KWTA R, R Wilno – miasto UPRAGNIONY …

8
7-13 KWIETNIA 2016 R., NR 14 (1207) TYGODNIK ZWIĄZKU POLAKÓW NA LITWIE ISSN 1392-2513 WWW.ZPL.LT Wilno – miasto Miłosierdzia UPRAGNIONY UCHODŹCA Okres świąt jest kojarzony z prezentami i miłymi niespodziankami. Sprawdziło się to na Litwie. Wreszcie ma upragnionego uchodźcę. Chociaż mamy z poprzed- nich ustaleń unijnych wyznaczoną do przyjęcia kwotę 1105 osób, m. in. z Sy- rii i Erytrei, to, jak dotychczas, nic o ich nie wiemy. Ale w prasie i na portalach internetowych, w wypowiedziach szere- gowych obywateli i polityków możemy się spotkać z niezbyt przychylnymi, deli- katnie mówiąc, opiniami na temat tego, czy i jak Litwa ma przyjmować tych, co od wojny i biedy salwują się ucieczką z ojczystej ziemi. Szczególnie negatywnie do sprawy przyjęcia uchodźców usto- sunkowano się po ostatnich aktach ter- rorystycznych w Brukseli. I chociaż ob- razy zniszczeń i spustoszeń objętych działaniami wojennymi terenów nie po- zostawiają wątpliwości, iż ludzie ucie- kają od tragedii, to jednak nawet w tak dramatycznej sytuacji najczęściej nie deklarują chęci przyjazdu do nieznanej im Litwy, tylko pragną swoją nową ojczy- znę znaleźć w słynących z dobrobytu Niemczech czy też Wielkiej Brytanii. I oto jest! Jest chętny przyjazdu na Litwę. Wolę swą wyraził publicznie na portalu społecznościowym (dopomógł mu w tym jeden z dziennikarzy) w języku… li- tewskim. Mocno, co prawda, łamanym, ale jednak… Uchodźca z Afganistanu, jak się okazało z prowincji Goro, gdzie znajdowała się litewska misja wojskowa. Właśnie tam, współpracując z litewski- mi żołnierzami jako sprzątacz, a później też tłumacz, poznał język litewski. Będąc jako uchodźca w Grecji przed tygodniem zwrócił się do prezydent i wszystkich obywateli Litwy z prośbą udzielenia mu schronienia. Zapewniał, że kocha Litwę i chce w naszym kraju żyć i pracować. Został usłyszany nie tylko przez dyplo- matów Litwy w Grecji, ale też urzędni- ków w kraju. W ekstra tempie dostał wizę, którą, podobno, osobiście mu wręczył ambasador Litwy w Grecji. Na spotkanie z nim niezwłocznie udał się wiceminister spraw zagranicznych Litwy, rozczulając się nad sentymentem, jaki Afgańczyk odczuwa do naszego kraju. I nikomu nie przeszkadza, że pochodzi z Afganistanu, a nie z Syrii czy Erytrei i powinien, według ostatnich ustaleń po- między UE i Turcją, być deportowany do Turcji. Ciekawe, że kilka słów wypowie- dzianych po litewsku stało się cudowną przepustką do naszego kraju. Nie mniej intrygujące jest też to, czy ten pilny uczeń litewskiego, nie dozna rozczarowania po konfrontacji z litewską rzeczywistością. Szkoda by było, gdyby tak się stało, bo ta sentymentalna historia wprost woła o happy end. fot. Teresa Markiewicz ŚPIEWA CHÓR „PRZYJACIELE” W Święto Miłosierdzia Bożego w kościele pw. bł. Jerzego Matulewicza w Wilnie chór łączony dzieci i młodzieży „Przyjaciele” zaprezentował koncert wielkanocny „Umarłem, byś żył”. Ponad 60 młodych osób z wielkim entuzjazmem, zapałem i młodzieńczą energią wykonywało utwory muzyczne przeplatając je urywkami z Pisma Świętego, podbijając serca słuchaczy. Młodociani artyści byli pełni pozytywnych emocji i radości, że w sposób twórczy, z całego serca mogli wychwalać naszego Zbawcę. Bądźmy solidarni, wspierajmy się nawzajem! Szanowni Państwo – członkowie Związku Polaków na Litwie, jego sympatycy, ludzie, dla któ- rych sprawy Polaków zamieszkałych na Wileńszczyźnie nie są obce: w ramach solidarności z naszymi wspólnymi celami przelejcie 2 proc. środków od płaconego przez Was podatku docho- dowego od osób fizycznych na konto ZPL. Ze swej strony możemy zapewnić Państwa, że środki te zostaną zużyte na ważne dla polskiej społeczności sprawy, w tym – na dalsze porządkowanie Zułowa oraz realizowanie idei powstania miejsca pamięci narodowej. Lietuvos lenkų sąjunga im. k. 190771032. Naugarduko g. 76, 03202 Vilnius. Gotowe do wypełnienia druczki możecie Państwo otrzymać w oddziałach Związku, a także w siedzibie Zarządu Głównego ZPL przy ul. Nowogródzkiej 76 w Wilnie. Przekazania 2 proc. od podatku dochodowego możecie też dokonać za pomocą bankowości elektronicznej.

Transcript of KWTA R, R Wilno – miasto UPRAGNIONY …

7-13 KWIETNIA 2016 R., NR 14 (1207)

TYGODNIK ZWIĄZKU POLAKÓW NA LITWIEISSN 1392-2513 WWW.ZPL.LT

Wilno – miasto Miłosierdzia

UPRAGNIONY UCHODŹCAOkres świąt jest kojarzony z prezentami i miłymi niespodziankami. Sprawdziło się to na Litwie. Wreszcie ma upragnionego uchodźcę. Chociaż mamy z poprzed-nich ustaleń unijnych wyznaczoną do przyjęcia kwotę 1105 osób, m. in. z Sy-rii i Erytrei, to, jak dotychczas, nic o ich nie wiemy. Ale w prasie i na portalach internetowych, w wypowiedziach szere-gowych obywateli i polityków możemy się spotkać z niezbyt przychylnymi, deli-katnie mówiąc, opiniami na temat tego, czy i jak Litwa ma przyjmować tych, co od wojny i biedy salwują się ucieczką z ojczystej ziemi. Szczególnie negatywnie do sprawy przyjęcia uchodźców usto-sunkowano się po ostatnich aktach ter-rorystycznych w Brukseli. I chociaż ob-razy zniszczeń i spustoszeń objętych działaniami wojennymi terenów nie po-zostawiają wątpliwości, iż ludzie ucie-kają od tragedii, to jednak nawet w tak dramatycznej sytuacji najczęściej nie deklarują chęci przyjazdu do nieznanej im Litwy, tylko pragną swoją nową ojczy-znę znaleźć w słynących z dobrobytu Niemczech czy też Wielkiej Brytanii. I oto jest! Jest chętny przyjazdu na Litwę. Wolę swą wyraził publicznie na portalu społecznościowym (dopomógł mu w tym jeden z dziennikarzy) w języku… li-tewskim. Mocno, co prawda, łamanym, ale jednak… Uchodźca z Afganistanu, jak się okazało z prowincji Goro, gdzie znajdowała się litewska misja wojskowa. Właśnie tam, współpracując z litewski-mi żołnierzami jako sprzątacz, a później też tłumacz, poznał język litewski. Będąc jako uchodźca w Grecji przed tygodniem zwrócił się do prezydent i wszystkich obywateli Litwy z prośbą udzielenia mu schronienia. Zapewniał, że kocha Litwę i chce w naszym kraju żyć i pracować. Został usłyszany nie tylko przez dyplo-matów Litwy w Grecji, ale też urzędni-ków w kraju. W ekstra tempie dostał wizę, którą, podobno, osobiście mu wręczył ambasador Litwy w Grecji. Na spotkanie z nim niezwłocznie udał się wiceminister spraw zagranicznych Litwy, rozczulając się nad sentymentem, jaki Afgańczyk odczuwa do naszego kraju. I nikomu nie przeszkadza, że pochodzi z Afganistanu, a nie z Syrii czy Erytrei i powinien, według ostatnich ustaleń po-między UE i Turcją, być deportowany do Turcji. Ciekawe, że kilka słów wypowie-dzianych po litewsku stało się cudowną przepustką do naszego kraju. Nie mniej intrygujące jest też to, czy ten pilny uczeń litewskiego, nie dozna rozczarowania po konfrontacji z litewską rzeczywistością. Szkoda by było, gdyby tak się stało, bo ta sentymentalna historia wprost woła o happy end.

fot.

