Post on 15-Jan-2016
description
Mike Michałowicz
startbez pieniędzy
FILOZOFIA TRZECH LISTKÓW PAPIERU
więc^
Krista, Tyler, Adayla i Jake Michałowicz- dziękuję Wam za okazane wsparcie i możliwość wyspania się
po nocach spędzonych nad tym projektem.Sukces nigdy nie jest rezultatem wysiłku jednej osoby. Nigdy.
Do tego potrzeba zespołu. Dziękuję Ci, Zespole. Dziękuję z całego serca.
Patty Zanelli, Anjanette Harper, Mini Sanl<ara, Matt Maher, Scott Bradley, Stephanie Cavataro, Howard Hirsch,
Lauren Lombardo, Sean Moriarty, Lisa Mason, Mil<e Maddocl<, Zach Smith i wszyscy inni, którzy pomogli w powstaniu tej książki
- dziękuję Wam zawykonanie rzeźby w kamieniu''.Nigdy nie przestanie mnie zadziwiać, jak wiele może dokonać
niewielka, nieugięta, skoncentrowana i pełna pasji grupa ludzi. Słuchajcie - na razie skończylis'my - dopóki masy nie będq
domagać się kolejnej ksigżki!(Jeśli jestes' członkiem mas, s'miało domagaj się następnej ksigżki).
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
Mike Michałowicz
START-UP BEZ PIENIĘDZY
FILOZOFIA TRZECH LISTKÓW
PAPIERU
Przekład Michał Motyl
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
w przygotowaniu:Hermann Scherer „Myślenie jestgłupie^^
Z serii „IQ - Rozwijaj inteligencję finansowq" dotychczas ukazały się: Steve Grounds „Planuj i bogać się’’Hermann Scherer „Dzieci szczęścia"MJ DeMarco „Fastlane Milionera"
© 2008 Michael J MichałowiczTytuł oryginału: "The Toilet Paper Entrepreneur"
© 2013 Wydawnictwo Cali Olgierd GracaWszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana, przechowywana jako źródło danych i przekazywana w jakiejkolwiek formie zapisu bez pisemnej zgody posiadacza praw.
Przekład: Michał MotylIlustracje: Daria KettnerProjekt okładki: Olgierd GracaRedakcja: Lidia GruseRedakcja techniczna: Adrianna SikoraKorekta: Julia GolasikSkład i łamanie tekstu: Aneta Łagodzińska
ISBN 978-83-6096S-31-4
Wydawca:Wydawnictwo Gall ul. Słowackiego 37/15 40-093 Katowicewww.facebook.com/WydawnictwoGallwww.startup-bez-pieniedzy.pl
Dział zamówień: tel./faks 32 253-02-47 tel. kom. 515 096 975 gall@gall.pl
Spis treści
SŁOWO WSTĘPNE 7
WPROWADZENIE 9
MOJA HISTORIA TRZECH LISTKÓW 15
CZĘŚĆ PIERWSZA - PRZEKONANIA 21ROZDZIAŁ 1 - ZEW NATURY.....................................................25ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU(TWOJEGO UMYSŁU)....................................................................39ROZDZIAŁ 3 - OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU...........................57
CZĘŚĆ DRUGA - NA CZYM KONCENTRUJE SIĘ TOALETOWY PRZEDSIĘBIORCA........................................... 69
ROZDZIAŁ 4 - DO PRACY...................................................... 71ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ............................ 91
CZĘŚĆ TRZECIA - DZIAŁANIE 119ROZDZIAŁ 6 - CZY JESTEŚ GOTÓW?......................................121ROZDZIAŁ 7 - ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI..................................................................................133
CZĘŚĆ CZWARTA - PIENIĄDZE I MAJĄTEK 151ROZDZIAŁ 8 - POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH..........153ROZDZIAŁ 9 - PORZĄDNA, SOLIDNA PŁYNNOŚĆ................169ROZDZIAŁ 10 - ZACHOWAJ SWÓJ BIZNES DLA SIEBIE. . . . 177
BONUS - PRZEWAGA MŁODOŚCI(I MŁODOŚCI DUCHA) 189
EXTRA BONUS - TOM „WIELKI” CRAPPER 197
SPIS TREŚCI I 5W ięcej na: www.ebookgigs.eu
SŁOWO WSTĘPNE
Wszyscy mi mówili, że na napisanie słowa wstępnego do mojej książki powinienem namówić jakąś „grubą rybę”. Okazało się, że moja książka jest odrobinę zbyt kontrowersyjna, odrobinę zbyt bezpośrednia i może zawierać pewną dozę „łazienkowego” łiumoru - innymi słowy, nie ma słowa wstępnego.
Ja jestem jednak Toaletowym Przedsiębiorcą (Toilet Paper Entrepreneur - TPE). Doprowadzam robotę do końca. Dlatego sam napisałem słowo wstępne, które jest przyspieszonym kursem zdobywania atrybutów Toaletowego Przedsiębiorcy - którym musisz się stać, aby odnieść sukces w biznesie.
Oto osiem najważniejszych atrybutów Toaletowego Przedsiębiorcy.1. Toaletowy Przedsiębiorca rozwija mocne fundamenty wiary
- wie, że sukces jest niemal w stu procentach zdeterminowany przez jego przekonania, a nie wykształcenie, środki ani okoliczności. Kiedy Toaletowi Przedsiębiorcy wierzą, że coś osiągną, a następnie wspierają to nieugiętym, zdecydowanym działaniem - dokonają tego.
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
2. Toaletowy Przedsiębiorca ma pasję - zawsze działa w obszarze swoich pasji. Pasja może nie być widoczna ani oczywista dla osób z zewnątrz, ale jest taka dla niego.
3. Toaletowy Przedsiębiorca skłania się do przedwczesnego działania - zawsze podejmuje działanie, nie siedzi bez mchu. Przedwczesne podjęcie działania może sprawić, że Toaletowi Przedsiębiorcy sparzą się, ale w większości przypadków są jednak nagradzani za to, że działają raczej zbyt wcześnie niż za późno.
4. Toaletowy Przedsiębiorca jest wyjątkowo dobry w wyjątkowo niewielu dziedzinach - potrafi rozpoznać niewielką liczbę zalet, które posiada, i doszczętnie je wykorzystać. Wszystko, w czym jest kiepski, zlecane jest komuś innemu.
5. Toaletowy Przedsiębiorca wykorzystuje pomysłowość zamiast pieniędzy - pieniądze mogą być jak narkotyk, który tymczasowo ukrywa przed Tobą Twoje problemy. Pieniądze pozwalają na robienie głupich rzeczy bez bolesnych konsekwencji; podtrzymują Twoją głupotę. Toaletowy Przedsiębiorca wie, że mistrzostwo w przedsiębiorczości osiąga się dzięki pomysłowości i perfekcyjnej koncentracji.
6. Toaletowy Przedsiębiorca opanowuje niszę - wybiera rynek, na którym konkurencja jest słaba lub nie oferuje szerokiego wachlarza produktów, usług czy wartości, które on może zaoferować. Wtedy przejmuje panowanie nad tą niszą.
7. Toaletowy Przedsiębiorca łączy długoterminową koncentrację z krótkoterminowym działaniem - ma absolutną pewność, gdzie znajduje się jego punkt docelowy, ale nie ma szczegółowego planu, który opisuje krok po kroku, jak tam dotrzeć. Zamiast tego podejmuje działanie krótkoterminowe (w 90-dniowych okresach), dzięki któremu osiąga znaczne postępy. Wtedy ponownie ocenia swoje cele, tworzy plany na kolejne 90 dni i wprowadza je w życie.
8. Toaletowy Przedsiębiorca NIE jest normalny - to ryzykant. Toaletowi Przedsiębiorcy są odrobinę dziwni i być może trochę szaleni. Definitywnie inni. Nie przestrzegają zasad ani norm społecznych i dokonują zmiany status quo.
Czy widzisz w tym wszystkim siebie? Jeśli tak, albo jeśli chciałbyśsię w tym zobaczyć, ta książka wstrząśnie Twoim światem.
I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
WPROWADZENIE
Świat jest bardziej plastyczny, niż Ci się wydaje i oczekuje, aż wydobędziesz z niego kształt.
Bono
The world is more malleable than you think and it's waiting for you to hammer it into shape.
Bono
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
Jestem zmęczony... Zmęczony setkami, o ile nie tysiącami książek biznesowych, które są jedynie tytułami i nie zawierają treści. Większość z tych książek należałoby skondensować do jednej lub dwóch stron wartościowej treści. Pozostałych powinno się używać do podcierania tyłka.
Nie umiem Wam nawet powiedzieć, jak wiele książek zaczynałem analizować, aby po kilku minutach zmuszać się do ich dalszego czytania, a ostatecznie dać za wygraną. Od deski do deski przeczytać warto jedynie kilka wybranych książek biznesowych.
„Start-up bez pieniędzy” ma być z założenia publikacją inną i o wiele lepszą niż tradycyjne książki biznesowe oraz przestarzałe akademickie nauki - od pierwszego, do ostatniego słowa. Nie znajdziecie tu nieaktualnych koncepcji ani „zoptymalizowanej metodyki przedsiębiorczego działania”. Mój tekst przychodzi wprost „z okopów”. Cały wysiłek, doświadczenie i wszystkie swoje zasoby włożyłem w to, aby „Start-up bez pieniędzy” stał się jedną z najlepszych książek. Zdecydujcie sami, czy nią jest.
Ta książka ma sprowadzić Was na ziemię, pomóc w przegnaniu sceptyków i dać Wam kopniaka w tyłek tak, byście się ruszyli i zaczęli działać.
Im mniej posiadasz czegoś, co jest Ci niezbędne, tym ważniejsze się to dla Ciebie staje i tym mądrzej z tego korzystasz. Prawda ta dotyczy wszystkiego - miłości, jedzenia, pieniędzy, a nawet (lub zwłaszcza) papieru toaletowego.
Czy kiedykolwiek „załatwiałeś interes” ze spodniami wokół kostek i kiedy byłeś gotowy dokończyć, okazywało się, że zabraknie papieru toaletowego? Nie zaprzeczaj! Dobrze wiesz, o czym mówię. Trzy naddarte listki papieru, które zdają się z Ciebie drwić, zawieszone na krawędzi tekturowej tuby.
Niezbyt dobrze jest znaleźć się w tak gównianej sytuacji (gra słów zamierzona). Masz wtedy tylko dwie lub trzy opcje. Możesz zawołaćo pomoc, co jest STANOWCZO zbyt upokarzające, ale jest jakimś wyjściem. Mógłbyś też, szurając w poniżeniu nogami, udać się na poszukiwanie nowej rolki. To straszne, ale również jest jakimś wyjściem. Ostatnią opcją, i zazwyczaj najlepszą, jest zadowolenie się tym, co jest. A kiedy zaprzęgniesz do pracy swój przedsiębiorczy umysł, uświado
10 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
misz sobie, że dysponujesz czymś o wiele więcej niż jedynie trzema nędznymi listkami papieru.
Oto szczegółowa relacja. Wybierasz trzecią opcję, decydujesz się dać sobie jakoś radę. Spójrzmy prawdzie w oczy - masz reputację kogoś, kto używa więcej niż trzech listków.Musisz się zastanowić, co jeszcze możesz zrobić... Aha!Tak! Kosz na śmieci!Jak mistrz gimnastyki, wykonujący oburęczny skok rozkroczny przez konia, unosisz się na ramionach i wyciągasz nogę. Dokładnie... na... odpowiednią... odległość. Z drżącą z wysiłku nogą niepewnie zaczepiasz palcami stopy o krawędź kosza na odpady i zaczynasz ciągnąć go do siebie. „Chodź do mamusi”, powtarzasz w myślach.
Czas zbadać nowo odnaleziony skarb: zużyta chusteczka higieniczna - dobrze, bardzo dobrze. Patyczek do czyszczenia uszu - prawdziwe okrucieństwo! W ostateczności przydatny. Kilka wacików - OK, możesz je wykorzystać. Oraz... nić dentystyczna? Nie ma mowy! Przy nici dentystycznej wyznaczasz granicę. A więc przy trzech skrawkach papieru, kilku wacikach, zużytej chusteczce i nieznacznej dłubaninie patyczkiem do czyszczenia uszu wychodzisz świeży jak stokrotka, gotów stawić czoła światu. Oczywiście nie zmieniasz rolki na nową dla następnego faceta. Niech na własnej skórze przekona się, jak to jest!
Historia nie kończy się w tym miejscu. Następnym razem, kiedy odwiedzisz kibelek, natychmiast sprawdzisz zapasy papieru toaletowego. Dysponując świeżym zapasem, odrywasz zwały papieru, jak gdyby miał wyjść z mody Jednak kilka tygodni po „incydencie” wra-
WPROWADZENIE I 11W ięcej na: www.ebookgigs.eu
casz do starych metod i kompletnie nie myślisz o możliwości znalezienia się znowu w sytuacji nagłego niedoboru. Wkrótce potem oczywiście znów wpadasz w pułapkę z gaciami wokół kostek i pustą rolką papieru i modlisz się, abyś tym razem nie musiał skorzystać z nici dentystycznej.
Czy dostrzegasz w tym niesamowitą lekcję przedsiębiorczości? Ta najbardziej wyzywająca, najbardziej ludzka chwila zmusza nas do demonstracji nieskończonych możliwości wyciągania „cudów” ze śmietnika. Kiedy dosłownie nie możemy pozwolić sobie na to, aby po prostu wstać i odejść, znajdujemy sposób na wykonanie zadania. Z trzema listkami papieru, resztkami z pojemnika na odpady i być może z podartą na kawałki tekturową tubą niemożliwe staje się bardzo możliwe.
Jest coś niesamowitego w tym, jak ostrożni, troskliwi i pomysłowi jesteśmy w obliczu mocno ograniczonych zasobów. Zastanawiające jest również, jak szybko zużywamy nasze zasoby, kiedy wydaje nam się, że mamy ich dużo. Problem tkwi w działaniu naszych umysłów. Kiedy mamy świadomość dostatku w odniesieniu do konkretnej sytuacji (np. pełna rolka papieru toaletowego), przekształcamy tę informację w beztroską wizję wiecznego dostatku (np. niekończące się zasoby papieru toaletowego w zasięgu ręki). Z tego właśnie powodu marnujemy to, co mamy, a nawet jeszcze gorzej - nie sprawdzamy zapasów, aby uchronić się przed ich wyczerpaniem. Po prostu zakładamy, że mamy papieru pod dostatkiem. Siadamy, robimy co do nas należy, a potem, sięgając po papier, trafiamy w powietrze. Cholera! Znów to samo.
