OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU -...

92
Cena 4.20 zł (w tym 8% VAT) Nr 2 (68) Marzec/Kwiecień 2014 str. 4 NIE MA DZIEDZINY NAUKI, KTÓRA WYKLUCZAŁABY SUKCES NR INDEKSU 344583 INNOWACYJNOŚĆ WYMAGA OCHRONY str. 44 OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU INSTYTUT NISKICH TEMPERATUR I BADAŃ STRUKTURALNYCH PAN str. 30 INSTYTUTY BADAWCZE str. 52 NIE MA SUKCESU BEZ RYZYKA

Transcript of OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU -...

Page 1: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Cena 4.20 zł (w tym 8% VAT)Nr 2 (68) Marzec/Kwiecień 2014

� str. 4

NIE MA DZIEDZINY NAUKI, KTÓRA WYKLUCZAŁABY SUKCES

NR INDEKSU 344583

INNOWACYJNOŚĆ WYMAGA OCHRONY

� str. 44

OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU

INSTYTUT NISKICH TEMPERATUR I BADAŃ STRUKTURALNYCH PAN

� str. 30

INSTYTUTY BADAWCZE

� str. 52

NIE MA SUKCESU BEZ RYZYKA

Page 2: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

DŁUGOTERMINOWY PLANINTEGRACJIINFRASTRUKTURYBADAWCZEJ NAUK O ZIEMIW EUROPIE

20 PARTNERÓW z 18 KRAJÓW i 1 ORGANIZACJA POZARZĄDOWAORFEUS(Włochy, Francja, Niemcy, Holandia, Rumunia,Islandia, Szwajcaria, Wielka Brytania, Norwegia,Turcja, Irlandia, Portugalia, Hiszpania, Grecja,Szwecja, Polska, Dania, Czechy)

6 PARTNERÓW WSPÓŁPRACUJĄCYCH z 5 KRAJÓW i 1 MIĘDZYNARODOWAORGANIZACJA EMSC (EuropeanMediterranean Seismological Centre)(Słowacja, Finlandia, Słowenia, Austria, Izrael)

WIELKIE WYZWANIE DLA NAUK O ZIEMI

Koordynator EPOS w Polsce:

Krzysztof Ottotel.+48 22 69 15 952fax+48 22 87 76 [email protected]

[email protected]

Fot. Adam Kaczuba

Page 3: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Fakty 3

01-496 Warszawaul. Korfantego 75tel. 22 832 42 51, 22 832 42 5322 832 42 54, fax 22 832 24 99e-mail: [email protected]

Redaguje kolegiumMariusz Piotr Gryżewski (redaktor naczelny)e-mail: [email protected]

Elżbieta Łagowska (redaktor wydania)

Dorota Babkiewicz (sekretarz redakcji)e-mail: [email protected]

Jerzy Bojanowicz, Piotr Danilczuk, Cezary Głogowski, Piotr Nowacki, Milena Płoszaj, Tomasz Rekowski,Agnieszka Rowicka, Czesław Rychlewski,Igor Stokłosa, Magdalena Szczygielska, Michał Tabaka, Andrzej Uznański, Zbigniew Wawrzkowicz

Adiustacja i korektaDorota Babkiewicz

Dział marketingu i reklamy01-496 Warszawaul. Korfantego 75tel. 022 832 42 51, 022 832 42 53, 022 832 42 54, fax 022 832 24 99e-mail: [email protected]

Projekt i składMaxMedia (Daniel Kuciński)

Dystrybucja w PolsceEMPIK; INMEDIO Sp. z o.o.; RUCH SA

PrenumerataKIOSK24.PL; KOLPORTER SA;RUCH SA: Zamówienia na prenumeratę w wersjipapierowej i na e-wydania można składaćna stronie www.prenumerata.ruch.com.pl. Ewentualne pytania prosimy kierować naadres e-mail: [email protected] kontaktując się z Infolinią pod nu-merem: 22 693 70 00.Druk: MaxMediaWydawcaMaxMedia01-932 Warszawa, ul. Estrady 67NIP 118-088-54-88

Numer oddano do druku: 11.03.2014 r.Redakcja nie ponosi odpowiedzialnościza treść reklam oraz materiałów promo-cyjnych. Publikowane zdjęcia i materiałysą własnością redakcji oraz prezentowa-nych firm i instytucji. Przedruk tylko zazgodą wydawcy. Redakcja zastrzegasobie prawo do skrótów.

PATRONATMEDIALNY

Spis treściNie ma dziedziny nauki, która wykluczałaby sukcesKrzysztof Jan Kurzydłowski, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju 4

Przed nami jeszcze wiele pracyJacek Guliński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego 8

Skoordynowane działania zamiast zazdrościMichał Kleiber, prezes Polskiej Akademii Nauk 14

Przemysł z naukąJerzy Majchrzak, dyrektor Departamentu Innowacji i Przemysłu w Ministerstwie Gospodarki 24

Konkurencja nie omija naukiWojciech Henrykowski, prezes Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji SA 29

Nie tylko grafenLeszek Rafalski, przewodniczący Rady Głównej Instytutów Badawczych 34

Innowacyjność wymaga ochronyAlicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego RP 44

Kapitał wymaga wiedzy i wyobraźni 47

Nie ma sukcesu bez ryzykaMichał Szota, prezes Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów 52

Bez zaangażowania nauki i gospodarki inteligentna specjalizacja pozostanie pustym hasłem 58

Przełom w finansowaniu B + R 61

Świat nie czeka na outsiderów 63

Rozkwita technologiczny mariaż biznesu, uczelni i rządu 66

18 mln zł na wsparcie komercjalizacji wyników badań 68

Wyjście z pułapki 72

Jak się rozwijać to inteligentnie 76

Bliżej rynku 82

Efektywna droga do komercyjnego sukcesu 84

Ruszyły sejmowe pracenad nowelizacjami ustaw 86

Giełda wynalazków zakończona sukcesem 88

Page 4: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

4 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 5: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jak należy oceniać efektywność projektów badawczych wspie-ranych przez NCBiR? W jakich aspektach wnoszą największą war-tość do życia społeczno-gospodarczego?

– Można ją oceniać na wielu płaszczyznach, zarówno stosującmierzalne wskaźniki, jak i odnosząc się do rezultatów, które trudnookreślić za pomocą twardych danych. Z jednej strony miarą korzy-ści, jakie odnosi społeczeństwo i gospodarka, może być liczba zgło-szonych patentów, opracowanych rozwiązań, konkretnych wdrożeńczy nowych miejsc pracy, które generuje sektor B+R. Ale nie wol-no nam zapominać o całym szeregu rezultatów, które trudno zmie-rzyć za pomocą liczb, jak chociażby doświadczenie zdobyte dziękiprojektom realizowanym we współpracy naukowców z przedsię-biorcami czy wzrost zainteresowania ze strony inwestorów, w tymfunduszy venture capital, które coraz wyżej oceniają atrakcyjność pol-skiego sektora B+R. W pierwszym przypadku przekłada się to nalepsze zrozumienie wzajemnych potrzeb, a co za tym idzie – wyż-szą jakość realizowanych projektów, w drugim zaś na dopływ po-trzebnego nauce – zwłaszcza w przypadku przełomowych, inno-wacyjnych badań – prywatnego kapitału i biznesowego know-how.W konsekwencji odnotujemy dalszy wzrost mierzalnych wskaźników,

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 5

Nie ma dziedzinynauki, która wykluczałabysukces

Przedsiębiorcom w Polsce wciąż brakujewiedzy na temat korzyści, jakie możeprzynieść transfer wiedzy z nauki do gospodarki, a naprawdęnieliczni mają w tym obszarze istotne osiągnięcia – mówi prof. Krzysztof Jan Kurzydłowski, dyrektorNarodowego CentrumBadań i Rozwoju

Page 6: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

6 Fakty

a w dłuższej perspektywie czasowej znaczą-ce korzyści dla gospodarki.

Jak o wartości realizowanych w Polsceprojektów badawczych świadczą liczby: pa-tentów, wdrożeń innowacyjnych rozwiązańw przemyśle, przychodów dla krajowychprzedsiębiorstw i gospodarki?

– Na pewno możemy mówić o rosnącympotencjale realizowanych projektów. Dziejesię tak, gdyż udało nam się zmienić struktu-rę finansowania B+R w Polsce. W 2012 rokuwskaźnik GERD, a więc nakłady wewnętrznena badania i prace rozwojowe, wzrósł w sto-sunku do roku poprzedniego o prawie 23 proc.Nakłady te wyniosły 14,4 mld zł, co stanowijuż 0,9 proc. PKB. Plasuje nas to w czołów-ce państw UE jeśli chodzi o dynamikę wzro-stu nakładów rządowych na działalnośćB+R. A, jak wiadomo, pieniądze stymulujądziałania. Wzrost finansowania przekłada sięwprost na aktywność w zakresie patentów.O ile jednak udało nam się zaangażować zna-cząco więcej środków przedsiębiorców w fi-nansowanie prac badawczo-rozwojowych,o tyle w przypadku ich zgłoszeń patentowychwciąż za mało – bo obecnie ponad 30 proc.– patentów pochodzi z gospodarki.

Przy okazji naszej rozmowy rok temumówił pan, że relacja przemysłu i nauki wy-maga zaufania, czasu i cierpliwości. Czy dziśmamy do czynienia z postępem we współ-pracy nauki i biznesu, jej wynikach i wza-jemnym zrozumieniu potrzeb obu środowiskoraz roli wspólnego dialogu i współdziałaniaw pracy nad innowacjami?

– Podkreśliłem także, że wymaga inte-raktywnej wymiany informacji z obu stron. Tobowiem zwiększa szanse na to, że uda się osią-gnąć równowagę pomiędzy podażą ze stro-ny świata nauki, a popytem po stronie prze-mysłu. Ciągły, realizowany w różnych formach– także pozainstytucjonalnych – dialog obuśrodowisk przekłada się na lepszą współpracę.Obserwuje w tym obszarze ogromny postęp,chociażby poprzez wzrost liczby konsor-cjów naukowo-przemysłowych w projektachfinansowanych przez NCBiR. Jeszcze w 2011roku umów zawieranych z takimi podmiotamibyło niewiele ponad 20. Natomiast na koniec2013 roku mieliśmy ich już blisko 700. Przy-kładem owocnej współpracy nauki z prze-mysłem są przedsięwzięcia realizowane w ra-mach programów sektorowych, które sta-nowią bezpośrednią odpowiedź na zapo-trzebowanie przedsiębiorców określonychbranż polskiej gospodarki. Dzięki podjęciuwspółpracy z Polską Platformą Technolo-giczną Lotnictwa oraz z Polską Platformą In-nowacyjnej Medycyny realizujemy już dwa ta-kie programy – jeden skierowany do przemysłulotniczego – INNOLOT, a drugi do branżymedycznej – INNOMED. Podpisaliśmy tak-że umowę z KGHM Polska Miedź SA, w ra-mach której wspólnie finansujemy – prze-znaczając na ten cel po 100 mln zł – inno-wacyjne badania w przemyśle metali nieże-

laznych. Wyraźnie rośnie więc zaangażowa-nie przedsiębiorców, co w mojej ocenie opie-ra się na rosnącym zaufaniu i lepszym zro-zumieniu obu środowisk. Przykład DolinyLotniczej czy KGHM pokazuje także, żeogromny potencjał zaczął być dostrzeganyprzez dużych przedsiębiorców, a nawet mię-dzynarodowe korporacje. Naukowcy z koleizaczynają coraz częściej szukać pozabudże-towych źródeł finansowania. To wszystko zbli-ża nas do modelu współpracy jaki funkcjo-nuje obecnie w najbardziej innowacyjnychpaństwach.

Czy kwestia rozliczania kosztów i zyskówprzy realizacji projektów badawczo-rozwo-jowych będących przedmiotem współpracyfirm i instytutów naukowych nadal jestproblematyczną kwestią, czy istnieją jużkorzystne rozwiązania i narzędzia uspraw-niające procedury formalne?

– W mojej ocenie te kwestie nie stanowiąjuż dziś problemu dla naszych beneficjentów.

Wypracowaliśmy, wsłuchując się w opinie obuśrodowisk, odpowiednie rozwiązania i me-chanizmy. W podpisywanych umowach o do-finansowanie projektów akceptujemy pro-ponowane nam zasady współpracy przyjęteprzez przedsiębiorstwa i instytuty, w tym kwe-stie związane z komercyjnym wykorzystaniemwyników prac badawczo-rozwojowych. Nanaszych stronach udostępniliśmy przejrzystezasady postępowania w najczęściej wystę-pujących przypadkach, co do praw własno-ści do wyników badań realizowanych w kon-sorcjach, kwalifikowalności podatku VATczy wykorzystania infrastruktury naukoweji dydaktycznej wybudowanej ze środkówpublicznych do celów komercyjnych. Toostatnie zagadnienie zostało ostatnio poru-szone także przez minister nauki w liście skie-rowanym do rektorów uczelni i dyrektorówinstytutów badawczych. Naukowców i przed-siębiorców wyposażyliśmy w wiele korzystnychnarzędzi, które pozwalają im na skutecznytransfer efektów prowadzonych przez nich ba-dań. Muszą, a coraz częściej potrafią z nichwłaściwie korzystać.

Co stoi na przeszkodzie szeroko zakro-jonemu transferowi wiedzy do przemysłui przełożenia know-how na wymierne efek-ty w postaci wdrożeń rynkowych?

– Sądzę, że udało się już w dużej mierzepokonać podstawowy problem, jakim była ba-riera komunikacji obu środowisk. Z kolei dzię-ki uruchomieniu nowatorskich mechani-zmów finansowania B+R, m.in. poprzez za-angażowanie funduszy venture capital, uda-ło nam się zmierzyć z problemem luki kapi-tałowej, która dotyka najbardziej innowacyj-ne projekty. Wśród wyzwań, jakie stoją jesz-cze przed nami, wymieniłbym dwie kwestie.Z jednej strony to konieczność lepszegoprzygotowania się uczelni i instytutów na-ukowych do absorpcji rosnących środków pry-watnych. Konieczne jest wprowadzanie takichzmian organizacyjnych w funkcjonowaniutych jednostek, które pozwolą na szybsze re-agowanie na potrzeby przedsiębiorców. Wska-zana byłaby przy tym bliższa, dająca efekt sy-nergii współpraca uczelni i instytutów, po-zwalająca w większym stopniu wykorzystaćich potencjał. Z drugiej strony przedsiębior-com w Polsce wciąż brakuje wiedzy na temat

korzyści, jakie może przynieść transfer wie-dzy z nauki do gospodarki, a naprawdę nie-liczni mają w tym obszarze istotne osiągnię-cia. Wierzę, że jesteśmy w stanie w niedługimczasie wyeliminować te bariery. Nowe formułyfinansowania badań naukowych przez NCBiR,brokerzy innowacyjności na uczelniach, prze-kazanie pracownikom naukowym uczelnipraw majątkowych do ich wynalazków czy wy-łączenie prac badawczo-rozwojowych spodrygoru ustawy prawo zamówień publicz-nych to tylko niektóre z wdrażanych obecnierozwiązań, które przełożą się na bardziej efek-tywny transfer wiedzy do przemysłu.

Co stanowi dziś wiodące źródło finan-sowania sektora B+R w Polsce. Jak funduszeunijne wpływają na rozwój projektów ba-dawczych oraz komercjalizację innowacyj-nych rozwiązań?

– Jak już mówiłem, jesteśmy jednym z li-derów w Europie jeśli chodzi o dynamikęwzrostu nakładów ze środków publicznych nadziałalność B+R. Ten wzrost był możliwyw dużej mierze dzięki środkom unijnym.W ramach wszystkich programów operacyj-nych do końca 2013 roku wsparcie otrzyma-ło wiele uczelni i instytutów naukowych, za-równo na projekty infrastrukturalne, prze-kładające się na poprawę warunków prowa-

INSTYTUTY BADAWCZE

Przykład Doliny Lotniczej czy KGHM pokazuje, że ogromny potencjał zaczął być dostrzeganyprzez dużych przedsiębiorców, a nawet międzynarodowe korporacje. Naukowcy z kolei zaczynają coraz częściej szukać pozabudżetowychźródeł finansowania. To wszystko zbliża nas do modelu współpracy jaki funkcjonuje obecnie w najbardziej innowacyjnych państwach

Page 7: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 7

dzenia badań, jak i projekty pozwalające podnieśćkompetencje kadry naukowej i studentów, co jest nie-zwykle istotne dla wzmacniania i odnawiania zasobówkadrowych sektora B+R. Najnowsze dane GUS poka-zują, że rosnące zaangażowanie państwa pobudziło ape-tyt przedsiębiorców. W 2012 roku odnotowaliśmy po-nad 4-procentowy wzrost zaangażowania środków z sek-tora przedsiębiorstw, które wyniosło 4,6 mld zł, tj. po-nad 32 proc. wszystkich nakładów.

Na ile środowisko naukowe i podmioty gospodar-cze mają podstawy, by wiązać nadzieje z intensyfika-cją współpracy na rzecz rozwoju gospodarki opartej nawiedzy za sprawą funduszy w ramach nowej perspek-tywy na lata 2014–2020?

– W nowej perspektywie finansowej, a w szczegól-ności w Programie Operacyjnym Inteligentny Rozwój(PO IR), wymagana będzie bardziej efektywna współ-praca sektorów nauki i biznesu. Doświadczenia – tak-że te negatywne – zdobyte w trakcie realizacji PO IG po-zwoliły lepiej zaprogramować mechanizmy wsparcia dlasektora B+R. W PO IR będą preferowane projekty o wy-sokim potencjale w zakresie komercjalizacji, realizowa-ne przez przedsiębiorstwa – głównych benefi-cjentów programu – wspólnie z jednostkaminaukowymi i innymi przedsiębiorstwami. Toprzedsiębiorcy będą decydować, a wręcz za-mawiać określone prace badawczo-rozwojowe,ponosząc przy tym ryzyko ich wdrożenia. Zeswojej strony mogę zapewnić, że NCBiR jest do-brze przygotowane do nowej unijnej perspek-tywy finansowej, gdzie będzie miało znaczącyudział we wdrażaniu PO IR oraz ProgramuOperacyjnego Wiedza, Edukacja, Rozwój.

W jakim stopniu wyniki krajowych pro-jektów badawczo-rozwojowych są na obec-nym etapie czynnikiem budującym narodowąmarkę? W jakich dziedzinach mamy najwięk-sze osiągnięcia, a jakie obszary wciąż wykazu-ją potencjał, dzięki któremu polska myśl innowacyjnama szansę zaistnieć również na rynkach zagranicznych?

– Polska nauka stoi na wysokim poziomie, zwłasz-cza w dziedzinach takich jak matematyka, informatyka,medycyna, inżynieria materiałowa, biologia czy chemia.Potrafimy przy tym być kreatywni i innowacyjni, co dajeszansę na zyskanie przewagi nad resztą świata. Przy-kładem są prowadzone w Polsce badania nad grafenem.Jesteśmy nie tylko pionierami w produkcji przemysło-wej grafenu, ale przede wszystkim postawiliśmy na szer-sze niż reszta świata zastosowania, tj. nie tylko jako ma-teriału elektronicznego.

W mojej ocenie, jeżeli tylko odpowiednio wykorzy-stamy potencjał naszych zespołów badawczych, na przy-kład łącząc informatykę z biologią, chemią czy medycyną,mamy szansę dyktować tempo rozwoju technologicz-nego w tych obszarach. Jednocześnie uważam, że nie madziedziny nauki, która wykluczałaby sukces komercyj-ny – każdy zdolny naukowiec ma szansę, by odnieść świa-towy sukces. Rolą państwa powinno być wspieranie in-nowacji i ich komercjalizacji w połączeniu z tzw. inteli-gentnymi specjalizacjami, których określenia wymaga Ko-misja Europejska. Liderami możemy jednak także zo-stać w obszarach wykraczających poza tak czy inaczejsformułowane specjalizacje. Przyszłości na szczęście nieda się bowiem zaprogramować.

Rozmawiała Magdalena Szczygielska

Misją Instytutu jestopracowywanienowych techno-logii kształtowa-

nia wyrobów z wykorzystaniemwyżej wymienionych metod.Badania i prace rozwojoweukierunkowane są na techno-logie ekologiczne i energoosz-czędne, przeznaczone głównie

do kształtowania materiałów trudno obrabialnych i mikroobróbki. Prowadzeniebadań umożliwiają nowoczesne urządzenia technologiczne – centra obrób-kowe frezarskie i tokarskie, urządzenia do obróbki i mikroobróbki elektroerozyjneji elektrochemicznej, urządzenia do spiekania proszków metali metodą SLS– także tytanu. Uzupełnieniem tych technologii są opracowywane nowe me-tody i urządzenia do pomiaru i analizy topografii powierzchni, a także urzą-dzenia do montażu, pakowania i dozowania, m.in. dla przemysłu farmaceu-tycznego, motoryzacyjnego. Nowym produktem 2013 roku jest modułowy sys-tem do pomiaru i analizy topografii powierzchni TOPO 02, który na TargachEUROTOOL 2013 otrzymał nagrodę Dużego Smoka – w kategorii „Apara-tura pomiarowa i kontrolna”. Może on konkurować z najlepszymi urządze-niami pomiarowymi zarówno w zakresie szerokiego spektrum proponowanychpomiarów, jak i ich dokładności.

Ważne miejsce w Instytucie zajmują prace mające na celu opracowanie no-wych materiałów twardych i supertwardych, zwłaszcza materiałów przezna-czonych na ostrza narzędzi skrawających, jak np. ceramika oraz kompozytydiamentowe i z regularnego azotku boru (cBN). Na prowadzenie takich pracpozwala unikatowe wyposażenie Centrum Inżynierii Materiałowej i TechnikSpiekania. Centrum posiada aparaturę potrzebną do realizacji szerokiego spek-trum badań, m.in. prasę wysokociśnieniową HP-HT z komorą toroidalną Bridg-mana, piec do spiekania w warunkach próżni, urządzenia do preparatyki spie-ków firmy Struers, dyfraktometr rentgenowski. W roku 2013 Centrum uzyskałoprojekt w ramach FP7 EU REGPOT-2012-2013-1 „Development of a sinte-ring center and know-how exchange for non equilibrium sintering methods ofadvanced ceramic composite materials”, w ramach którego są realizowanewspólne działania z 9 renomowanymi instytucjami naukowymi z Europy.

www.ios.krakow.pl

Innowacyjna precyzjaInstytut Zaawansowanych Technologii Wytwarzania w Krakowie jest instytutembadawczym, specjalizującym się w technologiach obróbki skrawaniem i ściernej, technologiach niekonwencjonalnych zaawansowanegokształtowania ubytkowego i przyrostowego wyrobów, mikro- i nanotechnologii, inżynierii materiałowej,metrologii technicznej, montażu i automatyzacji procesów wytwarzania

Page 8: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jak dobrze krajowe środowisko naukowe jest przy-gotowane do współpracy z przedsiębiorczością i realiza-cji prac nad kreowaniem innowacyjnej gospodarki, biorącpod uwagę wiedzę, zaplecze badawcze, możliwości fi-nansowe?

– Przede wszystkim warto podkreślić, że w ostatnichlatach w nowoczesną infrastrukturę służącą naucei uczelniom zainwestowaliśmy ponad 27,3 mld zł. Powstałe

Przed namijeszcze wiele pracy

Nauka i biznes zbliżają się dosiebie coraz bardziej. Chciałbymjednak, żeby otwartość i zdolność do współpracy stałasię w obu tych środowiskach standardem – mówi dr hab. Jacek Guliński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego

INSTYTUTY BADAWCZE

8 Fakty

Page 9: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

w ten sposób zaplecze może być wykorzy-stywane do najbardziej innowacyjnych ba-dań naukowych i prac rozwojowych pro-wadzonych również we współpracy z przed-siębiorcami.

Ze wsparcia agencji wykonawczej mini-sterstwa, tj. Narodowego Centrum Badańi Rozwoju, skorzystało już w sumie blisko600 przedsiębiorców i 400 konsorcjów na-ukowo-przemysłowych. Rośnie też udziałkonsorcjów naukowo-przemysłowych w pro-jektach. W 2012 roku podpisano aż 332 ta-kie umowy, przy jedynie 23 umowach w roku2011. W 2013 roku mieliśmy już 669 takichumów z konsorcjami naukowo-przemysło-wymi.

Lepszej współpracy nauki z biznesem słu-żą w szczególności programy sektorowe, któ-rych celem jest wsparcie B+R w poszcze-gólnych branżach. Na przykład, dedykowa-ny branży lotniczej program INNOLOT– z łącznym budżetem na B+R na poziomie300 mln zł, z czego blisko 200 mln już za-kontraktowaliśmy – oraz program dla bran-

ży medycznej INNOMED – z budżetem naB+R w kwocie 195 mln zł – dały impuls dobardziej efektywnej współpracy naukowcówz przedsiębiorcami, a jednocześnie pozwo-liły wypracować dobre praktyki oraz zdobyćprzedstawicielom środowiska naukowegoniezbędne doświadczenia we współpracyz biznesem. Obserwuję też, że zarówno biz-nes, jak i nauka są coraz bardziej świadomekonieczności współpracy. To bardzo istotnakwestia, aczkolwiek przed nami jeszcze wie-le pracy.

Czego najbardziej brakuje polskiej na-uce, aby być atrakcyjnym partnerem dla biz-nesu, zarówno pod względem potrzeb in-westycyjnych, jak i na gruncie komunikacjii wzajemnego zrozumienia oczekiwań i tren-dów rynkowych?

– Jak już wspomniałem, nauka i bizneszbliżają się do siebie coraz bardziej. Chciał-bym jednak, żeby otwartość i zdolność dowspółpracy stała się w obu tych środowiskachstandardem. Po stronie szefów jednostek na-ukowych stoi też wyzwanie jakim jest ko-

nieczność zbudowania odpowiedniego za-plecza – ludzkiego i instytucjonalnego – doefektywnej absorpcji pochodzącego z rynkuknow-how oraz rosnącego zaangażowaniaśrodków prywatnych. Słowem, potrzebujemyzmiany kultury organizacyjnej w tej dziedzi-nie.

Warto jednak podkreślić, że sukcesywnierośnie finansowe zaangażowanie przedsię-biorców w finansowanie B+R. Począwszy od2012 roku wkład własny w naszych progra-mach kształtuje się już na poziomie 1 mld zł.

W ostatnim, trzecim konkursie programuINNOTECH, który został rozstrzygniętyw styczniu 2014 roku, zadeklarowany wkładwłasny przedsiębiorców w projektach wyniósłjuż ponad 50 proc. To istotny wzrost w sto-sunku do lat ubiegłych – w poprzednichdwóch edycjach programu wkład własnyprzedsiębiorców nie przekroczył 25 proc.

Jakie kierunki wydatkowania budżetuprzeznaczonego na naukę przewiduje planna bieżący rok i jak przedstawiają się na-kłady na wsparcie jednostek naukowych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 9

Page 10: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

10 Fakty

w kontekście rozwoju gospodarki opartej nawiedzy, finansowania projektów w ramachkooperacji z biznesem oraz transferu wiedzydo przemysłu?

– W tym roku na naukę przeznaczone zo-stanie ponad 6,5 mld zł, z czego ponad 5 mld złz budżetu państwa, a 1,5 mld zł ze środkóweuropejskich. Dodatkowo w ramach Fundu-szu Nauk i Technologii Polskiej przewidzia-no wydatki rzędu 189 mln zł. Z kwoty prze-znaczonej na naukę na finansowanie dzia-łalności statutowej i inwestycyjnej jednosteknaukowych przewidziano środki w wysoko-ści 2,4 mld zł. Z kolei do nadzorowanegoprzez MNiSW Narodowego Centrum Badańi Rozwoju trafią środki w wysokości ponad2,6 mld zł. Pieniądze te przeznaczone zostanąm.in. na realizację strategicznych programówbadań naukowych i prac rozwojowych. Wśródnich znajdą się tak istotne z punktu widzeniatransferu wiedzy do przemysłu programy– mające na celu finansowanie prac B+R orazkomercjalizacji ich wyników w podmiotachmających zdolność ich zastosowania w prak-tyce – jak INNOTECH, BRIdge, Spin-Tech,Go_Global i inne. Środki przeznaczone zo-staną też na nasz udział w realizacji mię-dzynarodowych programów B+R, w ra-mach których realizowane są projekty takiejak: Eureka, Eurostars, ENIAC, Era-Net, Pro-gram Polsko-Niemiecki, Program Polsko-Tajwański, Inicjatywa Cornet.

W jakich obszarach krajowa nauka manajwiększy wkład w budowanie narodowejmarki i promocję Polski na forum między-narodowym? Na ile sukcesy środowiskanaukowego mają charakter praktycznyi w jakim stopniu są podyktowane efektywnąwspółpracą z biznesem na wszystkich eta-pach drogi, która prowadzi od pomysłu narynek?

– Wśród dofinansowanych przez nasprojektów dominuje branża informatyczna,ale coraz więcej przedsięwzięć dotyczy takżeinżynierii materiałowej, w tym prac badaw-czo-rozwojowych nad produktami opartymio grafen. Polscy naukowcy należą w tym ob-szarze do światowej czołówki, m.in. dzięki ba-daniom nad zastosowaniem tego materiałunie tylko jako materiału elektronicznego. Ro-snącą aktywność badawczo-rozwojową ob-serwujemy w naukach przyrodniczych i me-dycznych.

Efekty w postaci patentów, nowych pro-duktów i innowacji zależą jednak w dużej mie-rze od nakładów finansowych, pozwalającychwdrażać wyniki badań prowadzonych m.in.na uczelniach. Dlatego należy ocenić jako ko-rzystne dane GUS, które wskazują, że spo-śród 132 publicznych szkół wyższych, funk-cjonujących na początku 2012 roku, nakła-dy na prace badawcze i rozwojowe wykaza-ło blisko 80 proc. W sumie ich wydatki w tymobszarze wyniosły 4,6 mld zł. Uczelnie nie-publiczne przeznaczyły na B+R 0,3 mld zł,zaś instytuty naukowe PAN 1,3 mld zł, a in-

stytuty badawcze 2,3 mld zł. Wydatki przed-siębiorców na B+R osiągnęły natomiast4,6 mld zł.

Jest to o tyle istotne, że jak podkreślająeksperci, aktywność w zakresie patentów jestskorelowana z wydatkami na B+R. W efek-cie, ponad 40 proc. zgłoszeń patentowych po-chodzi z uczelni i jednostek naukowych.

Czy w krajowych warunkach naukapotrafi sprzedać myśl innowacyjną z pożyt-kiem dla gospodarki i przyszłych użytkow-ników? Czy głównym hamulcem w komer-cjalizacji innowacyjnych rozwiązań jestczynnik finansowy?

– Zgodzę się, że jednym z problemówzwiązanych z rozwojem innowacji jest wy-stępowanie luki finansowania pomiędzy faząbadań a etapem wprowadzenia nowego pro-duktu na rynek i czerpania przychodów z jegosprzedaży. Ten etap rozwoju innowacji zwa-ny jest doliną śmierci, gdyż jego przeprowa-dzenie wiąże się z dużymi kosztami, wielo-krotnie przewyższającymi koszty samychbadań. Jak już wspomniałem komercjaliza-cja badań wymaga więc odpowiednich fun-duszy na podjęcie działań związanych z do-stosowaniem wyników prac B+R do wa-runków rynkowych. Dlatego szereg zapisów

nowelizacyjnych, które przedstawiliśmy w ostat-nim czasie, ma na celu ułatwienie pracyCentrom Transferu Technologii i spółkom ce-lowym. Zaproponowaliśmy między innymitzw. uwłaszczenie naukowców.

Staramy się też wprowadzać takie roz-wiązania, które zapewniają publiczno-pry-watne wsparcie komercjalizacji wyników ba-dań z udziałem funduszy kapitałowych (VC).Nowatorskie instrumenty finansowania ofe-rowane są np. w ramach programów BRIdge.Mamy już konkretne wyniki tej współpracy.Na początku lutego podległa MNiSW agen-cja wykonawcza podjęła współpracę z ośmio-ma funduszami w ramach skierowanego doprywatnych, mających doświadczenie w in-kubowaniu innowacyjnych pomysłów inwe-storów programu BRIdge Alfa. 20 lutego tegoroku miało natomiast miejsce podpisaniepierwszej umowy w ramach BRIdge VC.Dzięki podjęciu współpracy z największym fun-duszem VC w Izraelu – Pitango VC – w Pol-sce powstanie największy fundusz zaawan-

sowanych technologii zarządzający kapi-tałem w wysokości 210 mln złotych – w tym110 mln zł z Narodowego Centrum Badańi Rrozwoju.

Skąd instytuty badawcze czerpią naj-większe wsparcie na projekty, które mogąokazać się przyszłościowe zarówno w aspek-cie renomy, jak i wymiernych zysków?

– Największe wsparcie na działalność ba-dawczo-rozwojową przekazały agendy pod-ległe Ministrowi Nauki i Szkolnictwa Wyż-szego – NCBiR i NCN. Wsparcie to stano-wi blisko połowę wszystkich wydatków nadziałalność badawczo-rozwojową poniesio-nych przez instytucje rządowe i samorządo-we. Pieniądze na ten cel w dalszej kolejnościpozyskiwane były ze źródeł międzynarodo-wych, w tym z 7 Programu Ramowego UE,którego obecną kontynuacją jest program Ho-ryzont 2020.

Czy środki unijne przyznawane w ra-mach programów operacyjnych na lata2014–2020 mogą stanowić punkt oparcia dlarozwoju innowacyjności z udziałem środo-wiska nauki?

– Jest to niewątpliwie jedno ze źródeł tegorozwoju. W latach 2014–2020 środki na na-ukę, badania i prace rozwojowe będą dys-

trybuowane głównie w ramach ProgramuOperacyjnego Inteligentny Rozwój, choćtakże wsparcie będzie oferowane w ramachProgramu Operacyjnego Polska Wschodniaoraz 16 Regionalnych Programów Opera-cyjnych. Jeszcze większy nacisk niż dotych-czas zostanie położony na współpracę sek-torów biznesu i nauki. Preferowane będą pro-jekty B+R, charakteryzujące się wysokim po-tencjałem w zakresie komercjalizacji, do któ-rych wsparcie kierowane będzie w ramach me-chanizmów angażujących przedsiębiorstwawspólnie z jednostkami naukowymi i innymiprzedsiębiorstwami. Istotna zmiana nastąpitakże w zakresie finansowania wdrożeń no-wych technologii. Większy nacisk położonyzostanie na instrumenty zwrotne ponieważdalsze etapy opracowania innowacyjnego roz-wiązania są obciążone mniejszym ryzykiemoraz uwarunkowane czynnikami o charakte-rze rynkowym.

Rozmawiała Magdalena Szczygielska

INSTYTUTY BADAWCZE

Jednym z problemów związanych z rozwojem innowacji jest występowanie luki finansowaniapomiędzy fazą badań a etapem wprowadzenianowego produktu na rynek i czerpania przychodówz jego sprzedaży. Ten etap rozwoju innowacji zwany jest doliną śmierci, gdyż jego przeprowadzeniewiąże się z dużymi kosztami, wielokrotnieprzewyższającymi koszty samych badań

Page 11: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Ośrodek Badawczo-Rozwojowy ORAM Sp. z o.o.z siedzibą w Łodzi prowadzi od 1972 roku dzia-łalność w zakresie badań laboratoryjnych orazprodukcji styczników próżniowych.

Laboratorium Badawcze jest uznane przez Pol-ski Rejestr Statków za kompetentne do przepro-wadzania badań i prób niskonapięciowejaparatury elektrycznej, rozdzielczej i sterowni-czej.

Badamy:• styczniki, • wyłączniki, • aparaty i łączniki sterownicze, • rozłączniki i odłączniki,• rozdzielnice i sterownice.

Laboratorium Badawcze oferuje:• badania typu wg norm zharmonizowanych

z dyrektywą niskonapięciową LVD 2006/95/WE,• badania wg norm państwowych, europejskich

i norm zakładowych,• badania konstruktorskie wg uzgodnionych

programów,• badania (próby) środowiskowe,• badania trwałości mechanicznej i łączeniowej,• wzorcowanie mierników wielkości

elektrycznych, przekładników prądowych do 3kA i stanowisk WN do 10 kV,

• opiniowanie, aktualizowanie i tworzenie norm zakładowych w dziedzinie aparatury rozdzielczej i sterowniczej niskonapięciowej.

Produkujemy:• styczniki próżniowe niskonapięciowe serii

SV i LSV,• styczniki próżniowe średnionapięciowe

serii HSV• retrofity wyłączników APU

Kontakt :Laboratorium90-312 Łódź, Pl. Zwycięstwa 2tel. 42 674 20 [email protected]

Marketing93-121 Łódź, ul. Częstochowska 38/52tel. 42 674 32 [email protected]

Produkcja:90-312 Łódź, ul. Częstochowska 38/52tel. 42 674 26 [email protected]

www.oram.lodz.pl

Page 12: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Na współczesnym rynku o sytuacji go-spodarczej przedsiębiorstw decyduje w co-raz większym stopniu jakość łańcuchówdostaw, w których one funkcjonują. Z koleiza sprawność działania łańcuchów dostawodpowiedzialna jest logistyka.

– W XXI wieku wyzwaniem jest utrzy-manie się w gronie liderów, gdy cykl życia pro-duktów jest dramatycznie krótki a zmiennośćrynków dynamiczna. Taka sytuacja wymagaszybkiej i adekwatnej do potrzeb reakcji nazmiany bez ponoszenia nadmiernego ryzyka.Odpowiedzią na takie potrzeby są sprawnełańcuchy dostaw zakładające współpracędostawców surowców, producentów, dys-trybutorów i odbiorców.

Jednym z innowacyjnych pomysłów nausprawnienie logistyki jest koncepcja współ-dzielenia łańcuchów dostaw, która zakładapartnerską współpracę niezależnych firmzaangażowanych w organizację procesów lo-gistycznych. Celem tej współpracy jest dążeniefirm do maksymalizowania wyników ekono-micznych osiąganych przez cały łańcuchdostaw i sprawiedliwe dzielenie się ryzy-kiem oraz korzyściami, wynikającymi z wpro-wadzenia nowych rozwiązań. Współpraca

partnerska pozwala na wykorzystywanie in-nowacyjnych koncepcji logistycznych, tj.wspólne prognozowanie popytu, realizacji za-mówień, zarządzanie zapasami oraz anga-żowanie dostawców i odbiorców już na eta-pie tworzenia produktu. Skutkiem takiejwspółpracy jest zrównoważone wykorzysta-nie dostępnych zasobów i unikanie marno-trawienia dóbr.

Czy usprawnianie procesów logistycz-nych jest główną usługą realizowaną przezInstytut na rzecz przedsiębiorstw?

– Instytut działa w trzech głównych ob-szarach rynkowych. Pierwszy z nich to euro-pejskie projekty badawcze. Drugi to projek-ty naukowe realizowane przy wsparciu kra-jowych środków publicznych. Trzeci, naj-ważniejszy obszar, który wspierają dwa pierw-sze, to rynek komercyjny, czyli realizacjaprojektów na rzecz przedsiębiorstw. Oferu-jemy usługi usprawniające ich własne procesylogistyczne oraz funkcjonowanie całych łań-cuchów dostaw. Wykonujemy liczne projek-ty magazynów i centrów logistycznych, opty-malizujemy sieci dystrybucji, racjonalizujemyprocesy transportowe i wdrażamy systemy au-tomatycznej identyfikacji. Projektujemy rów-nież systemy śledzenia pochodzenia pro-duktów i ich wycofywania z rynku w sytua-cjach kryzysowych. Dostarczamy rozwiąza-nia informatyczne wspierające zarządzanie za-pasami i obsługę magazynów.

Wiele uwagi poświęcamy zastosowaniustandardów usprawniających komunikacjęw łańcuchach dostaw, które w ramach glo-balnego systemu GS1 stosuje w Polsce już20 tys. przedsiębiorstw. Aktualnie uczestni-czymy w opracowaniu nowego standardu dlamodularnych jednostek logistycznych, którychwdrożenie przyniesie firmom znaczneoszczędności. Nasi eksperci biorą równieżudział w pracach nad uzgodnieniem stan-dardu faktury elektronicznej.

Jednym z innowacyjnych projektówInstytutu jest realizowany wspólnie z firmąCallFreedom system T-traco. Na czym on po-lega?

– Rozwiązanie to, wpisujące się w kon-cepcję współdzielenia łańcuchów dostaw,

umożliwia globalne monitorowanie dowol-nych środków transportu i ładunków oraz ko-munikację z kierowcami z całkowitym po-minięciem opłat roamingowych. T-tracoumożliwia firmom z branży TSL lepsze pla-nowanie przewozów, co przyczynia się do ob-niżenia kosztów i w konsekwencji do zmniej-szenia natężenia ruchu na drogach. W mi-nionym roku zostały sprzedane pierwsze li-cencje T-traco oraz złożono wniosek o ochro-nę patentową w Europejskim Urzędzie Pa-tentowym.

Jakie założenia przyświecają organizo-wanemu przez Instytut Polskiemu Kon-gresowi Logistycznemu LOGISTICS i jakie

12 Fakty

Innowacyjna logistyka

INSTYTUTY BADAWCZE

Rozmowa z dr. Grzegorzem Szyszką, dyrektoremInstytutu Logistyki i Magazynowania

Page 13: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 13

zagadnienia będą motywem przewodnimspotkania zaplanowanego na 14–16 maja?

– Polski Kongres Logistyczny LOGI-STICS to największe wydarzenie logistycznew naszej części Europy, które ostatnio zgro-madziło 700 uczestników. Kongres stanowi

neutralną platformę wymiany wiedzy i bu-dowania relacji, integrującą całą branżę.

Hasłem tegorocznego kongresu jest„Komunikacja w łańcuchach dostaw”. Do-bra komunikacja stanowi dziś ważny aspektsprawnego przepływu dóbr. Uznani eksperci

przedstawią aktualne trendy i dobre praktykiz obszaru transportu, magazynowania i dys-trybucji. Poruszane będą również aspektye-handlu, bezpieczeństwa dóbr i konsu-mentów oraz komunikacji w wymiarze spo-łecznym. Bogata formuła kongresu, tj. de-baty, sesje, wystawa, zwiedzanie firm, warsz-taty, pozwala na przedstawienie całego po-tencjału branży. Dlatego w dniach 14–16maja 2014 roku zapraszamy do Poznaniawszystkich logistyków.

Rozmawiał Piotr Nowacki

www.ilim.poznan.pl

Wiele uwagi poświęcamy zastosowaniu standardów usprawniających komunikację w łańcuchach dostaw, które w ramach globalnego systemu GS1 stosuje w Polsce już 20 tys. przedsiębiorstw

Page 14: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

W jakiej mierze Polska ma szansę rozwinąć się za sprawą gospodarki opartej nawiedzy? Czy mamy ku temu dostateczny potencjał, biorąc pod uwagę przygotowaniekadr, możliwości finansowe i techniczne oraz kondycję współpracy nauki z biznesem?

– Dziś nie ma już wątpliwości, że główny nurt światowej rywalizacji cywilizacyjneji gospodarczej polega na tworzeniu w kraju warunków sprzyjających zdobywaniu so-lidnego wykształcenia otwartego na wyzwania przyszłości, na dostępności szerokiej ofer-ty atrakcyjnych miejsc pracy – nie tylko dla własnych obywateli, ale także najzdolniej-szych imigrantów – oraz na wprowadzaniu rynkowych regulacji stymulujących innowacyjnąprzedsiębiorczość.

Z nieco ogólniejszej perspektywy o tym, czy kraj może odnosić sukcesy w budowiekonkurencyjnej gospodarki, decydują przede wszystkim trzy grupy czynników: uwa-runkowany kulturowo poziom społecznego zrozumienia wyzwań współczesnego, zglo-balizowanego świata, całość systemu prawnego regulującego funkcjonowanie rynkóworaz jakość sektora wiedzy, na którą składa się poziom edukacji w całym cyklu, od przed-szkola po kształcenie ustawiczne, efektywność systemu prowadzenia badań naukowychoraz zakres wsparcia innowacyjnej przedsiębiorczości. Bezpośredni bądź pośredni wpływna wszystkie te wyzwania ma z kolei system szkolnictwa wyższego i nauki. O naszympotencjale w tym zakresie świadczą jednoznacznie wspaniali studenci wygrywający pre-stiżowe międzynarodowe konkursy, bynajmniej nie tylko te najbardziej znane – z infor-matyki, lecz także z robotyki czy inżynierii lotniczej, rzetelne, choć bardzo słabo w Pol-sce nagłaśniane i statystycznie ciągle mało widoczne sukcesy innowacyjnych firm bazującychz reguły na niedawnych bądź wręcz aktualnych studentach, napływ zagranicznych in-westycji w branży zaawansowanych usług czy szybkie kariery wielu absolwentów za gra-nicą. Naszym ewidentnym atutem stała się w ostatnich latach także silnie dofinansowanaze środków unijnych infrastruktura akademicka – dydaktyczna i badawcza, w tym in-formatyczna.

Mimo wielu spektakularnych osiągnięć badawczych statystyki są jednak nieubłagane– tylko nieliczne z nich udaje się nam korzystnie skomercjalizować. Ciągle nie możemydoczekać się wymarzonego, wspieranego innowacjami skoku cywilizacyjnego. Czy jed-nak rozwój sektora wiedzy w ostatnim ćwierćwieczu był w ogóle możliwy przy parokrotnie

14 Fakty

Skoordynowane działania zamiast zazdrości

W czym tkwi tajemnica innowacyjności gospodarekkrajów, którym tak dzisiajtego zazdrościmy? Odpowiedzią jest skuteczność szerokiej,światłej koordynacji bardzo różnorodnychdziałań prowadzących dosynergicznych rezultatów.Wszystkie słabości i bariery należy wyeliminować łącznie – system innowacji okazuje się tak dobry, jakdobre jest jego najsłabszeogniwo – mówi prof. Michał Kleiber prezes Polskiej Akademii Nauk

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 15: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

większej dzisiaj liczbie studentów i tylko nie-znacznie większej liczbie nauczycieli akade-mickich, utrzymującym się bardzo niskim po-ziomie finansowania badań naukowych,ważnych zarówno dla wzrostu innowacyj-ności, jak i dla jakości oferowanego wy-kształcenia, słabościach kształcenia zawo-dowego, ciągle kontestowanej reformie szkol-nictwa średniego nieprzekazującego uczniomkluczowych dzisiaj kompetencji – chęci doustawicznej nauki, umiejętności komunika-cyjnych, zdolności do pracy w zespole czy od-wagi do bycia „innym od innych”? Niedo-stateczna była kontrola jakości uczelnianejoferty edukacyjnej, zabrakło mechanizmu za-chęty do konsolidacji szkół, nie zapobiegliśmypokusie uruchamiania tanich kierunków stu-diów kosztem najbardziej nam potrzebnychkierunków ścisłych, przyrodniczych i tech-nicznych. Problem byłby mniejszy, gdyby szko-

ły różniły się swoją deklarowaną i realizowanąmisją – w końcu potrzebujemy uczelni aspi-rujących do światowych standardów ba-dawczych i kształcących przyszłych liderówintelektualnych, ale także szkół zorientowa-nych na zaspokojenie lokalnych bądź bran-żowych rynków pracy.

Jakie luki musimy uzupełnić i co zro-zumieć jako społeczeństwo, aby właściwieukierunkować rozwój gospodarki narodo-wej, w której istotną rolę odegrają innowa-cje, i umiejętnie doprowadzić pomysły do eta-pu komercjalizacji, a w efekcie zwiększyćzasobność i zyskać renomę poza granicamikraju?

