Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia...

24
Fot. M. Strzelczyk Nr 3 (395) 15–28 lutego 2018 Rok 18 Cena 2 zł R E K L A M A

Transcript of Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia...

Page 1: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

Fot.

M. S

trzelc

zyk

Nr 3 (395) 15–28 lutego 2018 Rok 18 Cena 2 zł

R E K L A M A

Page 2: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

2

informator

INFORMATORNUMERY ALARMOWEPaństwowa Straż Pożarna (998) 32 326 23 10OSP Ł. Górne 32 224 21 20OSP Ł. Średnie 32 224 21 22OSP Ł. Dolne 32 224 21 21Policja (997) 32 226 85 10Straż Miejska (986) 32 224 44 71POGOTOWIARatunkowe (999) 32 226 21 00 32 226 26 65Centrum Medyczne 32 325 76 00Gazowe (992) 32 227 31 24Energetyczne (991) 32 303 21 55Ciepłownicze 32 226 21 36Wodno–kanalizacyjne 32 224 18 37 32 224 14 52PGKiM 32 224 10 88, 32 224 15 50Punkt konsultacyjny Gminnej KomisjiRozwiązywania Problemów Alkoholowych 32 224 23 90PRZYCHODNIEProelmed (pl. Ratuszowy) 32 786 58 00 rejestracja ogólna 32 786 58 13 rejestracja specjalistyczna 32 786 58 12 rejestracja dziecięca 32 786 58 14Przychodnia (ul. Staszica 4a) 32 786 59 00 APTEKI„Arnika” (os. Centrum 7) 32 224 38 39„Moja Apteka” (ul. Staszica 2/2) 32 736 80 90„Moja Apteka” (ul. Barlickiego 2) 32 738 90 90„Dbam o Zdrowie” (ul. Wiejska 1) 32 322 70 95„Dbam o Zdrowie” (ul. Chopina 17) 32 736 76 37„Apteka św. Anny” (ul. Wyrska 12B) 32 216 11 14INNEUrząd Miasta 32 324 80 00Starostwo Powiatowe 32 324 81 00MDK Ł. Górne 32 224 10 33MDK Ł. Średnie 32 224 48 18MDK Ł. Dolne 32 322 94 46PiMBP (biblioteka) 32 224 14 12Parafia Ł. Górne 32 224 10 13Parafia Ł. Średnie 32 224 10 03Parafia Ł. Dolne 32 224 18 42MOSiR 32 221 11 38ORS „Żabka” 32 322 93 82Środowiskowy Dom 32 737 00 46Samopomocy 698 639 036OPS 32 326 23 40, 32 326 23 42SZKOŁYSzkoła Podstawowa nr 1 32 224 10 44Szkoła Podstawowa nr 2 32 224 10 12Szkoła Podstawowa nr 3 32 224 10 66Szkoła Podstawowa nr 4 32 737 01 17Szkoła Podstawowa nr 5 32 224 12 07Szkoła Podstawowa nr 6 32 224 32 46Zespół Szkół Energetycznych i Usługowych 32 224 24 15

MDK zaprasza...…17 lutego o godz. 18.00 do sali widowiskowej na Biesiadę Śląską. Wystąpią:

Mirosław Szołtysek i Wesołe Trio, Grzegorz Stasiak i Mona Lisa. Bilety w cenie 35 zł można kupić w kasie biletowej MDK.

…18 lutego o godz. 18.30 do sali widowiskowej na spektakl Jo był ukradziony w wykonaniu Teatru SAFO, którego scenariusz oparty jest na książce Jo był ukra-dziony. Tragedia Górnośląska. Ziemia Rybnicka. Wydarzenie jest współorganizowane z Ruchem Autonomii Śląska. Wstęp wolny za okazaniem bezpłatnej wejściówki.

…3 marca o godz. 18.00 na koncert Strauss Gala, podczas której publiczność usłyszy obdarzonych wspaniałymi głosami wybitnych solistów Naire Ayvazyan i Kamila Rocha Karolczuka. Towarzyszyć im będą wspaniali instrumentaliści, wy-stępujący na co dzień na największych scenach i estradach w Europie. Zabrzmią największe przeboje króla walca – Johanna Straussa. Będą najsłynniejsze arie z ope-retek Wesoła wdówka, Księżniczka Czardasza, Baron cygański i wiele innych. Bilety w cenie 40 zł (normalny) oraz 35 zł (ulgowy dla emerytów i rencistów) można na-być w kasie biletowej MDK.

…10 marca o godz. 17.00 na spektakl kabaretowy Old Spice Girls, czyli Bab-ski Kabaret! Wystąpią Lidia Stanisławska, Emilia Krakowska i Barbara Wrze-sińska. O spektaklu można przeczytać: Śmiech przedłuża życie, zapewnia zdrowie i poprawia samopoczucie, stąd stały jego deficyt! Porcję szczerego śmiechu zapewni Państwu nasz spektakl. To kabaret z kobietami, dla kobiet i o kobietach, ale zapewne panowie również nie będą się nudzić! Bilety w cenie 30 zł (panie) i 35 zł (panowie) można nabyć w kasie biletowej MDK.

…19 kwietnia o godz. 19.00 na koncert Kamila Bednarka promujący nową płytę zespołu Talizman. Bilety w cenie 65 zł (parter) i 55 zł (balkon) można nabyć w kasie biletowej MDK.

Wszystkie bieżące informacje na temat działalności Miejskiego Domu Kul-tury można znaleźć na stronie www.mdk.laziska.pl. Zapraszamy!

Miejski Dom Kultury w Łaziskach Górnych zaprasza na koncert

Kamila Bednarka 19 kwietnia, godz. 19.00.

Page 3: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziskaz życia miasta

3

Fot.

M. S

trzelc

zyk

Dwa przejścia dla pieszych zostały już częściowo przebudowane. Przejście w re-jonie Szkoły Podstawowej nr 2 na ul. Cie-szyńskiej jest doświetlone, a wkrótce w jego pobliżu zostanie również usunięte jedno z drzew, które ogranicza widoczność. Zmodernizowano również przejście na ul. Mikołowskiej, zlokalizowane w okolicy skrzyżowania z ul. Krótką i Pawła Wyry. Chociaż początkowo mieliśmy doświetlić modernizowane przejście dla pieszych na ul. Dworcowej, ze względu na prośby mieszkańców, w pierwszej kolejności zaję-liśmy się jednak przejściem w Łaziskach Dolnych. Na tej właśnie drodze doszło je-sienią do potrącenia pieszego, zdecydo-waliśmy więc, że jest to pilniejsze, tym bar-dziej, że z przejścia korzystają m.in. dzieci chodzące do Szkoły Podstawowej nr 5. Przy przejściu ustawione są lampy, które je doświetlają, a dodatkowo wkrótce na czerwono-biało zostanie pomalowana ze-bra. Wszystko po to, żeby miejsce było widoczne z daleka – wyjaśnia Wacław

Przejścia bardziej widocznePuźniak, naczelnik Wydziału Komunal-nego.

Jeszcze w tym roku mają zostać zmo-dernizowane kolejne przejścia. Chcemy przebudować i doświetlić drugie pasy, zlo-

kalizowane na ul. Mikołowskiej w okolicy skrzyżowania z ul. Szkolną, które znajdują się na łuku jezdni i należą do bardziej nie-bezpiecznych – dodaje Wacław Puźniak. – Kolejne przejścia do remontu to pasy na ul. św. Barbary w okolicy budynku SM Ra-zem oraz na ul. Sikorskiego w okolicy przy-stanku autobusowego. mms

Od 1 stycznia dzieci i młodzież do 16 lat korzystają za dar- mo z komunikacji miejskiej

na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, w skład której wchodzą rów-nież Łaziska, oraz na terenie innych gmin obsługiwanych przez KZK GOP, MZK Ty-chy i MZKP Tarnowskie Góry. Nie chodzi tylko o dojazd do szkoły, bo wprowa-dzone udogodnienie działa również w dni wolne od nauki – w weekendy, wa-kacje czy ferie. Do końca marca ulga przy-sługuje na podstawie legitymacji szkol-nej, ale później konieczne jest posiadanie Śląskiej Karty Usług Publicznych.

Kartę ŚKUP można wyrobić w jednym z 41 Punktów Obsługi Klienta, zlokalizo-wanych na terenie Śląska, w którym można złożyć wniosek, odebrać kartę i za-kodować ulgę dla dziecka, oraz w jed-nym z ośmiu Punktów Obsługi Pasażera, w którym złożymy wniosek i zakodujemy ulgę, ale odebrać kartę musimy już w POK-u. Zdalnie wniosek można złożyć za pośrednictwem Portalu Klienta, ale odebrać należy ją osobiście – w jednym z Punktów Obsługi Klienta. W przypadku złożenia wniosku przez internet, nie-zbędne jest wniesienie opłaty w wysoko-ści 20 zł, która przy odbiorze karty prze-

Karta ŚKUP – w szkole?lewana będzie na tzw. elektroniczną port-monetkę.

W związku z dużą liczbą dzieci i mło-dzieży objętych ulgą, które są zaintere-sowane wyrobieniem karty, przedstawi-ciele metropolii prowadzą rozmowy z wy-konawcą systemu ŚKUP, żeby usprawnić ten proces. Według wstępnych założeń, szkoły będą mogły pośredniczyć w wy-dawaniu kart ŚKUP swoim uczniom. W przypadku Łazisk Górnych temat do-tyczy prawie 1920 uczniów, którzy są uprawnieni do darmowych przejazdów.

Każda ze szkół ma otrzymać odpowiednią ilość tzw. tokenów, czyli identyfikatorów cyfrowych, pozwalających na zamówienie kart poprzez Portal Klienta, bez ponosze-nia opłaty w wysokości 20 zł – wyjaśnia Karol Jaroszek, koordynator przedsię-wzięcia w łaziskich szkołach. Po odebra-niu cyfrowych identyfikatorów możliwe będzie zarówno indywidualne zamawia-nie kart z domowego komputera, jak rów-nież w trakcie zajęć w każdej ze szkół. Ma zostać wprowadzone również rozwiąza-

Informujemy zainteresowanych miesz-kańców, że rozpoczęła się realizacja ubie-głorocznych wniosków w sprawie udzie-lania dotacji na inwestycje proekolo-giczne – modernizacje kotłowni c.o., zakup i montaż przydomowych oczysz-czalni ścieków oraz urządzeń wytwarza-jących ciepło pochodzące z odnawial-nych źródeł energii.

Ubiegły rok był rekordowy pod wzglę-dem zainteresowania naszych mieszkań-ców uzyskaniem dotacji obejmujących modernizację ogrzewania. Do urzędu

Wypłacają dotacjewpłynęło 189 wniosków właścicieli bu-dynków, którzy zdecydowali się na zmianę kotła lub pieca centralnego ogrzewania na bardziej ekologiczne i wydajne urzą-dzenie. W ubiegłym roku zrealizowaliśmy 89 wniosków związanych z modernizacją ogrzewania, a do końca 2018 roku do-tację otrzymają pozostali wnioskodawcy. Obecnie kilkanaście osób otrzymało już dotację. Sprawna wypłata pozostałych do-finasowań to obecnie priorytet całego wy-działu – informuje Iwona Gejdel naczel-nik Wydziału Ochrony Środowiska. map

5

Doświetlone przejście dla pieszych na ul. Mikołowskiej w Łaziskach Dolnych

Page 4: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

4

bezpieczeństwo

Z NOTATNIKA STRAŻNIKA

...I POLICJANTA

Zwracamy się z uprzejmą prośbą do ewentualnych świadków o przekazywanie do KP w Łaziskach Gór-nych informacji, które mogą się przyczynić do usta-lenia tożsamości przestępców lub odzyskania utra-conego mienia. Zapewniamy anonimowość.

425 stycznia strażnik miejski wraz z pracownikiem OPS-u udzielili pomocy osobie bezdomnej i przewieźli ją do noclegowni w Przegędzy.425 stycznia wspólny patrol policji i straży miejskiej udał się na ul. Sobieskiego w sprawie zgłoszenia do-tyczącego braku kontaktu z osobą mieszkającą sa-motnie. Dzięki pomocy straży pożarnej udało się wejść do mieszkania przez balkon. W środku znale-ziono nieprzytomnego mężczyznę, któremu pomocy udzieliła załoga pogotowia ratunkowego.4Od 25 stycznia do 5 lutego z powodu zagrożenia życia i zdrowia, wynikającego również z niskich tem-peratur, patrol straży miejskiej 12-krotnie doprowa-dzał osoby nietrzeźwe do Izby Wytrzeźwień w Rudzie Śląskiej.426 stycznia wspólny patrol policji i straży miejskiej udał się na ul. Hutniczą, gdzie według informacji, osoba kierująca pojazdem nie posiadała odpowied-nich uprawnień. Sprawę przekazano do Wydziału Ru-chu Drogowego KPP w Mikołowie. 431 stycznia strażnik miejski udał się na ul. Wyzwo-lenia, gdzie przebywał bezpański pies rasy owczarek niemiecki. Psa przekazano właścicielowi ustalonemu dzięki elektronicznemu chipowi.42 lutego bezpańskiego psa, błąkającego się po ul. św. Barbary, przekazano do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Rudzie Śląskiej.44 lutego patrol policji i straży miejskiej zabezpie-czył miejsce włamania przy ul. Chopina. Dalsze czyn-ności prowadzi policja.4Od 24 stycznia do 1 lutego przeprowadzono kon-trole 6 posesji w związku z podejrzeniem o spalanie odpadów w piecach c.o. Kontrole będą kontynu-owane.44 lutego wspólny patrol policji i straży miejski in-terweniował na ul. św. Barbary wobec osoby chorej. Mężczyznę przekazano pogotowiu ratunkowemu.

431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkankę Ła-zisk, która dokonała kradzieży karty bankomatowej, a następnie przy jej użyciu dokonała kradzieży pie-niędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta.431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną.427 stycznia nieznany sprawca, po uprzednim wła-maniu się do pojazdu marki Toyota, dokonał kra-dzieży 4 kół z oponami zimowymi oraz radioodtwa-rzacza, a ponadto dokonał zniszczenia tapicerki, dzia-łając na szkodę mieszkańca Łazisk Górnych.42 lutego przy ul. Konwalii nieznany sprawca do-konał kradzieży pojazdu marki Volkswagen Golf, dzia-łając na szkodę mieszkańca Łazisk Górnych.43 lutego na terenie KWK Bolesław Śmiały nieznany sprawca z szafki ubraniowej dokonał kradzieży 2 te-lefonów komórkowych, działając na szkodę miesz-kańca Orzesza.44 lutego na terenie KWK Bolesław Śmiały nieznany sprawca z szafki ubraniowej dokonał kradzieży do-kumentów, telefonu komórkowego oraz pieniędzy na szkodę mieszkańca Mikołowa.44 lutego nieznany sprawca, po uprzednim włama-niu się do mieszkania ul. Chopina, dokonał kradzieży aparatu fotograficznego, działając na szkodę miesz-kańca Łazisk Górnych.46 lutego przy ul. Skowronków nieznany sprawca, po uprzednim włamaniu się do altany ogrodowej, dokonał kradzieży jej wyposażenia, działając na szkodę mieszkańca Łazisk Górnych.

