PENNSYLVANIA CONNECTICUT MASSACHUSETTS PE ...dr Magda Kapuœciñska zosta³a odznaczo-na Krzy¿em...

2
Nie przyjête sprawozdanie Prokuratora Generalnego – str. 5 Ukraina a sprawa polska – str. 7 Bohater, który uwa¿a³ swoj¹ misjê za pora¿kê – str. 9 Kubina – mistrz barwy i nastroju – str. 11 Gdy chcesz zostawiæ pieni¹dze pod opiek¹ – str. 16 S¹ wielkie aktorki, które staj¹ siê le- gendami ju¿ za ¿ycia. Tworz¹ poprzez grane role typ kobiety w jakiœ tajemni- czy sposób magnetyzuj¹cy widzów. Nie- kiedy w oczach tych¿e widzów a tak¿e ca³ych spo³eczeñstw uosabiaj¹ coœ wiê- cej ni¿ wielkie aktorstwo, – godnoœæ ludzk¹, si³ê charakteru, harmoniê miê- dzy piêknem zewnêtrznym a duchowym – s³owem rodzaj cz³owieczeñstwa. Przes³anie wyp³ywaj¹ce z kreacji nada- je ich sztuce rangê szczególn¹. Mówi siê wtedy o nich, ¿e s¹ kimœ wiêcej ni¿ wiel- kimi aktorkami. Tak mówiono m.in. o Grecie Garbo, Katharine Hepburn, In- grid Bergman, Annie Magnani, zaœ w Pol- sce o Helenie Modrzejewskiej i Stanis³a- wie Wysockiej. Od koñca lat trzydziestych ubieg³ego postrzegano tak równie¿ El¿bie- tê Barszczewsk¹. Przed wojn¹ by³a deli- katn¹ amantk¹ liryczn¹ i uosobieniem pan- ny z polskiego dworku, po wojnie sta³a siê heroin¹ walcz¹c¹ z przeciwnoœciami losu. Uszlachetnia³a swe bohaterki i uwznioœla- ³a ich prze¿ycia. Zjedna³a sobie bardzo wielu wiernych widzów. By³a jedn¹ z naj- bardziej kochanych aktorek w dziejach polskiego teatru i filmu. By³a tak¿e sym- bolem tego, co w cz³owieku jest piêkne. Dzisiaj nie mamy kogoœ takiego na scenie i ekranie. Dlatego warto w setn¹ rocznicê urodzin artystki, przypadaj¹c¹ 29 listopa- da, przypomnieæ jej sztukê. Z wypowiedzi pisarzy i krytyków, które wybra³em z bo- gatego materia³u, wy³ania siê wyrazisty portret. Mam nadziejê, ¿e choæ trochê do- pe³ni on to, co widaæ na filmach, kroni- kach, zdjêciach, rysunkach, portretach ma- lowanych pêdzlem i w rzeŸbach, które uwiecznia³y El¿bietê Barszczewsk¹. Na pocz¹tku oddajê g³os jej samej – „Po- sz³am do teatru, bo chcia³am prze¿yæ wiê- cej ni¿ jedno ¿ycie. Do mojej prywatnej biografii chcia³am dopisaæ biografie Tes- sy, Nory, Infantki, Ofelii, Lilli Wenedy...”. A teraz pora na „portrecistów”. * Kazimierz Wierzyñski o debiucie w roli Heleny w „Œnie nocy letniej” Szekspira – „Panieñskoœæ tej m³odziutkiej i zdolnej aktorki, a tak¿e szlachetnoœæ tonu zast¹pi- ³y szczêœliwie to, co w innej interpretacji wype³ni³by ¿ar kobiecy, i ujmowa³y widza jak najserdeczniej”. * Ten¿e Wierzyñski o po³¹czonych w jed- n¹ rolach – Dziewicy, Pasterki, Anio³a i Kobiety w ¯a³obie w pamiêtnych „Dzia- dach” w inscenizacji Leona Schillera – „Barszczewska zna sekret poetyckoœci wiersza. Mówi go tak, jak siê czyta – z deli- katn¹ i skromn¹ intonacj¹ i nieska¿ony rytm powierza s³uchaczowi. Niezwyk³e wa- runki zewnêtrzne dopomog³y jej stworzyæ postaæ niepospolitego uroku i sentymentu”. * Tymon Terlecki o „Tessie” – Brawuro- wy, olœniewaj¹cy triumf. Ta rola sta³a siê œwiadectwem wewnêtrznej prawdy, arty- stycznego umiaru, wielkiej kultury