Na Ziemskich i Niebieskich Szlakach

download Na Ziemskich i Niebieskich Szlakach

of 321

description

Studia o poezji Franciszka Zabłockiego i Franciszka Dionizego Kniaźnina

Transcript of Na Ziemskich i Niebieskich Szlakach

  • Boena MazurkowaCena 43 z

    ISSN 0208-6336ISBN 978-83-226-1786-1

    Boena Mazurkow

    a

    Na ziemskichi niebieskich szlakachN

    a ziemskich

    i niebieskich szlakach

    Studia o poezjiFranciszka Zabockiego

    i Franciszka Dionizego Knianina

    Studia o poezji Franciszka Zabockiegoi Franciszka D

    ionizego Knianina

    WydawnictwoUniwersytetu lskiegoKatowice 2008

  • Na ziemskich i niebieskich szlakachStudia o poezji Franciszka Zabockiego

    i Franciszka Dionizego Knianina

    Moim Rodzicom z mioci i wdzicznocipowicam...

  • NR 2635

  • Boena Mazurkowa

    Na ziemskich i niebieskich szlakach

    Studia o poezji Franciszka Zabockiegoi Franciszka Dionizego Knianina

    Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego Katowice 2008

  • Redaktor serii: Historia Literatury PolskiejMarek Piechota

    RecenzentTomasz Chachulski

    Publikacja jest dostpna take w wersji internetowej:lska Biblioteka Cyfrowa

    www.sbc.org.pl

  • Spis treci

    Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7

    Rozdzia pierwszyPoetycki dwugos Franciszka Zabockiego i Franciszka Dionizego Knianina 39

    Rozdzia drugiO dedykacjach Franciszka Zabockiego . . . . . . . . . . . . 85

    Rozdzia trzeciWiersze imieninowe Franciszka Zabockiego, Franciszka Dionizego Knianinaoraz innych poetw owieceniowych . . . . . . . . . . . . . 110

    Rozdzia czwartySen w twrczoci Franciszka Dionizego Knianina . . . . . . . . 176

    Bezsenno . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 179Morfeja wdziczne ponty . . . . . . . . . . . . . . 191Sen przyjemny oku . . . . . . . . . . . . . . . . . 204Sen obraz mierci . . . . . . . . . . . . . . . . . 212Sny znikome i prawdziwe . . . . . . . . . . . . . . 221

    Rozdzia pityMotywy astralne w poezji Franciszka Zabockiego i Franciszka DionizegoKnianina . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 238

    Zakoczenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 270

    Nota bibliograficzna . . . . . . . . . . . . . . . . . . 293

    Bibliografia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 294

    Indeks osobowy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 309

    Summary . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 317Rsum . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 318

  • Wprowadzenie

    Wczenie do ksiki studiw powiconych wczesnej poezji FranciszkaDionizego Knianina i Franciszka Zabockiego ma w duej mierze uzasad-nienie w ich yciowych powizaniach1. Obaj literaci w pocztkowym okresietwrczoci dziaali w tym samym rodowisku spoecznym i pisarskim. Mielitake w pewnym zakresie zblione dowiadczenia poetyckie. Na pocztkuminionego stulecia Stanisaw Paluchowski, zwracajc uwag na rneaspekty pokrewiestwa Knianina i Zabockiego, w szkicu biograficzno-lite-rackim pisa m.in. o ich przynalenoci do jednej generacji, tej samej hierar-chii wartoci i prawej naturze oraz wsplnych ideaach i duchu obywatel-skim:

    Zbliaa ich do siebie i wsplna wymiana myli, i rwno wieku, i rw-nie szlachetny sposb mylenia, a wreszcie odmienno wrodzonych cha-rakterw i usposobie, ktra sprawia, e te dwie natury wzajemnie sidopeniay, lgny do siebie i zwierzay si sobie. [...] oywiaa ich ta samazacno i szlachetno charakterw, ta sama gorca mio ojczyzny, prze-bijajca si w ich yciu i dzieach, ta sama cze dla ludzi zasuonych, tasama szczero i otwarto wzgldem siebie, ktra kazaa im dzieli si ra-doci i smutkiem, dobr i z dol2.

    1 Zastosowana w ksice metoda badawcza nie wie si z biografizmem, ktry wypadz ywotnego obecnie repertuaru orientacji metodologicznych historii literatury, sta si zabyt-kiem (J. S a w i s k i: Myli na temat: biografia pisarza jako jednostka procesu historycznoli-terackiego. W: Biografia geografia kultura literacka. Red. J. Z i o m e k i J. S a w i s k i.Wrocaw 1975, s. 9. Z Dziejw Form Artystycznych w Literaturze Polskiej. T. 40).

    2 S. P a l u c h o w s k i: Knianin i Zabocki w stosunku do siebie i dworu Czartoryskich.W: Sprawozdanie Dyrekcji c. k. gimnazjum V we Lwowie za rok 1907. Lww 1907, s. 12.

  • Wyranie nawizujc do biogramu Knianina, sporzdzonego przezksicia Adama Jerzego Czartoryskiego3, Stanisaw Paluchowski nakreli bo-gaty, wewntrzny wizerunek przyjaci-literatw, preferowan przez nichhierarchi wartoci oraz postaw wobec siebie i wiata. Do tej pory jednakmimo postpu, jaki w ubiegym stuleciu poczyniono w badaniach nad lite-rack spucizn obu autorw oraz w ustaleniach natury biograficznej, sto-sunkowo niewiele wiadomo o nich samych. Wynika to z faktu, i pisarze ci,jak nadmienia Janina Pawowiczowa, ukryli si za swoj twrczoci4. Niedo koca wyjanione s rwnie ich dramatyczne losy, chocia podjta zo-staa interesujca prba wskazania zoonych, biograficznych oraz historycz-nych uwarunkowa zamilknicia twrcw pod koniec ycia5. Brakuje takichdokumentw jak pamitnik, dziennik czy intymna korespondencja, ktrewyszyby spod pira obu literatw, tote wystpuj powane trudnociw bliszym okreleniu okolicznoci i sytuacji, w jakich ksztatoway sipocztki ponadtrzydziestoletniej przyjani obu poetw, utrwalonej przeznich samych w tekstach literackich i podtrzymywana bya ta bliska wi6.Zarysowanie we wprowadzeniu biograficznych powiza Knianina i Za-bockiego motywowane jest faktem, i owe relacje znajduj odzwierciedleniew sporej grupie utworw omawianych w dalszych czciach publikacji. Do-tyczy to nie tylko stosunkw midzy przyjacimi, ale take ich zwizkwz innymi osobami.

    yciowe drogi obu twrcw po raz pierwszy skrzyoway si w Warsza-wie prawdopodobnie w 1773 roku7. Dwa lata wczeniej, jesieni, Knianin,

    8 Wprowadzenie

    3 [A.J. C z a r t o r y s k i]: ycie Knianina. (Z manuskryptu pisanego w r. 1817). PrzegldPoznaski 1853, T. 1, s. 3.

    4 J. P a w o w i c z o w a: Franciszek Zabocki (17521821). W: Pisarze polskiego owiece-nia. T. 1. Red. T. K o s t k i e w i c z o w a i Z. G o l i s k i. Warszawa 1992, s. 683. Na za-warte w twrczoci Knianina powiadczenia stanu wewntrznego konfliktu, braku penejakceptacji czy tylko aprobaty ktrejkolwiek z rl, ktre spenia jako poeta, zwraca uwagTeresa K o s t k i e w i c z o w a w ksice Knianin jako poeta liryczny. Wrocaw 1971, s. 190.Z Dziejw Form Artystycznych w Literaturze Polskiej. T. 25.

    5 Zob. M. N a l e p a: aobny orszak poetw. Rzeszw 2001, s. 124180.6 Kilka zachowanych listw Knianina pochodzi z pniejszego, puawskiego okresu bio-

    grafii poety. Wrd adresatw tej prywatnej korespondencji nie ma jednak Zabockiego. Zob.T. M i k u l s k i: Listy Knianina. W: I d e m: Ze studiw nad Owieceniem. Zagadnienia i fakty.Warszawa 1956, s. 259285; R. K a l e t a: Muzy puawskiej nowe coraz pienie. O yciu, twr-czoci, drukach i autografach F.D. Knianina. [Aneks]. W: I d e m: Owieceni i sentymentalni. Stu-dia nad literatur i yciem w Polsce w okresie trzech rozbiorw. Wrocaw 1971, s. 386.

    7 Gwnym rdem informacji o kolejach ycia i dorobku Zabockiego jest sporzdzo-ne przez Janin P a w o w i c z o w , chronologiczne zestawienie danych w Kalendariumycia i twrczoci tego pisarza, zamieszczonym w edycji jego dorobku scenicznego (Teatr Fran-ciszka Zabockiego. T. 5: W stron teatru muzycznego. Oprac. J. P a w o w i c z o w a. Wrocaw1996, s. 327422), a take informacje w opracowanej przez t autork sylwetce osiemnasto-wiecznego twrcy w tomie: Pisarze polskiego owiecenia. T. 1..., s. 682701. W przypadkuKnianina podstaw stanowi jego biogram autorstwa Elbiety A l e k s a n d r o w s k i e j

  • po studiach w suckich i niewieskich kolegiach jezuickich oraz nowicjaciew tym zgromadzeniu, na polecenie wadz zakonnych podj obowizki na-uczycielskie w stoecznym kolegium na Starym Miecie. Tam te zetkn siz intelektualn elit zgromadzenia oraz gwnymi przedstawicielami umy-sowego i literackiego ycia stolicy. W roku 1772 da si pozna szerszymkrgom czytelniczym jako zdolny tumacz dwu tekstw Klaudiana,a w poowie nastpnego roku zosta wydany (informowa o tym kolofon:Zakoczono drukowa 7 czerwca 1773) pierwszy tom Pieni wszystkichHoracjusza, przekadania rnych, zawierajcy ponad 20 translacji piramodego poety. Spord kilkunastu autorw jedynie trzej znani ju ww-czas literaci: Adam Naruszewicz, Jzef Koblaski i Jzef Epifani Minasowicz,zamiecili wiksz liczb przekadw z dorobku rzymskiego liryka. Po kasa-cie zakonu jezuitw papieskim breve z 21 lipca 1773 roku (zaaprobowanymprzez sejm rozbiorowy 27 wrzenia tego roku) dwudziestoparoletnimodzieniec przywdzia kontusz szlachecki i musia samodzielnie zatrosz-czy si o swj los8. Mimo wraliwej natury atwiej ze wzgldu na dotych-czasowe osignicia twrcze mu jednak byo ni innym osobom, ktreznalazy si w identycznej sytuacji yciowej. Pod koniec 1773 roku, zapew-ne dziki przychylnoci naczelnego redaktora Zabaw Przyjemnych i Poy-tecznych, ktry ju pozna zalety pira Knianina, mody poeta podjwspprac z pismem, publikujc wiersze oryginalne oraz przekady.

    Prawdopodobnie w tym te roku przyby do stolicy Zabocki, po-chodzcy z rodziny szlacheckiej, przypuszczalnie mieszkajcej na Woyniu9.

    Wprowadzenie 9

    (Knianin Franciszek Borgiasz Dionizy Ignacy. W: Polski sownik biograficzny. T. 13. Wrocaw1967, s. 122126) oraz pniejsze dopenienia zawarte w literaturze przedmiotu.

    8 Na potwierdzenie przypuszcze, i przejcie Knianina do stanu wieckiego po kasaciezakonu jezuitw nie miao znamion dramatycznych, badacze przywouj fragment wiersza DoIgnacego Bykowskiego (1778) (zob. m.in. M. K l i m o w i c z: Owiecenie. Warszawa 1999,s. 339; pierwsze wydanie Warszawa 1972); E. A l e k s a n d r o w s k a: Knianin FranciszekBorgiasz Dionizy Ignacy..., s. 123. W utworze tym, po raz pierwszy opublikowanym przezWacawa B o r o w e g o (Knianiniana. Pamitnik Literacki 1947, s. 266267), poeta pisao sobie jako dziecku niegdy zwiedzionym nabonym przesdem. Wspomina o ptachprzyjtych wbrew wasnej naturze, o przykrych kajdanach, ktre wziy w niewol jego du-cha i ciao. Refleksje te wi si jednak z sam bytnoci Knianina w zakonie, a nie z odczu-ciami, ktre wywoaa w nim decyzja o likwidacji zgromadzenia. Jego aciskie utwory zebranew tomie Carmina (1781) zawieraj nawizania do bolesnych przey zwizanych z ostatnimfaktem. Midzy innymi w pierwszej, dedykacyjnej elegii adresowanej do Franciszka Bohomol-ca twrca podkrela, jak wielkim wstrzsem bya dla niego papieska decyzja, odbierajca mupoczucie yciowej stabilizacji i stawiajca go przed koniecznoci zmiany spoecznej kondycji(zob. E.J. G b i c k a: aciska poezja Franciszka Dionizego Knianina. Wrocaw 1993,s. 2022. Studia z Okresu Owiecenia. T. 24; A. G o l i k - P r u s, B. M a z u r k o w a: aci-skie utwory dedykacyjne Franciszka Dionizego Knianina. W: Barokowe przypomnienia i inne szki-ce historycznoliterackie. Red. R. O c i e c z e k i M. P i e c h o t a. Katowice 1994, s. 138).

    9 Niektre charakterystyczne cechy pisowni Zabockiego, zaobserwowane w jego teks-tach dramatycznych, przemawiaj za hipotez o woyskim pochodzeniu pisarza (zob.

  • Ze wzgldu na brak materiaw rdowych prawie niemoliwe jest obecniedokadne odtworzenie wczeniejszych kolei jego ycia. W tej czci rozwa-a osobna uwaga zostanie zatem powicona trzem wczesnym wierszompoety, adresowanym do osb, z ktrymi by zwizany u pocztku drogitwrczej. Owe utwory przybliaj poetycki warsztat modego autora, a dwaz nich zawieraj w rnym stopniu rozwinite wtki autobiograficzne.

