Gimnazjum nr 21 im. Adama Mickiewiczaul. A. Mickiewicza 2370-383 Szczecintel/fax (091) 42-12-960gim21.szczecin.plgimpres@gazeta.pl

KRONIKA WYDARZEŃ NAUKOWO POTWIERDZONE MOIM ZDANIEM PSYCHE PORADY NIE OD PARADY

GRUDZIEŃ 2012CENA: 1 ZŁ

LITERACKIE ZADUSZKIMoje cudne manowce

"Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk? (...) A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną ..." - pisała Halina Poświatowska w "Opowieści dla przyjaciela".

Wędrówką życie jest człowieka...

W natłoku codziennych spraw i obowiązków rzadko znajdujemy czas na chwilę refleksji nad sobą i wspomnienia o tych, którzy odeszli. Ciągle gdzieś pędzimy, przychodzimy, wychodzimy... a czasem warto po prostu przystanąć. 26 listopada w naszej szkolnej czytelni, pięknie przemienionej za sprawą Jolanty Dębskiej nauczyciela zajęć artystycznych, wspominaliśmy Edwarda Stachurę "włóczęgę z urodzenia", poetę, którego życie stało się legendą. A z tą legendą zapoznały wybranych trzecioklasistów polonistki: Marzenna Szulc i Anna Tchoryk. Poezja to jeszcze jeden sposób mówienia do drugiego człowieka. Poezja i muzyka to sposób na prawdziwą rozmowę. I tak Weronika Marszał z powagą w głosie snuła opowieść o tragicznym życiu bohatera. Natomiast Iga Bałysz, Edyta Pluta, Dominik Korsak, Krystian Michalak i Mateusz Anders recytowali wiersze o afirmacji życia w zderzeniu z lękiem przed egzystencją (...) autorstwa Stachury. Naszym wykonawcom towarzyszył, śpiewając i grając na gitarze, Zbigniew Wojciechowicz, poeta, nauczyciel języka polskiego z Gimnazjum nr 1 w Policach. Przez cudne manowce, pośród wrzosowisk i białych obłoków wspólnie z nami wędrowali zaproszeni goście: nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 oraz dyrekcja Gimnazjum nr 21. Słowo i muzyka układające się w opowieść o życiu, które jest wędrówką wyzwoliły w słuchaczach duchowe przeżycia i chwile zadumy. Z pewnością nawet ci, którym na co dzień obca jest poezja śpiewana, zdołali poczuć wyjątkowość atmosfery.

GRUDZIEŃ 20122

Geografia po niemiecku? - Dlaczego nie!

Znajomość języków obcych odgrywa niezwykle istotną rolę dla rozwijającej się Unii Europejskiej. W wielu krajach jest rzeczą naturalną, że większość jego mieszkańców potrafi porozumieć się w co najmniej trzech językach (np. Szwajcaria). Jeśli rozumiesz język innych ludzi, możesz ich lepiej poznać , a przez to docenić ich samych oraz ich kulturę. Stajesz się człowiekiem tolerancyjnym, który rozumie osoby wywodzące się z odmiennej tradycji kulturowej i językowej. Umiejętność porozumiewania się w wielu językach daje ci szansę zdobycia lepszej, ciekawszej pracy. I ty możesz nauczyć się i władać obcym językiem lub go zrozumieć. Nigdy nie jest na to za późno. 31 października, o godz. 10:40, w Gimnazjum nr 21 im. A. Mickiewicza w Szczecinie odbył się konkurs języka niemieckiego „ Geographie auf Deutsch“, w którym brało udział 19 uczniów. W atmosferze wytężonej pracy i burzy mózgów po ciężkich zmaganiach I miejsce zajęła drużyna nr 4 w składzie:

• Weronika Marszał kl. IIIB• Damian Szczot kl. IIB• Przemysław Mocarz kl. IIIB • Sandra Misiurska kl. II C.

Laureatów nagrodzono pamiątkowymi dyplomami, słodyczami oraz ocenami celującymi z przedmiotu, natomiast pozostali uczestników - piatkami z języka niemieckiego. Dla uczniów szczególnie trudna okazała się konkurencja „Zgadnij, w jakim języku śpiewa piosenkarz”. Musieli się bowiem wykazać znajomością dziwnie brzmiącego języka retoromańskiego, którym w Europie posługuje się niewielka liczba ludności. Warto wiedzieć, że romansz (dialekt retoromański) jest jednym z języków urzędowych Szwajcarii (obok języków: francuskiego, niemieckiego i włoskiego).