Kolejny raz na prośbę policji zamieszamy apel o zachowanie ostrożności – ponow-nie chodzi o działania oszustów, którzy wy-korzystując metodę „na policjanta”, okra-dają – zwłaszcza mieszkające samotnie osoby starsze. W ostatnim czasie mikołow-scy policjanci odnotowali kilka przypadków, kiedy do mieszkania zapukały dwie kobiety podające się za policjantki, a następnie do-konały „przeszukania” pomieszczeń. Taki przypadek miał miejsce 6 lutego. Do miesz-kania 76-letniego mieszkańca Mikołowa za-pukały dwie kobiety, podające się za poli-cjantki. Oszustki dokonały „przeszukania”, informując seniora, że rzekomo jest w po-siadaniu przedmiotów pochodzących z prze-stępstwa. Ponadto kobiety próbowały uzy-

Uwaga na fałszywych policjantów

skać od pokrzywdzonego informację, czy posiada jakieś pieniądze i biżuterię. W tym przypadku jednak starszy pan nie poniósł żadnych strat materialnych – informuje Klaudia Kempa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie. – Dlatego apelujemy do Państwa o wzmożoną czuj-ność, a w razie jakichkolwiek wątpliwości o poinformowanie policji, korzystając z nu-meru alarmowego 997 lub 112. Prosimy się nie obawiać, że alarm może okazać się fałszywy. Apelujemy również o przypomina-nie naszym rodzicom czy dziadkom tego, jak zachować się w podejrzanych sytuacjach.

Policja podkreśla, że nigdy nie wysyła swoich funkcjonariuszy w celu pobrania jakiejkolwiek gotówki. mms

Trwają czynności związane z ustaleniem przyczyn pożaru, do jakiego doszło w bu-dynku nieczynnego już dworca kolejo-wego na Bradzie w Łaziskach Górnych. Zdarzenie miało miejsce w nocy z 7 na 8 stycznia. Płomienie zauważył patrol po-licji i straży miejskiej. Kiedy po godz. 3.00 strażacy przybyli na miejsce, pożar był już bardzo rozwinięty. W akcji wzięło udział osiem zastępów. Spłonęło poddasze i spo-

Prawdopodobnie podpaleniera część dachu, na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.

Wszystko wskazuje na to, że było to pod-palenie. Czekamy na opinię biegłego z za-kresu pożarnictwa, która w najbliższych dniach powinna już być gotowa – informuje Aleksandra Helios, oficer prasowy Ko-mendy Powiatowej Policji w Mikołowie. – Policjanci zabezpieczyli również nagranie z monitoringu, na którym widać mężczyznę, kręcącego się wokół budynku. Jego zacho-wanie wskazuje na to, że mógł przyczynić się do wybuchu pożaru. Trwają prace zwią-zane z ustaleniem jego tożsamości. Sprawa prowadzona jest z art. 163 §1 pkt.1 kodeksu karnego, czyli sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające po-stać pożaru. W zależności od kwalifikacji czynu, sprawcy może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności. mms

Od końca stycznia policjanci mikołow-skiej drogówki wyposażeni są w termi-nale płatnicze. Dzięki nim kierowcy, któ-rzy za popełnione wykroczenie zostaną ukarani mandatem karnym, będą mogli go opłacić podczas kontroli drogowej. Nowy nabytek jest również sporym uła-twieniem dla obcokrajowców. Na wypo-sażeniu mikołowskiej drogówki są cztery terminale płatnicze. Wszyscy policjanci, którzy w codziennej służbie będą wyko-rzystywać terminale, zostali przeszkoleni w zakresie ich obsługi. Przypominamy, że oprócz nowej formy uiszczenia mandatu karnego, ukarani nadal do dyspozycji mają możliwość opłacenia mandatu w tradycyjny sposób – przelewem lub wpłatą gotówkową na poczcie na konto wskazanego urzędu skarbowego.

mred.

Mandat – kartą

Latem ubiegłego roku na Bradzie do-szło do serii podpaleń i zniszczeń. Płonął wówczas m.in. budynek po byłej szklarni, kilkanaście drzew wraz z ogrodzeniem prywatnej posesji przy ul. Kolejowej. Do-szło do zniszczenia zjeżdżalni na placu za-baw oraz drzwi wejściowych do jednego z budynków. Sprawcami okazały się wów-czas osoby w wieku od 11 do 15 lat, które wyrządzały szkody, bo się nudziły. Sprawa nieletnich toczy się przed sądem rodzin-nym w Mikołowie.

Page 5: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziskaz życia miasta

5

Fot.

A. Pa

wele

c

W poprzednim numerze GŁ informowa-liśmy o zakończeniu prac związanych z bu-dową sieci ciepłowniczej na os. Kwiato-wym w Łaziskach Górnych. Na spotkaniu łaziszczan z przedstawicielami Przedsię-biorstwa Energetyki Cieplnej w Tychach, które odbyło się 29 stycznia w Miejskim

Planowany remont ul. 1 Maja

wadzimy rozmowy z RPWiK w sprawie pla-nowanych remontów, a wykonanie nowej nawierzchni na ul. 1 Maja moglibyśmy przeprowadzić w 2019 roku. Niestety mimo usilnych starań ze strony władz na-szego miasta, nie jesteśmy w stanie nawią-zać dialogu w tej sprawie z PGNiG w Ty-

W tym roku akcje honorowego odda-wania krwi organizowane będą w Łazi-skach tylko na terenie kopalni Bolesław Śmiały. Do tej pory krew można było od-dawać również w Miejskim Domu Kul-tury, ale w związku ze zbyt małym zain-teresowaniem dawców, zrezygnowano z tej lokalizacji. W ubiegłym roku na tere-nie miasta zorganizowaliśmy w sumie 10 akcji – sześć na terenie kopalni, nato-miast cztery w Miejskim Domu Kultury w Łaziskach Górnych. Niestety, liczba osób oddających krew w MDK spadła poniżej 10, dlatego nasi przełożeni uznali, że nie opłaca się wysyłać tam ambulansu z ca-łym sprzętem oraz pięcioma osobami do obsługi akcji – informuje Piotr Biskup, prezes łaziskiego Klubu Honorowych Dawców Krwi przy KWK Bolesław Śmiały, który razem z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa w Katowicach organizuje akcje na terenie miasta.

Pierwsza w tym roku akcja zaplano-wana jest na 2 marca. Ambulans na te-renie kopalni będzie stał od godz. 8.00 do 14.00. Kolejne zorganizowane zo-staną 4 maja, 6 lipca, 7 września, 2 listo-pada oraz 28 grudnia. Zapraszamy wszystkich chętnych – nie tylko członków stowarzyszenia, którzy krew oddają od lat – ale również nowe osoby, które są zain-teresowane niesieniem pomocy innym – zachęca Piotr Biskup. mms

Krew oddajemy tylko w kopalni

Domu Kultury, poruszono także problem remontu nawierzchni na ul. 1 Maja.

Władze miasta planują położyć tam nowy asfalt dopiero po zakończeniu wszystkich remontów, jakie ma przepro-wadzić tam Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Tychach oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownic-two z siedzibą w Tychach. Obecnie pro-

chach. Zależy nam na tym, żeby nowa na-wierzchnia asfaltowa nie została zrujno- wana przez tworzenie kolejnych wykopów i służyła mieszkańcom jak najdłużej – tłu-maczy naczelnik Wydziału Komunalnego Wacław Puźniak.

map

Karta ŚKUP...

nie umożliwiające automatyczne zapisy-wanie ulgi 100% dla użytkowników, któ-rzy skorzystali z tokenów. Według wstęp-nych ustaleń, będzie możliwość grupowego odbioru kart dla danej grupy uczniów, np. przez wyznaczonego do tego nauczy-ciela. Warunek jest jednak taki, że wyzna-czona osoba będzie musiała mieć pełno-mocnictwa od rodzica każdego dziecka do 13. roku życia lub od samego dziecka – jeżeli ukończyło 13 lat – wyjaśnia koor-dynator.

Szczegóły dotyczące wyrobienia kart ŚKUP zostaną uzgodnione podczas spo-tkań zorganizowanych w łaziskich szko-łach jeszcze w lutym.

mms

3

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Śro-dowiska w Katowicach przeprowadził kontrolę interwencyjną posesji przy ul. Cieszyńskiej, która od kilku miesięcy budzi kontrowersje wśród mieszkańców Łazisk. W trakcie kontroli stwierdzono magazynowanie odpadów biodegra- dowalnych oraz odpadów budowlanych w workach typu big-bag bez wymaga-nego zezwolenia. Przedsiębiorca dzierża-wiący posesję przy ul. Cieszyńskiej został ukarany mandatem karnym. Kontrola nie wykazała jednak magazynowania odpa-dów, które były przedmiotem interwen-cji, czyli m.in. opakowań z tworzyw sztucz-nych, tkanin, wełny mineralnej, styropianu

Koniec problemów na Cieszyńskiej

czy odpadów komunalnych w postaci odzieży. Ustalono, że przedsiębiorca w nie-właściwy sposób prowadzi ewidencję od-padów, dlatego też inspektorat wydał za-rządzenie pokontrolne, zobowiązujące dzierżawcę posesji do wyeliminowania na-ruszeń stwierdzonych podczas kontroli.

Przypominamy, że pod koniec grudnia kontroli na tym terenie dokonał również Wydział Ochrony Środowiska w Łaziskach Górnych. Śnieg mógłby zakłócić dokładne oględziny posesji, dlatego planujemy jeszcze jedną kontrolę tego terenu wraz z nadejściem wiosny – informuje naczel-nik WOŚ Iwona Gejdel.

map

Ulica 1 Maja wymaga remontu

Page 6: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

6

informacje

OGŁOSZENIA DROBNE

R E K L A M A

OFERTY BIURA NIERUCHOMOŚCI „MIKO”

Tel. 504 222 975, 32 790 53 88 www.nieruchomosci-miko.pl

§Łaziska G. Chopina 51,73 m2, 156 000 zł§Łaziska G. Ogrodowa 47,90 m2,

144 000 zł§Łaziska G. Dworcowa 70,18 m2,

185 000 zł§Łaziska G. Chopina 68,13 m2, 149 000 zł§Łaziska G. Dworcowa 59 m2, 147 900 zł§Łaziska Śr. Staszica 46,50 m2, 139 000 zł§Bełk Główna 66,70 m2, 149 000 zł§Wyry Pszczyńska 84,75 m2, 119 900 zł§Orzesze Centrum pokoje do wynajęcia,

500 zł/mc§Dom Łaziska G. 149 m2, dział. 1646 m2,

265 000 zł§Dom Łaziska G. 187 m2, dział. 617 m2,

275 000 zł§Dom Łaziska G. 200 m2, dział. 927 m2,

290 000 zł§Dom Łaziska G. 200 m2, dział. 1237 m2,

350 000 zł

OFERTY BS NIERUCHOMOŚCI Tel. 662 287 099

§Mieszkanie Ornontowice 38 m2, 2 pok. parter, 95 000 zł§Mieszkanie Łaziska G. 55 m2, 3 pok. IV p.,

175 000 zł§Mieszkanie Łaziska G. 58 m2, 3 pok. II p.,

149 700 zł§Mieszkanie Łaziska G. 58 m2, 2 pok. II p.,

195 000 zł§Mieszkanie Łaziska G. 50 m2, 2 pok. I p.,

157 000 zł§Mieszkanie Łaziska Śr. 48 m2, 2 pok. II p.,

125 000 zł§Mieszkanie Łaziska Śr. 27 m2, 1 pok. II p.,

89 500 zł§Mieszkanie Ruda Śl. 37 m2, 1 pok. III p.,

85 000 zł§Dom Łaziska G. 200 m2, dział. 980 m2,

450 000 zł§Dom Łaziska Śr. – NOWY 115 m2, dział.

355 m2, 387 000 zł§Dom Orzesze – NOWY 100 m2, dział.

1080 m2, 369 000 zł

Punkt konsultacyjnyPrzypominamy terminy dyżurów, prowadzony przez specjalistów Gminnej Komisji

Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Narkomanii,którzy przyjmują w budynku

Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ul. Energetyków 5

Wtorek (15.00–20.00) – mgr Michał Kurdziejporadnictwo specjalistyczne w zakresie uzależnienia od alkoholu i narkotyków oraz współuzależnienia, pomoc psychoterapeutyczna dla osób z problemem alkoholo-wym i narkomanią, uzależnienia rodziny, dzieciCzwartek (15.30–17.30) – radca prawny Jakub Przybyszporadnictwo prawne dla osób uzależnionych i współuzależnionychPiątek (15.00–17.00) – mgr Tadeusz Rosaporadnictwo specjalistyczne w zakresie uzależnienia od alkoholu oraz współuzależ-nienia

I N F O R M A C J A

K O N D O L E N C J E

Pani

Ilonie Pinocy 

wyrazy głębokiego współczucia i żalu z powodu śmierci

Ojca 

składają 

Aleksander Wyra Burmistrz Miasta Łaziska GórneJan Ratka Zastępca Burmistrza Miasta Łaziska Górne

oraz pracownicy Urzędu Miejskiego w Łaziskach Górnych

Panu

Haraldowi Ferdusowi

wyrazy głębokiego współczucia i żalu z powodu śmierci

Mamy

składają

leksander Wyra Burmistrz Miasta Łaziska GórneJan Ratka Zastępca Burmistrza Miasta Łaziska Górne

oraz pracownicy Urzędu Miejskiego w Łaziskach Górnych

Page 7: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziskaz życia miasta

7

Fot.

z arc

h. Z

IM-u

Jednym ze sposobów ściągnięcia chociaż części zaległych opłat od lokatorów jest za-warcie ugody, na podstawie której dłużnik spłaca zaległości w ratach. Odstępuje się wówczas od naliczania odsetek, ale do mo-mentu, kiedy dłużnik pilnuje regularnego spłacania rat. Jeżeli przestaje płacić, sprawa od razu kierowana jest do sądu. Obecnie spraw w toku – w przypadku lokali socjal-nych – jest 124, natomiast w lokalach miesz-kalnych – 68 – informuje Joanna Klima, pracownik Zakładu Inżynierii Miejskiej w Łaziskach Górnych, administratora tych zasobów. Sprawa trafia do Sądu Rejono-wego w Mikołowie i to on decyduje o eks-misji. Eksmisja jest orzekana, kiedy lokato-rzy posiadają wysokie zadłużenie tytułem opłat za mieszkanie, a nie ma już nadziei, że je spłacą. W przypadku budynków miesz-kalnych do listopada 2017 roku na 36 zło-żonych pozwów uzyskaliśmy 33 prawo-mocne wyroki o eksmisję. Udało się wyko-nać jedynie 16 z nich. Jeżeli chodzi

Dług rośnie z czego wykonano 13 eksmisji – informuje Joanna Klima.

