Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

1

Chciałbym zaprezentować moją corsę, którą wraz z moim wujkiem, Jerzym Piętką, dostosowaliśmy do

moich potrzeb.

Po pierwsze, ponieważ moja lewa ręka jest mało precyzyjna a moja corsa posiada automatyczną

skrzynie biegów, postanowiłem wykorzystać moją lewą nogę do pewnych niezbędnych czynności

podczas prowadzenia pojazdu mechanicznego:

Zdjęcie 1 Pedały pod kierownicą

Prawą nogą normalnie obsługuje: gaz i hamulec. Lewa noga ma trochę więcej do obsługi, odpowiada

za kierunkowskazy, światła długie oraz za szybkie przetarcie szyby wycieraczkami. Dwa pedały u dołu

po lewej to kierunkowskazy. Ponad nimi po lewej mam światła długie (aby migać), a po prawo u góry

mam wycieraczki. Pedały działają tylko wtedy gdy je dociskam, czyli np. jak zmieniam pas to trzymam

dociśnięty pedał. Oczywiście funkcje, które obsługuje pedałami są dostępne też normalnie pod

kierownicą, tylko są zdublowane na pedały.

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

2

Kierownica, niby zwykła ale posiada kulkowy uchwyt ułatwiający kręcenie kierownicą, szczególnie

podczas manewrów lub większych zakrętów.

Zdjęcie 2 Kierownica

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

3

Zapłon mam jak w nowoczesnych samochodach. Wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam i mogę

docisnąć guzik aby w łatwy sposób wywołać zapłon.

Zdjęcie 3 Zapłon

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

4

Proste ułatwienie otwierania klapy bagażnika w postaci rączki od mebli. Prawą ręką naciskam guzik

otwierania a lewą ciągnę za rączkę.

Zdjęcie 4 Rączka

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

5

Ponieważ jestem na wózku elektrycznym, wraz z Wujem zrobiliśmy „domową” wersje windy do wózka,

ponieważ dostępne rozwiązania na rynku są bardzo kosztowne. Prototyp naszej windy zaprezentuje na

zdjęciach poniżej. Jest to cały proces wyciągania wózka. Mój stary wózek ma zaletę, że nie trzeba

składać tylnej kanapy, aby się zmieścił. To taki fartowny przypadek, widoczny na zdjęciu nr 5. Oparcie

i lewy boczek są spakowane pod wózkiem, tak jest po prostu łatwiej.

Zdjęcie 5 Wózek w bagażniku

Wyjmowanie wózka prezentuje na 10-ciu zdjęciach. Na początku muszę poluzować linkę windy,

naciągam ją do jazdy aby ramie dźwigu nie pukało. Po zluzowaniu linki, przesuwam dźwig windy tak by

ramię windy dalej sięgało z bagażnika (zdjęcie 16). Teraz mogę podnieść wózek i przesunąć go na

ramieniu dźwigu na zewnątrz kufra. Teraz pozostaje mi opuścić wózek, odczepić linkę (zdjęcie 17) i

zamontować oparcie. Na koniec wsuwam dźwig i zamykam auto.

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

6

Zdjęcie 6 Wyjmowanie etap 1

Zdjęcie 7 Wyjmowanie etap 2

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

7

Zdjęcie 8 Wyjmowanie etap 3

Zdjęcie 9 Wyjmowanie etap 4

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

8

Zdjęcie 10 Wyjmowanie etap 5

Zdjęcie 11 Wyjmowanie etap 6

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

9

Zdjęcie 12 Wyjmowanie etap 7

Zdjęcie 13 Wyjmowanie etap 8

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

10

Zdjęcie 14 Wyjmowanie etap 9

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

11

Zdjęcie 15 Wyjmowanie etap 10

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

12

Teraz przyjrzymy się budowie windy. Nie jest ona doskonała, ponieważ wymaga użycia siły. Podczas

przesuwania dźwigu i ramienia z obciążeniem trzeba posiadać siłe. Ale to nasz prototyp. Mam już w

głowie kilka usprawnień..

Zdjęcie 16 Mechanizm windy

Opis corsy b, dostosowanej | Michał Woźniak

13

Zdjęcie 17 Zaczep