Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

44
CZAS NA BUDŻET WWW.MAGAZYNGMINA.PL PAŹDZIERNIK (141) 2012 PRZEDSIęBIORCY W SAMORZąDZIE BIBLIOTEKA SERCE GMINY

description

Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

Transcript of Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

Page 1: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

CZAS NA BUDŻET

ww

w.m

agaz

yngm

ina.

pl paŹDziERniK (141) 2012

przedsiębiorcyw samorządzie

bibLioTeKa serce GmiNy

Page 2: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012
Page 3: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

W NUMERZE

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 1

przesłanie od prezesa Fundacji promocji Gmin polskich 2

aktualności regionalne 3

po co nam informatyzacjaadministracji? 4

Grzeczność popłaca 8

Nowatorski fundusz pożyczkowy 10

pieniądze dla biznesu 14

czas na budżet 16

przedsiębiorcy w samorządzie 18

Kant i ład deweloperski 20

Gospodarowanie odpadami– dobre praktyki 22

wypełnić treściąpartnerstwo wschodnie 26

edukacja na głosy – o samorządowym Kongresie oświaty 28

biblioteka – serce gminy 30

Krajobrazy miasti gmin widziane na nowo 32

pięć wejść do europy 35

Lekcje w słońcu 36

europa po dzwonku 38

Głos na europę 40

Magazyn SamorządowyPatronat Fundacji Promocji Gmin Polskich

ul. Jedwabnicka 104-260 Warszawatel. (22) 610 10 99 wew. 29fax (22) 610 10 99 wew. 26e-mail:[email protected] 1429-6195

Redaktor Prowadząca: Ewa Piechotae-mail: [email protected]

Sekretarz Redakcji: Martyna Anna Śpiewake-mail: [email protected]

Współpracownicy: Andrzej Banaś, dr Grzegorz Bliźniuk, dr Mikołaj Niedek, dr Zbigniew Zychowicz

Rada Programowa: Adolf Reut – przewodniczący rady, prof. dr hab. Małgorzata Duczkowska - Piasecka, dr Krzysztof Janik, Katarzyna Kubicka – Żach, Józef Andrzej Laskowski, prof. dr hab. Jerzy Olędzki, Radosław Pruszowski, dr Zbigniew Zychowicz

Projekt, opracowanie graficzne i produkcja:Michał Seredin / [email protected]

Okładka: Kościół w Świętej Lipce / shutterstock.com

Foto: shutterstock.com, archiwum Unia Gospodarcza „Sa-morządowa Polska”, Radosław Gaca: archiwum Starostwa Powiatowego w Gnieźnie, Mikołaj Śmiarowski, archiwum Związku Miast Polskich, archiwum pracowni Na Nowo

Druk: Artdruk - www.artdruk.com

Nakład: 3.500 egz.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamiesz-czanych reklam, ogłoszeń oraz artykułów sponsorowanych.

Wydawca:Na zlecenie Fundacji Promocji Gmin PolskichWydawnictwo Publicusul. Jedwabnicka 1, 04-260 WarszawaTel. (22) 610 10 99e-mail: [email protected]

Partnerzy:Zamówienia Publiczne DoradcaSerwis Samorządowy PAPInstytut Rozwoju Regionalnego, Szczecin

Pedagogom i wszystkim tym,którzy tworzą polską oświatę

satysfakcji z pracy, kreatywności w planowaniu zadań i poczucia spełnienia przy ich realizacji, harmonijnego

rozwoju zawodowego i osobistego, twórczych, intelektualnych przygód w czasie zajęć edukacyjnych

i samych ciepłych uczuć płynących od uczniów, ich rodziców, kadry kierowniczej państwa placówek i gmin.

życzy zespół redakcyjnymiesięcznika GmiNa

CZAS NA BUDŻET

M A G A Z Y N S A M O R Z Ą D O W Y

WW

W.M

AGAZ

YNGM

INA.

PL PAŹDZIERNIK (141) 2012

PRZEDSIĘBIORCYW SAMORZĄDZIE

BIBLIOTEKA – SERCE GMINY

GMINA_X_2012_DRUK.indd 1 10/23/12 10:32 AM

10

Page 4: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

2 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

W życiu magazynu GMINA było niemało dobrych momentów i udanych doświadczeń. Czasopismo było jednak i jest wciąż naj-ważniejszym instrumentem oddziaływania Fundacji, jej najważniejszą formą kontaktów, a bywało, że również interakcji z szeroko rozumianym środowiskiem samorządów terytorialnych. Najpierw, przed kilkunastu laty, jako biuletyn, a z biegiem czasu – jako systematycznie ukazujące się i nieodpłatnie kolportowane wydawnictwo, w edycjach miesięcznych lub specjalnych.

Kosztowny i pracochłonny proces przygo-towywania, redagowania i upowszechnia-nia magazynu stawał się jednocześnie dla Fundacji, jako jego wydawcy, zadaniem coraz trudniejszym. Systematyczny rozwój wydaw-nictwa, uwzględniający nowe uwarunkowa-nia (ekspansja Internetu) i oczekiwania coraz bardziej wymagającego odbiorcy, bywał, bez partnerów i zewnętrznej pomocy wręcz niemożliwy.

Tym bardziej wyrażam zadowolenie z faktu zrozumienia tych uwarunkowań, potrzeb, ale i możliwości rozwoju, przez profesjonalną i zainteresowaną również szerszym i efek-tywnym dotarciem do samorządów firmę, jaką jest Wydawnictwo Publicus, wydawca ukazującego się od wielu lat czasopisma ZA-MÓWIENIA PUBLICZNE DORADCA. Od dziś dorobek i doświadczenia zespołu DORADCY oraz potencjał Wydawnictwa Publicus, jako wydawcy naszego magazynu, otwierają nową perspektywę przed maga-zynem GMINA. Wiara w powodzenie tej

współpracy opiera się zwłaszcza na ogrom-nym osobistym doświadczeniu i profesjona-lizmie redaktora naczelnego Wydawnictwa, pana Tomasza Czajkowskiego, a także związanych z nim ekspertów.

Dla samorządów terytorialnych sprawą naj-ważniejszą jest troska o zapewnienie środków finansowych na rozwój, na nowe inwestycje komunalne, na modernizację istniejącej infra-struktury, na zrównoważenie budżetów, na zabezpieczenie własnego wkładu do środków unijnych. Świadomość tego legła u podstaw aliansu między Fundacją i Wydawnictwem Publicus, którego zaplecze intelektualne, doświadczenie i profesjonalizm pozwolą lepiej przedstawiać warunki i możliwości racjonalnego i efektywnego gospodarowania finansami publicznymi, materiały ekspertów, analizy, interpretacje, porady w zakresie, np. nowego podejścia do zamówień publicznych, wykorzystywania możliwości partnerstwa publiczno-prywatnego i partnerstwa pub-liczno-społecznego, czy instytucji inwestora zastępczego.

Jestem przekonany, że utrzymując wpływ na zawartość GMINY, Fundacja Promocji Gmin Polskich będzie mogła bardziej skon-centrować się na realizacji swych kolejnych statutowych zadań i programowych projek-tów. Plany i efekty tych przedsięwzięć będą oczywiście systematycznie prezentowane na łamach miesięcznika. Taka jest zresztą istota porozumienia: mnożyć, dzięki nowemu potencjałowi, ilościowe i jakościowe oddzia-ływanie GMINY.

We wszystkich elementach przygotowania GMINY dostrzegą Państwo duże zmiany. Oceniając je, prosimy o wyrozumiałość dla ewentualnych potknięć. Liczymy na Państwa opinie, rady, sugestie. Bezpośredni kontakt z czytelnikami odgrywał zawsze ogromną rolę. Mamy nadzieję, że w przy-szłości będzie on również intensywny, owocny. Sprzyjać temu będzie, jak zapew-nia nowy Wydawca, formuła czasopisma – jako rzeczywistego magazynu, który pod względem edytorskim, jak i – co jest o wiele ważniejsze – sposobu prezentowania prob-lemów, będzie znajdował się jeszcze bliżej czytelników. Nową wartością stanie się też internetowa witryna GMINY, prezentująca sam magazyn, najważniejsze jego treści, aktualności, projekty realizowane przez Wydawcę i Fundację, przede wszystkim, ułatwiająca nawiązanie bezpośredniego kontaktu z czytelnikami.

Przekazując GMINĘ Wydawnictwu Pub-licus i zespołowi redakcyjnemu w nowym składzie, wyrażam optymizm i wiarę.Dziękuję jednocześnie tym wszystkim, a zwłaszcza dotychczasowemu redaktorowi naczelnemu – panu dr Mikołajowi Niedkowi, którzy w przeszłości współtworzyli czaso-pismo i nie pożałują swojej dalszej dla nas aktywności.

Z poważaniem, Adolf Reut

Prezes Zarządu FundacjiPromocji Gmin Polskich

Szanowni Państwo

Page 5: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 3

Z REGIONU

Według projektu umowy partnerskiej na lata 2014-2020, która ma być negocjowana z Unią Europejską, 1/3 środków z funduszu inwestycyjnego będzie dotyczyć programów regionalnych. O nowej perspektywie unijnej poinformowała podczas posiedzenia Kon-wentu Marszałków RP w Zielonej Górze minister rozwoju regionalnego, Elżbieta Bieńkowska.

Źródło: Serwis Samorządowy PAP

Bydgoszcz oraz pięć innych ośrodków miejskich i gminnych, w których trwają prace przygotowujące tereny pod inwestycje, otrzymało - decyzją samorządu województwa kujawsko-pomorskiego - wsparcie finansowe w wysokości 62 milionów złotych. Środki te pochodzą z Regionalnego Programu Opera-cyjnego Województwa. Pieniądze mogą być wydatkowane na uzbrojenie terenów, budowę sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, a także na infrastrukturę: drogi wewnętrz-ne, ścieżki rowerowe, chodniki. Wśród beneficjentów programu znalazły się oprócz Bydgoszczy: Solec Kujawski, Włocławek, Świecie, Inowrocław, Rypin.

Źródło: www.kujawsko-pomorskie.pl; Jacek Piotrowski

Stolica Dolnego Śląska zwyciężyła w kon-kursie Prime Property Prize 2012 w katego-rii Miasto przyjazne Inwestorom. Wyprze-dziła w wyścigu do tytułu m.in.: Katowice, Łódź, Gdańsk, Poznań, Sopot, Opole, Rzeszów, czy Gorzów Wielkopolski.

Organizator konkursu - portal propertynews.pl, podkreślił zwłaszcza działania miasta zmierzające do stworzenia dobrego klimatu

inwestycyjnego, sprawność obsługi przedsię-biorców, m.in. przez minimalizowanie barier administracyjnych. Dzięki tym działaniom w ostatnich latach 12 zagranicznych firm zainwestowało we Wrocławiu 100 mln euro. W 2016 roku Wrocław będzie Europejską Stolicą Kultury.

Źródło: propertynews.pl

Wizerunek Ziemi Sądeckiej – jako terenów atrakcyjnych turystycznie i sportowo, pragnie upowszechniać Samorząd Województwa Małopolskiego. Parlamentarzyści, przedsta-wiciele samorządów lokalnych, naukowcy, przedsiębiorcy, instytucje kultury podczas cyklu konferencji poświęconych rozwojowi regionu wspólnie tworzą założenia Subre-gionalnego Programu Rozwoju 2014-2020. Określi on politykę i strategiczne kierunki dla rozwoju nie tylko tego regionu, ale także pozostałych pięciu obszarów województwa: Krakowskiego Obszaru Metropolitalnego, Małopolski Zachodniej oraz subregionów: tarnowskiego, sądeckiego, podhalańskiego.

Źródło: Marta Przybylo, Biuro Rzecznika Prasowego Województwa Małopolskiego

Dzięki wpisaniu szpitali: Św. Wincentego A Paulo w Gdyni oraz Szpitala Specja-listycznego w Prabutach do Krajowego Rejestru Spółek samorząd województwa pomorskiego deklaruje, iż odzyska ponad 16 mln zł na spłatę zobowiązań z budżetu państwa. W spółkach tych 100% udziałów ma samorząd województwa. Dzięki temu za-biegowi władze Pomorza będą miały ponadto możliwość poprawy jakości świadczeń, m.in. przez modernizację czy restrukturyzację szpitali, ich informatyzację. Spowoduje to większą dostępność usług medycznych oraz pozwoli na pozyskanie środków także poza

kontraktem z NFZ. Samorząd województwa planuje w najbliższym czasie przekształcenie kolejnych szpitali w spółki.

Źródło: Małgorzata Pisarewicz,Biuro Rzecznika Prasowego Województwa Pomorskiego

„Co powiesz swojemu teściowi, swojemu tera-peucie, ba - co powiesz swojemu dziecku, gdy spyta, dlaczego nie zainwestowałeś w Polsce Wschodniej?” Oto pomysł na międzynarodo-wą kampanię promocyjną Polski Wschodniej. Dotyczy ona województw: podkarpackiego, podlaskiego, lubelskiego, warmińsko-mazur-skiego i świętokrzyskiego. Pytania te, mające charakter pytań o imponderabilia, będą skierowane do przedsiębiorców, właścicieli wielkich koncernów z państw Unii Europej-skiej, USA, Rosji, Chin, państw Bliskiego Wschodu, Indii, Korei. Spoty reklamowe ukażą się w telewizji CNN, a billboardy, stanowiące ich uzupełnienie już pojawiły się na lotniskach Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii. Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych planuje przeznaczenie do 2015 r. 86 mln złotych na promocję inwestowania w tym regionie.

Źródło: www.paiz.gov.pl

Urząd Marszałkowski Województwa Mało-polskiego zlecił kompleksowe badanie ruchu i zachowań komunikacyjnych mieszkańców. Podobne badanie ma miejsce po raz pierwszy. Te szeroko zakrojone konsultacje społeczne mają odpowiedzieć na pytania dotyczące rzeczywi-stych potrzeb komunikacyjnych Małopolan. Dzięki odpowiedziom kierowców na pytania ankieterów i późniejszej diagnozie status quo przeprowadzonej przez konsorcjum naukowo--badawcze, m.in. przez naukowców z Politech-niki Krakowskiej, będzie możliwe efektyw-niejsze zaplanowanie zarządzania systemem transportu na terenie województwa, a także realne planowanie rozbudowy sieci dróg.

Źródło: Marta Przybylo, Biuro Rzecznika Prasowego Województwa Małopolskiego

dLa reGioNów –więcej pieNiędzy

aTuTysądecczyzNy

KoLejNe szpiTaLe-spółKiNa pomorzu

pomysł Na promocjępoLsKi wschodNiej

KompLeKsowe badaNieruchu w małopoLsce

TereNypod iNwesTycje

wrocławprzyjazNy

WIADOMOŚCI REGIONALNE

Page 6: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

4 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

KOMpUTER W GMINIE

społeczność lokalna coraz częściej i powszechniej korzysta z osiągnięć współczesnych technologii. Trudno jest dzisiaj wyobrazić sobie życie bez dostępu do elektryczności,

telefonii komórkowej, telewizji czy bankomatu. Zwiększa się coraz bardziej liczba osób, które nie potrafią funkcjonować bez dostępu do Internetu. Zwłaszcza że ceny dostępu do niego znacz-nie spadły, a technologie bezprzewodowe wywołały swoistą rewolucję, albowiem w zasadzie prawie wszędzie możemy z tego Internetu korzystać.

Bogactwo internetowych możliwościW Internecie, którego początki w Polsce sięgają wczesnych lat 90 poprzedniego stulecia, znajdziemy wiele wygodnych i pożytecznych serwisów. Najpowszechniej korzystamy z dostępu do mediów internetowych. Możemy wśród nich znaleźć w wersjach elektronicznych zarówno gazety, jak i rozgłośnie radiowe czy telewizyjne, a także portale społecznościowe, takie jak: Facebook, Twitter czy Naszą Klasę.

Powszechnie korzystamy z usług poczty elektronicznej, internetowych portali banków, dokonu-jemy zakupów w sklepach internetowych. Mając świadomość powszechności Internetu, coraz więcej instytucji prywatnych i publicznych pracuje nad tym, aby udostępniać w nim informacje o sobie i zakładać w nim swoje serwisy.

Powszechnie wiadomą rynkową prawdę stanowi fakt, że jeżeli jakaś firma nie pojawi się na pierwszej stronie wyszukiwarki, ta-kiej jak: Google, Yahoo czy Bing, trudno jej będzie zaistnieć w świadomości klientów. Widać zatem, że pomimo tego, iż Internet to swoisty świat wirtualny, coraz trudniej jest funkcjonować bez niego w świecie rzeczywistym.

O historii informatyzacji w Polsce słów kilkaDlaczego jednak o tym piszemy w kontek-ście informatyzacji w gminie, czy też szerzej: informatyzacji administracji publicznej? Odpowiedź jest bardzo prosta: skoro prywat-ny biznes może w sposób szybki i wygodny współpracować z nami przez Internet,

od wielu lat mówi się o informatyzacji, komputeryzacji, internetyzacji i wielu innych podobnych pojęciach. mówi się, że dzięki informatyzacji mamy dostęp do internetu, pracujemy przy pomocy komputera, możemy przeczytać elektroniczną gazetę, zrobić przelew w naszym elektronicznym banku itd. jakie jednak ma to znaczenie dla społeczności lokalnej w gminie?

PO CO NAM INfORMATyZACjAADMINISTRACjI?

Page 7: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 5

dlaczego urzędy administracji publicznej nie miałyby tego czynić?

Oto kilka kluczowych informacji na temat historii działań w zakresie informatyza-cji administracji publicznej. Początki tej koncepcji sięgają pierwszej połowy lat 90 poprzedniego stulecia, ale sprowadzały się jedynie do działań deklaratywnych i jeszcze nie do końca usystematyzowanych. 1 lipca 2002 r. utworzono nowy dział administracji rządowej o nazwie „informatyzacja”, który stał się odpowiedzialny za działania doty-czące informatyzacji administracji i rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce.

Rolę ministra właściwego do spraw infor-matyzacji powierzono wtedy ministrowi do spraw nauki, prof. Michałowi Kleiberowi – dzisiaj Prezesowi Polskiej Akademii Nauk. 1 kwietnia 2003 r. na bazie Urzędu Komitetu Badań Naukowych utworzono Ministerstwo Nauki i Informatyzacji, a kierujący nim minister przejął rolę ministra właściwego do spraw informatyzacji. Był nim nadal prof. M. Kleiber, a od jesieni roku 2005 problema-tyką związaną z informatyzacją zajmowali się ministrowie: Ludwik Dorn, Janusz Kaczma-rek, Władysław Stasiak, Grzegorz Schetyna, Jerzy Miller i Jacek Cichocki – jako szefowie resortu spraw wewnętrznych i administracji. Obecnie funkcję Ministra Informatyzacji i Cyfryzacji sprawuje Michał Boni.