– Pracodawcy powinni aktywniej uczest-niczyć w tworzeniu programów nauczania nauczelniach, mieć propozycje tematów pracmagisterskich, oferować staże, angażować sięw dydaktykę, traktować szkołę wydającą dy-

plom jako ważny element oceny kandydata dopracy. Nikogo wydaje się nie martwić, że od-setek PKB wydawany na B+R jest w Polsceprzeszło trzykrotnie niższy od średniej unij-nej, zaś zważywszy, że nasz PKB jest rela-tywnie niski, polscy uczeni mają często do dys-pozycji 6 czy 8 razy mniej środków na bada-nia niż ich zachodnioeuropejscy koledzy.Warunkiem koniecznym sprawnego rozwo-ju nauki jest więc zwiększenie wydatków naB+R, któremu jednak towarzyszyć powinnyzdecydowane kroki poprawiające metodyzarządzania i jakość badań naukowych. Dokroków tych zaliczyć można z pewnością pro-mocję współpracy międzynarodowej, bo podtym względem plasujemy się w ogonie Europy,

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 15

Nikogo wydaje się nie martwić, że odsetekPKB wydawany na B+R jest w Polsceprzeszło trzykrotnie niższy od średniej unijnej, zaś zważywszy, że nasz PKB jest relatywnie niski, polscy uczeni mają często do dyspozycji 6 czy 8 razy mniej środków na badania niż ich zachodnioeuropejscy koledzy

Page 16: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

zwłaszcza gdy chodzi o przyjmowanie stu-dentów z zagranicy, stałe zwiększanie kon-kurencji w przydziale środków na badania,wspieranie współpracy na linii nauka–biznespoprzez rozszerzenie idei kierunków zama-wianych, poszerzony system praktyk stu-denckich, prowadzenie zajęć na uczelniachprzez osoby spoza świata akademickiego,sprzyjający system wsparcia dla aktywnychnaukowców próbujących sił w biznesie.

Zauważmy także, że polskiej innowacyj-ności nie poprawi na pewno sam sektorB+R, statystycznie niezauważalne będą sa-modzielne działania podejmowane przezposzczególnych przedsiębiorców, do sukce-su nie doprowadzą wysiłki regulacyjne narzecz innowacyjnych rozwiązań prowadzo-ne oddzielnie w poszczególnych resortach: go-spodarki, nauki, edukacji, zdrowia, obrony na-rodowej czy administracji. Niewiele poprawisytuację samo, nawet dużo większe niż do-tychczas, zaangażowanie sektora bankowe-go. W czym więc tkwi tajemnica innowacyj-ności gospodarek krajów, którym tak dzisiaj

tego zazdrościmy? Odpowiedzią jest sku-teczność szerokiej, światłej koordynacji bar-dzo różnorodnych działań prowadzących do

synergicznych rezultatów. Wszystkie słabo-ści i bariery należy wyeliminować łącznie– system innowacji okazuje się tak dobry, jakdobre jest jego najsłabsze ogniwo! Wykazspraw, które muszą być objęte konsekwent-nym działaniem, jest długi. Poza już wymie-nionymi należy do niego z pewnością lepszerozumienie roli badań naukowych jako ma-gnesu powstrzymującego najzdolniejszych

młodych ludzi przed szukaniem sobie atrak-cyjnych możliwości rozwoju za granicą,działania polityczne i administracyjne na rzecz

poprawy regulacji i klimatu wokół biznesuw ogóle, a biznesu innowacyjnego w szcze-gólności, czy konsekwentne opracowywaniepodstaw polityki przemysłowej kraju, umoż-liwiającej skuteczniejsze wspieranie inno-wacyjnej działalności przedsiębiorców w stra-tegicznych obszarach gospodarki, w którychłatwiejsze jest uzupełnianie środków pry-watnych środkami pochodzącymi z budże-

16 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Wramach tej działalności Instytut Fizyki koordy-nuje od pięciu lat program POIG.01.01.02.00-008/08 zatytułowany: „Kwantowe nanostrukturypółprzewodnikowe do zastosowań w biologii

i medycynie – rozwój i komercjalizacja nowej generacji urzą-dzeń diagnostyki molekularnej opartych o nowe polskieprzyrządy półprzewodnikowe”. Programem tym o charakte-rze interdyscyplinarnym kieruje prof. dr hab. Leszek Sirko, dy-rektor Instytutu Fizyki PAN. W skład konsorcjum realizują-cego ten program wchodzą: Instytut Fizyki PAN – koordynatorprojektu, Instytut Biologii Doświadczalnej PAN, Instytut Che-mii Fizycznej PAN, Instytut Technologii Elektronowej, InstytutWysokich Ciśnień PAN, Interdyscyplinarne Centrum Mo-delowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersyte-tu Warszawskiego oraz Wydział Elektroniki Mikrosystemówi Fotoniki Politechniki Wrocławskiej.

Program o akronimie NanoBiom, którego zakończenieprzewidziano na koniec 2014 roku, ma na celu opracowaniecałej generacji nowoczesnych sensorów i znaczników (bio-markerów) do zastosowań w biologii i medycynie, przyrzą-dów opartych o nanostruktury materiałów półprzewodniko-wych i izolacyjnych, a także pokryć o charakterze antybakte-ryjnym. Mając na uwadze możliwość masowego użyciaopracowywanych sensorów, potrzebujemy tanich rozwią-zań. Wyłącznie ich masowe użycie zapewni przełom w walce

Medalowe opracowaniaW ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Polska uzyskałaznaczne środki finansowe na realizację programów innowacyjnych w nauce.Sformowany został m.in. Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka, w którym uczestniczą pracownicy Instytutu Fizyki Polskiej Akademii Nauk

W 2013 roku Instytut Fizyki Polskiej Akademii Nauk obchodził60-lecie swojego istnienia. Jubileusz został objęty honorowympatronatem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej BronisławaKomorowskiego

Mimo wielu spektakularnych osiągnięć badawczych statystyki są jednak nieubłagane – tylko nieliczne z nich udaje się nam korzystnieskomercjalizować. Ciągle nie możemy doczekaćsię wymarzonego, wspieranego innowacjami skoku cywilizacyjnego

Matryca nanosłupków tlenku cynku (ZnO) użyta do opracowaniasensora gazów i substancji chemicznych

Page 17: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

z chorobami cywilizacyjny-mi – chorobami nowotwo-rowymi i układu krążenia.Ponadto opracowywane sen-sory/technologie powinnybyć bezpieczne dla organi-zmów żywych, a także śro-dowiska. Należy też zapew-nić selektywne działanie sen-sorów tak, aby reagowałyna wybrane białka, bakterie,wirusy.

Instytut Fizyki za pracew programie NanoBiomuzyskał złote i srebrnemedale oraz wyróżnieniana targach innowacyjnychINTARG Katowice i Tech-nicon Innowacje, w tym w 2013 roku Grand Prix na targach Tech-nicon Innowacje. Złote medale przyznano między innymi za opra-cowaną unikatową technologię ultraczułych nanosensorów – opar-tych o nanosłupki ZnO. Z kolei Grand Prix przyznano za opraco-wanie technologii pokrywania warstwami antybakteryjnymi narzę-dzi i maseczek do zastosowań medycznych.

W Instytucie opracowano też technologię wytwarzania nano-cząstek do zastosowań jako znaczniki fluorescencyjne oraz nową ge-nerację bioobojętnych biomarkerów o rozmiarach nanometro-wych wraz z nową metodą wprowadzania ich do organizmów ży-wych. To drugie rozwiązanie również zostało uhonorowane wy-różnieniem i złotym medalem na targach.

Wszystkie opracowane w Instytucie Fizyki PAN projekty są ory-ginalne i stanowią przedmiot wielu zgłoszeń patentowych. Warun-kiem ich wdrożenia w medycynie jest sprawdzenie bezpieczeństwadanego rozwiązania. Przeprowadzone są więc liczne pomiary testowez użyciem biomarkerów wprowadzanych do organizmów myszeki prosiaków.

Innym przykładem nowej generacji sensorów jest opracowa-na w zespole prof. Włodzimierza Kutnera z Instytutu Chemii Fizy-

cznej PAN metodologiaotrzymywania selektywnychwarstw polimerów wdru-kowanych molekularnie dozastosowania w chemo-czujnikach stosowanych dooznaczania istotnych bio-logicznie substancji. Takzaprojektowane selektywnei niedrogie chemoczujnikiw przyszłości pozwolą nałatwe oznaczanie substan-cji szkodliwych w otoczeniuczłowieka.

W tym samym instytu-cie opracowana zostałamikroprzepływowa wagakwarcowa pozwalająca na

pomiar stężenia substancji wewnątrz przepływających kropel. Jej czu-łość pomiarowa na poziomie 1 ng stawia ją w rzędzie najczulszychurządzeń do pomiaru masy na świecie i jest około 10-krotnie wyż-sza od czułości obecnie produkowanych urządzeń tego rodzaju. Zato rozwiązanie przyznano złoty medal na wystawie wynalazków In-ternational Warsaw Invention Show 2013, a także złoty medal orazpuchar rektora Politechniki Gdańskiej na Targach Techniki Prze-mysłowej, Nauki i Innowacji „Technicon Innovation” Gdańsk 2013.

Do wspomnianych sensorów potrzebne są wyspecjalizowane źró-dła pobudzenia. Na przykład oświetlenie matrycy nanosłupkóww określonej atmosferze gazowej powoduje duże zmiany oporno-ści próbki. Takie wyspecjalizowane źródła światła wykonywane sąw ramach konsorcjum w Instytucie Wysokich Ciśnień Polskiej Aka-demii Nauk.

www.ifpan.edu.pl

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 17

Autorzy opracowania warstw antybakteryjnych na uroczystościwręczenia Grand Prix na targach „Technicon Innowacje” w Gdańsku

tu i europejskich funduszy kohezyjnych.Ważna jest także świadomość, iż znaczenieinnowacji wykracza daleko poza niełatwąw naszych warunkach innowacyjność pro-duktową. Nie rezygnując z marzeń o prze-bojowych wyrobach polskiej techniki, trzebamyśleć w realniejszych kategoriach udosko-naleń procesowych, organizacyjnych czymarketingowych. Należy również myślećo tym, iż innowacyjni przedsiębiorcy oczekująna wprowadzenie podobnie innowacyjnej ad-ministracji wszystkich szczebli, działającejw sposób otwarty i kooperacyjny, umiejętniewychodzącej naprzeciw obywatelskim aspi-racjom. Aby odnieść innowacyjny sukces nie-zbędne jest oczywiście wykorzystywanie efek-tu skali, czyli naszego członkostwa w Unii.W tym celu konieczne są m.in. nasze działaniana rzecz wspierania jednolitego rynku prze-pływu wiedzy. W praktyce oznacza to, że pol-scy naukowcy, mający pomysły o potencja-le wdrożeniowym, muszą mieć łatwy dostępdo wszystkich potencjalnie zainteresowa-nych przedsiębiorców w Unii, zaś nasi przed-

siębiorcy muszą mieć łatwość adresowaniaswoich potrzeb w zakresie wsparcia badaw-czego do uczonych pracujących w całejUnii. Aby tak się stało, potrzebne jest ujed-nolicenie wielu regulacji, dzisiaj silnie ogra-niczających swobodę wymiany pomysłów nainnowacyjne produkty i usługi między po-szczególnymi krajami unijnymi. Problememjest na przykład brak porównywalnych zasadksięgowości w innowacyjnych przedsiębior-stwach i jednostkach badawczych, którychskutkiem są różne standardy opisu świad-czonych usług publicznych, oceny poziomuudzielanej pomocy publicznej czy standardówelektronicznej wymiany danych z tym zwią-zanych. Ujednolicanie regulacji tego typu jestniezbędne do zapewnienia pełnej dostępno-ści innowacyjnych zamówień publicznychi ofert współpracy miedzy krajami człon-kowskimi, upowszechniania procedur unij-nego partnerstwa publiczno-prywatnego,stworzenia wspólnego rynku dla funduszytypu venture capital czy upowszechnianiasprawdzonych w poszczególnych krajach

tzw. najlepszych praktyk w zakresie wdraża-nia osiągnięć nauki.

Niezbędna jest zmiana strategii wspie-rania rozwoju. Ze strony państwa oczekiwaćnależy polityki prawdziwie antycypacyjnej,a nie tylko reagującej na bieżące trudności.Media publiczne muszą silniej angażować sięw kreowanie społecznego wsparcia i rozbu-dzanie popytu na innowacyjność. Niezbęd-ne są zmienione w przemyślany sposóbpriorytety budżetowe, należy unowocześnićzasady pomocy publicznej dla innowacyjnychdziałań przedsiębiorców, zaś fundusze unij-ne muszą być kierowane w stronę potencjal-nych innowacji nasyconych wiedzą z nie-zbędnym, precyzyjnym monitorowaniemefektów wsparcia. Z kolei od firm należy ocze-kiwać większej świadomości wyzwań glo-balnych i znajomości sposobów finansowa-nia innowacji, a od sektora bankowego wyż-szej zdolności do wyceny ryzyka i rozpozna-wania rynkowych nisz.

Rozmawiał Piotr Danilczuk

Page 18: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Co było najważniejszym osiągnięciem In-stytutu w minionym roku?

– Rok 2013 był niewątpliwie dobry dlaPaństwowego Instytutu Weterynaryjnego– Państwowego Instytutu Badawczego w Pu-ławach (PIWet-PIB). Komitet EwaluacjiJednostek Naukowych przeprowadził kom-pleksową ocenę jakości naukowej lub ba-dawczo-rozwojowej jednostek naukowych,zgodnie z przepisami rozporządzenia Mi-nistra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia13 lipca 2012 roku w sprawie kryteriów i try-bu przyznawania kategorii naukowej jed-nostkom naukowym za lata 2009–2012. In-stytut w swojej grupie wspólnej oceny w ob-rębie kategorii „Nauki o Życiu”, gdzie zna-lazło się 16 jednostek naukowych, zająłpierwsze miejsce, uzyskując w ocenie osta-tecznej 82,75 pkt. i jednocześnie otrzymał ka-tegorię „A”. Jednostki naukowo-badawczewyróżnione tą kategorią stanowią elitę pol-skiej nauki w kraju i na świecie. Przyznana ka-tegoria ma wpływ na wysokość finansowa-nia i oznacza stabilną sytuację finansową In-stytutu na najbliższe lata w zakresie utrzy-mania potencjału badawczego.

Dodatkowym przywilejem wynikającymz uzyskania przez Instytut kategorii „A” jest

możliwość prowadzenia dziennych studiówdoktoranckich, których celem jest wykształ-cenie wysoko kwalifikowanych kadr nauko-wych dla potrzeb nauki, praktyki i szeroko ro-zumianej edukacji oraz wybór najlepszychkandydatów do dalszej pracy w Instytucie.

Równie spektakularnym sukcesem byłoprzyznanie Instytutowi, uchwałą Rady Mi-nistrów z dnia 31 grudnia 2013 roku, kwoty77 mln zł na realizację już trzeciej edycji Pro-gramu Wieloletniego „Ochrona zdrowiazwierząt i zdrowia publicznego”. W Progra-mie, który będzie realizowany w okresie od1 stycznia 2014 roku do 31 grudnia 2018 rokuprzewidziano wykonanie 47 zadań badaw-czych z zakresu ochrony zdrowia publiczne-go i ochrony zdrowia zwierząt, które obejmującztery grupy tematyczne, a mianowicie: kon-trola występowania substancji niedozwolo-nych w żywności pochodzenia zwierzęcegoi substancji niepożądanych w paszach; oce-na występowania chorób odzwierzęcych;ocena stanu występowania chorób zakaźnychzwierząt oraz szkolenia dla Inspekcji Wete-rynaryjnej.

Odbiorcą wyników tych badań jest Mi-nisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, In-spekcja Weterynaryjna i Inspekcja Sanitarna.Uzyskane wyniki dostarczą danych na tematobecnego statusu chorób zwierząt oraz ska-żeń żywności i pasz w Polsce i jednocześniestworzą możliwość analizy trendów tychzjawisk. Umożliwią także utrzymanie statu-su Polski jako kraju wolnego od niektórychchorób, co w konsekwencji pozwala na nie-skrępowany międzynarodowy obrót zwie-rzętami i żywnością pochodzenia zwierzęce-go wyprodukowaną w Polsce. Przy braku ta-

kich danych badaniom musiałyby podlegaćwszystkie partie żywności eksportowane z na-szego kraju, co znacznie podniosłoby ich cenęi zmniejszyło konkurencyjność polskiej żyw-ności na rynku międzynarodowym.

W Instytucie są zlokalizowane labora-toria referencyjne. Jaka jest ich rola?

– Dla zapewnienia odpowiedniej jakościbadań urzędowych, jak i ich właściwej struk-tury organizacyjnej, zgodnie z unormowa-niami unijnymi, minister rolnictwa i rozwo-ju wsi powołał w Instytucie kolejne KrajoweLaboratoria Referencyjne – KLR. W sumiew PIWet-PIB funkcjonuje 137 KLR dla róż-nych kierunków badań w tematyce chorób za-kaźnych zwierząt i zagadnieniach związanychz żywnością pochodzenia zwierzęcego orazpaszami.

Krajowe Laboratoria Referencyjne istniejąw Instytucie od momentu naszej akcesji doUnii Europejskiej. Zakres ich działania obej-muje przede wszystkim ścisłą współpracęz Laboratoriami Referencyjnymi Unii Euro-pejskiej w dziedzinie swoich kompetencji, tj.udział w szkoleniach, badaniach biegłości,konsultacjach merytorycznych, oraz zapew-nienie rozpowszechniania informacji prze-kazywanych przez te laboratoria do krajowychlaboratoriów urzędowych i właściwych or-ganów administracji państwowej.

Do zadań Krajowych Laboratoriów Re-ferencyjnych należy nadzór i zapewnienie po-mocy merytorycznej laboratoriom urzędowymw odpowiednim dobraniu i zastosowaniu me-tod badawczych; organizowanie badań bie-głości dla laboratoriów urzędowych i okre-sowa ocena ich pracy; prowadzenie szkoleńindywidualnych i grupowych dla personelu la-

18 Fakty

PIWet-PIB w eliciepolskiej naukiRozmowa z dr. hab. Krzysztofem Niemczukiem, profesorem nadzwyczajnym – dyrektorem Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach

INSTYTUTY BADAWCZE

Krajowe Laboratoria Referencyjne PIWet-PIB w Puławach to wiarygodność wyników badań

Page 19: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

boratoriów urzędowych, a także pra-cowników Inspekcji Weterynaryjnej;wykonywanie badań potwierdzają-cych i odwoławczych oraz zapew-nienie wsparcia naukowego i tech-nicznego dla właściwych organów ad-ministracji państwowej, np. ocena ry-zyka.

W celu potwierdzenia swoichkompetencji Krajowe LaboratoriaReferencyjne uczestniczą roczniew ponad 150 programach badańbiegłości i porównań międzylabora-toryjnych organizowanych przez La-boratoria Referencyjne UE i inneuprawnione do tego podmioty. Dodam, że po-twierdzamy nasze kompetencje z bardzowysokim współczynnikiem sukcesu.

Prowadzona w Instytucie aktywność re-ferencyjna wskazuje, jak istotnym elementemnaszej pracy jest jakość i wiarygodność badań,których gwarantem są, oprócz wykwalifiko-wanego personelu i bardzo nowoczesnego wy-posażenia pomiarowego, także stosowanemetody badawcze, które muszą spełniaćoczekiwania nasze i naszych klientów. Są tonajczęściej metody rekomendowane przez Eu-ropejskie Laboratoria Referencyjne, którenastępnie adaptujemy do naszych warunków,spełniając wszystkie pośrednie wymogi, np.ich walidację. Nie bez znaczenia jest równieżfakt, że bardzo często przy opracowywaniutych metod biorą udział pracownicy Instytutu.

Jakie są pana, jako osoby zarządzającejInstytutem, plany związane z dalszym pod-noszeniem jego rangi?

– Obejmując stanowisko dyrektora In-stytutu, miałem świadomość odpowiedzial-

ności, jaka na mnie spoczywa w związkuz chlubną historią placówki oraz kompeten-cjami moich poprzedników na tym stanowi-sku, ale także z wyzwaniami, jakie stawia przednami rzeczywistość. Modernizacja i rozbu-dowa Instytutu dokonana w latach 2002–2008postawiła go wśród najnowocześniejszych pla-cówek tego typu na świecie. Jest to oczywi-ście powód do dumy, ale również zobowią-zuje dyrektora i wszystkich pracowników dowytężonej pracy naukowej oraz podejmo-wania systematycznych działań w celu usta-wicznego modernizowania bazy naukoweji technicznej, zgodnie z zasadą, szczególnieaktualną w nauce, że „kto nie idzie do przo-du, ten się cofa”.

Od samego początku mojej kadencjiprzykładam szczególny nacisk na podniesienierangi Instytutu poprzez motywację oraz pre-miowanie działalności naukowej pracowni-ków odnośnie publikowania prac nauko-wych w czasopismach o wysokiej wartości Im-

pact Factor oraz zdobywania środków fi-nansowych w ramach projektów badaw-czych – tzw. grantów. Wymiernym efektemtych działań jest zwiększona – w stosunkudo lat poprzednich o około 30 proc. – liczbacenionych publikacji naukowych czy dodat-kowe, zewnętrzne źródła finansowaniapoprzez pozyskiwanie grantów krajowychi międzynarodowych. Wraz ze współpra-cownikami zwiększyliśmy skuteczność po-zyskiwania funduszy europejskich poprzezm.in. powołanie grupy konsultantów. Bardzoistotnym aspektem mojej działalności jestpodniesienie rangi anglojęzycznego czaso-pisma naukowego wydawanego przez Insty-tut – „Bulletin of the Veterinary Institute in Pu-lawy”.

Pragnę również nadmienić, że uzyska-nie kategorii „A” w ocenie parametrycznejjednostek naukowych umożliwia Instytuto-wi staranie się o uczestnictwo w konsorcjum,którego celem będzie uzyskanie statusuKrajowego Naukowego Ośrodka Wiodące-

go – KNOW, w ramach narodowego pro-gramu wspierania najlepszych jednostek na-ukowych w Polsce, który powstał z inicjaty-wy Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyż-szego. Dlatego też w grudniu 2013 roku In-stytut wystąpił w ramach konsorcjum do Mi-nisterstwa o uzyskanie statusu KNOW. Kon-sorcjum, które otrzyma ten status, w ciągu pię-ciu lat może otrzymać nawet do 50 mln zł do-datkowego finansowania m.in. na wzmoc-nienie potencjału naukowego i badawczego,rozwój kadry naukowej, kreowanie atrakcyj-nych warunków pracy badawczej, budowa-nie silnej i rozpoznawalnej marki, a także nawyższe wynagrodzenia pracowników na-ukowych czy zatrudnienie w Polsce zagra-nicznych naukowców.

Jakie działania pan podejmuje, abyuchronić Instytut przed skutkami kryzysu?

– Moją troską jest liczba personelu za-trudnionego w Instytucie w odniesieniu do na-szego budżetu oraz wdrażane oszczędności

m.in. w obszarze utrzymania infrastrukturytechnicznej, w tym zakupów odczynników, re-agentów czy nośników energii. Wymienioneobszary stanowią bowiem istotne obciążenienaszego budżetu. Całokształt działań ma nacelu racjonalizację wydatków, bez uszczerb-ku dla bezpieczeństwa zatrudnienia pra-cowników i naszej działalności, a przedewszystkim wiarygodności wyników badańprzekazywanych naszym klientom.

Rozmawiał Piotr Nowacki

www.piwet.pulawy.pl

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 19

Kompleks laboratoryjno-administracyjny Instytutu

Page 20: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Coraz częściej nauka służy potrzebombiznesu. Jak pan ocenia postępy tego kie-runku rozwoju nauki i jak IMBiGS odnaj-duje się na tym polu?

– Jedną z podstawowych misji Instytutujest działalność na rzecz gospodarki, dlate-go praktycznie „od zawsze” byliśmy zaan-gażowani w prace realizowane w powiązaniuz przemysłem. Można to robić na dwa spo-soby: samodzielnie inicjować i realizować pro-jekty, a następnie proponować gotowe roz-wiązania, lub też rozpocząć od znalezieniapartnerów gospodarczych, z którymi podej-muje się współpracę badawczą – i właśnie tametoda jest znacznie skuteczniejsza. Jednak,aby reagować na konkretne potrzeby bizne-su i uzyskiwać pożądane efekty, trzeba być dotego odpowiednio przygotowanym. Umie-jętność rozwiązywania problemów gospo-darki, której następstwem są sukcesy wdro-żeniowe, jest tożsama z rozwojem instytutu.O innowacyjności można bowiem mówić do-piero wtedy, gdy nowatorskie rozwiązanie zo-stanie zastosowane i przynosi efekty. Dąże-nie do osiągnięcia tego celu wymaga działańpod kątem ściśle sprecyzowanych potrzeb.Dlatego warunkiem skuteczności w działa-niach innowacyjnych jest symbioza nauki i biz-nesu.

Efekt, aby był zadowalający dla obustron, musi być wypracowany wspólnie. In-stytut, znając potrzeby różnych branż prze-mysłu, prowadzi prace badawcze, częstonawet wyprzedzające oczekiwania praktyków.Jednocześnie, współpracując z partnerami biz-nesowymi stara się przedkładać im oferty, któ-re odpowiadając na konkretne zapotrzebo-wanie, spotkają się z zainteresowaniem i zo-staną przez nich wykorzystane.

Co działa na korzyść współpracy z biz-nesem i pomaga doprowadzić projekty doetapu wdrożenia?

– Instytut posiada doskonałą kadrę – fa-chowców w poszczególnych dziedzinach.Poza tym nasi pracownicy potrafią skutecz-nie negocjować. Trzeba również podkreślić,

że ważna jest marka, a Instytut, funkcjonu-jący od ponad 60 lat, ma ugruntowaną po-zycję na rynku. Dlatego, choć przyjęta daw-no temu nazwa naszego instytutu nie jestw pełni adekwatna do obecnego, szerokiegozakresu naszych zainteresowań i prac ba-dawczych, nie jest to zasadniczą przeszkodąw pozyskiwaniu partnerów i klientów.

Tym bardziej dobrym rozwiązaniemwydaje się rozszerzenie działalności nanowe segmenty rynku. Które z alternatyw-nych obszarów państwa badań okazały sięnajbardziej trafione?

– Istnieje kilka takich obszarów, które– co ważne – przenikają się, jednak najważ-niejsze dla Instytutu są dziś trzy obszary: me-chanizacja w budownictwie, szeroko rozu-miana płaszczyzna surowcowa oraz środo-wisko. Od tych wiodących obszarów wyrosłowiele odgałęzień. Taką znaczącą gałęzią jesttworzenie technologii niskoemisyjnych, po-zwalających obniżyć koszty wyrobu. Proszęzauważyć, że nie ma technologii bezodpa-dowych. Zawsze powstaje produkt uboczny,a ten powoduje wzrost kosztu wytwarzaniaproduktu końcowego. Przetworzenie odpa-du jest warunkiem koniecznym zamknięcia cy-klu życia produktu. Właśnie tego próbujemydokonywać za pomocą naszych technologii.Odpad powstaje już na etapie wydobycia su-rowca. Jeżeli zagospodarujemy wszystko,co powstaje w poszczególnych fazach pro-dukcji, uzyskamy znacznie niższe koszty fi-nalnego wyrobu. Zwróćmy uwagę, że na eta-pie wydobycia odpad stanowi od 30 do50 proc., a dodatkowe ilości powstają pod-czas uszlachetniania surowca. Obserwujemyogromne zainteresowanie naszymi techno-logiami w tym obszarze. Równolegle jesteśmybardzo zaawansowani w pracach z zakresutzw. małej energetyki z zastosowaniem od-powiednio przygotowanego biopaliwa – tak,aby miało właściwą kaloryczność. Weszliśmyrównież w obszar motoryzacji, w ramach któ-rego realizujemy dwa duże projekty dotyczącesamochodów elektrycznych.

Kiedyś działalność instytutów badaw-czych bazowała na środkach publicznych,dziś same muszą wypracować zysk. Jakie sąźródła finansowania realizowanych projek-tów?

– Instytut badawczy jest placówką na-ukową, a więc wykonuje prace, które z zało-żenia nie przynoszą zysku finansowego. Wy-grywając konkurs, np. w zakresie badań sto-sowanych, zobligowani jesteśmy do jegorozliczenia finansowego, które nie umożliwianaliczania zysku, a często zmuszeni jesteśmydo sfinansowania części wydatków ze środ-ków własnych. Tak jest również w przypad-ku projektów unijnych, ponieważ wiele z nichwymaga wkładu własnego. Jeżeli wartość pro-jektu wynosi kilka milionów euro, to nawetkwota 5 proc. własnego udziału stanowispory wydatek, a jeżeli realizujemy kilka ta-kich projektów badawczych, to kwota, jakąmusimy wyłożyć, robi się naprawdę wysoka.Dlatego prace badawcze muszą zakończyć siękomercjalizacją myśli innowacyjnej i sprzedażąopracowanego rozwiązania, na której zaro-bimy, a tym samym pokryjemy koszty wkła-du własnego.

Skoro Instytut jest jednostką, która musina siebie zarobić, powstaje pytanie, jakąstrukturę pracy i przychodów musi realizo-wać, żeby uzyskać dodatni wynik finansowy,z którego jesteśmy rozliczani przez resort, któ-ry nas nadzoruje. Jesteśmy bowiem ocenia-ni nie tylko na poziomie osiągnięć badaw-czych, lecz także na podstawie uzyskiwanychwyników ekonomicznych. Rodzi się dyle-mat, jak te sfery pogodzić? Powyższa zależ-ność pokazuje wagę współpracy z przemysłemi symbiozę naszego współdziałania. Warun-kiem uzyskania efektów ekonomicznychprzez Instytut jest realizacja badań na potrzeby

20 Fakty

Nauka i biznes muszą trwaćw symbiozieRozmowa ze Stefanem Góralczykiem, dyrektorem Instytutu Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 21: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 21

przemysłu za pieniądze zleceniodawców.Musimy łączyć funkcje instytucji naukowejz zadaniami typowymi dla przedsiębiorstwa.Na tym polega nasza misja, dlatego bez prze-mysłu nie mielibyśmy szans na działalność.Wynik pracy badawczej jest takim samym pro-duktem jak inne produkty dostępne na ryn-ku i podlega takim samym prawom. Musiznaleźć nabywcę. Nie jest to łatwe, ponieważjest to produkt specyficzny, a polscy prze-mysłowcy są coraz bardziej świadomi celówi potrzeb... i byle czego nie kupią. Współpra-ca ta jest zatem bardzo wymagająca, ponie-waż przemysł nie jest zbyt chętny, żebywchodzić w kontakty z nauką, bo wiąże się toz ryzykiem związanym z niepewną opłacal-nością wspólnych projektów. To ryzyko, któ-re nie jest włączone w politykę państwasprawia, że innowacyjność w Polsce nie jestna takim poziomie, na jakim mogłaby być.Poza tym instytuty nie mogą za bardzo liczyćna duże koncerny, bo te mają własne tech-nologie oraz zaplecze badawcze i z reguły niezlecają na zewnątrz prac nad innowacjami.

Jak ocenia pan funkcjonowanie systemupatentowego w Polsce? Czy dobrze spełniaswoje zadanie?

– Zasadniczo ustawa o prawie autorskimpowinna być wystarczająca, żeby docho-dzić swoich praw w przypadku kradzieży wła-sności intelektualnej. Patent jest dodatkowymzabezpieczeniem. Największym problemem,stojącym na przeszkodzie swobodnemu ko-rzystaniu z patentów jest zbyt długo trwają-ca procedura ich uzyskiwania. W moim od-czuciu niebezpieczne jest też to, że patento-wanie jest wymuszone przepisami, ponieważpatenty w dorobku instytutu składają się najego ocenę. W efekcie po drodze ginie istotawynalazku. Dawniej patent służył ochronie

mądrych i pożytecznych dokonań naukowych.Teraz służy raczej podniesieniu statystyk i oce-ny instytutu, przez co ulega umasowieniu i tra-ci na znaczeniu. Pęd do uzyskania patentu,jaki możemy obserwować, obniża jego war-tość. Zaledwie 1–2 proc. patentów na świe-cie znajduje zastosowanie w praktyce. Czę-sto opatentowane rozwiązania w ogóle nie tra-fiają na rynek, a – jak mówiłem – w obecnychwarunkach trzeba stawiać na rozwiązania,

które trafią do sprzedaży. Jeżeli starania o pa-tent służą jedynie wykazaniu aktywności ze-społu badawczego i nie wnoszą dodatkowejwartości, to mamy do czynienia ze sztuką dlasztuki.

Zmiany w technologiach i postępienauki dokonują się bardzo szybko. Czy ze-spół Instytutu musi cały czas podnosić kwa-lifikacje, aby za nimi nadążać?

– Szereg realizowanych przez nas pro-jektów ma charakter prac wyprzedzających,polegających na wykreowaniu i sprawdzeniupomysłu, który wymaga dalszych działań.W naszym instytucie zespół badawczy oko-ło 30 proc. czasu pracy poświęca na rozwójwłasny – niezbędny, żeby nadążyć za postę-pem technologicznym. Oczywiście nie twier-dzę, że należymy do światowej czołówki w re-prezentowanym segmencie badawczym, aledążymy do tego, by mieć jak najlepsze wynikii chlubne osiągnięcia. Niestety, nie ukrywaj-my, dużą przeszkodą na drodze do osiągnięcia

znaczącej pozycji są pieniądze. Osobi-ście uczestniczę w projektach europejskich– w dwóch z nich jako kierownik – i, pracu-jąc w zespole międzynarodowym, nie mamkompleksów. Jedyna różnica, jaką odczuwam,to zdecydowanie mniejsze zarobki i brak in-frastruktury badawczej, w stosunku do tej, jakądysponują naukowcy za granicą. To w tych ob-szarach mamy dużo do nadrobienia, ale niemam kompetencji, by dawać gotowe odpo-

wiedzi, jak wyrównać dzielącą nas przepaść.Skupiamy się na tym, na co mamy wpływ,a więc na wynikach badań oraz rozwoju ka-dry wpisanym w strategię instytutu.

Na czym koncentrują się najbliższe pla-ny IMBiGS?

– Niedawno uaktualniona przez nasstrategia rozwoju Instytutu zakłada trzy cele.Przede wszystkim chcemy utrzymać katego-rię „A” przyznaną w procesie kategoryzacji in-stytutów badawczych prowadzonej przezMinisterstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego,pragniemy podnieść jakość i poziom prowa-dzonych prac badawczych oraz utrzymaćprzychody Instytutu w takiej wysokości, abybez przeszkód inwestować w dalszy rozwójjednostki, bo – niezależnie od wiedzy – bezpieniędzy nie ma rozwoju.

Rozmawiał Mariusz Gryżewski

www.imbigs.pl

Instytut, znając potrzeby różnych branż przemysłu,prowadzi prace badawcze, często nawetwyprzedzające oczekiwania praktyków

Page 22: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Badania podstawowe z zakresu fi-zjologii koncentrują się napoznawaniu neuro-hor-monalnych mechani-

zmów, regulujących ważne pro-cesy życiowe zwierząt. Instytutw Jabłonnie jest wiodącymośrodkiem specjalizującym sięw pracach in vivo oraz in vitrowykonywanych na poziomieośrodkowego układu nerwowegoi przysadki mózgowej. Ich tematykadotyczy aktywności neurotransmisyjnejstruktur neuralnych oraz sekrecji hormonówprzysadki i innych tkanek wydzielniczychw różnych stanach fizjologicznych (np. ane-strus, cykl rujowy, laktacja). Dużo uwagi po-święca się przy tym czynnikom środowisko-wym, a zwłaszcza stresogennym, takim jak od-sadzenie potomstwa, niedobór pokarmu i sta-ny zapalne, badając ich wpływ na procesy ży-ciowe zwierząt. Uzyskane wyniki, znajdująwykorzystanie w naukach weterynaryjnychi medycynie ludzkiej.

Prawidłowe funkcjonowanie i stan zdro-wotny przewodu pokarmowego zależą od po-ziomu żywienia, składu pokarmu, zasiedle-nia przewodu pokarmowego przez florę bak-teryjną korzystną dla organizmu i rozwojubakterii patogennych. Problematyka badańzwiązanych z żywieniem zwierząt obejmujeprzede wszystkim procesy zachodzące w prze-wodzie pokarmowym, przemiany i wchła-nianie składników odżywczych, aktyw-ność bakteryjną oraz określenie wpły-wu na te procesy związków biolo-gicznie aktywnych oraz sub-stancji anty-odżywczych za-wartych w paszach. Ważnymzagadnieniem jest ocena struk-tury i funkcji przewodu po-karmowego u nowonarodzo-nych zwierząt oraz możliwośćkształtowania jego rozwoju przyzastosowaniu preparatów mleko-zastępczych, wzbogaconych w biolo-gicznie aktywne peptydy.

Istotnym problemem społecznym jestbrak przekonania o przydatności sto-

sowania pasz z udziałem roślin mo-dyfikowanych genetycznie (GMO)

w żywieniu zwierząt gospodar-skich, zwłaszcza drobiu i pro-siąt. Uzyskane w IFiŻZ wynikisugerują, że zastąpienie kuku-rydzy GMO rodzimymi źró-

dłami białka może być bardzokosztowne i niekorzystne z punktu

widzenia produkcji zwierzęcej. Nale-ży zatem włączyć się do dyskusji o ko-

rzystnym znaczeniu, przynajmniej paszz udziałem roślin GMO, w żywieniu zwierząt,jeżeli sami nie chcemy spożywać takiej żyw-ności.

Innym, rozwijającym się nurtem badańo znaczeniu ogólnospołecznym jest poprawacech prozdrowotnych mięsa drobiowego,wieprzowego oraz jagnięciny, poprzez zmniej-szenie otłuszczenia tusz oraz poprawę pro-filu kwasów tłuszczowych. Wpisują się onew profilaktykę chorób cywilizacyjnych u lu-dzi, zwłaszcza związanych z procesami me-tabolicznymi i układem krążenia.

W badaniach na przeżuwaczach pozna-wana jest biologia mikroorganizmów zasie-dlających przedżołądki. Oceniana jest moż-liwość wpływania na ich procesy życiowew celu poprawy wykorzystania składników od-żywczych przez gospodarza oraz zmniejsze-nia zanieczyszczenia środowiska. Wytwa-

rzanie coraz większej ilości biopaliw, którew Polsce są pozyskiwane z nasion zbóż

i rzepaku, powoduje potrzebę zago-spodarowania pozostałości po

produkcji etanolu i ekstrakcji ole-ju. Prowadzone w IFiŻZ bada-nia pozwolą nam stwierdzić,na ile pomocne w tym mogą byćmikroorganizmy żwacza.

Tomasz Misztal, dyrektor Instytutu

www.ifzz.pl

Efektywnie na rzecz weterynarii i medycynyInstytut Fizjologii i Żywienia Zwierząt im. Jana Kielanowskiego w Jabłonnie jest jednostką Wydziału II Polskiej Akademii Nauk. Główną działalnością Instytutu jest prowadzenie badań naukowych oraz prac rozwojowych z zakresu fizjologii wzrostu, dojrzewania i rozrodu, a także żywienia zwierząt gospodarskich

INSTYTUTY BADAWCZE

IFiŻZ PAN w Jabłonniema uprawnienia donadawania stopniadoktora nauk rolniczych i jest wydawcą czasopisma o zasięgu międzynarodowym„Journal of Animaland Feed Sciences”

22 Fakty

Page 23: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych
Page 24: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jak kryterium innowacyjności przekła-da się na wyniki ekonomiczne oraz konku-rencyjność gospodarki?

– Pytanie jest proste, natomiast odpo-wiedź – bardzo złożona. Innowacyjnośćoczywiście wpływa na konkurencyjność go-spodarki, ale różnie na poszczególnychszczeblach jej rozwoju. Jeśli gospodarka jestbardziej wyrafinowana, bardziej high tech, toinnowacyjność jest najważniejsza. Widać tona przykładzie państw, które samą produk-cję „przeniosły” za granicę, a u siebie zosta-wiły centra badawczo-rozwojowe, projekto-we itp., czyli to, co decyduje o innowacyjno-ści, o high tech. Natomiast jeśli gospodarkajest słabiej rozwinięta, a z taką mamy do czy-nienia w Polsce, to w wielu dziedzinachprzemysłu, w których często doganiamyświatowy poziom, kryterium innowacyjności,a więc badania i rozwój, nie jest do końca de-cydujące. Wpływ ma wiele innych elementów,jak choćby wykształcenie pracowników, kosz-ty pracy, logistyka czy położenie w Europie.Decydują one o tym, że nasza gospodarka jestjuż dzisiaj wysoce konkurencyjna, ale bardziejboimy się przyszłości – tego, czy osiągniętypracowitością, umiejętnościami, kompeten-cjami i niższą ceną pracy poziom konkuren-cyjności zapewni nam odpowiednią pozycję.Mamy świadomość, że dalszy etap rozwojugospodarki wymaga dużego wzrostu ba-dań, rozwoju i innowacyjności, bo dla polskiejgospodarki w perspektywie najbliższych lat niema innego wyjścia. Dotyczy to także usług,w których mamy do czynienia z innowacyj-nością organizacyjną, ideową i koncepcyjną.Usługa może być bardzo wyrafinowana i od-powiadać np. na potrzeby dotąd niezaspo-kajanie. Dlatego nie wartościowałbym inno-wacyjności, twierdząc, że w przemyśle jest

ważniejsza, aczkolwiek ze względu na więk-szą złożoność czy konieczność większego in-westowania przemysł jest bardziej czuły na in-nowacyjność.

Jakie narzędzia wsparcia są kluczowez punktu widzenia celów polityki realizo-wanej w zakresie rozwoju gospodarki naro-dowej opartej na wiedzy oraz interesówprzedsiębiorców i ich współpracy badawczejz instytutami naukowymi?

– W styczniu 2013 roku Rada Ministrówprzyjęła Strategię Innowacyjności i Efek-tywności Gospodarki „Dynamiczna Polska2020” – jedną z dziewięciu strategii zinte-

growanych realizujących zapisy średnio-okresowej Strategii Rozwoju Kraju, której ko-ordynatorem jest minister gospodarki. W koń-cowym stadium jest Program rozwoju przed-siębiorstw, który na wiosnę powinien zostaćprzyjęty przez Radę Ministrów i wejść w ży-cie w II kwartale bieżącego roku. W sensie le-gislacyjnym wiele niezbędnych kwestii zostałouregulowanych. Niemniej mamy świado-mość, że wspieranie innowacyjności gospo-darki musi odbywać się w wielu obszarach.Po pierwsze, chcemy zapewnić z Unii Euro-pejskiej bardzo duże pieniądze na badaniai rozwój oraz stosunkowo duże pieniądze nawdrażanie, ale mniej „dotacyjne”, a bardziej„zwrotne”. W ostatnich latach zainwesto-waliśmy we wdrożenia w gospodarce dzie-siątki miliardów złotych. Teraz chcemy prze-analizować, jaki miały one na nią wpływ, po-nieważ te środki nadal są inwestowane, a re-alizacja wielu projektów zakończy się w latach2014–2015, więc prawdziwe efekty inwesto-wania high tech w gospodarkę poznamydopiero za kilka lat. Po drugie, co teraz jestnajważniejsze, mamy ogromne pieniądze nabardzo szeroko rozumiane kształcenie i do-stosowanie kadr do współczesnych wymagań.Mamy poważny problem mentalny z wdra-żaniem innowacyjnych rozwiązań. Wszyscymusimy sobie zdawać sprawę z faktu, comoim zdaniem jest najtrudniejsze, że inno-wacyjność oznacza wzrost ryzyka, a w efek-cie niektóre projekty, co wynika choćby ze sta-tystyki, nie udadzą się.

I na takie projekty, często z pograniczascience fiction, trudno uzyskać dofinanso-wanie!

– Dzisiaj każdy liczy pieniądze. Nawet fir-my prywatne, które chcą wesprzeć twórcę in-nowacyjnego projektu. Najważniejsze to po-

24 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Przemysł z naukąKluczowym narzędziemw zwiększeniu innowacyjności naszejgospodarki jest wsparcieszeroko rozumianegokształcenia kadr i zmiana mentalności – mówi Jerzy Majchrzak,dyrektor DepartamentuInnowacji i Przemysłu w Ministerstwie Gospodarki

Page 25: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

godzić się z ryzykiem, czyli przyjąć założenie,iż może się nie udać. W Polsce takie podej-ście nie jest możliwe, co jest poważnym pro-blemem. W nowej perspektywie finansowejUE na wszystkich możliwych szczeblachbardzo mocno chcemy wspierać projekty fir-mowane przez przemysł we współpracy z na-uką. Zakładam, że doprowadzi to do wielkiegozwrotu, gdyż to przemysł ma inspirować i za-wierać umowy.

Powiedział pan, że będą bardzo duże „do-tacyjne” pieniądze na badania i rozwój orazrównież duże, ale bardziej „zwrotne” nawdrożenia. Ale od lat 70. ubiegłego wiekudroga od pomysłu do przemysłu, dzisiaj na-zywana komercjalizacją badań, jest bardzowyboista. Czy taki podział środków popra-wi radykalnie „nawierzchnię”?

– W ostatnich latach na wdrożenia prze-znaczyliśmy około 20 mld zł. Za te pieniądzefirmy, które miały już gotowe projekty, wy-budowały hale, wyposażyły je w maszynyi rozpoczęły produkcję. Chcemy wiedzieć, czyto podejście odniosło pożądany skutek. Za-pytamy przedsiębiorców, którzy dostali pie-niądze na badania i rozwój, na wybudowa-nie prototypowej linii czy instalacji, czy ichprodukt jest już technologicznie opanowany,choć nie wiadomo, czy chwyci na rynku. Cho-

dzi nam też o to, by wszyscy przedsiębiorcymieli równe szanse. Trzeba jednak miećświadomość, że tych pieniędzy zawsze będzieza mało i kiedyś się skończą. Lepiej gdy fir-ma dostanie kredyt na preferencyjnych wa-runkach i te pieniądze za jakiś czas wrócą doobiegu i pomogą następnym. Mówiąc o in-nowacjach, cały czas mam na myśli wdra-żanie. Na innowacje, jak już mówiłem, będąbardzo duże pieniądze, ale, co chciałbym teżwyraźnie podkreślić, nie będą to dotacje. Cho-dzi nam o projekty B+R, na które będzieprzeznaczone znacznie więcej pieniędzy niżw ostatniej perspektywie finansowej. Ale, coteż chcę mocno podkreślić, te projekty będzierealizować przemysł z nauką, a nie naukaz przemysłem.

Jakie źródła finansowania są głównymsprzymierzeńcem postępu na gruncie współ-pracy nauki i biznesu, a zwłaszcza komer-cjalizacji jej efektów?

– Obecnie mamy dwa źródła: budżeto-we i – wielokrotnie większe – unijne. Głów-nym celem działania budżetu unijnego jest do-prowadzenie do istotnego wzrostu nakładówprywatnych na badania i rozwój. W 2013 rokunakłady te stanowiły 0,98 proc. PKB Polski,gdy średnia unijna wyniosła 2,06 proc. W UniiEuropejskiej od 1/2 do 2/3 nakładów na B+R

daje przemysł, czyli są to środki prywatne.Dlatego zrobimy wszystko, by w 2020 rokunakłady na B+R osiągnęły poziom 1,7 proc.PKB, w tym prywatne – 0,8–0,85 proc. PKB,gdy dziś jest to 0,2–0,3 proc. PKB.

Ale czy ten wysoki udział kapitału pry-watnego w B+R nie wynika z faktu, że za-chodnie koncerny mają własne ośrodki ba-dawczo-naukowe, laboratoria etc.?

– Nikt naszym firmom nie zabrania ichmieć, ale do wszystkiego trzeba dojrzeć.Trzeba mieć na nie pieniądze i odczuwać po-trzebę ich posiadania. I takie centra badaw-czo-rozwojowe zaczynają powstawać. Z dru-giej strony trzeba mieć świadomość, że jeślifirma Siemens przeznacza na swoje centraB+R 1 proc. przychodów, to – biorąc poduwagę ich wielkość – są to setki milionów euro,gdy w Polsce z budżetu na ten cel przezna-czamy 3 mld euro.

Czy prawo własności intelektualnej wła-ściwie chroni innowacyjny dorobek pol-skiej przedsiębiorczości i służy upowszech-nianiu nowatorskich rozwiązań poprzez ichwdrożenie do produkcji oraz wprowadzeniena rynek?

– To prawo w Polsce się rozwija. Przezwiele lat z różnych powodów specjalnie sięnim nie przejmowaliśmy, nie rozwijaliśmy. Niebyło takiej potrzeby, bo gospodarka polskanie była na tyle otwarta. Dziś to się istotniezmienia. Myślę, że nasze Prawo patentowei praktyka Urzędu Patentowego RP mimopewnych zastrzeżeń nie odstają od dobrejśredniej europejskiej. Istotnym elementem jestfakt, iż polskie firmy doszły do wniosku, żemuszą się bardziej pilnować. Więcej kłopo-tów mamy z badaczami, którzy lubią pisaći opowiadać o swojej pracy.

No właśnie. Czy resort nie może namó-wić ministra nauki i szkolnictwa wyższego,by o ocenie jednostek naukowych mniej de-cydowały publikacje?

