Ciekawi ludzie i miejsca Powiatu Gołdapskiegoarch.powiatgoldap.pl/files/Ciekawi ludzie i miejsca...

36
1 Ciekawi ludzie i miejsca Powiatu Gołdapskiego Gołdap 2011

Transcript of Ciekawi ludzie i miejsca Powiatu Gołdapskiegoarch.powiatgoldap.pl/files/Ciekawi ludzie i miejsca...

  • 1

    Ciekawi ludzie i miejscaPowiatu Gołdapskiego

    Gołdap 2011

  • 2

    Szanowni Państwo!Staraniem Starostwa Powiatowego w Gołdapi oraz zaprzyjaźnionych osób udało się wydać folder pre-zentujący ludzi, którzy przyczyniają się do rozwoju naszego powiatu i miejsca, które warto zobaczyć. Gołdapianinem stałem się z wyboru, gdyż trafiłem tu jako pierwszy komendant Granicznej Placówki Kontrolnej (Przejście Graniczne), która właśnie powstała i wymagała zorganizowania tak, aby skutecz-nie obsługiwać ruch graniczny. Gołdap przyjęła mnie bardzo życzliwie, zauroczyłem się pięknem Mazur Garbatych, ich walorami przyrodniczymi i ludźmi, którzy tu mieszkają i rozwijają swoje pasje twórcze. Zapraszam Państwa do lektury folderu Ciekawi ludzie i miejsca Powiatu Gołdapskiego oraz zachęcam do poznawania i odkrywania naszych urokliwych walorów.

    Andrzej CiołekStarosta Gołdapski

  • 3

    Ag r o t u r y s t yc z n e G o s p o d a r s t wo „Tr z y Św i e r k i ” Sława Tarasiewicz Galwiecie 48, 19-500 Gołdaptel.: 87 562 55 02tel. kom.: 606 641 [email protected] Gospodarstwo Trzy Świerki to stary mazurski dom, położony nad jez. Ostrówek, w którym rustykalnie urządzono pięć pokoi gościnnych, stylową jadalnię i stworzono małą architekturę w ogrodzie. Jest tu Galeria – Scena, na której odbywają się koncerty, wystawy, wernisaże, izba regionalna, Domek Trapera, kominek z wozem drabiniastym, przy którym spoty-kają się turyści na ucztach i biesiadach, Leśne SPA – znakomite miejsce do regeneracji sił po długich puszczańskich spacerach, wycieczkach rowerowych czy spływach kajakowych. Właści-cielka – laureatka wielu prestiżowych konkursów – zaprasza na wypoczynek pasjonatów przyrody, ornitologii, astronomii, zwolenników ciszy i spokoju. Na turystów czekają sprzęty spor-towe do czynnego wypoczynku – rowery, łódka, kajak, luneta, teleskop, dłuta i drewno lipowe do nauki rzeźby, farby do ma-lowania na glinianych butelkach.Kuchnia regionalna, którą serwuje właścicielka Trzech Świer-ków – jako pierwszy w powiecie gołdapskim podmiot wpi-sana została do Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego. Trzy Świerki posiadają także tytuł „Najlepsza Usługa Turystycz-na na Warmii i Mazurach w 2010 roku”.

    Ag r o t u r y s t y k a Ły s o g ó r aAdam i Lucyna Goik – Gospodarstwo EkologiczneŁysogóra 1, 19-504 Dubeninki tel.: 87 615 96 [email protected] prowadzi kuchnię ze zdrową żywnością w opar-ciu o własne surowce. W gospodarstwie istnieje możliwość organizowania pokazów, przygotowywania różnych potraw i wyrobów kuchni regionalnej. Gospodyni oferuje produkty ekologiczne i zioła. Gospodarstwo poleca „Wieczory z jele-niem” w czasie jesiennego rykowiska.

    AGROTURYST YK A . . . . . . . .. . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . .

  • 4

    G o s p o d a r s t wo ag r o t u r y s t yc z n e „ D o m Ec h a ”Beata i Bronek WojtkowscyBłędziszki 6, 19-504 Dubeninkitel.: 87 615 81 23tel. kom.: 505 132 579„Dom Echa” położony jest nad malowniczym przełomem Błędzianki, kilometr od ostatnich zabudowań wsi Błędziszki. Siedlisko otaczają łąki i pola, a nieco dalej rozciąga się Puszcza Romincka. Dla gości wyremontowano duży, drewniany dom, z przełomu XIX i XX wieku, z czterema pokojami (2 pokoje trzyosobowe, 1 dwuosobowy i 1 czteroosobowy), dużą kuch-nią, sienią i łazienką. Można z niego korzystać przez cały rok. Za domem pod stuletnim dębem stoi drewniany stół i ławy. W lecie, przy słonecznej pogodzie, goście często siadają przy nim do obiadu. Gospodarze zapraszają wszystkich, którzy lubią aktywny wypoczynek - latem, wiosną i jesienią na pie-sze i rowerowe wędrówki, zimą na narty biegowe i śladowe (do dyspozycji gości są cztery rowery i dwie pary nart biego-wych) oraz do skorzystania z ruskiej łaźni tzw. bani.

    Gospodarstwo Agroturystyczne „Mazurskie Grodzio”Joanna i Marcin Budka Grodzisko 16, 19-520 Banie Mazurskietel. kom.: 606 970 [email protected]„Mazurskie Grodzio” to całoroczne, urokliwe gospodarstwo agroturystyczne we wsi Grodzisko, na skraju Puszczy Boreckiej. Gospodarstwo znajduje się bezpośrednio u podnóża wzgórza panującego nad okolicą. Liczne znaleziska i badania archeolo-giczne potwierdzają istnienie na wzgórzu Grodu Jaćwingów. Dzięki położeniu „Mazurskie Grodzio” jest idealną bazą nocle-gową i wypadową na szlaki turystyczne. O każdej porze roku każdy znajdzie coś dla siebie. Wiosną spacery i podziwianie budzącej się przyrody, latem czyste jeziora i ryby, jesienią dzika puszcza i grzyby a zimą wypady na narty.

  • 5

    M a z u r s k i Fo l w a r k pensjonat, stadnina koni, pracownia ceramiczno - artystycznaLisy 19, 19-520 Banie Mazurskie tel. kom.: 602 343 450 [email protected] położony na wzgórzu w pobliżu południowo-za-chodniego brzegu Puszczy Boreckiej. Pensjonat i stadnina koni, oraz pracownia ceramiczno – artystyczna powstały w pie-czołowicie odtworzonym starym mazurskim folwarku, gdzie przed II wojną światową znajdowała się hodowla koni trakeń-skich dla armii niemieckiej, założonym ponad 100 lat temu. Pokoje dla gości wyposażono w oryginalne przedwojenne me-ble z terenów Prus Wschodnich. Całość tworzy niepowtarzalny klimat przedwojennej siedziby bauerów pruskich. Na terenie folwarku znajduje się galeria prac współczesnych mazurskich twórców i pracownia ceramiczna, gdzie pod okiem garncarza goście mogą spróbować samodzielnej pracy z gliną. Na tere-nie folwarku prowadzone są rekreacyjne zajęcia jazdy kon-nej. Gospodarze polecają też doskonałą kuchnię nawiązującą do mazurskich tradycji kulinarnych.

    Gospodarstwo Ekologiczne Rodziny RudziewiczZatyki 9 , 19-500 Gołdaptel.: 87 615 49 43Przyjęcia: 601 319 354Safari: 607 563 [email protected] „Bezkrwawym Safari” w gospodarstwie ekologicznym ro-dziny Rudziewiczów żyją stada dzikich zwierząt (jelenie, da-niele, kozy, muflony, bydło szkockie, wielbłądy, zebry, strusie oraz egzotyczne ptaki). Turyści pokonują bezdroża na pokła-dzie samochodów terenowych. Obserwują stada danieli, jeleni europejskich, muflonów i dzików. Wkoło toń rozciągających się stawów, zieleń i odrobina adrenaliny. Nigdy nie wiadomo jakie zwierzę ukryło się w zaroślach. Gospodarstwo oferuje przyjęcia na świeżym powietrzu, połączone z wędzeniem i smażeniem ryb oraz własne wyroby z dziczyzny. Na życzenie klienta węd-kowanie i noclegi nad stawami.

  • 6

    B a n i e M a z u r s k i eBanie Mazurskie to duża wieś (ok. 1500 osób), siedziba gmi-ny, w której mieszka duża grupa Ukraińców, przesiedlonych z południowo-wschodniej Polski w 1947 r. w ramach tzw. akcji „Wisła”. W miejscowej szkole ukraiński jest też językiem wykładowym. Działają tu ukraińskie zespoły folklorystyczne. We wsi jest parafia obrządku bizantyjsko-ukraińskiego (grec-ko-katolicka), której cerkiew to dawna kaplica baptystów, pochodząca z II poł. XIX w. Parafia katolicka posiada zaś dawny kościół ewangelicki z II poł. XVI w.

    B ł ę d z i a n k aBłędzianka to największa rzeka Puszczy Rominckiej. Ma dłu-gość ok. 80 km, w tym po polskiej stronie 25 km. Wypływa z jeziora Wersele (252 m n.p.m.) koło wsi Prawy Las na Suwalsz-czyźnie i wpada jako Krasnaja do Pissy pod Gusiewem. Dolina Błędzianki powstała jako rynna podlodowcowa, o głębokości dochodzącej do 60 m. Na kilkukilometrowym przełomowym odcinku pomiędzy Maciejowiętami a Będziszewem rzeka ma spadek 30 m (ze 185 do 155 m n.p.m.). Tak duży spadek nadaje jej charakter górskiej rzeki, podkreślony jeszcze przez liczne głazy leżące w nurcie. W puszczy wzdłuż doliny Błędzianki ciągnie się pas sandru – piaszczystej powierzchni związanej z odpływem wód lodowcowych. Dopływami Błędzianki są Blu-dzia i piękna, dzika, meandrująca wzdłuż granicy Żytkiejmska Struga. W Błędziance i Bludzi żyją pstrągi i lipienie.

