Maria T.

Maria T.

• urodzona w 1938 r.,• pochodzi z Warszawy,• wdowa,• syn zginął w wypadku,• w DPS-ie jest od 2.lat,• katoliczka.

Rodzina

Mąż zmarł w 2010 roku na wylew. Syn zmarł w wieku 22. lat w wypadku samochodowym. Ojciec został wzięty do niewoli w czasie II wojny światowej – nie znała go. Najbliższą rodzinę ma w Ząbkowicach Śląskich (ciocia) – nie utrzymuje z nią kontaktu.

Życie prywatne

Od II. Wojny światowej była wychowywana w sierocińcu przez siostry zakonne. Matka (podczas wojny była w niewoli w Niemczech – na robotach) odnalazła ją przez czerwony krzyż i sprowadziła do Wrocławia. Miała ojczyma, którego dobrze wspomina.

Przez 7 lat mieszkała w sierocińcu. Po tym jak ją znalazła matka to przeprowadziła się do Wrocławia. Tam uczęszczała do ogólniaka. W trakcie nauki dorabiała sobie śpiewając.

Życie zawodowe

Pracowała jako sekretarka, \maszynistka, tokarka w WSK, tkaczka wawank.

Po zrobieniu kursu 3 miesięcznego na kelnerkę, wstępnie pracowała w pobliskich barach a następnie w restauracjach trzeciej kategorii – Ratuszowa, KDM

Zainteresowania

• muzyka, • taniec,• śpiew,• kelnerstwo,• imprezy,• szachy,• tysiąc,• spotkania towarzyskie,

• warcaby,• chór,

Choroba

Problem głównie jest ze stawem biodrowym – po wypadku samochodowym (potrącenie na przejściu). 3 lata temu miała operacje. Teraz czeka na kolejną (możliwe, że dopiero przyszły rok) – opóźniona przez wzgląd na słabe kości.

Niesprawna prawa ręka. Przesunięcie rzepki w kolanie.

Zajęcie

Bardzo lubi malować się, dbać o paznokcie i włosy. Dodatkowo bardzo ważne dla niej jest robienie samodzielnie prania. Przez wzgląd na nie całkiem sprawną rękę nie może go sama wykonywać.

Mieszkanie w DPS-ie• organizowane są zabawy, w których uczestniczą też wolontariusze,

• kąpiel jest raz w tygodniu oraz na święta.

• jest osobna opiekunka do: kąpania, ubierania, sprzątania w szafkach, rozmowy,

• często są organizowane wyjazdy na turnieje bądź wycieczki,

• obiady są z deserami, • „często odwiedzają i pytają”. Wizyty lekarza 2 razy w tyg. – pn. i czwartek.

GOOD

BAD

? 2008 2010

Wypadeksyna

Jej wypadek

Śmierć męża Pan X

Pani Danusia

• pracuje od 2.5 lat w DPS-ie,

• ma jedynie wykształcenie średnie,

• ze wcześniejszej pracy musiała zrezygnować – była to praca z ludźmi z zaburzeniami psychicznymi,

• decyzja o pracy tutaj to jej własny wybór.

Obowiązki

• jeżdżenie na wizyty lekarskie,• odwożenie do Kościoła,• sprzątanie w szafkach,• pilnowanie porządku na piętrze,• godzenie ludzi w pokojach,• wożenie na rehabilitację,• prowadzenie kart wsparcia,• karmienie – szczególnie tych którzy nie mogą sami.

Praca w DPS-ie

Ciężka praca, która wymaga dużo cierpliwości. Trzeba być uodpornionym psychicznie (zdarzają się przypadki, że ktoś sika po pokojach bądź do umywalki). Ciężka praca fizyczna – głównie podnoszenie osób.

Jest to rodzaj domu otwartego. Mieszkańcy mogą wychodzić kiedy chcą. Żeby tutaj pracować to wystarczy mieć wykształcenie średnie bądź zrobione kursy.

Myją mieszkańców raz na tydzień ew. 2 – zależy od mieszkańca. Za to zawsze jest „poranna toaleta”. Pranie ogólne robi się raz w tygodniu. Co wieczór są przeliczane osoby w pokojach. Pani Danusia jest na każde wezwanie (specjalny dzwonek). W przypadku kiedy ktoś wyjdzie to bardzo często musi go szukać.

Pani Maria

Wg Pani Danusi, Pani Maria nie jest osobą wierzącą. Często też lubi sobie wypić - nie raz przesadziła z alkoholem. Jest bardzo kontaktowa i lubiana przez mieszkańców (szczególnie przez płeć męską). Zawsze zadbana, uśmiechnięta. W ostatnim czasie (szczególnie po przesunięciu rzepki) była bardziej przygnębiona. Przy opiece nad Panią Marią pomaga jej Pani Dorotka.

Dziękuję za uwagę

Wykonanie

Weronika Błaszczyk