– Nauka polega na chwaleniu się. Każ-dy badacz chce wszystkich poinformować, żejest pierwszy!

Ale może bez szczegółów?– Jak napisze zbyt ogólnikowo, to mu

nikt takiego artykułu nie wydrukuje. To zło-żona sprawa. Trzeba znaleźć jakąś granicęmiędzy nadmiernym publikowaniem a za-bezpieczeniem naszych interesów. Uwa-żam jednak, że w tym obszarze coraz wię-cej ludzi ma coraz większą świadomość. Toproces, który na świecie trwa od wielu lat.Musimy się jeszcze uczyć. Ale jestem opty-mistą, bo mamy dobre prawo patentowe,choć tu więcej zależy od naszego we-wnętrznego przekonania i większego pilno-wania własnych interesów.

Jaki ma pan obraz krajowej gospodarkioraz jakości rodzimych projektów badawczo--rozwojowych na podstawie własnych do-świadczeń w przemyśle i Polskiej IzbiePrzemysłu Chemicznego, której był pan dy-rektorem?

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 25

W nowej perspektywie finansowej UE na wszystkich możliwych szczeblach bardzomocno chcemy wspierać projekty firmowane przezprzemysł we współpracy z nauką. Zakładam, że doprowadzi to do wielkiego zwrotu, gdyż to przemysł ma inspirować i zawierać umowy

Page 26: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

26 Fakty

– Zróżnicowany. Mamy branże przemy-słu, które pod względem nowoczesności pro-dukcji są na bardzo wysokim, europejskim,a nawet światowym poziomie. To ciężka che-mia, hutnictwo, przemysł cementowy i szklar-ski. Jest też wiele gałęzi przemysłu, które niesą nowoczesne. Gospodarka jest zróżnico-wana i dlatego trudno o jeden jej obraz. Mogęteż powiedzieć, że bardzo nas cieszy fakt, żeudział przemysłu w PKB Polski wynosi25 proc., podczas gdy średnia unijna to 16 proc.Zależy nam, by to uprzemysłowienie gospo-darki nadal takie było. Jeśli chodzi o projek-ty badawczo-rozwojowe, to przypomnę, żew latach 90. ubiegłego wieku współpraca za-kładów chemicznych z zapleczem naukowymbyła bardzo dobra. Wiele technologii eks-portowaliśmy. Dzisiaj nie oferujemy żadnejtechnologii. Jest to efekt dramatycznej zmia-ny współpracy nauki z przemysłem, bo bar-dzo ważna stała się ocena ryzyka techniczno--technologicznego i firmy zanim wydadzą pie-niądze, to kilkakrotnie je oglądają. Po drugie,polski przemysł poniósł nieprawdopodobniewielkie nakłady na dogonienie państw Euro-py Zachodniej. Przystępując do Unii Euro-pejskiej, musieliśmy sprostać ostrym wyma-ganiom technologicznym, środowiskowym etc.By móc w ogóle produkować, musieliśmyczęść zakładów zamknąć, a pozostałe zmo-dernizować w sposób w naszej dotychczaso-wej historii niewyobrażalny, co pochłonęło gi-

gantyczne pieniądze. Ponieważ nie było aniczasu, ani możliwości zakupu w Polsce nie-zbędnych technologii, wiele musieliśmy kupićza granicą. Niestety, co stwierdzam z dużąprzykrością, przemysł przez te lata nie był na-stawiony na współpracę z nauką. Rozwiązy-wał aktualne problemy, jednak nie myślał per-spektywicznie. Uważam, że to się zmienia,choć pozostaje pytanie: czy we właściwymtempie. Zmiana postrzegania badań i rozwojujest coraz bardziej widoczna. Po prostu prze-mysł ma coraz większą świadomość, że wie-le rozwiązań musi zrobić u siebie albo kupić,co nie zawsze jest możliwe. Zmienia się też po-dejście z drugiej strony, bo do wielu na-ukowców zaczyna docierać dość brutalny ra-chunek techniczno-ekonomiczny, który we-ryfikuje wiele obiecujących pomysłów, w pol-skich warunkach nieopłacalnych.

Nie wspomniał pan o przemyśle lotni-czym, a przecież w Dolinie Lotniczej dzia-ła wiele polskich firm produkujących pod-zespoły montowane w samolotach produ-kowanych przez światowe koncerny.

– Wszystkie tamtejsze duże zakłady pro-dukują na podstawie zakupionych technologiiczy licencji. Wprowadzanie przez polskiefirmy własnych rozwiązań w produkowanewyroby jest jeszcze niewielkie, bo te zakładygłównie korzystają z dorobku innych. Nie-mniej dzięki naszej ogromnej pracowitości,uporowi i geniuszowi naszych inżynierów po-woli się przebijamy. Trzeba mieć świadomość,że w lotnictwie dokonaliśmy gwałtownegoprzejścia z jednego świata do drugiego, o in-nych wymaganiach, normach, technologiachitp. Ta branża przemysłu jest dość wrażliwa,liczy się zaufanie do partnerów, na które mu-simy jeszcze poczekać. I wówczas zagranicznekoncerny będą częściej korzystać z naszychrozwiązań. Podobnie jest w przemyśle mo-toryzacyjnym – samochodów nie produku-jemy, ale mamy bardzo wysoko rozwiniętytechnicznie przemysł części samochodo-wych.

Jak ważna dla uzyskania pożądanychefektów i silnej pozycji narodowej gospodarkiw skali międzynarodowej jest specjalizacja?

– Specjalizacja na skalę światową jest dlanas coraz bardziej ważna, ale trudno powie-dzieć, w jakich obszarach, gdyż to zależy odwielu czynników. Oczywiście, możemy po-wiedzieć, że niektóre państwa, jak Niemcy,Francja czy Wielka Brytania, mają od latugruntowane przewodnictwo w określonychdziałach gospodarki i w najbliższych latach

nikt im tego nie odbierze. Polska dopiero wal-czy o swoje miejsce. Nie mamy gałęzi prze-mysłu, o której możemy powiedzieć, że funk-cjonuje od 100 lat. I to dobrze. Na razie je-steśmy bardzo cenionym kooperantem, co maswoje plusy i minusy. Na zlecenie odbiorcówwykonujemy w krótkim terminie szereg rze-czy znakomitej jakości, które często sami opra-cowujemy. Ale ciągle musimy mieć świado-mość, że tak naprawdę nabywca finalnegoproduktu nie wie, kto wyprodukował kom-ponenty. Opracowane przez nas i produko-wane w Polsce części są montowane np. w sa-mochodach BMW, ale ich nabywcy o tym niewiedzą.

Okna Fakro nie są high techem, jednakw jakimś stopniu są innowacyjne i znajdu-ją nabywców na całym świecie, a produko-wane przez Pesę tramwaje, w których są bar-dziej skomplikowane, innowacyjne rozwią-zania, jeżdżą po wielu miastach Europy. Czyw związku z tym Polska ma się kojarzyćz oknami i tramwajami? Każde państwo ko-jarzy się z wyrobem, który nas interesuje, np.

dla kogoś Niemcy mogą być producentemvolkswagenów, dla mnie ekskluzywnych te-lewizorów…

– … a mnie kojarzą się z BASF. Szuka-my tych swoich miejsc. W niektórych bran-żach zaczynamy już zdobywać światowąpozycję i mam nadzieję, że takich gałęzi prze-mysłu będzie coraz więcej, a przy tym będązwiększały się możliwości kooperacyjne pol-skich firm.

Czy resort będzie nadal dofinansowywałudział polskich przedsiębiorstw na zagra-nicznych targach?

– To wspieranie internacjonalizacji pol-skich przedsiębiorstw, z których sporo jestjuż firmami globalnymi, oraz pozyskiwaniedla nich rynku zbytu. Jeszcze do niedawnaobecność na takich rynkach jak Brazylia,Meksyk czy Indie nie byłaby traktowana jakofundament dalszego rozwoju. Ta działalnośćpromocyjna będzie przez nas kontynuowa-na. Nie wykluczam, że może określi się listępaństw, do których wyjazd na targi czy wy-stawę będzie dofinansowywany. To krajeBRIC – Brazylia, Rosja, Indie i Chiny, a tak-że inne uznane przez Ministerstwo Gospo-darki za potencjalnie rozwojowe. Przykłademmoże być realizowany w ramach programu„InSight 2030 into Silicon Valley” przezMinisterstwo Gospodarki we współpracyz Wydziałem Promocji Handlu i Inwestycjiw Waszyngtonie oraz partnerskim akcele-ratorem US-MAC projekt pilotażowy „Tech-Match Poland”, w którym uczestniczy 14polskich firm o potencjale globalnym, ma-jących gotowe rozwiązania technologiczne.Nie zamierzamy preferować określonychbranż, natomiast chcemy dokładniej przy-glądać się imprezom targowym, gdyż zda-rza się, że te wybrane przez producenta niezawsze spełnią jego oczekiwania. Z drugiejstrony, interesujące dla nas są Międzyna-rodowe Targi Elektroniki Konsumpcyjnej IFAw Berlinie, gdyż w Polsce jest wiele małychfirm z tej branży, których dokonania wartopromować.

W gestii Ministerstwa Gospodarki będądwie osie priorytetowe Programu Inteli-gentny Rozwój: 2 – Zwiększenie nakładówpolskich przedsiębiorstw na działalność in-nowacyjną, w ramach którego wsparcie UEwynosi 1975,2 mln euro, i Rozwój rynku ka-pitału podwyższonego ryzyka ze wspar-ciem w wysokości 448 mln euro oraz 4– Wzmocnienie współpracy pomiędzy jed-nostkami naukowymi a przedsiębiorstwamioraz sektorem publicznym, na który prze-znaczono 1373 mln euro ze środków unij-nych. Na cały Program przeznaczono 8614,1mln euro.

Czy to wsparcie sprawi, że w 2020 rokunakłady na B+R w Polsce osiągną 1,7 proc.PKB?

– Będzie to prawdziwe wyzwanie.

Rozmawiał Jerzy Bojanowicz

INSTYTUTY BADAWCZE

W niektórych branżach zaczynamy już zdobywaćświatową pozycję i mam nadzieję, że takich gałęzi przemysłu będzie coraz więcej, a przy tym będą zwiększały się możliwości kooperacyjnepolskich firm

Page 27: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych
Page 28: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

WIPI PAN od początku pracowaliuczeni zaliczani do czołówkiświatowej, prawdziwi pionierzyświatowej informatyki. I choć

pionierskie lata informatyki już minęły, to jejniesłychany rozwój trwa nadal. Nasi najlep-si badacze m.in. odkrywają matematycznei algorytmiczne podstawy zjawisk językowych,od twórczego spojrzenia na teorio-informa-cyjne podstawy komunikacji językowej, po-przez teorię kodowania informacji, po ana-lizy gramatyczne prowadzone metodami al-gorytmicznymi. Inni rozwijają algorytmyzdolne analizować wielkie zbiory danych,zwłaszcza te, które mogą być przydatne w ge-netyce, proteomice (analizie białek) czyogólniej biologii obliczeniowej, albo też ta-kie, które nadają się do gromadzenia i ana-lizy, w tym np. grupowania, wielkich kolek-cji dokumentów tekstowych. Jeszcze inni pra-cują nad metodami weryfikacji poprawnościdużych systemów informatycznych działa-jących w czasie rzeczywistym. I nie są towszystkie pola naszych badań podstawo-wych.

Wszakże naszą ambicją jest przenosze-nie wiedzy podstawowej do obszaru zastoso-wań. Nasz system do tzw. weryfikacji mode-lowej informatycznych systemów współbież-nych otrzymał nagrodę Jakość Roku 2010(w konkursie organizowanym przez redakcję„Biznes Raportu” w „Dzienniku GazeciePrawnej”). Niezwykle ważnym dokonaniemZespołu Inżynierii Lingwistycznej IPI PAN(zrealizowanym w ramach koordynowanegoprzez IPI PAN projektu wspólnego z Insty-tutem Języka Polskiego PAN, PWN oraz Za-kładem Językoznawstwa Komputerowegoi Korpusowego Uniwersytetu Łódzkiego)jest Narodowy Korpus Języka Polskiego

(NKJP), który jest korpusem referencyjnymjęzyka polskiego wielkości ponad półtoramiliarda słów. Wyszukiwarki korpusowe po-zwalają przeszukiwać zasoby NKJP za-awansowanymi narzędziami uwzględniają-cymi odmianę polskich wyrazów, a nawet ana-lizującymi budowę polskich zdań. Bez dostępudo korpusu nie da się dziś prowadzić badańjęzykoznawczych, pisać słowników ani pod-ręczników języków obcych, tworzyć tłumaczykomputerowych ani innych programów za-awansowanej technologii językowej. Kor-pus uzyskał nagrodę Jakość Roku 2012. Jeston m.in. podstawą do opracowania nowegoWielkiego Słownika Języka Polskiego. Korpusten jest oczywiście publicznie dostępny.

Nasz Zespół Inżynierii Lingwistycznej(ZIL) jest autorem wielu dostępnych na za-sadzie licencji otwartej narzędzi do analizymorfosyntaktycznej zdań w języku polskim,ujednoznaczniania znaczenia słów itd. Na-rzędzia te są szeroko używane przez placów-ki badawcze oraz firmy komercyjne. Zespół jestpartnerem w kilku projektach UE, w tymw programie ICT COST Action IC1207, któ-rego wiceprzewodniczącym jest kierownik ZIL.

Na ukończeniu znajduje się innowacyj-na semantyczna wyszukiwarka dla polskiegoInternetu – NEKST, budowana w ramachprojektu PO IG o nazwie „Adaptacyjny sys-tem wspomagający rozwiązywanie proble-mów w oparciu o analizę treści dostępnychźródeł elektronicznych”, za którą IPI PANotrzymał już nagrodę EuroSymbol 2013(„Monitor Rynkowy Dziennika Gazety Praw-

nej”). Docelowo wyszukiwarka ma mieć ze-skanowanych (opisanych) około 1 miliardadokumentów polskojęzycznych. Kilka firmzgłosiło już zainteresowanie zdobyciem licencjina wykorzystanie m.in. takich modułów wy-szukiwarki jak moduł streszczeń, moduł wy-krywania kopii stron WWW oraz stron se-mantycznie podobnych. Inne są zaintereso-wane wykorzystaniem wyszukiwarki do wspo-możenia wykrywania plagiatów. Poza po-żytkiem ogólnospołecznym widzimy mocmożliwych zastosowań wyszukiwarki przezorganizacje gospodarcze, organy admini-stracyjne i oczywiście naukowców.

Wspomniany projekt PO IG realizowa-ny jest przez IPI PAN we współpracy z In-stytutem Informatyki Politechniki Wrocław-skiej. Budowana przez zespół IPI PAN wy-szukiwarka jest tylko częścią, jakkolwiek naj-większą, całego projektu. Jest zarazem jegoczęścią integralną – wyszukiwarka wykorzy-stuje oprogramowanie tworzone przez inży-nierów lingwistycznych zarówno z IPI PAN,jak i z Politechniki Wrocławskiej, niekiedy takmodyfikując wyrafinowane narzędzia do se-mantycznej analizy treści, by móc przyspie-szyć systematyzację setek milionów doku-mentów i w rezultacie nie tylko odnaleźć w tejwielkiej i zmieniającej się kolekcji dokumen-ty, w których znajduje się odpowiedź na za-dane przez użytkownika pytanie (np.: Którypolski poeta urodził się w Nowogródku?), aletakże wskazać zawartą w nich odpowiedź.Przy czym odpowiedź na przytoczone pyta-nie może pochodzić także z takiego doku-mentu, w którym nie ma słowa poeta – wy-szukiwarka „wie”, że Adam Mickiewicz byłpoetą.

Jacek Koronacki

www.ipipan.waw.pl

28 Fakty

Informatyka– od podstaw

do owoców praktycznych

Instytut Podstaw Informatyki, będąc placówką badawczą Polskiej Akademii Nauk,ma oczywisty obowiązekprowadzenia badań o charakterze podstawowym na najwyższym poziomie. Staraliśmy się z zadaniatego wywiązywać dobrzeod samego początku

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 29: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 29

Wśród klientów PCBC są nie tylko fir-my, szpitale, samorządy, lecz także instytu-ty naukowe. Jak przebiega współpraca z tągrupą certyfikowanych jednostek?

– Współpracę z instytutami zaczęliśmy jużdosyć dawno, kiedy jeszcze obowiązywałsystem badań i certyfikacji. Wówczas w pra-ce włączyło się bardzo wiele instytutów, któ-re jednocześnie zajmowały się certyfikacją.Ostatnio współpracujemy z jednostkami ba-dawczymi, które są naszymi klientami i pod-dają się u nas certyfikacji.

Norma ISO/IEC 17021, regulująca dzia-łania jednostek certyfikujących systemy za-rządzania, mówi, że jednostka certyfikującasystemy zarządzania nie może certyfikowaćinnej jednostki certyfikującej systemy zarzą-

dzania. Dotychczas certyfikowaliśmy 32 in-stytuty badawcze – z pewnym zastrzeżeniem,że w przypadku tych instytucji nie możemycertyfikować działu certyfikacji. Laboratoriateż teoretycznie podlegają naszej certyfika-cji, chociaż te zwykle są akredytowane przezPCA.

Na czym polega specyfika procesu cer-tyfikacji instytutu naukowego i w jakichaspektach jest to zadanie prostsze lub trud-niejsze niż w przypadku podmiotów gospo-darczych?

– To trudne pytanie, bo tak jak nie moż-na mierzyć każdego przedsiębiorstwa jednąmiarą, tak instytut instytutowi nierówny.W każdym obszarze są jednostki wzorowei takie, które poprzestają na minimum, albonawet minimalnych wymogów nie spełniają.Instytuty z reguły zatrudniają ludzi z większymzasobem wiedzy, a co za tym idzie – większąświadomością, dzięki czemu łatwiej jest w nichwdrożyć pewne rozwiązania projakościowe.Jednocześnie trzeba podkreślić, że nawet in-stytuty nie funkcjonują w próżni i nie mająracji bytu, gdy są odseparowane od oto-czenia. Dlatego nawet wdrożenie syste-mu zarządzania jakością nie gwarantujezleceń i nie ma widocznego przełożenia nawyniki.

Z czego wynika bariera środowiskanauki przed zainicjowaniem współpracyz przemysłem? Dlaczego nie działa onatak, jak powinna?

– Ze względu na stałą współpracę z in-stytutami widzę, że brak współdziałania z fir-mami stanowi duży problem. Kiedyś COBR-y

czy OBR-y, tworzone w latach 70., stano-wiły zaplecze krajowego przemysłu.

Po zaistniałych przekształ-ceniach duże podmiotyprzemysłowe mają za-graniczne pochodze-nie, a zarazem własnezaplecze badawcze.W efekcie rzadko zle-cają badania polskiminstytutom nauko-wym. Co prawdawszystkie instytu-ty mają działymarketingu i pro-wadzą – z lep-szym lub gor-szym skut-kiem – dzia-łania pro-

mocyjne, ale pamiętajmy, że rynek jest bardzotrudny. Konkurencja jest bardzo duża, zwłasz-cza z Chin, i to niezależnie od dziedziny. Toogranicza zarówno producentów, jak i insty-tuty badawcze, którym – w zderzeniu z ofer-tą zewnętrzną – trudniej się przebić z usługamibadawczymi. Poza tym firmy często nie ufa-ją potencjałowi polskiej nauki i wolą zlecać pro-jekty za granicą. To niesłuszne myślenie, bo nie-które krajowe instytuty reprezentują świato-wy poziom. Problemem pozostałych jest nietyle brak profesjonalnych kadr, ile niedofi-nansowanie.

O ile do jakości nikogo nie trzeba prze-konywać, o tyle do certyfikacji wiele pod-miotów podchodzi sceptycznie. Jakie sągłówne korzyści, które daje certyfikat jako-ści?

– W określonych przypadkach wdrożeniesystemu jakości certyfikowanego przez jed-nostkę notyfikowaną jest wręcz wymogiem ko-niecznym do wprowadzenia wyrobu na rynek.Druga sprawa wiąże się ze świadomością kie-rownictwa. Jeżeli ktoś chce wytwarzać pro-dukty wysokiej jakości, w naturalny sposób za-leży mu, aby strona trzecia potwierdziła ichpoziom. Takie zewnętrzne spojrzenie nieza-leżnej jednostki pozwala w porę wyłapać i na-prawić ewentualne niezgodności. Wreszcie, je-śli mowa o dobrowolnej certyfikacji, chęć pod-dania się niezbędnym procedurom możebyć podyktowana warunkami, jakie stawia-ją dostawcom sieci handlowe.

Czy można zmierzyć, jak certyfikacjaprzekłada się na sprzedaż?

– Certyfikacja ma dużo większe znacze-nie z punktu widzenia usługodawcy lubproducenta niż klienta. Były kiedyś prze-prowadzane badania w tym zakresie, którewykazały, że konsument zwraca uwagęprzede wszystkim na cenę produktu, podczasgdy jakość stanowi zaledwie 1 proc., a więcmarginalną część kryteriów decydującycho zakupie. Nawet bardziej zamożni klienciczęściej kierują się marką niż znakiem jako-ści czy certyfikatem. Myślę, że certyfikacja maprzyszłość, ale coraz powszechniej jakość bę-dzie jedynie deklarowana przez producenta.Będziemy mieli do czynienia z rezygnacjąz udziału zewnętrznych jednostek certyfiku-jących, bo procedury formalne związanez uzyskaniem certyfikatu wiążą się z koszta-mi, które coraz częściej są dla firm zbyt du-żym obciążeniem.

Rozmawiał Mariusz Gryżewski

Konkurencja nie omija naukiRozmowa z Wojciechem Henrykowskim, prezesem Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji SA

Page 30: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Specjalnością Instytutu są badaniaukładów magnetycznych, nadprze-wodników, fizyka przemian fazo-wych, spektroskopia ciała stałego

oraz nanotechnologia. Oprócz działalnościstatutowej Instytut uczestniczy w licznych pro-jektach badawczych finansowanych przez Na-rodowe Centrum Nauki, Narodowe CentrumBadań i Rozwoju, Polską Agencję RozwojuPrzemysłu, Wrocławskie Centrum BadawczeEIT Plus oraz Europejskie Programy Ba-dawcze.

Instytut aktywnie uczestniczy w organi-zowaniu międzynarodowych i krajowychkonferencji naukowych, m.in. corocznie przy-gotowuje Konwersatorium Krystalograficz-ne, co dwa lata – International Conference ofRare Earth Materials REMAT, a aktualnie„International Conference on Luminescen-ce ICL 2014”, „10th International Symposiumof Laser Ceramics”, a także „50th WinterSchool of Theoretical Physics”.

Instytut bierze udział w wielu inicjatywachpopularyzujących naukę. Jest współorgani-zatorem Dolnośląskiego Festiwalu Nauki– corocznego święta nauki, które odbywa sięwe Wrocławiu i większych miastach regionu,gromadzącego w czasie każdej edycji ponad100 tysięcy odwiedzających. Jedną ze sztan-darowych demonstracji pokazywaną w ra-mach Festiwalu jest przedstawiony na okład-ce, zbudowany w Instytucie model pociągulewitującego na poduszce magnetycznej wy-tworzonej przez nadprzewodniki wysoko-temperaturowe. Materiały te są od lat szerokobadane w Instytucie, a sam model regularnieprezentowany w ramach imprez populary-zujących naukę.

W 2013 roku INTiBS PAN aktywniebrał udział w promocji Roku Jana Czo-chralskiego – autora słynnej metody ho-dowli monokryształów, któremu zawdzię-czany jest rozwój współczesnej elektroniki. Co-rocznie Instytut organizuje warsztaty naukowedla wyróżniających się studentów zaintere-

sowanych fizyką i chemią, w czasie którychuczestnicy zapoznają się z działalnością nau-kową, a także mają możliwość sprawdzeniasię w roli naukowca podczas tygodniowychzajęć w laboratoriach badawczych. Równieżcorocznie w INTiBS PAN realizowanychjest kilkadziesiąt praktyk zawodowych i sta-ży dla studentów i absolwentów. Ponadto pra-cownicy Instytutu prowadzą wykłady i zaję-cia specjalistyczne na wyższych uczelniach.

Najważniejszym elementem dydaktykiprowadzonej w Instytucie jest kształcenie pra-cowników naukowych, które odbywa się w ra-mach studium doktoranckiego. W roku 2013otwarta została specjalność „Nanotechnologia

w procesach przemysłowych” współfinan-sowana ze środków Unii Europejskiej w ra-mach Programu Operacyjnego Kapitał Ludz-ki. Celem specjalności jest zmniejszenie dy-stansu pomiędzy badaniami podstawowymi,a wdrożeniami przemysłowymi. Jej uczest-nikami jest 20 wyłonionych w drodze kon-kursu studentów, którzy przez dwa kolejne lataodbywać będą zajęcia prowadzone przez za-proszonych specjalistów z dziedziny nano-technologii zarówno z europejskich i amery-kańskich uczelni, jak i z przemysłu. Zapla-nowane zostały także praktyki zawodowe od-bywane w laboratoriach partnerów branżo-wych.

30 Fakty

Od pomysłu do przemysłuInstytut Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych PAN im. WłodzimierzaTrzebiatowskiego we Wrocławiu (INTiBS PAN) jest placówką naukową Wydziału III Nauk Ścisłych i Nauk o Ziemi Polskiej Akademii Nauk. Instytutprowadzi przede wszystkim badania podstawowe obejmujące problematykęwpływu struktury ciała stałego na własności fizyczne i chemiczne nowych materiałów, szczególnie w zakresie niskich temperatur, uczestniczy jednaktakże w wielu projektach o charakterze aplikacyjnym i innowacyjnym

INSTYTUTY BADAWCZE

Dyfraktometr czterokołowy

Page 31: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Powiązanie nauki z przemysłem jestszczególnie ważne, ponieważ oprócz badańpodstawowych Instytut realizuje także ba-dania o charakterze aplikacyjnym, np. będąckoordynatorem projektu NEW LOKS, współ-finansowanego w ramach Programu Ope-racyjnego Innowacyjna Gospodarka, które-go celem jest stworzenie nowych wydajnychluminoforów do nowych źródeł światła i kon-centratorów słonecznych. Luminofory sto-sowane obecnie w oświetleniu, np. w świe-tlówkach czy tzw. energooszczędnych ża-rówkach lub białych LED’ach, nie oddają do-brze barw, co sprawa, że źle się czujemy w po-mieszczeniach nimi oświetlonych – mówi się,że mają one zimne światło. Dodatkowo,gdy temperatura złącza LED podniesie się po-wyżej 100˚C, to komercyjne luminoforyświecą dużo słabiej. Z kolei gdyby luminoforywzbudzić do emisji światłem słonecznym, tomożna by je zastosować do poprawy wydaj-

ności ogniwa fotowoltaicznego. W Instytucieuzyskano nowe luminofory sialonowe oraz gli-nowo-krzemianowe zachowujące swoje wła-ściwości emisyjne w wysokich temperaturach.W roku 2013 jeden z wynalazków powstałychw ramach projektu NEW LOKS otrzymał wy-różnienie w konkursie organizowanym w ra-mach Targów Techniki Przemysłowej, Naukii Innowacji Technicon-Innowacje.

Luminofory są także badane w projekcieCLEANSPACE, którego powstanie zostałowymuszone stale rosnącą ilością „śmieci” ko-smicznych. Dużych, skatalogowanych od-padów jest 10 tys., tych małych – równie groź-nych – setki tysięcy. Projekt CLEANSPACE

staje się podstawą realizacji europejskiej po-lityki kosmicznej w celu ochrony satelitów. In-stytut włączył się do projektu opracowującwspólnie z członkami konsorcjum nowe ma-teriały do konstrukcji lasera o gigantycznejenergii, pracującego w reżimie impulsowymz częstotliwością 10–50 Hz. Z zapropono-wanych i wytworzonych nowych luminofo-rów mogą zostać wykonane ceramiki doefektywnego wzbudzania materiału aktyw-nego lasera, optyki laserowej, które potrafi-łyby wytrzymać generowane gigantyczneimpulsy laserowe. W ramach prac złożonowniosek patentowy dotyczący zwiększenia wy-dajności emisji tych luminoforów.

Instytut prowadzi także badania w zakre-sie materiałów biomedycznych, w szczególnościhydroksyapatytów dla wykorzystania ich do wy-robu elementów na stałe lub czasowo zastę-pujących chore tkanki. Dzięki wysokiej bioak-tywności, stabilności i biokompatybilności

oraz możliwości syntezy bez użycia toksycznychrozpuszczalników hydroksyapatyty o struktu-rze porowatej mogą znaleźć zastosowaniew transporcie leków. Innym aspektem prowa-dzonych w Instytucie badań we współpracyz Uniwersytetem Medycznym jest zastosowa-nie nano-hydroksyapatytów w maściach i pla-strach, które wspomagałyby leczenie ciężko go-jących się ran. Żele, maści i opatrunki na ba-zie hydroksyapatytów są uniwersalne i prze-znaczone dla każdego rodzaju ran we wszyst-kich jej stadiach – od ran czystych i zainfeko-wanych do ran o różnym stopniu wysięku.

Prowadzone prace badawcze zaowoco-wały otrzymaniem przez Instytut na Targach

INNOVA 2013 w Brukseli złotego medalu zastworzenie innowacyjnych hydroksyapaty-towych maści i opatrunków na ciężko goją-ce się rany. Innym ważnym kierunkiem badańw dziedzinie biomedycznym są zastosowaniananometrycznych optycznych czujników dobio-obrazowania tkanek oraz terapii me-dycznej. Prowadzone są także prace nad za-stosowaniem nanorozmiarowych lumino-forów w termometrii optycznej. Ponadto In-stytut prowadzi intensywne prace nad nowymimateriałami funkcjonalnymi w oparciu o na-noceramiki uzyskiwane w ekstremalnychtemperaturach do 2000oC i ciśnieniach do8 GPa, które, jak się oczekuje, znajdą w przy-szłości zastosowania w licznych dziedzi-nach nauki.

Wiele prac Instytutu prowadzonych jestw ramach programów wspierających lokal-ną integrację środowiska naukowego z prze-mysłem. Np. badania dotyczące nano-hy-

droksyapatytów są prowadzone w ramachMiejskiego Programu Wsparcia PartnerstwaSzkolnictwa Wyższego i Nauki oraz SektoraAktywności Gospodarczej „MOZART”. Pro-gram jest formą wsparcia finansowego part-nerstw utworzonych przez naukowców i fir-my, których celem jest powstanie nowych pro-duktów, usług oraz innych rozwiązań mają-cych pozytywny wpływ na rynek pracy weWrocławiu. W ramach tego programu pro-wadzono także prace nad przygotowaniemnowej farby elektroprzewodzącej na bazie na-nomateriałów do identyfikatorów radio-wych (RFID). Ponadto Instytut uczestniczyw programie „Dolnośląski Bon na Innowacje”,

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 31

Sfera integracyjna do pomiarów wydajności kwantowej luminoforów

Oprócz badań podstawowych Instytut realizujetakże badania o charakterze aplikacyjnym, np. będąc koordynatorem projektu NEW LOKS, współfinansowanegow ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka

Page 32: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

którego celem jest wspieranie prowadzeniaprac badawczo-rozwojowych i wdrożenio-wych przez jednostki naukowe na rzecz ma-łych i średnich przedsiębiorstw (w formie pro-jektów celowych). Realizowane projekty do-tyczą bardzo różnorodnej tematyki, m.in.opracowania metody nanoszenia i materia-łu zawierającego srebro na skórę, prac nadprocesem suszenia i utwardzania farb do dru-ku fleksograficznego, czy powtórnego wyko-rzystania podzespołów urządzeń IT do zbu-dowania małej turbiny wiatrowej i instalacjido wytwarzania wodoru.

Jako dopełnienie badań podstawowychfinansowanych ze środków statutowychINTiBS PAN prowadzi próby komercjaliza-cji opracowanych nowych rozwiązań tech-nologicznych powstających w wyniku pro-wadzonych prac badawczych. W wynikuprac finansowanych ze środków statutowychopracowano między innymi innowacyjnątechnologię otrzymywania ogniotrwałychpianosilikatów o wysokich parametrach ter-moizolacyjnych oraz doprowadzono wspól-nie z Dolnośląską Agencją Rozwoju Regio-nalnego oraz twórcami do komercjalizacji po-przez spółkę typu spin-off Ipanterm Sp. z o.o.,w której INTiBS PAN objął 49,8 proc. udzia-łów. Dla innego z opracowanych rozwiązańtechnologicznych, dotyczącego nowego typumagnesów ceramicznych, opracowywanajest obecnie ścieżka komercjalizacji oraz uzy-skanie ochrony międzynarodowej w ramachprogramu Patent Plus. W ramach realizo-wanego projektu Spin-Tech prowadzone są po-nadto prace związane z badaniem czystościpatentowej i oceną potencjału komercyjnego

innych rozwiązań opracowanych w Instytu-cie m.in. w dziedzinie nowych źródeł światłai nowego typu materiałów termoelektrycznych.

W Instytucie znajduje się wyjątkowew skali kraju laboratorium metrologiczne– Laboratorium Wzorca Temperatury, w któ-rym został opracowany i jest utrzymywanyPaństwowy Wzorzec Jednostki Miary Tem-peratury w zakresie od 13 K do 273 K, tzn.od około 260°C do 0°C (decyzja PrezesaGłównego Urzędu Miar z roku 2001). INTiBSPAN jest jedynym w Polsce instytutem Pol-skiej Akademii Nauk utrzymującym takiej ran-gi wzorzec pomiarowy. Został on stworzonyw wyniku wieloletniej współpracy naukowej

pracowników Laboratorium z europejskimii światowymi instytutami metrologicznymi.Stanowią go urządzenia – tzw. komórki ter-mometryczne – dokładnie odtwarzające zde-finiowane przez Międzynarodową SkalęTemperatury wartości temperatury, precyzyjnetermometry rezystancyjne wykonane z platynyoraz najwyższej dokładności mostki rezy-stancyjne. INTiBS PAN, jako depozytariuszpaństwowego wzorca jednostki miary, jest In-stytutem Desygnowanym do EuropejskiegoStowarzyszenia Krajowych Instytutów Me-trologicznych EURAMET, a również sy-gnatariuszem międzynarodowego porozu-mienia CIPM MRA – Wzajemne uznawaniepaństwowych wzorców jednostek miar orazświadectw wzorcowania i świadectw pomia-rów wydawanych przez krajowe instytucje me-trologiczne, opracowanego przez Między-narodowe Biuro Miar w Sèvres pod Paryżem.Ponadto Laboratorium uczestniczy w licznychprojektach międzynarodowych z zakresumetrologii wykonywanych pod kierunkiemEURAMET-u. Obecnie bierze udział w re-alizacji projektu poświęconego problemowioceny zmian klimatycznych w świecie: Me-teoMet – Metrologia dla Meteorologii, fi-nansowanego z Europejskiego ProgramuBadań Naukowych w Metrologii. W 2009roku Laboratorium Wzorca Temperaturyw INTiBS uzyskało akredytację PolskiegoCentrum Akredytacji. Akredytacją objęte sąwzorcowania termometrów rezystancyjnychw definicyjnych punktach stałych skali tem-peratury – w punkcie potrójnym rtęci i wodyoraz w punkcie topnienia galu i krzepnięciaindu. �

W związku z unikatową bazą aparaturową i dużym doświadczeniem pracowników, Instytut jest w stanie wykonywać wieleróżnorodnych usług o charakterze pomiarowo-badawczym dla kontrahentów zewnętrznych, m. in.:• Wzorcowanie termometrów rezystancyjnych i cyfrowych metodą porównawczą z termometrem kontrolnym w zakresie temperaturod – 80°C do + 550°C, a w węższym zakresie temperatur termometrów szklanych i komór klimatycznych (www.lwt.intibs.pl).• Pomiary wielkości fizycznych: przewodnictwa cieplnego ciał stałych (od 0.3 K do 400 K, w polach magnetycznych do 9 T), oporu wła-ściwego materiałów metalicznych i semimetalicznych (od 4.2 K do 280 K), górnego pola krytycznego oraz natężenia pola nieodwra-calności materiałów nadprzewodnikowych, gęstość prądu krytycznego przewodów i taśm nadprzewodnikowych w temperaturachhelowych i polach magnetycznych o indukcji do 15 T, a także strat energetycznych w temperaturach azotowych, tekstury materiałówporowatych i nanomateriałów, pola powierzchni właściwej i wielkości porów za pomocą niskotemperaturowej adsorpcji azotu.• Pomiary wielkości dielektrycznych materiałów stałych: w szerokim zakresie częstotliwości pól elektrycznych i temperatur (od 80 K do1200 K).• Pomiary charakterystyk magnetycznych: namagnesowania, podatności magnetycznej próbek litych i proszkowych (od 1.8 K do 800 Kw funkcji pola magnetycznego do 5 T, a także w wysokich temperaturach od 300°C do 1200°C).• Rentgenowska analiza proszkowa i monokrystaliczna: identyfikacja faz strukturalnych, jednorodności materiałów, oznaczenia składu,naprężeń i odkształceń w materiałach litych, jak i proszkowych, w tym w nanomateriałach, analiza jakościowa i ilościowa materiałów przyużyciu metod spektroskopii w podczerwieni i Ramana.• Elektronowa mikroskopia skaningowa i transmisyjna: pomiary morfologii powierzchni – rozdzielczość 1nm, możliwość pracy w niskiejpróżni (do 200 Pa), pomiary próbek nieprzewodzących, analiza składu chemicznego metodą EDS – badania jakościowe i ilościowe, ma-powanie rozkładu pierwiastków w próbce, analiza orientacji krystalograficznej metodą EBSD – identyfikacja faz krystalograficznych, cha-rakteryzacja granic ziaren.• Wykonywanie naświetleń preparatów organicznych i nieorganicznych źródłem promieniowania gamma 60 Co MRX-100.• Różnorodne syntezy:materiałów międzymetalicznych (stopy, związki chemiczne) w piecu łukowym, hodowla monokryształów metalii ich związków, niskociśnieniowa (do 1 atm, w temp. poniżej 900oC) i wysokociśnieniowa (do 50 atm, w temp. do 400oC) synteza wo-dorków metali.

Instytut Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych im. Włodzimierza Trzebiatowskiego Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu

ul. Okólna 2, 50-422 Wrocław, tel. 71 343 50 21, fax 71 344 10 29www.intibs.pl, [email protected]

32 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Model pociągu lewitującego na podusz-ce magnetycznej wytworzonej przez nad-przewodniki wysokotemperaturowe

Page 33: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych
Page 34: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Skąd zmiana nazwy z Rady Głównej Jed-nostek Badawczo-Rozwojowych na RadęGłówną Instytutów Badawczych?

– W kwietniu 2010 roku weszła w życieustawa o instytutach badawczych. Nazwajednostka badawczo-rozwojowa miała sens,gdy było ich dużo. I tak w 1990 roku było 260JBR-ów: małych, średnich i dużych. W na-stępnych latach miała miejsce konsolidacja,w rezultacie której jest dziś 118 instytutówbadawczych. A jeszcze przed konsolidacjązakładaliśmy, że w Polsce powinno być po-nad 100 instytutów badawczych, technicz-nych, medycznych, rolniczych i humani-stycznych.

Dziś nazwa instytut badawczy jest bar-dziej adekwatna niż dawniej, kiedy istniałyośrodki zatrudniające 20–30 osób. To byłytzw. OBR-y – ośrodki badawczo-rozwojowedziałające przy fabrykach; najczęściej biuraprojektowe lub jednostki zajmujące się in-nowacyjnością. Po 1990 roku część małychOBR-ów została rozwiązana, a pozostałe po-łączono z większymi ośrodkami. To był do-bry kierunek: dziś większość instytutów za-trudnia po kilkaset osób, mają własne siedziby,laboratoria, wyposażenie itp.

Jednocześnie w przemyśle powstająCBR-y czyli Centra Badawczo-Rozwojowe,które nawiązują do JBR-ów. Uważam, żetworzenie tych centrów nie zawsze jest po-trzebne, gdyż ich funkcję badawczo-na-ukową mogą z powodzeniem pełnić istnie-jące instytuty. Ale rynek ma swoje prawa.Każdy może stworzyć prywatną firmę i – je-śli co najmniej 20 proc. przychodów nettouzyskuje ze sprzedaży usług badawczo-rozwojowych – uzyskać dla niej status cen-trum badawczo-rozwojowego, a następnieubiegać się o udzielenie kredytu technolo-gicznego przez banki kredytujące i premiitechnologicznej przez Bank GospodarstwaKrajowego.

A czy muszą mieć akredytowane labo-ratoria?

– Do badań naukowych – nie. Często pro-cedury badań naukowych nie są opisane, np.gdy tworzy się nową metodę badawczą. Na-

tomiast jeśli chce się badać pewne elementyw sposób wiarygodny – powtarzalny, totrzeba mieć akredytację. Utrzymanie takiegolaboratorium wiąże się z dużymi kosztami, bowszystkie urządzenia trzeba sprawdzać,wzorcować itp., a to kosztuje. Należy takżeprowadzić badania międzylaboratoryjne. In-stytut Badawczy Dróg i Mostów, którym kie-ruję, bardzo często je prowadzi – w kraju i zagranicą. W 2013 roku dwukrotnie brał w nichudział i wypadł dobrze.

Dodam, że 20 listopada 2013 roku mi-nister transportu, budownictwa i gospodar-ki morskiej wyznaczył IBDiM jako jednost-kę oceny technicznej (JOT), upoważnioną doudzielania Europejskich Ocen Technicznychna wyroby budowlane, które nie są objęte lub

nie są w pełni objęte zharmonizowanymi nor-mami europejskimi.

Jak jest kondycja jednostek badaw-czych?

– Różna. Jak wspomniałem, mamy in-stytuty techniczne, medyczne, rolnicze, hu-manistyczne i one są finansowane z różnychźródeł. Instytuty techniczne, do których za-licza się IBDiM, pozyskują środki z Naro-dowego Centrum Badań i Rozwoju, czasa-mi z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębior-czości, z przemysłu oraz z zagranicy.

Dziś trudno powiedzieć o aktualnej kon-dycji instytutów, bo dopiero będą sporządzanebilanse za 2013 rok, ale instytuty techniczne,które nadzoruje minister gospodarki, w 2012roku miały sytuację nieco gorszą niż w 2011roku, a 7 instytutów odnotowało stratę bi-lansową.

W IBDiM jest wprowadzony mechanizmwiążący wynagrodzenie z przychodami, codaje nam duże bezpieczeństwo. Jeśli wypła-

ta wynagrodzenia zależy od przychodów, toryzyko straty jest małe.

Instytuty techniczne mogą również ofe-rować swoje usługi, np. przemysłowi, sa-morządom itp.

– W Sylwestra podpisałem umowęz PKP PLK SA. W tym roku IBDiM będziebadał wiadukty na Centralnej Magistrali Ko-lejowej, na której w 1977 roku, na odcinkupomiędzy Jaktorowem i Mszczonowem,zaczynałem pracę jako inżynier – pracownikówczesnego Przedsiębiorstwa Robót Kole-jowych nr 7.

CMK oddano do użytku w 1978 roku.Przez te 35 lat wiadukty zostały wyeksploa-towane, a przecież po CMK pociągi mają jeź-dzić z prędkością 250 km/h. Sprawdzimy, czy

34 Fakty

Nie tylko grafenNie sądzę, że w innowacjach powinniśmy wymyślić tylko jedną polską specjalność i na niej się skupić, bo – podobnie jak w firmie – postawienie na jeden asortyment, w przypadku braku nań zapotrzebowania, może doprowadzić do plajty – uważa prof. Leszek Rafalski, przewodniczący Rady Głównej Instytutów Badawczych, dyrektor Instytutu Badawczego Dróg i Mostów

INSTYTUTY BADAWCZE

Polacy jednak chcą aktywnie pracować i w rozpoczynającej się siedmiolatce będzie więcej sukcesów niż w minionej. Zwłaszcza żewydaliśmy duże pieniądze na „mury” i sprzęt

Page 35: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

te wiadukty wytrzymają taką prędkość.Z naszych wcześniejszych badań wynika, żeniektóre z nich mogą wymagać jednak pew-nych wzmocnień. Po wykonaniu pomiarówprzemieszczeń i odkształceń, zbadaniu za-chowania się tzw. płyt przejściowych, oceni-my, czy dany wiadukt wymaga naprawy,wzmocnienia itp.

Jaki procent przychodów IBDiM uzyskałw 2013 roku z tego typu zleceń?

– Nasz przychód wyniósł około 45 mln zł,z czego 14 mln zł stanowiły tzw. przychodyniefakturowane, czyli środki z NCBiR i do-tacji statutowej, projektów unijnych itp., a resz-tę, czyli 31 mln zł, uzyskaliśmy z przemysłui samorządów, dla których – najczęściej po wy-graniu konkursu – wykonujemy m.in. bada-nia stanu dróg i mostów, badania i wdroże-nia materiałów, wyrobów oraz innych roz-wiązań.

Zaczęła się nowa perspektywa finanso-wa UE. Polska znów będzie największym be-neficjentem środków unijnej polityki spój-ności: z 325 mld euro trafi do nas prawie73 mld euro, z czego 8,6 mld euro przezna-czono na projekty realizowane w ramachProgramu Operacyjnego Inteligentny Roz-wój (POIR), ale... Elżbieta Bieńkowska,jeszcze jako minister rozwoju regionalnego,podczas październikowego spotkania z przed-siębiorcami w siedzibie Krajowej Izby Go-spodarczej, zapowiedziała kilka zmian. Jak

odnosi się pan do propozycji, polegającej namożliwości ubiegania się o dofinansowanietylko drogi od pomysłu do prototypu, pod-czas gdy na wdrożenie trzeba będzie wziąćpożyczkę?

– Na pewno może to przedsiębiorcomutrudnić wdrażanie innowacji. Podczaskonsultacji Programu Operacyjnego Inte-ligentny Rozwój nie tylko ja zwracałem nato uwagę. Dobrze byłoby znaleźć jakiśsposób subsydiowania przedsiębiorcówlub – w przypadku wdrażania – pewnychulg. Taką funkcję może oczywiście pełnićkredyt technologiczny, który ma być roz-wijany. Mogą to być również niskoopro-centowane pożyczki np. z Banku Gospo-darstwa Krajowego, bo kredyt komercyjnyjest zbyt drogi. Niemniej, gdyby były jakieśźródła dofinansowania przedsiębiorcówna wdrożenie, byłoby znacznie lepiej. Jed-nak jest z tym pewien problem, bo to jest po-moc publiczna, która może być udzielanatylko za zgodą Unii Europejskiej. Niewy-kluczone, że premier Elżbieta Bieńkowskastwierdziła, iż jej uzyskanie może być trud-ne i stąd taka propozycja.

A co pan sądzi o istotnym novum, czy-li skierowaniu funduszy przeznaczonychwcześniej na rozwój infrastruktury ośrodkówakademickich do konsorcjów naukowo-biz-nesowych, w których liderami muszą byćprzedsiębiorcy?

– Pomysł jest dobry, bo zmierza do łą-czenia przedsiębiorców z jednostkami na-ukowymi. Natomiast, na co też zwracałemuwagę, niekoniecznie zawsze liderami powinnibyć przedsiębiorcy. W poprzednich konkur-sach często się okazywało, że tam, gdzieprzedsiębiorcy byli zmuszeni do sporządze-nia wniosku projektu, to przygotowywali gonajczęściej z pomocą jednostki naukowej. Poprostu jednostki naukowe mają lepsze do-świadczenie, a napisanie wniosku wymagasporej pracy. Ponadto jednostki naukowe czę-sto mają wyspecjalizowane grupy pracowni-ków, którzy się tym zajmują, np. w IBDiM jestto 5-osobowy zespół, który wie, jak dobrzeprzygotować taki wniosek i pomaga naszympracownikom naukowym lub badawczo--technicznym.

Uważam, że instytuty badawcze, któremają bardzo dobre kontakty z wielomaprzedsiębiorstwami, stowarzyszeniami przed-siębiorstw lub izbami gospodarczymi, wy-padną w takich projektach nie najgorzej.

Jak pan ocenia zapowiedź, że „nie będzieani pół kropli na infrastrukturę w polskichuczelniach, które w kończącym się budżeciedostały wszystko, co chciały – mają zmo-dernizowaną infrastrukturę i nowoczesne la-boratoria. Teraz muszą udowodnić, że po-trafią to wykorzystać. Nie będziemy też fi-nansować badań podstawowych. Wyjąt-kiem będzie np. zakup aparatury niezbędnej

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 36: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

36 Fakty

do zrealizowania zamówienia rządowego, alewniosek musi uzyskać akceptację MRRi MNiSW”?

