Łódź, 22\ VIII 1907 r.

~ 186. WSPOMNiENIA

HIS'r.ORYCZNE. 1471. Koronacya Władysława, syna Kazimierza ,J agieloń ~

KaremlarlJk tygodniowy:

Czw. św. Symfol'iana M. Piąto sw. Filipa B,

'Sob. św. Bartłomieja Ap. Niedz. św. Ludwika Kr. Pono SW. IrsI1eusza M. Wt. ŚW. rellk. Kazim. Sr, św. Augustyna.

CZyk2lo, na. króla eze- Wschód sI.: godz. 4: m.!ił

,

sklego. Zachód sI.: godz. 7 m. 11 I 1531· Zwycięstwo Dlug. dnia godZ. 14 me 17

~~~!~;~~. Nr Reda:,. ńzi~nnm ~olit~clnJ, ~rlem~słowJ, eKonrrmiclnJ, s~ołeczn~ i lit~raGKi, iIIu~trowanJ . . scy zawjązują w Pa- I w Łodzi, Czwartek, dnia 22 Sierpnia 1907 roku. ryżu to zw. "deputa- ul. .pzejazd .Ni B. cJę polskl\". Kanto ... .,. własny _ Warszawi.,I ul. Krucza .Nit 23; .. Pabianicach a p .. Teodora Mh-ake,

1_ lIi~ Nr. telefonu 593. w Zg~erzu ... aptece p .. Pałka; 'łIIf TonnaszDwłc II p. Teo1:hu·a HBlILa ..

CEN A OGŁOSZEN: "N a d e s l a n e" na l-szej stronicy 50 kop. za wiersz. Zwyczajne ogłoszenia Z1'I. tekstem 'po 7 kop. za wiersz nonpal'elow'j' lub jego miej seG. Małe ogłoszenia po 111, kop. od wyra,zu (dla poszukujących pracy po 1 kop.). H. e k l a Dl y l N e kro log i po 15 kop. za wiersz petitowy. Za. dołączenie prospektów 36 rb. ARTYKUŁY bez oznaczenia honol'aryum Redakcya uważa za. bezplatlle: ręlmpisów drobnJch nie zwraca.

Redaktor lub Jego zastępca przyjmują interesantów codziennie, z wyjątkiem ani świątecznyoh, od godziny 3 -- 4-ej po południu.

D-ta Władysław' SZHJcer przyjęć w lecznicy zfl.przestllt

Prz.eprowadzl1 się na ul. Cegielnianą Ni 36 (róg Piotrk,) Specyalność: zęby iztuozne bez padnie;. bloDia, oraz plomby poroelanowe ; złote. 785-r

EalgraB BDCJaliatlCZlJ Vii Fru~Jil -+-

W Nancyw mieście stoleeznem departamen­~lr--fra~cu:skieg,~ }leurthe~et -l\foselle ·w p1.erwszej·· pUłow!e sieqiilia odbyw.!il się kongres socyalistów, na ktorym pomiędzy i nneIIi i poruszono kwestYę antimilitaryzmn. ' : ' . , ,

Socyaliści francuscy, zwlaszcza skrajne ich skrzydlo, od dlu.żs~~go już· czasu pr.opa1gyją ~a· wzięcie ruch antH~lh~arny w~. Fra.n~yl, s~nero\:a .. ny przeciw zniesiem!l arml.l stałych l .wog~le przeciw wojnie, jako s;odkoWl rozstrzyganIa mIę-dzynarodowych zatargow. .

Kongres socjalistów w ~ancy, zgodme ~e swoim programem, przeprow~dZlr obr~dy nad mI­litaryzmem, roz-począ wszy Je od wnIosku fede­racyl "JOlly" ,który referował Herve~ odrzu~a­jąc patryotyz~l rządowy i burżuazyjny, a. zale~aJ.ąc soc.yalistom 'Wszystkich, krajów, aby walezy~l Je~ dynie w -obronie systemu kolektywjstyczne~o 1 ko­munistycznego. \Y niosek ten w !wnld?zyl swo~ jej wzywa lud, aby wobec zatargcHv Il!lę~zynaro­dowych, gro.iących pokojowi europeJsiu~mu! na wypadek wypowiedl\enia wojny, odpowwdzlano strejkiem wojennym i powstaniem.

Następny wniQsek Dordoni'ego głosi: Biorac pod uwagę że militaryzm jest natu"

t31nJ~n i n\ezbędnym w;niki~m. kapitalizl~lU. i I?o­że zaginąć ty~ko Jcdnoczesme. ze zmeswmem ustroju kapitallS~ycznego~ oraz ze sposoh~ . ,z~;e~ cane przez glupl czy tez pr~estępn~ antlffilhua· ryzID, poczynając;l od de~ercyl, a ~oncząc n,a we­zwaniach do strejKU WOjskowego l pOWSLama, u­tru.dniają tylko propagandę socyalistyczną, - kon· gres oświadcza, że jedyną celowa kampam:1 prze­ciw militaryz~ow~ ,byloby zjednoczeni? się .1'0-botników całego SWlata, w celu obalema kaplta­lizmu.

AI;l.timilitaryzm głosi da.lej wniosek dord?· nistów - zainie niebawem po skróceniu terml-

o d' , nu sluiby wojskowej i odmObWie. k~'e ytowd ~?Jen-

nych oraz powszechuem uz rOJemu naro u. . Oba te wnioski wywolały namiętue rozpra­

"'y ~ żąuania, by kongres l)otępil id?ę HerY,ego, przYJęt~ w roku zeszłym na kongreSIe w LUllO-ges. '

Herve bronU swego wniosku, dowodząc) że nie on wymyślil antimilitaryzm, Że, jego zdaniem, celem socyalistów jest zgn~btenie wJzjskiwaczy,

41, przyczom 12 czlonk.ów kongresu wstr7.ymalo , się od giO,'30Yiania; następnie rezolucYę dordOJlską ! odrzucono większością 175 grosów przeci IV 123,

przy t) cZronkach l którzy powstrzymali się od gIo· sowania.

oraz zawładnięcie narzędziami produkcyi i wy­miany jej, a dla tego w dniu wypowiedzenia wojny należy udać się do koszar, zabrać broń i zrobić to na wielką skalę, co pulk 17 piechoty zrobU w miniaturze. Mowę swoJą Herve zakoil' czyI okrzykiem na cześć ofiar "pomordowanych \ w Casablance przez bandytów w mundurach fran­cuskich al?)"

Następnie glo~owano nadrezolucyę sekwail-ską w d wdelt jej redakcyach; pierwsza z nich gJo­si, że partya socyalistyczna winna 'v interc3acll walki z militaryzmem i imperializmem dążyć do rozbrojenia burżuazyi a uzbrojenia całego ludu roboczego przez uzbrojenie calego narodu; w dru­giej redakcyi rezolucya ta ujętą jest w energ{cz­niejszą formę i nie cofa się nawet przeu stt'cj­Idem wojskowym oraz ogólne m powstaniem,

Jeden z czlonków 'kongresu zapytał się, co należy uczynić wówczas. jeżeli socyaliści niemiec· cy nie będą popierali ruchu autimilitarnegOt Her­ve odpowiedział na to: "Sam nie powstanę. ale zamiast umierać za teraźniejszą moją ojczyznę, zdezerteruję." Donosi o tern "Gaulois."

Przeciw poglądom i ideom Her\,-ego wystąpi! przywódca soe'yalistów francuskich, J aures, któ­ry w długiej mowie zaznaczył, że jakkoi wiek nikt/nie może zaprzeczyć partyi socyalistycznej prawa zwalczania militaryzmu, to jednak rezolu· cya federacyi jońskiej, zalecając bez wszelkich zastrzeżeń powstanie i strejk WOlskowy na wy­padek wypowiedzenia wojny, jest dwuznaczna i niebezpieczną· . ..

"Nigdy -:- dowodził Jaures - nie chcieliśmy się wyrzec Hervego, jak tego żądali od ną,s nasi przeciwnicy; zawsze odpowiadaliśmy im, że po­zostawiamy każdemu swobodę poglądów.

Dla mnie, mówit dalej Jaures, narod owoś6 i ?jezyzna to fakt, który w danej ch wili ma ludzką l socyalną wartości. Nawet spoleczeństwo socyali­sty?z.Il.e ?eui do pewnego stopnia wartość narodo­WOS~ll Ojczyzny. Alboż sarn Herve nie uznaje ich racyl bytu kiedy mówi o powstaniu? Dlaczegoż HerYe przyznaje marokańczykom prawo do obro­ny, a o~mawia go innym? Alboż do niego należy wy~ączllle monopol stawiania dyagnozy w okreś­lenIU tego, kto Jest stroną napadającą?

. Wyobraźmy sobie - mówił dalej J aures,-że m~ęd~y Niemcami a FranCją wybuchło nieporozu­Illlellle, .ostry zatarg i Niemcy nie zgadzają się na są~ rozJemczy, pomimo zgod,y nall ze strony Fran­Cyl.

~akże należałoby' postąpić' wówczas?" . ,1: rzechodząc do kwestyi patryotyzmu, Jaures

OSWHl.dcza, że proletaryat obowiązany jest nie ZR­

pl'zeda:v~c ,swej ojczyzny. ale nią owladnąć. "Jezeh odmawiamy kredytów wOJennych, do­

wodz~ Jaures, to nie dla tego, by rozbroić naród, lecz J~d'ynie z obawy przed zbrojeniem się; nie pragmerny bowiem, by rządy dążyły do celów z~­borczJ\ch lub też używały broni w czasie streJ,.. ków".

W, rezultacie Jaures domaga się potępienia pogląd?w IIerve'go i wniosków fedoracji jońskiej; wYpo\~I~dasię przeciw rezolucyi federacyi do~'­don~kleJ, a autimllitaryzm Herve'go uważa za me patryotyczny.

1'0 zakoIlczeniu obrad poddano pod glosowa­nie trzy rezolucye.

Najpierw glosowano nad rezolucyą jońską, l\tórą odrzucono' większością 251 głosów przeciw

Rezolucyę sekwau.ską kongres przyjął w piel" wszej redakcyi 251 glosami, przeciw 23 przy 30 który pow~trzymali się od glosowania, a w' dru­gieJ redakCJi większością 169 glosów przeciw 125 przy 9 powstrzymujących się od glosowania. Ca· la zaś rezolucya w . obu .~ej redfikcya.ch przyjętą zostala przez kongres wlększoseią 190 głosów prz~cl\~ 16, przy 100 €zlonkacb, którzy powstrzy­mali Się od glosowania.

, Tym więc spos~,bem znaczną większości" glo­sow kongres socyalIstyczny w Nancy potępił wnio­sel~ Heyvo?,O, domag~jący się) aby obywatele wszy­stkIch l{TUJ0:V na kaz.de wrpowi~d~enie wojny mię­~zynarodo,we.J odpo1:łaclaI~ strejkIem wojskowym l rowsta,llWD1 a przYJą~; row~ież znacznąwiększo­ŚCląl wlllosel~, domagający Się zamiany armij sta~· J:ych na armw ludowo, li, j. uzbrojenie całego na­rodu.

VII mj~azynaroaowy kongres socyalistyczny. -8-

. "G~zeta Codzienna" podaje następujące spra­w()zdame z kongresu socyalistów:

\V niedzielę, 18 1>. m, przy udziale tysiaca blizko . uczestników odbylo 'się uroczyste~twarcie VII mlędz~narodol"fego kongresu socyalistycznego. lV~owę )H):v]taln~~ wygłosi! Debel, podnosząc do­Jlloslosc, taktu, ie po raz pierwszy kongres od­bywa sj(~, na terytoryum niemieckiem. Mowa peln.a byla optymizmu, wykazująca postępy so­cyallzmu we wszystkich krajach, nawet w Niem­czech, guzie, ja.k wiadomo, przy ostatnich wy­b~ra~h Ilonieś1i soc ya!iści wielką porażkę. W i­lllWfl1U biura międzynarodowego przyniósł hołd weter~nowi socyalizmu Vanderyclde, rysując po­tem ,lIryczny obraz przyszłych dobrodziejstwso~ cya1Jzmu, porównywuJąc jego przedstawicieli do męczennikó w chrześciaJiski.ch. Dalej mówila imie­niem. k.obiet glośna~óża ,Luk~emburg, skradając fDwmez hold Beblowl; pler\\Tsze to fosiedzenie wydawato się 'wogóle poświęcone temu, którego nazywają Ił papieżem" socyalizmu.

Popołudnie było poświęcone olbrzymiemu mityngowi ludowemu na ł<\ka~hllad Neckarem.

Z sześciu trybun, w różnych Językach grzmiaJy do pię,j(1;',jesięciotysięcznego tIumu. klątiwy ustroju kapitalisLycznego i obrazy rajskie ustroju przy­szłego. Dzieli byl piękny, publiczność spokojna, niemiec;;:I, BawlOno się ~gemllt1iclu, nie biorąc zbytnio do sm'ca krwiożerczych frazes6w.

VV poniedziałek obradowały komisye. Usta­lono też regulamin. Na poprzednich kongresach każda narodowość mjala glos jeden. Obecnie­po raz pierwszy-poświęcono zasadę równoscl-

. t.asadzie sprawiedliwości; każda narodowość po­siada ilość głOSÓW, ustosunkowaną d.o sily i roz­woju socyalizmu. Więc grupy: niemiecka, au­stryacko-czeska, francuska, brytańska i rosyjska rozporządzają 20 glosami każda, wloska-15, a­merylmliska-14, belgijska-12, duńska, polslca. i szwajcarska-"lO, australijska, finlandzka holen­derska. i szwedzka - 8, hiszpańska, węgierska i norweska-6, pOludniowo··afrykańska, argentyrt­ska) buigarska, japOJlska, rumuńska i serbska-4, ,wreszcie JuksBmburska-2. Dzieje się to oczy-WiŚC18 bez wzgll~4iu na ilość delegatów, obecnych na kongresie, którzy występują nazewnątrz jako zwarte grupy narodowościowe, które m1ędzy sobą muszą zaIatwić swoje spory wewnętrzne.