    C z a r n owo – O s a d a w Pu s zc z y Ro m i n c k i e jCzarnowo Wielkie, Czarnowo Średnie, Hajnówek, Czarnówko to nazwy tej samej osady leśnej położonej zaledwie kilometr od granicy z Rosją. Podobny bałagan w nazwach jest w do-kumentach i dlatego każdy mieszkaniec znajdujących się tam 4 domów ma inną nazwę miejscowości w dowodzie osobi-stym. Niewielka osada leży 6 km w głąb Puszczy Rominckiej na brzegu rezerwatu „Mechacz Wielki” – rozległego torfowiska. Czarnowo Wielkie jest świetnym miejscem do rozpoczęcia wy-cieczek po puszczy; są tam 2 parkingi, miejsce na obozowisko oraz miejscowi – chętnie udzielający informacji. Można też tam zaczerpnąć zimnej wody ze studni, zobaczyć bociana czarnego

    WARTE ZOBAC Z ENIA . . . . . . . . .. . . . . . . . . .. . . . . . . . . . . .. . . . . .

  • 7

    lub znaleźć tropy wilka pozostawione nocą na drodze przez watahę patrolującą teren.

    D u b e n i n k iDubeninki to wieś gminna, założona w pocz. XVII w. W 1657 r. spalona została przez Tatarów hetmana Gosiewskiego. W cen-trum wsi stoi murowany neogotycki kościół, dawniej ewan-gelicki, obecnie rzymskokatolicki, pochodzący z 1 ćw. XIX w. oraz 2 domy z przełomu XIX i XX w. Na zachodnim skraju wsi na wzgórzu, w kępie starych drzew położony jest, oryginalnie zaprojektowany cmentarz żołnierzy niemieckich i rosyjskich z 1914 r., odnowiony w l. 1992-94. Tekst na tablicy mówi, że: „Ci odważni żołnierze walczyli o granice Prus Wschodnich pod Grajewem i Wierzbowem (między Oleckiem a Suwałkami) w 1914 r.” Pochowano tu 42 niemieckich i 113 rosyjskich żoł-nierzy.

    G ł a z y c e s a r z a W i l h e l m a IIW latach 1890–1912 Puszcza Romincka była terenem polo-wań cesarza Niemiec Wilhelma II. W Cesarskich Romintach (obecnie Radużnoje) położonych nad rzeką Romintą (obecnie Krasną), 1,5 km od dzisiejszej granicy polsko-rosyjskiej cesarz wybudował drewniany pałac myśliwski w stylu norweskim. Prawie każdego roku (od 23.9.1890 r. do 2.10.1913 r.) na prze-łomie września i października przyjeżdżał do puszczy polować na słynne rominckie jelenie. Miejsca, w których cesarz ustrzelił najlepsze sztuki, upamiętniano głazami ze stosowną inskryp-cją. Takich kamieni jest w puszczy 17, w tym po polskiej stronie 8 (6 ma napisy, dwa głazy stoją bez napisów).

    G m i n ny O ś r o d e k Ku l t u r y i Pr o m o c j i w B a n i ac h M a z u r s k i c hul. Sportowa 2, 19-520 Banie Mazurskie tel./fax 87 615 74 30 [email protected] kultury: GOKiP, została powołana do życia z dniem 1 stycznia 2004 r. jako następca wcześniejszego Gminnego Ośrodka Kultury (GOK) – jednostki budżetowej. GOKiP jest organizatorem życia kulturalnego i społecznego Gminy Banie Mazurskie. Organizuje imprezy w siedzibie instytucji: występy, zabawy (m.in.: SYLWESTER, MAŁANKA, ANDRZEJKI), dysko-teki młodzieżowe, a także w plenerze: NOC ŚWIĘTOJAŃSKĄ, DOŻYNKI, festyny sportowo-rekreacyjne: WIDGIRIADA, LISO-

  • 8

    WISKO, FESTYN PÓŁNOCNY. W GOKiP prowadzone są zajęcia: muzyczne, taneczne, rekreacyjne (aerobik, wycieczki rowe-rowe). Ośrodek kultury ściśle współpracuje z ZPO w Baniach Mazurskich, ZHP, parafiami, LKS POGOŃ Banie Mazurskie oraz lokalnymi stowarzyszeniami, realizując z nimi wiele przedsię-wzięć np.: wycieczka do Warszawy, wycieczka do Gdańska, obozy wędrowne w Bieszczadach. Wizytówką ośrodka kultury i całej gminy jest zespół estradowy ZOREPAD, specjalizujący się w wykonywaniu repertuaru ukraińskiego.

    G o ł d a p aGołdapa (89 km biegu) stanowi główną oś hydrograficzną ziemi gołdapskiej. Jej górny odcinek zwany „Jarka” dopływa od południowego wschodu do jeziora Gołdap. Koryto rzeki poniżej miasta bardzo silnie meandruje, tworząc olbrzymie zakola i utrzymuje początkowo kierunek zachodni. Od wsi Skocze łukiem skręca na południe, opływając Szeskie Wzgórza. Tuż za Boćwinką skręca ponownie na zachód, płynąc przez Ba-nie Mazurskie i Popioły w okolicy Ołownika łączy się z Węgo-rapą. Dla kajakarzy rzeka stanowi malowniczą, choć niełatwą trasę. Od wsi Zakałcze Gołdapę połączono Kanałem Brożajckim z Węgorapą w okolicy Mieduniszek.

    G ó r a Sze s k aGóra Szeska (309 m n.p.m.), drugie po Górze Dylewskiej (312 m n.p.m.) wyniesienie Mazur. To kemowe wzgórze wznosi się 70 m ponad powierzchnię otaczającej go wysoczyzny Wzgórz Szeskich. Ma owalny kształt. Na jego północnym zbo-czu zalegają duże ilości głazów narzutowych. Niestety brak tu obecnie wieży widokowej. U podnóża góry położona jest niewielka wieś Szeszki. Najlepszy dojazd do Szeskiej Góry jest od strony Kowali Oleckich. Na południe od Szeszek, w pobliżu wsi Wężewo, w okolicy głębokiego jaru porośniętego lasem utworzono rezerwat „Cisowy Jar”.

  • 9

    G ó r a Tat a r s k aGóra Tatarska (307,8 m n.p.m.) chroniona jest w formie Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego, obejmującego kemowe wy-niesienie o dwóch wierzchołkach i jego okolice. W obniżeniu, pomiędzy oboma szczytami, niczym w wulkanicznym krate-rze, położone jest reliktowe jeziorko wytopiskowe z tundrową roślinnością. Jest to najwyżej położone jezioro na Mazurach (293 m n.p.m.). Na szczyt góry wiedzie jedna ścieżka, o której informuje drogowskaz przy drodze we wsi Suczki. Na południe od Tatarskiej Góry, na 300 hektarach pagórkowatego terenu utworzono ośrodek hodowli dzikich zwierząt. Można tu oglą-dać daniele, jelenie, konie Przewalskiego, dziki, świniodziki, jelenie manali, muflony i dzikie owce arui oraz jaka a także strusie i pawie.

    G ó r y Au d y n i s k i eGóry Audyniskie to pasmo pofalowanych zalesionych wzgórz morenowych o wysokościach 150-180 m n.p.m. (najwyższe wzniesienie 183,5 m n.p.m.) ciągnące się z północy na południe wzdłuż południkowego odcinka doliny Gołdapy, na zachodnim brzegu jej doliny pomiędzy Jagoczanami a Rożyńskiem Małym. Przez jego południową część przebiega żółty szlak turystyczny z Gołdapi do Węgorzewa.

    G ó r y K l ew i ń s k i eGóry Klewińskie to położone na północ od Bań Mazurskich morenowe wzgórza porośnięte lasami, niekiedy o dzikim cha-rakterze. Najwyższe wzniesienie ma 200,8 m n.p.m., poniżej w głębokiej dolinie (rynnie) leży podłużne Jez. Czupowskie (Ciche, 13,5 ha), jedyne większe jezioro w prawie pozbawionej jezior Krainie Węgorapy. Jezioro to leży na wysokości 148 m. n.p.m. w lasach porastających okolicę, oddzielone pasmem wyniesień od Klewin, w których istnieje zabytkowy dwór i ale-ja dębowa; Wschodni brzeg jeziora jest bardzo stromy, podnosi się około 50 m ponad wodę. Długość jeziora 860 m, zaś szero-kość 180 m.

    G r o d z i s ko g m. B a n i e M a z u r s k i eMonumentalne grodzisko położone w południowo-zachodniej części wsi. Jego powierzchnia wynosi ok. 2 ha. Użytkowane ono było od wczesnej epoki żelaza do czasów średniowiecza. Od strony północy czytelne relikty wałów kamienno-ziemnych oraz bramy wjazdowej. Stoki grodziska wysokie i strome, je-dynie od południa łagodniejsze i chronione dodatkowo trzema

  • 10

    wałami. W centralnej części majdanu znajduje się staw z któ-rym wiążą się dawne ludowe legendy. Jedna z nich opowiada o przeklęciu zamku przez napadniętego mnicha. W wyniku tego zamek zapadł się, a na jego miejscu pojawiło się jezior-ko na którym widywano pływającą skrzynię pilnowaną przez czarnego psa. O prawdziwości powyższej opowieści może po-świadczyć sam autor tego tekstu, którego czarny wielki pies przepędził z grodziska.

    Jez i o r o C z a r n eJezioro Czarne ma powierzchnię 180 ha i maks. głębokość 27,5 m. Jest to długie (4 km) i wąskie jezioro leżące w głębokiej rynnie lodowcowej. Na jego północnym krańcu leży letniskowa wieś Pluszkiejmy.

    Jez i o r o G o ł d a pJezioro Gołdap to największe jezioro w okolicach Puszczy Rominckiej, o pow. 234 ha (po polskiej stronie 149 ha), dł.2,9 km, szer. do 900 m, głęb. do 11 m. Przedzielone jest granicą polsko-rosyjską. W pobliżu miasta, na południowo-zachodnim brzegu położona jest plaża miejska, na zachodnim - ośrodki wypoczynkowe oraz liczne kwatery prywatne. W Lesie Kumie-cie, kilkaset metrów od brzegu jeziora znajduje się Sanatorium Uzdrowiskowe „Wital” oraz obiekty dawnej kwatery głównej Luftwaffe.

