Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

8
INICJATYWY OGRODNICZE PRZYSZŁOŚĆ PRZESTRZENI PUBLICZNEJ ROZMOWY – WNIOSKI - ZMIANY MILLENIUM PARK s.1 PARK TYSIąCLECIA TO PARK MIEJSKI USYTUOWANY W CENTRALNEJ CZęśCI MIASTA. JUż NIEDłUGO TEREN PARKU ZOSTANIE PODDANY GRUNTOWNEJ REWITALIZACJI – ZGODNIE Z NOWYM PROJEKTEM ZAGOSPODAROWANIA. ZANIM ROZPOCZNIE SIę TEN ETAP, BęDZIEMY OBSERWOWAć I KOMENTOWAć WYDARZENIA W PARKU. PARK TYSIĄCLECIA 5/2012 Drodzy Mieszkańcy! Przez kilka ostatnich miesięcy udało nam się dzięki Państwa zaangażowaniu stworzyć pole do dyskusji na temat przyszłości naszego centralnie usytuowanego miejskiego Parku Tysiąclecia. Dzięki tym spotkaniom wiemy już, co należałoby poprawić podczas zaplanowanej tu rewitalizacji. Konsultacje społeczne i warsztaty dały obraz wielu problemów, jakie stoją na drodze do lepszego funkcjonowania tego miejsca i mogą być pretekstem do dyskusji na temat przestrzeni publicznej w ogóle. Chcielibyśmy znaleźć najlepsze rozwiązania istniejących problemów. W tym numerze koncentrujemy się szczególnie na miejskiej zieleni, na którą czasem nie zwracamy uwagi, a bez której nasze osiedla i otoczenia miejsc pracy, szkół oraz wielu innych miejsc wyglądałyby zupełnie inaczej. Oprócz tego próbujemy odpowiedzieć na to, jaka jest aktualna rola Parku Tysiąclecia dla mieszkańców miasta i jakim miejscem mógłby się on stać w następnych latach. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że wszyscy możemy zrobić coś dla poprawy naszego najbliższego otoczenia – jeśli nasze otoczenie wydaje się już dość ponure, zmieńmy je! Dziękujemy za udział w kilkumiesięcznym projekcie i do zobaczenia wkrótce! OD REDAKCJI W NUMERZE MIEJSKA ZIELEŃ www.milleniumpark.eu Logo Parku Tysiąclecia zaprojektowane przez studio Moonmadness 29 września Helmut i Johanna Kandl przygotowali dla Parku Tysiąclecia scenografię z barwnych balonów z napisem „Spotkaj mnie w Parku”, które mieszkańcy mogli zabrać ze sobą na pamiątkę do domu. Instalacja była odpowiedzią na monotonną i dominującą zieleń w parku - zdaniem artystów powinno być w nim więcej kolorowych krzewów i kwiatów. fot. Justyna Andrzejewska WARSZAWA Sztuka eko W okresie od lipca do września trwał projekt „Zielony Jazdów”, organizowany przez CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie. Organizatorom udało się zaangażować do współdziałania artystów przebywających w instytucji na programie rezydencyjnym, m.in. Ladę Nakonechną z Ukrainy, kolektyw Ze Coeupel, Julitte Delventhal i Pawła Kruka, a Rikrit Taravanija (znany m.in. z realizacji jednej z rzeźb w Parku Bródnowskim) zaprojektował na potrzeby projektu specjalny pawilon przeznaczony do wspólnego spożywania posiłków przez uczestników projektu. Przez dwa miesiące wokół budynku CSW organizowane były projekcje filmowe, wykłady i koncerty związane z tematem ekologii, a także pikniki slowfoodowe, przygotowywane wyłącznie z tradycyjnych, zdrowych i lokalnych produktów. www.csw.art.pl

description

Przez kilka ostatnich miesięcy udało nam się, dzięki Państwa zaangażowaniu, stworzyć pole do dyskusji na temat przyszłości naszego centralnie usytuowanego miejskiego Parku Tysiąclecia. Dzięki tym spotkaniom wiemy już, co należałoby poprawić podczas zaplanowanej tu rewitalizacji. Konsultacje społeczne i warsztaty dały obraz wielu problemów, jakie stoją na drodze do lepszego funkcjonowania tego miejsca i mogą być pretekstem do dyskusji na temat przestrzeni publicznej w ogóle.

Transcript of Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

Page 1: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

INICJATYWY OGRODNICZEPRZYSZŁOŚĆ PRZESTRZENI PUBLICZNEJ ROZMOWY – WNIOSKI - ZMIANY

MILLENIUM Park

s.1

Park Tysiąclecia To Park miejski usyTuowany w cenTralnej części miasTa. już niedługo Teren Parku zosTanie Poddany grunTownej rewiTalizacji – zgodnie z nowym ProjekTem zagosPodarowania.

zanim rozPocznie się Ten eTaP, będziemy obserwować i komenTować wydarzenia w Parku.

