Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 · 28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz...

2
28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 | Publicystyka, wiadomości, opinie - Portal nieza… 1/7 niezalezna.pl/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus-technik-jaka-40 28/10/2012 Redaktor wydania: Grzegorz Broński Strona główna Gorące tematy Wydarzenia dnia Polska Świat Gospodarka Kultura Reklama Ogłoszenia Interwencje Knebel Szukaj Media Opinie Nasze BLOGI Historia Sylwetki Polityków Partie polityczne Archiwum GALERIE Płatne wydanie "Codziennej" Lista hańby 2012-10-28 13:02 (foto. Mariusz Troliński) Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 Policja potwierdziła Niezależnej.pl śmierć chorążego Remigiusza Musia, technika pokładowego Jaka-40, który wylądował na smoleńskim lotnisku, godzinę przed katastrofą TU 154 M. Muś był bardzo ważnym świadkiem w śledztwie smoleńskim, a fakty przez niego podawane przeczyły oficjalnym ustaleniom. Rzecznik stołecznej policji Mariusz Mrozek potwierdził portalowi Niezależna.pl, że Remigiusz Muś zmarł dzisiaj w nocy. O szczegółach, ani przyczynach śmierci, nie chce jednak rozmawiać odsyłając do prokuratury. Wiadomo, że zwłoki chorążego znaleziono w jego domu w podwarszawskim Piasecznie. - Mogę jedynie powiedzieć, że wstępne oględziny nie wskazują na udział osób trzecich – stwierdził M. Mrozek. Najprawdopodobniej zarządzona zostanie sekcja zwłok. Zdecyduje o tym prokurator. Więcej szczegółów ujawnił nam prokurator Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Wczoraj o godzinie 23.30 policję wezwała żona Remigiusza Musia. - Zwłoki mężczyzny znaleziono w piwnicy domu - mówi Niezależnej.pl prokurator Ślepokura, który o przyczynach śmierci nie chce rozmawiać przed przeprowadzeniem sekcji zwłok. - Jej wyniki powinny być znane w najbliższych dniach. O śmierci Remigiusza Musia mówi nam także pilot JAK-a, Artur Wosztyl. - Słyszałem o tym i jest to dla mnie wstrząsająca informacja - stwierdził pilot JAK - a. Chorąży Remigiusz Muś, który ujawnił między innymi, że kontroler z wieży na smoleńskim lotnisku, wydał im komendę o zejściu na wysokość 50 metrów. Technik pokładowy z Jaka-40 zapewnia, że słyszał jak identyczną komendę otrzymała załoga TU-154M. A także rosyjskiego Iła-76. - Komenda ta dla nas, iła i tupolewa brzmiała: „Odejście na drugi krąg z wysokości nie mniejszej niż 50 m (po rosyjsku: »uchod na wtaroj krug nie mienie piatdiesiat mietrow«) – mówił Remigiusz Muś, który słowa te usłyszał w radiostacji pokładowej. I nie mógł się pomylić, bo komenda była powtarza trzykrotnie, a on doskonale znał język rosyjski. Chorąży Remigiusz Muś, który razem z porucznikiem Arturem Wosztylem (pierwszy pilot) i porucznikiem Rafałem Kowaleczko stanowił załogę Jaka-40, mówił również, że tuż przed katastrofą prezydenckiego tupolewa słyszał dwa wybuchy. Wówczas nie kojarzył ich źródła. Więcej o śmierci chorążego Remigiusza Musia w jutrzejszej "Gazecie Polskiej Codziennie" Przypominamy fragmenty tekstu „Tajemnica czarnej skrzynki Jaka-40” opublikowanego przez „Gazetą Polską” w lutym 2012 roku „Gazeta Polska” dotarła do chorążego Remigiusza Musia, technika pokładowego Jaka-40, który wylądował w Smoleńsku godzinę przed katastrofą Tu-154. Jak twierdzi Muś, rosyjski kontroler podał Jakowi-40 komendę o zejściu na wysokość 50 m, czyli poniżej przepisowej wysokości 100 m, na której podejmuje się decyzję o lądowaniu. Według chorążego, Tu-154M 101 oraz Ił-76 dostały od Rosjan taką samą komendę. Remigiusz Muś słyszał te słowa w radiostacji pokładowej. Powiedział nam: – Komenda ta dla nas, iła i tupolewa brzmiała: „Odejście na drugi krąg z wysokości nie mniejszej niż 50 m (po rosyjsku: »uchod na wtaroj krug nie mienie piatdiesiat mietrow«)”. O ile w pojedynczym przypadku można by mieć wątpliwości, czy technik pokładowy jaka wszystko dobrze zrozumiał, o tyle mało prawdopodobne jest, by Muś przesłyszał się aż trzykrotnie. Tym bardziej że chorąży zna dobrze język rosyjski, także w specyficznych kwestiach lotniczych. Tagi: Polska (/dzial-wiadomosci/polska) , niezalezna.pl (/zrodlo/niezaleznapl) , polityka polska (/tagi/polityka-polska-0) , katastrofa smoleńska (/tagi/katastrofa-smolenska) , więcej (/temat/211%2B60%2B48) Na ten temat 20. rocznica wyjścia wojsk radzieckich (/34275-20-rocznica-wyjscia-wojsk-radzieckich) 2012-10-28 Macierewicz: to wstrząsająca wiadomość (/34274-macierewicz-wstrzasajaca-wiadomosc) 2012-10-28 NIK bardzo krytycznie o władzach Warszawy (/34272-nik-bardzo-krytycznie-o-wladzach-warszawy) 2012-10-28 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 (/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus- technik-jaka-40) 2012-10-28 Remigiusz Muś - kluczowy świadek (/34273- remigiusz-mus-kluczowy-swiadek) 2012-10-28 Archiwum działu: Polska 20. rocznica wyjścia wojsk radzieckich (/34275-20-rocznica-wyjscia-wojsk-radzieckich) 2012-10-28 Macierewicz: to wstrząsająca wiadomość (/34274-macierewicz-wstrzasajaca-wiadomosc) 2012-10-28 NIK bardzo krytycznie o władzach Warszawy (/34272-nik-bardzo-krytycznie-o-wladzach-warszawy) 2012-10-28 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 (/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus- technik-jaka-40) 2012-10-28 Remigiusz Muś - kluczowy świadek (/34273- remigiusz-mus-kluczowy-swiadek) 2012-10-28 Rząd powinien zażądać od Rosji wyjaśnień (/34268-rzad-powinien-zazadac-od-rosji-wyjasnien) 2012-10-28 Michał Tusk bez przesłuchania (/34267- michal-tusk-bez-przesluchania) 2012-10-28 Św. Juda Tadeusz – patron spraw beznadziejnych (/34269-sw-juda-tadeusz-patron-

