Regulamin służby polowej 1929

69
MINISTERSTWO SPRAW WOJSKOWYCH O. 2 1921 REGULAMIN SŁUŻBY POLOWEJ PRZEDRUK poprawiony według Dz. Rozk. Nr. 17/27 poz. 163. W A R S Z A W A 1929 GŁÓWNA KSIĘGARNIA WOJSKOWA

Transcript of Regulamin służby polowej 1929

Page 1: Regulamin służby polowej 1929

M I N I S T E R S T W O S P R A W W O J S K O W Y C H

O. 2 1921

REGULAMINSŁUŻBY POLOWEJ

P R Z E D R U Kpoprawiony według Dz. Rozk. Nr. 17/27 poz. 163.

W A R S Z A W A 1929 GŁÓWNA KSIĘGARNIA W OJSKOW A

Page 2: Regulamin służby polowej 1929

/

C E N T R A L N A

b i b l i o t e k aw o j s k o w a

30010

Page 3: Regulamin służby polowej 1929

M I N I S T E R S T W O S P R A W W O J S K O W Y C H

O. 2 1921

R E G U L A M I N

S Ł U Ż B Y P O L O W E J

P R Z E D R U K

popraw iony w edług Dz. Rozk. Nr. 17/27 poz. 163.

W A R S Z A W A 1929 GŁÓWNA KSIĘGARNIA WOJSKOWA

Page 4: Regulamin służby polowej 1929

30.010

Zatwierdzone przez Ministerstwo Spraw Wojskowych

pismem L. 146 Oddz. III Szt. Gen. z dn. 3 II 1921 r.

Druk. L. Wolnickiego, Warszaw.a, Poznańska Nr. 29.

" CZĘŚĆ VIII.

W A L K A .

ROZDZIAŁ A.

Wiadomości ogólne o walce.a) Ogólne zasady walki.

Bitwa jest zmaganiem się woli przeciwników. Do zwycięstwa potrzebna jest silna wola zwyciężenia wroga. Gdy słabnie w o l a z w y c i ę s t w a , gdy wkrada się w serce dowódcy zwątpienie we własne siły, decyzja staje się niepewną i klęska jest nieunikniona.

Ostatecznym zwycięzcą nie jest ten, który miał mniejsze straty lub większe zdobycze, lecz len, którego wola była silniejsza, siła moralna większa.

Celem walki czyto zaczepnej, czy obronnej, jest zewsze zniszczenie nieprzyjaciela, lub przynajmniej czę­ści jego żywych sił. Należy zatem dążyć do zadania nie­przyjacielowi jak największych strat.

Każda jednostka, mająca brać udział w walce, musi otrzymać zadanie, które określa jej rolę w działaniu ogólnem.

Działanie ma tem więcej widoków powodzenia, im lepiej jest przygotowane. Im więcej środki natarcia i obrony są udoskonalone tem trudniej będzie improwi­zować podczas samego działania bojowego. Przygotowa­nie do działania polega przedewszystkiem na stworzeniu p l a n u d z i a ł a n i a .

Każde działanie powinno być wykonane według myśli przewodniej i planu tego d-cy, który otrzymał roz­kaz zadanie to przeprowadzić. Obowiązkiem d-cy jest natychmiast po otzymaniu zadania ustalić myśl przewod­nią, aby go nie zaskoczyły nieprzewidziane wydarzenia i nie narzuciły mu obcej inicjatywy. ,

1.Wola zwy­

cięstwa.

2.Cel walki.

3.Zadanie bo­jowe, jako podstawa działania wojsk.

4.Nieodzowna potrzeba

planu dzia­łania.

Page 5: Regulamin służby polowej 1929

4 Regulamin s użby polowej. Część VIII.

M y ś l p r z e w o d n i a d-cy, który dąży do wyko­nania powierzonego zadania, stanowi podstawę p i a n u d z i a ł a n i a , według którego ma być działanie podjęte i przeprowadzone.

Zasadniczo, powinno posiadać każde d-two przed wykonaniem większych działań pisemnie opracowany p l a n d z i a ł a n i a .

R o z k a z e m o p e r a c y j n y m poleca d-two pod­władnym wojskom i służbom wykonanie swego p l a n u d z i a ł a n i a .

P l a n d z i a ł a n i a wyłania się z zadania i myśli przewodniej d-cy, a ponadto opiera się na:

a) położeniu taktycznem i materjalnem wojsk własnych;

b) położeniu, zamiarach oraz zasobach nieprzyja­ciela;

c) charakterze terenu działań.

|Znajomość położenia taktycznego i materjalnego wojsk własnych jest obowiązkiem służbowym każdego dowódcy. Wiadomości o nieprzyjacielu zawsze będą nie­pewne, więc konieczne stanie się ciągłe, metodyczne i wytrwałe rozpoznawanie nieprzyjaciela. Zarządzenia ty­czące się rozpoznawania nieprzyjaciela i .zebrania wia­domości, stanowić będą ważną część planu walkiTj

P l a n d z i a ł a n i a zawiera następujące części:a) określenie powierzonego zadania;b) myśl przewodnią dowódcy;c) zarządzenia prowadzące do wykonania tejże;d) przewidywania ułatwiające wykonanie powie­

rzonego zadania

flm więcej pozostaje czasu między otrzymaniem rozkazu, a jego wykonaniem, tem lepiej obmyślony i do­skonalszy będzie plan działania, Jeżeli wykonanie zadania następuje bezzwłocznie po jego poleceniu, p l a n d z i a ­ł a n i a stanie się r o z k a z e m o p e r a c y j n y m . Ale i w tym wypadku musi d-ca wykonawcom rozkazu wy­jaśnić swą myśl p r z e w o d n i ą działania. Im trudniejsze są warunki wykonania i im łatwiej mogą wykonawcy roz­kazu znaleźć się w położeniu nieprzewidzianem lub kry- tycznem, tem lepiej muszą znać myśl przewodnią działa­nia. Tylko wówczas będą oni mogli działać samodzielnie, w ramach ogólnego planu dowódcy.

Plan będzie tem lepiej wykonany, im więcej wy­konawców' go zna. Dowodca podaje oo wiadomości pod-

W alka. 5

•egłym mu wojskom i służbom ustnie lub pisemnie te części planu działania, które ich w szczególności dotyczą. Mimo to, trzeba jednak zachować tajemnicę przygotowań, wyznaczając czasem odprawę, na której^podaje się ogólne objaśnienie planu.

Niekiedy warunki zmuszają dowódcę do zachowa­nia w tajemnicy swoich zamiarów. Plan walki dywizji musi jednak dowódca zawsze podać do wiadomości swe­mu szefowi sztabu, lub swemu ewentualnemu zastępcy.

Udoskonalone uzbrojenie, jako też ruchliwość w ma- newrowanju powodują, że zwykle, mimo silnego dążenia zwycięzcy, nie uda się wywalczyć przewagi za pierwszem ■uderzeniem. Walka przedstawia się raczej jako szereg leonsenkwentnie i logicznie przeprowadzonych wysiłków, dążących do ostatecznego zniszczenia nieprzyjaciela. Tak też zwycięstwo daje się odczuć jedynie przez z u ­ż y c i e nieprzyjaciela, spowodowane pobiciem jego ż y ­w y c h si ł .

Aby móc zużyć nieprzyjaciela, aby móc stopniować jwe wysiłki, tak w przestrzeni, jak też w czasie, trzeba wszystkie walczące oddziały ugrupować w głąb. To ugru- p o w a n i e w głąb ma na celu zachowanie części sił świe­żych aż do końca walki, tem bardziej, że zwykle ostatni -wysiłek jest najcięższy i decydujący. Nie może to być jednak powodem do nieużycia wszystkich świeżych sił w decydującej chwili, bo przedewszystkiem chodzi o wy-

onanie powierzonego zadania. Żadnemu dowódcy nie wolno odstąpić do wykonania swego zadania zanim ostatni karabin z odwodu stanął do walki.

Aby zwyciężyć, nie trzeba być zawsze i ciągle silniejszym od nieprzyjaciela, wystarczy być silniejszym w obr3nem miejscu i w obranej chwili.

Ta zasada dotyczy tak całego działania danej jed­nostki, jak też jej poszczególnych części.

Każdy wysiłek bojowy, każde działanie zbrojne przygotowuje się ruchami czyli manewrami wojsk.

Tak w' natarciu jak i w obronie, działania wojsk mają na celu:

a) przedewszystkiem, zniszczenie tych żywych sjł nieprzyjaciela, których pobicie powoduje nie­powodzenie sąsiednich;

7.Wybór

punktów

walki; sku­pienie wy­siłków na

decydującem miejscu.

6.Ugrupowanie

w głąb.

5.Stopniowa­nie wysił­

ków do zniszczenia nieprzyja­

ciela.

Page 6: Regulamin służby polowej 1929

6 Regulamin służby polowej. Część V III.

b) zawładnięcie decydującemi częściami terenu, których utrata zmusza nieprzyjaciela do wal­czenia w taktycznie niepomyślnych warunkach.

W miejscu, z którego rozwinie się natarcie, lub którego ma się bronić, należy zgromadzić jak najwięcej sił i użyć wszelkich sposobów, aby osiągnąć nad nieprzy­jacielem przewagą fizyczną i moralną.

Każde wydzielenie części wojsk osłabia siły po­trzebne do głównego zadania. Siły należy oszczędzać, aby do decydującej walki i na decydującem miejscu mieć ich jak najwięcej. Wydzielanie części wojsk i odtrywanie ich od głównego działania jest usprawiedliwione ylko w razie konieczności, jeżeli w walce wiążą one siły przynajmniej równe swoim. W innym wypadku oddział wydzielony jest niedostatecznie wyzyskany. Dążąc do możliwej ekonomji swych sił, każdy dowódca dba o to, aby ściągnąć oder­wane oddziały, jak tylko znikną przyczyny, które spowo­dowały ich wysłanie.

Żaden rodzaj broni nie może samodzielnie przepro­wadzać działań bojowych od początku do końca, z wy­jątkiem szczególnych wypadków. Tylko ściśle harmonijne współdziałanie rozmaitych rodzajów broni prowadzi do skutecznych wyników, przy jednoczesnem ^zmiejszeniu strat.

Wszyscy oficerowie, bez względu na ich stopnie i funkcje, muszą znać sposoby współdziałania wszystkich broni.

Zaskoczenie taktyczne ma tem większe znaczenie, im doskonalsze jest uzbrojenie własne, które umożliwia szybkie rozstrzygnięcie walki przez wyrządzenie znacz­nych strat w krótkim czasie. Należy wszelkiemi sposo­bami dążyć do zaskoczenia nieprzyjacielu przez niespo­dziewane natarcie. Powodzenie może być tak znaczne, że dla zaskoczenia przeciwnika można nieraz zmienić wysiłek.

Zaskoczenie strategiczne zależy od tajemnicy przygotowań.

Zachowanie tajemnicy planów i przygotowań do działań jest podstawowym obowiązkiem. N i e z a c h o ­w a n i e t a j e m n i c y , bez względu na motywy, j e s t z b r o d n i ą .

Walka. 7

Powyżej wymienione ogólne zasady walki muszą być stosowane do położenia. Część z nich — konieczność posiadania planu działania — nie zależy od warunków; inne zaś podlegają wpływom, jakie wywierają stan liczeb­ny i materjalny wojsk własnych, właściwości terenu (pusz­cze, lasy, bagna, góry), oraz wartość bojowa nieprzyja­ciela. Ten ostatni czynnik nabiera zasadniczego znaczenia w Polsce, która może być zmuszona do walki z rozmaity­mi przeciwnikami, a mianowicie?

a) nieprzyjacielem bitnym, bardzo wyszkolonym* dobrze zorganizowanym, dobrze zaopatrzonym materjalnie i opartym na silnym przemyśle krajowym;

b) nieprzyjacielem, którego ambicje polityczne przewyższają organizację wewnętrzną i siłę prze­mysłową kraju, lecz który nie pozbawiony jest wytrzymałości i ruchliwości.

W jednym i drugim wypadku żołnierz polski musi się liczyć naogół z przewagą liczebną nieprzyjaciela; musi jednak również pamiętać, że ta przewaga istniała w wyż­szym stopniu we wszystkich polskich rozprawach zbroj­nych, minionych dni, lat i epok, i nigdy narodu aie zastra­szyła i nie pokonała.

Wojsko obowiązane jest znać formy walki z prze­ciwnikiem nowoczesnym, zorganizowanym i uzbrojonym. Regulamin służby polowej dotyczy zasadniczo działań tego rodzaju, zwracając jednak uwagę na warunki walk na rozległych frontach, z nieprzyjacielem niedostatecznie wyposażonym.

b) Dywizja w walce.

Dywizja jest organicznym związkiem .wszystkich rodzajów broni. Może ona samodzielnie pod kierunkiem swego dowódcy, przeprowadzić własnemi środkami każde działanie bojowe od początku aż do końca.

Dywizja jest podstawową jednostką działania tak­

tycznego.S k ł a d b o j o w y dywizji ustalony jest regulami­

nowo, z zastosowaniem do przeciętnych warunków walki. W pewnych szczególnych warunkach, odpowiednio do jej zadania, przydziela się do dywizji, jako wzmocnienie, siły dalsze, a mianowicie:

jazdą — jeżeli dywizja działa samodzielnie, lub na bardzo rozległym froncie;

8.Ekonomja

sił.

9Współdzia­

łaniewszystkich

rodzajów

broni.

10.Zaskoczenie. 12.

Charaktery­styka dywi­zji piechoty.

11.Względność zasad tak­tycznych.

Page 7: Regulamin służby polowej 1929

8 Regulamin służby polowej. Część VIII.

a r t y l e r j ę — jeżeli dywizja ma nacierać na sil­nie umocnionione pozycje lub przedmioty, których posia­danie decydować może o losie bitwy i o które walka będzie przypuszczalnie szczególnie zawzięta.

Przydział samochodów pancernych powiększy w dużej mierze zdolność bojową dywizji, tak w walce ruchowej, jak też pozycyjnej.

Organizacyjnie dywizja nie posiada własnego lot­nictwa. W walce z silnie umocnionym nieprzyjacielem tak dowództwo dywizji jak też artylerja nie mogą obejść się bez obserwacji powietrznej. Eskadry lotnicze oddane do dyspozycji dywizji, sposób obserwacji lotniczej, lub też współdziałanie bojowe lotnictwa wyższych do­wództw, mnszą być określone w każdym poszczególnym wypadku.

D y w i z j a walczy zwykle w składzie a r m j i . Otrzymuje ona od swego przełożonego dowództwa rów­nocześnie z zadaniem taktycznem, swój p a s d z i a ł a ń , czyli granice oddzielające ją od jednostek sąsiednich. W walce obronnej pas działań nazywa się „odcinkiem”.

Rozc ągłość pasa działań zależy od warunków, taktycznych, od terenu, a głównie od położenia nieprzy­jaciela.

Jednostka, której powierza się przerwanie frontu, będzie miała wąski pas działań, a dywizja mająca dzia­łać ruchem oskrzydlającym, otrzyma pas działań tak roz­legły, by móc wykonać to zadanie.

W walce z przeciw^' om ilościowo słabszym, pa­sy działań można bez ..bezpieczeństwa rozszerzyć — ich rozległość ułatwia tylko działanie; — w walce z prze­ciwnikiem działającym zwarcie pasy działań należy zmniej­szyć, celem uniknięcia możliwego niebezpieczeństwa przerwania własnego frontu.

W wypadkach gdy teren jest niedogodny dla dzia­łań piechoty i arty erji, pas działań może być odpowied­nio zwiększony.

Należy odróżniać pas działań od frontu bojowego.

Dla dywizji, jednostki taktycznej, złożonej z róż­nych rodzajów broni, frontem bojowym jest ta część pasa działań, na której artylerja może z korzystnym wynikiem wspierać piechotę.

Teren i ” znajomość ugrupowania nieprzyjaciela w głąb, wpływają na oznaczenie szerokości frontu bojo­

Walka 9

wego. Gdzie teren nadaje się szczególnie do samodziel­nego działania piechoty, tam front bojowy będzie szer­szy; — gdzie zaś piechota bez mocnego wsparcia arty­lerji obejść się nie może, front bojowy będzie zwężony.

W walce z nieprzyjacielem rozciągniętym w jed­nej łącznej linji, front bojowy może być szerszy. Jednak­ie w punktach, w których chce się osiągnąć wynik de­cydujący, siła liczebna wojsk musi być większa od nie­przyjacielskiej. W ten sposób przygotowuje się przerwa­nie frontu przeciwnika i uzyskanie powodzenia.

W walce z nieprzyjacielem ugrupowanym w głąb, front bojowy musi być zwężony, aby w natarciu być zdolnym do kolejnych wysiłków, zmierzających do rozbi­cia przeciwnika, w obronie zaś znaleźć siły do odparcia kolejnych natarć nieprzyjacielskich.

Front bojowy dywizji lub mniejszych jednostek, waha się w ramach ograniczonych, gdyż zależy on od danych stałych, jak skuteczna donośność karabinów

i dział.W walce z silnie umocnionym nieprzyjacielem, na

terenie, nadającym się do współdziałania wszystkich ro­dzajów broni, front bojowy dywizji nie powinien prze­kraczać: i

f 4-ch km dla działań zaczepnych,( 5— 6 „ „ „ obronnych.

Jeśli front bojowy przekracza te granice, to ogól­ne kierownictwo staje się trudne, w działaniu zaczep- nem — natarcie traci na sile i dywizja może stracić roz­pęd, w obronie dywizja zaangażowana na całym fron­cie przez liczebnie większe siły może się zachwiać w oporze.

W walce pozycyjnej, udoskonalenie umocnień obronnych może spowodować ścieśnienie frontu bojowe­go nacierającej dywizji do 2 km, a w obronie — rozsze­rzyć do 10 — 12 km.

Pasy działania zmieniają się w s t o s u n k u o w i e- 1 e większym aniżeli fronty bojowe.

W walce z nieprzyjacielem silnie umocnionym, w punktach decydujących o bitwie pasy działań są pra­wie równe frontom bojowym.

Jeżeli chodzi o to, aby dywizjom działającym dać możność oskrzydlenia lub obejścia nieprzyjaciela, wraż­liwego na takie działanie, pasy działań i fronty bojowe rozszerza się. Ma to miejsce i w tych wypadkach, kiedy

15. Stosunek pasa dzia­łania do frontu bo­

jowego.

13.Pas (odci­

nek) działań.

14.Front

bojowy.

Page 8: Regulamin służby polowej 1929

10 Regulamin służby polowej. Część VIII.

ogólny front w stosunku do sił będących w rozporządze­niu jest bardzo długi. Wówczas dywizja może w natarciu działać na 15 km — w obronie na 30 km, a nawet w wy­padkach szczególnie korzystnych na 40 — 50 km.

W tych wypadkach fronty bojowe bądą tylko małą cząstką pasa działań.

Na całej szerokości swego odcinka dywizja stacza jedną lub więcej bitew,— oddziały, których zadaniem jest walczyć, przyjmują front bojowy odpowiedni do swvch stanów liczebnych. Wolne przestrzenie, które się wytwa­rzają, będą jedynie przesłaniane, lub nawet świadomi* nie strzeżone.

Mimo to dowódca odpowiedzialny jest za całość pasa działań. Zaniedbanie obszarów leżących poza wła­ściwym frontem bojowym może stać się przyczyną nie­powodzeń jednostki sąsiedniej,

Rozległość pasa działań wpływa zasadniczo na ugrupowanie i prowadzenie dywizji. Jednolitość działania dywizji jest jeszcze zapewniona, jeżeli łączność bojowa między poszczególnemi członami dywizji da się utrzymać. Jeżeli łączność bojowa nie da się utrzymać, działanie rozpada się na samodzielne działania poszczególnych członów (brygad, pułków), które muszą być zespolone rozkazami dowódcy dywizji. W tym wypadku należy czło­nom tym wyznaczyć dalej idące cele i zadania samodzielne.

Rozległość pasa działań nie może być powodem rozproszenia dywizji na drobne oddziały. Dowódca ma tylko wtedy wpływ na przebieg działania, jeżeli rozpo­rządza odwodami i jeżeli elementy natarcia, czy obrony (brygady, pułki), są tak skupione, że mogą wykonywać jego rozkazy.

W jakichkolwiek warunkach i z jakimkolwiek nie- przyjacielem dywizje walczą, wyższe dowództwa muszą wszelkiemi sposobami dążyć do tego, aby tym jednostkom które wykonywają ważniejsze zadania, lub których powo­dzenie^ może być najszerzej wyzyskane, zmniejszyć pasy działań na niekorzyść tych jednostek, które mają zadania drugorzędne.

RO ZDZIAŁ B.

Poszczególne rodzaje broni w walce.Wszystkie rodzaje broni przyczyniają się do roz­

boju czynności bojowych i wpływają na ich przebieg.

Walka 11

Zadaniem dowództwa jest łączyć je materjalnie i moral­nie. Zespolenie sił do wspólnego celu jest najważniejszem zadaniem wyższego dowództwa.

a) Piechota.

Piechota zdobywa teren i utrzymuje zajęte obszary. Przypadają jej najcięższe, ale też najszczytniejsze zada­nia w walce.

Piechota walczy dwoma środkami: ogniem i ru­chem naprzód. Tylko ruch naprzód prowadzi do zwy­cięstwa; jest on jednak nieraz tylko wtedy możliwy, je­żeli siła ognia artylerji i piechoty nieprzyjacielskiej nie przekroczy ustalonej doświadczeniem miary natężenia, oraz Ofilności.

^Broń palna, szczególnie samoczynna o dużej wy­dajności strzałów, zyskała tak dalece rozstrzygający wpływ na przebieg walki, że na przestrzeni będącej całkowicie pod silnym ogniem wszystkich broni piecho­ty (karabiny, kar. masz., broń samoczynna, działka i d. t.), która odpowiednio niemi włada i zachowuje zimną krew, posuwanie się naprzód jest niemożliwe, bo pociąga za sobą, bez względu na rodzaj przyjętych szyków, nad­mierne straty. Z drugiej zaś strony, dobrze posuwająca się piechota posiada, dzięki swej sile ogniowej, tak znacz­ną siłę zaczepną, że potrafi samodzielnie przezwyciężyć- nieprzyjaciela, gorzej zorganizowanego i broniącego się nieumiejętnie stosowanym ogniem.

Doświadczenia ostatniej wojny dowodzą, że gdzie­kolwiek chodziło o poważne walki z dobrze zorganizowa­nym przeciwnikiem, piechota bez poparcia przez inną broń obejść się nie może. W szczególności podczas na­tarcia, ogień piechoty jest tylko jakby uzupełnieniem ognia artylerji, której zadaniem jest zniszczyć, lub przynajmniej obezwładnić nieprzyjaciela.

Wobec przeciwnika nie umiejącego u r z ą d z a ć obrony w całej pełni, oraz przy spotkaniu, piechota prąca niepowstzymanie naprzód stwarza tem samem podstawo­we warunki zwycięstwa.

We wszystkich wypadkach piechota musi być. chętna i zdolna do walki wręcz, która często jest os ta j tecznym środkiem zgniecenia nieprzyjaciel^^

Czołgi zwalczają ogień nieprzyjacielskiej piechoty na krótką metę i są przez to cenną pomocą dla naciera­jącej piechoty. Znaczenie czołgów wzrasta stale.

Ścisłe współdziałanie piechoty bądźto z samą arty-

18.Charaktery­styka i za­

dania piechoty.

16.Bospodarka siłami w roz­ciągłym pa­sie działań.

,7.Wspólnośćdziałania.

Page 9: Regulamin służby polowej 1929

12 Regulamin służby polowej. Część VIII.

19.Dowództwa.

20.Czynniki

wartościbojowej

piechoty.

lerją, bądź z samemi czołgami, bądź też artylerją i czoł­gami, jest ząsadniczym warunkiem zwycięstwa.

Kierowanie piechotą w walce nowoczesnej staje się coraz trudniejsze.

W walce 7. nieprzyjacielem, obsadzającym pozycję silnie umocnioną, trzeba powstrzymać niecierpliwość żoł­nierza i działać metodycznie. W wypadkach zaś, gdy nie­przyjaciel nie znajduje się na pozycji umocnionej, gdy artylerja jego nie rozwinęła się jeszcze do boju, w razie niespodziewanego spotkania nieprzyjaciela lub podczas pościgu — błyskawiczna ocena położenia i śmiałość dzia­łania decydują zawsze o zwycięstwie.

fPiechota, która potrafi ryzykować w podobnych wy­padkach, zyskuje przewagę, której materjalne i moralne znaczenie daje się uczuć w całej walce.

Wielka ilość nowych, udoskonalonych broni spe- c alnych w piechocie i rozmaite charakterystyczne ich właściwości — umożliwiają w walce nowoczesnej piechoty przeprowadzenie rozmaitych kombinacyj, przez co walka ta staje się sztuką, nie znaną w dawnych czasach. Jednakże nigdy nie należy zapominać, że jak dawniej, tak i dzisiaj ostatnim okresem walki jest dla piechoty uderzenie na bagnety! Wszelkie ulepszenia w uzbrojeniu są bez war­tości, o ile żołnierz nie będzie tak w natarciu, jak i w prze­ciwnatarciu dążył silnie do uderzenia na bagnety, a w obro­nie nie będzie oczekiwał nieprzyjaciela z zimną krwią i stanowczością na\v;et wtedy, gdy nieprzyjaciel dotrze do samej linji obronnej-?

W ciężkim boju, piechota zużywa się, tak fizycznie jak też moralnie, bardzo szybko, Należy więc chronić ją więcej niż inne bronie od przemęczenia i niepotrzebnych strat. Trzeba zatem liczyć się z naturalnem zużyciem pie­choty w długich bojach i ciężkich warunkach, i dążyć wszelkiemi sposobami do terminowej zmiany jednostek zużytych przez wypoczęte. Ugrupowanie wojska w głąb ułatwia taką wymianę.

Wartość własnej i nieprzyjacielskiej piechoty wpły­wa decydująco na przebieg działania wszystkich rodzajów broni.

Wartość piechoty zależy:od jej wyposażenia w sprzęt wojenny, a szczególnie

w broń samoczynną.

Walka 13

Od wyszkolenia całych jednostek i ich sprawnego współdziałania z innemi rodzajami broni.

Przedewszystkiem jednak od siły moralnej, wy­szkolenia i uzbrojeni* pojedyńczego piechura.

Im doskonalsza jest broń, tem lepsze musi być wy­ćwiczone żołnierza^ Piechota składa się z przedstawicieli różnych warstw społeczeństwa. W jej wytrzymałości, bit- ności i zdolności do poświęcenia odbija się więc duch wojskowy narodu i jego zdolność do zwycięstwa,

b) Artylerja.

Artylerja działa przez daleki i potężny ogień, jest ona w cnłem tego słowa znaczeniu narzędziem niszczy- cielskiem.

W natarciu rola artylerji polega na torowaniu drogi dla nacierającej piechoty (lub jazdy) przez ni­szczenie żywych sił nieprzyjaciela, pizeszkód i urzą­dzeń powstrzymujących natarcie. Żywe siły nieprzyja­cielskie stanowi nietylko piechota i jazda, lecz także i w równej mierze artylerja. Im nieprzyjaciel jest obfi­ciej wyposażony w sprzęt wojenny, tem trzeba szybciej zapanować nad jego artylerją, bo straty od ognia arty­lerji są znacznie większe od wyrządzonych ogniem pie­choty.

W obronie, rola artylerji polega na uniemożliwie­niu, a w niektórych wypadkach na zniszczeniu w zarodku przygotowań zaczepnych nieprzyjaciela i na szybkiem wy­równaniu sił na korzyść obrony.

Jeżeli środki i czas nie wystarczą na przeprowa­

dzenie zniszczenia, to zadaniem artylerji będzie obez-- władnić ogniem te załogi, które przeciwdziałają naszym działaniom,

n?namionami działania artylerji są:a) potęga ognia.b) Donośność ognia.c) Giętkość ognia, dzięki której artylerja, często-

bez zmiany stanowiska, działać może nietylko na korzyść jednostek sąsiednich, lecz także ma* są swego ognia, skupiając go na odpowiedniej, przestrzeni. Wyzysicanie tych przedmiotów za­leży jednak od sprawnej organizacji dowodz-

d) Możnoćć otoczenia się sztuczną mgłą i chro—

21.Charakte­rystyka.

i rola artylerji.-

Page 10: Regulamin służby polowej 1929

14 Regulamin służby polowej. Część VIII.

22. Czynniki

s iły bojowej artylerji.

23.Charaktery­styka jazdy.

nienia się tym sposobem od obserwacji, a cza­sami nawet od strzałów nieprzyjacieia, *

e) Znaczna ruchliwość sprzętu, zależna od kalibru i drog.

Podczas marszu, postoju i zbiórki jest artyleria dla nieprzyjaciela łatwym i pożądanym celem; należy wiec dbać o jej ubezpieczenie przez inne bronie,

Podczas ostatniej wojny artylerja rozwinęła się w sposob nieoczekiwanej Od stosunku ilościowego i ja­kościowego artylerji i piechoty obu stron walczących za­leżeć będą sposoby prowadzenia walki.

Siła bojowa artylerji zależy od następujących czynności:

dział, które mogą być stale uzupełniane.b) biły^ pojedynczego strzału (donośność, skutecz­

ność, szybkość strzału).c) Ruchliwości jednostek artylerji, tak pod wzglę­

dem taktycznym, jak też strategicznym.d) Zaopatrzenie w amunicję i możliwości dostawy

sprzętu technicznego, strzelniczego i kartogra­ficznego, przy użyciu których można osiągnąć szybkość i dokładność strzałów we względnie bezpiecznych warunkach. Można posiadać dobrą piechotę, a napotykać na trudności w tworzeniu dobrej artylerji, bo wartość jej jest ściśle uza­leżniona od warunków gospodarczych, stanu przemysłu kraju, jak też od przeciętnego pozio­mu oświecenia narodu.

a) Jazda.

Jazda działa przez swą łączność i szybkość poru­szania się, jej przypadają w walce te [zadania, których inne rodzaje broni z powodu braku tych zalet wykonać nie potrafią.

Jazda liczyć się musi z siłą ognia nowoczesnego przeciwnika i umieć walczyć pieszo w łączności z własną artylerją.

Konno walczy jazda, jeżeli położenie tego wymaga i i warunki temu rodzajowi walki odpowiadają, jeżeli jaz­da nieprzyjacielska tę walkę przyjmuje lub jej szuka> jeżeli można zaskoczyć piechotę, która uległa rozluźnie­niu, zdemoralizowaniu, lub cierpi na brak amunicji, jeżeli

Walka. 15

można zaskoczyć artylerję w marszu, lub natrzeć na ba- terje od skrzydła, lub ztyłu.

Jazda niszczy się prędko, tworzy się zaś długo i trudno. Nie należy więc używać jej w warunkach, w któ­rych nie potrafi ona zużytkować swych właściwości, a może ponieść porażkę.

Głównemi zadaniami jazdy, tak przed jak i w cza­sie bitwy i po jej ukończeniu, jest rozpoznanie nieprzy­jaciela i utrzymanie łączności.

-D* ozpoznanie i stałe tropienie nieprzyjaciela jest tem ważniejsze, im więcej wojsk wprowadzono w bój oraz im trudniejsze jest ich ubezpieczenie. W tych wypadkach bowiem napady i zaskoczenia są możliwe i mogą osiąg­nąć nieprzewidziane skutki dzięki sile nowoczesnej broni palnej.

Jazda musi być stale w gotowości do walki. Będzie ona mogła najkorzysniej działać albo na początku bitwy, zanim nieprzyjaciel zdoła rozwinąć swe siły, lub też po zachwianiu się przeciwnika, spowodowanem natarciem innych broni/J

W walce zaczepnej zadaniem jazdy jest wyzyska­nie powodzenia innych broni. Działa ona wspólnie z nie­mi jak długo to jest możliwe i przystępuje do samodziel­nego działania, do pościgu, gdy współdziałanie ze wzglę­du na odległość jest już wykluczone — zawsze jednak rozpoznając i ubezpieczając tę jednostkę, do której przynależy.

W walce obronnej, jazda może być użyta odpo­wiednio do swego stanu ogniowego — do zapełnienia przerw we froncie, spowodowanych nagłemi i gwałtowne- mi natarciami.

0J7spółudział w bitwie będzie tem łatwiejszy i sku­teczniejszy, im nieprzyjaciel jest mniej bitny, słabiej zor­ganizowany i wyszkolony ora* gorzej uzbrojony.

Skuteczne użycie jazdy polega na szybkiem rozpo­znaniu położenia i szybkiej decyzji. Wartość jazdy zależy od jej bitności i śmiałości, opartej na tradycji dostosowa­nej do wymagań nowoczesnej walkiTj

d) Lotnictwo.

Zadaniem lotnictwa jest obserwować łączność i wal­czyć. O ruchach i przesunięciach nieprzyjaciela, o jego przygotowaniach, jako też o położeniu wojsk własnych

24.Zadaniajazdy.

25.Istota i za­

dania lotnictwa.

Page 11: Regulamin służby polowej 1929

16 Regulamin służby polowej. Część VIII.

26.Zadania

saperów.

dowiaduje się dowództwo od swego lotnictwa, które objaśnia swe raporty fotografjami. Lotnictwo współdziała w kierowaniu ogniem artylerji wszelkiego kalibru i utrzy­muje podczas bitwy łączność między dowództwami jed­nostek, między poszczególnemi rodzajami broni, głównie między piechotą i artylerją, oraz między dowództwem i jego jednostkami.

Lotnictwo współdziała w walce na ziemi z innemi broniami przez ostrzeliwanie ważnych i czutych punktów, względnie leżących poza skutecznym ogniem artylerji cięż­kiej, oraz przez zwalczanie piechoty i artylerji; aby jed­nak otrzymać w walce na ziemi odpowiednie wyniki, trzeba rozporządzać silnem lotnictwem.

Jeżeli obaj przeciwnicy posiadają bogato wyposa­żone lotnictwo, zadaniem lotnictwa będzie zniszczenie lotnictwa nieprzyjacielskiego, aby zapewnić sobie moż­ność obserwacji powietrznej i uniemożliwić ją nieprzyja­cielowi. W tem położeniu eskadry myśliwskie i bombar­dujące napadają na samoloty, balony oraz podstawy lot­nicze nieprzyjaciela.

Z wyjątkiem znacznej ilościowej przewagi sił po­wietrznych, przewaga uzyskana w boju jest zawsze tyl­ko przejściowa. W poszczególnych chwilach i przez pe­wien ograniczony czas, nawet ilościowo najsłabsze lot­nictwo potrafi opanować powietrze, jeżeli jest karnei umie manewrować. Eskadry muszą jednak korzystać z każdej^ chwili, kiedy powietrze jest odpowiednie, aby wywiązać się chociażby tylko z najważniejszych części swego zadania.