Dzisiejsze normy prawne17 lutego 2005 roku uchwalono ustawę o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, w skrócie zwaną „ustawą o informatyzacji”, która weszła w życie 21 lipca 2005 r. W roku 2010 ustawa ta została poddana gruntownej i potrzebnej nowelizacji. Weszła ona w życie w czerwcu 2010 roku. Została podpisana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

W latach 2006-2007 kluczowe projekty informatyzacyjne zostały wpisane do osi siódmej i ósmej Programu Operacyjnego

Innowacyjna Gospodarka oraz do Regional-nych Programów Operacyjnych poszczegól-nych województw. Kontrolowała przebieg tego procesu Grażyna Gęsicka – ówczesna Minister Rozwoju Regionalnego. Łącznie na informatyzację i rozwój społeczeństwa informacyjnego przeznaczono grube miliardy złotych.

W latach 2003-2004, w dawnym Minister-stwie Nauki i Informatyzacji, zostały zaini-cjowane prace nad Elektroniczną Platformą Usług Administracji Publicznej (ePUAP), którego nazwę zaproponowano dokładnie 8 lat temu, tj. w październiku 2004 r. Ob-szarem informatyzacji zajmuje się aktywnie również Komisja Wspólna Rządu i Samorzą-du Terytorialnego.

Pytanie jednak: czy dostatecznie mocno od-czuwamy efekty tych licznych działań? Jakich konkretnych rozwiązań możemy się dzięki nim spodziewać?

Zapraszam do współredagowaniaNa podobne pytania będziemy chcieli odpo-wiadać na łamach naszego pisma. Będziemy dyskutować o konkretnych rozwiązaniach do wykorzystania w gminach oraz problemach związanych z wdrażaniem informatyzacji w urzędach. Postaramy się przedstawiać dobre praktyki w tym zakresie, a także ostrzegać przed typowymi błędami, które mogą prowadzić do bolesnych niepowodzeń. Liczymy przede wszystkim na Państwa od-zew. Zapraszamy Szanownych Czytelników do wspólnego kreowania naszej informatycz-nej społeczności.

Na koniec pytanie: Kto wymyślił nazwę sy-stemu ePUAP i w jakim ministerstwie miało to miejsce?

Na osoby, które do redakcji „Gminy” napiszą, przysyłając poprawną odpowiedź, czekają nagrody!

GRZEGORZ BlIŹNIUK

Skoro prywatny biznes może w sposób szybki i wygodny

współpracować z nami przez Internet, dlaczego urzędy

administracji publicznejnie miałyby tego czynić?

GrZeGOrZ BlIźNIuk

autor jest doktorem informatyki i pracownikiem naukowym z wieloletnim doświadczeniem w pracy w administracji publicznej. w roku 2008 otrzymał prestiżową nagrodę im. marka cara za implementację w polsce systemowych podstaw dla skutecznego wdrażania informatyzacji administracji publicznej i rozwoju społeczeństwa informacyjnego.

NIeMAl 50 MlN Zł NA INfrAsTrukTurę INTerNeTOwą NA PODlAsIu

regionalne programy operacyjne województw przeznaczają spore kwoty na finansowanie infrastruktury internetowej w gminach. województwo podlaskie przeznaczy na ten cel 49,7 mln zł. Największy projekt ma dotyczyć gminy drohiczyn. powstanie na tym obszarze nadbużańska szerokopasmowa sieć dystrybucyjna. dotacja unijna wyniesie 33,5 mln zł. dzięki temu projektowi internet stanie się powszechnym medium nie tylko dla urzędów i przedsiębiorców, ale również dla mieszkańców.

Źródło: serwis samorządowy pap

sAMOrZąDy sPóźNIAją sIę Z wyDAwANIeM PIeNIęDZy NA INwesTycje TeleINfOrMATycZNe

coraz więcej samorządów wdraża na swoim terenie systemy teleinformatyczne: systemy telefonii ip, usługę jednego numeru do urzędu, czy kontakt center. pozyskują na to środki unijne, jednak nie śpieszą się z ich wydawaniem. powodem opóźnień są zwykle źle przygotowane opisy przedmiotu zamówienia publicznego czy faworyzowanie rozwiązań proponowanych przez jednego producenta czy dostawcę, jak również kompilowanie funkcjonalności oferowanych przez różnych producentów. skutkiem takich działań bywa często wykluczenie z przetargu wszystkich do niego przystępujących.

Źródło: portal samorządowy, wNp, jm

Page 8: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

6 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

BON TON

wymienili go w kolejności rażąco odbiegającej od obowiązującej w państwie precedencji stanowisk i funkcji?

W trakcie swojej pracy byłem świadkiem licznych takich przypadków. Zdarzyło mi się nawet uczestniczyć w uroczystości, w czasie której wysoko postawiony gospodarz przy-witał licznie przybyłych parlamentarzystów zwrotem: „Witam szanownych parlamenta-riuszy!”

Errare humanum est, czyli „błądzenie jest rze-czą ludzką”. Należy jednak czynić wszystko, by nie była to sentencja nazbyt często nas usprawiedliwiająca.

umieć się zachować –nie tylko w urzędzieOd ludzi pełniących służbę publiczną wy-

dobre maniery to nie sztuczny rytuał, który otrzymaliśmy od przodków, rygorystycznie celebrujących konwenanse. To wprawdzie wywodząca się z przeszłości, lecz niezwy-

kle praktyczna umiejętność właściwego zachowania się w każdych okolicznościach. Zasady savoir vivre’u mają ułatwić codzienne, międzyludzkie kontakty i wprowadzić do nich życzliwość, a nawet ciepło i dobro. Mają także wyeliminować z nich wszystko to, co przykre: chłód i pychę, agresję, wyniosłość i egoizm.

Bon ton to także umiejętność elastycznego stosowania tych zasad. Dobre maniery bowiem nie krępują i nie utrudniają nam życia, wręcz przeciwnie, przynoszą poczucie swobody i pozwalają być sobą.

Nieznajomość etykiety – boliUniwersalny imperatyw, czyń tak, jak byś chciał, by tobie czyniono, pasuje znakomicie i do tej sfery życia. Mądre stosowanie reguł savoir-vivre’u w służbie publicznej czyni tę pracę przyjemną, pozwala osiągać wiele z zamierzonych celów, przysparza ciepłych ocen i zwykłej ludzkiej życzli-wości, a nawet sympatii.

Pamiętajmy także, że ich nieznajomość lub niewłaściwe stosowanie przysporzyło „ludziom na urzędzie” ogromu kłopotów. Któż nie zna skonfundowanych włodarzy gmin, powiatów czy województw, którzy – witając gości, pominęli kogoś ważnego, przekręcili jego nazwisko, bądź

GRZECZNOŚĆ POPŁACAKontakty z przedstawicielami rozlicznych instytucji, biznesmenami, ludźmi z zagranicy, których należałoby pozyskać, a nade wszystko z mieszkańcami, którym osoby na stanowiskach służą, wymagają nie tylko merytorycznej wiedzy, ale także umiejętności odpowiedniego zachowania się.

Page 9: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 7

maga się więcej niż od innych. Podlegają oni bacznej obserwacji i ocenom wielu uczestni-ków życia społecznego.

Ponadto zachowania w relacjach z ludźmi muszą być osadzone w szerszym kontekście, w przeciwnym razie będą formalne, kostyczne i w istocie mogą stanowić swoje zaprzeczenie. Człowiek kierujący się w życiu zawodowym regułami dobrego zachowania musi to czynić także w życiu prywatnym. Dysonans: kulturalny szef w pracy i arogancki małżonek w domu, stawia jednostkę poza nawiasem dobrych manier.

słowny, dyskretny i moralnyZłoczyńca, choćby stosował się w najdrob-niejszych detalach do reguł savoir vivre’u, dalej będzie złoczyńcą. Dlatego osadzenie reguł zachowania w wymiarze moralnym pogłębia ich sens i treść.

Człowiek dobrze wychowany np. to człowiek tolerancyjny, ale nie fanatyk tolerancji zde-formowanej przez karykaturalną poprawność polityczną, to ktoś umiejący określić granice tolerancji, bo za nimi zaczyna się już krzywda drugiego człowieka. To człowiek przywiązany do dyskrecji, słowności, punktualności oraz szeroko rozumianej zasady starszeństwa.

Nie zawsze trzeba doktrynalnieSłyszę niekiedy od samorządowców, że w zachowaniach publicznych nie da się wszystkiego przewidzieć. Absolutnie mają rację. Kodeksy, protokoły, reguły etc. są tylko drogowskazami, pokazują kierunek, formę, sposób postępowania. Życie bywa bogatsze od przypadków w nich określonych, stąd też musimy czasami kierować się zwykłym, ludzkim zdrowym rozsądkiem. Kierowanie się tylko literą reguł, nie bacząc na ich ducha, prowadziłoby do głupoty, a nawet wiązałoby się z obrazą niewinnych osób.

Mężczyzna, który – bez względu na okolicz-ności – twierdzi, że kobieta powinna kroczyć tylko po jego prawej stronie (w istocie jest to strona honorowa), może niekiedy narazić ją na niewygody (np. kałuże rozpryskiwane przez samochody), a nawet szkody (złodzieje torebek na motocyklach). Rozsądek nakazuje w takich wypadkach zaoferować damie – lewe ramię. Jako żywo przypomina mi się również anegdota, jak pewnego letniego dnia, w porze lunchu, doświadczony dyplomata przyjmował swego młodego kolegę po fachu. Podano owoce morza i – stosowne do umycia rąk po jedzeniu, naczynie z wodą i cytryną. Młody

gość wypił połowę zawartości miseczki i w związku z tym nasz gospodarz… uczynił to samo. Tylko źle wychowany pan domu zachowałby się inaczej.

Ów zdrowy rozsądek, będący często oznaką mądrości, jest nią także w kontaktach między-ludzkich. Czasami bowiem bycie niewolnikiem konwenansów wystawia nas na śmieszność, a w naszych gościach może wywołać zakłopo-tanie, by nie rzec, sprawić im przykrość.

warto się uczyć!Nie jest grzechem czegoś nie wiedzieć, nato-miast szkodliwą jest rzeczą – ucieczka przed wiedzą, która ma tej niekompetencji zaradzić. Ludzie nie rodzą się wszystkowiedzący, tylko tę naukę, często przez całe lata, zdobywają. Relacje międzyludzkie, i te zawodowe, i te prywatne, określone są przez różne, bardzo liczne elementy. Należą do nich m.in.: nasz wygląd, ubiór, sposób prowadzenia rozmowy, zachowanie się na przyjęciach, czy uroczystościach. Ale wchodzi w ich skład rów-nież: redagowanie najprzeróżniejszych pism, tytułowanie gości, obdarowywanie ich upo-minkami, składanie kwiatów, wizyt, wizytó-wek, prowadzenie rozmów telefonicznych. Nie unikniemy koniecznej znajomości tych zasad przy organizowaniu balów, prowadzeniu tańca, wyborze restauracji, czy trunków, zachowaniu porządku miejsc przy stole i w samochodzie. Bon ton dotyczy także postawy na pogrzebach i sposobu przesyłania kondolencji, składania gratulacji i życzeń. Etykieta pomoże nam przy przyjmowaniu interesantów i VIP’ów,

w rozmowie z sekretarką i przy organizacji konferencji prasowej. Jej zasady okażą się po-mocne przy przyjmowaniu delegacji rządowej i zagranicznej, odznaczeniach państwowych i regionalnych, czy organizacji świąt naro-dowych. Reguły savoir vivre’u poratują nas w czasie uroczystości wzruszających, takich jak pożegnanie pracownika, jak i tych oficjalnych, jak: dożynki, przecięcie wstęgi, wmurowanie kamienia węgielnego i aktu erekcyjnego, odsłonięcie płyty i w wielu, wielu innych sytuacjach.

Dlatego właśnie zostałem poproszony przez Redakcję Gminy, by P.T. Czytelnikom o tych wyjątkowych i bardzo przydatnych zasadach bon tonu przypomnieć.

ZBIGNIEW ZYchOWIcZ

Dr INż. ZBIGNIew ZychOwIcZ

prezes zarządu instytutu rozwoju regionalnego w szczecinie.wykładowca m.in. socjologii, protokołu dyplomatycznego, komunikacji społecznej w zachodniopomorskim uniwersytecie Technologicznym w szczecinie.

W przeszłości:• przewodniczący sejmiku

samorządowego województwa szczecińskiego

• pierwszy prezydent euroregionu pomerania 1995-1998

• pierwszy marszałek województwa zachodniopomorskiego 1998-2000

• senator rp 2000-2005• doradca prezydenta rp w r. 2000

Page 10: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

8 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

posiedzenie inauguracyjne krajowej rady Programowej „samorządowa Polska” otwo-rzył prezydent Aleksander kwaśniewski, a podsumował je prof. jerzy Buzek. Na sali

obecni byli ponadto: prof. Michał kulesza – twórca polskiej reformy samorządowej, jerzy Bartnik – prezes Związku rzemiosła Polskiego, Andrzej Arendarski –prezes krajowej Izby Gospodarczej, a także marszałkowie, prezydenci, burmistrzowie i wójtowie, europosłowie, prezesi korporacji bankowych, przedstawiciele związków zawodowych, prawnicy.

„Mam poczucie, że w XXI wieku stanie się faktem stwierdzenie, że ludzie na wsi będą przed-siębiorcami” – mówił na uroczystej sesji w Katowicach pod koniec września 2012 r. Prezes Zarządu Unii Gospodarczej Samorządowych Funduszy Pożyczkowych „Samorządowa Polska” – dr Jacek Janiszewski.

Wszyscy zgromadzeni na spotkaniu inaugu-racyjnym podkreślali, że pomysł powołania do życia funduszu pożyczkowego, który łączyłby ofertę pożyczkową z możliwością zakupów grupowych, objętych wspólnym ogólnopolskim mechanizmem poręczenio-wym, to innowacyjne rozwiązanie i potrzeba chwili.

Jerzy Bartnik zwrócił uwagę, że ostatnio Komisja Europejska przyjęła zdecydowane

NOWATORSkI fUNDUSZ POŻyCZkOWyprogram „samorządowa polska”, którego inicjatorem jest związek rzemiosła polskiego, zainaugurował w czasie obrad ii europejskiego Kongresu małych i Średnich przedsiębiorstw w Katowicach swoją działalność. celem programu jest łatwiejsze dostarczenie przedsiębiorcy z sektora msp środków pieniężnych na rozwój. właścicielem lokalnego funduszu pożyczkowego ma być gmina.

cIEKAWE INIcjATYWY

Page 11: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 9

stanowisko w kwestii wsparcia finansowego dla systemu pozabankowego. „Będziemy pierwsi. Zachód się od nas będzie uczyć” – zaznaczył z zadowoleniem.

cechy nowego mechanizmu finansowegoProgram „Samorządowa Polska” oferuje nowatorski system finansowego i produkto-wego wsparcia sektora MSP na terenie całego kraju, poprzez udzielanie długoterminowych, niskooprocentowanych pożyczek w wysoko-ści do 25 000 euro. Udzielane one będą na preferencyjnych warunkach, a spłata kapitału podlegała będzie odroczeniu na wiele lat. Przedsiębiorca ma spłacać na bieżąco jedynie odsetki.

Dodatkowo finansowanie MSP uzupełnione będzie przez konkurencyjny kredyt bankowy, a także grupowy system zakupu towarów, usług czy technologii. Program opracowany przez grupę ekspertów zakłada także indy-widualne doradztwo dla przedsiębiorcy, obej-mujące: zbudowanie z nim razem 5-letniego programu inwestycyjnego (zakupowego), stworzenie oferty rozwiązań finansowych, obsługę przedsięwzięcia od strony formalno--organizacyjnej.

Dodatkowym atutem projektu jest stwo-rzenie ogólnopolskiego systemu poręcze-niowego, który będzie zabezpieczał spłatę zaciągniętych pożyczek oraz zakupionych w ramach grupowego systemu towarów czy usług.

fundusz Pożyczkowy„samorządowa Polska”– w każdej gminieKażda gmina uczestnicząca w programie, w zamierzeniach pomysłodawców, zostanie współwłaścicielem Funduszu Pożyczkowego „Samorządowa Polska” – spółki z ograni-czoną odpowiedzialnością, działającej na zasadzie not for profit. Taki Fundusz udzielał

będzie pożyczek przedsiębiorcom z terenu danej gminy.

Instytucją kontrolną, a także udzielającą wsparcia kapitałowego dla Funduszy Pożycz-kowych będzie Krajowy Fundusz Porę-czeniowy „Samorządowa Polska” sp. z o.o, również działająca na zasadzie not for profit. Udziałowcami Krajowego Funduszu będą gminy, województwa, krajowe i międzyna-rodowe instytucje finansowe oraz agencje rządowe.

wypowiedzi ekspertówPrezydent Słupska, Maciej Kobyliński, twierdził: „Ludzie boją się banków. W moim mieście mam 10 tys. firm. Ja, jako samorzą-dowiec, mogę sprawdzić, czy kredytobiorca jest wiarygodny. Ten fundusz to próba urze-czywistnienia kapitalizmu dla ludzi”.

Przewodnicząca Sejmiku Województwa Podkarpackiego Teresa Kubas-Hul zwracała z kolei uwagę na wyjątkowość sieciowego charakteru projektu, a także rolę instytucji publicznej, która daje większe gwarancje, że będzie to projekt bezpieczny. Prof. Agnieszka Alińska z Narodowego Banku Polskiego w idei funduszu poręczeniowego widziała absorbowanie części ryzyka.

Apelowano, by tworząc system pożyczkowo--gwarancyjny, nie ustawiać się opozycyjnie względem systemu bankowego, zwracano uwagę na konieczność przeprowadzenia pilo-tażu, innowacyjność struktury Rady Nadzor-czej. Wszyscy mówcy podkreślali unikalność projektu i jego społeczną ważność.

SCHEMAT KAPITAŁOWO-FINANSOWYGRUPY „SAMORZĄDOWA POLSKA”

40%

60%

50%

50%100%

JEDYNY FUNDATOR

zasilenie kapitałowe

poręczenia

instytucje non for profit

Województwo

Fundacja Na RzeczRozwoju Przedsiębiorczości

Związek RzemiosłaPolskiego

Gmina

Krajowei międzynarodowe

instytucje finansoweoraz agencje rządowe

Unia GospodarczaSamorządowych

Funduszy Pożyczkowych„Samorządowa

Polska” S.A.

Centrum Operacyjne„Samorządowa

Polska” S.A.

Fundusz Pożyczkowy„Samorządowa

Polska” Sp. z o.o.

Krajowy FunduszPoręczeniowy

„SamorządowaPolska” Sp. z o.o.

* zaplanowano że w latach 2013-2018 powstanie od 400 do 600 Funduszy Pożyczkowych „Samorządowa Polska” Sp. z o.o., działających na terenie danej gminy

Ep

BrAk DOsTęPu DO kreDyTów – BOlącZkA PrZeDsIęBIOrców MsP

z badań prowadzonych wśród polskich przedsiębiorców sektora msp wynika, że zaledwie ok. 8% z nich korzysta z zewnętrznego finansowania. stosowny wskaźnik dla całej ue wynosi ok. 52%; a w usa to ponad 70%. ci sami przedsiębiorcy za główną barierę rozwoju dość zgodnie uznają brak łatwego dostępu do kredytów i pożyczek. w ostatnich miesiącach ta bariera rośnie, nie maleje.

