Pismo Cz ców Spó dzielni Budowlano-Mieszkaniowej „DEMBUD ... filekajającej potrzeby...

8
1 W numerze: Rok jubileuszy s. 1 Odrębna własność s. 1 Na rogu Bonifraterskiej s. 4 Co nowego? s. 5 Ruch przy Oboźnej s. 6 Spotkajmy się s. 8 Pismo Cz onków i Mieszka ców Spó dzielni Budowlano-Mieszkaniowej „DEMBUD” Odr´bna w∏asnoÊç Od ponad roku trwa proces wyodr´bniania w∏asnoÊci lokali. W ostatnich miesiàcach wkroczy∏ on w nowà faz´ – mieszkaƒcy niektórych naszych osiedli mogà ju˝ sk∏adaç kompletne wnioski w Sàdzie Wieczystoksi´gowym. Rok jubileuszy Rozmowa z Prezesem Zarzàdu SBM DEMBUD Witoldem Romanowskim Zdrowych i pogodnych Âwiàt oraz wiary, nadziei i mi∏oÊci w nadchodzàcym Nowym Roku 2005! Nr 29 (rok VIII), grudzie 2004 ISSN 1506-1426 N owelizacja prawa o spółdziel- niach mieszkaniowych stwo- rzyła możliwość wyodrębniania wła- sności lokali i przekształcania ich w samodzielne lokale hipoteczne. Proces ten jest bardzo długi i uciąż- liwy, wymaga bowiem skrupulatnej inwentaryzacji majątku, określenia własności poszczególnych jego części i przebrnięcia przez skompli- kowane procedury administracyj- ne, związane z tzw. wypisem z reje- stru budynków, który powinny prowadzić gminy (rejestry te w praktyce dopiero powstają). Według stanu na 15.12.04 r. DEMBUD ma ujawnione w księ- gach wieczystych wszystkie swoje budynki (poza Osiedlem „Żela- zna”, gdzie Sąd rozpoznaje wnio- sek Spółdzielni). Budynki Grzybowska 2 i Żela- zna 41 mają już także wypis z Re- jestru Budynków, co jest obecnie wymogiem koniecznym do podpi- sania aktów notarialnych i złoże- nia kompletu dokumentów do Są- du Wieczystoksięgowego. Członkowie Spółdzielni złożyli dotąd 203 wnioski o wyodręb- nienie własności lokali. Ta forma własności cieszy się największą popularnością wśród mieszkań- ców Łuckiej, Ostrowskiej i Sło- mińskiego. Jeszcze w tym roku Spółdziel- nia przystępować będzie do pod- pisania aktów notarialnych z członkami posiadającymi loka- le przy ul. Grzybowskiej 2 i Żela- znej 41. Wszelkie pytania dotyczące sta- nu rozpoczętych procedur prosi- my kierować do Biura Spółdzielni. Mija piętnasty rok działania Spół- dzielni. Obchodziliśmy tę rocznicę podczas Walnego Zgromadzenia, w czerwcu. Relację z tych uroczy- stości zamieściliśmy w poprzed- nim numerze Kuriera. Grudzień to jednak jeszcze jedna ważna rocznica – dziesięć lat temu wpro- wadziliśmy się do pierwszych mieszkań zbudowanych przez Spółdzielnię – przy Żelaznej i Krochmalnej. Jak Pan wspomina ten moment? Ja sam przeprowadzałem się 13 grudnia, w rocznicę ważną dla wielu z nas, ludzi zaangażo- wanych w przemiany, które za- szły w Polsce. Być może niewiele osób już dziś pamięta tamte dni, bo pew- nie z siedemdziesiąt procent pierwszych mieszkańców Żela- znej już się wyprowadziło. Ale ci którzy zostali, z dużym senty- mentem wspominają te pionier- skie czasy budowy i zasiedlania nowych bloków. W historii Spółdzielni był to waż- ny moment. Udowodniliśmy sobie – ale też i wielu niedowiarkom – że warto było kilka lat wcześniej porwać się z motyką na Słońce. Przecież wówczas – pod koniec lat osiemdziesiątych – trudno by- ło sobie wyobrazić, że grupa zapa- leńców zdobędzie ziemię w cen- trum Warszawy, pieniądze na inwestycję. Oddanie Żelaznej, przeprowadzka do własnego biu- ra, to był początek tej wielkiej ak- tywności DEMBUDU, która w krót- kim czasie przyniosła tak spektakularne inwestycje jak Łuc- ka, Ostrowska, Słomińskiego, Grzybowska. Chciałbym w tym miejscu po- dziękować tym wszystkim, którzy uwierzyli, byli z nami od początku i do dzisiaj mieszkają na Żelaznej, m. in.: Witkowi Stańskiemu, Bogu- siowi Brymowi, Joli Gerle, Zenono- wi Ścisłowskiemu, Bogusławowi Łobaczowi, Państwu Zapalskim, Państwu Kędzierskim, Państwu Skrzyneckim i wielu innym, którzy na trwałe wpisali się do historii Spółdzielni. Co zadecydowało o sukcesie DEMBUDU? Dlaczego nie poprze- stano na jednej inwestycji, zaspo- kajającej potrzeby mieszkaniowe pierwszych członków? To był dobry czas. Zaczęła się koniunktura, okazało się, że mieszkania to świetna inwestycja – ceny rosły 150-200 procent. Lu- dzie, którzy początkowo podcho- dzili do sprawy sceptycznie, za- częli inwestować. Zorientowaliśmy się, że jedna budowa to za mało, żeby żyć. Trze- ba było mieć pomysł na coś nowe- go, by bezpiecznie skończyć to, co się zaczęło. Zaczęliśmy szukać doko czenie na str. 2 ROK ZA¸. 1989