– Zgadzam się, bo na infrastrukturęszkolnictwa wyższego przeznaczono bar-dzo dużo pieniędzy i trudno sobie wyobra-zić ponowne wydatkowanie tak dużych środ-ków. Obecnie wiele uczelni, a mówiąc ogól-nie – jednostek naukowych, ma dobry sprzęt,więc teraz trzeba pieniądze kierować na re-alizację projektów.

Jeśli zaś chodzi o badania podstawowe,to rozumiem, że przeznaczonych na nie pie-niędzy nie będzie w POIR, ale środki nabadania podstawowe będzie miało NCN– obecnie około 1 mld zł rocznie.

Wydaje się, że celem POIR jest uzyska-nie sukcesu we wdrażaniu i produkcji nowychinnowacyjnych rozwiązań. Dlatego w pełnizgadzam się ze stanowiskiem premier Bień-kowskiej.

Program Inteligentny Rozwój sfinansujetrudne projekty – efekty współpracy na-ukowców i firm, przede wszystkim takieprzedsięwzięcia, na które przedsiębiorcywykażą zapotrzebowanie.

– Zgoda, ale prowadzenie ambitnych ba-dań jest ryzykowne, gdyż nie zawsze mogą sięone udać. Trzeba wprowadzić możliwośćprzerwania projektu, gdy okaże się, że przy-jęty kierunek badań nie da spodziewanych re-zultatów. Wyniki ambitnych badań trudno jestbowiem przewidzieć. A bywa i tak, że się ichnie kończy, tylko podąża w innym kierunku.Dlatego po roku-dwóch powinno nastąpićsprawdzenie, tj. wyłożenie kart na stół i – je-śli wynik badań jest negatywny – możliwośćpowiedzenia: dziękuję. W konkursach takamożliwość powinna być uwzględniona, by niekontynuować niepotrzebnych badań. Nato-miast jej brak będzie sprzyjać przygotowy-waniu mało ambitnych projektów „oczywi-stych”: wiem, co się zdarzy, dlatego współfi-nansuję.

Drugą kwestią jest zwiększenie przezprzedsiębiorców odliczenia od podatku do-chodowego poniesionych kosztów na bada-nia: z 50 do 100 proc. Oczywiście musi byćzysk, by było z czego odliczać. Uważam jed-nak, że zachęciłoby to przedsiębiorców doprowadzenia ryzykownych badań, gdyż jeślicoś nie wyjdzie, to poniesione koszty mogli-by sobie jakoś skompensować.

Te dwie sprawy trzeba uregulować zanimruszy POIR.

Czy deklarowane przez premier Bień-kowską założenia i przyjęcie pana sugestii wy-starczą, by polskie firmy zaczęły inwestowaćw badania i rozwój, a tym samym w 2020roku wydawały na nie 1,8 proc. PKB wobecdzisiejszych 0,8 proc.?

– Trudno to jednoznacznie ocenić. Ob-serwując swoją branżę – drogowo-mostową– wiem, że w niej też mogą mieć miejsce roz-maite wdrożenia. Ale często specyfikacje prze-targów są tak przygotowywane, że nie po-

zwalają na cokolwiek nowego, a każda zmia-na jest traktowana jako naruszenie reguł gry.Dlatego uważam, że w specyfikacjach na ro-boty drogowo-mostowe czy związane z za-rządzaniem siecią drogową, powinna byćmożliwość zamiany czegoś, co znamy, na coś,co jest ekwiwalentne, ale lepsze. Wtedy by-łaby szansa, że nowe rozwiązanie, tj. system,materiał lub wyrób, które nie było uwzględ-nione, bo np. nie było jeszcze znane, mogłobyzostać wdrożone. Taka elastyczność dawa-łaby rzeczywistą swobodę wdrażania inno-wacji.

Innym rozwiązaniem jest rozwijanie sys-temu „projektuj i buduj”, bo wówczas mo-żemy we współpracy z biurem projektówwprowadzić do projektu drogi lub mostu naj-nowsze rozwiązania techniczne, np. nowe bel-ki, urządzenia dylatacyjne, łożyska, lepiszczaitp. Pozwala to na wdrażanie nowych roz-wiązań do praktyki inżynierskiej.

Z pana wypowiedzi wynika, że RadaGłówna Instytutów Badawczych brała udziałw konsultacjach Umowy Partnerstwa, czy-li rodzaju kontraktu pomiędzy Polskąa Komisją Europejską, w którym wskazuje-my w jaki sposób dzięki funduszom unijnym

chcemy zrealizować nasze cele rozwojowe.W dokumencie, którego założenia zostałyprzyjęte przez Rząd 15 stycznia 2013 roku,wskazano m.in. rodzaje inwestycji, które będąmogły liczyć na dofinansowanie, zapropo-nowano układ programów operacyjnych, za-rys systemu ich wdrażania oraz podział od-powiedzialności za zarządzanie Fundusza-mi Europejskimi pomiędzy władze krajowei regionalne. Krótko mówiąc: określają onekierunek polskich przygotowań do per-spektywy finansowej 2014–2020.

– Konsultowano z nami niektóre ele-menty tego programu, np. POIR. Uczestni-czyłem też – wraz z innymi dyrektorami in-stytutów – w jednodniowych konsultacjachnad zapisami tego programu. Zwróciliśmyuwagę na pewne braki, które zostały uwzględ-nione. Dla Instytutu Badawczego Dróg i Mo-stów ważny jest także nowy Program Ope-racyjny Infrastruktura i Środowisko, w któ-rym będą środki na rozwój infrastruktury,a tym samym możliwość wdrażania nowychrozwiązań.

Wracając do RGIB: co daje udział re-komendowanych przez państwo przedsta-wicieli środowiska instytutów badawczychw Radzie Głównej Nauki i SzkolnictwaWyższego?

– Patrząc na ostatnią kadencję tej rady:bardzo dużo. Przede wszystkim spójne sta-

nowiska w wielu sprawach. Nasz Rada niejest włączona w sprawy szkolnictwa wyż-szego, ale czasami pojawiały się sprawywspólne, związane z nauką. I wtedy wza-jemnie się wspieraliśmy. Jeśli stanowiskoRGNiSW było takie samo jak naszej Radyczy Komitetu Polityki Naukowej, to było trak-towane bardzo poważnie i najczęściejuwzględniane.

Niekiedy się spieraliśmy, ale w sprawachkluczowych była zgoda i myślę, że teraz teżtak będzie. Zwłaszcza że na czterech przed-stawicieli RGIB, trzech było w poprzedniejRGNiSW. W nowej kadencji będzie mniej wi-ceprzewodniczących, ale w prezydium Radybędą przedstawiciele różnych środowisk.

A jakie ostatnie działania RGIB uznał-by pan za najbardziej istotne dla działalno-ści badawczo-rozwojowej?

– Na początku minionego roku istotnebyło nasze stanowisko w sprawie instytutówmedycznych, w którym zaproponowaliśmyministrowi zdrowia nieco inne działania niżzarząd komisaryczny w instytutach, które zna-lazły się pod kreską z powodu prowadzeniadziałalności leczniczej. Niestety, nie zostałoono przyjęte. Teraz w Sejmie będzie dysku-

sja na ten temat i ponownie postaramy się na-mówić ministra zdrowia do zaakceptowanianaszego stanowiska.

W okresie od stycznia do lipca prowa-dziliśmy szereg działań związanych z odpo-wiednimi kryteriami oceny jednostek nauko-wych, uwzględniającymi ich wpływ na inno-wacyjność. W połowie roku przedstawiliśmyszereg uwag i wniosków dotyczących nowe-lizowanych ustaw: zasady finansowanianauki i prawo o szkolnictwie wyższym. W cią-gu całego roku uczestniczyliśmy w konsul-tacjach dotyczących POIR i POWER. Za-inicjowaliśmy zmiany w zasadach przygoto-wania i rozliczania projektów finansowanychprzez NCBiR. Poparliśmy projekt przezna-czania 1 proc. CIT na rzecz jednostek na-ukowych.

Jeśli chodzi o inne działania, to istotnebyło konsultowanie wszystkich ważnych do-kumentów omawianych w Sejmie, Senaciei w Rządzie, by poważnie uwzględniały inte-res instytutów badawczych. Sadzę, że takie po-zytywne działania były możliwe dzięki dobrymrelacjom z ministrem nauki i szkolnictwa wyż-szego.

Swego czasu wielkie nadzieje wiązanoz błękitnym laserem, a zwłaszcza z osią-gnięciami obecnego Instytutu Wysokich Ci-śnień PAN Unipress i uhonorowanego„Polskim Noblem” prof. dr. hab. Sylwestra

INSTYTUTY BADAWCZE

Ja bym nie stawiał tylko na grafen – trzeba szukać innych technologii, materiałów, wyrobów, które na światowym rynku mogą uzyskać przewagę technologiczno-innowacyjną

Page 37: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 37

Porowskiego. Ale choć powstała w 2001roku firma TopGaN, której Instytut jestwspółwłaścicielem, komercjalizuje opra-cowywane w nim technologie, to na kom-ponentach odtwarzaczy Blu-ray nie znaj-dziemy napisu „Made in Poland”. Czy po-wtórką z rozrywki nie będzie grafen, któ-rego technologię taniej produkcji, ale dającejmateriał o najwyższej jakości, opracowałi opatentował w 2011 roku zespół pod kie-rownictwem dr. inż. Włodzimierza Stru-pińskiego z Instytutu Technologii Materia-łów Elektronicznych?

– Uważam, że nie, bo produkuje gospółka Nano Karbon – utworzona w listo-padzie 2011 roku przez Agencję RozwojuPrzemysłu SA, a od kwietnia 2013 roku jejudziały kupił KGHM TFI SA, i ITME, któ-

rej celem jest utworzenie portfela technolo-gii grafenowych sprzedawanych w formie pro-duktów końcowych, licencji lub też produk-tów pośrednich.

Często jest tak, że globalne firmy, silniejszeod polskich, ukrywają kraj producenta. Przy-kładem jest np. IKEA, w której katalogu wy-robów znacząca część jest wyprodukowanaw Polsce, ale napisu „Made in Poland” rów-nież na nich nie znajdziemy. Myślę, że o tesprawy trzeba zadbać przy podpisywaniuumowy.

Jeśli chodzi o grafen, to ma on szanse nasukces, gdyż rząd popiera związane z nimdziałania. Zauważył, że grafen ma przy-szłość, a opracowana w Polsce technologiajego produkcji może stać się konkurencyjnąwobec innych rozwiązań.

No właśnie. Chyba żaden innowacyjnyprodukt nie miał w Polsce takiego wsparcia,także finansowego. Przykładem GRAF-TECH – program NCBiR, obejmujący wspar-ciem prace B+R nad zastosowaniem grafe-nu. Co więcej, w styczniu 2013 roku Komi-sja Europejska ogłosiła, że zwycięzcami kon-kursu w ramach programu „Nowe Techno-logie i Technologie Przyszłości”, czyli stra-tegicznymi projektami UE, zostały: „HumanBrain Project” i „Grafenowy Projekt Flago-wy”, które na 10-letnią realizację otrzymająpo ponad 1 mld euro. Z kolei w grudniowejuroczystości rozpoczęcia przez Nano Carbonprodukcji polskiego grafenu wziął udział pre-mier Donald Tusk, a Wojciech Dąbrowski,prezes PARP, zapowiedział budowę w 2014roku Centrum Grafenowego. �

Page 38: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

– Ale ja bym nie stawiał tylko na grafen– trzeba szukać innych technologii, materia-łów, wyrobów, które na światowym rynkumogą uzyskać przewagę technologiczno-in-nowacyjną.

Wie pan, że marzeniem decydentów i me-diów jest polska Dolina Krzemowa?

– Nie przesadzajmy. Na założenie Doli-ny Krzemowej potrzebne są nakłady będąceobecnie poza naszym zasięgiem.

Ale Gates i jemu podobni inwestowaliwłasne pieniądze!

– Tak, ale Polacy nie są tak bogaci. Pol-ski kapitalizm ma dopiero 25 lat, a ich – po-nad 220. Ponadto od czasów wojny secesyj-nej na terytorium USA nie było wojny.

Polacy jednak chcą aktywnie pracowaći w rozpoczynającej się siedmiolatce będzie wię-cej sukcesów niż w minionej. Zwłaszcza że wy-daliśmy duże pieniądze na „mury” i sprzęt.Obecnie także instytuty z tego korzystają, np.IBDiM bada drogi w Szwecji, Finlandii i Niem-czech, czego wcześniej nie robił, bo nie miał

możliwości. Teraz mamy odpowiedni sprzęt,więc przyjmujemy zlecenie i jedziemy – badamy,przekazujemy wyniki i wystawiamy fakturę.Oznacza to, że jesteśmy konkurencyjni na mię-dzynarodowym rynku badań.

I takie możliwości pojawiły się w wieluośrodkach naukowych. Uważam, że w 2020roku będziemy w zupełnie innej sytuacjii znacznie lepiej wypadniemy w statystykachinnowacyjności.

Według statystyk Światowej Organiza-cji Własności Intelektualnej Polska zajmu-je 15. miejsce, na prawie 200 państw, podwzględem liczby zgłoszeń wynalazków doochrony, a 18. pod względem liczby uzy-skanych praw wyłącznych. Z drugiej strony,w unijnym rankingu innowacyjności z 2012roku, mówiącym o skali wdrożeń innowacjido przemysłu, Polska zajęła 24. miejsce, wy-przedzając tylko Łotwę, Rumunię i Bułga-rię, a oceniana w tym rankingu wartość SII– syntetycznego indeksu innowacyjności– wyniosła 0,270 przy średniej UE 0,544.

– Jedną z przyczyn małej liczby patentów,która na szczęście już została wyeliminowa-na, był 6–7-letni okres oczekiwania na nie.Dziś, co deklaruje dr Alicja Adamczak, pre-zes Urzędu Patentowego RP, trwa to 2–3 lata.Przypomnę, że w latach 80. ubiegłego wiekuna patent czekało się 1,5 roku!

Nadal jednak w tym obszarze nie jest naj-lepiej. Sądzę jednak, że „podładowane” la-boratoria wygenerują większą liczbę patentów.Właśnie kończę pisanie zgłoszenia patento-wego z mojego obszaru badań.

Czy na brak spektakularnych sukcesóww obszarze innowacji nie ma wpływu trak-towanie niepowodzeń jako coś, co przekre-śla CV osoby bądź instytucji?

– Ma pan rację. Jest takie podejście psy-chologiczne: jeśli komuś raz się coś nie uda-ło, to jest nieudacznikiem i lepiej z nim niewspółpracować. W USA mają bardziej otwar-te podejście, a ewentualne niepowodzenie niejest niczym wstydliwym. Wydaje mi się, że jestto efekt zbyt krótkiego okresu kapitalizmu

INSTYTUTY BADAWCZE

Instytut Technologii Bezpieczeństwa „MORATEX” zatrudnia pracowników o bogatym dorobku naukowym i znaczących wdrożeniach przemysłowych. Posiada dobrą sytuację ekonomiczną oraz ma skonkretyzowany program prac na przyszłe lata

ITB „MORATEX” 3 grudnia 2013 roku obchodził 60-lecie swo-jej działalności. Od 1990 roku jest on resortowym instytutem ba-dawczym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Realizuje usta-wowe i statutowe zadania szczególnie ważne dla planowania

i realizacji polityki państwa w zakresie projektowania technologii i wy-robów służących ochronie zdrowia i życia ludzkiego, w tym główniefunkcjonariuszy jednostek resortowych. Jego zadaniem jest także trans-fer do praktyki przemysłowej zaawansowanych technologii i wyro-bów zgodnie z zakresem podanym wyżej.

Misją Instytutu jest „ochrona zdrowia i życia.” Podstawy tej mi-sji są realizowane w ramach badań naukowych, prac rozwojowych

i wdrożeniowych w zakresie technik i technologii osobistych osłon ba-listycznych i przeciwuderzeniowych. Instytut efektywnie projektuje rów-

nież nowoczesne technologie rozwiązań, umożliwiających zapo-bieganie skutkom zjawisk i wydarzeń mogących stwarzać za-

grożenie publiczne, w tym katastrof noszących znamiona klę-ski żywiołowej. Prace te są realizowane przy bardzo ścisłejwspółpracy z jednostkami organizacyjnymi Policji, StrażyGranicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura OchronyRządu.

ITB „MORATEX” posiada akredytowane LaboratoriumBadań Metrologicznych i Laboratorium Badań Balistycznych.

Funkcjonuje przy nim także Zakład Certyfikacji Wyrobów, któryprowadzi oceny zgodności WE w ramach udzielonej notyfikacjinr 1475 w zakresie dyrektywy 89/686/EEC dotyczącej środków ochro-ny indywidualnej.

W 2007 roku Instytut rozpoczął działania zmierzające do re-alizacji swoich celów strategicznych dzięki projektom współfinan-sowanym przez Europejskie Fundusze Strukturalne oraz KomisjęEuropejską. Zaowocowało to łącznie pięcioma projektami (dwo-ma kluczowymi dla polskiej gospodarki) realizowanymi w ramachprogramu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007–2013oraz jednym dużym projektem realizowanym w ramach VII Pro-gramu Ramowego.

Osiągnięcia Instytutu za innowację i nowatorstwo zdobyły wie-le wyróżnień i medali na międzynarodowych wystawach wynalazków.

www.moratex.eu

38 Fakty

Jakość i bezpieczeństwo

Page 39: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 39

Konkurencyjnośćoparta o innowacyjnośćBadania prowadzone w Instytucie Uprawy Nawo-żenia i Gleboznawstwa PIB w Puławach skupiająsię na problematyce rolnictwa zrównoważonego i kształtowania środowiska rolniczego oraz dotyczą poprawy bezpieczeństwa żywności

Laboratorium badań cytologicznych

w Polsce. 25 lat nie wystarczy na zmianę men-talności. Poważnie są traktowane np. firmy,które powstały w 1988 roku. Inną przyczynąsą tzw. przekręty, które zdarzają się w bizne-sie. Sądzę, że nowe pokolenie będzie miałoinne podejście.

Z pana wypowiedzi wynika, że skończyłysię czasy, kiedy ktoś patrzył przez okno i przy-chodził mu do głowy rewelacyjny pomysł– epokowy wynalazek.

– Czasami wynalazki tak powstają. Aleczęściej są poprzedzone żmudnymi bada-niami. Ponadto twórca wynalazku musiprzejrzeć literaturę oraz wszelkie dostępnezapisy patentowe i sprawdzić, czy ktoś jużtego nie wymyślił, a następnie upewnić się,czy to rozwiązanie ma zastosowanie prak-tyczne. I jeśli jest konkurencyjne wobec ist-niejących, to je wdrożyć. Musi być jednakod nich lepsze, by wdrażający miał z niegokorzyść.

Rozmawiał Jerzy BojanowiczDziałalność IUNG-PIB obejmuje badania w zakresie: gleboznawstwa, agro-

meteorologii, nawożenia, kształtowania żyzności gleb, uprawy roli, uprawy zbóżi roślin pastewnych, hodowli, uprawy i ochrony chmielu oraz tytoniu, ocenyróżnych systemów gospodarowania, fitochemii i mikrobiologii rolniczej,

produkcji biomasy na cele energetyczne oraz regulacji zachwaszczenia w uprawach rol-niczych. IUNG-PIB posiada unikalną, stale wzbogacaną bazę danych o środowisku rol-niczym, wykorzystywaną do analiz przestrzennych oraz oceny skutków produkcyjnychi środowiskowych. Oferując praktyce rolniczej nowe odmiany tytoniu i chmielu oraz za-lecenia agrotechniczne dotyczące technologii produkcji wielu gatunków roślin uprawnych,przyczynia się do zwiększenia innowacyjności polskiego rolnictwa. Ponadto Instytut pro-wadzi monitoring suszy rolniczej oraz monitoring stanu gleb i wód.

IUNG-PIB uczestniczy aktualnie w realizacji 12 projektów w ramach 7 ProgramuRamowego UE. W latach 2009–2013 realizował projekt pt. Wzmocnienie doskona-

łości IUNG-PIB w zakresie „Organizacja produkcji żywności i pasz oraz ich bez-pieczeństwo i jakość w warunkach globalnych zmian klimatycznych” PROFICIENCY.Efektem tego projektu jest modernizacja bazy aparaturowej Instytutu, wzmocnieniepotencjału kadrowego oraz szeroka współpraca międzynarodowa.

Instytut posiada nowoczesne, akredytowane Główne Laboratorium Analiz Che-micznych oraz Centrum Szkoleniowo-Kongresowe. Prowadzi Studia Podyplomowe

z zakresu Integrowanej Produkcji Roślinnej oraz z zakresu Gleboznawczej Klasy-fikacji Gruntów.

Aktualnie Instytut realizuje inwestycję pn. Innowacyjno-Naukowe Centrum BadańRolniczych w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Nowoczesnyi dobrze wyposażony budynek oraz dobrze wyszkolona kadra naukowa pozwolą na zwięk-szenie możliwości badawczych, zapewnienie najwyższej jakości badań oraz wzrost kon-kurencyjności IUNG-PIB w krajowej i europejskiej przestrzeni badawczej.

www.iung.pulawy.pl

Odmiana chmielu wyhodowana w IUNG

Page 40: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Instytut prowadzi wielokierunkowąwspółpracę z licznymi jednostkami na-ukowymi w kraju i na świecie opartą napodstawie umów dwustronnych oraz

czynnym uczestnictwie w pracach europej-skich platform badawczych UE. Efektem tychdziałań jest realizacja 28 projektów finanso-wanych ze środków krajowych i zagranicz-nych. Obecnie ciekawą propozycją dla ochro-ny środowiska jest temat realizowany wewspółpracy ze Spółdzielnią Kółek Rolni-czych w Kazimierzu Biskupim w ramach mię-dzynarodowego programu Life+ pt. „Nowametoda rekultywacji terenów zdegradowanychw rejonie KWB Konin z zastosowaniemuprawy konopi włóknistych”. Temat ma nacelu opracowanie technologii rekultywacji te-renów zdegradowanych w rejonie KopalniWęgla Brunatnego Konin.

Jednym z podstawowych surowcówenergetycznych wykorzystywanych w na-szym kraju jest węgiel brunatny, którego wy-dobycie odbywa się metodą odkrywkową. Ko-palnie odkrywkowe powodują negatywnegeomechaniczne przekształcanie środowi-ska naturalnego. Rekultywacja terenów zde-gradowanych prowadzona jest poprzez upra-wę dwóch pionierskich roślin tj. konopi włók-nistych oraz lucerny siewnej.

Konopie włókniste są jedną z najstarszychroślin uprawnych. Charakteryzują się wyjąt-kowo dużą plastycznością biologiczną. Ro-

sną w różnych warunkach geograficzno-kli-matycznych. Są rośliną jednoroczną, wyda-jącą bardzo wysoki plon suchej masy. Łody-gi charakteryzują się dużą wysokością do-chodzącą do 3–4 metrów. Rośliny te posia-dają silny system korzeniowy typu palowego,wrastający w glebę prostopadle do głęboko-ści 1,0–1,5 m. Mocny system korzeniowy po-woduje wytworzenie w zbitej warstwie iłówi glin pionowych kanałów ułatwiającychprzewietrzanie gleby. W prowadzonym pro-jekcie zakłada się, że konopie po skoszeniu zo-staną przyorane i stanowić będą biologicznerusztowanie dla namnażania się flory i fau-ny glebowej.

Obok konopi wysiewana jest również lu-cerna, która jako roślina motylkowa, jestzdolna do symbiozy z bakteriami brodaw-kowymi z rodzaju Rhizobium, posiadający-mi zdolność wiązania azotu cząsteczkowego.

Połączenie w płodozmianie uprawy ko-nopi dającej duży plon celulozy, w skład któ-rej wchodzi węgiel, tlen i wodór, z uprawąlucerny wytwarzającej dzięki symbioziez bakteriami brodawkowymi dużo azotu sta-

nowi swoisty kompozyt biologiczny, uła-twiający stosunkowo szybkie tworzeniepróchnicy.

Po rekultywacji terenów pokopalnianychprzewiduje się utworzenie modelowego sys-temu obrazującego możliwości zarówno re-kultywacji terenów zdegradowanych, jak i po-kazującego możliwość późniejszego wyko-rzystania terenów zrekultywowanych douprawy roślin przemysłowych, wykorzysty-wanych do ekologicznej produkcji masy ce-lulozowo-papierniczej, surowców budowla-nych, materiałów kompozytowych oraz su-rowców energetycznych.

Realizacja projektu pozwoli przywrócić te-reny zdegradowane rolnictwu, co wpłynie narozwój gospodarstw i zwiększenie zatrud-nienia w sektorze rolniczym dotkniętymstrukturalnym bezrobociem. Szata roślinnapoprzez poprawę klimatu podniesie waloryzdrowotne społeczeństwa oraz uczyni bardziejatrakcyjnym turystycznie region, w którym zlo-kalizowany jest projekt.

www.iwnirz.pl

40 Fakty

Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich dla środowiskaInstytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu jest interdyscyplinarną jednostką badawczą o ponad 80-letniej tradycji. Misją Instytutu jest prowadzenie badań w dziedzinie genetyki i hodowli roślin włóknistych i zielarskich oraz ich zastosowanie w przemyśle włókienniczym,ochronie środowiska, budownictwie, przemyśle spożywczym, samochodowym,chemicznym, lotnictwie, biotechnologii, farmakologii oraz medycynie

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 41: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jakie zagadnienia stanowią główny ob-szar zainteresowań badawczych Instytutu?

– W Instytucie Geofizyki PAN prowa-dzone są badania podstawowe praktycznie wewszystkich dziedzinach obejmujących pro-blematykę fizyki Ziemi. Specjalizujemy się za-tem w sejsmologii, fizyce wnętrza Ziemi, ma-gnetyzmie ziemskim, fizyce atmosfery, hy-drologii i hydrodynamice oraz badaniach po-larnych. Ponadto prowadzimy stały monito-ring globalnych pól geofizycznych, wstrząsówsejsmicznych i wybranych parametrów at-mosfery w naszych obserwatoriach na tere-nie Polski i w Polskiej Stacji Polarnej na Spits-bergenie.

Kto jest wiodącym zleceniodawcą re-alizowanych projektów badawczych z za-kresu nauki o Ziemi i komu przede wszyst-kim służą wyniki prowadzonych przez pań-stwa prac badawczych?

– Ze względu na różnorodność prowa-dzonych badań, jak i wypełnianie przez In-stytut obligacji państwa w zakresie prowa-dzenia ciągłych obserwacji i uczestnictwaw globalnej wymianie danych, zleceniodaw-cą wielu działań są instytucje państwowe, ta-kie jak MNiSW, NCN, NCBiR oraz Naro-dowy Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej, dla którego od lat prowa-dzimy Monitoring Zagrożenia SejsmicznegoObszaru Polski. To istotne działanie służy pla-nowaniu lokalizacji dużych i wrażliwych in-westycji inżynieryjnych, takich jak elektrow-nie atomowe czy zapory wodne. W ramachobserwacji środowiska naturalnego prowa-dzimy również pomiary zanieczyszczeń ga-zowych, całkowitej zawartości ozonu oraz na-tężenia promieniowania UV-B na zlecenie

Głównego Inspektoratu Ochrony Środowi-ska. Aplikacyjny charakter mają również za-gadnienia dotyczące gospodarki wodnej,szczególnie w odniesieniu do obszarów chro-nionych północno-wschodniej Polski. Jeste-śmy koordynatorem prac związanych z inte-gracją europejskiej infrastruktury badawczejw naukach o Ziemi, w ramach europejskie-go programu EPOS, oraz liderem gigan-tycznego projektu na budowę cyfrowej prze-strzeni badawczej sejsmiczności induko-wanej realizowanego m.in. we współpracyz Kompanią Węglową SA. Wyniki wielolet-nich badań skorupy ziemskiej to wartościo-wy materiał dla firm zajmujących się po-szukiwaniem gazu łupkowego, dlatego teżz PGNiG oraz Geofizyką Toruń SA stwo-rzyliśmy konsorcjum naukowo-przemysłowe.Bez precedensu w badaniach geologicznychw Polsce jest projekt o akronimie Poland-SPAN, realizowany we współpracy z Insty-tutem Nauk Geologicznych PAN oraz ame-rykańską korporacją ION GX Technology, do-tyczący badań geologicznych prowadzo-nych z wykorzystaniem technik sejsmiki re-fleksyjnej o najwyższej dostępnej dziś roz-dzielczości. Nie mogę zapomnieć także o ta-kich naszych kontrahentach jak KGHM Pol-ska Miedź SA, firma Miele, DHV Hydro-projekt.

Jakie przełożenie mają badania IGFPAN na stan środowiska i gospodarki orazocenę polskiej nauki?

– Jesteśmy świadomi, że prowadzeniegeofizycznych badań naukowych nabieracoraz większego znaczenia społecznego, dla-tego podejmujemy wszelkie starania, żebysprostać nowym wyzwaniom. Jednym z nichjest konieczność badań złóż naturalnych su-rowców energetycznych – min. gazu łupko-wego – i ich efektywne wykorzystanie dla roz-woju gospodarczego kraju. Ponadto zgłę-biamy zagrożenia naturalne i antropoge-niczne, takie jak powodzie, trzęsienia Ziemi,zanieczyszczenia wody i atmosfery orazskutki zmian klimatycznych. Swój skromnyudział mamy też w medycynie, rozwijając kon-cepcje leczenia łuszczycy z wykorzystaniemnaturalnego promieniowania. Jesteśmy wy-soko oceniani na arenie międzynarodowej,czego dowodem jest włączenie CentrumNauk o Ziemi i Planet GeoPlanet, którego je-steśmy koordynatorem, do elitarnej grupyośmiu wiodących centrów nauk o ZiemiESNL – Earth Sciences National Labs w Eu-ropie.

Rozmawiała Magdalena Szczygielska

www.igf.edu.pl

Cel: sprostać wyzwaniomRozmowa z prof. Pawłem Rowińskim, dyrektorem Instytutu Geofizyki PAN

Fot. Adam Kaczuba

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 41

Page 42: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Czego dotyczą główne kierunki prac ba-dawczych Instytutu Fizyki Jądrowej i kto naj-więcej zyskuje na współpracy z państwem?

– IFJ PAN ma bardzo szerokie spektrumbadań, poczynając od fizyki i astrofizyki czą-stek, poprzez fizykę jądrową, fizykę fazy skon-densowanej, po badania stosowane dotyczą-ce szeregu istotnych problemów współczesnejcywilizacji, w tym takich dziedzin jak zdrowie,ochrona środowiska oraz energetyka. Na na-szych badaniach, które staramy się prowadzićna światowym poziomie, najwięcej zyskuje pol-ska nauka. Dzięki posiadanemu potencjałowiinżynieryjno-kadrowemu stanowimy warto-ściowe zaplecze dla badań realizowanychw uniwersytetach. Jednocześnie z wyników ba-dań aplikacyjnych IFJ korzysta społeczeństwo,choćby pacjenci, u których leczenie wymaganp. radioterapii protonowej.

W tym miejscu warto dodać, że jako czło-nek Konsorcjum im. Mariana Smoluchow-skiego, Instytut uzyskał status KrajowegoNaukowego Ośrodka Wiodącego na lata2012–2016, a w przeprowadzonej w roku 2013przez Ministerstwo Nauki i SzkolnictwaWyższego kategoryzacji jednostek naukowychuzyskał kategorię A+, czyli najwyższą.

Znaczną część prac zespołu IFJ stano-wią projekty unijne, czego dowodem choć-

by tytuł „Najaktywniejszego uczestnika7. Programu Ramowego” w regionie Mało-polski i Podkarpacia. Jak ocenia pan ich re-zultaty?

– Z perspektywy zakończonej w 2013 rokunajwięcej środków – blisko ćwierć miliarda zło-tych – uzyskaliśmy w ramach ProgramuOperacyjnego Innowacyjna Gospodarka,natomiast równolegle w ramach 7. ProgramuRamowego mamy w dorobku szereg pro-jektów, zarówno z zakresu badań podsta-wowych, jak i stosowanych.

Gdy mowa o wymiernych korzyściach dlaspołeczeństwa, warto wspomnieć szczegól-nie o dwóch projektach. W ramach między-narodowego projektu Hamlet na stacji ko-smicznej został umieszczony model ludzkiegociała – Matrioszka – w celu określenia eks-pozycji astronautów na promieniowanie ko-smiczne. Mało kto zdaje sobie sprawę, że do-puszczalna dawka promieniowania stanowijedną z większych barier w przeprowadzeniuzałogowego lotu na Marsa. Nasze badaniamają duże znaczenie dla rozwoju kosmo-nautyki, ponieważ wyniki – dane pomiarowe– stanowią cenne wskazówki dla konstruk-torów pojazdów kosmicznych, jak zapewnićkosmonautom optymalną osłonę przed pro-mieniowaniem.

Inny przykład to projekt europejskiULICE skoncentrowany na rozwoju różno-rodnych metod terapii protonowej, wykra-czających poza obecnie stosowane techniki.Gdy terapia protonowa w naszym CentrumCyklotronowym Bronowice zacznie być pro-wadzona na skalę kliniczną, będziemy mielizapewniony dostęp do najnowszych osiągnięćnauki światowej.

Czy mają już państwo konkretne celei pomysły na wykorzystanie dotacji dostęp-nych w ramach nowej perspektywy finan-sowej?

– Tak, mamy w planach co najmniej dwaściśle sprecyzowane projekty. Z nowego bu-dżetu UE chcemy doposażyć Centrum Cy-klotronowe Bronowice, inwestując w sprzęti rozwój metod pozycjonowania pacjentóww radioterapii protonowej. W tej chwili dzię-ki pozyskanym środkom dysponujemy to-mografem komputerowym bardzo wysokiejklasy, ale brakuje nam innych urządzeń po-trzebnych do precyzyjnego pozycjonowaniapacjenta, aby właściwie skierować odpo-wiednią dawkę promieniowania, a w efekcieskutecznie zniszczyć nowotwór przy opty-malnej ochronie zdrowych tkanek. Taki sprzętpozwoliłby nam na udział w badaniachmechanizmów fizycznych i biologicznych

42 Fakty

Zyskuje naukai społeczeństwoRozmowa z Markiem Jeżabkiem, dyrektorem Instytutu Fizyki Jądrowej PAN

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 43: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

w procesie radioterapii proto-nowej, prowadzonych w ramachmiędzynarodowego konsorcjumskupiającego najbardziej reno-mowane ośrodki w swojej dzie-dzinie. Oczywiście będziemy wy-stępować też o środki na szereginnych celów, ale te, o którychwspomniałem, traktujemy prio-rytetowo.

Gros bieżących i planowa-nych projektów instytutu kon-centruje się wokół Centrum Cy-klotronowego Bronowice. Jakaidea przyświecała powołaniujednostki i jaki jest zakres jejdziałania?

– Centrum jest jednostką or-ganizacyjną instytutu, która dys-ponuje dwoma cyklotronami. Najednym jest prowadzona radio-terapia protonowa czerniaka gał-ki ocznej, finansowana przez NFZ. Drugi do-starcza protonów ze znacznie szerszego ob-szaru energii, dzięki czemu można naświetlaćnowotwory w całym ciele pacjenta. W składCentrum wchodzą również dwa zakłady na-ukowe. Nazwa Narodowe Centrum Radio-terapii Hadronowej – Centrum Cyklotrono-we Bronowice oznacza dwa projekty, reali-zowane ze środków funduszy struktural-nych, za które w IFJ powstaje nowoczesnecentrum badań w obszarze fizyki jądrowej, ra-diobiologii i nauk pokrewnych. Jako ośrodekradioterapii protonowej będzie ono mogłoprzyjąć w ciągu roku do 700 pacjentów nadwu stanowiskach gantry oraz do 100 pa-cjentów z nowotworami gałki ocznej.

O cyklotronach już pan wspominał, a ja-kie są funkcje stanowiska gantry?

– Gantry oznacza w medycynie ramię donapromieniowania pacjenta. Nasze gantry jestbardzo dużym urządzeniem, wypełniającymbetonowy bunkier o wysokości ponad 11 mi ścianach o grubości 3 m. Metalowa kon-strukcja gantry, o wadze ponad 100 ton, za-pewnia bardzo precyzyjne ustawienie ma-gnesów, które kierują wiązkę protonów na cia-ło pacjenta z dokładnością do ułamka mili-metra, zgodnie z planem terapii.

Czy innowacyjny dorobek IFJ równie im-ponująco wypada na tle osiągnięć środowi-ska naukowego w skali światowej?

– Mamy osiągnięcia na poziomie świa-towym w badaniach podstawowych, m.in.w zakresie fizyki i astrofizyki cząstek. Nasi in-żynierowie uczestniczyli w budowie Wielkie-go Zderzacza Hadronów (Large Hadron Col-lider, LHC) w europejskim centrum badań ją-drowych CERN koło Genewy, które jestobecnie najważniejszym ośrodkiem fizykicząstek. Jego najbardziej spektakularnymsukcesem stało się odkrycie w 2012 roku bo-zonu Higgsa, do czego znacznie przyczyni-li się także nasi fizycy. Ponadto od wielu latjesteśmy zaangażowani w eksperymentalne

badania własności mezonów i barionów za-wierających kwarki piękne. Prace były pro-wadzone w laboratorium KEK w Japonii,w ramach współpracy BELLE. Fizycy z IFJbyli w BELLE jedyną grupą z Polski. Aktualniestudia nad pięknymi hadronami kontynu-owane są w CERN, w eksperymencie LHCb,zaś w japońskim KEK trwa budowa super-fabryki mezonów pięknych i przygotowuje sięnowe eksperymenty w ramach kolaboracjiBELLE2. W dziedzinie fizyki jądrowej pro-wadzimy badania struktury jądra atomowe-go i mechanizmu reakcji jądrowych, korzy-stając z dostępu do najlepszych laboratorióww krajach Unii Europejskiej, Rosji, Japoniii USA. Jestem dumny, że od zeszłego rokumożemy prowadzić badania na światowympoziomie także w Centrum CyklotronowymBronowice, korzystając z wiązki protonówz cyklotronu Proteus C-235. Dalej mamy fi-zykę zderzeń jąder atomowych przy naj-wyższych energiach, w których badane są wła-sności plazmy kwarkowo-gluonowej. W LHCbadania te prowadzone są przez współpra-cę ALICE oraz ATLAS, a w RHIC w USA wewspółpracy STAR, a wcześniej PHOBOS. Codo astrofizyki cząstek to grupa fizyków z IFJbierze udział w eksperymencie Pierre Auger,zlokalizowanym na pampie w Argentynie.Rozlokowane na powierzchni ponad 3 tys. kmkw. detektory służą określeniu, z jakiego kie-runku nadleciała cząstka i jaką miała energię.W ten sposób możemy obserwować i anali-zować promieniowanie kosmiczne o naj-wyższych energiach. Ponadto IFJ uczestni-czy w ambitnym projekcie Cherenkov Tele-scope Array, w ramach którego rejestrowanebędą fotony o wielkich energiach ze źródeł po-zaziemskich. Zajmujemy się również bada-niami kontrolowanej fuzji termojądrowejz myślą o jej wykorzystaniu w energetyce. Nasiinżynierowie budowali stellarator W-7Xw Niemczech oraz uczestniczą w budowie to-kamaka ITER we Francji – przedsięwzięciach

o randze światowej. Poich ukończeniu zamie-rzamy aktywnie uczest-niczyć w prowadzo-nych tam pracach ba-dawczych. Koordynuje-my także polski udziałw przygotowaniach dobudowy europejskiegoźródła spallacyjnego ESSw Szwecji – projektuo wartości 1,8 mld euroz udziałem kilkunastukrajów. Będzie to naj-bardziej intensywne źró-dło neutronów dla badańpodstawowych i stoso-wanych w obszarze fizy-ki, chemii, inżynierii ma-teriałowej, life sciencei badań interdyscypli-narnych.

Czy na równie pozytywną ocenę zasłu-guje współpraca IFJ z biznesem i czy widzipan szansę na zintensyfikowanie badań zle-conych, odczuwalnych przez społeczeń-stwo?

– Oczywiście. Mamy w swoich struktu-rach laboratorium LADIS, które zajmuje siędozymetrią, pozwalającą monitorować daw-ki, jakie otrzymali ludzie stykający się z róż-nymi źródłami promieniowania. LADIS mapod opieką około 50 tys. osób w Polsce. Me-tody dozymetryczne wypracowane w IFJużywamy też za granicą. Ten segment dzia-łalności gospodarczej przynosi przychody li-czone w milionach złotych rocznie. Jeszczebardziej spektakularne efekty przynosi naszezaangażowanie w budowę europejskiej in-frastruktury naukowej. W konsorcjum z in-stytucjami naukowymi z kilkunastu krajów bie-rzemy udział w prowadzonej koło Hambur-ga budowie europejskiego lasera na swo-bodnych elektronach – E-XFEL. Nasi inży-nierowie i technicy wniosą w budowę wkłado wartości ponad 10 mln euro. E-XFEL bę-dzie źródłem spójnego promieniowania rent-genowskiego. Jestem pewien, że przedsię-wzięcie to przyniesie przełomowe odkryciaw szeregu dyscyplin.

Jakie założenia przyświecają dalszemurozwojowi IFJ PAN?

– Naszym dążeniem pozostaje harmo-nijne łączenie badań podstawowych i apli-kacyjnych. IFJ jest i powinien pozostać takimmiejscem, gdzie młodzi badacze mogą osią-gnąć wartościowe wyniki i zrobić szybką ka-rierę naukową. Chcemy nadal prowadzić ba-dania w tych obszarach, w których jesteśmyliderami wśród jednostek naukowych w ska-li kraju, odgrywając jednocześnie znaczącąrolę w nauce światowej.

Rozmawiała Dorota Babkiewicz

www.ifj.edu.pl

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 43

Stanowisko gantry do radioterapii skanującą wiązką protonowąw Centrum Cyklotronowym Bronowice

Page 44: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jak dobrze chroniona jest w Polsce wła-sność intelektualna i jak posiadanie paten-tu przekłada się na zyski z innowacyjnychrozwiązań opracowanych we współpracynauki i przemysłu?

– Obowiązująca obecnie ustawa Prawowłasności przemysłowej wraz z aktami wy-konawczymi jest w pełni zharmonizowanaz prawem Unii Europejskiej oraz regulacjamimiędzynarodowymi wynikającymi z przyna-leżności Polski do Światowej OrganizacjiWłasności Intelektualnej. Polski system praw-ny zapewnia więc ochronę własności prze-mysłowej zgodną ze standardami międzyna-rodowymi obowiązującymi w tej dziedzinie.

Nabycie prawa wyłącznego oznacza dlatwórcy wynalazku możliwość osiągnięciawielu korzyści, gdyż jest jednym z bardzo istot-nych narzędzi prawnych służących zabez-pieczeniu zwrotu poniesionych nakładówzwiązanych np. z wdrożeniem nowych roz-wiązań technicznych, uruchomieniem wy-twarzania nowych produktów, a także pro-wadzeniem działań reklamowych i promo-

cyjnych. Wartość rynkowa i użyteczność pra-wa wyłącznego wzrasta wraz z rozwojemprzedsięwzięcia, które odniosło komercyjnysukces.

Posiadanie prawa wyłącznego otwieratakże możliwość zawierania umów licencyj-nych, które mogą być źródłem przychodówosiąganych z tytułu zgody na wykorzystanieprzedmiotu własności przemysłowej przezosoby trzecie. Posiadacz prawa wyłącznegomoże także osiągnąć bezpośrednie korzyścipoprzez sprzedaż tego prawa.

Na ile polscy przedsiębiorcy są świado-mi roli ochrony własności intelektualneji w jaki sposób Urząd Patentowy wpływa napodniesienie wiedzy w zakresie jej właści-wego wykorzystania?

– Większość przedsiębiorców posiada jużpodstawową świadomość, że w skład naj-cenniejszych aktywów nowoczesnej firmymoże wchodzić wiele dóbr mających charakterwłasności intelektualnej. Wartości te budująrynkową tożsamość przedsiębiorstwa i czę-sto decydują o zdolności do generowania zy-sku. Także prawa do korzystania ze stworzonejlub zakupionej technologii, rozwiązań kon-strukcyjnych, dokonanych wynalazków lubopracowanego designu mają decydującywpływ na wartość i pozycję rynkową oraz per-spektywy rozwoju. Nie wszyscy przedsiębiorcymają jednak dostateczną wiedzę na temat rze-czywistych możliwości ochrony wynalaz-ków, wzorów, znaków towarowych oraz in-nych przedmiotów własności przemysłowej.Wiedza ta jest niezbędna dla prawidłowegoprowadzenia przedsiębiorstwa, gdyż uzy-skanie prawa wyłącznego zapewnia monopolna wykorzystanie wynalazku, wzoru czy zna-ku towarowego w sposób zarobkowy lub za-wodowy na całym obszarze Rzeczypospoli-tej Polskiej. Brak takiej ochrony może spo-

44 Fakty

Innowacyjnośćwymaga ochronyZaniechanie jak najszybszego zgłoszenia możeoznaczać nieodwracalną utratę nie tylko wyłączności na dany przedmiot ochrony, ale także zakaz jego zarobkowego lub zawodowego wykorzystania, jeżeli prawo wyłączne uzyska innypodmiot, który wcześniej dokonał skutecznegozgłoszenia – mówi Alicja Adamczak, prezesUrzędu Patentowego Rzeczpospolitej Polskiej

INSTYTUTY BADAWCZE

Fot. ROBERT GRAFF

Page 45: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

wodować wymierne szkody dla przedsię-biorcy. Trudniejsze i bardziej kosztownemogą okazać się działania prawne w stosunkudo konkurentów np. wprowadzających do ob-rotu towary oznaczone identycznym lub po-dobnym znakiem towarowym. W efekciemoże wpłynąć to na zmniejszenie zysków wła-ściciela znaku towarowego oraz może naru-szyć jego renomę, szczególnie jeśli produktykonkurencji są gorszej jakości.

Urząd Patentowy RP, mając świado-mość stale rosnącego zapotrzebowania nawiedzę z zakresu ochrony własności intelek-tualnej, organizuje liczne konferencje, semi-naria i sympozja z myślą o bardzo zróżni-cowanym spektrum odbiorców. Tematyka tychwydarzeń obejmuje m.in. informacje o ist-niejących możliwościach ochrony własnościintelektualnej, popularyzację efektywnychmetod komercjalizacji wyników prac nauko-wo-badawczych oraz nauczanie zarządzaniawłasnością intelektualną poprzez organiza-cję szkoleń i warsztatów z udziałem eksper-tów Urzędu Patentowego oraz spotkań ze śro-dowiskami m.in. przedsiębiorców, naukow-ców, wynalazców i prawników. Niezależnieprowadzimy szeroką działalność wydawniczą,a nasze publikacje kierujemy zarówno do osóbdorosłych, jak i do dzieci i młodzieży .

W ramach działań ukierunkowanych narozwój świadomości młodego pokoleniaUrząd Patentowy organizuje doroczne kon-kursy dla młodych naukowców podejmują-cych w swojej działalności badawczej tę te-matykę. Dostrzegając także społeczne zna-czenie przekazu artystycznego, Urząd Pa-tentowy co roku zaprasza młodych plastykówdo udziału w konkursie na plakat o treści zwią-zanej z ochroną własności intelektualnej.W ostatniej edycji ogłoszone zostały takżekonkursy na filmy związane z tematykąochrony własności przemysłowej oraz na in-formacje dziennikarskie. Inicjatywy te przy-noszą wartościowe rezultaty w postaci pracnaukowych i projektów plastycznych, filmo-wych oraz informacji prasowych służącychszerokiemu upowszechnianiu treści na tematznaczenia ochrony własności przemysłowej

w sposób adekwatny do potrzeb zróżnico-wanych kategorii odbiorców.

Jakiej wiedzy praktycznej najczęściej bra-kuje krajowemu przemysłowi i środowiskunauki zaangażowanym w projekty badawczo--rozwojowe, aby wspólny wysiłek i dorobekintelektualny osiągnął etap komercjalizacji?

