AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn Piosenki: Marcin ... · w tom czisle izgojew gorod wy mogliby...
Transcript of AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn Piosenki: Marcin ... · w tom czisle izgojew gorod wy mogliby...
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAnPiosenki: Marcin Januszkiewicz
Liżę twoje serce
OSOBY:
• Cyganka • Cygan • Dziewczyna • Złodziej • Żołnierz rosyjski / Żołnierz radziecki / Żołnierz ruski • Polak • Niemka • Ukrainiec • Żydówka • Lwowiaczka • Ogłoszeniowcy • Szabrownicy i, ii, iii, iv, v, vi, vii • Handlarz • Malarz • zoolog • Żyd
• Pluskwiarz • Perkusistka • Prostytutka • Żydowski aktor • Dyrektor teatru • Aktorka • Stara cyganka • Król Cyganów • Dyrektor zoo • Chłopak ze Lwowa • Profesor • Profesorowa • Pasażer • Prezydent miasta • Generał rosyjski • Cyganka z wozu • Mutter
A K T I. B R E S L A U H A U P T B A H N H O F
1. P i e r w s z a r e t r o s p e k c j a. C y g a n k a i C y g a n, z a k o c h a n i e
Piosenka Cygana i Cyganki „Celuj w dychę”:zamiast się bez sensu smucići biadolić o pogodziemoże nożem spróbuj rzucićobierz sobie cel
94
nie ma co się o to kłócić– nawet jeśli to nie w modzie – prawdę lepiej w żart obrócići roześmiać się
prawda czasem w oczy kolez czasem prawdy w oczach brakoko musisz mieć sokoleźle, rozluźnij bark
celuj w dychę a nóż trafiszzaryzykuj, rzuć – potrafiszśmiało pchaj się więc na afiszzagraj raz va banque
celuj tylko w środek tarczyjeśli wierzysz to wystarczyśmiało na głos pytaj los „czydzisiaj szansę mam?”
2. D w o r z e c
Piosenka zbiorowa „Trzymajcie przy sobie dzieci, walizki”:świsthuktłokhałas
szumtłumgwizdi odjazd
trzymajcie przy sobie dzieci, walizkibo za pozostawione rzeczy nikt nie odpowiadatu koniec podróży każdemu jest bliskii każdy na własną rękę wsiada i wysiada
trzymajcie przy sobie walizki dziecibo licho tutaj może porwać całkiem od niechceniai zabrać nadzieję każdemu jak lecii sprawić, że nic nie będziesz mieć do powiedzenia
świsthuktłokhałas
szumtłumgwizd
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
95
Megafon:wilkommen wilkommengut euch zu sehenzdrastwujte. łaskawo prosymo. ich grüsse euch,meine damen und herrenbreslau
3. Z ł o d z i e j
Dziewczynaczego chceszzostaw mnieratunkupuść mnieludzie obudźcie się
Złodziejw tym mieścienikt nie pomaga
Cygankapuść jąmam nóżzrobię ci dziurę w sercuodetnę ci rękę i nogępowieszę na drzewiewrony będą miały śniadanie
Złodziejpiękna głupia cygankaz nożem na kuręwbij mi w serce zrób mi dziurę
Piosenka Złodzieja „Nikt tu nie chce widzieć takich jak wy”:nikt tu nie chce widzieć takich jak wyco za cudzą pensję będą tu żyć ja cyganów smród zbyt dobrze już znam dalej, jazda stąd! zwijajcie swój kram!nikt tu nie chce waszych leniwych rąk waszych durnych pieśni i waszych klątw wara wiara, pora pożegnać się jedna racja, nacja i czysta krew!
ja nie jestem uprzedzony tylko brak mi już sił każdy kto nie jest polakiem tak jak ja chcę będzie żyłbędzie tego tu przestrzegał co od ojców nam jest danei nieważne czy jest królem czy też zwykłym jest cyganem
czego nie kumasz? pokazać ci mam jak prawdziwy polak do cygańskich zwraca się dam? co się tak gapisz? podobam ci się? no to przykro mi kochanie bo obrzydzasz raczej mnie!
ja nie jestem uprzedzony (…)
96
Cygankaz cyganką zadzieraszpamiątka na całe życiejedna kreskadruga kreska
Złodziejzacięłaś mnie
Żołnierz rosyjskikto tut
Cygankaon jest esesmańcem udajeże mówi po polskuma swastykęna czolewidziszspałam na dachu pociąguchciał ją okraśćwianek skraść
Złodziejnic nie zrobiłemprzechodziłem sobierzuciła się na mniepocięła mnie nożemja polakja dobry
Żołnierz rosyjskiruki wwierch
Cygankawyrwij mu językręce zakop w dolezajęczy syn
Złodziejsamoloty lecąbombardowanie
Żołnierz rosyjskiwy stojtie bo budu strieliat’
Cygankaucieka zawszony pies
4. C y g a n k a i d z i e w c z y n a
Dziewczynadziękuję
Cygankaco dziękujęcoś mi się należy
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
97
Dziewczynasukienkę mi podarł
Cygankacoś ci tu świecizłoto
Dziewczynamedalikz komuniinie zabieraj mi
Cygankaopłaciło ci się nie skradł ci wianka
Dziewczynaprzeszkodziłaś mu
Cyganka a żałujja nie mam wiankakochałam się z tysiąc razyz moim cyganem o złotym zębiew koniczyniena łącew rzeceraz nawet na drzewiespadłam w pokrzywyjak się kochasz to w brzuchu latają ci motyle to krzyczysz to gardło zdzieraszjakbyś śmigała na karuzelijakbyś gnała na motorzejakbyś frunęła z mostui ciągle ci małoi mało
5 . Ż o ł n i e r z r o s y j s k i
Żołnierz rosyjskion paszoł
Cygankarzuciłam klątwęw błocie dzisiaj ręki będzie szukał
Żołnierz rosyjskidajtie noż
Cygankarzućdaj wyciągaj dychętrafię nożem
98
Żołnierz rosyjskiszto
Cygankadycha
Żołnierz rosyjskisztodawajcharaszo
Cygankamoja dycha
Żołnierz rosyjskiw tom czisle izgojew gorod wy mogliby ispolzowat’ nożwmiesto towo, sztoby nosit’ tołstyje wstawki koży płatoki zdies’ piesn’
Piosenka Żołnierza Rosyjskiego „W tym bandyckim mieście przyda ci się nóż”:powiem ci mała a znana to rzecz choćbyś się bała to nie patrz wstecznoś dobre buty i śmiało przez światwędruj na skróty aż znajdziesz swój sad
w tym bandyckim mieście przyda ci się nóżzamiast nosić chustę – grubą skórę włóż wszędzie jesteś gościem to nie jest twój dom zawsze będziesz inny i nie będziesz stąd
czasem z tęsknoty zabraknie ci sił albo ci słota odradzi byś żyłjeszcze się wiatrem zachłyśniesz nie raz albo teatrem jak znajdzie się czas
w tym bandyckim mieście przyda ci się nóż (...)
