Kariera w IT
Transcript of Kariera w IT
Informatycy dobrze zarabiają i mają wiele możliwości budowania kariery, pod warunkiem że oprócz zdobywania umiejętności technicznych zainwestują w naukę języków obcych i rozwój osobowości.
KARIERA W IT
PA RT N E R M E D I A L N Y W Y DA N I A
97
70
86
72
33
13
2
20
COMPUTERWORLD.PL
Lider czy menedżerJak rozwijać umiejętności, aby dobrze zarządzać
Płace w IT Gdzie i na jakich stanowiskach można zarobić najwięcej
Etat versus kontraktDobre i złe strony różnych form zatrudnienia pracowników
COMPUTERWORLDMAGAZYN MENEDŻERÓW I INFORMATYKÓW WWWW.COMPUTERWORLD.PL 2 PAŹDZIERNIKA 2013 NR 20/1008 ISSN 0867-2334 NR INDEKSU 354988 CENA 19,90 ZŁ (W TYM 5% VAT)
włącz swój komputer i wejdź na www.computerworld.pl/itmeeting
Sprawdź czego oczekują pracodawcy i co mówią eksperci
Eksperci o karierze w ITR O Z M O W Y · P O R A D Y · W S K A Z Ó W K I
IT Meeting
INFORMACJE, KTÓRE ZDOBĘDZIESZ BEZ WYCHODZENIA Z DOMU:
Perspektywy zatrudnienia w 2014. Kwalifikacje zawodowe, co będzie modne w przyszłości?
Wady i zalety różnych form zatrudnienia – kontrakt vs. etat, praca zdalna vs. biurowa.
Z konsultanta helpdesk’u do CIO – wiedza, umiejętności oraz kompetencje niezbędne do zarządzania zespołem.
Prawdy i mity o zarobkach. Dodatkowe benefity. Czy warto negocjować z pracodawcą?
Rozwój osobisty. Szkolenia, certyfikaty, studia. Na co stawiają pracodawcy?
Ogl¹daj
Sponsor Generalny:
SPIS TREŚCI
4 Płace w IT – od absolwenta do dyrektoraIT jest jedną z najlepiej opłacanych branż. Wśród informa-tyków są jednak znaczące różnice w zarobkach.
6 Polskie krzemowe dolinyNa informatycznej mapie naszego kraju znajduje się 49 miast i miejscowości. Kilka regionów aspiruje do miana polskiej Doliny Krzemowej.
8 Po co informatykowi certyfikat?Specjaliści IT, którzy uzyskali certyfikat, otrzymują wyna-grodzenie nawet o 40% wyższe od osób, które nie mają tego dokumentu.
10 Perspektywy dla informatykówW 2012 r., podobnie jak w br., aż 68% przedsiębiorstw z branży IT planowało zatrudnić nowych pracowników. Jakie specjalizacje są najbardziej poszukiwane?
12 Przyszłość należy do oprogramowania? – czyli handlowcy IT na rynku pracy Rozwój technologii sprzyja firmom produkującym opro-gramowanie „szyte na miarę”. Produkty muszą szybko się adaptować do nowych środowisk IT po stronie odbiorców.
14 Żaglówka czy transatlantykPraca w małej firmie czy korporacji – informatycy wciąż mogą wybierać i są wśród nich zwolennicy zarówno jednej, jak i drugiej opcji. W każdym miejscu można rozwinąć skrzydła i wszędzie trzeba się liczyć z ograniczeniami.
16 Oferta goni rynekStudia podyplomowe to sposób na podniesienie kwa-lifikacji i szansa na osiągnięcie wyższych zarobków. Wybór zależy od ambicji i zainteresowań.
18 Pracownik kreatywnością silny
Pracodawcy zależy na osobach, które myślą analitycz-nie, twórczo rozwiązują problemy i umieją porozumieć się ze współpracownikami.
20 Lider skuteczniejszy od menedżeraKiedy mówi się o charyzmatycznym przywództwie, przyta-cza się przykłady Steve’a Jobsa i Billa Gatesa. Jakie cechy musi mieć szef, żeby zostać liderem i osiągnąć sukces w branży IT?
22 Branże informatycznej przyszłości
Przemysł ciężki, centra informacji, show biznes czy służba zdrowia? Informatyk w zależności od wiedzy, osobistych preferencji i aktualnych ofert może pracować we wszyst-kich branżach.
24 Gwiazdy i wyrobnicyW 2013 r. obserwowaliśmy postępujące rozwarstwienie wynagrodzeń, a kolejne lata przyniosą umocnienie trendu, choć informatycy nadal cieszą się komfortową sytuacją na rynku pracy.
26 Kontrakt vs. etat – okiem rekrutera IT
Praca na etacie i praca kontraktora to odmienne drogi kariery w branży IT. Przed podjęciem decyzji o formie zatrudnienia warto poznać ich wady i zalety.
27 Informatyk na swoimWbrew pozorom to nie jest tekst o samozatrudnieniu. Chodzi o sytuację, kiedy pracownik używa własnego urządzenia, żeby wykonywać czynności służbowe. Ma to swoje dobre strony, ale musimy się też liczyć z ryzykiem.
28 Przestrzeń kreatywnaMiejsce pracy ma wpływ na efektywność zadań. W do-bie mobilnych technologii i BYOD każdy może wybrać, czy chce pracować przy biurku w firmie, przy kawiar-nianym stoliku w centrum miasta, czy we własnym ogrodzie.
30 Szczerość nie zawsze popłacaW dobie mediów społecznościowych trudno jest oddzielić życie prywatne od zawodowego. Jeszcze trudniej przewi-dzieć, które nasze zdjęcia lub posty trafią do pracodawcy i co z tego wyniknie.
REDAKCJA02—092 Warszawa, Żwirki i Wigury 18a, tel. 22 3217800, faks 22 3217888e-mail: [email protected], www.computerworld.pl
REDAKTOR NACZELNYTomasz Bitner – 22 3217807
REDAKTOR PROWADZĄCY Dorota Bogucka – 22 3217820
ZESPÓŁMagda BorowikKonrad Karczewski – 22 3217997Jerzy Krupiński – 22 3217731Marcin Marciniak – 22 3217827Tomasz Marcinek - 22 3217812Piotr Pietruszyński – 22 3217725Danuta Sass – 22 3217805
WSPÓŁPRACOWNICYJakub Chabik, Andrzej Gontarz, Sławomir Kosieliński, Piotr Kowalski, Andrzej Maciejewski, Bogdan Pilawski, Piotr Rutkowski
KONFERENCJE COMPUTERWORLDSebastian Watras – 22 3217798Magdalena Szczodrońska – 22 3217935Aleksandra Krupińska – 22 3217920Łukasz Grabczyński – 22 3217988Renata Grabowiec
CUSTOM PUBLISHINGPaweł Choiński
OPRACOWANIE GRAFICZNESławomir Krajewski – 22 3217928Monika Dyba – 22 3217929Marcin Rosiczka – 22 3217924
BIURO REKLAMY I MARKETINGURecepcja 22 3217772e-mail [email protected]
Marcin Renduda – 22 3217915Włodzimierz Duszyk – 22 3217870Patrycja Dziedzińska – 22 3217930Agata Goździk – 22 3217830Dominika Marszycka 22 3217906Izabela Sakowicz – 22 3217865Grażyna Skibniewska – 22 3217895Ewa Jadczak – 22 3217854Daniel Rosiczka – 22 3217899
PRODUKCJAMarzena Samsel – kierownik – 22 3217860Małgorzata Majer
DZIAŁ PRENUMERATYPrenumerata – 22 3217777e-mail [email protected]/prenumerata
Prenumerata realizowana przez: Garmond Press SATel./faks. 22 [email protected]
Prenumerata realizowana przez RUCH SAZamówienia na prenumeratę w wersji papieroweji na e-wydania można składać bezpośredniona stronie www.prenumerata.ruch.com.ple-mail: [email protected] lubkontaktując się z Telefonicznym Biurem ObsługiKlienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59– czynne w godzinach 7.00 – 18.00.
Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca, zastrzegając sobie prawo ich skracania i opracowywania. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam.Adresy poczty elektronicznej pracowników redakcji i wydawnictwa IDG Poland SA tworzone są według wzoruImię[email protected]
Nakład 3500 egz.
DRUK Miller Druk sp. z o.o.
WYDAWCAInternational Data Group Poland SA
PREZES ZARZĄDUPiotr Wtulich
COMPUTERWORLD
4
USŁUGI
2 października 2013
USŁUGIZAROBKI
IT jest jedną z najlepiej opłacanych branż – to nie budzi
wątpliwości. Wśród informatyków są jednak także
znaczące różnice w zarobkach.
KAZIMIERZ SEDLAK
Płace w IT – od absolwenta do dyrektora
Mało kto wie, że informatycy pracujący w bankowości (8500 zł) zarabiają więcej niż zatrudnieni w firmach stricte informatycznych (6000 zł). Niewiele także wiemy o różnicach zarobków między informatykami, a są one znaczące. Przykładowo, w grupie specjalistów projektant systemów IT (9600 zł) zarabia ponad dwa razy więcej niż inżynier wsparcia technicznego (4600 zł).
Spójrzmy, jak w 2012 r. kształtowały się płace w tym zawodzie na różnych szczeblach organizacji.
W porównaniu z danymi ogólnopolskimi informatycy są uprzywilejowani od początku kariery zawodowej. Pracownik szeregowy IT (3340 zł) zarabia o 36% więcej od pracow-ników szeregowych z innych branż (2520 zł). Podobnie jest na wszystkich szczeblach kariery zawodowej. Najlepiej wynagradzani są dyrektorzy. Połowa z nich zarabia powyżej 15 300 zł, jedna czwarta otrzymuje więcej niż 25 000 zł, a 10% zarządzających otrzymuje płace wyższą niż 45 500 zł.
Wynagrodzenia programistówNa pewno stanowią oni elitę tego zawodu i otrzymują również wysokie wynagrodzenia (tabela 2).
Zakładając, że większość programistów piastuje stanowisko specjalisty, można stwierdzić, iż większość z nich zarabia od 20 do 40% więcej od kolegów zajmujących równorzędne stanowiska, ale mających inne wykształcenie i zawód.
52 października 2013
Czy opłaca się mieć certyfikat?Na to pytanie jest tylko jedna odpowiedź: tak. Mediana informatyków, których umiejętności były udokumentowane na piśmie, wyniosła w 2012 r. 7200 zł. Osoby, które nie mogły pochwalić się żadnym „papierkiem”, zarabiały o ponad 2000 zł mniej: 5150 zł.
Najwyżej opłacane są osoby legitymujące się certyfikatem ITIL (Information Techno-logy Infrastructure Library), które zarabiały 9800 zł.
Pracownicy z umiejętnościami w zakresie platformy Java z certyfikatem SCJP (Sun Cer-tified Java Programmer) zarabiali 8400 PLN.
Warto zaznaczyć, że informatycy wykorzystu-jący ten język programowania w swojej pracy, ale nie mający żadnego certyfikatu, zarabiali 6200 zł, czyli o 35% mniej.
Wynagrodzenia w różnych obszarach ITPodobnie jak w każdej branży, również w IT można wyodrębnić gałęzie lepiej i gorzej opłacane. Najwyższe dochody osiągają informatycy pracujący w konsultingu. Ich wynagrodzenia (7500 zł) są o 87% wyższe od informatyków zajmujących się serwisem (4000 zł).
Niestety, także w branży IT pracownicy odczuwają skutki recesji. Mają oni jednak znacznie mniej powodów do narzekania od innych, bo w 2012 r. co drugi informatyk zaro-bił więcej niż rok wcześniej, a wynagrodzenia w tej branży są o połowę wyższe (6000 zł) niż płace ogółu Polaków (4000 zł).
Na podstawie raportu „Wynagrodzenia na stanowiskach IT w 2012 roku” wydanego przez Sedlak & Sedlak. Dane do wszystkich analiz pochodzą od 13 764 informatyków.
Tabela 1. Wynagrodzenie całkowite brutto informatyków na różnych szczeblach zatrudnienia (w zł)
Tabela 2. Wynagrodzenie całkowite brutto programistów w 2012 r. (w zł)
Tabela 3. Mediana wynagrodzenia całkowitego brutto osób mających różne certyfikaty w 2012 r. (w zł)
Tabela 3. Mediana wynagrodzenia całkowitego brutto osób pracujących w różnych obszarach IT (w zł)
szczebel próba 1 decyl 1 kwartyl mediana 3 kwartyl 9 decyl
pracownik szeregowy 2 569 1 800 2 400 3 340 4 700 6 800 4 084
specjalista 4 914 2 500 3 500 4 950 7 000 10 000 5 925
starszy specjalista 3 274 3 604 5 100 7 500 10 750 16 000 9 356
kierownik zespołu
do 10 osób1 906 3 636 5 500 8 000 12 000 18 000 10 280
kierownik zespołu
powyżej 10 osób596 5 250 7 600 11 000 16 500 26 000 13 976
dyrektor/zarząd 505 5 000 10 000 15 300 25 000 45 500 23 179
próba wynagrodzenie całkowite (mediana)
Programista (stanowisko ogólne) 672 5 580
Programista .NET 430 5 595
Programista baz danych 121 6 050
Programista C/C++ 271 6 500
Programista Delphi 37 5 000
Programista Java 552 6 150
Programista Python 32 5 500
Programista Ruby 22 6 350
Programista systemowy języków niskiego poziomu 33 5 000
Programista systemowy języków wysokiego poziomu 103 6 000
Źródło: Raport Sedlak & Sedlak „Wynagrodzenia na stanowiskach IT w 2012 roku”
certyfikat próba 25% zarabia poniżej mediana 25% zarabia powyżej
ITIL 207 6 500 9 800 15 257
SCJP 196 6 500 8 400 11 700
MCTS 160 4 500 6 600 8 475
ISTQB 219 5 000 6 500 8 500
Obszar IT próba25%
zarabia poniżejmediana
25%
zarabia powyżej
IT (ogółem) 8515 3900 6000 9200
hardware 502 3500 5700 9500
Internet 868 3000 4342 6700
konsulting 938 4700 7500 12500
serwis 565 2765 4000 6000
sieci 465 3000 4700 7500
software 5177 4300 6500 9500
Informatycy są uprzywile-
jowani od początku karie-
ry zawodowej. Pracownik
szeregowy IT zarabia o 36%
więcej od pracowników sze-
regowych z innych branż.
Podobnie jest na wszystkich
szczeblach kariery zawodo-
wej. Najlepiej wynagradzani
są dyrektorzy.
Na informatycznej mapie naszego kraju znajduje się
49 miast i miejscowości. To pokazuje, że biznes IT jest
skoncentrowany w dużych ośrodkach akademickich.
Kilka regionów, w których znajdują się specjalne
strefy ekonomiczne, aspiruje do miana polskiej
Doliny Krzemowej.
DOROTA BOGUCKA
Polskie krzemowe doliny
Gdzie warto pojechać, żeby znaleźć pracę w branży informatycznej?
Do analizy geografii IT posłużyło tegoroczne badanie Computerworld TOP200. Wzięliśmy pod uwagę 271 firm, które zostały ujęte w raporcie. Interesowały nas siedziby główne i oddziały przed-siębiorstw. Sprawdziliśmy, gdzie lokują się firmy, które oddziałów nie mają.
