Referat z Ekonomii

36
PROBLEMY KRAJÓW ROZWIJAJĄCYCH SIĘ W GOSPODARCE ŚWIATOWEJ

Transcript of Referat z Ekonomii

Page 1: Referat z Ekonomii

PROBLEMY KRAJÓW ROZWIJAJĄCYCH

SIĘ W GOSPODARCE ŚWIATOWEJ

Pojęcie kraje słabo rozwinięte nie zostało w literaturze jednoznacznie

zdefiniowane. Jego synonimami są określenia: „kraje rozwijające się", „Trzeci

Świat", „kraje zacofane ekonomicznie" itp. Wszystkie one dotyczą bardzo licznej

grupy krajów charakteryzującej się zbliżonymi cechami, które ujmuje się

agregatowo bądź w formie zdezagregowanej. W pierwszym podejściu

Page 2: Referat z Ekonomii

koncentruje się uwagę na: niskim poziomie dochodu narodowego w przeliczeniu

na 1 mieszkańca, surowcowo-rolniczej strukturze tworzenia dochodu

narodowego oraz niewielkim zakresie technicznego uzbrojenia pracy. W drugim

podejściu bierze się pod uwagę znacznie więcej cech typowych dla krajów

należących do tej grupy, m.in. niski dochód narodowy na 1 mieszkańca

i w związku z tym stopę życiową bliską minimum egzystencji, krańcowo niskie

oszczędności, a tym samym niewielką stopę inwestycji, koncentrację na rozwoju

pierwotnych gałęzi przemysłu (np. rolniczego, drzewnego i górniczego), ukryte

bezrobocie, dominację wydatków ludności na żywność i artykuły pierwszej

potrzeby, złe warunki mieszkaniowe, wysoką stopę urodzeń i zgonów,

nieodpowiednie odżywianie, niski poziom rozwoju szkolnictwa, prymitywne

środki komunikacji, upośledzenie kobiet, koncentrację na eksporcie surowców

oraz żywności.

Mimo wielu cech wspólnych grupa krajów słabo rozwiniętych gospodarczo jest

wysoce niejednolita, zwłaszcza, gdy się ją klasyfikuje z punktu widzenia tylko

niektórych wskaźników. Na ogół wyodrębnia się w niej cztery podgrupy: kraje

najsłabiej rozwinięte gospodarczo, kraje naftowe I kraje naftowe II oraz

pozostałe kraje słabo rozwinięte gospodarczo, między tymi grupami występują

istotne różnice w polityce gospodarczej, tym także odmienne cele, środki

i narzędzia zagranicznej polityki ekonomicznej.

Grupa najsłabiej rozwiniętych krajów Trzeciego Świata ulega niestety

zwiększeniu; jeszcze pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia liczyła

36 krajów, przez następnych dziesięć lat zwiększyła się ona o jedną trzecią.

Obecnie obejmuje, więc 47 krajów, w tym: Afganistan, Bangładesz, Benin,

Bhutan, Botswanę, Burkinę Faso, Burundi, Kambodżę, Zielony Przylądek,

Republikę Środkowoafrykańską, Czad, Komory, Dżibuti, Gwineę Równikową,

Etiopię, Gambię, Gwineę, Gwineę-Bissau, Haiti, Kiribati, Laos, Lesotho, Liberię,

Madagaskar, Malawi, Małediwy, Mali, Mauretanię, Mozambik, Myanmar,

Nepal, Niger, Ruandę, Samoa, Wyspy Św. Tomasza, Sierra Leone, Wyspy

Salomona, Somalię, Sudan, Togo, Tuvalu, Jgandę, Tanzanię, Vanuatu, Jemen,

Zair i Zambię. Wszystkie te kraje cechuje zbliżona do zera dynamika rozwoju

2

Page 3: Referat z Ekonomii

gospodarczego, spożycie żywności niższe od minimum egzystencji, wysoki

przyrost naturalny przekraczający tempo przeciętne dla krajów słabo

rozwiniętych, a jednocześnie znacznie krótsza niż przeciętna w świecie długość

życia. Udział przemysłu w tworzeniu dochodu narodowego nie przekracza

w tych krajach kilku procent, przy czym jest to na ogół wydobycie surowców.

Stopa akumulacji kształtuje się poniżej 15%, a stopa inwestycji nie wystarcza

nawet do odtworzenia kapitału zaangażowanego w wydobycie surowców. Udział

całej tej grupy krajów w produkcji przemysłowej świata waha się w granicach

od 0,1 do 0,2%; eksport w 90% obejmuje płody rolne, a w 10% - produkty

rękodzieła. W zakres importu w dwóch trzecich wchodzą wyroby przemysłowe,

w jednej trzeciej zaś żywność.

Kraje te zawdzięczają swoje ubóstwo różnorakim czynnikom; część z nich ma

wysoce niekorzystny klimat, położona jest, bowiem w strefie tropikalnej, część

znajduje się na terenach, niesprzyjających rozwojowi gospodarczemu (pustynie,

bagna). W dużej części tych krajów nie ma elementarnej infrastruktury

gospodarczej (dróg dojazdowych, połączeń pocztowych i telekomunikacyjnych,

portów). Niektóre z nich nie mają jakichkolwiek kopalin, część nie ma też

elementarnych bogactw naturalnych (lasów, rzek). Wśród tych krajów można

jednak znaleźć przykłady gospodarek dobrze wyposażonych w surowce; brak

perspektyw rozwoju w przeszłości, wyniszczającym walkom wewnętrznym

o władzę międzyplemienną) bądź wyzbyciu się prawa do wydobywania zasobów

bogactw mineralnych na rzecz zagranicy.

