Czytam, więc jestem

16
17529289 R E K L A M A DODATEK DO „GAZETY WYBORCZEJWtorek 28 września 2004 Calość zeszytu „Czytam, więc jestem” opracowali: Grażyna Czetwertyńska i Alicja Pacewicz z Centrum Edukacji Obywatelskiej oraz Piotr Pacewicz i Wojciech Tymowski z „Gazety”. Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska Partnerem dodatku jest PWN Umiesz czytać? Co za pytanie! Strony tego dodatku wyjmij z „Gazety”, rozetnij na górze – w ten sposób zrobisz książeczkę Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej miniksiążeczki nie będziecie już tacy pewni odpowiedzi. Bo czytać naprawdę, czyli ze zrozumieniem, to co innego, niż przedzierać się przez tekst najeżony informacjami, zasypiać nad naukowym wywodem albo omiatać wzrokiem wykres czy ilustrację w gazecie. Czytać ze zrozumieniem to rozbudzić w sobie aktywność intelektualną, już przed lekturą postawić pytania i hipotezy, zaangażować się intelektualnie i emocjonalnie w tekst, sprawdzać, czy odpowiada na nasze pytania, twórczo go podsumować (także krytycznie) i wyciągnąć wnioski, m.in. czego jeszcze warto by się dowiedzieć... Takie czytanie jest i przyjemniejsze, i skuteczniejsze – lepiej rozumiemy, lepiej zapamiętujemy. Z naszej książeczki może skorzystać każdy. W szczególności ma ona pomóc nauczycielom, w tym nauczycielom szkól, które wlaśnie przystępują do programu „Czytam” („Lego”) w ramach akcji „Szkola z klasą” (zapraszamy następne szkoly, czasu coraz mniej!). Mogą z niej też skorzystać ambitni rodzice, którzy chcieliby rozbudzić u dziecka umiejętność czytania ze zrozumieniem – kluczową dla dalszych jego sukcesów w szkole i potem w pracy. Gdy wielkie międzynarodowe badania PISA z 2000 r. wykazaly, że niemieckie dzieci pod względem czytania ze zrozumieniem wypadly slabo, wladze edukacyjne i cala opinia publiczna podniosly larum. Szkoly zabraly się do roboty, w landach ruszyly specjalne programy, sprawą zajęly się media. Polskie nastolatki wypadly jeszcze gorzej. I co? Niewiele. Także dlatego polecamy naszą książeczkę. PIOTR PACEWICZ Przygotowując dodatek korzystaliśmy m.in. z materialów ASCD (o ASCD czytaj – s. 12) O programie „Czytam” („Lego”) czytaj na s. 2, a przede wszystkim na stronach internetowych akcji „Szkola z klasą” (www.gazeta.pl/klasa). szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:29 Page 1

Transcript of Czytam, więc jestem

Page 1: Czytam, więc jestem

17529289

R E K L A M A

DODATEK DO „GAZETY WYBORCZEJ”

Wtorek

28 września 2004

Całość zeszytu „Czytam, więc jestem”opracowali: Grażyna Czetwertyńskai Alicja Pacewicz z Centrum EdukacjiObywatelskiej oraz Piotr Pacewiczi Wojciech Tymowski z „Gazety”.

Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska

Partnerem dodatku jest PWN

Umiesz czytać? Co za pytanie!

Strony tego dodatku wyjmij z „Gazety”, rozetnij na górze – w ten sposób zrobisz książeczkę

Mam nadzieję, że po przeczytaniutej miniksiążeczki nie będziecie już tacypewni odpowiedzi. Bo czytać naprawdę,czyli ze zrozumieniem, to co innego,niż przedzierać się przez tekst najeżonyinformacjami, zasypiać nad naukowymwywodem albo omiatać wzrokiem wykresczy ilustrację w gazecie. Czytać ze zrozumieniem to rozbudzićw sobie aktywność intelektualną,już przed lekturą postawić pytaniai hipotezy, zaangażować się intelektualniei emocjonalnie w tekst, sprawdzać,czy odpowiada na nasze pytania, twórczogo podsumować (także krytycznie)i wyciągnąć wnioski, m.in. czego jeszczewarto by się dowiedzieć...

Takie czytanie jest i przyjemniejsze,i skuteczniejsze – lepiej rozumiemy,lepiej zapamiętujemy. Z naszej książeczki może skorzystaćkażdy. W szczególności ma ona pomócnauczycielom, w tym nauczycielomszkół, które właśnie przystępują doprogramu „Czytam” („Lego”) w ramachakcji „Szkoła z klasą” (zapraszamynastępne szkoły, czasu coraz mniej!).Mogą z niej też skorzystać ambitnirodzice, którzy chcieliby rozbudziću dziecka umiejętność czytania zezrozumieniem – kluczową dla dalszychjego sukcesów w szkole i potem w pracy. Gdy wielkie międzynarodowe badaniaPISA z 2000 r. wykazały, że niemieckie

dzieci pod względem czytaniaze zrozumieniem wypadły słabo,władze edukacyjne i cała opinia publicznapodniosły larum. Szkoły zabrały się doroboty, w landach ruszyły specjalneprogramy, sprawą zajęły się media.Polskie nastolatki wypadły jeszcze gorzej.I co? Niewiele. Także dlatego polecamynaszą książeczkę.

PIOTR PACEWICZ

Przygotowując dodatekkorzystaliśmy

m.in. z materiałów ASCD(o ASCD czytaj – s. 12)

O programie „Czytam” („Lego”) czytaj na s. 2,a przede wszystkim na stronach internetowychakcji „Szkoła z klasą” (www.gazeta.pl/klasa).

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:29 Page 1

Page 2: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM2

Odpowiedz na poniższe pytania, używając symboli:+ + = zawsze

+ = często– = rzadko

– – = nigdy

Podlicz sumę, odejmując minusy od plusów. Im wyższy wynik, tym sto-sujesz bogatsze strategie czytania ze zrozumieniem.

Uwaga, nauczyciele! Ten test możecie przeprowadzić podczas lekcji,a następnie omówić jego wyniki, diagnozując stosowane przez uczniówsposoby czytania, wskazując im na właściwe strategie czytania ze zrozu-mieniem, a potem ćwicząc je.

Uwaga, rodzice! Wypełnijcie sami ten test, a potem dajcie dzieciom do wy-pełnienia. Zauważcie, czego wy lub wasze dzieci nie robicie, i poćwiczcie wła-ściwe strategie, korzystając ze wskazówek opisanych w tym zeszycie.

Czy zanim zaczniesz czytać tekst informacyjny (np. fragment po-dręcznika lub artykuł popularnonaukowy)...

1. przeglądasz tekst, rzucając okiem na tytuł, śródtytuły, słowa wyróż-nione tłustym drukiem, na ilustracje, wykresy, mapy itd.?

2. zastanawiasz się, czego się możesz dowiedzieć?3. zadajesz sobie pytanie, co już wiesz na ten temat?4. starasz się przewidzieć, o czym będzie ten tekst?5. zastanawiasz się, jak zorganizować pracę, by nic cię nie rozpraszało?

Czy podczas czytania...6. rozumiesz to, co czytasz?7. robisz notatki lub inaczej zapisujesz najważniejsze informacje (np.

w tabelce)?8. stawiasz sobie (ew. zapisując) pytania, gdy czegoś nie rozumiesz lub

nie wiesz?9. sprawdzasz znaczenie nieznanych słów w odpowiednim słowniku (zaz-

nacz, z jakich słowników korzystasz, np. Słownika współczesnej pol-szczyzny czy wyrazów obcych)?

10. zatrzymujesz się od czasu do czasu i myślisz, co właśnie przeczytałeś?11. zastanawiasz się, jakie znaczenie ma dla ciebie to, co czytasz, i ew.

jakie emocje budzi?

Czy po zakończeniu czytania...12. sprawdzasz, czy dowiedziałeś się tego, czego oczekiwałeś?13. przeglądasz tekst raz jeszcze, by lepiej go zrozumieć?14. zastanawiasz się, co okazało się szczególnie interesujące, ważne, po-

ruszające?

Czy po zakończeniu czytania potrafisz...15. podsumować najważniejsze treści?16. ocenić, w jakim stopniu tekst był zgodny z twoją uprzednią wiedzą,

a w jakim ją rozszerzył lub skorygował?17. ocenić, czy tekst jest dobry?18. szukać następnych źródeł wiedzy o danej sprawie?

Na początek: czy ty umiesz czytać?Ten mały test pozwoli ci sprawdzić, czy czytając teksty informacyjne stosujesz metody czytania ze zrozumieniem. Może za jakiś czas warto

będzie powtórzyć ten test, by przekonać się, czy zachęcony nasza książeczką rozwinąłeś swe umiejętności?

CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM......to pierwszy z trzech nowych programów „Szkoły z klasą”.W roku szkolnym 2004/05 zapraszamy szkoły podstawowe, gimna-

zjalne i ponadgimnazjalne do rozwijania w uczniach trzech podstawo-wych umiejętności: 1. czytania ze zrozumieniem (LEGO), 2. myśleniakrytycznego, twórczego, naukowego (COGITO) oraz 3. szeroko pojęte-go działania społecznego (AGO).

Zadaniem szkół jest przedstawienie projektów zajęć, które mają rozwi-jać te umiejętności. Każda szkoła może starać się o uzyskanie jednego,dwóch lub trzech dyplomów. Już zgłosiło się kilkaset szkół. Czekamypilnie na następne! Na www.gazeta.pl/klasa zamieściliśmy informacjedotyczące programu. Tam też należy zarejestrować swój udział w progra-mie – do końca września (jeszcze bez wyboru specjalizacji). Do 7 paź-dziernika szkoła deklaruje przystąpienie do CZYTAM, a nauczyciele za-czynają przygotowywać swe prezentacje. Rezultaty tej pracy szkoła za-mieszcza w naszym systemie internetowym – do 7 grudnia. Kolejnymetapem jest wzajemne ocenianie projektów zajęć przez szkoły. My dobie-ramy szkoły, których zadaniem będzie recenzowanie projektów – mogąone prosić autorów o uzupełnianie lub poprawki w projektach (każda zeszkół wystąpi więc w dwóch rolach – autora i recenzenta). Jest na to czasdo końca grudnia. Wówczas powołana przez organizatorów komisja oceni prace (korzystając z recen-zji innych szkół) i ostatecznie zatwierdzi przyznanie szkole sprawności CZYTAM do 1 lutego 2005 r.

MYŚLĘ (pod patronatem słynnego astronoma Aleksandra Wolszczana) startuje wstyczniu, aDZIA-ŁAM (patronat Janiny Ochojskiej, twórczyni fundacji Polskiej Akcji Humanitarnej,w marcu 2005 r. według analogicznego harmonogramu.Więcej na www.gazeta.pl/klasa. O programie słuchaj codziennie w TOK FMNasza infolinia (0 22) 555 55 90 (w godz. 9-13 w dni powszednie), e-mail: [email protected]

Dedykacja WisławySzymborskiej

Patronat nad pro-gramem „Czy-

tam” w ramach akcji„Szkoła z klasą” ob-jęła Wisława Szym-borska. Wszystkimuczestnikom pro-gramu poetka nob-listka zadedykowa-ła swój piękny teksto czytaniu książek.Niech ta dedykacjawspiera Wasze wy-siłki, także w lekturze tego dodatku. Niechteż zachęci szkoły do udziału w naszym no-wym programie.

„Po staroświecku uważam, że czytanie ksią-

żek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludz-

kość wymyśliła. Homo Ludens z Książką jest

wolny. Przynajmniej na tyle, na ile wolnym

być można. Sam sobie ustanawia reguły gry,

posłuszny własnej tylko ciekawości”.

SŁAW

OM

IR K

AM

IŃSK

I

... to akcja

edukacyjna „Gazety”,

portalu Gazeta.pl

i Centrum Edukacji

Obywatelskiej,

organizowana

pod patronatem

prezydenta

Aleksandra

Kwaśniewskiego.

Partnerem akcji jest

Polsko-Amerykańska

Fundacja Wolności.

Do zilustrowania dodatku wykorzystaliśmy sfotografowane fragmenty tablic znajdujących się na gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. Zdjęcia: Bartosz Bobkowski

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:29 Page 2

Page 3: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 3

Dla czytania ze zrozumieniem ważne jest nie tylko to, co dzieje się w trak-cie samego czytania, ale także to, co poprzedza lekturę, oraz to, co po niejnastępuje. Co może zrobić czytający, by jak najlepiej zrozumieć i przyswo-ić sobie tekst? Oto kilka ogólnych wskazówek.

Przed lekturą:1. Zorientuj się, czego dotyczy tekst (rzucając na niego okiem, patrząc

na tytuł, śródtytuły, wykresy, ilustracje itp.). Obudzisz w sobie cieka-wość.