    Nie wiadomo, jak przebiega okres edukacji Zabockiego, prawdopodob-nie przerwanej burzliwymi wydarzeniami wojny domowej, ktra objapoudniowo-wschodnie obszary Rzeczypospolitej10. Nieznane s te okolicz-noci, w jakich trafi pniej na Mazowsze. Wiadomo natomiast, e przezkilka lat przebywa na dworze Antoniego Grskiego owczego ciechanow-skiego, a od roku 1769 stolnika. Wanie w jego domu Zabocki znalazschronienie w czasie konfederacji barskiej. Potwierdza to pierwszy zachowa-ny utwr modego literata, adresowany Do W[ielmonego] J[ego] M[o]ci PanaAntoniego Grskiego, stolnika ziemi ciechanowskiej, przy powrocie z zagranicyod wd trenczyskich. Bya to, jak informowaa dalsza cz tytuu, oda napi-sana dla stolnika przez najobowizaszego sug.

    Powan tonacj okolicznociowego wiersza sygnalizowao motto za-czerpnite z Eklogi 6 Wergiliusza. Zabocki nawiza do tego epigrafuw pocztkowych strofach liryku, kierujc do adresata prob o askaweprzyjcie zwizanej rymami przemowy. Zoenie Grskiemu poetyckiegodaru mody twrca motywowa pragnieniem okazania wdzicznoci zawsparcie, jakiego dowiadczy z jego strony. Zdecydowanie odcina si jed-nak od chci podych zyskw. Manifestacyjnie odrzuca te dwoiste

    10 Wprowadzenie

    M. B r z e z i n a: Jzyk Franciszka Zabockiego. Fonetyka. W: Zeszyty Naukowe UniwersytetuJagielloskiego. T. 340. Prace jzykoznawcze. Z. 41. Krakw 1974, s. 181244; Zeszyty Na-ukowe Uniwersytetu Jagielloskiego. T. 358. Prace jzykoznawcze. Z. 42. Krakw 1974,s. 295328.

    10 W epistolarnej relacji dotyczcej ycia Zabockiego, napisanej ju po mierci pisarza,zawarta jest informacja, i: Wychowanie i edukacj musia rwnie odebra wyborne, jak toby mogo na owe czasy [...] (Wyjtek z listu P. Grmberga do P. Jana [Bogusawa B.M.] Rich-tera. Cyt. za: Teatr Franciszka Zabockiego. T. 5..., s. 423). Grmberg (lub Grnenberg), niezna-ny z imienia autor listu, by, jak wynika ze wspomnie Leona Dembowskiego, nauczycielemjzyka niemieckiego w Puawach. Jego przyja z Zabockim zawizaa si we wczesnymokresie pobytu pisarza w Warszawie, gdzie zajmowali wsplne mieszkanie (R. K a l e t a:O twrczoci satyrycznej Franciszka Zabockiego w okresie Sejmu Czteroletniego. W: I d e m:Owieceni i sentymentalni..., s. 547548). List Grmberga do redaktora Wiadomoci Bruko-wych to jeden z dokumentw majcych zasadnicze znaczenie dla docieka nad biografipisarza.

    By moe, jak poda Franciszek Salezy D m o c h o w s k i w Wiadomoci o yciu i pis-mach Franciszka Zabockiego, zamieszczonej na czele pierwszego tomu wydanych przez niegoDzie pisarza (Warszawa 1829), przyszy literat uczszcza do pijarskiego kolegium w Mi-dzyrzeczu Koreckim na Woyniu. Przedruk tekstu w pitym tomie Teatru Franciszka Za-bockiego (s. 427431).

  • fasze i powoywa si na gos prawdy, akcentujc szczero wasnych in-tencji i bezstronno, z jak zamierza wielbi prawe cnoty adresata silniezretoryzowanej wypowiedzi poetyckiej. W przypadku modego poety, cako-wicie zdanego na ask monego opiekuna, zastrzeenia te byy w peni zro-zumiae. Odegnujc si od miana interesownego pochlebcy, Zabocki nietylko deklarowa szczery szacunek dla stolnika ciechanowskiego, ale w pew-nej mierze broni take wasnej godnoci i twrczej niezalenoci. Do takie-go wniosku porednio skania wyjanienie, z jakim zwrci si do swego do-broczycy, dla ktrego po raz pierwszy nuci rymy:

    em za dotd, w gbokim zostajc milczeniu,Na przymiotw twych niemym przestawa zdziwieniu,Czyniem przez szacunek. Dzi, em jest odwany,Nie dziw, bo czek w radoci mniej bywa uwany11.

    Do W[ielmonego] J[ego] M[o]ci Pana Antoniego Grskiego, stolnika ziemi ciechanowskiej,przy powrocie z zagranicy od wd trenczyskich [...], w. 1316

    W nacechowanej emocjonalnie przemowie, skomponowanej z retorycz-nym zaciciem, Zabocki wyraa rado z powrotu Antoniego Grskiego nadwr ciechanowski z trenczyskiego uzdrowiska. Eksponowa podniosycharakter owego wydarzenia, posugujc si w poetyckiej wypowiedzi silniezmetaforyzowanym, z lekka archaizowanym jzykiem. Nie poprzez nagro-madzenie motyww laudacyjnych, lecz w sposb poredni konstruowaw utworze pochlebny wizerunek adresata, kreujc scen jego powitaniai oceniajc postaw osb przybyych na t okoliczno. Zapewnia o szczero-ci uczu licznie zgromadzonych przyjaci, z ktrych kady pragnie okazauczucia swemu dobroczycy rad otwiera wewntrzne krynice (w. 19).Akcentowa ojcowsk trosk stolnika o ludzi pokrzywdzonych przez losi yjcych w ndzy, ukazujc spontaniczn rado, z jak witali swego do-brodzieja. Obiektywizujc charakterystyk i ocen opiekuna, Zabocki wy-znaczy sobie rol wyraziciela opinii oraz ocen wypowiadanych przez inneosoby. Wprowadzajc do utworu sownictwo zdrobniae, podkreli dzie-cic niemal tkliwo i mio tyche ludzi do Antoniego Grskiego:

    Tu za nimi wdw, sierot i potrzebnych mnstwo,e ich upodlajce podwign ubstwo,

    Wprowadzenie 11

    11 Jeli nie zaznaczono inaczej, utwory Zabockiego w caej ksice cytowane s wedugedycji: Pisma Franciszka Zabockiego. Zebra i wyda B. E r z e p k i. Pozna 1903. Pod przy-toczeniem podany jest tytu utworu oraz numery wersw. Tytuy okolicznociowych wierszyZabockiego opublikowanych w Zabawach Przyjemnych i Poytecznych podaj wedugtego pierwotnego rda, poniewa niektre z nich zostay nieco zmienione przez dwudzie-stowiecznego wydawc. Zasady transkrypcji tekstw cytowanych w obecnej publikacji poda-j na s. 38.

  • Niezwidej otoczywszy skro kwiatem pamici,Dzie ten dzioneczkiem szczcia wrconego wici.Nucc piosnk radosn: Witaj! ukochanyOjcze! odtd ju nie tak stan nasz opakany.

    Do W[ielmonego] J[ego] M[o]ci Pana Antoniego Grskiego, stolnika ziemi ciechanowskiej,przy powrocie z zagranicy od wd trenczyskich [...], w. 2530

    W sposb poredni perspektyw pomylnej odmiany losu stolnikaZabocki sygnalizowa w poetyckim obrazie, jakim poprzedzi retrospek-tywn cz wiersza. Odwoa si do uksztatowanego w tradycji literackiejschematu, w ktrym zjawiska zachodzce w przyrodzie traktowane byyjako metafora ludzkich dowiadcze. Z tej wanie paraleli wypywaw utworze optymistyczne przekonanie, i nastanie w naturze czasu pogodypo burzach i deszczach (Przepdza chwila krtka wodonone chmury, /Skoro Febus w pogodne wypeznie lazury, w. 3536) zwiastuje nadejcieszczcia i radoci w yciu ludzkim po okresie cikich dowiadcze.

    Wracajc myl do wydarze sprzed roku, Zabocki przypomnia o bo-lesnych dowiadczeniach, ktre spowodoway wyjazd stolnika do wdtrenczyskich. Zmiana perspektywy temporalnej pocigna za sob dyna-mizacj poetyckiej wypowiedzi. Na zasadzie kontrastu wykreowanej uprzed-nio scenie radosnego witowania przyjazdu gospodarza ciechanowskiegodworu twrca przeciwstawi dramatyczne obrazy, wice si z zagroeniemzdrowia, a nawet ycia stolnika. Wczajc do utworu sownictwo o silnymnacechowaniu emocjonalnym, pocztkujcy wwczas poeta da wyraz zbio-rowym uczuciom bezgranicznego alu, cierpienia i rozpaczy z powodu nie-szczcia, jakie nieoczekiwanie dotkno opiekuna, a porednio take ludzi,ktrych wspiera i otacza trosk. W jego szczliwym powrocie do zdrowiapoeta upatrywa askawej woli samego Boga.

    Panegiryczny charakter okolicznociowego wiersza wynika przedewszystkim z wytworzenia w nim aury podniosoci i powszechnego hodudla adresata jako czowieka prawego i yczliwego opiekuna ludzi pokrzyw-dzonych przez los, a nie z nagromadzenia motyww pochwalnych. Analo-giczn funkcj peni silne nacechowanie emocjonalne poetyckiej wypowie-dzi, bdce wyrazem uczu ywionych do stolnika. W wierszu napisanymz zaciciem retorycznym i sprawnoci wierszowania12 motywy laudacyj-ne nie osigny natomiast skali przekraczajcej granice dobrego smaku. Pe-

    12 Wprowadzenie

    12 J. P a w o w i c z o w a: Franciszek Zabocki..., s. 683. Publikacj tego utworu BolesawErzepki datowa na rok 1770, opierajc si na drukarskich winietach broszury, ktrych tymsamym ksztatem uyto w drukowanym w 1770 wierszu aciskim Izydora Minasowicza naimieniny ks. Andrzeja Modziejowskiego, biskupa poznaskiego. Cyt. za: J. P a w o w i -c z o w a: Kalendarium ycia i twrczoci..., s. 332. A zatem wyjazd modego literata z domustolnika ciechanowskiego naley wiza z nastpnymi latami. Miao to jednak miejsce, jakuwaa badaczka, nie wczeniej ni w roku 1773.

  • wien wpyw miao na to umiejtne operowanie przez poet apostroficznymtokiem wypowiedzi oraz narracj harmonijne czenie osobistych odczui przemyle z refleksjami wypywajcymi z nakrelonych scen zbiorowych.Nie bez znaczenia pozostaje fakt, i w utworze o panegirycznym wydwikupocztkujcy literat nie przyj postawy pochlebcy, lecz mimo zalenocimaterialnej i bytowej od stolnika ciechanowskiego zdoa zachowa god-no.

    Nastpny okres ycia Zabockiego wie si ju ze stolic. Modemuczowiekowi, ktry odkry w sobie pisarski talent, ale nie mia rodkw nautrzymanie, poniewa nie dysponowa majtkiem rodzinnym, pozostawaojedynie szukanie opieki wpywowej osoby. Gdy nie powioda si prba po-zyskania protekcji biskupa Andrzeja Modziejowskiego, zasili liczne wcze-nie szeregi stoecznej modziey zarobkujcej pirem. Trafi, podobnie jakKnianin, do rodowiska skupiajcego byych jezuitw, ktremu sprzyjaAdam Naruszewicz. Przemawia za tym fakt, e ju na pocztku 1774 rokuw Zabawach Przyjemnych i Poytecznych ukazay si francuskie prze-kady Zabockiego, sporzdzone, by moe, jeszcze przed jego przybyciemdo Warszawy, a pniej poddane ostatecznemu szlifowi.

    Porednio, w formie artystycznie przetworzonej o trudnych pocztkachmodego pisarza w stoecznym rodowisku zawiadcza utwr Do J[anie]W[ielmonego] ks[idza] A[dama] N[aruszewicza], k[oadiutora] b[iskupa] s[mo-leskiego], opublikowany w Zabawach Przyjemnych i Poytecznych w roku1774 (T. 10, cz. 2). Wiersz pozwala ucili, e wanie adresat poetyckiejwypowiedzi udziela wsparcia modemu literatowi, ktry boryka si w stoli-cy z kopotami finansowymi. Podniosa tonacja pocztkowych strof lirykuoraz ciepa, serdeczna aura wykreowana w dalszych czciach utworu swyrazem uczu, jakimi Zabocki darzy dobrodzieja. Czynic Naruszewiczapowiernikiem osobistych refleksji nad swym dotychczasowym yciem, me-tod kontrastu wyeksponowa znaczenie opieki i pomocy wielkiego mece-nasa. W opozycji do wczeniejszych, trudnych dowiadcze yciowych usy-tuowa nastpujcy po nich, tzn. obecny, szczliwy czas.

    W sposb aluzyjny Zabocki wspomnia w wierszu o pitrzcych siprzeciwnociach, jakie z woli przeznaczenia przez wiele lat pojawiay si najego drodze i ktrym niezmiennie stawia czoa, korzystajc z wszelkiej my-li i rady. Posugujc si czyteln metaforyk ocistych cierni i gogw,jednoznacznie oceni efekty ponawianych, lecz daremnych prb pozyskaniatrwaej opieki monego protektora. Nadmieni rwnie o powzitym zamia-rze wstpienia do stanu duchownego13. Decyzji o trwaym przywdzianiu su-

    Wprowadzenie 13

    13 Biografowie oraz dawni i wspczeni badacze literackiego dorobku Zabockiegoutrzymywali, i pisarz by jezuit. O wstpieniu modego adepta pira w 1769 roku do tegozakonu i zetkniciu si w zgromadzeniu z Knianinem pisa jeszcze Ludwik B e r n a c k i(zob. Wstp. W: F. Z a b o c k i: Sarmatyzm. Tekst ustali, wstpem i objanieniami opatrzy

  • tanny, a moe tylko nieziszczonych planw nie wiza jednak z autentycz-nym powoaniem, lecz z yciow desperacj czowieka osaczonego przeznieszczcie i rozpacz gotowego wyrzec si wolnoci dla zapewnienia so-bie bezpiecznego bytu. Powrt po trzech latach do upana, czcy siz nadziej na odzyskanie pogody ducha i korzystanie ze swobody, uznajednak za now przepa nieszcz, w ktrej znw zdany by sam na sie-bie i daremnie poszukiwa wsparcia oraz pomocy. Relacj z yciowych nie-powodze poeta zamkn optymistycznym przekonaniem, i los wyznaczyju kres tym bolesnym dowiadczeniom. A zatem uzna sw wczesn sy-tuacj za unormowan na tyle, e mia poczucie bezpieczestwa.