Mimo rosnącego zadłużenia, miasto musi w tych zasobach na bieżąco usuwać awarie, wykonywać niezbędne remonty. W ubiegłym roku na utrzymanie budyn-ków mieszkalnych i socjalnych wraz z wy-konanymi robotami remontowymi wydano ponad 700 tys. zł. Suma ta była znacznie wyższa od wcześniej zakładanej, ponieważ musieliśmy wykonać remont odtworze-niowy budynku przy ul. Wyrskiej 30 po po-

Na początku lutego do redakcji do-tarła informacja o pobiciu łazisz-czanina, którego miał dopuścić

się strażnik łaziskiej Straży Miejskiej. Do incydentu doszło w sobotę, 3 lutego, w godzinach wieczornych, podczas inter-wencji patrolu straży i policji z powodu zbyt głośnie zachowujących się osób. Jak informował autor wiadomości, poszkodo-wany zgłosił pobicie na policję. W związku z tym, że w sprawę zamieszany jest funk-cjonariusz publiczny, zajęła się nią proku-ratura – poinformowała Aleksandra He-lios, oficer prasowy Komendy Powiato-wej Policji w Mikołowie. Przedstawiciele Prokuratury Rejonowej w Mikołowie po-twierdzają, że zostało przyjęte takie zgło-szenie. Prowadzone są czynności wyjaśnia-jące, przesłuchiwani są świadkowie. Na dzień dzisiejszy nie można jeszcze nic kon-kretnego na ten temat powiedzieć, bo

Sprawę bada prokuraturasprawa jest w toku – informuje zastępca prokuratora rejonowego Tomasz Rygiel. Dotarły do mnie informacje o tym zdarze-niu – komentuje sprawę burmistrz Alek-sander Wyra. – Interwencja strażników dotyczyła mieszkańca ul. Chopina, który jest doskonale znany policji i bardzo uprzy-krza życie innym mieszkańcom. mms

o zadłużone lokale socjalne – pozwów o eks-misję zostało złożonych 67, natomiast uzy-skaliśmy 58 prawomocnych wyroków,

żarze. W oddanym do użytku przed świętami obiekcie już niestety doszło do pierwszych dewastacji – zaznacza Antoni Moroń, dy-rektor ZIM-u.

Zadłużenie to nie tylko problem w za-sobach miasta, ale również w spółdziel-niach mieszkaniowych i u prywatnych właścicieli. W przypadku zasądzenia eks-misji z prawem do lokalu socjalnego, to właśnie miasto musi go zapewnić. Jeżeli takiego nie posiada – a jak wiadomo, ich ilość jest ograniczona – płaci odszkodo-wanie za niedostarczenie lokalu zastęp-czego. Tylko w ubiegłym roku z budżetu miasta z tytułu odszkodowań wypłacono prawie 640 tys.zł. mms

Naczelnik Urzędu Skarbowego w Mi-kołowie przypomina mikroprzedsiębior-com o wprowadzonym 1 stycznia obo-wiązku przysyłania JPK_VAT.

W dniach od 14 do 23 lutego urucho-miony zostanie samodzielny punkt infor-macyjny, w którym mikroprzedsiebiorcy mogą uzyskać informacje dotyczące składania JPK_VAT.

JPK_VAT i profil zaufany eGODodatkowo, w dniach 17 i 24 lutego

(w soboty) od 9.00 do 13.00 w Urzę-dzie Skarbowym w Mikołowie czynny będzie punkt potwierdzania profilu za-ufanego eGO oraz punkt informacyjny JPK_VAT.

Naczelnik Urzędu Skarbowego w Mikołowie

Rośnie zadłużenie mieszkańców budynków socjalnych i mieszkalnych w mieście. Według danych udostępnionych przez Zakład Inżynierii Miejskiej, na koniec listopada 2017 roku była to kwota 1 821 850,49 zł. To o ponad 150 tys. zł więcej niż w ana-logicznym okresie 2016 roku. Zadłużenie samych lokali socjalnych to 1 115 969,58 zł. Najwyższą kwotą zadłużenia obciążony jest budynek socjalny przy ul. Zwałowej 7 – jest to kwota ponad 524 tys. zł. Spośród lokali mieszkalnych najbardziej zadłużony jest budynek przy ul. Szarotki 4 – ponad 187 tys. zł

W wyremontowanym pod koniec ubiegłego roku budynku socjalnym przy ul. Wyrskiej już dochodzi do pierw-szych zniszczeń

Page 8: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

8

Fot.

A. Pa

wele

c

z życia miasta

Graffiti, jak uważa część społeczeństwa, to nic więcej niż bazgranie po murach, czyli akty wandalizmu. Są też jednak zagorzali fani tej formy ekspresji, którzy graffiti uwa-żają za sztukę. Zdania rzeczywiście mogą być podzielone, ponieważ przepaść pomię-dzy formami tej ekspresji jest ogromna. Wystarczy zestawić ze sobą wymagające kunsztu i talentu murale lub grafiki 3D, tworzone na chodnikach miast, z wulgar-nymi przepychankami pseudokibiców uwiecznianymi na elewacjach budynków.

Każdy mieszkaniec Łazisk z pewnością codziennie napotyka na murach w na-

Wandalizm czy sztuka?szym mieście niecenzuralne oraz nieeste-tyczne bazgroły, które szpecą budynki.

Są na szczęście miejsca, gdzie uliczni artyści mogli dać upust swoim artystycz-nym zdolnościom i stworzyć coś na-prawdę ciekawego. Jedno z takich miejsc to sklepik na os. Kościuszki w Łaziskach Średnich. Graffiti powstało tam za zgodą właściciela.

Zadajemy więc pytanie – czy istnieją w Łaziskach mury czy budynki, które mo-głyby zostać pokryte malunkami utalen-towanej młodzieży...?

map

I N F O R M A C J AWyciąg z ogłoszenia o pierwszym publicznym nieograniczonym przetargu pisemnym

na dzierżawę nieruchomości Zgodnie z art. 6 ust. 5a Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 roku w sprawie sposobu i trybu prze-

prowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (Dz. U. z 2014 roku poz. 1490)Dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Łaziskach Górnych

Ogłasza pierwszy publiczny nieograniczony przetarg pisemny na dzierżawę pomieszczeń w budynku Miejskiego Domu Kultury przy ulicy św. Jana Pawła II 2 w Łaziskach Górnych

I. Oznaczenie nieruchomości:Nieruchomość będąca przedmiotem przetargu, przeznaczona do wydzierżawienia znajduje się w wolno stojącym bu-

dynku Miejskiego Domu Kultury w Łaziskach Górnych, obręb Łaziska Górne, karta mapy 3, przy ulicy św. Jana Pawła II 2. Budynek MDK położony jest na terenie nieruchomości gruntowych oznaczonych numerami 432/60, 413/59, 414/59,909/60 oraz 987/58 o łącznej powierzchni 2390 m2. Nieruchomości stanowią własność Gminy Łaziska Górne. Księgi wieczyste dla przedmiotowych nieruchomości oznaczone są numerami numer KA1M/00044714/2, KA1M/00056870/0 oraz KA1M/00056073/3 i prowadzone są przez Sąd Rejonowy w Mikołowie. Działy III i IV ksiąg pozostają wolne od wpisów, co oznacza, że działki nie są obciążone, nie stanowią również przedmiotu zobowiązań. Budy-nek MDK znajduje się na terenie oznaczonym jest w planie zagospodarowania przestrzennego symbolem 2 AUC, co ozna-cza teren usług administracji. Powierzchnia pomieszczeń przeznaczonych do wydzierżawienia znajdujących się w przedmio-towym budynku na terenie wyżej opisanej nieruchomości wynosi 33,2 m2. Wyżej wymienione pomieszczenia są przezna-czone na prowadzenie działalności o charakterze handlowo-usługowym.

II. Stawka wywoławcza czynszu dzierżawnego wynosi 42,20 zł/m2 brutto miesięcznie.III. Termin i miejsce części jawnej przetargu: 16 marca 2018 roku Miejski Dom Kultury Łaziska Górne, ul. św. Jana

Pawła II 2, godzina 10:00. Pisemne oferty można składać do dnia 16 marca 2018 roku do godziny 09:00.IV. Wysokość wadium: 200,00 zł.V. Informacja o miejscu wywieszenia i publikacji ogłoszenia o przetargu: tablica ogłoszeń Miejskiego Domu Kul-

tury w Łaziskach Górnych ulica św. Jana Pawła II 2, strona internetowa Miejskiego Domu Kultury w Łaziskach Górnych, Biuletyn Informacji Publicznej www.bip.laziska.pl

VI. Dane teleadresowe, pod którymi można uzyskać szczegółowe informacje: Miejski Dom Kultury w Łaziskach Górnych ul. św. Jana Pawła II 2 tel. 32 224 10 33, tel. kom. 602 515 228.

I N F O R M A C J AInformacja o wywieszeniu wykazu

nieruchomości przeznaczonych do wydzierżawienia w trybie

przetargowymDyrektor Miejskiego Domu Kultury

w Łaziskach Górnych, działając na pod-stawie art. 35 ust.1 ustawy o gos- podarce nieruchomościami (Dz.U. z 2015 r., poz. 1774 z późn. zmianami) informuje, że 16 lutego 2018 r. w sie-dzibie Miejskiego Domu Kultury w Ła-ziskach Górnych wywieszono na okres 21 dni wykaz nieruchomości przezna-czonych do wydzierżawienia w trybie przetargu nieograniczonego pisem-nego, który obejmuje:

– pomieszczenie w budynku Miej-skiego Domu Kultury w Łaziskach Gór-nych przy ul. św. Jana Pawła II 2 o pow. użytkowej 11,25 m2 z przeznaczeniem na prowadzenie działalności o charak-terze handlowo-usługowym.

Szczegółowe informacje można uzy-skać w siedzibie Miejskiego Domu Kultury w Łaziskach Górnych przy ul. św. Jana Pawła II 2, tel. 32 2241 033.

Elewacja sklepu na os. Kościuszki

Przykład wandalizmu przy ul. Orzeskiej

Budynek przy ul. Szkolnej

Graffiti przy ul. Chopina

Page 9: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

9

Fot.

M. S

trzelc

zyk

Fot.

Siles

ia.in

fo.p

l

z życia miasta

Młodszy brygadier Damian Krawczyk pełni obowiązki komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej

Nowy komendant PSP Mikołóww Mikołowie. Zastąpił na tym stanowi-sku odchodzącego na emeryturę star-szego brygadiera Dariusza Witkowicza,

który pełnił tę funkcję od 15 lutego 1999 roku. Uroczysty apel związany z przeka-zaniem obowiązków odbył się 31 stycz-nia w siedzibie mikołowskiej komendy.

Pełniący obowiązki komendanta Da-mian Krawczyk jest strażakiem od 22 lat. Wcześniej pracował w Wydziale Opera-cyjnym w Komendzie Wojewódzkiej Pań-stwowej Straży Pożarnej w Katowicach. Jest absolwentem Szkoły Głównej Służby Pożarniczej oraz Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego.

Odchodzący na emeryturę Dariusz Wit-kowicz jest strażakiem z ponad 30-letnim stażem. Należał do grona wyróżniających się oficerów straży w województwie ślą-skim. Dzięki jego inicjatywie i współpracy z władzami samorządowymi oraz zakła-dami z terenu powiatu mikołowskiego wybudowano w Mikołowie nowoczesną strażnicę, która została oddana do użytku w maju 2015 roku.

mms

Łaziskie Muzeum Energetyki może pochwalić się kolejnym unikatowym eksponatem – jajkiem Kolumba. To

replika urządzenia Nikoli Tesli, które wy-jaśniało ideę modelu wirującego pola magnetycznego i jego praktycznego za-stosowania w silnikach elektrycznych. Urządzenie po raz pierwszy zostało za-prezentowane na World’s Columbian Exposition w 1893 roku.

Jajko wprowadzane jest w ruch rota-cyjny poprzez wirujące pole magnetyczne pochodzące od zasilanych dwufazowym prądem przemiennym czterech cewek, które zostały nawinięte na żelaznym rdze-niu toroidalnym. Cewki te znajdują się pod stolikiem, na którym ustawione jest miedziane jajko. Prąd płynący przez cewki powoduje, że jajko zaczyna się obracać z dużą prędkością, w rezultacie czego podnosi się obracając wokół głównej osi – wyjaśnia Daniel Kiełpiński, konsul-tant do spraw naukowych Muzeum Ener-getyki w Łaziskach Górnych. – Replika jajka Kolumba została opracowana w spółce Damel S.A. z Dąbrowy Górni-czej przez inż. Janusza Zarychtę. Do tej pory replikę urządzenia można było zo-

Jajko Kolumba w Muzeum Energetyki

baczyć tylko w kilku miejscach na świe-cie, m.in. w Muzeum Nikoli Tesli w Bel-gradzie i w Muzeum Techniki w Zagrze-biu, a teraz będzie dostępne dla zwie- dzających w łaziskim Muzeum Energe-tyki. Zaprezentowanie jajka Kolumba

przez Teslę zapoczątkowało tzw. wojnę prądów pomiędzy nim a Edisonem. W zbiorach muzeum znajdują się ekspo-naty opracowane według pomysłów obu wynalazców, min. fonograf, oscyloskop, telegraf, projektor filmowy, performo-wana taśma filmowa, lampy rentgenow-skie, transformator Tesli – cewki Tesli, sil-nik elekrtryczny i prądnica proądu prze-miennego.

Jajko Kolumba w Muzeum Energetyki po raz pierwszy zostało zaprezentowane

10

Uroczyste przekazanie obowiązków nowemu komendantowi odbyło się 31 stycznia w obecności przedstawi-cieli władz samorządowych powiatu mikołowskiego i wszystkich gmin wchodzących w jego skład

Premierowy pokaz jajka Kolumba w Muzeum Energetyki 10 lutego

Page 10: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

10

wywiad

Jest Pan terapeutą z 20-letnim stażem, od 10 lat pracuje Pan w powiecie miko-łowskim. Jak zmieniło się picie na prze-strzeni lat? Pijemy więcej?

