Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko...

51
PRACE NAUKOWE Akademii im. Jana D á ugosza w Cz Ċ stochowie Seria: Zeszyty Historyczne 2009, z. X Marek Nita Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko-Russkoje Gornoje Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w Dąbrowie Górniczej do 1913 r. 1 Towarzystwo Górnicze Francusko-Rosyjskie powstaáo 20.12.1896 r. Od rządu rosyjskiego wydzierĪawiáo ono ziemie, nadania górnicze, 3 kopalnie wĊ- gla kamiennego: „Reden”, „Staszic” w Dąbrowie Górniczej, „Tadeusz” w Psa- rach oraz 2 huty cynku: „Pod BĊdzinem” w BĊdzinie i „Konstanty” w Dąbrowie Górniczej i 5 kopalĔ galmanu: „Anna” w Strzemieszycach, „Barbara” w ĩychci- cach, „Jerzy” pod Starczynowem, „Józef” pod Olkuszem i „Ulisses” w rejonie Bukowna i „Sáawkowska walcownia blachy cynkowej” w Sáawkowie wraz z budynkami, instalacjami, maszynami i urządzeniami 2 . 1 W Archiwum PaĔstwowym w Katowicach w zespole nr 849/0 Francusko-Polskie Towarzystwo Górnicze SA [dalej: FP TG SA] w Sosnowcu zachowaáy siĊ akta Francusko-Rosyjskiego To- warzystwa Górniczego w Dąbrowie Górniczej od jego powstania w 1896 r. do 18.10.1924 r., kiedy to na Nadzwyczajnym Zebraniu Akcjonariuszy zmieniono nazwĊ i statut spóáki, vide: APKat, FP TG SA, sygn 2, Pismo do Ministerstwa Przemysáu i Handlu z 30.10.1924 r., k. 219. Zmiana nazwy towarzystwa na Francusko-Polskie nastąpiáa 30.06.1925 r., stąd nazwa zespoáu Towarzystwo Akcyjne Francusko-Polskie. 2 APKat, FP TG SA, sygn. 2; Archiwum Górnicze z Dąbrowy, sygn. 494, 2167, 2216; H. àabĊc- ki, WiadomoĞü ogólna o górnictwie Rządowem w r. 1840, „Biblioteka Warszawska” 1841, nr 2, s 219–228; K. Srokowski, Przemysá cynkowy w Królestwie Polskim. Szkic historyczno- statystyczny, „Przegląd Górniczo-Hutniczy” 1906, nr 9, s. 255–259.

Transcript of Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko...

Page 1: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

PRACE NAUKOWE Akademii im. Jana D ugosza w Cz stochowie Seria: Zeszyty Historyczne 2009, z. X

Marek Nita

Dzieje Towarzystwa Górniczego

Francusko-Rosyjskiego – Franko-Russkoje Gornoje

Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe

w D browie Górniczej do 1913 r. 1

Towarzystwo Górnicze Francusko-Rosyjskie powsta o 20.12.1896 r. Od

rz du rosyjskiego wydzier awi o ono ziemie, nadania górnicze, 3 kopalnie w -

gla kamiennego: „Reden”, „Staszic” w D browie Górniczej, „Tadeusz” w Psa-

rach oraz 2 huty cynku: „Pod B dzinem” w B dzinie i „Konstanty” w D browie

Górniczej i 5 kopal galmanu: „Anna” w Strzemieszycach, „Barbara” w ychci-

cach, „Jerzy” pod Starczynowem, „Józef” pod Olkuszem i „Ulisses” w rejonie

Bukowna i „S awkowska walcownia blachy cynkowej” w S awkowie wraz

z budynkami, instalacjami, maszynami i urz dzeniami2.

1 W Archiwum Pa stwowym w Katowicach w zespole nr 849/0 Francusko-Polskie Towarzystwo

Górnicze SA [dalej: FP TG SA] w Sosnowcu zachowa y si akta Francusko-Rosyjskiego To-

warzystwa Górniczego w D browie Górniczej od jego powstania w 1896 r. do 18.10.1924 r.,

kiedy to na Nadzwyczajnym Zebraniu Akcjonariuszy zmieniono nazw i statut spó ki, vide:

APKat, FP TG SA, sygn 2, Pismo do Ministerstwa Przemys u i Handlu z 30.10.1924 r., k. 219.

Zmiana nazwy towarzystwa na Francusko-Polskie nast pi a 30.06.1925 r., st d nazwa zespo u

Towarzystwo Akcyjne Francusko-Polskie. 2 APKat, FP TG SA, sygn. 2; Archiwum Górnicze z D browy, sygn. 494, 2167, 2216; H. ab c-

ki, Wiadomo ogólna o górnictwie Rz dowem w r. 1840, „Biblioteka Warszawska” 1841, nr 2,

s 219–228; K. Srokowski, Przemys cynkowy w Królestwie Polskim. Szkic historyczno-

statystyczny, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1906, nr 9, s. 255–259.

Page 2: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

276 Marek Nita

Przesz o kopal cynku, w gla i hut

Wymienione zak ady mia y bardzo ciekaw przesz o historyczn . W 1785 r.

mieszczanie b dzi scy za o yli kopalni w gla. By a ona jedn z najstarszych

kopal , która powsta a na ziemiach polskich. Jej uruchomienie by o zwi zane

z odkryciem w gla w lesie Radocha w D browie przez „pastuszków, którzy spo-

strzegli si , i czarne smoliste kamienie pal si i daj ciep o”3. W giel by wy-

dobywany na wychodni pok adu w glowego.

Nazw „Reden” kopalnia otrzyma a w czasach pruskich, kiedy to po trzecim

rozbiorze Polski 1795 r. tereny pó niejszego Zag bia D browskiego w czy o

do swojego pa stwa Królestwo Pruskie jako tzw. Nowy l sk. Otrzyma a ona

nazw od hr. Fryderyka Redena kieruj cego Wy szym Urz dem Górniczym we

Wroc awiu w latach 1779–17824. W tym okresie rozpocz to eksploatacj g biej

zalegaj cego w gla pok adu 510 o mi szo ci dochodz cej do 20 m i k cie na-

chylenia do 12û. Zbudowano te w tym czasie sztolni odwadniaj c . Pocz tko-

wo wydobycie by o niewielkie i wynosi o w 1799 r. – 669 t, w 1800 r. – 2061 t,

1801 r. – 921 t, 1803 r. – 2513 t, 1804 r. 3422 t i 1805 r. – 2994 t5.

W okresie Ksi stwa Warszawskiego, w latach 1807–1813, terytorium resty-

tuowanego przez Napoleona Ksi stwa Siewierskiego wraz z istniej cymi kopal-

niami w gla na krótko stanowi o w asno marsza ka Francji Jeana Lannesa,

ksi cia Montebello. Po jego mierci, w wyniku odniesionych ran w bitwie pod

Aspern w 1809 r. z powodu zaleg o ci podatkowych Trybuna Cywilny Woje-

wództwa Krakowskiego w 1813 r. zaj kopalni „Reden” i wydzier awi j

w 1814 roku urz dnikowi górniczemu Samuelowi Buchbachowi, który zarz dza

nimi bardzo nieudolnie6. W nast pnych latach kopalni zarz dza a Komisja

Górnicza, a nast pnie Dyrekcja Górnicza w Krakowie, na czele której sta sak-

so czyk Johann Ullman. W latach 1814–1815 wydobyto 568 t w gla. Na jej

rozwój przeznaczono znaczne kwoty pieni ne, które wynosi y ponad 10 tys. z p7.

Po utworzeniu w 1815 r. Królestwa Polskiego kopalnia sta a si w asno ci

pa stwow . Podlega a utworzonej 20.02.1816 r. G ównej Dyrekcji Górniczej

w Kielcach. O rozwoju górnictwa decydowa a Komisja Rz dowa Spraw We-

3 S. Staszic, O ziemiorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski, Warszawa 1955, s. 272;

M. Kantor-Mirski, Z przesz o ci Zag bia D browskiego i okolicy, Sosnowiec 1930, t. 1, s. 227. 4 K. Fuchs, Friedrich Wilhelm Graf von Reden, [w:] Beiträge zur wirtschafts – und sozialgesich-

te Schlesiens, Dortmund 1985; Friedrich Wilhelm von Reden i jego czasy, red. Z. Kapa a,

Chorzów 2002. 5 Pami tnik Górnictwa i Hutnictwa, Warszawa 1830, t. 2, s. 482. 6 „Dzieje D browskiego Zjednoczenia Przemys u W glowego” (maszynopis z 1946 r. – w po-

siadaniu M.N.), s. 3. 7 N. G siorowska, Górnictwo i hutnictwo w Królestwie Polskim 1815–1830, Warszawa 1922, s. 457.

Page 3: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 277

wn trznych i Policji – Wydzia Przemys u, Kunsztów i Handlu, którym kierowa

jako dyrektor generalny najpierw Stanis aw Staszic, a pó niej hr. Ksawery

Drucki-Lubecki. Bezpo redni zarz d sprawowa o dozorstwo olkusko-

siewierskie, którym kierowa inspektor „majster machin” Georg Henrich Schu-

mann z G ównej Dyrekcji Górniczej w Kielcach. W latach 20. rz dowymi huta-

mi i kopalniami zarz dza a Komisja Rz dowa Przychodów i Skarbu8. W giel

w tej kopalni pocz tkowo by wydobywany sposobem odkrywkowym. Wzrost

zapotrzebowania na w giel, po powstaniu obok kopalni huty cynku „Konstanty”,

doprowadzi do zintensyfikowania eksploatacji. Oprócz powierzchniowego wy-

dobycia rozpocz to eksploatacj z g bszych pok adów, przez trzy szyby o g -

boko ci 30 m: „Floria”, „Józef” i „Tomasz”. Poniewa przeszkod w wydoby-

waniu w gla by a woda, dlatego te dla odwadniania tej kopalni w 1817 r. wy-

budowano na g boko ci 25 metrów sztolni o przekroju poprzecznym 6 m2

i d ugo ci 1700 m, któr nazwano „Ullman”9. Przebiega a ona z po udnia w kie-

runku pó nocnym. Odprowadza a wod z kopalni do rzeki Pogorii. By a ona

najd u sz wybudowan w XIX w. sztolni w Zag biu D browskim. W 1824 r.

zainstalowano w tej kopalni pierwsz w Zag biu D browskim parow maszyn

wyci gow o mocy 10 KM, a kilka lat pó niej w 1835 r. maszyn odwadniaj c

o mocy 35 KM. Górnicy na tej kopalni schodzili na pok ad eksploatacyjny po

8 M. Ajzen, Polityka gospodarcza Lubeckiego 1821–1830, Warszawa 1932; W. Caban, Górnic-

two i hutnictwo w Królestwie Polskim w latach trzydziestych–sze dziesi tych XIX w., [w:]

Przemys na Górnym l sku i Zag biu D browskim w XIX i XX wieku, Katowice 2004, s. 35–43;

Dwa stulecia XVIII i XIX. Badania i przyczynki, t. 1, Warszawa 1931; J. Górski, Polska my l

ekonomiczna a rozwój gospodarczy 1807–1830, Warszawa 1963; W. Hahn, Stanis aw Staszic.

ycie i dzie o, Lublin 1926; J. Jaros, Organizacja administracji górniczej w Królestwie Polskim

(1815–1918), „Studia z Dziejów Górnictwa i Hutnictwa” 1968, t. 12; J. Jedlicki, E. Koz owski,

T. Mencel, Lubecki (Drucki-Lubecki) Franciszek Ksawery, [w:] Polski S ownik Biograficzny,

Warszawa 1972, t. 17; M. Czeppe, Z.J. Wójcik, Staszic Stanis aw Wawrzyniec, [w:] Polski

S ownik Biograficzny, t. 42, Kraków 2003/2004, s. 540–551; B. Szacka, Stanis aw Staszic. Por-

tret mieszczanina, Warszawa 1966; J. Szczepa ski, Modernizacja górnictwa i hutnictwa w Kró-

lestwie Polskim w I po . XIX w. Rola specjalistów niemieckich i brytyjskich, Kielce 1997, s. 218

– yciorys Schumana; J. Zdzitowiecki, Ksi – Minister Franciszek Ksawery Drucki-Lubecki

1778–1846, Warszawa 1948. 9 Nazwa pochodzi a od nazwiska Johanna Ullmana, najpierw dyrektora w Dyrekcji Górniczej

Departamentu Krakowskiego, a pó niej urz dnika w G ównej Dyrekcji Górniczej w Kielcach.

Vide: S. Kossuth, Wielkie sztolnie odwadniaj ce w Górno l skim Zag biu W glowym, „Prze-

gl d Górniczy” 1962, nr 7–8, s. 460–465; J.G. Meusel, Das gelehrte Teutschland im neunzeha-

ten Jarhundert, Leipzig 1827, s. 164–165; J. Szczepa ski, Modernizacja…, s. 221; A.J. Wój-

cik, Dawne sztolnie kopal w gla kamiennego w Okr gu Zachodnim Królestwa Polskiego (do

1850 r.), „Prace Naukowe Instytutu Górnictwa Politechniki Wroc awskiej. Studia i Materia y”,

2006, nr 32, s. 343–344; Zarys dziejów górnictwa na ziemiach polskich, t. 2, red. J. Pazdur,

E. Pietraszek, Katowice 1961, rozdz. Górnictwo rud metali nie elaznych, s. 91–107.

Page 4: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

278 Marek Nita

drabianch. W podziemnym transporcie zastosowano szyny elane, po których

górnicy ci gn li tzw. wózki angielskie z w glem. Wyrobiska przewietrzano sa-

moczynnie poprzez sztolni i istniej ce szyby. W 1824 r. w kopalni znajdowa o

zatrudnienie 150 robotników. Nale eli oni do utworzonego w 1817 r. Korpusu

Górniczego10. W 1828 r. w kopalni pracowa o 300 górników. Pracami górni-

czymi kierowa sztygar i nadsztygarzy. W latach 1816–1826 wydobyto w kopal-

ni ogó em 221 237 t11. rednia roczna produkcja do 1830 r. wynosi a 30 tys. ton.

Wed ug innych danych w latach 1816–1832 cznie wydobyto 367 960 t. Pro-

dukcja w 1827 r. wynosi a 53 571 t, 1828 r. – 35 467 t i 1829 r. – 19 764 t.

G ównym odbiorc w gla z tej kopalni by y rz dowe huty. Dochód kopalni

w tych latach wynosi 825 302 z p przy nak adach inwestycyjnych 222 010 z p.

W celu zapewnienia w a ciwych warunków mieszkaniowych zatrudnionym

górnikom w latach 1818–1824 na kolonii Reden zbudowano 71 domów, z tego

17 murowanych. Rodzina górnicza zajmowa a zazwyczaj 2 izby, mog a te po-

siada ogródek o powierzchnii 1 morgii. Na tym pierwszym osiedlu robotniczym

w Zag biu D browskim zbudowano te pierwszy w tym regionie lazaret (szpi-

tal) i ober , która pe ni a rol domu ludowego i hotelu12. W 1833 r. ca y prze-

mys rz dowy w Królestwie Polskim przeszed pod zarz d Banku Polskiego13.

W latach 30. i 40. kopalnia „Reden” prze ywa a du e trudno ci. Wynika y one

z powodu powstania listopadowego w latach 1830–1831 oraz wyczerpywania

si z o a powierzchniowego. W 1833 r. produkcj wznowiono, wydobyto wtedy

19 596 t, w 1834 r. – 16 940 t, 1835 r. – 23 300 t, 1836 r. – 27 893 t, 1837 r. –

20 541 t. W kolejnych latach wydobycie spad o do 13 426 t w 1838 r., 10 753 t

w 1839 r., tylko nieznacznie wzros o do 15 860 t w 1840 r. W roku nast pnym

wydobycie spada do 8 523 t, a w kolejnych dwóch kopalnia jest nieczynna.

W latach 40. w kopalni zosta o udost pnione z o e poni ej sztolni „Ullman”

przez wybudowny o g boko ci 43 m szyb „Kazimierz”. Zmodernizowano te

szyby „Józef” i „Maria”, na których ustawiono parowe maszyny wyci gowe

o mocy 30 KM. W 1843 r. ponownie nadzór nad górnictwem przej Wydzia

Górnictwa przy Rz dowej Komisji Przychodów i Skarbu14. W 1846 r. w kopalni

10 W. ukasiewicz, Korpus Górniczy w Okr gu Zachodnim, [w:] Spo ecze stwo Królestwa Polskie-

go. Studia o uwarstwieniu i ruchliwo ci spo ecznej, red. W. Kula, t. 2, Warszawa 1966, s. 7–110. 11 N. G siorowska, Górnictwo…, s. 213, 535, 536. 12 M. ywirska, Kolonia Reden w D browie Górniczej – najstarsze osiedle górnicze w Zag biu

D browskim, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej”, Warszawa 1955, t. III; eadem, Zarys

kultury górniczej. Górny l sk, Zag bie D browskie, Katowice 1964, s. 44–79. 13 H. Radziszewski, Bank Polski w okresie 50-letnim (1829–1878), Warszawa 1909. 14 J. Jedlicki, Nieudana próba kapitalistycznej industrializacji. Analiza pa stwowego gospodar-

stwa przemys owego w Królestwie Polskim w XIX w., Warszawa 1964; S. Kowalska, J. Jedlicki,

A. Jezierski, Ekonomika górnictwa i hutnictwa w Królestwie Polskim 1831–1864, Warszawa

1958.

Page 5: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 279

„Reden” zatrudniano 2 sztygarów, 1 pisarza, 114 górników, 180 wozaków,

4 cie li, 4 dozorców maszyn, 4 sularzy15. W kopalni pracowali te pa szczy -

niani ch opi. Stanowili oni jednak bardzo nieefektywn si robocz , poniewa

odrabiali pa szczyzn . Wielko produkcji z pocz tków lat 40. jest nieznana.

W latach nast pnych stopniowo ro nie i wynosi: 1843 r. – 19 803 t, 1844 r. –

18 739 t, 1845 r. – 16 380 t, 1846 r. – 27 053 t, 1847 r. – 26 613 t, 1848 r. –

35 305 t, 1849 r. – 20 195 t i 1850 r. – 24 755 t.

W po owie XIX w. praca górnika przedstawia a si nast puj co: „[…] jeste-

my wiadkami rabunku […] zawsze gro cego mierci . Najdzielniejsi zapa-

nicy, stoj c na drabinach, r bi belki w ród panuj cego milczenia, tylko na-

czelnik liczy uderzenia siekiery i wprawne ucho nadstawia na szmer usuwaj cej

si ska y. Jedno uderzenie wi cej nad potrzeb , a m ciwy g az, za poruszenie go

z odwiecznego siedliska, ukara by zgnieceniem najbli ej stoj cych mia ków.

Znowu milczenie! Ka dy oddech w sobie tamuje, boja mimowolnie ogarnia.

Lecz m odzi id za przyk adem starszych górników i, chc c do wiadczy swej

odwagi, wyrywaj belka po belce, coraz wyra niejsze zgrzytanie s ysze si da-

je, nareszcie nakazano odwrót, wszystko co yje, ucieka, a tu z okropnym trza-

skiem i omotem obrywa si ska a. Ci nienie powietrza jest tak wielkie, e

wszystkie wiat a zgas y, ludzie jakby niewidzialn si zostali odepchnieni, zu-

pe na ciemno zaleg a kopalni ”16. Jest to pierwszy przejmuj cy opis pracy

górnika na kopalni w j zyku polskim17. W 1854 r. w kopalni zosta o wznowione

wydobycie. Wynosi o ono w tym roku 17 693 t. W nast pnych latach ro nie

i wynosi w 1855 r. – 33 410 t, 1856 r. – 43 035 t, 1857 r. – 58 531 t, 1858 r. –

59 794 t, 1859 r. – 58 405 t. W 1860 r. w kopalni „Reden” wybuch powa ny

po ar, który trwa kilka lat. Akcj gaszenia prowadzi J. Cieszkowski i J. Hem-

pel. Mimo znacznych nak adów finansowych, które wynosi y ponad 70 tys. ru-

bli, nie uda o si zatamowa po aru. Wywar on wp yw na wielko wydobycia,

która w 1860 r. wynosi a 56 936 t, 1861 r. – 48 017 t, 1862 r. – 47 927 t, 1863 r.

– 32 648 t, 1864 r. – 42 274 t, 1865 r. – 7 704 t i 1866 r. – 8 454 t. Z powodu

niemo no ci ugaszenia po aru w 1867 r. kopalni zatopiono. W 1871 r. wzno-

wiono wydobycie. By o ono jednak niewielkie i wynosi o 1 777 t, w 1872 r. –

1 385 t, w 1873 r. – 3 498 t, 1874 r. – 2 618 t i 1875 r. – 2 784 t. Od 1876 r. a

15 J. Jaros et al., Kopalnia „Genera Zawadzki” 1785–1985, Katowice 1985, s. 22; M. abus, Za-

rys powstania i rozwoju rz dowego przemys u w glowego w D browie Górniczej do 1876 r.,

„Studia i Materia y z Dziejów l ska” 1973, t. 12; Kopalnia „Genera Zawadzki”. Dzieje za-

k adu i za ogi, red. H. Rechowicz, Katowice 1974. 16 J.M. Wi licki, Opis Królestwa Polskiego pod wzgl dem historycznym, statystycznym, rolniczym

i fabrycznym, handlowym, zwyczajowym i obyczajowym, t. 1, Warszawa 1850. 17 APKat, AGD, sygn. 757; J.M. Wi licki, Opis…, s. 28.

Page 6: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

280 Marek Nita

do 1892 r. kopalnia by a nieczynna. Wyj tkowo tylko w 1878 r. z powierzch-

niowego z o a wybrano 846 t w gla18.

