Gazetka Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w...
Transcript of Gazetka Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w...
nr 3 (8) styczeń – luty
2017/2018
Gazetka Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Krasnem www.krasne.edu.pl
Od Redakcji: Drodzy Czytelnicy!
22 stycznia b.r. minęła 155. rocznica wybuchu
powstania styczniowego, dlatego to wydarzenie
historyczne uczyniliśmy tematem niniejszego wydania.
W cyklu „Niezwykli ludzie blisko nas”
prezentujemy wywiad z artystą-lutnikiem, twórcą lir
korbowych, Panem Lucjanem Kościółkiem, który
zaprosił nas do swojej pracowni i opowiedział o swojej
wielkiej pasji.
Poza tym wybraliśmy dla Was interesujące
wydarzenia z życia naszej szkoły.
Miłej lektury!
Włodzimierz Wolski
Marsz powstańców
[fragmenty]
Za ojców, braci kości bielejące W Sybiru śniegach, wśród Kaukazu skał, Sióstr, żon i matek naszych łzy gorące, Co wróg im hańbę w żywe oczy plwał. Za plemion całych zmarnowane lata, Co im w zepsuciu truto myśl i cześć, Za niecne jarzmo, cośmy wobec świata Jęcząc i drzemiąc, mogli dotąd znieść.
Na bój, Polacy, na święty bój! Wolności duch – to Boga miecz. Na bój, na bój! Nikczemny zbój, Jak zwierz spłoszony, pierzchnie precz.
(...)
Za wszystkie męki Polski, męki Litwy, W imieniu wszystkich naszej Rusi mąk, Do bitwy, bracia, do wytrwałej bitwy! Zwyciężym – jeśli nie opuścim rąk – biały Orzeł i pogoń z aniołem, Opromieniony, musi lot swój wznieść; Cześć tym, – umią z ludem walczyć! Im Naród cały powie kiedyś: cześć społem.
Na bój, Polacy, na święty bój…
Maksymilian Gierymski „Powstaniec z 1863 roku”
Źródło: cyfrowe.mnw.art.pl
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
2
Jan Newlin Mazaraki:
Powstaniec styczniowy na naszym cmentarzu
Niedawno obchodziliśmy 155. rocznicę powstania
styczniowego. To dobra okazja, aby wspomnieć osobę
patrioty i powstańca, który spoczął na cmentarzu
w Krasnem… Czy wiecie, o kim mowa?
Ten wyjątkowy człowiek to Jan Newlin Mazaraki.
Urodził się w 1840 roku w Hebdowie. Wychowywał się
i dorastał w Małopolsce. Brał udział w walkach
powstańczych na terenie województwa małopolskiego,
a swoje przeżycia z tamtego czasu opisał w „Pamiętniku
i wspomnieniach".
„…szczęśliwym jest każdy, kto w jakikolwiek
sposób służył dobrej sprawie, lecz stokroć szczęśliwszym
jest ten, kto w otwartym boju walczył za ojczyznę…”
Jan Newlin Mazaraki, fragment tekstu Do moich dzieci
Herb Polski, Litwy i Rusi
z powstania styczniowego.
Fot. źródło: https://wikipedia.org
W powstaniu walczył do marca
1864 roku, był trzykrotnie ranny. W celu
uniknięcia popowstańczych represji,
schronił się właśnie w Krasnem, które
w tamtych czasach należało do zaboru
austriackiego. Zasłużony powstaniec stał
się dzierżawcą wsi i zarządzał tutejszym
folwarkiem. Wraz ze swoją rodziną
mieszkał w oficynie dworskiej.
W 1921 roku został uhonorowany
przez Józefa Piłsudskiego najwyższym
polskim odznaczeniem - Orderem Virtuti
Militari. Zmarł w 1922 roku i został
pochowany na cmentarzu w Krasnem.
Pamiętajmy zatem o powstańcu,
któremu schronienie dała nasza mała
ojczyzna i zatrzymajmy się czasem na
chwilę nad jego grobem, by zapalić znicz.