    K a n a ł Br oż a j c k iKanał Brożajcki o dł. 8 km przekopano w 1733 r. od wsi Miczuły nad Gołdapą ku północy do majątku Brożajcie nad Węgorapą, przecinając Lasy Skaliskie. Powstał on jako jeden z odcinków drogi wodnej dla spławu drewna do Królewca, według projek-tu Jana Władysława von Suchodolec. Swojemu celowi służył krótko. W latach 1824-26 został restaurowany i wzbogacony o śluzę w Miczułach. W latach 1844-50 powstał jeszcze Kanał Dopływowy w zachodniej części lasu i sieć rowów odwadnia-jących. Obecnie Kanał jest atrakcją turystyczną na szlaku kaja-kowym. Od lat 80. ub. wieku działa w Brożajciach elektrownia wodna o mocy 200 kW. Kanał zabiera wodę Gołdapie, która za Miczułami ma rozmiar rowu melioracyjnego.

  • 11

    K i e p o j c i eNa północ od wsi, nad doliną Bludzi, stoi para betonowych, pięcioprzęsłowych wiaduktów kolejowych o wysokości 15 m. Wiadukt północny wybudowany został w latach 1912-1914, południowy zaś później, w latach 1923-1926. Z wiaduktów rozpościera się szeroki widok ku południowi, na dolinę Bludzi i jezioro Przerośl. Kilkaset metrów na wschód od mostów kole-jowych znajduje się betonowy, trójprzęsłowy, pojedynczy wia-dukt drogowy pod linią kolejową. Odcinek tej linii, z Dubeninek (Dubeningken) do Błąkał (Blindgallen) ukończono 15.11.1926 r.

    Ko l n i s z k i, g m. G o ł d a pGrodzisko położone na zachód od wsi na wzgórzu 268 m zwanym „Zameczna Góra” (w literaturze niemieckiej „Wi-spenberg”). Brak jest widocznych śladów obwałowań. Przy-puszczalnie wzgórze pełniło w przeszłości doskonałą rolę obserwacyjną, z grodziska roztacza się doskonały widok na okolice. Niedawno zachodnia część wzgórza została całko-wicie zniszczona.

    L a s y Sk a l i s k i eLasy Skaliskie położone są w Niecce Skaliskiej (wys. ok. 100 m n.p.m.), centralnej części Krainy Węgorapy. Niecka ta w czasie ostatniego zlodowacenia była wielkim zbiornikiem wytopi-skowym, który z czasem zatorfił się i zarósł. Próby osuszenia (Kanałem Brożajckim i siecią kanałów melioracyjnych) nie powiodły się i teren uległ ponownemu zabagnieniu. Obecny drzewostan Lasów Skaliskich - o pow. ok. 8000 ha - to przede wszystkim bory świerkowo-sosnowe i bory świerkowe na tor-fie o charakterze syberyjskim, lasy leszczynowo-świerkowe, łęgi, olsy. Żyją tu m.in.: bobry, łosie, jelenie, dziki, rysie i sarny oraz wiele gatunków ptaków, wraz z największym naszym dra-pieżnikiem - bielikiem.

    Mo s t y n a Ja r c eW Puszczy Rominckiej 2 km na wschód od wsi Jurkiszki, nad głęboką na 15 m doliną rzeki Jarki wznoszą się nieczynne żelbetowe trójprzęsłowe wiadukty dawnej linii kolejowej Gołdap-Żytkiejmy. Odcinek tej linii z Botkun (Buttkuhnen) do Dubeninek (Dubeningken) ukończono 15.11.1923 r. Rzeka, płynąca ku jezioru Gołdap, wije się tu w głębokiej wąskiej, wilgotnej dolinie. Wierzchołki drzew sięgają korony mostów. Wiadukty są oczywiście niższe od tych w Stańczykach, są też mniej znane i rzadziej odwiedzane. Dojście nieczynnym na-

  • 12

    sypem kolejowym od dawnej stacji kolejowej w Botkunach lub od przystanku PKS w Galwieciach.

    M u ze u m Z i e m i G o ł d a p s k i e j i m. M i e c z y s ł aw a M a r i a n a Rat a s i ew i c z aul. Partyzantów 31 B, 19-500 Gołdap tel.: 87 615 05 [email protected]ńkie, kameralne Muzeum Ziemi Gołdapskiej to dzieło nieżyjącego już Mieczysława Mariana Ratasiewicza – geo-grafa, przewodnika turystycznego, człowieka, który ukochał tę ziemię. Dwa zabytkowe pomieszczenia eksponują tradycje historyczne, militaria i eksponaty cenne etnograficznie oraz ciekawostki mineralogiczno-geologicznie. Oprócz ekspo-zycji stałych organizowane są tu wystawy czasowe, lekcje muzealne, odczyty i imprezy kulturalne. Muzeum dysponuje też swoistą filią Muzeum Wąskotorówki Ełckiej, zawierającą zbiór eksponatów z dziedziny kolejnictwa. Placówka przycią-ga zwiedzających swymi zbiorami i profesjonalną obsługą, ale również ciągle obecnym sercem i pasją założyciela i jego najbliższych.

    Pa r k K r a j o b r a zow y Pu s zc z y Ro m i n c k i e jŻytkiejmy, ul. Szkolna 1, 19-504 Dubeninkitel.: 87 615 97 27 [email protected] Krajobrazowy Puszczy Rominckiej powołano w styczniu 1998 r. Zajmuje ok. 14 tys. hektarów powierzchni gminy Goł-dap i Dubeninki. Ponad osiemdziesiąt procent tej powierzchni zajmują lasy Puszczy Rominckiej, częściowo mające charakter tajgi. Park przecinają doliny rzek Błędzianki, Bludzi i Czerwo-nej Strugi. Północna granica Parku pokrywa się z granicą pol-sko–rosyjską. Wschodnia i południowa granica biegnie nasy-pem dawnej linii kolejowej z początku XX wieku, prowadzącej z Gołdapi przez Botkuny, Pluszkiejmy, Dubeninki, Błąkały, Go-lubie, Żytkiejmy do Gąbina (dziś Gusiew). W Stańczykach przez dolinę rzeki Błędzianki przerzucono dwa charakterystyczne mosty. Na terenie Parku zlokalizowane są rezerwaty przyro-dy: Żytkiejmska Struga (467,07 ha), Uroczysko Kramnik (75,96 ha), Mechacz Wielki (146,72 ha), Boczki (108,83 ha), Dziki Kąt (34,10 ha), Czerwona Struga (3,59 ha) oraz ścieżki edukacyjne: Czworolist, Rechot, Niezapominajka, Porosty, Ptaki Puszczy

  • 13

    Rominckiej oraz ścieżka przyrodnicza Puszcza Romincka - położona wzdłuż Drogi Rominckiej. Działalność edukacyjna Parku prowadzona jest również w siedzibie Dyrekcji, w Żytkiej-mach.

    Pię k n a G ó r aPiękna Góra (Gołdapska, 271,8 m n.p.m.) ma wysokość względną przekraczającą 100 m. Ze szczytu, na którym zbudowano prze-kaźnik telewizyjny i kawiarnię, rozciąga się rozległy widok na okolicę. Jest popularnym miejscem spacerowym. Zimą działają tu: wyciąg krzesełkowy oraz wyciągi narciarskie - trasy zjazdo-we są oświetlone. Góra jest częściowo zalesiona, a na wschód od szczytu znajduje się wzgórze zwane Górą Zamkową, które kryje dawne grodzisko jaćwieskie. W okolicy są dobre warunki do uprawiania narciarstwa biegowego.

    Punkty Widokowe koło wsi Żabojady, w BludziachPomiędzy wsią Bludzie Wielkie leżącą na północ od Dubeni-nek, a wsią Żabojady przebiega droga wiodąca szczytem gar-bu wznoszącego się nad okolicą. Jest to najwspanialszy punkt widokowy na Puszczę Romincką po Polskiej stronie. Warto ten około dwukilometrowy odcinek przejść piechotą lub wysiąść z samochodu i wejść na dowolny pagórek aby zobaczyć wido-ki zapierające dech w piersiach i zrozumieć czym jest Puszcza Romincka. Najlepiej wybrać się o poranku gdy w dolinach osia-dają mgły lub wieczorem, zobaczyć niesamowitą grę światła i cieni rzucanych przez pagórki i nierówności terenu. Przydatna może być lornetka do wypatrywania krążących nad puszczą or-lików lub wyszukiwania szczegółów na horyzoncie oddalonym o kilkanaście kilometrów.

    Pu s zc z a Ro m i n c k aPuszcza Romincka leży na pograniczu polsko-rosyjskim. Na północnym wschodzie sięga po jezioro Wisztynieckie leżące na granicy litewsko-rosyjskiej. Powierzchnia Puszczy wynosi ok. 34,5 tys. ha; po polskiej stronie znajduje się jedna trzecia lasów. Morfologicznie teren puszczy jest bardzo zróżnicowany (deniwelacje do 150 m). Największe rzeki puszczy to Błędzian-ka, Bludzia i Jarka. Klimat puszczy jest surowy. Średnia tempe-ratura stycznia wynosi -4,5 - -5,25 st. C, średnia temperatura lipca 16-17 st. C. Podstawowe gatunki drzew to świerk i sosna. Dąb stanowi ok. jedną piątą areału. Prócz tego rośnie olsza, brzoza i jesion, a także lipa, wiąz, klon i grab w postaci pojedyn-czych starych i okazałych drzew. Świerczyny na torfie oraz bór

  • 14

    świerkowo-sosnowy z widłakiem nadają Puszczy Rominckiej północny charakter, stąd jej nazwa Polska tajga. Świat zwie-rzęcy puszczy jest bardzo bogaty. Z dużych ssaków żyją tu m.in. łosie, jelenie, wilki, rysie, wydry, jenoty oraz sarny, dziki, lisy, borsuki i bobry. Jest tu 128 gatunków ptaków, m. in. myszołów, a z rzadkich bocian czarny, trzmielojad oraz orlik krzykliwy. Są też żurawie i liczne dzięcioły.Specyficzne warunki klimatyczne wykształciły na tere-nie puszczy odmianę jeleni, większych i potężniejszych niż w innych puszczach. Z tego względu obszar ten już dawno stał się miejscem polowań władców pruskich, potem różnych dygnitarzy, obecnie zagranicznych myśliwych. Słynne po-lowania cesarza Wilhelma II upamiętniają głazy rozrzucone po uroczyskach. W związku z pobliską granicą trzeba się liczyć z kontrolami straży granicznej.