Niestety tak. Dzisiaj statystyczny Polak wypija w ciągu roku o dwa litry więcej czy-stego alkoholu niż 20 lat temu. Zmienia się również struktura picia – spożywa się więcej alkoholu niskoprocentowego, głów-nie piwa, ale musimy pamiętać, że piwo i wino również uzależniają. Obniża się także wiek – po alkohol sięgają coraz młodsze osoby. W 2014 roku przeprowa-dzałem na zlecenie łaziskiego Urzędu Mia-sta badanie ankietowe na grupie 615 uczniów od 14. do 18. roku życia. Ba-dania pokazały, że napoje alkoholowe są najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną używaną przez młodzież. Do picia przyznaje się ponad 83% uczniów w grupie 15–16 lat i ponad 97% uczniów w wieku 17–18 lat. W badanej grupie ła-ziskiej młodzieży pierwszy kontakt z alko-

Żeby wyhamować w porę– o chorobie alkoholowej rozmawiamy z psychologiem, specjalistą psychoterapii uzależnień Michałem Kurdziejem

W świadomości społecznej alkoholik to zazwyczaj mężczyzna w średnim lub star-szym wieku, zaniedbany, zataczający się na ulicy, awanturujący się w domu, który lada dzień straci lub już stracił pracę... Ale alkoholikiem może być również zadbana 30-latka na stanowisku w banku, lekarz z prywatną praktyką, ksiądz czy nauczycielka... Alkoholizm to najbardziej demokratyczna choroba – dotyka zarówno ludzi z tzw. mar-ginesu, jak i tych z wyższym wykształceniem, na stanowiskach. Bez względu na sta-tus społeczny, tak samo niebezpieczna i... nieuleczalna

holem ma miejsce w okresie między 12. a 15. rokiem życia. Zwiększa się do-stępność alkoholu – możemy go kupić o każdej porze dnia i nocy. W tej kwestii nastąpiła jednak korzystna zmiana, ponie-waż kilka dni temu prezydent podpisał ustawę o zakazie nocnej sprzedaży alko-holu. Według jej zapisów rada gminy bę-dzie uprawniona do wprowadzenia ogra-niczenia w zakresie nocnej sprzedaży na-pojów alkoholowych, przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży.

Czy ta dostępność dotyczy również niepełnoletnich? Sprzedawca ma prze-cież obowiązek skontrolowania doku-mentu, jeżeli podejrzewa, że kupujący nie ma skończonych 18 lat.

Ma taki obowiązek, ale nie zawsze to robi. Młodzież doskonale wie, gdzie na terenie Łazisk są miejsca, w których nikt nie kontroluje ich dojrzałości. Zawsze też można – jak to mówi młodzież – popro-sić starszego kolegę, inną osobę dorosłą

czy bezdomnego. Poza tym, cena napo-jów alkoholowych w naszym kraju wcale nie zniechęca do jego zakupu. W 1999 roku przygotowywałem formularze, przy pomocy których uczestnicy terapii mieli obliczyć, ile w ciągu życia wypili i ile za to zapłacili. Dla ułatwienia podałem im ceny – pół litra wódki kosztowało wów-czas ok. 20 zł, a piwo ok. 2,50 zł. Nie-spełna 20 lat później te ceny są na bar-dzo podobnym poziomie, a zarobki od tej pory wzrosły.

Nastolatek może się szybciej uzależ-nić?

To oczywiste. Okres dojrzewania to je-den z okresów krytycznych w życiu czło-wieka. Podobnie jak pierwszy trymestr ciąży, kiedy kształtują się narządy i układ nerwowy. Spożywanie alkoholu w tym czasie może prowadzić do wystąpienia u dziecka zespołu FAS, czyli najprościej rzecz ujmując – różnego rodzaju wad wro-dzonych, somatycznych i neurologicz-nych. Picie alkoholu w okresie dojrzewa-nia to przede wszystkim spustoszenie w psychice młodego człowieka, które może spowodować nieodwracalne zmia- ny, rzutujące na dalsze życie. Zasada jest taka – im osoba młodsza, tym mniej czasu potrzebuje, żeby popaść w uzależnienie. W przypadku 14-, 15-latków wystarczy okres kilku miesięcy, 20-latek potrzebuje już około 3–4 lat, natomiast osoba po-wyżej 25. roku życia – około 10 lat. Oczy-wiście są to wartości umowne, bo na pro-ces uzależnienia ma wpływ wiele czynni-ków.

Żeby się uzależnić, trzeba mieć do tego predyspozycje?

Według prowadzonych badań osoba z rodziny alkoholowej jest 7-krotnie bar-dziej podatna na uzależnienie. Jednak, jak już wcześniej wspominałem, na ten pro-ces ma wpływ kompilacja kilku czynni-ków. Jeden z nich to czynnik biologiczny. Chodzi o specyficzny metabolizm alko-holu, kiedy podczas jego spalania po-wstaje substancja uboczna, wywołująca – niezależnie od posiadania tzw. silnej woli – apetyt na kolejny kieliszek. Taka osoba nie potrafi powiedzieć dość, chce pić dalej mimo upicia. Następnego dnia ma poczucie winy, ale szuka przyczyny w otoczeniu, a nie w sobie. Tymczasem chodzi o proces zachodzący w naszym or-ganizmie, na który nie mamy wpływu. Je-dynym sposobem, żeby takiej reakcji unik-nąć, jest niepicie alkoholu. Innym czynni-kiem biologicznym jest tzw. mocna głowa, czyli zazwyczaj dziedziczona zwiększona tolerancja alkoholu. Niektórzy mówią

Jajko Kolumba...9

10 lutego w czasie Fizycznych Fascyna-cji, a wkrótce powinno być dostępne dla wszystkich zwiedzających. mmsPodziękowanie

Zarząd Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Energetyki dziękuje za wykona-nie i przekazanie repliki jajka Kolumba fir-mie Damel S.A. z Dąbrowy Górniczej i jej pracownikom – projektant inż. Janusz Za-rychta, dyrektor ds. sprzedaży inż. Robert Tomaszewski, wiceprezes mgr inż. Grze-gorz Gębski oraz wykonawcy – mgr inż. Marek Wieszcholski i technik Władysław Czarny.

Dlaczego jajko Kolumba?Jajko Kolumba – określenie prostego rozwią-

zania pozornie trudnego zagadnienia, wzięło się

ono z historii przypisywanej Krzysztofowi Kolum-bowi, który miał rzekomo rozwiązać zagadkę, jak ustawić jajko w pionie. W 1565 r. historia ta zo-stała wykorzystana przez Benzoniego w Historii Nowego Świata. Autor przyznaje jednak, że zna ją tylko ze słyszenia. Według niej postawienie jajka na sztorc zlecił Kolumbowi żartem kardy-nał Mendoz na przyjęciu wydanym na cześć że-glarza. Według innej wersji legendy to Kolumb był autorem samej zagadki. Na obiedzie, pod-czas którego inni goście, zazdrośni o sukcesy Ko-lumba, próbowali zdyskredytować jego odkrycia, twierdząc, że przepłynięcie przez ocean to naj-prostsza rzecz na świecie, Kolumb spytał, kto z nich potrafi postawić jajko w pionie. Kiedy ni-komu się nie udało, Kolumb dokonał tego nad-tłukując lekko skorupkę, na co nikt przed nim nie wpadł. Zapytał ich wtedy, czy jest coś prost-szego od tego, o czym przed chwilą mówili, że jest niemożliwe. Każdy potrafi to zrobić, po tym, jak mu pokazano jak – powiedział Kolumb. 11

Page 11: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

11

wywiad

Żeby wyhamować w porę...10

o tym jak o czymś pozytywnym, ale to przysłowiowy gwóźdź do trumny – wypi-jamy o wiele więcej alkoholu, co może przyczynić się do uzależnienia. Równie duże znaczenie mają czynniki społeczne – środowisko, w jakim się obracamy, ró-wieśnicy, rodzina. Jeżeli dziecko widzi w domu często pijących rodziców, w przy-szłości może taki schemat powielać. Wreszcie czynniki psychologiczne – niska samoocena, lęk, trudności w relacjach in-terpersonalnych, brak odporności na pre-sję otoczenia. W takich sytuacjach alko-hol zaczyna być swego rodzaju podporą w życiu: poprawia nastrój, ułatwia kon-takty, pomaga rozładować napięcie.

Jednak to wszystko to jedynie ułuda?W przypadku młodych ludzi sięganie

po alkohol to często wołanie o akcepta-cję. Dlatego tak ważne jest, żeby nasto-latek miał jakieś pasje, zainteresowania, dobre relacje z rodzicami, żeby miał wy-znaczone granice. Pamiętajmy, że uzależ-nienie to często choroba samotności.

Jak rozpoznać, że coś zaczyna być nie tak? Kiedy picie zaczyna być proble-mem?

Problem pojawia się, kiedy po alkohol sięgamy systematycznie i staje się on tzw. regulatorem stanów emocjonalnych. Mam doła – muszę się napić, było dużo napięć w pracy – muszę się napić, mam problem – piję. Uruchamia się mecha-nizm – napiję się, będzie lepiej. Alkohol pomaga wypełnić pustkę, daje złudne poczucie spokoju, czasami nawet siły. W konsekwencji traci się kontakt z wła-snymi emocjami i nie widzi się już innego sposobu na radzenie sobie z nimi, jak tylko przez picie. Istnieją różne wzory spo-żywania alkoholu – picie ryzykowne, pi-cie szkodliwe i uzależnienie od alkoholu. Za ryzykowne picie alkoholu uznajemy picie nadmiernych ilości bez aktualnie ne-gatywnych konsekwencji, przy czym moż- na w przyszłości takich oczekiwać, jeśli nie przestaniemy pić. Picie szkodliwe to taki rodzaj, który powoduje już szkody zdrowotne, fizyczne lub psychiczne, ale również psychologiczne i społeczne, przy czym nie występuje uzależnienie od alko-holu. O uzależnieniu od alkoholu mówimy wtedy, kiedy spełniamy pewne kryteria choroby. Chciałbym zachęcić wszystkich zainteresowanych w tym temacie do au-todiagnozy, którą publikuje Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Al-koholowych na stonie: www. parpa.pl/

autodiagnoza. Pozytywny wynik wskazuje na konieczność terapii.

Ale często uzależniony nie widzi, że ma problem.

Wielu pijących alkoholików nie uważa, że są chorzy lub nie dopuszcza tego faktu do swojej świadomości. Za to każdy jest pewien, że ma wystarczająco silną wolę, żeby zapanować nad piciem.

Jak go przekonać?Niestety, najczęściej w tym początkowym

stadium rodzina nieświadomie zapewnia komfort picia. Współmałżonek grozi, że odejdzie, ale nie odchodzi, spłaca długi, mandaty, wylewa alkohol, bo myśli, że to

nie wstał na poranną mszę. Dla różnych ludzi to dno jest różne. Chodzi o motywa-cję i poczucie osobistej klęski, a ten etap jest dla każdego subiektywny. Doświad-czenie dna też jest właśnie takie – indy-widualne. Kiedy mąż przychodzi do domu pijany, upada w przedpokoju, wymiotuje – żona nie powinna ładować go do łóżka, rozbierać, sprzątać po nim… Musi prze-stać chronić go przed konsekwencjami jego postępowania, kłamać, aby go osło-nić, ukrywać jego złe postępki.

Kiedy już do alkoholika dotrze, że musi się leczyć, jakie ma możliwości…

Leczenie w szpitalu w trybie ambulato-ryjnym, czyli dwa razy w tygodniu, terapia dzienna – uzależniony przyjeżdża na zaję-cia codziennie na 7–8 godz., oraz leczenie stacjonarne – przebywa na oddziale 7 ty-godni. W przypadku alkoholika nie można poprzestać na leczeniu szpitalnym, ko-nieczna jest kontynuacja terapii – spotka-nia z terapeutą, sesje indywidualne lub grupowe i ciągła praca nad sobą. Niestety, ryzyko powrotu do picia jest duże. Terapii powinna poddać się również rodzina alko-holika. Zresztą często to właśnie członko-wie rodziny pierwsi zwracają się o pomoc. Jedną z metod, mogącą nakłonić uzależ-nionego do podjęcia leczenia, jest tzw. se-sja interwencyjna, w której bierze udział żona, dzieci, rodzeństwo, bliscy znajomi. Po uprzednim, dobrym przygotowaniu, konfrontujemy pijącego z tym, jak wygląda jego picie i w związku z tym jego życie oraz życie ludzi z najbliższego otoczenia. Sesja interwencyjna jest rzeczową i życzliwą pre-zentacją faktów. Jeżeli jest dobrze przygo-towana, często przynosi zamierzony efekt i alkoholik zaczyna się leczyć.

Alkoholikiem jest się do końca życia…Alkoholizm to choroba nieuleczalna. Je-

śli trzeźwy od lat alkoholik napije się, to biologiczna i psychologiczna reakcja bę-dzie taka, jakby odstawił alkohol wczoraj. Najprostsza metafora to alergia. Jeśli je-steśmy uczuleni na truskawki, to bojąc się reakcji, przestajemy je jeść. Ale jeżeli znowu po nie sięgniemy, to wysypka od razu się pojawi. Dlatego, jeśli alkoholik będzie chciał się zostać abstynentem, do końca życia będzie musiał zachować abs-tynencje i cały czas pracować nad sobą.

Dziękuję za rozmowę.Małgorzata Strzelczyk

pomoże. Bierze na siebie cały ciężar utrzy-mania rodziny, wychowania dzieci, czasami szuka dodatkowej pracy, bo mąż czy żona wszystko przepija. O tzw. komfort picia może dbać pracodawca, który grozi zwol-nieniem, ale nie zwalnia, sprzedawca w sklepie, który wydaje alkohol na zeszyt, lekarz, który wypisuje kolejne L4, bo alko-holik zapił i nie poszedł do pracy. Oni wszy-scy są pewnego rodzaju „wspólnikami pi-cia”. Kiedy przychodzi do mnie żona alko-holika, najczęściej mówię jej – musi mu pani pozwolić upaść i niech to pani zrobi teraz, póki jeszcze pani na nim zależy. Al-koholik przyjdzie do lekarza po pomoc, kiedy poczuje, że picie jest dla niego do-legliwe. Zachowanie żony, szefa i lekarza odbiera często przykre dolegliwości, a tym samym konsekwencje motywujące do le-czenia.

Spaść na dno, czyli…Miałem na terapii np. księdza, dla któ-

rego totalnym dnem okazał się fakt, że rano kolejnego dnia po wieczornym piciu

Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Przeciwdziałania Narkomanii, tel. 32 326 23 41Mikołowskie Stowarzyszenie Pomocy Psychospo-łecznej i Profilaktyki Zmiana, tel. 32 226 41 76Stowarzyszenie Klub Abstynenta Powrót, tel. 32 226 65 50

Michał Kurdziej

Page 12: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

12

W Miejskim Domu Kultury na najmłodszych również cze-kało mnóstwo atrakcji. Dzieci m.in. wyjeżdżały do kina, brały udział w  kuligu w  Wiśle Czarne, odwiedziły History-Land w  Krakowie i  miały szansę znaleźć się za kulisami katowickiego NOSPR-u. Pod-czas wyjazdu do agrogospo-darstwa Pod Skałką zwiedzały skansen wsi jurajskiej oraz wzięły udział w zimowych za-bawach i minidisco show.

ferie

Ferie pełne atrakcjiDwa tygodnie bez szkoły to dla większości uczniów spełnienie marzeń. Cóż jednak począć z taką ilością wolnego czasu? Odpowiedzi na to pytanie udzieliły nam Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna, Miejski Ośrodek Wspierania Rodziny i Dziecka, Miejski Dom Kultury oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, SP1, SP5, SP6, które zorganizowały dzieciom ten czas

Biblioteka zapewniła najmłodszym łazisz-czanom między innyi zajęcia literacko-pla-styczne, konkursy, łamigłówki, zagadki, puz-zle, gry planszowe czy głośne czytanie. Dzieci chętnie przychodziły na zorganizowane zaję-cia, jednak największą radość sprawiły im za-bawy przy konsoli Xbox oraz współzawodnic-two w różnych zabawach sprawnościowych. 8 lutego wystąpił dla dzieci teatrzyk KRAK--ART z przedstawieniem Przygody Świnek.