– Środowisko naukowe i przedsiębiorcywydaje się, że wciąż mają pewne problemyz wzajemną komunikacją, identyfikacją po-

trzeb i możliwości. Z pewnością trzeba też pa-miętać, iż proces transferu technologii z nau-ki do gospodarki wymaga specjalistycznej wie-dzy z różnych dziedzin, a więc często wspar-cia eksperckiego. Chodzi tu zarówno o spe-cjalistów z zakresu prawa, niezbędnychzwłaszcza przy negocjacjach i formułowaniuumów, osób zajmujących się wyceną warto-ści niematerialnych i prawnych, a przedewszystkim rzeczników patentowych nie tylkopełniących zadania pełnomocników w po-stępowaniach dotyczących praw własnościprzemysłowej, ale również świadczących po-moc w formułowaniu strategii ochrony wy-ników twórczości, a także oceny zdolnościochrony czy niekolizyjności danego rozwią-zania z cudzymi prawami wyłącznymi.

Należy podkreślić, że w aspekcie prak-tycznym przedsiębiorcy, wynalazcy i projek-tanci zbyt rzadko korzystają z konsultacji i po-rad rzeczników patentowych dysponującychwiedzą specjalistyczną i uprawnionych do re-prezentowania zgłaszających w postępowa-niach przed Urzędem Patentowym RP. Kon-sultacja z rzecznikiem patentowym pozwalaw szczególności uniknąć wielu błędów przyokreślaniu potrzeb w zakresie ochrony prawwyłącznych oraz przy prowadzeniu postę-powania przed Urzędem Patentowym RP.

Jakie pułapki natury prawnej i finan-sowej czyhają na twórców innowacji w pol-skich warunkach i jak autorzy wynalazkóworaz nowatorskich rozwiązań mogą ustrzecsię najczęściej spotykanych w praktyce pro-blemów związanych z nadaniem innowa-cyjnej myśli wartości rynkowej?

– Data dokonania zgłoszenia wynalazkuczy wzoru użytkowego do ochrony w Urzę-dzie Patentowym RP ma decydujące zna-czenie przy ocenie tzw. zdolności patentowej,w tym spełnienia kryterium nowości świato-wej. Dlatego osoby i podmioty zamierzają-ce uzyskać ochronę na zgłoszone rozwiąza-nie nie powinny zwlekać z dokonaniem zgło-szenia do Urzędu Patentowego RP. Zanie-chanie jak najszybszego zgłoszenia możeoznaczać bowiem nieodwracalną utratę nietylko wyłączności – czyli monopolu – na danyprzedmiot ochrony, ale także zakaz jego za-robkowego lub zawodowego wykorzysta-nia, jeżeli prawo wyłączne uzyska inny pod-miot, który wcześniej dokonał skutecznegozgłoszenia.

Należy również pamiętać, że ujawnieniewynalazku, np. w publikacji naukowej, przedzgłoszeniem do Urzędu Patentowego RP po-woduje, że wynalazek nie zostanie opaten-towany. Poprzez jego przedwczesne ujaw-nienie wynalazek staje się częścią aktualne-go stanu techniki. Z tego względu wszelkie-go rodzaju działania, które stwarzają możli-wość publicznego ujawnienia wynalazku,mogą być podejmowane dopiero po doko-naniu zgłoszenia w Urzędzie Patentowym RP.

Rozmawiała Magdalena Szczygielska

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 45

Nie wszyscy przedsiębiorcy mają dostatecznąwiedzę na temat rzeczywistych możliwości ochronywynalazków, wzorów, znaków towarowych oraz in-nych przedmiotów własności przemysłowej

Page 46: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Wgronie partnerów przemysłowych ICSO ″Blachownia″ znajdują się czo-łowi przedstawiciele przemysłu chemicznego w Polsce tj. grupy che-miczne, duże spółki oraz małe i średnie przedsiębiorstwa. Przedsię-biorcy znają wartość praw własności przemysłowej, dlatego corocz-

nie Instytut zgłasza najwięcej projektów wynalazczych do opatentowania naOpolszczyźnie (rys.1).

Miarą innowacyjności Instytutu jest 1575 uzyskanych patentów, których licz-ba wzrosła najbardziej w ostatnich latach. W latach 2011–2013 Urząd PatentowyRP udzielił aż 122 patenty na nowe rozwiązania technologiczno-techniczne Insty-tutu (rys. 2). Według raportu rocznego Urzędu Patentowego RP za 2011 rok ICSO″Blachownia″ uplasował się na piątym miejscu w Polsce wśród podmiotów (w tymwszystkich jednostek naukowych), które uzyskały najwięcej patentów i prawochronnych. Instytut Ciężkiej Syntezy Organicznej ″Blachownia″ jest także lideremwynalazczości w gronie 52 instytutów badawczych nadzorowanych przez MinisterstwoGospodarki. I tak w 2012 roku, na 182 zgłoszone wynalazki, 28 zostało dokona-nych w ICSO ″Blachownia″, a na 114 udzielonych patentów jest on uprawnionymdo 38.

Ważne jest tworzenie wynalazków, ale jeszcze ważniejsze jest ich praktyczne wy-korzystanie. Pomimo iż ICSO ″Blachownia″ corocznie wdraża od 5 do 10 techno-logii wytwarzania nowych produktów, to nadal realizowanych jest zbyt mało no-wych przedsięwzięć inwestycyjnych w branży chemicznej.

Większość innowacyjnych technologii przed zastosowaniem w dużej skali prze-mysłowej należy sprawdzić w skali technicznej, czyli w instalacji pilotowej. Możli-wość takiej weryfikacji zdecydowanie zwiększa pewność osiągnięcia założonych pa-rametrów w instalacji produkcyjnej, której koszty inwestycyjne wielokrotnie prze-wyższają koszt budowy instalacji pilotowej. W ostatnim czasie w ICSO ″Blachow-nia″ została zbudowana i uruchomiona instalacja ¼-techniczna procesów wodo-rowych prowadzonych pod zwiększonym ciśnieniem. Technologią, która została

46 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Celem podstawowej działalności InstytutuCiężkiej Syntezy Organicznej ”Blachownia”jest prowadzenie prac naukowo-badawczychna odpowiednio wysokim poziomie i w starannie wybranych dziedzinach tak, aby ich wyniki można było przekształcić w nowoczesne i ekonomicznie opłacalne technologie, głównie dla przemysłu chemicznego. Efektem ścisłej współpracy z przemysłem są 872 wdrożone technologie,co oznacza, że to zawsze była i nadal jest dla ICSO ”Blachownia” sprawa priorytetowa

Lider wynalazczościw branży chemicznej

¼-techniczna ciśnieniowa instalacjauwodornień w ICSO "Blachownia"

Page 47: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 47

sprawdzona w tej skali i jest oferowana do komercjalizacjiw skali przemysłowej, jest proces uwodornienia gliceryny doglikolu propylenowego, m.in. składnika płynów do spryski-waczy samochodowych.

Obecnie Instytut prowadzi działania w kraju i zagrani-cą w obszarze licencjonowania kilku innowacyjnych tech-nologii wytwarzania produktów chemicznych w skali wiel-kotonażowej. Najważniejsza z nich to technologia wytwarzaniabisfenolu A o jakości odpowiedniej do syntezy poliwęglanówo zastosowaniach optycznych metodą bezfosgenową, ofe-rowana pod nazwą ISOBIS razem ze szwajcarską firmą Sul-zer Chemtech. Licencjonowanie technologii jest uzależnio-ne od możliwości wykazania zalet innowacyjnej technologiiw praktycznym zastosowaniu, a więc w instalacji referencyjnej.W tym celu w ICSO ″Blachownia″ budowana jest modelo-wa instalacja dla procesu ISOBIS, która spełniać będzie funk-cję instalacji referencyjnej. Proces ten po raz pierwszy za-prezentowano na międzynarodowej arenie na wystawiewynalazków w Suzhou (Chiny) w 2008 roku, następniew Brukseli (2008 rok), Seulu (2010 rok) i Genewie (2012 rok),uzyskując 4 złote medale i 1 srebrny. Technologia jest chro-niona patentem polskim PL 381757, a poprzez międzyna-rodowe zgłoszenie patentowe w trybie PCT został udzielo-ny patent w Rosji i w Chinach. Działalność w zakresie eks-portu technologii przyniosła Instytutowi wymierne efekty eko-nomiczne, korzystnie wpłynęła także na rozwój i doświad-czenie pracowników w zakresie komercjalizacji technologii.

Instytut Ciężkiej Syntezy Organicznej ″Blachownia″działa szybko i skutecznie, aby podnieść innowacyjność kra-jowej gospodarki i jednocześnie spełnić rosnące wymaganiapartnerów przemysłowych, a także zapewnić konkurencyj-ność ich produktów na rynku. Posiada także dużą skutecz-ność w realizacji projektów badawczo-rozwojowych, co skła-nia partnerów przemysłowych do realizowania wspólnie z In-stytutem przedsięwzięć wdrożeniowych o charakterze in-nowacyjnym.

www.icso.com.pl

Rys. 1

Rys. 2Jak na przestrzeni ostatnich lat ocenia

pan postępy krajowych przedsiębiorstww zakresie budowania gospodarki opartejna wiedzy i na ile osiągane wyniki po-zwalają wiązać nadzieje z sektorem B+Roraz innowacyjnością?

– Pod względem poziomu innowacyjności polska gospodarka jest ni-sko oceniana w międzynarodowych rankingach, ale ocena przedsię-biorstw wygląda już znacznie lepiej. Wyniki European Innovation Surveyopracowane dla Komisji Europejskiej przez Uniwersytet w Maastricht po-zwalają przyjrzeć się poszczególnym czynnikom, które składają się na opisinnowacyjności danego kraju. Faktycznie to nie kraje są innowacyjne tyl-ko firmy, które osiągają efekt rynkowy na podstawie posiadanej lub pozy-skiwanej wiedzy. W związku z tym międzynarodowe oceny odzwierciedlająraczej to, co dzieje się w otoczeniu biznesu, na ile warunki tworzone w Pol-sce odpowiadają najwyższym standardom międzynarodowym. Efektyw-ność przedsiębiorstw jest w pewnym stopniu odbiciem jakości otoczenia,w którym się poruszają. Zwraca uwagę, że uwzględniając innowacje nie-technologiczne, które nie wymagają nakładów na badania i rozwój, Pol-ska ma wysoką, wręcz ponadprzeciętną dynamikę, ale również w innychsegmentach dynamika zmian jest spora.

Przyglądając się innowacyjnym firmom i ich powiązaniom z nauką, mo-żemy zauważyć pewne znaczące pozytywne zjawiska, które nie są uwzględ-niane w statystykach i rankingach. Jeżeli na krajowym rynku pojawia sięwysokiej klasy innowacja, to w następstwie pojawiają się firmy, które pozawszelkimi układami nawiązują z tą firmą relacje i przenoszą jej dorobekna inne dziedziny, co stanowi istotną wartość. Ponadto na tle Europyw Polsce jest najwięcej firm, które zatrudniają do 10 osób, ale wiedza naich temat jest znikoma, podczas gdy właśnie w mikroprzedsiębiorstwachdzieje się w sferze innowacji bardzo dużo. W obecnych warunkach żebyzaistnieć na konkurencyjnych rynkach, firmy, chcąc nie chcąc, muszą in-westować w badania i rozwój, nawet jeśli nie nazywają tego w ten sposób,bo – jak u Moliera – nie wiedzą, że mówią prozą.

Czy słusznie z największymi dokonaniami w zakresie innowacyjno-ści kojarzone są duże firmy, które mają większe możliwości i nakłady nasektor B+R?

– Oczywiście podmioty, które dysponują dużymi funduszami na ba-dania, mają większe szanse na wdrożenie i upowszechnienie wynikówbadań w skali międzynarodowej, jednak nie znaczy to, że mała firma nie

Rozmowa z prof. dr. hab. Tadeuszem Baczką,prof. nauk ekonomicznych z Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk

Kapitał wymagawiedzy i wyobraźni

Page 48: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

48 Fakty

może stać się liderem innowacyjności w ska-li światowej. Należy bowiem pamiętać, żesame inwestycje w badania i rozwój nie wy-starczą. Chodzi o to, by dawały konkretnyefekt rynkowy. Często te największe firmy sąjuż za duże, by być innowacyjnymi. Skupująrozwiązania od mniejszych usługodaw-ców, co stanowi ogromną szansę dla małychfirm.

Czy obserwacje rynku i analizy opraco-wywanych rankingów potwierdzają, że wrazze statystykami zmieniają się sektory prze-mysłu wiodące prym w pracach badawczo--rozwojowych i opracowywanych wynalaz-kach oraz branżowi liderzy w dziedzinie in-nowacji?

– To ciekawe pytanie, na które obecnawiedza nie pozwala dać pełnej odpowiedzi.Kwestie poszczególnych sektorów gospo-darki nie są w zasadzie poruszane na forum,a najwyższy czas to zmienić i przyjrzeć siękonkretnym branżom. W każdym obszarze,łącznie z sektorami uznawanymi za trady-cyjne i niekojarzonymi z dynamicznym po-stępem, jest miejsce na innowacje, któremogą mieć znaczenie w wymiarze global-nym. Jeśli przyjrzymy się poszczególnymbranżom, nie widać wielu nowych liderów.W zakresie innowacyjności ciągle prymwiodą takie obszary, jak sektor medyczny,transportowy, teleinformatyczny. Nowym,wartym odnotowania zjawiskiem, jest po-jawienie się innowacyjnej myśli w – para-doksalnie nisko ocenianym – transporcie ko-lejowym, w obrębie którego polscy produ-cenci zaczynają robić karierę międzynaro-dową. Widać, że tam, gdzie istnieje popyt nainnowacje, firmy potrafią to wykorzystywać.Niestety nie zawsze udaje się wykorzystać po-pyt krajowy, ale przy pewnych zmianach in-stytucjonalnych jest szansa na ich wzmoc-nienie również na polskim rynku. Cały czasnie mamy pełnego obrazu prac badawczo-rozwojowych realizowanych przez firmyw Polsce. Mówię o braku danych dotyczą-cych przedsiębiorstw zagranicznych, którekorzystają ze wsparcia polskich uczelnii współpracują z małymi polskimi firmami,a także najmniejszych przedsiębiorstw, o któ-rych działalności badawczej niestety wciążmało wiemy. Wiąże się to z luką instytucjo-nalną w zakresie obowiązku publikacji da-nych o nakładach na obszar B+R przez kon-cerny zagraniczne w Polsce, a z drugiej stro-ny z potrzebą zmiany ustawy o rachunko-wości, żeby informowały one małe firmyo kosztach, jakie ponoszą na badania. Toznacznie ułatwiłoby kontakty z tymi firma-mi instytucjom badawczym.

Jakie przeszkody najczęściej napoty-kają innowacje na drodze do komercjaliza-cji i zastosowania w biznesie na skalę ma-sową?

– Problemy wiążą się przede wszystkimz popytem i finansami. Te natury finansowejsą eksponowane najczęściej, ale wynikają po-

niekąd z niedostatecznego popytu. To, że fir-my najczęściej wskazują na problemy finan-sowe jako wyzwanie, z którym muszą się zmie-rzyć, stanowi paradoks w okresie, kiedymamy do czynienia z jednym z największychnapływów funduszy europejskich na inno-wacje. Nasuwa się wniosek, że coś jest nie takz alokacją środków pomocowych, które nietrafiają w potrzeby tych, którzy realizująprojekty z największym potencjałem. Z dru-giej strony jeżeli mówimy o barierze popyto-wej, ma ona charakter kulturowy, a to stawiapoważne wyzwania przed systemem eduka-cyjnym, żeby stworzyć nowe wzorce zacho-wań. Warto również zwrócić uwagę, że w de-bacie publicznej innowacje często są utoż-samiane ze sferą techniczną, a to mocno – zu-pełnie niesłusznie – zawęża obszar sprawzwiązanych z sektorem B+R. W efekcie niedostrzega się znaczenia czynnika popytowe-go, który jest kluczowy dla napływu fundu-

szy. Bardzo ważna dla obszaru ekonomii jestteż asymetria informacji. Innowacje są in-westycjami, a te wiążą się z decyzjami, toteżjeżeli dochodzi do współpracy sektora na-ukowego i biznesowego, w grę wchodzi kwe-stia komunikacji i posiadania wzajemnego in-formacji o sobie. Wsparciem w obszarze ko-munikacji jest system ocen innowacyjnościfirm.

Co stanowi dziś poważniejszy problem:finansowanie projektów badawczych reali-zowanych przez biznes i naukę czy chęć orazgotowość obu środowisk do współpracy?

– Obie te sfery są dużym wyzwaniem.Trzeba zdawać sobie sprawę, że doprowa-dzenie do zastosowania innowacyjnego pro-duktu w skali światowej wymaga bardzodużych nakładów. Pozyskiwania ich nie moż-na wiązać wyłącznie z finansowaniem pu-blicznym. Jednocześnie partnerstwo pu-bliczno-prywatne jest w Polsce mało popu-

INSTYTUTY BADAWCZE

W poprzednim okresie finansowania mieliśmy doczynienia z licznymi inwestycjami w infrastrukturębadawczą, jednak istnieje ryzyko, że znaczna ichczęść nie zostanie właściwie wykorzystana. Z samego faktu, że się coś zbuduje, nie wynika, że inni będą z tego korzystać

Page 49: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 49

larne, a szkoda, bo rozwiązanie to doskona-le się sprawdza w działaniach o charakterzeinnowacyjnym. Do pewnego etapu dosta-tecznym wsparciem są fundusze publiczne,jednak wobec dużych potrzeb związanychz realizacją innowacyjnych projektów wartoumiejętnie włączyć odpowiednie instrumen-ty finansowe, rynek kapitałowy, światowe kon-cerny. Bez tego nie uda się dotrzeć na mię-dzynarodowe rynki. Jeżeli chodzi o chęćwspółpracy, silnie osadzoną w sferze men-talności i kultury, zmiany wymagają świado-mej polityki i instrumentów, które będą prze-suwać ciężar działań z finansowania infra-struktury badawczej do finansowania struk-tur wiedzy. W tym procesie duża rola przy-pada funduszom publicznym oraz instru-mentom informacyjnym. W poprzednimokresie finansowania mieliśmy do czynieniaz licznymi inwestycjami w infrastrukturę ba-dawczą, jednak istnieje ryzyko, że znaczna ichczęść nie zostanie właściwie wykorzystana.Z samego faktu, że się coś zbuduje, nie wy-nika, że inni będą z tego korzystać. Dlategojak się powiedziało „a”, trzeba powiedzieć „b”i przybliżyć firmom to, czym mogą dyspo-nować, oraz zaktywizować uczelnie do na-wiązywania kontaktów z firmami. Wszystkieinnowacje wiążą się z dużym ryzykiem, zaśinformacja to ryzyko zmniejsza. Żyjemy w wie-ku informacji i musimy się nauczyć z tego po-tencjału korzystać.

Gdy mowa o potencjale, nasuwa się py-tanie, jak wiele krajowych rozwiązań inno-wacyjnych ma szansę zaistnieć w skali mię-dzynarodowej i popularyzować za granicąpolską myśl innowacyjną?

– Wiele polskich firm jest włączonychw międzynarodowe łańcuchy wartości. Do-brym przykładem jest przemysł lotniczy czysamochodowy, w obrębie których wytwarzasię w Polsce elementy składowe produktu, któ-ry powstaje w innym kraju. Właśnie wyko-rzystując łańcuchy wartości, można sprze-dawać produkty w skali międzynarodowej. In-nym przykładem otwarcia furtki dla polskichinnowacji są sieci handlowe, które eksportu-ją krajowe wyroby na rynki obce. Trzeba umiećkorzystać z dostępnych możliwości, choć niejest to łatwe, dlatego potrzebne jest wsparcieinformacyjne firm i uświadomienie im ichmiejsca i roli w łańcuchu wartości. Istniejąw Polsce małe firmy, które od początku po-trafiły rozpoznać swoje miejsce w sieci po-wiązań i dziś zbierają plony. Dobrym przy-kładem jest niewielka firma Optopol Tech-nology z Zawiercia, która zainwestowaław uniwersyteckie opracowanie tomografu dobadania oczu, który trafił na giełdę i wzbu-dził zainteresowanie światowych koncernóww Stanach Zjednoczonych, a sama firma zo-stała wykupiona przez Canon.

Z czego najbardziej możemy być dum-ni, jeśli spojrzeć na krajowy dorobek i po-tencjał w obszarze budowania nowocze-snej gospodarki opartej na wiedzy oraz sku-teczność transferu wyników badań do biz-nesu?

– Najbardziej dumni powinniśmy byćwłaśnie z takich historii, jak ta przytoczonapowyżej, która ilustruje, że mały zakład jestw stanie zrobić więcej niż duży koncern. Ta-kich przykładów osiągnięć małych firm, któ-re są na tyle znaczące, że największe światowepotęgi ubiegają się o ich przejęcie, jestznacznie więcej. Te małe firmy często są w sta-nie pokonać bariery, z którymi instytucje pu-bliczne sobie nie radzą. To najlepiej obrazujesiłę innowacyjnej przedsiębiorczości. Jed-nocześnie, mimo że firmy te osiągają sukcesy,to ich skala jest mniejsza niż mogłaby być.Należy zdać sobie sprawę, że na przestrze-ni 20 lat wiele firm w Polsce potrafiło roz-winąć jednoosobową działalność do po-ziomu zatrudnienia 2 tys. osób. Mamyogromny potencjał wzrostu, ale jednocześnieczęsto brakuje wyobraźni i kapitału, żeby wy-konać kolejny krok. Chciałbym zwrócić uwa-gę, że w świetle innowacyjności zwykle mówisię o sektorze kolejowym, teleinformatycz-nym, rynku zdrowia, a pomija osiągnięcia in-nych obszarów z potencjałem i osiągnięcia-mi, jak choćby przemysł spożywczy, zaliczanydo tradycyjnych. Należy pamiętać, że wyróbeksportowany na rynki obce musi spełniaćwysokie standardy, co wymaga zaawanso-wanych badań, które są w Polsce z powo-dzeniem realizowane. Podobnie w sektorach

meblowym czy odzieżowym mamy do czy-nienia z innowacyjnym designem, który pla-suje Polskę na 10. pozycji w skali światowej.Wiele naszych technologii zdobywa uznaniewłaśnie poza krajem, ale transfer technolo-gii nie został doprowadzony do końca, więcnie można mówić o pełnym sukcesie. Silnąpozycję mamy w produkcji materiałów, cze-go przykładem jest choćby grafen. Niemniejjeśli nie zostanie to odpowiednio potrakto-wane od strony rynkowej, istnieje ryzyko, żezmarnujemy potencjał i nie wykorzystamyswojej szansy.

Na ile rząd, system legislacyjny i do-stępne instrumenty finansowe sprzyjająrozwojowi innowacji na krajowym rynkui sukcesom polskich przedsiębiorców w upo-wszechnianiu nowatorskich rozwiązań?

– Liczba instrumentów wsparcia dedy-kowanych innowacjom systematycznie rośnie.W efekcie część firm może czuć się zdezo-rientowanych i zagubionych w natłoku na-rzędzi przy jednoczesnym braku informacji.Problemem większym niż dostępność in-strumentów wsparcia jest umiejętność trafieniaich autorów w potrzeby twórców innowacji.To wiąże się ze wspomnianym już ryzykiem,które jest nieodłącznym elementem każdej in-nowacji, w tym projektów finansowanychz funduszy publicznych. W efekcie fawory-zowane są projekty obciążone mniejszym ry-zykiem. Chętniej inwestuje się w struktury za-stane, z dużym udziałem skarbu państwa, niżw przedsięwzięcia o faktycznie dużym po-tencjale innowacyjności. Tu znowu odczu-walny staje się problem alokacji funduszy pu-blicznych i prywatnych, które nie zawsze prze-kładają się na efekt rynkowy, PKB, dobrobytspołeczny. Koncentracja na tym, żeby loko-wać środki w najbardziej innowacyjnych fir-mach jest sprawą zasadniczą. Jednocześniemamy do czynienia z dużym wyzwaniem in-formacyjnym, bo często są to bardzo małe fir-my, o których nikt nie słyszał, niekiedy jesz-cze niezarejestrowane, we wstępnej fazierozwoju.

Czy mimo wspomnianych problemównadzieje, jakie rząd wiąże z gospodarkąopartą na wiedzy, mają odzwierciedleniew potencjale przedsiębiorczości i obserwo-wanym postępie w zakresie innowacyjności?

– Od strony rozwoju struktur przedsię-biorczych zachodzi wiele pozytywnych zja-wisk. Niestety wciąż nie mają one charakte-ru masowego, a dopiero wtedy można mó-wić o szansie na sukces. Osiągnięcie takiegostanu wymaga kolosalnego wysiłku admini-stracji publicznej, włączenia podmiotów pry-watnych i obopólnej woli współpracy, aby sku-tecznie obejść bariery, jakie pojawiają sięw otoczeniu biznesu. Jeżeli nie zostanąwdrożone radykalne zmiany, będziemy mie-li do czynienia ze wzrostem gospodarczym,ale w sferze innowacyjności z zacofaniem.

Rozmawiała Magdalena Szczygielska

Page 50: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jakie zagadnienia prac badawczych realizowanych w IGiK mająnajwiększe znaczenie z punktu widzenia rozwoju polskiej nauki,a jakie są szczególnie cenne z punktu widzenia zastosowania w biz-nesie i w społeczeństwie?

– Instytut Geodezji i Kartografii zajmuje się badaniami obej-mującymi szerokie spektrum problematyki nowoczesnej geodezji, geo-dynamiki, kartografii, teledetekcji, fotogrametrii, geomatyki i gospo-darki przestrzennej. W każdym z tych obszarów badawczych wystę-pują zagadnienia związane z rozwojem polskiej nauki i wspieraniembiznesu, ale także mające zastosowanie w społeczeństwie. Do pro-blematyki prac naukowych o największym znaczeniu dla postępuw nauce należą metodyka określania kształtu geoidy, obserwacje orazpomiary grawimetryczne i geomagnetyczne oraz metodyka telede-tekcyjnych badań stanu wybranych komponentów środowiska.

Większość z tych badań o wysokim walorze poznawczym znaj-duje zastosowanie w praktyce. Do przykładów ich wykorzystania na-leżą prognozy plonów modelowane w Instytucie na podstawie da-

nych satelitarnych i przekazywane co roku do GUS, teledetekcyjnebadania pokrywy śnieżnej i obszarów wymrożeń gruntu zamawianew Instytucie przez firmy ubezpieczeniowe, a także badania suszy rol-niczej i zagrożeń pożarowych w lasach. Kolejnym przykładem są pra-ce rozwojowe wspierające procesy wdrażania infrastruktury informacjiprzestrzennej, porządkującej całą sferę geoinformacji w Polsce w zgod-ności z europejską dyrektywą INSPIRE.

Warto również wspomnieć o innych wybranych polach wyko-rzystania wyników naszych badań, do których należą: baza danychpokrycia terenu CORINE Land Cover – opracowywana po raz czwar-ty na zamówienie Europejskiej Agencji Środowiska oraz zintegrowanysystem monitoringu zagospodarowania przestrzennego.

Jaka część projektów jestrealizowana dzięki dotacjomunijnym i jak ocenia panwkład zespołu IGiK w doro-bek nauki ponad granicami?

– Instytut od wielu lat realizuje projekty finansowane ze środkówunijnych. Obecnie stanowią one ponad 60 proc. naszych projektów.Wysoka ocena wyników naszych prac naukowych powoduje, że In-stytut jest zapraszany do licznych konsorcjów międzynarodowychw kolejnych konkursach na prace badawcze.

W marcu 2014 roku Instytut składa wraz z partnerami za-granicznymi kilkanaście wniosków do programu Horizon 2020,a także kilka do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Do waż-niejszych projektów tego typu należą: Geoland 2 – Serwis do Mo-nitorowania Powierzchni Ziemi, który zostanie wdrożony w Pro-gramie GMES Unii Europejskiej; GeoNet – międzynarodowe stu-dia doktoranckie w zakresie teledetekcji; THE ISSUE – Transport,Zdrowie, Środowisko. Inteligentne rozwiązania na rzecz zrów-noważonego rozwoju gospodarek miejskich – projekt związanyz zastosowaniami technik satelitarnych w inteligentnym trans-porcie.

Co stanowi największą dumę IGiK, jeśli spojrzeć na sukcesy ba-dawcze oraz usługi na rzecz zewnętrznych zleceniodawców?

– Z prac badawczych i rozwojowych realizowanych w Instytu-cie w ostatnich latach w ramach kilkuset projektów do największychosiągnięć należy zaliczyć: opracowanie metodyki modelowania pro-gnozy plonów na podstawie kilkunastoletnich obserwacji satelitar-nych; pomiary grawimetryczne całej Skandynawii wykonane przez In-stytut dla służb geodezyjnych czterech krajów, jak również modernizacjępolskiej sieci grawimetrycznej i magnetycznej dla Głównego UrzęduGeodezji i Kartografii; zrealizowanie prac dla GUGiK w zakresie har-monizacji danych przestrzennych i metadanych, w tym opracowa-nie profilu metadanych dla państwowego zasobu geodezyjnego i kar-tograficznego, szeroko wykorzystywanego również poza GUGiK; kon-strukcję urządzeń pomiarowych do monitoringu stanu wielkich bu-dowli hydrotechnicznych, za które Instytut otrzymał szereg presti-żowych nagród.

Co stawia pan sobie za cel na kolejne lata, aby zespół instytu-tu miał poczucie osiągniętego sukcesu, a społeczeństwo szereg ko-rzyści z państwa pracy?

– Kolejne lata powinny przynieść dalsze wzmocnienie Instytutuna arenie międzynarodowej poprzez udział w licznych projektacheuropejskich, w których potencjał intelektualny Instytutu będzie zna-cząco wpływał na rozwój nauki w Europie. Ponadto będziemy po-szerzali naszą współpracę z innymi ośrodkami naukowymi w kra-ju, z uczelniami i firmami komercyjnymi celem wzmocnieniawspólnej oferty badawczo-rozwojowej. Instytut będzie rozszerzałswoje działania na polu szkoleń nastawionych na wspieranie ryn-ku pracy, a także będzie tworzył warunki do powstawania inku-batorów przedsiębiorczości. Jednym z ważniejszych celów na naj-bliższe lata będzie także rozwój naukowy odmłodzonej kadry ba-dawczej Instytutu.

Rozmawiał Tomasz Rekowski

www.igik.edu.pl

50 Fakty

GeoinnowacyjnośćRozmowa z Markiem Baranowskim, dyrektorem Instytutu Geodezji i Kartografii

INSTYTUTY BADAWCZE

Mapa Europy opracowana w Instytucie Geodezji i Kartografiina podstawie zdjęć satelitarnych

Page 51: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Ten badacz technologiiogniw słonecznych, fizykz wykształcenia i zamiło-wania, ma na myśli właśnie

fizykę, jako odpowiedź na wyzwaniawspółczesności. Czy jednak naukauważana powszechnie za coś ta-jemniczego, sformalizowanego i nie-zwykle trudnego, a przy tym, niemaljak filozofia, oderwanego od co-dzienności życia może być przydat-na w karierze zawodowej?

W opublikowanym w 2011 rokuraporcie „Future Work Skills 2020”(www.iftf.org/futureworkskills) au-torzy zwracają uwagę na głównetendencje rozwoju współczesnegoświata i wyzwania stojące w zwią-zku z tym przed rynkiem pracy.Z przeprowadzonej analizy wy-nika, że rozwój inteligentnych ro-botów i systemów komputero-wych sprawi, że na nowo będzie-my musieli zapytać o wartośćczłowieka jako pracownika. Jed-nocześnie niezwykle szybka eks-pansja różnego rodzaju nowychmediów społecznościowych orazkomunikacji globalnej połączonaze zwiększającą się długością ży-cia zrewiduje nasze spojrzenie naorganizację pracy w przedsię-biorstwach.

Dzisiejszy świat zdominowa-ny jest przez globalną sieć kom-puterową – WWW. Pokonała jużona swoim zasięgiem prasę, radio i telewizję,zaś zawartością informacyjną większość bi-bliotek. Co ciekawe, koncepcja dokumentówhipertekstowych i przeglądarki internetowejnarodziła się jako naturalna potrzeba orga-nizacji pracy w laboratorium fizyki jądrowejCERN pod Genewą. To, co w raporcie na-zywane jest superstrukturami organizacyjnymiprzedsiębiorstw – pozbawionymi granic geo-graficznych, kulturowych i wiekowych, a jed-nocześnie mocno zintegrowanymi i skutecz-nymi zespołami, to opis istniejących dzisiajgrup badawczych, poszukujących odpowie-dzi na pytania dużo trudniejsze niż wyzwa-nia pojawiające się na rynku pracy.

Odwołując się znów do cytowanego ra-portu: gdy proste, powtarzalne czynności, któ-

re da się przewidzieć i zaprogramować, wy-konywać będą za nas maszyny i systemy in-formatyczne, niezwykle cenną umiejętno-ścią będzie kreatywność. Dopiero umiejętnośćstawiania odpowiednich pytań i skuteczne nanie odpowiadanie będzie pozwalało uzy-skać przewagę. Dokładna analiza właściwo-ści cząsteczek węgla inspiruje fizyka do two-rzenia nowych materiałów o niepowtarzalnychfunkcjach, jak np. grafenu. Szczegółowe zro-zumienie natury światła umożliwia realizacjęmarzeń takich jak wizja wyświetlaczy holo-graficznych. Przeniesienie metod termody-namiki na sieci społeczne i zależności eko-nomiczne stwarza unikalne i skuteczne na-rzędzia modelowania różnych układów zło-żonych, jak np. sieci transportu publicznego.

Każde z tych podejść wynika z cha-rakterystycznego dla fizyki podejścia doproblemów. Zagadnienie – niezależnieod tego czy dotyczące fizyki, technikiczy innych wyzwań, jakie stawia rynekpracy – jest rozkładane na proste,znane schematy oraz interakcje międzynimi. Ponowna synteza tych elemen-tów po uwzględnieniu nowych czyn-ników i modyfikacji mechanizmówpozwala tworzyć efektywniejsze roz-wiązania. Właśnie takie niekonwen-

cjonalne myślenie, oderwane od zwykłej rze-czywistości jest tym, co zdaniem autorów cy-towanego raportu będzie największą warto-ścią pracowników w niedalekiej przyszłości.

Już dzisiaj firmy przemysłowe i techno-logiczne mające na celu rozwój i utrzymaniesię w nurcie szybko zmieniającego się świa-ta albo włączają do swojego zespołu fizyków,lub też współpracują z laboratoriami fizycz-nymi, zlecając im poszukiwanie efektywniej-szych metod technologicznych, bardziej war-tościowych materiałów czy też unikalnychi innowacyjnych analiz zebranych danych.

dr inż. Krzysztof Petelczyc

www.fizyka.pw.edu.pl

Fizyka to pewien sposób myśleniaW dzisiejszym, szybko zmieniającym się świecie, ważniejsza od umiejętności radzenia sobie z doraźnymi problemami jest umiejętność adaptacji do nowych sytuacji i rozwiązań technologicznych – mówi prof. dr hab. Rajmund Bacewicz, prorektor Politechniki Warszawskiej

Laboratorium Nanostruktur, WydziałFizyki Politechniki Warszawskiej

Laboratorium Informatyki Optycznej, Wydział FizykiPolitechniki Warszawskiej

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 51

Page 52: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

52 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Na jaką ocenę zasługuje innowacyjnośćw Polsce i współpraca nauki z biznesem narzecz budowania gospodarki opartej nawiedzy?

– Na przestrzeni 25 lat działalności Sto-warzyszenia Polskich Wynalazców i Racjo-

nalizatorów, polegającej na wspieraniu in-nowacyjnej myśli technicznej i wynalazców,obserwujemy wielkie przyspieszenie i wi-doczny postęp w tworzeniu nowych techno-logii. Niestety, jednocześnie trzeba zauważyć,że Polacy bardzo źle oceniają samych siebie,

podczas gdy jurorzy na międzynarodowychwystawach wynalazków mają o naszychosiągnięciach bardzo dobre zdanie i doceniająnasz dorobek. Z reguły na wystawach, w któ-rych uczestniczy Stowarzyszenie – a jest tookoło 20 imprez w ciągu roku – nasze roz-

Nie ma sukcesu bez ryzyka

Chodzi o to, by nowatorskie rozwiązania krajowe znajdowały zastosowanie w przemyśle i służyły rozwojowi poszczególnych firm i sektorów gospodarki.Mimo że polskie wynalazki posiadają duży potencjał wdrożeniowy, to ich aplikacje przemysłowe zawsze wiążą się z ryzykiem, które musi być wpisanew działalność gospodarczą. Ten, kto podejmuje ryzyko, może liczyć na sukces– mówi w rozmowie o rozwoju innowacyjności w polskich warunkach i dorobku polskich wynalazców Michał Szota, prezes Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów

Page 53: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 53

wiązania znajdują się w czołówce i udaje namsię wrócić do Polski z lwią częścią nagródprzyznawanych w różnych kategoriach. War-to podkreślić, że na takich wystawach tema-tycznych prezentuje się czasami około 2 tys.wynalazków, a nagrody są przewidziane je-dynie dla około 60 z nich. Niemniej nagrodynie są sednem oceny innowacyjności. Cho-dzi przede wszystkim o to, by nowatorskie roz-wiązania krajowe znajdowały zastosowaniew polskim przemyśle i służyły rozwojowi po-szczególnych firm i sektorów gospodarki.Mimo że polskie wynalazki posiadają dużypotencjał wdrożeniowy, to zawsze próby ichpraktycznego zastosowania wiążą się z rela-tywnie wysokim ryzykiem, które powinno byćwpisane w działalność gospodarczą. Lecz tyl-ko ten, kto podejmuje ryzyko, może liczyć namiędzynarodowy sukces.

Czego brakuje w polskich realiach, żebywynalazki znacznie powszechniej trafiały narynek zamiast na półki?

– Podstawowy problem wiąże się z tym,że sprzedażą innowacyjnych rozwiązań niezajmują się specjaliści od marketingu tylkonaukowcy, którzy mają imponujące doko-nania, ale nie radzą sobie z komercjalizacją.Jednocześnie autorom innowacyjnych po-mysłów zwykle brakuje zaufania do pod-miotów, którym mogą je sprzedać. DlategoUrząd Patentowy, SPWiR oraz NOT kła-dą duży nacisk na uświadamianie twórcówi przedstawianie im stosownych mechani-zmów służących obronie proponowanychprzez nich rozwiązań. Niestety, o ile może-my uchronić te rozwiązania na krajowymrynku, to jednak pojawia się problemz ochroną rozwiązań globalnych na całymświecie. W Polsce odczuwalnie brakuje wy-pracowanego modelu transferu technologii,który chroniłby interesy twórców oraz za-pewniałby obsługę prawną podmiotom go-spodarczym, które chcą wdrożyć dane roz-wiązanie. Brakuje również odpowiednichuwarunkowań ustawowych, będących za-chętą dla sektora MSP, na którym powinnasię oprzeć innowacyjna gospodarka, kon-kurencyjna w skali światowej. Duzi graczeznakomicie radzą sobie na rynku i bez wa-hania podejmują ryzyko. Z myślą o mniej-szych podmiotach trzeba by stworzyć prze-myślane narzędzie służące ubezpieczeniu in-westycji wysokiego ryzyka. Wreszcie, firmy,które inwestują w nowe technologie, z regułynie są skłonne do tego, żeby chwalić się swo-imi osiągnięciami. Nawet jeśli otrzymają

z Narodowego Centrum Badań i Rozwojuśrodki na wdrożenie takich technologii,rola NCBiR kończy się z chwilą rozliczeniaprojektu, a rozwiązania powinny być mo-nitorowane przez kolejne lata, aby pokazaćinnym podmiotom, że przynoszą zysk.

Czy organizowana przez państwa Gieł-da Wynalazków ma być swego rodzaju mo-torem dla działań promocyjnych i furtką naświat dla innowacyjnego biznesu?

– W zeszłym roku na arenie międzyna-rodowej zaprezentowaliśmy ponad 500 in-nowacyjnych rozwiązań, z których na Gieł-dzie prezentowane są najlepsze – rodzynki,obrazujące społeczeństwu i przedsiębior-com, czym na świecie możemy się szczycić.Staramy się, aby nasza Giełda była za każ-dym razem forum wymiany doświadczeń mię-dzy naukowcami a przedsiębiorcami, którzysą potencjalnie zainteresowani współpracąi wdrożeniem innowacyjnych rozwiązań.Jeszcze bardziej znaczącą imprezą organi-

zowaną przez SPWiR jest odbywająca sięw gmachu Politechniki Warszawskiej Mię-dzynarodowa Warszawska Wystawa Wyna-lazków IWIS – Intenational Warsaw InventionShow, która w tym roku będzie połączonaz obchodami 25-lecia naszego Stowarzysze-nia. W ramach corocznego wydarzenia przed-stawiciele 25 państw prezentują setki inno-wacyjnych rozwiązań. To cenna wizytówka Pol-ski na świecie. Pojawia się u nas wielu inwe-storów z dużym portfelem, którzy nawiązali jużliczne kontakty z twórcami wynalazków.

Jak polski dorobek innowacyjny jest od-bierany za granicą?

– Polska nauka – źle oceniana na krajo-wym rynku – za granicą zbiera bardzo wysokienoty. Nasi twórcy posiadają kompleksowe roz-wiązania gotowe do wdrożenia. Szkoda, żetak mało osób o tym wie i niewiele się o tymmówi w mediach.

Często słyszy się, że duże zagraniczne fir-my nie są partnerami dla krajowego środo-wiska nauki, bo korzystają z zagranicznegokapitału i zaplecza badawczego. Czy możnato zmienić?

– Według mnie sytuacja, z jaką mamy doczynienia, wynika z zachłyśnięcia się przez Pol-skę Zachodem. Inwestorzy zagraniczni, któ-rzy zakładają firmy w Polsce, zazwyczajmają laboratoria u siebie w kraju, ponieważzdają sobie sprawę, że jeżeli przestaną fi-nansować swoją naukę, to będzie to pierwszykrok do ich powolnego upadku. Szkoda, żeu nas nie ma takiego przeświadczenia, bo

spojrzenie każdego naukowca w Polsce jestdużo szersze niż na Zachodzie, gdzie panu-je tendencja do wąskich specjalizacji, co z ko-lei wymusza pracę w dużych zespołach ba-dawczych, które są warunkiem właściwegorozwiązania problemu naukowego.

Czy zamknięcie zawodówek i szkółtechnicznych nie było strzałem w kolano pol-skiego systemu edukacji, którego skutkiemsą dziś braki kadrowe?

– Powiem więcej – według mnie był tostrzał z dwururki w oba kolana jednocześnie.Powrót do kształcenia zawodowego jest ab-solutną koniecznością, ponieważ jest to do-skonałe zaplecze dla przyszłych inżynierów.Dziś nie dość, że nie ma zawodówek, a tech-ników jest coraz mniej, to na domiar złegouczelnie techniczne pozbywają się zapleczatechnicznego, rezygnują z własnych labora-toriów, a to stanowi podstawę ich egzysten-cji i rozwoju. Uważam, że w związku z nasi-lającym się niżem demograficznym i corazmniejszą liczbą studentów uczelnie tech-niczne będą potrzebowały drugiej nogi, na któ-rej będą mogły się podeprzeć. Myślę, że ta-kim ratunkiem będą dla nich badania zleco-ne, realizowane na rzecz przemysłu. Naukamusi być otwarta na współpracę i świadoma,że nie może sobie pozwolić, by obrażać się nabiznes. Uczelnie powinny śledzić karieryswoich absolwentów i starać się wysłać ich dozakładów pracy, gdzie będą oni pełnić funk-cję ambasadorów swoich uczelni znającychsiłę nauki, potencjału badawczego oraz in-nowacyjnej myśli technicznej.

System patentowy działa w Polsce pra-widłowo, czy również wymaga przystoso-wania do potrzeb czasów i podmiotów za-interesowanych?

– System patentowy na całym świecie po-siada pewną inercję. Jednocześnie chciałbympodkreślić, że według mnie Urząd Patento-wy RP pod kierownictwem pani prezes dr Ali-cji Adamczak robi wszystko, żeby pomóc pol-skim twórcom wynalazków, angażując się za-równo w edukację, jak i inicjatywy, które wspo-magają patentowanie innowacyjnych roz-wiązań.

Rozmawiamy na chwilę przed tego-roczną Giełdą Wynalazków. Jak zapowiadasię to wydarzenie?

– Dzisiejsza Giełda Wynalazków jest już21. imprezą z tego cyklu, podczas której mi-nister Jacek Guliński wręczy przedstawicie-lom nauki statuetki Ministerstwa Naukii Szkolnictwa Wyższego. Taki przegląd uświa-domi nam skalę wynalazczości i zobrazuje,na czym możemy oprzeć krajową gospodarkę,która w najbliższych latach stanie się kon-kurencyjną na arenie międzynarodowej. Gieł-da Wynalazków daje jednocześnie szansę na-wiązania kontaktów i zainicjowania współ-pracy przedsiębiorcom gotowym podjąć ry-zyko wdrożenia nowych technologii.

Rozmawiał Mariusz Gryżewski

Polska nauka – źle oceniana na krajowym rynku – za granicą zbiera bardzo wysokie noty. Nasitwórcy posiadają kompleksowe rozwiązania gotowe do wdrożenia. Szkoda, że tak mało osób o tym wie i niewiele się o tym mówi w mediach

Page 54: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Cztery kierunki strategiczne badańprowadzonych przez Instytut to:– Rola oceanu w kształtowaniuklimatu i skutki zmian klimatu

w morzach europejskich (w tym badaniatransportu promieniowania słonecznegoi wymiany energii promienistej w systemiewoda–atmosfera; badanie procesów zasi-lania w energię ekosystemów morskich; ba-danie procesów fotosyntezy wymiany masyi energii pomiędzy morzem i atmosferą; ba-danie procesów cyrkulacji termohalinowejmas wodnych); – Zmienność naturalna i antropogenicznaśrodowiska Morza Bałtyckiego (w tym ba-danie i modelowanie procesów hydrodyna-micznych i biologicznych w Morzu Bałtyc-kim; badanie migracji naturalnych i antro-pogennych substancji chemicznych przez ba-riery biogeochemiczne; badanie procesówbiochemicznych w środowisku morskim; ba-danie związków organicznych w morskichosadach dennych); – Współczesne zmiany ekosystemów u brze-gów mórz szelfowych (w tym badanie rolibioróżnorodności w funkcjonowaniu eko-systemów przybrzeżnych, fauny dennej sub-litoralu Spitsbergenu; badanie funkcjono-wania ekosystemów obszarów morskichNATURA 2000);

– Genetyczne i fizjologiczne mechanizmyfunkcjonowania organizmów morskich;podstawy biotechnologii morskiej (w tym za-stosowanie polimorfizmu DNA w badaniachpopulacji wybranych gatunków ryb i omuł-ków Mytilus; badanie podstaw genetycznychodporności na patogeny ryb łososiowa-tych; badanie neurohormonalnej regulacji za-chowań i adaptacji ryb do warunków śro-dowiska; opracowanie nowych wskaźni-ków dobrostanu morskich ryb hodowlanych;zastosowanie genomiki i metagenomiki dobadań morskich bakterii i wirusów; badaniemechanizmów horyzontalnego transferugenów w morzu).

Wśród wielu zadań i projektów badaw-czych o istotnym znaczeniu dla życia i przy-rody na naszym globie, najważniejsze dlaPolski są oczywiście badania środowiska Bał-tyku i bieżące, sprawne monitorowanie sta-nu i przemian tego morza oraz wpływu tychprzemian na gospodarkę i życie w Polsce.W tym celu w Instytucie Oceanologii PAN(koordynator) wspólnie z UniwersytetemGdańskim (UG), Uniwersytetem Szczeciń-skim (US) i Akademią Pomorską (AP), re-alizuje się (w latach 2010–2015) wielki pro-jekt badawczo-rozwojowy, współfinanso-wany przez Unię Europejską z EuropejskiegoFunduszu Rozwoju Regionalnego w ra-

mach Programu Operacyjnego Innowacyj-na Gospodarka, pod nazwą Satelitarna Kon-trola Środowiska Morza Bałtyckiego (akro-nim: SatBałtyk)1. Inicjatorem i kierowni-kiem tego projektu jest prof. dr hab. BogdanWoźniak.

