DZIENNIK BAŁTYCKIbibliotekacyfrowa.eu/Content/9374/12452-0001.pdf · BBOIRCUl OdaAsk, Targ Drzewny...

4
BBOIRCUl OdaAsk, Targ Drzewny 3/7 Qdyala Mściwoju 9 tei 22 «0 HLM O N Y: Sekretariat 336 60 Centn 335 61 does Red. sport. 318-07 Śmiało i szca 345-17 Red nocny 335-66 redaguje zespól ROK VIlt NR 76 DZIENNIK BAŁTYCKI PIĄTEK, 28 MARCA 1952 R. ADMIRlSIilCll Gdańsk, ul. GdyftśŁicb KjO* •ynlftów U Dyrektor delegatury 336-19 Sekretariat ćeleg. 310-33 Ogłoszenie Gdańsk, Targ Drzewny 37 336-80 Ogłoszenia Gdynia 23-07 Pismo wydaje 1N8VYTDT PRASY „CZICBLNI KM rena 15 er# Wielki program gospodarczy i polityczny Rządu budującego podstawy socjalizmu Sejm rozpoczql debatę nad Narodowym Planem na r. 1952 ■K:iŚ / WARSZAWA (PAP)., 103 posiedzenie Sejmu Ustawodawcze- go RP w dniu 27 marca br. ot;vorzył wicemarszałek Barcików- ski. Na posiedzenie przybyli członkowie Rządu z premierem Cyrankiewiczem oraz wicepremierami: Zawadzkim, Jędrychow stóm i Korzyckim na czele. Na wstępie obrad Sejm minu- ciszy uczcił pamięć zmarłego posła Henryka Lukreca. Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu o rządo wym projekcie ustawy o Narodo- wym Planie Gospodarczym na rok 1952 złożył wiceprezes Rady Ministrów dr Stefan Jędrychow- ski: Przemówienie wicepremiera Jędrpchoiuskiego Wicepremier Jędrychowski wskazał w swym obszernym prze mówieniu, że najważniejszymi za daniami planu tegorocznego są: Pokojowa gospodarka narodów ZSRR II Sesja Raiły Najwyższej RFSRR MOSKWA (PAP). W Moskwie w wielkiej sali Kremla roz- poczęła się 26 bm. II sesja llady Najwyższej Rosyjskiej Federacyj nej Socjalistycznej Republiki Ra dzieckiej. W obradach sesji bio- udział deputowani przedsta wiciele wszystkich narodów, za- mieszkujących Federację Rosyj- skąnajwiększą spośród 16 brat- nich republik Związku Radziec- kiego. Referat o budżecie państwo- wym Federacji Rosyjskiej na rok 1952 wygłosił minister finansów RFSRR Iwan Fadiejew. Eudżefc państwowy Feder acjiRo syjskiej na rok 1952 przedłożony Radzie Najwyższej RFSRR do za twierdzenia wynosi po strome dochodów 54.748.000.000 rubli zapewnienie dalszego, szybkiego postępu na drodze socjalistyczne- go uprzemysłowienia naszego kra ju i podniesienie produkcji rol- nej, aby mogła nadążyć w zaspo kajaniu potrzeb rosnącej ludnoś- ci miast, rozwijającego się prze- mysłu i eksportu. Globalna uTartość produkcji przemysłu socjalistycznego wzrośnie w br. o 22,3 proc. przekraczając o blisko 17 proc. poziom przewidziany pierwotnie przez Plan 6-letni dla 1952 r. Produkcja środków' wytwórczości wzrośnie o 23,7 proc., a produkcja przedmio- tów spożycia o 16,5 proc. Plan kładzie nacisk na rozszerzenie krajowej bazy surowcowej i opałowo - energetycznej. Zadania przemysłu maszyno- wego wzrastają bardzo poważnie zarówno pod względem ilościo- wym, jak i jakościowym. Urucho miona będzie produkcja nowych typów' maszyn w różnych gałę- ziach przemysłu. Plon przewiduje poważną me- chanizację procesówprodukcyj- nych. będzie posiadała własną szkołę, a co czwarta szkołę 7-klaso- wą. Plan zawiera poważny program podniesienia poziomu materialne go i kulturalnego ludności. Zaplanowany wzrost wydajno- ści pracy ma pełną podstawę w uruchamianiu nowych zakładów i urządzeń, w mechanizacji robót pracochłonnych itp. Fundusz płac w sektorze so- cjalistycznym wzrośnie o 9,5 pro- cent. Ludzie pracy otrzymają w br. 118 tysięcy izb mieszkalnych, czyli o 20 proc. więcej, niż w roj kii iib. W r. 1952 obroty naszego han dlu zagranicznego będą trzykrot nie większe, niż w 1947 r. Wicepremier podkreślił, że uchwalenie przez Sejm Narodowe go Planu Gospodarczego na rok 1952 będz5e dalszym bodźcem dla wzrostu aktywności produkcyjnej szerokich mas pracujących, przy czyni sie do jeszcze pełniejszego zmobilizowania narodu dokoła państwowych zadań walki o po- kój i Plan 6~letni. Charakteryzując pokojową po- litykę naszego państwa, referent stwierdza, *iż nie jest to polity- ka słabości, nie może ona rów - nież przesłaniać działalności wro ga klasowego. Na zamierzenia i działaność, prowadzoną przez imperialistycznych agentów i wroga klasowego polska kla- sa robotnicza wraz z chłopstwem pracującym i postępowy inteli- gencją odpowiada wzmożonym W przemyśle chemicznym prze wysiłkiem produkcyjnym, reałiza które umożliwią nam realizację zadań Planu. Mówca podkreśla, jak poważny czynnik w u'alce o wykonanie za dań Planu stanowi troska o czło wieka pracy, o jego warunki ży ciowe, o bezpieczeństwo i fcigie pracy. Zadania, które stawia Plan nie zadaniami łatwymi, a wyko- nanie ich może być zagwaranto- wane jedynie przez postawienie na wyższym poziomie pra- cy, przez mobilizację wysiłków mas pracujących i systematyczną kontrolę wykonywania Planu. Przed organizacjami partyjny- mi stoi poważne i zaszczytne za- danie ustawicznego podnoszenia świadomości politycznej i akty- wności. klasy robotniczej i pracu jącego chłopstwa. Plan gospodarczy na rok 1952 «tanowi poważny etap w realiza- cji wielkiego programu gospodar czego i politycznego narodu, bu- dującego podwaliny socjalizmu stwierdza referent, wnosząc w imieniu komisji o uchwalenie u- stawy w brzmieniu przedłożenia rządowego z poprawkami komi- sji. Złodzlefe bonów mlęsno-tłuszczowych skazani przezsąd doraźny W dniu dzisiejszym Gdynia obchodzi 1. radosną rocz- nicę swego wyzwolenia. Na zdjęciu: Skwer Kościuszki. Dla , 1 lesienia dobrobytu mas Usttraktorzysty z pow. słupskiego do Prezydenta RP Do jnicznej uprawie gleby podnieść Obywatela Prezydenta Polskiej wydajność zbóż kłosowych a tym samym przyczynić się do podnie Rzeczypospolitej Ludowej Warszawa Belweder Towarzyszu Prezydencie, ja kandydat Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, czcząc roczni- Waszych 60-leinich urodzin i święta Międzynarodowego Prole tariatu 1 Maja, w pełnym zrozu- mieniu Waszych słów i kierunku pracy stojącej przed POM-ami, jako były wyrobnik u kułaków - wyzyskiwaczy, wyzwolony przez Partię i Rząd Polski Ludowej z tego wyzysku, stałem się pełno- wartościowym obywatelem na- szej Ojczyzny. Przez swą wydaj- i sumienną pracę chcę przyczy nić się do budownictwa dobroby- Dnla 26 bm.| tu mas pracujących naszej Oj- raz środków ochrony roślin. Nakłady Ara inwestycje-w całej gospodarce narodowej wzrosną a po stropie wydatków 54.716.000.000 rubli. Na dalszy rozwój gospodar- ki narodowej przeznacza się 9.760.000. 000 rubli a na finanso- wanie przedsięwzięć społeczno - kulturalnych 39.353.000.000 ru- bli. Tak więc około 90 proc. wszystkich wydatków budżeto- wych przeznacza się na dalszy rozkwit gospodarki narodowej o- raz na zaspokojenie potrzeb spo- teczmo - kulturalnych ludności. o około 20 proc. Znacznie zwię- kszy się stopień mechanizacji po szczególnych robót budowlanych. Przewiduje s'ę wzrost produk- cji rolnej o 8,1 proc. Wartość produkcji PGR i spółdzielni pro- dukcyjnych osiągnie 15,9 proc. całości produkcji rolnej. Rolnic- two otrzyma o 9,6 proc. więcej nawozów sztucznych niż w r. ub., 8.846 nowych traktorów oraz Zagadnieniem, na które «mm-! ^2? - tÄSiwii. gólną uwagę zwraca plan roku, bież. jest wprowadzanie HO-! nisterstwa Zdrowia 1 oskarżona Ja- dukcyjnej „Słupiankagmina Ko bylnica pow. Słupsk, wykonywać jak najsumienniej i normę dzień wych metod w organizacji pracy! nowska urzędniczka Narodowego, wykonywać w 140 proc., ą to oraz dalsze pogłębianie i rozwi-Banku Polskiego przez sumienną konserwację' co janie postępu technicznego. Oba j ^owlj^Se^NaJodowej Warszawa- S dzienną ciągnika i maszyn przy- te czynniki, jak również racjonal! śródmieście przy rozdziale bonów mie- czepnych powierzonych mi przez na gospodarka parkiem maszyno sno - tłuszczowych. Oboje oekarżeni państwo-ludowe, a dzięki mecha wym, prawidłowe jego wykorzy- stowslfą kr|dll bony. powierzone im do rozdziału, sprzedając je następnie elementom spekulacyjnym. Sprzedażą skradzionych bonów zajmował się mąż Miastowsktej -- Edmund, który nig- stanie, oszczędna gospodarka su- rowcami, paliwami itp., wresz- cie systematyczne obniżanie ko- sztów osobowych i materiało- j dzie nie pracując, prowadził chuligań wych, przyśpieszanie obiegu śród; ski tr>b życia. Już uprzednio otrzy- | mał on wyrok połtora roku więzienia mo«yyn rolniczych. W 1952 r. co druga ogromnych rezerw gospodarki ha gromada' rodowej, dalsze ważne czynniki, Premier i ministrowie Tunisu uwięzieni Okupanci francuscy ogłosili stan oblężenia Lud Tunisu kontynuuje walkę o wy z wt lenie PARYŻ (PAP). Jak wynika z nadeszłych tu doniesień, koloniza torzy francuscy w Tunisie uciekli się do nowych, ostrych represji, widząc niepowodzenie swoich do tychczasowycn prób stłumienia ruchu narodowo - wyzwoleńcze- go. W nocy z wtorku na środę a- resztowani zostali: premier pro- tektoratu tunisktego Chonik, mi- nister stanu Matori, minister zdrowia Ben Salom i minister: handlu Mzali. Przewieziono ich samolotem wojskowym do Port Gabes w centralnym Tunisie, gdzie umieszczono ich w więzie- niu. Tejże nocy aresztowano wrie lu przywódców stronnictw nie- podległościowych zarówno w sto- licy jak I w innych okolicach kraju. wojsk kolonialnych gen. Garbay otrzymał nadzwyczajne pełnomoc nictwa. W pierwszym swym ob- wieszczeniu zapowiedział on ka- śmierci za wszelkie stawianie oporu kolonizatorom oraz wydał zakaz demonstracji-i zebrań pu- blicznych. Wprowadzono drakoń- ską cenzurę. Mimo wprowadzenia stanu wo* jenego, ludność Tunisu kontynu- uje akcję protestacyjną przeciw- ko terrorowi. Wszystkie sklepy zamknięte, a fabryki nieczynne. za awantumlctwo. Początkowo oskarżeni przywłaszczy- li sobie stosunkowo niewielkie ilości bonów, w następnych jednak miesią each, rozzuchwaleni bezkarnością zło- dzieje, rozpoczęli kradzieże na szero- skalę. Ostatnia popełniona przez nich kradzież miała miejsce przy roz- dziale bonów na marzec br. Ogółem ukradli oni ponad 300 bonów różnych kategorii. Sąd wydał wyrok, skazując Jana Na- leżytego na 8 lat więzienia, Leokadię Janowską na 6 lat, Janinę Miastowską na 5 lat i Edmunda Miastowskiego na 7 lat więzienia. Prokuratura prowadzi ponadto śledź two w dalszych podobnych sprawach m. in. przeciwko sprzedawcom ze skie pów mięsnych uprawiającym nielegal- ne machinacje bonami mięsno - tłu- szczowymi. sienią stopy życiowej chłopa-spół dzielcy. Zobowiązuję się do prze- pracowania 4000 godzin na swym ciągniku m-ki „Ursusbez kapi- talnego remontu i zaoszczędzić na każdym ha. orki średniej 0,5 kg paliwa. Realizując swe zobowiązania, dam godną odpowiedź imperiali- stom anglo - amerykańskim, któ- rzy swą zaborczą polityką chcą wywołać trzecią* wojnę światową. Pragnę być nadal pierwszym W szeregu budowniczych podstaw dobrobytu mas pracujących socjalizmu. Dzięki właściwej pra cy POP naszego POM i opiece Wydziału Politycznego zrozumia- łem wytyczne naszej Partii i Rzą Hu T udowego, wstępując w szere gi kandydatów PZPR, chcę budo wać naszą przyszłość socja- lizm, zwalczając wrogą naszej rzeczywistości propagandę i uma ciiiać podstawę 'naszego usttoju sojusz robotniczo - Chłopski. Stanisław Kolmas traktorzysta POM 133- Słupsk Przed płęrwsiym losowaniem obligacji Narodowej Pożyczki Rozwo[u Sił Polski WARSZAWA (PAP). Oddziały numerach i odcinkach tym, któ- banków kończą w dniu 28 bm., rzy z różnych powodów (choro- wydawanie obligacji Narodowej j ba, urlop, wyjazd służbowy itp.) Pożyczki Rozwoju Sił Polski. wnież na ukończeniu jest doręcza nie obligacji subskrybentom przez placówki subskrypcyjne. Rozprowadzanie obligacji Na- rodowej Pożyczki zostało prze- prowadzone na terenie całego kraju pomyślnie. Obecnie w okresie do 31. 3. br. poważnym obowiązkiem placó- wek subskrypcyjnych jest przy- dzielenie obligacji o określonych Rząd Polski ponownie domaga się od Kanady zwrotu bezcennych skarbów kultury polskiej WARSZAWA (PAP). W dniu 25 marca 1952 r. kanadyjskiemu charge d'affaires w Warszawie doręczona została w Ministerstwie Spraw Zagranicznych nota następującej treści: Ministerstwo Spraw Zagranicz nych przesyła wyrazy szacunku poselstwu Kanady w Warszawie i ma zaszczyt zakomunikować, co następuje: _ , ,, , , I W roku 1952 upływa 12 lat od Począwszy od 2h marca prokla j czasu kiedy bezcenne skarby kul mowano w całym Tunisie stan j tury i historii narodu polskiego, oblężenia. Dowódca francuskich ' ratowane przed hitlerowskim na- 7 rocznica wyzwolenia Gdańska W związku z siódmą rocznicą wyzwolenia Gdańska w sobotę, 29 bm., odbędą się w całym mieście uroczyste capstrzyki. Mieszkańcy Wrzeszcza zbiorą się o godz. 14. przy ul. Sobótki, skąd nastąpi przemarsz pod pomnik Czołgistów iv Alei Rokossowskiego, gdzie złożone będą wieńce. Miesz- kańcy śródmieścia Gdańsk." i Siedlec wyruszą z Placu 1 Ma ja i złożą wieńce na cmentarzu żołnierzy radzieckich przy Bramie OliwsktyL W poniedziałek 31 bm. w sali teatru „Wybrzeżew Gdańsku o godz. 16.30 odbędzie się uroczysta akademia, zorganizowana przez prezydia Woj. RN i MRN dla miesz- kańców Gdańska, jeźdźcą z narażeniem własnego życia przez pracowników nauki i sztuki, przewożone przez chłopów i flisaków na podwodach i trat- wach pod gradem bomb i kul, wy wiezione zostały z kraju i złożone w bezpiecznym zdawałoby się miejscu w Kanadzie. Zbiory te oddano na przechowanie rządowi kanadyjskiemu na okres wojny z hitlerowskimi Niemcami. Wśród skarbów owych znajdują się mię dzy innymi zbiory Zamku Kró- lewskiego na Wawelu w Krako- wie, uratowane części zbiorów warszawskiego Zamku Królew- skiego i Biblioteki Narodowej w Warszawie. wśród nich: miecz Szczer biec i płaszcz koronacyjny kro łów polskich, najstarsze za- bytki piśmiennictwa polskiego z XII i XIII wieku, jak kro- nika Galla, kronika Wincent? go Kadłubka, Kazania Świę- tokrzyskie i Psałterz Floriań - ski, słynne arrasy - 136 ku, które zdobiły ściany zam- ku wawelskiego, a nadto nuty pisane własną ręką Frydery- ka Chopina. Od zakończenia wojny mija już lat siedem. Naród polski zdołał już odbudować wiele pomników swej historii i kultury. Dotych- czas jednak skarby, oddane na przechowanie rządowi kanadyj- skiemu, pomimo wielokrotnych żądań i protestów ze strony rzą- du polskiego nie zostały zwróco- ne prawowitemu ich właścicielo- wi Polsce. Rząd kanadyjski nie wahając się wejść w porozumienie ze zdraj cami narodu polskiego, byłymi urzędnikami emigracyjnego rzą- du, czynił wszystko, aby nie tyl- ko pozbawić naród i państwo poi skie jego historycznej spuścizny, ale nie uczynił nic, aby powierzo- ne jego opiece skarby nie uległy zniszczeniu. Większa część skarbów, w tym słynne arrasy, zostaje rzecz jasna nie bez wiedzy rządu kana dyjskiego usunięta z przezna- stwowego budynku przez osobni- ków wrogich Polsce, następnie ukryta w klasztorze, a w końcu „zasekwestrowanaprzez przed- stawiciela władzy prowincji Que- bec, p. Duplessis. Oto inną część skarbów, w tym pomniki piśmiennictwa, schowa- no w skrytce montrealskiego ban: NACZA, że po dniu 28 marca zbiór ku w miawio Inna '/nów cześć; nice nie wydawały obligacji pla Ku w Ottawie, inną znów tzęsc,cówkom w związku 2 czym plRcó^kt skarbów, o której rząd ten twier- subskrypcyjne, które dotychczas nie dził, że „zaginęła, ukryto w bu- podjęły Obligacji ze zbiornic, powin- dynkach plebanii i farmy w miej j ny to uczynić natychmiast, gdyż przez nie mogli ich podjąć w terminie. Obligacje te placówki subskryp- cyjne złożą do imiennego depozy tu w banku. Dzięki temu sub- skrybenci, którzy nie odebrali przydzielonych im obligacji, - mogli uczestniczyć w losowa- niu na równi z tymi, którzy po- siadają już obligacje. Wraz ze zbliżającym się dniem 1 kwietnia br. wzrasta wśród po siadaczy obligacji zainteresowa» nie pierwszym losowaniem. W lo sowaniu tym, które zapoczątkuje okres zwrotu pożyczonych od o- bywateli pieniędzy, państwo wy płaci posiadaczom 425 tys. wylo- sowanych obligacji sumę ponad 62 milionów w postaci premii i zwrotu imiennej wartości obliga cji. Cała ta suma zostanie wypła eona do rąk posiadaczy obliga- cji bez żadnych potrąceń, ponie- waż obligacje Narodowej Pożycz- ki Rozwoju Sił Polski wolne od wszelkich podatków i opłat. * # * MINISTERSTWO FINANSÓW, ZAZ- arcydziel tkackich XVI wie* czonego na ich przechowanie pań scowości Killaloe pod Ottawą, co rząd polski zdołał stwierdzić dopiero w 1950 r. Przerzucane z miejsca na miej see, do coraz to innych kryjówek po klasztorach, plebaniach, zabu dowaniach wiejskich i składach bez opieki i należytej konserwa- cji, która jest niezbędna dla za- chowania tych skarbów dla po- tomności. ulegaja one w ukry- ciu przed ich prawym właścicie- lem, narodem i państwem pol- skim stopniowemu i nieuchron nemu procesowi zniszczenia. Rząd kanadyjski wynajdywał coraz to inne wybiegi, by uchylić (Ciąg dalszy na str. 2) v . nlewydanie obligacji pozbawiają swo- ich subskrybentów możliwości uczest- niczenia w losowaniu premii w pierwszym losowaniu Pożyczki. Również wymiana zaświadczeń na obligacje zostanie wstrzymana z dn. 1 kwietnia, wobec czego posiadacze za świadczeń powinni niezwłocznie zgła- szać się do banków o wymianę za- świadczeń na obligacje (Indywidual- nie lub zbiorowo za pośrednictwem za kładu pracy). Niedoreczone subskrybentom obli-ra- cje placówki subskrypcyjne NPR obo- wiązane przydzielić poszczególnym subskrybentom i dla zapewnienia lm uczestniczenia w losowaniu zło- żyć przydzielone obligacje do depozy- tu imiennego w zbiornicy najpóźniej w dniu 31 marca. Wznowienie wydawania obligacji ple. cówkom 1 wymiany zaświadczeń na o* bllgacje nastąpi dopiero po dniu 15 kwietnia. * V. 2