2. Zastanów się, co wiesz na dany temat. Wylicz lub wypisz najważniej-sze fakty czy pojęcia. Rozgrzejesz sobie głowę, ułatwisz skojarzenia,a tym samym rozumienie tekstu. Uwaga! Warto sprawdzić znaczenietych pojęć w słownikach lub encyklopedii (np. w „Słowniku wydarzeń,pojęć i legend XX wieku” lub w nowej Encyklopedii powszechnej...).

3. Zadaj kilka pytań, na które chciałbyś znaleźć w tekście odpowiedź. Dzię-ki temu będziesz czytelnikiem aktywnym, a nie biernym i bezkrytycz-nym odbiorcą treści.

4. Spróbuj przewidzieć, czego się dowiesz z lektury. To sprawi, że czyta-nie stanie się ciekawsze.

W trakcie lektury:1. Staraj się wyobrażać sobie to, o czym czytasz – przedmioty, zdarzenia,

procesy.2. Myśl i czuj, nie bój się skojarzeń, refleksji i ocen. Zastanawiaj się np.,

z czym się zgadzasz, a z czym nie.3. Od czasu do czasu podsumowuj to, czego się dowiedziałeś.

4. Gdy widzisz jakieś luki w informacji, zapisz pytanie.5. Spróbuj odpowiadać na pytania, które sam zadałeś przed lekturą i w jej

trakcie.6. Sprawdź, czy twoje wstępne przypuszczenia były słuszne.7. Rozpoznaj (zaznacz) te fragmenty, które nie całkiem rozumiesz. Spró-

buj do nich powrócić po lekturze całości.Po lekturze:

1. Poszukaj innych źródeł lub poproś kogoś o pomoc, by wyjaśnić sobieto, czego nie zrozumiałeś.

2. Przejrzyj raz jeszcze tekst. Podsumuj to, co przeczytałeś. Napisz stresz-czenie.

3. Określ, jak możesz wykorzystać to, czego się dowiedziałeś.4. Jeżeli coś budzi twój sprzeciw, napisz – w punktach – polemikę.5. Zastanów się, czego powinieneś się jeszcze dowiedzieć i gdzie można

znaleźć takie informacje.

Aby poprawić efekt, możesz rozdać uczniom tabelę do wypełniania przed,w trakcie i po lekturze, na przykład:

PRZEDLEKTURĄCzego się dowiemz tekstu?Co się stanie?Jak zakończy sięsprawa?

Przykładypotwierdzającemojeprzypuszczenia

Przykładypokazujące,że nie miałemracji lub moja wiedza była niepełna

POLEKTURZECo o tymmyślępo przeczytaniutekstu?Czego sięnauczyłem?

W TRAKCIE LEKTURY

Jak czytać, by rozumiećOto siedem strategii czytania ze zrozumieniem tekstów informacyjnych.

Wszystkie godne polecenia uczniom nauczycielom i rodzicom

Nauczycielu, rodzicu! Metoda słów kluczy polega na rozbudzeniu zainte-resowania uczniów przed lekturą tekstu tak, by proces czytania był aktyw-ną formą sprawdzania ich hipotez i wiedzy. Także rodzice mogą w ten spo-sób wciągać dzieci w czytanie np. książek. Ta mocna metoda może prze-łamać niechęć klasy czy pojedynczego dziecka do czytania. Jest też sku-teczna w pracy z małymi dziećmi.1. Zanim dasz uczniom (dziecku) tekst do przeczytania, wybierz

z niego 10-20 kluczowych słów.2. Przeczytaj powoli te słowa uczniom i poproś, aby wyobrazili sobie,

o czym jest tekst. Poproś uczniów, aby:

u narysowali obrazek, symbol, u stworzyli listę pytań do tekstu (czego chcę się dowiedzieć?),u przewidzieli i opowiedzieli, o czym będzie opowiadał tekst.

3. Chętni mogą przedstawić swoje pomysły.4. Dopiero wtedy poleć uczniom przeczytanie tekstu i porównane ich wstęp-

nego wyobrażenia z tym, co znaleźli w tekście.5. Zachęć uczniów do przedstawienia tego, co przeczytali, za pomocą mini-

streszczenia, rysunku, odpowiedzi na pytania itd.

2. SŁOWA KLUCZE

Przedstawiona tu strategia pięciu kroków należy do najbardziej zna-nych metod czytania tekstów informacyjnych (np. podręczników). Mo-że zastąpić żmudne, wielokrotne czytanie tekstów, zwłaszcza najeżonychinformacjami, a przy tym... nudnych (a takich nie brakuje w nauceszkolnej

1. PRZEJRZYJ TEKSTu Przeczytaj tytuł. u Przeczytaj śródtytuły i zdania otwierające paragrafy (często tu są klu-czowe informacje).u Obejrzyj ilustracje, tabele, wykresy itd.u Przeczytaj wstęp lub pierwszy paragraf.u Przeczytaj ostatni paragraf lub podsumowanie.

2. POSTAW PYTANIATeraz możesz się poczuć jak poszukiwacz skarbu. Zastanów się, na jakiepytania znajdziesz w tekście odpowiedź. Te pytania ułatwią znalezienieskarbu, czyli nowych informacji. u Zamień tytuł tekstu na pytanie (np. tytuł artykułu prasowgo „Domyw cenie” można zmienić na „Dlaczego w Polsce rosną ceny nieruchomo-ści?”). To powinno być kluczowe pytanie, główny cel lektury. u Zamień na pytania tytuły rozdziałów i podrozdziałów oraz podpisypod ilustracjami i wykresami.u Zapisz wszystkie inne pytania, które przyszły ci do głowy podczas prze-glądania tekstu.u Wypisz z tekstu niezrozumiałe słowa i wyjaśnij ich znaczenie. Korzy-staj z encyklopedii lub słowników, np. „Słownika wyrazów obcych” lub„Uniwersalnego słownika języka polskiego”.

3. PIĘĆ KROKÓW W POGONI ZA SENSEM

1. PRZED, W TRAKCIE I PO

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 3

Page 4: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM4

3. SZUKAJ ODPOWIEDZITeraz przeczytaj tekst. Ale aktywnie! Połóż przed sobą listę z pytaniamii działaj tak, jakby to była twoja mapa w wędrówce przez tekst. u Spróbuj znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania. u Sprawdź, czy korzystając z definicji nieznanych wcześniej terminów,teraz rozumiesz ich znaczenie w kontekście. u Jeśli trafisz na fragmenty tekstu, których nie rozumiesz, ułóż dodatko-we pytania (dopisz je do swojej listy) i poszukaj na nie odpowiedzi.

4. ZRÓB BILANS Pora zastanowić się, co zrozumiałeś z tekstu.

u Odłóż na bok czytany tekst i notatki z odpowiedziami. Zostaw przed so-bą tylko listę pytań. u Odpowiedz na głos lub na piśmie na wszystkie swoje pytania.u Jeśli są pytania, na które nie potrafisz odpowiedzieć, zajrzyj ponowniedo tekstu i szukaj odpowiedzi.

u Jeżeli w tekście zabrakło odpowiedzi na jakieś pytanie, wyraźnie to zaznacz.

5. CZEGO SIĘ DOWIEDZIAŁEŚ?u Sformułuj na głos lub na piśmie odpowiedź na pytanie tytułowe (czyli:czego najważniejszego dowiedziałeś się z lektury). u Przyjrzyj się całości tekstu i układowi jego elementów. Rozważ, dlacze-go tak a nie inaczej ułożono informacje. Możesz zaproponować inną, wła-sną konstrukcję tekstu.u Zrób notatkę, np. w postaci graficznej, aby widoczne były związki po-między elementami.

Zastanów się:u jak można ten materiał przedstawić innym,u jak zmieniła się twoja wiedza i twoje poglądy po lekturze,u jak możesz wykorzystać w praktyce (w życiu) zdobyte informacje.

Nauczyciele i rodzice! Ta strate-gia pomaga uczniom wyobrazić so-bie to, o czym czytają, zaangażowaćsię poznawczo i emocjonalnie. Wa-szym zadaniem jest rozbudzić w nichnawyk szukania sensu teDkstu.

Najlepiej pokazać to na własnymprzykładzie – czytać na głos kolej-ne zdania tekstu i mówić, jakie my-śli, pytania i wątpliwości on budzi.Wymaga to ze strony Nauczycie-la/Rodzica pewnej śmiałości – war-to przyznać się do niewiedzy i wy-powiedzieć nawet dziwne skojarze-nia itp.

Następnie dzieci czytają tekstna głos, dzieląc się swoimi komen-tarzami. Ważne, by nikt komenta-rzy nie oceniał, nie wyśmiewał sięz nich itp. Nawyk „wchodzeniaw tekst” trzeba wyćwiczyć. Dlate-go dziecko powinno co jakiś czasczytać teksty (najlepiej odbitena ksero), notując swoje komenta-rze. Metoda sprawdza sięprzy wszelkich tekstach – od pro-stych instrukcji po wielką literatu-rę, np. poezję.

Strategię pokażmy na przykładzie.Uczeń I klasy gimnazjum ma prze-czytać fragment o starożytnym Rzy-mie. Oto przykładowe komentarze(patrz tabela obok)

TEKST KOMENTARZE

Źródło: Świat starożytny. Materiały dla klasy I gimnazjum, Wydawnictwo Szkolne PWN, Warszawa 1999.

Organizacja prowincji

Podczas podbijania Italii przez Rzymiannajważniejszym łupem była ziemia uprawna.W epoce wielkich podbojów ten cel straciłznaczenie.

Rzymianie nie chcieli osiedlać się poza Italią, toteżziemia zdobywana podczas walk w Hiszpanii,Kartaginie czy Grecji miała dla nich małą wartość.

Znaczenie miały natomiast dochody w prowincjii łupy.

Rzymianie opanowywali stopniowo ziemię należącądo Kartaginy i do państw hellenistycznych, a tereny,które zagarnęli, czynili prowincjami. Prowincjąnazywano obszary podporządkowane republice,którymi w imieniu republiki rządzili namiestnicy.

Namiestnikami zostawali zwykle najwyżsi urzędnicy.Senat na ogół przydzielał urzędnikom prowincjędrogą losowania.

Namiestnik sprawował w prowincji najwyższąwładzę, miał też prawo sądzenia, od jego wyrokównie było odwołania.

Prowincja to coś poza centrum, ale co to możemieć wspólnego z Rzymem?

Wielkie podboje – muszę sprawdzić, kiedy to było.Już wiem: do połowy III w. p. n. e. Rzymianieopanowali Italię, a potem podbijali Sycylię,Korsykę, Sardynię, Hiszpanię, północną Afrykę

Nie dziwię się, w Rzymie życie było ciekawsze niżw suchej Afryce. Ale co mieli przeciw Grecji?Chyba tylko to, że daleko

Z jakiej prowincji? Nadal nie rozumiem

A, to o takie prowincje chodzi

Grecy też losowali urzędy między sobą. Ciekawa tatotolotkowa demokracja dla wybranych

Przypadek Poncjusza Piłata! On był właśnienamiestnikiem

Zrozumienie głównej myśli tekstu polega na wydobyciu jej spośród wie-lu informacji, które ją wspierają i dopełniają, a także informacji dodatko-wych, czasem zbędnych albo wręcz zakłócających zrozumienie tekstu. Beztego nie będziesz w stanie podsumować lub streścić tekstu. Można to zro-bić, wykonując pięć poleceń, które pokażemy na przykładzie analizy frag-mentu książki Donalda W. Treadgolda „Wolność - zarys historii”(Wydawnictwa Sejmowe, 1996)

Przeczytaj tekst„Atak na chrześcijaństwo przypuszczony przez deistów i ateistów był

mniej dostrzeganą cechą tamtych wydarzeń. W listopadzie 1793 r. zaka-zano wielbienia Boga, wprowadzono zaś kult Rozumu, do czego dążyli he-bertyści, frakcja »górali«. Potem zapanowały inne kulty – MęczennikówWolności, Istoty Najwyższej i „culte decadaire”. Niektóre ustanawiało pań-

stwo, inne powstawały spontanicznie; każdy miał własny rytuał, katechi-zmy i pieśni. Część z nich przetrwała aż do okresu Konsulatu”.

1. Co jest tu najważniejsze?Rozpoznaj osobę, zdarzenie, czy problem, który jest najważniejszy w da-

nym fragmencie. W cytowanym tekście: narodziny „świeckiej religii” i atakna chrześcijaństwo w porewolucyjnej Francji

2. Opisz główny temat Wyszukaj te informacje, które opisują, wyjaśniają główny temat. W naszym przykładzie:

u w 1793 r. zakazano wielbienia Bogau wprowadzono kult Rozumuu kolejne kulty powstawały spontanicznie lub ustanawiało je państwou kulty miały własne rytuały, katechizmy i pieśni

4. WEJDŹ W TEKST

5. ZNAJDŹ GŁÓWNĄ MYŚL

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 4

Page 5: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 5

3. Znajdź dodatkowe informacjePowinienem dowiedzieć się, kim byli hebertyści, frakcja „górali”, i co

to był „culte decadaire”.