wy chotitie wodku
Cygankawódka nas upijepotem nas w kątspódnice ściągaći po nas
Żołnierz rosyjskiwodka charoszadla nostalgiiwiszni cwietutu mienia jest’ wiszni domawcziera ja dołżen był strieliat’kolegu za to staruszkaukrał czemodan
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
99
Cygankaco
Dziewczynazastrzelił kolegęukradł staruszce walizkę
Cygankacygana widziałeśma złoty ząb
Żołnierz ruskiłuczsze nie pokazywat’zołotoj zubmnogo banditoww breslaunajti jewo na szaberplacwot tambud’tie astarożny możet was nie ubjutzawtra
6. U c h o d ź c y
Cyganka widzieliście cygana o złotym zębie
Polakmy tu tydzień śpimykura ostatnia nam zostałapokojumieszkania szukamjak pies budy
Cygankaduży jest jak dąb
Niemkahab ich nicht gesehenjemand hat mein koffer mit silbergeschirr geklautsie warfen mich auf die strasse von mainer wohnunhg sie haben die wase mit tomattensuppe zerbrochen
Cygankaco powiedziała
Dziewczynaże jej srebrną zastawę ukradliz mieszkania wyrzuciliwazę z pomidorową zupąrozbili
Cygankamój cyganwłosy miał czarne jak diabeł
100
Ukrainiecja nie bacziwja nie znaju czto ja tu roblu
Cygankamój cygan miałczerwone spodnie
Żydówkaikh hob niszt gezennekhtcygajner zajnen dort gewenmenhot cigajner gehargetwen hobn zej gezungen un getanznmit gitaremit fidl
Dziewczynaz obozu wróciłatam byli cyganiecyganów zabijali jak tańczyli śpiewaliz gitaramize skrzypcami
Cygankamy biedni cyganiechcieli nas wybićsami wybicimój cygan ma oczy jak miód
Lwowiaczkanie znaćja knajała tydzień z lwowakindrusy tu sąodknajać się
Cygankamój cyganprzyjechał po złotopo złoty pociągpo złoty pierścionek dla mnieidziemy na szaberplac
Dziewczynazakładają tu teatrchcę być aktorkąchcę grać chcę mieć roleco robiszpuść mnie
Cygankazagrasz teraz brudnąi garbatą
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
101
wywróżę ci możesz powiedzieć przypadek czy fartja ci to powiem na pewno z kart
Dziewczynaoddaj mi medalik
Cygankakarty mówiądzisiaj jest twój szczęśliwy dzień
Dziewczynanie wierzę w karty
Cygankagłupia gandziaco tu namalowali na murze
Dziewczynadobry wieczór we wrocławiu
A K T I I . P L A C G R U N WA L D Z K I – S Z A B E R P L A C
1. S ł u p o g ł o s z e n i o w y
Cygankaprzeczytaj mi ogłoszeniamój cygan na pewno napisał do mnie list
Dziewczynaoczu nie masz
Cygankaja tylko piszęnie czytam
Dziewczynanie można umieć pisaćbez czytania
Cygankaa wiesz że możnatrzy dni leżeć w trumniei po trzech dniach się obudzić i iść na swój ślubmoja mama tak zrobiła
Ogłoszeniowcyszukamy bo kochamykochamy bo szukamy
1.poszukuję swej córeczki alilat dwatwarz okrągła
102
oczy niebieskiedołeczek na brodziewłosy jasneubrana była w granatowy kaftanikdługie pumpymiała dwie sukienkipierwsza ciepłakolor jasny granatw kraty popielatedruga w szerokie białe pasy w czerwone kwiatyna nóżkach brązowe sandałkibiałe skarpetki
2.feluchno wracajbłagam cięjestem zrozpaczony jan
3.zaginął pies wabi się niedolaodprowadzić za nagrodą
4.nauczycielbyły więzień obozuprosi o pożyczenie koca
5.mamusiu wróćdzidzia
6.w związku ze wzmożoną akcją wywożenia gruzuwładze sanitarne przystąpiły do ekshumowania zwłok pogrzebanych na chodnikach i zieleńcach ekshumacji pojedynczych podejmuje sięzakład oczyszczania miasta licząc za wykopanie zwłok odwiezienie na cmentarz osiemset złotych
7.wysiedlonaspalona w dodatku kompletnie okradziona prosi o pomoc odzieżową a tosuknie a to bieliznę a to pończochya to
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
103
buciki inaczej nie może otrzymać pracy
8.potrzebna panienka do podnoszenia oczek z własną igłąpralnia
Ogłoszeniowcyszukamy bo kochamykochamy bo szukamy
9.oddam za swojeniemowlędziewczynkę dobrej rodzinie
10.pana bez rękiktóry widział mojego męża proszę o kontakt żona
11.obywatelu złodzieju kieszonkowy z tramwajuoddaj dokumentyresztę opijemy
12.bas i baryton potrzebni do przedwojennego chóru revellersów
13.obraz matki boskiej skradzionej z samochodu zwróć
14.doktor jepifanow ginekologwszystkie zabiegiporady eugeniczneseksualne małżeńskieprzedślubne zachcianki
15.uświadomiony obywatel nie myśli tylko o sobierezygnując z grzejnika wieczoremumożliwia światło innemu
Ogłoszeniowcyszukamy bo kochamykochamy bo szukamy
Cygankanie napisał do mniewyrwę mu językwrzucę do sadzynapisz ogłoszenie za mnie
104
Dziewczynamówiłaś że umiesz pisać
Cygankajeszcze rano umiałamczłowiek od miłości głupieje
Piosenka zbiorowa „Na Szaberplacu”:bo na szaberplacu wszystko można kupić od świeżutkich warzyw aż po origami tutaj bez pieniędzy możesz się obłupić taki to wrocławski handel towarami
kukułka i półka i landrynek paczka kogucik na kółkach i kaczka dziwaczkakabaczki i laczki z betonem dwie taczki na bóle pigułka i węgiel na sraczki
kaszanka skakanka miss tego poranka wypina pingwina nazywa się hankakrasnale na halę coś zawsze przemycą korale fraktale i jeszcze bógwico
bo na szaberplacu wszystko można kupić (...)
2. H a n d e l
Szabrownik iobraz wartości rubensa tanio sprzedamchcecie
Cygankacygana o złotym zębie widziałeś
Szabrownik imódl siężeby tylko zęba stracił
Handlarzlód naturalny kupię na tony
Cygankajedź w góry
Szabrownik iiświnki morskie sprzedaż nieograniczona
Dziewczynajakie milutkie
Szabrownik iize skóry rach ciachna godzinę do garnkapalce lizać
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
105
Cygankamy jemy psyjak jesteśmy głodni
Malarzportrety olejne wykonuję bez obowiązku kupna
Dziewczynanie chcę
Cygankachceale szukamy mojego cyganaze złotym zębemmoże portret mu zrobiłeś
Szabrownik iiicukierki na pchłypolecam
Cygankajeden w promocji
Szabrownik iiia kupisz
Cygankakupię jak ukradnę
zoologwypycham ptaki i zwierzętazoolog
Szabrownik ivpijawki tegoroczne świeże wyssają złą krewbóle głowy
Cygankajedną spróbujęchcesz
Dziewczynaweź to ode mnie
Szabrownik ivmoże krokodylamam w domuchodźcie ze mną
Handlarzmaszyny do pisania z niemieckich na polskie przerabiam
Żydhern tsu szpiln di fidl
106
Cygankaprzydałby się namdo zespołu
Szabrownik vnogi i ręce sztuczneodsprzedamchcecie dziewczyny
Cygankawszystko mamna swoim miejscu
Dziewczynaja też
Szabrownik va może coś na figurkę rowerhulajnogęwrotki
Pluskwiarzpluskwy tysiąc złotych płacę za znalezienie żywej pluskwy po przeprowadzonej przeze mnie dezynfekcji
Cygankaty masz pluskwę
Pluskwiarzgdzie
Cygankaw uchu
Szabrownik vizęby złote kupięi zwykłedobrze zapłacęchcecie sprzedaćna bok pójdziemywyrwę bez bólu
Cygankaa nie chciał ci sprzedać złotego zęba cygan
Szabrownik viz cyganami nie robię interesu
Cygankaz cyganami nie chcesz a sam groby w nocy rozkopujeszwyrywasz zęby trupom
Dziewczynaskąd wiedziałaś
Cygankamiał czarne od ziemi paznokcie
Perkusistkarutynowa perkusistkaszuka zespołu jazzowego
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
107
Cygankamogłabyś z nami zagrać
Perkusistkagracie jazz
Cygankagramy co chcemy
Szabrownik viibielizna damska świeżapachnąca
Cygankaciepła jeszcze od szkopskiego tyłkaukradłeś niemkomco szły na dworzecposzczułeś pistoletemteraz się podziel
Szabrownik viikto nie kradnie ten nie macyganie o tym wiedzą
Dziewczynachodźmy stąd
Niemkabitte kauft meine bücherich bin so hungrich
Szabrownik viichciałaś wojnęjedz teraz książki
Szabrownicyruscy idąuciekamy
3. P r o s t y t u t k a
Prostytutkaich habe kein herzich habe keinen ich habe keine magenich habe keinen arschkomm mit mir ich liebe dichvater… hängt... auf strassenlampe wir kann nicht ausziehenn
Cygankaco
Dziewczynajej ojca na latarni powiesilinie może go zdjąćchce żeby im pomógł
108
Rosyjski żołnierzjest’ u tiebia czisy
Prostytutkaich bin schön spazier mit mir mutter lässt mich nicht ins haus mit russischer soldat
Dziewczynamatka jej kazałaprzyjść z rosyjskim żołnierzem
Rosyjski żołnierzczisy
Dziewczynachce zegarki a na dwóch rękach
Prostytutkanicht töten uns nicht ich libe dich das weissenhaus wo magnolien wachsen
Rosyjski żołnierzczisy
Dziewczyna uhren
Prostytutkawir haben uhren
Rosyjski żołnierzidi pierwaja
Cygankaharmuzagh
Dziewczynaco
Cygankapozostanie sam do końca życianikt nie zwróci na niego życzliwego okaw potrzebie nie wspomożenajbliżsi odwrócą twarz brzydzić się nim będą
Rosyjski żołnierzdawaj riuksakcyganskaja suka
4. P i e r ś c i o n e k
Szabrownikpierścionkiłańcuszkikolczyki
Dziewczynaładny
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
109
Szabrownikco mi dasz za niego
Dziewczynanic nie mam
Szabrownikmasz ładną buźkęchodź ze mnąza pierścionek
Cygankauwodź go
Dziewczynanie umiem
Cygankachcesz być aktorkągrajnie marudź
Szabrowniknie zadawaj się z cyganichą
Dziewczynaa co jeszcze masz
Szabrownikpierścionkiłańcuszkikolczyki
Cygankawywróżę ci z czoła
Szabrownikwynoś się
Cygankażona ci uciekła z niemcemdzieci wzięłaciebie z domu wykopała
Szabrownikskąd wiesz
Cygankadaj pierścionekwiem gdzie jest twoja żonaprawda lubi złoto
Szabrownikmów
Cygankawidzę statekpłynie do argentynydzisiaj jeszcze wszystko straciszokradną ciępobiją
Szabrownikwynoś się
110
Cygankaniemce dzisiaj palca obciąłeś pierścionki ukradłeśz uchem kolczyki zerwałeśjeszcze lepkieod krwi
Szabrownikczarownica
Cygankaidź na księdzażycie ocalisz
Szabrownikpierścionek
Cygankanie mam połknęłam
5. D r u g a r e t r o s p e k c j a
Cygan nie rzucaj we mniesianem
Cygankadrapie mnie w plecytruskawki
Cyganukradłaś
Cygankawszystko jest wszystkichrozłóż mi truskawki na brzuchujedznapchaj gębę truskawkamiwnieś mnie na tę górę
Cyganco to
Cygankabombysamoloty jak czarne wronyna niebiebomby na głowy nam rzucająmy cyganie nie boimy się śmierci
6. Wy s t ę p
Dziewczynawszystko w porządku?