Przez dwa tygodnie ferii w hali sportowej przy ul. Sta-szica odbywały się ogólnodostępne zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży. W drugim tygodniu ferii w po-niedziałek, środę i piątek podobne zajęcia odbywały się również w hali MOSiR-u przy ul. Ogrodowej. Z ko-lei we wtorek, czwartek i środę dzieci wyjeżdżały na narty do Istebnej i Ustronia Jawornika. W czasie ferii wszystkie dzieci mieszkające oraz uczące się w Łazi-skach mogły korzystać za darmo z lodowiska o godzi-nie 10.30 oraz 12.00. Chętni mogli wziąć udział rów-nież w zajęciach nauki jazdy na łyżwach z wykwalifi-kowanym instruktorem, które odbywały się w  pier- wszym tygodniu ferii.

Dzięki świątecznej zbiórce pu-blicznej przeprowadzonej przez łaziską fundację BoWarto pod-opieczni Miejskiego Ośrodka Wspierania Rodziny i  Dziecka mogli skorzystać dodatkowych atrakcji w trakcie minionych ferii. Były to wyjazd do parku wodnego w Rudzie Śląskiej oraz wycieczka do wie-lozadaniowego obserwatorium Astrolab w Czernicy. Poza tym dzieci czynnie i ochoczo uczestniczyły w warsztatach kulinarnych oraz grach i zabawach zorganizowanych przez MOWRiD. Ogromna popularno-ścią wśród dzieci cieszyły się również wypady na łyżwy.

Podczas półkolonii zimowych, zorganizowanych w Szkole Podstawo-wej nr 6, dzieci się nie nudziły. Poza zajęciami sportowymi, plastycznymi czy konkursami organizowanymi na miejscu, uczniowie wzięli udział w  rozgrywkach bowlingowych w  MOSiR-ze czy zajęciach ruchowych w Nibylandii w Murckach. W programie zajęć była również żywa lekcja historii z Bractwem Rycerskim, wyjście do kina czy szkolna zabawa kar-nawałowa.

Page 13: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

13

ferie

Ferie pełne atrakcjiDwa tygodnie bez szkoły to dla większości uczniów spełnienie marzeń. Cóż jednak począć z taką ilością wolnego czasu? Odpowiedzi na to pytanie udzieliły nam Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna, Miejski Ośrodek Wspierania Rodziny i Dziecka, Miejski Dom Kultury oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, SP1, SP5, SP6, które zorganizowały dzieciom ten czas

W Szkole Podstawowej nr 1 w pierwszym ty-godniu ferii dla chętnych uczniów SP1 i SP3 zor-ganizowano półkolonie zimowe. Dla uczestników zaplanowano wiele atrakcji, m.in. wycieczkę do zamku w Będzinie na zwiedzanie połączone z za-jęciami, wyjazd do kina, młodsi uczestnicy bawili się również w figloraju, zaś starsi w aquaparku. Na miejscu zaplanowano gry i zabawy integra-cyjne, konkursy, zajęcia sportowe i zabawy ru-chowe oraz dyskotekę.

Szkoła Podstawowa nr 5 zorgani-zowała półkolonie zimowe w pierw-szym tygodniu ferii. Uczniowie – poza zajęciami organizowanymi na miejscu – mieli zapewnione również atrakcje poza szkołą: gra w bowling w łaziskim MOSiR-ze, seans w Mul-tikinie, wjazd do parku wodnego w  Rudzie Śląskiej czy zwiedzanie Muzeum Ognia w Żorach. Zaplano-wany był również wyjazd do Biel-ska-Białej na stok narciarski Dębo-wiec, ale z powodu wiosennej aury, uczniowie „piątki” zwiedzili Studio Filmów Rysunkowych.

Przez dwa tygodnie ferii w hali sportowej przy ul. Sta-szica odbywały się ogólnodostępne zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży. W drugim tygodniu ferii w po-niedziałek, środę i piątek podobne zajęcia odbywały się również w hali MOSiR-u przy ul. Ogrodowej. Z ko-lei we wtorek, czwartek i środę dzieci wyjeżdżały na narty do Istebnej i Ustronia Jawornika. W czasie ferii wszystkie dzieci mieszkające oraz uczące się w Łazi-skach mogły korzystać za darmo z lodowiska o godzi-nie 10.30 oraz 12.00. Chętni mogli wziąć udział rów-nież w zajęciach nauki jazdy na łyżwach z wykwalifi-kowanym instruktorem, które odbywały się w  pier- wszym tygodniu ferii.

Podczas półkolonii zimowych, zorganizowanych w Szkole Podstawo-wej nr 6, dzieci się nie nudziły. Poza zajęciami sportowymi, plastycznymi czy konkursami organizowanymi na miejscu, uczniowie wzięli udział w  rozgrywkach bowlingowych w  MOSiR-ze czy zajęciach ruchowych w Nibylandii w Murckach. W programie zajęć była również żywa lekcja historii z Bractwem Rycerskim, wyjście do kina czy szkolna zabawa kar-nawałowa.

Page 14: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

14

Na „zolyty” w Łaziskach, czyli kiedyś i trochę później...W związku z obchodzonym 14 lutego Świętem Zakochanych postanowiliśmy zapy-

tać mieszkańców naszego miasta, jak zolyci lub jak zolyciło się kiedyś w Łaziskach?

Kajetan Arndt przyszedł na świat 7 lutego o godz. 1.40. Tuż po narodzi-nach ważył 3270 g i miał 56 cm. Kaje-tan jest synem Karoliny i Roberta.

Witamy w Łaziskach

P O D Z I Ę K O W A N I E

W  związku z  wydaniem przez Kry-stiana Pinocego książki Kopalnia Mar-thaValeska – Marta Waleska ulica my – mieszkańcy tej ulicy – pragniemy ser-decznie podziękować za trud włożony w poszukiwania ludzi, materiałów, do-kumentów i  za ciekawość poznawania historii. Dzięki Panu pamięć o naszych rodzicach, dziadkach i pradziadkach bę-dzie wciąż żywa. Stworzył Pan niezwy-kły obraz ludzi i miejsca, w którym przy-szło nam żyć. Jesteśmy pełni podziwu dla Pana pracy i zaangażowania, a przede wszystkim wielkiej pasji i wiedzy na te-mat tego historycznego zakątka naszego miasta.

Wdzięczni mieszkańcy

Chcąc mieć przyszłośćnależy mieć przeszłość /C.K. Norwid/

Kasia i Kamil Romantyczne spacery po ścieżce zdro-

wia z przystankami na ćwiczenia? Nie, to nie o nas. Naszą najlepszą rozrywką są weekendowe spotkania ze znajomymi, podczas których rozgrywamy zacięte walki w grach planszowych. W przy-padku spotkań większą grupą wybieramy okoliczne kluby naszego powiatu, ponie-waż w naszym mieście niestety brakuje spokojnych miejsc z miłą atmosferą. Czę-sto bierzemy udział w koncertach czy stand-upach, organizowanych w Spodku lub w Miejskim Centrum Kongresowym w Katowicach. A kiedy chcemy spędzić czas we dwoje, najczęściej wybieramy cie-płe łóżko i dobry film :)

Pani HalinaByło cudownie. To była miłość od

pierwszego wejrzenia. Teraz mówi się, że czegoś takiego nie ma, ale ja wiem, że ist-nieje i jestem o tym przekonana, nawet 40 lat po ślubie.

Pamiętam, jak wyczekiwałam w oknie, aż mąż przyjdzie. Spotykaliśmy się też pod starą księgarnią w Mikołowie. Na po-czątku odwiedzaliśmy kawiarnie i chodzi-liśmy na spacery, dopiero po jakimś cza-sie rodzice wyrazili zgodę na to, żebyśmy mogli spotykać się u mnie w domu. Takich zolytów życzyłabym każdemu. Głównie wtedy rozmawialiśmy, a teraz to chyba lu-dzie milczą wpatrzeni w telefony.

Pani TeresaZ mężem poznaliśmy się w pracy. Zanim jednak spotkaliśmy się w domu, były to

spotkania w parku, wspólne wyjścia do kina czy do kawiarni. Na początku spotyka-liśmy się raz lub dwa razy w tygodniu, ponieważ każdy miał swoje obowiązki. Do-piero, kiedy zaczęliśmy się spotykać w domu, zaczęliśmy wspólnie słuchać muzyki, wymienialiśmy się płytami. Nie spędzaliśmy oczywiście całego czasu tylko we dwoje, spotykaliśmy się również z przyjaciółmi, wyjeżdżaliśmy w góry i na rajdy. Warunki może i były spartańskie, ale wspominamy to świetnie.

Pani Jolanta i pan MarianNo super się zolyciło. Chodziło się do

kina i na prywatki. Dla niewtajemniczo-nych – to takie niegdysiejsze domówki. W domu kultury odbywały się potań-cówki, na które również chodziliśmy, a do kina – oczywiście do Łazisk – bo oboje stąd pochodzimy. Spotykaliśmy się głów-nie w soboty i niedziele. Na niedzielne spacerki chodziło się na Klytę i w różne takie ustronne okolice. Warto wspo-mnieć, że kiedyś ludzie nie całowali się tak jak dziś na ulicy, bo było to dużym nietaktem. Dlatego właśnie chodziło się na długie spacery tam, gdzie nie można było nikogo spotkać, a już szczególnie ro-dziców! – z uśmiechem wspominają ła-ziszczanie.

walentynki

Page 15: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

15

Fot.

J. Pas

ierbe

k-Ko

niec

zny

walentynki

Na „zolyty” w Łaziskach, czyli kiedyś i trochę później...

Krzysztof Respondek, śląski kabare-ciarz i piosenkarz, był gościem specjal-nym tegorocznej Biesiady Łaziskiej, która w sobotę, 3 lutego, zgromadziła ponad 80 osób. Nie zabrakło dowcipów, pięk-nie wykonanych piosenek i wspólnej za-bawy. Swój występ podczas biesiady tra-dycyjnie miała również doskonale znana łaziszczanom Lala Supryn. Kiedy po kilku godzinach przyszło się biesiadnikom roz-stać, nikt specjalnie nie miał na to ochoty. Ale to już taka tradycja łaziskich biesiad :) Fotorelcję z imprezy można zobaczyć na Facebooku Gazety Łaziskiej.

mred.

VI Biesiada Łaziska za nami

Justyna i KarolNajlepsze w zolyceniu w Łaziskach były ro-

mantyczne spacery. Szczególnie te zimowe, kiedy jeszcze wszystko było pokryte warstwą białego puchu. Teraz śniegu jest jak na lekar-stwo, a młodzież nie jest już raczej tak ocho-czo nastawiona do wychodzenia z domu. Nie-stety to chyba randki online cieszą się dziś większą popularnością. Wielka szkoda, że ta-kie miejsca, jak ścieżka zdrowia na Klycie, las na Bradzie, hołda czy też Wierzysko nie są miejscem spotkań zakochanych nastolatków. Oczywiście oglądaliśmy też razem filmy, spo-tykaliśmy się w domu, na imprezach i w knaj-pach ze znajomymi, ale to te spacery najbar-dziej zostają mi w pamięci.

Pani Mirela i Pan JanuszW samych Łaziskach były to przede wszystkim spacery po miejscach takich, jak

Cicierz czy Klyta. Można nawet powiedzieć, że to miejsca wręcz kultowe. Dzisiaj chyba jednak bardziej służą one sportowcom, aniżeli zakochanym. Jeśli chodzi o ta-kie typowe randki, to preferowaliśmy raczej Katowice. Były to najczęściej wyjazdy całodniowe. Tam odwiedzaliśmy kawiarnie, chodziliśmy do kina, na koncerty. Wspólnie wybieraliśmy się wtedy np. do Spodka na Metalmanię, na Rava Blues Fe-stiwal, a nawet chodziliśmy na mecze!

VI Łaziska Biesiada zgromadziła w Miejskim Domu Kultury ponad 80 osób

MartynaWiele osób poznaje się dziś przez Facebooka, ale nie jest prawdą, że tylko tam to-

czy się życie zakochanych nastolatków. Oczywiście są pary, które prawie wcale się nie widują w rzeczywistości i głównie tylko ze sobą piszą, jednak większość znanych mi par spotyka się jak najczęściej to możliwe. Sama uważam, że tak ważne rozmowy muszą odbywać się na żywo, twarzą w twarz. W Łaziskach nie ma zbyt wielu miejsc na taką typową randkę, więc do kina czy restauracji trzeba wybrać się do Katowic. Pozostają oczywiście jeszcze spacery i do tego najlepsza jest ścieżka zdrowia. W zi-mie można iść na lodowisko, a w lecie – na basen.

Page 16: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

16

reklamy

Page 17: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

17

sukcesy łaziszczan

Fot.

z arc

h. I W

ider

y

Skąd pomysł na pisanie po śląsku?Język śląski to dla mnie język pierwotny,

język dzieciństwa i duszy. To język, który uczył świata, pierwszych słów i pojęć. Ję-zyk, w którym się myśli, a nawet śni. I mimo prób jego redukcji przez rzeczy-wistość, w której żyjemy, jest on wciąż żywy i dominujący. Ale muszę też przy-znać, że podczas pisania niejednokrotnie sięgam do dykcjonarza – Słownika Gōrno- ślōnskij Godki. Tak właściwie to ja nieusta-nie coś piszę. Dawno temu były to opo-wiadania, wiersze, teksty piosenek, prace naukowe, ale tylko po polsku. O konkur-sie dowiedziałem się przypadkiem i po-stanowiłem spróbować swoich sił. Było to dla mnie wyzwanie, bo przyszło zmie-rzyć się nie tylko z językiem, który wtedy wydawał mi się nieco nieliteracki, ale rów-nież z wcześniej niepraktykowaną przeze mnie formą dramatu. Jak się później oka-zało, najtrudniejszym zadaniem było zna-lezienie właściwego, nieogranego wcze-śniej tematu w stylu dziadek w Wehr-machcie, byzuch z Reichu, hanysy i gorole czy perypetie kogoś pokroju Bercika. Ale kiedy już pojawiły się pomysły na fabułę, szybko okazało się, że ich realizacja to już dość prosta sprawa. Dramat to dialog, a tworzenie dialogu w języku, którym po-sługuje się na co dzień, to w zasadzie spi-sanie dźwięków wyjętych z pamięci i do-pasowanie ich do postaci.

Czy pisanie po śląsku wymaga zna-jomości jakichś zasad pisowni czy gra-matyki?

Pisze się głównie „ze słuchu”. Gdyby zerknąć do książek pisanych po śląsku, można zauważyć wielką różnorodność nie tylko w zapisie, ale również w słownic-twie. To uwydatnia całe bogactwo języka śląskiego. W różnych stronach Górnego Śląska te same zjawiska, przedmioty czy osoby mają inne nazwy. Język śląski to także inna składnia. Ważne, żeby trzymać się pewnego ustalonego wzoru i stoso-wać go konsekwentnie w całej swojej twórczości.