W tego typu warunkach kraje najsłabiej rozwinięte nie prowadzą racjonalnej

polityki ekonomicznej, nie mają one, bowiem przesłanek do prowadzenia takiej

polityki. Przy istniejących ograniczeniach w krajach tych nie ma nawet koncepcji

polityki ekonomicznej, która byłaby w stanie wyprowadzić je na ścieżkę

rozwoju. Nie posiadają one, bowiem niezbędnych do tego środków, a narzędzia

typowe dla zagranicznej polityki ekonomicznej w innych grupach krajów są

całkowicie nieskuteczne. Kraje najsłabiej rozwinięte pozostają więc w zastoju, co

oznacza relatywne cofanie się w porównaniu z krajami, których gospodarka się

rozwija. Proponowane im przez organizacje międzynarodowe różnorakie

3

Page 4: Referat z Ekonomii

koncepcje rozwoju albo nie zostały w ogóle wdrożone do praktyki, albo ich

zastosowanie nie przyniosło pozytywnych efektów. W takiej sytuacji większość

krajów najsłabiej rozwiniętych opiera swoją egzystencję na pomocy zagranicznej

bądź bezpośrednich inwestycjach zagranicznych lokowanych jednak wyłącznie

w krajach zasobnych w bogactwa naturalne. Wszystkie tego typu kraje są wysoce

zadłużone, nie mając szans na spłatę.

Kraje naftowe I i II

Przez pojęcie krajów naftowych rozumie się kilkanaście państw czerpiących

główne dochody z produkcji i eksportu ropy naftowej.

Z punktu widzenia prowadzonej polityki ekonomicznej, w tym także

zagranicznej polityki ekonomicznej, kraje naftowe dzieli się na dwie podgrupy:

kraje naftowe I, których dochody z eksportu ropy naftowej przekraczają

możliwości inwestycyjne i konsumpcyjne w gospodarce wewnętrznej, oraz kraje

naftowe II o potrzebach inwestycyjnych i konsumpcyjnych znacznie

przewyższających dochody z eksportu ropy naftowej.

Kraje naftowe I

Do grupy krajów naftowych I należą: Arabia Saudyjska, Katar, Zjednoczone

Emiraty Arabskie, Kuwejt i Libia. Kraje te podstawową część swoich dochodów

z eksportu ropy naftowej przeznaczają na finansowanie inwestycji głównie

w rozwój rolnictwa, przemysłu przetwórczego (przetwórstwo ropy naftowej,

gazu i pochodnych), energetyki, infrastruktury gospodarczej (dróg, hoteli,

telekomunikacji), a także innych sektorów gospodarki, importując nowoczesne

technologie, elementy kooperacyjne, surowce i materiały oraz specjalistów-

inżynierów, techników, menedżerów.

Druga część dochodów z eksportu ropy naftowej jest przeznaczona

na finansowanie importu towarów konsumpcyjnych, zwłaszcza przemysłowych

(luksusowych samochodów, elektroniki użytkowej, środków łączności), a także

żywności. W tej grupie znajduje się wyposażenie mieszkań, hoteli, budynków

użyteczności publicznej.

Pozostałą część dochodów z eksportu ropy naftowej kraje naftowe I reeksportują

4

Page 5: Referat z Ekonomii

w formie lokat bankowych inwestycji portfelowych, rzadziej - w formie

bezpośrednich inwestycji kapitałowych. Zagraniczna polityka ekonomiczna

krajów naftowych I jest zdeterminowana z jednej strony przez czynniki

egzogeniczne, z drugiej zaś - przez czynniki endogeniczne. W pierwszej grupie

znajdują się czynniki wpływające na światowe ceny ropy naftowej, a w ślad

za tym na dochody dewizowe z jej eksportu. Ważną rolę w tej dziedzinie

odgrywa oddziaływanie na te ceny poprzez regulowanie podaży ropy

naftowej, a więc wielkości jej wydobycia przez kraje OPEC. W grupie

czynników endogenicznych podstawową rolę odgrywają cele ogólnej polityki

gospodarczej, i to zarówno inwestycyjnej, jak i konsumpcyjnej. Chodzi

przede wszystkim o wielkość i strukturę inwestycji, a także o rozmiary

i strukturę konsumpcji. Nie we wszystkich krajach naftowych I są one

identyczne, czego przykładem są różnice między Libią a Arabią Saudyjską

czy Kuwejtem.

Rozmiary eksportu kapitału przez kraje naftowe I są różnicą między

dochodami z eksportu ropy naftowej a wydatkami na cele inwestycyjne

i konsumpcyjne. Różnica ta jest inna w poszczególnych krajach należących

do tej grupy.

Poziom stopy życiowej w krajach naftowych I jest funkcją prowadzonej

przez nie polityki społecznej i gospodarczej. Niewielkie na tomiast

znaczenie ma ogólny poziom rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego.

W tej dziedzinie kraje naftowe I opierają się całkowicie na imporcie.

Zagraniczna polityka ekonomiczna tej grupy krajów ma proste i jasno

określone cele, wykorzystuje też proste środki i narzędzia. Celem

podstawowym zagranicznej polityki ekonomicznej jest maksymalizacja

dochodu z eksportu ropy naftowej oraz odsetek i dywidend z eksportu kapitału.

Cele importowe krajów naftowych I są zróżnicowane; ich wspólnym

mianownikiem jest jednak dopasowanie struktury importu do potrzeb

określonych przez ogólną politykę gospodarczą.

Powodzenie ekonomiczne krajów naftowych I trwać będzie tak długo, jak

długo ropa naftowa pozostanie podstawowym źródłem energii. Pojawienie

5

Page 6: Referat z Ekonomii

się konkurencyjnego cenowo źródła energii będzie oznaczać zmierzch

dotychczasowych koncepcji polityki ekonomicznej krajów naftowych I.

Kraje naftowe II

Do krajów naftowych II są zaliczani pozostali członkowie OPEC oraz kraje

znajdujące się poza tą organizacją. Ich wspólną cechą są mniejsze

przychody z eksportu ropy naftowej niż potrzeby importowe; bilans

handlowy w tych krajach jest więc na ogół ujemny.

Sytuacja ta wynika z dwu powodów - ze znacznie większej liczby ludności oraz

z odmiennej struktury importu, będącej efektem innej wewnętrznej polityki

gospodarczej.

W odróżnieniu od krajów naftowych I o nielicznej ludności i znacznym

potencjale eksportowym kraje naftowe II cechują się o wiele mniejszą wartością

eksportu ropy naftowej przypadającą na 1 mieszkańca (Algieria, Iran, Irak).

Od początku kryzysu paliwowo-energetycznego zastosowały one też inną strategię

rozwoju gospodarczego niż kraje naftowe I; była nią koncepcja rozwoju

autonomicznego, ukierunkowana na uniezależnienie się od importu; o ile więc kraje

naftowe I rozwijały się proimportowo, o tyle kraje naftowe II przyjęły orientację

antyimportową. Miała ona pewne cechy wspólne ze strategią rozwoju realizowaną

w byłych krajach socjalistycznych.