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
111
Cygankagłodna jestemchyba przez to mam wizjezaraz coś wymyślimychcesz być aktorkątu zacznie się twoja karieraśpiewaja ja będę zbierać jedzenie
Dziewczynanie chcę
Cygankaszkoda życia na nie chcę
Cyganka i Dziewczynatańczcie i śpiewajcienie ma wojnynie ma bomby nie chowamy się po piwnicachjak szczurytańczmy i śpiewajmynie ma wojnynie ma bombyrzućcie nam coś złotegoto wam pokażemycoś pikantnego
Dziewczynadostaliśmy chlebser mleko
Cygankakto jest odważny ten ma świat
Żydowski aktor uroczyste otwarcie teatru żydowskiegokabaretu artystyczno-literackiego humorsentymentpiosenkipierwsza premiera po wojniewejście na premierę za towary spożywcze niekoszerne
Dziewczynaidziemy za nim
Cygankazałatwię ci robotę jeszcze dzisiaj będziesz
112
grać w teatrze będą nosić cię na rękach
Dziewczynanaprawdę
Cygankato co masz w sercumasz w życiu
A K T III. K N A J PA W B U N K R Z E / K O T L A R S K A
1. Ż y d o w s k i a k t o r
Cygankapostawisz nam
Żydowski aktorza co
Cygankaza ładną buźkęza nóżki patykiza wcięcie w pasiezobaczdusza nie dziewczynaserce ma jak złotośpiewa gra tańczyza trzy aktorki weź ją do teatrunie pożałujesz
Żydowski aktorobsada zapiętaprogram spięty
Cygankawszystko można odpiąćz dymem faszyści chcieli mnie puścićz dymempuściłam im ciężarówkę kartę losujkartę wybierzkarta mówi
Żydowski aktornie chcę
Cygankaszkoda życiana nie chcędotknij kartędotknij przyszłość
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
113
Żydowski aktorno dobra
Cygankawidzisz tę damętego królaczerwone sercazakochasz siędzisiaj
Żydowski aktormam na głowie teatra nie miłość w głowie
Cygankana miłość wszyscy za słabia teatr widzę
Żydowski aktor jaki
Cygankadaj łykato powiemjej też
Dziewczynanie piję z jednej szklanki
Cygankakrólowa pije sama
Żydowski aktorco teatr
Cygankauważaj na wrzodybędzie premierabędzie problem będzie sukcesale widzę
Żydowski aktorco
Cygankadaj jeszczezaschło mi w gardlebędziesz musiał uciekać
Żydowski aktorgdzie
Cygankaza góryza morze
2. D y r e k t o r t e a t r u
Dyrektor teatrunie ma premiery
114
Aktorkaryfka i rutka nogi krowyzżarłyleżą od ranaw garderobiegłowęgłos nogi straciły
Dyrektor teatrukoniec ze mnąkoniec z namikoniec z brawami
Żydowski aktorspadły nam z niebate dziewczynyśpiewają i tańcząna szaberplacupokazały numersą niezłe
Cygankanie jesteśmy żydówkami
Dyrektor teatruto nic
Żydowski aktorale lubicie żydów prawda
Cygankatakale nas jest dwie
Żydowski aktorto dobrze
Dyrektor teatruzaśpiewacie dwie
Żydowski aktorbędziecie spać w garderobie
Cygankaz rzygającymi aktorkamii tobą
Żydowski aktortak
Dyrektor teatrupokażcie sięobróćcie się
Cyganka krowa nie ja
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
115
Dyrektor teatrusą ładnesą zgrabnesą powabneprzyciągną ludzijedna jest biała druga czarnajedna mała druga dużajedna jest ostra druga łagodna
Aktorkaoczy ci świecą
Dyrektor teatruratuję premierę
Aktorkapodrywasz jepatrzysz patrzysz oczy wypatrzyszgłowę ci wykręciłyolej z głowy wylały
Dyrektor teatrupremierę mam na głowie
Aktorkaone się nie nadająscena ich nie chceodpycha jepo minucie ludzie zasnąwyjdątrzasną drzwiami
Dyrektor teatrukażdy kiedyś zaczynadziś one zaczną
Aktorkaznajdź kogoś innegona ich miejscepełno aktorów bez scenypo ulicach chodzi znajdziemy kogoś
Dyrektor teatrunie ma czasusą trzeba brać
Aktorkajak tak to powiem ciz amatorami nie gramgrałam z najlepszymiteraz mam grać z najgorszymi
Cygankapokaż tej małpie co umiesz
116
Piosenka Dziewczyny „Być jak Greta Garbo”:być albo nie byćkim być albo nie byćoto jest pytaniealbo komu wierzyćkto odpowie na niealbo się dopytaćco myśleć o sobiealbo chcieć usłyszećco serce podpowiealbo
być jak Greta Garbograć jak Greta GarboGretą się obudzići nie nudzić albo
starać się być sobąi zasypiać z żalemalbo być jak Gretaalbo nie być wcale
Cygankamamy też duet
Cyganka i Dziewczynanie ma wojnynie ma bomby nie chowamy się po piwnicachjak szczurytańczmy i śpiewajmynie ma wojnynie ma bombyrzućcie nam coś złotegoto wam pokażemycoś pikantnego
Dyrektor teatrukoszerny striptiztak nazwiemywasz numerludzie kupiąludzie zwariująludzie oszaleją
3. Aw a n t u r a o t o r e b k ę
Aktorkaktoś mi ukradł torebkę pomadkę
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
117
kredkępuderbez makijażunie wyjdę na scenę bez makijażu
Dyrektor teatrugdzie zostawiłaś
Aktorkatu zostawiłam wyszłam do toaletynie mogłam patrzećna damską bieliznęzamiast na aktorkiusłyszałamskończyływracam nie ma torebkiprzeszukaj cygankę
Cygankapluję na twoją torebkężmiję masznie język
Aktorkaplunęła mi w twarzglisto oślizła
Dziewczynaona nie ukradłabyła cały czas ze mnąśpiewała i tańczyła
Aktorkacyganka to złodziejkawie każdyna każdym podwórku
Dziewczynafaszystowski teatr
Aktorkakura lepiej śpiewaidź lepiej pod latarnię
Dziewczynagęba jak dupa
Aktorkadruga mi plunęłaa ty stoiszłap ją pobij jądo więzienia jąwstaw się za mnie
118
Dyrektor teatrukobiety ze sobąfaceci ze sobązłapałaś ją za rękę
Aktorkapożałujesz tegosam będziesz grałkoniec z tą budąkoniec z teatremkoniec z nami
Dyrektor teatruproszę znalazła siętorebka
Żydowski aktorzostawiłaś w toalecie
Aktorkaco
Żydowski aktorsprawdź czy jest wszystko
Aktorkaweź torebkę ode mnieznam waswiem co uknuliścieznajdziemy sobie aktoreczkia mnie na bruk
Żydowski aktorprzestań graćsprawdź torebkę
Aktorkaodczep sięwszystko jest
Żydowski aktorto biegnij za nią
Aktorkaa co to olimpiada
4. Ż y d o w s k i a k t o r
Żydowski aktorpoczekajcie
Cygankaoczy mówią za ciebiezobaczymy co powie język
Żydowski aktorona jest bez głowypremiera na głowiehisteria i zazdrośćpo premierze
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
119
wszystko się uspokoiopadną nerwykocham wastak powie przyjdźcie wieczorempokażcie swój numerzdobędziecie miastorozpalicie ludziom sercarozgrzejecie umysły wymieciecie wojnę z główzróbcie to ludziomczekają na to
Cygankazobaczymy jeszcze mamy cały dzień
Dziewczynaa miał to byćszczęśliwy dzień
Cygankaszczęście nie ma nóg nie przyjdziemusisz po nie pójść
Piosenka Żydowskiego Aktora:W dwóch dziewczynach naraz zakochałem się nie wiem w której bardziej nie wiem w której mniej żydowski ambaras, kochanek in spe będę kochał obie, obie będą mnie
Jedna mi serce na talerzu zjadła druga mi serce z kieszeni ukradła pierwszej bym oddał jeszcze trzy grosze drugą o serce z powrotem poproszę
W dwóch dziewczynach na raz zakochałem się (...)
