Co dalej z Grecją? - Citibank...4 W 2010 r. w wyniku zawirowań związanych m.in. z Grecją i...

7
Co dalej z Grecją? Komentarz Specjalny 29 czerwca 2015 r. r.

Transcript of Co dalej z Grecją? - Citibank...4 W 2010 r. w wyniku zawirowań związanych m.in. z Grecją i...

  • Co dalej z Grecją?

    Komentarz Specjalny 29 czerwca 2015 r.

    r.

  • 1

  • 2

    Po kilku miesiącach nerwowych negocjacji w sprawie reform w Grecji

    wymaganych do wypłaty kolejnej transzy pomocy, grecki premier

    zdecydował się na niespodziewany krok i zwołał na najbliższą niedzielę

    referendum ws. przyjęcia warunków Troiki. W następstwie decyzji greckiego

    rządu, wszystkie negocjacje z wierzycielami utknęły w martwym punkcie.

    Naszym zdaniem, decyzja dotycząca referendum wpłynie na utrzymanie

    podwyższonej zmienności w ciągu najbliższych dni. Brak pewności co

    do ostatecznego rozwiązania sytuacji sprawi, że wahania indeksów

    giełdowych mogą być znaczące – zarówno istotne spadki przy

    utrzymującym się impasie, jak i dynamiczne wzrosty na skutek pozytywnych

    sygnałów ze strony zaangażowanych stron.

    Z punktu widzenia fundamentalnego, nasze nastawienie do europejskich

    rynków akcji się nie zmienia i wciąż preferujemy przeważanie tego regionu

    w portfelach akcji. Obecne zawirowania na rynkach finansowych traktujemy

    jako przejściowe.

    Karol Matczak,

    Makler Papierów Wartościowych

    Karol Ciuk

    Doradca Inwestycyjny

    Jakub Wojciechowski

    Makler Papierów Wartościowych

  • 3

    Kolejny akt „greckiej tragedii”

    Po kilku miesiącach nerwowych negocjacji w sprawie

    reform w Grecji wymaganych do wypłaty kolejnej transzy

    pomocy, grecki premier Aleksis Tsipras zdecydował się

    na niespodziewany krok i zwołał na najbliższą niedzielę

    (5 lipca) referendum ws. przyjęcia warunków Troiki.

    Ruch jest o tyle zaskakujący, że już jutro (wtorek) ma

    miejsce wymagana spłata jednej z rat dla

    Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wysokości

    $1,7 mld. Nerwowa reakcja inwestorów na rynkach akcji

    to efekt „zerwania” negocjacji i „oddania” decyzji w ręce

    obywateli w formie referendum. Tym bardziej, że blokuje

    to obecnie uruchomienie transzy pomocy w kwocie 7,2

    mld euro.

    W następstwie decyzji greckiego rządu, wszystkie

    negocjacje z wierzycielami utknęły w miejscu. Według

    informacji z niedzieli, greckie banki zostały zamknięte aż

    do 6 lipca, giełda nie funkcjonuje w poniedziałek oraz

    wprowadzono kontrolę kapitału. Oznacza to, że w ciągu

    najbliższych kilku dni grecka gospodarka znajdzie się w

    trudnym położeniu z uwagi na brak płynności zarówno

    po stronie konsumentów, jak i przedsiębiorstw.

    Jeżeli Grecy zdecydują się w referendum na odrzucenie

    propozycji wierzycieli, scenariusz dla Grecji będzie

    wiązał się z dużą niestabilnością i zwiększeniem

    prawdopodobieństwa wyjścia ze strefy euro. Choć

    przedłużający się brak porozumienia i woli do

    wypracowania kompromisu zwiększa ryzyko tzw. Grexitu

    (wciąż nie jest to nasz scenariusz bazowy), obecna

    sytuacja jest związana z przedłużeniem programu

    ratunkowego, zaś grecki rząd w swoich obecnych

    oświadczeniach zapewnia o chęci pozostania w strefie

    euro. Jeżeli Grecy zagłosują za układem, tamtejszy rząd

    prawdopodobnie szybko powróci do rozmów, co

    powinno doprowadzić do osiągnięcia kompromisu.