Kongres dzieli się na pię-ć sekcyi: militaryz­mu i zatargów międzynarodowycb, stosunku związ­ków za wodC!wych do stronnictw socy~,li8tycZnjch,

,1)oIityki kolonialnej, immigracyi i emigracYj, wresz~ cie praw polltycznych kobiet.

'Vtorek poświęcony byl wielkiemu turniejo­wi między Beblem a Hel've'm w sprawie military­zmu. Stary wódz niemiecki wystąpi! ostro prze­

i ciwlw ~lgltacyi Herve'go. Twierdzi on, że oJczy­zna jest tylko ojezyzną klas panujących. Ale :przecież tnlże parlaiHenty są instytucyą klas pa­~llująeych, co nie przeszkadza temu, że socyaliści l;:orzystaj:~ z nich wszędzie, ażeby ulepszać sto­sunki polityczne, gospodarcze i spoleczue. Wo~ góle jest to ( wielka kwestya, czyją wlasciwie jest ojczyzna. Zycie kulturalne ludów może wogóle rozv/ijać się tylko na gruncie języka ojc,zystego i praw narodowych. Nie brak przykładów: po­lacy.

AlzaCJa', mimo języka niemieckiego, związa­na 0(1 wieln lat duchowo z Francyą. Pomysl Herve'go, że jest rzeczą zupełnie obojętną, czy . Francya należy do Niemiec, czy odwrotnie, jest ;zwyczajuym absurdem. Ojczyzny ludów europej-sh:ich są faktem. Niemiecka socyalna, demokra~

I cya występuje jak najbardziej stanowczo przeciw­ko doktrynie Hervó'got co w niczem nie przesz­kadza równie stanowczemu zwalczaniu mi1itary~ unu. Ale nie da się pociągnąć do krokow, któ­re mogłyby być w najwyższem stopniu niebezpie­czne dla rozwoju stronnictwa.

W odpowiedzi na to Herve wyśmiewal so­cyalną-demokracyę niemieclt:ą, która w najgoręt-

1\1.. Kisielnicki.

Z moich vyędró'\vek.-Typy lobrazId. ....---

~JKĄT 10 (Dokończenie - patrz nr. 184).

Do widzenia, ciotuchno -- odrzekł zgra­bny uczniaczek.

Pocałował Michcię w rękę, a potem bez ce-remonii. do jej buzi się zabieraJ:.

Pocałowała się z nim poufale, serdecznie. - A teraz Wy do mnie, ślicznotki kochane! Michcia wyci"ąg-nęla ręce do dwóch anioł-

ków płci niewieściej. - Sama wplotę wam wstążeczki we '\v losy.

Prawda, panie. jakie do matki podobne? Pan po­znaje? To Julci dzieci .. ~ Konradóv'l - poprawi­ła. - A czyjeż mogłyby być takie piękne? Miss! - rzekła po francusku do wchodz~,eej an· gielki - proszę się zająć dziećmi.

Oddawała. dzieci guwernantce, lecz sama nie mogła się z niemi rozstać. Całowała starszą, potem mlods~;ą i znów pierwszą, i znów drugą ... Tę za każdym razem dłużej do piersi tuliła

- To jest moje! Moje bogactwo! Szczę::;;cie moje! Koehanie najukochańsze!- pieścila aniol:ld.

Dziewczynki odwzajemniały się rzetelnie cio­tuchnie pocałunkami, przy akompaniamencie śmie­chu srebrnego.

ROZWOJ. - Czwartek, dnia 2:~ lijl){ r

i sZJ?I~ dni.ach rewolu?yi r?syjsl~ie1 '. k.iedy ,za.gr,a~~a­I 1y Jej 'ba.gnety pr11310e, me umIala Slę zuobyc na

nic innego~ jak na pol.oźenie na szalę wypadków sUy moralnej jej trzech mHionow giosów. Ojczy­zna jest tylko krową dojną dla kapitalistów, ma­cochą zaś dla proletaryuszy, którzy nie powinni sobie dla niej glóV{ rozbijać. Sztuczny przedziat, który Bebel wznosi między wojną odporną i za­c~epną, bylby zwalony przez potężną prasę kapi­talistyczną, wzniecającą pożar nacyonalizmu, gdy­hy wojna wybuchła istotnie. "Agitacya moja -mówił - miara we Francyi wielkie powodzenie. W każdej wsi wyszydzałem idee ojczyzny i nig~ dzie nIe rozerwano mnie w kawalkf7.

Socyalna·demokracya niemiecka jest tylko maszyną do wybierania i liczenia.~ stronnictwem mandatów i kas, które wyobraża sobie, że zdobę­dzie świat kartką wyborczą. Chociaż Bebel s.ie· dziaI' w roku 1871 w więzieniu jako buntownik, to przecież dziś boi się walki z rządem; stronni­ctwo nie posiada dość męstwa~ ażeby narażać się na więzienia pruskie. Proletaryusze niemieccy­to zadowoleni i syci drobnomieszczanie, którzy niestety, są tak trupio karni, że pÓjdą na wojnę za "ces8rzem Beblem" i przylożą bagnety do piersi proletaryuszy francuski eh, broniących ba­rykad pod sztandarem czerwonym.

Mowę tę przerywano często okrzykami obu­rzenia i wybuchami śmiechu.'

Grupa niemiecka zaproponowa1:a rezolucYę treści następującej:

"Wojny między p'aństwami, opartemi na go­spodarce kapitalistycznej, są w zasadzie następ­stwami walid konkurencyj nej na rynku wszech­światowym, bo lOlżde państwo usiłuje zapewnić tylko sobie rynki' zbytu, jak również zdobywae nowe, przyczem gIó wną rolę odgrywa rabunek obcych krajów i zniewalanie obcych ludów. ","'oj­nom sprzyjają rozwijane ~ystematycznie w intere­sie klas panujących uprzedzenia jednych ludów przeciw innym. Zatem wojny leżą w interesie ka,pitalizmu; ustaną dopiero wtedy, kiedy zostanie usuni~ta gospodarka kapitalistyczna, albo kiedy olbrzymie ofiary ludzi i pieniędzy, wywolane roz­wojem wojskowo .. technicznym, doprowa.dzą do wzburzenia ludów i zmiany systemu.

"Klasa robotnicza, która przedew8zystkiem dostarcza walczących i na której barki padają głównie ciężary materyalne, jest z natury rzeczy prze ci wniczką wojen! sprzecj wiających się jej ce­lom: stworzeniu systemu gospodarczego na zasa­dach socyalistycznych i solidarności ludów. Kon­gres uważa więc za obowiązek wszystkich robo­tników, a w szczególności ich przedstawicieli w parlamentach. zwalczanie wszelkiemi silami uzbrojeń na lądzie i na morzu, oraz odmawianie na to środl{ów materyalnych, W organizacyi de­mol\ratycznejobro:r1y krajowej widzi kongres naj-

- Pa! J?a! ,Ciot uchna1 Cofając się w tył, z wdzięczną. przesadą

klaniały się rąc~kami do samej ziemi. Zniknęły za drz\,riami, ą lrIichcia jeszcze

pątrzyła. w ich stronę. Wszcząłem rozmowę-,- vYięc państwo Konradowie zamIeszkują

wcią~ tam, na obczyźnie, a dzieci... - Oni się pobrali, pan wie? Zamieszkały­

śmy pod jednym dachem, razem z tern i bacho­rami paskudnemi, to jest z tą najmłodszą--:-nie, ponieważ jej jeszcze na świecie nie było. Zyly­śm.y... niezbyt czule, ale zgodnie. Pokochałam dzieciarnię, .. Aż tu patrzę pewnego dnia... Jnl-ci figura zmieniła się ... Pytam ... Ona potwierdza. Eee, moja pani! Jak nie zacznę chuchać na ni~" nadskakiwać, pieścić po swojemu... Dla mnie pieszczota to wszystko. Julcia jakoś raz wpa­trzylami się w oczy, poczem dziwnie czule przy­cisuęła mnie do piersi... Zrobiło mi się tkliwie. Akurat w tym czasie przychodzi pomyślna wia­domość o rozwodzie Konrada.

- Pobierajcie się prędzej! - zawołałam do nich. - Niech przynajmniej to wasze przyszłe maleństwo narodzi sie w porządku.

Pojechaliśmy do" Odesy, ażeby plotek nie było; tam ślub wzięli. Konrad, chcąc się okazać dla mnie wspaniałomyślnym, wyjechał w inne strony, a myśmy wróciły. Maleństwo przyszło na świat ... Tak je pokochalam. To się nie da okre­ślić. JYIyślę SGbie.. Co ja im będę szczęście za­truwała!.. Dawajcie mi to niemowlę, jadę z niem do Warszawy, 8) wy sobie żyjcie w grzechnpier­worodnym.

Rozumie się, radość nł.:.zmierna, łzy, śmiech, uściski.

x~ 186

lepszą rękojmię uniemożliwienia wojen zaczep­nych i uIatwienia zaniku przeciwieństw narodo­wych. W razie, jeżeli grOzi wybuch wojny, l~O .. botnicy w odnośnych luajach i. ich przedstawi .. ciele parlamentarni wiunizrobić wszystko, ażeby przez zastosowanie najskuteczniejszYCh ich zda­niem środków przeszkodzić wybuchowi wojuy, a jeżeli pomimo towybuchnis, wplynąć na jak­najszybsze jej zakończenie".

Pozbawiona z frazeologii soeyalistycznej, re·, zolucya ta w niczem nie zachęca do strejku po­wszechnego lub dezercyi., jald{olwiek ustęp o cuaj­skuteczniejszych środkach, otwiera furtkę do dość d wuznacznego kompromisu. Obrady zostaly tym­czasem odroczone, ale rezolucya zostanie zapa-

I wna przyj~tą, panuje bowiem ogólne przekonanie, I że przeważną rolę na kongresie odgrywaó będzie 'I delegacya niemiecka. Wedle "Fraukf. Ztg. I' ,krzą-

ta się za przyjęciem J aures, który na kongresie I tv Nancy mial odwagę wystąpić stanowczo prze­j ciw doktrynom Herve'go, w Stuttgardzie również l dopomaga jego naj hardziej zasadniczym przeciwni-

kom.

....... :---: ......... :--

Aeronautyka rosyjska.

W «Rusi> znajdujemy interesujący wywiad u gan.-majora Kwańki, jednego znajpoważniej .. szych znawców aeronautyki w Rosyi. Gazetę sl<:łonily do tego' wywiadu wieści, dochodzące ze ... wsząd o postępach aeronautyki na zachodzie, a specyalne próby z balonami ze sterem "Patrie" i "Parsival. •

Na zapyta.nie, czy w Rosyi odbywają się ta .. Icie próby z balonami ze. sterem, ge·n. Kowańko odpowiedział, że tak,tylko w skromniejszych rozmiarach z powodu szczuplosci środków finan­sowych. (lvIimo to, osią.gnięte wyniki nie mogą uchodzić za niższe pod względem wartości prób z ePatl·ie" i l' Parslvalem.77

"

- Dla czego w takim razie nie są dOKony­wana próby publiczne?

- Ponieważ nie życzymy sobie afiszować się z pierwszemi próbami, które dalekie są od ideału. Francuzi, skutkiem swego temperamentu, przecenili osiągnięte wyniki, a niemcy prżez ry.­walizacyę poszli w ich ślady. My ~a.ś 2ię wzglę .. du na ograniczone środki nie lUoiemy ich nasla .. dować.

Gen. Kowallko nie uważa dotychc:z;asowycb, prób z balonami francusl\iemi i lliemieckierni ~a zadawa.lające. Balon Zeppelina stoi pod wzglę'" dem praktycznym najniżej, rróby z uim odbywa~ ją się zawsze nad jeziorem, PQniewą,ż balon nie

vYyjeidżam, a tu sta~sza: córeczka w bek, ani ją, utulić. Rozpacza! Powlada, że ona także pojedzie z cioci:~. No i pojechała. A od dwóeb lat i Wacio uczęszcza do szkół tutejszye.h.

U śmiechut}lem się do Michci. - A gdyby jeszcze co przybyło? - pyta. ...

lem żartobliwie. .:.- V\Tezmę! Wszystkie zabiorę! Ja już im to

powiedziałam. To dobre! Nie można mieć razem tyle przyjemności! Julcia ma męża, ja dzieci. '\Vszakźe '.ona widuje je często, niekiedy po ca­łych mieSH}'Cach siedzi tutaj z nami.

- Czy i pan Konrad? Michcia spuściła oczy. - On? - mówila w zamyśleniu. - On nie

tak często przyjeżdża .. ale przyjeżdża.~. na krót .. ko. VII ówczas mieszka. w hotelu.

Parę godzin zeszło mi na rozmowie z panię Michcią.. K westyę mojego występu W· koncer~ie załatwiłem bardzo prędko i znów wrócilismy do rozmowy, z kt6rej po części czerpałem wiado· mości· do historyj o bylyrrl trójką,cie· miłosnym.

JYlichcia na pożegnanie ze mną, przywołała. "aniolki".

Gdym iuż drzwi za sobą, zamykał, ciotka z utęsknieniem rzucilasię do swych siostrzeni-e przybranych, dają.c folgę uczuciom, wzburzonym dtugą ze mna rozmową. o tem, co byro, a co już się dla lVIichci nigdy nie wróci.

"Có.rka złodziejska", hołdowniczka Lucype .. ra, przeszłość miała bogatlj., a. przyszto$6, .•

W objęciach "aniołków" ..