Koncentracja ITPolską stolicą IT jest Warszawa. Uplasowało się tu 89 firm, które mają tylko jedną siedzibę, a ponadto znajduje się 40 głównych siedzib i 38 oddzia-łów firm. Ścisłą czołówkę stanowią trzy miasta: Kraków, Wrocław i Poznań. W Krakowie po 13 firm ma jedyną siedzibę i siedzibę główną. Znajdują się tutaj również 34 oddziały firm. Stolica Dolnego Śląska przyciągnęła 25 firm, które tam mają głów-ną (w dziewięciu przypadkach jedyną) siedzibę. Kolejne 32 otwarły we Wrocławiu oddziały firm. W Poznaniu znajduje się 13 firm (10 zdecydowało, że tu będzie ich jedyna siedziba, kolejne 3, że główna), a 27 innych ma oddziały.
Wśród firm, które mają jedną siedzibę, siedem uplasowało się w Katowicach, sześć w Rzeszowie, a cztery w Szczecinie. Gdańsk i Łódź mają u siebie trzy firmy, a w kolejnych pięciu miastach takich firm jest po dwie, a po jednej siedzibie jest w 16 miastach.
Jeszcze większą koncentrację widać, jeśli weź-miemy pod uwagę firmy, które oprócz głównej siedziby mają także oddziały. Aż 40 takich firm znajdziemy w Warszawie, 16 we Wrocławiu i 13 w Krakowie. Cztery firmy wybrały jako główną sie-dzibę Gdańsk, po trzy Poznań, Bydgoszcz i Zieloną
Górę. W pięciu miastach są po dwie główne siedzi-by, a w dziewięciu kolejnych po jednej.
W stolicy Polski aż 38 firm otworzyło swoje oddziały, o cztery mniej jest w Krakowie, a 32 we Wrocławiu. Ponad 20 oddziałów firm informatycz-
nych znajduje się w Poznaniu – 27, Katowicach – 23 i Łodzi – 22. W sumie oddziały firm są w 38 miastach. Ciekawostką może być to, że 101 spo-śród 271 firm, które uczestniczyło w badaniu TOP200, omija Warszawę.
6
USŁUGIMAPA IT
Siedziby główne
Oddziały
Informatyczna mapa Polski
2 października 2013
Warszawa 129 38
Wrocław 25 32
Kraków 26 34
Gdańsk 7 13
Łódź 5 22
Chorzów 2 1
Gliwice 3 4
Szczecin 6 12
Olsztyn 1 4
Lublin 2 11
Sopot 4 2
Rzeszów 7 11
Leszno 1 0
Bydgoszcz 4 13
Słupsk 1 0
Zielona Góra 3 6
Poznań 13 27
Bielsko-Biała 3 6
Katowice 8 23
Sosnowiec 1 1
Białystok 2 10
Zamość 1 0Częstochowa 0 3
Rogoźnica 0 1Ostrów Wlp. 1 1
Krosno 0 2
Kalisz 1 2
Dąbrowa Górnicza 1 1
Bytom 0 1
Nowy Sącz 0 1
Gdynia 2 6
Kielce 1 3
Opole 1 3
Piaseczno 1 1
Radom 1 1
Kwidzyń 0 1
Jelenia Góra 0 1
Gorzów Wlp. 0 1
Bytów 0 1
Koszalin 0 1
Toruń 2 1
Goleniów 1 0
Ożarów Mazowiecki 1 0
Tarnowo Podgórne 1 0
Swarzędz 1 0
Tarnów 1 0
Mielec 1
Centra nowych technologiiPolskim miastom zależy, żeby przyciągnąć jak najwięcej firm zajmujących się zaawansowanymi technologiami. Skupiskami innowacyjnych biz-nesów i ośrodków badawczych stają się strefy oferujące przedsiębiorcom dogodne warunki podatkowe, możliwość wsparcia logistycznego i kooperacji.
W przypadku Parku Technologicznego – Miasteczka Multimedialnego w Nowym Sączu – filarem klastra kilkudziesięciu małych i średnich firm jest Wyższa Szkoła Biznesu – National Louis University. Uczelnia wspiera młodych (wiekiem albo stażem) przedsiębiorców w tworzeniu inno-wacyjnych, przełomowych i rewolucyjnych tech-nologii, zwłaszcza animacji i grafiki 3D, internetu, e-learningu, technologii mobilnych oraz telekomu-nikacji. Magnesem przyciągającym IT do Nowego Sącza jest centrum biurowo-badawcze i możliwość otrzymania nawet 200 tys. euro dotacji.
Na południu Polski znana jest już Dolina Lotnicza, gdzie działają światowi giganci branży. Na Podkarpaciu coraz więcej jest również centrów obsługi, więc samorządowcy wierzą, że uda się tu-
7
taj przyciągnąć również firmy IT. Atutem Rzeszowa, stolicy regionu, są wykształceni młodzi ludzie – 40 tys. studentów. Żeby pozyskali umiejętności potrzebne przyszłym pracodawcom, Informatyka Podkarpacka uruchomiła program współpracy z lokalnymi uczelniami i firmami informatycznymi.
Przemysł zaawansowanych technologii chcą również przyciągnąć władze Wrocławskiego Parku
Technologicznego. Małym i średnim firmom Park oferuje pomoc w rozwoju i promocji badań, a także w transferze i komercjalizacji ich wyników.
Jednak największy w Polsce park naukowo--technologiczny działa na przeciwległym krańcu kraju – w Gdyni. Docelowo będzie tu funkcjono-wało 300 firm, zatrudniających kilka tysięcy pra-cowników. Między innymi w firmach tworzących nowoczesne technologie, zwłaszcza w dziedzi-nach: biotechnologii (m.in. A&A Biotechnology, BIOCRYSTAL, Biovico sp.z o.o. Cerko, Immunolab sp. z o.o., Phage Consultants, Prochimia Surfaces sp. z o.o., Spark Lab, TCI Laboratories), ochrony środowiska, informatyki, elektroniki, telekomu-nikacji, inżynierii, innowacji społecznych oraz nowoczesnego wzornictwa. Klaster biomedyczny powstaje również w Warszawie. Aż trzy parki tech-nologiczne działają w Wielkopolsce. W sumie w 30 tego typu centrach skupionych jest 700 przed-siębiorstw wykorzystujących nowe technologie. Jednak żeby któraś z polskich krzemowych dolin odniosła sukces porównywalny z kalifornijską, po-trzebny jest kapitał, który zostanie zainwestowany w start-upy.
Największy w Polsce park
naukowo-technologiczny
jest w Gdyni. Docelowo bę-
dzie tu funkcjonowało 300
firm, zatrudniających kilka
tysięcy pracowników, m.in.
w firmach tworzących no-
woczesne technologie. Kla-
ster biomedyczny powstaje
również w Warszawie.
2 października 2013
Rynek informatyczny w coraz większej części bazuje
na certyfikatach. Specjaliści IT, którzy uzyskali
podobny dokument, otrzymują wynagrodzenie nawet
o 40% wyższe od osób, które nie mają certyfikatu.
LECH PIESIK
Po co informatykowi certyfikat?
Uzyskanie certyfikatu to inwestycja w swoją przy-szłość, która powinna przynosić korzyści. Certyfikat może wywindować miesięczne zarobki specjalisty IT do poziomu niedostępnego dla specjalistów za-trudnionych na innych stanowiskach kierowniczych w firmie. Wystarczy przejrzeć dane z raportu firmy Sedlak & Sedlak opublikowanymi po badaniu prze-prowadzonym wśród prawie 14 tys. informatyków na 46 różnych stanowiskach IT. Statystyki wyraźnie pokazują, że certyfikat jest dla pracownika opłacal-ny. Najbardziej opłacalne są certyfikaty:
Prince2 – 10 000 zł – certyfikat potwierdzający stosowanie określonej metodyki zarządzania projektami w taki sposób, że zarząd firmy nie jest obciążony bieżącym zarządzaniem projektem, ale sprawuje skuteczny nadzór nad realizacją projek-tu. Metodyka Prince2 zwiększa szanse na termi-nowe zakończenie projektu i nieprzekroczenie założonego budżetu, a w przypadku przerwania wdrożenia minimalizuje straty.
ITIL – 9800 zł – Information Technology Infrastructure Library to kodeks postępowania dla działu informatyki zawierający zalecenia przydat-ne przy oferowaniu usług informatycznych.
SCJP – 8400 zł – Sun Certified Java Programmer potwierdzał umiejętności progra-mistyczne wymagane dla platformy Java. Oracle, który wchłonął firmę Sun, zmienił nazwę i do-tychczasowy SCJP został zastąpiony przez OCPJC (Oracle Certified Professional Java Programmer).
MCTS – 6600 zł – Microsoft Certified Technology Specialist to zestaw certyfikatów potwierdzających umiejętności techniczne w za-kresie kluczowych produktów lub technologii Microsoft.
ISTQB – 6500 zł – International Software Qualifications Bard potwierdza umiejętności w za-kresie testowania oprogramowania.
CCNA – 4700 zł – korporacyjny Cisco Certified Network Associate potwierdza specjalistyczną
wiedzę techniczną oraz umiejętności instalacji okablowania strukturalnego, konfiguracji i zarzą-dzania sieciami teleinformatycznymi i telekomuni-kacyjnymi średniej wielkości.
PraktykaA czym jest certyfikat z punktu widzenia pra-codawcy? Jest to rodzaj „karty gwarancyjnej” umiejętności kandydata na określone stanowisko. Można to zrozumieć jako jeden z warunków w pro-cesie rekrutacji. Podobne podejście do certyfikatu mają też zleceniodawcy usług informatycznych, dla których certyfikat u usługodawcy „zapewnia” oczekiwany poziom usługi. Potwierdza to Mariola Pruchińska, menedżer Centrum Realizacyjnego w Infovide-Matrix SA: „Dla mnie, jako menedżera dużego zespołu IT, certyfikaty są ważnym ele-mentem planów rozwoju konsultantów. Ustalając ścieżkę kariery, w przypadku specjalności takich jak programiści, analitycy czy testerzy, uzgadniamy
8
USŁUGIEDUKACJA
Wynagrodzenie brutto pracowników IT posiadającychcertyfikaty w 2012 r.
Wynagrodzenie brutto pracowników o różnymwykształceniu, niezależnie od stażu pracy
0 0(zł) (zł)1000 10002000 20003000 30004000 40005000 50006000 60007000 8000 9000 10 000
Wyższe magisterskieinżynierskie
Wyższe zawodowe(licencjackie/inżynierskie)
Wyższe magisterskie
Średnie lub pomaturalne
Zasadnicze zawodowe
Prince2 10 000 5400
4500
3718
2990
2500
9800ITIL
SCJP
MCTS
ISTQB
CCNA
8400
6600
6500
4700
Sedlak & Sedlak; 2013
2 października 2013
jednocześnie tempo ich rozwoju zawodowego. Postępy w rozwoju śledzimy na bieżąco, mając do dyspozycji metody sprawdzające kompetencje konsultantów wewnątrz organizacji. Jednocześnie ustalamy także momenty, w których konsultant powinien potwierdzić osiągnięcie określonego poziomu specjalizacji poprzez zewnętrzny cer-tyfikat. To potwierdzenie jest ważne zarówno dla pracownika, który dokumentuje kolejny etap swojego zawodowego rozwoju, jak i dla mnie jako menedżera. Upewnia mnie, że poziom kompetencji dostarczanych naszym klientom spełnia powszech-nie uznane standardy”.
Infovide-Matrix to firma doradcza, świadcząca również usługi z zakresu rozwiązań IT, łącząca doświadczenie i wiedzę ekspertów branżowych i technologicznych, wspierająca przedsiębiorstwa oraz instytucje publiczne we wprowadzaniu zmian przynoszących wartość biznesową.
„W przypadku kierowników projektów legi-tymowanie się międzynarodowym certyfikatem z metodyki zarządzania projektami jest ważne już na etapie aplikowania do pracy. Dotyczy to również swoistego rodzaju rekrutacji, z jakim mamy do
9
czynienia w procesach sprzedażowych, podczas których kierownicy projektów ‘aplikują’ bezpośred-nio do klienta i ich zadaniem jest uwiarygodnienie swoich kompetencji menedżerskich oraz kompe-tencji technicznych zespołu” – dodaje Mariola Pruchińska.
Ponadto posiadanie określonych certyfikatów jest często formalnym wymogiem postępowań przetargowych i konkursów ofert. Inwestycja w zdobycie doświadczenia i wiedzy potwierdzo-nej certyfikatami konsultantów przekształca się w cenny kapitał dla firmy, która walczy o pozycję w konkretnym segmencie produktowym.
PerspektywaProwadzone przez Forte Partners od 2004 r. ba-danie, z którego wnioski opublikowano w raporcie „IT Skills and Certyfications Pay Index”, wskazują, że posiadacze certyfikatów często osiadają na laurach, a to powoduje obniżenie premii, jakie uzyskiwali z tego tytułu. Badanie pokazało też, że w tym samym czasie inni pracownicy, bez cer-tyfikatów, ale z odpowiednimi umiejętnościami dostawali coraz wyższe premie. Trend wzrostowy
utrzymywał się przez 21 kwartałów (na 26 kwar-tałów badań), a spadki były notowane przez 17 kwartałów (na 18 kwartałów badań). To jednak nie oznacza, że certyfikaty są bez znaczenia i dlatego ich wartość spada. Należy raczej skłonić się do wniosku zawartego w raporcie, że oczekiwania pracodawców (i zleceniodawców) wykraczają poza podaż rynkową, ale taka już jest biznesowa prawi-dłowość, że to zapotrzebowanie rynku jest moto-rem napędowym i wyznacza trendy. Na topie nie ma jeszcze certyfikatów z takich kwalifikacji, jak techniki wirtualizacyjne związane z platformami (np. VMware Server) czy programistycznej wiedzy z zakresu Oracle Portal 10g.
Finansowy aspekt certyfikatu jest jedynie produktem ubocznym, pożądanym dla jego po-siadacza, wydaje się jednak, że istota certyfikacji kryje się za poczuciem bezpieczeństwa, i to za-równo ze strony usługobiorcy, jak i usługodawcy. Dodatkowym elementem przemawiającym za certyfikatami jest standaryzacja.
Chociaż premie za certyfikaty spadły, to jednak ruch na rynku certyfikatów pokazuje, że są one potrzebne.
Calling all:
Client ChampionsIndustry ShapersMarket LeadersOpportunity Seekers
10,000 IT professionals globally —combining state of the art IT tools and powerful, in-house technology.
credit-suisse.com/careers
2 października 2013
W 2012 r. aż 68% przedsiębiorstw z branży IT
planowało zatrudnić nowych pracowników. Sytuacja
w 2013 r. wygląda podobnie. Szczególną uwagę
należy zwrócić na specjalizacje, w jakich najczęściej
prowadzone są rekrutacje.
ARTUR GERWEL
Perspektywy dla informatyków
W 2012 r. najbardziej poszukiwanymi osobami w tym sektorze, podobnie jak w roku 2011, byli: programista (46%), handlowiec (14%), specjalista ds. wdrożeń, analityk systemowy i tester (10%).
Kluczowe technologie Wśród technologii, w jakich programiści powinni się obecnie specjalizować, są Java (najwięcej ofert jest w Krakowie) i .NET (dużo ofert w Łodzi). We Wrocławiu dużą popularnością cieszą się technologie systemów wbudowanych (embed-ded systems) oraz języki programowania z „C”, czyli C++ i C# oraz oczywiście embedded C. Warszawa jest rynkiem najbardziej różnorodnym. Pracę można tu znaleźć we wszystkich technolo-giach. Jeśli chodzi o administratorów, mamy do czynienia z dużym zapotrzebowaniem na osoby specjalizujące się w systemach Windows i/lub Linux. Od jakiegoś czasu rejestrujemy również dynamiczne zwiększanie się popytu na doświad-czonych pracowników IT w zakresie oprogramo-wania i dostosowywania platform do urządzeń mobilnych na platformach IOS i Android.