4. Co jest zbędne......czyli jakie informacje są niepotrzebne dla zrozumienia głównego te-

matu.W naszym przykładzie zbędna jest: 1. dokładna data (listopad), wystar-

czy rok (1793), 2. informacja, że część nowych religii przetrwała aż do Kon-sulatu, 3. sugestia, że atak na chrześcijaństwo był mniej dostrzeganą ce-chą tamtych wydarzeń (zwłaszcza że jest to informacja niejasna – nie wia-domo przez kogo).

5. PodsumowaniePrzygotuj krótką wypowiedź o głównym temacie fragmentu. Zrób plan

w punktach.W naszym przykładzie: Plan wypowiedzi:

1. Co się wydarzyło?Narodziny „świeckiej religii” po rewolucji francuskiej.

2. Jak to przebiegało? – patrz pkt 2.3. Dlaczego tak się stało?

Był to atak deistów i ateistów na chrześcijaństwo w warunkach rewolucji. Uwaga! Pkt 3 wymagałby znacznie większej wiedzy, można ją zdobyć z in-

nych fragmentów cytowanej książki lub innych książek o rewolucji francuskiej.

Uwaga, Nauczyciele! Metodę tę – jej zaletą jest prostota – warto prze-ćwiczyć na lekcji. Można się jej nauczyć, np. dzieląc uczniów na pary.Wspólnie wypracowują swój system znaków, potem go wypróbowująna dwóch różnych tekstach, zamieniają się tekstami i dyskutują, czy sys-tem się sprawdził.

Uwaga, Rodzice! Warto poćwiczyć metodę podczas wspólnej pracyz dziećmi (czytamy na głos tekst i razem stawiamy znaki). Zachęcajciedzieci, by używały jej jak najczęściej, aż wejdzie im w krew.

Opracuj własny system znaków, którymi można – ołówkiem na marginesie!–oznaczać czytany tekst. Nasze propozycje to tylko przykład takich oznaczeń:

* = to ważne+ = to potwierdza moje przypuszczeniao! = zupełnie inaczej niż myślałem? = to mnie zastanawia, muszę sprawdzićnie = z tym się nie zgadzamtak = z tym się zgadzam! – ciekawe

Rodzicu, nauczycielu! Oto kolejny sposób, by zaciekawić ucznia / dziec-ko tekstem i pomóc mu lepiej go zrozumieć. Przed lekturą zadaniem czy-telnika jest udzielenie odpowiedzi na przygotowane przez ciebie pytaniadotyczące treści tekstu, przy czym dziecko odpowiada na podstawie do-tychczasowej wiedzy czy intuicji. Pozwala to potem „zahaczyć” nowe in-formacje na starych i wciąga dziecko w grę zbudowaną wokół pytania:„Ciekawe, czy miałem rację, czy tez się myliłem...”.

Przed przeczytaniem tekstuOto przykład ilustrujący tę technikę. Czytelniku, sprawdź go na sobie

– najpierw na podstawie swojej dotychczasowej wiedzy określ, czy poda-ne w tabelce kolejne zdania są prawdziwe, czy fałszywe. Wpisz P lub Fw lewą kolumnę poniższej tabelki).

Teraz przeczytaj poniższy tekst informacyjny.

uOd zasady obowiązującego złożenia zeznania przez świadka istnieją wy-jątki. Szczególnie ważne jest prawo do odmowy składania zeznań i odpo-wiedzi na pytania.

u Składanie fałszywych zeznań (zeznawanie nieprawdy lub zatajanie praw-dy) jest karalne. Dotyczy to zarówno spraw karnych, jak i cywilnych oraz ad-ministracyjnych.

u Jeżeli masz jako świadek jakieś prawa (w szczególności do odmowyskładania zeznań), zostaniesz o tym pouczony; brak takiego pouczenia jestpoważnym błędem proceduralnym i nie możesz z tego powodu ponosićkonsekwencji.

u Jako świadek masz prawo żądać zwrotu kosztów, jakie poniosłeś w związ-ku ze stawiennictwem w sądzie – trzeba zgłosić to najpóźniej po zakoń-czeniu rozprawy.

u Jako świadek masz obowiązek stawić się na wezwanie odpowiedniegoorganu.

u Pracodawca jest obowiązany zwolnić osobę, która została wezwanado osobistego stawiennictwa przez organ administracji, sąd, prokuraturę,policję, kolegium do spraw wykroczeń (z pozostawieniem prawa do wy-nagradzania za czas zwolnienia z pracy albo za zwrotem równowartościtego wynagrodzenia od wzywającego organu).

Źródło: Encyklopedia prawa nie tylko dla pracowników, Wydawnictwo Park,Bielsko-Biała 2002, str. 650, 652.

Po przeczytaniu tekstu

u Po zapoznaniu się z tekstem wypełnij, używając liter P i F, kolumnęz prawej strony, zasłaniając lewą, tak by się nie sugerować zawartymiw niej odpowiedziami.

u Sprawdź, ile razy wstępne oceny się potwierdziły, a gdzie się pomyliłeś.u Wróć do tekstu. Odnajdź fragmenty, które zmusiły cię do skorygowa-

nia dotychczasowej wiedzy. Co cię najbardziej zaskoczyło?u Jeśli pracowałeś w klasie, porównaj swoje odpowiedzi z kolegami.

Sprawdźcie, w czym się najczęściej myliliście. Z czego wynikałybłędy?

7. PRAWDA CZY FAŁSZ

6. ŚLADY TWOJEGO MYŚLENIA

Odpowiedź Stwierdzenie Odpowiedźprzed po lekturzelekturą

1. Świadek powinien sam dowiedzieć się przed rozprawą, jakie prawa mu przysługują. Niewiedza go nie usprawiedliwia

2. Jeśli zostałeś wezwany w charakterze świadka, zawsze możesz odmówić składania zeznań.

3. Zachowujesz prawo do wynagrodzenia za czas, kiedy nie pracowałeś, gdyż występowałeś w charakterze świadka.

4. Świadek sam ponosi koszty przejazdu na rozprawę sądową i nie może zwrócić się o ich zwrot. To po prostu obywatelski obowiązek.

5. Jako świadek musisz zeznawać, ale w szczególnych wypadkach wolno ci zatajać prawdę, a nawet zeznać nieprawdę.

6. Pracodawca sam decyduje, w jakim terminie jego pracownik może stawić się jako świadek w sądzie, ale musi o tym poinformować sąd z wyprzedzeniem siedmiu dni.

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 5

Page 6: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM6

Co można mu przeciwstawić?

Demokracja

Co to jest?

Pojęcie, idea

Totalitaryzm

Przykłady

Rosja pod rządami Lenina i Stalina

Niemcypod rządamiHitlera

Włochy pod rządami Mussoliniego

Polska stanu wojennego (wersja łagodniejsza)

Jednaoficjalnaideologia

Jedna partia

Terror policyjny

Monopolw dziedziniemediów

Jaki

em

ace

chy

Jak pokochać nowe słowaCzytanie ze zrozumieniem to m.in. „wgryzanie się” w sens słów, zwłaszcza nieznanych do tej pory pojęć

Technika ułatwia porównywanie dwóch pojęć, procesów czy obiektów. Mo-żesz jej użyć, gdy chcesz zestawić ze sobą dwa pojęcia matematyczne (kwa-drat i romb), dwóch przywódców politycznych (Wałęsa i Kwaśniewski), a tak-że dwa filmy („Indiana Jones” i „Drużyna pierścienia”). Warto ją stosowaćzarówno przed lekturą jakiegoś tekstu, jak i po jego przeczytaniu. Nasz przy-kład pochodzi z nauki o religii.

Jak to zrobić1. Narysuj dwa zachodzące na siebie koła.2. Wpisz nad nimi nazwy obiektów, które porównujesz.3. W polu wspólnym wpisz to, co jest dla nich wspólne.4. W polach odrębnych wpisz to, co jest specyficzne dla każdego z po-

równywanych obiektów.

Judaizm

– Talmud– oczekiwanie na Mesjasza– brak obrazów w świątyniach– rytuał obrzezania– liturgia w języku

starohebrajskim– koszer: specjalne zasady

dotyczące przygotowania,przechowywania ispożywania pokarmów

– brak celibatu

Katolicyzm

– Nowy Testament– Chrystus Mesjaszem– obrazy w świątyniach– chrzciny– liturgia prowadzona

w językach narodowych– brak zakazów dotyczących

spożywania pokarmów– celibat osób

konsekrowanych

– monoteizm– Stary Testament– święte miejsce: Jerozolima– Dekalog– post– szacunek dla zmarłych– modlitwa rano i wieczorem– obrzęd wtajemniczania

(barmicwa i bierzmowanie)– nakaz świętego dnia

(szabat i niedziela)

Metoda pozwala na skrótowy zapis informacji zawartych w tekście, po-maga lepiej je zrozumieć, powiązać ze sobą oraz zapamiętać. Można teżużywać jej jako sposobu prowadzenia notatek już podczas czytania tekstu.

W centrum schematu wpisz najważniejszą ideę czy pojęcie, o którym mó-wił tekst, a następnie w uporządkowany sposób zbierz najważniejsze cechy,fakty, wydarzenia czy postaci z nim związane. Do wykorzystania podczas na-uki zarówno przedmiotów humanistycznych, jak i matematyczno-przyrodni-czych.

Przećwicz tę metodę. Wystarczy, że weźmiesz do ręki tekst, którydotyczy czegoś, co cię interesuje (dla starszych uczniów może to byćterroryzm, dla młodszych hip-hop). Aby lepiej opisać wybrane poję-cie, możesz też sprawdzić, jak jest ono definiowane w encyklopedii(np. „Uniwersalnej encyklopedii ucznia”) lub słowniku (np. „Uniwer-salnym słowniku języka polskiego”).

DOBRZE POJĄĆ POJĘCIE

Nauczycielu! Możesz zadać uczniom (pojedynczo lub w parach) analizę znaczeń dwóch pojęć, a potem poprowadzić dyskusję, porównując prace.Nawet małe dzieci mogą dać sobie z tym radę, o ile pojęcia będą dla nich zrozumiałe

POLE WSPÓLNE I ODRĘBNE

Ustrój polityczny

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 6

Page 7: Czytam, więc jestem

NOWE SŁOWA W NOWEJ SZACIE

Nauczyciele! Tę metodę warto zastosować, zwłaszcza gdy zaczyna sięnowy dział (np. w matematyce czy filozofii) lub gdy trzeba utrwalić trud-niejsze pojęcia.

Aby radzić sobie z czytaniem, trzeba stale poszerzać słownictwo. Po-znawać nowe słowa i utrwalać ich znaczenie. Oto propozycja, jak to ro-bić za pomocą eleganckiego schematu, na przykładzie słowa „KOM-PROMIS”

CZYM TO JEST? A CZYM NIE JEST?

Metoda ta polega na pogłębianiu zrozumienia opisanego w tekście zjawiska(problemu, pojęcia) przez badanie jego określeń oraz szukanie przykładówpoprawnego i błędnego zastosowania. Można zastosować zarówno przed czy-taniem tekstu (aby rozbudzić aktywność intelektualną ucznia), jak i po zakoń-czeniu lektury jako formą porządkowania i utrwalania wiedzy. 1. Zaproponuj słowo, którego znaczenie będzie badane, i wpisz je w cen-

tralnym miejscu karty.2. Zapoznaj się z polami modelu, które masz wypełnić.3. Zacznij od wpisania definicji – własnymi słowami. Jeżeli masz jakie-

kolwiek wątpliwości, skorzystaj ze „Słownika synonimów polskich”i „Słownika paronimów” (wyrazów mylonych).

4. Następnie dodaj charakterystykę – określenia i ważne cechy.5. Podaj przykłady (najlepiej z własnego doświadczenia) zastosowania te-

go terminu.6. Podaj przykłady, w których nie możemy użyć tego terminu, chociaż

pewne cechy mogłyby to sugerować.

Oto przykład z matematyki:

Jeśli tę taktykę stosuje się podczas lekcji, warto omówić ją na przykła-dzie i następnie pozwolić uczniom na pracę w grupach przy wypełnianiutakich kart dla innych terminów.

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 7

Definicja Charakterystyka

figura matematyczna płaska, figura zamknięta ograniczona linią łamaną. płaskaObszar ograniczony więcej niż dwie proste linieprzez łamaną otrzymaną ograniczona odcinkamiprzez połączenienie mniej niż trzech punktów

Przykłady właściwe Przykłady niewłaściwe

pięciokąt kołokwadrat krzywaprostokąt odcinek kołatrapez sześcianromb łamana – kilka odcinów

Strategia – poznawanie znaczenia słowa i zrozumienie go na podstawiekontekstu. Dobra do pracy z klasą, w której uczniowie są w niejednako-wym stopniu przygotowani do pracy z tekstem. Można ją też stosować in-dywidualnie w domu (także w nauce języków obcych).