KONIEC.

.m 186

wytrzyma najlżejszego l]der;-::enia o 7.itlmię przy lądowaniu. Daleko sprężystsze są ha.lony Lebou­dego i "Parsival", ale manewrują uizko (500 me­trów) i wymagają. obszernych szop na przecllO­wa.nie~ O podobnych szopach na teatrze wojuy nie może być mowy. . Interesujący epizod z nabyciem niemieckiego

wynalazku opowiada gen. .. K .. Byl? ;to .około 1860 roku gtly z ofertą zgIoSił SIę llleJaln SChw3Xtz; Wyd~no mu kilka tysięcy na urzą,dzenie prób z Jego balonem aluminiowym, a16 próby wyparlly tak niefo.rtunnie, Ż~ Schwartz zbiegł, a następnie ... sprzedaJ. swój balon niemcom. Jako "tajemnicę rządu rosyjskiego." W Niemczech próby wypa­dły jeszcze gorzej i skończJ'ly się katastrofą·

Gen. K. zaznac'za, że i bracia Lebaudy pro­ponowaH odstąpie~ie swe.go wynaiazku za ~ mU. rubli, ale oferty me przYJęto. Wedłu.g zdama g.e .. nera!a u:czyniono dobrze, ponieważ wynalazek ty-1e nie w.art i nie wymaga zbytniej pomysłowości. Budują. je wedlug zwykłego typu: dwa balony je .. den w drugim (oba z jedwabiu nasyconego gumą), motor, obracaj:}cy lekką śrubę. reg~~lato!y, odpo­wiednia siatka drueiana-i koniec. l roma - po­wiada gen. K. - udało się skonstruowa~ podobny balon który obiecuje dobre wyniki."

jednakże gen. K. jest zwolennikiem aero· planów, które, zdaniem j.ego, rozst~'zygną kwe­styę nawigacyi napowietrznej. Techmka ae~opla­.nów poczynila w ostatnich czasach olb.rzymIe ~~ .. stepy, nie balon też, lecz maszyna lat~Jąca, "ClęZ­sza od powietrza", podbiją kiedyś atmosferę·

Dalej gen. K. zaznacza, iż urządzenia aer?­nautyczne rosyjskie, zwl.as~cza do operow.3.111R w nlzkiej atmosferze (w ZImIe); s~. wzorowe l. zo­stały podczas ostatniej kampa~ll przyswoJo~e przez japończyków. Rosya pOSIada 12 parkow aeronautycznych z których Jeden przypada na PetersburO' tr:y na Wschodnią Syberyę. dwa w Jablon~~ i Wladywostoku, wreszcie O'W twier­dzach na granicy zachodniej (W an~za wa, Zamotć, Modlin.,. KOWn{)9 OS9wiec i Brześć-Lit.).

z y G Z A K I.

. (A. D.). Na rogu ulicy, okolo karetki Po-gotowia ratunkowego~ zebra! się tluro gapiów. Co się stało? Nic nadzwyczajnego; ot, włókA: się ulicą Jaldś blady, wynędzniały człowiek; wlókł się powoli, co chwila odpoczywalt kilkakrotnie do przechodniów rękę ~ó jałmużnę :vycią~i1ąl Nie mial jednak widocZllIe wprawy w zeoralllille, gdyż po kilku nieudanych ,próbaeh, jal~ gdyby zdławiony wstydem, usunąt Slę do bramy Jednego z domów.

Nagle zachwial się, postąpił jeszcze kijka kroków i padl omdlaly ria ziemię: '

Zawezwany lekarz PogotowIa skonstatow~ ogólne osłabienie - z wycieńczenia - przywrócll ()IDdlalego do przytomności, no.:. i. koniec. • . ~

A biedak powlókI się dalej, azeby mo~e dZlS

jeszcze omdleć po raz wtóry, ró~nież z. głodu. I\1imowoli nasuwa się na mysi dOW~lpj uknt~

przez jednego z humorystów war8zawsluch dawnej daty:

- Doktorze, co. robicie. z ludźmi omdlalymi z głodu?

_ PrzJtRbiiiII1 ieh do przytomności i od-jeżdżamy.

- A jei'eli znów omdleją? __ Powtarzamy to samo. _ A jeżeli omdleją po raz trzeci? _ To znów to samo; że. też pan tak prostej

rzeczy nie rozumie! Smutny bardzo smutny dowcip. . Nie mo~na naturalnie dziwić się lekarzowl

Pogotowia, gdjż on sumie~nje spelnia, s~ój obo­Wiązek, polegający _ na udzieleniu dorazn~J p~mo­ey omdlalym z głodu, a trudno wymagac, aleby każdemu z biedaków udzielal również pomoc~ pieniężnej, z wlasnej kieszeni. Natorniast:-:zając się tern powinny towarzystwa dobroczynnoscl. ,

W Warszawie, biedakowi, omdlalomu z gIo~ du, lekarz Pogotowia wręcza kilka bonów do bezpłatnej jadlodajlli, gdzie nieszczęsny głodomór przez kilka dni otrzymywaó będzie po tale~z~ zupy, niewykwintnej co prawda, ale smacznej l

zdrowej. - Jeżeli biedak nie ma dachu nad głową, to prócz tego otrzymuje je3zcZe kartkę na hez­płatny nocleg w PrzytulkIl noclegowym.

W ten sposób niejednokrotnie jakiś ,robJtnik.

3 ROZWO.}. - Czwartek, dnia 22 sierpni'&: 'li}().7 f •

============================== chwilowo pozbawiony pracY7nie potrze1)uje się; uciekać f!.a żebraniny, gclyi posiad.ając przez czas l pewien jakie-takie pożywIenie i sch1:onienie naj noc, może wystarać się o pracę- ~

. Powyższe dzieło milosierd_zia spełnia war· ~

wstępnym zwrM3 uwagę eZjt~lnik6w. rus zmyślenia .,Rossii" w sprawia Macierzy i powil\d3, że jest to tak niesumiei:!ne. f8uta.zyowanie, że trudno dl& niego znaleźć stosowną nazwę .

szawslde towarzystwo dobroczynności. ~ KtlLEłIDARZYK TIHłMINOWY.

Łódź na brak instytucyi dobro czy unyćh u- ~ skarżaó się nie moie: istnieją dwa Towarzystwa ~ dobroczynuości-chrześci::Ulskie i żydowskie, istnie- i je Towarzystwo przeeiwżehracze, przytulek dla !

starców i kalek, przy tuJ ki no.clegowe i t.p. ~

IMIONA SŁOWIANSKIE. D z 1ś Radomila. J tl -t r o CichomUa.

Ale świadomi rzeczy twierdzą, że steran.emu wiekiem i pracą biedakowi trudniej wnijść do przytułku dla starców i kalek, niż wielbfąd.owi przeJść· przez ucho igielne.

Trzeba przejść przez ca.le pieklo iście biuro­leratycznych formalności, o których prostaczek lli-e ma nawet pojęCIa, a pozatem wiele również zale­ży i od pro·tekcyi.

Przytulków noclegowych Łódź posiada... aż d wa. Wobec ogromu nędzy w naszem mieśc.ie jestto to wprost skandalic.znie malo.

Nic więc dziwnego, że powracając nocą, spo­tykamy co kilka kroków skulone postacie nędza­rzy, śpiących pod golem niebem, niejednokrotnie na deszczu i słocie.

O dzialalności Towarzystwa przed wiebracze­go i innych instytucyi filantropiJnych, zarówno chrześciallskichj jak i żydowskich, również wielą możnahy powiedzieć.

Zalatanie tvch wszystkich dziur i braków w zupelności' zależy od d~vóch łódzkich towarzystw dobroczynności. One równjei~ powinny się zająć udziehtniem zapomóg omdlałym na ulicy z głodu, jak również wyszukiwaniem pracy dla nich.

Ten ostatni obowiązek spada w całości na To\varzystwo przeciwżebracze, gdyż istnieją przy nim jakieś sale zajęć, chociaz prawdę mówiąc, prócz urzędników, oflcyalistów i kilkunastu bie­dnych~ nikt więcej zdaje się, tam zajęcia nie znalazl.

",Vogole, przyznać trzeba, że pani Fdantropia lódzka - to staruszka wielce ospala i ociężata. Dziwne to, boć przecie protektorami jej są milio­nerzy łódzcy. Złośliwi twierdzą, że właśnie dla­tego pani ta najczęściej jest go~a, jak tureeki świę-· ty. Być może ...

W takim razie nie oglądając się na pomoc panów Geldbabów, powinniśmy sami starać się zapobledz coraz to bardziej szerzącej się nę­dzy.

Założenie kilku bezpłatnych jadlodajni nie wymaga znów tak wielldch funduszów. Na po­czątek moinaby założyć ich dwie: jedną na Bala­tach, drugą w okolicach Wodnego Rynku. Co się tyczy prowiantów, to sądzimy, że większę skle-

: VY łódzkie powinny opodaticować się dobrowolnie i dostarczać co czas pewien naj niezbędniejszych produktów spożywczych, jako to: mąki, kaszy, grochu, kartofl i i t.d.

-VVyszukiwalliern pracy-jak to już nadmie­nilem-powinno się zająć Towarzystwo przeciw .. żebra.cze.

. Projekt powyższy 1 . to w tak szczuplych roz­illlarach--urzeczywistni6 nie trudno, czego najle­pszym przyldadem-VVar3zawa, gdzie istnieje kU­k,a bezpłatnych Jadłodajni oraz bIUr wyszukiwa­nia pracy. A przecież L6dź od 'Warszawy uboż­szą nie Jest i nędza u nas też nie mniejsza.

Prace gabinetu - jak donoszą "Biarż. Wied." - ule~ gly znów przerwie; kwestye, mająca związek z wybo­rami i wymagające sankCji Rady ministrów, zostdy już rozstrzygnięte i minister:yum spraw wewnętrznych koń­czy spis rozporządzeń, które należy zakomunikować wla* dzom prowincjool\lnym. Nakreśloilo już w ogólnych zarysach schemat planu Wjborów:będzie on przejrzany i zrada.gowany przez wiceministra spraw wewn.ętrznyeh, S. Krzyiano wskiego, który w miesiącu bieżąeym powró­cić ma do Pet.ersburga..

<:ln

Minister spraw zagranicznych, Izwolskij, w polowie sierpnia s. s. Wyjeżdża za granicę.

W)

"Ruś" zamieszcza korespondencyę z Warszawy, pod­pisaną przez Larsa i streszcz8.jącą zaprzeczenie, które przesIał glówny zarząd. Macierzy Szkolnej, do peters­burskiego komitatu do sprll.w prll.sowyf!h dla wydruko· wania W gf~zeci6 "Rossija'" z powodu napaści tejże na M!l.cierz. Zaprzeczenie napisane jest w tonie 8pokojnym i rzecz~wym, zbija za pomocą faktycznych danych wszystkie zarzuty .Rossli14

• Gazeta "Ruś" w artykule

I ~ :i t ;

. TEATR VICTORIA, D z iŚ trupa dram, p. Stan. Orlika cdegr~ "Ku gwia.zdom" Andrejawa. l)oczf.\tek o godz. 81

/ 4 WIeczorem.

9

i tJ Z przemysłu. W fabryce Karol.a Eiserta (uli­i ca Karola) robotnicy tkalni przystąpili do pra­:, ey, natomiast robotnicy przędzalni strejkują w dal­I szym ciągu, żądając podwyżki płacy w stoslInka ! 20 procent. ~ - W fabryce 'vVulLwna robotdcy domagają się pod wyiszenia placy i nie chcą odstąpić od swych żądali. Zarząd zagrozU zamknięciem fa­bryki.

I Układy prowad~~ ~rzedsta:viciele związku l zawodowego <JedllOsc» l <Textl1c. Doty chezas j jednak bezskutecznie. \ W razie zamknięcia fabryki Wulfsona, nale-żącej do związku fabryk przemysiu welnianego. ogłoszony zostanie lokaut, który rozciągnie się na 22 firmy, zatrudniaj}ł!ce kilkanaś0io tysięcy robotników.

Vf

{ tygodniu bieżącym odbyć się mają nara­dy zarządu fabryki z delegatami ro botnii((} w.

Ze szpitala mał~.onków PoznańskIch. vV czo­raj o godzinIe 8 ej i pór wieczorem w gmachu szpitala malżonkó\'y PoznaIlskich (Targowa nr l) zapowiedziano narady lekarzy ordynatorów; w ce­Ju omówienia. sprawy, dotyczącej obmyśleula, spo-

i sobu wyegz_ekwowania zaleglości od tutejszej gmi. ! ny żydowsltiej oraz od obcych gmin, które nie ; od szeregu lat nie płacą za leczenie chorych. l vY teraźniejszych warunkach szpital nie jest , \V możności ponosić olbrzymich kosztów, związa~

nych z utrzymaniem zakładu. Corocznie doklada f zarząd Towarzystwa l. K. Poznańskiego po kilka-: naście tysięcy rubli. . ' i Obecnie sprawa przedstawia się w ten spo­i sób. iż slwtldem wyczerpania środków materyaf.­lnycli - zagrożone są zamknięciem niektóre od-1 dziaJv.

\'V czorajsze narady były bardzo ożywiono, nle d~ly one jednak żadnyeh pozytywnycli w'yni­kow.

n/a oS\;9,tecznego omówienia tej sprawy wy­znaczono ponowne Hara,dy lekarzy w tygodniu na(l­chodząeym.

Z Geolm .t~karzó~. 'tV niedzielę dnia 85~go b. m. ~ g;odzlllw 3-~J po poludniu na gospodzie czelaulllkow tokar,:;luch w lokalu Liry (Nawrot ~ 38) odbędzie się ogólne zebranie, na którem b~dą dokonane w.ybory zarządu.