Chmurka

KRONIKA WYDARZEŃ

GRUDZIEŃ 2012 3

THE BEST FIRST 2012

Z okazji Halloween 30 października po raz kolejny odbył się w naszej szkole turniej klas pierwszych o tytuł „The Best F i rs t 2012” . Uczestnicy imprezy poznali zabawy charakterystyczne dla o b c h o d ó w H a l l o w e e n w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Uczniowie wykonali lampiony z dyni, próbowali zjeść jabłka wiszące na sznurku, szukali wyjścia z labiryntu, zamieniali się w jeden z wielu symboli Halloween - papierową mumię.

Wszyscy świetnie się bawili, a tytuł najlepszej klasy pierwszej „THE BEST FIRST 2012” i torbę słodyczy zdobyła I C.

Gratulujemy !, organizatorzy

PS Turniej został przygotowany i poprowadzony w ramach projektu Amerykańskie święta i tradycje – Halloween przez uczennice klasy IIA:• Nikolę Bauer• Karolinę Kochaniuk• Wiktorię Łagiewkę• Angelikę Małachowską• Wiktorię Wawrynowiczpod opieką pani Urszuli Łoś-Woyke.

Chcesz rozwinąć skrzydła, zostań poliglotą. Część 2.

Pamiętacie naszą informację o wyjeździe pani Marii Chmury-Janowiak? Jest już z nami. Oto wiadomości z pierwszej ręki. Oddajemy głos pani Chmurce. W dniach 25-29.11.12 r. brałam udział w seminarium „Wymiana szkolna na 6 ! ”, które miało miejsce w Krzyżowej, małej malowniczo położonej wiosce na Dolnym Śląsku, 60 km na południowy zachód od Wrocławia. Miejsce to znane jest dzisiaj z powodu dwóch wydarzeń. W Krzyżowej spotykała się w latach 1942-43 niemiecka grupa przeciwników Hitlera – tzw. Krąg z Krzyżowej, którego inicjatorem był hrabia Helmut James von Moltke. Za swoje „opozycyjne myślenie” oddał życie. Pozostawił po sobie majątek ziemski, w którym dziś siedzibę ma Fundac ja „Krzyżowa d la Porozumien ia Europejskiego”, realizująca przesłanie do Europejczyków, pełne wiary w zwycięstwo dobra i harmonijnego współżycia ludzi różnych nacji w Europie.

Natomiast 12 listopada 1989 odbyła się tu „Msza Pojednania” – punkt zwrotny w relacjach polsko-niemieckich, w której wzięli udział ówcześni szefowie rządów Polski i Niemiec - Tadeusz Mazowiecki i Helmut Kohl. F u n d a c j a s t w o r z y ł a t u M i ę d z y n a r o d o w y D o m S p o t k a ń Młodzieży, aby kontynuować duchowe dziedzictwo „Kręgu z Krzyżowej”. Właśnie tu odbyło się seminarium, które miało na celu przybliżenie tematyki szkolnej wymiany pomiędzy uczniami Polski i Niemiec oraz uświadomienie nauczycielom, że wymiana to nie jest wycieczka szkolna. To edukacja m i ę d z y k u l t u r o w a , k t ó r ą t r z e b a zainicjować świadomie, ponieważ łączy się z ogromnym zaangażowaniem, poświęceniem i pracą. Jest to nie lada wyzwanie, ale przede wszystkim możliwość uczenia się w nowych warunkach, przerwa w rutynie nauczania, poznanie nowych ludzi, nowych miejsc oraz zebranie nowych doświadczeń. Kontekst historyczny umożliwia tu nie tylko dostrzeżenie różnic kulturowych, ale również ich wyjaśnienie. To stanowi podstawę wyjścia poza własne „ciasne podwórko”. I co za tym i d z i e p o z w a l a r ó w n i e ż w y ł o n i ć zaskakujące wspólne cechy ponad wszelkimi barierami narodowymi. N o w y m d l a m n i e doświadczeniem było poznanie innych nauczycieli z różnych regionów Polski i Niemiec. Interakcyjne zadania, zaskakujące reakcje koleżanek i kolegów

