Lista nr 1 - wlodawa.psl.plwlodawa.psl.pl/images/wyborysam2014/Gazeta_Romańczuk_nr_1.pdfi 812,...

4
Wlodawa – Hańsk – Wola Uhruska – Hanna – Stary Brus – Wyryki – Urszulin Doceniam to wszystko, co zostalo u nas zrobione, ale wiem, że więcej można dokonać w naszym powiecie – mówi Andrzej Romańczuk, prezes Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego Razem budujmy naszą przyszłość Panie Andrzeju, przez dwie ostatnie kadencje byl Pan radnym Sejmiku Województwa Lubelskiego. Od kilku lat jest Pan dyrektorem lubelskiego oddzialu Agencji Rynku Rolnego. W tych wyborach startuje Pan tylko do Rady Powiatu. Dlaczego? Mandat do sejmiku województwa uzyskalem dzięki glosom mieszkań- ców powiatu wlodawskiego. W trakcie wielu spotkań poznalem problemy i bolączki naszego powiatu. W ostatnich latach zdobywalem doświadczenie i wiele kontaktów zarówno w Lubli- nie, jak i w Warszawie. Przyszedl czas, aby je wykorzystać dla dobra naszego powiatu i jego mieszkańców. Wierzę, że Wlodawa, Hanna, Wola Uhruska, Hańsk, Wyryki, Stary Brus i Urszulin zaslugują na więcej i dlatego wspólnie z czlonkami i sympatykami Polskiego Stronnictwa Ludowego postanowili- śmy stworzyć nową jakość we wlodaw- skim samorządzie. Czyli przekreśla Pan wszystko, co zostalo tutaj zrobione? Absolutnie nie. Doceniam to wszyst- ko, co zostalo u nas zrobione, ale wiem, że można więcej dokonać w naszym powiecie. Powiat wlodawski potrzebu- je dziś szerokiej koalicji na rzecz swego rozwoju. Dla PSL zawsze najważniej- sza byla pomyślność tych ziem i jej mieszkańców, a nie podzialy partyjne. Zawsze staraliśmy się budować, a nie niszczyć. Pod tym względem nic się nie zmienilo. Wystarczy spojrzeć na nasze listy, na których są zarówno czlonko- wie PSL, jak i nasi sympatycy. Ludzie wielu środowisk i pokoleń, które chcą wspólnie budować naszą przyszlość No wlaśnie, porozmawiajmy o kandydatach PSL Na listach PSL nie ma przypadkowych kandydatów. Postawiliśmy na ludzi od lat związanych z naszymi gminami, któ- rzy znają bolączki naszych mieszkań- ców i mają duże doświadczenie. Lokal- nych patriotów, którzy kochają swoje male Ojczyzny i zrobią wszystko, aby w naszym powiecie dzialo się lepiej. Ludzi z dorobkiem, za których mówi ich życie. Ambitną i kreatywną mlodzież, która swoją energię chcę poświęcić dla powiatu. Nasze listy to pozytywna mieszanka doświadczenia i mlodości, spolecznej wrażliwości i politycznej rozwagi, innowacyjnego podejścia i umilowania tradycji. To wszystko ma pracować dla dobra naszego regionu. Co wedlug Pana, powinno być priorytetem następnej kadencji samorządowej w powiecie wlodawskim? Wiele jest do zrobienia. Nasze cele to tworzenie nowych miejsc pracy w sektorze produkcji i uslug oraz w rolnictwie. Umacnia- nie rodziny poprzez opiekę nad dziećmi do lat trzech oraz opiekę nad ludźmi starszymi. Utrzymanie sieci publicznych placówek sluż- by zdrowia, ze szczególnym uwzględnie- niem Szpitala Powiatowego we Wlodawie. Wspieranie rodzinnych gospodarstw rol- nych, rozwój przetwórstwa rolno-spożyw- czego, rzemiosla, sektora energii odnawial- nych, przemyslu materialów budowlanych oraz kultury, sportu, turystyki i rekreacji. Bar- dzo ważna będzie też gazyfikacja powiatu. Jakie konkretne inwestycje mają slużyć realizacji tych celów? Mamy konkretne propozycje. Najważ- niejsze z nich to: modernizacja drogi kra- jowej 82, a także dróg wojewódzkich 819 i 812, budowa drogowego i kolejowego przejścia granicznego z Bialorusią w Or- chówku kolo Wlodawy wraz z obwodnicą Wlodawy, budowa szerokotorowej linii kolejowej relacji Wlodawa – Zawada. Ogromne znaczenia będą mialy dzia- lania na rzecz budowy elektrowni i ko- palń węgla kamiennego na bazie zlóż leżących między Lęczną, Sawinem, Rejowcem i Chelmem oraz budowy zakladów wydobywczych innych kopalin. Będziemy stawiać też na tworzenie biogazowni, malych hydroelektrowni, instalacji do produkcji biokomponentów paliwowych, zakladów pro- dukcji paliw alternatywnych, a także malych elektrowni wiatrowych, instalacji solar- nych i fotowoltaicznych, bo to może dać wiele nowych miejsc pracy. Będziemy dążyć do uruchomienia se- zonowego turystycznego polączenia kolejowego na linii nr 81 w relacji Krasny- staw – Chelm – Wlodawa oraz budowy elementów infrastruktury sportowej, turystycznej, rekreacyj- nej i hotelowej, towarzy- szącej trasie rowerowej Polski Wschodniej oraz zbiornikom wodnym powiatu wlodawskie- go. Dziękuję za rozmowę Dziękuję i już dziś zapraszam wszyst- kich na wybory 16 listopada. Razem budujmy naszą przy- szlość. Lista nr 1 Rada Powiatu Sejmik Województwa

Transcript of Lista nr 1 - wlodawa.psl.plwlodawa.psl.pl/images/wyborysam2014/Gazeta_Romańczuk_nr_1.pdfi 812,...

Włodawa – Hańsk – Wola Uhruska – Hanna – Stary Brus – Wyryki – UrszulinDoceniam to wszystko, co zostało u nas zrobione, ale wiem, że więcej można dokonać w naszym powiecie – mówi Andrzej Romańczuk, prezes Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego

Razem budujmy naszą przyszłośćPanie Andrzeju, przez dwie ostatnie kadencje był Pan radnym Sejmiku Województwa Lubelskiego. Od kilku lat jest Pan dyrektorem lubelskiego oddziału Agencji Rynku Rolnego. W tych wyborach startuje Pan tylko do Rady Powiatu. Dlaczego?

