Ciekawostki

2
Produkty o negatywnej kaloryczności - czy to zbyt piękne by było prawdziwe? Być może słyszeliście o produktach, których spalenie przez organizm pochłania więcej energii niż ich właściwa kaloryczność? To mit czy realne produkty, których można jeść do woli i chudnąć? Przyjrzyjmy się zatem tej teorii z bliska - faktem jest, że nasz organizm spala kalorie podczas trawie- nia pokarmów, a co za tym idzie, są produkty które wymagają większego lub mniejszego nakładu tej energii. Często słyszymy, o produktach, których głównym składnikiem jest woda, jak arbuz, ogórki czy seler naciowy, które mają bardzo mało kalorii, iż pokusić się można o stwierdzenie, że mają wręcz negatywną kaloryczność! Niestety czegoś takiego nie ma! Trawienie i absorpcja żywności dokonywa- na przez nasz organizm wykorzystuje bowiem około 10% całkowitego dziennego spożycia kalorii. Dla- tego jeżeli nasza dieta obejmuje ich około 2000 kcal dziennie, na całkowite strawienie i wchłonięcie tej ilości wykorzystujemy 200 kcal! Wliczać należy wszystkie kalorie jakie zjadamy i nie ma tutaj zna- czenia jak zdrowe i jak kaloryczne są poszczególne pokarmy, ale ich całkowita zjedzona przez nas da- nego dnia ilość. Każdy nadmiar kalorii może prowadzić do tego, że przybierzemy na wadze. Produkty, które nie są wysokokaloryczne jak np. seler naciowy są bogate w błonnik i wodę niezbędne w codziennej diecie, a jedząc ich więcej jemy i tak niewiele kalorii, które jeżeli staramy się kontrolo- wać kaloryczność posiłków również należy wliczać do sumy. Dzięki swoim właściwościom i bogactwu wielu składników odżywczych produkty takie są one również bardzo sycące, a zjadając ich więcej ma- my mniejszą ochotę na podjadanie tych bardziej kalorycznych, a mniej wartościowych przekąsek. Kilka oznak, po których możesz poznać, że Twoja nowa dieta nie zadziała! 1. Musisz zrezygnować całkowicie z ulubionych potraw! Każda dieta, która zmusza do całkowitej rezygna- cji z posiłków, które lubimy nie za- działa na dłuższą metę. Wiadomo raz na jakiś czas można zrobić sobie przerwę w zajadaniu ciastek, czeko- lady, lodów czy pizzy, aby stopniowo zmienić nawyki żywieniowe na zdrowsze, ale gdy całkowicie musi- my rezygnować ze swoich małych przyjemności, dieta sprawi, że nie wytrwamy w niej za długo! Odpo- wiednia dieta zakłada jedzenie zdro- wych i pożywnych posiłków, ale po- zwalając od czasu do czasu na małe odstępstwa. 2. Dieta jest niewykonalna w real- nym świecie. Pracujesz, uczysz się, masz masę obowiązków. Jeżeli die- ta wymaga od Ciebie całkowitego podporządkowania, zmuszając Cię do rezygnacji z wyjść, spotkań, za- jęć nie dając żadnej alternatywy w takich okolicznościach musi skończyć się katastrofą. Program odchudzania, który pomaga dosto- sować dietę do trybu i stylu życia daje stabilność i nie wzbudza po- czucia winy, przez co zadziała znacznie skuteczniej bez negatyw- nych skutków. 3. Musisz jeść to, czego nie cier- pisz! Jeżeli dieta, na którą się de- cydujesz opiera się na produktach, których nie lubisz stanie się męką i skończysz z nią tak szybko jak zacząłeś! Nie musisz być na diecie kapuścianej gdy sam zapach tego warzywa przyprawia Cię o mdłości! Znajdź taki program, który będzie dla Ciebie przyjemny, pozwalający jeść takie produkty które lubisz, a dieta stanie się przyjemnością.

description

 

Transcript of Ciekawostki

Page 1: Ciekawostki

Produkty o negatywnej kaloryczności

- czy to zbyt piękne by było prawdziwe?