Celem głównym projektu SatBałtykjest przygotowanie podstaw naukowychi bazy technicznej czyli utworzenie Syste-mu Operacyjnego, umożliwiającego efek-tywne monitorowanie stanów i przemianśrodowiska Morza Bałtyckiego i innych wy-branych akwenów (zalewów i jezior), z wy-korzystaniem najnowszych technik sateli-tarnych. Monitorowanie to jest uzasadnionepotrzebą przewidywania kierunków orazwielkości przemian środowiska Bałtyku i za-bezpieczenia ludzi przed groźnymi i kosz-townymi skutkami tych przemian. Two-rzenie takiego systemu monitorowania jestzbieżne z inicjatywą Komisji Europejskieji Europejskiej Agencji Kosmicznej (Euro-pean Space Agency – ESA), zmierzającą doutworzenia i działania systemu Globalne-go Monitoringu dla Środowiska i Bezpie-czeństwa (Global Monitoring for Envi-ronment and Security, GMES/Coperni-cus2). Elementem globalnego systemuGMES/Copernicus może być polski Sys-tem Operacyjny SatBałtyk. Wdrożenie do

54 Fakty

Instytut Oceanologii PAN buduje System SatelitarnejKontroli Środowiska BałtykuOd 1953 roku działa w Sopocie placówka naukowa Polskiej Akademii Nauk(PAN), zajmująca się badaniem zjawisk i procesów przyrodniczych zachodzącychw środowisku morskim. Jest to dzisiaj duży Instytut Oceanologii PAN (IO PAN), z własnym, nowocześnie wyposażonym statkiem badawczym (r/y OCEANIA) i rozbudowaną infrastrukturą, zatrudniający łącznie 184 pracowników w tym 30 profesorów wyspecjalizowanych w różnych kierunkachnauki o morzu. Dyrektorem Instytutu jest prof. dr hab. Janusz Pempkowiak

INSTYTUTY BADAWCZE

1 Projekt nr POIG 01.01.02-22-011/09; realizowany w ramach Programu Ope-racyjnego Innowacyjna Gospodarka; oś priorytetowa 1: Badania i rozwój nowo-czesnych technologii. Działanie 1.1: Wsparcie badań naukowych dla budowy go-spodarki opartej na wiedzy (patrz: http://www.iopan.gda.pl/projects/SatBaltyk/).

2 GMES /Copernicus jest systemem europejskim; w zakresie monitorowania mórz,Copernicus ma dostarczać informacji o wielkościach charakteryzujących stan oce-anów i mórz, takich jak: temperatura i zasolenie wód, prądy morskie, zasięg lodu,poziom morza i wiele innych.

Page 55: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

praktyki tego polskiego Systemu wpisuje się również do mię-dzyrządowej inicjatywy Grupy Obserwacji Ziemi (Group on EarthObservations), GEO/GEOSS, działającej w skali światowej,z udziałem Komisji Europejskiej.

Morza śródlądowe, takie jak Bałtyk, a także zalewy i jeziora,zajmują ważne miejsce wśród ekosystemów Oceanu Światowe-go. Są one bowiem wielokrotnie bardziej produktywne od akwe-nów oceanicznych, a przy tym szczególnie zagrożone skutkamirozwoju gospodarki. Jednocześnie funkcjonowanie takich eko-systemów, podlegających bezpośrednim wpływom rzek i ścieków,jest bardziej złożone i dużo słabiej poznane od akwenów oce-anicznych. Uzasadnia to potrzebę wnikliwego monitorowania śro-dowiska Morza Bałtyckiego i wybranych ważnych akwenów śród-lądowych. Wielobranżowe gospodarowanie w środowisku Bałtykui jego strefie brzegowej oraz konieczna przy tym współpraca wie-lu krajów, wymaga sprawnej kontroli stanów tego morza i pro-gnozowania jego reakcji na różne czynniki. Celem takiej kontro-li jest między innymi uniknięcie katastrof ekologicznych i strat eko-nomicznych oraz potencjalnych konfliktów międzyresortowychi międzynarodowych, które zdarzają się w sytuacji, kiedy te sameakweny wykorzystywane są do różnych celów przez wiele resor-tów gospodarki i przez wiele krajów. Systematyczna kontrola sta-nu środowiska wodnego ułatwia również prowadzenie działańzmierzających do poprawy czystości wód i zwiększenia stopniabezpieczeństwa różnych działań w tych wodach. To z kolei pro-wadzi do poprawy jakości życia ludzi poprzez zmniejszenie kon-centracji substancji niepożądanych w żywności pochodzenia mor-skiego i jeziornego oraz umożliwienie wypoczynku w czystym śro-dowisku nad morzem czy jeziorem.

Tworzony w Polsce System Operacyjny SatBałtyk zmierza dorejestrowania i udostępniania powszechnie, na bieżąco przez In-ternet, map, wykresów i tabel licznych charakterystyk przestrzen-nych środowiska Bałtyku. Te charakterystyki, diagnozowane na bie-żąco na podstawie obserwacji satelitarnych, to przykładowo: stę-żenie ozonu w atmosferze, kierunki i prędkości wiatru, temperaturai zasolenie wody, falowanie powierzchni morza, cyrkulacja wód (prą-dy), zalodzenie powierzchni morza, zanieczyszczenia wód, dopływenergii i spektrum promieniowania słonecznego, stężenia chloro-filu a i innych pigmentów planktonowych, produkcja biologicznamaterii organicznej i wolnego tlenu, zakwity trujących sinic, ciepl-ne promieniowanie morza i wiele innych. Wykorzystywane będą dotego celu dane pomiarowe z kilkunastu satelitów przelatujących sys-tematycznie nad Bałtykiem oraz skomplikowane modele mate-matyczne wcześniej i aktualnie opracowywane w ww. instytutach,tworzących konsorcjum realizujące ten projekt.

Warto dodać, że tworzony System Operacyjny SatBałtyk, dzię-ki zawartym w nim numerycznym modelom cyrkulacji wód i fa-lowania oraz funkcjonowania ekosystemu, oprócz diagnozowa-nia aktualnych stanów środowiska, pozwoli także na ich pro-gnozowanie do kilku dni naprzód. Prognozowane będą wymie-nione wyżej warunki hydrodynamiczne oraz szereg właściwościbiogeochemicznych i ekologicznych morza; np. obok przypo-wierzchniowej koncentracji chlorofilu a, także stężenia substan-cji biogenicznych (tj. nieorganicznych związków azotu, fosforui krzemu oraz ich form nieorganicznych i organicznych łącznie),biomasy fitoplanktonu i zooplanktonu, strumienie tlenu i substancjibiogenicznych przepływających przez granice wody z atmosferąoraz wody z osadem dennym i inne.

Oprócz możliwości diagnozowania i prognozowania struk-turalnych i funkcjonalnych charakterystyk ekosystemów Bałty-ku w odniesieniu do całej przestrzeni tego morza, System Ope-racyjny SatBałtyk umożliwi dodatkowo prognozowanie i ewi-

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 55

Zawartość ozonu w atmosferze nadbałtyckiej w jednostkachDobsona DU (100 DU jest równoważne warstwie czystegoozonu o grubości 1 milimetra w temperaturze 0oC przy nor-malnym ciśnieniu na poziomie morza).

Dobowa doza energii promieniowania słonecznego dociera-jącego do powierzchni Bałtyku, w Watach na 1 m2 po-wierzchni morza.

Przykładowe mapy charakterystyk środowiska Bałtyku (w podanych namapach czasach i w skalach wartości oznaczonych kolorami) wyznaczonena podstawie wyników zdalnych rejestracji satelitarnych z wykorzysta-niem Systemu Operacyjnego SatBałtyk z modelami DESAMBEM i BALT-FOS (mapy – produkty działania Systemu – udostępnione zostały przezdr Mirosława Dareckiego).

Page 56: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

56 Fakty

dencjonowanie skutków i zagrożeń w strefie brzegowej morza, spo-wodowanych bieżącymi i spodziewanymi stanami sztormowymi.Umożliwi m.in. wyznaczanie ważnych parametrów bezpieczeństwaw rejonie wybrzeży Bałtyku, takich jak charakterystyki i lokaliza-cja występowania prądów rozrywających, stopień zalania plaż, sto-pień erozji plaż i wydm, ilość materiału zabieranego ze strefy brze-

gowej w wyniku erozji, ilość materiału zawieszonego w wodach,a także depozycja zanieczyszczeń, intensywność użytkowania plaż,szerokości plaż, batymetria strefy brzegowej i inne.

Jerzy Dera

www.iopan.gda.pl

INSTYTUTY BADAWCZE

Prędkości i kierunki prądów powierzchniowych (prędkościw metrach na sekundę prezentują kolory strzałek stosowniedo skali; kierunki wskazują strzałki)

Stężenie chlorofilu a w wodach powierzchniowychw miligramach na 1 m3 wody (białe pola oznaczająbrak danych)

Temperatura powierzchni morza w oC

Pierwotna produkcja materii organicznej w toni wodnej w mi-ligramach asymilowanego w ciągu doby węgla w słupiewody pod 1 m2 powierzchni morza

Page 57: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych
Page 58: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

58 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Im lepsza będzie współpraca pomiędzynauką a biznesem, tym więcej pienię-dzy popłynie na poziom regionalny nabadania i innowacje – mówiła minister

nauki.

Prof. Lena Kolarska-Bobińska podkre-ślała, że resort nauki wypracował strategię,która umożliwi jak najlepsze wykorzystanieśrodków publicznych, krajowych i europej-skich na badania i rozwój. – Do 1,7 proc. PKB

w 2020 roku oraz 2 proc. PKB w 2023 roku– mówiła.

Minister nauki na Konwencie Marszał-ków przypomniała, że w puli środków euro-pejskich, oprócz funduszy strukturalnych, do

Bez zaangażowania nauki i gospodarki

inteligentna specjalizacja pozostanie pustym hasłem

W Kielcach zakończył się Konwent Marszałków Województw RP. Obecna na nim minister nauki prof. Lena Kolarska-Bobińska

przedstawiła wizję inteligentnej specjalizacji regionów w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej na lata 2014–2020

Page 59: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

podziału jest też 77 mld euro w ramach programu Horyzont 2020.– Trzeba skoncentrować wysiłki na wykorzystaniu istniejącegow regionach potencjału infrastruktury badawczej i kapitału spo-łecznego, konsolidując wokół najlepszych jednostek naukowychi uczelni środowiska regionalne. Dzięki współpracy pomiędzy uczel-niami i instytutami badawczymi, prowadzonej przez skonsolido-wane podmioty, będzie możliwe nawiązanie efektywnej koopera-cji pomiędzy biznesem a nauką – zapowiedziała prof. Lena Ko-larska-Bobińska.

Regiony są ważnym partnerem dla resortu nauki i NarodowegoCentrum Badań i Rozwoju (NCBiR) w zakresie wspierania badańi przedsiębiorczości. W ramach Programu Operacyjnego InteligentnyRozwój sfinansowane będzie m.in. utworzenie regionalnych agendbadawczych. Jednostki te wypracują interdyscyplinarne programybadawcze uwzględniające specyfikę lokalną. – MNiSW będzie wspól-nie z władzami regionalnymi organizować konferencje informacyjneo nowych instrumentach wsparcia dla badań i innowacji – zapo-wiedziała prof. Lena Kolarska-Bobińska.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało sze-reg form wsparcia w budowaniu inteligentnej specjalizacji regio-nów. Jedną z nich są kolejne edycje programu kierunków zama-wianych, w których większy nacisk będzie położony kształcenie do-stosowane do potrzeb regionalnych rynków pracy. Ponadto uczel-nie mogą korzystać z dotacji projakościowej, która premiujewspółpracę z lokalnym otoczeniem społeczno-gospodarczym. Ześrodków tych już finansowane jest działanie sześciu Krajowych Na-ukowych Ośrodków Wiodących (KNOW) rozlokowanych w całejPolsce. Każdy KNOW może liczyć nawet na 50 mln zł. Dodatko-wy milion złotych mogą też otrzymać wyróżniające się jednostkinaukowe na rozwój programów studiów dostosowanych do wy-magań współczesnego rynku pracy oraz potrzeb gospodarki.

Źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego

Wciągu 61 lat w Instytucie wykonano tysiące prac ba-dawczo-rozwojowych, które zaowocowały wdroże-niem do praktyki gospodarczej wielu technologii i no-wych produktów, znacząco wpływających na efektyw-

ność i innowacyjność polskiego przemysłu metali nieżelaznych, przy-nosząc efekty ekonomiczne rzędu 70 mln zł/rok.

Działalność wynalazcza stanowiła od samego początku istotnączęść działalności IMN. W latach 1952–2013 pracownicy Instytutuuzyskali 875 patentów, w tym w latach 2011–2013 uzyskano 50 pa-tentów, a do opatentowania zgłoszono 87 wynalazków. W raporcierocznym Urzędu Patentowego za 2011 rok Instytut Metali Nieżela-znych został wymieniony wśród podmiotów, którym udzielono naj-więcej patentów.

Patenty Instytutu obejmują wynalazki w pełnym zakresie dzia-łalności, od przeróbki rud do przetwórstwa metali nieżelaznych dlawszystkich metali nieżelaznych, a także w zakresie ochrony środowiska,techniki cieplnej, automatyzacji i chemii analitycznej. Do najbardziejznaczących osiągnięć należą: nowe maszyny flotacyjne, intensyfika-cja procesów produkcji miedzi i ołowiu, procesu elektrorafinacji mie-dzi czy technologie odzysku metali towarzyszących, nowe stopy cyn-ku do cynkowania, nowe lutowia i materiały amorficzne.

Jednym z najnowszych wynalazków jest innowacyjna w skali świa-towej technologia wytwarzania z wykorzystaniem amorficznychmateriałów magnetycznie miękkich statora przeznaczonego do wy-sokoobrotowych silników bezszczotkowych prądu stałego PMBLDC,pracujących przy prędkości obrotowej powyżej 30 000 obr/min. Sil-niki te mają szerokie zastosowanie w takich dziedzinach techniki jak:przemysł maszynowy, produkcja energii elektrycznej z biogazu lub pary,przemysł samochodowy, przemysł wojskowy i inne.

Innowacyjne rozwiązania Instytutu Metali Nieżelaznych są na-gradzane na krajowych i międzynarodowych targach. W ostatnich la-tach Instytut został wyróżniony 17 złotymi, 18 srebrnymi i 5 brązo-wymi medalami międzynarodowych targów innowacji i wynalazczości.

www.imn.gliwice.pl

Innowacje na miarę sukcesu

Instytut Metali Nieżelaznych działana rzecz przemysłu metali nieżelaznych,

realizując szerokie programy modernizacji i unowocześniania. Jed-nocześnie wiele rozwiązań Instytutuma zastosowanie w innych branżach

Prototyp silnika wysokoobrotowegoPMBLDC ze statoremamorficznym

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 59

Page 60: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Instytut powstał 18 lat temu po ponadtrzech latach działalności Ośrodka Dia-gnostyczno-Leczniczo-Rehabilita-cyjnego dla Osób Niesłyszących i Nie-

dosłyszących „Cochlear Center” i w dowóduznania sukcesów w leczeniu wad słuchuoraz dorobku naukowego i dydaktycznegoprof. Henryka Skarżyńskiego. Placówka zo-stała utworzona od podstaw według pomy-słu, programu i założeń przygotowanychprzez prof. Skarżyńskiego przy współpracyniewielkiej grupy naukowców, lekarzy, psy-chologów, pedagogów, inżynierów i innychspecjalistów. Zarządzenie Ministra Zdro-wia i Opieki Społecznej z dnia 9 stycznia 1996roku, powołujące Instytut, podpisane zosta-ło przez ministra zdrowia, przewodniczące-go badań naukowych i ministra finansów.

Dziś Instytut, którego od początku istnieniadyrektorem jest prof. Henryk Skarżyński, to do-brze działające i zorganizowane przedsię-biorstwo, zatrudniające ponad 400 osób, któ-re ma silną pozycję w kraju i za granicą, a zaswoje osiągnięcia dostaje liczne nagrody i wy-różnienia. Oceniając efekty działalności na-ukowej i badawczo-rozwojowej w latach2009–2012, KEJN wziął pod uwagę imponu-jące osiągnięcia tego najmłodszego instytuturesortowego w obszarze zdrowia w Polsce.

– Instytut w Kajetanach to najlepszy przy-kład jednostki wyjątkowej we wszystkichocenianych obszarach, która w dodatku robiwiele dobrego dla całego społeczeństwa– mówi prof. Barbara Rymsza z Komisji

ds. Grupy Nauk Ścisłych i Inżynierskichw KEJN. – Wielu efektów jego działalnościnie można w chwili obecnej oszacować. In-stytut wykonuje na przykład badania prze-siewowe słuchu wśród uczniów. Korzyści eko-nomiczne tego typu programów będą wi-doczne za kilkadziesiąt lat, (…) ale efekty dzia-łania takich jednostek jak Instytut są i będąjeszcze długo odczuwalne przez społeczeń-stwo – dodaje prof. Rymsza.

Osiągnięcia naukowe Instytutu mówiąsame za siebie: 28 tytułów doktora habilito-wanego, doktora nauk medycznych, nauko zdrowiu i nauk humanistycznych, 60–70operacji poprawiających słuch dziennie, or-ganizacja 169 konferencji i warsztatów na-ukowych, 1295 naukowych publikacji polskichi zagranicznych, 4858 referatów i wystąpieńna konferencjach polskich i zagranicznych, po-nad 300 nagród i wyróżnień.

Placówka ma także ogromne doświad-czenie w realizacji usług medycznych. W cią-gu tych kilkunastu lat działalności klinicznejznacząco wzrosła liczba przyjmowanych w ra-mach hospitalizacji pacjentów z kilkuset doponad 12 tys., liczba procedur operacyj-nych z około 1 tys. do ponad 18,5 tys., a tak-że liczba udzielanych porad, konsultacji i ba-dań z kilku tysięcy do ponad 200 tys. rocznie.W ciągu kilkunastu lat realizacji programu le-czenia całkowitej i częściowej głuchoty prze-prowadzono blisko 4 tys. operacji wszcze-pienia implantów słuchowych, zrealizowanezostały liczne projekty, pionierskie programy

naukowe i kliniczne, których wyniki miaływpływ na politykę zdrowotną państwa orazwyznaczyły nowe standardy postępowania te-rapeutycznego osób z wadami słuchu w na-szym kraju i na świecie.

– Obecnie pod opieką Instytutu są naj-większe grupy zoperowanych i przebadanychchorych, a rozwinięcie na niespotykaną do-tychczas w świecie skalę wielu programów ba-dawczych dotyczących diagnostyki, leczeniai rehabilitacji różnych uszkodzeń słuchustwarza dalsze olbrzymie możliwości ba-dawcze i wdrożeniowe – mówi prof. Skar-żyński. – To właśnie polscy pacjenci – jako jed-ni z pierwszych w świecie – mają dostęp donajnowszych, najbardziej zaawansowanychtechnologii medycznych. Tylko w ciągu ostat-nich 20 miesięcy przeprowadziłem trzy pierw-sze w Polsce operacje wczepienia pionier-skich implantów słuchowych typu CODACS,BONEBRIDGE oraz Baha 4 Attract – dodajez dumą prof. Skarżyński.

Działalność naukowa, badawcza i kli-niczna prof. Henryka Skarżyńskiego i zespołuspecjalistów Instytutu daje wielką szansęzbudowania silnej pozycji Polski na mapienaukowej i medycznej świata, a zaplecze nau-kowe i kliniczne, które stworzył prof. Skar-żyński w ciągu ostatnich ponad 20 lat – przyogromnym zaangażowaniu zespołu – po-zwala, mimo różnych oznak kryzysu, opty-mistycznie patrzeć w przyszłość.

www.ifps.org.pl

60 Fakty

Nowy znak sukcesuSpośród 963 jednostek naukowo-badawczych ocenionych przez KomitetEwaluacji Jednostek Naukowych za efekty działalności naukowej i badawczo-rozwojowej w latach 2009–2012, po raz pierwszy w historii nauki polskiej wyłoniono 37, które zostały zakwalifikowane do kategorii„A+”. W tym wąskim gronie znalazły się tylko dwa medyczne instytuty badawcze, a jednym z nich jest Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu

INSTYTUTY BADAWCZE

Prof. Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu

Page 61: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Pitango, największy izraelski funduszventure capital, wspólnie z polskąGrupą INVESTIN utworzy fun-dusz inwestycyjny Pitango Investin

Ventures (PI Ventures) zarządzający kapita-łem w wysokości 210 mln zł. Ponad połowętej kwoty zapewni Narodowe Centrum Badańi Rozwoju.

– Innowacyjne produkty nie powstająw urzędniczych gabinetach. Powstają tam,gdzie biznes spotyka się z nauką. Dlatego na-szą rolą jest stwarzać warunki, by współpra-ca tych dwóch sektorów była jak najbardziejefektywna. Umowa dziś zawarta powinnaprzynieść już niebawem konkretne efekty– mówiła w dniu podpisania umowy prof.Lena Kolarska-Bobińska, minister naukii szkolnictwa wyższego.

– Utworzenie tego funduszu to przełomw finansowaniu B + R w Polsce. Wspólne in-westowanie środków publicznych i prywat-nych połączone z zaangażowaniem funduszyinwestycyjnych otwiera niespotykane dotądmożliwości – mówił prof. Krzysztof Jan Ku-rzydłowski, dyrektor Narodowego CentrumBadań i Rozwoju. – Reprezentowany przeznasze zespoły badawcze wysoki poziompozwala wierzyć, że za 3–4 lata będzie-my świadkami wejścia polskiej spółki naNASDAQ – dodał.

Realizowany przez NCBiR programBRIdge VC ma na celu stymulowanie inwe-

stycji w rozwój nowych technologii. Oferujepubliczno-prywatne wsparcie komercjaliza-cji wyników prac badawczo-rozwojowychz udziałem funduszy typu venture capital. No-watorska formuła finansowania pozwoli pol-skim innowacyjnym projektom pokonać pro-blem luki inwestycyjnej.

– Polska gospodarka udowodniła swo-ją odporność na zawirowania ekonomiczne,stale wykazując wzrost gospodarczy, pomi-mo kryzysu i spowolnienia w Europie. Pol-skie firmy i innowatorzy tworzą rosnącą licz-bę rentownych rozwiązań technologicznych,co jest niezbędnym elementem rozwoju ryn-ku venture capital – podkreślił Rami Kalish,partner zarządzający i współzałożyciel Pi-tango.

Pitango Venture Capital zarządza kapi-tałem o wartości ponad 1,6 mld dol. i jest naj-większą grupą venture capital w Izraelu. Odmomentu założenia w 1993 roku fundusz za-inwestował w ponad 180 spółek technolo-gicznych. Niektóre z nich upublicznioneprzez wprowadzenie na NASDAQ, inne sta-ły się częścią korporacji takich jak Apple, Mi-crosoft, Cisco, IBM czy Oracle.

Pitango Investin Ventures (PI Ventures)będzie największym funduszem zaawanso-wanych technologii na polskim rynku i pierw-szym utworzonym w ramach programuBRIdge VC. Zapewni wieloletnie finansowaniespółek portfelowych, a także stałe wsparcie

biznesowe na etapie rozwoju produktu orazprzy budowaniu relacji międzynarodowychz globalnymi klientami i partnerami strate-gicznymi.

– Chcemy, by tak jak 20 lat temu w Izra-elu program Yozma przyspieszył inwestycjew rozwój zaawansowanych technologii, takfundusz Pitango Investin Ventures pomógłpolskim firmom technologicznym osiągać glo-balne sukcesy. Jesteśmy dumni, że możemybrać aktywny udział w rozwoju polskiej in-nowacyjności – mówił Władysław Halbersz-tadt, partner zarządzający Pitango InvestinVentures oraz współzałożyciel grupy INVE-STIN.

– Bardzo pozytywnie oceniamy skalę i ja-kość możliwości biznesowych polskiego sek-tora technologicznego i potencjału, jaki on ofe-ruje. Wierzymy, że nasze projekty zapewniąinwestorom ponadprzeciętne zyski, a takżeugruntują w Polsce światowe standardy ven-ture capital finansującego rozwój zaawan-sowanych technologii – dodał Piotr Koral, pre-zes Grupy INVESTIN.

Profil inwestycyjny funduszu PI Venturesobejmuje różne etapy rozwoju firm i branże,w tym: software, hardware, komunikację, in-ternet i media, aplikacje mobilne, bezpie-czeństwo sieci, technologie materiałowe,urządzenia medyczne oraz agrotechnologie.

Źródło: NCBiR

Przełom w finansowaniu B + RPowstaje największy fundusz zaawansowanych technologii na polskim rynku.Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Pitango Venture Capital i INVESTINpod koniec lutego podpisały umowę w ramach programu BRIdge VC

Page 62: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Na czym polega specyfika działalnościCLKP?

– To, co charakteryzuje działalnośćCLKP, to łączenie zadań instytutu badaw-czego i laboratorium kryminalistycznego, czy-li prowadzenie zarówno prac naukowo-ba-dawczych, w tym projektów badawczo-roz-wojowych, jak i badań kryminalistycznychi wydawanie na ich podstawie opinii dla po-trzeb organów ścigania i wymiaru sprawie-dliwości. Wiąże się to także z finansowaniemdziałalności CLKP z różnych źródeł, np. re-alizacja projektów finansowana jest przez Na-rodowe Centrum Badań i Rozwoju, natomiast

działalność związana z realizacją zadań la-boratorium kryminalistycznego finansowanajest z dotacji celowej i podmiotowej.

Które z badań i projektów CLKP uwa-ża pan za najważniejsze?

– Wszystkie projekty są ważne, ponie-waż wszystkie są blisko związane z rozwo-jem kryminalistyki i wpływają na rozwój na-ukowy i pozycję CLKP. Przez sam swój cha-rakter projekty badawczo-rozwojowe mająprzełożenie na pracę policji i bezpieczeństwopaństwa. Na przykład metoda oznaczaniaDNA w starych kościach pozwala nie tylkona wznowienie dawnych spraw, które do-piero dzięki postępowi w badaniach biolo-gicznych mają szansę zostać rozwiązane, aleteż znajduje zastosowanie w identyfikacjiofiar i NN zwłok. Obecnie przygotowujemysię we współpracy z Anglią i Niemcami dorealizacji finansowanego ze środkówOBWE/Komisji Europejskiej przedsię-wzięcia w postaci stworzenia podstaw kry-minalistyki w Albanii. Polska będzie odpo-wiadać za badania narkotyków, Niemcy zabadania broni i balistykę, Anglia – za ba-dania DNA.

62 Fakty

Rozmowa z Waldemarem Krawczykiem, dyrektorem CentralnegoLaboratorium Kryminalistycznego Policji

INSTYTUTY BADAWCZE

Działalność na wagę bezpieczeństwa

Page 63: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jakie cele stawia pan sobie jako dyrek-tor CLKP?

– Przede wszystkim zrównoważony roz-wój obu wspomnianych wcześniej dziedzin,czyli wyłonienie kadry naukowej do prowa-dzenia badań i kadry biegłych do wydawania

opinii, a także współpracę między nimi.Jeśli chodzi o działalność naukową,mam na myśli nie tylko realizację zadaństatutowych, ale też projekty między-narodowe, o charakterze bardziej szko-leniowym niż badawczo-rozwojowym,jak te prowadzone dotychczas. Jeślichodzi o kryminalistykę, to właśnieprzygotowujemy się do wykorzystaniaśrodków z programu Horyzont 2020oraz pozyskania środków z regional-nych źródeł finansowania, jak cho-ciażby fundusze ze środków woje-wództwa mazowieckiego w celu wspar-cia projektów.

Jakie kierunki rozwoju nauko-wego stawia pan przed instytutem?

– Najbardziej zależy mi na tym, byrozszerzyć projekty typowo badaw-cze; obecnie realizowane projekty na-ukowo-badawcze mają charakter wdro-

żeniowy, a chodzi o to, by więcej z nich mia-ło charakter naukowy. Aktualnie najbardziej za-awansowana naukowo w CLKP jest biologia– zarówno jeśli chodzi o pomysły, jak i projekty.

Ważne są także wydawnictwa CLKPoraz prowadzenie platformy internetowej.Obecnie staramy się o to, by zwiększyć gro-no odbiorców wydawanego od 1955 rokukwartalnika „Problemy Kryminalistyki” po-przez nawiązywanie współpracy z bibliote-kami cyfrowymi i udostępnianie zbiorów w In-ternecie oraz przygotowanie wersji angloję-zycznej czasopisma tak, by promować osiąg-nięcia polskiej kryminalistyki także poza gra-nicami kraju.

Co uznałby pan za największy sukcesCLKP?

– Największym sukcesem byłoby otrzy-manie kategorii A+ podczas parametryzacji,co jest niemożliwe przy obecnej kwalifikacjikryminalistyki w kategorii nauk społecznych.Dlatego planujemy stworzenie nowej dzie-dziny – inżynierii bezpieczeństwa. Powołaniedo życia tej dyscypliny naukowej byłobysukcesem nie tylko CLKP, ale i innych insty-tutów badawczych o podobnym profilu.Ogromnym sukcesem byłoby połączenie tychwyzwań, o których była mowa – rozwoju na-ukowego i rozwoju kryminalistyki – w taki spo-sób, by osiągnięcie wysokiego poziomu naukii wysokiego poziomu wydawanych w CLKPopinii przekładało się na zadowolenie poli-cjantów i pracowników laboratorium z wy-konywanej pracy i dumę z tego, że pracująwłaśnie w CLKP.

Rozmawiał Tomasz Rekowski

www.clk.policja.pl

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 63

Jak przedstawia się w pana ocenie po-stęp w zakresie innowacyjności i opraco-wywanych na krajowym rynku zaawan-sowanych technologii?

– Według mojej oceny w ostatnich la-tach Polska poczyniła w tym zakresie wy-raźny postęp. Biorąc pod uwagę minionądekadę, Polska zajmuje na tle wszystkichpaństw Unii 1. miejsce pod względem dy-namiki przyrostu dochodu narodowego wy-twarzanego w przemyśle. Jeśli mowa o za-awansowanych technologiach, strukturakrajowego przemysłu wciąż pozostawiawiele do życzenia, niemniej również w tymzakresie rozwój jest wyraźny. Naszą słabąstroną wciąż pozostaje brak modelu roz-wojowego. Dziś rozwijamy się w zbyt wie-lu technologiach, co sprawia, że nie mamyżadnej specjalizacji narodowej. Niemcyoparli przemysł narodowy na mechanicei urządzeniach wykorzystujących techno-logie mechaniczne oraz przemyśle trans-

portowym, które to dziedziny pociągają zasobą konieczność wdrażania innowacji w in-nych branżach. Francja walczy o pozycjęglobalnego lidera w obszarze wysoko prze-tworzonej żywności, bowiem tam wiodącyjest przemysł spożywczy. W przypadkuWłoch taką dziedziną jest przemysł meta-lowy. W planach Polski na nowy horyzontfinansowy 2014–2020 brak ciągle jasnej wi-zji, co będzie naszą specjalizacją narodo-wą w zakresie kluczowych technologii in-nowacyjnych, która mogłaby nam zapew-nić wysoką pozycję konkurencyjną na ryn-ku globalnym. Innowacyjnych osiągnięć niemożna bowiem rozpatrywać w skali krajuczy regionu. Miarą innowacyjności jestmiejsce w wyścigu o rynki obce. W polskiejgospodarce dominują stosunkowo niskoprzetworzone produkty. W obszarze prze-mysłu zaawansowanych technologii w ska-li międzynarodowej praktycznie nie istnie-jemy.

Skoro brakuje nam specjalizacji, jakiedziedziny mają potencjał, żeby rozwinąć in-nowacyjną produkcję – rozpoznawalnąi docenianą za granicą?

– Znacząca pozycja Polski na rynku glo-balnym, która jest warunkiem innowacyj-nego sukcesu, nie może mieć charakteru ży-czeniowego. Zajmowana pozycja musiwynikać z aktualnego stanu gospodarki orazumiejętności współpracy między naukąa biznesem. Jeśli wziąć pod uwagę czas, któ-ry daje się przewidzieć i objąć foresightem,nie możemy stawiać sobie za cel osiągnięćw dziedzinach pozbawionych potencjałui warunków, które muszą być spełnione,żeby innowacyjna gospodarka krajowa za-znaczyła swoje miejsce w skali międzyna-rodowej. Trzeba zauważyć, że Polska nie jestsiedzibą żadnego światowego koncernu, któ-ry odgrywałby kluczową rolę w jakiejkolwiek

Świat nie czeka na outsiderówKrajowy przemysł wciąż jest mocno rozproszony,przez co nie mamy określonej narodowej sylwetkina światowym rynku. Żadna zaawansowanatechnologia nie stanowi polskiej wizytówki. Szereg małych i średnich zakładów ma wyroby,którymi mogą konkurować, ale oferta Polski jestmocno niespójna – mówi Ryszard Pregiel, prezesPolskiej Izby Zaawansowanych Technologii

Page 64: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

dziedzinie zaawansowanej techniki. Dlategomusimy szukać nisz o wysokim nasyceniu wie-dzą, które są poza zainteresowaniem global-nych potęg. Przykładem może być aparatu-ra medyczna – dziedzina wymagająca tech-nologicznie, a zarazem otwarta na wiele spe-cjalistycznych urządzeń produkowanych naj-wyżej w setkach sztuk rocznie. Dodatkowomarketingowym wsparciem dla tej dziedzinyjest wysoka pozycja w świecie polskiej medy-cyny. Nie można tej pozycji kwestionowaćprzytaczając fakt niskiej jakości usług me-dycznych. Wynika ona spoza naukowychprzyczyn.

Innymi dziedzinami, w których polska go-spodarka może zaistnieć, są podzespoły dlaprodukcji systemów automatyki, robotykiczy środków transportu, w tym tak wyma-gających jak lotnictwo. Jak wiadomo, mamytakże ambicje w zakresie wytwórstwa grafe-nu jako przyszłościowego materiału stano-wiącego podstawę nanotechnologii, ale trze-ba mieć świadomość, że jego masowa pro-dukcja wymaga ogromnych nakładów li-czonych w miliardach złotych, a my, planu-jąc rozwój gospodarki narodowej, musimybrać pod uwagę polskie ograniczenia kapi-tałowe i strukturę krajowego przemysłu.W Polsce praktycznie nie mamy dużych

przedsiębiorstw, za wyjątkiem kilku firm, ta-kich jak KGHM, Orlen, a nawet i one nie dyk-tują światu warunków rynkowych. Z myśląo rozwoju Polski w najbliższych 7 latach szu-kałbym dziedzin techniki, które są nauko-chłonne, a zarazem otwarte dla różnorodnychtypów produktów, bo to zróżnicowanie spra-wia, że wielkie koncerny ustępują mniej-szym firmom miejsca na rynkach bez przy-duszenia ich swoją potęgą kapitałową.

Już teraz krajowy przemysł coraz bar-dziej uświadamia sobie potrzebę szukanianisz niezawładniętych przez światowe kon-cerny, czy jeszcze długo będziemy mieć doczynienia z dużym rozproszeniem w obrębieinnowacyjnych sektorów?

– Krajowy przemysł wciąż jest moc-no rozproszony, przez co nie mamy

określonej narodowej sylwetki naświatowym rynku. Żadna

zaawansowana techno-logia nie stanowi pol-

skiej wizytówki. Sze-

reg małych i średnich za-kładów ma wyroby, którymi

mogą konkurować, ale ofertaPolski jest mocno niespójna. W mo-

jej ocenie to jeden z najpilniejszych pro-blemów polskiej gospodarki, tym bardziej żedziś nie znajduję w planach inteligentnego roz-woju i dokumentach strategicznych wyraź-nego sygnału, na czym ma się opierać polskagospodarka w roku 2020. Ubiegły okres fi-nansowania unijnego cechowało ogromne roz-proszenie wsparcia. Prawie każdy przemysłi pomysł mógł ubiegać się o wsparcie, jeśli speł-niał określone warunki. Fundusze europejskiezasiliły np. liczne portale społecznościowe, couważam za nieporozumienie, bo jest to typowyprzykład działalności, którą powinny regulo-wać mechanizmy rynkowe. Polska polityka go-spodarcza musi jasno określić, które przed-sięwzięcia należy zostawić mechanizmomrynkowym, gdzie sukces zależy od branżowegolidera, a które warto wspierać ze środków pu-

blicznych. Nie wolno wspierać wszystkiego, botakie postępowanie daje firmom złudne po-czucie bezpieczeństwa, przy czym wybórwspieranych dziedzin powinien być konse-kwencją aktualnej analizy. Priorytetem powinnybyć dziedziny, w których biznes i nauka na-uczyły się współpracować. Nie można wygraćw dziedzinach pozbawionych współpracynauki i przemysłu, bo świat nie czeka na out-siderów. Są sektory z potencjałem, którychprzedstawiciele, zwłaszcza mikro- i małe fir-my, bez pomocy państwa nie zaangażują ka-pitału w projekt obarczony dużym ryzykiem.Wolą przedsięwzięcia, które przynoszą mniej-szy, ale pewny zysk. W kwestii selekcji trzebawspierać to, co jest na tyle nowatorskie, żemoże być bardzo zyskowne, a jednocześnie jestobciążone znacznym ryzykiem wdrożenio-wym. Potrzebna jest większa asertywność, byodmawiać tym, którzy nie spełniają tych wa-runków – to niewygodne, ale niezbędne dlarozwoju. Ogólnikowe zapewnienie: „Wspie-ramy rozwój przemysłu” nic nie znaczy, po-

trzebne są konkrety. Dziś często decydującyjest oportunizm polityczny. Obawiam się też,że agencje wspierające rozwój przedsiębior-czości nie stworzyły dotąd odpowiednio przy-gotowanych grup ekspertów, które mogłyby jewspomóc merytorycznie, co nie ułatwia selekcjiprojektów ubiegających się o dofinansowanie,zwłaszcza że za każdym z nich stoją interesykonkretnych grup i środowisk. Statystyczniejeden pomysł na dziesięć przynosi liczące siękorzyści, dlatego dobrze, gdy innowacje są fi-nansowane przez wielkie kapitały, które sąw stanie wesprzeć jednocześnie kilkanaście po-mysłów, z których kilka pokryje straty ponie-sione na nieudane projekty.

Na ile sukces polskiej myśli innowa-cyjnej, która przekłada się na efekt komer-cyjny, zależy od udanej współpracy naukii biznesu? Czy przedsiębiorstwa są w staniesamodzielnie opracować zaawansowanetechnologie, które zakończą się komercja-lizacją?

64 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Liczebnie mamy w Polscebardzo dużo uczelni i instytutównaukowych oraz innowacyjnychkoncepcji, ale brakuje finansowania łańcucha, który integruje pomysł naukowy z decyzją przedsiębiorcy o podjęciu inwestycji w celu jegowdrożenia. I tu rola państwa, bo od pomysłu do wiedzy technologicznej daleka droga

Page 65: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

– Problem nie tkwi ani w braku pomysłówwytwarzanych przez naukę, ani w braku chę-ci współpracy ze strony przemysłu, a nieznam przedsiębiorcy, który zrezygnowałbyz projektu, który może mu przynieść zysk.Problem w tym, że żadna firma, zwłaszczaz sektora MSP, nie wdroży u siebie idei, któ-ra nie przeszła przez wstępne fazy do-świadczalne i nie jest sprawdzona przemy-słowo. Droga od pomysłu do wdrożenia jestokreślana doliną śmierci, bo wiele nowator-skich idei przepada zanim dojdzie do pro-dukcji i komercjalizacji. Stąd państwo po-winno wspierać pilotażowe linie demon-stracyjne, dzięki czemu naukowcy moglibydoprowadzić do finalizacji prac nad opra-cowanym rozwiązaniem. Liczebnie mamyw Polsce bardzo dużo uczelni i instytutów na-ukowych oraz innowacyjnych koncepcji, alebrakuje finansowania łańcucha, który inte-gruje pomysł naukowy z decyzją przedsię-biorcy o podjęciu inwestycji w celu jego wdro-żenia. I tu rola państwa, bo od pomysłu dowiedzy technologicznej daleka droga. Dzię-ki stworzeniu z udziałem państwa zakładówdoświadczalnych można by skuteczniejwprowadzać innowacyjną myśl do modeluprodukcyjnego. Na Zachodzie powszechnąpraktyką są zakupy zaawansowanych tech-nologii przez rząd, poprzedzające wejście wy-robu na rynek. Nie można sprowadzać suk-cesu rynkowego do relacji nauka–biznes, bo

pomiędzy tymi ogniwami jest ogromna stre-fa adaptacji do wymagań prywatnego inwe-stora, który zwykle woli kupić licencję nasprawdzony wyrób, niż inwestować w ryzy-kowny pomysł, nie dający gwarancji rynko-wego powodzenia. Naukowcy nie walczą spe-cjalnie o infrastrukturę przemysłową służą-cą wstępnym testom produkcji, bo nakładyna ten cel uszczupliłyby budżet na „czyste”badania. Dopóki nie rozbudujemy zapleczadoświadczalnego, problem współpracy na-uki i przemysłu nie wejdzie na nowy poziom,bo chęci, które są widoczne po obu stronach,to za mało. Według mojej wiedzy spora częśćśrodków z nowej perspektywy zostanie prze-znaczona na ten cel. To dobry kierunek, byleby tylko starczyło zapału.

Czy obserwacje rynku i tendencji w roz-woju zaawansowanych technologii pozwa-lają prognozować, że gospodarcza przy-szłość należy do przemysłu, który zdominujesektor usług?

– Komisja Europejska postawiła sobie zazadanie tzw. reindustrializację Europy. W cią-gu ostatnich 10 lat udział przemysłu wy-twórczego Europy w światowym dochodziebrutto , w tym wysokich technologii, wyraź-nie spadł. Nie można mieć wystarczającegodoświadczenia technologicznego bez wła-snych fabryk, tymczasem przemysł z Euro-py wyemigrował, a import przybrał potężnerozmiary. Polsce udało się w tym okresie utrzy-

mać wkład przemysłu do gospodarki naro-dowej i PKB na tym samym poziomie. Jed-nocześnie trzeba przyznać, że w zakresie usługteż obserwujemy znaczny przyrost. Mówiąco prognozach, trzeba wyraźnie podkreślić, żePolska nie ma się czego wstydzić – pod wzglę-dem produkcji w ciągu ostatnich 12 lat roz-wijaliśmy się najszybciej spośród wszystkichkrajów UE, tyle że ów rozwój miał charakterekstensywny. Działa około 3 mln przedsię-biorstw, nie wliczając rolników, co daje namwysoki wskaźnik przedsiębiorczości. W cza-sie kryzysu Polacy udowodnili, że jesteśmybardzo przedsiębiorczym, szybko rozwijają-cym się narodem, ale – niestety – narodemmalkontentów. Dlaczego nie jesteśmy dum-ni ze swoich wyników i osiągnięć? Musimybardziej w siebie uwierzyć i właściwie pokie-rować rozwojem, stawiając na selektywną po-litykę oraz intensyfikację nowatorskich pro-jektów, bardziej na jakość niż na ilość. W tensposób nie dopuścimy do uśpienia istnieją-cego potencjału i roztrwonienia nakładów nawsparcie innowacji. Osobiście patrzę z opty-mizmem na rozwój Polski i wierzę, że nadziejawyrażona przez premiera Tuska, by w 2016roku być w pierwszej 20 największych go-spodarek narodowych – mimo obserwowa-nych problemów – jest w pełni uzasadniona,bo praktyka pokazuje, że szanse na to są re-alne.

Rozmawiał Piotr Nowacki

Instytut Biopolimerów i Włókien Chemicznych jest jednostką naukową o ponad 65-let-niej tradycji. Działalność badawczo-rozwojowa o charakterze interdyscyplinarnymobejmuje takie dziedziny jak: biopolimery, biomateriały, tworzywa termoplastyczne,biotechnologię i nanotechnologię, syntezę polimerów oraz przetwórstwo nawłókna, włókniny, folie, nano- i mikroformy włókniste, materiały kompozytowe,przetwórstwo celulozowo-papiernicze. Wszechstronna współpraca z jednost-kami naukowymi przekłada się na liczne udziały w projektach badawczychi wdrożeniowych, do których należy m.in. BIOPOL – „Technologiaotrzymywania biodegradowalnych poliestrów z wykorzystaniemsurowców odnawialnych”.

W ramach projektu BIOPOL w IBWCh prowadzono pracenad technologią wytwarzania i modyfikowania za po-mocą polilaktydu kopoliestru alifatyczno-aroma-tycznego. W tym celu uruchomiono w pełni zauto-matyzowaną linię do syntezy polimerów w skali odlaboratoryjnej do pilotowej, wykorzystując oprogra-mowanie typu SCADA, które umożliwia nadzorowa-nie i analizę przebiegu procesu oraz ingerencję w pra-cę urządzeń. Realizacja projektu wpłynie na rozwój go-spodarczy kraju oraz wzmocni konkurencyjność i innowa-cyjność polskich firm.

Instytut Biopolimerów i Włókien Chemicznychul. Skłodowskiej-Curie 19/27, 90-570 Łódź

tel.: 42 638 03 00, 42 637 65 10, fax: 42 637 62 [email protected], www.ibwch.lodz.pl

Page 66: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Igor Stokłosa

Każdy minister odpowiedzialny zagospodarkę na przestrzeni ostat-niej dekady, a pewnie także dwóch,stawiał na współpracę biznesu

z nauką. Także wicepremier, minister go-spodarki Janusz Piechociński. On podkre-śla znaczenie intensywnej współpracy sferybadawczo-rozwojowej i gospodarki. – Przed-siębiorstwa, aby skutecznie ją realizować po-trzebują informacji o możliwościach w tymzakresie. Dlatego w MG przygotowaliśmyrozwiązania zwiększające efektywność i in-nowacyjność w biznesie, które zachęcą biz-nes i naukę do działania – powiedział Pie-chociński podczas konferencji „Motoryza-cja-Przemysł-Nauka”, która odbyła się 10grudnia 2013 roku w Ministerstwie Gospo-darki.

Jedną z propozycji MG jest ProgramRozwoju Przedsiębiorstw, który zawiera kom-pleksowy system wsparcia ze szczególnymuwzględnieniem aspektu innowacyjności.– Jego integralną część stanowi dokument pt.„Krajowa Inteligentna Specjalizacja”, wska-zujący dziedziny działalności badawczo--rozwojowej i innowacji, w których Polskamoże dysponować dużym potencjałem roz-wojowym i wypracować przewagą konku-rencyjną w Europie i na świecie – wyjaśnił wi-cepremier.

Tworzenie przyjaznego otoczeniaOpracowany w Ministerstwie projekt

Programu Rozwoju Przedsiębiorstw do 2020roku (PRP) jest kompleksowym katalogieminstrumentów wsparcia rozwoju innowacyj-ności i przedsiębiorczości w Polsce. Jedno-

cześnie dokument ten stanowi programwykonawczy do Strategii Innowacyjnościi Efektywności Gospodarki.

– PRP jest propozycją systemu wsparciaprzedsiębiorstw w Polsce, ze szczególnymuwzględnieniem ich innowacyjności. Obej-muje on zarówno usuwanie barier i tworze-nie przyjaznego otoczenia dla przedsię-biorstw, jak i aktywne działania na rzecz wzro-stu ich innowacyjności i konkurencyjności– wyjaśnia resort gospodarki.

Wskazane w Programie instrumenty kon-centrują się na tworzeniu bardziej przyjaznegootoczenia dla biznesu, wzmacnianiu różno-rodnych form finansowania B+R i innowa-cji, podnoszeniu jakości kapitału ludzkiego dlainnowacyjności, wzmacnianiu współpracyprzedsiębiorców ze światem nauki oraz sa-mych przedsiębiorców, e-gospodarce, a tak-że zrównoważonym rozwoju. W centrumuwagi PRP znajdują się małe i średnie przed-siębiorstwa.

– Ze względu na swój szeroki charakterProgram wykracza poza ramy nowych pro-gramów operacyjnych na lata 2014–2020 i bę-dzie finansowany zarówno ze źródeł budże-tu państwa, jak i środków funduszy europej-skich – stwierdza MG.

Program został poddany szerokim kon-sultacjom społecznym i międzyresorto-wym. W ramach procesu konsultacji spły-nęły opinie i komentarze od blisko kilku-dziesięciu podmiotów i instytucji repre-zentujących zarówno administrację cen-tralną, lokalną, partnerów społeczno-go-spodarczych czy akademie, jak i sektorprywatny. Dodatkowo w ramach procesukonsultacji odbyły się spotkania poświęco-ne założeniom PRP dedykowane przedsta-wicielom biznesu.