Transcript of Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 · 28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz...

Page 1: Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 · 28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 | Publicystyka, wiadomości, opinie - Portal nieza… niezalezna.pl/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz

28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 | Publicystyka, wiadomości, opinie - Portal nieza…

1/7niezalezna.pl/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus-technik-jaka-40

28/10/2012 Redaktor wydania: Grzegorz Broński

Strona główna Gorące tematy Wydarzenia dnia Polska Świat Gospodarka Kultura Reklama Ogłoszenia Interwencje Knebel Szukaj

Media Opinie Nasze BLOGI Historia Sylwetki Polityków Partie polityczne Archiwum GALERIE Płatne wydanie "Codziennej" Lista hańby

2012-10-28 13:02

(foto. Mariusz Troliński)

Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40

Policja potwierdziła Niezależnej.pl śmierć chorążego Remigiusza Musia,

technika pokładowego Jaka-40, który wylądował na smoleńskim lotnisku,

godzinę przed katastrofą TU 154 M. Muś był bardzo ważnym świadkiem w

śledztwie smoleńskim, a fakty przez niego podawane przeczyły oficjalnym

ustaleniom.

Rzecznik stołecznej policji Mariusz Mrozek potwierdził portalowi Niezależna.pl,

że Remigiusz Muś zmarł dzisiaj w nocy. O szczegółach, ani przyczynach

śmierci, nie chce jednak rozmawiać odsyłając do prokuratury. Wiadomo, że

zwłoki chorążego znaleziono w jego domu w podwarszawskim Piasecznie.

- Mogę jedynie powiedzieć, że wstępne oględziny nie wskazują na udział osób trzecich – stwierdził M. Mrozek.

Najprawdopodobniej zarządzona zostanie sekcja zwłok. Zdecyduje o tym prokurator.

Więcej szczegółów ujawnił nam prokurator Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Wczoraj

o godzinie 23.30 policję wezwała żona Remigiusza Musia.

- Zwłoki mężczyzny znaleziono w piwnicy domu - mówi Niezależnej.pl prokurator Ślepokura, który o przyczynach

śmierci nie chce rozmawiać przed przeprowadzeniem sekcji zwłok. - Jej wyniki powinny być znane w najb liższych

dniach.

