NR 112 (23)02.04.2010 r.

Zdrowych, pogodnychŚwiąt Wielkanocnych,

pełnych wiary, nadziei i miłości.Radosnego, wiosennego nastroju,

serdecznych spotkańw gronie rodziny

Życzenia Wesołego Alleluja dla wszystkich

Pracowników i ich Rodzin

składa Dyrektor ZZOZ w Cieszynie dr n. med. Anna Bednarska-Czerwińska

Zdrowych, pogodnychŚwiąt Wielkanocnych,

pełnych wiary, nadziei i miłości.Radosnego, wiosennego nastroju,

serdecznych spotkańw gronie rodziny

Życzenia Wesołego Alleluja dla wszystkich

Pracowników i ich Rodzin

składa Dyrektor ZZOZ w Cieszynie dr n. med. Anna Bednarska-Czerwińska

W numerze m..in.:

Wywiad z panią Dyrektor - Anną

Bednarską-Czerwińską

Str. 3

Cieszyńskie Stowarzyszenie

Amazonek

Str. 7

Bajkoterapiaw Szpitalu Śląskim

Str. 13

Zebraniesprawozdawcze

FZŚC

Str. 14

I znowu sukceskoncertu

charytatywnego

Str. 14

Ekologicznyszpital

Str. 15

Strona 2

„Rozwojowy” szpitalDzisiejsza rozmowa dotyczy ostatnich wydarzeń w Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Rozmawiam z panią

Dyrektor ZZOZ w Cieszynie dr. n. med. Anną Bednarską-Czerwińską.

W ostatnim czasie, czytelnicy prasy lokalnej, internauci odwiedzający szpitalną stronę internetową, „bombardowani” byli wiadomościami o kolejnych uroczystych otwarciach. W jaki sposób te ostatnie wydarzenia, przekładają się na jakość usługi oferowanej pacjentom szpitala? Misją naszą, jest zorientowanie na pacjenta. Dążymy do najpełniejszego zaspakajania jego potrzeb i oczekiwań,i to właśnie chcemy przekazać społeczeństwu. Chcemy przekazać informację o dotychczasowych dokonaniachi możliwościach, które możemy zaoferować. Stawiamy na przekaz informacji, docierając do rzeszy zainteresowanych, także przyszłych pacjentów naszego szpitala. Naszą misją jest udzielanie wysokiej jakości usług zdrowotnych, przy wykorzystaniu najnowszych technologii. Pragniemy w przyjaznych i bezpiecznych warunkach stale podnosić jakość oferowanych usług. Stawiamy na sprzęt „z najwyżej półki”, i w taki właśnie jest wyposażony nowoczesny Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

Czy prawdą jest iż OAiIT jest oczkiem w głowie?Ze względu na położenie geograficzne Cieszyna, leżącego przy głównej trasie prowadzącej na południe Europy,w pobliżu znanych kurortów, Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii jest dla nas priorytetem. Oprócz 170 tys. stałych mieszkańców powiatu cieszyńskiego oddział zabezpiecza trudną do zliczenia grupę gości Beskidu Śląskiego-wczasowiczów, kuracjuszy sanatoriów, turystów i czasowych mieszkańców, zwłaszcza w okresie urlopów i ferii szkolnych. Poprzez dobrze wyposażony oddział możemy niezwłocznie i z ogromną precyzją działać w stanach zagrożenia życia – „Złota Godzina”.Ratując życie ludziom pozwalając na optymalizację leczenia w najcięższych stanach. Dzięki wyposażeniu w nowoczesny, wysokospecjalistyczny sprzęt stwarzamy zupełnie nowe możliwości leczenia chorych, w szczególności w stanach pourazowych. Wiele takich przypadków leczonych jest w Szpitalu Śląskim.

Często przewija się stwierdzenie „sprzętu z najwyższej półki”, czym teraz może pochwalić się szpital?OAiIT dysponuje 11 stanowiskami do leczenia ciężko chorych pacjentów, ulokowanymi w czterech przestronnych, jasnych, klimatyzowanych salach. Poszczególne stanowiska posiadają dostęp do gazów medycznych, próżni, prądu, zasilania awaryjnego, wszystkie są też monitorowane centralnie. Każde stanowisko posiada własny ssak medyczny. Aparatura monitorująca i nowoczesne respiratory umieszczone na podwieszanych kolumnach zasilających, zapewniają funkcjonalność oraz bezpieczeństwo pacjentów i personelu. Oddział posiada własny przyłóżkowy aparat rentgenowski, aparat do ultrasonografii, bronchofiberoskop, aparat do ciągłych technik nerkozastępczych. Wielofunkcyjne, sterowane elektrycznie łóżka, umożliwiają częstą zmianę ułożenia pacjenta. Łóżka wyposażone są w materace przeciwodleżynowe, grzewcze i rotacyjne materace zmienno-ciśnieniowe. Fachowa opieka wyspecjalizowanych lekarzy i pielęgniarek w oparciu o dostęp do nowoczesnej bazy diagnostycznej zapewniają szybką, precyzyjną diagnostykę i natychmiastowe wdrożenie ukierunkowanego leczenia.Mówiąc o nowoczesnym sprzęcie, nie mam na myśli tylko OAiIT, posiadamy jeden z najnowocześniejszychw Polsce południowej tomograf komputerowy, działający w technologii cyfrowej, spełniający szeroki zakres możliwości. Wcześniej musieliśmy dowozić pacjentów na specjalistyczne badania do Bielska-Białej i Jastrzębia-Zdroju. Dzięki tak nowoczesnemu sprzętowi ludzie krócej czekają na badanie, krótszy jest pobyt pacjentaw szpitalu.

Poradnia Profilaktyki Chorób Piersi również wzbogaciła się w nowoczesny sprzęt.Tak. Z danych statystycznych wynika , że Polska należy do krajów o średniej zachorowalności na raka piersi. Choroba ta stanowi około 20% wszystkich zachorowań na nowotwory złośliwe występujące w Polsce. Niestetyw ciągu ostatnich lat zachorowalność wzrosła około 4-5%. Wychodząc naprzeciw problemom zdrowotnym z jakim borykają się kobiety w naszym społeczeństwie uruchomiliśmy pracownię mammograficzną działającą przy Poradni Profilaktyki Chorób Piersi wyposażając ją w nowoczesny sprzęt. Dysponujemy nowoczesnym urządzeniem do biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej, nowej generacji aparatem do usg, możemy pochwalić się nowoczesnym mammotomem tzw. aparatem do biopsji wycinającej. Pozwala on bardzo dokładnie określić lokalizację zmiany w piersi i precyzyjnie pobrać wycinek do badań, a nawet usunąć cały guzek.W związku z dużym obłożeniem terminów do Poradni Piersi, wzmocniliśmy kadrę poprzez zatrudnienie dodatkowego specjalisty w dziedzinie onkologii i chirurgii. Poradnia działa teraz trzy razy w tygodniu zarównow godzinach dopołudniowych, jak i popołudniowych, dogodnych dla naszych pacjentek. Możemy się pokusić

Strona 3

o słowo, że oferujemy świadczenia na bardzo wysokim poziomie. Nikomu nie trzeba tłumaczyć sensowności tych działań i związanych z nimi wydatków, działamy na rzecz drugiego człowieka, ciągle doskonaląc i podnosząc oferowane przez nas świadczenia.

W tak trudnym okresie dla służby zdrowia, kiedy to krąży powszechne przekonanie, że nie ma środków na rzeczy podstawowe, społeczeństwo wykazuje spore zainteresowanie źródłem pozyskania dochodów na tak ogromne i drogie przedsięwzięcia.Niestety, przy obecnym poziomie finansowania, niemożliwa byłaby realizacja tych wszystkich przedsięwzięć, ze środków pozyskanych z NFZ. Zdobycie tak ogromnych funduszy nie było łatwe. Sporo zawdzięczamy władzom powiatu, które to doskonale rozumieją potrzebę mieszkańców w zapewnieniu opieki medycznej na najwyższym poziomie. Dzięki akceptacji i wsparciu Starostwa Powiatowego w Cieszynie pozyskaliśmy niebagatelne fundusze z budżetu Państwa, Urzędu Marszałkowskiego oraz fundusze z Unii Europejskiej. Dokończenie inwestycji rozpoczętej lata temu, jakim jest nowy Pawilon Diagnostyczno-Zabiegowy, jego rozbudowa i wyposażeniew najwyższej jakości sprzęt pochłonęły ponad 9.600 tys.zł. Kwota ta obejmuje roboty budowlano-instalacyjne sali operacyjnej urazowo-ortopedycznej (2.750 tys. zł) oraz kompleksowe wyposażenie OAiIT, które pochłonęło ponad 6.850 tys.zł. Sporo zawdzięczamy współpracującej ze szpitalem od lat Fundacji Zdrowia Śląska Cieszyńskiego, która aktywnie wspomaga szpital w zakupach sprzętu medycznego.