Mandat do sejmiku województwa uzyskałem dzięki głosom mieszkań-ców powiatu włodawskiego. W trakcie wielu spotkań poznałem problemy i bolączki naszego powiatu. W ostatnich latach zdobywałem doświadczenie i wiele kontaktów zarówno w Lubli-nie, jak i w Warszawie. Przyszedł czas, aby je wykorzystać dla dobra naszego powiatu i jego mieszkańców. Wierzę, że Włodawa, Hanna, Wola Uhruska, Hańsk, Wyryki, Stary Brus i Urszulin zasługują na więcej i dlatego wspólnie z członkami i sympatykami Polskiego Stronnictwa Ludowego postanowili-śmy stworzyć nową jakość we włodaw-skim samorządzie.

Czyli przekreśla Pan wszystko, co zostało tutaj zrobione?

Absolutnie nie. Doceniam to wszyst-ko, co zostało u nas zrobione, ale wiem, że można więcej dokonać w naszym powiecie. Powiat włodawski potrzebu-je dziś szerokiej koalicji na rzecz swego rozwoju. Dla PSL zawsze najważniej-sza była pomyślność tych ziem i jej mieszkańców, a nie podziały partyjne. Zawsze staraliśmy się budować, a nie niszczyć. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Wystarczy spojrzeć na nasze listy, na których są zarówno członko-wie PSL, jak i nasi sympatycy. Ludzie wielu środowisk i pokoleń, które chcą

wspólnie budować naszą przyszłość

No właśnie, porozmawiajmy o kandydatach PSL

Na listach PSL nie ma przypadkowych kandydatów. Postawiliśmy na ludzi od lat związanych z naszymi gminami, któ-rzy znają bolączki naszych mieszkań-ców i mają duże doświadczenie. Lokal-nych patriotów, którzy kochają swoje małe Ojczyzny i zrobią wszystko, aby w naszym powiecie działo się lepiej. Ludzi z dorobkiem, za których mówi ich życie. Ambitną i kreatywną młodzież, która swoją energię chcę poświęcić dla powiatu. Nasze listy to pozytywna mieszanka doświadczenia i młodości, społecznej wrażliwości i politycznej rozwagi, innowacyjnego podejścia i umiłowania tradycji. To wszystko ma pracować dla dobra naszego regionu.

Co według Pana, powinno być priorytetem następnej kadencji samorządowej w powiecie włodawskim?

Wiele jest do zrobienia. Nasze cele to tworzenie nowych miejsc pracy w sektorze produkcji i usług oraz w rolnictwie. Umacnia-nie rodziny poprzez opiekę nad dziećmi do lat trzech oraz opiekę nad ludźmi starszymi. Utrzymanie sieci publicznych placówek służ-by zdrowia, ze szczególnym uwzględnie-niem Szpitala Powiatowego we Włodawie. Wspieranie rodzinnych gospodarstw rol-nych, rozwój przetwórstwa rolno-spożyw-czego, rzemiosła, sektora energii odnawial-nych, przemysłu materiałów budowlanych oraz kultury, sportu, turystyki i rekreacji. Bar-dzo ważna będzie też gazyfikacja powiatu.

Jakie konkretne inwestycje mają służyć realizacji tych celów?

Mamy konkretne propozycje. Najważ-niejsze z nich to: modernizacja drogi kra-

jowej 82, a także dróg wojewódzkich 819 i 812, budowa drogowego i kolejowego przejścia granicznego z Białorusią w Or-chówku koło Włodawy wraz z obwodnicą Włodawy, budowa szerokotorowej linii kolejowej relacji Włodawa – Zawada. Ogromne znaczenia będą miały dzia-łania na rzecz budowy elektrowni i ko-palń węgla kamiennego na bazie złóż leżących między Łęczną, Sawinem, Rejowcem i Chełmem oraz budowy zakładów wydobywczych innych kopalin. Będziemy stawiać też na tworzenie biogazowni, małych hydroelektrowni, instalacji do produkcji biokomponentów paliwowych, zakładów pro-dukcji paliw alternatywnych, a także małych elektrowni wiatrowych, instalacji solar-nych i fotowoltaicznych, bo to może dać wiele nowych miejsc pracy. Będziemy dążyć do uruchomienia se-zonowego turystycznego połączenia kolejowego na linii nr 81 w relacji Krasny-staw – Chełm – Włodawa oraz budowy elementów infrastruktury sportowej, turystycznej, rekreacyj-nej i hotelowej, towarzy-szącej trasie rowerowej Polski Wschodniej oraz zbiornikom wodnym powiatu włodawskie-go.

Dziękuję za rozmowę

Dziękuję i już dziś zapraszam wszyst-kich na wybory 16 listopada. Razem budujmy naszą przy-szłość.

jowej 82, a także dróg wojewódzkich 819 i 812, budowa drogowego i kolejowego przejścia granicznego z Białorusią w Or-chówku koło Włodawy wraz z obwodnicą Włodawy, budowa szerokotorowej linii kolejowej relacji Włodawa – Zawada. Ogromne znaczenia będą miały dzia-łania na rzecz budowy elektrowni i ko-palń węgla kamiennego na bazie złóż leżących między Łęczną, Sawinem, Rejowcem i Chełmem oraz budowy zakładów wydobywczych innych kopalin. Będziemy stawiać też na tworzenie biogazowni, małych hydroelektrowni, instalacji do produkcji biokomponentów paliwowych, zakładów pro-dukcji paliw alternatywnych, a także małych elektrowni wiatrowych, instalacji solar-nych i fotowoltaicznych, bo to może dać wiele nowych miejsc pracy. Będziemy dążyć do uruchomienia se-zonowego turystycznego połączenia kolejowego na linii nr 81 w relacji Krasny-staw – Chełm – Włodawa oraz budowy elementów infrastruktury sportowej, turystycznej, rekreacyj-nej i hotelowej, towarzy-szącej trasie rowerowej Polski Wschodniej oraz zbiornikom wodnym powiatu włodawskie-

Dziękuję i już dziś zapraszam wszyst-kich na wybory 16 listopada. Razem budujmy naszą przy-

Lista nr 1 Rada Powiatu

Sejmik Województwa

Nasi kandydaci

Rozmowa z Pawłem Kołtunem, wójtem gminy Stary BrusRozmowa z Januszem Klocem, kandydatem na burmistrza Włodawy

Rozmowa z Krzysztofem Kuszpą, kandydatem na wójta gminy Wyryki

Miasto WłodawaDlaczego chce Pan zostać burmistrzem

Włodawy? Decyzję o kandydowaniu podjąłem zachęcony

przez mieszkańców Włodawy. Mam największe ze wszystkich kandydatów doświadczenie zawo-dowe. Jestem znany z pracy w rolnictwie, ale z powodzeniem prowadziłem też działalność go-spodarczą. Byłem nauczycielem, pracownikiem doradztwa oraz administracji, a także samorzą-dowcem. Znam problemy różnych grup zawodo-wych, bo sam ich doświadczyłem.