Druga kopalnia, „Tadeusz”, powsta a w 1788 r. na terenie Strzy owic (Psa-

ry). W czasach pruskich od 1797 r. nosi a nazw „Hoym”, która zosta a nadana

na cze Karla Georga Hrenricha von Hoym – ministra l ska i Prus Po udnio-

wych. Ju w 1797 r. zainstalowano w niej maszyn parow , która s u y a do

odwadniania z o a. W latach Ksi stwa Warszawskiego by a w asno ci ksi cia

Lannnesa. Od 1814 r. nazywa a si „Lubecki”. W 1816 r. zmieniono jej nazw

na „Tadeusz”, na cze ministra prezydiuj cego w Komisji Rz dowej Spraw

Wewn trznych i Policji w Królestwie Polskim – Tadeusza Mostowskiego19.

G bsze pok ady w gla w tej kopalni odwadnia a wybudowana w latach 1815–1835

sztolnia „Wernera” o d ugo ci 1,5 km i przekroju 2,5–3,5 m i wysoko ci 1,2–1,3 m20.

Bez przerw kopalnia by a czynna do 1853 r. W latach 1854–1857 by a unieru-

chomiona i ponownie czynna od 1858 r. Wydobycie roczne do 1815 r. nie prze-

kracza o 200 tys. korcy. W latach 1816–1836 producja nie przekracza a 330 tys.

korcy21. W giel w niej wydobywany by do 1867 r. Na skutek silnego nap ywu

wód podziemnych kopalni zamkni to. Ponownie wznowiono w niej eksploata-

cj w pocz tkach XX w.22

Trzeci kopalni „Staszic” w Strzemieszycach Towarzystwo uruchomi o

w 1901 r. By a ona czynna bardzo krótko, gdy tylko do 1906 r.23

Drug dziedzin dzia alno ci, jak zaj o si powo ane towarzystwo, by a

eksploatacja rud galeny i galmanu. Z o a rud cynku, o owiu, srebra wyst powa y

w pasie dolomitów rodkowego triasu i wapienia, od Bytomia i Tarnowskich

Gór, le cych na pruskim l sku, do Chrzanowa i Olkusza w Ma opolsce. Po-

k ady galeny (o owiu i srebra) i galmanu (cynku) wyst puj w tym rejonie w po-

staci gniazd, pseudopok adów i soczewek. Ruda galeny wyst powa a w nieregu-

18 APKat, AGD, sygn. 750, 1856, 1858, 2900; N. G siorowska, Z dziejów przemys u w Królestwie

Polskim 1815–1918, Warszawa 1965, s. 499; J. Jaros, S ownik historyczny kopal w gla na

ziemiach polskich, Katowice 1984, s. 89–90; „Przegl d Techniczny” 1876, t. 3, s. 289–297;

K. Schrott, Staatliche Steinkohlenbergwerke in Neuschlesien 1795–1807, „Kohle und Erz”

1909, s. 916. 19 J. Skowronek, Mostowski Tadeusz, [w:] Polski S ownik Biograficzny, t. 22, Warszawa 1977, s. 73–78. 20 Nazwano j na cze Abrahama Gotloba Wernera, nie yj cego ju wtedy wiatowej s awy geo-

loga i mineraloga, profesora Akademii Górniczej Bergakademie we Freiburgu w Saksonii. J. Szcze-

pa ski, Modernizacja…, s. 52, przyp. 14, 18. 21 „Dzieje D browskiego Zjednoczenia Przemys u W glowego” (maszynopis z 1946 r.), s. 5. 22 J. Jaros, S ownik historyczny…, s. 102; R. Zalewski, Jedna z pierwszych kopal w gla w Pol-

sce, „Wiadomo Górnicze” 1968, nr 11, s. 335–337; idem, Kopalnie w Zag biu D browskim

w latach 1829–1875, „Wiadomo ci Górnicze” 1970, nr 10, s. 305–307. 23 J. Jaros, S ownik historyczny…, s. 98.

Page 7: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 281

larnych skupieniach, natomiast nie wyst powa a w postaci pok adów i y 24.

Eksploatacja galeny rozpocz a si w XIII w. w miejscach wyst powania z ó na

p ytko zalegaj cych wychodniach w Starym Olkuszu, a pó niej w Olkuszu.

W wiekach XV i XVI si gni to do zasobniejszych z ó w g bszych partiach do

g boko ci 40–70 m w rejonie najpierw Olkusza i S awkowa, a pó niej Boles a-

wia, Bukowna, Gorenic, Krzykawy, Niesu owic, Starczynowa, T ukienki i Uj-

kowa25. Wyst puj ce z o a by y bardzo mocno zawodnione. Z tego powodu

eksploatacja by a trudna technicznie i bardzo kosztowna. Produkcj w XVI w.

okre li mo na na 500–1000 t o owiu i 500–700 t srebra rocznie.

Surowiec by wydobywany poprzez szyby, z o a osuszano, u ywaj c wor-

ków skórzanych i wiader, poruszanych ko skimi kieratami. Rozwój wydobycia

by zwi zany ze wzrostem zapotrzebowania na o ów i srebro ze strony gospo-

darki. Wydobyt rud p ukano, przebierano i rozdrabniano w p uczkach. Wyko-

rzystywano wod z rzek takich, jak: Brodek, Bia e Bagno, Ponik, Starczynówka.

Po przeprowadzonym p ukaniu rud pra ono w rosztach i przetapiano w kilku-

dziesi ciu hutach (w Hutkach, Starczynowie, S awkowie). Z wydobytej galeny

odci gano bardzo cenne srebro26.

Do g bszych i bardziej zasobnych z ó si gni to w XVI w. Wtedy dopiero

powsta y kopalnie. Rozpocz si w dziejach górnictwa rud cynku i o owiu no-

wy etap.

Do usuwania wody z eksploatowanych pok adów stosowano ró ne urz dze-

nia odwadniaj ce. Decyduj c rol w tym zakresie odegra y wybudowane w tym

czasie sztolnie. Ich budowa nastr cza a bardzo du e trudno ci z powodu wyst -

puj cej kurzawki i pok adów piasku. W okolicach Olkusza w XVI w. zbudowa-

no z inicjatywy króla polskiego Zygmunta Augusta pi sztolni: Starczynowsk

(zwan Królewsk ), Czartoryjsk , Czajkowsk (Ostrowick , Centauryjsk ), Po-

nikowsk i Pileck (Staroolkusk ). czna ich d ugo wynosi a 32,5 km. Trze-

ba zwróci uwag , i budowa sztolni by a bardzo kosztowna. Tylko w XVI w.

poniesione wydatki z tego tytu u wynosi y przesz o 240 tys. z p. Ich zbudowanie

by o do tego czasoch onne, wymaga o zu ycia du ych ilo ci drewna d bowego,

24 Z. Grzechnik, Historia dotychczasowych poszukiwa i eksploatacji, [w:] Poszukiwania rud

cynku i o owiu na obszarze l sko-krakowskim, „Prace Instytutu Geologii”, t. 83, Warszawa

1978. 25 Zarys historii prac górniczych w powiecie olkuskim, [w:] E. Krygier, D. Molenda, A. Sa adziak,

Katalog zabytków budownictwa przemys owego w Polsce: powiat olkuski, t. 3, z. 4, cz. 1, Za-

bytki Górnicze, Wroc aw – Warszawa – Kraków 1971; T. Ga kiewicz, Prawid owo ci wy-

kszta cenia l sko-krakowskich z ó cynkowo-o owiannych, „Prace Geologiczne” 1983, s. 1–76;

S. liwi ski, Rozwój dolomitów kruszcono nych w obszarze l sko-krakowskim, „Prace Geolo-

giczne” 1969, s. 1–123. 26 D. Molenda, Pocz tki eksploatacji galmanu na ziemiach polskich, „Kwartalnik Historii Kultury

Materialnej”, t. 21, nr. 1, s. 37–68.

Page 8: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

282 Marek Nita

obudowa musia a by bardzo precyzyjnie wykonana. Dzi ki sztolniom powsta y

du e kopalnie, kilkuhektarowe, zatrudniaj ce po kilkaset górników27.

Wiek XVI by najbardziej pomy lnym dla rozwoju górnictwa w tym regio-

nie. Nie na darmo by nazywany „srebrnymi czasami Olkusza”. Rocznie wtedy

wytapiano do 1 200 t srebra i do 3 000 t o owiu. O znaczeniu sztolni wiadczy

fakt, i niektóre z nich s u y y do odwadniania z ó a do pocz tków XX w.,

mimo i w XIX w. powszechnie do odwadniania zastosowano pompy poruszane

maszynami parowymi, a w pocz tkach XX w. – silnikami elektrycznymi28.

Od II po owy XVII w. nast puje jednak stopniowy upadek górnictwa krusz-

cowego w omawianym regionie. B dzie on trwa do pocz tków XIX w. By on

spowodowany wyczerpywaniem si atwiej dost pnych z ó , które mog y by

odwadniane tylko przez sztolnie (eksploatacja rud poni ej nich by a w tym cza-

sie niemo liwa), trudno ciami z utrzymaniem sztolni, wojnami polsko-szwedz-

kimi i ogólnym upadkiem gospodarki Polski w XVII i XVIII w. W XVIII w.

próbowano wskrzesi górnictwo olkuskie. Problem ten by poruszany na ró -

nych komisjach i sejmach. Prób odbudowy podj to w czasach Stanis awa Au-

gusta Poniatowskiego. W 1779 r. za o ono nawet Kompani Kruszcow Olku-

sk . Rozpocz to budow 8 szybów, ale z braków funduszy uko czono tylko 2.

W ko cu XVIII w. wraz z trzecim rozbiorem upad o górnictwo o owiu i srebra.

Rozpocz si nowy okres górnictwa i hutnictwa cynku.

W XVIII w. nast puje w Europie szerokie zainteresowanie cynkiem. Przed-

mioty z mosi dzu, czyli stopu cynku z miedzi , by y ju znane w Babilonie

i Asyrii w trzecim tysi cleciu p.n.e. W Chinach mosi dz by produkowany ju

w III w. p.n.e.; w postaci metalu by znany od prze omu I/II w. n.e. By wytwa-

rzany od XIII w. w Indiach29.

W Europie na skal przemys ow – wed ug zmodyfikowanej przez Williama

Championa technologii indyjskiej – zacz to go wytwarza ko o Bristolu i Bir-

mingham w Angli w 1743 r. Sposób wytapiania cynku w Chinach pozna te

w 1740 r. Anglik Isaac Lawson. Cynk wyizolowa te w XVIII w. Niemiec And-

27 D. Molenda, Górnictwo kruszcowe na terenie z ó l sko-krakowskich do po owy XVI w., Wro-

c aw 1963; eadem, Kopalnie rud o owiu na terenie z ó l sko-krakowskich w XVI–XVIII w.:

z dziejów post pu technicznego w eksploatacji kruszców, Wroc aw 1972; eadem, Z dziejów

górnictwa olkuskiego w epoce feudalnej, „Studia z Dziejów Górnictwa i Hutnictwa”, t. 4, War-

szawa 1960, s. 9–63. 28 A. Albrecht, Kopalnie galmanu boles awsko-olkuskie, „Przegl d Techniczny” 1902, t. 39. 29 M. Alberg, Cynk, o ów i materia y pochodne. Monografia gospodarcza, Katowice 1936, s. 19;

Cynk [Zn] ci ar atomowy 65,7, w a ciwy 7,11, punkt topnienia 419ûC, wrzenia 930ûC. Jest

srebrzysto-niebieski, podczas jego zginania wydaje szmer, daje si walcowa w temperaturze

100–150ûC.

Page 9: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 283

reas Sigismund Margraff i Szwed Anton von Swab. Pierwsz hut na kontynen-

cie europejskim uruchomiono w Liege w Belgii.

Drugim pa stwem w Europie po Anglii w XVIII w., które by o zaintereso-

wane rozwojem górnictwa i hutnictwa, by o powsta e w 1701 r. Królestwo Pru-

skie. G ównym rzecznikiem jego rozwoju by od ko ca lat 70. XVIII w. dyrektor

Wy szego Urz du Górniczego we Wroc awiu Fryderyk Wilhelm Reden. Do-

prowadzi on mi dzy innymi do uruchomienia w 1786 r. w Strzybnicy ko o Tar-

nowskich Gór kopalni i huty o owiu i srebra „Fryderyk”. W kopalni tej, co jest

ciekawostk , w 1788 r. uruchomiono jedn z najstarszych na kontynencie euro-

pejskim maszyn parow s u c do wydobywania wody. Dzi ki niemu powsta-

o te hutnictwo oparte na koksie30.

W tym samym czasie inicjatorem rozwoju górnictwa i hutnictwa w rejonie

Pszczyny sta si pochodz cy z Issenburga Johann Christian Ruberg. W 1782 r.

zosta on kierownikiem huty szk a w Weso ej. W nast pnych latach odby po-

dró do Angli, gdzie zetkn si z produkcj cynku i cz ciowo zapozna si

z technologi jego wytwarzania31. W 1792 r. w przebudowanym piecu szklar-

skim (mufie) otrzyma pierwszy metaliczny cynk. Technologia ta polega a na

redukcji w glem drzewnym – bez dost pu powietrza, w zamkni tych muflach

wykonanych z materia u ogniotrwa ego – bogatych w cynk spieków, które by y

ogrzewane z zewn trz. W 1798 r. dzi ki Rubergowi powstaje w Weso ej na

Górnym l sku (dzi dzielnica Mys owic) nale cym do Prus pierwsza na kon-

tynencie europejskim huta cynku z czteromuflowym piecem. W 1802 r. powsta-

je druga huta o 4 muflach. Jego wynalazek zapocz tkowa stosowan prawie 200

lat technologi wytwarzania tego metalu32. W 1807 r. powstaje w Chorzowie hu-

ta cynku „Lydognia”, Na lasku przemys owi cynkowemu charakter wielko-

przemys owy nada po 1815 r. Karol Godula, którego nazywano wtedy „królem

cynku”. Rozbudowa on w Rudzie l skiej cynkowni „Karol”. By a ona naj-

wi ksz wtedy w Europie, poniewa posiada a 560 mufli33.

Ogromne zainteresowanie cynkiem w ko cu XVIII i w XIX w. wynika o

z coraz szerszego jego zastosowania. Oprócz wytwarzanych ju od dawna sto-

30 S. Michalkiewicz, Pocz tki koksowania w gla na l sku, „Studia z Dziejów Górnictwa i Hut-

nictwa”, t. 4, Warszawa 1960; W. Niemierowski, Fryderyk Reden 1752–1815, Katowice 1988. 31 T. Jamrozy, Rys historyczny huty cynky Lydognia 1807–1820, Katowice 1997. 32 W. Doma ski, A. Krupkowski, Metalurgia cynku i kadmu, Warszawa 1954, s. 9–11; T. Jamro-

zy, E. R czka, Johann Christian Ruberg: twórca technologii produkcji cynku na ziemiach pol-

skich, Katowice 1999, s. 21–25. 33 J.S. Dworak, Karol Godula, Opole – Ruda l ska 1995; Z. Kwa ny, Hutnitwo cynku na Gór-

nym l sku w I po owie XIX wieku (w wietle opinii fachowców saskich), [w:] Przemys na

Górnym l sku i Zag biu D browskim w XIX i XX wieku, Katowice 2004, s. 44–55; J. Jaros,

S ownik historyczny hut cynku na ziemiach polskich, Katowice 1987; E. Wilczok, Hutnictwo

cynku na ziemiach polskich, Katowice 1986, s. 3–6.

Page 10: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

284 Marek Nita

pów br zu, mosi dzu, tombaku, nowego srebra, z których wytwarzano ró ne

przedmioty domowego u ytku (klamki, lampy, lichtarze, mo dzierze, uchwyty)

i obiekty o charakterze artystycznym (p askorze by, pos gi, rze by, tablice), wy-

twarzano te nowe, stopy jak: durana, similor, talmigolt. Szczególne zastosowa-

nie znalaz cynk w postaci blachy. By to materia lekki, niepalny i trwa y, od-

porny na korozj . Blacha cynkowa by a stosowana od pocz tków jej wytwarza-

nia do krycia dachów budynków przemys owych i publicznych, domów miesz-

kalnych, ko cio ów. Wykorzystywano j do produkcji wszelkiego rodzaju bali,

pralek, pojemników, wanien i wiader. Blach obijano skrzynie, w których prze-

wo ono na statkach towary wra liwe na wilgo , np. herbat , jedwab, zapa ki.

Szeroko stosowano j w XIX w. do pokrywania cian na okr tach, statkach. By-

a te u ywana w ch odniach oraz fabrykach spo ywczych do produkcji puszek.

W przemy le u ywano jej do produkcji pr tów i p yt stosowanych w kot ownic-

twie. Po upowszechnieniu si elektryczno ci cynk, posiadaj cy du odporno

na korozj , stosowano do powlekania metod galwanizacyjn blach elaznych.

Cynk znajdowa te zastosowanie w poligrafii, tzw. cynkografii. W drugiej po-

owie XIX w. u ywano go do produkcji akumulatorów i baterii elektrycznych.

W przemy le farbiarskim sole cynku u ywane by y do produkcji ró nego rodza-

ju farb. W postaci bieli cynkowej, czyli tlenku cynku, który wytwarzano w bar-

dzo prosty sposób, bowiem roztopiony cynk w muflach, doprowadzony do stanu

lotnego, w zetkni ciu z powietrzem opada w postaci proszku ZnO. By on u y-

wany do wytwarzania bia ych farb i lakierów. W hutach o owiu metal ten by

stosowany do odci gania srebra i z ota. W cukrowniach py ek cynkowy stoso-

wano do odbarwiania i oczyszczania syropu34.

Pocz tki czasów rozbiorowych w dziejach Polski nie sprzyja y rozwojowi

górnictwa i hutnictwa. Ponowne jego odrodzenie nast pi o dopiero po powstaniu

w 1815 r. na Kongresie Wiede skim Królestwa Polskiego, wprawdzie autono-

micznego, ale wchodz cego w sk ad Cesarstwa Rosyjskiego.

Wtedy dopiero na skal przemys ow rozpocz to wydobywanie galmanu –

rudy, która zawiera a mieszanin minera ów cynku (4–25%) i o owiu. G ówny-

mi sk adnikami mineralnymi galmanów s utlenione minera y cynku (Zn, ac.

zincum), o owiu i elaza: smitsonit ZnCO3, monheimit FeZnCO3, hydrocynkit

Zn[(OH)3CO3], cerusyt PbCO3, limonity FeOOH·nH2O, hemimorfit

Zn4Si2O7(OH)2·H2O. G biej wyst puj ce rudy siarczkowe cynku sta y si

przedmiotem eksploatacji w XX w.35

34 J. Dembicki, Hutnictwo…, s. 6–7, A. Alberg, Cynk…, s. 20–21; H. Wolny, „Przemys bieli

cynkowej w Polsce”, Warszawa 1934 (maszynopis), Biblioteka SGH Warszawa. 35 W. Doma ski, A. Krzepkowski, Metalurgia cynku i kadmu, Warszawa 1954, s. 19–20; J. Caba-

la, Development of oxidation in Zn-Pb deposits in Olkusz area, [w:] Mineral Deposits at the

Beginning of the 21st century, 2001, s. 121–124.

Page 11: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 285

Wymienione kopalnie galmanu: „Anna”, „Barbara”, „Jerzy”, „Józef”

i „Ulisses” powsta y w latach 1814–1823. Od samego pocz tku by y w asno ci

skarbu pa stwa, najpierw Królestwa Polskiego, a nast pnie Cesarstwa Rosyj-

skiego.

Najwi ksze znaczenie mia y kopalnie mi dzy Starczynowem a T ukienk :

„Jerzy” (1823), „Józef” (1814) w Starym Olkuszu, i „Ulisses” (1820) pomi dzy

T ukienk a Kr kiem. Ruda wydobywana w tym rejonie mia a du zawarto

cynku i b yszczku o owiu. Kopalni galmanu „Anna” otwarto w 1820 r.

w Strzemieszycach. W ci gu nast pnych kilkudziesi ciu lat wyeksploatowano

istniej ce w niej pok ady galmanu, dlatego zosta a ona w 1875 r. zamkni ta36.

Rz dowymi kopalniami by y te : „Barbara” w ychcicach – czynna w latach

1818–1840, „Herkules” w Bobrownikach – otwarta w 1824 r. i zamkni ta

w 1829 r. oraz „Kacper” w Wojkowicach – istniej ca w latach 1824–1826.

Od 1822 r. istnia y kopalnie prywatne w Boles awiu. Wydobywany w nich

galman by przerabiany w prywatnych hutach w Bobrku, Da dówce, Niemcach

i Sielcu. Kopalnie w Boles awiu sta y si pó niej w asno ci Gustawa von

Kramsty, a nast pnie Towarzystwa Sosnowieckiego. Przywilej eksploatacji gal-

manu w 1823 r. otrzymali mieszczanie s awkowscy. Kopalnie galmanu otwarli

w tym rejonie Piotr Kraszkowski i Wojciech Kubiczek. W 1822 r. pod S awko-

wem, na pagórku Jeraska powsta a kopalnia „Leonidas”. Na terenie z o a sie-

wierskiego krótko istnia a kopalnia „Katarzyna” pod Trzebies awicami, w Ro-

go niku (1822–1829), Gzichowie (1822–1829). W wymienionych kopalniach

galman wydobywano z niewielkimi przerwami przez ca y XIX w.37 czne

wydobycie w kopalni „Jerzy”, „Józef”, „Ulisses” wynosi o w 1860 r. – 7 360 t,

1861r. – 10 130 t, 1862 r. – 8 400 t, 1863 r. – 10 900, 1864 r. – 12 800 t, 1865 r.

– 15 000 t, 1866 r. – 16 900 t, 1867 r. – 15 520 t, 1868 r. – 23 000 t, 1869 r. –

22 700 t, 1870 r. – 20 100 t, 1871 r. – 13 800 t, 1872 r. – 12 700 t, 1873 r. –

24 000 t38.

