BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny...

54

Transcript of BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny...

Page 1: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Page 2: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

BIULETYN

FORUM DEBATY PUBLICZNEJ

NUMER 25

LUTY 2013

Page 3: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

Rada programowa: Olgierd Dziekoński, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP (redaktor naczelny) Irena Wóycicka, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Maciej Klimczak, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Sekretarz redakcji: Anna Jórasz Adres redakcji: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ul. Wiejska 10, 00-902 Warszawa (22) 695-29-00 fax: 695-22-38 Projekt graficzny okładki: Marcin Bogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ul. Wiejska 10, 00-902 Warszawa (22) 695-29-00 fax: 695-22-38 Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów. Kopiowanie całości bądź części artykułów może odbywać się za zgodą redakcji. Biuletyn opiera się na stenogramie ze spotkania i zawiera teksty autoryzowane. Druk, oprawa: Centrum Obsługi KPRP, Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ul. Wiejska 10, 00-902 Warszawa Warszawa 2013 Biuletyny w formie elektronicznej są dostępne na oficjalnej stronie internetowej Prezydenta RP (prezydent.pl) w zakładce Forum Debaty Publicznej

Page 4: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

4

Spis treści Wstęp ...................................................................................................................................................................... 5

Rozdział I Wystąpienia otwierające debatę ............................................................................................................ 7 Irena Wóycicka, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP ...................................................................... 7 Bronisław Komorowski, Prezydent RP ................................................................................................................ 7 Anna Komorowska, Pierwsza Dama RP ............................................................................................................... 8

Rozdział II Kontekst europejski wczesnodziecięcej opieki i edukacji. Prawa dziecka ............................................. 9 Rekomendacje Unii Europejskiej, Teresa Ogrodzińska, Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego ..................................................................................................................................................... 10 System wczesnej opieki i edukacji w Finlandii – założenia programowe i standardy jakości”, Päivi Lindberg, Kierownik Wydziału Usług dla Dzieci, Nastolatków i Rodzin przy Instytucie Zdrowia i Opieki Społecznej w Republice Finlandii ............................................................................................................................................ 11 Opieka i edukacja małych dzieci, Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka ...................................................... 21

Rozdział III Ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 po roku obowiązywania ........................................... 24 Informacja dotycząca wdrażania ustawy .......................................................................................................... 24 Raport z badania wdrażania ustawy ................................................................................................................. 26

Rozdział IV Doświadczenia związane z ustawą żłobkową (Dyskusja) .................................................................... 31 Monika Rościszewska-Woźniak, Doradca Zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego ................. 31 Małgorzata Żytko, Kierownik Pracowni Pedagogiki Wczesnoszkolnej w Katedrze Edukacji Początkowej na Wydziale Pedagogicznym na Uniwersytecie Warszawskim ......................................................................... 32 Teresa Nowacka, Właścicielka Firmy Prywatnej „Ambiter” – Punktu Opieki nad Dzieckiem „Kraina Krasnali” w Mrągowie ...................................................................................................................................................... 33 Beata Szczygieł, Wiceprezes Zarządu Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego w Łazach ............... 35 Elżbieta Olszewska, Członek Zarządu Fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom” ................................... 35

Rozdział V Miejsca edukacyjno-rozwojowe dla dzieci – dobre praktyki ............................................................... 37 Krok 1: Rodzice z małymi dziećmi wychodzą z domu ........................................................................................ 37 Krok 2: Diagnoza i strategia ............................................................................................................................... 38 Krok 3: Infrastruktura ........................................................................................................................................ 40 Krok 4: Zapewnienie Jakości .............................................................................................................................. 41 Krok 5: Różnorodność usług .............................................................................................................................. 43

Rozdział VI Rekomendacje dotyczące zmian zapisów Ustawy o opiece nad dzieckiem w wieku do lat 3 ............ 51

Page 5: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

5

Wstęp

W lutym 2011 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej uroczyście podpisał ustawę z dnia

4 lutego 2011 roku o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3. Nowe rozwiązania zawarte

w ustawie spotkały się z dużym zainteresowaniem wielu osób i instytucji, potwierdzając,

że są odpowiedzią na konkretne oczekiwania. Rodzice potrzebują wsparcia, by odpowie-

dzialnie podjąć się ról rodzicielskich i w sprzyjających warunkach realizować się zawodowo;

dzieci potrzebują kontaktów społecznych, ciekawej zabawy i bezpiecznej opieki.

Sprawy przyszłości dzieci są na tyle ważne, że wszystko, co wiąże się z ich zmianą wymaga

szczególnej uwagi, roztropności i rzetelnej weryfikacji, stąd rok po podpisaniu ustawy w Pa-

łacu Prezydenckim odbyła się konferencja „W trosce o Najmłodszych Obywateli RP – opieka

i edukacja”. Spotkanie było okazją, by – w gronie rodziców, samorządowców, ludzi prowa-

dzących rozmaite formy opieki maluchów – wspólnie uważnie przeanalizować, jak działa no-

wa ustawa, co i w jakim zakresie zmieniły nowe rozwiązania.

Ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 daje możliwości do podejmowania odważnych

działań dla budowania silnej, lokalnej wspólnoty, przyjaznej rodzinie; to wyzwanie dla samo-

rządu, nie zawsze łatwe. Wskazano, że istnieje potrzeba modyfikowania nowych rozwiązań,

by ustawa przyniosła oczekiwane rezultaty. Wypowiedzi zaproszonych ekspertów, wnioski

płynące z przedstawionych praktyk oraz dyskusja gości wskazały, że dla wszystkich najistot-

niejszą sprawą jest wysoka jakość opieki i edukacji najmłodszych, jej dostępność i różnorod-

ność.

W niniejszej publikacji prezentujemy Państwu wszystkie wystąpienia oraz niektóre głosy

z dyskusji będącej wynikiem wymiany myśli i doświadczeń prezentowanych na konferencji.

Przebieg dyskusji można prześledzić na filmie z debaty, dostępnym na stronie

www.prezydent.pl. Biuletyn zamykają: wystąpienie Ireny Wóycickiej – Podsekretarz Stanu

w Kancelarii Prezydenta RP oraz rekomendacje dotyczące zmian zapisów w ustawie z dnia

4 lutego 2011 roku o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3, które zostały opracowane po kon-

ferencji na podstawie problemów podejmowanych w trakcie debaty oraz w oparciu o „Ra-

port z badania wdrażania ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3”, przygotowany

przez Fundację Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego. W maju 2012 roku rekomendacje

te przekazane zostały Ministrowi Pracy i Polityki Społecznej – Panu Władysławowi Kosinia-

kowi-Kamyszowi.

W debacie uczestniczyli Posłowie i Senatorowie RP; Przedstawiciele Głównego Inspektora

Sanitarnego; Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej; samorządów gminnych; organizacji

pozarządowych oraz przedstawiciele pracodawców.

Page 6: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

6

Niniejsza publikacja składa się z sześciu rozdziałów, które odzwierciedlają jej przebieg:

ROZDZIAŁ I: Wystąpienia otwierające debatę

ROZDZIAŁ II: Kontekst europejski wczesnodziecięcej opieki i edukacji. Prawa dziecka

ROZDZIAŁ III: Ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 po roku obowiązywania

ROZDZIAŁ IV: Doświadczenia związane z ustawą żłobkową. Wybrane głosy z dyskusji

ROZDZIAŁ V: Miejsca edukacyjno-rozwojowe dla dzieci – dobre praktyki

ROZDZIAŁ VI: Rekomendacje dotyczące zmian zapisów Ustawy o opiece nad dzieckiem w wieku do lat 3

Page 7: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

7

Rozdział I Wystąpienia otwierające debatę

Irena Wóycicka, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP

Ponad rok temu Pan Prezydent uroczyście podpisał w tej sali bardzo ważną ustawę –

ustawę o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3. Dzisiaj będziemy o niej dyskutować, będziemy

mówić o tym, jakie przyniosła owoce, ale też o tym, jakie bariery utrudniają jej realizację.

Powodzenie tej ustawy zależy od połączenia wysiłków i współpracy różnych instytucji i osób

– samorządów, instytucji opiekuńczych, opiekunek i rodziców. Nie można oczekiwać nad-

miernych sukcesów po roku działania nowych przepisów, ale dobrą praktyką jest analizowa-

nie tego, co się dzieje, i poprawianie tego, co można poprawić. Dzisiejsza dyskusja na konfe-

rencji temu właśnie będzie służyć.

Dziękuję za współpracę w organizacji dzisiejszej konferencji Panu Markowi Michala-

kowi, Rzecznikowi Praw Dziecka oraz Fundacji im. Jana Amosa Komeńskiego. Za świetną

współpracę serdecznie Państwu dziękuję.

Bronisław Komorowski, Prezydent RP

Z ustawą, którą miałem przyjemność podpisać przeszło rok temu, wszyscy wiązaliśmy –

i jestem przekonany, że w dalszym ciągu wiążemy – nadzieje na poprawę sytuacji, poprawę

metody, poprawę jakości działań na rzecz najmłodszych. Tak zwana ustawa żłobkowa weszła

w życie i choć z różnych stron jest krytykowana, według mnie jest warta obrony, a jednocze-

śnie pewnej refleksji. Mądra obrona to obrona natury refleksyjnej. To obrona, w której re-

fleksji poddaje się nie tylko to, co nie zadziałało zgodnie z naszymi oczekiwaniami (także

z oczekiwaniami rządu, bo to była ustawa rządowa), ale również to, co można zmienić, po-

prawić.

Warto o tym rozmawiać w gronie osób, które kierują się wolą działania czy wręcz

przyjmują misję na rzecz polskiej rodziny, na rzecz polskich dzieci. I jestem przekonany,

że grono, które dzisiaj spotyka się tutaj, w Kancelarii Prezydenta, jest gronem ludzi pełnych

nie tylko entuzjazmu, ale także troski i odpowiedzialności za rodzinę, za najmłodszych. Je-

stem pewien, że to grono, w którym znaleźli się i samorządowcy, i działacze organizacji poza-

rządowych, i przedstawiciele władzy parlamentarnej, i rzecznik praw dziecka, i przedstawiciel

rządu, to dobre grono do rozmowy o tym, co można poprawić albo jaką treścią, jaką praktyką

można wypełnić ramy tej ustawy, aby było lepiej.

Page 8: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

8

Oczywiście najtrudniejsza rozmowa to rozmowa o pieniądzach, bo Polska nie jest kra-

jem, który może sobie pozwolić na wszystko. Mimo szybkiego rozwoju naszego kraju, mimo

nadganiania ogromnych zaległości produkt krajowy brutto per capita w Polsce wciąż jeszcze

jest niższy niż w Grecji. Warto o tym pamiętać. To wyznacza realne możliwości działania na-

szego państwa, ale także powinno stanowić zachętę do tego, aby poprzez jakieś inne rozło-

żenie akcentów uzyskiwać jak najlepsze rezultaty. Dlatego według mnie warto zastanawiać

się nie tylko nad pieniędzmi, ale także na przykład nad uproszeniem przepisów, nad działa-

niami, które by upowszechniały dobre wzorce. Bo przecież w ustawie czy raczej w jej wyko-

nywaniu można zastosować wiele bardzo ciekawych rozwiązań, dobrych osiągnięć wartych

upowszechnienia, skopiowania albo po prostu rozbudowania. Bardzo liczę na to, że w trakcie

tej dyskusji, poruszając się w ramach realnych możliwości państwa polskiego, wspólnie znaj-

dziemy obszary, w których można tę ustawę, wprowadzoną ponad roku temu, o wiele lepiej

wykorzystać na rzecz polskiej rodziny, polskich dzieci.

Czasami rozmawiamy z żoną o tym, że niepokojące jest to, że nasze własne dzieci były

niewątpliwie grzeczniejsze od nas samych – chyba że myśmy nie wiedzieli o niektórych rze-

czach… Jestem przekonany, że Pałac Prezydencki jest bezpieczny, pomimo – albo może wła-

śnie dlatego – że funkcjonuje tutaj klubik, w którym są dzieci osób biorących udział w dzisiej-

szym spotkaniu.

Dziękuję bardzo za przybycie, za chęć rozmowy. I z góry dziękuję za odnajdywanie

wspólnych ścieżek działania, konkretnych rozwiązań, konkretnych pomysłów, które mogą

uczynić ustawę lepszą albo mogą wskazać drogi do jej lepszego wykorzystania.

Anna Komorowska, Pierwsza Dama RP

Ogromnie cieszę się, że osoby, którym leży na sercu troska o dzieci, przybyły tu tak

licznie. Ta troska oznacza nie tylko zaniepokojenie, ale przede wszystkim chęć działania na

rzecz poprawy sytuacji dzieci. Dzięki Fundacji „Sto Pociech” mogą państwo spokojnie zająć

się myśleniem i rozmawianiem na temat poprawy sytuacji dzieci w Polsce.

Chciałabym podzielić się pewną refleksją. Oczywiście instytucjonalne wsparcie rodzi-

cielstwa i opieki nad dzieckiem, udzielane przez Kancelarię Prezydenta, Prezydenta, Premie-

ra, rząd, samorząd i organizacje pozarządowe, o czym przed chwilą mówił mój mąż, będzie

miało mniejsze znaczenie, jeśli rodzice nie będą mieli świadomości, jak ważna jest kwestia

wychowania dziecka, jeśli sami nie będą się w to angażowali i jeśli nie będą szukali rozwiązań

i sojuszników w tych wszystkich wspomnianych instytucjach. Rodzice mogą też organizować

się we własnym zakresie i potem stanowić większą siłę nacisku na parlament, rząd i samo-

rząd.

Prawie trzydzieści lat temu z grupą przyjaciół z rodzin, w których co chwila pojawiało

się dziecko, zorganizowaliśmy się w taki miniklubik i z perspektywy czasu widzę, jak bardzo

ważna była ta grupa wsparcia rodzicielskiego. Dzisiaj słyszymy, że istnieją fundacje, klubiki:

oby ich było jak najwięcej. Bardzo serdecznie zachęcam do tego rozwiązania wszystkich ro-

dziców. Uważam bowiem, że to tędy wiedzie droga do tego, żeby nasze dzieci miały opiekę

Page 9: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

9

w swoich rodzinach i w rodzinach swoich rówieśników. Chciałabym, żeby rodzice pamiętali

o tym, jak ważne jest poświęcanie uwagi i czasu dziecku. Do tego nie są konieczne duże pie-

niądze – przecież nawet z gazety można zrobić świetną zabawkę, a brylantowe zabawki mogą

dziecku nic nie dać.

Page 10: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

10

Rozdział II Kontekst europejski wczesnodziecięcej opieki i edukacji. Prawa dziecka

Rekomendacje Unii Europejskiej

Teresa Ogrodzińska, Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego

Zacznę od kontekstu europejskiego, jako że w chwili obecnej mamy dobry czas dla ma-

łych dzieci nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej. Chciałabym zwrócić uwagę na

komunikat Komisji Europejskiej z 17 lutego 2011 r. zatytułowany „Wczesna edukacja i opieka

nad dzieckiem: zagwarantujmy wszystkim dzieciom Unii Europejskiej dobry start w przy-

szłość”. Ten dokument jest niezwykle ważny, ponieważ po raz pierwszy dziecko znajduje się

w centrum uwagi. Wcześniej we wszystkich dokumentach unijnych, które w jakimś stopniu

poruszały tematy dotyczące dzieci, zawsze najważniejsza była mama, jej powrót na rynek

pracy. Jest to więc pierwszy komunikat, który mówi o tym, że dobro dziecka i dobre warunki

rozwoju są wartością samą w sobie.

Jeden z najważniejszych elementów tego komunikatu dotyczy dostępu dzieci do wcze-

snej edukacji i opieki. Zostało bardzo mocno podkreślone to, że wszystkie dzieci powinny

mieć szansę na uczestniczenie w stymulujących ich rozwój zajęciach w przedszkolach, świe-

tlicach czy żłobkach. W komunikacie jest mowa o tym, że należy pilnie poszerzyć dostęp do

dobrej jakości wczesnodziecięcej opieki i edukacji dla dzieci znajdujących się z różnych po-

wodów w trudnej sytuacji. Pamiętanie o dzieciach w szczególnie trudnej sytuacji stanowi

wyzwanie w kontekście tworzenia nowych form opieki i edukacji.

Ponadto w komunikacie zachęca się do opracowywania wydajnych modeli finansowa-

nia z ustaleniem właściwych proporcji między inwestycjami publicznymi a prywatnymi. Cho-

dzi o to, żeby świadczenie usług dla dzieci nie stało się tylko i wyłącznie sposobem zarabiania

na życie. Wszystkie dzieci i rodziny powinny mieć dostęp do tych usług.

Kolejny ważny element, to jakość wczesnej edukacji. Znalazł się on także w naszej

ustawie żłobkowej. Myślę, że to jest szalenie istotne, że w tej chwili jakość wczesnodziecięcej

edukacji jest taktowana jako priorytet we wszystkich działaniach na rzecz najmłodszych

obywateli.

Chciałabym także zwrócić uwagę na rekomendację dotyczącą tworzenia rozwiązań sys-

temowych integrujących opiekę i edukację małych dzieci. Myślę, że tutaj otwiera się nowe,

bardzo szczególne pole do dyskusji: należałoby się zastanowić, czy najmłodsze dzieci, tj. do

czwartego roku życia, nie powinny być objęte w Polsce – tak jak w wielu innych krajach Eu-

ropy – jedną ustawą oświatowo-opiekuńczą. Ponieważ pięcio-, sześciolatki są już tak na-

prawdę „zagospodarowane”, grupa dzieci w wieku od pięciu miesięcy do czterech lat mogła-

Page 11: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

11

by funkcjonować w trochę innym, nowym systemie. Pytanie kto powinien to zrobić i w jaki

sposób – to duże wyzwanie dla polityków i praktyków.

W tym obszarze ważny jest także system gwarantowania jakości, czyli opracowanie

programów i standardów, stworzenie systemu monitorowania jakości wszystkich usług dla

małych dzieci, co w przypadku najmłodszych obywateli jest najbardziej istotne.

W komunikacie proponuje się różne działania pomocnicze. Chciałabym tu zwrócić

uwagę na zachęcanie państw członkowskich do korzystania ze środków funduszy struktural-

nych w inwestowaniu w opiekę i edukację wczesnodziecięcą. Jesteśmy przed nowym rozda-

niem funduszy strukturalnych i bardzo liczę na to, że politycy i stosowne ministerstwa zwró-

cą uwagę również na programy pozwalające na tworzenie usług dla małych dzieci.

Na początku 2012 roku Komisja Europejska powołała tematyczną grupę roboczą, która

ma zajmować się wczesnodziecięcą opieką i edukacją. W jej skład wchodzą akademicy, prak-

tycy i politycy z dwudziestu pięciu krajów członkowskich zajmujący się kwestiami dotyczący-

mi nie tylko wczesnodziecięcej edukacji i opieki, ale także zatrudnienia, polityki społecznej

i prawa. Ta grupa tematyczna ma pracować, posługując się tak zwaną otwartą metodą koor-

dynacji, tj. na zasadzie wymiany doświadczeń na każdym poziomie i pomiędzy wszystkimi.

Na poziomie lokalnym rodzice, władze samorządowe, organizacje, instytucje wypracowują

najlepsze rozwiązania. To samo dzieje się na poziomie rządowym i na poziomie europejskim.