. ~a~dyt1zm. '\i\7'ypadki. na,padó\y balldyekich w mmsele naszem powtarzaJ~ się coraz częściej. ,"IV o?t~tn~ch czasach niHma prawie dnia, ażeby kromkI ~le notowały zuchwałego napadu zbrojne­go, zakoIlczonego zazwyczaj obezwladnieni-em i zra. bow~l.lliem napaduiętego.,

I Obecnie mamy do za.notowa.nia kilka tego ro-I dzaju faktów. i Na powracającego z banku inkaaenta firmy ł :al. P,fi~Z (przędzalnia) p. Adolfa Lotha, napadło I trzeCh oandytów, gdy p. L. wchodził do bramy do­l mu przy ulicy Zachodniej M 70, tui przy kanto­I rze. Dwaj z bandytów, wyjąwszy szybko 1'ewolwe­~ 1'y, przyloiyli je p. L. do skroni, trzeci zaś doko-

I nal szczegÓłowej rewizyi kieszeni. Zrabowawszy r. 300 rubli w banknotach, bandyci z łupem umkIlę­~ li, nie ścigani przez nikogo. J - Wczoraj po raz drugi bandyci usiłowali ~ wydostać gotówkę od p. Vogta, przy ul. Nawrot' i N2 73. Tym razem usiłowania ich spehly na ni .. i czern. Na wszczęt'1 alarm interwenyowal przecho-, , dzący patrol wojskowy. Jednego z napastników ! ujęto. ł - Gdy mies;draniec KOJlBtantynowa, Dawid !' Chardaka, powracal do domu, na szosie napadło ! na jadącego bryczką w pobliżu mostu kolejowego

kijku ludzi, uzbrojonych w l'ewolwei'Y. . Grozili oni Chardakowi oraz jego towarzyszoa

ROZvVO, ._- Czwartek, dnia 22 si@rpnia 1907 f.

podróiy, iż wszystkieh zabiją, jeśli nie wydadzą pieniędzy.

Chardaka ograhiono z kilkunastu rubli, n.ad­to zabranopaczld przędzy wełnianej, wartości okol0 30D rubli.

Innym os.obom bandyci zabrali po parę rubli. Widzlano~ jak bandyci uciekli w stronę lasu

miejskiego i zllHmęli w ciemnościach.

- \Vczoraj~ o godz. 9 wieczorem) gdy tram­waL idący do b.ram cmentarnych, zatrzyma! się na rozjeźdzIe, aby minąć się z pociągiem biegnącym z przeciwnej strony, nn.gle wpadło dwóch ludzl, którzy zachowaniem swojem zdradzali, że mają zamiary bandyckie. Konduktor Catt, stojący na tylnej pla.tformie, jakby przeczuwając coś zlego -przeszedI do nwszynisty, szepnął mu słówko na ucho, a następnie szybko zeskoezyl i wpadł do pobliskiego sklepn.

Zaraz potem tramwaj ruszy! w stronę cmen­tarzy. Dwaj mlotizi lndzie~ zbliżywszy się szybko do maszyu1sty, rzekli: "lVIądry ten kondutor, no ale drugi raz naszych rąk nie ujdzie" i wybiegli z tramwaju.

- Wczoraj, o godz. 12 i pól po poludniu, na przechodzącego przez ulicę Nawrot inkasenta firmy Gehlig i S-ka1 Maryana KurIlatowskiego -napadXo kilku bandytów przed domem )& 53, gdy wohodzH do sklepiku vVagnera. Dwaj bandyci sta­nęli przy drzwiaeh z rewolwerami w rękach, trze­ci zaś przeszukawszy kieszenie surduta - wyJąl portf€l z 350 rublami gotówki i wraz z towarzy­mi umknąŁ bezkarnie. Bandyci byli o tyle względ­ni, iż pozostaw:l1i p. Kurnatowsklemu zegarek.

- Dzjś? o g()dz. 10 rano, centralny kantor fabryczny Js.rocht'EJclego przy ulicy Nowomiejskiej ~ 3, powierzy! pt"k?~rzowi Abramowi Mayerowi 'oN eisbergowi sumę kolo 3,700 rb. do przewiezie­nia do kHntoru fabrycznego przy ulicy Targowej ]W 44/46.

W chwili, gdy vVeisberg wraz z furmanem i jedn]ffi z kolegów mijali 111iCę Nawrot po za Wi .. dzewską., zauważ-y li, iQ wjrostki 12 - 14 letnie stoją na chodnik.ach; gdy dojechali do rogu ulicy Targowej i skręcili w .Dłą, jeden z wyrostków daJ: sygnał, wtedy na bry.czkę wskoczyło paru męż­czyzn .doroslych z p<Jsród kHku~ spacerujących na ulicy Nawrot i Vridzewskiej. Byli oni ubrani ele­gancko, jeden nawet we fraku.

vVeisbe,tg, widząc co się dzieje, oświadczyl, że wiezie towar~ zeskoczyl z bryczki i wbiegł na podwórze fabryczne, wołając O pomoc.

Przez ten czas bandyci obrewidowali caIą hryczkę, w której nic nie znaleźli, chcieli robić 'dalsze poszukiwania w workach, lecz przeszko­dzili im robotnicy, którzy wybiegli z fabryki, aby odpędzić bandytów.

Bandyci wtedy dali kilka strzaMw i poczęli : uciskać, robotnicy puścili się za nimi w pogoń. 'Na odgro8 strzalow, ze szpitala fabrycznego Sil­betste.inu wybiegli kozacy, którzy również puścili się w pogoń za bandytami, lecz żadnego nie za .. trzymali.

Po uspokojeniu się stwierdzono, że Weisberg mial przy sobie 3,000 rb., a resztę pieniędzy Vi srebrze schowane były pod workiem owsa.

Weisberg, uciBkając, przegryzl sobie warg~. Nikt nie zostal raniony, ani aresztowany.

Osobiste, Dlt'ektor Lutni i sprawozdawca muzyczny naszego pisma, p. Aloizy Dworzaczek, powrocU z letniego wypoczynku.

Tow. ako. K. Seholblera. W dniu 24 b. m. w Berlinie, w lokalu hotelu Rzymskiego odbędzie się og6lne zebranie roczne, w celu rożpatrzenia i zatwierdzenia spravvozdania z dzialalności To­warzystwa akc. Ka.rola Scheiblera za. rok ubiegły operacyjny.

Sprostowanie. v.;" notatce o zaangażowaniu dy­rektora fa.rbla.rni i drukarni Tow. akc. l. K. Poznań­skiego mylnie wydrukowano na~wlsko. Powinno być dr. chemii Knzimierz Zembrzuskt.

- W wia.domości, dotyczące,l szpUala. imienia. mał ~ żonków Poznańskieh powinno być o b e e g ID i n Y. a nIe oble

Zabawa na straż ogniową; ochotniczl!. Insty­tueye nasze, utrzymujące SH~ z ofiarności pu­blicznej, aby istnieć muszą bezustannIe walczyć () rubla. W' podobnych warunkach znajduje si~ i stra.ż ogniowa ochotnicza, która pracując w obronie życia i mienia mieszkanców, potrzebuje poparcia materyalnego, boó przecież oddziały stale, w których są płatni strażacy, i konie wy­magają znacznych funduszów na ich utrzymanie, na co znów sumy wplywające ze składek czlo.a ..

kowskieh i innyc h źródel nie wystarczają. Ani właściciele nieruchomości Łodzi, ani też

mieszkańcy naszego grodu nie zdają sobie jasno sprawy z tego, czero jest dla miasta straż ognio­wa i ile potrzeba funduszu na jej utrzymanie, gdyż zbyt obojętnie traktują egzystencję tej in­stytucyi,

vVobec tego postanowiono urządzić zabawę w Helenowie dnia 25·go b. m., aby zdobyć fun· dusze niezbędne na pokrycie deficytu w budże~ c·ie naszej straży ogniowej.

Komitet urządzający zabawę poczynił wszel: kie starania, by za skromną sumę (40 kop.) dac każdemu możność spędzenia paru godzin czasu na świeżem powietrzu i uba.wić się do syta.

Wiele instytucyi chętnie przyrzeldo swój wspóllldzial organizatorom zabawy, w celu uroz­maicenia jej programu. Niewątpliwie i publicz· ność lódzka pójdZie ich śladem, napełniając tłu­mnie w nadchodzącą niedzielę ogród w Heleno­wie, by tym sposobem dać wyraz swej sjmpatyi dla dZielnej drużyny strażackiej, której byt kai­demu z lodzian leżyć winien na sercu.

Aresztowanie. W jednem z mieszkań przy uUcy Cegielnianej nr. 24 7..gromadzilo się 12 osób na próbę teatru amotorsldego, organizowanego przez kolo amatorów żydów. Podczas odbywa­nia pr6by przybyly wŁadze żandarmeryi wraz z woj­skiem i aresztowały wszystkie znajdujące się tam osoby. Później nieco aresztowano takie i wla­ściciela mieszkania, gdy ten powróo.il do domu.

Zajści~. vV czoraj około· godziny ll-ej w no­cy jacyś d waj ludzi e, jadący dorożką przez ulicę Dzielną w stanie nietrzeźwyffi, wydając glośne o .. krzyki zwracali no siebie powszechną uwagę. Gdy dorożka zrównała się z domem nr. lO-dat się słyszeć slifzal rewolwerowy, pochodzący od stre .. ny jadących. Strza.ł ten wywolaJ wśród przecho· dniów popłoch.

Pijani pasażerowie pomknęli dalej dorożką, którą zatrzymali przed piwiarnią. przy ul. Zielo­nej nr. 1. W piwiarni. zaiądali od wlaścicieht Szai Szpiry przekąsek i piwa. Podczas libacyi, jeden z owych luuzi wyjąt rewolwer i wyma~hu­jąc nim! grozil, że musi dziś zabić jakąs o· SODę·

Wystraszywszy takiem gwaltownem zacho­waniem się przybyŁych Szaja Szpiro szepnął żo­nie, aby wysiaŁa natychmiast str6żapo straznika policyjnego. Jakoż wkrótce nadbiegI stojący na. rogu Piotrkowskiej i Zielonej strażnik wraz z pa­trolem wojskowjm.

Na widok policyi i wojska. awanturująoy się biesiadnicy zmiękli. Zawezwano ich do zapłace­nia za trunki i przekąski, a nast~pnle odprowa­dzono do kancelaryi cyrkułowej.

ZapaBeDh~ 51ę sadzy. D:dś. o godz. 9 rano na. ul. AJeksal1drowską lit. 92 zaWezwa.no l oddztM straż, ogniowei ochotniczej i straż miejską. S~wierdz"no, ża pr4lily idę sadze.

Ułożone VII departamencie obcych wyznań ml­nlsteryUlI1 spraw wewnętrznych, nowe przepisy, dotyczące klasztorów rzymsko-katolickich, a je­dnocześnie mające na celu usunięcie obecnie oho ... wi~zujących utrudnień, tamujących. rozwój zycia klasztornego-w głównych zarysach obejmują co następuję:

W Państwie Rosyjskiem egzystować Uloze 22 klasztory, otrzymujące uposażenie od rządu, przyczem podział ltlasztorów na etatowe j nie­etatowe zostaje zniesiony.

Otwieranie nowyćh ldasztorów dozwolone być może na przedstawienie duchownych władz dye­cezyalnych, za pozwoleniem ministeryum spraw wewnętrznych i z warunkiem, że klasztory te utrzymywane będą z funduszów prywatnych.

Zamykanie klasztorów przezw!adzę cywilną, w razie Użnania za konieczne zastosowania tego środka !ldla ważnych względów pallstwowych", nastąpić może nie inaczej, jak za decyzYą Rady ministrów.

Zjazdy duchowieństwa do ldasztorów na re­kolekcye, lub w innych cela.ch mQgą być urzą­dzane za popl"zedniem pozwoleniem gIlbenatorów.

Kwestowanie publiczne zakonników odbywać się może tylko w porządku ustanowionym wogóle w kwestyi składek na cele religijne.

Xl! 186

lliiadoIIlośei zamiejseo'we.

Kongres SyOrlłstóW. Z Hagi nadeszly depe .. sze, że jeden z dyrektorów żydowskiego Banku kolonialnego, zaloionego przez syonistów w Lon­dynie, dr. Kacenelensohn, zdawał sprawozdanie, w którem zaznaczyi, ii Bankowi polecono poży­życzyć 100,000 rb: na kupno gazety angielsko­żydowskIej "Jevish Chronicle. "

Dalej mówU w sprawie procesu banIcowego między syonistami a terytoryalistami, którzy ma ... ją również akcye tego Banku. Referent radził

. zachowywać się bardzo ostrożnie wobec procesu, gdyż szanse do wygrania go są. bardzo małe. Kobn i GrYllberg twierdzili, że trzeba zaniechać procesu. Rosenbaum z Mińska, b. poseł do Dn-· my, krytyl,cowat w ostrej mowi.e londyńskich dy­rektorów Bauku. Dyrektor zarżądzajęcy, p. Go .. wen, oskarżal komitet centralny syouistów w Ko-lonii. '

Konferencya syonistów rosyjskich uehwaliia~ wydawać codziennie pismo żargonowe, zawiesić wjdawnictwo "Jewrejskaja MysI" i przenieś6 pismo "Razświet" z Petersburga do Wilna. Cen­trum syonistów przejdzie z Kolou,ii do Berlina; na czele stanie prof. Warbllrg, członkami będą: WoIfsohn; Gaster, Czlenow i Uziszkin; sekreta· rzami: N. Sokolow, s. L~win (b. posel do Dumy), B. Feiwel i dr. Pasmanik.