Podczas eksploatacji podziemnej natrafiano na powa ne trudno ci. By y one

zwi zane z nap ywem do ni ej po o onych pok adów du ej ilo ci wody. Rudy

36 F. Kiryk, R. Ko omejczyk, Dzieje Olkusza i powiatu olkuskiego, Warszawa – Kraków 1978, t. 1–2;

K. Jaworska-Cygorijni, Produkcja cynku z rud galmanowych w XIX w. na ziemiach polskich,

Warszawa 1989; eadem, Etapy rozwoju hutnictwa cynkowego w Polsce, Warszawa 1977; Pa -

stwowe górnictwo galmanu na terenie D browy Górniczej w XIX w. ze szczególnym uwzgl d-

nieniem Strzemieszyckiego O rodka Górnictwa Galmanu, red. A. Rybak, D browa Górnicza

2002; H. ab cki, Górnictwo w Polsce, t. 1, Warszawa 1841, s. 516. Ciekawy opis kopalni

„Anna” znajduje si w pracy J.M. Wi licki, Opis Królestwa Polskiego..., s. 74. 37 K. Srokowski, Przemys cynkowy, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1904, s. 499–503; idem,

Przemys cynkowy w Królestwie Polskim, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” R: 1906, s. 255–259. 38 K. Jaworska-Cygorijni, Produkcja cynku z rud galmanowych w XIX w. na ziemiach polskich,

Warszawa 1989, s. 22.

Page 12: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

286 Marek Nita

cynku pocz tkowo wydobywano chaotycznie, metod rabunkow . Od lat 20. XIX w. stosowano regularn wybierk przez zg bianie szybów i czenie ich chodnikami. Urobek transportowano na powierzchni r cznymi b d ko skimi ko owrotami.

Urobek wzbogacano w p uczce w Bukownie. W latach 1834–1836 zbudo-wano nowe p uczki polowe: „Olkusk ” w Starym Olkuszu, „Bukowsk ”

w Kr ku, „Starczynowsk ” w Starczynowie, „S awkowsk ” pod S awkowem39.

W 1847 r. p uczk „Olkusk ” zmechanizowano, zainstalowano w niej 2 maszy-

ny parowe o cznej mocy 40 KM. Poniewa – na co ju zwrócono uwag –

górnictwo olkusko-s awkowskie w XVII i XVIII w. upad o, to zrujnowaniu ule-

g y te istniej ce sztolnie. Idea osuszania kopal przez sztolnie od y a ponownie

w XIX w. Opracowano szereg projektów. Nie wesz y one jednak w ycie. Przy-

padkowe odkrycie w latach 70. sztolni „Czajowskiej”, która by a w dobrym sta-

nie, umo liwi o obni enie poziomu wód i dalsz eksploatacj z ó w kopalni

„Boles aw” nale cej do Towarzystwa Sosnowieckiego, ale równie dalsze wy-

dobywanie galmanu ze z ó w kopalniach „Jerzy” i „Ulisses” nale cych do

Towarzystwa Francusko-Rosyjskiego. W latach 80. XIX w. przyst piono do od-

nowienia starej sztolni „Ponikowskiej”. G ównym inicjatorem jej renowacji od

1872 r. by W. Kosi ski. Do prac nad jej odnowieniem przyst piono jednak do-

piero w 1880 r. W latach 1882–1889 wydano 110 tys. rb. Odbudowano w tym

okresie 2,5 km sztolni. Umo liwi a ona usuwanie ze z o a 69 m3 wody na minu-

t . Jej otwarcie wp yn o na wielko produkcji w kopalni „Józef”, która wzros a

z 1 500 t rocznie w 1871 r. do 36 000 t w 1891 r.40

Oceniaj c ogólnie stan górnictwa i hutnictwa rz dowego od lat 30. do ko ca

XIX w., by on coraz gorszy. Wynika z zaniechania modernizacji, rekonstrukcji,

wprowadzania nowych inwestycji, braku planów rozwojowych, znikomego

wr cz zainteresowania w adz gospodarczych z St. Petersburga. Technika górnicz

by a mocno zacofana41. Ze s abym górnictwem pa stwowym zacz rywalizo-

wa jeden z najwi kszych producentów cynku na Górnym l sku, w a ciciel

wielu hut i kopal w gla Gustaw von Kramsta. Wy ej wymieniony w 1865 r.

naby od hr. Mycielskiego kopalnie w Boles awcu. Zainstalowa w nich nowe

maszyny odwadniaj ce. Doprowadzi te do odbudowy na poziomie 23 m sztol-

ni „Boles awieckiej”. W 1870 r. przeprowadzi modernizacj i unowocze nienie

istniej cej p uczki. W 1886 r. czna moc zainstalowanych w jego zak adach

maszyn parowych dosz a do 250 KM. W latach 1880–1885 w nale cych do

39 Katalog zabytków…, s. 19–20. 40 Katalog zabytków…, s. 23. 41 K. Jaworska-Cygorijni, Produkcja cynku…, s. 74 i in.

Page 13: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 287

niego kopalniach rocznie wydobywano ok. 50 tys. t galmanu. Spad o ono w po-cz tkach lat 90. do 20 tys. t.

W 1892 r. dotychczas nale ce do Gwarectwa von Kramsty kopalnie przej -o Towarzystwo Kopal W gla i Zak adów Hutniczych Sosnowieckich b d ce

w asno ci akcjonariuszy belgijskich i francuskich. Powsta a spó ka akcyjna przeprowadzi a w nast pnych latach modernizacj zak adów poprzez zainstalo-wanie maszyn parowych o cznej mocy 354 KM. Wydobycie galmanu w ko-palni „Boles aw” w 1902 r. wynosi o 5 726,8 t. W 1905 r. dosz o do 14 683,4 t,

w nast pnych latach nie przekracza o 10 000 t. W 1913 r. osi gn o 18 088 t42.

W sk ad Towarzystwa wchodzi y dwie huty cynku. Warto podkre li , i by-

y to jedyne tego typu zak ady w Rosji Carskiej, w której nie wydobywano rud

galmanu i nie wytapiano cynku. Wyst powa o natomiast ogromne zapotrzebo-

wanie na blach i p yty, z których wytwarzano wiele ró nych przedmiotów

i produktów.

Pierwsz hut rz d Ksi stwa Warszawskiego zbudowa obok kopalni w gla

„Reden” w 1813 r. w D browie Górniczej. Hut t w 1816 r. nazwano „Kon-

stanty” („Konstantyn”). W powsta ym zak adzie uruchomiono piece do wytapia-

nia cynku. W sk ad wyposa enia huty wchodzi y walce do gniecenia galmanu,

które by y poruszane ma maszyn parow o mocy 6 KM, 2 piece rumfordzkie

do pra enia rudy galmanowej i piece p omienne do pra enia galmanu p uczko-

wego. Jako rodka opa owego u ywano sprowadzanego z Górnego l ska w gla

koksowego. W 1816 r. dzia a jeden piec o 12 muflach, 4 o 10 muflach i 6 o 8 muf-

lach43. W 1819 r. uruchomiono oddzia drugi z 6 piecami i 60 muflami, w 1822 r.

oddzia trzeci z 14 piecami podwójnymi i 140 muflami oraz czwarty z 20 pieca-

mi i 200 muflami. Produkcja w niej nie by a zbyt du a, w 1822 r. wynosi a 2 250 t,

w 1826 r. wzros a do 4 tys. t, a nast pnie spad a do 1 800 t44. Galman do huty

by dostarczany furmankami konnymi po bardzo z ej drodze z kopal z Olkusza,

S awkowa i ychcic. W 1829 r. w wyniku po aru huta zosta a cz ciowo znisz-

czona. W roku tym produkcja wynosi a tylko 740 t. W nast pnych latach w wy-

niku kryzysu cynkowego produkcja utrzymywa a si na bardzo niskim poziomie

i wynosi a w 1835 r. – 800 t, w 1836 r. – 960 t, w 1837 r. – 660 t, 1838 r. – 520 t,

1839 r. – 644 t, 1840 r. – 708 t, 1843 r. – 992 t, 1844 r. – 744 t, 1845 r. – 812 t,

1846 r. – 801 t, 1847 r. – 760 t, 1848 r. – 1,6 tys. t, 1849 r. – 755,6 t, 1851 r. –

305,6 t. Z powodu braku dostatecznej ilo ci galmanu pochodz cego z kopal ol-

42 Katalog zabytków…, s. 22; M. Nita, Powstanie i rozwój Towarzystwa Kopal i Zak adów Hut-

niczych Sosnowieckich (Société Anonyme des Charbonnages Mines et Usines de Sosnowice),

„Rocznik Sosnowiecki” R: 1999, red. K. Go osz, Sosnowiec 2000, s. 139–155. 43 H. ab cki, Górnictwo…, s. 527. 44 K. Cygorijni, Rozwój hutnictwa cynku w XIX w. w okr gu d browskim, „Rudy i Metale Nie e-

lazne” 1969, nr 1.

Page 14: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

288 Marek Nita

kuskich, które zosta y w tym czasie zatopione wod , hut zamkni to45. Dzi ki wicedyrektorowi Wydzia u Górniczego H. ab ckiego w 1858 r. wznowiono w niej produkcj . Wynosi a ona tylko 8 t, w 1859 r. – 386,4 t, w 1860 r. – 496 t, 1861 r. – 564,8 t i 1862 r. – 420,8 t, po czym zaprzestano w niej wytapiania cynku46.

Natomiast hut , która nosi a nazw „Pod B dzinem”, w B dzinie Ksawerze

uruchomiono na prze omie lat 1826/1827. Powsta a ona z inicjatywy ministra

Ksawerego Druckiego-Lubeckiego47. Uruchomiono j obok kopalni w gla

„Ksawery” wed ug projektu W. Puscha i J. Schumanna przy udziale naczelnego

mechanika przy Wydziale Górniczym Komisji Rz dowej Przychodów i Skarbu

F.H. Girarda. W sk ad zak adu wchodzi y 2 wytwórnie cynku, posiada y one ra-

zem 40 pieców do destylacji cynku, 500 mufli, 4 piece rumfordzkie i 2 p omienne48.

Z tabeli 1 (wszystkie tabele – patrz za cznik) wynika, i od 1835 r. a do

1850 r. wytwórczo utrzymuje si niemal e na tym samym poziomie. W na-

st pnym dziesi cioleciu spada o po ow . Od 1865 r. a do ko ca wieku, z wyj t-

kiem 1877 r., powraca do poprzednich wielko ci i utrzymuje osi gni ty poziom.

Huta nieprzerwanie by a czynna a do 1897 r., kiedy przej o j Towarzy-

stwo Francusko-Rosyjskie.

Technologia produkcji w tych dwóch hutach opiera a si na metodzie l -

skiej – J.H. Ruberga. Polega a ona na destylacji cynku w wykonanych z szamo-

tu, ogniotrwa ych, le cych muflach. Proces otrzymywania cynku by wieloeta-

powy. Wydobyta w kopalni ruda bezpo rednio bowiem nie nadawa a si do

przetopienia. Musia a by wzbogacona. Wyst puj ce w rudzie minera y musia y

by od niej oddzielone. Proces ten odbywa si w p uczkach, które dzia a y

w pobli u kopal . P uczk olkusk zbudowano w 1834 r. przy kopalni „Ulisses”.

Pobiera a ona wod z potoku Warwas – dop ywu Bia ej Przemszy. W roku na-

45 K. Jaworska-Cygorijni, Produkcja cynku z rud galmanowych w XIX w. na ziemiach polskich,

Warszawa 1989. 46 „Gornyj urna ” 1874, t. 1, s. 141; H. ab cki, Górnictwo w Polsce, Warszawa 1841, t. 1,

s. 531; A. Wi licki, O cynku i jego u ytkach, [w:] J. Jaworski, Kalendarz astronomiczno-gospo-

darski, Warszawa 1858. 47 J. Jedlicki, E. Koz owski, T. Mencel, Lubecki (Drucki-Lubecki) Franciszek, Ksawery, [w:] Pol-

ski S ownik Biograficzny, t. 17, Warszawa 1972, s. 582–588. 48 J. Pusch, Pami tnik górnictwa i hutnictwa, Warszawa 1830, t. 1; J. Jaros, S ownik historyczny

hut cynku na ziemiach polskich, Katowice 1986, s. 8–9; F. Kucharzewski, Filip de Girard i je-

go praca we Francji i Polsce, Warszawa 1886; A. Rynkowska, Girard Filip, [w:] Polski S ow-

nik Biograficzny, t. 7, Kraków 1948–1958, s. 474–477; A.S. Kleczkowski, Jerzy Bogumi Pusch

– ostatni okres ycia i dzia alno ci, „Prace Muzeum Ziemi” 1974, nr 21, cz. 2, s. 65–104; idem,

Jerzy Bogumi Pusch – ycie i dzie o w okresie Królestwa Polskiego 1816–1831, „Studia i Ma-

teria y z Dziejów Nauki Polskiej” 1972, seria C, nr 17, Warszawa 1972, s. 123–150; idem,

Pusch Georg Gottlieb, [w:] Polski S ownik Biograficzny, t. 28, Warszawa 1984–1985, s. 416–417;

Pusch, Polens Palaentologie, Stuttgart 1837; M. Or owski, Girard Filip, [w:] S ownik polskich

pionierów techniki, Katowice 1984.

Page 15: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 289

st pnym za o ono p uczk w Boles awiu. Ruda podlega a w nich najpierw roz-drobnieniu w ró nego rodzaju amaczach, m ynach, walcach. Nast pnie by a se-gregowana przy u yciu du ej ilo ci wody w korytach zaopatrzonych w sita. Ci sze cz steczki rudy opada y szybciej, za dolomit i piasek – wolniej. W ten sposób nast powa o oddzielenie sk adników. Nast pnie surowiec cynkono ny wypra ano w piecach polowych z u yciem w gla kamiennego. Pal cy si w giel kalcynowa rud w temperaturze 600ûC. W procesie tym chodzi o o pozbawienie galmanu dwutlenku w gla CO2 i wody H2O. Tak przygotowany surowiec – wsad, umieszczano wraz z koksikiem i mia em w glowym w muflach, które by-y ogrzewane do 1000ûC. Pod wp ywem ciep a w giel (koksik) odbiera z rudy

tlen, wed ug reakcji: ZnO + C = Zn + CO lub ZnO + CO = Zn + CO2. Redukcja cynku nast powa a pocz tkowo po 72 godzinach, pó niej proces ten skrócono do 24 godzin. W kolejnym etapie nast powa a destylacja i kondensacja w nad-stawkach (odbieralnikach). Najpierw cynk przechodzi w par cynkow , która nagrzana do 420ûC zamienia a si w metal. W kolejnym etapie nieregularne cz -steczki zakrzepni tego cynku przetapiano w kot ach, a nast pnie odlewano do eliwnych form i poddawano walcowaniu w temperaturze 100–150ûC (tempera-

tura nie mog a by inna, poniewa stawa on si kruchy)49. Proces walcowania cynku opanowano w 1805 r. Pierwsz walcowni w Królestwie Polskim za o o-no w S awkowie w 1826 r. Surowy cynk po przerafinowaniu by walcowany przy pomocy walcarek nap dzanych maszynami parowymi. Produkcja blachy w tym zak adzie wynosi a w roku 1833 – 219 t, 1834 r. – 656 t, 1835 r. – 870 t, 1837 r. – 896 t, 1838 r. – 849 t, 1839 r. – 680 t, 1840 r. – 953 t.

Walcownicy w XIX w. potrafili wytwarza blachy o grubo ci od 0,1 mm do 2,68 mm, a p yty do 20 mm. Pod koniec XIX w. na blach przerabiano rednio 40% wytwarzanego w hutach cynku.

Mimo ogromnych kosztów zwi zanych z wydobyciem galmanu i wytopie-niem cynku produkcja jego w XIX w. by a bardzo rentowna. W II po . XIX w. warto wyprodukowanej tony cynku wynosi a tyle, ile 900 t w gla50.

O znaczeniu hutnictwa cynkowego na Górnym l sku i w Zag biu D brow-skim w po owie XIX w. wiadczy fakt, i ok. 40% wiatowej produkcji cynku w tym czasie pochodzi o z tego regionu.

49 J. Dembicki, Przemys cynkowy. Szkic historyczno gospodarczy, Warszawa 1927, s. 58–59;

K. Filasiewicz, Technologia metali, Zarys hutnictwa elaza i metali nie elaznych, Stalinogród 1954, s. 151–158; R. Kopczewski, „Hutnictwo cynku w Polsce”, Warszawa 1927 (maszyno-

pis), Biblioteka Wy szej Szko y Handlowej; S. Chodkowski, Metalurgia metali nie elaznych

w zarysie, Stalinogród 1956. 50 J. Caba a, K. Sutkowska, Wp yw dawnej eksploatacji i przeróbki rud Zn-Pb na sk ad mineralny

gleb industrialnych, rejon Olkusza i Jaworzna, „Prace Naukowe Instytutu Górnictwa Politech-

niki Wroc awskiej” 2006, t. 32, s. 13–22.

Page 16: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

290 Marek Nita

Produkcj cynku w Królestwie Polskim od 1816 r. do 1913 r. przedstawia nam tabela 2.

Z danych zawartych w tabeli wynika, i od 1816 do 1822 r. produkcja nie wzrasta a. W kolejnych dziesi ciu latach by a wi ksza o 400 t. W 1833 r. prze-kroczy a 2 tys. t, a 3 lata pó niej 3 tys. t. A do po owy XIX wieku utrzymuje si na poziomie powy ej 2,5 tys. t. W kolejnym dziesi cioleciu spad a o 1 tys. t. Po tym okresie na kilka lat wraca do swojego poprzedniego poziomu. Po powstaniu styczniowym przekracza ponownie 3 tys. t. W 1874 r. po raz pierwszy jej wiel-ko jest wy sza ni 4 tys. t. W 1885 r. dochodzi do 4,5 tys. t. Po tym roku okre-sowo spada, by w 1894 r. osi gn 5 tys. t. W nast pnych latach wytwórczo jest nieustabilizowana. Od 1901 r. a do 1904 r. ro nie, osi gaj c w tym ostat-nim ponad 10 tys. t. By a to najwi ksza produkcja w Królestwie Polskim przed I wojn wiatow .

Pod koniec XIX w. w adze rosyjskie nieczynne b d nierentowne kopalnie galmanu i w gla oraz huty w Zag biu D browskim sprzedaj b d próbuj wy-dzier awi . Komitet Ministrów 3.12.1890 r. postanowi odda w d ugoletni dzier aw w prywatne r ce huty cynku „Pod B dzinem” i „Konstanty”, s aw-

kowsk walcowni cynku, kopalnie galmanu „Anna”, „Barbara”, „Józef”, „Je-

rzy” i „Ulisses”, kopalnie w gla „Reden” i „Tadeusz” wraz z przynale n ziemi

i zabudowaniami. Ogólny obszar przeznaczony pod dzier aw wynosi

4 054 700 s ni kw.51 W adze rosyjskie 18.05.1891 r. w „Kieleckich Gubern-

skich Wiedomostiach” i innych gazetach ukazuj cych si w Królestwie Polskim

i Rosji og aszaj warunki wydzier awienia kopal i hut. W podanej informacji

zastrze ono, i dzier awcami mog by tylko obywatele rosyjscy b d towarzy-

stwa akcyjne rosyjskie, okres dzier awy ustalono na 60 lat i mia on trwa do

1951 r., minimalna op ata mia a wynosi 60 tys. rb. za rok, warunki dzier awy

mia y by kontrolowane przez wyznaczonego przez w adze inspektora52.