Inteligentne specjalizacjeZ kolei „Krajowa strategia inteligentnej

specjalizacji” (KSIS), stanowiąca integralnączęść Programu Rozwoju Przedsiębiorstw,określa priorytety gospodarcze w obszarzeB+R+I, których rozwój zapewni tworzenieinnowacyjnych rozwiązań społeczno-go-spodarczych, zwiększenie wartości dodanejgospodarki i podniesienie jej konkurencyjnościna rynkach zagranicznych.

– Potrzeba wskazania inteligentnych spe-cjalizacji na poziomie krajowym i regionalnymwynika m.in. z konieczności spełnienia wa-runku ex-ante, określonego w odniesieniu dozwiększenie nakładów na badania naukowe,rozwój technologiczny i innowacje, ujętegow Umowie Partnerstwa, tj: istnienie krajowychlub regionalnych strategii badań i innowacjina rzecz inteligentnej specjalizacji, zgodniez krajowym programem reform, w celu

66 Fakty

Rozkwita technologiczny mariaż biznesu,uczelni i rząduZacieśnienie współpracy pomiędzy przemysłem a uczelniami wyższymi i jednostkami naukowo-badawczymi to jeden z celów polityki gospodarczej każdego rządu. Dzięki temu chcemy kształcić młodych i zdolnych, korzystając ze zdobytych już doświadczeń w biznesie

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 67: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

zwiększenia wydatków na badania i innowa-cje ze środków prywatnych, co jest cechą do-brze funkcjonujących krajowych lub regio-nalnych systemów badań i innowacji i jest kry-terium warunkującym wsparcie na ww. ob-szary w programach operacyjnych na lata2014–2020 – wyjaśnia resort gospodarki.

Efektem opracowania KSIS jest wska-zanie krajowych inteligentnych specjalizacjistanowiących priorytety w zakresie polityki na-ukowej i innowacyjnej do roku 2020. Strate-gia ta może również stanowić użyteczny in-strument do sprostania wyzwaniom global-nym, takim jak: zmiany demograficzne, ogra-niczony dostęp do surowców naturalnych,bezpieczeństwo energetyczne, zmiany kli-matyczne.

Eksperci rządowi podkreślają, że od mo-mentu przystąpienia Polski do Unii Euro-pejskiej w 2004 roku wskaźnik wydatków na

działalność innowacyjną w stosunku doPKB wzrósł ponad 4 razy. Udział środków pu-blicznych przeznaczanych na wspieranieinnowacyjności w Polsce wzrósł z poniżej0,10 proc. PKB w 2004 roku do 0,45 proc.PKB w 2010 roku, głównie z powodu szyb-kiego wzrostu wydatkowania funduszy unij-

nych. Dodają, że obecnie polscy przedsię-biorcy mają możliwość skorzystania z ob-szernego portfolio instrumentów wsparciaw obszarze B+R+I.

Analiza dostępnych programów wspie-rających innowacyjność w latach 2007–2013wykazała funkcjonowanie 60 instrumentów

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 67

PRP jest propozycją systemu wsparcia przedsiębiorstw w Polsce, ze szczególnymuwzględnieniem ich innowacyjności. Obejmuje on zarówno usuwanie barier i tworzenie przyjaznego otoczenia dla przedsiębiorstw, jak i aktywne działania na rzecz wzrostu ich innowacyjności i konkurencyjności

Page 68: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

68 Fakty

wsparcia skierowanych bezpośrednio lubpośrednio na rozwój innowacji. Instrumen-ty te są bardzo różnorodne, a ich cechami cha-rakterystycznymi są: zasięg (regionalny/ogól-nokrajowy), źródło finansowania (budżetpaństwa/fundusze strukturalne/inne pro-gramy międzynarodowe), grupa docelowa(przedsiębiorcy/inne podmioty), forma, in-stytucja wdrażająca (np. PARP, MG, NCBiR,BGK, Urzędy Marszałkowskie, Urzędy Wo-jewódzkie; regionalne podmioty utworzonew celu realizacji programów wsparcia np. Dol-nośląska Instytucja Pośrednicząca). Wśródnich 25 instrumentów wsparcia to instrumentyrealizowane w ramach regionalnych progra-mów operacyjnych, finansowanych w ramachfunduszy strukturalnych, w perspektywie fi-nansowej 2007–2013. Kolejne, około 30 in-strumentów, to instrumenty realizowane w ra-mach ogólnokrajowych programów opera-cyjnych.

Wsparcie unijne i krajoweFunkcjonujące programy obejmują dzia-

łania wspierające zarówno B+R+I, kapitałludzki, jak i wyspecjalizowane usługi dlaprzedsiębiorstw (parki i inkubatory techno-logiczne, doradztwo). Sam system udziela-nia wsparcia finansowego zdominowany jestprzez dotacje przydzielane niezależnie odstopnia ryzyka związanego z realizacją pro-jektu.

Głównym filarem obecnego systemuw zakresie finansowania działalności ba-dawczo-rozwojowej i innowacyjnej jest Pro-gram Operacyjny Innowacyjna Gospodarkana lata 2007–2013 (POIG), skierowany wwiększości do przedsiębiorców. W POIGwspierane są projekty o znaczeniu ponadre-gionalnym z zakresu innowacji technolo-gicznych dotyczących produktów i procesóworaz innowacji w zakresie wzornictwa w sek-

torach produkcyjnych i usługowych, którew sposób bezpośredni lub pośredni przy-czyniają się do powstawania i rozwoju in-nowacyjnych przedsiębiorstw. Wspierane ipromowane są działania innowacyjne o ta-kim charakterze i zasięgu, które generują naj-wyższą wartość dodaną dla gospodarki iprzedsiębiorstw, a co za tym idzie w naj-większym stopniu przyczyniają się do umac-niania zdolności konkurencyjnej polskiej go-spodarki w wymiarze międzynarodowym.

Ponadto wsparcie ukierunkowane naszeroko rozumiany wzrost innowacyjności go-spodarki udzielane jest również za pomo-cą innych programów operacyjnych: Pro-gram Operacyjny Kapitał Ludzki 2007–2013(POKL) – inwestycje w doskonalenie zawo-dowe kadr oraz poprawę jakości działańwspierających rozwój usług szkoleniowo--doradczych w przedsiębiorstwach; ProgramOperacyjny Infrastruktura i Środowisko(POIiŚ) – istotne wsparcie dla innowacyjnychinwestycji MŚP m.in. w odnawialne źródłaenergii; Program Operacyjny Rozwój PolskiWschodniej (PORPW) – dodatkowy ele-ment wsparcia z funduszy strukturalnych,wzmacnia działanie innych programów na ob-szarze Polski Wschodniej, celem wywołaniaefektów synergii i realizacji wyodrębnionychdziałań stymulujących rozwój ekonomicznyi społeczny; Regionalne Programy Operacyjne(RPO) realizowane w każdym z województw,jako uzupełnienie instrumentów zaplano-wanych w ramach centralnych programówoperacyjnych wspierających innowacyjnośćna poziomie ponadregionalnym.

Istotne znaczenie mają także SpecjalneStrefy Ekonomiczne, czyli wyodrębnioneadministracyjnie obszary Polski, gdzie inwe-storzy mogą prowadzić działalność gospo-darczą na preferencyjnych warunkach. Celemfunkcjonowania tego instrumentu wsparcia

jest przyspieszenie rozwoju regionów poprzezprzyciąganie nowych inwestycji i promocjętworzenia miejsc pracy.

Duże znaczenie ma również opracowa-ny przez MG „Program wspierania inwesty-cji o istotnym znaczeniu dla gospodarki pol-skiej na lata 2011–2020”, przyjęty przezRadę Ministrów w dniu 5 lipca 2011 roku, któ-rego celem jest wzrost innowacyjności orazkonkurencyjności polskiej gospodarki po-przez wspieranie nowych inwestycji realizo-wanych przez polskie i zagraniczne firmy.

Wreszcie, ważną rolę w kontekście wspie-rania szeroko rozumianych innowacji, odgrywateż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiskai Gospodarki Wodnej, który wspólnie z wo-jewódzkimi funduszami angażuje się w fi-nansowanie przedsięwzięć związanychz ekoinnowacjami. Ponadto w ramachkrajowych środków budżetowych po-zostających w dyspozycji poszczegól-nych resortów realizowanych jest sze-reg programów wsparcia skiero-wany do przedsiębiorców (np.środki budżetowe MNiSW skiero-wane na B+R, środki MG na pro-jekty pilotażowe realizowaneprzez PARP np. Bon nainnowacje). �

INSTYTUTY BADAWCZE

To dla nas ważny moment, bo naj-bliższe lata będą okresem zacie-śniania współpracy środowisk na-ukowych, gospodarczych i admini-

stracji po to, żeby pomysły rodzące się na pol-skich uczelniach zostały zastosowane w go-spodarce – mówiła prof. Lena Kolarska-Bo-bińska.

Minister nauki przypomniała, że polscynaukowcy mogą się ubiegać o pieniądze z pro-gramu Horyzont 2020, którego budżet wynosiokoło 77 mld euro. – Mamy też kilkanaście

18 mln zł na wsparcie komercjalizacji wyników badańDwanaście „Inkubatorów Innowacyjności” otrzyma od MNiSW środki na wsparcie procesu zarządzania wynikami badań naukowych i prac rozwojowych, w szczególności w zakresie komercjalizacji

Page 69: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 69

miliardów euro w puli programów opera-cyjnych. To od nas zależy jak wykorzystamytę szansę i środki z Unii Europejskiej – dodałaprof. Kolarska-Bobińska.

Promocja osiągnięć naukowych, zwięk-szenie ich wpływu na rozwój innowacyjnościoraz wzmocnienie współpracy między śro-dowiskiem naukowym a otoczeniem gospo-darczym to główne cele konkursu „InkubatorInnowacyjności”. Konkurs MNiSW o budżecie

18 mln zł jest adresowany w szczególności douczelni. Ułatwić ma zastosowania wyników ba-dań i prac naukowych na gruncie konkretnychrozwiązań rynkowych. Każdy z 12 inkubato-

rów, które stworzą ogólnopolską sieć, otrzy-ma maksymalnie do 1,5 mln zł wsparcia nadziałalność.

Na uroczystości ogłoszenia laureatówkonkursu minister nauki zwróciła uwagę, żezainteresowanie transferem wyników badańnaukowych do gospodarki jest coraz większezarówno po stronie uczelni, jak i przedsię-biorców. – Wszelkie działania uczelni, zmie-rzające do komercjalizacji wyników badań na-

ukowych są na wagę złotai należy je rozwijać. „Inkubator Inno-

wacyjności” to tylko jedna z wielu formwsparcia, które zbliżają świat nauki i bizne-su – mówiła prof. Lena Kolarska-Bobińska.

Innym komplementarnym programemprowadzonym przez resort nauki są „Broke-rzy Innowacji”, którego celem jest stworzenieinfrastruktury społecznej wspierającej proces

komercjalizacji wiedzy i integracji środo-wiska naukowego z otoczeniem gospodar-czym oraz upowszechnianie wyników badańnaukowych w środowisku przedsiębiorców.Jednocześnie Narodowe Centrum Badańi Rozwoju (NCBR) uruchomiło programSPIN-TECH, którego celem jest zwiększeniezaangażowania Państwowych Jednostek Ba-dawczych (PJB) w proces komercjalizacji wy-ników badań naukowych i prac rozwojowychza pośrednictwem spółek celowych. „Inku-bator Innowacyjności” wspiera tymczasemproces komercjalizacji prowadzony bezpo-średnio na uczelniach.

Źródło MNiSW

Laureaci konkursu „Inkubator Innowacyjności:

1. Politechnika Wrocławska2. Uniwersytet Jagielloński3. Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie4. Politechnika Śląska5. Fundacja Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu6. Politechnika Lubelska7. Politechnika Gdańska8. Uniwersytet Technologiczno-Przyrod-niczy im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy9. Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiegow Warszawie10. Politechnika Krakowska11. Zachodniopomorski Uniwersytet Tech-nologiczny w Szczecinie12. Politechnika Rzeszowska im. IgnacegoŁukasiewicza

Page 70: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Prof. Maciej Bugajski kieruje Zakła-dem Fotoniki Instytutu Technologii Elek-tronowej. Jest on inicjatorem i koordynato-rem utworzonego z funduszy POIG Cen-trum Nanofotoniki. Od początku swojejdziałalności naukowej zajmuje się badaniemzjawisk optycznych w materiałach i struk-turach półprzewodnikowych stosowanychw optoelektronice, łącząc badania (jest au-torem ponad 300 publikacji) z działalnościądydaktyczną (wypromował 11 doktorów i był

kierownikiem30 prac magi-sterskich).

W latach 90.ubiegłego wiekurozpoczął intensyw-ne badania struktur ni-skowymiarowych, otrzy-mywanych metodą epitaksjiz wiązek molekularnych, co zaowo-

cowało opraco-waniem i wyko-naniem pierw-

szych w kraju la-serów na studniach

kwantowych, a ostat-nio pierwszych w kraju

kwantowych laserów ka-skadowych na zakres średniej

podczerwieni. Technologia wy-twarzania laserów kaskadowych swoją

70 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 71: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Mgr inż. Maciej Węgrzeckijest kierownikiem Grupy Proble-mowej Detektory Promieniowaniaw Zakładzie Technologii Mikrosystemówi Nanostruktur Krzemowych ITE. Zajmuje się onkonstrukcją, technologią i metodami badań krzemowych detektorów promieniowaniaoptycznego i jądrowego. W swojej pracy zawodowej kierował zespołami, które m.in.opracowały i wdrożyły do produkcji wiele chronionych patentami fotodetektorówi detektorów promieniowania jądrowego o parametrach na najwyższym poziomieświatowym. Jednym z największych osiągnięć było opracowanie i wdrożenie do pro-dukcji w latach 1992–1995 krzemowych fotodiod lawinowych o dużej powierzch-ni aktywnej. Fotodiody te były przez wiele lat eksportowane w znacznych ilościachdo USA, a za ich opracowanie zespół otrzymał wiele prestiżowych nagród, w tymw 1998 roku Nagrodę Prezydenta RP.

Po 2005 roku inż. Maciej Węgrzecki opracował rodzinę specjalizowanych de-tektorów cząstek alfa wykorzystywanych w międzynarodowych badaniach nad trans-aktynowcami w wiodących w tych badaniach na świecie instytutach: GSI w Darm-stadt i Zjednoczonym Instytucie Badań Jądrowych w Dubnej. W badaniach, w któ-rych zastosowano detektory z ITE, odkryto i zbadano właściwości czterech nowychizotopów (nuklidów): trzy hasu (Hs) i jeden copernicium (Cn). Badania te potwierdziłyteorię „wyspy stabilności” i były przedmiotem publikacji w renomowanych czaso-pismach naukowych (m.in. „Nature”). Ich współautorem jest inż. Maciej Węgrzecki.Miały one wpływ na podjęcie przez Międzynarodową Unię Chemii Czystej i Sto-sowanej oraz Międzynarodową Unię Fizyki Czystej i Stosowanej decyzji o uzna-niu za istniejący i wpisaniu do układu okresowego pierwiastka 112 – coperniciumoraz pierwiastka 114 – flerovium.

Detektory promieniowania jądrowego mają również zastosowywanie praktycznew przyrządach dozymetrycznych oraz eksplozymetrach radonu opracowanych i wdro-żonych do produkcji w Niemczech.

Za „Krzemowe detektory cząstek” Instytut otrzymał w 2011 roku wyróżnieniew konkursie „Polski Produkt Przyszłości” organizowanym przez PARP, w katego-rii wyrób przyszłości w fazie przedwdrożeniowej, a w 2012 roku złoty medal Mię-dzynarodowych Targów Poznańskich (ITM – Nauka dla Gospodarki).

INSTYTUT TECHNOLOGII

ELEKTRONOWEJ

www.ite.waw.pl

złożonością przewyższa znacznie wszystkiedotychczasowe technologie laserów pół-przewodnikowych. Jej opanowanie stawia ze-spół prof. Bugajskiego w gronie najlepszychlaboratoriów na świecie.

Kwantowe lasery kaskadowe znajdujązastosowanie w przemyśle, ochronie śro-dowiska i medycynie. W górnictwie mogąsłużyć jako źródło promieniowania w de-tektorach do pomiaru stężenia metanu,a w medycynie wspomagać diagnostykę, po-

magając wykrywać nawet śladowe obecno-ści markerów chorobowych w wydychanymprzez pacjenta powietrzu.

Praktycznym zastosowaniem wyko-nanych w Centrum laserów było zapro-jektowanie i wykonanie w Instytucie Opto-elektroniki WAT systemów do wykrywaniaśladowych ilości amoniaku. Są one takczułe, że potrafią wykryć jedną cząstkęamoniaku wśród dziesięciu milionów in-nych cząstek.

W roku 2012 kierowany przez prof. Bu-gajskiego zespół został laureatem I Nagro-dy XV edycji Konkursu „Polski Produkt Przy-szłości” (Polskiej Agencji Rozwoju Przed-siębiorczości) za wyrób w fazie przedwdro-żeniowej: „Opracowanie konstrukcji i tech-nologii wytwarzania laserów kaskadowych”.W 2013 roku, prof. Maciej Bugajski otrzy-mał Nagrodę Ministra Nauki i SzkolnictwaWyższego za wybitne osiągnięcia naukowena rzecz rozwoju gospodarki.

Fakty 71

Page 72: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Czesław Rychlewski

Jak do tej pory polskiej gospodarcew nieznacznym stopniu udało się wejśćna ścieżkę rozwoju opartego na inno-wacjach i wiedzy – twierdzi prof. Wi-

told M. Orłowski, główny doradca ekono-

miczny w PwC – a jest to jedyna ścieżka, któ-ra może prowadzić do sukcesu rozwojowe-go kraju i dołączenia do grupy państw za-możnych i wysoko rozwiniętych.

Kluczową rolę w tym zjawisku odgrywarozpaczliwie niskie zainteresowanie gospo-darki działaniami innowacyjnymi i komer-cjalizacją badań naukowych, stawiające Pol-

skę nie tylko na jednym z ostatnich miejscwśród członków OECD i UE, ale również da-leko w tyle za znajdującymi się na zbliżonympoziomie rozwoju gospodarkami większościkrajów Europy Środkowej. Bez stopniowejzmiany w tej dziedzinie nie jest możliwe prze-stawienie polskiej gospodarki na tory kon-kurencji czynnikami innymi niż niskie kosz-

72 Fakty

Wyjściez pułapkiW poprzednim ustrojujeżeli ktoś dokonał wynalazku, wchodził na drogę przez mękę.Przedsiębiorstwa, nasta-wione na wykonywanieplanów oraz mało zain-teresowane poprawąefektywności i jakościprodukcji, nie były inno-wacjami zaintereso-wane. Twórca nowychrozwiązań pozostawałze swoim patentem osamotniony, jeżeli nieudało mu się zaintereso-wać tą innowacją firmzagranicznych. A to byłobardzo trudne, choćbyze względu na izolacjęPolski Ludowej odświata zewnętrznego.Czy po transformacjiustrojowej coś się podtym względem zmieniło?Trochę tak, ale do zdecydowanej poprawyw tym względzie jestjeszcze daleko

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 73: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

ty pracy. A w ślad za tym niemożliwe jest nadługą metę wyrwanie się Polski z „pułapkiśredniego poziomu dochodów”.

Publiczne wydatki na badania i rozwójw relacji do produktu krajowego brutto osią-gnęły obecnie w Polsce taką wysokość, jakiejw zasadzie należałoby się spodziewać przyobecnym poziomie rozwoju gospodarczego.

INSTYTUTY BADAWCZE

Większa motywacja do sprzedaży wynalazków,wyższe dochody uczelni i bardziej innowacyjneprzedsiębiorstwa to najważniejsze spodziewaneefekty przekazania pełnych praw majątkowychtwórcom własności intelektualnej

Fakty 73

Page 74: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

74 Fakty

Niezwykle niskie są natomiast prywatne wy-datki na B+R w relacji do PKB. W kraju napoziomie rozwoju Polski należałoby oczeki-wać wydatków biznesu kilkukrotnie wyż-szych. Przepływy środków na badania z przed-siębiorstw do wyższych uczelni i instytutów ba-dawczych wynoszą w Polsce kilka setnychproc. PKB. Oznacza to, że rynek badańnaukowych praktycznie nie funkcjonuje. Nie-zbędne jest więc jego stworzenie. – Rozwią-zanie tego problemu wymaga uruchomieniapodstawowych bodźców, skłaniającychwszystkich aktorów rynku do aktywności. Jestto podejście znacznie szersze od tradycyjne-go, wymagające zastosowania całego wa-chlarza środków prawnych, edukacyjnych, re-gulacyjnych, finansowych, podatkowych i in-nych – twierdzi prof. Orłowski.

Według Narodowego Centrum Badańi Rozwoju zainteresowanie inwestycjami w ba-dania wśród przedsiębiorców zaczyna dosyćszybko rosnąć.

Uczyć się od innych– W komercjalizacji wyników badań na-

ukowych w najlepszych ośrodkach europej-skich i amerykańskich najlepiej sprawdza sięzłoty trójkąt: władza samorządowa, biznes,uczelnia – powiedział były senator PO prof.dr hab. inż. Janusz Rachoń. – Musimy ko-rzystać z tych dobrych wzorców i doświad-

czeń, choć strategie wdrażania innowacjinie dadzą się w całości przenieść na naszgrunt.

W jego opinii, za wzorcowy może ucho-dzić Uniwersytet Stanforda – jeden z uni-wersytetów amerykańskich, który ma naj-większą liczbę wdrożeń i największe zyskiz tego tytułu. Jako drugi przykład podaje Uni-wersytet w Leuven w Belgii. Jego zdaniem,wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, żeto będzie największy park naukowo-techno-logiczny w Europie. Uniwersytet w Leuven tojeden z większych uniwersytetów europej-skich, który w swojej działalności badawczeji wdrożeniowej wykorzystuje środki rządowe,regionalne i municypalne.

Prof. Rachoń przypomina, że założeniemnieudanej unijnej Strategii Lizbońskiej byłodogonić i przegonić Stany Zjednoczone.Według niego, za istotną przyczynę niepo-

wodzenia należy uznać uwarunkowania kul-turowe. Różnica w mentalności jest taka, żew Stanach Zjednoczonych próbują rozwią-zać problem, natomiast w Europie pomagaćludziom. I jeżeli tego nie przełamiemy, to niedogonimy Stanów Zjednoczonych. Dodaje,że w mentalności amerykańskiej, osoba, któ-ra prowadziła biznes i splajtowała, w szcze-gólności kilkakrotnie, jest wyżej oceniana przezpracodawców w procesie naboru. – Jak tamsię zderzają dwa CV – powiedział – jednoz doświadczeniem dwóch bankructw i dru-gie bez bankructwa, czyste, to wygrywa tenz dwoma bankructwami, bo on ma do-świadczenie, co w Europie jest nie do po-myślenia, a szczególnie w naszym kraju.

Przez kilka ostatnich lat nakłady nanaukę wynosiły w Polsce mniej niż 0,5 proc.PKB. Obecnie są dwa razy wyższe. W nowejperspektywie unijnej będą rosnąć jeszczebardziej.

Twórca zarobiWiększa motywacja do sprzedaży wyna-

lazków, wyższe dochody uczelni i bardziej in-nowacyjne przedsiębiorstwa to najważniejszespodziewane efekty przekazania pełnychpraw majątkowych twórcom własności inte-lektualnej. Nowe przepisy zapisane zostaływ projekcie ustawy Prawo o szkolnictwie wyż-szym.

Pracownikowi naukowemu lub naukowo--dydaktycznemu uczelni, który w wynikuwykonywania obowiązków ze stosunku pra-cy w tej uczelni dokona wynalazku, przysłu-gują prawa do niego – czytamy w projekcienowych przepisów przygotowanych przez Mi-nisterstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.Uprawnienia dotyczyć mają pracownikówi doktorantów uczelni, instytutów PAN orazinstytutów badawczych, a także studentów– jako twórców praw własności intelektualnej.

– Przekazanie naukowcom praw ma-jątkowych do ich wynalazków sprawi, żewdrażanie i komercjalizowanie wynikówbadań będzie dla nich po prostu bardziejopłacalne – powiedziała była minister naukii szkolnictwa wyższego prof. Barbara Ku-drycka. – To najskuteczniejszy sposób, bykoło zamachowe polskich innowacji mogłowreszcie ruszyć.

– Obecnie tylko niewielki odsetek wy-nalazków, które powstały na polskich uczel-niach, jest wykorzystywany komercyjnie.Przepisy, wprowadzające nowe uprawnieniadla wynalazców, mają to zmienić. Na-ukowcy, posiadając prawa majątkowe do wy-ników swoich badań, będą bardziej zainte-resowani ich sprzedażą na rynku, ponieważbędzie się to przekładało na dodatkowe wy-nagrodzenie – powiedział zastępca dyrektoraNarodowego Centrum Badań i Rozwoju Le-szek Grabarczyk. – Dochody z komercjali-zacji wyników badań będą stanowić znaczącyudział w zarobkach naukowców w Polsce.Sprzedaż nawet jednego patentu możeoznaczać zysk, stanowiący wielokrotnośćrocznych zarobków na uczelni – dodał Le-szek Grabarczyk.

Na zmianach zyskają również uczelnie.Nowe regulacje przenoszą prawa majątkowena rzecz naukowców, ale gwarantują uczel-ni część dochodów z komercjalizacji badań.Jak wynika z nowych przepisów, uczelniprzysługuje prawo do części dochodów z ko-mercjalizacji w wysokości określonej w re-gulaminie, nie niższej niż 10 proc. i nie wyż-szej niż 25 proc. tych dochodów. W ocenie au-torów zmian większa motywacja naukowcówdo sprzedaży wyników własnych prac B+Rpowinna spowodować ich komercjalizowaniena zdecydowanie większą niż dzisiaj skalę,a to zwiększy dochody uczelni i instytutóww związku z ich udziałem w zyskach twórcówz komercjalizacji B+R. Można spodziewać sięrównież wyższych dochodów budżetu pań-stwa z podatków dochodowych i podatku odtowarów i usług.

Nowe gwarancje praw dla naukowcówsprzyjać będą również rozwojowi przed-siębiorczości akademickiej i otwarciu uczel-ni na sektor gospodarczy. – Otrzymujemywiele sygnałów, że naukowcy którzy chcą,aby ich wynalazek mógł być zakupiony przezfirmy, muszą zmagać się z poważnymibarierami biurokratycznymi w uczelniach,w których są zatrudnieni – wyjaśnia dyrek-tor Grabarczyk. – Przekazanie praw ma-jątkowych do wynalazków ich twórcom daim swobodę w wyborze instytucji, które zaj-mą się promocją i sprzedażą ich rozwiązań.Wybiorą wówczas uczelniane centra trans-feru technologii lub np. zewnętrznego bro-kera innowacji. Naukowcy będą bardziejzainteresowani tym, aby ich pomysły byłyz sukcesem wdrażane.

Pozostawienie majątkowych praw wła-sności intelektualnej pracownikom uczelniobowiązuje w kilku państwach. W rankingachinnowacyjności gospodarek (np. European In-novation Scoreboard) Szwecja, pozostałe kra-je skandynawskie oraz Niemcy – czyli państwastosujące analogiczny przywilej profesorski lubprawo pierwszeństwa – zajmują czołowemiejsca w rankingu najbardziej efektywnychkrajów wdrażających innowacyjne rozwią-zania w gospodarce. �

INSTYTUTY BADAWCZE

Obecnie tylko niewielki odsetek wynalazków, którepowstały na polskich uczelniach, jest wykorzysty-wany komercyjnie. Przepisy, wprowadzające noweuprawnienia dla wynalazców, mają to zmienić.Naukowcy, posiadając prawa majątkowe dowyników swoich badań, będą bardziej zaintere-sowani ich sprzedażą na rynku, ponieważ będziesię to przekładało na dodatkowe wynagrodzenie

Page 75: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

INSTYTUTY BADAWCZE

Co zaliczyłby pan do głównych atutów IChPW,które czynią instytut atrakcyjnym partnerem dla za-kładów przemysłowych?

– Głównym atutem Instytutu jest ujęte w naszejmisji „Przekraczanie standardów”, czyli nie tylko speł-nianie oczekiwań naszych klientów, lecz przedewszystkim wyprzedzanie tych oczekiwań. Jednakżepodejmowanie nowatorskich kierunków badań na-ukowych to przecież misja wszystkich instytucjiB+R. My jednak staramy się aktywnie penetrować ry-nek i odkrywać nisze, które będą „hitami” za kilka lat.Często zdarza się, że nasi klienci i partnerzy rynko-wi nie do końca potrafią zdefiniować własne problemy,ale dzięki ciągłej pracy z nimi i dla nich jesteśmy w sta-nie dać im więcej niż wstępnie oczekują. I właśnie toczęste wskazywanie kierunków rozwoju, o którychpartner „dzisiaj nie myśli”, jest głównym atutem IChPW.

Które z bieżących projektów są najbardziej wartościowe z punk-tu widzenia rozwoju nauki, budowania pozycji i wizerunku Insty-tutu oraz ze względu na nową jakość, jaką niosą dla przemysłu?

– Z tego punktu widzenia, z naciskiem na „nową jakość”, jaką nio-są dla przemysłu, szczególne wyróżnienie przypada dwóm projektom:Programowi Strategicznemu NCBiR pt. „Zaawansowane technolo-gie pozyskiwania energii” oraz Programowi POIG „Inteligenta kok-sownia spełniająca wymagania najlepszej dostępnej techniki”. Cechąwspólną tych projektów jest ukierunkowanie na ścisłą współpracęz przemysłem – energetyką i koksownictwem. Oba dążą do opraco-wania i zweryfikowania nowych rozwiązań technologicznych i pro-cesowych. Oba, dzięki skali finansowania i 5-letniemu okresowi re-alizacji, pozwalają na przeprowadzenie pełnych cykli badawczych odskali laboratoryjnej do testów w instalacjach półtechnicznych włącz-nie. Kilka lat temu zazdrosnym okiem patrzyliśmy na duże progra-my, realizowane w tym zakresie w najbogatszych krajach UE, USAczy Japonii. Obecnie taką szansę, dodajmy, że w pełni wykorzysty-waną, mamy także w Polsce.

Na ile finanse są czynnikiem ograniczającym potencjał Insty-tutu i hamulcem dla pełnego wykorzystania możliwości badawczych?

– Nakłady na działalność B+R w Polsce wynoszą poniżej 1 proc.PKB, co daje nam jedno z ostatnich miejsc w UE, dla której średniawynosi około 2 proc., a u rekordzistów dochodzi do 4 proc. Z dru-giej strony instytucje B+R, w tym również IChPW, w ostatnich 5 la-tach istotnie zwiększyły swoje potencjały kadrowe i rozbudowały in-frastrukturę badawczą. Zestawiając ze sobą te dwa fakty należy wnio-skować, że koniecznością staje się co najmniej 100-procentowe– a przy tym w krótkim terminie – podwyższenie nakładów na dzia-łalność B+R w Polsce tak, by można było w pełni wykorzystać „drze-miące” w tej sferze możliwości. Dla tego celu kluczowe będzie po-zyskanie środków na prace badawczo-rozwojowe bezpośrednio z prze-mysłu. Tylko zleceniodawca z przemysłu jest w pełni zorientowanyw swoich potrzebach i ograniczeniach, a pieniądze, które przezna-cza na rozwój, są każdorazowo pod jego pełną kontrolą. Tak więc klu-czem do wzrostu innowacyjności jest skierowanie funduszy na roz-wój poprzez przedsiębiorców. Jestem przekonany, że działania, o któ-rych mówiłem, doprowadzą do pełnego wykorzystania możliwościbadawczych strefy B+R przez polską gospodarkę, co w niedługim cza-sie przełoży się na ogólnie rozumiany cywilizacyjny rozwój Polski.

Jak ocenia pan dotychczasową współpracę z biz-nesem?

– Działalność badawcza i rozwojowa, czyli działa-nia mające na celu rozwój wiedzy oraz efektywne jej wy-korzystanie w praktyce są uznawane na całym świecieza główny czynnik postępu technologicznego. Świado-mość polskich przedsiębiorców co do znaczenia B+Rjest nadal niewielka i stanowi poważną słabość polskiejgospodarki. Badania GUS wskazują, że tylko około 10proc. małych firm i niewiele ponad 20 proc. dużych przed-siębiorstw inwestuje w B+R. Działając na co dzień, odblisko 60 lat w sferze B+R, wypracowaliśmy sobie wła-sne i skuteczne mechanizmy „ułatwiające” tę współpracę.Rozwój polskich przedsiębiorstw zwłaszcza tych dużych,z takich branż jak energetyka, koksownictwo czy prze-mysł chemiczny, musi być wspierany działalnością ba-

dawczo-rozwojową. W tym zakresie otwartą sprawą stają się dłu-gofalowe relacje pomiędzy przemysłem i sferą instytutów badawczych.I tu należy postawić istotne pytanie: czy duże koncerny krajowe win-ny tworzyć od podstaw niezależne struktury badawcze czy też ściślejwspółpracować z istniejącymi instytutami? Odpowiedź na to pyta-nie jest oczywista.

Rozmawiała Magdalena Szczygielska

W pełni wykorzystywane szanseRozmowa z Aleksandrem Sobolewskim, dyrektorem Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla

Page 76: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Igor Stokłosa

Nakłady na badanie i rozwój w 2020roku mają wynosić 1,7 proc. PKB,a osiągnięcie tego celu ma umoż-liwić Program Operacyjny Inteli-

gentny Rozwój. Innowacyjność przedsię-biorstw w nowej perspektywie będzie równieżfinansowana z regionalnych programówoperacyjnych.

Inteligentny Rozwój to program, któryw latach 2014–2020 ma zastąpić InnowacyjnąGospodarkę. Jak podkreślają w MinisterstwieInfrastruktury i Rozwoju, będzie to bardziejambitny następca, zmodyfikowany na pod-stawie dobrych i złych doświadczeń POIG.Program Innowacyjna Gospodarka w dużejmierze skupiał się bowiem na zbudowaniubazy dla badań i rozwoju, na podniesieniukompetencji osób, które się badaniami i roz-wojem zajmują, zbudowaniu bazy w posta-ci finansowania laboratoriów, całej infra-struktury badawczo-rozwojowej, tak po stro-

nie przedsiębiorców, jak i świata nauki. Mi-nisterstwo ma nadzieję, że nowy program po-może – na bazie tej infrastruktury – tworzyćpolską myśl innowacyjną, finansować wspól-ne projekty biznesu i nauki.

– To klucz do rozwiązań innowacyj-nych: wspierać przedsiębiorców i świat naukiw budowaniu tych rozwiązań, wspierać in-stytucje otoczenia biznesu z usługami wspo-magającymi innowacje w małych i średnichprzedsiębiorstwach oraz wspierać przedsię-biorców w kierunku finansowania prac ba-dawczo-rozwojowych, a przede wszystkim ichkomercjalizacji, by polskie innowacyjne pro-dukty i technologie stawały się rozwiązania-mi ogólnoeuropejskimi oraz ogólnoświato-wymi – mówi wiceminister rozwoju regio-nalnego Paweł Orłowski.

Celem jest zwiększenie nakładów na ba-dania i rozwój z obecnych 0,7 proc. do 1,7proc. PKB w 2020 roku. Zdaniem wicemini-stra, mniej więcej połowę tego powinny sta-nowić nakłady samych przedsiębiorców. – Tak

jest w każdej innowacyjnej gospodarce, że klu-czem do wdrażania rozwiązań innowacyjnychjest udział kapitału prywatnego. Chcielibyśmy,jak w dobrej zrównoważonej gospodarce,oprócz tych nakładów sektora publicznego,świata nauki, żeby przedsiębiorcy finansowalimniej więcej połowę osi nakładów na bada-nia i rozwój. Oczywiście trzeba zapewnić imodpowiednie zachęty – dodał Paweł Orłow-ski.

W nowej perspektywie na innowacyj-ność przedsiębiorstw ma być przeznaczone12,5 mld euro – w ramach Programu Ope-racyjnego Inteligentny Rozwój, PolskaWschodnia oraz regionalnych programówoperacyjnych.

Paweł Orłowski ocenia, że w Polsce pa-nuje obecnie sprzyjający klimat dla rozwojuinnowacyjności. W dużej mierze jest on efek-tem wsparcia unijnych funduszy. Resort niezamierza jednak na tym poprzestać i zachę-ca przedsiębiorców do budowania w tensposób swojej pozycji na rynku. – Produkty

76 Fakty

Jak się rozwijać to inteligentnieO tym, jak ważna jest innowacyjność w generowaniu wzrostu gospodarczego nikogo nie trzeba przekonywać. Nawet rządu

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 77: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

i technologie innowacyjne mają dać firmomdochód i przewagę na globalnym rynku – wy-jaśnia wiceminister. – To jest kwestia tego, żebyktoś miał świadomość, wolę, odpowiednieotoczenie prawne i wsparcie, często teżzwrotne czy dotacyjne, aby mógł zainwesto-wać w swoją firmę, zainwestować w tę inno-wację i zdobyć przewagę na globalnym ryn-ku – dodał.

Projekty wszystkich programów opera-cyjnych rząd przyjął w grudniu, a następnieprzekazał je Komisji Europejskiej. Kolejnymetapem mają być negocjacje z KE, które mogąpotrwać od kilku miesięcy do roku. Z koleina początku stycznia 2014 roku Rada Mini-strów podjęła uchwałę zmieniającą uchwałęw sprawie ustanowienia programu wielolet-niego pod nazwą „Udział Polski w Progra-mie ramowym na rzecz konkurencyjności i in-

nowacji w latach 2008–2013”, przedłożonąprzez ministra gospodarki. Rząd zdecydował,że program wieloletni dotyczący udziałuPolski w Programie ramowym na rzecz kon-kurencyjności i innowacji (Program CIP) zo-stanie przedłużony o rok, czyli do końca 2014roku.

– Celem Programu CIP jest promowaniekonkurencyjności europejskich firm. Stwo-rzono go przede wszystkim dla małych i śred-nich przedsiębiorstw (MSP). Jego zada-niem jest wspieranie działalności innowacyjnej(w tym innowacji ekologicznych), zapewnie-nie lepszego dostępu do środków finanso-wych oraz świadczenie na poziomie regio-nalnym usług wsparcia dla biznesu – czyta-my w uchwale.

Program ma też zachęcać do szerszegoi lepszego wykorzystania technologii infor-macyjnych i komunikacyjnych (ICT) orazwspomagać rozwój społeczeństwa infor-macyjnego. Promuje również wykorzystanieenergii odnawialnej i efektywność energe-tyczną. Zapewnia środki na współfinanso-wanie działalności ośrodków Enterprise Eu-rope Network (EEN) oraz finansowaniedziałalności krajowych punktów kontakto-wych dla Programu CIP. Jego realizatoremjest Polska Agencja Rozwoju Przedsiębior-czości.

Oczywiście przedłużenie programu o rokwymaga większych środków na jego realiza-cję. W związku z tym przewidziano zwiększe-nia kwot na: działalność polskich ośrodków sie-

ci Enterprise Europe Network o 7 500 000 zł,czyli do 54 300 000 zł; i działalność KrajowegoPunktu Kontaktowego (KPK) dla instrumen-tów finansowych dla małych i średnich przed-siębiorstw oferowanych w ramach programuCIP – o 750 000 zł, czyli do 9 750 000 zł.

Przy ustanawianiu programu do 2013roku zaplanowano także 600 000 zł na sfi-nansowanie udziału Polski w inicjatywach po-dejmowanych w ramach Programu CIP.– W rezultacie, w latach 2008–2014 na udziałPolski w Programie CIP zostanie wydanez budżetu państwa 64 650 000 zł – wynikaz uchwały.

Dzięki zabezpieczeniu współfinanso-wania działalności polskich ośrodków sieciEnterprise Europe Network przedsiębiorcyuzyskają dostęp do kompleksowych usług,które pomogą im podejmować i rozwijać

działalność gospodarczą, a także potencjałi zdolności innowacyjne oraz konkurować nawspólnym rynku. Z kolei zabezpieczenie fi-nansowania działalności Krajowego Punk-tu Kontaktowego zapewni przedsiębior-com oraz instytucjom finansowym dostęp doinformacji o unijnych instrumentach finan-sowych, co powinno przyczynić się do szer-szego ich wykorzystywania. W praktyceKPK będzie prowadził działania informa-cyjno-promocyjne o instrumentach do-stępnych dla przedsiębiorców w ramach Pro-gramu CIP, a także nowych unijnych in-strumentach finansowych na lata 2014–2020 w ramach programów: COSME, Ho-ryzont 2020, Program Unii Europejskiej narzecz przemian i innowacji społecznych, Kre-atywna Europa.

Program COSME – to program ramo-wy na rzecz konkurencyjności przedsię-biorstw oraz średnich i małych firm, który zo-stał przyjęty przez Radę Europejską 5 grud-nia 2013 roku. Rok 2014 będzie pierwszymrokiem jego realizacji. W ramach tego pro-gramu będzie kontynuowana większość in-strumentów wdrażanych obecnie w ramachProgramu na rzecz Przedsiębiorczości i In-nowacji (to jeden z trzech programów szcze-gółowych Programu CIP). W ramach pro-gramu COSME utrzymane zostanie wspar-cie dla działalności polskich ośrodków sieciEnterprise Europe Network.

Horyzont 2020 – to program ramowyw zakresie badań naukowych i innowacji.

Z kolei Program Unii Europejskiej na rzeczprzemian i innowacji społecznych – to pro-gram, który proponuje instrument mikrofi-nansowy, mający na celu ułatwienie dostępudo finansowania przedsiębiorcom, w tym naj-bardziej oddalonym od rynku pracy (uloko-wanym fizycznie daleko od podaży pracy, np.na wyspie) oraz przedsiębiorstwom spo-łecznym. Kreatywna Europa – to program ra-mowy służący wspieraniu europejskiego sek-tora kultury i sektora kreatywnego.

Sieć Enterprise Europe Network wspie-ra przedsiębiorstwa za pośrednictwem oko-ło 600 punktów kontaktowych zlokalizo-wanych w 54 krajach. W ramach tych punk-tów w Polsce działa obecnie 30 ośrodków,zgrupowanych w 4 konsorcjach. Sieć świad-czy usługi przede wszystkim małym i śred-nim przedsiębiorcom oraz osobom, którechcą rozpocząć działalność gospodarczą(start-ups). Z jej usług mogą też korzystaćduże przedsiębiorstwa, instytuty badaw-cze, uniwersytety, centra technologiczne i biz-nesowe oraz podmioty działające na rzeczrozwoju innowacji. Sieć świadczy np. usłu-gi informacyjne i doradcze dotyczące pra-wa i polityk Unii Europejskiej, usługi z za-kresu transferu technologii (audyty techno-logiczne), a także związane z prowadzeniemdziałalności gospodarczej za granicą. Po-maga w znalezieniu partnerów do współ-pracy gospodarczej i transferu technologii.Organizuje firmom wyjazdy na targi współ-finansowane przez Komisję Europejską,a także szkolenia, warsztaty i seminaria.

– Od początku 2008 roku do końca 2010roku z usług 30 polskich ośrodków działa-jących w ramach 4 konsorcjów skorzysta-ło około 49 tys. podmiotów, w tym ponad32,5 tys. MŚP, 7,2 tys. rozpoczynającychdziałalność gospodarczą oraz ponad 1000jednostek naukowych – podliczyła Rada Mi-nistrów.

Po modyfikacji przez Komisję Euro-pejską wskaźników obrazujących działalnośćEEN, w latach 2011–2012 liczba odbiorcówdziałań promocyjnych wyniosła prawie 2,7 mlnosób, w wydarzeniach lokalnych i regio-nalnych wzięło udział około 16,5 tys. osób,z usług audytu technologicznego i analizybiznesowej skorzystało ponad 800 odbior-ców. W latach 2008–2012 punkty kontak-towe zorganizowały około 340 konferencji,seminariów, szkoleń, wizyt studyjnych,warsztatów dotyczących programów szcze-gółowych Programu CIP, w których uczest-niczyło ponad 13,6 tys. uczestników. Udzie-liły około 5,3 tys. informacji, konsultacji i po-rad oraz około 3 tys. informacji telefonicz-nych i mailowych. Ponadto z instrumentówfinansowych Programu CIP skorzystało6 polskich instytucji: trzy banki (BPH SA,PKO SA, Paribas Bank Polska SA), dwa fun-dusze poręczeniowe (Polfund SA i PolskiFundusz Gwarancyjny Sp. z o.o.) oraz Eu-ropejski Fundusz Leasingowy SA. �

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 77

W Polsce panuje obecnie sprzyjający klimat dlarozwoju innowacyjności. W dużej mierze jest onefektem wsparcia unijnych funduszy. Resort nie zamierza jednak na tym poprzestać i zachęcaprzedsiębiorców do budowania w ten sposób swojej pozycji na rynku

Page 78: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Jak działalność badawczo-rozwojowawydziału zazębia się z ofertą dydaktycznąi na ile jest ona furtką do kariery naukowejdla najlepiej rokujących absolwentów?

– Działalność naukowo-badawcza i dy-daktyczna jest prowadzona przez tych samychpracowników. Ewidentne jest zatem, iż w tre-ściach programów nauczania znajdują się ele-menty osiągnięć własnych nauczycieli. Wy-dział sukcesywnie prowadzi nabór młodej ka-dry na asystentów, a wśród kryteriów ogła-szanych konkursów znajdują się między in-nymi: znajomość tematyki badawczej reali-zowanej w jednostce, osiągnięcia naukowe– w tym publikacje, zgłoszenia patentowe, pa-tenty itp., a także działalność w kołach nau-kowych. Tym samym preferowane jest przyj-mowanie osób nie tylko uzdolnionych, ale tak-że aktywnych w obszarze naukowo-badaw-czym. Chętnych, spełniających powyższe wy-magania, nie brakuje. Nasi studenci oraz mło-dzi naukowcy regularnie zdobywają nagrodyi wyróżnienia na zagranicznych i krajowychwystawach wynalazków. Przykładem mogą byćchociażby laureaci kolejnych edycji konkursu„Student-Wynalazca”, zajmujący się na przy-kład zasilaniem silników spalinowych takimipaliwami, jak wodór i gaz ziemny.

Jakie obszary tematyczne są najbar-dziej interesujące dla zespołu badawczegoWM ze względu na potencjał, zaplecze i kwa-lifikacje do rozwijania innowacji?

– Obszary badawcze związane są zespecjalizacją naukową pracowników Wy-działu. Największe osiągnięcia w zakresie in-nowacji uzyskiwane są przez zespoły naukowezajmujące się problematyką: obróbki pla-stycznej metali, przetwórstwa tworzyw wiel-kocząsteczkowych, napędów lotniczych, me-

chaniki, obróbki skrawa-niem i materiałoznaw-stwa. Pozyskiwane środ-ki na realizację licznychprojektów badawczychwykonywanych w jedno-stce pozwalają na zwięk-szenie potencjału badaw-czego opracowywanychrozwiązań. Wymiernymefektem tej aktywności sąuzyskane w okresie 2010–2013 patenty w liczbie 69oraz zgłoszenia patento-we, których w tym sa-mym okresie było aż 230.Nasze patenty, np. z za-

kresu przetwórstwa tworzyw wielkoczą-steczkowych, są regularnie doceniane, uzy-skując liczne nagrody, dyplomy i wyróżnie-nia. Za przykład może posłużyć złoty medaluzyskany podczas 24. MiędzynarodowejWystawy Wynalazków – ITEX 2013 w KualaLumpur w Malezji za wynalazek „Rura wie-lowarstwowa mikroporowata i sposób jej wy-twarzania”.

Jak przebiega współpraca Wydziału z po-zauczelnianymi środowiskami naukowymiz myślą o lepszym wyniku prac realizowa-nych wspólnymi siłami, z wykorzystaniembardziej zaawansowanej infrastruktury orazwiększych dotacji?

– W ostatnim okresie Wydział zwiększyłswoją aktywność w pozyskiwaniu środków nabadania naukowe jako uczestnik konsorcjównaukowych. Między innymi udało się namwejść, jako członek, do czterech konsorcjówrealizujących prace badawcze w ramach pro-gramu INNOLOT. Jesteśmy także lideremkonsorcjum naukowego, który jako jedyny naLubelszczyźnie uzyskał dofinansowanie do re-alizacji projektu badawczego w ramach III edy-cji programu INNOTECH. Członkami tychkonsorcjów, oprócz jednostek naukowych, sązakłady przemysłowe zlokalizowane na terenie

całej Polski. Ponadto, nie tylko na płaszczyźnienaukowo-badawczej, ale również dydak-tycznej, współpracujemy z licznymi zakładamiprzemysłowymi zlokalizowanymi na Lu-belszczyźnie. Mamy podpisane dwustronneumowy o współpracy z ponad 50 firmami,z czego większość dotyczy działalności dy-daktycznej – np. praktyk studenckich.