Być może słyszeliście o produktach, których spalenie przez organizm pochłania więcej energii niż

ich właściwa kaloryczność? To mit czy realne produkty, których można jeść do woli i chudnąć?

Przyjrzyjmy się zatem tej teorii z bliska - faktem jest, że nasz organizm spala kalorie podczas trawie-

nia pokarmów, a co za tym idzie, są produkty które wymagają większego lub mniejszego nakładu tej

energii. Często słyszymy, o produktach, których głównym składnikiem jest woda, jak arbuz, ogórki czy

seler naciowy, które mają bardzo mało kalorii, iż pokusić się można o stwierdzenie, że mają wręcz

negatywną kaloryczność! Niestety czegoś takiego nie ma! Trawienie i absorpcja żywności dokonywa-

na przez nasz organizm wykorzystuje bowiem około 10% całkowitego dziennego spożycia kalorii. Dla-

tego jeżeli nasza dieta obejmuje ich około 2000 kcal dziennie, na całkowite strawienie i wchłonięcie

tej ilości wykorzystujemy 200 kcal! Wliczać należy wszystkie kalorie jakie zjadamy i nie ma tutaj zna-

czenia jak zdrowe i jak kaloryczne są poszczególne pokarmy, ale ich całkowita zjedzona przez nas da-

nego dnia ilość. Każdy nadmiar kalorii może prowadzić do tego, że przybierzemy na wadze.

Produkty, które nie są wysokokaloryczne jak np. seler naciowy są bogate w błonnik i wodę niezbędne w codziennej diecie, a jedząc ich więcej jemy i tak niewiele kalorii, które jeżeli staramy się kontrolo-

wać kaloryczność posiłków również należy wliczać do sumy. Dzięki swoim właściwościom i bogactwu

wielu składników odżywczych produkty takie są one również bardzo sycące, a zjadając ich więcej ma-

my mniejszą ochotę na podjadanie tych bardziej kalorycznych, a mniej wartościowych przekąsek.

Kilka oznak, po których możesz poznać, że Twoja nowa dieta nie zadziała!

1. Musisz zrezygnować całkowicie

z ulubionych potraw! Każda dieta,

która zmusza do całkowitej rezygna-

cji z posiłków, które lubimy nie za-

działa na dłuższą metę. Wiadomo

raz na jakiś czas można zrobić sobie

przerwę w zajadaniu ciastek, czeko-

lady, lodów czy pizzy, aby stopniowo

zmienić nawyki żywieniowe na

zdrowsze, ale gdy całkowicie musi-

my rezygnować ze swoich małych

przyjemności, dieta sprawi, że nie

wytrwamy w niej za długo! Odpo-

wiednia dieta zakłada jedzenie zdro-

wych i pożywnych posiłków, ale po-zwalając od czasu do czasu na małe

odstępstwa.

2. Dieta jest niewykonalna w real-

nym świecie. Pracujesz, uczysz się,

masz masę obowiązków. Jeżeli die-

ta wymaga od Ciebie całkowitego

podporządkowania, zmuszając Cię

do rezygnacji z wyjść, spotkań, za-

jęć nie dając żadnej alternatywy

w takich okolicznościach musi

skończyć się katastrofą. Program

odchudzania, który pomaga dosto-

sować dietę do trybu i stylu życia

daje stabilność i nie wzbudza po-

czucia winy, przez co zadziała

znacznie skuteczniej bez negatyw-

nych skutków.

3. Musisz jeść to, czego nie cier-

pisz! Jeżeli dieta, na którą się de-

cydujesz opiera się na produktach,

których nie lubisz stanie się męką

i skończysz z nią tak szybko jak

zacząłeś! Nie musisz być na diecie

kapuścianej gdy sam zapach tego

warzywa przyprawia Cię o mdłości!

Znajdź taki program, który będzie

dla Ciebie przyjemny, pozwalający

jeść takie produkty które lubisz,

a dieta stanie się przyjemnością.