A czy pisanie po śląsku ma sens?To jedno z pierwszych pytań, które po-

winien postawić sobie ktoś, kto zamierza

Kryminał po śląskuW poprzednim numerze pisaliśmy o sukcesach Ireneusza Widery w konkursie

na Jednoaktówkę po śląsku organizowanym przez Teatr Korez w Katowicach. W ubiegłym roku łaziszczanin zdobył wyróżnienie za jednoaktówkę Dyrechtōr, na-tomiast w roku 2016 został laureatem drugiego miejsca za Stracili sie. Postanowi-liśmy porozmawiać z panem Ireneuszem o ostatnim konkursie oraz twórczości w mowie gōrnoślōnskij

pisać w tym języku. O ile na początku nie miałem żadnych wątpliwości, o tyle póź-niej pojawił się dylemat, w którą stronę to rozwinąć. Czy pisanie po śląsku, poza oczywistą dla mnie czystą radością wypły-

wającą z tworzenia, ma w ogóle jakiś głęb-szy sens? Czy posługując się językiem ślą-skim można tworzyć poezję, przekłady z li-teratury światowej, pisać kryminały czy traktaty filozoficzne? Otóż okazuje się, że można. Świadczy o tym twórczość takich osób, jak Zbigniew Kadłubek, Grzegorz Kulik, Alojzy Lysko czy Marcin Melon. Wy-mieniać można długo, choćby nazwiska tych, którzy biorą udział w konkursie na jednoaktówkę. W ubiegłym roku nade-słano aż 45 prac, a była to już siódma edy-cja. Jednak pisząc po śląsku, trzeba zda-wać sobie sprawę z tego, że grono odbior-ców jest ograniczone i dość hermetyczne. Oprócz kwestii czysto subiektywnych, pi-sanie po śląsku ma także znaczenie spo-łeczne i edukacyjne. To forma śladu po-zostawionego przyszłym pokoleniom, które być może nie będą miały okazji już obcować z tym językiem w formie żywej

Czyli pisze pan coś jeszcze oprócz jednoaktówek...

Pracuję nad czymś, czego patronami duchowymi są klasycy Hammett, Chan-dler czy Christie. Będzie to opowieść

„noir” o samotnym detektywie walczą-cym z siłami zła i z własnymi słabościami. Oczywiście kryminał jest pisany w naszyj mowie, a jego akcja toczy się w Mikoło-wie w latach 30. XX wieku.

W takim razie pewnie możemy się spodziewać pana pierwszej śląskiej po-wieści w księgarniach...

To nie zależy wyłącznie ode mnie. Ry-nek wydawniczy, zajmujący się promo-waniem tego typu literatury, jest skromny, ale działa dość prężnie. Pisanie to proces czasochłonny, który trzeba jakoś godzić z pracą i obowiązkami. Najczęściej chwy-tam za pióro wieczorami i w weekendy. Mam jednak nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mi się wydać kryminał, a przy-najmniej go skończyć i złożyć w wydaw-nictwie. Tym bardziej, że równolegle pi-szę także coś, co nazywam roboczo „im-presjami spod hołdy”. Jest to cykl esejów opisujących ludzi stąd i świata, który powoli przemija. Intencją przyświecającą temu projektowi jest trafić do jak najlicz- niejszego grona odbiorców. Ludzi stąd, aby mogli sięgnąć pamięcią do prze- szłości, i ludzi stamtąd, żeby zrozumieli, czym jest śląska dusza. Mimo że „impres- je” pisane są w większości po polsku, to i w nich znajdą się kwestie po śląsku, po-nieważ niektórych pojęć i zwrotów nie można inaczej przytoczyć, są po prostu nieprzetłumaczalne.

Dziękuję za rozmowę i życzę wielu inspiracji, a w przyszłości szerokiego grona czytelników.

Dziękuję. Ja zachęcam do czytania w ogóle, a szczególnie książek po na-szymu. Mam nadzieję, że ta literatura sprawi wiele radości i sprowokuje do się-gania po nią tak często, jak tylko się da.

opr. red.

Ireneusz Widera

Łaziszczanin podczas pisania

Page 18: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

18

rozmaitościFo

t. z a

rch.

Kolo

ry

Jaką nazwę nosi Wasz ostatni krążek?W 2017 roku wydaliśmy na świat nasze

kolejne dzieciątko pod tytułem Shine. Jest to zbiór siedmiu utworów, z czego sześć to kompozycje słowno-muzyczne, a pierw-sza jest instrumentalnym preludium cało-

Kariera nabiera rozpęduKolory to kolejny zespół, wywodzący się z łaziskiego Miejskiego Domu Kultury. Mu-

zycy spotykają się tam, żeby w sali nr 24, z której w letnie wieczory nierzadko dobie-gają głośne rockowe oraz indie-rockowe brzmienia, szlifować swoje utwory. W skład grupy wchodzą Sebastian Szuła – wokal i gitara rytmiczna, Krystian Karaś – gi-tara prowadząca, Igor Talarczyk – bas oraz Michał Smyła – perkusja. Postanowi-liśmy poinformować naszych Czytelników o sukcesach zespołu oraz ich planach, bo niewykluczone, że zespół Kolory już wkrótce znany będzie w całej Polsce

utworów (17 oraz Crush) powstały we współpracy z grupą o nazwie Tier z Miko-łowa. Jesteśmy zaprzyjaźnieni z obiema ekipami i mamy szczęście z nimi pracować, bo ich produkcje są na świetnym pozio-mie. Na pewno w przyszłości będzie jesz-

ści. W pierwszej połowie ubiegłego roku wyszedł również nasz singiel Too Late wraz z teledyskiem. Jesienią wydaliśmy całość, czyli album wraz z singlem. Ten krążek w porównaniu do naszego pierwszego ze-stawienia Vivid wypada dużo bardziej ta-jemniczo i wzbudza inne odcienie emocji, stąd też odmienna kolorystyka oprawy graficznej. Warto wspomnieć, że baza par-tii instrumentalnych była rejestrowana w studiu, kiedy muzycy grali jednocześnie, czyli tzw. metodą na „setkę”, żeby bardziej oddać energię, jaką można odebrać wprost ze sceny podczas naszych koncer-tów.

Co możecie opowiedzieć nam o swo-ich klipach?

Do dziś udało nam się nakręcić już kilka obrazów do naszej muzyki. Pierwszym z nich był obraz do piosenki How Do You Feel Tonight, który powstał we współpracy ze Studiem w Browarze. Wspomniane już Too Late oraz najnowszy klip do dwóch

cze okazja do zobaczenia czegoś, co razem stworzymy.

Mieliście już okazję wystąpić w wielu ciekawych miejscach – Woodstock czy

Open’er Festiwal na wybrzeżu nie są Wam obce. Jak wspominacie te wyda-rzenia?

Ubiegły rok był dla nas łaskawy. Zosta-liśmy zaproszeni na festiwal Enea Spring Break, Open’er Festiwal oraz do współ-pracy w ramach projektu Mix The City z Ghostpoet’em (artystą, który współpra-cował m.in. z grupą Massive Attack). Udało nam się dzięki eliminacjom wystą-pić na drugiej co do wielkości scenie na Przystanku Woodstock. Zdarzyło się też wiele innych wspaniałych rzeczy, których nie sposób wymienić.

Czy możecie zdradzić, jakie są plany Kolorów na najbliższe miesiące?

Zdecydowanie chcemy przygotować coś nowego. Mamy nadzieję, że to, co szyku-jemy pozytywnie wszystkich zaskoczy, jed-nak póki co zachowamy to w tajemnicy. Przez to, że skupiamy się aktualnie na two-rzeniu, koncertujemy mniej, ale w już w marcu zapraszamy wszystkich serdecz-nie na nasz wspólny występ z zespołem Ted Nemeth w Mysłowicach.

Na Waszym profilu na facebooku wid-nieje informacja, że staracie się o kon-trakt sponsorski. Czy moglibyście zdra-dzić naszym Czytelnikom o co chodzi?

Bierzemy aktualnie udział w półfinale konkursu o nazwie Festiwal Supportów. Udało się nam dotrzeć tu gdzie jesteśmy dzięki wsparciu fanów i przyjaciół, za które bardzo dziękujemy. Jednak gra o kontrakt sponsorski na działalność zespołu wciąż się toczy. Nagroda mogłaby nam dużo ułatwić, dlatego zachęcamy do głosowa-nia na nas codziennie do 19 lutego na stronie www.festiwalsupportow.pl – wy-starczy mieć konto na Facebooku.

Dziękuję i życzę wielu sukcesów w rozwijającej się karierze muzycznej.

Adam Pawelec

Łaziski zespół Kolory

Kolory wystąpiły m.in. na festiwalu Woodstock i Open'er Festiwal

Page 19: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

19

historycznie

Fot.

z arc

h. M

. Rud

ego

Z dziejów łaziskich targowisk

Z posiadanych źródeł wiadomo, że po raz pierwszy stałe targowisko w Łazi-skach Górnych, będących jeszcze wów-czas gminą wiejską, zorganizowano na początku XX wieku. Dokładnie 3 marca 1904 roku wydane zostało rozporządze-nie ówczesnych władz w tej sprawie i wkrótce targowisko rozpoczęło działal-ność. Targi odbywały się co tydzień, a dniem handlowym była sobota. Dość szybko jednak zaniechano ich urządza-nia, co tłumaczono brakiem większych tradycji kupieckich w Łaziskach i zwią-zaną z tym niewielką popularnością miejscowego targowiska.

Do pomysłu powrócono już w latach I wojny światowej i od 1916 roku w Ła-ziskach Górnych ponownie zaczęły się odbywać cotygodniowe targi. Kolejny raz zrezygnowano z nich chwilowo w la-tach międzywojennych, a ponowna re-aktywacja łaziskiego targowiska nastą-piła w 1932 roku. W każdą sobotę han-dlowano tu wówczas głównie artykułami spożywczymi. Targ zlokalizowany był na placu przy szkole powszechnej, czyli dzi-siejszej Szkole Podstawowej nr 1.

Dziś w miejscu dawnego placu targo-wego wznoszą się budynki nowej części tej placówki oświatowej. Targowisko gminne funkcjonowało w tym miejscu prawdopodobnie aż do wybuchu II woj- ny światowej. Po jej zakończeniu władze gminy myślały o wznowieniu działalno-ści targowiska, co nastąpiło w sobotę, 5 marca 1949 roku, bo właśnie ten dzień ponownie stał się regularnym dniem tar-gowym. Jednak i tym razem po krótkim czasie zaniechano organizowania tego typu handlu.

Do kwestii przywrócenia targowiska w Łaziskach Górnych powrócono w mo-mencie uzyskania przez nie praw miej-skich. Lokalizację przyszłego dużego placu handlowego, o czym świadczą za-chowane szkice, przewidywano m.in. za budynkiem planowanej wówczas szkoły (dzisiejszego Zespołu Szkół Energetycz-nych i Usługowych) przy ul. Chopina. Targowisko to miało powstać w miejscu obecnych budynków Przedsiębiorstwa

Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, częściowo w pobliżu dzisiejszego osiedla bloków przy ul. Energetyków. Do realiza-cji tych planów nigdy jednak nie doszło.

Możliwości przywrócenia tradycji tar-gowych w mieście pojawiły się dopiero w momencie transformacji ustrojowej i gospodarczej w Polsce po 1989 roku. Wiele osób zaczęło się wówczas trudnić handlem, wystawiając towar na tymcza-sowych straganach czy rozkładając go bezpośrednio na ziemi. Często robiono to bez stosownego zezwolenia. Próbę zor-ganizowania stałego miejskiego targowi-ska podjęto na początku lipca 1990 roku. Zlokalizowano je tym razem w Łaziskach Średnich przy dzisiejszej ul. św. Barbary, w pobliżu starego budynku Zakładowego Domu Kultury KWK Bolesław Śmiały. Dzień targowy wyznaczono na wtorek, a opłaty pobierane od sprzedających za-silały bezpośrednio fundusze kopalnia-nego ZDK. Miejsce to nie cieszyło się jed-nak uznaniem handlujących i szybko z niego zrezygnowano.

Ostatecznie już w kolejnym roku nie-wielkie miejskie targowisko utworzono na rogu ul. Szarotki i Dworcowej za pa-wilonem Jubilat. Zamontowano tu na wy-asfaltowanym placu stałe stragany, a dni targowe wyznaczono w każdą środę i so-botę. W pierwszych latach funkcjonowa-

nia targowiska, oprócz lokalnych sprze-dawców, można było na nim spot- kać również liczne osoby z zagranicy, np. z Wietnamu czy państw powstałych po rozpadzie ZSRR. Oprócz żywności czy odzieży, można było tu nabyć różnego rodzaju artykuły przemysłowe. Miejsce to funkcjonuje z powodzeniem do dziś, a w ostatnim czasie przeszło gruntowną modernizację. W jej ramach wymieniono stanowiska handlowe oraz uporządko-wano teren wokół targowiska.

Poza dniami targowymi stragany po-jawiają się w Łaziskach z okazji lokalnych

imprez, np. festynów, imprez kultural-nych, kiermaszów czy odpustów. Przy-kładem większego przedsięwzięcia tego typu był kilkudniowy kiermasz z okazji 700-lecia Łazisk Górnych, hucznie ob-chodzony pod koniec maja 1987 roku. Wtedy to liczne stoiska handlowe, głów-nie miejscowych sklepów, wystawiono na terenie parkingu za budynkiem Miej-skiego Domu Kultury. Innym przykładem było zorganizowanie w grudniu 2012 roku po raz pierwszy kilkudniowego Ła-ziskiego Jarmarku Adwentowego. Jego pomysłodawcą był przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Król. Wówczas stra-gany – drewniane domki z asortymen-tem bożonarodzeniowym – stanęły na tarasie przed gmachem MDK.

dr Marcin RudyTowarzystwo Przyjaciół Łazisk

Plac przy SP1 – dawne miejsce organizowania targów

Łaziska Górne, które prawa miejskie uzyskały w 1951 roku, są stosunkowo młodym miastem. Nie posiadają też długiej historii organizowania targów, w odróżnieniu do miast mających średniowieczny rodowód – na przykład Mikołowa. Niemniej jednak warto przedstawić historię tego typu handlu na naszym terenie

Drodzy Czytelnicy!Zachęcamy do przejrzenia starych albu-

mów, sprawdzenia szuflad i szafek w po-szukiwaniu starych fotografii, przedstawia-jących Łaziska Górne. Zachęcamy do udo-stępnienia ich redakcji GŁ – chętnie opublikujemy je na naszych łamach.