Narodowcy żydowscy, twierdzący) że żargon· ~ jest językiem narodowym żydów, przekonali się

na kongresie w Hadze, że żydzi różnych krajów nie mogą się bynajmniej porozumiewać ani w żar· gonie, ani w języku hebrajskim. To też oficyal­nym językiem kongresu syonistów jest, niemczyz­na .. Na konferenc yi zaś. s yonls,tów z państwa ro­sliskiego mówiono wprawdzie w żargonie, ale ko­respondent "V. Zeit" zanotowal ta.k~ próbkę te-go żargonu: "N. h at nu.r g e r e d t fi n a c z a s t i e z n e wo z r o.Ż d i e n i e, e r h O t o b e r g e d a r f t ge b e n a p o l n e k a r­tine i n z y w s i e s t a r o n n o o s w i e s z .. c z a j e n; e r h o t d l e j s t w i t e l n o g e w l u­j a e t o f d Y o s u s ze z e ~ w l e n i e fi n s jo­nizm, ober er hot nIt udowletwora­j e t d Y O ż y d a n i e s." Taka była mQWa. żar­gono\Vo~llarodowa.

Wrzenie w Tureyi. T ul'cya, lu'a, archaicznego ustroju politycz­

nego i socyalno-demokratycznego, eoraz to wy .. raźniej ujawnia, ~e i w państwie pttdJszaeh~ mno .. żą się oznaki ruchu rewolucyjnego w niedalekiej przyszłości.

Z oznak tych d wie są na.joolniejsze: zwrot w organizacyi ormia,ńskiej i powstanie silnej już partyi konstytucyjno-demokratycznej. Jak "ia­domopartya ormiańska "daszpaneution" do togo czasu wyznawala zasady se,para.tystyc~ne. Ormia.­nie rewolucyoniści nie szli dłoń w dlC)D. z turka .. mi. rewolucyonistti.mi.

Naturalnie to separatystyczne dąże-nft~ ormian ma swoją podstawę· Pogrom ormian w począt­ka\)h dziewiątego dziesiatka zeszłego stulecia kosztowal życie 300,O()LJ o·rmiaPltJ\\i~~ordo\'Va.n1ch przez wojska tureckie i sfana~1z~···anych turków zwolenników dawnego systemu' pjwowania nad giaurami. Ormianie nieraz po ~ezl tej powsta­wali zbrojnie. ale zawsze ponosili porażkę.

Żołdactwo tureckie gnębiło Armenię, a na­dziej na wmieszanie się mocarstw eurOpeJskich coraz to były zawodniejsze. Niemey potrzebują Turcyi gnębicielki, Turc!i niewolniczoj, która nie jest w s.tanie rozwinąć w calej palni swoich sit produkcyjnych. Gdyby Turcya stała się krainą swobód obywatelskich, gdyby zakwitlo w niej życieknlturalne, zapanowato w niej pOszanowa ... nie osoby i mienia jej obywateli Niemcy nie .. wątpliwie straciłyby poważny rynek zbytu ella swych fabryk, dla swego rosnącego wciąż prze· myslu.

M'rancyę nie interesowalanigdy dola lub nie· dola ormian. Usiłowania wyswobodzenia Armenii z pod tureckiego jarzmA. zrobiły jut nieraz flltsCO.

Wobec tego partya rewolucyjna ormiańska zaczyna poszukiwać lepszej doli dla swej o-j .. czyzny w lączności z rewolucyj ną ,partyą tllreo"

, ką, w dążeniu do utworzenia niepodzielnej tllree­: kiej republiki demokratycznej, opartej na ustro­t ju ftlderalistycznym.

~~ 186

Stan wewnętrzny i zewnętrzny Turcyi nadaje niezaprzeczoną żywotność t~l1~ uąż,eniom. Proces dezorganizacyi ""v,[aclz turoc1uCll pam;lwowycll, w y .• mi erauie z glodu, trapiącego ją corocznie, luuno­ści wiejsldej tureckiej, zaczyna burzyć umysły nawet i w środowisku na poty inteligentnych, .na poly barbarzyflskich jeszcze obywateli tureckich. Ogólny charakter teraźniejszej fazy ruchu wolno" ściowego Turcji znalazł już swój wyraz warty­kule-manifeście centralnego organu partyj nago .Sanaż-jul-chair", który tal\: pisze:

ROZWOJ - Czwartek, dnia 22 sierpnia 100f r.

fom nakazano przeprow-ac1zić europejczyków do wyhrzeża morskiego.

Dov~liedllia, przy był rumuński prezes mini­strów Stllrdza, w celu konferowania z ministrem spra.w zagranlcznyeh, bar, Aerenthalem.

N ominacyę proboszcza bytomskiego, ks. Schir­meisena, na arcybiskupa gnieźnieńsko-poznańskie­go uważają tu Ulemal za zapewnioną. Ks. Schir­meisen urodzll się w 1842 roku) a święcenie ka­płańskie otrzymał w roku 1866.

Generat Tarnin, dowóuzca fraucuskiego woj­ska kolonialnego) otrzymat dymisYę za. pf'zed­wczesne rozpuszczanie do domów szeregowców, odbywająeych trzyletnią Służbę wojskową. Na­stępcą jego mianowano gen. Lamba,rda.

,,"Vielkie nasze imperium zachwialo. się, a przy sułtanie Hamidzie zachwianie to zaszło zbyt daleko. Odpadały stopniowo od Turcyi Egipt, BuJgarya,Bośnia, Hercegowina, Kreta i Batnm. Przyrodzone bogactwa Turcyi eksploatują między­narodowe kapitaly europejskie; kapitaliści ży­dowscy rozlcos7.nie żyją za nasze pieniądze, a rdzenna ludność Turcyi wymiera z glodu.

Z powodu wybryków przeciwklerykalnych, Ojciec św. postanowil, aby przeniesienie zwIoIe

j Leona XIII do Lateranu odbylo się nocą bez ża­dnej uroczystości.

Kwestya macedońska wikla się coraz bar· dziej. Każdy, choć cokolwiek obeznany z histo­rYł Tnrcyi, przyzna, że zbliża się już godzina, w której Macedoni,a odpadnie od niej. Dwa lata już walcą z powstałymi arabami wojska turec­kie i żol:uierz,e tureccy głodni giną od febry po~ ludniowej, bez żailnej korzyści dla ojczyzny. Wszystkie nieszczęścia naszej ojczyzny wyplywa­ją z zależności jej losów od kam3,rylli i paszów. Oni to zrujnowal1 doszczętnie naszą bogatą; oj .. czyznę·

Reformy są dla nas niezbędne. Ale tylko szaleniec może się spodziewaó od d~isiejszego naszego rządu jaldchkol wiek reform, ktoreby ko­rzyść przyniosły. Ten, komu drogą. jest oj~zyzna, poda nam dłoń pomocną. Zjednoczmy się po za eiasnemi ramkami narodowości, zjednoczmy się r

wszyscy: turcy, araboWie. ormianie, knrdy, ma­cedończycy i greoy... Hllslem naszem niech bę­dzie: f,Parlament osmański, ogólno-tureckie ciało prawodawcze. lO

Taki jest nowy zwrot sfer rewolucyjnych ormiańskich. W zjednoczeniu interesów plemion państwa tureckiego, polityczni działacze ormiań­scy upatrują teraz zadatek powodzenia. Rewolu­cyoniści tureccy sympatyzują z nimi.

Rodzina tureckich partyj politycznych po­l\'"ięRś'zyla się o nowego członka. turecką konsty­tU~YJno ... dem?kratYCZ[llł partyę, która rozpoczęła jttzwydawmctwo w!asnego organu p. -t. 1) Szuraj osmanie. ił

Partya ta nie ukonst-ytuowala się jeszcze W zupelności, nie opracowała jeszcze szczególo­wo swego programu, sląad jej stanowią. dopiero turcy, muznlmani~. .' ..

'rnrcy do nIedawna Jeszcze obcy wszelkiej polityce po za koranem i władzą padyszacha, 0-

2ywają stopniowo do zycia politycznego wszer .. szym . stylu.. . . ".

Rozrost przemysłll, ChOCUlZ zagramczne} mar-ki, zbudowanie dróg żelaznych w kraju l. szos, 2etkll.lęcie się coraz częstsze z kulturą zachodu, 'Wywa.rły swóJ wpływ na masy inteligencyi turec'" kieJ.

Rozbudziła się ona z wiekowej śpiączki ~ po: czyna dążyć do ratowania ojczyzny, zagrozon8J rozszarpauiem przez mocarstwa europejskie.

Czy jednak już nie za.późuo?

z ostatniej poczt,.

Jak donosi "Gioraale d'Italia", w MfrEsynie krąży pogJoska, że wczasie manewr6w morskich w pobliżu lVlessyny nastąpi spotkanie króla Ell· warda z królem 'Viktorem Emanuelem.

Tale ramy Perershurskiej Agencyi Telegraficznej

i własne.

Petorsburg, 21 sierpnia. Minister oświaty zatwierdził przepisy kursów pedagogicznych dla przygotowania nauczycieli i nauczycielek szkól początkowych. Kursy mogą być urządzane nie­tylko przez wladzę szkolną! ale także przez in .. stytucye społeczne i przez osoby prywatne. Czas nauki dwa do trzech lat. Rozmiar sum na utrzy­manie kursów znacznie powiększono.

Petersburg) 21 sierpnia. Komisya do walki z dżumą ogłasza;

W' Astrachauiu zachorowała na cholerę w d. 18 b. In. jedna osoba, od początku epidemii 80, z których 3:d zmarło.

W Samarze w d. 19 b. m. zachorowal0 na cho­lerę 6 osób, od po czątku epidemii zachorowalo ogóŁem 174 osoby, z który,ch 63 zmarło. W dniu 20 b. m. stwierdzono dwa podejrzane przypadki zachorowania. " .

~ Sta~{fopoln byly 'dwa przypadki cholery. . We WSI .Th![alekese w pow. stawropolskim byto

13 przypadków cholery, zmarło 10 osób. Petersburg, 21 sierpnia. Rada miasta asygno­

wala 20,OO\l rb. na walk.ę z cholerą. Mińsk litewski, 21 sierpnia. Przy, wejśoiu

na stacyę checlowską kolei libawsko-romeńskiej rozbił się pociąg roboczy i spadł z szyn. Po­szwankowanyell jest trzech konduktorów i dwóch robotników. . ~ara~ów~ ·21 sIerpnia.. W Carycynie spalił

Się wlellu mIyn parowy Gerhardta. Omsk, 21 sierpnia. Przybył tu ks. Wasil-

czykowo . ' . Władywostok, 21 sierpnia. Admiral angiel­

sIn. ze sztabem Wizytował przedstawicieli władz ~osyj~klch: l\fiasto ozdobionO flagami rosyjskiemi l angtelslnemi

'femirohtUAslura, 21 sierpnia. O godz. 8~ej zraua dalo się odczuci lekkie trzesienie ziemi trwające 5 sekund. •

Kijów, 21 sierpnia. Na stacyi Rost doko­nano napaści zbrojnej. Zabito naczelnika stacyi, lecz zablty także jeden z napadających.

, Elizawetgrad, 21 sierpnia. Ujęto Zacharjewa, ktory brał udział w ograbienill naczelnika stacyi, oraz czterech jego wspólników. "

W I~izbonie skutkiem wypadkowego wybuchu bomby w jednym. z domó~ \~, dziel~icy r.~bot~i: czej ujawniono spIsek na zycIe kro la, Jako~ez prezesa ministrów. Ofiarą wybuchu padło dwoch ludzi dwóch zaś odniosło rany. Zwabiona hu~ kiem ł policya

1 dokonała. rewizyi i ar~sztowała pe ...

wnegostude:lta. Jak SIę Okazalo, Jest on przy~ wódcą bandy spiskowców, którzy przygotowywal~ zamach na życie króla, oraz prezesa, ministró w l

w tym celu urządzili laboratoryum dl~ fabryl~a­cJi bomb. Podczas rewizyi odkryto WIele paple~ rów kompromitujących. Dotychczas ares~towano 30 osób.

. ,Cz6rnib~w. 21 sierpnia. Z powodu nieusta-. Ją~ych zabOJstw i rabunków w powiecie borzeń­

slom na miejsce wypadków wyjechal guberna­tor.

Jak donoszą. do "Figar,a" ~ Tangerll, .gene­ral Drude zażadal tel€gra.flczlue nadeslama mu pOSiłków." .

Do pism londyńskich donos,z~ z Tangeru~. że ma.gbzen poradzi! konsulom panstw eUl'opej91n~h i innym europeJczykom, mieszkająeym jeszcze w FeŻie. aby opuścIli stolicę, poniewal. władze QbaWiajł Sl~ wybuchu l'OZl'UC1!ÓW. Dwóm s2tjr1-

Kijów, 21 sierpnia. W dniu 20-ym b. m. o godzlllie 12-ej w nocy d wunas~u zloczyń.có w za~' maskowanyęh napadło na staeyę Mironów kę w ce· lu ogr~bienia l(asy. Uszkodziwszy telegraf, zaczęli strzelac, zranili dwóch podróżnych. Kasy rozsa,­tlzić nie zdolali, umknęli więc, przyczem strzelali do żandarmów. Na.czelnik stacyi aresztował jedną; oS'Obę ·podeJrzaną.

Naprzeci w starokijowskiego cyrlnIlu policyj­nego ogra.hiono slclad monopolowy.

Eiatel'ynosław, 21 sierpnia. Ujęto zabójców . inżeniera Szar3·gina w kopalni w oZlI.iesieus,luej.

Winnych oddano pod sąd woJenny. S(ua.tó'W~ 21 sierpnia. Dokonano napaduzbr?l'"

nego na czerkaski urząd gminny. Zrabowano PIe­częcie, blankiety paszportowe i z, górą 200 !b ..

G~ernihów, 21 sierpnia. W pow. borzensklm ujęto trzech ludz.i podejrzanych o zahójstwo po­lićyantów.