Tere

sa M

arkie

wicz

ŚPIEWA CHÓR „PRZYJACIELE”

W Święto Miłosierdzia Bożego w kościele pw. bł. Jerzego Matulewicza w Wilnie chór łączony dzieci i młodzieży „Przyjaciele” zaprezentował koncert wielkanocny „Umarłem, byś żył”. Ponad 60 młodych osób z wielkim entuzjazmem, zapałem i młodzieńczą energią wykonywało utwory muzyczne przeplatając je urywkami z Pisma Świętego, podbijając serca słuchaczy. Młodociani artyści byli pełni pozytywnych emocji i radości, że w sposób twórczy, z całego serca mogli wychwalać naszego Zbawcę.

Bądźmy solidarni, wspierajmy się nawzajem!Szanowni Państwo – członkowie Związku Polaków na Litwie, jego sympatycy, ludzie, dla któ-rych sprawy Polaków zamieszkałych na Wileńszczyźnie nie są obce: w ramach solidarności z

naszymi wspólnymi celami przelejcie 2 proc. środków od płaconego przez Was podatku docho-dowego od osób fizycznych na konto ZPL. Ze swej strony możemy zapewnić Państwa, że środki

te zostaną zużyte na ważne dla polskiej społeczności sprawy, w tym – na dalsze porządkowanie Zułowa oraz realizowanie idei powstania miejsca pamięci narodowej.

Lietuvos lenkų sąjunga im. k. 190771032.Naugarduko g. 76, 03202 Vilnius.

Gotowe do wypełnienia druczki możecie Państwo otrzymać w oddziałach Związku, a także w siedzibie

Zarządu Głównego ZPL przy ul. Nowogródzkiej 76 w Wilnie. Przekazania 2 proc. od podatku dochodowego możecie też dokonać za pomocą bankowości elektronicznej.

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt2

Po zatwierdzeniu składu nie-zbędnych do obrad takiego fo-rum prezydium oraz komisji, sprawozdanie z czteroletniego okresu działalności złożyła prezes Oddziału, posłanka (pełni funk-cje wiceprzewodniczącej frak-cji AWPL w Sejmie RL) Wanda Krawczonok.

Na wstępie, witając przyby-łych delegatów i gości, wyraziła zadowolenie, że szeregi członków partii w mieście w ciągu kolejnych czterech lat się poszerzyły. Jak za-znaczyła przewodnicząca, przed czterema laty z 22 kół wydelego-wano na takież forum 36 delega-tów, zaś na tegoroczne – 70 z 25. Wskazuje to, że autorytet partii i poparcie dla niej wzrasta.

W swoim referacie Wanda Krawczonok przypomniała, że w wyborach sejmowych przed czterema laty Wilno wystawiło na listę 27 kandydatów oraz 10 członków kandydowało w jedno-mandatowych dzielnicach w sto-licy. W Wilnie uzyskano ponad 30 tys. głosów i 12,8 proc. popar-cia, zaś w trzech jednomandato-wych okręgach stolicy kandydaci z AWPL przeszli do drugiej tury.

Warto odnotować, że pomyśl-ne były też dla stołecznego od-działu wybory do samorządu w 2011 roku. Będąc w koalicji rzą-dzącej przedstawiciele AWPL pia-stowali wysokie i odpowiedzialne stanowiska w Radzie samorządu i administracji. Po ubiegłorocz-nych wyborach samorządowych

AWPL jest w opozycji i, jak pod-kreśliła posłanka, nie ma wpły-wu na formowanie budżetu i podejmowanie kluczowych de-cyzji, ale twardo stoi na pozycji obrony interesów społeczności polskiej stolicy oraz mniejszości narodowych – dotyczy to szcze-gólnie spraw szkolnictwa, które na skutek prowadzonej cynicz-nej i buldożeryjnej polityki przez konserwatywno-liberalną koali-cję rządzącą w kwestii akredyta-cji szkół mniejszości narodowych na gimnazja, stało się prawdzi-wym polem walki o ich prawo do istnienia i zachowania swe-go statusu. Poza szkolnictwem za priorytetowe zadanie uważają stołeczni radni z ramienia AWPL dbanie o interesy mieszkańców, podejmowanie kroków ku temu, by życie w stolicy – zarówno w centrum, jak i na obrzeżach było dla jej mieszkańców komfortowe. Dokonując retrospektywy minio-nych czterech lat stwierdziła, że w wyniku sukcesu wyborczego w sejmowych wyborach w roku 2012 sejmowa frakcja AWPL „za-chowała swoją tożsamość i twarz, nie zmienił się skład, nikt nie szu-kał lepszych miejsc, co dla nas, tu zebranych, jest naturalne. Dziś, w przededniu wyborów, widzimy, co się dzieje na arenie politycznej Litwy, ilu posłów z różnych opcji politycznych szuka „lepszych” miejsc, migruje z partii do par-tii. Nasi posłowie są konsekwent-ni. Ta stabilność, dotrzymywanie

słowa honoru, obrona wartości chrześcijańskich, spraw szerego-wego obywatela jest, jak się oka-zało, rzadkością. Może dlatego, nawet wtedy, gdy wyszliśmy z koalicji rządzącej, a nasi przed-stawiciele w komitetach złożyli podania o dymisji, prośby te nie były rozpatrywane, a na zajmo-wanych stanowiskach, czy to wi-ceprzewodniczącego Sejmu, czy wiceprzewodniczącego Komitetu Obrony Państwa, a dłuższy czas i Komitetu Praw Człowieka, zosta-li i nadal pracują nasi przedstawi-ciele” – mówiła W. Krawczonok. Po złożeniu sprawozdań przez komisje rewizyjną i mandatową – ta ostatnia stwierdziła, że na kon-ferencję przybyła zdecydowana większość – 52 delegatów i kon-ferencja jest prawomocna, przy-stąpiono do dyskusji. Podczas niej nie zabrakło słów podziękowa-nia i uznania dla działań AWPL--owców zarówno w Sejmie jak i stołecznym samorządzie, jak też postulatów o zwrócenie uwagi na poszczególne problemy.

Zabierający głos w dysku-sji Edmund Szot z koła AWPL „Markucie” podziękował rad-nym stołecznego samorządu z ra-mienia AWPL za działania, które zaowocowały tym, iż dla szeregu mieszkańców w wileńskiej dziel-nicy Markucie doprowadzono wodę i gaz. Słowa uznania kie-rował też pod adresem kolegów partyjnych Waldemar Urban z koła „Soleniki”. Odnotował, że w

ubiegłym roku została wyremon-towana główna droga prowadzą-ca przez osiedle, co, oczywiście, pozytywnie jest oceniane przez wyborców, którzy mogą komfor-towo dojechać do domu i pracy. Niestety, nie mają go mieszkańcy ul. Užusienio (Zaścianka), któ-rzy, jak zaznaczyła prezes koła z tej dzielnicy Teresa Zacharewicz czekają cierpliwie na remont swo-jej ulicy.