    Ra n c zo w Z at y k ac hObiekt rekreacyjny, nietuzinkowo urządzony, ze stawem oraz kilkoma domkami. Miejsce jest próbą przybliżenia religii chrześcijańskiej i muzułmańskiej, co przejawia się między in-nymi w ich symbolach. Właścicielem jest pan Józef Mucharski – emerytowany oficer Wojsk Ochrony Pogranicza. Były radny Rady Miejskiej i Powiatowej w Gołdapi, który zorganizował w 2002 r. Powiat Gołdapski. W centrum jego zainteresowań jest przyroda i to, co ona niesie. Interesuje się poezją i rzeźbą. Lubi ludzi. Każdy ma – jak mówi – choć trochę sumienia. Wraz z żoną Mirosławą zapraszają do Zatyk, gdzie zaskakuje wystawa autentycznych rzeźb bobrowych. Ranczo posiada wyraźne śla-dy dawnego budownictwa z ciosanego kamienia. Ptaki mogą wybrać swoje gniazda w trzydziestu trzech budkach lęgowych. Uroku miejscu dodaje bujna roślinność i kwiaty, kwiaty…

    Ra p aDo poł. XVIII w. tereny w okolicy wsi należały do rodu von Rap – stąd jej nazwa, potem włości kupiła rodzina Fahrenheidów, która w Małych Bejnunach (dziś – Uljanowskoje na terenie Rosji) wybudowała okazały pałac. W Rapie stoi niezwykły grobowiec rodziny Fahrenheidów, mający kształt piramidy. W grobowcu jako pierwsza, w 1812 r. pochowana została 3-letnia wnuczka Johanna – Ninette. Później złożono tam jesz-cze zwłoki kilku osób, w tym samego Johanna. Znawcy proble-mu twierdzą, że budowla postawiona została w tzw. miejscu mocy, tj. koncentracji energii Ziemi i kosmosu oraz przecięciu się licznych linii promieniowania geomantycznego, co jest po-wodem naturalnej mumifikacji zwłok.

  • 15

    St ańc z y k iStańczyki są wsią założoną w 1597 roku. W podłużnym połu-dnikowym obniżeniu leżą dwa jeziora: Tobellus Duży i Tobel-lus Mały. Na północnym brzegu większego jeziorka, zwanego też Oczkiem, Stańczykami lub Przewróconym jest pole biwako-we. Najciekawszym obiektem w Stańczykach są mosty i wiaduk-ty nieczynnej linii kolejowej Gołdap-Żytkiejmy-Czistyje-Pru-dy-Gusiew. Styl zdobień wiaduktów w Stańczykach nawiązuje do form akweduktów włoskich lub hiszpańskich. Prawdopo-dobnie stąd wzięła się popularna nazwa Akwedukty Północy. Północny wiadukt wybudowano w latach 1912-1914. Prace przerwała wojna. Wiadukt zdublowano po wojnie (1923-1926) a całą linię kolejową otwarto dopiero 1. października 1927 r. Zbudowane z żelbetonu, o wyważonych proporcjach wiadukty mają długość 182 m i wysokość 36,5 m (od lustra wody).

    Ś c i eż k a Li te r ac k a w G o ł d a p iW 2009 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Kulturalno-Ekolo-giczno-Turystycznego „Alternatywa” oraz Biura Interesujących Spotkań otwarta została pierwsza w Gołdapi Ścieżka Literacka pn. „Ocalenie...”. Upamiętnia ona 3 miejsca, gdzie przez kilka lat odbywały się Jesienne Dni Literatury „Ocalenie przez Poezję” oraz tzw. Dom Marka, który był miejscem spotkań poetów. Pierwsza tablica postawiona jest przed wejściem do budynku Sanatorium „Wital” przy ul. Wczasowej. Kolejne tablice umiesz-czone zostały przy kawiarni Janczes, przy Zajeździe pod Piękną Górą oraz na ul. Chopina, przy „Domu Marka”. Tablice ścieżki literackiej to metalowe rzeźby w kształcie książki, z wyrytymi cytatami poetów (Wiesława Kazaneckiego, Mirosława Słapika, Jana Jastrzębskiego, Ryszarda F. Dutkiewicza) oraz informacją, co upamiętniają. Ustawione są na żeliwnych kolumnach.

    W i e l k a Pę t l a Wę g o r a pyWęgorapa wypływa z jeziora Mamry i płynie ku północnemu wschodowi, w stronę granicy polsko-rosyjskiej. W okolicach wsi Brożajcie, Mieduniszki Wielkie i Małe tworzy szereg me-andrów (tzw. Wielką Pętlę Węgorapy) o łącznej długości ok.12 km. Płynie tu powoli głęboko wciętą doliną. Większość wód Węgorapy odprowadzona jest północnym odcinkiem kanału Brożajckiego, który łączy początek i koniec „Wielkiej Pętli”, odległe od siebie jedynie o niecały kilometr. Meandry są dużą atrakcją krajobrazową, dostępną również dla kajakarzy.

  • 16

    Wzg ó r z a Sze s k i e (G a r b Sze s k i)Wzgórza Szeskie stanowią garb morfologiczny, nadbudowany wzgórzami kemów i moren czołowych, wyraźnie zaznaczający-mi się w krajobrazie. Garb ten wyniesiony jest ponad okoliczny teren o ok. 100 m. Ciągnie się od Gołdapi do Olecka na odcinku ok. 30 km. Wzgórza są bezleśne lub porośnięte niewielkimi pła-tami lasów. Liczne strumienie w głębokich jarach, duża liczba głazów narzutowych i długo utrzymująca się pokrywa śnieżna. Tereny dogodne dla wędrówek narciarskich. Najwyższe wznie-sienia Wzgórz Szeskich to: Szeska G., Tatarska G. i Piękna G.

    Ze s p ó ł „ Ro m i n c z a n i e ” Istnieje od 1985 roku. Członkowie zespołu pochodzą z sąsied-niej Suwalszczyzny i reprezentują folklor typowy dla miejsc swego pochodzenia, czyli dawne parafie Wiżajny, Smolniki, Rutka Tartak, Przerośl. Śpiewają pieśni weselne, biesiadne, zalotne, okolicznościowe, żniwne, pogrzebowe i religijne; przygotowują widowiska obrzędowe, takie jak chodzenie po Allelui, zaprezentowane w Węgorzewie w 2008 r. czy ob-rzędy dożynkowe, przedstawione na dożynkach województwa warmińsko–mazurskiego w Gołdapi 2007 r. Czterokrotnie byli na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą – w 1993, 2002, 2008 i 2010 r. Za drugim razem zdobyli tam I nagrodę w kategorii zespołów śpiewaczych, a w 2010 - wyróżnienie. Dnia 08.10.2010 r. w elbląskim teatrze im. Aleksandra Sewruka odebrali nagrodę przyznaną im przez Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego za zasługi na rzecz kultury regionu warmińsko-mazurskiego.

    Ż y t k i e j myŻytkiejmy są wsią wymienioną po raz pierwszy w 1554-55 r. W latach 1905-1906 Zakon Joanitów zbudo-wał tu szpital. Budynek posiadał charakterystyczne detale - zwieńczenia dachów w kształtach dziobów łodzi wikingów, tzw. drakkarów. Żytkiejmy w okresie międzywojennym były dużą osadą handlową i targową, ośrodkiem rzemiosła (1270 mieszkańców w 1939 r.). Do XVIII w. nabożeństwa w kościele (z 1579 r.) odprawiano tylko po litewsku, potem również po nie-miecku. Cmentarz wojskowy z I wojny (lata 1914 i 1915) znajduje się na północny wschód od centrum Żytkiejm, przy drodze pro-wadzącej do granicy. Żytkiejmy mają charakter miasteczka. W centrum zachowała się cała zabudowa, w tym kilkanaście ładnych, piętrowych budynków z pocz. XX w.

  • 17

    Ze s p ó ł e s t r a d ow y „ ZOREPAD ”GOKiP Banie Mazurskie ul. Sportowa 2, 19-520 Banie Mazurskietel./fax 87 615 74 [email protected] Zespół istnieje od 1985 roku (z przerwami). Kultywuje folklor ukraiński. Obecnie występuje w 5 osobowym składzie: Janina Płatosz, Genowefa Kudryk, Irena Hukowicz, Stefania Urbań-ska i Tomasz Kardel – kierownik zespołu. ZOREPAD występuje na wielu imprezach kulturalnych, bierze udział w koncertach i przeglądach np.: „Z Malowanej Skrzyni” w Kętrzynie, „Spo-tkania mniejszości narodowych północno-wschodniej Polski” w Puńsku, „Jesienne Koncerty Muzyki Cerkiewnej” w Giżyc-ku, Węgorzewie, Kruklankach, Gołdapi i Baniach Mazurskich, przeglądy kolęd i pastorałek w Węgorzewie i w Srokowie, gdzie zajmuje poczesne miejsca.

    Mosty w Stańczykach

  • 18

    A l i c j a S aw i c k aŻytkiejmytel. kom.: 605 403 [email protected] kartki okolicznościowe, robótki na drutach, wyrób bi-żuterii, zwierzątka 3d z drobnych koralików, a ostatnio filcowanie na sucho i mokro. Jestem – jak mówi - typowym „produktem” poprzedniego ustroju. Jak chciałam mieć lalkę to musiałam ją so-bie zrobić, torebkę należało wydziergać lub uszyć, podobnie było z nowym ciuchem. Dzisiaj te umiejętności bardzo przydają się w pracy, w Szkole Podstawowej w Żytkiejmach. Pani Alicja jest twórcza, więc wiele potrafi zaoferować swoim uczniom. Wraz z dziećmi wykonuje kartki okolicznościowe, biżuterię z półfabry-katów, filcujemy korale, fantazyjne naszyjniki i broszki z filcu (na sucho i mokro), ozdabia filcem swetry, a także wykonuje trójwy-miarowe zwierzątka z drobnych koralików.

    He l e n a D ę b ow s k aul. Polna 2, 19-504 Dubeninkitel.: 87 615 83 19Od wielu lat mieszka w Dubeninkach. Jest emerytką, więc ma dużo wolnego czasu, który poświęca swojej pasji. Wykonuje róże z bibu-ły, zabawki (dawniej zwane kotami) z włóczki, „drzewka szczęścia” z kamyków i koralików, biżuterię z koralików oraz jajka ozdabia-ne tkaniną. Poza tym śpiewa w zespole ludowym „Rominczanie” od początku jego istnienia, tzn.od ponad 25 lat.