Metoda krok po kroku Uczniowie otrzymują fragment tekstu. Przed rozpoczęciem czytania po-

znają listę kluczowych wyrazów – przygotowaną przez nauczyciela(rodzica). Wśród nich rozpoznają takie, których znaczenia nie są pewni.

Następnie czytają tekst i na „Karcie pracy ucznia” wykonują kolejne po-lecenia. Oto one: 1. Zapisz zdanie, w którym wystąpiło to nieznane słowo.2. Na podstawie tego zdania spróbuj napisać, co ono znaczy.3. Spytaj „eksperta” – kolegę, który to słowo zna, nauczyciela – lub sięgnij

do słownika języka polskiego lub wyrazów obcych czy encyklopedii. Po-równaj odpowiedzi. Jeśli trzeba, skoryguj poprzednie objaśnienie.

4. Ułóż sam zdanie z tym wyrazem.5. Użyj innego sposobu na zapamiętanie wyrazu: narysuj obrazek, pokaż

mimicznie jego znaczenie, połącz go z jakąś piosenką czy zdarzeniem,które dobrze pamiętasz.

6. Wyjaśnij, dlaczego wybrałeś taki sposób prezentacji.

Przykład z anarchiąOto przykład z lekcji historii w klasie VI. Cytujemy „Kartę pracy ucznia”,

który z podręcznika „A to historia” dla kl. VI (wyd. Nowa Era) wybrał sło-wo „anarchia”.1. „Kraj pogrążał się w anarchii, szlachta piła, jadła, żyła ponad stan,

procesowała się, sejmikowała i za wszelką cenę starała się nie dopuścićdo reform ograniczających jej prawa”.

2. Na podstawie tego zdania przypuszczam, że „anarchia” oznacza nie-przejmowanie się sprawami państwa przez rządzących.

3. Kolega uważa, że anarchia to bałagan w kraju. W „Słowniku wyrazówobcych” PWN przeczytałem, że anarchia to: „dezorganizacja powsta-ła wskutek braku lub bezsilności ośrodków władzy”.

4. Anarchia jest niebezpieczna dla wszystkich obywateli, bo nikt nie wie,jak ma postępować, i nie czuje się bezpiecznie.

5. Przypomnę kolegom historię o naszej klasowej „anarchii”, kiedy niebyło nikogo z samorządu i nie mogliśmy zorganizować mikołajek. Pa-nował bałagan, przekrzykiwaliśmy się i rzucaliśmy pomysłami, ale w koń-cu nic z tego nie wyszło.

6. Narysuję tę klasową awanturę.7. Taki satyryczny rysunek z podpisem ANARCHIA dobrze zapamiętam.

Tu zapisz jego definicję ze słownika (encyklopedii,podręcznika)

Co to jest? Co to znaczyPorozumienie stron konfliktuoparte na wzajemnychustępstwach.

Tu wpisznowe słowo

Kompromis

RozmowyOkrągłego

Stołu z 1989 r.

Porozumienierodziców i dziecka

co do godziny powrotu dziecka

do domu

Tu wpiszpierwszeokreślenie

Polega naustępstwach.

Tu wpisz drugieokreślenie

Wymagarezygnacji z części swoich dążeń.

Tu wpisz trzecieokreślenie

Pozwala częściowozrealizować własnycel.

Tu wpiszprzykład lub kontekst

WIELOKĄT

CO TO ZNACZY, CZYLI PRZEPROWADŹ ŚLEDZTWO

odcinkami.

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 7

Page 8: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM8

Gra wstępnaJedną z lekcji zacząłem tak: „Opiekowałem się kiedyś 90-let-

nią kobietą. To była końcówka jej życia, siedziałem z nią go-dzinami i chcąc nie chcąc, obserwowałem. Najczęściej leżałana boku z podkurczonymi nogami, z dłońmi wpuszczonymimiędzy uda. Tak ją zapamiętałem.

Jakiś czas potem wybrałem się do zoo i zatrzymałem sięprzy szympansie zamkniętym w obszernym akwarium. Tłu-my dzieci pukały w szybę, by szympans łaskawie zwrócił nanie uwagę, ale ten był apatyczny. Bez życia leżał na bokuz łapskami wpuszczonymi między kończyny. Przypomniałmi moją staruszkę. Boże, pomyślałem, jak on dużo ma z człowieka”.

To był wstęp. Już złapałem ich na haczyk historyjki, teraz wykonam na-stępne posunięcie: rozdaję tekst z gazety o książce P. Singera pt. „Wyz-wolenie zwierząt”. Artykuł, który pokazuje szowinistyczny stosunek czło-wieka do zwierzęcia.

Po co?Czemu ma służyć obrana przeze mnie taktyka? Proste:u zaczynam lekcję, sugerując temat i wzbudzając emocje grupy. Nie będą

mieli beznamiętnego stosunku do tekstu, który za chwilę wezmą do rękiu stwarzam kontekst dla artykułu; ten kontekst jest w moim wydaniu

często osobisty, ale uczeń przywołuje analogiczne sytuacje z własnego ży-cia i dzięki temu może przeżyć tekst silnieju człowiek lepiej zapamiętuje narrację niż logiczny wywód, dlatego wpi-

sanie tematu w historyjkę sprawia, że będzie on lepiej zapamiętanyu efekt najważniejszy: zainteresowanie ucznia. Praca z uczniem nieza-

interesowanym jest jak podnoszenie zbyt ciężkiego kloca.

RekonstrukcjaKolejnym etapem jest rekonstrukcja treści tekstu. Sprawdzam,

ile uczniowie pamiętają i jak zrozumieli. A więc pytania: Gdziei kiedy rzecz się dzieje? Kim są bohaterowie? Dlaczego tak a nieinaczej postępują? Etc...

Jednak nie trzymam się niewolniczo tekstu:– odwołuję się do skojarzeń– dopuszczam dygresje, sam zresztą w nich celuję. Pilnuję, że-by dygresja nie przerodziła się w dywagację (tj. wywód, któryutracił związek z tematem). Dbam, by od dygresji powrócić dowątku głównego

– opuszczam nawet ważne rzeczy, jeśli rozmowa zbytnio się przeciągnęłai za chwilę przestanie być atrakcyjna. Boję się, żeby nie zamęczyć tema-tu. Chciałbym, żeby z omawianym tekstem łączyły się pozytywne wspom-nienia.

PrzesłanieCzy ktoś pamięta felieton Sławomira Mrożka, w którym naukowiec pu-

szy się, że posiadł całą wiedzę o żabie? Pokazuje jej prawą kończynę, le-wą, jej płuco i żołądek. Rozłożył żabę na czynniki pierwsze. Ale... czy tojeszcze jest żaba?

Mam w pamięci tę anegdotę, gdy prowadzę lekcję. Pilnuję się, by analizo-wać tekst, zachowując umiar i zdrowy rozsądek. Bo cóż z tego, że uczeń zro-zumie czytankę na wylot, wyłapie wszystkie personifikacje i aluzje, jeśli nasamo wspomnienie przeczytanego dzieła żołądek będzie mu podjeżdżał dogardła? Tak bawmy się żabą, żeby jej nie zarżnąć! STASZEK DUTKA

NAUCZYCIEL JĘZYKA POLSKIEGO ZNANY JAKO FELIETONISTA

„KUJONA POLSKIEGO” („LEKTURY BELFRA STASZKA”)

STARAJ SIĘ TAK UCZYĆ TAKICH METOD LEPIEJ UNIKAĆ

Czytaj na głos uczniom fragmenty wartościowych tekstów Uczniowie czytają sami po cichu

Zostaw uczniom pewną swobodę w wyborze tekstów Nauczyciel sam wybiera wszystkie teksty do czytania przez uczniów

Zachęcaj do czytania różnorodnych tekstów Nauczyciel wybiera tylko pozycje zgodne ze swymi upodobaniami

Kładź nacisk na zrozumienie tekstu, odkrycie głównej myśli, sensu Nauczyciel kładzie nacisk na specyficzne umiejętności analizy tekstu, np. rozpoznawanie środków stylistycznych lub form gramatycznych

Traktuj czytanie jako proces: odwołuj się do uprzedniej wiedzy uczniów, Nauczyciel traktuje czytanie tekstu jak pojedyncze, pomóż im wybrać strategię aktywnego czytania, daj czas na wyjaśnienia zamknięte zadanie („Przeczytajcie tekst – i już”)i komentarze po lekturze

Stwórz okazję do dyskusji między uczniami czytelnikami, Uczeń czyta sam i nie dzieli się z innymi swoimi wrażeniamiwymiany wrażeń, wyciągania wniosków itp.

Dobieraj lektury i zadania dla różnych grup uczniów Każdy uczeń czyta to samo, ew. dobór tekstów i zadań następuje według ich zainteresowań według trudności (np. słabsi uczniowie dostają krótsze teksty)

Wymyślaj ciekawe zadania pisemne i przed, i po lekturze Nauczyciel nie zadaje pisemnych prac związanych z lekturą

Oceniaj postępy ucznia według tego, ile i co czyta Nauczyciel ocenia umiejętność czytania głównie na podstawie testów (czy ma nawyk czytania), stosunku do książek, jak głęboko rozumie to, sprawdzających zapamiętywanie szczegółowych informacjico czyta itd.

Uczcie czytania ze zrozumieniem na wszystkich przedmiotach Tylko nauczyciele polskiego i innych języków mają świadomość, (np. na historii, fizyce, religii) że uczą czytania

Jak więc uczyć tego czytania?Oto kilka rad dla nauczycieli, dzięki którym stworzycie w klasie klimat do czytania ze zrozumieniem. Uwaga! Nie tylkona lekcjach polskiego, na lekcjach wszystkich przedmiotów

Staszek Dutka

MA

CIE

J Z

IEN

KIE

WIC

Z

SZYMPANS Z ŻABĄ W TLE !

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 8

Page 9: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 9

Przyswojenie wykresu to dopiero czytanieze zrozumieniem! Wykres może bowiem daćnam naprawdę do myślenia. Jak? Rozważ-my to na przykładzie.

1. Zrozumieć tytułTytuł „Czy uczniowie znają swoje prawa

i obowiązki” oznacza, że takie pytanie zada-no osobom badanym. Nie zawsze tak jest, ty-tuły wykresów bywają lakoniczne („znajo-mość szkolnych zasad wśród uczniów”) lubmało informacyjne („co wiedzą o szkole”).

2. Co oznaczają osieu Oś pionowa informuje – czytamy – o

„procencie odpowiedzi »tak«”, oczywiściena tytułowe pytanie. Im wyższy słupek, tymwyższy ten procent. Obok słupka podana jestdokładna wartość w procentach.

Uwaga! Ta wartość oznacza średni wynikw danej grupie.

Warto zauważyć, że z wykresu nie dowia-dujemy się, czy można było odpowiedziećtylko „tak” lub „nie”, czy też jak w wielu ba-daniach dopuszczano odpowiedź „trudno po-wiedzieć”.u Oś pozioma oznacza odpowiedzi uzy-

skane w różnych typach szkół. Jak widać,wśród szkół ponadgimnzjalnych są tylko licea ogólnokształcące (zabrakłom.in. techników). Zauważmy też, że każdemu typowi szkoły odpowiada-ją dwa słupki o różnych kolorachu Kolory słupków oznaczają odpowiedzi na tytułowe pytanie udzielo-

ne przez dwie różne badane grupy: uczniów (kolor czerwony) i nauczycie-li (niebieski). Informuje o tym legenda pod głównym pytaniem. Dlategozamiast trzech słupków (tyle jest rodzajów szkół) mamy ich sześć – każ-dorazowo przedstawiono osobno odpowiedzi uczniów i nauczycieli.