Skutkiem antyimportowego rozwoju krajów naftowych II była rozbudowa

podstawowych gałęzi przemysłu, m.in. ciężkiego i maszynowego, przetwórczego,

elektromaszynowego. Wyroby tych przemysłów miały zaspokajać potrzeby rynku

wewnętrznego oraz stanowić podstawę eksportu na rynki zagraniczne. Rozwój

rodzimego rolnictwa miał służyć uniezależnieniu się od importu żywności.

W początkowym okresie realizacji tej strategii dochody z eksportu ropy naftowej

przeznaczano na import technologii na potrzeby rozwijanego przemysłu; zakładano,

że w miarę upływu czasu potencjał eksportowy zostanie znacznie rozszerzony

i poza ropą naftową obejmie on wyroby przemysłu rodzimego.

Obok rozwoju przemysłu i rolnictwa rozpoczęto też rozbudowę i modernizację

6

Page 7: Referat z Ekonomii

infrastruktury gospodarczej, budownictwa mieszkaniowego (ale o standardach

niższych niż w krajach naftowych I ze względu na jego masowy charakter),

rozwój oświaty i szkolnictwa wyższego itp.

Znacznie większe potrzeby importowe niż gwarantowały to dochody

z eksportu ropy naftowej zmusiły kraje tej grupy do zaciągania kredytów

zagranicznych, które wraz z upływem czasu stawały się coraz ważniejszym źródłem

finansowania rozwoju gospodarczego.

Stopa akumulacji wewnętrznej była w krajach naftowych II mniejsza od potrzeb

rozwojowych, co wynikało z niskiego poziomu rozwoju przemysłu niewielkiego

jego udziału w dochodzie narodowym oraz innych niż np. w azjatyckich krajach

nowo uprzemysłowionych pozaekonomicznych warunków rozwoju.

Nadzieje krajów naftowych II na zwiększenie dochodów eksportowych w wyniku

wzrostu udziału eksportu wyrobów przemysłowych w ogólnym eksporcie nie zostały

zrealizowane w praktyce. Popyt na wyroby przemysłowe eksportowane przez kraje

słabo rozwinięte, w tym także przez kraje naftowe II, był w krajach wysoko

uprzemysłowionych niewielki i nie wykazywał tendencji wzrostowych. Przyczyną

był niski poziom jakościowy i techniczny tych wyrobów, co w warunkach

konkurencji jakościowej stało się podstawową barierą rozwoju eksportu z krajów

naftowych II.

Z tych względów kraje naftowe II zostały zmuszone do ograniczenia programu

industrializacji swych gospodarek, a także programu zwiększania konsumpcji.

Wpłynęło to negatywnie na nastroje ludności, co w Iranie doprowadziło do upadku

rządu realizującego tę strategię, w Algierii zapoczątkowało długookresowy opór sił

przeciwnych przemianom ekonomicznym i społecznym, w Iraku zaś do umocnienia

się władzy autorytarnej. W innych krajach naftowych również zaczęły narastać

trudności związane ze spłatą coraz wyższego zadłużenia. Były one podobne do tych,

które wystąpiły we wszystkich pozostałych krajach słabo rozwiniętych.

Zagraniczna polityka ekonomiczna krajów naftowych II była podporządkowana

ich ogólnej polityce gospodarczej związanej z industrializacją. Mimo posiadanych

zasobów ropy naftowej kraje te nie były jednak w stanie osiągnąć

sformułowanych celów gospodarczych i społecznych, podobnie jak pozostałe kraje

7

Page 8: Referat z Ekonomii

słabo rozwinięte, które realizowały mniej ambitne programy przekształceń

struktury gospodarczej i społecznej.

Pozostałe kraje słabo rozwinięte gospodarczo

Grupa pozostałych krajów słabo rozwiniętych gospodarczo (poza krajami nowo

uprzemysłowionymi, krajami najsłabiej rozwiniętymi oraz krajami naftowymi I

i krajami naftowymi II) jest najliczniejsza. Nie są one w tak beznadziejnej

sytuacji jak kraje najsłabiej rozwinięte, ale stan ich gospodarek odbiega na

niekorzyść zarówno od krajów nowo uprzemysłowionych, jak i od krajów

naftowych (zwłaszcza krajów naftowych I).

Do czynników, które pozytywnie oddziałują na sytuację ekonomiczną grupy

pozostałych krajów słabo rozwiniętych, należy zaliczyć względną zasobność

w bogactwa naturalne. Większość tych krajów jest obficie wyposażona w zasoby

kobaltu, chromu, miedzi, boksytów, uranu, złota, diamentów, a także w lasy, wodę,

żyzną glebę i inne dobra przyrody. Bogate są w nich zasoby ludności. Kraje te

odczuwają natomiast niedostatek kapitału i technologii, wysoko kwalifikowanej

kadry, mają źle rozwiniętą infrastrukturę gospodarczą, deficyt żywności i są

znacznie zadłużone. We wszystkich tych krajach zbyt niskie są akumulacja

wewnętrzna i inwestycje, zbyt słabo rozwinięty jest przemysł przetwórczy,

niekorzystna jest też struktura handlu zagranicznego, w postaci wywozu

żywności, surowców i wyrobów przemysłowych słabo przetworzonych oraz

przywozu konsumpcyjnych wyrobów wysoko przemysłowych i żywności. Struktura

handlu zagranicznego w większości tych krajów jest pozostałością ich

wielowiekowego kolonialnego podporządkowania krajom wysoko

uprzemysłowionym, które traktowały je jako zaplecze surowcowo-rolnicze.

Dotychczasowe próby zmiany statusu krajów słabo rozwiniętych (poza

przypadkiem krajów nowo uprzemysłowionych i krajów naftowych I) nie

zakończyły się pomyślnie.

Problemy ekonomiczno - społeczne

Do najpoważniejszych problemów współczesnego świata należą problemy

8

Page 9: Referat z Ekonomii

demograficzne. Na początku naszej ery liczba mieszkańców Ziemi wynosiła od

200 do 400 milionów i w kolejnych wiekach tylko nieznacznie wzrastała. Dopiero

od połowy XVII wieku można zaobserwować stałe i coraz szybsze zwiększanie

się liczby ludności świata. Po zakończeniu II wojny światowej wzrost ten jest

jeszcze gwałtowniejszy.