Transcript of Pismo Cz ców Spó dzielni Budowlano-Mieszkaniowej „DEMBUD ... filekajającej potrzeby...

1

W numerze:◗ Rok jubileuszy s. 1

◗ Odrębna własność s. 1

◗ Na rogu Bonifraterskiejs. 4

◗ Co nowego? s. 5

◗ Ruch przy Oboźnej s. 6

◗ Spotkajmy się s. 8

Pismo Cz onków i Mieszka ców Spó dzielni Budowlano-Mieszkaniowej „DEMBUD”

Odr´bna w∏asnoÊçOd ponad roku trwa proces wyodr´bniania w∏asnoÊci lokali. W ostatnichmiesiàcach wkroczy∏ on w nowà faz´ – mieszkaƒcy niektórych naszych osiedlimogà ju˝ sk∏adaç kompletne wnioski w Sàdzie Wieczystoksi´gowym.

Rok jubileuszyRozmowa z Prezesem Zarzàdu SBM DEMBUDWitoldem Romanowskim

Zdrowychi pogodnych Âwiàtoraz wiary,nadziei i mi∏oÊciw nadchodzàcymNowym Roku

2005!

Nr 29 (rok VIII), grudzie 2004

ISSN 1506-1426

Nowelizacja prawa o spółdziel-niach mieszkaniowych stwo-

rzyła możliwość wyodrębniania wła-sności lokali i przekształcania ichw samodzielne lokale hipoteczne.Proces ten jest bardzo długi i uciąż-liwy, wymaga bowiem skrupulatnejinwentaryzacji majątku, określeniawłasności poszczególnych jegoczęści i przebrnięcia przez skompli-kowane procedury administracyj-ne, związane z tzw. wypisem z reje-stru budynków, który powinnyprowadzić gminy (rejestry tew praktyce dopiero powstają).

Według stanu na 15.12.04 r.DEMBUD ma ujawnione w księ-gach wieczystych wszystkie swojebudynki (poza Osiedlem „Żela-zna”, gdzie Sąd rozpoznaje wnio-sek Spółdzielni).

Budynki Grzybowska 2 i Żela-zna 41 mają już także wypis z Re-jestru Budynków, co jest obecniewymogiem koniecznym do podpi-sania aktów notarialnych i złoże-nia kompletu dokumentów do Są-du Wieczystoksięgowego.

Członkowie Spółdzielni złożylidotąd 203 wnioski o wyodręb-

nienie własności lokali. Ta formawłasności cieszy się największąpopularnością wśród mieszkań-ców Łuckiej, Ostrowskiej i Sło-mińskiego.

Jeszcze w tym roku Spółdziel-nia przystępować będzie do pod-pisania aktów notarialnychz członkami posiadającymi loka-le przy ul. Grzybowskiej 2 i Żela-znej 41.

Wszelkie pytania dotyczące sta-nu rozpoczętych procedur prosi-my kierować do Biura Spółdzielni.

Mija piętnasty rok działania Spół-dzielni. Obchodziliśmy tę rocznicępodczas Walnego Zgromadzenia,w czerwcu. Relację z tych uroczy-stości zamieściliśmy w poprzed-nim numerze Kuriera. Grudzieńto jednak jeszcze jedna ważnarocznica – dziesięć lat temu wpro-wadziliśmy się do pierwszychmieszkań zbudowanych przezSpółdzielnię – przy Żelazneji Krochmalnej. Jak Pan wspominaten moment?

Ja sam przeprowadzałem się13 grudnia, w rocznicę ważnądla wielu z nas, ludzi zaangażo-wanych w przemiany, które za-szły w Polsce.