Irkuoi, 21 sierpnia. Przy budowie drugiego toru na kolei syberyjskiej jeden z ,zeslauców za­strzelil dozorcę, usiłUjąc ;t,biedz, lecz dopędzili go robotnicy i zabili kamieniami.

Włidywostok, 21 sierpnia VV nocy w środku miasta dol\onauo zbrojnego napadu na sklep ga· lanterYJny. Zabito stróża, chińczyka.

Sa.ratów, 21· go sierpnia. W Dubowce zm~lfl wśród objawów cholery robotnik.

Sjm'Mrsk, 21 sierpnia. 'vV Korsuńskiem ;vśróu objawów cholery zmarł cztowie1c, przybyly z Sa­mary.

Ka:myfkzyn. 21 sierpnia. Zmarl na cholerę cno­ry, zabrany z parowca "Puszkin".

Wasilamsk, 21-go sierpnia. We wsi Bykowie stwierdzono trzy przypadki cholery wśród chorych przybyłych z Samary.

N~iszy Nowogród, 21 sierpnia. Rada miejska wyznaczy la środki na pow olanie studentów do po­mocy lekarzom, sanitaryuszom i felczeroill 1 w ee­lu walki z cholerą.

KopeJbaga, 21·go sierpnia. Król duński i delegam riksdagu po wrócili z podróży na Is­landyę.

teheran, 21 sierpnia. By!"y poseł w Kon­stantynopolu Alaelmulk mIanowany ministrem sprawiedliwości, syu bylogo prezydenta ministrów Mustemfmamlik ministrem wojny.

DZIENNE. Petersburg, 22 sierpnia. OdbyIo się drugie

posiedzenie petersburskiego sądu wojenno-okrę­gowego w sprawie o spisek. Do przerwy, oglo­szonej oko1o godziny 2 po pol. zbadano trzech świaclków oskarżenia. Po wznowienluposiedzenia badamo świadków trwało dalej. Zbadano szwaj­cara domu, w którym mieszkał oskarżony Too .. dozjew i urzędnik pocztowo-telegraficzny Proko .. fiew, Oraz posłaniec EUsiejew, przez którego wy­syłano koresponJ.encYQ do oskarżonego Nikitien­ki, którą otrzymywał: dla niego 'l'eodozjew.

Po zbadaniu świad.ków oskarżenia, od0brano przysięgę od świadków obrony. Z liczb.V 40, zba­dano świadków, wezwanych ze strony Teodozje­wa, adwokatów przysięgtych Befnstama~ Nowiko­wa. Jaczenko, Barda, Czermańskiego literata Mo ... l

. , tatllla, tlómaczkę SZiszmarew; następnie świad-ków ze strony Konstantego EmH1e: Goremykina 1) -i" l lO l l ' .o.Z(llllaKow.a, wycLlOw,awcę lceum A e csandryj-sKIego .A.uJOU, kolegow oskarżonego z liceum i Witko) kolegę oskarżonego po slużbie w mini­steryum spraw weW.Gętrznych.

" Bad~l:ia świadka. Zt~giu, wezwanej ze strony l., .. ołosows.lnego, zrzekh ~nę prokuratu.ra i obrona; na::Jtępnie złożyli zezna.nia świa.dko!wio za strony podejrzewanej Ligit, stróż domu, w którvm mie­szkaŁa oskarżona Epifano\v i starszy stróż domu, w którym mieszkał oskarżony Tarasow Kormi. szanków i Spol(ojl1Yj. Następnie zbadano świadka Krawczenkę ze strony Cziabrowa pom. ad w: przys. Czel'kasowa i adwokata przysięgłego Bota.

• Ogłoszono przerwę do godziny 11 rano dnIa 22 o. m.

Taugar, 22 sieqmia, VV wielkim meczecie w czasie nabożeństwa poludniowego, jeden z żol· nlerzy wyd~l okrzyk .sygnalizujący nRewolllcyę:.. Modląc! SIę zaczęli uciekać z meczetu. Sklepy natychmia~t pozamykano. Mieszkańców ogarntlta panika.. Zydzi zaba.rykadowali sl~ \V swoJ dziel·. nicy. Zolnierza aresztowano.

""r S. P.

LEO KA ClE KI I~\llj-~I ~·o krótdch, lecz ciężkich cierpieniach zgasI

w dniu 21 sierpnia r. b., przeżywszy lat 63, w Karczewku pod Zgierzem.

Iti, Pogrzeb odbędzie siQ dnia 23 sierpniat

~ o godz. 4 po pot, na cmentarz ewangelicki . w .f{aJ.ogoszczu, O ezem krewnych, kolegów .

~ i znajomych zawiadamia w nieutulonym żalu ~ 2~L _."M ' e i

• ROZWOJ .. - Czwartek, d:aia 22 sierpnia 1907 r. :N! 186 -~==========================~~==

Dnia 21 Sierpnia zgasł kolega nasz i senior

.... 'r ś. p.

LE tł I w willi s"\vej Karczewek pod Zf!ierzem. Niestrudzony pracownik, który służył nam przykładem, azac!i:j kolega, który slużyl nam radą.

Niech Thiu ziemia będzie lekką l KOLEDZY.

1382 _~me~B ___ ·,:I,'l',;_~m,~.1m~~.~~~,,~._,,~~~~*mj~irlłl ~~~~sm"WiW&ll'~V~~~;;'i;$lmmF~Y:'łW:i~~~~~'!lA

1"' .... s. P.

• r I Długoletni pra~own1k Składów Towaut]'stwa Akcyjnego, .Zawlercie"

po krótkich lecz ciężk ich cierpieniach zgasł w Panu, dnia 21 Sierpnia, przeżyw&zy lat 63e

W zmarłym tracimy najsumienniejszego, gorliweg<? i zasłużonego pracownika, o którym wspomnienie na zawsze glęh~ko zachowamy.

Zarząd Składów.

2. Ul

\V pociągach oznaczonych literami: b), d), f), m), D, u), kUI:,Ęmią wagony pocztowa.

:P()cią~l owaczone literami: e), l), j), n), zatrzymują się na wS~:J5tkich przystankach. Poeiągi oznaczone 11-terami: h), b), za.trzymuJą się tylko w Andrzejowie.

Pocil\gi OZlllczona literami p) s) kursują eodz;iennie; zatrzymup, się na wszystkich stttcy1l.ch i przjstanka.eh.

POCiągI oznaczone literą r) odchodzą w kaide święta niedziele.

Kolej lV w1"szawsko-Kol'iska: Odcbodzą do I{allsza~ o !50dz. 8.25, 12..35, 5.40, 6.38.

do Warszawy: () godzi.nłe 10.42" 11.40, 5.52. Przyoltodzą z Kalisza: o gorlz" 10434:, 11.30, 5.37, 9.30.

i! Warszawy o g. 12.13, 5.32, 6.30.

I( o.lej obwQdowa. OdchodzI ze staCji {łódź-kaliska do Slo.t-wmo go-dz.

6.20, ze Slotwin do sto Łódź-ku,liska 6.55. Odehodzl ze st. ł.ódź-kaliska do Koluszek, 10.45, przychodzi z Ko­luszek do st. Łódź-kaliska o godz. 8.10.

Z siedmiu sierot pozostal chiopiec lat 12, który uczył się w szko­le ha.ndlowej i otrzymal promoc yę do l-ej klasy, a mający jedynego opiekuna-dziadka. w sędziwych latach, nie posladającego funduszów dla dalszego wychowania i ksztaicenia chłopca, prosi zatem i poleca opiece osobom mBosiernym swego wnuka.

Wiadomość: ul. Przejazd M 32, m. ił.

Piotrkowska NQ 200. Giełda. wał"szawska.

(Telef-onem).

Paryż. 22 sierpnia. Okręt transportowy z ba­~tali()nem strzeteów i seciną oe·hotników krajow .. !e6w odplyni~ do Cassablanki prawdopodobnie , iW dniu d~siejszyin wieczorem z Oranu. I =-=c==~~.=~-_·W żą~~]-~! .. ~. Le z ic Zęb w

Z ostatniej cb_ililll ~ 4% renta państwowa. , . . . • ,1117025 II! 69.25 -.-Mg r::PSZTEIN-RIESNIK.

I 5% pożyczka wewnętrzna ;~ 1905,r. 1 9100 1\ 90. 00 -.- Plomby złote, porcelanowe i t., d. N a pr'& d b a n d y c ki. 1. 5%" " z 1906 1'. 87.10 I 80.10 -.- Z b t' 1'0' l k d .

I l t i ki I 07 3'"' 8695 1 Ję Y sz uczne na Z.t, Cle, ranczu u z po nle-. r P dl' k Ła 4Ha% J8 'I z ems e • . . . . . o .. I) i . t), -,- "

Na przeje,żdźaJącego u 1Cą o esną u .. ~ 4% listy ziemskie • II --" li ::-.- ,! -.- bieniem lub bez, ikowej fabrykanta Markusa Co hna , . który wraz 5% listy zastawne m. Wat'Bzawy li 87.20 li 86 20 II -'-- l Poprawki EzhwlUych IQbbt na poczekaniu. ~,z w' kaoontem G.oldblumem wiózł 3 .. 100 rubli na {IN{/, " " " " \182 .. ~ I\I\~.,~ ',I 81, •. 75 ! IW' en

I 5% " ,. "Łodzi • • I liAoDsuitacya ti»" kop. 91-120 'wyplaty dla r.obotników, :napadło kilku bandy- 'I~. 41/,}~" " "" ! -,- I, -.-: I -.-- !

Akcyo Banku bandlowego w Łodzi i - - 1--1-"- l ~"-"""'''''''''''---------.... 'tów. Jadący pod groźbą rewolwerów wydali pie- t,' Poż~'czkt!o premiowa I-ejemisyL '\: 353 1

1\1 343 -.- la

. d " " II-ej emisyi . 253 243 -.- l ;nl~ ze. ~ szlachecka. 219 209 1-'- ',' I . Bandyci dali strzaly, na szczęśde nikogo nie ; Lilp;Py • • • • .' , -,- ! -.- 11-.-

D d k' 11-- - II -- - li -,-f zranili. ;.:U1 z' l, • 4 • ~ II • ii • I:

Str.rachowice e • • • • i!' --.- li -----lli -.- l ~:. ~',1 lJl,0fze 1~ sob4 każdy, kto wybiera się PutHowskle - « • • I --- li - - 1'- - l w podrDż, kt::l z~ś szar~uje sw:;je zdrowie,

Odpowiedzi l\edakGJi. Czeki na Berlin iii' M;:52~ll! -:- . ,-:- l r.aop,::trnio się t1:",kże w Prawdziwe Panu VI. lit. Tekstu komunikatów urzędowych nie j i Soi:if,ii5~d3 - .ill'a9roahlel PastyUd

można zmieniać, o czam Szan. Pauu dobrZ<! wiado:oo.o. ł Giełda pebwsburska.. ! f'ay'a, Podel.aś podróży wlaśnie nIkt ~ l, 'ltl nie jest zabezpieczony od. przezlęb\enia. -------..:..--------------- ! (Tel. wł. "Rozwoju"), ~~! w takich wyp3(lk~leh zawsze dobrze

SPOSTRZEŻENIA METEOROLOGICZNE ~ Rentn. państwowa - - I jest illteć COJ01Wlek pod r~ką dla zwal-

s , l' }'7 E Ł j \ ezenl!\· objt\'>V'ów pr:r.ez!.ębiellia. ,Do teg(J tacllt cent'ra nP!ł ~. • . l ," 't d' . " l

, .:J ~J l, I pas~ylin El Ha alą Się OOSKo3the, '

~ p-. I ,Rozk~ad nocii~~Ó_. I Wystrugać się pr:uJlf"abiań. Tylko

1-I:::l • I ~:~ E I' ... "'t~ I Pas'tyUtii F.ay:a . m:ogą b,.ć, wyra-~~~ SÓ Se~ ,!~ B U Le tni od1 majrJ.. II':' biiane %t0

h Zrodeł Slc~enSkioh,

Data. 8 ~ ~ a ~ ~ li::' :::1 i5: wagi. l b d k atslecallryc pll"E8Z e .. arzy do ~ E.g ~ l3: ;;., ~ e'3 K() ej Fa ryczno~Łó z a. oelów leC::12cr: i <DzJch", dlatego jed,.-

p. E-! ,- g ~ ł ') 8 / nie prawdznue są tylko PastyUd co ,,..--__ --'-,,~-_ l Odchodzą z Łodzi: a) 12.30. h) 1.10, r .35/ e) 11.20, ! Fay'a.. Sprzedaż we wszystkIch apte.

l I 'I .1J dnia 21(V lU i li) 2.00, '"~ 3,15, f) 6.1"0, p) 6.3~. g) 8.20. ! kach. i składach a~1}e~znych po 70 kop. 21/VIII 1 PP.\742'O 1+16.3186 Z 5 Temperatura, I PrZYChodzą do lodzi: h) 4.30, n 1.35, j) 9.40, k) 10.15, l za pudelh:o w olsaku.o,nihll oll"~gi ..

max:.~+ 16.4:0 C. ' l! ". " 21/VIII 9 w, 743.31+11,4 81 Pd Z 3 Tempertl.tul'a I l) 4.05. m) 5;25.(1) 8.35, s) 10.00, o) IUlO. na krll011n:: &.Iel(jn~ paul elko z pro·

I , min,+11.0·0 C, UWAGI. Godziny" wydrukowane tlustum drukiem. Sp6;,"tsm W Języku polSkim i rosJi-22/VlII 7 r. 7434 1+18<81, 9i Pc Z 1 . ~ I J l skum.