Z drugiej strony, analizując obecną sytuację i prowadzone przez nas rekruta-cje w tym sektorze, należy stwierdzić, że pracownicy tej branży rzadko stają przed problemem braku znalezienia zatrudnienia w Polsce. Największe szanse na zatrudnie-nie mają doświadczeni specjaliści IT, w tym szczególnie programiści i wdrożeniowcy. Wśród tej grupy pracowników sporadycznie pojawiają się osoby bezrobotne, ale jest to zjawisko marginalne i dotyczy w 90% osób bez znajomości języka angielskiego.
Analizy jednoznacznie wskazują, że rynek IT w dalszym ciągu się rozwija się i taki trend utrzyma się do końca obecnego roku. Wszystko wskazuje również na to, że prawdopodobnie ten trend będzie obowią-zywał w kolejnych latach. Do formułowania optymistycznych prognoz skłaniają nie tylko informacje pochodzące od naszych klientów,
ale również dane dostarczane przez nieza-leżnych analityków. Według raportu firmy PMR „Rynek IT w Polsce 2013. Prognozy rozwoju na lata 2013–2017”, zdecydowana większość (87%) respondentów pozytywnie ocenia obecną sytuację finansową firmy, choć w porównaniu do ubiegłego roku spadł udział ocen skrajnie pozytywnych (o 35 p.p.). W blisko połowie firm (41%) obecna sytuacja
finansowa, w porównaniu do ubiegłego roku, się nie zmieniła. Spośród pozostałych przed-siębiorstw w większości sytuacja jednak się poprawiła (43%).
Pewna praca i płacaJeśli chodzi o płace pracowników sektora IT, zwłaszcza programistów, sytuacja rok do roku zmienia się na korzyść zatrudnionych. Realny poziom wynagrodzeń w branży IT w 2013 r. w stosunku do roku poprzedniego wzrósł znacznie, bo o ok. 10%, w stosunku do poziomu wynagrodzeń w polskiej gospo-darce na poziomie ok. 4%. Spodziewamy się, że w związku z dużym popytem na tego typu pracowników podobna tendencja będzie obo-wiązywała w kolejnych latach. Niewiadomą pozostaje tylko dynamika tego wzrostu, ale spodziewamy się, że będzie oscylowała na poziomie 5–10%.
Ciekawym zjawiskiem, z jakimi mamy obecnie do czynienia w sektorze, jest pro-ces potocznie nazywany „podkupywaniem” pracowników. Kluczowe pytania brzmią: Co skłania informatyków do zmiany pracy? O ile wyższe zarobki mogą zyskać, podejmując decyzję o zmianie firmy?
Obecnie firmy IT, m.in. za pośrednictwem takich agencji rekrutacyjnych jak firma Modis w grupie Adecco, agresywnie podkupują sobie nawzajem pracowników. Informatyk zmieniający pracę może liczyć na ok. 15–25% dodatkowego wynagrodzenia. Z perspekty-wy prowadzonych przez nas rekrutacji oraz obserwacji rynku, bardzo częstym zjawiskiem
10
USŁUGIRYNEK PRACY
Branża IT nie dyskwali-
fikuje osób z grupy 50+.
Znajomość i chęć podąża-
nia za nowymi technologia-
mi, łatwość adaptacji oraz
znajomość języka angiel-
skiego – ludzie spełniający
te kryteria nie powinni
mieć problemu ze znale-
zieniem pracy.
2 października 2013
stały się jednak ostatnio szczególniew ciągu ostatnich 9–12 miesięcy, tzw. kontr oferty. Pracodawcom opłaca się zatrzymywać ludzi, dając im przykładowo od 1 tys. zł podwyżki w momencie złożenia przez zatrudnionego wypowiedzenia. Pracodawca w takiej sytuacji nie ma innego wyjścia, pragnąc zatrzymać najbardziej doświadczonych specjalistów bez inwestowania w długi i złożony, a często i wielokrotnie droższy proces rekrutacji. Średnie miesięczne wynagrodzenie na sta-nowiskach specjalistycznych, w zależności od doświadczenia, waha się pomiędzy 7500 a 9000 zł brutto.
Branża IT nie dyskwalifikuje osób z grupy 50+. Znajomość i chęć podążania za nowymi technologiami, łatwość adaptacji oraz znajo-mość języka angielskiego – ludzie spełniający te kryteria nie powinni mieć problemu ze znalezieniem zatrudnienia.
Motywacja również gwarantuje „dream team”W erze rynku pracownika, z jakim mamy do czynienia w przypadku branży IT, biznes oraz działy personalne muszą znaleźć odpowiedź
na dwa kluczowe pytania: Jak przyciągnąć i jak zatrzymać pracownika?
Do najważniejszych obecnie czynników zachęcających specjalistów IT do zmiany pracy należą: atrakcyjny pakiet wynagradzania (pła-ca plus benefity, takie jak prywatna opieka me-dyczna, dopłaty do sportu i rekreacji, pakiety relokacyjne), możliwość udziału w ciekawych projektach, dostęp do najnowszych techno-logii oraz możliwość zdobycia certyfikatów. Ceniona jest również możliwość przynajmniej częściowej pracy zdalnej. W start-upach coraz
bardziej popularne stają się opcje na akcje, które jeżeli firma odniesie sukces, mogą być warte od kilkudziesięciu tysięcy do kilku milionów złotych (dotyczy stanowisk mene-dżerskich).
Mówiąc o narzędziach, nie można za-pomnieć o podnoszeniu kwalifikacji osób z branży IT. Możliwość rozwoju, uczestniczenie w szkoleniach, szansa na udział w kursach z możliwością uzyskania certyfikacji – to waż-ny element motywacji. Zadowolenie ze zdo-bywania nowych umiejętności bardzo często przenosi się na poprawę szybkości i jakości wykonywania bieżących zadań.
Trzeba pamiętać, że od osób w branży IT oczekuje się kreatywności, umiejętności pracy w reżimie projektowym, dokładności, pracy pod presją czasu zgodnie z założonym harmonogramem, a także budowania do-brych relacjiz zespołem i klientem. Spraw-dzają się wszelkie metody, które pozwolą motywować zespół do efektywnej, a zarazem twórczej pracy.
Autor jest dyrektorem operacyjnym Modis Polska (grupa Adecco).
Praca – Kariera – Rozwój
Infolet: praca, praktyka, rozwój
WIZYTÓWKA PRACODAWCY
Infolet Sp. z o.o.
• Goldenline
Od osób w branży IT ocze-
kuje się kreatywności,
umiejętności pracy w reżi-
mie projektowym, dokład-
ności, działania pod presją
czasu, a także budowania
dobrych relacji z zespołem
i klientem.
Szybki rozwój technologii sprzyja firmom
produkującym oprogramowanie „szyte na miarę”.
Ze względu na dynamiczne zmiany produkty muszą
szybko się adaptować do nowych środowisk IT po
stronie odbiorców.
ŁUKASZ PIKUŁA
Przyszłość należy do oprogramowania? – czyli handlowcy IT na rynku pracy
Na rynku jest zapotrzebowanie na sprzedawców z doświadczeniem czysto software’owym lub inte-gracyjnym. Sprzęt, czyli hardware, nie rozwija się tak szybko i dynamicznie, dlatego mniejsze jest zaintere-sowanie zatrudnianiem osób mających doświadcze-nie i kompetencje w sprzedaży tego typu produktów.
Rynek rozwiązań IT w Polsce z roku na rok ewoluuje. Obecnie obserwujemy dużą dynamikę zatrudniania osób o profilu handlowym i technicznym z zakresu oprogramowania (software), nastawionych na kontakt z klientami, którzy coraz częściej po-trzebują spersonalizowanych rozwiązań, ściśle dosto-sowanych do swoich wymagań. Prognozy wynikające z badania Antal Global Snapshot* przeprowadzonego w zeszłym roku pokazały, że ponad połowa firm
deklarowała, iż w pierwszym kwartale 2013 r. będzie rekrutować nowych pracowników do sprzedaży rozwiązań hardware (70% badanych) i software (63% badanych). Badanie opisujące II i III kwartał bieżące-go roku pokazało wyniki nieco niższe.
Główną przyczyną takiej sytuacji jest duże nasy-cenie rynku odbiorców infrastruktury, duża konku-rencyjność pomiędzy firmami dostarczającymi tego typu rozwiązania do klientów końcowych, a co za tym idzie, mała marżowość tej grupy produktów. Jeśli cho-dzi zaś o oprogramowanie, to coraz częściej produkty tej klasy są indywidualnie kastomizowane, lub wręcz tworzone od podstaw pod potrzeby klientów. Stąd też większe zapotrzebowanie na mocnych kompeten-cyjnie i relacyjnie handlowców, którzy z jednej strony
znają środowiska IT u klientów, a z drugiej strony mogą wykazać, że rozwiązania oferowane przez ich firmę są konkurencyjne pod względem funkcjonalno-ści wobec innych producentów.
Nasza gospodarka jest w stabilnej sytuacji; może o tym świadczyć chociażby duża liczba firm, które działają na arenie międzynarodowej i coraz chętniej otwierają swoje przedstawicielstwa w Polsce. Mode-lowym przykładem jest firma COMMVAULT® z Amery-ki Północnej, która postanowiła otworzyć swoje biuro w naszym kraju. Zatrudnianie w COMMVAULT® doświadczonych handlowców i osób wspierających sprzedaż mających wiedzę merytoryczną z zakresu technologii pokazuje dokładnie trend, który obecnie panuje na rynku. Firma planuje wzrost zatrudnienia
12
USŁUGIRYNEK PRACY
61 656561
65
49
63 65
118
1210
18 20
25
12
13. Edycja Antal Global Snapshot: dynamika zatrudnienia – IT 14. Edycja Antal Global Snapshot: dynamika zatrudnienia – IT
IT – oprogramowanie IT – oprogramowanieIT – sprzêt IT – sprzêt
40% 40%
50% 50%
60% 60%
70% 70%
30% 30%
20% 20%
10% 10%
0 0
Sytuacja zwi¹zana z zatrudnieniem i planowanym zatrudnianiem specjalistów i mened¿erów
Deklarowane rekrutacjespecjalistów i mened¿eróww IV kw. 2012 r.
Deklarowane rekrutacjespecjalistów i mened¿eróww II kw. 2013 r.
Deklarowane zwolnieniaspecjalistów i mened¿eróww IV kw. 2012 r.
Deklarowane zwolnieniaspecjalistów i mened¿eróww II kw. 2013 r.
Deklarowane zwolnieniaspecjalistów i mened¿eróww I kw. 2013 r.
Deklarowane zwolnieniaspecjalistów i mened¿eróww III kw. 2013 r.
(Badanie przeprowadzone w 2012 r.) (Badanie przeprowadzone w styczniu 2013 r.)
Deklarowane plany rekrutacjispecjalistów i mened¿eróww I kw. 2013 r.
Deklarowane plany rekrutacjispecjalistów i mened¿eróww III kw. 2013 r.
2 października 2013
na przestrzeni dwóch następnych lat. Wiele firm jest w stanie zapłacić wynagrodzenia na poziomie 15–16 tys. zł miesięcznie nowym pracownikom w zamian za ich doświadczenie, co wpływa na sprzedaż i szybki wzrost organizacji nawet na nowym rynku.
Wróćmy jednak do pracodawców, którzy dekla-rowali zatrudnianie sprzedawców w obszarze infra-struktury. Czy spadek tego zatrudnienia świadczy o tym, że infrastruktura nie będzie już potrzebna w dobie cloud computingu? Jedynie 3% całej kwoty budżetu przeznaczonego na wydatki związane z IT w tym roku stanowią inwestycje dotyczące rozwiązań w chmurze, pozostały rozkład procento-
wy wydatków na rozwiązania hardware i software pokazuje tabela.
Wydaje się, że większość dużych instytucji zarów-no państwowych, jak i prywatnych nie do końca ufa jeszcze chmurze. Jeśli serwer, który jest magazynem danych ważnych dla firmy, nie jest umiejscowiony w zasięgu wzroku osób z zarządu, to czy mogą czuć się bezpiecznie i ich dane również? To pytanie jest światełkiem w tunelu dla producentów infrastruktury, która zawsze będzie potrzebna. Co za tym idzie, spe-cjaliści mający doświadczenie w sprzedaży tego typu rozwiązań będą mogli liczyć na oferty pracy równie atrakcyjne jak osoby sprzedające produkty software.
Najbliższe kwartały powinny to pokazać. Możliwe, że błąd tkwi w tym, w tym wielu potencjalnych od-biorców, dokładnie wie, jak działa cloud computing. Firmy powinny inwestować w szkolenia dotyczące produktów, które mają oferować ich handlowcy. Clo-ud oraz wirtualizacja to obecnie dwa trendy, w które warto zainwestować, planując swoją ścieżkę rozwoju.
Młode osoby, które dopiero zaczynają przygodę z rynkiem IT, powinny wnikliwie analizować obecną sytuację i pod tym kątem inwestować w siebie, szkolić się i rozwijać swoje doświadczenie. To od nich w dużej mierze zależy, jak będzie wyglądać rynek za kilka lub kilkanaście lat.
Autor jest liderem zespołu Antal IT Services. Od ponad pięciu lat zajmuje się rekrutacjami na średnie i wyższe szczeble IT. Specjalizuje się w rozwijaniu networkin-gu. Obecnie w firmie Antal International odpowiada za zespół IT Sales. Jest pasjonatem nowoczesnych technologii i ich użyteczności w codziennym życiu.*Antal Global Snapshot to cykliczne badanie mające na celu
oszacowanie dynamiki zatrudniania i zwalniania specjali-
stów i menedżerów na rynkach, które należą do najbardziej
dynamicznych gospodarek lub aspirujących do tej grupy.
Badanie przeprowadzono na grupie niemal 17 tys. przedsię-
biorstw z 52 kluczowych krajów pięciu kontynentów.
FREELANCE JEST DLA NAJLEPSZYCH
7N TO RELACJE I ZAUFANIE
7N – najlepsi konsultanci IT
WIZYTÓWKA PRACODAWCY
7N Sp z o.o.
Tel: +48 22 322 87 00
THESECRETCODEA study of successful consultants in 7N
Wydatki na IT w 2013 r. (185 mld zł) według sektorów
Sektory Procenty
Sektor publiczny 67
Sektor zdrowia 823181919
14
USŁUGIRYNEK PRACY
Żaglówka czy transatlantyk
Przy wyborze miejsca pracy dużo zależy od tego, jakie kryterium informatyk uważa za najważniejsze. Jeśli jest to możliwość szybkie-go rozwoju zawodowego, uczenia się nowych rzeczy i zajmowania się wieloma zagadnie-niami, to lepszym miejscem jest mniejsze przedsiębiorstwo. Tam bowiem, niezależnie od tego, co zostało wpisane do zakresu obowiąz-ków, pracownik na ogół zajmuje się wieloma zadaniami. Często ma okazję działać na styku informatyki i handlu, kontaktu z klientami firmy, a jego innowacyjne pomysły mogą bez-pośrednio wpływać na działalność biznesową. „Pracownicy z doświadczeniem w segmencie małych firm posiadają znacznie szersze kompe-tencje związane z łączeniem obowiązków” – mówi na portali Pracuj.pl Wioletta Podstawka, Permanent Placement Team Leader w Adecco.