Wymienione wy ej kopalnie w gla i galmanu oraz huty wraz z terenem

w Okr gu Zachodnim Królestwa Polskiego 11.12.1891 roku z wa no ci od

l stycznia 1892 roku wydzier awiaj od Skarbu Pa stwa Ministerstwa Dóbr

Pa stwowych na 60 lat (do 19.11.1951 r.) Rosjanie: podporucznik gwardii Pa-

we syn Paw a von Derwiz (syn rosyjskiego potentata kolejowego), in ynier

dymisjonowany podpu kownik Miko aj syn Micha a Szewcow, zapasowy kapi-

tan artylerii Andrzej syn Aleksandrowa Pomerancew53. Jednocze nie stworzyli

51 APKat, FP TG SA, sygn. 35, Die o o prijemie ot Kazny raznogo imuszczestwa 1892–1895. 52 APKat, FP TG SA, sygn. 35, „Kieleckija Gubernskaja Wiedomosti”, nr 20 z 18.05.1891 r. 53 APKat, FP TG SA, sygn. 113, Odpis umowy zawartej 11.12.1891 r. pomi dzy Departamentem

Górniczym a P.P. von Derwizem, M.M. Szewcowem i A.A. Pomerancewem o przedmiocie

wydzier awienia tym ostatnim na 60 lat pa stwowych hut cynku, kopal galmanu i kopal w -

gla kamiennego znajduj cych si w Okr gu Zachodnim Królestwa Polskiego. Umow t wy-

Page 17: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 291

oni Towarzystwo Akcyjne „Derwiz, Szewcow i Pomerancew”54. Byli oni tylko

figurantami chc cymi zarobi na odst pieniu dzier awy przemys owcom francu-

skim. Wymienieni udzia owcy zgodnie z zawart umow mieli przej do

11.06.1892 r. ca y ruchomy i nieruchomy maj tek. Powierzchnia, na której znaj-

dowa y si kopalnie galmanu i nadania na eksploatacj (Bobrowniki, Bukowno,

Olkusz, S awków, Strzemieszyce), p uczki, huty cynku (B dzin, D browa) –

wynosi a 1 824 278,2 s ni2. Natomiast obszar nada na wydobycie w gla

w B dzinie i D browie wynosi 872 606,2 s ni2. Ca kowity obszar terenu wy-

dzier awionego wynosi 496 mórg i 33 pr ty55. W ci gu 5 lat na nadanych im

polach górniczych przeprowadzi mieli poszukiwania nowych z ó rud galmanu

i w gla; rozwija produkcj do okre lonej w umowie wielko ci oraz opracowy-

wa projekty rozbudowy oddanych im w dzier aw kopal i hut, doprowadzi

do osuszenia z ó w kopalniach galmanu przez sztolni „Ponikowsk ”, przyst -

pi do g bokiej eksploatacji z ó w przekazanych im kopalniach. Ponadto zo-

bowi zani byli p aci przez 5 lat teneut roczn w wysoko ci od 40,5 tys. do

50 tys. rb., a pó niej 162,5 tys. rb. Zale a o to od ceny i ilo ci wytopionego cyn-

ku (od 10 do 45 kop.). Zobligowani zostali do rocznego wytopu cynku w wyso-

ko ci 4095 t. Musieli równie przez pierwsze 5 lat rocznie wydobywa 49 140 t

w gla. Po tym okresie 163 800 t i p aci od 1Ú4 do 1Ú2 kopiejki od wydobytego pu-

da. Dzier awcy byli te zobowi zani do pe nego ubezpieczenia budowli, instala-

cji i urz dze od ognia56. Realizacj umowy zabezpiecza mia a kaucja w wyso-

drukowano w drukarni Stanis awa e nika w 1904 r.; sygn. 35, Akt o pieredacze kaziennych

ziemielnych uczastkow i otwodnych p oszczadiej bywszego Zapadnogo Gornogo Okruga

w Carstwie Polskom z 10 Junia 1892 g., dokument ten podpisali naczelnik pa stwowych górni-

czych fabryk W. Choroszewski, przedstawiciel pa stwowej kontroli A. Polanowski, zarz dza-

j cy cynkowymi fabrykami A. Rogalewicz, zarz dca kopalni galmanu A. Albrecht, g ówny bu-

chalter zarz du pa stwowych górniczych fabryk F. Kwiecie . 54 „Przegl d Techniczny” 1894, t. 31, s. 84; „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1910, s. 298; K. Sro-

kowski, Przemys cynkowy w Królestwie Polskim, [w:] Pami tnik I Zjazdu Polskich Górników

w Krakowie w 1906 r., Kraków 1906, s. 82–83. 55 APKat, FP TG SA, sygn. 113, Odpis umowy zawartej 11.12.1891 r. pomi dzy Departamentem

Górniczym a P.P. von Derwizem, M.M. Szewcowem i A.A. Pomerancewem o przedmiocie

wydzier awienia tym ostatnim na 60 lat pa stwowych hut cynku, kopal galmanu i kopal w -

gla kamiennego znajduj cych si w Okr gu Zachodnim Królestwa Polskiego. Obwieszczenie

Departamentu Górniczego z 20.06.1898 r. nr 1166; sygn. …., Mie ewoj rieiestr zemel gornogo

wiedomsta w bywsziem zapadnom okrugie pieriedawajemych w ariendnoje sobier anie na

osnowani wysoczaszie utwier diennogo 10 Nojabria 1891 g. po o nia komiteta ministrow. 56 APKat, FP TG SA, sygn. 113, Odpis umowy zawartej 11.12.1891 r. pomi dzy Departamentem

Górniczym a P.P. von Derwizem, M.M. Szewcowem i A.A. Pomerancewem o przedmiocie

wydzier awienia tym ostatnim na 60 lat pa stwowych hut cynku, kopal galmanu i kopal w -

gla kamiennego znajduj cych si w Okr gu Zachodnim Królestwa Polskiego. Umow t wy-

drukowano w drukarni Stanis awa e nika w 1904 r. Umow podpisa kapitan zapasowy arty-

Page 18: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

292 Marek Nita

ko ci 50 tys. rb. w pa stwowych papierach procentowych. Organizatorzy musie-li j z o y w kasie Departamentu Górnictwa Ministerstwa Rolnictwa i Dóbr Pa stwowych w St. Petersburgu57.

Od samego pocz tku dzier awcy niezbyt dawali sobie rad z wchodz cymi do Towarzystwa zak adami przemys owymi. Brakowa o im rodków inwesty-cyjnych na odbudow nieczynnych od wielu lat i przestarza ych zak adów oraz zmiany techniczno-technologiczne, które umo liwi yby obni enie kosztów pro-dukcji i przysporzy yby zysków.

Dzier awcy Derwiz, Pomerancew i Szewcow zgodnie z zawart umow w 1893 r. podj li prób wznowienia wydobycia w gla w kopalni „Reden”. W roku

tym, mimo wielu trudno ci i w o onego wysi ku, uda o im si wydoby tylko

819 t. W roku nast pnym produkcja wzros a do 11 285 t, a w 1895 r. spad a do

4995 t. Z powodu braku rodków potrzebnych na zakup nowoczesnych maszyn

i urz dze , du ych kosztów eksploatacji kopalni w 1896 r. zamkni to i by a

ona nieczynna do 1898 r. Wstrzymano równie prace zwi zane z oczyszczeniem

sztolni „Czartoryskiej” oraz roboty przygotowawcze w kopalniach galmanu58.

Do przeprowadzenia innowacyjnych zmian techniczno-technologicznych po-

trzebne by y du e rodki pieni ne, takich w Rosji i Królestwie Polskim brako-

wa o. Zapewni je mogli tylko akcjonariusze zagraniczni, banki, przedsi bior-

stwa handlowe i przemys owe.

Warto przypomnie , i region sosnowiecko-cz stochowski sta si od po o-

wy lat 50. miejscem nap ywu obcego kapita u. Zadecydowa o o tym wiele czyn-

ników. W pierwszej kolejno ci na pewno ch eksploatowania atwo dost pnych

surowców naturalnych, galmanu, w gla, rud elaza. Wp yn a na to te polityka

w adz rosyjskich, a zw aszcza zniesienie w 1851 r. granicy celnej pomi dzy

Królestwem Polskim a Rosj . Du e znaczenie mia o przeprowadzenie uw asz-

czenia ch opów w Rosji w 1861 r. i Królestwie Polskim w 1864 r. Lokacj kapi-

ta u u atwi o równie obowi zuj ce od 1870 r. prawo górnicze „O poszukiwa-

niach górniczych i wydzieleniu przestrzeni do górniczego wydobycia cia kopal-

nych” oraz od 1887 r. ustawa o ograniczeniach przy uzyskiwaniu nieruchomo ci

przez cudzoziemców, jak te wprowadzenie w 1877 r. bardzo korzystnych taryf

celnych.

W sumie, wymienione wy ej czynniki oraz dzia alno rodzimych i obych

kapitalistów doprowadzi y do ukszta towania si w po udniowo-zachodniej cz -

lerii polowej Dyrektor Departamentu Górniczego radca tajny Konstantyn syn Appolona Skal-

kowski. 57 APKat, FP TG SA, sygn. 113, Umowa dodatkowa Ministerstwo Rolnictwa i Dóbr Pa stwo-

wych Departament Górnictwa 20.06.1898. 58 Przemys górniczy i hutniczy w Królestwie Polskim – rok 1918, wyd. Rada Zjazdu Przemy-

s owców Górniczych w Królestwie Polskim, [s.l. s.a.], cz. IV, s. 7–12

Page 19: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 293

ci Królestwa Polskiego nowego o rodka przemys owego, który w ko cu XIX w. b dzie nazywany Zag biem D browskim (Dombrowskim Bassiejnem).

Na teren Zag bia D browskiego najwcze niej zacz nap ywa kapita nie-miecki – górno l ski. Zagadnienie to do szeroko zosta o omówione przez A. Bro ka, W. D ugoborskiego, S. Jasiczka i I. Pietrzak-Paw owsk 59.

G ówn rol odegra Chrystian Georg von Kramsta – pruski radca handlowy, przemys owiec górno l ski, w a ciciel hut cynku, kopal galmanu i w gla. On to w 1863 r. naby dobra ziemskie boles awsko-gzichowskie, w roku nast pnym klucz maj tkowy Klimontów-Zagórze60. Tym samym von Kramsta sta si naj-wi kszym w a cicielem ziemskim w Zag biu D browskim oraz posiadaczem nast puj cych kopal w gla: „Ignacy”, „Mortimer” i „Wilhelm” w Zagórzu,

„Zygmunt” w Ostrej Górce, „Edward”, „Feliks”, „Jerzy” i „Pogonia” w Niwce.

Do niego te nale a y kopalnie galmanu w Boles awiu, walcownia blachy cyn-

kowej „Emma” i fabryka bieli w Sosnowcu, huta „Paulina” w Zagórzu. Po jego

mierci w 1869 r. przedsi biorstwo przez pewien czas samodzielnie prowadz

spadkobiercy Paulina Jonson z domu Kramsta i Jerzy Egmond Kramsta.

18.12.1883 r. ca y maj tek obejmie utworzone Gwarectwo von Kramsta. To

z kolei przejmie w 1891 r. utworzone w 1890 r. w Katowicach Towarzystwo

Kopal W gla i Zak adów Hutniczych Sosnowieckich (Société Anonyme des

Charbonnages Mines et Usines de Sosnowice) nale ce do akcjonariuszy belgij-

skich i francuskich. Oficjalnym za o ycielem by p k M.P. de Vassal. Kapita

zak adowy wynosi 4250 tys. rb. W 1897 r. wzrós do 9750 tys. rb. Pocz tkowo

wi kszo akcji by a w r kach spadkobierców von Kramsty. W latach 90. sprze-

dali swoje udzia y finansistom i przemys owcom belgijskim, francuskim, pol-

skim, rosyjskim, szwajcarskim61.

59 I. Pietrzak-Paw owska, Rozwój stosunków kapitalistycznych w przemy le Królestwa Polskiego

(1870–1900), [w:] Wiek XIX, prace ofiarowane S. Kieniewiczowi w 60 rocznic urodzin, War-

szawa 1967, s. 403; W. D ugoborski, Wi ekonomiczna mi dzy Zag biami Górno l skim i D b-

rowskim w epoce kapitalizmu (do 1877 r.), Katowice 1973; Z. Bro ek, Z problematyki kapita u

górno l skiego w górnictwie Zag bia D browskiego, „Zeszyty Naukowe Wy szej Szko y Eko-

nomicznej w Katowicach” 1958, nr 4, s. 172 i in.; S. Jasiczek, Kapita niemiecki w przemy le gór-

niczo-hutniczym Zag bia D browskiego (1880–1914), „Zeszyty Naukowe SGPiS” 1960, nr 19. 60 F. Sobalski, Kopalnia galmanu w Boles awiu ko o Olkusza w wietle skarg jej w a ciciela Gu-

stawa von Kramsty z 1860 roku, [w:] Szczególne problemy cz owieka i edukacji u progu XXI

wieku, Cz stochowa 2002; F. Rycerski, O przemy le górniczo-hutniczym w maj tku Gzichów

i Zagórze oraz maj tku Boles aw powiatu olkuskiego guberni kieleckiej, „Przegl d Techniczny”

1890, t. XXVII, s. 290–292. 61 Centralnyj Gosudarstwiennyj Istoriczeskij Archiw w St. Petersburgu, Fond 37, opis 65, dielo

3400; Z. Bro ek, Z problematyki kapita u górno l skiego…, s. 170–171; J. Frejlich, Kapita y

francusko-belgijskie w naszym przemy le Wielkim, „Przemys Krajowy” 1913, nr 6, s. 1–4;

I. Pietrzak-Paw owska, Rozwój stosunków kapitalistycznych w przemy le Królestwa Polskiego,

(1870–1900), Zag bia górniczo-hutnicze, [w:] Wiek XIX. Prace ofiarowane Stefanowi Kienie-

Page 20: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

294 Marek Nita

Spó ka rozwija a si , w 1895 r. przej a Towarzystwo Milowickie. W pocz tkach XX w. dzia alno inwestycyjna skupi a si na budowie nowocze-snej kopalni „Klimontów” w Niwce. Dla spó ki przed I wojn wiatow w giel

wydobywany by w starych kopalniach „Jerzy”, „Milowice”, „Mortimer”. Towa-

rzystwo posiada o te w asn kopalni galmanu „Boles aw” w Boles awiu.

W hucie „Paulina” wytapiano cynk, a blach cynkow produkowano w walcow-

ni „Emma”.

O pozycji spó ki przed 1914 r. wiadczy fakt, i 28,2% wydobywanego w -gla i 39,8% cynku wytwarzanego w Królestwie Polskim pochodzi o z nale -cych do niej zak adów. Warto poszczególnych sk adników maj tku przed I wojn wiatow wynosi a: lasów i ziemi – 430 946 rb., maj tku ruchomego –

1 140 124 rb., kopal – 9 063 630 rb., maszyn i nieruchomo ci – 11 906 942 rb.

Razem maj tek Towarzystwa Sosnowieckiego wynosi 22 541 624 rb.62

Drugim spo ród wyró niaj cych si w Zag biu inwestorów by szambelan,

tajny radca dworu – Andreas Maria Renard – w a ciciel dóbr ziemskich i prze-

mys owiec l ski, który dla syna, hrabiego Jana Marii Renarda – dyplomaty,

pos a i prawnika kupi w 1857 r. od Charlotty von Stolberg-Wernigerode dobra

Modrzejów-Sielec, znajduj ce si w po udniowej cz ci dzisiejszego Sosnowca

o powierzchni 2796 mórg polskich wraz z istniej cymi kopalniami galmanu, gli-

nu, w gla i rud elaza63. Andrzej Renard by w a cicielem dóbr ziemskich Wiel-

kie Strzelce na l sku Opolskim, za o ycielem i wspó w a cicielem Towarzy-

stwa Akcyjnego Hut i Kopal „Minerva”, „Schlesische Hutten, forst und

Bergbau” oraz hut: „Pokój”, „Renard” i „Zawadzka” oraz wielu browarów, go-

rzelni, m ynów, torfiarni. Powierzchnia jego maj tku w latach 70. w Zag biu

D browskim dosz a do 3125 mórg polskich. Po jego mierci w 1874 r. i mierci

w tym samym roku syna Jana, maj tek jego odziedziczyli: wdowa Wilhelmina,

córka Joanna Maria oraz siostrzeniec hrabia Mortimer von Tschirsky-Renard.

Sta si on pó niej wraz z siostr Eufemi zu Eulenburg-Prassen g ównym w a-

cicielem maj tku w Zag biu D browskim64. Zarz dzanie ogromnym maj t-

kiem ziemskim i kilkoma zak adami przemys owymi by o bardzo trudne, mimo

wiczowi w 60. rocznic urodzin, Warszawa 1967, s. 410; Societe anonyme charbonnages mines

et usines de Sosnowice. Status Varsowie 1890. 62 Bilans Towarzystwa Kopal i Zak adów Hutniczych Sosnowieckich, „Wiestnik Finansow, Pro-

myszlennosti i Torgowli”, g. 1914, nr 11; „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1914, nr 9, s. 445. 63 Monografia Gwarectwa hr. Renard, oprac. Edmund Hausse 1917 (s.l.); J. Zió kowski, Sosno-

wiec. Drogi rozwoju miast przemys owego, Katowice 1960. 64 Weimarer historisch – genealoges Taschenbuch des gesanten Adels jehudaischen Ursprunges,

Monachium 1913, s. 205; Gothaisches genealogisches Taschenbuch der graflichen Hauser auf

das Jahr 1870, 1876, s. 703, 839–840 i. in.; Z. Pustu a, Renard Andreas Maria, [w:] Polski

S ownik Biograficzny, t. 31, Warszawa 1988, s. 103–104.

Page 21: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 295

i jego administrowaniem zajmowa si bardzo operatywny in . Ludwik Mauve. Konieczno unowocze nienia zak adów przemys owych (g ównie kopal w -gla) zmusi y spadkobierców Jana Renarda do przekszta cenia posiadanego ma-j tku w inn form w asno ciow . W 1884 r. po czono Gwarectwo Che m z maj tkiem spadkobierców Renarda i przekszta cono je w Gwarectwo Hrabia Renard – Gewerkschaft Graf Renard. Statut (Status de la Gewerkschaft Graf Re-nardei devang Gewerkschaft Chelm) tej spó ki akcyjnej zosta zatwierdzony przez w adze rosyjskie 5.12.1888 r. Tym samym uzyska o ono zgod na prowa-dzenie dzia alno ci na terenie Królestwa Polskiego65.

Pocz tkowo spo ród 1000 akcji Gwarectwa Hrabia Renard do spadkobier-ców Renarda nale a y 532 akcje, baronowie Gotard i Gedeon von Walllenberg-Pachaly posiadali 250. Do Domu Handlowego Jakuba Landau w Berlinie i Ban-ku Dyskontowego z Hamburga nale a o 125 akcji. Wynika z tego, i w r kach niemieckich by o 907 akcji. Sytuacja zmieni a si w 1897 r., kiedy to dosz o do sprzeda y udzia ów. Posiadaczami wi kszo ci zostali finansi ci i przemys owcy francuscy L. Basset, J. Bonnardel, G. Hannove, G. Paret, E. Pasteur, E. Verdie. Ogó em w ich r kach by o 386 akcji. Du ym udzia owcem 250 akcji by a Huta Bankowa, która nale a a do akcjonariuszy francuskich. W r kach niemieckich udzia owców pozosta y tylko 304 akcje. Wida wyra nie, i pod koniec XIX w. kapitali ci francuscy wyeliminowali wp ywy akcjonariuszy niemieckich66.

W dobrach modrzejowsko-sieleckich ju od 1806 r. rozpocz to wydobywa-nie w gla. Otwarto wtedy kopalni „Ludwigshoffnung” („Nadzieja Ludwika”).

Zak d ten by czynny do 1840 roku. W 1820 r. na terenie osady Radocha za o-

ono kopalni „Charlott ”. Kopalnia ta by a czynna do 1866 roku.

W po owie XIX wieku uruchomiono na krótko kopalni w gla „Graf Fryderyk”67.

Hrabia Renard za o y w 1863 r. nowoczesn kopalni „Ludmi a” w D bo-

wej Górze. By a ona wyposa ona w maszyny parowe, odwadniaj ce i wyci go-

we, oraz posiada a w asn kot owni . Wydobycie w gla w kopalni „Ludmi a”

wynosi o w 1873 roku 90 tys. ton. W 1881 roku w kopalni tej dosz o do tragedii,

w której zgin o oko o 200 górników. Jej przyczyn by o zalanie kopalni przez

kurzawk . Kopalni tej do wybuchu I wojny wiatowej nie uruchomiono68. Po za-

topieniu kopalni „Ludmi a” rozbudowano kopalni „Fanny” w Sielcu. Szyby

65 APKat, Gwarectwo Hrabia Renard [dalej: GHR], sygn. 370; Sosnowiec. Zarys rozwoju miasta,

red. H. Rechowicz, Katowice 1978. 66 APKat, Gwarectwo Hrabia Renard, sygn. 370, Wykaz akcjonariuszy i posiadanych przez nich

kuksów. 67 J. Jaros, Historia górnictwa w glowego na terenie Sosnowca, [w:] Sosnowiec, problemy ekolo-

gii, socjologii i kultury, Sosnowiec 1992, s. 93–99; Kopalnia Sosnowiec. Dzieje zak adu i za o-

gi (1876–1976), red. H. Rechowicz, Katowice 1976, s. 9–32. 68 J. Jaros, S ownik kopal …, s. 97.

Page 22: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

296 Marek Nita

w tej kopalni dosz y do g boko ci 280 m. W 1883 roku w zak adzie tym uru-chomiono pierwsz p uczk i sortowni w Zag biu D browskim. Wydobycie w tej kopalni wynosz ce w 1890 r. 221 tys. t w 1913 r. osi gn o 662 tys. t. W swoim maj tku spadkobiercy Renarda eksploatowali mniejsze kopalnie: „Lu-

dwigschoffnung” („Ludwik”) w Sielcu, „Graf Andreas” („Andrzej”) w D bowej

Górze, „Fryderyk” („Joanna-Fryderyk”) 69. Do Gwarectwa Hrabia Renard w po-

cz tkach XX wieku nale a o w rejonie Modrzejowa-Sielca kilka zak adów

przemys owych takich, jak: browar, cegielnia, m yn, walcowania rur, wapiennik.

W maj tku strzy owickim w 1883 r. otwarto kopalni „Andrzej II”. Wydoby-

wany w niej w giel by sprzedawany g ównie dla Kolei Warszawsko-

-Wiede skiej. Maksymaln produkcj osi gni to w 1913 roku, wynosi a ona

41 729 ton. W sumie wszystkie kopalnie nale ce do Gwarectwa Hrabia Renard

w 1913 roku wydoby y 704 200 ton w gla. Stanowi o to 10,3% ogó u wydoby-cia w gla kamiennego w Zag biu D browskim70.

W latach 70. teren Zag bia D browskiego sta si przedmiotem zaintereso-wania finansistów i przemys owców francuskich71. Przejmowanie przemys u zo-sta o zapocz tkowane w 1878 r., kiedy to rz d rosyjski wydzier awi , a nast p-nie sprzeda Hut Bankow . Penetracj kapita u belgijskiego i francuskiego w szczególny sposób u atwi a ustawa pa stwowa z 14.03.1887 r., która zabra-nia a obcokrajowcom zarz dzania maj tkami, które znajdowa y si poza grani-cami o rodków miejskich, zarówno w charakterze pe nomocników, jak i admini-stratorów. Ten przepis prawny godzi g ównie we w a cicieli niemieckich, a szczególnie w dzia alno Gwarectwa hr. Renarda i Gwarectwa von Kramsta72.

Pod koniec XIX w. nap yn te kapita austriacki. G ównym inwestorem by Österreichische Länderbank, który posiada Towarzystwo Akcyjne Kopalni „Flora”73. Udzia kapita u z W och i Wielkiej Brytanii by niewielki i nie odgry-

wa wielkiego znaczenia.

Koniec XIX w. przyniós ogromne zmiany technologiczno-techniczne w ca-

ym przemy le wiatowym. Mia y one na celu potanienie produkcji w zwi zku

z walk konkurencyjn pomi dzy producentami o nabywc surowców, goto-

69 J. Jaros, S ownik kopal …, s. 82. 70 APKat, GHR, sygn. 370; J. Jaros, S ownik kopal …, s. 23. 71 S. Jasiczek, Kapita francuski w przemy le górniczo-hutniczym Zag bia D browskiego, „Ze-

szyty Naukowe SGPiS” 1959, z. 15; J. Freilich, Kapita y francusko-belgijskie w naszym prze-

my le „Wielkim”, „Przemys Krajowy” 1913, nr 6, s. 1–4; I. Pietrzak-Paw owska, Zag bie

D browskie i Okr g Loary. Penetracja kapita uu francuskiego, „Kwartalnik Historyczny” 1965,

s. 785–807; Z. Pustu a, Kapita y obce w przemy le ci kim Królestwa Polskiego 1876–1900,

„Kwartalnik Historyczny” 1964, z. 4. 72 I. Pietrzak-Paw owska, Królestwo Polskie w okresie imperializmu 1900–1905, Warszawa 1955,

s. 221–222. 73 „Dzieje D browskiego Zjednoczenia Przemys u W glowego” (maszynopis z 1946 r.), s. 15–16.