    Wydaje si, i nakrelonej w utworze wizji wieloletnich zmaga poetyz pasmem przeciwnoci, prnych zabiegw i nadziei oraz bdnych decyzjipatronowaa potrzeba dostrzeenia jakiej wyszej racji, ktra nadaaby imsens. Wszystko, czego dowiadczy, zanim jego byt uleg zmianie i zyskaszans na popraw, Zabocki przypisa tajemnym wyrokom przeznaczenia,czonego z istnoci, tchnc duchem deistycznym. Wanie z jej woli czasradosny i szczliwy mia by w yciu przyszego literata poprzedzony pas-mem cierpie i zawodw: Nigdy tak rozkosz mio nie idzie, / Jak po znoszo-nej czas dugi bidzie (w. 113114). W filozoficznym uzasadnieniu ycio-wych niepowodze Zabocki zwrci uwag na wartoci, ktre zyska dzikitakiej wanie kolei rzeczy na dojrzao myli i hart ducha pozwalajcywytrwa szczciu krzywemu. Za warunek osignicia prawdziwegoi trwaego szczcia uzna obranie w yciu waciwego celu, zgodnego zerodkami, ktre czowiek winien odnale w sobie samym, tzn. z indywidu-alnymi predyspozycjami i uzdolnieniami. W refleksjach tych mona rwniedostrzec wtek o charakterze egzystencjalnym, dotyczcy sensu ycia jed-nostki oraz moliwoci realizowania przez ni wasnych pragnie i zamiarw.

    A e, im czowiek mniej ma od wiataI szczcia, w darach pochego,

    14 Wprowadzenie

    L. B e r n a c k i, przygotowa do druku, wstp i objanienia uzupeni T. M i k u l s k i.Wrocaw 1954, s. XXV. BN I, 115). By moe na tak opini wpyny informacje zawartew licie Grmberga. Dugoletni przyjaciel Zabockiego u schyku ycia wspomina, iprzyszy twrca po ukoczonych studiach wstpi by do zakonu jezuitw. Trudno jednakzawierzy owej relacji, skoro autor listu, zastanawiajc si, z kim Zabocki opuci zakonw 1773 roku, myli Knianina z Karpiskim (Wyjtek z listu P. Grmberga..., s. 423). Jak pod-krela Janina P a w o w i c z o w a, adne dokumenty zakonne nie potwierdzaj zwizkw[Zabockiego B.M.] z jezuitami przed jego pojawieniem si w Warszawie (FranciszekZabocki..., s. 683). Zdaniem badaczki, w wietle dostpnych materiaw rdowych nie znaj-duje potwierdzenia sd, i Zabocki by jezuit. Autorka nie wyklucza jednak, e mody lite-rat powzi taki zamiar by moe jeszcze w czasie pobytu na dworze stolnikaciechanowskiego lecz nie uskuteczni owych planw, poniewa zakon zosta rozwizany(Kalendarium ycia i twrczoci..., s. 329).

  • Tym wic nad szczcie ae wylata,I w sobie siebie samego

    Szukajc, rzodki chwyta prawdziwe,Ktre mu czyni ycie szczliwe.

    Do J[anie] W[ielmonego] ks[idza] A[dama] N[aruszewicza], k[oadiutora] b[iskupa] s[mo-leskiego], w. 115120

    czc swe powoanie z talentem pisarskim, Zabocki wanie w pracytwrczej upatrywa przesanek do szczliwej odmiany, jakiej dziki rymo-pisowi sawnemu dowiadczy w yciu po wieloletnich niepowodzeniach.Pochwa wybitnego, cieszcego si uznaniem literata, ktry jest w wielkich/ Stopniach zaszczytu dla siebie (w. 127128), uj w utworze w sposbporedni. Uczyni j czci wypowiedzi poddanego antropomorfizacjiLosu, przepowiedni majcej walor obiektywnej i niepodwaalnej prawdy.Tajemnicze bstwo wyjawiajce mu wyroki przeznaczenia akcentuje wysokrang dokona cenionego poety Jakiego nigdy nie mia wiek dawny(w. 126), ale w pewnym stopniu dowartociowuje take rezultaty pisarskiejpracy pocztkujcego twrcy, skoro skoniy one znakomitego poet do czu-wania nad modym autorem wytrwale powicajcym czas nauce Parnasu.Wyrazy wdzicznoci dla adresata wiersza za pomoc, dziki ktrej Zabockizyska nadziej na popraw bytu oraz spokojne i lepsze ycie, zawarte sw moralnej przestrodze udzielonej przez Los:

    Pamitaj jednak, by ycie caeSodko dar jego pomienia,

    Aby mu serce zachowa stae,Ani si z szczciem odmienia,

    A tym pokaesz, e znajdzie ludzi,Ktrych niewdziczno szczsna nie udzi.

    Do J[anie] W[ielmonego] ks[idza] A[dama] N[aruszewicza], k[oadiutora] b[iskupa] s[mo-leskiego], w. 133138

    Po zamkniciu wizyjnej czci utworu poeta, zwracajc si ju bezpo-rednio do Adama Naruszewicza, dopeni laudacji, piszc z wdzicznocio jego bezinteresownoci, cnocie i sawie. Jednoznacznie wskaza rwnie,i on wanie by dobroczyc, ktrego zesao mu przeznaczenie: Znaj, eto ciebie gos wytkn boski, / Ktry mi z mojej podwign troski(w. 149150). Zabocki nie sprecyzowa, jak form miao wsparcie udziela-ne mu przez adresata poetyckiej wypowiedzi wspomnia jedynie o uyciuprzez niego sposobw wszelkich. O korzystnych efektach owych zabie-gw, czynionych z myl o poprawie bytu modego twrcy, bezporedniowiadczy optymistyczne przekonanie pocztkujcego literata, i po czasieniepowodze czekaj go chwile, W ktrych ma ndza zbi karki (w. 142).Poetycka wypowied dotyczya artystycznej pieczy dowiadczonego, wyso-

    Wprowadzenie 15

  • ko cenionego wczenie pisarza nad modym adeptem pira, chocia niemona wykluczy, e nawizywaa take do materialnego wsparcia udziela-nego pocztkowo przez Adama Naruszewicza przybyemu do stolicy litera-towi14.

    Drugi wiersz Zabockiego skierowany do tego samego adresata to utwrgratulacyjny, zatytuowany Oda V, z teje okolicznoci podobnie jak pipozostaych wierszy okolicznociowych (autorstwa Fabiana Sakowicza, Jze-fa Komorowskiego, Urbana Szostowicza, Jzefa Przyuskiego i FranciszkaDionizego Knianina) opublikowanych w Zabawach Przyjemnych i Poy-tecznych uwietnia konsekracj ksidza Adama Stanisawa Naruszewicza,biskupa koadiutora smoleskiego15. Zabocki upamitni w odzie uroczy-sto wyniesienia podopiecznego krla do godnoci biskupiej w dniu 25maja 1775 roku16. Gratulacyjny wiersz opatrzy mottem zaczerpnitymz poezji Macieja Kazimierza Sarbiewskiego: Pulchro ligari foedere gestiunt /Libris thiarae. Sigajc do dorobku siedemnastowiecznego twrcy, mia bymoe na uwadze fakt, i Naruszewicz by nie tylko mionikiem, ale takewydawc twrczoci chrzecijaskiego Horacego (Poemata, Wilno 1757).

    Zwracajc si w okolicznociowej odzie do zacnego biskupa, Zabockijednoczenie komplementowa Stanisawa Augusta. Opatrzny datek, jakibohater uroczystoci w nagrod otrzyma z aski krla, przeciwstawi nie-staym darom Fortuny nazwanej w wierszu losu przypadkiem. Powoaniesi na autorytet mdrego i sprawiedliwego monarchy suyo poredniemuzaakcentowaniu, i wysok godnoci w hierarchii kocielnej zosta obdaro-wany czowiek w peni zasugujcy na takie wyrnienie wywiczonyw cnotach na dworze. Z nalen powag przypomnia Zabocki o randze pi-sarskich dokona Adama Naruszewicza, mwic o laurze zdobicym jegouczone skronie. Nie rozwin jednak w utworze tego wtku laudacji, leczstosownie do okolicznoci, na ktr wiersz powsta, skupi uwag na splen-dorze, jaki spyn na przykadnego pasterza wraz z odebraniem biskupiej

    16 Wprowadzenie

    14 W przypisywanych Zabockiemu Mylach nawiasowych Polaka lew rk pisanych narra-tor z wdzicznoci zwraca si do Adama Naruszewicza jako swego dobroczycy w spra-wach bytowych i literackiego patrona, inspirujco oddziaujcego na pocztkujcego poet:Nie mog przepomnie i ciebie, zacny Naruszewiczu. Wtenczas gdy darto Rzeczpospoliti twj uczony zakon obdarto niemiociwie. Nim mnie tamte zasiliy rda [Czartoryscy i Po-toccy] dawae mi victum i amictum [wikt i ubranie], dostawaem codziennie czwart porcjtwoj w furcie konwiktorskiej. Notandum bywao to dopty tylko, dopki si na mnie nie po-znae. Potem dopucie mnie do swojego stou. Ty mnie i wierszw pisa nauczy, z kt-rych lubo adnej nie odniosem korzyci, zyskaem jednak nadto, em poeta. Cyt. za:J. P a w o w i c z o w a: Kalendarium ycia i twrczoci..., s. 332333. Cay tekst przedruko-wa Roman K a l e t a w Aneksie do obszernego studium O twrczoci satyrycznej FranciszkaZabockiego..., s. 597611.

    15 Zob. Zabawy Przyjemne i Poyteczne 1775, T. 12, cz. 1, s. 121, 2331.16 Zob. W. Z a r z y c k i: Biskup Adam Naruszewicz luminarz polskiego Owiecenia. Lublin

    1999, s. 5556.

  • mitry. W sposb oglny poeta wyrazi pochlebn ocen jego przymiotworaz dotychczasowych dokona, mwic o dawno zasuonych stopniach,po ktrych wszed do szanownego grona.

    Laudacyjny wydwik uzyskay rwnie realia wsptworzce w wierszuwykreowan sytuacj liryczn, w ktrej formuowana jest poetycka wypo-wied. Podniosy i zarazem radosny nastrj towarzyszcy uroczystoci wyra-a szacunek, jaki zgromadzony lud okazuje swemu pasterzowi. Utwr macharakter poetyckiej relacji z niecodziennego wydarzenia. Uycie w wierszuform czasu teraniejszego powoduje temporaln inwersj, dziki ktrej czy-telnik uczestniczy w uroczystoci przebiegajcej niejako w jego obecnoci.Widzi posta gwnego bohatera schodzcego po stopniach otarza i syszyradosne gosy zebranych osb oraz wyrazy szacunku kierowane do biskupa.

    Stao si! od Paskiego ju idziesz otarza,egnajc lud skupiony na twe wyniesienie,I syszysz, jak rado gos czsty powtarza,Powszechnego szacunku wierne zawiadczenie.

    Oda V, z teje okolicznoci, w. 912

    Podobnie zatem jak w odzie skierowanej do Antoniego Grskiego wykre-owana w wierszu scena zbiorowa umoliwia poredni charakterystyk ad-resata okolicznociowej wypowiedzi poetyckiej, bez koniecznoci rozbudo-wywania laudacyjnych partii utworu. Atmosfer powszechnego entuzjazmupodtrzymuje take apostrofa do szczsnego narodu. Zabocki jednoznacz-nie wyrazi pochlebne opinie caej spoecznoci o przezacnym mu, w jejimieniu kierujc do sprawiedliwego monarchy prob o obdarowanie bi-skupa jeszcze wyszymi dostojestwami.

    Zapewne adresatowi wiersza pocztkujcy twrca zawdzicza podjciewsppracy z Zabawami Przyjemnymi i Poytecznymi oraz udzia w dru-gim tomie przygotowanego przeze wydania Pieni wszystkich Horacjusza,przekadania rnych. Osiem translacji pira Zabockiego, noszcych, jakprzed laty zauway Wacaw Borowy, wyrane lady wpywu poezji, a szcze-glnie satyr Naruszewicza17, zostao wczonych do tej znakomitej publika-cji prawdopodobnie w ostatnim momencie przed drukiem18. Udzia w tak

    Wprowadzenie 17

    2 Na ziemskich...

    17 W. B o r o w y: Zabocki. W: I d e m: O poezji polskiej w wieku XVIII. Nota historyczno-literacka Z. G o l i s k i, posowie Z. S t e f a n o w s k a. Warszawa 1978, s. 264265;pierwsze wydanie pracy Krakw 1948.

    18 W ogoszeniach prasowych drug cz Pieni wszystkich Horacjusza, przekadania r-nych, w ktrej znalazo si a 31 tekstw pira Knianina, zapowiadano na jesie roku 1773.Ostatecznie Gazeta Warszawska z 31 grudnia 1774 roku donosia, i tom alla rustica naholenderskim papierze z 9 gr 15 jest ju w sprzeday, a na przedniejszym papierze z 18gr 15 bdzie w drugim miesicu. Zob. S. G r z e s z c z u k, D. H o m b e k: Ksika polskaw ogoszeniach prasowych XVIII wieku. rda. T. 1: Gazeta Warszawska 17741785. Cz. 1.

  • wanym przedsiwziciu twrczym bez wtpienia przynis Zabockiemu,a take Knianinowi rozgos oraz uznanie, poniewa znaleli si oni w gro-nie czoowych przedstawicieli wczesnego ycia literackiego stolicy. Ponad-to mia zapewne wpyw na oywienie kontaktw i zacienienie prywatnychoraz artystycznych wizi midzy obu autorami w pocztkowym okresie zna-jomoci. Nie zmienia tego fakt, i kady z nich stosowa odmienn metodprzekadu, posugiwa si innym stylem oraz typem obrazowania i ponadtoZabocki doczy swoje translacje do drugiego tomu, gdy tumaczeniaKnianina byy ju prawdopodobnie gotowe, a ksika czekaa na druk.Due znaczenie miao jednak przebywanie w jednym miecie, dziaalnow jednym rodowisku pisarskim, a co si z tym wie: czste kontakty obutwrcw, wsppraca z redagowanym przez Adama Naruszewicza literackimpismem do ostatniego roku ukazywania si (1777)19.