A gdyby za każdym razem, kiedy zasiadasz na sedesie, na rolce były jedynie trzy listki papieru? Jeśli zawsze spodziewasz się skąpych zasobów, szybko nabierasz nawyku bycia bardzo ostrożnym podczas każdorazowego „sprzątania”. Zanim zabierzesz się do „roboty”, upewniłbyś się, że kosz z odpadami masz na kolanach. Być może nawet zmieniłbyś swoje zachowanie tak, by oszczędzić to, co masz, robiąc inne „przystanki”, zanim dotrzesz do domu, jedząc więcej ryżu albo coś w tym stylu. Twoje nastawienie, koncentracja oraz Twoje działania uległyby zmianie, bo miałbyś nadzieję na mniejszą ilość pracy.
O Twoim sukcesie decyduje w pełni zdolność do oderwania się od jedynej metody, którą stosują wszyscy inni. Decyduje o nim to.
12 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
jak używasz głowy, jak radzisz sobie z kluczowymi zasobami i na ile zdecydowanie usiłujesz osiągnąć „niemożliwe” za pomocą garstki tradycyjnych zasobów. Twój sukces zależy w pełni nie od poddania się i czekania na więcej rolek, ale od pracy z tym, czym dysponujesz. Ludzie, którzy postanawiają opanować tę wiedzę i wykorzystać ją w biznesie, należą do niewielkiej grupy - Toaletowych Przedsiębiorców!
„Start-up bez pieniędzy” nie jest dla normalnie myślących ludzi„Start-up bez pieniędzy” nie jest dla ludzi bojaźliwych ani dla cier
piących na nadwrażliwość jelita grubego. Ta książka jest dla ludzi, którzy pragną osiągnąć sukces jako przedsiębiorcy, wiedzą, że będzie ciężko i mają dość ikry, aby podjąć działanie. Nie jest ona dla tych, którzy tylko by chcieli i tych, którzy w kółko o tym mówią. Ta książka NIE jest dla ludzi, którzy chcieliby „spróbować czegoś nowego” jedynie w celu zidentyfikowania wszystkich „problemów” i udowodnienia, że od początku mieli rację. Wiesz, kim jesteś. A ta książka definitywnie nie jest dla ludzi, którzy uważają, że jedna książka lub pakiet materiałów może ich przenieść od nędzy do pieniędzy.
Ta książka jest dla ludzi, którzy chcą rzucić rękawicę status quo. Ta książka jest dla tych, którzy będą wyciągać nauki, zastosują je, wykorzystają swoje mocne strony i wtedy wezmą byka za rogi. Przede wszystkim zaś książka ta jest dla ludzi, którzy wezmą pełną odpowiedzialność za swój sukces lub porażkę. Sukces w biznesie nie polega na zdobyciu bogactwa - polega na poświęceniu. Czy w takim razie chcesz mieć rację, czy chcesz odnieść sukces? Ja wybieram sukces.
Twój sukces zależy od CiebieBezpieczeństwo życiowej kariery w dużej firmie umarło dawno
temu wraz z ostatnim tchnieniem Enronu^ Bezpieczeństwo, frajda i wszystkie nagrody dziś kryją się w przedsiębiorczości. Pomyśl - nie
1 Enron Corporation - dawne amerykańskie przedsiębiorstwo energetyczne z siedzibą w Houston w Teksasie. Pod koniec 2001 roku przedsiębiorstwo ogłosiło banlcructwo, po skandalu związanym z fałszowaniem dokumentacji finansowej firmy - przyp. red.
WPROWADZENIE I 13W ięcej na: www.ebookgigs.eu
możesz polegać na kimś bardziej niż na samym sobie. Nie możesz ufać komuś bardziej niż sobie. Jestem gotów założyć się, że już teraz masz wszelkie umiejętności potrzebne do tego, aby zacząć - prawdopodobnie przydałyby Ci się jedynie większa świadomość tego, co posiadasz, oraz porządny kop w tyłek. Takie jest moje zadanie.
Nadszedł czas, abyś poznał prawdę, a nie osłodzone, bezsensowne formuły szybkiego sukcesu. Założenie i zbudowanie firmy jest cholernie trudne. Jest przerażające, czasochłonne, frustrujące i czasami kompletnie wyczerpujące. Szczerze mówiąc, jest szansa, że wszystko schrzanisz i doprowadzisz się do ruiny finansowej. Finansowa katastrofa nie jest jednak prawdopodobna, jeśli poświęcisz się własnemu sukcesowi. Jeśli wykorzystasz w pełni swoje mocne strony, możesz stworzyć firmę, która nakarmi Twój portfel i Twoją duszę; firmę, która Cię ożywi i uwolni. Jeśli posiadasz cel, ta książka jest mapą.
Nie mogę odbyć za Ciebie tej podróży. Musisz chcieć spróbować czegoś nowego, ale także wyjść poza ograniczenia, które wydajesz się dostrzegać, i rozwijać się. Odpowiedzialność za Twoje przedsiębiorcze doświadczenie spoczywa w całości na Twoich barkach. Mięczaki mogą pewnego dnia odziedziczyć ziemię, ale jest pewne, że nigdy nie będą przedsiębiorcami.
Po doświadczeniach, związanych z całkowicie samodzielnym zbudowaniem trzech własnych firm, udziałem w zapoczątkowaniu wielu innych oraz badaniem początków setek innych przedsiębiorstw, odkryłem wspólne cechy udanych start-up’ów, które przedstawiam w tej książce. Jedno powiem Ci już teraz - z pewnością udany start- -up nie polega na ogólnie przyjętym myśleniu. Zignoruj więc to, co mówiono Ci w szkole biznesu, zapomnij o tym, co wydaje Ci się, że wiesz o początkach biznesu i wyrzuć na śmietnik metodę zarządzania pieniędzmi Twojego taty. Nadeszła nowa generacja przedsiębiorczości i nadszedł czas na nowy modus operandi.
Czy jesteś gotowy wstać z sedesu?
14 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
Facebook, Google i You Tube, wszystkie wystrzeliły jak z procy, odnosząc niesamowity sukces szybciej, niż możesz wymówić „Wow\”. Są to firmy warte miliony lub miliardy, lub setki miliardów. Zaskakującą rzeczą jest to, że wszyscy ich założyciele, kiedy zaczynali i zarobili swoje „gazyliony”, mieli po dwadzieścia kilka lat. Wow\ Ich sukces jest niesamowity i za to właśnie otrzymują oni lwią część uwagi mediów. Ich firmy ogłaszane są najlepszymi z najlepszych i fundamentem nowej gospodarki.
Moje doświadczenie było inne. Całkowicie inne. A główną różnicą pomiędzy moją historią a historią „Przedsiębiorczych Gwiazd Medialnych” (PGM) jest początek i budowa naszych biznesów, ale wrócimy do tego później. Na temat sukcesów Toaletowych Przedsiębiorców rzadko się dyskutuje, nie mówiąc już o rozgłosie w mediach. Jednak to właśnie ci „codzienni” przedsiębiorcy, powoli, ale systematycznie kroczący do przodu, tworzą wspaniałe firmy i osiągają nadzwyczajne rezultaty.
Google nie jest „prawdziwe” w tym sensie, że nie jest typowym doświadczeniem, jednak Twój biznes może osiągnąć taki sam sukces, jeśli naprawdę w niego wierzysz (więcej o tym później). Google nie powinno być jednak postrzegane jako jedyna ścieżka do sukcesu, a po prostu jako jedna ze ścieżek.
Istnieje wiele innych dróg, którymi podróżuje wielu podobnych do tych dobrze znanych i tych nieznanych. Są to ścieżki Toaletowych Przedsiębiorców. Niektórzy z nich są dobrze znani, jak na przykład Bill Hewlett i David Packard, którzy założyli swoją firmę z kwotą 538 dolarów i warsztatem w garażu, aby dojść do dzisiejszego rocznego zysku w wysokości stu miliardów dolarów. Niektórzy są mniej znani, jak Brian Scudamore z 1-800-GOT-JUNK?, który zamienił letnie marzenie w biznes, zbliżający się do kwoty dochodu 200 milionów dolarów. Dave Packard, Bill Hewlett i Brian Scudamore są Toaletowymi Przedsiębiorcami. Ja również nim jestem i spodziewam się, że Ty także.
Jestem tu, aby opowiedzieć Ci ich historie oraz historie innych, a także powiedzieć o wiedzy, jaką nabyłem. Jestem tu, aby opowiedzieć Ci prawdziwe historie o udanych przedsięwzięciach biznesowych, w których roi się od porażek, w których postęp ocieka potem, które szpecą błędy i upiększają wielkie osiągnięcia.
16 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
Kim jestem, aby opowiadać o tych rzeczach? Toaletowym Przedsiębiorcą. Moja podróż była walką w okopach, ale nauczyłem się, jak wyjść i dokonać rzeczy wielkich. Moja przygoda z przedsiębiorczością była często zabawna, czasem kojarzyła się z walką, ale do bycia pełną uroku było jej daleko. Aby zaoszczędzić pieniądze, przeniosłem nawet swoją żonę, wraz z niemowlęciem, do ośrodka dla emerytów - uwierz mi, nie ma w tym nic czarującego, chyba że lubisz shuffleboarcP i nieprzyjemnie pachnących ludzi.
Raz lub dwa utknąłem także na muszli klozetowej. Pracowałem czterdzieści osiem godzin bez przerwy, ponieważ musiałem - śpiąc w sali konferencyjnej klientów, aby zaoszczędzić na rachunkach hotelowych. A kiedy to piszę, siedzę przy używanym biurku, które pozyskałem, aby zaoszczędzić pieniądze, mimo że mam więcej pieniędzy, niż potrzeba, aby pojechać na wycieczkę do Office Depot. Najprawdopodobniej Twoja ścieżka będzie bardziej przypominać moją niż tę Marka Zuckerberga z Facebooka. Ale chcę, abyś wiedział, że osiągnięcie sukcesu na takiej ścieżce, jak moja, jest możliwe. Nie musisz mieć „pełnej rolki”, aby zostać zwycięzcą. Możesz tego dokonać nawet z trzema listkami papieru toaletowego. I nieważne, którą ścieżkę wybierzesz, musisz to uczynić z mocnym przekonaniem, w absolutnym skupieniu i wkładając w to tony wysiłku.
Oto szybkie spojrzenie na moją historię sukcesu w porównaniu z PGM.
Przedsiębiorcze Gwiazdy Medialne Ścieżka trzech listków Mike’a
Wiek 6 lat: Zakłada firmę koszącą trawniki. Zatrudnia w niej nastolatków z sąsiedztwa. Kupuje rodzicom dom.
Wiek 6 lat: Wciąż nosi pieluchy.
Wiek 12 lat: Zasiada w zarządzie potężnej firmy w branży zabawek.
Wiek 12 lat: Odwieziony do szpitala po połknięciu zabawki.
2 Gra polegająca na przesuwaniu drążkiem obciążonych krążków na desce lub podłodze - przyp. tłum.
MOJA HISTORIA TRZECH LISTKÓW IW ięcej na: www.ebookgigs.eu
17
Przedsiębiorcze Gwiazdy Medialne Ścieżka trzech listków Mike’a
Wiek 18 lat: Dostaje się do najlepszych szkół z Ivy League, ale odrzuca szansę, aby założyć firmę opartą na kapitale ryzyka.
Wiek 18 lat: Wybiera uczelnię, Ide- rując się sprzyjającym stosunldem liczby facetów do dziewczyn. Przyjeżdża na miejsce i zostaje natychmiast odrzucony przez dziewczyny.
Wiek 19 lat: OpanowTije zarządzanie multimilionową firmą.
Wiek 19 lat: OpanowTije obsługę kranu beczki z piwem.
Wiek 21 lat: Wchodzi na giełdę. Wiek 21 lat: Jedzie do domu.
Wiek 24 lata: Odchodzi na emeryturę.
Wiek 24 lata: Pije zbyt dużo piw i rejestruje własną firmę, bo „każdy głupi może to zrobić”.
Wiek 24 lata i 1 dzień: Powraca z emerytury. Zaczyna się świętowanie.
Wiek 24 lata i 1 dzień: Zakłada nową firmę i dowiaduje się, że każdy głupi nie może tego zrobić. Zaczyna się panika.
Wiek 27 lat: Odnosi następny super- sukces, bo wszyscy tego oczekują.
Wiek 27 lat: Firma odnosi sukces, bo nie ma alternatywy.
Wiek 30 lat: Znika z wiadomości, ponieważ następny 18-letni fenomen przejął wszystkie nagłówki.
Wiek 30 lat: Odnajduje swoją pasję, zakłada następną firmę, szybko się rozwija i nabiera siły.
Wiek 33 lata: Udaje się do psychia- tiy, aby „odnaleźć siebie”.
Wiek 33 lata: Odnalazł siebie! Żyje swoją pasją. Biznes i życie są wspaniałe.
Wiek 36 : Pisze książkę o historii swojego życia. Książka się nie sprzedaje. Idzie pracować dla Toaletowych Przedsiębiorców.
Wiek 36 lat: Inspiruje nową odmianę liderów w biznesie - Toaletowych Przedsiębiorców. Ci zatrudniają Przedsiębiorcze Gwiazdy Medialne, które odniosły porażld.
Jakie więc sukcesy odniosłem? Posiadam listę obowiązkowych osiągnięć, ale przede wszystkim odkryłem swoją pasję i żyję nią! Ko- cłiam rozkręcać nowe firmy, sprawiać, że stają się wspaniałe i dokonywać tego szybko. Lubię startujących ze straconych pozycji, niedo
18 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu T P E ;
cenianych bohaterów, ludzi, którzy są oddani swoim celom, ale być może nie dostali sprawiedliwej szansy. Uwielbiam pomagać ludziom wyrównywać ich szanse, pokazywać im, jak mogą w pełni wykorzystać swoje naturalne mocne strony. Moim życiowym powołaniem jest iść ramię w ramię z początkującymi przedsiębiorcami, aby rozwijać ich kompetencje do rangi liderów w branży. Uwielbiam to robić. W rezultacie jestem szczęśliwy, świetnie żyję i stale czuję się pełen energii. Osiągnąłem zdrowie, bogactwo i szczęście w jednym momencie. Dla mnie to jest największym sukcesem. A co będzie Twoim?