    Z e n o n K r ac z a jŻytkiejmytel. kom.: 792 879 [email protected],Od 25 lat zajmuje się malowaniem obrazów olejnych. Nie posiada w tym kierunku wykształcenia, malowanie jest jego pasją. Maluje tylko w wolnych chwilach. Podziwia twórczość artystów takich jak np. Kossak i Wierusz Kowalski. To właśnie ich dzieła inspirują p. Zenona w jego twórczości.

    T W Ó RC Y LUD O WI, R Z E M IEŚLNIC Y.. . . . . . . . . .. . . . . . . . .

  • 19

    Te r e s a R yd z ew s k aDubeninki tel.: 87 615 83 21 (Kontakt również przez GCK Dubeninki)[email protected] pamiątkowe, okazjonalne książki. Od zawsze lubiła zajęcia plastyczne i prace ręczne. Później przyszedł czas na rę-kodzieło, przy którym wypoczywa, relaksuje się i wycisza. Tech-nikę wykonywania pamiątkowych książek poznała przez telefon od koleżanki z południa Polski. Wykonuje je z okazji imienin, urodzin, wesel i różnych rocznic, a można je oglądać w Galerii Rękodzieła przy Gminnym Centrum Kultury w Dubeninkach. Jej „tworzenie” nie kończy się na książkach, oprócz pamiątkowych książek najbardziej lubi odpoczywać przy wiklinie - zarówno tej prawdziwej jak i papierowej. Maluje również pisanki, wykorzy-stując zarówno technikę batiku jak i malowania farbą. Usłyszała kiedyś takie zdanie „uczę się wszystkiego, a robię to, co lubię” i to właśnie p. Teresa realizuje.

    Ce c y l i a Sy p e r e kLinowotel.: 87 615 83 79Jest emerytowana nauczycielką. W wolnym czasie, od 1989 roku zajmuje się haftem krzyżykowym, którego uczyła się sama. Pod-stawą tej nauki były i są czasopisma ze wzorami, z których korzy-sta.

    Wa n d a Wa l u [email protected]ą p. Wandy jest szydełkowanie, którego uczyła się od siódme-go roku życia. Oprócz tego wykonuje koronki teneryfowe i od nie-dawna frywolitki. Ponadto zajmuje się bibułkarstwem, tkactwem tradycyjnym i makramą. Jak mówi: „Robótki ręczne to pasjonujące zajęcie”.

    M a r i a n n a Wa r a k s aCisówek 15, 19-504 Dubeninkitel.: 87 615 82 55Z wykształcenia jest technikiem ekonomistą. Od dawna zajmuje się pisaniem poezji. Ostatnio brała udział w konkursie im. Stefa-na Żeromskiego na szczeblu powiatowym. Oprócz tego maluje na szkle (np. obrazki, zdobione butelki, karafki itp.). Mieszka na wsi, w pięknej okolicy. Ma własne zwierzęta i to jest jej kolejna pasja.

  • 20

    D a n u t a Ż m o j d aLinowotel. kom.: 509 610 175Jest emerytką. Wolny czas spędza władając szydełkiem, jest to jej hobby. Posługiwania się szydełkiem nauczyła się w szkole podsta-wowej w Błąkałach, i pozostało to jej do dzisiaj. Nie jest też obcy p. Danucie haft krzyżykowy. Wyszywa poduszki w różne wzory. Szyje również na maszynie.

    G r a ż y n a B a l c z u nDubeninkitel.: 87 615 81 64Mieszka na wsi. Jest na emeryturze. Zajmuje się wypiekaniem sę-kaczy oraz robótkami na drutach i szydełkowaniem. Pasjonują ją frywolitki, czyli koronka czółenkowa.

    Wiesława ZakrzewskaDubeninkitel.: 87 615 85 57Od 15 lat zajmuje się robótkami ręcznymi. Jej pasją jest malowa-nie na szkle, szydełkowanie i florystyka. W 2008 roku ukończyła kurs florystyczny i bukieciarstwa. Do niedawna zajmowała się ha-ftem krzyżykowym, posiada sporą kolekcję obrazów wykonanych tą techniką.

    Eu g e n i a P r o t a s i ew i c zLinowoJest emerytką. Wszelkie prace wykonuje bardzo dokładnie i estetycznie, ma świetne pomysły. Ładnie maluje wielkanoc-ne jaja, nauczyła się tego od swojej mamy. Piecze świetne cia-sta, a karnawałowe wypieki są smaczne i bardzo dekoracyjne. Robi na drutach, a szydełkiem potrafi zrobić cieplutkie kapcie z wełny.

    Z b i g n i ew O l s z ew s k iZakład Usług Stolarskichul. Wysoka 17, 19-500 Gołdaptel. kom.: 501 925 [email protected] wiedział – jak mówi – że praca w drewnie będzie jego pasją. Otworzył zakład stolarski, który istnieje od 1996 r. i specjalizuje się w wyrobach z drewna. Na początku, oprócz ty-powej stolarki, wykonywał renowację starych mebli, obecnie wy-konuje meble na zamówienie, na wzór starych z charakterystycz-nymi elementami, stolarkę budowlaną: drzwi, okna nawiązujące do dawnej zabudowy pruskiej, także w obiektach sakralnych.

  • 21

    Wykonuje również meble na wymiar: kuchnie, kredensy, stoły, schody i inne wg zamówień. W 2004 roku został zaproszony przez fun-dację Nida z Nidzicy do programu „Ginące zawody”. Sam zaprasza do odwiedzenia zakładu i obejrzenia zarówno prac utrwalonych w formie zdjęć jak i zabytkowych narzędzi stolarskich.

    A n d r z e j M u r z y nOsiedle Młodych 6/13, 19-500 Gołdaptel.: 87 615 08 [email protected] Pszczelarz z zamiłowania. Prowadzi od ponad 20 lat pasiekę na różnego typu ulach, od typowego ula tych terenów „warszaw-skiego poszerzanego” do wielokorpusowego systemu Apipol. Dzię-ki pszczołom pozyskuje takie produkty jak miód, pyłek kwiatowy, propolis, wosk pszczeli. Z najczystszych miejsc w Polsce o unikalnej florze powodującej specyficzny mikroklimat tych terenów. Miód pozyskiwany w jego pasiece pod nazwą Miód Mazur Garbatych posiada certyfikat Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego, oraz został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych prowadzoną przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Dodatkowo zajmuje się wytwarzaniem świec z wosku pszczelego wzorowa-nych na regionalnych atrakcjach turystycznych, jak i nawiązują-cych swoją formą do tradycji i dziedzictwa historycznego Mazur.

    St ow a r z y s z e n i e „ Ż y t k i e j m s k a St r u g a ” ŻytkiejmyMa siedzibę w Żytkiejmach. Członkowie stowarzyszenia posiadają duże umiejętności rękodzielnicze i kulinarne. Orga-nizują różnego rodzaju pokazy i warsztaty takie jak: pranie na tarze, maglowanie, bicie masła, wykonywanie pisanek wie-lobarwnych sposobem batikowym na jajkach kurzych, gęsich i kaczych, wykonywanie biżuterii i ozdób metodą filcowania na mokro i sucho, wykonywanie ozdobnych drzewek szczęścia z witek brzozowych. Podczas pokazów jest możliwość degustacji wyśmienitych potraw kuchni regionalnej.Alina Grudzińska - wykonuje: koronki szydełkowe, na patykach drewnianych oraz frywolitkowe, ozdoby jaj, pocztówki świąteczne (Boże Narodzenie, Wielkanoc) okolicznościowe oraz biżuterię. Wy-konuje pisanki wielobarwne sposobem batikowym na jajkach ku-rzych, gęsich i kaczych. Wyszywa obrazy ściegiem krzyżykowym. Lucyna Rawinis - wykonuje: pisanki wielobarwne sposobem bati-kowym na jajkach kurzych, gęsich i kaczych.Lucyna Jabłońska - wykonuje: koronki szydełkowe, frywolitkowe, ozdoby jaj, biżuterię, ozdoby metodą filcowania na mokro i sucho oraz ozdoby ogrodowe z witek brzozowych. Małgorzata Szczodroch - wykonuje: obrazy ściegiem krzyżyko-wym.

  • 22

    Małgorzata Czarniewska - wykonuje: szydełkowe zwierzaczki z włóczki.Łucja Orłowska - wykonuje: biżuterię i ozdoby metodą filcowania oraz stroiki świąteczne.Marian Czarniewski - wykonuje: ozdobne drzewka szczęścia z witek brzozowych.Zdzisław Orłowski - piecze chleb na zakwasie w prawdziwym pie-cu.Bożena Mikielska - w swoim gospodarstwie w Lenkupiach koło Żytkiejm robi pokazy pieczenia sękacza na ogniu. Goście mogą po-znać smak ciepłego, pachnącego sękacza jak również tradycyjnej kuchni regionalnej.

    Ce c y l i a Bu c z y ń s k a – Bu z a ul. Górna 1/16, 19-500 Gołdap [email protected] 1 sierpnia 1950 roku w Burniszkach. Z wykształce-nia technik rolnik, z zamiłowania pasjonatka natury i folkloru. Współtworząca i członkini działającego przy Domu Kultury w Gołdapi zespołu wokalnego „Zorza”. Maluje na płótnie, de-sce, szkle użytkowym i ozdobnym, witrażowo oraz na ceramice. Używa technik klasycznych i mieszanych. Za swoją działalność artystyczną była wielokrotnie nagradzana i wyróżniana. Prace p. Cecylii znajdują się w zbiorach indywidualnych kolekcjonerów w Polsce i za granicą. Pod opieką Domu Kultury i Centrum Promocji Regionu Gołdap przyczynia się do promocji Gołdapi . Zadebiuto-wała w 1981 r. indywidualną wystawą malarstwa zorganizowa-ną w Klubie Twórców Amatorów działającym przy Domu Kultury w Gołdapi. Potem były kolejne wystawy indywidualne i zbiorowe oraz plenery.