Być może niewiele osób jużdziś pamięta tamte dni, bo pew-nie z siedemdziesiąt procentpierwszych mieszkańców Żela-znej już się wyprowadziło. Ale ciktórzy zostali, z dużym senty-mentem wspominają te pionier-

skie czasy budowy i zasiedlanianowych bloków.

W historii Spółdzielni był to waż-ny moment. Udowodniliśmy sobie– ale też i wielu niedowiarkom –że warto było kilka lat wcześniejporwać się z motyką na Słońce.Przecież wówczas – pod konieclat osiemdziesiątych – trudno by-ło sobie wyobrazić, że grupa zapa-leńców zdobędzie ziemię w cen-trum Warszawy, pieniądze nainwestycję. Oddanie Żelaznej,przeprowadzka do własnego biu-ra, to był początek tej wielkiej ak-tywności DEMBUDU, która w krót-kim czasie przyniosła takspektakularne inwestycje jak Łuc-ka, Ostrowska, Słomińskiego,Grzybowska.

Chciałbym w tym miejscu po-dziękować tym wszystkim, którzyuwierzyli, byli z nami od początkui do dzisiaj mieszkają na Żelaznej,m. in.: Witkowi Stańskiemu, Bogu-siowi Brymowi, Joli Gerle, Zenono-

wi Ścisłowskiemu, BogusławowiŁobaczowi, Państwu Zapalskim,Państwu Kędzierskim, PaństwuSkrzyneckim i wielu innym, którzyna trwałe wpisali się do historiiSpółdzielni.

Co zadecydowało o sukcesieDEMBUDU? Dlaczego nie poprze-stano na jednej inwestycji, zaspo-kajającej potrzeby mieszkaniowepierwszych członków?

To był dobry czas. Zaczęła siękoniunktura, okazało się, żemieszkania to świetna inwestycja– ceny rosły 150-200 procent. Lu-dzie, którzy początkowo podcho-dzili do sprawy sceptycznie, za-częli inwestować.

Zorientowaliśmy się, że jednabudowa to za mało, żeby żyć. Trze-ba było mieć pomysł na coś nowe-go, by bezpiecznie skończyć to, cosię zaczęło. Zaczęliśmy szukać

doko czen ie na s t r . 2

ROK ZA¸. 1989

2

nowego gruntu. Padło na Łucką.Kiedy myśmy zaczynali, tu na-prawdę był ciągle Dziki Zachód!Najpierw powstały nasze domy,bank PKO S. A. przy Grzybowskiej,a dopiero kilka lat później zaczęłazmieniać się cała dzielnica – ośGrzybowskiej z luksusowymi hote-lami i biurowcami, aleja Jana Paw-ła, Żelazna, z miejscem po Varso-vinie, rekonstrukcja pierzeiPańskiej, Mennica i odbudowadawnego browaru Haberbuscha...Kto wówczas przypuszczał, że podziesięciu latach w tej właśnieokolicy powstawał będzie pierw-szy w Polsce Hilton?

Nie mieliście wówczas poczu-cia pewnego osaczenia – wyspyluksusu w morzu zrujnowanych,

komunalnych kamienic? Dzisiajdominuje tendencja grodzenialuksusowych osiedli – kolczatek,strażnic, murów...

Myśmy się nigdy nie odgradza-li. Przecież nikt normalny niechce mieszkać za murem! Naszeosiedla – może poza Sadami Żo-liborskimi – mają charakterotwarty, są wkomponowanew tkankę miasta. Z wszystkimiplusami i minusami tej sytuacji.Niestety, wandalizm, a coraz czę-ściej – wręcz bandytyzm, zmuszanas, byśmy chronili swoich bli-skich i swoją własność. Stąd na-cisk na sprawną, szczelną ochro-nę, systemy monitoringu.Oczywiście zdarzają się różne sy-tuacje, ale dotąd udawało nam

się unikać większych nieprzyjem-ności. W tym roku – po raz pierw-szy – miały miejsce kradzieże ro-werów pozostawionych w garażuna Ostrowskiej i próba włamaniado mieszkania na Sadach. Mu-sze w tym miejscu przypomnieć,że Spółdzielnia nie ponosi odpo-wiedzialności za prywatne mie-nie mieszkańców. Pozostawianierowerów, wózków, butów, pudełna klatkach i w garażach jest –po pierwsze – niezgodne z regu-laminem, a – po drugie – rodziokazje do różnych nieprzyjem-nych zdarzeń. Funkcją ochronyjest prewencja, zapewnienie po-czucia bezpieczeństwa, a nie fi-zyczne zabezpieczanie majątkumieszkańców. Powinniśmy ubez-pieczać swoje mieszkania i niepozostawiać bez opieki cennychprzedmiotów.