Page 20: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

20

Fot.

z arc

h. P6

szkolne wieści

…tego Jan w dorosłym życiu nie będzie potrafił. Warto więc od najmłodszych lat wyrabiać u dziecka empatię i wrażliwość na drugiego człowieka, uczyć przydat-nych umiejętności. Dzięki zaangażowa-niu mamy Igi z grupy Skrzatów, nasze przedszkolaki miały niedawno okazję spotkać się z przedstawicielem Centrum Powiadamiania Ratunkowego z Katowic. Dzięki prezentacji zobaczyliśmy, jak wy-glądają pomieszczenia, w których od-biera się telefony alarmowe 112. Sym-patyczny Ratuś (maskotka CPR) wytłu-maczył, w jakich okolicznościach można dzwonić na numer alarmowy oraz, że nie wolno tego robić dla żartów. Natomiast Operator Numerów Alarmowych Marcin

Bukiet kwiatów mam dla Ciebie.I moc życzeń ślę od siebie.Bądź wytrwała, silna, zdrowa.I szczęśliwa, odblaskowa.A dziś proszę Cię o to.Abyś żyła latek sto!

Życzy wnuczka Angela

Drodzy Czytelnicy!Tak się zdarza, że czasem człowiek zostanie dopad-

nięty przez jakąś zdrowotną przypadłość i zostanie uziemiony na jakiś czas.

Ja również nie jestem wolny od ludzkich niedosko-nałości i zostałem zmuszony przez mój organizm do dłuższego przebywania w pozycji horyzontalnej.

Nie będę rozpisywał się na temat mojego zdrowia, a także kondycji naszej służby zdrowia, a raczej ochrony zdrowia, bo tak się ona teraz nazywa, ale zrobię to, gdy tylko zdobędę trochę więcej spostrze-żeń na temat jej kondycji, ewentualnie niedyspozycji.

Póki co leżę, żeby dalej nabywać sił do dalszego le-czenia i zmuszony jestem do spędzania czasu w towa-rzystwie telewizora.

Telewizor znakomicie nadaje się do umilania czasu tym, którzy mają go wbrew własnej woli w nadmia-rze.

Dzięki szerokiej ofercie dostawców usług telewi-zyjnych, możemy znaleźć to, co nas zadowoli i zain-teresuje. Ja, jako człowiek o wysokim numerze PESEL, lubię programy informacyjne, które w szerokim stop-niu potrafią zaspokoić wiedzę każdego widza na te-maty polityczne. Jako że mój telewizor wyposażony jest w pilot do zmiany kanałów, to robiłem z niego pożytek śledząc wiadomości na poszczególnych sta-cjach telewizyjnych.

Zauważyłem, a to nie było trudne, że interpretacja tych samych wydarzeń politycznych może się różnić w zależności od tego, która telewizja je prezentuje. Wy-bór wersji wiadomości zależał od widza, czyli ode mnie.

Po trzech dniach oglądania wiadomości wszelakich i wysłuchiwaniu polityków różnej opcji, postanowi-łem, że nie chcę dodatkowo prócz ortopedy leczyć się jeszcze u psychiatry.

Zastanowiłem się, jakie programy będą dla mnie i mojego zdrowia przyjazne. Skupiłem się na progra-mach przyrodniczych, ale że jestem człowiekiem wrażliwym, nie mogłem spokojnie patrzeć, gdy dra-pieżne koty typu gepard, lampart czy też lwica polo-wały na spokojne antylopy, a krokodyl czaił się na swą ofiarę w mętnych wodach Nilu.

Seriali też nie chciałem oglądać, gdyż mam stwier-dzoną alergię na tego rodzaju produkcje filmowe.

Niestety, na jakie programy bym nie patrzył, to wszędzie królowały wszechobecne reklamy. Z reklam tych dowiedziałem się, że człowiek już od swoich pierwszych dni jest atakowany reklamami. Małe ose-ski epatowane są pieluszkami, bez których oni i ich mamy nie dadzą sobie rady, a gdy już podrosną, to mogą sobie zjeść batonika, który w dobie życia bez cukru doskonale zrekompensuje jego brak.

Kobiety zaś mogą dowiedzieć się, jakie suplementy pozwolą im i jej jelitom na spokojne życie, co pozwoli im osiągnąć szczupłą sylwetkę i gładką cerę aż do póź-nych lat życia. Nie będę wspominał, co mężczyznom ułatwia życie.

Całe szczęcie, że są jeszcze książki, a telewizor i pi-lot mogą odpocząć, tak jak i ja.

Pozdrawiam,Marek Marudny

Czego Jaś się nie nauczy… Dobrowolski w profesjonalny, ale przy-stępny sposób przekazł dzieciom wiele ważnych informacji na temat zagrożeń w życiu codziennym i objaśnił, w jaki spo-sób prawidłowo udzielić pierwszej po-mocy. Chętne dzieci mogły samodzielnie przeprowadzić resuscytację krążeniowo--oddechową na poszkodowanym misiu i lalce, oczywiście z pozytywnym skut-kiem;) Miłym akcentem były pamiątkowe zdjęcia oraz upominki – odblask, kredki i słodkości. Było to bardzo ciekawe i war-tościowe spotkanie, a zdobyta wiedza i umiejętności na pewno zaprocentują w przyszłości.

Maria GrzesiekPrzedszkole nr 6

FELIETON

Chorowanie przed telewizorem

Ż Y C Z E N I A

Dzieci dowiedziały się, jak udzielać pierwszej pomocy

PodziękowaniaOrganizatorzy III Ogólnopolskiego Konkursu na Życzenia Bożonarodzeniowe skła-

dają serdeczne podziękowania radnym Miasta Łaziska Górne za ufundowanie na-gród dla uczestników tego konkursu.

Małgorzata SzułaSabina Raszka

Klaudia Błąkała

Page 21: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

21

sportowo

Drużyna Hammers Łaziska przygoto-wuje się do kolejnego sezonu, który roz-poczną meczem 15 kwietnia. Żeby zawal-czyć o wyższe miejsce w tabeli, trenują nie tylko w hali sportowej przy ul. Sta-szica, ale również na boisku pod gołym niebem. Musimy dbać o formę, a mróz i śnieg nie mają prawa przeszkadzać nam w treningach – mówi Sebastian Botor, prezes zarządu drużyny Hammers Łaziska Górne. O rozkładzie meczy w zbliżającym się sezonie drużyna poinformuje wkrótce na swoim profilu na facebooku. Ham-

Trwają przygotowania do sezonu

Trening po amerykańsku

mersi zachęcają również do oddania 1% swojego podatku na ich działalność. Szczegółowe dane na ten temat pojawią się na profilu facebookowym drużyny oraz w Gazecie Łaziskiej. Warto również wspomnieć, że Hammersi zajęli 5 miej-sce w kategorii drużyna roku 2017 w Ple-biscycie Sportowiec Roku 2017 woj. ślą-skiego organizowanym przez Dziennik Zachodni. Uroczysta gala wręczenia na-gród odbędzie się17 lutego na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

map

Dlaczego wybrałeś akurat Łaziska?Właściwie to mieszkam w Tychach. To

wiąże się trochę z moją poprzednią pracą, bo musisz wiedzieć, że Hammersi to nie mój debiut w Polsce. Pięc lat spędziałem na trenowaniu tyskiej drużyny Falcons. Później wyjechałem na pół roku do Bra-zylii, żeby również i tam trenować. Kiedy wróciłem, wahałem się, gdzie rozpocząć kolejną pracę, ale żona przekonała mnie do pozostania tutaj. Dlatego, że znałem już tutejsze sportowe środowisko, nie trudno mi było znaleźć pracę właśnie w Hammersach.

Czy Twoja żona jest Polką?Tak, pochodzi z Rudy Śląskiej. Poznałem

ją 7 lat temu w Danii, gdzie również by-łem trenerem. Później pracowałem w Nor-wegii, a ona wróciła do kraju. Nasz kon-takt odnowił się, kiedy odwiedziałem Pol-skę, żeby zobaczyć Auschwitz. Zaczęliśmy się wtedy spotykać i coraz częściej rozma-wiać. Później dostałem pracę w Serbii, przez co nasz kontakt był utrudniony, ale mimo to odwiedzała mnie tam często. Kiedy okazało się, że będziemy mieli dziecko, podjęliśmy decyzję o zamieszka-niu w Polsce. Wiem, że dla polskich kobiet bardzo ważne są wartości rodzinne, więc spakowałem się i jestem tutaj.

Football amerykański, chociaż wywodzi się z Wysp Brytyjskich, stał się najpopular-niejszym sportem w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. W 2014 roku dys-cyplina ta przywędrowała również do Łazisk za sprawą drużyny Hammers Łaziska Górne. Już od ponad trzech lat zawodnicy walczą o coraz wyższe miejsca w tabeli i nie ustają w treningach. Żeby stać się jeszcze lepszą drużyną, postanowili zaczerpnąć in-formacji u źrodła i zatrudnić trenera zza wielkiej wody. Lonnie Hursey – tak nazywa się nowy trener defensywy łaziskich Hammersów. Jest on Amerykaninem pochodzą-cym z Seattle w stanie Washington. Aby przybliżyć jego osobę naszym Czytelnikom, udaliśmy się na piątkowy trening łaziskiej drużyny

Jak odnajdujesz się w polskiej rzeczy-wistości?

To piękny kraj. Bardzo polubiłem tutej-szych ludzi. Jedyne czego nienawidzę w Polsce to zima. W domu nie były one aż tak surowe. Przypominam, że całkiem niedawno pracowałem w Brazylii, gdzie było zdecydowanie cieplej i przyjemniej.

Jak dogadujesz się z Polakami?Co ciekawe, dogaduję się całkiem nie-

źle, mimo że naukę języka polskiego rzu-całem kilkaktornie i do dziś nie potrafię się nim posługiwać. Może się to wydać zabawne, ale naprawdę nie jest to w Pol-sce konieczne. Bardzo dużo rozumiem, znam podstawy polskiego, a w ostatecz-ności ratuję się rozmową „na migi“ i za-wsze kończy się to sukcesem. Naprawdę nie byłem w stanie przyswoić waszego ję-zyka, pomimo usilnych starań. W angiel-skim mamy tylko dwa sposby, żeby powie-dzieć dwa. Jest to two lub second. Czy masz pojęcie, ile jest na to sposobów w ję-zyku polskim? 17! (śmiech) Na co dzień lub na treningu mogę się porozumieć po angielsku. Jedyny problem pojawił się w miesjcu, w kórym nikt by się tego nie spodziewał – w urzędzie imigracyjnym – w dalszym ciągu wydaje mi się to tyle śmieszne, co absurdalne. Na szczęście

w takich sytuacjach żona przychozi mi z pomocą.

Dlaczego zostałeś trenerem?Miałem 27 lat, kiedy zacząłem treno-

wać i jest to już dwunasty rok mojej pracy w tym zawodzie. Byłem trenerem w Azji, Europie i południowej Afryce. Mieszkałem w dziewięciu krajach w samej Europie. Za-wsze chciałem podróżować i zwiedzać świat. Niestety moja rodzina nie była bo-gata, więc wybór był ograniczony: mo-głem wstąpić do wojska lub trenować lu-dzi w różnych częściach świata. W przy-padku pierwszej opcji, z reguły są to miesjca, do których zdecydowanie nie chcesz się wybrać, a przede wszystkim są to pustynie. Więc zrobiłem, co tylko mo-głem, żeby zostać trenerem. Moją pierw-szą pracę znalazłem w Hiszpanii i kiedy poznałem jej uroki, zdecydowałem, że do domu już raczej nie wrócę ;)

Możesz opowiedzieć nam o swojej pracy?

Prawdę mówiąc bardzo podoba mi się podział obowiązków, jaki panuje w łazi-skiej drużynie. Już od dawna nie byłem trenerem jedynie obrony. Zazwyczaj mu-siałem trenować całą drużynę, a niejed-noktornie być również managerem i zaj-mować się wszystkimi organizacayjnymi sprawami. Tutaj wreszcie mogę skupić się na samej grze i na meczach. Poza tym za-wsze lubiłem grać „na obronie”. Z Ham-mersami ćwiczymy 3 razy w tygoniu, a poza pracą trenera uczę również języka angielskiego w wielu miejscach.

Czy zostaniesz u nas na dłużej?Co jest dośc zabawane, w Tychach miesz-

kam już 4 lata, czyli najdłużej ze wszytskich miejsc, w jakich mieszkałem od ukończe-nia 18. roku życia. Lubię swoją pracę tutaj i dobrze dogaduję się z chłopakami. Wielu z nich znam już z poprzedniej drużyny. Do-brze współpracuje się z Hammersami, więc liczę, że zostanę tu na dłużej.

Dziekujemy i życzymy Wam wielu sukcesów w nadchodzącym sezonie.

Adam Pawelec

Page 22: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

22

sport

Fot.

M. S

trzelc

zyk

TENIS STOŁOWY

Pierwszego dnia, tj. piątek, rozegrano eliminacje do turnieju głównego, w którym pewnych udziału było za-

równo 48 chłopców, jak i 48 dziewczyn. W eliminacjach stawką było zatem pozo-stałe 16 wakatów w turnieju chłopięcym i dziewczęcym.

W eliminacjach do turnieju żaczek wal-czyło 28 zawodniczek, które rozlokowane zostały w ośmiu grupach – z każdej z tych grup dwie dziewczyny awansowały do turnieju głównego. Nieco bardziej skom-plikowana była droga w turnieju żaków – 41 zawodników podzielono na dwana-ście grup. Z ośmiu grup (w których zna-lazło się ośmiu najwyżej rozstawionych żaków) zwycięzca zapewniał sobie bez-pośredni awans do turnieju głównego, natomiast zwycięzcy czterech pozostałych grup i dwunastu chłopców z drugich miejsc musieli rozegrać jeszcze jedno spo-tkanie, którego stawką było miejsce w turnieju głównym. Pierwsze piłki od-bite zostały kilka minut po godzinie 14.00, a piątkowa rywalizacja zakończyła się około godziny 18.00.

W sobotę odgłos stukających piłeczek tenisowych słychać było od godziny 9.00, kiedy to rozpoczęła się faza grupowa

Polska czołówka żaczek i żaków w Łaziskach

W dniach 2–4 lutego w hali łaziskiego MOSiR-u odbyło się Grand Prix Polski Ża-czek i Żaków – do Łazisk Górnych zawitała tym samym śmietanka polskiego tenisa stołowego z roczników 2007 i młodszych. Na starcie stanęło 77 zawodniczek i 89 za-wodników.

w turnieju żaczek – chłopcy do gry przy-stąpili niespełna godzinę później. Tur-nieje główne rozegrane zostały w iden-

tycznym systemie dla obu płci – w pierw-szej rundzie 64 zawodniczki i zawodników podzielono na szesnaście grup, z których najlepsza dwójka awansowała do fazy pucharowej. Faza grupowa zakończyła

się przed godziną 15.00 i po przerwie obiadowej rozpoczęły się zmagania w turnieju pocieszenia (walka o miejsca 33-40 i 49-56). Około godziny wzno-wiony został turniej główny – zarówno w turnieju żaczek, jak i żaków, w sobotę rozegrano jeszcze dwie rundy fazy pucha-rowej.

