WSPOMINAJĄC TYCH, KTÓRZY ODESZLI ZBYT SZYBKO…

Post on 11-Jan-2016

35 views 2 download

description

WSPOMINAJĄC TYCH, KTÓRZY ODESZLI ZBYT SZYBKO…. JERZY WIŚNIOWSKI. Jerzy Wiśniowski był cenionym i poważanym kolegą i przełożonym. Zawsze pogodny, czynny, pełen zapału. Lubiany zarówno przez dzieci i młodzież, jak i przez grono pedagogiczne i rodziców. - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of WSPOMINAJĄC TYCH, KTÓRZY ODESZLI ZBYT SZYBKO…

WSPOMINAJĄC TYCH,

KTÓRZY ODESZLI ZBYT SZYBKO…

JERZY WIŚNIOWSKI

Jerzy Wiśniowski był cenionym i poważanym kolegą i przełożonym. Zawsze pogodny, czynny, pełen zapału. Lubiany zarówno przez dzieci i młodzież, jak i przez grono pedagogiczne i rodziców.

Miał niezwykłą umiejętność zjednywania sobie ludzi, dochodzenia do kompromisów.

JERZY WIŚNIOWSKI

Rozumiał i szanował innych, nawet jeśli mieli inne niż on poglądy. Potrafił mądrze i w spokojnej atmosferze rozwiązywać wszelkie konflikty.

JERZY WIŚNIOWSKI

W 1965 r. został pierwszym dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 17. Od tego momentu bezwzględnie poświęciłsię działalności kulturalnej i pedagogicznej.

JERZY WIŚNIOWSKI

Dbał nie tylko o właściwe wychowanie dzieci, ich rozwój dydaktyczny, ale także fizyczny. . Jako ogromny sympatyk sportu, zabiegał o utworzenie w naszej szkole klas pływackich i siatkarskich.

JERZY WIŚNIOWSKI

W niedługim czasie, dzięki charyzmie dyrektora, który poświęcał wiele czasu i serca temu,

JERZY WIŚNIOWSKI

by wyniki uczniów w nauce i

sporcie były coraz lepsze,

JERZY WIŚNIOWSKI

aby ze sobą

harmonizowały, „Siedemnastka” otrzymałastatus szkoły sportowej.

JERZY WIŚNIOWSKI

Jerzego Wiśniowskiego zapamiętaliśmy jako światłego nauczyciela, mądrego wychowawcę, życzliwego opiekuna sportowej braci i dobrego człowieka.

JERZY WIŚNIOWSKI

Zginął tragicznie11 lutego 1989r. w wypadku samochodowym. Miał 51 lat.

ANNA GROCHOWSKA

Anna Grochowska była absolwentką naszej szkoły. Studiowała biologię na Uniwersytecie Poznańskim.

ANNA GROCHOWSKA

Powróciła do „Siedemnastki” w 1992r. już w charakterze nauczyciela biologii.

ANNA GROCHOWSKA

W ciągu 4 lat pracy dała się poznać jako bardzo aktywna, energiczna, wesoła i ciągle uśmiechnięta osoba.

ANNA GROCHOWSKA

Pani E. Niedźwiecka – Brych mówi o niej „fanatyk przyrody”.Cieszyła się sympatią uczniów, nauczycieli i rodziców.

ANNA GROCHOWSKA

Zmarła nagle w sierpniu 1996r. po ciężkiej chorobie. Miała 28 lat.

JERZY ĆWIKŁA

Jerzy Ćwikła był to wspaniały człowiek. Swoją pracę zawodową rozpoczął w SP 4.Następnie już jako trener pływaków pracował w SP 17,

ZSO nr 3 i Zespole Szkół Sportowych oraz w ZKS „Stilon” przygotowując młodych Gorzowian do zawodów. Był jednym z najlepszych trenerów pływackich jakich miało nasze miasto.

JERZY ĆWIKŁA

Zapamiętaliśmy gojako osobę niezwykle pracowitą, profesjonalną, ale jednocześnie z dużym poczuciem humoru, niezwykle życzliwąi oddaną swej pasji zawodowej.

Tomasz Rusek , absolwent SP 17, a w tej chwili redaktor Gazety Lubuskiej, tak go wspomina: „Jerzy Ćwikła cierpliwy i dowcipny (…) Ale wkurzony potrafił trzasnąć wilgotnym klapkiem przez tyłek...

JERZY ĆWIKŁA

Niżej podpisany też się na to załapał. Oj, piekło… (…)Dzięki niemu tajniki kraula czy żabki poznały tysiące gorzowian.

Szkoleni przez niego zawodnicy w mistrzostwach Polski w pływaniu zdobyli 128 medali oraz kilkaset miejsc w finałach A i B. W imprezach międzynarodowych i zagranicznych jego zawodnicy zdobyli 329 medali oraz ustanowili 22 rekordy imprez.

JERZY ĆWIKŁA

Jego wychowankowie ustanowili 19 rekordów Polski w różnych kategoriach wiekowych m.in. Anna Lisiecka, Norbert Orzechowski, Andrzej Kadłubowski, Ewa Zachorska,

Ilona Grochocka, Agata Chmielewska oraz zespoły sztafetowe. 12 podopiecznych było powołanych przez Polski Związek Pływacki do kadr narodowych.”

JERZY ĆWIKŁA

W ciągu 35 lat swojej pracy zawodowej jako trener i wychowawca osiągnął wiele sukcesów, za które był niejednokrotnie nagradzany i wyróżniany.

Zginął tragicznie 20 lutego 2009r. w wypadku. Miał 62 lata.

ROBERT KOWALSKI

„Kowal” był jednym ze zdolniejszych wychowanków-siatkarzy naszej szkoły. Trenował najpierw w „Siedemnastce”, potem grał w „Zniczu” Gorzów.

ROBERT KOWALSKI

W latach 1985 – 1995 z sukcesami reprezentował klub „Stilon” Gorzów. Z tą drużyną dotarł do ekstraligi wykazując się znakomitym przyjęciem i skutecznymi atakami ze skrzydeł.

ROBERT KOWALSKI

Po ukończeniu kariery siatkarskiej poświęcił się pracy trenerskiej w SP nr 17 i Gimnazjum nr 3. Na tej płaszczyźnie także odnosił sukcesy.

ROBERT KOWALSKI

Do największych należał tytuł wicemistrzów Polski młodzików.

ROBERT KOWALSKI

Zapamiętaliśmy go jako wspaniałego nauczyciela, wychowawcę i trenera, który z ogromnym zaangażowaniem rozwijał talenty młodych ludzi, pomagał w pokonywaniu słabości i problemów.

ROBERT KOWALSKI

Był lubiany i szanowany przez wszystkich, którzy mieli okazję z nim współpracować: uczniów, nauczycieli i rodziców.

Odszedł nagle w czerwcu 2008 roku. Miał 45 lat.

PAMIĘTAJĄC TYCH,

KTÓRZY ODESZLI ZBYT SZYBKO…