MARINA 2016
Transcript of MARINA 2016
MARINA 2016
W gazetce:
Laureaci poprzed-
nich edycji, czyli hi-
storia Festiwalu.
„Moje pasje” - roz-
mowa z Wójtem
Gminy Kobylnica
Wywiad z mistrzem
windsurfingu Ma-
ciejem Rutkowskim
Działalność LMiR
w ZSS
Edukacja morska
Ciekawostki…
Muzyka jest jak morze – widzisz brzeg, na którym stoisz,
Lecz drugiego dojrzeć niepodobna.
Henryk Sienkiewicz
NR 1 ROK I 4 listopada 2016 r.
2
Słupski Oddział Ligi Morskiej i Rzecznej
Edukacja marynistyczna ma wieloletnie tradycje na środkowym wybrzeżu.
Działalność „Ligi Morskiej” na terenie Słupska została reaktywowana we wrze-
śniu 2009 r. w Szkole Podstawowej nr 9.
21 kwietnia 2010 r. spotkali się przedstawiciele lokalnego środowiska
oświatowego, naukowego, wojskowego, administracji morskiej i hobbyści inte-
resujący się problematyką wodniacką. Obecny był dr Jarosław Tuliszka – czło-
nek ostatnich władz słupskiego Oddziału Ligi Morskiej. Zdecydowano reaktywo-
wać słupski oddział Ligi. Wybrano Zarząd w składzie: prezes – Jan Wild, dyrek-
tor SP 9 (obecnie dyrektor ZSS w Kobylnicy), wiceprezes – kmdr ppor. Marian
Jarczyński, oficer Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce, wiceprezes
– Zbigniew Żynis, inspektor Urzędu Morskiego w Słupsku, skarbnik – Anna Bu-
tryn, członek Zespołu Kierowniczego SP 9, sekretarz – prof. zw. Antoni Dra-
pella, prorektor Akademii Pomorskiej. Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej
został Wojciech Wachniewski – tłumacz, publicysta, znawca dziejów wojenno-
morskich, a członkami: Jolanta Porada i Igor Sysojew-Osiński.
Obecnie słupski oddział LMiR ma siedzibę w Kobylnicy, gdzie też koncen-
truje się bieżąca działalność ligowa. W Kobylnicy funkcjonuje 6 kół szkolnych,
natomiast w Słupsku 3 koła. Do najważniejszych inicjatyw słupskiego oddziału
w ostatnich latach należą: Słupskie Konferencje Marynistyczne, pikniki żeglar-
skie i Pomorski Festiwal Piosenki Marynistycznej „Marina”. Wiceprezesami Za-
rządu Oddziału są: M. Jarczyński i Waldemar Parus, sekretarzem Joanna Ga-
sperowicz-Kucharska, a skarbnikiem Iwona Poźniak. W. Parus jest także człon-
kiem Zarządu Głównego LMiR. W skład Komisji Rewizyjnej wchodzą: Tomasz
Bobin, Rafał Przybyło i Urszula Tamulis.
Festiwal ma rangę międzywojewódzką i wpisany został w Wojewódzki Ka-
lendarz Imprez, prowadzony przez Pomorskiego Kuratora Oświaty.
Jan Wild, Prezes ZO LMiR
3
PROGRAM III POMORSKIEGO FESTIWALU PIOSENKI
MARYNISTYCZNEJ „MARINA 2016”
Sala Widowiskowa „Forum” Zespołu Szkół Samorządowych w Kobylnicy, przy
ul. Głównej 63
900 Otwarcie Festiwalu i rozpoczęcie przesłuchań festiwalowych
1230 Przerwa obiadowa
1300 Gala finałowa
1315 Wręczenie Krzyży PRO MARI NOSTRO
1330 Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród
Honorowy Patronat
Leszek Kuliński,
Wójt Gminy Kobylnica
Andrzej Królikowski,
Prezes Zarządu Głównego
Ligi Morskiej i Rzecznej
Organizatorzy i współorganizatorzy
Oddział Ligi Morskiej i Rzecznej
w Słupsku
Zespół Szkół Samorządowych
w Kobylnicy
Urząd Morski
w Słupsku
4
Centrum Edukacji Regionalnej
w Słupsku
Centrum Szkolenia
Marynarki Wojennej
w Ustce
Partnerzy Festiwalu
Marek Gróbarczyk
Minister Gospodarki Wodnej
i Żeglugi Śródlądowej
gen. broni Mirosław Różański
Generalny Dowódca Rodzajów Sił
Zbrojnych
Robert Biedroń
Prezydent Miasta Słupska
Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli
w Słupsku
Morska Jednostka Rakietowa
w Siemirowicach
Gminny Zespół Ekonomiczno-Ad-
ministracyjno-Gospodarczy Szkół
w Kobylnicy
Gminne Centrum Kultury i Pro-
mocji w Kobylnicy
5
Piotr Witkowski
Prezes Stowarzyszenia Latarnik
dr inż. Jerzy Litwin
Dyrektor Narodowego Muzeum
Morskiego w Gdańsku
Kołobrzeska Żegluga Pasażerska
Dyrektor Morskiego Instytutu Ry-
backiego - Państwowego Instytutu
Badawczego
UCZESTNICY III POMORSKIEGO FESTIWALU PIOSENKI
MARYNISTYCZNEJ „MARINA 2016”
Kategoria: szkoła podstawowa I-III zespoły
Wykonawcy Tytuły
utworów Opiekun
Szkoła /
placówka
Klaudia Sądecka,
Aleksandra Sudyk,
Anna Ludkowska
Morze nasze
morze
Majtek
Iwona Romańska-
Sudyk
SP nr 4