Dla jednej mógłbym się golić codziennie dla drugiej zarost bym miał naprzemiennie jedna by miała lepiej od drugiej o ile się w obu przez noc nie pogubię
5. R u i n y
Cygankajedziemy
Dziewczynapo gruzachcegłach
120
brukupo szkledziury po bombach
Cygankakurz wchodzi w oczyale dobrze widzę
Dziewczynamiasto bez miasta
Cygankamożna nowe wymyślić
Cyganka i Dziewczynamiasto wymyślimyod nowa
Dziewczynadomy bez okiendomy bez dachówdomy bez drzwiw oknach spalone firanki
Cygankabalkony wiszące jak wargi
Dziewczynafortepian bez nogiz rozsypanymi klawiszami
Cygankateraz można graćrower ze złamanym kręgosłupem sierota czołg
Dziewczynakrzesło złamane w półpęknięty manekin
Cyganka i Dziewczynamiasto wymyślimyod nowa
Cygankalampa uliczna jak żyrafa
Dziewczynadymy unosi wiatrpowyginane kratypłot ogródkowy
Cygankahełm gniazdopapiery szwędające się
Dziewczynacegły łuski puste walizki
Cygankadrzewa kikuty sterczące
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
121
Cyganka i Dziewczynamiasto wymyślimyod nowa
Dziewczynaostrzelane ścianykule rozrywały tynk
Cygankawyrwane z szyn tramwajerozryte barykady
Dziewczynaparki zamienione w cmentarzenapisstoiprojezd zakrytfront
Cyganka i Dziewczynamiasto wymyślimyod nowa
5. S t a r a C y g a n k a
Piosenka Starej Cyganki (na podstawie wiersza Papuszy „Przychodzę do was” – „me jawjom ki tume”):
nie przyszłam do was byście jeść mi daliprzychodzę byście chcieli mi uwierzyćnie przyszłam do was po wasze pieniążkiprzychodzę byście rozdali je wszystkimprzychodzę do was z podartych namiotówwiatr je poszarpał i zabrała wodaproszę was wszystkich proszę starych ludzii małe dzieci i piękne dziewczynyzbudujcie domy srebrne jak namiotyco w lesie stoją pobielane mrozemnie przyszłam do was po wasze pieniążkiprzychodzę byście wszystkich przyjąć chcieliżebyście czarnej nocy nie czyniliw biały dzieńżebyście czarnej nocy nie czyniliw biały dzieńprzychodzę do was z podartych namiotówwiatr je poszarpał i zabrała wodaproszę was wszystkich proszę starych ludzii małe dzieci i piękne dziewczynynie przyszłam do was byście jeść mi daliprzychodzę byście chcieli mi uwierzyćnie przyszłam do was po wasze pieniążkiprzychodzę byście rozdali je wszystkimprzychodzę byście chcieli mi uwierzyćprzychodzę byście chcieli mi uwierzyć
122
Stara cygankapokaż mi rękępowróżę ci
Dziewczynajedna wróżba dziennie wystarczy
Cygankamam karty lepiej wróżę
Stara cygankaja wróżę z bicia serca
Cygankacygana ze złotym zębemszukam w breslaupowiedz gdzie jest
Stara cyganka złotego zęba lepiej nikomu nie pokazywaćto może być ostatni uśmiech w życiuw tym mieście
Cygankatrzymaj mi sercepowiedzgdzie jest mój złotozębny cygan
Stara cygankazamknij oczyspluńnabierz powietrza nie wypuszczajjest bliskowypuść powietrzedaj mi chlebgłodna jestemmuszę mieć siłężeby mówić
Cygankadaj jej szybko
Dziewczynamasz
Stara cygankawięcej
Cygankadaj jej cały bochenek
Dziewczynanic nam nie zostanie
Cygankachleb ukradnęmiłości nie ukradnę
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
123
Stara cygankasłuchaj dobrze zobaczysz gojeszcze dzisiajnie możesz tylkopołożyć się na ziemispojrzeć w oczy złego kopnąć psawięcej nie powiem
Cygankadam ci pierścionek
Dziewczynajest mój
Cygankaukradłam go jest mójmuszę wiedzieć gdzie jest mój cyganmasz mów
Stara cygankanie chcępojedziemy na cmentarz dziś jest pogrzeb żony króla cyganówspadła z koniana płottam będą wszyscy cyganiez breslau
6. Tr z e c i a r e t r o s p e k c j a . J e z i o r o
Cygankachcę pływaćrozbierzmy się do nagaty pierwszy zamknij oczynie podglądajwchodzimy po szyjęnie umiem pływaćco to
Cyganniemcy jadąnabierz powietrzagłowa pod wodę
Cygankachcesz mnie utopić
Cygantrzymaj się moich pleców
124
Cygankastrzelają do naszych podpalają nasze wozytato i mama
Cyganmusimy odpłynąć od brzegu
Cygankazobaczą nasze ubrania na brzegu
Cyganza ciemno
Cygankaprzytul mnie
Cyganbędzie wszystko dobrzenawet jak będzie źle
A K T IV. C M E N T A R Z O S O B O W I C K I
1. P r z e b i e r a n k a
Stara cygankana pogrzebie mogą byćtylko cyganie
Cygankabędziesz cygankąspódnicę na drugą stronę włóżchustę na głowęnic tam nie mówzagrasz że masz krótką nogęo takprzywiążę cię sznurkiemdo siebieżebyś nie zginęła
Dziewczynanie jestem krową
Stara cygankacyganka pomagacyganka ma racjęidzie kondukt
Piosenka Starej Cyganki „Pogrzeb”:tańcz zmarła duszow trumniemasz sukienkę nowąw trumniechustę kolorową
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
125
w trumniez podniesioną głowądumnieżyj zmarła duszow świeciegdzie się wianki duszomplecieskąd nie będziesz chciała wrócićżeby z nami smętnie nucićtańcz zmarła duszotańcz duszo tańcz
2. K r ó l C y g a n ó w
Król Cyganównie goliłem sięani nie czesałemktoś kichnął
Cygankato moja siostrama krótszą nogęnie mówiale kicha
Król Cyganówmusi natychmiast naderwać coś z ubrania
Cygankazerwiemy ci wstążkęwygramy z nieszczęściem
Król Cyganów nienie myłem nógzębów też nie myłemspodnie koszuletakte same od tygodniajak tam będzieszdziadka pozdrównauczył mnie robić patelnięgarnkiwujka nie pozdrówukradł mi koniamiejsce mi przygotujtron taki z drewnaz sosnowegonie
126
nie znajdę sobie żadnej cygankiwiemmówiłaś że mi wszystkie włosy z piersi wyrwieszmożesz odejść w zaświatytak tak
Cygankakróluna chwilę można
Król Cyganówczego chceciez żoną mówięjeszcze ze świata nie uciekła
Cygankaszukamy cygana o złotym zębie
Król Cyganówjak się tu znalazłyście
Cygankaja z gór przyjechałamrodziców niemcyrozstrzelali jak kaczkispalili wozyjak z moim cyganem pływałam w jeziorzeprzeżyłamniemiecki żołnierz zrobił ze mną zakład o życiejak ukradniesz dowódcy paczkę papierosów dla mnieto przeżyjesztak powiedziałukradłam dowódcy jak wróżyłam mu z czołakazał mi uciekać do lasu a sam strzelał w powietrzetak przeżyłamte papierosy o noszę cały czas w staniku
Król Cyganówa to kto
Cygankasiostra cygankaznalazłam ją w błociemuszę się z nią tułaćchętnie bym jej znalazła męża
Król Cyganówpodobasz mi się
Cygankażona tu leży
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
127
Król Cyganówty będziesz nowąco umarłonie żyje
Cygankamojemu cyganowize złotym zębemdałam wianek
Król Cyganówto nicbyła wojnawianki się gubimam złotego zęba jak twój cygan