Wrócę jednak do sąsiedztwastarej Żelaznej. To osiedle przej-ściowe, łączące Chłodną i Grzy-bowską, w które wkomponowanezostały stare kamienice komunal-ne. Czy sąsiedztwo nie stanowiproblemu dla mieszkańców na-szych budynków?

Mamy tu budujący przykład do-stosowywania się istniejącegośrodowiska do zmieniających sięwarunków. Wszyscy pamiętamyklimat panujący na warszawskimDzikim Zachodzie jeszcze w la-tach osiemdziesiątych. Był onpewnie równie przysłowiowy jakna praskich Szmulkach, czy Ząb-kowskiej... Tymczasem pojawie-nie się nowych domów, wraz z ichmieszkańcami, spowodowałoszybką przemianę. Myśmy pomo-gli trochę mieszkańcom tych ko-munalnych domów: odnowiliśmyelewację, założyli porządne drzwii domofon. I muszę powiedzieć, żewszystko to się dobrze skompono-wało. Dzisiaj nasze sąsiedzkie re-lacje są coraz lepsze.

Wspomniał Pan o remonciestarych kamienic. Budynki przyŻelaznej mają też już swoje lata,powstawały w czasach, gdy obo-wiązywały inne niż dzisiaj standar-dy i technologie. Czy utrzymaniewysokiego standardu wymaga du-żych nakładów remontowych?

To wielki problem. Żelazna byłanaszą pierwszą inwestycją, chcie-

Przeróbki i poprawki krawieckieBarbara Pyrekul. ˚elazna 67 m. 24Tel. 627-01-99

REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA

3

liśmy żeby była tania. Trochęoszczędzaliśmy podczas budowy,przez wiele lat nie naliczaliśmytam w ogóle funduszu remonto-wego. I po kilku latach zaczęły siękłopoty. Wymiana rynien, płytekelewacyjnych, naprawa dachów,brak podjazdów dla wózków i nie-pełnosprawnych. Zmiany nastę-pują bardzo szybko, nie wszystkoda się przewidzieć. Chcąc więcutrzymać standard naszych do-mów musimy mieć środki na mo-dernizację, bieżące naprawyi konserwację.

Podobny problem wystąpił naOsiedlu Prezydenckim. Tam re-monty zaczęły się praktycznie tużpo zakończeniu budowy.

To nie tyle remonty, ale popraw-ki budowlane. Budowanie domówjest procesem dość złożonym. Niewszystko można zaplanować,zdarzają się błędy. Słomińskiegobyło największą naszą inwestycją,potężniejszą od znajdującej sięna przeciwko Arkadii, którą uzna-je się za największe centrum han-dlowe w Polsce. Realizowaliśmy jąw trudnym dla Spółdzielni okre-sie, pewnie nie wszystko zostałodopilnowane. W efekcie w Budyn-ku Wschodnim pojawiły się wadytechnologiczne, które bardzo dałysię we znaki niektórym mieszkań-com. Trzeba było zmieniać sufity,robić nowe izolacje i nawierzchniena tarasach. Kosztowało nas todużo nerwów, ale mam nadzieję,że to, co najgorsze już za nami.

Przypadek ten wskazuje, jakważna jest płynność finansowa,którą uzyskujemy dzięki temu, żerozważnie podejmujemy kolejnezobowiązania. Udaje nam sięwchodzić z jednej inwestycjiw drugą, gromadzić środki finan-sowe i możliwości produkcyjne,tak, by mieszkańcy kolejnych od-dawanych osiedli mieli pełne po-czucie bezpieczeństwa.

Poczucie bezpieczeństwa, stan-dard mieszkania wiążą się z kosz-tami eksploatacji. Mieszkańcymartwią się, by one nie wzrastały,uznając, że już i tak płacimy dużo.Czy Zarząd przewiduje jakieś pod-wyżki w przyszłym roku?

Rozmawiamy w połowie grud-nia. W normalnym kraju od dawnawiedzielibyśmy jakie obciążeniaczekają nas w najbliższej przyszło-ści. Tymczasem nie wiem jak bę-dzie z VAT, prezydent Warszawynie ustalił stawek podatku od nie-ruchomości, podobno ma podro-żeć energia elektryczna... Towszystko powoduje, że nic nie dasię powiedzieć na pewno. Z naszejstrony mogę zapewnić, że te kosz-ty, które zależne są od Spółdzielni

nie wzrosły w tym roku i nie wzro-sną w przyszłym. Mimo oddaniado eksploatacja nowych budyn-ków i planowania kolejnych inwe-stycji nie przewidujemy wzrostubudżetu płac, staramy się bardzoracjonalnie gospodarować na-szym majątkiem wspólnym, tak,by nie obniżać standardu życiamieszkańców, ale też nie genero-wać nowych kosztów. A chciałbymprzypomnieć, że Spółdzielni, na re-alizację jej zadań związanych z ob-sługą mieszkańców, z każdegometra kwadratowego pozostaje1,22 zł. Pozostała część opłat –ponad dziewięćdziesiąt procent –trafia do firm dostarczającychnam różne usługi. Jeśli nie wzro-sną obligatoryjne koszt zewnętrz-ne, nie wzrosną też stawki opłat.Do końca marca przyszłego rokutradycyjnie dokonamy rozliczeniakosztów licznikowych (ogrzewanie,woda), o czym będziemy informo-wać wszystkich mieszkańcóww szczegółowych zestawieniach.