Page 2: Ciekawostki

4. Dieta pozbawia Cię niezbędnych składników odżywczych. Wiele diet wyklucza pewne składniki, albo też drastycznie obniża

kaloryczność codziennych posiłków. Nie może być tak, że dieta sprawia że Twoje ciało cierpi z niedożywienia i braku niezbęd-

nych elementów. Prawidłowa dieta jest bogata w warzywa, owoce i inne produkty, które dostarczają wszelkich potrzebnych do

prawidłowego funkcjonowania substancji, które poza utratą masy ciała polepszają sen, dodają energii, poprawiają wygląd

5. Zbyt ekstremalne zmiany. Istnie-

je wiele bardzo innowacyjnych i re-

strykcyjnych diet, które z racji iż nie

są odpowiednio zrównoważone

i zdrowe nie służą nam na dłuższą

metę. Efektem takich szaleństw jest

najczęściej szybka utrata masy

i efekt jo-jo. Co brzmi aż za dobrze

nie może być prawdziwe. Lepiej od-

puść eksperymenty i poszukaj cze-

goś co da trwałe i bezpieczne rezul-

taty.

6. Cały czas jesteś głodny. No

cóż.. odpowiednia dieta powinna

zaspokoić głód, a nie sprawiać że

odliczasz czas do kolejnego posił-

ku. Wybieraj plan diety, który za-

kłada przynajmniej trzy posiłki

i jedną przekąskę dziennie. Wywa-

żony odpowiednio program diete-

tyczny pomoże być sytym i czuć się

dobrze, bez burczenia w brzuchu ;)

7. Konieczne jest liczenie kalo-

rii. Na krótką metę może i jest to

zabawne, ale z czasem staje się

uciążliwe i sprawia, że jedyne

o czym myślimy to kalorie! Mając

zbilansowany program, nie musi-

my myśleć o liczbach w każdym

kęsie, a jedząc owoce, warzywa,

orzechy, nasiona, rośliny strączko-

we, chude białko i zdrowe ziarna

nie powinniśmy przekraczać do-

zwolonych "progów", co zapewni

nam trwały spadek wagi na dobre

bez używania matematyki.

Dlaczego warto jeść brukselkę?

Ta mała kapustka powinna pojawiać się na talerzach znacznie

częściej niż raz na rok, gdyż podobnie jak jej kuzyni kalafior czy

brokuły dostarcza nam wielu niezbędnych składników odżyw-

czych, które są nieocenione dla naszego zdrowia.

Warzywo to nazwane na cześć stolicy Belgii, cieszyło się powo-

dzeniem już w XIII wieku, ale nie wiadomo skąd tak naprawdę

pochodzi. Ponieważ jest gatunkiem z rodziny kapustowatych

wspomaga nasz organizm w walce z wieloma chorobami, a jak

wszystkie warzywa z tej grupy jest bogata w składniki, zawiera

mało tłuszczu i jest niskokaloryczna. Ponieważ bogata jest

w białko, w połączeniu z produktami ziarnistymi zapewni opty-

malne ilości aminokwasów niezbędnych dla organizmu.

Brukselka za sprawą swojego składu, działa zbawiennie na układ odpornościowy, pomaga obniżać ciśnienie krwi, stężenie cholesterolu i leczy stany zapalne. Za sprawą bogactwa witami-

ny C jest także doskonała w profilaktyce nowotworowej, a jak wykazały badania pomaga także poprawić stabilność DNA

w naszych białych krwinkach.

Jakie są korzyści zdrowotne jakie daje

nam brukselka?

• dostarcza witaminy C

• zawiera duże ilości błonnika pokar-

mowego

• zwiększa stabilność DNA w białych

krwinkach

• ma niską zawartość tłuszczu i kalorii

• wspomaga system immunologiczny

Już jednak filiżanka brukselki zawiera

4 gramy błonnika, który czyni cuda

w naszym układzie trawiennym, po-

magając jednocześnie stabilizować

cukier we krwi. Dodatkowo jest nie-

zwykle sycąca. Dostępna jest cały rok.