Jacek Nowiński, "W poszukiwaniu nowej jakości", Biblioteki
-
Upload
malopolski-instytut-kultury -
Category
Sports
-
view
2.462 -
download
0
description
Transcript of Jacek Nowiński, "W poszukiwaniu nowej jakości", Biblioteki
22
Biblioteki Wojewódzkiej w Elbl¹gu dzieli siê z nami zwyciêzca Jacek Nowiñski. O tym, jakie wra¿enie robi
Praca nad programem działań biblioteki na począt-ku XXI wieku stanowi wielkie wyzwanie. Z całąodpowiedzialnością należy stwierdzić, że funkcjebibliotek w ostatniej dekadzie przeszły przeobraże-nia, które porównać można tylko z wynalezieniemskładu drukarskiego przez Gutenberga. Za sprawąkomputera i internetu świat informacji już nigdy niebędzie taki, jak choćby 10 lat temu. Bibliotekaprzeznaczona dla społeczności Elbląga musi wo-bec tego pełnić wiele funkcji: naukową, informacyj-ną, samokształceniową, kulturotwórczą i rekreacyj-ną. Biblioteka publiczna XXI wieku nie może byćorganizacją pasywną i hermetyczną, podobnie jakksiążka i prasa drukowana nigdy już nie będą jedy-nym źródłem informacji. Biblioteka musi realizowaćdwa niezwykle istotne zadania, do tej pory tylko luź-no ze sobą powiązane – bycie centrum kultury i wę-złem informacyjnym. Jednocześnie musi być atrak-cyjna dla klienta we wnętrzach, mobilna i widocznana zewnątrz.Mam pełną świadomość dwoistości natury bibliotekijako organizacji. Z jednej strony stoi wiele stuleci trady-cji bibliotekarstwa, z drugiej zaś konieczność wypeł-niania misji usługowej względem społeczności, cozmusza do otwarcia się na zmiany i wymaga, bybiblioteka służyła szeroko rozumianej komunikacjimiędzyludzkiej. W przedstawionej przeze mniekoncepcji te dwa elementy są traktowane nierozerwalnie,choć z pozoru wydają się być antagonistyczne. Pol-
jacek nowiñski
w poszukiwaniu nowej jakoœcikoncepcja pracy biblioteki elbl¹skiej
spotkanieprojektpropozycjeM
.C.
Esch
er „
Rep
tiles
” (G
ady)
; All
M.C
. Es
cher
wor
ks ©
200
3 C
ordo
n Ar
t -
Hol
land
. All
right
s re
serv
ed.
Use
d by
per
mis
sion
.w
ww.
mce
sche
r.com
23 spotkanieprojektpropozycje
tylko w ksi¹¿kach? Swoim planem dzia³ania, zaprezentowanym w konkursie na stanowisko dyrektora
skie społeczeństwo coraz większą wagę przykładado własnej edukacji. Elbląg nie stanowi tu wyjątku.Rolą biblioteki jest zatem, w sposób naturalny, nietylko posiadanie i udostępnianie książek i czaso-pism, ale organizowanie
i animowanie samokszta³cenia
oraz organizacja nauki pozaszkolnej. Tym niemniej,jak sądzę, szczególną uwagę zwrócić trzeba na dwaobszary, w którym samokształcenie takie powin-no się rozwijać.Po pierwsze, jako realizacja potrzeby chyba najbar-dziej palącej, konieczne jest zorganizowanie biblio-teki przedsiębiorcy. Funkcjonować ona będzie jakooddział bądź filia biblioteki głównej. Księgozbiór po-winien zawierać książki i czasopisma z zakresuorganizacji i zarządzania, ekonomii, marketingu itd.,które mogą pojawić się tam wraz z publikacjamiz zakresu prawa i przepisów skarbowych. Tego typuoddział musi posiadać pełen zakres poradnikówprzedsiębiorcy, zarówno w formie teoretycznej, jaki użytkowej. Rozumiem przez to, że możliwie szero-ki zakres informacji potrzebnych przedsiębiorcy bę-dzie możliwy do wykorzystania zarówno w formieprogramów pomagających opracować samodzielnienp. biznesplan lub plan marketingowy, bądź teżw postaci dzienników ustaw lub fachowego orzecz-nictwa.Liczę na to, że ta część działalności biblioteki elbląs-kiej pozwoli związać ją z grupą przedsiębiorców,a pomoc w zdobywaniu wiedzy praktycznej pozwolina zainteresowanie tych środowisk pozostałą ofertąbiblioteki. Ponadto, poza współpracą z organizacja-mi pracodawców i Urzędem Pracy, widzę znacznemożliwości prowadzenia komercyjnej działalnościszkoleniowej oraz pozyskiwania środków pozabu-dżetowych z funduszy pomocowych dla małychi średnich przedsiębiorstw. Chciałbym również, żebyw działalności tego oddziału było miejsce na „żywykontakt” z autorami książek i artykułów oraz spotka-nia z liderami polskiego i światowego biznesu.Drugą, bardzo istotną kwestią, jest oczywiście czytel-nia europejska. Nowy kształt Europy wymaga znajo-mości nie tylko współczesnych instytucji europej-skich czy problemów związanych z aspektamiprawnymi funkcjonowania Unii. Konieczna jestznajomość jej tradycji, kultury, historii, gospodarki,geografii itp. Uważam, iż niezbędne jest utworzenie
oddziału, który specjalizowałby się w upowszechnia-niu wiedzy na temat szeroko pojętej problematykieuropejskiej. Kontekst europejski to również
znajomoœæ i praktyka jêzyków obcych.