Czy jakieś zmiany szykują się w organizacji poradni?Jesteśmy w trakcie przenosin naszych poradni do nowego pawilonu. Usytuowanie kompleksu poradni w jednym budynku, daje możliwości poprawy sprawności działania naszych poradni. Dotychczas poradnie były bardzo rozrzucone po terenie szpitala. Chcąc wyjść naprzeciw problemom, z jakimi borykali się pacjenci, mający kłopot z dotarciem do naszych poradni, postanowiliśmy zlokalizować je w jednym miejscu. Zmieniona będzie również organizacja pracy rejestracji. Wszystko to ma na celu poprawę jakości oferowanych świadczeń i daje możliwość diagnozowania pacjentów w zdecydowanie bardziej komfortowych i przyjaznych warunkach.

Wiele dzieje się w Szpitalu Śląskim, a jakie plany macie wobec Szpitala Sióstr Elżbietanek, czy doczeka sięw końcu koniecznego od lat remontu?Wobec Szpitala Sióstr Elżbietanek mamy szczególne plany. Przeniesienie znajdujących się tam oddziałów szpitalnych i poradni rozpoczniemy niebawem. Ma to na celu zlikwidowanie kosztów zarówno eksploatacyjnych, jak i transportowych. Zmiana ta, ma na celu przede wszystkim, podniesienie warunków lokalowo-bytowych naszych pacjentów, świadczenie usług w stanowczo wyższych warunkach.

Sporo zostało zrobione, czy to już koniec zmian, czy macie jakieś plany na przyszłość?Obecnie jesteśmy w trakcie termomodernizacji, ocieplamy budynek główny, wymieniono już stolarkę okienną, jesteśmy w trakcie modernizacji sieci ciepłowniczej. Instalując kolektory słoneczne, chcemy obniżyć koszty związane z eksploatacją. Remontowane są kolejne oddziały. Wkrótce przenosimy Oddział Neurologiczny do Pawilonu Centralnego. Będzie on działał w zdecydowanie lepszych warunkach, a aparatury medycznej będą mogły pozazdrościć nam inne szpitale zajmujące się leczeniem ośrodkowego układu nerwowego (OUN).Chcemy pokazać, że nie tylko kliniki i szpitale wojewódzkie, ale także szpital powiatowy dzięki dobremu zarządzaniu i gospodarowaniu środkami finansowymi może dorównać renomowanym szpitalom.

W jaki sposób można wspomóc szpital, pewnie znalazłoby się grono osób zainteresowanych finansowym wsparciem szpitala zwłaszcza, że efektów nie sposób nie zauważyć?Możliwości jest wiele. Owszem, jest spora rzesza ludzi rozumiejących potrzeby szpitala i wspierająca nas od lat. Choćby przekazanie „1 procenta” na konto Fundacji Zdrowia Śląska Cieszyńskiego- to bardzo wiele, za co serdecznie dziękuję. Do nas dotrze ten 1% w postaci sprzętu medycznego zasponsorowanego przez Fundację. Jednakże będziemy wdzięczni za każde wsparcie i włożoną cegiełkę w inwestycję służącą nam, naszym bliskim, pacjentom naszego szpitala.Można zasilać szpital drobnymi wpłatami w oddziałach, w wyznaczonych do tego punktach. Serdecznie zapraszam również na kolejną, trzecią już edycję koncertu charytatywnego w przyszłym roku. Dzięki ubiegłorocznej akcji Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego dofinansowała 47 tys.zł. do zakupu elektromiografu, z uzyskanych tam środków. Natomiast w tym roku podczas koncertu w wykonaniu Zespołu „Śląsk”, został sfinansowany laparoskop, z którego korzystają pacjenci Oddziału Ginekologiczno-Położniczego.

Dziękuję bardzo za wywiad oraz życzę powodzenia i dalszych sukcesów.Ja również dziękuję, a w związku ze zbliżającymi się Świętami Wielkanocnymi chciałabym, korzystając tutajz okazji, przekazać życzenia świąteczne dla czytelników. Życzę radosnych, spędzonych w gronie rodzinnym, ciepłych Świąt Wielkanocnych.

Gra yna Terentowiczż

Strona 4

LECZYMY W WYŻSZYM STANDARDZIE25 lutego odbyło się uroczyste otwarcie Oddziału Anestezjologii i Intensywnej

Terapii w Pawilonie Diagnostyczno-Zabiegowym Szpitala Śląskiego. To jednoz najważniejszych wydarzeń na Śląsku Cieszyńskim w ostatnich latach, nie tylko dla naszych mieszkańców, ale także dla turystów i podróżnych. Nowa lokalizacja oddziału w budowanym od ponad 30 lat pawilonie jest możliwa dzięki zaangażowaniu Starostwa Powiatowego w Cieszynie oraz środkom otrzymanym z Rezerwy Budżetu Państwa orazz Urzędu Marszałkowskiego.

Wstęgę przecięli Wicemarszałek Województwa Śląskiego Mariusz Kleszczewski, Starosta Cieszyński Czesław Gluza i Dyrektor ZZOZ w Cieszynie Anna Bednarska-Czerwińska. Swą obecnością zaszczycili Senator Rafał Muchacki, Radni Sejmiku Województwa Śląskiego, Radni Powiatu Cieszyńskiego, Wójtowie oraz Burmistrzowie, przedstawiciele duchowieństwa kościołów katolickiego i ewangelickiego z Biskupem

Diecezji Cieszyńskiej Pawłem Anweilerem oraz wybitni specjaliścii konsultanci ze środowiska medycznego. Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii uczestniczy w „Polskim Programie Rejestracji i Leczenia Sepsy". W oddziale wdrażane są wszystkie aktualne metody leczenia chorych w stanie krytycznym. Oddział jest jednym z nielicznych w Polsce, gdzie prowadzony jest czynny system nadzoru nad zakażeniami. Dzięki wyposażeniu w nowoczesny, wysokospecjalistyczny sprzęt, oprócz odpowiednich warunków do ratowania ludzkiego życia, oddział stwarza również nowe możliwości leczenia chorych – szczególnie w stanach pourazowych. Uruchomienie nowego oddziału intensywnej terapii było koniecznością, bowiem wyposażenie dotychczasowego i warunki w jakich działał, nie spełniały

wymogów Narodowego Funduszu Zdrowia. Posiadając przestronne, jasne sale, sprzęt na światowym poziomie, w tej chwili możemy oferować najwyższy standard usług medycznych. Dzięki salom operacyjnych znajdującym się tuż obok, spełniamy teraz europejskie standardy. Oddział Intensywnej Terapii posiada najnowocześniejsze wyposażenie i spełnia wszelkie warunki sanitarno-epidemiologiczne. Dysponuje 11 stanowiskami do leczenia ciężko chorych pacjentów, ulokowanymi w trzech przestronnych salach. Czwarte pomieszczenie, przylegające do sali głównej przeznaczone jest na izolatkę. Poszczególne stanowiska pacjenta posiadają dostęp do gazów medycznych, próżni, prądu, zasilania awaryjnego, wszystkie są też monitorowane centralnie. Każde stanowisko posiada własny

ssak medyczny. Wysokiej klasy specjaliści anestezjologii, pracujący w naszym

Oddziale, wykonują w niej małe zabiegi operacyjne u chorych leżącychw OIT np. zabieg tracheotomii na otwarto, przezskórne tracheostomie oraz inwazyjne procedury anestezjologiczne jak: wkłucia centralne, zakładanie cewników do dializ, w tym cewników permanentnych, zabieg przezskórnej gastrostomii odżywczej. Oddział wyposażony jest w nowej generacji sprzęt monitorujący funkcje życiowe chorych, spełniający najwyższe wymagania w tym zakresie. Aparatura monitorująca i nowoczesne respiratory umieszczone na podwieszanych kolumnach zasilających, zapewniają funkcjonalność oraz bezpieczeństwo pacjentów i personelu.