    Te r e s a O ł ó[email protected]łcenie wyższe magisterskie. Nauczycielka języka angiel-skiego i plastyki z 20-letnim stażem pracy. W latach 1999 – 2004 pracowała w Gminnym Ośrodku Kultury, a następnie w Gmin-nym Centrum Kultury w Dubeninkach na stanowisku instruktora do spraw plastyki. Uczestniczyła w plenerach malarskich rozwija-jąc swoje umiejętności malarstwa olejnego. Maluje obrazy olejne, witraże i obrazy dekoracyjne na szkle. Ma doświadczenie w wyko-nywaniu grafik techniką sucha igła i linoryt.

  • 23

    Z b i g n i ew M i e r u ń s k iZbigniew Mieruńskitel. kom.: 508 118 968www.mierunski.plur. 1961 r., rysownik, malarz, animator społeczno-kulturalny mieszkający w Gołdapi. Dyplom z malarstwa na Uniwersyte-cie Mikołaja Kopernika w Toruniu. W twórczości wykorzystuje różne techniki - od klasycznego rysunku i malarstwa, poprzez techniki mieszane na papierze i tworzenie obiektów z przed-miotów znalezionych. W twórczości inspiruje go własne życie, opowiadane historie rodzinne jego przodków i przyjaciół, cyta-ty kulturowe, historia Mazur. Wystawiał swoje prace w Polsce, Litwie, Rosji, Niemczech i USA. W działalności pozaartystycznej działa na rzecz rozwoju spo-łeczności lokalnych. Od 1992 roku aktywnie działa na rzecz rozwoju powiatu gołdapskiego. W latach 1992-2009 był dy-rektorem gołdapskiego Domu Kultury. Uruchomił Galerię K-2 i Kino Kultura. Reaktywował działalność świetlic wiejskich. Stworzył najważniejsze imprezy kulturalne w Gołdapi: „Przy-stanek Gołdap”, „Zajazd Bardów”, „Kierunek Gołdap”, „Karta-czewo”, „Eruption”, „Transmisja”. Aktywnie rozwija współpracę międzynarodową.Od 2002 roku jest prezesem Gołdapskiego Funduszu Lokalnego, którego działalność służy rozwojowi lokalnemu. Jest pomysło-dawcą i współtwórcą Gołdapskiego Fundusz Stypendialnego.

    MAL AR Z E , R Z EŹBIAR Z E . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . .

    B a r b a r a Ko l e j n i k tel. kom.: 660 566 635ur. w 1963 r. w Suwałkach, absolwentka Liceum Plastycznego w Supraślu – tkactwo artystyczne. Od 1987 roku pracuje jako nauczycielka. W roku 1996 ukończyła wyższe studia magister-skie na Uniwersytecie Warszawskim, a w 1999 Studia Podyplo-mowe w zakresie wychowania plastycznego – specjalność gra-fika. Od 1999 roku jest instruktorem plastyki w domu Kultury w Gołdapi, gdzie prowadzi zajęcia z dziećmi, młodzieżą i doro-słymi. Swoje zainteresowania plastyczne poszerzyła o cerami-kę artystyczną, malarstwo witrażowe, akrylowe i batik.

  • 24

    S z y m o n C ze r n e kOrnitolog - Firma WoodpeckerLokalny ornitolog, przyrodnik, fotograf przyrody, przewodnik pokazujący przyrodę w najdzikszych ostępach i matecznikach Puszczy Rominckiej. Można go rozpoznać po zielonym ubraniu w panterkę i lornetce na szyi. Jeśli ktoś taki będzie wychodził z naj-większych trzęsawisk lub stał na szczycie góry i wpatrywał się w orła krążącego nad lasem to pewnie będzie on. Można umówić się z nim na wspólne eksploracje Puszczy Rominckiej. Kontakt najła-twiej uzyskać w punkcie Informacji Turystycznej w Gołdapi.

    K r y s t y n a D u t k i ew i c zGoł[email protected] w Elblągu, absolwentka Wydziału Fizyki Uniwersytetu Gdańskiego i Studium Informatyki na Olsztyńskiej WSP. Podróż-niczka i organizatorka wypraw turystycznych i trekingowych, fotografik i przewodnik terenowy. Przodownik Turystyki Górskiej i Przodownik Turystyki Pieszej, pilot wycieczek. Pedagog, nauczy-cielka fizyki, matematyki i informatyki. Zbudowała od podstaw dwie pracownie komputerowe i sieć komputerową w gołdap-skim gimnazjum. Współorganizatorka i animatorka powstałego w 1978 r. Klubu Turystycznego „Szełajty”, pierwszego w regionie klubu specjalizującego się w imprezach na orientację i turystyce górskiej. Członek PTTK od 1973 r. Wielokrotnie wyróżniana i od-znaczana. Otrzymała m.in.: Srebrną Odznakę „Zasłużony w pracy PTTK wśród młodzieży”, Brązową honorową odznakę LZS, Srebr-ną Honorową odznakę PTTK, Honorową Odznakę „Za zasługi dla Turystyki”. W ostatnich latach wierna zagranicznym wyprawom rowerowym i kajakowym po rzekach Litwy i Łotwy.

    LUDZ IE C Z YNU. . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . .

    W i e s ł aw Pe r kow s k irzeźbiarztel. kom.: 503 687 791Artysta i jego niepowtarzalne figury, związane są głównie z lokalną historią. Tworzy też według zamysłu odbiorców – jego rzeźby stanowią nieodłączny element krajobrazu kulturo-wego naszego powiatu.

  • 25

    Od lat 70. ub. wieku zajmuje się fotografią. Poświęciła się głównie fotografii krajobrazowej. Długie lata przywiązana do techniki kla-sycznej, w ostatniej dekadzie skłoniła się ku cyfrowej. Prace swoje wystawiała na wystawach indywidualnych (m.in. w Domu Pracy Twórczej na Wigrach) i grupowych. Od kilkunastu lat pozostaje we władzach Suwalskiego Towarzystwa Fotograficznego. Współ-organizowała międzynarodowe plenery fotograficzne na terenie Suwalszczyzny i Podlasia.

    R y s z a r d F. D u t k i ew i c zGoł[email protected] w Bytowie (Kaszuby), absolwent Wydziału Chemii Politechniki Gdańskiej oraz Studiów Podyplomowych Uni-wersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i Wyższej Szkoły Informatyki i Ekonometrii TWP w Olsztynie. Działacz Studenckiego Klubu Turystycznego FIFY przy Politechnice Gdańskiej (FIFA Kumoter 142) i współzałoży-ciel Studenckiego Koła Przewodników Turystycznych w Gdań-sku (blacha nr 10). Przodownik Turystyki Górskiej, Przodownik Turystyki Pieszej i znakarz szlaków turystycznych. Turysta i animator turystyki w regionie, dziennikarz, fotografik, kra-joznawca, pilot i przewodnik terenowy, autor artykułów o tematyce turystycznej i przyrodniczej, specjalista DTP. Trzy-dzieści lat poświęcił nauczaniu (głównie przedmiotów ścisłych) w gołdapskich i podgołdapskich szkołach. Współorganizator i lider utworzonego w 1978 r. Klubu Turystycznego „Szełaj-ty”, pierwszego w regionie klubu specjalizującego się w im-prezach na orientację i turystyce górskiej. Ostatni z prezesów Oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Gołdapi. Członek PTTK od 1964 r. Wieloletni Przewodniczący Jury Ogólnopolskiej Giełdy Piosenki Turystycznej w Piszu. Ga-wędziarz, którego barwny język zachwyca od lat słuchających jego opowieści o przyrodzie i historii Ziemi Gołdapskiej. Wielo-krotnie nagradzany i wyróżniany. Otrzymał m.in.: Złotą Odznakę „Zasłużony w pracy PTTK wśród młodzieży”, „Za zasługi dla woje-wództwa suwalskiego”, Brązową honorową odznakę LZS, Srebrną Honorową odznakę PTTK, Brązową Odznakę „Zasłużony Działacz Turystyki”, Liść Dębowy Straży Ochrony Przyrody, Honorową Od-znakę „Za zasługi dla Turystyki”.Ryszard F. Dutkiewicz to również autor przewodników turystycz-nych i poeta. Napisał m.in.: „Gołdap i okolice” (2 wyd.), „Seesker Velo - Rowerem wokół Gołdapi”, Szlakami Ziemi Gołdapskiej, Szla-ki turystyczne Ziemi Gołdapskiej (w zbiorze: Szlakami Mazur Gar-

    LUDZ IE C Z YNU. . . .. . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . .

  • 26

    batych) oraz wiele materiałów promujących Ziemię Gołdapską. Wiersze drukował początkowo w rozproszeniu, m.in. w „Ocalenie przez poezję” i Krajobrazach. Pierwszy tomik poezji „I pokłoniłem się Madonnom” wydał w 2000 r. Członek Stowarzyszenia Literac-kiego w Suwałkach.Będąc uczniem Technikum Chemicznego w Grudziądzu, w grudniu 1967 r. rozpoczął przygodę z fotografią. Próbował róż-nych technik klasycznych, w ostatnich latach – techniki cyfrowej. Wiele lat poświęcił się edukacji fotograficznej, prowadząc zajęcia w Zespole Szkół Zawodowych w Gołdapi oraz dla Suwalskiego To-warzystwa Fotograficznego, w którym działa od 1983 r. Spod jego skrzydeł wyszli m.in. Sławomir Romaniuk i ks. Jarosław Stopko. Pierwszą wystawę (zbiorową - poplenerową) miał w 1982 r. Zaj-muje się przede wszystkim fotografią krajobrazową i przyrodni-czą.