Tu swoje miejsce muszą znaleźć gazety i czasopis-ma najbardziej reprezentatywne dla poszczególnychkrajów Europy oraz wypożyczalnia książek w wersjioryginalnej, zawierająca tak klasykę, jak i nowościwydawnicze. Oddział ten powinien ściśle współpra-cować z Regionalnymi Centrami Informacji Europej-skiej, Euroregionem Bałtyk i z placówkami dyploma-tycznymi krajów europejskich, mających swojesiedziby w naszym kraju.Kolejny dział – biblioteka młodego człowieka – jestoparty na dwóch niezmiennych podstawach: wybie-raniu z oferty wydawców książek najbardziej wartoś-ciowych pod względem artystycznym, literackim,wychowawczym i edytorskim oraz kompletowaniuksiążek zgodnie z potrzebami i możliwościamipsychicznymi dziecka rosnącego, o zmieniającej sięi kształtującej osobowości. Badania psychologówi pedagogów prowadzone w skali świata dowodzą,że jeśli człowiek nie nabierze nawyku czytania do14-15 roku życia, to nie będzie czytał już nigdy. Bezwzględu na to, czy będzie to książka, gazeta, tekstna stronie internetowej czy też najzwyklejsza instruk-cja obsługi urządzenia. Jest to ten sam nawyk czyta-nia. Stąd wniosek, że rozwój czytelnictwa dzieci musibyć traktowany w misji biblioteki publicznej jakonajistotniejsza część jej działalności. Młody czytel-nik musi być świadom różnych form komunikacjispołecznej i mieć możliwość wykorzystania każdejz nich. Łączenie teatru, filmu, książki oraz form wła-snej aktywności twórczej, plastyki, muzyki, tańcaw jedną całość jest, jak sądzę, koniecznością, którąnarzuca współczesność. Tylko odchodząc od „albo”,a przechodząc do „i” można w skuteczny, świado-my sposób kształtować pozytywne nawyki młodychludzi.Nie mniej ważną częścią działalności jest pracana rzecz czytelnictwa młodzieży. Biblioteki publicz-ne, chcąc być skutecznymi w tej sferze swego działa-nia, muszą uzupełniać zasoby bibliotek szkolnycho pozycje inne, niż znajdujące się na listach lekturobowiązkowych. Badanie i monitorowanie zaintere-sowań młodych ludzi, fascynacje wyznaczane przezmody oraz trendy w kulturze i nauce muszą przekła-
dać się na konstruowanie zasobów biblioteki. Nie-zwykle ważna jest tu popularyzacja nauki z jednejstrony i pasji hobbystycznych z drugiej. Dla tej gru-py wiekowej (14-20 lat) książka i czasopismo daw-no już przestały być podstawowym nośnikiem infor-macji. Ośrodki czytelnictwa dla młodzieży, chcącspełniać swoją rolę, muszą być wyposażone w wol-ny dostęp do komputerów i sieci komputerowych.Wykorzystując preferencje odbioru w tej grupie na-leży proponować jako alternatywę dla muzyki– książkę mówioną.