Wiktoria Chmiel, Elwira Pszonka
Michał Elwiro Andriolli „Walka powstańcza”
Fot. źródło: https://historia.org.pl
Artur Grottger był jednym
z najsłynniejszych polskich
malarzy, podejmujących temat
powstania styczniowego. Słynny
dyptyk (czyli dzieło składające się
z dwóch części połączonych
tematycznie) „Pożegnanie i Powi-
tanie powstańca” do dziś wzrusza
i skłania do refleksji nad losem
Polaków
Fot. źródło:cyfrowe.mnw.art.pl
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
3
NA DZIEŃ BABCI I DZIADKA
Prawie każdy z nas, niezależnie od wieku, ma piękne wspomnienia związane z rodzicami naszych rodziców. To oni rozpieszczają nas ponad miarę, zawsze mają dla nas
czas i nie szczędzą nam pochwał. Dzień Babci i Dziadka to doskonały pretekst, by porozmawiać o nestorach naszych rodów z uczniami naszej
szkoły.
Fotografie przedwojenne
ze zbiorów prywatnych.
By sprawdzić, czy to prawda, że dziadkowie rozpieszczają nas bardziej niż kiedyś swoje własne dzieci jako rodzice, udaliśmy się do
najmłodszych uczniów naszej szkoły.
Wiktor z klasy 3a w sposób wzruszający i bardzo dojrzały – jak na chłopca w tym wieku – opowiedział nam o swoich dziadkach i podsumował: - Babcia i dziadek są moją rodziną, są częścią mojego życia,
za to ich kocham.
Lenka - uczennica klasy 1a opowiedziała nam, że babcia i dziadek pozwalają jej na więcej niż rodzice: - Na plac zabaw chodzę tylko z babcią, za to dziadek pozwala mi na wszystko – zwierza się nam dziewczynka. Jeszcze inny pierwszoklasista dodał, że dziadkowie troskliwie opiekują się nim, kiedy jest chory, że zawsze są do dyspozycji swoich wnucząt.
Zachęcamy, żeby pamiętać o naszych ukochanych Babciach i Dziadkach przez cały rok, a nie tylko w dniu ich święta.
Klaudia Kloc, Karolina Gajewska, kl. 6a
BABCIA MA GŁOS!
Czy zastanawialiście się
kiedyś, jak wyglądało dzieciństwo
waszych dziadków? Ja myślałam o
tym wiele razy. Dzień Babci
i Dziadka to dobra okazja, żeby
porozmawiać z babcią na ten
temat:
- Babciu, jak wyglądało
dzieciństwo bez komputera, tabletu
i telewizji?
- Było wspaniale, mimo że dzieci
prawie nie miały zabawek. Chyba
dlatego wszystko nas cieszyło…
Dzieci wymyślały sobie zabawy
same. Kawałek kija – i był koń!
Wszystko służyło jako zabawka.
Chętnie graliśmy w klasy, w dwa
ognie, w strzałki…
- Czy zazdrościsz czegoś swoim
wnukom?
- Tego, że nie przeżyły wojny.
- Czy chciałabyś się urodzić
w dzisiejszych czasach?
- Trudne pytanie… Wydaje mi się,
że dzisiejsze czasy nie są łatwe,
a nawet, że są trudniejsze od
tamtych. Nie, nie chciałabym się
urodzić w dzisiejszych czasach.
- Wszystkiego najlepszego
z okazji Dnia Babci! Dziękuję
za rozmowę.
Marcelina Peszek, kl. 6a
Z okazji Dnia
Babci i Dziadka
„Świetliczanie”
własnoręcznie
przygotowali
prezenty -
kalendarze
na 2018 rok.
Fot. I. Rządecka -
Mikołajczyk
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
4
17 stycznia w klasach
siódmych została przeprowa-
dzona, nieco inna niż zawsze,
lekcja historii. Uczniowie brali
udział w zajęciach pt. „Dzie-
dzictwo powstania stycznio-
wego”, prowadzonych przez
historyka IPN-u w Rzeszowie,
doktora Jacka Magdonia.
Lekcja rozpoczęła się
wiadomościami o przyczynach,
przebiegu i skutkach powstania
styczniowego. Ilustrowane slaj-
dy i fragment filmu „Szwadron”
stanowiły uświetnienie zajęć.