PARK TYSIĄCLECIA№5/2012

Drodzy Mieszkańcy! Przez kilka ostatnich miesięcy udało nam się dzięki Państwa zaangażowaniu stworzyć pole do dyskusji na temat przyszłości naszego centralnie usytuowanego miejskiego Parku Tysiąclecia. Dzięki tym spotkaniom wiemy już, co należałoby poprawić podczas zaplanowanej tu rewitalizacji. Konsultacje społeczne i warsztaty dały obraz wielu problemów, jakie stoją na drodze do lepszego funkcjonowania tego miejsca i mogą być pretekstem do dyskusji na temat przestrzeni publicznej w ogóle. Chcielibyśmy znaleźć najlepsze rozwiązania istniejących problemów.

W tym numerze koncentrujemy się szczególnie na miejskiej zieleni, na którą czasem nie zwracamy uwagi, a bez której nasze osiedla i otoczenia miejsc pracy, szkół oraz wielu innych miejsc wyglądałyby zupełnie inaczej. Oprócz tego próbujemy odpowiedzieć na to, jaka jest aktualna rola Parku Tysiąclecia dla mieszkańców miasta i jakim miejscem mógłby się on stać w następnych latach. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że wszyscy możemy zrobić coś dla poprawy naszego najbliższego otoczenia – jeśli nasze otoczenie wydaje się już dość ponure, zmieńmy je!

Dziękujemy za udział w kilkumiesięcznym projekcie i do zobaczenia wkrótce!

OD REDAKCJI

W NUMERZE

LISTY OD MIESZKAŃCÓW

MIEJSKA ZIELEŃ

ww

w.m

illen

ium

park

.eu

Logo Parku Tysiąclecia zaprojektowane przez studio Moonmadness

29 września Helmut i Johanna Kandl przygotowali dla Parku Tysiąclecia scenografię z barwnych balonów z napisem „Spotkaj mnie

w Parku”, które mieszkańcy mogli zabrać ze sobą na pamiątkę do domu. Instalacja była

odpowiedzią na monotonną i dominującą zieleń w parku - zdaniem artystów powinno być w nim

więcej kolorowych krzewów i kwiatów. fot. Justyna Andrzejewska

WarszaWa

sztuka ekoW okresie od lipca do września trwał projekt „zielony Jazdów”, organizowany przez CsW zamek Ujazdowski w Warszawie. Organizatorom udało się zaangażować do współdziałania artystów przebywających w instytucji na programie rezydencyjnym, m.in. Ladę Nakonechną z Ukrainy, kolektyw ze Coeupel, Julitte Delventhal i Pawła Kruka, a rikrit Taravanija (znany m.in. z realizacji jednej z rzeźb w Parku Bródnowskim) zaprojektował na potrzeby projektu specjalny pawilon przeznaczony do wspólnego spożywania posiłków przez uczestników projektu. Przez dwa miesiące wokół budynku CsW organizowane były projekcje filmowe, wykłady i koncerty związane z tematem ekologii, a także pikniki slowfoodowe, przygotowywane wyłącznie z tradycyjnych, zdrowych i lokalnych produktów.

www.csw.art.pl

Page 2: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

Czy korzysta pan czasami z Parku Tysiąclecia?Bardzo sporadycznie, ale zaglądam tam, by sprawdzić jaki jest stan poszczególnych obiektów, choćby budynku dawnego krematorium, które ma być przekazane Uniwersytetowi zielonogórskiemu na inkubator kreatywnych zawodów. stan parku jest mi znany.

Jak pan wyobraża sobie przestrzeń Parku w 2017 roku, już po rewitalizacji? W jaki sposób pan, jako mieszkaniec Zielonej Góry chciałby korzystać z tego miejsca?Należy zrobić wszystko, by do końca 2015 roku zrealizować wszystkie zamierzenia, które będą odzwierciedleniem potrzeb mieszkańców. Wydaje mi się, że to właśnie osoby, które najczęściej korzystają z Parku powinny decydować o jego przyszłym wyglądzie. Ja do nich nie należę, ale z chęcią będę podziwiał to, na co mieszkańcy się zdecydują, oczywiście jeśli będzie mieściło się to w ramach możliwości finansowych. O tych możliwościach mówiliśmy na wstępie projektu – pamiętajmy, że możemy pozyskać około 1 miliona euro na projekt, który byłby finansowany w 85 % lub 75 % z Programu Współpracy Transgranicznej, w zależności od decyzji Komisji Europejskiej. W latach 2014 – 2015 Miasto zielona Góra zabezpieczy do projektu wkład własny. Trwają również bardzo zaawansowane rozmowy z partnerem z Cottbus, które w ramach naszej współpracy będzie rewitalizować kolejną część Parku Branitz, jednego z najpiękniejszych parków na terenie naszego Euroregionu. Bardzo się cieszę, że dla tego miejsca partnerami mogą być tereny zielone w naszym mieście – wcześniej Lasek Piastowski, teraz Dolina Luizy, a wkrótce Park Tysiąclecia. Obecnie chcemy dowiedzieć się od mieszkańców jak wyobrażają sobie ten park w przyszłości i na tej podstawie przygotować całą dokumentację, by w pierwszym możliwym terminie starać się o dotację z Unii Europejskiej.