Walkman i odtwarzacz plików MP3
stały się dla młodzieży normą. Nawyk słuchaniapowinien być przez bibliotekę wykorzystywany, a niezwalczany. Szczególnie dla tej grupy wiekowejpowinna być prowadzona promocja książki, ponie-waż to ona podejmuje swoje działania nie z wewnęt-rznego imperatywu, a dzięki atrakcyjnie przedsta-wionym propozycjom. Niedostrzeganie tych zjawiskpowoduje eliminację tej grupy wiekowej z gronadobrowolnych użytkowników biblioteki.Dorośli we wszystkich przedziałach wiekowychposiadają już określone nawyki korzystania z biblio-teki. Oprócz tych czytelników, którzy przychodzą dobiblioteki zmuszeni przez wymagania systemuedukacyjnego, istnieje grupa, dla której bibliotekajest podstawowym, a często jedynym – poza tele-wizją – miejscem kontaktu z kulturą i nauką. Zachod-nioeuropejskie tendencje wskazują, że jest to stalerosnący odsetek populacji, co zadaje kłam obiego-wym opiniom o zmniejszającej się roli książki i pra-sy w życiu człowieka. Jedną z przyczyn, dla którychw naszym kraju dzieje się odwrotnie, jest zatrważa-jąco niski poziom usług bibliotecznych, mała atrak-cyjność biblioteki jako miejsca przebywania,a przede wszystkim znikome nakłady na zakupynowości. Modernizacja sieci bibliotecznej na tere-nie miasta musi w bezpośredni sposób skutkowaćwzrostem nakładów na ich kupno.Biblioteka musi dostosować rytm pracy do potrzebswoich klientów. Każdy musi mieć możliwość korzys-tania z biblioteki w swoim czasie wolnym. Należytakże podjąć próbę dostosowania księgozbioru dooczekiwań czytelników. Szczególnie duża ilośćsprzedawanych w księgarniach poradników powin-na stanowić sygnał, że popularność książki użytko-wej powinna znaleźć odniesienie w zawartości biblio-
24
sposób sprawiæ, ¿eby wspó³czeœni czytelnicy znaleŸli w bibliotece niezbêdne informacje? Czy musz¹ szukaæ ich
tek. Praktyczne zastosowanie wiedzy książkowejpowinno skutkować wzrostem zainteresowaniaksiążkami w ogóle. Konieczne jest zatem organizo-wanie w bibliotekach spotkań i kursów z zakresuróżnego rodzaju umiejętności praktycznych, jak np.
gotowanie, origami, wêdkarstwo.
Takie krótkoterminowe szkolenia i pokazy są w wie-lu krajach jedną ze skuteczniejszych form sprzeda-ży usług, z których dochód przeznaczany jest bezpo-średnio na powiększanie księgozbioru. Bibliotekaw swych funkcjach z zakresu komunikacji społecz-nej musi być nie tylko miejscem spotkania człowie-ka z książką, ale także człowieka z człowiekiem.Od dostępności lub niedostępności biblioteki,od tego, co można otrzymać i jak szybko, wreszcieod życzliwości i uprzejmości pracowników w zasad-niczym stopniu zależą społeczne opinie o bibliote-ce. W tej perspektywie rodzą się: sympatia, obojęt-ność, agresja lub awersja środowiska. Na poglądyużytkowników mają wpływ także pory i czas otwar-cia biblioteki, styl pracy z czytelnikiem, panującaw bibliotece atmosfera. Te aspekty są szczególnieważne w pracy z osobami niepełnosprawnymii osobami starszymi. Nawet najlepiej usytuowana
biblioteka nie spe³ni swojej roli,
jeśli osoba z dysfunkcją ruchu czy wzroku będziemusiała ponieść cały wysiłek dotarcia do niej. Tobiblioteka, a ściślej bibliotekarz, musi dotrzeć doczytelnika. Czytelnictwo osób niepełnosprawnych,a co za tym idzie ich socjalizacja musi odbywać sięw najdogodniejszej dla nich formie. Bibliotekarze,zarówno prowadzący bibliotekę z książką mówioną,jak i pracujący z książką tradycyjną sami, z pomocąwolontariatu czy wreszcie w kontakcie z pielęgniar-kami środowiskowymi, muszą dotrzeć wszędzie tam,gdzie jest ona najpilniej oczekiwana. Rozpoznaniepotrzeb w tym zakresie i wprowadzenie zasady „bi-blioteka do czytelnika” muszą być zaprogramowa-ne już w najbliższych miesiącach, stanowiąc wkładbiblioteki w obchody Europejskiego Roku OsóbNiepełnosprawnych. To zadanie nie może być trakto-wane jako jednorazowa akcja, ale stać się musinormalną praktyką. Co jest szczególnie ważne – tenaspekt działalności biblioteki nie wymaga żadnychdodatkowych nakładów finansowych.