Moja lista obowiązkowych osiągnięćGdybyś nie miał ochoty przepuszczać mojego nazwiska przez Go
ogle, poniżej najważniejsze punkty mojego resume.Zacząłem pierwszy biznes - firmę, zajmującą się integracją kom
puterowych procesów technologicznych - w wieku 24 lat. Sprzedałem ją 31 grudnia 2002 roku w wyniku prywatnej transakcji. Firma istnieje do dziś, jako kwitnący biznes.
1 stycznia 2003 roku założyłem nową firmę. Tak - następnego dnia. Ta firma zdobyła krajowy rozgłos na przestrzeni trzech krótkich lat i została kupiona przez dużą publiczną firmę w roku 2006.
Latem 2005 roku założyłem swój trzeci biznes. Obsidian Launch. Nazwa tej firmy była wtedy inna, podobnie jak początkowa koncepcja. Wprowadziłem zmiany, ponieważ poświęciłem czas na introspekcję. Odkryłem, co kocham robić i powoli zbudowałem koncepcję skupioną na moich zainteresowaniach i życiowych celach. Moje wcześniejsze firmy, mimo że bardzo udane, były zbudowane zgodnie z koncepcjami pożądanymi przez rynek, ale nie wykorzystywały w pełni moich talentów i pasji. Moja najnowsza firma spełnia te ostatnie warunki, więc jestem bezpieczny.
Stosunkowo wcześnie i w sposób niezamierzony i nieświadomy podążałem ścieżką Toaletowego Przedsiębiorcy, ale z biegiem czasu zacząłem robić to celowo i z lepszą koncentracją uwagi. Na tej drodze ceniłem swoje przekonania, odkryłem i wykorzystałem swoje mocne strony, a przede wszystkim - nigdy się nie zatrzymałem, nawet podczas najcięższych chwil. Jakie osiągnąłem rezultaty?
MOJA HISTORIA TRZECH LISTKÓW I 19W ięcej na: www.ebookgigs.eu
• Biorę udział w rozpoczęciu działalności nowej firmy mniej więcej co cztery tygodnie.
• Stale pojawiam się w programie „The Big Idea with Donny Deutsch” i innych programach telewizyjnych.
• Odebrałem wiele nagród dla przedsiębiorców, włączając w to Young Entrepreneur of the Year Awards nadawaną przez SBA.
• Udzieliłem wywiadów wielu przedstawicielom mediów.• Prowadziłem wykłady na najbardziej prestiżowych uczelniach
w tym kraju, a sam ledwo miałem średnią B na uniwersytecie Virginia Tech.
• Jestem autorem tej książki i mam w planie napisać jeszcze wiele innych.
• A przede wszystkim, stale zwiększam dochody i zyski wszystkich moich firm!
Nie próbuję tu pokazać, że jestem samochwałą, ale że jeśli ja jestem w stanie tego dokonać, to Ty również. Upewnij się też, że nie mylisz występowania w mediach z byciem Gwiazdą Medialną. Wystąpienia w mediach to wspaniała rzecz - polecam Ci korzystanie z nich, tak jak ja to robię. Bycie PGM jest czymś innym niż samo wystąpienie. Jest to bardziej kwestia odniesienia sukcesu z dnia na dzień, co zresztą faktycznie się Gwiazdom Medialnym udaje. PGM bez wątpienia powinny być grupą chwaloną, ale nie powinny być postrzegane jako jedyna zasługująca na uznanie grupa.
Jesteś w stanie osiągnąć sukces i dokonasz tego, jeśli tylko chcesz. Zbudowanie Twojego sukcesu z dnia na dzień może wymagać czasu. Ostatecznie, możesz osiągnąć takie cele, jakie tylko chcesz, i możesz je osiągnąć na ścieżce Toaletowego Przedsiębiorcy.
Jest oczywiste, że nie podążałem ścieżką PGM, ale większość przedsiębiorców tego nie robi. Ty także najprawdopodobniej zaczniesz nowy biznes z trzema listkami i modlitwą, żeby się udało. Moim zadaniem jest pomóc Ci w pozbyciu się części, która wymaga modlitwy. Twoje zadanie polega na osiągnięciu sukcesu z trzema listkami.
Zaczynajmy.
20 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
CZĘŚĆ PIERWSZA - PRZEKONANIA
óg nie miał czasu na stwarzanie ko^oś, kto byłby nikim. Wierzę, źe każdy z nas posiada dane mu przez Boga talenty, które czekajq, aż zaczniemy z nich korzystać.
Mary Kay Ash
od didn^t have time to make cyffobody, only a somebody. I believe that each of us has God-given talents within us waiting to be brought to fruition.
Mary Kay Ash
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
Rozpocznę moją prezentację od starego pokazu Jacka Canfielda, tego ze studolarowym banknotem. Wygląda to mniej więcej tak, że zaczynam od pytania; „Kto z Was chce zostać multimilionerem?”. Wszystkie ręce idą w górę. „Kto już jest multimilionerem?”. Ręce wędrują w dół. „Kto chce wywrzeć pozytywny wpływ na świat?”. Ręce idą w górę. „Komu się to udało?”. Ręce w dół. „Kto chce być znany z dobra, jakie zdziałał?”. Ręce w górę. „Kto tego dokonał?”. Ręce w dół.
Po tym, jak wyjaśniam przybyłym, że są to wszystko inspirujące aspiracje, ale w tym konkretnym momencie nieosiągalne, grzebię w kieszeni, wyciągam banknot studolarowy i trzymam go w górze. Mówię: „To jest coś, co wszyscy widzimy i o czym możemy rozmawiać. Kto chce ten banknot studolarowy?”. Wszystkie ręce idą w górę. Pytam ponownie; „Kto chce ten banknot studolarowy?”. Ręce pozostają w górze, ale towarzyszą temu dziwne spojrzenia. Po raz trzeci pytam i otrzymuję tę samą odpowiedź. Często potrzeba czterech lub pięciu razy aż jedna osoba nieśmiało wstanie z krzesła, podejdzie i ostrożnie wyjmie banknot z mojej dłoni. Reszta widowni wygląda na zbaraniałą.
Kiedy facet powraca na swoje krzesło z banknotem studolarowym, przechodzimy przez proces poznawania swoich przekonań. Mimo że wszyscy unieśli ręce i oznajmili, że chcą pieniędzy, przekonania powstrzymały ich od wzięcia banknotu. Przekonania są zawsze takie same; „To podstęp”, „To upokarzające”, „Na pewno zabierzesz go z powrotem”, „Ktoś inny na niego zasługuje”. Te potężne, ograniczające przekonania utrzymują tyłki wszystkich uczestników na krzesłach, mimo że każdy z nich chce stu dolarów.
Ale ta jedna osoba, może w wyniku czystej frustracji, podjęła decyzję o zmianie swoich przekonań. „Idę na całość”, „Co złego może się stać?”, „Jeśli to podstęp, to co z tego. Idę na całość teraz!”.
Widownię od banknotu dzieli jedynie powietrze. Nic więcej, a i tak moc przekonań jest tak potężna, że wszyscy są dosłownie unieruchomieni. Zastanawiam się, jak wiele studolarówek i innych sposobności ludzie przegapiają regularnie z powodu strachu.
Wyobraź sobie siebie jako uczestnika tej prezentacji. Założę się, że podniósłbyś rękę tak, jak wszyscy, dowodząc, że planujesz zostać
22 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
milionerem. Założę się jednak, że tak, jak wszyscy inni, nie wyciągnąłbyś mi z ręki pieniędzy. Jeśli nie wstaniesz z krzesła, aby wziąć stu dolarowy banknot, co. Twoim zdaniem, sprawi, że zarobisz 100 milionów dolarów? Nie zarobisz.
Jeśli nie masz wsparcia w swoich przekonaniach, niczego nie jesteś w stanie zrobić. I nie próbuj się oszukiwać i mówić, że będzie inaczej, kiedy stawka będzie wyższa, i że wtedy zrobiłbyś wszystko, czego by wymagano, aby zarobić miliony. Jeśli nie możesz zmusić się do wzięcia pierwszej studolarówki, która zbliża Cię do miliona, kiedy ktoś dosłownie macha Ci nią przed oczami, dlaczego uważasz, że zachowasz się inaczej w biznesie? Jeśli masz odnieść sukces, musisz zniszczyć ograniczające Cię przekonania i stworzyć przekonania, które Ci to umożliwią.
Po około 45 minutach mojej prezentacji robię podsumowanie, które nawiązuje do początkowego pokazu. Mówię zgromadzonym, że potrafię udowodnić, iż wszyscy zmienili swoje przekonania. Sięgam do kieszeni i wyciągam następny banknot studolarowy. Zanim wypowiem jedno słowo, każdy z nich szaleńczo biegnie w moją stronę i w jednym momencie pieniędzy już nie ma. Oto moc przekonania, które umożliwia działanie. Twój sukces w przedsiębiorczości zależy właśnie od niego.
CZĘŚĆ PIERWSZA-PRZEKONANIA I 23W ięcej na: www.ebookgigs.eu
ROZDZIAŁ 1 - ZEW NATURY
Aby odnieść sukces, musimy najpierw uwierzyć, że możemy tego dokonać.
Michael Korda
To succeed, we must first( believe that we can.
Michael Korda
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
Dwaj wspaniali wojownicy szykują się do walki. Jeden z nich zgłosił się na ochotnika z powodu miłości do własnego kraju, a drugi po prostu otrzymał obietnicę wysokiego wynagrodzenia za walkę. Na którego byś postawił?
Zawsze stawiaj na tego, kto służy z powołania, a nie tego, kto walczy dla pieniędzy. Osoba, która służy konkretnemu celowi i zaspokaja pragnienie serca, ujrzy swój biznes przez pryzmat dobrych i złych chwil. Ci, którzy idą w jej ślady, będą nieugięcie maszerować naprzód zarówno podczas wzlotów, jak i upadków, nawet kiedy pozostali będą się poddawać, aby poświęcić się czemuś innemu. Ci pierwsi będą trwać, kiedy ci, którym zapłacono, odejdą. Jeśli spróbujesz zdobyć bogactwo, robiąc kolejną dużą rzecz, która nie jest Twoją pasją, konkurent, który żywi pasję dla tej branży, pożre Cię, a potem wypluje. Pasja daje początek wytrwałości. A wytrwałość rodzi sukces.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Biznes - jednoosobowa własność firmy, mimo że nie oferuje
najlepszej ochrony prawnej, jest tanim sposobem na start, ponieważ nie wiąże się z żadnymi kosztami początkowymi. W przypadku rejestrowania Korporacji S, Korporacji C i LCC , istnieją opłaty. Oczywiście, w miarę zarabiania coraz większych pieniędzy, będziesz musiał płacić podatki, tak jak wszyscy, i powinieneś przekształcić swoją firmę w spółkę kapitałową. Skonsultuj się z księgowym (nie takim, któremu płacisz, ale z wykwalifikowanym ekspertem z lokalnej uczelni) w sprawie podjęcia odpowiednich kroków. LCC jest zazwyczaj najbardziej opłacalnym i efektywnym wyborem.
Odpowiedz na pragnienieJeśli chcesz założyć dominujący biznes, musisz najpierw odnaleźć
to, czego pragniesz. Mnie zajęło to kilka lat. Kiedy zaczynałem, byłem przekonany, że przedsiębiorcy powinni robić to, co potrafią, a nie to, czego chcą. Znałem się na komputerach i lubiłem na nich pracować, więc założyłem firmę, która miała związek z tą branżą. Nie kochałem
3 Polskim odpowiednikiem LCC jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością - przyp. red.
26 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
jednak komputerów. Było to moim zajęciem, a nie pasją. Moje dwa pierwsze biznesy odniosły sukces, ałe nie z powodu mojej pasji dla tecłmologii. Nie jadłem, nie spałem ani nie oddychałem tecłmołogią komputerową. Uwielbiałem jednak przedsiębiorczość. Mogłem gadaćo biznesie całymi dniami, czytałem wszystkie magazyny, chodziłem na wszystkie seminaria, ale moje pragnienie nadal było niezaspokojone. Kilka lat zajęło mi odkrycie tego, co przez cały czas miałem dosłownie przed nosem: uwielbiałem zakładanie biznesów. Kiedy sobie uświadomiłem, że tym, co kocham, są narodziny i dorastanie biznesu, wiedziałem już, jaką ścieżką mam podążyć w przyszłości.
Szukanie tego, co sprawia Ci frajdę, nie musi trwać latami. Ważne, by zastanowić się i poświęcić na to czas teraz, a nie dochodzić do tego poprzez podejmowanie prób i popełnianie błędów.
Co robiłbyś na ochotnika, z czystej miłości dla tego zajęcia? Jakie czynności przynoszą Ci najwięcej szczęścia, energii i satysfakcji? Co sprawia, że tracisz rachubę czasu, wykonujesz zadania niemal bez wysiłku i kończysz je z jeszcze większym poziomem energii niż na początku? Kiedy rozmawiasz z przyjaciółmi, na jaki temat możesz mówić bez końca, aż zaczną przewracać oczami? Odpowiedz na te pytania, a odnajdziesz pragnienie Twojego serca. A kiedy odnajdziesz niezaspokojone pragnienie. Twoją pasję, zrobisz najważniejszy krok na drodze do założenia firmy, która będzie się wybijać.
Być może miałeś przelotną myśl o założeniu firmy, albo masz tysiące pomysłów i jesteś gotów skoczyć na głęboką wodę. Tak czy owak, musisz zacząć od zatrzymania się. Nie, nie jest to redakcyjna pomyłka. Najlepszą odpowiedzią na wodospad marzeń z serii „a co, jeśli...” jest głęboki, prowokujący myśli oddech. Udane rozpoczęcie działalności dotyczy najbardziej Ciebie i Twoich przekonań. Poświęcenie się biznesowi bez intymnej znajomości siebie jest marzeniem głupca. Skok do wody bez wiedzy o tym, jak bardzo jest głęboka i jak daleko masz do brzegu, jest głupim posunięciem, tak samo jak skok wprost do biznesu, bez wiedzy o tym, jakimi siłami dysponujesz. Nową firmę lub uporządkowanie bałaganu związanego ze średnim startem musisz rozpocząć od poznania samego siebie. Musisz zrozumieć i przyjąć do wiadomości, czego pragnie Twoje serce, jakie masz
ROZDZIALI-ZEWNATURY I 27W ięcej na: www.ebookgigs.eu
nastawienie umysłu i przekonania. Musisz być liderem, który myśli, spoglądając we własne wnętrze. Musisz rozpoznać, o co Ci naprawdę chodzi.
