Biblioteka to jest to! · przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody....

4
WWW.JUNIORMEDIA.PL PARTNER ORGANIZATOR PROJEKTU Miejska Biblioteka Publiczna im. prof. Wł. Studenckiego w Bytomiu pl. Jana III Sobieskiego 3 41-902, Bytom Numer 22 02/17 Warsztaty edukacyjne w Wypożyczalni Literatury dla Dzieci i Młodzieży Biblioteka to jest to! . Od stycznia 2017 roku Wypożyczalnia Literatury dla Dzieci i Młodzieży realizuje projekt Biblioteka to jest to! Filmy i auta. Warsztaty skierowane są głównie do dzieci ze świetlic szkolnych i socjoterapeutycznych. Wszyscy zainteresowani tematem poznają historię kinematografii przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody. Pierwszymi bohaterami cyklu spotkań zostały samochody pojawiające się w filmach animowanych. Dzieci dowiedziały się, jakimi pojazdami poruszali się Fred Flintstone i Krecik oraz bohaterowie polskich kultowych bajek: Bolek i Lolek, Koziołek Matołek oraz Smok Wawelski i kucharz Bartłomiej Bartolini. Miłośnicy amerykańskich animacji Auta mogli zobaczyć, jak wyglądają w rzeczywistości samochody, będące pierwowzorem dla takich bohaterów, jak Zygzak McQueen, Złomek, Roman czy Guido. Na kolejnych spotkaniach dzieci poznawały historię transformerów - wojowniczych samochodów-robotów, zwanych autobotami. Ciekawostką dla wielu osób był fakt, że zanim powstała seria kasowych amerykańskich filmów, powstawały zabawki, produkowane przez japońską firmę Takar. Następnie po wykupieniu licencji przez amerykanów, pojawiły się komiksy, filmy animowane i wreszcie fabularne megaprodukcje. Zdobyte podczas prezentacji multimedialnych wiadomości, dzieci z pasją wykorzystywały do wykonywania, związanych z omawianym tematem, prac plastycznych. Projekt ma na celu pokazanie dzieciom, że biblioteka jest dobrym miejscem zarówno do zdobywania i pogłębiania wiedzy, jak i do rozwijania pasji i zainteresowań. am . .

Transcript of Biblioteka to jest to! · przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody....

Page 1: Biblioteka to jest to! · przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody. Pierwszymi bohaterami cyklu spotkań zostały samochody pojawiające się w filmach

WWW.JUNIORMEDIA.PL PARTNERORGANIZATORPROJEKTU

Miejska Biblioteka Publiczna im.prof. Wł. Studenckiego w Bytomiupl. Jana III Sobieskiego 341-902, Bytom

Numer 22 02/17

Warsztaty edukacyjne w Wypożyczalni Literatury dla Dzieci i Młodzieży

Biblioteka to jest to!

.

Od stycznia 2017 roku Wypożyczalnia Literatury dlaDzieci i Młodzieży realizuje projekt Biblioteka to jest to!Filmy i auta. Warsztaty skierowane są głównie do dziecize świetlic szkolnych i socjoterapeutycznych. Wszyscyzainteresowani tematem poznają historię kinematografiiprzez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrałysamochody.

Pierwszymi bohaterami cyklu spotkań zostały samochodypojawiające się w filmach animowanych. Dzieci dowiedziałysię, jakimi pojazdami poruszali się Fred Flintstone i Krecikoraz bohaterowie polskich kultowych bajek: Bolek i Lolek,Koziołek Matołek oraz Smok Wawelski i kucharz BartłomiejBartolini. Miłośnicy amerykańskich animacji Auta moglizobaczyć, jak wyglądają w rzeczywistości samochody,

będące pierwowzorem dla takich bohaterów, jak ZygzakMcQueen, Złomek, Roman czy Guido.Na kolejnych spotkaniach dzieci poznawały historiętransformerów - wojowniczych samochodów-robotów,zwanych autobotami. Ciekawostką dla wielu osób był fakt,że zanim powstała seria kasowych amerykańskich filmów,powstawały zabawki, produkowane przez japońską firmęTakar. Następnie po wykupieniu licencji przez amerykanów,pojawiły się komiksy, filmy animowane i wreszcie fabularnemegaprodukcje.Zdobyte podczas prezentacji multimedialnych wiadomości,dzieci z pasją wykorzystywały do wykonywania,związanych z omawianym tematem, prac plastycznych.Projekt ma na celu pokazanie dzieciom, że biblioteka jestdobrym miejscem zarówno do zdobywania i pogłębianiawiedzy, jak i do rozwijania pasji i zainteresowań. am

.