XXI wiek, nowe technologie wymuszają na organi-zatorach bibliotek stworzenie w ich wnętrzachprzyjaznego środowiska informacyjnego, zarównodla studiujących, jak i dla dydaktyków oraz badaczyi twórców. Użytkownikom biblioteki należy stworzyćodpowiednie warunki nie tylko do korzystania z za-sobów drukowanych, tj. książek, czasopism, zbio-rów encyklopedyczno-słownikowych i innych źródeł,ale w coraz szerszym zakresie umożliwić dostęp do
materiałów audiowizualnych, zasobów elektronicz-nych biblioteki, a także elektronicznych zasobóweuropejskich i światowych, bibliotek wirtualnychi multimedialnych źródeł informacji.Nie ulega wątpliwości, iż obecnie każda bibliotekapowinna zautomatyzować swoje funkcje. Jest toprzedsięwzięcie kosztowne, ale niezbędne dlazapewnienia pełnej sprawności ich działania. Siećbibliotek nie może kojarzyć się z katalogami, w któ-
rych trudno coś znaleźć, a kiedy się znajdzie– z wypisywaniem rewersów, z których i tak więk-szość wróci niezrealizowana. Wprowadzenieodpowiednich standardów elektronicznych, dającychmożliwości dokonywania zapisów informacji biblio-tecznych, ich wymiany i wykorzystania przy przeszu-kiwaniu pozwoli oferować użytkownikom bibliotekiusługi wcześniej nieudostępniane lub udostępnia-ne tylko częściowo. Przykładowo: książki mogą być
spotkanieprojektpropozycjeM
.C. E
sche
r „Re
lativ
ity” (
Wzg
lędn
ość)
; All M
.C. E
sche
r wor
ks ©
200
3 Co
rdon
Art
- Hol
land
. All r
ight
s re
serv
ed. U
sed
by p
erm
issio
n. w
ww.m
cesc
her.
com
25
biblioteki to ciê¿ka praca, organizacja, zarz¹dzanie. Jak radziæ sobie z wyzwaniami nowoczesnoœci? W jaki
rezerwowane na konkretny dzień i godzinę. W krót-kim czasie należy doprowadzić do tego, aby infor-macje o zbiorach sieci bibliotek, z uwzględnieniemmiejsca ich udostępniania, uzyskiwać z pomocąkomputerowej bazy danych. Biblioteki bez kompu-terowego wspomagania uległy już w chwili obecnejmarginalizacji. Komputeryzacja stanowić będziew krótkim czasie kwestię „być albo nie być”dla biblioteki.Pozyskiwanie zasobów książkowych, prasowych,audiowizualnych ze środków pozabudżetowychmusi się łączyć z aktywną promocją. W krótkim cza-sie będę chciał, aby biblioteka stała się – podobniejak krakowski klub „Pod Jaszczurami” – klubemtygodnika „Polityka” z całym spektrum działań z tymzwiązanych. Współpraca z uznanymi
redakcjami wydawnictw prasowych
i książkowych nie tylko wzbogaci zbiory, ale stanie sięstymulatorem samokształceniowym dla elblążan.W bibliotece zrealizuję również cykl pod nazwą „In-telektualna historia Europy”, do realizacji którego będęchciał zaangażować uczniów, studentów i nauczycieliz terenu naszego miasta. Biblioteka stanie się rów-nież miejscem spotkań ludzi o bardzo wyrafinowanychzainteresowaniach. Nie wyobrażam sobie, aby biblio-teka mogła się obyć bez kiermaszów i targów książ-ki. Wspaniałe otoczenie, jakim jest elbląska Starów-ka, zaplecze lokalowe i kontakty z wydawcami to po-mysł na stworzenie zupełnie nowej jakości.W tym miejscu pragnę poruszyć aspekt dotyczącykadry merytorycznej i naukowej. Odpowiedniewarunki pracy, stworzone przez dyrektora tej grupiepracowników, muszą skutkować realizacją indywi-dualnych i zespołowych projektów naukowo-badaw-czych oraz wpływać na wzrost prestiżu biblioteki.Jest to zadanie długoterminowe, ale niezwykle istot-ne. Ponadto współpraca z ośrodkami naukowymi,naukowo-dydaktycznymi oraz krajowymi i zagranicz-nymi bibliotekami naukowymi jest w dobie jednocze-nia się Europy powinnością cywilizacyjną. Dla praco-wników koniecznością jest poznawanie i wdrażaniespecjalistycznej wiedzy na temat metod tworzeniaprojektów i pozyskiwania środków finansowych orazrzeczowych, jak również „know how”.Moja dotychczasowa zasada działania, a nie zamie-rzam jej specjalnie zmieniać, zakłada, iż efektuzyskuje się wtedy i tylko wtedy, gdy racjonalizu-
je się wydatki wewnątrz instytucji, a zasilanie finan-sowe nie pochodzi z jednego źródła. Dotacjasamorządu powiększona o środki ministerialne niedaje możliwości rozwoju biblioteki, a jedynie
pozwala podtrzymaæ stan posiadania.