Tezy z wystąpienia a. Kwaśniewskiego

Page 12: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

10 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

cIEKAWE INIcjATYWY

Aleksander kwaśniewski:

Gminny czy Miejski Samorządowy Fundusz Pożyczkowy to narzędzie z olbrzymimi w Polsce tradycjami, sięgającymi I połowy XIX wieku. I – nie boję się tego powiedzieć – z olbrzymią perspektywą. Mamy bowiem do czynienia z propozycją, która ma charakter powszechny, dostępny i odbudowujący to, czego nam dziś tak bardzo brakuje: społe-czeństwo obywatelskie oparte na zaufaniu i służebnej roli władzy.

pOwSzECHnyBo chcielibyśmy, aby Fundusz powstał w prawie każdej gminie, by był dostępny dla każdego przedsiębiorcy, bez względu na cel tej pożyczki. Elementem tej powszechności jest także nowy model funkcjonowania. To nie ma być biuro, w którym znudzony urzęd-nik czeka na petenta. To ma być mobilny menadżer, który dotrze do każdego przedsię-biorcy, zapyta o problemy, doradzi, zaoferuje pomoc. Załatwi pożyczkę szybko, w systemie on-line i zaproponuje takie jej warunki, które będą najkorzystniejsze dla biznesu, który prowadzi przedsiębiorca. To ma być nie tylko pożyczka, ale także realne, długofalowe współinwestowanie na warunkach przyja-znych przedsiębiorcy.

zaUFaniETo kluczowe słowo w tym pomyśle. Wszak przedsiębiorca będzie pożyczał nie od zbiurokratyzowanego banku, lecz od swojej wspólnoty: od sąsiadów, od gminy. Gmina więc będzie musiała zbudować kooperację ze swoimi obywatelami na nowych zasadach,

a i obywatel będzie musiał zrozumieć, że to nie jest sprytna gra z anonimowymi ban-kami, lecz rodzaj samopomocy sąsiedzkiej, bardziej przystający do współczesności. (…)Wyrażam radość z faktu, że znaleźli się odważni wójtowie, burmistrzowie i prezy-denci, którzy zdecydowali się na udział w tej inicjatywie od początku. To bardzo trudne. W polskiej administracji – i nie tylko w niej – nie ma skłonności do innowacji, do podejmo-wania inicjatyw, które nie są jeszcze „uleżane” i „ucukrowane”. Nadal w wielu instytucjach publicznych obowiązuje model oglądania się na drugiego, wyczekiwania na liderów. Wasza obecność świadczy jednak o tym, że w samorządowych szeregach nie brakuje przywódców, gotowych do poszukiwania nowych form działania, do przełamywania barier, do podejmowania i promowania no-wych rozwiązań i instytucji. Mam nadzieję, że Wasz przykład będzie zaraźliwy.

Prof. Michał kulesza:

Mikro i mali przedsiębiorcy nie żyją w Polsce ani w województwie. Oni żyją w skali lokalnej. Oczekują, że świat w tej skali będzie dla nich przyjazny. (…) Dzisiaj następuje stepowienie obszarów wiejskich. Likwiduje się szkoły, szpitale, infrastrukturę obsłu-gującą te obszary. Program „Samorządowa Polska” jest nastawiony na Polskę, którą ja z dumą nazywam: „Polska Prowincjonalna”. Buduje on podstawy rozwoju gospodarczego. Udział samorządów jest konieczny. Od kilku lat, mimo ogromnych pretensji do kolejnych

rządów, samorząd działa dobrze – na ile mechanizmy prawne i finansowe mu na to pozwalają. Ale nie ma instrumentów do kształtowania rozwoju gospodarczego. – Czy warto się w ten program zaangażować? Zapisałem się do tego towarzystwa, bo wierzę, że tak.

Prof. jerzy Buzek:Chcę podziękować tym, którzy pracowali dotąd nad tym projektem. W sferze publicz-nej projekt zacznie żyć właśnie od dzisiaj. Koło zamachowe zastartowało w czasie trwania obrad II Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw. To symboliczne. Społeczność małych miaste-czek, wsi, którym ma służyć Fundusz, to najbardziej innowacyjne społeczności – jak miasteczka fińskie.

Dzisiaj robimy kolejny krok w stronę decen-tralizacji, budujemy wolność. Na uwagę za-sługuje powszechność i konieczność istnienia solidarności sąsiedzkiej tego przedsięwzięcia. Próbujemy działać w zakresie partnerstwa publiczno-prywatnego od wielu lat. Nie bar-dzo nam to wychodzi. Fundusz „Samorzą-dowa Polska” to też jest tego typu współdzia-łanie. Dodatek do funduszy strukturalnych, tak to trzeba traktować. Nie demontujemy poprzednich sposobów współdziałania. Chcemy je ożywić. Polska ma doświadczenie w pracy w samorządzie. Dołączmy do tego samorząd gospodarczy i finansowy i niech inni przyjeżdżają tu, by się uczyć!

NOWATORSkI fUNDUSZ POŻyCZkOWytezy z wystąpień członków krajowej Rady Programowej

Page 13: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 11

KONKURS

Konkurs MARKOWY SAMORZĄD to nowa inicjatywa Wolters Kluwer Polska, służąca promocji dobrych prak-tyk w Samorządzie. Do udziału zapraszamy wszystkie Jednostki Samorządu Terytorialnego w Polsce:• gminy miejskie,• miejsko - wiejskie,• wiejskie,• powiaty,• województwa.

IDeA KOnKuRSu

Chcemy wyróżnić i nagrodzić Jednostki Samorządu Tery-torialnego, którym udało się wypracować własną markę, rozwijają ją i konsekwentnie budują dobry wizerunek swo-jego regionu, a przy tym wyróżniają się dynamicznym roz-wojem i dobrymi wskaźnikami ekonomicznymi.

Pragniemy, by wyróżnione JST stały się wzorem do naśladowania dla innych.

nAgRODY ZOStAnĄ pRZYZnAne W pIęcIu KAtegORIAch:

1. Gmina miejska (łącznie z miastami na prawach powiatu)2. Gmina miejsko - wiejska3. Gmina wiejska4. Powiat ziemski5. Województwa samorządowe

hARMOnOgRAM KOnKuRSu

• 5 listopada 2012 r. – 5 maja 2013 r. Zbieranie zgłoszeń oraz ankiet konkursowych

• 28 maja 2013 r. Gala Finałowa w Warszawie – ogłoszenie wyników konkursu i wręczenie nagród

Informacje dotyczące zgłoszeń do konkursu, nagród, regulamin konkursu znajdują się na stronie konkursu www.markowysamorzad.pl

eKSpeRcI

W Kapitule Konkursu zasiądą wybitni i uznani w branży znawcy problmatematyki:• Dr hab. Marzanna poniatowicz, prof. nadzw.

Uniwersytetu w Białymstoku• Dr Anna Augustyn, Uniwersytet w Białymstoku• Adam Mikołajczykm Prezes Zarządu Fundacji Best

Place – Europejski Instytut Marketingu Miejsc• Dr Magdalena Florek, Członek Zarządu Fundacji Best

Place – Europejski Instytut Marketingu Miejsc• Jarosław górski, Członek Zarządu Fundacji Best Place

– Europejski Instytut Marketingu Miejsc• Dr hab. Zbigniew grzymała, prof. nadzw. SGH,

kierownik Katedry Ekonomiki i Finansów Samorządu Terytorialnego

• Dr Ryszard paweł Krawczyk, Przewodniczący Krajowej Rady RIO, prezes RIO w Łodzi

• Włodzimierz Albin, Prezes Wolters Kluwer Polska• Agnieszka Kurzyńska, Dyrektor Segmentu Prawa

i Administracji Wolters Kluwer Polska• ewa piechota, redaktor prowadząca miesięcznik

Gmina, Wydawnictwo Publicus

MARKOWY SAMORZĄD

Konkurs finansowo – marketingowy dla Jednostek Samorządu terytorialnego

www.markowysamorzad.pl

Organizator Patroni honorowi: Partnerzy Patroni medialni

StowarzySzenie Gmin UzdrowiSkowych rP

reklama markowy samorzad 200x280.indd 1 10/16/12 2:20 PM

Page 14: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

12 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

cIEKAWE INIcjATYWY

PIENIąDZE DLA BIZNESUKiedy rozmawiamy z przedsiębiorcami, zwłaszcza tymi małymi, to podstawową, podnoszoną najczęściej kwestią, jest dostęp do gotówki. widać to wyraźnie w obliczu nadciągającego kryzysu.

Page 15: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 13

brak pieniędzy na rozwój, ale i przyziemne, stabilne trwanie – to

dla wielu firm najważniejszy dziś pro-blem. kredyty bankowe są drogie i trudno dostępne, nie każdy posiada odpowiednie zabezpieczenie, niektórzy mają niedo-brą historię kredytową i nienajlepsze doświadczenie z bankiem. rośnie więc ilość firm „wykluczonych” z korzystania z usług bankowych, a wielu skomplikowa-ne i długotrwające procedury skutecznie odstraszają.

samorządowe fundusze pożyczkoweTo na gruncie takich właśnie obserwacji zrodziła się idea samorządowych funduszy pożyczkowych. Idea niezbyt nowa, bowiem fundusze pożyczkowe w Polsce istnieją i niektóre z nich prowadzą dość ożywioną działalność. Jednakowoż, gdy popatrzymy na światowe statystyki, okaże się, że dostęp małych i średnich firm do funduszy jest tam łatwiejszy, a pieniądz pożyczkowy stanowi silny impuls rozwoju tego sektora. Także państwa Unii Europejskiej wyprzedzają nas znacznie, jeśli chodzi o ilość rozmaitego rodzaju instytucji finansowych, a pożyczone pieniądze odgrywają znaczącą rolę w rozwo-ju i utrzymaniu płynności małych i średnich firm produkcyjnych czy usługowych.

wspomaganie gminnych przedsiębiorcówOryginalność polskiego pomysłu polega na oparciu go o samorządy na poziomie podsta-wowym (gminnym i miejskim). To najbliższa ludziom instytucja władzy publicznej, posia-dająca silną pozycję ustrojową i stosowny – co ważne – autorytet społeczny. Samorząd ponosi także – o czym często się zapomina – odpo-wiedzialność za rozwój społeczno-gospodarczy swojego terytorium, nie zawsze dysponując stosownymi narzędziami. W sytuacji, kiedy nie może on bezpośrednio prowadzić działalności gospodarczej, lokalny (gminny) fundusz po-

życzkowy może stać się narzędziem wspoma-gania przedsiębiorców, kierowania ich uwagi – bez naruszania zasad konkurencyjności – na socjalne i konsumenckie potrzeby rynku lokalnego. Gminy posiadają także stosowny potencjał kadrowy i doświadczenie instytucjo-nalne, niezbędne do budowy takiej instytucji. To byłoby dopełnienie procesu decentralizacji naszego państwa.

Tak więc chcemy w dłuższej perspektywie powołać w każdej gminie spółkę z o.o. pod nazwą Gminny (Miejski) Lokalny Fundusz Pożyczkowy. Tworzyłaby tę spółkę gmina wspólnie z Unią Gospodarczą „Samorządowa Polska”. To spółka akcyjna, powołana przez działającą przy Związku Rzemiosła Polskiego Fundację na Rzecz Rozwoju Przedsiębiorczo-ści. Gmina objęłaby 40% udziałów (minimum 4 000 PLN), a Unia Gospodarcza resztę. Lokalny Fundusz byłby – zgodnie z normami UE – instytucją non for profit, a więc nie działałby dla zysku. Ewentualne zyski służy-łyby rozwijaniu akcji pożyczkowej spółki.

łatwość dostępu do pożyczki i powszechność systemuA więc powszechność – to pierwsza cecha tego systemu. Druga – równie ważna – to łatwość dostępu do pożyczki. Nie tylko dla-tego, że gmina jest wszędzie. Także dlatego, że nie chcemy otwierać kolejnego biura. Pomysł – stosunkowo innowacyjny – polega na tym, że to do przedsiębiorcy trafiałby inny przedsiębiorca, zwany Biurem Pożyczkowo--Inwestycyjnym, proponując mu wsparcie finansowe w postaci pożyczki. Miałby on obowiązek na co dzień kooperować z pożyczkobiorcą, wspierając go radą, czy też systemem zbiorowych zakupów. I znów: zero etatów (wynagrodzenie prowizyjne), za to szybkość działania i minimum formalności.

Rzecz przy tym niezwykle ważna: zaufanie. Pieniądze w lokalnych funduszach były-by wspólnotowe. A więc nie anonimowy przedsiębiorca, lecz człowiek znany w gminie, pieniądze pożyczałby nie od anonimowego banku, lecz niejako od wspólnoty. I choć

zasadnicza część z tych funduszy pochodzić będzie z instytucji europejskich, to jednak gmina będzie ich gospodarzem, użytkowni-kiem. W tym obrocie, jak w żadnym, liczyć się będzie presja opinii publicznej, etyka i poczucie lojalności wobec wspólnoty.

Gwarancje w systemieNiezależnie od tego stworzyć chcemy Krajowy Fundusz Regwarancyjny (poręcze-niowy), który nie dopuści do ewentualnych strat w mieniu gminnym. Ono zresztą będzie rosnąć. Powodzenie Gminnego (miejskiego) Funduszu, ewentualne zyski, oznaczają wzrost majątku gminy, poprawę jej zdolności kredytowej. Są też oczywiste zyski pośrednie: ożywienie gospodarcze zawsze powoduje wzrost podatków.

Jest pytanie o sumy przeznaczone na pożycz-ki. Nie są to kwoty błahe. Zakładając, że co piąty przedsiębiorca skorzysta z oferowanej pożyczki (obecnie korzysta ok. 8%, a średnia w UE wynosi ok. 52%), mówimy o kwo-tach sięgających setek milionów złotych w najbliższych kilku latach. Jest oczywiste, że kwoty te znajdują się poza zasięgiem gmin. Projektujemy zatem pozyskanie środków europejskich zarówno z programów operacyjnych, jak i z kredytów udzielanych przez banki europejskie na rozwój tego rodzaju inicjatyw. Warto tu przypomnieć, że w Strategii Lizbońskiej Unia opowiedziała się za wsparciem i rozwojem sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, jako tego, który najlepiej sprosta wymogom globalnej konkurencyjności. Z roku na rok przeznacza na to coraz więcej funduszy, których nie jesteśmy w stanie wykorzystać ze względu na brak odpowiednich instytucji finansowych.

Dostrzega to także rząd Rzeczypospolitej. Stąd rządowy program „rozwoju funduszy pożyczkowych i poręczeniowych”, stąd poparcie dla powyższej koncepcji przez Ko-misję Trójstronną. Jest szansa, aby w Polsce powstało coś nowego i ważnego.

KRZYsZTOf jANIK

Oryginalność polskiego pomysłu polega na oparciu go o samorządy

na poziomie podstawowym(gminnym i miejskim)

Dr krZysZTOf jANIk

minister spraw wewnętrznych i administracji w latach 2001-2004, podsekterarz stanu w kancelarii prezydenta rp, poseł na sejm ii, iii i iV kadencji, polityk, politolog, znawca problematyki samorządowej, współtwórca reformy administracji rządowej, członek rady służby cywilnej, przewodniczący partii sLd w r. 2004. pracownik naukowy Krakowskiej akademii im. a. F. modrzewskiego.

Page 16: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

14 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

sAMORZąDOWE fINANsE

uchwała budżetowa jest najważniejszym aktem przyjmowanym przez organ stanowią-cy jednostki samorządu terytorialnego, czyli radę gminy. Przyjmowana jest na rok

budżetowy i stanowi podstawę działalności gminy.Analogiczna zasada obowiązuje w przypadku powiatu oraz województwa samorządowego, gdzie odpowiednio uchwałę przyjmuje rada powiatu i sejmik województwa.

Podstawowe zasady związane z uchwalaniem budżetu Reguły związane z podejmowaniem uchwały budżetowej w gminie są określane w szczególno-ści przez przepisy ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym oraz ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych. Z przepisów tych wynika, iż wyłączne prawo do uchwalania budżetu gminy przysługuje organowi stanowiącemu jednostki samorządu terytorialnego, czyli radzie gminy. Przy czym należy pamiętać, że równocześnie wyłączna inicjatywa uchwało-dawcza w zakresie budżetu gminy dotyczy organu wykonawczego, czyli wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

Inicjatywa uchwałodawcza oznacza, że projekt uchwały budżetowej jest przygotowywany i przedstawiany do uchwalenia radzie gminy przez organ wykonawczy gminy. Może on w ramach swoich kompetencji przygotować i przedstawiać autopoprawki do zaproponowa-nego przez siebie projektu.

Oznacza to również, że wójt, burmistrz czy prezydent miasta przedstawiają radzie gminy projekty zmian budżetu w trakcie roku budżetowego. Proces ten nie dotyczy zakresu merytorycznego zmian, które leżą w kom-petencji organu stanowiącego, jak chociażby

mamy październik. To sygnał, że czas najwyższy finalizować prace nad projektem uchwały budżetowej na rok 2013. czas jak najbardziej właściwy, aby zastanowić się nad tym, jakie zasady i procedury obowiązują przy przygotowaniu i uchwalaniu budżetu? o czym nie wolno zapomnieć, by proces ten nie przysporzył nam niepotrzebnych problemów?

CZAS NA BUDŻET

Page 17: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 15

wprowadzania do budżetu gminy dotacji z bu-dżetu państwa lub innych jednostek samorządu terytorialnego.

Budżet a absolutoriumPrzyznanie wyłącznej inicjatywy uchwało-dawczej organowi wykonawczemu gminy jest logiczną konsekwencją przyjętych reguł związanych z absolutorium. Podstawą przyjęcia absolutorium dla wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, jest bowiem ocena przedstawionego przez organ wykonawczy gminy rocznego sprawozdania z wykonania budżetu. Jeżeli więc rada gminy dokonuje oceny działalności tego organu w oparciu o informacje na temat sposobu realizacji budżetu, to taka ocena byłaby znacznie mniej uzasadniona, gdyby skwitowanie odbywało się w oparciu o kształt budżetu narzucony przez organ oceniający.

Budżet a radniPrzekazanie inicjatywy uchwałodawczej w ręce wójta, burmistrza czy prezydenta miasta nie oznacza w żadnym przypadku wyłączenia radnych z prac nad uchwałą budżetową. W trakcie dyskusji nad projektem budżetu radni gminni mogą wnosić swoje uwagi, wnioski czy propozycje. W przypadku zgłoszenia nowych uwag do projektu uchwały budżetowej radni są jednakże zobowiązani wskazać źródło finansowania nowego zada-nia. Przepisy ustawy o finansach publicznych wprowadzają bowiem regułę, zgodnie z którą rada gminy bez zgody wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, nie może wprowadzić w projekcie uchwały budżetowej zmian, powodujących zmniejszenie dochodów lub zwiększenie wydatków i jednocześnie zwięk-szenie deficytu budżetu jednostki samorządu terytorialnego. Zasady te nie ograniczają możliwości składania propozycji zmian bez wskazania źródła pokrycia na ręce wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, który – w przypadku pozytywnego potraktowania wniosku, może uwzględnić taką zmianę we wspomnianej już formie autopoprawki do projektu budżetu.

kompetencje rady gminyDo kompetencji rady gminy należy podjęcie uchwały w sprawie trybu prac nad projektem uchwały budżetowej, która określa w szcze-gólności:• wymaganą szczegółowość projektu budżetu

jednostki samorządu terytorialnego,• terminy obowiązujące w toku prac nad

projektem uchwały budżetowej jednostki samorządu terytorialnego,

• wymogi dotyczące uzasadnienia i materiały informacyjne, które organ wykonawczy przedstawi radzie gminy wraz z projektem uchwały budżetowej.