W minionych latach istotnymproblemem związanym z funkcjo-nowaniem Spółdzielni były zale-głości we wnoszeniu opłat eksplo-atacyjnych, sięgające nawet wielu

miesięcy. Jak dzisiaj przedstawiasię sytuacja?

W poszczególnych osiedlachwygląda to różnie. Przykładowona starej Żelaznej jest to 7,4 pro-centa, ale na Grzybowskiej –0,4 procenta. Średnio, wskaźnikzadłużenia wynosi obecnie 6,13procenta i jest to najlepszy wynikw historii Spółdzielni.

To kolejna dobra wiadomość,wpisująca się w pozytywne wynikilustracji przeprowadzonej w poło-wie roku w Spółdzielni. Lustrato-rzy z Krajowej Rady Spółdzielczejwskazywali na bardzo dobre wyni-ki finansowe, racjonalną gospo-darkę zasobami i sprawnie reali-zowane inwestycje. To jednakprzeszłość. Jakie perspektywystoją przed DEMBUDEM w nad-chodzącym roku?

Udało nam się zachować obo-wiązujący dotąd cykl rozwojowy –w połowie jednej inwestycji zaczy-nami intensywne przygotowaniado następnej. Rzeczywiście, mato kapitalny wpływ na stabilnośćfinansową Spółdzielni, utrzyma-nie zatrudnienia. Mamy napraw-

dę świetnych, zaangażowanychfachowców, których pracy za-wdzięczamy wysoką pozycję i pre-stiż jakim cieszy się DEMBUDw Warszawie. Dzięki tej strategiinasz znaczek pojawia się w kolej-nych punktach na planie miasta.Wychodziliśmy z Woli, z zaniedba-nego, zapomnianego przezwszystkich Dzikiego Zachodu,a dzisiaj budujemy przy TrakcieKrólewskim, inwestujemy naskraju Starego Miasta. Myślę, żejest to ogromna satysfakcja nietylko dla obecnych władz Spół-dzielni, dla jej pracowników, aletakże dla tych, którzy – wbrewsceptykom – przed piętnastu latypostanowili zbudować sobiemieszkania i którzy przed dziesię-ciu laty do tych mieszkań sięwprowadzili. A także dla tych, któ-rych później zwabił nimb DEMU-DU, którzy nam zaufali, mieszka-ją dzisiaj w pięknych domachi finansują kolejne inwestycje.

Życzę Panu spokojnych Świąti Dobrego Roku.Dziękuje za rozmowę.

Rozmawiał:Wieńczysław Zaczek

4

Na rogu BonifraterskiejRozrasta si´ inwestycja SBM DEMBUD na skraju Starego Miasta w Warszawie. W drugim etapiebudowy projektowanego apartementowca powstanie nowoczesny budynek odtwarzajàcy pierzej´ulicy Bonifraterskiej.

W październiku Spółdzielnia otrzymała decyzjęo warunkach zabudowy i zagospodarowaniuterenu dla inwestycji polegającej na realizacjizabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej,z usługami w parterze oraz garażem podziem-nym, planowanej przy ul. Franciszkańskiej, rógBonifraterskiej w Warszawie.

Jak czytamy w decyzji: „położenie nierucho-mości oraz jej aktualne zagospodarowaniedają możliwość ukształtowania na niej takiejzabudowy, o funkcji mieszkaniowo-usługowej,która stanowiłaby zamknięcie osi widokowejulicy Bonifraterskiej od strony Placu Krasiń-skich, a także tworzyłaby fragment bardziejzwartej pierzei ulicy Franciszkańskiej, stano-

wiąc jednocześnie uzupełnienie istniejącejstruktury zabudowy mieszkaniowej, w powią-zaniu z istniejącym układem domów, ulici ciągów pieszych. Nowy obiekt powinien zo-stać tak skomponowany, aby tworzył prze-strzenną obudowę narożnika skrzyżowaniaulic Bonifraterskiej i Franciszkańskiej w for-mie lokalnej dominanty – o wysokości nieprzekraczającej wysokości górnej krawędzielewacji frontowej budynku Franciszkańska6, natomiast pierzeję od strony ul. Francisz-

kańskiej należy kształtować za-budową o wysokości nie prze-kraczającej 5 kondygnacji.