I Opada 00 II,. oznacznjl\ czas od godz. 6 wieczorem do 6 rano. ! I ~ SI j; d l' , Poci1.\gl oznaczone literami: b), f), h), o), bażpośrad- ł , .. "',+."",." .. , .. ",,_,,,.S.,.,p. i;~~ igS;!;: w~~~z~~~ .. Lu:,,:~~

nlHj komunlkacyi Viarsr.aw8.-·Lódź. ' ,. __ ' ._-• 4 ·~illaa/5i~:eZll~:E~ B m Be + f t fHhtft • ,eW i"--ii"ifiMop'A"'f'r.-'fZhF

Poszukuje się zdolnych 1 solidnych - - -D- o ;;~j~ei~··-;~~-;--2-;-kOj~- umebl0 .- 'r"M-'aszyny2 Singera praw;;-;;; bę- T-p olowanie -~a. '7 ;lóka;hd~ wydzierża·

t, ,'. k · t .r wana tiB,żdy z oddzialnem wejściem) benkowa. I pierścieniowa i roft.szyna i wiania. Pola, zagajniki i nn. stawach

anen OW l a Wl"V nrow przy inteligentnej rodzhrle z ca.kod.~tennem pięknie szyjąca za 18 rubli. I'iotrkow- i kaczki. Wiadomość Hotel Polski n W·go 9 aJ u utrzym3nlem lub bez. Witlrdomoś.ć Dziel- ska 108-16, 20'29-4:-4 I L Wolskiego. 2071-2-1

w branży aSekufMyjnej z pensYą stfi.lą na 40 m. 1. Tamże wydaje się obiady Nłeat'ogo robil!} sukBie, bluzki. przej&~(! I Są do sp~zedanta pł~ski wydy. Wi-t prowizyą. Oferty pOli "R. T'> składac w domu i Ufl. miasto. '2053-d 48 m· 11. II-gle piętro. 1611--r·-158 l dzewska 86-2 parter. .2038-2C2 w Adminis1.r ... R(}Zwoju". 1380-3-1 DamSką garderobę oraz azlecinna SU- Ogłoszenie. Zaginął pies "foksterier:': '11 Sklep spożywczy do sprzedam a, Lubel-

kieneczki i ubranka. przyjmuje do 1'0- czarna lata na. grzbiecie. Proszę od- ska Uf. 12. . 2068,4,-2 Zaginął wyżeł lJoty ll~acownia Maryi Zofii. "VV ólclnń - prowadzić, Piotrkowska 81, mieszko 21. I Sklep spożywczy w dtlbrym, punkcie

młody, czarny, uszy długie, łapki u nóg ska 97, dom Marcinkowsklego. 1784'10cs'0 2072-2-1 l zaraz do sprzedania. Wiadomość w białe, na sZ08ie Aleksandrowsklel· Upra- Fryzyerski subiekt. uczeiwy-potrzełmY· pragnę pobierać lekcy e arytmetyk! l ję· i Adm. "Rozwoju". 2061-4:-2 sza się o odprowadzenia go do Wilhelma: znraz do pierwszorzędnego zakradu. lyka niemteckiegow godzinach wie· TI' . . ykóW niemi k'ego fe D. Zy'mera, zamieszkałego okolo Koch!\now- Ul. Cegielniana nr. 37. 2066-2-2 czorowych. Oferty proszę składać w c~~:t~~ ~ ~~!skiegO, ,zn:ją~y gra:".: ki lub też Radw8.:Uska 25 sklep, Za. sowi· f iBn piekarsk~ do sprzedanl1\ z powodu I Adooinistracyl "Rozwoju" pod literami tycznie język ptllski, zechcą dożyć swo-tem wynagrodzeniem. 1589-3-1 zmiany interesu, ul. Za.chodnla nr. ~H" A. S. . 2073'-4-1 je oferty w administracyi "Rozwoju"

D'robne ogłoszenia. AAA Nauezyeielki, freblówki, niem­

I ki otrzymają korzystne posady. Piotrkowska 92, biuro na.uczycl.slskie.

2074, 3-l

A A Buny i freblanki polki onz • 'nIemki otrzymają korzystna po­

sady. Biuro Kaczorowskiej, Na.wroi 2. 2063-3--2

~_~ __ ~_-:-:-___ 2054·-3-.3potrzebne są zdolne spódniCZtl.l'ki. Ul. pod "Tłumacz". '. 2065-5 -2 Kantor .Pracn, ZawadZka 7, pQieca. bo- Piotrkowska nr. 23 m.8,20570 3-3 Z' aginę!a ślubnn.. intercyza z roku .1873,

nj, . bufetowe, wszelką slużbę domową -przYbląkal SIę pieś .Foks. Ode.orać mo-· wyd~IUla nl:1o i7Jll~ PawIa Daruszynskte· z dohrami świadeetwallli. 20~8 --2',~2 żn~ na. u]~ MikolajewsJdej nr. 36, u go na rb, 300. Uprasza się o odeslauie k awiaruia z dwoma bllardamt'Jest . do stróża. 2036--3-3 takowej do Administrn.cyi "Rozwoju" za

sprzedania lub też osobno bilar ay, POkÓj duży frontowy umeblowany z u- wynagrodzeniem. 2060-3-3 z powodu wyjazdu. Wiadomość ul. Brze- trzymaniem do wynaięcia dla iadnej zaginąr. kwit od paszportu naImię fIu· ~~ńskf\ nr. 19, kfiWitt~~ __ .~075-2.2: lub dwóch osób. "Widzowska 86-2, par- go l\1etzen, wYdnny z fabryki Geyera. Kantor slużącyeh, ul. ŚrQdnia. nr. 11, ter. 2039-2c2 2055-3-3

poleca wszelką służbę domQwą, z do- -p--ot.rzebn~ krwcowa do szycia. Widzew- Zaginął paszport na imię Józefa. Olszn. .. brami rekomendacyami. 2076---3-1 ska nr. 41, adwokat. 2070-1 . ka, wydany z gm. Karczew. 2077,3-1

Do pr&lni chemicznej potrzebny czko: Nauczyciel poszukUje posady, może wy- Student uniwe;sytetu udzielt\ lekCji Zaginą! paszport na imię Tomnsza !:Je-wiek, umie-j~cJ prać w ben~ynle. Ul. kladać matematykę· Ofarty dla "H." matematyki i języków. Adres: St. Lip· kalarezyka, wydany z gmiuy Chojny.

Płoukowska Dl. lU. 2067-3-2 przyjmuje "Rozwój". 2064-3-2 ka, Mikolajewska nr. 9. 19i:$w3es2 2~1-3-3

.\~ 186 ROZWOJ. - Czwartek, dnia 22 sierpnia 1901 f.

==============~==~~~~~ - ~====================================

Dr. Euglni&. K.I~lr-.GlnzuDi J D"· r H'''''' S'lnWr ~cneur I Choroby kob~eoe II Ak.uszer"!78 I I L n.,t u. I

. 'Piotrkowska 1~1 l0'horoby .enerJ'c%~e i skórne i Przyjmuje do 11 rano i oU 3'-:.;5 ~opo·t l Nawrot Nr. 2A ł ____ ------fi-O-«--1-----18-1 I Przyjmuje od 8-11 i do 6--8 po potud.

Powrict~ Dr. ~alo~ist ! p~leod ~-R ~7~~_' ~~~~I~~~~~~I~~~~~~~.-~~~~~~~ n VI IIIEDZ;: ELĘ

25 Sierpnia 19D7 P • • Specyalista chorób dzieci i wewnęlrznJcb l ~;!~~~~~f,. ~~orJ'h !~~9j~;~~ m~!~:r~~~~ I ~In ~or.IJ6r ł.ń~lł .. 1 II uJ' ~,,:trf1a·I·Ju n~nl·O~J10.J' non' nt·r:j'.nIQJI przyjmUje codiiHen do gedz. 10 r~no .1. o~ i nych, płciowych i chorób WLOSÓW. PrzYl~ ~ 11(1 ~ ł au uU ~ lJ ~! U nu Uu U ILu li g~ 41f, do 6 po południu (w pomedzlil.llu, I ronję codziennie od 8 do 1 w południe ! lA czwartki. 1 soboty ed 3-4

1/, po ~~łud.) i i od 4 do ~ po pol., w nIedziele od 8-ej I 'A/lELKA 1386-3--1

P,otrka ..... ka 69. 13., 10-3 I do 1-9J rano I od 4, do 6 po pol. I vv

Dr. D. Helman' Q~ Śred!. M 6. 111131 ABA A o RonD A 8pe07~lisł. chorób uszu, nos.,

krtani i gardłą Przyjm, ()d g.91/,-11 f. l od 4-7 wieez. VI nłedz.. od 9--12 .• ikołaj~wska 4, obok Dzielnej. 762t'l80

Dr. F. Kiozenberg llrzeprowadzU się na ul. DZIEL N Ą 25.

Choroby wewnętrzne. spec. nerwowe (łeczęnie elektrycznością).

Goaz. przyjęć: 10-11 r., 5-7 pp. 136~·6·2

D Ed I d I połączona z KOIICE?ilTIEII, przy współud:lial9 r. w~ro~_~~!te stall t I 4 orfideał .. ii ... towarzlfs!:w śpiew-a",zych.

fi" nnrU .... "1j , PlodukoJ8 . gimnEi.atyczne. - K:iuematograf mieszka owenie MIKOŁA..JEWSKA 67 i Oonf6tti.·-Zywe obrazy.-Ogm8 sztuC:llaHI.

przyjmuje od 8-91/?, rano i od 5-61/ 2 pp. Wstęp 40 kopili, WlcziZticwie i dzie.ei 20~~cp" ==:::::

Ohoroby wewn~trzne i nerwowe. ł\lCZ&t.ek o god.z. 3 po pol:. ~ .- Bliższe BzczegMy w pl'ogra.m&t~i: 1429r I Zakład Lecz!lllicz~

'~hirurgiDla · SilllalagialDJ Ostrz€~żenie~

VI Łodzi, ul" PG'u~n~a\va .. 19.

I Pokoje pojedlńcze i wgpólne. CI!ll.­łodzienne utr~ymanio wraz z ler,z~­

Choroby weneryczne i skórIle niem 2-5 rb. dziennię. Porady !lrzyJm. od 9-10 r. i od 5-7 wlecZ. W runbnlątoryum kop .. 50. Loks.r2ię

Dr. Stanisł.Pietarsti Skradzione::! Listy Ł, T. K. (41/2%) s. VI i& 27343, 31749, 31851 po 500 rb.

s. IV (i)%) ~ 28009 w. 100 mb. AkCJe Ł KoL elektr. 6525-:-37, 1135(36 (15 sztuk). Akcye Batiku Handlowego w Łodzi li 17710, H82i-. Poz. zewcętrzna z r~ 1905, (św_ tymcz_) Nr. 385-39-·41. Pożyczka prem_ I Em. S 7590 Nr. 10 .181% Nl'. 29. II Elli. S. 672,.'3 Nr. 8 Banku szlo S. 8461 Nr. 4.5-, S, 4:578 Nr. 16. Poz wę~. eZ3rw •.

I krzyża. 2259 Nr. 93. Hol. bidego krzyża 49131 Nr. 4~ Serbsk~ tabaez. 4f.il8 Nr.89 i S. 8215 Nr. 64. Austr. eze.rw. krz;yżtlo 11536 Nr. 22 i 11759 Nr. 35 Austr. 1860 1'. ~=",~~~?§8 Nr. 19 Ostrzega się przed nabywaniem. Odpowiednie kroki PO?~~

l\ozwadowska 6. l 331.r235 ord.lnnjąey: chirurg OP. mG~1I 1["~5Gh., gmekolodi?iY: lt$S'SG;a .... Jaeińalld, K~ufm8mG Dr. A. GroSBlik

ul. Zielona Ni! 5, Chor. skórne, weneryczne i_dróg moczg\vych. Od. 81/,-,.11 1/, r" 6-8 wlac~., ,p~nla b-S po połudDiu. W niedziele I sWlęta .9 r. do 1 po pol. 1608-d--:14:5

Dr. Józef Michalski Olculis-ta

przeprowadził st~ na ulicę PIOTRKOWSKJl 112

przyJUI;l1J~ oli 9:-: oj do 10-·aj rano . f od ,-eJ du 7-e1 po pol. 1467-rl09

PABIANICE. ogrodzie "Górka" ("zielo~:d Górą" J . I rr37~~~-MUZYKljtocGROdDOWA. W~~f!~': ~~~

I DOSkZ~;Z~d1;~;ti~~~~;i· t;b;;;;RD~i6d;~~j . I niniejszem zawiadamia wjsylającyoh ładunki, że na stacyi towarowej ŁódZ I Fabryczna dnia 26 sierpnia nowo stylu 1907 roku o godzinie IO ... ej rano,

Dr. H. Ros eulhal I

na zasadzie § § 40 i 84 ogólnej usta.wy rosyjskich dróg żelaznych, ~dą. sprzedane z głośnej licytacji niewykupione prz.ez odbiorców wwary.,. pNJ­byle w m. lipcu 1907 r. za fraohtami: Radom 27242 kiszki soIQne;J.

l Lawin; Granica 9818 czosnek świeży, Agentura celna dla A. Ny,sla; War-lllllrk" letnia Z dob- ., sz~a W. 170722.olej .rzepakowy, St. Sikors~i; WarsZB:-wa w.. 171,042 .... ~ l wlOd, W. WJi:1:ocki; BIa.łystok 106509 Z 1906 T. odpad.kI w.emlaOO, Ii.