Otwarta metoda koordynacji daje szanse na zebranie i dzielenie się jak największą ilością

dobrych przykładów, dobrych rozwiązań. Grupa robocza ma za zadanie przygotować różnego

rodzaju poradniki dotyczące tworzenia polityki społecznej w odniesieniu do małych dzieci,

a także rozwiązania w zakresie dobrych praktyk i standardów. Fundacja Komeńskiego

uczestniczy w pracach grupy roboczej, więc na bieżąco będziemy państwa informować

o tym, co się dzieje.

Szczegółowe rozwiązania unijne dotyczące opieki i edukacji prezentujemy w półroczni-

ku „Dzieci w Europie”. Zapraszam do lektury.

System wczesnej opieki i edukacji w Finlandii – założenia programowe i stan-dardy jakości”

Päivi Lindberg, Kierownik Wydziału Usług dla Dzieci, Nastolatków i Rodzin przy Instytucie

Zdrowia i Opieki Społecznej w Republice Finlandii

Dzisiejszy temat jest mi bardzo bliski, gdyż na przestrzeni prawie trzydziestu lat pełni-

łam wiele funkcji związanych z wczesnodziecięcą opieką i edukacją.

Przede wszystkim chciałabym podziękować za zaproszenie. To bardzo ważne wydarze-

nie, jestem zaszczycona, mogąc tu być wraz z państwem. Mam nadzieję, że moją prezentacją

dostarczę państwu swoistej pożywki dla dalszych przemyśleń.

Myślę, że wszyscy zgodzimy się co do tego, że wczesna edukacja dziecka jest bardzo

ważna. To przede wszystkim pierwszy krok w uczeniu się przez całe życie, element niezwykle

istotny w propagowaniu wszechstronnego dobrostanu dziecka. Rozwój wysokiej jakościowo

Page 12: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

12

wczesnej edukacji to także bardzo ważny obszar zainteresowań naukowców i polityków

w różnych krajach.

W tym miejscu pozwolę sobie na uwagę terminologiczna: gdy będę mówiła o wczesno-

dziecięcej opiece i edukacji, będę używała skrótu ECEC – early childhood education and care

– bo tak jest krócej.

Sytuacja rodzin z małymi dziećmi w Finlandii

Ponieważ wczesna edukacja i opieka nad dzieckiem jest mocno uzależniona od uwa-

runkowań społeczno-kulturowych, zacznę od krótkiej prezentacji Finlandii. Pozwoli to pań-

stwu lepiej zrozumieć kontekst systemu, o którym będę mówiła.

FINLANDIA

• 338 tys. km², z czego 10% stanowi

woda, a 69% lasy

•5,4 miliona ludności, 17,64

mieszkańców na km²

• 62% mieszka w miastach lub na

obszarach miejskich, 38% na

terenach wiejskich

• Około miliona osób żyje na terenie

Helsińskiego Obszaru

Metropolitalnego: Helsinki (561 tys.),

Espoo (232 tys.), Vantaa (187 tys.)

•Inne duże miasta: Tampere (204 tys.)

Turku (175 tys.) i Oulu (129 tys.)

Na prezentowanym slajdzie widzą państwo mapę Europy. Chociaż Finlandia to ogrom-

ne terytorium, liczące około 338 tysięcy km2 – czyli, tak z grubsza, więcej niż powierzchnia

Polski – to jest rzadko zaludniona: gęstość zaludnienia wynosi 17,64 mieszkańca na 1 km2,

a liczba ludności ogółem to 5,4 miliona. Z tego co wiem, w Polsce gęstość zaludnienia to oko-

ło 100 mieszkańców na 1 km2. 10% naszego obszaru pokrywa woda, a 69% – lasy, więc więk-

szość populacji, 77% ludności, mieszka w miastach albo na terenach miejskich, przy czym

prawie milion osób mieszka na terenie helsińskiego zespołu miejskiego. Obszary wiejskie są

mocno oddalone od miast i naprawdę bardzo mało zaludnione. Stanowi to nie lada wyzwa-

nie w organizacji usług dla dzieci i rodzin niemieszkających w skupiskach ludzkich, lecz roz-

proszonych po całej rozległej okolicy.

Page 13: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

13

Kilka danych liczbowych dotyczących fińskich rodzin. Mamy w Finlandii około

400 tysięcy dzieci do siódmego roku życia. Współczynnik dzietności w porównaniu z europej-

skim jest dosyć wysoki, bo wynosi 1,83. Rodziny z dziećmi stanowią około 41% wszystkich

rodzin. Mamy też dużo rodzin niepełnych – choć myślę, że taki jest teraz globalny trend –

i ich liczba ciągle wzrasta.

Schemat, który państwo teraz widzą na slajdzie przedstawia nasz system niejako w pi-

gułce. Postaram się w skrócie wyjaśnić poszczególne jego elementy, a później będziemy mo-

gli jeszcze do tego wrócić.

Fiński system wczesnodziecięcej edukacji

i opieki w pigułce

SZKOŁANARODZINY

10-11

miesięcy

Urlop macierzyński,

ojcowski i

rodzicielski

+ zasiłki

3 lata6 / 7 lat

Urlop

wychowawczy w

pełnym lub

częściowym

wymiarze

+ zasiłki

Bezwarunkowe prawo do opieki dziennej i

wczesnej edukacji

I i II klasa

Bezpłatna edukacja

przedszkolna

Częściowy urlop

wychowawczy Częściowy urlop

wychowawczy

+ zasiłkiUsługi ogólnie

dostępne

Zajęcia poranne

i popołudniowe

W Finlandii urlop macierzyński, ojcowski i rodzicielski oraz okres pobierania zasiłków

upływa wtedy, gdy dziecko ma około jedenastu miesięcy. Wtedy rodzina może zdecydować

się na oddanie dziecka do samorządowego żłobka lub na to, by rodzic pozostał z dzieckiem

w domu i otrzymywał specjalny zasiłek z tytułu domowej opieki nad dzieckiem. Rodzina jest

uprawniona do otrzymywania takiego zasiłku do momentu, gdy najmłodsze dziecko skończy

trzy lata. Jeśli rodzice zdecydują się, by opieką w domu objąć także starsze dzieci i nie odda-

wać ich do samorządowego przedszkola, mogą otrzymywać dodatek również na pozostałe

dzieci, ale wtedy jest on już mniejszy – liczby widzą państwo na slajdzie.

Page 14: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

14

Urlop wychowawczy i zasiłek

Jeśli dziecko nie jest w gminnym ośrodku opieki

Do czasu, kiedy najmłodsze dziecko skończy 3 lata

Rodzice mogą brać urlop na zmianę

Około 327 € miesięcznie

+ na kolejne dziecko poniżej 3 roku życia: 98€/miesiąc

+ na kolejne dziecko powyżej 3 roku życia: 63€/miesiąc

Dodatek zależny od dochodu – maksymalnie 175 €

Dodatkowe świadczenia gminne

Częściowy urlop - 94 €/miesiąc

Część podstawowa zasiłku to jednolita stawka około 327 euro miesięcznie – oczywiście

ta kwota co roku się zmienia. Jest jeszcze uzależniony od dochodu dodatek w wysokości

175 euro miesięcznie. W większości gmin jest też dodatkowe świadczenie dla rodziców.

Dzięki temu rozwiązaniu, poprzez przyznawanie większych lub mniejszych świadczeń, władze

gminne mogą całkiem nieźle kontrolować liczbę żłobków, czyli jest to swego rodzaju „sztucz-

ka” w ramach polityki społecznej.

Tak więc są dwie opcje: urlop wychowawczy i dodatek z tytułu domowej opieki nad

dzieckiem albo system publicznej opieki i wczesnej edukacji. To oznacza, że dzieci do trzecie-

go roku życia mają prawo do miejsca w żłobku, jeśli tego zażyczą sobie ich rodzice. A więc

jest to kwestia ich wyboru.

Usługi opiekuńczo-edukacyjne dla małych dzieci

Wszystkie dzieci poniżej siódmego roku życia, czyli wieku, w którym zaczyna się obo-

wiązek szkolny, mają bezwarunkowe prawo do opieki po upływie urlopu wychowawczego

rodziców. Określenie „bezwarunkowe” oznacza, że dzieci mają prawo do całorocznej opieki

dziennej w pełnym wymiarze godzin, niezależnie od statusu zatrudnienia rodziców i wysoko-

ści dochodów rodziny. Ten system jest bardzo korzystny dla rodziców, bo pokrywają oni tylko

14–15% kosztów, reszta pochodzi od samorządu, jest też niewielka subwencja rządowa.

Opłaty za pobyt w placówce żłobko-przedszkolnej są uzależnione od wielkości rodziny i wy-

sokości jej dochodów i wynoszą od 0 do 254 euro za dziecko miesięcznie, za opiekę w peł-

nym wymiarze godzin. Rodzice płacą przez jedenaście miesięcy w roku, ale placówka jest

dostępna przez cały rok. Oczywiście zachęcamy rodziców do tego, żeby spędzali jeden mie-

Page 15: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

15

siąc wakacji z dzieckiem, lecz jeśli wymaga tego sytuacja, dzieci mogą uczęszczać do placówki

przez cały rok.

Funkcjonuje też bezpłatna edukacja przedszkolna – odpowiednik zerówki – dla sześcio-

latków oraz zajęcia poranne i popołudniowe dla dzieci I i II klasy szkoły podstawowej.

Fiński system można określić więc jako holistyczny, kompleksowy – opieka i edukacja

są połączone w jeden zintegrowany system. Nie mamy oddzielnych placówek zajmujących

się opieką i placówek zajmujących się edukacją, obie te usługi są świadczone w tych samych

placówkach. Kierowana do rodzin oferta obejmuje jednocześnie oba rodzaje usług, w tym

wczesną edukację dostępną dla wszystkich dzieci.

Ustawa o opiece nad dziećmi z 1973 r. – która notabene jest obecnie zmieniana – sta-

nowi, że wszystkim dzieciom należy zapewnić warunki sprzyjające ich dobrostanowi, rozwo-

jowi i zdrowiu. Chodzi tu zarówno o warunki panujące w placówkach, jak i warunki ze-

wnętrzne, gdyż przebywanie dzieci na świeżym powietrzu ma dla Finów znaczenie funda-

mentalne. Jesteśmy narodem, który bardzo lubi spędzać czas na zewnątrz – uwielbiamy pie-

sze wędrówki itp. Dlatego też dzieci w żłobkach i przedszkolach przebywają na dworze przy-

najmniej przez dwie godziny dziennie, i to bez względu na pogodę. Kliniki dziecięce już

w momencie narodzin dziecka zalecają rodzicom, żeby dzieci, które skończyły miesiąc, od-

bywały drzemki w ciągu dnia na świeżym powietrzu, może poza sytuacjami, kiedy tempera-

tura spada poniżej -10°C. Generalnie dzieci powinny sypiać na dworze nawet zimą czy pod-

czas deszczu – oczywiście dobrze przykryte. I zapewniam państwa, że na świeżym powietrzu

śpi się dzieciom bardzo dobrze.

W holu każdej fińskiej placówki dla dzieci można zobaczyć nieprzemakalne ubranka

i buty – wszystkie dzieci mają taki ekwipunek na wypadek deszczowej pogody. W placówkach

dzieci mają zapewnione wszystkie posiłki w ciągu dnia: śniadanie, obiad i przekąski, czasami

nawet kolację, ponieważ w naszych placówkach świadczona jest opieka całodobowa, co jest

istotne dla tych rodziców, którzy pracują w systemie zmianowym.

W naszym systemie istotną rolę odgrywa profesjonalna współpraca pomiędzy różnymi

instytucjami świadczącymi usługi na rzecz dziecka i rodziny. Placówki sprawujące opiekę nad

dziećmi współpracują z klinikami dziecięcymi i opieką społeczną na wypadek, gdyby dziecku

potrzebna była dodatkowa pomoc. Tak więc jest to ujęcie wieloaspektowe. Wszystkie dzieci

są pod opieką takich samych placówek, bez względu na to, czy mają jakieś specjalne potrze-

by, czy też nie. Nie mamy osobnych placówek do opieki nad dziećmi o specjalnych potrze-

bach. Ale do zadań wczesnej edukacji i opieki nad dzieckiem należy także działalność pre-

wencyjna i ochrona dziecka, a więc jeśli w rodzinie dziecka są jakieś problemy z zakresu po-

trzeb bytowych, nasze placówki zapewniają mu pomoc. Oczywiście nieodzowna jest tu ścisła

współpraca z rodzicami. Dlatego mówimy o partnerstwie z rodzicami – wszystkie kwestie

dotyczące opieki nad dzieckiem i jego edukacji negocjujemy z rodzicami.

Nasz system jest w przeważającej mierze publiczny. Gminy mają obowiązek zapewnić

usługi za pośrednictwem gminnych placówek żłobko-przedszkolnych, rodzinnych ośrodków

opieki, grup edukacji przedszkolnej – czyli zerówek – ulokowanych w placówkach opieki

dziennej lub w szkołach, przy czym, jak już wspomniałam, uwzględniana w tym jest też wie-

Page 16: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

16

czorna i całodobowa opieka nad dziećmi. Samorządy mogą też zlecić świadczenie usług

podmiotom prywatnym, ale między usługami podmiotów publicznych i usługami podmiotów

prywatnych nie może być różnic – po prostu nasz system jest tak zorganizowany. Gminy ma-

ją ustawowy obowiązek zapewnienia dotowanej opieki wszystkim dzieciom do siódmego

roku życia, o ile rodzice chcą z niej korzystać. Rodzice mogą też uzyskać zasiłek na pokrycie

kosztów prywatnej opieki nad dzieckiem. Obecnie 5% wszystkich usług jest realizowanych

w ramach oferty prywatnej. W praktyce oznacza to, że rodzice, którzy chcą umieścić dziecko

w placówce prywatnej, prawdopodobnie będą musieli płacić za opiekę maksymalną stawkę,

a może trochę więcej. Sektor publicznej opieki nad dzieckiem jest tak duży i funkcjonuje

na tak dobrym poziomie, że sektor prywatny za bardzo się nie rozwija. Podmioty prywatne

nie wypracowują dużych zysków, gdyż muszą utrzymać wysoką jakość usług, a jeśli pobiera-

łyby od rodzin wygórowane opłaty, nie miałyby klientów.

Od czasu przyjęcia ustawy w 1973 r. instytucją odpowiedzialną za zarządzanie w zakre-

sie opieki nad dziećmi jest Ministerstwo Spraw Socjalnych i Zdrowia. Ale na początku przy-

szłego roku nastąpią zmiany – administrowanie zostanie w całości przeniesione do Minister-

stwa Edukacji i Kultury. Jesteśmy więc w okresie przejściowym i jest to bardzo gorący czas

w Finlandii. A jeśli chodzi o edukację przedszkolną sześciolatków, to od 2000 r. odpowiada za

nią Ministerstwo Edukacji i Kultury.

Kwalifikacje kadry pracującej z małymi dziećmi

W przepisach określone są wymogi co do kwalifikacji personelu placówek opiekuńczo-

edukacyjnych, a także co do liczby dzieci przypadających na jednego opiekuna. Dodam tu, że

OECD uznaje te fińskie proporcje są najlepsze na świecie. Na jednego opiekuna przypada

czworo dzieci do trzeciego roku życia, a w przypadku dzieci w przedziale od trzech lat do

wieku szkolnego - na jednego opiekuna przypada siedmioro dzieci. Cały personel pracujący

z dziećmi musi mieć odpowiednie kwalifikacje. Jeden na trzech pracowników placówki musi

mieć co najmniej wykształcenie średnie, co w praktyce oznacza stopień licencjata – choć nie-

rzadko opiekunowie mają dziś stopień magistra – a pozostali dwaj muszą mieć wykształcenie

średnie kierunkowe, co oznacza pomoc pielęgniarską czy pielęgniarkę dziecięcą. Z kolei

w przypadku edukacji przedszkolnej sześciolatków wszyscy pracownicy muszą być wykwalifi-

kowanymi nauczycielami przedszkolnymi bądź posiadać dyplom w zakresie nauczania po-

czątkowego. Ponadto zgodnie z rekomendacjami edukacja w zerówce odbywa się w wymia-

rze 700 godzin rocznie – grupa powinna liczyć nie więcej niż trzynaścioro dzieci, a jeżeli ich

liczba jest większa, to nauczycielowi powinien pomagać asystent.

W Finlandii mamy również sektor publicznej rodzinnej opieki dziennej, co oznacza,

że opiekunowie to w większości pracownicy samorządowi. Zajmują się dziećmi indywidual-

nie w ich domach rodzinnych, albo sprawują opiekę nad grupami dzieci w lokalach udostęp-

nianych przez gminy. To władze gminy podejmują decyzje o tym, jak dzieci są umieszczane

w placówkach rodzinnej opieki dziennej, a także to one opłacają opiekunów. Na tę formę

opieki zdecydowaliśmy się w 1973 r., gdy weszła w życie ustawa o opiece nad dziećmi i gdy

okazało się, że nie ma dla dzieci wystarczającej liczby miejsc w placówkach, a więc trzeba

Page 17: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

17

było znaleźć rozwiązanie zwiększające liczbę tych miejsc. W tym czasie w Finlandii było dużo

niań opiekujących się dziećmi i gminy, chcąc to wykorzystać, zatrudniły te nianie jako zawo-

dowe opiekunki. Wtedy to rozwiązanie było dużym sukcesem. Ale obecnie liczba opiekunów

pracujących w rodzinnej opiece dziennej spada, a standardy opieki w Finlandii się podnoszą –

opiekunowie muszą przejść specjalne przeszkolenie zawodowe, ponadto zazwyczaj władze

gminy ustalają wymogi dotyczące takiego przeszkolenia. Jednakże większość osób pracują-

cych w sektorze rodzinnej opieki dziennej jest już po szkoleniach kompetencyjnych zgodnych

z wytycznymi dotyczącymi kwalifikacji opiekunów dziecięcych.

Dostępność usług dla małych dzieci

Na slajdzie pokazane są aktualne dane liczbowe dotyczące świadczonych u nas usług.

Statystyka Finlandii / Narodowy Instytut Zdrowia i Opieki

Społecznej / Krajowa Rada Edukacji

Upowszechnienie usług

wczesnodziecięcej edukacji i opieki

(2010)

Wiek dziecka

% dzieci w placówkach gminnych i prywatnych

29,7

51,3

67,973,9 78,1

70,5

98,0

0102030405060708090

100

1 2 3 4 5 6

Day care

Pre-School

Jeśli wziąć pod uwagę fakt, że system fiński jest powszechny, wskaźniki partycypacji

wydają się w gruncie rzeczy stosunkowo niskie w porównaniu ze wskaźnikami innych krajów,

takich jak Szwecja czy inne kraje skandynawskie, które mają systemy podobne do naszego.

Myślę, że w pewnej mierze jest to związane z wybieraniem przez fińskich rodziców opcji

opieki nad dzieckiem w domu – zamiast w placówkach gminnych – i otrzymywania z tego

tytułu zasiłku do momentu, gdy najmłodsze dziecko skończy trzy lata. Za to prawie wszystkie

nasze dzieci – 98% – korzystają z edukacji przedszkolnej dla sześciolatków. W Finlandii edu-

Page 18: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

18

kacja w zerówce jest dobrowolna – dla rodziców oczywiście, nie dla gmin, bo one muszą za-

pewnić do niej dostęp. Trochę niepokoi nas to, że 2% sześciolatków nie chodzi do zerówki,

będziemy starali się znaleźć tego powody.