Z kolei Jan Witowicz z Grze-gorzewa poruszył problem zain-teresowania działalnością spo-łeczną i polityczną młodzieży oraz bardziej prozaiczny, ale nie mniej palący – infrastruktury w tej dzielnicy, co zagraża czystości wód rzeki Waka, o co zatroszczyć się muszą odpowiednie służby sa-morządowe, które nawet wizyta w dzielnicy mera miasta nie zdo-pingowała do pracy.

Problem z zagrożeniem z po-wodu stanu wody, ale już całkiem w innym aspekcie, poruszył rów-nież przedstawiciel z miejsko--podwileńskiej wsi Gudele. Pro-wadzona obwodnica i planowane rozwiązania mogą spowodować, jak zasugerował, że końcowy etap budowy zagrozi zatopieniem wsi.

Prezes Związku Polaków na Litwie, poseł Michał Mackie-wicz (koło AWPL „Rota”) dzię-kował Akcji Wyborczej za owoc-ną współpracę ze Związkiem – wspieranie inicjatyw i pomoc w ich organizowaniu. Prezes ZPL zakomunikował zebranym, że tego roku, 30 kwietnia odbędzie się świąteczny przemarsz central-nymi ulicami Wilna rodaków z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz upamiętnienia 1050. rocznicy chrztu Polski. Jak zaznaczył, pochód, Msza. św. w

Ostrej Bramie oraz świąteczny koncert na Placu Ratuszowym będą okazją, by „poczuć dumę z polskości”.

W imieniu rodziców, uczniów oraz nauczycieli dziękował rad-nym z ramienia AWPL pre-zes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”, poseł Józef Kwiatkow-ski. Podkreślił on, iż praca frakcji AWPL w stołecznym samorzą-dzie na rzecz zachowania stanu posiadania szkół z polskim języ-kiem nauczania jest niezmiernie ważna. Jak zauważył, „z każdym rokiem pierścień wokół polskiej oświaty zawęża się”. Prezes „Ma-cierzy Szkolnej” podkreślił, że od wielu lat odsetek polskich dzieci w polskich szkołach utrzymuje się na tym samym poziomie i bia-dolenie na temat katastroficzne-go zmniejszania się liczby dzieci nie ma uzasadnienia. Co innego, że należy nadal uświadamiać ro-dziców, że szkoła z nauczaniem w ojczystym języku jest najlepszym rozwiązaniem dla ich dzieci i pil-nie strzec przed zagrożeniami li-kwidacji placówki.

Biorący udział w konferencji przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, eurodeputo-wany Waldemar Tomaszewski w swym wystąpieniu dzięko-wał członkom Oddziału AWPL miasta Wilna za szczerą i odda-ną pracę. Przedstawił też dyna-mikę poparcia dla AWPL, która wzrosła z 20 000 głosów odda-nych na partię w 2007 roku do `45 000 w 2014 roku. Zaznaczył przy tym, że głosy wyborców są jedynie środkiem do uzyskania możliwości rozwiązywania pro-blemów ich nurtujących. Podkre-ślił, że „należy robić wszystko, by podwyższyć standard życia miesz-kańców – zgodnie z ich potrzeba-mi, zresztą bardzo słusznymi”. By to osiągnąć, należy poznawać je na bieżąco i operatywnie starać się rozstrzygać, zwracając uwagę za-równo na te bardziej globalne, jak i, wydawałoby się, drobne, szcze-gólnie dotyczące ludzi mieszkają-cych na przez lata zapominanych przez władze tzw. obrzeżach sto-licy, o co zabiegają właśnie radni z ramienia AWPL.

Wśród priorytetowych dzia-łań polityków z ramienia AWPL lider partii wyróżnił szkolnictwo. Podkreślił, że na tym polu udało się niemało zrobić i pokrzyżować plany decydentów niszczenia pol-skich szkół. Odnotował, że udało się utrzymać wskaźnik uczęszcza-nia polskich dzieci do polskich placówek oświatowych na pozio-mie 3,5 proc. w skali kraju i jest on, jak podkreślił, niemal dwu-krotnie wyższy niż w roku 1988. Przewodniczący przypomniał zebranym, że Rada samorządu stolicy już w latach 2000 i 2005 czyniła próby zniszczenia Szko-

Priorytet – interesy wyborców

Szykując się do ogólnopartyjnego forum – kolejnego zjazdu, w kołach Akcji Wyborczej Polaków na Litwie odbyły się zebrania sprawozdawczo-wyborcze. Kolejnym etapem są konferencje w oddziałach. Zainaugurował go 1 kwietnia br. sprawozdawczo-wyborczą konferencją Oddział AWPL miasta Wilna.

fot.

Wikt

or J

usel

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt 3

17 września 1939 roku od 600 do 650 tys. żołnierzy i ponad 5 tys. czołgów Armii Czerwonej wkro-czyło na terytorium II Rzeczypo-spolitej. Od ponad dwóch tygodni trwały już ciężkie walki Polaków z niemieckim agresorem. Bohaterski opór m.in. załóg i ludności Wilna i Grodna, bitwa pod Szackiem, któ-rą stoczyła grupa Korpusu Ochrony Pogranicza, nie były w stanie po-wstrzymać natarcia sowieckiego. Do sowieckiej niewoli wzięto ok. 230 tys. żołnierzy i oficerów oraz wiele tysięcy funkcjonariuszy służb mundurowych. Żołnierzy oddzie-lono od oficerów, których wywie-ziono do obozów w Kozielsku i Sta-robielsku, a policjantów do obozu w Ostaszkowie. Na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow z 23 VIII 1939 r. ponad połowa obszaru II Rzeczypospolitej znalazła się pod kontrolą Związku Sowieckiego.

W obozie w Kozielsku osadzo-no 4594 jeńców, z których połowę stanowili oficerowie rezerwy: leka-rze, prawnicy, inżynierowie, na-uczyciele, urzędnicy, wykładowcy akademiccy, literaci, dziennikarze.

W obozie w Starobielsku uwię-ziono 3894 osoby: uczonych, księ-ży, nauczycieli, prawników, inży-nierów, literatów i dziennikarzy oraz 8 generałów.

W obozie pod Ostaszkowem umieszczono 6570 jeńców: funk-cjonariuszy Policji Państwowej,

Żandarmerii Wojskowej, wywiadu i kontrwywiadu, żołnierzy Korpu-su Ochrony Pogranicza i pracow-ników Straży Więziennej.

Od października 1939 roku więźniowie byli przesłuchiwani, a funkcjonariusze NKWD usi-łowali zwerbować ich do współ-pracy. Na kolaborację zgodziły się jednostki. Raporty NKWD infor-mowały o zdecydowanie wrogiej postawie Polaków wobec Związ-ku Sowieckiego.

5 marca 1940 roku siedmiu członków władz WKP(b) z Jó-zefem Stalinem na czele podpisa-ło postanowienie o rozstrzelaniu jeńców z Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska. 22 marca tego roku Ławrientij Beria wydał rozkaz „O rozładowaniu więzień NKWD w URS i BSRS, a listy z nazwiskami wysyłanymi na śmierć miał przy-gotować i podpisywać Piotr Sopru-nienko – naczelnik Zarządu ds. Jeńców Wojennych Ludowego Ko-misariatu Spraw Wewnętrznych.

1 kwietnia 1940 roku z Mo-skwy do Pawła Borisowca – ko-mendanta obozu w Ostaszkowie przekazano pierwsze trzy listy z na-zwiskami 343 osób. W kolejnych dniach do komendantów: Koziel-ska – Wasilija Korolewa i Staro-bielska – Aleksandra Biereżkowa i wspomnianego P. Borisowca na-pływały listy skazanych na śmierć.

