Przegląd Powiatowy Nr 128

16
w numerze: s. 3 s. 3 Sesja Rady Powiatu Co robi geodezja? s. 4 s. 16 Nieruchomości do kupienia s. 6 Goście z Rumunii w powiecie s. 15 Szachiści w Marzeninie s. 11 Inwazja mszyc cd. na s. 2 Przybyłych na otwarcie gości przy- witał kierownik Zakładu Gospodar- ki Komunalnej Arkadiusz Pawlak, któ- ry objaśnił zasady funkcjonowania obiektu. – Przepustowość tej oczysz- czalni to 535 m³/dobę, maksymalna 850 m³/dobę. Proces oczyszczania ście- ków jest zautomatyzowany, czuwa nad nim technolog i czteroosobowa załoga Zakładu Gospodarki Komunalnej . Mecha- niczno-biologiczna oczyszczalnia ścieków funkcjonuje w oparciu o metodę nisko ob- ciążonego osadu czynnego z możliwo- ścią usuwania związków biogennych. To znaczy, że pod wpływem silnego na- tleniania mikroorganizmy eliminują niekorzystne dla środowiska związki organiczne zawarte w ściekach, wy- korzystując je do własnych procesów życiowych. W październiku 2009 roku gmi- na Nekla ogłosiła przetarg na wy- konanie projektu oczyszczalni, któ- ry wygrało Przedsiębiorstwo Inży- nierii Sanitarnej „Mekor” z Gniezna. Pod koniec lata 2010 roku ogłoszo- ny został przetarg na jego realiza- cję, który wygrało Przedsiębior- stwo Gramowscy Ata-Technik z Bu- dzynia. Łączny koszt inwestycji to nie- mal 9 milionów, z czego koszty bu- Największa inwestycja Nekli gotowa Jedna z najnowocześniejszych oczyszczalni w naszym regionie została oficjalnie otwarta w Nekli 29 czerwca. Realizacja wartego 9 mi- lionów projektu rozpoczęła się jeszcze za kadencji burmistrza Romana Grychowskiego. Prace ruszyły w kwietniu 2011 roku, a zakończy- ły się 31 maja tego roku. W terminie, w zakładanej kwocie, dla przyszłych pokoleń i środowiska naturalnego – można mówić o sukcesie lu- dzi, którzy pracowali nad inwestycją. dowlane pochłonęły ponad 8,6 mln zł. Dofinansowanie, jakie dosta- ła Nekla w ramach programu Roz- woju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, to kwota prawie 2,5 mln zł. Wkład własny gminy wyniósł po- nad 6,5 mln złotych. Samorządy nie chcą likwidacji sądów Konwent Starostów Województwa Wielkopolskiego apeluje o zatrzymanie reorganizacji sądów. Powiaty sprzeciwiają się likwidacji 13 sądów rejonowych w województwie. Starostowie apelują do premiera i zachęcają mieszkańców do składania podpisów pod obywatel- skim protestem. Reforma przewiduje zniesienie 79 sądów rejonowych w kraju, w tym 13 w Wielkopolsce, i przekształcenie ich w oddziały zamiejscowe. Reorgani- zacja szczególnie dotyka Wielkopolskę. 16% likwidowanych sądów znajduje się w naszym województwie, dla porówna- nia w województwie mazowieckim za- ledwie 7%. Nowy projekt rozporządze- nia ogłoszony 6 czerwca zakłada jed- nak znacznie głębsze zmiany. Okazuje się, że powstanie oddziałów zamiejsco- wych będzie uzależnione od dalszych decyzji. – Zatem nie ma gwarancji, że ja- kikolwiek sąd będzie funkcjonował w tych trzynastu powiatach. Spotkaliśmy się, by ustalić, co robić dalej, żeby do tego nie do- puścić – powiedział starosta ostrzeszow- ski i przewodniczący konwentu Lech Ja- nicki na spotkaniu 26 czerwca w Staro- stwie Powiatowym we Wrześni . Starostowie powiatów zagrożonych zniesieniem sądów wypracowali wspól- ne stanowisko, które zostało przyjęte przez Konwent Starostów Wojewódz- twa Wielkopolskiego. Według nich re- forma zaproponowana przez ministra sprawiedliwości nie przyniesie spo- dziewanych rezultatów. W zamierze- niu ma ona usprawnić system orzeka- nia, zbliżyć sądy do obywatela i przy- nieść oszczędności. Jednak równie do- brze ten system może generować nowe koszty. Starostom wielkopolskim zależy, by w każdym powiecie działał odrębny sąd. Nie chcą zgodzić się na to, by jeden powiat podlegał drugiemu ze wzglę- du na siedzibę placówki rejonowej, co może być źródłem niepotrzebnych na- pięć. – Podobne działania mogą prowa- dzić w przyszłości do likwidacji części po- wiatów – kontynuuje Lech Janicki. – Nie możemy się zgodzić na to, by rozporządze- niem ministra zmieniano ustrój sądów. To działanie nieprawne. W tej sprawie wpły- nął już wniosek do Trybunału Konstytu- cyjnego. Przypomnijmy, że szeroki do- stęp mieszkańców do usług publicz- nych, w tym do sądu, był jednym z naj- ważniejszych postulatów reformy admi- nistracyjnej z 1998 roku, która doprowa- dziła do powstania powiatów. cd. na s. 3 Psycholog pod ręką Oczyszczalnia w Nekli to jeden z najbardziej innowacyjnych obiektów w naszym regionie Reorganizacja sądownictwa może najbardziej uderzyć w Wielkopolskę s. 13 Uwaga upały

description

Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego we Wrześni

Transcript of Przegląd Powiatowy Nr 128

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 128

w numerze:

s. 3

s. 3

Sesja Rady Powiatu

Co robi geodezja?

s. 4

s. 16

Nieruchomości do kupienia

s. 6

Goście z Rumunii w powiecie

s. 15

Szachiści w Marzeninie

s. 11

Inwazja mszyc

cd. na s. 2

Przybyłych na otwarcie gości przy-witał kierownik Zakładu Gospodar-ki Komunalnej Arkadiusz Pawlak, któ-ry objaśnił zasady funkcjonowania obiektu. – Przepustowość tej oczysz-czalni to 535 m³/dobę, maksymalna 850 m³/dobę. Proces oczyszczania ście-ków jest zautomatyzowany, czuwa nad nim technolog i czteroosobowa załoga Zakładu Gospodarki Komunalnej. Mecha-niczno-biologiczna oczyszczalnia ścieków funkcjonuje w oparciu o metodę nisko ob-ciążonego osadu czynnego z możliwo-ścią usuwania związków biogennych. To znaczy, że pod wpływem silnego na-tleniania mikroorganizmy eliminują niekorzystne dla środowiska związki organiczne zawarte w ściekach, wy-korzystując je do własnych procesów życiowych.

W październiku 2009 roku gmi-na Nekla ogłosiła przetarg na wy-konanie projektu oczyszczalni, któ-ry wygrało Przedsiębiorstwo Inży-nierii Sanitarnej „Mekor” z Gniezna. Pod koniec lata 2010 roku ogłoszo-ny został przetarg na jego realiza-cję, który wygrało Przedsiębior-stwo Gramowscy Ata-Technik z Bu-dzynia.

Łączny koszt inwestycji to nie-mal 9 milionów, z czego koszty bu-

Największa inwestycja Nekli gotowaJedna z najnowocześniejszych oczyszczalni w naszym regionie została ofi cjalnie otwarta w Nekli 29 czerwca. Realizacja wartego 9 mi-

lionów projektu rozpoczęła się jeszcze za kadencji burmistrza Romana Grychowskiego. Prace ruszyły w kwietniu 2011 roku, a zakończy-ły się 31 maja tego roku. W terminie, w zakładanej kwocie, dla przyszłych pokoleń i środowiska naturalnego – można mówić o sukcesie lu-dzi, którzy pracowali nad inwestycją.

dowlane pochłonęły ponad 8,6 mln zł. Dofinansowanie, jakie dosta-ła Nekla w ramach programu Roz-

woju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, to kwota prawie 2,5 mln zł. Wkład własny gminy wyniósł po-

nad 6,5 mln złotych.

Samorządy nie chcą likwidacji sądówKonwent Starostów Województwa Wielkopolskiego apeluje o zatrzymanie reorganizacji sądów. Powiaty sprzeciwiają się likwidacji

13 sądów rejonowych w województwie. Starostowie apelują do premiera i zachęcają mieszkańców do składania podpisów pod obywatel-skim protestem.

Reforma przewiduje zniesienie 79 sądów rejonowych w kraju, w tym 13 w Wielkopolsce, i przekształcenie ich w oddziały zamiejscowe. Reorgani-

zacja szczególnie dotyka Wielkopolskę. 16% likwidowanych sądów znajduje się w naszym województwie, dla porówna-nia w województwie mazowieckim za-

ledwie 7%. Nowy projekt rozporządze-nia ogłoszony 6 czerwca zakłada jed-nak znacznie głębsze zmiany. Okazuje się, że powstanie oddziałów zamiejsco-wych będzie uzależnione od dalszych decyzji. – Zatem nie ma gwarancji, że ja-kikolwiek sąd będzie funkcjonował w tych trzynastu powiatach. Spotkaliśmy się, by ustalić, co robić dalej, żeby do tego nie do-puścić – powiedział starosta ostrzeszow-ski i przewodniczący konwentu Lech Ja-nicki na spotkaniu 26 czerwca w Staro-stwie Powiatowym we Wrześni.

Starostowie powiatów zagrożonych zniesieniem sądów wypracowali wspól-ne stanowisko, które zostało przyjęte przez Konwent Starostów Wojewódz-twa Wielkopolskiego. Według nich re-forma zaproponowana przez ministra sprawiedliwości nie przyniesie spo-dziewanych rezultatów. W zamierze-niu ma ona usprawnić system orzeka-nia, zbliżyć sądy do obywatela i przy-

nieść oszczędności. Jednak równie do-brze ten system może generować nowe koszty. Starostom wielkopolskim zależy, by w każdym powiecie działał odrębny sąd. Nie chcą zgodzić się na to, by jeden powiat podlegał drugiemu ze wzglę-du na siedzibę placówki rejonowej, co może być źródłem niepotrzebnych na-pięć. – Podobne działania mogą prowa-dzić w przyszłości do likwidacji części po-wiatów – kontynuuje Lech Janicki. – Nie możemy się zgodzić na to, by rozporządze-niem ministra zmieniano ustrój sądów. To działanie nieprawne. W tej sprawie wpły-nął już wniosek do Trybunału Konstytu-cyjnego. Przypomnijmy, że szeroki do-stęp mieszkańców do usług publicz-nych, w tym do sądu, był jednym z naj-ważniejszych postulatów reformy admi-nistracyjnej z 1998 roku, która doprowa-dziła do powstania powiatów.

cd. na s. 3

Psycholog pod ręką

Oczyszczalnia w Nekli to jeden z najbardziej innowacyjnych obiektów w naszym regionie

Reorganizacja sądownictwa może najbardziej uderzyć w Wielkopolskę

s. 13

Uwaga upały

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl2 Informacje 6 lipca 2012

Dyżury powiatowych radnych

Dziennik budowy szpitala

Jeśli widzisz coś, co cię denerwuje, bulwersuje albo niepokoi – daj nam znać – napi-szemy o tym. Chcemy na łamach PP pokazywać sprawy, o jakich warto rozmawiać. Re-dakcja PP czeka na sygnały czytelników o tym, co dobrego i złego dzieje się w powie-cie wrzesińskim.

Zapraszamy też do współpracy ludzi, którzy potrafi ą posługiwać się pió-rem i interesują się życiem społecznym. Kontakt pod numerami 61  6404 524/496, email: [email protected].

Masz temat? Napisz do nas

Kronika zdarzeń

9 lipcagodz. 14.00-16.00, Grzegorz Kaźmierczak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 1010 lipcagodz. 13.00-14.00, Rafał Zięty, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10godz. 14.00-15.00, Leszek Stawicki, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10godz. 14.00-15.00, Maria Taciak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 1016 lipcagodz. 14.00-16.00, Grzegorz Kaźmierczak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 1017 lipcagodz. 13.00-14.00, Rafał Zięty, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10

Wykaz dyżurów radnych na kolejne dni znajduje się na stronie: http://bip.wrzesnia.powiat.pl/bip/rada-powiatu-we-wrzesni/dyzury-radnych.html. Starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz przyjmuje interesantów w sprawach skarg i wnio-sków w każdy poniedziałek w godz. 14.00-16.00 w Starostwie Powiatowym przy ul. Chopi-na 10, po wcześniejszym umówieniu się telefonicznym, nr 61 640 44 50. W tych samych go-dzinach przyjmują wicestarosta Waldemar Grzegorek, sekretarz Bożena Nowacka, skarbnik Beata Walkowiak oraz naczelnicy wydziałów starostwa.

Dachowanie samochodu osobowego na terenie prywatnej posesji to efekt niedostosowania prędkości przez kierującego pojazdem do warun-ków atmosferycznych. O  zdarzeniu dyspozytor PSK we Wrześni został po-wiadomiony 1 lipca około godz. 7:53. Strażacy zastali samochód marki re-nault leżący na dachu. Ratownicy zabezpieczyli teren zdarzenia, ewakuowa-li dwie osoby z  wnętrza auta, udzielili im kwalifi kowanej pierwszej pomo-cy i przekazali przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego. W wyniku zajścia uszkodzona została również część ogrodzenia przydrożnej posesji. W akcji udział brały zastępy GBA i GCBA z JRG we Wrześni.

KP PSP we Wrześni

28 czerwca około godziny 2.45 doszło do wypadku w Nekli na dro-dze K-92. Kierujący samochodem dostawczym iveco, jadąc z kierun-ku Czerniejewa, wjeżdżając na skrzy-żowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z ciężarówką jadącą z kierunku Wrześni w kierun-ku Poznania. W wyniku wypadku kie-rowca dostawczego iveco z obraże-niami ciała został przewieziony do wrzesińskiego szpitala. Na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady i wykonali oględziny. W czasie trwającego po-stępowania wyjaśniane będą dokładne okoliczności zdarzenia.

KPP we Wrześni

Największa inwestycja Nekli gotowacd. ze s. 1

Prace przy instalacji do wody lodowej i ciepła technologicznego

Zadowolenia nie krył burmistrz Ka-rol Balicki, który dziękował wykonaw-com, współpracownikom z urzędu na czele ze swoją zastępczynią Anną Mi-zgajską, kierownikowi ZGK Arkadiu-szowi Pawlakowi i swojemu poprzed-nikowi Romanowi Grychowskiemu, za którego kadencji rozpoczęto reali-zację projektu, w tym wykonano do-kumentację techniczną i ogłoszo-no przetarg na wyłonienie wykonaw-cy. Podkreślał także, że nie było więk-szych problemów przy wykonywa-niu inwestycji – została zrealizowa-na w terminie i zmieściła się w zakła-danej kwocie. – Gmina Nekla inwe-stuje w ekologię i projekty wodno-ka-nalizacyjne. Świadczą o tym miliony złotych, jakie przeznacza ona na tego typu przedsięwzięcia. Warto podkre-ślić, że nie realizują się one same. Pra-cuje nad nimi szereg ludzi i dzisiaj nad-szedł czas, aby im podziękować. Ne-kla nie spoczywa na laurach i dzia-ła dalej. Burmistrz Balicki poinformo-wał gości, że obecnie realizowany jest projekt kanalizacyjny za blisko 2 mln złotych – Jest to budowa kana-

lizacji sanitarnej w rejonie ulicy Dwor-cowej i Starczanowskiej. Dzięki inwe-stycji jesienią tego roku ponad 150 go-spodarstw domowych będzie mogło podłączyć się do nowo wybudowanej sieci. Wcześniej gmina Nekla rozbudo-wała sieć wodociągową. Przypadki, że któryś dom nie posiada wodociągu, są naprawdę sporadyczne – dodał Balicki.

Głos zabrał także Roman Grychow-ski. – Inwestycja była w naszej gminie niezbędna, abyśmy mogli się rozwi-jać. To nasz wspólny sukces. Po wystą-pieniach gości nastąpiło symboliczne przecięcie wstęgi oraz toast. Goście zostali także oprowadzeni po nowo-czesnym obiekcie.