Jeżeli obaj przeciwnicy są w równej mierze słabo wyposażeni, głównem zadaniem lotnictwa będzie obser­wacja i utrzymanie łączności, które to czynności może zawsze z korzyścią spełniać.

e) Saperzy.

Czynność saperów w walce polega na wykonaniu tych robót technicznych, które wymagają fachowego wy­kształcenia i nie mogą być przez inne bronie wykonane.

W walce zaczepnej większa część saperów buduje lub polepsza komunikacje, któremi przesuwają się wojska, a szczególni e artylerja. (Por. Cz. XII).

Jeżeli natarcie piechoty spotkać się może z prze­szkodami, do których usunięcia wyszkolenie kompanji

Walka. 17

technicznaj piechoty nie wystarczy, należy przydzielić grupom uderzeniowym jednostki saperskie.

W walce obronnej współdziałają saperzy z innemi broniami przy przysposobieniu terenu do obrony, wyko- nywając szczególnie trudne roboty, jak urządzenie schro­nisk dla wyższych dowódców i obserwatorów, budowę schronisk przeciw najcięższym kalibrom, budowę punk­tów flankujących przedpole, niszczenie mostów, i t. d.

Przy podziale prac należy unikać rozdrobnienia sa­perów i rozrywania ich organizacyjnych związków.

f) Czołgi.

Zadaniem czołgów jest niszczenie technicznych urządzeń nieprzyjaciela i złamanie żywych sił obrońców przez nagłe, nieoczekiwane natarcie z niewielkiej odle­głości. n_

Czołgi są opancerzone bronią pomocniczą, która działa na małą odległość i zaw'sze w ścisłej łączności: z nacierającą piechotą. j

Użycie czołgów wskazane jest w następujących wypadkach:

jeżeli chodzi o zaskoczenie nieprzyjaciela, którego ostrzegłoby przygotowanie artyleryjskie, lub też o natych­miastowe natarcie na następne linje obronne, wreszcieo wsparcie piechoty w natarciu na te pozycje nieprzyja­cielskie, których poprzednio nie można było zniszczyć ogniem artyleryjskim.

Artylerja nieprzyjacielska jest najniebezpieczniej­szym przeciwnikiem czołgów, tak że ich skuteczne użycie jest tylko wówczas możliwe, jeżeli własna artylerja po­trafi uniemożliwić działalność nieprzyjacielskiej, chroniąc przez to czołgi przed ostrzeliwaniem. Dla wykonania tego zadania, winna własna artylerja mieć do dyspozyc/i dobie i przedewszystkiem czujne lotnictwo.

Tam gdzie nieprzyjaciel posiada w terenie dużo dobrych punktów obserwacyjnych, których nie można było zniszczyć, użycie czołgów nie jest wskazane.

Działanie czołgów jest tylko wttdy skuteczne, je- współdziałająca piechota bezzwłocznie je wyzyskuje,

p ia zapewnienia tej łączności i współpracy, podlegają Jednostki nacierających czołgów bezpośrednio odnośnym dowódcom nacierającej piechoty, którzy są w całej pełni

2

27. Zadanie

i charakte­rystyka.

28.Zasadyużycia

czołgów.

Page 12: Regulamin służby polowej 1929

18 Regulamin służby polowej. Część VIII.

odpowiedzialni za sprawne współdziałanie tych dwóch rodzajów broni.

Czołgi mogą działać tylko masowo.W walce z bitnym i wyszkolonym przeciwnikiem,

użycie pojedynczych czołgów kończy się zwykle nietylko zniszczeniem lub utratą materjału i załogi czołgów, lecz też krwawą porażką współdziałającej piechoty, na którą nieprzyjaciel skoncentruje cały swój ogień artyleryjski. Z tej przyczyny użycie czołgów w wr.lce obronnej ogra­nicza się do prowadzenia przeciwnatarć lub też ogólnego zwrotu zaczepnego.

Jeżeli nieprzyjaciel posiada dużą ilość czołgów, konieczne jest zorganizowanie specjalnej obrony. Najsku­teczniejszemu środkami tej walki w otwartem polu oka- tały się jak dotąd: k. m. oraz inne bronie strzelające nabojami o twardych, przewiercających pancerz pociskach, pojedyncze działa odpowiednio zastosowane, a wreszcie ogień artyleryjski wielkiej ilości dział. Wszystkie bronie przeciwczołgowe muszą być w terenie tak rozmieszczone, aby nie mogły być dostrzeżone przez nieprzyjacielskich lotników lub obserwatorów.

Masa artylerji działa przeciw czołgom ogniem za­porowym lub ześrodkowanym. Dobre wyniki mogą też osiągnąć pojedyncze działa, rażąc czołgi celnemi strza­łami.

Niespodziewane natarcie czołgów sprawia nawet na dobrej piechocie bardzo niepokojące wrażenie, a woj­sko nieprzyzwyczajone do tego środka walki może ulec pariice. Należy więc przy każdej nadarzającej się spo­sobności ćwiczyć piechotę tak we współdziałaniu z czoł­gami, iak też w walce przeciw nim. Każdy piechur musi przyjść do przekonania, że załogi czołgów mają, wskutek budowy czołgów, bardzo ograniczone pole widzenia i że wobec tego, zachowując zimną krew, można ukryć się podczas przejścia czołgów, aby następnie rzucić się z ca­łym impetem na piechotę za niemi postępującą.

Ucieczka przed czołgami to zguba.

ROZDZIAŁ C.

Walka zaczepna.a) Uwagi ogólne.

Celem walki zaczepnej jest rozbicie nieprzyjaciela. Tylko przełamując wolę przeciwnika i narzucając Emu

Walka 19

własną inicjatywę można w walce osiągnąć decydujące wyniki.

Natarcie jest formą działania zaczepnego.Posunięciami — czyli manewrami — wstępnemi

wprowadza się wojska wszystkich rodzajów broni w ta­kie położenie, aby ich natarcie mogło mieć największe powodzenie i najlepsze skutki.

Bez natarcia dostatecznie starannie obmyślonego, odpowiednio wyposażonego w siły i środki, zorganizo­wanego i aż do końca przeprowadzonego śmiało i sta­nowczo, nie można osiągnąć wyników rozstrzygających. Skomplikowane działania, posunięcia, zagrożenia, nie po­parte poważnem natarciem, zmuszą czasami nieprzyja­ciela do odwrotu, lecz wówczas nie należy się łudzić, że nieprzyjaciel jest rozbity,’ albo znacznie osłabiony. W ten sposób nie osiąga się rozstrzygnięcia, lecz od­wleka się je tylko wraz z całą połączoną z niem niepew­nością.

Ażeby zwyciężyć, wystarczy być silniejszym w obra- nem miejscu i w obranym czasie. Nacierając na nieprzy­jaciela na określonym froncie, wybiera się tę jego część, gdzie cios będzie miał największy wynik. Tu zgromadza się jak największe siły. Cios ten będzie miał w pojęciu •dowódcy — znaczenie g łó w n e g o n a ta r c ia .

Inne natarcia mają na celu przygotowanie, ułat­wienie lub uzgodnienie natarcia głównego, przez wiąza­nie nieprzyjaciela i zmuszenie go do użycia rezerw. Na­tarcia te wykonywa się mniejszemi siłami.

O ile ostateczne rozbicie nieprzyjaciela wymaga kilku natarć kolejnych, stanowiących jedn^ całość, o tyle znowu każde poszczególne natarcie może się składać z natarcia głównego i natarć pomocniczych.

W innych wypadkach dywizja wykonywa tylko jedno natarcie, używając doń wszystkich sił, jakiemi roz­porządza.

j^ozróżnienie znaczenia i ważności poszczególnych natarć może istnieć tylko w wyobraźni dowódcy, który odpowiednio do uznania rozdziela siły.

Dla oddziałów nacierających niema różnicy w waż­ności natarć — każdy oddział winien iść w bój z tem przekonaniem, że właśnie on przyczyni się najbardziej do^ zwycięstwa. Wszystkie oddziały nacierające muszą dążyć do przeprowadzenia natarcia aż do ostatecznego Cyniku, z ciągłem drżeniem do starcia się ż nieprzyja­cielem na białą b ro ń j

29.Zwalczanieczołgów.

30.Cel i środki

walki za­

czepnej.

31. Natarcie

główne i po­mocnicze.

Page 13: Regulamin służby polowej 1929

20 Regulamin służby polowej. Część VIII.

32.Ciągłośćnatarcia.

33.ladanie.

Jeżeli na teren między natarciem głównem i po- moniczem zostały skierowane oddziały, to muszą one otrzymać ściśle określone zadanie. Mogą one bowiem podsuwać się do nieprzyjaciela z zamiarem uderzenia na niego w odpowiedniej chwili, lub też zachowywać się obronnie.

To przejściowe działanie obronne w niektórych częściach pasa działania ma na celu zaoszczędzenie wojsk, szczególnie artylerji, na korzyść natarcia głów­nego.

Powodzenie natarcia, głównie doprowadzenie go aż do ostatecznego, stanowczego rozstrzygnięcia zależy w bardzo znacznej mierze od nieprzerwanego zachowa­nia inicjatywy w rękach nacierającego. Walkę raz roz­poczętą należy zawsze doprowadzić do końca.

I"W tym celu musi dowódca i jego sztab wszystko przewidzieć i dołożyć energicznych starań, ażeby jak najbardziej skrócić czas potrzebny do wprowadzenia wojsk (artylerji i piechoty) mających przedłużyć lub wznowić natarcie.

Jeżeli w natarciu * jakiś poszczególny oddział zo­stanie wstrzymany przez siły przeważające, stara się on wszelkiemi siłami utrzymać raz zdobyty teren i jak naj­rychlej wznowić natarcie.

Wskazówki podane niżej odnoszą się do natarcia na dobrze zorganizowanego i bojowo wyrobionego nie- J przyjaciela. Z nieprzyjacielem mniej bitnym walka będzie (' lżejsza, jej przebieg szybszy, lecz nigdy nie można za­niedbać łączności między wojskami, albo też zostawiać piechotę bez wsparcia artylerji, gdy warunki wykazują, że tylko wspólny wysiłek wszystkich rodzajów broni do­prowadzi do pewnego zwycięstwa?)

b) Działania wstępne.

Walkę poprzedzają pewne działania wstępne, ma­jące na celu:

1) doprowadzenie dywizji do ścisłej styczności z nieprzyjacielem i w takie położenie wyjściowe, aby wszystkich rodzajów broni można było . następnie użyć według myśli przewodniej dowódcy.

2) W razie potrzeby, dostarczenie dowódcy dy­wizji uzupełniających danych o nieprzyjacielu, w celu ostatecznego i ścisłego określenia przedmiotów natarcia, w ten sposób, aby żaden cios nie trafił w próżnię

Walka. 21

3) Ewentualne odrzucenie nieprzyjacielskich od­działów ubezpieczających.

W działaniach wstępnych biorą udział:a) siły główne, które przechodzą z szyków marszo­

wych, albo nawet z postoju, w szyk bojowy.b) Jazda i oddziały ubezpieczające, straże przed­

nie i boczne, które nawiązują styczność z nieprzyja- c elem.

c) Ąrtylerja (całość, lub większa część),d) Wojska techniczne.e) Wojska lotnicze.Mogą mieć tu miejsce dwa zasadnicze wypadki:

działania wstępne przeciw nieprzyjacielowi p r z y g o ­t o w a n e m u do obrony i działania wstępne w walce ruchowej.

Dowódca dywizji wie, gdzie się rozpocznie walka, posiadając od lotnictwa i od jazdy wiadomości o nie­przyjacielu i mając możność zbadania terenu, może do­kładnie ustalić zasadnicze części swego planu walki, a przynajmniej przedmioty natarcia.

Dywizja posuwa się ku n eprzyjacielowi w szyku zastosowanym do myśli przewodniej natarcia, tak by pod koniec marszu oddziały nacierające znalazły się naprze* ciw swych przedmiotów natarcia, odwody zaś w przewi­dzianych dla nich rejonach.

Posunięcia wykonywa dywizja maszerując drogami lub naprzełaj, zachowując środki ostrożności,raby ani po­szczególne kolumny, ani też ich części nie aostały się w szykach zwartych w ogień dalekonośnej artylerji.

Jeżeli nieprzyjaciel posiada silne lotnictwo, trzeba wydać szczegółowe zarządzenia w celu ochrony wojsk przed zdenerwowaniem i stratami wskutek napadów lotniczych.

W wykonaniu tych zasad, zwykle będzie musiało dowództwo zarządzić marsze nocne, aby ukryć przed nieprzyjacielem obszar ugrupowania sił głównych. Jest to najlepszy sposób zachowania tajemnicy i bezpieczeń­stwa. Jeżeli marsze muszą być wykonane za dnia, należy "Wybierać drogi możliwie skryte i jak najbardziej unikać 2hytkiego nagromadzenia wojska|

! Marsze te ubezpiecza się wysuniętemi częściami jednostek czołowych, dając im zadania straży przednich.

W walce w otwartem polu muszą te straże przed-

35. Działania

wstępne przeciwko nieprzyja­

cielowi przy­gotowanemu do obrony.

34-Przepro­wadzenie.

Page 14: Regulamin służby polowej 1929

2 2 Regulamin służby polowej. Część VIII.

. 36,. Działania wstępne w walce

ruchowej.

nie odrzucić ubezpieczenia nieprzyjacielskie i nawiązać styczność bojową z głównym frontem przeciwnika.* W walce pozycyjnej, gdy nieprzyjacielskie oddziały

ubezpieczające zajmą stanowiska technicznie umocnione, odrzucanie tych oddziałów może być przedmiotem osob- nei, w*tępnej walki, w której oprócz straży przednich weźmie też udział główna masa dywizji.

Przeciw nieprzyjacielowi, zajmującemu teren zna­ny mu i umocniony, trzeba walkę wstępną straży przed­nich prowadzić metodycznie, aby uniknąć niepotrzebnych strat, obowiązkiem artylerji będzie wspierać posuwanie piechoty.

Tak regularnie i metodycznie prowadzone działa­nia mogą trwać pewien czas. Trzeba zatem wyzyskać go, by najdokładniej urządzić sieć łączności i obserwacji, oraz szczegółowo rozpoznać przez nacierające jednostki—przed­mioty .jiatarć, punkty wyjścia i kierunki natarcia.

f Rozpoznania te przeprowadzają oficerowie wszyst­kich rodzajów broni, zaopatrzeni w dobre lunety. Wy­wiady uzupełnia się raportami lotniczemi, zdjęciami foto- graficznemi, szkicami i t. d71

Gdy dywizja w pochodzie z zamiarem zaczepnym - t- f ia na nieprzyjaciela ciągnącego również w zamia­rach zaczepnych, dążeniem dowódcy dywizji musi być uprzedzenie inicjatywy nieprzyjaciela w przyjęciu szyku bojowego, zdając sobie sprawę, że konieczność szybkie­go i stanowczego działania góruje tu nad wszelkiemi innemi względami. Może ona nawet zmusić dowódcę do ułożenia planu walki bez dokładniejszego rozpoznania położenia. Z wiadomości, które dowódca posiada, w.y- ciąga on wnioski co do obszaru całego starcia z nieprzy* jacielem.

. leP,ei mus‘ dowódca dywizji znać w każdej chwili położenie wszystkich części nadciągającej dywizji własnej. Biorąc to położenie za podstawę, nawiązując do niego dalsze ruchy wojsk, oraz wyzyskując właściwości te­renu przyszłego starcia, decyduje dowódca w jaki sposób może osiągnąć rozstrzygające wyniki walkiT^

Dowódca dywizji ustala tedy myśl przewodnią pierwszego, wstępnego natarcia, ewentualnie zaś cza­sowej obrony tych części terenu, w których w czasie tego natarcia wypadnie mu się bronić. Następnie zarzą- ^za mimo przypuszczalnego przeciwdziałania nieprzy­

Walka 23

jaciela—przejście dywizji z szyku marszowego w ugrupo­wanie bojowe.

Najważniejsze z tych zarządzeń dotyczą szybkiego opanowania tych części terenu, które w przyszłych wal­kach odgrywać mogą rolę decydującą. Będą to ważne punkty, mające znaczenie obronne, wyloty ciaśnin, mostów, lasów, punkty obserwacyjne potrzebne dla rozwoju natar­cia i wprowadzenia w bój artylerji, lub wreszcie takie części terenu, które będąc w naszem ręku przeszkodzą ko­rzystnemu rozwinięciu nieprzyjaciela.

[Jeżeli dywizja maszeruje w kilku kolumnach lub wydzieliła partje, dowódca dywizji znajduje się w zasa­dzie przy kolumnie głównej i rozporządza przedewszyst- kiem strażą przednią i artylerją tej kolumny. Następnie uzupełnia on w miarę konieczności bezpośredniemi oso- bistemi rozkazami ubezpieczenie dywizji, rozporządza­jąc w tym celu częściami innych kolumn, lub oddziałami oderwanemi.

Jeżeli dowódca dywizji chce, aby podwładni do­wódcy kolumn nie zużyli wszystkich swych sił, lecz za­chowali część ich do rozporządzenia dowódcy dywizji, musi to wyraźnie rozkazać.

Dowódcy poszczególnych kolumn prowadzą swe wojska w sposób określony rozkazem dywizji7|

W natarciu podczas spotkania muszą straże przed­nie działać ze szczególną energją, inicjatywą i z wiel­kim rozmachem; muszą one, wprowadzając bez wahania wszystkie oddziały w bój, starać się możliwie najszyb­ciej zająć punkty przedpola potrzebne dla rozwinięcia sił głównych, względnie wyznaczone im przedmioty na­tarcia. Również i artylerja przyśpiesza zajęcie swych stanowisk.

Pod osłoną tego wstępnego boju, zdążają siły głów­ne dywizji do osiągnięcia obszaru, z którego mają na­stępnie ruszyć do głównego natarcia, lub też w którym mają pozostać i oczekiwać dalszych rozkazów.

Walki wstępne mogą w spotkaniu często rozwinąć sie do większych działań i zmusić nawet do rzucenia do boju czołowych części głównych sił dywizji.

Piechota zajmuje lub zdobywa teren potrzebny do ugrupowania własnej artylerji i do rozwinięcia jednostek przeinaczonych do natarcia. Wychodzi ona z pod rozka­zów dowódcy dywizji i przestaje być rozporządzalna2 chwilą, gdy wejdzie w bój; trzeba więc początkowo

37. Zadania artylerji w działa­

niach wstępnych.

Page 15: Regulamin służby polowej 1929

Regulamin służby polowej. Część VIII.

wprowadzić tylko część jej koniecznie niezbędną, nato­miast silnie wspierać ją artylerją, by oszczędzić jej siły.

Artylerja ma dwa ważne zadania:a) wspierać piechotę,b) wszcząć walkę z artylerją nieprzyjacielską.Jest rzeczą pierwszorzędnej wagi, by już w działa­

niu wstępnem uzyskać taką przewagę ogniową nad arty­lerją nieprzyjacielską, by zmusić ją do walczenia cały czas w gorszych warunkach materjalnych i moralnych. Zyska na tem zarówno artylerja, jak piechota.

lTPowodzenie walki artyleryjskiej zależy wogóle od następujących warunków:

a) od przewagi liczebnej.b) Od jakości ognia, co wymaga dobrej obserwacji.c) Od łatwości kierownictwa, dającej możność

ześrodkowania ognia, jest to kwestja łącz­ności.

d) Od wartości stanowisk ogniowych; wobec ar­tylerji nowożytnej, każda baterja, zmuszona do odsłonięcia się, narażona jest na szybkie zniszczenie.

By móc sprostać tym zadaniom nie wystarcza, by artylerja dywizyjna weszła w bój pod osłoną wysu­niętych oddziałów piechoty, lecz trzeba jeszcze przed przybyciem baterji na stanowiska rozpoznać je urządza­jąc obterwację i łączność.

Walka z artylerją nieprzyjacielską zmusza czasem baterje do poprzestania na bezpośredniem wsparciu pie­choty straży przednich. Jeżeli więc straż przednia ma opanować kilka przedmiotów, to trzeba tę czynność w czasie tak rozłożyć, aby każdy kolejny wysiłek piechoty mogła popierać cała artylerja będąca w rozporządzeniu^

W walce w otwartem polu pozostaje cała artylerja dywizyjna pod rozkazami dowódcy dywizji, o ile ugru­powanie dywizji to umożliwia. Bezwarunkowo rozpo­rządza dowódca dywizji artylerją tej kolumny, przy któ­rej się znajduje. Baterje przydzielone na czas marszu do straży przednich pozostają zasadniczo pod rozkazami dowodcy artylerji dywizyjnej.

Jeżeli dywizja wchodzi w bój podzielona na kilka kolumn, dowódca dywizji ustala warunki wspólnej czyn­ności całej artylerji, szczególnie dla zwalczania artylerji nieprzyjacielskiej. Tylko te oddziały, które z powodu zbyt wielkiej odległości nie mogą współdziałać w walce sil głównych, kierują swemi baterjami samodzielnie.

Walka. 25

Lotnictwo informuje d-two nietylko o położeniu nieprzyjaciela, lecz także o położeniu własnych oddzia­łów czołowych. Utrzymuje ono łączność między temi oddziałami i artylerją. Zadania te nabierają szczególnego znaczenia w spotkaniu ze względu na szybko następu­jące zmiany frontu.

Działania wstępne stanowią najbardziej czynny okres lotnictwa. Pomoc przy wstrzeliwaniu artylerji i kontrola jej ognia służą nietylko działaniom wstępnym lecz sj|_także podstawą do późniejszej pracy bojowej.

| Od lotnictwa zależy też w większości wypadków skuteczność walki artylerji własnej z nieprzyjacielską, ponieważ zwykle tyl^o lotnicy mogą odkryć pewien cel i obserwować jego ostrzeliwanie.

Zadania te są wykonalne, o ile lotnictwo własne zdobędzie przewagę nad nieprzyjacielskiemu W równej mierze jak lotnictwo obserwacyjne, winno działać lot­nictwo bojowe.

Organizacyjnie dywizja nie posiada jednostek lot­niczych do swej dyspozycji. Dowódca dywizji będzie więc musiał zwrócić się we właściwym czasie do Głów­nej Kwatery Armji, wyszczególniając z jak największą dokładnością swoje żądania.

Prócz tego, jest ogromnie ważne, żeby dowódca dywiji utrzymał całą łączność z pomocą wszelkich możliwych śiodków z obserwacyjnemi oddziałami lot­nictwa armji.

P^ażnym warunkiem sprawnego działania lotnic­twa jest doskonała łączność między Główną Kwaterą Dywizji a lotniskiem, aby nietylko obserwatorzy natych­miast po wylądowaniu mogli bezpośrednio meldować, lecz aby Główna Kwatera Dywizji mogła nawet podczas walki bezzwłocznie zażądać wykonania pilnych zwia­dów lotniczych])

Jazda stara się określić ogólny zarys ugrupowa­nia nieprzyjaciela. ,

Bierze ona czynny udział we wszystkich działa­niach wstępnych, uzupełniając wynik walk straży przed­nich i przyczyniając się do ubezpieczenia artylerji. Ważnem jej zadaniem jest stałe utrzymywanie łączno­ści między poszczególnemi jednostkami natarcia i od­działami w^isk sąsiednich.

Wojska techniczne wykonywają wszelkie roboty, które ułatwiają posuwanie się wojsk, szczególnie arty­lerji. Część oddziału saperów otrzyma zadanie urządze-

38. Zadania lotnictwa

w działa­niach wstęp

nych.

39.Zadaniajazdy.

40. Zadania

wojsk tech­nicznych.

Page 16: Regulamin służby polowej 1929

26 Regulamin służby polowej. Część VIII-

41.Czynnośćdowódcy.

42.Natarcieczołowe.

nia stanowiska bojowego sztabu dywizji i ważnych ośrodków łączności. Wykonanie tych robót wymaga czasu; przydzielając strażom przednim oddziały sape­rów czyni się to nietylko dla wsparcia ich, lecz głów­nie dla zyskania czasu potrzebnego do robót technicz­nych, związanych z wprowadzeniem w bój głównych sił dywizji.

Wojska łączności i oddziały łączności poszczegól­nych pułków i t. d. budują nietylko połączenia natych­miast potrzebne piechocie i artylerji pierwszej linji, lecz i te, które będą potrzebne oddziałom wchodzącym we­dług planu walki dopiero później w bój. Należy też po­łączyć poszczególne dowództwa, jednostki natarcia, oraz jednostki sąsiednie.

Działania wstępne są dla wszystkich rodzajów broni i służb okresem najbardziej intensywnej działal­ności; jest to ostatni moment, w którym dowódca dy­wizji jest władcą wszystkich swych sił. Ażeby działal­ność ta dała dodatnie wyniki, trzeba żeby ona była jed- j .ą ..* zdyscyplinowaną, trzeba więc, żeby dowódca dywizji sam kierował działaniami wstępnemi. Od ja- snosci, z jaką on oceni położenie i od dokładności, z ja­ką wyłoży i poda do wiadomości wszystkim swój plan walki, zależy często jej przyszły wynik. Jeżeli dowód­ca dobrze ocenił położenie, walka rozwinie się bez trud­ności i wpłynie dodatnio na stan moralny wojska; je­żeli zaś dowódca się omylił, podwładni, znając jego ia- m ary i zadanie dywizji, będą mogli okazać własną inicjatywę.

Dowódca dywizji maszeruje pr/y straży przedniej razem ze ścisłym sztabem, z dowódcą artylerji dywizyj­nej i z szefami tych służb, które podczas przygotowań wstępnych muszą powziąć dalsze decyzje.

c) Plan walki i ugrupowanie dywizji do boju.

Ugrupowanie dywizji do boju wynika z myśli prze­wodniej planu przyszłej wałki. Przewidziane w planie tym formy natarcia dadzą się sprowadzić do kilku za­sadniczych kombinacyj. Natarcie czołowe jest to sposób najprostszy, wymaga jednak w walce przeciw nieprzy­jacielowi zaopatrzonemu w broń nowoczesną znacznej przewagi środków. Celem natarcia czołowego jest przer­wanie frontu przeciwnika; może ono dać decydujące wyniki, jeżeli się uda wyłom rozszerzyć. Do tego trze­

Walka 27

ba zdążać zawsze, zwykle w ten sposób, że wojska, które przerwały pozycje, rzucają się w prawo i w lewo, w celu zajścia z boku rozdzielonym częściom Hieprzy- jaciela; inne zaś części wojsk własnych uderzają wprost na tyły nieprzyjacielskiego ugrupowania z zadaniem wstrzymania nadchodzących odwodów

Jeżeli nie uda się rozszerzyć wyłomu frontu, to wojska, które wtargnęły klinem w pozycje nieprzyja­cielskie, mogą się wkońcu znaleźć w położenin tak­tycznie bardzo niekorzystnem.

Przy natarciu oskrzydlającem i bocznem można się oprzeć na jednem z poniższych założeń:

1) P o ł ą c z e n i e n a t a r c i a c z o ł o w e g o z b o c z n e m l u b o s k r z y d l a j ą c e m . W tym i szyku naciera zwykle dywizja, walcząca na skrzydle armji, lub wtedy, gdy front nieprzyjacielski nie jest jed­nolity, lecz poszczególne człony jego ugrupowania są znacznie oddalone od siebie. Jedno z tych dwóch na­tarć musi być główne; zwykle jest niem to, którego wyniki dadzą się lepiej wyzyskać.

2) P o ł ą c z e n i e n a t a r c i a c z o ł o w e g o ż d w o m a n a t a r c i a m i b o c z n e m i , l u b o s k r z y d l a j ą c e m i. Działania takie można zasto­sować przeciw wystającym kątom frontu lub też przeciw odosobnionym członom ngrupowania nieprzyjacielskiego. Wyiconywa się je według poprzednich wskazówek.

3) P o ł ą c z e n i e d w ó c h n a t a r ć b o c z ­n y c h l u b o s k r z y d l a j ą c y c h p r z y o b r o n - h e m z a c h o w a n i u s i ę ś r o d k a . Warunkiem po­dobnego planu jesi zupełne związanie nieprzyjaciela n» froncie przez środek własny: w wykonaniu tego zada­nia może się też wiążąca część frontu posuwać w stro­nę nieprzyjaciela.

Powodzenie działań oskrzydlających daje zawsze znakomite wyniki, tak materjalne jak i moralne. Lecz w wykonaniu tych natarć trzeba zwrocic wielką uwagę na właściwości i charakter przeciwnika. Niektóre oddzia­ły są nadzwyczaj wrażliwe na najmniejsze zagrożenie boków lub tyłów i niezwłocznie się wycofują: aby w nie uderzyć, trzeba je zatrzymać w miejscu. Da się to usku­tecznić przez zaskoczenie. Wojska bitne i mężne bronią się do ostateczności, nawet gdy są zupełnie otoczone: aby je znieść, trzeba czasem zużyć tyle sił jak do na­tarcia czołowego.

W ynik działań oskrzydlających może się bardzo

43. Natarcie

oskrzydlają­

ce boczne.

Page 17: Regulamin służby polowej 1929

28Regulamin służby polowej. Część VIII.

mniejszyc, albo nawet pójść zupełnie na marne, jeżeli nieprzyjaciel, nacierający gwałtownie na obronną część frontu, zagraza jego przerwaniem. Ażeby zmniejszyć o niebezpieczeństwo, nacierający bywa zmuszony do

k“ r m~ ow oslcrzydle,,ia' * prl" l ° iUgrupowanie bojowe w walce zaczepnej obejmuje- oddziały nacierające, odwody,

ewentualnie wojska broniące pewnej części frontu.Aależnie od otrzymanego zadania, oddziały wszyst­

kich rodzajów brom, które dotąd maszerowały w skła­dzie straży przedniej, wchodzą obecnie w szyk bojowy dywizn, lub pozostają w służbie ubezpieczeń. Oddziały przeznaczone do odwodu rozpoczynają swe przegrupo-

m in ą j r° Wtedy’ * dy oddzia*y nacierające je wy.

Odwody mogą się składać z oddziałów wszyst­kich rodzajow broni Pierwotny skład odwodów zależy

sz^^wallcę1' W dowódca zm ierza prowadzić przy.

Jeżeli położenie pozwala na rozwinięcie głównego natarcia natychmiast po ukończeniu działań wstępnych, wyznacza się do odwodu wojska przeznaczone do wy­zyskania powodzenia natarcia i do przeciwdziałania w jakimS' wypadku nieprzewidzianym.

Jeżeli zaś dowódca dywizji chce rozpocząć natar­cie główne dopiero, gdy da się odczuć natarcie pomoc­nicze, siły przeznaczone do głównego natarcia pozostają w odwodzie dywizji.

Odwody rozmieszcza się tam, skąd mogą najdo­godniej podjąć wykonanie swych przewidzianych zadań. Jeżeli przewiduje się użycie odwodu w kilku miejscach i do kilku zadań, to trzeba części ich tak rozłożyć, by g ówna masa odwodu miała w każdym przewidzianym kierunku straż przednią. 3

Każdy dowódca odwodu powinien być zgóry zo­rientowany i stale powiadamiany w jaki sposób dowód­ca zamierza użyc jego oddziałów^)

., . Ugrupowanie bojowe tworzy się rozwijając jed­nostki obok siebie; zapobiega to pomieszaniu związków taktycznych i zapewnia ciągłość działania w głąb.

Rozwinięcie jednostek za sobą nadaje się do ma­newrowania podczas walki i wskazane jest dla dywizyj skrzydłowych lub odosobnionych.

Wiadomości uzyskane przez działania wstępne są często niedostateczne i niezupełne, jednak czekając na zupełne ich wyświetlenie, straciłby dowódca zyskaną w boju wstępnym inicjatywę. Wobec tego powinien on rozpocząć natarcie, gdy ugrupowanie do boju jest ukon- czone.

*V

Wszystkie natarcia wykonywa się według tych sa­mych zasad; różnica między natarciem głównem a pomoc-

u niczem leży w rozmiarach oraz skutkach, jakie przewiduje x się dla wyniku walki.

Dowódca dywizji ma możność podkreślenia waż­ności natarć przez odpowiedni rozkład ilości sił biorą­cych w nich udział, a szczególnie ilości artylerji. Naj­większe siły trzeba ześrodkować w pasie natarcia głów­nego i uszykotoać je ten sposób, żeby wywrzeć naj­większy nacisk, zapewniając równocześnie wprowadzenie świeżych oddziałów w bój, ciągłość działania, a wkońcu szybkie wyzyskanie osiągniętego położenia.

Głównego celu rozbicia nieprzyjaciela nie osiąga się zwykle jednym wysiłkiem, lecz przez systematyczne i ko­lejne osiąganie przedmiotów pośrednich. Przedmiotami pośredniemi nazywamy te linje wzgl. punkty, które woj- lka mają osiągnąć w poszczególnych fazach natarcia.

Qeżeli nieprzyjaciel posiada swobodę ruchu, czyli' nie jest unieruchomiony siłą naszego ognia, ani też tere­nem, celem natarcia może być ściśle określona część nie­przyjacielskiego szyku bojowego, jak naprzykład skrzy­dła nieprzyjacielskie, lub jakaś kolumna w marszu.

Dowódca musi dokładnie wskazać, jak się mąją zachowywać wojska nacierające po osiągnięciu poszcze­gólnych przedmiotów, czy się mają zatrzymać dla umoc­nienia, czy też dalej prowadzić natarcie, wyzyskując swe powodzenie. W takim razie należy wojskom określić na­stępny przedmiot, lub przynajmniej ogólny kierunek dal­szego natarci aTJ

Przedmioty natarcia zależą od taktycznego zadania' danej jednostki; jako też od położenia wywołanego dzia­łaniem wstępnem. Zależą one też od terenu, który wpły­wa na sposób użycia poszczególnych rodzajów broni,, a wkońcu od własnych, sił, oraz od środków, któremi rozporządzamy. Przedmioty natarcia głównych sił mogą się różnić od przedmiotów działań wstępnych, lecz mają być także dalszym ciągiem tych działań, dając im większy' rozmach i siłę.

/Walka. __________________________________^9

45, Ważneść natarcia,,

a ugrupo­wanie wojsk.

46.Wybór

przedmiotównatarcia.

44. Ugrupowa­

nie sił.

Page 18: Regulamin służby polowej 1929

—-------------- Re?ulamin służby poIowej.C^zęść VIII.Walka. 31

ka rzutów bataljonowych tak, by wyczerpująca się na odległości około 2 0 0 0 m siła baonów nacierających w pier­wszej linji, mogła bezzwłocznie być wzmożona. Przecięt­nie biorąc, dwa rzuty bataljonów będą w stanie dotrzeć do pierwszych stanowisk artylerji przeciwnika.