Oddział posiada własny przyłóżkowy aparat rentgenowski, aparat do ultrasonografii, bronchofiberoskop, aparat do ciągłych technik nerkozastępczych. W Oddziale Intensywnej Terapii wykonywane są wysokospecjalistyczne procedury: leczniczej plazmaferezy oraz ciągłej hemofiltracji żylno-żylnej. Wielofunkcyjne, sterowane elektrycznie łóżka, umożliwiają częstą zmianę ułożenia pacjenta. Łóżka wyposażone są w materace przeciwodleżynowe, grzewcze i rotacyjne materace zmienno-ciśnieniowe. Przestronne, estetyczne, klimatyzowane pomieszczenia zapewniają wysoki komfort leczonym pacjentom oraz opiekującej się chorymi kadrze medycznej. Fachowa opieka wyspecjalizowanych lekarzy i pielęgniarek w oparciu o dostęp do nowoczesnej bazy diagnostycznej Szpitala zapewniają szybką, precyzyjną diagnostykę i natychmiastowe wdrożenie ukierunkowanego leczenia.

Grażyna Terentowicz

Strona 5

PORADNIA PROFILAKTYKI CHORÓB PIERSI URUCHOMIONA PONOWNIE

W trosce o dostępność do możliwości wykonywania badań profilaktycznych, mieszkanek Śląska Cieszyńskiego, Dyrekcja ZZOZ w Cieszynie ponownie uruchomiła Poradnię Profilaktyki Chorób Piersi. Poradnia wyposażona została w nowoczesny aparat do biopsji mammotomicznej, aparat do biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej oraz usg do mammografii.

W związku z dużym zainteresowaniem naszych pacjentek wizytą w poradni, wzmocniliśmy kadrę poprzez zatrudnienie dodatkowego specjalisty w dziedzinie onkologii i chirurgii. Mamy nadzieję, że terminy wizyt ulegną znacznemu przyśpieszeniu, co wpłynie na poprawę komfortu udzielanych świadczeń.

Dr n. med. Kazimierz Nowak Dr n. med. Piotr BednarskiSpecjalista Onkologii i Chirurgii Specjalista ChirurgiiCzwartek: 13.00 - 17.00 Wtorek: 15.00 - 18.00Piątek: 09.00 - 13.00 Wykonuje badanie piersi i USG piersi orazWykonuje badanie piersi i USG piersi biopsję cienkoigłową oraz biopsję

mammotomiczną.

Rejestracja pod numerem telefonu: (33) 852-05-11 wew. 434 Do Poradni Profilaktyki Chorób Piersi wymagane jest skierowanie.„Nowotwór wcześnie wykryty może być całkowicie wyleczony”Najważniejszym czynnikiem w istotny sposób wpływającym na wyniki leczenia jest wykrycie nowotworu w jak najwcześniejszym stadium rozwoju. Tylko nie wykryty w porę i nie leczony nowotwór piersi jest śmiertelny. Nie możemy zapobiegać zachorowaniu na raka piersi, ale możemy go wykryć w najwcześniejszym stadium rozwoju.

Świadczymy pełen zakres badań oferowanych przez zespół doświadczonych chirurgów onkologów, prowadzących diagnostykę i leczenie zmian łagodnych oraz złośliwych naszej poradni:

Mammografia to prześwietlenie za pomocą promieni Roentgena, takie samo jak prześwietlenie płuc. Tę nazwę warto zapamiętać, ponieważ jest to najbardziej czułe badanie ze wszystkich obecnie dostępnych. Pozwala na wykrycie guzków o średnicy zaledwie 3 milimetrów, a więc tak małych, jak ziarnko pieprzu. W wielu krajach przeprowadza się je regularnie, co dwa lata, u wszystkich kobiet po pięćdziesiątce, dzięki czemu znacznie mniej pań umiera tam na raka piersi.

USG (ultrasonografia) oddaje nieocenione wręcz usługi, gdy trzeba ostatecznie rozstrzygnąć, czy wykryty innymi metodami guzek jest niegroźną torbielą, łagodnym gruczolakiem, czy może rakiem.

Biopsja cienkoigłowa piersi (BAC) to zabieg diagnostyczny polegający na ukłuciu długą igłą punkcyjną wykrytej w sutku zmiany guzkowej. Po nakłuciu, za pomocą dołączonej do igły strzykawki pobiera się próbkę materiału komórkowego, która następnie przekazywana jest do badania cytologicznego. Zabieg ten wykonuje sięw przypadku wykrycia zmian w piersiach w badaniu mammograficznym lub ultrasonograficznym i pozwala na różnicowanie zmian pomiędzy zmianami łagodnymi a złośliwymi. Zabieg ten wykonywany jest pod nadzorem usg. W przypadku, gdy nakłuta zostanie struktura o charakterze torbielowatym często po biopsji dochodzi do zniknięcia zmiany. Biopsja jest zabiegiem zupełnie bezbolesnym nie wymaga znieczulenia ani specjalnego przygotowania. Zabieg trwa kilka minut i nie wymaga leżenia w szpitalu.

Biopsja mammotomiczna, inaczej biopsja wycinająca, pozwala bardzo dokładnie określić lokalizację zmianyw piersi i precyzyjnie pobrać wycinek do badań, a nawet usunąć cały guzek. Polega ona na pobraniu materiału metodą punkcji, jednak po uprzednim zlokalizowaniu zmiany w piersi pod obrazem USG. Urządzenie pozwala też na podstawie pobranego wycinka ustalić, jakie leczenie w danym przypadku będzie najskuteczniejsze, a w wielu wypadkach usunąć od razu cały guzek. Przy małym guzie trafienie w niego igłą „z ręki“ może być trudne. Natomiast lekarz kierujący się widocznym na monitorze obrazem piersi i zmiany w niej, ma pewność, że materiał do badań pobrany jest z guza, a nie na przykład z tkanki obok. Nowa metoda przeznaczona jest przede wszystkim dla pacjentek, u których stwierdzono zmiany łagodne. Chodzi o to, by przy ich usuwaniu został jak najmniejszy ślad To bardzo dobra metoda nie tylko diagnostyczna, ale przede wszystkim lecznicza.

Operacje oszczędzające piersi. Do niedawna rozpoznanie raka sutka kojarzyło się z koniecznością odjęcia piersi. Dziś coraz częściej proponuje się kobietom terapię BCT - zabieg polegający na usunięciu jedynie fragmentu piersi

Strona 6

i zachowaniu węzłów chłonnych pod pachą. Operacja jest możliwa jeżeli średnica guzka nie przekracza 2–3 cm,a więc jest w tzw. wczesnym stadium choroby, w mammografii widoczne jest tylko jedno ognisko nowotworu,a guz nie stanowi znacznego fragmentu piersi.

Jeśli kiedykolwiek będziesz zmuszona zdecydować się na amputację piersi, pamiętaj, że nie jesteś sama. Działający w naszym szpitalu Klub Amazonek, pomoże Ci wrócić do równowagi psychicznej, utrzymać sprawność fizyczną, pomogą Ci normalnie żyć.

Grażyna Terentowicz

Cieszyńskie Stowarzyszenie Amazonek

Dzięki uprzejmości Dyrektor Anny Bednarskiej-Czerwińskiej, pomieszczenia po dawnej Poradni Urazowo-Ortopedycznej w Szpitalu Śląskim, zostały użyczone, na okres 5 lat, Stowarzyszeniu Amazonek. Adres Klubu: Szpital Śląski, ul. Bielska 4, 43-400 Cieszyn, tel. 33/852 05 11, wewn. 349.

Cieszyńskie Stowarzyszenie Amazonek istnieje od 1997 roku. Początkowo, panie spotykały sięw „Naszym Kąciku” w Domu Narodowym, później w pomieszczeniu budynku Poradni Chorób Tarczycy (Szpital Śląski). Stowarzyszeniu Amazonek szefuje p. Alicja Maliszewska.

Panie zainteresowane uczestnictwem w spotkaniach Stowarzyszenia, proszone są o kontakt telefonicznyz nr 0 698 067 942 (telefon zaufania) oraz z nr 0 661 624 313 (wszelkie informacje na temat rekonstrukcji piersi).