Sylwia Grzelińska

Przecięcie wstęgi na dobry początek

Adam Jasinski, wiceprezes Zarządu Szpitala Powiatowego: Aktualnie w budynku „D”, czyli nowym budynku szpitala, trwają prace wykończeniowe w branżach: budowlanej, instalacyjnej i elektrycznej. Rozpoczyna się także montaż agregatu wody lodowej koniecznego do klimatyzowania budynku, kotłów gazowych i źródła gazów medycznych. Trwa budowa stacji transformatorowej, a w ciągu kilku dni zosta-nie przedstawiony projekt stacji uzdatniania wody. Jednocześnie kończą się procedury przetargowe do-tyczące zakupu aparatu i sprzętu medycznego.

Przewidywany termin oddania do użytkowania budynku „D” to koniec trzeciego kwartału 2012.

fot.

KP P

SPfo

t. KP

PSP

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Aktualności 36 lipca 2012

cd. ze s. 1

Na XX sesji Rady Powiatu uchwa-lono zmiany do budżetu. 60 tys. zło-tych przeznaczono dla Powiatowe-go Zarządu Dróg na zakup samocho-dów osobowo-towarowych. Radny Leszek Stawicki zapytał, czy reorga-nizacja tej instytucji jest przesądzo-na. – Przekazujemy pieniądze na in-westycje, a zatem można się domyśleć, że PZD działać będzie w niezmienio-nej formule – dodał radny. Starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz poin-formował radnych, że zlecono wyko-nanie audytu jednostki. Przeanalizo-wano koszty prowadzenia prac dro-gowych, wyposażenia techniczne-go oraz utrzymania dotychczasowej struktury administracyjnej. Porówna-no, czy korzystniejsze będzie zleca-nie zadań fi rmom zewnętrznym, czy wykonywanie ich przez jednostkę.

Reorganizacja PZD przesądzona?

Rada Powiatu 27 czerwca obradowała po raz ostatni przed wakacjami. Przyjęto dwie uchwały i dys-kutowano o przyszłości Powiatowego Zarządu Dróg.

Po zapoznaniu się z rezultatami au-dytu zarząd wróci do tematu. – Roz-ważymy, czy utrzymywanie obecnej struktury PZD jest zasadne. W wielu powiatach zadania administracyjne wykonywane są przez wydziały staro-stwa, a prace zleca się wykonawcom. Jeżeli więcej argumentów będzie prze-mawiało za takim rozwiązaniem, wy-stąpimy z wnioskiem do Rady Powiatu.

Niestety wojewoda wielkopolski o 40 tys. złotych zmniejszył dochody dla Domu Pomocy Społecznej. Za to Powiatowe Centrum Pomocy Rodzi-nie otrzymało ponad 10 tys. złotych dotacji z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach konkursu Koor-dynator rodzinnej pieczy zastępczej.

Przyjęto do realizacji projekt edu-kacyjny Mój zawód – moja przyszłość, który otrzymał ponad 176 tys. złotych

dofi nansowania z EFS. Projekt będzie prowadzony w przyszłym roku szkol-nym przez Zespół Szkół Zawodowych nr 2 przy współpracy z Cechem Rze-miosł Różnych we Wrześni.

Na sesji przekazano informację o rozstrzygnięciu konkursów na stano-wisko dyrektora Zespołu Szkół Tech-nicznych i Ogólnokształcących i dy-rektora Powiatowego Centrum Edu-kacji Zawodowej. Wygrali dotychcza-sowi dyrektorzy – Włodzimierz Waw-rzyniak i Marek Dyba, którzy byli jedy-nymi kandydatami.

Na koniec starosta przedstawił sta-nowisko Konwentu Starostów Wielko-polskich wobec planowanej przez mi-nistra sprawiedliwości reorganizacji sądów rejonowych.

Ewa Konarzewska-Michalak

Członkowie Konwentu oprócz listu skierowanego do premiera, w którym zwracają uwagę na nieczytelność kryte-riów leżących u podstaw reformy, zde-cydowali się także opublikować apel do mieszkańców. Jeśli podpisze się pod nim 100 tys. osób, protest będzie rozpa-trzony przez sejm. Inicjatywa ma szan-se powodzenia, zwłaszcza że decyzje dotyczące reorganizacji podejmowano bez konsultacji społecznych. – Dyskusja wokół tej reformy jest fasadowa. Kilka ty-godni temu na spotkaniu minister oznaj-mił, że kwestia jest już przesądzona. Na-gle okazuje się, że pojawił się nowy pro-

Apel o zachowanie Sądów Rejonowych w miastach powiatowych

Nowy projekt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie zniesienia nie-których sądów rejonowych oraz ustalenia siedzib i obszarów właściwości sądów ape-lacyjnych, sądów okręgowych i sądów rejonowych zakłada zniesienie 79 sądów na terenie kraju, w tym aż 13 w Wielkopolsce. Dotyczy to:

Sądu Rejonowego w Chodzieży, Gostyniu, Krotoszynie, Nowym Tomyślu, Obor-nikach, Ostrzeszowie, Pleszewie, Rawiczu, Słupcy, Śremie, Wolsztynie, Wrześni i Zło-towie.

Działanie Ministra Sprawiedliwości godzi w podstawy samorządności w Polsce. Li-kwidacja sądów kłóci się z ideą państwa obywatelskiego i jest zaprzeczeniem reformy administracyjnej z 1998 roku, która doprowadziła do powstania powiatowego szcze-bla administracji i zapewniła mieszkańcom szeroki dostęp do usług publicznych.

Jest także w sprzeczności z zasadą dostępności do organów wymiaru sprawie-dliwości. Odebranie powiatowi sądu znacznie obniży jego rolę i znaczenie, przede wszystkim jednak utrudni życie mieszkańcom, którzy niejednokrotnie zmuszeni będą przemierzać dziesiątki kilometrów w celu załatwienia swoich spraw, ponosząc przy tym niemałe koszty. Nie usprawni to systemu orzekania – czym argumentuje swoje działania Minister Sprawiedliwości. Ponadto wątpliwa jest zgodność rozporzą-dzenia z Konstytucją RP.

By zapobiec działaniom Ministra Gowina, niezbędne jest ustawowe uregulowa-nie ustroju sądów zgodnie z art. 176 Konstytucji RP, tak aby niemożliwe było wydanie przez Ministra Sprawiedliwości rozporządzenia likwidującego sądy.

Powstał już obywatelski projekt odpowiedniej ustawy. Do jego uchwalenia niezbędne jest uzyskanie 100 tys. podpisów. Zachęcam Państwa do złożenia podpisu, wyrażając tym samym swój sprzeciw wobec założeń planowanej reformy, czyli utrzymania w obecnej strukturze wymiaru sprawiedliwości sądu rejonowego w miastach powiatowych.

Podjęta inicjatywa wymaga zaangażowania wszystkich tych, którzy są zaintereso-wani dogodnym dostępem obywateli do usług publicznych.

Liczę na zaangażowanie i poparcie niniejszej inicjatywy. Z poważaniem

przewodniczący Konwentu Starostów Województwa WielkopolskiegoLech Janicki

Starosta Ostrzeszowski

jekt, oczywiście również nie był on w ża-den sposób konsultowany z samorzą-dami i mieszkańcami – dowodził staro-sta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz. Ak-cja prowadzona jest od dziesięciu dni w kilkunastu powiatach i potrwa do poło-wy lipca.

Osoby popierające inicjatywę mogą złożyć podpisy pod nią w Biurze Obsłu-gi Interesanta i w Wydziale Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego, ul. Chopina 10, pn. godz. 8.00-16.00, wt.-pt. godz. 7.00-15.00.

Ewa Konarzewska-Michalak

Samorządy nie chcą likwidacji sądów

Kilka razy w roku dochodzi w po-wiecie do tragedii – rodziny tracą dom w pożarze, ktoś ginie w wypadku dro-gowym, zdarzają się samobójstwa. W takich chwilach często brakuje natych-miastowego wsparcia dla bliskich, któ-rzy są w szoku i nie zawsze wiedzą, jak sobie poradzić z niespodziewanym nie-szczęściem. 19 i 25 czerwca w Powia-towym Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni odbyły się spotkania zespołu, który opracowuje system pomocy do-stosowanej do podobnych sytuacji kry-zysowych. W rozmowach uczestniczyli przedstawiciele policji, straży pożarnej, prokuratury, starostwa, szpitala, Porad-ni Psychologiczno-Pedagogicznej oraz PCPR-u.

Ustalono, że procedura opierać się będzie na współpracy kilku instytucji. Potrzeby rodzin będzie rozpoznawać

Psycholog pod rękąWiadomo, jak będzie wyglądał wstępny system pomocy dla rodzin dotkniętych nagłymi zdarzeniami losowymi. Wsparcia psychologicznego udzielą specjaliści fi nansowa-

ni przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Potrzeby poszkodowanych będzie sygnalizowała policja, straż pożarna i ratownicy medyczni.policja, straż pożarna i pogotowie ra-tunkowe – te służby pojawiają się jako pierwsze na miejscach zdarzeń. Funk-cjonariusze służb, za zgodą rodziny, skontaktują się ze specjalistą korzysta-jąc z opracowanej wcześniej listy. Bazę takich osób – psychologów, ale także doświadczonych pedagogów i pracow-ników socjalnych, przygotowuje PCPR i Poradnia Psychologiczno-Pedagogicz-na. Ważne, żeby zawsze, bez względu na godzinę i dzień tygodnia, ktoś z tych osób mógł odpowiedzieć na wezwanie. Policja i prokuratura zobowiązały się do przekazywania specjaliście podstawo-wych informacji o zdarzeniu, natomiast koszty związane z interwencją psycho-logiczną pokryje PCPR. – Pojawił się też pomysł, by bezpośredniej pomocy udzie-lał psycholog zatrudniony przez policję i fi nansowany przez PCPR. To byłaby naj-

prostsza droga działania. Jednak prawo ściśle określa zasady fi nansowania policji przez samorząd. Sprawdzamy, czy te wa-runki są do spełnienia – powiedział dy-rektor PCPR Jerzy Nowaczyk.

Lekarze i ratownicy medyczni obej-mą opieką nie tylko poszkodowanych, ale również ich bliskich. Może być to na-tychmiastowa pomoc medyczna oraz psychologiczna udzielana po przewie-zieniu do szpitala. Niestety placów-ka ta nie zapewnia całodobowej opie-ki psychologa. – W pierwszym momen-cie szczególną rolę pełni interwencja me-dyczna, bo członkowie rodziny przeżywa-ją silny stres. Na miejscu ratownicy poda-ją środki uspokajające, jeśli to nie poma-ga, wtedy karetka przewozi ich na izbę przyjęć. Są oni również informowani, gdzie mogą uzyskać dalsze wsparcie – tłumaczyła Dorota Ciechanowska-Kul-

czak reprezentująca szpital powiatowy.Dodatkowo funkcjonariusze policji,

straży pożarnej oraz ratownicy medycz-ni dostaną ulotki z dokładną informa-cją, które instytucje i poradnie w powie-cie udzielają wsparcia psychologiczne-go, prawnego i socjalnego. Rozdawać

je będą rodzinom, które być może do-piero po jakimś czasie zapragną skorzy-stać z systemowej pomocy oferowanej przez PCPR. Ustalenia dotyczące syste-mu pomocowego obowiązywać będą od wakacji.

Ewa Konarzewska-Michalak

Udzielanie pomocy psychologicznej ofi arom tragedii będzie sprawniejsze

Sesja przebiegała dość spokojnie

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl4 Informacje 6 lipca 2012

Jakie ma pani wykształcenie?Ukończyłam administrację, specjal-

ność administracja międzynarodowa.Mimo że pracuję w administracji już od przeszło 15 lat, to mogę powiedzieć, że każdy dzień w tej pracy przynosi nowe do-świadczenia, wyciągam wiąż nowe wnio-ski.

Czym zajmuje się powiatowa geo-dezja?

Wydział Geodezji, Kartografi i i Nieru-chomości składa się jakby z dwóch czę-ści: pierwsza zajmuje się geodezją, dru-ga część gospodarką nieruchomościami Skarbu Państwa i Powiatu. Zacznę od tej pierwszej. Nie tak dawno Wydział prze-jął obowiązki Powiatowego Ośrodka Do-kumentacji Geodezyjnej i Kartografi cznej. Oznacza to, że realizujemy z początkiem roku 2011 zadania wynikające z przepi-sów doyczących prawa geodezyjnego. A zatem jednym z głównych zadań wydzia-łu jest prowadzenie powiatowego zaso-bu geodezyjnego i kartografi cznego, w tym ewidencji gruntów i budynków, gle-boznawczej klasyfi kacji gruntów i geode-zyjnej sieci uzbrojenia terenu. I tak na przy-kład jeżeli wlaściciel nieruchomości zde-cydował, że będzie dzielił grunt, czy zde-cyduje się na budowę domu, czy zamie-rza przyłączyć swoją nieruchomość do ist-niejących sieci (wodociągowej, gazowej, itp.) to wszystko to, co ma zaistnieć w tere-nie, musi być wykonane i zgłoszone w na-szym Wydziale za pośrednictwem geode-tów, natomiast my musimy to skontrolo-wać i zaewidencjonować. Poza tym pro-wadzimy rejestr ewidencji gruntów i bu-dynków dla całego powiatu. To bardzo ważna rzecz, bo często zdarza się tak, że ewidencja jest najbardziej aktualnym reje-strem ujawniającym nie tylko oznaczenie nieruchomości, ale i wskazującym aktual-ny stan prawny własności. Dalej: gospoda-rujemy mieniem powiatu oraz Skarbu

Na stronie powiatu wrzesińskiego www.wrzesnia.powiat.pl działa wygodna funkcjonalność. Klikając na zakładkę Mapa powiatu można uruchomić System informacji przestrzennej. Pozwala on wyszukać wszystkie obiekty, działki, ich współrzędne, adresy, powierzchnię i oznaczenia geodezyjne. Usługa ta przy-da się osobom zainteresowanym kupnem powiatowych nieruchomości, ale także wszystkim mieszkań-com. Można znaleźć dzięki niej niemal wszystko: urzędy, poradnie zdrowia, stacje benzynowe, itd. Zapra-szamy na stronę www.wrzesnia.powiat.pl.

Nie narzekamy na brak pracyRozmowa z Jolantą Pielak, naczelnik Wydziału Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości Starostwa Powiatowego

Państwa, czyli wynajmujemy i dzierżawi-my nieruchomości lub oddajemy w trwały zarząd naszym jednostkom powiatowym bądź jednostkom organizacyjnym Skar-bu Państwa – m.in. policji, straży pożarnej czy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nabywamy grunty pod drogi, które pod koniec 1998 roku stanowiły wła-sność Skarbu Państwa albo osób fi zycz-nych, a ich stan prawny nadal nie jest ure-gulowany. Prowadzimy rejestr użytkowni-ków wieczystych i naliczamy im opłaty za użytkowanie wieczyste, wreszcie sprzeda-jemy nieruchomości.

Dlaczego powiat sprzedaje swoje nieruchomości?

Bo powinien posiadać tylko to, co słu-ży do wykonywania jego zadań wynika-jących z ustawy o samorządzie. Wszelkie inne nieruchomości tylko obciążają bu-dżet, bo musimy płacić za nie m.in. podat-ki. W zeszłym roku sprzedaliśmy dwie nie-ruchomości, w tym roku za nami rokowa-nia w sprawie jednej. Są to nieruchomo-ści zabudowane, wartościowe i general-nie przeznaczone w miejscowych planach pod działalność gospodarczą.

Czym się zajmuje część wydziału odpowiedzialna za gospodarkę nie-ruchomościami?

Gospodarujemy publicznym zasobem mieszkaniowym (wynajmujemy), usta-lamy odszkodowania za wywłaszczo-ne grunty, np. pod drogi publiczne, doko-nujemy zwrotów takich gruntów, o ile nie zostały one zrealizowane na cel publicz-ny, obliczamy wysokość podatku od nie-ruchomości będących w zasobie, przepro-wadzamy postępowania związane z prze-targami na zbycie nieruchomości Skar-bu Państwa i powiatu, oddajemy w trwa-ły zarząd, przekazujemy na cele szczegól-ne, ustalamy ceny, opłaty i rozliczenia za nieruchomości, ustalamy sposoby i ter-

miny zagospodarowania nieruchomości gruntowych, wykonujemy, a także usta-nawiamy ograniczenia na nieruchomo-ściach, oddajemy w użytkowanie wieczy-ste, prowadzimy postępowania mające na celu określenie ograniczenia z korzystania z nieruchomości, w naszym Wydziale pro-wadzi się sprawy związane z przekształ-ceniem prawa użytkowania wieczystego lub jego sprzedażą, prowadzimy sprawy również dotyczące wspólnot gruntowych, można by było jeszcze długo wymieniać, ale w tej chwili priorytetowym zadaniem jest ujawnianie własność Skarbu Państwa i powiatu.