Czy Park ma szansę stać się wzorowym przykładem przestrzeni publicznej w naszym mieście? Miejscem z którego wszyscy będziemy dumni, a zarazem wizytówką, którą będziemy mogli chwalić się na zewnątrz?z pewnością, jeśli część pomysłów, o których dzisiaj się mówi zostanie zrealizowanych na przykład w formie Parku sztuki. Dlatego ja dziś nie jestem skłonny przychylać się pomysłom, które wprowadziłyby do parku tylko rekreację. Oczywiście musi być również na to przestrzeń i świetnie można to wykorzystać na krańcach parku jako miejsca do uprawiania sportów dla

mieszkańców, dzieci, skatepark. W zabytkowej części parku powinien być zachowany dotychczasowy układ i spokój, mając w pamięci historię tego miejsca – Cmentarz zielonego Krzyża.

Urząd Miasta Zielona Góra ma już za sobą duże doświadczenie we współpracy w zakresie rewitalizacji założeń parkowych z Miastem Cottbus – wcześniej w Parku Piastowskim, obecnie w Dolinie Luizy. Jak to doświadczenie przełoży się na rewitalizację Parku Tysiąclecia?z pewnością będziemy czerpać z doświadczenia zdobytego podczas poprzednich rewitalizacji. Obserwujemy to, co się nie sprawdziło i chcielibyśmy uniknąć tego w przyszłości. Nie możemy wszędzie postawić strażników czy ochrony całodobowej, trzeba jednak przyjąć do wiadomości, że w mieście są wandale. Czasami drewniana architektura ogrodowa nie przetrzymuje próby czasu, niekoniecznie ze względu na warunki pogodowe, ale właśnie umyślne zniszczenia. Lasek Piastowski jest naturalnie zupełnie inną przestrzenią niż Park Tysiąclecia, który leży w centrum miasta. zwróćmy uwagę na to już teraz – tak, by nasze pomysły były trwałe i nie uległy łatwo aktom wandalizmu.

Wiele osób podczas konsultacji społecznych pyta, kto po rewitalizacji będzie dbał o Park Tysiąclecia, czy będzie możliwe zarezerwowanie środków finansowych z budżetu miasta np. na utrzymanie i pielęgnację zieleni? Czy powinniśmy myśleć o Parku raczej jako o przestrzeni, w której opiekę włączają się również mieszkańcy?Przez dwa lata po rewitalizacji będą zarezerwowane dodatkowe środki na utrzymanie nowej zieleni, tak by pozwolić jej się rozwinąć. Później park z powrotem wróci pod zarządzanie zGKiM, który z racji ograniczonych środków może nie zawsze dba o zieleń, tak jakbyśmy chcieli. Propozycja włączenia mieszkańców i potraktowania Parku jako dobro wspólne wydaje mi się ciekawa. Wiele osób, również tych, które mieszkają w blokach w pobliżu parku nie ma własnych ogródków. Gdyby powstała taka inicjatywa, Miasto zabezpieczyłoby potrzebne materiały np. narzędzia czy specjalną komórkę, w której narzędzia byłyby przechowywane, a także podstawowe środki ochrony roślin, korę czy torf.To dobry pomysł na przyszłość. Myślę, że sporo osób oraz organizacji mogłoby się tym zainteresować, bo przecież w Parku Tysiąclecia odbywały się już takie oddolne akcje jak choćby czyszczenie grobowca Beuchelta [przyp. red. akcja zainicjowana przez grupę F13]. Myślę że najbliższy rok trzeba wykorzystać na to, by odwiedzać miejsca, które mogą stanowić dla nas przykład, obserwować dobre praktyki, podpatrywać i wybierać. Pamiętajmy jednak, że środki finansowe są ograniczone.