Cygankawyrwij sobiezłotego zęba
Król Cyganówpodaj te obcęgi maszzłotego zębato prezent
Cyganka nie chcę mieć głupiego mężaco wyrywa sobie złote zęby
Król Cyganówmam jeszcze trzyporwę cię
Cygankaweź sobie siostrę za żonęma wianek
Dziewczynanie chcę go za mężanie taka była umowamyśliszgłupia gandzia jestem
Cygankażycie ratujęcygana kocham
Dziewczynaa ja mam co dważycia
Król Cyganówwolę ciebie chodź tu
128
na koniu cię porwętam stoi
Cygankażona się ruszyła
Król Cyganówgdzie
Cygankacygan ze złotym zębemna języku ostrzył ten nóżrusz się a szyją ci dusza ucieknie do żony
Król Cyganówwidziałem cygana ze złotym zębem
Cygankatak
Król Cyganówstał przy zdechłej żyrafie chciał mi ją sprzedać
Cygankaco więcej
Król Cyganówchciał żeby moja matkamu powróżyła czy znajdzie złoty pociąg
Cygankawłaź do trumnydo żonybędziecie sobie gadać
Król Cyganówdorwę cięobedrę ze skóryupiekę jak barana
Cygankakrzycz aż ci złote zęby wypadną
3. K ł ó t n i a
Dziewczynachciałaś mnie sprzedać jak krowę
Cygankakróla cyganówza mężatotańczyć
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
129
śpiewać jeść ze złotych talerzymieć koronę
Dziewczynatrzeba było sobie zostaćciebie chciał nie mnie
Cygankatrzeba mu byłodać buziakazakochałby się z miejsca
Dziewczynajak nas znajdzieskórę z nas pozdziera
Cygankanie powiedziewczyny mnie zamknęły w trumniewstyd mu język zawiążepowie gandzie na mnie napadlizęba złotego wyrwalizamknęli mnie w trumnie
Dziewczynanie wierzę cimyślałamjesteśmy przyjaciółkaminie wiesz co czujęzrobiłaś ze mnie głupiązrobiłaś ze mnie niedojdędałam się oszukaćpo co za tobą szłamchciałam grać w teatrzea nie chodzić po cmentarzucyganie zawsze kłamiązabrałaś mi mój pierścionekktóry wcześniej mi dałaś
Cygankażycia nie wymyśliszmój cygan na mnie w zooz żyrafą czeka
Dziewczynaodcinam sznurekna zawsze
Cygankazawsze jest krótkiejak koszulka
130
A K T V. Z O O
1. S z u k a n i e z o o
Żołnierz radzieckikuda ty
Cygankado zoo
Żołnierz radzieckidokiumenty pażałsta
Cygankauciekałam przez lasstrzelali w obcas mi strzelili wypadły mi dokumenty w błotopotopiły się
Żołnierz radzieckiidi za mnoj
Cygankamuszę do zoodo cygana ze złotym zębem
Żołnierz radzieckiruki wwierch
Cygankamasz żonę
Żołnierz radzieckida
Cygankaona tam czekawiśnie zrywa do koszana konfiturywiem kiedy ją zobaczysz
Żołnierz radzieckinu a kagda
Cygankawiem co nikt nie wiezdjęcie pokażnie pojedziesz do domu
Żołnierz radzieckipoczemu
Cygankatu przyjedzie tu urodzigdzie jest szpital
Żołnierz radzieckizdies’
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
131
Cygankatam dwóch synówna świat wypuści
Żołnierz radzieckija choczu żyt’nie wojewat’ja choczu imiet’ żenunie wojewat’ja choczu imiet’ dietiejnie wojewat’
Cygankawyciągaj to coś nakradłzłote monety tu masz
Żołnierz radzieckina
Cygankajeszcze maszwszystko oddaszżona przyjedzienie oddaszpójdzie do innegozabrałeś komuśwziąłeś klątwężony nie lubią złodziei
Żołnierz radzieckija nie durak
Cygankaty nie głupigdzie zoo
Żołnierz radzieckiwpieriedi
2. D y r e k t o r z o o
Cygankato zoo
Dyrektor zooguten tagwilkommendzień dobryzapraszamdas ist majn bester frojnd morychand byte
Cygankamałpa w czapcemałpa na rowerze
132
Dyrektor zoounsere zoogartn yst achciś jare altantilopn laufnhop hop dortelefantn sztekn rüsl yn di tasznkyndea werfn fysze füa pynguinbere tancniś lade ale ajn zoo ys geufnetmasz papierosymoritz raucht cigaretn
Cygankapapierosyżycie mi uratowałyczłowiekowi nie dammałpie dam
Dyrektor zooprzyszli ranoprosiły o pomoczwierzęta mówią tylko trzeba umieć słuchaćprosiły żeby je nie zabijaćprosiły żeby nie strzelaćmoritz kom hia
Cygankaw mieście nie strzelająnie ma się co bać
Dyrektor zoomajn liber prync morycsrebrną łyżeczką herbatę pije
Cygankawidziałeś cygana chciał sprzedać żyrafę królowi cyganów
Dyrektor zoożyrafa stoi je liścieprzysłali pismootworzyłem klatkiwychodzić nie chciaływychodzić się baływolność nie każdy umiemoryc szlaftzasnąłktóra godzinatrzeba kasy otworzyćbudki z pamiątkamikindea komnpostkarten myt moryclulu znajdź zwierzętaprzyprowadźsą w parku
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
133
nie strzelaćnie strzelać
Piosenka Dyrektora zoo:Przyszli rano żołnierze i rozstrzelali zwierzęta jak dzieciom słodycze dawali żeby wyszły – i wyszły piszczały jęczały krzyczały płakały tak bały się bały nie miały już siły prosiły nie strzelać mówiły mówiły by krwi więcej nie laćbo mówią zwierzęta wystarczy się wsłuchać to jeszcze nie puenta musicie zaufać – kocham zwierzęta nie ludzi
ta niedźwiedzica ta cynamonowa ukryła za skałą się – butelkę z mlekiem przyniosłem jej pytam dlaczego się chowa a ona że chowa się przed złym człowiekiem
lew rysiu co prosił mnie „podrap za uchem” co to miał słowo za słowo honoru za szopem wstawił się za swoim druhem nie pozostawił tym gnojom wyboru
a oni strzelali serce mi rwalido siatki podbiegły dwie antylopy pogłaskać mnie chciały znów padły strzały koala z tukanem zajęli oko-pysłoń szukał landrynek a ci magazynek zmieniali tylko ciągle na nowy i małpkom w kołysce strzelali w tył głowykocham zwierzęta nie ludzia jeszcze depeszę mi taką przysłali przyjdziemy rozstrzelać zwierzęta ja odpisałem że powariowali a potem już tylko pamiętam
Dyrektor zoow klatce z moritzemmnie zamknęliklucz wyrzucilicygan ze złotym zębemwypuścił mnie z klatkiżyrafę wziął ze sobą
Cygankakto bierzetemu potrzeba
134
Dyrektor zoocygan zje żyrafę nie jem zwierząt od dziecka
Cygankamasz tu moritzdrugiego papierosa na późniejbuty chodźcie do parkuznaleźć cyganaco ukradł żyrafęi mi serce
Piosenka Cyganki „Liżę twoje serce” :w tych butach co mam na nogachdo rzeczy mogłabym przejśćdorzeczem dopłynąć jak wodai zlać wszystkich w jedną częśćnie jestem tu bez znaczeniazaznaczę, że nie tylko japotrafię być od niechcenianajjaśniej świecącą z gwiazd
liżę twoje serceliżę twoje serceja to ja – nic więcejliżę twoje serceliżę twoje serceliżę twoje serceprzyjmij mnie w podzięceliżę twoje serce
gdy nie raz to tu i terazbezczelnie za krótko trwaw następną podróż się zbierami razem z chwilą gdzieś gnambo jakie czas ma znaczeniegdy na coś go ciągle braki czasem niczego nie zmienięi tak moja pieśń będzie trwać
liżę twoje serce (...)