3. Oswajanie wykresuPowinieneś oswoić się z wykresem, lepiej opanować język, jakim on prze-

mawia. Żeby to osiągnąć, odpowiedz na następujące pytania: u Jak odróżniają się odpowiedzi uczniów i nauczycieli? (kolorem)u Ile typów szkół wyodrębniono? (trzy)u Jaką najwyższą wartość pokazano na wykresie? (70 proc. odpowiedzi

„tak”). Kto tak odpowiadał? (nauczyciele liceów)u Jaka jest wartość najniższa? (32 proc. „tak” wśród uczniów liceów)4. Obserwacje i pierwsze wnioskiZauważ, że wykres przekazuje tak wiele informacji, że pozwala na kil-

ka rodzajów porównań. u Porównanie odpowiedzi uczniów i nauczycieli:Popatrz: zawsze lewy słupek (odpowiedzi uczniów) jest niższy niż pra-

wy (odpowiedzi nauczycieli). Oznacza to, że nauczyciele w większym stop-niu niż uczniowie sądzą, że uczniowie znają swoje prawa i obowiązki. Tojest twoja obserwacja nr 1.u Porównanie odpowiedzi nauczycieli w różnych typach szkół:Jak widać, odpowiedzi nauczycieli są do siebie dość podobne: 68 proc.,

66 proc. i 70 proc. Tak jakby nauczyciele różnych typów szkół mieli po-dobne przekonanie o wiedzy swoich uczniów. To jest twoja obserwacjanr 2.u Porównanie odpowiedzi uczniów w różnych typach szkół:Tu jest inaczej niż wśród nauczycieli: występują duże różnice mię-

dzy typami szkół. Najwięcej procentowo odpowiedzi „tak” udzielili

uczniowie podstawówek (57 proc.),najmniej liceów (32 proc.). To twojaobserwacja nr 3u Jak widać na wykresie, rozbieżność

między słupkiem uczniów i nauczycieliróżnie wraz z poziomem szkoły: różni-ca wynosi 11 proc. dla szkół podstawo-wych, 24 proc. dla gimnazjów i aż 38proc. dla liceów. To obserwacja nr 4

5. Interpretacja wynikówKażda z tych obserwacji może być pun-

ktem wyjścia do dalszych interpretacji.u Dlaczego nauczyciele znacznie

częściej niż uczniowie wyrażają opinię,że prawa i obowiązki uczniów są imznane?

Czy masz jakieś przypuszczenia? Może dlatego, że czują się odpowie-

dzialni za to, że nie poinformowaliuczniów o prawach i obowiązkach? Mo-że dlatego, że bardziej niż uczniowieutożsamiają się ze szkołą, a w szkole ucz-niowie powinni znać swe prawa?

A może masz inne hipotezy?u Podobieństwo odpowiedzi nauczy-

cieli nie dziwi: to wszak jedna grupazawodowa, o jednolitej – jak widać – ocenie skuteczności wychowaczejszkoły.u Ciekawe jest natomiast zróżnicowanie odpowiedzi uczniów. Zauważ,

że kolejne czerwone słupki są – im dalej w prawo – coraz niższe, a to oz-nacza, że procent odpowiedzi „tak” maleje wraz z wiekiem badanych. Mo-że to oznaczać, że starsi uczniowie częściej niż młodsi krytycznie ocenia-ją szkołę, co wyraża się w większej liczbie negatywnych odpowiedzi.

Skąd ten krytycyzm? Może to wyraz młodzieńczego buntu, który pojawia się w gimnazjum

i nasila w liceum? Może odpowiadając często „nie”, starsi uczniowiechcieli dać do zrozumienia nie tyle, że nie znają swych praw, lecz że ichnie mają?

A może starsi uczniowie są bardziej świadomi rzeczywistego stanu wie-dzy (czy raczej niewiedzy) uczniów niż młodsi i dlatego odpowiadają czę-ściej „nie”?u Rosnąca rozbieżność ocen uczniów i nauczycieli w gimnazjach,

a zwłaszcza liceach, może być wyrazem potencjalnego konfliktu międzytymi dwiema grupami: uczniowie sa zaniepokojeni tym, że nie znają swo-ich praw i obowiązków, ale nauczyciele nie widzą tu żadnego problemu.

6. Dalsze pytaniaKażde czytanie ze zrozumieniem dostarcza nam wiedzy, ale zarazem

prowadzi do kolejnych pytań. Analiza wykresu doprowadziła nas do kilkuhipotez, czasem daleko idących.

Zastanów się, czy mógłbyś przeprowadzić w swej szkole podobne bada-nie? Mógłbyś wtedy porównać wyniki w swej szkole z podanymi na wy-kresie średnimi dla szkół.

A czy potrafiłbyś wymyślić dodatkowe badanie, które pozwoliłoby spraw-dzić, które interpretacje wyników są prawdziwe? O co np. należałoby zapytaćuczniów, by sprawdzić, czy negatywne oceny wynikają z buntu przeciw-ko szkole?

Uwaga! Poniższy wykres nie pochodzi z żadnego konkretnego badania,ale nawiązuje do autentycznych danych

Jak polubić cyfry, słupki i mapyPora na czytanie ze zrozumieniem tego, co często towarzyszy tekstom – wykresów i map. Niech cię nie zmyli

lakoniczność, można z nich wiele wyczytać. A do tego tekst o czytaniu treści zadań matematycznych

CZYTANIE WYKRESU

STU

DIO

GA

ZE

TA

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 9

Page 10: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM10

Jak przeczytać mapę ze zrozumieniem? Jak wykorzystać wszystkie in-formacje? Jak dostrzec braki i stawiać dodatkowe pytania?

1. Zacznij od tytułu„Religie i wyznania” – oczywiście w Unii Europejskiej, bo mapa pocho-

dzi z atlasu Unii Europejskiej, a właściwie w całej Europie. Zauważ, żemapa obejmuje też fragmenty północnej Afryki oraz zachodniej Azji. Za-stanów się, co oznacza tytuł (chodzi o wyznanie dominujące na danym te-rytorium).

2. LegendaSprawdź, jakie wyznania uwzględnia mapa. Przypomnij sobie, jak i kie-

dy wyodrębniały się wyznania religii chrześcijańskiej (podział chrześci-jaństwa na wschodnie i zachodnie w wieku XI, reformacja w XVI). Mo-żesz nie znać różnic między wyznaniami islamu (sunnici, szyici, wahha-bici) – przeczytaj o nich w „Encyklopedii religii” czy w „Nowej encyklo-pedii powszechnej”. Możesz też sprawdzić, jaka jest specyfika i historiawyznania ormiańskiego (ta grupa Kościołów wyodrębniła się od reszty

chrześcijaństwa w pierwszych wiekach naszej ery, obecnie w dialogu eku-menicznym zbliża się i do prawosławia, i do katolicyzmu). Pewnie zacie-kawiło cię, gdzie w Europie są jeszcze religie pierwotne – możesz się do-myślić, że chodzi o tradycyjne wierzenia, wcześniejsze niż wielkie reli-gie monoteistyczne.

3. Odczytanie mapy Skoro zrozumiałeś legendę, odczytaj mapę. Zwróć uwagę na cztery do-

minujące kolory-wyznania. Ich rozkład stanowi główną treść mapy.u Katolicyzm: od Hiszpanii przez Francję, Włochy, Austrię, Polskę aż do

Litwy. Zauważ, że katolicka jest prawie cała Irlandia, poza północnączęścią, gdzie – co widać na mapie – mieszają się katolicyzm i prote-stantyzm. Możesz przypomnieć sobie lub sprawdzić, że chodzi tu o Ir-landię Północną – część Wielkiej Brytanii, gdzie od wieków trwa kon-flikt między tymi dwoma wyznaniami.

u Protestantyzm obejmuje północną Europę: północne Niemcy, WielkąBrytanię, całą Skandynawię i Islandię. Zauważ też protestantyzmw Szwajcarii i wysepki protestantyzmu, np. w Czechach, na Słowacji,Węgrzech i w Rumunii.

u Poszukaj szarej barwy religii pierwotnej. Znajdziesz ją w północnej Ro-sji, jeszcze po europejskiej stronie Uralu. Możesz poszukać informacji,jakie ludy tam mieszkają.

u Szaroniebieska wschodnia część Europy od Grecji aż po Półwysep Kol-ski (nazwę półwyspu możesz znaleźć na mapie fizycznej) to prawosła-wie z małymi wyspami islamu na Bałkanach i w Kazachstanie (jaki tokraj, możesz dowiedzieć się z mapy politycznej).

u Od strony Afryki i Azji Europę otacza zielona barwa islamu z przewa-gą wyznania sunnickiego.

4. Szukanie konkretnych informacjiCzęsto używamy map, by znaleźć konkretne informacje, np. odpowie-

dzieć na pytania w teście. Gdy pytanie dotyczy tego, jakie wyznania do-minują w Niemczech, wystarczy odczytać z mapy, że chodzi tu o prote-stantyzm (na północy Niemiec) i katolicyzm (na południu).

5. Pomyśl, czego nie widać na mapieWarto zastanowić się nad tym, czego ta niewielka mapa nie może po-

kazać. Zwróć uwagę, że nie uwzględnia ona np. ateistów stanowiącychznaczną część społeczeństw, zwłaszcza zachodniej Europy czy Czech.Ponadto nie znajdziesz na mapie rosnącego udziału wyznawców islamuw krajach europejskich, w tym wielomilionowej społeczności islamskiejwe Francji.Źródło: „Atlas:Odkrywamy Unię Europejską”, s. 3,

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 2003 r.

RELIGIE I WYZNANIA

Powszechnie wiadomo, że uczniom kłopoty sprawia rozwiązywanie prob-lemów matematycznych. Mało kto zwraca uwagę, że uczniowie często nierozumieją także zadań tekstowych. I dlatego szczerze ich nie lubią.

Recepta dla nauczyciela: zanim przejdziemy do rozwiązania, trzeba po-święcić czas na zrozumienie treści zadania.

Jak? Oto kilka pomysłów na przykładzie zadaniach o roztworach.

Zadanie„W kuchni polowej ustawiono garnek z 30-procentowym roztworem

cukru. Kucharz dolał do roztworu 20 litrów (kilogramów) wody i otrzy-mał roztwór 20-procentowy. Oblicz, jaka była masa całego roztworu podolaniu wody do cukru”.

Nie rozumiecie, po co mu tyle wody z cukrem? W ogóle nie rozumiecietreści zadania. Zapewne uczniowie też nie.

Własnymi słowamiProsimy uczniów, aby powtórzyli tekst własnymi słowami. Prawdopo-

dobnie będą pamiętali, że w kuchni był garnek i coś do niego dolewano.

Mogą nie wiedzieć, co to jest roztwór, trzeba wyjaśnić, co oznacza, że roz-twór jest 30-procentowy – że cukier stanowi 30 proc. masy roztworu. Gdyuczniowie powiedzą, że do roztworu dolano więcej wody, można się wspól-nie zastanowić, co stało się w garnku – czy zwiększyła się masa cukru?(oczywiście nie). Czy zwiększyła się masa wody? (oczywiście tak). Aroztworu? (oczywiście tak). Na koniec trzeba przypomnieć uczniom, comamy obliczyć.

Konkurs na pytaniaPolecamy uczniom wymyślenie w parach jak największej liczby py-

tań do zadania. Konkurs – która para wymyśli ich najwięcej. Ale uwa-ga! Chodzi o pytania, na które jest odpowiedź w treści zadania (a nienp. „ile lat miał kucharz?”). Przykłady: u Ilu procentowy roztwór cukrubył w garnku? u Ile wody dolano? u Co mamy obliczyć? u Czy podolaniu wody stężenie roztworu się zwiększyło, czy zmniejszyło? Dla-czego?

Po rozstrzygnięciu konkursu uczniowie zadają sobie na zmianę pytania,które wymyślili, i odpowiadają na nie.

MAPA, KTÓRA MÓWI

CZYTANIE MATEMATYKI

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 10

Page 11: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 11

1. Od najmłodszych lat otaczaj dziecko książkami, zabierz do bibliotekii czytelni, odwiedzajcie księgarnie i antykwariaty.

2. Nawet jeśli dziecko jeszcze nie potrafi czytać, pomóż mu zrozumieć, żezapisane na papierze znaki odpowiadają wypowiadanym słowom.

3. Niech obserwuje sposób czytania – od lewej do prawej, linijka po linij-ce, strona po stronie. Niech razem z tobą śledzi palcem tekst.

4. Zadawaj mu zagadki:– Gdzie jest początek książki?– Od którego miejsca zaczniemy czytanie?– Co mam przeczytać, gdy skończę pierwszą linijkę?– Co zrobić, kiedy skończyła się strona?

5. Powracaj do znanych tekstów. Zachęcaj dziecko do uczenia się na pa-mięć i cytowania określeń, zwrotów, fragmentów (zwłaszcza rymowa-nych).

6. Namów dziecko do odgadywania, o czym będzie mowa na następ-nej stronie. Kiedy opowie dalszy ciąg historii, sprawdźcie, czy od-gadło pomysł autora. A może pomysł twojego dziecka jest cieka-wszy?

7. Pamiętaj o książkach spoza literatury pięknej. Twoje dziecko mogą prze-cież zainteresować zwierzęta, kosmos, dinozaury lub piłka nożna. Mo-żecie razem obejrzeć „Ilustrowany słownik języka polskiego” lub innesłowniki dla dzieci.

8. Naucz dziecko zwracania uwagi na ilustracje, które często niosą dodat-kowe informacje. Poproś dziecko, aby na podstawie ilustracji np. do-kładniej opisało bohatera czy otoczenie, w którym przebywa.