w Kołobrzegu
Zespół „Słoneczka” Ballada o wi-
kingach
Morskie opo-
wieści
Iwona Sazon SP nr 8
w Słupsku
Zespół
„Mini Wiolinki”
Budujemy łódź
Morze, morze
Mariola
Wólczyńska
SP w Zaleskich
Zespół
„I kto to śpiewa”
Port
Chłopcy
z Albatrosa
Emilia
Nowakowska
SP
w Wojanowie
6
Wykonawcy Tytuły
utworów Opiekun
Szkoła /
placówka
Zespół „DO-RE-MI” Nasza tratwa
Morze moje
morze
Alicja Skrzypińska,
Monika Muszyńska
SP nr 3
w Słupsku
Kategoria: 10-15 lat (szkoła podstawowa IV-VI i gimnazjum) zespoły
Wykonawcy Tytuły utworów Opiekun Szkoła /
placówka
Zuzanna Szelestow-
ska, Kuba Dymow-
ski
Twój nowy świat
Gdzie ta keja
Edyta
Stańczyk
SP z Oddzia-
łami Integra-
cyjnymi nr 4
w Słupsku
Zespół „Wiolinki” Początkującego żegla-
rza pieśń
Hej, żeglujże żeglarzu
Mariola
Wólczyńska
SP w Zaleskich
Zespół
„Małe Muszelki”
Wielkie pływanie
Pod żaglami Zawiszy
Urszula
Tamulis
Centrum Po-
mocy Dzie-
ciom w Ustce
Zespół „Urwisy” Bijatyka
Śmiały harpunnik
Ewa
Chowaniec
SP nr 3
w Słupsku
Kinga Loose, Eliza
Dzikowska
Pod żaglami Zawiszy
Mazurska kołysanka
Alina
Wiekiera
ZSO w Helu
Zespół „Muszelki” Czas jesieni - morza
szum
Spotkanie z żaglem
Urszula
Tamulis
Gimnazjum
im. M. Zaru-
skiego w Ustce
Kategoria: Szkoła Podstawowa I - VI soliści
Wykonawcy Tytuły utworów Opiekun Szkoła / placówka
Zofia Stola Groźni piraci
Raz, dwa, trzy, cztery
Zorza
Sędzicka
SP w Wytownie
Małgorzata
Batruch
10 w skali Beauforta
Gdzie ta keja
Dorota Duraj SP nr 1 w Słupsku
7
Wykonawcy Tytuły utworów Opiekun Szkoła / placówka
Julia Meldner Ustecka latarnia
Ballada o wikingach
Urszula
Tamulis
Centrum Pomocy
Dzieciom w Ustce
Roksana
Garbolińska
Po co mi to było
Nie sprzedawajcie
swych marzeń
Mariola
Wólczyńska
SP w Zaleskich
Karolina
Leszczyńska
Szekla
Walczyk szczęśliwych
dzieci
Joanna
Janulewicz-
Nyc
SP im. Kornela
Makuszyńskiego
w Kobylnicy
Maria
Budzińska
Jeszcze się tam ża-
giel bieli
Hej, żeglujże żegla-
rzu
Robert Pio-
trowski
SP w Kwakowie
Maksymilian
Śpiewak
Hej, ho, żagle staw!
Gdzie ta keja
Justyna Po-
błocka
SP w Skrzeszewie
Julia Wałcerz Jeszcze się tam ża-
giel bieli
Dziki włóczęga
Rafał Przy-
było
Gminny Ośrodek
Kultury
w Główczycach
Maja
Kondzioła
Ahoj załogo
Gdzie ta keja
Anna
Kondzioła
ZS nr 1 w Szczecinie
SP nr 65
Kategoria: Gimnazjum soliści
Wykonawcy Tytuły utworów Opiekun Szkoła / placówka
Kinga Loose Gdybym była
Tak jak ptaki
Alina Wiekiera ZSO w Helu
Julia Kuśmie-
rek
Ballada o wikingu
Raz, dwa, trzy, cztery
Joanna
Janulewicz-Nyc
Gimnazjum im.
Zjednoczonej Eu-
ropy w Kobylnicy
Alicja
Kondzioła
Morze moje morze
Ballada o wikingu
Anna Kondzioła ZSS nr 1 w Szcze-
cinie Gimnazjum
nr 23
8
Karolina
Guzowska
Kołysanka
A gdzie to siódme
morze
Urszula Tamulis Gimnazjum im. M.
Zaruskiego w
Ustce
Karolina
Ziółkowska
Jeszcze się tam żagiel
bieli
Sztorm
Wiesława Gra-
bińska
ZS nr 3 w Dąbkach
MOJE PASJE...
Rozmowa gimnazjalistów
z Leszkiem Kulińskim,
Wójtem Gminy Kobylnica
Na początku chcielibyśmy zapytać o pasje w latach młodzieńczych, zastana-
wia nas, czy zmieniły się one z upływem lat, a jeśli tak, to jak bardzo?
Od lat młodzieńczych mam dwie, które nie zmieniły się do tej pory. Pierwsza z
nich to poznawanie biografii słynnych ludzi. Czytam i czerpię z tego wzorce, gdyż
wiele rzeczy można się z nich nauczyć i dowiedzieć. Osobami, które są dla mnie
wzorcem to: Winston Churchill oraz John Kennedy. Tą pasją zaraził mnie mój
dziadek. Dziadek mi dużo mówił o historii, przeszłości. Drugą pasją była tury-
styka. Zaczęła się ona od prezentu - albumu geograficznego, który otrzymałem od
dziadka. Pamiętam, jak jeździłem „palcem po mapie” i zwiedzałem świat. Ta pa-
sja została mi do dziś. Spełniam ją poprzez wyjazdy w różne kraje. Z tego względu,
że gmina ma wielu partnerów zagranicznych m.in. w Belgii, Estonii, Łotwie, Li-
twie, Białorusi, Słowacji, Czechach, Szwecji, Francji, Niemczech i cztery gminy
partnerskie w Polsce, to miałem okazję tam być i poznawać wójtów, burmistrzów,
prezydentów, ale również kulturę i obyczaje tam dominujące. To jest taka pasja,
która się rozwijała i rozwija się dalej.
