świadectwo członka naszej wspólnoty

Post on 14-Apr-2017

772 views 1 download

Transcript of świadectwo członka naszej wspólnoty

Długo wędrowałem w ciemności.Chodziłem w masce.Nie znałem siebie

Byłem odwrócony od światłai nie widziałem nic.

Grzech nie był grzechemBył przyjemnością.

Ale Bóg był łaskawyOtworzył drzwi i wpuścił nieco światła,abym zobaczył jak żyję

Mój świat wyglądał jak płonące miastoa ja opalałem się w blasku płomieni

Relacje z ludźmibyły w ruinieI tak samowszystko inne

Żyłem w kłamstwiei nagle zdałem sobie sprawę,że nie jestem tym,za kogo się miałem

Dotarło do mnie, żekrzywdziłem ludzi

A odpychane od siebie problemy zamiast zniknąćuległy nawarstwieniu

Tkwiłem po uszyw kłopotach,z bagażemwin nie do spłacenia,i w więzieniudewastującychnawyków.

Topiłem się w strachu

I nie wierzyłem,że można wyjśćz tej pułapki

Wtedy zawołałem o Jego pomoc,chroniąc sięza płaszczemMatki

Chwyciłem się modlitwy,jak się chwyta ostatniejdeski ratunku

I pojawił się On,stłumił panikę,pokazał, że nic jeszczenie jest skończone

Przywiódł mnie z powrotemdo domu, gdzie poczułemsię bezpieczny

Oddałem Muwszystko, comi ciążyło

A On toprzyjął...

...wziął wszystkona siebie...

...a potem jeszcze mnienakarmił

Od tego momentuzacząłem z wolnawidzieć siebiei swoje czyny wyraźniej

Rozpoznawać, czym jest pokusai grzech

I do czego grzechprowadzi

J 8,34

I choć nadal zdarza mi się odwracać od Niego

Wiem, że On nie odwracasię ode mniei czeka z wyciągniętąręką

Czuwa nade mną,bym nie dał się pożreć strachom

By mnie wyciągnąćz każdej burzy

Z każdej pułapki

I z największej ciemności

Ja Jestem światłością świata.Kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemnościJ 8, 12