Zastanów się przez chwilę, co miałaby Ci dać Twoja firma, gdyby wszystko było możliwe i nie istniałyby żadne ograniczenia? Każdemu najpierw przychodzi do głowy „niezależność”. Zgadzam się. Całkowicie się zgadzam. Ale jest coś więcej, prawda? A jeśli rozwinięcie Twojej firmy zaspokoiłoby Cię emocjonalnie i uczyniło w pełni szczęśliwym? A gdyby Twój biznes dokonał zmian? A gdybyś budził się co rano podekscytowany myślą o pracy? A gdyby ludzie uwielbiali Twoją firmę? Gdyby świat rozgłaszał, czym się zajmujesz i z przyjemnością konsumował to, co oferujesz?
Posiadanie biznesu NIE polega na zapracowywaniu się po to, by związać koniec z końcem. NIE chodzi w nim o zarabianie ton pieniędzy za cenę utraty ton życia. Posiadanie firmy JEST maksymalizowaniem życia, ulepszaniem go wraz z życiem innych, co - bez żadnej ironii - pogrubia Twój portfel.
Najlepszy przykład zaharowywania się we własnej firmie daje człowiek, który jest kwintesencją przedsiębiorczości, właściciel Walmar- tu Sam Walton we własnej osobie. Walton założył firmę w oparciuo proste marzenie i stał się jednym z najbogatszych ludzi świata. Jak brzmi lekcja? „Zawaliłem”. Oto słowa Waltona, które ponoć wymówił na łożu śmierci. We własnym mniemaniu poniósł porażkę - był miliarderem, który ledwie znał swoje najmłodsze dziecko, i mężem kobiety, która była z nim z powodów mało związanych z zaspokojeniem potrzeby związku z drugim człowiekiem.
Jak chciałbyś, aby zabrzmiały Twoje ostatnie słowa? Mam nadzieję, że są to słowa przesiąknięte uczuciem zadowolenia; opowieść o pełni życia, wychodzeniu poza ograniczenia i o zbudowaniu firmy, która napawa Cię dumą z racji tego, co osiągnęła, oraz tego, ile zarobiła.
Jeśli jest to sukces, jakiego pragniesz, możesz go osiągnąć. Wszystko zaczyna się i kończy w Tobie. Początek to nie kierunek, w jakim zmierza rynek. Nie znajduje się on w najnowszych trendach. Nie kryje się on nawet w tym, czego Twoim zdaniem pragną klienci. Twój biznes zaczyna się od Ciebie.
28 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
Dawniej bogate firmy były w stanie dojść na szczyt dzięki promowaniu gównianych produktów. Jeśli tylko nadały późną nocą odpowiednią liczbę reklam i opublikowały w czasopismach wielkie, choć fałszywe slogany miały zagwarantowane tony klientów. Zawiedzionych klientów, ale jednak klientów.
Tak było kiedyś, teraz jest inaczej. Dzisiaj firmy odnoszące sukcesy rozwijają się, ponieważ są naprawdę wspaniałe. Zapewniają niezrównane usługi i produkty, a informacje o nich rozprzestrzeniają się wirusowo. By mieć tłum klientów, nie możesz dłużej polegać na budżecie marketingowym. Dzisiaj musisz zapewniać wyjątkowe usługii produkty. Marketing odbywa się wirusowo - podczas letniego gril- lowania, na forach internetowych i na blogach. Jest to naprawdę aż tak proste. A jeśli chcesz zapewnić możliwie najlepszą jakość - to, co robisz, musi pochodzić zarówno z Twojej głowy jak i z serca. Kiedy Twoja firma zaczyna się w Twojej duszy, kiedy w całości dotyczy Ciebie, nabiera ona potężnej mocy.
Lata temu ogromna korporacja zaprosiła mnie do wygłoszenia mowy dla około czterdziestu specjalistów do spraw marketingu, którzy sprzedawali produkty ubezpieczeniowe i starali się dotrzeć do rynku małych firm. Chcieli się nauczyć, jak „mówić do przedsiębiorcy”. Prezentacja była zaplanowana na dziewiątą rano, ale nie mogliśmy zacząć o tej porze, bo wszyscy przyszli spóźnieni.
Zacząłem od pytania, kto z nich wstał rano podekscytowany myśląo dzisiejszej pracy. Kilku, którzy podnieśli ręce, wyraźnie zrobiło to w ramach „politycznego pozerstwa”, a nie w wyniku szczerości. Następnie zapytałem, kto z nich uwielbiał swoją pracę tak bardzo, że przyszedł do niej o godzinę za wcześnie, nie dlatego, że musiał, ale dlatego, że chciał. Wszyscy zaśmiali się drwiąco. Wyjaśniłem im wtedy, że przybyłem na to spotkanie o siódmej rano, aby się upewnić, że odnalazłem właściwy budynek i że byłem gotów do pracy. Następnie zjadłem śniadanie w lokalu obok i wszedłem na salę dwadzieścia mi-
pfzy|§to@((JTym jednym przykładem wyjaśniłem różnicę pomiędzy przedsię
biorcą, który kieruje się pasją, a Idmś, kto po prostu ma pracę. Kiedy kochamy to, co robimy robimy to dla radości serca i w naturalny sposób wybijamy się. Przybyłem na prezentację przed czasem nie dlate-
R0ZDZIAŁ1-ZEW NATURY I 29W ięcej na: www.ebookgigs.eu
go, że musiałem, ale ponieważ chciałem. Kocham przedsiębiorczość, a okazja do rozmów na ten temat daje mi siłę do pracy dzień i noc.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Obecność w sieci - każdy biznes musi być obecny w sieci, praw
da? Niewątpliwie. Ale nie znaczy to, że musisz mieć stronę internetową. Są to dwie różne rzeczy. Możesz zaistnieć w sieci, używając serwisów takich, jak; Facebook.com, MySpace.com, Squidoo.com lub miliona innych stron społecznościowych. Za ich pośrednictwem głoś, czym się zajmujesz i załóż darmowe konto mailowe. Uzupełnij swoją stronę społecznościową darmowym blogiem na Blogspot. com. To więcej niż potrzeba, aby przyciągnąć klientów.
Pozbądź się wszystkich wymówek, poza jedną„Wymówki są jak odbyt. Wszyscy je mają i żadna z nich pięknie nie
pachnie”. Nie wiem, kto wymyślił to powiedzenie, ale mam wrażenie, że bardzo bym tego człowieka polubił. Wymówki są wspaniałym mechanizmem, przy pomocy którego możemy użyć logiki w odniesieniu do naszych obaw. Są po prostu intrygami, które snujemy, aby chronić nasze wewnętrzne obawy. Słyszałem i doświadczyłem ich wszystkich. Wszystkie są stekiem bzdur. Wszystkie, za wyjątkiem jednej, ale zachowam ją na koniec.
Gospodarka nie jest wystarczająco mocna, aby zacząć nowy biznes - wszyscy doświadczają takiej samej sytuacji gospodarczej, jak Ty, a więc szanse są równe. Jeśli gospodarka jest w recesji, kupujący mogą spowolnić swoją aktywność, ale konkurencja również podupadnie. Słaba gospodarka jest jak pożar lasu - wyniszczy wiele kwiatów, ale nasiona, które przetrwają, będą mieć teraz mnóstwo miejsca na wzrost, w miarę odradzania się flory. Słaba gospodarka często jest naj-
W W W s ^ moment ^ S .S L IPrzedsiębiorczość jest bardzo ryzykowna - wszystko, za co się
bierzesz bez przygotowania i wiedzy, jest ryzykowne, a więc przygotuj się do wejścia! Zabawne jest to, że już teraz jesteś w dużej mierze
30 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
gotów, a nawet tego nie wiesz. Jeśli wsłuchasz się w swoje wewnętrzne uczucia, Twoje powołanie, naturalnie podążysz ścieżką, na Ictórej Twoje mocne strony zostaną wykorzystane. Prawdopodobnie opanowałeś już najważniejsze zasady i wszełlde nowe umiejętności wclrło- niesz jak gąbka.
Praca w dużej firmie jest o wiele bezpieczniejsza - powiedz to tym, którzy zostali zwolnieni z Enronu i firm takich, jak Arthur Andersen, Bear Stearns czy jakiejkolwiek z setek dużych firm, które upadły lub podupadły. Gdy pracujesz dla kogoś innego, możesz być zwolniony dla kaprysu. Jeśli on zawali, Ty płacisz. Kiedy pracujesz dla siebie, nie możesz zostać zwolniony, a jedynym ograniczeniem dla Twojego sukcesu jesteś Ty sam.
Jestem za stary, aby zakładać firmę - w takim razie co zamierzasz zrobić? Czekać, aż będziesz młodszy? Nie ma drugiego takiego czasu, jak teraźniejszość. Zycie jak dotąd nie oferowało przewijania wstecz ani możliwości zrobienia rzeczy po raz drugi. Nie żyj z uczuciem żalu. Zacznij teraz, niezależnie od wieku. Proces odkrywania siebie, jaki przejdziesz w kreowaniu nowej firmy, jest tego wart. Na dodatek możesz pozostawić coś do odziedziczenia następnym pokoleniom.
Jestem zbyt młody, aby zakładać firmę - co?! Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że według prawa, możesz założyć i zalegalizować firmę w dowolnym wieku ? Możesz założyć własną firmę, zanim prawo pozwoli Ci być zatrudnionym przez kogoś innego. Jeden z moich przyjaciół, Cameron Johnson, założył firmę w wieku siedmiu lat i przekształcił ją w korporację, zanim ukończył 12 lat. Dlaczego nie miałbyś być pierwszym, który zarejestruje firmę w wieku sześciu lat? Nieważne, czy jesteś młody, czy stary, zacznij dzisiaj!
WWWe pieniędzy - badanie, przeprowadzone niedawno przez Narodowe Stowarzyszenie Uczelni i Pracodawców (ang. The National Association of Colleges and Employ-
W Polsce działalność gospodarczą mogą zarejestrować tylko osoby pełnoletnie - przyp. red.
ROZDZIALI-ZEWNATURY I 31W ięcej na: www.ebookgigs.eu
ers - NACE) wykazało, że średnia płaca początkowa początkującego wykształconego księgowego wynosi 46 292 dołarów rocznie. Nieźle. Gdybyś dostał taką pracę i otrzymywał przez dziesięć lat podwyżkę w wysokości 10 proc., zarabiałbyś 120 069 dolarów. Całkiem nieźle. A jeśli założysz własną firmę. Twoje wynagrodzenie w pierwszym roku wyniesie 50 000 dolarów, według World Wide Learn . Również nieźle. Jeśli będziesz mądrze zarządzał swoją firmą i zdecydujesz się dawać sobie podwyżkę w wysokości 25 proc. rocznie (ja co roku daję sobie średnio 50-procentową podwyżkę), w dziesiątą rocznicę będziesz zarabiał 465 661 dolarów. A to jest już wręcz wspaniałe.
Nie mam odpowiedniego wykształcenia - jeśli odczuwasz potrzebę posiadania wyższego wykształcenia, aby odnieść sukces, grubo się mylisz. Spotykałem doktorów z uniwersytetu Harvarda i ludzi, którzy nie ukończyli liceum. Ich sukcesy przedsiębiorcze były bezpośrednio związane z ich przekonaniami, pożądaniem, pasją i pragnieniem zdobycia wiedzy poprzez uczenie się na błędach i doświadczanie trudnych chwil. Twoje wykształcenie nie ma praktycznie żadnego wpływu na Twój sukces. Żadnego!
Nie mam wystarczająco dużo pieniędzy na start - to wspaniale! Gdybyś miał wystarczająco dużo pieniędzy na „właściwy” start firmy, bałbym się, że możesz zbankrutować. Fakt nieposiadania pieniędzy (lub posiadania bardzo niewielkich środków) oznacza po prostu, że od samego początku będziesz musiał odpowiednio używać swojej głowy. Nie na darmo mówi się, że potrzeba jest matką wynalazku. Pieniądze są przykrywką dla problemów i słabości. Brak pieniędzy wymusza codzienne działanie na najwyższym poziomie. Bez funduszy jesteś zmuszony do optymalizowania działań w każdym obszarze i do wzrostu w odpowiedni sposób.
. A n A A jest zbyt m o^ a - moja mama zawsze mówiła, żeW w Vie ma dwóch jednakowych osóa Miała rację. Jeśli uważasz, że kon
kurencja może wykonać pracę lepiej niż Ty kiedykolwiek mógłbyś
Elektroniczny katalog stron internetowych i informacji o uczelniach wyższych i programach edukacyjnych oraz wielu innych informacji, związanych z edukacją - przyp. tłum.
32 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
to zrobić, nie zająłeś odpowiedniej pozycji, takiej, która pozwala Ci w pełni wykorzystać posiadane atuty. Znajdź sposób na wykorzystanie Twoicłi mocnycłi stron, wrodzonycłi talentów i pasji w sposób, w jald nikt inny tego nie robi, lub w jald nikt inny nie robi tego dobrze.
Nikt nie kupi mojego produktu lub usługi - dobrze, że już teraz to wyłapałeś, ale to jeszcze nie powód, by nie zakładać firmy. Musisz po prostu ponownie przemyśleć, co chcesz robić i określić nową drogę, aby to zrealizować i zbudować bazę klientów.
Nie jestem gotów - zgadzam się. Nie jesteś. Nigdy nie będziesz. Ta wymówka jest po prostu kombinacją wszystkich pozostałych. Kiedy pytam ludzi, dlaczego uważają, że nie są gotowi, odwołują się do powodów, przypominających inne, wymienione wymówki. Wszystkie są nonsensem. Do dzieła! Teraz jest odpowiedni moment!