pozwoliły poznać nie tylko ewentualnych partnerów współpracy, ale także i siebie samą. Niektóre metody, wykorzystane w grach zespołowych, przygotowane profesjonalnie przez organizatorów, wymagały krytycznego spojrzenia na siebie, a także odkrywały niektóre cechy charakteru i osobowości, których nie zawsze jesteśmy świadomi. Zamierzam zorganizować spotkanie polsko - niemieckie młodzieży w Krzyżowej w przyszłym roku. To tutaj jest ta możliwość poszerzenia wiedzy, która jest niejednokrotnie niepełna. a nawet zniekształcona na temat historii naszej i naszych sąsiadów. Nauka tu polega na edukacji nieformalnej, która nie jest związana z ocenami czy świadectwami. Takie doświadczenie jest niezmiernie istotne dla rozwoju młodego człowieka m. in. dlatego, że związane są z tym silne emocje. Młodzi ludzie mają możliwość czerpać naukę z sytuacji, których doświadczają. Nie ma tu wykładowców dostarczających wiedzę ex cathedra. Opiekunowie i uczniowie uczą się od siebie nawzajem. Muszą także wypracować sposób porozumiewania się pomimo s łabej znajomości języka sąsiadów. Mam nadzieję, że moi uczniowie nauczą się rozumieć, co łączy ich z młodymi ludźmi z drugiego kraju, ale także jak różne doświadczenia i tło je kształtują. Dobrze to wszystko usłyszeć, zobaczyć, ale jeszcze lepiej po prostu przeżyć.

Chmurka

KRONIKA WYDARZEŃ

Koniec świata

Tytuł mojego artykułu to cytat z reklamy samochodów marki Skoda, w której do kupna aut zachęcają mężczyźni przebrani za Majów. Ostatnio koniec świata przepowiedziany na 21 grudnia 2012 roku staje się coraz modniejszym tematem. Nie znam osoby, która nie słyszałaby o tej przypowieści. Niektórzy w to wierzą, inni nie, lecz media osiągnęły swój cel poprzez wypromowanie tej daty i wywołały w ludziach skrajne emocje.WIERZYĆ CZY NIE WIERZYĆ? By odpowiedzieć na to pytanie należy zadać sobie inne: Czy warto wierzyć w kalendarz cywilizacji istniejącej tysiące lat temu? Myślę, że nie. Moje zdanie potwierdza fakt, że każdy z nas w swoim życiu przeżył już kilka rzekomych’’ końców świata’’. Jeśli to wydarzenie ma być tak samo prawdziwe jak to, czym karmią nas media uważam, ze stanowczo nie powinno się w to wierzyć.

Chell

GRUDZIEŃ 20124

Smaki życia według Igi B.

Tylko od nas zależy, czy świat wokół nas będzie lepszy. A będzie lepszy tylko wtedy, kiedy my będziemy lepsi. (Katarzyna Grochola) Kiedy zapytamy przypadkowo spotkanych na ulicy ludzi: „Co to jest samotność?", większość z nich poda swoje skojarzenia do słowa „cierpienie". We współczesnych czasach nie potrafimy dostrzec zalet bycia samotnym. Uważamy, że samotność wynika z zaniku dobrych kontaktów międzyludzkich; jest ona jak kamień, który przygniata człowieka, ponieważ w odosobnieniu ciężko przechodzi się porażki oraz znacznie trudniej radzić sobie z problemami. Wydaje się, że na tę „chorobę" nie ma leków, a zarażonym nią pozostaje tylko odliczanie sekund, czyli trwanie w bezsensie. Według definicji słownikowej „samotność" to: „życie i przebywanie w odosobnieniu, braku towarzystwa, rodziny, bycie samotnym". Paradoksalnie jest ona jednak coraz częściej traktowana jako stan pożądany. Dlaczego tak się dzieje? Otóż samotnie życie jest zgodne ze współczesnymi, bardzo cenionymi wartościami jakimi są: wolność, samorealizacja i kontrola własnego losu. Wychodzi na to, że nasze społeczeństwo cierpi z samotności, ale też jej pragnie. Myślę, że tak jak dla dobrej kondycji fizycznej uprawiamy przeróżne sporty, tak dla dobrej kondycji psychicznej każdego dnia powinniśmy szukać okazji do samotności (co w dzisiejszych czasach często graniczy z cudem). Kiedy już znajdziemy choć jedną „samotną minutę", delektujmy się ciszą, w której słychać własny oddech. Taki brak jakichkolwiek rozpraszających dźwięków automatycznie przynosi swobodę myśli. Dlaczego chwile spędzane z samym sobą powinny być doceniane i jakie korzyści one przynoszą? Regularne izolowanie się zapewnia umysłowi relaks, regenerację i restart. Przywraca jakość myślenia, daje możliwość odkrycia własnych pragnień. Pomaga również wydajniej przeanalizować problemy w poszukiwaniu ich przyczyn i rozwiązań, a przede wszystkim umacnia nasze relacje z bliskimi, ponieważ w samotności łatwiej odnaleźć odpowiedź na pytania: „Kim jestem?", „Kogo i co chcemy przy sobie mieć?". Pamiętajmy, że można uwielbiać życie towarzyskie, wizyty u przyjaciół i rodziny, jednocześnie kochając samotność. Nie mylmy więc bycia samym z byciem osamotnionym.

