Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze...

11
Ślady Żołnierzy Wyklętych w Pomiechówku Starszy sierżant Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój”

Transcript of Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze...

Page 1: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

Ślady Żołnierzy Wyklętych w Pomiechówku Starszy sierżant Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój”

Page 2: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

3

Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy

W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości, jaką była Niepodległość Ojczyzny, wielu z Nich poległo z bronią w ręku, innych zamęczono w więzieniach ciągłymi przesłuchaniami i torturami, a jeszcze inni po okrutnych śledztwach przechodzili pokazowe procesy, które były kpiną z wymiaru sprawiedliwości, ponieważ wyrok był oczywisty – natychmiastowo wykonywano kary śmierci. Jedynie nielicznym udało się przetrwać stalinowski reżim, aby żyć dalej przez długie dekady Polski Ludowej z piętnem „reakcyjnego bandyty”.

Ślady Żołnierzy Wyklętych w Pomiechówku. Starszy sierżant Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój”

AUTORREDAKCJA I KOREKTAPROJEKT GRAFICZNY

ISBN

dr Piotr OleńczakAgnieszka Brzezińska-BrańskaMarlena Dziedzic-Nawrocka978-83-950309-0-1

PomPA Pomiechówek Gminny Ośrodek Kulturyul. Kilińskiego 105-180 Pomiechówek Treść publikacji dostępna na licencji uznanie autorstwa 4.0 polska (CC by 4.0 polska)https://creativecommons.pl/2016/11/licencje-4-0-po-polsku/

Publikacja zrealizowana w ramach projektu

„Stacja Pomiechówek” dofinansowanego ze środków

Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Page 3: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

4 5

Wstęp

Po zakończeniu działań wojen-nych władzę w kraju przejęli komuniści. W lasach na terenie Polski nadal znajdowało się kilka-dziesiąt tysięcy partyzantów wier-nych Rządowi Londyńskiemu. Byli oni zrzeszeni w oddziałach trzech największych organizacji niepod-ległościowych: WIN (Wolność i Niezawisłość), NSZ (Narodowe Siły Zbrojne) i NZW (Narodowe Zjednoczenie Wojskowe). Żołnie-rze Wyklęci walczyli z oddziałami KBW, UB, MO, Ludowego Wojska Polskiego i sowieckiego NKWD. Siły były nierówne. Po stronie ko-munistów był cały aparat władzy, ciągły dopływ świeżego rekruta, ogromne ilości broni, amunicji i żywności. I przede wszystkim ogromna przewaga liczebna. Par-tyzanci walczyli o przegraną spra-wę. Z każdym miesiącem było ich mniej, komunistyczny terror także zrobił swoje. Ludność cechowało zniechęcenie i brak wiary w od-mianę losu. W latach 1945–1947 w walkach po obu stronach zgi-

nęło 10,5 tys. ludzi (w tym 500 żołnierzy Armii Czerwonej). W nocy „rządzili” partyzanci, za dnia – władze komunistyczne. Po kilku latach w lesie zostali tylko najwytrwalsi. Jednym z ostatnich „leśnych” był żołnierz NZW starszy sierżant Mieczysław Dziemiesz-kiewicz ps. „Rój”. Działalność zbrojną „Rój” rozpoczął w 1946 r. Uczestniczył w wielu akcjach przeciwko funkcjonariuszom UB, komunistycznej agenturze oraz na posterunki MO.

Wstęp

Siły były nierówne. Po stronie komunistów był cały aparat władzy, ciągły dopływ świeżego rekruta, ogromne ilości broni, amunicji i żywności.

Patriotyczny dom

Mieczysław Dziemieszkiewicz uro-dził się 28 stycznia 1925 r. we wsi Zagroby - Zakrzewo (pow. łomżyń-ski) w rodzinie Adama i Stefanii z domu Świerczewskiej. Miał sio-strę Eugenię (ur. 1921 r.) oraz dwóch braci - Romana ps. „Adam”, „Pogoda” (ur. 1918 r.) i Jerzego „Żbika” (ur. 1931 r.)

