W-wa, ul. Jasna 1Konto: 31124062471111000049801952

Stowarzyszenie Filmowcw PolskichSekretariatul. Krakowskie Przedmiecie 700068 Warszawatel.: (48) 22 845 51 32, (48) 22 556 54 40faks: (48) 22 845 39 08e-mail: [email protected]

ZARZD GWNYPrezesi HonorowiJerzy KawalerowiczJanusz Majewski Andrzej Wajda

PrezesJacek Bromski

WiceprezesiJanusz ChodnikiewiczJanusz Kijowski

SkarbnikMicha Kwieciski

Czonkowie ZarzduWitold Adamek Filip BajonWitold GierszDorota LamparskaJuliusz MachulskiMarcin Pieczonka Allan Starskioraz

Marek Serafiski Sekcja Filmu Animowanego (Przewodniczcy)Jerzy Kucia Sekcja Filmu Animowanego (Wiceprzewodniczcy)Andrzej Marek Drewski Sekcja Filmu Dokumentalnego (Przewodniczcy)Pawe Kdzierski Sekcja Filmu Dokumentalnego (Wiceprzewodniczcy)Krzysztof Magowski Sekcja Telewizyjna (Przewodniczcy)Witold Bdkowski Sekcja Telewizyjna (Wiceprzewodniczcy)Janina Dybowska-Person Koo Charakteryzatorw (Przewodniczca)Andrzej Wojnach Koo Cyfrowych Form Filmowych (Przewodniczcy)Ryszard Janikowski Koo Kaskaderw (Przewodniczcy)Micha Wnuk Koo Modych (Przewodniczcy)Barbara Hollender Koo Pimiennictwa (Przewodniczca)Micha Kwieciski Koo Producentw (Przewodniczcy)Andrzej Roman Jasiewicz

Koo Realizatorw Filmw dla Dzieci i Modziey (Przewodniczcy)Micha arnecki Koo Reyserw Dwiku (Przewodniczcy)Maciej Karpiski Koo Scenarzystw (Przewodniczcy)Andrzej Haliski Koo Scenografw (Przewodniczcy)Krzysztof Wierzbiaski Koo Seniora (Przewodniczcy)Tomasz Dettloff Oddzia Krakowski (Przewodniczcy)Zbigniew mudzki Oddzia dzki (Przewodniczcy)Andrzej Rafa Waltenberger Oddzia Wrocawski (Przewodniczcy)

SD KOLEESKIPrzewodniczcyMarek Piestrak

SekretarzBeata Matuszczak

CzonkowieGrayna BanaszkiewiczHenryk BielskiMarcin EhrlichBarbara KosidowskaMagdalena azarkiewicz

Tomasz MiernowskiJan PurzyckiAndrzej SotysikAndrzej StacheckiPiotr Wojciechowski

KOMISJA REWIZYJNAPrzewodniczcaUrszula Wolska

WiceprzewodniczcaEwa Jastrzbska

Sekretarzukasz Maczyk

CzonkowieZbigniew DomagalskiIrena Strzakowska

Projekt zrealizowany przy wsparciu:

Koleanki iKoledzy.

Bardzo si ciesz, e znowu duo syszy si o o-dzi. d odradza si jako jeden z najwaniej-szych orodkw polskiego kina, o czym ju w mar-cowym numerze Magazynu Filmowego wspo-minaa Anna Wrblewska. Potem w maju czytali-my o Muzeum Kinematografii w odzi w rozmo-wie z dyrektorem Mieczysawem Kumickim, a te-raz powraca wtek d Film Commission fun-duszu filmowego, ktry jest szans, by miasto i ca-y region wrciy do dawnej wietnoci.

Jak d pamitamy? Za czasw naszych stu-diw d nie bya specjalnie piknym miastem, ale to wanie tam po wojnie najprniej rozwija si polski film. Zniszczona Warszawa pocztkowo nie dawaa specjalnych moliwoci twrcom. By jeszcze Wrocaw, ale to wanie w odzi powsta-wao najwicej filmw. Wraz z likwidacj pa-stwowych funduszy, gdy wadze zdecydoway, e kultura powinna sama na siebie zarabia, wy-twrnie dzkie zaczy znika.

Dzi moda na d wraca i nie brakuje modych twrcw, ktrzy s zainteresowani prac wa-nie tam. Przy zaangaowaniu caego regionu jest szansa, eby odrestaurowana d odya ja-ko polska stolica filmu. eby przestaa by tylko wiatowym pomnikiem kojarzonym z Andrzejem Wajd, Romanem Polaskim, Krzysztofem Kie-lowskim, Jerzym Skolimowskim, Krzysztofem Za-nussim, Wojciechem Jerzym Hasem, Januszem Morgensternem, Witoldem Sobociskim, Jerzym Wjcikiem, Andrzejem Munkiem Lista tych nazwisk mogaby zaj p nasze-go Magazynu. Piknie by byo, gdyby genius loci wrci do odzi na dobre.

Krystyna Krupska--Wysocka

PA weszy nastpujce osoby: czonkowie (zesp autorw) Micha arnecki, Juliusz Ma-chulski, Grzegorz Kdzierski; zastpca czonka Andrzej Haliski; czonkowie (zesp producentw): Jacek Bromski, Maciej Strzembosz, Micha Kwieciski; zastpca czonka Mirosaw Bork. Trzech pozo-staych czonkw Rady Admi-nistracyjnej SFP-ZAPA zostao wybranych na zebraniu Zarz-du Gwnego Stowarzyszenia Filmowcw Polskich, ktre od-byo si w trakcie procesu wy-dawniczego tego numeru Ma-gazynu Filmowego (ich na-zwiska podamy w nastpnym numerze).

18 kwietnia sd nakaza firmie G+J (wydawcy takich tytuw jak: National Geographic i Focus) zapat tantiem wraz z odsetkami za doczanie fil-mw w postaci dodatkw do prasy (tzw. inserty). Dodatko-wo spka zostaa zobowiza-na do udzielenia szczego-wych informacji o wszystkich zwielokrotnionych utworach w latach 2002-2014, w tym do udostpnienia kopii umw z dystrybutorami filmowymi. To kolejny proces wygrany przez

Stowarzyszenie Filmowcw Polskich z podmiotami zwielo-krotniajcymi filmy na pytach DVD. W innej sprawie, 25 kwietnia, zapad prawo-mocny wyrok przeciwko Rin-gier Axel Springer Polska (wy-dawca m.in. Faktu i News-weeka). Sd w tym przypadku przyzna SFP-ZAPA prawo do penej informacji dotyczcej wszystkich zwielokrotnionych utworw audiowizualnych w okresie od 2002 roku do stycz-nia 2013.

17 maja w Warszawie odbyo si zebranie sprawozdawczo--wyborcze SFP-ZAPA. Przed-stawiciele Rady Administra-cyjnej SFP-ZAPA: Juliusz Ma-chulski przewodniczcy oraz Jacek Bromski sekretarz, za-prezentowali na nim wraz z Ryszardem Kirejczykiem dy-rektorem SFP-ZAPA wyniki uzyskane przez organizacj w ostatnich trzech latach. Pod-czas zebrania odbyy si rw-nie wybory do Rady Admini-stracyjnej SFP-ZAPA na kolej-n, trzyletni kadencj. W wy-niku gosowania przeprowa-dzonego wrd autorw i pro-ducentw, w skad nowej Ra-dy Administracyjnej SFP-ZA-

SFP

Fot.

Adr

iann

a K

dzie

rska

/SFP

ZEBRANIE SPRAWOZDAWCZO- -WYBORCZE SFP-ZAPA

WYDAWCY PRZEGRYWAJ Z SFP-ZAPA

NOWA UMOWA Z NADAWCW maju SFP-ZAPA podpisa umow, dotyczc nada w progra-mie Stopklatka TV. Jest to kolejna umowa z nadawc telewizyj-nym, dziaajcym na multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Program jest nadawany od poowy marca.

wietny okres dla polskiego kina trwa. Spek-takularnym na to dowodem jest nasza staa rubryka Polscy filmowcy na wiecie, wkt-rej odnotowujemy sukcesy rodzimego kina poza granicami kraju. Przed dwoma laty kiedy Maga-zyn ukazywa si w cyklu kwartalnym wystar-czay na te doniesienia dwie kolum-ny. Pniej informacje o laurach dla polskich twrcw zajmoway t sam powierzchni, ale ju co dwa miesi-ce, a nastpnie co miesic. W tym numerze o sukcesach naszych fil-mw na zagranicznych ekranach pi-szemy a na czterech stronach.

Na przeomie kwietnia i maja od-bya si 28. edycja Tarnowskiej Na-grody Filmowej. W konkursie spo-tkay si m.in. Ida Pawa Pawlikow-skiego, Papusza Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego, Chce si y Macieja Pieprzycy, W imi Mago-ki Szumowskiej, Zabi bobra Jana Jakuba Kolskie-go, Bilet na Ksiyc Jacka Bromskiego. Tak si zo-yo, e tytuy walczce o Tarnowsk Nagrod Fil-mow maj na swym koncie ju ponad 100 zagra-nicznych i krajowych trofew festiwalowych (sama Ida ponad 60). S wrd nich laury z Berlina, Chi-

cago, Cleveland, Dortmundu, Gijon, Karlowych Wa-rw, Londynu, Mediolanu, Miska, Montrealu, Salo-nik, Stambuu, Toronto, Valladolid, Wilna, Bydgosz-czy, Gdyni, Warszawy. Nie ma z Cannes, Wenecji czy nagrd Amerykaskiej Akademii Filmowej, ale co si odwlecze miejmy nadziej nie uciecze

Polskie kino w jego najlepszym okresie wspomagali wybitni rodzi-mi artyci plastycy. Dua cz wspa-niaego dorobku czoowych twr-cw polskiej szkoy plakatu, to pla-katy filmowe. Kiedy bracia Stephen i Timothy Quay, znakomici filmow-cy amerykascy, mieszkajcy w Lon-dynie, a zainteresowani gwnie kul-tur Europy rodkowej, zwierzyli mi si w rozmowie, e kinem zaintereso-wali si dziki polskim plakatom fil-mowym

W ostatnich latach dystrybutorzy zdaj si i na atwizn, wybierajc

do promowania rozpowszechnianych filmw sfor-matowany na komercyjne kopyto plakat fotogra-ficzny. Zy pienidz wypar dobry. Pora wrci do tego, co dobre. A jak bardzo dobre, prosz spojrze na karty bogato ilustrowanego tekstu Zdzisawa Schuberta Artyci plakatu.

Od RedakcjiJerzy Armata

Redaktor Naczelny

Fot.

Arc

hiw

um Je

rzeg

o A

rmat

y

Telefon, chemia i mate-matyka

Ze Sawomirem Fabickim rozmawia Ola Salwa

Rozmowa numeru: Sawomir Fabicki

Jestem uparty. Cztery razy zdawaem do szkoy filmowej, teraz tyle lat cze-kam na Bonobo Jingo i wierz, e po-wstanie. Lubi ten projekt, scenariusz jest bardzo dobry (zosta m.in. uznany za najlepszy projekt europejski na fe-stiwalu w Rzymie), no i nikt w Polsce ani Europie takiego filmu nie nakrci.

Fot.

Kub

a Ki

ljan/

SFP

4 5MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

6

Rozmowa numeru: Sawomir Fabicki Telefon, chemia i matematyka

7MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

te robi mnstwo zdj. Nie przenosz potem tych sytuacji do filmu, ale inspiruje mnie nastrj zdjcia albo napicie, jakie wnim jest.

Telefon zastpuje dzifil-mowcom kamer inotes.Na planie serialu Komisarz Alex pracujemy na dwie lub trzy kamery iczasem iPho-nea. Krcimy na nim na 120 klatek efektowne skoki ipo-pisy psa. Telefonu uywam te do pracy ze studenta-mi. Jeeli nie mog przyje-cha do mnie do Warszawy iporozmawia osobicie, ato przecie najlepszy kontakt, to nagrywam im swoje uwagi. Gdy czytam ich scenariusze, stawiam telefon naprzeciwko, wczam kamer ina bie-co komentuj iana-lizuj tekst. Po-tem taki film wrzucam do kom-putera

Jakie zdjcie masz na ta-pecie wtelefonie ko-mrkowym?Mojego ulubionego fotogra-fa Henri Cartiera-Bressona. Na fotografii jest may cho-piec, ktry niesie dwie butel-ki wina. Zobacz, jak dumnie je niesie! Uwielbiam nastrj te-go zdjcia.

Pytam, bo zwykle masz pod rk, czyli wtelefonie zdj-cia, ktre inspiruj ci do

pracy. Gdy robie Mio miae zdjcie pary wpoci-gu, te autorstwa Cartiera--Bressona. A boj si zapy-ta, czy ten chopiec zwinem ma co wsplnego zprojek-tem filmu familijnego Bono-bo Jingo.Akurat to zdjcie nie jest zwizane zadnym projek-tem. Cartier-Bresson wietnie uchwyci chwil. Spjrz na de-tale: pion domu jest krzywy, zobacz te dzieciaki wtle. Sam

ina serwer, skd mog go so-bie cign.

Nad czym teraz pracujesz?Opiekuj si filmami dyplo-mowymi wGdyskiej Szkole

Nie wiem, czy chciabym pracowa w Hollywood. Nie miabym wolnoci, nie wyobraam sobie, e jestem odcity od montaowni.