Jestem pewien, że jesteś w stanie wymyślić wiele innych kreatywnych wymówek i odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie powinieneś za- Idadać firmy. Powinieneś odłożyć te usprawiedliwienia na bok, spojrzeć przed siebie i natychmiast podjąć działanie. Jeśli podążaliśmy za swoją pasją i podejmowaliśmy ryzyko, rzadko żałujemy rzeczy, które zrobiliśmy w życiu. Zbyt często, natomiast, żałujemy rzeczy, których nie zrobiliśmy. Jeśli Twoje serce wzywa Cię do podjęcia działania, nie używaj którejś z wymówek, aby zniszczyć swoje pragnienia.
Istnieje jeden powód, dla którego nie powinieneś zaWadać firmy. Nie rób tego, jeśli kierujesz się po prostu chęcią zdobycia szybkiego bogactwa.
Chciwość jest niestosowna i nie jest długowieczna. Niezależnie od tego, kiedy otrzymasz beczki pełne pieniędzy, MUSISZ za nie zapłacić. Nawet jeśli otrzymasz swoje pieniądze przed włożeniem jakiegokolwiek wysiłku, jak na przykład w przypadku zwycięzców loterii, natura
\A/\ te/emnicze sposoby na sprawienie, abyś i tak musiał na nie zaro- ^ ćy jsśli będziesz miał szczęście, dochód może przyjść dzięki szybkiemu opanowaniu nowej finansowej dyscypliny. Nazbyt często jednak to odpracowanie przybiera formę rozpaczy, nieszczęścia i bankructwa.
Spójrz tylko, co przydarza się niektórym zwycięzcom loterii - nie jest to piękne. Toaletowy Przedsiębiorca Jack Whittaker żałował, że
ROZDZIALI-ZEWNATURY I 33W ięcej na: www.ebookgigs.eu
nie podarł swojego losu na loterię. Latami harował, budując firmę budowlaną, przynoszącą dochód 16 milionów dolarów brutto. Kiedy jednak wygrał 315 milionów dolarów, jego życie zamieniło się w totalne pieldo. Stracił przyjaciół, rodzinę i wytoczono mu 400 spraw sądowych. Nie próbuję tu przedstawiać czarnego scenariusza, ale staram się pokazać, że zdobycie bogactwa szybko zdarza się rzadko, nie przynosi satysfakcji i w niektórych przypadkach ma katastrofalne skutki.
Szybkie pieniądze są kuszącą propozycją. Rzadko można spotkać kogoś, kto nie oddałby wiele za wygranie na loterii lub otrzymanie gotówki prosto z nieba. Większość ludzi, oczekujących na dużą wypłatę, oczywiście nigdy nie dostaje ani grosza. Szkoda, że tak wielu z nas marnuje choćby sekundę życia na nadzieję, że ktoś nam coś wręczy, zamiast użyć naszych talentów i pasji do tego, by zdobyć to samodzielnie.
Pieniądze potęgują nasze nawyki. Jeśli masz złe nawyki i dostajesz sporo pieniędzy, po prostu będziesz częściej powtarzać swoje złe nawyki. Jeśli Twoje nawyki są dobre, to pieniądze je wzmocnią. Pieniądze pozwalają nam pełniej być tym, kim już jesteśmy. Lepiej więc mieć silne nastawienie umysłu i ugruntować dobre nawyki, zanim wejdziemy w posiadanie sporych pieniędzy. Kiedy osiągasz silny, skupiony i szczęśliwy umysł i masz dobre nawyki, pieniądze przyjdą z łatwością. A one przyniosą jeszcze więcej pieniędzy i dobre nawyki będą się rozwijać. Szczęście również. Oto zdrowy sposób na zdobywanie bogactwa.
Otwórz firmę, aby zdobyć bogactwo we właściwy sposób, a nie, aby zdobyć je szybko. To działa.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcySprzedaż produktów - nie potrzebujesz strony e-commerce,
skoro eBay już ją dla Ciebie stworzył. Mimo że nie jest za darmo, jest to niedrogi sposób na dostarczenie Twojego produktu w ręce konsumenta. Nie musisz wcale wystawiać aukcji. Możesz założyć sklep eBay, w którym będziesz sprzedawał produkty po stałych cenach. Istnieje też spora liczba niszowych stron aukcyjnych, a więc zacznij szukać!
34 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Pewien dzień nadal nie nadszedłGdybym tylko mógł zarobić jeden grosz za każdym razem, kiedy
aspirujący do bycia przedsiębiorcą powiedział „Pewnego dnia”. .. Pewnego dnia założę firmę. Pewnego dnia będę tym, pewnego dnia zrobię tamto. Czy ktoś łaskawie raczyłby powiedzieć mi, na który dzień roku przypada „pewien dzień”, ponieważ jest pewne, że nie istnieje on nigdzie w moim kalendarzu?
Albo teraz, albo nigdy. „Pewien dzień” jest marzeniem. „Pewien dzień” jest nadzieją, że wszystko w magiczny sposób odpowiednio się ułoży i sukces wyląduje na Twoich kolanach. A więc jeśli w ogóle poważnie podchodzisz do założenia swojej pierwszej firmy, nadaj „pewnemu dniowi” datę. Czy będzie to miesiąc od dzisiaj, sześć miesięcy, czy rok? Powiedz wszystkim bliskim, którego dnia otwierasz drzwi swojej firmy. Wtedy przeanalizuj wstecz wszystkie rzeczy, które musisz zrobić aż do dnia dzisiejszego, do dokładnie tego momentu - chwili obecnej, i podejmij działanie. TERAZ!!! Może będzie to założenie linii telefonicznej albo spółki lub zapisanie się na zajęcia. Najważniejsze to zacząć od razu i nie przestawać.
Tak, prawie zapomniałem. Powiedz swojemu największemu, najbardziej cuchnącemu, najbardziej włochatemu, pokrytemu pryszczami przyjacielowi, że potrzebujesz, aby dopilnował tego, że bierzesz pełną odpowiedzialność za dotarcie do celu, jakim jest założenie Twojej pierwszej firmy. Obiecaj mu, że jeśli Ci się nie uda, pozwolisz swoim znajomym sfotografować Cię w akcie całowania jego gołego tyłka i pozwolisz im rozesłać zdjęcie po całym Internecie. Jeśli to nie zapewni Ci odpowiedniej mobilizacji, sam nie wiem, co tego dokona.
ROZDZIALI-ZEWNATURY I 35
Natura kontra wychowanieIlość czasu, jaką eksperci poświęcają na debatowanie na temat
przedsiębiorczej natury w stosunku do wychowania, wzbudza we mnie śmiech. Wyjaśnijmy to raz na zawsze: TYLKO NATURA. Nikt nie jest w stanie wpoić Ci przedsiębiorczej pasji. Nie możesz nauczyć się, jak wykształcić palące, niezaspokojone pragnienie biznesu. Nikt nie jest w stanie wyszkolić Twojego nastawienia ani sprawić, że staniesz się inteligentny. Wszystko to albo dała Ci natura, albo nie.
Mam nadzieję, że masz w sobie przedsiębiorczego bakcyla. W przeciwnym razie będziesz się męczył, aby osiągnąć choć odrobinę sukcesu. Możesz podlewać ziemię, ile tylko chcesz, ale drzewo nie wyrośnie, dopóki nie będzie w niej nasiona. Jeśli naturalnie jesteś w jego posiadaniu, może z niego wyrosnąć coś wielkiego.
Istnieje ważna rzecz, o której należy pamiętać, jeśli chodzi o naturę. Nie zawsze ujawnia się ona w momencie narodzin ani nawet we wczesnych latach życia. Czasami Twoje naturalne pragnienie przedsiębiorczości próbuje wydobyć się z Twojego wnętrza, kiedy masz dwadzieścia kilka lat. Inni nie odczuwają go do chwili, kiedy zaczną pobierać emeryturę. W moim przypadku wymagało to czterech „zimnych” w lokalnym barze. Niezależnie od momentu, w którym pragnienie się ujawni, kiedy je poczujesz, idź na całość. Natura wzywa. Odpowiedz na to wezwanie.
36 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Małe kroki prowadzą do dużych zysków. Na końcu każdego rozdziału znajdziesz trzy Icrold - działania, które możesz wykonać w mniej niż pół godziny. Nie masz więc wymówią!
1. Jakie jest pragnienie Twojego serca? Co napełnia Cię pasją do tego stopnia, że uważasz, że mógłbyś być szczęśłiwy, robiąc to każdego dnia? Zapisz te rzeczy z tyloma szczegółami, ile zdołasz znaleźć, zwracając uwagę na to, co naprawdę Ci to daje. Czasami wydaje nam się, że myślimy o czymś namacalnym, podczas gdy w rzeczywistości chcemy poczuć się w określony sposób lub regularnie czegoś doznawać.
2. Stwórz listę wszystkich wymówek, których użyłeś, aby odłożyć założenie własnego biznesu w czasie. Jeśli masz już firmę, zapisz inne małe kłamstewka, które sobie wmawiasz, aby powstrzymać się od realizowania pragnienia Twojego serca.
3. Zadaj kłam wymówkom. Wypisz wszystkie powody, dla których Twoje wymówki nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Jeśli naprawdę czujesz się pełen energii, przekształć swoje wymówki w pozytywne stwierdzenia odnośnie do własnych zdolności.
ROZDZIALI-ZEWNATURY I 37
ROZDZIAŁ 2- ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU)
Moja muzyka będzie trwać wiecznie.Może tak mówi głupiec, ale ponieważ znam fakty, mogę o nich mówić. Moja muzyka będzie trwać wiecznie.
Bob Marley
My musie will go on forever. Maybe it's a fool who say that, but when me know facts me can say facts. My music will go on forever.
Bob Marley
Przekonanie to myśl, która stoi za myślą. Głębokie! Przekonanie nie jest po prostu wypowiedzią pełną pewności siebie, chociaż jest jej częścią. Przekonanie nie jest powtarzanym w kółko stwierdzeniem, choć powtarzanie przekonania może wpłynąć na jego siłę. Przekonanie nie jest czymś, co zobowiązujesz się zrobić, choć pomaga Ci ono to zrobić. Przekonanie jest tym, co podpowiadają Ci uczucia. Przekonanie jest wewnętrzną niezachwianą wiedzą, którą uważasz za prawdę. Jest nim stała, zawsze obecna wewnętrzna rozmowa, która odbywa się w Twojej głowie.
Oto problem. Stale oldamujesz się w myślach i słowach. Czasami nawet chwilowo przekonujesz siebie samego o ich prawdziwości, ale nie trwa to długo. Dopóki nie zaczniesz rozpoznawać tego nieopisanego wewnętrznego uczucia i nie zapanujesz nad nim, nie zrobisz trwałych postępów.
Klasycznym przykładem jest ktoś, kto próbuje zrzucić kilogramy. Na pewno znasz takich ludzi - przechodzą na dietę, która ma szybko zaradzić problemowi, a potem w ciągu kilku miesięcy ponownie przybierają na wadze, z naddatkiem. Nie osiągają sukcesu i nie chudną z powodu własnych przekonań, które ich ograniczają, ulotnej koncentracji, sporadycznego i słabego działania. Bez fundamentu, jakim są przekonania, które umożliwiają działanie, nie da się utrzymać koncentracji i działanie nie będzie ukończone. Aby zrzucić wagę, ludzie muszą wierzyć nie tylko w to, że mogą pozbyć się kilogramów, ale również w to, że się ich pozbędą. Muszą instynktownie wiedzieć, że zdrowe ciało wymaga całkowitej zmiany stylu życia i wierzyć, że muszą żyć w zdrowszy sposób. Zrzucenie wagi zależy najbardziej od tego, co dzieje się w Twojej głowie.
Prawdę mówiąc, każde osiągnięcie bardziej niż od czegokolwiek innego zależy od Twoich przekonań. Rzeczy nie są prawdą tylko dlatego, że w nie wierzysz. Możesz tak myśleć. Inni mogą myśleć inaczej. Która strona ma rację? Żadna i obie. Widzisz, nieważne, czy w ogóle istnieje „prawdziwa” prawda. Liczy się to, co Twoim zdaniem jest prawdą. Jesteśmy zaprogramowani tak, aby działać w bezwzględnej zgodzie z naszymi przekonaniami. Emocje odgrywają rolę niewidzialnego systemu GPS i za każdym razem bezbłędnie popychają nas w stronę osobistych przekonań.
40 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
„Wierzę, że powinienem zostać milionerem”, mówisz, „ale nim nie jestem, a więc Twój pomył jest głupi, a Ty jesteś w całkowitym błędzie”. Po tym, jak wystawię w Twoją stronę język, wyjaśnię Ci, że już osiągnąłeś to, w co wierzysz. POWINIENEŚ być milionerem, ale nie jesteś, ponieważ wierzysz tylko w to, że powinieneś nim być, a nie w to, że już nim jesteś. Twoją nieuniknioną odpowiedzią jest: „OK, wierzę, że JESTEM milionerem, ale nadal nim nie jestem”. A moja odpowiedź brzmi: „Kłamca!!! Wcale nie wierzysz, że nim jesteś i dlatego nim nie jesteś”. Twój ostateczny komentarz to: „Oczywiście, że w to nie wierzę, bo nim nie jestem” - a ponieważ w to nie wierzysz, to nim nie jesteś.
Dopóki nie uwierzysz, że coś jest absolutnie prawdziwe, tak samo, jak wierzysz, że niebo jest niebieskie, a słońce generuje światło, nie będziesz w stanie tego zrealizować. Przykro mi, ale tak to właśnie działa. Czas, abyś zaczął być w pełni świadomy swoich przekonań i abyś ich używał w celu osiągnięcia tego, czego pragniesz. Nie chodzi o olda- mywanie samego siebie. To po prostu nie działa. Chodzi o dostrojenie przekonań, koncentracji i działań do pragnień tak, aby podążały za nimi bardziej konsekwentnie. Kiedy tego dokonasz. Twoje przekonania uzewnętrznią się w postaci pieniędzy, sukcesu i czegokolwiek jeszcze, czego tylko zapragniesz. Złe wieści są takie, że ciężko zmienić przekonania, choć jest to fundamentalna część przedsiębiorczego sukcesu, bo bez wsparcia, jakie dają przekonania, nie osiągniesz żadnego sukcesu.
Dobre wieści brzmią jednak tak, że przekonania można zmienić! Ustanowienie nowego przekonania będzie od Ciebie wymagało zgodności Twojego wewnętrznego przeczucia z tym, co dzieje się w Twojej głowie. Aby to osiągnąć, musisz najpierw zrozumieć, że istnieją dwa typy przekonań - te, które ograniczają i te, które motywują czy umożliwiają. Wtedy możesz zdecydować, jakie jest Twoje nowe przekonanie. Ostatecznie musisz pozwolić Twojemu wewnętrznemu przeczuciu przyzwyczaić się do niego, zaakceptować je i poddać mu się.