Stowarzyszenie Amazonek proponuje: spotkania w każdy, pierwszy poniedziałek miesiąca, od godz. 14.00 (siedziba Klubu). W każdy czwartek, w godzinach 15.00 - 16.00 odbywają się spotkania rehabilitacyjne, które prowadzi mgr Agata Kempny. W każdą 3 i 4 niedzielę miesiąca, w godz. 15.00- 16.00 można skorzystaćz basenu krytego, w szkole nr 4 w Cieszynie. Możliwe jest także umówienie sie na spotkanie i rozmowęz psychologiem. Wszelkie informacje można uzyskać w siedzibie Stowarzyszenia Amazonek.

Stowarzyszenie Amazonek jest organizacją samopomocową, niemedyczną, służącą wsparciem psychicznym i pomocą praktyczną kobietom dotkniętym rakiem piersi. Stowarzyszenie jest członkiem Federacji Stowarzyszeń "Amazonki". Celem ruchu jest dostarczanie kobietom chorym na raka piersi emocjonalnego i praktycznego wsparcia, ułatwienie im podejmowania osobistych decyzjii znalezienia motywacji powrotu do zdrowia oraz uzyskania możliwie najlepszej jakości życia.

Co roku w Polsce u około 13 tys. kobiet lekarze diagnozują raka piersi. Wiele z nich przechodzi amputację. Kobiety po mastektomii często czują się nieatrakcyjne i ułomne. Ciężka choroba, jaką jest

nowotwór, to zawsze trudne przeżycie, bo towarzyszy jej lęk o przyszłość. Większość osób stara się o tym zapomnieć i próbować wrócić do życia sprzed choroby. Kobietom po mastektomii jest trudniej, bo o tym, co przeszły, przypomina im brak piersi. Wstydzą się, czują się nieatrakcyjne i niepełnowartościowe. Problemyz akceptacją własnego ciała po usunięciu piersi mają panie niezależnie od wieku. W takiej sytuacji, to przede wszystkim kobieta musi poradzić sobie z samoakceptacją. Tymczasem często myśli: I tak jestem do niczego, więc po co się starać? Ale przecież operacja piersi nie odbiera zgrabnych nóg, czy proporcjonalnych rysów twarzy. Dobrze ostrzyżone włosy, ładny makijaż, seksowny strój i buty na wysokim obcasie mogą spowodować, że spojrzy w lustro i pomyśli o sobie, jak o atrakcyjnej kobiecie.

Kiedy jednak „amazonka” nie potrafi wyobrazić sobie życia bez piersi, zamiast latami żyć z poczuciem ułomności, powinna zastanowić się nad ich rekonstrukcją. Istnieje kilka sposobów na odwzorowanie piersi. Lekarz może odbudować je z tkanek kobiety pobranych z mięśni brzucha lub grzbietu. Taką operację najlepiej przeprowadzić jednocześnie z amputacją. Bardzo rzadko jednak robi się je, ze względu na koszti skomplikowanie. Częściej wszczepia się protezę. Ważne jest, żeby zamiast tkwić w martwym punkcie całymi miesiącami, pokonać bariery i zdecydować się na ten, bardzo ważny krok do przodu.

Na stronie NFZ dnia 16.12.2009 r. Ukazała się informacja w sprawie zleceń na zaopatrzenie w wyroby medyczne będące przedmiotami ortopedycznymi i środkami pomocniczymi. Zlecenia wystawione do dnia31 grudnia 2009 r. Będą realizowane do 31 marca 2010 r., natomiast zlecenia wystawione po 31 grudnia 2009 roku a które będą miały stary wzór- nie będą realizowane, a tym samym nie będą potwierdzane przez NFZ.Od 1 stycznia 2010 roku obowiązuje nowy wzór zlecenia zgodnie z Zarządzeniem 58/2009/DSOZ Prezesa NFZz dnia 29 października 2009 r.

Strona 7

Strona 8

Poproś lekarza o wypisanie wniosku (proteza piersi - chirurg lub onkolog; peruka z włosów sztucznych - chirurg, onkolog, hematolog, dermatolog). Następnie potwierdź wniosek w Narodowym Funduszu Zdrowia, właściwym dla Twojego miejsca zamieszkania, np.: NFZul. Chałubińskiego 8; 00 - 613 Warszawa. Z potwierdzonym wnioskiem udaj się do NAS, gdzie wykwalifikowany personel medyczny dobierze odpowiedni dla Ciebie produkt: protezę piersi lub perukę.

Barbara Karnas-Greń

********************************************************************************

Lęki kobiet po mastektomiiSTRACH - niepokój wywołany przez niebezpieczeństwo lub rzecz nieznaną, która się wydaje groźna.LĘK - w psychologii: szczególny rodzaj strachu występujący bez wyraźnych zewnętrznych zagrożeńi przyczyn.OBAWA - uczucie niepewności co do skutków, następstw czegoś.To są definicje słownikowe, ale ile w nich treści!W przypadku kobiet z nowotworem piersi te lęki, obawy czy strach można podzielić na wyraźne fazy:

I. Odkrycie w sobie guza - nieważne, czy samemu, czy przez lekarza.Tu jeszcze bagatelizujemy, całe otoczenie nas pociesza, zapewnia, że to tylko drobna zmiana, że "będzie dobrze". Tu jeszcze wypieramy, dajemy sobie szansę, że samo zniknie. Jak mówi dr Janusz Mader, prezes Polskiej Unii Onkologii, w Polsce ta faza zajmuje pacjentowi średnio do6 miesięcy. A przecież może być właśnie o te6 miesięcy za późno.

II. Poddanie się badaniom. Jeżeli pacjentka wpadnie w wir badań, trafi na tę ścieżkę zdrowia, zaczyna się kolejna faza obaw. Czekanie na wyniki jest najkoszmarniejszym przeżyciem. I nieważne, ile lat temu po raz pierwszy usłyszeliśmy diagnozę "rak". Kobiety w dwadzieścia kilka lat po mastektomii mówią to samo: tak samo umierają ze strachu, czekając na kolejne wyniki. Lekarze natomiast zauważają, że kilkadziesiąt procent pacjentów po prostu nie przychodzi po te wyniki. Ze strachu oczywiście. Inna grupa, wcale niemała, chowa taki wynik na dno szuflady i nie wyjmuje, dopóki nie zacznie odczuwać fizycznych dolegliwości. Spotkałam wiele takich kobiet, przez cztery miesiące dzień w dzień biorąc udział w rehabilitacji w Instytucie Onkologii. "To pani poszła się zoperować?" - dziwiły się, gdy nieśmiało mówiłam, że pięć biopsji nie wykazało u mnie komórek nowotworowych. Niedawno byłam promotorem pracy dyplomowej studentki na specjalizacji dziennikarskiej, której ojciec umarł na raka Umierając, przyznał się rodzinie, że pierwsze wyniki odebrał 9 lat wcześniej. Ten lęk przed wynikiem jest naprawdę porażający.

III. Diagnoza. Dziś nikt nas już nie oszukuje, lekarze mają obowiązek mówić pacjentowi prawdę, a my mamy prawo ją znać. Ale ta prawda czasem jest nie do zniesienia. Rak w naszej rzeczywistości to ciągle choroba niewyleczalna, utwierdzają nas w tym statystyki - że w USA we wczesnej fazie choroby nowotworowej zgłasza się 80 proc. pacjentów, a u nas tylko 20 proc. Ja bałam się, że zgodnie z tym zaraz umrę. Za chwilę, za godzinę, może za miesiąc. "Strach śmierci bardziej wadzi niż śmierć sama" - pisał w XVII wieku Jan Gawiński, dziś już zupełnie nieznany poeta i "pisarz skarbu koronnego". Pacjent, który usłyszy od lekarza słowo "rak", właściwie nie słucha dalej. Lekarz musi sobie uświadomić, że z tej rozmowy pacjent nie usłyszy i nie zrozumie nic. Może ją sobie od razu spisać na straty. Lekarze potem się dziwią - przecież już mówiłem. Mówiłem, ale nie wtedy, kiedy trzeba. Jestemz wykształcenia polonistką, o specjalizacji "socjolingwistyka", pracuję w szkole z komunikowaniem w tytulei zwracam ogromną uwagę na różne kanały i sposoby komunikowania. Jeżeli wchodzę do gabinetu i pytam, czy są już moje wyniki, a pielęgniarka patrzy w monitor komputera i mówi: "nie mogę pani powiedzieć", to ja jako pacjentka wiem znacznie więcej, niż ona mi chce przekazać. Nasze lęki potęguje timbre głosu lekarza, jego nerwowość. Ja nauczyłam się odczytywania, czy jest dobrze, czy źle, po smutnym obliczu lekarza. A przecież może właśnie rzuciła go żona? Tu wkracza kolejny strach - przed mówieniem o chorobie. Ja mówiłam, mówiłam

Strona 9

i mówiłam, bo to był mój sposób na chorowanie. Wiedzieli właściwie wszyscy w jakiś sposób mi bliscy.Po ukazaniu się mojej książki brałam kilka razy udział w nocnych audycjach Polskiego Radia. "Pani może sobie pisać o raku w książkach, bo nikt pani z pracy nie wyrzuci" - słyszałam wielokrotnie. Pracownik, który zaczął chorować, jest niepotrzebny, będzie brał zwolnienia i tylko z nim kłopot. To dodatkowy element naszej rzeczywistości. Lęk przed mówieniem o chorobie ma swoją prostą przyczynę - obawę przed utratą pracy. "W moim środowisku nie mogę przyznać się, że mam raka, bo mnie będą wytykać palcami" - mówiły mieszkanki małych miejscowości.