Robie prbne zdjcia zpo-przednim szympansem?Tak. Zwykle pracuj bez sce-nopisu ibez storyboardu, chy-ba e robi reklam, atam to jest wymagane. Wtym przy-padku musiaem wysa trese-rom dokadny opis scen iuj. Musieli zna takie szczegy jak szeroko planu, dugo ujcia, anawet jak ono b-dzie zmetrowane ina jakich obiektywach bdziemy praco-wa, aby odpowiednio przygo-towa szympansa. Zt wiedz przylecieli do Polski. Na ha-li uproducenta Piotra Dzicio-a postawilimy co na wzr scenografii, aby oswoi ma-p wobiekcie zdjciowym. Chciaem zobaczy, co mona zszympansem zrobi iile cza-su to zabiera. Take po to, e-by mc skosztorysowa film.

Czy zjakich scen trzeba by-o zrezygnowa?Na przykad ztakiej: szym-pans cignie ubrania ichce sobie zrobi znich posanie. Aktor, ktry gra wirnitego wujka zabiera mu te ciuchy, wic mapa gryzie go wrk. Nie da si tego zrealizowa, bo nie mona wszympansie wzbudza agresji. To jest dzi-kie zwierz, yjce ipolujce wgrupach, misoerne, lepiej nie wywoywa wnim natural-nej dzy krwi. Ale 90 procent tego, co wymyliem zMieczy-sawem Krzelem [wspauto-rem scenariusza przyp. red.] jest moliwa do realizacji.

Scenariusz powsta w2007 roku, dla twojej wwczas omioletniej crki.Kiedy zrobiem Zodzysku u-cja zapytaa, czy moe zoba-czy jaki mj film. Nie moga ani tego filmu, ani Mskiej sprawy, ani teatru telewizji u-cja ijej dzieci. Zawsze lubi-em kino familijne, gatunkowe ichciaem odpocz od ci-kich tematw. Poszedem wic do kolegi ze Studium Scena-riuszowego izaproponowaem, ebymy co razem napisa-li. On akurat oglda film przy-rodniczy oszympansach bono-

bo izacz si zastanawia, co by byo, gdyby taka mapa tra-fia do polskich dzieciakw.

I warto czeka na t odpo-wied siedem lat?Jestem uparty. Cztery razy zdawaem do szkoy filmowej, teraz tyle lat czekam na Bono-bo Jingo iwierz, e powsta-nie. Lubi ten projekt, scena-riusz jest bardzo dobry (zo-sta m.in. uznany za najlepszy projekt europejski na festiwa-lu wRzymie), no inikt wPol-sce ani Europie takiego fil-mu nie nakrci. Nie zaamu-j rk, cay czas robi co inne-go, wmidzyczasie powstaa na przykad Mio.

Co by byo, gdyby nie dosta si na reyseri za czwartym razem? Wyobraasz sobie al-ternatywn wersj swojego losu, jak wPrzypadku Kie-lowskiego?

Po czwartym oblanym egza-minie bym odpuci, zreszt tak sobie wtedy powiedziaem. Studiowaem rwnolegle ma-tematyk, pewnie bym jsko-czy, bo uwielbiam ten przed-miot. Moja najstarsza sio-stra jest informatykiem, star-sza matematykiem, amodszy brat zajmuje site informaty-k. Moliwe, e bym si rozwi-ja wt stron albo pisabym scenariusze. Skoczyem prze-cie, nieistniejce ju, Studium Scenariuszowe wodzi.

Jeste wykwalifikowanym scenarzyst, dlaczego nie pi-szesz tekstw sam?Tworzenie scenariusza to bar-dzo czasochonna czynno. Jeeli robisz to sam, to rw-nie zostajesz sam ze wszyst-kimi problemami ipytania-mi dotyczcymi historii, kt-r opowiadasz. Ja wol burz mzgw takie wsplne my-

Filmowej, jestem wykadow-c na kursie scenariuszo-wym SCRIPT wSzkole Waj-dy, liderem komisji eksperc-kiej wPISF, mam wic duo projektw do czytania. Sko-czyem udwikawia odcin-ki Komisarza Alexa, awsierp-niu krc zdjcia do kolejne-go sezonu. Czekam te a b-d mg wej na plan Bonobo Jingo. Niestety wanie wyco-fa si niemiecki koproducent itrzeba odoy zdjcia orok.

Szympans, ktry ma zagra gwnrol nie zestarzeje si do tego czasu?Ju siniestety zestarza, po-niewa do tresury filmowej naj-lepsze s szympansie dzieci. Kiedy takie zwierz zaczyna dojrzewa, trudno jest nad nim zapanowa. Mao kto zdaje so-bie ztego spraw, ale szympans to te drapienik. Na szczcie znalelimy nowego, ztej samej firmy zLos Angeles. Mam na-dziej, e nie trzeba bdzie szu-ka trzeciej mapy.

Moe to dobry pomys? Zdj-cia do Bonobo Jingo s ju przekadane kolejny raz, wic przyda si zapasowe szympansitko.Ale za dziesi lat nikt nie b-dzie krci filmw zprawdzi-wymi zwierztami, wszyst-ko bdzie powstawao wkom-puterze. Znasz reklam PETA sprzed p roku? Szympan-sa zagra mim, nawet nie mia na sobie mapiego kostiumu. Wszystko szkielet, minie, sier powstao wkompute-rze. Zobacz [Fabicki wyjmuje komrk iwyszukuje film].

Rzeczywicie, wyglda jak ywa mapa. Na dobr spra-w komputer moe zast-pi nie tylko zwierzta, ale teludzi jak wreklamie, gdzie zagraa Marilyn Monroe.Mam nadziej, e tak si nie stanie. Stracibym prac. Poza tym wspprac zaktorem obok montau najbardziej lu-bi wfilmie.

Natalia Wdowina i Sawomir Fabicki na planie Z odzysku, re. Sawomir Fabicki

Tworzenie scenariusza to bardzo czaso-chonna czynno. Jeeli robisz to sam, to rwnie zostajesz sam ze wszystkimi pro-blemami i pytaniami dotyczcymi historii, ktr opowiadasz. Ja wol burz mzgw takie wsplne mylenie ze scenarzyst. Praca wtedy jest dla mnie bardziej kreatyw-na i po prostu szybsza.

Fot.

Mon

ika

Wo

niak

Fot.

Kub

a Ki

ljan/

SFP

Fot.

Wit

old

Bacz

yk/T

VP

Sawomir Fabicki

Komisarz Alex, seria V, re. Sawomir Fabicki

8

Rozmowa numeru: Sawomir Fabicki Telefon, chemia i matematyka

9MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

be, zpozostaymi autorami rozmawiamy.

Co ci przekonuje, eby przyj kogo na studia, da szans?Zwykle sygnalizuj, co wsce-nariuszu jest nie tak ipy-tam, co trzeba zrobi, e-by to poprawi. Jeli kandy-dat zasugeruje jakie filmo-

we rozwizanie, jest otwar-ty na rozmow, wymian my-li, to widz potencja na dal-sz prac. Wany jest charak-ter: czy ztym czowiekiem da sikontaktowa. Co ztego, e ktojest zdolny, jeli nie chce lub nie umie wsppra-cowa? Liczy sitake praco-wito ito moe bardziej ni talent, bo film wymaga ci-kiej pracy.

A jak wspominasz wasne studia? Zdaje si, e nie by-e rozumiany przez wyka-dowcw.Wikszo znas nie bya. Za-czynaem studia wokresie przejciowym itylko nielicz-ni wykadowcy robili wtedy fil-my. Strasznie brakowao nam praktyki, warsztatu, mielimy za to duo zaj teoretycznych.

Bardziej ni od profesorw, uczylimy siod siebie nawza-jem analizujc swoje scena-riusze, obserwujc si na pla-nach iwmontaowniach. Te-raz swoich studentw zabie-ram na plan filmowy, niekt-rzy zostaj moimi asystenta-mi. Staram si, aby brali udzia wjak najwikszej liczbie wi-cze iwarsztatw, aby pr-bowali, mylili si, odnajdo-wali rozwizania wpraktyce, anie wteorii. Reyseria to pra-ca zludmi istarcie zmate-ri. Gdzie maj to wiczy, je-li nie wszkole?

Jak narodzi si pomys na Msk spraw?To by ciekawy okres wmoim yciu. Miaem 28 lat, byem na trzecim roku reyserii, wanie urodzia mi si crka. Myla-em otym, e powoaem y-cie na wiat, ktry wydawa mi siniespecjalne interesujcy. Zwaszcza, gdy chodziem po

odzi. To miasto wysysa ener-gi, ma wsobie pikno, ale te potworno, slumsy, patologie, te synne historie odzieciach wbeczkach, skrach wpogo-towiu aziem po miecie iobserwowaem dzieciaki na ulicach, szukajc tematu na film dyplomowy. Przechodzc obok jednej ze szk zobaczy-em lekcj wf na boisku. Za-

trzymaem si. Zaczem ob-serwowa. Przypomniaem so-bie mojego nauczyciela od wy-chowania fizycznego zpod-stawwki. Nie stosowa wo-bec nas przemocy, ale by tyra-nem dnym sukcesw, zdoby-wania pucharw, ktre stawia wprzeszklonych gablotach. Uwielbia chwa ipodziko-wania na apelu. Ito by punkt wyjcia do filmu oprzemocy wobec dzieci.

Twj film dyplomowy zje-dzi p wiata, dosta nomi-nacj dostudenckiego Osca-ra, potem zgosie go do no-minacji do sekcji dla profe-sjonalistw. Dostae j. Itu czekao ci kolejne, zupenie niefilmowe wyzwanie. Opo-wiesz otym?Na promocj oscarow imj przelot do Los Angeles by-y potrzebne pienidze. Ja ich nie miaem, aszkoa filmo-wa miaa wtedy problemy fi-

lenie ze scenarzyst. Praca wtedy jest dla mnie bardziej kreatywna ipo prostu szybsza.

Dlaczego wogle poszede do Studium Scenariuszowe-go, studiujc jednoczenie funkcje, caki irwnania?To byo po tym, jak dwa razy nie dostaem si na reyseri. Za drugim razem nawet nie przeszedem pierwszego eta-pu. Powiedziano mi, e sinie rozwijam, wic postanowiem, e si rozwin. Jesieniby-y egzaminy wstpne do Stu-dium Scenariuszowego, zo-yem tam teczk ztekstami iprzyjto mnie. Przez dwa la-ta uczyem si ipotem znow wiedz stanem do kolejnego egzaminu. Zdaem.

O czym by twj pierwszy scenariusz?Nie chcesz wiedzie! Napisa-em go, gdy miaem 18 lat, nie znaem wtedy regu pisania scenariuszy To bya preten-sjonalna historia nastoletniej mioci. Niezbyt udana, ale szczera. Mam j gdzie wszu-fladzie na pamitk.

A gdyby teraz dosta ten scenariusz wteczce od kan-dydata do Szkoy Wajdy albo wkomisji wPISF, to co by temu autorowi powiedzia?Oczywicie dostrzegbym wnim potencja! Zawsze staram si tak robi. Kan-dydatw oceniamy na pod-stawie tekstw, ate s do-bre, rednie lub beznadziej-ne. Bardzo dobrenie trafia-j si. Odrzucamy tylko sa-

Gazety Wyborczej. By aku-rat jej korespondentem wSta-nach. WWyborczej pojawi si tekst Bartka do dzi pa-mitam jego tytu! Polski biznes nie jest zainteresowany Oscarem. Tego samego dnia zadzwoni do mnie kto zban-ku ING izaprosi na spotka-nie. Musielimy szybko sido-gada, bo lada dziewylaty-waem do Stanw na promo-cj filmu.

Jak byo wKodak Theatre podczas ceremonii wrcza-nia Oscarw?Nie pamitam nic do czasu ogoszenia wynikw krtkiego metrau. Dopiero potem za-czem si rozglda. miesz-nie to wszystko wygldao te przerwy na reklamy, gwiaz-dy wychodzce na taras za-pali, staczo-siedzacze, kt-rzy wtym czasie zajmowali ich miejsca, eby robi tum wpla-nie oglnym

Zdarzyo sico wtedy? Pi-e szampana zBradem Pit-tem izapalie papierosa zSeanem Pennem?Z Russellem Crowe, Denze-lem Washingtonem iDavidem

Lynchem. Na tarasie. Pami-tam, e Lynch pali takie ma-e, mieszne cygara. Ale to tyl-ko jeden zelementw blichtru. Najwaniejsze byo to, e mj film zosta uznany przez Ame-rykask Akademi Filmow za jedn zpiciu najlepszych krtkometraowych fabu.

Chciae tam zosta, praco-wa wHollywood?Oczywicie, to marzenie: Ka-lifornia, Los Angeles. Ale wie-dziaem, e to niemoliwe. Powiedziano mi te, e mu-szzrobi najpierw dugome-traowy film.

Byy propozycje?Po nakrceniu Zodzysku do-staem propozycj zrobienia wHollywood remakeu francu-skiego horroru. Na spotkanie zproducentem przyszedem zcaym stosem notatek. Bd. Okazao si, e oni potrzebu-j rzemielnika, ktry odtwo-

rzy klimat oryginalnego filmu, anie artysty. Nie wiem, czy chciabym pracowa wHolly-wood. Nie miabym wolnoci, nie wyobraam sobie, e je-stem odcity od montaowni.

Twj penometraowy de-biut, Zodzysku, mg po-wsta za granic. Jak to by-o?Wspprac by zaintereso-wany koproducent Ryksiarza iZapachu zielonej papai. Za-prosi mnie na spotkanie do Parya. Film miaem nakrci po angielsku, ale warunki pra-cy byy zaporowe.

Czyli?Nie miaem prawa do wybo-ru obsady ani do final cut. Mo-gem tylko wybra operatora.

Gdyby si znim dogada, nie mgby zrezygnowa zgwnego aktora tu przed zdjciami, jak wprzypadku Zodzysku.To bya bardzo trudna, nie-wdziczna sytuacja.