Uchwała ta stanowi uszczegółowienie wymogów odnoszących się do opracowania i uchwalenia budżetu, zawartych w przepisach prawnych.

Pełna klasyfikacja budżetowaWymagana w przepisach prawnych szczegóło-wość uchwały budżetowej może zostać zwięk-szona poprzez wspomnianą uchwałę rady gminy w sprawie trybu prac nad projektem uchwały budżetowej. Przykładowo rada gminy może wprowadzić wymóg stosowania w planie dochodów i wydatków pełnej klasyfikacji budżetowej, obejmującej zarówno działy, roz-działy jak i paragrafy klasyfikacji budżetowej.

Takie rozwiązanie jest dość często stosowane od czasu uchwalenia aktualnie obowiązującej ustawy o finansach publicznych, która nie przewiduje obowiązku przygotowania tzw. układów wykonawczych budżetu. Układ wykonawczy budżetu był niczym innym, jak przedstawieniem budżetu jednostki samo-rządu terytorialnego w pełnej klasyfikacji budżetowej.

Budżet zadaniowyTendencją praktykowaną od wielu lat w jednostkach samorządu terytorialnego jest możliwość uszczegółowienia uchwały budżetowej jednostki samorządu terytorial-nego poprzez zobowiązanie wójta, burmistrza czy prezydenta miasta do przygotowania budżetu w układzie zadaniowym. Jest on przedstawieniem planu wydatków w układzie poszczególnych zadań budżetowych. Taki sposób prezentacji projektu budżetu jest bez wątpienia znacznie bardziej przejrzysty i zro-zumiały dla osób spoza grupy specjalistów od finansów publicznych.

Przykładowo radny nie specjalizujący się w problematyce finansów publicznych, dokonując analizy poszczególnych zadań, będzie miał możliwość znacznie lepszego zrozumienia zaproponowanego budżetu niż wtedy, gdy otrzyma projekt oparty o obo-wiązkowe ujęcie pozycji przy zastosowaniu wyłącznie klasyfikacji budżetowej. Poprzez wskazanie zadania, np. remontu konkretnej drogi, budynku szkoły czy wynagrodzeń pracowników samorządowych, można znacznie łatwiej ocenić, na co wydawane są w gminie pieniądze publiczne.

15 listopada terminnieprzekraczalny!Z punktu widzenia przygotowania i uchwa-lania budżetu niezmiernie istotne stają się terminy realizacji zadań. Przede wszystkim najważniejszy jest wymóg przygotowania i przedłożenia projektu uchwały budżetowej radzie gminy oraz regionalnej izbie obrachun-kowej do 15 listopada roku poprzedzającego rok budżetowy. Termin ten nie podlega jakim-kolwiek modyfikacjom.

Przepisy nie przewidują możliwości jego przekroczenia. Termin ten powinien zapewnić radzie możliwość podjęcia uchwały budżetowej do końca roku poprzedzającego rok budżetowy. Przepisy przewidują możliwość uchwalenia jej w późniejszym terminie, jednak nieprzekracza-jącym 31 stycznia roku budżetowego.

W przypadku niepodjęcia uchwały budżetowej w tym terminie, właściwa regionalna izba ob-rachunkowa w terminie do końca lutego roku budżetowego ustala budżet gminy. Wspomnia-ne ograniczenia terminowe są związane z rolą, jaką ta uchwała pełni, czyli jest podstawą dla funkcjonowania jednostki samorządu teryto-

sZcZeGółOwOśćuchwAły BuDżeTOwej

przepisy ustawy o finansach publicznych wymagają, aby zawierała ona co najmniej:

Plan dochodówa) w układzie działów klasyfikacji

budżetowejb) w układzie dochodów bieżących

i dochodów majątkowych wg. źródeł ich powstawania

Plan wydatków w układzie działów i rozdziałów klasyfikacji budżetowej, w tym:• wydatki bieżące jednostek

budżetowych na wynagrodzenia i pochodne

• wydatki bieżące związane ze statutową działalnością,

• dotacje na zadania bieżące• wydatki bieżące na programy

finansowane z udziałem środków, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 i 3, w części związanej z realizacją zadań jednostki samorządu terytorialnego

• wypłaty z tytułu poręczeń i gwarancji udzielonych przez jednostkę samorządu terytorialnego, przypadające do spłaty w danym roku budżetowym

• obsługę długu jednostki samorządu terytorialnego

• inwestycje i zakupy inwestycyjne, w tym na programy „unijne”

• zakup i objęcie akcji, udziałów• wniesienie wkładów do spółek prawa

handlowego

Page 18: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

16 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

sAMORZąDOWE fINANsE

rialnego. O tej roli wspominałem na początku moich rozważań.

Deficyt budżetowyPisząc o przygotowaniu budżetu na kolejny rok, należy omówić parametry niezwykle istotne dla poprawnej, zarówno w warstwie formalnej jak i ekonomicznej, konstrukcji uchwały budżetowej.

W pierwszej kolejności przypomnijmy, że różnica pomiędzy dochodami budżetowymi a wydatkami budżetowymi może przyjmować postać nadwyżki lub deficytu. Nadwyżka powstaje wtedy, gdy dochody są większe od wydatków. W przeciwnym przypadku mamy do czynienia z deficytem budżetu. Jeżeli projekt budżetu zakłada powstanie deficytu, wówczas organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego zobowiązany jest do wskazania źródeł jego pokrycia.

Przepisy ograniczają zakres możliwych źródeł pokrycia deficytu budżetowego do:• sprzedaży papierów wartościowych

wyemitowanych przez jednostkę samorządu terytorialnego

• kredytów• pożyczek• prywatyzacji majątku jednostki samorządu

terytorialnego

• nadwyżki budżetu jednostki samorządu terytorialnego z lat ubiegłych

• wolnych środków - jako nadwyżki środków pieniężnych na rachunku bieżącym bu-dżetu jednostki samorządu terytorialnego, wynikających z rozliczeń wyemitowanych papierów wartościowych, kredytów i poży-czek z lat ubiegłych.

Źródła pokrycia deficytu przedstawia się w uchwale budżetowej jako przychody budżetu.

wskaźniki zadłużeniaParametrami niezwykle istotnymi, o któ-rych musimy pamiętać w trakcie prac nad projektem budżetu są wskaźniki zadłużenia. Są one pochodną poziomu deficytu budżetu występującego w poszczególnych latach, bowiem źródło zadłużenia stanowią środki „zapożyczone” w celu sfinansowania przynaj-mniej części deficytu.

Pierwszy ze wskaźników odnosi się do ob-sługi zadłużenia. Zgodnie z zapisami ustawy o finansach publicznych koszty obsługi zadłu-żenia w danym roku nie mogą przekroczyć 15 % planowanych na dany rok budżetowy dochodów jednostki samorządu terytorialnego.

Drugi ze wskaźników opiera się na porówna-niu łącznej kwoty długu jednostki samorządu terytorialnego do wykonanych dochodów tej jednostki w danym roku budżetowym. Wskaźnik ten nie może przekroczyć poziomu 60 %. Oba wymienione wskaźniki obowiązu-ją do końca 2013 r.

w 2014 – nowy wskaźnik zadłużeniaOd roku 2014 zacznie obowiązywać nowy wskaźnik zadłużenia, oparty o tzw. nadwyżkę operacyjną. Odpowiednią relację oblicza się w oparciu o algorytm zapisany w art. 243 ustawy o finansach publicznych, opierający się na relacji spłaty kwot zadłużenia w danym roku do dochodów budżetowych, która nie

może być mniejsza od średniej arytmetycznej obliczonej dla ostatnich trzech lat - relacji jej dochodów bieżących, powiększonych o do-chody ze sprzedaży majątku oraz pomniej-szonych o wydatki bieżące – do dochodów ogólnych budżetu.

Sens ekonomiczny tego wskaźnika polega na indywidualnym określeniu możliwości zadłużania jednostki opartej na tzw. nadwyżce operacyjnej, czyli nadwyżce dochodów nad wydatkami bieżącymi. Wskaźnik ten należy analizować w okresie wieloletnim. Dlatego też trzeba pamiętać, że możliwości kształtowania wielkości planowanych dochodów i wydatków należy rozpatrywać w kontekście zapisów wie-loletniej prognozy finansowej gminy i wyka-zywanych w jej treści wskaźników zadłużenia uzyskiwanych w kolejnych latach.

Podejmując uchwałę w sprawie budże-tu na rok 2013, należy pamiętać również o jeszcze jednym ograniczeniu. Zgodnie z Art. 242. Ust. 1 ustawy o finansach publicz-nych planowane na dany rok wydatki bieżące nie mogą być wyższe niż planowane dochody bieżące powiększone o nadwyżkę budżetową z lat ubiegłych i wolne środki.

jóZEf ANDRZEj lAsKOWsKI

wIęksZy uDZIAł PAńsTwAw INwesTycjAch DrOGOwych: BuDżeT MAc 2013

zakłada on m.in. zwiększenie funduszy na lokalne inwestycje drogowe, zwłaszcza dotyczące przebudowy dróg. Na przyszły rok zarezerwowano 500 mln zł, czyli 2,5 razy więcej niż w 2012. szacuje się, że uda się w ten sposób wyremontować 800 km dróg. ministerstwo proponuje również korzystniejszy dla samorządów podział środków: z dotychczasowego 30% - na 40% udział państwa w planowanych inwestycjach.

Źródło: pap/mac

51 MlN ZwrócIłO PAńsTwO GMINOM, kTóre w 2011 uTwOrZyły fuNDusZ sOłeckI

z 228 mln zł, które wójtowie zostawili do dyspozycji sołectw, wydano 206 mln. z końcem sierpnia zakończono proces wypłacania przez państwo części zrealizowanych w 2011 r. wydatków. zrefundowano 10, 20 lub 30% środków wydanych na ten cel. Kwota zależała od liczby mieszkańców i zamożności gminy. zwrócono w tym roku o 17% więcej niż w roku poprzednim (51 172 648 zł). Najlepiej środki z funduszy sołeckich wykorzystywały gminy z wielkopolski, najgorzej – ze świętokrzyskiego.

Źródło: serwis samorządowy pap; /mp/

jóZef ANDrZej lAskOwskI

absolwent akademii ekonomicznej w Krakowie. od 1992 r. pracuje w sektorze publicznym, zajmując się zagadnieniami z zakresu finansów publicznych. członek komisji orzekającej w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych. były arbiter z listy prezesa uzp. jako wykładowca współpracuje z licznymi podmiotami w prowadzącymi studia i szkolenia z zakresu finansów publicznych i zamówień publicznych. aktualnie z-ca dyrektora departamentu budżetu i Finansów w urzędzie marszałkowskim województwa małopolskiego.

Page 19: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

bank Gospodarstwa krajowego jako państwowa instytucja finansowa

specjalizująca się w obsłudze sektora finansów publicznych, został ustawowo wskazany do udzielania i obsługi pożyczek z budżetu państwa na wyprzedzające finan-sowanie kosztów kwalifikowalnych operacji realizowanych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.

Głównym celem pożyczki jest umożliwienie sprawnej realizacji projektów realizowanych w ramach dedykowanych działań PROW 2007-2013. Do ubiegania się o pożyczkę uprawnione są: gminy, związki między-gminne, samorządowe zakłady budżetowe oraz lokalne grupy działania (LGD). Od 2009 r. bank zawarł z beneficjentami PROW 2007-2013 ponad 3,1 tys. umów po-życzki na kwotę przekraczającą 2,6 mld zł.

Środki pożyczki przeznaczane były m.in. na: budowę sieci wodociągowych, budo-wę przydomowych oczyszczalni ścieków, zakup samochodów do wywozu odpadów komunalnych oraz zakup pojemników do selektywnej zbiórki śmieci, rewaloryzację zabytkowych parków, zagospodarowanie terenów sportowych i rekreacyjnych.

Od tego roku katalog projektów podlegają-cych wyprzedzającemu finansowaniu został rozszerzony o operacje z zakresu tworzenia targowisk stałych oraz infrastruktury szero-kopasmowego Internetu.

Pożyczki udzielane są do wysokości środków z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, określonych w umowie przyznania pomocy.

Beneficjenci PROW 2007-2013, którzy zdecydują się na zaciągnięcie pożyczki, mogą liczyć na:• preferencyjne oprocentowanie, które w IV

kwartale 2012 r. wynosi 1,12%, • niską prowizję, stanowiącą 0,1% kwoty

udzielonej pożyczki,• prostą i szybką procedurę obsługi – zawar-

cie umowy pożyczki następuje w terminie do miesiąca od daty złożenia kompletnego wniosku,

• brak konieczności przeprowadzenia prze-targu.

Zabezpieczeniem spłaty pożyczki jest weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslo-wą. Pożyczkobiorcy będący LGD składają dodatkowo pisemne oświadczenie o podda-

niu się egzekucji. Uruchomienie pożyczki następuje poprzez opłacenie przedłożonych przez pożyczkobiorcę faktur, bezpośrednio na rachunek wykonawcy. Spłata dokonywana jest ze środków unijnych, przekazywanych przez ARiMR bezpośrednio na otwarty w BGK rachunek pożyczki.

Wnioski o udzielenie pożyczki przyjmowane są we wszystkich oddziałach BGK. Formu-larze wniosku i załączników znajdują się na stronie internetowej: www.bgk.com.pl/prow-2007-2013

TEKsT spONsOROWANY

POŻyCZkI Z BUDŻETU PAńSTWA NA fINANSOWANIE OPERACjI REALIZOWANyCh W RAMACh PROW 2007-2013

BANk GOsPODArsTwA krAjOweGO

bGK to jedyny w polsce bank państwowy. jego misją jest wspieranie rządowych programów społeczno-gospodarczych oraz programów samorządności lokalnej i rozwoju regionalnego, realizowanych w szczególności z wykorzystaniem środków publicznych, pochodzących z funduszy unii europejskiej oraz międzynarodowych instytucji finansowych.

Page 20: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

18 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

BIZNEs

dobrze będzie też poznać ich bliżej, bo jak dotąd ma kontakt tylko z tymi, którzy przychodzą do niego z jakimiś problemami, albo co jeszcze gorsze, z pretensjami.

szczerze mówiąc, myślałem, że takich gmin już w naszym kraju nie ma, a jednak chyba się głęboko myliłem!

Dlaczego wspierać przedsiębiorców? Czy samorząd powinien angażować się we wspieranie przedsiębiorców na swoim terenie? Formalnie kwestię tę rozstrzyga jednoznacznie ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Jej ósmy artykuł mówi: „Organy administracji publicznej wspierają rozwój przedsiębiorczo-ści, tworząc korzystne warunki do podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej, w szczególności wspierają mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich przedsiębiorców”. I to na każdym szczeblu publicznej władzy! Ale jak to zwykle bywa, prawo sobie, a życie sobie. Szczególnie, gdy taki obowiązek nie jest wzmocniony żadnymi sankcjami.

Skuteczniejsze okazały się i tu bodźce ekonomiczne – wiele zmieniło w tym zakresie zapew-nienie gminom udziału w podatkach płaconych od działalności gospodarczej, jednak i tu pojawiają się „twardogłowi”. Słyszymy, że przecież przedsiębiorcy i tak będą płacić podatki – po co więc wydawać środki, wysilać się na instrumenty wsparcia, zaprzątać sobie głowę ich problemami – przecież mamy dość własnych!

Nic bardziej mylnego! Dzisiaj, w dobie swobody przepływu ludzi i kapitału, nic i nikt nie zatrzyma przedsiębiorcy przed przeniesieniem się do sąsiedniej, bardziej przyjaznej mu gminy.

A w sytuacji, gdy to przeniesienie jest z różnych powodów niemożliwe – nikt nie zabroni biznesmenowi wygaszania dotychczasowej działalności i podejmowania nowych wyzwań in-westycyjnych już po sąsiedzku, w innej gminie. Pamiętajmy, że nieprzyjazne warunki rozpo-czynania i prowadzenia działalności gospodarczej zniechęcają, powodują, że większość osób zaczyna rozglądać się za ciepłymi posadami w „budżetówce” – wówczas urząd gminy staje się najatrakcyjniejszym pracodawcą, a walka polityczna w gminie ma na celu bardziej załatwienie stanowisk „swoim”, niż spór o najskuteczniejszy program rozwoju gminy.

elastyczni mali i średni przedsiębiorcyNiektórzy, zgadzając się z tezą o konieczności działań na rzecz rozwoju gospodarczego na po-ziomie gminy, szukają ratunku przede wszystkim w poszukiwaniu dużego inwestora – zbaw-cy, który przyjdzie do nas, stworzy od razu kilka tysięcy miejsc pracy i rozwiąże wszystkie nasze lokalne problemy. To też ważne, ale nie zapominajmy o własnych przedsiębiorcach! Do dzisiaj pamiętam pierwszą wizytę za oceanem w USA i spotkania z lokalnymi decydentami. Oni już dawno przeżyli takie „przygody”. Wielki koncern zbudował wielką fabrykę i było wielkie święto. Przez kilka, kilkanaście lat wiodło się wszystkim dobrze. Jednak w warun-kach globalizującej się gospodarki pewnego dnia okazywało się, że na drugim końcu świata pojawiały się korzystniejsze warunki do prowadzenia działalności, a nowsze technologie spo-wodowały, że nawet nie opłacało się przenosić produkcji – z dnia na dzień zakład zamykano, a władze lokalne zostawały nagle z problemem tysięcy bezrobotnych. Taką sytuację amor-

tyzował najskuteczniej prężny, elastycznie reagujący na zmieniający się rynek, lokalny biznes – mali i średni przedsiębiorcy.

Najciekawszym dla nas doświadczeniem z kilku wizyt za oceanem było spostrzeże-nie, jak wielką wagę gospodarze przywią-zują do edukacyjnego wymiaru wspierania przedsiębiorczości! Tam urzędnik za obywatela wypełnia wnioski o zarejestrowa-nie działalności gospodarczej, kieruje go na odpowiednie szkolenia, wskazuje nisze na rynku, podpowiada, w jakim zakresie warto spróbować działalności, pomaga napisać biznesplan i zdobyć środki!