Podstawa programowa

Teraz chciałabym powiedzieć parę słów na temat naszych krajowych wytycznych pro-

gramowych w zakresie wczesnodziecięcej opieki i edukacji. Weszły one w życie we wrześniu

2003 r. i dotychczas były zmieniane tylko raz. Obejmują wszystkie formy publicznych usług

świadczonych w tej dziedzinie i służą gminom do standaryzacji jakości usług realizowanych

na ich terenie, a także do określania we własnych gminnych programach zakresów i trybów

działania w ramach różnych usług dla dzieci. Ponadto wytyczne te służą jako baza dla lokal-

nych i gminnych programów dotyczących ciągłości edukacyjnej w kontekście wczesnego eta-

pu w uczeniu się przez całe życie. W związku z tym treści programowe i cele korespondują

z podstawą programową dotyczącą edukacji przedszkolnej w zerówce. Omawiane wytyczne

nie obowiązują jako normy, ale stanowią raczej pewnego rodzaju rekomendacje. Zawierający

je dokument ma określony kontekst i charakter ideowy, jego celem jest promowanie nieu-

stannego rozwoju na każdym etapie kształcenia. Dwa lata temu postanowiliśmy sprawdzić,

czy gminy wdrażają zaproponowane w tych wytycznych rozwiązania i okazało się, że z tych

propozycji korzysta prawie 100% samorządów. A więc ta podstawa programowa była na-

prawdę potrzebna, wszyscy na nią czekali, i dlatego okazała się ona takim sukcesem.

Zgodnie z wytycznymi głównym celem wczesnej edukacji i opieki jest zapewnienie

dziecku warunków do wszechstronnego rozwoju. Społeczność wychowawców – tak je okre-

ślamy, bo w naszych placówkach pracują zespoły wielodyscyplinarne – mają tworzyć prze-

strzeń niezbędną do rozwoju dziecka, rozumieć je i jego potrzeby, wspierać i uczestniczyć

w jego codziennym życiu. Ma to znaczenie fundamentalne, by zapewnić dziecku znaczące

doświadczenia, które zmotywują je do radosnej nauki i dadzą mu poczucie bycia rozumianym

i wysłuchanym. Nasz pogląd na proces uczenia się i nauczania dzieci jest taki, że tak napraw-

dę dzieci uczą się poprzez samodzielne odkrywanie świata i zabawę – to jest przyjemność

uczenia się. My nie stosujemy w nauczaniu takiej jakby ujednoliconej „linii produkcyjnej” –

dzieci po prostu się bawią i w ten sposób się uczą. Poprzez interakcję i rozmowy z dziećmi

opiekunowie uzyskują wgląd w ich świat i ich sposób myślenia. To wymaga obopólnej, stałej

i zaangażowanej współpracy pomiędzy wychowawcami i rodzicami we wszystkich sprawach

dotyczących dzieci. Po prostu nie da się do końca poznać dziecka, jeśli nie zna się jego rodzi-

ny, jeśli się nie wie, co się dzieje w jego domu. No bo jak można występować w interesie

dziecka i udzielać mu właściwego wsparcia, zaspokajać jego potrzeby, jeśli się nie wie, czy na

przykład jego rodzina nie boryka się z jakimiś problemami. Wszyscy, którzy zajmują się

dziećmi, doskonale o tym wiedzą. Dlatego w krajowych wytycznych programowych znacze-

nie partnerstwa z rodzicami jest bardzo mocno podkreślane.

Wytyczne obejmują także wszelkie kwestie powiązane z edukacją, dotyczą więc też

dzieci, które potrzebują wsparcia, i tych, które pochodzą z innych kręgów językowych i kultu-

rowych, jako że Finlandia obecnie w coraz większym stopniu staje się krajem wielokulturo-

Page 19: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

19

wym. Choć nasz kraj leży na krańcu Europy, to ludzie ciągle do nas napływają. I dlatego coraz

bardziej bierzemy pod uwagę elementy kulturowe. W związku z tym w wytycznych kładzie

się duży nacisk na kwestie dotyczące języka. Jest to bardzo istotna sprawa, gdyż język i nauka

są komplementarne. Niemniej jednak nie chodzi tu o tradycyjne aspekty programów nau-

czania języka, takie jak wzbogacanie słownictwa czy umiejętności czytania i pisania. Chodzi

o coś znacznie ważniejszego: język to nić przebiegająca przez całościowy program nauczania,

element o kluczowym znaczeniu dla komunikacji i rozwoju kulturowego. I tak jest traktowa-

ny w środowiskach zajmujących się wczesną edukacją i opieką nad dzieckiem.

Założenia pedagogiczne

Pedagogikę zdefiniowano jako połączenie trzech wzajemnie przeplatających się wymia-

rów: opieki, wychowania i edukacji. W gruncie rzeczy ta definicja jest zbliżona do definicji

autorstwa szwedzkiej badaczki Gunilli Dahlberg i brytyjskiego profesora Petera Mossa, zda-

niem których pedagogika to połączenie pewnej konkretnej koncepcji uczenia się – wysuwa-

jącej na pierwszy plan relację, dialog i konstruowanie znaczeń, a nie przekazywanie ustalonej

z góry wiedzy – z szeroko rozumianą opieką, która wykracza daleko poza zaspokojenie fizycz-

nych potrzeb dziecka, bo uwzględnia też troskę o wszystkie pozostałe aspekty życia: społecz-

ny, etyczny, estetyczny, kulturowy itd. Taką definicję pedagogiki przyjęliśmy w Finlandii. Każ-

dy z tych trzech wspomnianych wymiarów jest inaczej akcentowany w zależności od szcze-

gólnych potrzeb i sytuacji dziecka. Takie podejście stanowi duże wyzwanie dla osób, dla któ-

rych praca z dziećmi jest zawodem. To coś znacznie trudniejszego niż zwykłe nauczanie, bo

wychowawca musi dostrzec każdą sposobność i wykorzystać pedagogicznie każdą sytuację

relacji z dzieckiem.

Podkreślamy też koncepcję uwzględniającą sposób działania właściwy konkretnemu

dziecku, a to znaczy, że chodzi nam o indywidualny sposób myślenia dziecka. Wykorzystuje-

my w tym celu zabawę, ruch, odkrywanie świata i różne formy ekspresji artystycznej dziecka.

I te sposoby działania są wykorzystywane przez wychowawców w interakcji z dziećmi. A one,

jak powiedziałam, dużo się bawią, odkrywają swoje środowisko, robią wiele rzeczy w ramach

różnych form sztuki.

Nie mamy wyznaczonych konkretnych celów edukacyjnych czy rozwojowych, dlatego

że jesteśmy przekonani o tym, iż dzięki wysokiej jakości wspomnianych procesów dzieci uczą

się same i nie można ich przed tym powstrzymać. Takie jest podstawowe założenie progra-

mowe: nie oceniamy bezpośrednich rezultatów dzieci, tylko proces edukacyjny w placów-

kach – przyjęliśmy tu więc zupełnie odmienną perspektywę.

Po lewej stronie na powyższym slajdzie są wymienione hasłowo pewne kierunki doty-

czące pracy z dziećmi.

Page 20: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

20

Języ

ki

inte

rakc

ja

Wprowadzenie

do matematyki

Wprowadzenie do

nauk przyrodniczych

Wprowadzenie do historii

i wiedzy o społeczeństwie

Wprowadzenie

do estetyki

Wprowadzenie do etyki

Wprowadzenie do religii i filozofii

Język ojczysty

Matematyka

Nauki

przyrodnicze

ReligiaEtyka

Muzyka

Plastyka

Prace ręczne

Wychowaniefizyczne

Język i

interakcja

Matematyka

Etyka

Nauki przyrodnicze

Edukacja zdrowotna

Rozwój fizycznyi ruchowy

Sztuka i kultura

Treści

Wczesnodziecięca

edukacja i opieka Wytyczne

do programu nauczania

Podstawa programowa dla

edukacji przedszkolnej

Podstawa programowa

dla edukacji podstawowej

1 i 2 rok

Nie chodzi tu o treści, które jako takie są przekazywane dzieciom, nauczane, lecz są to

raczej wskazówki dla wychowawców służące wzbogacaniu otoczenia i zajęć realizowanych

w ramach wczesnej edukacji i opieki nad dzieckiem Jeżeli to otoczenie edukacyjne jest wy-

starczająco bogate, to znajdują się tam na przykład pewne elementy matematyki – bo, jak

dobrze wiemy, matematyka jest wszędzie, choć to, w jaki sposób wykorzystujemy jej reguły,

to już zupełnie inna sprawa.

Wykorzystywanie małych wielkich chwil

Na zakończenie chcę powiedzieć, że naszym zdaniem w pedagogice chodzi tak na-

prawdę o wykorzystywanie tak zwanych małych wielkich chwil. W tym miejscu przytoczę

słowa pewnej przedszkolanki, które dobrze obrazują takie podejście: „Rzeczy, które przez

dorosłych są postrzegane jako nieważne, mogą być niezmiernie istotne dla rocznego czy

dwuletniego dziecka. Wszyscy, którzy kiedykolwiek zajmowali się małymi dziećmi, wiedzą, że

znalezienie na drodze ślimaka może być dla dziecka najważniejszym momentem dnia i może

dawać mu radość na wiele sposobów. Dorośli muszą umieć odnajdywać nowe elementy

w każdej takiej sytuacji i muszą wiedzieć, jak w pełni wykorzystać takie spotkanie dziecka

ze ślimakiem”.

W ramach konkluzji chcę powiedzieć, że moim zdaniem do zapewnienia wysokiego po-

ziomu wczesnodziecięcej opieki i edukacji niezbędne są – oczywiście poza zaspokajaniem

podstawowych potrzeb dziecka, takich jak potrzeby żywieniowe – dwa elementy. Po pierw-

sze, odpowiedni personel – ludzie ciepli, empatyczni, potrafiący uważnie słuchać dzieci;

przecież trzeba dobrze poznać tych, z którymi się pracuje. A po drugie, coś, co jest mi szcze-

gólnie bliskie, a mianowicie bogate środowisko – bogate nie w sensie materialnym, ale

w sensie poznawczym, bogate w sensie możliwości działania. Co może być taką możliwością

Page 21: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

21

dla dziecka? Różne rzeczy. Dla dwulatka może to być na przykład duże kartonowe pudło,

które można pchać, do którego można wejść, z którego można coś zbudować, które można

pomalować itd. I właśnie coś takiego mam na myśli, gdy mówię o bogatym środowisku.

Oczywiście to wszystko wiąże się z wielkimi wymogami wobec wychowawców, ale zrealizo-

wanie tych dwóch elementów od razu przenosi nas bardzo daleko do przodu.

Opieka i edukacja małych dzieci

Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka

Rok 2012 to Rok Korczaka, wyjątkowy czas, w którym pochylamy się nad sprawami

najmłodszych. Bardzo dziękuję za tę inicjatywę i za to spotkanie. W sposób szczególny

chciałbym podziękować Pani Prezydentowej za przewodniczenie Komitetowi Honorowemu

Roku Korczaka, a parlamentarzystom – za podjęcie uchwały ustanawiającej ten rok Rokiem

Korczaka.

Pochylając się nad sprawami dziecięcymi na różnych płaszczyznach, nawiązujemy do

mądrości Starego Doktora, do mądrości, które wciąż są jak najbardziej aktualne. Korczak

mówił: „wychowywać to znaczy nie deptać, nie poniewierać, nie gasić, spieszyć – dziecko ma

prawo, by było tym, czym jest”. Dziecko jest człowiekiem tu i teraz, mamy tego pełną świa-

domość. Jest osobą ludzką, a nie zadatkiem na przyszłe dorosłe życie. Ma niezbywalną god-

ność i prawa ludzkie, obywatelskie – zapisane w Konwencji o prawach dziecka, w Konstytucji

Rzeczypospolitej Polskiej, w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym oraz w innych ustawach. Ma

także prawa dziecięce: prawo do rozwoju, do szacunku dla jego dziecięcego wysiłku, do dzie-

cięcych spraw, do płaczu, do błędów, do niewiedzy. Ma prawo do miłości, do opieki, ochrony

i pomocy – tym większe, im mniejszego dziecka dotyczy.

Dzisiaj mówimy o małym dziecku. Wszyscy wiemy, że to w małym dziecku tkwi naj-

większy potencjał rozwojowy każdego człowieka. Życie człowieka w największym stopniu

zależne jest od pierwszych miesięcy, od pierwszych lat życia. To w tym okresie następuje

niebywały rozwój fizyczny dziecka – rozwija się jego mózg, kształtują się podstawy inteligen-

cji emocjonalnej i społecznej, dziecko odkrywa język, uczy się komunikacji z bliskimi, ale tak-

że z obcymi. Kształtują się początki jego tożsamości. Dziecko styka się z podstawowymi regu-

łami moralnymi i społecznymi. Braki rozwojowe i zaniedbania w tym okresie powodują dale-

kosiężne skutki. Rodzina i rodzicielstwo to dzisiaj bardzo ważna kwestia nie tylko społeczna,

ale również polityczna i edukacyjna. Rodzicielstwo jest rozumiane jako proces uczenia się roli

rodzica, uczenia się dziecka i – jak powiedziałby to Korczak – uczenia się od dziecka, obser-

wowania dziecka, wsłuchiwania się w dziecko, uczenia się rozmowy z dzieckiem.

Rok temu w tym gmachu Pan Prezydent podpisał ustawę o opiece nad dziećmi w wieku

do lat trzech. Traktowaliśmy i traktujemy ten dokument jako szansę i nadzieję dla dzieci i dla

ich rodzin. Art. 48 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej mówi, iż rodzice mają prawo wycho-

wywać dziecko zgodnie z własnymi przekonaniami – religijnymi, pedagogicznymi, psycholo-

gicznymi itd. Jednocześnie zgodnie z zasadą pomocniczości wpisaną do preambuły Konstytu-

cji państwo ma obowiązek wspierać rodzinę w realizacji jej funkcji opiekuńczych, wycho-

Page 22: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

22

wawczych i edukacyjnych. Co to znaczy „wspierać rodzinę”? To znaczy dawać rodzinie moż-

liwości instytucjonalne, prawne, finansowe, organizacyjne, pozwalające wychowywać dziec-

ko, posłać dziecko do żłobka, do klubiku, do dziennej opiekunki czy niani, korzystając

ze wsparcia państwa. To nie wszystko. Wsparcie to także informacja, wiedza, uczenie się, jak

wychowywać dziecko, co to znaczy być rodzicem. Do żłobka, klubiku, przedszkola i szkoły

trafia nie tylko dziecko, trafiają także jego rodzice. Rodzice są i powinni być naturalnymi

partnerami wszelkich instytucji opiekuńczych i edukacyjnych. Wyrażam ogromne zadowole-

nie, że coraz częściej nimi są, że polski system edukacji coraz bardziej zachęca rodziców do

tego, żeby byli w szkole, że daje im możliwość współdecydowania o szkole, a także kontrolo-

wania tej szkoły. Razem z opiekunami, wychowawcami, nauczycielami, ale także z innymi

rodzicami, tworzą wspólnotę współodpowiedzialną za to, aby ich dzieciom było jak najlepiej

w miejscu opieki i edukacji. Nikt tak bardzo nie pragnie dobra dla dzieci, jak ich właśni rodzi-

ce. To rodzicielska wspólnota podejmuje różne działania, wzajemnie się wspiera, kontroluje

i uczy.

Jako Rzecznik Praw Dziecka bardzo zabiegałem o wprowadzenie zapisów zobowiązują-

cych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do prowadzenia rejestru żłobków i klubików;

o realną możliwość kontroli placówek dla dzieci i wydawania zgody na prowadzenie działal-

ności po uprzedniej wizytacji lokalu stwierdzającej, że są tam zapewnione bezpieczne i higie-

niczne warunki wychowania i opieki nad dziećmi. Muszę powiedzieć, że dzięki wprowadzeniu

tego rozwiązania, odnotowuję coraz mniej informacji o tym, że w takich miejscach dzieje się

coś niedobrego. Podmioty prowadzące kluby dziecięce do dnia wejścia w życie ustawy żłob-

kowej na podstawie przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej zostały zobo-

wiązane do spełnienia warunków wymaganych nową ustawą w ciągu trzech lat. Uważam,

że to jest maksymalnie długi i wystarczający czas na to, żeby dopasować zasady, działania do

tego, czego wymaga ustawa. Praktyka urzędu rzecznika wskazuje, że zapisy te były niezbęd-

ne, aby państwo mogło wywiązać się ze swoich powinności wobec małego dziecka i jego ro-

dziny. Kontrole klubów dziecięcych przeprowadzone przez rzecznika praw dziecka ujawniły,

że nie wszystkie te placówki funkcjonowały właściwie. Teraz ta sytuacja się zmieniła – rodzice

niezadowoleni z pracy żłobka czy klubu dziecięcego mogą szukać pomocy nie tylko u Rzeczni-

ka Praw Dziecka czy w prokuraturze, ale przede wszystkich u swoich władz samorządowych.

Ustawa działa od roku [2011], więc trudno w pełni ocenić jej efekty. Ministerstwo Pra-

cy i Polityki Społecznej szacuje, że prawie 53 tys. dzieci w wieku do trzech lat jest pod opieką

żłobków i klubów dziecięcych; ponadto dziećmi opiekuje się obecnie ponad 7 tysięcy niań.

Ministerstwo ocenia, że przy wsparciu programu „Maluch” do końca 2012 r. powstanie

3,6 tys. nowych miejsc w żłobkach i klubach dziecięcych. To oczywiście o wiele za mało

w stosunku do potrzeb społecznych. Najważniejsze jednak jest to, że proces tworzenia tych

nowych miejsc się rozpoczął i teraz do nas dorosłych, należy jego doskonalenie. Chciałbym

zwrócić uwagę na kwestię, która na pewno wymaga jeszcze uregulowania prawnego, a jest

to problem jakości żywienia dzieci, także w żłobkach i klubikach dziecięcych. Dostrzegam

pilną potrzebę wprowadzenia przepisów prawnych w tym zakresie. Z kierowanych do mnie

listów wynika, że w wielu placówkach dieta jest źle zbilansowana, a przy tym często niedo-

Page 23: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

23

stosowana do wieku i potrzeb dzieci. Zgłaszane są również zastrzeżenia odnośnie wartości

energetycznej posiłków. Obawy rodziców zostały potwierdzone przez badania przeprowa-

dzone przez śląskiego państwowego inspektora sanitarnego na terenie województwa ślą-

skiego. Wyniki wykazały, że w połowie badanych placówek posiłki były niedostosowane pod

względem wartości energetycznej, stwierdzono też zbyt duży udział energii z tłuszczów, na-

tomiast zbyt mały z węglowodanów oraz niedobór wapnia i żelaza; niedobór witaminy C od-

notowano we wszystkich posiłkach, przy czym w niektórych placówkach było to 100% niedo-

boru. Z informacji uzyskanych od dyrektora Instytutu Żywności i Żywienia wynika, iż zostały

opracowane szczegółowe normy żywieniowe dla dzieci. Niestety, nie są one obligatoryjne,

bo nie ma przepisów prawnych, które regulowałyby te kwestie. Dlatego wystąpiłem do mini-

stra zdrowia z wnioskiem o podjęcie działań w celu wydania rozporządzenia określającego

wymagania żywieniowe dzieci z uwzględnieniem norm żywieniowych. Z drugiej strony w tym

obszarze istnieją także dobre praktyki. Ostatnio dostałem informację od Prezydenta Gdań-

ska, który własną decyzją na terenie swojego miasta wprowadził takie normy i je egzekwuje.