Co si stao?Na prbach zaktork Natali Wdowin okazao si, e mi-

dzy ni awybranym do ro-li Wojtka aktorem nie ma ko-munikacji. Sam te nie mogem si znim dogada. Myl, e to nie bya jego wina, czasami po prostu tak jest, e wekipie nie

nansowe. Trudno byo jej zna-le rodki choby na wypro-dukowanie odpowiedniej licz-by kopii na tamie 35 mm, atroch trzeba ich byo wy-sa do Stanw. Postanowi-em szuka pienidzy na wa-sn rk. Umwiem si mi-dzy innymi zszefem PR moje-go banku i zoperatorem tele-fonii komrkowej. Byem wte-dy zmczony wdzie szuka-em sponsorw, wieczorami dzwoniem ipisaem maile do Stanw wsprawach promocji Mskiej sprawy. Na spotkanie wbanku przyszedem nieogo-lony, wswetrze, aprzede mn stan wyperfumowany rwie-nik wgarniturze od Armanie-go. Peen entuzjazmu przed-stawiem mu strategi promo-cji. Pan bankowiec wysu-cha mnie spokojnie imwi, e dla wizerunku firmy, nie jest korzystne, aby ich bank by czony ztakim tematem: przemoc, wiatem penym brutalnoci. Odpowiedziaem mu, e raczej czy swj bank ze zotym ludzikiem zHolly-wood oimieniu Oscar. Ale nie dasiprzekona. Wracaem ze spotkania metrem igdy zniego wysiadaem dostaem wiadomo od mojego opera-tora komrki, e prosi opilny kontakt. Znimi spotkaem si kilka dni wczeniej. Krzykn-em ze szczcia. Co za firma pomylaem. Tak szybkiej od-powiedzi si nie spodziewa-em. Jednak gdy zadzwoniem pod wskazany numer usysza-em, e dziesiciokrotnie prze-kroczyem limit pocze ije-li nie wpac na konto opera-tora zaliczki, wysokiej jak na moj studenck kiesze, ode-tn mi poczenia wychodzce iprzychodzce. Ato bymj jedyny kontakt ze wiatem (miech).

Magia Oscara zadziaaa? Po-zwolili nie paci?A skd! Musiaem wpaci 25 procent, to twardy biznes, ka-pitalizm jak zXIX wieku. Nie poddaem si, tylko zadzwoni-em do kolegi zliceum, Bart-ka Wglarczyka, dziennikarza

Wojciech Zieliski i Antoni Pawlicki w filmie Z odzysku, re. Sawomir Fabicki

Bogumi Godfrejw i Sawomir Fabicki na planie Z odzysku, re. Sawomir Fabicki

Antoni Pawlicki i Natalia Wdowina w filmie Z odzysku, re. Sawomir Fabicki

Fot.

Opu

s Fi

lm

Fot.

Opu

s Fi

lm

Fot.

Mon

ika

Wo

niak

10

Rozmowa numeru: Sawomir Fabicki Telefon, chemia i matematyka

11MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

waa jego twarz, anie chcia-em, eby mia kopoty. Doku-ment si spodoba, ja zdaem egzamin iczuem, e ta histo-ria to temat na fabu opo-wie ochopaku, ktry musi stan przed wyborem, po kt-rej stronie siopowiedzie. Ile jest wstanie powici dla mi-oci? Czy zejcie na z dro-g jest usprawiedliwione szla-chetnymi motywacjami?

Bity przez ojca chopiec wMskiej sprawie, maltreto-wana psychicznie bohaterka ucji ijej dzieci, mody cho-pak wchodzcy wbrutalny wiat w Zodzysku, zgwaco-na ciarna kobieta wMio-ci co ci cignie do takich postaci?Tragizm, sytuacja bez wyjcia. Wtedy wida czowiecze-stwo, to, za czym czowiek si opowie.

A sam bye kiedy wtakiej sytuacji?Na szczcie nie.

Rzeczywicie, tobie duo si udaje. Film dyplomowy mia nominacj do Oscara. Debiut penometraowy trafi na mi-strzostwa wiata wfilmie: fe-stiwal wCannes do sekcji Un Certain Regard. Jak tam by-o?Podobao mi si bardziej ni wHollywood. Mogem ogl-da wszystkie najnowsze fil-my: Babel, Volver, Labirynt

Fauna, wkrtce po tym, jak po-wstay. Czuem, e Cannes to prawdziwy festiwal kina, gdzie wana jest sztuka. Dzie przed premierowym pokazem Zod-zysku organizatorzy zrobi-li dla mnie specjalny seans fil-mu wsali, gdzie odbyway si pokazy dla publicznoci iju-ry. Mogem dobra odpowied-ni temperatur barwow lam-py projektora oraz sprawdzi dwik. Wszystko po to, aby film by zaprezentowany do-kadnie tak, jak go sobie wy-marzyem.

Cannes tworzy swojgrup reyserw, ledzi potem ich kolejne filmy.Podobno selekcjonerzy zCannes chcieli obejrze Mio, ale skoczyem film wczerwcu inie chciaem cze-ka cay rok zpokazaniem go widzom. Zgosilimy Mio do Wenecji iLocarno, gdzie otar si nawet okonkurs gwny. Potem film zoba-

czy Stefan Laudyn izachwy-ci si. Zaproponowa, e mo-e pokaza go wkonkursie midzynarodowym Warszaw-skiego Festiwalu Filmowe-go. To jest duy, wany festi-wal klasy A, co jest niestety mniej doceniane wPolsce ni za granic.

Rok pniej film dosta na-grod wGdyni za odwag wformie itreci, tymcza-sem wielu krytykw zarzuca mu, e forma jest anachro-niczna, przypomina kino mo-ralnego niepokoju.

ma chemii. Iniestety musia-em znim odby bardzo trud-n rozmow. Potem poszedem do producenta Piotra Dzicioa imwi, e nie moemy zacz zdj, bo nie ma gwnego bo-hatera. Odziwo, Piotr nie wpad wpanik izapyta, ile czasu po-trzebuj na dodatkowe castin-gi. Antek Pawlicki by wtedy na trzecim roku warszawskiej Aka-demii Teatralnej, mg ju bra

udzia wzdjciach prbnych. Modsi studenci mieli zakaz. Uwaam, e to bd, aktorzy po-winni stawa do castingw jak najwczeniej. Wchodzi wza-wd, ciera si zprawdziwym planem filmowym.

Z odzysku to rozwinicie twojego filmu dokumental-nego, co to by za projekt?Bohaterem tamtego filmu by chopak, ktry nielegalnie od-zyskuje dugi. Umwiem si znim, e poka film tylko ko-misji podczas egzaminu na re-yseri, bo kamera pokazy-

Wprzypadku Mioci ostatnie sceny chrzest dziecka Tom-ka iMarii s analizowane wkontekcie religijnym, kt-ry podoba si krytykom pra-wicowym, alewicowi je odrzu-caj. Nie rozumiem takiej in-

terpretacji, bo to jedyna sce-na wfilmie zwizana zreli-gi, wczeniej nie ma ani ksi-dza, ani bohaterowie nie mo-dl si, nie wspominaj oBo-gu. Chciaem pokaza chrzest jako pewn ceremoni etap wyciu rodziny. Wostatnim ujciu pokazuj szczliw bo-haterk, ale zaraz potem ro-bi przeostrzenie na drzwi ko-cioa, eby zasugerowa wi-dzowi, e moe to, co si dzieje we wntrzu, nie jest wcale ta-

kie wane Drzwi s przecie symbolem przejcia zjednego stanu wdrugi. Ajakiego sta-nu? To ju zostawiam wrali-woci widzw.

W Mioci mniej jest te kon-tekstu spoecznego. Skd ta zmiana?Wczeniej interesowaa mnie gwnie relacja czowieka ze

wiatem, teraz bardziej sku-piam si na relacji czowie-ka zczowiekiem. Ale warstwa spoeczna nadal jest wana, tylko e dostrzegaj j raczej zagraniczni krytycy ni polscy. Maria iTomek nale do wy-szej klasy redniej, ale s za-leni od decyzji zratusza. Ma-ria ma wpyw na pozyskiwanie finansw zUnii Europejskiej, Tomek czerpie profity zmon-towania instalacji gazowych dla ratusza. To nie jest naj-waniejsza warstwa filmu, ale mocno zaznacza punkt wyj-cia: widzowi moe si wyda-wa, e bohater sprzedaje swo-j on prezydentowi miasta, eby wygra przetarg. Wpol-skim kinie nie ma filmw otej klasie spoecznej.

Bo ci ludzie si dorobili, wio-d spokojne, nudne ycie. To aden temat na film. Wszystko zaley od tego, gdzie ten konflikt jest ulo-kowany. Oszczliwych lu-dziach nie robi si filmu, ale moi bohaterowie s tylko po-zornie szczliwi. Maj proble-my, mierz si znimi ito jest ciekawe.

Autor Mskiej sprawy wyre-yseruje kiedy komedi ro-mantyczn?Mgbym. Niedocignionym wzorem jest tu Notting Hill, mdra, wzruszajca, dobrze napisana komedia romantycz-na, ktr ogldam raz do ro-ku. Tylko nie wiem, czy pol-scy producenci albo stacje te-lewizyjne daliby mi wystarcza-jco duo wolnoci przy pisa-niu scenariusza. To wymaga ogromnego warsztatu iwie-dzy, jak kady gatunek filmo-wy. Jednoczenie trzeba by twrczym, eby pewne ele-menty schematu wyama.

Podobno ju pracujesz nad projektem filmu gatunko-wego.

Cay czas chodzi mi po go-wie pomys na musical. Kto wie, moe jeli Bonobo Jingo nie wypali, zajm si tym pro-jektem.

Co zdradzisz?Nic!

CokolwiekMusical ma wsobie umow-no, siln stylizacj, wktr widzowi trudno wej, bo prze-cie rzadko widzimy, jak kto idzie ulic ipiewa. Chcia-bym potraktowa konwencj paradokumentalnie, jak Lars von Trier wTaczc wciem-nociach kamera bdzie bli-sko sytuacji.

Bohaterw zmieniasz, styl dopasowujesz do tematu iklimatu historii. Robisz ki-no autorskie, amarzysz ofa-milijnym igatunkowym. Czy masz jak zot regu wpracy?To prawda. Staram sizawsze j osign, nawet wramach gatunku takiego jak serial Ko-misarz Alex. Zawsze daj zsie-bie wszystko. Duo wymagam od siebie imoich wsppra-cownikw.

Warszawa, wiosna 2014

Jzyk filmowy dobraem do historii. Zawsze tak pracu-j, e temat filmu dyktuje je-go styl. Pocztkowe sceny M-skiej sprawy nakrcilimy na dugich obiektywach ze staty-wu, aim dalej wlas, tym kame-ra ma krtszy obiektyw iprze-chodzi do rki. Chodzio nam oto, eby przej od obiektyw-nego patrzenia na wiat wsam jego rodek. Przy Zodzysku

wiedziaem, e chc pokaza rozedrganie bohatera, wic zdecydowalimy si na dugie ujcia zrki imastershoty. Ka-mera bya dynamiczna, wcho-dzia, szalaa. Zkolei wMio-ci chciaem, eby kamera by-a nieruchoma, ebymy mo-gli si przyjrze twarzom bo-haterw, pokaza ich samot-no, emocje. Inscenizowaem oszczdnie, inspirowaem si malarstwem Edwarda Hoppe-ra, te statycznym.

Mio rni si od two-ich poprzednich filmw ite-atrw telewizji midzy inny-mi tym, jak opowiadasz obo-haterach. Dajesz im na ko-niec te wicej nadziei na lepsze ycie.Nie wiem. Nie analizuj te-go. Staram si, eby zako-czenia nie byy jednoznaczne.

Wczeniej interesowaa mnie gwnie relacja czowieka ze wiatem, teraz bardziej sku-piam si na relacji czowieka z czowiekiem.

Jzyk filmowy dobraem do historii. Zawsze tak pracuj, e temat filmu dyktuje jego styl.

Julia Kijowska i Marcin Dorociski w filmie Mio, re. Sawomir Fabicki

Sawomir Fabicki

Marcin Dorociski w filmie Mio,

re. Sawomir Fabicki

Fot.

For

um F

ilm P

olan

d

Fot.

For

um F

ilm P

olan

d

Fot.

Mon

ika

Wo

niak

12

Temat numeru: Polski plakat filmowy Zdzisaw Schubert: Artyci plakatu

13MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

Jadwiga ZajiekFot. Archiwum prywatne

12

Artyciplakatu

Nowoczesny polski plakat fil-mowy narodzi si po II wojnie wiatowej w odzi. Miasto, niezniszczone przez dziaania wojenne, pooone centralnie w stosunku do nowych granic kraju, penio wwczas funkcj nieformalnej stolicy Polski.

Temat numeru:

Polski plakat filmowy

Zdzisaw Schubert

nie. Plakaty filmowe byy uwa-ane za produkcj drugiej ka-tegorii iszanujcy si grafik uwaaby sobie za ujm zajmo-wanie si t prac. Ale po paru dniach Henryk [Tomaszewski przyp. aut.] wpad na pomys, eby zgodzi si na propozy-cj Filmu Polskiego, pod wa-runkiem jednak, e nie bdzie-my robi tych typowych pla-katw zduymi twarzami ipo-staciami artystw, ale e na-sze plakaty bd kompozycj graficzn, dla ktrej natchnie-niem bdzie tre filmu. Po-mys ten bardzo mi si spodo-ba, podoba si rwnie sze-fowej Tomaszewskiej, Marynie Sokorskiej, ktra zaakcepto-waa go cakowicie, nie zwra-cajc uwagi na protesty zawo-dowych filmowcw, ktrzy do-magali si tradycyjnych plaka-tw ztwarzami aktorw. Wy-mienieni graficy nie wkracza-li na zupenie niezagospoda-rowany obszar. Wprost prze-ciwnie wci dziaali projek-

tanci tradycyjnie rozumianych plakatw filmowych, kontynu-ujcych nienajlepsze tradycje zokresu midzywojennego. Dodajmy, e plakat filmowy de facto nie by niezbdny. Pu-bliczno po wojnie spragnio-na bya kina, przed ocalaymi ze zniszcze salami ustawiay si kolejki, bez wzgldu na wy-wietlany repertuar.