kim my jesteśmy w paradzie atomówczym byłby bez nas ten za krótki światczy zawsze będziemy daleko od domukogoś innego przed sobą grać
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
135
A K T VI. PA R K / D Ż U N G L A / S A F A R I
1. C z w a r t a r e t r o s p e k c j a . U k r y c i
Cygankapada deszczotwórz usta pijemy
Cygancicho
Cygankapsy wrzeszczą
Cygan niemcy idą
Cygankawspinamy się na drzewoszybkodo górypodsadź mnie
Cygando góry małpko
Cygankawchodźustrzelą cięzedrą skórę
Cyganwyżej wchodzimyskryj się
Cygankasą pod namiszukają nas
Cygansikamy na hełmy
Cygankadeszczmyślą
Cyganposzli
Cygankamam mokre usta ile razy całowałeś dziewczynęna drzewie
Cyganraz
Cygankaświnia
136
Cyganteraz
Cygankauważajlecimy
Cygan trzymaj się gałęzi
Cygankatyłek mam w szyi
Cygan ktoś celuje ktoś strzela
Piosenka Cyganki „To dżungla, nie park”:dżungla dżungla dżunglanie park to dżungla dżungla dżunglanie park to dżungla nie park w mieście dzicz nadstawia karkby żyć żyć żyćw tej dżungli alejkikaleki, kolejki po leki na lęki na męki na dźwiękiniemieckiej piosenkiśpiewanej od ręki
a alele a alele a rikn takn tomaa rikn takn tomaa maza maza mazaa maza maza mazaa alele paloma palome
2. S a f a r i
Chłopak ze Lwowadzień dobry
Cygankanie strzelajmam gruby diament
Chłopak ze Lwowawitam śliczniutką panienkęnic się panience nie stalojak panienka spadla z drzewanic sobie nie zlamala
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
137
Cygankatyłek mam rozbity jak arbuz
Chłopak ze Lwowanie mam zwyczaju strzelania do pięknychpanienekktóre chodzą po drzewachale przyznam szczerzeże w pierwszej chwili pomyślalemlamparcica wspięla się na drzewobędzie na obiadmyślępieczona lamparcicawe lwowskim sosiew ostatniej chwili zmienilem kierunek lufykiedy panienka krzyknęladiamentjaki gruby diament panienka posiadamóglbym zerknąć
Cygankanie mam połknęłam
Chłopak ze Lwowato żolądek panienkimożna oszacowaćże warty jest tyle co park i stadion olimpijskiktóry niedaleko się rozciągajak panienka wzrok wytęży zobaczy między drzewami
Cygankazwierzęta straszyszserca też mają
Chłopak ze Lwowaw tym szczególnym parkuktóry można śmialo nazwać safariznajdują się wypuszczone z klatek okolicznego zoo egzotyczne zwierzętastąd wziąlempanienkę za egzotyczne zwierzęza lampartamój dziadek hrabiajeździl przed wojną na safarido afryki pólnocnejprzywozil okazy zwierzątsloniekrokodylelwa do tej pory mam przed oczami
138
jak patrzy na mnie ze ścianyoczywiście już wypchanyzwierzęta stanowily glówną atrakcję salonuz kominkiemmówil miwyczynem jest zastrzelić lamparta
Cyganka co robisz
Chłopak ze Lwowazakladam pulapkę na lisalub inne zwierzętrafila panienka do miastaw którym zdobywa się jedzeniena różne sposobybrzuch wola nieustannie nakarm mnie proszęstaram się znaleźć sposóbżeby zaspokoić glódmój i moich kochanych rodzicówtrzeba sobie radzić w tych glodnych czasach
Cygankazapchałeś moją głowę słowamiwidziałeś cygana o złotym zębie
Chłopak ze Lwowawidzialem z okna mojego domubyć może jest jeszcze tamponieważ mialpewną sprawę do moich rodzicówmoże panienka pójść ze mnąpanienka na pewno chce wiedziećjaką sprawę powiem na miejscuwtedy panienka ze mną pójdzie
Cygankapójdęmasz coś do jedzeniawywróżę cijak mi coś dasz na ząb
Chłopak ze Lwowanigdy nie mialem sposobnościz wróżbaminie wiem czy to jest w dobrym toniesluchać wróżeniaa na jaki tematczego mialbym się dowiedzieći jak panienka chcialaby mi powróżyć
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
139
Cygankadowiesz się o przyszłościwywróżę ci z rękiładnie
Chłopak ze Lwowaczy widzisz panienko cygankocoś szczególnego w tych kreskachco cię śmieszya mnie wprawia w konsternacjębądź taka milapodziel się ze mną o mojej ręce wiedzą tajemną
Cygankadzisiaj poznasz miłość swojego życiaporzucisz rodziców dla miłości
Chłopak ze Lwowawydaje mi sięże ta wróżba nie odnosi się do mniemilość jeżeli mam to do rodzicówprzede wszystkiminna jest mi obcanie wyobrażam sobieżycia bez rodzicówrazem przeżyliśmy w ciężkich warunkach wojnęprzyjechaliśmy tu ze lwowa
Cygankazadusisz mnie słowamidaj mi coś jeść
Chłopak ze Lwowaprosilbym panienkężeby panienka do mnie zwracala się grzecznieprzy sobie nie przywyklem nosić jedzeniazapraszam panienkę do domugdzie mieszkamy z rodzicamitam na pewno coś znajdziemyzaspokoimy glód panienki cyganki
Cygankaw brzuchu kapela grarzucić się w miłośćna ząb coś wziąćjęzykiem liznąćszarpnąć kłamiw brzuchu kapela grarzucić się w miłośćbyć jak zwierz
140
nasycić się do dnapogryźć pożućpołknąćw brzuchu gra kapelarzucić się w miłość
A K T VII. S Ę P O L N O / D O M L W O W S K I C H P R O F E S O R Ó W
1. P r z y w i t a n i e z p r o f e s o r s t w e m
Chłopak ze Lwowachcialbym przedstawić wam panienkę cygankępoznaliśmy się w parkuw niecodziennych okolicznościachsiedziala na drzewie
Profesorowapo drzewach o ile mi wiadomonie chodzą ludzie
Cygankajestem małpąstanę na rękach
Profesorowanie przyszlo mi jeszczew takich okolicznościachwitać się z gościem
Profesorbardzo zabawnei
Profesorowamnie tomój drogi nie bawi
Profesormilo mi panienkę przywitaćw nie naszych progachto nie to co palac we lwowi
Cygankadaj coś do jedzeniagłodna jestemkiszki na trąbie grają
Chłopak ze Lwowapozwolilem sobie zaprosić panienkę cygankę do domuponieważ potrafi przekonala mnie
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
141
przygotowaćobiad z glowy żyrafy
Profesorowabardzo dobrzemój chlopczetrudno sobie wyobrazićżebym mogla dotknąć glowy tego egzotycznego zwierzęciaktóre moim zdaniem powinno w afryce budzić się i zasypiać
Profesorrozwiążę zadanie ile śliwek mieści się w koszykuktórego polowę całej zawartości jedną śliwkę oddam tobiepanience polowę reszty i jedną śliwkężonie polowę pozostalych trzy śliwkipo czym kosz będzie pustyale zupy z żyrafy nie obliczę
Chłopak ze Lwowatutaj jest glowa żyrafytutaj jest garnektutaj przyprawyproszę panienkę cygankęo przygotowanie obiadudla naszych pustych żolądkówi swojego także
Cygankajęzyk masz w kłamstwachwykręcę ciwrzucę na patelnię
Chłopak ze Lwowapanienka raczy mi wybaczyćmusialem się ratować takim fortelemani rodziceani tym bardziej janie mamy takich umiejętnościżeby przyrządzić glowę żyrafyjedzenie jest proszęale surowe
Profesorowaw lwowi zajmowala się tym naszanieodżalowana gosposia
142
ale stala się komunistkąi już za nic w świecienie chciala nam nic slużyćjeszcze nas podałaza burżujów
Cygankaugotujępowiedzgdzie jest mój cygan ze złotym zębem
Chłopak ze Lwowapowiem owszem panience cygancejak przygotuje posilek z żyrafy glowy
Profesorowaw mojej biblioteczce w lwowizostawilam na pastwę okrutnego losuniezwykle stare wydanieksiążki kucharskiejz oficyny rudolfa wagneraoraz innemojemu sercu bliskie książki
Profesornie subiektuj się moja drogaprzyszlo nam żyć w czasachkiedy książkisą na ostatnim miejscuw lańcuchu pokarmowym
Profesorowanasza gosposianam gotowalamy zajmowaliśmy sięposzerzaniem wiedzytak potrzebnej naszemu narodowi
Cygankao na ścianach macie talerzeumiem żonglowaćna trzy talerze
Chłopak ze Lwowauważajrozbil się
Profesorowato prawdziwa bylaporcelana miśnieńskamiala sto trzydzieści lat
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
143
Cygankanic się nie staloco stare umiera
Piosenka „Zupa z głowy żyrafy” Cyganka
patrzcie hrabiowiejak się robiżyrafę po lwowskunóż wyciągamyo język ostrzymyżyrafę tniemy
Profesorowamdlejęmam zwroty glowynie mogę na to patrzećbiegala sobie po safariteraz w garnku tańczy
Wszyscyżyrafę gotujemyzaraz się najemy
Cygankagarnek
Chłopak ze Lwowajest garnek
Cygankawrzucamy głowę żyrafy do garnkaczekamy aż żyrafa zawrze
Profesorpokrywkę panience podać
Cygankapokrywka na głowęchochelka na głowę
Wszyscyżyrafę gotujemyzaraz się najemy
Cygankado żyrafywrzucamy zioła