Jeżeli natarcie przewidziane jest w głębszych roz­miarach, a więc ponad 4 km, wskazane jest stworzenie trzeciego rzutu. Kzut ten tworzą odwody dywizji,^ Jctóre wspierają natarcie główne i dają przez to możność wy­zyskania powodzenia. . . . r

Siłę poszczególnych rzutów trzeba też uzaleznic od szerości pasa, w którym będą one według przewidywań dowódcy w przyszłości działać. Natarcie, które się rozpo­czyna na wąskim froncie, ażeby się później rozszerzyć, będzie wymagało w pierwszym rzucie mniej bataljonów, niż w drugim; natomiast natarcie, którego front ma się w miarę rozwoju działań zwężać, będzie potrzebował w pierwszym rzucie więcej baonów niż w drugim. Ba- taljony, których zadaniem jest wyzyskanie już osiągniętej przewagi i które mają się przyłączyć do ogólnego dzia­łania bojowego dopiero po zdezorganizowaniu artylerji przeciwnika, będą od początku walczyły w dogodniej­szych warunkach, mogą więc otrzymać szerszy front, lub też zadanie posunięcia się dalej w głąb układu nieprzy­

jacielskiegoBataljony drugiego i trzeciego rzutu wchodzą w boj

bądźto zasilając jednostki pierwszego rzutu, bądź też obejmując po nim dalsze działanie w ten sposób, że^rzut pierwszy, wyczerpany, zatrzymuje się, a następny, świe- żyf wyprzedza go i obejmuje dalsza działania.

Na powyższych podstawach należy obliczać siły potrzebne do natarcia. Dane te nie stanowią jednak ści­słych norm w użyciu odwodów, ponieważ w praktyce wejdą bataljony drugich i trzecich rzutów całkowicie lub częściowo dopiero wtedy w bój, gdy poprzedzający rzut Wyczerpie swe siły i straci swą zdolność zaczepną. Celem tego ugrupowania w głąb jest takie podtrzymanie oddziałów nacierających, aby rozpęd całego natarcia był dostatecz­nie wielki dla osiągnięcia przedmiotów wyznaczonych

przez dowództwo. _ . . . .Jeżeli nieprzyjaciel nie jest dostatecznie silnie

ugrupowany, może się zdarzyć, że bataljony p-erwszego rzutu będą mogły posunąć się ponad 2000 m. W ten spo­sób zaoszczędzone siły należy oddać do odwodu dywi­zji, lub też użyć ich do tem pilniejszego wyzyskania po-

o iU ° iem natarc,a tfownego powinna być -Tik- T j i* ~ P0 2 * 0 ! 3 artylerji polowej przeciw­nika, bez wzlędu bowiem na to, czy nacierający zdoła te artylerję zdobvc, czy też zmusi ją tylko do cofnięcia sie wywoła dezorganizację w jej działaniu, co o d b i je ^ u je m ­nie na rozwoju walki nieprzyjaciela.

Siły i środki potrzebne do natarcia będą zależały od wielu zmiennych czynników. Dowódca, planując ude^

. w "" nico":5' Zd“6 SObiC

p rf n.u \ ewentualnych jego umocnień.I) rofozenia nieprzyjacielskiego, przyczem trzehn

zwrócić uwagę na oddziały na pozycjach,7 jak również i odwody, które mogą byc niezwłocznie użyte.

Wart°ści bojowej nieprzyjaciela w chwili wła-

z w o iska lT h !; 8 m,aUOWici° :. CZy si<5 ^ 0 czynienializowanemi. srednleJ wartości lub też zdemora-

Założeniem następnych kombinacyj jest, że naciera

ró l™ mePrzyJaclela> Łjórego pierwsze linje zostały przed

rnSnm-<{CiemMaSf 1Sg° 2łown«2° natarcia zatrzymane i unie-

w s te n rT - M° ? ° ,t0 SUĆ siQ wskutek włas«ych działań cie cUatC e!vent.ua,nie. Poprzedniego natarcia, lub wresz-

obronną ^ meprZyiaClel Prz™ ł dobrowolnie postawę

d) Poszczególne bronie w natarciu.

Natarcie bataljonu piechoty na zorganizowanego nieprzyjaciela dobrze umocnionego w terenie rozwija się w otwartem polu w pasie szerokości 500 do 1000 m. W węzszym pasie (500 m) naciera się na szczególnie sil­nego przeciwnika. W tych warunkach tworzy baon ciągły nieprzerwany front, lub obsiewa całkowicie przedpole ogniem rozmaitych broni (r. k. m , działka i d. t.)

lak ugrupowany bataljon posiada dosyć siły rozoe. dpwe,. by wtargnąć pr2eci,t„ie na 2000 m w u„rV pl) nie nieprzyjaciela. N--> 11 F

• , ile baon jest silnie wspierany przez artylerie zwiększa się jego siła rozpędowa, na co można jednak iczyc dopiero po opanowaniu pierwszej pozycji nieprzy- lacielskiej. Natomiast, gdy wchodzi w obręb skutecznego

SabnieP1C ty niePrzyiacicIskiei» Jego siła rozpędowa

Natarcie, które przewiduje wtargnięcie w ugruDo- vame nieprzyjaciela ponad 2000 m, musi obejmować k il­

47.15iły i środki

potrzebne «do natarcia ;na określo­

ny przed­miot.

48.Natarcie'piechoty.

49.HJgruoowanie

w głąb.

50. Obliczanie sił nacie* rających.

Page 19: Regulamin służby polowej 1929

32 Regulamin służby polowej. Część VIII.

51. Artyferja

w natarciu.

52.Wyposażenie w artylerję.

53.Zwalczanie

artylerjinieprzyja­cielskiej.

łożenia. Gdy ma się do czynienia z szczególnie silnym nieprzyjacielem, może z powodu przedwczesnego zużycia pierwszego rzutu zajść potrzeba do wprowadzenia dru­giego i trzeciego rzutu w bój, przed terminem zamierzo­nym. Przewidując to, wskazanem będzie dla tych natarć, które mógłby, ogólnie biorąc, przeprowadzić jeden rzut wyznaczyc jeszcze i drugi, przeznaczając, zależnie od po­łożenia, na dwa lub trzy baony pierwszego rzutu, jeden baon rzutu drugiego.

W natarciu na pozycje umocnione, front bojowy baonu ścieśnia się do 300-400 m. a jego siła rozpadowa spada do 1500 m. Jeżeli rozmieszczenie nieprzyjaciela jest szczegołowo . rozpoznane, można już zgóry uregulować zadania każdego z poszczególnych rzutów, i — w prze­ciwstawieniu do wojny ruchowej — szczegółowym rozka­zem określić te linje, w których rzuty tyłowe przekraczają zużyte oddziały rzutów przednich.

Artylerja współdziałająca w natarciu ma następu­jące zadanie główne:

1) bezpośrednie wspaj cie piechoty.2) Zwalczanie artylerji meorzyjacielskiej.

“ ,wentua n*e °g>eń przygotowawczy.4) Ewentualnie ostrzeliwanie połączeń nieprzy-

cielskich.

Artylerję przydziela się dla wsparcia piechoty w natarciu w otwartem polu według norm następujących-

wyposażenie silne t. j. jeden dyon na każdv U . u nacierający w pie 'vy.-.zej !;nji.

I Wyposażenie średnie, t. j. jeden dyon na dwa baony.I Wyposażenie słabe, t. j. jeden dyon na trzy lub

więcej baonów nacierających w pierwszej linji.W ramach jednego natarcia można poszczególne

baony wyposażyć silnie, inne baony średnio lub słabo., . Wyposażenie silne jest obliczone na podstawie do­świadczeń. Bataljon wspierany przez dyon artylerji posia­da wszelkie szanse przeprowadzenia szturmu bez znacz­nych strat i ma możność wtargnięcia w głąb pozycyj prze­ciwnika na przewidziane 2000 m, bez względu na opór

piechoty nieprzyjacielskiej.

. ^ a określenia minimum własnej artylerji, koniecz­nej do zwalczenia artylerji nieprzyjacielskiej, przyjmuje się, ze poł baterji wystarcza dla unieszkodliwienia jednej

W alk a 33

baterji nieprzyjacielskiej, jednak o tyle tylko, o ile wła­sna artylerja wykazała naogół w poprzednich działaniach — np. w walkach wstępnych — swą wyższość nad arty- lerją nieprzyjacielską. Wymieniony stosunek ilości ba- teryj nie wystarcza, jeżeli chodzi o walkę w celu zyska­nia przewagi ogniowej.

Przygotowanie artyleryjskie jest potrzebne, jeżeli piechota musi bez pomocy czołgów uderzyć na nieprzy­jaciela, który obsadza silne z natury punkty oporu, jak skraje wsi i lasów, albo jeżeli nieprzyjaciel umocnił się technicznie. Przygotowanie artylerji jest niezbędne, je­żeli nieprzyjaciel miał dosyć czasu do umocnienia swoich pozycyj.

Celem ognia przygotowawczego jest zburzenie przeszkód technicznych i zniszczenie, lub przynajmniej unieszkodliwienie* piechoty nieprzyjacielskiej. Do lego zadania można z korzyścią używać pocisków gazowych. Wskazówki co do ilości amunicji i kalibrów^ zawiera re­gulamin artylerji.

Każde przygotowanie artyleryjskie budzi czujność nieprzyjaciela i wskazuje mu szerokość i głębokość przy­szłego natarcia. Trzeba więc to przygotowanie o ile możności skrócić. W tym celu bierze w niem udział cala artylerja nie użyta do zwalczania artylerji przeciw­nika lub do ostrzeliwania połączeń nieprzyjacielskich. O ile dywizja posiada dostateczną lub znacztią ilość ar­tylerji, by móc strzelać ogniem przygotowawczym na od­dalone cele, to wykonywa przygotowanie dopiero w czasie natarcia, lub, rozpocząwszy je już przedtem, kończy pod- czas natarcia.

tCele ognia przygotowawczego, jak też czas jego trwania oznacza dowódca dywizji, lub specjalnie wyzna­czony dowódca natarcia; rozkaz taki redaguje się w ści- słem porozumieniu z dowódcą artylerji.

W ainą zasadą jest, że piechota nacierająca sama sprawdza zniszczenie dokonane przez artylerję, dla u ła ­twienia jej ruchów. Czynność ta jest łatwa, jeżeli obser­wacja jest możliwa. W innych wypadkach wskazane są przerwy w przygotowaniu artyleryjskiem, ażeby patrole Piechoty mogły ustalić szkody wyrządzone przez własną a r ty le r j ę w pierwszych pozycjach nieprzyjacielskich., t Obserwacja ta ma z jednej strony wykryć te czę­ści umocnień, które nie są jeszcze dostatecznie ogniem

3

54. Przygoto­

wanie arty­leryjskie.

Page 20: Regulamin służby polowej 1929

34 Regulamin służby polowej. Część VIII.

zniszczone, jak również zawiadomić artylerję, gdy zni­szczenie jest już wystarczające jeszcze przed zużyciem całej przeznaczonej amunicji, z drugiej zaś strony, daje możność oszczędzania dział przez ograniczenie niepotrzeb­nego strzelania.

Jedno i drugie leży w interesie tak artylerji jak i piechoty.

Ostrzeliwanie połączeń nieprzyjacielskich daje po­ważne wyniki, jeżeli ogień przeszkadzający lub utrudnia­jący ruchy nieprzyjaciela może być ciągły. Ciągłość tę można w dzień uregulować specjalną obserwacją. Źuży- cie amunicji do tego rodzaju ognia prowadzonego w nocy określa regulamin artylerji/^

Wobec przeciwnika, bogato wyposażonego w broń nowoczesną, siła rozpędowa dywizji nacierającej bywa zależna od ilości artylerji i amunicji. Jeżeli dywizja po­siada tylko artylerję własną, organizacyjnie przynależną, musi dowódca dywizji w ten sposób ułożyć plan natarć, ażeby każde z nich, zależnie od warunków, było dosta­tecznie poparte ogniem działowym. Trzeba więc rozpo­rządzać ogniem artylerji przenosząc pasy działań baterji, czyli przeprowadzać tak zwany manewr artyleryjski.

Przy podziale czołgów należy liczyć, że do każde­go bataljonu nacierającego przydziela się jeden pluton lekkich czołgów.

i W walce z przeciwnikiem posiadającym praktykę w walce przeciw czołgom, należy przyjąć, że jednostki czołgów zużywają się równie szybko jak jednostki pie­choty^ Każdy rzut nacierający otrzymuje tyle plutonów czo łgów , ile posiada baonów. Przy takiem założeniu przypada na dywizję piechoty jeden bataljon czołgów. Jeżeli się nie rozporządza potrzebną ilością czołgów, dowódca dywizji rozstrzyga, do których rzutów czołgi, przydzielić.

Jeżeli nieprzyjaciel niema praktyki w walce z czoł­gami, wystarcza jeden pluton czołgów na dwa baony; zawsze jednak należy zachować część plutonów czołgów w odwodzie, ażeby zapewnić ciągłość ich działąnia i mieć możność wyzyskania położenia.

Przydzielając czołgi do piechoty podczas działań w otwartem polu, może dowództwo liczyć na głębsze posunięcie się piechoty, przy jednoczesnem liczebnem

Walka 35

zmniejszeniu bezpośrednio wspierającej artylerji. Przy tej samej ilości artylerji będzie dywizja mogła działać w pasie szerszym i głębszym.

Organizacyjnie posiada armja w swym składzie pewną ilość eskadr obserwacyjnych. Gdyby między dy­wizją a armją było jeszcze jakie pośrednie dowództwo, to i ono miałoby jednostki lotnicze dla obserwacji po­wietrznej. Ilość ekadr obserwacyjnych w armjj odpowiada liczbie dywizyj. To samo dotyczy balonów.

D-ca wojsk lotniczych armji powinien zapewnić stałość i ciągłość wykonywania zwiadów, kierownictwa ognia oraz współdziałania z piechotą. Musi on przestrze­gać, by nie dawano samolotom zadań, które mogą wyko­nywać balony.

Jeżeli środki lotnicze nie wystarczają do równo­czesnego spełnienia wszystkich zadań, należy pracę po­dzielić w ten sposób, aby podczas walki artyleryjskiej lotnictwo obsługiwało artylerję, podczas uderzenia pie­choty — piechotę, a cały pozostały czas było w rozpo­rządzeniu dowództwa.

Jeżeli siły nieprzyjaciela są znane i zwiady lotni­cze dostarczą odpowiednich wiadomości, dowództwo stara się przygotować natarcie z przewagą liczebną i mater­ialną. Bywają jednak wypadki, kiedy nietylko można, ale nawet trzeba nacierać bez względu na swą niższość ilościową, a mianowicie wtedy, gdy osiągnęło się nad nie­przyjacielem wyraźną przewagę moralną lub też gdy nie­ma innego sposobu powstrzymania niebezpiecznego prze­ciwnika.

Nie mając żadnych wiadomości o siłach przeciwni­ka, opiera dowódca dywizji swe postanowienie natarcia na znaczeniu danego działania, w stosunku do całości działań zamierzonych.

Ilość piechoty potrzebnej do natarcia oblicza się według terenu i rozległości pasa działań, stosując się przytem w miarę możności do wyliczeń podanych wyżej. Dla obliczenia ilości artylerji przyjmuje się, że w prze­ciętnych warunkach wojny ruchowej, jeden dywizjon wy­starczy do bezpośredniego wsparcia pułku piechoty. Ilość bateryj przeznaczonych do zwalczania artylerji nieprzy­jaciela można zestawić tylko ogólnikowo, opierając się na przypuszczeniach.

58.Lotnictwo.

59. Natarcie

którego ce­lem są wojska

nieprzyja­cielskie

w ruchu.

55. Ogień na

połączenia.

56.Manewr

artyleryjski.

57.Czołgi.

Page 21: Regulamin służby polowej 1929

36 Regulamin służby polowej. Część VIII.

Podane powyżej zasady obliczenia czołgów pozo­stają niezmienione.

Nad zadaniami przypadającemi lotnictwu góruje konieczność obserwacji dla celów dowództwa.

e) Rola dowództwa w natarciu.

Każde natarcie musi mieć swego dowódcę.I Dowódca natarcia rozporządza oddziałami piecho-i ty, ewentualnie oddziałami saperów, jazdy i artylerjj,

wreszcie czołgów i lotnictwa. Podporządkowanie broni pomocniczych dowódcy natarcia musi być tem ściślejsze, im bardziej jest określone współdziałanie ich w walce w bezpośredniej łączności z piechotą, szczególnie pod­czas natarcia w ścisłem tego słowa znaczeniu i podczas szturmu.

Zarządzając przedmioty natarcia i przeznaczając wojsko do poszczególnych rzutów, należy stale dbać o ści­słe zachowanie związków organizacyjnych piechoty.

.R ana iednostk^piechoty będzie działać najkorzyst­niej, jeżeli naciera na przedmiot jednolity i przejrzysty, |co ułatwia kierownictwo wszystkich jednostek nacierają­cych do szturmu, oraz gdy rzut, przeznaczony do wzmoc­nienia lub wyprzedzenia, należy do tego samego pułku.

P o q koniec \yalki trudno jest zwykle zachować t ę

zasadę, gdyż warunki zmuszają do wprowadzenia do po­ścigu nowych jednostek, bez względu na ich przynależ­ność. Mimo to, należy jeduak zawsze pamiętać, że po­wyższe ugrupowanie należy przyjąć, gdy tylko okolicz- no*cl, Pozw° l^ ] Każdą grupę należy uważać za twór przejściowy i wymuszony warunkami i w żadnym razie nie można przypisywać jej tej wartości bojowej, jaką się przypisuje analogicznie silnej organizacyjnej jednostce taktycznej.

[Zasadniczo^ dyony artylerji, przeznaczone do bez­pośredniego wspierania natarcia, pozostają pod rozka­zami dowódcy artylerji dywizyjnej. Dysponując baterjami zwalczającemi artylerję nieprzyjacielską i przeszkadza- jącemi na daleką odległość, ma dowódca artylerji dywi­zyjnej możność najlepszego wyzyskania ognia do szyb­kich i gwałtownych ześrodkowań przeciw wszystkim po­trzebnym celom. Może on najlepiej wyzyskać charakte­rystyczne cechy poszczególnych kalibrów, oraz donoś- ność dział.

Tak więc dowódca artylerji dywizyjnej może w mia­

Walka. 37

rę potrzeby wzmocnić siłę ognia własnej, popierającej artylerji w tych miejscach, w których, jak się podczas walki okaże, ogień był niewystarczający, lub też zasilić ogień przeciw artylerji nieprzyjacielskiej, gdyby ona two­rzyła główną przeszkodę posuwania się piechoty; może wreszcie odpowiednio dostosować ogień do warunków, szczególnie jeżeli grozi niebezpieczeństwo wojskom nacie­rającym, lub całej dywizji.

Tym sposobem artylerja bezpośrednio wspierająca związana jest z jednej strony z piechotą, którą wspiera, t drugiej strony, z dowódcą artylerji dywizyjnej, któremu podlega. pTa centralizacja artylerji bezpośrednio wspiera­jącej w Fękach dowódcy artylerji dywizyjnej nie może zmniejszać poświęcenia, z jakiem powinny spełnić swoje zadanie jednostki artylerji wspierającej piechotę. Honor artylerji wspierającej wymaga, aby wytrwała w wykona­niu swych żołnierskich obowiązków narówni z piechotą, bez względu na ponoszone straty.

Jeżeli chodzi o danie piechocie nacierającej więk­szej siły ogniowej, w celu przełamania niespodziewanego oporu ogniem na krótką odległość, można przydzielić pie­chocie małe części artylerji, które podlegają bezpośred­nio dowódcom pułków lub baonów.

Dla wszystkich innych bateryj zmianę stanowisk zarządza dowódca artylerji dywizyjnej, który jedynie mo­że te ruchy tak regulować, jak zwalczanie nieprzyjaciel­skiej artylerji tego wymagaj]

Ta ogólna zasada centralizacji dla artylerji do­puszcza kilka wyjątków, a mianowicie: każde natarcie rozwijające się poza pasem działania większości artylerji dywizyjnej, a więc każde natarcie, które nie może liczyć na współdziałanie oddalonej artylerji dywizyjnej, otrzy­muje swą własną artylerję, której dowódca podlega bez­pośrednio dowódcy natarcia.

Pod koniec walki, gdy artylerja nieprzyjacielska jest już zwalczona i zdezorganizowana, bywa wskazane oddać artylerję wspierającą do zupełnego rozporządzenia dowódców natarć, gdyż zadanie ostatecznego rozbicia piechoty nieprzyjacielskiej wiąże się ściśle z inicjatywą dowódcy, jak też z szybkością działania piechoty, która yymaga ciągłego i starannego poparcia artylerji bezpo­średnio jej podległej.

We wszystkich wypadkach dowódca artylerji dywi­zyjnej kieruje bezpośrednio ogniem zwalczającym artylerję “ •eprzyjacielską.

61.Dowództwoartylerji.

60.Organizacja dowództwa w natar­

ciach.

Page 22: Regulamin służby polowej 1929

38 Regulamin służby polowej. Część VIII.

62.Podporząd­

kowanieczołgów.

63.Zależnośćlotnictwa.

Gdy artylerja nieprzyjacielska jest miernej warto­ści i gdy piechota przeciwnika nie wytrzymuje ognia artylerji, może decentralizacja własnej artylerji dać bar­dzo poważne korzyści. W tym wypadku, można dowódcy natarcia poporządkować artylerję wspierającą, a do roz­porządzenia d-cy dywizji zachować tylko tę artylerję;, która będzie konieczna do zwalczenia artylerji nieprzyja- jacielskiej, lub, w razie potrzeby, do wzmocnienia artylerji bezpośrednio wspierającej.

Podporządkowanie jednostek czołgów dowództwu, natarć, lub dowództwu dywizji, zależy od warunków tak­tycznych i wymagań technicznych.

Dowódca plutonu czołgów walczy na czele swej jednostki, jego czołg prowadzi cały pluton. Dowódca plu­tonu czołgów podlega bezpośrednio dowódcy bataljonu piechoty, do którego jest przydzielony.

Dowódca bataljonu czołgów podporządkowany jest dowódcy tej jednostki (pułku, brygady), do której został taktycznie przydzielony i jest rówaocześnie jego refe­rentem technicznym dla spraw czołgów.

fPodział czołgów na poszczególne baony natarcia zarządza dowódca natarcia, który ma obowiązek wysłu­chania zdania dowódcy kompanji czołgów. Taktyczny za­kres działania dowódcy kompanji czołgów kończy się z chwilą przyłączenia się czołgów do odpowiednich ba­onów. Pod wględem technicznym pozostaje on nadal do­wódcą, którego obowiązkiem jest zaopatrywać czołgi w benzynę i w amunicję , zarządzając naprawy lub zmiany zepsutych czołgów. W tym celu rozporządza on odwodem czołgówT]

Dowódca bataljonu czołgów podporządkowany jest dowódcy dywizji i jest referentem technicznym dla spraw czołgów, wchodząc w tym charakterze w skład Oddziała III Sztabu. Poza tem, dowodzi on bezpośrednio temi jed­nostkami swego baonu, które nie biorą udziału w natarciu, a względem czołgów nacierających pozostaje jednocześnie dowódcą technicznym.

(Jego rola techniczna podczas walki różni się od roli dowódcy kompanji czołgów tylko rozmiarami działań: kieruje on zaopatrzeniem, naprawą i zmianą czołgów.|

Lotnictwo zależy wyłącznie od dowódcy armji.Wskazane jest, aby te jeunostki obserwacyjne,

które obserwują dla poszczególnych dywizyj piechoty, przydzieliły im swych oficerów łącznikowych. Oficero­

wie ci muszą być tak dobrani, by mogli pełnić funkcje referentów w sprawach lotniczych. Wchodzą oni w skład Oddziału III Sztabu Gł. Kw. Dywizyj.

Podporządkowanie dowódcy natarcia eskadr bo­jowych biorących udział w natarciu zależy od okolicz­ności.

f) Wykonanie natarcia.

Zasadniczym warunkiem natarcia jest posuwanie się naprzód piechoty. Cała działalność innych broni po­lega na niesieniu pomocy piechocie i umożliwieniu jej ruchu naprzód.

Od chwili, gdy piechota wkracza w obręb ognia aityleryjskiego, aż do chwili rozpoczęcia pościgu, prze­chodzi ona szereg okresów, w których współdziałanie poszczególnych broni odbywa się w rozmaity sposób.

W tym okresie zbliża się piechota do czołowych linij nieprzyjaciela, aż do osiągnięcia tych punktów tere­nu, w których może działać swą bronią. jWłasna piechota jest początkowo w ogniu artylerji, później w dalekono- śnym ogniu karabinów maszynowych, lecz nie może jesz­cze odpowiadać ogniem. Trzeba jednak zmniejszyć jej straty, usiłując, o ile możności przybliżyć się do nieprzy­jaciela nocąjjeżeli marsz musi się odbyć za dnia, piechota wyzyskuje ukrycia terenowe, a miejsca odkryte przecho­dzi w szyku luźnym.

Jeżeli nieprzyjaciel posiada silną artylerję czynnie wspieraną przez lotnictwo, będzie okres zbliżania się trwał mimo tych ostrożności długo i powodował straty, jeżeli własna piechota nie jest silnie wspierana przez artylerję.

Wspódziałanie artyleryjskie dzieli się na dwie ka- tegorje, które utrzymują się przez cały przeciąg walki:

a) zwalczanie artylerji nieprzyjacielskiej celem zmuszenia jej do milczenia, lub przynajmniej osłabienia jej czynności.

b) Bezpośrednie wspieranie natarcia, polegające na ostrzeliwaniu nieprzyjacielskich jednostek, które uniemożliwiają posuwanie się piechoty naprzód.

|W walce pozycyjnej, gdy można dostarczyć dosta­tecznej ilości amunicji, współdziałanie artylerji może być ciągłe, a w walce ruchowej, siłą rzeczy, staje się niestałe.

Zbliżanie się do nieprzyjaciela odbywa się się sko-

66. Wspołdzia- nie artylerji

i piechoty w tym okresie.

65. Okres zbli-

. żania się.

64. Współdzia­łanie po­

szczególnych rodzajów

broni.

Page 23: Regulamin służby polowej 1929

67. Zadanie

lotnictwa w czasie

zbliżania się.

68. Natarcie

w znaczeniu ścisłem.

69. Poparcie

przez arty­lerję.

70. Łączność artylerji

z piechotą.

Regulamin służby polowej. Część VIII.

kami od zasłony do zasłony. Obowiązkiem artylerji jest tak regulować swój ogień, żeby on był najsilniejszy wte­dy. gdy piechota przechodzi przestrzenie, które mogą być przez nieprzyjaciela najbardziej ostrzeliwane. Obowiąz­kiem zas piechoty jest wyzyskać do szybszego posuwa­nia się chwile, kiedy pod działaniem ognia własnej arty- Jerji, ogień dział i k. m. przeciwnika słabnie/J

• i gadaniem lotnictwa jest przeszkadzać nieprzyja­cielskiej obserwacji lotniczej w. badaniu pasa, w którym przyblizają się nasze wojska. [W tym celu należy zwal­czać samoloty przeciwnika i napadać na jego balony.: Prócz tego przeprowadzają lotnicy obserwację ognia ar­tyleryjskiego przez wyszukiwanie celów, kierowanie i spraw- dzanie ognia.

• L ^ aśc\we natarcie rozpoczyna się w chwili, gdy P y c h o ta może zużytkować własną broń; za le ży to od odległości, od zasłon i warunków atm osferycznych .

. , . Początkowo posługuje się piechota swemi k. m. i działami towarzyszącemi. Pod tą osłoną ogniową posu­wają się jednostki czołowe bez strzału tak daleko jak tylko jest możliwe. Gdy zaś ogień nieprzyjacielski unie­możliwi dalszy ruch, otwierają drużyny bojowe ogień. Dalsze posuwanie odbywa się przy celowej zmianie ogni® i ruchu, przyczem te drużyny bojowe, które są najener- giczniej prowadzone lub też mają najdogodniejsze wa­runki terenowfe, posuwają się na czele.

Natarcie będzie tem szybsze i połączone z tem mniejszemi stratami, im s lniejsze będzie poparcie artyle- ryjs e:|;W tym okresie walk działalność artylerji stale wzrasta: baterje bezpośrednio wspierające ostrzeliwują punkty oparcia, na które piechota naciera, dalej wojska lub jednostki ogniowe przeciwnika, których ogień za­trzymuje własną piechotę lub przeszkadza jej w ruchu, naprzód. Aby wynik tego działania był jak najszybszv, łączność między artylerją a piechotą musi być najciślej- sza. Artylerja musi w każdej chwili znać potrzeby nacie­rającej piechotki

Łącznpść tę zapewnia się w sposób następujący.a) artylerja przydziela do tych jednostek piechoty

które ma bezpośrednio popierać (pułki lub ba­ony), oddziały łączności artylerji. Dowódcy tych oddziałów są wobec dowódcy piechoty przed­stawicielami dowódców wspierającej ich arty-

Walka. 41

lerji. Muszą oni być odpowiednio wyposażeni w środki łączności. Towarzyszą im obserwato­rzy artyleryjscy, którzy idą z piechotą dla obser­wowania ognia własnej artylerji,

b) Przez współdziałanie samolotu piechoty, który w tym okresie walk występuje po raz pierwszy i nabiera w miarę rozwoju walki coraz więk­szego znaczenia. Zadaniem jego jest pośredni­czyć między dowódcą dywizji i artylerją z jed­nej strony, a nacierającą piechotą z drugiej strony. jTflelduje on dowództwu dywizji i arty­lerji o postępie ruchów i o zatrzymaniu się na­cierającej piechoty, starając się określić powo­dy tego zatrzymania i przekazać przełożonym dowództwom życzenia nacierającej piechoty. Własnej piechocie dostarcza płatowiec wiado­mości o zaobserwowanem położeniu nieprzy­jaciela, przekazuje jej rozkazy dowództwa i przyjmuje jej żądania, które następnie tele­graficznie lub optycznie przekazuje zaintere­sowanym. Najczęstrzym rozkazem przekazy­wanym piechocje przez lotnika bywa rozkaz oznaczenia swej linji bojowej. Rozkaz ten mu­si być uważany za wynik woli dowódcy dy­wizji. Za wykonanie jego są odpowiedzialni wszyscy oficerowie tego oddziału piechoty, do któreg * on został skierowany. Artylerja może przypuszczać, że każdy oddział piechoty który nie wytknął «wej pozycji, jest jednost­ką nieprzyjacielską. W razie pomyłki, czyli w razie ognia własnej artylerji na własne od­działy, ponosi winę za nieporozumienie w pierw­szym rzędzie dowódca tej jednostki piechoty, która nie wyznaczyła swej linji.

Z drugiej strony powinno dowództwo unikać mę­czenia i denerwowania piechoty zbyt częstem powtarza­niem żądania wyznaczenia pozycyj. Nusi ono liczyć się z łatwo zrozumiałą niechęcią piechoty do zdradzenia ich wobec obserwatorów nieprzyjacielskich. Samolot zaś żą­da rakietami wytknięcia pozycyj piechoty tylko wtedy, gdy nie może »am ich stwierdzić.

Wyznaczenie linji można zarządzić zawczasu, je­żeli chodzi o osiągnięcie zgóry określonych i ważnych przedmiotów natarcia. W tym wypadku piechota wytyka

[swą linję nie czekając na rozkaz samolotu. Zadania ob-

Page 24: Regulamin służby polowej 1929

42 Regulamin służby polowej. Część VIII.

71.Czynnośćodwodu.

72.Szturm.

serwatora na samolocie piechoty są tak mnogie, że na­leży działania samolotu piechoty ograniczyć do odcinka 2—3 km. Gdy tylko wyposażenie lotnicze na to zezwoli, należy obserwację głębszego rozmieszczenia nieprzyja­ciela powierzyć osobnym jednostkom. Obserwacja po­wietrza na korzyść artylerji zachowuje podczas natarcia całe swe dotychczasowe znaczenieT^

Podczas natarcia zbliżają się odwody oddziałów nacierających, t. j. bataljony 2-go rzutu, stopniowo d» linji bojowej, wyzyskując zasłony terenowe i zakryte drogi. Przestrzenie ostrzeliwane przez nieprzyjaciela przebywają odwody podczas intensywnej działalności artylerji.

Odwody mogą brać udział w natarciu, jeżeli zacho­dzi potrzeba zwiększenia gęstości ognia, lub też zasile­nia pewnych działań,

Tylko szturm, to jest ostateczne starcie z nieprzy­jacielem na białą broń, może rozwiązać kryzys natarcia i zwyciężyć nieprzyjaciela.

Sposób, w jaki będzie szturm wykonany, zależy od okoliczności, a szczególnie Jod trudności, które napotka natarcie w ostatniej swej formie.

Odległość z jakiej drużyny bojowe 1-go rzutu mo­gą przejść do szturmu, zależy od terenu; można ją śred­nio ustalić na 300 m. Jest to odległość, na którą artyle­rja, nie chcąc razić wojsk własnych, mnsi przenieść ogień z pierwszej linji nieprzyjacielskiej w głąb jego ugrupo­wania.

IJeżeli udało się doprowadzić piechotę w nocy na dogodną odległość szturmową, do czego zawsze należy dążyć, szturm rozpoczyna się na rozkaz wyższy o danej godzinie i na całym froncie natarcia.

Jeżeli uderzenie jest silnie poparte przez artylerję, może piechota podczas posuwania się naprzód za dnia zachować względne skupienie i odpowiednią spoistość swych jednostek. Gdy piechota dojdzie na odległość I szturmową, przedłuża artylerja, uprzedzona umówionym 1 sygnałem, swój dotychczasowy ogień, szturm niezwłocznie się rozpoczyna.

Jeżeli piechota nie zdołała zachować skupienia i spoistości swych jednostek, powinni dowódcy oddzia­łów czołowych przed rzuceniem się na bagnety, upo­rządkować związki taktyczne. Należy dążyć do tego, aby szturm przeprowadzić bataljonami. Zątrzymanie ogólne*

i

Walka. 43

go ruchu naprzód wyzyskuje się do dalszego przygoto­wania szturmu przez wzmożenie ognia piechoty i arty­lerji; na dany sygnał, lub też — jeżeli łączność działa sprawnie — w oznaczonej chwili, baterje przedłużają ogień i piechota rusza do szturmu.