IV. Diagnozę znamy, dowiedzieliśmy się, jakie służba zdrowia ma wobec nas plany leczenia. I tu wkracza kolejny strach, wręcz z cytowanej przeze mnie definicji: strach przed nieznanym. Dowiadujemy się, że czeka nas mastektomia, lekarz udzieli nam konkretnych odpowiedzi na pytanie - o ile zapytamy. Pacjent nie pyta, bo się boi, bo się wstydzi, pacjent niewykształcony obawia się, że nie będzie umiał sformułować pytania, pacjent wykształcony boi się, że lekarz potraktuje go jak ograniczone dziecko. Ale lekarz nie powie pacjentce, jak to będzie, gdy położy się na stole operacyjnym, jak to będzie, gdy ją wybudzą z narkozy. On to wie, dla niego to jasne. My nie wiemy. Przypomina mi się taka chwila, gdy dzień przed operacją zupełnie podświadomie sięgnęłam po książkę Zofii Kucówny, po jej dzienniki, bo pamiętałam jak przez mgłę, że opisywała ten moment, gdy się obudziła po operacji i jeszcze nie wiedziała, czym ta operacja się zakończyła. Ja chciałam wiedzieć, jak to będzie, chciałam wiedzieć, po czym poznam, czy mi amputowano pierś, czy nie. Pacjent boi się wszystkiego - że się nie obudziz narkozy, że nie będzie w stanie sam siebie obsłużyć.Już po operacji zaczęłam funkcjonować jako swoiste pogotowie onkologiczne - dzwoniły do mnie różne kobiety, znajome znajomych, często nawet nie wiedziałam, jak mają na nazwisko - wszystkie chciały oswoić swój lęk. Lęk przed bólem, poniżeniem, reakcją najbliższych. Zadawały konkretne, kobiece pytania, których nigdy nie zadałyby żadnemu lekarzowi. Dlatego tak ważna jest praca Amazonek, które są od razu przy łóżku pacjentki. U kobiet po mastektomii dochodzi dodatkowy element - lęk przed utratą kobiecości. W każdej chyba kulturze pierś jest nie tylko symbolem macierzyństwa, ale i symbolem seksualnym. Dla mnie utrata tego symbolu nie była problemem ani przez minutę, ale rozmawiałam z wieloma kobietami, które mówiły: wolę umrzeć niż stracić pierś. Chociaż też gdzieś to tkwiło głęboko w mojej głowie, bo mdlałam natychmiast, gdy lekarz odwijał mnie z bandaży, zmieniając opatrunek. Zdecydowałam się na siebie spojrzeć dopiero w dwa tygodnie po operacji. Oczywiście postępw leczeniu, operacje oszczędzające albo rekonstrukcje powodują, że kobiety nie wychodzą już z choroby tak okaleczone. Wiele też zależy od tego, na czym kobieta opiera swoje poczucie własnej wartości - gorzej jest tym, dla których uroda, piękne ciało były do tej pory podstawą ich myślenia o własnej kobiecości. Nie bez znaczenia jest postawa mężczyzny i nie jest też prawdą, że wszyscy dzielnie stają obok swoich kobiet i mówią im, że utrata piersi nie ma znaczenia. To właśnie do radia dzwoniły te porzucone, odsunięte, zdradzane z kobietą, która ma dwie piersi. Na oddziałach ginekologicznych spotkałam kobiety po amputacji macicy z powodu nowotworu, które błagały lekarza, żeby przypadkiem nie mówił o tym mężowi. Brak macicy da się ukryć, brak piersi raczej trudniej.

V. Faza "zdrowienia". "Rak wielkości do 2 cm jest w pełni wyleczalny" - grzmiały billboardy, "jest pani zdrowa" - słyszałam od lekarzy. To, że nie mam przerzutów wiedziałam w 2 tygodnie po operacji, ale nikt mi nie powiedział np. o wznowie.

VI. Wznowa. Patrząc z perspektywy czasu, wydaje mi się, że było to gorsze do przeżycia niż Wiadomość o tym, że mam raka. Przecież byłam zdrowa! A właściwie: miałam być zdrowa! Teraz już wiem, że ta choroba jest w nas, bo mamy felerny organizm, bo ciągle musimy go z siebie wyrzucać, bo do końca życia będziemy pacjentami Instytutu Onkologii. Lęk, strach czy obawa, bez względu na to, jak je nazwiemy, będą w nas zawsze. To lęk przed przerzutami i dlatego chcemy mieć możliwość leczenia - taką samą, jak pacjentki w innych krajach, tych lepszych, lepszych pierwszej dziesiątki. To inni mają prawo mieć kaszel, my od razu myślimy, że to przerzut do płuc. To innych może boleć kręgosłup, bo pożółkła im metryka, my od razu podejrzewamy u siebie przerzuty do kości. Boimy się, że nagle przestanie być refundowany lek, który przyjmujemy. Ten lęk tylko przycicha na pewien czas.

Anna Mazurkiewicz www.amazonki.federacja.pl

Strona 10

Kącik naukowy

BADANIE PAMIĘCI6 marca 2010, w ramach „Białej Soboty” odbyło się w Szpitalu Śląskim w Cieszynie badanie pamięci

u osób, które ukończyły 60 rok życia. Zainteresowanie przekroczyło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Ilość zgłoszeń wielokrotnie przekroczyła możliwości, dlatego zaplanowano kolejne badania pamięci. Najbliższe odbędzie się w sobotę, 17 kwietnia 2010r. Przygotowano materiały edukacyjne dla osób badanych.Celem badania było wczesne rozpoznanie zaburzeń poznawczych i ukierunkowanie badanych z zaburzeniami kognitywnymi na dalszą diagnostykę i leczenie.Badanie miało charakter przesiewowy i obejmowało wykonanie testów o wysokiej czułości, pozwalających wykryć istotne zaburzenia.

Odpowiednio wczesna diagnostyka pozwala zidentyfikować odwracalne przyczyny zaburzeń poznawczych, określić ich nasilenie. Właściwe leczenie pozwala znacznie spowolnić przebieg nieodwracalnych procesów otępiennych i tym samych wydłużyć okres samodzielności, zmniejszyć obciążenie opiekunów.W przypadkach zaburzeń pamięci spowodowanych odwracalnymi przyczynami można zahamować proces,a w części przypadków przywrócić uprzednią sprawność kognitywną.Dużą grupę stanowią osoby z łagodnymi zaburzeniami pamięci, które skarżą się na pogorszenie pamięci świeżej oraz trudności z odtwarzaniem śladu pamięciowego. Nie spełniają oni w żadnym wypadku kryteriów otępienia, jednak podlegają obserwacji, gdyż u części z nich dojdzie do rozwoju procesu otępiennego.

Aby przybliżyć problem pozwalam sobie przedstawić podstawowe informacje o procesach otępiennych i problemy ze sprawowaniem opieki. Otępienie jest zespołem spowodowanym chorobą mózgu. Zwykle, o charakterze przewlekłym lub postępującym, w którym zaburzone są takie wyższe funkcje korowe jak pamięć, myślenie, orientacja, rozumienie, liczenie, zdolność uczenia się, język i ocena. Świadomość zasadniczo nie jest zaburzona. Upośledzeniu funkcji poznawczych towarzyszy, a najczęściej je poprzedza, obniżenie kontroli nad reakcjami emocjonalnymi, społecznymi, zachowaniem i motywacją. Otępienie wpływa na podstawowe aktywności życiowe, jak: mycie się, ubieranie, jedzenie, higienę osobistą, wydalanie i czynności higieniczne.