Od ponad 30 lat pasjonuje mnie ogrodnictwo. I to takie dość nietypowe, miano-
wicie uprawiam tykwę zwyczajną, z której robię karmniki dla ptaków. Prócz tego
wyhodowałem fasolnika chińskiego, okazałą dynię, drzewo owocowe – „dereń” i
krzew „morwy”.
9
A tym co jest moją pasją od 25 lat, są dzwonki. Pierwszy kupiłem żonie będąc na
wyjeździe w 1991 roku w Czechosłowacji. I od tego się zaczęło. Obecnie dzwon-
ków mam ponad 2000 sztuk. Ze 140 państw świata, prawie z 500 regionów. Są to
dzwonki ze srebra, mosiądzu, porcelany z płatkami złota. Mam jeden z trzech
dzwonków z okazji połączenia miasta Słupska i gminy Kobylnica wodociągami
oraz dzwonek z okazji millenium, a także od Ambasadora Japonii, tradycyjny
dzwonek z Portugalii, Argentyny, Holandii, Dominikany, Austrii, Wielkiej Bryta-
nii, a nawet Bhutanu i Suazi. Dzwonków z postaciami mam ok. 150. Chciałbym
mieć dzwonki z każdego zakątka świata, ale to raczej nie będzie możliwe. Z Polski
mam ich ok. 1000 sztuk. Rocznie przybywa mi 100 dzwonków. Myślę, że ta pasja
będzie się rozwijała jeszcze przez najbliższe 10 lat.
Czy któryś z tych dzwonków jest najcenniejszy dla Pana?
Pierwszy, od którego zaczęła się pasja. A prócz tego dzwonek z porcelany z po-
stacią Chopina wykonany z płatków złota jest dla mnie cenny. Dla mnie dzwonek
jest największym prezentem, jaki ktoś może mi ofiarować.
Czy jakąś ciekawostkę związaną ze swoją pasją mógłby Pan nam zdradzić?
Opowieść związana ze zdobyciem dzwonka od wojownika plemiennego z Suazi,
który zdobył mój kolega. To trwało kilka godzin, zanim odkupił dzwonek dla mnie.
Z każdego wyjazdu przywożę sobie właśnie dzwonek i to jest dla mnie najprzy-
jemniejsze. Wychodzę z takiego założenia, że człowiek, który jest bez pasji - jest
ubogi. Dlatego warto mieć swoją pasję w życiu.
Mówił Pan, że wyjeżdża bardzo często i zwiedził już spory kawałek świata.
Czy były jakieś momenty, które kolidowały z wyjazdami?
Głównie to jest praca. Moje życie jest podporządkowane służeniu mieszkańcom
gminy. Miałem 6 lat temu okazję na taką przygodę - wyprawę do Polskiej Stacji
Polarnej Spitsbergen - trwałaby ona 6 tygodni. Co byłoby dużym wyzwaniem. Jest
to dość czasochłonne, na co ja nie mogę sobie pozwolić. Zamiast mnie pojechał
mój kolega. Obecnie przygotowuję się do wyjazdu na Islandię z jednodniowym
pobytem na Grenlandii, co uważam za spore wyzwanie.
Ważne jest by podejmować decyzje i próbować je realizować, aby nie zniechęcać
się problemami. Warto pracować nad tym, by realizować swoje pasje.
Interesuje się Pan żeglarstwem?
Nie. Skończyłem Technikum Budowy Okrętów, budowałem statki przez 7 lat, pły-
wałem na statkach przez 2 lata jako mechanik serwisowy na statkach, które bu-
dowaliśmy. Po założeniu rodziny marzenia o morzu się zakończyły, ale też nigdy
10
mnie specjalnie nie pociągało żeglarstwo. Chociaż ja zachęcam Was, młodzież do
korzystania z tego rodzaju formy spędzania czasu. Mam wielu przyjaciół, którzy
pływają do tej pory i zachęcają mnie do tego, ale niestety brakuje czasu.
W listopadzie odbędzie się III Pomorski Festiwal Piosenki Marynistycznej
„Marina 2016”, w związku z tym nasze pytanie: lubi Pan słuchać szant?
Tak, to jest muzyka, którą lubię słuchać. Przypominam sobie pewien epizod zwią-
zany z … kajakiem. Kiedy 38 lat temu z żoną pojechaliśmy do Przystani niedaleko
Węgorzewa, będąc tam postanowiliśmy popłynąć kajakami przez Kanał Węgo-
rzewski do miasta. Gdy wracaliśmy złapał nas ogromny szkwał. Do tej pory moja
żona ma po tej przygodzie odciski. Potem często pływaliśmy po jeziorach mazur-
skich. I w czasie takich spotkań przy ognisku śpiewaliśmy właśnie szanty. Uwa-
żam, że jest to taka muzyka, którą należy kultywować i rozwijać wśród młodzieży.
Śpiewanie szant jest nieodłącznym elementem żeglarstwa.
To już pytanie na koniec. Czy nie uważa Pan, że stracił coś bezpowrotnie
poświęcając się roli Wójta?
Anonimowość na pewno. Gdy zostałem Wójtem w wieku 40 lat, był to moment
dorastania moich dzieci. W tym czasie myślę, że nie poświęciłem tyle czasu, ile
powinienem swojej rodzinie, oddając część swojego życia prywatnego gminie. I
chyba to jest to co utraciłem. Jestem jednak przekonany o tym, że dobrze dzieci
wychowała moja żona przy moim współudziale.