Jeszcze odrobina statystyki. Spośród 29 256 spraw prowadzonych w moim biurze

w 2011 r. tylko niewielki procent dotyczył dzieci do lat trzech. To na pierwszy rzut oka opty-

mistyczny przekaz. Warto jednak mieć na uwadze, że właśnie w przypadku małych dzieci

najtrudniej zdiagnozować zagrożenia społeczne. Jeśli nie zrobi tego lekarz, pracownik socjal-

ny, opiekunka w żłobku, raczej nie poznamy warunków, w jakich dziecko się wychowuje. Mo-

ja przedmówczyni także o tym mówiła, przedstawiając fiński system opieki wczesnodziecię-

cej. Dlatego tak ważne jest rozpoznawanie sytuacji rodzin z małymi dziećmi, a gdy już zdobę-

dziemy wiedzę na ten temat – wybranie najskuteczniejszej formy pomocy dzieciom wycho-

wywanym w trudnych warunkach, dzieciom z niepełnosprawnością. Dzisiaj już wiemy,

że inwestycje w rozwój najmłodszych dzieci są najbardziej opłacalne – potwierdzają to bada-

nia laureata Nagrody Nobla, profesora Jamesa Heckmana – bo przynoszą największy zwrot,

zarówno samym dzieciom, przyczyniając się do ich sukcesu życiowego, jak i całemu społe-

czeństwu. Trzeba zatem dostrzec, że dziecko jest ważnym i poważnym obywatelem, zasługu-

je na szacunek dla swojego wysiłku i dla dziecięcego świata, ma w sobie ogromną siłę, którą

trzeba wspierać. Raz jeszcze powtórzę za Starym Doktorem: „dziecko ma prawo, by było tym,

czym jest”, a my „pragniemy, by dzieci lepsze od nas były”. Korczak także ostrzegał, że „nie-

rozumną miłością można katować dzieci”, dlatego „prawo winno je wziąć w opiekę”.

Page 24: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

24

Rozdział III Ustawa o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 po roku obowiązywania

Informacja dotycząca wdrażania ustawy

Janina Szumlicz, Dyrektor Departamentu Polityki Rodzinnej w Ministerstwie Pracy i Polityki

Społecznej

Na wstępie chciałabym serdecznie podziękować organizatorom dzisiejszej debaty, któ-

ra jest bardzo istotnym forum wymiany pierwszych doświadczeń wszystkich stron realizują-

cych przepisy ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech. Szczególnie cenne są dla

nas opinie strony pozarządowej, osób prywatnych i oczywiście przedstawicieli samorządów

terytorialnych. Jednak o ile z przedstawicielami gmin mamy okazję współpracować w tym

obszarze częściej, realizując choćby program „Maluch”, który dotyczy wsparcia finansowego

gmin w tworzeniu nowych form opieki nad dzieckiem, o tyle głosy organizacji pozarządo-

wych, a szczególnie wyniki badań przeprowadzonych przez fundację imienia Komeńskiego,

będą dla nas bardzo ważnym wsparciem w przygotowywaniu projektów zmian legislacyjnych

w tym obszarze.

Jeden rok działania ustawy to w gruncie rzeczy zbyt krótki okres, by można było wycią-

gać daleko idące wnioski, jest to za krótki okres nawet do sporządzenia statystyki. Pewne

ogólne informacje rzecznik praw dziecka już przytoczył, bazując na danych Ministerstwa. Te

informacje dotyczą de facto pierwszych kilku miesięcy wdrażania ustawy – sprawozdanie

oddające faktyczny stan rzeczy dotyczy okresu od października do grudnia 2011 r. i główna

informacja, która tam się pojawia, dotyczy liczby instytucji opieki nad dzieckiem w różnych

formach, których w danym okresie przybyło łącznie ok. 170. Jeśli chodzi o miejsca opieki nad

dzieckiem, mamy twarde dane z instytucji samorządowych, w których istnieje ponad

30 tysięcy miejsc; pozostałe informacje mają natomiast charakter bardziej szacunkowy i do-

piero kolejne sprawozdania je zweryfikują. Praktyka pokazuje, że te zróżnicowane formy ma-

ją istotne znaczenie. W rejestrach pojawiają się również pozarządowe miejsca opieki. Proces

ich tworzenia przebiega wolno, niemniej jednak dotychczas zarejestrowano blisko 4,5 tysiąca

takich miejsc na ok. 20 tysięcy, które w tej sferze funkcjonują. Należy również pozytywnie

ocenić fakt wyjścia niań z szarej strefy – odnotowano 7600 takich przypadków. Niespełna

60 tys. miejsc opieki nad dziećmi w wieku do lat trzech to liczba jeszcze dalece niewystarcza-

jąca w stosunku do potrzeb. Mamy tutaj w porównaniu z Finlandią dość duże zapóźnienia.

Jednak trzeba pamiętać, że w tym obszarze startowaliśmy z „ugorowego” poziomu i w trym

kontekście obecna sytuacja powinna nas niezmiernie cieszyć.

Z punktu widzenia Ministerstwa Pracy najważniejszym z doświadczeń związanych

z funkcjonowaniem ustawy było promowanie tworzenia nowych miejsc opieki nad dzieckiem

Page 25: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

25

- w sukurs przyszedł program „Maluch”. Po pierwszym roku jego funkcjonowania, w czasie

którego podpisano umowy i przeprowadzono działania związane z dofinansowaniem samo-

rządów w tym obszarze, przyrost liczby miejsc opieki nad dzieckiem ze środków programu

z 2011 r. wyniesie około 3,5 tys. W ubiegłym tygodniu ogłosiliśmy wyniki pierwszej tury pro-

gramu za rok 2012 i najpóźniej do końca 2013 r. powstanie co najmniej 2,5 tys. kolejnych

miejsc opieki. W pierwszej turze złożono wnioski na łączną kwotę wynoszącą niewiele ponad

20 mln zł, tymczasem do wykorzystania na ten cel w 2012 r. przeznaczono 40 mln zł. Te do-

świadczenia, zarówno z roku ubiegłego, jak i bieżącego, jednoznacznie wskazują na bardzo

istotną finansową barierę dla samorządów wynikającą z obowiązku finansowania przez nie

w 50% przedsięwzięć związanych z tworzeniem nowych miejsc opieki nad dzieckiem. Dla

wielu samorządów, zwłaszcza tych spoza dużych ośrodków miejskich, jest to dość duża barie-

ra – tę kwestię będziemy rozważać w toku dalszych prac nad omawianymi przepisami.

Druga istotna kwestia. Otóż: po pierwszych doświadczeniach z wdrażaniem ustawy

zgłaszano postulat pewnego uelastycznienia rozwiązań organizacyjno-prawnych. Tutaj zresz-

tą ta kwestia była już podnoszona zarówno w trakcie prezentacji dotyczącej doświadczeń

fińskich, jak i w wypowiedzi pani prezes Ogrodzińskiej na temat komunikatu Komisji Europej-

skiej, w którym proponuje się kompleksowe podejście do wczesnej edukacji dzieci, jaką mia-

łyby być objęte dzieci od momentu, gdy kończy się urlop rodzicielski ich rodziców, do mo-

mentu rozpoczęcia edukacji szkolnej. Zgłaszane postulaty dotyczą umożliwienia różnych

rozwiązań organizacyjnych, umożliwienia powstania centrów, łączenia zespołów żłobkowo-

przedszkolnych i szkolnych. W tym kierunku zmierzają prowadzone obecnie w naszym resor-

cie prace nad projektowaną nowelizacją przepisów ustawy. Zgłoszono jeszcze szereg innych

postulatów w sprawie rozwiązań uelastyczniających obecne przepisy. Wszystkie te postulaty

– zarówno te zgłaszane bezpośrednio do Ministerstwa, jak i te sygnalizowane dzisiaj – będą

przedmiotem szczegółowych rozważań nad zmianami mającymi na celu udoskonalenie

obecnie istniejących rozwiązań.

Trzecia grupa spraw praktycznych dotyczy deregulacji wymogów co do tworzenia róż-

nych form opieki nad dzieckiem. Do tych kwestii odniósł się również rzecznik praw dziecka.

Ministerstwo bardzo uważnie analizuje wszystkie te postulaty. Pragnę jednak zwrócić uwagę

na to, że mamy w tej kwestii bardzo różne opinie i wnioski. I w tym miejscu chciałabym przy-

pomnieć, że rok temu, w momencie podpisywania omawianej dziś ustawy żłobkowej, na tej

sali Pan Prezydent przestrzegał przed przeregulowaniem kwestii organizacji różnych form

opieki nad dzieckiem i przed mnożeniem różnych kryteriów, wymogów, ograniczeń, które

mogą stać się barierą w rozwoju tego sektora usług. Wydaje mi się, że między innymi z tych

względów należy niezwykle ostrożnie podchodzić zarówno do propozycji takich zmian, które

wprowadzałyby bardziej restrykcyjne wymogi techniczne co do lokali w procedurze udziela-

nia zgody na powstawanie różnych elastycznych form opieki nad dzieckiem, jak i do postula-

tów dotyczących wprowadzenia daleko idących uregulowań w obszarze sanitarnym. Do-

strzegamy tutaj szereg problemów, ale opinie w tym zakresie są zróżnicowane. Stąd w pra-

cach prowadzonych obecnie w Ministerstwie staramy się wyważyć te różne – skądinąd słusz-

ne – tendencje.

Page 26: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

26

Korzystając z okazji, chciałabym podziękować Fundacji im. Komeńskiego za coś, co mo-

im zdaniem jest niezwykle cenne: za zwrócenie uwagi – zarówno w trakcie tworzenia oma-

wianej ustawy, jak i teraz, w trakcie oceny pierwszego okresu jej realizacji, a także w postula-

tach formułowanych na przyszłość – na bardzo istotną zmianę, jaka zaszła w postrzeganiu

funkcji pozarodzinnych form opieki nad dziećmi do lat trzech, a mianowicie na przeniesienie

akcentu z zadań opiekuńczych na zadania edukacyjne.

Raport z badania wdrażania ustawy

Barbara Röhrborn, Dorota Bregin, Fundacja Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego

Chciałabym opowiedzieć o badaniach dotyczących wdrażania ustawy, które zostały

przeprowadzone przez Fundację Komeńskiego w marcu i w kwietniu bieżącego roku. Badania

były realizowane dzięki wsparciu Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe oraz

firmy Nutricia Polska.

Celem naszych badań było określenie, jak przebiega proces wdrażanie ustawy z per-

spektywy gmin, dyrektorów już istniejących placówek, a także podmiotów prywatnych, które

chciałyby rozpocząć działalność nowych placówek. W badaniu wzięło udział

54 przedstawicieli gmin, 34 przedstawicieli żłobków i 13 pracowników powiatowych urzędów

pracy. Oprócz tego przygotowaliśmy cztery studia przypadków dotyczące doświadczeń osób,

które chciały założyć klub dziecięcy. Skorzystaliśmy także z doświadczeń wynikających z po-

nad 100 konsultacji przeprowadzonych w ramach seminariów organizowanych przez funda-

cję Komeńskiego i Instytut Komeńskiego, a dotyczących znaczenia edukacji małych dzieci

i tego, jak taką edukację organizować.

Z 54 przebadanych gmin 31 (tj. 57%) podejmowało próbę utworzenia jakichś form

opieki. Muszę dodać, że skierowaliśmy ankietę w dużej mierze do gmin, które otrzymały do-

tację z programu „Maluch”, czyli te informacje na pewno nie są miarodajne w skali całego

kraju. Ostatecznie udało się otworzyć jakąś nową formę opieki w połowie gmin – powstało

20 żłobków, zarejestrowano cztery usługi opiekuna dziecięcego i trzy kluby dziecięce.

Gminy pytaliśmy o to, czego się obawiają, jeśli chodzi o wprowadzanie nowych form

opieki nad dzieckiem. W większości przypadków – tj. w 46% gmin – obawy dotyczą braku

środków finansowych, nie tylko na prowadzenie opieki, ale przede wszystkim na inwestycję,

która jest konieczna, aby uruchomić placówkę. 18% badanych gmin wskazywało na brak za-

interesowania, co miałoby wynikać z niżu demograficznego albo z wysokiego poziomu bez-

robocia wśród kobiet, które w związku z tym zostają w domu i zajmują się dziećmi, więc

opieka instytucjonalna nie jest dla nich, zdaniem badanych, atrakcyjna. Jest to pewnego ro-

dzaju błędne koło, ponieważ z jednej strony placówki mają być otwierane, aby młode matki

mogły wrócić na rynek pracy, ale z drugiej strony placówki nie są otwierane, ponieważ istnie-

je wysoki poziom bezrobocia, w związku z czym matki zostają z dziećmi w domu.

Page 27: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

27

Główne problemy – otwieranie nowych form

18%

15%

13%

7%

4%

0% 2% 4% 6% 8% 10% 12% 14% 16% 18% 20%

przepisy budowlane iprzeciwpożarowe

problemy z finansowaniem

zatrudnienie osób posiadającychodpowiednie kwalifikacje

wyłonienie podmiotukoordynującego zadanie

zebranie dokumentówrejestracyjnych

Główne problemy, które pojawiły się właśnie w gminach, gdzie utworzono jakieś nowe

formy, to przede wszystkim trudności związane ze spełnieniem wymogów zawartych w prze-

pisach budowlanych i przeciwpożarowych, problemy z finansowaniem i problemy z zatrud-

nieniem osób posiadających odpowiednie kwalifikacje.

Page 28: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

28

Główne problemy – otwieranie nowych form

18%

15%

13%

7%

4%

0% 2% 4% 6% 8% 10% 12% 14% 16% 18% 20%

przepisy budowlane iprzeciwpożarowe

problemy z finansowaniem

zatrudnienie osób posiadającychodpowiednie kwalifikacje

wyłonienie podmiotukoordynującego zadanie

zebranie dokumentówrejestracyjnych

Jeśli zaś chodzi o już istniejące placówki, to w 85% spośród przebadanych żłobków

wprowadzono zmiany zgodne z ustawą. Ponad połowa tych placówek miała problemy z fi-

nansowaniem tych zmian, prawie 30% trudności również ze spełnieniem warunków zawar-

tych w przepisach przeciwpożarowych i budowlanych, 14% – problemy ze spełnieniem wa-

runków zawartych w przepisach sanitarnych i trudności z rejestracją, a 11% – problemy

z zatrudnieniem osób posiadających odpowiednie kwalifikacje. Zdaniem badanych do tej

pory powstało niewiele nowych form opieki przede wszystkim ze względu na brak środków

finansowych i inne priorytety samorządów, brak zainteresowania współpracą władz gminy

z prywatnymi podmiotami i z uwagi na wspominane wcześniej problemy.

Spośród wszystkich badanych tylko 10 respondentów odpowiedziało, że poleciłoby ja-

kąś formę zajęć dla dzieci najmłodszych, która jest realizowana w ich gminie, ale tylko

w czterech przypadkach były to żłobki lub kluby dziecięce, w pozostałych zaś – formy pozain-

stytucjonalne lub nieobjęte ustawą, takie jak grupa zabawowa czy zajęcia dydaktyczno-

wychowawcze. Jednocześnie 96% badanych powiedziało, że potrzebne są zorganizowane

formy opieki nad najmłodszymi dziećmi, co pokazuje rozdźwięk między zapotrzebowaniem

a realizacją.

Z przeprowadzonych badań wysnuliśmy rekomendacje, które podzieliliśmy na pięć

grup.

Page 29: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

29

Pierwsza grupa rekomendacji dotyczy spraw finansowych i organizacyjnych. Zalecamy

wprowadzenie systemu obowiązkowych dotacji na dziecko lub subwencji na wzór gminnych

dotacji przedszkolnych bądź państwowej subwencji szkolnej. Rekomendujemy także uela-

stycznienie wymogów lokalowych, jednak z zachowaniem warunków bezpieczeństwa i kom-

fortu, bo to dla wszystkich bardzo ważna sprawa. Kolejna rekomendacja dotyczy zmiany pro-

cedur tworzenia instytucji opiekuna dziennego. Rekomendujemy umożliwienie rejestrowania

działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu usługi opiekuna dziennego, a nie tylko

zatrudnianie opiekuna przez gminę.

Druga grupa rekomendacji wiąże się z tworzeniem partnerstw publiczno-prywatnych.

Z naszych badań wynikało, że przepisy dotyczące tych partnerstw nie są do końca jasne, bra-

kuje czytelnych, jednoznacznych przepisów w tym zakresie, dlatego nasza rekomendacja

zmierza do tego, aby takie przepisy sformułować i wdrożyć, a ponadto ujednolicić prawo

i ustalić procedury współpracy samorządów z podmiotami prywatnymi.

Trzecia grupa rekomendacji ma związek ze wspomnianymi już tu barierami w postaci

wymogów lokalowych i sanitarnych. Wymogom tym bardzo trudno sprostać przy otwieraniu

nowych form w ramach ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech. Istnieje kilka

propozycji rozwiązań: uelastycznienie, ujednolicenie oraz doprecyzowanie przepisów; umoż-

liwienie tworzenia żłobko-przedszkoli (postulat bardzo często pojawiający się w naszych ba-

daniach); przygotowanie pracowników sporządzających opinie dotyczące warunków lokalo-

wych w taki sposób, żeby przestrzegali przepisów ustawy, ale nie dokładali dodatkowych

wymagań; opracowanie wymogów lokalowych dla dziennego opiekuna – z naszych badań

wynika, że tego brakuje.

Kolejna grupa obejmuje rekomendacje związane z niedoborem wykształconej kadry

i statusem zawodowym kadry. To, co wydaje nam się potrzebne, to ogłoszenie ministerialne-

go konkursu dla podmiotów prowadzących szkolenia, tak aby jak najwięcej osób mogło

z tych szkoleń skorzystać. Ważne jest też zwiększenie społecznej świadomości dotyczącej

znaczenia zawodu opiekuna i znaczenia jego pracy dla rozwoju małych dzieci. Bardzo reko-

mendujemy wprowadzanie kampanii promocyjnych, które by o tym mówiły i zachęcały ro-

dziców do korzystać nie tylko ze względu na ich walory opiekuńcze, ale też edukacyjne. Ko-

lejna istotna kwestia dotyczy konieczności podniesienia rangi społecznej i statusu zawodo-

wego profesjonalnej kadry pracującej w sektorze usług opiekuńczo-edukacyjnych. Być może

warto rozważyć zmianę nazwy zawodu – „wychowawca małych dzieci” zamiast „opiekun

małych dzieci” – tak aby nazwa opisywała faktyczną pracę, jaką wykonuje osoba pełniąca tę

funkcję.