Liczba mieszkańców Ziemi według szacunków ONZ (w mld)Rok 1950 1980 2000 2025*

liczba 2,5 4,4 6,1 8,2

*Prognozy

Źródło: Z. Cesarz, E. Stadtmuller, Problemy polityczne współczesnego świata,

Wrocław 2000.

Największe tempo wzrostu liczby ludności charakteryzuje kraje słabo

rozwinięte. Ponad połowa mieszkańców Ziemi zamieszkuje Chiny, Indie,

Indonezję, Brazylię, Bangladesz, Pakistan, Nigerię i Meksyk. Szczególnie duży

przyrost naturalny występuje na kontynencie afrykańskim. Prognozy wskazują,

że w latach 1985-2025 liczba mieszkańców Afryki wzrośnie o 147%. Dla

porównania ludność Ameryki Południowej wzrośnie w tym czasie o 94%, a Azji

Południowej o 76%.

Problemem jest również nierównomierne rozmieszczenie ludności. Można

wyróżnić kilka obszarów o wyjątkowo dużej gęstości zaludnienia. Należą do nich

między innymi Azja Południowo-Wschodnia (wschodnia część Chin, Korea,

Indochiny, Japonia, Indonezja, Filipiny), południowa część Indii, Europa bez

Rosji i krajów skandynawskich oraz północno-wschodnia część Stanów

Zjednoczonych.

Przejawem zmian demograficznych jest także gwałtowny napływ ludności

wiejskiej do miast. Szczególnie wyraźnie jest to widoczne w krajach Trzeciego

Świata. Przewiduje się, że w latach 1950-2025 liczba mieszkańców miast

wzrośnie tam czternastokrotnie. W ten sposób powstają gigantyczne aglomeracje

miejskie, takie jak Meksyk (prawdopodobnie największe miasto świata, według

szacunków liczyło w 2000 roku prawie 26 min mieszkańców), Kalkuta, Sao

9

Page 10: Referat z Ekonomii

Paulo, Bombaj. Większość ich mieszkańców żyje w skrajnej nędzy w

położonych na peryferiach slumsach, które są siedliskiem wszelkich patologii

społecznych.

Dysproporcje w rozwoju ekonomicznym

Podobnie jak kwestie demograficzne, stanowią jeden z najpoważniejszych

problemów współczesnego świata. W okresie powojennym, oprócz politycznego

podziału świata na komunistyczny Wschód (Związek Radziecki wraz z państwami

satelickimi) oraz kapitalistyczny Zachód, ukształtował się podział na bogatą

Północ i ubogie Południe, zwane również Trzecim Światem. Podział ten ma

charakter umowny i nie zawsze odpowiada położeniu geograficznemu tych

krajów. Problemem Południa jest między innymi wysoki przyrost naturalny

i związane z nim przeludnienie. Są to najczęściej kraje postkolonialne,

intensywnie eksploatowane niegdyś przez metropolie, a obecnie rządzone przez

skorumpowane władze, skutecznie blokujące wszelkie możliwości modernizacji.

Stąd ich niski poziom rozwoju cywilizacyjnego i ekonomicznego. Dysproporcje

pomiędzy Północą i Południem stale się pogłębiają. W latach

dziewięćdziesiątych XX wieku na 33 wysoko uprzemysłowione kraje

przypadało 70% potencjału ekonomicznego i technologicznego świata. W efekcie

większość współczesnego świata ma niewielkie szansę samodzielnego rozwoju.

Świadczą o tym wyniki przeprowadzonych przez Bank Światowy badań

dotyczących stopnia bogactwa w poszczególnych państwach (przy ocenie

uwzględniano między innymi zasoby naturalne, potencjał ludzki oraz produkcję

dóbr).

Stopień bogactwa mieszkańców państw świata

Kraje najbogatsze Kraje najbiedniejsze

10

Page 11: Referat z Ekonomii

Kraj Dochód/PKB w dolarach na jednego mieszkańca

Kraj Dochód/PKB w dolarach na jednego mieszkańca

Australia 835 000 Uganda 2300Kanada

Luksembu

704 000

658 000

Malawi

Burundi

2200

2100Luksemburg 658 000 Burundi 2100Szwajcaria 647 000 Nepal 1600Japonia 565 000 Etiopia 1400

Źródło: Z. Cesarz, E. Stadtmuller, Problemy polityczne współczesnego świata,

Wrocław 2000.

Ubóstwo, głód i niedożywienie to problemy, z którymi boryka się ludność państw

o niskim poziomie ekonomicznym. W latach dziewięćdziesiątych, w porównaniu

z poprzednią dekadą, liczba ludzi żyjących w skrajnej nędzy wzrosła

dwukrotnie i osiągnęła miliard. Ich roczny dochód nie przekracza 370 dolarów

(ok. 1500-1600 zł, czyli poniżej średniego wynagrodzenia miesięcznego w Polsce).

Na początku XXI wieku wciąż istotną kwestią jest wyżywienie ludzkości.

Zacofanie cywilizacyjne, problemy demograficzne i dodatkowo klęski suszy

sprawiły, że od początku lat siedemdziesiątych wzrost produkcji żywności był

niższy od przyrostu naturalnego. Czynnikiem niekorzystnie wpływającym

na problem wyżywienia jest nierównomierne rozmieszczenie produkcji rolnej.

W latach osiemdziesiątych Stany Zjednoczone i Kanada dysponowały prawie

70% światowych rezerw zboża. Przyczyną problemów żywnościowych jest też

niekorzystna struktura produkcji rolnej na świecie. Dominuje w niej hodowla

zwierząt, z czym wiąże się nadmierne zużywanie pasz zawierających również

rośliny będące pożywieniem człowieka. Mimo to statystyki wykazują

dwudziestoprocentową nadwyżkę kalorii przypadającą na każdego mieszkańca

Ziemi. Problemem, zatem jest nie tyle brak żywności, ile nierównomierny jej

rozdział. Kraje wysoko rozwinięte wprowadzają ograniczenia rodzimej produkcji

rolnej, stosują bariery dla importu żywności, a kraje Trzeciego Świata borykają

się z głodem i niedożywieniem. Problem ten dotyczy przede wszystkim Afryki.