Bardzo dziękujemy Panu Wójtowi za rozmowę i poświęcenie nam czasu.
Z Leszkiem Kulińskim rozmawiali: Eliza Niewiadomska,
Olga Kopczewska i Michał Solarczyk, uczniowie klasy 2C
Gimnazjum Zespołu Szkół Samorządowych w Kobylnicy.
HISTORIA FESTIWALU „MARINA”
ROK 2014
I Regionalny Festiwal Piosenki Marynistycznej „Marina 2014”, jako im-
preza propagująca tradycje marynistyczne wśród młodzieży gimnazjalnej, zorga-
nizowany został z inicjatywy Zarządu Oddziału Ligi Morskiej i Rzecznej w Słup-
sku w dniu 28 marca 2014 r. w Sali Widowiskowej „Forum” Zespołu Szkół Sa-
morządowych w Kobylnicy, koło Słupska.
Patronat nad Festiwalem sprawowali: Andrzej Królikowski, Prezes Za-
rządu Głównego Ligi Morskiej i Rzecznej w RP i Leszek Kuliński, Wójt Gminy
Kobylnica. Współorganizatorami „Mariny” i fundatorami nagród byli: Zespół
11
Szkół Samorządowych w Kobylnicy, Urząd Morski w Słupsku i Centrum Szko-
lenia Marynarki Wojennej RP w Ustce. Wystawę fotograficzną, towarzyszącą gali
festiwalowej, przygotowało Stowarzyszenie Marynistów Polskich z prezesem
Oddziału w Ustce, Zbigniewem Suligą.
Główne założenia festiwalowe to: propagowanie tradycji morskiej w pio-
sence, rozwijanie zainteresowań muzycznych młodzieży, stworzenie możliwości
współzawodnictwa artystycznego wśród uczniów gimnazjów, wymiana doświad-
czeń pedagogicznych i poszerzenie literatury wokalnej wśród młodzieży, a prócz
tego prezentacja utworów najbardziej wartościowych pod względem artystycz-
nym, rozwijanie talentów i doskonalenie warsztatu muzycznego młodych wyko-
nawców.
Po przesłuchaniu nadesłanych nagrań dokonano wstępnej weryfikacji do
finału Festiwalu. Ostatecznie jury zakwalifikowało 8 solistów i 3 zespoły. Ogó-
łem na scenie festiwalowej zaprezentowało się 22 wykonawców. Na Festiwal do
Sali Widowiskowej Zespołu Szkół Samorządowych w Kobylnicy oprócz wyko-
nawców, ich opiekunów oraz gimnazjalistów z Kobylnicy i Słupska, tłumnie
przybyli członkowie Ligi Morskiej i Rzecznej, przedstawiciele władz samorządo-
wych, oświatowych oraz instytucji związanych z morzem. Jury, obradujące pod
kierunkiem znanej piosenkarki Anny Chodyny-Erbel z Centrum Szkolenia Mary-
narki Wojennej RP, zdecydowało, że w kategorii solistów: I miejsce przyznano:
Annie Jakubowskiej (ZSS w Kobylnicy), II miejsce przypadło: Aleksandrze
Daukszewicz (Gimnazjum nr 4 w Słupsku), III miejsce zajęły ex aequo: Wikto-
ria Brych (G4 Słupsk) i Katarzyna Dacków (G2 Słupsk), wyróżnienie: Maja
Mędrek (G5 Słupsk).
W kategorii zespołów: I lokatę przyznano: Zespołowi „Seccus” (G2
Słupsk), II miejsce zajął – Zespół „Muszelki” (Gimnazjum w Ustce), wyróżnie-
nie otrzymał: Zespół „Stonoga” (Społeczne Gimnazjum nr 1 STO Słupsk).
Nagrody wręczali m.in. Tomasz Bobin, Dyrektor Urzędu Morskiego w
Słupsku, Leszek Kuliński, Wójt Kobylnicy, Jan Wild, Prezes Słupskiego Od-
działu LMiR, Dyrektor ZSS w Kobylnicy, prof. Antoni Drapella z Akademii Ma-
rynarki Wojennej w Gdyni, Andrzej Wojtaszek, członek Zarządu Powiatu Słup-
skiego, kmdr ppor. Maciej Jonik z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej RP w
Ustce. Decyzją Dyrektora Urzędu Morskiego, zwycięscy festiwalu w obu katego-
riach odbyli rejs statkiem „Marzenka” po Bałtyku oraz zwiedzili Kapitanat Portu
i Latarnię Morską w Ustce. Pierwsza edycja Festiwalu miała charakter regionalny.
12
ROK 2015
20 marca 2015 roku w Kobylnicy odbył się kolejny, II Festiwal Piosenki
Marynistycznej „Marina 2015” zorganizowany z inicjatywy Zarządu Oddziału
Ligi Morskiej i Rzecznej w Słupsku. Patronat nad Festiwalem sprawowali podob-
nie jak w roku poprzednim: Leszek Kuliński, Wójt Gminy Kobylnica i Andrzej
Królikowski, Prezes Zarządu Głównego Ligi Morskiej i Rzecznej. Współorgani-
zatorami „Mariny” byli: Urząd Morski w Słupsku, Centrum Szkolenia Marynarki
Wojennej w Ustce oraz Zespół Szkół Samorządowych w Kobylnicy.