Transcript of DZIENNIK BAŁTYCKIbibliotekacyfrowa.eu/Content/9374/12452-0001.pdf · BBOIRCUl OdaAsk, Targ Drzewny...

  • BBOIRCUlOdaAsk, Targ Drzewny 3/7 Qdyala Mściwoju 9 tei 22 «0

    HLM O N Y:Sekretariat 336 60 Centn 335 61 does Red. sport. 318-07

    Śmiało i szca 345-17 Red nocny 335-66 redaguje zespól

    ROK VIlt NR 76

    DZIENNIK BAŁTYCKIPIĄTEK, 28 MARCA 1952 R.

    ADMIRlSIilCllGdańsk, ul. GdyftśŁicb KjO*

    •ynlftów UDyrektor delegatury 336-19 Sekretariat ćeleg. 310-33 Ogłoszenie Gdańsk, Targ Drzewny 37 336-80Ogłoszenia Gdynia 23-07 Pismo wydaje 1N8VYTDT PRASY „CZICBLNI KM

    rena 15 er#

    Wielki program gospodarczy i polityczny Rządu budującego podstawy socjalizmu

    Sejm rozpoczql debatę nad Narodowym Planem na r. 1952

    ■K:iŚ

    /

    WARSZAWA (PAP)., 103 posiedzenie Sejmu Ustawodawczego RP w dniu 27 marca br. ot;vorzył wicemarszałek Barcików - ski. Na posiedzenie przybyli członkowie Rządu z premierem Cyrankiewiczem oraz wicepremierami: Zawadzkim, Jędrychow stóm i Korzyckim na czele.Na wstępie obrad Sejm minu

    tą ciszy uczcił pamięć zmarłego posła Henryka Lukreca.

    Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego i Budżetu o rządo

    wym projekcie ustawy o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1952 złożył wiceprezes Rady Ministrów dr Stefan Jędrychow- ski:

    Przemówienie wicepremiera JędrpchoiuskiegoWicepremier Jędrychowski

    wskazał w swym obszernym prze mówieniu, że najważniejszymi za daniami planu tegorocznego są:

    Pokojowa gospodarkanarodów ZSRR II Sesja Raiły

    Najwyższej RFSRRMOSKWA (PAP). W Moskwie

    w wielkiej sali Kremla rozpoczęła się 26 bm. II sesja llady Najwyższej Rosyjskiej Federacyj nej Socjalistycznej Republiki Ra dzieckiej. W obradach sesji biorą udział deputowani — przedsta wiciele wszystkich narodów, zamieszkujących Federację Rosyjską—największą spośród 16 bratnich republik Związku Radzieckiego.

    Referat o budżecie państwowym Federacji Rosyjskiej na rok 1952 wygłosił minister finansów RFSRR — Iwan Fadiejew.

    Eudżefc państwowy Feder acjiRo syjskiej na rok 1952 przedłożony Radzie Najwyższej RFSRR do za twierdzenia wynosi po strome dochodów — 54.748.000.000 rubli

    zapewnienie dalszego, szybkiego postępu na drodze socjalistycznego uprzemysłowienia naszego kra ju i podniesienie produkcji rolnej, aby mogła nadążyć w zaspo kajaniu potrzeb rosnącej ludności miast, rozwijającego się przemysłu i eksportu.

    Globalna uTartość produkcji przemysłu socjalistycznego wzrośnie w br. o 22,3 proc. przekraczając o blisko 17 proc. poziom przewidziany pierwotnie przez Plan 6-letni dla 1952 r. Produkcja środków' wytwórczości wzrośnie o 23,7 proc., a produkcja przedmiotów spożycia o 16,5 proc. Plan kładzie nacisk na rozszerzenie krajowej bazy surowcowej i opałowo - energetycznej.

    Zadania przemysłu maszynowego wzrastają bardzo poważnie zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym. Urucho miona będzie produkcja nowych typów' maszyn w różnych gałęziach przemysłu.

    Plon przewiduje poważną mechanizację procesów’ produkcyjnych.

    będzie posiadała własną szkołę, a co czwarta — szkołę 7-klaso- wą.

    Plan zawiera poważny program podniesienia poziomu materialne go i kulturalnego ludności.

    Zaplanowany wzrost wydajności pracy ma pełną podstawę w uruchamianiu nowych zakładów i urządzeń, w mechanizacji robót pracochłonnych itp.

    Fundusz płac w sektorze socjalistycznym wzrośnie o 9,5 procent.

    Ludzie pracy otrzymają w br. 118 tysięcy izb mieszkalnych, czyli o 20 proc. więcej, niż w rojkii iib.

    W r. 1952 obroty naszego han dlu zagranicznego będą trzykrot nie większe, niż w 1947 r.

    Wicepremier podkreślił, że uchwalenie przez Sejm Narodowe go Planu Gospodarczego na rok 1952 będz5e dalszym bodźcem dla wzrostu aktywności produkcyjnej szerokich mas pracujących, przy czyni sie do jeszcze pełniejszego zmobilizowania narodu dokoła państwowych zadań walki o pokój i Plan 6~letni.

    Charakteryzując pokojową politykę naszego państwa, referent stwierdza, *iż nie jest to polityka słabości, nie może ona rów nież przesłaniać działalności wro ga klasowego. Na zamierzenia i działa‘ność, prowadzoną przez imperialistycznych agentów i wroga klasowego — polska klasa robotnicza wraz z chłopstwem pracującym i postępowy inteligencją odpowiada wzmożonym

    W przemyśle chemicznym prze wysiłkiem produkcyjnym, reałiza

    które umożliwią nam realizację zadań Planu.

    Mówca podkreśla, jak poważny czynnik w u'alce o wykonanie za dań Planu stanowi troska o czło wieka pracy, o jego warunki ży ciowe, o bezpieczeństwo i fcigie nę pracy.

    Zadania, które stawia Plan nie są zadaniami łatwymi, a wykonanie ich może być zagwarantowane jedynie przez postawienie na wyższym poziomie pracy, przez mobilizację wysiłków mas pracujących i systematyczną kontrolę wykonywania Planu.

    Przed organizacjami partyjnymi stoi poważne i zaszczytne zadanie ustawicznego podnoszenia świadomości politycznej i aktywności. klasy robotniczej i pracu jącego chłopstwa.

    Plan gospodarczy na rok 1952 «tanowi poważny etap w realizacji wielkiego programu gospodar czego i politycznego narodu, budującego podwaliny socjalizmu — stwierdza referent, wnosząc w imieniu komisji o uchwalenie u- stawy w brzmieniu przedłożenia rządowego z poprawkami komisji.

    Złodzlefe bonów mlęsno-tłuszczowych

    skazaniprzezsąd doraźny

    W dniu dzisiejszym Gdynia obchodzi 1. radosną rocznicę swego wyzwolenia.

    Na zdjęciu: Skwer Kościuszki.

    Dla , 1 lesienia dobrobytu masUst’traktorzysty z pow. słupskiego

    do Prezydenta RPDo jnicznej uprawie gleby podnieśćObywatela Prezydenta Polskiej wydajność zbóż kłosowych a tym

    samym przyczynić się do podnieRzeczypospolitej LudowejWarszawa — Belweder

    Towarzyszu Prezydencie, ja kandydat Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, czcząc rocznicę Waszych 60-leinich urodzin i święta Międzynarodowego Prole tariatu 1 Maja, w pełnym zrozumieniu Waszych słów i kierunku pracy stojącej przed POM-ami, jako były wyrobnik u kułaków - wyzyskiwaczy, wyzwolony przez Partię i Rząd Polski Ludowej z tego wyzysku, stałem się pełnowartościowym obywatelem naszej Ojczyzny. Przez swą wydajną i sumienną pracę chcę przyczy nić się do budownictwa dobroby-

    Dnla 26 bm.| tu mas pracujących naszej Oj-

    raz środków ochrony roślin.Nakłady Ara inwestycje-w całej

    gospodarce narodowej wzrosnąa po stropie wydatków54.716.000. 000 rubli.