Iga

MOIM ZDANIEM

Sposób na parę groszy

Handlują w internecie ciuchami, wypracowaniami i postaciami z komputerowych gier. Harują za grosze w barze, roznoszą ulotki. Niektórzy dilują lub uprawiają prostytucję. Nastolatki chcą zarabiać pieniądze. Jeśli nie mogą robić tego oficjalnie, coraz łatwiej znajdują nie całkiem legalne sposoby. Chcieliby, ale nie mogą. Z ubiegłorocznego badania instytutu Ipsos wynika, że większość (ponad 85 proc.) młodzieży w wieku 11–18 lat otrzymuje kieszonkowe od rodziców. Dzieci w wieku od 11 do 14 lat dostają średnio 40 zł, starsze – 80 zł. Rzadko zaspokaja to ich potrzeby. Chcą wieść taki sam styl życia i mieć takie same gadżety jak ich rówieśnicy z Europy Zachodniej. Tamci dysponują jednak bez porównania większymi kwotami – z niedawnych eurobadań wynika, że kieszonkowe młodego Brytyjczyka wynosi w przeliczeniu średnio 375 zł miesięcznie, Szweda – 340 zł, a Francuza i Niemca – około 220 zł. Polskie nastolatki wiedzą, że rodzice więcej nie dadzą i coraz częściej biorą sprawy w swoje ręce. W sieci roi się od ogłoszeń gimnazjalistów i uczniów szkół średnich szukających pracy Propozycji dla nich jest jednak niewiele. Jak wynika jednak z badań CBOS, nawet wakacyjna praca młodzieży budzi spore zastrzeżenia u dorosłych: 90 proc. uważa, że nie powinni jej wykonywać uczniowie szkół podstawowych; sprzeciw 64 proc. budzi praca gimnazjalistów, a 14 proc. – praca uczniów szkół średnich. Przeciwników pracy młodzieży w ciągu roku szkolnego prawdopodobnie jest jeszcze więcej.Nastolatki, które nie mogą znaleźć legalnej pracy, i te, którym na jej podjęcie nie pozwalają rodzice, szukają więc coraz częściej alternatywnych sposobów zarabiania pieniędzy……

Agata

GRUDZIEŃ 2012 5

Ja najsurowszym krytykiem, czyli parę słów o kompleksach.

Większość młodzieży zmaga się z  kompleksami, oczywiście, wystarczy zaledwie kilka kroków, by się ich pozbyć.

NASTAW SIĘ NA DAWANIE Gdy pomagasz innym, pomagasz sobie, ponieważ nie skupiasz się na swoich wadach, tylko na tym, co zrobiłaś dla innych.

NAWIĄZUJ PRZYJAŹNIE Dobry przyjaciel potrafi być wspaniałym wsparciem w trudnych chwilach.

NIE ZNIECHĘCAJ SIĘ POTKNIĘCIAMI Nic na to nie poradzisz - jesteś niedoskonały. Nie zawsze wszystko ci wyjdzie, ale najważniejsze jest skupienie się na plusach sytuacji.

Chell

PSYCHE

Gdy byłeś młodszy, w razie jakiegoś problemu biegłeś do rodziców. Mówiłeś im swobodnie o  wszystkich swoich uczuciach i przeżyciach. Dziś możesz uważać, że nie potraficie znaleźć wspólnego języka. Możliwe jest też, ze to ty nie masz ochoty z nimi rozmawiać. Czy to źle, że niektóre sprawy wolisz zachować dla siebie? Nie, o ile nie chcesz nikogo oszukać. Jednak bez względu na to, czy masz wrażenie, że rodzice cię nie słuchają, czy to ty nie masz ochoty z nimi rozmawiać, jedno jest pewne. Twoi rodzice powinni być gotowi Cię słuchać, a Ty powinieneś z nimi rozmawiać. Omówmy przeszkody, które mogą Wam to utrudniać:PRZESZKODA 1.