    Dla staych kontaktw Knianina i Zabockiego, przyczyniajcych si za-pewne do umacniania przyjacielskich wizi, bardzo wane byy rwniew pocztkowym okresie zwizki z domem Czartoryskich. Przychylnowiatego opiekuna, ktry zwrci uwag na modych literatw, w znaczcysposb wpyna te na ich yciow stabilizacj. Przypuszcza si, e wanierekomendacji Adama Kazimierza Czartoryskiego (nie bez porednictwaAdama Naruszewicza) Zabocki zawdzicza podjcie urzdniczych obo-wizkw w kancelarii Komisji Edukacji Narodowej od czerwca 1774 roku.Zwizki modego literata z generaem ziem podolskich zacieniy si praw-dopodobnie od pocztku 1775 roku. Adama Kazimierza Czartoryskiego da-rzy autentycznym przywizaniem i szacunkiem, o czym wiadcz m.in.okolicznociowe wiersze skierowane do ksicia oraz teksty dedykacyjne ad-resowane do opiekuna wwczas i pniej20.

    18 Wprowadzenie

    Red. Z. G o l i s k i. Wrocaw 1992, s. 72. Powodem tak znacznego opnienia byy pro-blemy zwizane z podziaem pojezuickiego majtku, a take z reorganizacj drukarni, ktrapo kasacie zakonu w tym samym roku zostaa przemianowana na Nadworn Jego Krlew-skiej Moci. Ponownie informacja o drugim tomie Pieni wszystkich Horacjusza, przekadaniarnych pojawia si w Gazecie Warszawskiej 15 marca 1775 roku, kiedy Micha Grll wy-stawi t ksik na aukcji na rne rzeczy organizowanej 16 i 17 marca tego roku w Ma-rywilu nr 19. Ksika musiaa cieszy si zainteresowaniem, skoro jej cena aukcyjna byawysza od pierwotnej odpowiednio 10 z i 19 z.

    19 Pene informacje o utworach Knianina i Zabockiego, ktre ukazay si drukiemw Zabawach Przyjemnych i Poytecznych, zawiera publikacja Elbiety A l e k s a n d r o w -s k i e j: Zabawy Przyjemne i Poyteczne 17701777: monografia bibliograficzna. Wrocaw1959, s. 6875, 179185. Wyd. 2. Wrocaw 1999, s. 7075, 179185.

    20 W zbiorach Biblioteki Czartoryskich w Krakowie (sygnatura 104920 II) znajduje siokolicznociowy druk zatytuowany Do nowo narodzonego ksicia, syna Janie OwieconychIchm[o]ciw Adama i Izabeli z Flemingw Czartoryskich, generaw ziem podolskich (inc. Jueto, mie ksitko, na wiecie?) ze wskazanym domniemanym autorstwem Zabockiego. Pu-blikacja tego wiersza urodzinowego datowana jest w katalogu na rok 1771 lub nastpne lata.Podstaw atrybucji sta si odrczny zapis sporzdzany przy wprowadzaniu okolicznocio-

  • Knianin w zblionym czasie jak Zabocki nawiza kontakt z wpywo-wym rodem nalecym do Familii. Pocztek jego wieloletnich, niemal do-zgonnych zwizkw z domem Czartoryskich datuje si prawdopodobnie nakoniec 1774 roku. Miao na to wpyw, jak sdz badacze, opublikowaniew Zabawach Przyjemnych i Poytecznych przypisywanej Knianinowi odyadresowanej Do J[anie] O[wieconego] ks[i]cia J[ego] M[o]ci Czartoryskiego,generaa ziem podolskich, z okazji narodzonego syna Konstantego Adama Alek-sandra Tadeusza 28 padziernika 177421. Pomys zrealizowany w okoliczno-ciowym wierszu wie si gwnie z poetyckim ujciem jednego z gatunko-wych wyznacznikw genetliakonu, tzn. laudacji22. Konstanty Aleksanderpostrzegany jest w utworze przede wszystkim jako spadkobierca szlachet-nych cnt i zasug przedstawicieli caego rodu, a szczeglnie walorw swe-go ojca. Zasadno takiego postrzegania przyszoci dziecka Knianin moty-wuje, wyranie nawizujc do jednego z utworw Horacego Pieni IV, 4,w. 293623. Posuguje si jednoznaczn symbolik przezroczystego rda

    Wprowadzenie 19

    2*

    wego druku do ewidencji ksinicy (MNK-XVI 2307). Autorstwo Zabockiego wizaoby siz przesuniciem na wczeniejszy okres jego przybycia do stolicy oraz kontaktw z Czartory-skimi lub czynienia przeze krokw zmierzajcych do pozyskania przychylnoci wpywowe-go rodu. Wydaje si to jednak wtpliwe nie tylko z uwagi na sugerowan datacj utworu, aletake ze wzgldu na jego stylistyczno-jzykowy i artystyczny ksztat. Wiersz ten wyranie od-biega bowiem od poezji okolicznociowej uprawianej przez Zabockiego u pocztkw drogipisarskiej.

    21 O wtpliwociach dotyczcych autorstwa Knianina w przypadku owego wiersza uro-dzinowego pisze Ewa Jolanta G b i c k a, nawizujc do wczeniejszych opinii, jakie w tejsprawie sformuowa Andrzej Krzysztof Guzek (aciska poezja Franciszka Dionizego Kniani-na..., s. 105107).

    22 Zgodnie z normami szkolnej poetyki do staych elementw genetliakonw, dla kt-rych wzorem by utwr Stacjusza Genethliacon Lucani (Silv. II, 7), naleay oprcz gratulacjii ycze skadanych rodzicom z okazji narodzin potomka take przewidywania odnoszcesi do przyszoci dziecka. Dotyczyy one gwnie nadziei ywionych wobec niego jako spad-kobiercy zasug i cnt przedstawicieli caego rodu. Zob. T. M i c h a o w s k a: Staropolskateoria genologiczna. Wrocaw 1974, s. 173. Studia Staropolskie. T. 41; L. l k o w a: Wierszeuwietniajce narodziny potomka. Ze studiw nad poezj okolicznociowo-rodzinn renesansu i ba-roku. Pamitnik Literacki 1990, z. 2, s. 1315.

    23 W przekadzie Stefana Gobiowskiego wskazany fragment utworu rzymskiego lirykabrzmi nastpujco:

    Dzielni i zacni rodz walecznych, dary natury mdro umacnia,dziedzicz zdatno cioek i rebiec, nauka mstwu siy dodaje,orlik nie spodzi gobki, lecz wszystko zdolne obrcijake pochej w potrzebie wniwecz ze obyczaje.

    H o r a c y: Dziea. T. 1: Pieni i Pie stuletnia. Prze. i wstpem opatrzy S. G o -b i o w s k i. Warszawa 1980, s. 227. Warto nadmieni, i do przytoczonego fragmentu wier-sza antycznego poety nawiza rwnie Adam Naruszewicz w odzie Na urodzenie ksiciaAdama Sapiehy, wojewodzica poockiego, hetmanica poln[ego] lit[ewskiego] (O I, 15), zamieszczo-nej w pierwszym tomie Dzie (1778) (zob. A.S. N a r u s z e w i c z: Poezje zebrane. T. 1. Wyd.B. W o l s k a. Warszawa 2005, s. 8788, w. 9198). Jak wynika z ustale Barbary W o l -

  • oraz czyteln paralel i wyrazistym kontrastem w odniesieniu do pokolenio-wego dziedzictwa:

    Jaki szczep, taki owoc, przezroczyste rzodoMtnych z siebie pomnikw nigdy nie wywiodo.[...]Z wielkich wielcy si rodz, z potnych potni,Nie id ze lwiej sfory tchrze niedoni24.

    Do J[anie] O[wieconego] ks[i]cia J[ego] M[o]ci Czartoryskiego, generaa ziem podol-skich, z okazji narodzonego syna Konstantego Adama Aleksandra Tadeusza 28 padzierni-ka 1774, w. 910, 2324

    Argumentami, ktrymi twrca posuy si w odzie, dowodzc suszno-ci postawionej tezy, s naladowne wzory zaczerpnite ze staroytnej hi-storii i poezji liczne przykady ojcw, ktrych wspaniae przymioty orazczyny odrodziy si w ich synach, m.in. Filipa II i Aleksandra Wielkiego,Odyseusza i Telemacha, Achillesa i Neoptolemosa. Efektem wprowadzeniado utworu takiego pomysu laudacji byo wyeksponowanie walorw same-go ksicia Czartoryskiego: mdroci, dzielnoci, roztropnoci i rycerskichpredyspozycji. Symboliczny wydwik uzyskao rwnie w okolicznocio-wym wierszu rozbudowane porwnanie, w ktrym posta generaa ziem

    20 Wprowadzenie

    s k i e j, utwr powsta po 28 sierpnia 1772 roku (Komentarze. W: A.S. N a r u s z e w i c z:Poezje zebrane. T. 1..., s. 260). Nie mona zatem wykluczy, zdaniem Ewy Jolanty G b i c -k i e j, e Knianin zna ten wiersz i wzorowa si na nim, piszc nie tylko Genethliacon Con-stantino principi Czartoryski (C I, 9), ale rwnie opublikowany w Zabawach Przyjemnychi Poytecznych polski utwr urodzinowy, powicony modszemu synowi ksistwa Czarto-ryskich (aciska poezja Franciszka Dionizego Knianina..., s. 102103). Do tego genetliakonuwprowadzi take inne motywy wyzyskane przez Naruszewicza we wskazanej odzie.

    24 Zabawy Przyjemne i Poyteczne 1774, T. 10, cz. 2, s. 319323. Jeli nie zaznaczonoinaczej, utwory K n i a n i n a cytuj w caej ksice wedug nastpujcych edycji jegodzie: Erotyki. Cz. 12. Warszawa: Drukarnia Nadworna Jego Krlewskiej Moci, 1779 E;Wiersze. T. 1. Warszawa: Drukarnia Michaa Grlla, 1783: Krotofile i miostki KiM; Poezje.T. 13. Edycja zupena. Warszawa: Drukarnia Michaa Grlla, 17871788: Ody, czyli Lirykwcztery ksigi O; Balon B; Idylle I; Wiersze W. Utwory aciskie cytuj wedug edycji:F.D. K n i a n i n: Carmina. Edidit, apparatu critico annotationibusque instruxit E.J. G -b i c k a. Wratislaviae 1994 C (zachowuj oznaczenia lokalizujce elegie w edycji: Carmina.Varsaviae: Typis Aulicis Sacrae Regiae Maiestatis, 1781). Ponadto przytaczam fragmenty wier-szy z Poezji Franciszka Dionizego Knianina rk wasn pisanych. T. 1. Cz. 12, rkopis Biblio-teki Czartoryskich w Krakowie, sygnatura 2223 II P (obecnie ten kodeks jest rwniedostpny w edycji: Poezje Franciszka Dionizego Knianina rk wasn pisane. Druk pomocniczydo zdj cyfrowych rkopisu Fundacji Ksit Czartoryskich przy Muzeum Narodowym w Krako-wie. T. 12. [Red. wydania E. B i a o ]. Krakw 2006. Biblioteka Tradycji. Nr 57). Cyframirzymskimi oznaczane s numery ksig, natomiast arabsk numery wierszy w ich obrbie.ale Orfeusza nad Eurydyk () cytuj i oznaczam ich numeracj wedug drugiej, skrconeji poprawionej edycji zawartej w pierwszym tomie Poezji (1787). W nawiasach wskazuj od-powiedniki poszczeglnych utworw tego cyklu w pierwotnej wersji z 1783 roku.

  • podolskich zostaa uwzniolona przez powizanie jej z motywem solarnym z ywioem ognia, uobecnionym w poetyckiej wypowiedzi przez przy-woanie soca jako rda wiata25:

    Jako wic miae orl na dbie wysokiem,Patrzy na blask soneczny niezmruonym okiem,A gdzie ociec chlubnymi skrzydy wiatr umiata,Przyrodnim sobie duchem w te tropy polata.

    Do J[anie] O[wieconego] ks[i]cia J[ego] M[o]ci Czartoryskiego, generaa ziem podol-skich, z okazji narodzonego syna Konstantego Adama Aleksandra Tadeusza 28 padzierni-ka 1774, w. 2528

    Nawizujc aluzyjnie do odlegej, zaszczytnej genealogii domu Czartory-skich, Knianin przywoa w poetyckiej wypowiedzi posta mnego zaoy-ciela dynastii jagielloskiej, a take staroytne rody dzielnych Kamillwi Pompejw bitnych. Bez zagbiania si w szczegy, w toku wyliczenio-wym wspomnia o duchu obywatelskim, patriotyzmie oraz trosce o sprawyojczyzny, cnotach nagradzanych wysokimi urzdami: Te posochem, laska-mi i orem donie, / Te wawrzynem i mitr ozdabiay skronie (w. 4344).Po retrospektywnej czci laudacyjnej wypowiedzi Knianin skupi uwagna wczesnej rzeczywistoci. W bezporednim zwrocie do ksicia nadmienio powszechnym uznaniu dla jego walorw i zasug. Projektowana w utwo-rze przyszo syna generaa ziem podolskich dodatkowo eksponuje po-chlebny wizerunek ojca:

    Lecz na co prnym pirem to na oko stawi,Czego si caa Polska nie moe odsawi?Nie sigajmy w gb czasu: oto nam na jawiPrzytomnych jeszcze mw ywy model stawi.

    Najcelniejszym, sam ksi, stoisz tu przykadem;Twym mody Konstantynek postpujc ladem,Wyrwna krom pochyby, przez ozdobne czyny,Z wielkimi Aleksandry wielkie Konstantyny.