Omawiając ilustracje, zadawaj mu np. takie pytania:– Jak ci się podoba las, po którym wędrują dzieci?– Czy jest podobny do lasu, w którym byliśmy?– Czy chciałbyś się tam znaleźć?9. Zaproponuj dziecku, aby wyobraziło sobie, że jest jednym z bohaterów

historii, i przedstawiło fragment zdarzeń ze swojego punktu widzenia.10. Ułóżcie z dzieckiem opowiadanie. Spróbujcie je spisać (może na kom-

puterze) i „wydać” w formie książeczki. Zadbaj o umieszczenie w „pub-likacji”: tytułu, autora, ilustratora, miejsca i daty wydania.

11. Wyjaśnij, jak powstaje książka. Ale nie zanudzaj dziecka wiedzą. Ra-czej odpowiadaj na pytania.

12. W rozmowach z dzieckiem używaj odpowiednich określeń: książka,tytuł, autor, publikacja, opowiadanie, wiersz, treść, wstęp, zakończe-nie, przedmowa, posłowie, ilustrator, bohater, postać, rozdział itp.

13. Nie przymuszaj dziecka do słuchania i rozmowy o książce, jeśli stra-ciło na to ochotę.

14. Nie ustalaj z góry czasu na pracę nad książką. Dziecko wyczuje przy-mus i zamiast polubić czytanie, może je znienawidzić. Czas spędzonyprzy czytaniu zależy od dziecka.

Jak rozkochać dziecko w książkach?Teraz, dla wytchnienia po matematyce, 25 pomysłów dla rodziców,

zwłaszcza tych, którzy (szczęściarze!) mają małe dzieci

Ilustracja treściMożesz użyć np. takiego obrazka, który pomoże zrozumieć treść zada-

nia.

Wypisać daneProsimy uczniów o wypisanie danych, czyli esencji zadania. Należy prze-

dyskutować to, co wypisali uczniowie, i wskazać na kluczowe dane, np.tak:

– Stężenie roztworu w garnku na początku – 30%– Masa dodanej wody – 20 kg– Stężenie roztworu po dodaniu wody – 20%– Szukamy masy roztworu po dolaniu wody.

Parami łatwiejPytamy uczniów, którzy rozumieją treść zadania. Osoby, które się zgło-

siły, przesiadają się do pozostałych. Tłumaczą uczniom, którzy się nie zgło-sili, ich wątpliwości.

Wymyślić historię Jeśli tłumaczenie kolegów nie jest wystarczające, można poprosić ucz-

niów o wymyślenie ciekawej historii ilustrującej problem w zadaniu. Wy-

obraźnia uczniów jest często zdumiewająca. Z moich własnych nauczy-cielskich doświadczeń: „Ludożercy wiedzieli, że najlepszy wywar z ludz-kich kości to roztwór 20-proc. Niestety, przygotowano już roztwór 30-proc.Czarownik polecił dolać 20 kg wody i wtedy otrzymano optymalny roz-twór. Czy sagan, w którym mieści się 80 kg roztworu, będzie wystarcza-jący?”.

Gdy treść zadania jest już jasna dla wszystkich, przystępujemy do roz-wiązania zadania.

Rozwiązanie zadania

Sytuacja wyjściowa: x = masa wody, a = masa cukru (substancji rozpuszczanej), roztwór 30%.

Równanie początkowe: a/x+a = 30/100, stąd 30(x+a) = 100a, stąd x = 7/3aSytuacja po dolaniu wody: x+20 = masa wody,a = masa cukru (substancji rozpuszczonej),roztwór 20%.Równanie końcowe: a/x + a + 20 = 20/100, stąd 100 a = 20 (x + a + 20)

Rozwiązujemy układ dwóch równań z dwiema niewiadomymi:Możemy np. podstawić x z równania początkowego do końcowego. Otrzy-

mujemy: 20(7/3a + 20 + a) = 100aRozwiązujemy to równanie z jedną niewiadomą i wyliczamy:a = 12 kg, co oznacza, że x = 28 kg.Z tego wynika, że masa końcowa roztworu wynosi x+20+a = 12 + 20 + 28 = 60 kg

DANUTA STERNA

NAUCZYCIELKA MATEMATYKI

HA

NN

A P

YR

ZY

ŃSK

A-P

IŁA

T

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 11

Page 12: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM12

Jak czytać tekst filozoficzny? Przede wszystkim powoli! I minimum dwarazy. Dlaczego powoli? Bo więcej jest pożytku z uważnego przeczytania jed-nej strony niż z połknięcia dwudziestu.

Gdy ktoś pyta nas o przeczytany reportaż czy nowelkę, możemy odpowie-dzieć: och, nie pamiętam szczegółów, ale wrażenie było przygnębiające. W fi-lozofii „ogólne wrażenie” nie istnieje.

Zrozumieć filozofaRozumieć znaczy tu rozpoznać tezy, jakie autor stawia, i łańcuch argumen-

tów, z pomocą których stara się dowieść ich prawdziwości. Na pytanie, jakijest pogląd filozofa X, nie możemy odpowiedzieć: wiem, o co mu chodzi, alenie umiem tego wyrazić. Ktoś, kto rzeczywiście zrozumiał tekst filozoficz-ny, potrafi swoimi słowami przedstawić jego zawartość.

Nie jest natomiast dowodem zrozumienia używanie mądrych filozoficznychetykietek. Jeśli powiemy, że Kartezjusz był twórcą nowoczesnego racjonaliz-mu, przeciwnikiem scholastyki i że w centrum swej koncepcji ludzkiej pod-miotowości postawił „cogito”, będziemy być może mieli rację, ale wcale nieudowodnimy, że przeczytaliśmy chociaż pół stroniczki jego dzieła...

Pierwszy raz: słuchajmyTekst filozoficzny najlepiej czytać dwa razy. Za pierwszym razem próbu-

jemy rozłożyć go na czynniki pierwsze, by jak najlepiej zrozumieć, co chceprzekazać autor. Skoro już zdecydowaliśmy się „porozmawiać” z mądrymczłowiekiem, zacznijmy od wysłuchania go. Nie myślmy „to bez sensu”, „cóżw tym nowego?”. Skoncentrujmy się na odszukaniu w tekście najważniej-szych tez i argumentów.

Sprecyzujmy, z jakim problemem autor (np. Tales z Miletu) się zmaga („cojest naturą świata”), jakie widzi jego rozwiązanie („woda”) i jak je uzasadnia(„woda jest niezbędna każdej formie życia”). Tekst filozoficzny ma najczę-ściej swoją przemyślaną konstrukcję. Zadaniem czytelnika jest w pierwszymrzędzie odkryć ów ukryty porządek, ustalić, które punkty rozumowania są dlaautora kluczowe i dlaczego.

Czytając, baczną uwagę zwracajmy na użytek, który filozof czyni ze słów.Zawsze zastanawiajmy się, jakie jest ich znaczenie. Nawet wtedy, gdy natra-fiamy na słowo o oczywistym na pozór znaczeniu. Filozofowie często takimdobrze znanym słowom nadają specyficzny, nowy sens. Jeśli się w tym niezorientujemy, możemy opacznie zrozumieć cały tekst.

Drugi raz: podyskutujmyO ile w czasie pierwszego pokornie „słuchaliśmy” autora, o tyle podczas

drugiego możemy z nim trochę podyskutować. Pierwszy raz czytaliśmy „z”autorem, teraz czytajmy „przeciw” niemu.

Szukajmy sprzeczności, wątpliwych stwierdzeń, chwiejnych założeń. Czyargumenty są przekonujące? Może któryś z nich można by podważyć? Jak?A może są inne, świadczące przeciw tezom autora? Spierać się z filozofemwarto, nie warto jednak zbyt łatwo uznawać swego nad nim zwycięstwa. Spró-bujmy lepiej wyobrazić sobie, jak on sam odpowiedziałby na nasze wątpli-wości. Możliwe, że w czytanym właśnie tekście znajdziemy na ten temat pew-ne wskazówki. Autor z pewnością przewidywał, iż jego tezy wywołają opór,i może próbował uprzedzić zarzuty krytyków.

TOMASZ MERTA, HISTORYK IDEI

Jak czytać wielką kulturęCzas na większy kaliber. Kilka uwag, jak czytać ze zrozumieniem filozoficzne traktaty, wielkie malarstwo i dramaty

15. Pokaż dziecku, że czytanie jest także twoją przyjemnością i jest dlaciebie ważne. Możecie ustalić czas ciszy – indywidualnej lektury do-mowników – lub czas na wspólne czytanie jednej książki.

16. Nie marnuj żadnej okazji, aby pokazać, że dzięki czytaniu rozwiązu-jesz codzienne problemy. Razem z dzieckiem:

– sprawdźcie w rozkładzie, o której odjeżdża autobus;– przeczytajcie, jaki można dziś zobaczyć film; – poszukajcie adresu najbliższego sklepu z rowerami,– zróbcie sałatkę według przepisu.

17. Naucz dziecko dobrze traktować książki: brać czystymi rękami, ostroż-nie przewracać strony, odkładać na specjalną półkę (nie wrzucać dopojemników z innymi zabawkami).

18. Znajdź czas na czytanie ze starszym dzieckiem jego szkolnych lekturi rozmowę o nich.

19. Zadbaj, aby dziecko, ucząc się czytać, nie odczytywało jedynie me-chanicznie wyrazów. Zadbaj o jego zainteresowanie treścią. Sprawdź,czy rozumie wszystkie słowa.

20. Zaproponuj dziecku, aby po obejrzeniu ilustracji, przeczytaniu tytułui tytułów rozdziałów zgadło, o czym jest książka. Czytanie będzie słu-żyło sprawdzeniu, czy miało rację.

21. Pomóż dziecku zrozumieć strukturę tekstu, np. wyodrębnić główne po-staci, przyczyny i skutki kolejnych zdarzeń. Porozmawiaj, jak zbudo-wana jest opowieść, co jest jej najważniejszym przesłaniem.

22. Pobawcie się w „Wyobraź sobie”:– co by było, gdyby bohater nie zdążył na pociąg?– co by było, gdyby mama Kajtka była czarodziejką?– co by było, gdyby to działo się we współczesnym mieście?

23. Postaraj się jak najwcześniej przygotować dziecko do lektury różnychtekstów: literackich, informacyjnych, książek, czasopism itp. Pokażdziecku, że czasem tylko wyszukujemy informacje, a czasem czytamydokładnie, aby nie uronić żadnego słowa.

24. Pobaw się encyklopedią. Poszukajcie np. czegoś ciekawego o życiu sta-rożytnych Greków (możecie wymienić informacje, np. „Czy wiesz,mamo, że nazwa alfabet pochodzi od pierwszych liter greckiego alfa-betu – alfa i beta?”, „Czy wiesz, synku, że olimpiada w Grecji to niebyły zawody sportowe, lecz czteroletni okres pomiędzy igrzyskamiolimpijskimi?”).

25. Pobawcie się słownikiem, np. wyrazów obcych: „Znajdź jakieś bardzodługie słowo na »b«. Co ono oznacza?”.

Dziękujemy ASCD

W naszej książeczce korzystaliśmy z materiałówASCD (Association for Supervision and Curriculum De-velopment). To międzynarodowe stowarzyszenie edu-kacyjne stawia sobie za cel wspieranie nauczycieliwszystkich przedmiotów i typów szkół w krajach całe-go świata.

Szkoły, równajcie szanse, zdobywajcie granty! Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności, partner akcji Szkoła z klasą za-

prasza gimnazja i licea, które uzyskały tytuł z klasą do składania wnioskówo granty (czeka ich 40) w ramach programu „Równać szanse”. W tej edycjichodzi o projekty partnerskie szkół ze wsi i miasta. Szczegóły www.gaze-ta.pl/akademia. Operatorem programu jest Polska Fundacja Dzieci i Mło-dzieży. Do niej (do 10 października) należy przesyłać wnioski. Adres: ul. Kre-dytowa 6/20, 00-062 Warszawa, tel. (0-22) 826 10 16

FILOZOFÓW RAZY DWA

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 12

Page 13: Czytam, więc jestem

JAK CZYTAĆ OBRAZY

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 13

Czytanie dzieł sztuki zamiast czysto estetycznego zachwycania się płótna-mi mistrzów? Właśnie tak! Bo nie rozumiejąc obrazu, nie odczytując jegosensu i znaczeń, tracimy możliwość obcowania z kulturą i historią, z praw-dziwym sensem pięknych starych płócien. Oto kilka elementarnych wskazó-wek, które ułatwią „czytanie” malarstwa figuratywnego.

KIM JEST BOHATERPrzede wszystkim trzeba rozpoznać bohatera obrazu. Nie jest to takie trud-

ne. Malarze nam w tym trochę pomagają, oni przecież chcieli, by ich dziełazostały odczytane. Pisarz jest często portretowany z piórem,filozof z książką, sklepikarz lub bankier – z trzosem. Podob-nie przedstawia się sprawa ze świętymi. Atrybuty, z którymisą przedstawiani, pozwalają ich rozpoznać, ponieważ doty-czą jakiegoś szczególnego wydarzenia z ich życiorysu. Świę-ty Piotr przedstawiany jest z kluczami na pamiątkę przekaza-nia mu kluczy do Kościoła. Wielu świętym towarzyszą na-rzędzia tortur, np. ruszt, na którym upieczono św. Wawrzyń-ca, koło, którym łamano św. Katarzynę, i krzyż, na którymzawisł św. Andrzej (taki zestaw atrybutów najważniejszychświętych znajdziesz obok).