Zmagania festiwalowe toczyły się w dwóch kategoriach – gimnazja (soliści
i zespoły) i szkoły ponadgimnazjalne (soliści). Zaproszenie do udziału w pracach
jury festiwalowego przyjęły: Anna Chodyna, piosenkarka, instruktorka i anima-
torka kultury z Klubu Centrum Szkolenia MW w Ustce, Beata Kamińska, pia-
nistka, wokalistka i instruktorka śpiewu jazzowego oraz Teresa Kozak, długolet-
nia i zasłużona nauczycielka muzyki na terenie gminy Kobylnica. Komisja oce-
niała dobór repertuaru, interpretację, technikę wykonania, emisję głosu oraz
ogólne wrażenia artystyczne.
Galę finałową rozpoczęło odśpiewanie Hymnu do Bałtyku przez Chór ZSS
w Kobylnicy. Jury, obradujące pod kierunkiem A. Chodny, w kategorii zespoły
nie przyznało pierwszego miejsca. Miejsce II zajął: Zespół „Seccus” z Gimna-
zjum nr 2 w Słupsku (opiekun Violetta Wójcik), III miejsce zdobył: duet z Gim-
nazjum nr 5 w Słupsku w składzie: Jan Lubarski i Dominik Gołębiowski (opie-
kun Robert Piotrowski).
W kategorii szkół ponadgimnazjalnych: I miejsce przyznano: Annie Ja-
kubowskiej (I Liceum Ogólnokształcące w Słupsku, opiekun Mariusz Mojsiuk).
III miejsce przypadło Danieli Szymańskiej (Zespół Szkół Ekonomicznych i
Technicznych w Słupsku, opiekun Maria Rój-Krupińska).
W kategorii gimnazja – soliści, decyzją jury: I miejsce zdobyła: Paulina
Kasperek (Gimnazjum z Oddziałami Dwujęzycznymi Nr 3 w Słupsku, opiekun
Emilia Semeniuk), II miejsce ex aequo dostali: Ringo Todorowić (Zespół Szkół
w Jezierzycach, opiekun Beata Frąckowska) oraz Nikola Stępień (Gimnazjum w
Kobylnicy, opiekun Joanna Janulewicz-Nyc), III miejsce zdobyły ex aequo: Ve-
nesa Dyś (Gimnazjum z Oddziałami Dwujęzycznymi nr 3 w Słupsku, opiekun
Emilia Semeniuk) oraz Marta Ślizak (Gimnazjum w Kobylnicy, opiekun Rafał
Przybyło)
Przyznano również nagrody specjalne. Spośród nagród ufundowanych
przez Roberta Biedronia, Prezydenta Miasta Słupska, jedna trafiła do rąk bardzo
13
charyzmatycznego nauczyciela i zamiłowanego muzyka z I LO w Słupku – Ma-
riusza Mojsiuka, druga do Ringo Todorowića, gimnazjalisty z Jezierzyc. Nagrody
Tomasza Bobina, Dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku otrzymali: Anna Jaku-
bowska (I LO w Słupsku) i Marta Ślizak (Gimnazjum w Kobylnicy). Nagrody
kmdra Roberta Kozackiego, Komendanta Centrum Szkolenia MW w Ustce zo-
stały przyznana Paulinie Kasperek i Vanesie Dyś z Gimnazjum z Oddziałami
Dwujęzycznymi Nr 3 w Słupsku. Nagrody Andrzeja Królikowskiego, Prezesa Za-
rządu Głównego LMiR trafiły w ręce: Anny Jakubowskiej (I LO) oraz Nikoli Stę-
pień z Gimnazjum w Kobylnicy.
KONKURS NA LOGO FESTIWALU
II Festiwalowi towarzyszył konkurs na LOGO Festiwalu Piosenki Maryni-
stycznej „Marina”. Postanowiono decyzją jury przyznać pierwsze miejsce Mar-
cie Rzepeckiej, uczennicy II Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwuję-
zycznymi im. Adama Mickiewicza w Słupsku (opiekun Barbara Gadomska). Po-
nadto komisja przyznała wyróżnienie Adzie Treder, uczennicy Szkoły Podsta-
wowej z Oddziałami Integracyjnymi nr 10 w Słupsku. Dyplomy i nagrody zostały
wręczone podczas Gali Finałowej II Festiwalu Piosenki Marynistycznej „Marina
2015” w dniu 20 marca 2015 r. w Sali Widowiskowej „Forum” Zespołu Szkół
Samorządowych w Kobylnicy. Poniżej wyróżnione logo Ady Treder.
EDUKACJA MORSKA W KOBYLNICKIEJ SZKOLE
DZIAŁANIA PODEJMOWANE W RAMACH EDUKACJI MORSKIEJ 1. W roku 2015 uczniowie ZSS wygrali gminny konkurs na najlepszą klasę.
Nagrodą ufundowaną przez Wójta Gminy Kobylnica był tygodniowy rejs
„Pogorią” po Morzu Śródziemnym. Życie na statku i możliwość zwiedza-
nia były dla młodych ludzi niezapomnianą życiową przygodą.
2. Najlepsi uczniowie - co roku - w okresie wakacyjnym biorą udział w obozie
wodno-sportowym w ramach wymiany dzieci i młodzieży z gminą Zar-
14
szyn. Co roku kilkudziesięciu uczniów ZSS ma możliwość aktywnego spę-
dzenia czasu i uprawiania sportów wodnych w Ośrodku Wypoczynkowym
„Krokus” w Wieleniu Zaobrzańskim nad jeziorem Wielenieckim.
3. Od trzech lat uczniowie zdobywają szlify żeglarskie na obozach żeglar-
skich nad jeziorem w Bobięcinie. Obozy te organizowane są przez Powia-
tową Spółdzielnię Pracy w Kwakowie.
4. Od ubiegłego roku szkolnego realizujemy program „Błękitna szkoła” we
współpracy ze Stacją Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdań-
skiego w Helu. Odbyły się prelekcje dla uczniów nt. „Ptaki morskie” i
„Morświny, delfiny i inne walenie Bałtyku”. Kolejnym etapem będą wy-
cieczki edukacyjne do Stacji Morskiej na Helu.