Eryk Lipiski zadebiuto-wa jeszcze w1946 roku plaka-tem do dokumentalnego fil-mu radzieckiego Sd naro-dw Romana . Karmena, b-dcego relacj zprocesu no-rymberskiego, wktrym zresz-t uczestniczy wcharakterze obserwatora. Zarwno ta pra-ca, jak i orok pniejszy pla-kat do Ostatniej nocy Julija Rajzmana odwoyway si do prostej symboliki, podanej jed-nak wbardzo oszczdnej, po-wanej wwyrazie formie, ina-le do waniejszych wcaym dorobku twrcy. Trzeci istot-n prac Lipiskiego by pla-kat do filmu Aleksandra For-da Ulica Graniczna (1948*), wktrym posuy si on me-tafor wycignitych ku so-bie doni na tle ruin. Wswoich Pamitnikach Lipiski opi-suje dyskusje zreyserem na temat projektu plakatu, ktra dobrze obrazuje wczesne re-lacje plakacista-reyser.

Tomaszewski poszed da-lej wswoim podejciu do pro-jektowania plakatu filmowe-go. Intrygowa go jzyk itech-nika tego medium. Wswoich projektach stara si odda, na paszczynie prostoktnego arkusza papieru, graficzny od-

powiednik dla dynamicznego, dziejcego si wczasie dziea filmowego. WSymfonii pasto-ralnej (1947) Jeana Delannoya grafik sign po zaczerpnity zjzyka filmowego efekt prze-nikania planw. Na drama-tyczny wwyrazie rysunek twa-rzy gwnej bohaterki nasuwa si rozwarta do, ktra jed-nak nie do koca przesania twarz ztyu. Jej przejrzysto wynika zuchwycenia momen-tu nakadania si dwch uj. Po ten chwyt montaowy To-maszewski signie ponownie wplakacie do Rewizora (1953) Wadimira Pietrowa, gdzie do-datkowo, dla wzmoenia mo-numentalnego wyrazu postaci, posuy si ujciem jej od do-u, ztzw. abiej perspektywy, ktry to efekt take zaczerpn zarsenau jzyka filmowego. Podobne ujcie postaci zasto-sowa ju wczeniej wplakacie do obrazu Carola Reeda Nie-potrzebni mog odej (1947).

Trzeba przy tym podkreli, e dla Tomaszewskiego prze-noszenie efektw filmowych na jzyk grafiki nie miao cha-rakteru czysto formalnej gry, lecz wkadym przypadku su-yo najbardziej trafnej inter-pretacji przesania, jakie ze so-b nioso dzieo filmowe. To-maszewski bardzo rzetelnie przykada si do swojej pra-cy. Kady najmniejszy szcze-g by dokadnie przemyla-ny idopracowany, iod stro-ny przekazu, ktry mia tra-fi do odbiorcy, isamej for-my plastycznej. Nawet liter-nictwo penio wjego plaka-tach nie tylko przypisan mu

Tu miecia si spora liczba centralnych urz-dw i instytucji, w tym wielu kulturalnych. Wrd nich byo pastwowe przed-sibiorstwo Film Polski, zaj-mujce si zarwno produkcj filmow, jak i dystrybucj kra-jow wszystkich sprowadza-nych filmw.

Trzej mistrzowieW tym czasie wodzi prze-bywao grono kilkunastu gra-fikw, odnoszcych jeszcze przed wojn pierwsze sukce-sy wprojektowaniu rnych form grafiki uytkowej. Wrd nich: Henryk Tomaszewski, Tadeusz Trepkowski iEryk Li-piski. Stryjeczna siostra tego ostatniego, Hanna Tomaszew-ska, ktra zajmowaa si rekla-m wFilmie Polskim, zapropo-nowaa jemu iTomaszewskie-mu projektowanie plakatw filmowych. Lipiski wspomi-na wswoich Pamitnikach: Odpowiedzielimy odmow-

Tomaszewski poszed dalej w swoim po-dejciu do projektowania plakatu filmo-wego. Intrygowa go jzyk i technika tego medium. W swoich projektach stara si odda, na paszczynie prostoktnego arkusza papieru, graficzny odpowiednik dla dynamicznego, dziejcego si w czasie dziea filmowego.

Plakat do filmu mier rowerzysty, re. Juan Antonio Bardem, proj. Anna Huskowska

Plakat do filmu Rewizor, re. Wadimir Pietrow, proj. Henryk Tomaszewski

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

14

Temat numeru: Polski plakat filmowy Zdzisaw Schubert: Artyci plakatu

15MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

sobie spraw, e temat wyma-ga zupenie nowego podejcia. Grafik posuy si multipli-kacj zarwno wizerunku bo-hatera, jak iliternictwa, kt-re swobodnie rozrzucone na paszczynie plakatu, niczym ulotki na wiecu, odtwarza-y rodkami czysto graficzny-mi burzliwy klimat filmu. Od-woania do techniki filmowej odnajdziemy jeszcze uToma-szewskiego pniej. Wplaka-cie do filmu Luchino Viscon-tiego Najpikniejsza wykorzy-sta efekt przesunicia kadru filmowego. Niecodzienno tej

sytuacji wywouje uwidza nie-pokj, sugeruje dramat. Wpla-kacie do Uroku szatana Ren Claira posuenie si efektem negatywu ipozytywu unaocz-nia walk dobra iza.

Tomaszewski zaprojektowa w1947 roku trzynacie plaka-tw filmowych, wnastpnym roku cztery. Na organizowan wWiedniu w1948 roku mi-dzynarodow wystaw plaka-tu wysa pi ikady znich otrzyma pierwsz nagrod (Baryeczka, Ludzie bez skrzy-de, Niepotrzebni mog odej, Symfonia pastoralna iObywa-tel Kane). By to spektakular-ny sukces polskiego plakatu, ktry zwrci uwag za grani-c na nowe zjawisko wwiato-wej grafice. Zatrzymaem si duej przy postaci Tomaszew-skiego poniewa swymi plaka-tami stworzy podwaliny pod zjawisko okrelone pniej mianem polskiej szkoy pla-katu, cho sama forma jego prac miaa jeszcze charakter

bardzo graficzny, anie swo-bodnie malarski, jak to si sta-o wnastpnych latach.

Trzeci ze wspomnianych wyej twrcw plakatu, Ta-deusz Trepkowski, zapro-jektowa wsumie tylko dzie-wi plakatw filmowych, zte-go pi w1948 roku. Spord nich wyrnia si plakat do filmu Wandy Jakubowskiej Ostatni etap (1948) na temat martyrologii winiw obozu wOwicimiu. Artysta posu-y si zamanym godzikiem na tle fragmentu obozowego pasiaka jako symbolu zama-nego ycia. Trepkowski, kt-ry ju wokresie midzywojen-nym by wpeni uksztatowa-nym grafikiem, zafascynowa-nym twrczoci najwybitniej-szego plakacisty tamtych cza-sw Cassandrea, dy za swym mistrzem do tworzenia kompozycji ograniczonych do minimum elementw, ajed-noczenie monumentalnych wwyrazie. Jakubowska, sama

funkcj informacyjn, ale byo czsto rwnoprawnym skad-nikiem kompozycji graficz-nej. Wplakacie do Baryecz-ki (1945) Christiana-Jaquea wiersze tekstw tworz falba-ny sukni bohaterki, awNo-cy grudniowej (1947) Andr-go Michela s czci bukietu kwiatw. Prawdziwym wyzwa-niem dla grafika by plakat do filmu Orsona Wellesa Obywa-tel Kane (1948). Dynamiczna akcja filmu omagnacie praso-wym bya opowiedziana przy pomocy ostrych ci monta-owych. Tomaszewski zdawa

50. Byli to nie tylko studen-ci czy absolwenci studiw gra-ficznych na ASP, ale irepre-zentanci innych zawodw: ma-larze, architekci, rzebiarze. Plakat dawa im szybk moli-wo konfrontacji swoich do-kona zodbiorc wprost na ulicy, atake zmierzenia swo-ich rozwiza zpracami pro-fesorw. Plakat filmowy sta si laboratorium dowiadcze ze rodkami wyrazu ksztatu-jcymi rodzcy si nowy jzyk plakatu. Dla malarzy by te

czsto ucieczk od regu na-rzuconych przez socrealizm. Do Warszawy cigali modzi graficy po studiach winnych orodkach. ZKatowic za swo-im profesorem Mroszczakiem przyjecha Waldemar wierzy,

zPoznania Julian Paka, zKra-kowa Wiktor Grka iRoman Cielewicz, pniej take Fran-ciszek Starowieyski.

Przeomowe znaczenie miao rozklejenie na ulicach w1952 roku plakatu malarza

winiarka Owicimia, zarzu-caa plakatowi zbytnie uprosz-czenie tematu. Tymczasem dalsze losy tego dziea po-twierdziy wybr grafika by to najczciej reprodukowa-ny polski plakat iwkraju, iza granic, co najmniej do poo-wy lat 60. Poza tym by jeszcze trzykrotnie wznawiany.

Wbrew ideologiiMimo powojennej zmiany ustroju, projektowanie plaka-tw otematyce kulturalnej od-bywao si wwarunkach duej swobody. Dopiero w1949 ofi-cjalnie zadekretowana doktry-na realizmu socjalistycznego staraa si naoy na wszyst-kie dziedziny ycia kulturalne-go ideologiczne ograniczenia. Wplakacie filmowym kontro-la partii nie bya jednak a tak dotkliwa jak wplakacie pierw-szego frontu ideologicznego politycznym ispoecznym. Zmieniy si natomiast ra-my organizacyjne. W1950 ro-ku Film Polski przenis si do Warszawy, awkrtce potem zostaa zniego wyodrbnio-na osobna instytucja zajmuj-ca si dystrybucj filmw na kraj Centrala Wynajmu Fil-mw (CWF), przejmujca tak-e wydawanie plakatw filmo-wych. Komrk reklamy kie-rowaa Anna Prawinowa, en-tuzjastka plakatu, ktra stwo-rzya bardzo dobr atmosfer wsppracy zjego twrcami. Poruszona jakim tematem, potrafia wrodku nocy wy-dzwania do grafikw. Powo-aa ona komisj artystyczn oceniajc plakaty pod wzgl-dem plastycznym imeryto-rycznym. Projektantw wybie-rano na podstawie listy obec-noci grafikw na specjalnie organizowanych przedpremie-rowych seansach filmowych. Czonkami pierwszej komisji zostali: Henryk Tomaszewski, Eryk Lipiski, Wojciech Fan-gor iJzef Mroszczak, ktry przenis si wwczas zKato-wic do Warszawy.

Grono projektantw plaka-tw filmowych znacznie si powikszyo na pocztku lat

Trepkowski, ktry ju w okresie midzywojen-nym by w peni uksztatowanym grafikiem, zafascynowanym twrczoci najwybitniejszego plakacisty tamtych czasw Cassandrea, dy za swym mistrzem do tworzenia kompozycji ograniczonych do minimum elementw, a jed-noczenie monumentalnych w wyrazie.

Plakat filmowy sta si laboratorium dowiad-cze ze rodkami wyrazu ksztatujcymi ro-dzcy si nowy jzyk plakatu. Dla malarzy by te czsto ucieczk od regu narzuconych przez socrealizm.

Plakat do filmu Ulica Graniczna, re. Aleksander Ford, proj. Eryk Lipiski

Plakat do filmu Ostatni etap, re. Wanda Jakubowska, proj. Tadeusz Trepkowski

Plakat do filmu Obywatel Kane, re. Orson Welles, proj. Henryk Tomaszewski

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Film

otek

a N

arod

owa

16

Temat numeru: Polski plakat filmowy Zdzisaw Schubert: Artyci plakatu

17MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 201416

matu tego nurtu kina. Surowa estetyka tego plakatu bya jed-noczenie zapowiedzi posta-wy modego pokolenia twr-cw, zademonstrowanej kilka lat pniej, na pamitnej Wy-stawie Modej Plastyki w1955 roku wwarszawskim Arsenale.

Modzi plakacici chtnie sigali po rodki malarskie, poniewa posiadali wtym kie-runku odpowiednie wykszta-cenie. Dowiadczenia przed-wojennej reklamy byy wykl-te, zdobycze aktualnej sztu-ki niedostpne. Jak wspomi-na Lenica: Nie miaem po-jcia, jak naley projektowa plakat, sigaem po warsz-tat malarski, poniewa umia-em si nim posugiwa. Le-nica by co prawda zwykszta-cenia architektem, ale uczy si malarstwa od swego ojca, znanego malarza Alfreda Le-nicy. Graficy szybko zauway-li, e warsztat malarski znacz-nie poszerza moliwoci inter-

pretacyjne podejmowanych te-matw. Jzyk plakatu wzboga-ci si oszerokie pasmo niu-answ emocjonalnych, takich jak dramatyzm, ekspresja, liry-ka czy groteska. Emocjonalny charakter polskiego plakatu filmowego wyrasta zroman-tycznych pierwiastkw obec-nych stale wnaszej kulturze istanowicych cigle jej ywe podglebie.