O śmierci Remigiusza Musia mówi nam także pilot JAK-a, Artur Wosztyl.

- Słyszałem o tym i jest to dla mnie wstrząsająca informacja - stwierdził pilot JAK - a.

Chorąży Remigiusz Muś, który ujawnił między innymi, że kontroler z wieży na smoleńskim lotnisku, wydał im komendę

o zejściu na wysokość 50 metrów. Technik pokładowy z Jaka-40 zapewnia, że słyszał jak identyczną komendę

otrzymała załoga TU-154M. A także rosyjskiego Iła-76.

- Komenda ta dla nas, iła i tupolewa brzmiała: „Odejście na drugi krąg z wysokości nie mniejszej niż 50 m (po

rosyjsku: »uchod na wtaroj krug nie mienie piatdiesiat mietrow«) – mówił Remigiusz Muś, który słowa te usłyszał w

radiostacji pokładowej. I nie mógł się pomylić, bo komenda była powtarza trzykrotnie, a on doskonale znał język

rosyjski.

Chorąży Remigiusz Muś, który razem z porucznikiem Arturem Wosztylem (pierwszy pilot) i porucznikiem Rafałem

Kowaleczko stanowił załogę Jaka-40, mówił również, że tuż przed katastrofą prezydenckiego tupolewa słyszał dwa

wybuchy. Wówczas nie kojarzył ich źródła.

Więcej o śmierci chorążego Remigiusza Musia w jutrzejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

Przypominamy fragmenty tekstu „Tajemnica czarnej skrzynki Jaka-40” opublikowanego przez „Gazetą Polską”

w lutym 2012 roku

„Gazeta Polska” dotarła do chorążego Remigiusza Musia, technika pokładowego Jaka-40, który wylądował w

Smoleńsku godzinę przed katastrofą Tu-154.

Jak twierdzi Muś, rosyjski kontroler podał Jakowi-40 komendę o zejściu na wysokość 50 m, czyli poniżej przepisowej

wysokości 100 m, na której podejmuje się decyzję o lądowaniu. Według chorążego, Tu-154M 101 oraz Ił-76 dostały od

Rosjan taką samą komendę. Remigiusz Muś słyszał te słowa w radiostacji pokładowej. Powiedział nam: – Komenda

ta dla nas, iła i tupolewa brzmiała: „Odejście na drugi krąg z wysokości nie mniejszej niż 50 m (po rosyjsku: »uchod na

wtaroj krug nie mienie piatdiesiat mietrow«)”.

O ile w pojedynczym przypadku można by mieć wątpliwości, czy technik pokładowy jaka wszystko dobrze zrozumiał, o

tyle mało prawdopodobne jest, by Muś przesłyszał się aż trzykrotnie. Tym bardziej że chorąży zna dobrze język rosyjski,

także w specyficznych kwestiach lotniczych.

Tagi: Polska (/dzial-wiadomosci/polska) , niezalezna.pl (/zrodlo/niezaleznapl) , polityka polska (/tagi/polityka-polska-0) , katastrofa

smoleńska (/tagi/katastrofa-smolenska) ,

więcej (/temat/211%2B60%2B48)

Na ten temat

20. rocznica wyjścia wojsk radzieckich

(/34275-20-rocznica-wyjscia-wojsk-radzieckich)

2012-10-28

Macierewicz: to wstrząsająca wiadomość(/34274-macierewicz-wstrzasajaca-wiadomosc)

2012-10-28

NIK bardzo krytycznie o władzach Warszawy

(/34272-nik-bardzo-krytycznie-o-wladzach-warszawy)

2012-10-28

Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik

Jaka-40 (/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus-

technik-jaka-40)

2012-10-28

Remigiusz Muś - kluczowy świadek (/34273-

remigiusz-mus-kluczowy-swiadek)

2012-10-28

Archiwum działu: Polska

20. rocznica wyjścia wojsk radzieckich

(/34275-20-rocznica-wyjscia-wojsk-radzieckich)

2012-10-28

Macierewicz: to wstrząsająca wiadomość

(/34274-macierewicz-wstrzasajaca-wiadomosc)

2012-10-28

NIK bardzo krytycznie o władzach Warszawy

(/34272-nik-bardzo-krytycznie-o-wladzach-warszawy)

2012-10-28

Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik

Jaka-40 (/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus-

technik-jaka-40)