DZIAŁALNOŚĆ LMiR W SZKOLE
LIGOWE ŻYCIE SZKOŁY
Od 2014 roku na terenie ZSS funkcjonują koła LMiR. Są to koła arty-
styczne, które w swoim założeniu kultywują tradycję i tematykę marynistyczną.
Opiekunami tych kół są: Joanna Gasperowicz-Kucharska, Rafał Przybyło, Mał-
gorzta Paczesna-Przybyło. Ewa Matczak prowadzi ligowe Koło Turystyczne, a
Marek Czaban dwa ligowe Koła Żeglarskie. W ramach działalności marynistycz-
nej uczniowie otrzymali legitymacje członkowskie LMiR, a nagrodą za wzorową
postawę marynistyczną była wycieczka do Ustki, gdzie zwiedzano m.in. Kapita-
nat i Latarnię Morską. Ponadto nauczyciele wzięli udział w warsztatach plastycz-
nych, dziennikarskich i piosenkarskich organizowanych przez LMiR. W dalszym
ciągu uczniowie w czasie zajęć dodatkowych mogą rozwijać swoje pasje i zain-
teresowania tematyką marynistyczną.
IV SŁUPSKA KONFERENCJA MARYNISTYCZNA
12 kwietnia w Sali Widowiskowej „Forum” ZSS w Kobylnicy odbyła się
IV Słupska Konferencja Marynistyczna z udziałem zaproszonych gości, między
innymi: Leszka Kulińskiego, Wójta Gminy Kobylnica, Włodzimierza Kotuniaka,
Dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku, Bożeny Żuk, Dyrektora ODN w Słup-
sku oraz członków Oddziału Ligi Morskiej i Rzecznej w Słupsku, jak i młodzieży
szkolnej z Kobylnicy i Słupska. Konferencję poprowadził Jan Wild, Prezes Za-
rządu Oddziału LMiR w Słupsku.
Konferencję rozpoczęło odśpiewanie „Hymnu do Bałtyku” przez chór Ze-
społu Szkół Samorządowych w Kobylnicy. Następnie nastąpiło powitanie zapro-
szonych gości.
15
Wystąpił Zespół KWARTECIK „Rejs 2000” (I miejsce w kategorii zespo-
łów XX Festiwalu Piosenki Marynistycznej „Łajba 2016”) oraz Roksana Garbo-
lińska „Po co mi to było”, która zajęła I miejsce w kategorii solistów XX Festi-
walu Piosenki Marynistycznej „Łajba 2016”. Następnie odbyło się uroczyste wrę-
czenie legitymacji członkowskich LMiR przez członków ZO najmłodszym człon-
kom z klasy 1d Szkoły Podstawowej w Kobylnicy. Pokaz udzielania pierwszej
pomocy w wykonaniu członków kół LMiR przy SPzOP nr 9 w Słupsku był po-
mocnym instruktażem dla każdego z obecnych na sali.
Podczas Konferencji prezentację założeń międzynarodowego projektu Era-
smus Plus „Przyjaciele wody” przedstawiła Anna Kowalczyk, nauczycielka Gim-
nazjum w Kobylnicy.
W styczniu 2016 roku w Zespole Szkół Samorządowych w Kobylnicy odbyło
się spotkanie projektowe z dyrektorami szkół z Wielkiej Brytanii, Szwecji i Rumu-
nii oraz z ekspertem z zakresu programu „Erasmus+”. Uczestnicy postawili sobie
za cel ustalenie i wskazanie konkretnych działań, które w przyszłości pomogłyby
w rozwiązaniu problemu gwałtowanie malejących zasobów wody na świecie.
Stworzono więc wspólny projekt pod nazwą „Przyjaciele wody”, który opiera się
na edukacji szkolnej, współpracy placówek uczestniczących w projekcie a także
wymianie wiedzy i dobrych praktyk pomiędzy poszczególnymi ośrodkami. W trakcie Konferencji Joanna Ploch ze Szkoły Podstawowej w Kobylnicy
wypowiedziała się na temat warsztatów i konkursu Mistrza Nawigacji Subregionu
Słupskiego.
Tytuł Mistrza Nawigacji zdobył: Bartosz Kopania - ZSS w Kobylnicy, wy-
różnienie otrzymał Maciej Bogdziewicz, również uczeń ZSS. Do konkursu przy-
stąpili nauczyciele i uczniowie ze szkół podstawowych ze Słupska, Kobylnicy,
Ustki i Rokit. Z Kobylnicy do konkursu przystąpiło czworo uczniów. Byli to Zu-
zanna Sobczak, B. Kopania, M. Bogdziewicz (kl. 6b) i Kacper Pawlik (6a). Ko-
bylnickich uczniów przygotowywała J. Ploch, nauczycielka przyrody. Wszyscy
byli świetni i aż dwóch z nich sięgnęło po nagrody. W finale konkursu spotkali się
najlepsi i najodważniejsi uczniowie z subregionu słupskiego dla których matema-
tyka i geografia nie stanowią tajemnic.
Konkurs był ewaluacją przeprowadzonych wcześniej dwukrotnie matema-
tycznych warsztatów nawigacyjnych. Te niełatwe dla laików zadania nawigacyjne
na turniej młodych nawigatorów przygotował kmdr ppor. dr Dariusz Kloskowski.
Zadania obejmowały wykonanie zliczenia graficznego drogi statku, gdzie wyko-
nać należało między innymi takie operacje, jak: określanie pozycji na mapie mor-
skiej, obliczanie kursów rzeczywistych z uwzględnieniem całkowitej poprawki
(deklinacji i dewiacji kompasu magnetycznego) i wykreślenie ich na mapie mor-
skiej, określenie drogi statku (na podstawie logu) i odkładanie jej na danym kur-
sie, zliczenie drogi i opisanie jej na mapie, zgodnie z zasadami nawigacji.