3 kwietnia wyruszył pierwszy

transport jeńców z Kozielska. W wagonach bydlęcych zostali prze-wiezieni do Stacji Gniezdowo, a następnie samochodami więzien-nymi do uroczyska Kozie Góry w lesie katyńskim. Funkcjonariusze NKWD zamordowali strzałem w tył głowy 4421 polskich jeńców.

4 kwietnia 1940 roku z obozu w Ostaszkowie wyruszył pierwszy transport jeńców, których zamor-dowano następnie w siedzibie Za-rządu NKWD obwodu kaliniń-skiego. Zwłoki zamordowanych były wywożone do dołów znajdu-jących się niedaleko wsi Miedno-je. Do 22 maja funkcjonariusze NKWD zamordowali 6311 jeń-ców obozu ostaszkowskiego.

Od 5 kwietnia w siedzibie Za-rządu NKWD w Charkowie zabi-jano jeńców obozu w Starobielsku. Ich ciała przewożono następnie do dołów nieopodal wsi Piatichatki. Do 12 maja zamordowano w Char-kowie 3820 obywateli polskich.

Zgładzono także 7,3 tys. z kil-kunastu tysięcy aresztowanych i przetrzymywanych w więzieniach tzw. Zachodniej Ukrainy i Zachod-niej Białorusi. Na tzw. liście ukra-ińskiej przekazanej w 1994 roku władzom polskim przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy znajdu-ją się nazwiska 3435 osób. Dotąd nie znane są nazwiska zamordo-wanych z tzw. listy białoruskiej. Nie ustalone są również miejsca, w któ-

rych umieszczono zwłoki zgładzo-nych przez NKWD.

Zbrodnia Katyńska tj. wymor-dowanie wiosną 1940 roku przez NKWD prawie 22 tys. osób: pol-skich jeńców wojennych w Katy-niu, Charkowie i Kalininie (Twe-rze) oraz więźniów (wojskowych i cywilów) w różnych miejscach sowieckich republik ukraińskiej i białoruskiej na podstawie decy-zji Biura Politycznego WKP(b) z 5 marca 1940 roku, była dokład-nie przemyślana i zorganizowana. Jej celem była eksterminacja elit polskich. Dokonując tego strasz-liwego mordu, Sowieci pozbyli się ogromnej liczby lekarzy, przemy-

słowców, inżynierów, nauczycie-li, prawników, pisarzy, uczonych, urzędników i zawodowych ofice-rów. Zbrodni towarzyszyły 4 de-portacje ludności polskiej z Kre-sów Wschodnich II RP w głąb Związku Sowieckiego, a wielu ze-słańców pozostało na zawsze na „Nieludzkiej Ziemi”.

Wśród zamordowanych w Katyniu, Charkowie i Twerze znaleźli się również mieszkańcy Wileńszczyzny (Województwa Wileńskiego).

Opracowano przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku oraz Delegatu-rę IPN w Olsztynie.

Katyń… Ocalić od zapomnienia

ły Średniej im. J. Lelewela. Dzię-ki determinacji całej społeczności udało się temu zapobiec. Walde-mar Tomaszewski stwierdził, że często wysiłek nasz przypomina wiosłowanie pod prąd, ale, jak podkreślił: „nie jest to syzyfowa praca, tylko bardzo potrzebna. Nie będzie łatwo, ale są ogrom-ne szanse, że obronimy nasze szkoły”. Przypomniał, że mamy na kim się wzorować – Polacy w różnych okresach historii stawali w obronie swoich dzieci – tak też było podczas strajku we Wrześni (pod pruskim zaborem) na po-czątku XX wieku.

Przewodniczący partii pod-kreślił, iż jako ludność autochto-niczna mamy większe ambicje niż tylko odpieranie ataków skie-rowanych w naszą społeczność. Dążymy do tego, zaznaczył, by łączyć nie tylko Polaków, nie tylko mniejszości narodowe, ale też Litwinów. Zaakcento-wał, że mamy dla nich wiele do zaoferowania. Są to: wartości chrześcijańskie, dobre przykła-dy sprawowania władzy, dotrzy-mywanie danego słowa i uczciwa praca na rzecz każdego wyborcy. Jest to droga, którą wskazywał nasz wielki rodak, św. Jan Pa-weł II, który apelował do dzia-łaczy społecznych i polityków, by szanowali prawa wyborców, mieli szacunek do oponentów politycznych, przestrzegali za-sad uczciwości na linii: rządzący

- rządzony, a także zrezygnowali z nieuczciwych metod zdobywa-nia, utrzymywania i poszerzania władzy za wszelką cenę. Jak za-znaczył, AWPL dowiodła tego opuszczając koalicję rządzącą, kiedy partnerzy polityczni nie byli skłonni do wykonywania podpisanej umowy koalicyjnej. Stawianie na pryncypialność zo-stało pozytywnie ocenione przez wyborców. W wyniku – w kolej-nych wyborach, jak odnotował przewodniczący, partia zdobyła jeszcze więcej głosów poparcia.

Mówiąc o nowym progra-mie wyborczym przewodniczą-cy AWPL nazwał jego priorytety: moralny i praktyczny – prze-strzeganie wartości chrześcijań-skich i uczciwa działalność oraz pakiet ustaw tzw. społecznych, które miałyby realny wpływ na podniesienie dobrobytu obywa-teli. W ramach tych propozycji mieści się zasada korelacji bazo-wej emerytury ze średnim wy-nagrodzenia za pracę. Może to spowodować wzrost emerytur o 15 proc. Wprowadzenie syste-mu zniżek dla rodzin wielodziet-nych i przyznanie comiesięcz-nego zasiłku w wysokości 120 euro na drugie i każde kolejne dziecko – ma poprawić sytuację materialną rodzin. Proponując takie rozwiązania, zaznaczył li-der AWPL, członkowie frakcji sejmowej podali też źródła uzy-skania potrzebnych kwot: m. in.

opodatkowanie aktywów ban-kowych. Przypomniał też zebra-nym, że to z inicjatywy AWPL zmniejszony został podatek VAT dla sektora turystyki do 9 proc. oraz zwiększono finansowa-nie na drogi lokalne z 20 do 30 proc., a w planach jest podnie-sienie tego wskaźnika jeszcze o 10 proc. Kończąc swoje wystą-pienie Waldemar Tomaszewski życzył członkom oddziału do-brego przygotowania do wybo-rów i wszelkiej pomyślności i sukcesów.

Kolejnym punktem obrad konferencji były wybory przewod-niczącego oddziału. Na to stano-wisko jednogłośnie została wybra-na dotychczasowa prezes – Wanda Krawczonok. Na wiceprzewod-niczącego na kolejną kadencję wybrano jednogłośnie Tadeusza Ławrynowicza. Na stanowisku se-kretarza oddziału pozostała Rena-ta Sobieska-Monkiewicz, skarb-nika – Edyta Szyszko. Wiązanki kwiatów, jako podziękę za wielo-letnie pełnienie funkcji prezesów kół, zostały wręczone Neli Mon-gin, Teresie Zacharewicz i Wojcie-chowi Aszkiełowiczowi.

Uczestnicy konferencji minu-tą ciszy uczcili pamięć zmarłego tego dnia – 1 kwietnia – posła na Sejm RP Artura Górskiego – wiel-kiego i do ostatniej chwili wierne-go przyjaciela Polaków na Litwie.