    Naszym zdaniem, decyzja dotycząca referendum będzie

    wpływała na utrzymanie podwyższonej zmienności w

    ciągu najbliższych dni. Brak pewności co do

    ostatecznego rozwiązania sytuacji sprawi, że wahania

    indeksów giełdowych mogą być znaczne – zarówno

    istotne spadki przy utrzymującym się impasie, jak i

    dynamiczne wzrosty na skutek pozytywnych sygnałów

    ze strony zaangażowanych stron.

    Zwracamy uwagę, że podobne sytuacje na rynku miały

    miejsce już nie raz w przeszłości (wykres poniżej).

    Obecne zawirowania na rynkach

    finansowych traktujemy jako

    przejściowe.

    Indeks MSCI Europe w latach 2010-2015 wraz z zaznaczonymi korektami

    Źródło: Bloomberg, Citi Handlowy

    60

    90

    120

    150

    2010 2011 2012 2013 2014 2015

    -15% (1) -26% (2)

    -14% (3)

    -9% (6)

    -11% (4)

    -11% (5)

  • 4

    W 2010 r. w wyniku zawirowań związanych m.in. z

    Grecją i efektu zarażania indeks MSCI Europe stracił

    15% (1), aby w ciągu kilku miesięcy wrócić do trendu

    wzrostowego. Sytuacja w Grecji stała się coraz

    trudniejsza po tym jak z początkiem 2010 r. Unia

    Europejska zauważyła różnice w metodach

    rachunkowości greckiego zadłużenia. W konsekwencji

    deficyt budżetowy za 2009 rok został zrewidowany z

    3,7% PKB do 13,6% (ponad czterokrotnie więcej niż

    dopuszczają europejskie regulacje), a w maju 2010

    został wprowadzony znaczący program pomocowy dla

    Grecji w kwocie 110 mld euro, który obejmował okres

    kolejnych 3 lat. Udzielonej pomocy towarzyszyły liczne

    cięcia wydatków publicznych (przede wszystkim w

    postaci zamrożenia wynagrodzeń, co wzmogło

    społeczne niepokoje).

    W 2011 r. nastąpiło rozlanie kryzysu na kolejne kraje, a

    indeksy weszły w bessę tracąc od szczytu 26% (2). Do

    odrobienia strat potrzeba było kolejnych dwóch lat.

    Nastąpiła eskalacja kryzysu i wdrożenie programów

    pomocowych/pożyczkowych dla Portugalii, Irlandii oraz

    kolejnego programu dla Grecji. Agencje ratingowe

    obniżyły oceny ratingowe tych krajów do poziomu

    śmieciowego. Niezbędna okazała się redukcja greckiego

    zadłużenia o 50%. Pojawiły się pierwsze głosy mówiące

    o wyjściu Grecji ze strefy euro. Wzrosły obawy o

    rozprzestrzenianie się kryzysu zadłużeniowego na kraje

    peryferyjne, w tym Włochy i Hiszpanię, czy nawet rozpad

    Eurolandu.

    W 2012 roku spadki w Europie sięgnęły 14% (3). W tym

    czasie hiszpańskie banki potrzebowały

    dokapitalizowania. Pogrążony w kryzysie kraj otrzymał

    od Eurogrupy wsparcie w kwocie 100 mld euro przede

    wszystkim na ratowanie sektora finansowego.

    Kolejna wyraźna korekta towarzyszyła rynkom w 2013

    roku, gdy zostało ogłoszone stopniowe wygaszanie

    programu Quantitative Easing (QE3) w Stanach

    Zjednoczonych. W tym czasie MSCI Europe stracił 11%

    (4). Korekta o zbliżonej skali miała tez miejsce pod

    koniec ubiegłego roku (5), gdy wzrosły obawy o globalny

    wzrost gospodarczy, a prognozy PKB i inflacji uległy

    znacznemu obniżeniu. Obecnie spadki sięgają już blisko

    9% (6), co należy interpretować jako zbliżenie się do

    wartości średniego ruchu spadkowego. Możemy więc

    znajdywać się coraz bliżej punktu przesilenia.