Co znaczy ujawnianie?Po 1989 roku rozpoczęła się fala rosz-

czeń poprzednich właścicieli nierucho-mości albo ich spadkobierców. Niedawno ustawodawca nałożył na wszystkich sta-rostów obowiązek ujawniania, czyli wy-kazywania prawa własności Skarbu Pań-stwa. W przeciągu kilkudziesięciu lat po II wojnie światowej prawo własności nie było szanowane, zaniedbywano wpisy w księgach wieczystych, zwłaszcza tych do-tyczących własności Skarbu Państwa. Po-służę się przykładem: kilkadziesiąt lat temu rolnik złożył wniosek, że chce przejść na rentę rolniczą, czego warunkiem było prze-kazanie posiadanych nieruchomości rol-nych na rzecz Skarbu Państwa. Najczęściej odbywało się to w drodze decyzji naczelni-ka gminy czy Prezydium Powiatowej Rady Narodowej – niestety zapominano wtedy o dostarczeniu takiej decyzji sądowi rejo-nowemu i wpisaniu w księdze wieczystej, w której należało odnotować, że zmienił się właściciel gospodarstwa. Wyobraźmy sobie teraz, że po wielu latach ktoś się do-wiaduje, że dziadek miał gospodarstwo, zaczyna szperać: okazuje się, że jego na-zwisko nadal fi guruje w księdze wieczy-stej. Wszczyna więc postępowanie spad-kowe i wpisuje się w księdze. Dochodzi tym

samym do przejęcia nieruchomości, które prawnie należą do Skarbu Państwa. Przy-kładem potwierdzającym tego rodzaju sytuacje była sprawa przytaczana w me-diach – Agnes Trawny.

Ile nieruchomości w naszym po-wiecie trzeba ujawnić?

W 2009 roku został sporządzony przez nasz wydział wykaz nieruchomości, które według ewidencji gruntów i budynków sta-nowiły własność Skarbu Państwa – zawierał on ponad dziewięć tysięcy działek, których historię musimy prześledzić i tym samym uporządkować zasób. Oznacza to benedyk-tyńską pracę: szukamy dokumentów, decy-zji, co nie zawsze udaje się od razu, zwłasz-cza że większość dokumentacji jest w gnieź-nieńskim archiwum bądź w sądzie rejono-wym, każda sprawa jest inna, niepowtarzal-na, często dokumenty mogły zostać utraco-ne, a może w ogóle ich nie było. Jeżeli w ewi-dencji gruntów i budynków znajdziemy do-kument, który potwierdza, że właścicielem jest Skarb Państwa, występujemy do sądu o wpis w księdze wieczystej. Jeżeli nie ma doku-mentów potwierdzających prawo własno-ści, to pozostaje prześledzenie 119 ustaw, na podstawie których wpis do ksiąg wieczystych powinien zaistnieć, lub wystąpienie na drogę sądowa – w celu zasiedzenia.

A co to jest Zespół Uzgadniania Dokumentacji Projektowej?

Zespół ds. Uzgadniania Dokumentacji Projektowej zajmuje się koordynowaniem projektów zgłaszanych przez poszczegól-nych inwestorów i dostawców mediów. Takie działanie ma na celu utrzymanie po-rządku i ewidencjonowanie przebiegu po-szczególnych sieci oraz ewentualne kory-gowanie błędów projektowych. Wszystkie urządzenia podziemne (m.in. elektroener-getyczne, kanalizacyjne, wodociągowe, gazowe, cieplne, itp.) przed ich wykona-niem muszą być pozytywnie zaopiniowa-ne na tzw. ZUD-zie. Na podstawie tej opinii urządzenia podziemne mogą zostać wyty-czone w terenie i wybudowane.

Jak to jest z odpowiedzialnością pracowników Wydziału Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości?

Jeżeli urzędnik popełni błąd na przykład w prowadzeniu postępowania administra-cyjnego i Skarb Państwa będzie musiał z tej przyczyny wypłacić odszkodowanie za-sądzone przez sąd, odpowiada on swoim majątkiem do dwunastokrotności wyna-grodzenia. To wielka odpowiedzialność. W

gospodarowaniu nieruchomościami pu-blicznymi musimy sobie zdawać sprawę, że można ponieść konsekwencje za błędy nie tylko teraz, ale za kilka, kilkanaście lat, na-wet kiedy będziemy pracować już gdzie in-dziej. Chciałam podkreślić, że nasz wydział ma wspaniałych pracowników, którzy po-święcają się pracy – choć ta jest naprawdę stresująca i trudna. Cieszymy się tu z każ-dego sukcesu. A na brak zajęcia nie narze-kamy: prowadzimy coraz więcej spraw, co znaczy, że wbrew temu, co się mówi, nie ma zastoju w sferze geodezyjnej. Dla przykła-du porównam tutaj analogiczny okres, czyli pierwsze półrocze roku 2011 i pierwsze pół-rocze roku 2012: na ostatni dzień czerwca tego roku mamy o 6 więcej zgłoszeń geode-zyjnych, a tych w pierwszym półroczu 2011 było 1 117, o 6 więcej zamówień dotyczą-cych wypisów z rejestru ewidencji gruntów i budynków, wyrysów, itp. a tych w pierw-szym półroczu 2011 roku było 1 608, o 69 więcej wniosków o uzgodnienie dokumen-tacji projektowej, analogicznie w pierw-szym półroczu 2011 roku było 238. Wysta-wiamy średnio ponad 600 faktur miesięcz-nie. W 2011 roku w naszym wydziale zare-jestrowano 8 636 spraw. Dzisiaj w Wydziale pracuje 16 osób. 48% korespondencji wpły-wającej do Starostwa Powiatowego trafia właśnie do tego wydziału.

Jakie opłaty ponoszą klienci ko-rzystający z usług wydziału?

A to zależy od rodzaju i ilości zamawia-nych dokumentów i do jakich celów mają one służyć. Do tych najbardziej popularnych można zaliczyć wypis z rejestru gruntów, któ-ry kosztuje od 12 zł (za każdą kolejną działkę 6 zł), mapy ewidencyjne (ukazujące tylko dział-ki) i zasadnicze (działki z uzbrojeniem) – od 30 zł. Chciałam zachęcić do korzystania z syste-mu informacji przestrzennej na stronie po-wiatu www.wrzesnia.powiat.pl, zakładka „mapa powiatu”. Można dzięki niemu po-znać wiele cennych informacji o działkach, które nas interesują – i nie trzeba za dostęp do tych danych płacić.

Na pewno są sprawy, z który-mi klienci urzędu zgłaszają się naj-częściej. Korzystając ze swojego do-świadczenia, co by pani im doradziła?

Pilnujmy aktualności wpisów w księ-gach wieczystych, nie zwlekajmy np. z przeprowadzaniem postępowań spadko-wych, gdyż wieloletnie zaniedbania mogą nam i naszym bliskim przysporzyć później wielu kłopotów.

Rozmawiała Anna Mizerka

Jolanta Pielak

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Aktualności 56 lipca 2012

Wydział Edukacji i Kultury Fizycz-nej Starostwa Powiatowego zadbał o urozmaicenie ostatnich dni zajęć szkolnych. Muzycy z Filharmonii Po-znańskiej 27 czerwca odwiedzili po raz kolejny nasz powiat i przybliżyli uczniom muzykę XX wieku w ramach cyklu „Muzyki Konesera”. Ogromne wrażenie zrobił na wszystkich warsz-tat pianisty jazzowego Jarosława Kost-ki oraz wokalisty młodego pokolenia Daniela Moszczyńskiego, który wyko-

Blues nowoorleański w WOK-u

Podczas ostatniego spotkania w ramach cyklu „Muzyka kone-sera” gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimnazjlanych mo-gli posłuchać muzyki XX wieku.

rzystuje elektronikę w muzyce rozryw-kowej. Publiczność współpracowała z wykonawcami między innymi wyśpie-wując rytmicznie słowo siedem, któ-re jest podobno liczbą jazzową. Muzy-cy zaprezentowali przeboje z repertu-aru The Beatles, Elvisa Presleya, Rolling Stones, Ragtime Scotta Joplina, stan-dardy Raya Charlesa oraz najnowsze przeboje rapu i hip-hopu. – Następna propozycja muzyczna w wykonaniu ar-tystów Filharmonii Poznańskiej pojawi się w kolejnym cyklu „Muzyki Konesera”. Rozpoczęcie w październiku 2012 roku – powiedziała Bożena Nowacka, sekre-tarz powiatu wrzesińskiego i organiza-torka przedsięwzięcia.

Hanna Fórmaniak

W wydarzeniu brali udział pod-opieczni, rodzice, nauczyciele oraz przyjaciele Maroli Zalepy. Licznie po-jawili się na pożegnaniu także człon-kowie prowadzonych niegdyś przez nią grup tanecznych.

Spotkanie niespodziankę zorga-nizowały nauczycielki Paulina Maj-chrzycka i Iwona Piórkowska. – Przy-gotowania do tego wydarzenia zajęły nam pół roku. Bardzo pomogli rodzice dzieci tańczących oraz same dzieci. In-formacja do wszystkich zainteresowa-nych docierała telefonicznie, mailowo, a także pocztą pantofl ową. Każdy ro-bił, co mógł, by było nas jak najwięcej w tym dniu – mówiła o przygotowa-niach Paulina Majchrzycka. Zadziałał chyba efekt domina, bo sala była wy-pełniona po brzegi.

Podczas części ofi cjalnej zebrani mogli obejrzeć przygotowaną prezen-tację zdjęć, występy taneczne oraz mu-zyczne. Nie obyło się bez przemówień przeplatanych raz łzami, raz gromkim

Trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny

Mariola Zalepa, dyrektorka szkoły w Grzybowie, a także prezeska Stowarzyszenia „Szansa”, w tym roku postanowiła zakończyć długoletnią przygodę z tańcem. 19 czerwca w Zespole Szkół Społecznych w Kleparzu uroczyście zwieńczono trzydzieści lat społecznej pracy choreografki i opiekunki zespołów tanecznych.

Rozmowa z Mariolą Za-lepą, byłą choreograf zespo-łów tanecznych Blue Stars, Raz dwa trzy, Metrum. Zało-życielką i opiekunką grupy Takt współpracującej z Wrze-sińską Orkiestrą Dętą, z któ-rą odnosiła sukcesy w Polsce i za granicą.

Tyle w pani energii i pogo-dy ducha, dlaczego postanowiła pani rozstać się z tańcem?

Jestem bardzo zajętą osobą. Na-tłok obowiązków nie pozwala mi kontynuować tej pasji. Poza tym już najwyższy czas na emeryturę ta-neczną. Podczas uroczystości wi-działam osoby, które kiedyś tańczy-ły w moim zespole, a dziś na zajęcia przyprowadzają własne dzieci. Wi-dać upływający nieubłaganie czas, a trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sce-ny. Przyjdą następni.

Co się czuje w takiej chwili?Że minął dobrze spędzony czas,

że tym, co przeżyłam, niewiele osób może się pochwalić. Mało kto ma szansę poznać tylu wspaniałych ludzi, jakich ja poznałam, którzy przyszli tu-taj dla mnie. Jednak kiedy zobaczy-łam dziś najmłodsze dziewczynki w tańcu, odczułam żal, że to już koniec.

śmiechem. – W natłoku spraw i trud-ności zawsze miała pani czas, aby pro-wadzić nas do celu, który osiągnęliśmy. Otrzymywaliśmy budujący uścisk dłoni, serdeczne i ciepłe podziękowania oraz gratulacje. Nigdy tego nie zapomnimy –

dziękowała jedna z uczennic.Uroczystość była świetną okazją

do spotkania się po latach. Wspo-mnieniom i wspólnym zdjęciom nie było końca.

Anna Olejniczak

Uroczystość była prawdziwą niespodzianką. Spodziewała się pani czegoś takiego?

Byłam przekonana, że na ostat-niej próbie wręczę dzieciom pa-miątkowe dyplomy, podziękuję, pójdziemy na lody. Ewentualnie brałam pod uwagę, że może rodzi-ce przyjdą i się ze mną pożegnają, bo dużo ze sobą spędziliśmy cza-su. Ale tego, co się dziś stało, w naj-śmielszych snach sobie nie wyobra-żałam. W życiu mało jest takich wy-jątkowych chwil, które się pamięta, jak ślub czy komunię świętą dziec-ka. Nikt mi nie uwierzy, gdy będę o tym opowiadać.

Jak udało się ściągnąć panią tutaj w eleganckim stroju, po godzinach pracy, ale nieświado-mą niespodzianki?

Mąż utrzymywał, że jedziemy do teatru. Ponieważ dzień wcześniej złamał żebra, w zastępstwie mia-ła pojechać ze mną koleżanka. Na-gle otrzymałam telefon od pracow-nicy, że szkołę zalewa woda. Zanie-pokojona wsiadłam do samochodu i przyjechałam. Spisek się udał. Nie-samowite, że wcześniej niczego się nie domyśliłam.

RozmawiałaAnna Olejniczak

Trzynaście drużyn z całej Wiel-kopolski pojawiło się 4 lipca w Gim-nazjum nr 2. Już po raz szósty ŚDS „Na Skarpie” w Gozdowie zorganizo-wał dla podopiecznych domów spo-łecznych i warsztatów terapii zaję-ciowych zawody sportowe. Podob-nie jak na Igrzyskach Olimpijskich podczas części ofi cjalnej uczestnicy z opiekunami przemaszerowali wo-kół sali pozdrawiając widownię. Uro-

Sport i zabawa idą w parze

Na kilka tygodni przed rozpo-częciem Letnich Igrzysk Olimpij-skich w Londynie i tuż po zakoń-czeniu piłkarskich zmagań na Euro 2012 pozytywna energia, zapał i chęć rywalizacji zawita-ły do Wrześni za sprawą Spar-takiady Osób Niepełnospraw-nych.

czyście wniesiono fl agę olimpijską i zapalono znicz olimpijski, a po od-śpiewaniu hymnu jeden z uczestni-ków odczytał słowa przysięgi olim-pijskiej, które towarzyszyły sportow-com przez cały dzień: Pragnę zwycię-żyć, lecz jeśli nie będę mógł zwyciężyć, niech będę dzielny w swym wysiłku.

Tegoroczna impreza pod hasłem „Sport z zabawą daje radość” wyróż-niała się na tle poprzednich zmienio-ną formą. Poza konkurencjami spor-towymi, takimi jak skok w dal, bie-gi, rzut piłką lekarską czy lotkami do celu organizatorzy postawili na do-brą zabawę. Malowanie twarzy, za-bawy z chustą animacyjną czy two-rzenie balonikowych zwierząt wpro-wadziły atmosferę radości i rozluź-nienia po części olimpijskiej. Dodat-kowo konkursy „Kolorowy klown”

na najciekawiej przebranego klow-na oraz plastyczny z motywem prze-wodnim „Sport z zabawą daje ra-dość” mobilizowały uczestników spartakiady do kreatywnego myśle-nia i współpracy w grupie.

Radość sportowcom sprawiło również to, że każdy z osobna mógł poczuć się zwycięzcą. W naszej spar-takiadzie nikt nie zostaje bez upomin-ku. Każdy uczestnik wyjeżdża do domu z nagrodą, medalem i dyplomem. Każ-dy również staje na podium bez wzglę-du na miejsce, jakie zajął podczas rywa-lizacji – powiedziała Dorota Szykow-na, inicjatorka spartakiady i kierow-nik ŚDS w Gozdowie. Przygotowanie zawodów nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc Fundacji Dzieci Wrzesiń-skich, sponsorów i ludzi dobrej woli.