16
Celem konkursu było: podniesienie poziomu kompetencji nawigacyjno-kar-
tograficznych oraz matematyczno-przyrodniczych uczniów, wyrabianie nawyku
stosowania zasad matematycznych i procedur podczas prowadzenia nawigacji
morskiej, motywowanie szóstoklasistów do doskonalenia własnych umiejętności
w zakresie geometrii wykreślnej oraz posługiwania się przyrządami nawigacyj-
nymi, oswajanie dzieci z samodzielnym radzeniem sobie w sytuacjach trudnych
(praca z mapą i przyrządami nawigacyjnymi, podejmowanie decyzji, kalkulacja
matematyczno-nawigacyjna) i wyłonienie MISTRZA NAWIGACJI klas VI.
IV Słupska Konferencja Marynistyczna zakończyła się projekcją fragmentu
filmu z rejsu „Pogorią” po Morzu Śródziemnym. Następnie uczniowie podzięko-
wali Wójtowi Gminy Kobylnica za tak wspaniałą nagrodę.
BYŁ U NAS MISTRZ
Wywiad z Maciejem Rutkowskim, jedynym polskim zawodowym windsurfe-
rem, Młodzieżowym Mistrzem Świata (2010, 2012), Młodzieżowym Mistrzem
Europy 2009, Mistrzem Świata Juniorów (2006, 2007), Mistrzem Świata Junio-
rów Młodszych (2004, 2005), jedynym na świecie aktywnym zawodnikiem star-
tującym w 3 windsurfingowych dyscyplinach (slalom, formula windsurfing i
wave), trzynastokrotnym Mistrzem Polski, niepokonanym w slalomie od 2011
roku.
imię i nazwisko: Maciej Rutkowski
wiek: 23 lata
kraj: Polska
miasto: Słupsk
zawód: zawodowy windsurfer
numer startowy: POL-23
windsurfing od: 1997
zawodowstwo od: 2013
dyscypliny: Slalom, Wave, Formula
Windsurfing
W którym momencie swojego życia postanowiłeś, że windsurfing będzie tym,
czym chcesz się zajmować zawodowo?
Od kiedy zacząłem startować w zawodach, byłem pewien, że właśnie to będę robić
w życiu. Po wygraniu Młodzieżowych Mistrzostw Świata sponsorzy dali mi moż-
liwość rozwoju. Ostatecznie wyszło tak, że to nie ja zadecydowałem o tym, tylko
moje życie potoczyło się akurat w tym kierunku, a potem było już ciężko zawrócić.
Wybór pomiędzy studiami a windsurfingiem był prosty. Uznałem, że zawieszenie
studiów da mi więcej czasu na rozwijanie pasji.
17
Trenujesz dalej mimo tego, że po drodze miałeś kilka kontuzji.
Tak, aczkolwiek to nie były kontuzje, które zmieniłyby bieg mojej kariery. Dopóki
to nie jest jakaś poważna kontuzja. Dla mnie to po prostu chwilowy postój.
Na jakim etapie jest obecnie twoja kariera? Zbliżasz się do jej końca, czy
dopiero się rozkręcasz?
Dopiero się rozkręcam, bo windsurfing jest bardzo technicznym sportem, gdzie
największą rolę odgrywa doświadczenie. Trzeba poznać tajniki sprzętu. Młodzi i
mniej doświadczeni zawodnicy mają problemy podczas wyścigu np. z podejmo-
waniem właściwych i szybkich decyzji. Starsi, bardziej doświadczeni, są w stanie
lepiej wykorzystać swój potencjał. Uważam, że szczyt możliwości to 30-32 rok
życia.
Musisz do zawodów przygotowywać się psychicznie?
Sprawa treningu psychiki jest bardzo ciekawa. Tak naprawdę cały czas przygoto-
wujesz się do tego. Dla mnie maksymalizowanie potencjału to absolutny klucz.
Dzięki pozytywnemu nastawieniu mogę czasami więcej trenować i więcej osią-
gnąć. Człowiek stworzony jest do walki. A do tego potrzebna jest silna psychika.
Pierwszy krok zaczyna się w psychice. Właściwie wszystko zaczyna i kończy się w
głowie.
Zdobyłeś wiele tytułów. Który z nich jest dla Ciebie najważniejszy i najcen-
niejszy?
To prawie tak jakbyś zapytał rodzica dwojga dzieci, które dziecko jest bardziej
kochane. Najbardziej przełomowe było dla mnie pierwsze Mistrzostwo Świata, ale
emocje zawsze najbardziej pamiętam z tego ostatniego. Pewnego razu udało mi
się wygrać Mistrzostwa Polski w wave, mimo licznych głosów, że nie mam szans.
Są różne okoliczności przez co, są różne wrażenia i emocje. Każde zwycięstwo ma
dla mnie inne znaczenie, ale w każde wkładam maksimum energii i woli walki.
Jesteś w Polsce jedynym windsurferem, który odnosi takie sukcesy. Dlaczego
się tak dzieje, że nie masz naśladowców, którzy prezentowaliby mistrzowski
poziom? Wynika to z warunków panujących na Bałtyku?
Na pewno wynika to trochę z warunków, trochę z zamożności kraju. Mimo
wszystko jednak pierwszy krok musisz zrobić sam. W windsurfingu jest podobnie
jak z innymi sportami np. jeśli dziecko chce grać w piłkę nożną, to kupujesz mu
buty i zapisujesz na trening. W moim sporcie musisz wypożyczyć sprzęt i znaleźć
trenera. To czasami jest dla niektórych kolosalną barierą. Z drugiej strony, gdy-
18
byś pojechał na Hel, to zobaczyłbyś ludzi zainteresowanych tym sportem. Reasu-
mując, zależy to od miejsca, warunków i od tego, jak bardzo ci na tym zależy.