Rozpoznanie otępienia jest rozpoznaniem klinicznym. Pierwszym wymogiem diagnostycznym jest dowiedzenie osłabienia pamięci i myślenia w stopniu zaburzającym podstawowe, codzienne czynności. Osłabienie pamięci przejawia się zaburzeniami rejestracji, przechowywania i przypominania nowych informacji. Materiał wyuczony poprzednio i bardziej znany, może być również utracony, szczególnie w późniejszych etapach. Do wiarygodnego rozpoznania otępienia, niezbędne jest stwierdzenie utrzymywania się wymienionych objawów, przez co najmniej6 miesięcy. Częstość występowania otępienia wzrasta z wiekiem. Od 1% w wieku 60 lat, do około 40% w 85 roku życia. W naszym kraju liczbę chorych na otępienie szacuje się na ponad 340 tysięcy osób. Cztery typy otępień: choroba Alzheimera, otępienie rozsianych ciał Lewy’ego, otępienie czołowo - skroniowe i otępienie naczyniowe odpowiadają za 90 % przypadków zespołów otępiennych.Wbrew powszechnie przyjętym opinią tzw. miażdżyca nie jest główną przyczyną otępienia. W kolejności występowania są to: - otępienie w chorobie Alzheimera (AD) = 50%- otępienie rozsianych ciał Lewy’ego (DLBD) = 15%- otępienie czołowo – skroniowe (FTD) = 15%- otępienie naczyniowe (VaD) = 10%- inne = 10%

Najczęściej do błędnego rozpoznania otępienia dochodzi w:- zaburzeniach depresyjnych (u osób starszych mogą występować objawy podobne do wczesnego otępienia – szczególnie zaburzenia pamięci, spowolnienie myślenia i brak spontaniczności) - majaczeniu (szybki rozwój, przebieg zmienny w ciągu dnia, czas trwania krótszy od 6 miesięcy, w raz z wiekiem wzrasta skłonność do rozwoju majaczenia, nawet przy banalnych schorzeniach )- upośledzeniu umysłowym lekkiego lub średniego stopnia- stanach obniżenia funkcji poznawczych spowodowanych głębokim ubóstwem stymulacji otoczenia ( najczęściej występują w ośrodkach instytucjonalnych )- u osób z niskim wykształceniem ( błąd częsty przy nieuwzględnianiu wykształcenia w interpretacji wyników testów, rozpoznaniu przeczy dobre funkcjonowanie społeczne i zdolność do samoobsługi ) - w jatrogennych zaburzeniach psychicznych spowodowanych używaniem leków.

Choć otępienie jest rozpoznaniem klinicznym, należy wykluczyć istnienie zaburzeń lub chorób mogących wpływać na pogorszenie funkcji poznawczych. Zaniedbanie tych badań, może doprowadzić do błędnego

Strona 11

rozpoznania lub pogorszenia przebiegu otępienia.

Do zalecanych badań przesiewowych w otępieniach, zalicza się:- oznaczenie OB, morfologii krwi obwodowej z rozmazem,- badanie moczu,- badanie cukru we krwi, zarówno na czczo, jak i 1-2 godzin po posiłku,- badania biochemiczne, w tym m.in.: AlAT, AspAT, kreatynina, Na, K, Ca,- oznaczenie stężenia TSH ( tyreotropiny) i ewentualnie hormonów tarczycy,- testy serologiczne w kierunku kiły,- poziom wit. B12 i kwasu foliowego,- zdjęcie rtg klatki piersiowej,- TK głowy,- inne badania przeprowadzamy w zależności od podejrzewanego schorzenia.

Szereg schorzeń może wpływać na zaburzenia funkcji poznawczych, imitować lub pogarszać proces otępienny.W otępieniu naczyniowym, likwidacja czynników ryzyka, może doprowadzić do zatrzymania procesu

otępiennego lub nawet częściowej poprawy procesów myślowych. W innych procesach otępiennych niż naczyniowe, zapominanie o eliminacji poniższych czynników ryzyka, doprowadza do pogorszenia przebiegu. Należy więc dążyć do:- normalizacji ciśnienia tętniczego, - wyrównania ewentualnej cukrzycy,- eliminacji lipidowych czynników ryzyka chorób tętnic: hyperlipidemii LDL i triglicerydemii oraz hypolipidemii HDL poprzez dietę, wysiłek fizyczny i farmakoterapię,- identyfikacji hyperhomocysteinurii i podwyższonych wartości CRP- wcześnej identyfikacja zaburzeń przepływu w tętnicach dogłowowych z ewentualnym leczeniem zabiegowym (endarterektomia lub stentowanie)- zapobiegania napadowemu migotaniu przedsionków,- zapobiegania tworzeniu się zatorów i zakrzepów, poprzez podawanie leków antyagregacyjnych.

W wodogłowiu normotensyjnym, którego główną przyczyną jest nieprawidłowe wchłanianie płynu mózgowo rdzeniowego nad półkulami mózgu, a zaburzeniom pamięci towarzyszy niezborność chodu i zaburzenia zwieraczy, należy przeprowadzić jak najwcześniejszą diagnostykę ( TK lub MRI oraz cysternografię radioizotopową). Leczenie zabiegowe z odbarczeniem, poprzez wytworzenie przepływu lędźwiowo-otrzewnowego lub komorowo-przedsionkowego, zapobiega progresji otępienia. Poprawę rokują pacjenciz krótkim wywiadem chorobowym ( 6 – 12 miesięcy ).

Szkodliwe używanie alkoholu, środków narkotycznych, leków uspokajających i nasennych prócz uzależnienia, rozwoju tolerancji, objawów abstynencyjnych, może doprowadzić do zaburzeń pamięci, dezorientacji, rozwoju objawów psychotycznych. Właściwe leczenie odwykowe i wspomagające, może doprowadzić do cofania się niekorzystnych objawów.Także działanie czynników toksycznych: ołów, rtęć, rozpuszczalniki organiczne, fosforany organiczne powoduje często w sposób nieodwracalny zaburzenia poznawcze. Profilaktyka, głównie w miejscu pracy i wczesna diagnostyka mogą zapobiec lub spowodować cofnięcie się objawów.

Wczesna diagnostyka i leczenie chorób nowotworowych w celu prewencji przerzutów do mózgu oraz wczesne leczenie operacyjne guzów pierwotnych ośrodkowego układu nerwowego, przerywa postęp choroby.Infekcje zarówno ostre jak i przewlekłe, mogą spowodować jakościowe zaburzenia świadomości. Profilaktyka pierwotna w postaci szczepień profilaktycznych w tym szczególnie przeciwgrypowychi przeciwpneumokokowych, z uwzględnieniem grup podwyższonego ryzyka redukują szansę wystąpienia infekcji. Wczesna diagnostyka i intensywne leczenie infekcji w tym zwrócenie uwagi na możliwość ropni mózgu, kiły, gruźlicy i grzybic skracają okres majaczenia.

Zaburzenia metaboliczne często bywają powodem zaburzeń poznawczych. Wczesna diagnostykai właściwe leczenie niedoczynności i nadczynności tarczycy, choroby Wilsona, zespołu Cushinga, nadczynnościi niedoczynności przytarczyc, dyselektrolitemii powodują cofnięcie się objawów.

Objawy zbliżone do otępienia mogą wystąpić w schorzeniach narządowych, układowych, niedoborach witaminowych i mikropierwiastków,także w padaczce. Właściwym postępowaniem jest wczesna diagnostykai właściwe leczenie zaburzeń funkcji serca (niewydolność naczyń wieńcowych, arytmie, zapalenia), zaburzeń wymiany gazowej (hyperkapnia i hipoksja), encefalopatii wątrobowej i mocznicy, niedoborów witaminowychi mikropierwiastków, zapalenia naczyń w przebiegu kolagenoz, leczenie padaczki.

dr n. med. Tomasz Misztalski(ciąg dalszy w następnym numerze)

Strona 12

SZKOLENIA W GRUPIE ZAWODOWEJ PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH

Od września 2009 r. rozpoczęła się realizacja szkoleń w ramach Projektu ,, ZDROWIE-PRZYSZŁOŚĆ- ROZWÓJ – PRACA,, ,który odbywa się w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki ,współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Okres realizacji szkoleń obejmuje okres od września 2009 r. do listopada 2010 r.Głównym celem Projektu jest wspieranie rozwoju kwalifikacji zawodowych osób pracujących w ochronie zdrowia Województwa Śląskiego. Projekt skierowany jest do 628 pracowników ochrony zdrowia. Do tej pory ze szkoleń skorzystało bądź jest w trakcie realizacji – 33 pielęgniarki/położne naszego zakładu.