Anna Olejniczak

Mariola Zalepa otoczona uczniami i przyjaciółmi

Muzyka XX wieku przypadła młodej publiczności do gustu

Klauni w akcji

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl6 Informacje / oświata

6 lipca 2012

Wychodząc naprzeciw oczekiwa-niom młodych, Stowarzyszenie Strze-lecko-Rekreacyjne „Ogończyk” wraz z zespołem psychologów i grupą wo-lontariuszy z Instytutu Psychologii UAM w Poznaniu od września bieżą-cego roku wcieli w życie projekt dia-gnozy i aktywizacji młodzieży gim-nazjalnej „My to wiemy, a wy posłu-chajcie”. Źródłem fi nansowania gran-tu jest program aktywizacji obsza-rów wiejskich Leader, działanie Małe Projekty, zaś operatorem LGD Stowa-rzyszenie „Światowid” z Łubowa. 25 czerwca odbyło się spotkanie pomy-

My to wiemy, a wy posłuchajcieCzęsto poglądy młodych ludzi kreują wszechobecne media, które wpływają na postrzeganie rzeczy-

wistości i ustalają nowoczesną hierarchię wartości. Wrażliwi gubią się pośród plątaniny informacji i in-strukcji, jak żyć i kim być. Poszukując własnej tożsamości, systemu norm, oczekują czytelnych wskazó-wek, jakich dokonywać wyborów. Ich potencjał nie tkwi w wielkich ideach, ale związany jest z codzien-nością.

słodawców z przedstawicielami szkół z gminy Nekla i Kostrzyn. Jego głów-nym celem było nawiązanie współ-pracy z dyrektorami i nauczycielami oraz podział zadań, by późniejsza re-alizacja projektu przebiegała spraw-niej. Inicjatorzy podkreślają, że zale-ży im na tym, by szkoły rekomendo-wały i promowały w środowisku ze-społy młodzieżowe i ich mikropro-jekty. W efekcie działania i rezulta-ty projektu winny wpleść się w życie szkoły, pełniącej rolę centrum lokal-nej aktywności oraz miejscowości, w której się ona znajduje.

W ciągu kilku miesięcy uczniowie z pierwszych klas gimnazjum w miej-scowościach Nekla, Iwno, Zasutowo i Targowa Górka stworzą kilkanaście mini-projektów odnoszących się do środowiska, w którym żyją. Nie skoń-czy się jednak na pomysłach – każ-dy z nich będzie mógł być zrealizo-wany. Wszystko poprzedzone zosta-nie warsztatami, w ramach których uczniowie dowiedzą się, w jaki spo-sób stworzyć projekt i jak go sprawnie przeprowadzić. – Powstanie osiemna-ście świetnych przedsięwzięć stworzo-nych w dużej mierze przez młodzież z pomocą dorosłych, ale wymyślonych wyłącznie przez młodych. Od począt-ku do końca wezmą oni aktywny udział w zaplanowaniu i zrealizowaniu czegoś wielkiego dla siebie, społeczności lokal-nej oraz szkoły. Dodatkowym atutem będzie drobny grant w wysokości 300 zł brutto na każdy mini-projekt – powie-działa dr Agnieszka Rosińska z UAM. Podkreśla, że priorytetem projektu jest rozpoznanie potrzeb młodzieży oraz jej zasobów do działań zespoło-wych. Do tematu jeszcze wrócimy.

Anna Olejniczak

Projekt mający na celu podnosze-nie kwalifi kacji zawodowych i języ-kowych młodzieży z Rumunii udało się zrealizować dzięki dotacji z Kan-celarii Senatu RP w wysokości pand 80 tys. zł. Wniosek o dofi nansowanie napisało stowarzyszenie „Promyk” z Marzenina, współorganizatorem jest Starostwo Powiatowe we Wrześni. W przedsięwzięciu uczestniczy tak-że młodzież z Zespołu Szkół Politech-nicznych we Wrześni. Spędza czas z kolegami z Rumunii podczas zajęć integracyjnych i wyjazdów.

Młodzież z Bukowiny Rumuń-skiej pobyt rozpoczęła od wizyty w Dźwirzynie w ubiegłym tygodniu, w niedzielę grupa przyjechała do Wrześni, gdzie została zakwatero-wana w internacie ZSTiO. Od ponie-działku uczestnicy szkoły językowej rozpoczęli praktyki w instytucjach powiatu wrzesińskiego, m.in. w Starostwie Powiatowym, Urzędzie Miasta i Gminy we Wrześni oraz w szkołach Gimnazjum nr 1, Zespo-le Szkół Specjalnych, Zespole Szkół Politechnicznych, Zespole Szkół Za-wodowych nr 2, ZSTiO i LO im. H. Sienkiewicza. – Nie mógłbym pra-cować w urzędzie – śmieje się Wła-dek. – W zeszłym roku nie uczestni-czyłem w szkole językowej, ale po-doba mi się tutaj. Nie mam rodziny

Uczą się języka w drugiej ojczyźnie

Młodzież z Bukowiny Rumuńskiej od 27 czerwca przebywa w swojej drugiej ojczyźnie w ramach IV Letniej Szkoły Języka. W praktykach zawodowych i warsztatach językowych dla młodzieży polskiego pochodzenia bierze udział 27 uczniów liceum o profi lu ekonomicznym z Colegiul „Alexandru cel Bun” w Gura Humorului.

w Polsce, rodzice są Polakami – do-daje. – Moi rodzice też są Polakami, z rodziną z Polski utrzymujemy kon-takt telefoniczny i porozumiewamy się przez Internet – mówi Andrzej, który jest już w ostatniej klasie li-ceum. – U nas do podstawówki cho-dzi się osiem lat, następnie do szkoły średniej cztery lata. Nie mam jeszcze planów, co będę robić po ukończeniu liceum – mówi pytany o przyszłość.

Po zajęciach praktycznych mło-

dzież z rówieśnikami z Polski bie-rze udział w zajęciach rekreacyj-no-sportowych na basenie, na obiek-tach sportowych ZSTiO i kręgielni. Dla uczniów z Gura Humorului zor-ganizowano także atrakcyjne wyjaz-dy m.in. do Torunia, Ciechocinka, Po-znania i Warszawy. Uczestnicy Letniej Szkoły Językowej wrócą do Rumunii 14 lipca.

Sylwia Grzelińska

Bezpłatne konwersacje w języku angiel-skim, czyli Let’s talk English. Towarzystwo Czytelni Ludowych przy ulicy Szkolnej 12 zapra-sza wszystkich chętnych na bezpłatne konwer-sacje językowe w każdy piątek o godzinie 18.00. Propozycja jest skierowana do osób, któ-re w średnim stopniu potrafi ą posługiwać się ję-zykiem angielskim i chciałyby podszlifować swoje umiejętności. Spotkania odbywają się w miłej at-mosferze przy kawie i herbatce. Wiek nie gra roli. Więcej informacji pod numerami 61 436 68 85 i 721 638 308.

Chwile relaksu przed pracą. Na Andrzeja i Władka czekają praktyki w Starostwie Powiatowym we Wrześni

Otwarta dyskusja nad przyszłością projektu

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Oświata 76 lipca 2012

Turnus Miejsce zbiórkiGodzina odjazdu

Planowana godzina powrotu

III Września - parking przy markecie LIDL

7.00 ok. 19.00(13.07.-20.07.2011)

IV Pyzdry - Rynek 7.00 ok. 19.30

(20.07.-27.07.2012)Września - parking przy markecie LIDL

7.30 ok. 19.00

VKołaczkowo - parking przy Urzędzie Gminy

7.00 ok. 19.30

(27.07.-03.08.2012)Września - parking przy markecie LIDL

7.30 ok.19.00

VIWrześnia - parking przy markecie LIDL

7.00 ok. 19.30

(03.08-10.08.2012)Targowa Górka - parking przy Zespole Szkół w Targowej Górce

7.30 ok. 19.00

VIIWrześnia - parking przy markecie LIDL

7.00 ok. 19.30

(10.08.-17.08.2012)Zasutowo - parking przy Zespole Szkół w Zasutowie

7.30 ok. 19.00

VIIIWrześnia - parking przy markecie LIDL

7.00 ok. 19.30

(17.08.-24.08.2012)Nekla - parking przy Zespole Szkół w Nekli

7.30 ok. 19.00

IXWrześnia - parking przy markecie LIDL

7.00 ok. 19.00

(24.08.-31.08.2012)

Uwaga uczestnicy VIII Powiatowej Akcji Letniej – Dźwirzyno 2012,informujemy o terminach,

miejscach i godzinach wyjazdów

Stypendia otrzymały osoby, któ-re mogą się pochwalić szczególny-mi sukcesami. Uczniowie i uczennice odebrali je z rąk wicestarosty Walde-mara Grzegorka.

Spotkaniu na dziedzińcu przed szkołą przewodniczył dyrektor Bog-dan Nowak. W słowach skierowanych

Żegnaj szkołoMłodzież doczekała się zasłużonego wypoczynku. 29 czerwca uczniowie szkół ponadgimnazjalnych

uczestniczyli w uroczystości powiatowego zakończenia roku szkolnego w Zespole Szkół Politechnicz-nych we Wrześni. Siedemnaścioro najbardziej obiecujących chłopców i dziewcząt dostało od starosty jednorazowe stypendia motywacyjne.

do młodzieży podkreślił ich osiągnię-cia i pracę. – Mamy za sobą dziesięć miesięcy ciężkiej pracy. Pokazaliście, że potrafi cie sprostać wymaganiom, ja-kie stawiają przed wami nauczyciele i rodzice. Wiązało się to z wielkim wysił-kiem, ale nagrodą są piękne świadec-twa. Te z czerwonym paskiem dyrek-

tor rozdał osobiście.Na zakończenie krótkiej uroczy-

stości młodzież z ZSP wystąpiła w ka-baretowym programie.

W spotkaniu wzięli udział rad-ni powiatowi, dyrektorzy szkół i du-chowni.

Ewa Konarzewska-Michalak

A teraz wszystkich czeka nagroda: wakacje, wczasy, słońce pogoda, gorący piasek, szum morskiej fali, kuszący zapach lasu z oddali… ( Cz. Janczarski) Zapraszamy dzieci i młodzież w wieku od 10 do 15 lat do udziału w VIII Powiato-wej Akcji Letniej – Dźwirzyno 2012 „Odkrywam swoje talenty – będę badaczem przyrody” . Na obozowi-czów czeka bogaty program rekreacyjno-edukacyjny obfi tujący w szereg atrakcji, ciekawe warsztaty przyrodnicze, wycieczki, plażowanie, kąpiele w morzu, seanse fi lmowe, dyskoteki, ogniska. Wolne terminy: turnus IV (20.07.-27.07), turnus VI (03.08-10.08) VII (10.08-17.08), turnus VIII (17.08-24.08). Odpłatność za 8-dniowy pobyt nad morzem wynosi 450 zł dla dzieci z terenu powiatu wrzesińskiego lub 500 zł dla uczestników spoza powiatu. Szczegó-łowe informacje można uzyskać w Wydziale Edukacji i Kultury Fizycznej Starostwa Powiatowego we Wrześni (pok. 103, tel. 61 640 45 30). WEiKF

Wicestarosta wręczył najlepszym uczniom stypendia

Witajcie wakacje

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl8 Sprawy społeczne 6 lipca 2012

NIEODPŁATNE PORADNICTWO RODZINNE ORGANIZOWANE PRZEZ POWIATOWE CENTRUM POMOCY RODZINIE WE WRZEŚNI W OKRESIE LIPIEC-SIERPIEŃ 2012

Miejscowość Miejsce dyżuru Adres Specjalista Dni dyżuru Godziny dyżuru

Września Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie

ul. Wojska Polskiego 1

prawnik każdy poniedziałek

16.00-18.00

psycholog każdy poniedziałek

17.00-19.00

WrześniaWrzesińskie

Stowarzyszenie Abstynentów „Jantar”

ul. Chopina 9 prawnik 4 lipca (środa)1 sierpnia (środa)

15.00-17.00

Miłosław Ośrodek Pomocy Społecznej

ul. Wrzesińska 19

prawnik31 lipca (wtorek)

28 sierpnia (wtorek)

15.30-17.30

NeklaMiejsko-Gminny Ośrodek Pomocy

Społecznej

ul. Dworcowa 12

prawnik26 lipca (czwartek)

23 sierpnia (czwartek)

15.30-17.30

Z dyżurów mogą korzystać mieszkańcy wszystkich gmin powiatu wrzesińskiego.

Na wypalenie zawodowe – do-radca zawodowy

Nie zawsze nasze problemy doty-czą skomplikowanych relacji rodzin-nych. Coraz częściej ludzie szukają wsparcia u doradców zawodowych. Z propozycją dyżuru takiego specjalisty wyszło Stowarzyszenie Pro Bono Fa-miliae. W kwietniu ruszył projekt „Dy-żur Eksperta”. Tutaj czeka na nas psy-cholog, doradca kredytowy, dorad-ca zawodowy i fi nansowy, logopeda oraz pedagog. Eksperci dyżurują każ-dego miesiąca w siedzibie PBF przy ulicy Staszica 14. Doradca zawodowy Katarzyna Woźniak, przyjmuje intere-santów w każdy pierwszy wtorek mie-siąca. – Doradztwo zawodowe to po-moc w dokonywaniu kolejnych wybo-rów szkoły, zawodu lub pracy. Dorad-ca pomaga nie tylko osobom długo-trwale bezrobotnym. Jakie problemy nas dręczą? – Ludzie często narzeka-ją, że ich praca nie sprawia im satysfak-cji, nie spełniają się w niej, czy też mę-czy ich i czują, że wypalają się zawodo-wo – mówi Woźniak. Porady dotyczą również wszystkich szczebli eduka-cji szkolnej. – Pomoc świadczona jest w formie indywidualnej porady zawo-

Prawnik czy psycholog?Brak motywacji do pracy, konfl ikty rodzinne, problemy fi nansowe – mogą dotyczyć każdego, ale nie wszyscy potrafi ą sami sobie z nimi poradzić, choć z każdej sytuacji jest

wyjście. Gdzie szukać pomocy? Od 2004 roku na terenie powiatu wrzesińskiego w ramach terapii rodzinnej można uzyskać pomoc prawną i psychologiczną. Inicjatywa Po-wiatowego Centrum Pomocy Rodzinie cieszy się dużym powodzeniem. Można także skorzystać z doradztwa w Stowarzyszeniu Pro Bono Familiae we Wrześni.

dowej, która może dotyczyć określania predyspozycji zawodowych, konsulta-cji dokumentów aplikacyjnych, opra-cowywania indywidualnego planu po-szukiwania pracy i rozwoju edukacyj-no-zawodowego. Spotkania z dorad-cą są powtarzane w zależności od po-trzeb danej osoby, najczęściej w  mo-mentach przełomowych, takich jak zmiana szkoły, pracy, powrót do pra-cy, planowanie rozwoju czy form do-kształcania. – Podczas dyżurów spoty-kam się najczęściej z młodymi osoba-mi,  posiadającymi wykształcenie wyż-sze, które niestety nie spełniają oczeki-wań rynku pracy. Przychodzą również osoby kończące gimnazjum nie mają-ce planu na swoją dalszą karierę eduka-cyjną. Spotkania z doradcą zawodo-wym pomagają uzyskać ważne wska-zówki, m.in. jak przedstawić swoją osobę w korzystnym świetle, uwypu-klić swoje mocne strony.

Przychodzą za późnoNa brak zajęć nie może narzekać

Elżbieta Staszak-Małecka, prawnicz-ka. Interesantów przyjmuje w mi-łosławskim Ośrodku Pomocy Spo-łecznej i nekielskim Ośrodku Pomo-

cy Społecznej. Na co dzień pracuje w starostwie jako powiatowy rzecz-nik konsumentów. Problemy, z jaki-mi najczęściej przychodzą do niej lu-dzie, są związane z fi nansami i skom-plikowanymi relacjami rodzinnymi. – Często muszę tłumaczyć, że żyjemy w wolnym kraju i każdy odpowiada za swoje decyzje, w tym decyzje fi nan-sowe. Sami musimy się kontrolować i oceniać swoje możliwości. Wszystko jest w naszych rękach. To, że na ulicach kuszą nas reklamy kredytów, nie ozna-cza, że musimy je brać bez ograniczeń, bo jest łatwo – mówi. Staszak-Ma-łecka może po ocenie sytuacji skie-rować sprawę do odpowiednich in-stytucji, ale twierdzi, że ludzie czę-sto przychodzą do niej za późno. Po-winni odwiedzać specjalistów, zanim podejmą decyzję o przepisaniu ma-jątku lub przyjęciu kogoś pod swój dach. Bywa, że decyzja, która wyda-je nam się słuszna, może skutkować dramatycznymi następstwami. Pro-blemy rodzinne są zazwyczaj związa-ne z trudnymi relacjami między do-rosłymi dziećmi, a rodzicami. – Każdy ma swoje życie i swoją rodzinę, o którą powinien dbać, dlatego nie można się wtrącać w te relacje. Syn przestaje być synem, a zaczyna być ojcem i mężem, z tym często trudno matkom się pogo-dzić i krzywdzą swoje dorosłe dzieci i siebie. Podobno w piekle najwięcej jest teściowych (śmiech). Jak mówi, pora-dy wyglądają różnie, z jednymi moż-na porozmawiać spokojnie i wszyst-ko wyjaśnić, ale niektórym trzeba powiedzieć parę gorzkich słów. Lu-dzie płaczą, są oburzeni, ale wycią-gają także wnioski. Trudno niekiedy stwierdzić, czy komuś potrzebny jest bardziej prawnik czy raczej psycho-log. Elżbieta Staszak-Małecka peł-ni także bezpłatne dyżury w ramach „Dyżurów Eksperta” w stowarzysze-niu Pro Bono Familae. – Nie magazy-nuję wiedzy, nie po to się uczyłam. Je-śli mogę komuś pomóc, to robię to bar-dzo chętnie – mówi.