W Somalii na początku 1992 roku półtora miliona osób z 6 milionów

wszystkich mieszkańców było zagrożonych śmiercią głodową. Podobnie

11

Page 12: Referat z Ekonomii

tragiczna sytuacja panuje w Etiopii, Ruandzie, Sudanie. Według szacunków

w latach dziewięćdziesiątych głodowało prawie miliard mieszkańców Ziemi,

drugie tyle było niedożywionych. W krajach afrykańskich, takich jak Czad

i Mozambik, oraz w Afganistanie potrzeby żywnościowe zaspokajane są na

poziomie poniżej 80% niezbędnego minimum. Prognozy są pesymistyczne:

według pochodzącego z 1993 roku raportu FAO w 2010 roku będzie w Afryce

żyło ponad miliard mieszkańców, z czego prawie 1/3 prawdopodobnie będzie

cierpiała głód.

Poważnym problemem blisko związanym z kwestią wyżywienia są trudności

w zaopatrzeniu mieszkańców Ziemi w wodę. Brak wody zagraża egzystencji

ludzkiej oraz hamuje rozwój gospodarczy. Obecnie około 140 milionów osób żyje

w strefach głębokiego deficytu wody. Dotyczy to głównie mieszkańców krajów

afrykańskich i azjatyckich. Prognozy są pesymistyczne. Przewiduje się, że do 2050

roku prawie połowa mieszkańców naszego globu będzie miała kłopoty

z zaopatrzeniem w wodę.

Nierówności społeczne w krajach Trzeciego Świata powodują często znacznie

większe dysproporcje i rozwarstwienie społeczeństwa niż w państwach wysoko

rozwiniętych. Elity, najczęściej związane z władzą, żyją na poziomie zbliżonym

do wyższych klas takich państw, jak Stany Zjednoczone, Kanada i inne kraje

wysoko rozwinięte. Równocześnie w krajach Trzeciego Świata znaczna część

społeczeństwa żyje w skrajnej nędzy. Przykładem nierówności społecznych była

Etiopia, której cesarz Hajle Sellasje posiadał 27 luksusowych samochodów

wykonanych na zamówienie, a wielu jego poddanych umierało z głodu. Podobna

sytuacja panuje również obecnie w innych państwach afrykańskich.

Przyczyny zróżnicowania gospodarczego i społecznego świata

Przez wiele lat dysproporcje w rozwoju gospodarczym tłumaczono skutkami

kolonializmu, prowadzącego do eksploatacji jednych społeczności przez inne.

Wskazywano też niejednokrotnie, że bogactwo społeczności bogatych pochodzi

z ubożenia biednych.

12

Page 13: Referat z Ekonomii

Powyższe tłumaczenia nierówności ekonomicznych nie wydają się jednak

całkowicie prawdziwe. Warto podkreślić, że najbogatsze dziś kraje świata

(np. Stany Zjednoczone, Japonia, Szwajcaria i Luksemburg) nie miały

posiadłości kolonialnych, lub - co najwyżej miały je bardzo krótko (np. Niemcy).

Niektóre z bogatych obecnie państw nie tylko w kolonizacji nie uczestniczyły,

ale same należały do posiadłości kolonialnych. Najlepszym przykładem mogą

być Stany Zjednoczone - powstałe z kolonii angielskich, hiszpańskich

i francuskich.

Ponadto, największe niegdyś państwa kolonialne (np. Hiszpania i Portugalia)

zaliczane są dziś do tych krajów Europy Zachodniej, które posiadają najniższe

dochody na jednego mieszkańca. Z kolei Irlandia, kiedyś jeden

z najbiedniejszych krajów Europy Zachodniej, ma obecnie poziom PKB

na mieszkańca wyższy od przeciętnego poziomu europejskiego (114% w 2000

r.). Mało tego, Irlandczycy są aktualnie bogatsi niż ich dawni ciemiężyciele -

Brytyjczycy.

Także inne imperia kolonialne (np. Wielka Brytania, Francja, Holandia i Belgia)

swojej zamożności nie zawdzięczały koloniom. Kolonie były dla tych państw

bardziej obciążeniem niż prawdziwym zyskiem. Warto w tym miejscu

podkreślić, iż Holandia przeżyła rozkwit gospodarczy dopiero po utracie swoich

posiadłości w Azji Południowo-Wschodniej, a Belgia uznawana była w XIX

wieku za kraj cudu gospodarczego - tylko do chwili, gdy uzyskała Kongo.

Powyższe przykłady zdają się wskazywać na fakt, że kolonie nie tylko nie

dynamizowały rozwoju gospodarczego metropolii, ale nawet przyczyniały się

do spowolnienia modernizacji i unowocześniania ich gospodarek.

Nieuzasadnione są zatem twierdzenia głoszące, że kolonialnemu wyzyskowi

państwa zamożne zawdzięczają swój dobrobyt.

Doświadczenia historyczne wielu krajów współczesnego świata zdają się raczej

wskazywać, że niejednokrotnie rządy kolonialne nie tylko nie prowadziły

do szczególnej eksploatacji, ale nawet uznawane były w wielu kolonialnych

posiadłościach za właściwe i pożyteczne. Zdają się to potwierdzać humanitarne

pryncypia brytyjskiej dyplomacji. Swymi korzeniami sięgają one ubiegłego

13

Page 14: Referat z Ekonomii

stulecia. Wielka Brytania była wówczas największym na świecie imperium

kolonialnym rozciągającym się na pięciu kontynentach.

Kolonialne imperia ustąpiły zbyt szybko. Idąc dalej, można byłoby nawet

zaryzykować twierdzenie, mówiące o tym, że kolonie swą obecną nędzę

zawdzięczają między innymi następstwom przyspieszonej dekolonizacji, a nie

skutkom kolonizacji. Tym też tłumaczyć należy dysproporcje rozwoju

gospodarczego.