Janina Lisiewicz

Pięknym śpiewem rozpoczęło się nabożeństwo w Święto Miło-sierdzia Bożego, 3 kwietnia, w ko-ściele pw. bł. Jerzego Matulewicza w Wilnie. We Mszy św., celebro-wanej przez księdza Włodzimie-rza Sołowieja, wziął udział łączony chór „Przyjaciele”, składający się z trzech scholi parafii wileńskich, a mianowicie z parafii św. Jana Bo-sko – „Gloria”, bł. Jerzego Matule-wicza – „Gaudium” oraz św. Rafała Archanioła – „Śpiewające Rafałki”.

Po liturgii Mszy św. odbył się koncert wielkanocny łączonego chóru „Przyjaciele” pt. „Umarłem, byś żył”. Parafianie, którzy licznie przybywają na wspólne modlitwy do świątyni na Wirszuliszkach, po otrzymaniu błogosławieństwa kapłana z wielką radością wysłu-chali koncertu pieśni sakralnych w wykonaniu młodzieży wileń-skiej. Młodzi wykonawcy z uniesie-niem wysławiali Zmartwychwsta-łego Pana, zachęcając do wspólnego śpiewania obecnych.

Pomysłodawcą tego koncertu oraz utworzenia chóru „Przyjacie-le” jest Krystyna Grelecka – kie-rownik scholi „Śpiewające Rafał-ki”. Pani Krystyna znacząco się przyczyniła także do przygotowa-

nia chóru oraz solistów. Aktywnie wspierała ją również Ilona Jure-wicz, kierująca scholą „Gaudium”, organistka z parafii bł. Jerzego Ma-tulewicza. Z kolei Paweł Prentkie-lewicz (schola „Gloria”) zadbał o akompaniament – połączył i przy-gotował instrumentalistów.

Gromkie brawa na zakończenie koncertu świadczyły o tym, że łą-czony chór „Przyjaciele” był wspa-niałym świątecznym akcentem w życiu stołecznej parafii i podarował wiele miłych doznań zarówno dla słuchaczy, jak i dla wykonawców.

Jak powiedziała Ilona Jurewicz, na razie nie wiadomo, czy podobne koncerty chóru „Przyjaciele” będą kontynuowane w dalszej przyszło-ści. Jednak w najbliższym czasie – 10 kwietnia – wystąpi on w kościele pw. św. Jana Bosko, zaś 17 – w ko-ściele pw. św. Rafała Archanioła w Wilnie.

„Przyjaciele” wystąpią także w ra-mach Narodowego Kongresu Miło-sierdzia (6 maja w kościele pw. św. Ra-fała Archanioła) oraz wezmą udział w Festiwalu Poezji i Piosenki Religijnej „Ciebie, Boże, wysławiamy” (8 maja w Domu Polskim w Wilnie).

Teresa Markiewicz

Koncert w parafii

Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie uprzejmie informuje, że w 76. rocznicę zbrodni ka-tyńskiej i 6. rocznicę tragicznej katastrofy w Smo-leńsku, 10 kwietnia 2016 r. o godz. 13.00 w kościele św. Rafała Archanioła w Wilnie odprawiona zostanie Msza św. za ofiary obu tych wielkich polskich tragedii.

Wcześniej, o godz. 12.30, ambasador RP Jarosław Czubiński złoży wiązankę kwiatów przy upamiętnia-jącym śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego drzewku w ogrodzie Szpitala Sapieżyńskiego w Wilnie.

Zapraszamy do wzięcia udziału w obu wydarzeniach.***

Delegacja Zarządu Głównego Związku Polaków na Litwie w dniu 10 kwietnia złoży wieńce i zapa-li znicze w Alei Pamięci Narodowej w Zułowie przy stelach upamiętniających ofiary zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej.

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt4

NAJLEPSZA CZWÓRKA W KOMPLECIE

Dominacja koszykarzy „Po-lonusa” dobiegła końca – w tym roku poznamy nowego triumfa-tora turnieju o Puchar Związku Polaków na Litwie. W weekend na parkiecie Gimnazjum im. Jó-zefa Ignacego Kraszewskiego w Wilnie odbyły się mecze ćwierć-finałowe, które wyłoniły najlep-szą czwórkę rozgrywek.

W pierwszym pojedynku, w którym zmierzyły się druży-ny „Irsana” oraz „Stare Troki”, zawodnicy dwoili się i troili, ale żadnej ze stron, aż do ostatnich sekund, nie udało się zdobyć bez-piecznej przewagi nad rywalem. Inicjatywa przechodziła z rąk do rąk i dopiero przed końcową sy-reną koszykarze ze Starych Trok stracili kontrolę nad spotkaniem, notując aż 4 faule techniczne. Za-mieszanie na ławce rezerwowych oponentów wykorzystała „Irsa-na” i po rocznej przerwie wróci-ła do panteonu najlepszych Wi-leńszczyzny – 47:42. Czołowym strzelcem w ekipie zwycięzców został Artur Bajev, który zdobył 10 punktów. Teraz na ich dro-dze stanie doświadczony „Tores”, który pomyślnie zrewanżował się TG „Sokół” za dotkliwą poraż-kę na etapie grupowym (51:70). Przed długą przerwą solczanie pewnie prowadzili (30:21) i wy-glądało, że będziemy świadkami powtórki meczu z marca – nic bardziej mylnego! Niesamowita defensywa (tylko trzy puszczo-ne punkty) oraz popis indywidu-alnych umiejętności Waldemara Narkiewicza w decydującej od-słonie (8 punktów) dał drużynie „Tores” wymarzony bilet do naj-lepszej czwórki turnieju – 57:45, gdzie, tak jak ich półfinałowi

przeciwnicy, zagrają po rocznej nieobecności.

Zakończyła się świetna pas-sa meczów bez porażki zawod-ników „Speditors”, którzy w dra-matycznym meczu musieli uznać wyższość „KSP” 48:50. Najlepszy defensywny zespół sezonu zasad-niczego walczył dzielnie i nawet prowadził na półmetku, jednak „trójka” Pukysa i stalowe nerwy Kopūstasa w ostatnich sekundach meczu dały awans ubiegłorocz-nym brązowym medalistom. Ich rywalem w walce o finał będzie „Herbalife”, które w 1/4 finału wyeliminowało broniący tytułu „Polonus”. O ile w pierwszej po-łowie meczu koszykarze z rejo-nu trockiego próbowali nawiązać

walkę, to po długiej przerwie pro-wadzone przez Tadasa Lukšę (24 punkty) „Herbalife” odskoczyło, zdobywając dwucyfrową przewa-gę. Ostatecznie drużyna trium-fowała 76:56 i zameldowała się w półfinale, gdzie będzie miała okazję rewanżu za ubiegłorocz-ny mały finał.

Rywalizację w turnieju po-cieszenia kontynuują z kolei przegrani 1/8 finału głównych rozgrywek. Po niespodziewa-nej porażce ze Starymi Troka-mi na zwycięską ścieżkę wrócili koszykarze ze Skojdziszek, któ-rzy wręcz zrobili miazgę z „Tu-neSquad” z Awiżeń – 82:24. SK „Skojdziszki” w półfinale sta-wią czoła BC „Tsunami” – fala

zmiotła „Landwarów” 67:55. W drugiej parze „TEAM” Suder-wa zmierzy się z „LPK Liberna – Gierwiaty”. Pierwsi nie mieli problemów z pokonaniem „RKL” 61:44, drudzy zaś pewnie poko-nali pozostających bez zwycię-stwa BC „Drakonai” – 73:45.

SIATKARZE W DECYDUJĄCEJ FAZIE

Na przełomie marca i kwiet-nia etap grupowy turnieju o Pu-char Związku Polaków na Litwie zakończyli siatkarze, którzy w ostatni weekend odpoczywali i do rywalizacji w fazie play-off powrócą dopiero 9 kwietnia.