Ostatnia grupa rekomendacji wiąże się z kwestią braku znajomości funkcjonowania

form opieki dla najmłodszych dzieci. Okazuje się, że bardzo wiele osób po prostu nie wie,

w jaki sposób ta ustawa może być wdrażana i w jaki sposób mogą funkcjonować formy opie-

ki. I tutaj rekomendujemy promowanie dobrych praktyk zarówno polskich, jak i zagranicz-

nych, kampanię społeczną dotyczącą udziału rodziców w codziennym życiu placówki i po-

dejmowaniu decyzji w zakresie funkcjonowania żłobka, klubu dziecięcego czy dziennego

opiekuna – czyli kampanię mającą na celu włączanie się rodziców jako tych osób, które naj-

Page 30: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

30

lepiej wiedzą, czego ich dziecko potrzebuje i co dla niego może być ważne – a także kampa-

nię dotyczącą wartości zajęć wczesnorozwojowych dla dzieci i ich potencjału w zakresie

umożliwiania matkom powrotu na rynek pracy. Czyli tak naprawdę chodzi o uświadamianie

zależności pomiędzy wdrażaniem form opieki i edukacji dla najmłodszych dzieci a umożliwia-

niem matkom powrotu na rynek pracy.

Page 31: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

31

Rozdział IV Doświadczenia związane z ustawą żłobkową - dyskusja Poniżej przytoczone zostały wybrane fragmenty wypowiedzi z dyskusji. Pełny zapis dyskusji można prześledzić na filmie z debaty, dostępnym na stronie www.prezydent.pl.

Monika Rościszewska-Woźniak, Doradca Zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego

Podczas naszych licznych konsultacji próbowaliśmy pomagać małym przedsiębiorcom,

którzy dla swojego dziecka i „okolicznych” dzieci prowadzą klubiki, czy też inne inicjatywy,

w formie działalności gospodarczej – ci ludzie bardzo chcą przekształcić je w formy zgodne

z Ustawą. Często oddają na ten cel parter swojego domu – sami mieszkają na poddaszu –

oferując warunki, w których naprawdę chciałabym, żeby wychowywały się moje dzieci:

ogród, wspaniałe pomieszczenia, sypialnie, wszystko, co trzeba. Problem w tym, iż nikt nie

potrafi im powiedzieć jak ma wyglądać ich współpraca z gminą. W tegorocznym programie

„Maluch” próbowaliśmy pomóc co najmniej 30–40 małym przedsiębiorcom opiekującym się

dziećmi w gminach wiejskich, których budżet roczny często wynosi 30–50 tysięcy zł. Jednak

okazało się, że właściwie nie mają oni szansy wejść we współpracę z gminą. Po pierwsze

brakuje procedur, doświadczeń, niejasna jest podstawa prawna takiej współpracy. Nie wia-

domo na co się powołać: czy na ustawę o pożytku publicznym i wolontariacie, czy o partner-

stwie publiczno-prywatnym? To pierwsze niemożliwe, bo nie dotyczy mikroprzedsiębiorstw

a to drugie dotyczy głównie wielkich inwestycji, i w dodatku raczej infrastrukturalnych niż

z zakresu społecznego.

Druga sprawa dotyczy instytucji opiekunów dziennych, która w Polsce nie jest w stanie

w ogóle ruszyć, natomiast np. Finlandii, Danii, Francji i w wielu krajach przeżywa rozkwit.

Nasza rekomendacja wynikająca z doświadczeń, a także z rozmów z wójtami i z kandydatka-

mi na opiekunki dzienne, dotyczy wprowadzenia gminnego rejestru opiekunów zamiast wy-

mogu zatrudniania na zlecenie. Po wprowadzeniu takiego rozwiązania, opiekunka lub opie-

kun mógłby powiedzieć: „Mam swoje dziecko plus dwójkę dzieci swoich znajomych, popro-

szę tylko o rejestrację. Nie potrzebuję, żeby zatrudniała mnie gmina, zapłacą rodzice”. Opie-

kun dzienny prowadziłby (przy pełnych kwalifikacjach) działalność na zasadzie mikro-żłobka.

Świetnie działa taki system w Finlandii, gdzie na danym obszarze może funkcjonować kilku

dziennych opiekunów – np. w każdej wsi działa dzienny opiekun, który współpracuje z innymi

i jest możliwość zastępstwa w razie choroby. Dążmy do tego, żeby w każdej wsi funkcjonował

jeden opiekun dzienny, który będzie właściwie zajmował się dziećmi. Nie musimy wszędzie

budować żłobków. To nie jest skomplikowane. Takie rozwiązanie mogłoby się sprawdzić

i w miastach, i w dzielnicach, np. na Ursynowie, na Białołęce. Zwłaszcza, że koszty są niskie.

Page 32: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

32

Małgorzata Żytko, Kierownik Pracowni Pedagogiki Wczesnoszkolnej w Katedrze Edukacji Początkowej na Wydziale Pedagogicznym na Uniwersytecie Warszaw-skim

Chciałabym bardzo serdecznie podziękować naszemu gościowi z Finlandii za prezenta-

cję, zobaczyliśmy bowiem zagadnienie czy temat, który z naszego punktu widzenia jest bar-

dzo istotny – myślę tu o znaczeniu jakości opieki i edukacji małych dzieciaków. Jest to pro-

blem złożony, bo w moim odczuciu – a od wielu już lat kształcę nauczycieli wczesnego etapu

edukacyjnego – wiąże się ze zmianą świadomości społecznej dotyczącej wspierania rozwoju

małych dzieci. Szczególnie myślę tu o komponencie edukacyjnym, mianowicie o tym, że żło-

bek to nie jest miejsce przeznaczone tylko i wyłącznie do sprawowania opieki pielęgniarskiej

nad dziećmi. W tym kontekście warto byłoby przyjrzeć się praktyce edukacyjnej w naszym

kraju, obecnej sytuacji rodzin z małymi dziećmi i możliwościom wprowadzania nowych roz-

wiązań. Chodzi bowiem o zmianę świadomości rodziców, wychowawców i osób, które zajmu-

ją się opieką nad małymi dzieciakami, dostrzeżenie znaczenia edukacji we wczesnych eta-

pach rozwoju.

Mówimy tutaj o jakości. Podoba mi się pomysł, aby wyeksponować w nazwie profesji

wychowawcę małego dziecka. To jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie, łączące różne ele-

menty. Na Wydziale Pedagogicznym UW w tym roku powołaliśmy nową specjalność studiów,

właśnie wychowawcy małego dziecka. Chcemy przygotowywać, na poziomie licencjata, kan-

dydatów do pracy w tworzonych placówkach opieki i edukacji dzieci do 3 r.ż. Pytanie tylko,

czy będzie zapotrzebowanie na tak wysoko wykwalifikowane osoby. W tym miejscu bardzo

silnie apeluję o to, żebyśmy pamiętali o jakości oferty opiekuńczo-edukacyjnej proponowa-

nej rodzicom z małymi dziećmi, bowiem jednym z gwarantów wysokiej jakości jest dobrze

przygotowana psychologicznie i pedagogicznie kadra.

Jest jeszcze jedna sprawa, a mianowicie zintegrowany system opieki nad małymi dzie-

ciakami i ich edukacji, o czym mówiła pani Lindberg. My niestety musimy pewne rzeczy nad-

rabiać. Reformowaliśmy naszą edukację fragmentami – reforma edukacji przedszkolnej to

był jakiś kolejny element zmian, teraz jest wprowadzana reforma opieki i edukacji dzieci do

trzeciego roku życia. Głosy mówiące o tym, że powinniśmy myśleć o zmianach w obszarze

wiekowym 0–4 czy 0–5 lat, są bardzo ważne. Najlepsze rozwiązanie to planowanie opieki

i edukacji łącznie dla dzieci w wieku 0–5 lat. Wtedy omawiane problemy – obecnego rozdzie-

lenia i pewnej dezintegracji instytucjonalnego wspierania rozwoju dzieci – znalazłyby sen-

sowne rozwiązanie.

Page 33: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

33

Teresa Nowacka, Właścicielka Firmy Prywatnej „Ambiter” – Punktu Opieki nad Dzieckiem „Kraina Krasnali” w Mrągowie

Prezentując swoje 2–letnie doświadczenie w prowadzeniu alternatywnej formy opieki

nad dzieckiem, czyli domowego żłobka (dla 2–4 latków) pn. „ Kraina Krasnali”, chciałabym

podzielić się nie tylko sukcesami, ale i trudnościami, jakie napotykałam na etapie organizo-

wania i świadczenia tego rodzaju usług.

Decyzję o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej, w zakresie organizowania

usług opiekuńczych dla najmłodszych dzieci, podjęłam w oparciu o znajomość potrzeb śro-

dowiska lokalnego (brak żłobka), posiadane w tym zakresie doświadczenia osobiste i zawo-

dowe, oraz własne zasoby lokalowe. Moim założeniem było utworzenie domowego żłobka

(dla 8–10 dzieci w wieku 2–4 lata), w którym dzieci miały być objęte nie tylko fachową opie-

ką, ale również edukacją i wychowaniem.

Ponieważ w 2010 r. nie obowiązywała jeszcze ustawa o tworzeniu form opieki nad

dziećmi do lat 3 określająca wymogi jakie powinny spełniać te formy opieki, punktem odnie-

sienia były dla mnie wytyczne zawarte w projekcie w/w ustawy, informacje zamieszczane

przez osoby prywatne za stronach internetowych oraz wiedza, którą zdobyłam na konferen-

cji zorganizowanej w Sejmie 14 maja 2010 r. „Najmłodsi Obywatele RP opieka – edukacja –

wychowanie”.

„Kraina Krasnali” zlokalizowana jest w domku jednorodzinnym (zabudowa szeregowa)

i zajmuje całą kondygnację (45 m2) na niskim parterze: dwa pomieszczenia, aneks kuchenny,

łazienka, oddzielne wejście od ogrodu.

Dzieci są radosne i mają dobre warunki do rozwoju. Rodzice są spokojni wiedząc, że ich

dziecko jest w bezpiecznym miejscu. A ja jestem szczęśliwa, że zdecydowałam się na prowa-

dzenie takie działalności, która daje mi dużo satysfakcji. Zainteresowanie rodziców umiesz-

czeniem dziecka w tej formie opieki jest duże. Mam dobry kontakt z przedszkolami, interesu-

ję się dalszym procesem adaptacji dzieci na poziomie przedszkolnym. Dzieci, które trafiają do

dużej (25-osobowej) grupy 3-latków, łatwo przechodzą proces adaptacji, są koleżeńskie, sa-

modzielne, potrafią inicjować i organizować zabawę, nie płaczą, znają rozkład dnia.

Prowadzenie takiej formy opieki ma wiele zalet i przynosi pozytywne efekty. Jednak

niestety, nie wszystko jest takie proste. Są bariery, których nie można pokonać z uwagi na

„sztywne” przepisy prawa. Dla tworzenia różnych form opieki dla dzieci do 3 lat konieczne

jest „elastyczne” prawo, natomiast ustawa „żłobkowa” i związane z nią rozporządzenia po-

siada „sztywne” wymogi np. sanitarno-budowlane, które bardzo utrudniają zakładanie

w warunkach domowych (tj. lokalach już istniejących) takich form opieki.

W moim przypadku, rozpoczynając działalność posiadałam pozytywną opinię straży po-

żarnej, dotyczącą zachowania warunków bezpieczeństwa, a także pozytywną opinię SANE-

PID-u, w zakresie dotyczącym zezwolenia na przygotowywanie posiłków dla 8–10 osobowej

grupy dzieci. Jeśli chodzi o wymogi architektoniczno-budowlane związane z wysokością po-

mieszczeń (min. 2,5 m), to borykam się z małym, ale za to poważnym problemem, który

w moim przypadku jest nie do pokonania. Chciałam jeszcze raz podkreślić, że swoją działal-

Page 34: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

34

ność w zakresie świadczenia usług opiekuńczych dla małych dzieci zorganizowałam i prowa-

dzę w już istniejących warunkach domowych. Nie budowałam domu z myślą o prowadzeniu

tego typu działalności, lecz wykorzystałam i w miarę możliwości przystosowałam te lokale,

które już były.

Spełniam wymogi jeśli chodzi o niezbędną wielkość powierzchni, ale nie wszystkie

pomieszczenia posiadają wymaganą wysokość. Sala, w której dzieci przebywają (spożywają

posiłki, rysują itp.) ma wysokości 2,70 m, korytarz i łazienka ma wys. 2,60 m, niestety, sala w

której dzieci odpoczywają i bawią się ma tylko 2,39 m. Nie spełnienie tego wymogu (min.

2,5 m) uniemożliwia mi uzyskanie pozytywnej opinii budowlanej, która stanowi integralną

część opinii (sanitarno-budowlanej) wydawanej przez SANEPID, umożliwiającej zarejestro-

wanie punktu opieki w Urzędzie Miasta, a tym samym ubieganie się o datację na pokrycie

części kosztów pobytu dziecka w tej formie opieki.

Obecnie rodzice ponoszą całą odpłatność za pobyt dziecka, tj. 700 zł za dziecko (500 zł

plus koszty wyżywienia). Zainteresowanie tą formą opieki dla małych dzieci jest duże, gdyż

na terenie naszego miasta nie ma żadnego żłobka, (jest tylko jedna grupa żłobkowa w przed-

szkolu) oraz opiekun dzienny (4 dzieci). Zapewniamy całodzienną (od godz. 7 go godz. 17)

opiekę z pełnym wyżywieniem, co dla wielu pracujących rodziców jest dobrym rozwiąza-

niem. Niestety, przy niewielkich zarobkach (często młodych rodziców), nie wszystkich stać na

taką formę opieki. Teoretycznie, ustawa żłobkowa umożliwia pozyskanie dofinansowania na

częściowe pokrycie kosztów pobytu dziecka w takiej formie opieki, ale jest to możliwe dopie-

ro po zarejestrowaniu punktu w Urzędzie Miasta, a do tego potrzebne są wszystkie niezbęd-

ne opinie, w tym sanitarno-budowlana, której nigdy nie otrzymam. Można więc stwierdzić,

że w ten sposób „koło” zamyka się i z uwagi na „sztywny przepis” powstaje bariera nie do

pokonania.

Znam potrzeby młodych rodziców szukających pracy i miejsca opieki dla swoich dzieci,

dlatego wiem, że gdybym pozyskała dotację dla rodziców na częściowe pokrycie kosztów

pobyt dziecka w „Krainie Krasnali”, była by długa lista osób zainteresowanych tą formą opie-

ki.

W „Standardach jakości opieki i wspierania rozwoju dzieci do lat 3” opracowanych

przez zespół ekspertów pracujący przy Fundacji Rozwoju Dzieci im. J. A. Komeńskiego zaleca

się, aby w pomieszczeniach, gdzie odpoczywają dzieci, obniżyć sufit. Ponadto w Rozporzą-

dzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 25 marca 2011 r. w sprawie wymogów w §2

ust. 2 jest taki zapis: dopuszcza się prowadzenie żłobka i innych form opieki w lokalu znajdu-

jącym się w budynku lub jego części, innych niż określone w ust. 1 – gdzie mówi się o tych

wysokościach – jeżeli jest to przeznaczone dla mniej niż piętnaściorga dzieci.

Niestety, te argumenty nie przekonały naszych lokalnych inspektorów, którzy powołują

się na obowiązujące przepisy prawa. W takiej sytuacji zastanawiam się, co dalej robić ? Czy

zaprzestać prowadzenia tej działalności, czy dalej szukać jakiegoś rozwiązania.

Wobec powyższej sytuacji uważam, że niektóre przepisy wynikające m.in. z ustawy

żłobkowej i związanych z nią rozporządzeń powinny być bardziej „elastyczne” Najważniejsze

jest aby powstające miejsca opieki dla dzieci do 3 lat spełniały wymogi bezpieczeństwa i hi-

Page 35: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

35

gieny, oraz aby w miarę możliwości były kameralne i przypominały dzieciom warunki domo-

we.

Beata Szczygieł, Wiceprezes Zarządu Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobro-czynnego w Łazach

Poczułam się wywołana do zabrania głosu z tego tytułu, że jestem pracodawcą, który

założył może nie tyle klub dziecięcy, ile przyzakładowe centrum zabawy, ponieważ wtedy,

kiedy zaczynaliśmy, nie było jeszcze ustawy o opiece nad dziećmi do lat 3. Pomogły nam

środki europejskie, dzięki czemu Przyzakładowe Centrum Zabawy służy naszym pracowni-

kom, ale też pracującym osobom z terenu gminy Łazy.

Wszystko zależy od współpracy, wzajemnego zrozumienia, dialogu, pomocy. Jest to

kwestia działania ludzi dobrej woli. Nie miałam nigdy problemów z SANEPID-em,

z zarejestrowaniem. Zarejestrowaliśmy się jako punkt przedszkolny, a przyjmowaliśmy dzieci

od sześciu miesięcy do czterech lat. Muszę powiedzieć, że jestem „wolna”, bo jesteśmy or-

ganizacją pozarządową. Ja oczywiście chcę działać w ramach przepisów i to robię, ale w gra-

nicach rozsądku. Ważne, że możemy pomóc. Skoro matki pracujące nie miały gdzie oddać

swoich dzieci, bo nie było miejsca w żłobku, to my przyjmowaliśmy je od 6-mcy na 4 godziny

dziennie. Warto podkreślić, że istnieje jeden żłobek w stusześćdziesięciotysięcznym powiecie

zawierciańskim. Utworzenie samego punktu żłobko-przedszkolnego w gminie niesie za sobą

konsekwencje w odniesieniu do samorządowców. Istnieje Karta Nauczyciela i trzeba by się

bardzo mocno zastanowić, czy wdrożenie wychowawców do pracy w punkcie przedszkolnym

tak naprawdę nie generuje dodatkowych kosztów. Inny pracodawca nie stosujący Karty Nau-

czyciela ma łatwiej. Jak ja obniżyłam koszty? Przez centrum integracji społecznej i szkolenia

dla opiekunek dziecięcych. Dzięki obecnej tutaj pani Janinie Szumlicz i naszej inicjatywie,

możliwe jest ich kształcenie, w ramach programu odbywają praktyki w naszym punkcie przy-

zakładowym. My zatrudniamy tylko dwie wychowawczynie, a jest zapewniona opieka trzech

osób na pięcioro dzieciaczków. Pensum Wychowawczyń to ¾ etatu. Kompleksowość i łącze-

nie różnych zadań jest możliwe dzięki dogłębnej znajomości problemów społecznych miesz-

kańców.

Elżbieta Olszewska, Członek Zarządu Fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzie-ciom”

Bardzo dużo mówimy o pieniądzach, o problemach związanych z organizowaniem

żłobków czy punktów opieki nad dzieckiem w gminach, ale w tej dyskusji zupełnie umknęła

nam sprawa dobra dziecka, tytułowej „troski o najmłodszych obywateli”. W przywoływanym

wielokrotnie modelu fińskim dużą wagę przywiązuje się do osobistego sprawowania opieki

nad dzieckiem przynajmniej do ukończenia przez nie pierwszego roku życia. Jeżeli rodzice

Page 36: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

36

chcą osobiście wychowywać dziecko, to do tego czasu dostają zasiłek, a kwoty dofinansowa-

nia rodzin nie są wcale małe.

Zadaniem rozwojowym małego dziecka w pierwszych trzech latach życia jest zbudowa-

nie bezpiecznej więzi z opiekunem. Może się to stać tylko wtedy, kiedy opieka będzie ade-

kwatna, responsywna, a opiekun nie będzie się zmieniał, jak to się dzieje w nawet najlepiej

organizowanych żłobkach. A więc zastanówmy się nad tym, czy nie warto raczej wesprzeć

rodziców, którzy chcą i mogą, sprawować nad nim opiekę w domu. Unikniemy wtedy bardzo

wielu kosztów: i tych związanych z adaptacją dzieci do pobytu w żłobku, i tych związanych

z leczeniem ich zaburzeń emocjonalnych w przyszłości.