INFORMACJA O INWESTYCJI

Projekt : ARE spó∏ka z o.o. ul. Chmielna 24/3 00-020 WarszawaAutorzy: arch. Jakub Wac∏awekarch. Grzegorz StiasnyWojciech KoteckiWspó∏praca:Wojciech Ingielewiczarch. Grzegorz PietrzakAdam Kluczek Marek Kuciƒski

ETAP I

Pow. dzia∏ki - 1 280 m2Pow. zabudowy - 889 m2IloÊç kondygnacji: 1 podziemna,5 nadziemnych27 mieszkaƒ, 4 lok. u˝ytkowe,30 stanowisk gara˝owych.ETAP II

IloÊç kondygnacji: 1 podziemna,6 nadziemnych 14 mieszkaƒ, 2 lok. u˝ytkowe,17 stanowisk gara˝owych.

Pierwszy etap inwestycji

Dopuszcza się dwuetapowość realizacji w/w in-westycji: I etap – działki ewidencyjne nr34/3 i nr 34/5 z obrębu 5-02-05 oraz II etap –działka ewidencyjna nr 27/3 oraz część działkiewidencyjnej nr 27/4 z obrębu 5-02-05, jed-nakże nową zabudowę należy kształtować jakoprzestrzenną i kompozycyjną całość.”Oznacza to, że po uzyskaniu praw do działekod strony ulicy Bonifraterskiej można będzieprzystąpić do budowy drugiej części aparta-mentowca.

Ziemia pod pierwszy etap – wzdłuż ulicy Fran-ciszkańskiej – została kupiona w połowie ro-ku. W grudniu podpisano umowy z członkamispółdzielni zainteresowanymi tą inwestycją.W połowie roku 2005 – po uzyskaniu pozwo-lenia na budowę – powinna ona ruszyć pełnaparą. Jeśli wszystko będzie przebiegało zgod-nie z przewidywaniami, prace związane z re-alizacją drugiego etapu postępować będąz mniej więcej półrocznym opóźnieniem.

REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA ● REKLAMA

Co nowego?Choç wydaje si´, ˝e budynki w którychmieszkamy sà nowe, ich utrzymaniew nale˝ytym stanie wymaga nieustannejtroski. Najstarsze osiedle DEMUDUskoƒczy∏o w tym roku 10 lat. Wysokistandard obiektów zawdzi´czamy sta∏ejopiece nad zielenià oraz modernizacjomi remontom. Oto najwa˝niejsze pracewykonane w mijajàcym roku.

OSIEDLE ELAZNA

• wykonanie elewacji na ścianie odsłoniętejw wyniku katastrofy budowlanej budynkuŻelazna 65

• przełożenie kostki na terenie osiedlaułatwiające odprowadzanie wódopadowych

• malowanie klatek schodowych• malowanie śmietnika• remont fontanny

OSIEDLE UCKA

• remont pergoli (poziom +2 patio)• remont śmietników• naprawa elewacji i malowanie drzwi

garażowych• malowanie klatek schodowych

OSIEDLE OSTROWSKA

• wymiana barierek okiennych• naprawa elewacji kamiennej

OSIEDLE PARKOWE

• malowanie ogrodzenia• malowanie klatki schodowej nr 1• naprawa przyziemnego pasa elewacji

kamiennej

OSIEDLE PREZYDENCKIE

• naprawa tynków na klatkach schodowych• wymiana nawierzchni tarasów• naprawa izolacji dachów• malowanie klatek schodowych• naprawa gzymsów elewacji• doszczelnienie elementów ściany

kurtynowej• wymiana nawierzchni tarasów i izolacji

dachów• malowanie klatek

OSIEDLE GRANICZNA

• wymiana korytek ściekowych w garażu

6

Ruch przy Oboênej30 paêdziernika 2004 roku odby∏a si´ uroczystoÊç wmurowania kamienia w´gielnego podApartamentowcem Przy Trakcie. Po mszy Êwi´tej w intencji cz∏onków i pracowników SBM DEMBUD, odprawionej w koÊciele p. w. Âwi´tegoKrzy˝a, w∏adze spó∏dzielni, budowniczowie i przyszli mieszkaƒcy spotkali si´ na terenie budowy. Mosi´˝nagilza, zawierajàca m. in. akt erekcyjny, bie˝àce gazety, bilety autobusowe, pieniàdze i... zdj´cie wszystkichzgromadzonych, wykonane przed kilkoma minutami metodà cyfrowà, zosta∏a zamurowana w Êcianiebudynku od strony Teatru Polskiego. Zgodnie z tradycjà swoje cegie∏ki do powstajàcego muru do∏o˝yliwszyscy, którzy przyczynili si´ do powstania tego pi´knego budynku.