I oczywiście ten proces nie zawsze prowadzi do sukcesu, często kończy się upadłością … i znowu zaczynamy od nowa! Bo tylko obywatel, który spróbował własnej działal-ności, napisał własny biznesplan, a nawet kilkakrotnie „zaliczył” upadek, zaczyna ro-zumieć gospodarcze mechanizmy, z prakty-ki już wie, co to jest rachunek zysków i strat, przeżył w skali mikro, co oznacza sytuację, gdy więcej wydajemy niż zarabiamy. Z tak doświadczonym obywatelem łatwiej dysku-tować o lokalnym budżecie, ale też w czasie najbliższych wyborów bardziej kierował się on będzie przesłankami merytorycznymi i pragmatycznymi, będzie odporniejszy na populistyczne i demagogiczne hasła. Jednak to znowu temat na odrębną dyskusję o oby-watelskiej edukacji.

sami sobie winniSkoro argumenty za wspieraniem przed-siębiorczości przez samorząd lokalny są tak jednoznaczne, to dlaczego w wielu gminach jest z tym tak słabo? Przyczyn jest oczywi-ście wiele, ale niestety nie bez winy są tutaj często sami przedsiębiorcy. I to z kilku po-wodów! Najpoważniejszy stanowi oczywiście powszechna awersja do samoorganizowania

miałem ostatnio spotkanie ze znajomym wójtem. Kolega wójtem jest już trzecią kadencję … i nagle go oświeciło! uznał, że fajnie będzie w jego gminie nawiązać współpracę z przedsiębiorcami.

PRZEDSIęBIORCyW SAMORZąDZIE

Page 21: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 19

się, i co za tym idzie, słabość lokalnych orga-nizacji samorządu gospodarczego. Nieczu-jący istnienia swojej reprezentacji w gminie przedsiębiorcy, próbują najczęściej „brać swo-je sprawy w swoje ręce”. Sami decydują się kandydować – tworzą własne listy wyborcze, bądź kandydują z list różnych ugrupowań. I jedna, i druga droga prowadzi donikąd. Przedsiębiorcy – radni nie mają zazwyczaj czasu na wielogodzinne przesiadywanie na sesjach i komisjach, a ich udział w gło-sowaniach wikła ich w lokalne, polityczne spory i układy. Przedsiębiorcy ze zbiorowego podmiotu gminnej polityki, do którego adre-sowane być powinno racjonalne wsparcie, stają się stroną w doraźnych rozgrywkach i przetargach. Pomijam tutaj oczywiście sytuację skrajną, gdy przedsiębiorca „idzie” do rady, by tam załatwić swoje interesy. Na szczęście stabilny i stale doskonalony system prawa, coraz bardziej doświadczony nadzór, kontrola mediów i wysoka już świadomość społeczna, w dużym stopniu wyeliminowały takie proste „okazje”.

Monitorować politykówNie jest, moim zdaniem, dobrym rozwiąza-niem również popieranie przez organizacje przedsiębiorców jednej z list partyjnych. Sami przedsiębiorcy mają przecież zróż-nicowane poglądy polityczne, a i stosunek kandydatów poszczególnych partii do problemów wspierania przedsiębiorczości jest najczęściej bardzo zróżnicowany. Nawet w parlamencie, gdy kierowałem w różnych kadencjach sejmowymi komisjami: małych i średnich przedsiębiorstw, czy rozwoju przedsiębiorczości, bardzo szybko oka-zywało się, że poglądy posłów w sprawie konkretnych problemów przedsiębiorców wcale nie układają się zgodnie z polityczny-mi podziałami. Często dochodziło wręcz do

bardzo egzotycznych koalicji. To na szczeb-lu centralnym, a co dopiero w gminie?

Gdzie szukać zatem optymalnego rozwią-zania? Pozwolę sobie sięgnąć znowu do amerykańskiego przykładu. Gościłem kiedyś w kierownictwie federalnego stowarzyszenia reprezentującego amerykański small busi-ness. Oni nie popierali z założenia żadnej partii, za to konsekwentnie monitorowali zachowanie poszczególnych kongresmenów, czy lokalnych deputowanych. Przed głoso-waniem dotyczącym problemów ważnych dla przedsiębiorców każdy deputowany otrzymywał stanowisko FSBA wypracowane w wyniku ankietowania członków orga-nizacji. Potem przedsiębiorcy dostawali co kwartał zestawienie, kto ile razy głosował zgodnie z ich stanowiskiem. Na koniec ka-dencji deputowany, który głosował w ponad 50% wbrew interesom przedsiębiorców, miał pewność, że w najbliższej kampanii small business będzie popierał (i finansował!) jego kontrkandydata. I oczywiście nie ma tu prostych odniesień – ale jedno jest pewne – ważne, by we wszystkich klubach radnych znalazło się jak najwięcej tych, którzy problemy przedsiębiorców dobrze rozumieją, sami niekoniecznie przedsiębiorcami będąc.

Pracować z zainteresowanymiSkoro już wybraliśmy mądrą i kompeten-tną radę, przychylną problemom lokalnych przedsiębiorców, a na czele gminy stoi dobry menadżer, to czego powinniśmy oczekiwać? Warto zacząć od samego początku – od stworzenia systemu komunikowania się z przedsiębiorcami. Dzisiaj, w dobie elek-tronicznej komunikacji, to żaden wysiłek! Ankietowanie prowadzących działalność gospodarczą, transfer informacji o możli-wych formach wsparcia, o podejmowanych inicjatywach w zakresie promocji gospodar-czej, i wiele innych działań – powinno stać się w każdej gminie codziennością!

Idąc dalej, pamiętajmy, że samorząd lokalny ma, wbrew pozorom, szeroką gamę instru-mentów i możliwości wspierania lokalnego biznesu. Począwszy od racjonalnej polityki inwestycyjnej, wyposażania w niezbędną infrastrukturę i uzbrajanie terenów, poprzez rozważną politykę uchwalania lokalnych podatków wraz z inwestycyjnymi ulgami, aż po tworzenie i wspomaganie instytucji otoczenia biznesu.

To znowu materiał na kolejne, szerokie opracowanie. Ważne, by gminna strate-

gia wspierania przedsiębiorczości została wypracowana w szerokiej współpracy ze środowiskiem samych najbardziej zain-teresowanych – w konsultacjach z przed-siębiorcami. Funkcjonowanie lokalnych funduszy pożyczkowych i poręczeniowych, działalność inkubatorów przedsiębiorczości i ośrodków wspierania przedsiębiorczo-ści, a nawet podstref specjalnych stref ekonomicznych, promocja lokalnych firm i lokalnych produktów, organizowanie misji gospodarczych i ośrodków informacji gospodarczej oraz wiele innych działań, na trwale wpisało się już do strategii rozwoju wielu polskich gmin. Wielu, ale niestety nie wszystkich – i tu wracamy do początku tego artykułu.

jAcEK pIEchOTA

MłODZI PrZeDsIęBIOrcy DOsTAlI NA sTArT I PrZeTrwAlI

z przeprowadzonego na zlecenie urzędu marszałkowskiego województwa Kujawsko-pomorskiego badania wynika, że firmy, które powstały w województwie dzięki dofinansowaniu z funduszy unii europejskiej, nieźle radzą sobie na rynku. badanie dotyczyło efektów rozdysponowania dotacji udzielanych od 2004 roku na podjęcie działalności gospodarczej. około dwie trzecie firm, które otrzymały fundusze z programu operacyjnego Kapitał Ludzki nadal prowadzi swoją działalność. bezrobotni ciągle mają szansę na dotację – w wysokości 6-krotnego przeciętnego wynagrodzenia – dotyczącą startu w biznesie w ramach projektu „przedsiębiorczość szansą na rozwój regionu kujawsko-pomorskiego”. Kolejny nabór wniosków do projektu trwa od stycznia do kwietnia 2013 roku oraz od czerwca do września 2013 roku.

Źródło: beata Krzemińska, rzecznik prasowy www.kujawsko-pomorskie.pl

uMOwy PPP BęDą DOsTęPNe w INTerNecIe

deklarację składa ministerstwo Gospodarki, które jest również inicjatorem tego pomysłu. Na drodze przetargu ma powstać lista wzorcowych, standardowych umów partnerstwa publiczno-prywatnego (ppp), które będą opublikowane na stronach internetowych i dostępne dla zainteresowanych: przedstawicieli samorządów i przedsiębiorców.

jako pierwsze zostaną opracowane wzory umów dotyczące budowy parkingów podziemnych oraz budynków użyteczności publicznej.

Źródło: mG

jAcek PIechOTA

prowadzi własną działalność gospodarczą. specjalizuje się w consultingu dla firm działających na rynkach wschodnich. minister gospodarki i minister gospodarki i pracy w rządach Leszka millera i marka belki.

jako poseł na sejm rp kierował m.in. komisjami: rozwoju przedsiębiorczości oraz małych i Średnich przedsiębiorstw.

od 2007 r. jest prezesem polsko-ukraińskiej izby Gospodarczej, która działa na rzecz współpracy ekonomicznej między polską i ukrainą, od 2012 roku sprawuje funkcję prezesa stowarzyszenia „europa – północ – wschód”.

Page 22: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

20 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

kANT I ŁAD DEWELOPERSkIw najczęstszym użyciu pozostaje w polityce, trochę także w historii. słyszymy o ładzie wersalskim, ładzie wiedeńskim i budzącym największe kontrowersje ładzie jałtańskim. mamy też, najczęściej nowy, ład społeczny oraz burzliwie się rozwijający ład korporacyjny, jednakże przedmiotem mojego zainteresowania jest, od długiego czasu, ład przestrzenny.

sAMO ŻYcIE

Page 23: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 21

sprawa jest nader poważna i wypa-da się z postawionej tu tezy (może

diagnozy?) wytłumaczyć. spójrzmy zatem do jednolitego tekstu obowiązującej dziś w rzeczpospolitej ustawy z marca 2003 o planowaniu i zagospodarowaniu prze-strzennym. Powiada się tam, że kiedy mowa o „ładzie przestrzennym”, należy przez to rozumieć takie ukształtowanie przestrze-ni, które tworzy harmonijną całość oraz uwzględnia w uporządkowanych relacjach wszelkie uwarunkowania i wymagania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze, śro-dowiskowe, kulturowe oraz kompozycyjno--estetyczne. W tej samej regulacji znajdujemy też stwierdzenie, że...

... ład przestrzennywraz ze zrównoważonym rozwojem winny być podstawą wszelkich działań, które wiążą się z kształtowaniem polityki przestrzennej, przeznaczaniem terenów oraz ustalaniem za-sad ich zagospodarowania lub zabudowy. Na papierze wygląda to pięknie, aliści z rzeczy-wistością ten uroczy obrazek ma wspólnego niewiele.

Poszukując pociechy, trafiłem w grudniu minionego roku na uchwałę Rady Mini-strów dotyczącą Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, z której wynikało ni mniej, ni więcej, iż rząd podziela nurtujące mnie od dłuższego czasu wątpli-wości i, co więcej, zamierza coś z tym fantem począć. Punktem wyjścia jest diagnoza, która swoją trafnością i jakże rzadką dziś prostotą wzbudzała nadzieję. Brzmi ona tak: „w Polsce występuje powszechne odczucie braku ładu przestrzennego”.

Sama żywa prawda. Dalej jest równie ładnie, bowiem mowa o sukcesywnej degradacji kra-jobrazu kulturowego, chaotycznych formach zabudowy, rosnącej liczbie osiedli zamknię-tych. Wskazano też luki w rozwiązaniach prawnych, które – preferując grupowe interesy, wpływające na kształt gospodarki przestrzennej, są częstokroć sprzeczne z inte-resem publicznym.

Rozbudzone świeżutko nadzieje diabli wzięli już przy lekturze wniosków, bowiem nie da się przecież żadną miarą pogodzić wspomnianego wcześniej „powszechnego odczucia braku...” z próbą obwiniania społeczeństwa za kata-strofalny stan przestrzennego ładu. Nie da się inaczej zrozumieć stwierdzenia, że wszyst-kiemu winien jest „niski poziom świadomości społecznej, objawiający się brakiem zaintereso-

wania problemami gospodarki przestrzennej, skutkujący jej niską rangą społeczną”.

Niewątpliwie ważnych autorów dokumentu śpieszę poinformować, że mnóstwo (i coraz więcej) ludzi ma całkiem znaczną świado-mość katastrofalnego (nie)ładu, interesuje się nim i irytują ich, z każdym dniem mocniej, problemy gospodarki przestrzennej, zaś jej ranga istotnie jest niska za sprawą tego, że...

... ład deweloperskizastąpił zdefiniowany ustawowo ład prze-strzenny. Proszę tedy uprzejmie, aby na przy-szłość zaprzestano obrażania społeczeństwa, którego czuję się częścią, zarzutem niskiej społecznej świadomości. Osobną jest rzeczą odpowiedź na pytanie, kto i w jakim celu ośmiela się podsuwać rządzącym diagnozy

w sprawie poziomu społecznej świadomości i jego klinicznych objawów. Nie podoba mi się to tym bardziej, gdy jest czynione w imię de-weloperskich interesów, ergo deweloperskiego ładu. Nie sposób przecież inaczej nazwać tego, co z przestrzenią publiczną wyprawia, podpierając się, przy okazji niejako, świętym prawem własności, grupa mocno nadzianych ludzi biznesu, próbująca w każdej niemal, bez względu na wielkość, miejskiej gminie zabu-dować mieszkaniówką każdy skrawek wolnej przestrzeni. Najlepiej zielonej, atrakcyjnie położonej, uzbrojonej i najczęściej publicznej.

Skoro zaś mowa o interesach, nie od rzeczy będzie przypomnieć kolejne dwie ustawowe definicje. Wcześniej jednak warto odnotować zakorzeniony mocno w polskich przepisach wytrych stosowany w definicjach, słownicz-kach, wyjaśnieniach. Mam na myśli koszma-rek „należy przez to rozumieć”, pojawiający się wszędzie tam, gdzie, gwoli uniknięcia spe-kulacji i interpretatorskich sztuczek, powinno

być napisane jak byk – „to jest” albo „oznacza to”. Wówczas z pewnością byłoby jak należy i znaczeniowa ścieżka stanęłaby otworem dla wszystkich adresatów prawa bez rezerwacji dla specjalistów od rozumienia. Najczęściej bowiem owo rozumienie jest, z punktu wi-dzenia zlecającego, bardzo jak należy, wszak-że ten punkt z rzadka tylko bywa społecznym. Powróćmy tedy do zapowiedzianych definicji, lekko tylko skorygowanych przez przywró-cenie im językowej poprawności, tudzież, co równie ważne, społecznego sensu.

Tak więc, wszędzie tam, gdzie w ustawie po-jawia się pojęcie „interes publiczny” – oznacza to uogólniony cel dążeń i działań, uwzględ-niających zobiektywizowane potrzeby ogółu społeczeństwa lub lokalnych społeczności, związanych z zagospodarowaniem prze-

strzennym. „Obszar przestrzeni publicznej” oznacza obszar o szczególnym znaczeniu dla zaspokojenia potrzeb mieszkańców, poprawy jakości ich życia i sprzyjający nawiązywaniu kontaktów społecznych ze względu na jego położenie oraz cechy funkcjonalno-prze-strzenne, określony w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzen-nego gminy.

W poszukiwaniu źródeł nieszczęścia wypada wskazać kilka ważniejszych, nie zabiegając o ustalenie hierarchii. Na pierwszym jednak miejscu plasuje się w mojej ocenie kalekie prawo, które pozwala w przypadku braku ogólnego planu zagospodarowania zaklajstro-wać tę lukę przy pomocy studium zagospo-darowania, zaś doraźne przypadki załatwiać przy pomocy decyzji administracyjnych (WZiZT) i dalej pozwolenia na budowę.

W ten sposób wkroczyliśmy na skompliko-wany...

„Niebo gwiaździste nade mnąi ład moralny we mnie”

Immanuel Kant

Page 24: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

22 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

sAMO ŻYcIE

... rynek nieruchomości,któremu do spełnienia wymogów wolnoryn-kowych daleko, o której to ułomności wia-domo od zawsze. Nie trzeba być ekonomistą, żeby dostrzec, w Europie Zachodniej zauwa-żono to już dawno, konieczność zaostrzenia publicznej kontroli nad tym sektorem rynku, zwłaszcza zaś nad jego funkcjonowaniem. Rzecz oczywiście dotyczy wszelkich tego rynku aspektów i jeśli ktoś zechce wybrzy-dzać, opowiadając dyrdymały o szkodliwości interwencjonizmu, niech wpierw odrobi zaległości w lekturze.

Po przeczytaniu elementarza zachęcam do rozejrzenia się wokół. Bez większego wysiłku da się zauważyć kompletną bezradność publicznych podmiotów, gmin miejskich w szczególności, które – sparaliżowane wadliwymi regulacjami w odniesieniu do planowania przestrzennego, prawa własności i własnej w tym całym pasztecie roli – muszą ustąpić przed deweloperem, przystępującym do przygotowania placu budowy. Nieważne, że dotąd był to plac zabaw, teren sportowo--rekreacyjny, park lub ogród, zieleniec wreszcie. Ważne, żeby przed rozpoczęciem robót ziemnych wyciąć i wykarczować kilkudziesięcioletnie drzewa, najlepiej przed sporządzeniem inwentaryzacji potrzebnej do wystąpienia o zgodę na wycinkę, bo może dzięki temu uda się uniknąć przewidzianych prawem opłat. Później jest już beton i betono-wo szara wizja nieodległej przyszłości, która z rozrzewnieniem każe wspomnieć Brukselę

czy Kopenhagę. Może oni tam mają ład przestrzenny.

Drugie miejsce przyznałbym kłopotom finansowym gmin miejskich, które trafniej nazwać by trzeba biedą. Ubóstwem, które utrudnia albo wprost uniemożliwia sporzą-dzenie realnego, ogólnego planu, bowiem uczynienie go realnym oznaczałoby koniecz-ność poniesienia poważnych wydatków na ochronę lub wykup atrakcyjnych obszarów. Gminna bieda sprawia, że te łakome kąski padają łupem tych, których ład przestrzenny interesuje potąd, pokąd nie stoi na drodze partykularnym interesom. Gdzieś się zapo-dział w tym „ładzie” interes społeczny.

Na trzeciej pozycji tej mojej niby-klasyfikacji znajduje się cudaczny, ignorancją trącący...

... model polskiego liberalizmugospodarczego,który – rozwijany twórczo przez rodzimych mędrców – przebił wysoko chicagowską szkołę Miltona Friedmana i żelazną damę Margaret Thatcher. Nie sądzę też, żeby John Locke miał na myśli to samo, co wykrzy-kują dzisiaj jego interpretatorzy, przyznając świętość prawu własności. Zapomnieli widać o spekulacyjnych możliwościach, otwiera-nych przez ten niby liberalizm.Kontynuacja przestrzennej demolki w imię niepublicznego interesu może doprowadzić wkrótce do tego, że statystyczny, zamiesz-kały w mieście Kowalski będzie, jak u Kanta

miał w sobie, być może, ład moralny, zaś nad sobą zamiast dachu, niebo gwiaździste, przysłonięte przez deweloperskie wysokie apartamentowce oraz niższe, ściśle zamknię-te enklawy. Gwiazdy będą kiepsko widocz-ne z uwagi na wszechobecny, gęstniejący smog. Będzie mu też trudniej oddychać, bowiem beton w odróżnieniu od zieleni nie redukuje dwutlenku węgla i nie wytwarza tlenu. W warunkach deweloperskiego ładu wytwarza natomiast obficie kasę zgarnianą przez jego beneficjentów, którzy gwiżdżą na „zobiektywizowane potrzeby ogółu społe-czeństwa lub lokalnych społeczności” przy akompaniamencie radosnych poświstywań wspierających ich banków.