    Na dalszy rozwój gospodarki narodowej przeznacza się9.760.000. 000 rubli a na finansowanie przedsięwzięć społeczno - kulturalnych — 39.353.000.000 rubli. Tak więc około 90 proc. wszystkich wydatków budżetowych przeznacza się na dalszy rozkwit gospodarki narodowej o- raz na zaspokojenie potrzeb spo- teczmo - kulturalnych ludności.

    „ o około 20 proc. Znacznie zwiększy się stopień mechanizacji po szczególnych robót budowlanych.

    Przewiduje s'ę wzrost produkcji rolnej o 8,1 proc. Wartość produkcji PGR i spółdzielni produkcyjnych osiągnie 15,9 proc. całości produkcji rolnej. Rolnictwo otrzyma o 9,6 proc. więcej nawozów sztucznych niż w r. ub., 8.846 nowych traktorów oraz

    Zagadnieniem, na które «mm-! ^2? - tÄSiwii. gólną uwagę zwraca plan roku,bież. ■— jest wprowadzanie HO-! nisterstwa Zdrowia 1 oskarżona Ja-

    dukcyjnej „Słupianka“ gmina Ko bylnica pow. Słupsk, wykonywać jak najsumienniej i normę dzień

    wych metod w organizacji pracy! nowska — urzędniczka Narodowego, ną wykonywać w 140 proc., ą to oraz dalsze pogłębianie i rozwi-• Banku Polskiego przez sumienną konserwację' cojanie postępu technicznego. Oba j ^owlj^Se^NaJodowej Warszawa- S dzienną ciągnika i maszyn przy- te czynniki, jak również racjonal! śródmieście przy rozdziale bonów mie- czepnych powierzonych mi przez na gospodarka parkiem maszyno sno - tłuszczowych. Oboje oekarżeni państwo-ludowe, a dzięki mecha wym, prawidłowe jego wy korzy- stowslfą kr|dll bony. powierzone im

    do rozdziału, sprzedając je następnie elementom spekulacyjnym. Sprzedażą skradzionych bonów zajmował się mąż Miastowsktej -- Edmund, który nig-

    stanie, oszczędna gospodarka surowcami, paliwami itp., wreszcie systematyczne obniżanie kosztów osobowych i materiało- j dzie nie pracując, prowadził chuligań wych, przyśpieszanie obiegu śród; ski tr>’b życia. Już uprzednio otrzy-

    | mał on wyrok połtora roku więzienia

    mo«yyn rolniczych.W 1952 r. co druga

    ogromnych rezerw gospodarki ha gromada' rodowej, dalsze ważne czynniki,

    Premier i ministrowie Tunisu uwięzieniOkupanci francuscy ogłosili stan oblężenia

    Lud Tunisu kontynuuje walkę o wy z wt leniePARYŻ (PAP). Jak wynika z

    nadeszłych tu doniesień, koloniza torzy francuscy w Tunisie uciekli się do nowych, ostrych represji, widząc niepowodzenie swoich do tychczasowycn prób stłumienia ruchu narodowo - wyzwoleńczego. W nocy z wtorku na środę a- resztowani zostali: premier protektoratu tunisktego Chonik, minister stanu Matori, minister zdrowia Ben Salom i minister: handlu Mzali. Przewieziono ich samolotem wojskowym do Port Gabes w centralnym Tunisie, gdzie umieszczono ich w więzieniu. Tejże nocy aresztowano wrie lu przywódców stronnictw niepodległościowych zarówno w stolicy jak I w innych okolicach kraju.

    wojsk kolonialnych gen. Garbay otrzymał nadzwyczajne pełnomoc nictwa. W pierwszym swym obwieszczeniu zapowiedział on karę śmierci za wszelkie stawianie oporu kolonizatorom oraz wydał zakaz demonstracji-i zebrań pu

    blicznych. Wprowadzono drakońską cenzurę.

    Mimo wprowadzenia stanu wo* jenego, ludność Tunisu kontynuuje akcję protestacyjną przeciwko terrorowi. Wszystkie sklepy są zamknięte, a fabryki nieczynne.

    za awantumlctwo.Początkowo oskarżeni przywłaszczy

    li sobie stosunkowo niewielkie ilości bonów, w następnych jednak miesią each, rozzuchwaleni bezkarnością złodzieje, rozpoczęli kradzieże na szeroką skalę. Ostatnia popełniona przez nich kradzież miała miejsce przy rozdziale bonów na marzec br. Ogółem ukradli oni ponad 300 bonów różnych kategorii.

    Sąd wydał wyrok, skazując Jana Należytego na 8 lat więzienia, Leokadię Janowską na 6 lat, Janinę Miastowską na 5 lat i Edmunda Miastowskiego na 7 lat więzienia.

    Prokuratura prowadzi ponadto śledź two w dalszych podobnych sprawach m. in. przeciwko sprzedawcom ze skie pów mięsnych uprawiającym nielegalne machinacje bonami mięsno - tłuszczowymi.

    sienią stopy życiowej chłopa-spół dzielcy. Zobowiązuję się do przepracowania 4000 godzin na swym ciągniku m-ki „Ursus“ bez kapitalnego remontu i zaoszczędzić na każdym ha. orki średniej 0,5 kg paliwa.

    Realizując swe zobowiązania, dam godną odpowiedź imperialistom anglo - amerykańskim, którzy swą zaborczą polityką chcą wywołać trzecią* wojnę światową. Pragnę być nadal pierwszym W szeregu budowniczych podstaw dobrobytu mas pracujących — socjalizmu. Dzięki właściwej pra cy POP naszego POM i opiece Wydziału Politycznego zrozumiałem wytyczne naszej Partii i Rzą Hu T udowego, wstępując w szere gi kandydatów PZPR, chcę budo wać naszą przyszłość — socjalizm, zwalczając wrogą naszej rzeczywistości propagandę i um a ciiiać podstawę 'naszego usttoju — sojusz robotniczo - Chłopski.

    Stanisław Kolmas traktorzysta POM 133- — Słupsk

    Przed płęrwsiym losowaniem obligacji Narodowej Pożyczki

    Rozwo[u Sił PolskiWARSZAWA (PAP). Oddziały numerach i odcinkach tym, któ-

    banków kończą w dniu 28 bm., rzy z różnych powodów (choro- wydawanie obligacji Narodowej j ba, urlop, wyjazd służbowy itp.)Pożyczki Rozwoju Sił Polski. Ró wnież na ukończeniu jest doręcza nie obligacji subskrybentom przez placówki subskrypcyjne.

    Rozprowadzanie obligacji Narodowej Pożyczki zostało przeprowadzone na terenie całego kraju pomyślnie.

    Obecnie w okresie do 31. 3. br. poważnym obowiązkiem placówek subskrypcyjnych jest przydzielenie obligacji o określonych

    Rząd Polski ponownie domaga się od Kanadyzwrotu bezcennych skarbów kultury polskiej

    WARSZAWA (PAP). W dniu 25 marca 1952 r. kanadyjskiemu charge d'affaires w Warszawie doręczona została w Ministerstwie Spraw Zagranicznych nota następującej treści:Ministerstwo Spraw Zagranicz

    nych przesyła wyrazy szacunku poselstwu Kanady w Warszawie i ma zaszczyt zakomunikować, co następuje:

    _ , ,, , , I W roku 1952 upływa 12 lat odPocząwszy od 2h marca prokla j czasu kiedy bezcenne skarby kul

    mowano w całym Tunisie stan j tury i historii narodu polskiego, oblężenia. Dowódca francuskich ' ratowane przed hitlerowskim na-

    7 rocznica wyzwolenia GdańskaW związku z siódmą rocznicą wyzwolenia Gdańska w

    sobotę, 29 bm., odbędą się w całym mieście uroczyste capstrzyki.

    Mieszkańcy Wrzeszcza zbiorą się o godz. 14. przy ul. Sobótki, skąd nastąpi przemarsz pod pomnik Czołgistów iv Alei Rokossowskiego, gdzie złożone będą wieńce. Mieszkańcy śródmieścia Gdańsk." i Siedlec wyruszą z Placu 1 Ma ja i złożą wieńce na cmentarzu żołnierzy radzieckich przy Bramie OliwsktyL

    W poniedziałek 31 bm. w sali teatru „Wybrzeże“ w Gdańsku o godz. 16.30 odbędzie się uroczysta akademia, zorganizowana przez prezydia Woj. RN i MRN dla mieszkańców Gdańska,

    jeźdźcą z narażeniem własnego życia przez pracowników nauki i sztuki, przewożone przez chłopów i flisaków na podwodach i tratwach pod gradem bomb i kul, wy wiezione zostały z kraju i złożone w bezpiecznym zdawałoby się miejscu — w Kanadzie. Zbiory te oddano na przechowanie rządowi kanadyjskiemu na okres wojny z hitlerowskimi Niemcami. Wśród skarbów owych znajdują się mię dzy innymi zbiory Zamku Królewskiego na Wawelu w Krakowie, uratowane części zbiorów warszawskiego Zamku Królewskiego i Biblioteki Narodowej w Warszawie.

    Są wśród nich: miecz Szczer biec i płaszcz koronacyjny kro łów polskich, najstarsze zabytki piśmiennictwa polskiego z XII i XIII wieku, jak kronika Galla, kronika Wincent? go Kadłubka, Kazania Świętokrzyskie i Psałterz Floriań ski, są słynne arrasy —- 136

    ku, które zdobiły ściany zamku wawelskiego, a nadto nuty pisane własną ręką Fryderyka Chopina.

    Od zakończenia wojny mija już lat siedem. Naród polski zdołał już odbudować wiele pomników swej historii i kultury. Dotychczas jednak skarby, oddane na przechowanie rządowi kanadyjskiemu, pomimo wielokrotnych żądań i protestów ze strony rządu polskiego nie zostały zwrócone prawowitemu ich właścicielowi ■— Polsce.

    Rząd kanadyjski nie wahając się wejść w porozumienie ze zdraj cami narodu polskiego, byłymi urzędnikami emigracyjnego rządu, czynił wszystko, aby nie tylko pozbawić naród i państwo poi skie jego historycznej spuścizny, ale nie uczynił nic, aby powierzone jego opiece skarby nie uległy zniszczeniu.

    Większa część skarbów, w tym słynne arrasy, zostaje — rzecz jasna nie bez wiedzy rządu kana dyjskiego — usunięta z przezna-

    stwowego budynku przez osobników wrogich Polsce, następnieukryta w klasztorze, a w końcu „zasekwestrowana“ przez przedstawiciela władzy prowincji Quebec, p. Duplessis.

    Oto inną część skarbów, w tym pomniki piśmiennictwa, schowano w skrytce montrealskiego ban: NACZA, że po dniu 28 marca zbiórku w miawio Inna '/nów cześć; nice nie wydawały obligacji plaKu w Ottawie, inną znów tzęsc,cówkom w związku 2 czym plRcó^ktskarbów, o której rząd ten twier- subskrypcyjne, które dotychczas niedził, że „zaginęła“, ukryto w bu- podjęły Obligacji ze zbiornic, powin-dynkach plebanii i farmy w miej j ny to uczynić natychmiast, gdyż przez

    nie mogli ich podjąć w terminie. Obligacje te placówki subskrypcyjne złożą do imiennego depozy tu w banku. Dzięki temu subskrybenci, którzy nie odebrali przydzielonych im obligacji, będą mogli uczestniczyć w losowaniu na równi z tymi, którzy posiadają już obligacje.

    Wraz ze zbliżającym się dniem 1 kwietnia br. wzrasta wśród po siadaczy obligacji zainteresowa» nie pierwszym losowaniem. W lo sowaniu tym, które zapoczątkuje okres zwrotu pożyczonych od o- bywateli pieniędzy, państwo wy płaci posiadaczom 425 tys. wylosowanych obligacji sumę ponad 62 milionów zł w postaci premii i zwrotu imiennej wartości obliga cji. Cała ta suma zostanie wypła eona do rąk posiadaczy obligacji bez żadnych potrąceń, ponieważ obligacje Narodowej Pożyczki Rozwoju Sił Polski są wolne od wszelkich podatków i opłat.

    * # *MINISTERSTWO FINANSÓW, ZAZ-

    arcydziel tkackich XVI wie* czonego na ich przechowanie pań

    scowości Killaloe pod Ottawą, co rząd polski zdołał stwierdzić dopiero w 1950 r.

    Przerzucane z miejsca na miej see, do coraz to innych kryjówek po klasztorach, plebaniach, zabu dowaniach wiejskich i składach bez opieki i należytej konserwacji, która jest niezbędna dla zachowania tych skarbów dla potomności. ulegaja one — w ukryciu przed ich prawym właścicielem, narodem i państwem polskim — stopniowemu i nieuchron nemu procesowi zniszczenia.

    Rząd kanadyjski wynajdywał coraz to inne wybiegi, by uchylić

    (Ciąg dalszy na str. 2) v .

    nlewydanie obligacji pozbawiają swoich subskrybentów możliwości uczestniczenia w losowaniu premii — w pierwszym losowaniu Pożyczki.

    Również wymiana zaświadczeń na obligacje zostanie wstrzymana z dn. 1 kwietnia, wobec czego posiadacze za świadczeń powinni niezwłocznie zgłaszać się do banków o wymianę zaświadczeń na obligacje (Indywidualnie lub zbiorowo za pośrednictwem za kładu pracy).

    Niedoreczone subskrybentom obli-racje placówki subskrypcyjne NPR obowiązane są przydzielić poszczególnym subskrybentom i — dla zapewnienia lm uczestniczenia w losowaniu — złożyć przydzielone obligacje do depozytu imiennego w zbiornicy najpóźniej w dniu 31 marca.

    Wznowienie wydawania obligacji ple. cówkom 1 wymiany zaświadczeń na o* bllgacje nastąpi dopiero po dniu 15 kwietnia. *

    V.

    2

  • Isżmtmg. eseffot ińh ^

    Francuski zamach w TunisiePolityka „silnej ręki“ i „faktów dokonanych“ — to ulubiona

    jpolityka faszystowskich dyktatorów, którzy nie lubią tracić czasu Ha rozmowy przy zielonym stoliku i znacznie wyżej cenią sobie „pancerną pięść“, aniżeli aksamitne rękawiczki dyplomacji. Takie metody stosował w swoim czasie Hitler, anektując Austrię i wykreślając z mapy świata Czechosłowację. Zastosował ją również Mussolini, zagarniając bez wypowiedzenia wojny Albanię ! wypędzając w przeciągu kilku godzin jej marionetkowego królika, Ahmeda Zogu.