Przy tym wszystkim twr-cy plakatu obronili prawo do eksperymentu ideformacji pod pretekstem uwzgldnie-nia specyfiki postrzegania pla-katu na ulicy. Argumentowa-no, e specyficzne rodowi-sko egzystencji plakatu wyma-

ga prawa do skrtu, lapidarno-ci, uproszcze isyntezy pla-stycznej. Dziki temu plakat, jako jedyna ze sztuk plastycz-nych, pozosta dziedzin yw, ametaforyka plakatu staa si wielopaszczyznowa, wyraa-jc take osobisty komentarz odautorski.

Lenica przy pomocy sze-rokiego pdzla tworzy moc-ne, ekspresyjne plakaty do fil-mw: Rio Escondido (re. Emi-lio Fernndez, 1955), Brama nr6 (re. Bao Liu, 1959) iCena strachu (re. Henri- Georges Clouzot, 1954). Rys ekspresji na stae pozosta ju wyznacz-nikiem jego twrczoci. Wal-demar wierzy, ktry studio-

Wojciecha Fangora do francu-sko-woskiego filmu Ren Cl-menta Mury Malapagi. Fangor odway si na gest, ktry do-td nie mia precedensu ma-larstwo wyszo wprost na uli-ce. Nic wic dziwnego, e po-jawienie si tego dziea byo wanym wydarzeniem izosta-o pniej uznane za symbo-liczny pocztek polskiej szko-y plakatu. Polityka elaznej kurtyny, oddzielajcej kraj od Zachodu, odcia rodowiska plastyczne od aktualnych pr-dw sztuki wspczesnej na wiecie, dopuszczajc jedynie tzw. sztuk postpow. Za-liczano do niej midzy inny-mi filmy neorealizmu woskie-go czy grafik meksykask, ktrej wystawa gocia wWar-szawie. Ztych rde pyny te inspiracje do plakatu. Mu-ry Malapagi nie byy zalicza-ne bezporednio do neoreali-zmu, ale wdziele Fangora wi-da wyrane odwoanie do kli-

1955 roku, awic jeszcze przed Padziernikiem 56, wida oy-wienie kulturalne idopyw do

plakatu inspiracji zrnych nurtw sztuki nowoczesnej. Rozpocz si drugi etap pol-skiej szkoy plakatu, najbar-dziej owocny wwybitne reali-zacje, ktry potrwa mniej wi-cej do 1964 roku. Plakat filmo-wy cigle sta na czele prze-obrae wcaym polskim pla-kacie. Dopiero teraz, wdru-giej poowie lat 50., stopnio-wo zaczyna pojawia si pla-kat teatralny, ktry wnastp-nych dekadach przejmie rol wiodcego gatunku. Na razie, ten filmowy, jest cigle wfazie dynamicznego rozwoju inie-ustannego eksperymentowa-nia. Drapienych cech nabie-ra jzyk Lenicy wplakacie do Niebieskiego ptaka (1957) Fe-derico Felliniego, wktrym metafora plastyczna dosow-nie odnosi si do tytuu filmu. Zkolei plakat do Diabelskie-go wynalazku (re. Karel Ze-man, 1958) wskazuje na poszu-kiwanie przez Lenic nowych rde inspiracji wniewyeks-ploatowanym jeszcze obszarze XIX-wiecznych rycin. Wpo-dobnym kierunku bdzie zd-a twrczo Romana Ciele-wicza np. plakat do Katastro-fy (re. Zoltn Vrkonyi, 1961).

Jan Modoeniec zaprojek-towa wyjtkowy wjego dorob-

ku, penym malarskich barw, czarno-biay plakat oniety-powym, wyduonym forma-cie, do ekranizacji prozy Mar-ka Haski Koniec nocy (1956, re. Julian Dziedzina, Pa-we Komorowski iWalenty-na Uszycka). wierzy osiga wyyny maestrii warsztato-wej wdwch jego najbardziej malarskich plakatach, do: Bul-waru zachodzcego soca (re. Billy Wilder, 1957) iUli-cy haby (re. Kenji Mizogu-chi, 1959).

Do projektowania plaka-tu wkracza kolejna genera-cja modych grafikw. Ka-dy znich dopisuje do dorob-ku plakatu filmowego przynaj-mniej jedn prac, ktra dzi, po latach, jest zaliczana do ka-nonu klasyki gatunku: Jerzy Treutler Gwna ulica (re. Juan Antonio Bardem, 1957), Anna Huskowska mier ro-werzysty (re. Juan Antonio Bardem, 1957), Idiota (1958, re. Akira Kurosawa), Jerzy Flisak Umiech nocy (re. In-gmar Bergman, 1958), Marian Stachurski Koski pysk (re. Ronald Neame, 1958), Hanna Bodnar Madame de (re. Max Ophls, 1959), Wojciech Wenzel Chc by gwiazd (re. Lonide Moguy, 1960).

wa zarwno malarstwo, jak grafik uytkow, ju wwczas wpeni czerpa ztego pierw-szego (Nadziei za dwa grosze, re. Renato Castellani, 1953). Tym niemniej do poowy de-kady cay plakat polski obra-ca si wok formuy sztuki realistycznej, charakterystycz-nej dla pierwszego etapu pol-skiej szkoy. Julian Paka za-projektowa dwa kluczowe dla plakatu tamtego czasu dziea do: Komediantw (re. Marcel Carn, 1953) iRzymu godzi-ny 11 (re. Giuseppe De Santis, 1955), gdzie cechy realistycz-nej fazy polskiej szkoy uwi-doczniy si wpeni.

Po odwilyPostpujca po mierci Stalina w1953 roku powolna liberali-zacja polityki kulturalnej stop-niowo poszerzaa zakres infor-macji docierajcych do kraju na temat aktualnych tenden-cji wsztuce wiatowej. Ju od

Modzi plakacici chtnie sigali po rodki malarskie, poniewa posiadali w tym kierunku odpowiednie wyksztacenie. Dowiadczenia przedwojennej reklamy byy wyklte, zdobycze aktualnej sztuki niedostpne.

Plakat do filmu Mury Malapagi, re. Ren Clment, proj. Wojciech Fangor

Plakat do filmu W czepku urodzeni, re. Kurt Hoffmann, proj. Stanisaw Zagrski

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Plakat do filmu Celuloza, re. Jerzy Kawalerowicz, proj. Wojciech Zamecznik

18

Temat numeru: Polski plakat filmowy Zdzisaw Schubert: Artyci plakatu

19MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

o przedstawienia wywie-ra wraenie pewnego niepo-koju wobec niemonoci poro-zumienia si, poznania natury drugiego czowieka iwynika-jcej std alienacji.

Drog eksperymentowa-nia zfotografi pody wpo-cztku lat 60. Stanisaw Zagr-ski (W czepku urodzeni, re. Kurt Hoffmann, 1961; Hiroszi-ma moja mio, re. Alain Re-snais, 1961; Tajemnica szyfru, re. Lucian Bratu, 1960). War-to te wspomnie oniepoko-jcej, niezwykej abstrakcyjnej formie, uzyskanej drog ob-rbki materiau fotograficzne-go przez Waleriana Borowczy-ka wplakacie do filmu Ingma-ra Bergmana Sidma piecz (1958).

Obok CWF-u na mniejsz skal rozpocz wydawanie plakatw Film Polski, zajmu-jcy si teraz eksportem ipro-mocj polskich filmw za gra-nic. W1958 roku Film Pol-ski ogosi konkurs na zapro-jektowanie iwykonanie plaka-

tu wduym formacie dla po-trzeb reklamy filmu Aleksan-dra Forda smy dzie tygo-dnia (1958) podczas festiwalu filmowego wCannes. Konkurs wygra Leszek Hodanowicz, ktry po raz pierwszy wPol-sce zastosowa przy plakacie technik sitodruku, zktr za-pozna si rok wczeniej pod-czas pobytu wLondynie. Pro-jekt Hodanowicza by wyra-nie zainspirowany sztuk no-woczesn. Niestety, zpowo-du negatywnej opinii ofilmie wczesnego Isekretarza partii Wadysawa Gomuki, smy dzie tygodnia nie by prezen-towany wCannes, atym sa-mym plakat nie zosta wyko-rzystany. Tym niemniej Film Polski kontynuowa ju we wasnym zakresie wydawanie duych, sitodrukowych pla-katw na nastpne festiwa-le. Wcigu dziesiciu lat wy-dano kilkanacie tytuw, za-projektowanych midzy in-nymi przez Fangora, Lenic, wierzego iZamecznika. Ka-

dy tytu by wydawany wna-kadzie od 60 do 100 egzem-plarzy. W1968 zrezygnowano zwydawania plakatw sitodru-kowych na rzecz drukw off-setowych wznormalizowanym formacie B1, niekiedy wwik-szym A0 iwduo wikszych nakadach.

Pocztek lat 60. to zjed-nej strony kulminacyjna fa-za polskiej szkoy plakatu, zjej niekiedy wrcz baroko-w form malarsk, widoczn szczeglnie na obszarze roz-kwitajcego plakatu teatralne-go, a zdrugiej pierwsze obja-wy wyczerpywania si tej for-muy na rzecz wyciszenia, po-wcigliwoci iredukcji rod-kw formalnych. Najbardziej spektakularna reakcja na do-tychczasowe podstawy pol-skiej szkoy pojawia si wplakatach filmowych trj-ki studentw iabsolwentw warszawskiej Akademii Sztuk Piknych: Leszka Hodanowi-cza, Bronisawa Zelka iMar-ka Freudenreicha. Wyciga-

Odrbne miejsce zajmuje twrczo Wojciecha Zamecz-nika, zuwagi na jego zainte-resowania fotografi. Poczt-kowo posugiwa si wplaka-tach gotowymi fotosami (Ce-luloza, re. Jerzy Kawalero-wicz, 1954), pniej fotografie poddawa obrbce celem uzy-skania efektw bliskich malar-stwu mikkich przej tonal-nych, zacierania ostroci kon-turw, np. wplakatach do fil-mw Czerwony kwiat (1955) Gustava Gavrina, Stracecy (1957) Miloa Makoveca czy Pocig (1959) Jerzego Kawale-rowicza. Otym ostatnim pla-kacie, jednym znajwaniej-szych wcaych powojennych dziejach naszego plakatu fil-mowego, pisa Jarosaw Woj-ciechowski wpublikacji Pol-ski Plakat Filmowy. 100-lecie kina wPolsce: Artysta osi-gn daleko idc zgodno wyrazu przedstawienia zwy-mow filmu nawizujcego do egzystencjalistycznej wizji re-lacji midzyludzkich. (). Ca-

nikw. Nowe byy te zasady kompozycji elementw wpla-kacie. Czsto skupiay si na poowie paszczyzny, pozosta-wiajc drug poow pust. Dla zaznaczenia, e nie jest to przypadek, wtej pustej czci artyci umieszczali swoj sy-gnatur. Mimo oszczdnych rodkw, twrcy tych plakatw bardzo dobrze identyfikowali przesanie, jakie nioso dzieo filmowe. Wida to szczeglnie wplakacie Leszka Hodanowi-cza do Pasaerki (1963), nie-dokoczonego filmu Andrze-ja Munka, gdzie przy pomocy bardzo ascetycznych rodkw zosta znakomicie oddany kli-mat filmu.

Plakaty tej trjki grafikw byy wkontrze do dominuj-cych tendencji wpolskim pla-kacie, cho mieciy si jesz-cze wramach podobnej plat-formy estetycznej imentalnej oraz tej samej tradycji polskiej sztuki, ktra integralnie czy-a wpywy nowoczesnych tren-

dw wiatowych zrodzim tra-dycj romantyczn iludow. Ale sztuka zachodnia lat 60. niosa ju inne impulsy. Poja-wi si pop-art iop-art, sztuka psychodeliczna, prdy wyrose zobcej kulturowo gleby. Pla-kat, ktry zawsze czerpa zak-tualnych tendencji, nagle zna-laz si wchaosie. Wielu twr-cw nie potrafio ju odna-le si wnowej rzeczywisto-ci. Plakat filmowy straci swj impet icechy awangardowo-ci. Symbolicznie za ostatni, ktry mona jeszcze zaliczy do polskiej szkoy uznaje si

przejmujcy plakat z1964 ro-ku do filmu Teresa Desquey-roux (re. Georges Franju) au-torstwa Franciszka Starowiey-skiego. Odtd trudno ju pod-czepi cay polski plakat pod jeden wsplny mianownik. Najwybitniejsi twrcy wybie-raj drog indywidualnego rozwoju. Icho plakat rodzi-my nadal jest postrzegany za granic jako zjawisko odrbne, trudno ju mwi otakiej jed-noci, jaka bya wpoprzedniej dekadzie. Polska szkoa pla-katu staje si pojciem histo-rycznym.

jc wnioski zzaj zfotogra-fii, ktre na uczelni prowadzi Wojciech Zamecznik, signli oni po to medium, cakowicie odrzucajc malarski warsztat. Ale poszli jeszcze dalej irady-kalniej ni ich nauczyciel. Fo-tografia nie miaa si upodob-nia do malarstwa, bya gra-ficzna, kontrastowa. Odrczne pismo tekstw zostao zast-pione liternictwem ze skadu, czsto penic istotne funkcje wkompozycji uFreudenre-icha wplakacie do filmu Ha-rakiri (re. Masaki Kobayashi, 1964) ukad tekstw wkszta-cie strzay sugeruje ostrze miecza, przebijajcego cia-o japoskiego samobjcy. Wplakacie Zelki do synnego filmu Alfreda Hitchcocka Pta-ki (1965) sowo ptaki, zoo-ne czcionkami rnego kro-ju irnej wielkoci, tworzy-o gron chmar rwnie su-gestywn, co prawdziwe pta-ki wfilmie. Na tym nie ko-czyy si innowacje buntow-

Pocztek lat 60. to z jednej strony kulminacyj-na faza polskiej szkoy plakatu, z jej niekiedy wrcz barokow form malarsk, widoczn szczeglnie na obszarze rozkwitajcego plakatu teatralnego, a z drugiej pierwsze objawy wy-czerpywania si tej formuy na rzecz wyciszenia, powcigliwoci i redukcji rodkw formalnych.