Środowisko pracyW korporacji większość pracowników zajmu-jąc się maleńkim wycinkiem zadań, zyskuje doświadczenie w wąskiej specjalizacji. Zakres obowiązków jest skodyfikowany, a procedury oceny opisu i walidacji stanowiska bardzo roz-
budowane. W dużej strukturze można idealnie wykonywać swoje obowiązki, ale nawet wów-czas nie zyskuje się wpływu na to, w którym kierunku popłynie cała organizacja.
Praca w mniejszej firmie wymaga umie-jętności organizacji własnego czasu pracy, w korporacji ta umiejętność nie zaszkodzi, ale ze względu na wiele czynników zewnętrznych i proceduralnych nie wpływa na szybkość wy-konywania zadań.
Dla tych informatyków, którzy cenią sobie miłą atmosferę pracy, również naturalny wydaje się wybór mniejszej firmy. Tam nie obowiązuje formalny dress code, elastyczniej podchodzi się do czasu pracy, pracownicy nie muszą integro-wać się na siłę, grając w painball. Z drugiej stro-ny polecenia i ustalenia odbywają się ustnie. Relacje są w mniejszej firmie na ogół bardziej bezpośrednie, konflikty rozwiązuje się szybciej. Istotne jest również to, że pracownicy, pozornie mając mniej do stracenia, nie poddają się cha-rakterystycznej dla korporacji presji.
Ścieżka karieryJeśli jednak podstawowym kryterium wyboru miejsca pracy jest możliwość rozwinięcia ka-riery, to korporacja daje zdecydowanie większe szanse.
Drugim dużym plusem korporacji jest szansa na pracę w międzynarodowym, zróż-nicowanym środowisku, przy różnorodnych projektach, nawet na kilku kontynentach. Takie doświadczenia bardzo procentują, bo kolejni pracodawcy przychylniej patrzą na kandydata, który przeszedł podobną szkołę życia.
Korporacja jest również korzystniejszym rozwiązaniem dla tych, którzy biorą pod uwagę przede wszystkim warunki materialne. Duże firmy oferują wyższe stawki i bonusy w postaci choćby prywatnego ubezpieczenia, samocho-du służbowego lub abonamentu fitness clubu. Jako pracownikowi dużej firmy, informatykowi łatwiej jest uczestniczyć w szkoleniach i uzy-skać certyfikat. Bo zapewnienie rozwoju umie-jętności jest także inwestycją w rozwój firmy.
Z ubiegłorocznego sondażu przeprowa-dzonego na forum programistów wynika, że głosy samych zainteresowanych rozkładają się mniej więcej równo – 24% biorących udział w ankiecie deklaruje, że lepiej pracowało im się w małej firmie, a 26%, że w korporacji.
Praca w małej firmie czy korporacji – informatycy
wciąż mogą wybierać i są wśród nich zwolennicy
zarówno jednej, jak i drugiej opcji. W każdym miejscu
można rozwinąć skrzydła i wszędzie trzeba się liczyć
z ograniczeniami.
DOROTA BOGUCKA
10%
38%26%
9%15%2%
Łączna liczba głosów
835
2 października 2013
Media demonizują korporacje, z kolei pracownicy wielkich firm często twierdzą, że tylko
w takich organizacjach można zrobić karierę i osiągnąć sukces. Małe firmy stawia się na
świeczniku jako przykład miejsca pracy dla młodych, ambitnych i utalentowanych osób.
Gdzie więc pracować, by rozwinąć skrzydła i dolecieć jak najdalej?
„Jak zwykle nie będzie prostej odpowiedzi” – wyjaśnia Dominika Kotuła, HR Manager
w firmie Blue Media.
Wielkość nie ma znaczeniaPrzede wszystkim warto sobie uświadomić, że ścieżka kariery budowana w korporacji może
wyglądać identycznie jak w małej firmie. Rodzaj ubioru, sztywność procedur i siła nacisku na
wynik nie zdecydują o twojej przyszłości. Udział w nowoczesnych projektach, odpowiednio
dobrany zespół i zaufanie pracodawcy z pewnością pomogą. Warto więc szukać firm, któ-
re tworzą nowe rozwiązania, dają dużą swobodę działania w ramach swoich kompetencji
i dbają o jakość pracy w zespołach. Po zakończeniu współpracy nazwa byłego pracodawcy
prawdopodobnie będzie miała mniejsze znaczenie niż pełnione obowiązki. Praca przy no-
watorskich projektach i wdrażanie nowych na rynku produktów będą więc silnymi atutami.
Potrzeba dopasowaniaZ pracą bywa jak z miłością – niedopasowanie będzie przeszkodą w rozwoju tego związku.
Mała firma realizuje zwykle projekty z mniejszymi budżetami, ale z drugiej strony oferu-
je większą elastyczność i samodzielność w podejmowaniu decyzji. Tu możesz realizować
wiele mniejszych zadań, więc ich efekty zobaczysz szybciej. W korporacji projekty są raczej
większe i dłuższe, z większymi budżetami. Z drugiej strony mnogość procedur i rozbudo-
wana struktura organizacyjna z pewnością nie wpłyną na elastyczność w pracy, mogą na-
tomiast nauczyć systematyczności i działania według z góry określonych zasad.
Los w Twoich rękachNie ma firm, które spełnią wszystkie oczekiwania każdego kandydata. Nie ma też orga-
nizacji, w których pracownicy automatycznie osiągają sukces. Rozwinąć skrzydła można
w małej firmie, a także w korporacji. Trzeba jednak samemu o to zadbać. Oczywiście, stara
prawda o tym, żeby być we właściwym miejscu o właściwej porze tłumaczy wiele karier.
Warto jednak pomóc sobie w odnalezieniu miejsca i czasu. Zaczynając od ustalenia wła-
snych oczekiwań. O nie pytamy zwykle już podczas pierwszej rozmowy kwalifikacyjnej.
Blue Media to firma średniej wielkości, a realizowane projekty mają ogólnopolski zasięg.
"Tworzymy usługi wcześniej niedostępne na rynku i wdrażamy je, np. w instytucjach fi-
nansowych. Zawsze jesteśmy pierwszymi klientami naszych rozwiązań, bo tylko usługi,
z których sami korzystamy, mogą odnieść sukces. Do zespołu szukamy pracowników róż-
nych specjalizacji, których łączy chęć ułatwiania życia nowymi technologiami w świecie
finansów i internetu" - dodaje D. Kotuła.
A Ty, czego od nas oczekujesz?
Zła decyzja może zaważyć na losie człowieka. Dlatego wybór kierunku studiów musi być przemyślany, zwykle nie podejmuje się pochopnie decyzji o małżeństwie ani zaciągnięciu długoterminowego kredytu. Miejsce pracy też warto dobrze wybrać, o ile mamy taką możliwość.
BLUE MEDIA SA
Korporacja czy mała firma? Gdzie łatwiej rozwinąć skrzydła?
Blue Media SAtel. 58 5555 305
www.bluemedia.pl
BLUE MEDIA SAWIZYTÓWKA PRACODAWCY
--
--
BlueCash.pl Kokos.pl Blue.ple-pobranie
-
W Blue Media tworzymy usługi, z których sami chcemy korzystać.
Studia podyplomowe to sposób na uzupełnienie
wiedzy, podniesienie kwalifikacji i szansa na
osiągnięcie wyższych zarobków. Możliwości jest wiele,
wszystko zależy od ambicji i zainteresowań.
DOROTA BOGUCKA
Oferta goni rynek
Informatykom, którzy chcą wspiąć się na szczebel menedżerski, przydadzą się specjalistyczne studia z zarządzania zasobami IT. Taką możliwość oferuje Instytut Automatyki i Informatyki Stosowanej na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych Poli-techniki Warszawskiej. Ponieważ z roku na rok liczba chętnych jest coraz większa, z kierunku wypączko-wał kolejny – Zarządzanie projektami.
Zarządzanie i biometriaWiedzę techniczną należy uzupełnić o umiejętności organizacyjne i zdolności przywódcze.
Osoby, które marzą o nadzorowaniu pracy większych zespołów, mogą się zainteresować Podyplomowym Studium Efektywne Zarządzanie IT w Przedsiębiorstwie w Szkole Głównej Handlo-wej. Wśród zagadnień, które będą poznawali, są: dopasowanie strategiczne IT, zarządzanie zasobami IT, aspekty prawne IT, dostarczanie wartości IT, pomiar wydajności i audyt IT oraz bezpieczeństwo i ryzyko IT.
Myślenie biznesowe o IT i wiedza o zarządzaniu to zasób, z którym studia ukończą absolwenci Akademii Menedżerów IT prowadzonej przez Wyż-
szą Szkołę Bankowości. „Każde przedsiębiorstwo uzależniło swoje procesy biznesowe od technologii informatycznych. W celu sprawnego dostarczania zasobów procesom biznesowym konieczne jest znalezienie pomostu pomiędzy technologią a misją organizacji. Pomostem tym jest świadomy, wykształ-cony menedżer IT, rozumiejący rolę swojej komórki w kreowaniu i realizacji misji przedsiębiorstwa. Akademia Menedżerów IT ma na celu dostarczenie wiedzy kierownikowi IT, umożliwiającej przekształ-cenie infrastruktury teleinformatycznej w zasób strategiczny przedsiębiorstwa” – rekomenduje stu-dia na WSB dr inż. Marek Pyka, dyrektor generalny ITC-Partners sp. z o.o. Słuchacze oprócz wykładów i seminariów mogą uczestniczyć w grach strategicz-nych, a co za tym idzie, tworzyć zjawiska, sytuacje i procesy identyczne z tymi, które na co dzień występują w organizacjach komercyjnych. Uczą się podejmowania decyzji i bezboleśnie przekonują się, jakie to przynosi rezultaty. Odpowiedzią Politechniki Warszawskiej na coraz bardziej obecne w informatyce technologie biometryczne jest propozycja studiowania „Bez-pieczeństwa systemów informatycznych wraz z tech-
nikami biometrycznymi”. Oferta jest kierowana głównie do menedżerów i kierowników zespołów technicznych odpowiedzialnych za projektowanie bezpiecznych systemów IT, a także dla innych osób zawodowo powiązanych z zagadnieniami bezpieczeństwa systemów IT (np. zaangażowanych w sprzedaż produktów i usług związanych z bezpie-czeństwem i/lub biometrią).
Opłaty za studia podyplomowe to wprawdzie co najmniej kilka tysięcy złotych, ale uczelnie idą studentom na rękę i rozkładają należność na raty. W zamian za czesne słuchacz otrzymuje książki, skrypty i świadectwo.
Język Szekspira to podstawaKażdy z badanych przez Antal Internacional infor-matyków deklaruje, że zna angielski. Jednak biegłą znajomość tego języka deklaruje już tylko 52,6% ankietowanych. W grupie menedżerów do podsta-wowej znajomości angielskiego przyznaje się 4% badanych, 45% to średnio zaawansowani, a 52% deklaruje, że językiem Szekspira posługuje się biegle. Z tego samego badania przeprowadzonego wśród pracodawców wynika, że atrakcyjność spe-cjalistów IT rośnie automatycznie wraz z poziomem zaawansowania znajomości języków obcych. Płynny angielski, którego znajomością w tym stopniu może pochwalić się 53% specjalistów, powoli staje się podstawowym wymogiem, a nie atutem.
Obecnie to biegła znajomość niemieckiego czę-sto jest najmocniejszą kartą przetargową w rękach kandydatów. Jest to spowodowane dużym zapotrze-bowaniem na specjalistów IT, którzy będą współ-pracować z klientem niemieckojęzycznym. Na razie biegłą znajomością języka zachodnich sąsiadów może się pochwalić 4% badanych informatyków.
16
USŁUGIEDUKACJA
Stopień znajomości języków obcych przez specjalistów i menedżerów IT w proc.
podstawowy średnio zaawansowany biegły
angielski 4 45 52francuski 63 22 16
65 26 9niemiecki 79 12 9,2rosyjski 85 10 5
70 10 20
2 października 2013
17
Oferta dalszego kształcenia informatyków po studiach
Uczelnia Studia podyplomowe
w praktyce
pwr.wroc.pl.
2 października 2013
18
USŁUGIROZWÓJ KARIERY
Pracownik kreatywnością silny
Zestawy umiejętności miękkich różnią się w zależności od stanowiska. Innych kompe-tencji pozatechnicznych oczekuje się od programisty, innych od administratora sys-temu, a jeszcze innych od osób, które mają bezpośredni kontakt z zewnętrznym lub wewnętrznym klientem firmy. Gdy dwa lata temu Amerykańska Izba Handlowa zapytała firmy rekrutacyjne, jakie umiejętności są cenione przez pracodawców, ponad 50%
badanych wskazało kreatywne rozwiązywa-nie problemów, umiejętności interpersonalne i pracę w zespole.
Ucz się i pracuj... nad sobąKompetencje miękkie określa się jako osobiste, ponieważ wynikają z osobowości pracownika i z tego powodu ich rozwijanie trwa dłużej niż zdobywanie umiejętności twardych. Obecnie pracodawca oczekuje,
że pracownik będzie od razu gotowy do efektywnej pracy – sam się będzie umiał motywować, zarządzać swoim czasem, skutecznie komunikować się z innymi oraz inicjować nowe rozwiązania. Często jest to możliwe tylko wtedy, gdy wyjdzie się poza schematy i zacznie się myśleć innowacyj-nie. Najważniejsze umiejętności psycho-społeczne to: kreatywność, dynamizm działania, komunikatywność, elastyczność, inicjatywa, współpraca w grupie oraz zarzą-dzanie czasem.
Żegnamy się z wizerunkiem informaty-ka, który kontaktuje się tylko z kompute-rem, a jeśli już musi nawiązać rozmowę z żywym człowiekiem, to komunikuje się hermetycznym językiem. Praca w IT staje się zespołowa, więc programista musi umieć precyzyjnie przekazywać informa-cje. Środowisko wymaga od niego również szybkiego zdobywania nowej wiedzy, i to nie tylko technologicznej, ale z innych dziedzin, w tym o innych kulturach. Tego wymaga praca w środowisku międzynarodowym.
Fachowa wiedza, umiejętności zawodowe, a nawet
doświadczenie nie gwarantują sukcesu na rynku pracy.
Pracodawcy oczekują, że osoba, którą zatrudnią,
będzie analitycznie myślała, kreatywnie rozwiąże
problemy i porozumie się ze współpracownikami.
DOROTA BOGUCKA
Dr Leszek Mellibruda
psycholog biznesu
Wyzwaniem najbliższych lat dla wszystkich specjalistów IT będzie łączenie – i to na równie wysokim poziomie – wąsko wyspecjalizowanych umiejętności z kompetencjami miękkimi, a biznesowe wyczucie i umiejętności nie tylko przekazywanie informacji, ale też komunikowanie się i współpraca z klientem są coraz częściej wyznacznikami sukcesu programisty. Do lamusa przechodzi czas, w którym wystarczał kontakt z komputerem i technologią informatyczną.