Często zresztą znak rozpoczęcia szturmu dają te drużyny bojowe, które są najenergiczniej prowadzone i które w wykonaniu natarcia znalazły sposobność rzu­cenia się z bronią białą na nieprzyjaciela. Ich śmiały ruch powinien pociągnąć za sobą oddziały sąsiednie i może w ten sposób zdecydować o powodzeniu szturmu całości. Dowódca jednostki piechoty musi wtedy użyć wszystkich sposobów łączności, aby jak najszybciej zawiadomić arty­lerję o konieczności przedłużenia ognia, co nie zwalnia artylerji od obowiązku własnej, jak najściślejszej obser­wacji w tej fazie natarciąD

Artylerja bezpośrednio wspierająca piechotę zwal­cza podczas szturmu te jednostki ogniowe nieprzyjaciela, które mogą zdaleka działać na teren przebywany przez piechotę. Działa ona ogniem w głąb szyku nieprzyjaciel­skiego, ażeby nie dopuścić do podejścia odwodów nie­przyjacielskich; ewentualnie, może również rozwinąć ru­chomy ogień zaporowy.

Bezpośredni współudział lotnictwa w walce ziem­nej rozpoczyna się w chwili szturmu: samoloty bojowe obrzucają bombami lub ostrzeliwują z k. m. widoczne cele ruchome, jak podchodzące posiłki piechoty, cofające się oddziały piechoty, baterje zajmujące stanowiska lub podprowadzające przodki z zamiarem wycofania się, jed­nostki jazdy starające się dołączyć do działań i t. d.

Po wtargnięciu w pierwszą linję nieprzyjaciela pie­chota jest bardzo czuła na przeciwuderzenia nawet słab­szych odwodów nieprzyjacielskich. Kierownictwo natarcia powinno się zgóry z przeciwuderzeniem liczyć i poczynić odpowiednie zarządzenia.

jSamoloty obserwacyjne pełnią nadal swe zadania w mysi wytycznych uprzednio podanych. Czołgi wystę­pują wogóle po raz pierwszy przy szturmie. Podczas na­tarcia w ścisłem słowa znaczeniu zbliżają się one do linji bojowej i w określonej chwili wyprzedzają czołowe drużyny bojowe: jest to sygnał do szturmu. Wślad za niemi rzucaią się drużyny bojowe na nieprzyjaciela (w tym wypadku szturm może się rozpocząć z większej odle­głości). Jakąkolwiek była pomoc okazana piechocie przez

73. Wpółdzia-

łanie bronP w czasie, szturmu.

Page 25: Regulamin służby polowej 1929

44Regulamin służby polowej. Część VIII

w ^ lrU r0nie’ ! )ltUrm pozostaie P^edeWS2yStk iem aktem wielkiego wysiłku energji i wymaga od wojsk zupełnego poświęcenia. Nie wystarzza, żeby szturm był odpowied­nio przygotowany, trzeba, żeby żołnierz pragnął zwy­cięstwa i powodzenia szturmu, Jest to chwila, w której owodca zbiera plon swej pracy, wychowując żołnierza

£ wroga.] 0 ,“ yZny ! M g r . i . j , . . , , ,

■ i d° C2,yn.ieni® z niePrzyiacielem wytrwałym i wyszkolonym, należy się zawsze spodziewać, że na­tarcie natrafi na ugrupowanie w głąb na dosyć dużei

K Zek ' l eni; pierwszy szturm jest tylko początkiem wal.■ k‘ z,b,Iska’ wymagającej ciągłości i enerji własnych wy­siłków. Po dojściu do pozycji nieprzyjacielskiej trzeba R zdobyć i utrzymać. J irzeDa

[W tym okresie artylerja zwykle nie może wspie­rać ogniem posuwani, się piechoty z taką dokładnością i pewnością, jak w okresie poprzedzającym.

Jeżeli tylko ilość amunicji na to powoli, artylerja wspieia pieahotę ruchomym ogniem zaporowym, ostrze- iiwając systematycznie i kolejno wszystkie części terenu

Piechur powinien wtedy zdawać sobie jasno spra-

W\|Z*e W ,e* ° .własnym interesie leży postępować jak najbliżej za ogniem zaporowym, narażając się nawet na niebezpieczeństwo wejścia w rozsiew zbyt krótkich strza­łów i rzucic się na nieprzyjaciela nim dym się rozwieje i nim nieprzyjaciel się opamięta.

Jeżeli brak amunicji uniemożliwia zastosowanie te­go sposobu, artylerja koncentruje swój ogień kolejno na punktach oparcia, do których zdąża piechota.

każdym razie, odgradza ona teren walki, nie dopuszczając don posiłków nieprzyjaciela.

Bez względu na siłę wsparcia artylerji, piechota zawsze natrafi na pewien opór, który będzie musiała zwalczyć własnemi środkami. Najskuteczniej jest wtedy natrzeć na nieprzyjaciela ze wszystkich stron oskrzydla­jąc wszystko, co stawia opór. Naciska się wszędzie, gdzie nieprzyjaciel ustępuje, a gdzie niema już oporu przenika się a ej, otaczając te punkty, gdzie nieprzyjaciel się jeszcze trzyma. Karabiny maszynowe i działka piechoty

lorą pod ogień pozostałe gniazda oporu przeciwnika, o ile możności, tak by nie mogły one pi^eszkadzać pie­chocie, której jednostki posuwają się dąle j

Działa przydzielone do jednostek piechoty oddają

Walka. 45

wówczas znaczne usługi; niszczą one gniazda k. m. walą mury, burzą przeszkody, etc.

W miarę słabniącia ognia artylerji pomoc udzielana piechocie przez czołgi nabiera znaczenia; nacierają one na wszystkie napotykane punkty oporu, pozostawiając często postępującym za niemi, drużynom bojowym tylko zadanie ostatecznego oczyszczenia terenu.

(Czołgi jednak nie mogą przeprowadzać zwiadów nieprzyjaciela; pomiędzy dwiema kolejnemi pozycjami- przeciwnika dają się one wyprzedzić piechocie i rozpo­czynają znowu działalność z chwilą, gdy piechocie udało- się wywołać i umiejscowić opór nieprzyjaciela^

Samoloty spełniają swe zadanie bojowe i obser­wacyjne.

Posiłki jednostek nacierających i bataljony drugiego- rzutu postępują za linją bojową tak blisko, żeby móc W potrzebnej chwili przyłączyć się natychmiast do dzia­łań: posuwają się przez zdobyte części terenu. W poszczę- gólnych wypadkach mogą one również wykazać własną^ inicjatywę.

W miarę rozwoju powodzenia dowódca dywizji przybliża swe odwody i zawczasu przygotowaną jazdęr ażeby móc niezwłocznie rozpocząć pościg.

Jeżeli natarcie ma się odbyć na dużej przestrzeni, dowódca może wyznaczyć pośrednie przedmioty jako punkty, w których poszczególne jednostki piechoty łączą się przed rozpoczęciem dalszego ruchu.

Tym sposobem można ponownie uzgodnić działania piechoty z artylerją i specjalnie przeprowadzić w żąda­nym czasie potrzebne zmiany stanowisk artylerji, przez co zapewnia się energiczne dalsze parcie naprzód[T~uni- ka się narażenia jednostek piechoty, odłączonych i pozba­wionych wsparcia swej artylerji, na niebezpieczeństwa przeciwnatarć nieprzyjacielskich. W tych dyspozycjach dowództwo opiera się na znajomości zwyczajów przeciw­nika, szczególnie wtedy, gdy nieprzyjaciel zwykł grupo­wać się w g łą b j

Oddział piechoty, który w natarciu osiągnął wyzna­czony przedmiot, pośredni czy ostateczny, musi przede­wszystkiem zapewnić sobie utrzymanie go.

W tym celu porządkuje się i umacnia prowizorycz* nie w terenie. [^Uwzględniając stan moralny wojsk, które się tylko co zdobyły na ogromny wysiłek energji, należy użyć tutaj przedewszystkiem broni samoczynnej.

74. Walka we­

wnątrz, jpozycji nie­przyjaciela.

75.Obsadzanie wyznaczo­nych przed­

miotów

i pościg.

Page 26: Regulamin służby polowej 1929

46 Regulamin służby polowej. Część VIII.

O ile tylko jest to możliwe, piechota powinna w tym okresie miec osłonę w obronnym ogniu zaporowym ar- iylerji i czołgach. [Te ostatnie pozostają przed zajętym przedmiotem do chwili wejścia na pozycję brom samo­czynnych piechoty, poczem przegrupowują się.

Trzeba nadto wspierać swych sąsiadów: każdy pie­chur, od szeregowca do dowódcy najwyższej jednostki, powinien dobrze rozumieć, że zwycięstwo będzie rzeczy, wistem tylko wtedy, kiedy sąsiedzi jego z prawei i lewej strony osiągną swe przedmioty]

Wreszcie, konieczne jest dokończyć rozbicia prze­ciwnika przez pościg (patrz rozdział D).

Jeżeli jednostka piechoty otrzymała rozkaz zatrzy­mania się na zajętym przedmiocie, powinna ona przynaj­mniej ścigać nieprzyjaciela ogniem i dać odpowiednie wskazówki artylerji, żeby ogień dział uzupełnił działanie roni ręcznej i samoczynnej; chodzi o jak najszybsze wy­

zyskanie tej krótkiej chwili, kiedy nieprzyjaciel, odwró­cony tyłem, nie jest w stanie przeciwdziałać.

jNatarcie wymaga od piechoty oporu i ruchliwości; ale wobec przeciwnika, zaopatrzonego w broń nowożyt­ną, najodważniejsza piechota okaże się bezsilna, o ile nie będzie wspierana z równą energją i ofiarnością przez inne broniej

Każde natarcie wymaga najściślejszego współdzia­łania piechoty z artylerją.

jZasady tego współdziałania określa dowódca dy­wizji przy pomocy dowódcy artylerji dywizyjnej. Podział i zadania poszczególnych ugrupowań artylerji, czas trwa­nia i rodzaj przygotowania artyleryjskiego, przypuszczalne posunięcie się naprzód baterji — muszą być zarządzone rozkazem natarci*^

W walce ruchowej jednak, szczegóły współdziałania tych obu broni mogą być ustalone wogóle tylko na pod­stawie uprzedniego bezpośredniego porozumienia pomiędzy dowódcą piechoty i dowódcą wspierającej ją jednostki artylerji.

. . f^owódca piechoty podaje swe żądania i wskazuje lakie cele ma ostrzeliwać artylerja, kiedy, jak długo a s jaką siłą; dowódca artylerji, opierając się na ilości będącej w jego rozporządzeniu artylerji i amunicji, decy-

.e’, ,czy może tylu żądaniom zadość uczynić, lub też w jakich granicach musi je zmodyfikować. Rezultaty wza­

Walka. 47

jem nego porozumienia podaje się w formie rozkazu do wiadomości piechoty i artylerji.

W niektórych szczególnych wypadkach, jak na­tarcie na pozycje umocnione, szczegóły współdziałania piechoty i artylerji mają tak ogromne znaczenie, że usta­la je dowódca dywizji.

Dla ułatwienia uprzedniego porozumienia pomię­dzy dowódcami piechoty i artylerji trzeba, żeby ich sta­nowiska dowódzw znajdowały się przed natarciem w sąsiedztwie.

Z rozpoczęciem natarcia, współpracę obu broni za­pewnie ścisła łączność, za którą odpowiedzialna jest] artylerja.

Jeżeli wskutek nieprzewidzianych wypadków na­tarcie nie daje wyniku, konieczny jest wspólny wysiłek energji wszystkich, żeby wznowić walkę. [Drużyny bo­jowe starają się utrzymać w terenie i okopują się szyb­ko, czekając podejścia posiłków lub dalszego posunięcia się jednostek sąsiednich i dążą do powstrzymania nie­przyjaciela, w celu jak najszybszego wznowienia natarci^

Dowódca natarcia, które się nie udało, nie ma pra­wa odstąpić od wykonania powierzonego mu zadania, dopóki ma w swem rozrorządzeniu jednostkę zdolną do wznowienia natarcia. Musi on jednak, przed ponownem rozpoczęciem natarcia, zbadać przyczyny niepowodzeniai wprowadzić w związku z tem odpowiednie zmiany, bądźto swego planu działania, bądźto szyku bojowego* lub też wreszcie zmienić dotychczasowy, może nieod­powiedni, podział zadań artylerji.

Natarcie jest tylko jednym z okresów walki. Po­winny one szybko następować po sobie, nie będąc ko­niecznie organicznie ze sobą złączone.

Piechota męczy się szybko w natarciu; najczęściej więc konecznym warunkiem energicznego i ciągłego roz­wijania działań zaczepnych jest stałe wprowadzanie sił świeżych. «—

Siły te powinny być w każdej chwili gotowe do rozpoczęcia działań bez względu na to, czy chodzi o po­sunięcie się poza zdobyte pozycje, czy też o nowe dzia­łania. Czas potrzebny do zmiany stanowisk artylerji nale­ży skrócić przez uprzednie badanie zamierzonych mar­szów i wyzyskać do możliwie najszczegółowszego przygo­towania ognia.

Zależnie od stopnia wyczerpania i od warunków

76. ^Doniosłość współdzia­

ła n ia broni w natarciu, j

78.Dalszy ciąg działań za­czepnych.

77. Postępowa­nie w razSe niepowodze­nia natarcia

Page 27: Regulamin służby polowej 1929

48 Regulamin służby polowej. Część VIII.

79.Charakte­rystyka.

80.Przepro­wadzeniepościgu.

jednostki piechoty, użyte w pierwszem natarciu, biorą udział w nowem, umacniają zdobyty teren, albo przecho- dzą do odwodu. Dowództwo w jak najszybszem tempie uzupełnia je i zaopatruje w amunicją}

Dowódca dywizji, dążąc do zwycięstwa, przedłuża działania zaczepne swej dywizji, aż rozbije przeciwnika, lub też zmusi do ostatecznego odwrotu.

ROZDZIAŁ D. .

Pościg.Natarcie doprowadza do zajęcia terenu, bronionego

przez nieprzyjaciela, ale plon zwycięstwa zbiera się do­piero w pościgu, który rozbija ostatecznie i robi nieprzy­jaciela niezdolnym do nowej walki.

Aby pobity nieprzyjaciel nie mógł ponownie się zebrać i zreorganizować, trzeba go trzymać pod ciągłym naciskiem, nie dać mu chwili odpoczynku i wytchnienia. W takich warunkach łatwo się załamuje siła moralna przeciwnika. Pościg powinien więc być bezustanny, za-

* energiczny. Wymaga to od dowódcy i od wojsk dużej enorgji i wytrzymałości.

Jeżeli walka doprowadziła do zupełnego wyczer­pania nieprzyjaciela, jeżeli on już stracił punkt do oporu, pościg jest łatwy i zbiera tylko plony zwycięstwa. Naj-* odważniejszy będzie miał najpiękniejsze wyniki; troskao utrzymanie związków taktycznych odpada na plan drugi.

Śmiałej j e z d z i e o t w i e r a s i ę w i e l k i e p o l e d o d z i a ł a n i a . Pociągi i samochody pan­cerne popierając ścigające oddziały, lub też najeżdżając nieprzyjaciela i szerząc popłoch, przyczyniają się do zwycięstwa.

[W nowoczesnej walce trudno jest jednak dokładnie określić chwilę, w której nieprzyjaciel jest zupełnie wy­czerpany; poza tem posiada nowożytna broń taką siłę ogniową, że daje nawet osłabionym wojskom możność stawienia silnego oporu. Trzeba więc ścigać oddziałami wszystkich rodzajow broni, będącemi w ciągłej gotowości do bezzwłocznej walki i wyposażonemi we wszystkie no­woczesne techniczne. Czołgi mogą spowodować szybkie złamanie ostatniego oporu.

49

Najlepsze rozpoznanie może przeprowadzić lot­nictwo. Szerzy ono też popłoch na tyłach nieprzyjaciela, rzucając bomby i strzelając z k. m. Burzy ono mesty na linjach odwrotowych i dopełnia dezorganizacji prze­ciwnika.

Ale nawet podczas zwycięskiego pościgu trzeba się liczyć z możnością zaciętych walk dla rozbicia nie­przyjaciela stawiającego opór. Ponieważ wojska, które przeprowadzały rozstrzygające natarcie, a szczególnie piechota, mogą być wyczerpane, trzeba będzie w więk­szości wypadków powierzyć wykonanie pościgu świeżym, zawczasu przygotowanym jednostkom. Wojska zmęczone zajmują zdobyte pozycje lub też postępują za jednostka­mi pościgowemu^

Najczęściej nieprzyjaciel korzysta z nocy i rozpo­czyna odwrót pod osłoną ciemności. Dlatego trzeba, zwłaszcza w nocy, dbać o ciągłą i stałą styczność bo­jową z nieprzyjacielem, aby uniemożliwić niepostrzeżone wycofanie się przeciwnika. Jest to zadanie piechoty i jazdy. | Należy też jak najdalej wysunąć lotne oddziały i przedłuzyć ich pas działania ogniem artylerji i lotnictwa. Często będzie korzystne przeprowadzać natarcia nocne i nagłe napady^

Dążnością wojsk pościgowych musi być wtargnię­cie jak najgłębiej w uszykowania nieprzyjacielskie, do­tarcie do dróg odwrotowych przeciwnika i zawładnięcie broniącemi się "jeszcze pozycjami przez obejście lub oskrzydlenie. Jednostkom pościgowym nie wyznacza się poszczególnych przedmiotów natarcia, lecz daje im się ogólny, możliwie daleko wytknięty, kierunek marszu.[Wzdłuż tej osi przaprowadzają oddziały śmiały pościg, nie zważając na to czy oddziały sąsiednie posuwają się na równej wysokości, czy też pozostały wtyle. Nieprzy­jaciela, którego się wyprzedziło, zwalcza się manewrem oskrzydlającym lub obchodzącym^

Wynik pościgu zależy głównie od odwagi, inicjaty­wy i zdolności do manewrowania dowódców oddziałów pościgowych. Przewagę moralną, zdobytą w walce, trzeba w całej pełni wyzyskać w pościgu.

Nieprzyjacielskie punkty oporu, któreby mogły się jeszcze bronić na tyłach oddziałów pościgowych, muszą być zljjkwidowane przez oddziały idące w drugiej linji.

/§dy nieprzyjaciel jest słabo wyposażony w sprzęt wojenny i ma wielkie trudności w jego uzupełnieniu, ce­

4

81.Manewro­

wanie w pościgu.

Page 28: Regulamin służby polowej 1929

50 Regulamin służby polowej. Część VIII.

82.Zadaniacharakte­

rystykaobrony.

83. Dywizja

w obronie.

lem pościgu może być zdobycie jak najliczniejszego sprzętu wojennego^

ROZDZIAŁ E.

Obrona.

a) Ogólne zasady.

Zadaniem bezpośredniem obrony jest uniemożliwie­nie przeważającym siłom nieprzyjaciela opanowania obsza­rów lub punktów.

Celem obrony jest zyskanie sil do uderzenia w in- nem miejscu lub w pozniejszym czasie. Obrona bierna jest zgubna. Każda obrona musi dążyć do zniszczenia części sił nieprzyjaciela bądź przez pobicie go korzyst- nem natarciem odwodów, bądź przez zużycie, wyczerpa­nie go w mozolnych bojach o uzyskanie bronionego ob­szaru. W pierwszym wypadku działa obrona częścią odpornie — broniąc wyznaczonego obszaru, częścią za­czepnie — uderzając głównym odwodem możliwie na boki nacierającego nieprzyjaciela. Jest to zwykła forma obrony w otwartem polu, na rozległym froncie.

W drugim wypadku, obrona, nie mogąc uchwycić boku nacierającego nieprzyjaciela, nie mogąc więc pobić nieprzyjaciela, działa przez niszczenie, zużycie go, zada­jąc mu możliwie jak największe straty, Tiietylko w odpar­ciu jego natarć lecz także przy każdej sposobnosci. Jest to szczególny wypadek żmudnej walki pozycyjnej.

Obrona zmusza do częściowego zrzeczenia się ini­cjatywy na korzyść działającego zaczepnie. Lecz, mimo to, musi każdy obrońca w całym sposobie walki nietylko być stale gotowy do odparcia natarć, lecz również zde­cydowany do wywarcia w każdej chwili nacisku na nie* przyjaciela. Musi on wykazać, że nie dopuści do utraty jakiejkolwiek części bronionej ziemi/ i nie omieszka żad­nej sposobności, by pozostać panem bronionego obszaru. Tak więc w każdej obronie przejawiać się musi zaciętość i wytrzymałość, połączona z ciągłą dążnością do zniszcze­nia lub zużycia nieprzyjaciela.

Dowództwo armji, dając dywizji określone zadanie i wyznaczając jej pewien odcinek do obrony, decyduje tem samem o zdolności obronnej dywizji, a więc o sile

Walka. 51

odpornej danego odcinka. [Dywizja zaś, otrzymawszy badanie obronne, musi się starać wszystkiemi siłami otrzymać wyznaczony obszar, nie wahając się nawet przed poświęceniem. Aby na czas dłuższy zachować siłę odporną i zdolność do obrony należy unikać wszel­kich działań, mogących spowodować oderwanie dywizji od właściwego zadania i unikać niestosunkowych straty Jeżeli jednatc nieprzyjaciel zdobędzie część bronionego obszaru, jest bezwarunkowym obowiązkiem obrony od­rzucić go z całą energją z możliwie największą szybko­ścią, a gdy położenie lub rozkaz wyższy tego wymagają, zdobyć się na walkę do ostateczności, nie oszczędzając ostatniego karabina i ostatniego działa. Qest to walka oa śmierć i życie.

Jeżeli wyższe dowództwo nie ma zamiaru prowa­dzić walki aż do zupełnego zniszczenia lub zużycia nie­przyjaciela, lecz chce jedynie zyskać na czasief-nie przy­wiązując żadnej wagi do trwałego utrzymania określonego obszaru}} wówczas nie nakazuje ono obrony zdecydowanej, lecz walkę odwrotową, czy walkę o czas, lub o uzyska­nie korzystniejszych warunków taktycznych.

Ta forma walki jest zupełnie odmienna od obrony: [obrona umożliwia, przy pomocy najsilniejszego i najlepiej Wyzyskanego ognia broni palnej, użycie ilościowo mniej­szych sił do trwałego powstrzymania większycfj\ w wal­ce odwrotowej nie wiążemy się trwale, lecz zmuszamy nieprzyjaciela do ciągłego rozwijania się, a więc do stra­ty czasu.

Zasadą obrony jest takie wyzyskanie terenu, któ- reby zapewniało najlepsze użycie ognia piechoty i arty­lerji przy możliwie najmniejszych stratach własnych.

[ tym celu udoskonala się naturalną wartość obronną terenu przez budowę przeszkód, rowów i schro­nów, tworząc system obrony^ Poza tem używa każda obrona ruchów - przeciwnatarć, do odrzucenia lub po­wstrzymania nieprzyjaciela, który zdołał wedrzeć się w system obrony. Te przeciwnatarcia muszą być prze­prowadzone przez jednostki (odwody), zgóry do tego przeznaczone, przy współudziale tych części obrony, które zdołały utrzymać się na miejscu. Ciągłe tworzenie odwo­dów jest warunkiem skutecznej obrony; ^obowiązkiem każdego dowódcy jest zarządzić w każdem położeniu ta­kie ugrupowanie, by przed rozpoczęciem rozstrzygającej akcji rozporządzać swym odwodem.

84. Walka od­wrotowa.

85. Teren

w obronie.

Page 29: Regulamin służby polowej 1929

52 Regulamin służby polowej. Część V III.

Następujące zasady określają obronę przeciw do­brze zorganizowanemu i bojowo wyrobionemu nieprzy- lacielowi. Z nieprzyjacielem mniej bitnym walka będzie lżejsza, straty mniejsze. Tem bardziej musi być obrona niezwykle zacięta, pełna inicjatywy, aby stale wykazy­wać nieprzyjacielowi swą wyższość bojową. Błędem, jednak byłoby lekceważyć wrogaj

b) Układ sit w obronie.

Zasadniczo broni się pewnego obszaru wszelkiemi siłami na jednej pozycji, t. j, pozycji głównego oporu. By zapewnić trwałą obronę tej pozycji, należy siły ugrupować w głąb, aby przesłonić linję głównego oporu i odpowied­nio umieścić odwody.

Ugrupowanie sił w głąb jest też dlatego koniecz­ne, aby nie narażać równocześnie wszystkich sił czyto na niespodziewane natarcie, czyto na niszczenie przez ogień nieprzyjaciela.

Przesłanianie i ubezpieczenie pozycji głównego oporu przez oddziały wysunięte jest niezbędne, aby nieprzyjaciel, posiadający odpowiednio silną artylerję i dobrą obserwa­cję, nie zniszył w krótkim czasie poszczególnych części tej pozycji. Pozycja ubezpieczająca uniemożliwia nie­przyjacielowi obserwację pozycji głównego oporu i zmu­sza go do ponownego rozwinięcia swej artylerji przed natarciem na pozycję głównego oporu. Jeżeli nieprzyja­ciel nie rozporządza odpowiednio silną artylerją, pozycja ubezpieczająca odgrywa rolę czat, z zadaniem ubezpie­czenia sił głównych i ostrzeżenia ich o czasie, kierunku i sile nieprzyjacielskiego natarcia.

jęliby nie rozdrabniać sił, nie należy w żadnym wy­padku przyjmować rozstrzygającej walki na obszarze po­zycji ubezpieczającej względnie czat. Trzeba zatem zgóry przewidzieć, że oddziały wysunięte nie będą w walce za­silane przez siły pozycji głównego oporu, raczej będą planowo wycofane za pozycję głównego oporu.

Czy siły przesłaniające będą wzięte z głównych odwodów, czy też będą wydzielone z sił przeznaczonych do obrony pozycji głównego oporu, zależeć będzie od warunków^ Dowództwo dywizji określa ilość i zadanie wojsk przeznaczonych do przesłaniania i reguluje ich sto­sunek taktyczny do sił pozycji g"ównego oporu w ten sposób, by uniemożliwić nieprzewidziane wciągnięcie sił

Pozycji głównego oporu do walki o pozycję ubezpiecza­j ą . Przejściowy charakter wałk na pozycji ubezpiecza­jącej zezwala na płytsze ugrupowanie sił tej pozycji, któ­ra będzie wytyczona przez linję czuwania i linję oporu.

Mimo dążności do zaciętej obrony, może pozycja głó­wnego oporu zostać częściowo złamana. Być dać odwodom możność wyjścia do przeciwnatarcia w najdogodniejszych warunkach, tworzy się pozycję zaporową, za którą stać będą większe odwody, którym przypadnie lównież za­danie ubezpieczenia głównych sił artylerji. ^Trzeba się bowiem liczyć z tem, że nieprzyjaciel starać się będzie dotrzeć przynajmniej aż do artylerji, co w razie nieubez- pieczenia tejże może wywołać zamieszanie w całym sy­stemie obronnym właśnie wtedy, gdy sprawne jego dzia­łanie jest naibardziej potrzebne.

Tem samemu całokształt urządzenia obrony dotyczy nie jednej lub killću linij, lecz całej przestrzeni między pozycją głównego oporu, a pozycją odwodów.

Odwody dywizji umieszcza się, zależnie od ich przewidzianego użycia, w jednej masie lub też rozczłon­kowane. Odwody trzeba rozczłonkować za frontem, je- ie li przypadnie im zadanie bezpośredniego wsparcia Wojsk walczących przez natychmiastowe lokalne prze- ciwuderzenia. Jest to forma obrony na odcinku tak wą­skim, że załogi czołowych pozycj’j mogą bronić się i wza­jemnie wspierać ciągłym ogniem wszystkich rodzajów broni.

W jednej naogół masie można stawiać odwody w obronie na rozległym froncie i prży znacznych od­stępach między grupami obronnemi z przeznaczeniem do ednolitego, zwartego przeciwnatarcia. Zwykle jed­nak trzeba przygotować przewidziane jednolite, zwar­te przeciwnatarcie w ten sposób, by móc przed na­tarciem skupić odwody, rozłożone w zamiarach obron­nych.

Część strefy obronej, przydzielona danej jednostce do obrony nazywa się o d c i n k i e m danej jednostki. Odcinek dzieli się na p o d o d c i n k i .

Każda p o z y c j a o b r o n n a składa się z szeiegu ° ś r o d k ó w o p o r u , rozłożonych w głąb i wybranych w terenie tak, by z natury były łatwo obronne lub też nadawały się do technicznego umocnienia. Przestrzenie Między ośrodkami oporu powinny leżeć całkowicie w ostrzale tych ośrodków.

^ a lk a ________________________________________________________ 53

89.Rozmie­

szczenieodwodów.

90. Odcinki

i ośrodki

oporu.

86. Zależność

form obro­ny od bit-

ności prze­ciwnika.

87. Ugrupo­

wanie sił.

88.Przesłania­nie i ubez­

pieczenie.

Page 30: Regulamin służby polowej 1929

54 Regulamin służby polowej. Część VIII.

91.Punktyoporu.

92. Układ sił ośrodka oporu.

Ośrodki oporu są kośćcem obrony. iSiłę odporną ośrodka stanowi jego załoga pod rozkazami jednego do­wódcy, który nietylko taktycznie kieruje walką, lecz wywiera także osobisty wpływ na obroricówT} Załogą ośrodka oporu będzie zwykle baon piechoty. Działa on w bezpośredniej ścisłej łączności z naznaczoną przez dowódcę dywizji częścią artylerji.

O ś r o d e k o p o r u składa się z p u n k t ó w op o r u , z których każdy broniony jest przez osobną zwartą jednostkę, zwykle kompanję piechoty.

{Urządzenie punktu oporu polega na celowem roz­łożeniu w terenie drużyn bojowych w ten sposób, aby broń samoczynna mogła ostrzeliwać ogniem bocznym przedpole i wspierać się wzajemnie w głąb i wszerz. Każdy punkt oporu musi posiadać własny odwód.

Siłę obronną punktu oporu zwiększa się przez umocnienia techniczne, które mają na celu udogodnienie własnego ognia, oraz wystawienie nieprzyjaciela na większe straty (rowy strzeleckie, przeszkody), oraz ochronę własnych sił przed ogniem nieprzyjacielskim (schrony). Punkt oporu tem mniej jest narażony na ogień artylerji im lepiej będzie ukryty przed obserwacją nie­przyjaciela.

Siła ogniowa punktu oporu zależy głównie od bro­ni samoczynnej, którą zasadniczo trzeba wyzyskać dla ognia bocznego. Pole ostrzału nie musi być zbyt rozle­głe, ale powinno zmuszać nieprzyjaciela do długiego po­zostawania pod ogniem bocznym karabinów maszyno­wych. Trzeba zatem na przedpolu zbudować przeszko­dy, zmuszając przez nie nieprzyjaciela do zatrzymania się w obrębie ognia^

O ś r o d e k o p o r u składa się zwykle z dwóch do trzech punktów oporu. JjPunkty te należy rozmie­szczać w ścisłym związku z warunkami terenowemi tsk, aby mogły się nawzajem wspierać ogniem bocznym i aby cały obszar między niemi leżał w polu ostrzału) Każdy ośrodek oporu musi posiadać choćby niewielki tylko odwód do wykonania miejscowych, bezzwłocz­nych przeciwnatarć (przcciwuderzeń).

Lpsrodek oporu powinien mieć swoją r e d u t ę , któ­ra będąc najlepiej ukrytą i najbardziej umocnioną, musi się trzymać nawet wtedy, gdy inne części ośrodka padną.

Przedpole ośrodka musi pozostawać pod zupeł­nym ostrzałem artylerji i k. m. strzelających z wielkiej

Walka. 55.

odległości. Koniecznością jest, aby dowódca ośrodka opo­ru miał dobrą obserwację.\

Ośrodek oporu dla załogi jednego baonu piechoty może obejmować 1C00 do 1500 m frontu i tyleż głę­bokości.

Odstępy między ośrodkami oporu zależą od tere­nu oraz sił, przeznaczonych do obrony danego odcinka. iTak więc mogą się czasem ośrodki oporu bezpośrednio stykać, lub też mieć między sobą znaczne odstępy, które jednak w każdym razie muszą być pod dobrym ostrzałem, chociażby tylko jednego ośrodka oporu; w przeciętnym terenie da się to osiągnąć, jeżeli] ośrodki oporu nie Jeżą dalej od siebie jak o 1500 m.

[Jeżeli odstępy między ośrodkami oporu nie są do­statecznie objęte ostrzałem, wzrasta możność przerwania frontu. Wówczas trzeba przewidzieć silniejsze odwody, gdyż przypadnie im rola obrony zapomocą ruchu. Zasi­lenie odwodów powoduje jednak osłabienie ognia frontu, czyli zmniejsza siłę odporną odcinka?^

Podobnie jak piechota, artylerja w obronie również grupuje się w głąb. Przypadają jej następujące główne zadania:

a) obrona ośrodków pozycji głównego oporu prze­ciw piechocie nieprzyjacielskiej;

b) działanie na rejony jej wyjścia i przygotowanie natarcia; '

c) przygotowanie i poparcie własnych przeciwude- rzeń, a w razie konieczności, odbicie utraconych pozycyj. ' t-

Ąrtylerję umieszcza się bezpośrednio za pozycją za' porową, szczególnie w pierwszej fazie obrony, gdy nier przyjaciel rozwija natarcie na pozycję ubezpieczającą- Niektóre części artylerji muszą działać na wielkie odle­głości i dlatego muszą być odpowiednio do donośności dział umieszczone na pozycji głównego oporu lub też w jej pobliżu. Tym częściom artylerji przypadną nastę­pujące zadania:

a) podtrzymanie wysuniętych oddziałów (czat);b) ochrona ośrodków pozycji głównego oporu;c) unieszkodliwienie artylerji nieprzyjacielskiej;d) ostrzeliwanie podsuwającego się nieprzyjaciela

jako też tych jednostek, które nie weszły jesz­cze w styczność bojową;

93. Ugrupowa­nie arty-

lerji.

Page 31: Regulamin służby polowej 1929

56 Regulamin służby polowej. Część VIII.

e) ostrzeliwanie dróg dowozu amunicji i marszu odwodów w celu zmęczenia i wyczerpania nie* przyjaciela.

c) Przygotowanie obrony.

Ogólny bieg pozycyj obronnych dywizji walczącej w związku wyższego dowództwa zarządza Główna Kwa­tera armji, regulując przez to łączność bojową z sąsie- dniemj dywizjami.

IJPozycje obronne muszą być w terenie tak rozłożo­ne, by zabezpieczać wybrane punkty obserwacyjne i umoż­liwiać własną obserwację, niezbędną zarówno dla kiero­wnictwa taktycznego, jak też artyleryjskiego^

Pozycje obronne wybiera się na podstawie mapy i po rozpoznaniu terenu. '[Przedewszystkiem wybiera się ośrodki oporu, łącząc je następnie w odcinki, których granice muszą być logicznie dostosowane do warunków taktyczmych i terenowych.