s³owa.” NEW YORK PENNSYLVANIA CONNECTICUT NEW JERSEY MASSACHUSETTS KURI ER POLISH WEEKLY MAGAZINE NUMER 1005 (1305) ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK 7 GRUDNIA 2013 W ubieg³ym tygodniu prezydent Wiktor Janukowycz mia³ podpisaæ na spotkaniu przy- wódców pañstw UE w Wilnie uk³ad o stowa- rzyszeniu. Nie zrobi³ tego pod presj¹ rosyj- skiego prezydenta W³adimira Putina, który chce utrzymaæ Kijów w strefie wp³ywów Mo- skwy, aby odbudowaæ imperium. Rosja nie odzyska statusu supermocarstwa bez Ukrainy. Jak siê wydaje, Janukowycz prowadzi³ rozmowy z Bruksel¹ jedynie po to, aby po- prawiæ sw¹ pozycjê przetargow¹ wobec Kremla. Jak wiadomo, zerwanie rozmów z Uni¹ nie usz³o mu bezkarnie. Trwaj¹ce od soboty rozruchy w Kijowie, Lwowie i in- nych miastach zachodniej czêœci kraju poka- za³y, ¿e mnóstwo Ukraiñców pragnie zwi¹- zaæ siê z Zachodem. Rozpêdzenie demonstracji w Kijowie przez milicjê i oddzia³y specjalne zbli¿y³y Ukrainê do Bia³orusi a nie do Europy. Jednak Ukraina pozostaje ci¹gle demokracj¹. W przeciwieñstwie do Bia³orusi ma mocn¹ klasê œredni¹. Telewizja nie znajduje siê pod kontrol¹ prezydenta, ale oligarchów, w tym przeciwników Janukowycza. Setki tysiêcy ludzi zgromadzonych na Maj- danie w Kijowie przypomina Pomarañczow¹ Rewolucjê z roku 2004. W obu wypadkach przeciwnik jest ten sam – Wiktor Januko- wycz, który wtedy og³osi³ siê zwyciêzc¹ w sfa³szowanych wyborach prezydenckich i ¿¹da³ u¿ycia si³y przeciw demonstrantom. Do tego nie dosz³o dziêki interwencji pañstw zachodnich, w tym Stanów Zjednoczonych. Prezydentem zosta³ Wiktor Juszczenko i uczciwie przegra³ dopiero nastêpne wybory. Mimo widowiskowych protestów, Januko- wycz ma du¿e popracie w kraju. Do koñca kadencji zosta³o mu 16 miesiêcy, lecz zamie- rza ubiegaæ siê o ponowny wybór. Odst¹pi³ od uk³adu z UE nie tylko dlatego, ¿e mu Pu- tin kaza³. Chcia³ równie¿ unikn¹æ twardych oszczêdnoœci bud¿etowych, jakich ¿¹da³a Unia oraz Miêdzynarodowy Fundusz Walu- towy, w zamian za uk³ad stowarzyszenionwy i tanie po¿yczki. Zamierza tak¿e zachowaæ fortunê, jak¹ zgromadzi³a jego rodzina pod- czas sprawowania prezydentury, co by³oby trudne, gdyby w kraju wprowadziæ rz¹dy pra- wa. Przeci¹ganie Ukrainy PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM 8 Ukraina musi wybraæ, czy chce byæ z na po³y barbarzyñsk¹ Rosj¹, czy z cywilizowan¹ Uni¹ Europejsk¹. 6 El¿bieta Barszczewska – by³a jedn¹ z najbardziej kochanych aktorek w dziejach polskiego teatru i filmu. Portret El¿biety Barszczewskiej malowany s³owem Rocznicowe uroczystoœci wspó³za³o¿yciela Instytutu Pi³sudskiego, prof. Wac³awa Jêdrzejewicza obchodzono w Konsulacie. W pierwszym rzêdzie (od lewej): Magda Kapuœciñska, prezes Instytutu, Ewa Junczyk-Ziomecka – Konsul Generalna i Iwona Dr¹g-Korga – dyrektor wykonawcza Instytutu, z portretem Profesora. W drugim rzêdzie: Marek Zieliñski, Czes³aw Karkowski i Jerzy Œwi¹tkowski. Wiêcej na str.2

Transcript of PENNSYLVANIA CONNECTICUT MASSACHUSETTS PE ...dr Magda Kapuœciñska zosta³a odznaczo-na Krzy¿em...