2 października 2013
Źródło: Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Monika Kwiecińska-Zdrenka, badania potrzeb specjalistów IT i opinii przełożonych na temat najważniejszych umiejętności miękkich
Grupy
pracowników
Potrzeby zgłaszane przez
specjalistów IT
Braki w kompetencjach
dostrzegane przez
pracodawców
Kompetencje pożądane przez
pracodawców
Pracownicy
wsparcia IT
komunikatywność, myślenie
analityczne, samodzielność,
orientacja na klienta
umiejętność myślenia
analitycznego,
komunikatywność
i samodzielność,
profesjonalizm, etyka
sumienność i dokładność,
wytrwałość i konsekwencja,
branie odpowiedzialności, dążenie
do rozwoju oraz umiejętności
związane z organizacją pracy,
nastawienie biznesowe, orientacja
na klienta
Programiści myślenie analityczne,
samodzielność, sumienność,
dokładność, zaangażowanie,
komunikatywność, dobra
organizacja pracy
umiejętność myślenia
analitycznego,
komunikatywność
i samodzielność, niskie
zaangażowanie
sumienność i dokładność,
wytrwałość i konsekwencja, branie
odpowiedzialności, dążenie
do rozwoju oraz umiejętności
związane z organizacją pracy
Umiejętności miękkie
Customer Service Advisor
Administrator:
Windows/Unix/Linus/Storage
Network Operator/Engineer
Database Administrator
Application Engineer
SAP Basis Administrator
ITIL Process Experts & Coordinators
Project Leader and Manager
Citrix Engineer
Security/Antywirus Engineer
Atos jest międzynarodową fi rmą z branży informatycznej. Zatrudniamy ponad 76 tysięcy pracowników w 47 krajach na całym świecie. Dostarczamy rozwiązań, które zapewniają naszym klientom rozwój i pomagają budować ich przyszłość. Firma oferuje usługi zarządzania infrastrukturą IT, integrację systemów informatycznych, outsourcing i doradztwo.
Atos jest wyłącznym światowym partnerem IT Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich, od 2002 roku (Salt Lake City) aż do roku 2016 (Rio de Janeiro). Firma jest notowana na giełdzie Paris Eurolist Market.
W Polsce działamy od 2000 roku. W naszych biurach w Bydgoszczy, Gdańsku, Warszawie i Wrocławiu, pracuje blisko 2000 pracowników, w tym ok. 1500 osób w Bydgoszczy. Intensywny rozwój Atosa stwarza unikalne możliwości rozwoju, zarówno dla obecnych pracowników, jak i nowo zatrudnianych osób.
Atos ponownie na liście Najlepszych Miejsc Pracy w Polsce! Atos znajduje się w czołówce rankingu Najlepszych Miejsc Pracy w Polsce, przeprowadzanym co roku przez niezależną jednostkę badawczą Great Place to Work Institute. Z trzeciego miejsca, które zajęliśmy w ubiegłym roku, wspięliśmy się na drugą pozycję rankingu 2013, w kategorii fi rm zatrudniających powyżej 500 pracowników.
Jesteś specjalistą?W Atos czeka na Ciebie szeroki wachlarz możliwościZatrudniamy inżynierów sieci, inżynierów oprogramowania, administratorów systemów Windows oraz Linux/Unix, administratorów baz danych Oracle i MS SQL, a także specjalistów Middleware i administratorów
SAPa. Ciekawą alternatywą dla działów stricte technicznych jest praca koordynatorów i managerów projektów, będących wsparciem dla programów i procesów ITIL.
Nie jesteś jeszcze specjalistą? Nic straconego!Jesteśmy firmą informatyczną, lecz nowoczesne technologie nie są jedynym obszarem, w którym nasi pracownicy mogą rozwijać swoją karierę. Zatrudniamy absolwentów różnych kierunków, szczególnie procentuje znajomość języków obcych – niemieckiego, francuskiego, angielskiego, a także języków mniej popularnych. Nie boimy się być pierwszym pracodawcą. Dzięki oferowanym szkoleniom oraz pracy przy ciekawych projektach, pracownicy nieustannie powiększają swoje umiejętności i zdobywają nowe kompetencje.
Zapraszamy do zapoznania się z poniższymi stanowiskami
Wspólnie kreujemy przyszłość IT!
Aplikuj on-line: pl.atos.net/kariera
Dlatego każdy powinien rozwijać umiejęt-ności dostosowywania się do zmieniających się warunków i odnalezienia się w zespole. W tym m.in. negocjowania, przekonywania innych do swoich racji, ale też ustąpienia i zgody na rozwiązania zaproponowane przez innych.
Biznesowe myślenie o ITWażne jest myślenie o IT jako o części działalności gospodarczej, która służy uzyskaniu przez przedsiębiorstwo nowych kompetencji, a co za tym idzie, możliwości świadczenia nowych usług. „Wyzwaniem najbliższych lat dla wszystkich specjalistów IT będzie łączenie – i to na równie wysokim poziomie – wąsko wyspecjalizowanych umiejętności z kompetencjami miękkimi. Biznesowe wyczucie i umiejętności, nie tylko przekazywania informacji, ale również komunikowania się i współpracy z klientem, coraz częściej będą wyznacznikami sukcesu programisty. Do lamusa przechodzi czas, kiedy wystarczał kontakt z komputerem i technologią informatyczną” – mówi dr Leszek Mellibruda, psycholog biznesu.
Wśród umiejętności pomagających firmie osiągnąć zyski jest zdolność informatyków do przekazywania wiedzy, która służy pozo-stałym pracownikom, w tym handlowcom. Istotne jest również nastawienie każdego pracownika na klienta. Ponadto informa-tyk, nawet jeśli odpowiada za fragment
infrastruktury lub konkretne aplikacje, to i tak powinien widzieć cel biznesowy całej organizacji. Pracodawca zawsze doceni również zaangażowanie, w którym mieści się dyspozycyjność i lojalność wobec firmy. Istotną cechą może okazać się odporność na stres i wytrwałość w dążeniu do celu.
20
USŁUGIPRZYWÓDZTWO
Lider skuteczniejszy od menedżera
Na konkurencyjnym rynku lepiej od bezdusznych technokratów, podejmujących arbitralne decyzje, sprawdzają się kreatywni liderzy, którzy opierają przywództwo na wartościach. Niestety, okazuje się, że są dobrem rzadkim. I to pomimo coraz większych nakładów na ich kształcenie. W samych Stanach Zjednoczonych największe korporacje wydają na ten cel 750 tys. USD rocznie. W czołówce prestiżowego rankingu Leadership Excellence wśród organizacji, które prowadzą najlepszą politykę kształtowania liderów, znajduje się Microsoft.
Lider zarządza zaufaniemNa czym polega tajemnica skutecznego przywódz-twa i jakie cechy warto wzmacniać, a z jakimi skłon-nościami walczyć, żeby przybliżyć się do ideału?
-
-
-
-
-
Informatyk pod lupąZ badań Emerald Management Review (na podstawie Computer Weekly) nad osobowością specjalistów IT, w których podstawowym wnioskiem była obser-wacja, wynika, że w ostatnich latach wpływ stan-dardów biznesowych w znaczący sposób zmienił postawy i zachowania informatyków wyrażające się w ich cechach osobowości. Jednak nadal zdaniem informatyków zajmujących stanowiska menedżer-skie, 98% młodych informatyków źle znosi uwagi krytyczne, a 95% z nich cechuje myślenie „czarno--białe”, czego efektem jest niepodejmowanie decyzji lub ich unikanie. Aż 78% młodych informatyków charakteryzuje się niskim poziomem kreatywności i brakiem umiejętności myślenia lateralnego. Ponad połowa badanych Senior Managers zwracała uwagę, że młodzi informatycy czują się komfortowo z logiką, danymi i faktami.
Miłośnik gadżetów albo żółwZdaniem psychologa biznesu Leszka Mellibrudy, istnieje kilka typów liderów w środowisku infor-matyków. Lider-profesjonalista zadziwia swą wiedzą, umiejętnościami i sprawnością dostępu do potrzebnych informacji we właściwych miejscach i właściwym czasie. Lider-sprinter większość zadań wykonuje najszybciej i zna sposoby chodzenia na skróty. Lider-gadżeciarz to informatyk, którego pamięć przepełniona jest nowinkami i najnowszymi edycjami programów i „programików” rzeczywi-stości cyfrowej. Lider-perfekcjonista słynie z tego
w otoczeniu specjalistów IT, że zawsze znajdzie jakiś szczegół, potrafi zwrócić uwagę na coś, czego nie dostrzegło wielu innych. Lider-rzemieślnik informa-tyczny wykazuje się w pracy rzetelnością, podej-mowaniem się każdego zadania, pracuje wolniej i zawsze skutecznie.
Psycholog podkreśla, że specyfika pracy wielu informatyków polega na zajmowaniu pozycji lidera wobec własnego komputera i całego otoczenia infor-matycznego. Zarządzanie procesami, które tworzą, budując programy informatyczne, oraz wysiłek włożony w sprawność działania zaprogramowanego systemu często wymagają umiejętności, które ko-jarzą się z cechami lidera – w tym przypadku jednak chodzi o wymiar pozaspołeczny i interpersonalny. Wytrwałość, specyficznie uformowana wymogami i regułami zadań uważność i pokora oraz samodziel-ność są częstymi wymiarami osobowości informaty-ka jednoosobowo decydującemu o rozwiązywaniu zadań i w trakcie niemych dialogów ze światem wirtualnym. Być może z uwagi na to zjawisko często trudniej jest szeregowym informatykom zajmować pozycje lidera wobec otoczenia nie specjalistów oraz tym łatwiej walczyć o pozycję lidera profesjo-nalizmu wśród kolegów po fachu – ocenia dr Leszek Mellibruda.
Kiedy mówi się o charyzmatycznym przywództwie,
przytacza się przykłady Steve’a Jobsa i Billa Gatesa.
Jakie cechy musi mieć szef, żeby zostać liderem
i osiągnąć sukces w branży IT?
DOROTA BOGUCKA
Dekalog lidera• Znajdź pracę, która będzie
również twoją pasją.• Codziennie mów sobie miłe rzeczy.• Czytaj inspirujące lektury.• Doceniaj ludzi, których masz
wokół siebie.• Nie bój się porażki.• Przyznaj, że nie zawsze
masz rację.• Uprawiaj sport.• Naucz się odpoczywać.• Nie staraj się kontrolować
rzeczywistości.• Ucz się nowych rzeczy.
2 października 2013
Innowacyjność jest jednym z podstawowych czynników
determinujących konkurencyjność przedsiębiorstw.
Niestety, często organizacje nie tworzą środowiska,
w którym łatwo wskrzesić innowacyjność i kreatywność.
W fi rmie nowoczesnych technologii, takiej jak
Cybercom Poland, jest to kluczowe, gdyż dynamiczne
i zmieniające się środowisko wymusza ciągłą zmianę.
W Cybercom to INNOWACYJNOŚĆ, a także PASJA i ZAUFA-
NIE są najbardziej cenionymi wartościami i fi lozofi ą działa-
nia, którą nowi pracownicy poznają już pierwszego dnia.
Mając przekonanie, że wirus innowacyjności jest dla
nas niezbędnym elementem do dalszego rozwoju, za-
stanówmy się, jak go wspierać. Już w procesie rekrutacji
powinniśmy postawić na poszukiwanie ludzi „zakażo-
nych” takim wirusem.
Na jakich kandydatów stawia Cybercom?Kompetencje techniczne i silna motywacja do pracy to podstawa. Jednocześnie
równie ważna jest osobowość i postawa naszych kandydatów. Poszukujemy ludzi
otwartych, nastawionych na odkrywanie, pytających i potrafi ących kwestiono-
wać utarte szablony. Ważna jest dla nas także odwaga, pasja i zaangażowanie,
które pozwalają eksperymentować i szukać nieszablonowych rozwiązań.
Kreatywni ludzie mogą być motorem innowacji w fi rmie. Dla równowagi niezbęd-
ne jest posiadanie w swoich szeregach ludzi, którzy konsekwentnie zrealizują nowe
pomysły. Najbardziej cenione są kompetencje dotyczące analizy, planowania, samo-
dyscypliny i orientacji na szczegóły, która w pracy programisty jest niezmiernie ważna.
Jak zainfekować środowisko pracy „wirusem innowacyjności”?Duży wpływ na stworzenie dobrego klimatu dla innowacji ma kultura organiza-
cyjna, która powinna zachęcać wszystkich pracowników do innowacji, a z drugiej
strony powinna być też zdolna do wdrożenia i komercyjnego jej wykorzystania.
Silne przywództwo w fi rmie nakierowane na innowacje może być gwarantem,
że szanse rodzące się z kreatywnych rozwiązań pracowników nie są zaprze-
paszczane przez organizacje i ich skostniałe procesy. Odpowiednia kultura do
samoistnego rozpowszechniania się „wirusa innowacyjności”, którą promujemy
w Cybercom Poland, to elastyczne procesy, płaska struktura organizacyjna,
swoboda tworzenia oraz zdolność do podejmowania ryzyka przez menedżerów.
Co zabija „wirusa innowacyjności”?Zarówno stres, jak i presja czasu nie sprzyjają wyzwalaniu w ludziach kreatyw-
ności. W takim otoczeniu ludzie zwykle wykorzystują rutynowe, sprawdzone
wzorce zachowań, żeby minimalizować ryzyko porażki. Jeśli pracownicy są karani
za swoje pomysły i ich wysiłki nie są doceniane i wdrażane, to możemy zapo-
mnieć o innowacyjności w takiej fi rmie. Być może dlatego tak dobrze sprawdza
się skandynawska kultura pracy w Cybercom Poland, która oparta jest na zaufaniu
i dbaniu o dobro jednostki. Dodatkowo pozwala pracownikom zachować balans
między pracą a życiem prywatnym. Elastyczne godziny pracy, pokój gier, duża
i wygodna kuchnia do życia towarzyskiego w fi rmie łączą i budują wyjątkową
atmosferę, która przekłada się na efektywne i twórcze działanie.
Kreatywność to kapitał, a innowacyjność to bezcenny element przewagi
strategicznej fi rmy, klucz do sukcesu w dynamicznie zmieniającym się otocze-
niu biznesowym. Powinni o tym pamiętać szczególnie liderzy, którzy chcą, by
w ich organizacjach wirus innowacyjności rozprzestrzeniał się, tak jak to się dzieje
w Cybercom.
CYBERCOM POLAND
Piotr Ciski, Dyrektor Zarządzający
w Cybercom Poland
Wirus innowacyjności w CYBERCOM POLAND
Cybercom Poland Sp. z o.o.Aleje Jerozolimskie 133
02-304 Warszawatel. +48 22 355 21 70
Ciężki przemysł, centra informacji, show biznes czy
służba zdrowia? Informatyk w zależności od wiedzy,
osobistych preferencji i aktualnych ofert może pracować
praktycznie we wszystkich branżach – zinformatyzowana
jest już każda sfera naszej pracy i życia.
DOROTA BOGUCKA
Branże informatycznej przyszłości
Zmiany widoczne gołym okiem potwierdzają badania Diagnozy społecznej. Więcej dorosłych Polaków korzysta z komputerów i sieci (40%), niż liczy grupa osób, które do komputerów i sieci nie mają dostępu (36%). O młodzieży i dzieciach wręcz mówi się, że są tubylcami świata wirtual-nego. W opinii naukowców, ponad 60% uczniów rozpoczynających dziś edukację będzie pracowało w zawodach, które dziś jeszcze nie istnieją, a już w 2015 r. aż 90% miejsc pracy będzie wymagało podstawowych umiejętności cyfrowych. To proste zestawienie pokazuje, że informatycy będą nie-zbędni praktycznie w każdej branży. A w których najbardziej? Spróbowaliśmy wskazać kilka takich, które naszym zdaniem mają największy potencjał,
będą w najbliższych latach zatrudniały najwięcej osób i dawały szansę rozwoju.