Page 23: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 297

wych produktów i towarów. Nowe inwestycje przemys owe wymaga y du ych nak adów finansowych, a te mo na by o osi gn jedynie poprzez obcy kapita akcyjny, bankowy b d przemys owy.

Ustawodawstwo rosyjskie w zakresie zak adania spó ek akcyjnych regulo-wa kodeks handlowy z 1863 r. Dopuszcza on dzia alno spó ek akcyjnych opartych na zasadach prawa zagranicznego z uwzgl dnieniem przy powstawaniu ustawodawstwa koncesyjnego rosyjskiego. Dawa wi c mo liwo powstawania spó ek mieszanych74.

Przedsi biorcy i finansi ci belgijscy i francuscy sami nie zak adali nowych spó ek akcyjnych, w ich imieniu powo ywali je podstawieni obywatele rosyjscy. Wykupywali równie akcje towarzystw ju dzia aj cych. Na terenie Zag bia D browskiego biznesmeni francuscy w ci gu 15 lat utworzyli b d podporz d-kowali sobie nast puj ce spó ki akcyjne75:

1876 r. – Towarzystwo Akcyjne Francusko-W oskie, 1877 r. – Towarzystwo Akcyjne Huta Bankowa, 1880 r. – Towarzystwo Akcyjne „Czelad ”,

1884 r. – Gwarectwo hr. Renard,

1890 r. – Towarzystwo Kopal i Zak adów Hutniczych Sosnowieckich.

Ostatni wielk spó k nale c do Francuzów, która powsta a przed I wojn

wiatow na terenie Zag bia D browskiego by o utworzone w 1896 r. Towa-

rzystwo Górnicze Francusko-Rosyjskie, które popularnie by o nazywane „Fran-

corus”76. Nowa spó ka przej a zak ady dzier awione dotychczas przez „Derwi-

za, Szewcowa i Pomerancewa”. Nie jest znana kwota, za któr j odst piono,

musia a by ona jednak bardzo wysoka. Inicjatorami jej powo ania byli A.A. Pome-

rancew ze strony rosyjskiej, za z francuskiej E.J. Contelier i E. Gollin77. Powo-

an now spó k mia a obowi zywa poprzednia umowa dzier awna

z 11.12.1891 r., która mia a obowi zywa do 1951 r. Przeprowadzone przez

Towarzystwo Górnicze Francusko-Rosyjskie w pocz tkach XX w. nak ady in-

westycyjne spowodowa y, i 31.05.1911 r. Rada Ministrów, przychylaj c si do

74 I. Pietrzak-Paw owska, Zag bie D browskie i okr g Loary. Penetracja kapita u francuskiego

po 1870 roku, „Kwartalnik Historyczny” 1965, z. 4, s. 785–807. 75 Z. Hojka, Struktura organizacyjna i w adze Towarzystwa Francusko-W oskiego d browskich

kopalni w gla w latach 1878–1939, [w:] Przemys na Górnym l sku i w Zag biu D browskim

w XIX i XX wieku. Wybrane zagadnienia, red. A. Barciak, A. Topol, Wyd. Uniwersytetu l -

skiego, Katowice 2004, s. 105–121; M. Nita, Powstanie i rozwój Gwarectwa hr. Renard w So-

snowcu w latach 1884–1914, „Rocznik Sosnowiecki” 1998, t. 7, Samorz dne spo ecze stwo,

red. K. Go osz, Sosnowiec 1999, s. 163–176. 76 APKat, FP TG SA, sygn. 35, Akt o pieriedacze ziemielnych uczastkow i otwodnych p oszcza-

diej bywszago Zapadnogo Gornogo Okruga w Carstwie Polskom 9 Iunia 1892 g., k. 1–3. 77 APKat, Francusko Rosyjskie TG SA, sygn. 417.

Page 24: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

298 Marek Nita

wniosku zarz du towarzystwa, przed u y a okres dzier awy do 31.05.1986 r.78 Posiadamy bardzo skromne informacje co do pocz tków dzia alno ci tego towa-rzystwa.

Kapita akcyjny w 1896 r. w adze okre li y na 2 250 tys. rb. By on podzie-lony na 12 tys. akcji po 187,5 rb. (125 rb. w z ocie). Postanowieniem Rady Mi-nistrów z dnia 28.04.1913 r., które zatwierdzi car Miko aj II w Carskim Siole, zgodzono si na rozszerzenie kapita u akcyjnego do 4,5 mln rb. na drodze emisji 12 tys. akcji po 187,5 rb.79 Do jego powi kszenia jednak nie dosz o, poniewa przeszkodzi temu wybuch I wojny wiatowej. Posiadaczami wi kszo ci akcji by y przedsi biorstwa przemys owe i ich udzia owcy: Spó ka Akcyjna Huty Bankowej w D browie Górniczej (Societe Anonyme des Forges et Acieries d Huta Bankowa), Huta „Ferminie” we Francji, Zak ady Budowy Maszyn „Cro-

zet et Co.” SA oraz banki: Bank Francusko-W oski, Bank „Credit Lyonnais”,

Societe de Credit Industriel et Commercial z Pary a. Nie od razu wszystkie ak-

cje zosta y sprzedane; do 1.01.1899 r. akcjonariusze wykupili akcje na kwot

121 875 rb. Zainwestowanie pieni dzy w udzia y nie by o zbyt pewne, poniewa

w tym czasie kopalnie i huty nie by y unowocze nione, do tego przynosi y nie-

wielkie zyski. Z ogólnej puli 12 tys. akcji 8960 wykupi o TA Huta Bankowa,

tym samym zapewni a sobie pakiet kontrolny w powsta ej spó ce.

Prawne podstawy dzia alno ci

Franko-Russkoje Gornoje Obszczestwo (Towarzystwo Górnicze Francusko-

-Rosyjskie) zosta o zorganizowane w oparciu o system koncesyjny. Oznacza o

to, i za o yciele musieli przedstawi projekt statutu w adzom rosyjskim do za-

twierdzenia. Zosta on podpisany przez Gosudara Imperatora Miko aja II w jego

rezydencji Carskim Siole pod St. Petersburgiem 20.12.1896 r., tym samym zo-

sta a udzielona zgoda na dzia alno spó ki akcyjnej80 W pe ni Towarzystwo

Francusko-Rosyjskie rozpocz o dzia alno w czerwcu 1898 r.

Statut okre la wielko kapita ów, normowa zakres uprawnie Walnego

Zgromadzenia, Zarz du oraz Komisji Rewizyjnej. Zawiera te postanowienia

78 APKat, FP TG SA, sygn. 2, Iz o enie die a Ministerstwo Torgowli i Promyszlennosti ot die

torgowli 19.03.1913 g. 79 APKat, FP TG SA, sygn. 2, Pismo od Ministerstwa Targowli i Promyszlennosti do prawlienia

Franko-Russkogo Gornogo Obszczestwa z 7 Maja 1913 g., Decyzj opublikowano w „Sobranij

uzakonienii i razpro enii prawitielstwa od 15–25 Ijunia 1913 g.” nr 158. 80 APKat, FP TG SA, sygn. 2, k. 153-155, „Ustaw Franko-Russkogo Obszczestwa” (maszynopis);

zgodnie z przepisami ustaw opublikowano w „Sobrani Uzakonieni i Raspro eni Prowitiel-

stwa” g. 1897, no. 7, 24.

Page 25: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 299

ograniczaj ce dost p do w adz spó ki cudzoziemcom, a szczególnie osobom po-chodzenia ydowskiego. W toku swojej dzia alno ci spó ka zobowi zana by a przestrzega wszelkich ustanowionych przepisów dotycz cych prawa górniczego81.

Przekazywanie uzyskanych uprawnie , maj tku nieruchomego innym oso-bom, przyst powanie do spó ki przez innych udzia owców, jak i wyst powanie z niej by o dopuszczalne tylko poprzez ka dorazow zgod Ministerstwa Finan-sów. W statucie zaznaczono, i gdyby spó ka przerwa a swoj dzia alno , ze-rwa a umow dzier awn w inny sposób ni okre lono, to grozi o za to przej cie jej przez zarz d pa stwowy.

W zakresie dzia alno ci górniczej spó ka mia a prawo nabywa na w asno lub dzier awi na terenie guberni piotrkowskiej i kieleckiej kopalnie w gla, rud cynku i elaza. Zaznaczono jednak, i ogólna powierzchnia, z której mog o ko-rzysta towarzystwo nie mog a przekracza 6 tys. dziesi cin. Z tego powierzch-nia przeznaczona pod kopalnie nie mog a by wi ksza ni 2 tys. dziesi cin. Wszelkie spory w sprawach dotycz cych towarzystwa mi dzy udzia owcami a zarz dem mia y by rozstrzygane na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy lub na drodze s dowej.

W zakresie finansów towarzystwo mia o prawo do powi kszania kapita u na drodze wydawania dodatkowych akcji, zwi kszenia cen ju wydanych. Ka do-razowe zmiany w tym zakresie wymaga y jednak zgody Ministerstwa Przemys u i Handlu. Przy emisji nowych akcji prawo pierwokupu uzyskiwali akcjonariusze proporcjonalnie do ju posiadanych. Niewykupione akcje mog y by zbywane poprzez publiczn licytacj . Akcje mog y by imienne b d na okaziciela. Mu-sia y by podpisane przez cz onka dyrekcji, ksi gowego i kasjera. Obrót nimi by dopuszczany w oparciu o regu y prawa, które obowi zywa y w Cesarstwie Rosyjskim.

Ka dy udzia owiec mia prawo uczestniczy w Walnym Zgromadzeniu. Walne Zgromadzenie, zgodnie ze statutem, decydowa o o dzia alno ci towarzy-stwa, a szczególnie decydowa o o nabywaniu, dzier awie b d sprzeda y nieru-chomo ci. Decydowa o te o pokrywaniu wszelkich strat. Termin odbycia Wal-nego Zgromadzenia musia by og oszony w prasie na co najmniej jeden miesi c przed zebraniem. W og oszeniu musia by zamieszczony jego program. O ter-minie musia a by powiadomiona komenda policji.

Walne Zgromadzenia mog y by zwyczajne i nadzwyczajne82. Zwyczajne musia y by zwo ane do po owy ka dego roku. Na zgromadzeniu akcjonariusze zatwierdzali bilans, preliminarz dzia ania, plan dzia alno ci zarz du i komisji

81 M. Koczanowicz, Prawo górnicze obowi zuj ce w Królestwie Polskim, Warszawa 1896. 82 Informacje o zebraniach by y publikowane w „Wiestnikie Finansow”, „Prawitelstwiennom

Wiestnikie”, „Petersburskich Wiedomostiach”.

Page 26: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

300 Marek Nita

rewizyjnej. Istnia a mo liwo zwo ania Nadzwyczajnego Walnego Zgromadze-nia. Uprawniony do tego by zarz d, komisja rewizyjna i akcjonariusze dysponu-j cy 10 g osami.

Udzia owcy uczestniczyli w zebraniach osobi cie lub poprzez pe nomocnic-two innych osób. Prawo do 1 g osu przys ugiwa o akcjonariuszowi posiadaj -cemu 25 akcji. Dla wa no ci zgromadzenia potrzebna by a obecno akcjonariu-szy (pe nomocników), którzy reprezentowali przynajmniej po ow kapita u ak-cyjnego. Akcjonariusze dysponuj cy 10 g osami mogli przedstawi pisemny wniosek pod obrady. Obrady prowadzi wybrany na zebraniu przewodnicz cy.

W zachowanym zespole akt zachowa y si tylko dwa spisy akcjonariuszy. Pochodz one z lat 1913–1914. W tabeli 3 zawarto wykaz przedstawicieli i ak-cjonariuszy Towarzystwa Francusko-Rosyjskiego obecnych na 15. zwyczajnym zebraniu odbytym 17–30.06.1913 r.

W zebraniu wzi o udzia 34 akcjonariuszy oraz 3 pe nomocników. Repre-zentowali oni 11 748 akcji i dysponowali 174 g osami.

Na 16 zwyczajnym zebraniu akcjonariuszy, które odby o si 17–30.06.1914 r. obecni udzia owcy dysponowali 11 728 akcjami, co dawa o im 176 g osów. W spot- kaniu tym brali udzia ci sami akcjonariusze, co w poprzednim roku.

Z powy szych danych wynika, i zdecydowana wi kszo akcji, a tym sa-mym g osów, nale a a do udzia owców francuskich, posiadali oni decyduj cy g os w towarzystwie.

Bie ca dzia alno towarzystwa kierowana by a przez zarz d, który by wybierany na Ogólnych Zebraniach Akcjonariuszy. Z 8 osób wybranych do za-rz du co najmniej 4 musia o posiada obywatelstwo rosyjskie. Cz onkiem za-rz du nie móg by akcjonariusz narodowo ci ydowskiej. Dyrektorami i za-st pcami w towarzystwie akcyjnym mogli by udzia owcy, którzy posiadali co najmniej 50 akcji imiennych. Akcje tych osób na czas pe nienia przez nich funk-cji musia y by zdeponowane w Banku Pa stowym lub w kasie towarzystwa. Tym samym nie mog y by zbywane. Cz onkowie zarz du wybierali spo ród siebie przewodnicz cego. Z tytu u swojej dzia alno ci cz onkowie otrzymywali okre lon p ac , mogli te otrzymywa dodatkowe gratyfikacje, które by y wy-dzielane z czystego zysku. Cz onkowie zarz du wybierali dyrektora naczelnego. Musia on jednak dysponowa 150 akcjami, aby pe ni t funkcj .

W toku swojej pracy zarz d zajmowa si ca okszta tem dzia alno ci towa-rzystwa, a w szczególno ci: przejmowa nap ywaj ce za akcje pieni dze, zwal-nia i zatrudnia pracowników, kupowa i sprzedawa materia y i surowce, wy-najmowa magazyny, ubezpiecza pracowników i przedsi biorstwo, zawiera umowy ze spó kami, urz dami pa stwowymi i osobami fizycznymi, wyp aca i przyjmowa do p atno ci weksle i inne zobowi zania, prowadzi na zasadach handlowych ksi gowo i rachunkowo , sporz dza roczne bilanse i prelimina-

Page 27: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 301

rze. Nie móg jednak bez zgody rady nadzorczej zwalnia niektórych urz dni-ków, sprzedawa nieruchomo ci, obci a ich hipotek oraz zawiera umów na okres d u szy ni 1 rok. Zarz d prowadzi wydatki wed ug corocznie sporz dzo-nego planu dzia ania. Ich wysoko okre la o walne zgromadzenie. Przychodz -c i wychodz c korespondencj podpisywa jeden z upowa nionych dyrekto-rów. Wszelkie porozumienia, umowy, weksle musia y by podpisywane przez 2 dyrektorów. Przekazy pocztowe i dokumenty odbiera jeden z cz onków za-rz du za potwierdzeniem podpisu i piecz ci. Ca a korespondencja dotycz ca dzia alno ci towarzystwa na terenie Królestwa Polskiego i Cesarstwa Rosyjskie-go musia a by prowadzona w j zyku rosyjskim. Adres do korespondencji w j -zyku francuskim by nast puj cy: Société Miniére Franco-Russe Pologne Russe – Gouvernement de Piotrkow. Zarz d by zobowi zany do zbierania si w miar potrzeby. By zobligowany do co najmniej 6 zebra w ci gu roku. Podczas po-siedze do wa no ci postanowie konieczna by a obecno co najmniej 3 cz on-ków. Posiedzenia by y protoko owane, a wszelkie decyzje zapada y wi kszo ci g osów. Pierwszym prezesem w 1898 r. by A. Pomerancew. Cz onkami zarz du N. Iznar, W. Juferow, A. Krasowski, I. Lichutin i K. Podmener. Dyrektorem od-dzia u J. Antipow. Ksi gowym w tym czasie by G. Swiesznikow. W 1900 r. prezesem zarz du zosta W. Jufierob, cz onkami E. Beling, N. Iznar, A. Krasow-ski, a dyrektorem oddzia u J. Antipow. Dwa lata pó niej na prezesa zarz du wy-brano I.T. Szanowa, który od tego momentu a do wybuchu wojny sta na jego czele. W 1902 r. dyrektorem oddzia u zosta K.G. Garting. Cz onkami do 1913 r. byli m.in. K.G. Garting, T.T. Gaward-Djuklo, L.L. Mauwe, E.K. Paster, T.J. Porroden, knia W.N. Teniszew i N.P. Zwoli ski.

W 1913 r. dyrektorami w zarz dzie zostali; Kn.W.N. Teniszew i Eduard Pa-ster, Josif Iwanowicz Szanow, Konstantin Niko ajewicz Drosso, Aleksandr Gu-wi, Andriej Andriejewicz Garbi ski, Karl Eduardowicz Paster. Na zwyczajnym zebraniu akcjonariuszy odbytym w D browie Górniczej 17–30.06.1914 r. wy-brano na 3 lata dyrektorami zarz du K.G. Gartinga i N.P. Zwoli skiego oraz gen. lejtn. Antona Egorowicza Rosenkampfa i W adys awa Leona ukowskiego. Zast pc dyrektora ponownie zosta Stanis aw Strzeszewski. Zarz d Towarzy-stwa Górniczego mia swoj siedzib w Warszawie przy ul. Foksal pod nr 11 oraz w St. Petersburgu na placu Teatralnym pod nr 16. Tym ostatnim przez wie-le lat kierowa dyrektor M. Zwoli ski. Natomiast w D browie Górniczej dzia al-no ci spó ki kierowa in . W.M. ukowski.

Nadzór nad dzia alno ci towarzystwa sprawowa a komisja rewizyjna. W jej sk ad wchodzi o od 5 do 9 cz onków. Wybierani oni byli na Walnym Zgroma-dzeniu na okres 3 lat. Cz onkowie komisji rewizyjnej wybierali spo ród siebie prezesa i 2 wiceprezesów. Z tytu u swojej dzia alno ci otrzymywali okre lone wynagrodzenie oraz diety. Zakres kompetencji komisji by dosy szeroki. Obej-

Page 28: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

302 Marek Nita

mowa : mianowanie, odwo ywanie, zawieszanie cz onków zarz du i prokuren-tów, udzielanie ró nych instrukcji, ustanawianie planu dzia alno ci przedsi bior-stwa w zakresie produkcji oraz dzia a inwestycyjnych, okre lanie wysoko ci zaci ganych kredytów, ustalanie cen na surowce i gotowe produkty. Komisja mia a prawo przyznawa gratyfikacje dla osób zatrudnionych w spó ce oraz okre la wysoko bonifikat dla klientów. W 1898 r. cz onkami komisji rewi-zyjnej byli W. Pospiew i B. Ja owiecki. W 1900 r. S. Woronow, W. Pospiew i J. Ka- linin. Od 1902 r. A. Pil, J. Szanow i K. Drosso. W nast pnych latach w ród cz onków zasiadali A.A. Garbi ski, A. Guwi, K.E. Paster, J.U. Szanow. Dzia al-no ci finansow w towarzystwie kierowa buchalter G. Monbuass83. W sk ad ostatniej komisji rewizyjnej wybranej przed I wojn wiatow wchodzili Kon-stanty Drosso, Andrzej Garbi ski, Aleksander Guwi, Karol Paster i Józef Szanow.

Dzia alno gospodarcza spó ki

Pierwsza huta cynku „Pod B dzinem” w Ksawerze, dzielnicy B dzina, po jej

wydzier awieniu by a nadal czynna, mimo i pod wzgl dem techniczno-techno-

logicznym ju od wielu lat by a bardzo przestarza a. Wyst puj ce warunki pracy

(du e st enie truj cych gazów, ciasnota, brak wentylacji) zagra a y yciu

i zdrowiu pracuj cych w niej hutników. Du szkodliwo dla rodowiska,

szczególnie wodnego, stwarza y odpady poprodukcyjne84.

Do tego, by a bardzo le po o ona, poniewa nie mo na by o do niej dopro-

wadzi ani normalno-, ani szerokotorowej linii kolejowej. W giel by dowo ony

z kopalni „Reden” najpierw do rampy umiejscowionej o 1 wiorst od huty, a na-

st pnie ma ymi wagonikami – ci gni tymi przez konie – by dostarczany do za-

k adu. T sam drog transportowano galman oraz wywo ono gotowy surowiec.

Transport z u yciem koni by bardzo kosztowny i czasoch onny.

W hucie w 1891 r. dzia a o 26 pieców z 672 muflami. W roku 1896 liczba

piecy zmniejszy a si do 20, wzros a natomiast liczba mufli do 800, a w 1899 r.

do 840 mufli. Do 1901 r. liczba piecy i mufli nie zmienia a si . Od tego roku

stopniowo jednak zmniejsza a si . I tak w 1909 r. w hucie dzia a o ju tylko

11 piecy i 360 mufli. W 1913 r. dzia a o tylko 10 piecy i 400 mufli85. Pod koniec

1913 r., jak wynika z dokumentacji, piece by y wygaszone, czyli huta zaprzesta-

a wytopu cynku. Dok adna produkcja cynku przedstawiona jest w tabeli 5. Wy-

83 APKat, FP TG SA, sygn. 36, Otcziet Prawlienia Franko-Russkogo Gornogo Obszczestwa i Ba-

ans 1 julia do 31 diekabria 1898 g. 84 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Pismo do Okru nogo Inspektora Kielecko-Liublinskogo Gorno-

go Okruga z 1913. 85 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Za cznik statystyczny z 27.01.1914 r.

Page 29: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 303

nika z niej, i wytwórczo by a w pewnych okresach niestabilna i stopniowo si zmniejsza a. W latach 90. XIX w. w hucie wytapiano cynk z rud galmanu o za-warto ci [Zn] cynku od 15,8 do 19,6%. W 1898 r. przerabiano galman z kopalni „Ulisses” o zawarto ci 41,8%. W nast pnych latach zawarto cynku w rudzie spad a nawet do 7%86.