Przy wyborze i urządreniu ośrodków oporu, na­leży się kierować nietylko względem na teren, który ma być broaiony, lecz przedewszystkiem przedpolem, przez które nieprzyjaciel będzie postępował i temi na- turalnemi przeszkodami, które zdołają go powstrzymać. Urządzenie ośrodków oporu jest zazwyczaj rzeczą tych oddziałów, które mają ich bronić. Roboty techniczne zale­żą od rozporządzalnego czasu. W najkrótszym czasie powstaną tylko zwykłe okopy dla leżących strzelców i k. m., które w miarę czasu przekształca się na całko­wity system głębokich okopów (jednak nie obsadzonych jednolicie), chronionionych szcrokiemi pasami przeszkód z drutu kolczastego i wyposażonych w schrony przeciw ciężkiej artylerju]

Roboty techniczne nad umocnieniem pozycji należy rozpocząć możliwie wcześnie, najpóźniej po zajęciu po­zycji obronnej; umocnienia te muszą tworzyć jednolitą, obmyśloną całość, którą uzupełnia się ciągle i według planu zgóry ułożonego.

£Jezeli nie wszystkie koniecznie potrsebne umocnie­nia mogą być podjęte równocześnie, należy przedewszyst­kiem wykonać umocnienia dla broni samoczynnej oraz dla obserwacji, stale dbając o takie zasłonienie tych ro­

bót, aby nieprzyjaciel nie mógł ich dojrztć ani 7. ziemi, ani z powietrza^

Dla przyśpieszenia prac fortyfikacyjnych może d-two dyw. przydzielić załogom pozycyj obronnych od­działy saperów, dla wykonania robót technicznych, któ­re wymagają fachowego wyszkolenia. Reszta saperów będzie pracowała według bezpośrednich zarządzeń d-twa dyw., budując schrony i obserwatorja dla ścisłego szta­bu, pomagajac w urządzeniu stacyj telefonicznych, punk­tów opatrunkowych i składów materjałów. Dla przyśpie­szenia tych robót można oddziałom saperów przydzielić do pomocy z odwodu dywizji poszczególne jednostki piechoty.

jWybór stanowisk obserwatorów i stanowisk ba- teryj zależy od zadania danej części artylerji. Zawsze jednak należy wszystkie stanowiska artyleryjskie, ukryć bądźto zapomocą maskowania, bądźto naturalnych zasłon przed nieprzyjacielską obserwacją ziemną i powietrzną, przyczem wszystkie działa muszą mieć odpowiedni ostrzał. Schrony dla obsługi i sprzętu zwiększają wydajność pra­cy artylerji. Pt zygotowanie stanowisk zapasowych jest niezbędne.

Szczególną uwagę zwrócić należy na wybór punk­tów obserwacyjnych.

Urządzenie stanowisk baterji, jak też przynależ­nego składu amunicji, należy do obsługi baterji, której można przydzielić robotników z piechoty]

Ochrona przeciwczołgowa wymaga nieraz szczegól­nych urządzeń. Środkami tej ochrony są:

1) naturalne i sztuczne przeszkody (^rozległe lasy, stawy, głębokie wody, bagna, strome stoki, szerokie rowy). Zwykle trzeba będzie początkowo poprzestać na przeszkodach naturalnych, uzupełniając je w miarę cza­su przeszkodami sztucznemi, szczególnie w tych miej­scach, w których należy się spodziewać szturmu czoł­

gów^ . . .2) karabiny maszynowe, strzelające pociskami prze-

ciwczołgowemi;3) wyznaczone pojedyncze Hziała, strzelające na

bliskie odległości (możliwie do 1500 m) o ile możności ogniem bocznym. Front można uważać za dostatecznie broniony przeciw czołgom, jeżeli na 2000 m przypada

edno działo;

98.Ochronaprzeciw-czoJgowa,

95.Wybór

ośrodków oporu i ich urządzenie.

96.Roboty

techniczne.

94. Narys linij obronnych.

97.Stanowiska

artylerji

Page 32: Regulamin służby polowej 1929

58 Regulamin służby polowej. Część V III.

4) główna siła artylerji, działająca ogniem zapo­rowym i ześrodkowanym.C[Wszystkie te środki ochron­ne muszą być planowo obmyślone i połączone z dobrą obserwacją^

Ochronę przeciwlotniczą trzeba również organizo­wać zgóry i planowo. Własne odwody trzeba będzie chro-

• nić częściami artylerji dywizynej (Cz. V R. s. p.).Sama działalność własnego lotnictwa nie chron»

dostatecznie przeciw napadom lotniczym, nie może ona nawet przeciw słabemu lotnictwu nieprzyjacielskiemu działać bez przerwy, tem bardziej, zaś, jeżeli nieprzyja­ciel ma przewagę lotniczą. Obrona ziemna (k. m. i dzia­ła specjalnie wyznaczone do walki przeciwlotniczej) musi wspomagać lotnictwo własne.

Wszystkie środki przeciwlotnicze, działają według ścisłego planu ogólnego i przy pomocy oddzielnych obser­watorów, alarmujących do walki. Plan ten reguluje szcze­gółowo i ściśle sposób używania w nocy świateł, oraz ruchów wojsk w dzień.

Łącznośc odgrywa w obronie rolę pierwszorzędną. jTstotą obrony jest zarządzenie na czas przeciwdziałania ogniem i ruchami dla powstrzymania natarcia nieprzyja- cielskiege. Niezbędna jest do tego dobra łącznośjp

Należy posługiwać się wszelkiemi możliwemi spo­sobami łączności, by zyskać najwyższą wydajność i pew­ność połączeń.

f"Specjalnie jednak trzeba sieć telefoniczną prze­prowadzić według racjonalnego plauu, który umożliwia szybkie łączenie się z jak największą ilością staryj od­biorczych. W razie potrzeby, trzeba ochraniać centrale i Iinje telefoniczne.

Na wypadek zerwania linji telefonicznej, wszelkie inne sposoby komunikowania się trzeba zgóry przewidzieć i urządzić (telegraf bez drutu, telegraf optyczny sy­gnalizacja, rakiety, łańcuchy gończe, łączność szta­fetowa).

Te sposoby komunikowania się łączą obserwato- rja z różnemi organami dowództwa — dowództwo z woj­skami — obserwatorja artyleryjskie z baterjami — arty­lerję z piechotą — dowództwo z organami zaopatrywa­nia. Łączność powinna też istnieć wszerz między sąsie- dniemi jednostkami, co wymaga szczególnie starannego wykonania.^

W alka

d) Przeprowadzanie działań obronnych.

Dowództwo zarządza rozpoznanie przez lotników i jazdę dla zdobycia wiadomości o gromadzeniu się sił nieprzyjaciela i jego przygotowaniach do natarcia. O d ­działy wysunięte (czaty) wycofują się za pozycję główne­go oporu pod naciskiem nieprzyjaciela w chwili nakazanej przez dowództwo według zgóry ułożonego planu. Nieprzy­jaciel, zb liża ją c się da pozycji głównego oporu, wkracza najpierw w skuteczny ogień artylerji, a później w ogień artylerji i broni samoczynnej. Celem tego ognia jest po­wstrzymanie nieprzyjaciela na odpowiedniej odległości od własnej linji oporu i uniemożliwienie natarcia bez strat i bez dezorganizacji.

Jeżeli [obrona nie posiada wiadomości o oznakach natarcia i jeżelijnieprzyjacielowi udało się [bez poprzed­nich meldunków własnychnpatroli i obserwatorów ziem­nych i powietrznych}dotrzeć na taką odległość, z której można łatwo przejść do natarcia, wówczas mamy do czy­nienia z zaskocteniem. W tym wypadku obrona całą siłą ognia swego zwraca się przeciw tym przygotowaniom, zwalczając przedewszystkiem oddziały nieprzyjacielskie, które się zbierają do natarcia.

Jeżeli nieprzyjaciel przystępuje po przygotowaniach do właściwego natarcia, obrona chroni się ogniem zapo­rowym dział i broni samoczynnei, tworząc zaporę ogniową możliwie blisko swych pierwszych linij. Jeżeli brak amu­nicji nie pozwala na wykonanie ognia zaporowego, sku­pia się ogień na najbardziej zagrażające cele.

O rozpoczęciu ognia przygotowawczego decyduje dowództwo, ogień zaporowy lub też zastępujący go ogień ześrodkowany otwiera się na żądanie wojsk.

W dalszym rozwoju walki walczy obrona ogniem piechoty, szczególnie bocznym ogniem broni samoczyn­nej, a wkońcu bagnetem i granatem ręcznym, przeciw­stawiając się piechocie nieprzyjacielskiej, dążącej do za­władnięcia ośrodkami oporu. Równocześnie wchodzą w grę odwody pododcinkow, przeprowadzając lokalne i natychmiastowe przeciwuderzenia na nieprzyjaciela, który w chwili zajęcia pt> ciężkiej walce jakiegokolwiek punktu oporu jest nietylko fizycznie wyczerpany, ale w pierwszych chwilach z powodu braku łączności i braku organizacji obronnej zawsze osłabiony i niepewny. Nie

101.Działania^wstępne.

102.Zawiązanie

walki.

103.Przebieg

walki.

99.Ochrona

przeciwlot­nicza.

100.Łączność.

Page 33: Regulamin służby polowej 1929

104.Współdzia­

łanieartylerji.

105.SPrzeciwna-

tarcie.

^ __________________Regulamin służby polowej. Część VIII.

siła, lecz b ł y s k a w i c z n a s z y b k o ś ć przeciwude- rzema rozstrzyga o losach obrony. Kompanja, działając natychmiast, może w ciągu jednej godziny odzyskać stracony teren, który po kilku dniach zdoła ledwo odbić cafy pułk.

Artylerja stale współdziała i wspiera na pozy cii ciężko walczącą piechotę. [W tej formie walki niema cza- S,u .na ,f ianę stanowisk, cnodzi bowiem o najwyższą wy­dajność i dokładność ognia oraz o moralne podtrzymanie

piechoty>>Jeżel.i, m™o ognia przeciwprzygotowawczegoi zaporowego, nieprzyjaciel wtargnie w nasze pozycje, arty­lerja odgradza go ogniem od tyłów, uniemożliwiając od­wodom nieprzyjacielskim zasilenie wyczerpanych przed­nich oddziałów, bądź w celu utrzymania zajetego terenu bądz dla przedłużenia natarcia.

[Trzeba pamiętać, ż<?3nieprzyjaciel, 'nacierając na stretę obronną^ dążyć będzie do zagrożenia, a nawet za­władnięcia artylerją obrony, z czego wynika, że artylerja, przeznaczona do wytrwania na stanowisku musi być za­wsze odpowiednio ubezpieczona.

Jeżeli nieprzyjacielowi uda się zdobyć pozycje obronne, zarządza dowództwo dywizji natychmiastowe przeciwnatarcie swych odwodów z poparciem ^artylerji w celu odrzucenia nieprzyjaciela i utrzymania swych sta- . nowisk. U^rzeciwnatarcie wykonywa się w myśl zasad natarcia, wyzyskując tę dodatnią stronę obrony, że te- i en działań jest obrońcom już dobrze znany, a plan na­tarcia zgóry obmyślony i opracowany. Działanie odwo­dów trzeba tak uregulować, aby było sprawne i na­tychmiastowe, a nawet zupełnie samodzielne, jeżeli łącz­ność z przełożonem dowództwem jest zerwana. Odwo­dy utrzymują łączność wprzód, czyli z rejonem przy­szłego swego działania i ze swem przełożonem dowódz- twemjJ

Przeciwnatarcie odwodów dywizji będzie tem sku­teczniejsze, im szybciej i energiczniej jest wykonane i im wytrwałej trzymają się niezajęte przez nieprzyjaciela ośrodki oporu. Przy pomocy tych broniących się części pozyciLmożna tem śmielej natrzeć na boki nieprzyjaciela.

L^ytrwałość obrony zależy od zrozumienia przez wszystkich obrońców, że nie pozostaną bez pomocy i że po każdem wtargnięciu nieprzyjaciela nastąpi chociażby tylko lokalne przeciwuderzenie, które przy pomocy trzy­mających się jeszcze stanowisk, rdoła nieprzyjaciela do­

Walka. 61

rzucić. Rzeczą dowództwa będzie przyjęcie takiego ugru­powania i przewidzenie takich manewrów przeciwuderzeń, żeby obrońcy mogli z całem zaufaniem wytrwać nawet w najcięższych warunkach^

Aby przeciwuderzenie nie było opóźnione i mogło zaskoczyć jeszcze nieprzygotowanego do obrony nieprzy­jaciela musi dowództwo, kierując natarciem, przewi­dzieć i opracować w formie planu wszelkie możliwości użycia odwodów, biorąc za podstawę najbardziej nie­bezpieczne zagrożenia. Tak przygotowane przeciwude­rzenie uświadamia podwładnych i daje im możność roz­winięcia swej inicjatywy w myśl zamiarów przełożone­go dowództwa nawet w razie zupełnego zerwania łącz­

ności.

Doświadczenia wykazują, że zwykle zaniedbuje się punkty styczności dwóch odcinków, tworząc przez to ko­rzystne warunki dla nr.tarcia nieprzyjacielskiego. {Utrzy­manie łączności przez łączników sąsiadujących ze sobą jednostek nie wystarczaj Ubezpieczenie boków zapewniają „odwody styczności", wystawione chciażby w małej sile przez obie sąsiadując* wyższe jednostki.

Zadaniem czołgów w obronie jest zasilenne oddzia­łów przeciwuderzających.

Lotnictwo obrony wyświetla położenia na przep- polu, meldując o gromadzeniu się i ruchach nieprzyja­ciela, wspomaga wstrzelanie się artylerji i broni w miarę swych środków przed napadem lotniczym.

Jazda dywizyjna pełni, przed ogólnem zetknięciem się z nieprzyjacielem, służbę rozpoznania przed frontem dywizji, meldując o kierunkach marszu i siłach nieprzyja­ciela; po nawiązaniu czucia bojowego z nieprzyjacielem odchodzi jazda wtył. utrzymując na obszarze walki łącz­ność i porządek. W poszczególnych wypadkach będzis można jazdę śpieszyć i użyć jej jako jednostki piechoty.

e) Plan obrony i zmiany wojsk walczących.

Aby obrona mogła byc we wszystkich szczegółach wykonana w myśl zamiarów dowództwa, jaby zmniejszyć wypadki postawienia wojsk w położenie^iieprzewidzia- ne w celu zapewnienia c i ą g ł o ś c i sposobu obrony; nawet podczas zmiany wojsk walczących, przed nią i bez­pośrednio po nie{7}musi każda broniąca się jednostka posiadcć szczegołowo opracowany pisemny p l a n o b r ó n y .

108.Plan; obrony.

107. Czołgi, lot-

- nictwo, jazda.

106. Ubezpiecze­nie terenu.

Page 34: Regulamin służby polowej 1929

62 Regulamin służby polowej. Część VIII.

P l a n o b r o n y określa sposób urządzenia pozycyj obronnych, podział sił oraz sposoby i działania we wszystkich możliwych do przewidzenia wypadkach. Plan obrony musi być opracowany przez wszystkie jed­nostki do baonu (baterji) włącznie.

Zmiana jednostek walczących może nastąpić bądź dla uporządkowania po ciężkich walkach, bądź dla odpo- czynku po długotrwałem, żmudncm obsadzeniu pozycji.

Dowódca zmienianego odcinka przekazuje swemu następcy szczegółowy plan obrony. Ten zaś obejmuje dowództwo, a więc odpowiedzialność za odcinek, w dniu i godzinie, wyznaczonej przez dowództwo przełożone.

^Częściowe zmiany obsady przeprowadza się po­czątkowo wewnątrz dywizji, używając wypoczętych jed­nostek odwodowych. W podobny sposób następuje zmiana całych dywizyj na froncie armji. Dowódca zmie­niającej jednostki, otrzymawszy plan obrony jednostki zmienianej i wszystkie potrzebne wskazówki, powinien rozpocząć obronę w myśl przejętego, na podstawie do­kładnych studjów opracowanego planu obrony, a nie sta­rać się, zaraz po objęciu odcinka, zmienić dotychczaso­wy system obrony. Zmiany w przekazanym planie są dopuszczalne dopiero po szczegółowem zapoznaniu się z warunkami obrony przekazanego odcinka i za zgodą przełożonego dowództwaTJ

f) Wypadki szczególne.

Dywizja na skrzydle frontu obronnego musi się liczyć z dążnością nieprzyjaciela do otoczenia lub ze­pchnięcia jej skrzydła. Aby temu przeciwdziałać, należy za skrzydłem zagrożonem grupować silne odwody z za­daniem natarcia na nieprzyjaciela, dążącego do oskrzy­dlenia. Tak rozłożone odwody chroni się osobnemi ośrod­kami oporu lub też przez zaginanie pozycji głównego oporu wtył i wbok.

(Dywizja przeznaczona do natarcia, może być cza­sowo zmuszona do częściowej obrony swego frontu, w celu uzyskania sił do natarcia. W tym wypadku, ta obronna część działa według wyżej podanych zasad obrony.

Przewidując silne natarcie nieprzyjacielskie na ograniczonej częśc" frontu, może przełożone dowództwo w miarę swych środków zarządzić wzmocnienie zagro­żonego odcinka. To wzmocnienie przeprowadza się, wpro-

W alk 63

wadzając nowe dywizje (jednostki) w linję, lub też po- * mnażając artylerję dywizji (jednostki), będącej już w linji,

W razie wprowadzenia nowej dywizji (jednostki)' w linję, zgęszcza się obsadę odcinka. “Wszelkie zarządze­

nia, związane z tem zgęszczeniem, wydaje dywizja (jed­nostka), zajmująca odcinek, której więc lokalne warunki taktyczne są dostatecznie znane. W podobny sposób

i trzeba obmyśleć i zgory opracować wzmozenie własnejartylerji. Wszystkie czynności wojsk i służb w razie za­silenia odcinka, reguluje się w osobnym pisemnym p l a ­n i e z a s i l e n i a o d c i n k a .

Podczas nacisku nieprzyjaciela każde zasilanie czyli zwężanie odcinkow przez zmianę jednostek ie®t działaniem trudnem, a nawet niebezpiecznem. Część wojsk wymienionych może pozostać po zmianie celem objaśnienia nowej załogi. W poszczególnych wypadkach podporządkowuje się nową jednostkę jednostce zmienio­nej, dając j«j równocześnie środki, potrzebne do dowo­dzenia (oddziały łączności, samochody)^

Własne natarcie, wyłaniające się z obrony, musi być niespodziewane, a więc opracowane zgóry, by mo- gło nastąpić po pewnych o^olnych przygotowaniach w dowolnej chwili i’ w dowolnym punkcie frontu, w ten sposób, aby nieprzyjaciel nie zwrócił uwagi na nacierają­cą część frontu. Rozpoczęcie ewentualnego natarcia musi być zawsze przygotowane na całym froncie, lErzygotowa- nie to polega przedewszystkiem na uświadomieniu od­działów, które mają natarcie wykonać, o przewidzianym sposobie natarcia i z nim związanych pracach, a ™ian°* wicie o sposobie zgęszczania załogi nacierających od­cinków przez ich ścieśnienie, o przewidzianych punktach wyjścia natarcia, rozłożeniu artylerji, ustaleniu łączno-

1 ści, o obserwacji oraz o pracach technicznych, związanych% wyposażeniem frontu przed rozpoczęciem natarciaTj

Wszystkie te przewidywania określa dywizja pi* semnie osobnym tajnym „planem przygotowania na-

i Przewidując możność wycofania się nieprzyjacielaI i wynikającą stąd konieczność natychmiastowego wszczę­

cia pościgu tak, by nie stracić czasu, ani czucia z nie­przyjacielem, trzeba zawczasu obmyśleć i opracowac

potrzebne środki .

Własne natarcie może być wstrzymane rozkazem przełożonego dowództwa, w celu przeniesienia natarcia

113. Przygoto­

wanie na­tarcia.

114.Obrona.

109. .Zmiana jed-

Tnostek walczących.

110. (Dywizja na

skrzydle frontu

obronnego.

h - -- \i/Fi.Częściowa

obrona dy­wizji biorą­cej udział

w natarciu^

112.Zasilanieaedcinka.

Page 35: Regulamin służby polowej 1929

spowodo­wana za­

trzymaniem natarcia.

115.Chrakte-

rystyka.

116. ! ^Przeprowa

dzenie odwrotu.

54 Regulamin służby polowej. Część V III.

na inny front lub też ponownego przedłużenia natarcia, I dopiero po przeprowadzeniu nowych przygotowań wyma­

g a ją c y c h pewnego czasu. _■ .[Nie są to jednak te wypadki, w których oddziały

prowadzące natarcie tylko chwilowo się zatrzymują, by następnie ruszyć znów do natarcia. Wówczas bowiem chodzi o utrzymanie terenu w celu dalszego natarcia)

W chwili zatrzyma™8 się własnego natarcia na czas dłuższy, pierwsze linje nie z a w sze znajdują się tam, gdzie mają najlepsze warunki obrony. (Należy więc za tą przypadkową linją, lub jeżeli możliwe — przed nią, wy­brać nadającą się do obrony linję głównego oporu, a bro­niąc i umaniając linję, na której zatrzymano natarcie, przygotować technicznie i organizacyjnie obrony nowej, korzystnej linji. Gdy ta linja jest już dostatecznie przy­gotowana do oporu, staje się pozycją głównego oporu, a przednia linja spada przez stopniowe zmniejszanie jej sił do roli pozycji ubezpieczającej pozycję głownego opo­ru. Równocześnie, w miarę rozwoju technicznej siły po­zycji głównego oporu, zmniejsza się ogólną obsadę od­cinka, na którym natarcie zostało przerwane.)

RO ZD Z IA Ł F.

Odwrót.Odwrót 'może być dobrowolny czyli zarządzony

przez dowództwo przełożone wskutek ogólnego położe­nia, lub też wymuszony pod naporem nieprzyjaciela.

Celem odwrotu może być zajęcie nowych stano­wisk za utraconemi pozycjami lub też przegrupowanie wojsk w myśl zamiarów przełożonego dowództwa. Taki planowy odwrót może trwać kilka dni.

® Cofanie się w ogniu nieprzyjacielskim w dzień na-r*raża wojska własne na wielkie straty, a nawet na zu­

pełną dezorganizację. Trzeba zatem za wszelką cenę, w obrębie ognia nieprzyjacielskiego, dążyć do przepro­wadzenia odwrotu o zmroku, lub w nocy.

[""Oddziały walczące w pierwszej linji muszą w ra­zie postanowienia odwrotu wytężyć wszystkie^ siły, ce­lem powstrzymania nieprzyjaciela aż do zapadnięcia no­cy. Oddziały te okopują się w terenie, bronią się przeciw-

Wałka. 65

uderzeniami, artylerja zaś rozwija największą siłę ognio­wą na dążącą naprzód piechotę nieprzyjacielską.

Podczas nocy, w której ma się wykonać odwrót, zdwaja się siłę ognia, aby wprowadzić nieprzyjaciela w t>łąd i pohamować jego rozpęd.

Zarządzenia do odwrotu należy przygotować za- wczasuT] Odwrót dywizji odbywa się przy pomocy od­działów osłaniających, tworzonych z tych oddziałów piechoty i części artylerji, które posiadają największą wartość bojową. Oddziały osłaniające zajmują wybrane szczegółowo stanowiska odwrotowe.

Hezeli odwrót wykonywa się na tak krótką odle­głość, ze nieprzyjaciel, po zajęciu opuszczonych pozycyj przez własne wojska może ogniem dział ostrzeliwać na­szą linję frontu, wówczas oddziały ubezpieczające dy­wizji obsadzą najważniejsze punkty tej nowej linji i two­rzą ośrodki, dookoła których grupują się cofające wojska.

Jtże li odwrót odbywa się na dalszą odległość, za­daniem oddziałów osłaniających jest umożliwić upo­rządkowanie dywizji i skierowanie jej na przewidzianą oś marszu.

Obszar, w którym to uporządkowanie ma się od­być, musi być ściśle określony przez dowództwo dywizji i zabezpieczony pewnemi punktami oporu, lub też prze­szkodami naturalnemi.

Warunkiem spokojnego przegrupowania jest, by nieprzyjaciel nie mógł w czasie jego wykonywania prze­szkadzać; obszar przegrupowania powinien leżeć odpo­wiednio daleko od opuszczonego frontu, tak, aby czucie bojowe z nieprzyjacielem mogło być zerwane.

Oddziały osłaniające zajmują podczas dalszego odwrotu kolejno i zgóry obrane stanowiska pośredniej

Odwrót dywizji piechoty odbywa się w ten spo­sób, że wycofuje się ona początkowo prostopadle do zaj­mowanego frontu i o ile jest to tylko możliwe, w nocy; następnie zbiera się dywizja w wybranym rejonie upo­rządkowania i formuje się w taki szyk marszowy, który umożliwia szybki odpływ.

Oddziały ubezpieczające przesłaniają ten odpływ dywizji przeciwstawiając się nieprzyjacielowi. Jeżeli warunki tego wymagają, muszą się te oddziały w zu­pełności poświęcić. Przy sprzyjających warunkach, ro­bią one wypady, [a wycofują się dopiero wtedy, gdy

5

117. Dywizja w odwrocie.

Page 36: Regulamin służby polowej 1929

66 Regulamin służby polowej. Część VIII.

ii 18. Karność w odwrocie.

119.Obrona

łylów.

główne siły dywizji nie są już zagrożone przez nieprzy­jaciela,—-

[Gdy odwrót trwa czas dłuższy kryje się go stra­żami tylnemi pod dowództwem energicznych oficerów. Oddziały te wyzyskują właściwości terenu by krótkie- mi, energicznemi przeeiwuderzeniami, przy udziale arty­lerji zatrzymać lub opóźnić marsz nieprzyjaciela.

Odwrót wojsk dywizji na nowe pozycje może nastą­pić jedynie na rozkaz dowódcy dywizji. Dopóki ten roz­kaz nie wyszedł muszą wojska nawet pod silnym napo- rem nieprzyjaciela wytrwale walczyć i mogą ustępować tylko krok za krokiem, przyczem piechota czepia sit; te­renu, a artylerja i inne bronie podtrzymują ją aż do koń­ca. Jest to kwestja honoru wojska i dowódców.

Podczas odwrotu musi panować karność i porządek.Hańbą jest opuszczenie pozycji bez stawienia opo­

ru do ostateczności lub odstępowanie poza linję naka­zaną przez dowództwo.

Objawy niekarności należy surowo tępić. Podczas dłuższych odwrotów duch młodego wojska znacznie upada. Dowódctwo musi wpływać na uświadomienie podwładnych i dokładać wszelkich, nawet najsurowszych starań, by oddziały utrzymać w takim szyku i porząd­ku, by móc niemi dysponować.

W działaniach odwrotowych ciąży na nich szcze­gólny obowiązek nie tracić zimnej krwi, występować przeciw pogłoskom i tworzyć silne punkty ładu i oporu w strefie tyłowej.

Troska dowództwa o utrzymanie łączności pod­czas odwrotu musi być omal, że większa, niż podczas działań korzystnych. Mimo to musi dowództwo liczyć się z nieprzewidzianemi i naturalnemi trudnościami w doręczaniu rozkazów i wydawać zarządzenia na od­powiednio obszerny okres czasu.

W walkach na rozległych frontach, przy stosunko­wo małych siłach, mogą oddziały nieprzyjaciela — szcze­gólnie jazdy — przedostać się na tyły wojsk własnych j Obrona polega na tem, że każdy napadnięty oddział Iud tabor broni się zacięcie lub nawet naciera, a wszyscy starają się przeciwdziałać możności paniki. Wszystkie oddziały tyłowe musią się starannie ubezpieczać. Gdy nieprzyjaciel, który przedostał się na tyły, jest zmuszony do walki ogniowej, czyli musi starać się o dowóz amu­nicji, początkowy rozmach jego prędko słabnie.

Walka. ffl

ROZDZIAŁ G.

Właściwości walk w poszczególnych terenach.

Teren falisty lub zarośnięty utrudnia obserwację ^ziemną, przez co ułatwia zbliżenie. Nadaje się on szcze­gólnie do manewrowania i do zaskoczenia. Teren falisty ®ie ukrywa jednak ruchów przed obserwacją lotniczą przeciwnika.

Jeżeli nierówności powierzchni są bardzo znaczne, •kierowanie całością walki jest trudne; sprawne kierow­nictwo musi opierać się na starannie przeprowadzonej łączności oraz czynnem i ruchliwem lotnictwie.

Jeżeli teren (błota, góry) jest poza drogami nie do przebycia, może dywizja działać w bardzo szerokim pasie.

Wówczas walka ześrodkowuje się na głównych przejściach i rozgrywa się w ten sposób, że niektóre jednostki wiążą nieprzyjaciela od czoła, inne zaś starają się uzyskać rozstrzygnięcie przez głębokie obejście, za­grażające połączeniom przeciwnika. Bitwa rozpada się sna szereg walk mniej lub więcej oddzielnych.

Niezbędne jest, aby dowódca dywizji zgóry po­dzielił swe siły, do wykonania zamierzonych zadań, za­chowując jednak część ich do swego rozporządzenia bądźto dla wyzyskania powodzenia, osiągniętego przez ■części jego sił, bądźto aby zaradzić nieprzewidzianym okolicznościom.

Ąrtylpfja rozdziela się na poszczególne główne jednostki działające tak, aby każdy dowódca tychże rozporządzał bezpośrednio częścią przydzielonej mu ar­tylerji. W terenie nieprzejrzystym trzeba szczególnie dokładnie określać wszelkie kierunki, dbać o zabezpie­czenie łączności i zgóry przewidzieć i zawładnąć temi punktami, przez które wojska muszą przechodzić (cia- śniny, mosty, wzniesienia i t. p.),

Zbliżenie się przez lasy uskutecznia się zależnie od ognia nieprzyjacielskiego w zwartych szykach z takiemi odstępami, aby móc w każdej chwili szybko rozwinąć się i rozpocząć ogień.

Odwody posuwają się w bliskich odległościach w schodach, by chronić skrzydła i tyły. Wszystkie części ubezpieczają się we własnym zakresie. Karabiny powin­ny być naładowane, bagnet na broni. Wszystko posuwa

122.Działania

leśne.

121.Ugrupowa­

nie wojsk.

120. Wpływ nie­

równości i pokrycia te­

renu na działania.

Page 37: Regulamin służby polowej 1929

123. Walki o miej­

scowości.

[się w jak największej ciszy, komendę zastępuje się o ile możności znakami.

Łączność między posuwającemi się oddziałami musi być utrzymywania bez przerwy. Bez wypełnienia tego warunku i bez ścisłego utrzymana kierunku przy pomocy kompasu albo bardzo pewnych przewodników, nie należy przedsiębrać poruszeń w Iesie, zwłaszcza roz­ległym i gęsto podszytym. Niedokładne mapy zawodzą.

Kierowanie ruchami i walką w lesie utrudnia nie- przejrzystość i trudność orjentowania się, zwłaszcza gdy brak dróg i przesieków (duchtów).

Przesieki równoległe do frontu należy wyzyski­wać do regulowania jednolitości ruchu.

Przebieg spotkania w lesie oznacza się krótkim, lecz gwałtownym ogniem i energicznem uderzeniem na bagnety. Zawsze należy dążyć do ruchu oskrzydlającego, choćby nawet na wielkie odległości.

Na wynik walki w lesie często wpłynąć może przebieg jej zewnątrz lasu. Część sił zatem należy wy­znaczyć do oskrzydlenia lasu lub do obejścia ztyłu, o ile las nie jest zbyt rozległy.

W obronie nie należy wybierać linji głównego opo­ru na skraju lasu. W rzadkim lesie wybiera się ją jak najdalej od skraju, ewentualnie przed lasem.

Utrzymanie porządku i zachowanie związków taktycznych mają w działaniach w lasach pierwszorzędne znaczenie.

~*** kt

r . *Natarcie na miejscowości zdatne do obrony trze­

ba bardzo starannie przygotować. Natarcie może się roz­paść na szereg walk o poszczególne przedmioty i do­my, często nawet urządzone do obrony.

W walkach ulicznych mogą niespodzianie nadjeż­dżające samochody pancerne wyrządzić znaczne krwa­we straty. Dobra obserwacja, oparta o sprawną łączność, umożliwi odparcie takich napadów.

Trudność początkowej orjentacji i kierownictwa lokalnych walk robią własny front bezpośrednio po za­jęciu miejscowości bardzo czułym na pTzeciwuderżenie wroga. Do skutecznego, możliwie czynnego odparcia tych natarć musi być dowództwo przygotowane, dba­jąc o stałe i liczne odwody i przeciwdziałając niepo­rządkowi i dezorganizacji związków taktycznych, co jest często następstwem zdobycia miejscowości. o

Walki o miejscowości rozstrzyga się najłatwiej!

68 ______________ Regulamin służby polowej. Część VIII. Walka. 69

/siłami działającymi energicznie ruchem oskrzydlającym lub odcinającym. ]

ROZDZIAŁ H.

Walki nocne.W walce nocnej zmniejsza się skuteczność ognia,

co powoduje ogólne zmniejszenie strat. Możność zasko­czenia nieprzyjaciela jast większa, niż za dnia; daje to nacierającemu przewagę moralną i umożliwia osiągnięcie wymaganych rezultatów mniejszemi siłami, niż w na­tarciu w biały dzień. Ujemną stroną walk nocnych jest trudność utrzymania związków taktycznych. By zara­dzić nieporządkowi należy każde przedsięwzięcie nocne starannie przygotować i planować tylko proste, nie­skomplikowane wykonanie.

W nowoczesnej bitwie mają walki nocne często zastosowanie, gdyż zmniejszenie strat od ognia nieprzy­jacielskiego i możność zaskoczenia czynią je bardzo po- żądanemi.

Podobnie jak walka w dzień, również i walka nocna rozgrywą się przy zasadniczym udziale wszyst­kich rodzajów broni, a więc artylerji, lotnictwa i pie­choty. Działanie ogniem musi być jednak 'starannie przy­gotowane.

a) Walka zaczepna

Raz rozpoczętą walkę trzeba doprowadzić do roz­strzygnięcia. Gdy nie zdołano wywalczyć ostatecznego wyniku za dnia, trzeba go wywalczyć w nocy. W takim razie jest więc walka nocna tylko dalszym ciągiem wal­ki, rozpoczątej w dzień.

Działania nocne mogą mieć również na celu za­skoczenie nieprzyjaciela, który się niedbale ubezpiecza, tub też jest zachwiany moralnie, odrzucenie straży przed­nich albo zdobycie poszczególnych punktów, potrzeb­nych do przyszłych działań.

[Dowódca, zarządzając natarcie nocne, określa czas iego rozpoczęcia stosownie do położenia, stanu swego Wojska i przedmiotów natarcia, które zamierza osiągnąć.

jeżeli chodzi o to, aby nieprzyjacielowi, zmuszo­nemu za dnia do odwrotu, nie pozwolić zgrupować się

124.Charakte-ryrtykaogólna.