Page 1: PENNSYLVANIA CONNECTICUT MASSACHUSETTS PE ...dr Magda Kapuœciñska zosta³a odznaczo-na Krzy¿em Oficerskim Orderu Zas³ugi Rzeczypospolitej Polskiej. Dekoracji do-kona³a Konsul

➭ Nie przyjête sprawozdanie Prokuratora Generalnego – str. 5

➭ Ukraina a sprawa polska – str. 7

➭ Bohater, który uwa¿a³ swoj¹ misjê za pora¿kê – str. 9

➭ Kubina – mistrz barwy i nastroju – str. 11

➭ Gdy chcesz zostawiæ pieni¹dze pod opiek¹ – str. 16

S¹ wielkie aktorki, które staj¹ siê le-gendami ju¿ za ¿ycia. Tworz¹ poprzezgrane role typ kobiety w jakiœ tajemni-czy sposób magnetyzuj¹cy widzów. Nie-kiedy w oczach tych¿e widzów a tak¿eca³ych spo³eczeñstw uosabiaj¹ coœ wiê-cej ni¿ wielkie aktorstwo, – godnoœæludzk¹, si³ê charakteru, harmoniê miê-dzy piêknem zewnêtrznym a duchowym– s³owem rodzaj cz³owieczeñstwa.

Przes³anie wyp³ywaj¹ce z kreacji nada-je ich sztuce rangê szczególn¹. Mówi siêwtedy o nich, ¿e s¹ kimœ wiêcej ni¿ wiel-kimi aktorkami. Tak mówiono m.in.o Grecie Garbo, Katharine Hepburn, In-grid Bergman, Annie Magnani, zaœ w Pol-sce o Helenie Modrzejewskiej i Stanis³a-wie Wysockiej. Od koñca lat trzydziestychubieg³ego postrzegano tak równie¿ El¿bie-tê Barszczewsk¹. Przed wojn¹ by³a deli-katn¹ amantk¹ liryczn¹ i uosobieniem pan-ny z polskiego dworku, po wojnie sta³a siêheroin¹ walcz¹c¹ z przeciwnoœciami losu.Uszlachetnia³a swe bohaterki i uwznioœla-³a ich prze¿ycia. Zjedna³a sobie bardzowielu wiernych widzów. By³a jedn¹ z naj-bardziej kochanych aktorek w dziejachpolskiego teatru i filmu. By³a tak¿e sym-bolem tego, co w cz³owieku jest piêkne.Dzisiaj nie mamy kogoœ takiego na sceniei ekranie. Dlatego warto w setn¹ rocznicêurodzin artystki, przypadaj¹c¹ 29 listopa-da, przypomnieæ jej sztukê. Z wypowiedzipisarzy i krytyków, które wybra³em z bo-gatego materia³u, wy³ania siê wyrazistyportret. Mam nadziejê, ¿e choæ trochê do-pe³ni on to, co widaæ na filmach, kroni-

kach, zdjêciach, rysunkach, portretach ma-lowanych pêdzlem i w rzeŸbach, któreuwiecznia³y El¿bietê Barszczewsk¹.Na pocz¹tku oddajê g³os jej samej – „Po-sz³am do teatru, bo chcia³am prze¿yæ wiê-cej ni¿ jedno ¿ycie. Do mojej prywatnejbiografii chcia³am dopisaæ biografie Tes-sy, Nory, Infantki, Ofelii, Lilli Wenedy...”.

A teraz pora na „portrecistów”.

*Kazimierz Wierzyñski o debiucie w roli

Heleny w „Œnie nocy letniej” Szekspira– „Panieñskoœæ tej m³odziutkiej i zdolnejaktorki, a tak¿e szlachetnoœæ tonu zast¹pi-³y szczêœliwie to, co w innej interpretacjiwype³ni³by ¿ar kobiecy, i ujmowa³y widzajak najserdeczniej”.

*Ten¿e Wierzyñski o po³¹czonych w jed-

n¹ rolach – Dziewicy, Pasterki, Anio³ai Kobiety w ¯a³obie w pamiêtnych „Dzia-dach” w inscenizacji Leona Schillera– „Barszczewska zna sekret poetyckoœciwiersza. Mówi go tak, jak siê czyta – z deli-katn¹ i skromn¹ intonacj¹ i nieska¿onyrytm powierza s³uchaczowi. Niezwyk³e wa-runki zewnêtrzne dopomog³y jej stworzyæpostaæ niepospolitego uroku i sentymentu”.