Co stanowiło dla pana największe wy-zwanie?

Największym wyzwaniem było dla mnie pełnienie funkcji starosty w latach 2006-2010. Wszystko robię z pełnym zaangażowaniem i od-powiedzialnością. Efektem mojej pracy są m.in. wyremontowane wszystkie placówki oświatowe podległe starostwu czy modernizacja i wyposa-żenie szpitala. Możliwe stało się też korzystanie z energii solarnej w obiektach zarządzanych przez powiat. Są to również przebudowane ulice (Żoł-nierzy WiN, Ogrodowa, Kraszewskiego, Zabago-nie, Waligóry), nowe chodniki, parkingi i ścieżki rowerowe. Rozpoczęliśmy także przyznawanie i wypłatę stypendiów dla uzdolnionych naukowo i sportowo uczniów. Zbudowaliśmy pierwszy most pontonowy przez Bug podczas Europejskich Dni Dobrosąsiedztwa w Zbereżu. Realizacja tego wy-magała ode mnie dyplomacji i często także twar-dych negocjacji. Te wszystkie inwestycje i przed-sięwzięcia poprawiły jakość życia mieszkańców Włodawy i nadal dobrze nam służą. Skuteczność tych działań do tej pory potwierdzają wysokie miejsca w rankingach liczonych od 2009r.

Mieszkańcy narzekają na to, że politycy słuchają ich tylko podczas wyborów.

Bardzo zależy mi na oddaniu Włodawy miesz-kańcom, którzy narzekają na zbyt mały wpływ na rozdysponowanie miejskich pieniędzy, stąd też moja propozycja wprowadzenia szerokich konsul-tacji społecznych przy konstruowaniu obywatel-skiego projektu budżetu.

A co jeszcze chciałby Pan zrobić jako burmistrz?

Już czas dokonać gruntownej aktualizacji Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzen-nego Włodawy. Pobudzi to lokalną przedsiębior-czość i umożliwi realizację planów mieszkańcom i inwestorom. Brakuje miejsc parkingowych - nie tylko dla turystów, ale i dla nas. Planując przebudo-wę i rewitalizację włodawskiego rynku, należy o to zadbać. Pora także dostosować miejską przestrzeń do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Włodawa to gmina turystyczna. Jak zaro-bić na turystyce?

To pytanie zadajemy sobie od wielu lat, ale i tak dochody z J. Białego nie trafiają do kasy Włodawy. Nasze miasto musi zaoferować inne atrakcje, które przyciągną gości i turystów o każdej porze roku. Proponuję przygotowanie profesjonalnego Planeta-rium, którego wyposażenie już pozyskałem z Akade-mii Morskiej w Gdyni. To może się udać, tak jak udało mi się sfinansowanie budowy ścianki wspinaczko-wej w II LO, chociaż wielu w to wątpiło. Celowa też jest rozbudowa basenu o wodne centrum rozrywki dla całych rodzin. Turystów przyciągnie organizacja festiwali i nadbużańskich jarmarków. Jeden Festiwal Trzech Kultur to za mało. Miasto musi żyć!

Ważna jest także oświata i przeciwdziała-nie bezrobociu…

Dzieci i młodzież to nasz bezcenny kapitał. Tak niewiele trzeba, aby stworzyć świetlice oraz kluby dziecięce i młodzieżowe. Siłownie plenerowe w niezagospodarowanej przestrzeni miejskiej to ofer-ta dla wszystkich. Pomoc zapracowanym rodzicom w opiece nad dziećmi zaprocentuje w przyszłości. Bezrobocie jest zmorą całej Europy i Włodawa nie jest wyjątkiem. Realną pomocą jest wspieranie przedsiębiorczości i lokalnych firm. A może wspól-nie z mieszkańcami spróbujemy wykorzystać me-chanizmy ekonomii społecznej? Są na to środki, bez powiększania długu miasta. (P)

Stary Brus to jedna z najmniejszych gmin w Polsce, ale pewnie problemy mieszkańców wcale nie są mniejsze niż w dużych gminach.

Oczywiście. Nasze główne bolączki związane są ze stanem dróg, ich przejezdnością czy odśnie-żaniem w zimie. Gdy 4 lata temu obejmowałem stanowisko wójta gminy, wszystkie prace były zlecane firmom zewnętrznym. Podjąłem decyzję, aby pójść w kierunku „samowystarczalności”. Wy-posażyłem gminę w sprzęt do bieżącego utrzy-mania dróg i teraz jedynym naszym wydatkiem jest zakup paliwa. To był dobry kierunek. Mamy dwa ciągniki, równiarkę, koparkę, rębaka, sprzęt do odśnieżania oraz pozostały osprzęt do trakto-ra. Sami z powodzeniem dbamy o remonty dróg i odśnieżanie. I co ważne – w przeciwieństwie do stanu wcześniejszego zostają nam pieniądze, a z tym bywało różnie.

Problemem było także zadłużenie gminy?Musiałem poszukać oszczędności, aby przy-

wrócić równowagę w gminnej kasie i to się uda-ło. Głównie z tego powodu, że jesteśmy prawie samowystarczalni i pieniądze zostają w naszym budżecie. Mnóstwo środków zaoszczędziliśmy również na ogrzewaniu budynków komunal-nych, w tym siedziby gminy. Ale nie odbywa się to kosztem pracowników czy mieszkańców, któ-rzy przychodzą załatwiać swoje sprawy. Zrezy-gnowaliśmy jednak z zakupów węgla, bo mamy wystarczająco dużo materiału z wycinki i odkrza-czania dróg. Nie korzystamy z usług pośredników dostarczających miał węglowy. I jest nie tylko ta-niej, ale i ekologiczniej.