Pierwsze miejsce w grupie A zapewniła sobie „Eureka” (12

punktów), w ostatnim pojedyn-ku pokonując United 3:1. O je-den punkt mniej zgromadzi-ła „Polonia” (11 pkt), która w tym czasie miała do rozegrania dwa spotkania. Polonusi poko-nali „Sztorm” (10 punktów) 3:2 oraz takim samym wynikiem ule-gli siatkarzom „United” (8 pkt), którzy ostatecznie uplasowali się na czwartej pozycji. Wyższej lo-katy nie zapewnił nawet sukces w starciu z „MJB” 3:1. Zespół z Mickun (4 pkt) pierwszą wygra-ną zapisał dopiero po technicz-nym zwycięstwie z „Victory” (0 pkt) z Kowalczuk.

Jedyną drużyną bez porażki pozostał prowadzący w grupie B wileński „Eisas” (15 pkt). Absol-wenci Gimnazjum im. Jana Paw-ła II w Wilnie na zamknięcie fazy grupowej wygrali bój o prym w tabeli z ekipą „Huragan” 3:0 oraz pokonali Szkołę Sportową Samorządu Rejonu Wileńskie-go (SzSRW) 3:1, tracąc pierw-szego seta w rozgrywkach. Siat-karze SzSRW (6 pkt), mający za sobą pomyślny początek sezonu, przegrali również z „Huraganem” (12 pkt) 0:3 i tylko dzięki słabszej dyspozycji bezpośrednich rywa-li awansowali do 1/4 finału. W ćwierćfinale zagra także „GTK”, które wygrało z Ławaryszkami 3:0. Tymczasem w meczu o pie-truszkę zawodnicy z rejonu wi-leńskiego zwyciężyli w derbach regionu z Bezdanami 3:1.

W ćwierćfinałach „Eisas” zagra z „United” , „Huragan” zmierzy się ze „Sztormem”, „Polonia” podejmie „GTK”, a „Eureka” powalczy ze Szkołą Sportową Samorządu Rejonu Wileńskiego.

Aleksander Sudujko

Ćwierćfinały – coraz bliżej do mety

Arkusz1

Punkty Miejsce

3:0 2:3 3:0 3:2 3:2 11 II

0:3 3:1 3:0 3:0 3:0 12 I

3:2 1:3 3:1 1:3 3:0 8 IV

0:3 0:3 1:3 1:3 0:3 0 VI

2:3 0:3 3:1 3:1 3:1 10 III

2:3 0:3 0:3 3:0 1:3 4 V

Punkty Miejsce

3:0 3:0 0:3 3:0 3:0 12 II

0:3 3:1 0:3 3:0 3:1 9 III

0:3 1:3 0:3 1:3 1:3 0 VI

3:0 3:0 3:0 3:0 3:1 15 I

0:3 0:3 3:1 0:3 1:3 3 V

0:3 1:3 3:1 1:3 3:1 6 IVSzSRW

Huragan

GTK

Bezdany

Eisas

Ławaryszki

Victory

Sztorm

MJB

Drużyna GRUPA A

Drużyna GRUPA APolonia

Eureka

United

Strona 1

fot.

Alek

sand

er S

uduj

ko

WALKA O KAŻDY CENTYMETR BOISKA

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt 5

Tego roku Święta Wielka-nocne nieco skorygowały sce-nariusz obchodów przez Polskie Studio Teatralne w Wilnie Mię-dzynarodowego Dnia Teatru, który zespół ten odznaczał tra-dycyjnie spotkaniami ze sztu-ką „Idy Teatralne”. Miłośników teatru – swego wiernego widza – Studio zaprosiło na powtórkę sztuki Ireneusza Iredyńskiego „Kreacja” 3 kwietnia do Domu Polskiego w Wilnie.

Witając widzów kierownik Polskiego Studia Teatralnego Lilia Kiejzik przypomniała, że „Kreacja” została wystawiona przed trzema laty – w styczniu 2013 roku. Premiera odbyła się podczas inauguracji obchodów stulecia Teatru na Pohulance.

Ze względu na to, że dwoje z trójki grających w sztuce ak-torów, mieszka w Polsce, spek-takl był wystawiony – oprócz premiery – jeden raz. Trzecie

Uczta duchowa i odznaczenia

spotkanie z „Kreacją” widz miał właśnie 3 kwietnia br. Kierownik i reżyser spektaklu zaznaczyła, że w sztuce, obok aktora Studia Witolda Ru-dziańca, grają aktor i reżyser z Rzeszowa – Sławomir Gau-dyn (aktywnie współpracują-cy ze Studiem i doskonale zna-ny w Wilnie) oraz Agnieszka Śnieżko z Warszawy (w ciągu kilku lat pracy w placówce dy-plomatycznej w Wilnie, zagra-

ła w paru spektaklach Studia).Prezentację sztuki poprze-

dziła bardzo miła uroczystość: siedmiu członkom zespołu te-atralnego zostały wręczone ho-norowe odznaki „Zasłużony dla Kultury Polskiej” przyzna-ne przez ministra kultury i dzie-dzictwa narodowego Rzeczypo-spolitej Polskiej.

Odznaczenia aktorom Stu-dia: Mirosławie Naganowicz, Edwardowi Kiejzikowi, Zdzisła-

wowi Gorbaczewskiemu, Zbi-gniewowi Gierulskiemu, Rober-towi Balcewiczowi, Witoldowi Rudziańcowi i Czesławowi So-kołowskiemu wręczył II sekre-tarz Ambasady RP w Wilnie Łu-kasz Kaźmierczak.

Sztuka Ireneusza Iredyń-skiego „Kreacja” w obsadzie Nikt – Witold Rudzianiec, Pan – Sławomir Gaudyn oraz Gosia – Agnieszka Śnieżko wprowa-dziła widza w zawiły świat sto-sunków międzyludzkich, twór-czości i jej ceny – materialnej i psychicznej. Pokazała, jak nie-bezpiecznym może się oka-zać zawłaszczenie osobowości, próba manipulowania, podpo-rządkowania jednego człowieka przez drugiego. Do jak tragicz-nych rozwiązań może dopro-wadzić niebezpieczna gra w stwórcę, zakładająca ingeren-cję w kruchy świat ludzkiej psy-chiki... Gromkie oklaski były zasłużoną oceną gry aktorskiej i pracy reżysera.

Na kolejne spotkanie z Pol-skim Studiem Teatralnym kie-rownik Lilia Kiejzik zaprosiła widzów w dniu 7 kwietnia – pro-gramem poetycko-muzycznym upamiętni 76. rocznicę zbrodni katyńskiej i tragicznej katastrofy samolotowej pod Smoleńskiem przed sześcioma laty. Widowi-sko zostanie zaprezentowane w Domu Polskim w Wilnie, który od piętnastu lat jest ogniskiem kultury, które łączy rodaków.

Janina Lisiewicz

„Alleluja, biją dzwony”

W dniu 3 kwietnia w siedzi-bie jawniuńskiego koła Szyrwinc-kiego Oddziału Rejonowego ZPL odbył się tradycyjny koncert wiel-kanocny „Alleluja, biją dzwo-ny”. Wzięły w nim udział zespo-

ły „Czerwone Maki” i „Wesołe babki”, dziecięca grupa taneczna z Mejszagoły „Przyjaźń”, nowo powstały żeński zespół śpiewaczy z sąsiednich Szawel oraz jawniuń-ska kapela „Znad Musy”.