    Oczywiście znaczącą podpowiedzią dotyczącą

    krótkoterminowego zasięgu ruchu europejskich będą

    wyniki referendum w Grecji oraz rezultaty dalszych

    rozmów z wierzycielami.

    Kulminacja kryzysu zadłużeniowego w strefie euro miała

    miejsce w latach 2010-2011. Należy jednak pamiętać,

    że od tamtego czasu podjęto wiele działań, które mają

    na celu ograniczeniu wpływu problemów jednego z

    krajów strefy euro na pozostałych członków wspólnoty,

    takich jak np. utworzenie Europejskiego Mechanizmu

    Stabilności (ESM). Rynki mogą też oczekiwać wsparcia

    ze strony coraz bardziej aktywnego Europejskiego

    Banku Centralnego, który czuwa na straży stabilności w

    systemie strefy euro i w razie potrzeby może podjąć

    niestandardowe działania. W dużo lepszej gospodarczej

    sytuacji niż w 2011 r. są też inne kraje peryferyjne, co

    zmniejsza ryzyko klasyfikowania ich przez inwestorów

    wraz z Grecją jako jednej, zagrożonej grupy.

    Z punktu widzenia fundamentalnego, nasze nastawienie

    do europejskich rynków akcji nie zmienia się i wciąż

    preferujemy przeważanie tego regionu w portfelach

    akcji. Grecka gospodarka stanowi zaledwie 2% PKB

    całej strefy euro, zaś większość europejskiego sektora

    finansowego ma na nią niewielką ekspozycję. Ponadto,

    EBC zapewnia wystarczającą płynność w systemie, aby

    uniknąć efektu zarażania. Problemy Grecji nie powinny

    więc doprowadzić do wykolejenia wzrostu w strefie euro,

    który wciąż opiera się na wyraźnej poprawie widocznej

    we wskaźnikach aktywności gospodarczej.

    W związku z tym, obecne zawirowania na rynkach

    finansowych traktujemy jako przejściowe, choć trudno

    określić moment stabilizacji. Będzie to uzależnione od

    wyników referendum i reakcji na nie greckiego rządu, a

    w konsekwencji postępów rozmów z wierzycielami.

    Jesteśmy zdania, że europejski rynek akcji jest

    niezmiennie atrakcyjny z punktu widzenia

    inwestycyjnego, a obecne zawirowania mogą być dobrą

    okazją do kupna dla inwestorów skłonnych

    zaakceptować większe ryzyko w krótkim i średnim

    terminie. Warto wspomnieć tutaj znane powiedzenie

    giełdowe, że „rynek byka to wspinaczka po ścianie

    strachu”. Pamiętajmy, iż w okresie wzrostów giełdowych

    niejednokrotnie będziemy obserwowali wzrost

    widocznego ryzyka oraz czeka nas niejedna korekta.

    Tym ważniejsze jest oddzielenie szumu medialnego od

    fundamentów, które to w długim terminie wyznaczają

    kierunki dla rynków.

  • 5

    Informacja Dodatkowa

    Przed przystąpieniem przez Państwa do analizy materiału przygotowanego przez Bank Handlowy w Warszawie S.A.

    informujemy, że:

    Niniejszy komentarz został sporządzony przez Bank Handlowy w Warszawie S.A. (dalej Bank). Sporządzanie i udostępnianie komentarzy

    rynkowych nie stanowi działalności maklerskiej w rozumieniu art. 69 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi.