Depresja – problem naszych cza-sów

Z obserwacji psycholog Elżbiety Tomczak, pełniącej dyżury w porad-nictwie rodzinnym organizowanym przez PCPR, wynika tymczasem, że najwięcej osób zgłasza się do specja-listów z objawami depresji i proble-mami rodzinnymi. Przy podejrzeniu depresji Elżbieta Tomczak kieruje za-interesowanych do psychiatry. Spra-wy rodzinne wymagają kilku spo-tkań. Czas jednej porady to średnio pół godziny. – Takie dyżury są wręcz niezbędne, godzin jest wciąż za mało, bo jednej osobie powinno poświęcić się minimum 45 minut, a staram się podczas dyżuru przyjąć wszystkich. Każdy człowiek ma w sobie moc, która pomaga układać życie, ja jestem po to, aby pomóc im ją w sobie odnaleźć. Z bezpłatnych porad psychologa moż-na skorzystać poza Wrześnią w Miło-sławiu i Pyzdrach.

Tylko w marcu z porad organizo-wanych przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie skorzystało 87 osób, w tym 60 kobiet i 27 mężczyzn z porad prawników, a dziesięć z po-rad psychologów (dziewięć kobiet i jeden mężczyzna). Czy tego typu po-rady pomagają? Jak się okazuje – nie wszystkim. – Byłam już u specjalistów kilkanaście razy. Przeważnie pora-dy wyglądały tak, że ja mówiłam, oni udawali, że słuchają, nie potrafi li roz-

mawiać. Takie miałam wrażenie. Szu-kałam we Wrześni, w Gnieźnie. Dopie-ro w Poznaniu znalazłam świetnego specjalistę, przed którym mogłam się otworzyć, który ze mną rozmawiał i próbował doradzić – wspomina swoje poszukiwania Marlena. – To on dora-dził mi spotkania dla Dorosłych Dzie-ci Alkoholików. Przed trzydziestką do-wiedziałam się, skąd mogą brać się moje problemy. Zrozumiałam, że alko-holik, który zniszczył mi życie i dzieciń-stwo, ma prawo zapić się na śmierć, a ja muszę walczyć o siebie. I walczę. Dzi-siaj sama jestem terapeutką – dodaje.

Jedni uważają, że jeśli czło-wiek sam sobie nie poradzi z pro-blemem, to nikt nie jest w stanie mu pomóc, drudzy szukają ratun-ku, albo muszą po prostu się wy-gadać. Nie zmienia to faktu, że po-moc jest na wyciągnięcie ręki i na-wet jeśli sytuacja wydaje się bez-nadziejna, to warto po nią sięgnąć, warto próbować.

Szczegółowy wykaz dyżurów w poszczególnych gminach znaj-duje się na nowej stronie PCPR we Wrześni www.pcprwrzesnia.pl w zakładce formy wsparcia oraz na stronie www.pbf.org.pl w zakład-ce dyżur eksperta.

Sylwia Grzelińska

Każda rozmowa jest inna – mówi psycholog Elżbieta Tomczak.

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Przedsiębiorczość 96 lipca 2012

Część produkcyjna KOS-a znaj-dująca się w Nekli to: narzędziow-nia, dział projektowania i rozwoju, pracownia elektroniki, dział monta-żu i dział pakowania. Dział logistycz-ny, marketingowy, księgowy i obsłu-gi administracyjno-personalnej zlo-kalizowany jest na terenie siedziby spółki we Wrześni przy ul. Wrocław-skiej 43 (w sąsiedztwie Hotelu Ko-smowski).

Asortyment wyrobów fi rmy KOS składa się z osprzętu elektroinsta-lacyjnego tradycyjnego oraz inteli-gentnego systemu zarządzania bu-dynkiem:

- łączniki i gniazda do użytku domowego: oferta ta podzielona jest na trzy grupy. Pierwsza to syste-my podtynkowe, gdzie można zna-leźć rozwiązania tradycyjne i ramko-we. W kategorii systemów natynko-wych znajdują się  cztery serie bry-zgoszczelne ze stopniem ochrony IP44, natomiast trzecia grupa zawie-ra puszki podtynkowe oraz wtyczki i gniazda rozbieralne. Nowością na rok 2011 jest seria ramkowa (szkło, metal),

- łączniki i gniazda do użytku biurowego: dedykowany system modułowy Cosmo 45x45. Uniwersal-ność tego systemu pozwala dowol-nie aranżować pomieszczenie pod kątem instalacji elektrycznej oraz te-leinformatycznej. Bazować można na dowolnym rozwiązaniu począwszy od podtynkowego poprzez natynko-wy oraz bezpośrednio w kanałach in-stalacyjnych. System wywodzi się z rodziny Cosmo, dzięki czemu łatwo można łączyć go z systemami Cosmo Maxi i Cosmo Line,

- SAB System jest standardo-wym rozwiązanym automatyza-cji budynków opartym na instala-cji magistralnej. Zintegrowany sys-

Automatyzacja budynku z KOS-emKOS Elektro System Sp. z o.o. istnieje na rynku od 30 lat. Zajmuje się projektowaniem i produkcją osprzętu elektroinstalacyjnego oraz Systemów Automatyki Budynkowej.

Jest fi rmą rodzinną z polskim kapitałem.

tem zarządzania instalacjami znaj-dującymi się w budynku fi rma okre-śla nazwą inteligentny budynek BMS (ang. Building Managment System). System Automatyki Budynkowej SAB posiada wszystkie cechy instalacji mieszanej (scentralizowanej i zde-centralizowanej) zapewniający każ-demu modułowi własną inteligencję, gdzie centralną jednostką sterującą jest Home Manager.

Podstawą działania systemu jest serwer SAB, którego zadaniem jest administracja i zapisywanie zdarzeń do bazy danych. Aplikacje SAB są oparte na architekturze klient-ser-wer.

Firma KOS Elektro System swój System Automatyzacji Budynków dedykuje do domów jednorodzin-nych, hoteli, pensjonatów i innych budynków użyteczności publicznej. Jest systemem funkcjonalnym, po-zwalającym tworzyć nowe i nieogra-niczone funkcje dopasowane do in-dywidualnych potrzeb, np. sterowa-nie oświetleniem, żaluzjami, ogrze-waniem, kontrola dostępu, itd. Sys-tem SAB zapewnia bezpieczeń-stwo i znaczne obniżenie kosztów energetycznej eksploatacji budyn-ków.

Oferta handlowa jest ciągle aktu-alizowana i dostosowana do potrzeb klientów – zgodnie z misją fi rmy: „Piękno wkomponowane w system”. KOS dąży do tego, aby produkty mar-ki były w każdym domu. Oferuje wy-roby, które łączą w sobie niezawod-ność w działaniu, innowacyjność, ekonomię i nowoczesny design. Za-pewnia klientom wysokie standar-dy obsługi logistycznej i serwiso-wej. Strategia rozwoju fi rmy opiera się na pozytywnych i długofalowych relacjach z klientem i dostosowaniu oferty handlowej do zmieniających

się potrzeb i oczekiwań rynku. KOS współpracuje z hurtowniami elek-trycznymi, marketami branżowymi na obszarze całej Polski oraz poza granicami kraju. Obsługą klienta zaj-

Rozmowa z prezesem KOS Elek-tro System Ryszardem Kosmowskim

Czy państwa fi rma prowadzi praktyki zawodowe dla uczniów powiatowych szkół?

W zakładzie produkcyjnym w Nekli stwarzamy możliwość odbycia prak-tyk uczniom szkół technicznych oraz studentom Politechniki Poznańskiej. W Pracowni Elektroniki i Dziale Roz-woju corocznie odbywają trzy mie-sięczne staże studenci kierunków tech-nicznych w ramach projektu Era Inży-niera. Studenci od strony praktycznej mają możliwość poznania i uczestnic-twa w projektowaniu i wdrażaniu sys-temów inteligentnego zarządzania budynkiem.

Kto może dostać pracę w pań-stwa fi rmie?

W naszym zespole jest miejsce dla osób ambitnych, dążących do własne-go rozwoju i rozwoju fi rmy, osób uczci-wych, zaangażowanych, kreatyw-nych oraz identyfi kujących się z fi rmą. Otwartych na zmiany, z łatwością do-stosowujących się do potrzeb zmie-niającego rynku, aktualizujących swo-ją wiedzę. Doceniamy u pracowników umiejętności takie jak: praca w zespo-le, komunikacja, planowanie i organi-zowanie pracy własnej, diagnozowa-

nie i rozwiązywanie problemów, budo-wanie pozytywnych relacji z klientem oraz nastawienie na wspólny sukces.

Czy dajecie swoim pracowni-kom szansę na doskonalenie kwa-lifi kacji zawodowych?

Jesteśmy otwarci i dajemy pracow-nikom szansę rozwoju poprzez liczne szkolenia i kursy. Wspieramy pracow-ników chcących podnosić swoje kwali-fi kacje zawodowe na wyższych uczel-niach.

Rozmawiała Anna Mizerka

wolony klient”. Na dzisiaj przedsiębiorstwo za-

trudnia ponad 150 pracowników. Po-cząwszy od działu projektów, inwe-stycji, narzędziowni poprzez produk-

dzania nowych koncepcji wizerunko-wych na łamach prasy specjalistycz-nej, wystawach targowych, mediach i w codziennej pracy.

Firma uczestniczy w licznych pro-

muje się zespół profesjonalnych han-dlowców, prezentujących wysokie standardy pracy i nastawionych na harmonijną współpracę z klientem.

Skuteczną realizację celów i dzia-łań fi rma osiąga dzięki ambitnej i pracowitej załodze, o którą zabiega w procesach rekrutacji. Pracownicy KOS-a twórczo i efektywnie realizu-ją strategię rozwoju fi rmy. Przedsię-biorstwo sukces osiąga dzięki nim i ich możliwościom. Rozwija potencjał i kompetencje zespołu poprzez or-ganizację licznych szkoleń zewnętrz-nych i wewnętrznych. Firma ciągle doskonali procesy pracy i zarządza-nia zasobami ludzkimi, oparte na po-zytywnej motywacji pracowników. W swoich działaniach promuje mot-to „zadowolony pracownik – zado-

cję z montażem, magazynowanie, handel, marketing, skończywszy na dziale informatyki czy księgowości. Nadrzędnym dobrem fi rmy są pra-cownicy. Ich potencjał przedsiębior-stwo stara się pielęgnować i rozwijać. Młodą kadrę otacza szczególną opie-ką poprzez stwarzanie możliwości kształcenia na wyższych uczelniach oraz studiach podyplomowych. Wspólnie z kształcącą się młodzieżą fi rma stara się opracować ścieżki roz-woju i kariery.

Markę KOS Elektro System kreu-je Dział PR i Marketingu – zespół dy-namicznych, młodych ludzi z inicja-tywą, przygotowanych do wprowa-

gramach i konkursach jakościowych. Otrzymała wyróżnienie w konkur-sach Polski Sukces i Przedsiębiorstwo Fair Play, jak również Medal Prezesa Stowarzyszenia Elektryków Polskich. Jest laureatem konkursu „Złota Iskra”. Promuje ochronę środowiska po-przez ogólnopolską akcję EKO-Kos oraz zastosowanie w procesie prze-twarzania tworzyw sztucznych no-woczesnych technologii gwarantują-cych niemal bezodpadową produk-cję. Angażuje się w lokalne przedsię-wzięcia dla naszej społeczności.

prezes Zarządu KOS Elektro SystemRyszard Kosmowski

Ryszard Kosmowski

Hala produkcyjna

Ekskluzywny System Ramkowy „Dante”

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl10 Informacje/Ogłoszenia 6 lipca 2012

Porady rzecznika konsumentów

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyjnej Powiato-wego Urzędu Pracy oraz na stronie internetowej www.pupwrze-snia.pl lub pod tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38.

Oferty Powiatowego Urzędu Pracy

Powiatowy rzecznik konsumentów dyżuruje w pn. od 8.00 do 16.00, od wt. do pt. od 7.00 do 15.00, ul. Chopina 10, pok. 10, nr tel. 61 640 44 16.

pracownik produkcyjny – Września

sprzedawca – Nekla

specjalista ds. ubezpieczeń rolnych – Poznań

intendentka/kucharka – Strzałkowo

operator CNC – Września

windykator – miejsce pracy wybrane przez zleceniodawcę

pakowacz – Września

pielęgniarka – Września

kierowca / operator wózka jezdniowego – Września

referent – Września

kierowca – Września

hostessa – Września

przedstawiciel handlowy – Wielkopolska

fryzjer – Września

doradca klienta detalicznego / kasjer – Września

inżynier budowy – Września

instruktor sportowy – Września

Elżbieta Staszak-Małecka

Odwołany wyjazd

NACZELNIK URZĘDU SKARBOWEGO WE WRZEŚNI

zaprasza do udziału w konkursie po-etyckim pod nazwą „Weź paragon”

Konkurs organizowany jest przez naczelnika Urzędu Skarbowe-

go we Wrześni przy współudziale starosty wrzesińskiego oraz burmi-

strza Miasta i Gminy Września.

Cele konkursu:• propagowanie wydawania para-

gonu przez sprzedającego,• wskazanie korzyści płynących z

posiadania paragonu fi skalnego przez kupującego zarówno w sfe-rze praw konsumenckich i oby-watelskich, jak również w sferze tworzenia warunków uczciwej konkurencji oraz kształtowania postaw społecznych.

Uczestnikiem konkursu może być każda osoba fi zyczna, która:

• wyraziła chęć udziału,• zamieszkuje lub przebywa w

okresie wakacyjnym na terenie powiatu wrzesińskiego,

• nie jest członkiem najbliższej ro-dziny pracownika Urzędu Skarbo-wego we Wrześni,

• nie odbywa w Urzędzie Skarbo-wym we Wrześni w okresie trwa-nia konkursu praktyk, stażów,

• nie ukończyła w terminie złożenia prac 18 lat.

Warunkiem uczestnictwa w konkur-sie jest m.in. nadesłanie na adres or-ganizatora utworu poetyckiego do-tąd nie publikowanego i nie nagra-dzanego w innych konkursach pro-pagującego korzyści płynące z po-siadania paragonu fi skalnego.

Prace zostaną ocenione przez komi-sję powołaną przez naczelnika Urzę-du Skarbowego we Wrześni.Fundatorem nagrody głównej w po-staci roweru jest naczelnik Urzę-du Skarbowego we Wrześni, zesta-wów sportowo-wakacyjnych staro-sta wrzesiński, a koszulek burmistrz Wrześni. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do 31 sierpnia 2012 r. Laureat konkursu oraz osoby wyróżnione zo-staną powiadomieni telefonicznie o

Europejska Agencja Bezpieczeń-stwa i Zdrowia w Pracy rozpoczęła dwuletnią kampanię „Zdrowe i bez-pieczne miejsce pracy – Partnerstwo dla prewencji”. Obecnie w Unii Euro-pejskiej każdego roku dochodzi do 6,9 mln wypadków przy pracy i kilku milionów więcej przypadków cho-rób zawodowych. Nie da się zmie-rzyć cierpienia ludzkiego spowodo-wanego kiepskimi warunkami bez-pieczeństwa, jednak związane z nimi koszty szacuje się na 490 mld EUR rocznie. Zapraszamy do odwiedze-nia strony www.healthy-workplaces.eu – zobacz, co możesz zrobić, żeby poprawić swoje bezpieczeństwo w pracy.