Prof. dr hab. Irena Namysłowska, ówczesny Konsultant Krajowy w dziedzinie psychiatrii

dzieci i młodzieży, w swej opinii na temat żłobków wystawionej 29 listopada 2010 r. napisała:

„(…) Bez dobrego, bezpiecznego przywiązania nie jest możliwy ani prawidłowy rozwój

emocjonalno-społeczny dziecka, ani też jego rozwój umysłowy w związku z interakcją po-

między przywiązaniem, a kształtowaniem się mózgu. Nawet najlepszy żłobek, dobrze wypo-

sażony i zatrudniający wykształcony i zaangażowany personel, nie jest w stanie zastąpić zin-

dywidualizowanej relacji rodzic-dziecko w bezpiecznym, stałym otoczeniu domowym, a nie

instytucjonalnym. Wyniki badań wskazują, że zaburzenie więzi dziecko-rodzic mogą być pre-

kursorem wystąpienia zaburzeń emocjonalnych i psychicznych w okresie dziecięcym, dora-

stania i w okresie dorosłości. (…) Co więcej, tak wczesne umieszczanie niemowlęcia w żłobku

grozi przedwczesnym kontaktem z chorobami, także zakaźnymi, a więc wiąże się z potencjal-

nie większymi nakładami na opiekę medyczną (…).”

Patrzmy długofalowo na te sprawy, nie tylko w kontekście umożliwienia matkom szyb-

kiego powrotu na rynek pracy dzięki zorganizowaniu opieki zewnętrznej nad dzieckiem.

Page 37: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

37

Rozdział V Miejsca edukacyjno-rozwojowe dla dzieci – dobre praktyki

Krok 1: Rodzice z małymi dziećmi wychodzą z domu

Grupa zabawowa w Łowcach, Gmina Chłopice; Agata Bury, Animatorka Grupy Zabawowej Grupa zabawowa działa przy świetlicy wiejskiej od listopada 2011 r. w ramach projektu

fundacji Komeńskiego „Grupy zabawowe dla dzieci i ich rodziców”. W zajęciach uczestniczy

trzynaścioro dzieci w wieku od półtora roku do czterech lat i dziesięcioro rodziców – głównie

mamy, ale mobilizujemy także ojców. Zajęcia grup zabawowych odbywają się u nas systema-

tycznie raz w tygodniu w sali przy filii biblioteki gminnej w Łowcach, w której stworzyliśmy

specjalne miejsce dla naszych dzieci. Rodzice z dziećmi mogą także codziennie korzystać

z sali, z zabawek, z gier i pomocy. Ulubione zajęcia naszych dzieci to najczęściej te zabronione

w domu, chociażby ze względu na to, że się ubrudzą, że nabałaganią albo ze względów

mieszkaniowych, bo nie ma na to miejsca. Jedna z ulubionych zabaw polega na złączeniu

stołów, które rodzice przykrywają kocami – wtedy dzieci mają pod spodem domek, a na gó-

rze w zależności od dnia jest kącik czytelniczy, scena teatralna lub „domek” dwupoziomowy.

Furorę robi u nas kasza manna, z którą wiąże się zwykła zabawa. Rozkładamy materiały –

koce, misy z kaszą, kubeczki, talerzyki, łyżeczki – a dzieci przesypują kaszę do wiatraczków

i świetnie się bawią. Są to najprostsze zabawy, bo jak powiedziała Pani Prezydentowa, nie

zawsze diamentowe zabawki dają dzieciom szczęście, czasami właśnie zwykła gazeta, zwykły

karton dają dzieciom więcej radości.

W naszej grupie w Łowcach panuje bardzo rodzinna atmosfera. Dzieci korzystają z fak-

tu, że rodzice poświęcają czas tylko im, czują się bezpiecznie w obecności bliskiej im osoby,

czasami zdarza się tak, że bawią się same, nie zwracając uwagi na rodziców, którzy mają czas

na rozmowy. Rodzice podkreślają, że spotkania grupy zabawowej to w naszej wiosce jedyna

okazja, żeby wyjść z domu razem z dziećmi i spotkać się z innymi rodzicami. Jednak rodzice,

gdy zaczynali przychodzić do naszej grupy zabawowej, od razu mieli określone oczekiwania –

np. mama Mateuszka chciała, aby Mateuszek zaczął się normalnie zachowywać w towarzy-

stwie rówieśników, Kinga i Emilka były bardzo nieśmiałe, a po jakimś czasie chętnie podcho-

dziły do innych dzieci, inicjowały zabawy.

Zajęcia naszej grupy zabawowej organizowane są dzięki finansowemu wsparciu firmy

RTA, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni. Myślę, że grupy zabawowe to wspaniała forma

rozwoju najmłodszych dzieci.

Page 38: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

38

Krok 2: Diagnoza i strategia

Diagnoza potrzeb małych dzieci, Gmina Cekcyn; Felicyta Król-Pawelska, Wiceprezes Zarządu Towarzystwa Miłośników Ziemi Cekcyńskiej

W 1999 r. nasza gmina rozpoczęła prace nad opracowaniem strategii edukacyjnej

„Program rozwoju oświaty”. To były pierwsze takie doświadczenia. Potem nadszedł rok 2005

i 2006, kiedy pojawiły się prawne uregulowania związane z alternatywnymi formami eduka-

cji, czyli opieką nad mniejszymi dziećmi. Wtedy nasza strategia została opracowywana bar-

dziej fachowo, poprzedzona analizą zasobów, analizą SWOT, przygotowaniem mapy potrzeb

i opracowaniem głównych zadań - w takim kształcie funkcjonowała do 2010 r. W ubiegłym

roku została podpisana ustawa regulująca działania na rzecz dzieci w wieku do trzech lat i na

podstawie uchwały Rady Gminy z marca 2011 r. mamy w gminie jeden dokument, mianowi-

cie „Strategię rozwoju edukacji gminy” i odpowiedni zapis w tejże strategii, tj. cel strategicz-

ny 5 i cel operacyjny 5.3 „Rozważenie możliwości wprowadzenia w życie ustawy”.

Stowarzyszeniem, zainteresowanym wczesną edukacją jest Towarzystwo Miłośników

Ziemi Cekcyńskiej, którego jestem wiceprezesem. Towarzystwo przejęło dwa lata temu za-

dania związane z edukacją elementarną od rozwiązanego oddziału gminnego Towarzystwa

Przyjaciół Dzieci i w tej chwili tę problematykę też mamy w swoich działaniach statutowych.

Na podstawie funkcjonujących strategii i dokumentów podejmujemy różne działania

w gminie na rzecz dzieci do momentu osiągnięcia przez nie wieku szkolnego. Dla dzieci więk-

szych, od trzeciego roku życia, mamy do dyspozycji przedszkole gminne z pięcioma oddzia-

łami, dwa oddziały przy mniejszych szkołach podstawowych, dwa punkty przedszkolne pro-

wadzone przez Fundację „Edukacyjne drogi Polek i Polaków” dzięki środkom unijnym.

Dla dzieci do trzeciego roku życia mamy do tej pory właściwie dwie propozycje. Pierw-

sza to takie nieformalne świetlicowe grupy edukacyjno-zabawowe. To jest taki nasz „wy-

mysł” wynikający właśnie z analizy potrzeb podczas opracowywania strategii edukacji ele-

mentarnej. Są to zajęcia odbywające się dwa razy w tygodniu po trzy godziny, z dziećmi od

drugiego roku życia, w świetlicach wiejskich, w których zostały wydzielone, zaadaptowane,

wyposażone kąciki dla maluchów – zajęcia prowadzone są dwa razy w tygodniu. Sprawami

formalnymi – związanymi z rekrutacją, dokumentacją, ubezpieczeniami, z organizacją – zaj-

muje się, organizacja pozarządowa. Gmina udziela wszelkiej pomocy, wykonuje prace tech-

niczne, tj. remonty, doposażenia, montowanie wieszaków itp.

Pośrodku wszystkiego są niestety problemy finansowe. Obecnie rozwiązujemy ten

problem za pomocą konkursu grantowego w gminie Cekcyn – zobaczymy, jak to się dalej

będzie udawać.

W aktywność grup włączają się także rodzice, aczkolwiek nie są to typowe grupy zaba-

wowe, w których rodzice przebywają razem z dziećmi – istnieje taka możliwość, szczególnie

na początku, jak dziecko się przyzwyczaja, ale nie ma przymusu. Rodzice chętnie włączają się

w te działania i wiedzą, co się dzieje. Jest to taka nasza gminna forma, bardzo ceniona przez

rodziców, dająca rodzicom dwa razy w tygodniu możliwość wyjechania do wsi gminnej,

Page 39: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

39

do urzędu, załatwienia jakiejś sprawy, a dziecko wtedy jest bezpieczne. To jest w naszej gmi-

nie bardzo istotne, bo mamy dość spore odległości do pokonania.

Druga taka forma, dla dzieci od drugiego roku życia, to jest powstała w ubiegłym roku

prywatna placówka opiekuńczo-wychowawcza – jest to działalność gospodarcza „Bajkowa

Kraina” założona przy wsparciu środków PO KL 6.2 „Rynek pracy otwarty dla wszystkich”.

Placówka jest niestety odpłatna, w związku z czym nie wszyscy mogą sobie na tę usługę po-

zwolić.

Jakie potrzeby związane z edukacją najmłodszych dzieci istnieją na poziomie gminy?

Nasza gmina łącznie liczy 6 tysięcy mieszkańców – w środowiskach tych nigdy nie było żłob-

ka, nigdy ta forma nie była popularyzowana, zastanawialiśmy się więc, czy w ogóle jest taka

potrzeba i takie oczekiwanie. Przygotowywaliśmy się do tego najpierw poprzez organizację

seminarium/konferencji dla rodziców, by zaznajomić ich z ustawą żłobkową i możliwościami

działań. Potem powstał zespół, który uczestniczył w przeprowadzaniu diagnozy. Przepytali-

śmy dokładnie 60% rodziców. Mniej więcej taką – opartą na doświadczeniach z poprzednich

strategii – mamy drogę zdobywania wiedzy w terenie. Członkowie zespołu przeprowadzają

ankietę, udzielają wyjaśnień – stopień zwrotu mamy dosyć duży, wiadomości i materiały są

bardzo miarodajne. Zachowaliśmy wszelkie konieczne procedury. Badania prowadziliśmy

w następujących obszarach: potrzeby rodziców, dzieci, zasoby ludzkie i zasoby organizacyj-

no-techniczne w gminie. Wykonana została również analiza SWOT oraz szczegółowa analiza

zasobów w gminie – ankiety dla rodziców, bezpośrednie wywiady z rodzicami, inwentaryza-

cja istniejących miejsc, dane demograficzne i statystyczne. Po opracowaniu wstępny raport

został umieszczony na stronie internetowej, przedstawiony radzie gminy i wyłożony do

wglądu w takich miejscach publicznych jak Gminny Ośrodek Kultury, Gminna Biblioteka Pu-

bliczna, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, przedszkole, wspomniany punkt „Bajkowa Kra-

ina”, placówki oświatowe. Każdy mógł do tego raportu zajrzeć, a członkowie zespołu uzyski-

wali informację zwrotną. W ten sposób uzyskaliśmy diagnozę potrzeb i wiemy, że nie ma u

nas zapotrzebowania na żłobek, jest natomiast stosunkowo duże jak na liczebność naszej

gminy oczekiwanie co do utworzenia klubu dziecięcego. Pojawia się tu problem wymiaru

godzin (5 h) – co dalej, jeżeli rodzic idzie do pracy na osiem godzin?

Dla rodziców z naszego terenu – mieszkamy na terenie wiejskim, gmina jest dość rozle-

gła – ważne są place zabaw i trasy spacerowe, które istnieją w każdym sołectwie. Chodzi

więc o działanie proste, niewymagające wielkich nakładów, aczkolwiek miejsca te trzeba

uzupełnić w pewne elementy dla maluszków, ławeczki i ogrodzenia.

Jeżeli chodzi o zapełnienie czasu wolnego, na pierwszym miejscu są grupy świetlicowe.

Z technicznego punkty widzenia nie jest to rozwiązanie dla maluszków, aczkolwiek dwulatki

i półtoraroczne dzieci też tam przychodzą. Świetlice wiejskie są w naszej gminie takim swoj-

skim miejscem – funkcjonują w każdym sołectwie. Są wyremontowane, stosunkowo dobrze

wyposażone, ogrzewane – dla mieszkańców stanowią takie „nasze miejsce”. 60% oczekiwań

ukierunkowanych jest na organizację grup w tych świetlicach wiejskich, a 40% – na wspo-

mniany klub dziecięcy. Dodatkowo uzyskaliśmy bardzo istotne informacje, że rodzice nie bę-

dą w stanie zapłacić więcej niż 100 zł.

Page 40: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

40

Na podstawie tej diagnozy ustaliliśmy plan wprowadzania usług. Kwestia przygotowa-

nia merytorycznego i technicznego to sprawa oczywista. Wspomniana prywatna placówka

złożyła teraz wniosek w ramach PO KL, ale w kontekście programu jest ona tylko drobnym

elementem i powstaje pytanie, czy to może się udać. Niemniej jednak jest miejsce i możli-

wość, a na uruchomienie choćby dwóch grup klubu dziecięcego potrzebne są małe nakłady.

Mamy przeszkolonych wolontariuszy. Problem pojawia się w kontekście utrzymania placówki

prywatnej.

Kolejne działania dotyczą zapewnienia funkcjonowania dwóch punktów przedszkol-

nych – nie wiemy, jak będzie wyglądało dofinasowanie ze strony środków unijnych – i za-

pewnienie wsparcia organizacji pozarządowych. Oprócz wspomnianego towarzystwa, po-

dobną grupę świetlicową prowadzi stowarzyszenie lokalne „Jagoda” z sołectwa Małe Gacno.

Jeżeli się uda, będziemy się cieszyć i za rok lub za dwa lata sytuacja w naszej gminie

diametralnie się zmieni. Mamy nadzieję, że w końcu ureguluje się sprawa pójścia sześciolat-

ków do szkoły. Poza tym infrastrukturalnie też się zmieni – mamy nadzieję, że powstanie

gimnazjum, dzięki czemu zwolni się trochę pomieszczeń. Jakoś te dwa lata przetrwamy –

wiemy, czego chcemy i czego potrzebujemy.

Krok 3: Infrastruktura

Klub Malucha „Mały Mądrala”, Gmina Głuchów; Agnieszka Burzyńska, Inspektor do spraw Zarządzania Oświatą w Urzędzie Gminy

Rok 2002 dla naszej gminy był rokiem przełomowym – wówczas podjęto się różnego

rodzaju zadań dotyczących najmłodszych dzieci. Do tego momentu funkcjonowało tylko jed-

no przedszkole, które dysponowało czterdziestoma pięcioma miejscami dla dzieci. Od roku

2002 zaczęły pojawiać się alternatywne formy edukacji przedszkolnej – najpierw przy filiach

bibliotecznych, później zostały przeniesione do placówek oświatowych. W roku 2006 podjęto

działania zmierzające do opracowania dla naszej gminy strategii edukacji elementarnej.

W 2009 roku stopień upowszechnienia edukacji przedszkolnej przekroczył pułap 90% –

dzięki wsparciu różnego rodzaju środków unijnych powstały punkty przedszkolne oraz zespo-

ły wychowania przedszkolnego. Obecnie w naszej gminie oprócz przedszkola gminnego funk-

cjonuje pięć punktów przedszkolnych, jeden zespół wychowania przedszkolnego, a od stycz-

nia 2012 r. funkcjonuje również klub malucha – edukacją przedszkolną objęliśmy wszystkie

dzieci, których rodzice wyrazili chęć na objęcie ich pociech różnymi formami wychowania

przedszkolnego. W roku 2010 rada gminy zadecydowała o budowie nowego przedszkola,

ponieważ do tej pory nasze przedszkole mieściło się w drewnianym budynku, który nie speł-

niał standardów. Do przedszkola uczęszczają dzieci z terenu Głuchowa i z wiosek ościennych,

których rodzice pracują zawodowo. Do punktów przedszkolnych bądź zespołu wychowania

przedszkolnego uczęszczają dzieci, których rodzice są samozatrudnieni bądź pracują w swo-

Page 41: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

41

ich gospodarstwach rolnych. W nowym przedszkolu funkcjonują dwie grupy przedszkolne.

Z założenia budynek przewidziany był na trzy oddziały, więc żeby wykorzystać pomieszcze-

nie, postanowiliśmy, że w wolnej przestrzeni powstanie klub malucha.

Od stycznia 2012 roku działa klubik z 24 miejscami dla najmłodszych dzieci. Obecnie

mamy tych dzieci szesnaścioro i zatrudniamy dwie opiekunki. Rodzice płacą czesne w kwocie

100 zł miesięcznie, za pobyt dzieci przez pięć godzin dziennie. Wyżywienie jest regulowane

w drodze umowy między kierownikiem klubu a rodzicem i za to jest taka stawka jak w przed-

szkolu. W klubiku dzieci korzystają ze śniadania, z drugiego śniadania i z obiadu – w cenie

4,80 zł dziennie. Mamy jedno dziecko, które nie korzysta z kuchni przedszkolnej – jest to

roczny chłopiec, który je posiłki przygotowane wcześniej przez mamę. Oprócz typowej opie-

ki, od najmłodszych lat dzieci rozpoczynają edukację – opiekunki przygotowują moc różnych

zabaw edukacyjnych. Uważam, że usytuowanie klubu malucha w przedszkolu daje też moż-

liwość integracji dzieci – u nas kierownikiem klubu malucha jest dyrektor przedszkola, który

scala te wszystkie działania. Dzieci z klubu są zapraszane na różnego rodzaju uroczystości

przygotowane przez przedszkole, co działa w dwie strony. We wrześniu 2012 roku pierwsze

trzylatki z klubiku we wrześniu będą mogły zacząć edukację w grupie maluchowej – wówczas

będą już ukształtowane i zaaklimatyzowane.

Krok 4: Zapewnienie Jakości

Standardy wczesnodziecięcej opieki i edukacji; Monika Rościszewska-Woźniak, Doradca Za-rządu Fundacji Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego

Ustawa o różnych formach opieki nad dziećmi w wieku do lat trzech wprowadziła poję-

cie „standardu jakości”, który dotyczy głównie wymagań odnoszących się do infrastruktury

i stosunku dorosłych do dzieci. Jednak jakość oznacza również opiekę, sposób relacji, rodzaj

zajęć, pedagogikę, relacje z rodzicami. Wraz z zespołem praktyków i specjalistów – tych, któ-

rzy pracują z dziećmi, ale też tych, którzy żyją z dziećmi, tj. z rodzicami – postanowiliśmy

stworzyć system standardów mogących być podpowiedzią dla osób chcących prowadzić da-

ną formę opieki nad dziećmi, albo dla samorządów prowadzących taką działalność.