Każdy Toaletowy Przedsiębiorca wie, że jeśli chcesz odnieść sukces, musisz zapanować nad swoimi przekonaniami. Musisz wiedzieć, że odniesiesz sukces niezależnie od wyzwania, jakie przed Tobą stoi. Konsekwentne i otwarte nastawienie umysłu oraz odwaga, która po
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 41
trzebna jest, by sukces osiągnąć, dokonają poważnych zmian. Niedopasowanie umysłu do wewnętrznego przeczucia zatrzyma Cię i unieruchomi.
Jak przepić ostatnie 20 dolarów i dalej zarobić milionyKilka miesięcy po przybyciu z Anghi w poszukiwaniu „amerykań
skiego snu” David Tyreman miał w portfelu jedynie 20 dolarów. Tak, jak przewidział jego były szef, jego pomysł na biznes - sprzedaż Amerykanom antyków poprzez imprezy domowe - odniósł porażkę. Prawdopodobnie myślisz, że wiesz, co David potem zrobił. Myślisz, że jest to historia o tym, jak wziął 20 dolarów i obrócił je w miliony.
Mylisz się. David i jego partner wydali swoje ostatnie 20 dolarów w barze (w końcu są z Anglii). A co im szkodzi, no nie? Przynajmniej trochę się zabawią, gdy razem ze statkiem będą szli na dno. Następnego dnia David uświadomił sobie jednak, że przeżył swój najgorszy koszmar - doznał kompletnej porażki - i że wcale nie było to takie straszne. Nikt nie zginął, a Ziemia nie rozstąpiła się, aby go pożreć.
Postanowił więc spróbować jeszcze raz. Przez następne kilka miesięcy zmieniał swój model biznesu, starając się dotrzeć do sklepów detalicznych, które potrzebowały antyków do zbudowania wystawy produktów. Mimo że nic nie wiedział na temat swojego rynku i miał mocną konkurencję, która go zdominował, znalazł sposób na zdobycie pierwszych nowych klientów.
W odróżnieniu od swojego rywala, David przechowywał towar w garażu, zatrudniając przyjaciół do pomocy w transporcie. Ponieważ nie miał funduszy, udało mu się zbudować biznes dzięki pracy w pocie czoła i pomysłowości. David był zmuszony myśleć niekonwencjonalnie, i jak się okazało, właśnie tego potrzebowali jego klienci. Uświadomił sobie, że detaliści używali antyków do wyróżnienia się,i że wcale nie miał do czynienia z branżą antyków, ale z biznesem, zapewniającym tożsamość marki. Ta świadomość dała mu miliony.
David wykorzystał swój sukces do przekształcenia swojej firmy z London Antique, firmy zajmującej się ekspozycją produktów w sklepach, w Propagandę, firmę brandingową, sprzedającą antyki oraz
42 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
szeroki wachlarz przedmiotów, potrzebnych detalistom do wyeksponowania marki. Był to ogromny krok, ale David nie obawiał się porażki. A kiedy Ralph Lauren z Polo wykonał do niego telefon, szukając nowej firmy brandingowej, David przełamał obawy i przyjął zlecenie. Czy wiedział, w jaki sposób jego firma o nazwie Propaganda zaspokoi potrzebę? Nie. Czy martwił się tym? Niezbyt. W takim razie, co by było, gdyby odniósł porażkę?
W ciągu zaledwie kilku lat Propaganda zdobyła innych ogromnych klientów, takich jak; Banana Republic, Old Navy i Nike. Po latach odważnego i kreatywnego myślenia David stał się ekspertem w dziedzinie brandingu. Później sprzedał swoją multimilionową korporacjęi stworzył World Famous, firmę, która pomaga ludziom i biznesom tworzyć tożsamość marki - jeden z najważniejszych aktywów, jakimi dysponuje biznes.
David ryzykował częściowo, ponieważ nie obawiał się porażki. Nie wierzył, że porażka jest najgorszą rzeczą, jaka może mu się przydarzyć. Miał już to doświadczenie za sobą i posiadał na jego temat własne zdanie. David Tyreman jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Ściana przekonań, które Cię ograniczająBiznes w całości
polega na odejściu od Twojego obecnego plateau, punktu (A), z zamiarem przeniesienia się do następnego osiągnięcia, punktu (B). Być może zamierzasz sprzedać swoją pierwszą usługę. Obecnie Twoja sprzedaż wynosi O dolarów. To jest Twój punkt (A). Chcesz, aby Twoja sprzedaż wynosiła 400000 dolarów do końca
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 43
roku. To Twój punkt (B). Jeśli masz przekonania, które Cię ograniczają, stworzą one ścianę, która uniemożliwi postęp i może nawet sprawi, że obierzesz nowy kierunek, co pogorszy sprawę.
Na potrzeby tego przyldadu przyjmijmy, że masz przekonania, które przedstawiają się następująco:
1. Nie masz pieniędzy, a bez nich nie możesz wypromować swojego produktu.
2. Nigdy wcześniej tego nie robiłeś, więc konkurencja z łatwością Cię pokona.
3. Jesteś zbyt młody, aby szanowała Cię społeczność biznesowa.4. Nikt nigdy nie dokonał tak szybkiego wzrostu sprzedaży w Two
jej branży. To po prostu niemożliwe.
Przyjrzyjmy się teraz każdemu z tych przekonań i oceńmy, jak mogą wykoleić przedsiębiorcze marzenia.
1. Nie jesteś w stanie wypromować produktów, jeśli nie masz pieniędzy - widziałem ludzi, którzy niszczyli wspaniałe pomysły na produkty tylko dlatego, że byli przekonani, iż nie mają dość pieniędzy, aby je wypromować. Albo gorzej - poświęcali mniej czasui pieniędzy na stworzenie wspaniałego produktu, aby zaoszczędzić fundusze na marketing, co skutkowało przeciętnym produktem, wspartym przez nieadekwatne działania marketingowe. Pewny przepis na katastrofę. Jeśli produkt jest wspaniały, sam się wypromuje. Uwierz, że wszelkie działania marketingowe można przeprowadzić za darmo albo za bardzo niską cenę (to możliwe). W miarę sprzedawania się produktu będziesz uzyskiwać dostęp do gotówki na dalsze działania promocyjne.
2. Konkurencja skopie Twój niedoświadczony tyłek - znów, przekonanie tego typu prawie zawsze skutkuje niepodejmowaniem działania. Albo jeszcze gorzej - ludzie poświęcają czas i pieniądze, próbując zdobyć wykształcenie i zbadać, jak działają konkurenci. Zamiast zdobywać przewagę, zdobywają wiedzę o tym, jak ich konkurenci zaczynali dziesięć czy dwadzieścia lat temu. Szkoły zawsze są w tyle i jeśli będziesz polegał jedynie na tradycyjnym wykształce
44 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
niu, również zawsze będziesz w tyle. Uwierz, że brak doświadczenia pozwoli Ci wyjść myślami poza ograniczenia w sposób, o jakim Twoi konkurenci nawet nie śnili.
3. Nikt nie potraktuje mnie poważnie - wiara w to, że jesteś zbyt młody, aby zdobyć szacunek społeczności biznesowej, może być paraliżująca, a więc czekasz, aż nadejdzie idealny czas na start. Ów czas nigdy nie nadchodzi. Nie dowiesz się, jak jest naprawdę, dopóki nie spróbujesz. Im wcześniej zaczniesz, tym szybciej zdobędziesz doświadczenie i odniesiesz sukces. Poza tym. Internet pozwala Ci zachowywać się tak, jakbyś prowadził duży biznes, nawet jeśli prowadzisz go w piżamie. Nigdy nie jesteś zbyt młody na zostanie przedsiębiorcą - by założyć swoją pierwszą firmę, nie potrzebujesz nawet prawa jazdy*’!
4. Twojego pomysłu nie można zrealizować, ponieważ nikt wcześniej tego nie robił - bardzo wielu ludzi tkwi w pułapce przekonania, że nie można czegoś zrobić tylko dlatego, że nikt inny wcześniej tego nie zrobił. Znów - natychmiastowym rezultatem jest brak aktywności. A efektem końcowym - oglądanie, jak ktoś inny realizuje Twój „niemożliwy” pomysł. Każdy wynalazek, każdy biznes, każdy wspaniały pomysł musiał mieć kiedyś swój pierwszy raz. Jeśli nikt inny nigdy nie robił tego, co chcesz zrobić, ciesz się! Masz przewagę, ponieważ będziesz pierwszym, któremu się to uda.Czy widzisz, jak - zanim w ogóle zacząłeś - przekonania, które Cię
ograniczają, zbudowały ścianę tak wysoką i mocną, że postęp z punktu (A) natychmiast zostaje zablokowany i czujesz, że musisz zmierzać w innym kierunku? Osiągnięcie punktu (B) staje się niewykonalne.
Nazywam takie ograniczające przekonania „ścianą”. Ściana jest niemożliwa do pokonania i silniejsza niż jakakolwiek fizyczna bariera. Nie ma innego sposobu na jej zburzenie, niż sprawić, żeby zniknęła za sprawą „kanału” przekonań, które motywują.
„Zaczekaj chwilę! Jeśli wierzę, że potrzebuję pieniędzy na założenie firmy i zdobędę je, wyraźnie niszcząc tym samym ścianę, mogę tego dokonać bez zmiany swoich przekonań”.
w Polsce działalność gospodarczą mogą zarejestrować tylko osoby pełnoletnie - przyp. red.
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 45
Nieprawda. Dostęp do pieniędzy nie zburzył ściany. W rzeczywistości sprawił, że stała się ona jeszcze wyższa i mocniejsza. Nie zmieniłeś swoicłi przekonań, że nie jesteś w stanie zacząć biznesu bez pieniędzy. Po prostu udowodniłeś sobie, że icłi potrzebowałeś. Slcoro w tym momencie masz pieniądze, ściana, zbudowana z przekonania „Nie mogę zacząć bez pieniędzy”, staje się tymczasowo nieistotna, ale przekonanie nadal istnieje, większe niż kiedykolwiek. Następnym razem, gdy znajdziesz się w sytuacji, która według Ciebie wymaga pieniędzy, których nie masz, przekonanie, które Cię ogranicza, zatrzyma Cię osłupiałego. Próba ominięcia takich przekonań nie burzy ściany, ale powoduje, że ona rośnie.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Sprzedaż usług - skorzystaj z Elance.com, Guru.com lub in
nych stron internetowych dla freelancerów, aby szybko pozyskać projekty, dopasowane do Twoich możliwości i pragnień. Będzie to kosztować kilka dolarów, ale jest kolejnym niedrogim sposobem na start bez wydawania pieniędzy na stronę internetową.
ZazdrośćZazdrość. Do niedawna nie doceniałem, jak bardzo niszczy ona
moje postępy. W miarę, jak moja zazdrość wobec innych malała, moje postępy przedsiębiorcze nabrały jeszcze większego rozpędu.
Kiedyś widywałem ludzi sukcesu, którzy byli wyraźnie przede mną, a ja pozornie przyjmowałem do wiadomości ich sukces. Wewnątrz, natomiast, mówiłem sobie, że najprawdopodobniej byli nieszczęśliwymi kretynami, że odziedziczyli pieniądze i że nie zasługiwali na to, co mieli. Milion innych myśli przechodziło przez moją głowę. Mentalnie spychałem ludzi na niższe pozycje, co sprawiało, że czułem się dobrze, przynajmniej przez jakiś czas. Następnym razem, gdy widziałem człowieka sukcesu, moja zazdrość była jednak jeszcze większa, a ja powtarzałem proces.
Wtedy doznałem objawienia. Kiedy komuś zazdroszczę, buduję jedynie więcej ograniczających przekonań. W istocie zwiększam rozmiary ściany, którą sam stawiam sobie na drodze do sukcesu. Kiedy
46 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
komuś zazdrościmy, mówimy, że dokonał on czegoś, czego my powinniśmy byli dokonać, ale tego nie zrobiliśmy (i nie jesteśmy w stanie), a więc chrzanić go. Ten człowiek posiada coś, na co nikt nie zasługuje, a więc kiedyś za to „beknie”.
W każdym razie mówimy, że nie możemy mieć tego, co ma ktoś inny. Jest to przekonanie, które OGROMNIE ogranicza. Zazdrość buduje niemożliwą do pokonania ścianę, która odgradza nas od sukcesu. Zamiast zazdrościć, szczerze przyklaskuj tym ludziom. Aspiruj do bycia takim, jak oni pod tymi względami, których im wcześniej zazdrościłeś. Podziękuj im za wskazanie Ci ścieżki i za to, że sprawili, iż Twoja droga do sukcesu stała się łatwiejsza. Zapytaj ich, jak osiągnęli to, co osiągnęli. Możesz się zdziwić, jak bardzo Ci pomogą.
Musisz skonfrontować się z ograniczającymi Cię przekonaniamii zmienić je. Jest to jedyny sposób na usunięcie ściany. Musisz przekształcić przekonania, które Cię blokują, w takie, które Ci pomagają- przekonania, które tworzą „kanał możliwości”.
Motywujące przekonaniaJeśli chcesz zostać odnoszącym sukcesy przedsiębiorcą, musisz
wyszkolić swój umysł i serce tak, aby były pełne przekonań, które motymiją. Tak samo, jak wtedy, kiedy po wolnym dniu pojawiasz się w pracy ze zwiększoną dawką energii i siły, przekonania, które Cię motywują, budują ścieżkę, która przybliża Cię do Twoich celów, nawet jeśli coś idzie źle. Taki strumień przekonań nazywam „Kanałem możliwości”.
Co się stanie, jeśli zmienimy Twoje przekonania z wcześniejszego przykładu? Stwórzmy nowy zestaw przekonań.
1. Nie masz pieniędzy, co pozwala Ci skupić pomysłowość i energię na lepszym promowaniu produktu; lepszym niż u któregokolwiek z konkurentów.