2012-10-28

Remigiusz Muś - kluczowy świadek (/34273-

remigiusz-mus-kluczowy-swiadek)

2012-10-28

Rząd powinien zażądać od Rosji wyjaśnień

(/34268-rzad-powinien-zazadac-od-rosji-wyjasnien)

2012-10-28

Michał Tusk bez przesłuchania (/34267-

michal-tusk-bez-przesluchania)

2012-10-28

Św. Juda Tadeusz – patron sprawbeznadziejnych (/34269-sw-juda-tadeusz-patron-

Page 2: Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 · 28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 | Publicystyka, wiadomości, opinie - Portal nieza… niezalezna.pl/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz

28.10.2012 Nie żyje chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40 | Publicystyka, wiadomości, opinie - Portal nieza…

2/7niezalezna.pl/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus-technik-jaka-40

Czy istnieją dowody potwierdzające wersję chorążego? Jak twierdzi Muś, komenda kontrolerów zezwalająca na zejście

Iła-76 do 50 m nagrana została na magnetofonie pokładowym Jaka-40. Taka sama komenda, skierowana przez wieżę

w Smoleńsku do załogi Jaka-40, powinna z kolei znaleźć się w czarnej skrzynce tego samolotu.

Chorąży mówił już o tym w lipcu 2010 r. (w rozmowie z portalem tvn24.pl) po tym, jak „Gazeta Polska” ujawniła treść

identycznie brzmiących zeznań pilota Jaka-40, Artura Wosztyla. Dziś, 21 miesięcy po katastrofie, Muś w dalszym ciągu

jest pewien tego, co usłyszał, a dziś jego słowa nabierają jeszcze większej wagi.

Jak się bowiem dowiedzieliśmy, wojskowi prokuratorzy już od kwietnia 2010 r. dysponują taśmami magnetofonowymi

z Jaka-40 (w dniu katastrofy smoleńskiej zabezpieczyła je Żandarmeria Wojskowa). Jednak wciąż je… badają. Na

nasze pytanie, czy prokuratura wojskowa jest w posiadaniu zapisu rozmów nagranych na magnetofonie znajdującym

się w Jaku-40, a jeśli tak, czy ten zapis badała, płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury

Wojskowej, odpowiedział: – Prowadząca śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej Wojskowa Prokuratura Okręgowa

w Warszawie uzyskała zapisy rozmów, o które panowie pytają, i obecnie pracują nad nimi biegli.

Odczytywanie rozmów z oryginalnej taśmy magnetofonowej trwa już więc prawie dwa lata!

Według rozmówców „GP” informacje Musia prokuratorzy ocenili jako strategiczne dla śledztwa, dlatego był on

trzykrotnie przesłuchiwany. Dlaczego w takim razie nie uczyniono z owych strategicznych zeznań użytku? Czy decyzje w

tej sprawie podejmował szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej, gen. Krzysztof Parulski?

Dlaczego padła komenda: 50 metrów?

Czym kierowała się wieża, podając Tu-154, Jakowi-40 i Iłowi-76 zdumiewające komendy, że mogą zejść do 50 m? Nie

wiadomo. Ale tego, że one padły, Remigiusz Muś jest całkowicie pewien.

– Jeżeli wysokość decyzji dla lotniska wynosi 100 m, a kontroler z wieży podaje nam 50 m, to znaczy, że chce

przekazać, iż według niego warunki są na tyle dobre, że można zejść do 50 m, że jest to w danym momencie

bezpieczna wysokość. Więc załoga, niezależnie od procedury i informacji w karcie podejścia, kierując się taką

komendą kontrolera, który obniża te warunki , ma prawo zejść do 50 m – mówi nam Remigiusz Muś. I dodaje: – Karty

podejścia określają standardową procedurę. Zdarzało się, że lądując np. w Brukseli, Monachium czy Frankfurcie nad

Menem, lądowaliśmy na podstawie karty podejścia, którą kontroler „kasował” swoją wypowiedzią. Jesteśmy

przyzwyczajeni do takich sytuacji, że kontroler, ułatwiając nam podejście, podaje wysokość, do jakiej możemy się

zniżyć, przystosowaną do warunków bieżących, tj. pogody i ruchu lotniczego panującego nad lotniskiem. My jednak

zawsze podchodziliśmy do tego zagadnienia z pewną rezerwą, nie dopuszczając do przekroczenia minimalnych

warunków określonych dla samolotu, pilota oraz samego lotniska.