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Film

otek

a N

arod

owa

Plakat do filmu Pocig, re. Jerzy Kawalerowicz, proj. Wojciech Zamecznik

Plakat do filmu Pasaerka, re. Andrzej Munk, proj. Leszek Hodanowicz

Plakat do filmu Ptaki, re. Alfred Hitchcock, proj. Bronisaw Zelek

20

Temat numeru: Polski plakat filmowy Zdzisaw Schubert: Artyci plakatu

21MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

plakatach nastpuje coraz wiksze przeksztacanie no-wych form inasycenie ich ty-mi pierwiastkami, ktre cecho-way sztuk plakatu dawniej wraliwoci na kolor, dowci-pem, elementem zabawy.

Drugim twrc plakatu, kt-ry wyszed obronn rk zno-wej sytuacji by Jan Modoe-niec. Zrezygnowa on zdeli-

katnego rysunku pirkiem ize swobodnej, bogatej fakturowo plamy barwnej, na rzecz ko-loru obwiedzionego grubym konturem. Wobydwu przy-padkach potrafili oni zasymi-lowa nowe formy przez filtr wasnej indywidualnoci.

Tymczasem do plakatu fil-mowego dopywaj przedstawi-ciele nastpnych pokole pro-

jektantw. Wlatach 70. ip-niej przynosz oni kolejn fa-l malarskiego plakatu, tym ra-zem wywodzc si znurtu no-wej figuracji. Trudno pokusi si ojednoznaczn opini te-go okresu. Produkcja plakatw bya bardzo dua, jednak po-ziom artystyczny pozostawia wiele do yczenia. Nie zadawa-laa dyscyplina projektowania, razi bana stosowanych meta-for. Niechlujnym projektom to-warzyszya niska jako poli-graficzna drukw, powielanych na mocno wyeksploatowanym parku maszynowym. Tym nie-mniej iwtym okresie mona wyrni pozycje, ktre potra-fiy si obroni. Nadal aktyw-ni s twrcy starszej generacji, tacy jak wierzy, Modoeniec czy Starowieyski. Na uwag za-suguj te prace Lecha Majew-skiego, Mieczysawa Wasilew-skiego, Andrzeja Klimowskie-go, Jerzego Czerniawskiego.

Jednak najbardziej drama-tyczny okres dla plakatu filmo-wego nastpi po transforma-cji ustrojowej 1989 roku. Pa-stwowe przedsibiorstwo Pol-film, ktre wpowizaniu zwoje-wdzkimi Przedsibiorstwami Dystrybucji Filmw zajmowa-o si caoksztatem spraw zwi-zanych zrozpowszechnianiem, awic take wydawaniem pla-katw, zostao sprywatyzowane. W1990 roku caa sie dystrybu-cji filmw podzielia si na kil-ka niezalenych firm, ktre po nawizaniu kontaktw zwielki-mi dystrybutorami wiatowy-mi, gwnie amerykaskimi, zo-stay zobowizane do przejcia wraz zfilmem wszelkich mate-riaw reklamowych, wtym pla-katw, opartych na fotograficz-nych banalnych motywach zwi-zerunkami bohaterw. Wten sposb ze supw igablot kin znikn artystyczny plakat fil-mowy, asytuacja wrcia do punktu wyjcia, jaki istnia po wojnie, przed podjciem inicja-tywy projektowania plakatw przez Tomaszewskiego iLipi-skiego. Plakat artystyczny ucho-wa si jedynie wwskiej en-klawie promocji filmw prze-znaczonych dla kin studyjnych

Bez wsplnego mianownikaWyzwanie wobec nowej sytu-acji podejmuje wierzy, zresz-t wbardzo interesujcy spo-sb chce pozna nowe im-pulsy od podstaw. Plakat do filmu Stanisawa Lenartowi-cza Caa naprzd (1967) jest po prostu dosown stron ko-miksu. Ale ju wkolejnych

poziomem wydawanych plaka-tw filmowych, gwnie dziki dziaalnoci znakomitego pro-jektanta Hansa Hellmanna, bli-skiego przyjaciela Jana Leni-cy. Firmy te miay ambicje pro-pagowania najlepszych osi-gni wiatowego kina wsie-ci kin studyjnych, posugujc si przy tym materiaami rekla-mowymi na wysokim poziomie artystycznym. Niestety oby-

dwie nie utrzymay si na ryn-ku izbankrutoway. Wkrajach ociennych najbardziej inte-resujcy by plakat czechoso-wacki, bazujcy na rodzimych tradycjach fotomontau isurre-alizmu.

* Daty podawane przy tytuach filmw dotycz powstania projektu plakatu, co nie zawsze jest zbiene zdat produk-cji filmu (red.)

iDyskusyjnych Klubw Filmo-wych oraz niektrych filmw produkcji krajowej.

Jedna inicjatywa, zmierza-jca do uratowania artystycz-nego plakatu filmowego, warta jest jednak odnotowania. Mam na myli wydawnictwo Visual Studio, zaoone przez kolek-cjonera plakatw, ale take ko-nesera filmu, literatury isztu-ki, Edmunda P. Lewandowskie-go. Visual Studio rozpocz-o dziaalno od wydawania serii plakatw do wybranych przez Lewandowskiego filmw, zprzeznaczeniem do sprzeda-y, czyli do obiegu kolekcjoner-skiego. Jednak zmiana relacji kursu dolara do zotwki wra-mach przeprowadzonych re-form gospodarczych, spowodo-waa przejciowe zachwianie itego rynku. Nie rezygnujc zwasnych planw edycyjnych, Lewandowski szuka konkret-nych zleceniodawcw na pla-katy. Tak doszo do wsppra-cy zFundacj Sztuki Filmowej (zaoonej m.in. przez Roma-na Gutka), sprowadzajcej am-bitne filmy do kin studyjnych. Tym sposobem polski plakat filmowy powrci nie tylko do owego obiegu wewntrzne-go, kolekcjonerskiego, ale ina uliczne supy iparkany. Obec-nie jest to ju take karta za-mknita.

Fenomen polskiego plaka-tu filmowego nie znajduje od-powiednika wadnym zkra-jw zachodnich. Jedynie dzia-alno dwch zachodnionie-mieckich firm dystrybucyj-nych: Atles Film iNeue Film-kunst Walter Kirchner, dziaa-jcych od lat 50. do poowy lat 70. ubiegego wieku, moe si poszczyci rwnie wysokim

W 1990 roku caa sie dystrybucji filmw podzielia si na kilka niezalenych firm, ktre po nawizaniu kon-taktw z wielkimi dystrybutorami wiatowymi, gw-nie amerykaskimi, zostay zobowizane do przejcia wraz z filmem wszelkich materiaw reklamowych, w tym plakatw, opartych na fotograficznych banalnych motywach z wizerunkami bohaterw.

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Fot.

Zbi

ory

Muz

eum

Kin

emat

ogra

fii w

od

zi

Plakat do filmu Caa naprzd, re. Stanisaw Lenartowicz, proj. Waldemar wierzy

Plakat do filmu Tajemnica szyfru, re. Lucian Bratu, proj. Stanisaw Zagrski

22 23MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

go opowiadali prelegenci Ki-nekspert, dcinex, CINEsync czy Vector Software. Znala-zo si te miejsce na warsz-taty Jak zbudowa ma sa-l kinow lub mae kino, pre-lekcje dotyczce praw autor-skich (z naciskiem na ich zna-czenie wpromocji placwek), atake na omwienie zagro-e, ktre niesie ze sob pirac-two. Uczestnicy zainteresowa-ni pozyskaniem alternatywne-go contentu (re)transmisja-mi spektakli teatralnych iope-rowych, koncertw czy pre-zentacjami wystaw mogli po-zna propozycje sieci Ciknek Management iPannonia En-tertainment Ltd.

Kompleksow analiz sta-nu cyfryzacji kin przedsta-wiy trzy prelegentki. Anna Szuber zserwisu nowocze-sneKINO.pl omwia wyni-ki raportu Cyfryzacja kin wPolsce. wiatowe dane (gwnie zEuropy), atak-e konferencj DiGiTalk zaprezentowaa Elisabetta Brunella. Zkolei Anna Sien-kiewicz-Rogowska przyjrza-

cjalnie na potrzeby produkcji hollywoodzkiej podkrela Andrzej Wajda. Idoda: Mo-im pomysem jako adaptato-ra byo, eby na pierwszy plan wysun trzech modych ludzi. Mia by: Moryc, Maks iKarol trzej przedsibiorcy, ktrzy chcieli wsplnie zaoy wo-dzi fabryk. Wich role wcie-liy si wwczas wschodzce gwiazdy polskiego kina: Woj-ciech Pszoniak, Andrzej Sewe-ryn iDaniel Olbrychski. Ten film sta si dla caej trjki ka-mieniem milowym wich p-niejszych, szczeglnie zagra-nicznych karierach. Wszy-scy wyldowali pniej wPa-ryu przypomnia Jacek Bromski, prezes Stowarzysze-nia Filmowcw Polskich, ktry po raz pierwszy obejrza film wpoowie lat 70., jeszcze jako student dzkiej Szkoy Filmo-wej. Wystp uWajdy dla ka-dego aktora by swego rodza-ju reklam potwierdzi rw-nie obecny na pokazie dla dy-plomatw Wojciech Pszoniak, odtwrca roli Moryca Welta.

Zanim film wszed do kin (premiera: 21 lutego 1975 ro-ku) swoj opini musiaa jesz-cze wyrazi cenzura. Gwny cenzor poinformowa wszyst-kich innych cenzorw wPol-sce, eby pisa imwi oZie-mi obiecanej, e to dobry film. Ostatnie zdanie brzmiao na-stpujco: Chwali film, ale nie reysera. Tymi sowami Andrzej Wajda zakoczy swo-

a si sprawie przez pryzmat Polskiego Instytutu Sztuki Fil-mowej. Obok statystyk wiad-czcych orychym kocu epo-ki analogowej, ekspertka przy-pomniaa oopcjach pozyski-wania dofinansowywania na cyfryzacj. Zwrcia rwnie uwag na pozytywny trend po-wrotu kin do maych miejsco-woci isatysfakcjonujce wy-niki frekwencyjne polskich fil-mw w2013 roku. Zaoferowaa take wsparcie PISF wnego-cjacjach pomidzy kiniarzami idystrybutorami.

Ta ostatnia kwestia by-a gwnym tematem spotka-nia czonkw Sieci Kin Studyj-nych iLokalnych. Wtrakcie debaty kiniarze wytknli wiele niepokojcych praktyk zwi-zanych zumowami dystrybu-cyjnymi. Rozmowa zaowoco-waa decyzjami odziaaniach, ktre mona podj, by zmie-ni t patow sytuacj. Wspl-nie zastanowiono si take nad wzmocnieniem spo-ecznego wizerun-ku kin studyj-

je mini-wspomnienia. Oprcz nominacji do Oscara Ziemia obiecana zdobya m.in. Zo-te Lwy na Festiwalu Polskich Filmw Fabularnych wGda-sku. Gdyby obecni we wtorko-

nych ilokalnych jako miejsc nowoczesnych, dobrze wypo-saonych i zciekawym reper-tuarem. Pomocny moe oka-za si wtym wzgldzie bez-patny informator X, ktry na Forum przedstawi wydaw-ca: Fundacja Wspierania Kul-tury Filmowej Cyrk Edison. Na amach jest miejsce zarw-no na omwienia premierowe-go repertuaru, jak iprezenta-cje imprez, ktre kina SKSiL organizuj. Inn drog mog by projekty edukacyjne. Na spotkaniu omwiono znacze-nie certyfikatu Filmoteki Na-rodowej, atake przybliono prac nad praktycznym prze-wodnikiem edukacyjnym dla kin, szk ikuratoriw.

wy wieczr wkinie Kultura dy-plomaci mogli gosowa, to widzc ich reakcje isyszc ko-mentarze po seansie take przyznaliby filmowi najwysze laury.

Kino jako biznes to ha-so, ktre przywiecao tegorocznej edycji kon-ferencji. Przez dwa dni w sa-lach Kijw.Centrum w Kra-kowie omawiano praktyczne i teoretyczne aspekty prowa-dzenia kina. Poyteczne infor-macje mogli znale dla siebie zarwno dowiadczeni waci-ciele i kierownicy kin, jak i ci, ktrzy dopiero wchodz na ry-nek. Dwik, obraz, sprzeda biletw, marketing i promocja (m.in. wykorzystanie plakatw cyfrowych), reklama, moliwo-ci poszerzenia repertuaru to tylko niektre z zagadnie, ktre przewijay si przez ko-lejne dyskusje, warsztaty i wy-stpienia podczas NewCine-Forum.

Swoj ofert przedstawi-y firmy produkujce sprzt, wtym Samsung, Philips, NEC iSony, atake przedsibior-stwa, ktre specjalizuj si wjego serwisowaniu. Oswo-jej dziaalnoci, wyzwaniach imoliwociach kina cyfrowe-

Znakomita ekranizacja powieci polskiego no-blisty Wadysawa Rey-monta do dzi nie trafia na ekrany amerykaskich kin. Dlaczego? Blisko cztery deka-dy temu prawa do dystrybucji tego filmu na terenie Stanw Zjednoczonych kupi mieszka-jcy tam polski yd. Uzna, e poruszajca opowie o trzech modych polskich przedsi-biorcach, ktrzy na przeomie XIX i XX wieku chc wspl-nie zaoy fabryk w odzi, jest antysemicka. Dlatego nikt w Ameryce nie powinien jej zobaczy. Z jednym wszak-e wyjtkiem: w 1975 roku Zie-mia obiecana zostaa nomino-wana do Oscara. Ostatecznie przegraa z genialnym Osiem i p woskiego mistrza kina Federica Felliniego.