    Komentarz został przygotowany na podstawie dostępnych i wiarygodnych danych, z zastrzeżeniem, że Bank nie jest uprawniony do oceny

    wiarygodności lub rzetelności danych, na podstawie których komentarz został sporządzony. W związku z przyjętymi zasadami sporządzania

    powyższego materiału, informacje w nim zawarte podawane są w formie przetworzonej oraz uproszczonej przez Bank, dlatego też mogą

    mieć charakter niepełny oraz skondensowany w stosunku do materiałów źródłowych.

    Informacje zawarte w komentarzu mogą być wykorzystywane wyłącznie dla własnych potrzeb i nie mogą być kopiowane w jakiejkolwiek

    formie ani przekazywane osobom trzecim.

    Komentarz ani informacje zawarte w komentarzu nie mogą być rozpowszechniane w żadnej innej jurysdykcji, w której takie

    rozpowszechnianie byłoby sprzeczne z prawem.

    Opinie oraz wnioski zawarte w niniejszym komentarzu ważne są na dzień jego opublikowania. Informacje podane w komentarzach Banku nie

    uwzględniają polityki inwestycyjnej, pozycji finansowej ani potrzeb specyficznego odbiorcy, dlatego też mogą nie odpowiadać, w kontekście

    podejmowanych decyzji inwestycyjnych, wszystkim inwestorom korzystającym z materiałów Banku. Komentarze Banku nie powinny stanowić

    jedynego źródła podjęcia decyzji inwestycyjnej przez Klienta.

    Klient podejmując decyzję o zakupie lub sprzedaży papierów wartościowych lub innych instrumentów finansowych powinien wziąć pod uwagę

    fakt występowania ryzyka, które wiąże się z podjęciem decyzji inwestycyjnej, a w szczególności możliwość zmiany ceny instrumentów

    finansowych będących przedmiotem tej decyzji wbrew oczekiwaniom Klienta i w związku z tym nie uzyskania założonych przez Klienta

    zysków, a nawet utraty zainwestowanego kapitału.

    Produkty inwestycyjne są dostępne wyłącznie dla posiadaczy rachunku bankowego w Banku.

    Produkty ubezpieczeniowe z elementem inwestycyjnym i oszczędnościowym są dostępne wyłącznie dla posiadaczy rachunku bankowego w

    Banku, a wybrane produkty także dla posiadaczy głównej karty kredytowej Citibank. Nabywane przez Klienta za pośrednictwem Banku

    produkty ubezpieczeniowe, produkty inwestycyjne, w tym fundusze inwestycyjne, nie są depozytem, zobowiązaniem ani nie są

    gwarantowane przez Bank, ani żaden z podmiotów powiązanych z Citigroup, z wyłączeniem produktów inwestycyjnych, gdzie emitentem jest

    Bank albo podmiot powiązany z Citigroup. W przypadku produktów inwestycyjnych ochrona kapitału i/lub gwarancja odsetek, jeśli dotyczy, są

    zobowiązaniem emitenta produktu inwestycyjnego.

    Znajdujące się w ofercie Banku produkty inwestycyjne oraz produkty ubezpieczeniowe nie są gwarantowane przez Skarb Państwa, Bankowy

    Fundusz Gwarancyjny (za wyjątkiem należności z certyfikatów depozytowych oraz inwestycji dwuwalutowej objętych obowiązkowym

    systemem gwarantowania środków pieniężnych stosownie do treści ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o Bankowym Funduszu

    Gwarancyjnym), ani jakiekolwiek inne instytucje rządowe.

    Produkty inwestycyjne są obarczone ryzykiem inwestycyjnym włącznie z możliwością utraty zainwestowanego kapitału. Klient podejmując

    decyzję o zakupie lub sprzedaży produktu inwestycyjnego lub ubezpieczeniowego z elementem inwestycyjnym powinien wziąć pod uwagę

    fakt występowania ryzyka, które wiąże się z podjęciem decyzji inwestycyjnej, a w szczególności możliwości zmiany ceny instrumentów

    finansowych będących przedmiotem tej decyzji, wbrew oczekiwaniom Klienta i w związku z tym nie uzyskania założonych przez Klienta

    zysków.