Gdy chcesz porozmawiać, a rodzice najwyraźniej Cię nie słuchają.ROZWIĄZANIE Poczekaj na lepszy moment i wróć do tematu.PRZESZKODA 2.Rodzice chcą porozmawiać, a ty wcale nie masz ochoty.ROZWIĄZANIEOtwórz się na rodziców, a gdy rozmowa Cię męczy, spróbuj zmienić jej temat.UNIKAJ WYSYŁANIA NIEJEDNOZNACZNYCH KOMUNIKATÓW! Pamiętaj, że rodzice mogą rożnie zinterpretować Twoje słowa, więc precyzuj swoje wypowiedzi!!!

Chell

Czy bycie "konfidentem" jest złe?

Już dziecięciem będąc słyszeliśmy, że nie wolno skarżyć, że donoszenie jest złe. Niejednokrotnie jednak bywało, że słusznie donosiliśmy. Gdy naskarżyliśmy na przykład na starszego brata, obrywaliśmy oboje - ten, co narozrabiał i ten, który doniósł, bo przecież „nie wolno skarżyć". W szkole ten, który skarży, przez rówieśników skreślony jest już na starcie. A w końcu donoszenie starszym, bardziej odpowiedzialnym, obiektywnie oceniającym daną sprawę osobom o tym, co zrobi ł ktoś zdecydowanie mniej odpowiedzialny, jest dobre. Często jest to pewnego rodzaju prośba o pomoc, interwencję... W przyszłości z pewnością nie będzie chodziło o te same donosy co w wieku szkolnym, wtedy będzie to na przykład donoszenie o nieprawidłowościach, łamaniu przepisów et cetera. Postawa mówiąca o tym, że nie wolno skarżyć może mieć też wpływ na nasze dalsze funkcjonowanie w społeczeństwie. Widzimy, że komuś z naszego społeczeństwa dzieje się krzywda, sąsiad bije swoje dzieci i żonę, ale przecież nie zadzwonimy na policję, w końcu nie chcemy być donosicielami. Zastanówmy się więc, czy niekiedy nie warto być "konfidentem", skoro mogłoby to pomóc nam lub też osobom z naszego otoczenia. Co prawda są sprawy, które należy załatwiać we własnym gronie, ale z pewnością z niektórymi problemami warto zwrócić się do kogoś mądrzejszego.

Weronika

Porozumienie bez barier

GRUDZIEŃ 20126 PSYCHE

Rodzeństwo

Niektóre rodzeństwa są ze sobą bardzo zżyte, inne nie potrafią się ze sobą dogadać. Aby temu zapobiec, zrób tak:1. Zaproponuj ustalenie podstawowych zasad.Postarajcie się wspólnie ustalić zasady, które mogą rozwiązać drażliwe tematy.2. Sam trzymaj się ustalonych zasad. Daj przykład rodzeństwu, a łatwiej będzie mu się dostosować.

3. Nie obrażaj się z byle powodu.Jeśli o wszystko masz pretensje, sam zatruwasz sobie życie.4. Wybaczaj i zapominaj.Nikt nie jest doskonały, miej to na uwadze.5. Skorzystaj z pomocy rodziców.Lecz tylko wtedy, gdy jest to konieczne.6. Ceń zalety rodzeństwa.Twoje rodzeństwo ma przecież zalety - skup się na nich.

Chell

Miłość, a cóż to słowo znaczy?