125. Zadanie

działań za­czepnych w nocy.

126.Czas prze­prowadzenia.

Page 38: Regulamin służby polowej 1929

70 Regulamin służby polow ej. C zęść VIII.

127. Ukrycie za mierzonego

przedsię­wzięcia.

128.Sposób

działania.

‘ i utrwalić swej obrony podczas nocy, korzystne b ę ­dzie w ykonać natarcie w pierw szych godzinach nocnych ; N atarcie, wykonane w środku n ocy , utrudnia natych­m iastowe wyzyskanie pow odzen ia. S tosu je się je zw y­kle w walce o ściśle ogran iczony przedm iot, jak np. zd o ­bycie terenu i um ocnienie g o przed nadejściem dn ia , w ywołanie zamieszania u przeciw nika, dokonanie ok re­ś lonego zn iszczeni*, w z ięcie jeńców i t. p.

N atarcie wykonywa się bezpośrednio przed św i­tem , gd y ma się zamiar natychm iast w yzyskać p o w o ­dzenie. W tym wypadku nataicie nocne jest jakby p o ­czątkiem działania, które ma się w pełni rozw inąe0 św icie .

W ciem nościach siłę w ojska stanowi nie ilość,, lecz jego bitność i w artość moralna. C zy chodzi o k rót­ki wypad, czy też o natarcia na szerok im froncie, k o ­rzystny wynik walki nocnej zależy głów nie od zasko­czenia. Podstaw ą zaskoczenia jest tajność przygotow ań1 szybkość wykonania. Plan natarcia musi tu należycie uwzględnić.

A b y zapewnić ta jność przygotow ań należy uni­kać w szystkich działań w stępnych , k tóre m ogłyby w zbu­d zić czu jność n ieprzyjaciela .

Ruchy przygotow aw cze wykonywa się w n ocy . N ależy unikać w szelkich zmian w terenie i w strzeliw a­nia się, które m ogłyby zw rócić uwagę przeciw nika. G dy jednak jeszcze przygotow an ia są bezw arunkow o p o ­trzebne i nie dadzą się ukryć, należy w ykonać dyw ersję , przez co zmusza się nieprzyjaciela do rozproszenia sit i obserw acji. W czasie tej dywersji porządek strzelania powinien pozostać niezm ieniony.

S zybk ość działania można osiągnąć; jeżeli plan ustali jedynie proste, n ieskom plikow ane ruchy i jasno określone przedm ioty natarcia. N ależy też dbać o to , aby oddziały nacierające posiadały m ożliw ie dokładne w iadom ości o terenie, na którym mają działać, o nie­przyjacielu i jeg o sposob ie walczenia.

Zasadą jest uderzać szybko, silnie i skupionem i siłami. O siągnie się te warunki, dając wszystkim jed ­nostkom dokładne zlecenia oraz regulując zapom ocą w yznaczonych godzin ściśle i dokładnie łączność i w sp ół­działanie artylerji z piechotą.

Z ajęcie ostatecznego przedm iotu natarcia lub też termin zakończenia przedsięw zięcia nocnego muszą b y ć j

W alka.

zgóry uregulowane rozkazem . N atarcie nocne wymaga) n ietylko w ielkiej odw agi i siły ducha, lecz rów nież w iel­k iego porządku. M oże być ono narażone na n iepow odze­nie, jeśli wykonaw cy nie przestrzegają ściśle zarządzeń dow ództw a.

P rzygotow anie natarcia musi być bardzo staran­ne. Powinno ono pod ać oddziałow i nacierającem u m ożli­wie dokładne w iadom ości o terenie i o przeciwniku. W w alce okopow ej w iadom ości te można osiągnąć przez dalekie obserw acje, nocne rozpoznanie w przyszłym pa­sie działań, przez studjum zd jęć lotniczych oraz szcz e ­gółow ych planów terenu. K orzystne jest w yćw iczyć w ojska przed natarciem na specjalnie za frontem zbu­dowanych reprodukcjach odcinka, na który ma się o d ­być natarcie.

W walce ruchow ej przygotow ania do natarcia nocnego polegać będą na szczegółow em badaniu map, obserw acji linji n ieprzyjacielskiej i głębokich nocnych zwiadach patroli w celu m ożliw ie dokładnego rozpozn a­nia położenia.

Każdy nacierający oddział ma otrzym ać proste i wyraźne, niedw uznaczne zadanie, k tóre musi być w szystkim biorącym udział dokładnie znane. Natarcie składa się z poszczególnych części o rozm aitych zada­niach w ca łości łączących się, jak np. uderzenie i m oż­liwie g łębok ie w targnięcie w pozycję nieprzyjaciela, n i­szczenie (w ysadzenie) pewnych ob jektów . oskrzydlenie lub zagrodzenie pewnych części terenu, obsada i umocnienie zd obytego terenu, odtransportow anie jeńców , dostar­czen ie żyw ności i t. p.

Kierunki i linje do osiągnięcia w natarciu muszą być zgóry ustalone, m ożliwie poprzednio w terenie zba­dane i określone znacznem i punktami terenu. Przedm ioty natarcia muszą być wyraźnie w terenie zarysowane, bądź­to szczególnem i odznaczającem i się punktami, bądź też nierównościam i terenu. Szyk bo jow y nacierającej jed n o ­stki zależy od terenu.

O ddzia ły należy ob ficie zaopatrzyć w środki łą cz ­ności (telefon, telegraf bez drutu). W yznaczenie godzin poszczególnych faz (rozkład godzin) natarcia oraz k o ­deks sygnałowry muszą być wszystkim znane. Należy ściśle w yznaczyć tych d -ców , którzy otrzymują prawo posługiwania się wyznaczonem i sygnałam i. Sygnały^ muszą być łatwe do zrozum ienia.

129.Przygoto­

wanie.

130.Pfan.

Page 39: Regulamin służby polowej 1929

72_________________ Regulamin służby polowej. Część VIII.

1 Sposob zachowania się wojsk po wykonanem na-arem trzeba przewidzieć i zarządzić zgóry. Jeżeli zdo-

byty teren ma byc nadal utrzymany, ustala się sposób obrony i obsady; jeżeli zdobyty teren ma si,; opuścić, wyznacza się rozmaite drogi odwrotowe oraz punkty ponownej zbiorki. p 3

Działania nocne zaczynają się podejściem wojsk do rejonow wyjściowych; to podejście wykonywa sie również nocą i w zupełnej ciszy. Należy ściśle prze­strzegać, aby me zdradzić zbliżenia paleniem świateł, lub tez wrzawą. Przygotowania do natarcia powinny się odbyć w tak wybranem miejscu, aby nieprzyjaciel me mogi przeszkadzać. Konie pozostają wtyle. Na wy­znaczony sygnał lub w określonej godzinie oddziały na­cierające ruszają do natarcia, rzucając się z bagnetem i możliwie bez wystrzału na nieprzyjaciela. Jeżeli ze­tknięcie z nieprzyjacielem nie naatępuje niezwłocznie wysyłają nacierające oddziały patrole na krótką odle- g osc przed siebie. Gdy wojska dostaną się w snop świa­tła reflektorow lub widzą, że snop się zbliża, padają na ziemię, a gdy snop się oddala, wznawia się pochód.

. . v Y statec?ne sta*"cie z nieprzyjacielem musi być śmiałe i energiczne; walczy się bagnetem, lub też gra­natem ręcznym przyczem każdy nacierający oddział dąży do szybkiego i skrupulatnego wykonania wyzna­czonego mu zadania.

Gdy celem natarcia było zdobycie pewnego reio- nu, należy przystąpić bezzwłocznie do urządzenia obro­ny i umocnienia terenu według określonego planu. Ko- umny uderzeniowe zbierają się, a zdobyty teren ubez- necza się tymczasowo, przyczem środki obrony tworzą Jronie samoczynne. Szczególną uwagę trzeba kłaść na .zybkie wydzielenie odpowiednich odwodów.

Jeżeli oddział nacierający ma być po dokonanem lat^rciu wycofany do pierwotnego rejonu, planowy ten łdwrot odbywa się na sygnał dany przez specjalnie na- .naczonego d-cę, lub też o godzinie igóry określonej.

Linie odwrotowe muszą być rozkazem oznaczone sam odwrot kryty patrolami i wspomagany ogniem

• u • konieczność zaskoczenia nieprzyjaciela wymaga wielkiej ostroznosci tak w wykonaniu ruchów jak też podczas przygotowania ognia artyleryjskiego, poprzedza- |

Walka. 73

jącego natarcie. Zmiany w zwykłym sposobi* strzelania Wskazują nieprzyjacielowi na ewentualne przedsięwzię­cie. Zmieniając stanowiska podczas nocy i zastosowując nowoczesny sposób strzelania, można zachować tajem­nicę natarcia.

Działanie artylerji podczas nocnego natarcia regu­luje się w ten sposób, że poszczególnym jej częściom daje się jedno lub kilka zadań szczegółowo określonych, a przejście z jednego zadania na drugie wykonywa się automatycznie w oznaczonej godzinie, lub też na umó­wiony sygnał.

Niektórym bateriom trzeba dać zadanie burzenia, innym zwalczania artylerji lub też polecić daleką osłonę natarcia. Część baterji współdziała w natarciu rucho­mym ogniem zaporowym, część zaś osłania boki natarcia.

Gdy po dokonanem natarciu piechota wróci do re­jonów wyjściowych, musi artylerja ułatwiać odbicie ewentualnych natarć nieprzyjaciela, strzelając przez linje własnej piechoty ogniem zaporowym i ostrzeliwając pierwszą linję nieprzyjaciela. Ogień przeciw artylerji nieprzyjaciela należy wzmocnić, aby zmniejszyć prze­ciwdziałanie nieprzyjaciela i ułatwić własnej piechocie wytrwanie.

Jeżeli piechota pozostaje na terenie zdobytym, za­daniem artylerji będzie ułatwienie obrony. Gdy wyko­nanie tego zadania wymaga zmiany stanowisk, lub prze­grupowania artylerji, to zmiany te należy przewidzieć za dnia, wyznaczyć linję marszu, wybrać stanowisko i wy­znaczyć dane strzelania.

Ogień artyleryjski podczas natarcia nocnego powi­nien mieć taki sam charakter siły i szybkość', jak ude­rzenie piechoty. Działania piechoty i artylerji powinny się rozwijać równocześnie i z jak największą siłą.

Inne rodzaje broni współdziałają w miarę możno­ści. Saperzy wykonywają zburzenia, ułatwiają marsz piechoty i pomajają w technicznem urządzeniu zdoby­tego terenu.

Lotnictwo wspiera natarcie bombardując i ostrze- liwując postoje i miejsca zbiórek odwodów nieprzyja­cielskich.

b) Obrona.

Każda jednostka, będąca w czuciu bojowem z nie- .przyjacielem musi być stale przygotowana na możliwość [natarcia nocnego. Należy sposób czuwania i alarmowania

133. Artylerja

inne bronie.

132.Utrzymanie

terenu.Odwrót.

131, Podejście

i uderzenie.

134. Przygoto­wanie do

Page 40: Regulamin służby polowej 1929

|tak zorganizować, aby uniknąć zaskoczenia przez nie­przyjaciela. Jeżeli zaskoczenie się nie uda, to obrona ma wszelkie widoki odbicia natarcia nocisego, ponieważ działa na terenie znanym i przygotowanym.

Obrona polega przedewszystkiem na sile ogniowej pozycji głównego oporu. Należy-więc według terenu i wa­runków przewidzieć możliwe kierunki nieprzyjacielskiego natarcia i zorganizować ścisłe współdziałanie ognia arty­lerji i piechoty.

Głównym środkiem walki piechoty jest jej broń samoczynna; artylerja używa wszystkich swych dział. Jeżeli nieprzyjacielskie natarcie zagraża własnym pozyc­jom, koncentruje się m a x i m u m ognia wszelkiego rodzaju do natychmiastowej i bezpośredniej obrony pozycji. Moż- na. zastosować ogień zwalczający baterje nieprzyjaciel­skie i nękający tak artylerji, jak też karabinów maszy­nowych, strzelających pośrednio.

O ile tylko czas zezwala, trzeba wszystkie punkty narażone na nocne natarcia umocnić technicznie.

Aby móc w danej chwili otworzyć natychmiastowy i skuteczny ogień trzeba przed pozycją obronną ustalić ubezpieczenie i obserwację oraz przygotować broń palną piechoty, jak^ też i artylerję do strzału nocnego. W walce ruchowej służbą ubezpieczeń pełnić będą czaty (placów­ki); w walce pozycyjnej linję ubezpieczeń należy tech­nicznie umocnić. Oddziały ubezpieczające są wyposażone w rakiety do oświetlania terenu i sygnalizacji.

Gdy nieprzyjacielowi uda się wtargnąć w pozycje trzeba go natychmiast przeciwuderzeniem zniszczyć, a przynajmniej wyrzucić. Przeciwuderzenia musrą być zgóry obmyślone, a ich wykonanie zawczasu opraco­wane, przyczem trzeba uwzględnić wszystkie możliwości natareia nieprzyjaciela. Przygotowanie przeciwnatarć polega na odpowiedniem rozmieszczeniu oddziałów, przeinaczonych do natarcia, ustaleniu ich linij marszu i punktów wyjścia, badaniem artylerii jest ogniem przy­gotować przeciwnatarcie i współdzieląc z niem.

Ciągłość współpracy piachoty z artylerją iest nie­zbędną we wszystkich fazach walki nocnej, ^/ymaga ona doskonałego systemu łączności.

Nie zawsze będzie można trzymać artylerję na sta­nowisku i w gotowości do walki nocnej. Tern więcej trzeba będzie zapewnić jej zajęcie stanowisk przynaj­mniej dla obrony pozycji głównego oporu. Stanowiska arty­

Walka.75

leryjskie i punkty obserwacyjne muszą być odpowiednio przygotowane do owych nocnych zadań, dane strzału muszą być obliczone, linje marszu od kwater do stano­wisk szczegółowo zbadane. Szybkie zaalarmowanie arty­

lerji trzeba stale zapewnić.

Wartość moralna wojsk rozstrzyga o zwycięstwie w walce nocnej. Pod wpływem korzystnych walk za dnia bitność wojsk się zwiększa. lecz mimo to muszą d-cy wszystkich stopni stale dbać o utrzymanie i podniesienie wartości moralnej wojska. Więcej jeszcze jak za dnia bę­dzie piechur wierzył w swoje zwycięstwo, gdy będzie^

pewny czynnej pdmocy artylerji.

ROZDZIAŁ J .

Walka z jazdą.Siła jazdy polega na jej ruchliwości i na wrażemu,

jakie wywiera jej natarcie na zaskoczonym lub niedosta­tecznie wyrobionym żołnierzu. Z tego względu podsta­wowym w a ru n k ie m powodzenia w walce z jazdą jest z jedne: strony dobre rozpoznanie i stałe wszechstronne ubezpieczenie, które uniemożliwia zaskoczenie, z drugiej zaś utrzymanie wojska w takiej karności bojowej, by mogło ono spokojnie, planowo i skutecznie działać bronią

palną.

Własne oddziały mogą mieć do czynienia z dwo­ma rodzajami jazdy przeciwnika: z jazdą występującą mniejszemi jednostkami, przydzielonemi do większych związków piechoty, lub też z jazdą występującą samo­dzielnie w wielkich masach (armje konne).

W pierwszym wypadku, oprócz s z c z e g ó ln y c h za­rządzeń w zakresie ochrony i ubezpieczenia, ogólne nor­my walk z piechotą nie ulegają zasadniczej zmianie. Ko­rzystne jest p r z y d z ie l ić piechocie jazdę do c^ow wywia­

dowczych i służby bezpieczeństwa.

W w> padku, gdv większe jednostki piechoty mają do czynienia z dużemi masami jazdy, piechota musi dą­żyć do zwyciężenia jazdy przez jej wyniszczenie, wyko­rzystując słabe strony dużych liczebnie jednostek jazdy.

Siła bojowa dużych mas jazdy polega na szybkosci ich manewru i uderzenia. Zdolność bojowa tych jedno­stek zależy od wielu czynników, przedewszystkiem jednak

od stanu koni.

137.Czynniki

zwycięstw-

138.Zasadyogólne.

139. Walki z

mniejszemu oddziałami

jazdy.

140.Działanieprzeciwwielkim

jednostkom!konnym.

walki ognio­wej w nocy.

135.Przeciw-

tfderzenie

136. Artylerja w nocnej wal­ce obronnej.

Page 41: Regulamin służby polowej 1929

76Regulamin służby polow ej. C zęść VIII.

! Znuzyc i w yczerpać m aterjał koński jazdy, t. zn p ozb aw ić sw ego przeciw nika ruchliw ości, która est iei przew agą, jest w ięc pierwszym warunkiem zw ycięstw a.

Materjał koński wym aga bardzo starannej op iek i i zmusza jazdę do znacznych w zględów . K onieczność odpoczynku dla konia zmusza jazdę do zatrzym ywania się na nocne posto je , k on ieczn ość pojenia wym aca za- rzymywania się w rejonach z zapewnioną ilością w odv

* ra u6 w - n™ ~ nf wet Posuwania się w zdłuż szlaków w odnych. W ielkie jed nostk i jazdy żywią się zw ykle za ­pasami kraju, muszą jednak zawsze mieć zapewniony dow oź amunicji , tych środk ów walki, których nie m ogą znalezc, lub zd obyć na m iejscu.. . N ocne natarcia lub alarmy, czyto zapom ocą od -

dzia low piechoty, czy lotnictw a, czy t«ż w reszcie przez najazdy sam ochodów pancernych lub też nawet i słab­szych , zwinnych oddziałów własnej jazdy, uniemożliwia­ją n ieprzyjacielsk iej jeździe regularny odpoczynek i kar­m ienie koni. Stałe n iepokojen ie jazdy głów nie zapom ocą otnictw a w czasie pojenia koni, kiedy obserw acja dla otnika jest ułatwiona, a dezorganizacja dla jazdy trud-

niej sza do opanowania, znacznie m oże zm niejszyć z d o l­ność bojow ą jazdy. Z ręczn e od c ięcie dow ozu środków w alki przy jednoczesnem zmuszeniu jazdy do dużego zu­życia amunicji m oże zupełnie p ozbaw ić przeciw nika zd o l­ności do walki ogn iow ej i zmusi go d o pohamowania p o ­czątkow ej natarczyw ości.

W iększych nocnych natarć jazdy nie należy się obaw iać, co me pow inno jednak nigdy prow ad zić do za- niedban w zabezpieczen iu pod czas noclegu, postoju i o d ­poczynku. J

T eg o rodzaju walka, dążąca przedew szystkiem do w yczerpania materjału końskiego, m oże prędko zniszczyć jazdę. Jezeh jednak własne w ojska nie zdobędą się na w ielki wysiłek, jak iego wym aga ów sposób w alki, jeżeli nie potrafią w razie k on ieczn ości dzień w dzień i noc w noc m aszerować, czuw ać i w alczyć, to jazda zyska sw obodę ruchów i m oże się rozzuchw alić.

W szystk ie jednostki, b iorące przez dłuższy czas udzia ł w w alce p rzeciw armjom konnym, narażone są na znaczny wysiłek fizyozny i nerwowy. Mimo to nie śm ie się g otow ość bojow a zm niejszać ani w dzień, ani w nocy tak w marszu, jak i podczas postoju . A b y nie szerzyć zam ieszania w razie n iespodziew anego natarcia, w ojska powinny posadać orzy sobie tylko niezbędnie konieczne/

W alk a . 77

tabory , oddane pod dow ód ztw o energicznych d ow ód ców . Jeżeli baterje nie są dostateczn ie chronione przez ogólne ugrupowanie w ojsk, należy im p rzy d iie lić osobną osłonę \ z k. m.

Podstawowym warunkiem działań piechoty prze-^ ciw dużym masom jazdy jest, aby ona w ystępow ała w jednostkach zapewniających jej stale ilościow ą prze­w agę ogniow ą nad tą przypuszczalną jednostką jazdy, z którą się m oże spotkać. W przeciętnych warunkach stosunki rozkazodaw cze i materjalne zmuszają jazdę do występow ania w brygadach. Jako jednostkę, która przez swą siłę ogniową jest w stanie skutecznie w alczyć z bry­gadą jazdy, należy uważać pułk piechoty. D ow ództw o dywizji, rozpoznając organizację i sposób działania jazdy n ieprzyjacielskiej, musi ustalić, na jakie najniższe jed ­nostki w olno dzielić własne w ojsko, narażone na natarcie ja z d y ^

rB łędne byłoby, dążąc do ubezpieczenia znacznych przestrzeni stosunkow o małą ilością piechoty, rozd robn ić ją w ten sposób , by nawet jednostki mniejsze niż brygady jazdy, m ogły, działając zw arcie, osiągnąć przew agę ogn io­wą nad lużnemi oddziałam i.

O ddzia ły w sile m niejszej niż pułk piechoty można w ydzielić tylko wtedy, jeżeli obronność terenu (bagna, lasy) na to pozw oli.

W marszu czy podczas postoju dywizja musi tak się ugrupow ać, by nieprzyjacielska jazda nie mogła się w edrzeć pom iędzy p oszczególn e jej kolumny. Trzeba w tym celu, aby kolumny w marszu, zw łaszcza mające artylerję, nie były dalej oddalone od siebie, jak do 6 km, na postoju lub bez artylerji 4 km. Kolumny taborow e trzeba uzbrajać w broń zdobyczną; długie kolumny za­kładów i taborów należy u bezpieczać małemi oddziałam i p iechoty z k. m., rozdzielonem i wzdłuż kolum ny. A rty ­lerję rozd ziela się pom iędzy jednostki piechoty tak, aby nie pozostaw iać g łębok ich kolumn bez osłony przez inne bronie.

W lasach i bagnach są w iększe działania jazdy n ie­m ożliwe. M aszerując przez lasy ma się w nich najlepszą osłonę przed niespodziew anym napadem konnicy. Tak sa­mo oddzia ły kw aterujące w lesie m ogą bardzo łatwo ubezpieczyć się przed natarciem jazdy nieprzyjacielskiej.

f D ostęp ność terenu powinna jednak być zawsze{stw ierdzona.

141.Ekonomjs

sił.

142. Wpływ te ­

renu na działania przeciw jeźd zie /

Page 42: Regulamin służby polowej 1929

Regulamin służby polowej. Część VIII.

Dobra jazda działa śmiało i szybko. Zwalczanie jej musi odbywać się w tych samych warunkach. W alka nabiera więc wybitnych cech walki spotkaniowej, ma zwykle przebieg szybki i wymaga od dowódcy natych­miastowej i energicznej decyzji.

W działaniach przeciw dużej ilości jazdy, oficero­wie muszą stale być przy swoich oddziałach, a dowódcy pułków, brygad i dywizji muszą być tak podczas mar­szu, jak też i podczas odpoczynku między podwładnemi baonami, przez co zapewnia się szybkie i bezzwłocznejnozkazodawstwo.

Nawet najbardziej bitna jazda nie potrafi przemóc piechoty, jeżeli ta zachowa spokój i panowanie nad swą bronią, działając celnym ogniem, szczególnie karabinów maszynowych. W tych warunkach siła piechoty, popartej przez również spokojną artylerję, niestosunkowo się zwię­ksza i staje się dla jazdy przeszkodą niezwalczoną.

Jeżeli jazda nagle zaskoczyła piechotę, niema już czasu na skomplikowane ruchy i rozwinięcia, które z mu­su przeprowadzone pośpiesznie, łatwo mogłyby się zamie­nić w panikę, lecz przyjmuje się walkę w tej formacji, w jakiej się oddział znajduje. O ile starczy czasu powin­no się nałożyć bagnety. Mur luf i bagnetów może wy­wrzeć demoralizujące wrażenie na jazdę. Salwa granatów karabinowych, rzuconych tuż przed front nacierającej jaz­dy, wywrze również dobry skutek.

Dążąc nietylko do odparcia nacierającej jazdy, ale do jej zniszczenia, nie należy otwierać ognia ze zbyt da­lekiej odległości. Jedynie ogień broni samoczynnej, jako bardziej karny i celny, można wszczynać na odległości do 1500 metrów. Ogień broni ręcznej powinien być otwaty jął, drużynach na odległość nie większą jak 400 metrów. Niecelny, bez rezultatu prowadzony ogieó rozzuchwala tylko szarżującą jazdę, wyczerpuje amunicję i demorali­zuje własne oddziały. Gdy jazda nieprzyjacielska tak blisko dotarła że należy spodziewać się walki wręcz, drużyny skupiają się około swego dowódcy, obsługa dział ze swojemi działami i z nałożonemi bagnetami i z przy- gotowanemi granatami strzela, a w końcu wszyscy brenią się wspólnie bagnetami i granatami ręcznemi.

Każdy żołnierz musi być świadom tego, że jedynym ratunkiem w chwili ostatecznego zbliżenia się jazdy jest walka bagnetem i granatem, a że każda ucieczka przy­niesie mu zagładę.

79

^O ile natarcie jazdy jest zawczasu przewidziane, należy stworzyć możliwie korzystne dla piechoty wa­

runki walki. _Korzystne jest nie przyjmować walki z jazdą

w otwartem polu, lecz szukać oparcia o brzegi lasów lub inne naturalne pozycje oporu, starając się aby teren przy­puszczalnego natarcia posiadał jak największe przeszko­

dy dla jazdy. _ . .Jazda nacierająca w szyku pieszym jest zalezna od

luzaków. Nacierając chociażby małemi siłami na te ko­nie, można korzystnie wpłynąć na tok całej walki. P ie­chota w walce ze spieszoną jazdą posiada przewagę bo­jową z powodu dużej ilości broni samoczynnej oraz wyż­szego wyrobienia ogniowego.

Jeżeli boków rozwiniętej piechoty nie ubezpieczają odwody lub osobno wydzielone oddziały należy je ubez­pieczyć zapemocą ciężkich karabinów maszynowych.

Większe oddziały piechoty spodziewając się walki z jazdą, powinny czyto w marszu, czy w postoju tak się ugrupować, by mieć możność wyzyskania największej siły ognia we wszystkich kierunkach. Szachownica celo­wo rozłożonych oddziałów z ugrupowaniem w głąb za­pewnia największą przewagę. Szarża jazdy łatwiej może przerwać zwartą masę piechoty niż szereg grup oddziel­nych, wspierających się wzajemnie ogniem, gdy według wszelkiego prawdopodobieństwa szarża spłynie w luki między temi grupami i załamie się w końcu w krzyżo­wym ogniu piechoty a szczególnie k. m.

Jazda nieprzyjacielska stanowj naogół duży cel i posiada zwykle znaczne kolumny taborowe; stąd moż­ność otwierania ognia artyleryjskiego na wielkie odle­

głości. . .Gdy okaże się odpowiednio duży i korzystny cel

artylerja, nie czekając rozkazów, wyjeżdża w szybkiem tempie na najbliższą nawet otwartą pozycję i otwiera ogień. Musi się ona liczyć z tem, że jazda ukazuje się szybko i również szybko znika. Ostrzeliwanie w ten spo­sób pojedyńczych patroli, lub też niewyraźnych celów

jest niedozwolone.W chwili natarcia jazdy decydujące znaczenie mo­

że mieć otwarcie ognia zaporowego. Zwalczanie bateryi nieprzyjacielskich nie ma znaczenia.

W miarę zbliżania się szarży nieprzyjacielskie i pewności dojścia do ręcznego spotkania powinny bater­ie, względnie nawet pojedyńcze działa, tworzyć nierucho

143. Kierownic­

two walką.

144. (Charaktery­styka walki

z jazdą.

i

147.Działanieartylerji.

146. Ugrupowa­

nie w ocze­kiwaniu na- arcia jazdy.

145. Przygotowa­nie walki.

Page 43: Regulamin służby polowej 1929

80 Regulamin służby polowej. Część VIII.

jme punkty oporu, które zapomcęą ognia kartaczowego, ognia broni samoczynnej i karabinów ręcznych, obsługi przy zachowaniu zimnej krwi żołnierzy z łatwością mogą odeprzeć uderzenie konne.

Możność szybkiego ruchu większych jednostek ja­zdy zmusza wyższe dowództwa walczących z niemi jed­nostek do szczególnie systematycznego rozpoznania i śle­dzenia. Będzie to szczególnie zadaniem lotnictwa. Po­za tem lotnictwo jest w stanie z dużym skutkiem zdemo­ralizować jazdę nieprzyjacielską, która mimo swej naj­większej bitności, nie jest w stanie opanować wrażenia, jakie wywierają na koniach samoloty lecące nisko i z hu­kiem. Zadaniem lotnictwa będzie również walka o prze­męczenie wroga dokonywana w ten sposób, że alarmuje się i ostrzeliwuje większe masy koni, które letnią porą pasą się lub też nocują na łąkach.

Jeżeli ilościowo lub jakościowo słabsza jazda wal- jczy łącznie z własną piechotą przeciw przewadze kon­nej, działania jej powinny polewać na manewrowaniu ce­lem wciągnięcia nieprzyjaciela w ogień własnej piecho­ty, a szczególnie karabinów maszynowych.

Walka dywizji piechoty nawet z większą ilością konnicy ma wszelkie dane powodzenia, o ile dowództwo przez energiczną i wytrwałą czynność wyczerpuje wro­ga, wojskami; zaś swemi rozporządza w ten sposób, by nie narażać ich na częściowe porażki, lecz przeciwnie, skupiając je w dostatecznie silne jednostki, daje im moż­ność okazania jeździe swej przewagi. Pojedyńcży żoł­nierz musi walczyć z przekonaniem, że oręż jeźdźców nie jest dlań niebezpieczny, póki on sam celnie strzela. Nawet wysirzelawszy już amunicję, nie ucieka z pola walki, lecz tworzy wraz ze swymi towarzyszami punkty oporu, mając zaś bagnety nałożone, nie daje się zwycię­żyć. Piechota, która do jazdy przestaje strzelać i bie­giem opuszcza pole bitwy staje się bezbronną i ulega krwawej zagładzie.

ROZDZ iA Ł K.

Czynności dowództwa.Czynności d-tw w poszczególnych fazach przybli­

żania i walki są opisane w poprzednich rozdziałach. ■Streszczają się one w następujących zasadach.

W alka. 81

t d-two dyw. układa plan działań w celu przepro­wadzenia poleconego mu zadania. Wykonanie tego planu zarządza d-two dyw, rozkazem operacyjnym. Rozkaz ten poleca poszczególnym jednostkom dyw. wdanie się w wal­kę, wyznaczając im ścisłe zadanie bojowe. D-ca dyw. kie­ruje bezpośrednio walką, wprowadzając w czyn swoje za­miary, wyłożone w planie walki i decyduje we wszystkich wypadkach, gdy zachodzi tego potrzeba.

Aby d-two mogło stale walką kierować, musi po­siadać ciągle wiadomości o sytuacji nieprzyjaciela, wła­snej i sąsiedniej otaz móc szybko i pewnie przekazywać swoje rozkazy wykonawcom. >

Dowódca dyw. wybiera sobie miejsce postoju w ta­kim punkcie, aby mógł sprostać wszystkim swym zada­niom. Sztab dyw. współpraciije, zbierając i przedkładając mu dane do decyzji. Dalszem zadaniem sztabu jest prze­kazywać wykonawcom wolę dowódcy w formie rozka­zów i dozorować ich wykonania. Miejsce postoju d-twa dyw. musi być wszystkim wojskom znane i musi być w pewnej mierze stałe. ^

Częste i niepotrzebne zmiany miejsca postoju utru­dniają rozkazodawstwo.

Zmiana miejsca postoju zależy od okoliczności; w obronie np. jest ono stałe. W walce zaczepnej d-two dyw. zatrzymuje się na wybranem stanowisku w chwili zetknięcia się wojsk z nieprzyjacielem i przesuwa się na­przód w miarę dalszego pochodu wojsk.

W miarę możności wyznacza przełożone dowódz­two miejsce postoju dowództwa podwładnego, często na własny jego wniosek. Gdy d-two przełożone nie wyznacza d-twu podwładnemu miejsca postoju musi ono bez zwłoki, a w razie możności nawet zgóry, zawiadomić o swem miejscu postoju d-cę wyższego, d-ców podwładnych i sąsiadów.

Stanowisko bojowe d-twa musi być na polu walki tak wybrane, aby dowódca mógł stale i bezpośrednio wy­wierać na działania cały swój wpływ.

Zwykle obiera d-ca dyw. swoje stanowisko wpo- bliżu swych odwodów i w takiem położeniu, śkąd ma dobry wgląd (lub korzystne połączenie z dobrem obser- watorjum) przynajmniej w tę część terenu, na której ro­zegra się według przewidywań d-cy główne działanie.

Połączenia komunikacyjne od stanowiska wprzód,t

6

152. Miejsce po stoju do­wództwa.

153.Stanowisko

bojowe.

148. Wspótdzia- nie lotnic­

twa.

149. Odział jazdy.']

150.Czynniki

powodzenia.

151. Ogólne za­dania do­wództw w |

walce, i

Page 44: Regulamin służby polowej 1929

82 Regulamin służby polowej. Część VIII.

! wtył i w głąb dyw. powinny być korzystne, samo stano- nowisko, o ile możności od nieprzyjaciela zasłonięte. Za­wsze trzeba wybierać miejsca ukryte przed bombardo­waniem artyleryjskiem i lotniczem.

Zasadniczym warunkiem dobrze wybranego stano­wiska jest, aby środki przekazywania mogły dobrze dzia­łać. Sprawna łączność podczas walki jest podstawą do­wodzenia. Biez dobrej łączności d-ca nie jest w stanie ani przekazywać wojskom swej woli, ani też odbierać na czas wiadomości o ich położeniu. Sz«*f sztabu odpowiedzialny jest przed d cą dyw. za sprawne działanie łączności. Mi­mo to również sam d-ca ma dokładać usilnych starań, by łączność utrzymać.

Stanowisko bojowe d-twa dyw. nie powinno być, ani zbyt wysuięte, ani też zbyt oddalone. Dowództwo, które się zbyt wysuwa, widzi tylko ograniczoną część swego frontu, oddziela się przestrzenią od innych części dyw., szczególnie od artylerji i swych odwodów oraz od d-twa przełożonego. Podlega ono wówczas psychologiczn e prze- dewszystkiem wpływom walki na leżącej przed niem części frontu, tracąc przez to pogląd na całokształt położenia.

Gdy zaś d-two oddala się zbytnio od frontu, robi się zależne w celach przekazywania rozkazów w zupeł­ności od przewodów elektrycznych, które zwykle nie są zupełnie pewne. W tym wypadku wywarcie bezpośrednie­go wpływu na wojska może być znacznie opóźnione, a roz­kazy mogą się stać niewykonalne.