    Hitler zginął szczurzą śmiercią pod gruzami kancelarii Rzeszy, ciało Mussoliniego zawisło na parapecie mostu, metody ich znalazły jednak godnych naśladowców. Tak np. rząd francuski, który pretenduje do miana „gorliwego obrońcy“ haseł wolności i braterstwa, proklamowanych przez Rewolucję Francuską, zastosował je wobec „niepodległego“ Tunisu.

    Przedstawiciel rządu francuskiego w Tunisie, hrabia de Hau- teclocque, od daw r już zabiegał o dymisję zbyt „krnąbrnego“ jego zdaniem rządu premiera Chenika i zastąpienie go rządem bardziej „skłonnym do prowadzenia rozsądnych rozmów z Francją“, czyli po prostu bardziej skłonnym do dławienia tuniskiego ruchu niepodległościowego w obronie francuskich i amerykańskich kapitałów, zainwestowanych w bogatych tuniskich złożach surowców przez bank Rotszylda i Gulf Oil. Pan hrabia, który jest w tej sprawie osobiście zainteresowany (żona jego jest córką zmarłego niedawno prezesa Rady Nadzorczej Tuniskiego Towarzystwa Kolejowego i posiada pokaźny pakiecik akcji tego przedsiębiorstwa), kilkakrotnie już napomykał, że „nie pójdzie na żadne ustępstwa“, dawał temu wyraz rozkazując między innymi mordować tuniskie kobiety i okładać kolbami demonstrantów, domagających się niepodległości Tunisu. We wtorek hrabia de Hauteclocque postanowił działać jeszcze energiczniej. Ignorując notę beja Tunisu, który na ponowne żądanie rezygnacji gabinetu Chenika zastrzegł sobie prawo interweniowania w tej sprawie u prezydenta Aurlola, prezydent francuski polecił swej policji aresztować w nocy premiera Chenika, ministra handlu Saleh Mzali, ministra bez teki, Materi, oraz przewieźć w inne miejsce internowanych już wcześnie! przywódców partii Neodestour, Bourguibe, Mongu Slima Hedi Cha- kera. W całym Tunisie wprowadzono stan wyjątkowy i ostrą cenzurę. Naczelny dowódca sił zbrojnych otrzymał pełnomocnictwa rezydenta, z czego nie omieszkał skorzystać, nakazując bezprawne aresztowanie 7 członków KC Komunistycznej Partii Tunisu i wydając zarządzenie, na mocy którego, każdy, kto w jakiejkolw e formie sprzeciwi się reżimowi kolonialnemu, podlegać będzie karze śmierci.

    Niesłychane posunięcie rządu francuskiego, urągające wszelkim elementarnym pojęciom demokracji i stanowiące jaskrawe pogwałcenie zasad konstytucji, wywołało wielkie oburzenie we Francji. Większość prasy francuskiej zamieszcza komentarze, ostro piętnujące faszystowski zamach na prawo, dokonany przez kolonizatorów Tunisu. Nawet wydawany za amerykańskie dolary „Po- pulaire“, ze strachu przed swymi czytelnikami zmuszony był przyznać, że aresztowanie premiera Chenika jest „brzemiennym w następstwa błędem“.

    W chwili obecnej w Tunisie panuje nieopisany terror. Kilkuset patriotów przebywa w więzieniach, zewsząd nadchodzą wiadomości o nowych aresztowaniach. Ulicami krążą patrole francuskie, rozpędzając grupy demonstrantów, brutalnie rewidując przechodniów. Faszystowskie represje nie zdołają jednak złamać walki narodu tuniskiego o wolność i niepodległość. Naród tuniski, podobnie jak inne narody kolonialne i zależne, przebudził sie już do nowego życia i żadna siła nie jest zdolna zmusić go do pokornego znoszenia niewolniczego, kolonialnego ucisku imperialistów.

    M. D.

    Towarzysz naszej walki(W piątą rocznicę śmierci generała Waltera-Świerczewskiego)

    „...Zginął dnia 28 marca 1947 roku śmiercią żołnierza od skrytobójczych kul faszystów z UPA w czasie pełnienia obowiązków służbowych. Poległ bohater walk o niepodległość Polski, walk z faszyzmem hiszpańskim i niemieckim, bohater znad Ebre i Nysy Łużyckiej, niezłomny żołnierz Polski Ludowej. Poległ z rąk faszystów ukraińskich, zaciekłych wrogów narodu polskiego — general broni, wiceminister Obrony Narodowej, Karol Świerczewski“.

    Taki jest ostatni meldunek o szyzm, wielkim żołnierzu Polski Ludowej, przekazany w zwięzłym ko munikacie Ministerstwa Obrony

    Narodowej sprzed pięciu lat. W tych prostych słowach zawarty zo stał rachunek życia generała Wal tera. A życie to było równie pro ste, jak te słowa. Celem jego była wyzwolona od zewnętrznych i wewnętrznych wrogów Polska, środkiem do osiągnięcia tego celu — bezkompromisowa walka z faszyzmem — na wszystkich fron tach, od dalekiej hiszpańskiej Andaluzji aż do Waligrodzkiej szosy w rejonie 37 komendy Wojsk Ochrony Pogranicza.

    Gdy Karol Świerczewski wkra czał w życie, zastępując wcześnie zmarłego ojca przy tokarce w warszawskiej fabryce Gerlacha, nie istniało jeszcze pojęcie: fa-

    aie istniały już przeciwstawne sobie pojęcia: praca i ka pitał, proletariat i burżuazja, i istniała wielka idea — równie bli ska ówczesnemu tokarzowi Karolowi Świerczewskiemu, jak i pó źniejszemu generałowi Walterowi — wolna Polska. Tych pojęć i tej idei uczyły marksistowskie wyda wnictwa, czytane ukradkiem ńo-

    dzimego kapitalisty splatały się w jedno w słowie: wróg klasowy.

    W latach I wojny światowej Karol Świerczewski przeszedł twardą szkołę walki na frontach Wielkiej Rewolucji Październiko wej, pracował nad utrwaleniem zdobyczy pierwszego proletariackiego państwa. Wiedział bowiem, że walcząc w obronie rewolucji, walczy o wolność Polski. Ale kie dy myślał o powrocie do Polski, ze wszystkich możliwych dróg po wrotu wyzierała twarz faszysty. Powracać trzeba było w walce. Wolność Polski związana była nie rozłącznie z pokonaniem europej skiego faszyzmu. I dlatego droga do Ojczyzny, wybrana przez Karola Świerczewskiego, prowadzi-cami w skromnym mieszkanku, ______

    przy ul. Kaczej. Tych pojęć i tej j la przez okopy hiszpańskich bry- idei uczyło życie na warszaw- j gad międzynarodowych, przez skiej Woli w dniach pierwszych fronty Wojny Narodowej w Kra-masowych wystąpień rewolucyjnego proletariatu polskiego w ro ku 1905, życie, w którym ucisk carskiego zaborcy i wyzysk ro

    ju Rad. przez szlak bojowy I Armii Wojska Polskiego i zwycięstwo nad faszyzmem niemieckim.

    Dziś, w piątą rocznicę śmierci.

    gdy wspominamy życie i walkę go nerała Waltera - Świerczewskiego, niebezpieczeństwo faszyzmu nadal grozi światu. Ma ono teraz twarz tr.umanowskiego żołdaka, pastwiącego się nad ludnością Ko rei, i ręce katów greckiego patrioty Belojannisa, ma ono dziś mózg „wodza“ armii atlantyckiej, Eisenhowera i handlarską duszę bankierów Wall - Street, ma ono amerykańską broń i mundury zla pianego z zachodnio - niemieckich pogrobowców hitleryzmu no wego Wehrmachtu.

    I dlatego, my, ludzie walczący na budowlach Planu 6-letniego o lepszą przyszłość naszej ojczyzny, my, zespoleni z ludami całego świata w walce o lepszą przy szłość ludzkości — o pokój, wsno minając człowieka, który życie swe poświęcił walce o tę samą sprawę, przeciwko temu samemu wrogowi, widzimy w nim nie tyl ko bohatera minionych walk, a- *e również towarzysza, naszej wal ki. ZYGMUNT KOCZOROWSKI

    Dota Rządu Polskiego do Kanady(Dokończenie ze str. 1)

    się od spełnienia tego oczywistego obowiązku, jakim było zabezpieczenie i zwrócenie rządowi poi skiemu polskiego majątku, niezwłocznie po zakończeniu działań wojennych.

    Nie mogąc nie uznać bezspornego tytułu rządu polskiego do rewin dykacji polskich skarbów narodo vych, rząd kanadyjski dla zachowania pozorów wobec opinii i zamaskowania swych prawdziwych intencji, zwrócił wprawdzie w sierpniu 1946 r. część skarbów, ale jedynie te, które przedstawiają minimalną wartość w stosunku do mienia ukrytego.

    Ińtencje te wyszły na jaw, gdy rząd kanadyjski uznał za stoeow ne zaproponować rządowi polskie mu swe pośrednictwo w prowadzeniu pertraktacji z osobnikami,

    Listy do Prezydenta RP Bolesława Bierutaz okazji 60 rocznicy Jego urodzin

    WARSZAWA (PAP). Podajemy kolejny wykaz listów z życzeniami i zobowiązaniami, napływających do Prezydenta R. P. Bolesława Bieruta z okacji 60 rocznicy Jego urodzin.

    Listy nadesłały: Dolnośląskie Zakłady

    Lniarskiego „Wisła“ w Kamiennej Górze, gromada Kamiennica, Zakłady Graficzne w Kościanie, Gminna Spółdzielnia ZSCh w Krośnie Odrzańskim, kopalnia „Katowice“, gromada Kotli- ska, kopalnia węgla kamiennego „Wirek“, Płocki Rejon Lasów Państwowych w Gęrach, Koło ZSL w gromadzie Gorliczyna, spółdzielnia produkcyjna „Wyzwolenie“ w Gwoździanach, Fabryka Maszyn Elektr. w Gdańsku, koło Ligi Kobiet w Gołdapi, kobiety pow. Giżycko, gromada Grabnik, kopalnia „Gliwice“, gromada Godowa, gin, Kowala, Państwowy Zakład Rencistów w Żyrardowie, gromada żyrowa, Delegatura Centrali Mięsnej w żarach, Szkoła Podstawowa w Żukowie, Huta Szkła Gospodarczego w Ząbkowicach, Ośrodek Szkolenia Młodszych Pielęgniarek PCK w Zgierzu, koło ZSCh w gromadzie Załęże Wielkie, Zakłady Obuwia im. Mariana Buczka w Lublinie, gromada Landek, Fabryka Drożdży w Lublinie, Polskie Zakłady Zbożowe w Lwówku śląskim, gromada Luboń, Rejon Lasów Państwowych w Lubaniu, Spółdzielnia Inwalidów w Suwałkach, Rzemieślnicza

    I Spółdzielnia Pracy Szewsko - Cholew j karskiej w Sokółce, Nadleśnictwo Pań

    Przemysłu: stwowe w Smardzewicach, ŁowickieZakłady Terenowego Przemysłu Materiałów Budowlanych w Rawie Maz., Zakłady Mięsne w Raciborzu, Fabryka Wyrobów Metalowych w Stoja- dłach, kobiety pow. suwalskiego, POM w Sierpcu, Rejon Przemysłu Leśnego w Radomiu, Prezydium PRN w Rawie Maz., Pomorskie Zakłady Przemysłu Wełnianego w Okonku, Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Oleśnicy, gromada Gołej ów, koło ZMP z Jeleniogórskich Zakładów Przemysłu Odzieżowego, Łódzkie Zakłady Te renowego Przemysłu Materiałów Budowlanych, Nadleśnictwo w Łozicach, Spółdzielnia Pracy „Garbarz Łódzki“, szpital Nr 1 im. dr Karola Jonschera w Łodzi, Fabryka Igieł Dziewiarskich w Łodzi, Rejon Lasów Państwowych W Łochowie, Zarząd Przemysłu Dziewiarskiego im. Konopnickiej w Łodzi, Zakłady im. Tadka Ajzena w TjOdzi, Zakłady Wytwórcze Aparatów Telefonicznych W Łodzi, Przedsiębiorstwo Hurtu Spożywczego w Piotrkowie Tryb., gromada Łupki, kobiety Zakładów im. Dzierżyńskiego w Łodzi, Łódzkie Zakłady Przemysłu Odzieżowego im. M. Fornalskiej, Szkoła Pod

    stawowa dla Dorosłych w Łodzi, szpital Nr 10 w Łodzi, Centralny Zarząd Przemysłu Odzieżowego w Łodzi, ZPB im. Hanki Sawickiej w Łodzi, Powiatowe Zakłady Mleczarskie w Łambinowicach. szpital Nr 11 w Łodzi, Szpital Kliniczny „C“ w Łodzi, Zakład Doskonalenia Rzemiosła w Trzcielu, PSS w Trzebnicy, kopalnia „Turów", Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Tomaszowie, Huta Szkła ..Przyszłość“ w Tłuszczu, Prezydium MRN w Sandomierzu, Poznańskie Okręgowe Zakłady Młynarskie w śreniu Wlkp., Organizacja ZMP w Szklarach, Warsztaty Mechaniczne przy PGR w Słup cu, Organizacja ZMP w Słaboszewle, PRN w Sławnie. PGR zespół Szczecin. PKP w Szczytnie, Delegatura Centrali Mięsnej w środzie śląskiej, Obwodowy Urząd Pocztowo - Telekomunikacyjny w Sieradzu, zespół PGR Słu- oiec, Świdnicka Fabryka Urządzeń Przemysłowych, Szczecińskie Przemysłowe Zjednoczenie Budowlane, Tartak Przemysłu Leśnego w Szprotawie, Państwowy Tartak w Mszanie Dolnel, SOM w Śmiglu. Tartak Suwałki. Wielkopolska Fabryka Wozów w Śremie, Zakłady Jajczarsko - Drobiarskie w Stopnicy, gromada Smołdzino, Parowozownia w Szczecinku, Fabryka Galanterii Skórzanej w Strzegomiu, Zjed noczenie 'Budownictwa Miejskiego w Katowicach, Zw. Zaw. Prac. Służby Zdrowia w Suwałkach, Kielecki Okręg

    Renaud de Jouvenel i Wurmser douriedli praiudy sirych slóui

    Wyrok w procesie „międzynarodówki zdrajców" w sobotęPARYŻ (PAP), W procesie

    „międzynarodówki zdrajców“ jako ostatni przemawiał adwokat obrony Nordmąnn.