Polskie centrum światowych centrówJednym z najbardziej obiecujących miejsc pracy dla informatyków są centra biznesowe. Zwłaszcza że stają się one polską specjalnością. Dzieje się tak, ponieważ duże, zagraniczne firmy, szukając oszczędności i chcąc usprawnić swoją pracę, powie-rzają zewnętrznym przedsiębiorstwom obsługę in-formatyczną, księgową, finansową i kontakt z klien-tami. „Powszechnie znane na polskim rynku zagłę-bia BPO to: Kraków, Wrocław, Trójmiasto i okolice Poznania. Ale ostatnio klienci wykazują duże zainte-
resowanie mniejszymi miastami, które mają ogrom-ny potencjał rozwoju w tym kierunku w najbliższych latach” – mówi Paul Blackman, dyrektor w dziale powierzchni biurowych Colliers International. W ra-porcie tej firmy wskazano dziesięć ośrodków, które są najbardziej obiecujące: Olsztyn, Białystok, Toruń, Zielona Góra, Opole, Radom, Kielce, Lublin, Gliwice i Rzeszów. Dzieje się tak, ponieważ firma płaci tam niższy czynsz za powierzchnię biurową, powierzch-ni tych jest więcej, a poza tym do dyspozycji praco-dawców są absolwenci wyższych uczelni. To ostat-nie kryterium stało u podstaw decyzji PKO BP, gdy bank wybierał Rzeszów na miejsce swojego drugie-go contact center. Wśród 150 osób zatrudnionych są oczywiście informatycy. W analogicznym centrum na południu Polski należącym do Citybanku aż 500 spośród 2000 pracowników to właśnie obsługa IT na różnych poziomach. W służbie publicznejZ badania przeprowadzonego wiosną tego roku przez Antal International oraz Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych wynika, że perspektywicznym rynkiem pracy dla informaty-ków i rynkiem zbytu technologii informatycznych jest sektor usług publicznych.
W szeroko rozumianym sektorze utilities szczególne miejsce zajmują usługi zdrowotne. Bez przesady można powiedzieć, że to wła-śnie służba zdrowia najbardziej potrzebuje informatyków. Przyczynia się do tego z jednej strony prawo – jeśli nie nastąpi nowelizacja ustawy, to do sierpnia przyszłego roku każda jednostka zajmująca się leczeniem będzie musiała wprowadzić elektroniczny obieg do-
22
USŁUGIPERSPEKTYWY
2 października 2013
kumentacji medycznej. Ta – jak pisaliśmy już w Computerworldzie – trochę wymuszona in-formatyzacja dokonuje się więc w przyspieszo-nym tempie. Do tego dochodzą jeszcze szybko zmieniające się systemy. Specjaliści, zwłaszcza w mniejszych ośrodkach, są kupowani na pniu.
Problem często polega na tym, że wynagro-dzenia, jakie może im zaoferować, zwłaszcza publiczna służba zdrowia, są mniejsze, niż otrzymują informatycy w prywatnych firmach. Z doświadczeń szefa działu informatyki w jed-nym z najbardziej zinformatyzowanych szpitali na południu Polski wynika, że pracować za wy-nagrodzenie oferowane przez szpital decydują się ludzie o mniejszych wymaganiach, którzy nie mają doświadczenia, mieli przerwę w pracy albo pracowali na bardzo niskim poziomie, w help de-sku. W efekcie na 40 podań o pracę na rozmowy jest zapraszanych od ośmiu do dziesięciu osób. Innym rozwiązaniem jest oczywiście wyszkole-nie takich specjalistów, jacy są akurat potrzebni – przykładowo specjalistów od baz danych czy analityków. Zatem sektor medyczny to także dobre miejsce dla osób rozpoczynających ka-rierę. Zwłaszcza że usług informatycznych już wkrótce będą potrzebowały wszystkie, również
prywatne gabinety lekarskie. Pojedynczego lekarza prawdopodobnie nie będzie stać na zatrudnienie informatyka, więc dobrym rozwią-zaniem może się okazać tworzenie spółek, które będą takie usługi oferowały kilku lub kilkunastu podmiotom jednocześnie. W ten sposób tworzy się nisza dla tych informatyków, którzy nie boją się podejmować działalności biznesowej.
Kultura realnie wirtualnaOsoby z wykształceniem informatycznym, które chcą rozwijać jednocześnie pasje odkrywców
lub zdolności artystyczne, najpełniej mogą się zrealizować w kulturze. Jednym z powszech-nych dziś trendów jest wirtualizacja zbiorów muzealnych. Do sieci przenoszą się największe światowe galerie, ale są tam również tworzone nowe zbiory. Dzięki temu, że kilkanaście mu-zeów, w tym tak znanych, jak: National Gallery w Londynie, muzeum Van Gogha w Amsterdamie, MoMA w Nowym Jorku czy Muzeum w Pałacu Wersalskim, przystąpiło do Google Art Projekt, internauci mogą zobaczyć 1000 dzieł sztuki, i to nawet z detalami niedostrzegalnymi gołym okiem. Ogromne przybliżenie umożliwia tech-nologia gigapikselowa. Tą drogą idą kolejne placówki, również w Polsce, a możliwości jest coraz więcej, bo żeby uatrakcyjnić swoją ofertę, muzea oferują wystawy multimedialne, z efekta-mi wirtualnymi i możliwością zwiedzania interak-tywnego.
Technologie komputerowe wkraczają również do teatru i kina. Pole do popisu mają zarówno ci spośród informatyków, którzy wolą zająć się technologicznym wsparciem rozpowszechniania sztuki, rezerwacji czy sprzedaży, jak i ci, którzy nowymi rozwiązaniami cyfrowymi tworzą war-tość artystyczną.
--
-
-
-
-
-
-
-
--
-
--
Ambitni pasjonaci KOMENTARZ EKSPERCKI ING
ROMAN TYSZKOWSKI, dyrektor Departamentu Architektury w ING Banku Śląskim
Sektor medyczny to do-
bre miejsce dla osób roz-
poczynających karierę.
Zwłaszcza że usług infor-
matycznych już wkrót-
ce będą potrzebowały
wszystkie, również
prywatne gabinety
lekarskie.
W 2013 obserwowaliśmy postępujące rozwarstwienie
wynagrodzeń, a kolejne lata przyniosą umocnienie tego
trendu, choć informatycy, jako umowna grupa zawodowa,
nadal cieszą się komfortową sytuacją na rynku pracy.
DOROTA KONOWROCKA
Gwiazdy i wyrobnicy
Na rynku pracy IT mamy swoisty paradoks. Z jednej strony rośnie liczba pracodawców, którzy nie są w stanie – w ramach proponowanego wynagrodzenia lub też zupełnie niezależnie do niego – znaleźć pro-gramistów, administratorów, architektów i testerów o odpowiednich umiejętnościach. Z drugiej strony rośnie liczba sfrustrowanych młodych ludzi, którzy nie potrafią znaleźć pracy za satysfakcjonujące ich wynagrodzenie. Sytuacja na rynku pracy odpowiada diagnozie poziomu studentów postawionej ponad rok temu przez dr. inż. Piotra Lipińskiego z Wydziału Fizyki Technicznej, Informatyki i Matematyki Stosowanej Politechniki Łódzkiej: „Obecnie wśród masy studentów mamy do czynienia wyłącznie ze studentami bardzo dobrymi i bardzo słabymi – braku-je nam solidnie pracującego środka”.
Strefa 3 tys. bruttoOdpowiedzią pracodawców na tę sytuację jest postę-pujące rozwarstwienie wynagrodzeń i odrębne zasady, którymi rządzą się niższy i wyższy – w kategoriach wynagrodzeń i warunków zatrudnienia – poziom rynku. Na niższym poziomie, na który trafiają przeciętni stu-denci i absolwenci, młodsi administratorzy, pracownicy help desku czy wsparcia technicznego, rynek należy do pracodawcy, czego efektem jest stagnacja stawek wyna-grodzeń w ostatnich latach, a w niektórych przypadkach nawet ich spadek. Dla pracowników sytuacja jest bar-dziej korzystna w regionach Polski, w których w ostatnim czasie powstały nowe centra usług współdzielonych, przetwarzania danych i outsourcingu. Nowi pracodawcy na lokalnym rynku skłonni są bowiem początkowo oferować nieco wyższe niż średnie stawki, by przycią-gnąć najlepszych, co wpływa na wysokość wynagrodzeń w całym regionie. Z takiego obrotu spraw mogą cieszyć się specjaliści pracujący w Małopolsce i na Śląsku. W niższym segmencie rynku szanse na dobre wynagro-dzenie są tym większe, im lepsza znajomość jednego lub kilku języków i im głębsza specjalizacja, najlepiej potwierdzona certyfikatem określonej technologii.
9 tys. i więcejNa wyższym poziomie rynek należy na pracownika, a linia demarkacyjna przebiega na poziomie kilku lat doświadczenia nabytego w rozwojowych projektach. Nieodmiennie poszukiwani są programiści Java i .Net, doświadczeni administratorzy i specjaliści od zarzą-dzania złożoną infrastrukturą techniczną centrów danych, bilansowania obciążeń i wirtualizacji. Brakuje testerów dysponujących umiejętnością automatyzacji testów. Na wagę złota są pracownicy łączący wiedzę biznesową z przygotowaniem technicznym, którzy zwłaszcza w dużych instytucjach mogliby wziąć udział w wyznaczaniu kierunków technologicznego rozwoju organizacji w kolejnych latach. Mało popularną, a poszukiwaną przez pracodawców specjalizacją jest obszar bezpieczeństwa, istotny w kontekście rozwoju chmur prywatnych i publicznych. Poszukiwani są spe-cjaliści od zarządzania tożsamością użytkowników. Szczególnie w bankowości ogromnie rozwinął się
24
USŁUGIPERSPEKTYWY
Tomasz Wróbel
dyrektor Departamentu Zarządzania Aplikacjami, ING Bank Śląski
Podaż architektów korporacyjnych jest bardzo ograniczona, a jeśli już pojawi
się ktoś z Warszawy czy Krakowa, to przedstawia oczekiwania finansowe, których naprawdę nie wyczytamy w żadnych zestawieniach płac. Wiedzą, czego mogą oczekiwać, ale w gruncie rzeczy często już nawet nie chodzi im o pieniądze, ale o nowe wyzwania i interesującą wizję przyszłości.
Przemysław
Paliszewski
kierownik ds. zarządzania Centrum Operacyjnym Capgemini
W ostatnim roku funkcje wyprowadzone wcześniej do Indii
wracają do Polski. Cieszymy się z tego trendu, ale rozbijamy się dziś o języki całej Europy. Dla jednego z klientów świadczymy usługi w 14 językach, które musimy znaleźć w jednej lokalizacji. To już nie jest kwestia znalezienia dwóch osób mówiących po duńsku i jednej posługującej się łotewskim, potrzebujemy dziesiątek specjalistów technicznych pracujących w kilku językach.
Rafał Niedziński
kierownik rekrutacji, Relyon IT Services
Jedna czwarta specjalistów IT pracujących dziś na etacie – zwłaszcza
młodych – deklaruje chęć przejścia na samozatrudnienie. To ludzie, którzy po kilkuletniej obecności na rynku pracy wiedzą już, że rynek o nich zabiega i mają pewność, że po zakończeniu 6-miesięcznego projektu płynnie przejdą do następnego. Pracując na własną rękę, mogą osiągnąć więcej, lepiej pokierować swoją karierą i zyskać swobodę zarządzania sobą.
2 października 2013
25
obszar technologii mobilnych, a będący jeszcze w po-wijakach system płatności mobilnych wykorzystują-cych smartfony stwarza specjalistom od technologii mobilnych ogromne szanse rozwoju. W branży gier komputerowych specjaliści od animacji, opracowy-wania scenariuszy i mechaniki rozgrywki ściągani są nawet zza granicy. Poszukiwani i cenieni są analitycy, nie tylko w kontekście Big Data, ale bardziej tradycyj-nych systemów Business Intelligence, pozwalających w trudnych ekonomicznie czasach lepiej wykorzystać pojawiające się szanse biznesowe. W kuluarach pra-codawcy deklarują wręcz, że w przypadku stanowisk specjalistycznych i menedżerskich przeznaczonych dla osób dysponujących kilku- lub kilkunastoletnim doświadczeniem stawki publikowane w raportach płacowych są zaniżone, a specjaliści cenią się bardzo wysoko i zazwyczaj otrzymują oczekiwane wynagro-dzenie, niejednokrotnie skłaniając pracodawców do podwyższenia zakładanych wcześniej widełek.
Z czego ulepić programistę?Deficyt specjalistów dysponujących poszukiwanymi umiejętnościami – ale też pracowników niższych
szczebli w centrach outsourcingowych, od których wymaga się np. znajomości niepopularnych języków – jest tak duży, że pracodawcy nie mieli innego wyboru, jak postawić na samodzielne wykształcenie pracowników. Firmy takie jak Capgemini włączyły z sukcesem do programu swoich szkoleń intensywne, 3-miesięczne kursy językowe dla konsultantów z przygotowaniem technicznym do pracy w języku łotewskim czy holenderskim, nie widząc innego sposobu na pokrycie zapotrzebowania na poszuki-wane umiejętności. Banki i inne duże korporacje, nie mogąc pozyskać architektów i analityków za stawki, których nie można określić jako „horrendalne”, stawiają coraz częściej na samodzielne wychowanie specjalistów, koncentrując się na budowie swojego wizerunku jako pracodawcy stwarzającego duże możliwości pracy również przy rozwoju, a nie tylko utrzymaniu innowacyjnych rozwiązań i licząc na przyciągnięcie najzdolniejszych. Wszyscy pracodaw-cy deklarują, że w nowych pracownikach szukają przede wszystkim ambicji skłaniającej do rozwoju i zaangażowania w pracę – a tej na rynku wcale nie ma dużo, co sprawia, że mimo stosunkowo dużej
podaży absolwentów kierunków technicznych nadal jest możliwe całkiem szybkie pokonanie ścieżki „od konsultanta help desku do CIO”.
Katarzyna Bodziony
menedżer rekrutacji, Infolet
Wynagrodzenie programistów, testerów, menedżerów średniego szczebla zdecydowanie
poszło w górę. Wynagrodzenie poszukiwanych przez nas ostatnio deweloperów Java i testerów z umiejętnością automatyzowania testów wzrosło o 4–6 tys. zł na przestrzeni ostatnich trzech lat.
2 października 2013
3
41
2
3
4
2
126
USŁUGIROZWÓJ KARIERY
Kontrakt vs. etat – okiem rekrutera IT
Kontrakting rozumiany jest jako tryb pracy zakłada-jący uczestniczenie w następujących po sobie, ściśle określonych czasowo projektach, realizowanych często dla różnych klientów.
Ponieważ praca na etacie jest zdecydowanie bardziej powszechna i lepiej znana, skupię się na pracy kontraktorskiej, wymieniając jej najważniejsze wady i zalety. Odwróciwszy je, z grubsza otrzymuje się wady i zalety pracy etatowej. Z grubsza, gdyż dwa kontrakty nigdy nie są takie same.
Kontrakt może być dobrym pomysłem na karierę w IT, jeśli:Chce się więcej zarabiać Finanse są jednym z najważniejszych czynników wpływających na atrakcyjność pracy. Kontrakt daje możliwość, przy tej samej liczbie przepracowanych godzin, osiągnięcia ok. 25–30% dochodów netto więcej w porównaniu z etatem. Wynika to głównie
z tego, że firma może przeznaczyć większe środki na wynagrodzenie kontraktora, które w opcji etatowej musiałaby przeznaczyć na tzw. koszty pracodawcy (zwłaszcza składka do ZUS). To także premia za krót-kookresowość kontraktu. Praca na kontrakcie daje większą niezależność w wyborze sposobu, w jaki będzie można odkładać pieniądze na emeryturę.