Stefania Świerczewska w cza-sie I wojny światowej przebywała w Rosji, tam też poznała Adama Dziemieszkiewicza i wyszła za nie-

go za mąż. W 1918 r. małżeństwo wróciło do odrodzonej po 123 latach niepodległej Polski. W ma-teriałach Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego rodzina Dziemiesz-kiewiczów była określana jako „robotnicza”, z wyraźnie zaakcen-towanym udziałem ojca „w szere-gach białogwardzistów przeciwko Armii Czerwonej”. Domyślać się możemy, że ich potomstwo wy-chowane było w atmosferze pa-triotycznej i antykomunistycznej. Ojciec zmarł w 1936 roku.

Patriotyczny dom

Stefania Dziemieszkiewicz, matka „Roja”źródło: podziemiezbrojne.blox.pl

por. Roman Dziemieszkiewicz, brat „Roja”źródło: podziemiezbrojne.blox.pl

Mieczysław Dziemieszkiewicz, zdjęcie z czasów wojny

źródło: podziemiezbrojne.blox.pl

Page 4: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

6 7

Lata wojenne

Po klęsce kampanii wrześniowej 1939 r. Stefania wraz z czworgiem dzieci została wysiedlona z domu i do końca okupacji niemieckiej mieszkała w Makowie Mazowiec-kim. Tam też w czasie wojny Mie-czysław Dziemieszkiewicz uczęsz-czał na zajęcia tajnego nauczania na poziomie szkoły średniej. Jesie-nią 1944 r. po ewakuacji Makowa Mazowieckiego Dziemieszkiewi-czowie przenieśli się do Ciechano-wa, gdzie mieszkali do maja 1945 r.

W czasie niemieckiej okupa-cji starszy brat Roman „Adam”, „Pogoda” zaangażował się w dzia-łalność partyzancką prowadzoną na Mazowszu przez Narodowe Siły Zbrojne. Początkowo pełnił funkcję komendanta NSZ Po-wiatu Ostrołęka, a po wejściu do Polski Sowietów – komendanta NSZ Powiatu Ciechanów. W maju 1945 roku dowodził akcją odbicia z więzienia UB w Krasnosielcu kil-kudziesięciu więźniów, w czasie

której zlikwidowano 7 funkcjona-riuszy bezpieki.

W tym czasie Mieczysław Dziemieszkiewicz został wcielo-ny siłą do Ludowego Wojska Pol-skiego. W Warszawie jako żołnierz 1. zapasowego pułku piechoty mógł z bliska zobaczyć jak wyglą-da nowa władza. Przepełnione katownie, terror i panoszenie się Sowietów były wystarczającym argumentem, by zdezerterować

i zaangażować się w działalność podziemną. Mieczysław Dzie-mieszkiewicz „Rój” powrócił w ro-dzinne strony i postanowił pod-jąć bezwzględną walkę z nowym okupantem. Wstąpił do działają-cego w powiecie ciechanowskim oddziału NSZ-NZW ppor. Maria-na Kwaśniewskiego „Burzy”. Brał udział w wielu akcjach zbrojnych. Za odwagę został 8 sierpnia 1945 r. odznaczony przez dowództwo NZW Krzyżem Walecznych.

Lata wojenne

Przepełnione katownie, terror i panoszenie się Sowietów były wystarczającym argumentem, by zdezerterować i zaangażować się w działalność podziemną.

Decydująca tragedia

31 października 1945 r. doszło do tragedii, która naznaczyła całe późniejsze życie Mieczysła-wa Dziemieszkiewicza. Na stacji kolejowej w Ciechanowie jego starszy brat Roman został za-mordowany przez sowieckich żołnierzy (Roman stanął w obro-nie gwałconej przez nich kobiety). Mieczysław Dziemieszkiewicz uza-sadnił swój wybór matce słowami: „Jeśli Roman nie żyje, ja również mogę zginąć. Żyj tak, jakby mnie nie było, bo ja już do Ciebie nie wrócę”.