Gdy działanie dyw. się rozwija, musi być jej do­wódca na tak iem , stanowisku bojowem, by mógł szybko otrzymywać meldunki od swych wojsk i był blisko pun­któw obserwacyjnych.

W razie znacznego posunięcia się wojsk naprzód, trzeba będzie miejsce postoju zmienić. Każda zmiana miejsca postoju powoduje jednak czasowe zerwanie łącz­ności. Dlatego zmiany te muszą być ograniczone, zgóry przewidziane i zorganizowane. D-two pozostaje na starem miejscu postoju tak długo, aż łączność z nowem zostanie nawiązana. Dla przyśpieszeni* tej łączności jest czasem wskazane stworzyć w przyszłem miejscu postoju dyw. wy­sunięte składnice meldunkowe pod kierownictwem ofice­

rów ze sztabu dyw.Te składnice meldunkowe należy połączyc z miej-

jscem postoju, aby d-two dyw., przenosząc się w miarę

Walka. S3

rozwoju akcji do tego wysuniętego punktu, miało, już ustaloną łączność wprzód wtył. W ten sposób przesunie ■d-two dyw. swoje miejsce postoju skokami od jednej składnicy meldunkowej, do następnej.

D-ca dyw. otrzymuje wiadomości o postępie wal­ki od oficerów swego sztabu, przydzielonych do po­szczególnych jednostek podwładnych i sąsieduich oraz z raportów o położeniu, składanych przez podkomendne wojska- Obserwacja ziemna i powietrzna uzupełnia te wiadomości.

D-ca artylerji dyw. znajduje się w czasie działa­nia dyw. stale przy d-twie dyw. Jemu podlega cała art. dyw. z wyjątkiem bateryj oddzielnych. D-ca art. stale informuje się o położeniu i własnych zamiarach, prze­widuje sposób użycia artylerji i stawia wnioski, w celu zapewnienia ciągłego współdziałania artylerji z piechotą. D-ca dyw. rozporządza całą art. pośrednio przez d-cę art. Ilekroć d-ca dyw. wpływa na tok walki, będzie mu­siał d-ca art. uzgodnić działalność swej artylerji. W szta­bie d-cy dyw. znajduje się również d-ca baonu sap., ■oraz oficer łącznikowy lotnictwa, mający połączenie ze swą eskadrą. Gdy do dyw. są przydzielone czołgi, d-ca tychże przechodzi do sztabu dyw. z zadaniem referowa­nia o taktycznych warunkach ich użycia i wydawania czołgom, w myśl zamiarów d-twa dyw. dalszych rozka­zów. Odwody dyw. utrzymują w ścisłym sztabie dyw. swego oficera łącznikowego.

W takich warunkach d-ca dyw. może łatwo otrzy­mywać wiadomości o położeniu i szybko wydawać wy­konawcom rozkazy, czyli może najpewniej kierować walką.

Jeżeli walkę rozwija się planowo, w myśl wyda­nych zarządzeń, d-ca dyw. nie może wpływać nowemi decyzjami na jej tok, lecz obserwuje stale szczegółowy jej przebieg i dba o ciągłe wsparcife piechoty przez ar- tylerję.

Gdy warunki zmuszają do użycia odwodów, wpro­wadza się je w bój, w myśl ogólnego celu walki w kie­runku rozstrzygającym.

Wpływ d-cy na tok walki powinien być stały.Gdy podwładne jednostki nie są w stanie wyko­

nać w całości powierzonego im zadania, lub gdy wyko-

154.Zmianamiejscapostoju.’

157. Wpływ

d-cy na tok walki.

156. Czynności d-ców ar-. tylerji, sa­perów, czoł­gów i łącz­ność z lot­

nictwem i odwodami.

155.Zbieranie

wiadomości.

Page 45: Regulamin służby polowej 1929

84 Regulamin służby polowej. Część V III.

158.Po walce

159.Ogólne

obowiązki

d-ców.

ITanie zadania jest już ukończone, musi zapaść dalsze rozstrzygnięcie d-cy. W tych wypadkach, d-ca dyw., alb© zarządza utrzymanie zdobytego terenu, albo daje wojskom dalsze zadanie wykorzystania powodzenia, w myśl swego podstawowego planu działań. W położeniu, które wy­maga decyzji d-cy dyw., wojska nie mogą pozostać bez rozkazów.

Po ukończonej walce d-ca dyw. składa raport przełożonemu dowództwu i proponuje sposób dalszeg© działania.

D-ca dyw. powinien śmiało brać na siebie odpowie­dzialność i działać z inicjatywą, lecz zawsze w myśl za­miaru przełożonego dowództwa, bądźto w celu szybkiego wykorzystania powodzenia własnych wojsk, bądź na ko­rzyść jednostek sąsiednich.

Nawet w razie niepowodzenia musi dowódca dy­wizji dążyć do wykonania powierzonego mu zadania, zdo­bywając się na odporność aż do poświęcenia, gdyż ©d

I tych zalet zależeć może powodzenie całej armji, a nawet [los Ojczyzny.

R O ZD Z IA Ł L.

* Obowiązki dowódcy i wojsk.Najściślejszy związek pomiędzy 'dowódcą a pod

władnemi wojskami podczas walki jest podstawą powo dzenia.

D-cy wielkich jednostek, tak też małych ich części muszą znać jak najdokładniej położenie wojsk własnych i nieprzyjacielskich, nietylko we własnym pa­sie działań, lecz także na odcinkach sąsiednich. Obowiąz­kiem ich jest starać się o otrzymanie rozkazów, jeżeli są one potrzebne, a przełożone dowództwo ich nie na­desłało, działać bez przerwy czynnie, nietylko w myśl otrzymanego zadania, lecz również w myśl ogólnych dzia­łań. D-cy wojsk, przeznaczonych do pewnych działań, lub stojących w odwodzie, powinni przewidzieć wszystkie możliwe zadania, które im przypaść mogą, obznajmić się z położeniem i osobiście, lub przez podwładnych rozpoznać teren w ten sposób, by mogli w każdej chwili wdać się w bój bez straty czasu i w możliwie najkorzy­stniejszych warunkach.

D-cy wszystkich wojsk, idących w bój powirni,

Walka. 85

(o~Ue ogólne warunki i położenie nieprzyjaciela pozwalają, znajdować się bezpośrednio przy oddziałach, by móc na­ocznie stwierdzić położenie, rozpoznać ich potrzeby i aa miejscu powziąć decyzję.

D-ca wysyła podczas marszu zwiady artyleryjskie, aby móc pod osłoną straży przedniej zgóry przewidzieć i przygotować wejście artylerji w możliwy boj.

W razie niespodziewanego spotkania się z nie­przyjacielem, wszystkie dowództwa dokładają starań, by osiągnąć wyznaczony cel. Zwykle trzeba będzie na­cierać na nieprzyjaciela, aby móc następnie przystąpić <lo wykonania zamierzonego działania. Poza tem natarcie wyświetli dostatecznie położenie, da możność wzięcia jeńców i przez to przysporzy wiadomości o ogólnem położeniu.|

Stosunek d-ców między sobą powinien być oparty na wzajemnym szacunku i koleżeńskiej chęci pomocy w każdym wypadku. Jeżeli tylko zadanie pozwala, ma­szeruje się za hukiem dział sąsiada na pole toczącej się bitwy. P o s z c z e g ó l n e r o d z a j e b r o n i m u ­s z ą s t a n o w i ć b r a t e r s k ą c a ł o ś ć , w a l ­c z ą c c h ę t n i e i o f i a r n i e r a m i ę p r z y r a m i e n i u . W s p i e r a n i e w a l c z ą c e j p i e ­c h o t y p r z e z w s z y s t k i e i n n e b r o n i e z c ł t e r a p o ś w i ę c e n i e m m u s i j e j b y ć z a w s z e z a p e w n i o n e .

Obowiązkiem d-ców jednostek piechoty i jazdy jest dbać o ubezpieczenie ich w sferach działań walczącej artylerji. Jeżeli artylerja nie jest osłonięta szykiem ho­lowym dywizji, otrzymuje specjalną osłonę. D-ca osło­ny artylerji podlega podczas spełniania tego zadania d-cy artylerji. Otrzymuje on od niego wyjaśnienia, potrzebne ■do spełnienia swego zadania, ale wykonywa to zadanie samodzielnie. Zadanie osłony artylerji kończy się na roz­kaz d-twa, które je wyznaczyło, lub jeśli baterja zmienia stanowiska.

iWszystkie jednostki, przeznaczone do walki, ru­szają śmiało i z rozmachem na nieprzyjaciela, starając ■się go pobić i odrzucić, lub też bronić się wytrwałością, aż do ostatniego. Ten rozmach w natarciu i wytrzyma­łość w obronie są jedynym probierzem bitności wojsk, Retora decyduje o zwycięstwie*!

Aby móc zwyciężyć, musi wojsko posiadać sze-

161.Obawiązki

wojska.

160. Współdzia­

łanie d-ców.

Page 46: Regulamin służby polowej 1929

86 Regulamin służby polow ej. C zęść VIII.

reg niezbędnych przymiotów: karność wyćwiczenie ogólne i strzeleckie, wytrzymałość w marszu, zdolność do ru­chów i manewrów, a przedewszystkiem wysoki poziom moralny.

jW ojsko, nie przyzwyczajone do walki, m ożew pier- wszem starciu upaść na duchu, trzeba więc już w czasie pokoju wpajać w żołnierza przekonanie, że od jegO' wy­trzymałości fizycznej, chęci ponoszenia trudów i siły mo­ralnej, zależy chwała i istnienie Ojczyzny.

Przed bitwą powinno się żołnierzom przypomnieć obowiązki i wytworzyć u nich stan ducha, który przygo­towuje zwycięstwo. Lepiej jest przygotować żołnierz* na grożące mu niebezpieczeństwo, niż pozwolić, aby został niem zaskoczony. Trzeba mu więc wskazać, że najlepszem zabezpieczeniem przeciw wszelkim niebezpieczeństwom grożącym w czasie natarcia, jest szybkie i dziarskie opa­nowanie wyznaczonych przedmiotów.

Oficerowie i podoficerowie dokładają energicznych starań dla utrzymania karności w szeregach, a głównie nie dopuszczają do samowolnego opuszczenia pola bitwy. Wynoszenie rannych żołnierzy z pola bitwy przez ich ko­legów nie jest dopuszczalne. Jest to zadanie oddziałów sanitarnych, które je wykonywają w chwilach wyznaczo­nych przez d-two.^

Najlepszym rozkazem jest dobry przykład, a żoł­nierz jest w walce swemu przełożonemu najbardziej po­słuszny i oddany, gdy widzi w nim naśladowania godny przykład. Odwaga, zimna krew i poświęcenie się zawsze przemawiały do duszy polskiego żołnierza i zawsze go porywały.

CZĘŚĆ IX.

PARTJE 1 WOJNA PARTYZANCKA.RO ZD ZIAŁ A.

Zadania i organizacja partyj.Partją nazywamy: a) oddział zorganizowany lub

wydzielony dla wykonania osobnego zadania i działa­jący, celem jego wypełnienia, poza obrębem działania sił głównych, które go wydzieliły:

b) oddział zorganizowany doraźnie p o /a obrębem działania armji własnej i działającej, do chwili uzyska­nia łączności z siłami głównemi, samodzielnie według postanowień własnych.

Zadania samodzielne, wypełniane przez partje, są przeważnie zaczepne, rzadziej zaczepno - obronne. Zada­nia zaczepne, polegają aajczęściej na szarpaniu przeciw­nika, zwłaszcza zaś na działaniach przeciw obszarom jego mobilizacji i koncentracji, jego tyłom i połącze­niom (zagony). Zadania zaczepno - obronne polegać mo­gą na opanowaniu miejscowości, znacznie oddalonej, dla demonstracji lub wiązania przeciwnika, na powstrzyma­niu przeciwnika przez czas określony i opóźnianiu jego pochodu, na osłonie dalekich i niebezpiecznych rekwi- zycyj i t. p.

Do zaczepnych partyzanckich zadań należą w szczególności:

a) znoszenie odosobnionych oddziałów przeciw­nika;

b) napady na punkty etapowe, załogi, zakłady, stanowiska dowództw, składnice meldunkowe, magazyny;

c ) napady na transporty, tabory, pociągi kolejowe, przejmowanie gońców i sztafet;

d) niszczenie lub uszkodzenie linij kolejowych, te ­legraficznych i telefonicznych, budowli kole­jowych i drogowych, mostów, wiaduktów, tu­neli i t. p.

p a rt ja (de- tachement)^

2.Zadaniapartyj.

Page 47: Regulamin służby polowej 1929

3.Siła, skład organizacja

partyj.

88 Regulamin służby polowej. C zęść IX.

Partje rzucone w obszar mobilizacji i koncentra­cji na boki lub tyły przeciwnika, mogą mieć cel ściśle określony, np. wysadzenie mostu kolejowego pod X, zniszczenie sicładów amunicji w m. Z; miewają jednak­że zadania ogólniejsze, wymagające działań dłuższych i szeregu przedsięwzięć, zmierzających do osłabienia przeciwnika, przerwania jego połączeń, zmuszenia go do rozdrobnienia sił. Niekiedy zadaniem ich będzie wy­wołanie powstania na tyłach nieprzyjacielskich.

Działania partyzanckie nigdy nie dążą same do zwycięstwa nad przeciwnikiem, które osiągnąć można jedynie bitwą. Stąd też wydzielając partje, należy pa­miętać, że sił tych zabraknąć może w dniu bitwy. Dą­żąc do osłabienia przeciwnika, unikać należy osłabienia armji własnej.

Siła i skład partyj zależą:a) od ich zadania:b) od t położenia ogólnego;c) od terenu.Składają się głównie z jazdy albo piechoty, albo

z obu tyeh broni połączonych.Partje jazdy odpowiadają więcej wymaganiom

ruchliwości i szybkości. One to głównie dokonywają za­gonów na tyły i połączenia nieprzyjacielskie. Natomiast dla zwiększenia ich siły ogniowej nieraz wzmocnić je trzeba oddziałami piechoty na podwodach, z licznemi k. m. Cenne usługi oddać mogę przy dobrej sieci dro- gowej i w terenie płaskim oddziały cyklistów. I Partje piesze są bardziej niezależne od terenu, pory roIcuT wa­runków atmosferycznych i łatwiej mogą ukryć swe dzia­łania. Nieraz podnieść należy ich ruchliwość przez przy­dział jeźdźców, cyklistów, wsadzenie piechurów, umie­jących jeździć, na koniki krajowe, przez używanie sa­mochodów ciężarowych i podwód dla przebywania większych przestrzeni, o ile położenie i teren na to po­zwalają. W naszych stosunkach geograficznych często będzie} korzystne użycie piechoty na nartach, a także jeźdźców ciągnących piechotę na nartach. Siłę ogniową partji należy spotęgować przez zwiększenie liczby k. m., najlepiej na bryczkach. W ielkie usługi oddają dział­ki piechoty. Przy dobrych drogach i terenie płaskim w skład partji wejść mogą samochody pancerne. Przy­dział artylerji zależy od ważności zadania i od ich siły liczebnej. Artylerja wzmaga niepomiernie siłę bojową

Partje i wojna partyzancka. 89

partji, ale obciąża ją zarazem i wymaga osobnej osłony. Szczególnie użyteczna będzie artylerja konna. Z partja- mi współdziałają nieraz bardzo skutecznie pociągi pan­cerne. r

Zawsze należy painiętać o przydziale oddziaiow technicznych lub saperów Cdiobrze wyposażonych w mą^ terjał i sprzęt minerski. Od zadania łależy przydziąłj oddziałów łączności, kolejowych i t. p. Tabory zmniej­sza się do ilości niezbędnej, biorąc zwłaszcza amunicję, materjał techniczny i sanitarny. Żyć wypadnie najczęściej z zasobów kraju. j ,

W skład partji powinni wchodzie ludzie doborowi, wytrwali, sprawni, sprytni, wypróbowani co do siły mo­ralnej. Nadają się do tego szczególnie ochotnicy.

W ażny jest również w partjach konnych dobor koni lekkich i wytrzymałych, zaprawionych do forsow­nych pochodów.

Iw ' działaniu partji powodzenie zależy w stopniu większym jeszcze aniżeli w innych wypadkach od oso­bistości dowódcy, jego stanowczości, rzutkości, przedsię­biorczości, doświadczenia i znajomości terenu działań. Siła moralna i wytrzymałość fizyczna będą mu potrzeb­ne tak samo, jak jego żołnierzom. Musi cn być odważ­ny osobiście; pełny poświęcenia dla sprawy i mieć zaufanie swoich ludzi. . . .

Partją złożoną z części różnych jednostek tak­tycznych, powinien dowodzić o ile możności oficer wyż­szy stopniem od ich dowódców.

Dowództwo organizujące partję, musi dbać o wy­posażenie jej dowodcy we wszystkie niezbędne organa dowództwa: personel, środki łączności i t. p. Dowódca partji uzupełnia je sobie w miarę potrzeby w toku dzia­łań, z oddziałów podległych ./

RO ZDZIAŁ B.

Działania partyzanckie.Partje mają najczęściej do czynienia z przewagą

liczebną i techniczną przeciwnika. Warunkiem pow odze­nia ich działań jest ciągłe utrzymanie inicjatywy w swo- jem ręku, szybkość i ukrycie poruszeń, występowanie nieoczekiwane i nagłe w czasie i miejscu wybranem.

4.Dowództwo.

5.Zasady dzia­łań party­zanckich.

Page 48: Regulamin służby polowej 1929

90 Regulamin służby Dołowej. Część IX.

Zadanie powierzone partji, należy jak najstaranniej opracować, cel jego ściśle określić, ująć je w formę pi­semną wskazania lub wytycznej.

(jDowódca partji organizuje swój oddział, opraco­wuje plan działania i powiadamia swego zastępcę o roz­kazach, szczególnych zarządzeniach i wyjaśnieniach ustnych jakie otrzymał.

Dzień i godzinę wyruszenia utrzymuje się w ta­jemnicy i podaje się je podwładnym ak najpóźniej; o celu przedąięwzięcia dowiadują się dopiero w chwili wyru­szenia^

Szczególnie ważne jest ukrycie przedsięwzięcia przed ludnością cywilną, przyjazną czy nieprzyjazną; dlatego dobrze jest wyruszyć niepostrzeżenie (nocą). Niekiedy partje podzieli się na nieduże oddziały, z któ­rych każdy wyruszy osobno, a które koncentrują się na­stępnie w oznaczonym punkcie wyjściowym.

Rozpoznanie nieprzyjaciela przeprowadza się tak, aby nie zdradzić zamiarów własnych. Największej wagi nabiera przeto wywiad tajny i wiadomości zebrane od mieszkańców.

Partje idą o ile możności drogami ukrytemi zdała od głównych traktów, unikając większych miejscowości. Stosują często marsze nocne, które często są jedyną ochroną przed przemagającym nieprzyjacielem i pozwa­lają ujść przed jego obławą, albo zbliżyć się niepostrze­żenie dp punktu, na który się zamierza znienacka uderzyć.

CPartje maszerują zwarcie, ubezpieczając się patro­lami jak najmniej licznemi i wysuniętemi na małą odle­głość. Ubezpieczenie osiąga się przez ukrycie i nagłość pochodu. W kraju własnym osiąga się nieraz ubezpie­czenie przez wywiad wśród mieszkańców. Przy postoju stosuje się zazwyczaj biwakowanie w lesie, tylko po uciążliwych marszach i w razie dłuższej niepogody lub dokuczliwego zimna koniecznie bywa kwaterowane. Na kwatery wybiera się miejscowości odosobnione, osady i folwarki, dające się łatwo pilnować, o ile możno­ści należące do mieszkańców zaufanycjul Miejscowość, zajętą na kwatery, zamyka się zewsząd, nie wypuszcza­jąc nikogo nazewnątrz. Miejsce noclegu zajmuje się za­zwyczaj z zapadnięciem nocy. Przy wyruszaniu, należy zatrzeć wszelkie ślady pobytu oddziału, jjeśli partja dłuż­szy czas przebywa w jakiejś okolicy, należy zmieniać często miejsce postoju, zacierając ślady za sobą j

Partje i wojna partyzancka. 91

Ubezpieczenie postoju ograniczy się zazwyczaj do posterunków obserwacyjnych, alarmowych, wart ze­wnętrznych i silnego pogotowia. I tutaj życzliwe^ uspo­sobienie ludności miejscowej może być wydatnie po­

mocne.Ubezpieczenie wraz z pogotowiem nie powinno

zajmować więcej jak i/3 sił partji.

Cechą walk partyzanckich jest ich charakter na- wskroś zaczepny, przy równoczesnem unikaniu walki r o z s tr z y g a ją c e j z poważniejszą siłą przeciwnika.^ W alka obronna jest najczęściej niecelowa i nie należy się w nią wdawać, chyba, że zaczepno - odporny charakter przed­

sięwzięcia te g o wymaga.CGdy partja zbliży się do punktu, gdzie zamierza

stoczyć walkę, dowódca wydaje rozkazy, podaje cel i czas rozpoczęcia walki, punkt zborny po stoczonej walce, znaki

rozpoznawcze. - • v iPlan działania musi być oparty na scisłych wia­

domościach, starannie przemyślany i jak najbardziej

^ ^Ubezpieczenia nieprzyjacielskie trzeba ominąć lub sprzątnąć, o ile możności bez wystrzału.

Dowódca zachować powinien w ręku odwód, dający mu możność oddziaływania na bieg walki, złamania nie­oczekiwanego oporu lub osłony odwrotu.

Pościg jest krótki. Odwrót przeprowadza się szybko; wyjątkowo w razie koniecznej potrzeby rozsypuje się partja, by zebrać się znowu w miejscu zgóry wyznaczo- nem i znanem każdemu żołnierzowi.]

Najbardziej charakterystycznemi działaniami bojo-

wemi partji są napady i zasadzki.

Napad polega na natarciu niespodziewanem, na- głem, przeprowadzonem z bezwzględną energją, którem zaskoczy się przeciwnika, nie dając mu się opamiętać: a zatem natarcie na białą broń; o ile w dzień, to poprze- dzoue często gwałtownym napadem ogniowym, manewr

prosty, a błyskawicznie szybki.\ Czas napadu: najczęściej wczesne godziny nocne

lub go dżiny przed świtem; wtenczas noc osłania^ juzto odwrót, jużto podejście. Można również wyzyskać mgłę dla skrytego podejścia i odmarszu.

Jako miejsce napadu na przeciwnika, będącego w ruchu, wybiera się, o ile możności, teren, utrudniający

6.Przygoto­

wanie dzia łan party­zanckich.

j

7.Marsze, po­

stoje i ubez­pieczenia.

]

8.Walki par­tyzanckie-

9.Napady-

Page 49: Regulamin służby polowej 1929

92 Regulamin służby polowej. Część IX.

10. Napady na transporty,

parki ii tabory.

11.Napady na obozujące parki, ta ­bory i na

składy.

12. Napady na

pociągi przewozowe ,pancerne.

mu obserwację i rozwinięcie sił, więc ciaśniny, tereny bagniste, pokryte i t. p.

Uderza się nieraz, dla zwiększenia zamieszania u .Prz*ciwnika, z dwu lub trzech stron. Należy jednak unikać zbyt skomplikowanego planu działania, zachować główną siłę partji w jednej masie, wydzielać dla ude- rze,n z . innych stron siły pomniejsze, licząc się z tem z2 °ry> że przez opóźnienie lub wskutek napotkanego oporu nie zdołają one często wziąć na czas udziału w walce. |

Przy napadach na poruszające się transporty, parki i tabory, partja dzieli się na dwie części. Silniejsza ude­rza na osłonę, by zniszczyć ją lub odrzucić. Część druga zwraca s|ą przeciw samemu transportowi (parkowi, tabo­rowi). /D o tej drugiej części należą oddziały techniczne,o ile niemi partja rozporządza. Wszyscy ludzie muszą mieć tutaj określone zadanie: tak wyznaczy się np. zgóry ludzi do przecięcia postronków w zaprzęgach, rozbroje- nia>; woźniców, wywrócenia wozów pierwszych i tylnych dla zatamowania ruchu.

Przy większych transportach, kolumnach parków, taborów etc. napada się równocześnie na początek i ko­niec kolumny.

Przy pomyślnym wyniku należy, zależnie od oko­liczności, zdobycz uprowadzić, zniszczyć lub rozdać lud­ności miejscowej^

Na obozujące parki, tabory i na składy, położone zazwyczaj poza obrębem osad, napada się również dwie­ma częściami, z których jedna natarciem na samą osadę wiąże jej załogę i odwraca jej uwagę od właściwego celu napadu, druga zas rzuca się na warty, bezpośrednio strze­gące przedmiotu napadanego i stara się nim owładnąć.

rPrzy napadach na pociągi przewozowe lub pancer­ne wybiera się .zazwyczaj teren pokryty, dający łatwy przystęp do toru i umożliwiający bezpieczny odwrót.

Pociąg zatrzymuje się przez uszkodzenie lub zata­rasowanie toru albo fałszywy alarm semaforowy. Nieraz dla powodzenia napadu trzeba doprowadzić do częścio­wego wysadzenia pociągu przez wybuch miny samoczyn­nej lub detonowanej z zasadzki, albo wywołać wykole­jenie przez niespostrzeżone rozkręcenie szyn względnie przeszycie toru.

Partje i wojna partyzancka.

Potrzebne jest równoczesne przerwanie toru za pociągiem, celem uniemożliwienia odwrotu. Materjał zdobyty należy zniszczyć, o ile uprowadzenie nie jest

możliwej

Zasadzka polega na ukryciu partji, zamierzającej napaść na posuwającego się przeciwnika, kolumnę wojsk, park, tabor, transport i t. p. w pobliżu drogi marszu i na wyczekaniu chwili odpowiedniej, by zaskoczyć nieprzy­jaciela gwałtownym napadem ogniowym lub niespodzia­nie nań uderzyć. Zasadzka przeprowadzona zręcznie i śmiało nawet przez najdrobniejsze oddziały, zadać może nieprzyjacielowi straty nieobliczalne, zwłaszcza, jeśli uda się zaskoczyć jazdę, artylerję a w szczególności tabory i transporty nieprzyjaciela.

[Warunkiem powodzenia zasadzki jest przede- wszystkiem odpowiedni teren i dokładna znajomość właściwości nieprzyjaciela, a poza tem kierunku, drogi

i czasu marszu.

Zasadzki w dzień należy urządzać zasadniczo w te­renie pokrytym, poprzecinanym lub falistym. Zasadzka w nocy może być w skutkach donioślejsza, wymaga jednak wiadomości o nieprzyjacielu, dotyczących się naj­drobniejszych szczegółów.

Oddział, wykonywający zasadzkę, umieszcza się w ukryciu z jednej lub po obu stronach drogi. W drugim wypadku należy oddziały tak ustawić, aby wzajemnie nie ostrzeliwały się.

Rozkaz lub znak do rozpoczęcia ognia wydaje sam dowódca, który zajmując odpowiedni punkt, obserwuje bez przerwy ruchy nieprzyjaciela.

Warunkiem powodzenia jest zachowanie bez- względnie zimnej krwi przez wszystkich aż do ostatniej

chwili.Skoro nieprzyjaciel wejdzie w obręb najskutecz­

niejszego ognia należy rozpocząć działania.

Częstokroć można, mając dobre ukrycie, prze­puścić nieprzyjaciela, a następnie rozpocząć gwałtownj

ogień na jego tyły

Jazda działa z zasadzki jużto spieszcna, ogniem jużto szarżuje starając się uderzyć na przeciwnika od- razu zboku i przodu albo ztyłu, jużto wreszcie łączj szarżę z napadem ogniowym.

13.ZasadzkiL

Page 50: Regulamin służby polowej 1929

94 Regulamin służby polowej. Część IX.

Partje, mające wypełnić to zadanie, dzieli się na dwie części, z których większa stanowi osłonę, a w razie potrzeby uderza i znosi warty i ubezpieczenia nieprzyja­cielskie; część mniejsza, w skład której wchodzą oddziały techniczne, przeprowadza potrzebne roboty, ubezpiecza­jąc się równocześnie. fTToc jest najodpowiedniejszą porą dla tych przedsięwzięć. W razie nieudania się zamachu w jednym rpunkcie, należy wycofać się i powtórzyć go w innym.

Rekwizycję przeprowadza partja według tych sa­mych zasad; część główna osłania przedsięwzięcie, część druga, zorganizowana odpowiednio, przeprowadza samą czynność, przyczem grupy, zawczasu wyznaczone, obsa­dzają wyjścia z mie scowości, inne gromadzą zasoby na­kazane, inne „przecinają połączenia telegraficzne i telefo­niczne i t. pjJ

W istocie działań partyzanckich leży brak stale działającej łączności z własną siłą główną. Tylko w wa­runkach wyjątkowo korzystnych mogą one być niekiedy wyposażone w stacje telegrafu iskrowego. Wysyłanie sztafet i gońców pojedynczych będzie przeważnie zawo­dzić; wysyła się raczej całe podjazdy lub patrole; nie­kiedy może oddać usługi samochód lub pociąg pancerny. Ważnym środkiem nawiązania łączności z partją może być w ręku dowództwa wyższego lotnictwo. Wielkiego znaczenia nabierają gołębie pocztowe. Nieraz przecież jedynym środkiem łączności będą wywiadowcy, przekra­dający się wśród wojsk nieprzyjacielskich.

Po wypełnieniu zadania, partje powracają do siły głównej. Wskazanem jest obrać przytem drogę odmienną d5d drogi dotychczasowego pochodu.

fPo powrocie, dowódca składa ranort władzy prze­łożonej, z której rozkazu działał; jeśli pt.rtj a powstała i działała samorzutnie, składa raport przez Główną Kwa­terę pierwszej spotkanej dywizji Naczelnemu DowództwiiJ

ROZDZIĄŁ C.

Wojna partyzancka (mała wojna).Jak działania partyzanckie dojdą do znacznego

natężenia pod względem liczby partyj działających oraz liczby dokonanych przedsięwzięć, ogół tych działań na­zywa się zazwyczaj wojną partyzancką.

W wojnie partyzanckiej idzie o zadanie nieprzyja­cielowi Jstrat materjalnych, sprawianie nieporządku i za­mieszania na tyłach jego armji, sparaliżowanie dowo­zów, odciągnięcie jak najwięcej sił od terenu działań głów­nych, słowem o szarpanie przeciwnika, osłabienie go, a przez to przyczynienie się do zwycięstwa głównej siły własnej. Ten rodzaj wojny stosuje się zwłaszcza jako po­żądaną pomoc w wojnie narodowej przeciwko najazdowiw kraju własnym.

J e d n a k ż e wojna partyzancka sama przez się nie może ([doprow adzić do zniszczenia nieprzyjaciela i może być tylko pomocnicą wielkiej wojny, szukającej zwycię­stwa przez bitwę i jedynie mogącej zapewnić zwy­

cięstwo.

Warunkiem sprzyjającym wojnie partyzanckiej mo­

że być:a) rozległość obszaru działań wojennych, zwłaszcza

przy słabem zaludnieniu i uprawie;b) teren pokryty i poprzecinany;c) przychylny nastrój ludności na tyłach prze­

ciwnika.

Na tyłach armji nieprzyjacielskiej można zorgani­

zować wojnę partyzancką:a) przez wysłanie większych partyj wojsk regu­

larnych, (IcEore przesunąwszy się jak najgłębiej na tyły armji nieprzyjacielskiej dzielą się na szereg drobnych oddziałów i prowadzą tam samodzielnie, lecz planowo wojnę partyzancką. Po wypełnieniu zadania, partje te s ta ra jąs ię wycofać i powrócić do swej armji macie-

ZyS Ij ) przez wysyłanie oddziałów mniejszych, odpo­wiednio zorganizowanych, pieszych lub konnych, które przedostawszy się na tyły nieprzyjaciela, samodzielnie, lub przy pomocy ochotników miejscowych, prowadzą działa- nia partyzanckie, niepokojąc nieprzyjaciela i szerząc w jego szeregach zamieszanie.

J^Partje te starają się przedrzeć do wojsk wła­snych, jeżeji pobyt ich na tyłach nieprzyjaciela staje się

n iem ożliwyj < ,c) przez organizowanie partyj z ochotmkow po­

chodzących z miejscowej ludności pod dowództwem doświadczonych wojskowych, wysyłanych w dane okolice lub poprzednio tam osadzonych. pPartje te powinny dzia-

14.Niszczenie llinij komu­nikacyjnych telegrafów

ii telefonów.

15.Przepro- rwadzenie c

rekwizycji. <c

16.Łączność.

i

17. Powrót

i raport.

18.£haraktery- styka woj­ny party­

zanckiej.

19.Warunki

sprzyjające

wojnie par­tyzanckiej.

20.Organizacja wojny par­tyzanckiej.

Page 51: Regulamin służby polowej 1929

96 Regulamin służby polow ej. C zęść IX .

łać w ukryciu, przenosić się jak najczęściej z miejsca na miejsce i zacierać wszelkiemi sposobami swe ślady.\

Powstanie ludności na [tyłach wroga pozwoli nie­kiedy partjom, działającym na terenie powstania, w zm óc się liczebnie tak, że zdołają one przejść do działań wiel­kiej wpjny, wywalczając sobie łączność z armją własną.

[Wskazania o taktyce wojny partyzanckiej, zawiera Rozdział B niniejszej części (p. 5 i nast.)«J

Partje złożone z pospolitego ruszenia i z ochotni* ków mają prawa strony wojującej i uważane być muszą przez przeciwnika narówni z wojskiem, jeśli są prowa­dzone przez dowódców odpowiedzialnych za swe działa­nie, więc m:anowanych przez władze wojskowe, jeśli no­szą mundur wojskowy lub wyraźne odznaki wojskowe (czapka, u> zepaska naramienna) widoczne zdaleka, jeśli otwareie loszą broń i stosują się w działaniach do praw* i obyczr ow wojny.

f. ^dopuszczalne jest natomiast występowanie par­tyzantów bez odznak widocznych, z bronią ukrytą, bez odpowiedzialnego dowódcy, oraz naruszanie przez partje postanowień prawa międzynarodowego (dobijanie rannych, obdzieranie i mordowanie jeńców i t. p.). Uprawnia to przeciwnika do traktowania ich jako przestępców z całą surowością prawa wojennego.

CZĘŚĆ X.

OCHRONA ETAPÓW.

ZWALCZANIE PARTYZANTKI.ROZDZIAŁ A.

Zasady ogólne.Nieprzyjacielskie działania partyzanckie przeciw

linjom połączeń i etapom, prowadzone w związku z wiel- kiemi działami, stanowią poważne niebezpieczeństwo i mogą odbić się dotkliwie na zaopatrzeniu i uzupełnia­niu wojsk, na sprawności i szybkości przesunięć i prze­grupowań, oraz na swobodzie działania dowódców; nad­to zmuszają one do męczącej służby ochronnej i wiel­kich wysiłków w marszach pościgowych i obławach; wreszcie wywołują one nastrój niepewności wśród w oj­ska, na tyłach zaś często trwogę i zamęt.