Profesortu jest cala pólkapoprzedni wlaścicielenasi przyjacieleprofesorstwo przekazaliswój domkiedy musieli uciekaćdo mutterlandu
144
i też te oto ziolaw nasze ręce
Chłopak ze Lwowaco potrzebuje panienkatu jest napisane po niemieckumogę tlumaczyćziele angielskieliście laurowerozmarynlubczyk
Cygankawszystko wsypujnie skąpsyp
Wszyscyżyrafę gotujemyzaraz się najemy
Cygankaszumowiny zbieramywyrzucamysitkowywarek bulgocze
Chłopak ze Lwowabulgocze
Cygankawrzucamy cebulęmarchewkęselerpietruszkęmakaron
Chłopak ze Lwowajest makaron
Wszyscyżyrafę gotujemyzaraz się najemy
Cygankaoczy złote są
Chłopak ze Lwowasą
Profesorsą
Profesorowasą
Wszyscyżyrafę gotujemyzaraz się najemy
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
145
Cygankato mamy rosółz żyrafy po lwowsku
3. P a l e c F r e d r y
Profesorowateraz chcialabym pokazać panience cygancerelikwię którą przywieźliśmy ze lwowiw tej szkatulceoto z dębu polskiegolwowskiego
Cygankakciuk
Profesorowawielkiego polakapisal tym kciukiem gęsi pióro trzymającwspanialy pisarz który pisal na rozkrzepienieserc polakówkiedy to polska na trzy zabory byla rozdziobanaprzywieźliśmy ten kciukżeby ochrzcić to miasto czy panienka wie kto to był
Cygankażyję teraz a nie kiedyś
Profesorowamatury panienka cygankanie zdalaby u mnie
Chłopak ze Lwowadroga mamoto nie szkola
Profesorowaaleksander fredro
Cygankawredno
Profesorowafredro
Cygankanie znam żadnego wrednoksiążki to ja wymyślam
146
na poczekaniujeden pisarz to się tak we mniezakochałże chciał książkę o mnie napisaćrzuciłam go
5. Wy s t ę p
Profesorpo tak sutym obiedziezapraszam do instrumentówpanienka cygankazaśpiewa i zatańczy nam
Cygankagdzie jest mój cygan ze złotym zębem
Chłopak ze Lwowapowiem jak panienka nie uchyli się od prośby papy
Cygankapokroję cię nożemjak mnie znowu oszukasz
Piosenka „Sen o Lwowie” (tekst: Andrzej Władysław Maksymiak)wczoraj mi się w nocy znówśniło coś jak gdyby lwówjakbym zmierzchem jesiennego dniaznajomymi ulicami szłaidę wzdłuż zamkniętych bramkażdy kamień bruku znamnagle jakoś tak się stałozabłądziłam tami chodzę i błądzęi pytam o drogęi serce ogarnia mi strachi czuję ten wstydtaką rozpacz i trwogęi oczy mam całe we łzach
…Nie ma wojny nie ma wojny nie ma bombyNie chowamy się po piwnicach…
wam pokażę coś pikantnego
Profesorpiękny ma panienka glosaż mi się cieplej zrobilo
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
147
Profesorowachcialabym zwrócić uwagęjako znawczyni literaturyże tekst tej piosenkiniezwykle trafnie opisuje miastow którym przyszlo nam żyć
Profesorpanienko cygankopo rozmowiez malżonkąchcielibyśmy paniencezlożyć propozycjęnie do odrzuceniaposadę gosposiw naszym domu
Chłopak ze Lwowapanienka będzie się tutaj czuła bezpieczniemamy strzelbę myśliwskąbarykadujemy się na nocprzed szabermanami
Cygankanie chcęchcę być wolnaadios
6. C h ł o p a k z e L w o w a
Cygankagdzie jest mój cygan
Chłopak ze Lwowapanienki cygan owszem sprzedal nam za niebagatelną cenętrzy złote monetyglowę z żyrafypowiedzial jadę zabawić się do rynku
Cygankapewnie mnie szukalecę za nim
Chłopak ze Lwowamomencik panienko cygankowybieramy się dzisiajz mamą i papądo teatru na premieręczy panienka może do nas
148
dolączyć bylbym wdzięcznyżeby panienkę zobaczyćraz jeszcze
Cygankakto zna przyszłośćtrup tylko
Chłopak ze Lwowachcialbym panienkę odprowadzić na tramwajszybciej panienka dojedzie do rynkudzisiaj wlaśnie zacząl kursowaćtramwaj pierwszy w mieście po wojniechcialbym powiedzieć jeszcze jedno
Cygankaza dużo słówpowiedz jedno
Chłopak ze Lwowabardzo polubilem panienkę
Cygankabyły trzywszyscy mnie lubiąbo żyję jak chcęwskakujęprzesuńcie sięmuszę złapać mojego cyganaze złotym zębemuuuua jadęwiatr mam we włosachcyganka w tramwajutrzymać się za kieszenieukradłam wasz spokójstrugane gandzie
7. P i ą t a r e t r o s p e k c j a . P o c i ą g
Cyganmówią / rakirenże w Breslau / kaj dre Breslauzłoto leży na ulicy / sownakaj paśło sy pe dromtylko brać / te łełpakować do kieszeni / te garuweł ke kisyksklepy są pełne lamp / dre sklepo sy but lampyfoteli / bankoNiemcy uciekli / Sasy hylcinezostawili majątek / mekto peskro barwalipenjeszcze dymiącą herbatę / haćkirdy teja
Cygankazaraz wracam / przemegaw
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
149
Cyganzaraz pociąg odjeżdża / bana odtradeł
Cygankabeze mnie nie odjedziesz / se mandyr na odtradesa
Cyganrusza / odtradeł
Cygankazdążę / ja wawanigdy mi nie uciekniesz / mange na hylciosa
Cyganwskakuj / whty
Cygankazatrzymaj pociąg / zarykir bana
Cyganjadę po złoto dla nas / me tradaw pał sownakaj ja menge
Cygankazatrzymaj pociąg / zarykir bana
Cyganszukaj mnie w Breslau / rod eman dre Breslau
A K T VIII. P L A C W O L N O Ś C I
1. C z e r w o n y d y w a n / ś w i n i e / k o z y / k u r y
Cygankaidę po czerwonym dywaniez cegiełmiasto jak wieśkozy w parku świnie na sznurkukury na balkonachkrowa na trawnikuidę po czerwonym dywaniez cegiełmuchy siadająszczury biegająmyszy uciekająwrony latająidę po czerwonym dywaniez cegiełznaleźć mojego cyganao złotym zębie
2. D e f i l a d a
Dziewczynakto mnie złapał za oczy
150
Cygankaoczy widzęoczy znam
Dziewczynabyłaś w zoo gdzie żyrafa
Cygankanie w teatrze nie na scenie
Dziewczynagdzie twój cygan
Cygankawidziałaś go
Dziewczynaw tym tłumie
Cygankaludzie przyszli potańczyć
Dziewczynana swastykachdzisiaj nasze wojsko depcze flagiruskie wygralideptać im nie dalistoją ruskiepatrząkontrolują
Cygankawidziałaś mojego cyganaze złotym zębem
Dziewczynaw tym tłumie
3. K o m u n i k a t
Głośnikuwaga uwagabreslau zmienia nazwęna Wrocławz dniem dzisiejszymmiasto jest polskiew urzędachw sklepachna ulicachobowiązuje język polskiniemcy mają opuścić miastoszaber jest zabroniony
Lautsprecherachtung, achtung breslau ändert den namen in wrocławvon heute ist die stadt polnisch
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
151
in den ämtern, kaufläden und auf den strassen ist nur die polnische sprache gültigdie deutschen müssen die stadt verlassen aneignung ist verboten
Spikerwnimanije wnimanijebreslau meniajet imiana wroclawna siewodniasznij dieńgorod polskijofisymagazinyna ulicachgoworiat na polskom jazykiegiermańcy ujedutiz gorodagrabieży zaprieszczeny
Rednerakhtung akhtung bresloj endert dem nomenaf wroclawzint hajntdi sztot iz pojliszin amtnin kromenaf di gasnes gilt pojlisze szprakhdajczn zoln farlozn di sztotszaber iz farbotn
4. P r z e m ó w i e n i e
Piosenka Prezydenta Miasta: po wojnie teraz będzie pokójto będzie miasto równych ludzinie niemieckienie polskienie żydowskienie rosyjskiei nie ukraińskiemiasto bez podziałówmiasto bez pieniędzybez biednych i bogatychmiasto bez nienawiścipo wojnie teraz będzie pokójto będzie miasto równych ludzikażdy kto pracuje, kto uczciwydostanie od miasta
152
jeśli tylko pragniekartki na jedzeniekartki na produktykartki na meblekartki na odzieżBędzie to miastobezpieczne dla dzieciwygodne dla dorosłychpo wojnie teraz będzie pokójto będzie miasto równych ludzimiasto równych ludzimiasto bez nienawiści
Cygankazapomnieliście o cyganachmy cyganie my ludzie wolniwiatr nam w duszy graw głowach nam muza grataniec w nogach grazapomnieliście o cyganach
Prezydent miastatak a przecież zapomnieliśmy o cyganachjesteście częścią naszego miastaale musicie pracowaćzresztą wszyscy musimy pracowaćżeby razem…i chcę powiedziećże do miasta należą także fabrykinie pozwolimyżeby rosjaniewywozili maszyny z naszych fabryk
Generał rosyjskiwy nie budietie mnieprikazywat’ szto diełat’my wygrali wojnumy pronimajem szto chatim
Dziewczynauderzył ruski naszego prezydenta
Cygankapacnąłeś prezydenta
Generał rosyjskipolskaja sabakaw maszynu s nimwdali ot goroda
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
153