    Produkty ubezpieczeniowe z elementem inwestycyjnym są obarczone ryzykiem inwestycyjnym włącznie z możliwością utraty części

    zainwestowanego kapitału. Wierzytelności z umowy ubezpieczenia są zabezpieczone przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w

    zakresie określonym przez Ustawę o Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym. Oznacza to, że gdy Ubezpieczyciel stanie się

    niewypłacalny w przypadkach określonych przez Ustawę o UFG, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zaspokoi w części roszczenia osób

    uprawnionych z Umów ubezpieczenia na życie, w wysokości 50% wierzytelności, do kwoty nie większej niż równowartość 30 000 EUR w

    złotych.

    Dotychczasowe wyniki funduszy inwestycyjnych, portfeli inwestycyjnych, indeksów giełdowych, kursów walutowych oraz ubezpieczeniowych

    funduszy kapitałowych, od których zależy rentowność inwestycji, nie stanowią gwarancji ich przyszłych wyników.

    Podejmując decyzje inwestycyjne w Banku lub w innej instytucji Klienci powinni wziąć pod uwagę koncentrację aktywów. Koncentracja

    aktywów oznacza duży udział produktu inwestycyjnego danego podmiotu lub emitenta, bądź danej klasy aktywów w portfelu inwestycyjnym.

    Nie jest możliwe dokładne wskazanie konkretnego poziomu lub maksymalnego udziału procentowego poszczególnych produktów

    inwestycyjnych lub klas aktywów odpowiednich dla każdego Klienta. Koncentracja aktywów może generować większe ryzyko niż

    zdywersyfikowane podejście do instrumentów finansowych i ich emitentów.

    Klient powinien dążyć do dywersyfikacji polegającej na odpowiednim zróżnicowaniu portfela instrumentów finansowych celem zmniejszenia

    globalnego poziomu ryzyka.

    29

    /06

    /201

    5

  • 6

    Niniejszy materiał został wydany jedynie w celach informacyjnych i nie jest ofertą ani zachętą do dokonywania transakcji kupna lub sprzedaży

    papierów wartościowych lub innych instrumentów finansowych. Komentarz nie stanowi analizy inwestycyjnej, analizy finansowej ani innej

    rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, o których mowa w art. 69 ust. 4 pkt 6

    ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Komentarz nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej. Komentarz nie

    stanowi także rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji

    stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Klient ponosi odpowiedzialność za wyniki

    decyzji inwestycyjnych podjętych w oparciu o informacje zawarte w niniejszym materiale. Wyniki inwestycyjne osiągnięte przez Klienta w

    przeszłości z wykorzystaniem materiałów przygotowywanych przez Bank nie mogą stanowić gwarancji ani podstawy twierdzenia, że zostaną

    powtórzone w przyszłości.

    Autor niniejszego opracowania zaświadcza, że informacje w nim przedstawione dokładnie odzwierciedlają jego własne opinie, oraz że nie

    otrzymał żadnego wynagrodzenia od emitentów, bezpośrednio lub pośrednio, za wystawienie takich opinii.

    Niniejszy materiał odzwierciedla opinie i wiedzę jego autorów na dzień sporządzenia materiału.

    Dodatkowych informacji udziela Biuro Doradztwa Inwestycyjnego Banku.

    Nadzór nad działalnością Banku sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

    Bank Handlowy w Warszawie S.A. z siedzibą w Warszawie, ul. Senatorska 16, 00-923 Warszawa, zarejestrowany w rejestrze przedsiębiorców

    Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego,

    pod nr KRS 000 000 1538; NIP 526-030-02-91; wysokość kapitału zakładowego wynosi 522 638 400 złotych, kapitał został w pełni opłacony. Znaki

    Citi oraz Citi Handlowy stanowią zarejestrowane znaki towarowe Citigroup Inc., używane na podstawie licencji. Spółce Citigroup Inc oraz jej

    spółkom zależnym przysługują również prawa do niektórych innych znaków towarowych tu użytych.