.

Page 2: Biblioteka to jest to! · przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody. Pierwszymi bohaterami cyklu spotkań zostały samochody pojawiające się w filmach

www.dziennikzachodni.plDziennik Zachodni | Numer 22 02/2017 | Strona 2

WWW.JUNIORMEDIA.PLAkapit

Ferie zimowe w Wypożyczalni Literatury dla Dzieci i Młodzieży

W poszukiwaniu tajemniczych kryptyd

.

.

Czas płynie nieubłaganie i ferie zimowe mamyjuż za sobą. Jak co roku WypożyczalniaLiteratury dla Dzieci i Młodzieżyzorganizowała w tym czasie warsztatyedukacyjne dla dzieci. Temat spotkańkoncentrował się wokół kryptozoologii orazkryptyd. Kryptozoologia to dziedzinapseudonauki zajmująca się zwierzętami,których istnienia, ze względu na brakwiarygodnych dowodów, nie udało siępotwierdzić. Zwierzęta te nazywa siękryptydami. Interesujące prezentacjekumputerowe były uatrakcyjnione warsztatamiartystycznymi.

Podczas pierwszych spotkań dzieci mogłyposłuchać o tajemniczych stworzeniach rzekomozamieszkujących niezmierzone głębiny oceanów,mórz i trudno dostępnych jezior. Poznały legendęo krakenie, mitycznym potworze morskimwidywanym u wybrzeży Norwegii i AmerykiPółnocnej. Według najstarszych legend stwór miałzamieszkiwać Cieśninę Gibraltarską i niszczyćprzepływające tamtędy okręty. Groźny krakenwzbudzał przerażenie wśród żeglarzy, którzy jużw czasach starożytnych opowiadali niesamowitehistorie o kolosalnych rozmiarów kałamarnicachzatapiających statki. Być może monstrualnywygląd kałamarnicy sprawił, że w opowieściachwilków morskich urosła ona do rozmiarówolbrzymiego, niebezpiecznego potwora.

Wśród żeglarzy strach wzbudzały także wężemorskie. Spotkania z owymi potworami naotwartym morzu były dość częste. Opisywano jejako stworzenia sięgające głową szczytunajwyższego masztu, o ostrym ryju i wielkichpłetwach. Jednym z najsłynniejszych wężymorskich jest wąż z Gloucester, tajemniczestworzenie nawiedzające wybrzeża Nowej Angliiod ponad 300 lat. Szczególnie upodobało sobieprzystań Gloucester, położoną w stanieMassachusetts, na północ od Bostonu. Po razostatni ów wąż morski widziany był w tamtychokolicach przez dwóch rybaków w 1997 roku.

Bohaterką, która wzbudziła największezainteresowanie wśród słuchaczy była Nessie,słynny potwór zamieszkujący jezioro Loch Nessw Szkocji. Pierwsza wzmianka o tajemniczymstworzeniu pochodzi z VII wieku. Jednak Nessieswoją światową sławę zawdzięcza sprytnemuchwytowi marketingowemu z lat 30. XX wieku.Rozczarowani niskimi zarobkami miejscowihotelarze zastanawiali się czym przyciągnąćturystów. Wpadli na pomysł, aby ożywić starąlegendę o rzekomym potworze pojawiającym się

w okolicach tamtejszego jeziora. O pomocpoprosili autora książek przygodowych, LesteraSmitha, który na potrzeby reklamy stworzył cyklartykułów o tajemniczym stworze i nawetzorganizował pierwszych świadków, mającychwidzieć owo stworzenie. Konsekwencją tegomarketingowego zabiegu był najazd turystów naLoch Ness, który trwa do dziś. Co chwilę pojawiasię ktoś, kto twierdzi, że widział Nessie. Zadziwiazgodność opisów tego potwora: długa szyjazakończona paszczą, dwu lub jednogarbnygrzbiet, ciemna skóra i cienki ogon. Cały czasorganizuje się wyprawy badawcze mające na celuznalezienie Nessie. Jak dotąd żadna z wyprawnie potwierdziła, ale też definitywnie niezaprzeczyła jej istnieniu.