Windsurfing nigdy nie będzie tak popularny jak piłka nożna, ponieważ żeby za-
cząć, musisz mieć, gdzie pływać, musisz mieć na czym pływać i mieć dobrego in-
struktora.
Dziękujmy za rozmowę i życzmy dalszych sukcesów życiu zawodowym i oso-
bistym.
Zawsze na fali. Również dziękuję. Z Maciejem Rutkowskim rozmawiali Patryk Anioł i Marcin Solarczyk,
uczniowie kl. 3A Gimnazjum Zespołu Szkół Samorządowych w Kobylnicy.
CIEKAWOSTKI
Morze: jest symbolem nieskończoności, czasu, wieczności; pramaterii,
Chaosu, tworzenia świata; potęgi; otchłani, topieli, głębiny, wszech pochłaniają-
cej bezdni; dzikości; zniszczenia; wiecznego dawcy i zaborcy; niezmienności,
zmienności; stanu między możliwością a rzeczywistością, dwuwartościowości;
tajemnicy; nieprzebranego bogactwa, skarbnicy, obfitości; prastworzenia, nie-
zgłębionej mądrości i prawdy, początku życia i śmierci, dynamicznych sił życio-
wych, źródła życia i odrodzenia, energii życiowej, Wielkiej Matki; zmysłowości,
płodności, bezpłodności; zbiorowej podświadomości; namiętności ludzkich, nie-
okiełznanej wolności; wznoszenia się do Boga, wrogości Boga; oczyszczenia,
nieczystości; wspomnienia i zapomnienia, samotności, sumienia; niepewności,
niezdecydowania, wątpienia; działania, buntu, przygody, odkryć, powrotu do oj-
czyzny, wytchnienia. [W:] Władysław Kopaliński, Słownik symboli, Warszawa
2001.
Dlaczego morze jest słone? Woda morska jest słona, dlatego że jest w niej
sól! To jest ta sama sól, którą przyprawiamy jedzenie. Większość tej soli pochodzi
ze skał, które są na brzegu morza. Deszcz zmywa sól do rzeki, które potem wpły-
wają do morza.
Szklany piasek na plaży. Powstaje z rozbitych butelek, których kawałki są
obracane, rozdrabniane i wygładzane przez fale. Na świecie istnieje kilka takich
plaż utworzonych niemal w całości z takiego piasku, w miejsca, gdzie istniały
dzikie wysypiska śmieci. Najbardziej znane znajdują się niedaleko Honolulu i Los
Angeles.
Jak jest na dnie morza? Mogłoby się wydawać, że dno morza jest gładkie i
płaskie. Ale wcale tak nie jest - przynajmniej nie wszędzie. Są tam góry i doliny,
wzgórza i równiny, takie same jak na lądzie.
19
W morzu są góry! I jest ich bardzo dużo - wszystkie są wulkanami! Doliczono
się ich aż 10 000, ale możliwe, że jest ich nawet dwukrotnie więcej. Ich właściwa
nazwa to gujoty- podwodne wyspy wulkaniczne. Są tak wysokie, że często wy-
stają nad powierzchnię wody i tworzą wyspy. Pod wodą jak i na lądzie zdarzają
się trzęsienia ziemi. Rocznie jest ponad milion trzęsień pomorskich! Większość z
nich przebiega jednak tak głęboko, że ich nie odczuwamy.
Skarby morza: W ciepłych wodach tropikalnych w muszlach ostryg i małży
czasami rosną perły. Ponieważ są one rzadko spotykane, są bardzo drogie. Ludzie
ryzykują życie, nurkując właśnie poszukiwaniu pereł. Największą perłą, jaką kie-
dykolwiek znaleziono, była wielkości ludzkiej głowy!
Szanty: to XVIII i XIX wieczne pieśni pracy uprawiane na żaglowcach. Wyko-
nywane były podczas pracy w celu synchronizacji czynności wykonywanych
przez grupy żeglarzy, stosowane wtedy, gdy na dany znak trzeba było jednocze-
śnie użyć dużej siły wielu osób lub pomagały w wykonywaniu długich i mono-
tonnych, ale rytmicznych czynności. Śpiewali je sami wykonujący pracę, a jeśli
była taka potrzeba – ton nadawał szantymen, a odpowiadał chór pracujących.
Śpiewane były z reguły a cappella lub z towarzyszeniem prostych instrumentów
prowadzącego szantymena.
20
Pożegnalny ton
Chyba dobrze wiesz już, jaką z dróg
Popłyniesz, kiedy serce rośnie Ci nadzieją,
Że jeszcze są schowane gdzieś
Nieznane lądy, które życie Twe odmienią
Chyba dobrze wiesz już jaką z dróg
Wśród fal i białej piany statek Twój popłynie,
A jeśli tak, spotkamy się
Na jakiejś łajbie, którą szczęście swe odkryjesz
Morza i oceany grzmią
Pieśni pożegnalny ton.
Jeszcze nie raz zobaczymy się.
Czas stawić żagle i z portu wyruszyć nam w
rejs...
(Słowa: Sławomir Klupś)
76-251 Kobylnica, ul. Główna 63, tel. 598 415 917; e-mail [email protected]
festiwalmarina.pl
Redakcja: Joanna Gasperowicz-Kucharska
Skład i łamanie: J. Gasperowicz-Kucharska, J. Wild
Korekta: IP, ŻM-D, JW
Powielanie: Mirosława Przybył