Wymienione wy ej czynniki oraz fakt, i w hucie „Konstanty” by produ-

kowany lepszy cynk przy ni szych kosztach, by argumentem do jej likwidacji.

Zarz d i Dyrekcja Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego wielokrot-

nie, na co wskazuje zachowana korespondencja, zwraca y si do Górniczego

Departamentu w St. Petersburgu o podj cie decyzji dotycz cej jej zamkni cia87.

W adze bardzo odwleka y t spraw . Dopiero w 1914 r. po wydaniu pozytywnej

opinii w tej sprawie przez Zachodni Zarz d Górniczy i Departament Górniczy

w adze zdecydowa y o jej zamkni ciu88.

Zarz d powsta ego towarzystwa postanowi uruchomi nieczynn od 50 lat

hut cynku „Konstanty” w D browie. Poniewa jednak budynki zak adu i piece

by y kompletnie zrujnowane i nie nadawa y si do odbudowy, postanowiono j

rozebra i zbudowa ca kiem now hut . Do budowy przyst piono w 1898 r.

Trwa a ona do pocz tków 1901 r. Hut ponownie nazwano „Konstanty”.

W miejsce starej huty wybudowano bardzo przestronn , widn , zapewniaj c

dobr wentylacj hal . Zosta a ona zbudowana z kamienia i mia a wymiary

185,4 x 26,8 x 5,5 m. Obok tego du ego budynku zbudowano kot owni , w któ-

rej umieszczono 9 kot ów typu Lancaster Cornwalle, wykonanych przez firm

Fitznera i Gampera z Sosnowca. Si nap dow wszelkich urz dze w hucie za-

pewnia y 4 maszyny parowe o mocy 10 KM, 20 KM, 20 KM i 25 KM. Zainsta-

lowane wentylatory mog y usuwa 500 m3 powietrza na minut . Potrzebn do

produkcji wod zapewnia y 3 pompy o wydajno ci 6 m3 na minut , które by y

nap dzane maszynami parowymi, ka da o mocy 2 KM89. Wszelkie spaliny by y

usuwane przez 3 kominy wybudowane z ceg y, 2 z nich mia y wysoko po

50 m, a trzeci 30 m. Obok g ównej hali fabrycznej zbudowano ceglane budynki

przeznaczone na suszarni mufli, p uczk koksiku, ku ni , szatnie, kantory

i magazyny. Ponadto ró nego rodzaju, wykonane z drewna, szopy, stajnie i wo-

zownie. W suszarni mufli zainstalowano gniotownik produkcji przedsi biorstwa

F. Krupp, Grusowerk z Magdeburga o zdolno ci przerobu 500 kg gliny na go-

86 K. Koziorowski, Procentowo galmanów krajowych i kilka s ów o minera ach po ród nich

napotykanych, „Chemik Polski” 1902, nr 10 (503), s. 217–223. 87 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Dodatkowy kontrakt z 31.05.1911 r. 88 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Pismo z 14.04.1914 r. do dyrektora W. ukowskiego. 89 APKat, FP TG SA, sygn. 110, Huta „Konstanty” opis maszyn i urz dze .

Page 30: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

304 Marek Nita

dzin , m yn sto kowy do gliny o wydajno ci do 2,5 t na godzin oraz mecha-niczne mieszad o do tego surowca90.

Szczegó owe wydatki w latach 1899–1913 na powstanie tego zak adu przed-stawia y si nast puj co: niwelacja terenu i ogrodzenie – 9114,4 rb., zbudowanie hal – 386 114,6 rb., wykonanie pieców i kana ów – 40 754,3 rb., zainstalowanie generatorów i przewodów gazowych – 2887,4 rb., wykonanie o wietlenia elek-trycznego – 12 252,2 rb., p uczka koksiku – 32 337 rb., instalacja wodna – 7 789,6 rb. Koszt budowy torów kolei normalnotorowej (3374 m) i torów kolejki w skotorowej wynosi 53 328,4 rb. Z przedstawionych powy ej sum wynika, i koszt budowy tej huty wynosi 544 615 rb.91 Dla porównania warto starej w dniu wydzier awienia, wynosi a 95 112 rb. W 1901 r. w hali uruchomiono 6 pieców i 240 mufli. Pierwsze kilogramy cynku wytopiono w lutym 1901 r. Od 1901 r. dzia a o 10 pieców i 400 mufli, a od nast pnego do 1912 r. 11 pieców i 440 mufli. W 1913 r. w hucie czynnych by o 12 pieców i 492 mufle. W roku nast pnym w 9. z nich dzia a o po 40 mufli, a w pozosta ych 3. po 52 mufle92. Razem wi c w hucie istnia o 516 mufli. Kierownictwo huty planowa o na przy-sz o uruchomienie 624 mufli93. W hucie przerabiano rud galmanu o zawarto-ci cynku od 15,8 do 19,65%94.

W hutach nale cych do towarzystwa w 1901 r. by y zatrudnione 262 osoby, a w 1913 r. 372 osoby.

Z danych tabeli 4 wynika, i zatrudnienie w hucie „Pod B dzinem” pod ko-

niec XIX w. utrzymuje si na tym samym poziomie. Przej ciowo ro nie w latach

1899–1900, ale w nast pnych dwóch latach gwa townie spada. Ponownie ro nie

w 1903 r. i utrzymuje si na tym poziomie przez nast pne 7 lat, po czym po-

nownie spada. Natomiast w hucie „Konstanty” po jej powstaniu przez kolejne

10 lat wysoko zatrudnienia w niewielkim stopniu si zmienia a.

Wielko produkcji w Królestwie Polskim w obu hutach oraz hucie „Pauli-

na” nale cej do Towarzystwa Kopal i Zak adów Hutniczych Sosnowieckich

przedstawia nam tabela 5.

Do pocz tków XX w. produkcja cynku w Królestwie Polskim, jak wynika

z zamieszczonych danych, wykazuje stabilizacj . Przesz o 60% ówczesnej wy-

twórczo ci pochodzi o z huty „Pod B dzinem”. Wzrost produkcji nast pi po

uruchomieniu w 1901 r. przez Towarzystwo Francusko-Rosyjskie huty „Kon-

stanty”. Najwi cej cynku przed I wojn wiatow wytworzono w 1904 r. Wtedy

90 APKat, FP TG SA, sygn. 110, Huta „Konstanty” opis maszyn i urz dze . 91 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Wiedomost o rozchodach od 1.01.1899 r. do 31.12.1912 r., k. 16. 92 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Za cznik statystyczny do pisma z 27.01.1914 r., k. 921, 85, Ta-

blica proizwoctwa cynka 1899–1913. 93 APKat, FP TG SA, sygn. 404, Pismo do zachodniego górniczego zarz du z 26.12.1913 r., k. 1,2. 94 APKat, FP GT SA, sygn. 404, Za cznik…, k. 921.

Page 31: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 305

to produkcja obu hut nale cych do towarzystwa stanowi a 56% ogó u wytwór-czo ci. Pozosta cz wytwarzano w hucie „Paulina”, która nale a a do Towa-

rzystwa Sosnowieckiego. Po chwilowym spadku w 1905 r. produkcja a do 1912 r.

utrzymuje si na tym samym poziomie. W 1913 r. dosy znacznie spada, ale

i wtedy 60% wytwarzanego w Królestwie Polskim cynku pochodzi o z hut To-warzystwa Francusko-Rosyjskiego.

Wytwarzany w wymienionych trzech hutach cynk by przerabiany w wal-cowniach na blach , p yty, pr ty. Blacha by a produkowana w walcowni „Em-

ma” w Sosnowcu, która nale a a do Towarzystwa Kopal i Zak adów Hutni-

czych Sosnowieckich. Wielko produkcji blachy, osi gni t w tym zak adzie

w latach 1892–1903, przedstawia tabela 6.

Drugim tego typu zak adem by a „B dzi ska Walcownia Blachy Cynko-

wej”. Wybudowali i uruchomili j w 1898 r. Niemiec Ryszard Tillmanns i yd

Adolf Oppenheim. Walcownia ta by a wyposa ona w 3 parowe maszyny o mocy

300 KM, 5 kot ów parowych o powierzchni grzewczej 10 380 stóp2. Do walco-

wania blachy s u y y 2, a nast pnie 3 pary walców. W zak adzie zainstalowane

by y te 2 maszyny do dziurkowania blach, 2 pary no yc mechanicznych do ci -

cia blachy oraz 2 piece do topienia cynku i 4 wanny. Transport gotowych blach

u atwia a zainstalowana suwnica linowa. O wietlenie w zak adzie by o od same-

go pocz tku elektryczne. W fabryce g ównie walcowano cynk na ró nej grubo-

ci blach , któr nast pnie ci to na arkusze o ró nych wymiarach, od 1 m x 2 m

oraz 42 x 84 cale angielskie. Zajmowano si te jego odlewaniem i przetapia-

niem. Wieloletnim zarz dzaj cym cynkowni by Ilia Frenkel, a pó niej Bi-

bersztejn. Pod koniec lat dziewi dziesi tych w walcowni pracowa o 90 robot-

ników. W nast pnych latach zatrudnienie robotników zmienia o si w niewiel-

kim stopniu. W 1913 r. w cynkowni pracowa o 96 osób, przy czym wi kszo

(56 osób) pracowa a przy produkcji, 20 – przy transporcie i w warsztacie, i tyle

samo przy robotach pomocniczych. Ilo wyprodukowanej blachy w latach

1900–1913 przedstawiono w tabeli 7.

W r. 1913 w porównaniu do 1900 r., jak wynika z danych, wytwarzano pra-

wie dwa razy wi cej blachy cynkowej. By to rezultat rozbudowy zak adu zwi -

zany z du ym zapotrzebowaniem ze strony rynku na blach w tym czasie.

Górnictwo w gla

Zarz d powsta ego towarzystwa niezwykle energicznie przyst pi do dzia a maj cych na celu uruchomienie nieczynnych od wielu ju lat kopal w gla. G ówne zainteresowanie skupiono na ponownym otwarciu kopalni „Reden”

w D browie, w której polu eksploatacyjnym znajdowa si niezbyt g boko bar-

Page 32: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

306 Marek Nita

dzo bogaty pok ad 510. W 1899 r. wydobyto tylko 1163 t. W roku 1898 rozpo-cz to budow nowego szybu wydobywczego „Reden I”, który w nast pnym ro-

ku doszed do g boko ci 79 m. Poprzez niego dotarto do pok adu 510 o mi -

szo ci 15 m. W nast pnych latach prowadzono eksploatacj po upadzie pok adu,

zak adaj c co kilka metrów tzw. pi tra.

Do I wojny wiatowej w sk ad zabudowa tej kopalni wchodzi szyb „Reden

I” wykonany z elaznych belek, o ci arze 60 t, wykonany przez firm „B. Da-

nek” z Pragi. Obok niego znajdowa si budynek maszyn wydobywczych zbu-

dowany z ceg y. Zainstalowany ko owrót mia nap d parowo-powietrzny i zdol-

no podnoszenia 1,3 t. Maszyna wyci gowa mia a moc 500 KM i zdolno wy-

dobywania 100 t w gla z g boko ci 200 m na godzin . Pomocnicza maszyna

wyci gowa z nap dem elektrycznym posiada a moc 140 KM. W pochylni by o

zainstalowane 5 ko owrotów o nap dzie elektrycznym i d ugo ci 500 m. W 1907 r.

wybudowano szyb „Florian” o g boko ci 17 m. W roku nast pnym zbudowano

z ceg y szyb „Reden II” o g boko ci 203 m. W 1912 r. wykopano szyb wenty-

lacyjny o g boko ci 79 m. W 1913 r. szyb „Zygmunt” o obudowie drewnianej

i g boko ci 49 m. Kopalnia posiada a zbudowan z ceg y kot owni z dwoma

kominami o wysoko ci 45 m. Zainstalowane w niej by o 10 kot ów systemu

Lancarshire firmy „Fitzner i Gampera” z Sosnowca, o powierzchni grzewczej 62 m2,

6 atm. Na terenie zak adu znajdowa y si inne budynki mieszcz ce p uczk ,

kompresorowni , a ni , warsztaty mechaniczne, magazyny, biura, lampiarni ,

szopy, prochowni , ku nie, wagi, wentylatorowni , urz dzenia zamu kowe, ga-

ra e, remiz 95. W sortowni znajdowa si wywrót wózków, ruszty, elewatory, ta-

moci gi, rynny, podno niki. Urz dzenia te nap dza a maszyna o mocy 70 KM.

W sk ad p uczki wchodzi elewator, trz sid a do sortowania w gla i zbiorniki na

w giel96.

Do kopalni doprowadzona by a bocznica kolejowa o d ugo ci 4434 m. Zain-

stalowano przy niej wag kolejow o zdolno ci wa enia do 30 t. Na terenie ko-

palni istnia a te sie kolejki w skotorowej, któr przewo ono materia pod-

sadzkowy.

O ile w 1900 r. kopalnia by a wyposa ona w 4 maszyny parowe, wyci gow ,

odwadniaj c i 2 pomocnicze, a ich czna moc wynosi a 221 KM, to siedem lat

pó niej moc dwóch maszyn wyci gowych wynosi a ju 750 KM, dwóch odwad-

niaj cych 70 KM, a jednej pomocniczej 40 KM. Razem posiada y one moc 850 KM.

Wydobycie w gla od 1899 r. a do 1904 r. szybko ros o z 1163 t do 114 168 t.

W nast pnych dwóch latach nast pi o jego istotne zmniejszenie o 40%. Od 1907 r. ro nie i w 1913 r. osi ga 274 032 t. W sumie wydobycie we wskazanych latach

95 APKat, FP TG SA, sygn. 657, Opis i ocena zabudowa kopalni „Reden”, k. 12–21. 96 APKat, FP TG SA, sygn. 110, Maszyny i urz dzenia na kopalni „Reden”.

Page 33: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 307

wzros o ponad 235-krotnie. Produkcja w kopalni „Reden” w 1913 r. stanowi a

4% ogó u wydobycia w gla w Zag biu D browskim. Spó ka uruchomi a w 1901 r. eksploatacj w gla w kopalni „Tadeusz”. Wy-

dobycie w niej by o prowadzone do 1910 r. Produkcja, jak wynika z danych za-

mieszczonych w tabeli 8, by a niewielka. Z powodu du ych kosztów zwi za-

nych z eksploatacj kopalni wydzier awiono Janowi Meyerholdowi z Sosnow-

ca. W latach 1901–1906 prowadzi a dzia alno kopalnia „Staszic II”. Wydoby-

cie w niej by o bardzo ma e.

Po powstaniu Towarzystwa Francusko-Rosyjskiego wydobycie, jak wynika

z zamieszczonych danych, bardzo szybko ros o. Od 1899 r. do 1905 r. powi k-

szy o si ponad 167 razy. W porównaniu do 1905 r. produkcja w 1906 r. spad a

nieomal o po ow . W 1908 r. przekracza po raz pierwszy 200 tys. t. W 1913 r.

osi ga 274 032 t. Nale y zaznaczy , i od roku 1911 produkcja w gla w spó ce

skupia a si tylko na kopalni „Reden”. O znaczeniu tej kopalni wiadczy fakt, i

jej wydobycie w gla stanowi o w 1913 r. 4% ogó u produkcji w gla w Króle-stwie Polskim.

Wi kszo wydobywanego w gla w kopalni „Reden” zbywano na rynku

Królestwa Polskiego. G ównymi odbiorcami by y sk ady wzd u „Drogi elaz-

nej”, czyli Kolei Warszawsko-Wiede skiej. Niewielk cz wysy ano drog

iwanogrodzko-d browsk do zachodnich guberni Cesarstwa Rosyjskiego. Nie-

kiedy eksportowano go do Galicji le cej na terenie Cesarstwa Austriacko-

W gierskiego. W giel z kopalni „Staszic” i „Tadeusz”, które by y pozbawione

bocznic kolejowych, by sprzedawany na miejscu i s u y jako opa w domach

mieszkalnych i niewielkich zak adach przemys owych (cegielniach, wapienni-

kach). Znaczn cz wydobycia zu ywano w nale cych do spó ki hutach cynku.

Tabela 9. przedstawia wielko wywozu w gla z kopalni „Reden” i „Tade-

usz”, mierzon w wagonach. Jak wynika z tych danych, od 1902 r. do 1913 r.

wywóz w gla wagonami zwi kszy si przesz o 8-krotnie.

Górnictwo rud galmanu

Towarzystwo Francusko-Rosyjskie wydzier awi o wspomniane ju kopalnie

„Józef” i „Ulisses”. Na kopalni „Ulisses” w Kr ku w wybudowanych budyn-

kach z kamienia i ceg y mie ci y si p uczka, sortownia galmanu, kot ownia,

magazyny, ambulatorium, a nie, kompresorownia i warsztaty. W asno ci spó -

ki by o te 6 domów mieszkalnych, kaplica i szko a97. W kot owni zainstalowa-

97 M. ywirska, Kr ek i T ukienka osiedla górnicze w pow. olkuskim w l. 1825–1875, „Studia

z Dziejów Górnictwa i Hutnictwa”, Wroc aw – Warszawa – Kraków 1960, t. 4, s. 185–240.

Page 34: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

308 Marek Nita

ne by o 10 ró nych kot ów wyprodukowanych przez fabryk „Fitznera i Gampe-

ra” w Sosnowcu, „Borman Szwede”, „Rohn-Zieli ski”. Wie a nad szybem

„Wiktor” zbudowana by a z drewna, mia a wysoko 12 m. Szyb o przekroju 4 x 3 m

mia obudow drewnian i g boko 70 m. Drugi szyb „Izydor” o przekroju 4 x 2 m

si ga g boko ci 38 m. Na kopalni by y te szyby „Konstanty” i „Wojciech”.

W wie ach nad szybami zainstalowane by y ko owroty parowe firmy „Humbolt”

o mocy 60 KM i ko owrót o mocy 35 KM produkcji „Finette Chalon”. Od szy-

bów odchodzi y chodniki, zazwyczaj o przekroju 2 x 2 m i d ugo ci od 20 do

2215 m. Transport urobku odbywa si pochylni upadow o przekroju 4 x 2,5 m

i d ugo ci 150 m. W niej zainstalowane by y 2 ta moci gi – jeden o d ugo ci 110 m

i szeroko ci 1 m, drugi o d ugo ci 93 m i szeroko ci 75 cm. O wietlenie budyn-

ków na powierzchni i g ównych chodników by o elektryczne. Dynamomaszyn

75 A/225 V produkcji francuskiej „Fabins Henrion” porusza a maszyna parowa

o mocy 35 KM.

Natomiast na kopalni „Józef” pod Olkuszem wie a wyci gowa wykonana

by a z elaza i mia a wysoko 17 m. Do nap dzania maszyn wyci gowych,

urz dze p uczki i pomp odwadniaj cych s u y a lokomobila firmy „Lanz”

z Monachium, o mocy 100 KM.

Przy kopalni tej dzia a a p uczka mechaniczna wykonana przez firm „Hum-

bolt”. W jej sk ad wchodzi przesiewacz, sortowniki, walce do gniecenia, osad-

niki, klasyfikatory i 65 zbiorników. Transport surowca na terenie kopalni u a-

twia a kolejka o d ugo ci 1550 m98.

Towarzystwo posiada o te drug p uczk „polow ” w Olkuszu. Mie ci a si

ona w ceglanym budynku wykonanym z muru pruskiego. Wod doprowadzano

do niej kana ami, czerpano j równie ze studni o g boko ci 36 m.

Z danych przedstawionych w tabeli 10. wynika, i przez pierwsze 2 lata

dzia alno ci spó ki wydobycie nie przekroczy o 10 tys. t. W roku nast pnym

produkcja podwoi a si . W 1899 r. wzros a niemal e o 100% w stosunku do ro-ku poprzeniego. W nast pnym dosy znacznie spad a. Od 1901 r. a do 1905 r. wydobycie ros o. By to najlepszy okres w dzia alno ci kopalni przed I wojn wiatow . Wp yn o na to zbudowanie w latach 1893–1902 sztolni „Czartoryj-

skiej”, która odwodni a eksploatowane z o e w kopalni „Ulisses”. Sztolnia ta

o przekroju 3 x 2 m mia a na d ugo ci 315 m obudow murowan . Na d ugo ci

1800 m by a wykuta w kamieniu i dolomicie. Wod z dolnych pok adów kopalni

usuwa y pompy le ce i wisz ce, 3 o mocy po 30 KM i 2 po 20 KM99. Od roku

1906 wydobycie nie przekracza o 50 tys. t. By to rezultat mi dzy innymi za-

mkni cia w 1909 r. kopalni „Józef”. Produkcja w 1899 r. w obu kopalniach sta-

98 APKat, FP TG SA, sygn. 110, Spis maszyn i urz dze na kopalni i p uczce „Józef”. 99 APKat, FP TG SA, sygn. 110, Szyby i roboty na kopalni galmanu „Ulisses”.

Page 35: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 309

nowi a 61,6% wydobycia w Królestwie Polskim. W 1905 r. udzia ten wynosi 82,4%, a w 1913 r. – 71,7%. Pozosta e 28,3% stanowi a produkcja kopalni „Bo-

les aw” nale cej do Towarzystwa Sosnowieckiego.

Finanse spó ki

Rok dzia alno ci Towarzystwa Górniczego trwa od 19.01 do 19.01 nast p-

nego roku. Zarz d za ka dy rok dzia alno ci spó ki sporz dza bardzo dok adne

sprawozdanie z dzia alno ci rocznej oraz opracowywa plan wydatków na rok

nast pny. Dokumenty te by y przedstawiane na Walnym Zgromadzeniu Akcjo-

nariuszy do zatwierdzenia. Nad prawid owo ci ich opracowania czuwa a trzy-

osobowa Komisja Rewizyjna. Sprawozdanie i bilans musia y zosta opubliko-

wane w prasie, ponadto w 3 egzemplarzach dostarczone do ministerstwa finansów.

Aktywa stan czynny i pasywa stan bierny w bilansach spó ki przedstawia

nam tabela 11.