Ochrona przed temi działaniami i zwalczanie ich jest zadaniem wielkiej wagi, tem trudniejszem, im dzia­łania partyzanckie są bardziej wytężone, im bardziej warunki dla nich są sprzyjające, im bardziej przybierają one rozmiary wojny partyzanckiej.

Cel partyzantki byłby osiągnięty, gdyby dla ochrony przed nią przyszło użyć sił zbyt dużych, kosz­tem wojsk, mających wywalczyć rozstrzygnięcie na po­lu bitwy.

["Dlatego pokąd trwają wielkie zadania wojenne' 9 główbe siły przeciwnika nie są jeszcze zniszczonej można użyć tylko szczupłych sil do ochrony przed par­tyzantką i do jej zwalczenia. Jest to okres obronnej

Dopiero po zniszczeniu głównej siły przeciwnika, albo gdy wielkie działania wojenne ulegną przerwie, można przystąpić do systematycznego tępienia partyj nieprzyjacielskich, uspokojenia obszaru, objętego par­tyzantką i rozbrojenia ludności.

21.Prawa stro­

ny wojują­cej i wojna

partyzancka.

1.Uwagi

wstępne.

2 .Zasady ogól­

ne zwalczania partyzantki.

Page 52: Regulamin służby polowej 1929

3.Zwalczanie

powstania.

4.Organizacja

ogólna.

. 5-Środkiochrony.

98 Regulamin służby polow ej. C zęść X.

Zwalczając powstanie, kierować się należy temi zasadami, co w walce z partyzantką, o ile terenem po­wstania jest obszar etapowy, lub wnętrze kraju w czasie toczącej się wojny. Jeśli natomiast powstanie nie wiąże się z wojną zewnętrzną, zastosować należy odrazu dzia łania zaczepne dla ubezwładnienia przeciwnika i uspo­kojenia kraju.

ROZDZIAŁ B.

Ochrona etapów.I^Ochrona etapów wymaga starannej organizacji,

zawczasu przygotowanej.Każda armja ma swój obszar etapowy, podległy

dowódcy Okręgu Etapowego. Dowódca O. E. rozporzą­dza wojskami etapowemi i garnizonowemi, pospolitem ruszeniem, żandarmerją, 'policją państwową, ewentual­nie formacjami ochotniczemi, oddziałami zapaźowemi oraz w razie potrzeby i możności częściami rezerw.

Okręg etapowy dzieli się na rejony, podległe do­wódcom rejonowym i wyposażone w niezbędną siłę zbrojną. D-com tym podlegają dowódcy etapów i gar­nizonów.

Ochrona zakładów i połączeń na obszarze działań armji i w rejonach operacyjnych dywizyjnych może Dyć poruczona w razie potrzeby osobnym dowódcon’ , roz­porządzającym własnemi oddziałami.

Zadania właściwe d-com okręgów i rejonów eta­powych przypadną również d-com Okręgów Korpusu i powiatów uzupełniających, ogarniętych przez par­

tyzantkę.

Do środków obrony należą przedewszystkiem wojska eta iowe i garnizonowe, żandarmerja, policja,

[zmilitaryzowana straż leśna, formacje ochotnicze, ewen­tualnie formacje zapasowe; w miarę potrzeby i możno­ści oddziały wojsk linjowych.

Każdy rejon rozporządza w zasadzie pociągami pancernemi, samochodami pancernemi, oddziałami cykli­stów i o ile możności oddziałami jazdy. Dla zwiększe­nia ruchliwości piechoty, należy przewidzieć i zorgani­

zow ać zawczasu przyw.óz samochodami, kolumnami ta- Iborowemi, podwodami i t. p.

Partje i w o jna partyzancka. 99

j~Siły, przeznaczono do ochrony obszaru^ etapowe­go i tyłów armji, grupują się w garnizonach i obozach u węzłów kolejowych i drożnych, tworząc obwody okrę­gowe i rejonowe. .

Ważnem jest stałe przeciwdziałanie pogłoskom, szerzącym niepewność i panikę szczególnie podczas chwilowych niepowodzeń armji ną froncie.

Stalemi' załogami obsadza się punkty etapowe, zakłady wojskowe, ważne objekty kolejowe i drożne węzły komunikacyjne i ośrodki administracyjne. Punkty te należy do uporczywej obrony przygotować, umocmc, zwłaszcza zasiekami i zabarykadować dla powstrzymaoia jazdy, samochodów pancernych i t. p.

Partje lotne i silne patrole czuwają nad przestrze­nią między punktami stale obsadzonemi.

W szczególności linje komunikacyjne należy pa­trolować nieustannie (patrole, parowozy, drezyny, sa­mochody; wyjątkowo pociągi pancerne i samochodypancerne). . . . .

Do dozoru nad liniami komumkacyjnemi możnaużyć ludności cywilnej.

Łączność w obrębie okręgów i rejonów i wymagastarannych zarządzeń.. . . . .

Oprócz łą cz n o śc i elektrycznej, należy miec w re­zerwie środki inne, na wypadek jej przerwania (łączność wzrokową, dźwiękową, wszystkie środki^ łączności ży­wej); wielką rolę mogą odegrać maki umówione.

Każdy oddział napadnięty bronić się powinien do upadłego na swojem stanowisku, meldując o napadzie dowództwu rejonu lub alarmując oddziały sąsiednie, któ­re ze swej strony meldują o napadzie. Dowódcy tych oddziałów działają w duchu planu obrony, wydanego przez dowódcę rejonut śpiesząc z odsieczą, o ile na to położenie pozwala. Odwody rejonowe, a w miarę po­trzeby i możności odwody okręgowe ruszają na odsiecz i o ile możności koncentrycznie, by partję nieprzyjaciel­ską osaczyć i rozbić. Pociągi pancerne i samochody pan­cerne mogą błyskawicznem działaniem odegrać ro!q stanowczą.

Zależnie od położenia obrońca po odparciu nap*- i du może: a) poprzestać na krótkim pościgu, oczysiczenn (najbliższej okolicy, przywróceniu komunikacji i łączno

9.Pościg,obława.

8.Obrona prze­ciw napadom.

7.Łączność.

6.Przeprowa­

dzenieochrony.

Page 53: Regulamin służby polowej 1929

100 Regulamin służby polowej. Część X

flci, poczem oddziały użyte w walce, wracają jak naj­rychlej na swe stanowiska; b) przechodząc do działań zaczepnych przeprowadzić pościg bezwzględny, by zni­szczyć odrzuconego nieprzyjaciela. Pościg ten skutecz­ny będzie najczęściej tylko przy zastosowaniu obła­wy, t. j. dośrodkowem działaniu kolumn ścigających, przy jednoczesnem odcięciu przeciwnikowi dróg odwro­tu. Akcję tę przeprowadza się zwykle pr7ez współdzia­łanie kilku odwodów rejonowych; niekiedy użyć do niej

| wypadnie odwodu okręgowego.

ROZDZIAŁ C.

Z a c z e p n e z w a lc z a n ie p a r t y z a n t k i .10. Do zaczepnego zwalczania partyzantki przystę-Organizacja puje się zazwyczaj po wywalczeniu rozstrzygającego ogólna, środ- zwycięstwa nad główną siłą przeciwnika w czasie przer- ki i plan wy w wielkich działaniach, albo wreszcie, gdy własna działania, przewaga nad przeciwnikiem pozwala bez szkody dla działań głównych zwrócić się znacznemi siłami przeciw partjom nieprzyjacielskim.

Do działań tych używa się zazwyczaj wojik lin- jowycb, należących do. odwodów dywizji, armji, wzgl. Naczelnego Dowództwa. Z wojskami temi współdziałają siły, ochraniające etapy i połączenia.

Dowództwo spoczywa jużto w ręku dowódcy Okręgu Etapowego danej armji (wzgl. d-cy Okręgu Korpusu), jużto poruczone być może dowódcy wyższej jednostki, działającej w danym obszarze. Ewentualnie obejmuje je sam dowódca armji.

Plan działania opracowuje d-two armji i ustala charakter działań, skład wojsk i ich ugrupowania, oraz wyznacza dowódców.

Zwalcza się partje nieprzyjacielskie zapomocą silnych kolumn ruchomych, o jak największej ruchliwo­ści i sile ogniowej, działających koncentrycznie prze­ciw stwierdzonym partjom nieprzyjacielskim. Za pobi­tym przeciwnikiem zarządza się pościg bezwzględny, starając się wegnać go na przeszkodę trudną do prze­bycia, jak bagno, rzeka i t. p. o przejściach, obsadzo­nych zawczasu. Za rozbitkami partyj nieprzyjacielskich zarządza się obławę.

Jeśli partyzantka przybrała większe rozmiary

11.Zasady

działania.

Ochrona etapów. Zwalczanie partyzantki. 101

zwłaszcza w razie powstania, oczyszcza się obszar dzia­łaniem objęty, systematycznie i stopniowo, dzieląc go na wieloboki, których wierzchołkami są punkty ważne pod względem wojskowym, a podstawą każdego iinja wyj­ściowa wojsk, prowadzących na jego obszarze akcję. Wy­chodząc z tej linji wyjściowej, z dwóch lub więcej pun­któw, kolumny ruchome osiągają najblizszy wierzchołek wieloboku oczyszczając jednocześnie cały odcinek pomię­dzy linjami ich działań; następnie, opierając się na od­cinku opanowanym, zwracają się znowu koncentrycznie ku wierzchołkowi następnemu, oczyszczając odcinek tere­nu, objęty ich działaniami, i t. d. aż do zupełnego oczy­szczenia wieloboku.

Jeśli partyzantka łączy się z powstaniem, albo ma poparcie ludności, należy w każdym oczyszczonym od­cinku ludność rozbroić i wziąć zakładników. Zawsze na­leży przeciąć wszelką komunikację między obszarem oczyszczonym, a okolicą, bądącą jeszcze terenem działańnieprzyjaciela. i uBez względu na stosunek ludnoścci do naszych wojsk, należy “za wszelką cenę utrzymać ścisłą karność i zapobiec grabieżom i gwałtom, stosując bezwzględne rodki represyjne.

12.Postępowa­nie wzglę­dem lud­

ności.

Page 54: Regulamin służby polowej 1929

S P I S R Z E C Z Y .

TOM II.

Str

CZĘŚĆ VIII. W a l k a ............................................ 3

R o z d z i a ł A . W iadom ości ogólne o walce 3 n B. P oszczególne rodzaje broni

w w a lc e .............................................„ C. Walka z a c z e p n a ............................ 18„ D. P ościg ................................................... 4®„ E. O b r o n a ............................................. 50„ F. O d w r ó t ..............................................64

n G. W łaściw ości walk w poszcze­gólnych t e r e n a c h ........................67

n H. W alki n o c n e .................................. 69„ I. W alki z jazdą 75

K. C zynności dow ództw a . . . 80” L. O bow iązki dow ódcy i w ojsk . 84

CZĘŚĆ IX . Partje i wojna partyzancka 87

R o z d z i a ł A . Zadania i organizacja partyj . 87B. Działania partyzanckie . . . 89C. W ojna partyzancka (Mała w oj­

na) ......................................................94

Page 55: Regulamin służby polowej 1929

CZĘŚĆ X. O chrona e tapów . Zw alczanie p a r ty z a n tk i 97

R o z d z ia ł A. Zasady o g ó ln e ......................97„ B. Zaczepne zwalczanie party­

zantki ................................... 100

ZAŁĄCZNIKI.

Z. 2. Wzory bloku i szkicownika oraz skróty.Z. 3. Kodeks znaków sygnalizacji.Z. 5. Schematy i dane liczbowe o marszach.Z. 6. „ oraz dane liczbowe postojów.Z. 7. Znaki przyjęte na mapach wojskowych.

(1^7/(k Q/r I w W i d 1 )

Page 56: Regulamin służby polowej 1929

f

SCHEMATY I DANE Lit

A< Formowanie :(SCHEMAT BEZ UW Z GL;

Page 57: Regulamin służby polowej 1929

Z A Ł Ą C Z N I K S.

(CZĘŚĆ VI. R. a. p.).

SCHEMATY I DANE LICZBOWE O MARSZACH.A . Formowanie kolumn marszowych.

( S C H E M A T B E Z U W Z G L Ę D N I E N I A U B E Z P I E C Z E Ń ) .

1.BATALJON.

UW AGA DO Nr. 2.W marszu podróżnym można połączyć tabo­ry bojowe i umieścić je na końcu pułku

w odległości 25*.W marszu bojowym tabor bojowy musi po­stępować bezpośrednio za swoim baoneBł, w

odległości 25r.

2.PUŁK PIECHOTY.

Szt. pułku

3.PUŁK JAZDY.

100* | Sztab pułku

4.DYWIZJON ART. POL.

100x || | Szt. dywizjonu25*

U W AG A DO Nr. 3 i 4.

Pojedyńcze szwadrony, lub baterje wydzielone, biorą

z sobą twe oiężkie tabory, które w czasie [marszu

podróżnego wciela aię do taboru pułku, do którego

szwadron (baterja) zostały przydzielone.

B. Długość kolumn marszowych.

Długość kol. marsz, k o m p ............................................................120x„ „ „ b a o n u ................................................................. 640*„ „ „ „ z taborem btfj.......................................... 940*„ „ „ pułku piechoty z tab. boj............................... 4300x„ „ „ szwadronu jazdy (czwórkam i). . . 240*

„ „ „ pułku jazdy z t a b o r e m ................................. 3120*„ „ „ baterji artylerji p o lo w e j................................. 400*M n „ dyonu „ » .................................. 2440*„ „ „ a m u n ic y jn e j............................................ ..... • 700*. „ » pułku artylerji poi. z 3 dyonów . . 8920x

F. Obliczanie długości kolumn.

D ługoić kolumny piechoty maszerującej czwórkami wynosi ilość kroków równą połowie ilości ludzi w kolumnie.

D ługość kolumny maszerującej dwójkami wynosi tyle kroków ilu liczy ludzi.

Długość kolumny jazdy w czwórkach wynosi tyle kroków ilu jeźdźców.

Długość kolumny jazdy dwójkami wynosi tyle kroków ile dwukrotna ilość jeźdźców.

Długość wozu dwukonnego wraz z odległością 3x . . . . 15* „ „ czterokonnego „ . . . . 20x„ „ sześciokonnego „ . . . . 25*„ „ działa z zaprzęgiem „ . . . . 25x

C. Odstępy w zwartej kulumnie marszowej.

Kompanja piechoty i k. m. od siebie na. . . . . . . 15xBaony, baterje, szwadrony, oddziały tab. i tabory bojowe. 25xPułki i bryg. piech. dyony art................................................... 50xOddziały jazdy za piech. i n aod w rót.....................................100xTabory ciężki* za w o js k a m i ................................................... 300x

D. Szybkość marszu.

Piechota k r o k ie m ................................................ 115x na 1 minutę„ b i e g ie m ................................................ 160x „ „ „

Jazda k r o k i e m ......................................................140x „ „ „„ k ł u s e m .........................................................300x „ „ „„ g a l o p e m ..................................................... ...500x ” „ „

konna artylerja tak samo jak jazda.

Artylerja połowa krokiem (100 m) . . . 133* na 1 minutę „ „ kłusem (225 m) . . . 290x „ „ „„ „ galopem (370 m) . . . 490x „ „ n

E. Czas przemarszu jednostek.

Bataljon piechoty w p r z e c ią g u ................................................5'5"„ „ z taborem bojow ym ..................................... 8 '—

Pułk „ „ „ ......................................2 3 '-„ „ z taborem c ię ż k im ..................................... 38'—

Szwadron jady ............................................................................... l^O"Pułk jazdy z taborem bojowym i ciężkim . . . . . . 26'—Baterja artylerji polow ej................................................................4'20*

G. Marsz w górach.

W terenie górskim przy wstępowaniu pod górę na każdych 100 m wzniesienia dolicza się 20' zaś przy schodzeniu na każde 100 m obniżenia 6', oprócz normalnego zużycia czasu

(12 minut na km).

H. Przebywanie brodów.

Najwyższa dopuszczalna głębokość:

dla piechoty 1.00 m „ jazdy 1.30 m • przy szybkości prądu 1.20 na sekundę.„ art. i tab. 0,60 m

Dno rzeki twarde

I> Przeprawa przez lód.

Najmniejsza grubość lodu dla piechoty w kol. . . . 10 cm „ „ •, n jazdy i artylerji . . 15— 18 cm„ „ „ „ cięż. wozów i sam. cięż . 25 cm

J. Przeprawa promem.

1 żołnierz zajmuje na promie . ................................ Vs m*1 jeździec z koniem (10 r. w ięce j)..................................... 3,2 m21 działo lub wóz bez koni (40 r. w i ę c e ..................... 12,8 m

K. Czas przebycia 1 km.

Piechota przebywa 1 km w przeciągu..................... 12'Jazda stępem „ » „ „ » ......................10'

„ kłusem » „ „ » ................................^„ galopem „ „ » » « . . . . 2’ / , '

Tabory „ » » >* » ......................^Art. poi. naprzemian krokiem i k łu s e m ................................8Jazda , » .........................................^

Page 58: Regulamin służby polowej 1929
Page 59: Regulamin służby polowej 1929

Z A Ł Ą C Z N IK 6.

(CZĘŚĆ VII. R .s .p .) .

S c h e m a t y o r a z d a n e l i c z b o w e p o s t o j ó w

P o d a n e s c h e m a ty s ą t y lk o p o g lą d o w e ; w p r a k t y c e n a le ż y s ię s to s o w a ć

d o w a r u n k ó w t e r e n u o r a z w y z y s k iw a ć o s ło n y p r z e d o b s e r w a c j ą lo tn i c z ą .

B iw ak b a ta ljo n u p iecho ty w m asie. 180* Biwak szw adronu jazdy .

130x

Biw ak b a te r ji a r ty le r ji polow ej.

100x

P rzyk ład p o s to ju oddziału złożonego z jednego pu łku p iecho ty , jed n e j b a te rji a r ty le r ji i jednego szw adronu k aw alerji.

P o d z i a ł k a . J ’£ 5 0 0 0

Z apo trzebow an ie w ody, słom y i d rzew a.a) W o d y na człowieka dziennie 3,5 litra

„ konia 30 1 1 . , . ,, .” bydło 50 1 j przy 2,eloneJ Paszy /3 mniej]czyli

1 kompanja potrzebuje 10 hetolitrów 1 baon, szw., baterja 50 „Jeżeli potrzeba wody do picia, mycia i gotowania wtedy wypadnie na człowieka 16 1

„ konia 50 1b) d rz e w a na ogień dziennie 2 kg na człowieka •c) s łom y około 20 snopków po 10 kg na 5 ludzi.

M iejsce zajm ow ane na k w a te rach .Na 1 człowieka potrzeba 1 m szer. 2 m długościnn 1 konia potrzeba 1,5 m szer. 4 m długości

czylikoń zajmuje przestrzeni tyle co — 4 ludzi.

Page 60: Regulamin służby polowej 1929
Page 61: Regulamin służby polowej 1929

ólóO%

ZAŁĄCZNIK 2.

(CZĘŚĆ II. R. S. P.)

KODEKS ZNAKÓW SYGNALIZACJItelegraficznej, telefonicznej i optycznej.

ZNAKI MORSE*A.

1. LITERY.

a) używane w korespondencji międzynarodowej.

e s . . .

b) używane w korespondencji wewnętrznej.b) używane w korespondencji wewnętrznej.

Page 62: Regulamin służby polowej 1929

Podkreślenie . . -------- . -----

4. ZN A K I S Ł U Ż B O W E

W ołanie --- . —— . ——

W ezwanie do nadawania --- .

Zrozumiano . . . --- .

Błąd, przerwa .............................

Czekać . ____ - . . .

a) Ogólne.

Kor.iec telegramu . —— , — — .

--- Znak rozdziału --- . . . • ■

Koniec korespond. . . . ——~ .

Okó ln ik —— . .. ... , ... . ....i

b) Tylko dla sygnalizacji św ietlnej.

Zrozumiano, koniec słowa ----- ---

Światło regulować 5 r . . . . — .— ,

Światło dobre s d . . . . .

Dawać wolniej d w —« ■ . . . -i «

U W a c I i . W znakach Morse** dł lgość kreski równa jest czterokrotnej

długości kropki.O dstąp części składowych znaku Morse'a (kropek i kresek) rów*

ny jest d ługości jednej kropki.Odstąp od siebie znaków Morse’a w słowie, równy jest cztero*

krotnej długości kropki.O dstąp słów (cyfr i t. d.) od siebie, równy jest ośmiokrotnej

długości kropki.

2. L IC Z BY.

4 . . _________ 9 _______

5 . . . . . 0 _______

3; ZN A K I P ISA RSK IE .

Kropka ( ................ ) Myślnik (— ) --- . . . . ____

Przecinek (,) . --- . --- . --- Czudzy*łów („”) . --- . . .

Średnik (;) --- . --- . --- . Nawias () --- ---------- . -----

Dwukropek (:) --- --- ---- . . . Znak równania ( = ) --- . . . — .

Pytajnik (?) . . --- --- . . Znak dodawania (-4-) . ____ . --- . .

Wykrzyknik ( ! ) -------- , ---------- Kreska ułamkowa (/) ---- . . ---

Page 63: Regulamin służby polowej 1929

sidpo^ •S o dbmosAj ouozouojjn jjsjoM aiuazojoj

!

i!

.

j

\ l /\j

./ !

m, km, wrst, kroków w terenie. czyli 1 cm na szkicu = Podziałka = 1 :

’s - ....... 61 BłBp Miejsce postoju (stanow:sko):

Oddział (placówka, patrol):

Szkic przedstawia: ...........

CM

Oa

co

Cdu"O'O£oTJO£•4->Nna-o£o

QcdCO

Dro

wzi

ąć

prze

z .

’JN

stę

pa

(kro

k),

kłus

, kł

us

i ga

lop!

co

aDBfBjAsAM OM}ZpOAVOQ

ZAŁĄCZNIK 2.

(CZĘSC II R. s. p.)

WZORY BLOKU MELDUNKOWEGO I SZKICOWNIKA POLOWEGO

oraz sk ró ty czasu, da t, k ierunków , m iar d ługości. (O bjaśn ien ia zaw iera b lok i szk icow nik połowy).

2s

ó>

u(p

o

Page 64: Regulamin służby polowej 1929

Potwierdzenie odbioru

........................................ Miejsce postoju

otrzymano dnia 19-. - o g................................... min

Podpis odbiorcy.

Dowództwo

Podpis (nazwisko, stopień i funkcja wysyłającego)

O Q

co

Dro

wzi

ąć

prze

zN

azwi

sko

posł

ańca

:

°a w,

-6 i - — ■ Bł « a

, J N

njo^sod 30s|3t^ OJ Wys

yła

(Dow

ództ

wo

dow

ódca

)

a‘2cdrN - tCO>>£

d

iV-s??s

O znaczanie czasu .

g. .......... .....................................................................................godzina

min. ( ’ ) .....................................................-....................... .................................................... ...m inuta

sek . ( ” ) ................................................................................................................................... ...sekunda

d. ..................................................................................................................................................... d z ień

r ..................................................................................................................................................... .... rok

O znaczanie dat.

12.3.1919. dn ia 12-ego m arca 1919 ro ku

noc 15/16.5 — noc z dn ia 15*go na 16-ty m aja

O znaczanie k ie rn n k ó w .

płd. (S ) ..........................................................................-.................................. południe, — owy

płnc. (N ) - ............... ................... ................. -................................................ północ — ny

w sch .................................... ■ ...........*.............................. ................................ w schód, — ni

zach. .............................. ......................................... ...................... ............ zachód , — ni

M iary długości.

X ..................... ........................... k rok (po 75 cm)

km .......................... ............... . ......................................................................... k ilo m e tr

m ............................................................................................................................ m etr

w rs t. .......... . .............. i................................ ........ . ........................... w io rs ta

stępa

(k

rok)

, kł

us,

kłus

i

galo

p.

Page 65: Regulamin służby polowej 1929

Z A Ł Ą C Z N I K 7 .

R e g . S ł u ż b y P o lo w e j

Z N A K Iprzyjęte na mapach wojskowych.

' ; - ■ ' . ■■■ - .. v \tv-\- -

*>J»

Page 66: Regulamin służby polowej 1929

AU S T R Y JA C KIE

175.000. 1Z00000

N I E M I E C K I E

1-JO 0.000 V1DOOOO wZach.Rosii. 1-300.000.

Tymczascnic ruyd 1JOOOOO. f /ftymanna

R O S Y J S K I El:8$G0Q imrńejite yfrale nzgl potika edycja l'IOO.OOO. 1126.000.

A U S T R Y J A C K I E

/ • 7 5 .0 0 0 . !:ZOO.OOO.

N I E M I E C K I ET

1:1 0 0 .0 0 0 . 1 300.000.

R O S Y J S K I ET’S§.OOOfJ :/26 .000 / rnn/e/sz&sJ<&‘

-Je wzgł. polska cdycja /•' lOO.OOO.

K O L E J E Z N A K I T O P O G R A F I C Z N E I S K R Ó T Y

D R O G I S Z T U C Z N E - B I T E M O S T Y .

D R O G I N A T U R A L N E . M I E J S C O W O Ś C I Z A M I E S Z K A Ł E

Page 67: Regulamin służby polowej 1929

ZAŁĄCZNIK 7.Reg. Służby Polowej

Z N A K I

p r z y j ę t e n a m a p a c h w o j s k o w y c h .

2 0 0 1 0

Page 68: Regulamin służby polowej 1929

A USTRYJACKIE NIEMIECKIE ROSYJSKIE A U S T R Y J A C K I E N I E M I E C K I E R O S Y J S K I E1: 73.0 00. 1:200.000. 1:100 000 1:300.000 /•'8i.OOOt- !• /26.GOO i mnte/sze ska le

rozg lą d n ie p o ls k a a d y cja l - 100-000

W O D Y

G R U N T A I K U L T U R Y

R Y SU N E K PIONOW Y T E R E N U .

GRANICE.

S K R Ó T Y I N A P I S Y (Pró jużpoda/ii/c/iprzi/znokach)

c.eZ rta ie ż ą c y dc B góra.strumień A A a a • a Cni.2kjl. 1 Stacja kol Z klasy B u k . GorzelniaB. JB s t r u m ie ń . 6 fo to . g ó r o Bie. La te rja B Z%(»6 • b Cm. t MykoM^Myh. MłynD 3 .B lL .B k . ęorszłn ta , Lctf&ya. m o s ł D n J i pasieko

B ! S B b 0 6 w Hojiycm. Przystanek Cjvcoa.. Smolarnia

D..SL S?<sya tcfjfu ji pararoęf Br. tludrtfaT \ T r z * i

B..Pclj. Budnik.Blok kolejomy Kootc. GarbarniaUL Jołny B rn . (jcsetnla M. M aty napoM.v,flapJ>rornd f rzt&C /?zm\zZrolce) £rkrr> Icapalnia g • d Ct. S ia ry Ep.rt. Bród dlapiechurinj

F I rzcJo3 BLst ctacja blohórca E G e e 1 je H o b . tiowy B p .k . .. jtidcóro

Fnzro. H. sfrasintca celny C h J i Ludni/t przy ciosie )K JtC3<CiKDłc - te ~o. (H ),fH )J fl) HoLonja(niemJ/e~»skaJ. P o d K -J fc m . Źródło

FoŁm*. Fi. fofn>ark, f o rt D o m . domtnjum, roLtksjy mająttk 3 3 3 3 > z ( (po ls ia ) K. Studnia

Gm górny Gr. n>ie(ki* i

JCym.,3C. Chutor Jlaz.5nnx.dLce. Obóz 5d^ySe6.. SŁ g ó ry io<JonyiQT. iu L a fiu ta , ra itlk i p ico r.Aa. Droór. ‘So.como/Eo.*. Błoto, bagno

Kan.. 5r. kanattróro. npyffM Hs. dom ' J FoLroark V Uroczysk*

K I Tiafy K a s. h a s ia ry 13 i i 1 Ao.,K p . de., d., yc. Zagroda Ojepo, 0j„ Jezioro

Hol ftolon jo K h f.B gr.PL . enytntarm KTlk • k Jloceji. Osada. £ Córa

tio rd .p s/rat granfesnm K p kaplica I la c to k a .JlacJhsieka S . P. Rzeka.

Kar tras* ary L.St m iajsce fadl/flju JIAjula • 1 JLncn . Gajoroy Bap. Barak<Kfy ;<csy/, kep* M..JPAŁ magazyn, fn procAomtf M JA, M M . * TU Jlsbcttui. Leśniczóroka Kopd. Dom etaporoy graniczMł.JdiLM*. rr\atyf rx><ysUor?>y, Śr0tfiarvy M ..S M . młyn, mi iartakorotf H 3 C H h k = n Cap. Szopa J lozn rLcm . Stacja pocztoroa.

Nn //ś. n o m y , c /o /n y n i i n y N d r. dolny 0 0 - 0 0Cju%6. j*wz Magazyn, zbożoroy 3ku .na jłc .^ae .Fbr.porcozóra

0 y d m y Obr. g ó rn yrnimsTnii Jlpjc.ru&p. fla ch ororiia Pyotc. broni

P..f. potok. prM*tęcm G lJ ia . ku ta 3*/clantt' * P Jta3a.pJKblJCa3. Koszary <Papcp. „ porcelany

fer..p . ca.aJO«>y# Par. pry r o i /ort p p ^ p - r A p m jJJlJL Ju ii. K oszary arłyt. Xl£At. royrokórv chcmicz.

PMgm m a y o j i y n p*0<Jm PrhM. proc/toronfa Cc = s RapcufJika. StróżóroUa */y* Odleron ia

GoL polski P n F prmepranoo promem TTTimTTmlynyi,

- t Ckomo6otlHA.CkomoS.Jheżrua Taj. Gcizoronin

A 'seAo SchL mammk • u JlpoaiaM JTt. JM£LZ. Magazynproroian Bclz.jo.0. fabryka, roogonćn}

fluil rostjrfdri SckL tzyi K o p i. Karczm a M b L M t. lL C O fb T . mydła, i f ro tte

5 ytooro S c h p . szopa * f Bojunp ae.yBojLifnp^Ijn. Vnp. f la p .k p a .X M . KrctJirn p a r ora a.

S iL . S t^ S*€><jłb. S cA. sfodoła * X X x x • ch { Urząd gminny. Jlap. J*ejlb, M ły n

SŁ., S rd sA^oc/o. średni J.H? tarlak

H H h i

= c Pasa. Ruiny Toe.cm. Stacja loroaron>a

Sir., Sm s to ry t T Staro JTtLAt. Pom nik A 0p 0 0K H .k 0 3 JCotz.ary d ro in lkón

T. I f a r t W hs. gospodac z c Mon. Klasztor C a . Osada

(JnL lu k U </o/ny, p o d W.T roiaża rooalno ID 111 m u l = s z K j u Cm entarz ■■ f lp e d M . / zednrt ieścltVJ . V prmacdn\t p re e d Z g L c e g ie ln ia miii mui* ; SZCx Ram. Katolicki <Pep.vta Mleczarnia

rmtr przystoł*k /JroAcaroiaJ tu d o H u n , ■ y* Je

Atom. BntestancJri Aara milaW h .W i. raic/A l# r^y ten y

t t l l f l AJlpae. Praronstarony Jlpucrru Bzystań

mu < o M a z . MahomelaAski Acmp n. Punkt astronomiczny33 33 e Eep. Zydoroski Tp.n. . trygonometryczny

L O p c n e j/ 1 0 0 D 0 0 miesx/fc™łc*a BERLIN ponad 1 0 0 .0 0 0 miesak. K)10 10 1 ju J a A Fahryk% K% dc

MIASTA oj 50JD6Gj>ioaooo MIASTA W S IE T A R G O W CE Źsa m

P O T S L A M 3 0 -10 0 0 0 0 1 H SI ii % - > K u p n .

U e jy ie n .

Cegielnia

Fahryka cementu

Oc-U Ij u

fifyspa.SluztK

i l A M K L N 5 - 3 0 . 0 0 0 . 0 e • f A riC O rL .Jlll-*- Tartak ( a n . Kanał

MiastaMiasta

łfste T a rg o w ice i% g L W sie Targow ice mm n* 2.000.

L U B B K N A U m n ,V n u S 0 0 a

AftaxttCxitti Ł targoroiC* ptsmmrn n y m «U n j lB i a>yx^ ły/Ao p o c h y lo n y m

V v v , i

t i l l Znak troordy i, / miękina hbh nańcu stoma.

JlllB.Pifd.Cojc.CmchA*

Jiroroar

Kopalnia

Cukraronia

Hala szklana.P rz y s w ik i Zcchlin Oówcn Briesb Wsi* paraf 1 r r

Pr*edbrxioty O ^ s «6 ru o r « pon ad JOOO VO0~tOOO mmmj niś 100

y>Łjr»»o oym£^i\rofon</o/M i ktirsyrm** y»rj«</on«Mcia « fm y s t d n d ja k m y z ty r p is m e m

c u p o c A y lo n * mW

U Z E M l RZEKI Strumienie s*mn*•»*rotoridtkśomrn. uElnHbl m ia s t * o c T P o n o y ib miasteczka

ptSrriO ŁłtJlo*B\ ]Afsi*mfolrrxirJu 1 tfaeyfl^-ibjrjywi ł63ed)0Bka ha/■.MaaepHH Wstm t przysiółki

OBSZARY O BSZA R Y KulturyS c c YłoJy zcę lom n*SCO, f lu & ^ a d \ tO««lMM m c aey/orone «> UmuM/iMmkm Fo lm a j-U i u m zcseydty ąctosohnienm

S c r n S ó a ^ . pisma rendomtTAUNUS, Katzon-Gobirg*rys juonormy łęnnut- xf«^cmpm%mm L/aJtont łu b k i tn f *

f. t»1 0 X 0 ^ ? .C m a rk R z e k i i -Tzsczk i

O^onica pansnw....... - .........r t nnr i * ***VU tmrwtnt99......... ......... .............. <* ottrfgufawiatu)

poUfyr^ntyo--------------- ------ - • $m*>ytjfU-9 »v ifar^nrMuem

1 ł J t Znak £NM>I # »«w /i* ł ° KepifC

lltLI, I , ■■ .powaga f kra/u

________ okrtąurts**c

. . . . . . . . . o»*łato

Jak •

Mapie Nim-

tmooa

!ttyy i Anpce 9 «n |

Page 69: Regulamin służby polowej 1929

CBW Warszawa

nr inw.: SZ - 20010

MG Arch. 30010 + 6 zał. 1929 r