Drugi tydzień ferii zimowych był poświęconykryptydom rzekomo zamieszkującym kontynentafrykański. Zaskakujący jest fakt, że wszystkiekryptydy widywane w Afryce przypominająwyglądem dawno wymarłe prehistoryczne gady -dinozaury. Najpopularniejszą z kryptyd na tymkontynencie jest stworzenie nazywane mokele-mbembe o potężnym, masywnym cielsku, długiej,

.

.

Page 3: Biblioteka to jest to! · przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody. Pierwszymi bohaterami cyklu spotkań zostały samochody pojawiające się w filmach

www.dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni | Numer 22 02/2017 | Strona 3

WWW.JUNIORMEDIA.PL Akapit

smukłej szyi, niewielkiej głowie, masywnymogonie i słupkowatych nogach zakończonychtrzema palcami. Po raz pierwszy opis tegozwierzęcia, przypominającego zauropoda lubapatozaura, pojawił się w 1776 roku w zapiskachpewnego francuskiego misjonarza. Mokele-mbembe widywany jest do dziś na terenach:Republiki Konga, Demokratycznej RepublikiKonga, Gabonu, Gwinei Równikowej, Kamerunuoraz Republiki Środkowoafrykańskiej. Stworzenieto najczęściej widują tubylcy, chociaż turystom odczasu do czasu też się to zdarza. Co jakiś czaspojawiają się doniesienia, że ktoś coś widział, alejak dotąd niepodważalnych dowodów na istnieniemokele-mbembe brak.

Inną często widywaną kryptydą afrykańską jestemela-ntouka, czyli zabójca słoni. Świadkowie,którzy go widzieli twierdzą, że rozmiaramiprzypomina afrykańskiego słonia karłowatego,tułów ma podobny do tułowia nosorożca, a odcieńskóry zmienia się od brązowego do szarego.Zwierze to prowadzi wodny tryb życia.Zamieszkuje bagna i jeziora w dorzeczach rzekiKongo. Jest roślinożercą, mimo to tubylcy bardzosię go boją. Po raz pierwszy świat dowiedział sięo emela-ntouka w 1919 roku z listuopublikowanego w "Daily Mail", którego autorembył niejaki C. G. James mieszkający w Afryce.Według naukowców zwierzę to może byćdinozaurem z rodziny ceratopsów, do którejnależy między innymi triceratops. Nie udało się imjednak zdobyć konkretnych dowodów na jegoistnienie.

Z regionu Likouala w Republice Konga czasamitubylcy donoszą o mbielu-mbielu-mbielu,tajemniczym zwierzęciu z "deskami" na plecach.Stwór widywany jest w wodzie i uznawany zaistotę roślinożerną. Z opisów świadków, którzy gowidywali wynika, że kryptyda ta przypominadinozaura z rodziny stegozaurowatych. Nie majednak żadnych fizycznych dowodów na jej

istnienie. Nawet kryptozoolodzy uważają, że jestto istota bardziej znana z legendarnych opowieściprzekazywanych przez kolejne pokolenia, niżfaktycznie spotykane stworzenie.

W bagnistej okolicy jeziora Likouala, leżącego naterenie Demokratycznej Republiki Konga,usytuowanej w środkowej Afryce, a także napodmokłych obszarach północnej Angoliwidywane jest zwierzę mahamba, wyglądemprzypominające krokodyla. Według świadkówjego głowa przypomina głowę tego gada, a ciałoosiąga długość nawet 15 metrów. Jest tostworzenie mięsożerne, składa jaja i drąży długiepodziemne tunele. Badacze przypuszczają, żemoże to być wyjątkowo agresywny osobnikkrokodyla nilowego, ale nadal nie udało sięuzyskać żadnych konkretnych dowodów na jegoistnienie. Na tym jednak nie konieczaskakujących doniesień o tajemniczychzwierzętach, napływających z terenów Afryki.