    Adwokat Nordmann omówił na wstępie kulisy i reżyserie prowokacyjnego procesu.

    Obrońca stwierdza, że Renaud de Jouvenel w książce swej tylko pobieżnie wspomina o powodach, natomiast znacznie więcej miejsca poświęca haniebnej i zdradzieckiej działalności Mikołajczyka, Bora - Komorowskiego, Vizcianu, Ripki czy Andersa. Dlaczego więc nie oni wystąpili w charakterze oskarżycieli, lecz ograniczyli się do roli „świadków koronnych“? — pyta adwokat. Po prostu nie ośmielili się wystę pować we własnym imieniu, gdyż obawiali się, aby zbytnio nie grze bano w ich przeszłości. Główną rolę zarezerwowano dla świadków* „oskarżenia“, którzy mieli podjąć prowokacyjną kampanię oszczerstw j kłamstw przeciwko krajom demokracji ludowej, co było istotnym celem procesu i gló wnym zadaniem. postawionym nrzed tymi zdrajcami przez rze

    czywistego reżysera procesu — imperializm amerykański.

    Jednakże rachuby organizatorów i reżyserów procesu zawiodły. Cała inx"yga spaliła na panew ce. Przyznało to niedawno nawet emigracyjne piśmidło polskie w Londynie ..Dziennik Polski i Dziennik Żołnierza“ stwierdzając melancholijnie: „.„proces ten jest bezcelowy i zbędny... Z punk tu widzenia propagandy antykomunistycznej wartość procesu te go równa się zeru“.

    Podobnie smętne rozważania zdradzające istotnego reżysera procesu, snuła również tuba fi- nansjery amerykańskiej „Wall Street Journal“, pisząc: „Fiaskokampanii reklamowej na rzecz naszej polityki zagranicznej nie jest spowodowane złą organizacją reklamy, lecz jakością towaru. Reklama może wywołać dobry efekt tylko wówczas, gdy będziemy mieli dobry towar. Żadna jednak reklama nie pomoże w zbyciu cuchnącego towaru“.

    A zatem taki proces, jakiego życzyli sobie nasi przeciwnicy —

    stwierdza adw. Nordmann — nie odbył się.

    Zdemaskowaliśmy zdrajców własnej ojczyzny — podkreśla Nordmann, — zdemaskowaliśmy ludzi, którzy są zdrajcami, albowiem chcą wojny przeciwko wła snemu krajowi u boku zmilitaryzowanych Niemiec. Żaden z nich nie bronił się, a Guemeto oświad czył nawet, że pragnie dla swego kraju losu Korei.

    Uważamy — oświadcza w kon kluzji adwokat Nordmann — że Polska, Rumunia, Czechosłowacja, Bulgaria f wszystkie inne kraje świata mają prawo do życia w pokoju. Uważamy, żo nasz kraj ma prawo do życia w poko ju. Uważamy, że ci, którzy występują przeciwko temu prawu są wrogami Francji. Dlatego też mieliśmy obowiązek ich napiętnować. Dlatego też uczynili to Renaud de Jouvenel i Andre Wurmser. Uczynili to w dobrej wierze I dowiedli prawdy swych słów.

    Wyrok w procesie „Międzynaro dówki zdrajców“ ogłoszony zosta nie 29 kwietnia. - -

    Lasów Państwowych w Radomiu, Pań stwowe Sanatorium Przeciwgruźlicze w Rabsztynie, Nadleśnictwo Państwowe w Rymanowie, kopalnia rudy żelaznej pow. Częstochowa, kobiety gromady Radomierz, Nadleśnictwo Starachowice, Nadleśnictwo w Brudzewi- cach, uczestnicy I Konferencji Uczelnianej przy Uniwersytecie Poznańskim, Zakłady im. 1 Maja w Pruszkowie. Tartak Nr 8 w Tarówkach, Nadleśnictwo w Opocznie, Zakłady Mleczarskie w Pułtusku, PZUW w Piotrkowie, Nadleśnictwo w Przytoo- ku, POR zespół Cholnowo, Cegielnia w Pułtusku, Nowieńska Fabryka Mebli, gromada Niemierze. Gminna Spół dzielnia ZSCh w Ziembicach. gromada Nowe Miasteczko. Zakłady Przemysłu Gumowego „Stomil“ w Poznaniu, Poznańskie Zakłady Wyrobów Korkowych, Poznańskie Zakłady Naprawy Sa moehodów, Narodowy Bank Polski w Pułtusku, Pilawskie Zakłady Przemysłu Odzieżowego, Pabianickie Zakłady Odzieżowe, Spółdzielcy pow. kwidzyńskiego, gromada Nowa Wieś, kobiety gminy Korfanów, gromada Niwki. gro mada Naprom, Przemwsł Rolny POR w Niechcicach, stacja Malbork, Miejskie Przedsiębiorstwo Remontu Budowlanego w Mińsku Mazowieckim. Zakłady Przemysłu Wełnianego w Mikuszo- wdeach. PZGS w Mińsku Mazowieckim. Powiatowe Zakłady Mleczarskie w Mińsku Mazowieckim, gromada Mą czniki, Bank Rolny w Mińsku Mazowieckim, tartak w Międzyrzeczu, kopalnia „Murcki“, Warsztaty Elektrycz ne w Przeworsku, Budowlane Przedsiębiorstwo Powiatowe w Przasnyszu, Centrala Ogrodnicza w Mińsku Mazo- wieckim, oddział Narodowego Banku Polskiego w Mińsku Mazowieckim. Pań stwowa Wytwórnia Obuwia w Mińsku Mazowieckim, koło ZMP w Spółdzielni Produkcyjnej i POM w Miastku, Zwlą zek Zawodowy Pracowników Leśnych w Marculach, Rafineria Nafty.

    przy których współpracy rząd kal ♦»adyjski ukrył zasadniczą i najcenniejszą część skarbów.

    Gdy. rząd polski z oburzeniem odrzucił propozycję wchodzenia w układy z przestępcami, rząd ka nadyjski, chcąc nadać swemu nie słusznemu i sprzecznemu z zasadami moralności postępowaniu pozory legalności, zaproponował poddanie „sporu" jurysdykcji kanadyjskich sądów wewnętrznych. Rząd kanadyjski zasłaniał się przy tym, jakoby nie miał on wpływu na władze prowincji Que bec, a wreszcie nawet tym, że nie wiadomo mu, gdzie się „zaginiona“ część skarbów znajduje.

    Kiedy rządowi polskiemu udało się w roku 1950 dowiedzieć, że ta rzekomo „zaginiona“ część skarbów ukryta jest w budynkach plebanii i farmy w miejsco wości Killaloe i notą z dnia 19 grudnia 1950 r, domagał się zabezpieczenia tych zbiorów oraz zwrotu całości skarbów — rząd kanadyjski sięgnął do jeszcze jed nej metody uciekania przed speł nieniem tego żądania. Przedstawiciel rządu kanadyjskiego w 1951 r. czterokrotnie zapewniał polskiego charge d'affaires w Ottawie, że sprawa zwrotu majątku polskiego jest rozpatrywana i że rząd kanadyjski zamierza załatwić ją stopniowo — poczynając od części jakoby „łatwiejszej“ do rozstrzygnięcia, a kończąc na podobno „najtrudniejszej“, jak i poprzednio, rząd kanadyjski do chwili obecnej n5e oddal jednak ani jednego przedmiotu nawet z tej części, która nie znajduje się pod rzekomo nie zależną od rządu kanadyjskiego „jurysdykcją“ władz prowincji Quebec.

    Rząd polski podkreśla raz jesz cze, tak jak to czynił w poprzednich swych notach i wystąpie

    niach, że w stosunku do rządu polskiego, bezpośrednią odpowiedzialność za zwrot skarbów polskich, złożonych na czas wojny w Kanadzie, ponosi wyłącznie rząd kanadyjski.

    Rząd polski przj’-pominal już w nocie z 10 kwietnia 1949 r. przyjętą w prawie m idzynarodowym zasadę „należytej troski i opieki“, którą obciąża państwo w stosun ku do mienia innych państw, i wskazał na to, że miał prawo o- czekiwać, że rząd kanadyjski o- toczy nie tylko zwykłą, lecz nawet szczególnie troskliwa pieczą te zabytki, gdyż mają one bezcenną wartość historyczną dla na rodu polskiego.

    Zgodnie z zasadą powszechnie uznaną w prawie międzynarodowym, rząd kanadyjski nie może również zasłaniać się rzekomym brakiem jurysdykcji lub sankcji wobec władz prowincjonalnych. Sam fakt zresztą, że rząd kanadyjski nie uczynił nic, by zwrócić część skarbów nie objętą „se- kwestrem“ p. Duplessis, wskazuje na to, że tak zwany „brak jurysdykcji“ nie jest niczym innym jak tylko wybiegiem.

    Nie sposób oprzeć się konkluzji, że opisane postępowanie rządu kanadyjskiego znamionuje po stawę nieprzyjazną wobec Polski.

    Naród polski nigdy nie pogodzi się z grabieżą swych historycznych zabytków, ukrytych przez rząd kanadyjski i w tyci warunkach skazanych na zagładę.

    Rząd polski obarcza rząd kanadyjski całkowita odpowiedzialnością za stan polskich zabytków narodowych i domaga s‘ę, aby rząd kanadyjski niezwłocznie po łożył kres beznrawhi i zwrócił te zahvtki państwu polskiemu.

    Warszawa, dnia 25 marca 1952 roku.

    Uroczysty pogrzeb bohaterów poległych w walce o wyzwoleaie Gdyni

    Siedem lat temu Armia Radziecka wraz z odrodzonym Woj skiem Polskim, idąc sławetnym szlakiem bojowym od Lenino do Berlina, oswobodziła Gdynię. Wspólnie przelewana krew żce- mentowała przyjaźń obydwu narodów.

    W przededniu 7 rocznicy wyzwolenia Gdyni na cmentarzu redłowskim odbył się uroczysty po grzeb 3 bohaterów, poległych na

    Z archiwumpo generale Świerczewskim

    WARSZAWA (PAP). W archiwum dokumentów pozosta łych po generale Karolu Świerczewskim znajduje się depesza, przesiana przez gene rala w maju 1945 r. telegrafem polowym z frontu do Ko mitetu Centralnego Polskiej Partii Robotniczej. Depesza ta była odpowiedzią ną życzenia, otrzymane od KC PPR w związku z sukcesami bojowymi II Armii Wojska Polskie go.

    Nadana w dzień po kapitu lacji Niemiec hitlerowskich, ale w warunkach łamania lista tnich rozpaczliwych prób oporu oddziałów hitlerowskich walczących zaciekle dalej -— depesza ta obrazuje glę boko partyjną duszę tego wiel kiego Polaka i rewolucjonisty,

    który pojmuje gdzie leżą źró dła zwycięstw Wojska Polskie go i historycznych osiągnięć narodu.

    Oto tekst depeszy:„SERDECZNIE DZIĘKUJĘ

    ZA ŻYCZENIA. WOJSKO POLSKIE STWORZYŁA PAR TIA I ONA JEST ŻR0DLEM JEGO MĘSTWA.

    WCZORAJ PRZESZLIŚMY GRANICĘ CZECHOSŁOWACJI, UCZESTNICZĄC W WY ZWOLENIU NASZEJ SŁOWIAŃSKIEJ SOJUSZNICZKI.

    DIJCH WOJSKA WSPANIAŁY. JESTEŚMY DUMNI, ŻE II ARMIA WBIJA OSTAT NI GW0ŻDŻ DO TRUMNY FASZYZMU.

    CHWAŁA PARTII!Świerczewski

    Nadane 10 maja 1945 r."

    ulicach Gdyni w czasie walk o Jej wyzwolenie: por. FIOBORO-WICZA i chor. BOCZENIU, którzy siedząc w płonącym czołgu — ciężko ranni — jeszcze ostrzeliwali wroga, oraz starszego sierżanta FEDERB’usZA, który, pró bując wyciągnąć swoich dwóch towarzyszy z palącego się czołgu, zginął wraz z nimi od wybuchu miny faszystowskiej.t Nad trumnami bohaterów, po krytymi białoczerwonymi sztandarami, przemawiali: z-ca przewodniczącego Prezydium MRN w Gdyni ob. Stawiarski, oraz towarzysze walk: porucznik Ostaszew ski i pułkownik Lech.

    Nadchodzi chwila złożenia zwłok do grobów. Pochvlają się -sztandary licznych delegacji marynarki, wojska, organizacji, stowarzyszeń. zakładów pracy i szkół, które odprowadziły bohaterów Gdyni do miejsca wieczne go spoczynku. Towarzyszy broni w walkach o wyzwolenie żegna 3-krotna salwa honorowa. Na uroczystości obecny jest brat jednego z bohaterów — płk Fe- derbusz. który przybył tu z Warszawy.

    Za chwilę groby pokrywają się licznymi, wieńcami i wiązankami kwiatów. Napisy na wstęgach mówią o gorącej wdzięczności za oswobodzenie ojczyzny od jarzma faszystowskiego i zapewniają, ze naród nasz potrafi strzec wol nosc . pokoju i tego wszystkiego, za co młodzi bohaterowie oddali swe życie. (b. d)

  • W 7 rocznicę wyzwolenia Gdynitw--

    U DZIENNIK BAŁTYCKI (NR 7flJ

    Miasto rozrasta się pod naszymi rękomaCzy jechałeś kiedyś, Czytelniku, statkiem z Helu do Gdy

    ni? W słoneczny, bezchmurny dzień Gdynia wygląda z morza wspaniale. Jasne bryły domów bieleją na tle ciemnych wzgórz Grabówka czy Chyło nii. Poprzecinane równymi pasami okien, wyglądają jak rysunek architektoniczny.

    „Białym miastem“ nazywano dawniej Gdynię. Wieści o „białym mieście“, starannie i tendencyjnie preparowane przez władców sanacyjnych, rozprowadzano na falach radia i stronicach gazet po całej Polsce, aż urosły do rozmiarów legendy. Przesadne wiadomości o „nowym, wielkim ośrodku portowym, tętniącym pracą i zatrudniającym tysiące robotników wszelkich spe cjalności“ — jak dźwięk czarodziejskiej trąby — zwoływały nad morze tych wszystkich, którzy w swej wiosce rodzinnej czy przeludnionym mieście nie znale źli pracy.

    takich baraków (w następnych latach narosło ich znacznie więcej). Jak stwierdzono statystycznie, ponad 20 tysięcy gdynian mieszkało w tych barakach „w warunkach najniehigieniczniej- szych, jakie można sobie wyobra zić“ (słowa oficjalnego sprawozdania). Na 8 do 12 m. kw. miesz kały 3 — 4 osoby.