Park jako dobro wspólnez Krzysztofem Kaliszukiem, zastępcą Prezydenta Miasta zielona Góra ds. Komunalnych i Funduszy Europejskich rozmawiają Marta Gendera i romuald Demidenko

WYWIaD

s.2

Page 3: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

WYWIaD

Projekt miejsca z pomysłodawcą projektu rewitalizacji Parku Tysiąclecia, Wojciechem Kozłowskim rozmawiają Marta Gendera i romuald Demidenko

Myśląc o przestrzeni publicznej takiej, jak Park Tysiąclecia, często odwołujemy się do fantazji, wyobrażając sobie park idealny. Jaki on jest w pana wyobrażeniach? szczerze mówiąc, nie myślałem o Parku w taki sposób. Może znam go za dobrze, a może po prostu chciałbym żeby był najzwyczajniej w świecie przyjazny. Żeby była w nim woda, jeśli nie w postaci stawu, to sztucznego strumienia. Żeby nie wyprowadziły się z niego żadne zwierzęta. Bardzo też bym chciał, żeby coś w rodzaju „miejsca refleksji i skupienia” zaprojektował tu Peter zumthor, dla mnie najważniejszy współczesny architekt. Tak, wtedy byłoby idealnie. 

Projekt, który właśnie realizujemy bierze swój początek z koncepcji, która została opublikowana przez pana w Gazecie Wyborczej w 2007 roku pod nazwą Projekt Park. Jaka była początkowa idea i czym się różni od tego, co teraz robimy? Kiedy pisałem list do redakcji Gazety, miałem na myśli konieczność uczynienia z tej przestrzeni prawdziwego miejsca. Cała ta historia pokazuje zresztą, jak bardzo jeszcze i ciągle mamy problem z obłaskawieniem i zrozumieniem miasta, które posiadamy relatywnie od niedawna. Nie chcę sobie uzurpować odwagi i pierwszeństwa, ale faktycznie od 1989 roku, kiedy już „było można”, po raz pierwszy ktoś głośno zapytał, co dalej z Parkiem. To nie była odwaga, to raczej dojmujące poczucie własnego obrzydliwego zaniechania, nieumiejętności wpłynięcia na bieg zdarzeń wokół siebie. I myślałem wtedy, że uda mi się zebrać ludzi, których zarażę ideą zmiany. No i nie udało się, nie potrafiłem stworzyć lobby. I nikogo to co napisałem specjalnie nie obeszło. a idea była prawie dokładnie taka, jak w naszym, wspólnym nareszcie, projekcie.

Tekst jest zresztą ciągle dostępny w internecie.Które parki spośród tych, które znamy mogłyby być przykładem dla Parku Tysiąclecia? Ten akurat Park musi mieć pomysł na siebie. Był całkiem niedawno cmentarzem, co jednak na świecie nie jest takie częste. Myślę, że powinien stawiać na sztukę, być miejscem rekreacji sportowej a także kontaktu z niełatwą historią naszego miasta. Nie ma też zbyt wielu takich parków, blisko sąsiadujących z osiedlami, tak mocno sprzężonych z ich mieszkańcami. Kiedy myślę o parku, przychodzi mi na myśl st James’s Park albo Kensington Gardens i od razu wiem, że nie ta skala, nie te możliwości. ale już to, żeby było spokojnie i miło, jak tam, chyba do zrobienia.

Mamy już wstępny zarys oczekiwań i listę obaw mieszkańców. Jak powinniśmy potraktować przestrzeń Parku w kolejnych etapach projektu i jak moglibyśmy z niej korzystać w najbliższej przyszłości?To jest jednak pytanie do mieszkańców. Dla mnie, w sensie funkcji podstawowych, wszystko powinno zależeć od Nich.

Jak na kształt Parku Tysiąclecia mogliby wpłynąć artyści i jakie dotychczasowe realizacje w przestrzeni publicznej mogłyby być dla nas przykładem?To jest kwestia kluczowa. Kiedy już powstaną ścieżki, ławki, obiekty rekreacyjne, kawiarnia, klub, nowe boisko, popłynie woda, itp, itd, wtedy będziemy mogli pomyśleć o artystach. zaprosić Joannę rajkowską, Mirosława Bałkę, Pawła althamera, Thomasa Hirschhorna, Isę Genzken, Massimo Bartoliniego, susan Philipsz, Pierra Huyghe - a może zamiast klasyków zupełnie młodych, nieznanych artystów? Żeby stworzyli prace odnoszące się do miejsca, a jednocześnie mogące być używane na różne sposoby, odporne na wszelkie wandalizmy. Możemy stworzyć miejsce, jakiego jeszcze w Polsce nie ma - park sztuki w samym centrum miasta - miejsce, do którego będzie się przyjeżdżać specjalnie. Bo istnieje turystyka kulturalna, są ludzie którzy przyjadą tu po to, by zobaczyć pracę znanego artysty w przestrzeni niegaleryjnej. To Miasto, z jego tradycją wielkich imprez plastycznych (złote Grono i Biennale sztuki Nowej), jest dla takich działań obszarem wymarzonym. Ta tradycja to jeden z najwartościowszych elementów kulturowego dziedzictwa naszej obecności w tym miejscu i nie wolno nam o nim zapomnieć. Park może i powinien być tego faktu podkreśleniem i usankcjonowaniem.–Wojciech Kozlowski jest dyrektorem Galerii BWA w Zielonej Górze i wykładowcą w Instytucie Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Kaskadowy układ zieleni jest charakterystycznym elementem wielu osiedli w Zielonej Górze