Przed koncertem widzo-wie obejrzeli wystawę dekoracji wielkanocnych, którą przyszyko-wały panie z „Czerwonych Ma-ków”. Świąteczny koncert roz-począł zespół „Czerwone Maki”

pieśnią „Alleluja, biją dzwony”, która jest wizytówką tej imprezy. A w ślad za nim jak w kalejdo-skopie zmieniały się zespoły, pie-śni, tańce, nastroje… Należy od-notować, że przeważały wesołe,

skoczne utwory. Z wielką radością spotkaliśmy Zmartwychwstałego Chrystusa, Święta Wielkanocne, a wraz z nimi – nadejście wiosny, najpiękniejszej pory roku, kie-dy wszystko budzi się do nowe-go życia.

Cieszy nas wielce, iż na im-prezy organizowane przez polską społeczność, członków Związku przychodzi dużo ludzi. Rodacy tłumnie się zbierają, by nie tylko posłuchać polskich pieśni i po-cieszyć oczy barwnymi strojami i skocznymi tańcami, lecz też po-obcować, być w gronie znajomych i przyjaciół, razem się weselić.

Po koncercie miałam przyjem-ność, jako prezes oddziału, za-prosić wszystkich zebranych na integracyjną wieczorynkę. Przy poczęstunku i wesoło grającej ka-peli, która zapraszała do skocznej polki, radośnie bawili się starsi i młodzi. Świąteczna niedziela mi-nęła w Jawniunach w miłej, ser-decznej atmosferze.

Stefania Tomaszun,prezes Szyrwinckiego

Oddziału Rejonowego ZPL

fot.

Mar

ian

Palu

szkie

wicz

UROCZYSTA CHWILA WRĘCZANIA ODZNACZEŃ

fot.

arch

iwum

NA ŚWIĄTECZNEJ SCENIE – „CZERWONE MAKI”

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt6

Uwaga!Konkurs Piosenki!

Związek Polaków na Litwie – jego Wileński Oddział Miejski – po raz pierwszy na Litwie organizuje konkurs piosenki do słów Agnieszki Osiec-kiej. Organizatorzy zapraszają wszystkich miłośników śpiewania do wzię-cia udziału w konkursie, który ma szansę stać się kolejną tradycyjną im-prezą kulturalną na Wileńszczyźnie, promującą i popularyzującą polskie piosenki.

Regulamin I Konkursu na Litwie piosenki do słów Agnieszki OsieckiejOrganizatorzy: Związek Polaków na Litwie (ul. Naugarduko 76, LT-

03202 Wilno, Litwa, tel.: +370 5 2331056).Adresaci konkursu: Konkurs skierowany jest do solistów oraz duetów

wokalnych (bez ew. back wokalu czy grupy tanecznej). Warunkiem zakwa-lifikowania się do konkursu jest ukończone 16 lat oraz przygotowane do zaprezentowania dwa wybrane utwory z twórczości Agnieszki Osieckiej.

Celem konkursu jest: rozwijanie zainteresowań uczestników formą poezji śpiewanej; zwrócenie uwagi na istotę i piękno tekstów piosenek Agnieszki Osieckiej wykonawców na Litwie; wspieranie najzdolniejszych wokalnie mieszkańców Litwy oraz umożliwienie im prezentacji swoich talentów.

Kryteria oceny konkursowej: komisja będzie oceniała sposób za-prezentowania utworu według poniższych kryteriów w skali od 1 do 10 punktów:

bezbłędne wykonanie utworu;

dykcja i artykulacja;emisja głosu;aranżacja utworu;wrażenie artystyczne;interpretacjaEliminacje: przesłuchania w ramach eliminacji odbędą się w dniu

12 maja 2016 roku. Niezależna komisja kwalifikacyjna dokona wyboru spośród wszystkich uczestników pięciu finalistów, którzy wezmą udział w warsztatach wokalnych zorganizowanych w Polsce, w Ostródzie. Fina-liści będą mogli również wziąć udział w Ogólnopolskim Konkursie im. Agnieszki Osieckiej, który odbędzie się w sierpniu 2016 roku w Ostródzie.

Zgłoszenia uczestników: uczestnicy zgłaszają się do konkursu po-przez nadsyłanie wypełnionej Karty Uczestnika do organizatorów kon-kursu do dnia 1 maja br.

Karta Uczestnika jest do pobrania ze strony internetowej www.zpl.lt.Sposób i termin ogłoszenia wyników: wyniki konkursu będą podane

do wiadomości uczestników w dniu eliminacji oraz zostaną umieszczone na stronie internetowej www.zpl.lt.

Nagrody: wszyscy uczestnicy konkursu otrzymają dyplomy okolicz-nościowe, zaś laureaci – nagrody oraz zaproszenie do wzięcia udziału w warsztatach wokalnych organizowanych w Ostródzie oraz do występu na koncercie galowym z akompaniamentem orkiestry studentów Instytutu Muzyki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Koncert galowy odbędzie się 6 listopada 2016 roku w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

NA WYSTAWIE WYEKSPONOWANO OKOŁO STU STARYCH I BARDZO STARYCH WYDAŃ

3 kwietnia w Polskiej Biblio-tece w Wędziagole (ul. Kiejdań-ska 26) została otwarta wystawa pt. „Co czytali i jak się modlili starzy mieszkańcy Laudy”. Zo-stała ona poświęcona upamięt-nieniu setnej rocznicy śmierci pisarza, laureata Nagrody No-bla Henryka Sienkiewicza oraz 1050. – chrztu Polski.

Na wystawie wyeksponowa-no około stu starych i bardzo starych wydań. Są to polskie książki oraz książeczki do nabo-żeństwa, pochodzące z różnych okresów komplety dodatków do

Otwarcie wartościowej wystawy

tygodników i miesięczników, które tu docierały, książki reli-gijne, katechizmy. Te ekspona-ty zostały podarowane zarówno przez rodaków zamieszkałych tu przed laty, jak i tych, którzy obecnie mieszkają w Wędziagole i okolicznych miejscowościach. W ciągu wielu lat zbierał je pre-zes Wędziagolskiego Oddziału Związku Polaków na Litwie, człowiek wielce oddany sprawie pielęgnowania dziedzictwa na-rodowego, który, między inny-mi, jest najlepszym ich znawcą.

Na otwarcie wystawy przy-

był gość honorowy, który zdążył polubić naszą Polską Bibliotekę, przedstawiciel znanego rodu z na-szego kraju, patriota – profesor, dr hab. Andrzej Ancuta. Zaznaczył on, że takie książki widział jedy-nie w bibliotece we dworze pań-stwa Chmielewskich i bardzo cie-szył się z możliwości oglądania ich ponownie. Drugi gość honorowy – stary wędziagolanin, rzeźbiarz, zajmujący się rzeźbą w drewnie Stanisław Waszkiewicz z nostal-gią wspominał, jak głowa jego ro-dziny – ojciec, docierające tu wyda-nia, czytał dzieciom po polsku...

Pomysłodawca i organiza-tor tej wystawy – Ryszard Jan-kowski, zwracając się do przy-byłych miłośników książek – potomków znanych w swo-im czasie mieszkańców Laudy – zaznaczył, że mają oni unika-tową możliwość obejrzeć, do-tknąć tych bardzo starych ksią-żek, katechizmów i książeczek do nabożeństwa, z których w ciągu niejednej setki lat uczyli się i modlili ich pradziadkowie. Były one pieczołowicie chronio-ne i przekazywane z pokolenia na pokolenie. Dobitnie o tym

świadczą mocno przetarte stro-nice książek. Prezes nawoływał, by z tych źródeł przeszłości czer-pać wiarę i moc oraz chęć kon-tynuowania tradycji i niesienia światła.