Choroby wewnętrzne i d~ieci6)Oe r ej a l p & g I k o s Ż tlI j e 60tH b; Petersburg 220879 odpadlct wełniane, Gergaro i Gaj; Petersburg (lIIp"gol"ącatkowe, zakaźne) rb.ij.SO. Pikowa kami- 1110176 dru.ki. Chawldn dla Hochberga; Wilno 32962 gazety, "Hazman";

Konstantynowska 7. 141~·r1l5 zelka rb. 2.50- Letni e I' Petersb.nrg Mik. 174866 książki, LewensztaJn; KiJów 88401 książki, Jo. ... Godziny przvięć od 9-10 i od 5-7-el. , k a m g t\ r n o we s p o d n i e chanson; Odesa Gl. 92987 -książki, J. KOl"łtk; Odesa Gl. 92986 ksiażki

~ ., t·! ł Korak; Mińsk M. Br. 2384 lrsiążki, "KnltnraH

; PetersbllTg &5223 g~ety'

Dr J I f Bru ~lnn l! rb. 6. P e 1 er yo a m ę z- I Iwanow dla Wallaeha; Berdye~ów 4392 książki, Ort.enb-erg; Kijów 110U;7

I . nlo. . '.'" \! I ka rnbli9.W. ZI)llana ! książki, "Sierp", Za kwitami bagażowemi: Warszawa 608 gazety; Piot ... U li U ; p r z y jęt a,. l ków 116 ksiązka. meldunkowa; Warszawa 553 gazt3ty; UwMi 5d5 książki;

P.,. owro' el'1'. l i Ufa 6027 gazety; Warszawa 688 gazety; Końsk 2784 ks.iążki; Warszawa ł 13M~-5 3 ! n ,\-Emila Schrl1echla i 389 gazety.

• e ! W razie1 gdyby licytacya W dniu wyżej QZllaozollyIn nie dO$zl.a de Dr. l KLACZ I I Plo tr ko w sis 98 I ~~~;~~'t. i09!7o~:ó~n:O~~~~:6~ r?::edaź odbędzie się dnia 2i33~~t~ .. KQnst~ntynowska 11. I . l 'II ~,.-__ ---., """'IIIft

Choroby dpóg moczowyoh, skór ... ; ! ! I !'l,Q1'liH.!" I!l ... !ł G'" • I.'" !S_" 96 Rei WfaWeFyczne.. ł - -- _ "I' ~ =lI1'IEfii-liO _lasowe ~mna.zyum zen~~le= ~

Przyjmuje Qd g. 81/.-1 rano i od 5-8" G d t · ~ ,. panteod~-5 •..... l070- r-101 ,( . ospo ars \Vł] na WSI.! _ LUCYNY SIENNICKJEJ _

.n·. r· Dl'~~ ··G·OI~fa(?,ro: :~~2;:;.~:r~;ł:!:o.i:~:~~:.1~.~5g-:;~::; IIJj Z.p'sy do V~9j klasy wl",,"ule eQd''''n~i~T~K~::~~ 315.~. Lokcye _ \ . ~ od at.. Ko!usl:kt, zd~tne na letme mle·! dnia 2ti go o. m. 1361~6:--2 '~f.t

I II . \ szk~nfe, Jel!'ł: do tlprzedania, wra?; I t. I'h'orobv SkO'f11<ft =I WancrvGZne I Zł tbudyntkaml, z ~ZaSieWfl,mi,. ze sprzętem ! ~~1?6,~~~ ~\ll~' ~ł1ł.(~~~' v .., U~ A V '\I oJ nW0I! ~rzam. zywym. 1 martwym, za 1 _ ;;>1

prz~m~eod~9do12 rano i od6do8 w~ I 2~OO rD. Banzą w~domd6 ~ Zacho- ! ~~~~~~~~~~~~--~~~~~~~~~~~~~~~

~:nDr:: t~ iprYbiistro ! @I. Sz~;'~· p~tywa;~3~-3 -3 I e l e fi Ó . Chorob,-skórne , !""n"r,-"zne! t borna II II W Sobote dnia 94 Sierpnia danym bedzie

PrzyJ·muje·oi:o~~O~~~ł~~e;d 6-8 w" )' II II L k': II" ~t~tfl~ na ""'cz' "·0 n' . ~ o'' - ·0···· rk""l-es· ·łr··· .J. . d II:. 6 poi w niedziele od 9-1 ? Spacerowa 34: e cye rozpoczęły się 19 . paUle o ~--, po ., 1420r397 ! ajer"nlia. Nowy kurs ala dorosłych r. i od .3-...6 popot. • N' ") ! rozpocznie się l września. 1:W8d3

Ulica PołudnuB\va r. ~. ' '

Dr.S. Sznitklnd :::l::l(!~SÓ~p~~gaogs~~an~~:1~:~: :~!: ł ,ystap p. RIZOID· LSK'łECi1 h·u·mor,&t. mieszka ob9cnie n. Sredn!ej nr. 2. ::!~:ę ~~ 8~:~i~~ :~ł~lwef:~~O/z~:lr;S~~~: I 'e ł ft . . . U . . .. ' .• 'J-

Ch~roby skórna, weneryczna i moclop·łchJW8 Poezl\tek o godzinI~, ~2 eJ w południe. C f tt- N k taczanie clsktryzlicyą I masai:0M- BUetr !la prawo wOJs~!t\ dostać moźm\ l . on e l. oc enec a.

PrzYJmuJe od. g. ~-111/1 raDO, Uli {,-8 J/:! na mw)scu zabawy. Gena bUetu 25 kop. ! ",ie~. 469-r-24:2 od osoby. Za.·z~d. 1384-3-1 ~

'-

Pocz~tek koncertu o godzinie 4-eJl, programu o godzinie.8-ej w~

I ROZWOJ. - Czwartek, dnia 2:2 sierpnia 1907 r. ]i 186

Ogród m j tackich (Mejste,rhaus)

Codzi,annie --~ orkiestry !katerYDburskiego pułku pod batutCl == kapelmistrza AOAMCZYKA. -Poozątek o godzinie 7 wieczQrem. - 'N niedziele i święta

dzinie ,6 wiOOZ'OreDl.

863-d .. 27 Ani BAUM.

o go-

'I Na wys'tawie wszechświa.towej w Liege r. 1905, nagrodzono dyplomem ("ł~ uznania, oraz-krzyż.em honorowym 1 złotym medalem.

I Fi~knł.§ść i delikatna cera!

lochań skie lir m sine mydło Profesora D-a Sthalsmid'ła

~st najlepszem środkiem do pielęgnowania skóry, niszczy doszczętnie piegi, węgry liszaje, ł.llp'i.eż i wszelkie nieczystości skóry. Chroni skórę ln- " szczeni a się, czyni j~ cudownie gbdką i nt\dr.j" cerze zn.wsze świeży, zdrowy wygląd. Aacheńskie termalne mydlo, mocno polecane jest przez pierwszo­rzędno powagi lekarskie, jako jedyne skuteczne przy przestarzałych chorobach skórnych. Aaehańskletel'malne mydlo bogoana jest najlepszem mydłem toa­letowem do użytku codziennego dla kobiet i dzieei, jako jedyne hygieniczne i oehraninjące skórę od wszelkich wysypek, liszai e1rc" etc. .

lIIydło mocne 60 kop. Wiy~ł'o łagodne 40 kop .. .... Do nabycia we wszystkich lip tekach i' skład" ap t., oraz perfuffiery&eh.

Aacheńskie T -wo laiuralp,ych produkt. źródlanyoh w Aaohen. I Reprezentant: LE_ KAllU\!)ii \";i3l~sza_al, Opla .Ni SI 130~'ł:

dA _iii~;"""""iiill'l~_~~&&lt §j ill~ , W Pro~imnaz~um POI8~Bm J. A KIEGO

Cegilelnialłla u, egzaminy poprawkowe i wstępne do klas wstępnych oraz do I, II, III i IV zAczn2\ się d. 26 sierpnia o g. 9 rano. V.łkcye d. 3 września. Przy Progimnazyum znajduje się klasa podwstępna dla kandydatów, nie posiadających jeszcze umiejętności czy· tania t pisania. 1351-8-4 RIt____ _ 91_ I Pierwsze Polskie 7-mio kl,asłwe Gimnazyum Żeńskie

z. p Ę T K O W S K I EJ przeniesione zośtało na ulft Wó'czańską NI 43.

I Podania przyjmUją, się w kancelaryj szkoly codzienne od g. 10 do 12 ł od 3 do 5. Egzaminy wstępne i poprawkowe 2, 3 i 4 wrześnis.

Lekcye 5 września. --- .~ ~~~.l"C'....,rt.'~~

==7-mio' klasowe GIMNAIynM POLSKIE:: z klasami przygotowa_czem~

L. R. J, DZIELNA 11,

zapis uczenie od 26 Sierpnia od 10-2 po pol. Egzaminy 2 i 3 września. Lekcye 4 września.

••. CZASIE! DlA CZASiE! PAPI,'EROSY

"K " 10 szt. 6 kop- (w białej bibulce fl'ancuskiej), 5 5Z~. 3 k.op. nie pozo'· staWiają nic do życzenia swym wysokim ga.tukiem, l\ co d·o opakowanit\ zasługują na szczególI;1iejszą uwagę P. P. Paląeych, Na etykietach przed­sta:wione są Dajznakomitsze miejscowości i budowle pe.miątkowe Królestwa

Polsldego.

Dostać można we wSlystkioh składaoh i dystrybT16ya~h tabaezn:roh.

Fabr •. TabacZn AD N. Szaposznikowt> lSl,Q-I)-3 w Peter.bur~ull

Z POWODU WYJAZDU· . ~araz do sprzedania, pó cenach pl'z-ystępnych urządzeml~e salonu, sypialni lkuehni; pia!lino, rÓŻne lampy g!'J.zowe ete.

PASAZ-SZULCA nr. 3, od godz. 10 ej do 12·ej przed poludn!em i od 3-ei do 6-ej po p(}łu~niu. 1 1.265- 3-2

Zarząd 4"0 klasowej Szkoły Handlowej (Długa 45)

zawiadamia, że egzaminy wstępne i poprawkowe rozpoczną się w dniu -26 sierpni:t r. b. Lekcy e 2·go Września. Podania przyjmuje kaucelt\rya szkoly codziennie cd • ej 40 l-ej. 1359-6-3

--------------------~

II 11111111

Zatwierdzone pr~ez }finisteryaffi skarbu

Męskie i Żeńskie Prywatne Półroczne Kursy Buchalteryjne

J. ANDA W ŁO'DZJ.

Zawiadamiam Szan. Publiczll~śĆ mia,sta tutejszego i okolic, iż utrzymywane przezemnie "K u r s y B u e h a l te r'j' j ue" prze­niesione zosta'y do nQwego lokalu na ulicę

~iłcell .... ą '--- 99, obok sali koncertowej Vogla (przystanek tramwajowy).

W nadchodzącem pólroczu, niezależnie od istniejących jUikur­slrw wieczornych, otwieram także kursy dzienne, na których jak na wieczornych wykladane będą następujące przedmioty: ap"t­metyka handlowa, buchfJU'r.ePjfa pojedJ'ńcza, po-' d uójna czyli wl@ska i ameiD,Ykańska w zastosowaniu do różnych branż handl.owych, ko?pespo~dencya polska, rosyjska, niemiecka, francuska i angielska, j,ęzrki n01łfoczesoe, p~." wo handlowe, ekon~m~a polityczna, .ten~gpafiaJ kaligra­fia i I sztuka pisania na maszynie,

Wykłady - ·14~gG Sierpnia P. b. Informacyi udziela i zapisy przyjmuje włącznie do wyzeJ ozn a­

czonego dnia kancelarya na kUflsach dzhfH!llI,"cb: we Wtorki, Srody i Czwartki od godz. 9 - 10 zrana i ,od 21/, - 4 po poludniu; zaś na wi,eczopnychl codziennie od godz. 7-9 wiecz.

Zarządzający kursami

J. M anti nband. UWAGA; Uprasza się o wczesne zapIsywanie się na dzienne

kursy, aby mieć możność zaprowadzenia w porę po­trzebnych porządków administracyjnych. 1131-d16

7 -klasowa Polskie GimnaZJum żeńskie l klasami przyg Ołol8wczem i

JULII JEZIERSKIEJ, . Kamienna !Ow

. Z początkiem roku szkolnego, otwartą zostaj e klasa: 7-ma. Kurs nauk rozpoczyna się 2-go Września.135~

Mam zaszczyt za wiadomi6 Szan. moją Klijentelę, że z dniem 16 Lipca r. b. przeniosłem moj~ prllco­wnię Gulden i o~ryć ~amskiich na ulieę . DZIELNĄ M 7, l-sze pIętrO. - Poleca się laskawyrn §

względom ". '"r. GLOGER (syn). Tamże potrz€Jbne zdolne staniczf!.rki i podręczne, 1367--3-2

P' M

li Łódzk.h:~j Sz~ole Hand~owej Żeńskiej.

e, a SI c Z y II s k i ej, ulica Zawadzka Nr. 9.

Egzalniny dla nowowstępuj ących rozpoczn(~ się 27 -go Lekcye 2~gowrześnia, ,

1363-'(0-3 Inspektor szkoly PAWEŁ FOERSTER .

124· Piotrkowska. dom Tischel~a JĄ Po 124 .. I plętro. J ~ !.... •

Pie~tr'wsza C&u"ześciań8ka' Lecznica chcrób zębów ii jamy ustnej

otwarta od 10 fano do 7 wieczór, Konsultacytl. 25 k. t zęby ======== sztuczne od rb. 1. kop 50 1 wyżej. ===== Reperuje i przerabia zęby 8ztueżne. 1613rlOO

l\. ~o 124 Piotrkowska. dom Tischera. l\. f"łO ., 124 rJ '" ~. • I piętro, u 'I ~. ' •

-Redaktor St. Ląpiński. W tlo~7:v.i <Rozwoju), Przejazd :Ni 8. Wydawca W. Czajewski ..