    Czarna fagabezroboumch

    wydawał przybyłym... bilety powrotne do miejsc zamieszkania. V latach 1931 do 1932 wydano robotnikom 3949 takich biletów powrotu do nędzy i głodu.

    A wiecie, co to była „czarna flaga“? — Czarną flagę widywało się w r. 1936 i później na gdyń skim Urzędzie Zatrudnienia. Był to znak, że w tym czasie bezrobotni robotnicy odbywają protestacyjną głodówkę, która trwała od dwóch do trzech dni.

    uialkaUporczywaAle głodówka i czarna flaga

    nie były jedynymi znakami protestu i walki z ustrojem wyzys-

    ,.Europa“, „Cafe Club“, „Mascotte“,! ku człowieka przez człowieka.- °Äe'kto' 2‘'wafpSeia fSwa-1 Protes+tem Wy strajki, jeden z czne i pretensjonalno nazwy? — To! zewnętrznych przejawów upor- tyiko część luksusowych, gdyńskie.a lo czywej, krwawej walki, prowa- kali rozrywkowych, w których speku- j dzonei ni o w śródmieściu, aleMieszkańcy nędznych przed- ™

    mieść wielkich miast fabrycz- zarobione na krzywdzie robotników.nych, synowie wielodzietnych ro dżin małorolnych chłopów, których wyjałowiona, uprawiana za cofanymi sposobami ziemia nie mogła wyżywić, spodziewali się w „białym mieście“ znaleźć u- pragniony zarobek.

    Zaślepienie propagandą 1 powierzchownym czarem miasta było tak wiel kle, że tysiącom mieszkańców Gdyni przysłoniło jej prawdziwe, Istotne o- blicze.

    Gdyby zdarli odważnie bielmo ze swych oczu, gdyby mieli dość mądrości, by spojrzeć poza zewnętrzny obraz rzeczy widzianych — zobaczyliby inną Gdynię. Te dwa obrazy Gdyni — białego, legendarnego miasta i Gdyni praw dziwej — zupełnie by się ze sobą nie pokryły.

    Dura miastaZ odległości kilku kilometrów z mo

    rza ani spod nowoczesnej kamienicy na ulicy świętojańskiej nie widać przecież całej Gdyni. Przedmieścia Kack, Chylonia, Grabówek, Wttomino, Demptowo czy Oksywie ukryły się sze regami niskich, drewnianych i prymitywnych bud wśród nadmorskich dolin i nie dla każdego były dostrzegalne. Aż dziw, że dostrzegała je nieraz oficjalna statystyka. Oto, co mówią o tym dane urzędowe:

    W r. 1934 aż 73 proc. gdyńskich budowli stanowiły drewniane baraki, klecone przez mie- j szkańców prymitywnym sposo- J bem — w nocy, na cudzych grun tach — za co rankiem granatowy policjant inkasował od nich sym boliczną złotówkę kary.

    W języku ówczesnym te robotnicze dzielnice zwały się równie legendarnie, jak legendarnym by ło podobno miasto: „Meksyk“,„Budapeszt“, „Chiny“, „Pekin“. W 1931 r. posiadała Gdynia 2500

    A krzywda była potworna. Oto mamy przed sobą oficjalną statystykę z 16 grudnia 1937 roku. Zarejestrowano wte dy w Gdyni 5.545 bezrobotnych, poszukujących pracy, w tym 620 kobiet. Liczba ta obej mowala 538 pracowników budowlanych, 381 metalowców, 254 marynarzy, 236 stolarzy i cieśli. Według informacji oficjalnych, 13 tys. robotników nie posiadało stałego zatrudnienia, a v/ sumie — według informacji ówczesnego „Kurie ra Bałtyckiego“ z 19. XII. 37— 45 tys. gdynian potrzebowało pomocy.

    Napływ bezrobotnych i nędzarzy z całego kraju był w niektórych latach tak wielki, że Zarząd Miejski dla pozbycia się ich

    tam, w dzielnicach nędzy i bezrobocia przez tych, którzy wskazywali wyjście z tej beznadziejnej sytuacji, z perspektywy ciągłej nędzy i bezrobocia. Robotnicy portowi: Bigus. Zborowski,Murawa, Zielonka, Klaman i ma rynarze Migała, Stachyra, Belau, Guziołek — czołowi gdyńscy komuniści — organizowali ludzi pracy do walki o wyzwolenie.

    A czy pamiętacie potężne ma nifestacje 1-majowe? — 1 ma ja 1936 r. na ulice Gdyni wysunął się potężny pochód, w którym brało udział 15 tysię-

    O tej Gdyni, Gdyni nędzy i walki — w Polsce przedwojennej nie mówiono. Mówiono o mieście „białym“, podczas gdy miasto było czerwone.

    Nasza GdyniaPorównajcie te fragmenty ka

    pitalistycznej przeszłości z tym, co jest w Gdyni dzisiaj. Znikły tysiące nor z desek i blachy na przedmieściach. Śródmieście prze stało być dzielnicą uprzywilejowanych, rosną dostępne dla każdego człowieka pracy dzielnice mieszkalne — spójrzcie tylko na Wzgórze Nowotki, czy na ulicę Warszawską.

    Czarna flaga głodu zatarła się już_w pamięci nawet starszego pokolenia. Codziennie rano kilka dziesiąt tysięcy ludzi śpieszy do portu, do fabryk i stoczni, które rosnąc, ciągle przyjmują nowych ludzi do pracy. Ludzi pracujących jest dziś w Gdyni tylu, że dla sprawnego ich przewożenia z miejsc zamieszkania do warsztatów pracy buduje się specjalną kolej elektryczną.

    Plan 6-letni, którego dwa rocz ne etapy mamy już poza,sobą, zmienia oblicze naszego miasta. Powstają nowe przedszkola, szko ły, ośrodki zdrowia, zieleńce, rosną biblioteki i bloki mieszkalne.

    Zacierają się różnice między przedmieściami i śródmieściem.

    Na naszych oczach wyrasta no wa Gdynia. Ta Gdynia nie jest

    FRANCISZEK FENIKOWSK1

    Cedynia(Fragment)

    Twój rytm potężny, zgodny morza, portu, miasta, pracujących miarowo, jak ogromne płuca, coraz to potężnieje, rozszerza się, wzrasta i coraz bardziej życiu się Polski narzuca.

    Gdynio lecąca w słońce, podobna do grotu, Gdynio kipiąca życiem, jak wino z kielicha, czuję, że nas porywasz do wielkiego lotu, że tobą nasza wolność słoneczna oddycha.

    Przedterminowo wykonamy plon i wyremontujemy domy dla ludzi pracy w darze dla Prezydenta RP

    i nie będzie legendą, stworzoną cy robotników, a drugie tyle j dla otumanienia naiwnych. Roś- oczekiwalo ich nad brzegiem in*e z dnia na dzień pod naszy- ... , . , . , i mi rękoma — pracą murarzamorza przy płazy, gdzie od-|czy ^oczniowca technika, czy mabył się potężny wiec manifes-1 rynarza _ NASZA, SOCJALIS-i tacyjny. i TYCZNA GDYNIA. A. M.

    W kwietniu Gdynia otrzyma dziesiątki nowych izb mieszkalnych

    Rosnący z dnia na dzień przemysł Polski Ludowej wymrę,i coraz to więcej rąk roboczych. Z odległych wsi i miasteczek płyną więc ’udzie na Śląsk i do Nowej Huty, ciągnie ich Częstochowa i rosnące z dnia na dzień porty Wybrzeża. I trudno się dziwić, że za tą olbrzymią falą napływającej ludności nie może nadążyć budownictwo mieszkaniowe mimo że setki i tysiące brygad roboczych nie szczędzi sił przy budowie wspaniałych bloków mieszkalnych w Nowej Hucie, na MDM czy wreszcie w naszym trójmieście. I chociaż nie wiadomo kiedv wyrosły całe dzielnice między Redłowem a Gdynią, lub w Starym“ Gdańsku — ilość zapotrzebowań na mieszkania jest ciągle niewspółmierna do ilości wykańczanych i oddawanych do użytku izb.

    Nad czerwonymi dachami żarnie szkałych już od lat bloków na wzgórzu Nowotki w Gdyni rosną nowe piętra, w których znajdą pomieszczenie wszyscy ludzie, nie

    Zrujnowane falochrony, poszarpane nabrzeża, na których piętrzyło się zardzewiałe żelastwo, zwoje drutu i resztki sprzętu wojskowego, stare wraki, zamulone \ zaminowane baseny — to był obraz zniszczenia i martwoty, jaki przedstawiał port gdyński w 1945 roku.

    Na zdjęciu —- nabrzeże basenu jachtowego

    budowlanego, jak ob. RYCERZ nie oddałbym za trzech teoretycznie przeszkolonych techników!

    A rezultat... to wykonywane;?

    Załoga „Ołowianki“ w Gdańsku wysłała list do Prezydenta Bieruta, \y którym m. in. czytamy:

    „Podejmując zobowiązania, apelujemy jednocześnie do wszystkich elektrowni o wzię cie udziału w szlachetnym współzawodnictwie socjalistycznym przez podejmowanie na stępnych zobowiązań, które o- bejmą całą energetykę polską z okazji 60 rocznicy Twoich urodzin i międzynarodowe go święta klasy robotniczej. Podejmujemy te zobowiązania dla przyśpieszenia zwycięstwa socjalizmu, dl* dobra mas pracujących miast i wsi“.

    Podjęte przez załogę „Ołowian ki“ zobowiązania dają pełną gwa rancję nie tylko wykonania, ale i przyśpieszenia wykonania planu rocznego. Ogólna wartość 18 zobowiązań, jakie padły na masówce, wynosi 59.000 zł. oszczędności.

    Załoga Miejskiego Przedsłę- biorstwa Remontowo - Budowlanego w Gdańsku czci 60 rocznicę urodzin pierwszego obywatela Polski Ludowej Prezydenta Bolesława Bieruta również zobowią zaniami, postanawiając jeszcze bardziej zwiększyć wydajność pracy oraz zaoszczędzić jak najwięcej materiału.

    I tak grupa majstra ob. Zientarskiego wyremontuje poza planem 10 domów mieszkalnych do końca b. miesiąca. Wartość tych zobowiązań wynosi 67.000 zł.

    Robotnicy warsztatów stolarskich MPRB postanawiają wyko nać wszystkie roboty stolarskie w 35 budynkach. Wartość — 35.000 zł. Jest jeszcze wiele innych zobowiązań zespołowych i indywidualnych, których ogólna wartość wynosi 259.702 zł.

    Mieszkańcy Gdańska otrzymają kino

    Gdańskich kinomanów czeka miła niespodzianka: w najbliższych dniach tj. dnia 29 bm. zostanie oddane do użytku kino „PRZYJAŹŃ“ w Gdańsku przy ul. Wałowej (w świetlicy gazowni miejskiej).

    Kino czynne będzie na razie dwa razy w tygodniu — w soboty i niedziele. Jako pierwszy wy świetlany będzie film prod, radzieckiej pt. „Świat się śmieje'*.

    Mieszkańcy Gdańska wdzięczni będą Okręgowemu Zarządowi Kin za udostępnienie im miłej i pożytecznej rozrywki, jaką jest film.

    zbędnie potrzebni na Wybrzeżu, związani z naszymi portami swo im fachem, zdolnościami i umiejętnością.

    Zajrzyjmy na wzgórze Nowotki.

    Jeszcze do niedawna na ul Bo haterów Stalingradu, Harcerskiej i Dąbrowszczaków panował ożywiony ruch... i nieporządek. Leżały tu stertami belki i cegły, Podjeżdżały samochody z cementem, rozlegał się miarowy warkot betoniarki.

    Dziś w nadbudowanych blokach mieszka około 60 rodzin, korzystających z 79 izb. A w dniu 10 kwietnia gdyńskie MP RB odda do użytku dalszych 30 izb przy ul. Dzierżyńskiego 62, 64, 66 i 16 izb przy ul. Starowiejskiej 47.

    Toteż zespoły budowlane przy ul. Dzierżyńskiego zwijają się, jak mogą, aby dotrzymać terminu. Kierownik robót ob. PAWŁOWSKI sprawdza pracę mieszarek na podwórzu, dogląda wy trzymałości łegarów na II piętrze budynku, a w 5 minut później widzimy go, jak śpieszy w stronę najlepszej brygady KULESZY, aby zobaczyć, o ile prześ cignęła ona brygadę RASMUSA.

    Długą drogę przeszedł ob. Pawłowski, jzanim doszedł do stanowiska kierownika robót: zaczął od zwykłego murarza, potem został brygadzistą, podmajstrzym i majstrem-— zdobywając w czasie pracy kwalifikacje zawodowe i douczając się na różnych kursach.

    — U nas w MPRB — uśmiecha się — cała załoga techniczna, to ludzie z awansu społecznego wierzcie mi, że takiego technika

    Stołówki PSS w Gdańsku300 procentach. Ludzie wyro ijwylfoiialy przedterminowo swe zobowiązanieSa nviazaliTÄviadcza^o t°vm! mrsdzie Produkcyjnej kie-iszenia projektu Konstytucji Pol- chociażby pomysły racjonafiza1 ”ownik6w sto?ówek gdańskiej i skiej Rzeczypospolitej Ludowej.

    __;.__ Sjpss w lutym br. podjęto z}bo- Postanowiono mianowicie plan Iwiązanie uczczenia czynem 10 ro-i kwartału rb. wykonać do dnia 25 cznicy powstania PPR, oraz ogło; marca.-----——— --------------------- Zobowiązanie zostało wykona

    ne w 104 proc. i przedterminowo, bo do dnia 20 marca rb. (no)

    torskie. bliżej:

    Sprowadzona z Warszawy winda masztowa była obliczona tylko na jeden wózek. Dzięki pomysłowości ob. PAWŁOWSKIEGO obsługuje dziś dwa wózki. A jak to było z zamarzniętym piaskiem, potrzebnym do zaprawy murarskiej? Ogrzanie go opóźniało tak długo robotę, póki majster BRU- CKI nie wpadł na pomysł skonstruowania ze-starych beczek me talowych długiego kanału, ogrzewanego trociniakiem, który nie pozwala zamarznąć zwałom piasku.

    — U nas sezon budowlany trwa okrągły rok i nawet mróz i zima nie przeszkodzą nam w pracy — uśmiecha się kierownik najlepszej brygady ob. Kulesza.