Od tego czasu „Rój” staje sie jedną z czołowych postaci podzie-mia antykomunistycznego na Ma-zowszu. Jako żołnierz NZW począt-

kowo dowodził drużyną. Wiosną – latem 1946 r. siedmiokrotnie za-trzymywał pociągi, rozbrajając żoł-nierzy WP i funkcjonariuszy służb. W maju rozbił grupę operacyjną PUBP w Ostrołęce. Spalono wów-czas samochód, zabito dwóch mi-licjantów i przejęto broń. W dru-giej połowie 1946 r. „Rój” został włączony do oddziału Pogotowia Akcji Specjalnej (PAS) XVI Okręgu NZW chor. Józefa Kozłowskiego „Lasa”, „Visa”. We wrześniu 1946 r. brał udział w akcji na cukrownię w Szczukach. Grupa „Roja”, ubez-pieczająca akcję, urządziła zasadz-kę, w którą wpadł pluton opera-cyjny MO z Ciechanowa. Po akcji, jesienią 1946 r. „Rój” pozostał w lesie z grupą podkomendnych i już w listopadzie brał udział w słynnym ataku na więzienie w Pułtusku. W akcji tej zostało uwolnionych 65 żołnierzy pod-ziemia. Była to ostatnia tego typu operacja zbrojna na ziemiach pol-skich zakończona tak spektakular-nym sukcesem.

Decydująca tragedia

„Jeśli Roman nie żyje, ja również mogę zginąć. Żyj

tak, jakby mnie nie było, bo ja już do Ciebie nie wrócę”.

Dworzec w Ciechanowie od strony miasta na fotografii z 1942 roku

pochodzącej ze zbiorów Waldemara Smolińskiego.

źródło: www.architektura-ciechanowa.pl

Page 5: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

8 9

Akcje na terenie Północnego MazowszaAkcje na terenie Północnego Mazowsza

W 1947 r. na placu boju na Pół-nocnym Mazowszu pozostał tyl-ko niezłomny „Rój”. Jego oddział liczył przeciętnie 15–20 żołnierzy. Działał zazwyczaj podzielony na trzy samodzielne patrole party-zanckie „Pilota”, „Tygrysa” i „Kaź-mierczuka”. W oddziale „Roja” służyli wyłącznie ludzie młodzi – najstarszy wiekiem kapral Wła-dysław Bukowski „Zapora” urodził się w 1920 r. W latach 1947–1950 (!) oddział Dziemieszkiewicza wy-kazywał bardzo dużą aktywność w okolicach Ciechanowa, Pułtuska i Nasielska, likwidując dziesiątki komunistycznych działaczy PPR i milicjantów. 16 marca 1948 r. w Gąsocinie grupa „Roja” rozbiła posterunek MO i zniszczyła agen-cję pocztową. Zdobyto MG-42,

2 automaty Sudajewa, 2 kbk, 2 pi-stolety, 3 granaty i amunicję.

„Rój” dążył do tego, by wy-stąpienia jego oddziału miały znaczny ciężar gatunkowy i duży oddźwięk propagandowy. 19 paź-dziernika 1949 r. opanował wieś Czernice Borowe (pow. przasny-ski), gdzie rozbił posterunek MO, zabito czterech funkcjonariuszy).