Za krótki wierszyk można zgarnąć wypasiony rower – do obejrzenia z bliska w Urzędzie Skarbowym.

Zapraszamy do udziału w konkursie

wynikach konkursu i terminie wręczenia nagród. Termin składania prac: Prace należy nadsyłać do 17 sierpnia 2012 roku na adres Urzędu Skarbowego we Wrześni ul. Warszawska 26, 62-300 Września lub złożyć w sekretariacie urzędu (pokój 34) z dopiskiem na kopercie „Konkurs”. Uczestnik konkursu może na-desłać lub złożyć tylko jeden utwór poetycki. Pełen regulamin konkursu na stronie internetowej urzędu www.us.wrze-snia.pl oraz na stronie powiatu www.wrzesnia.powiat.pl.

Organizator biuro podróży ma prawo odwołać imprezę z powo-du zbyt małej liczby chętnych. Jed-nak warunki, na jakich to może zro-bić, muszą być jasno określone w umowie zawieranej z konsumenta-mi. Umowa o świadczenia usług tu-rystycznych powinna szczegółowo precyzować istotne elementy usłu-

Państwo Kowalscy wykupili wycieczkę zagraniczną, ale niedawno biuro podróży zadzwoniło do nich z informacją, że wyjazd nie dojdzie do skutku, ponieważ ofertą zainteresowanych było zbyt mało chęt-nych. W zamian biuro proponuje wyjazd gdzie indziej. Co mogą w tej sytuacji zrobić?

gi, w tym między innymi termin pi-semnego powiadomienia klientów o ewentualnym odwołaniu imprezy turystycznej z powodu niewystarcza-jącej liczby zgłoszeń, jeżeli realizacja konkretnej wycieczki zagranicznej uzależniona jest od ich liczby.

Jeśli podpisana umowa zawiera taki zapis, państwo Kowalscy mogą

skorzystać z innej wycieczki zapro-ponowanej przez biuro podróży albo domagać się zwrotu wpłaconych pieniędzy.

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Agro 116 lipca 2012

Na terenie powiatu wrzesińskiego ist-nieją trzy Koła Polskiego Związku Wędkar-skiego, PZW Koło Września, Orzechowo i Pyzdry – to ostatnie przynależy do okręgu konińskiego – w sumie 1 590 osób. Działa też Miejsko-Gminne Koło Wędkarsko-Re-kreacyjne w Miłosławiu, którego preze-sem jest Jerzy Kowalski. Wędkarze idą z duchem czasu: – Wszystkie informacje na nasz temat oraz zdjęcia można znaleźć na naszej stronie internetowej www.pzw.wrze-snia.pl – zachęca prezes PZW nr 135 we Wrześni Jacek Mosiężny.

Kto posiada opłaconą kartę wędkar-ską dla danego okręgu, może ruszać z wędką na łowisko, bo ma uprawnienia do legalnego uprawiania swojego hob-by. Aby zostać członkiem PZW, należy: zgłosić się do wybranego Koła Polskie-go Związku Wędkarskiego naszego okrę-gu, zdać egzamin przed komisją egzami-nacyjną PZW ze znajomości statutu PZW, ochrony i połowu ryb, zgłosić się w Staro-stwie Powiatowym lub Urzędzie Miasta Poznania po kartę wędkarską, udać się do wybranego koła PZW i dokonać wyma-ganych opłat.

Przed przystąpieniem do wędkowa-nia wędkarz zobowiązany jest do ustale-nia, do kogo należy wybrane przez niego łowisko, musi mieć przy sobie kartę węd-karską, legitymację PZW z potwierdze-niem uiszczenia składek lub inne ważne zezwolenie uprawniające do wędkowa-

Wędkować każdy może

Wędkarstwo od lat cieszy się dużą popularnością, tak-że w naszym powiecie. Najle-piej świadczą o tym działające koła wędkarskie, organizowa-ne liczne zawody czy swojski wi-dok panów z wędkami medytu-jących chociażby nad Zalewem Lipówka. O doświadczenia węd-karskie oraz najlepsze miejsca w powiecie do uprawiania wod-nego hobby pytamy powiato-wych wędkarzy.

nia na danym łowisku. Warto też wiedzieć, że przy wyborze i zajmowaniu miejsca na łowisku pierwszeństwo ma ten wędkarz, który przybył na nie wcześniej. Należy po-siadać przyrząd do wyjmowania haczy-ków z pyszczków ryb – i uważać na czuj-ną straż wędkarską, która pilnuje porząd-ku na przybrzeżnych terenach.

Gdzie powiatowi wędkarze uda-ją się na ryby? – Tak jak pani mówi, węd-kować każdy może – komu żona pozwo-li (śmiech). Jeśli już się uda, to obecnie naj-chętniej jeżdżę do Szczodrzejewa, tam jest czyściutka woda, jednak żeby złowić więk-szą rybę, potrzeba cierpliwości. Wędko-wanie to moje hobby, ale kilka pucharów mam na swoim koncie, także i w tym roku myślę o wystartowaniu w zawodach węd-karskich o puchar burmistrza – mówi pan Witold, wędkarz z powiatu wrzesińskie-go. Pan Andrzej dodaje: – Lubię przyjeż-dżać na ryby nad wrzesiński zalew. Mam blisko, bardziej jest to dla mnie czas relak-su niż rywalizacji. Lubię też wybrać się do Borkowa, tam jest prywatny staw. Okazu-je się, że miłosławski staw w parku cieszy się dużym zainteresowaniem wędkarzy. Małżeństwo, które najczęściej tam węd-kuje twierdzi, że jest czysta woda i przy-jemniej im się odpoczywa nad stawem w Miłosławiu niż nad zalewem Lipów-ka. – Drugim naszym ulubionym miej-scem jest staw w Stroszkach – wyznaje wędkarz. Pan Paweł, którego także za-stałam nad stawem w Miłosławiu, węd-kuje tylko w miłosławskim parku. Jako je-den z niewielu potrafi złowić największe okonie. Pytany o receptę na imponujące połowy, odpowiada: – Niektórzy myślą, że to kwestia dobrego sprzętu, nawet spo-tkałem się z sytuacją, że jechali za mną do sklepu wędkarskiego, żeby cos podpatrzeć, ale to nie w tym tkwi tajemnica. Wszyst-ko zależy od techniki. Mnie udało się zna-leźć sposób na okonie. Jest to dla mnie już coś więcej niż hobby, potrafi ę wstać rano przed pracą i przyjechać na ryby.

Hanna Fórmaniak

Starostwo Powiatowe od pięciu lat pro-wadzi program usuwania wyrobów azbe-stowych. Mieszkańcy powiatu mogą uzy-skać pokrycie kosztów demontażu i wywo-zu tych materiałów albo wywozu wcześniej usuniętego tworzywa. Program nie finansu-je założenia nowego dachu. Aby skorzystać z pomocy, wystarczy pobrać wniosek ze strony www.wrzesnia.powiat.pl (w zakładce

Usuwamy azbest za darmoWkrótce ruszy akcja usuwania azbestu w powiecie wrzesińskim.

Przeznaczono na nią 250 tys. złotych pochodzących z Wielkopol-skiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, powia-tu oraz gmin. Zachęcamy do skorzystania z dofi nansowania.

Ochrona Środowiska) lub odebrać go oso-biście w Wydziale Administracji Architekto-niczno-Budowlanej, Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego, wypełnić go, a na-stępnie złożyć w miejscowym urzędzie gmi-ny. Prace, u osób zakwalifikowanych do pro-gramu wykonywane przez firmę wyłonioną w przetargu, zakończą się w październiku.

(red.)

Naturalnie w szkodnikaMszyce osłabiają rośliny, na których

żerują, wysysając z nich soki. To spra-wia, że liście, pędy i kwiaty zwijają się. Owady przenoszą także choroby wiru-sowe. Można z nimi walczyć chemicz-nymi środkami ochrony roślin lub na-turalnymi metodami. Jeśli mamy pro-blem z kilkoma roślinami w przydomo-wym ogródku, wystarczy przetrzeć li-ście i łodygi ścierką lub papierowym ręcznikiem, rozgniatając przy tym kilka mszyc, żeby wydzielający się zapach od-straszył szkodniki. W ogrodzie możemy posadzić dodatkowo w grządkach ro-śliny, których nie tolerują mszyce – czo-snek, kolendrę, szczypiorek czy cebulę. Innym sposobem na walkę z niechciany-mi lokatorami w naszych ogrodach jest przyrządzenie naparu. Można go zrobić z suszonych lub świeżych kwiatów, pę-dów i liści z pokrzywy, rumianku, papry-ki, czosnku, cebuli lub z łętów ziemniaka. Tak sporządzonym wywarem spryskać rośliny, szczególnie spodnią część liści, łodygi. – Metody naturalne stosują bar-dzo wyedukowani i świadomi działkowcy i rolnicy, na przykład w gospodarstwach biodynamicznych – mówi Paweł Antko-wiak z Ośrodka Doradztwa Rolniczego we Wrześni. Paweł Antkowiak twierdzi, że obie metody są dobre – a ich skutecz-ność zależy od odpowiedzialności lub braku odpowiedzialności osoby stosu-jącej. Świadomość jest istotna szczegól-nie wtedy, gdy rolnicy i sadownicy pro-dukują na rynek – to trafi a na nasze sto-ły. Czy jest się czego bać? – W przypadku zwalczania mszyc w zbożach jest stosun-kowo bezpiecznie, ponieważ okres od za-stosowania środka ochrony roślin do zbio-ru ziarna jest dłuższy od zalecanego okre-su karencji. Warzywa z kolei rosną szyb-ciej i tutaj zjadamy liście, łodygi, owoce, w których przy braku przestrzegania wielko-ści dawek i okresów karencji mogą znajo-dować się pozostałości środków chemicz-nych. Produkty roślinne będą bezpiecz-ne dla konsumentów pod warunkiem, że

Czosnkiem w mszyceNasze ogródki wróciły już do życia, zazieleniły się i korzystamy z ich dobrodziejstw. Smak czereśni

może jednak niejednemu popsuć widok pozwijanych i oblepionych mszycami liści. Jak z nimi walczyć? Czy środki ochrony roślin mają zły wpływ na nasze zdrowie? I czy istnieją naturalne metody walki z tymi szkodnikami?

będą chronione zgodnie z zaleceniami za-wartymi na etykiecie-instrukcji – zapew-nia Antkowiak.

Zagłada biedronek czy drogi oprysk?

Z masowym wysypem mszyc mamy do czynienia co około pięć lat. Ceny środ-ków niszczących mszyce zaczynają się od 18 zł, najdroższe kosztują nawet 59 zł, jest to cena za ilość wystarczającą na opryskanie 1 hektara pola. Opryski do ogrodów kosztują od 2 do 8 złotych, ta ilość wystarcza na sporządzenie dziesię-ciu litrów roztworu. – Mamy osiem ga-tunków mszyc. Opryskiwanie powinniśmy zastosować z chwilą pojawienia się dane-go gatunku na roślinie. Należy pamiętać, że tanie środki niszczą poza mszycą także biedronki, które są z kolei naturalnymi wro-gami mszyc i je zjadają. Wybór środka za-leży od świadomości rolnika, ale także od ceny. Droższych środków schodzi niewiele, bo zaledwie 10% – mówi Adam Wojcie-chowski z fi rmy Agra przy ulicy gen. Si-korskiego, specjalizującej się w sprzeda-ży środków ochrony roślin.

Kontrola w poluRolnik musi posiadać uprawnienia

do stosowania środków ochrony ro-ślin i mieć właściwy sprzęt z atestem. Główne zagrożenia mogące wystą-pić w związku ze stosowaniem środ-ków ochrony roślin to nieprawidłowo-ści wynikające z braku zaznajomienia się z treścią etykiety-instrukcji stoso-wania danego preparatu przez wyko-nującego zabieg – przestrzeganie da-wek, terminów karencji i prewencji, terminów i warunków zastosowania. Nadzór nad stosowaniem przez rolni-ków środków ochrony roślin sprawuje Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. – Producent stosujący środki ochrony roślin zobowiązany jest do ewidencjonowania wszystkich wy-konywanych zabiegów ochrony roślin oraz przechowywania ewidencji przez

okres dwóch lat, a także posiadania zaświadczenia o ukończeniu szkolenia dla osób stosujących środki ochrony roślin – mówi Radosław Grychowski, kierownik oddziału PIORiN we Wrze-śni. Aby zdobyć uprawnienia do sto-sowania środków ochrony roślin nale-ży zgłosić się na szkolenia do ODR we Wrześni. – Kontrole stosowania środ-ków ochrony roślin prowadzone przez PIORiN wykonywane są w większości wyrywkowo, zarówno bezpośrednio w trakcie wykonywania zabiegu, jak też w gospodarstwie, są to kontrole do-kumentacji – ewidencja zabiegów, za-świadczenie o przeglądzie opryskiwa-cza, zaświadczenie o odbytym szkole-niu, magazynowanie środków ochrony roślin. Średnio rocznie w powiecie wrze-sińskim wykonywanych jest ponad sto takich kontroli – dodaje Grychowski.

Grychowski podkreśla także, że za-bieg chemiczny powinien być rozwią-zaniem ostatecznym. – Duże znacze-nie ma tu odpowiednia wiedza specja-listyczna z zakresu objawów chorobo-wych na roślinach, biologii szkodników i chwastów, terminów ich występowa-nia, a także znajomość progów szko-dliwości. Ważny jest także właściwy do-bór preparatów, których działanie czę-sto uzależnione jest od czynników ze-wnętrznych. Obecnie prowadzone są prace nad wprowadzeniem tak zwanej integrowanej ochrony roślin, której zało-żeniem jest obniżenie ilości stosowanych środków ochrony roślin poprzez większy nacisk na metody niechemiczne.

– W Polsce nie ma wolnej amery-kanki i o ile od strony instytucjonalnej wszystko jest opanowane, o tyle za-wodzić może czynnik ludzki. W fi rmie, w której kupujemy opryski, pracowni-cy powinni nas poinformować dokład-nie o tym, jak stosować środek, mimo że wszystko jest opisane na etykietach i instrukcjach – dodaje Antkowiak.

Sylwia Grzelińska

Widok mszyc skutecznie zniechęca nawet największego miłośnika owoców

W naszym powiecie jest wiele miejsc do wędkowania. Jednym z nich jest zalew Lipówka

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl12 O powiecie i nie tylko 6 lipca 2012

W poniedziałek 6 listopada 1882 roku o 10.00 rano wybuchł w Go-razdowie pożar, który zniszczył ko-ściół, szkołę i pozbawił dachu nad głową oraz całego dobytku 18 ro-dzin komorników. Zginęły cztery osoby – matka z dwiema córkami i jedno dziecko z innej rodziny. Po pożarze kościół nie został odbudo-wany, a Gorazdowo nie tylko przy-należało nadal do parafii w Sokol-nikach, jak było od dwóch wieków, ale nie posiadało już własnego ko-ścioła. Dziś jedynym śladem po ko-ściele gorazdowskim jest ocalały z pożaru metalowy niewielki krzyż zachowany przez mieszkańców. Najpierw był on przybity do drze-wa rosnącego w miejscu spalone-go kościoła, obecnie jest wkopany w tym miejscu w ziemię.

O właścicielach Gorazdowa w XIX i na początku XX wiekuWieś Gorazdowo została założona prawdopodobnie w XIV wieku. Początkowo należała do parafi i w Sokolnikach, które były wsią parafi alną od XIII w. Drewniany kościół

wybudowali w Gorazdowie właściciele wsi – Gorazdowscy, najpóźniej w XV w. Być może od początku istnienia, a na pewno już w końcu XVI wieku był on kościołem parafi al-nym pw. św. Wawrzyńca. Kościół ten przetrwał prawie do końca XIX wieku, ale w końcu XVII wieku stracił status parafi aly i stał się fi lią kościoła sokolnickiego.

Marian Torzewski

jącymi się zidentyfikować śladami cmentarza są dwa ginące w dzikiej zieleni i zrujnowane groby właści-cieli Gorazdowa z XIX wieku – Ra-szewskich, Wantoch-Rekowskich i Żychlińskich.