M i ł o ś ć m a w i e l e i m i o n . Przekonał się o tym niejeden z nas. Miłość - jest to pragnienie szczęścia dla drugiej osoby, siebie lub innego ważniejszego bytu. To uczucie rodzi się niewiadomo kiedy, kiełkuje, dojrzewa targane wichrami namiętności, zazdrości. Róża przecież kochała Małego Księcia, ale nie potrafiła okazać mu swoich uczuć. K łama ła, kaprys i ła, kok ie towa ła, absorbowała uwagę chłopca. Dopiero decyzja o rozstaniu, którą powziął bohater, sprawi ła, że dostrzeg ła i zrozumiała swój błąd. A Ebenezer Scrooge? Pozorn ie gruboskórny, niedostępny człowiek. Z pewnością na jego podejście do życia, do innych ludzi, miała wpływ trauma z dzieciństwa. Czuł się wówczas opuszczonym, przez nikogo niekochanym dzieckiem. Izolacja od świata, pracoholizm, w który stopniowo popadał, to była tylko jego forma obrony, może wyraz buntu, to był jego pancerz ochronny. Ale stał się cud! Przejrzał na oczy, zrozumiał, że wśród życzliwych ludzi można odkryć piękne strony życia. Człowiek jest po prostu szczęśliwy. I zdał sobie sprawę, ile czasu stracił na

przesiadywaniu w kantorze, ilu ludzi skrzywdził, ilu ludziom odmówił pomocy.

A Romeo i Julia, ich tragiczna miłość? Odebrali sobie życie, bo nie mogli być razem. A Giaur, zakochany w Leili, muzułmańskiej brance. Dla swojej niespełnionej miłości gotów jest popełnić zbrodnię. Jak stara jest miłość - jak świat - chciałoby się rzec. Przecież już Adam i Ewa... Miłość, jak wiadomo, łączy i rozdziela nie tylko ludzi. Niezwykle piękna i zarazem trudna okazała się miłość Józefa Skawińskiego do utraconej ojczyzny. To miłość, to Ona skazała tego zmęczonego życiem cz łowieka na wieczną tułaczkę, jak liść na wietrze...

I tak dalej, i tak dalej. Nie tylko w literaturze, ale i w innych dziedzinach sztuki miłość jest źródłem inspiracji. Polecam m. in. „Pocałunek” F. Hayeza, „Sen Dantego” Rossettiego. Podobno to piękne uczucie ma kilka faz:- zakochania - romantycznych początków- związku kompletnego- przyjacielskiego- związku pustego- rozpad związku. Przyznam, że mnie nie wszystkie fazy przypadły do gustu i nie chciałbym wszystkich doświadczać.

Kacper

Antyranking prezentów - czego lepiej nikomu nie dawać ;P

KURZOŁAP:Coś, co do niczego się nie nadaje, tylko zajmuje miejsce i pokrywa się kurzem. To takie typowe rzeczy ze sklepu ,,Wszystko po 5 złotych". Czyli różne wazoniki, świeczk i zapachowe. Odradzam kupowanie takich przedmiotów, gdyż jasne jest, że niektóre osoby schowają to w najciemniejszy kąt lub po kilku dniach pozbędą się takiego prezentu.

DARMÓWKI:Nie lepsze są także prezenty z gatunku: GADŻETY FIRMOWE i rzeczy, które otrzymujemy za darmo. Jeśli nie chce ci się myśleć bądź z innych przyczyn mus isz komuś podarować t ak ie przedmioty, podrasuj je trochę! Dorzuć ulubione słodycze itd.

ROMANTYZM NIE W PORĘ:Najgorzej, gdy porażkowy prezent otrzymujesz od ukochanej osoby. Cóż, dziewczyny jeszcze jakoś trafiają w gust, jednak chłopacy mają z tym problem. Kupują coś pod wpływem impulsu i myśli, które właśnie przelatywały im przez

głowę. Jeśli dostaniesz coś z kosmosu, n ie obrażaj s ię , ty lko podziękuj i zasugeruj dyskretnie, co chcesz dostać następnym razem :-).

SPOD ŁÓŻKA:Nie zapominajmy o rzeczach, które nazywają się ,,PRAWIE nieużywane". Raz noszone ciuchy, płyty w otwartych pude łkach, ks iążka z rozg ię t ym grzbietem... Na pewno każda dziewczyna marzy o zaschniętym lakierze! Dawanie przechodzonych rzeczy jest po prostu żenujące, a osobie obdarowanej jest zwyczajnie przykro.

PREZENT PRZECHODNI:Chodzi o podarek, który co roku zmienia właściciela. Są grupy przyjaciół, w których np. ta sama płyta krąży od lat. Niektórzy specjalnie przez cały rok zbierają takie gadżety, by później dać je na gwiazdkę. Gorzej będzie, gdy podarek trafi do ofiarodawcy - straszna wtopa!I pamiętajcie dawajcie takie prezenty, jakie sami chcielibyście dostać! Nawet j e ś l i m u s i c i e p o d a r o w a ć c o ś znienawidzonej osobie, to wysilcie trochę mózgownicę i wymyślcie coś ekstra, a gwarantuję, że także dostaniecie coś, co po prostu do was pasuje! ;-)

Q.