W 1923 roku w trakcie podróży po Zambii FrankH. Mellard zebrał relacje o agresywnym latającymgadzie. Tubylcy, od czasu do czasu nękani przezowe stworzenie, opisywali je jako pozbawionepiór, o gładkiej skórze, z dziobem pełnym zębóworaz skrzydłami o rozpiętości od 4 do 7 stóp. Gdypokazywano im ilustracje przedstawiającepterozaury, bez wahania utożsamiali je z owymtajemniczym stworzeniem, nazywanym przezmieszkańców Afryki kongamato. Pod koniec lat80. XX wieku Roy P. Mackal zorganizowałwyprawę do Namibii, gdyż właśnie stamtąd

docierały informacje o dziwnym latającymstworzeniu. Niestety nie zebrano wystarczającychdowodów na potwierdzenie istnienia tajemniczegokongamato.

Po fascynujących prezentacjach dzieci mogłyspróbować swoich sił w wyzwaniachartystycznych. Podczas dwutygodniowychzmagań twórczych powstały sylwetki Nessie,wyklejone metodą iris folding, zabawnekałamarnice z papierowych rolek i kolorowejbibułki oraz różnorodne podobizny dinozaurów,przygotowane metodą origami płaskiego.

W trakcie tegorocznych ferii zimowych bawiło, aletakże i uczyło się z nami blisko 100 osób.Cieszymy się z tego i dziękujemy wszystkim zazainteresowanie naszą ofertą. am

Page 4: Biblioteka to jest to! · przez pryzmat filmów, w których ważną rolę odegrały samochody. Pierwszymi bohaterami cyklu spotkań zostały samochody pojawiające się w filmach

www.dziennikzachodni.plDziennik Zachodni | Numer 22 02/2017 | Strona 4

WWW.JUNIORMEDIA.PLAkapit

Wojownicy. Ucieczka w dziczErin Hunter

AKAPIT: Adres redakcji: Miejska Biblioteka Publiczna im. prof. Wł. Studenckiego, pl. Jana IIISobieskiego 3, 41-902 Bytom, Wypożyczalnia Literatury dla Dzieci i Młodzieży, Rotunda, I piętro, p.413, tel. (32) 787 06 01 do 03, wew. 413 lub 414, e-mail: [email protected]. Skład redakcji:opiekun i redaktor: Anna Misiak, korekta: Barbara Respondek, dziennikarze: Adam Grzelka(Gimnazjum nr 2 w Bytomiu), Justyna Kopiec, Karolina Sosnowska.

Piastowskie orły. 10 opowiadań z czasówPiastów

Książka Piastowskie orły to zbiór 10 historiiopowiadających o czasach, kiedy w Polscepanowali królowie z dynastii Piastów - odksięcia Mieszka I do króla KazimierzaWielkiego. Wszystkie opowiadania czyta sięlekko niczym bajki dla dzieci, jednak oddającsię lekturze poznajemy prawdziwe wydarzeniazapisane na kartach historii Polski. Opowieścio królach przeplatają się z przygodamiróżnych bohaterów, od kupców aż po zbójcówmieszkających w lesie.

. .

Opowiadanie Kazimierza Szymeczki Nowy Bógksięcia Mieszka, to historia rozpoczynającaksiążkę, opowiadająca o bartnikach, czylipszczelarzach, zajmujących się zbieraniemmiodu z dzikich barci, a następnie jegosprzedażą. Miejscowi kupcy, w oczach którychbartnicy byli poganami, proponowali im zbyt niskącenę za towar. Pszczelarze, chcąc lepiej zarobić,udali się do Poznania, by tam sprzedać miód pobardziej korzystnej cenie. W trakcie podróżyspotkali niedźwiedzia, zwabionego zapachemmiodu. Z opresji wybawili ich rycerze księciaDagoberta. Od nich dowiedzieli się o chrzcieMieszka I, który przyjął imię Dagobert, jego żonieDobrawie pochodzącej z Czech i o nowym Bogu.W Poznaniu, podczas odpoczynku w karczmie,nieuczciwy karczmarz okradł bartników z miodu.W odzyskaniu towaru ponownie pomogli imrycerze spotkani w drodze do grodu.Pomimo wielu przygód, pszczelarze wrócili dodomu nie tylko zadowoleni z ubitego interesu, aletakże z nową towarzyszką - kozą o imieniuPoganka.Lubię lekcje historii w szkole, więc książka bardzomi się podobała. Jestem pewny, że także osobynie lubiące historii mogą mieć sporo przyjemnościprzy czytaniu opowiadań, a także sporo dowiedząsię o Piastach i terenach Polski w średniowieczu.