Już tydzień później 6 listopa-da 1949 r., w 32. rocznicę rewolucji październikowej, na stacji kolejo-wej w Gołotczyźnie pod Ciecha-nowem grupa „Roja” zatrzymała pociąg osobowy, przeprowadziła rewizję pasażerów i wszystkich za-trzymano do dyspozycji dowódcy. „Rój” wygłosił do zgromadzonych przemówienie, podkreślając ry-chły upadek komunizmu. Party-zanci rozdawali wśród pasażerów ulotki, a następnie na potwierdze-nie swoich słów zabili jadących w pociągu: Mieczysława Piaskow-skiego, funkcjonariusza PUBP

Akcje na terenie Północnego Mazowsza

Oddział „Roja” na zbiórce, 10 V 1948 r.źródło: podziemiezbrojne.blox.pl

W oddziale „Roja” służyli wyłącznie ludzie młodzi

– najstarszy wiekiem kapral Władysław Bukowski

„Zapora” urodził się w 1920 r.

w Ciechanowie (członka PZPR) i oficera politycznego WP ppor. Czesława Pacała. Drugiego ofice-ra rozbrojono i puszczono wolno. 13 lutego 1950 r. w Błędówku par-tyzanci zastrzelili gminnego sekre-tarza PZPR i komendanta ORMO – Edwarda Kanię.

Wiosną 1950 r. przechodził także za Wisłę i Narew, na teren powiatów Wołomin, Otwock, Mińsk Mazowiecki, a nawet Gar-wolin. Na terenie powiatu gar-wolińskiego „Rój” przygotowywał

akcję porwania gen. Piotra Jaro-szewicza, którego miał zamiar wymienić na więźniów ciecha-nowskiego aresztu PUBP. Akcja niestety nie powiodła się, gdyż samochód komunistycznego dy-gnitarza przejechał kilkanaście minut wcześniej, zanim żołnie-rze „Roja” zajęli wskazane przez współpracowników pozycje przy szosie warszawskiej. Oddział NZW Mieczysława Dziemieszkiewicza wykonał na tym terenie kilka ak-cji zaopatrzeniowych m.in. w Lu-binach koło Kołbieli i Pustelniku.

Oddział „Roja”, 1948 rok; źródło: wilczetropy.ipn.gov.pl

„Rój” dążył do tego, by wystąpienia jego oddziału miały znaczny ciężar gatunkowy i duży oddźwięk propagandowy.

Page 6: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

10 11

Zuchwale pod samą Twierdzą Modlin Akcja zbrojna oddziału Roja w Pomiechówku

„Rój” musiał sobie zdawać spra-wę, że koniec jest bliski, dlatego jego ostatnie akcje zbrojne były wyjątkowo zuchwałe. Wykonane właściwie tuż pod samą Twierdzą Modlin. Wielkim wstrząsem dla władz komunistycznych był wypad grupy „Roja” 28 sierpnia 1950 r. na stację kolejową w Pomiechówku. Czterech partyzantów pod do-wództwem st. sierż. Mieczysła-wa Dziemieszkiewicza opanowało stację kolejową, zastrzeliło trzech

funkcjonariuszy Milicji Obywatel-skiej – Henryka Antosika (lat 34), Zygmunta Antosika (lat 21) i Wa-cława Dąbrowskiego (lat 22). Na-stępnie zatrzymano pociąg i prze-prowadzono kontrolę pasażerów. Partyzanci rozbroili, znajdujących się wśród podróżujących, 2 ofice-rów WP. Dowódca wygłosił anty-komunistyczne przemówienie do pasażerów pociągu, po czym od-dział wycofał się bez strat.

Zuchwale pod samą Twierdzą Modlin

Twierdza Modlin, fot. Piotr CienkowskiAkcja wydarzyła się w sierpniowy wieczór, w godz. 18.30 - 18.45. „Rój” wraz ze swoim oddziałem czekał na stacji w Pomiechów-ku na pociąg relacji Warszawa – Nasielsk. Pociągiem tym miał jechać wysoki rangą funkcjona-riusz komunistycznych służb, któ-rego żołnierze mieli porwać bądź zlikwidować. Akcja nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Rewizja pociągu niestety nie była owocna. Trzy ofiary tej akcji to miejscowi milicjanci. Oprócz UB i KBW to właśnie Milicja Obywatelska, jako najliczniejsza formacja mundu-rowa komunistycznego państwa, była największym wrogiem Żołnie-rzy Wyklętych. Pierwszy z milicjan-tów – Zygmunt Antosik pojawił się najwcześniej. Przyjechał na stację na rowerze, by prawdopodobnie