Jaka część prac realizowanych na wy-dziale powstaje na konkretne potrzeby prze-mysłu i jak wiele efektów badań kończy sięwdrożeniem? Komu najbardziej służą opra-cowywane przez państwa rozwiązania?

– Prace badawcze realizowane w ramachkonsorcjów związane są z konkretnymi po-trzebami zakładów przemysłowych, wcho-dzących w skład tych konsorcjów. Ponadtowykonujemy szereg prac badawczych nabezpośrednie zlecenie podmiotów gospo-darczych. W roku 2012 wykonane zostały ta-kie prace na łączną kwotę 1,6 mln zł. Szuka-my też nabywców na opracowywane przeznas wynalazki. W ubiegłym roku udało sięnam sprzedać dwie licencje na technologię wy-konania kul na mielniki. Nasze rozwiązaniaznajdują zastosowanie głównie w firmach,

z którymi mamy podpisane umowy o współ-pracy. Jednocześnie, mając na uwadze nie-wystarczającą komercjalizację wyników pracbadawczych, podjęte zostały działania celempoprawy sytuacji. Wymiernym efektem tej ak-tywności jest uzyskanie przez Politechnikę Lu-belską projektu, w ramach którego zostaniepowołana spółka celowa dla komercjalizacjiwyników badań naukowych. PolitechnikaLubelska zajęła również 6. miejsce w konkursie„Inkubator Innowacyjności”. Środki przy-znane w tym projekcie zostaną przeznaczo-ne na wsparcie procesu zarządzania wynika-mi badań naukowych i prac rozwojowych,a w szczególności w zakresie komercjalizacji.

Rozmawiał Piotr Nowacki

www.wm.pollub.pl

78 Fakty

Aktywni w przestrzeni badawczejRozmowa ze Zbigniewem Paterem, dziekanem Wydziału Mechanicznego Politechniki Lubelskiej

INSTYTUTY BADAWCZE

Największe osiągnięcia w zakresie innowacjiuzyskiwane są przez zespoły naukowe zajmującesię problematyką: obróbki plastycznej metali,przetwórstwa tworzyw wielkocząsteczkowych,napędów lotniczych, mechaniki, obróbkiskrawaniem i materiałoznawstwa

Fot. JAKUB KRZYSIAK/SAF PL

Page 79: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Kierunki kształcenia:

MetalurgiaMetalurgia i recykling metali

nieżelaznych

Przeróbka plastyczna

Metale szlachetne w przemyśle

i jubilerstwie

Inżynieria MateriałowaInżynieria materiałów metalicznych

Materiałoznawstwo metali

nieżelaznych

Zarządzanie i Inżynieria ProdukcjiInżynieria produkcji i zastosowanie

metali nieżelaznych

Materiały i technologie w systemach

elektroenergetycznych

Studia stacjonarne III stopnia (doktoranckie)

Studia podyplomowe

Recykling metali krytycznych

i towarzyszących

Metalurgia proszków i spiekane

materiały kompozytowe

Innowacyjne metody i narzędzia

wspomagające zarządzanie

przedsiębiorstwem produkcyjnym

Materiały i technologie w systemach

elektroenergetycznych

www.wmn.agh.edu.pl

Wydział Metali Nieżelaznych

al. A. Mickiewicza 30, 30-059 Kraków

paw. A-2, I p., pok. 117, 118

tel.: 12 617 26 50 (studia stacjonarne)

tel.: 12 617 26 55 (studia niestacjonarne)

WYDZIAŁ METALI NIEŻELAZNYCH

>

>

>

Page 80: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Wobecnych czasach, w dobie roz-wijającej się energetyki jądrowejoraz powszechnego wykorzy-stania radionuklidów w prze-

myśle i medycynie, priorytetem staje się roz-wiązanie problemu bezpiecznego składo-wania odpadów radioaktywnych. W ramachbadań ukierunkowanych na potrzeby ener-getyki jądrowej w ICHTJ prowadzone są pra-ce związane z unieszkodliwianiem odpa-dów promieniotwórczych, a także opraco-wywane są nowe źródła materiałów rozsz-czepialnych (analiza możliwości pozyskaniauranu z rozproszonych zasobówkrajowych oraz badanie alterna-tywnych materiałów paliwowych).

Doświadczona kadra nauko-wa, nowoczesne pracownie i la-boratoria, w tym nowo wybudo-wane Centrum Radiochemii i Che-mii Jądrowej, przyczyniają się dodynamicznego rozwoju badań na-ukowych i wdrażania nowych my-śli technologicznych. Przykłademmoże być opracowana przez In-stytut Chemii i Techniki Jądro-wej metoda unieszkodliwianiaodpadów w „syntetycznej skakle”– tzw. Synroc. Syntetyczne skałyumożliwiają wbudowanie w swo-ją strukturę prawie wszystkich ra-dioaktywnych związków zawartychw odpadach nuklearnych, pocho-dzących zarówno z elektrowni ją-drowych, jak i z medycyny, prze-mysłu czy innych gałęzi gospo-darki. Technologię nagrodzonona wystawach wynalazczych Brus-sels Innova 2012 oraz IWIS 2012w Warszawie.

Kolejnym rozwiązaniem syn-tezy Synroc jest zaprojektowana wInstytucie Chemii i Techniki Ją-drowej metoda łączenia perowskituza pomocą techniki zol-żel. Umożliwia onabezpośrednie wbudowanie pierwiastków pro-mieniotwórczych w strukturę skały. Powodu-je to poprawienie odporności na wymywanieze struktury skały radionuklidów oraz znacz-nie upraszcza proces technologiczny.

Instytut Chemii i Techniki Jądrowejopracował także wynalazek polegający na

unieruchomieniu pierwiastków promienio-twórczych (pochodzących z odpadów wysokoaktywnych) w szkłach krzemionkowych. Rolępierwiastków promieniotwórczych pełniłynieaktywne izotopy Cezu, Strontu, Kobaltudodawane w postaci azotanów, zaś suroga-tem aktynowców był neodym. W wyniku re-akcji hydrolizy i polikondensacji zachodzącychw roztworze zawierającym czteroetoksysilani azotany metali otrzymano żele w postaciproszków i monolitów. Rolę katalizatorapełnił kwas askorbinowy. Uzyskane w ten spo-sób żele poddano specjalnej obróbce ter-

micznej. Celem zbadania przejścia żeli krze-mionkowych do szkieł zastosowano analizętermigrawimetryczną, podczerwień oraz dy-frakcję rentgenowską. Wstępne testy wymy-wania metali z prażonych w 12000C mate-riałów wykazały trwałe unieruchomienie od-padów w szkłach krzemionkowych. Wynala-zek ten nagrodzono złotym medalem na XVI

Międzynarodowym Salonie Wynalazków i In-nowacyjnych Technologii „Archimedes 2013”odbywających się corocznie w Moskwie orazmedalem specjalnym niemieckiego Instytu-tu ERINET na 65. Międzynarodowych Tar-gach IENA 2013 „Pomysły, Wynalazki, NoweProdukty” w Norymberdze.

Dorobek technologiczny Instytutu,zwłaszcza w dziedzinie konstrukcji różnegorodzaju instalacji i reaktorów chemicznych,pozwala mu na udział w wielu pionierskichprzedsięwzięciach. Przykładem tego jestopracowany wynalazek „Sposób i układ

transportu i mieszania zawiesiny biomasyw hydrolizerze i fermentorze”. Rozwiązanieto polega na rozdrobnieniu biomasy, wy-mieszaniu jej z częścią refleksu i z częścią od-cieków zawracanych oraz z wodą uzupeł-niającą. Uzyskaną w ten sposób zawiesinę bio-masy poddaje się procesowi strefowego mie-szania w hydrolizerze. Zhydralizowaną bio-

80 Fakty

Medalowe rozwiązaniaInstytut Chemii i Techniki Jądrowej to najsilniejsza polska jednostka badawczaprowadząca prace w dziedzinie radiochemii, chemii radiacyjnej, chemii jądrowej i jądrowej inżynierii chemicznej, konstrukcji i budowy przyrządówradiometrycznych, badań środowiskowych i radiobiologii komórkowej

INSTYTUTY BADAWCZE

Doświadczona kadra naukowa, nowoczesne pracownie i laboratoria, w tym nowo wybudowane Centrum Radiochemii i Chemii Jądrowej, przyczyniają się do dynamicznego rozwoju badań naukowych i wdrażanianowych myśli technologicznych

Page 81: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

masę przetłacza się do fermentora i wypro-wadza się ją w postaci przefermentowanej za-wiesiny. Zaletą sposobu transportu i miesza-nia strefowego zawiesiny biomasy w hydro-lizerze i fermentorze jest wymywanie CO2i H2S z biogazu i zawracanie tych gazów wrazz biomasą z powierzchni zawiesiny w fer-mentorze do strefy anaerobowego przetwa-rzania biomasy do biogazu. Sposób trans-portu i mieszania zawiesiny biomasy w hy-drolizerze i fermentorze powoduje wzrost za-wartości metanu w biogazie do 65–80 proc.,co zostało zbadane eksperymentalnie na in-stalacji pilotażowej. Zastosowanie tej meto-dy powoduje mniejsze zużycie biomasy w pro-cesie hydrolizy i w procesie anaerobowej prze-róbki biomasy w biogaz, przyśpiesza te pro-cesy i redukuje zużycie wody. Wynalazek tenzostał nagrodzony złotym medalem na Mię-dzynarodowym Salonie Wynalazków i In-nowacyjnych Technologii „Archimedes 2013”oraz srebrnym medalem na Międzynarodo-wych Targach „Pomysły Wynalazki NoweProdukty” IENA 2013.

W obecnej chwili Instytut Chemii i Tech-niki Jądrowej uczestniczy w StrategicznymProjekcie Badawczym „Technologie wspo-magające rozwój bezpiecznej energetyki ją-drowej”, prowadzonym w ramach projektówEUROATOM. Jako lider sieci naukowych, re-alizuje on zadanie nr 8: „Analiza procesówzachodzących przy normalnej eksploatacjiobiegów wodnych w elektrowniach jądrowychz propozycjami działań na rzecz podniesie-nia poziomu bezpieczeństwa jądrowego”.W ramach tego projektu, opracowanychzostanie szereg nowych rozwiązań anali-tycznych umożliwiających ocenę szczelnościprętów paliwowych i wykorzystujących mię-dzy innymi metody przepływowe. Zapro-ponowane też będą optymalne metody mo-nitoringu stężenia produktów korozji obie-gu pierwotnego. Ważnym aspektem są za-gadnienia związane z opracowaniem no-woczesnych selektywnych sorbentów do oczysz-czania wody obiegu pierwotnego z cezu, rów-nież w sytuacji awaryjnej, gdy do chłodzeniaużywana jest woda morska zawierającaduże ilości sodu. Opracowana będzie rów-nież metoda wydzielania radionuklidów z pły-nów dekontaminacyjnych, która powinna po-zwolić na taką regenerację tych roztworów,aby mogły być one powtórnie wykorzystanei by nie zachodziła konieczność składowaniadużych objętości promieniotwórczych pły-nów.

Instytut Chemii i Techniki Jądrowejw oparciu o istniejący zespół doświadczonychi wybitnych naukowców realizuje politykękształcenia młodej kadry naukowej (prowa-dzi międzynarodowe studia doktoranckie),która stanie się zapleczem dla powstającegow Polsce programu budowy energetyki ją-drowej.

www.ichtj.waw.pl

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 81

Page 82: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Cezary Rybski

Rzeczywistość nie znosi próżni. Sko-ro uczelnie publiczne nie były w sta-nie zaspokoić tego zapotrzebowa-nia, powstały liczne uczelnie pry-

watne. To one dały szansę wykonania edu-kacyjnego i cywilizacyjnego skoku. W szczy-towym 2005 roku liczba studentów w Polscedoszła do 2,5 mln osób, przekraczając pra-wie dwukrotnie średnią unijną.

Według danych z końca ubiegłego rokuw Polsce było 467 uczelni, z czego 326 to uczel-nie niepubliczne. Liczba studentów zmalałanatomiast do 1,6 mln osób. I będzie malećnadal. Spowodował to niż demograficzny.Okazało się bowiem, że po zmianie ustroju lu-dzie chętniej zajmowali się przystosowaniemdo nowej sytuacji ekonomicznej niż rozmna-żaniem. I tak się do tego przyzwyczaili, że dotendencji z czasów PRL nie wracają.

W związku z tym, że liczba chętnych dostudiowanie maleje, coraz większa część po-tencjalnych studentów dostaje się na pań-stwowe uczelnie, na których nie płaci się cze-snego. Wcześniej na takie studia mogli liczyćnajlepsi maturzyści z dobrych szkół średnichi z zamożnych rodzin, które stać było na ko-repetycje. Obecnie drzwi na uniwersytety i po-litechniki otwierane są coraz szerzej. Na uczel-nie prywatne – w porównaniu z ubiegłym ro-kiem akademickim – zgłosiło się o 45 proc.mniej kandydatów. Trwa likwidacja 26 takichplacówek. Obecnie połowa studentów znaj-duje miejsca na bezpłatnych uczelniach pań-stwowych. Jeżeli uczelnie prywatne chcąprzetrwać, muszą konkurować jakością.

Zamawiany celCoraz więcej programów studiów na

uczelniach jest zorientowanych na kształce-nie umiejętności praktycznych i uwzględniaoczekiwania pracodawców. – Przybywa stu-diów o profilu praktycznym, jest ich już w ca-łej Polsce 18 proc. – powiedziała poprzedniaminister nauki prof. Barbara Kudrycka. – Po-nadto z naszych analiz wynika, że pierwsi ab-

solwenci kierunków zamawianych, którzyjuż trafili na rynek pracy, dobrze sobie na nimradzą.

W roku akademickim 2013/2014 na 11uczelniach w Polsce był prowadzony nabórna kierunki zamawiane, na których studen-ci mogli uzyskać wysokie stypendia moty-wacyjne rzędu nawet 1000 zł miesięcznie. Rzą-dowy program będzie kontynuowany w no-wej perspektywie finansowej Unii Europejskiejod 2014 roku.

Wkrótce wejdą w życie przepisy znowe-lizowanej ustawy o szkolnictwie wyższym, któ-re wzmocnią szanse młodych na rynku pra-cy. Przyczyni się do tego podział uczelni na

akademickie (badawcze) i zawodowe, wpro-wadzenie obowiązkowych trzymiesięcznychpraktyk zawodowych dla studentów kierun-ków o profilu praktycznym czy też monito-ring losów absolwentów w oparciu o daneZUS. Umożliwi to maturzystom i studentomporównywanie uczelni pod względem suk-cesów zawodowych absolwentów, zajmo-wanych przez nich stanowisk i uzyskiwanychwynagrodzeń – i wybór tych, które dają naj-większe możliwości.

Pieniądze dają szansęUsprawnienie współpracy nauki i go-

spodarki, poprawa jakości studiów wyższychi dostosowanie ich do rynku pracy, a takżetransparentny system informowania o kon-dycji uczelni – to priorytety, jakie stoją w 2014roku przed Ministerstwem Nauki i Szkolnic-twa Wyższego. Nowa minister prof. Lena Ko-larska-Bobińska zaprezentowała je dzienni-karzom na konferencji prasowej w Kancela-rii Prezesa Rady Ministrów.

– Potrzebujemy długofalowej wizji roz-woju, bardzo konkretnych projektów i pro-gramów – oświadczyła. – Musimy przygo-tować się do sprawnego i efektywnego wy-dawania różnych strumieni pieniędzy: z fun-duszy unijnych i z budżetu państwa. Bardzoistotne więc będzie tworzenie mechanizmów,które pozwolą uczelniom i instytutom ba-dawczym jak najlepiej korzystać z tych pie-niędzy.

Szansą dla rozwoju polskiej nauki i szkol-nictwa wyższego mają być pieniądze, po-chodzące z Unii Europejskiej. Oprócz środ-ków płynących z funduszy strukturalnych, pol-scy naukowcy będą mogli zacząć ubiegać się

o wsparcie z programu Horyzont 2020, któ-rego budżet wynosi około 77 mld euro. Po-lacy będą mogli też skorzystać z programuErasmus+, na który łącznie w całej UE do2020 roku przeznaczono 14,7 mld euro. Z pol-skiego budżetu na naukę wdanych zostanieokoło 5 mld zł, a na szkolnictwo wyższe po-nad 14 mld zł.

– Dwa procent PKB na badania nauko-we i rozwój to porządna średnia europejskai będzie to wielki skok dla Polski. Połowa z tychśrodków będzie pochodziła z sektora pry-watnego – zaznaczyła obecna na konferen-cji wicepremier oraz minister infrastrukturyi rozwoju Elżbieta Bieńkowska.

Rosnące nakłady na naukę i szkolnictwowymagają budowania systemu efektywnegozarządzania potencjałem krajowych uczelnii instytutów badawczych. Minister Lena Ko-larska-Bobińska zapowiedziała wprowadze-nie w tym roku specjalnych bonów dla przed-siębiorców na zamawianie kształcenia nauczelniach tak, aby firmy same mogły wska-

82 Fakty

Bliżej rynkuNa początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku mieliśmy w Polsce zaledwie 400 tys. studentów, chociaż władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wypisały na sztandarach, niesionych zwłaszcza w pierwszomajowychpochodach, hasło, że „Polska jest krajem ludzi kształcących się”. Po roku 1989 potrzeba posiadania dobrego wykształcenia była coraz bardziej powszechna, więc młodzi ruszyli do uczelni po wiedzę

INSTYTUTY BADAWCZE

Dwa procent PKB na badania naukowe i rozwój toporządna średnia europejska i będzie to wielkiskok dla Polski. Połowa z tych środków będziepochodziła z sektora prywatnego

Page 83: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

zywać, jakie umiejętności powinien posiadaćabsolwent danej uczelni. Pojawić ma sięrównież możliwość wykorzystywania przezprzedsiębiorców specjalnych bonów na za-mawianie innowacyjnych badań. Nowościąbędą też doktoraty przemysłowe. Przedsię-biorcy będą mogli zamawiać prace doktorskie,których wyniki wykorzystają do rozwiązywaniaproblemów swoich firm.

Ministerstwo zamierza też wspierać pol-skich naukowców, starających się o unijne pie-niądze. W tym roku powstaną specjalnegrupy ekspertów, które zajmą się doradztwemdla projektodawców. Ministerstwo rozszerzyrównież program „Granty na granty” i „Ide-as PLUS”, co zwiększy szanse polskich na-ukowców na wygrywanie konkursów w ra-mach europejskich projektów.

Jakość pod nadzorem Resort zamierza ponadto kontynuować

działania zmierzające do poprawy jakościkształcenia i badań. Jedną z nich jest strate-gia „pakiet dla humanistyki”. – Jego szczegółychcemy omówić podczas tzw. okrągłego sto-łu, który zbierze się wkrótce. Już teraz trwa-ją rozmowy na temat włączenia zajęć z ob-

szaru nauk humanistycznych i społecznychdo programów studiów na każdym kierunku– zaznaczyła minister Lena Kolarska-Bo-bińska. Ministerstwo przygotowuje też me-chanizmy, które będą zachęcać jednostkinaukowe, by te łączyły się w silniejsze i spraw-niejsze instytucje.

Nowością są również prace nad bez-płatnym udostępnieniem podręczników(e-podręczników). Do tej pory MNiSW do-finansowywało wydanie około 300 „papie-rowych” podręczników, co kosztowało budżetokoło 9 mln zł rocznie. W związku z tym, żewydawanie podręczników elektronicznychjest tańsze, resort będzie mógł wspierać fi-nansowo znacznie większą liczbę tytułów.

Walka z patologiamiW roku 2014 po raz kolejny ruszy pro-

gram kierunków zamawianych, który tym ra-zem obejmie również kształcenie konkretnychkompetencji, poszukiwanych przez praco-dawców. Ministerstwo wzmocni rolę stażyi praktyk studenckich – każdy student będziemiał obowiązek 3-miesięcznej praktyki.

Dla resortu ważna będzie walka z pato-logiami. – Ma pomóc w tym nowelizacja usta-

wy o szkolnictwie wyższym, która w czerw-cu powinna zostać przyjęta przez Sejm – po-wiedziała prof. Lena Kolarska-Bobińska.– Umożliwi ona nadawanie i cofanie upraw-nień do prowadzenia kierunków studiów, sku-teczne przeciwdziałanie plagiatom, dbałośćo zatrudnienie przez uczelnie odpowiedniejkadry dydaktycznej.

Ministerstwo chce zadbać też o trans-parentny system informacji o kondycji uczel-ni. Chodzi o to, by studenci wybierali takieuczelnie, które są w stanie zapewnić im od-powiednią jakość kształcenia. W decyzji wy-boru szkoły wyższej pomoże przyszłym stu-dentom strona internetowa, która powstaniedo końca tego roku. Kandydaci na studia będąmogli znaleźć na niej niezbędne szczegóło-we informacje o szkołach publicznych i nie-publicznych.

Wraz z Ministerstwem Edukacji Naro-dowej resort nauki opracuje program „Kre-atywny uczeń–student–obywatel”. W związ-ku z tym obydwa resorty będą pracować m.in.nad zmianą sposobu realizacji programówszkolnych, programu kształcenia nauczycie-li i bardziej interdyscyplinarnymi progra-mami uniwersyteckimi. �

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 83

Page 84: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Dla osiągnięcia tego sukcesu nie-zbędne jest podejmowanie szere-gu działań umożliwiających stwa-rzanie odpowiednich warunków

dla rozwoju konkurencyjności. Wśród nichistotna rolę odgrywają między innymi: two-rzenie odpowiednich warunków prawnych, fi-nansowych i organizacyjnych dla rozwoju wy-nalazczości, przygotowanie zachęt, w tym eko-nomicznych, dla tworzenia potencjału inno-wacyjnego, dla rozwoju i konkurencyjnościmyśli technicznej. Ważną rolę odgrywa rów-nież promocja rozwiązań innowacyjnychw kraju i za granicą wraz z wdrażaniem me-chanizmów premiowania efektów tej pro-mocji. Polskie wynalazki często są opraco-wywane przez zespoły interdyscyplinarne. Co-raz częściej też są odpowiedzią na istniejącezapotrzebowanie rynku, dzięki czemu po-siadają duży potencjał wdrożeniowy.

Firma Eurobusiness-Haller od 24 latprowadzi działalność promocyjną nowychrozwiązań technicznych i technologicznychoraz wynalazków poprzez prezentację roz-wiązań na międzynarodowych i krajowych sa-lonach, targach i wystawach. Inauguracjadziałalności firmy odbyła się w 1990 roku naMiędzynarodowych Targach Wynalazczości,Badań Naukowych i Nowych Technik Brus-sels Eureka, obecnie przemianowanych naBrussels Innova. Udział polskiej delegacjiw tym prestiżowym wydarzeniu wystawien-niczym okazał się sukcesem i od tego wyda-rzenia należy datować rozszerzanie promo-cji polskiej wynalazczości na arenie między-narodowej.

Co roku wzrasta liczba wynalazkówzgłaszanych do udziału w targach. W 2013roku firma Eurobusiness-Haller zaprezen-

84 Fakty

INSTYTUTY BADAWCZE

Efektywna droga do komercyjnego sukcesu

Istotą rozwoju gospodarkikażdego państwa jest jej konkurencyjność jakościowa, cenowa i wzornicza. O rozwojukonkurencyjności polskiej gospodarki decyduje zdolność dowprowadzania nowoczesnych rozwiązańtechnicznych i technolo-gicznych, a także organizacyjnych i z zakresu zarządzaniatak, aby został osiągniętysukces komercyjny

Page 85: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

towała ponad 160 wynalazków na międzynarodowychtargach wynalazczości. Ponadto zasięg działań proek-sportowych rozszerzył się o nowe kraje, nowe kontynenty.Aktualnie Eurobusiness-Haller jest wyłącznym przed-stawicielem na Polskę ośmiu wydarzeń wystawienniczychtj. Brussels Innova/Bruksela; Concours Lepine/Paryż;Inpex Invention Show/Pittsburgh; BIS/Londyn;Tunis’Innov/Hammamet; Euroinvent/Iasi; InnovationTurkiye/Stambuł; Medinnova/Casablanca. Dodatkowofirma współorganizuje udział polskich wynalazców w tar-gach: INST/Tajpej oraz Giełdzie Wynalazków/War-szawa.

Promocja polskich wynalazków na arenie między-narodowej jest możliwa dzięki dofinansowaniu udzia-łu jednostek sfery nauki w krajowych i międzynarodo-wych targach wynalazczości przez Ministerstwo Naukii Szkolnictwa Wyższego.

Polscy wynalazcy są bardzo wysoko cenieni za gra-nicą, a ich wynalazki zdobywają uznanie jurorów nacałym świecie. W ciągu 24 lat niejednokrotnie pol-scy wystawcy otrzymywali najwyższe nagrodyjury targów m.in. Grand Prix. Ponadto wielu pol-skich naukowców zostało wyróżnionych Ka-walerskimi, Oficerskimi i Komandorskimi Eu-ropejskimi i Belgijskimi Krzyżami Orderu Wy-nalazczości.

Wyróżnienia uzyskane na międzynarodo-wych targach wynalazczości są doceniane równieżw kraju podczas Giełdy Wynalazków organizo-wanej w Warszawie z udziałem Ministerstwa Na-uki i Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwa Go-spodarki, Urzędu Patentowego i wielu innych in-stytucji odpowiedzialnych za rozwój innowacyj-ności i konkurencyjności polskiej gospodarki.Współorganizatorem Giełdy jest firma Eurobu-siness-Haller.

Od 2012 roku firma Eurobusiness-Haller rozpo-częła współpracę z Fundacją na rzecz promocji naukipolskiej i wynalazczości Haller Pro Inventio, obejmu-jącą między innymi: organizację Konkursu Młody Wy-nalazca, Konkursu Europejskiej Społeczności KobietWynalazczyń i Innowatorek (EUWIIN); prezentacjęprojektów design młodych kreatorów na targach wy-nalazczości Concours Lepine/Paryż oraz w Strasbur-gu; prezentację rozwiązań innowacyjnych młodych wy-nalazców na krajowych i zagranicznych targach wy-nalazczości i inne.

Za działalność na rzecz promocji polskiej nauki fir-ma Eurobusiness-Haller otrzymała liczne krajowe orazzagraniczne prestiżowe nagrody i wyróżnienia m.in: na-grodę ambasadora Regionu Liege (Belgia) za profe-sjonalną promocję polskich wynalazków – Bruksela 2012;Gwiazdę Wielkiego Oficera Europejskiego Orderu Wy-nalazczości – Bruksela 2011; Wielki Krzyż Oficerski Or-deru Wynalazczości – Bruksela 2008; odznakę prezesaRady Ministrów „Zasłużony dla Wynalazczości” – War-szawa 2006; wyróżnienia ministra nauki oraz ministragospodarki za 15-lecie działalności – Warszawa 2005;nagrodę „Promeritus” przyznaną przez Instytut Wspól-noty Europejskiej dla promocji działań komercyjnychw dziedzinie wynalazczości – Bruksela 2004; Krzyż Ko-mandorski Orderu Wynalazczości – Bruksela 2003.

Barbara Haller de Hallenburg-Illg,prezes firmy Eurobusiness-Haller oraz Fundacji Haller Pro Inventio

INSTYTUTY BADAWCZE

Fakty 85

W czym się państwo specjalizują?– Jesteśmy wiodącym instytutem badawczym

w dziedzinie pozahutniczej obróbki plastycznej,stanowiącym zaplecze przemysłu metalowego.Prowadzimy badania, prace rozwojowe i wdro-żeniowe w zakresie technologii, maszyn i urzą-dzeń do obróbki plastycznej, metalurgii prosz-ków, obróbki cieplnej i cieplno-chemicznej, tech-nologii materiałowych, mikro- i nanotechnolo-gii, a także bioinżynierii i tribologii. Swoją dal-szą strategię Instytut opiera na rozwoju i wdra-żaniu innowacyjnych opracowań oraz wzmoc-nieniu powiązań z gospodarką.

Co jest największym powodem do święto-wania przy okazji obchodów jubileuszu?

– Na 65 lat działalności składa się wiele osią-gnięć. To między innymi licencje, wdrożenia, zre-alizowane projekty, publikacje, patenty, nagrodyi wyróżnienia. Podstawą sukcesu INOP jest ka-dra, umożliwiająca wykonywanie interdyscypli-narnych badań i podejmowanie kolejnych trud-nych wyzwań, zwłaszcza w zakresie badań mię-dzynarodowych, wspólnie z partnerami zagra-

nicznymi. Nasze nowoczesne zaplecze naukowo-badawcze i laboratoryj-ne oraz zaawansowane systemy informatyczne dają gwarancję najwyższejjakości realizowanych prac.

Odnoszą państwo sukcesy nie tylko w kraju. – Współpraca zagraniczna polega m.in. na realizacji wspólnych pro-

jektów i przedsięwzięć, pozwala na cenną wymianę doświadczeń. Sukce-sem wdrożeniowym w Meksyku zakończyła się realizacja wspólnego pro-jektu, którego Instytut był koordynatorem. Ponadto INOP obecnie reali-zuje trzy projekty z 7PR, uczestniczy w działalności wielu sieci i towarzystw,jest inicjatorem i koordynatorem Stowarzyszenia Polski Klaster Innowa-cyjnych Technologii Kuźniczych „HEFAJSTOS”, obejmującego 75 proc.polskiej branży kuźniczej.

Jak ocenia pani osiągnięcia badawcze Instytutu?– Najlepszym, bo wymiernym wyrazem uznania dla naszych osiągnięć

są liczne nagrody i wyróżnienia, takie jak: Złoty Medal MTP 2010 i Pol-skie Godło Promocyjne „Teraz Polska” 2011 za Innowacyjną wyoblarkęMWS-700 oraz Złoty Medal MTP 2012 i Srebrny Laur Innowacyjności 2013za automatyczną linię do wytwarzania belki czołowej wózka jezdnego wa-gonu kolejowego.

Rozmawiał Piotr Nowacki

www.inop.poznan.pl

65 lat Instytutu Obróbki PlastycznejInstytut Obróbki Plastycznej to miejsce, w którym korzystając z doświadczeń i osiągnięć minionych lat,z optymizmem spogląda się w przyszłość– mówi Hanna Wiśniewska-Weinert, dyrektor INOP w Poznaniu

Page 86: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Wśród najważniejszych celów no-welizacji ustawy Prawo o szkol-nictwie wyższym znalazło sięm.in. lepsze przygotowanie stu-

dentów i absolwentów do wyzwań rynku pra-cy. Przepisy nowelizacji, wzmacniające szan-se studentów i absolwentów na rynku pracy,przewidują m.in. obowiązkowe 3-miesięcznepraktyki na studiach o profilu praktycznym.Wprowadzony zostanie też ogólnopolskisystem monitorowania losów zawodowychabsolwentów – realizowany przez MNiSWw oparciu o dane z ZUS. Pozwoli on pozy-skać rzetelne, przekrojowe dane o tym, jak ab-solwenci radzą sobie na rynku pracy poopuszczeniu uczelni.

Łatwiejsze przekwalifikowanieNowelizacja ma na celu również stwo-

rzenie możliwości uznawania kwalifikacjiuzyskanych poza systemem szkolnictwa wyż-szego – na kursach, szkoleniach, w pracy za-wodowej, wolontariacie. Jest to rozwiązanieatrakcyjne dla osób, które chcą się przekwa-lifikować lub zdobyć zupełnie nowe umiejęt-ności, chcą ukończyć przerwane w prze-szłości studia albo podjąć je po latach ak-tywności zawodowej. Uczelnie będą po-twierdzały ich wiedzę i umiejętności nie napodstawie zaświadczeń czy dokumentów,ale konkretnej wiedzy i umiejętności, spraw-dzonych przez ekspertów.

– Zwiększamy możliwość wejścia doj-rzałych osób w obieg uczelni. Będą mogli, ba-zując na swoich doświadczeniach, pogłębiaćwiedzę i w ten sposób stać się atrakcyjniejsidla pracodawców – podkreśliła na posie-dzeniu komisji prof. Lena Kolarska-Bobińska.

Nowe przepisy przewidują też wzmoc-nienie praw studentów i doktorantów. W no-welizacji znalazły się rozwiązania zgłoszoneprzez organizacje studenckie – zwłaszczaParlament Studentów RP. MNiSW zamierzam.in. wprowadzić maksymalny termin na za-

Ruszyły sejmowe prace nad nowelizacjami ustawLepsze przygotowanie studentów i absolwentów do wyzwań rynku pracy,wsparcie uczelni w okresie niżu demograficznego oraz priorytet finansowydla infrastruktury badawczej o strategicznym znaczeniu dla rozwoju Polski – to tylko niektóre z rozwiązań zawartych w projekcie nowelizacji ustawy o zasadach finansowania nauki oraz Prawa o szkolnictwie wyższym. Na lutowym posiedzeniu Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży odbyło się pierwszeczytanie obu nowelizacji. Projekty trafiły następnie do podkomisji

INSTYTUTY BADAWCZE

Stworzone zostaną możliwości prawne, by doktoranci PAN i instytutów badawczych otrzymywalistypendia dla najlepszych – np. stypendia prezesaPAN lub stypendia ministra, nadzorującego instytut

86 Fakty

Page 87: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

warcie umowy pomiędzy uczelnią a studentem– po wydaniu decyzji o przyjęciu na studia i niepóźniej niż 30 dni po rozpoczęciu zajęć.Uniemożliwione zostanie też wprowadzeniew trakcie studiów dodatkowych opłat, które niebyły przewidziane w umowie. Uczelnia będziemusiała także opublikować na swojej stronieinternetowej zasady pobierania opłat od stu-dentów oraz wzór zawieranej z nimi umowy.

Wsparcie innowacyjnościStworzone zostaną też możliwości praw-

ne, by doktoranci PAN i instytutów badaw-czych otrzymywali stypendia dla najlepszych– np. stypendia prezesa PAN lub stypendia mi-nistra, nadzorującego instytut. Doktoranci od-bywający studia doktoranckie poza uczelniązyskają zaś prawo do ubiegania się o kredy-ty i pożyczki studenckie.

Nowelizacja wprowadza także silniejszerozróżnienie uczelni akademickich i zawo-dowych. Resort proponuje, by jednostki, któ-re nie posiadają uprawnień do nadawaniastopni naukowych mogły prowadzić wyłącz-nie studia o profilu praktycznym. Jednostkiz uprawnieniami będą prowadzić studia i o pro-filu praktycznym, i ogólnoakademickim.

Nowe przepisy służyć będą także sku-teczniejszej walce z plagiatami prac dyplo-mowych i naukowych oraz sprawniejszemupostępowaniu dyscyplinarnemu, wobec wy-kładowców naruszających prawo.

W ustawie przewiduje się m.in. stwo-rzenie „listy ostrzeżeń”, czyli zestawie-nia ilustrującego rozmaite nieprawidłowościw uczelniach. Będzie ona częścią przygoto-wywanego portalu, pokazującego w trans-parentny sposób kondycję wszystkich szkółwyższych.

W projekcie nowelizacji prawa o szkol-nictwie wyższym znalazły się także przepisywspierające innowacyjność. Naukowcy uzy-skają pełne prawa majątkowe do wynalazków,co motywować będzie do większej aktywno-ści w obszarze komercjalizacji i wdrożeń.

Wzmocnienie aktywności PolakówZaproponowane zmiany w ustawie o za-

sadach finansowania nauki ułatwią wspieraniestrategicznej infrastruktury badawczej orazwzmocnią aktywność Polaków w EuropejskiejPrzestrzeni Badawczej. Nowelizacja umoż-liwi też kierowanie większego strumieniapieniędzy do najlepszych jednostek nauko-wych (z kategorią A i A+). W projekcie zna-lazła się też wyczekiwana przez środowiskomłodych badaczy definicja naukowca roz-poczynającego karierę naukową.

System POLON zostanie poszerzonyo dane o systemie nauki. Uwzględnione zo-staną w nim informacje o osiągnięciach na-ukowych jednostek. Dostęp do większości znich będzie otwarty i powszechny. – Jeśli Pol-ska ma być krajem innowacyjnym, naukow-

cy muszą wiedzieć czym zajmują się inni ba-dacze. Muszą się wzajemnie dopingować– stwierdziła prof. Lena Kolarska-Bobińska.

Rozszerzona zostanie też definicja dzia-łalności upowszechniającej naukę o takieznaczenia jak upowszechnianie, promocjai popularyzacja dokonań naukowych w ska-li krajowej i międzynarodowej, finansowaniezasobów ważnych dla nauki i jej dziedzictwa.Nowelizacja umożliwi też finansowanie wkła-du własnego, który pozwala na włączenie siępolskich naukowców w duże, międzynaro-dowe projekty badawcze oraz wspieranie dzia-łań związanych z wykorzystaniem strate-gicznej infrastruktury badawczej zlokalizo-wanej poza Polską – na potrzeby znaczącychprojektów naukowych polskich uczonych i ze-społów naukowych.

W ustawie zapisano też podstawowekryteria, uwzględniane przy przyznawaniuśrodków na naukę (szczegółowe zostanązawarte w rozporządzeniu). Przy finanso-waniu dużej i strategicznej infrastrukturybadawczej ważne będą: kategoria naukowajednostki, umieszczenie na Polskiej MapieDrogowej Infrastruktury Badawczej, posia-dany program badań naukowych i prac roz-wojowych, znaczenie inwestycji dla celów po-lityki naukowej, naukowo-technicznej i in-nowacyjnej państwa.

Źródło: MNiSW

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 88: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

Pierwszego dnia wystawy miało miej-sce oficjalne otwarcie Giełdy Wy-nalazków połączone z wręczeniemdyplomów i statuetek ministra na-

uki i szkolnictwa wyższego twórcom, którzyw 2013 roku otrzymali na międzynarodowychwystawach wynalazków złote medale z wy-różnieniem jury lub Grand Prix, a takżetwórcom wyróżnionym przez Ministerstwo zaszczególną aktywność w dziedzinie promo-cji wynalazczości na arenie międzynarodowejw 2013 roku. Podczas rozpoczęcia uroczy-stości zabrali głos podsekretarz stanu w Mi-nisterstwie Gospodarki Dariusz Bogdan,podsekretarz stanu w Ministerstwie Naukii Szkolnictwa Wyższego Jacek Guliński, wi-ceprezes Urzędu Patentowego RP SławomirWachowicz, przewodniczący Rady GłównejInstytutów Badawczych Leszek Rafalski,prezes FSNT-NOT Ewa Mańkiewicz-Cud-ny oraz dwóch przedstawicieli-twórców:prof. Tadeusz Niezgoda z Wojskowej Aka-demii Technicznej oraz prof. Wojciech Mak-

symowicz z Uniwersytetu Warmińsko-Ma-zurskiego.

Statuetki za szczególną aktywność ode-brali przedstawiciele 10 instytucji: AkademiiGórniczo-Hutniczej, Zespołu Katedry Me-chaniki i Informatyki Stosowanej WydziałuMechanicznego Wojskowej Akademii Tech-nicznej im. J. Dąbrowskiego, Politechniki Po-znańskiej, Politechniki Częstochowskiej, Po-litechniki Krakowskiej, Wydziału Inżynieriii Technologii Chemicznej, Instytutu Biopo-limerów i Włókien Chemicznych, InstytutuMetali Nieżelaznych, Instytutu Włókiennic-twa, Instytutu Nafty i Gazu i Przemysłowe-go Instytutu Maszyn Rolniczych PIMR. Mi-nisterstwo Nauki przyznało także 58 statuetekza wybitne osiągnięcia wynalazcze w 2013roku na arenie międzynarodowej.

Po uroczystej inauguracji wystawcy pre-zentowali na stoiskach swoje rozwiązania go-ściom honorowym oraz dziennikarzom, któ-rzy licznie przybyli na wystawę zarównopierwszego, jak i drugiego dnia. A minister Ja-

cek Guliński wręczył nagrody najmłodszymlaureatom międzynarodowych wystaw wy-nalazków.

12 lutego był dniem otwartym dla przed-stawicieli świata mediów, inwestorów orazzwiedzających. Drugiego dnia wręczono wy-stawcom dyplomy za złote, srebrne i brązo-we medale uzyskane na targach wynalazczościw roku 2013.

Ogromnym zainteresowaniem podczasgiełdy cieszyło się rozwiązanie o szerokim za-stosowaniu medycznym pochodzące z In-stytutu Mechaniki Precyzyjnej zatytułowane„Metoda diagnostyki zmęczeniowej stenówkardiologicznych i innych elementów o spe-cjalnym przeznaczeniu” autorstwa dr inż. Paw-ła Marchlewskiego. Wielu dziennikarzy i zwie-dzających przyciągnęło także stoisko Prze-mysłowego Instytutu Maszyn Rolniczychz Poznania, na którym Ryszard Chmielewskiprezentował aż 6 rozwiązań, m.in. „Maszy-nę do zbioru, wiązania i układania snopówwikliny plecionkarskiej” oraz „Urządzenie do

88 Fakty

Giełda Wynalazkówzakończona sukcesem

W dniach 11–12 lutego odbyła się XXI Giełda Wynalazków nagrodzonych na międzynarodowych wystawach i targach innowacji w 2013 roku. Impreza miała miejsce w Centrum Nauki Kopernik, gdzie zaprezentowanookoło 130 rozwiązań pochodzących z uczelni wyższych, instytutów badawczych oraz przedsiębiorstw

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 89: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

wytwarzania wysoko zagęszczonych brykie-tów z roślin źdźbłowych i/lub łodygowych,zwłaszcza zaczepiane do ciągnika”.

Po raz kolejny sensację wzbudzało Sto-isko Młodych Innowatorów i zaprezentowanena nim wynalazki uczniów gimnazjów orazszkół ponadgimnazjalnych („Odzyskiwanieenergii windy”, „Komórkowy licznik me-diów”, „Nocne świetliki” i „Manipulator – ra-mię robota sterowane ręcznie”) oraz zdalniesterowany Łazik Marsjański, skonstruowanyprzez dziewięcioletniego Marka Rauchfleisza,który chętnie demonstrował działanie swojegopojazdu.

– Cieszymy się, że tegoroczna Giełda za-kończyła się tak ogromnym sukcesem. Mamynadzieję, że w przyszłym roku będzie po-dobnie, a wystawę odwiedzi równie wiele osób– podsumowali organizatorzy.

Wydarzenie zostało objęte honorowymipatronatami Ministerstwa Nauki i Szkolnic-twa Wyższego, Ministerstwa Gospodarki,Urzędu Patentowego RP, Naczelnej Organi-zacji Technicznej, Polskiej Agencji RozwojuPrzedsiębiorczości oraz Rady Głównej In-stytutów Badawczych.

Warto wspomnieć, że w tym roku GiełdaWynalazków odniosła ogromny sukces me-dialny, gdyż podczas wystawy zjawili siędziennikarze między innymi z TVP Polonia,Polsat News, TVN Turbo, Superstacji orazz Polskiego Radia. Giełdę odwiedziło równieżwielu Warszawiaków zachęconych relacjamizasłyszanymi w radiu czy telewizji. �

Fakty 89

INSTYTUTY BADAWCZE

Page 90: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych

TARGI

Gdzie na targi

90 Fakty

marzec 2014

18–20 ENEX–Nowa Energia 2014 – Targi Odnawialnych Źródeł Energii Kielce

18–20 ENEX 2014 – Międzynarodowe Targi Energetyki i Elektrotechniki Kielce

18–20 EKOTECH 2014 – Targi Ekologiczne, Komunalne, Surowców Wtórnych, Utylizacji i Recyklingu Kielce

21–23 EXPO DOM 2014 – Podkarpackie Targi Budownictwa, Wyposażenia Wnętrz i Ogrodów Rzeszów

25–28 AUTOMATICON 2014 – Międzynarodowe Targi Automatyki i Pomiarów Warszawa

26–28 PNEUMATICON 2014 – Targi Pneumatyki, Hydrauliki, Napędów i Sterowań Kielce

26–28 EPLA 2014 – Targi Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych i Gumy Poznań

26–28 STOM-BLECH 2014 – Targi Obróbki Blach Kielce

26–28 SPAWALNICTWO 2014 – Międzynarodowe Targi Technologii i Urządzeń dla Spawalnictwa Kielce

26–28 EXPO-SURFACE 2014 – Targi Technologii Antykorozyjnych oraz Ochrony Powierzchni Kielce

26–28 STOM TOOL 2014 – Salon Technologii Obróbki Metali Kielce

26–28 CONTROL-STOM 2014 – Targi Przemysłowej Techniki Pomiarowej Kielce

26–28 Subcontracting 2014 – Targi Kooperacji Przemysłowej Poznań

28–29 PIWOWARY 2014 – Targi Piw Regionalnych Łódź

28–30 ENERGIA 2014 – Targi Energii Konwencjonalnej i Odnawialnej Szczecin

28–30 BUD-GRYF SZCZECIN 2014 – Międzynarodowe Targi Budowlane Szczecin

28–30 LUBDREW 2014 – Targi Obróbki Drewna Lublin

28–30 Jarmark kamieniarski 2014 Lublin29–30 INSTALACJE 2014

– Targi Techniki Sanitarnej i Grzewczej, Instalacje Elektryczne Olsztyn

29–30 INVEST-TOR 2014 – Kujawsko-Pomorskie Targi Inwestycyjne Toruń

kwiecień 2014

4–6 REGIONALIA 2014 – Targi Produktów Regionalnych Warszawa

8–10 AMIA 2014 – Arena Maszyn i Akcesoriów Ostróda

8–11 POZNAŃ MEDIA EXPO 2014 – Targi Telewizyjne Poznań

10–11 VENDING POLAND 2014 – Targi Automatów Sprzedających Warszawa

11–13 TARGBUD 2014 – Międzynarodowe Targi Budownictwa Mieszkaniowego, Modernizacji i Wykończenia Wnętrz Katowice

11–13 SALON KAMIENIA 2014 Kielce15 Salon Miejskiego Transportu Szynowego 2014 Sosnowiec15–16 SilesiaTSL EXPO 2014

– Targi Transportu, Spedycji i Logistyki Sosnowiec15–16 SILPOSTEX 2014

– Targi Branży Pocztowej i Kurierskiej Sosnowiec25–27 DREMASILESIA 2014

– Targi Maszyn i Narzędzi do Obróbki Drewna Katowice

25-27 MUREXPO 2014 – Ogólnopolskie Targi Budowlane Warszawa

maj 2014

7-8 Forum Franczyzy 2014 – Międzynarodowe Targi Systemów Sieciowych Poznań

7-8 POZNAŃSKIE DNI PRZEDSIĘBIORCZOŚCI 2014 Poznań

9-11 TEO 2014 – Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej Bydgoszcz

9-11 GRYF-BUD 2014 – Międzynarodowe Targi Budownictwa i Instalacji Bydgoszcz

10-11 ORGANIC 2014 – Targi Żywności i Produktów Ekologicznych Szczecin

13-15 EXPOPOWER 2014 – Międzynarodowe Targi Energetyki Poznań

14-16 STACJA PALIW 2014 – Międzynarodowe Targi - Technika, Paliwa, Ekologia Warszawa

14-16 AUTOSTRADA-POLSKA 2014 – Międzynarodowe Targi Budownictwa Drogowego Kielce

14-16 TRAFFIC-EXPO-TIL 2014 – Międzynarodowe Targi Infrastruktury Kielce

14-17 MASZBUD 2014 – Międzynarodowe Targi Maszyn Budowlanych Kielce

14-16 ROTRA 2014 – Międzynarodowe Targi Transportu Drogowego Kielce

20-22 WOD-KAN 2014 – Międzynarodowe Targi Maszyn i Urządzeń dla Wodociągów Bydgoszcz

21-22 SAMORZĄD 2014 – Targi Usług dla Gmin i Powiatów Sosnowiec

21-24 INTERMASZ 2014 – Międzynarodowe Targi Maszyn Budowlanych Poznań

26-28 Public World 2014 – Targi dla Samorządów i Regionów Ostróda

27 PLASTPOL 2014 – Międzynarodowe Targi Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych Kielce

Page 91: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych
Page 92: OD POMYSŁU DO PRZEMYSŁU - magazynfakty.plmagazynfakty.pl/wp-content/uploads/2014/03/fakty-2-68-marzec... · od pomysŁu do przemysŁu instytut niskich temperatur i badaŃ strukturalnych