Ponad 40 lat po kinowej pre-mierze zrekonstruowan cy-frowo wersj dziea Andrze-ja Wajdy obejrzeli przedstawi-ciele korpusu dyplomatyczne-go zcaego wiata. Po pokazie, ktry 13 maja odby si wsto-ecznym kinie Kultura, okuli-sach jego realizacji opowiada-li twrcy filmu. Szczliwym trafem d zostaa ominita przez wojn. Tak wiele rzeczy si wtym miecie uratowao, jeszcze zXIX wieku, e mo-na tam byo miao robi film tak jakby wszystko byo wy-budowane wHollywood spe-

W kwietniu ju po raz czwarty odbya si w Krakowie midzynarodowa konfe-rencja powicona cyfryzacji kin NewCi-neForum (wczeniej: EuroCinema Expo), organizowana przez Apollo Film.

Zawsze mylaem, e udao mi si zro-bi film o pienidzach i e Ameryka si nim zachwyci. Takiego niepowodzenia nie miaem nigdy w yciu wyzna An-drzej Wajda, reyser i scenarzysta Ziemi obiecanej, na pokazie dla dyplomatw wwarszawskim kinie Kultura.

Wydarzenia: Cyfryzacja kina

Dagmara Romanowska Marcin Zawiliski

jako a nieKino Chwalibiznes reyserafilm,

Wydarzenia: Dyplomaci w Kulturze

Fot.

Dag

mar

a R

oman

owsk

a

Fot.

Kub

a Ki

ljan/

SFP

Jacek Bromski, Pawe Sztompke, Wojciech Pszoniak i Andrzej Wajda

24 25MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

mitne dzieo swojego y-cia, czyli odnowiony cyfro-wo, azrealizowany przed 38 laty, polsko-norweski portret Dagny Juell-Przybyszewskiej. Irzeczywicie, film Dagny jest jak nowy. Nawet lepszy jak stwierdzili widzowie podczas dyskusji ni ten, ktry by na naszych ekranach w1977 ro-ku. Ale moe dlatego, e tam-ten film powsta wczasach na-szej zotej dekady, gdy pa-wilimy si wsamych arcy-dzieach, niedokadnie pami-tamy wszystkie wczesne wra-enia?

Dzi zachwyca atrakcyjno tego dramatu: troch ju za-pomniana barwa epoki eu-ropejskiego modernizmu, zrnicowane, wietnie do-brane ikonograficznie postaci, wwykonaniu charakterystycznych aktorw polskich, szwedzkich, niemieckich inorweskich. Wyrazisto techniczna, co zro-zumiae przy kadym od-nowie-niu cy-frowym. Bogac-two ob-razu

ju

niemal zapomnielimy, ja-kie fascynujce zdjcia po-trafi robi Zygmunt Samo-siuk. Lekki sposb opowia-dania, tempo akcji, wspania-le dozowane emocje, od mi-osnych uniesie do gorzkiej tragedii to wszystko jest pe-ne bardzo wspczesnego roz-machu ibardzo nowoczesne-go jzyka. Ani przez moment nie czuje si tu tak odlegego czasu realizacji. Chyba e na twarzach aktorw. Mody Da-niel Olbrychski jako Stanisaw Przybyszewski rzeczywicie nie istnieje wspczenie. To

samo mona po-wiedzie ode-

koracyjnym Olgierdzie

u-ka-

szewi-czu (Wa-dysaw

Emeryk). Aobecny

wcza-

sie tej wspomnieniowej pro-jekcji krakowski aktor, Alek-sander Fabisiak, ztrudem roz-pozna si wmodym, wielko-okim iszczuplutkim przyja-cielu Przybyszewskiego. Jesz-cze dzi dzikowa reysero-wi za tamt, ciep irwnocze-nie rzeczow, atmosfer na planie.

Haakon powraca take do czasw realizacji tego fil-mu, chwali wczesn pol-sk kinematografi, ba, przy-zna nawet, e na wybr dz-kiej uczelni najwikszy wpyw mia zachwyt caej Europy pol-sk szko filmow. On te chcia studiowa tu, gdzie An-drzej Wajda, Andrzej Munk iKazimierz Kutz. Gdzie na co dzie mona byo rozmawia owielkim kinie.

Ale myliby si ten, kto chciaby za gwnego bohate-ra tego spotkania uzna czas. Jego upyw. Isamo przemija-nie. Nie byo tak. Bo wczesny dramat, zawarty wtym filmie pozosta dramatem. Wiel-kie postaci tamtego czasu do dzi s wielkie. Czym bya-

by kultura szwedzka iwog-le europejski teatr bez

Augusta Strin-dberga, tu

Haakon Sandoy, to wci nasz czowiek w Oslo, ktry przed p wiekiem skoczy dz-k Szko Filmow i do dzi si do tego chtnie przyznaje, serdecznie wspomina, utrzy-muje stae kontakty z kolega-mi z tamtych lat, wie wszystko o polskim kinie, interesuje si wszystkim, bo, jak mi powie-dzia: Polska to jego wybra-na ojczyzna. A Krakw, dokd dawniej przyjeda niemal co roku na Midzynarodowy Fe-stiwal Filmw Krtkometrao-wych (tak si przed laty nazy-wa najstarszy polski festiwal filmowy) zawsze si cieszy jego wzgldami specjalnymi. A wic byo mio, serdecznie i wspomnieniowo.

Haakon przy-

wiz nam pa-

Z najwiksz radoci powitalimy w Krako-wie Haakona Sandoya, norweskiego reysera, niezapomnianego autora Dagny. My, czyli widzowie, ki-niarze, dziennikarze oraz Krakowski Od-dzia Stowarzyszenia Filmowcw Polskich, organizator spotkania.

Wydarzenia: Powrt Dagny

Maria Malatyska

Haakon Sandoy w Krakowie

To moja wybrana ojczyznaZ Haakonem Sandoyem rozmawia Maria Malatyska

W europejskim kinie, przynajmniej wostatnich latach spogl-damy na takie wspprodukcje, jak Dagny, jak na koktajle naro-dowe: mio norwesko-polska, to iprodukcja filmowa musi by taka. Wlatach 70. nie byo jeszcze podobnej jednoznacznoci. Aco tkwio ugenezy twojego zainteresowania tym tematem?Edward Munch. Munch by zawsze wok mnie, ja byem nim na-peniony, aod niego ju prosta droga do Dagny inie tylko dlate-go, e jej najpikniejszy portret wyszed wanie spod jego pdz-la, ale take dlatego, e jak sam powiedzia, jej twarz, lub cho-by lad tej twarzy, zarys sylwetki obecny jest we wszystkich portretach, ktre robi wtych latach. Dagny bya zawsze obecna. Bezporedni inspiracj moj bya wielka wystawa powicona malarstwu Muncha wtedy, gdy otwierano wOslo jego Muzeum, czyli pidziesit lat temu, w1963. Byem wwczas wdzkiej Szkole ichciaem co wymyli, by wykorzysta jego obrazy ijego samego wfilmie. Po latach pomg mi Aleksander cibor-Rylski ze swoim piknym scenariuszem oDagny. Iteraz ciesz si, e mi si udao zobaczy wtym Muncha. Mylaem otym wzeszym roku, gdy Oslo znowu zostao opanowane przez niemiertelne malarstwo tego artysty.

Czy Munch pozosta twoim jedynym tematem? Wiem, e rzad-ko iniechtnie realizujesz filmy fabularne. Od lat jeste cenio-nym reyserem dokumentw zdziedziny medycznej, zwasz-cza zpsychiatrii.Te dokumenty medyczne wi si zprac mojej ony. Pracuj dla tego samego Instytutu, co ona. Afabua? Trudno mi j sobie wy-obrazi teraz, gdy Zygmunta (Samosiuka przyp. MM) nie ma. By wyjtkowym czowiekiem, robiem znim wczeniej, przed Dagny, jeszcze Poar (Brannen). WSzkole Zygmunta nie znaem, bo on by wyej, ze mn na roku by Edek Kosiski ito Edek po-wiedzia mi, e musz koniecznie Zygmunta pozna, bo on myli takimi samymi obrazami, jak ja. Iju nigdy zadnym operatorem nie zapaem takiego kontaktu, jak zZygmuntem. Nieraz my-l, e nie mog ju zrobi adnego filmu, bo nie ma Zygmunta. Do dzi pamitam dokadnie ten moment, gdy si dowiedziaem ojego mierci. Leciaem do Polski, byem wsamolocie, miaem wanie ldowa na Okciu, czytaem ycie Warszawy, skada-em t gazet inagle, na ostatniej stronie zobaczyem wielki ne-krolog. To by szok. Natychmiast po wyldowaniu poszedem do cieku (synna kawiarnia Stowarzyszenia Filmowcw Polskich, przy ul. Trbackiej 3 przyp. MM), gdzie spotkaem si znaszy-mi wsplnymi przyjacimi ipamitam, e ztej aoci wypili-my wtedy sporo wdki, wspominajc Go, paczc iczujc, e od tej chwili bdzie wkinie ju zupenie inaczej, gdy Jego zabrako. Ityle lat ju upyno, ata wiadomo niepowetowanej straty wci we mnie jest.

Czy chciaby wrci irobi filmy wPolsce? Jest to moja wybrana ojczyzna, wic pewnie tak. Mam zreszt scenariusz, byem znim tutaj dwa lata temu, wic mona by co otym pomyle. To jest opowie o faszyzmie. Rzecz dzieje si w1943 roku, ale nie chodzi ani owojn, ani oNorwegi, chodzi ozatrut ide faszyzmu.

wwykonaniu szwedzkiego ak-tora Pera Oscarssona? Czym byoby europejskie malar-stwo bez modernisty, symbo-listy, ekspresjonisty, Norwega Edwarda Muncha, tu wwyko-naniu norweskiego aktora Nil-sa Ole Oftebro? To pytania re-toryczne, ktrych zreszt mo-e by znacznie wicej. Aprze-cie od tamtego czasu nikt weuropejskim kinie nie poku-si si otak caociowy obraz berliskiej bohemy, jaka za-chwyca wfilmie Haakona San-doya. Inikt nie pokaza nam tak dobitnie dwuznacznej po-staci naszego Stacha (takim zdrobnieniem imienia nazy-wali pisarza europejscy przyja-ciele Przybyszewskiego), wje-go nieopanowanej wyobra-ni, ktra porywaa iprzeraaa, apo latach okazaa si mia-ka izapomniana, take wje-go dzieach. Iwjego niepo-hamowanej chuci, ktra nale-aa do zaoe artystycznych epoki, ale wjego wypadku nio-sa tylko tragedie izniszcze-nie. Mocny ido dzi niezwy-ky jest wfilmie wtek Marty Foerder, matki trjki jego dzie-ci, ktra opuszczona ioszuka-na popenia samobjstwo. Bo-lesna, wyrazista twarz krakow-skiej aktorki, Elbiety Karkosz-ki, wielokrotnie zachwycajca wrnych filmach, tu nadaje tej postaci wymiar tragedii, jak zDostojewskiego.

Ach ta chu Przybyszew-skiego! To oni chodzi wtej pomiennej mioci, ktra wy-rnia izniszczya wspania ipikn norwesk muz naj-wikszych artystw Skandy-nawii, pomiennowos Da-gny Juell! To przecie wok niej krci si cay film, caa opowie icaa epoka. Wspa-niaa, do dzi czynna zawodo-wo aktorka Narodowego Te-atru zOslo, Lise Fjeldstad, ni-gdy przedtem ani nigdy po-tem nie zagraa tak urokli-wej, byskotliwej imigotli-wej postaci. Ach dlaczego da-a si usidli komu takiemu jak Przybyszewski? Niestety, nawet tak atrakcyjny film nie daje szans na rewizj historii. Krakowscy widzowie chcie-li nawet wystosowa petycj (do kogo?) zprob opowtr-n premier tego filmu. Bo szkoda, e go nie ma wspo-ecznym obiegu! Rozgrywa-jcy si watrakcyjnym arty-stycznie, europejskim ro-dowisku, posugujcy si na ekranie jzykiem szwedzkim, norweskim, niemieckim, pol-skim, wwykonaniu artystw zrnych, europejskich kra-jw niespodziewanie zadzia-a jak spotkanie zzalkiem prawdziwej Unii Europejskiej! Znacznie wczeniejszej ni ta, ktr znamy zhistorii! Mo-e wic warto i ztego powodu powrci do Dagny?

Wydarzenia: Powrt Dagny

Maria Malatyska i Haakon Sandoy

Fot.

Tom

asz

Korc

zys

ki

Fot.

Ren

ata

Pajc

hel/

SF K

adr/

Film

otek

a N

arod

owa

Lise Fjeldstad i Daniel Olbrychski w filmie Dagny, re. Haakon Sandoy

27MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 201426 MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

Modzi i Film to najciekawszy i najpeniejszy przegld dorobku pocztkujcych filmowcw. Tegoroczna edycja Koszaliskiego Festiwalu Debiutw Filmowych upynie nie tylko pod znakiem modego polskiego kina i dyskusji na jego temat - mocn stron tej odsony impre-zy bd wydarzenia okoofilmowe.

Anna Serdiukow

nik, ktry wnagrod otrzyma licencj dooprogramowa-nia AVID Media Composer 7 owartoci 3750 z.