Co zrobiliśmy? Od kwietnia 2011 r. zespół ponad dwudziestu osób – specjalistów, psy-

chologów, pedagogów, kierowników, a właściwie kierowniczek żłóbków, rodziców, ojców

i matek – pracował nad stworzeniem całego systemu standardów opieki. W listopadzie

2011 r. zaprezentowaliśmy te standardy na kilku konferencjach w Warszawie, Łodzi i Krako-

wie, a także wszystkim osobom, które miały ochotę przyjrzeć się temu w internecie; zbierali-

śmy opinie na temat tych propozycji. Po uzyskaniu opinii stworzyliśmy ostateczną wersję

tych standardów i obecnie próbujemy je wdrażać, prowadząc szkolenia w Instytucie Komeń-

skiego. Moim zdaniem jest to bardzo ciekawe doświadczenie dla osób zarówno szkolonych,

jak i szkolących. Różne istniejące kluby i żłobki, które znamy – m. in. klub dziecięcy w Łazach

– wprowadzają te standardy w życie, będąc jednocześnie ich współtwórcami.

Page 42: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

42

Standardy zostały wydane i mają za zadanie pomóc w organizowaniu i prowadzeniu

usług dla żłobka, klubu i dziennego opiekuna. Określają różne obszary, które nie zostały spre-

cyzowane w aktach prawnych, albo też je uszczegóławiają – szczerze mówiąc, nasze standar-

dy są nieco wyższe niż minimalne, bo chodziło nam o to, żeby był to poziom rekomendowa-

ny. Według naszej opinii jeżeli spełnia się te standardy, dzieci nie będą miały ochoty opusz-

czać żłobka, rodzice będą mieli kłopot z decyzją, żeby posłać już dziecko do przedszkola,

a opiekunki czy wychowawczynie/wychowawcy będą chcieli pracować w żłobku aż do późnej

emerytury. Chcemy, żeby te standardy były punktem wyjścia do dyskusji, ale w żadnym wy-

padku – co zawsze podkreślam – nie jest to coś, co ktoś musi zrobić. Standardy w formie

drukowanej dostępne są w postaci trzech różnych książeczek. Można je modyfikować – my

chętnie będziemy się dowiadywać, jak się rozwijają.

W samym środku naszego schematu znajdują się podstawowe warunki opieki dotyczą-

ce zarówno przestrzeni, jak i liczby dorosłych przypadających na liczbę dzieci oraz wielkości

grup, gdyż nie zostało to określone w ustawie. Według nas grupa powinna być mała, ponie-

waż dzieci nie wychowują się w tłumie tylko w kameralnej grupie.

8. Kompetencje

opiekunek i opiekunów

7. Zabawa dzieci

6. Sytuacje codzienne

5. Adaptacja dzieci

i przejście z grupy do grupy

4. Współpraca z rodzicami

i rodzinami dzieci

3. Profilaktyka zdrowia

dzieci

i zapobieganie

wypadkom

2. Prawa dziecka

1. Przestrzeń dla dzieci

Podstawowe

warunki opieki

Standardy jakości - schemat

Na schemacie centralne pole otaczają następujące obszary: – przestrzeń dla dzieci,

prawa dziecka (zarówno do tego, żeby było szanowane i słuchane, jak i do ochrony przed

przemocą), profilaktyka zdrowia i zapobieganie wypadkom (np. żywienie, wychodzenie na

dwór), dwustronna współpraca opiekunów z rodzicami i rodzinami dzieci. Kolejny obszar to

adaptacja dzieci i przejście z grupy do grupy – budowanie pewnych mostów i utrzymywanie

więzi z dziećmi i rodzicami, oraz budowanie i utrzymywanie nowej więzi z nowymi osobami.

Występują tu także sytuacje codzienne, które według nas tak naprawdę stanowią serce każ-

dego żłobka, tj. normalne życie, które niejako buduje dzieci i dzięki któremu te dzieci tak na-

prawdę się uczą i wkraczają w świat. Następny punkt dotyczy zabawy, bardzo istotnego

Page 43: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

43

aspektu życia dziecka, o czym mówiła pani Lindberg. Następnie wymienione są też kompe-

tencje opiekunów.

Osobno opracowaliśmy standardy dla żłobków, klubów i opiekunów dziennych. Zapra-

szamy do tego, żeby się im przypatrzeć. Wypracowanie standardów było możliwe dzięki fi-

nansowemu wsparciu Nutricii oraz Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe oraz

oczywiście dzięki Fundacji Komeńskiego i Instytutowi Komeńskiego – wszyscy ciężko nad tym

pracowali.

Krok 5: Różnorodność usług

Współpraca z rodzicami – Fundacja Sto Pociech, Warszawa; Dorota Piszczatowska; Magdale-na Bylka-Górska, Fundacja Sto Pociech

„Sto Pociech” to miejsce, do którego zapraszamy rodziny z najmłodszymi dziećmi tj. od

narodzenia do dziewięciu lat. W Stu Pociechach dzieci i rodzice mogą odkrywać otaczający je

świat po raz pierwszy i na nowo, budzić drzemiące w nich talenty, zdobywać nowe umiejęt-

ności oraz wzmacniać się. Wszystko to, i dzieci i rodzice mogą robić w towarzystwie patrzą-

cych z tej samej perspektywy. Dorośli z perspektywy rodzin mających podobne radości i pro-

blemy. Dzieci w towarzystwie rówieśników mających specyficzne potrzeby. Przekonaliśmy

się, że bycie razem wzmacnia. Dzieci doświadczając bezpieczeństwa, pewności wynikającej z

bliskości rodzica, ośmielają się, usamodzielniają się, nawiązują nowe relacje zarówno z inny-

mi maluszkami, jak i z dorosłymi, podejmują nowe wyzwania, otwierają się na to, co wokół.

W Stu Pociechach tworzymy przestrzeń, w której dzieci mogą pobrykać, poszaleć, nacieszyć

się spotkaniem z innymi, ale też samodzielnie doświadczać, badać, odkrywać otaczający

świat.

Bardzo zależy nam na tym, żeby „Sto Pociech” było miejscem spotkania. Spotkania ro-

dziców z samymi sobą, rodziców z innymi rodzicami, rodziców z własnymi dziećmi, dzieci

z innymi dziećmi. Staramy się tworzyć w tej zagonionej i rozpraszającej Warszawie takie cu-

downe miejsce, do którego można przyjść, odetchnąć i nic nie robić. Jedno z naszych ulubio-

nych haseł brzmi: „Zapraszamy na szczęśliwe nic nierobienie". Nasze doświadczenie pokazu-

je, że i rodzice i dzieci wychodzą ze Stu Pociech wzmocnieni.

Wydaje nam się, że bardzo istotną kwestią jest tworzenie miejsc, gdzie różne rodziny

mogą spotkać się, porozmawiać ze sobą, poznać swoje problemy i poza instytucjami, poprzez

serdeczność i otwartość na siebie pomóc sobie nawzajem. Chcemy, by „Sto Pociech” było

miejscem pomocy pozainstytucjonalnej.

Większość warsztatów zabawowo-edukacyjnych dla dzieci jest współtworzona przez

rodziców. Staramy się o to, żeby nasze warsztaty opierały się na codzienności. Zapraszamy

rodziców do uczestnictwa, do działania, po to, żeby wzmocnili się w przekonaniu, że zarówno

czas powszedni, jak i świąteczny w rodzinie stanowi niezwykłą przestrzeń edukacyjną, która

dla najmłodszych dzieci jest niezastępowalna. Wszystko, co wymyślamy, na warsztatach,

Page 44: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

44

wymyślamy po to, by rodzice wrócili do domu i pomyśleli „Ojej, ile ja mam rzeczy w kuchni,

łazience, szafach, szufladach, które mogę wykorzystać do twórczej, rozwijającej zabawy

z dziećmi.”

Przyzakładowe Centrum Zabawy działające przy Chrześcijańskim Stowarzyszeniu Dobroczyn-nym, Łazy; Beata Szczygieł, Wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia

Wszystko zaczyna się od współpracy i gdyby nie współpraca, to nasze Przyzakładowe

Centrum Zabawy nigdy by nie powstało. W tym przypadku współpraca zaczęła się od Funda-

cji Komeńskiego i Moniki Rościszewskiej, która zapytała nas na szkoleniu o potrzeby. Odpo-

wiedziałam, że jako pracodawca oczekuję dla swoich pracowników formy zabezpieczenia ich

dzieci w czasie, gdy oni pracują.

Chciałabym też podziękować Burmistrzowi Gminy Łazy za to „zielone światełko” dla or-

ganizacji pozarządowych i właśnie za współpracę, za dialog, bo bez tego na pewno nic by się

nie udało. Organizacje pozarządowe nie istnieją bez współpracy z samorządem. Na 1200 m2

powierzchni Domu Nadziei w Łazach, prowadzonym przez Chrześcijańskie Stowarzyszenie

Dobroczynne, funkcjonują: Warsztat Terapii Zajęciowej, Centrum Integracji Społecznej, Hotel

dla osób bezdomnych i z przemocy z dziećmi oraz Przyzakładowe Centrum Zabawy, dzięki

któremu dzieci pracowników mają zapewnioną opiekę, edukację i wychowanie. Wieloaspek-

towość usług w obszarze polityki społecznej zastosowana w Domu Nadziei jest przykładem

dobrych praktyk w zakresie kompleksowości wsparcia, godzenia życia zawodowego z życiem

rodzinnym.

„Kraina Krasnali” – działalność gospodarcza w zakresie prowadzenia usługi: dzienna opieka nad dziećmi, Mrągowo; Teresa Nowacka, Właścicielka Firmy Prywatnej „Ambiter” – Punktu Opieki nad Dzieckiem

Pomysł utworzenia „Krainy Krasnali”, czyli domowego żłobka, zrodził się dwadzieścia

parę lat temu. Pracowałam wówczas w dużym państwowym przedszkolu. Z uwagi na niż de-

mograficzny po kilku latach przedszkole zlikwidowano, a ja jako osoba korzystająca w tym

czasie z urlopu wychowawczego (miałam 3 małych dzieci w wieku od 1,5 do 4 lat), stałam się

osobą bezrobotną, szukając pracy. Rozważałam wówczas możliwość utworzenia domowego

żłobka. Po pewnym czasie znalazłam pracę w oświacie, a moje dzieci bez znalazły miejsce

w żłobku i w przedszkolu. Niestety nie byłoby to możliwe, kiedy żłobki mieściły się w sektorze

służby zdrowia (wysokie wymagania). Dalsze doświadczenia zawodowe zdobywałam pracu-

jąc w jednostkach pomocy społecznej. Coraz bliżej poznawałam problemy społeczne, w tym

problemy matek, które po długim okresie pobytu w domu (wychowywania dzieci) chciały

wrócić na rynek pracy. Ich powrót utrudniony był min. brakiem możliwości umieszczenia

dziecka w żłobku, czy w przedszkolu.

Page 45: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

45

Jak wiemy, życie składa się nie tylko z samych sukcesów, ale również z niepowodzeń

i porażek. Nie przypuszczałam, że i mnie dotknie problem bezrobocia.

W lutym 2010 r. po prawie 25 latach pracy zawodowej (praca w przedszkolu miejskim

i w jednostkach pomocy społecznej) stałam się osobą bezrobotną i musiałam na nowo pod-

jąć próbę znalezienia miejsca pracy.

W maju 2010 r. już jako osoba bezrobotna wzięłam udział w konferencji organizowanej

w Warszawie, poświęconej tworzeniu nowych form opieki nad małym dzieckiem. Po powro-

cie do Mrągowa podjęłam decyzję o rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej i utwo-

rzeniu domowego żłobka. W tym celu pozyskałam fundusze Powiatowego Urzędu Pracy

na remont pomieszczeń i zakupienie niezbędnego wyposażenia.

„Kraina Krasnali” działa od czerwca 2010 r. i mieści się w domu jednorodzinnym („bliź-

niak”) zajmując całą kondygnację. Powierzchnia o łącznej wielkości 45 m2, w tym dwóch po-

koi, łazienki i korytarza, pozwala na zorganizowanie opieki dla 8–10 osobowej grupy dzieci.

Podstawową formą działalności jest organizowanie całodziennej (godz. 7.00–17.00) opieki

z pełnym wyżywieniem, opieki na godziny, oraz opieki w porze nocnej w zależności od po-

trzeb rodziców. Prowadzimy zajęcia edukacyjno-rozwojowe i ekologiczne. Organizujemy też

urodziny dla dzieci i spotkania okazjonalne dla rodziców.

Poza własną działalnością gospodarczą, udzielam się społecznie pomagając organizo-

wać i prowadzić świetlice opiekuńczo-wychowawcze dla dzieci (stowarzyszenie pomocy

Dzieciom „Gniazdo”). W 2011 włączyłam się do udziału w projekcie „Partnerstwo na Rzecz

Rozwoju i Edukacji Małych Dzieci”. Dzięki nawiązanej współpracy z Fundacją Rozwoju Dzieci

im. J. A. Komeńskiego i Instytutem Komeńskiego w Mrągowie zorganizowane zostało (40-to

godzinne) szkolenie dla 25-osobowej grupy wolontariuszy i rodziców (finansowane przez

NUTRICIA Polska) w ramach programu „Od serca dla dziecka”. Uczestnicy szkolenia zdoby-

wali wiedzę na temat stymulowania rozwoju małego dziecka, opieki pielęgnacyjnej i zdro-

wotnej oraz podstaw medycyny ratunkowej. Wolontariuszy chętnych do pomocy jest wielu

dlatego w „Krainie Krasnali” mamy ustalony grafik wizyt i przygotowane propozycje zadań

dla wolontariuszy: czytanie bajek, zabawy ruchowe, spacery itp. Szeroka współpraca ze śro-

dowiskiem (przedszkola, służba zdrowia itp.) oraz ze świetlicą jest bardzo ważna. W ramach

socjalizacji małych dzieci organizujemy wspólne spotkania integracyjne z dziećmi ze świetlicy,

„Jasełka”, w których rolę aniołków grają prawdziwe 2-letnie „aniołki”, a pasterze, to młodzież

gimnazjalna.

Misją „Krainy Krasnali” jest przygotowanie małego dziecka do pójścia do przedszkola,

dlatego stawiamy na fachową opiekę i na edukację małego dziecka, która odbywa się oka-

zjonalnie podczas różnych naturalnych sytuacji, a także poprzez udział w zabawach eduka-

cyjno-rozwojowych i ekologicznych. Bardzo dużo czasu spędzamy w ogrodzie i na spacerach.

Mazury są miejscem sprzyjającym do bliskiego obcowania z przyrodą. Podczas zajęć i zabaw

w ogrodzie obserwujemy ślimaki, motyle, ptaki, dokarmiamy kaczki które pływają w strumy-

ku przy ogrodzie.

W pracy dydaktycznej opieram się na programie przewidzianym dla trzylatków. Nau-

czanie ma charakter sytuacyjny, okazjonalny tzn. gdy trafia do nas np. dziecko, które przyje-

Page 46: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

46

chało z Anglii, jest to wspaniała okazja, żeby z całą grupą pobawić się ucząc przy okazji słó-

wek w języku angielskim. Dodatkowo organizujemy spotkania okolicznościowe dla rodziców,

urodziny dla dzieci oraz chętnie służymy naszym rodzicom poradnictwem pedagogicznym

i socjalnym.

Dla udokumentowania postępów dzieci i różnych ciekawych sytuacji systematycznie

prowadzimy kronikę „Krainy Krasnali” oraz robimy zdjęcia cyfrowe i filmiki, które przekazu-

jemy rodzicom, aby mieli okazję zobaczyć co robi ich dziecko i jak zachowuje się w kontak-

tach z rówieśnikami. Kronika jest ulubioną „lekturą” każdego uczestnika „Krainy Krasnali”,

gdyż odnajdując siebie na zdjęciach dziecko czuje się uczestnikiem tej naszej małej społecz-

ności żłobkowej, a widząc na zdjęciu swojego rodzica, czuje z nim więź emocjonalną i bezpie-

czeństwo.

Z opinii, jaką wydała Pani dyrektor Publicznego Przedszkola „Bajka” w Mrągowie wyni-

ka, że prowadzona przeze mnie forma opieki jest dobrym „przedsionkiem” do dalszej eduka-

cji przedszkolnej.

Centrum Malucha – Chrześcijańska Spółdzielnia Socjalna „Nasz Domek1”, Warszawa; Urszula Tuszyńska, Prezes Zarządu

Jesteśmy Chrześcijańską Spółdzielnią Socjalną, która od 2010 roku prowadzi klubik

dziecięcy. W październiku 2011 r. uzyskaliśmy wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym. Spół-

dzielnię tworzy grupa przyjaciół. Stwierdziliśmy, że jest to najlepsza forma, by zajmować się

dziećmi – robić coś, co chcemy robić, co pragnęliśmy robić, co było w naszych sercach bardzo

mocno i bardzo długo. Z drugiej zaś strony daje nam to dużo większy wachlarz możliwości, bo

m.in. możemy prowadzić różnorodną działalność w obszarach pożytku publicznego. Możemy

również, oprócz żłobka, prowadzić różne inne działalności, brać udział w konkursach i prze-

targach, oczywiście w ramach naszego PKD. Nasza działalność skupia się wokół opieki nad

dziećmi.

Pewnego dnia zdałyśmy sobie sprawę, że jesteśmy grupą sześciu czy ośmiu osób – jed-

na to opiekunka, druga – pedagog wczesnoopiekuńczy, trzecia – pielęgniarka, czwarta – an-

glistka. Biorąc pod uwagę nasze wykształcenie, stwierdziłyśmy, że mamy potencjał i w zasa-

dzie dobrze byłoby go wykorzystać. Okazało się, że wszystkie interesujemy się maluchami.

Tak naprawdę interesują nas nie takie dzieci, których rodzice mogą przyjść i zapłacić

podyktowaną kwotę, bo nie mają gdzie posłać dziecka. Nas interesują dzieciaki, które mają

deficyt miłości, deficyt emocjonalny, pochodzące z rodzin z pogranicza patologii, ale też dzie-

ci, których rodzice są tak naprawdę niejednokrotnie zmęczeni. Chciałyśmy stworzyć takie

miejsce, gdzie te dzieciaki mogłyby fajnie się bawić, odpoczywać, po prostu być sobą. Stwo-

1 Od 1 lipca 2012 Chrześcijańska Spółdzielnia Socjalna „NASZ DOMEK” jest właścicielem przedszkola niepublicznego oraz żłobka integracyjnego, które mieszczą się na Białołęce w Warszawie. Spółdzielnia otrzymała dotację, dzięki której powstanie kolejna placówka - żłobek integracyjny na Bemowie lub na Woli. W chwili obecnej posiada jedyny prywatny żłobek integracyjny w Warszawie - cały personel jest przeszkolony w posługiwaniu się językiem migowym, zatrudnione są 2 osoby niedosłyszące.

Page 47: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

47

rzyłyśmy coś, co dla nas jest spełnieniem marzeń. Zrezygnowałyśmy z dotacji z urzędu pracy

przy tworzeniu spółdzielni, gdy okazało się, że w przypadku rozwiązania działalności, musia-

łybyśmy zwrócić większość pieniędzy. Zainwestowałyśmy więc wszystkie nasze oszczędności,

wzięłyśmy kredyty, skorzystałyśmy ze wsparcia rodzin. W tej chwili wystartowałyśmy w pro-

jekcie na stworzenie nowego żłobka, na terenie Bemowa lub Woli. Z jednej strony naszym

marzeniem jest stworzenie żłobka rodzinnego, w którym dzieci będą mogły przebywać

(szczególnie dotyczy to dzieci, które niejednokrotnie u nas mogą dostać więcej niż w swoich

domach). Z drugiej strony chcemy stworzyć coś nowego – nawiązać współpracę z seniorami,

którzy mogliby przyjść i na przykład przez pół godziny poczytać dzieciom albo po prostu

z nimi pobyć. W Warszawie żyje mnóstwo starszych osób, które mieszkają same i po prostu

nie mają co ze sobą zrobić. Stąd nasz pomysł współpracy z OPS, z różnego rodzaju domami

kombatanckimi, z organizacjami. To wszystko ujęłyśmy w projekcie – to są nasze marzenia,

które wcześniej czy później zrealizujemy. Do tej pory trochę już przeszliśmy i pójdziemy dalej.