Ważny jest udział w różnorodnych projektachPracując jako rekruter, spotykam kandydatów, którzy po spędzeniu 7–8 lat w jednej firmie (cza-sem przy tym samym projekcie), w tych samych technologiach, zupełnie się zasiedzieli. Odjechał im rynek, zdezaktualizowały się znane im techno-logie. Nie grozi to w trybie pracy kontraktorskiej. Zakłada ona większą różnorodność dotyczącą firm, w których będzie się realizować projekty; technolo-gii, w których będzie się pracować; problemów do rozwiązywania. Jeśli nawet nie każdy projekt będzie ciekawy, jako kontraktor łatwiej jest się w stanie go zmienić. Prawdopodobnie pozna się więcej osób, co w którymś punkcie kariery przełoży się na większe możliwości zawodowe, bo wykraczające poza to, co oferują portale pracy.
Istotne jest elastyczne kształtowanie czasu pracyJeśli chce się mieć w danym roku dwa miesiące urlo-pu, to po zakończonym kontrakcie można go wziąć. Jeśli chce się postawić na większy dochód i praco-wać przez cały rok, można tak zrobić bez obawy, że dział HR wyśle na urlop przymusowy. Kontraktorski czas pracy to bardziej szanowany – bo płatny – czas pracy. Jeśli klient źle oszacował czas projektu i trze-ba wziąć nadgodziny, będą dodatkowo płatne. Inna sprawa, że nadgodziny można brać rzadko.
Chce się zmniejszyć styczność z korporacyjną „pro-pagandą sukcesu”, wyścigiem szczurów i niezdro-wymi zależnościami interpersonalnymiJeśli ktoś źle znosi korporacyjną nowomowę, próby budowania na siłę identyfikacji z firmą, slogany w stylu: „Ludzie są naszą największą wartością”,
praca kontraktora pozwoli tego uniknąć. Podobnie z wyścigiem szczurów. Będąc spoza firmy, uniknie się niepotrzebnej rywalizacji. Jeśli trafi się niekom-petentny project manager czy niesympatyczni kole-dzy z zespołu, ma się świadomość, że współpracuje się z nimi tylko do końca projektu.
W pracy kontraktorskiej może doskwierać:Mniejsza stabilność Trzeba nauczyć się żyć ze świadomością, że pewne zatrudnienie jest do końca czasu trwania danego kontraktu. Kilka miesięcy przed jego końcem należy myśleć o kolejnym. Pożądany na rynku specjalista nie będzie miał problemów z jego znalezieniem, ale niepewność i nieprzewidywalność zawsze będą.
Różne podejście firm kontraktorskich Nie ma szans na uczestniczenie w ciekawych, dużych, komercyjnych projektach, działając wy-łącznie na własną rękę. Firma nie zleci poważnego projektu grupie indywidualnych, niezależnych od siebie kontraktorów. Konieczna jest współpraca z firmą kontraktorską. Można trafić na firmę, która oferując wszystkie atuty kontraktingu, wyeliminu-je jego wady (np. mniejszą stabilność); zapewni wszechstronną, całościową opiekę podczas kolejnych projektów. Ale można też trafić źle.
Brak poczucia „zakotwiczenia”, identyfikacji z fir-mą, stałego zespołuMimo atutów niezależności i różnorodności, jakie daje kontrakting, część pracowników zawsze odczu-wa potrzebę stabilizacji, przy czym chodzi bardziej o dłuższe emocjonalne związanie się z firmą. O po-czucie, że jest się członkiem zespołu, o wzajemne zaufanie i lojalność. W przypadku kontraktora będzie to dużo trudniejsze. W jego karierę wpisana jest raczej tymczasowość i etapowość. Wiele zależeć będzie od typu firmy kontraktorskiej i jej modelu współpracy z kontraktorem.
Mniejsze możliwości awansu pionowegoW sektorze IT zazwyczaj wynajmuje się specjali-stów, a zatrudnia menedżerów. Organizacje swój długofalowy rozwój i zarządzanie powierzają na ogół pracownikom etatowym. Jeśli w którymś momencie kariery dojdzie się do wniosku, że chce się spróbować sił w zarządzaniu, być może będzie to konieczność powrotu do umowy o pracę. Być może, gdyż zdarzają się oferty kontraktorskie dla project managerów. Wciąż jednak, przynajmniej w Polsce, firmy wolą, by projektem zarządzała osoba z wewnątrz organizacji.
Autor jest Recruitment Managerem w firmie 7N.
Praca na etacie i praca kontraktora to odmienne
drogi kariery zawodowej w branży IT. Obie mają wady
i zalety, które warto poznać przed podjęciem decyzji
o wyborze formy zaatrudnienia.
PAWEŁ ZDZIECH
2 października 2013
27
Informatyk na swoim
Oczywista do niedawna praktyka, że przychodząc do firmy pracownik w pierwszej kolejności dostaje biurko i komputer, odchodzi w zapomnienie. Coraz częściej musi udostępnić pracodawcy również pry-watny sprzęt. Zdarza się, że pracownicy dobrowolnie wybierają taką opcję. Powodem takiej decyzji jest najczęściej to, że dysponują sprzętem lepszej klasy, niż może im zaoferować pracodawca. Pracownik musi dbać o konserwację i utrzymanie sprzętu. Musi również liczyć się z tym, że w związku z ochroną da-nych pracodawcy urządzenie będzie monitorowane.
Dane jawnie chronionePracodawca chce chronić dane przedsiębiorstwa, to zrozumiałe. Bywa, że pracodawca określa, z jakich aplikacji pracownik może korzystać, które dane może ściągać na urządzenie, a których nie. Na przy-kład w maju 2012 firma IBM, kierując się względami bezpieczeństwa, zablokowała 400 000 pracowni-kom możliwość korzystania z dwóch popularnych aplikacji – Dropbox i Siri. Ale istotne jest również to, że pracownik nie może się zgodzić na swobodny dostęp do urządzenia, bo sam wówczas naruszyłby prawo ochrony danych osobowych. Musi być rów-nież informowany o tym, że sprzęt jest monitorowa-ny i w jakim zakresie.
Zdaniem mec. Małgorzaty Darowskiej z kancela-rii Bird&Bird, wszystkie najważniejsze warunki ko-
rzystania z własnych urządzeń powinny być przez pracodawcę zapisane w regulaminie pracy jako osobna procedura. Pracownik może się również spodziewać, że zostaną one zapisane w umowie o pracę. Pamiętajmy, że pracodawca musi prowa-dzić dokumentację wszystkich czynności związa-nych z monitorowaniem, a zakres monitorowania mda być niezbędny do ochrony uzasadnionego interesu pracodawcy. W prawie zakres ten określa się jako adekwatny. Istotne jest, żeby upoważnie-nie, jakiego pracodawca udziela pracownikowi do korzystania z firmowych aplikacji i baz danych, były każdorazowo aktualizowane wraz ze zmianą zakresu czynności, jakie pracownik wykonuje, i ro-dzaju technologii, jakimi dysponuje. Jednocześnie powinien zostać zobowiązany do stosowania zabezpieczeń, które uniemożliwiają dostęp do urządzenia osobom z zewnątrz. Podobnie jak do odinstalowania oprogramowania, które może powodować wyciek danych oraz każdorazowego zgłoszenia kradzieży lub zaginięcia urządzenia.
Podatek zależy od umowyJeśli pracownik korzysta z prywatnego urządzenia, ale ma dostęp do danych firmowych, to pracodawca pozostaje administratorem tych danych i w razie wy-cieku lub naruszenia dóbr osobistych osób trzecich odpowiada cywilnie oraz karnie. Dotkliwe mogą być kary administracyjne. Przykładowo, jeśli Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych stwierdzi, że dane nie były zabezpieczone we właściwy sposób, to administrator może zapłacić od 50 tys. zł do 200 tys. zł. Także pracownik, który bezprawnie kopiuje
lub udostępnia dane firmowe, może odpowiadać za czyn nieuczciwej konkurencji.
Kolejnym problemem może być kwestia nume-ru telefonu, z którym pracownik po zakończeniu umowy o pracę lub innej formy współpracy od-chodzi z firmy do konkurencji. Prawo mówi jed-noznacznie, że numer stacji abonenckiej nie jest przedmiotem własności, a abonent jest jedynie użytkownikiem.
W polskim prawie nie ma jeszcze przepisów podatkowych, które wprost odnosiłyby się do BYOD, więc pracodawcy muszą stosować przepisy ogólne.
O tym, do jakich konkretnie przepisów podatnik powinien się stosować i z jakich ulg może skorzystać decyduje stosunek prawny użytkownika sprzętu z firmą, dla której pracuje.
Inaczej wygląda sytuacja pracownika wobec pracodawcy, jeśli ma umowę o pracę, a inaczej usługodawcy wobec usługobiorcy, z którym łączy go umowa cywilnoprawna.
W pierwszym modelu pracodawca może wypłacić zwolniony z podatku ekwiwalent za wykorzystanie do pracy sprzętu należącego do pracownika na pod-stawie art. 21 ust 1 pkt 13 ustawy o PIT. Wysokość ekwiwalentu można określić jako utraconą wartość rzeczy. Ekwiwalent musi zostać wliczony do podsta-wy opodatkowania.
W drugim modelu pracodawca może przekazać pracownikowi pieniądze na zakup sprzętu, którego będzie używał. Może również dysponować własnym sprzętem, a jego wartość wlicza już w wartość usługi. Osoby prowadzące działalność gospodarczą kupiony sprzęt wykazują jako koszt swojej działal-ności, a jeśli są płatnikami VAT, mogą odliczyć sobie wartość tego podatku.
Tekst powstał na podstawie wystąpień ekspertów podczas konferencji Computerworlda „BYOD. Jak przejąć kontrolę i zadowolić użytkownika”, która odbyła się 20 czerwca 2013 r. w Warszawie
Wbrew pozorom to nie będzie tekst o bardzo ostatnio
popularnym samozatrudnieniu. Tym razem chodzi
o sytuację, kiedy pracownik używa własnego urządzenia,
żeby wykonywać czynności zawodowe. Ma to swoje
dobre strony, ale musimy się też liczyć z ryzykiem.
DOROTA BOGUCKA
Utrata/kradzież urządzenia 60
Spam 60
Infekcja kodem złośliwym 43
Phishing 40
Ujawnienie pufnych informacji 19
Incydenty bezpieczeństwa (w %)
Źródło: Symantec Survey: Despite Security Incidents, BYOD Worth The Risks
Jeśli pracownik korzysta
z prywatnego urządzenia,
ale ma dostęp do danych fir-
mowych, to pracodawca po-
zostaje administratorem tych
danych i w razie wycieku lub
naruszenia dóbr osobistych
osób trzecich odpowiada cy-
wilnie oraz karnie.
2 października 2013
Przestrzeń kreatywna
o wybrać, żeby pracować szybciej, efektywniej i mniej się męczyć? Specjaliści zajmujący się hi-gieną i psychologią pracy zachęcają do oddziele-nia strefy biurowej od domowej i odmiennego ich urządzenia. Dekoratorzy wnętrz radzą dopasować kolorystykę do charakteru wykonywanej pracy. Najlepsze rozwiązanie dla biura osoby zajmującej się sprzedażą to zastosowanie różnych odcieni czerwieni. Ten kolor to niezawodna porcja energii, ale musi być stosowany z rozwagą. Czerwień rozbielona staje się delikatniejsza w odbiorze, przyjazna.
Kreatywność i wyobraźnię potrzebną w działal-ności grafików, malarzy czy pisarzy wyzwoli zieleń i żółć. W pracowni architekta czy projektanta sprawdzi się kolor niebieski, a w kancelarii prawniczej brązowy – piszą eksperci na www.dekoratorium.pl. Naukowcy z Hiroszimy stwierdzili, że w miejscu pracy koncentracji sprzyjają zdjęcia małych zwierząt – koncentracja zwiększa się nawet o 44%.
Hierarchia nie sprzyja innowacyjnościAranżacja przestrzeni biurowej może mieć wpływ na losy projektu i naszą karierę w firmie. Na co dzień pracownicy w większości firm siedzą przy
osobnych biurkach, każdy ma przed sobą monitor, obok telefon, okazji do kontaktów jest niewiele. Pracują pojedynczo, bo poza lunchem i zebraniami się nie spotykają. Nawet polecenia służbowe oraz informacje są przekazywane e-mailem. Kreatywności sprzyja ustawienie miejsc w kręgu umożliwiającym patrzenie na siebie. Tę zasadę wykorzystuje np. firma Sii, która w war-szawskiej siedzibie tak zaaranżowała przestrzeń wspólną. Pracy zespołowej sprzyjają zainstalowa-ne w takich miejscach urządzenia multimedialne czy tablice. Ten sposób wyzwalania kreatywności sprawdza się na uczelniach – np. w Stanfordzie. W dogodnych warunkach klimatycznych miejscem wspólnej pracy może być taras lub ogród.
Odczarowanie open spaceW wielu firmach można zobaczyć aranżacje dużych pomieszczeń bez ścianek działowych, z wydzielonymi niewielkimi pulpitami. To spraw-dza się tylko wtedy, gdy wszyscy wykonują pracę o podobnym charakterze lub muszą się często z sobą komunikować. W innych przypadkach brak izolacji przeszkadza. Ostatnie badania wskazują, że hałas i rozmowy innych znacznie utrudniają koncentrację. Naukowcy obliczyli, że osoby pracu-jące w takich warunkach chorują o 62% częściej niż pracujące w małych pomieszczeniach.
Inną możliwością jest wynajęcie biura w cen-trum coworkingowym. Kosztuje to kilkaset złotych miesięcznie, ale pozwala na oddzielenie prze-strzeni prywatnej od zawodowej. Można korzystać z internetu, komputera i urządzeń peryferyjnych. W pomieszczeniach socjalnych nawiązuje się kon-takty z innymi. Z drugiej strony możemy poprosić, żeby nam nie przeszkadzano, co daje przewagę przestrzeni biurowej nad mieszkaniem. Minusem coworkingu jest to, że w niektórych centrach możemy pracować tylko w określonych godzinach i dniach.
Wspólna przestrzeń pracyCoworking został parę lat temu wymuszony kryzy-sem. Firmy oszczędzają, zatrudniając ludzi na tzw.
umowy śmieciowe i nie zapewniając im miejsca do pracy. Rośnie liczba freelancerów. Nie wszyscy jednak mogą i potrafią pracować w domu, dlatego powstały biura do wynajęcia.
Klientami biur coworkingowych są oso-by indywidualne i firmy. Do pierwszej grupy należą freelanserzy, ludzie wolnych zawodów, ale i specjaliści. Wynajęcie biurka w centrum coworkingowym kosztuje kilkaset złotych mie-sięcznie, ale pozwala na oddzielenie przestrzeni prywatnej od zawodowej. Można korzystać z internetu, komputera i urządzeń peryferyjnych. W pomieszczeniach socjalnych nawiązuje się kontakty z innymi, np. w razie problemów ze sprzętem można się zwrócić o pomoc. To działa na zasadzie wzajemności, więc w lepszej sytuacji są osoby, które pracowały w firmach i potrafią iść na drobne kompromisy.
Przestrzeń do wynajęcia jest również atrakcyj-na dla firm, których nie stać na własną siedzibę w centrum miasta, ale korzystają czasowo z usług pracowników, albo chcą w dobrych warunkach zorganizować spotkania biznesowe. Wspólna przestrzeń sprzyja również pracy zespołowej nad projektem. Wówczas firmie, która na co dzień zatrudnia osoby pracujące samodzielnie i sporadycznie się ze sobą kontaktujące, może wynająć biuro na czas realizacji projektu. Centra są zwykle tak zaaranżowane, że oprócz pomiesz-czeń biurowych są sale konferencyjne z pełnym wyposażeniem do zrobienia multimedialnej prezentacji. Prestiżowa lokalizacja, funkcjonalne wnętrza i bogate zaplecze robią dobre wrażenie na kooperantach i klientach.