    Ew a Ewe l i n a (Ew a J u r k i ew i c z) Urodzona w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia na Ku-jawach. Obecnie mieszkanka Gołdapi, filolog polski, promująca m.in. literaturę regionu. Swoimi działaniami zaszczepia w mło-dych ludziach miłość do Mazur, turystyki i poezji. Koordynatorka wielu projektów i animatorka spotkań z ludźmi kultury, m.in. z Ja-niną Osewską, Józefą Drozdowską, Krzysztofem Lisowskim, Woj-ciechem Kassem, Mirosławem Słapikiem i Janem Jastrzębskim. „Słowem dla nas, ludzi pióra, była wymarzonym pedagogiem, który kształci w swoich uczniach słuch i blaski” – takie słowa wygłosił w 2004 r. Wojciech Kass na spotkaniu miłośników poezji. Jest nauczycielem, organizatorem turystyki i imprez kulturalnych, a także permanentnym uczniem (w 2010 r. – uczestnik Szkoły Liderów PAF-W, słuchacz terapii pedagogicznej). Prace swoje dru-kowała na łamach czasopism, niektóre z jej wierszy znalazły się w antologii poezji miłosnej „Nazbieram gwiazd naręcze” (Szczecin 2002), a pierwszy tomik poezji (i jak dotąd jedyny) wydała w dwa lata później „Na gałęzi losu” (Gołdap 2004). Wraz z uczniami jest współautorką „Literackiego atlasu Polski” (Kraków 2007) i pomy-słodawcą utworzenia ścieżki Literackiej w Gołdapi „Ocalenie…”, której otwarcia dokonały w kwietniu 2010 r. Stowarzyszenie Kul-turalno-Ekologiczno-Turystyczne „Alternatywa” i Biuro Interesu-jących Spotkań (z tymi organizacjami jest związana).

  • 27

    M a r e k A l e k s a n d e r M i r o s ur. 20.03.1954 r. w Warszawie. Pełni funkcję Burmistrza Goł-dapi nieprzerwanie od czerwca 1990 roku. Był pomysłodawcą, współinicjatorem i realizatorem wielu zadań, które wykracza-ły poza proste obowiązki wynikające z zapisów dotyczących zwykłego zakresu działalności samorządowej. Część z jego ini-cjatyw wymagała decyzji o charakterze międzynarodowym.Za jego kadencji powstały między innymi: drogowe przejście graniczne Gołdap–Gusiew, Uzdrowisko Gołdap, podstrefa Su-walskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Powiat Gołdapski, hala–basen. „Obroniona” została jednostka wojskowa przed likwidacją. Bardzo wysoki jak na skromne możliwości postpe-gerowskiej gminy jest udział inwestycji w stosunku do budżetu gminy. Rozbudowane zostały kontakty międzynarodowe; pod-pisane umowy partnerskie z Gusiewem (Obwód Kaliningradz-ki FR), Stade w Niemczech, Ano Syros w Grecji, Givat Shmuel w Izraelu, Šakiai na Litwie i Dubna w Federacji Rosyjskiej. Marek Miros jest członkiem Zarządu Związku Miast Polskich trzecią kaden-cję. Od 3 marca 2011 r. jest Wiceprezesem Zarządu ZMP. Odznaczo-ny został m.in.: Srebrnym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, odznaką „zasłużony dla woj. suwalskiego”, „Gminny but za samorządowy trud”. Otrzymał dyplomy od Prezesa Rady Mini-strów za osiągnięcia w działalności samorządowej, w 1998 r. oraz 2000 r. Odznaki i medale m.in. Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej, 15 Gołdapskiego Pułku Przeciwlotniczego, Polskiego Czerwonego Krzyża, Złotą odznakę Spółdzielczego Klubu Sportowego „Warszawianka”, nagrodę im. Grzegorza Palki za 2004 r., Tytuł Gołdapianina Roku.

    k s . A n d r ze j D o m a ń s k iŻabin 25, 19-520 Banie Mazurskietel.: 87 615 58 [email protected]ą jego pasją, sięgającą jeszcze lat dziecięcych, są gry planszowe. Najbardziej ceni w nich pomysł na mechanikę oraz ich możliwości integracyjne społecznie. Stąd też jego pomysł na ko-lekcjonowanie gier i ich propagowanie. Kolejną, pozazawodową pasją Andrzeja Domańskiego jest gotowanie, szczególnie lubi od-twarzać poznane kiedyś smaki. Marzeniem jego jest umiejętność przygotowania potraw charakterystycznych dla różnych kuchni świata, zaczął już od sushi i fondue. Największą jednak frajdę sprawia mu możliwość dzielenia się owocami tych pasji, zarówno potrawami, jak i grami, z tymi, których u siebie gości.

  • 28

    Ja r o s ł aw M a r e k S ł o m a [email protected]łdapianin, absolwent Wydziału Historii Uniwersytetu Gdań-skiego, autor publikacji poświęconych historii, geografii i śro-dowisku przyrodniczemu Gołdapi i okolic. Wieloletni zastępca burmistrza Gołdapi. Uczestniczył w najważniejszych działaniach gołdapskiego samorządu, dążących do utworzenia przejścia gra-nicznego, powstania powiatu i uzdrowiska, powołania specjalnej strefy ekonomicznej, zagospodarowania Pięknej Góry. Wielki Mistrz Tradycji Kartaczowej. Obecnie w „długotrwałej delegacji” w Olsztynie, pełniąc w samorządzie województwa warmińsko-mazurskiego funkcję wicemarszałka.

    M a r i a n Ta d e u s z Po d z i ew s k iwww.uw.olsztyn.gov.plur. w 1955 r. w Gołdapi. Ma tytuł magistra na kierunku za-rządzanie i marketing. Ukończył też Podyplomowe Studia Prawno-Samorządowe w Instytucie Nauk Prawnych Pol-skiej Akademii Nauk w Warszawie. Na stanowisko wojewo-dy warmińsko-mazurskiego został powołany przez premiera 29 listopada 2007 r. Jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludo-wego. Interesuje się historią, polityką i działalnością społeczną. Z zamiłowania jest żeglarzem (sternik jachtowy). Uczestniczył w wielu pełnomorskich rejsach. Jest żonaty.

    k s . C ze s ł aw K r ó ltel. kom.: 509 721 043 [email protected] 1960, 24 lata pracy kapłańskiej, obecnie proboszcz parafii św. Leona i Bonifacego w Gołdapi. Absolwent Wyższego Semina-rium Duchownego w Olsztynie i Katolickiego Uniwersytetu Lubel-skiego. Od 1981 r. pracuje z dziećmi i młodzieżą. Prowadzi zajęcia z muzyki, uczy gry na gitarze. Realizator projektu „Warsztaty Muzyczne". Owocem jego działań było m.in. utworzenie zespo-łów muzycznych: Adonai, Angelus, Sacrum, Emmanuel i Arka. W międzyczasie podróżował po Europie (Niemcy, Francja, Hiszpania) i Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, pracując i koncertu-jąc. W latach 1993-2008 budował kościół i dom parafialny w Ju-dzikach. Zainicjował również budowę Remizy Strażackiej w Lenar-tach. Założył młodzieżowe OSP w Lenartach i Żytkiejmach. Został ich kapelanem. Włączył się aktywnie w życie społeczne Żytkiejm, inicjując zawiązanie Stowarzyszenia Żytkiejmska Struga, którego

  • 29

    Ja n Ja s t r zę b s k iGołdaptel.: 87 615 34 41Prozaik – urodził się w 1952 r. w Daćbogach. Absolwent filo-logii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Do roku 2006 pracował jako nauczyciel. Publikował w czasopismach, m. in. „Odrze”, „Sycynie”, „Borussii”, „Toposie”, „Jaćwieży”, „Ocaleniu przez Poezję”, oraz w antologiach. Jest autorem zbiorów pro-zy: „Fado o ogrodach” (Warszawa 1981). „Drżąc” (Warszawa 1987), „Błoto” (Gołdap 1995), „Prozy kolejowe” (Gołdap 1999). Związany ze środowiskiem literackim Suwalszczyzny i Mazur. Należy do Stowarzyszenia Literackiego w Suwałkach.

    Pi o t r Ja n kow s k iGoł[email protected]. w 1975 r. w Gołdapi. Debiutował w 1995 r. Publikował m.in. w Kresach, Toposie, Pro Arte, Autografie oraz w kilku antologiach. Wydał dwie książki poetyckie: „3 x wiersze” (1997) i „Punkt ciemności” (1998). Obecnie ma w przygoto-waniu trzeci tomik. Wiersze były nagrodzone i wyróżnione w ogólnopolskich konkursach literackich (m.in. „O Laur Czer-wonej Róży”, „Krajobrazy Słowa”, im. Klemensa Janickiego, „O Laur Jabłoni”). Opisuje siebie literą „p”: „Pisałem poezję i próby poetyckie prozą; teraz pracuję jako psycholog. Jestem przede wszystkim miłośnikiem mojej żony, też literatury i muzyki różnej maści. Poza tym lubię bloki czekoladowe, filmy i fotografie, wodę gazowaną i kabanosy z musztardą. I ten świat gdzieś z boku”.Z racji zawodu, własnych zainteresowań i potrzeb, poznaje tajniki psychoterapii. Jego hobby to księgarnie i antykwariaty. Obecnie – mając na uwadze sztukę – stał się bardziej wiernym odbiorcą niż autorem. Jak mówi: „Możliwe, że to stan przejścio-wy, czyli okres remisji”.

    PISAR Z E , POECI. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . ..

    jest aktywnym członkiem. Będąc proboszczem parafii w Żytkiej-mach działał czynnie w tamtejszej OSP (wiceprezes, kapelan i delegat powiatowy). W roku 2010 został Duszpasterzem Rodzin Dekanatu Gołdap i członkiem Rady Kapłańskiej Diecezji Ełckiej. Zarządza parafialną stroną internetową.

  • 30

    S ł awo m i r Ro m a n i u kGołdapsł[email protected] w Gołdapi, absolwent wydziału operatorskiego Łódz-kiej Szkoły Filmowej. Przygodę z fotografią i filmem rozpoczął mając 15 lat. Współpracował z lokalnym pismem „Z bilska” od początku jego powstania. Był jednym z pomysłodawców i twórców lokalnej telewizji „Gołdap TV” – pierwsze jej audycje powstały pod koniec 1992 roku. W latach 1992-97 przy Domu Kultury w Gołdapi, prowadził grupę fotograficzno-filmową „PRO CAMERA ART„ (grupa prezentowała swoje prace w Gołda-pi, Suwałkach, Białymstoku). Jej członkowie zdobywali liczne nagrody i wyróżnienia. Od 1997 roku pracuje w Telewizji Pol-skiej oddział w Białymstoku jako operator obrazu. Jest autorem zdjęć do filmów dokumentalnych, reportażowych i innych form telewizyjnych. Jako artysta fotografik prezentował swoje pra-ce na licznych wystawach zbiorowych indywidualnych, w kraju i za granicą. Obecnie realizuje autorski projekt pt. „północno-wschodni”. Jest to seria portretów ludzi związanych z kulturą, sztuką, filmem itd., zamieszkujących lub mających związek z rejonem Mazur, Suwalszczyzny i Podlasia.