Rysunek Simone Ruess, 2012

Page 4: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

s.3

Graz

austriacki Park rzeźbyPark rzeźby jest położony w odległości 7 kilometrów od Grazu. Jego powierzchnia obejmuje około 7 hektarów terenu, specjalnie przygotowanego pod potrzeby prezentacji sztuki współczesnej. Przestrzeń zaprojektował szwajcarski architekt Dieter Kienast. Dziś zbiory na terenie Parku liczą około 60 realizacji wybitnych przedstawicieli światowej sztuki współczesnej, m.in. Yoko Ono, Erwin Wurm czy Heimo zobering. Park jest czynny tylko przez pół roku – od listopada do marca prowadzone są na jego terenie prace konserwacyjne.

Jedna z instalacji zaprezentowana w Skulpturpark w Grazu. © Sebastian Reiser

Wiosenne porządki w Parku Branitzfot. Wojciech Kozłowski

COTTBUs

Mieszkańcy sami dbają o swój parkPracownicy Parku Branitz w Cottbus umożliwiają mieszkańcom miasta udział w porządkowaniu swojego parku. Wiosną 2012 roku kierownik parku Claudius Wecke zaprosił do współpracy również zielonogórzan. My także mieliśmy przyjemność uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Niespotykana była liczba wolontariuszy i entuzjazm, który im towarzyszył, choć pogoda nie sprzyjała. Uczestnicy spotkania podzielili się na kilka zespołów, które były odpowiedzialne za inny fragment Parku Branitz. W naszej grupie konieczne było grabienie liści, nawożenie ziemi, zasadzanie nowych krzewów i drzew oraz nawadnianie. Praca zakończyła się wspólnym posiłkiem pracowników i wolontariuszy.

Przykładów zaangażowania mieszkańców nie trzeba szukać daleko - również w Brodach udaje się lokalnej społeczności wspólnie porządkować swój piękny park. Co mieszkańcy zielonej Góry są w stanie zrobić dla swojego parku? zachęcamy do dzielenia się z nami swoimi pomysłami.

Page 5: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

DEsIGN

Ławka parkowa– lokalny produktObiekty przeznaczone do użytku publicznego muszą być wytrzymałe, eleganckie i odpowiadać kontekstowi miejsca. Oskar zięta, pochodzący z zielonej Góry absolwent Politechniki Federelnej w zurychu, należy do najwyżej cenionych obecnie projektantów w Polsce. zaprojektował ławkę o nazwie Unterdruck, którą prezentujemy na zdjęciach obok.

Nowoczesny i wytrzymały projekt jest częścią kolekcji mebli miejskich wykonanych ze stali, a elastyczny proces produkcji, w specjalnej technologii, zapewnia seryjną produkcję obiektów dopasowanych do potrzeb użytkownika i odpowiadających kontekstowi miejsca bez generowania dodatkowych kosztów. Dodatkowym atutem jest bioniczna forma obiektów.

LONDYN

Miejski ogród leczniczy w dzielnicy southwark Grupa aktywistów i mieszkańców dzielnicy southwark podjęła się rewitalizacji zaniedbanego nieużytku na jednej z ulic Londynu. Ogród został założony latem 2011 roku. Do dziś we współtworzenie miejsca zaangażowało się blisko 200 wolontariuszy. założeniem inicjatorów projektu było przywrócenie do życia zaniedbanego podwórka, na którym zasadzili już tysiące roślin leczniczych i ziół. Organizatorzy zapraszają do współpracy również artystów i projektantów, pracujących z zielenią, pracowali już tam m.in. Tom Foulsham, który zaprojektował system nawadniana roślin, Oliver Bishop-Young, który wykonał prosty stół do gry w ping ponga w kontenerze budowlanym czy anna Garforth, która tworzyła serię obiektów z naturalnych materiałów, w tym mchu.