Dzięki czemu znalazły się środki na inwestycje.Niedawno rozstrzygnęliśmy przetarg na bu-

dowę z udziałem środków unijnych ponad 50 przydomowych oczyszczalni ścieków. W 10 miej-scowościach powstanie 51 oczyszczalni, najwię-cej w Wołoskowoli, Kołaczach, Dominiczynie i Zamołodyczach. Pozostałe zostaną wykonane w Holi, Kamieniu, Laskach Bruskich, Lubowierzu, Mariance i Skorodnicy. Doprowadziliśmy do stanu używalności wiejskie świetlice. Wyposażyliśmy je w łazienki, WC, a tam, gdzie się dało zamontowa-liśmy piece do ogrzewania. Teraz zajęcia mogą się odbywać nawet, gdy na dworze szaleje zima. Uda-ło się nam scalić ok. 1 tys. ha gruntów. Budujemy

i remontujemy drogi. Pomagamy naszej Spółce Wodnej w pra-cach melioracyjnych. Z pozyskanych pienię-dzy doposażamy sys-tematycznie szkołę. W najbliższym czasie w kilku miejscowościach powstaną nowe place zabaw dla najmłodszych. Gmina ma mocno kolonijną zabu-dowę, a większość dróg ma charakter gruntowy, co wiąże się z dużymi problemami z ich stanem po opadach. Sukcesywnie poprawiamy ich stan.

Wójt powinien dbać nie tylko o drogi, ale i o kulturę czy szkoły....

Mogę się pochwalić, że kulturalnie ożywi-łem gminę. Zainicjowałem „Dni Starego Brusa”. Mamy bibliotekę i zespoły śpiewacze, które co-rocznie dotujemy. Wydaliśmy książkę o gminie, która nas promuje a także ustanowiliśmy logo naszej gminy, gdyż do tej pory nie posiadaliśmy herbu ani logo. Nasi strażacy otrzymali nowe umundurowanie. Zainwestowaliśmy w stronę internetową gminy. Jeśli chodzi o oświatę, to choć Zespół Szkół jest sporym obciążeniem dla budżetu, to nie będziemy się „bawić” w przeka-zywanie go stowarzyszeniom czy zamykanie. So-lidne wykształcenie dzieci i młodzieży jest moim priorytetem i na tym nie można oszczędzać.

Jest Pan gotowy na nowe unijne rozdanie środków?

W tym właśnie celu zupełnie zmieniłem styl zarządzania gminą. Udało mi się mocno oddłu-żyć gminę. Teraz jest ono na poziomie 10 procent – chyba najniższym w województwie. Jesteśmy doskonale przygotowani do nowej perspektywy unijnej 2014-2020. Będziemy w stanie wygospoda-rować środki własne na niezbędny wkład. Mamy także zdolność kredytową, aby w razie potrzeby skorzystać z takiej formy finansowania. Mam za-miar posiłkować się środkami unijnymi dla dalsze-go rozwoju naszej gminy. Mieszkańcy sygnalizują głównie potrzeby związane z dalszą poprawą stanu dróg oraz wiejskich świetlic. W tym kierunku chcę iść, ale też bacznie obserwować, na jakie cele będzie można pozyskać środki zewnętrzne i z nich korzystać, jeśli tylko będzie to z korzyścią dla gmi-ny i jej mieszkańców. (P)

Stary Brus

WyrykiMa Pan pomysł na gminę Wyryki?To moje miejsce na ziemi i dlatego chciałbym,

abyśmy wszyscy mieli wpływ na jego rozwój. Szan-są dla tej gminy jest inwestowanie w infrastrukturę, tym bardziej, że w najbliższym czasie będą na to duże środki unijne. Dobrze, że sfinalizowano u nas budowę przydomowych oczyszczali ścieków, ale nie można na tym poprzestać. Mieszkańców boli, że Wyryki nie mogą się pochwalić tym, co sąsiednie gminy: kanalizacją, solarami, energooszczędnymi piecami centralnego ogrzewania oraz wspaniały-mi drogami prowadzącymi do pól. A jak wyglądają drogi w Wyrykach, wszyscy wiemy...

Można to zmienić?Nawet trzeba. Gmina Wyryki powinna pozytyw-

nie wyróżniać się wśród innych gmin. Dziś mamy problem z drogami, solarami, kanalizacją, urządze-niami melioracji szczegółowej. Nie mamy Gminne-go Ośrodka Kultury. Natychmiast trzeba przystąpić do programu scaleń gruntów, z których korzystają nasi sąsiedzi. Konieczne staje się organizowanie przestrzeni rolniczej w sposób racjonalny, a więc jak najbliżej siedlisk, w możliwie największych do uzyskania kształtnych działkach. Scalenia zlikwidu-ją dręczący nas od kilku lat problem z zalewaniem pól uprawnych w wyniku niedrożności urządzeń melioracji szczegółowej, spowodowanej w dużym stopniu przez bobry. Rozwiąże się także problem dróg, które będzie można wyremontować. Stą-pam twardo po ziemi i wiem, jakie ograniczenia wiążą się z budżetem gminy w kwocie około 9 mln zł, ale można racjonalniej i korzystniej gospodaro-wać tym, co mamy. Moim celem jest pozyskiwanie unijnych środków na inwestycje zgłaszane przez mieszkańców. Czas na zmianę polityki gospodaro-wania publicznymi środkami. Weźmy choćby 2 mln zł, pozyskane na utrzymanie budynku szkoły. Od kilku lat budynek nie został dokończony, a szkoła ma już wystarczający metraż. Budynek generuje

ogromne koszty, a nie ma na niego pomysłu. Moim zdaniem trzeba go zagospodarować na dom kultury ze sce-ną, na której mogliby występować nie tylko lokalni artyści. Żartując, można powiedzieć, że teraz nawet nie ma gdzie przyjąć ministra.

Co Pana wyróżnia wśród kandydatów na wójta?