2. Nigdy wcześniej tego nie robiłeś, co pozwala Ci wpaść na nowatorskie pomysły, które zniszczą konkurencję.
3. Jesteś młodym profesjonalistą, który wzbudza duży szacunek wśród społeczności biznesowej.
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 47
4. Nikt nie odkrył metody na szybki wzrost w Twojej branży i dlatego Twój talent do innowacji przyspieszy Twój rozwój i umieści Cię daleko przed innymi.
Korygując przekonania, które zbudowały ścianę, nie tylko usuwasz ograniczenia, ale w praktyce budujesz „kanał”. On wspomaga Twój rozpęd. Nawet jeśli ktoś sprowadzi Cię z właściwego kierunku, przekonania, które Cię motywują, sprawią, że będziesz nadal szedł naprzód.
Oto moje wyśmienite wskazówki, jak zbudować „kanał przekonań”, które motywują.
Przyjmij do wiadomości, że nic nie jest niemożliwe - kiedy mówisz i wierzysz, że coś jest niemożliwe, kreujesz gigantyczną blokadę na drodze do sukcesu. Gdybym dzisiaj powiedział Ci, że teleportacja jest możliwa, śmiałbyś się ze mnie. Gdybym powiedział Ci, że latanie jest możliwe, powiedziałbyś, że to oczywiste, że jest. Każdy głupek to wie. Takie samo oświadczenie, wygłoszone jednak w XIX wieku, wzbudzało śmiech, a ludzie mówili, że to niemożliwe. Tu i teraz przestań mówić, że coś jest niemożliwe. Zawsze jest sposób i musisz go odnaleźć. Nie mogę się doczekać, kiedy wynaleziony zostanie pierwszy teleport, bo będę mógł wtedy powiedzieć: „A nie mówiłem?”. Nic nie jest niemożliwe.
Zadawaj lepsze pytania - wszyscy słyszeliśmy to zdanie: „Nie ma czegoś takiego jak głupie pytanie!”. Nieprawda! Jestem tu po to, aby Ci powiedzieć, że istnieją głupie pytania i są one wszędzie. Ludzie zadają mi w kółko te same idiotyczne pytania. Jednym z moich ulubionych jest: „Jak mogę sprawić, żeby inwestor dał mi pieniądze?”. Jak gdyby inwestorzy byli mamą czy tatą. Ludzie ci chcą, abym pomógł im wymyślić jakąś przekonującą historyjkę, dzięki której dostaną samochód czy cokolwiek innego, do posiadania czego uważają się za upoważnionych. Przestań zadawać głupie pytania. Zadaj lepsze pytanie. Bądź pierwszym, który zapyta: „Jak POKAZAŁBYM inwestorowi PEWNY, 200-procentowy zwrot pieniędzy?”, albo: „Jak POKAZAŁBYM inwestorowi, że obaj możemy wyjść z tego zwycięsko?”.
48 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Przyjrzyj się, jak robi to ktoś inny - tak wiele razy zobaczylibyśmy, że ktoś już robi to, co uważaliśmy za niemożliwe - gdybyśmy tylko otworzyli oczy. Musimy po prostu dostosować to do siebie samych. Bracia Wright potrzebowali tylko spojrzeć na ptaka, żeby dostrzec, że lot jest możliwy. Wtedy zadali wspaniałe pytanie: „Jak możemy wykorzystać to, co wiemy o ptakach, do zbudowania urządzenia, które umożliwi ludziom latanie?”. Jeśli ktoś lub coś już to robi, z pewnością nie jest to niemożliwe.
Zapytaj, jak - kiedyś uważałem, że pamięć fotograficzna jest czymś, z czym urodziło się kilku dziwaków i nie może nabyć jej zwykły człowiek, jak na przykład ja sam. Widziałem nawet demonstrację, w której facet zapamiętał listę pięćdziesięciu rzeczy w odpowiedniej kolejności. Myślałem, że był oszołomem. Wtedy zapytałem go, jak to zrobił i powiedział mi. Kiedy już zrozumiałem, okazało się to proste. Spróbowałem i okazuje się, że potrafię teraz zapamiętać bezużyteczną listę pięćdziesięciu rzeczy. Jestem teraz dziwakiem. Hej, Chris Angel, posuń się, teraz ja jestem fanatykiem umysłu! Fanatykiem umysłu!
Zrób to sam - dopóki sam sobie czegoś nie udowodnisz, nigdy w to nie uwierzysz. Czasami trzeba spróbować, aby uwierzyć. Postaw sobie wyzwanie i spróbuj czegoś, co przeciwstawia się ograniczającym Cię przekonaniom. Nie próbuj udowodnić sobie, że masz rację. Zamiast tego spróbuj z bezwzględnym postanowieniem udowodnić sobie, że się mylisz. Kiedy w końcu to osiągniesz, zdobędziesz nowe przekonanie, które motywuje. Bycie w błędzie nigdy nie było tak wspaniałe!
Rób małe kroczki - jeśli masz dokonać zmiany swoich przekonań o 180 stopni, musisz dokonywać zmian stopień po stopniu. Włóż większość swojej energii w pierwszą małą zmianę. Kiedy Ci się uda, pogratuluj sobie bycia o stopień bliżej i zabierz się za następny. Nie próbuj uporać się ze wszystkim naraz. Bierz się za sprawy kroczek po kroczku. Toaletowi Przedsiębiorcy wiedzą, że miliony zarabia się dzięki pochwyceniu pierwszej studolarówki, a potem następnej.
Postrzegaj szklankę jako w połowie pełną - kiedy stajesz twarzą w twarz z sytuacją, musisz skupić się jedynie na korzyściach. W nie
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 49
których sytuacjach może ich być bardzo mało, a problemów wiele. Skupianie się na problemach nic Ci nie da. Musisz wykorzystać wszelkie atuty, jakie potrafisz odnaleźć, nawet jeśli jest ich niewiele. Nawet jeśli w Twojej szklance jest tylko kropelka mleka, nadal jest w niej coś, co można wypić. A jeśli na rolce jest tylko jeden listek, nadal jest czym podetrzeć... rozumiesz, o co chodzi.
Pisz i badaj - wielu ludzi mówi, że coś wie, ale kiedy spytasz ich, skąd to wiedzą, odpowiadają: „Po prostu wiem”. Jest to łatwyi leniwy sposób na zbudowanie ściany przekonań, które ograniczają. Kiedy masz przekonanie, które powstrzymuje Cię w rozwoju, zapisz je sobie. Zastanów się nad nim, przeanalizuj je, poszukaj informacji na jego temat. To, co znajdziesz czy czego się dowiesz, może często zniszczyć Twoje przekonanie i pomóc Ci odnaleźć „kanał możliwości” oraz nabrać rozpędu.
Kiedy to się skończy, rusz naprzód (incydent z francuskim tostem) - fakt, że coś wydarzyło się w przeszłości, nie oznacza, że wydarzy się to ponownie. Zamierzam podzielić się z Tobą teraz czymś banalnym, ale upokarzająco prawdziwym. Dopóki nie ukończyłem 18 lat, unikałem francuskich tostów jak plagi. Wiedziałem, że jeśli je zjem, pochoruję się, bo kiedy miałem sześć lat, kilka minut po ich zjedzeniu dokładnie tak się stało. Wymiotowałem przez kilka dni. To był prawdziwy festiwal wymiotów. Po przeanalizowaniu sprawy doszedłem do wniosku, że winowajcą były francuskie tosty. Ślubowałem sobie, że już nigdy w życiu nie będę ich jadł.
Wtedy stało się. W wieku 18 lat znalazłem się w strasznej sytuacji. Albo umarłbym z głodu, albo musiałem zjeść jedyną rzecz, która została: francuskie - cholerne - tosty. Z drżącymi wargami i dziesięcioma litrami syropu klonowego Aunt Jemima zacząłem jeść. Tosty były przepyszne. O dziwo, obyło się bez wymiotów! Lata później mama powiedziała mi, że kiedy miałem sześć lat, wymiotowałem kilka dni z rzędu, bo miałem grypę. Czyli jednak powodem nie były francuskie tosty. Zatem fakt, że coś zdarzyło się już wcześniej, nie oznacza, że wydarzy się to znowu. Nie pozwalaj, by minęło dwanaście lat, zanim znów zjesz francuskie tosty.
50 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Jeśli chodzi o Twój sukces jako przedsiębiorcy, pokonanie przekonań, które Cię ograniczają, jest niewątpliwie ogromnie ważne. Dopiero wtedy, kiedy uda Ci się stworzyć dla siebie „kanał możliwości”, będziesz mógł iść naprzód i realizować swoje pragnienia.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyWiększa sprzedaż produktów/usług - jeśli nie chcesz wy
dać ani grosza, skorzystaj z Craig’s List, aby powiedzieć innymo Twoim produkcie. Umieszczenie tam listy produktów nic nie kosztuje.
Przetrwanie pierwszego dniaZburzenie Twojej ściany i zbudowanie „kanału” jest potężnym
osiągnięciem. Jak jednak utrzymać swoje przekonania dłużej niż przez pierwszy inspirujący dzień? Prawda jest taka, że będziesz musiał pracować nad budową Twojego „kanału” codziennie, aby został z Tobą na dużej. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci utrzymać nastawienie umysłu Toaletowego Przedsiębiorcy.
Podążaj za przeczuciem , nie za logikąTwoje przekonania są Twoimi podstawowymi emocjonalnymi re
akcjami - NIE bazują na logice. Innymi słowy. Twoje przekonania to myśli, które stoją za Twoimi myślami. Jeśli wypowiadasz na głos słowa: „Odniosę sukces”, ale Twoje przeczucie mówi: „Nie dasz rady, bo jesteś do kitu”, Twoje przeczucie wygra, a Ty będziesz do kitu. Nie jestem nawet w stanie Ci powiedzieć, jakie to ważne. Wszyscy osiągamy to, w co głęboko wierzymy - to nie żaden hokus-pokus, to sposób, w jaki działają ludzie. Zwracaj uwagę na myśli, które stoją za Twoimi myślami... na swoje przeczucia.
Dołącz do właściwego tłumuZmiana przekonań nie zdarza się zwykle za pstryknięciem palców.
Jedną z efektywnych metod zmiany przekonań jest identyfikacja tych, którzy osiągają to, co sam chcesz osiągnąć i wejście do ich grupy. Je
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 51
śli przeanalizujesz wspólne cechy pięciu Twoich najbliższych znajomych, okaże się, że również je posiadasz. Wybieraj ludzi, z którymi przebywasz, bazując na tym, kim chcesz się stać. Wykorzystaj każdą możliwą okazję, aby absorbować wszystko, czego tylko możesz się od nich nauczyć. Zabieraj ich na obiady, uczęszczaj na spotkania networ- kingowe. Po prostu spędzaj z nimi czas.
A poniżej moja rada odnośnie trzymania się swoich przekonań w trakcie zaczynania biznesu.
Dziel się przemyśleniam iNie uwierzyłbyś, jak wielu ludzi podchodzi do mnie i mówi, że
posiadają następny pomysł wart miliard dolarów, ale boją się nim dzielić w obawie, że zostanie skradziony. Ostatecznie, myśli odchodzą w niepamięć i kolejny inspirujący moment przepada. Dziel się pomysłami z zaufanymi ludźmi, ale nie wyjawiaj „sekretnych składników”, jeśli tylko możesz tego uniknąć. Dzielenie się pomysłami wzmacnia Twoją wiarę w nie i wkrótce będziesz korzystać z tej siły, aby je wesprzeć.
Wiedz, że reakcje na Twoje pomysły są darmowe i często mniej więcej tyle samo warte. Jeśli jednak podzielisz się przemyśleniami z ludźmi, którzy dokonali podobnych rzeczy i mają doświadczenie, informacje zwrotne mogą okazać się bezcenne. Kiedy będziesz dzielić się przemyśleniami. Twoje przekonania będą się rozwijać, a ludzie zaczną przypisywać Ci przyjęcie zobowiązania. W tym miejscu zaczyna się pnąca się w górę spirala.
Ignoruj lub podziw iajNie ignoruj ludzi przeciwnych Twoim przedsięwzięciom, jeśli są
Twoimi potencjalnymi klientami, ani zaufanych ludzi, którzy spróbowali już tego, co planujesz zrobić. Zignoruj ich tylko wtedy, kiedy po prostu próbują stanąć Ci na drodze, lub spoglądają na sprawę z punktu widokowego ignorancji. Najlepsza informacja zwrotna pochodzi od ludzi, którzy już dokonali tego, co robisz.
Nie uwierzysz, jak wielu ludzi powiedziało mi, abym nie zaczynał biznesu, i że przedsiębiorczość jest pewną porażką. Oczywiście
52 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
nikt z nich nie miał żadnego doświadczenia, którym mógłby wesprzeć swoją opinię. Kiedy rozmawiam z przedsiębiorcami, którzy osiągnęli sukces, ich reakcje są biegunowo przeciwne. Otwarcie dzielą się ścieżkami, które stworzyli w procesie budowania swojej firmy. Zawsze podziwiaj ludzi, którzy mają doświadczenie praktyczne, a pozostałych ignoruj.
Weź się w garśćDokładnie tak! Do diabła. W pewnym momencie każdy biznes
będzie miał swój czarny dzień, miesiąc albo (broń Boże) cały rok. Przez jakiś czas będzie Ci ciężko. Nawet najwięksi się męczyli. Gary Erickson, założyciel Clif Bar, firmy, która produkuje organiczną żywność energetyzującą, musiał mieszkać w garażu, pracować na etaciei nocami wytwarzać swój produkt. Wczesny sukces przedsiębiorczy definiuje przetrwanie, a nie kwitnący rozwój. Zacznij z przekonaniami, skupieniem i działaniem, aby rozwijać się szybko i z odpowiednią siłą. Pamiętaj, że na początku chodzi po prostu o podniesienie się z ziemi.
Poważnie - weź się w garśćNajgorzej jest w ogóle nigdy nie spróbować. Niestety, większość
ludzi nie próbuje. Większość ludzi siedzi z boku i pozwala szansom przechodzić im koło nosa - jedna za drugą. Byłby to wstyd, gdyby Twoje ostatnie słowa brzmiały: „Nigdy nawet nie spróbowałem”. Słuchaj, „tygrysie”, być może odniesiesz porażkę i być może będziesz kiepski, ale dowiesz się tego tylko, jeśli spróbujesz. Gary się nie poddał, kiedy jego sprzęt psuł się w wyniku gęstości mikstury, z której robił batoniki Clif Bar. Pokonał przeszkody, które wydawały się nie do pokonania, aby założyć firmę, która obecnie jest jednym z najbardziej udanych i wychwalanych amerykańskich producentów zdrowej żywności.