    Do J[anie] O[wieconego] ks[i]cia J[ego] M[o]ci Czartoryskiego, generaa ziem podol-skich, z okazji narodzonego syna Konstantego Adama Aleksandra Tadeusza 28 padzierni-ka 1774, w. 4552

    Narodziny Konstantego byy dobr okazj do ofiarowania generaowiziem podolskich okolicznociowego utworu i pozyskania jego przychylnocibardzo pochlebn charakterystyk. Po opublikowaniu wiersza w ZabawachPrzyjemnych i Poytecznych, tzn. u schyku roku 1774 lub (co rwnieprawdopodobne) na pocztku 1775 Knianin w dowd uznania za poetycki

    Wprowadzenie 21

    25 Zob. B. W o l s k a: W wiecie ywiow, Boga i czowieka. Studia o poezji Adama Naru-szewicza. d 1995, s. 98.

  • talent, ktrym doda splendoru adresatowi ody i caemu rodowi Czartory-skich, trafi na dwr ksistwa. Zosta zatrudniony w ksicej kancelarii nastanowisku osobistego sekretarza i razem z Zabockim pracowa w prywat-nym gabinecie opiekuna. W tym czasie doszo zapewne do zacienienia wi-zi i kontaktw midzy przyjacimi. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iwanie w 1775 roku Zabocki, spontaniczny w okazywaniu emocji i otwar-ty na wiat, opublikowa w Zabawach Przyjemnych i Poytecznych pierw-szy utwr bdcy literackim powiadczeniem szczerych uczu, jakimi darzy-li si z Knianinem.

    Z powodw natury urzdniczej w niedugim czasie ochodziy si sto-sunki midzy Zabockim a ksiciem Czartoryskim, lecz dziki temu modyliterat wyzwoli si z cicego mu ceremoniau dworskiego i spod arysto-kratycznego dydaktyzmu pryncypaa26. Ugruntowa w sobie poczucie god-noci i niezalenoci pisarskiej, skupiajc si na twrczoci poetyckieji przekadowej ta druga przyniosa mu bardzo wysokie dochody. Wkrtceodkry w sobie dramaturgiczne powoanie przez dziesi lat wsppraco-wa ze stoecznym teatrem i pozostawa w rodowisku krlewskim. W przy-padku Knianina zwizki z Czartoryskimi byy dusze i o wiele silniejsze.Wyjtek stanowi krtki epizod od 1 kwietnia 1781 do 1 padziernika1783 roku.

    Na zaproszenie generaa ziem podolskich w poowie 1780 roku do War-szawy przyby Franciszek Karpiski. ladem przyjani obu twrcw orazprowadzonych przez nich rozmw o poezji s pamitnikarskie zapiski pie-waka Justyny:

    W tym czasie bawienia u Czartoryskich poznaem si lepiej z Knianinem[...]. Pisywa on wiersze, ale, czsto szkolnej przysady pene, nie wszystkimpodoba si mogy. Poprzyjaniwszy si z tym poczciwym czowiekiem, ra-dziem mu, aeby bardziej prostej a tkliwej natury w wyrazach swoich szu-ka [...]27.

    Z du ostronoci naley jednak podchodzi do wiarygodnoci pro-tekcjonalnych rad Karpiskiego, gdy wtedy Knianin by ju dowiadczo-nym i znanym poet. Utrwalajc w materii literackiej przyja czc go zepiewakiem Justyny, zaleca mu lechick lir czarnoleskiego mistrza jakowzr do naladowania. Uczyni to w dedykacyjnej elegii Ad Franciscum Kar-piski, ktr w zbiorze Carmina poprzedzi przekad Trenw Jana Kocha-nowskiego28. W pierwszym tomie Poezji (1787) rwnie zamieci wiersz

    22 Wprowadzenie

    26 J. P a w o w i c z o w a: Franciszek Zabocki..., s. 690.27 F. K a r p i s k i: Historia mego wieku i ludzi, z ktrymi yem. Wydanie przygotowali

    E. A l e k s a n d r o w s k a i Z. G o l i s k i. Oprac. R. S o b o l. Warszawa 1987, s. 116.28 Zob. E.J. G b i c k a: aciska poezja Franciszka Dionizego Knianina..., s. 8992;

    A. G o l i k - P r u s, B. M a z u r k o w a: aciskie utwory dedykacyjne..., s. 132135. Wsp-

  • adresowany Do Franciszka Karpiskiego (O IV, 6). Ponadto do przygotowy-wanej pod koniec ycia nowej redakcji swego dorobku pisarskiego wczyjeszcze jeden utwr skierowany do przyjaciela (Do Franc[iszka] Karpiskiego P VI, 5). W owym liryku, zwracajc si do adresata, pisa o uznaniu, ja-kim si powszechnie cieszy i o wysokich walorach jego poezji. Aby wyrazitakie wanie intencje, posuy si symbolik wawrzynu (czonego zesaw poetyck) i ry (wicej si z tematyk wierszy Karpiskiego):

    Mio mi sysze, co z kadej stronyGosi szacunek o tobie,

    e wawrzyn z r masz oenionyKu twoich skroni ozdobie.

    Do Franc[iszka] Karpiskiego (P VI, 5), w. 14

    Knianin nie ograniczy si do powtrzenia obiegowych sdw, w kt-rych upatrywa zimnego szacunku. Z emocjonalnym zaangaowaniemi gorliw przyjani wykazywa zainteresowanie rzeczywist kondycj y-ciow przyjaciela, a nie jej obrazem wyidealizowanym przez ludzi postron-nych na podstawie wierszy poety. Pyta Karpiskiego o zdrowie, stan sercai umysu, o przychylno Fortuny, korzystanie z upragnionej przeze nieza-lenoci i wolnoci, a take o bliskie mu osoby, ktre darzy uczuciem i do-wiadcza z ich strony wsparcia. Z nut pesymizmu Knianin wspomniaw ostatniej strofie o sawie, sytuujc j nie tyle w sferze spenienia, ile raczej wiecznej nadziei i oczekiwania:

    Sawa! tej pole niezbyt owocne,Nadzieja- tylko zielona;

    A wzgldy? znamy yskania nocne,Suchej pogody znamiona

    Do Franc[iszka] Karpiskiego (P VI, 5), w. 1720

    Karpiski wkrtce zastpi przyjaciela w kancelarii, a pniej jako se-kretarz do interesw politycznych wyruszy z ksiciem na trybuna litewskido Grodna i Wilna. Tymczasem Knianin na zalecenie generaa ziem po-

    Wprowadzenie 23

    czenie polsk i acisk wersj funeralnego cyklu renesansowego twrcy wydaa Ewa Jolan-ta Gbicka (J. K o c h a n o w s k i: Treny. Joannis Cochanovii Threni in linguam Latinama Francisco Dionysio Kniaznin versi. Oprac. E.J. G b i c k a. Warszawa 1981). Elegia dedy-kacyjna adresowana do Franciszka Karpiskiego nie zostaa jednak umieszczona na czeleprzekadu, chocia w pierwszej edycji aciskiego dorobku (1781) oraz ponownej, rkopi-miennej redakcji (Carmina selecta) Knianin poprzedzi owym utworem przekad Trenw.Zwize informacje o tym poetyckim przypisaniu Ewa Jolanta G b i c k a zamieciaw Posowiu zamykajcym edycj (s. 63) i przytoczya dwa fragmenty wiersza, zawierajce for-muy ofiarowania dziea oraz ocen poezji Jana Kochanowskiego. aciska elegia dedykacyj-na poprzedza natomiast przekad Trenw w wydaniu z 1994 roku: Carmina..., s. 3536.

  • dolskich od 1 kwietnia 1781 roku zosta zatrudniony w Bibliotece Za-uskich. Wedug Tadeusza Mikulskiego, pracowa wprawdzie w paacuDaniowiczowskim, lecz nadal mieszka w paacu Bkitnym29. Wytrwaw przydzielonych mu obowizkach do 1 padziernika 1783 roku. Wydajesi jednak, e Knianin nieco wczeniej planowa rezygnacj z uciliwej dlaniego pracy w Bibliotece Zauskich, majc nadziej na ponowne przycze-nie si do dworu Czartoryskich po powrocie generaa ziem podolskichz Grodna i Wilna. Do takich przypuszcze skania fakt, i na czele tomikuWierszy, wydanego na pocztku 1783 roku, mody poeta umieci wierszdedykacyjny adresowany wanie do ksicia Czartoryskiego30. Posugujcsi obrzdowymi formuami, w rozbudowanym akcie ofiarowania skadaswemu dobroczycy plony twrczej pracy zebrane pod jego dachem. W po-godnym wierszu, napisanym lekkim i potoczystym stylem, nawiza nie tyl-ko do opieki, ktr zawdzicza generaowi ziem podolskich, ale rwnieporednio do inspirujcego oddziaywania ksicia-literata na jego poezj:Nios- zysk z twego ogrodu, / Wieniec z r twoich uwity (w. 1112).W liryku da wyraz uczu ywionych do opiekuna i nadziei na uznanie po-etyckiego daru za godny ksicej rki. Dedykacja bya zatem dla Knianinadogodn form przypomnienia o sobie generaowi ziem podolskich i sko-nienia go do ponownego przygarnicia pod swj dach. Istotnie tak si stao,poniewa pod koniec 1783 roku Knianin znw przyczy si do Czartory-skich i po odbyciu z ksiciem podry na Woy, Podole i Ukrain z caymdworem osiad w nowej rezydencji w Puawach, gdzie peni funkcjnadwornego poety i wypenia obowizki edukacyjne.

    Przyjacielskie wizi czce Knianina i Zabockiego umacniaa literackadziaalno, a na pocztku take zacieniajca kontakty wsplna praca podpatronatem ksicia generaa oraz udzia w yciu dworu Czartoryskich. Wy-daje si, e rwnie wany, a moe nawet bardziej znaczcy by dla nich czasspdzany wsplnie na prywatnych rozmowach oraz zabawie w szerszymgronie znajomych i przyjaci, nierzadko rwnie literatw. Do biesiadnychspotka odbywajcych si poza dworskim protokoem, a take do rozmw

    24 Wprowadzenie

    29 T. M i k u l s k i: Knianin w Bibliotece Zauskich. W: I d e m: Ze studiw nad Owiece-niem..., s. 246, 250251.

    30 Informacja o Wierszach Knianina oraz cenie tego tomiku (3 z i 15 gr) zostaa podanaw Gazecie Warszawskiej z 12 kwietnia 1783 roku. Zob. S. G r z e s z c z u k, D. H o m -b e k: Ksika polska w ogoszeniach prasowych XVIII wieku. rda. T. 1: Gazeta Warszawska17741785. Cz. 2. Red. Z. G o l i s k i. Wrocaw 1992, s. 97.

    O wadze, jak Czartoryscy przywizywali do dedykacji, przed laty pisaa ju AlinaA l e k s a n d r o w i c z: Zachowa si w Archiwum Domowym Czartoryskich wykaz dziededykowanych ksistwu. [...] wiadomo, z jak ledzono dedykacje, mwi, e byy one trak-towane jako swego rodzaju dokument, i e nie by to dokument byle jaki, obojtny ksistwu.(Puawy rodowisko kulturalne i literackie. Wiek XVIIIXIX. W: Puawy. Materiay z sesji popu-larnonaukowej. Red. Z. H i r s z, A. Z a g r s k a - C z a r n e c k a. Lublin 1964, s. 99100).

  • z przyjacielem oraz wielorakich przemyle, dowiadcze i przey (rados-nych i dramatycznych) osadzonych w ich biografiach Knianin nawizywaw licznych drobnych utworach. Przedmiotem refleksji obu poetw staa sirwnie czca ich przyja. Jedynie wydany w 1776 roku tomik BajekKnianina, ofiarowany w poetyckim przypisaniu ksiciu Czartoryskiemuwraz z podzikowaniami za opiek, z racji dydaktyczno-moralizatorskiegocharakteru nie sprzyja wprowadzaniu treci prywatnych i osobistych. Niema powodw sdzi, i na bliskie relacje midzy obu twrcami niekorzyst-nie mogo wpyn rozlunienie si ich zwizkw z domem Czartoryskich trwae u Zabockiego, a czasowe u Knianina. Potwierdza to w peni materialiteracki pira obu autorw. Wyjazd dworu do nowej rezydencji w Puawachspowodowa jedynie zawieszenie bezporednich kontaktw przyjaci. Nato-miast usamodzielnienie si Zabockiego doszo do gosu w jego tekstach,ktre po tym fakcie skierowa do ksicia Czartoryskiego.

    U schyku XIX wieku Marian Gawalewicz w obszernym szkicu powico-nym autorowi Fircyka w zalotach pisa, majc na uwadze brak dostatecznegozainteresowania historykw literatury spucizn jednego z najaktywniejszychtwrcw owieceniowych: W literaturze bywaj dugi, ktre im bardziej za-dawnione, tym rzetelniej spaca naley...31. T opini bez wtpienia odniemona zarwno do Zabockiego, jak i do Knianina. Wprawdzie proces zmie-rzajcy do waciwej oceny charakteru i rangi ich dokona pisarskich przebie-ga rnymi drogami, lecz w obu przypadkach by on dugotrway.

    Wyznaczenie autorowi Erotykw nalenego miejsca wrd pisarzy dru-giej poowy XVIII wieku przez dugi czas utrudnia fakt, i zbytnio skupia-no uwag na literackiej legendzie, jak otoczono i uwzniolono jego osob,a w mniejszym stopniu na rzeczywistych walorach jego pisarskich dokona.Jeszcze w pocztkowym okresie dwudziestowiecznych bada widzianow nim jedynie tkliwego, rzewnego poet sentymentalnego, zwykle mniej ce-nionego od piewaka Justyny. Jak stwierdzi Wacaw Borowy:

    W historii literatury jak gdyby nie byo osobnego pomieszczenia dla jegopoezji: lokowao si j w przechodnim pokoju za Karpiskim. [...] OdKarpiskiego nie umieli go odczy nawet ci, ktrzy mu przyznawaliwikszy talent32.

    Wanym momentem, ktry zdecydowa o waciwej ocenie pisarskichdokona Knianina, byo przejcie od zainteresowania utrwalonymi w le-

    Wprowadzenie 25

    31 M. G a w a l e w i c z: Franciszek Zabocki. Szkic biograficzno-krytyczny. Krakw 1894,s. 29.

    32 W. B o r o w y: W cypryjskim powiecie. W: I d e m: Studia i rozprawy. T. 1. Przygotowalido druku T. M i k u l s k i, S. S a n d l e r, J. Z i o m e k. Wrocaw 1952, s. 7778; pierwszewydanie rozprawy Krakw 1936.