Podkreślmy: komendy o 50 m nie ma w żadnej z opublikowanych dotychczas wersji stenogramów z Tu-154. Także w

ostatniej wersji, sporządzonej przez pracowników krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, zamiast „50 m”, o

których mówi Remigiusz Muś, w ustach rosyjskiego kontrola pojawia się „100 m”.

Nasz informator – doświadczony wieloletni kontroler z lotniska Okęcie – uważa, że dla kapitana Protasiuka informacja

o możliwości odejścia na drugi krąg z wysokości nie mniejszej niż 50 m była dziwna. – Taka komenda nie powinna

paść. Można to porównać z sytuacją na drodze, na której obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, a policjant

drogówki każe kierowcy jechać 100 km/h. Komenda o 50 m, nawet jeśli padła, nie oznaczała, że zmienia się wysokość

decyzji dla tego lotniska. Kapitan Protasiuk postanowił więc odejść na drugi krąg na wysokości 100 m, zgodnie z

procedurą – mówi.

Fakt, że doszło do katastrofy, oznacza, że w ostatnich chwilach lotu stało się coś, o czym dotychczas nie wiemy.

Zastanawiające jest, dlaczego kontroler podał kapitanowi Protasiukowi komendę o możliwości zejścia do 50 m, skoro

warunki nie tylko się nie polepszyły, lecz były zdecydowanie coraz gorsze.

– Może ktoś mu tak podpowiedział lub przy słuchawkach była osoba zastępująca kontrolera? Tego nie wiemy i być

może nigdy nie będziemy wiedzieć – mówi nasz informator.

Jedno jest pewne: słowa kontrolera z wieży w Smoleńsku, które mogły sprowadzić na polski samolot zagrożenie, nie

wpłynęły na działania załogi Tu-154. Potem zaś zniknęły ze wszystkich nagrań i stenogramów, choć – jak twierdzi z

przekonaniem chorąży Muś – na nagraniach z tego samolotu znajduje się dowód na wydanie identycznej komendy

załogom Iła-76 i Jaka-40. Jeśli takie same słowa skierowano z wieży do pilotów Tu-154, oznaczałoby to, że wszystkie

przedstawione nam kopie nagrań – a więc zapisy rozmów z kokpitu tupolewa oraz z wieży lotów – zostały sfałszowane.

Gdzie jest nagranie rozmów z wieży?

Tymczasem wciąż nie wiadomo, dlaczego tak ważnych dla śledztwa zapisów rozmów z rejestratora Jaka-40 dotąd nie

ujawniono opinii publicznej. Trudno także wyjaśnić przyczynę, dla której tak długo trwa badanie przez biegłych

magnetofonu z tego samolotu. Nie wiemy również, czy nagrania z Jaka-40 porównano z nagraniami z wieży w

Smoleńsku, by stwierdzić, czy i w jakim stopniu oba zapisy się pokrywają.

Wesprzyj Gazetę Polską. Sięgnij SMS-em po newsletter. Bądź na bieżąco! Wyślij do nas SMS o treści GPA na numer

7955 (11,07PLN brutto), a otrzymasz zwrotnie newsletter z prawdziwymi, aktualnymi i najciekawszymi informacjami z

kraju i ze świata. Organizatorem akcji jest "Gazeta Polska". więcej > (http://www.gazetapolska.pl/regulamin-sms)

Kliknij "Poleć" i promuj artykuł na swojej tablicy lub "Wyślij" do znajomego

całe archiwum działu (/dzial/1)

Publicyści Piotr Gociek "Uważam Rze" i Samuel

Pereira "GPC" omawiają najważniejszewydarzenia tygodnia! (http://vod.gazetapolska.pl/)

(http://vod.gazetapolska.pl/)

Kobieta - Tapicerka, czyli kobieta-blacharz

będzie "blacharą"? (http://vod.gazetapolska.pl/)

(http://vod.gazetapolska.pl/)

Dosyć tego! Zapłacicie za tę pogardę!

(http://vod.gazetapolska.pl/)

(http://vod.gazetapolska.pl/)

KTO IM DAŁ SKRZYDŁA (http://vod.gazetapolska.pl/)

(http://vod.gazetapolska.pl/)

Bracia Węgrzy na 11 listopada. Dziękujemy!!!

(http://vod.gazetapolska.pl/)

(http://vod.gazetapolska.pl/)

spraw-beznadziejnych)

2012-10-28

(http://vod.gazetapolska.pl/)