Powyższą tezę wyraźnie potwierdza sytuacja w wielu uwolnionych

od kolonializmu krajach afrykańskich i azjatyckich. W znacznej części z nich

nie ustanowiono rządów prawa i sprawiedliwości. Nie uwolniły się one również

ze stanu niedorozwoju. Ciągłe wojny domowe, tyrania, zamachy, chciwość

i korupcja lokalnych władz doprowadziły je do ruiny. Nie ulega

np. wątpliwości, że lepiej było w kolonialnej Ugandzie niż w niepodległej

Ugandzie krwawego dyktatora Idi Amina. Biorąc to pod uwagę można

powiedzieć, że jednym z najważniejszych źródeł ubóstwa i nędzy krajów słabo

rozwiniętych są represyjne i skorumpowane rządy oraz słabość instytucji

państwa.

Nie sprawdziły się efekcie prognozy wielu ekspertów, którzy sądzili,

że wyzwolone kraje Afryki staną się tą częścią Trzeciego Świata, która ma

największe szansę rozwoju. W rzeczywistości państwa te z ofiarowanej im

wolności ekonomicznej, podobnie jak politycznej, kulturowej czy wyznaniowej,

nie chcą lub nie umieją korzystać.

Wiele zasobów nagromadzonych w okresie kolonialnym uległo zniszczeniu.

Wewnętrzne niepokoje, przemoc i wojny plemienne utrudniają budowanie tam

warunków do ekonomicznej działalności i kształtowania wielokulturowego

oraz tolerancyjnego społeczeństwa. Trudno bowiem mówić o tworzeniu

bogactwa i wzroście korzyści gospodarczych w warunkach braku demokracji,

poszanowaniu praw człowieka oraz nieistnienia rynkowych mechanizmów

generowania wzrostu gospodarczego. Nie bez znaczenia jest mentalność

miejscowych społeczeństwa a także rygoryzmy obyczajowe, nakazy przesadnie

ascetycznego życia, próby ekonomicznego ubezwłasnowolnienia kobiet,

14

Page 15: Referat z Ekonomii

żywiołowe procesy demograficzne czy też niejednolite postawy wobec

prywatnej własności i indywidualnej przedsiębiorczości. Dochodzą do tego

przeżarte korupcją rządy, które nie tylko uniemożliwiają tworzenie bogactwa,

ale i okradają społeczności lokalne z nagromadzonych dóbr. Istnieje

niebezpieczeństwo, że zacofanie wielu krajów Trzeciego Świata będzie dalej

rosło, pogłębiając kontrasty w gospodarce i poziomie zamożności na Ziemi.

Warto podkreślić, iż na sporządzonej w 2000 r. ONZ-owskiej liście

najgorszych państw do życia, na pierwszych 25 miejscach znalazły się aż 24

państwa afrykańskie. Jednocześnie państwa Afryki zajęły czołowe miejsca na

liście krajów wydających największą część budżetu na zbrojenia

(np. w Sudanie - 53%, Kongo - 46% i Angoli - 36%). W krajach afrykańskich

występuje również największa śmiertelność noworodków (np. w Kongu,

Mozambiku czy Ruandzie przekracza 100 na 1000, dla porównania w Polsce -

9,6/1000), a średnia długość życia należy do najniższych na świecie (40-50

lat).

Ważnym czynnikiem ograniczającym możliwości gospodarczego rozwoju

Afryki jest brak odpowiedniej infrastruktury, tj. dróg, łączy

telekomunikacyjnych czy sieci elektroenergetycznej. Skala zapóźnień w tym

zakresie będzie bardziej widoczna, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż sieć

kolejowa w Polsce jest dłuższa od kilometrażu dróg żelaznych całego

kontynentu afrykańskiego.

Skromny i ciągle malejący jest udział Afryki w przepływie kapitałów.

Kontynent ten znajduje się na końcu listy adresatów inwestycji zagranicznych.

Bezpośrednią tego konsekwencją - obok braku bezpieczeństwa - jest ogromne

zacofanie afrykańskiej gospodarki i niska wydajność pracy w większości krajów

Czarnego Kontynentu. Omijana przez inwestorów zagranicznych Afryka została

zepchnięta na margines życia gospodarczego i wyłączona z obiegu nowoczesnych

technologii i metod zarządzania, typowych dla firm z krajów wysoko

rozwiniętych gospodarczo.

Trudna i niestabilna sytuacja w Afryce, a także Indyjskich krajach Ameryki

Łacińskiej, państwach Azji Środkowej oraz niektórych regionach Azji

15

Page 16: Referat z Ekonomii

Południowej i Środkowej powoduje, że wykształceni pracownicy

opuszczają te tereny i przenoszą się do bardziej rozwiniętych i stabilnych

państw. Warto podkreślić, iż w ostatniej dekadzie XX wieku kraje rozwijające

się opuściło ok. 1/3 profesjonalistów z zakresu badań i rozwoju, by pracować

w krajach wysoko rozwiniętych. Tylko do USA wyjechało w tym czasie

ok. 650 000 profesjonalistów. W amerykańskim przemyśle IT (information

technology) imigranci stanowią obecnie aż 20% wszystkich zatrudnionych.

Emigracja ludzi wykształconych z najbardziej zacofanych obszarów świata

pozbawia je szans na szybszy rozwój. W efekcie regiony te nie mogą oprzeć

się chorobom i załamaniu ekonomicznemu. Np. w okresie, gdy Afryka

przechodzi kryzys spowodowany groźnymi chorobami, tysiące afrykańskich

lekarzy, poszukując przyzwoitego poziomu życia emigruje do USA, Europy

Zachodniej i na Bliski Wschód. Sytuacja taka sprzyja zaostrzeniu

afrykańskiego kryzysu. Pogrążona w ekonomicznej zapaści Afryka jest obecnie

głównym hamulcem na drodze do postępu dla całej ludzkości.

Zróżnicowanie społeczno - gospodarcze współczesnego świata wiąże się ze

skutecznością działań na rzecz usuwania barier handlowych i przystosowania

się do nowych wyzwań. Faktem bowiem jest, że w ciągu ostatnich dwóch

dziesięcioleci - jak wynika z raportu firmy konsultingowej A.T. Kearney -

gospodarki, które najszybciej otwierały się na świat, rosły średnio o 30-50%

szybciej od tych, co pozostawały bardziej odizolowane. Odnosi się to także do

krajów rozwijających się. Te z nich, które wybrały otwarcie na świat i obniżyły

bariery protekcjonistyczne, chroniące ich gospodarki, zanotowały dużo wyższy

wzrost gospodarczy niż państwa, które utrzymały wysokie bariery taryfowe.