Po pracowitej sobocie nie było dłu-giego czasu na odpoczynek, albowiem na 9:00 w niedzielę zaplanowano ćwierćfinałowe spotkania dziewcząt, a pół godziny później do akcji wkroczyli chłopcy. Do godziny 13.00 trwała za-cięta walka zarówno o medale, jak i o dalsze lokaty (rozgrywano mecze aż

do spotkania o 19. lokatę). Po godzinie 13.00 odbyła się ceremonia dekoracji i wręczenia nagród.

W turnieju dziewcząt złoty medal wy-walczyła Zofia Śliwka (KS Bogoria Gro-dzisk Mazowiecki), która w finale poko-nała 3:1 Karolinę Hołda (MKS EMDEK Bydgoszcz). Brązowe krążki zgarnęły Na-talia Bogdanowicz z LUKS Warmii Lidz-bark Warmiński (w półfinale 2:3 z Śliwką) oraz Antonina Zembowicz z KS Bogorii Grodzisk Mazowiecki (w półfinale 0:3 z Hołdą).

Jeśli chodzi zaś o chłopców, to najlep-szy okazał się Marcel Błaszczyk (MLUKS Dwójka Rawa Mazowiecka), który po emocjonującym finale pokonał Dawida Jadama (PKS Kolping Jarosław). Na naj-niższym stopniu podium znaleźli się za to Kacper Toton z ATS-u Bingo Rop-czyce (w półfinale 0:3 z Błaszczykiem) oraz Artur Gromek z LUKS Warmii Lidz-bark Warmiński (w półfinale 0:3 z Jada-mem).

Kamil Krusiński

Finałowa rozgrywka między Zofią Śliwką a Karoliną Hołdą

Dekoracja najlepszych tenisistów

Page 23: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

15 - 28 lutego 2018

gazeta łaziska

23

sport

Redaktor naczelny: Joanna Pasierbek–Konieczny. Redakcja: Małgorzata Strzelczyk, Katarzyna Wiśniowska, Anna SikoraMateriałów niezamówionych redakcja nie zwraca i zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów. Za treść reklam redakcja nie ponosi odpowiedzialności.Ogłoszenia i reklamy przyjmowane są w siedzibie redakcji od poniedziałku do piątku w godz. 8.00–15.00. Więcej zdjęć z imprez organizowanych w naszym mieście na profilu facebookowym „Gazety Łaziskiej”.

Siedziba redakcji:43–170 Łaziska Górneul. Świerczewskiego 2tel. 32 738 92 [email protected]

Wydawca:Miejski Dom Kultury43–170 Łaziska Górneul. Świerczewskiego 2tel./faks 32 224 10 33ISSN 1643 – 1200

Numer zamknięto 25.04.2015 r. Następny numer ukaże się 15.05.2015 r.

Łamanie i skład graficzny: MUZO Marcin Łę[email protected]: Drukarnia Kolumb Siemianowice

Redaktor naczelny: Joanna Pasierbek-Konieczny. Redakcja: Małgorzata Strzelczyk, Katarzyna Wiśniowska, Adam Pawelec.Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca i zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów. Za treść reklam redakcja nie ponosi odpowiedzialności.Ogłoszenia i reklamy przyjmowane są w siedzibie redakcji od poniedziałku do piątku w godz. 8.00–15.00. Więcej zdjęć z imprez organizowanych w naszym mieście na profilu facebookowym Gazety Łaziskiej.

Siedziba redakcji:43–170 Łaziska Górneul. św. Jana Pawła II 2tel. 32 738 92 [email protected]

Wydawca:Miejski Dom Kultury43–170 Łaziska Górneul. św. Jana Pawła II 2tel./faks 32 224 10 33ISSN 1643 – 1200

Numer zamknięto 13.02.2018 r. Następny numer ukaże się 01.03.2018 r.

Łamanie i skład graficzny: MUZO Marcin Łę[email protected]: Kolumb Katowicewww.drukarniakolumb.pl

Grad bramek z drugoligowcem

Pierwsze sparingowe spotkanie tej zimy piłkarze Polonii Łaziska rozegrali na sztucznym boisku w Kamieniu, dziel-nicy Rybnika – rywalem łaziszczan był ROW 1964 Rybnik, występujący na co dzień w II lidze. Trenerzy zdecydowali się na rozegranie spotkania systemem 2x50 minut – w pierwszej połowie pa-dły dwa gole. Wynik otworzyli w 10 mi-nucie rybniczanie po trafieniu Musza-lika, ale tuż przed przerwą wyrównać zdołał Mazurek. W drugiej połowie ob-serwowaliśmy wymianę cios za cios – na pierwsze trafienie Gielzy odpowiedział Piejak, a po drugim golu naszego na-pastnika wyrównał Tkocz. Dopiero w ostatnich dziesięciu minutach piłka-rze drugoligowca zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i po trafie-niach Wasiluka i ponownie Piejaka skończyło się na 5:3 dla ROW-u.

ROW 1964 Rybnik – Polonia Łaziska Górne 5:3 (1:1)

Bramki: 1:0 Muszalik, 1:1 Mazurek, 1:2 Gielza, 2:2 Piejak, 2:3 Gielza, 3:3 Tkocz, 4:3 Wasiluk, 5:3 Piejak

Sparing na piątkęPo rywalizacji z najwyżej notowanym

zimowym przeciwnikiem Polonii, łazisz-czanie mierzyli się z LKS-em Goczałko-wice Zdrój, czyli drużyną grającą podob-nie jak Polonia w IV lidze. Szósty zespół jesieni w grupie śląskiej II nie postawił jednak zbyt wielkiego oporu ekipie Kry-stiana Odrobińskiego. Na sztucznej murawie bocznego boiska przy Stadio-

Wyniki – II liga kobiet18. kolejka (27 stycznia)PLKS Pszczyna – KS Polonia Łaziska Górne 3:1 (25:19, 25:14, 22:25, 25:9)

Terminarz – II liga kobiet20. kolejka (24 lutego)MSK Mysłowice – KS Polonia Łaziska Górne21. kolejka (3 marca)KS Polonia Łaziska Górne – Olimpia Jawor

Wyniki – Liga OkręgowaXIII seria (25 stycznia, godz. 17.30) MUKS Jedynka II Pszów – MOSiR Ła-ziska Górne 7:3

PIŁKA NOŻNA

SIATKÓWKA

TENIS STOŁOWY

Zimowe przygotowania, cz. IIW sobotę, 17 marca, piłkarze Polonii Łaziska zainaugurują rundę wiosenną IV ligi

– podopiecznym Krystiana Odrobińskiego przyjdzie wówczas zmierzyć się z lide-rującymi Szombierkami Bytom. Łaziszczanie od kilku tygodni szlifują już formę na marcowy start i mają za sobą trzy pierwsze zimowe sparingi

nie Śląskim, łaziszczanie urządzili sobie małą strzelaninę. W pierwszym kwadran-sie szalał Mazurek, który zdobył gola za-równo na 1:0, jak i na 2:0. Jeszcze przed przerwą bramkę z rzutu karnego dołożył Fabisiak. Łaziszczanie nie zamierzali na tym poprzestać i w drugiej połowie znów atakowali bramkę zespołu z Go-czałkowic – najpierw hat-tricka skom-pletował Mazurek, a wynik po upływie godziny gry ustalił Frąckowiak.

Polonia Łaziska Górne – LKS Goczał-kowice Zdrój 5:0 (3:0)

Bramki: 1:0 Mazurek, 2:0 Mazurek, 3:0 Fabisiak, 4:0 Mazurek, 5:0 Frąckowiak

Kolejny pogrom na śląskim

Atmosfera Stadionu Śląskiego pozy-tywnie działa na piłkarzy Polonii Łaziska – po efektownym zwycięstwie nad LKS--em Goczałkowice, podopieczni trenera Odrobińskiego bez większych proble-mów poradzili sobie z przedstawicielem IV ligi z małopolski – KS-em Olkusz. Po-dobnie jak w przypadku meczu z „Go-czałami”, strzelanie rozpoczął Mazurek, który trafił do bramki rywala w 27. mi-nucie. Cztery minuty później wynik pierwszej połowy ustalił Moroń. Po przerwie znów strzelali tylko łaziszczanie i znów dwukrotnie. Obie bramki padły po rzutach karnych – pierwszego wyko-rzystał Gielza, a drugiego – tuż przed końcowym gwizdkiem – Badura.

Polonia Łaziska Górne – KS Olkusz 4:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Mazurek, 2:0 Moroń, 3:0 Gielza 75’, 4:0 Badura 88’

Plan sparingowy

W kolejnych dniach lutego podopiecz-nych trenera Odrobińskiego czekają jesz-cze sparingi z rezerwami tyskiego GKS--u (mecz odbył się już po zamknięciu nu-meru), Dębem Gaszowice oraz BKS-em Bielsko-Biała. Bezpośrednio przed startem ligi Polonia podejmie jeszcze w marcu Gór-nik Brzeszcze oraz LKS Czaniec.

10 lutego GKS II Tychy (IV liga, gr. ślą-ska II – 8. miejsce)

17 lutego Dąb Gaszowice (IV liga, gr. śląska II – 9. miejsce)

24 lutego BKS Stal Bielsko-Biała (III liga, gr. III – 9. miejsce)

3 marca Górnik Brzeszcze (A-klasa, gr. Oświęcim – 2. miejsce)

10 marca LKS Czaniec (IV liga, gr. ślą-ska – 3. miejsce) mkk

Page 24: Fot. M. Strzelczykniędzy, działając na szkodę innego mieszkańca na-szego miasta. 431 stycznia policjanci zatrzymali mieszkańca Łazisk Górnych, który znęcał się fizycznie

dzieci wiedzą więcej

Świat zwierząt

Franek, Małgosia, Kostek, DominikJa mam kurkę i koguta – mówi Małgosia. – Krowę też i trzy-

mam je w domu. To znaczy część na podwórku. Mam gospodar-stwo i świnki też tam są. Kota i myszkę też mam, ale myszka się schowała przed kotem. No i jest jeszcze pies Sara, który mnie za-czepia. Kostek tłumaczy, jak dbać czworonożnych podopiecz-nych: – Na zwierzątka trzeba uważać i na pieski, i na koty. Trzeba pieskom dać jakąś bramę, żeby kogoś nie ugryzły. Tak, taką bramę, żeby dzieci nie wkładały paluszek i żeby psy ich nie ugryzły. Do-minik włącza się do rozmowy: – Trzeba dokarmiać ptaszki w zi-mie. Tutaj mamy karmnik, ale można też zamontować go na drze-wie. Kim jest weterynarz? Weterynarz to taki lekarz od piesków, co sprawdza, czy im serce dobrze bije. Franek chciałby mieć myszkę i kota. A jak nie psa, to kota. W ZOO są koty, pieski, myszki, żyrafy i słoń. I misie chodzą tam w klatce. Są też węże i one skła-dają jajka. Są tam pająki, ale jak się długo nie sprząta, to takie pa-jąki też przychodzą do domu – opowiada niewzruszony.

Adam Pawelec

Wiele mówi się ostatnio o prawach zwierząt. O tym, jak spoglądają na świat swoich pupili, opowiadają na naszych łamach młodzi łaziszczanie z Przedszkola nr 5

Hania, Sebastian, Małgosia, TymekJa kiedyś miałem zwierzaki, ale mi się umarły – zaczyna przy-

krym akcentem Tymek. To były takie małe smoki w jajeczku. Żywe smoki? Aaa, o żywe pan pyta? Żywych to nie miałem. Ale chciał-bym mieć rybki i sarenkę w domu. Spałaby koło mojego łóżka i pilnowałbym jej. Wychodziłbym z nią ciągle na dwór, a w lato bym jej zbierał pełno trawki, żeby mogła dziubać przez całą zimę – wyjaśnia Tymek. Sebastian: – Ja mam w domu chomika i kota, ale chomik wyłazi z klatki bez pytania. Kiedyś z mamą bawiliśmy się z tym chomikiem, a on nam uciekł. Kot też czasem wychodzi na dwór, jak chce się załatwić. Daję mu mleko i jest szczęśliwy. Ha-nia nie ma zwierzaka, ale bardzo chciałaby mieć chomika. Jak byłam w ZOO, to widziałam dzika. Tam w ogóle są takie dzikowe zwierzęta. Były tam sarenki, gepardy, tygrysy, wiewiórki, lwy, no i jeszcze niedźwiedzie – mówi Hania. Małgosia ma psa. Zapy-tana o to, jak dbać o swojego pupila odpowiada: – Zabijać zwie-rzątek nie wolno, ani wyrzucać zwierzaka, którego się nie chce. No jakby tak ktoś chciał takiego zwierzątka, np. konika morskiego, a potem by go nie chciał i wyrzucił, to by to nieładne było.

Filip, Szymek, Nadia, JulkaJa mam pieska, wabi się Maksiu. To taki mały piesek. No i jesz-

cze jest Neron – tak ma na imię – opowiada Julka. Chciałabym mieć jeszcze chomika, ale u siebie w domu, bo u babci to mam jeszcze koguta i kury, zające, świnkę dużą. Świnki są fajne, bo jedzą siano i taplają się w błocie. Filip w domu zwierzątka nie ma: – Mam Sonię. Jest duża i włochata, i dużo je. Więcej niż ja! Mieszka na działce, biega tam. Ma budę, ale furtka jest za-mknięta. Szymek nie posiada pupila i twierdzi, że nie chciałby żadnego. Dopiero po chwili namysłu dodaje: – No może kró-lika... Słonia na pewno bym nie chciał, a już na pewno nie ży-rafę. Gdzie ja bym ją trzymał? Jak należy dbać o zwierzątka? Nadia odpowiada: – Zwierzątko trzeba karmić, dawać mu wodę i wyprowadzać na spacer. Nie wolno krzywdzić zwierzątek i trzeba je głaskać. Do gołębnika wkładamy jedzenie, żeby go-łębie i gróbelki mogły tam siedzieć.

Konrad, Tadeusz, Szymek, OliwkaJa mam psa, który nazywa się Biluś. Bawimy się razem i można

go głaskać. Czasem zdarzy się, że chapnie, ale to jak mu się doku-cza – opowiada Tadeusz. – Kiedyś mu dokuczałem i mnie dziab-nął. Szymek ma dużego psa, który wabi się Sara, ale ona nie lubi się bawić i nie chce biegać za piłką. Kąpaliśmy go z rodzicami w wannie, to się otrzepywał i jak wybiegł z łazienki, to się wycierał w dywan – opowiada. Oliwka ma króliczka i papugę. Nazywają się Rysiu i Kasia. Papuga krzyczy i je warzywa. Jak zauważy coś do jedzenia na blacie, to przylatuje i od razu to zjada – mówi. – Tylko nasz królik jest trochę leniwy. Jak się dba o zwierzątka? Konrad odpowiada: – Trzeba dawać karmę, kąpać, chodzić z nimi na dwór i trzeba je głaskać. Nie wolno zwierzątkom dokuczać i ich bić. Szy-mek był kiedyś w ZOO, w którym były dinozaury, ale nie wszyst-kie dzieci w to uwierzyły i obiecały, że to sprawdzą.