    FOTO GR AFIC Y. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . .

    M i r o s ł aw S ł a p i k ur. 1955 r. poeta, członek Zarządu olsztyńskiego oddziału Sto-warzyszenia Pisarzy Polskich, autor sześciu książek, finalista ubiegłorocznej edycji Literackiego Wawrzynu Warmii i Mazur, laureat prestiżowej Nagrody „Zielonego Liścia”, odznaki „Za-służony dla Turystyki” oraz nagrody Marszałka Województwa za wkład w kulturę regionu. W rankingu „Gazety Olsztyńskiej znalazł się (jako jedna z dwóch osób z Gołdapi) wśród 120 osób mających największy wpływ na życie województwa. Mieszka w Gołdapi.

  • 31

    A l o j z y Pate j koDubeninkitel. kom.: 600 251 [email protected] przyrody, Puszczy Rominckiej i zdjęć przyrodniczych. Autor wielu lokalnych wystaw fotograficznych o charakterze przyrodniczym, prezentujących walory Puszczy Rominckiej i jej okolic. Kolekcjoner staroci, zainteresowany lokalną historią ciekawymi miejscami.

    Ta d e u s z K r z y w i c k iGoł[email protected] w Suwałkach, od prawie 20 lat mieszka w Gołda-pi. Przygodę z fotografią rozpoczął w 1985 r. Był członkiem suwalskiego klubu „PaCamera”. Swoje prace prezentował na wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za gra-nicą, m.in. w małej galerii ZPAF. Współpracował z czasopisma-mi lokalnymi: „Jaćwież”, „Z bliska”, „Tygodnik suwalski”. Jego twórczość znajduje się z zasobach Muzeum Sztuki Współcze-snej w Łodzi, ZPAF w Warszawie i zbiorach fotograficznych PSFS.

    Bliźniacze wiadukty w Kiepojciach

  • 32

    S ł awo m i r Ko ł te kWronki Wielkie 50/2, 19-500 Gołdaptel. kom.: 794 306 256Przygoda z hodowlą gołębi trwa od dzieciństwa. Na poważnie zaczęło się to w 2007 roku, gdy przeprowadził się do Wronek. Gołąbki sprowadzał od różnych hodowców z Polski. Najwięcej radości dają mu gołębie kolegi Mirosława Bączkowskiego i Sta-nisława Czarnego. Szczególnie ceni sobie gołębia o nr 16536 z 2009 r., który z ponad 5 tysięcy gołębi zwyciężył w locie z Ornety w 2010 r.

    Z d z i s ł aw B a r to s i ew i c zŻeromskiego 52, 19-500 Gołdaptel. kom.: 504 166 593Zawodowo związany z rolnictwem, obecnie w Gospodarstwie Rolnym – Rudzie gdzie prowadzona jest hodowla jeleni. Poza pracą zawodową główne zajęcie to praca w ogrodzie i hodow-la gołębi rasowych – ozdobnych. Od 2000 r. należy do War-szawskiego Związku Gołębi Rasowych i Drobiu Ozdobnego. Brał udział w ponad 20 wystawach w Warszawie, Poznaniu, Białymstoku, Olsztynie, Giżycku, Suwałkach, Bartoszycach. Na wystawach tych zdobył ponad 100 pucharów, Gołębie p. Zdzisława zdobyły tytuły: „zwycięzca w rasie”, tytuły cham-pion, jak również wygrywały konkursy w kolekcji (4 najwyżej ocenione gołębie). Ogromnym marzeniem hodowcy było zdobycie punktowanych miejsc na Krajowych Wystawach. Marzenie spełniło się 15 stycznia 2011 roku na Krajowej Wy-stawie Gołębi Rasowych, Drobiu Ozdobnego, Królików, Świnek Morskich i Ptaków Egzotycznych odbywającej się w Warszawie. Na tej prestiżowej wystawie zostało wystawionych 4000 szt. gołębi w 150 rasach. Wśród nich 20 szt. hodowcy z Gołdapi w rasie King i Modena Angielska. Gołębie p. Zdzisława zdobyły tytuły: Modena Angielska – Mistrz Polski – Zwycięzca w Rasie 96 pkt. King – Mistrz Polski kolekcja II 378 pkt. King – Wyróżniony w rasie 95 pkt. Rangę zdobytych tytułów podnosi tok oceny gołębi tych ras przez zagranicznego sędziego Jirija Kristka.

    HOD O WC Y GO ŁĘBI. . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . .. . . . . . . . .

  • 33

    Ad a m Jo n i oul. Topolowa 7, 19-500 Gołdaptel. kom.: 606 783 169Hodowlą gołębi zajmuje się od dziecka. Później jednak, od czasu kiedy mieszkał w bloku nie miał możliwości pielę-gnowania tego hobby. Przypomniał mu o nim kolega spotkany na targu zwierząt w Białymstoku i to on zaszczepił w nim iskrę pasji, którą pielęgnuje do dziś. Budując dom od razu myślał o hodowli gołębi. Toteż znalazło się w nim miejsce dla ptaków. Zajmuje się hodowlą gołębi ozdobnych i pocztowych. Hodu-je rasy: Niemiecki Wystawowy, Bagdeta Norymberska oraz Bielcki Dwuczuby. Największe osiągnięcie to pierwsze miejsce w Krajowej wystawie w Broniszach. Hodowlę gołębi trak-tuje jako chorobę, której nie da się wyleczyć. Od czasu kiedy ma stawy, zainteresował się hodowlą ryb i to ona teraz stała się jego drugą pasją.

    St a n i s ł aw Daw i d ow i c zul. Żeromskiego 49, 19-500 Gołdaptel. kom.: 502 642 722Pasją – jaką jest hodowla gołębi – zajmuje się od 2002 r. Zaraził go nią pan Andrzej Ciołek. Hoduje gołębie pocztowe i sportowe. Wiąże się to z konkretnymi przygotowaniami pta-ków, z treningami. To jest tak, jak w przypadku narciarzy lub lekkoatletów. Po sezonie też trzeba dbać o kondycję gołębia. Najważniejsze sukcesy odniósł w latach 2003 i 2004. Chociaż praktycznie każdego roku zdobywa jakieś puchary i dyplomy. W 2008 r. na wystawie okręgowej gołąbek p. Stanisława zajął pierwsze miejsce i wytypowany został na wystawę ogólno-polską. I tam zajął siódme, bardzo wysokie, miejsce w swojej kategorii. W sekcji gołdapskich hodowców gołębi dotychczas nikt nie zdobył takiego zaszczytu.

    K r z y s z to f M i l ew s k iRostek 9/1, 19-500 Gołdaptel. kom.: 606 621 020Gołębie pocztowe pasjonują p. Krzysztofa od najmłodszych lat. Dlaczego właśnie te cudowne ptaki, a nie inne stworzenia? – pyta i zaraz odpowiada: Bo jak nie kochać gołębi, nie podziwiać ich - skoro tak bardzo starają się wrócić do swojego właściciela z lotu, bez względu na pogodę. Pasja ta przynosi mu radość, za-dowolenie, a co najważniejsze relaks po pracy. Przy gołębiach nigdy się nie nudzi. Zimą ma więcej czasu na przemyślenia, kojarzenie w pary i ewentualne uzupełnienie swojej wiedzy

  • 34

    o gołębiach, a wiosna i lato to czas przeznaczony na loty kon-kursowe. Do Związku Hodowców Gołębi Pocztowych wstąpił w 2004 r. Największym osiągnięciem było zdobycie wi-cemistrzostwa sekcji i oddziału w lotach gołębi młodych oraz „Najlepszego Młodego Lotnika” w 2006 r.

    He n r y k Re n te lKozaki 22/6 , 19-500 Gołdaptel. kom.: 507 592 838Sport gołębiarski zaszczepił mu kolega, Andrzej Ciołek, który wytłumaczył mu zasady rywalizacji gołębiarskiej. Początki jak zawsze były trudne, ale przy doświadczeniu i pomocy hodowlanej kolegi udało mu się osiągać przyzwoite wyniki. Materiał hodowlany uzyskuje od kolegów. W sezonie 2011 zamierza profesjonalnie kontrolować przyloty gołębi, tj. przy pomocy zegara elektronicznego, który właśnie zakupił. Sport gołębiarski to trudna pasja, ale za to dająca p. Henrykowi dużą satysfakcję.

    Piękna Góra od strony wsi Kośmidry

    Wydawca: Starostwo Powiatowe w Gołdapi ul. Krótka 1, 19-500 Gołdap.

    tel: 87 615 44 44, fax: 87 615 44 45www.powiatgoldap.pl, [email protected] wydania folderu: Wioletta Anuszkiewicz

    Redakcja tekstów: Ryszard DutkiewiczZdjęcia: Zbigniew Mieruński, Szymon Czernek, Ryszard Dutkiewicz, Wioletta Anuszkiewicz,

    Piotr Narewski oraz indywidualne podmioty, które występują w folderze.Grafika na okładce i piktogramy: Zbigniew Mieruński.

    Opracowanie graficzne i skład: Vi-Art

    Wydanie I lipiec 2011

  • 35

    Piramida w Rapie

    Starostwo Powiatowe w Gołdapi serdecznie dziękuje za nieodpłatne udostępnienie:- zdjęć i tekstów: Zbigniewowi Mieruńskiemu, Ryszardowi Dutkiewiczowi, Szymonowi Czernkowi, Piotrowi Narewskiemu oraz osobom i podmiotom, które występują w folde-rze.

    Wydawca: Starostwo Powiatowe w Gołdapi ul. Krótka 1, 19-500 Gołdap.

    tel: 87 615 44 44, fax: 87 615 44 45www.powiatgoldap.pl, [email protected] wydania folderu: Wioletta Anuszkiewicz

    Redakcja tekstów: Ryszard DutkiewiczZdjęcia: Zbigniew Mieruński, Szymon Czernek, Ryszard Dutkiewicz, Wioletta Anuszkiewicz,

    Piotr Narewski oraz indywidualne podmioty, które występują w folderze.Grafika na okładce i piktogramy: Zbigniew Mieruński.

    Opracowanie graficzne i skład: Vi-Art

    Wydanie I lipiec 2011

  • 36