Konieczne jest zatem, we współdziałaniu ze stowa-rzyszeniami, przygotowanie krótko- i długotermino-wych projektów pozwalających na pokrycie częścikosztów i realizację zamierzeń. Niezbędnymelementem w działalności biblioteki jest takie rozsze-rzenie jej usług, aby sama mogła wypracować mini-mum 10% swojego budżetu. Bardzo istotną częściąpozyskiwania środków na działalność jest współpra-ca ze środowiskami biznesowymi, od sponsoringuzaczynając, a na realizacji wspólnych przedsięwzięćkończąc.Na terenie Elbląga działa biblioteka publiczna,pedagogiczna, biblioteki uczelniane, szkolne, zakła-dowe. Taka sytuacja nie sprzyja rozsądnemu i racjo-nalnemu gromadzeniu zbiorów. Za konieczne uwa-żam stworzenie systemu informacji o zasobach tychbibliotek i racjonalnej, wspólnej polityki zakupów.Większość bibliotek finansuje swoją działalnośćw oparciu o budżet samorządu. W związku z faktem,że ustawa o bibliotekach w zasadzie uniemożliwiałączenie bibliotek, za celowe uważam stworzenieKonsorcjum Bibliotek Elbląskich, przy zachowaniuautonomii bibliotek wchodzących w jego skład. Za-daniem Konsorcjum będzie realizacja wspólnego dlawszystkich celu, jakim jest szeroko rozumianakomunikacja społeczna i rozwój cywilizacyjny społe-czeństwa naszego miasta. Przedstawiona przezemnie koncepcja funkcjonowania Biblioteki Elbląskiejobejmuje zadania, które każda biblioteka publicznaw XXI wieku spełniać powinna. Jestem przekona-ny, że współczesna biblioteka nie może być tylkowypożyczalnią książek, a przeobrazić się musiw centrum życia spo łecznego i kulturalnegospołeczności lokalnej. Tak jest w państwach UniiEuropejskiej i tak musi być u nas. Im wcześniejtym lepiej.
g³osy czytelników
Z wielką radością publikujemy pierwszylist, który napłynął do redakcji.Czekamy na inne!
Dziękujemy bardzo za pamięć i przesłanie nam
kwartalnika „Autoportret. Pismo o dobrej prze-
strzeni”. Dwa artykuły zainteresowały nas
szczególnie: „Dynamika muzeum” Marcina
Szeląga oraz „Muzeum jako przestrzeń edu-
kacyjna” Pauliny Szeląg. Niewątpliwie ich treść
wpłynęła na zmianę koncepcji powstającej
u nas nowej galerii sztuki. Do tej pory miasto
nie posiadało galerii – pomieszczenia, w któ-
rym mogłyby odbywać się spotkania ze sztuką.
Od stycznia tego roku w odzyskanym pomiesz-
czeniu Miejskiego Domu Kultury szykujemy ga-
lerię. Pierwotnie miała mieć charakter typowej
ekspozycji, obecnie tworzymy galerię eduka-
cyjną. Dziękujemy za inspirację, dzięki której
nasza nowa galeria będzie „aktywnym uczest-
nikiem życia kulturalnego”.
Z pozdrowieniami,dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Pultuskumgr Izabela Sosnowicz-Ptaki Jolanta Izdebska
nota od redakcji
W pierwszym numerze „autoportretu” zamieści-liśmy wywiad z Markiem Kozieniem i Magda-leną Kozień-Kowalską, którego pomysł narodziłsię w trakcie rozmowy z redaktor naczelną „Ar-chitektury&Bizensu”, Ewą Zamorską-Przyłuskąi sekretarzem redakcji „A&B”, Dorotą Leśniak-Rychlak. Za inspirację dziękujemy.
Wspó³czesna dobra bibliotekapowinna zapewniaæ szerokorozumian¹ komunikacjê spo³eczn¹i rozwój cywilizacyjny.
spotkanieprojektpropozycje