  • gendzie literackiej dramatycznymi rysami jego losu i powierzchownej ocenyjego poezji do obiektywnego, wnikliwego badania dzie. Szczeglne znacze-nie miay studia uwzgldniajce rne przyczyny przemian, jakim poddawaon swj warsztat twrczy oraz wpisane w jego dorobek rozumienie roli poe-ty i poezji od najwczeniejszych wierszy po pn liryk.

    Zapocztkowane przez Wacawa Borowego, a nastpnie kontynuowanew okresie powojennym gruntowne, pozbawione krzywdzcych uprzedze,badania nad literackim dorobkiem Knianina ujawniy niezwykle szerokskal tematyczn jego poezji oraz zrnicowanie konwencji stylistycznych,koncepcji tworzenia patronujcych kolejnym etapom pracy pisarskiej. Twr-czo autora Erotykw, zdaniem Teresy Kostkiewiczowej, nosi lady nie-ustannego i w znacznej mierze wiadomego poszukiwania wzorca poetyc-kiego, ktry pozwoliby pogodzi rnokierunkowe tendencje literackieepoki i indywidualne denia niepowtarzalnej osobowoci autora33. Efek-tem dotychczasowych studiw nad literackim dorobkiem Knianina jestuznanie tego twrcy za jednego z najciekawszych poetw drugiej poowyXVIII wieku, a zarazem autora, ktrego liryka, wedug Andrzeja KrzysztofaGuzka, nie podlega jednoznacznym klasyfikacjom.

    Analizowana w perspektywie jzyka poetyckiego, rozwijaa si od formuybarokowo-rokokowej, poprzez sentymentaln, do preromantycznej, nieopuszczajc nigdy podstawowego traktu, jakim by klasycyzm antyczny i re-nesansowy. W podejmowaniu problemw przechodzia od rokokowej po-wierzchownoci tematyki miosnej i zabawowej, poprzez pogbiajc siz czasem analiz przey wewntrznych czowieka, a do otwierajcej siprzed mylc jednostk perspektywy metafizycznej i egzystencjalnej34.

    Przekadom i parafrazom Knianina z poezji Horacego uwag powiciJacek Wjcicki, a znaczcy wpyw recepcji twrczoci Jana Kochanowskiegona ksztatowanie si artystycznego programu tego twrcy nawietli TomaszChachulski35.

    Po raz pierwszy w peni oryginalne oblicze tego poety ujawniy Erotyki,z ktrych pochodzi wikszo wierszy omawianych w tej publikacji.W przedmowie do pierwszego tomu edycji zupenej z lat 17871788Knianin, zwizany ju wwczas na stae z dworem puawskim, w obliczuzmiany orientacji politycznej, literackiego gustu ksistwa Czartoryskich,

    26 Wprowadzenie

    33 T. K o s t k i e w i c z o w a: Knianin jako poeta liryczny..., s. 9.34 A.K. G u z e k: Wstp. W: F.D. K n i a n i n: Poezje wybrane. Wyboru dokona

    i oprac. A.K. G u z e k. Warszawa 1980, s. 15.35 J. W j c i c k i: Franciszek Dionizy Knianin. W: Historia literatury polskiej w dziesiciu

    tomach. T. 4: Owiecenie. Cz. 2. Red. A. S k o c z e k. BochniaKrakwWarszawa 2003,s. 119130; T. C h a c h u l s k i: Opnione pokolenie. Studia o recepcji gbokiej Jana Kocha-nowskiego w poezji polskiej XVIII wieku. Warszawa 2006, passim.

  • a take przemian swego warsztatu pisarskiego, oficjalnie odci si od tejwczesnej twrczoci, ktra swego czasu przyniosa mu rozgos i saww stolicy. Wypowied poety bya na tyle sugestywna, i przez dugi czas od-dziaywaa na oceny dwuczciowego zbioru, dokonywane nie tylko przezczytelnikw, ale take przez badaczy.

    Krytyczny osd Knianina pierwszy zweryfikowa Wacaw Borowy, do-konujc susznej rehabilitacji poezji z cypryjskiego powiatu. W obszer-nym studium zwrci uwag na niezaprzeczalny urok i wdzik utworwzebranych w Erotykach oraz mistrzostwo warsztatowe, sprawno w opero-waniu konwencjami barokowego erotyku i pomysowo jzykow osiemna-stowiecznego autora. Ujawniajc blask i dwik zota wierszy zamieszczo-nych w tej edycji, wskaza antyczne rda inspiracji modego twrcy,a take nawizania do nowoytnej poezji erotycznej. Podkrela bogactwoi wewntrzne zrnicowanie jzyka poetyckiego w caym zbiorze, pene lek-koci i wdziku, liczne ujcia tematyki miosnej. Nie poczy jednak Knia-nina z rokokiem uczyni to dopiero Tadeusz Mikulski36, a Elbieta Alek-sandrowska wprowadzia ten aspekt charakterystyki dorobku poety do jegobiogramu37.

    W opublikowanej tu po wojnie pracy powiconej naszej rodzimej po-ezji wieku XVIII (1948) Wacaw Borowy powtrzy wczeniejsze opinie natemat Erotykw, ograniczajc jednak uwagi na temat ich oryginalnoci.Zwilej ni wczesn poezj scharakteryzowa pozostay dorobek pisarskitego autora, wyodrbniajc liryk osobist, refleksyjn, okolicznociowo--polityczn i religijn. Ponadto zwrci uwag na wiersze o charakterze dy-daktycznym (bajki), poematy (niesusznie zreszt uznane za heroikomicz-ne) oraz sztuki pisane dla teatru dworskiego. W skrconej wersji owe uwagizawar we wstpie do edycji wybranych utworw Knianina38. Sceniczne

    Wprowadzenie 27

    36 Zob. uwagi Tadeusza M i k u l s k i e g o w dwu studiach: Listy Knianina..., s. 252;Nad tekstami Knianina. W: I d e m: W krgu owieconych. Studia szkice recenzje notatki.Warszawa 1960, s. 254.

    37 E. A l e k s a n d r o w s k a: Knianin Franciszek Borgiasz Dionizy Ignacy..., s. 123.38 Zob. nastpujce prace Wacawa B o r o w e g o: W cypryjskim powiecie..., s. 77108;

    Wstp. W: F.D. K n i a n i n: Wybr poezji. Oprac. W. B o r o w y. Wrocaw 1948, s. 1922.BN I, 129; Knianin. W: W. B o r o w y: O poezji polskiej w wieku XVIII..., s. 233240.

    Warto doda, e w drugim, zmienionym wydaniu antologii liryki polskiej Od Kochanow-skiego do Staffa (Londyn 1954) Wacaw Borowy umieci a 6 tekstw z Erotykw, coniewtpliwie byo wyrazem uznania dla literackich walorw wczesnego dorobku puawskie-go twrcy, zwaywszy, jak surowym kryteriom podporzdkowany zosta dobr wierszy w tejedycji. Take w opracowanym przez badacza Wyborze poezji Knianina (1948) znalaz si sto-sunkowo duy zesp erotykw (32) pierwotnie opublikowanych w tomie z 1779 roku. Dlaporwnania warto doda, i z Lirykw zamieszczonych w Poezjach Wacaw Borowy wybra 19utworw, a z d pomiertnie wydanych przez Franciszka Salezego Dmochowskiego pochodzi27 utworw. Oprcz tego edycja zawiera 2 przekady z Horacego oraz po 4 bajki, liryki z cy-klu Krotofile i miostki oraz anakreontyki.

  • dziea puawskiego twrcy wyda i opracowa Augustyn Jendrysik39. Sporomiejsca pisarskiemu dorobkowi Knianina, a zwaszcza Erotykom, powiciMieczysaw Klimowicz w historycznoliterackiej syntezie Owiecenia. Sygna-lizujc powizania owego zbioru z dokonaniami czoowych lirykw pol-skich XVII wieku, ju przed laty pisa o anakreontycznych inspiracjach orazrokokowym sztukmistrzostwie autora40. Obszerne studium, zawierajcewnikliwe spostrzeenia powicone biografii i twrczoci Knianina orazdrukowanym i rkopimiennym przekazom jego dzie, opublikowa RomanKaleta41.

    Najszersze omwienie pisarskiej spucizny Knianina zawara TeresaKostkiewiczowa w jedynej jak dotd monografii jego poetyckiego dorobku.Analizujc wiersze metapoetyckie pomieszczone w Erotykach, uznanych zanajwybitniejsze osignicie poezji rokokowej drugiej poowy XVIII wieku,dokonaa rekonstrukcji programu literackiego zrealizowanego w tym zbio-rze i podkrelia dojrza wiadomo twrcz modego autora. Podobniejak wczeniej Wacaw Borowy42, badaczka zwrcia uwag na wspistnieniew edycji z 1779 roku przeciwstawnych tendencji rokokowych i sentymen-talnych43, ktre zblia do siebie program pisarski odmienny od zaoe pol-skiego klasycyzmu. Nawietlajc proces przemiany warsztatu twrczegoKnianina, wskazaa, i liryka sentymentalna zdominowaa jego pisarskiedokonania w dwu poetyckich cyklach, skadajcych si na tom Wierszy Krotofile i miostki oraz ale Orfeusza nad Eurydyk44 natomiast arty-styczn peni osigna w trzytomowych Poezjach, ktre kontynuujwczeniejsze propozycje artystyczne autora, a rwnoczenie ujawniaj i kry-stalizuj nurt klasycystyczny, realizowany gwnie przez poezj okoliczno-ciow. Jej konwencjonalno dostrzegalna [jest B.M.] przede wszystkimw normach gatunkowych ody45.

    28 Wprowadzenie

    39 F.D. K n i a n i n: Utwory dramatyczne. Wybr. Oprac. A. J e n d r y s i k. Warszawa1958.

    40 M. K l i m o w i c z: Owiecenie..., s. 342346.41 R. K a l e t a: Muzy puawskiej nowe coraz pienie..., s. 329390.42 W. B o r o w y: W cypryjskim powiecie..., s. 101103.43 Do nurtu sentymentalnego Rolf Fieguth zaliczy liryki powicone w Erotykach Koryn-

    nie ze wzgldu na poetyk i filozofi podmiotu, ktry jest wiadomy siebie, swojej sabo-ci, swojej mocno ograniczonej wolnoci woli, niecaoci i melancholii. Wedug badacza,w omawianych utworach ta koncepcja silnie odbija si na uksztatowaniu obrazu autora cy-klu (Powab Korynny serce mi rozrania. O pierwiastku quasi-narracyjnym w Erotykach Fran-ciszka Dionizego Knianina. W: Od Kochanowskiego do Mickiewicza. Szkice o polskim cyklupoetyckim. Red. B. K u c z e r a - C h a c h u l s k a. Warszawa 2004, s. 123).

    44 Zob. take T. C h a c h u l s k i: Orfeusz. W: I d e m: Opnione pokolenie..., s. 223254. Por. J.M. D b r o w s k a: wiat wartoci czowieka czuego. ale Orfeusza nad Eury-dyk Franciszka Dionizego Knianina. W: Wiek Owiecenia. T. 19: Owiecenie pnocne. War-szawa 2003, s. 150160.

    45 T. K o s t k i e w i c z o w a: Knianin jako poeta liryczny..., s. 190.

  • Nawizujc do wczeniejszych prac Ludwika Kalisza, Wacawa Boro-wego oraz Tadeusza Mikulskiego46 autorka ksiki zwrcia uwag naznaczenie, jakie dla badania przemian poetyckiego warsztatu Knianinamaj tekstowe warianty jego wierszy. Okrelia relacj poematw Baloni Rozmaryn wobec tradycji gatunkowej. Zaja si rwnie poetyk wierszyokolicznociowych, m.in. utworw pochwalnych na cze mecenasw,wrd ktrych nierzadko s wypowiedzi o moralistycznym ukierunkowa-niu, propagujce denie do powszechnego dobra i pomylnoci ojczyzny.W liryce osobistej Knianina autorka wyodrbnia utwory zawierajce re-fleksje nad sytuacj czowieka w wiecie i problemami zwizanymi z prze-yciami miosnymi oraz tematy o charakterze religijnym. Do wierszy, ktrepoeta powici Bogu oraz relacji midzy czowiekiem a Najwyszym, ba-daczka powrcia w odrbnej rozprawie47.

    Pnej poezji Knianina dwie prace powici Andrzej Krzysztof Guzek.W pierwszym szkicu zaj si lirykami z ostatnich lat jego ycia, zwracajcw nich uwag na ekspresywne elementy natury, destrukcyjnie oddziaujcena rzeczywisto otaczajc czowieka48. Badacz zaj si te motywem osa-motnienia powracajcym w lirykach Knianina z owego czasu. Natomiastwe wprowadzeniu do edycji wyboru wierszy tego twrcy poczy charakte-rystyk jego patriotycznej i okolicznociowej poezji napisanej w duchuobywatelskim, wyraajcej stosunek do przeszoci, z uwagami na tematutworw wsptworzcych wizj puawskiej arkadii oraz spostrzeeniamidotyczcymi pnej liryki zawierajcej apokaliptyczn wizj zagady wia-ta49. Tene badacz opracowa charakterystyk pisarskiego dorobku i koleiycia Knianina w edycji obejmujcej sylwetki naszych rodzimych literatwowieceniowych50. Spord poetw stanisawowskich jak zauwaaAndrzej Krzysztof Guzek wyrnia si Knianin w caej swej twrczoci(17721796) gbok powag w traktowaniu tekstu poetyckiego i sta au-torefleksj, sigajc rnych poziomw procesu twrczego51.

    Wielostronnym opracowaniem aciskiej poezji tego autora jest przy-woywana ju ksika Ewy Jolanty Gbickiej, korygujca wczeniejsze, myl-

    Wprowadzenie 29

    46 L. K a l i s z: Liryka Knianina a poezja klasyczna. Pamitnik Literacki 1924/1925,s. 4261; W. B o r o w y: Knianin..., s. 241243; T. M i k u l s k i: Nad tekstami Knianina...,s. 247305.