Znam problemy mieszkańców i wiem, że wspólnie możemy je rozwiązać. Na życie i gminę patrzę pod różnymi kątami, bo mam różnorodne zainteresowania i wiele uprawnień oraz zawo-dów, m.in. rolnik, leśnik, mechanik, budowlaniec. Praca w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa daje stały kontakt z rolnikami i po-zwala poznać ich problemy, z którymi nie mogą się przebić przez urzędnicze sito. Zależy mi na sprawnym zarządzaniu naszą gminą. Wiem jed-nak, że do zmian potrzeba świeżego spojrzenia i umiejętnego dialogu z mieszkańcami. Stawiam na samorządność, która nie zamyka się w murach urzędu. Wójt i rada gminy mają obowiązek wsłu-chiwać się w głos mieszkańców i wspierać ich inicjatywy. Posiedzenie rady to miejsce dyskusji o kierunkach rozwoju, a nie tylko okazja do konflik-tów i sporów.

Dlaczego to właśnie na Pana mieliby zagło-sować mieszkańcy?

Jestem człowiekiem energicznym i zdetermi-nowanym, aby zmienić naszą gminę. Wynika to z moich szerokich zainteresowań i obserwacji in-nych samorządów. Ja chcę pracować w tej gminie i dla niej. Trzeba z ludźmi rozmawiać, a ja jestem osoba otwartą na dialog z mieszkańcami. Nie chcę się zamykać tylko w wąskim kręgu radnych, ale rozmawiać z sołtysami i zwykłymi ludźmi. (P)

Rozmowa z Adamem Panasiukiem, kandydatem na wójta gminy Urszulin

Czego brakuje w gminie Urszulin?Przede wszystkim partycypacji społecznej.

Chciałbym, aby samorządność w naszej gminie nie ograniczała się tylko do wyborów samorzą-dowych. Wójt i radni mają obowiązek stale wsłu-chiwać się w głos mieszkańców i wspierać wszel-kie ich inicjatywy. Zebrania wiejskie winny być miejscem dyskusji o kierunkach rozwoju i podej-mowanych przez gminę działaniach, a nie tylko okazją do wysłuchania sprawozdań i składanych obietnic. Niestety, teraz tak nie jest a możemy to zmienić, dlatego zdecydowałem się na start w wyborach na wójta, gdyż chcę przywrócić w na-szej gminie samorządność w pełnym tego słowa znaczeniu.

Czyli ważna jest współpraca z mieszkańca-mi?

Oczywiście. A do tego kompetencje i do-świadczenie. W każdej dziedzinie życia społecz-nego osiągniemy sukces, jeśli chcemy i potrafimy współpracować. Ja z gminą Urszulin związany jestem od zawsze. Pracowałem w Agencji Re-strukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a następ-nie rozpocząłem wielką przygodę z programem LEADER w Lokalnej Grupie Działania „Polesie”. W ciągu 5 lat na obszarze 9 gmin, w tym naszej, umożliwiliśmy pozyskanie finansowania dla ponad 200 projektów na kwotę przeszło 5 mln zł. Osobiście koordynowałem wiele projektów. Współpracując z najstarszymi mieszkańcami, wydałem pięć książek o miejscowościach naszej gminy. Lokalną historię i kulturę staram się rów-nież propagować za pośrednictwem redagowa-nego przeze mnie kwartalnika „Z Życia Polesia”. Pomogłem w upamiętnieniu pomordowanych

w II wojnie. świato-wej. mieszkańców Andrzejowa, Zastawia i Urszulina, jak też za-angażowałem się w renowację opuszczonych nagrobków w Michało-wie, Dębowcu, Woli Wereszczyńskiej i Wytycznie. Koordynowałem akcję społeczną OSP Urszulin pod nazwą „Bądź Widoczny”, w czasie której roz-daliśmy 400 kamizelek odblaskowych i podobną ilość mniejszych odblasków dla dzieci. Od 2006 roku jestem radnym Rady Powiatu we Włodawie.

I jako od samorządowca mieszkańcy ocze-kują od Pana działań w kwestii poprawy infra-struktury w gminie.

Dlatego, pełniąc funkcję radnego Rady Powiatu we Włodawie z sukcesem zaangażowałem się w realizację programu scaleń w miejscowościach Za-brodzie, Andrzejów, Wincencin, Zastawie, Weresz-czyn, Przymiarki i Borysik. Nie tylko poprawiono struktury działek, ale ulepszono też stan urządzeń melioracyjnych, dróg gruntowych i wybudowano ok. 13 km dróg asfaltowych. Powiat włodawski re-alizuje ponadto ważny dla nas projekt zapewnienia wszystkim dostępu do szerokopasmowego inter-netu. Za działalność na polu samorządowym i spo-łecznym w 2010 roku zostałem odznaczony przez Prezydenta RP Brązowym Medalem Zasługi.

Pana pierwsza decyzja, gdy zostanie pan wójtem gminy Urszulin, to…

Uzdrowienie finansów gminy, tak aby przygoto-wać ją do nowego okresu programowania środków unijnych. Bez tego nie będziemy w stanie skorzystać z tej szansy, którą daje nam Unia Europejska. (P)

Urszulin

Nasi kandydaci

Rozmowa z Markiem Pawłowski, kandydatem na wójta gminy Włodawa

Rozmowa z Michałem Zaniukiem, kandydatem na wójta gminy Hanna

Rozmowa z Markiem Kopieniakiem, wójtem gminy Hańsk

HańskPanie wójcie, czas rozliczyć się z wyborcami

po kolejnych czterech latach kadencji... Jestem przekonany, że czas, gdy jestem Wójtem

Gminy Hańsk, dobrze zapisał się w pamięci miesz-kańców naszej gminy. Mimo że budżet gminy wyno-si tylko 12 mln zł, a po wydatkach na szkoły czy opie-kę społeczną niewiele zostaje na inwestycje to udało się nam naprawdę wiele. Wdrożenie nowej ustawy śmieciowej odbyło się bezboleśnie, a za wywóz śmieci płacimy 7 zł. Gmina jest współwłaścicielem nowoczesnego zakładu gospodarowania odpada-mi. Zbudowaliśmy nowoczesną oczyszczalnię ście-ków w Dubecznie za ok. 2,5 mln zł. Przede wszystkim jednak postawiliśmy na drogi. W ciągu tej kadencji wyremontowaliśmy ich ok. 15 km. Zdecydowanie poprawił się także stan dróg gruntowych. Kończymy budowę dróg na osiedlu w Dubecznie oraz ul. Sło-necznej i ul. Pogodnej w Hańsku.