Podobnie z postaciami mitologicznymi – widząc na obra-zie mężczyznę z piorunem w ręce, bez trudu poznajemy, żeto Zeus. Trzeba „tylko” znać mitologię…

POZNAJMY SIĘ LEPIEJCzęsto możemy odczytać znacznie więcej informacji o por-

tretowanych postaciach. Łatwo dostrzec, że klęcząca postaćufundowała kościół, bo trzyma w ręku jego miniaturowy mo-del. Trudniej domyślić się, że obecność na portrecie psa masugerować wierność, a sowy – mądrość. Dzban z wodą miewawiele znaczeń – mówi np. o czyjejś pobożności i czystości.

Subtelną wersją „przedstawiania charakteru” było portreto-wanie danej osoby z jej własną twarzą, ale w postaci mitologicznej. Jakie ce-chy charakteru może sugerować sportretowanie kogoś „w skórze” Apollonalub Ateny, jak myślicie?

SZUKAJ SZCZEGÓŁÓW, ZNAJDZIESZ SENSCzęsto kilka szczegółów zmienia cały sens.1. Piękny obraz Jana Vermeera „Kobieta ważąca perłę” (spróbuj znaleźć

reprodukcję w jakimś albumie albo internecie) przede wszystkim zachwycanas mistrzostwem wykonania, a potem – co tu kryć – dość nietypowym te-matem. Zagadka zostanie rozwikłana, jeśli uważnie spojrzymy na ścianę zakobietą – wisi tam obraz „Sądu Ostatecznego”, gdzie dusze zmarłych „wa-ży” Archanioł Michał, oddzielając grzeszników od zbawionych.

Ważenie perły staje się tak naprawdę zachętą do refleksji nad przemijający-mi przyjemnościami tego świata, które odgradzają człowieka od źró-dła Prawdziwego Światła – tego światła, które pada na kobietę z le-wego, górnego rogu obrazu…

A dla „niewtajemniczonych” to „tylko” piękny obraz…2. Refleksji o przemijaniu często towarzyszą tzw. atrybuty wanita-

tywne (Vanitas vanitatum – marność nad marnościami – to słowaz Biblii, które rozpoczynają długą mowę na temat marności doczes-nego świata): czaszki, klepsydry, pęknięte lustra, zgaszone świece...Temat był szczególnie popularny w malarstwie holenderskim XVIIwieku, a wanitatywne symbole „chowano” pośród pięknych martwychnatur. Wypatrujcie więc wśród owoców, kwiatów, pięknych naczyńi pereł przesłania o marności tego świata! Jak myślicie, dlaczego ma-lowano je w takim towarzystwie?

3. Bacznej uwagi wymaga „lektura” obrazu Jana van Eycka „Mał-żeństwo Arnolfinich” (spróbuj znaleźć reprodukcję w jakimś albumiealbo internecie). Przed małżonkami stoją chodaki (wskazujące naobecność Boga – aluzja do słów z Biblii: „zdejmij sandały, bo zie-mia, na której stoisz, jest święta”) oraz piesek (symbol wierności).Paląca się w żyrandolu świeca jest symbolem Światłości Boskiej.

Owoce na parapecie nawiązują do czystości Adama i Ewy przedgrzechem, a także do rychłego „owocu miłości”, jakim będzie po-tomek Arnolfinich. Łoże w głębi i figurka św. Małgorzaty na opar-ciu krzesła (była patronką kobiet ciężarnych) mają to samo zna-

czenie. Jeszcze tylko szklane paciorki – symbol pobożności i czystości…i już uporaliśmy się z „lekturą”. Jakie „życzenia” złożył malarz małżeństwuArnolfinich? MAŁGORZATA BAKALARZ

KTÓRY TO ŚWIĘTY?

Rozpoznaj tego świętego*,korzystając z tabeli poniżej

ŚWIĘCI ATRYBUT, CZYLI PO CZYM ICH POZNAĆ

u Święta Agata dom w płomieniach, misa z obciętymi piersiami, kleszcze

u Agnieszka baranek z nimbem, dwie koronyu Andrzej krzyż w kształcie X, księga, ryba w rękuu Anna czyta lub uczy Maryjęu Antoni Pustelnik laska w kształcie litery T z dzwoneczkami,

wieprz, pod którego postacią kusił go szatanu Antoni Padewski chleb, ogień (symbol gorliwości), księgau Barbara Cecylia miecz, wieżau Dorota anioł, instrument muzyczny

(cytra, harfa, organy), wieniec z różu Eustachy trzy jabłka i trzy róże przysłane z raju,

anioł i jeleń z krzyżem między rogamiu Florian rycerz w zbroi, chorągiew i naczynie z wodą,

czasem kamień młyński u szyi, palący się domu Hieronim kapelusz kardynalski, księga, lew u jego nóg,

lwia łapa z zadrą, pióro, czaszkau Jadwiga Śląska kościółu Jacek figura Matki Boskieju Jan Chrzciciel baranek, krzyż, często przedstawiany w skórzeu Jan Ewangelista kusiciel z wężem, orzełu Jan Nepomucen przedstawiony z palcem na ustach,

zapieczętowany listu Jerzy rycerz ze smokiemu Józef trzyma na ręku Dzieciątko Jezus,

narzędzia stolarskie, różdżka

ŚWIĘCI ATRYBUT, CZYLI PO CZYM ICH POZNAĆ

u Katarzyna towarzyszy jej Dzieciątko Jezus Aleksandryjska wkładające pierścień, koło zębate, miecz

u Katarzyna korona cierniowa, stygmaty, obrączkaSieneńska

u Kinga w stroju królewskim lub w habicie klaryskiu Klara stoi w bramie klasztoru u Krzysztof niesie Dzieciątko Jezus na barkachu Łukasz księga, wółu Małgorzata płonące serce Jezusa, gryfu Marcin rycerz rozcinający płaszcz dla żebrakau Marek lew u Maria Magdalena flakonik alabastrowy, księgau Marta smok, którego prowadzi na pasku, pęk kluczy

(oznaka gospodarności), łyżka kuchennau Mateusz anioł u Michał archanioł z mieczem, u nóg szatanu Paweł miecz, koń, baran i wilku Piotr klucze, kajdany, kogut, księgau Sebastian młodzieniec przywiązany do słupa,

przeszyty strzałamiu Stanisław Biskup w stroju biskupim, pastorału Szymon piłau Tadeusz włóczniau Urszula czerwona chorągiew z białym krzyżemu Weronika chusta z wizerunkiem Jezusa u Wojciech anioł, wiosło

Oto „ściągawka” do rozpoznawania świętych, np. po stroju lub przedmiotach, które nawiązują do wydarzeń z ich życia lub męczeńskiej śmierci.

*Rzeźba przedstawia św. Floriana. W prawej ręce trzyma naczynie z wodą. Ma na sobie zbroję

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 13

Page 14: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLCZYTAM, WIĘC JESTEM14

Czytanie dramatów nie jest w modzie, chętniejogląda się ich inscenizacje, a jeszcze chętniej ekra-nizacje... Ale my proponujemy ci taki sposób czy-tania dramatu, że nie będzie można wyrwać ciksiążki z ręki...

Biorąc do ręki „Antygonę”, „Zemstę” czy „Ham-leta” – dobrze przygotować sobie fotel, kartkę i cośdo pisania. Główną przeszkodą, jaką napotkasz, bę-dzie brak barwnych opisów akcji i pełnej charaktery-styki postaci. Cały świat dramatu poznajemy dziękirozmowom. Ale znajdźmy w tym atut: w tekście dra-matycznym jest miejsce na wyobraźnię.

Wybierz aktorów. Wyobraź sobie, że jesteś reży-serem i masz do dyspozycji wybitnych aktorów i te-atr o nieograniczonych możliwościach. Czytając spis

osób dramatu, napisz sobie na kartce, kogo obsadził-byś. Mogą to być znani aktorzy, polscy lub zagranicz-ni, ale również twoi koledzy.

Jak to wygląda. Uważnie czytaj didaskalia, czyliwskazówki dla reżysera o rekwizytach, ruchu i reak-cjach postaci. Spróbuj dokładnie wyobrazić sobiemiejsce akcji: stare zamczysko, szlachecki dworek,itp? Przypomnij sobie podobne wnętrza, które wi-działeś na żywo albo np. w telewizji.

Zastanów się, komu zaproponujesz zrobienie sce-nografii, czyli dekoracji, kostiumów i rekwizytów.Jeśli lubisz rysować, spróbuj sam zaprojektować.

Wymyśl też kompozytora lub ulubionego muzyka,który zająłby się warstwą dźwiękową. Od tego bę-dzie zależała atmosfera spektaklu.

Wczuj się w bohatera. W trakcie lektury stale po-budzaj wyobraźnię: usłysz głosy bohaterów, zobaczkolory ich kostiumów, jeśli jedzą – poczuj zapachpotraw, jeśli walczą – usłysz ich zmęczone oddechy.Dobrze jest też utożsamić się z jedną z postaci i jejoczami patrzeć na przebieg zdarzeń. Dzięki temu losybohaterów nie będą ci obojętne. Słuchaj uważnie tego,co mówią bohaterowie. To w ich słowach rozwija sięakcja dramatyczna, a ty, czytelniku, na podstawiezasłyszanych rozmów niczym detektyw musisz do-myślić się, na czym polega konflikt między postacia-mi i główna intryga. Jeśli spodoba ci się ta zabawa,zaproponuj podobną grę kolegom. Może uda się wy-korzystać wasze pomysły w szkolnej inscenizacji„Wesela” lub „Dziadów”? MAGDA DAKOWSKA

HAMLET Z TWOJEJ KLASY

Już sam tytuł może uśpić:

Ekspozycja zbocza jako czynnik wpływający nawegetację

A oto i tekst:Długość sezonu wegetacyjnego zależy wśród wie-

lu czynników m.in. od ekspozycji. Na zboczach o wy-stawie (ekspozycji) południowej, które są mocno na-słonecznione, panują lepsze warunki klimatyczne niżna zboczach o wystawie północnej. Ekspozycja matakże wpływ na pionowe rozmieszczenie roślin. W Al-pach piętro reglowe (czyli górskie) na północnychstokach osiąga ledwo 1300 m n.p.m., a na połud-niowych 1700 m. Ludzkie osiedla i uprawy spotyka-ne są głównie na zboczach południowych, zaś napółnocnych dominuje naturalna roślinność.

Ekspozycja nie odgrywa większej roli w małychszerokościach geograficznych, gdzie w południesłońce znajduje się w zenicie. Wraz ze zwiększaniemsię szerokości geograficznej na półkuli północnejnajlepiej nasłonecznione są stoki południowe, zaśna półkuli południowej stoki o ekspozycji północnej.Duży wpływ na stosunki cieplne zbocza ma kąt jegonachylenia. Im bardziej prostopadle padają promie-nie słoneczne, tym silniej nagrzewają zbocze. W kra-inach arktycznych najwięcej energii słonecznej uzy-skują stoki o niemal pionowym nachyleniu.

Jak by było normalnie?Nauczyciel zadaje uczniom tekst. Większość

pewnie czyta, ale nie pojmuje istoty rzeczy, nawetjeśli zrozumie pojęcie wystawy (ekspozycji), wie,co to regiel, a termin „stosunki cieplne” (poza roz-bawieniem) coś im jeszcze powie.

Niektórzy zapamiętają, że na półkuli północnej zbo-cza o ekspozycji południowej mają lepsze warunkiklimatyczne. Może nawet dostrzegli, że na półkulipołudniowej jest odwrotnie. Stanowi to jednak wie-dzę martwą, niepopartą ani grą wyobraźni, ani rozu-mowaniem.

A przecież rzecz jest fascynująca, zasadnicza dlanaszego globu, a zarazem dostępna codziennemudoświadczeniu. Zjawisko jest proste do wyjaśnie-nia, ale niekoniecznie zgodne ze zdrowym rozsąd-kiem, który niechętnie dopuszcza do świadomo-

ści to, że „ta druga półkula” może się różnić odnaszej (pisał poeta: „i wciąż wierzę biednymi zmy-słami, że ci ludzie na drugiej półkuli muszą cho-dzić do góry nogami”).

Ktoś powie: nauczyciel powinien wziąć inny po-dręcznik, a nie reanimować słaby tekst. Tak, dobrynauczyciel wskaże pewnie inne źródła albo namówikilku uczniów do zrobienia projektu. Ale często je-steśmy skazani na źle napisane teksty, które jednakdostarczają sporo informacji. Pod warunkiem że jenaprawdę, czyli ze zrozumieniem, przeczytamy.