    — My się roboty nie boimy — dodaje brygadzista Rasmus — a- by tylko ludziom dostarczyć jak najwięcej mieszkań! (bd)

    TWÓRCZOŚĆMIESIĘCZNIK,

    ZWIĄZKULITERATÓWPOLSKICH

    Uwaga kandydacidn szkolenia

    Zarząd okręgu wojewódzkiego Ligi Lotniczej został przeniesiony z Sopotu do Gdańska, ul. Kopernika 18.

    Z podaniami na kursy, oraz we innych sprawach, do- Ligi Lotniczej, należy

    się pod powyższym

    wszelkichtyczącychkierowaćadresem.

    Czas już myśleć o

    Sekcja socjalna Polskich Linii Oceanicznych organizuje w br. dla dzieci pracowników Polskiej Marynarki Handlowej kolonie letnie w pięknych górzystych okolicach, mianowicie w Zagórzu Śląskim i Rybnicy Leśnej w woj. wrocławskim.

    Korzystać z kolonii mogą dzieci od lat 7 do 14 Zgłoszenia przyjmuje sek cja socjalna PLO w Gdyni przy ul. 10 Lutego 24 tylko do dnia 10 kwiet tnia.

    TEATRYTEATR WIELKI — GDANSK —

    nieczynnySTUDIO OPEROWE P. F. B. —

    Koncert PFB — godz. 19.30 TEATR DRAMATYCZNE — GDYNIA:

    „Profesja pani Warren“ — godz. 19 do 22

    TEATR KAMERALNY — SOPOT:„śluby panieńskie“ — godz. 19.30 do 21.45.

    PAŃSTW. TEATR LALEK „TATKI“ we Wrzeszczu — „Złota rybka“ — godz. 16

    'llaóza ocena

    (ta tóraeh

    REPERTUAR KINGDANSK - WRZESZCZ — „Daji-a“ —

    „Jak hartowała się stal“ (16, 18, 20). „ZMP-owiec“ — „Potępieńcy“ (16, 18 i 20).

    NOWY PORT — „Marynarz“ — „Pierwsze dni“ (18, 20).

    OLIWA — „Polonia“ — „Wesołe kumoszki z Windsoru“ (16, 18, 20).

    SOPOT — „Bałtyk“ — „Czerwony rumak“ (16.30, 18.30, 20.30).„Polonia“ — „Maaret“ (16, 18, 20).

    ORŁOWO — „Neptun“ — „Jak hartowała się stal“ (17 i 19).

    GDYNIA — „Atlantic“ — .Cienie na torach“ (16.30, 18.30. 20.30). „Goplana“ — „Ostatni rejs“ (16, 18 1 20).„Warszawa“ — „Milcząca barykada“ (15, 17.30, 20).„Promień“ — „Bokserzy“ (17, 19).

    FOTOPLASTYKON — Gdynia, Władysława IV 28 — „Kraina dawnych Indian“,

    A tak wyglądp, ten sam 5nsen jechtowy dziś — tętniący* życiem i radością naszej młodzieży, która w szkołach morskich przygotowuje się do pięknego zawodu marynarza, rybaka, portowca.

    Na zdjęciu — młodzież wraca ze szkoleniowego rejsu, w głębi nowoczesny gmach Szkoły Rybaków paleko- morskich. . '

    Na ekrany Wybrzeża wszedł nowy film NRD, wyprodukowa

    li ny przez Defę, a wyświetlany 'w Polsce pod tytułem „Cienie na torach“. Scenariusz jego, skon struowany interesująco, choć chwi lami nacechowany pewną naiwnością, mówi o akcji dywersyjnej, którą zachodni agenci prowadzą na torach elektrycznej ko lejki, usiłując w ten sposób paraliżować życie radzieckiej strefy Berlina.

    Temat — jak widzimy — ciekawy i dający zarówno scenarzyście, jak i reżyserowi duże możliwości ukazania walki ludzi pracy z dywersantami, mechanizmu wielkiego miasta, gdzie defekt jednej śrubki, (np. krótko

    By usprawnić działalność

    placówek PSSDyrekcja naczelna PSS w Gdańsku

    zawiadamia, że prezes zarządu przyjmuje interesantów w sprawie skarg 1 zażaleń w każdy wtorek od godz. 16 do 18 w biurze PSS we Wrzeszczu przy ul. Klinicznej 1 c, pokój nr 24.

    We wszystkie inne dni można składać zażalenia (ustne lub pisemne) w dziale kontroli wewnętrznej PSS. W tym samym gmachu, pokój nr 21 w godzinach urzędowych od 7.30 do 15.30. j trwała choćby przerwa w komu

    Zażalenia pisemne, wysyłane pocztą, I nikacji) powoduje duże kompli- należy adresować do działu kontroli), . . , , ,wewnętrznej PSS, Wrzeszcz, ul. IŁlinł- J^ wieszcie przeobrażeń mo-

    dotkliwym doświadczeniu uświadamia sobie mylność swojej dro gi.

    Niestety, scenarzysta, przedsta wiając perypetie młodego kolejarza niemieckiego, który, szukając „lekkiego chleba“, staje się ślepym wykonawcą rozkazów obcych agentów, a potem zrozumiawszy swój błąd, nie potrafi już go naprawić i ginie w jednej z nocnych eskapad — zamiast przekonać widza o słuszno ści swej tezy środkami filmowymi, ucieka się po prostu bardzo często jedynie do deklaratywnych wypowiedzi, wkładanych w usta bohaterów.

    O wiele lepiej wywiązał się ze swego zadania reżyser Erich Freund, który starał się nadrobić niedostatki scenariusza dob-

    DYŹURY AFTERod dnia 22. 3. do 28. 3.

    Gdańsk, ul. Świerczewskiego 35 Wrzeszcz, ul. Grunwaldzka 86 Scnot, ul. Sta'lna 791 Oliwa, ul Leśna 1 Gdynia, ul. Starowiejska 34

    POGOTOWIE RATUNKOWE GDAŃSK-WRZESZCZ

    tel. 4-10-00 — Grunwaldzka 2 Pogotowie dziecięce Grunwc1^-ka tel. 4-24 44 — czynne 18 - 22

    SOPOTtel. 5-24 00. Ul. Stalina 778

    GDYNIAtel 10 00 — Skwei Kościuszki 14

    W 7 ROCZNICE WYZWOLENIA GDAŃSKA

    Dnia 29 bm. o godz. 16 w Klubie TPPR we Wrzeszczu przy ul. Sobótki odbędzie się uroczysta akademia, poświęcona 7 rocznicy wyzwolenia naszego miasta przez oddziały bohaterskiej Armii Radzieckiej.

    cza» 1 c. (no) l rainych człowieka, który po rą i staranną reżyserią.

    „WODEWIL WARSZAWSKI“Dnia 28, 29 i 30 bm. oraz 2. 5

    kwietnia w Gdyni przy ul. Ppiśki-- odbywać się b^dą urzedsfa- >' „WODEWILU WARSZAWSKIEJ'0“

    l*f) czątek przedstawień o godz. li.30-.

    i 6"laFo

  • DZIENNIK BAŁTYCKI (NR 78)

    000«

    1) Na szczyt idą przed wieczorem. Każdy układa w rakiecie swoje rzeczy i przybory. Specjalną uwagę zwracają na opakowanie ubrań międzyplanetarnych. Ich uszkodzenie równałoby się śmierci.

    Mija wieczór. Pośpieszna wieczerza, pożegnanie z pozostającymi na ziemi. Zbliża się północ.

    2) Kwadrans przed północą. Za poci-,

    śnięciem guziczka przez inżyniera, który wraz z Sergiuszem montował Selene, wystrzela, sycząc złocista raca i pęka z hukiem. Jest to umó wiony sygnał dla obserwatorów. Zamkniętym w rakiecie dalsze mi- ntfty dłużą się nieznośnie.

    3) Tymczasem na zachodzie, w dalekiej Warszawie, Piotruś grymasi,

    że nie pójdzie spać; tam jest dopiero wieczór. A na Dalekim Wscho dzie słońce już wstało i Jefim, brat Sergiusza, ma wartę na pokładzie statku pod Władywosto- kiem. We wsi bułgarskiej matka Jordana zaplata warkocz na noc, a koledzy Zdenka wspominają go przy piwie w Pradze czeskiej.

    4) Dziesięć minut przed północą wystrzela zielona raca. Fotografowie raz jeszcze sprawdzają gorączkowo aparaty. Po upływie dalszych pięciu minut wzbija się raca szkarłatna. Zatacza piękny łuk na tle gwiazd. Fotogrfowie wpatrują się w platformę na szczycie.

    (Dalszy ciąg jutro) amEmsoKmmmamm

    ąffSLy. X rut1L3S OBSE RWAIORIllMOstatnia nowość z dziedziny muzyki

    Bardzo dziwne stanowisko

    Do dnia 31. 12. 1951 r. pracowałam w Pow. Zakł. Mleczarskim w Wejherowie, jako ekspedientka w barze mlecznym. W lu tym br. wypłacono nam premię za grudzień 1951 r. Przy odbiorze premii stwierdziłam, że potrącono mi 30 proc. bez podania żadnego uzasadnienia. Dyrektor zakładu ani przew. rady zakł. nie podali mi również powodów obcięcia premii. Dyrektor oświadczył mi, że pracownik nie potrzebuje wiedzieć, za co mu strącono z premii.

    Sprawa moja była szczegółowo analizowana przez Zw. Zaw. Prac. Handlu w Wejherowie na zebraniu w dniu 16. 2. rb. Związek uznał obniżenie mi premii za bezpodstawne i polecił wypłacić ją do dnia 1. 3. rb. Do dnia dzisiejszego jednak premii nie otrzy małam, a — jak mi oświadczył przew. rady zakładowej ob. Kru- żel — „związki zawodowe nic nie

    Froßr-m radiowyPIĄTEK — 28 MARCA 1952 ROKU

    6.00 — Program. 6.05 — Gimnastyka, 6.15 — Komunikat PIHM-u. 6.16— Program lok. 6.17 — Wiadomości Wybrzeża. 6.30 — Dziennik. 6.50 —Muzyka ludowa do tańca. 7.20 — Pieśni i tańce ludowe. 7.50 — Kalendarz.7.55 — Wiad. 11.40 — Komunikaty.11.45 — Głos mają kobiety. 11.52 —Pieśń masowa. 12.04 — Dziennik. 12.05— Muzyka. 12.30 — Aud. dla wsi.12.45 — „Na swojską nutę“. 13.15 —Komunikat PIHM-u. 13.16 — Pog. fachowa dla wsi. 13.30 — Wszech. Rad.13.45 — Muzyka pop. 14.30 — „śladami czołgów“ — pow. B. Hamery. 14.50— Koncert rozr. 15.30 — Aud. dla dzieci. 16.00 — Wszech. Rad. 16.20 —Omówienie programu. 16.21 — Reportaż % „TOR-u w Kwidzynie". 16.30 —Koncert solistów — Krystyna Jastrzęb ska — fortepian —• lok. 16.50 — Fragment pow. Ireny Przewłockiej „świa . , . , . „ .tła na maszcie“. 17.00 — Wiad. 17.15; pracę utrzymać na jak najwyz-— utwory skrzypcowe. 17.45 — „Lu- j szym poziomie, zarówno podd2de pierwszego szeregu“. 18.00 -Mu-1 „idem wydajności, jak i ja- jsyka klasyczna. 18.30 — Wszech. Rad. ! , y ? . v J , _18.50 — „Racjonalizatorzy przemysłu kości, nie licząc &ię nawet z go-

    dżinami pozaurzędowymi.

    mają do wtrącania się i nie będą dyktować, czy mają wypłacić, czy nie“.

    Proszę o zajęcie się moją sprawą. Małgorzata Klimczak

    WejherowoDyrektor zakładu i przewo

    dniczący rady zakładowej są w poważnym błędzie, twierdząc, że związki zawodowe nie mają nic do powiedzenia. Nie żyjemy, na szczęście, w ustroju kapitalistycznym, gdzie związki zawodowe rzeczywiście nie miały nic do powiedze nia. Broniąc pokrzywdzonego pracownika, związek zawodowy spełnia swój obowiązek. Negatywne ustosunkowanie się do uchwał związku zawodowego źle świadczy o dyrekcji zakładu.

    Oczekujemy pozytywnego za łatwienia sprawy ob. Klimczak, jak również ob. Kargu- lowej, o której mowa w protokóle posiedzenia prez. zarządu oddziału Związku.

    (Red.)

    Wywiązuje się irzorc- tuo z odpowiedzialnej pracy)

    Od kilku lat jesteśmy stałymi klientkami filii Nr 11 Państw. Pralni i Farbiarni we Wrzeszczu przy ul. Grunwaldzkiej. Wyrażamy podziękowanie kierowniczce tego sklepu za fachową obsługę, uprzejmość, delikatność w załatwianiu klientów, za troskę o ich zadowolenie.

    Praca kierowniczki jest dość ciężka, drobiazgowa, wymagająca wiele uwagi, aby powierzone rzeczy były zwrócone klientowi w należytym porządku, bez pomyłek lub zamian. Kierowniczka wkłada wiele wysiłku, aby swą

    którego sądu oddano sprawę i jej numer, jeśli to możliwe.

    Zygmunt Landowski, Nowy - żeli- borz, p-ta Kawcze. — Prosimy zgłosić się do Koła Młodych przy ZŁP, Sopot, ul. Powstańców Warszawy 29.

    Stały czytelnik z Gdyni. — Prosimy o adres spółdzielni, abyśmy mogli interweniować.

    Czesław śmigasiewicz, Łeba. — Komisja lekarska decyduje, czy choremu potrzebne jest leczenie sanatoryjne. Jeśli komisja przyzna takie leczenie, zakład pracy obowiązany jest dać pia cewnikowi urlop. Leczenie sanatoryjne zalicza się do urlopu wypoczynkowego.

    Zofia Gorlik, Gdynia-Orłowo. — Adres, podany w gazecie, jest dostatecznie dokładny, bowiem Kolbudy są wsią.

    Feliks Nadybał, Nowa Wieś, pow. Lębork. — Ponieważ Obywatel otrzymuje deputat węglowy z zakładu pracy, nie może korzystać z węgla, przydzielanego przez GRN.

    L. F., Tczew. — Wszelkich informacji, dotyczących szkół wojskowych, udzielają wyłącznie Wojskowe Kamen dy Rejonowe.

    Krwiodawca Nr 1746 i inni zainteresowani. — Prez. Wojew. Rady Narodowej w Gdańsku wyjaśniło nam, że instrukcja Nr 1 z dnia 15 stycznia rb. Ministerstwa Handlu Wewnętrznego określa wydawanie talonów mięsno - tłuszczowych krwiodawcom oraz ich realizację. Należy zgłosić się do Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa w Gdańsku, ul. Śluza 9, celem otrzymania talonu i informacji, dotyczących jego realizacji.