Otwarte rynki sprzyjają nie tylko rozwojowi gospodarczemu, ale także

ograniczaniu biurokracji i samowoli niedemokratycznych władz.

Dzięki rynkom globalnym oraz rosnącym współzależnościom gospodarczym

poprawiła się sytuacja ekonomiczna wielu krajów we współczesnym świecie.

Przykładem może być chociażby Korea Południowa. Kraj ten odniósł duże

korzyści z umiędzynarodowienia rynków, a jego dystans do krajów najbardziej

uprzemysłowionych wyraźnie się zmniejszył. Nie jest zatem prawdziwa teza

16

Page 17: Referat z Ekonomii

głosząca, że rynki międzynarodowe zawsze wzbogacają bogatszych i zubażają

biedniejszych. Jest natomiast faktem, że kraje izolujące się od świata i jego

różnorodnych współzależności (gospodarczych, militarnych, ekologicznych i

społecznych) jeszcze bardziej zubożały. Przykładem może być odizolowana od

wpływów zewnętrznych Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna (Korea

Północna). Kraj ten zaliczany jest do najbiedniejszych krajów świata.

Gospodarka koreańska nie może podnieść się z zapaści bez znacznych

inwestycji, które mogłyby napłynąć tylko i wyłącznie z zagranicy. Korea

nie byłaby krajem samowystarczalnym nawet wtedy, gdyby produkcja osiągnęła

maksimum wydajności. Brak obecności w Banku Światowym utrudnia

odbudowę infrastruktury.

Przykład Korei Północnej najlepiej uzasadnia tezę, która wskazuje na fakt, iż

nędza krajów Trzeciego Świata jest rezultatem polityki rządów lokalnych.

Aby zatem prowadzić działania sprzyjające tworzeniu bogactwa trzeba podążać

drogą rozwijania wzajemnych współzależności. Drogę tę uznać można za klucz

do dobrobytu.

Źródła nędzy tkwią także w obyczajowości i zachowaniach moralno-

etycznych społeczeństw. Potwierdzają to lokalne przeludnienia niektórych

krajów i kontynentów, powiązane z dużymi swobodami obyczajowymi.

Wiążą się one z dynamicznym rozwojem demograficznym, wzrostem udziału

dzieci pozamałżeńskich, brakiem alimentowania dzieci przez ojców (zarówno

dzieci pozamałżeńskich, jak i pozostających przy matkach po rozpadzie

małżeństwa) oraz słabo zakorzenionymi tradycjami istnienia rodzin

dwupokoleniowych.

Zróżnicowanie społeczno-gospodarcze świata wykazuje również ścisłe

związki ze zmianami, jakie zachodzą w strukturze światowej gospodarki. Na

przełomie XX i XXI w. zarysował się proces przechodzenia od gospodarki

przemysłowej do usługowo-informacyjnej, określanej też jako - nowa

gospodarka (the new economy). Jest to gospodarka oparta na wiedzy (the

knowledge-based economy) i innowacjach technologicznych.

Powstawaniu nowej gospodarki towarzyszy proces formowania się nowego

17

Page 18: Referat z Ekonomii

społeczeństwa. Znacznie różni się ono od społeczeństwa z poprzednich stuleci.

Nowe społeczeństwo to wysoce konkurencyjne społeczeństwo wiedzy. Tworzą

je ludzie coraz lepiej wykształceni. Na rynku pracy dominującą grupą stają się

pracownicy wykwalifikowani.

W nowej gospodarce istotę działalności stanowią badania naukowe, prace

rozwojowe i innowacje technologiczne. Stają się one podstawowym źródłem

bogactwa krajów, regionów, firm i osób. Wiedza i kwalifikacje to również

podstawowe czynniki trwałej przewagi konkurencyjnej. We współczesnym

świecie coraz mniejsza część ludzi utrzymuje się i bogaci z pracy

produkcyjnej, a coraz większa czerpie korzyści z operowania nowoczesnymi

technologiami. Nowoczesne technologie umożliwiają zarazem powiązanie

produkcji przemysłowej z sektorem usług.

Nowa gospodarka kojarzona jest nie tylko z elektroniką, informatyką,

telekomunikacją i biotechnologią, ale także ze stabilnym i szybkim wzrostem

gospodarczym, wzrostem stopy życiowej obywateli, niewielkim bezrobociem,

większą wolnością polityczną, liberalizacją rynku towarów, usług, kapitału

i pracy, większą konkurencyjnością, mniejszymi kosztami funkcjonowania

przedsiębiorstw i niewielką inflacją oraz rosnącą dzięki nowoczesnym

technologiom - produktywnością.

Określenie nowa gospodarka charakteryzuje najbardziej Stany Zjednoczone,

kraje Europy Zachodniej, Japonię, Koreę Południową i Izrael. Kraje te są

największymi na świecie producentami wiedzy i innowacji technologicznych,

a w ich gospodarkach wiedza stała się dominującym zasobem produkcyjnym.

Wiedza tworzona przez wyżej wymienione kraje rozprzestrzenia się przede

wszystkim na te państwa, które nie są jeszcze jej ważnymi producentami,

ale już zaczynają uczestniczyć w tym procesie oraz potrafią ją wykorzystać.

Do tej grupy krajów możemy m.in. zaliczyć: Polskę, Węgry, Czechy, Meksyk

i region Azji Południowo-Wschodniej. W najgorszej sytuacji są kraje trzeciej

grupy, najliczniej reprezentowane na kontynencie afrykańskim. Są to państwa,

które się nie rozwijają, nie mają dostępu do wiedzy i jej upowszechniania.

Przeżywają one trudności gospodarcze i upadają od głodu, chorób i nadmiaru

18

Page 19: Referat z Ekonomii

ludności.

Biorąc powyższe pod uwagę można powiedzieć, że jedną z podstawowych

przyczyn zróżnicowania społeczno-gospodarczego świata jest zróżnicowanie

w zakresie dostępu do wiedzy, a co za tym idzie wykształcenia, kwalifikacji

oraz produktywności. W istniejącej obecnie dobie informatycznej wiedza jest

podstawowym zasobem, za pomocą którego zdobyć można pracę, kapitał

i bogactwa naturalne. Jej umiejętne stosowanie i wykorzystywanie jest

podstawą sukcesów i tworzenia dobrobytu we współczesnym świecie.