Starszym jest zachowany w do-brym, zważywszy na jego wiek, stanie, grób urodzonej około 1780 roku Nepomuceny z Kęszyckich Ra-szewskiej, od około 1820 roku żony właściciela Gorazdowa Lamber-ta Raszewskiego. Nepomucena Ra-szewska zmarła 4 lipca 1826 roku, o czym mówi inskrypcja.

znajduje się (według relacji miesz-kańców) sześć trumien zmarłych dorosłych i jedna trumna dziecięca. Obok trumien znajdują się informa-cje o pochowanych osobach, ale nie można ich dziś sprawdzić, bo wnętrze grobowca jest bez zakłó-cania spokoju zmarłych niedostęp-ne. Grobowiec po części przykry-wa marmurowa płyta z 1902 roku z ogólną informacją o spoczywają-cych tam członkach rodzin Rekow-skich i Żychlińskich.

ka po kądzieli Marcelego Poniń-skiego, właściciela Wrześni. Dzię-ki temu ożenkowi Stanisław został pierwszym właścicielem Gorazdo-wa z rodu Żychlińskich.

Prawdopodobnie pierwszymi pochowanymi w grobowcu są ro-dzice Anny Wantoch-Rekowskiej – ojciec Artaxerxes zmarły w Krako-wie 21 sierpnia 1878 roku i matka Józefa, zmarła 25 lutego 1890 roku w Gorazdowie.

Na początku XX w. w lipcu 1902 roku zmarła Anna z Rekowskich Ży-chlińska. Po jej śmierci pojawiła się na grobowcu wspomniana wy-żej marmurowa płyta z datą 1902. Trzy lata później, w 1905 roku uro-dziła się i umarła jako 14-dniowe niemowlę wnuczka Anny i Stani-sława Żychlińskich, także Anna. Jej dziadek Stanisław Żychliński zmarł w sierpniu 1916 roku i również po-chowany został w Gorazdowie.

W 1872 roku z małżeństwa Anny i Stanisława Żychlińskich urodził się pierworodny syn Józef, właściciel Gorazdowa od 1902 roku, kiedy oj-ciec przekazał mu majątek, do 1939 roku. Józef Żychliński miał dwoje rodzeństwa – młodszego brata Wi-tolda i zmarłą w dzieciństwie młod-szą siostrę Celinę (1880-1888), za-pewne pochowaną w Gorazdowie.

W 1904 roku Józef Żychliński po-ślubił Zofię Thiel, córkę mieszkają-cego we Wrześni radcy (adwokata i notariusza) Stefana Thiela. Z mał-żeństwa tego urodziły się dwie cór-ki – w 1905 roku wspomniana wy-żej, zmarła w tym samym roku Anna i w 1907 roku Anna Maria Józefa.

Józef Żychliński zmarł w Warsza-wie w roku 1941. Jego żona prze-żyła go o 20 lat, zmarła w Pozna-niu w 1961 roku. Oboje pochowa-ni są na cmentarzu w Sokolnikach, gdzie też spoczywa ich niezamęż-na, zmarła w 1970 roku druga cór-ka Anna Maria Józefa. Na niej skoń-czyła się gorazdowska linia Żychliń-

skich.Majątek w Gorazdowie rozkwi-

tał za rządów Józefa Żychlińskie-go, ale podstawy znakomitej go-spodarki stworzył jego ojciec Sta-nisław. Biogram Józefa Żychlińskie-go znaleźć można we Wrzesińskim słowniku biograficznym, a warto też przypomnieć jego ojca: „Stanisław Żychliński (1840-1916), urodził się w Węgierkach w powiecie wrze-sińskim z zawartego w 1837 roku związku małżeńskiego Adolfa Ży-chlińskiego (1800-1857) herbu Sze-liga i Józefy Ponińskiej herbu Ło-dzia (1818-1871), córki prefekta Jó-zefa Ponińskiego i bratanicy Stani-sława Ponińskiego, dziedzica dóbr wrzesińskich. Uczył się w Poznaniu, gdzie też w 1859 roku zdał egza-min dojrzałości. W 1863 roku prze-kroczył granicę prusko-rosyjską, by wziąć udział w powstaniu stycznio-wym. Walczył m.in. pod Brdowem w oddziale Leona Young de Blan-kenheima. Represjonowany po po-wrocie, gospodarował w Murzyno-wie Leśnym w powiecie średzkim. W 1870 roku poślubił Annę Rekow-ską, córkę właściciela Gorazdowa Artaxerxesa Rekowskiego i Józe-fy z Raszewskich. Odtąd do śmier-ci żony w 1902 roku gospodarował w Gorazdowie. W tymże roku oddał świetnie prosperujące gospodar-stwo starszemu synowi Jozefowi, a sam w całości poświęcił się pra-cy generalnego radcy Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, nazywa-nego częściej Ziemstwem Kredyto-wym, a potocznie w Poznaniu sta-rą landszaftą (siedziba na rogu Alei Niepodległości i ulicy św. Marcin). Był współpracownikiem „Dzienni-ka Poznańskiego”, pisał artykuły o tematyce społeczno-ekonomicznej nie tylko w tej gazecie. Mieszkał w Poznaniu przy ulicy Wiktorii, obec-nie Grunwaldzkiej. Poglądy miał zdecydowanie narodowo-katolic-kie. Prowadził szeroką działalność filantropijną zarówno jako pre-zes poznańskiego Towarzystwa św. Wincentego à Paulo, jak i prywat-nie, wspomagając ubogie rodzi-ny z Chwaliszewa. Zmarł po krót-kiej chorobie w Poznaniu 7 sierp-nia 1916 roku i pochowany został cztery dni później w Gorazdowie. Oprócz syna Józefa miał też młod-szego syna (ur. 1878, los nieznany) i zmarłą w dzieciństwie córką Celi-nę.”

Z nieistniejącym już kościołem związany był otaczający go cmen-tarz. Służył on do pochówków jesz-cze przez ponad 30 lat po spale-niu się kościoła. Dziś ostatnimi da-

W znacznie gorszym stanie za-chował się grobowiec kolejnych właścicieli Gorazdowa, rodzin Re-kowskich i Żychlińskich. Pierwotnie posiadał on prawdopodobnie część nadziemną. Dziś ona już nie istnie-je, zachowała się tylko część pod-ziemna, która była w niedalekiej przeszłości chyba niejednokrotnie penetrowana przez „nieproszonych gości.” W podziemnym grobowcu

Pierwszym i ostatnim właścicie-lem Gorazdowa z rodziny Rekow-skich był urodzony w 1811 roku Ar-taxerxes Wantoch-Rekowski, oficer wojsk polskich w powstaniu listo-padowym. W 1846 roku ożenił się z urodzoną w 1823 roku dziedziczką Gorazdowa Józefą Raszewską, cór-ką Lamberta i Nepomuceny. Z mał-żeństwa tego urodziła się w 1848 roku córka Anna, która w 1870 roku wyszła za mąż za starszego o osiem lat Stanisława Żychlińskiego, wnu-

Lambert Raszewski (1790 - ?)

Nepomucena z Kęszyckich (1780 – 1826)

Artaxerxes Rekowski (1811 – 1878)

Józefa z Raszewskich (1823 – 1890)

Anna z Rekowskich (1848 – 1902)

Stanisław Żychliński (1840 – 1916)

Zofi a z Thielów (1880 – 1961)

Józef Żychliński (1872 – 1941)

Anna *+ 1905

Anna Maria Józefa (1907 – 1970)

1820

1846

1870

1904

Grób Józefa i Zofi i Żychlińskich oraz ich córki Anny Marii Józefy

Miejsce spoczynku rodzin Rekowskich i ŻychlińskichNagrobek Nepomuceny

z Kęszyckich Raszewskiej

Krzyż ocalały z pożaru kościoła w Gorazdowie

Związki rodzinne właścicieli Gorazdowa w XIX i XX w.

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Zdrowie 136 lipca 2012

Dyżury aptek

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy się następnego dnia o godzinie 9.00. Wykaz dyżurów aptek na kolejne dni znajduje się na www.wrzesnia.powiat.pl w zakładce Zdrowie.

Poradnik pacjenta

Kleszcze – czy ciągle groźne?

lek. Sebastian Nowickiwiceprezes Szpitala

Powiatowego we Wrześni

06.07.2012 DR MAX TESCO, Kaliska 17, tel. 61 436 62 89

07.07.2012 DR MAX KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 436 02 27

08.07.2012 DR MAX TESCO, Kaliska 17, tel. 61 436 62 89

09.07.2012 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

10.07.2012 KWIATY POLSKIE ul. Opieszyn 10

11.07.2012 NA SŁAWNIE, Fromborska, tel. 61 436 77 98

12.07.2012 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

13.07.2012 PRIMA, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

14.07.2012 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

15.07.2012 KWIATY POLSKIE, Opieszyn 10

16.07.2012 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

17.07.2012 STYLOWA, Sienkiewicza 7

18.07.2012 DBAM O ZDROWIE, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

19.07.2012 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

Przez cały rok na terenie powiatu wrzesińskiego realizowany był pro-gram „Moje dziecko idzie do szkoły”. W ramach tego projektu Stacja Sa-nitarno-Epidemiologiczna we Wrze-śni zorganizowała konkurs: najmłod-si mieli przedstawić w formie plaka-tu, co dla nich oznacza zwrot „zdro-wy tryb życia”. Zdaniem plastycz-ki Karoliny Makowskiej: – Prace były bardzo ciekawe, wykonane różnymi technikami. Widoczna była pomoc ro-dziców, aczkolwiek wkład pracy dzie-ci wysuwał się na pierwszy plan. Anna Węclewska ze PSSE powiedziała, że wszyscy uczestnicy konkursu są zwy-cięzcami, bo widać, że znają się na dbaniu o zdrowie – ale jak to w kon-kursach bywa, trzeba było wyróżnić trzy najlepsze prace. Najlepsza oka-zała się Aleksandra Jankowiak, któ-

O zdrowiu w zerówkachPowiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrześni podsumowała 21 czerwca w WOK-u kon-

kurs plastyczny, w którym brały udział dzieci z powiatowych zerówek. Najmłodsi wraz z rodzicami i

opiekunami otrzymali nagrody i dyplomy.

ra uczęszcza do przedszkola Polne Kwiatki w Gutowie Małym, drugie miejsce zdobyła Natalia Kuśmierz z przedszkola Bajkowy Świat w Orze-chowie, trzecią osobą na podium okazała się Natalia Nowacka z Samo-

rządowej Szkoły Podstawowej nr 6 we Wrześni. Wszyscy uczestnicy wy-szli z Wrzesińskiego Ośrodka Kultu-ry ze zdrowymi torbami upominków.

Hanna Fórmaniak

Nie wszystkie kleszcze są zakażo-ne i groźne dla człowieka. Niemniej należy przestrzegać kilku zasad, aby niepotrzebnie nie wystawiać się na niebezpieczeństwo. Kleszcze zanim znajdą odpowiednie miejsce do uką-szenia, wędrują po ubraniu i skórze niekiedy kilka godzin. Wychodząc na spacer do lasu należy założyć dłu-gie spodnie i koszulę z długim ręka-wem, najlepiej w jasnym kolorze, co pomoże zauważyć poruszającego się kleszcza. Można stosować repe-lenty – środki chemiczne odstrasza-jące kleszcze. Po powrocie ze space-ru należy dokładnie obejrzeć ciało i ubranie. Kleszcze szczególnie chęt-nie wybierają miejsca ciepłe i dobrze

Lato to sezon ukąszeń kleszczy. Te małe pajęczaki okryte są złą sławą ze względu na przenoszone

przez nie choroby – boreliozę oraz kleszczowe zapalenie mózgu.

ukrwione: pachwiny, zgięcia pod ko-lanami, okolicę za uszami, pępek. Warto też wziąć prysznic, aby spłu-kać ewentualnie przeoczone mniej-sze osobniki.

Borelioza to choroba wywoływa-na przez krętki przenoszone przez kleszcze. Ważnym wczesnym obja-wem choroby jest rumień wędrują-cy. W miejscu ukąszenia pojawia się zaczerwienienie, które z czasem staje się coraz większe poszerzając średni-cę, z tendencją do blednięcia w środ-ku, co sprawia wrażenie wędrowa-nia. Z tym objawem koniecznie na-leży się zgłosić do lekarza. Zastoso-wanie odpowiedniego leczenia na tym etapie zapobiega dalszemu roz-

wojowi choroby. Na boreliozę nie ma szczepionki. Istnieje natomiast szcze-pionka zabezpieczająca przed klesz-czowym zapaleniem mózgu. Zgod-nie z kalendarzem szczepień nie jest ona obowiązkowa. Zaleca się ją oso-bom przebywającym na terenach o nasilonym występowaniu choroby – szczególnie pracownikom lasu, sta-cjonującym w lesie żołnierzom, rolni-kom, uczestnikom obozów i kolonii.

Ośrodek Profi laktyki i Epidemiologii Nowotworów w Poznaniu na podstawie porozumień zawartych z Urzędem Marszał-kowskim Województwa Wielkopolskiego, 23 lipca o godz. 12:00 w Miłosławskim Centrum Kultury, ul. Różowa 6 przeprowadzi spotkanie edukacyjne (pogadankę) dla miesz-kańców gminy, podczas której zainteresowanym uczestnikom, którzy ukończyli 50 lat, rozdane zostaną specjalne pro-bówki do przygotowania materiału do badań na obec-ność krwi utajonej w kale (profi laktyka raka jelita grube-go).

27 lipca od godz. 9:00 do 13:00 w Miłosławskim Centrum Kultury, ul. Różowa 6 pobierana będzie krew na oznaczenie poziomu PSA, w ramach profi laktyki nowotwo-rów gruczołu krokowego (prostaty). W badaniu mogą wziąć udział mężczyźni od 50 roku życia. Krew można pobierać po zjedzeniu posiłku. Laborantka pobierająca krew na PSA będzie również odbierała probówki z kałem. Na wszystkie badania na-leży zabrać dowód osobisty.

Zapisy na badania przyjmuje: Urząd Gminy Miłosław, pok. nr 1 lub tel. 61 438 37 46. Wyniki badań zostaną przesłane na adres domowy oraz do wskazanego lekarza ro-dzinnego. Wszystkie badania fi nansowane są z budżetu Wo-jewództwa Wielkopolskiego

W mieszkaniu należy utrzymy-wać temperaturę do 32°C w dzień i do 24°C w nocy. Trzeba odsłaniać i otwierać okna w nocy i wcześnie rano, gdy na zewnątrz temperatu-ra powietrza jest niższa, a także za-słaniać okna zasłonami lub żaluzja-mi, również w klimatyzowanych po-mieszczeniach. W miarę możliwo-ści warto wyłączać sztuczne oświe-tlenie i urządzenia elektryczne. W domu szukajmy najchłodniejszych pomieszczeń. Unikajmy forsownego wysiłku fi zycznego i wychodzenia na zewnątrz w czasie największych upa-łów, zwłaszcza między godziną 10:00 a 15:00. Dobrze spędzić 2-3 godziny

Na co uważać podczas upałów Zrobiło się naprawdę gorąco,

temperatura powietrza osiąga

30°C i więcej, nasila się ryzyko

udaru cieplnego i przegrzania

organizmu. Co robić, żeby prze-

trwać upały bez uszczerbku na

zdrowiu?

w chłodnym miejscu (np. w klima-tyzowanych budynkach użyteczno-ści publicznej). Stosujmy kosmetyki z wysokim fi ltrem UV. Nigdy nie zosta-wiajmy dzieci ani zwierząt w samo-chodach, nawet na chwilę!

Kiedy jest gorąco, dobrze brać częste chłodne prysznice lub kąpie-le oraz stosować chłodne okłady na ciało, nosić jasne, lekkie, luźne, ba-wełniane lub lniane ubrania, nakry-cia głowy i okulary przeciwsłoneczne z fi ltrem UV. Zamiast szpilek wybierz-my wygodne i przewiewne obuwie. Warto pić dużo wody, unikać alkoho-lu, jeść chłodne, lekko solone potra-wy oraz owoce i warzywa o wysokiej zawartości potasu (pomidory, poma-rańcze, sałaty, ogórki, marchew).