Miejsce stało się nie tylko przyjazną przestrzenią do spotkań mieszkańców dzielnicy (dyskusje, warsztaty, projekcje filmowe), ale również bazą do nauki o zieleni dla najmłodszych. Do stworzenia przyjaznego miejsca wystarczyły wyłącznie dobre intencję i zaangażowanie lokalnej społeczności.

www.physicgarden.org.uk

Zabraliśmy ze sobą jedną ławkę parkową zaprojektowaną przez Oskara Ziętę, żeby sprawdzić jak mógłby wyglądać w Parku Tysiąclecia nowoczesny design!

fot. Marek Lalko, dzięki uprzejmości Zięta Prozessdesign

Technologię FiDU, w której wykonana jest ławka potocznie określa się „dmuchaniem” stali. Dwa identyczne kształty wycięte z płaskiej blachy są ze sobą spawane a następnie deformowane poprzez wysokie wewnętrzne ciśnienie. W ten sposób płaska niestabilna

blacha staje się stabilnym i bardzo wytrzymałym obiektem 3D o bionicznej formie.

Projekty Oskara Zięty uhonorowane wieloma nagrodami, m.in. AUDI-Mentor-Price 2011, the Red Dot Award 2008, DMY Award for Innovation in production process 2008, the

YDMI 2008, the German Design Council Prize 2009. Produkty Zieta Prozessdesign były prezentowane na wielu prestiżowych wystawach, m.in. Salone Internazionale del Mobile

w Mediolanie, Art Basel 2011, w MOSS Gallery w Nowym Jorku czy jako instalacja Blow & Roll w Victoria & Albert Museum podczas London Design Festival 2010.

Page 6: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

Graz

austriacki Park rzeźbyPark rzeźby jest położony w odległości 7 kilometrów od Grazu. Jego powierzchnia obejmuje około 7 hektarów terenu, specjalnie przygotowanego pod potrzeby prezentacji sztuki współczesnej. Przestrzeń zaprojektował szwajcarski architekt Dieter Kienast. Dziś zbiory na terenie Parku liczą około 60 realizacji wybitnych przedstawicieli światowej sztuki współczesnej, m.in. Yoko Ono, Erwin Wurm czy Heimo zobering. Park jest czynny tylko przez pół roku – od listopada do marca prowadzone są na jego terenie prace konserwacyjne.

Wiosenne porządki w Parku Branitzfot. Wojciech Kozłowski

WYWIaD

Blok z ogrodemW bliskim sąsiedztwie Parku Tysiąclecia i Urzędu Miasta powstał wyjątkowy przydomowy ogród. O tym jak inicjatywa jednego mieszkańca przerodziła się w sąsiedzką pasję mówi założyciel ogrodu, Leszek Kania.

Kiedy powstała idea stworzenia ogrodu i jak wyglądało to na początku? Ogród zaczął powstawać w 2003 roku. Wcześniej był tam tylko trawnik. Posadziłem kilka drobnych roślin, jednak one znikały. Dlatego zdecydowałem się posadzić kilka drzew, teraz już nawet nie jestem w stanie zliczyć ile jest tam roślin. zaczęło się od tego, że chciałem umilić sobie widok za oknem i traktowałem to jak hobby, ale ponieważ mieszkam w bloku, spotkało się to z aprobatą pozostałych mieszkańców, którzy zaczęli przynosić swoje rośliny. Właściwie dziwię się, że rośliny tak chętnie się tam przyjęły, bo tuż pod powierzchnią gruntu są prawdopodobnie fundamenty budynku, który stał tu wcześniej. rosną tu teraz różne gatunki drzew, takich jak modrzew, sosna „wejmutka”, miłorząb, robinia - wiele okazałych roślin, nawet bardziej, niż w naszym Ogrodzie Botanicznym.

Ogród, o którym mówimy znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Tysiąclecia. Jak, pana zdaniem, powinno zmienić się to miejsce w najbliższej przyszłości? Przede wszystkim powinno to być miejsce „żywe” i, tak jak piszecie w swojej gazecie, powinno być miejscem akcji, w której biorą udział artyści, młodzież oraz wszyscy chętni mieszkańcy. Tak się dzieje w wielu miejskich parkach na całym świecie. Całkiem niedaleko, w Berlinie, mamy dużo dobrych przykładów, tamtejsze parki funkcjonują doskonale stając się miejscem rekreacji i pikników. To już się zresztą dzieje tutaj, wiele osób uprawia tu jogging, na przykład redaktor Łukasiewicz! Świetnie pamiętam koncerty w muszli, grali tu między innymi Michał Urbaniak i Urszula Dudziak. Mam sentyment do tego miejsca, pamiętam je jeszcze w latach 60. zanim powstał tu Park. razem z przyjaciółmi spacerowaliśmy i zapalaliśmy na grobach świeczki.-Leszek Kania jest wicedyrektorem Muzeum Ziemi Lubuskiej.