powitać bliską osobę. W konfron-tacji z czterema żołnierzami NZW nie miał żadnych szans. Został zaprowadzony za budynek stacji i tam zastrzelony. Chwilę później na stację od strony Czarnowa, również na rowerach, nadjechało dwóch milicjantów – starszy brat zabitego milicjanta Henryk Anto-sik oraz Wacław Dąbrowski. Nie

Akcja zbrojna oddziału Roja w Pomiechówku

Stacja kolejowa Pomiechówek źródło: nad-wkre.blogspot.com

„Rój” wraz ze swoim oddziałem czekał na stacji w Pomiechówku na pociąg

relacji Warszawa – Nasielsk. Pociągiem tym miał jechać

wysoki rangą funkcjonariusz komunistycznych służb, którego żołnierze mieli

porwać bądź zlikwidować.

źródło: archiwum IPN

Page 7: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

12 13

Akcja zbrojna oddziału Roja w Pomiechówku Akcja zbrojna oddziału Roja w Pomiechówku

zostali ostrzeżeni o grożącym im niebezpieczeństwie przez dróżni-ka. Obaj nadjeżdżający milicjanci zostali zastrzeleni.

Akcja miała swoje poważne reperkusje dla wielu mieszkańców Pomiechowa i Pomiechówka, któ-rzy byli mimowolnymi świadkami

tragicznego zajścia. Funkcjonariu-sze UB i milicji aresztowali kilka-naście osób – pracowników stacji kolejowej i przypadkowych świad-ków zdarzenia. Komunistyczne sądy, na podstawie obowiązują-cego wówczas dekretu Krajowej Rady Narodowej z 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szcze-gólnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa, skazywały na kilkuletnie wyroki więzienia tylko za to, że przerażeni świadkowie tej zbrojnej akcji, bojąc się o swoje życie, schowali się w domach, za-miast powiadomić milicję.

I tak dwaj bracia z ul. Kościel-nej – Władysław i Franciszek Ma-jewscy tylko za to, że przejeżdżali wówczas rowerami po peronie

Akcja miała swoje poważne reperkusje dla wielu mieszkańców Pomiechowa i Pomiechówka, którzy byli mimowolnymi świadkami tragicznego zajścia.

stacji w Pomiechówku i widzieli uciekających z pociągu partyzan-tów, zostali skazani na 3,5 roku więzienia. Władysław Majewski wyrok odbywał w obozie pracy w Warszawie przy ul. Anielewicza. Pracował przy odgruzowywaniu ruin warszawskiego getta. Fran-ciszka Majewskiego wywieziono na Dolny Śląsk do Sobótki, gdzie musiał pracować w kamienioło-

Tylko za to, że przejeżdżali wówczas rowerami

po peronie stacji w Pomiechówku i widzieli

uciekających z pociągu partyzantów, zostali skazani

na 3,5 roku więzienia.

źródło: archiwum IPN

uroczysty pogrzeb zabitych funkcjonariuszy MO świadectwo zwolnienia więźnia Władysława Majewskiego, źródło: archiwum prywatne

Page 8: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

14 15

Akcja zbrojna oddziału Roja w Pomiechówku Ostatnia spektakularna akcja

Ostatnią spektakularną akcją „Roja” był napad na Bank Spół-dzielczy w Nasielsku. Był to już szósty rok walki partyzanckiej od zakończenia II wojny światowej (!). 15 stycznia 1951 r. dwuosobowy patrol z tego oddziału, w mun-durach ukrytych pod płaszczami, w biały dzień wszedł do banku i