Kant Kantem, ale gdyby rzecz napisać z malej litery, kto wie, czy nie bylibyśmy blisko sedna sprawy.

ANDRZEj BANAś

ANDrZej BANAś

doświadczony doradca wielu samorządowych podmiotów na terenie całego kraju, specjalista w zakresie zamówień związanych z ochroną środowiska. współwłaściciel krakowskiej firmy doradczej F.u..d doradca s,c., wieloletni trener z listy prezesa uzp, doświadczony wykładowca. publicysta zajmujący się problematyką zamówień publicznych. w latach 1994-1999 - pełnomocnik wojewody ds. zamówień publicznych.

Page 25: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 23

Cel:

• Zapoznanie kadry kierowniczej średniego i niższego szczebla z istotą i przebiegiem procesów dokonujących się w sferze finansowania jst;

• Wyjaśnienie logiki podejścia do rozwiązywania podstawowych problemów związanych z utrzymaniem równowagi finansowej w długim okresie;

• Pokazanie kierunków finansowania dłużnego;• Wyjaśnienie istoty zarządzania długiem na szczeblu jst,

pułapki i zagrożenia.

AdresACi:

Program konferencji adresowany jest do służb finansowych jednostek administracji samorządowej, w tym przede wszystkim:• skarbników,• naczelników departamentów lub wydziałów finansowych,• członków komisji budżetowych,• wójtów, burmistrzów i prezydentów,• przedstawiciele Regionalnych Izb Obrachunkowych.

W progrAmie:

planowanie finansowe• Założenia planowania wieloletniego;• Planowanie a prognozowanie wieloletnie;• Zdolność finansowania a zdolność kredytowa.

równowaga finansowa, równowaga fiskalna, płynność finansowa• Równowaga dochodów i wydatków bieżących, majątkowych,• Równowaga długoterminowa i roczna;• Pole manewru (zakres decyzji) polityki fiskalnej (polityka

systemu podatkowego i jego samodzielności na szczeblu jst a polityka finansowania i wydatków;

• Polityka fiskalna i polityka długu;• Zarządzanie płynnością – polityka zarządzania płynnością

na szczeblu jst, instrumenty.

Zarządzanie długiem na szczeblu jst• Polityka zarządzania długiem;• Budowa scenariuszy finansowania i prognozowania długu;• Zasady zarządzania długiem – koszt versus ryzyko, krytyczne

elementy zadłużenia;• Rodzaje ryzyka, miary i elementy zarządzania;• Dobre praktyki w zarządzaniu długiem;• Zarządzanie długiem potencjalnym.

Kierunki finansowania dłużnego• Kryteria oceny zdolności kredytowej jst, oceny ratingowe;• Uwarunkowania wyboru instrumentów dłużnych;• Mechanizm pozyskiwania kredytów komercyjnych

i kredytów w międzynarodowych instytucjach finansowych, (profil kredytu lub pożyczki; koszt vs. ryzyko);

• Kryteria wyboru banków /instytucji;• Rodzaje kredytów oferowanych przez banki komercyjne (stro-

ny internetowe, standardy a kredyty na miarę, zabezpieczenia);• Pozyskiwanie kredytów w instytucjach międzynarodowych.

Więcej informacji: www.leX.pl/finansekomunalne

TerminArZ: Łódź • 15.11.2012 poznań • 22.11.2012 Katowice • 29.11.2012 prowadzenie: dr Arkadiusz Kamiński - zastępca Skarbnika m. st. Warszawy, Dyrektor Biura Polityki Długu i Zarządzania Płynnoscią

ORGANIZATOR

BeZpŁATnY CYKl KonFerenCJi

Zarządzanie długiem w samorządach - poszukiwanie równowagi finansowej

PATRONI MeDIAlNI PATRON MeRYTORYCZNY

www.samorzad.LEX.pl

LeX dla samorządu Terytorialnego

plUs

konferencja rownowagafinansowa a zarzadzanie 200x280.indd 1 10/17/12 1:21 PM

Page 26: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

24 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

EKOlOGIA

Od maja 2008 r. w Pszczynie zaczął obo-wiązywać system, w którym właścicielem odpadów komunalnych, powstających w nie-ruchomościach mieszkalnych, jest gmina. Mieszkańcy Pszczyny od czterech lat segregują odpady komunalne na dwie grupy: „suche” i „mokre”.

Do „suchych” należą: opakowania szklane po ich opróżnieniu – słoiki, butelki, butelki plastikowe po napojach (PET), opakowa-nia plastikowe środków spożywczych (po uprzednim umyciu), opakowania plastikowe środków chemii gospodarczej, puszki po konserwach, puszki po napojach, odpady jednorodne: folie, plastiki, papier, tektura, metale.

Właściciele nieruchomości płacą, bez wezwania, opłaty za wywóz odpadów w wysokości, będącej iloczynem liczby osób zamieszkujących nieruchomość i jednost-kowej stawki zryczałtowanej opłaty, która wynosi obecnie 6,50 zł od mieszkańca za miesiąc (w momencie wprowadzania systemu

było to 5 zł). Gmina płaci firmie Remon-dis 6,30 zł /mieszkańca/miesiąc; 20 gr od każdego mieszkańca na miesiąc (ok. 120 000 zł rocznie) przeznaczone jest na administra-cyjną obsługę systemu.

Ściągalność opłat za odbiór odpadów wynosi ok. 90 % (rok 2008 – 89%, rok 2009– 93 %, rok 2010 – 96%). Osoby znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej mogą ubiegać się umorzenie zaległości.

Źródło: System zbiórki odpadów w Pszczyniewww.nfosigw.gov.pl

Na stronie oficjalnego serwisu informa-cyjnego miasta została umieszczona mapa rozmieszczenia pojemników do selektywnej zbiórki odpadów, wykaz punktów zbierania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicz-nego.

Znaleźć na stronie można także punkty apteczne, w których można zostawić prze-

terminowane albo zbędne leki czy terminy wywożenia odpadów wielkogabarytowych. Informacje te pozwalają na wdrażanie świadomego, choć na razie indywidualnego recyklingu.

Źródło: www.legionowo.pl

Na specjalnie uruchomionej przez magistrat stronie internetowej www.konsultuj.pl miesz-kaniec Szczecina ma możliwość zapoznania się nie tylko z trzema metodami naliczania na-leżności za wywóz śmieci (zależnej od metrów kwadratowych mieszkania, liczby zamieszka-łych w nim osób, czy ilości zużycia wody), ale może również wyliczyć sobie, ile będzie musiał zapłacić, gdy wybierze którąś z wersji.

Może również opowiedzieć się za jedną z trzech wersji projektów uchwały, które będą negocjowane na specjalnej sesji rady miasta.

Źródło: AT, Portal Samorządowy

GOSPODAROWANIE ODPADAMI:DOBRE PRAkTykITrwa w gminach proces zbierania doświadczeń, dotyczących wprowadzania w życie nowej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. w niektórych społecznościach sprawdziły się już wdrożone pomysły.

pszczyNa

LeGioNowo

ZRyCZAŁTOWANE OPŁATy

MAPy PUNkTóW ODBIORU W SERWISIE INfORMACyjNyM MIASTA

szczeciN

INTERNETOWE kONSULTACjE OPŁATZA ŚMIECI

Page 27: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 25

W Morawicy zorganizowano konkurs dla mieszkańców chętnych do prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów. Zgłoszona do konkursu nieruchomość otrzymywała worki do segregacji i była nagradzana w zależności od ilości oddanych odpadów. Dodatkowo wy-różniani byli ci, którzy oddali największą ilość surowców wtórnych. Informacje o konkursie i jego przebiegu zamieszczane były na łamach gazety lokalnej „Wiadomości Morawickie”, przekazywane przez sołtysów oraz szkoły, które także przyłączały się do konkursu. Zachęty ekonomiczne stosowane były przez pierwsze 4 lata, później mieszkańcy segrego-wali śmieci z przyzwyczajenia i przekonania, że „tak trzeba”. Wprowadzono ponadto niższą stawkę opłat za opróżnianie kosza na odpady zmieszane dla tych, którzy segregują odpady. Liczba chętnych do segregacji wzrasta.

Źródło: www.odpadywgminie.pl

Osiemnastu wójtów i burmistrzów gmin z powiatów myśliborskiego, gryfińskiego i pyrzyckiego (województwo zachodniopo-morskie) zawiązało Związek Gmin Dolnej Odry (ZGDO) z siedzibą w Chojnie, który w imieniu tych gmin zajmie się wdrażaniem w życie nowych zasad ustawy.

Samorządowcy z ZGDO doszli do wniosku, że nie jest potrzebne organizowanie osiemna-stu systemów, osiemnastu planów gospodarki odpadami, tyleż samo przetargów na ich zagospodarowanie oraz nadzór nad osiemna-stoma systemami. Nie jest również potrzebne organizowanie osiemnastu oddzielnych akcji informacyjnych, de facto identycznych w każ-dej gminie. Organizacją tych działań w skali 18 gmin zajmie się biuro Związku Gmin, które będzie odpowiedzialne za stworzenie jednego

kompleksowego systemu (w tym systemu monitoringu i sprawozdawczości) o lepszych, bardziej wyspecjalizowanych parametrach. Według specjalistów, średnia gmina miejsko--wiejska i wiejska dla realizacji zadań związa-nych z zagospodarowaniem odpadów powinna poświęcić nie mniej niż 3-5 etatów urzędni-czych, co w skali wszystkich gmin oznaczałoby konieczność zatrudnienia dodatkowych ok. 60 urzędników. Związek Gmin będzie w stanie zrealizować te same zadania siłami co najmniej dziesięć razy mniejszymi.

Kolejnym bodźcem dla zorganizowania się gmin jest możliwość wspólnego pozyskiwa-nia środków finansowych (w tym w ramach wsparcia wspólnotowego) na wdrożenie sys-temu spójnego zagospodarowania odpadów. Przy podziale tych środków premiowane będą aplikacje składane przez silne związki ponadgminne.

Źródło: Samorząd terytorialny w przestrzeni publicznej, praca zbiorowa pod red. Zbigniewa Zychowicza, Instytut

Rozwoju Regionalnego, Szczecin 2012.

celem konkursu „Gminny lider recy-klingu” jest promowanie gmin, które

– dzięki swoim staraniom – utworzyły lub tworzą na swoim terenie sprawnie i efektyw-nie działający system odbierania i zagospo-darowywania odpadów komunalnych na potrzeby recyklingu.

Opisz przykłady dobrych praktykDo Konkursu przyjmowane są opisy dobrych przykładów działających w danej gminie/gminach systemów selektywnej gospodarki odpadami, w których powstaniu samorząd lokalny odegrał istotną rolę. Obok skutecz-ności rozwiązań umożliwiających osiągniecie wysokich poziomów odzysku surowców

wtórnych i efektywności ekonomicznej systemu, w zgłaszanych opisach punktowane są również przykłady współpracy między-sektorowej i partnerskiego podejścia do rozwiązywania problemów ekologicznych, w tym przedsiębiorczość oraz tworzenie zielonych miejsc pracy.

Opisy powinny być przygotowywane według formularza dostępnego na stronie inter-netowej projektu www.odpadywgminie.pl i przesyłane drogą elektroniczną lub drogą pocztową na płycie CD na adres Fundacji Promocji Gmin Polskich. Redakcją i pre-zentacją opisów dobrych praktyk zajmuje się Serwis Samorządowy PAP.

Biuro Konkursu prowadzi: Fundacja Promocji Gmin Polskich ul. Jaworzyńska 7/300-634 Warszawa tel/fax 22 827 98 10e-mail [email protected]

Pytania dotyczące Konkursu prosimyzgłaszać do Serwisu Samorządowego PAP:tel. 0-22 509 23 67lub 0-22 509 24 77, e-mail: [email protected] [email protected]

Informacje o konkursie znajdują się również na stronie www.odpadywgminie.pl

morawica

AkCjA EDUkACyjNA

GMINNy LIDER RECykLINGU– PROMUjEMy DOBRE PRAkTykI SELEkTyWNEj GOSPODARkI ODPADAMI W GMINAChw ramach projektu „Gminny Lider recyklingu” zebrano już ponad 70 przykładów dobrych praktyk selektywnej zbiórki odpadów w gminach. Konkurs trwa do czerwca 2013 r. zwycięskie gminy zostaną nagrodzone statuetką „Gminnego Lidera recyklingu”.

związeK GmiN doLNej odry

jAk ZROBIĆ TO RAZEMZ SąSIADAMI?

Page 28: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

26 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

cIEKAWE INIcjATYWY

chcemy pokazywać ukraińskiej młodzieży zasady funkcjonowania demokratycznego państwa. Podobnego wsparcia doświadczyła Polska w latach dziewięćdziesiątych,

kiedy francja, Niemcy, kraje skandynawskie uczyły nas demokracji” – mówi na wrześnio-wym posiedzeniu Konwentu w Gnieźnie jeden z pomysłodawców idei – dr Zbigniew Zycho-wicz, były senator RP, przewodniczący Instytutu Rozwoju Regionalnego ze Szczecina.

Najintensywniej działają w Konwencie właśnie gminy z województwa zachodniopomorskiego, z zachodniej Polski. To w tych rejonach kraju znajduje się liczna ukraińska diaspora. Zadania gmin uwzględniają tę kwestię.

Misja: uczyć demokracjiJak stwierdzają w dyskusji starostowie i wójtowie, Konwent ma być siłą motoryczną autentycznej współpracy, nie okazjonalnych kontaktów.

Pierwsza studyjna wizyta odbyła się w sierpniu tego roku. Przyjechało do Świdwina pięćdziesiąt osób z pięciu ukraińskich miast. Młodzież zapoznawała się z zasadami działania młodzieżo-wych rad miasta, wolontariatu, organizacji pozarządowych.

W tej części Polski Ukraińcy najczęściej gościli po raz pierwszy. Tu docierali rzadko, bo było najdalej. Mieli szansę porównać swoje opinie o naszym kraju, kształtowane dotąd na podstawie pobytu w dwóch-trzech województwach przygranicznych.

cel: umowa międzynarodowa„Chcemy wypełnić treścią partnerstwo wschodnie” – mówi Stanisław Cybula – przewodniczący Konwentu, starosta drawski. Dlatego na końcu tej drogi członkowie--założyciele widzą umowę międzynarodową – skonstruowaną na wzór umowy między Polską a Niemcami. Dzięki niej Polsko-Nie-miecka Współpraca Młodzieży (Deutsch--Polnisches Jugendwerk) finansowała studyj-

WyPEŁNIĆ TREŚCIąPARTNERSTWO WSChODNIE19 spośród 400 polskich samorządów, współpracujących ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami, powołało do życia Konwent współpracy samorządowej polska-ukraina. deklaracje przystąpienia do stowarzyszenia składają kolejne jednostki samorządowe.

Page 29: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 27

ne wizyty w Polsce i Niemczech blisko 2 mln. dzieci i młodzieży. Do 2011 roku zrealizo-wano ponad 55 tysięcy wspólnych projektów. Efekty działań przerosły oczekiwania.

Dlaczego młodzież?„Bo młodzi nie kierują się stanowiskami starszych, którzy pamiętają bolesną historię. Bo po spotkaniach pozostają przyjaźnie: biznesowe i pozabiznesowe – tych ostatnich jest zresztą najwięcej. Bo ci, dzisiaj młodzi, kiedyś będą decydowali o przyszłości swoich krajów” – wylicza dr Zychowicz.

„Młodzi Ukraińcy chcą się od nas uczyć demokracji” – podkreślają wszyscy zebrani na posiedzeniu Konwentu. Tu jest im najbliżej: mentalnościowo, językowo. Podziwiają zmia-ny, jakie w krótkim czasie zaszły w naszym kraju. „Dziwią się zwłaszcza, kiedy oglądają nasze gminy wiejskie. To w nich widać najbardziej poziom polskiej transformacji” – dodaje Jacek Piechota, prezes Polsko-Ukraiń-skiej Izby Gospodarczej. „Młodzi Ukraińcy chcą być w zjednoczonej Europie. Droga do niej wiedzie na pewno przez Polskę: przez przyjaźnie, wymianę doświadczeń, współpra-cę gospodarczą” – dodaje.

„Często przyjeżdżają do nas ludzie, którzy po raz pierwszy są za granicą. Dotąd wyda-wało im się, że to, co obserwują u siebie, to standardy powszechne. Wydaje im się, że u nich demokratyczne zmiany są niemożli-we” – opowiada o swoich doświadczeniach ze współpracy transgranicznej starosta gnieź-nieński, Dariusz Pilak, gospodarz spotkania.

siła konwentuMa mówić zbiorowym głosem i być w Warszawie i Kijowie słyszalny. Kiedy będzie w nim setka: marszałków, starostów, burmistrzów, wójtów, stanie się poważnym partnerem: merytorycznym, politycznym, ale będzie miał także większą siłę przebicia w ubieganiu się – jako organizacja pozarzą-dowa – o środki unijne. Łatwiej o nie apliko-wać zespołowi samorządów niż pojedynczej gminie czy miastu.

Komisjami Konwentu kierują doświadczeni samorządowcy, to oni stają się, zarówno dla strony polskiej, jak i ukraińskiej, gwarantami jakości: w dobieraniu partnerów, czuwaniu nad przebiegiem projektów, pozyskiwaniu finansowania.

„Wspominałem o Konwencie w obecności prezydentów obu państw w czasie XI Szczytu

Gospodarczego Polska-Ukraina w Kijowie. Jako Izba gorąco promujemy to przedsięwzię-cie wśród przedsiębiorców i samorządowców z polskiej i ukraińskiej strony” – deklarował Jacek Piechota.

Założyciele konwentu –u księdza PrymasaKsiądz Prymas arcybiskup Józef Kowalczyk wystosował do przedstawicieli Konwentu list, a później przyjął ich na audiencji w Gnieźnie. W czasie spotkania podkreślał konieczność dialogu między Polską i Ukrainą, insty-tucjonalnego wsparcia działań służących wzajemnemu zrozumieniu i przełamywaniu stereotypów.

Ep

frAGMeNTy lIsTu PryMAsA ArcyBIskuPA jóZefA kOwAlcZykA

równo dwadzieścia lat temu polska i ukraina, podpisując w warszawie dnia 18 maja 1992 roku Traktat o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy, obrały niełatwą drogę wiodącą do dzielenia współodpowiedzialności za ład, kulturę i historię obu narodów. (…) powołanie do życia Konwentu współpracy samorządowej polska-ukraina jest namacalnym dowodem realizacji jego postanowień. (…) uznając doniosłą rolę młodego pokolenia w budowaniu nowych stosunków między narodami (…) wyrażam nieskrywaną radość z możliwości niesienia wsparcia dla podejmowanych przez stowarzyszenie inicjatyw, zaświadczając jednocześnie o moim moralnym poparciu wobec działań Konwentu współpracy samorządowej polska-ukraina.