Zdecydowałem się posadzić kilka drzew, teraz już nawet nie jestem w stanie zliczyć ile jest tu roślin. Ogród powinien być żywym miejcem akcji.

Leszek Kania w swoim ogrodzie. fot. Rafał Wilk

Na wielu zielonogórskich osiedlach powstają sąsiedzkie ogrody. Na zdjęciu ulica Bułgarska

fot. Rafał Wilk

Page 7: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

POPrzEDNIE NUMErY

Nasz magazynInformujemy, że wszystkie wydane dotychczas numery magazynu Park Tysiąclecia / Millenium Park dostępne są w Galerii BWa (al. Niepodległości 19) oraz Fundacji salony (ul. Fabryczna 13 B). Mogą je Państwo również przeczytać na naszej stronie internetowej www.milleniumpark.eu. Polecamy!

Cztery kolory przypisane są różnym emocjom: czerwony – miłość, żółty – strach, obawa, niebieski – szczęście,

zielony – nienawiść. Na zdjęciu wieża D-Tower w Doetinchem © D-Tower

DOETINCHEM

Emocje na wieżyszczególnym przykładem przestrzennej instalacji łączącej cechy rzeźby i komunikatora społecznego jest wieża 12-metrowa wieża D-Tower ustawiona w centrum holenderkiego miasta Doetinchem. Mieszkańcy mogą dać wyraz tego jakie są ich emocje i jak w danym dniu się czują poprzez wypełnienie krótkiej ankiety na stronie internetowej projektu (www.d-tower.com).

Cztery kolory przypisane są różnym emocjom: czerwony – miłość, żółty – strach, obawa, niebieski – szczęście, zielony – nienawiść. Internauci mogą zostawić także osobisty komentarz do ich samopoczucia w ciągu dnia. Wyniki codziennego głosowania przekazywane są do wieży, a kolor, który uzyska danego dnia najwięcej punktów staje się później prezentowany.

LONDYN

Przystanek autobusowy:jedzenieThe Edible Bus stop (dosł. jadalny przystanek autobusowy) to projekt, który przekształca przestrzeń Londynu w sąsiedzką grę miejską. Jej uczestnicy włączani są w proces wspólnego uprawiania małych ogródków na zaniedbanych terenach zlokalizowanych w bezpośrednim otoczeniu przystanków autobusowych. W ten sposób ma powstać sieć miejskich farm połączonych liniami autobusowymi. Projekt powstał w wyniku działania inicjatywy oddolnej i funkcjonuje na zasadzie wolontariatu, do którego zapraszani są wszyscy mieszkańcy, w tym przedstawiciele władz, urzędnicy, funkcjonariusze służb publicznych, itp.

W ten sposób odnawiane i podtrzymywane są więzi sąsiedzkie, a tożsamość miejsca i szacunek dla wspólnej przestrzeni zostają utrwalone.

www.theediblebusstop.org

LONDYN

Miejski ogród leczniczy w dzielnicy southwark Grupa aktywistów i mieszkańców dzielnicy southwark podjęła się rewitalizacji zaniedbanego nieużytku na jednej z ulic Londynu. Ogród został założony latem 2011 roku. Do dziś we współtworzenie miejsca zaangażowało się blisko 200 wolontariuszy. założeniem inicjatorów projektu było przywrócenie do życia zaniedbanego podwórka, na którym zasadzili już tysiące roślin leczniczych i ziół. Organizatorzy zapraszają do współpracy również artystów i projektantów, pracujących z zielenią, pracowali już tam m.in. Tom Foulsham, który zaprojektował system nawadniana roślin, Oliver Bishop-Young, który wykonał prosty stół do gry w ping ponga w kontenerze budowlanym czy anna Garforth, która tworzyła serię obiektów z naturalnych materiałów, w tym mchu.

Miejsce stało się nie tylko przyjazną przestrzenią do spotkań mieszkańców dzielnicy (dyskusje, warsztaty, projekcje filmowe), ale również bazą do nauki o zieleni dla najmłodszych. Do stworzenia przyjaznego miejsca wystarczyły wyłącznie dobre intencję i zaangażowanie lokalnej społeczności.

www.physicgarden.org.uk

Page 8: Park Tysiąclecia - Millenium Park, Nr 5 (5)

KONsULTaCJE sPOLECzNE

zielony Park Tysiąclecia

Jak pielęgnować rośliny w Parku, jakiej roślinności w nim brakuje? Czy możliwe jest przerzedzenie obecnego drzewostanu? Jak wyeksponować obecność zabytków przyrody w Parku Tysiąclecia?