Szycie baniaka - ustawki dziewczyn.

GRUDZIEŃ 2012 7

Do regularnej b i twy stają dobrowolnie co jakiś czas olbrzymie grupy ludzi. Umawiają się na walki za pomocą komunikatorów internetowych czy maili. Tą drogą ustalają sprzęt, jakiego użyją w walce. Powody takich ,,rozgrywek"? Kibole - bo kibicami ciężko ich nazwać -traktują te spotkania jako trening przed prawdziwymi rozróbami podczas meczu. Inne grupy „ustawiają się”, by wyrównać rachunki. Za krzywe spojrzenie. Za odbicie dziewczyny lub chłopaka. Honor ustawiających się dziewczyn nakazuje, by każda obelga została odpowiednio odpłacona. W e d ł u g s p e c j a l i s t ó w i psychologów ,,zepsucie" dziewczyn to problem nie tylko Polski. Ma ono miejsce na całym świecie zdominowanym przez kulturę unisex - wszyscy bez względu na płeć oglądają bajki, w których chodzi o p o m s z c z e n i e z a m o r d o w a n y c h np.rodziców, przyjaciół czy zepsucie ulubionego przedmiotu itp. W samych Stanach Zjednoczonych szacuje się, że

jedną czwartą nastoletnich przestępców stanowią dziewczyny. Przemoc i agresja to dla nich sposób zwrócenia na siebie uwagi, zyskanie akceptacji i ,,szacunku". Swoje walki nagrywają, a potem filmiki te umieszczają w internecie. Jak relacjonują świadkowie takich zdarzeń, dziewczyny biją się jak najgorsi z chuliganów. Policja przekaza ła do prasy, że g łówne sprawczynie takich zdarzeń to dziewczyny od 14 do 17 lat. Zwykle są zaopatrzone w noże, kastety, kije baseballowe i gazy łzawiące. Zazwyczaj chodzi o naruszenie terenu, kiedy dziewczyna startuje do chłopaka z innej dzielnicy. Walka o teren i ,,honor" dla większości kończy się szpitalem. Czy zatem można nazwać zjawisko dziewczęcej przestępczości nowością?? Można było...kilka lat temu. Psychologowie dopatrują się źróde ł zwiększenia agresj i wśród dziewczyn w procesie równouprawnienia. Dziewczyny zaczęły przejmować od płci męskiej jej ,,atrybuty": picie, palenie, ćpanie, wszczynanie bójek. Szybko udało

im się dogonić swoich kolegów. Według badań w 2003 roku kobiety w wieku 16-18 lat sięgały po narkotyki ponad trzykrotnie rzadziej niż ich koledzy. W 2005 roku już tylko o połowę. Specjaliści uważają, że dziewczyny, które przejęły ,,męskie" reakcje, zachowują się tak, ponieważ ich rodzice to osoby, które dotknęła zmiana polityczno - społeczna. Stres rodziców spowodowany tym odbił się więc na funkcjonowaniu takiej rodziny. Najczęściej jednak uważa się, że agresja u nastolatków to skutek złego przykładu wśród rodziców, gdzie na złe zachowanie odpowiada się biciem i poniewieraniem. Takie dziewczyny szukają rewanżu na ulicy. Udowadniają sobie, że są kimś, bo boją się ich inni... Tylko dlaczego takie osoby nie szukają pomocy chociażby w szkole?? I dlaczego, by zaimponować grupie, są w stanie zrobić wszystko?! Nie znam na to odpowiedzi, wiem jednak, że za jakiś czas może być jeszcze gorzej.

Q.

PSYCHE

NAUKOWO POTWIERDZONE

Zima nastała, więc każdej z nas doszło trochę ciałka :). A święta przed nami i dodatkowe kalorie też. A tu sylwester za pasem, później wiosna zawita, a co się z tym wiąże, będziemy odsłaniać coraz więcej ciałka :D. A tu niespodzianka! Zamiast płaskiego brzucha, oponki Jak się ich skutecznie pozbyć? Proponuję SZÓSTKĘ WEIDERA.