Warto wydzier awionego gruntu wynosi a 326 402 rb., a maszyn, urz -

dze , instalacji, surowców i zapasów wynosi a 1 423 598 rb. Razem maj tek ru-

chomy i sta y, przej ty w dzier aw przez Towarzystwo Francusko-Rosyjskie

w 1896 r., mia warto 1 750 000 rb. Spó ka, co wyra nie wida w tabeli, od

samego pocz tku inwestowa a w posiadane zak ady. Do roku 1902 wydano nie-

mal e tyle, ile wynosi a warto maj tku przed wydzier awieniem. W latach na-

st pnych nak ady inwestycyjne a do 1906 r. rosn . Od tej pory a do 1912

utrzymuj si prawie e na tym samym poziomie. W sumie do 1914 r. Francu-

sko-Rosyjskie Towarzystwo Górnicze przeznaczy o na modernizacj dzier a-

wionych zak adów, wedle oblicze w 1923 r. – 4 975 143 rb., a wed ug szacun-

ku z 1942 r. – 5 578 613 rb. Z powy szej kwoty najwi cej – 1 161 572 rb. wy-

dano na maszyny, 835 526 rb. na roboty górnicze w kopalni „Reden”, 503 579 rb.

na prace wykonane w kopalni „Ulisses”, 140 247 rb. na urz dzenia w hucie

„Konstanty”, 776 076 rb. na budynki fabryczne i mieszkalne i 1 784 568 rb. na

zakupione pola górnicze100.

Przeznaczanie tak wielkich kwot na dzier awione zak ady budzi pewne

zdziwienie. Wyja ni je mo na tym, i przej te kopalnie galmanu, w gla i huty

by y przestarza e, nienowoczesne i nie rokowa y, gdyby pozostawa y w takim

stanie, osi gni cia jakichkolwiek zysków, a z pewno ci dosz oby do strat.

Z drugiej strony umowa dzier awna, zawarta najpierw na 60 lat (do 1951 r.),

a nast pnie przed u ona o kolejne 35 lat (do 1986 r.), gwarantowa a, i poniesione

nak ady w unowocze nienie zak adów po pewnym czasie przynios istotne zyski.

100 APKat, FP TG SA, sygn. 110, Szacunek ko cowy z 19.11.1942 r.

Page 36: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

310 Marek Nita

Kapita akcyjny wynosz cy 2 250 000 rb. pozostawa w tej wysoko ci do 1913 r. W 1914 r. uzyskano zgod na jego powi kszenie do 4 mln. rb., ale na przeszkodzie stan wybuch wojny. Przez ca y okres dzia alno ci spó ki do woj-ny ros a warto pozosta ych kapita ów – amortyzacyjnego i zapasowego; wiadczy to o dobrym zarz dzaniu spó k .

Dzia alno spó ki przynosi a okre lone dochody. Zosta y one zebrane w ta-beli 12. G ówny zarobek, niemal e 100% przynosi a sprzeda wydobytego w -gla i przerobionego galmanu na cynk. Natomiast niewielki zysk dawa a dzier a-wa ziemi i domów mieszkalnych. W sumie od 1899 r. do 1912 r. dochód wzrós dwukrotnie.

Dzia alno spó ki by a rentowna i przynosi a najpierw niewielkie, a z cza-sem dosy du e zyski, co obrazuje nam tabela 13.

Jak wynika z tabeli, zysk ro nie tylko w latach 1902–1904. W 1905 r. spó ka ponios a strat w wysoko ci 87 728 rb. Spowodowa j po ar w kopalni „Reden”

(50 tys. rb.), strajki robotników na kopalni „Reden”, „Staszic” (84 dni) i „Tade-

usz” (62 dni) oraz hutach „Pod B dzinem” i „Konstanty” (67 dni)101. Ogó em

zysk ponownie ro nie od 1907 r., dochodz c do 621 135 rb. w 1912 r. W latach

tych powi kszy si on przesz o dwukrotnie. Wi kszo funduszy z tytu u zysku

przeznaczano na amortyzacj , od 50 do 94%. W opublikowanych bilansach

i sprawozdaniach brak zupe nie informacji o wydzieleniu kwot przeznaczonych

na dywidend dla akcjonariuszy.

W ostatniej tabeli 14 przedstawiono wielko wydatków ponoszonych przez

spó k w okresie rocznej dzia alno ci. Porównuj c wydatki w roku 1900 i 1912,

mo na stwierdzi , e nast pi ich dwukrotny wzrost. Na p ace dla za ogi prze-

znaczano oko o 45% wydatków. Na tym samym poziomie utrzymywa o si wy-

nagrodzenie rady zarz dzaj cej. W tym samym czasie o miokrotnie wzros y

kwoty przeznaczone na pomoc dla urz dników, tyle samo na cele dobroczynne.

Ponad 6 razy powi kszy y si kwoty wydane na pomoc lekarsk . Znacznie

wzros a wysoko ubezpieczenia od ognia. W 1908 r. zap acono roczn sk adk

w wysoko ci a 225 095 rb.

Od 1899 do 1912 r. wydatki powi kszy y si dwukrotnie. Z zamieszczonych

danych wynika, e po ow poch ania y pensje dla górników, robotników i urz d-

ników. Wysokie by y zarobki cz onków zarz du, dyrektorów i komisji rewizyj-

nej. Znacznie w omawianych latach wzros y kwoty przeznaczone na pomoc le-

karsk i wsparcie robotników (przesz o pi ciokrotnie).

Przed wybuchem I wojny wiatowej warto maj tku nale cego do towa-

rzystwa wynosi a 4 975 143 rb., a wed ug szacunku przeprowadzonego w 1942 r.

101 APKat, FP TG SA, sygn. 36, Dok ad prowlenija Francusko-Russkogo Gornogo Obszczestwa

VIII Oczieriednomu o Obszczemu Sobraniju gg Akcjonierow 24.03/06.04.1906 g.

Page 37: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego... 311

5 578 613 rb. Do spó ki nale a o 278,1 ha ziemi w B dzinie, Bobrownikach, Bukownie, D browie, agiszy, Pomorzanach, Psarach, S awkowie, Starczyno-wie, Strzemieszycach, Wojkowicach i ychcicach. Du y wzrost maj tku nast -pi na drodze zainstalowania nowych maszyn i urz dze oraz przeprowadzonych prac w kopalniach maj cych na celu udost pnienie z ó . Pod wzgl dem wysoko-ci kapita u akcyjnego w ród 9 najwi kszych towarzystw akcyjnych dzia aj -

cych w Zag biu D browskim omawiana spó ka zajmowa a 5 miejsce po Towa-rzystwie Sosnowieckim, Gwarectwie hr. Renard, Towarzystwie „Saturn” i To-

warzystwie „Czelad ”.

Je li we miemy pod uwag wiatow wytwórczo cynku w 1913 r. wyno-

sz c 1 000 800 t, to produkcja w Królestwie Polskim 7 602 t (hut „Pod B dzi-

nem”, „Konstanty” i „Paulina”) stanowi a nieca e 0,8%, by a wi c niewielka. Warto w tym miejscu zaznaczy , i w ówczesnym pa stwie rosyjskim rud cynku nie wydobywano ani nie wytwarzano cynku. Dla porównania w tym samym cza-sie produkcja cynku wynosi a w USA – 314 500 t, w Niemczech – 281 100 t,

w Belgii – 204 200 t, we Francji – 64 100 t, w Anglii i koloniach – 59 100 t,

w Austro-W grzech – 21 700 t102. Wytwórczo cynku w Królestwie Polskim

w porównaniu do wymienionych pa stw by a niewielka.

Utworzenie Towarzystwa Francusko-Rosyjskiego przyczyni o si do

zmniejszenia roli kapitalistów górno l skich w przemy le Zag bia D browskie-

go. By to efekt celowej polityki gospodarczej w adz rosyjskich zmierzaj cy do

os abienia pozycji kapita u niemieckiego. Dosz o do swoistego zbli enia gospo-

darki Cesarstwa Rosyjskiego i Republiki Francuskiej. Wyrazem wspó pracy

mi dzy tymi pa stwami b dzie sojusz polityczny, który zaowocuje podczas

I wojny wiatowej.

Pomy lny rozwój Towarzystwa Francusko-Rosyjskiego trwa do ko ca lipca

1914 r. Po rozpocz ciu dzia a wojennych cz pieców w hutach zosta a wyga-

szona, natomiast niektóre uleg y zniszczeniu. Do ogromnych szkód w maj tku

spó ki dosz o 11.11.1914 r. na kopalni „Reden”. W dniu tym wojska niemieckie bez

adnej przyczyny wysadzi y przy pomocy dynamitu parow maszyn wyci gow na

tej kopalni o mocy 500 KM. T szkod wyceniono pó niej na 49 624 rb.103 Lata

wojny stanowi y dla Towarzystwa Akcyjnego Francusko-Rosyjskiego zupe nie

inny okres dzia alno ci.

102 J. Dembicki, Przemys cynkowy…, s. 98, tab. 3. 103 V.E. Walesenko, Diene naja reforma w Rossii 1895–1898, Kiev 1949.

Page 38: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Za cznik

Tabela 1. Wytwórczo cynku w hucie „Pod B dzinem” w latach 1833–1900 (w tonach)

Rok Produkcja Rok Produkcja

1833 840 1856 664,0

1834 360 1860 612,0

1835 1 400 1865 1 120,0

1836 1 650 1870 1 032,0

1837 1 360 1871 1 130,0

1838 1 260 1874 1 664,0

1839 1 312 1875 1 296,0

1840 1 120 1877 2 080,0

1843 1 392 1879 1 600,0

1844 1 154 1882 1 446,0

1845 1 360 1888 1 485,0

1850 1 046 1900 1 876,8

1855 448

ród o: H. ab cki, Górnictwo w Polsce…, s. 531; „Gornyj urna ” 1874, t. 1, s. 141; Sbornik sta-

tisticzeskich swiedienij o gornozawodzkoj promyszlennosti Rossii, St. Petersburg, z lat 1888–1900.

Tabela 2. Produkcja cynku w Królestwie Polskim w latach 1816–1913 (w tonach)

Rok Wielko produkcji Rok Wielko produkcji

1816 1 245 1865 2 723

1817 1 245 1866 3 188

1818 1 245 1867 3 188

1819 1 245 1868 3 188

1820 1 245 1869 3 188

1821 1 245 1870 3 188

1822 1 245 1871 2 787

1823 1 655 1872 2 995

1824 1 655 1873 3 378

1825 1 655 1874 4 128

1826 1 655 1875 3 988

1827 1 655 1876 4 626

1828 1 655 1877 4 635

1829 1 655 1878 4 646

1830 1 655 1879 4 321

1831 1 655 1880 4 390

1832 1 655 1881 4 551

1833 1 480 1882 4 472

1834 2 172 1883 3 669

Page 39: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 2. Produkcja cynku w Królestwie Polskim... (cd.)

Rok Wielko produkcji Rok Wielko produkcji

1835 2 541 1884 4 322 1836 3 057 1885 4 589 1837 2 965 1886 4 199 1838 2 660 1887 3 627 1839 2 730 1888 3 877 1840 2 768 1889 3 688 1841 2 520 1890 3 776 1842 2 520 1891 3 680 1843 2 520 1892 4 281 1844 2 520 1893 4 504 1845 2 520 1894 5 018 1846 2 701 1895 5 034 1847 2 701 1896 6 262 1848 2 701 1897 5 880 1849 2 701 1898 5 669 1850 2 701 1899 6 332 1851 1 467 1900 5 967 1852 1 467 1901 6 109 1853 1 467 1902 8 271 1854 1 467 1903 9 902 1855 1 467 1904 10 612 1856 1 429 1905 7 638 1857 1 429 1906 9 602 1858 1 429 1907 9 728 1859 1 429 1908 9 393 1860 1 429 1909 8 619 1861 2 723 1910 9 259 1862 2 723 1911 9 828 1863 2 723 1912 8 757 1864 2 723 1913 7 602

ród o: Archiwum Pa stwowe w Katowicach, Towarzystwo Francusko-Rosyjskie sygn. 404, k. 53, 92 Za cznik statystyczny do pisma z 27.01.1914 r.; k. 85, Tablica dotycz ca produkcji cyn-ku w latach 1899–1913; sygn. 6, Dok ad Prawlenia Franko-Russkago Gornago Obszczestwa 16-mu Oczerednomu Obszczemu Sobraniju G.G. Akcjonierow w dien 17/30 junia 1913 goda; K. Srokowski, Przemys cynkowy w Królestwie Polskim. Szkic historyczno-statystyczny, „Przegl d

Górniczo-Hutniczy” 1906, nr 9, s. 255–259; K. Srokowski, Przemys cynkowy, „Przegl d Górni-

czo-Hutniczy” 1904, nr 18, s. 499–503; J. Dembicki, Przemys cynkowy. Szkic historyczno-

gospodarczy, Warszawa 1927; idem, Przemys cynkowy, „Przegl d Gospodarczy” 1927, nr 6;

„Przegl d Techniczny” z lat 1895–1913.

W archiwaliach i publikacjach wyst puje produkcja w pudach. 1 pud = 16,38 kg. Obliczenia w a-

sne M.N.

Page 40: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 3. Wykaz przedstawicieli i akcjonariuszy Towarzystwa Francusko-Rosyjskiego obecnych na zebraniu w dniu 17–30.06.1913 r.

Akcjonariusze Ilo akcji imien-

nych i na okaziciela Ilo g osów

Administracja P.P. von Derwiza 680 28 Anonimowe Towarzystwo Huta „Bankowa” 8 600 52

Iwan Bonardel 200 8

Denis L. Brewe 25 1

Ewgienij F. Werdie 150 6

Bankirskij Dom Wawelberga 200 6

K.G. Garting 150 6

Andriej Garbi ski 25 1

Teofil Taward Diuklo 100 4

Naum Glasberg 10 0

Aleksandr Guwi 25 1

Bernard Markusowicz Gollenderski 10 0

Konstantin Drosso 25 1

Aleksandr Domachowski 18 0

Sigizmunt D ugo cki 15 0

W adis aw ukowski 25 1

N.P. Zwoli ski 50 2

Iwan Kalinin 75 3

Aleksandr Krassowski 50 2

Genrich Kolberg 10 0

Sam Keim 5 0

I.I. ukaszin 10 0

Ludwig Mauve 50 2

K awdi Oliane 50 2

Benedikt Oriol 100 4

Franc Otierol 25 1

Georgij Pare 150 6

Eduard Kar owicz Paster 350 14

Karl Paster 25 1

Wasilij Paspiew 10 0

Gawri Swiesznikow 25 1

W adimir Temiszew 50 2

Wojciech Falewicz 50 2

Robert Chue 25 1

Gawri Szanow 350 14

Josif Szanow 25 1

Iwan Szanow 25 1

ród o: APKat, FRGP, sygn. 6, Oryginalny tytu teczki: Assenbleé génerale ordinaire 17/30 Juin

1914. Spisok Akcjonierow Franko-Russkogo Gornogo Obszczestwa Priedstawiwszich swoi akcji

dla prisudstwowanija na 15 oczeriednom obszczem sobranii 17/30 Ijunia 1913 g.; sygn. 7, Spisok

G.G. Akcjonierow Franko-Russkogo Gornogo Obszczestwa Priedstawiwszich swoi akcji dla pri-

sudstwowanija na 16 oczeriednom obszczem sobranii 17/30 Ijunia 1914 g.

Page 41: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 4. Zatrudnienie w hutach „Pod B dziniem” i „Konstanty” w latach 1895–1913

Rok Zatrudnienie

Huta „Pod B dzinem” Huta „Konstanty”

1895 258

1896 276

1897 266

1898 258

1899 315

1900 328

1901 170 092

1902 186 139

1903 224 146

1904 256 182

1905 283 188

1906 287 195

1907 286 184

1908 254 173

1909 204 191

1910 186 193

1911 179 173

1912 164 194

1913 174 198

ród o: Archiwum Pa stwowe w Katowicach, Towarzystwo Francusko-Rosyjskie, sygn. 404, k. 53,

92. Za cznik statystyczny do pisma z 27.01.1914 r.

Tabela 5. Produkcja cynku w Królestwie Polskim i w hutach Francusko-Rosyjskiego Towarzys-

twa Górniczego oraz hucie „Paulina” w latach 1896–1913 (w tonach)

Rok

Produkcja cynku

w Królestwie

Polskim

Huta „Pod

B dzinem”

Huta

„Konstanty”

Produkcja

cynku w obu

hutach

Huta

„Paulina”

1892 2 034,00

1893 2 318,65

1894 2 473,93

1895 2 408,45

1896 6 257 2 929,27 3 377,5

1897 5 874 2 706,09 3 168,2

1898 5 664 3 182,20 2 481,9

1899 6 333 4 121,78 2 204,9

1900 5 963 3 823,25 2 303,2

1901 6 104 2 715,88 843,02 3 558,9 2 544,8

1902 8 256 2 687,40 1 967,00 4 654,4 3 773,4

1903 9 895 3 350,16 2 469,23 5 819,4 4 074,7

1904 10 604 3 487,54 2 459,80 5 947,3 4 656,7

1905 7 632 2 725,41 1 677,82 4 403,2 3 228,4

Page 42: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 5. Produkcja cynku w Królestwie Polskim... (cd.)

Rok

Produkcja cynku

w Królestwie

Polskim

Huta „Pod

B dzinem”

Huta

„Konstanty”

Produkcja

cynku w obu

hutach

Huta

„Paulina”

1906 9 602 3 528,50 2 349,27 5 877,7 3 724,3 1907 9 728 3 501,90 2 382,47 5 884,3 3 843,8 1908 9 393 2 859,08 2 379,29 5 238,3 3 595,2 1909 8 619 2 311,88 2 483,27 4 795,1 3 144,9 1910 9 259 2 275,82 2 555,47 4 831,2 3 799,4 1911 9 828 2 303,30 2 351,22 4 663,1 5 265,3 1912 8 757 2 045,22 2 546,38 4 591,6 4 165,3 1913 7 602 2 100,18 2 475,36 4 575,5 3 026,3

Razem 52 397,75 28 945,00 81 346,0

ród o: Archiwum Pa stwowe w Katowicach, Towarzystwo Francusko-Rosyjskie sygn. 404, k. 53, 92. Za cznik statystyczny do pisma z 27.01.1914 r.; k. 85, Tablica dotycz ca produkcji cynku w latach 1899–1913; sygn. 6, Dok ad Prawlenia Franko-Russkago Gornago Obszczestwa 16-mu Oczerednomu Obszczemu Sobraniju G.G. Akcjonierow w dien 17/30 junia 1913 goda; „Przegl d

Górniczo-Hutniczy” 1906, 1914; „Przegl d Techniczny” z lat 1895–1913; K. Srokowski, Przemys

cynkowy, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1904, nr 18, s. 502; idem, Przemys cynkowy w Króle-

stwie Polskim, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1906, nr 9, s. 258; J.H., Przemys cynkowy w Króle-

stwie Polskim, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1911, s. 319–320; Sbornik statisticzeskich swiedie-

nij o Gornozawodzkoj Promyszlennosti Rossii, St. Petersburg 1891–1914.

W archiwaliach i publikacjach wyst puje produkcja w pudach. 1 pud = 16,38 kg. Obliczenia w a-

sne M.N.

Tabela 6. Produkcja blachy w walcowni „Emma” (w tonach)

Rok Wielko produkcji blachy

1892 2 346,6

1893 2 397,0

1894 2 821,1

1895 3 182,2

1896 3 140,8

1897 3 334,2

1898 3 167,3

1899 3 378,9

1900 2 914,6

1901 3 337,6

1902 3 328,9

1903 3 567,4

ród o: K. Srokowski, Przemys cynkowy, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1904, nr 18, s. 502;

idem, Przemys cynkowy w Królestwie Polskim, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1906, nr 9, s. 258;

Przemys cynkowy w Królestwie Polskim, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1911, s. 319–320; J.H.,

Przemys cynkowy w Królestwie Polskim, „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1912, s. 456.

Page 43: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 7. Produkcja blachy cynkowej w latach 1898–1913 (w tonach)

Rok Wielko produkcji*

1900 1 957,4 1901 1 916,5 1902 1 888,6 1903 2 208,0 1904 2 886,1 1905 2 637,2 1906 2 629,0 1907 2 706,0 1908 2 643,7 1909 2 784,6 1910 2 882,9 1911 2 959,9 1912 3 162,2 1913 3 620,0

ród o: Archiwum Pa stwowe w odzi, Starszy Inspektor Fabryczny Guberni Piotrkowskiej, sy-gn. 2112, Tillmanns Ryszard, Oppenheim Adolf B dzi ska Walcownia Cynku 1899–1914. Infor-

macja o obiekcie przemys owym dla SIFGP (pytania i odpowiedzi) z lat 1899–1914

* W ród ach i opracowaniach wyst puje wielko produkcji w pudach. Przeliczono na tony M.N.; I. Ihnatowicz, A. Biernat, Vademecum do bada nad histori XIX i XX w., wyd. 2, Warszawa 2003, s. 61, tab. 55 Rosyjskie jednostki miar masy – 1 pud = 16,38 kg

Tabela 8. Wydobycie w gla w Królestwie Polskim i kopalniach Towarzystwa Akcyjnego Francu- sko-Rosyjskiego „Reden”, „Tadeusz”, „Staszic II” w latach 1896–1913 (w tonach)

Rok

Wydobycie

w gla w Króle-

stwie Polskim

Kopalnia

„Reden”

Kopalnia

„Staszic II”

Kopalnia

„Tadeusz”

Razem wydo-

bycie w kopal-

niach

1898 4 092 914

1899 3 975 213 1 163

1900 4 109 017 19 690

1901 4 244 505 79 668 12 192 3 130 94 990

1902 4 321 865 102 188 4 895 13 759 164 897

1903 4 838 785 10 665 13 214 17 332 137 196

1904 4 705 565 114 168 12 309 34 536 161 013

1905 3 588 234 88 200 86 074 20 715 194 589

1906 4 636 357 68 697 2 304 32 485 103 486

1907 5 411 462 102 904 7 553 140 457

1908 5 643 676 168 492 39 691 208 183

1909 5 697 533 212 245 44 472 256 717

Page 44: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 8. Wydobycie w gla w Królestwie Polskim... (cd.)