*Tymon Terlecki o „Tessie” – Brawuro-

wy, olœniewaj¹cy triumf. Ta rola sta³a siêœwiadectwem wewnêtrznej prawdy, arty-stycznego umiaru, wielkiej kultury s³owa.”

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

KURIERP L U S

P O L I S H W E E K L Y M A G A Z I N E

NUMER 1005 (1305) ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK 7 GRUDNIA 2013

Adam Sawicki

W ubieg³ym tygodniu prezydent WiktorJanukowycz mia³ podpisaæ na spotkaniu przy-wódców pañstw UE w Wilnie uk³ad o stowa-rzyszeniu. Nie zrobi³ tego pod presj¹ rosyj-skiego prezydenta W³adimira Putina, którychce utrzymaæ Kijów w strefie wp³ywów Mo-skwy, aby odbudowaæ imperium. Rosja nieodzyska statusu supermocarstwa bez Ukrainy.

Jak siê wydaje, Janukowycz prowadzi³rozmowy z Bruksel¹ jedynie po to, aby po-prawiæ sw¹ pozycjê przetargow¹ wobecKremla. Jak wiadomo, zerwanie rozmówz Uni¹ nie usz³o mu bezkarnie. Trwaj¹ceod soboty rozruchy w Kijowie, Lwowie i in-nych miastach zachodniej czêœci kraju poka-za³y, ¿e mnóstwo Ukraiñców pragnie zwi¹-zaæ siê z Zachodem.

Rozpêdzenie demonstracji w Kijowieprzez milicjê i oddzia³y specjalne zbli¿y³yUkrainê do Bia³orusi a nie do Europy. JednakUkraina pozostaje ci¹gle demokracj¹.W przeciwieñstwie do Bia³orusi ma mocn¹klasê œredni¹. Telewizja nie znajduje siêpod kontrol¹ prezydenta, ale oligarchów,w tym przeciwników Janukowycza.

Setki tysiêcy ludzi zgromadzonych na Maj-danie w Kijowie przypomina Pomarañczow¹Rewolucjê z roku 2004. W obu wypadkachprzeciwnik jest ten sam – Wiktor Januko-wycz, który wtedy og³osi³ siê zwyciêzc¹w sfa³szowanych wyborach prezydenckichi ¿¹da³ u¿ycia si³y przeciw demonstrantom.Do tego nie dosz³o dziêki interwencji pañstwzachodnich, w tym Stanów Zjednoczonych.Prezydentem zosta³ Wiktor Juszczenkoi uczciwie przegra³ dopiero nastêpne wybory.

Mimo widowiskowych protestów, Januko-wycz ma du¿e popracie w kraju. Do koñcakadencji zosta³o mu 16 miesiêcy, lecz zamie-rza ubiegaæ siê o ponowny wybór. Odst¹pi³od uk³adu z UE nie tylko dlatego, ¿e mu Pu-tin kaza³. Chcia³ równie¿ unikn¹æ twardychoszczêdnoœci bud¿etowych, jakich ¿¹da³aUnia oraz Miêdzynarodowy Fundusz Walu-towy, w zamian za uk³ad stowarzyszenionwyi tanie po¿yczki. Zamierza tak¿e zachowaæfortunê, jak¹ zgromadzi³a jego rodzina pod-czas sprawowania prezydentury, co by³obytrudne, gdyby w kraju wprowadziæ rz¹dy pra-wa.

Przeci¹ganie Ukrainy

PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM

➭ 8

Ukraina musi wybraæ, czy chce byæ z na po³y barbarzyñsk¹ Rosj¹,czy z cywilizowan¹ Uni¹ Europejsk¹.

➭ 6

u El¿bieta Barszczewska – by³a jedn¹ z najbardziejkochanych aktorek w dziejach polskiego teatru i filmu.

Portret El¿biety Barszczewskiej malowany s³owem

Rocznicowe uroczystoœci wspó³za³o¿yciela Instytutu Pi³sudskiego, prof. Wac³awa Jêdrzejewiczaobchodzono w Konsulacie.