Wójtowie chwalą się pozyskaniem środków unijnych...

Ja też nie mam czego się wstydzić. Nowa per-spektywa unijna to dla nas wielka szansa dalszego rozwoju. Mogę tak mówić, bo skutecznie pozyskuję środki unijne, dzięki czemu możliwy jest szybki skok cywilizacyjny gminy. Mam doświadczenie i wiedzę. Liczby mówią same za siebie: w ciągu 4 lat na inwe-stycje wydaliśmy 8,2 mln zł, z czego ok. 6 mln zł to środki UE.

Nie chodzi tylko o te „duże inwestycje”.Oczywiście. To często właśnie te małe kreują po-

prawę jakości życia mieszkańców – nie tylko nasz „Orlik”, ale także place zabaw w Dubecznie i Hańsku, modernizacja i doposażenie świetlicy w Osowie, Kulczynie, Macoszynie Małym, Bukowskim Lesie, Kulczynie kol. i Rudce Łowieckiej czy zaplecze szatni na stadionie w Dubecznie. Nie zapominamy także o strażakach-ochotnikach i samochodzie mercedes bus dla nich. Zrealizowaliśmy wiele innych udanych projektów w ramach Lokalnej Grupy Działania.

Mówią panie wójcie, że Hańsk kulturą stoi. To prawda?

W ciągu roku odbywa się u nas ok. 100 imprez i festynów, od zupełnie małych po nasze flago-

we „produkty”, jak Dzień Pszczelarza czy Przegląd Widowisk Obrzędowych. Jeste-śmy ewenementem w powiecie, że mając tak niewielki budżet, wydajemy ponad 600 tys. zł na GOK i bibliotekę. Modernizujemy Domu Kultury w Dubecznie, a członkowie zespołów artystycznych otrzymali w reprezentacyjne stroje. A jak kultura, to i oświata. Mimo zmian żaden nauczyciel nie stracił pracy. ZNP przyznało nam statuetkę „Gmina przyjazna oświacie”.

Pana największy sukces mijającej kadencji to...

Doprowadzenie gazu na teren gminy oraz za-kończone z sukcesem, a bezkosztowe dla gminy, scalenia we wsi Ujazdów i Hańsk Kolonia. Upo-rządkowaliśmy sprawy geodezyjne, wybudowa-liśmy i wyremontowaliśmy drogi oraz urządzenia melioracyjne. Scalenia rozpoczęły się także w Kulczynie i Kulczynie Kolonii.

Ponownie kandyduje pan na wójta gminy. Ja-kie priorytety stawia pan przed sobą?

Chcę kontynuować „program drogowy”, do-kończyć chodniki i parkingi w Hańsku oraz zmo-dernizować oświetlenie uliczne. Będę kontynu-ować także program scaleń w Konstantynówce, Rudce Łowieckiej i Bukowskim Lesie, Hańsku II. Zajmę się także termomodernizacją budynków użyteczności publicznej, w tym szkół, oraz moder-nizacją GOK w Hańsku. Nowy wygląd zyska także stadion w Dubecznie. Będę chciał pozyskać środki na budowę muzeum regionalnego oraz na insta-lacje solarne lub fotowoltaiczne. Nie kryję, że za-leży mi na kontynuowaniu – w miarę możliwości technicznych i finansowych – gazyfikacji gminy. Inwestować będziemy także w rozbudowę infra-struktury turystycznej, w tym ścieżek dydaktycz-nych, pomostów i kładek turystycznych. Nie będę ograniczał środków na kulturę, aby mieszkańcy mieli ciekawą ofertę kulturalnego spędzenia wol-nego czasu. (P)

Rozmowa z Tadeuszem Pawlukiem, kandydatem na wójta gminy Wola Uhruska

Kandyduje Pan na wójta gminy, bo... Jestem osobą kompetentną i aktywną. Jako

wieloletni dyrektor gospodarstwa doświadczal-nego dałem się poznać jako osoba umiejąca za-rządzać ludźmi, majątkiem i budżetem. Gospo-darstwo przetrwało trudne czasy i przynosi zyski, a przy tym zatrudnia ludzi nie na umowy śmie-ciowe, ale normalne – na umowy o pracę. Za mną stoi 25 lat doświadczenia. Mieszkańcy znają mnie jako aktywnego działacza społecznego i osobę zaangażowaną w realizację wielu programów, w tym funduszu pomocy dla rolników. A wraca-jąc do gminy - znam ją, jej mocne i słabe strony. Uważam, że zmiany są konieczne. Żartując, mogę powiedzieć, że zdopingował mnie obecny wójt, narzekający w mediach, że nie ma kontrkandyda-tów. Chcę dać ludziom prawo do wyboru. Moim zdaniem zbyt długie pełnienie funkcji publicz-nych czy to radnego, czy też wójta wiąże się z tworzeniem pewnych patologii. Dlatego jestem zwolennikiem ograniczenia pełnienia funkcji sa-morządowych do dwóch kadencji, a następnie umożliwiania nowym osobom spełnienia się w roli radnego czy wójta.

Czas na zmiany? Każdy rolnik wie, że płodozmian jest najtań-

szą formą osiągnięcia efektów ekonomicznych. Szansę dla naszej gminy widzę w pozyskaniu ka-pitału inwestycyjnego i zmniejszeniu podatków dla przedsiębiorców rozpoczynających działal-ność gospodarczą oraz dla lokalnych firm, inwe-stujących w miejsca pracy. Trzeba maksymalnie obniżyć lub zwolnić mieszkańców i przedsiębior-ców z podatków od nieruchomości i gruntów oraz zmniejszyć opłaty za wywóz odpadów.

Istotne są także inwestycje…Planuję zrealizować ambitny program budo-

wy dróg gminnych. Priorytetem będą in-westycje w zakresie budowy dróg i chodników na terenie gminy Wola Uhruska. Chcę utworzyć targowisko przy dwor-cu kolejowym oraz zrewitalizować park w Woli Uhruskiej. Planuję kontynuować budowę przy-domowych oczyszczalni ścieków i kontynuację programu scalenia gruntów wsi Bytyń, Józefów, oraz Wola Uhruska. Szansą dla nas jest także roz-wój turystyki przez rozbudowę bazy dla wypo-czynku zimowego. Trzeba znaleźć inwestora na budowę wyciągu narciarskiego. Moim celem jest kontynuowanie inwestycji w obszarze starorze-cza Bug oraz rozpoczęcie budowy sezonowego przejścia granicznego z Ukrainą (Zbereże-Adam-czuki) na bazie tramwaju wodnego lub promu. O to będę intensywnie zabiegał. Ponadto jako wójt chcę także widzieć nie tylko centrum gminy, ale także jej obrzeża i problemy ich mieszkańców.