Historyk opowiadał także
o wydarzeniach i uczestnikach
powstania na terenie Rzeszowa
i Krasnego. Przypomniał po-
wstańca, pochowanego na
cmentarzu w naszej miejsco-
wości – Jana Newlin Mazara-
kiego.
Były to bardzo ciekawe
zajęcia, z których można było się
wiele dowiedzieć.
Dominika Ryś, kl. 7b
Lekcja historii z IPN-em
NASI SKRZYDLACI PRZYJACIELE
O tym, że powinniśmy dokarmiać ptaki zimą, wiedzą
wszyscy. Nie każdy wie jednak, jak robić to mądrze. Pani
Jolanta Ciupak, nauczycielka przyrody odpowiedziała na kilka
zasadniczych pytań i udzieliła nam ważnych rad.
Sikorka Bogatka
Źródło: https://pixabay.com.pl
- Dlaczego powinniśmy dokarmiać ptaki zimą?
- Zimą ptaki mają ograniczony dostęp do innych źródeł pokarmu wskutek zalegania pokrywy śnieżnej. Dni są krótkie i ptaki mają mniej czasu na zdobycie pokarmu wystarczającego do przetrwania długiej i zimnej nocy. Dlatego dla ptaków, zwłaszcza dla tych małych szczególnie ważne jest regularne i wystarczająco obfite odżywianie. Pamiętajmy! Kto zdecyduje się na dokarmianie, nie powinien go przerywać. Ptaki przyzwyczajają się do miejsca wykładanie pokarmu i ufają, że zawsze go tam znajdą. Jeśli więc przyjdą srogie mrozy i wichury, a my zawiedziemy, niektóre osobniki mogą zginąć.
- Czego nie można dawać ptakom?
- Karma musi być zawsze świeża i bez zawartości soli. Nie wolno rzucać ptakom resztek ze stołu, w tym chleba, ciast, wędlin, ziemniaków, wszelkich solonych i gotowanych potraw oraz suszonych owoców!
- Co można dawać ptakom? Z czego można zrobić pokarm?
- Pokarm dla ptaków powinien być naturalny. Ptaki odwiedzające karmniki lubią szczególnie nasiona zbóż, m.in. prosa, owsa i pszenicy oraz kasze, płatki kukurydziane i owsiane. Najlepsze są nasiona roślin oleistych: słoneczników, dyni, soi - gdyż zawierają bardzo dużo tłuszczów, które dają niezbędną szczególnie w zimie energię. Znakomitym pożywieniem dla ptaków są również ziarna kukurydzy. Istotnym składnikiem diety ptaków, o co my, ludzie, powinniśmy zadbać, jest słonina.
- Które ptaki żywią się słoniną?
- Sikory, kowaliki i dzięcioły, a także ptaki krukowate chętnie korzystają ze słoniny. Dokarmiając nią ptaki, pamiętajmy jednak, żeby nie była solona. Ważne też, żeby regularnie, mniej więcej co dwa tygodnie, wymieniać ją na świeżą. Kiedy temperatury utrzymują się powyżej 0°C, lepiej ograniczyć lub całkowicie zrezygnować z dokarmiania słoniną, która może zjełczeć i zagrażać zdrowiu ptaków.
Choć akcja dokarmiania ptaków trwa w naszej szkole trwa
od października, to warto pamiętać, że właśnie styczeń i luty są
najtrudniejszym okresem dla naszych skrzydlatych przyjaciół.
Klaudia Kloc, Natalia Jakubczyk, Nikola Stępień
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
5
FERIE W SZKOLE:
Z nami nuda nie ma szans! Tegoroczne zimowisko szkolne odbyło
się w pierwszym tygodniu ferii. Z tej formy
wypoczynku skorzystało 65 uczniów z klas
I-III. Uczestnicy zimowiska mieli zapewnione
liczne atrakcje nie tylko w szkole, ale również
na basenie oraz w Centrum Zabaw
„Kolorado”.
W pierwszym dniu ferii każda z grup
miała za zadanie wymyślić nazwę i logo swojego
zespołu, a wykonane plakaty ozdobiły korytarze
szkoły.