GMINy ZAłOżycIelskIe TwOrZące kONweNT:

• województwo zachodniopomorskie: połczyn-zdrój, Gryfice, złocieniec, Kobylanka, chojna, police, czaplinek, miasta: szczecin, sławno, powiaty: drawski, białogardzki, świdwiński

• województwo wielkopolskie: powiat gnieźnieński, miasto sulmierzyce

• województwo pomorskie: miasta: starogard Gdański i Kwidzyn

• województwo śląskie: miedźna• województwo mazowieckie: Nadarzyn• województwo podkarpackie: miasto

przemyśl

DlAcZeGO wArTO ZNAleźć sIę w kONweNcIe?• jako zespół samorządów jest

poważnym partnerem dla strony rządowej

• ma większą siłę przebicia w ubieganiu się – jako organizacja pozarządowa – o środki unijne

• stanowi gwarancję jakości wspólnych projektów

Moralnego poparcia dla działań Konwentu udzielił Prymas Polski –

abp. Józef Kowalczyk

Page 30: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

28 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

EDUKAcjA

chodzi o to, by organizacja oświaty była elastyczna, by lepiej dopasować ramy do po-trzeb środowiska. (Krystyna Szumilas)

Zarządzanie i jakość oświatyDziś samorządy świetnie potrafią zbudować strategie, arkusze. I co z tego? Jakość edukacji to nie tylko narzędzia. Samorządy dały się wepchnąć w kanał efektywności – jako dostawca usług publicznych. Celem stała się efektywność, nowoczesność, skuteczność, elastyczność. Uważają, że to wystarczające. (Sylwia Sysko-Romańczuk)

Obraz wójta z perspektywy Warszawy przypomina portret wójta Kozioła z Wilkowyi. Ten wójt tak nie wygląda. Danie większych możliwości władzom lokalnym, dałoby więcej pola dla innowacyjności. To my wprowadzaliśmy języki obce i budowaliśmy szkoły, zanim obudziły się ministerstwa. (Janusz Król)

Bardzo źle się stało, że w oświacie znikły rejony, że nie ma wizytatorów rejonowych. Kurator dowiadu-je się często o problemach z mediów, a nie ze współpracy między wizytatorem a szkołą. (Lech Sprawka)

rola i miejsce nauczycielaPragniemy pomóc nauczycielom we wpro-wadzaniu zmian. Przygotowujemy model ich wspierania. Przeznaczymy na to 164 mln złotych z projektów unijnych. Zgłosiło się do nich 100 powiatów. Model ma zmienić sposób organizacji kursów. Dotąd nauczyciele tylko w nich uczestniczyli i byli zostawiani samym sobie. Teraz mamy towarzyszyć nauczycielowi. (Krystyna Szumilas)

To nauczyciele są mistrzami. I nie ma korelacji między tym, jakiego człowieka wychowamy a tym, jak sprawnie samorząd wydaje środki prze-znaczone na edukację. (Sylwia Sysko-Romańczuk)

Zapominamy o nauczycielach. Mówimy o nich w kategoriach zasobu, któremu trzeba płacić. (Sylwia Sysko-Romańczuk)

uczeńMa kompetencje cyfrowe, jest wiązką róż-nych kompetencji. Bez nich staje się zerem. A jeśli jakiś samorząd nie ma pieniędzy np. na zakup komputerów? W systemie, w którym dominuje efektywność, gubimy człowieka. Dlatego, kreując rzeczywistość, samorząd nie może stworzyć człowieka bez właściwości. Wskaźniki bez wartości – są podstawą kryzysu. (Sylwia Sysko-Romańczuk)

Jak sprawić, by ludzie byli doskonale przygotowani do studiów wyższych, byśmy z pomocą tych ludzi mogli dokonać skoku cywilizacyjnego? (Andrzej Porawski)

rodziceJeśli rodzice mają wpływ na jakość szkoły, to są oni przecież jednocześnie lokalnym podatnikiem, który ma szansę dostarczyć więcej pieniędzy do systemu, jeśli opieka nad dziećmi jest dobrze realizowana. (Katarzyna Hall)

EDUkACjA NA GŁOSy – O  SAMORZąDOWyM kONGRESIE OŚWIATyodbyliśmy po raz kolejny wielką debatę dotyczącą oświaty. ale po raz pierwszy byliśmy do niej bardzo dobrze przygotowani. występujemy z projektami obywatelskimi dwóch ustaw. (…) jeżeli efektem Kongresu będzie rzetelna praca w komisjach sejmowych, to będzie nasz wspólny sukces. (mariusz poznański, marek olszewski)

sAMOrZąDOwy kONGres OśwIATy

26-27 września obradował w warszawie samorządowy Kongres oświaty zorganizowany przez stowarzyszenia: związek miast polskich, związek Gmin wiejskich rp, związek powiatów polskich, unię metropolii polskich oraz związek miasteczek polskich. około tysiąca osób dyskutowało nad potrzebą zmian w funkcjonowaniu oświaty, m.in. o konieczności przesunięcia środków z budżetu centralnego do budżetów gmin. jak głęboka była to dyskusja, niech świadczą jej autentyczne fragmenty.

27 września odbył się przemarsz ok. pięciuset samorządowców do sejmu, gdzie złożono obywatelski projekt nowelizacji dwóch ustaw: o systemie oświaty i Karta Nauczyciela. podpisało się pod nim ponad 200 tysięcy osób.

Page 31: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 29

Dzisiaj rodzice są zwykle zauważalni, kiedy przychodzą protestować przeciwko likwidacji szkoły, kiedy stają się agresywni. (Janusz Król)

finansowanieSferze publicznej grozi taki sam kryzys, jak gospodarce i sferze finansowej. (Sylwia Sysko--Romańczuk)

Kiedy zaczynamy mówić o oświacie, obser-wujemy ścianę płaczu. Najczęstszy problem to brak środków. (Janusz Król)

My, samorządowcy, jesteśmy bardzo praktyczni, ale nie można nam przypisać technokratycznego postrzegania człowieka. Mówiąc o finansach i przepisach prawa, mówimy zawsze o jakości, by tworzyło to pełnego człowieka. (Marek Olszewski)

Byłem zawsze rzecznikiem przekazywania jak największej ilości środków finansowych i obowiązków – samorządom. (Jerzy Buzek)

Wasze postulaty nie będą łatwe do spełnie-nia. I rząd ma prawo się opierać. Również my musimy dbać o to, by nie załamał się system finansów publicznych. (Andrzej Porawski)

Chcemy zwrócić uwagę na konsekwencje zmniejszania finansowania JST, którego skutkiem jest zaburzenie równowagi między zadaniami – obciążeniami finansowymi a dochodami. (Ryszard Grobelny)

samorządy – miejsca budowania wspólnotySzkoła jest miejscem budowania wspólnoty. Samorządy muszą łączyć różne instytucje, w tym organizacje pozarządowe, oświatę niepubliczną, by także tę wspólnotę budować. (Janusz Król)

Media tylko pokazują, że samorząd wyszedł do Sejmu, bo jest tak zdesperowany. A my żądamy lepszej oświaty. Mówimy o pienią-dzach, bo ustawodawca uczynił nas odpowie-

dzialnymi za organizację i finansowanie. Nie chcemy tylko o tym mówić. (Marek Olszewski)

Jeśli Związek Gmin Wiejskich zrzesza 1/3 gmin w Polsce, Związek Miast – 300 miast, trochę lepiej jest w powiatach, jeśli te orga-nizacje są nieliczne, to nie są w stanie stanąć ostro po stronie samorządowej. Nie chcecie skorzystać z możliwości uczynienia swego głosu silniejszym. Wzmocnijcie się, by nasz głos był słyszalny. (Janusz Król)

rola ministerstwaWszystko musi się dziać w atmosferze zgody i poważnej dyskusji. Za tę dyskusję Państwu dziękuję. Wszystkie postulaty będą przez MEN wnikliwie analizowane. (Krystyna Szumilas)

Nie może dochodzić do istotnej zmiany w prawie oświatowym bez udziału ministra edukacji. (Lech Sprawka)

Nowe prawo i nauka demokracjiGdy chodzi o przedstawione przez Państwa zmiany w Karcie Nauczyciela i propozycje zmian w ustawie o systemie oświaty, trzeba pracować rozważnie, by służyło to przede wszystkim uczniom. Jestem zdetermino-wana, by do końca roku kalendarzowego przedstawić zmiany w Karcie Nauczyciela. (Krystyna Szumilas)

Złe decyzje najbardziej bolą po 10, 15 latach. Władze publiczne się zmieniają, ale nasze dzieci, a potem wnuki będą dalej chodziły do polskich szkół. Tylko dialog może przy-nieść optymalne rozwiązania i jak najwięcej możliwości w rozmowach ze związkami zawodowymi i z rządem, tak, by dokonał się skok w edukacji. (Andrzej Porawski).

OpRAcOWAłA: Ep

GłOs w DyskusjI ZABrAlI:

• Krystyna szumilas: od listopada 2011 r. minister edukacji Narodowej, posłanka na sejm rp

• mariusz poznański: współprzewodni-czący Komisji wspólnej rządu i samorządu Terytorialnego, przewodniczący zGwrp, wójt gminy czerwonak

• Katarzyna hall: minister edukacji narodowej w latach: 2007-2011, działaczka oświatowa i społeczna, posłanka na sejm rp

• prof.dr hab. sylwia sysko-romańczuk: podsekretarz stanu w ministerstwie edukacji narodowej w latach 2006-2007, specjalistka w dziedzinie zarządzania

• Lech sprawka: były kurator oświaty, podsekretarz stanu w meN w latach: 2000-2001, poseł na sejm rp

• janusz Król: redaktor naczelny tygodnika „wspólnota”

• marek olszewski: współprzewodniczący zespołu ds. edukacji, Kultury i sportu , wiceprzewodniczący zGwrp, wójt gminy Lubicz

• jerzy buzek: premier rządu rp w latach 1997–2001, poseł do parlamentu europejskiego, w latach 2009–2012 jego przewodniczący

• ryszard Grobelny: prezydent miasta poznania, przewodniczący związku miast polskich

• andrzej porawski: dyrektor biura związku miast polskich, przewodniczący Komitetu inicjatywy obywatelskiej powołanej do akcji „stawka większa niż 8 mld”

Nie może być tak,że rząd przerzuca niewygodne

zadania na samorząd, nie dając odpowiedniego finansowania.

Samorząd dłużej tego nie wytrzyma. (Mariusz Poznański)

Page 32: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

30 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

KUlTURA

Tworzenie nowoczesnych centrów kultury umożliwiają przede wszystkim programy: rozwoju Bibliotek (PrB), prowadzony przez fundację rozwoju społeczeństwa

Informatycznego (frsI) oraz Biblioteka +, stanowiący element wielkiego projektu kultura +, któremu patronuje Ministerstwo kultury i Dziedzictwa Narodowego. Realizacją zadań programu zajmują się m.in.: Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informatycznego, Instytut Książki, towarzyszą mu: Biblioteki Wojewódzkie, a także sieć telefonii Orange.

Na drodze przemian – wymierne sukcesyPo pierwsze dokonało się informatyczne biblioteczne otwarcie na świat: bezpłatne podłączenie do Internetu otrzymało ponad 3500 gminnych bibliotek publicznych. Zawarta w 2008 roku umowa między czterema partnerami: dwoma ministerstwami: Kultury i Dziedzictwa Naro-dowego i Administracji i Cyfryzacji, Fundacją Rozwoju Społeczeństwa Informatycznego oraz Orange została przedłużona o kolejne trzy lata. To jeden ze szczególnych przykładów udanej współpracy publiczno-prywatnej.

Działania w sferze informatyzacji prowadzą także pozostali partnerzy porozumienia, np. z programu PRB przekazano do użytku mieszkańców gmin ponad 9300 sztuk różnego rodzaju sprzętu: komputerów, laptopów, drukarek, projektorów.

Dzięki dotacjom z funduszu Ministerstwa Kultury, sięgającego 150 mln złotych, od dwóch lat możliwe są remonty generalne bibliotek gminnych – nawet do 1 mln złotych każdy. Środki na

ten cel będą dostępne jeszcze przez dwa lata. Skorzystało z nich dotąd 56 bibliotek, nabór nowych podmiotów do programu ciągle trwa.

Nie tylko o książki tu chodziOpublikowany we wrześniu tego roku, przygotowany na zlecenie Fundacji RSI, raport „Po co Polakom biblioteki?” pokazuje, jak ewoluuje w gminie funkcja wypożyczalni książek.

Dziś – dla wszystkich grup wiekowych, organizuje się tu spotkania: z podróżnikami,

Tak dynamicznego, centralnego programu rozwoju bibliotek dotąd nie było. dzięki niemu biblioteki gminne stają się dzisiaj nowoczesnymi, mającymi dostęp do internetu, centrami kultury: miejscem spotkań młodzieży, ośrodkiem wsparcia dla dorosłych, przestrzenią rozwijania pasji dla seniorów.

BIBLIOTEkA – SERCE GMINy

ZAPrAsZAMy DO wsPółPrAcy

jeśli chcieliby państwo napisać o działaniach swoich wyjątkowych bibliotek, a także pokazać drogę innym, zachęcamy. Najciekawsze prace wydrukujemy na łamach „Gminy”.

Page 33: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 31

pisarzami, prowadzone są zajęcia edukacyjne – od językowych i komputerowych, po rę-kodzieło artystyczne i sztukę ludową. Bywa, że odbywają się dyskusje filmowe, przedsta-wienia teatralne. Tu też dorośli załatwiają codzienne sprawy: wypełniają PIT-y, piszą listy motywacyjne i CV.

Młodzież poprawia dzięki bibliotekarzom szkolne oceny (podkreśla to aż 68% respon-dentów raportu, 363 000 uczniów).

Promocja gminy – w biblioteceInstytut Książki we współpracy z Bibliote-kami Wojewódzkimi wprowadza programy zarządzania zbiorami, dzięki którym można śledzić miejsce pobytu poszukiwanej książki. Bibliotekarze uczą się, jak animować życie społeczne w gminie, zarządzać nowoczesną biblioteką. Mówią, że coraz częściej czują się potrzebni samorządom – na zlecenie gminy

organizują akcje promocyjne, spotkania wyborcze.

szczególnie na wsi i w małychmiasteczkachWedług raportu Programu Rozwoju Biblio-tek w ubiegłym roku w gminach i małych miasteczkach skorzystało z punktów biblio-tecznych objętych PRB blisko 2 mln 670 tys. osób w wieku 13 + (spośród ok. 10 mln ogólnej liczby mieszkańców, zamieszkujących małe ośrodki, w których działa PRB).

W Raporcie Biblioteki Narodowej z 2010 r. podano, że 46% Polaków nie przeczytało w ciągu miesiąca tekstu dłuższego niż 3 strony. Myślę, że wskaźnik ten nie dotyczy gmin, w których znajdują się nowoczesne biblioteki.

Ep

W dobie rosnących cen książeki czasopism, kreacja silnej pozycji

biblioteki w gminie może być pomysłem na nowoczesną realizację

gminnych zadań edukacyjnychi kulturalnych

DOfINANsOwANIeNA BuDOwę luB reMONT

do 15 listopada 2012 r. można składać wnioski do priorytetu „biblioteka+. infrastruktura bibliotek”.

o dofinansowanie na budowę lub remont mogą się starać zwłaszcza biblioteki gminne oraz gminne instytucje kultury, w skład których wchodzą biblioteki. Kultura+ jest uchwalonym przez radę ministrów wieloletnim programem rządowym na lata 2011-2015. Źródło: www.bibliotekaplus.pl

DOBre PrAkTykI

• kino za regałembiblioteka w babicach organizuje cykliczne projekcje filmów, połączone z klubem dyskusyjnym, warsztaty filmowe i konkursy.

• Dzisiaj młodzi amatorzy – jutro wspaniali aktorzypod takim hasłem w baniach mazurskich otworzył swoje podwoje amatorski teatr dla dzieci i młodzieży, warsztaty teatralne prowadziła w ramach wolontariatu pani polonistka.

• Akademia (nie)młodego informatykaz arkuszem kalkulacyjnym microsoft excel oraz edytorem tekstu microsoft word zmagali się w białym dunajcu seniorzy (50 +), którzy pragnęli mieć szerszy dostęp do informacji.

• Gra terenowa – poznać małą ojczyznęw bornym sulinowie młodzież projektowała w bibliotece grę planszową dotyczącą historii miejscowości.

• Brzeska Łokietkomaniaw brześciu Kujawskim odbyły się: konkurs wiedzy, prelekcje, wycieczki oraz prezentacja średniowiecznych narzędzi i sztuki kulinarnej.

BIBlIOTekI I kOMPuTery w lIcZBAch

672 000 – mieszkańców korzystaz komputera i/lub internetu w bibliotece

248 000 – mieszkańców korzystałoz komputera po raz pierwszy w bibliotece

188 000 – użytkowników ma dostępdo komputera tylko w bibliotece Źr

ódło:

Prog

ram

Rozw

oju B

ibliot

ek

Page 34: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

32 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

śRODOWIsKO

pomysł wspólnego działania z fun-dacją Promocji Gmin Polskich, w ra-

mach promowania inicjatyw związanych z zagospodarowaniem zielenią terenów gminnych po to, aby stały się one istotnym elementem wizerunku nowoczesnego mia-sta, zrodził się dzięki trójce dyplomowa-nych absolwentek Architektury krajobrazu szkoły Głównej Gospodarstwa wiejskiego w warszawie, które połączyła wspólna pasja do: sztuki, przyrody, architektury i desig-nu. Młode projektantki są zafascynowane zwłaszcza nowatorskimi i oryginalnymi rozwiązaniami, wykorzystującymi naturalne materiały, urbanistyczne nieużytki i materia-ły pochodzące z recyklingu.

kRAjOBRAZy MIAST I GMIN WIDZIANEcoraz ważniejszym zadaniem samorządów jest wykorzystywanie niestandardowych rozwiązań w kreacji zieleni miejskiej. może warto stworzyć w mieście np. ogród sensoryczny albo poprowadzić nowe trasy turystyczne na obszarach nieczynnych terenów kolejowych?

warsztaty ogrodnicze „wakacje w ogrodzie z elementami hortiterapii

ścieżka pieszo-rowerowa na podbudowie kolejowej. Dolny śląsk.Po lewej stronie ścieżki zespół piaskowych skał(szwajcaria lwówecka)

Page 35: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 33

Powołały one do życia zespół projektowy „NaNowo”, który mógłby wykorzystywać doświadczenia i kontakty Fundacji do orga-nizacji interaktywnych spotkań z samorzą-dami i środowiskami lokalnymi, by wspólnie działać na rzecz kształtowania estetycznego i funkcjonalnego krajobrazu w gminach. Ze-spół przygotowuje dokumentację projektową: inwentaryzację zieleni wraz z gospodarką zieleni, projekty: koncepcyjny, wykonawczy, budowlany. W szczególności opracowuje projekty ogrodów sensorycznych na potrzeby hortiterapii, naturalnych placów zabaw oraz rewitalizacji otoczenia zamkniętych linii kolejowych. Zespół dodatkowo zajmuje się działaniami artystycznymi w przestrzeni publicznej, organizuje warsztaty, partycypuje w tworzeniu projektów zagospodarowania przestrzeni miejskiej przez dzieci.

sensoryczne ogrody – hortiterapia Hortiterapia jest formą leczenia rozmaitych schorzeń, zarówno psychicznych jak i fizycz-nych, dzięki obcowaniu chorych ze specjalnie zaprojektowaną roślinnością. W Europie Zachodniej to dynamicznie rozwijająca się metoda nie tylko leczenia, ale i rehabilitacji. Polega ona na odpowiednim kształtowaniu przestrzeni wokół budynków administracyj-nych, szpitali, szkół, domów dziecka, domów opieki społecznej, środowiskowych domów samopomocy, ośrodków terapii zajęciowej poprzez wykorzystanie odpowiedniego materiału roślinnego, by ułatwić korzystanie z ogrodu zwłaszcza osobom niepełnospraw-nym, ale nie tylko. Powstające, zwykle w miastach, ogrody pozwalają na odczuwanie przez osoby niepełnosprawne szerokiej gamy

wrażeń pozawzrokowych: słuchu, węchu, dotyku czy smaku.