Szóstka Weidera - zestaw sześciu ćwiczeń (stąd nazwa) mających na celu wzmocnienie mięśni brzucha i wyrzeźbienie go. To trening tylko dla osób wytrwałych, bo trzeba ćwiczyć codziennie przez sześć tygodni. Efekty są jednak naprawdę dobre! Brzuch wygląda super! Opisy ćwiczeń, ich harmonogram znajdziecie w internecie np. na stronie www.6weidera.com, a ja życzę wytrwałości i sukcesów! :D

Edyta

Amerykańscy uczeni, którzy mierzą i badają wszystko, postanowili sprawdzić jak optymizm i pesymizm wpływają na nasze życie i zdrowie. Naukowcy wyliczyli, że optymiści żyją 10-12 lat dłużej niż pesymiści. Rzadziej chorują, szybciej pozbywają się dolegliwości, chętniej i  częściej chodzą do lekarzy, a potem skrupulatnie wypełniają ich zalecenia. Pesymiści-odwrotnie. Zakładają, że nic gorszego nie może im się przytrafić, więc zaniedbują swoje zdrowie.

Jest na to sposób!! Śmiech to zdrowie, bo śmiejąc się uwalniamy całą gamę mięśni: nie tylko mimiczne, ale także te opasające jamę brzuszną. A one naprężając się i rozkurczając masują narządy wewnętrzne, które są wtedy lepiej ukrwione i dotlenione. Oglądaj więc komedie, koncentrujmy się na dowcipach. Jeżeli jesteście w gronie znajomych spróbujcie tego ćwiczenia: na początku śmieje się jedna osoba, później stopniowo kolejne. Śmiech się udziela, więc za kilka chwil zdrowo będziecie zrywać boki, właściwie nie wiadomo z czego. :D

Edyta

GRUDZIEŃ 20128 PORADY NIE OD PARADY

WŁOSY CIENKIE:Problem - brak objętości. Aby stały się bardziej puszyste, musisz uważać, żeby ich zanadto nie obciążać. Unikaj gęstych masek i nie przesadzaj ze stylizacją. Sięgaj po specjalistyczne szampony dodające objętości i lekkie odżywki w sprayu.

WŁOSY FARBOWANE:Zabiegi koloryzujące bardzo niszczą kosmyki. Wymarzony kolor blaknie w ekspresowym tempie. Co robić? Intensywnie odżywiać włosy i stosować produkty chroniące kolor.

WŁOSY TŁUSTE:To mit, że częste mycie tylko pogarsza sprawę. Fakt – należy myć włosy, gdy tego potrzebują. Używać szamponów normalizujących wydzielanie sebum. Uważać na nabłyszczacze, gdyż mogą potęgować wrażenie, że włosy są tłuste.

Q.

OGARNIJ SWOJE WŁOSY!!!

SZKOLNE AKCJE

PRZYGARNIJ BONA!

W naszej szkole i w tym roku szkolnym kontynuujemy akcję „Przygarnij bona”. Ma ona na celu pomoc uczniom, którzy akurat nie

przygotowali się do odpowiedzi czy nie odrobili pracy domowej. Jest to taki dodatkowy „minus”, ale nie do dziennika ;)

Kilka wskazówek:1. Jeden bon dla jednego ucznia.2. Bon można wykorzystać tylko raz. 3. Akcji podlega przedmiot szkolny napisany na bonie, czyli nie można go wykorzystać na geografii, jeśli będzie

na nim napisane „matematyka”.4. W każdym numerze gazetki przedmiot będzie się zmieniał.5. Bon jest ważny do końca roku szkolnego.6. Bon nie zwalnia ze sprawdzianów i zapowiedzianych kartkówek!7. Bon nie likwiduje niewykorzystanych nieprzygotowań oraz wykorzystanych.8. Bonu nie można wykorzystywać do handlu.9. Bon nie podlega wymianie i reklamacji!

Instrukcja obsługi bonu:1. Wycinasz bon z gazetki.2. Od razu na początku lekcji zanosisz go nauczycielowi.3. Dumny/a z siebie wracasz do ławki.

REDAKCJA

Red.naczelna - Edyta PlutaZdjęcia - organizatorzy imprez

Grafika - Radek OlczykProjekt okładki, skład i druk - Radek Olczyk

Redaktorzy: Iga Bałysz, Mariola Chmura, Kacper Cuper, Agata Jaśkiewicz, Weronika Marszał, Edyta Pluta,

Oliwia Sulikowska

Opiekun: p. Anna Tchoryk