Ostatnia spektakularna akcja

mie. Po dwóch latach i ośmiu miesiącach bracia zostali objęci amnestią (dotyczyła skazanych na wyroki więzienia do 5 lat) i wró-cili do Pomiechowa. Wyrok pię-ciu lat więzienia otrzymał dróżnik stacji kolejowej w Pomiechówku, Edward Zawadzki, za to, że sterro-ryzowany bronią i zmuszony przez partyzantów zatrzymał pociąg. Kolejnym skazanym był jadący pociągiem oficer Służby Ochrony Kolei Zygmunt Szymański. Po za-trzymaniu pociągu przez oddział „Roja” Szymański ukrył służbową broń w walizce kierownika składu, a następnie przedostawszy się do budki dróżnika zerwał z munduru

pagony porucznika SOK i „w cy-wilu” uciekł z miejsca zdarzenia. Komunistyczny sąd za ucieczkę oficera z posterunku wymierzył Zygmuntowi Szymańskiemu karę czterech lat więzienia.

kamień upamiętniający funkcjonariuszy MO zabitych w 1950 przy stacji kolejowej

w Pomiechówku

Stacja kolejowa – widok współczesny

zabrał 46 512 zł. Odsłaniając mun-dury, partyzanci powiedzieli pra-cownikom:

Nie bójcie się, my jesteśmy z partyzantki (...) macie dzwon-ki alarmowe, więc możecie dzwonić. My będziemy w mieście jeszcze godzinę.

Page 9: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

16 17

Tragiczny koniec Epilog

Do rozpracowania „Roja” bezpie-ka użyła licznej agentury. Siatka współpracowników i informato-rów UB liczyła aż 324 osoby.

„Rój” zginął w nocy z 13 na 14 kwietnia 1951 r. w wyniku zdrady. Donos na niego złożyła szantażowana przez UB kobieta, którą kochał. Dom we wsi Szyszki (pow. Pułtuski), gdzie znajdowała się jego kryjówka, został otoczony potrójnym pierścieniem przez 270 żołnierzy z I Brygady KBW oraz nie-ustaloną liczbę funkcjonariuszy UBP i MO. Działanie grupy opera-cyjnej wspierał samolot zrzucający flary oświetlające teren.

Po kilku godzinach od roz-poczęcia akcji „Rój” razem z to-warzyszem broni Bronisławem Gniazdowskim „Mazurem” podjął próbę przedarcia się przez kordon przeciwnika. Obaj padli w krzyżo-wym ogniu broni maszynowej. Ich ciała zostały zabrane przez

Tragiczny koniec

Starszy sierżant NZW Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój” był bez-sprzecznie jednym z najwybitniej-szych Żołnierzy Wyklętych. Działał w skrajnie trudnych warunkach konspiracji i nieustannej walki przez sześć lat. Do końca swojej niepodległościowej działalności nie zdjął przedwojennego mun-duru żołnierza Wojska Polskiego. Jego oddział zachował dyscyplinę i przestrzegał ceremoniału woj-skowego. St. sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz „Rój” żył tylko 26 lat.

Jeden z jego podkomend-nych w marcu 1948 roku pisał o nim w wierszu:

Kto raz go widział, ten z pamięcijuż jego rysów nie wymażekto raz z nim walczył, ten pójdziegdzie tylko on rozkaże[...]Potomność powie o nim dobrzei sławy mu nie ujmienie zginie Jego dobre imię

Epilog

w innych nieprawych tłumie

Odznaczony pośmiertnie Krzyżem Narodowego Czynu Zbrojnego. Dnia 13 października 2007 roku „za wybitne zasługi dla niepodległości Polski” prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lecz Ka-czyński odznaczył pośmiertnie Mieczysława Dziemieszkiewicza Krzyżem Komandorskim z Gwiaz-dą Orderu Odrodzenia Polski.

