Prawa duchowego wzrastania

8

description

Książka ma za cel przybliżyć ci najważniejsze prawa decydujące o dojrzałości serca. Nie zostały one sformułowane przez jednego człowieka, lecz stanowią syntezę doświadczeń całych pokoleń świętych i błogosławionych, którzy budowali swe życie na fundamencie Chrystusa i Jego Matki. Znajomość tego, czym owe prawa skutkują w twojej codzienności, nie sprawi, że duchowe dorastanie w ogniu życiowych doświadczeń stanie się łatwiejsze. Spełni jednak ważną rolę w duchowej walce - pomoże pokonywać zabójcze w skutkach wirusy duszy: rozczarowani i zniechęcenie.

Transcript of Prawa duchowego wzrastania

Page 1: Prawa duchowego wzrastania
Page 2: Prawa duchowego wzrastania

5

Wstęp

Bóg każdego prowadzi jego własną drogą; jedni do-chodzą do celu prędzej i łatwiej, inni później i trudniej. Wszystko, co możemy uczynić, jest drobnostką w po-równaniu z tym, co otrzymujemy. Ale to niewiele musi-my zrobić sami. Przede wszystkim wytrwale modlić się o poznanie własnej drogi; kiedy się ją dostrzeże, iść bez oporów za natchnieniem łaski. Kto tak postępuje i trwa cierpliwie, nie może powiedzieć, że jego wysiłki są da-remne. Nie trzeba tylko wyznaczać Bogu terminów.

święta Teresa Benedykta od Krzyża1

Chrystus traktuje twoją decyzję o wejściu na dro-gę naśladowania Go z  całą powagą i  konsekwencją. „Z  całą powagą” oznacza, że podchodzi do sprawy odpowiedzialnie. Prowadząc cię, nie będzie miał na uwadze półśrodków czy częściowego dobra, bo to z Jego ust możesz usłyszeć: „Obyś był zimy albo go-rący” (Ap 3, 15). Letniość nie jest Mu miła. Dla swe-go ucznia pragnie dojrzałości i piękna w najlepszym

1 Św. Teresa Benedykta od Krzyża, Myśli, przekł. M. Hoffmann, Warszawa 1998, s. 46.

Page 3: Prawa duchowego wzrastania

wydaniu, dlatego przemienia jego serce dogłębnie i nie ukrywa, że niejednokrotnie będzie bolało. „Z  całą konsekwencją” oznacza, że w swych działaniach po-sunie się znacznie dalej, niż mógłbyś przypuszczać. Dojdzie do granic, które w twoim mniemaniu stano-wią kres twych możliwości, a następnie je przekroczy, bo tylko On wie, jak mężne potrafi być ludzkie serce, gdy wsparte jest Bożą pomocą.

Każdy kto pragnie, by Chrystus uformował w nim serce zdolne wejść w prawdziwie głęboką relację z Naj-świętszą Trójcą, powinien co jakiś czas przypominać sobie podstawowe prawa obowiązujące na drodze, jaką decyduje się iść oraz wynikające z  nich konse-kwencje. Pamięć ludzka jest bowiem zawodna, łatwo ulatują z  niej podjęte zadania i  zobowiązania, pod-czas gdy rozrastają się oczekiwania. Nieznajomość ingerencji podejmowanych przez odwieczną Miłość w strukturze ludzkiego serca spowoduje, że pojawią się niepokojące pytania: „Dlaczego ja?”, „Dlaczego teraz?”, „Dlaczego w taki sposób?”, „Myślałam, że...”, „Myślałem, że...”. W niedługim czasie, w ślad za nimi, przyjdą pierwsze pokusy zniechęcenia i  rezygnacji z dalszej drogi. Jednak właśnie tutaj, gdzie wielu za-trzymuje się, by pozostać lub zawrócić, rozpoczyna się tak naprawdę szkoła duchowej dojrzałości.