Kurs dokształcający w zakresie „Badanie tętna płodu – Zapis Kardiotokografii” - 6 położnychKurs specjalistyczny w zakresie „Leczenie ran” - 7 pielęgniarekKurs specjalistyczny w zakresie „Komunikowanie interpersonalne” - 5 pielęgniarekKurs specjalistyczny w zakresie „Resuscytacja krążeniowo – oddechowa” - 6 pielęgniarkiKurs specjalistyczny w zakresie „Wykonywanie badania spirometrycznego” - 1 osoba Kurs specjalistyczny w zakresie „Profilaktyka chorób piersi” - 2 pielęgniarkiKurs spec. w zakresie ,,Wykonywanie i interpretacja zapisu EKG” - 6 pielęgniarek/położnych

W ofercie szkoleń objętych Projektem znalazły się również kursokonferencje o następującej tematyce: - „Etyka podstawą prawidłowego wykonywania zawodów medycznych” - „Zapobieganie zakażeniom szpitalnym” - „Psychologia ochrony zdrowia” - „Wypalenie zawodowe” - „Edukacja pacjenta z chorobą serca i po zawale mięśnia sercowego”

W Projekcie unijnym kursokonferencji weźmie udział łącznie 40 pielęgniarek i położnych z naszego zakładu, istnieje również możliwość uczestnictwa w kursokonferencjach poza Projektem.

Uwaga!Od 25 lutego br. obowiązuje nowy regulamin dofinansowania i refundacji kosztów szkoleń dla

członków Beskidzkiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Bielsku- Białej, proszę o zapoznanie się z jego treścią, która jest dostępna na stronie internetowej Izby. Poniżej przedstawię najistotniejsze zmiany w regulaminie.1. Do wniosku o dofinansowanie lub refundację należy dołączyć:

- imienny oryginał faktury VAT lub rachunek wystawiony przez organizatora kształcenia,- zaświadczenie lub certyfikat o ukończeniu kursu,- potwierdzenie zakwalifikowania na specjalizację, kurs, konferencję,- pielęgniarki i położne przebywające na bezrobociu zaświadczenie o statusie bezrobotnego.

2. Wnioski o dofinansowanie powinny być: - wypełnione dokładnie i czytelnie,

- kompletne, tzn.: zawierać wszystkie żądane dane, - zgodne z prawdą, tzn.: zawierać rzetelne dane.

3. Dofinansowanie lub refundacja kosztów doskonalenia zawodowego może wynosić nie więcej i nie częściej niż:

- specjalizacja – do 50% kosztów szkolenia, raz na 10 lat pracy zawodowej.Specjalizacje finansowane przez budżet państwa podlegają refundacji – do 50% kosztów wynikających z różnicy między ceną specjalizacji a dopłatą z budżetu państwa raz na 10 lat pracy zawodowej.

- kurs kwalifikacyjny – do 40% kosztów kursu, raz na trzy lata, - kurs specjalistyczny – do 40% kosztów kursu, raz na dwa lata, - kurs dokształcający – do 40% kosztów kursu, raz na dwa lata,- konferencje, zjazdy, sympozja, warsztaty- do 40% kosztów dydaktycznych, raz na dwa lata.

4.Dofinansowanie lub refundacja powyższych szkoleń związanych jest bezpośrednio z zajmowanym stanowiskiem pracy. W przypadku gdy szkolenie nie jest związane z zajmowanym stanowiskiem pracy,dofinansowanie lub refundacja wyniesie 10% kosztów dydaktycznych szkoleń.

Agata Sadowska - Mętel

Strona 13

Takie sobie refleksje.... te smutne wspominamy, bo to one dają nam siłę w naprawdę ciężkich chwilach. To one pozwalają zrozumieć świat i ludzi. To one kierują nami, w jakiś sposób, codziennie, podczas Gdybyś mógł zamienić...rozmów rodzinnych, spotkań towarzyskich czy w pracy

... wszystkie dni urodzin na szczęśliwe chwilezawodowej. To do nich odwołujemy się, kiedy mamy

z dzieciństwa, to... ? rozwiązać skomplikowany problem. Dzieciństwo dało nam podstawy do rozwoju emocjonalnego, moralnego,

Takie pytanie zadałam w pewien pochmurny intelektualnego, dało prawo do oczekiwania miłości, i ponury dzień kilku osobom. Zobaczyłam ciepło zrozumienia, przyjaźni, dało świadomość, że życie nie dzieje w oczach, usłyszałam westchnienie i nostalgię się samo, że musimy je sobie sami „urządzić”, że każde w słowach. wypowiedziane słowo, każdy wykonany krok ma swoje - Tęsknię za gorącym latem, za drzewami pełnymi, następstwa. dojrzałych, soczystych owoców i swieżym, pachnącym Dzieciństwo, jego piękne i mroczne chwile... chlebem na stole w kuchni, gorącym i chrupiącym. To wszystko zależy, w dużym stopniu, od tego, w jaki sposób chciałbym raz jeszcze przeżyć. rodzice nas wychowali, jaka była sytuacja materialna, jakie - A Ja... chcę znaleźć się znowu na łące, pomiędzy łanami emocje nam przekazali, jakie zasady. Dla jednych ten okres pszenicy leniwie kołyszącej się na wietrze, nad którą wariują jest czymś wspaniałym do czego powracają przez całe życie, skowronki. Nagrzane powietrze rozleniwia tak bardzo, że czymś, co kojarzy się z radością, szczęściem, zabawą, inni polegując na kocu mam siłę, jedynie na kromkę świeżego starają się o nim zapomnieć. Bo dla nich ten okres był babcinego chleba ze śmietaną i cukrem i na domowy najgorszy w całym życiu. Tak bardzo toksyczny, że podpiwek z babcinej piwnicy. wszystko, co czynią i mówią jest zabarwione lękiem, - A ja mam w pamięci zapach placków z mąki, które mama obawami, nieśmiałością lub wręcz przeciwnie – piekła na blasze pieca kuchennego, i które zawsze będą mi się skumulowaną agresją. Ich, to bolesne dzieciństwo, kojarzyły ze spokojem, ciepłem i bezpieczeństwem. Kiedy doświadczyło na całe życie. smażę naleśniki, specjalnie nie wietrzę w domu, bo ten Przed nami wiosenne, najbardziej radosne święta. zapach, choć jest tylko namiastką, przypomina mi rodzinny One dają nadzieję, że to, co się odradza będzie piękne, czyste, dom. niczym nie skażone. Zadbajmy, aby nie tylko nasze dzieci - Do końca życia będę pamiętać smak tartych klusek doświadczyły pięknych chwil, które będę wspominać po z ziemniaków, które nasza mama robiła nam na śniadanie. latach, lecz także i my – dorośli stańmy się na ten czas My, niejadki, kaprysiliśmy niesamowicie i w końcu nasza dziećmi, tak jak one cieszmy się, nieskrępowanie, czasem mama wymyśliła sposób; w ogromnej misie podała te kluski, wspólnie spędzonym. Może ktoś, radosny i szczęśliwy robiąc na nich znak krzyża, w ten sposób przydzielając wybierze się do Krainy Baśni, aby tam znowu poczuć się każdemu jego porcję. Nie było rady, trzeba było zjeść do dzieckiem, a tym samym poczuć się wolnym. Życzę tego końca. Państwu z całego serca.

Barbara KarnasKażdy z nas ma swoje wspomnienia z dzieciństwa.

Jedne może bardziej tęczowe, inne mniej, jedne radosne, inne P.s. Z ostatniej chwili... Jest takie miejsce: www.stolica-bajek.plsmutne. Wspomnienia, które nauczyły nas wiele lecz i takie, Jeśli ktoś z Państwa zawędruje, proszę o wrażenia. Tam, ponoć, które najchętniej schowalibyśmy w niepamięci. Ale nawet i przebiśniegi mają wysokość 3 m :-).