Upozorowane przez funkcjonariuszy UBPzdjęcie Mieczysława Dziemieszkiewicza „Roja” z elementami umundurowania,

którego nigdy nie używał (beret z milicyjnym orzełkiem i trupią główką,

trupia główka na kołnierzu bluzy)źródło: podziemiezbrojne.blox.pl

Do dziś nie wiemy, gdzie są pochowani.

funkcjonariuszy UB i wywiezione najprawdopodobniej do Warsza-wy. Do dziś nie wiemy, gdzie są pochowani.

źródło: prezydent.pl

Do końca swojej niepodległościowej

działalności nie zdjął przedwojennego munduru

żołnierza Wojska Polskiego.

Page 10: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

18

Od redakcji

Pierwszym impulsem do zajęcia się tematem Żołnierzy Wyklętych w Po-miechówku były kontrowersje wokół artykułu pt. „Mieczysław Dziemiesz-kiewicz «Rój»” autorstwa Piotra Oleńczaka w Gazecie Pomiechowskiej nr 9(50)/2011. Punktem zwrotnym stało się zaś spotkanie zorganizowa-ne 21 kwietnia 2016 przez Gminny Ośrodek Kultury w Pomiechówku w ramach cyklu Akademia Dorosłego Człowieka. Wykład pt. „Akcja zbroj-na Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. Rój 28.08.1950 w Pomiechówku. Aspekty polityczne i społeczne” prowadził wówczas dr Piotr Oleńczak, a specjalnym gościem był Władysław Majewski, mieszkaniec Pomiecho-wa, ostatni żyjący świadek wydarzeń. Choć spotkanie dotyczyło drażliwe-go tematu – akcja zbrojna Żołnierzy Wyklętych w Pomiechówku wiązała się bowiem z ofiarami śmiertelnymi wśród miejscowych oraz dotkliwymi reperkusjami wobec mieszkańców – wywiązała się rzeczowa dyskusja. Ujawniły się osoby związane z obiema stronami sporu. Pozwoliło to na systematyczne podjęcie sprawy poprzez przygotowanie projektu „Stacja Pomiechówek”. Został on dofinansowany ze środków Ministerstwa Kul-tury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Wspieranie opieki nad miejscami pamięci i trwałymi upamiętnieniami w kraju” w 2017.

Realizując projekt „Stacja Pomiechówek”, Gminny Ośrodek Kultury zorganizował rajd rowerowy, spotkanie Akademii Dorosłego Człowie-ka „O dobre imię Żołnierzy Wyklętych. Działania zbrojne podziemia niepodległościowego w kontekście powojennej sytuacji politycznej w Polsce” oraz szereg lekcji historycznych dla młodzieży. Efektem pro-jektu jest niniejsza publikacja oraz film dokumentalny, będący mate-riałem edukacyjnym do szkół. Dzięki przeprowadzeniu tejże społecznej kampanii edukacyjnej możliwe było – przez wiele osób wyczekiwane – umieszczenie tablicy informacyjnej na stacji w Pomiechówku.

Jesteśmy przekonani, że zrealizowane działania nie zamykają spra-wy. Wręcz przeciwnie: merytoryczne podjęcie tematu akcji zbrojnej oddziału Roja w Pomiechówku otwiera nowy etap społecznej debaty oraz, mamy nadzieję, inspiruje do dalszej eksploracji tematyki działal-ności Żołnierzy Wyklętych na Północnym Mazowszu.

Agnieszka Brzezińska-Brańskadyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Pomiechówku

PomPA Pomiechówek

Tablica informacyjna na stacji kolejowej w Pomiechówku

Od redakcji

Page 11: Ślady - Gmina Pomiechówekpompa.pomiechowek.pl/wp-content/uploads/2017/10/... · Żołnierze Wyklęci – rycerze przegranej sprawy W zamian za ofiarną walkę w obronie wartości,

PomPA Pomiechówekczyli Gminny Ośrodek Kultury

pompa.pomiechowek

w w w . p o m p a . p o m i e c h o w e k . p l