    „Reklama jest dźwignią handlu“ — głosi kapitalistyczna zasa da. Reklama — ogłupiająca, wszę dobylska, natrętna — jest nieodłączną częścią amerykańskiego stylu życia.

    Oto autentyczny przykład takiej reklamy. Dotyczy ona — zdaniem jej autorów — największego wynalazku z dziedziny muzyki.

    y # .ii„If you are fond of good music

    EVERYWHERE — we have something for you. Buy our musical Toilet Paper! Siesta Novelty! Just pull the paper — enjoy the music...“.

    „Jeżeli jesteś amatorem mu zyki ZAWSZE I WSZĘDZIE — to mamy coś dla ciebie.

    Kup nasz muzyczny papier toaletowy! Ostatnia nowość z dziedziny muzyki!

    Wystarczy pociągnąć, a wnet rozlegną się dźwięki twej ulu bionej melodii. Uchwyt do pa pieru zaopatrzony jest w patentowany mechanizm. Trzydzieści dwie melodie do wyboru.

    Największa nowość muzyczna!“

    * * vBzdura, prawda? Ale za tą

    bzdurą czai się nieubłagane prawo konkurencji. Trzeba wymy śleć coś nowego — choćby największą bzdurę — żeby utrzymać się na powierzchni, nie ulec konkurentowi.

    „Catch as catch can“ — chwytaj, jak możesz. Za rolkę kloze-

    kultura! Okaże się niedługo, ie chodzenie na koncerty jest komunistyczną działalnością. „Th© voice of America“ będzie na pew no tego zdania.

    K. P.

    towego papieru. Ot, klozetowa wiejskich.

    Książki dobre i taniejktóre warto przeczytać

    ANDREAS KEDROStA — „Statek W Mieście“. — Bogactwo typów ludzkich, barwna, żywo tocząca się akcja stawia tę książkę, napisaną z dużym talentem, w rzędzie wartościowych pożyci i literackich. Treścią tej naprawdę ciekawej i niemal jedynej w swoim rt> dzaju książki jest walka komunistów greckich w porcie Pireus w okresie, po przedzającym minioną wojnę światową.

    ANTONIEGO CZECHOWA ■— „Opowiadania“. — Zbiór krótkich opowiadań ukazuje z właściwą autorowi ostrością dowcipu zgniliznę burżuazyj nego społeczeństwa carskie) Rosji, chy ląćą się ku upadkowi drabinę hierarchiczną, oparogo na łapówkach aparatu administracyjnego, nivöbstwo t głupotę urzędników itp. Trafność w ujęciu charakterów ludzkich, żywy język, celna satyra czynią z tej książki cenną i ciekawą lekturę.

    A. PUNCZENOKA — „Morska Piechota“. — Zbiór jedenastu nowel, napisanych ciekawie i z dużym polotem, opowiada o bohaterskiej walce marynarzy radzieckich, przerzuconych do formacji lądowych, z hitlerowskim na jeźdźca, ó wspaniałej postawie kobiet radzieckich, pomagających czynnie ar mii i partyzantom. Pasjonujące opisy walk, doskonała charakterystyka bohaterów opowiadań czynią z tej książki interesującą lekturę zarówno dla młodzieży, jak i dla dorosłych czytelników.

    —oOo— .-/Książki te (w cenie 2,40 zł) są do

    nabycia w rozdzielniach PPK „Ruch“, u kolporterów w zakładach pracy, w agencjach pocztowych i u listonoszy

    konfsrenc i wyborcze! Cgniwa

    elektrycznego". 19.00 — Aud. saty^ roczna „Wiosłem po bałwanach“. 19.15 —< Przegląd wydarzeń. 19.30 — Muzyka i akt. 20.00 — „Ludziom Planu 8-Ietniego“. 20.40 — Ren or taż. 20.53 — Komunikat PIHM-u. 21.00 — Dziennik. 21,26 — Wiad. sport. 21.30 — „Mó wimy o projekcie Konstytucji“. 21.45 — Koncert chóru. 22.00 — Aud. dla

    Dummj bilans sportoiucóir Ogniiratriumfatorów współzawodnictwa zrzeszeniowego

    W ostatnich dniach odbywają się na Wybrzeżu okręgowe konferencje wyborcze związkowych zrzeszeń sportowych. Obserwowaliśmy wiele z nich i z całym przeświadczeniem możemy stwierdzić, że pod każdym względem wzorowa była konferencja wyborcza w ZS „Ogniwo“.

    Życzymy kierowniczce dalszej owocnej pracy.

    J. J.; A. W.; J. L.ODPOWIEDZI REDAKCJI:

    Mieczysław Fabianowski, Wrzeszcz.— Nie podał Obywatel, z jakiego apara

    Zrzeszenie Ogniwo ma w ostat nim roku słuszny powód do zadowolenia. W 1951 r. z 17 kół, zrzeszających 2.700 członków, podniosło swój stan posiadania do 54 kół, z 4.500 członków.

    Również pod względem akcji masowych, jak i w odznace SPO Ogniwo notuje szereg sukcesów. Zdobyło ono w skali ogólnopolskiej I miejsce w swoim zrzeszeniu, wykonując plan w 187 proc. i zdobywając 1968 odznak. Plan szkolenia wykonany został w 215 proc., przekroczono plan w Biegach Narodowych i Marszach Jesiennych, a w turniejach siat kówki brała udział trzykrotnie większa liczba uczestników — kobiet i mężczyzn, niż projektowano.

    Tym też należy tłumaczyć, że iwyki. kurs. part. 22.20 — Koncert!tu telefonicznego korzystał (urząd dyskusja nacechowana była au~ kamer. 22.50 — Muzyka tan. 23.00 —! pocztowy). Bez tego nie możemy ln-: żjTri entuzjazmem i pełnym'zrozu Koncert solistów. 23.50 — Ost. Wiad. j terweniować,■ ■ mieniem potrzeb terenu. Nie by-34.00 — Komunikat PIHM-u dla ry-‘ Franciszek Dejnek, Wrzeszcz. -- Pro . .. K, , , .„„.„.„kiwania;>aków. simy o powiadomienie nas, kiedy 1 do ło tam biadolenia i wyszukiwania

    FACHOWCY POSZUKIWANI ZGUBYS'OBOffESSiTMäVBBBK'l

    3 tokarzy wysoko kwalifikowanych przyjmie Re montowa Obsługa Statków w Gdyni, Warunki płac do omówieniŁ w Dziale Kadr ROS — Gdy nią, ulica Węglowa 7 — 9. 414-K

    Kandydatów na stanowiska: głównego księgowego (grupa specjalna), technika normowania, kier. planowania, gł. mechanika, inż. drogowych, techników drogowych poszukuje Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Oddział Gdański. Podania wraz z życiorysem należy składać do Działu Kadr, Wrzeszcz, ul. Batorego 26, Barak 4.

    407-K

    OGŁOSZENIA DROBNE

    ZGUBIONO książeczkę woj skową nazwisko Pieńkos Stanisław, Główczyce, ul.

    NAUKAKTO udzieli lekcji matema tyki i elektrotechniki zakres I rok Politechniki. Wia

    Kościuszki. 268-P domość: teł. 334-71. 274-P

    ZGUBIONO kartę meldunkową i kenkartę na nazwisko Hałasa Anna. 279-P

    ZGUBIONO w miesiącu lutym br. kartę oznaki nadania kutra „Łeb 33“ — Spółdzielnia „Gryf“ — Baza Łeba. 5821-G

    ZGUBIONO przepustkę sta łą Zakł. M.-ll na nazwisko Różalski Anatoliusz. 8-G

    ZGUBIONO przepustkę sta

    RÓŻNEODWOŁUJĘ obelgę rzuconą na Kwasiborską Martę. — żuchowski Franciszek.ZGUBIONO 26 bin. trasa Aleja Wojska Polskiego — Westerplatte Wrzeszcz, mię dzy godz. 6 — 7 zegarek f-my „Royce“. Uczciwego znalazcę proszę o zwrot. — Wrzeszcz, Chopina 5, Bar- tolik. 7-GPRZYBŁAKAŁ się pies, wy

    SPRZEDAŻrrwrnrftss&ynw-T?

    SPRZEDAM klacz 8-letnią, półciężką. Leśnictwo Przywidz, pow, Gdańsk. 285-P

    LOKALE

    ZAMIENIĘ 2 pokoje kuchnią, wygody — Wrocław na podobne lub inne Gdańsk- trójmiasto. Oferty: Wrocław, Pułaskiego 55 m. 8.

    419-K

    WOLNE POSADY

    uPraw“jenie żlica maści brązowej.stanki i teren portu gdan-jWrze jesionowa 11-13. skiego, wystawioną przez ;Po trzech dlliach uważam

    *ta ?azwłs^° za własność. 6-Gkowski Józef. 4-GZGUBIONO kożuch długi

    ZGUBIONO legitymację — trasa stacja Gdańsk - Po- Zw. Zaw. nr 21323 na naz- ludnie — świętojańska, wisko Paszkowska Kazi- Gdańsk. Proszę zwrócić: miera, 3-G Gdańsk, świętojańska 19/23

    | CHPP. 5949-GZGUBIONO kartę meldun-i PODZIĘKOWANIE. Za od-

    POMOC domowa potrzebna.Gdynia, Ujejskiego 26 m. 3.

    5817-G

    POTRZEBNA pomoc domo- __ _ _wą, Dobrzyńska, Gdańsk — oraz^ zaświadczenie na | danie ostatniej przysługi

    bratu mojemu ś. p. Janowi Kunkowskiemu wszystkim znajomym oraz koleżankom i kolegom biurowym serdeczne podziękowanie — składa Maria Kuńkowska.

    5846-G

    Kopernika 1. 2-Gi miesięczny nr 12, na nazwisko Kazor Eugeniusz.1-G

    dziury w całym, spychania winy na Radę Okręgową, czy też na inne koło sportowe. Dyskutanci omawiali swoje osiągnięcia i braki i zastanawiali się, jak zorganizować pracę na przyszłość, aby była jeszcze lepsza, niż w ubiegłych latach.

    Przede wszystkim dyskutan ci zwTÓcili uwagę na potrzebę podniesienia walorów wychowawczo - ideowych u naszych sportowców. Mówili o tym ob. ob. Lipka i Muza z Gdańska, Elwertówąa z Gdyni, Sabiński z Kwidzyna i Szwedowski ze Starogardu.

    Drugi moment — to konieczność mocniejszego zespolenia prac rad zakładowych i zarządów związków’ branżowych z ru chem sportowym. Stwierdził to samokrytycznie przewodniczący zarządu okręgowego Związku Za wodowego Pracowników Gospodarki Komunalnej ob. Syczak, który nie ukrywał przed zebrany mi faktu słabego zainteresowania się związku zagadnieniami sportu. Podobnie oceniono pracę Zw. Zaw. Pracowników Kultury i Sztuki, nauczycielstwa i ener getyki, Tylko Związek Zawodowy Pracowników Państwowych i Finansowych uwzględniał w planie pracy sprawy masowego ruchu sportowego i wcielał w życie wytyczne uchwały Biura Politycz nego KC PZPR.

    Dyskutanci zwrócili uwagę na potrzebę dalszego okrzepnięcia organizacyjnego, a przede wszyst kim oparcia całego systemu pracy sportowej na bazie zdobywania odznak SPO.

    Kolarze polscy przed„Wyścigiem Pokotu“

    Sekcja Kolarstwa GKKF ustaliła no wy regulamin eliminacji, które mają zdecydować o wyłonieniu reprezentacji Polski na Wyścig Pokoju „Trybuny Ludu“, „Neues Deutschland“ i „Ru- dehó Frava“ na trasie Warszawa — Berlin — Praga.

    W’ eliminacji będą mogły wziąć u- dział wszystkie zrzeszenia z tym, że dla CWKS i Gwardii ograniczono liczbę startujących zawodników do 10, dla pozostałych zrzeszeń — do 6. Liczby te nie obejmują zawodników ź, obozu Sekcji Kolarstwa GKKF.

    W dniu 8 kwietnia odbędzie się wy ścig na 120 km, 9 kwietnia — na 16G km, 10 kwietnia —■ ńa 100 km i II kwietnia na 60 km.

    W pierwszych trzech wyścigach start będzie wspólny. W ostatniej eli

    minacji kolarze będą star« ' Jiczo na czas.

    Bazą wyjazdową dla wszy- s stkich czterech wyścigów

    hędzie Wrocław. 12 kola- ^fi; rzy, którzy zajmą czołowe

    miejsca w ogólnej klasyfikacji (decyduje łączny czas wszystkich wyścigów) po

    zostanie na obozie we Wrocławiu. Z grupy tej wyłoniona zostanie 6-osobo- wa reprezentacyjna drużyna Polski na Wyścig Pokoju.

    go — i wprowadzając na ich miejsce gęstą sieć kół sportowych, związanych z zakładami pracy.

    Na cześćPrezydenta Bieruta

    Wyrazem głębokich przemian, jakie zaszły w naszym sporcie, są zobowiązania, podjęte przez członków Ogniwa dla uczczenia 60 rocznicy urodzin Prezydenta Bolesława Bieruta i święta 1 Ma ja.

    Ogółem wpłynęło 10 meldunków od kół sportowych Ogniwa.Na podkreślenie zasługuje zobowiązanie koła sportowego przy WPKGG, które zorganizowało dwie brygady sportowo - produk cyjne (po 15 osób każda). Stale przekraczać plany produkcyjne, systematycznie podnosić swój po ziom ideologiczny, zdobyć odznaki SPO i przodować zarówno w produkcji, jak i w sporcie — oto hasła członków* sportowych brygad produkcyjnych przy' WP KGG.

    Niemniejsze wartości posiada zobowiązanie koła sportowego przy Komendzie Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Gdańsku, dotyczące przygotowania wszystkich strażaków^ na Wybrzeżu do zdobywania odznak SPO tak, aby 409 strażaków zdobyło w 1952 r. odznaki.

    Na dalsze podkreślenie zasługu je założenie dwóch brygad sportowo - produkcyjnych po 10 o- sób każda przez koło sportowe przy elektrowni w Gdyni, co da rocznie oszczędności 20.000 zł. o- W niedzielę rozegrany został w Hall raz zadeklarowanie 400 roboczo- w Warszawie finał ogólno-dni nr7pz «nnrtnweów Ogniwa