W pierwszym rzêdzie (od lewej): Magda Kapuœciñska, prezes Instytutu, Ewa Junczyk-Ziomecka – KonsulGeneralna i Iwona Dr¹g-Korga – dyrektor wykonawcza Instytutu, z portretem Profesora.W drugim rzêdzie: Marek Zieliñski, Czes³aw Karkowski i Jerzy Œwi¹tkowski. Wiêcej na str.2

Page 2: PENNSYLVANIA CONNECTICUT MASSACHUSETTS PE ...dr Magda Kapuœciñska zosta³a odznaczo-na Krzy¿em Oficerskim Orderu Zas³ugi Rzeczypospolitej Polskiej. Dekoracji do-kona³a Konsul

2 KURIER PLUS 7 GRUDNIA 2013

22 listopada 2013 r. w salonach Kon-sulatu Generalnego RP w NowymJorku odby³a siê uroczystoœæ zorga-nizowana przez Instytut Pi³sudskie-go w Ameryce z okazji 120. rocznicyurodzin i 20. rocznicy œmierci prof.Wac³awa Jêdrzejewicza, wspó³za³o-¿yciela Instytutu, któremu s³u¿y³z oddaniem przez 50 lat.

Spotkanie otworzy³a Konsul General-na Ewa Juñczyk-Ziomecka. Nastêpniepostanowieniem prezydenta RP Bronis³a-wa Komorowskiego z dn. 10 paŸdzierni-ka 2013 r., prezes Instytutu Pi³sudskiego,dr Magda Kapuœciñska zosta³a odznaczo-na Krzy¿em Oficerskim Orderu Zas³ugiRzeczypospolitej Polskiej. Dekoracji do-kona³a Konsul Generalna. Odznaczeniezosta³o przyznane za wybitne zas³ugiw popularyzowaniu polskiej kultury i hi-storii oraz za osi¹gniêcia w pracy nauko-wo-badawczej.

W dalszej czêœci wieczoru licznie ze-brani goœcie wys³uchali ilustrowanychzdjêciami wspomnieñ wspó³pracowni-ków Profesora.

Dr M. Kapuœciñska mówi³a o wyk³a-dach z historii, wyg³aszanych w okresie

stanu wojennego przez Profesora dlam³odych emigrantów, wspomina³awspólne z Nim drugie œniadania w Insty-tucie, rozmowy i Jego hucznie celebro-wane urodziny.

Jerzy Œwi¹tkowski opowiedzia³ opierwszym spotkaniu z Profesorem iswoim udziale w przygotowaniu dekora-cji na akademiê z okazji 50-tej rocznicyœmierci Józefa Pi³sudskiego, któr¹ prowa-dzi³ Wac³aw Jêdrzejewicz oraz wspomi-na³ pracê w Radzie Instytutu. W sali lu-strzanej konsulatu zosta³ wystawionyportret Profesora narysowany w tymokresie przez J. Œwi¹tkowskiego i wrê-czony Profesorowi w Instytucie w 90.rocznicê Jego urodzin.

Nastêpnie dr Czes³aw Karkowski,który w latach 1986-88 pe³ni³ w Instytu-cie obowi¹zki dyrektora wykonawcze-

go, mówi³ o dzia³alnoœci publicystycznejProfesora, jego pracy naukowej i rela-cjach z ludŸmi.

Goœcie obejrzeli film amatorski nakrê-cony podczas setnych urodzin Jubilataw 1993 r., obchodzonych w domu jegocórki w Cheshire, CT.

Po filmie dr I. Korga zaprezentowa³aksi¹¿kê pt. „Rola Józefa Pi³sudskiegow odbudowie i umacnianiu pañstwa pol-skego”, wydan¹ przez Instytut PamiêciNarodowej i Instytut Pi³sudskiego wczerwcu 2013 r. Jest ona zbiorem wspo-mnianych przez M. Kapuœciñsk¹ wyk³a-dów Profesora, wyg³oszonych w Insty-tucie w latach 1981-82.

Po czêœci oficjalnej w kuluarach d³ugojeszcze wspominano Profesora.

PR

Instytut Pi³sudskiego uczci³ pamiêæ prof. Wac³awa Jêdrzejewicza

u Konsul Generalna Ewa Junczyk-Ziomecka odznaczaMagdê Kapuœciñsk¹ Krzy¿em Oficerskim Orderu Zas³ugi RP.

u Czes³aw Karkowski.

u Jerzy Œwi¹tkowski opowiada³o swoich spotkaniach z Profesorem.

u Iwona Dr¹g-Korga mówi³a o nowowydanej ksi¹¿ce z wyk³adami Profesora.