Rozwój gospodarczy państw słabo rozwiniętych wymaga:

1) dobrze przemyślanej i dostosowanej do lokalnych warunków polityki

ekonomicznej realizowanej przez sprawny i nieskorumpowany aparat władzy,

2) środków kapitałowych pochodzących z akumulacji wewnętrznej kredytów

zagranicznych lub wręcz zagranicznych inwestycji bezpośrednich

w nowoczesnych dziedzinach wytwórczości i infrastrukturze,

3) stworzenia na międzynarodowym rynku towarowym i kapitałowym

warunków umożliwiających tym krajom rozwój rynku wewnętrznego,

4) ekspansji eksportowej i inwestycji przemysłowych, zwłaszcza związanych

z wykorzystaniem miejscowych zasobów naturalnych i ludzkich.

Realizacja tych postulatów wymaga zmiany stosunku krajów rozwiniętych

do krajów rozwijających się, przy czym rezygnacja z eksploatatorskiego

traktowania tych krajów leży także w interesie krajów rozwiniętych. Przodujące

gospodarczo kraje świata, udzielając pomocy krajom słabo zwiniętym, stwarzają

sobie możliwości rozszerzenia rynku zbytu. Jednocześnie zapewniają sobie

niezakłócony dopływ surowców i produktów rolnych odpowiedniej jakości,

a także ograniczają napływ ludności pragnącej oprawić sobie byt w krajach

wysoko rozwiniętych. Udzielona pomoc stwarza możliwość przeciwdziałania

niewłaściwej eksploatacji zasobów środowiska przyrodniczego w krajach słabo

gospodarczo rozwiniętych, a co a tym idzie pojawianiu się globalnych zagrożeń

ekologicznych.

Pomoc ta to przede wszystkim danie szansy na rozwój i wyjście „zaklętego kręgu

ubóstwa". Tą szansą jest:

19

Page 20: Referat z Ekonomii

1) rozluźnienie „pętli" zadłużeniowej,

2) ograniczenie eksportu rujnującego przemysł miejscowy w krajach słabo

gospodarczo rozwiniętych,

3) otwarcie własnych rynków dla towarów pochodzących z tych krajów,

to nie tylko dla surowców oraz artykułów rolnych,

4) transfer technologii i środków kapitałowych, przy czym nie chodzi tu

„brudne" technologie, lecz o nowoczesne rozwiązania dające się zastosować

w tych krajach.

Jeśli przyjąć, zgodnie z sugestią UNIDO (agendy ONZ zajmującej się prawami

rozwoju przemysłowego), że w 2000 r. udział obecnych krajów słabo

gospodarczo rozwiniętych w światowej produkcji przemysłowej wyniesie 25%,

to w latach 1995 - 2010 w krajach tych należałoby inwestować w przemysł

średnio ok. 200 mld - 300 mld USD rocznie, a więc mniej więcej tyle, ile wynosi

roczny produkt krajowy brutto Indii.

Powodzenie takiego programu wymaga jednak również podjęcia pewnych

działań dostosowawczych w samych krajach rozwijających się, a więc:

1) ograniczenia wydatków publicznych,

2) stworzenia silnego sektora prywatnego w gospodarce, zwłaszcza tam,

gdzie sektor państwowy był nadmiernie rozbudowany,

3) prowadzenia polityki zwiększającej wiarygodność przedsiębiorstw jako

dłużników,

4) zmiany struktury gospodarki i przemysłu w kierunku dostosowania ich

do struktury posiadanych zasobów i możliwości przejmowania nowoczesnych

technologii.

Są to niewątpliwie zadania niezmiernie trudne, ale możliwe do zrealizowania,

czego dowodzi przykład tzw. krajów nowo uprzemysłowionych.

Kraje te do niedawna znajdowały się w sytuacji podobnej, jak pozostałe kraje

słabo rozwinięte, ale dzięki umiejętnemu wykorzystaniu posiadanych bogactw

naturalnych, zasobów ludzkich i kapitałowych stały się atrakcyjnymi partnerami

dla ponadnarodowych korporacji z rozwiniętych krajów Europy, Ameryki

i Japonii. Korporacje te przyczyniły się do rozwoju przemysłowego

20

Page 21: Referat z Ekonomii

wzmiankowanych krajów, dzięki transferom technologii i kapitału, szkoleniu

kadr i udostępnianiu sieci dystrybucji w pierwszej fazie rozwoju. O powodzeniu

ekonomicznym tych krajów zadecydowała przede wszystkim jednak ich

konsekwentna polityka gospodarcza stawiająca sobie za cel rozwój przemysłu

i ekspansję eksportową. Znane w tej mierze są zwłaszcza osiągnięcia Korei

Południowej, Hongkongu, Singapuru, Malezji i Tajwanu, zwanych niekiedy

„azjatyckimi tygrysami", ale także tzw. krajów nowo uprzemysłowionych drugiej

generacji, do których zalicza się Argentynę Brazylię, Meksyk, Wenezuelę,

Kolumbię, Peru, Egipt, Indie, Iran, Filipiny i Indonezję. Na kraje te przypada

ponad 70% produkcji przemysłowej i eksportu dóbr przemysłowych krajów

rozwijających się, W krajach tych obserwuje się też wyraźny postęp

w rolnictwie, zwłaszcza w produkcji roślinnej. Udało się to uzyskać dzięki

wdrożeniu tzw. zielonej rewolucji. Polegała ona na wykorzystaniu: dorobku

postępu naukowo-technicznego (kwalifikowany i udoskonalony materiał

siewny), zastosowaniu maszyn i chemicznych środków ochrony roślin oraz

zwiększeniu nawożenia, jak i na zmianach organizacji produkcji.

Bibliografia:

1. P. Bożyk, Zagraniczna i międzynarodowa polityka ekonomiczna,

21

Page 22: Referat z Ekonomii

Warszawa 2004

2. Repetytorium z geografii gospodarczej pod red. Ireny I. Fierli, Warszawa

1994

3. I. Michałów Michałów Geografia ekonomiczna. Świat i Polska, Warszawa

2002

4. Wiedza o społeczeństwie pod red. Z. Smutek, J. Maleńka, B. Surmach,

Gdynia 2004

22