Nagrd pozaregulamino-wych, przyznanych podczas fi-naowej gali, bdzie wicej. Le-galna Kultura ufundowaa Na-grod Specjaln dla najlepsze-go filmu zKonkursu Krtko-metraowych Debiutw Filmo-wych, ktry zostanie wyonio-ny przez jury.

Nie zabraknie te atrakcji muzycznych. Wtym roku na koszaliskiej scenie koncerto-wej wystpi: 24 czerwca Hi Fly Orchestra zMonachium; 25 czerwca Waglewski, Fisz iEmade; 26 czerwca Mari-ka i27 czerwca Super Girls and Romantic Boys. Przed kadym zkoncertw spotka-nie zcyklu Zawd Aktor poprowadziMaciej Buchwald. Wcigu ostatnich dwch lat jego gomi byli m.in.: Jerzy Boczak, Ewa Kasprzyk, Ar-

33. Koszaliski Festi-wal Debiutw Fil-mowych odb-dzie si wdniach 23-28 czerw-ca. Tradycyjnie jego najwa-niejszymi punktami progra-mowymi bd dwa konkursy: Konkurs Krtkometraowych Debiutw Filmowych (ok. 70 tytuw) iKonkurs Penome-traowych Debiutw Fabular-nych, wktrym znalazy si ta-kie tytuy jak: Hardkor Disko Krzysztofa Skoniecznego, Fa-cet (nie)potrzebny od zaraz Weroniki Migo, Arbiter uwa-gi Jakuba Polakowskiego, Je-ziorak Michaa Otowskie-go, Jaskka Bartosza Warwa-sa, Kochanie, chyba ci zabi-em Kuby Niecierowa, Sierp-niowe niebo. 63 dni chway Ire-neusza Dobrowolskiego, Dej Dej Macieja Pisarka oraz Ma-e stuczki Aleksandry Gowin iIreneusza Grzyba.

To prawdziwa galeria rno-barwnych propozycji tema-tycznych, warsztatowych iga-tunkowych. Przewodnicz-cym jury, ktre bdzie ocenia Konkurs Penego Metrau zo-sta Marcin Wrona, awspomo-g go: Katarzyna Klimkiewicz, Gabriela Muskaa, Piotr Le-nar iJanusz Rudnicki. Zkolei przewodnictwo nad jury Kon-kursu Krtkiego Metrau obj Greg Zglinski, ktremu wob-radach towarzyszy bd: Ju-lia Kolberger, Izabela Pluci-ska, Jan Holoubek iMikoaj oziski.

kadiusz Jakubik iEryk Lubos. Modzi iFilm cz pokole-nia kolejnych przedstawicie-li kina.

Poza konkursami zostan pokazane filmy jurorw krt-kiego metrau, trzy debiuty dokumentalne, cztery debiuty zagraniczne ifilmy zfunduszu zachodniopomorskiego. Przy-gotowano take retrospektyw filmw Wojciecha Marczew-skiego. Grafik kinomana b-dzie wic wtym roku wype-niony po brzegi, ale warto te wygospodarowa nieco wicej czasu na dodatkowe wydarze-nia towarzyszce.

Organizatorzy zaplanowali du debat powicon r-nym aspektom postproduk-cji, wktrej obecno zapo-wiedzieli specjalici zAlver-nia Studios iDi Factory. Spo-tkanie zzakresu prawa autor-skiego Mody twrca idzie do sdu poprowadzi mec. Klaudia Bach-Morysiska; odbd si te warsztaty zor-ganizowane zWajda Studio na temat pracy zaktorem iwykad operatorski wsp-organizowany przez Toya Studios iFilmPro. Naj-wikszym wydarzeniem fe-stiwalu bd trzydniowe (26-28 czerwca) Warsztaty Sztu-ki Montau, zorganizowane przy wsparciu Studia Mun-ka, poprowadzone przez wy-bitnego specjalist Jarosa-wa Kamiskiego, zdobyw-c trzech Orw za najlepszy monta wIdzie (2014), Jeste Bogiem (2013) iurku (2004). Po trzech dniach wyonio-ny zostanie najlepszy uczest-

czypokoleniaMode

Festiwale krajowe: Modzi i Film

Joe Eszterhas

kino

EGZO-TYKA

BLISKA

wiadali historie uniwersalne i szukali odpowiedzi na pyta-nia o czowieczestwo i mo-ralno. Zwieczeniem w-czesnego pasma zwycistw bya Zota Palma w 1997 ro-ku dla Abbasa Kiarostamie-go za film Smak wini (Tam e guilass). Lata 2011-2012 przy-niosy triumf Asghara Farha-diego jego Rozstanie zdo-byo m.in. Zotego Niedwie-dzia w Berlinie i byo pierwsz irask produkcj, ktra otrzy-maa Oscara dla filmu obcoj-zycznego.

Produkcje zostatniej deka-

dy zadziwiaj odwag wporu-szaniu trudnych spoecznych problemw, ktre notabene s bliskie tym ze wiata Zachodu. Doskonaym przykadem jest tu ycie prywatne pastwa M. (Zendegi-e Khosousi-e Agha va Khanom-e Mim). Reyser, Ro-uhollah Hejazi, pokazuje kry-zys wpewnym maestwie. ycie codzienne maonkw jest pene wyrzutw, zazdro-ci, smutku irozczarowa, ale jednoczenie przywiza-nia. Inny temat, molestowania istygmatyzacji ofiar, podja reyserka Pouran Derakhshan-deh wobrazie Cii Dziewczy-ny nie krzycz (Hiss Dokh-tarha Faryad Nemizanand). Cho sowo molestowanie wfilmie nie pada, pojawia si tylko sformuowanie biabe-ruji, czyli kompromitacja, przekaz jest a nazbyt czytel-ny. Film jest oskareniem rzu-conym wstron tradycyjne-go spoeczestwa iraskiego, ale problem zdaje si niepoko-jco znajomy isilnie obecny wwiecie zachodnim. Zkolei

ogldajc nieg na gorcym blaszanym dachu (Barf Rooye Shirvani Dagh) Mohamma-da Hadi Karimiego nie mo-na oprze si wraeniu, e je-dynym, co odrnia bohate-rw od Europejczykw, jest wyznawana religia. Maostko-wo iwielkoduszno, wier-no izawi, dobro iupr wszystko to splata si, nie po-zostawiajc adnej zfilmo-wych postaci po prostu czarn lub bia.

Kino iraskie zaskakuje eu-ropejskiego widza. Zamiast mityczno-baniowej Persji do-stajemy codzienno-przyziem-ny Iran. Latajcy dywan wisi na trzepaku.

Tydzie Kina Iraskiego, organizowany przez Polsko-Brytyjsk Fundacj Filmw Modego Widza, odbdzie si midzy 15 a20 czerwca wkinie Kultura wWarsza-wie. Wprogramie m.in.: ycie prywatne pastwa M. Rouhollaha Hejaziego oraz nieg na gorcym blaszanym dachu Mohammada Hadi Karimiego. Zokazji Tygodnia Kina Polskiego wTeheranie zostan pokazane filmy, takie jak Imagi-ne Andrzeja Jakimowskiego iMj rower Piotra Trzaskalskiego.

Odkd w 1930 roku Ova-nes Ohanian nakr-ci pierwszy penome-traowy iraski film Abi i Ra-bi (Abi va Rabi) kino ira-skie zdyo zdoby popular-no i renom. Od lat 90. jest coraz bardziej obecne w wia-domoci zachodniego odbior-cy. Wybitni reyserzy, tacy jak Madid Madidi, Bahman Ghobadi czy Abbas Kiarosta-mi, podbili Europ swoimi pe-nymi metafor filmami, w kt-rych gwni bohaterowiedzie-ci mierz si z trudnociami wiata dorosych. Twrcy opo-

Perskie dywany, koty i wojny. Banie tysica i jednej nocy. Kunsztowne, bkitne mozaiki. Z tym przede wszystkim kojarzy si Iran. Ale czy wanie to mona znale w kinie iraskim? Przekonamy si o tym ju niebawem - podczas czerwcowego przegldu najlepszych dokona tej kinematografii z ostatnich lat w warszawskim kinie Kultura.

Klaudyna Bajkowska

Wydarzenia: Kino iraskie w Kulturze

Rozstanie, re. Asghar Farhadi

Janusz Kijowski, dyrektor artystyczny festiwalu

Fot.

Hab

ib M

adjid

i/Gu

tek

Film

Fot.

Hab

ib M

adjid

i/Gu

tek

Film

Asghar Farhadi

28 29MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014MAGAZYN FILMOWY nr 34/czerwiec 2014

PowrtWyrazista, czysta formua Tarnowskiej Nagrody Filmowej sprawia, e festiwal utrzymuje niezmienny poziom od lat. Jest jednoczenie imprez zamkni-cia iotwarcia sezonu festiwalowego, a take corocznym podsumowaniem stanu polskiego kina.

Anna Wrblewska

Festiwale krajowe: Tarnowska Nagroda Filmowa

zy powoduje, e ju po raz ko-lejny do Tarnowa zjechali kie-rownicy kin studyjnych na dys-kusj zAnn Sienkiewicz-Ro-gowsk zPolskiego Instytu-tu Sztuki Filmowej iAndrze-jem Goleniewskim, szefem Sie-ci Kin Studyjnych iLokalnych. Wyostrza si inabiera rumie-cw coroczna, finaowa debata krytykw ostanie polskiego ki-na. Dyskusja ta przeprowadzo-na jest bowiem wdobrym psy-chologicznie momencie mo-emy podsumowa mijajcy se-zon iprzygotowa si na kolej-n festiwalow rund. Zeszo-roczna, by moe rozleniwiona wyjtkowo ciepym kwietniem, bya dla polskiego kina laur-k. Wtym roku pogoda nie do-pisaa, biegun ciepa nie zmie-ni zasadniczo zimnej majw-ki, moe wic dlatego krytycy ipublicyci spojrzeli na polskie kino zwikszego dystansu.

Podkrelam wag tej dys-kusji, jako e Jerzemu Arma-cie udao si zgromadzi wki-nie Marzenie dziesiciu ak-tywnych, piszcych, regularnie publikujcych autorw, ktrzy

zaskakujco szeroko spojrze-li na sytuacj rodzimego filmu. Do tej pory rzadko wdyskur-sie krytycznym paday sowa owarunkach ekonomicznych, oproblemach polskiego kina, ktre musi zmierzy si zpro-blemem braku stabilnych po-za PISF-owych rde finanso-wania iktre wwielkich mul-

tipleksach musi wywalczy so-bie miejsce obok wielkiego, popartego globalnym marke-tingiem kina amerykaskiego. Iznowu wraca, jak bumerang, temat kultury Dyskusyjnych Klubw Filmowych czy kin studyjnych, ktre przez lata wychowyway nam widowni kinow. W lata 90. wchodzili-my zolbrzymi sieci klubw filmowych, ktre ksztaciy wi-dza dajc mu narzdzia inter-pretacji. Mielimy wspania publiczno, ktra kochaa ki-no artystyczne. Ale ten kapita zosta roztrwoniony. Nie cho-dzi teraz owskazywanie pal-cem winnych, ale uznajmy fak-ty mwi Mateusz Werner. Obecny powrt do polskiego kina artystycznego, to powrt do stanu, ktry kiedy wPol-sce by normalnoci.

Chyba nigdzie, na ad-nym polskim festiwalu filmo-wym nie mwiono tak wie-le okulturze filmowej, jej zna-czeniu ibudowaniu wizi zki-nem. Moe to syndrom odbu-dowy tego kapitau, oktrym mwi Mateusz Werner? Aod-budowa trudno, gdy trady-cja zostaa zerwana, amno-go rodkw przekazu zmie-nia przyzwyczajenia widza. To zkolei podkrelali uczestni-cy dyskusji kinowej. Eduka-cja filmowa to brzmi nudno. Aby uczy widza wraliwoci na odbir dziea artystyczne-go, trzeba go najpierw do ki-na zaprowadzi. Tymczasem strumie obrazw biegnie do nas ztelewizji, komrek, moni-torw. Jak przekona dziecia-

ki aiich nauczycieli, kierow-nikw domw kultury czy kon-serwatywnych samorzdow-cw do wpisania kina wstay program edukacyjny?

Tarnowskie dyskusje wy-szy poza film, ba, wyszy na-wet poza kino. Bilans jedno-roczny jestniebezpieczny, pre-feruje sztuczn perspektyw, natomiast patrzc na perspek-tyw ostatnich lat moemy po-wiedzie, e jest dobrze, cho nie wyjtkowo dobrze m-wi profesor Andrzej Werner. Ale nie chodzi tu tylko oki-no, bo panowao oglne prze-konanie, e poziom konkursu gwnego by bardziej ni za-dowalajcy. Podobnie zreszt jak konkursu dziecicego, pre-zentujcego przede wszystkim odcinki nowych serii animo-wanych (na marginesie, po raz trzeci zrzdu wygrao go Stu-dio Miniatur Filmowych od-cinkiem serialu Mami Fatale). WTarnowie udao si polskie kino potraktowa powanie ukaza je jako zoony, ywy system znakw, obrazw, war-toci dla dorosych idla mo-dych. Film jest dzieem arty-stycznym, ale jest te wypraco-wanym zespoowo produktem, ma swj adres dystrybucyjny kino, ma te widza, oktrym mwio si chyba najwicej.

Najcelniej podsumowaa to Anna Sienkiewicz-Rogow-ska: Kino czy sztuki. Na-szym wsplnym zadaniem jest wykorzysta t przewag. To buzujcy gejzer, ktry mu-si znale ujcie. WTarnowie zdecydowanie znalaz.

sukcesach dystrybucyjnych we Francji iwe Woszech, otrzyma nagro