Zespół „NaNowo” opracowuje projekty koncepcyjne i wykonawcze takich ogrodów. Kreując je szuka inspiracji w istniejących już obiektach zlokalizowanych przy placówkach terapeutycznych w Europie Zachodniej.

Projekt adresowany jest zwłaszcza do jednostek samorządowych oraz inwestorów prywatnych.

Hortiterapia – obok agroturystyki – stwarza realną szansę na przyspieszenie rozwoju ob-szarów wiejskich. Może przyciągać zarówno sponsorów, jak i turystów zainteresowa-nych nie tylko wypoczynkiem, ale również poprawą swego zdrowia.

Więcej na temat czytaj w magazynie „Gmi-na” nr 138/2012.

rewitalizacja otoczenia zamkniętych linii kolejowych Tereny zamkniętych linii kolejowych straszą. Można jednak dokonać ich rewitalizacji poprzez budowę na ich obszarze ścieżek do uprawiania turystyki pieszej, rowerowej, czy konnej. Tam, gdzie jest to możliwe, wykorzy-stuje się pojazdy szynowe, adaptuje nieczynne perony i dworce. Terenom zanieczyszczonym oraz nieczynnym składowiskom odpadów przywraca się wartości użytkowe przez obsadzanie ich roślinami do fitoremediacji. Kształtowanie krajobrazu za pomocą takich roślin pozwala na oczyszczanie gleby, wody i powietrza.

Fundacja Promocji Gmin Polskich, w part-nerstwie z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., przystąpiła do realizacji programu budowy tras turystycznych na nieczynnych torach kolejowych. Projekt adresowany jest do samorządów terytorialnych, które przejmują grunty i należącą do nich infrastrukturę kolejową.

Więcej na ten temat czytaj w magazynie „Gmina” nr 132/2011.

kRAjOBRAZy MIAST I GMIN WIDZIANE

NA ursyNOwIe - wArsZTATy Z eleMeNTAMI hOrTITerAPII

w polsce hortiterapia stawia dopiero pierwsze kroki. jako jedna z pierwszych Fundacja mederi, zorganizowała w lipcu na warszawskim ursynowie bezpłatne warsztaty pod nazwą „wakacje w ogrodzie”. przez pięć dni dzieci autystyczne w wieku od 6 do 24 lat, pod opieką specjalistów i architektów krajobrazu, uczestniczyły w warsztatach sensorycznych, florystycznych i ogrodniczych.

obserwowałam z satysfakcją, jak dzieci odkrywały w sobie zdolności manualne, uczyły się odpowiedzialności za ogród, a podczas warsztatów florystycznych ćwiczyły precyzyjny chwyt, poznawały różną strukturę kwiatów zachwycały się ich różnorodnością, bogactwem barw. bukiety, które tworzyły na zajęciach z florystyki, podarowały potem rodzicom. – mówi  architekt krajobrazu - marzena bronisz.

zespół projektowy „NaNowo”Fundacja promocji Gmin polskichul. jaworzyńska 7/300-634 warszawa knanowo@gmail. [email protected]

Prak OlszynaOdnowa przebudowa....................................

HelveticaNeue LT 57 Cn

# 12565F

# F15733

# 000000

# 6F7173

HelveticaNeue LT 57 Cn

Drżączka średnia - Briza Media

Brzoza brodawkowata „youngii” - Betula pendula „youngii”

Zamknięta trasa kolejowaświeradów Zdrój – Mirsk

Page 36: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

34 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

TRWA DRUGA EDyCjA E-SZkOLEń „GMINA DLA RECykLINGU”

w pierwszej edycji nieodpłatnych szkoleń „Gmina dla recyklingu” wzięło udział ponad

400 samorządowców. obecnie rozpoczyna się druga edycja, która potrwa do czerwca 2013 r.

Fundacja promocji Gmin polskich zaprasza pracowników jednostek administracji publicznej do

uczestnictwa w drugiej edycji nieodpłatnych szkoleń e-learningowych, poświęconych organizacji nowego

systemu selektywnej gospodarki odpadami komunalnymi, wprowadzonego znowelizowaną ustawą

o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. szkolenia realizowane są w ramach projektu edukacyjnego

„Gminny Lider recyklingu”, któremu wsparcia udzielił Narodowy Fundusz ochrony Środowiska

i Gospodarki wodnej, a patronatem objęło ministerstwo Środowiska.

Na czym polegają szkolenia „Gmina dla Recyklingu”?

w ramach drugiej edycji na platformie szkoleniowej www.odpady.ews21.pl dostępnych jest dziesięć wykładów tematycznych:

• aktualne regulacje prawne i proceduralne w dziedzinie gospodarki odpadami.

• zadana i kompetencje gmin w gospodarowaniu odpadami.

• Finansowanie systemu selektywnej zbiórki i utylizacji odpadów komunalnych z odzyskiem surowców wtórnych.

• efektywne metody i dobre przykłady organizacji systemów selektywnej zbiórki odpadów.

• metody prowadzenia skutecznej edukacji ekologicznej mieszkańców w obszarze segregacji odpadów u źródła.

• monitorowanie i ewaluacja działania systemu selektywnej gospodarki odpadami.

• budowa, rozbudowa i logistyka infrastruktury selektywnej gospodarki odpadami.

• rodzaje odpadów, sposoby i techniki ich zagospodarowania i utylizacji.

• organizacja zbiórki odpadów organicznych i postępowania z bioodpadami w gminach.

• metody termicznego przekształcania odpadów.

szkolenia składają się z kompletu modułów merytorycznych, realizowanych w formie podstawowego tekstu merytorycznego oraz

e-learningowych prezentacji w programie powerpoint (ppt). do każdego modułu (wykładu) przypisany jest test do wypełniania

(i zaliczenia) on-line, z opcją kilkukrotnego podejścia. wykładom towarzyszą czaty z autorami szkoleń (ekspertami) oraz

konsultacje on-line w formie pytań (uczestników) i odpowiedzi (ekspertów).

pytania i odpowiedzi gromadzone będą w bazie on-line do wglądu uczestników. aktualne informacje o szkoleniach, uruchamianych

modułach merytorycznych, terminach czatów i testów podawane są sukcesywnie na tablicy informacyjnej na stronie głównej

platformy e-learningowej oraz w newsletterach ews wysyłanych do zarejestrowanych uczestników szkoleń.

warunkiem odbycia szkolenia jest przyswojenie materiału merytorycznego określonego w prezentacjach e-learningowych

i zaliczenie wszystkich wymaganych testów. szkolenia prowadzone są przez zespół doświadczonych ekspertów, będących do

dyspozycji uczestników przez cały okres trwania szkoleń on-line.

szczegółowy regulamin szkoleń dostępny jest w zakładce regulamin serwisu

na platformie e-learningowej www.odpady.ews21.pl

szkolenia on-line dostępne są na platformie www.odpady.ews21.pl

EKOlOGIA

Page 37: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 35

W ramach projektu Enter Europa staraliśmy się pokazać, jak środki unijne zmieniają życie mieszkańców małych miejscowości

Pięć wejść do EuropySerwis Samorządowy PAP wraz z Fundacją Promocji Gmin Polskich zorganizował pięć eventów w gminach, które realizowały przedsięwzięcia współ nansowane z Funduszy Europejskich.

Pierwsze wydarzenie wiązało się z uroczystością otwarcia Centrum Turystyczno-Kulturalnego wraz z odnowionym am- teatrem w Śliwicach w województwie kujawsko-pomorskim.5 maja pojechaliśmy tam z kamerą.

– Warto było podjąć trud, by wspólnymi siłami stworzyć ta-kie miejsce. Am teatr to było nasze marzenie. Chcieliśmy mieć naszą małą Operę Leśną – mówił Daniel Kożuch, wójt Śliwic.

Inwestycję zrealizowano przy współudziale środków z Ku-jawsko-Pomorskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

Kolejny lm dokumentujący otwarcie gminnej inwestycji do- nansowanej z Funduszy Europejskich powstał 20 lipca w Do-bczycach w Małopolsce. Pokazaliśmy pierwszy dzień funkcjono-wania obwodnicy gminy.

– Dobczyce są teraz dużo bliżej Krakowa – powiedział bur-mistrz Marcin Pawlak. Projekt powstał przy współpracy jednostek samorządu terytorialnego trzech szczebli: gminy, powiatu oraz województwa. Finansowanie otrzymały z małopolskiego RPO.

Następnie nasza kamera pojechała na Podkarpacie, gdzie 12 sierpnia w Podleszanach w gminie Mielec uczestniczyliśmy w otwar-ciu ośrodka sportowego. Inwestycja składająca się z boiska oraz kortu tenisowego została wsparta z podkarpackiego RPO.

– Mielec był kiedyś zagłębiem talentów piłkarskich. Zresztą nazwiska Lato, Szarmach, Kasperczak, Domarski, Kukla, Ciołek mówią za siebie – wspomina wójt Kazimierz Gacek.

Śliwice: Am teatr to realizacja marzeń

Dobczyce: Dookoła bliżej Krakowa i Europy

Podleszany: Z pasji nie tylko sportowej

Przesmyki: Słoneczna energia dla oświaty

Brwinów: Wiedza kluczem do przyszłości

Czwarty wideo reportaż powstał na Mazowszu, gdzie brali-śmy udział w lekcji o Funduszach Europejskich przeprowadzo-nej w odnowionym Zespole Szkół w Przesmykach. Z pomocą mazowieckiego RPO gmina przeprowadziła kapitalny remont budynków szkolnych, wraz z wymianą infrastruktury wodno--kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania. W klasach wymieniono ławki i meble, powstały nowe pracownie komputerowe, na da-chach zamontowano instalacje solarne.

– Fundusze unijne nas ratują, bo z własnych środków, jako gmina typowo rolnicza, nic byśmy nie zdziałali – mówi wójt An-drzej Skolimowski.

Ostatni lm nakręciliśmy w Brwinowie, dokąd pojechaliśmy na inaugurację kolejnego cyklu zajęć pozalekcyjnych w szkołach. Projekt „Wiedza kluczem do przyszłości” współ nansowany jest z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

– Projekty edukacyjne to inwestycja w nasze dzieci. Ucznio-wie, którzy przychodzą na zajęcia, mają lepsze wyniki w nauce – powiedział burmistrz Arkadiusz Kosiński.

Gmina_dodatek_01.indd 1 2012-10-16 17:10:48

Page 38: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

36 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

W klasach wymieniono ławki i meble, powstały nowe pra-cownie komputerowe, na dachach zamontowano instalacje solarne. Obie szkoły mają nowe ogrodzenia, parkingi i place manewrowe dla autobusu szkolnego.

– Zakupiliśmy szereg pomocy dydaktycznych i pozyska-liśmy świetnie wyposażone pracownie, w których młodzież

Odnowiony Zespół Szkół w Przesmykach godny jest s lmowania. Nic też dziwnego, że spoczęło na nim oko redakcyjnej kamery

Lekcje w słońcuGminny projekt obejmował kapitalny remont budynków szkolnych, wraz z wymianą infrastruktury wodno-kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania, na dachach zamontowano instalacje solarne.

chętniej się uczy. Powstała także nowoczesna sala audiowi-zualna z tablicą interaktywną, projektorem, dużymi ekranami i dostępem do Internetu – wylicza Małgorzata Bednarczuk, dyrektorka Zespołu Szkół w Przesmykach.

Na gruntowną modernizację dwóch zespołów szkół gmi-na Przesmyki pozyskała 6 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego.

Na firmowej stronie Serwisu Samorządowego PAP, pod adresem www.eurofundusze.pap.pl mogą Państwo obejrzeć wideo reportaż zrealizowany w ramach projektu Enter Europa

Gmina_dodatek_01.indd 4 2012-10-10 18:09:27

Page 39: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 37 Zdjęcia: Katarzyna Kubicka - Żach

Gmina_dodatek_01.indd 5 2012-10-10 18:09:29

Page 40: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

38 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

Przedsięwzięcia do nansowane z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki realizowane w szkołach w Brwinowie obejmu-ją pozalekcyjne zajęcia edukacyjne i skierowane są do uczniów szkół podstawowych, gimnazjum i liceum.

Wybrałam dodatkowe lekcje chemii, ponieważ chcę studiować medycynę– mówi uczennica z Brwinowa

Europa po dzwonkuUczniowskie marzenia pomaga spełniać projekt „Wiedza kluczem do przyszłości” współ nansowany ze środków UE.

Zdaniem uczniów, z którymi rozmawialiśmy, zajęcia szkol-ne są często niewystarczające, żeby rozwinąć ich zaintere-sowania. Chętnie więc uczestniczą w dodatkowych lekcjach, tym bardziej, że nie muszą za nie płacić.

Wykład wprowadzający wygłosił dla uczniów ekspert ds. Funduszy Europejskich – Michał Tokarski, Eurolider 2010. Opowiedział dzieciom m.in. o tym, skąd pochodzą pieniądze, z których nansowane są ich lekcje dodatkowe.

Gmina_dodatek_01.indd 6 2012-10-10 18:09:32

Page 41: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

WWW.MAGAZYNGMINA.pl | 39 Zdjęcia: Katarzyna Kubicka - Żach

Gmina_dodatek_01.indd 7 2012-10-10 18:09:38

Page 42: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

40 | GMINA | pAŹDZIERNIK 2012

Niemal sześćset opisów przedsięwzięć zrealizowanych przez gminy i powiaty przy wsparciu Funduszy Europejskich, napłynęło do Serwisu Samorządowego PAP

Głos na Europę W ramach konkursu „Samorządowe Notowania Europejskie” nagradzane były najciekawsze projekty do nansowywane przez Unię. Laureatów wybierali Internauci, głosując na wybraną inwestycję.

Do ich oceny redakcja Serwisu Sa-morządowego PAP typowała przedsię-wzięcia, które zmieniają życie lokalnych społeczności. Wśród nominowanych były gminy i powiaty, które pozyskały środki z Unii Europejskiej na rozwój usług zdrowotnych, przebudowę tar-gowiska, modernizację infrastruktury sportowej, remont rynku czy ożywienie atrakcji turystycznych. Redakcyjne jury wybierało także projekty, w których dotacje przeznaczono na przedszkola, dodatkowe zajęcia dla uczniów czy wal-kę z wykluczeniem cyfrowym

Decyzją Internautów pierwszym laureatem konkursu zostało Drawsko Pomorskie. Za pozyskane pieniądze unijne zmodernizowano tam budynek kina „Drawa”. W nowoczesnym cen-

trum kultury znajduje się teraz kino 3D wyposażone w sprzęt nagłośnieniowy i oświetleniowy najnowszej generacji.

W kolejnym głosowaniu zwycięstwo przypadło miasto Rzeszów. Szpital miejski im. Jana Pawła II wykorzystuje tam podziemne zasoby wód leczniczych do rehabilitacji dzieci, młodzieży, osób dorosłych oraz osób niepełnospraw-nych. Miasto pozyskało na ten cel do -nansowanie z Podkarpackiego Regional-nego Programu Operacyjnego.

Zwycięski samorząd, który uzyskał najwięcej głosów, przez pół roku bę-dzie korzystał z przywilejów członka Klubu Samorządowego PAP, co ozna-cza m.in. możliwość promocji na http://www.samorzad.pap.pl/oraz na stronie głównej Polskiej Agencji Prasowej. Dla

samorządów, które już są Klubowicza-mi przewidzieliśmy specjalne rabaty.

Serwis Samorządowy PAP do końca października przyjmuje zgłoszenia pro-jektów do ostatniej już edycji konkur-su. Opisy inwestycji współ nansowa-nych z UE prosimy przesyłać na adres [email protected]. Redakcja organizu-je konkurs „Samorządowe Notowania Europejskie“ w ramach projektu „Enter Europa“, na którego realizację pozyskał dotację ze środków Unii Europejskiej.

Więcej informacji na temat konkursu i projektu

„Enter Europa”znajdą Państwo pod adresem:

www.eurofundusze.pap.pl

Wszystkich zapraszamy na internetowe łamy Serwisu

Samorządowego PAP:www.samorzad.pap.pl

Projekt współ nansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna.

Gmina_dodatek_01.indd 6 2012-10-16 17:11:04

Page 43: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

20-23 LISTOPADA* 2012 ZAPRASZAJĄ NA:

SALON NIERUCHOMOŚCI I INWESTYCJI

www.investfi eld.mtp.pl www.kongresgmina.pl www.gmina.mtp.pl

*GMINA, INVESTFIELD 20-23.11.2012KONGRES GMINA 21-22.11.2012

Informacje dla zwiedzających:Magdalena [email protected]. +48 61 869 2584

Katarzyna Boń[email protected]. +48 61 869 2088

Page 44: Gmina - Magazyn Samorzadowy 10/2012

Informator Samorządowy 2013 to:

profesjonalny kalendarz na 2013 rok z użytecznym kalendarium

zawiera niezbędny zbiór teleadresowy

przypomina o ważnych terminach dla j.s.t.

zawiera wskazówki jak prawidłowo stosować przepisy prawa administracyjnego m.in.

• podstawy prawne funkcjonowania j.s.t. wraz ze wskaza-niem konkretnych dat realizacji uprawnień i obowiązków,

• wykaz praw i obowiązków radnych, organów wyko-nawczych j.s.t., pracowników samorządowych oraz innych podmiotów współpracujących z samorządem terytorialnym,

• wskazanie kontrowersyjnych zagadnień np. proces legisla-cyjny w j.s.t.,

• omówienie wybranych zagadnień z organizacji i funkcjo-nowania j.s.t. w ujęciu praktycznym,

• najistotniejsze zagadnienia w przedmiocie gospodarki finansowej j.s.t.

adreSowane jeSt do:

wszystkich radnych, pracowników samorządowych i innych organizacji współpracujących z j.s.t.,

mieszkańców gmin, powiatów, województw jako pomoc w realizacji ich podstawowych praw i obowiązków.

Autor: dr monika augustyniak

Informator Samorządowy 2013

www.profinfo.pl

Cena:

49 zł

Dostępny na www.profinfo.pl

oferta kalendarz 200x280.indd 1 10/16/12 2:24 PM