A co z zapewnieniem mieszkańcom dostępu do kultury czy szkolnictwa na wysokim pozio-mie?

Niestety, w gminie nie ma imprez kulturalnych, a ludzie chcą się razem spotkać i pobawić. Tutaj odstajemy, dlatego działalność GOK musi być bardziej aktywna. Konieczne jest także uspraw-nienie organizacyjne, prowadzące do racjonal-nych wydatków oświatowych. Planuję inwestycje w Szkole Podstawowej w Woli Uhruskiej. Tu nie-zbędny jest remont podłóg i kanalizacji.

Będę dążył do zmiany struktury Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji i utworzenie progra-mu „Kulturalna Wola”, co pozwoli na zwiększenie aktywności młodzieży. Trzeba promować zdol-nych uczniów poprzez utworzenie gminnego funduszu stypendialnego. (P)

Wola UhruskaDlaczego zdecydował się pan kandydować

na stanowisko wójta gm. Włodawa. Nie należę do ludzi, którzy krytykują wszystko,

co dokonało się przez ostatni czas. Ale obserwu-jąc jak rozwijają się inne gminy, mam poczucie, że w gminie Włodawa nie wykorzystano wszystkich możliwości jakie dała nam Unia Europejska i pro-gramy przez nią współfinansowane.

Na przykład? Program scaleń, z którego skorzystały okolicz-

ne gminy. Jednym z hamulcowych rozwoju wsi i gmin są wspólnoty gruntowe, liczące czasem setki hektarów. To przeżytek sięgający czasów carskich. Tylko w drodze scaleń można je podzie-lić między ludzi i racjonalnie zagospodarować.

Ale co najważniejsze: za zmianami właściciel-skimi idzie poprawa infrastruktury, modernizacja dróg i rowów melioracyjnych. Wystarczy zoba-czyć, jak sąsiedzi asfaltują wiejskie drogi.

Gmina Włodawa kojarzy się z jeziorem Oku-ninka i turystyką.

Mamy swoją specyfikę i trzy obszary gmi-ny: podmiejski-domków jednorodzinnych, za-budowę letniskową i obszary typowo wiejskie, dla których scalenia są szansą na poprawę ja-kości życia. A po to jest samorząd, aby zaspo-kajać potrzeby mieszkańców i rozwiązywać ich problemy. I tutaj widzę zaniedbania. Owszem, gmina jest bogata w atrakcje turystyczne, przyjeżdżają do nas turyści, ale czy osiągamy z tego maksimum korzyści dla mieszkańców? Władze gminy powinny tworzyć takie warun-ki, aby przyjeżdżali do nas nie tylko ci, którzy chcą poleżeć nad jeziorem, wypić piwo i po-hałasować, a skutkiem tego wyprodukować tony śmieci. Gmina powinna zachęcać tych, którzy chcieliby tutaj kupić działkę i zbudo-wać domek, płacąc podatki i korzystając z usług lokalnych przedsiębiorców. Konieczne jest także wspieranie przedsiębiorców prowa-dzących nad jeziorem Białym działalność go-spodarczą. Widzę ogromną szansę na rozwój turystyczny przez współpracę ze starostwem i okolicznymi gminami. Dookoła dzieją się cie-kawe rzeczy, takie jak Dzień Pszczelarza czy Jarmark Holeński w gminie Stary Brus. Razem możemy więcej.

Jak wygląda infra-struktura?

Jedno co łączy te trzy obszary naszej gminy to marna infra-struktura i marny stan dróg. Nowa perspektywa unijna niesie za sobą chyba już ostatnią szansę na duże inwestycje z dofinansowaniem. Zamierzam z tej szansy skorzystać.

Przez wiele lat związany pan był z oświatą, która jest często problemem dla gmin.

Wójtowie dyskutują zamykać, czy nie zamy-kać szkoły. A moim zdaniem trzeba ten problem widzieć w kategorii szansy dla dzieci ze wsi. Przez 6 lat uczyłem w Zespole Szkół Rolniczych i znam to od podszewki. Bez solidnego wykształcenia, bez inwestycji gminy w oświatę, nasze dzieci, czy wnuki nie mają szans na zmieniającym się nowoczesnym rynku pracy. Zresztą tu nie tylko o szkoły chodzi. Mamy wyremontowane świetli-ce wiejskie. One powinny być miejscem, w któ-rym zaraża się młodzież myśleniem, że warto się uczyć. Tutaj powinny być organizowane kursy języków obcych. Trzeba także położyć większy nacisk na promocję i stypendia dla szczególnie uzdolnionej młodzieży.

Dlaczego wyborca miałby na pana zagłoso-wać?

Uważam się za przyzwoitego człowieka. Mam wiedzę teoretyczną i praktyczną oraz do-świadczenie do pełnienia funkcji wójta. Mam wykształcenie wyższe rolnicze, a ponadto ukoń-czone studium nauczycielskie, studia pody-plomowe „wycena nieruchomości” oraz studia podyplomowe „rachunkowość i finanse”, gdzie moją pracą dyplomową był budżet samorządu. Studia z zakresu wyceny nieruchomości dały mi ogromne kompendium wiedzy z zakresu pra-wa. Mam także doświadczenie samorządowe, byłem radnym Rady Miejskiej, radnym Rady Powiatu oraz pierwszym Starostą Włodawskim, dlatego można powiedzieć, że tworzyłem po-wiat od podstaw. Z 30 lat mojej kariery zawodo-wej, 20 lat poświęciłem administracji i samorzą-dowi. W Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pracuję 12 lat, z czego ostatnie 7 lat jako kierownik Biura Powiatowego ARiMR we Włodawie. (P)

Gmina Włodawa

Dlaczego zdecydował się Pan kandydować na wójta gminy Hanna?