    47 T. K o s t k i e w i c z o w a: Transcendencja w liryce Knianina. W: Motywy religijne w twr-czoci pisarzy polskiego owiecenia. Red. T. K o s t k i e w i c z o w a. Lublin 1995, s. 191214.

    48 A.K. G u z e k: Zamt i harmonia. (O pnej liryce Franciszka Knianina). Poezja 1970,nr 5, s. 916.

    49 I d e m: Lekcja historii w puawskim parku. [Wstp]. W: F.D. K n i a n i n: Wiersze wy-brane. Wybra, oprac. i wstpem poprzedzi A.K. G u z e k. Warszawa 1981, s. 531.

    50 A.K. G u z e k: Franciszek Dionizy Knianin (17501807). W: Pisarze polskiego owiece-nia. T. 1..., s. 567607.

    51 Ibidem, s. 570.

  • ne sdy na temat czasu powstania, a take problemu oryginalnoci oraz au-tobiograficznego charakteru lirykw zawartych w tomie Carmina. Skupiajcuwag na oryginalnych wierszach Knianina (elegiach autobiograficznychi utworach panegiryczno-okolicznociowych), badaczka ujawnia ich zako-rzenienie w antycznej i nowoytnej poezji aciskiej. Zaja si translator-skim warsztatem Knianina, a take jego wypowiedziami na temat poezjii poetw52. Waciwa ocena chronologii aciskich wierszy wskazuje na ko-nieczno wprowadzenia korekt do biogramu poety.

    O paradoksalnej sytuacji drugiego literata ju pod koniec XIX wieku pisaMarian Gawalewicz, majc na uwadze przypisywanie autorstwa satyrycznychi politycznych wierszy tego poety innym pisarzom, m.in. Stanisawowi Trem-beckiemu. Stwierdzi ponadto, i trzeba mie prawdziw fatalno za yciai po mierci, jak ma Zabocki, aby by tak cigle pomijanym i pokrzywdza-nym w rzeczach najwaniejszych, ktre dotycz czowieka lub pisarza53.Istotnie, dugo trwa i nadal przebiega we wspczesnych badaniach proceszmierzajcy do zarysowania wielostronnego wizerunku Zabockiego jakoczowieka, pisarza i wiadka czasw, w ktrych y. Niejednokrotnie charak-terystyka sylwetki tego twrcy wizaa si z przywoywaniem niesprawdzo-nych faktw biograficznych (dotyczcych m.in. wczesnych i modzieczychlat ycia, wstpienia do zakonu jezuitw, uczestniczenia w obiadach czwart-kowych, zakresu prac w domu ksicia Adama Kazimierza Czartoryskiego),niepotwierdzonych materiaami rdowymi, przekazami pamitnikarskimiani tekstami literackimi. Wieloletnie studia i archiwalne poszukiwania po-zwoliy Janinie Pawowiczowej nawietli niektre, niejasne dotd momentyzoonego i naznaczonego pitnem dramatyzmu ycia tego twrcy. Biografiaowego autora zostaa uporzdkowana oraz udokumentowana przekazamiz epoki w Kalendarium ycia i twrczoci, zamykajcym ostatni tom impo-nujcego wydania Teatru Franciszka Zabockiego, obejmujcego caoksztat za-chowanego dorobku teatralnego tego pisarza54. Zdaniem Teresy Kostkiewi-czowej, obecna wiedza o Zabockim i jego szeroko rozumianym dziele nadaljest niepena i wymaga ucile:

    [...] ujawnia niepokojce niejasnoci i luki, ktre nie pozwalaj zarysowacaociowego obrazu czowieka, uczestnika ycia publicznego, a przedewszystkim pisarza tak gboko wtopionego w dzieje rnych instytucji,

    30 Wprowadzenie

    52 E.J. G b i c k a: aciska twrczo Franciszka Dionizego Knianina..., passim.53 M. G a w a l e w i c z: Franciszek Zabocki..., s. 21.54 Oprcz chronologicznego zestawienia udokumentowanych rdami informacji o bio-

    grafii Zabockiego w pitym tomie Teatru Franciszka Zabockiego w tym wydaniu podane srwnie wiadomoci na temat premier oraz zachowanych przekazw i przedrukw jegosztuk. Janina P a w o w i c z o w a zawara je w Notach edytorskich (T. 15) oraz w Bibliogra-fii utworw dramatycznych (T. 5).

  • przedsiwzi i dziaa najbardziej fundamentalnych w Rzeczypospolitejdrugiej poowy XVIII wieku55.

    Cigle istniej, jak stwierdza badaczka, niejasnoci w zoonej biografiipisarza zwaszcza w okresie pocztkowym, po przybyciu do stolicy, w ty-pie zaj urzdniczych w agendach Komisji Edukacji Narodowej, w yciurodowiska urzdniczo-literackiego stolicy, a take w odniesieniu do kilku-letniego pobytu w Rzymie, skd wrci jako osoba duchowna.

    Historycy literatury przez dugi czas utrwalali status tego twrcy niemalwycznie jako znakomitego, oryginalnego komediopisarza. Pniej ustalo-no obcojzyczne rda jego dzie scenicznych56. Z czasem przyznano muzasuone miano niezrwnanego mistrza najostrzejszych bodaj w toniepamfletw i paszkwilw z okresu Sejmu Czteroletniego. Uznajc t twr-czo za wyraz gbokiego patriotyzmu57, Juliusz Kleiner stwierdzi, i poeta

    Wprowadzenie 31

    55 T. K o s t k i e w i c z o w a: Odkrywanie Zabockiego. Uwagi na marginesie interpretacjidramatw. [Wstp]. W: Dramaty Franciszka Zabockiego: interpretacje. Red. M. C i e s k ii T. K o s t k i e w i c z o w a. Wrocaw 2000, s. 5.

    56 Pierwsze obszerne, dzi ju przestarzae, studium powicone scenicznym tekstom Za-bockiego napisa Marian G a w a l e w i c z (Franciszek Zabocki..., s. 3083). Do ustalenia dra-maturgicznego dorobku osiemnastowiecznego autora przyczyni si Bronisaw Nacz Ksi-nowski, ktry ogosi wasnorczny spis jego 42 sztuk (Pamitnik Literacki 1905, s. 5364)i rda niektrych drukowanych komedii (Fircyka w zalotach, Sarmatyzmu, Zabobonnika).Francuskie pierwowzory komedii osiemnastowiecznego pisarza jako pierwszy ujawni LudwikB e r n a c k i: rda niektrych komedii Fr. Zabockiego. Pamitnik Literacki 1907 (Lww1908). Problemami tymi przez wiele lat zajmowaa si rwnie Janina P a w o w i c z o w a(zob. Bruliony Franciszka Zabockiego. W: Miscellanea z doby Owiecenia. T. 3. Red. R. K a l e t a.Wrocaw 1969, s. 271273. Archiwum Literackie. T. 13; Noty edytorskie i Bibliografia utworwdramatycznych w Teatrze Franciszka Zabockiego). We wszystkich przedwojennych syntezach hi-storycznoliterackich i wikszoci powojennych publikacji tego typu w czci powiconejZabockiemu omwienia scenicznego dorobku zajmuj najwicej miejsca.

    57 Pierwszym badaczem, ktry wyrni paszkwile Zabockiego bardzo wysok ocen,by Ignacy C h r z a n o w s k i. Usprawiedliwia wzgldami patriotycznymi uprawiany przezpisarza gatunek literacki i zjadliwo wierszy, ktre wypyway z gorcej mioci ojczyzny, zewitego gniewu na jej zdrajcw. Z wyjtkiem paszkwilw Niemcewicza jak stwierdzi nie ma nic w caej satyrze staropolskiej, co by serdeczn si oburzenia i jadowit zoliwo-ci szyderstwa mogo dorwna paszkwilom Zabockiego (Historia literatury niepodlegejPolski (9651795) (z wypisami). Sowem wstpnym poprzedzi J.Z. J a k u b o w s k i. Wyd.13. Warszawa 1983, s. 609610; pierwsze wydanie Warszawa 1906, a waciwie 1908).Odtd paszkwilancka twrczo Zabockiego, jak zauway Roman K a l e t a, przestaa byspraw wstydliw, ktr w XIX wieku albo pomijano, albo mwiono o niej z pobaliwocinie zawsze przychyln Zabockiemu, cho przyznawano autorowi etyczne i polityczne racje(Twrczo satyryczna Franciszka Zabockiego..., s. 572). Oficjalnym satyrykiem caego obozuBranickiego nazwa Zabockiego Juliusz N o w a k, ktry omwi cykl antyhetmaskich sa-tyr tego autora w ksice powiconej zaangaowanej politycznie poezji z czasw SejmuWielkiego (Satyra polityczna Sejmu Wielkiego. Krakw 1933).

    Roman Kaleta w przywoanym, obszernym studium (ibidem, s. 542611) zaj si pro-blemem przynalenoci autorskiej zwartego, pokrewnego ideowo oraz stylistycznie bloku

  • by biczem Boym dla zacofacw i zdrajcw, nielitociwie, ale sprawiedli-wie pitnujc kadego z nich w citych wierszach ulotnych58. Za jednegoz najwietniejszych i najzoliwszych satyrykw politycznych uzna gorwnie Julian Krzyanowski:

    miay a do zuchwalstwa, wypomina on dygnitarzom koronnym wszel-kie bdy ycia domowego i publicznego, krtactwa i matactwa, apwkibrane od rezydentw rosyjskich, tak e sta si ich postrachem, a rw-noczenie najarliwszym wsppracownikiem kotajowskiej Kunicy.[Jego druki ulotne B.M.] przyczyniy si do spopularyzowania ideawwyraonych w Konstytucji 3-go Maja moe skuteczniej ni uczone rozpra-wy powanych publicystw59.

    Prawie zupenym milczeniem badacze pomijali natomiast wczesny, li-ryczny dorobek tego twrcy. Autorzy syntez historycznoliterackich niewielemiejsca powicali jego poezji w wikszoci drukowanej w Zabawach Przy-jemnych i Poytecznych, w sposb wymijajcy, uproszczony, a nawet ten-dencyjny oceniajc wiersze, jakie Zabocki opublikowa, zanim zwiza size stoeczn scen. Nie zagbiajc si w owe liryki, podawano lakoniczneinformacje o wczesnym etapie jego twrczoci, formuowano niepochlebnesdy o tych utworach lub w ogle pomijano je milczeniem (np. Julian Krzy-anowski, Zdzisaw Libera)60.

    Pod koniec XIX wieku Piotr Chmielowski, czynic przedmiotem obser-wacji pocztki twrczej drogi Zabockiego, w krytycznym tonie nadmienio sielankach, uwaajc, i pisarz nie uwydatni w nich bynajmniej uczuciatkliwego i rzewnego. Podajc przykad zaczerpnity z Pasterki I (niemalwszyscy pniejsi badacze przywoywali t strof o incipicie Gdy capiatrzdka w ozach si gzia...), uzna, i w najpowaniej nawet utrzymanych[sielankach B.M.] dostrzec mona ukryt artobliwo, a nawet drwiny.

    32 Wprowadzenie

    paszkwilw, a take satyr politycznych na podstawie dziewitnastowiecznej tradycji przyzna-wanych Zabockiemu. Podda te propozycje krytycznej ocenie i dokona rozstrzygajcychustale, uwzgldniajc materiay rdowe. Przesdzi na korzy Zabockiego wieloletni sprdotyczcy autorstwa rewelacyjnego bloku sejmowych paszkwilw. Ponadto podda krytycz-nej ocenie stanowiska zajmowane w tej sprawie przez innych badaczy, m.in. przez JuliuszaWiktora Gomulickiego.

    58 J. K l e i n e r, W. M a c i g: Zarys dziejw literatury polskiej. Cz. 12 (od pocztkwdo 1918 r.) napisa J. Kleiner; cz. 3 (19181980) napisa W. Macig. Cz. 12 przejrzeli i uzu-penili S. K a w y n i T. U l e w i c z. Wyd. 4. Warszawa 1985, s. 155; pierwsze wydanieCz. 1 Lww 1932 (recte 1931).

    59 J. K r z y a n o w s k i: Dzieje literatury polskiej, od pocztkw do czasw najnowszych.Warszawa 1969, s. 198.

    60 Zob. Z. L i b e r a: Owiecenie. W: Literatura polska od redniowiecza do pozytywizmu.Red. J.Z. J a k u b o w s k i. Warszawa 1974, s. 217312. Przedruk w ksice: Z. L i b e r a,J. P i e t r u s i e w i c z o w a, J. R y t e l: Literatura polska od redniowiecza do Owiecenia. War-szawa 1989, s. 227348.

  • Powoanie poety widzia w pisaniu satyr z uwagi na to, e jego usposobie-nie sprzeciwiao si wszelkiemu rozzawieniu, a tym bardziej rozmazgaje-niu61. Std za najlepsze w jego wczesnym dorobku uzna wiersze, w kt-rych wystpuje ywio satyryczny.

    W jedenacie lat pniej Stanisaw Tarnowski, porwnujc wczesni pn poezj Zabockiego, drog uoglnienia wspomnia o pewnych walo-rach jego twrczoci pasterskiej. Nie skonkretyzowa jednak swej opinii,przechodzc do bardzo pochlebnej oceny poezji politycznej z czasw SejmuWielkiego, liczebnie zanionej w odniesieniu do rzeczywistego dorobkuZabockiego w tym zakresie:

    Z drobnych jego wierszy dayby si wybra niektre adne ustpy, mianowi-cie z sielanek, ktrych jest kilka. Ale wszystko to zamione jest wartocii saw jego paszkwilw. Jest ich kilkanacie, wszystkie z czasw Czterolet-niego Sejmu. [...] Namitnoci w nim wicej jak we wszystkich wspczes-nych, tak zjadliwym, tak gryzcym nie jest aden. [...] Bezwzgldno,otwarto, nazywanie po nazwisku i rzeczy, i ludzi dalej i nie moe,a w caej poezji XVIII wieku nie znajdzie si moe nic rwnie namitnego62.