Niniejsza książka ma za cel przybliżyć ci najważ-niejsze prawa decydujące o dojrzałości serca. Nie zo-stały one sformułowane przez jednego człowieka, lecz stanowią syntezę doświadczeń całych pokoleń świę-tych i  błogosławionych, którzy budowali swe życie na fundamencie Chrystusa i Jego Matki. Znajomość

Page 4: Prawa duchowego wzrastania

7

tego, czym owe prawa skutkują w twojej codzienno-ści nie sprawi, że duchowe dorastanie w ogniu życio-wych doświadczeń stanie się łatwiejsze. Spełni jednak ważną rolę w duchowej walce – pomoże pokonywać zabójcze w  skutkach wirusy duszy: rozczarowanie i zniechęcenie.

Różnego rodzaju żale, irytacje czy pretensje pod adresem Boga, bo jest inaczej, niż człowiek sobie wyobrażał, odsłaniają prawdziwą małość ludzkiego serca. Chciałoby się stać dojrzałe, mądre, piękne, i to szybko, ale bez ponoszenia kosztów. Takie pragnienia mówią o tym, że coś z nauczania Chrystusa umknęło naszej uwadze. Oto więc, o czym powinien pamiętać i czego spodziewać się człowiek, który poważnie myśli o duchowej dojrzałości.

Page 5: Prawa duchowego wzrastania

8

Pośrednictwo Maryi jest kluczowym elementem procesu twego uświęcenia

Miłosierdzie Boga sprawiło, że stworzone przez Niego rozumne istoty mogą świadomie i  twórczo uczestniczyć w  Jego działaniach. Teksty liturgiczne Kościoła podkreślają niezgłębioną mądrość, z  jaką wyznacza On zadania aniołom i  ludziom. Żaden człowiek nie rodzi się bez nadanej mu przez Stwórcę misji. Takie życiowe zadanie nie tylko odnosi się do jego własnego wzrastania, ale także wiąże go różny-mi relacjami i odpowiedzialnością z ogromną rzeszą innych ludzi, często zupełnie mu nieznanych.

Maryja otrzymała od Boga najbardziej wyjątkowe ze wszystkich zadań: otoczyła duchowym macierzyń-stwem wszystkich ludzi. Jest to jedyna misja, której skutki są istotnym elementem w procesie uświęcenia, jakiego Chrystus dokonuje w  sercu oddanego sobie człowieka. To Jej macierzyńskie pośrednictwo nie jest oczywiście samoistne i  niezależne, lecz całkowicie podporządkowane jedynemu i doskonałemu pośred-nictwu Chrystusa. Jednak z Jego woli „nikt bez Niej nie może zostać świętym. Dzięki Jej wstawiennictwu

Page 6: Prawa duchowego wzrastania

9

Bóg powołuje świętych, formuje ich i w końcu wień-czy nagrodą”2.

Na wyjątkowe przywileje oraz wynikające zeń działania Maryi w  przestrzeni duchowego wzrasta-nia człowieka można popatrzeć przez pryzmat nie-których tytułów i nazwań, jakimi Kościół zwracał się do Niej na przestrzeni wieków.

1. Święta nad świętymi. Chociaż przed imieniem Matki Chrystusa oraz imionami osób wyniesionych do chwały ołtarzy stawiamy tak samo brzmiące sło-wo „święta” lub „święty”, nie jest to świętość tej samej kategorii. Maryja nie stoi w szeregu z niezliczonymi mieszkańcami nieba. Sposób, w jaki została stworzona oraz odwiecznie przewidziana dla Niej misja, wynoszą Ją ponad istoty anielskie i ludzi; jest Królową aniołów, Królową wszystkich świętych. Można powiedzieć, że stanowi odrębny gatunek cudownego kwiatu, który reprezentowany jest tylko przez jednego przedstawi-ciela – Nią samą. Ktoś do Maryi podobny nigdy przed Nią się nie pojawił i po Niej już nie pojawi.