Kolejny dzień przyniósł wyjazd na basen
do Nowej Wsi, gdzie wszyscy dobrze się bawili
i jednocześnie doskonalili swoją technikę
pływania.
metodą upcyclingu
Czwartkowy wyjazd do Centrum Zabaw
„Kolorado” rozweselił wszystkich bez wyjątku,
bo moc atrakcji zaspokoiła nawet
najwybredniejszych. Labirynty, zamki, sala
zabaw, bilard czy kręgle dostarczyły wielu
emocji i pozytywnych wrażeń.
Zimowisko zakończyło się
emocjonującą spartakiadą, ale jej wyniki nie
były tak ważne, jak uśmiechy na twarzach
naszych uczniów.
Redakcja
Fot. E. Bałtowska-Frączek
Ta piękna kolekcja powstała głównie z gazet i worków.
Zaawansowani pływacy mieli możliwość
pokonywania trudnego toru przeszkód, czym
wprawiali w zachwyt młodszych kolegów.
Środa upłynęła pod znakiem
artystycznych i proekologicznych działań.
Zajęcia zaowocowały m.in. pokazem mody
ekologicznej oraz stworzeniem kolekcji
„Zwierzaków-Śmieciaków”, wykonanych
Fot. E. Bałtowska-Frączek
Mimo że uczniowie naszej szkoły korzystają z basenu
regularnie, to jednak każdy wyjazd budzi wielki entuzjazm.
Fot. M. Zdeb
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
6
LUTNICZA PASJA
PANA LUCJANA
Wywiad z Panem Lucjanem Kościółkiem, artystą-lutnikiem.
- Skąd wzięło się Pana niecodzienne
zainteresowanie instrumentami muzycznymi, ich
wykonywaniem?
- Zaczęło się od tego, że zacząłem grać na
skrzypcach, ale nie było mnie stać na dobry
instrument lutniczy, więc postanowiłem go zrobić
sam. I tak się zaczęło. Oczywiście, na początku
było bardzo ciężko, bo nie wiedziałem, jak się do
tego zabrać. Początkowo szukałem informacji w
Internecie. Gdy to źródło przestało wystarczać,
trzeba było się udać do jakiegoś lutnika, który
mógłby mi pomóc.
- Jak dawno temu zaczęła się Pana przygoda, ile
czasu trwała nauka lutniczego kunsztu,
gromadzenie materiałów?
- Wszystko zaczęło się 10 lat temu.
Potrzebowałem około 5 lat, żeby zacząć
samodzielnie robić dobre instrumenty.
- Wiemy, że robi Pan liry korbowe? Co to jest za
instrument?
- Lira korbowa to jest instrument smyczkowy, tyle
że zamiast smyczka, dźwięk wydobywa
obracające się za pomocą korby koło. Koło trze o
struny i wydaje dźwięk podobny do instrumentów
smyczkowych. Strunę skraca się za pomocą
specjalnej klawiatury, co pozwala grać melodię.
Do tego można dodać strunę burdonową o stałym,
niskim dźwięku, co wzbogaca brzmienie Lira
korbowa posiada jeszcze specjalną strunę
trompetową, umożliwiającą dodawanie rytmu do
melodii.
Fot. M. Kluz-Międlar
Pan Lucjan Kościółek (w otoczeniu dziennikarek z naszej
Redakcji) prezentuje lirę korbową. Jaka szkoda, że słowo
pisane nie potrafi oddać wspaniałego dźwięku tego
instrumentu…
Czy wiedzieliście, że w Krasnem mieszka
artysta, który wykonuje liry korbowe? Te bardzo
rzadkie instrumenty potrafi wykonać tylko kilka
osób w Polsce.
Pan Lucjan Kościółek, który należy do tego
elitarnego grona, zaprosił Redakcję „Szkolnika”, by
opowiedzieć o swojej wyjątkowej pasji.
Fot. M. Kluz-Międlar
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
7
- Jak długą historię ma ten instrument?
- To jest bardzo stary instrument, dużo starszy od
skrzypiec, jego historia sięga X wieku.
Na początku lirę korbową, która w tamtym czasie
nazywała się organistrum, wykorzystywano
w kościołach zamiast organów.
- Skąd brał pan wzór do wykonania tego
instrumentu, skąd Pan wiedział, jak ma wyglądać
lira korbowa?