Rok

Wydobycie

w gla w Króle-

stwie Polskim

Kopalnia

„Reden”

Kopalnia

„Staszic II”

Kopalnia

„Tadeusz”

Razem wydoby-

cie w kopal-

niach

1910 5 468 762 194 813 18 325 213 138 1911 5 769 928 210 329 210 329 1912 6 315 430 235 937 235 937 1913 6 819 209 274 032 274 032

ród o: Sbornik statisticzeskich swiedienij o Gornozawodzkoj Promyszlennosti Rossii, St. Peters-burg 1899–1914; „Przegl d Techniczny” lat 1895–1905 i „Przegl d Górniczo-Hutniczy” z lat

1903–1920; J. Jaros, J. Ziemba, M. Ziemba, Kopalnia „Genera Zawadzki” (1785–1985), Katowi-

ce 1985, aneks 1, s. 228–229; S. Srokowski, J. Hofman, Przemys w glowy w Królestwie Polskim,

„Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1910, t. 7, s. 277–305; L. Jeziora ski, Ksi ga adresowa przemys u

fabrycznego w Królestwie Polskim na rok 1904, Warszawa 1904; J. Luksa, Rozwój wydobycia

w kopalnia w gla kamiennego w Polsce w latach 1769–1948, Katowice 1959.

Tabela 9. Wywóz w gla z kopal „Reden” i „Tadeusz” w latach 1902–1914 (w wagonach)

Rok

Droga elazna

Warszawsko-Wiede ska

Droga elazna

Iwanogrodzko-D browska Razem

„Reden” „Tadeusz” „Reden” „Tadeusz”

1902 180 213 903 162 1 458

1903 178 — 1 080 — 1 258

1904 197 — 1 283 019 1 499

1905 819 — 777 — 1 596

1906 783 — 560 — 1 343

1907 1 234 — 1 292 — 2 526

1908 2 859 — 2 155 — 5 014

1909 3 408 — 157 — 3 565

1910 4 331 — 1 995 — 6 326

1911 5 825 — 3 200 — 9 025

1912 7 314 — 3 790 — 11 104

1913 7 295 — 4 588 — 11 883

1914 4 184 — 2 750 — 6 934

ród o: APKat, Towarzystwo Francusko-Rosyjskie, sygn. 6, Dok ad Prawlenia Franko-Russkago

Gornago Obszczestwa 16-mu Oczerednomu Obszczemu Sobraniju G.G. Akcjonierow w dien

17/30 junia 1913 goda; „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1902–1914.

Page 45: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Tabela 10. Wydobycie galmanu w Królestwie Polskim i kopalniach Francusko-Rosyjskiego To- warzystwa Górniczego i kopalni „Boles aw” Towarzystwa Kopal i Zak adów Hutni-

czych Sosnowieckich w latach 1893–1913

Rok

Wydobycie

w Królestwie

Polskim

Wydobycie

galmanu

z b yszczkiem

o owiu*

Kopalnia

„Ulisses”

Kopalnia

„Józef”

Wydobycie

w obu

kopalniach

Kopalnia

„Boles aw”

1893 49 173,0

1894 60 050,0

1895 56 160,0 4 000,0

1896 46 450,0 3 794,9 4 871,6 8 666,4

1897 34 722,0 750,9 8 571,7 9 322,6

1898 62 895,0 7 675,8 13 378,0 21 053,6

1899 66 690,0 2 232,9 18 750,0 41 078,9

1900 49 400,1 9 662,6 15 176,5 24 839,1 11 646,6

1901 57 268,0 57 315 32 277,9 16 019,5 48 297,5 5726,8

1902 69 418,0 67 261 41 010,5 17 338,0 58 348,5 11069,4

1903 74 857,0 74 969 38 090,8 21 060,5 59 151,2

1904 94 840,0 101 588 48 260,7 29 906,9 78 155,6 6798,2

1905 93 857,0 99 437 43 397,7 35 776,8 79 174,4 14683,4

1906 62 357,0 70 211 39 244,0 12 410,9 51 652,9 10700,6

1907 56 365,0 67 204 39 181,9 8 386,9 47 568,8 8795,4

1908 59 742,0 64 721 47 679,6 3 511,8 50 591,1 9150,2

1909 49 586,0 54 773 40 020,1 40 020,1 9566,1

1910 54 082,2 60 086 44 421,0 44 421,0 9661,3

1911 40 058,0 56 083 9114,7

1912 44 049,0 60 849 34 865,5 34 865,5 9203,6

1913 64 106,0 69 117 45 972,7 45 972,7 18088,6

ród o: Archiwum Pa stwowe w Katowicach, Towarzystwo Francusko-Rosyjskie, sygn. 404, k. 53,

92. Za cznik statystyczny do pisma z 27.01.1914 r.; sygn. 6, Dok ad Prawlenia Franko-Russkago

Gornago Obszczestwa 16-mu Oczerednomu Obszczemu Sobraniju G.G. Akcjonierow w dien

17/30 junia 1913 goda; „Przegl d Górniczo-Hutniczy” 1906, 1914; „Przegl d Techniczny” 1895–1913.

* J. Dembicki, Przemys cynkowy. Szkic historyczno-gospodarczy, Warszawa 1927, s. 13.

W archiwaliach i publikacjach wyst puje produkcja w pudach. 1 pud = 16,38 kg. Obliczenia w a-

sne M.N.

Page 46: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Ta

bel

a 1

1. B

ilan

s sp

óki

za

lata

190

2–19

12

1902

1903

1904

1905

1906

1907

Sta

n c

zyn

ny

Bud

ynki

, ur

zdz

enia

, m

aszy

ny

i m

ajt.

ni

eruc

h.

war

to,

praw

a, k

orzy

st.

z zi

emi,

bud

. na

da g

ór.

urz

dze

. N

owe

bud.

i u

rzdz

. w k

op. w

gla

Now

e bu

d. i

urz

. w k

op. g

alm

anu

Now

e bu

d. i

urz

. w h

utac

h cy

nku

Ra

zem

17

5000

0

3712

67

4116

96

6224

89

1405452

17

5000

0

17

5000

0

1781

314

1781314

17

5000

0

1925

875

1925875

17

5000

0

2136

654

2136654

17

5000

0

8555

36

6226

59

7046

24

2182619

Got

ówka

w k

asie

S

umy

w b

anka

ch

Kau

cja

u rz

du

Du

nicy

M

ater

iay

i w

yrob

y S

trat

y D

epoz

yt

2949

18

5174

56

036

4512

85

1983

43

4388

149834

56036

277269

244848

6925

386924

274549

5089

166292

56036

263329

327300

52664

20624

141706

56036

452770

198420

28602

183919

56036

545975

176625

Sta

n b

iern

y

Kap

ita

akc

yjny

K

apit

a z

apas

owy

Kap

ita

am

orty

zacy

jny

Wie

rzyc

iele

K

apit

a u

mor

zeni

a Z

ysk

Dos

taw

cy

22

5000

0 20

389

4041

99

9074

87

223010

2250000

31534

679959

656502

239630

2250000

45516

799822

907607

346682

2250000

60850

1251890

983843

2250000

60850

1251890

1148578

97555

2250000

63094

1294537

802468

292302

221605

Page 47: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

T

ab

ela

11

. Bil

ans

spó

ki z

a la

ta 1

902–

1912

(cd

.)

ród o: APKat, Towarzystwo Francusko-Rosyjskie, sygn. 6, Dok ad Prawlenia Franko-Russkago Gornago Obszczestwa 16-mu Oczerednomu Obszczemu Sobraniju G.G. Akcjonierow w dien 17/30 junia 1913 goda; Sprawozdanie z dzia alno ci spó ki by o sporz dzane te w j zyku francu-skim „Societe Miniere Franco-Russe Rapport Du Conseil de Direction de

la Societe Miniere Franco-Russe A! Assemblee Generale Extradinaire des

actionnairess en date du 17/30 Juin 1913”; sygn. 136, Franko-Russkoje

Gornoje Obszczestwo w Dombrowie. G awnaja Kniga za Opieracjonnyj

God 1913; sygn. 36, Otczet prawlenija Francusko-Russkogo Gornogo

Obszczestwa i balans za 1902,1903,1905,1906,1912,1913; „Przegl d

Górniczo-Hutniczy” 1902–1912; „Wiestnik Finansow, Promyszlennosti

i Torgowli” z lat 1898–1914

1908

1909

1910

1911

1912

Sta

n c

zyn

ny

Bu

dy

nk

i, u

rzdze

nia

, m

aszy

ny

i m

ajt.

nie

ruch

. w

arto

, pra

wa,

korz

yst

. z

ziem

i,

bu

d.

nad

a g

ór.

urz

dze

.

No

we

bu

d. i

urz

dz.

w k

op.

wg

la

No

we

bu

d. i

urz

. w

kop

. g

alm

anu

Now

e b

ud. i

urz

. w

huta

ch c

ynku

Ra

zem

1750000

2252116

2252116

1750000

2385532

2385532

1750000

1033765

627801

711550

2373116

1750000

1233057

627801

781361

2642219

1750000

1544948

702813

784205

3031971

Gotó

wka

w k

asie

Sum

y w

ban

kac

h

Kau

cja

u r

zdu

Du

nic

y

Mat

eria

y i

wy

roby

Str

aty

Dep

ozy

t

25913

257247

56036

314353

178805

8929

407902

56036

348309

219184

29170

564187

56036

468465

184090

30295

687779

32336

367332

168637

21182

33213

1212111

32286

323495

138600

Sta

n b

iern

y

Kap

ita

akcy

jny

Kap

ita

zap

aso

wy

Kap

ita

am

ort

yza

cyjn

y

Wie

rzy

ciel

e

Kap

ita

um

orz

enia

Zy

sk

Dost

awcy

2250000

77709

1569092

705249

232420

2250000

89174

1789004

650349

328934

67388

2250000

105620

623073

2100705

405607

2250000

162149

404642

2448425

433205

2250000

225000

730070

2816653

217650

Page 48: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Ta

bel

a 1

2. D

ocho

dy F

ranc

usko

-Ros

yjsk

iego

Tow

arzy

stw

a G

órni

czeg

o w

lat

ach

1902

–191

2

Rok

1898

1.0

7–

31

.12

1899

1900

1902

1903

1904

1905

ze s

prze

day

wyt

wor

ów

395

248

1 15

4 56

3 1

025

242

1 25

8 29

6 1

609

300

1 84

1 89

1 13

88 6

67

z dz

ier

awy

dom

ów i

zie

m

2 63

3 15

867

4

154

3 43

3 3

433

3 62

4 12

570

pr

ocen

t od

kau

cji

zo

onej

w

depa

rtam

enci

e gó

rnic

twa

764

866

2 3

75

1 2

34

3 0

78

2 5

46

inne

27 0

69

21 8

16

3 6

66

Raz

em

39

8 6

47

1 2

12

48

5

1 0

31

77

1

1 2

62

96

3

1 6

15

81

1

1 8

69

87

7

1 4

04

90

3

Ro

k

19

06

1

90

7

19

08

1

90

9

19

10

1

91

2

ze s

prz

eda

y w

ytw

oró

w

1 9

94 0

42

2 0

25 1

46

2 1

17 2

34

2 1

01 9

69

2 1

99 3

73

2 4

87 2

42

z d

zier

awy

dom

ów

i z

iem

3 7

47

3 4

34

3 6

84

1 1

63

1365

1 5

05

pro

cent

od k

aucj

i z

oonej

w

dep

arta

men

cie

górn

ictw

a —

64

35 9

03

inne

Raz

em

1 9

97

78

9

2 0

28

58

0

2 1

20

91

8

2 1

03

13

2

2 2

00 8

02

2 5

24

65

0

ród

o:

AP

Kat

, T

ow

arzy

stw

o F

ran

cusk

o-R

osy

jsk

ie,

syg

n.

6,

Do

kad

Pra

wle

nia

Fra

nk

o-R

uss

kag

o G

orn

ago

Ob

szcz

estw

a 1

6-m

u O

czer

edn

om

u O

bsz

czem

u

Sob

ran

iju

G.G

. A

kcj

on

iero

w w

die

n 1

7/3

0 j

un

ia 1

91

3 g

od

a; S

pra

wo

zdan

ie z

dzi

aal

no

ci s

ki

by

o s

porz

dza

ne

te w

jzy

ku f

ranc

uski

m „

Soc

iete

Mi-

nier

e F

ranc

o-R

usse

Rap

port

Du

Con

seil

de

Dir

ecti

on d

e la

Soc

iete

Min

iere

Fra

nco

-Russ

e A

! A

ssem

ble

e G

ener

ale

Ex

trad

inai

re d

es a

ctio

nnai

ress

en d

ate

du

17

/30

Ju

in 1

91

3”;

sy

gn.

13

6,

Fra

nk

o-R

uss

koje

Go

rnoje

Ob

szcz

estw

o w

Do

mb

row

ie.

Gaw

naj

a K

nig

a za

Op

iera

cjo

nny

j G

od

19

13

; sy

gn

. 3

6,

Otc

zet

pra

wle

nij

a F

ran

cusk

o-R

uss

ko

go

Go

rno

go

Ob

szcz

estw

a i

bal

ans

za 1

90

2,1

90

3,1

905

,19

06

,19

12,1

913

; Z

yski

to

wa

rzys

tw a

kcyj

nyc

h w

glo

wyc

h w

Zag

biu

Db

row

skim

, „P

rzeg

ld

rnic

zo-H

utn

iczy

” 1

908

, s.

59

4–

59

7;

„Prz

egl

d T

ech

nic

zny

” 1

89

8–

19

12

; „W

iest

nik

Fin

anso

w,

Pro

my

szle

nn

ost

i i

To

rgo

wli

z la

t 1898–1914.

Page 49: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Ta

bel

a 1

3. Z

ysk

Fra

ncus

ko-R

osyj

skie

go T

owar

zyst

wa

Gór

nicz

ego

w l

atac

h 18

98–1

912

i je

go p

odzi

a (

w r

b.)

Rok

Z

ysk

N

a k

ap

ita

zap

aso

wy

N

a a

mo

rty

zacj

P

rze

nie

sien

ie n

a r

ok

nast

pn

y

1898

63

304

1

665

37 1

64

24 4

75

1899

35

9 34

1 15

520

19

5 80

9 14

8 01

2 1900

29 9

64

17 1

84

225 8

08

1901

36 5

26

1 7

02

34 8

24

1902

223 0

10

11 1

51

177 3

38

1903

239 6

30

11 4

82

228 1

48

1904

346 6

82

17 3

34

294 2

83

35 0

65

1905

87

72

8 (

stra

ta)

1906

97 5

55

1907

292 3

02

14 6

15

274 5

55

3 1

32

1908

232 4

20

11 4

64

219 9

13

1 0

43

1909

329 9

77

16 4

47

311 7

01

1 8

29

1910

405 6

07

56 5

29

347 7

19

1 3

59

1911

434 5

64

62 8

51

368 2

28

3 4

85

1912

621 1

35

30 8

82

371 6

73

17 5

80

ród

o:

AP

Kat

, T

ow

arzy

stw

o F

ran

cusk

o-R

osy

jsk

ie,

syg

n.

6,

Do

kad

Pra

wle

nia

Fra

nk

o-R

uss

kag

o G

orn

ago

Ob

szcz

estw

a 1

6-m

u O

czer

edn

om

u O

bsz

czem

u

Sob

ran

iju

G.G

. A

kcj

on

iero

w w

die

n 1

7/3

0 j

unia

19

13

go

da;

sy

gn.

36

, D

ok

ad p

raw

len

ija

Fra

ncu

sko

-Ru

ssk

og

o G

orn

og

o O

bsz

czes

twa

16

-mu o

czie

ried

-

no

mu

ob

szcz

emu

sob

ran

iu G

G a

kcj

on

iero

w w

die

n 1

7/3

0 I

jun

ia 1

91

3 g

. Z

yski

tow

arz

ystw

akc

yjnyc

h w

glo

wyc

h w

Zag

biu

Db

row

skim

, „P

rzeg

ld

Gór

-n

iczo

-Hu

tnic

zy”

19

08

, s.

59

4–

59

7;

„Prz

egl

d T

ech

nic

zny

” 1

89

8–1

91

2;

„Prz

egl

d G

órn

iczo

-Hutn

iczy

” 1903,

nr

19,

s. 5

39

; „W

iest

nik

Fin

anso

w P

rom

ysz

-

len

no

sti

i T

org

ow

li”

19

03,

nr

20

.

Page 50: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Ta

bel

a 1

4. W

ydat

ki F

ranc

usko

-Ros

yjsk

iego

Tow

arzy

stw

a G

órni

czeg

o w

lat

ach

1902

–191

2

Rok

1898

1.0

7–

31

.12

1899

1900

1902

1903

1904

1905

pac

a ro

botn

ików

i p

ensj

e of

icja

li-

stów

pe

nsje

dyr

ekto

rów

i o

ficj

alis

tów

w

biur

ze z

arz

du

wyn

agro

dzen

ie r

ady

zarz

dzaj

cej

wsp

arci

a dl

a of

icja

list

ów

ofia

ry n

a ce

le d

obro

czyn

ne

ubez

piec

zeni

e od

ogn

ia

pom

oc l

ekar

ska

i w

spar

cie

dla

ro-

botn

ików

ub

ezpi

ecze

nia,

op

aty

dzie

raw

ne,

suro

wce

i m

aret

iay,

kos

zty

tran

s-po

rtu,

rem

onty

R

azem

12

303

33

5 34

3

87

7 61

9

445

136

50 4

75

2 70

4 2

265

13 9

04

997

741

534

55

56 5

15

20 5

03

2 63

1 1

117

43 4

46

15 7

87

365

399

1 03

9 95

3

645

621

57 6

04

21 6

43

6 86

8 70

5 93

330

21

361

52

9 04

8 1

376

181

697

983

66 7

37

21 9

63

7 64

9 1

940

75 2

84

45 9

07

605

732

1 52

3 19

5

629

640

66 4

70

19 6

45

8 09

0 2

573

83 0

76

67 3

61

615

776

1 49

2 63

1

Page 51: Dzieje Towarzystwa Górniczego Francusko-Rosyjskiego – Franko …dlibra.bg.ajd.czest.pl:8080/Content/2264/18.pdf · Obszczestwo – Société Miniére Franco-Russe w D browie Górniczej

Ta

bel

a 1

4. W

ydat

ki F

ranc

usko

-Ros

yjsk

iego

Tow

arzy

stw

a G

órni

czeg

o...

(cd.

)

Ro

k

19

06

1

90

7

19

08

1

90

9

19

10

1

91

2

pac

a ro

botn

ików

i p

ensj

e of

icja

li-

stów

pe

nsje

dyr

ekto

rów

i o

ficj

alis

tów

w

biur

ze z

arz

du

wyn

agro

dzen

ie r

ady

zarz

dzaj

cej

wsp

arci

a dl

a of

icja

list

ów

ofia

ry n

a ce

le d

obro

czyn

ne

ubez

piec

zeni

e od

ogn

ia

pom

oc l

ekar

ska

i w

spar

cie

dla

ro-

botn

ików

ub

ezpi

ecze

nia,

op

aty

dzie

raw

ne,

suro

wce

i m

aret

iay,

kos

zty

tran

s-po

rtu,

rem

onty

R

azem

699

153

61 9

67

22 0

93

8 16

1 70

7 —

75 5

26

1 0

22 1

37

1 8

99 7

34

785 1

40

58 3

36

22 0

13

13 3

45

192 4

79

88 7

36

585 2

29

1 7

36 2

78

881 3

35

62 8

40

23 9

92

10 3

57

878

225 0

95

63 0

52

624 0

81

1 8

91 6

30

853 1

33

66 3

40

22 9

25

11 7

64

2 0

24

53 5

18

764 4

94

1 7

74 1

98

824 5

02

62 9

24

23 1

66

20 9

05

2 2

25

89 9

14

773 3

89

1797 0

25

815 2

85

69 7

88

21 2

81

21 6

90

20 0

98

178139

84 5

81

507 1

03

1 9

07 0

00

ród

o:

AP

Kat

, T

ow

arzy

stw

o F

rancu

sko-R

osy

jskie

, sy

gn. 6, D

ok

ad P

raw

lenia

Fra

nko-R

uss

kag

o G

orn

ago O

bsz

czes

twa

16-m

u O

czer

ednom

u O

bsz

czem

u S

obra

-

nij

u G

.G.

Akcj

onie

row

w d

ien 1

7/3

0 j

unia

1913 g

oda;

Spra

wozd

anie

z d

zia

alno

ci s

ki

by

o s

porz

dza

ne

te w

jzy

ku f

rancu

skim

„S

oci

ete

Min

iere

Fra

nco

-

-Russ

e R

apport

Du C

onse

il d

e D

irec

tion d

e la

Soci

ete

Min

iere

Fra

nco

-Russ

e A

! A

ssem

ble

e G

ener

ale

Extr

adin

aire

des

act

ionnai

ress

en d

ate

du 1

7/3

0 J

uin

1913”;

sygn.

136,

Fra

nko-R

uss

koje

Gorn

oje

Obsz

czes

two w

Dom

bro

wie

. G

awnaj

a K

nig

a za

Opie

racj

onnyj

God 1

913 s

ygn.

36,

Otc

zet

pra

wle

nij

a F

rancu

sko-R

uss

kogo

Gorn

ogo O

bsz

czes

twa

i bal

ans

za 1

902,1

903,1

905,1

906,1

912,1

913;

Zys

ki t

ow

arz

ystw

akc

yjnyc

h w

glo

wyc

h w

Zag

biu

Dbro

wsk

im,

„Prz

egl

d G

órn

iczo

-

Hutn

iczy

” 1908, s.

594–597; „P

rzeg

ld T

echnic

zny”

1898–1912; „W

iest

nik

Fin

anso

w, P

rom

ysz

lennost

i i T

org

ow

li”

z la

t 1898–1914.