Tak wyjątkowa świętość, możliwa do pełnego zgłębienia tylko przez jej Twórcę, jest żywa i  dyna-miczna. Podobnie jak ciepło i światło bijące od ognia w  kominku docierają do najdalszych zakamarków pomieszczenia, nie niszcząc znajdujących się w nim przedmiotów i  nie zmieniając ich ustawienia, tak Maryja cieszy się wyjątkowym przywilejem oddzia-ływania na życie poszczególnych ludzi, w  niczym

2 A. Marchetti, Zarys teologii życia duchowego, przekł. J.E. Bie-lecki, Kraków 1996, t. I, s. 96.

Page 7: Prawa duchowego wzrastania

10

nie przeszkadzając zamysłowi Odwiecznej Mądrości. Zjednoczona doskonale ze swoim Synem jest wszę-dzie tam, gdzie sięga Jego miłość i dokonuje się Jego działanie. A  ponieważ Chrystus jest fundamentem dla wszystkich form ludzkiej świętości, w  tajemni-czy sposób jest w  nich obecna również Jego Matka poprzez swoje wstawiennictwo. „Wydawało mi się – pisze błogosławiona Maria od Jezusa Ukrzyżowanego o  jednej ze swoich nadprzyrodzonych wizji – że wi-dzę procesję dzieci. Na ich czele Maryja. Mnóstwo gwiazd, podobnych do drgających płomieni, szło przed Nią. Jednocześnie widziałam, że miała wejść do ogrodu bardzo wyschniętego, w  którym drzewa były suche, z wyjątkiem kilku z nich. Był to jakby las drzew, ale bardziej wyschniętych niż zielonych. Ona weszła do lasu. Jedno drzewo się zwaliło; było zielone. Ona je wzięła na ręce i zaniosła, słychać było niebiań-skie śpiewy. A ziemia i trawa, po której Ona przeszła, zazieleniły się na nowo i nabrały wilgoci, na sam tyl-ko widok Jej cienia. Zdaje mi się, że góry pozdrawiają Ją, gdy przechodzi; wody w kanałach przybrały, a źró-dła, które widziałam, tryskały jeszcze bardziej i wy-puszczały w górę wodę, która się radowała. Na Jej cień radowała się ziemia, która w Jej cieniu pokrywała się zielenią. Nieprzyjaciel uciekał przed Nią, uciekał przed Bogiem. Maryja wróciła na swe miejsce, także idąc w procesji, a gwiazdy stale szły za Nią. Gwiaz-dy oznaczają miłość Boga, który zawsze kroczy przed Maryją. Ona czerpie z tej miłości, by nam ją dać, po-nieważ należymy do Maryi, a Maryja należy do Boga i Bóg do Niej należy. Wszystko drży przed Nią, nie

Page 8: Prawa duchowego wzrastania

11

tylko z Jej powodu, ale też i z powodu miłości, którą Bóg ją darzy”3.

2. Święta Maryja. Maryja należy całkowicie do świata sacrum. Słowo to, pochodzące od łacińskiego sacer – święty, oznacza rzeczy boskie i wzniosłe, prze-ciwstawne temu, co świeckie, laickie i zwykłe, okre-ślane jako profanum. Kościół naucza, że jest Ona „cała święta”. Nie tylko więc żyje zanurzona w tajemnicy świętości Boga, lecz przede wszystkim świętość defi-niuje Jej osobę. Sacrum to jakby glina, z której palce Stwórcy misternie ukształtowały Jej istnienie w każ-dym aspekcie: fizycznym, duchowym, moralnym.

Chociaż Maryja jest córką Ewy, matki wszystkich żyjących, Bożym przywilejem została wyjęta spod prawa dziedziczenia grzechu pierworodnego, prze-kazanego przez prarodzicielkę. Nigdy też w  swoim ziemskim życiu nie popełniła najmniejszego grzechu osobistego. Jej stopy nigdy nie stanęły na duchowej ziemi zepsucia, naznaczonej sprzeciwem wobec woli Boga. Jej Serce jest niepokalane, to znaczy żyjące poza sferą profanum. Jest tajemnicze, gdyż Bóg „ukry-wa świętość przed profanami – wyjaśnia święta Teresa Benedykta od Krzyża – a odkrywa ją tym, którzy jej szukają, którzy wyszli z dziecinnego sposobu myśle-nia i zdobyli konieczną bystrość umysłu dla widzenia prostej Prawdy”4.

3 Bł. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego, Myśli, przekł. D. Śliwa, Kraków 2005, s. 47–48.

4 Św. Teresa Benedykta od Krzyża, Myśli, s. 47.