Dom ten stojàcy dzisiaj w miejscu przedwojennej zabudowy

Znajdujàcej si´ wówczas w Kwartale ulic Karasia/Oboêna/Sewerynów

Zosta∏ wybudowany pod Nr hipotecznym WA4M/00305973/4

Za w∏asne oszcz´dnoÊci przez mieszkaƒców Warszawy

Zrzeszonych w Spó∏dzielni Budowlano-Mieszkaniowej

„DEMBUD”

Za panowania Najwy˝szego Pasterza Âwiata Rzymsko–Katolickiego KoÊcio∏a

Papie˝a Polaka

Jana Paw∏a II

Prezydenta Trzeciej Rzeczpospolitej

Aleksandra KwaÊniewskiego

Za rzàdów Premiera Rzeczpospolitej

Marka Belki

Wobec przychylnoÊci Prezydenta Miasta Sto∏ecznego Warszawy

Lecha Kaczyƒskiego

Budynek ten zaprojektowali Panowie Architekci

Wojciech Szymborski, Jacek Zielonka, Lech Szymborski, Jacek Morawski

Za zgodà Architekta Miasta Sto∏ecznego Warszawy

Micha∏a Borowskiego

A wykonawstwa podjà∏ si´ obywatel Miasta Warszawy

Jacek Tuliszka

A nadzoru podjà∏ si´ Majster Budowlany

Wojciech Zadro˝ny

PoÊwi´cenia Kamienia W´gielnego dokona∏

Dnia 30 Paêdziernika Roku Paƒskiego Dwutysi´cznego czwartego

Proboszcz Parafii Âwi´tego Krzy˝a w Warszawie

Ksiàdz Marek Bia∏kowski

Przewodniczàcy Rady Nadzorczej

Pawe∏ Bujalski

Prezes Zarzàdu

Witold Romanowski

7

Uroczystość była odświętnymakcentem na budowie, która

biegnie swoim rytmem. W poło-wie grudnia wykonywane byłystropy piątej i ściany szóstej kon-dygnacji nadziemnej. Do 10stycznia planowane jest zakoń-czenie całej konstrukcji. Pierwszeokna przyjadą i zostaną zamon-towane jeszcze w grudniu. Pro-wadzone są prace przy węźlecieplnym, prace murarskie nakondygnacjach: -2, -1, +1, +2.Ekipy murarskie będą wchodziłyna kolejne piętra w miarę zamy-kania ścian zewnętrznych budyn-ku. W międzyczasie zakończonouzgodnienia indywidualizacyjnemieszkań. Każdy z inwestorówmiał możliwość aranżacji wnętrz

i dostosowania ich do przewidy-wanych potrzeb.Wznowiono także prace przy bu-dowie Sceny Kameralnej TeatruPolskiego. Wycięty został kaszta-nowiec znajdujący się na terenieprzeznaczonym pod budowę, pa-lowane są ściany podziemia sce-ny. Istniejąca stacja TRAFO, którabędzie obsługiwała zarówno naszbudynek jak i Teatr, zostanieprzeniesiona do pomieszczeń Te-atru.Tegoroczna zima sprzyja budow-niczym, prace przebiegają zgod-nie z harmonogramem, należywięc sądzić, że za niespełna rokspotkamy się na kolejnej uroczy-stości – oddania budynku doużytkowania.

KEMPotrzebujesz pomocy?

Serwis sprz taj cy jest w pobli u!ul. Żelazna 69a, paw. 10, tel. 624-65-66, tel./fax 652-16-62

● Sprzątanie codzienne i po remontach – mieszkań,biur, sklepów.

● Mycie okien, pranie dywanów, wykładzin i verticali.● Najnowocześniejszy sprzęt i najlepsze środki

czystości.● Wysoka jakość usług, terminowość, niskie ceny.● Zlecenia przyjmujemy codziennie:

• poniedziałek – piątek od 8.00 do 16.00• w soboty od 10.00 do 14.00• po godzinach informacje przyjmuje automatyczna

sekretarka.