Punkowa piosenka „Politycy niszczą świat”politycy niszczą światpolityka niszczy naspolitycy robią wojnypolityka rzuca bombyrzuca bombyrzucapolitycywrzućmy ich do koszai niech się wynoszą
3. O d g r u z o w y w a n i e / r a t u n e k
Polakludzie ciszapod gruzamiktoś krzyczy
Niemkaich höre deutsch
Rosyjski żołnierzriebionok płaczet
Żydówkamain gothilf
Polakludzie co tak stoicietrzeba ratować
Złodziejto niemcy
Cygankato co że niemcytrzeba ratowaćodgruzowujemy
Niemkawir mussen in eine schlange stehenund jeder gibt ein zigl weiter
Dziewczynaw rządku stańmykażdy cegłę podaje dalej
Rosyjski żołnierzbystrieje liudipotomu szto poduszatsia riebionki
Żydówkair hobn a tsigl
Złodziejbiorę już tę cegłę
154
Dziewczynaja cię znam złodzieju
Cygankajak podskoczyszto nie wstaniesz
Złodziejpomagam co chcecie
Polakludzie szybciejkamienica się zarazzawali
Złodziejwidzę rączkę dziecka
Niemkagib mir deine hand mein liebes mädchen
Rosyjski żołnierzmalczik priszoł w rukigieroj
Żydówkawaserwaserwasertrinker di waser
Dziewczynakochaniezamknij oczkanie otwierajzawiążę wam oczkasłońce prażywodą trzeba przemyć
Niemkaretten wir die mutter
Dziewczynamatkę ratujmyz drugiej stronytrzeba kopać
Złodziej wyciągnę ją
Polakuważajcegły spadają z góryzaraz zawali się kamienica
Złodziejmam jąweźcie ją ciągnijcie
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
155
Dziewczynaoddycha
Cygankaczekajplasnę ją z liścia
Mutteraaaasie hat mir geschlagen
Dziewczynauderzyła cię w twarzżebyś ożyła
Mutter danke gute leute meine liebie kinderich wollte nur süssigkeiten kinder geben
Dziewczynalandrynki dla dziecichciała wyciągnąć spod gruzu
Cygankacyganie ze złotym zębemzawieź ichdo lekarza
Rosyjski żołnierzja idu s nimi
Złodziejja też wezmę dzieci na ręcejedziemy
A K T IX. R Y N E K
1. S e n / n i e s e n
Cygankawidzę cięjesteś mój cyganie o złotym zębiepogryzę ci pępektyłekszyję
Cygangryź mniemam złoto cały pociąg w szampanie się będzieszkąpaćw mleku się będziesz kąpać
156
zrobimy wesele na całe miasto
Cygankaliżę twoje sercemocnoa nie jak zdechły kurczak
Dziewczynacześćsłyszysz mnieco z tobą
Cygankaliżę twoje serce
Dziewczynado siebie mówiszhej dziewczyno
Cygankanie przeszkadzaj namcałować się będę całą noc do ranaod rana
Dziewczynaobudź sięotwórz oczyon ciebie nie całujeinną cygankępatrz
Cygankazazdrościsz mito nasz ślub
Dziewczynanie bądź głupiapatrzotwórz oczycałuje jakąś cygankę
Cygankaidź do teatruto nasz ślub
Dziewczynapiją szampanagzi się z nią
Cyganka to nasz ślub
Dziewczynakapela cygańska za nimigrama cię gdzieś otwórz oczy głupia gęś
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
157
Piosenka Cygana „Nie wszystko złoto co się świeci”:nie wszystko złoto co się świecinie pomylisz nocy z dniemprawdzie wychodząc więc naprzeciwz losem zaprzyjaźnij się
nie wszystko złoto co się świeciponoć milczenie złotem jestsłowa mogą cię oszpecićna każdy gest poprawkę bierz
2. C y g a n k a d o p a d a C y g a n a
Cygankanie w policzekuszczypnij mniemocniejcyganie ze złotym zębemteraz już po tobiewydrapię ci oczyszyję przegryzęnogi połamięserce wyrwędo kałuży wrzucęczarną masz duszę
Cyganka z wozuplunęła mi w twarz
Cygankawłosy ci powyrywam łysa na pogrzeb swój pójdziesz
Cyganka z wozuwłosy mi wyrwałasukienkę podarłapodrapała mnieuduś ją
Cygandzikuskoweź oddechpopatrz w nieboto nie tyto diabeł w tobie
Cygankawianek mi zabrałeśz wiankiem uciekłeśsamą na dworcu zostawiłeśjak szmatę do podłogiżeby z innymi się wozić
158
złoto przetrąbić na nasze weseleszampana przepić z naszego weselarozpruję ci brzuchnóż od rana na tyłku językuostrzyłamwykastruję ci tego ptaszkanie pofrunie jużpsom na pożarcierzucę
Cyganodłóż nóżwianka ci nie skradłemwianka nie wziąłemgłowa przestała ci chodzićjak rodziców ci wzięli do obozuprzytuliłem ciępowiedziałem jak będzie źle to i tak będzie dobrzeuciekliśmy do lasuw krzakachna drzewiew jeziorzesię kryliśmy żeby nas nie znaleźliżenić się nie chciałemkochać się nie chciałemnic ci nie obiecywałem
Cygankaczarny jęzorzetym nożem co mi dałeś nad rzekąwydłubię ci złotego zębana pamiątkę glizdo kosmataco teraz będzie
Dziewczynato co zawszeraz z górkiraz pod górkę
Piosenka „Jak cię zdradził Cygan”:jak cię zdradził cyganmożesz być kim chceszniech po tobie spływajak przelotny deszcztak czasami bywa
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
159
cygan zdarza sięlepszy nie wygrywaw ustawionej grze
śmiej się śmiej się śmiej się śmiej,śmiej się do łezśmiej się śmiej się śmieja woda rany zmyjeśmiej się śmiej się śmiej się śmiej,śmiej się z kim chceszśmiej się śmiej się śmiejświat dla ciebie żyjemalowane polai polany wypełnione echemserce walca wołaroztańczonym trawom na pociechębiegające słońcei po łące cykające świerszczegrają taki koncertże derkacze krzyczą jeszcze, jeszczeŚmiej się śmiej się (…) kiedy świat się śmiejez połamanych skrzydeł smutnej pieśniniech się co chce dziejeżycia ci nie wolno złudą prześnićgdy cię zdradził cyganjuż jesteś kim chceszlos cię nie wykiwaszkoda twoich łez
Cygankaco teraz
Dziewczynanie ma miłości jest złotoidziemy kupić teatr
A K T X. T E A T R P R E M I E R A
1. P r e m i e r a
Żydowski aktorajajajmyślałemże duchdybuk przyszedł i mi oczy zamalowała tu wyjak dobrze
160
poczekajciepodskoczę jak kangurmuszę was wycałowaćszczęście mnie kopnęłoostatnia jest piosenkazaraz możecie wskakiwać na scenępubliczność oszaleje
Dyrektor teatrustopco to za mecyjenie pozwalamnie próbowaliśmy nie sprawdziliśmynie chcę mieć rozłamu aktorzy są czulipubliczność się bawicałe kosze koszernegonam przynieśliryzyko za dużezysk niewiadomy
Cygankakupuję teatr
Dyrektor teatrujak to kupujęnikt mnie nie kupinie ma takiej cenyza coprzecież
Cygankaza to
Dyrektor teatruplecak za teatrto nie kabaretto teatr droga panno
Cygankaw środku plecaka twój sukcestwoja karieratwój zysk do ameryki podróżstatkiemsamolotemczym chceszdawaj teatr
Dyrektor teatruoczy mi wypaliłoczy dobrze widzę
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
161
Żydowski aktorna ząb wezmędobrze widziszja też dobrze
Dyrektor teatrunie kradzione
Cygankakradzione
Dziewczynauczciwie
Dyrektor teatrua to co innegouczciwie można kraśćbyleby nikt nie widziałw teatrze szybko sięplotki roznosząwięc gęba na kłódkę
Cygankajest warunekwskakujemy zarazpo twojej aktoreczcena scenęrobimy co chcemy
Dyrektor teatruco tak stoiciedo roboty
Żydowski aktorzakładajcie kostiumy
Dziewczynaja chcę pióra
Cygankaja biustonosz
Aktor żydowskibiustonosz
Cygankaswój zostawiłam żołnierzom
Żydowski aktornie mam biustonosza
Aktorkaa te co tu robią
Żydowski aktorzaraz wchodzą na scenę
Aktorkapo mnie chcecie wyjśćnie macie szanswygwizdają waswyrzucą ze sceny
162
słyszycie te brawa takie dostaje się owacjejak się jest aktorką
Dziewczynadostaniemy większe
Cygankanie mam biustonosza
Żydowski aktorkupiły nasz teatr
Aktorkaza co
Żydowski aktorza złoto z plecaka
Aktorkajesteście wspaniałepięknie śpiewaciewspaniale tańczycie
3. S c e n a
Dyrektor teatrudroga publicznościtak licznie zgromadzona w tym przybytku sztukigdzie chociaż przez momentudało nam sięprzyznać musicie pożegnać smutkidni wojennych dni minionychza chwilęwystąpi przed państwemniespodzianka wieczoruniezwykły niecodziennyniepowtarzalnyniesamowityduetdziewczynyjak się nazywacie
Dziewczynajak
Cygankazłote dziewczyny
Dyrektor teatruduetzłote dziewczyny
AgnieszkA glińskA, TomAsz mAn • liżę Twoje serce
163
przywitajmy burzą braw
Chłopak ze Lwowamamo i papoto panienka cygankapanienko cygankowiem jedno slowokocham
Dziewczynanie ma wojny…to jednak nie
Dyrektor teatruświatło
Cyganka i Dziewczynanie ma wojnynie ma bomby nie chowamy się po piwnicachjak szczurytańczmy i śpiewajmynie ma wojnynie ma bombyrzućcie nam coś złotegoto wam pokażemy coś pikantnego
K o n i e c