Jak to uzyskać w tym trudnym przypadku?

Przejrzyjmy opisane strategie......i pomyślmy, które wykorzystać.Nie będzie łatwo. Większość (spójrz na s. 2-4)

zakłada, że czytelnik przed lekturą przegląda tekst,tytuł, ilustracje i to wystarcza, by się zaciekawił,postawił pytania, hipotezy. Chodzi o to, że przej-rzenie naszego tekstu o nieciekawym tytule, bezilustracji, nie da efektu.

A może „prawda czy fałsz”......jako właściwa rozgrzewka przed lekturą (opis

na s. 5). Właśnie dlatego, że zdrowy rozsądek bę-dzie nam płatał figle.

Jakie zdania można by wstawić do tabelki? Prze-rwijcie, proszę, lekturę i pomyślcie (...). Może takie?

1. Północne zbocza Góry Kościuszki w Austra-lii są silniej nasłonecznione niż południowe.

2. Pionowe ściany fiordów Antarktydy są silnie na-grzane słońcem, bardziej niż powierzchnie poziome.

3. Na całym świecie baterie słoneczne montuje sięna południowej połaci dachu, bo tam jest najcieplej.

4. W wysokich partiach Alp jest tak zimno, żenie ma już różnicy między temperaturą na północ-nych i południowych stokach, nawet bywa cieplejna północnych.

5. Wszystkie stoki Kilimandżaro (w Afryce Rów-nikowej) otrzymują tyle samo energii słonecznej.

6. Choć słońce operuje tu silniej, na równiku cieńczłowieka jest tylko minimalnie dłuższy niż wPolsce.

Odpowiedzi: 1. – P; 2. – P; 3. – F; 4. – F; 5 – P;6 – F.

Uczeń zaznacza swoje odpowiedzi po lewej stro-nie. Można o tym podyskutować.

Narciarze z Nowej ZelandiiInna forma rozgrzewki przed lekturą wymagała-

by odwołania się do doświadczenia uczniów-narcia-rzy. Mogą opowiedzieć, co się dzieje z południowy-mi stokami w słoneczne dni. Odpowiedź: topi się nanich śnieg (na wiosnę powstaje np. firn). I wtedy na-uczyciel informuje, że w Nowej Zelandii tak zacho-wują się stoki północne! Pyta dlaczego.

Jabłko i żarówkaJeszcze przed lekturą tekstu trzeba uczniom po-

rządnie objaśnić mechanizm zjawiska, bo tekst te-go, niestety, nie robi. Poproście o rysunki albo po-każcie na przykładzie dużego jabłka (Ziemi), któ-re oświetla silna żarówka (słońce). u Możnawcześniej poprosić uczniów, by przynieśli kilkadużych jabłek, samemu dostarczyć kilka nożyków.u Podzieleni na grupy uczniowie wycinają w gór-nej części jabłka-Ziemi Góry Północne i Góry Po-łudniowe w dolnej. Pasma powinny układać się po-ziomo – wzdłuż jabłkowych „równoleżników”.u Uczniowie podchodzą do źródła światła i ob-serwują, że w Górach Północnych mocniej oświet-lone są zbocza południowe, a w Południowych– odwrotnie. u Wycinają też Górę Równikowąi patrzą, jak światło oświetla jej zbocza. u Grupyuczniów powinny objaśnić zjawisko odpowiedni-mi rysunkami.

Czytamy tekstPo takim przygotowaniu tekst wyda się zrozu-

miały i będzie względnie ciekawym potwierdze-niem i uszczegółowieniem wiedzy uczniów. Pod-czas czytania można użyć metody „Wejdź w tekst”(s. 4) i zachęcić do uwag także o samym tekście(m.in. o jego niejasności).

Możemy sobie pozwolić nawet na analizę zna-czenia słowa „ekspozycja”, np. metodą „nowe sło-wa w nowej szacie” (s. 7).

I wreszcie uczniowie jeszcze raz wypełniają ta-belę „Prawda czy fałsz”.

Uwaga rodzice! Łatwo możecie wejść w rolę na-uczyciela, np. gdy wasze dziecko ma zadany tegotypu nudnawy tekst. Jeżeli oczywiście ktoś chciałbybawić się wiedzą ze swoim dzieckiem. u

Dziękujemy Pani Elżbiecie Szedzianisza współpracę

Powtórka z naszych metod, czyli sposób na nudne tekstyA gdy tekst nie jest najlepszy, czy – powiedzmy wprost – nudny jak diabli? Co ma zrobić nauczyciel, by klasa przeczytała go ze zrozumieniem?

Albo rodzic, by dziecko nie usnęło nad lekcjami?

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 14

Page 15: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PL CZYTAM, WIĘC JESTEM 15

Ten test ma sprawdzać nie twoje umie-jętności kulinarne (choć jeśli je masz, mo-

gą pomóc), lecz umiejętność czytania ze zrozumie-niem przepisu kulinarnego.

Przeczytaj uważnie poniższy przepis Tosi nazupę jarzynową na kościach.

„Gospodarna Tosia skrzętnie odkrawa kości od4 kotletów schabowych i po zalaniu ich wodą dorzu-ca do nich pokrojane w paski następujące warzywa:1 marchewkę, 1 rzepkę, 1 kalarepkę, kawałek sele-ra, podgotowuje je, po czym dodaje jeszcze: ćwierćmałej główki kapusty włoskiej poszatkowanej niez-byt drobno, 2 pory, pół szklanki świeżego zielonegogroszku, kilka strąków zielonej fasolki szparagowej,2 ziemniaki pokrojane w talarki. Soli to wszystko dosmaku i gotuje do miękkości. Wtedy dorzuca jeszczegotową kostkę maggi, łyżeczkę świeżego masła i garśćposiekanego koperku. I to jest bardzo dobre.”

A teraz, nie zaglądając do tekstu, uporządkujwe właściwej kolejności czynności, które wyko-nała „gospodarna Tosia”. Po prostu obok każ-dej czynności wpisz jej numer w kolejności.

..... gotować do miękkości;

..... posolić do smaku;

..... dodać pokrojone warzywa: marchewkę, rzep-kę, kalarepkę, kawałek selera;

..... zalać kości wodą;

..... dodać warzywa: kapustę włoską, pory, świeżyzielony groszek, fasolkę szparagową, ziemniaki;

..... podgotować zawartość garnka;

..... odkroić kości od schabu;

..... dorzucić kostkę maggi, masło i koperek. opracowała JOANNA JAGODZIŃSKA

Dwa przedstawione tu pytania sprawdzają, czy czytając fragment dramatu („Wesele” Wys-piańskiego) i poezji, rozumiemy istotę literackiego przekazu. Przeznaczone dla uczniów liceów.

1. Słowa Dziennikarza wypowiedziane w rozmowie z Czepcem:A to czytaj kto ciekawy. / Wiecie choć, gdzie Chiny leżą?A/ wskazują na gotowość niesienia pomocy przez DziennikarzaB/ są wyrazem ciekawości DziennikarzaC/ są wyrazem lekceważenia chłopówD/ są wyrazem braku zainteresowania problemami politycznymiE/ informują o zainteresowaniach Dziennikarza

2. W podanych fragmentach literackich odszukaj znane ci toposy: 1. Hioba, 2. Ikara,3. Odyseusza, 4. Arkadii. Zaznacz poprawne przyporządkowanie.

a) ,,... jakby to nikłe pierze skrzydłom uronione,chuda chłopięca noga zadarta do nieba– znaczyła wszystko.” (E. Bryll)

b) „A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszećzielonych” (K.I. Gałczyński)

c) ,,Otwórz ustai ucz mniejak znosić ból śmierć samotnośćstratę przyjaciół obelżywe słowaa nade wszystko starość.” (A. Kamieńska)

d) „A po tym morzu czerwonym jak winoślepca spod Troi wiodą białe żagleZmarli aż do nas z jego pieśnią płynąpodobni do mnie i do ciebie nagle.” (T. Nowak)

Poprawne odpowiedziPytanie 1: c; pytanie 2: toposy: a – Ikara, b – Arkadii, c – Hioba, d – Odyseusza

przygotowała: LUCYNA GRABOWSKA

Słownik powinien stać w zasięgu ręki i wzroku. I to nie jeden.Przynajmniej trzy: ortograficzny, języka polskiego i wyrazów obcych. No,

jeszcze poprawnej polszczyzny. Przydałyby się też: etymologiczny, fraze-ologiczny, interpunkcyjny, nazw własnych. I różne polsko-obcojęzyczne.

Często zniechęcamy się wertowaniem setek słownikowych stron w poszu-kiwaniu jakiegoś hasła, przy którym dodatkowo są jeszcze tajemnicze zna-ki. To one odsyłają do części opisowej, z której dowiemy się nie tylko, jakjest dobrze, ale i dlaczego. Spróbujmy rozszyfrować niektóre z nich:u „Wielki słownik ortograficzny PWN” (pod red. Edwarda Polańskiego,PWN 2003) – obok haseł liczby w nawiasach. To numery punktów w częś-ci opisowej, w których znajdziemy zasady. Np. przy haśle nowo wybudo-wany jest [134]. W części opisowej szukamy punktu 134 i czytamy, że no-wo wybudowany piszemy rozdzielnie, bo... u „Ortograficzny słownik języka polskiego” (pod red. A. Markowskie-go, Wilga 2000) – znajdziemy tu wszystkie formy wyrazów, które mo-gą budzić wątpliwości, a reguły podane są w przejrzystych tabelach.Na końcu części opisowej dodano „Ważne reguły uzupełniające”. Teżw punktach. u „Słownik języka polskiego” (pod red. Mieczysława Szymczaka, PWN1998) – przy hasłach są literki i rzymskie cyfry, a na końcu definicji wyjaś-nienie, z jakiego języka pochodzi słowo, np. „kawa – ż IV, CMs. kawie; lmD. kaw... <tur.>” – kawa jest rzeczownikiem rodzaju żeńskiego, odmieniasię według IV grupy deklinacyjnej (tabele są w części opisowej), w celow-niku i miejscowniku ma formę: kawie, a w dopełniaczu liczby mnogiej– kaw, pochodzi z języka tureckiego.

u „Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN” (pod red. Andrzeja Mar-kowskiego, PWN 2002) – tu znajdziemy także kwalifikatory (określają zna-czenia specjalistyczne, np. ekon. – ekonomiczne, a także stopień popraw-ności i zasięg występowania, np. pot. – potoczne), odesłanie do danego ha-sła w części opisowej, przykłady użycia wyrazu, skróty bibliograficzne, np.„oda – ż, IV, lm D. ód (nie: od)... Oda to rzeczownik rodzaju żeńskiego,odmienia się według IV grupy deklinacyjnej, dopełniacz liczby mnogiej mapostać ód, nie – od. Na końcu części teoretycznej znajdziemy to co niez-będne do tego, by przygotować się dobrze do egzaminu z nauki o języku. u „Słownik wyrazów obcych” (PWN 2000) – w nim oprócz znaczenia wy-razów znajdziemy informacje o ich pochodzeniu i o tym, jak wymawiaćobce słowa, oraz kwalifikatory. Żeby rozszyfrować skrót pochodzenia wy-razu, trzeba przeczytać wstęp, np. „prereformacja – hist. ruchy religijne,głównie husytyzm, poprzedzające reformację lutersko-kalwińską. <pre- +reformacja>” – kwalifikator hist. oznacza „historia”, a budowę wyrazu ob-jaśniono w nawiasie (można teraz sprawdzić znaczenie „pre-” i „reforma-cja”, bo te hasła na pewno są w słowniku).

Na rynku jest wiele słowników także innych wydawnictw, np.: WiedzyPowszechnej, WSiP, Wilgi, Bertelsmana czy wydawnictwa Europa. Corazczęściej w słownikach definicje pisane są w bardziej przystępny sposób. Ta-ki jest np. „Inny słownik języka polskiego PWN” (pod red. Mirosława Bań-ki, PWN 2000). Oto, co wyczytamy pod hasłem „kot”: „Kot to niedużezwierzę o miękkiej sierści, długich wąsach i łapkach zakończonych pazur-kami”, a na marginesie: RZ MZW. A co to znaczy? Dowiemy się, gdy prze-czytamy... część opisową. TERESA KRUSZONA

Jak czytać słowniki

Test na zupę na kościach i na literacki toposNa koniec mały sprawdzian czytania ze zrozumieniem zwykłego przepisu kulinarnego i wysmakowanych pojęć literackich

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:30 Page 15

Page 16: Czytam, więc jestem

WTOREK 28 WRZEŚNIA 2004 GAZETA WYBORCZA u WWW.GAZETA.PLREKLAMA16

17529385

szkola_z_klasa28-09.qxd 2004-09-27 21:31 Page 16