Podczas spotkania w sprawie miejskiej zieleni, udało nam się wymienić przynajmniej niektóre z najważniejszych problemów dotyczących miejskiej zieleni i zastanowić się nad sposobami naprawy zaniedbanego stanu zieleni w Parku Tysiąclecia.

zaproszone na spotkanie agnieszka szczecińska oraz dr Monika Drozdek z zakładu Kształtowania Terenów zieleni na PWsz w sulechowie zaprezentowały swoje opinie na temat zieleni w Parku Tysiąclecia. Drzewostan w pełnej dojrzałości i spora ilość wysokich drzew, które rosną gęsto obok siebie powoduje, że wewnątrz panuje mrok. Utrudniony dostęp do światła słonecznego staje się z kolei dla wielu roślin problemem na drodze do prawidłowego funkcjonowania.

rozwiązaniem byłaby systematyczna inwentaryzacja i niezbędne prace pielęgnacyjne, wiążące się również z koniecznością przycięcia koron drzew. została również podniesiona kwestia konieczności stworzenia całościowej koncepcji rewaloryzacji Parku przy udziale wyspecjalizowanego eksperta w dziedzinie architektury krajobrazu, który mógłby być odpowiedzialny za nadzór nad projektem.

również mieszkańcy obecni na spotkaniu zabrali głos i przedstawili swoje opinie na temat aktualnego stanu zieleni w parku i ewentualnych przyczyn takiego stanu oraz wyrazili obawę przed nadmierną wycinką drzew i brakiem nowych nasadzeń na miejscu usuniętych roślin. Oprócz tego była mowa o kwestii bezpieczeństwa, braku odpowiedniego monitoringu miejsca i zaplecza administracyjnego dla terenu Parku.

Park Tysiąclecia / Millenium Park,№5/2012

Magazyn poświęcony projektowi rewitalizacji Parku Tysiąclecia w zielonej Górze

redakcja i koncepcja magazynu: romuald Demidenko, Marta Gendera

teksty w numerze: Krzysztof Kaliszuk, Leszek Kania, Wojciech Kozłowski

projekt graficzny: Magdalena Heliasz (txtpublishing.pl)druk: Drukarnia Braci Dadyńskich nakład: 1000 egzemplarzy

Organizatorami projektu są Urząd Miasta zielona Góra,BWa zielona Góra oraz Fundacja salony.

Projekt wiąże się z realizowanymi wspólnie w chwili obecnej przez Miasto Zielona Góra i Miasto Cottbus projektami pn. „Rewitalizacja historycznych obszarów parkowych w centrum Europy – Lasek Piastowski i Park Piastowski – Park Branitz” oraz zatwierdzonym do realizacji przez Komitet Monitorujący projektem pn. „Transgraniczne odkrywanie nowych potencjałów w celu rozszerzenia oferty turystyczno – wypoczynkowej – Piramidy w Parku Branitz w Cottbus i Dolina Luizy w Zielonej Górze”. Oba te projekty dotyczą rewitalizacji przestrzeni publicznej jaką są parki i tereny zielone zlokalizowane na obszarze tych dwóch miast. Rewitalizacja Parku Tysiąclecia według nowego planu zagospodarowania ma być zrealizowana w latach 2015-2016 ze środków unijnych w ramach wspólnego projektu miasta Zielona Góra z miastem Cottbus, które planuje III etap rewitalizacji Parku Branitz.

Projekt jest realizowany środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz przy pomocy finansowej Urzędu Miasta Zielona Góra.

współpraca: austriackie Forum Kultury, Instytut socjologii Uniwersytetu zielonogórskiego, Drukarnia Braci Dadyńskich, Fundacja Bęc zmiana

zespół: romuald Demidenko, Marta Gendera,Wojciech Kozłowski, Michał rogoziński, ania szczygłowska, Karolina spiak

artyści: Gregor różański, simone ruess, Johanna & Helmut Kandl, rafał WilkMagdalena Heliasz identyfikacja wizualnaNoviki.net strona internetowazdjęcia: Justyna andrzejewska, Marek Lalko

Wszystkie opinie są dla nas ważne. Czekamy na komentarze i propozycje. Zachęcamy do śledzenia naszego projektu na Facebooku i na łamach gazety.

www.milleniumpark.eu | facebook.com/milleniumpark

zrealizowano dzięki pomocy finansowej Miasta zielona Góra

projekt zrealizowany dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego

s.4

Park Tysiąclecia według planu z 1966 roku

Takie spacery po parku służą zdrowiu. fot. Bogumiła Hyla-Dąbek