Adam Grzelka, kl. IIIGimnazjum nr 2 w Bytomiu

Kot i człowiek mają bardzo długą wspólnąhistorię. Od wielu lat te wdzięczne stworzenianam towarzyszyły, najpierw jako pomocnicyłapiący gryzonie, potem jako przyjaciele,domowe pupilki, którym sypiemy codzienniekarmę, dolewamy wody do miski, dajemyciepły kąt, głaszczemy po łepku... W zamiankot obdarza nas swoją przyjaźnią, uprzyjemniaczas mruczeniem, doskonale wie, kiedy namźle, i w którym momencie powinien podejść,trącić nas noskiem i zwinąć się w kłębek nanaszych kolanach. Jednak nie wszystkie kotysą stworzone do życia w niewoli - istniejądzikie koty, których domem jest las i które niemają ludzkiego pana. O takich kotachopowiada książka Erin Hunter z cykluWojownicy - Ucieczka w dzicz.

Rdzawy jest młodym, ciekawskim kotem, którymieszka w domu pod lasem. Marzy o polowaniuna myszy i buszowaniu wśród liści. Zamiast tegoma bezpieczny azyl, Dwunożnych, którzy się nimopiekują i kociego kumpla z podwórka obok,Łatka. Jednak pewnego dnia Rdzawy postanawiawyruszyć na spotkanie z przygodą i sprawdzićchoć raz, jak jest w lesie i jak smakuje"prawdziwe" jedzenie. "Prawdziwe" jedzenie, a niete suche chrupki, które są jak papier! Niezważając na ostrzeżenia Łatka, że żyją tamstraszne, dzikie koty, idzie odważnie w nieznane.Po pewnym czasie rzeczywiście spotykadzikusa. I wtedy to w Rdzawym budzi się gorącakrew przodków i stacza z obcym z Klanu Piorunawyczerpującą walkę. Nie wie, że jest to test,ponieważ w Klanie Pioruna źle się dzieje. Brakuje

młodych kocurów, które mogłyby zostaćprzeszkolone na wojowników broniących stadaprzed innymi klanami i zapewniających grupiepożywienie. Czasy są ciężkie, zwierzyny corazmniej. Klany, dotąd trzymające się swoichterytoriów, coraz częściej wpadają na ziemiewroga, by uszczknąć dla siebie choć jedną myszczy królika. Rozpoczyna się walka, w której udziałweźmie także Rdzawy, przemieniony przez klanna Ognistą Łapę.Koc i świat okazuje się podobny do naszego -pełno w nim intryg, wojen klanów (w książce sącztery kocie klany: Klan Pioruna, Klan Cienia,Klan Wiatru i Klan Rzeki), a bohaterowie książkisą zarówno pozytywni, jak i negatywni.Książka jest świetnie dopracowana. Koci światjest mocno usystematyzowany: w klanie jestzawsze przywódca, jego zastępca, uzdrowiciel,królowe (które rodzą kocięta), wojownicy orazuczniowie (szkolący się na wojowników). Każdyma wyznaczone zadanie, a w stadzie panujehierarchia i poszanowanie dla starszych. W Ucieczce w dzicz jest wszystko, czegopotrzeba, by dać się porwać akcji - trzymającynas w napięciu konflikt, walka na śmierć i życie,przyjaźń, miłość, śmierć, zdrada oraz ciekawepostaci, w tym arcyciekawa postać kotki ŻółtyKieł, która... Albo nie, tego wam nie zdradzę,musicie sprawdzić sami!. To wciągającaopowieść fantasy. Erin Hunter należą się brawaza uczynienie dzikich kotów bohaterami tejpowieści. I chociaż domyślam się, jakieprzeznaczenie czeka Ognistą Łapę, i tak niemogę doczekać się kolejnej części. To się chybanazywa wyśmienita historia?Na koniec nie mogę nie wspomnieć o pięknejoprawie graficznej książki. Już sama okładka toabsolutne cudo, a w środku również jest pięknie!Ujęła mnie dokładna mapka, która pozwala naprześledzenie, gdzie mieszka który klan i w jakimmiejscu znajduje się bardzo ważny magicznykamień. Nie dość więc, że ta powieść toznakomita przygoda, która kończy sięzdecydowanie za szybko (bowiem czyta się jąpiorunem), to jeszcze będzie wspanialeprezentować się na waszej półce. Czego chciećwięcej?

Karolina Sosnowska

. .