Zebrani przy świątecznym stole uczestnicy inauguracji wystawy jeszcze długo dysku-towali, przypominali szczegóły powstania Polskiej Biblioteki, wspominali swoich dziadków i rodziców, dzięki którym na-uczyli się języka polskiego i dziś mogą swobodnie uczestniczyć w różnorodnych treściwych i war-tościowych imprezach kultural-nych, mieć przyjaciół i obcować z ludźmi o jednakowych poglą-dach nie tylko tu, na Litwie, ale też w Polsce i na całym świecie.

Żegnając się z gośćmi, prezes Wędziagolskiego Oddziału ZPL przeczytał niedawno otrzymany list od pracowników muzeum z kraju sejneńskiego. Zapraszają oni wędziagolan do przybycia w następnym miesiącu do Sejn, by wspólnie uczestniczyć w impre-zach poświęconych setnej rocz-nicy śmierci noblisty Henryka Sienkiewicza i 1050. rocznicy chrztu Polski. Z kolei my cze-kamy na ich przybycie we wrze-śniu na Laudę, na jubileuszowe obchody rocznic związanych z Henrykiem Sienkiewiczem.

Leonia Piotrowska

fot.

Leon

ia P

iotro

wska

W BIBLIOTECE POLSKIEJ W WĘDZIAGOLE

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt 7

Rekrutacja na studia w Polsce

Rusza rekrutacja na studia w Polsce. W dniach od 4 do 12 kwietnia br. w Wydziale Konsularnym Ambasady Rzeczypo-spolitej Polskiej w Wilnie będzie można składać dokumenty w ramach rekrutacji na podjęcie w Polsce studiów I stopnia ze stypendium Rządu Polskiego w roku akademickim 2016/2017.

Kandydaci na studia powinni złożyć w Wydziale Konsular-nym Ambasady RP w Wilnie następujące dokumenty:• kwestionariusz wypełniony drukowanymi literami w dwóch eg-

zemplarzach (z naklejonymi fotografiami); imię i nazwisko ma być pisane tak, jak jest zapisane w litewskim dokumencie toż-samości;

• oświadczenie (czytelnie podpisane); w przypadku osób niepeł-noletnich również podpisane przez rodziców;

• wykaz stopni z I semestru 12. klasy (w języku polskim);• zaświadczenie lekarskie (nie jest wymagany żaden konkretny

formularz) stwierdzające brak przeciwwskazań do podjęcia stu-diów na obranym kierunku (w języku polskim lub przetłuma-czone na język polski przez tłumacza);

• potwierdzenie polskiego pochodzenia (Karta Polaka lub świadec-two urodzenia przetłumaczone na język polski przez tłumacza);

• inne dokumenty, np. opinia wychowawcy, organizacji polonijnej;• zgoda rodziców lub prawnych opiekunów (dotyczy tylko osób

niepełnoletnich).Bardziej szczegółowej informacji można zasięgnąć na stronie

internetowej Ambasady RP w Wilnie

W minioną niedzielę ko-wieńscy Polacy licznie się zgro-madzili w siedzibie Kowieńskie-go Oddziału ZPL, by wspólnie świętować z okazji Niedzieli Przewodniej, w Kownie popu-larnie nazywanej „małą Wiel-kanocą”. Była to okazja, by w gronie znajomych opowiedzieć o tym, jak kowieńczycy spędza-li wielkanocny tydzień. Jak się okazało, chętnych do podzie-lenia się wrażeniami nie zabra-kło. Mogliśmy skonfrontować, jak się obchodziło święta w bar-dziej odległych czasach, do któ-rych sięgają pamięcią ludzie w starszym wieku i jak odbywają się przygotowania i przebiegają święta obecnie w kowieńskich rodzinach. Nie jest tajemni-cą, że wiele osób ogranicza się tym, iż „kupuje święta” w su-permarkecie, usprawiedliwiając się brakiem czasu i myśląc, że obficie zastawiony standardo-wymi wyrobami stół – to pod-stawa święta. Na szczęście, nie wszyscy hołdują takiej modzie. I nie tylko seniorzy. Jakże miło było usłyszeć, że w polskich ro-dzinach w Kownie tradycyj-ne obchody Świąt Wielkanoc-nych – z udziałem w modlitwach Wielkiego Tygodnia w koście-le, czuwaniem, spowiedzią oraz świąteczne przygotowania w do-

Tradycji stało się zadość

mach – wraz z malowaniem jaj roślinnymi farbami są żywe.

Z kolei tzw. „mała Wiel-kanoc” – jest świętem dzieci. Dlatego właśnie młodsza gru-pa uczniów niedzielnej szkółki języka polskiego, działającej w

siedzibie oddziału, przygotowa-ła koncert. Szczególnie się wy-różniła muzycznie uzdolniona rodzina Simulisów: siostry Es-tera i Naomi wprawiły zebra-nych w podniosły nastrój grając na skrzypcach i pianinie.

W miłym towarzystwie treści-wie spędzone święto, wzbogaco-na wiedza o dawnych tradycjach – dziś nadal pielęgnowanych w polskich rodzinach, pozwalają mieć nadzieję, że kowieńscy Po-lacy nadal będą pamiętali o swych

korzeniach, przodkach, zwycza-jach i nie zerwie się nić łącząca stare i nowe czasy.

Franciszka Abramowicz,prezes Kowieńskiego

Oddziału ZPL

fot. archiwum

W SIEDZIBIE ODDZIAŁU – PODCZAS „MAŁEJ WIELKANOCY”

7-13 kwietnia 2016 r., nr 14 (1207) www.zpl.lt8

Projekt jest współfinansowany ze środków finansowych otrzymanych od Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu na realizację zadania „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2016 r.”

Adres do korespondencji:ul. Naugarduko 76, 03202 Wilno Związek Polaków na Litwietel./fax.: +370 5 233 10 56E-mail: [email protected]

Redaktor: Janina LisiewiczKorekta: Krystyna RuczyńskaOpracowanie komputerowe: Paweł Stefanowicz

Tygodnik Związku Polaków na Litwie – egzemplarz bezpłatny.

Wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci

Stefanii Kuźmo kierujemy do

męża Ryszarda Kuźmy oraz krewnych i bliskich

Akademia Trzeciego Wieku w Wilnie

16 kwietnia, w sobotę, w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, sala nr 305, o godz. 14.00 w ramach Światowego Dnia Poezji UNESCO-2016 oraz podsumowania kon-kursu „Wierszu, rodzona moja mowa!” odbędzie się galowa impreza literacko-mu-zyczna z udziałem poetów Wileńszczyzny oraz członków Związku Pisarzy Litwy, w tym młodzieży z Nowej Awangardy Wileńskiej (NAW). Przybędą poeci z Polski. Plastycy wileńscy zaprezentują swoje prace. Wystąpią młodzi wileńscy muzycy i wy-konawcy piosenek. Zapraszamy! Wstęp wolny.

Ponadto odbędą się spotkania z poetami w szkołach Wileńszczyzny:14 kwietnia (czwartek) 10.30 – w Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w

Bezdanach;15 kwietnia (piątek) 11.00 – w Gimnazjum im. Urszuli Ledóchowskiej w Czar-

nym Borze. Zapraszamy!Republikańskie Stowarzyszenie Literatów Polskich (na Litwie)

oraz NAW przy Stowarzyszeniu

Podzielamy ból i smutek oraz składamy wyrazy głębokiego współczucia

prezesowi Polskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wilnie

Ryszardowi Kuźmie z powodu śmierci

żony StefaniiSłuchacze PUTW w Wilnie

Żegnając wieloletnią nauczycielkę szkół polskich, aktywną działaczkę społeczną

śp. Stefanię Kuźmoszczere wyrazy współczucia składamy

rodzinie i bliskimZarząd Główny Związku Polaków na Litwie