Jeśli nasz projekt zostanie zatwierdzony, stanie się to szybciej, a jeśli nie – wolniej, ale to zro-

bimy.

Współpraca z Fundacją „Człowiek w Potrzebie” owocuje tym, że fundacja ta dociera do

rodzin, w których jeden z rodziców przebywa w zakładzie karnym i rodzin z brakami emocjo-

nalnymi. Przez to możemy dotrzeć do najbardziej potrzebujących dzieci.

Widzimy, że z dziećmi do trzeciego roku życia jest tak, że to, co w nie włożymy, dosta-

niemy z nawiązką, dlatego staramy się „włożyć” w te dzieci jak najwięcej ciepła, miłości... Dla

nas jest fantastyczną sprawą to, że te dzieci u nas są... że możemy coś im dać... Ponieważ

jesteśmy chrześcijanami, modlimy się o te dzieci i widzimy, jak one się zmieniają. To nas bar-

dzo motywuje do większych wysiłków.

Mamy u siebie tablice, które kupowaliśmy z myślą, że ponieważ każde dziecko chce

malować po ścianie, więc my po prostu damy mu te ściany - niech sobie maluje. Trochę po-

tem zajmuje nam sprzątanie tego, ale ich frajda jest tego warta... Kolejnym fantastycznym

rozwiązaniem jest basen z kulkami, który dzieci same przesuwają – dzieciaki u nas przesuwa-

ją meble, my im tego nie zabraniamy. Jedną z lepszych zabaw jest malowanie budyniem.

Stworzyliśmy miejsce nazywane pracownią, skazane na to, że co jakiś czas będzie remonto-

wane. Dzieci tam robią wszystko – to jest miejsce „do zniszczenia”. Tam możliwe jest malo-

wanie budyniem, malowanie kamieni, farby są na ścianach, na podłodze – nie da się tego

doprać, nie da się odmyć. Tam odbywają się też wszelkie zabawy z wodą, dzieci po prostu

potem są zanoszone pod prysznic i trzeba je umyć od góry do dołu. My wiemy, że jeżeli dzie-

ciom do trzeciego roku życia damy mnóstwo bodźców, przełoży się to na ich funkcjonowanie

i myślenie. W swoim żłobku chcemy też mieć między innymi rehabilitanta. Pragniemy mieć

wśród nas dzieci niepełnosprawne.

Page 48: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

48

Zajęcia edukacyjne dla dzieci, Gmina Lubawa; Adam Roznerski, Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej Gminy Lubawa

Przedstawię model, jaki ukształtował się w naszej gminie i z powodzeniem funkcjonuje

od kilku lat. Jest on dosyć unikatowy w skali kraju, gdyż zajęcia edukacyjno-rozwojowe dla

dzieci odbywają się „pod parasolem” ośrodka pomocy społecznej w ramach ustawy o pomo-

cy społecznej. Jest to więc rozwiązanie rzadko spotykane.

Przedstawię ramy formalnoprawne. Zadaniem obowiązkowym gminy w zakresie po-

mocy społecznej jest przygotowanie strategii rozwiązywania problemów społecznych, która

obejmuje wiele różnych obszarów, między innymi obszar rodziny, gdzie celem jest właśnie jej

wzmocnienie. Gmina ma również opracowany lokalny program opieki nad dzieckiem i rodzi-

ną, który zawiera cele i działania na rzecz rodziny. Mamy zarządzenie wójta, w którym ośro-

dek wskazany jest jako realizator alternatywnych form edukacji przedszkolnej. U nas one

nazywają się grupami zabawowymi i funkcjonują trochę inaczej niż te dotychczas prezento-

wane. Można by powiedzieć, że są to odpowiedniki punktów przedszkolnych funkcjonują-

cych na bazie ustawy o systemie oświaty lub też klubów malucha z ustawy o opiece nad

dziećmi do lat trzech.

Krótko zaprezentuję ogólne założenia. Grupy funkcjonują w kilkunastu miejscowo-

ściach. Rekrutacja jest otwarta dla wszystkich zainteresowanych, nie tylko dla osób objętych

systemem pomocy społecznej. Zajęcia są nieodpłatne, mają charakter edukacyjno-

rozwojowy i specjalistyczny. Grupy zabawowe mieszczą się w różnych miejscach –

m.in. w szkołach i w świetlicach wiejskich – w zależności od tego, jakie są możliwości w miej-

scowości, w której funkcjonuje dana grupa zabawowa. Dwadzieścia godzin zajęć tygodniowo

– cztery godziny pięć razy w tygodniu. W funkcjonowanie grupy włączamy także rodziców –

pełnią oni dyżury, ale też udzielają się przy organizacji różnego rodzaju imprez, we wzmac-

nianiu życia grupy, w pozyskiwaniu sponsorów, w wykonywaniu drobnych prac naprawczych,

remontowych. Prowadzimy także zajęcia logopedyczne. W każdej grupie odbywają się zaję-

cia dwa razy po cztery godziny – z diagnozy bowiem wynikało, że ok. 60–70% dzieci wymaga

wsparcia w tym zakresie w różnych formach. W grupach pracujemy na bazie programu „Do-

bry start przedszkolaka” autorstwa Moniki Rościszewskiej-Woźniak. Chciałbym przypomnieć,

że ten program jest laureatem pierwszego miejsca w konkursie Ministerstwa Edukacji Naro-

dowej na najlepsze programy wychowania przedszkolnego – mamy więc dobry wzorzec.

W grupach pracujemy z dziećmi metodą projektów – w danym okresie wdrażane są różnego

rodzaju projekty, na przykład „Ziemia” czy „Woda”. W tym zakresie pracuje się z dziećmi

tematycznie.

W 2011 roku nasz budżet kształtował się na poziomie ok. 340 tysięcy zł - grupa kosztuje

24 tysiące zł, niecały 1 tysiąc zł to koszt przypadający na jedno dziecko, przy uwzględnieniu

trzystu sześćdziesięciorga trojga dzieci rocznie. Nie wliczamy w to kosztów utrzymania lokali,

gdyż jeśli mamy grupę w szkole czy też w świetlicy wiejskiej, takich kosztów nie ponosimy.

Struktura wydatków obejmuje: zatrudnienie wychowawców, doposażenie, szkolenia, różne-

go rodzaju materiały do prowadzenia zajęć i inne drobne wydatki. Chciałbym podkreślić, że

Page 49: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

49

mamy wychowawców z pełnymi kwalifikacjami, którzy mogą pracować w przedszkolach.

Są to panie po edukacji przedszkolnej, osoby zatrudnione na umowę o pracę w ramach półe-

tatu. Często łączą pracę z zatrudnieniem popołudniami w świetlicy środowiskowej, gdzie

prowadzą zajęcia z młodzieżą szkolną.

Wszystko zaczęło się w 2005 r. na bazie różnego rodzaju projektów unijnych. W mo-

mencie, gdy projekty się kończyły, zaczynały się nowe lub finansowanie grup zabawowych

przejmował samorząd. W 2011 r. doszliśmy prawie do 60% wskaźnika edukacji maluchów.

Pomijając dzieci pięcioletnie, które w tym roku zostały objęte edukacją przedszkolną w ra-

mach systemu oświaty, mamy wynoszący ok. 50% wskaźnik dzieci uczęszczających do grup

zabawowych. W latach 2005–2012 przez alternatywne formy edukacji przedszkolnej przeszło

ponad siedemset sześćdziesięcioro dzieci.

Edukacja dla dzieci 3–5-letnich, Gmina Rawa Mazowiecka; Małgorzata Dudek, Dyrektor Gminnego Zespołu do spraw Oświaty, Kultury i Sportu

Rozpoczęliśmy od przygotowania strategii rozwoju edukacji w gminie, a w przygotowa-

niu tego dokumentu uczestniczyło wielu jej mieszkańców. Jednym z głównych problemów

było to, że w naszej gminie nie ma żadnego przedszkola ani żadnej oferty dla dzieci w wieku

przedszkolnym oprócz oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych dla dzieci

sześcioletnich. Jesteśmy gminą, która leży wokół miasta Rawa Mazowiecka – są to dwa od-

rębne samorządy, ale do tej pory nasze dzieci mogły korzystać z oferty przedszkoli w mieście

i na zasadzie porozumienia między samorządami rozliczaliśmy się z miastem za udział tych

dzieci w zajęciach edukacyjnych. Takie rozwiązanie dotyczyło tylko tych dzieci, których rodzi-

ce pracują w mieście Rawa Mazowiecka. W 2008 r. dla dzieci trzy-, cztero- i pięcioletnich nie

mieliśmy żadnej innej oferty. W 2009 r. udało nam się rozpocząć realizację dwóch projektów

finansowanych z PO KL i sto trzydzieścioro czworo dzieci zostało objętych udziałem w zaję-

ciach edukacyjnych. Powstały trzy punkty przedszkolne i pięć zespołów wychowania przed-

szkolnego rozrzuconych na terenie całej gminy. Obydwa projekty trwały dwa lata i wtedy też

rozpoczęliśmy z fundacją Komeńskiego wprowadzanie jednej grupy zabawowej w miejsco-

wości Pukinin. Później staraliśmy się, by te formy edukacji przedszkolnej przetrwały po za-

kończeniu projektów unijnych i w latach 2010–2011 jako samorząd, pracując z rodzicami,

podejmowaliśmy wiele starań w celu zachęcenia to tworzenia stowarzyszeń rodziców. Dzięki

temu w tej chwili funkcjonuje sześć niepublicznych form wychowania przedszkolnego, do

których trafiają również dzieci, które ukończą dwa i pół roku życia, i to jest obecnie oprócz

grup zabawowych jedyna oferta naszej gminy, opierająca się na ustawie o opiece nad dzieć-

mi do lat trzech. W tej chwili stoimy przed trudną decyzją o utworzeniu własnego przedszko-

la – miasto ze względu na duże obłożenie w placówkach wypowiedziało nam umowę na ko-

rzystanie z przedszkoli, jako że nie są w stanie nam już pomóc w tej kwestii. Chcę powiedzieć,

że samorządom wiejskim, dopóki nie będą miały uporządkowanych i rozwiązanych (także

finansowo) spraw edukacji przedszkolnej i szkolnej, bardzo trudno jest tworzyć formy dla

Page 50: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

50

małych dzieci. Pod tym względem sprawdza się grupa zabawowa, do której przychodzą ro-

dzice wraz z dziećmi. W tej chwili działalność grupy finansowana jest przez nas ze środków

własnych (trzy godzinny pobyt, raz w tygodniu).

Z dużą zazdrością patrzę na rozwiązania dotyczące tworzenia żłobków i klubów malu-

cha. My też mamy świadomość, że istnieje program i że moglibyśmy sięgnąć po pieniądze,

ale nie mamy w tym momencie lokalu i musimy rozwiązać inne problemy, może nie tyle

ważniejsze, co bardziej związane z oczekiwaniami rodziców. Musimy zabezpieczyć edukację

przedszkolną, ale z drugiej strony staramy się również mieć ofertę w postaci grup zabawo-

wych.

Page 51: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

51

Rozdział VI Rekomendacje dotyczące zmian zapisów Ustawy o opiece nad dzieckiem w wieku do lat 3

Przedstawione poniżej rekomendacje i ich krótkie uzasadnienie zostały przygotowane wraz z Fundacją

Rozwoju Dzieci im. J.A. Komeńskiego, w oparciu o Raport z badania wdrażania ustawy o opiece nad

dziećmi w wieku do lat 3 przygotowany przez Fundację oraz w oparciu o postulaty zgłaszane w czasie

dyskusji. Rekomendacje te zostały przekazane Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej 28 maja 201 r.

I. PROBLEMY ORGANIZACYJNO-TECHNICZNE

1. Należy umożliwić tworzenie zespołów żłobkowo-przedszkolnych. Zaletami takiego rozwią-

zania są m.in.:

znacznie niższe koszty administracyjne;

możliwość elastycznego wykorzystania obiektów w warunkach zmian popytu na miej-

sca w placówkach.

2. Należy zrezygnować z określania w Ustawie maksymalnej ilości godzin opieki w klubach

dziecięcych, gdyż limit nie zawsze jest dostosowany do potrzeb rodzin w lokalnych środowi-

skach.

3. Niezbędne jest uelastycznienie przepisów dot. standardów budowlanych pomieszczeń prze-

znaczanych do organizacji opieki nad dziećmi – z zachowaniem warunków bezpieczeństwa.

4. Należy doprecyzować obowiązujące przepisy prawa budowlanego, przeciwpożarowego

oraz norm sanitarnych dotyczących obiektów przeznaczonych na prowadzenie usług opieki

nad małymi dziećmi – wszystkich form przewidzianych w Ustawie;. Potrzebne jest zebranie

tych zasad w jednym dokumencie – jeżeli nie w treści Ustawy, to w akcie wykonawczym niż-

szego rzędu.

Koszty adaptacji lokali na prowadzenie usług opieki nad małymi dziećmi są bardzo wy-

sokie, a standardy i normy bardzo sztywne i rygorystycznie przestrzegane. W niektórych

przypadkach możliwość niedużej tolerancji (np. dotyczącej wysokości pomieszczeń czy odle-

głości budynków) pozwoliłaby na prowadzenie usług bez ponoszenia znaczących nakładów,

często niemożliwych do sfinansowania przez osobę/instytucję planująca zorganizowanie pla-

cówki. Bariery w postaci standardów budowlanych (brak lokali spełniających dokładnie

wszystkie wymogi prawa budowlanego) są też przyczyną rezygnacji z organizowania takich

usług.

Page 52: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

52

II. WSPÓŁDZIAŁANIE I PARTENRSTWO PUBLICZNO-PRYWATNE

1. Niezbędne jest ujednolicenie prawa, zwłaszcza w odniesieniu do procedur współpracy samo-

rządów z podmiotami prywatnymi. W tym zakresie potrzebne jest jednoznaczne określenie

zasad partnerstwa (prawo inicjatywy, zakres odpowiedzialności itd.).

Problemem jest brak wiedzy i doświadczenia w podejmowaniu takich działań po oby-

dwu stronach, ale dodatkowo też niechęć samorządów do udziału w inicjatywach podejmo-

wanych przez podmioty prywatne.

2. Instytucja opiekuna dziennego powinna funkcjonować na zasadach takich, jak pozostałe

formy opieki przewidziane w Ustawie. Chodzi o wymóg rejestrowania tych usług – podobnie

jak żłobka i klubu dziecięcego.

Opiekun dzienny powinien być formą mikrożłobka, w którym jednak warunki opieki

(m.in. odpłatność) z rodzicami ustalałby opiekun (podmiot prowadzący). Jednocześnie, aby

uniknąć bariery finansowej, należy zdecydowanie obniżyć koszty wpisu do takiego rejestru.

3. Należy zapewnić rodzicom możliwość współdecydowania, współzarządzania – to oznacza

większą odpowiedzialność (współodpowiedzialność) za jakość działań i możliwość kontroli

nad jakością. Proponuje się wprowadzenie możliwości tworzenia w żłobkach rad rodziców,

o zakresie obowiązków wzorowanym na radach funkcjonujących w szkołach.

III. PROBLEMY KADROWE

1. Instytucje szkoleniowe przygotowujące do pracy opiekunów małych dzieci (w odniesieniu do

wszystkich form opieki przewidzianych w Ustawie) powinny być wyłaniane w drodze kon-

kursu ogłaszanego przez MPiPS i w ten sposób uzyskiwać certyfikat do prowadzenia takich

działań.

2. Niezbędne jest podniesienie prestiżu zawodu opiekuna dziecięcego. Pierwszym krokiem mo-

głaby być zmiana nazwy zawodu na „wychowawca/wychowawczyni małych dzieci”.

IV. JAKOŚĆ

Należy stworzyć system monitorowania jakości usług opiekuńczych, ich standaryzowania.

Wymóg ten ma szczególne znaczenie z uwagi na to, że dotyczy placówek, których zada-

niem jest zarówno opieka, jak i edukacja. Ma on związek zarówno z ilościowym rozwojem

usług, zwłaszcza niezarejestrowanych małych form opieki prowadzonych przez osoby prywat-

ne.

Problem jest istotny także z uwagi na brak wykwalifikowanej kadry i postulaty zmniej-

szenia rygorów dotyczących kwalifikacji personelu w celu obniżenia kosztów zatrudnienia.

V. ŻYWIENIE

Konieczne jest opracowanie dla placówek opieki nad małymi dziećmi zasad zbilansowanego,

zdrowego żywienia (standardów obowiązujących).

Page 53: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

53

Niewłaściwy sposób żywienia (zbilansowania posiłków, ich różnorodności) to jeden

z poważniejszych zarzutów ze strony rodziców odnośnie do jakości opieki nad dziećmi w pla-

cówkach.

Można tu skorzystać z rozwiązań wprowadzonych już przez samorządy lokalne

(np. Gdańsk).

VI. FINANSOWANIE

1. Niezbędne jest wprowadzenie dotacji lub subwencji dla gmin na prowadzenie usług opie-

ki i edukacji dzieci do lat 3. Pieniądze te samorządy gminne przekazywałyby podmiotom

świadczącym takie usługi.

Samorządy gminne, nawet zamożne, nie są w stanie sfinansować samodzielnie

omawianych usług. Nie mogą też – w świetle obowiązującego prawa – samodzielnie wy-

stąpić w pieniądze na ten cel z budżetu państwa.

Wiele gmin podjęło się – korzystając z pieniędzy programu resortowego MPiPS „Ma-

luch” zorganizowania opieki nad dziećmi do lat 3., przekazując na ten cel, oprócz dofinan-

sowania, także wkład własny. Samorządy te mają jednak poważne trudności ze sfinanso-

waniem działania tych usług po wykorzystaniu otrzymanych z zewnątrz pieniędzy. Aby

uniknąć likwidacji żłobków – w niektórych przypadkach – zdecydowały o podwyższeniu

opłat za opiekę nad dzieckiem i przerzucenie większej ich części na rodziców.

2. Należy wypracować przepisy wykonawcze do Ustawy, w których określone byłyby zasady

naliczania opłat ponoszonych przez rodziców za korzystanie z placówek opieki nad małymi

dziećmi. Zasady te powinny określać maksymalny udział takich opłat w budżecie gospodar-

stwa domowego. W sytuacji, gdy przekraczałyby one ten udział rodzinie powinna przysłu-

giwać pomoc w postaci celowego świadczenia rodzinnego.

Dowolnie ustalana przez samorządy wysokość opłat i brak informacji o zasadach ich

naliczania wzbudziła protesty wśród rodziców. Niektórzy rodzice wycofali się z rynku pracy

i sami opiekują się dziećmi, gdyż poziom opłat za żłobek stał się nieracjonalnie wysoki –

w stosunku do wynagrodzenia matki za pracę.

Page 54: BIULETYN - Prezydent › download › gfx › prezydent › pl › default... · Projekt graficzny okładki: Marcin ogusławski Wydawca: Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

FDP W trosce o Najmłodszych Obywateli RP, kwiecień 2012

54