    O wczesnej twrczoci poetyckiej Zabockiego oraz wyrazistym, dosad-nym stylu jego przekadw zdawkowo wspomnia tylko Ignacy Chrzanow-ski63. Przekady z Horacego i inne drobne wiersze drukowane w ZabawachPrzyjemnych i Poytecznych przywoa Roman Pilat. Uzna je za rzeczysabe, pisane w znacznej czci cikim stylem, w gucie poezji Naruszewi-cza, ktrego Zabocki, zdaniem badacza, naladowa (szczeglnie w dzi-wacznych epitetach). Roman Pilat zwrci jednak uwag, e ju w tejwczesnej twrczoci znajdoway si wiersze humorystyczne, artobliwe,wiadczce o satyrycznym talencie modego poety i zapowiadajce w nimprzyszego komediopisarza. Pocztkow cz dorobku Zabockiego trakto-wa zatem jako wprawki pira, umoliwiajce szlifowanie zadatkw praw-dziwego talentu, ktry doszed do gosu w dzieach dramatycznych, pisa-nych z wrodzonej skonnoci, pod wpywem popularnoci tego typupisarstwa lub z powodu zachty ze strony Adama Kazimierza Czartoryskie-go64. Take Juliusz Kleiner czy waciwe powoanie Zabockiego z tea-trem, tote nie zatrzyma si duej przy jego wczesnym dorobku. Wymieni

    Wprowadzenie 33

    3 Na ziemskich...

    61 P. C h m i e l o w s k i: Historia literatury polskiej. (Z ilustracjami). T. 1. Z przedmowB. C h l e b o w s k i e g o. Warszawa 1899, s. 221222.

    62 S. T a r n o w s k i: Historia literatury polskiej. T. 3: Wiek XVIII. Wyd. 2 uzupenione. Kra-kw 1904, s. 457458; pierwsze wydanie Lww 1900. Badacz wspomnia o kilkunastu zale-dwie paszkwilach Zabockiego, poniewa wwczas nie byo ujawnione w peni rzeczywisteautorstwo tych wierszy, niejednokrotnie przypisywanych Stanisawowi Trembeckiemu.

    63 I. C h r z a n o w s k i: Historia literatury niepodlegej Polski..., s. 613.64 R. P i l a t: Historia poezji polskiej XVIII wieku. Cz. 1: Czasy Stanisawa Augusta (1764

    1795). Oprac. L. B e r n a c k i. LwwWarszawa 1908, s. 261. Charakteryzujc wczesne

  • go tylko wrd innych autorw publikujcych rymotwrcz sztuk w Za-bawach Przyjemnych i Poytecznych i wspomnia jedynie o wahaniach po-ety midzy sympati dla satyry a pocigiem do sielanki65. Bardzo wysokooceni jzykowe walory dorobku Zabockiego (na ktre ju w XIX wiekuzwrci uwag Kazimierz Brodziski), stawiajc go obok Ignacego Krasickie-go i Stanisawa Trembeckiego. Swe uwagi odnis do przekadw dzie sce-nicznych, wydaje si jednak, e mona t opini obj take efekty transla-torskich dokona poety w zakresie liryki:

    [...] by obok Krasickiego i Trembeckiego trzecim mistrzem jzyka, ponie-wa umia nadawa mu rozmaito i ywo jak nikt inny w tej epoce,i jak nikt inny bawi si rymami wic niekiedy blade oryginay dopieropod jego rk nabieray barw ycia66.

    W pniejszych, powojennych studiach i syntezach historycy literaturyrwnie nie zagbiali si we wczesn, zwaszcza liryczn cz dorobkuZabockiego. W nowszych, caociowych charakterystykach literatury owie-ceniowej nie zmieni si status tej poezji autora Fircyka w zalotach. W ma-teriale opracowanym przez Wacawa Wonowskiego z owego obszaru pi-sarskich dowiadcze osiemnastowiecznego literata wspomniane zostayjedynie (bez wskazania przykadw) sielanki, ody, anakreontyki i listy po-etyckie z tytuu przywoano jedynie poemat Cztery ywioy (bez wskaza-nia podtytuu Poema umizgw). Badacz bliej zarysowa natomiast sylwetkZabockiego jako znakomitego komediopisarza i autora okolicznociowychwierszy politycznych. Skupi uwag na satyrycznym talencie, ktry poetamistrzowsko ujawni w przypisywanych mu kilkudziesiciu najostrzejszychpamfletach z lat 1788179267. Podobn problematyk tene badacz podjw odrbnych publikacjach68.

    34 Wprowadzenie

    i pne utwory satyryczne oraz paszkwile Zabockiego, badacz podkreli, i poeta pisaw nich ywo, z wyran werw i dosadnie, poruszajc aktualn problematyk, palcym sar-kazmem pitnowa rozmaitych zdrajcw i warchow politycznych. Zwrci uwag na wia-domy wybr takiej formy literackiej, a take instrumentalne, polityczne cele, jakie autorwyznaczy owym wierszom. Pozytywnie oceni cito pira i bezkompromisowo pisarza,ale broni utworw operujcych imienn inwektyw przed mianem paszkwilu (s. 273274).

    65 J. K l e i n e r, W. M a c i g: Zarys dziejw literatury polskiej..., s. 155.66 Ibidem, s. 157.67 W. W o n o w s k i: Owiecenie. W: Historia literatury polskiej w zarysie. T. 1. Red.

    M. S t p i e i A. W i l k o . Warszawa 1980, s. 178180. Zabocki, jak podkreli badacz,nada poezji okolicznociowej szczegln rang literatury stanu wyjtkowego i sfor-muowa pewne zasady jej poetyki.

    68 Zob. nastpujce prace Wacawa W o n o w s k i e g o: Koncepcja literatury walczcejw czasach Stanisawa Augusta. Pamitnik Literacki 1971, z. 1, s. 47; Pamflet obyczajowy w cza-sach Stanisawa Augusta. Krakw 1973, s. 4754; Pamflet. W: Sownik literatury polskiego owie-cenia. Red. T. K o s t k i e w i c z o w a. Wyd. 2 poszerzone i poprawione. Wrocaw 1991,s. 383386.

  • Jeden przykad ody autorstwa Zabockiego przywoaa Teresa Kostkiewi-czowa w ksice powiconej dziejom tego gatunku w literaturze polskiej69,a zaledwie kilka zda, co zaskakuje, jego wczesnej poezji powici Mie-czysaw Klimowicz w obszernej, najnowszej edycji syntezy literatury pol-skiego owiecenia. W utworach w wikszoci drukowanych w ZabawachPrzyjemnych i Poytecznych, za jednym wyjtkiem niewymienionych z ty-tuu, a tylko przyporzdkowanych gatunkowo, badacz ten nie dopatrzy siszczeglnej wartoci:

    Te wiersze nie wiadcz jeszcze o dojrzaym talencie poetyckim przyszegokomediopisarza i autora lirykw patriotycznych, niemniej zwraca uwagspora ilo sielanek o budowie dramatycznej oraz eksperymenty jzykoweprzypominajce Naruszewicza i Trembeckiego [...]70.

    W wypowiedzi Mieczysawa Klimowicza pobrzmiewa opinia, jak na te-mat tego samego obszaru pisarskich dowiadcze Zabockiego przed latysformuowa Wacaw Borowy. W szkicu powiconym owemu autorowi nakrtko zatrzyma si przy wczesnym dorobku i podda go w wikszoci kry-tycznej ocenie. W jego opinii, przekady z Horacego, niesusznie zresztuznane przez badacza za pisarski debiut, s na og nieszczeglne, a dru-kowane w Zabawach Przyjemnych i Poytecznych oryginalne utwory sabe, przewanie blade, mao indywidualne albo nudne jak sielanki dialo-gowe, w ktrych z rzadka pojawiajcy si, ywszy ton zmysowoci giniew obfitej i bezbarwnej cieczy wierszowej. Na wyyny prawdziwej poezji niewznis si rwnie Zabocki zdaniem Wacawa Borowego w poemacieCztery ywioy. Poema umizgw, podejmujcym tematyk miosn zaczerp-nit z mitologii. We wczesnym dorobku autora Fircyka w zalotach za godnuwagi badacz uzna tylko jzykow inwencj. Przychylnie oceni rwnie rea-listyczne rysy w konwencjonalnych utworach pasterskich. Na tle wczesnychutworw, uznanych w wikszoci za blade i mao wyraziste, Wacaw Borowywyrni pisane w tonie satyrycznym wiersze, w ktrych Zabocki z werwi dosadnoci przedstawi typy i zjawiska, jakich nie uwzgldnia, mimoswej gwatownoci, przewanie tradycyjna w swoim repertuarze satyra naru-szewiczowska. Uzna on osiemnastowiecznego pisarza za niezwyky feno-men literatury Taki talent prawdziwy, a tak niezupeny71.

    Wprowadzenie 35

    3*

    69 W monograficznej publikacji Oda do przyjaciela zostaa wymieniona w czci powi-conej filozoficzno-moralnej odmianie gatunku, a we wczeniejszej pracy sownikowej wrdutworw reprezentujcych okolicznociow odmian ody figuruje napisana przez Zabockie-go Oda z okolicznoci imienin ksicia Adama Czartoryskiego. Zob. T. K o s t k i e w i c z o w a:Oda w poezji polskiej. Dzieje gatunku. Wrocaw 1996, s. 194; E a d e m: Oda. W: Sownik lite-ratury polskiego owiecenia..., s. 324.

    70 M. K l i m o w i c z: Owiecenie..., s. 237.71 W. B o r o w y: Zabocki..., s. 265266, 279.

  • Najobszerniej wczesn twrczo Zabockiego omwia dotychczas Jani-na Pawowiczowa72. Powizaa niektre liryki okolicznociowe z biografiosiemnastowiecznego autora i wyodrbnia trzy gwne nurty w jego poezjiz tego czasu (zabawowy, nacechowany erotyzmem i oszoomieniem urodycia; refleksyjny oraz satyryczny), przyporzdkowujc do nich poszcze-glne wiersze. Za osobn grup badaczka uznaa przekady z Horacego,w ktrych element zabawy czy si z satyr i z pogodn zadum nad lo-sem. Zwrcia rwnie uwag na spor grup przekadw z jzyka francu-skiego, wrd ktrych znajduj si utwory artobliwe, pene przekory i we-rwy oraz poetyckie wypowiedzi o tematyce powanej, ukazujce czowiekazagubionego midzy wiar w ywot wieczny a ciarem ziemskiego byto-wania, z Bogiem czcego nadziej na pomoc w zrozumieniu fenomenuycia i mierci. W tego typu rozwaaniach Janina Pawowiczowa upatrujeodwoa do wtpliwoci i niepokojw wypywajcych z myli deistyczneji racjonalistycznej. Sygnalizuje rwnie problem obecnoci w poezji Za-bockiego utajonego nurtu refleksji egzystencjalnej, o czym wiadczy zain-teresowanie utworami Fryderyka Wilhelma II (listami i satyrami), stano-wicymi dla modego poety dobry materia do translatorskich dowiadczei ksztatowania si charakterystycznych cech jego stylu. W pierwszym okre-sie twrczoci, jak konkluduje badaczka, poeta osign biego warszta-tow: z rwn swobod pisa piosenk blisk folkloru i wierszowany dys-kurs filozoficzny, satyr i list poetycki oraz sielank i liryczny poemat.

    Autorka wyznaczya te gwne kierunki bada nad wczesn poezjZabockiego, ktra czeka na wnikliwe studia i obserwacj zarwno w sferzeoryginalnych dokona artystycznych, jak i osigni translatorskich. Mimoznaczcego postpu docieka nad biografi oraz pisarskim dorobkiemZabockiego, o czym przypomniaa przed kilku laty Teresa Kostkiewiczowa,do tej pory ciekawo budz szczegy jego przyjani z Knianinem oraz

    [...] subtelnie wpisane w wiersze ich obu echa osobistych przey i rodzin-nej tragedii autora Fircyka w zalotach. Wnikliwych bada oczekuj ciglerozproszone drobne wiersze liryczne Zabockiego, rzucajce wiato nakrg zainteresowa modego twrcy, na jego literackie wybory, na poszuki-wania wzorcw i inspiracji73.

    Wychodzc naprzeciw pierwszemu postulatowi, w ksice sporo uwagipowiciam wczesnej liryce Zabockiego. Objcie obserwacj analogicznej

    36 Wprowadzenie

    72 J. P a w o w i c z o w a: Franciszek Zabocki..., s. 683690. Poza schematyczne opinieo wczesnej liryce Zabockiego wychodzi te Radosaw G r z e k o w i a k, piszc m.in.o konstrukcji bajek i kompozycji Czterech ywiow, o ludowych inspiracjach w pasterkach,motywach laudacyjnych i wtkach autotematycznych (Franciszek Zabocki. W: Historia litera-tury polskiej w dziesiciu tomach. T. 4..., s. 6571).

    73 T. K o s t k i e w i c z o w a: Odkrywanie Zabockiego..., s. 56.

  • czci dorobku Knianina, bdcej ju przedmiotem badawczej penetracji,wie si z prb przyblienia warsztatowych rozwiza zastosowanychw konkretnych wierszach, poddanych szczegowej analizie. Duo miejscazajmuj w ksice rozwaania powicone poetyckiej korespondencji Za-bockiego i Knianina, utrwalajcej ich przyja, bdc ju dla krgw,w ktrych si wczenie obracali, swoistym fenomenem. Przedmiotem ob-serwacji uczyniam ponadto dedykacyjne, imieninowe oraz inne utwory li-ryczne obu autorw, powstae gwnie w pocztkowym (u Knianina takepnym) etapie ich drogi pisarskiej. Celem analizy oraz interpretacji wierszyjest prba rekonstrukcji ksztatu, a take uwarunkowa relacji midzy obutwrcami i osobami, z ktrymi byli zwizani. Na potrzeby porwnawczew jednym z rozdziaw skupiam uwag na wierszach imieninowych autor-stwa w wikszoci liczcych si wczenie ludzi pira.

    Celem podjtych rozwaa jest poszukiwanie w znaczcej czci omawia-nych utworw elementw zwizanych z literack biografi obu poetw. Ob-jcie obserwacj dedykacyjnych d oraz wierszy okolicznociowych autoraFircyka w zalotach motywowane jest faktem, i przybliaj one specyfik po-etyckiego warsztatu jego wczesnej twrczoci, a porednio rwnie znamien-ne cechy jego osobowoci oraz zrnicowane relacje czce go z adresatamilub tylko projektowane. Skupiajc uwag na artystycznym kszt