SprzedamStanowisko garażowe

nr 58 na poziomie -2 (wjazd od ul. Anielewicza)w Osiedlu „Ostrowska“ Al. Jana Pawła II nr 61,

Cena stanowiska 27.000 złTadeusz Lendzion, tel. 0 605 656 820

Informacje i telefonyAdministracja osiedla / Administration officeOsiedle „ elazna” – ul. Żelazna 67, 69a i ul. Krochmalna 57,tel. 624 65 67Osiedla „ ucka” – ul. Łucka 18 i 20, tel. 620 97 90Osiedle „Ostrowska” – Al. Jana Pawła II 61, tel. 636 66 89Osiedle „Parkowe” – ul. Sady Żoliborskie 2, tel. 832 44 43Osiedle „Prezydenckie” – ul. Słomińskiego 15, 17, 19, tel. 637 52 70Osiedle „Graniczna” – ul. Grzybowska 2, tel. 436 11 41Kaminica „Pod Strzelcem“ - ul. Żelazna 41, tel. 890 20 84

Ochrona / Security serviceOsiedle „ elazna” – ul. Żelazna 67, 69a i Krochmalna 57,tel. 654 01 93Osiedle „ ucka” – ul. Łucka 18 i 20, tel. 654 18 58Osiedle „Ostrowska” – Al. Jana Pawła II 61, tel. 838 24 79Osiedle „Parkowe” – ul. Sady Żoliborskie 2, tel. 0-604-697-866Osiedle „Prezydenckie”– bud. Zachodni, ul. Z. Słomińskiego 19, tel. 637 52 71– bud. Wschodni ul. Z. Słomińskiego 15, tel. 637 52 74Osiedle „Graniczna” – ul. Grzybowska 2, tel. 436 11 52Kaminica „Pod Strzelcem“ - ul. Żelazna 41, tel. 890 20 84

Biuro SBM Dembud / OfficeKamienica „Pod Strzelcem“ ul. Żelazna 41 lok 9, tel. 620 11 74,652 18 75, 652 18 76, 652 18 77,fax 620 27 45, pon. 1000-1800, wt.-piąt. 800-1600

Prezes Zarządu SBM Dembud Witold Romanowskiprzyjmuje w każdą środę w godz. 1000-1600

Zastępca Prezesa ds. eksploatacji Roman Kępkaprzyjmuje w każdy poniedziałek w godz. 1200-1800

e-mail: [email protected]

Telefony alarmowe / Emergency 112

Policja / Police 997Straż Pożarna / Fire Brigades 998Pogotowie Ratunkowe / Medical Emergency Service 999Pogotowie Gazowe / Gas Service 992Pogotowie Energetyczne / Power Engineering Service 833 79 52 Pogotowie dźwigowe OTIS / Elevator service 0-800 444 555,0-607 444 555

Wszelkie płatności z tytułu opłat eksploatacyjnych należy wnosić z góry,najpóźniej do 15 dnia każdego miesiąca.

Reklama na amach Kuriera DembuduInformacji udziela:Dział Promocji i Sprzedaży SBM Dembud,Dorota Kwiatkowskaul. Żelazna 41tel. 620 11 74, 0-601 39 37 36e-mail: [email protected]

Nr 29 (rok VIII), grudzie 2004, ISSN 1506-1426

Wydawca: Spółdzielnia Budowlano-Mieszkaniowa „DEMBUD“,ul. Żelazna 41 lok. 9, 00-836 Warszawa, tel. 652 18 75

Redaguje Zespółe-mail: [email protected]

Opracowanie: Agencja ViMedia, tel. 622 55 69e-mail: [email protected]

Za treść reklam redakcja nie odpowiada.Egzemplarz bezpłatny. Do użytku wewnętrznego.

Spotkajmy si !D

EMBUD staje się coraz większą spółdzielnią. Sprawy związane

z eksploatacją, warunkami panującymi na poszczególnych osie-

dlach, dotyczą kilku tysięcy mieszkańców naszych domów. Nie wszy-

scy oni mogą zwrócić się ze swoimi problemami i wnioskami bezpo-

średnio do Zarządu – brakuje czasu i okazji, by podyskutować

o sprawach ważnych dla nas wszystkich.

Dlatego władze Spółdzielni uznały za celowe zorganizowanie spotkań

z mieszkańcami, w czasie których będzie okazja do omówienia proble-

mów bieżących i planów na przyszłość. Spotkania takie odbywać się

będą wiosną 2005 roku, w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki,

przy ulicy Elektoralnej 12.

Oto harmonogram spotka z Zarz dem i Rad Nadzorcz Spó dziel-

ni, na które serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

Osiedle Żelazna oraz 7 marca 2005 Kamienica „Pod Strzelcem” godzina 18.00

21 marca 2005 Osiedle Parkowe godzina 18.00

21 marca 2005 Osiedle Graniczna godzina 19.30

4 kwietnia 2005 Osiedle Łucka (numer 18 i 20) godzina 18.00

18 kwietnia 2005 Osiedle Ostrowska godzina 18.00

25 kwietnia 2005 Osiedle Prezydenckie godzina 18.00

16 maja 2005 Osiedle Przy Trakcie godzina 18.00