- Współcześnie jest bardzo wiele wzorów
i kształtów liry korbowej, bo każdy lutnik ma
swoje sprawdzone rozwiązania i ulubione kształty.
Oczywiście, można budować liry na wzór
dawnych lir, ale każdy lutnik chce mieć
wypracowaną jakąś własną formę.
- Czyli ten instrument może wyglądać
przeróżnie…
- Tak. Pierwsze instrumenty tego typu były
w kształcie skrzynki… Mogły przybierać
przeróżne formy Dla wszystkich lir korbowych
wspólne jest to, że w każdym jest korba i koło,
które kręcąc się, trze o struny i wydobywa dźwięk.
- Jakich strun używa się w lirze korbowej?
- Dawniej używano strun jelitowych, natomiast
współcześnie można wykorzystać struny do
altówki i właśnie takich ja używam.
- Jak długo buduje się lirę korbową?
- Około trzech miesięcy.
- Kto współcześnie potrzebuje liry korbowej? To
chyba rzadko dziś używany instrument?
- Obecnie lira korbowa staje się bardzo modna,
więc i zainteresowanie jest dość duże. Jest to
instrument, którego nie znajdziemy w żadnym
sklepie muzycznym, a ludzi, którzy robią te
instrumenty, jest bardzo niewielu. Lira, którą
właśnie wykonuję, stanie się własnością teatru z
Wrocławia.
- Dziękujemy serdecznie za rozmowę i życzymy
wielu sukcesów!
- Dziękuję również.
Karolina Gajewska, Klaudia Kloc,
Marcelina Peszek, Kornelia Tekiela
kl. 6a
Walentynki, czyli Święto Zakochanych
obchodzimy 14 lutego. Zwyczaj przyszedł
z Ameryki, a w Polsce znany jest od lat 90. XX
wieku.
Sklepy wypełnione są pluszakami, laurkami,
czekoladkami i kwiatami. Wszystko jest w kolorze
czerwonym i z motywem serca. Ale tak naprawdę
w tym dniu nie chodzi o to, by dać sobie kwiaty lub
czekoladki, ale, by spędzić czas ze sobą,
porozmawiać. Obecnie ludzie są zajęci pracą albo
oglądaniem telewizji i nie mają dla siebie czasu,
dlatego to święto jest okazją, by spotkać się
z bliską nam osobą.
Zostań moją Walentynką!
Ciekawostki związane z Dniem Zakochanych:
co roku wysyła się około miliarda
walentynek;
w Japonii to kobiety dają prezenty
mężczyznom;
pierwszą walentynkę wysłał książę
Orleanu w 1415 r.
Kamila Chmiel, kl. 6a
Fot. źródło: https://pixabay.com/photos
Szkolnik nr 3 (8) styczen – luty 2017/2018
8
Redaktorzy wydania: Karolina Gajewska, Klaudia Kloc,
Natalia Majewska, Marcelina Peszek, Nikola Stępień,
Kornelia Tekiela, Elwira Pszonka, Wiktoria Chmiel
Opiekunowie: Iwona Rządecka-Mikołajczyk, Jacek Bereś
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
1."Cichy .............''.
2. Anioł ze strzałą i łukiem.
3. Coś słodkiego, może mieć różne kształty, jest
o smaku czekoladowym.
4. Czerwony kwiat z kolcami na łodydze.
5. Są różnego koloru i się je pompuje .
6. W jakim miesiącu obchodzi się Walentynki.
7. Od jakiego imienia wywodzą się
Walentynki.
8. Walentynki to dzień "..............''.
9. Wysyła się je pocztą Walentynkową.
10. Temat Walentynek.
Natalia Majewska
Płatki śniegu
Gdy z nieba spadają śnieżki,
Na twarzach dzieci pojawiają się uśmieszki.
Wszyscy wiedzą, że będzie śnieg
I już jest wielki huk i bieg.
Wszyscy pchają się do drzwi,
Teraz na polu będą szybko mijały dni,
A spadające śnieżynki,
Wyglądają jak lodowe koniczynki,
Leciutkie jak piórko
I nimi zasypane podwórko.