Jeśli zrobi nam się słabo, pojawią się zawroty głowy, nudności, przy-spieszona akcja serca lub stan pod-gorączkowy, należy natychmiast udać się do chłodnego miejsca, zwil-żyć twarz, ręce i nogi, a także poszu-

kać pomocy lekarskiej. Do osoby, która majaczy, ma drgawki, gorącą i suchą skórę, traci przytomność, nie-zwłocznie należy wezwać lekarza lub pogotowie ratunkowe. Czekając na ich przybycie przenosimy poszkodo-

Na wrzesińskim rynku widać już pierwsze ofi ary upałów

One wiedzą, co znaczy zdrowy tryb życia

wanego w chłodniejsze miejsce, kła-dziemy na plecach z nogami uniesio-nymi w górę, obniżamy temperaturę ciała podając zimne okłady w okoli-ce szyi, pach i pachwin, wachlując i spryskując skórę wodą o temperatu-

rze 25-30 °C. Nie podajemy żadnych lekarstw. Osobę, która straciła przy-tomność, należy ułożyć na boku.

Na podst. materiałów PSSE

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 128

www.wrzesnia.powiat.pl14 Z gmin 6 lipca 2012

W pojedynku uczestniczyło 14 dru-żyn reprezentujących wsie z gmin Ko-łaczkowo, Września, Miłosław i Nekla. W kategorii sołtysów wystąpiło 25 li-derów ze wszystkich gmin powiatu wrzesińskiego oraz z gmin Niechano-wo i Pobiedziska

W ramach pojedynku drużyn prze-prowadzono konkurencje sportowe, takie jak rzut beretem, podnoszenie odważnika, rzut kaloszem pań, zbija-nie przeciwnika na równoważni, bieg w workach, toczenie beczki czy prze-ciąganie liny.

Zwycięzcy poszczególnych kon-kurencji sportowo-rekreacyjnych, za-równo w klasyfi kacji drużynowej wsi, jak i sołtysów  otrzymali pamiątko-we medale. W klasyfi kacjach drużyn i sołtysów – za zajęcie od I do VI miej-sca reprezentacje wsi i liderzy otrzy-mali pamiątkowe puchary.

Podczas imprezy organizatorzy zapewnili uczestnikom liczne atrak-cje – prezentację tańców wielkopol-skich i góralskich w wykonaniu Ze-

Starcie sołtysów w BieganowieJuż XIII Regionalny Pojedynek Sportowy Mieszkańców Wsi i Sołtysów odbył się 24 czerwca w Biega-

nowie. Organizatorem imprezy było Stowarzyszenie Młodych Wielkopolan w Poznaniu.

społu Pieśni i Tańca Folklorystyczne-go „Ziemia Wrzesińska”, zamki dmu-chane dla dzieci, grochówkę, kiełba-sę z grilla czy przejażdżki konne. Pro-jekt został zrealizowany przy wspar-ciu fi nansowym Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w Warszawie w

ramach realizacji projektu Centra In-tegracji Międzypokoleniowej „CIM-II”, Ministerstwa Sportu i Turystyki w Warszawie oraz dotacji Urzędu Gmi-ny Kołaczkowo. W imprezie uczestni-czyło około tysiąca osób.

Agnieszka Frąckowiak

Uroczystość z okazji jubileuszu 95-lecia istnienia harcerstwa na zie-mi wrzesińskiej odbyła się 16 i 17 czerwca. W spotkaniu na terenie Go-spodarstwa Agroturystycznego Co-untry Club w Nowym Folwarku wzię-ło udział 82 druhen i druhów. Przy-byłych powitała przewodnicząca In-struktorskiego Kręgu Harcerskiego „Wiarusy” dh phm Anna Paluszak, która również pełniła funkcję prze-wodniczącej Komitetu Organizacyj-nego. Sala rozbrzmiewała harcerski-mi piosenkami, był czas na rozmowy, wspomnienia o udziałach w rajdach, biwakach, obozach, zimowiskach.

Komendantka hufca ZHP we Wrześni dh phm Karolina Okuniew-ska wręczyła odznaczenia za służ-bę instruktorską w Związku Harcer-stwa Polskiego Złote listki dębowe dh phm Alinie Maciejewskiej i hm Piotrowi Maciejewskiemu. W harcer-

piątek – 20 lipca godz. 19.00Kościół pw św. Jakuba Ap. „Nadwarciańska Droga św. Jakuba w fotografi i”

otwarcie wystawy Recital Wojtka „Cherstwy” CzarniawskiegoSpotkania z autorami książek o Camino i pątnikami

dającymi świadectwo z ich pielgrzymowania:• „Z Wrocławia na Koniec Świata” – spotkanie z An-

drzejem Kofl ukiem pieszym pielgrzymem do San-tiago de Compostela oraz Rzymu na beatyfykację Jana Pawła II ,

• „Camino Bambino” oraz „Do Santiago – o piel-grzymach, Maurach, pluskwach i czerwonym wi-nie” – spotkanie z autorami książki, pielgrzymami Emilią i Szymonem Sokolikami,

• „Którędy do ciebie Olafi e? – śladami średnio-wiecznych pątników z Oslo do Nidaros – spotka-nie z autorką książek, pątniczką Lucyną Szomburg

• „Ekstremalne pielgrzymowanie” – Dominik Włochsobota 21 lipca godz. 9.00Kościół pw. św. Jakuba Ap.:Godz. 9.00 „Jutrznia” poranna modlitwa pielgrzy-

mów, zaproszonych gości Jakubowych Dni Miłosła-wia

Przejazd autobusem na trasę przejścia do Dębna nad Wartą

Przejście fragmentem Nadwarciańskiej Drogi św. Jakuba: Dębno-Czeszewo-Miłosław

Pyzdry – spływ kajakami rzeką Wartą do Czesze-wa

Stadion Miejski:Program dla dzieci: Plenerowe przedstawienie te-

atralne na wesoło, gry i zabawy oraz inne atrakcje Kabareton – prezentacje kabaretów „Świerszczy-

chrzęszcz”, „Czesłaf ”, „Błąd sceniczny”Prezentacje lokalnych gospodarstw agroturystycz-

nych oraz wystawców przez cały czas trwania imprezyZabawa taneczna na otwartym powietrzuniedziela 22 lipcaKościół pw. św. Jakuba Ap. :Przez cały dzień konferencja na temat pielgrzymo-

wania drogami św. Jakuba w Polsce i Europie będzie głosił Emil Mendyk – pieszy pielgrzym oraz prezes Stowarzyszenia Przyjaciele Dróg św. Jakuba w Polsce

godz. 13.00 Poświęcenie tablic: • granitowej upamiętniającej moment poświęcenia

Nadwarciańskiej Drogi św. Jakuba

skim zlocie brała udział grupa za-przyjaźnionych skautów z okolic Frankfurtu nad Menem, z którymi od lat współpracuje dh hm Beata Przy-bylska-Kujawa. W imieniu burmistrza Miasta i Gminy Września listy gratu-lacyjne dla Instruktorskiego Kręgu Harcerskiego Wiarusy i harcerzy zlo-tu hufca odczytał zastępca burmi-strza Waldemar Grześkowiak. Histo-rię minionych dziesięcioleci przybli-żyła wystawa fotografi i. Następnego dnia przybyli wzięli udział w harcer-skim apelu pokoleń, odbyła się uro-czysta msza polowa, po niej Wiarusy spotkały się jeszcze przy kawie, aby podzielić się wrażeniami z wspólnie przeżytych chwil na 95-leciu oraz za-powiedzieć, iż wszyscy spotkają się na jubileuszu stulecia w 2017 roku.

hm Irena Walczak-Lisiak

Harcerze razem

„Płonie ognisko w lesie...”

Jakubowe Dni Miłosławia• informacyjnej zawierającej wiedzę o Miłosła-

wiu i okolicy, Nadwarciańskiej Drodze św. Jaku-ba, o pielgrzymowaniu Drogami św. Jakubagodz. 14.30 Rynek w Miłosławiu:Zakończenie rajdu starych samochodów.Park im. Kościelskich:Stoiska wystawiennicze: od godz. 10.00 można

będzie zobaczyć oraz kupić wyroby artystów ludo-wych, artystów rękodzielników, wyroby piekarskie, cukiernicze, gastronomiczne, wędliniarskie, bro-warnicze, wydawnictwa, pamiątki, itp.

Zawody wędkarskie Pokaz młodych pasjonatów BMX’ówOd godz. 15.00 występy i koncerty:

• młodzieżowy zespól Muzyczny „Ichtis” z Cho-dzieży

• „Schola Cantorum” działająca przy parafi i św. Jakuba Ap. w Modliszewku

• prezentacja miłosławskich młodych talentów• pokaz tańca breakdance • zespół folklor afropolski• „Lednica w Miłosławiu” – Siewcy Lednicy

Miłosławskie Centrum Kultury oraz Parafi a Rzymskokatolicka pw. św. Jakuba Apostoła w Miło-sławiu po raz pierwszy organizują Jarmark św. Jaku-ba, na którym zaprezentują się producenci wyrobów regionalnych, rzemieślnicy, osoby reprezentujące sta-re zawody. Tegoroczny jarmark odbywać się będzie 22 lipca, jest on ważnym elementem Jakubowych Dni Miłosławia oraz uroczystością towarzyszącą odpu-stowi parafi alnemu. Związane z jarmarkiem imprezy będą szeroko transmitowane przez media regionalne, które również patronują temu przedsięwzięciu. Or-ganizatorzy zapraszają producentów, rzemieślników, twórców rękodzieła do udziału w tym wydarzeniu. Bardzo zależy im na jak największej ilości wystaw-ców prezentujących swoje wyroby. Owoce rzemieśl-niczej pracy z pewnością znajdą zainteresowanie i po-pyt wśród odwiedzających jarmark mieszkańców Mi-łosławia, Wrześni, Środy Wielkopolskiej i całego re-gionu, a także gości zza granicy. Koszty organizacyjne (plac, promocja, energia) zostały ustalone na kwotę zero złotych. Ewentualne koszty związane z ustawie-niem własnego namiotu pokrywa wystawca. Zapisy odbywają się do 12 lipca u koordynatorów Jarmarku – Jolanty i Zbigniewa Janczaków pod numerem tele-fonu 61 438 24 95, 602 800 607, 696 887 713, którzy udzielają także szczegółowych informacji.

Skok w worku po zwycięstwo

fot.

M. J

adry

szak

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 128

[email protected] Sport 156 lipca 2012

Informator powiatowyStarostwo Powiatowe

ul. Chopina 10,62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 51

[email protected] www.wrzesnia.powiat.pl

godziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacjii Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Wydział Administracji Architekto-niczno-Budowlanej, Środowiska i Rolnictwa tel. 61 640 44 57

Wydział Promocji i Kultury tel. 61 640 44 95

Wydział Edukacji i Kultury Fizycz-nejtel. 61 640 44 38

Wydział Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości tel. 61 640 44 13

Wydział Inwestycji, Zamówień Pu-blicznych i Funduszy Europejskichtel. 61 640 44 29

Wydział Organizacyjny, Spraw Oby-watelskich i Zdrowiatel. 61 640 44 23

Wydział Finansowytel. 61 640 44 59

Zespół Uzgadniania Dokumenta-cji Projektowejtel. 61 640 44 27

Kasa Starostwatel. 61 640 44 18poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowa rzecznik konsumentatel. 61 640 44 16

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35

Powiatowe CentrumPomocy Rodzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50

Powiatowy Zespół ds. Orzeka-nia Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56

Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelna: Olga Kośmińska-GieraZastępczyni redaktor naczelnej: Anna MizerkaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Łukasz Jakubowski

tel. do redakcji: 61 640 44 96, 61 640 45 24www.wrzesnia.powiat.pl

[email protected]ład: 9 000 egzemplarzy

Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo

do ich redagowania i skracania.

Druk: Polskapresse Sp. z o.o. ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa

Powiatowy InspektorNadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Pedago-giczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70

Ośrodek Wspomagania Dziecka i Ro-dziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4,tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44

Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3,62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21

Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19,62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51

Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10,62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90

Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33

Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epi-demiologiczna we Wrześniul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż Miejska

Całodobowy policyjny telefon zaufa-nia - 61 437 52 97

993 - Pogotowieciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowieenergetyczne

Powiatowe Centrum Zarządzania Kry-zysowego we Wrześni - 61 640 44 33

Powiatowy InspektoratWeterynarii we Wrześniul. Kaliska 1tel. 61 436 19 38

AKCJA LATO z LOK 2012Strzelnica Sportowa LOK ul. Ogrodowa 6 zaprasza na zajęcia sportowo-strzeleckie w poniedziałki, wtorki i środy, godz. 10.00-13.00. W programie: zajęcia strzeleckie z broni pneumatycznej, rzuty lotkami, tenis stołowy, gry i zabawy z piłką.

11 drużyn w niedzielne popołu-dnie robiło, co mogło, żeby złowić jak najwięcej ryb. Pogoda i humory dopisywały wszystkim. Komisja o go-dzinie 12.00 obeszła wszystkie sta-nowiska i zważyła połowy. Według skrupulatnie przeprowadzonych po-miarów pierwsze miejsce zajęło Miej-sko-Gminne Koło Miłosław, drugie miejsce wywalczyła fi rma Kłosow-ski, a trzecią nagrodę odebrała gru-pa Karpik Miłosław. Puchary, dyplo-my i nagrody wręczał wicestarosta Waldemar Grzegorek oraz przewod-niczący Rady Miejskiej w Miłosławiu Jarosław Sobczak. Najwięcej kilogra-mów ryb odnotowano u Macieja Im-birowicza, który odebrał nagrodę in-dywidualną.

17-letni Bartek był dumny, że udo-wodnił tacie swój talent wędkarski i

Ryby na wędki i puchar do rękiWędkarze rywalizowali o Pu-

char Starosty podczas Powiato-wych Zawodów Wędkarskich, które miały miejsce 24 czerw-ca nad stawem w miłosławskim parku.

złowił o kilogram ryb więcej. Tacie z kolei niełatwo było przy-znać synowi, że nie doceniał rywala, ale już razem się szyku-ją na następne zawo-dy. Z kolei 7-letni Filip z dumą pokazywał okonie, które złowił razem z ojcem: – Tata już mnie dużo nauczył o wędkarstwie i lubi-my razem jeździć na ryby – powiedział ro-snący wędkarz. Po zawodach uczestni-cy smażyli przy ogni-sku kiełbaski i dzieli-li się wrażeniami. Je-rzy Kowalski, prezes Miejsko-Gminnego Koła w Miłosławiu, ogłosił kolejne zawo-dy, tym razem nocne, które odbędą się już niebawem – w lipcu.

Hanna Fórmaniak

Tradycją już są w powiecie zawody szachowe, które i w tym roku przygo-towała dyrektor Zespołu Szkół w Ma-rzeninie Mariola Jędrzejewska wraz z gronem pedagogicznym przy wspar-ciu sponsorów. Udział wzięło dwa-naście drużyn, każda z nich świet-nie przygotowana. Dotarli zawodni-cy z Feliksowa, Poznania, Środy Wiel-kopolskiej, Kurnika, Gniezna, Kostrzy-na, Żydowa, Nekli i gospodarze szko-ły w Marzeninie. Wiek uczestników nie przekraczał szesnastego roku życia. Jak co roku pojawiła się re-prezentacja młodych szachistów z Grodna na Białorusi. 8-osobowy ze-spół lubi przyjeżdżać do Polski, w szkole uczą się grać w szachy i często jeżdżą za granicę na turnieje. – Ma-rzy nam się w tym roku pierwsze albo drugie miejsce. Damy z siebie wszyst-

Szach i mat w MarzeninieMłodzi szachiści po raz dwu-

dziesty drugi spotkali się na Mię-dzynarodowym Festiwalu Sza-chowym im. Jerzego Dąbrow-skiego w Marzeninie. Impreza odbyła się 4 lipca na sali gimna-stycznej szkoły w Marzeninie.

ko! – zapewniały Białorusinki Katja i Karolina. Motto tegorocznego festi-walu brzmiało „Wyobraźnia jest waż-niejsza niż wiedza”. Zawody otworzył burmistrz Tomasz Kałużny, który ro-zegrał partię inauguracyjną z bisku-pem Bogdanem Wojtusiem. – Jestem dumny, że gra w szachy nie umarła

wśród młodego pokolenia. Pomimo natłoku komputerów, gier playstation czy innych nowoczesnych form roz-rywki jest młodzież, która potrafi rywa-lizować w szachach – powiedział wi-cestarosta Waldemar Grzegorek.

Hanna Fórmaniak

Filip prezentuje swoje trofeum

Rozgrzewka przed pierwszą partią

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 128

Powiatowe nieruchomości do kupienia