Wygląda na to, że koniunktura na wspólne biura będzie się utrzymywała, centra kuszą okazyjnymi cenami albo podobnie jak funk-cjonujące od paru miesięcy w Toruniu możli-wością pracy przez cały dzień za darmo – na próbę. A jak już zdecydujemy się na wynajem, to zapytajmy o godziny dostępu do biura i usługi wliczone w koszty.
Miejsce pracy ma wpływ na efektywność zadań. W dobie
mobilnych technologii i BYOD każdy może wybrać, czy
chce pracować przy biurku w firmie, przy kawiarnianym
stoliku w centrum miasta, czy we własnym ogrodzie.
DOROTA BOGUCKA
Ostatnie badania wskazują,
że hałas i rozmowy innych
znacznie utrudniają koncen-
trację. Naukowcy obliczyli, że
osoby pracujące w takich wa-
runkach chorują o 62% czę-
ściej niż pracujące w małych
pomieszczeniach.
28
USŁUGIROZWÓJ KARIERY
2 października 2013
Specjalista IT – kompetencje na wagę złotaBranża IT w Polsce od wielu lat bardzo dynamicznie się rozwija – pomimo
kryzysów i cięć, o których się mówi, środki na inwestycje w działach IT w ta-
kich sektorach, jak: bankowość, telekomunikacja, motoryzacja czy przemysł
zawsze się znajdują. Powód jest prosty: to technologia i jej zastosowanie jest
w dzisiejszych czasach tym, co daje przedsiębiorstwu przewagę nad kon-
kurencją. Aplikacje mobilne, innowacyjne sposoby
płatności, nowoczesna forma kontaktu z klientem,
systemy o zintegrowanych funkcjonalnościach – do
tego wszystkiego firmy potrzebują wykształconych
i kreatywnych inżynierów IT. Najlepsi – zarabiają najle-
piej. Które stanowiska są najbardziej łakomym kąskiem
i jaką drogę do nich wybrać? Warto zaplanować to już na progu kariery.
Doświadczeni w technologiiSpecjalizacja technologiczna to jedna z tych dróg, która daje satysfakcjonu-
jące wynagrodzenie i ciągłe możliwości rozwoju. W którą stronę – to zależy
od osobowości człowieka i jego kompetencji miękkich. Są tacy specjaliści,
którzy pragną zgłębiać technologię i razem z nią się zmieniać, zdobywając
kolejne lata doświadczeń i wiedzę ekspercką.
Najcenniejsi na rynku są ci, którzy mają specjalistyczną wiedzę w zakre-
sie technologii, ale posiadają i rozwijają także szereg umiejętności miękkich,
takich jak: otwartość, komunikatywność, łatwość nawiązywania kontaktów,
zarządzanie ludźmi i projektami. Takie stanowiska, jak: architekt rozwiązań,
kierownik projektu, analityk systemowy czy biznesowy, wymagają doświad-
czenia i umiejętności poruszania się na styku świata IT z biznesem, rozumie-
nia nie tylko technologii, ale także tego, jak ta technologia wpływa na roz-
wiązania, oferowane innym działom w firmie, ludziom o znacznie mniejszej
wiedzy technologicznej niż inżynier. To specyficznie miejsce funkcjonowania
sprawia, że umiejętności interpersonalne są tu szczególnie cenne.
Sprzedaż usług ITJedną z najdynamiczniej rozwijających się w Polsce gałęzi gospodarki są fir-
my świadczące specjalistyczne usługi outsourcingowe, w tym usługi IT. Tutaj
cennymi specjalistami są doświadczeni sprzedawcy projektów IT, o ugrun-
towanej wiedzy w tej dziedzinie. Najwięcej na tym stanowisku zarabiają ci,
którzy łączą umiejętności sprzedażowe i negocjacyjne z wiedzą technolo-
giczną. Account Manager bądź sprzedawca w firmie IT negocjuje najczęściej
z dyrektorem lub też kierownikiem w tej dziedzinie po stronie klienta, dlate-
go najlepiej radzą sobie ci, którzy z każdym znajdą wspólny język, potrafią
udowodnić, że naprawdę wiedzą, o czym mówią. Dlatego na stanowiskach
sprzedażowych często najlepiej radzą sobie specjaliści, których korzenie się-
gają studiów inżynierskich i doświadczeń w programowaniu, analizie bizne-
sowej bądź systemowej.
Praktyka i zaangażowanieStojąc na progu dorosłości, z udokumentowanym wykształceniem na po-
rządnej wyższej uczelni technicznej, młody inżynier powinien pamiętać
o kilku rzeczach, bez których sięganie po dobre wynagrodzenia w IT będzie
trudne.
Jedną z najważniejszych umiejętności jest dobra znajomość języka an-
gielskiego. W tym języku komunikuje się obecnie cały świat IT niezależnie od
szerokości geograficznej
Po pierwsze, ważna jest zdobyta praktyka i doświadczenie w projektach
komercyjnych. Już na studiach warto sprawdzić, czy wiedza teoretyczna,
jaką zdobywamy na uczelni, jest faktycznie tożsama z tą wymaganą przez
pracodawców. W dzisiejszych czasach, łatwo to sprawdzić w czasie praktyk
studenckich. Duże firmy, w tym Sii, oferują nie tylko wakacyjne praktyki i sta-
że (Letnia Akademia Talentów Sii), ale także praktyki w ciągu roku akade-
mickiego, dostosowane do toku studiów stażysty (Staż Intensywnie Infor-
matyczny w Sii).
Inną niezwykle cenną cechą, bez której ciężko o ka-
rierę w IT, jest zaangażowanie. Warto wykazywać je za-
równo na poziomie zdobywania dodatkowych kom-
petencji technicznych lub rozwoju tych, dla których na
co dzień pracujemy, jak i na poziomie projektu i firmy.
Jeśli pracownik jest kreatywny i zmotywowany do działania, zgłasza uwa-
gi do projektu lub innych aspektów życia firmy, w której pracuje, wychodzi
z własną inicjatywą, nie zamyka się tylko na poziomie własnych obowiązków
– na pewno zostanie dostrzeżony i brany pod uwagę w przypadku wyboru
kandydatów do awansu, rozwoju czy szkoleń.
Właśnie ze względu na takich pracowników firma Sii wyznaczyła misję:
identyfikować i promować najlepszych. To na ludziach opiera się rozwój
naszej firmy, a jego tempo zależy właśnie od tych najlepszych i najbardziej
zaangażowanych. Taka strategia przyciąga do Sii entuzjastów – jak pokazu-
je badanie Najlepsi Pracodawcy IT w Polsce 2012, ponad połowa naszych
pracowników to entuzjaści, ludzie zmotywowani i motywujący innych, na-
stawieni na rozwój, ambitni i zaangażowani w pracę. Takich pracowników
szukamy i wspólnie z takimi rozwijamy sektor IT w Polsce. Zatrudniając po-
nad 1300 specjalistów IT i inżynierii, jesteśmy liderem tej branży w Polsce.
SII
Joanna Kucharska, Dyrektor ds. HR i Komunikacji w Sii
Gdzie i na jakich stanowiskach można zarobić najwięcej?
Sii sp. z o.o.
30
USŁUGIROZWÓJ KARIERY
Szczerość nie zawsze popłaca
Pracodawcy coraz częściej sprawdzają, czy ich ludzie nie zamieszczają w internecie krytycznych uwag na temat firmy. Prywatne profile interesują również rekruterów. Wykorzystywanie social mediów do sprawdzania przyszłego lub obecnego pracownika jest powszechną praktyką. Wprawdzie pracodawcy powinni informować o tym pracownika, ale kiedy korzystają z informacji upublicznionych, nie łamią prawa. Dlatego jeśli nie chcemy, żeby osoba, której chcielibyśmy się przedstawić jako superprofesjona-listka, zobaczyła nasze zdjęcie w bikini z diablimi rogami na głowie, to takich zdjęć nie zamieszczajmy. Przed wpadką możemy się ustrzec, jeśli dopilnujemy polityki prywatności na naszym profilu – wówczas fotki zobaczą tylko znajomi, a osoby spoza tej grupy zostaną skierowane na serwis o charakterze zawo-dowym (np. GoldenLine, LinkedIn, Profeo), gdzie do wglądu będą mieli jedynie zawodowy profil.
Co zraża, co zachęcaZ badania Harris Interactive i CareerBuilder wynika, że aż 43% pracodawców czy HR-owców poszukują-cych pracownika przez social media przyznaje, że natknęło się na informacje, które sprawiły, ze szanse kandydata w jednej chwili zmalały do zera. To o 9%
więcej niż rok temu. Podobnie jest z liczbą firm rekru-tujących z wykorzystaniem mediów społecznościo-wych. W tym roku to 39%, w roku ubiegłym – 37% menedżerów.
Na pytanie, co zniechęca do kandydata, 50% badanych odpowiedziało, że nieodpowiednie lub prowokacyjne zdjęcia. Niewiele mniej, bo 48%, to zamieszczane w sieci przez ubiegających się o pracę informacje o nadmiernym spożywaniu alkoholu czy zażywaniu narkotyków. Jedna trzecia badanych przy-znała, że nie toleruje niepochlebnych opinii na temat poprzedniego pracodawcy. Jedynie 30% uznało, że przy podjęciu decyzji o zatrudnieniu na minus kan-dydata przemawiają słabe zdolności komunikacyjne. Jednym z poważniejszych grzechów jest wyrażanie prywatnej negatywnej opinii o kliencie lub współpra-cownikach czy szefach.
Dobrą wiadomością dla miłośników Facebooka jest to, że jedna firma na pięć poszukujących pracow-nika znalazła w internecie informację na temat kan-dydata, która wpłynęła na pozytywny finał rekrutacji. Profesjonalny wizerunek ceni 57% pracodawców. Liczy się też dobre wrażenie – aż połowa ankietowa-nych przyznało, że decydujące jest „dobre przeczu-cie” co do osobowości kandydata. Dobrze widziane
są też „szerokie zainteresowania” i profesjonalne kwalifikacje.
Potrzebny regulaminLiczba użytkowników serwisu Facebook stale rośnie. W Polsce szacuje się ją na 6,5 mln osób (dane za Megapanelem, obejmujące również niezarejestro-wanych użytkowników). Pracodawca, chcąc uniknąć nieporozumień na tle rozdziału sfery prywatnej od zawodowej, powinien opracować regulamin korzy-stania z mediów społecznościowych. Zostanie w nim określone, kto i w jakim celu może w godzinach pracy korzystać np. z Facebooka, a także czego nie wolno tam zamieszczać. Pracodawca może nas zachęcać do aktywności, bo dzięki niej pokazujemy swoje kompetencje i budujemy wizerunek nie tylko swój, ale i firmy. Przyszły pracodawca może dowiedzieć się, że jesteśmy aktywni, znamy swoją wartość i mamy potencjał kreatywności. Jednak żeby przekaz o nas był pozytywny, powinien być spójny. Jeśli prowadzimy
mikrobloga, to niewskazane jest zamieszczanie wielu wpisów w godzinach pracy. Niedopuszczalne jest rów-nież spamowanie innych użytkowników lub obrażanie osób, z którymi się nie zgadzamy.
O tym, jak ważna jest lekcja, którą mamy jeszcze do odrobienia, świadczy sondaż przeprowadzony przez serwis Praca.wp.pl, z którego wynika, że ponad połowa Polaków nie zwraca uwagi na to, co umieszcza w sieci. Zdaniem 26% ankietowanych, pracodawca nie ma prawa inwigilować ich osobistych spraw, a 30% nie dba o opinie innych i na portalach społecz-nościowych zamieszcza wszystko, co im się podoba.
Z kolei 10% twierdzi, że pracodawca, przegląda-jąc profil kandydata, może poznać jego prawdziwy charakter. Zaś 34% uważa, że portale społecznościo-we mówią o nas więcej niż CV, dlatego dbają o swój wizerunek w sieci.
W dobie mediów społecznościowych i rozpowszechniania
informacji w czasie rzeczywistym trudno jest oddzielić
życie prywatne od zawodowego. Niestety, jeszcze
trudniej przewidzieć, które nasze zdjęcia lub posty
trafią do pracodawcy i co z tego wyniknie.
DOROTA BOGUCKA
Pracodawca, chcąc uniknąć
nieporozumień na tle roz-
działu sfery prywatnej od
zawodowej, powinien opra-
cować regulamin korzystania
z mediów społecznościowych.
Zostanie w nim określone, kto
i w jakim celu może w godzi-
nach pracy korzystać
np. z Facebooka, a także
czego nie wolno tam
zamieszczać.
Nie, pracodawca nie ma prawa mnie inwigilowaæ
Tak, pracodawca mo¿e dziêki temu poznaæcharakter kandydata
Tak, serwisy spo³ecznoœciowe mówi¹ wiêcej ni¿ CV
Nie obchodzi mnie to, co myœl¹ inni
£¹czna liczba g³osów: 8828
Czy uwa¿asz na to, co umieszczasz w sieci?
26%
30%34%
10%
2 października 2013
specjaliści:
32 204rekordów
menedżerowie:
11 857rekordów
kadrazarządzająca
C-level:
25 748rekordów
74 567kontaktów
biznesowychw bazie
Wieszjak zwiększyć swoje wyniki sprzedażowe
Wykorzystaj kontakty B2B,
które mamy w naszej bazie i dotrzyj do nowych Klientów.
sppecjaliści:p jspp
32 20332 02 20422 22042 2022 20rekordówrekordówordóww
aktualizowane na bieżąco
Różne kryteria wyboruśredni przyrost bazy: 2 000 rek/miesięcznie
Sprawdź naszą bazę
Jan KowalskiAnalitykul. Długa 3Warszawa
?
Branża Rola w firmie Specjalizacja Zatrudnienie Zainteresowania
www.leadfactory.pl
LIDER
Sii sp. z o.o. to lider usług IT i inżynierii przemysłowej w Polsce,
realizujący projekty dla wiodących na polskim rynku firm z różnych
sektorów.
Od momentu powstania Sii w 2006 r. rozwijamy się wyjątkowo dynamicznie.
Posiadamy 7 siedzib w największych polskich miastach: Warszawie, Gdańsku,
Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi i Lublinie, w których zatrudniamy
ponad 1300 osób.
NAJLEPSZE MIEJSCE PRACY IT
Zostaliśmy uznani za Najlepsze miejsce pracy IT w Polsce według Badania
Audit IT Computerworld. Najważniejszą dla nas wartością jest zespół,
a misją rozwijanie i wspieranie najlepszych pracowników. Dbamy o dobrą
atmosferę w biurze i integrację poza nim. Wzajemnie się inspirujemy
i wspólnie rozwijamy swoje pasje.
KOGO SZUKAMY?
Osób, dla których znaczenie mają: interesujące projekty, dobra atmosfera
i integracja, szkolenia, wspólny rozwój, bogaty pakiet socjalny, bycie
częścią silnej i stabilnej fi rmy. Dołącz do najlepszych inżynierów.
Poszukujemy:
Programistów (Java, .Net, C, C++, PL/SQL, …)
Projektantów i Architektów systemów
Administratorów systemów i sieci (Windows, Unix, …)
Administratorów i projektantów baz danych
Analityków biznesowych i systemowych
Kierowników projektów
Programistów embedded software
Specjalistów ERP i BI
Testerów / Analityków testów
Specjalistów z obszarów engineering