To była trudna, lecz przemyślana decyzja. Podjąłem ją za namową wielu osób. Jestem za demokracją i chcę wprowadzić w naszej gminie demokratyczne rządy, przywrócić mieszkań-com wiarę w możliwość decydowania o kierun-kach rozwoju gminy. To oni wiedzą, co jest dla nich najlepsze i co trzeba zrobić, aby poprawić jakość życia w naszej małej Ojczyźnie. A pracy przed nami wiele.

Rozmawia pan z mieszkańcami o ich potrze-bach. Rozmawia Pan także z lokalnymi przed-siębiorcami. Co mówią?

Zgłaszają wiele potrzeb, jak remonty dróg. Chcą poprawy warunków prowadzenia dzia-łalności gospodarczej, a także chcą poprawy jakości edukacji w naszej gminie. Zadania zle-cane teraz firmom zewnętrznym, zajmującym się gospodarką komunalną, powinny wrócić do gminy.

Jaka będzie Pana pierwsza decyzja po obję-ciu stanowiska wójta?

Zamierzam dokończyć rozpoczęte inwesty-cje oraz skoncentrować się na planowaniu ko-lejnych z udziałem środków zewnętrznych, tak aby mieszkańców kosztowały one jak najmniej. Moim priorytetem są inwestycje w infrastruktu-rę, poprawiające standard życia mieszkańców oraz przyciągające nowych inwestorów, którzy będą mogli stworzyć nowe miejsca pracy. Oży-wię także kulturalnie gminę, a rozpocznę od po-prawy dostępności do świetlic. W nich powinno się toczyć życie każdej wsi.

A oświata?Jesteśmy jedyną

gminą w Polsce, w której nie ma szkół s a m o r z ą d o w y c h . Zespół Szkół został podzielony i przekazany stowarzyszeniom. To jest ogromny błąd i wielka krzywda wyrzą-dzona naszym dzieciom i młodzieży. Efekty? Opłakane. Przed przekazaniem szkół wyniki egzaminów i sprawdzianów były znacznie lepsze. Trudno jednak wymagać, aby nauczy-ciel z zaangażowaniem i efektywnie pracował 40 godzin tygodniowo za tzw. najniższą krajo-wą . To musi się zmienić.

Dlaczego właśnie na Pana powinni zagłoso-wać mieszkańcy gminy Hanna?

Moim celem będzie służyć mieszkańcom, a nie sprawować władzę. Nie choruję na władzę i nie uważam, że stanowisko wójta jest dane dożywotnio. Ja tutaj mieszkam. Po skończonej kadencji będę wciąż chodził do tutejszych skle-pów, kościoła, żył wśród tutejszych mieszkań-ców. Mam dorobek w działalności zawodowej i społecznej. Mam pomysł na gminę. Chcę, aby szybciej i lepiej się rozwijała. Od kilku lat ze zna-jomymi pracuję nad programem walki z powo-dzią i rozwojem bazy turystycznej. Nasza gmina ma szansę nabrać wiatru w żagle. W gminie jest wielu fachowców, którzy znają się na własnej pracy i dobrze ją wykonują. Zadaniem wójta jest wspieranie ich w tej pracy, docenianie wy-siłku i informowanie opinii publicznej o ich za-sługach. W ludzi trzeba wierzyć . (P)

Hanna

KandydaciPolskiego Stronnictwa Ludowego

Lista nr 1Rada Powiatu – okręg nr 1 Miasto Włodawa

Bożena Oleś Bogusław Zyza

Dorota Hołod Adam Panasiuk

Rada Powiatu – okręg nr 2 Gmina Włodawa, Gmina Hanna

Rada Powiatu – okręg nr 3 Gmina Urszulin, Gmina Stary Brus, Gmina Wyryki

Rada Powiatu – okręg nr 4 Gmina Wola Uhruska, Gmina Hańsk

Janusz Adam Kloc Anna Blicharska Tadeusz Handor Irena Horszczaruk Urszula Koszeluk Krzysztof Kowalik

Jolanta Miącz-Doroszuk Marek Pawłowski Dariusz Semeniuk Wanda Sposób Agnieszka Stefaniuk Kamil Chomik

Andrzej Romańczuk Maria Kunc Waldemar Knyba Leszek Młynarczyk Anna Stepaniuk Tadeusz Marcioha

Marian Tomasz Kupisz Krzysztof Kuszpa Paweł Kołtun Grażyna Kołodziej Marek Niedzielak Krystyna Suprynowicz

Romuald Pryll Jolanta Molenda Ariel Struski Zo� a Fulman Barbara Wilgocka Dariusz Suwała

Beata Panasiuk

Tadeusz Pawluk

Materiał pochodzi i jest s� nansow

any przez Komitet W

yborczy PSL

8

Sejmik Województwa

7654321

87654321

654321

121110987

654321

Województwa

6

10

KandydaciPolskiego Stronnictwa Ludowego

Lista nr 1Rada Powiatu – okręg nr 1 Miasto Włodawa

Bożena Oleś Bogusław Zyza

Dorota Hołod Adam Panasiuk

Rada Powiatu – okręg nr 2 Gmina Włodawa, Gmina Hanna

Rada Powiatu – okręg nr 3 Gmina Urszulin, Gmina Stary Brus, Gmina Wyryki

Rada Powiatu – okręg nr 4 Gmina Wola Uhruska, Gmina Hańsk

Janusz Adam Kloc Anna Blicharska Tadeusz Handor Irena Horszczaruk Urszula Koszeluk Krzysztof Kowalik

Jolanta Miącz-Doroszuk Marek Pawłowski Dariusz Semeniuk Wanda Sposób Agnieszka Stefaniuk Kamil Chomik

Andrzej Romańczuk Maria Kunc Waldemar Knyba Leszek Młynarczyk Anna Stepaniuk Tadeusz Marcioha

Marian Tomasz Kupisz Krzysztof Kuszpa Paweł Kołtun Grażyna Kołodziej Marek Niedzielak Krystyna Suprynowicz

Romuald Pryll Jolanta Molenda Ariel Struski Zo� a Fulman Barbara Wilgocka Dariusz Suwała

Beata Panasiuk

Tadeusz Pawluk

Materiał pochodzi i jest s� nansow

any przez Komitet W

yborczy PSL

8

Sejmik Województwa

7654321

87654321

654321

121110987

654321

Województwa

6

10