Bajkoterapia w Szpitalu Śląskim w CieszynieW marcu rusza II edycja akcji czytelniczej pt. „Bajki, które leczą” skierowanej do chorych dzieci znajdujących się na

Oddziale Pediatrycznym i Chirurgii Dziecięcej Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Organizatorami akcji, są Biblioteka Miejska w Cieszynie i Starostwo Powiatowe w Cieszynie. Inicjatywa ta ma na celu, oprócz promocji literatury i czytelnictwa, poprawienie samopoczucia pacjentów oraz budowanie pozytywnych więzi między maluchami a młodzieżą licealną, a także uczenie młodzieży zdolności empatycznychi odpowiedzialności za zdrowie swoje i innych.W akcji udział biorą wolontariusze z cieszyńskich szkół ponadgimnazjalnych m.in. z LO im. A. Osuchowskiego,z LO im. W. Szybińskiego oraz z Zespołu Szkół Ekonomiczno–Gastronomicznych im. Macierzy Ziemi Cieszyńskiej.

Wolontariusze oprócz głośnego czytania bajek terapeutycznych, baśni prowadzą z dziećmi warsztaty plastyczne. Wkładają w to wiele serca i uczucia, a przede wszystkim poświęcają swój wolny czas, wolne popołudnie za co należy się im ogromny szacunek.Bajki dostarczają dziecku wiele radości, pozwalają utożsamiać się z głównym bohaterem, przeżywać coraz to nowsze przygody i emocje. Terapia poprzez bajki terapeutyczne ma na celu redukcję napięcia i odbudowanie obrazu siebie i świata. Dziecko przenosi się w magiczny świat, który pozwala zapomnieć im o lękach, które przeżywa.Patronat honorowy nad akcją objęła (podobnie jak w zeszłym roku) dr Maria Molicka – członkini Europejskiego Towarzystwa Psychologii Zdrowia, autorka wielu publikacji naukowych i popularnonaukowych z zakresu psychologii zdrowia.

Beata Parchańska INSTRUKTOR - koordynator

ds. bibliotek publicznych powiatu cieszyńskiego

Strona 14

„I Ty możesz wspomóc Szpital Śląski”

Włączając się w pożyteczną działalność możesz wspomóc Szpital Śląski poprzez przekazanie tak cennego 1% Twojego podatku. Wystarczy w rocznym rozliczeniu podatkowym wskazać organizację pożytku publicznego, którą jest działająca na naszym terenie od 19-tu lat Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego. Podarowane przez Ciebie pieniądze zostaną wykorzystane na zakup aparatury medycznej, która będzie służyła pacjentom naszego szpitala.Optymizmem napawa fakt, że wielu ludzi dostrzega potrzeby szpitala, przeznaczając 1% podatku na rzecz Fundacji, starając się wnieść swoją cegiełkę darującą zdrowie, a nierzadko i życie.W zeszłym roku dzięki hojności Darczyńców wpłata 1% za rok podatkowy 2008 wyniosła 137 413,41 PLN.

Bardzo dziękujemy za przekazanie nam Twojego 1% podatku „Tylko 1% to aż tak wiele!”

Wspomagając 1% podatku na formularzu PIT proszę wpisać nazwę OPP:

Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego 43-400 Cieszyn, ul. Bielska 8 oraz Nr KRS 0000130105

Grażyna Terentowicz

Fundacja ZŚC informuje17 marca br., w Sali Sesyjnej cieszyńskiego Starostwa odbyło się zebranie sprawozdawcze Fundacji

Zdrowia Śląska Cieszyńskiego za rok 2009. Rada i Zarząd Fundacji zaprosili na to spotkanie Starostę cieszyńskiego Czesława Gluzę, Dyrektor ZZOZ w Cieszynie Annę Bednarską-Czerwińską i Dyrektora Cieszyńskiego Pogotowia Ratunkowego Jana Kawuloka.

Podczas spotkania zostały przedstawione sprawozdania z działalności Zarządu i Rady Fundacji. Zebrani zostali zapoznani z informacjami o przychodach za rok 2009, wydatkami na zakup aparatury medycznej dla Szpitala Śląskiego oraz z planem zakupu nowej aparatury medycznej w 2010 roku. Postanowiono zakupić system napędów ortopedycznych i rozwiertaków śródszpilowych dla Oddziału Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej, łóżka rehabilitacyjne dla Oddziału Rehabilitacji, System monitorowania i nadzoru okołoporodowego wraz z dwoma aparatami KTG oraz fotel ginekologiczny dla Oddziału Położniczo-Ginekologicznego.

Barbara Karnas

II EDYCJA KONCERTU CHARYTATYWNEGO JUŻ ZA NAMI

Organizacja kolejnej edycji koncertu charytatywnego, staje się już tradycją. 2 lutego w teatrze im. Adama Mickiewicza w Cieszynie odbył się uroczysty koncert charytatywny z udziałem Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk". Zespół zaprezentował program „A to Polska właśnie" z piękną muzyką, pieśniami, tańcami ludowymii narodowymi. Przeważającą część tego programu stanowiły kompozycje lub opracowania muzyczne Stanisława Hadyny oraz układy choreograficzne Elwiry Kamińskiej. W programie znalazły się popularne piosenki S. Hadyny takie jak: „Kaczyce", „Karlik", „Karolinka", „Hej te nasze góry", „Helokanie", „Ondraszek", Piekła baba chleb"i „Starzyk" oraz opracowania muzyczne do takich tańców jak: „Kołomajki", „Kujawiak", „Krakowiak", „Oberek", „Szot Madziar", „Tańce górali podhalańskich" i „Trojak". Opracowania wymienionych tańców, wciąż zaskakują kunsztem choreograficznym. Teatr wypełniony był do ostatniego miejsca, publiczność znowu dopisała.

Obecnością zaszczycili przedstawiciele władz Województwa i Urzędu Marszałkowskiego, dyrekcji Wojewódzkiego oddziału NFZ, władze Stowarzyszenia Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia, władze miasti gmin oraz powiatu cieszyńskiego. Dochód z koncertu przeznaczony został na zakup laparoskopu dla oddziału ginekologiczno-położniczego. Dzięki ubiegłorocznej akcji Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego dofinansowała 47 000 do zakupu elektromiografu, z którego korzystają pacjenci Szpitala Śląskiego. Tegoroczny dochód wyniósł 31.600zł.

W trakcie koncertu uhonorowane zostały instytucje, które systematycznie wspierają Fundację Zdrowia

Śląska Cieszyńskiego. Pierwsza z wręczonych statuetek „Perła Zdrowia 2009" została przyznana Wodociągom Ziemi Cieszyńskiej na ręce Członka Zarządu Spółki Piotra Kawki. Drugą statuetką uhonorowana została Ceramika Pilch z Jasienicy odebrana przez dyrektor Beatę Gluza, natomiast trzecia trafiła do Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Wiśle. Wyróżnienie odebrała dyrektor placówki Beata Iwaniuk.

Kontynuując ubiegłoroczną akcję liczymy, że coroczne koncerty na stałe wpiszą się w kalendarz cieszyńskich imprez, a wyróżnianie darczyńców, poprzez wręczanie im "Perły Zdrowia" , znajdzie już swoje stałe miejsce w programie kolejnych edycji imprezy. Organizatorami koncertu była Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego, Starostwo Powiatowe i Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Cieszynie. Imprezę prowadziła Przewodnicząca Komisji Kultury, Sportu i Promocji Powiatu Beata Sabath za co serdecznie dziękujemy.

Grażyna Terentowicz

Termomodernizacjao długiej i uciążliwej zimie w Szpitalu Śląskim ruszyły pełną parą prace związane z termomodernizacją.

W Pawilonie Łóżkowym została już wymieniona większość okiem, ocieplono budynek, a na części ścian położono nową elewację. Ponadto zmodernizowana została sieć ciepłownicza, na dachach budynków Pawilonu IV i VII, wymiennikowni oraz prosektorium pojawiły się kolektory słoneczne. Dzięki termomodernizacji szpital ograniczy w znacznym stopniu koszty związane z ogrzewaniem. Wykonanie prac było możliwe dzięki funduszom pozyskanym z Narodowego, Wojewódzkiego i Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W najbliższym czasie będziemy również starać się o wykonanie termomodernizacji pozostałych budynków. W trakcie przygotowania jest wniosek o pozyskanie na ten cel środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.

Dariusz Babiak

Zespół Redakcyjny:Dariusz Babiak, Grażyna Terentowicz, Barbara Karnas-Greń, Agata Sadowska-Mętel, Szymon Szwarc

Adres: ZZOZ w Cieszynie, ul. Bielska 4, 43-400 CieszynE-mail: gazetka@netus.pl