Wczesny sukces w przedsiębiorczości często definiowany jest przez przetrwanie. Założę się jednak, że jak już zaczniesz, naturalnie staniesz na nogi i nie tylko przetrwasz, ale będziesz się szybko rozwijać. Stań więc na nogi i zacznij iść pewnym krokiem, a następnie
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 53
biegnij po zwycięstwo w przedsiębiorczym maratonie. W najgorszym wypadku niczego się nie nauczysz, nie rozwiniesz się i odniesiesz porażkę. Nie przejmuj się, inny Toaletowy Przedsiębiorca, któremu się udało, będzie miał dla Ciebie pracę. Będzie na Ciebie czekać. Najwięlcsza porażka to nigdy nie spróbować. Poważnie - weź się w garść i idź na całość.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyLepsze afirmacje - powstanie z krzesła i wypowiedzenie zda
nia lub afirmacji „Mój biznes jest wspaniały” prawdopodobnie nie przekona Cię, że tak jest. A myśl, która stoi za tą myślą, będzie zupełnie odmienna. Użyj następującego triku: przed Twoim stwierdzeniem wstaw słowa „Ona uważa...” lub „On uważa...”. Na przykład, „On uważa, że mój biznes jest wspaniały”. Ta afirmacja zadziała w naturalny sposób, ponieważ Twój umysł jest skonfigurowany tak, że uczyni ją prawdziwą. Jeśli ktoś inny wierzy w nasze pozytywne cechy, my naturalnie w nie wierzymy i rozwijamy się w tym kierunku. Jest to pokręcona gra z własnym umysłem, ale zapewniam Cię, że działa. Spróbuj. (Działa to ponoć również na podrywanie przedstawicieli płci przeciwnej, a przynajmniej tak słyszałem. Ja jestem szczęśliwie żonatym facetem... a może powinienem powiedzieć: „Moja żona uważa, że jestem szczęśliwie żonatym facetem”).
Misja Ja Jestem Możliwością, czyli Mission Vm possibleWiele ludzi mówi, że coś jest niemożliwe, ponieważ dotąd tego
nie zrobiono. Zastosuję teraz na Tobie odrobinę Anthony’ego Robbin- sa. Jeśli popatrzysz na słowo impossible (ang. niemożliwy), okazuje się, że można rozbić je na dwa wyrazy: Fm (ang. ja jestem) i possible (ang. możliwy). Od teraz, kiedykolwiek ktoś powie, że coś jest niemożliwe, usłysz ten wyraz, jako Fm possible. Dzięki temu zawsze usłyszysz, że możesz to osiągnąć.
Przed braćmi Wright ludzie myśleli, że latanie jest niemożliwe, i tak właśnie było. Wtedy wynaleziono samolot i latanie jest możliwe.
54 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Gdyby bracia Wright posłuchali ludzi, którzy mówili, że niemożliwe jest, aby człowiek latał, być może nie mielibyśmy dzisiaj samolotów. Postęp często wiąże się z pokonaniem niekorzystnych okoliczności i dokonaniem niemożliwego.
Dzisiaj wiemy, że oczywiście latanie jest możliwe. Nie wymaga to tęgich umysłów. Powodem, dla którego ja i Ty w to wierzymy, jest fakt, że lot był możliwy, kiedy przyszliśmy na świat. Tylko taką rzeczywistość znamy. Dla wielu ludzi Internet jest taki sam. Oczywiście, że jest możliwy, istnieje, działa i jest wspaniały. Gdybyśmy cofnęli się do czasów, zanim Al Gore „wynalazł” Internet , myśl o natychmiastowej wymianie listów z kimkolwiek na świecie była szaleństwem. Dzisiaj śmieją się z Ciebie, kiedy wysyłasz listy za pomocą tradycyjnej poczty zamiast e-maila. Nawet e-mail zaczyna się starzeć, staje się zbyt powolny. Najlepszym sposobem jest już wysyłanie krótkich wiadomości tekstowych. Wszystko jest niemożliwe, zanim stanie się rzeczywistością.
Co jest niemożliwe dzisiaj? Odszukaj ludzi, którzy mówią o nie- możliwościach - często dają upust swojej frustracji. Toaletowi Przedsiębiorcy wiedzą, że za każdą frustracją kryje się nowy produkt lub usługa, a za każdą niemożliwością - kopalnia biznesowych okazji.
Czy kupienie dobrego jedzenia na Twojej uczelni jest „niemożliwe”? Czy jest „niemożliwością” przejście przez sekcję bezpieczeństwa na lotnisku? Czy teleportacja jest „niemożliwa”? Czy niemożliwe je s t____________ ? Uczyń to, co jest dzisiaj niemożliwe. Twoim biznesem. Spraw, aby stało się możliwe.
Autor troszeczkę ironizuje, w rzeczywistości Al Gore nie wynalazł Internetu - przyp. red.
ROZDZIAŁ 2 - ODROBINA CISZY I SPOKOJU (TWOJEGO UMYSŁU) I 55
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Zanim przejdziesz do następnego rozdziału, poświęć pół godziny na wylconanie poniż- szycłi trzech ćwiczeń. W przeciwnym razie wszystlco pozostanie jedynie koncepcją, bez zastosowania. Musisz znać na wyrywld swoje przelconania - są one fundamentem Twojego sukcesu.1. Ujawnij swoją „ścianę”. Sporządź listę
wszystldcłi przekonań, które Cię ograniczają, niezależnie od tego, jak głupio niektóre z nich zabrzmią.
2. Zobacz swój „kanał możliwości”. Zapisz te, które Cię motywują - wszystkie fakty, które pomagają Ci w podejmowaniu ryzyka i rozważaniu świetności. Znów zbito Cię z tropu? Pomyśl o swoich osiągnięciach. Jak ich dokonałeś? Co na pewno pomogło Ci w ich osiągnięciu?
3. Zburz swoją „ścianę” i zbuduj „kanał”. Tak naprawdę to tylko początek, ponieważ w miarę swojej podróży przez życie stale będziesz odkrywał przekonania, które Cię ograniczają i motywują. Teraz za pomocą afirmacji zadaj kłam tym pierwszym i stwórz plan, aby działać w oparciu o przekonania, które motywują - stare i nowe.
56 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
ROZDZIAŁ 3- OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU
Złów dla człowieka rybę, a będziesz mógł mu jq sprzedać. Naucz człowieka łowić ryby a zmarnujesz wspaniałg szansę biznesowq.
Karol Marks
Catch a man a fish and you can sell it to him. Teach a man to fish and you ruin a wonderful business opportunity.
Karl Marx
Podstawą sukcesu Toaletowego Przedsiębiorcy jest słuchanie i podążanie za głosem serca oraz ruszenie do boju na jego wezwanie. Twoje serce jest mapą, która zaprowadzi Twoją firmę do celu, a głowa jest systemem nawigacji.
Kiedy natura sprawia, że w Twoim żołądku zrywa się burza, szybko i rozważnie kierujesz się do łazienki. Gdy tam docierasz, poświęcasz kilka chwil na przygotowanie się do pracy, jaka Cię czeka. Twój umysł nawiguje sytuacją.
Jakie są szanse, że coś Ci przeszkodzi? Spore? Niedobrze. Czy zamek w drzwiach działa? Cholera! Nie działa! Nawet drzwi się dobrze nie domykają. Zegar tyka - muszę ruszać się szybciej, muszę myśleć. A gdybym wepchnął pod drzwi stojak na czasopisma i kilka ręczników, aby spowolnić wszelkich nieproszonych gości? Musisz zapobiec zaskoczeniu Cię w trakcie manewru. Kiedy już uporasz się z drzwiami, sprawdzasz, czy pomieszczenie ma odpowiednią wentylację, która rozwiąże wszelkie „kwestie poboczne”. Przede wszystkim, czy masz „pod ręką” odpowiedni hałas, który mógłby zagłuszyć nieoczekiwaną muzykę? Może byłoby mądrze odchrząknąć kilka razy na próbę, udrażniając gardło, na wypadek potrzeby wydania dźwięków zagłuszających. Wszystko sprawdzone, czas brać się do pracy. No nie! Zapomniałeś sprawdzić, czy jest papier. Oczywiście na wietrze powiewają jedynie trzy listki. Znów dałeś się złapać z opuszczonymi spodniami. Jesteś jednak Toaletowym Przedsiębiorcą. Sytuacja jest prosta. Pora rozgrzewać nogę.
Co robić? Co robić?Zrób to, co chcesz zrobić, ponieważ to kochasz, zrobisz to z pa
sją i ma to pozytywny wpływ na świat. Szlachetne, prawda? Robienie tego, co kochasz, jest świetnym punktem startowym, ale niekoniecznie przyniesie do domu pieniądze. Mógłbym poświęcić miesiąc na mówienie o szybkich samochodach, ponieważ je uwielbiam, są moją pasją i poprawiają mi humor. Dopóki jednak nie będę w stanie dobrze z tego żyć, są one po prostu drogim hobby.
Pasja jest punktem wyjścia, co do tego nie ma wątpliwości. Jeśli Ci jej brak, będziesz miał sporo męczącej pracy, próbując utrzymać nową
58 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
firmę, nie mówiąc już o przetrwaniu „ciemnych” dni. A jeśli to, czym się zajmujesz, nie pasjonuje Cię, pasjonat tego zajęcia skopie Ci tyłek. Długofalowy sukces wymaga rosnącej liczby klientów, konsekwentnego przepływu pieniężnego i zdolności do wykiwania konkurencji na każdym kroku. Zanim włożysz w biznes serce, wejdź weń z głową i upewnij się, że możesz odpowiedzieć dźwięcznym „TAK” na każde z poniższych pytań.
1. Czy możesz zarobić na tym dobre pieniądze? Innymi słowy, czy jest prawdopodobne, że ten biznes przyniesie Ci dostatecznie dużo pieniędzy, abyś mógł pokryć wszystkie wydatki ORAZ odłożyć DUŻĄ SUMĘ w postaci oszczędności?
2. Czy możesz zarabiać pieniądze konsekwentnie? Innymi słowy, czy realnym jest, że przedsięwzięcie zapewni Twojej firmie regularny przewidywalny i rosnący strumień gotówki?
3. Czy możesz wystartować z niewielką sumą lub bez pieniędzy?4. Czy chcesz być przedsiębiorcą zamiast wolnym strzelcem? Jeśli
chcesz być wolnym strzelcem, staniesz się po prostu pracownikiem bez szefa. Wolny strzelec skupia się na opanowaniu do perfekcji swojego rzemiosła, a przedsiębiorca koncentruje się na budowie systemów, wspierających „rzemiosło”.
5. Czy desperacko chcesz skonsumować ten produkt/usługę, ale nie możesz go/jej znaleźć? Jeśli tak, JESTEŚ grupą docelową.
6. Czy znasz ludzi, którzy nie są Twoimi przyjaciółmi, ale mają takie same zainteresowania, jak Ty? Czy oni także bardzo chcą tego produktu/usługi, ale również nie mogą ich znaleźć?
7. Czy ten biznes jest zgodny z Twoimi wartościami? Na przykład, ludzie żyjący skromnie lepiej wyszliby na założeniu następnego Old Navy niż kolejnego POLO.
8. Czy Twoja koncepcja jest polaryzująca? Innymi słowy, czy niektórzy uważają ją za świetny pomysł, podczas gdy inni uważają, że cuchnie? Polaryzowanie ludzi jest kluczem do sukcesu, ponieważ zapewnia rozpoznanie przez obie strony. Strona, która Cię nienawidzi, mówi o Tobie, a strona, która Cię uwielbia, broni Cię. Polaryzujące koncepcje sprawiają, że obie strony mówią o Twoim biznesie.
ROZDZIAŁ 3 -OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU I 59
9. Czy Twój biznes jest jednorazowym „strzałem” z serii „albo się uda, albo nie”, czy też może być elastyczny i zmieniać się w miarę rozwoju? Być może nie będziesz w stanie idealnie trafić za pierwszym razem i odkryjesz pewne rzeczy na swój temat. Odrobina elastyczności w ofercie firmy może wystarczyć na długo.
Budowanie biznesu na fundamencie pasji jest najważniejszym elementem trwałego przedsiębiorczego sukcesu, ale sama pasja nie sprawi, że osiągniesz sukces. Twoje szanse na powodzenie wzrosną dziesięciokrotnie, jeśli wesprzesz ją pozytywnymi odpowiedziami na podstawowe pytania związane z popytem na rynku.
Kiedy pasję i potencjał masz już po swojej stronie, czas wspomóc je przekonaniami - zestawem Niezmiennych Praw, które tworzą trzon Twojej firmy.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Wizytówki - nie potrzebujesz ich, aby zacząć, a kiedy staniesz
się grubą rybą, nie będziesz chciał ich wręczać. Nie kupuj ich więc teraz i zamiast tego zbieraj wizytówki innych, podczas spotkań, a następnie wysyłaj im e-maile. Pozwól, aby Twoja sygnatura pełniła rolę wirtualnej wizytówki, z wszelkimi danymi kontaktowymi, informacją, linkami do stron internetowych, blogów i sieci społecz- nościowych.
Jakie są Twoje wartościTuż za granicami miasta Sydney w Australii ma swą siedzibę firma
o nazwie Gorgeous Things. Założycielka, Lesley-Ann Trow, borykała się z jej prowadzeniem przez lata. Mimo że zawsze udawało jej się zarobić wystarczająco dużo pieniędzy na życie, nigdy tak naprawdę dobrze nie prosperowała i nie czuła, że to zajęcie napełnia ją energią. Dla niej przedsiębiorczość była rodzajem tunelu bez światełka na końcu.
Wszystko zmieniło się w chwili, gdy uświadomiła sobie, że aby dostarczać tego, czego wymagał klient, regularnie naruszała, lekceważyła lub ignorowała wartości, którym chciała być wierna. Moment
60 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
olśnienia nadszedł, kiedy przyznała, że stałe wyzwanie dla jej systemu wartości było skutkiem jej własnych działań i przekonań.
Natychmiast zaczęła działać, a jej biznes radykalnie się zmienił. Lesley-Ann zidentyfikowała pięć własnych Niezmiennych Praw, które zawsze w sobie miała, ale nigdy nie przyjęła do wiadomości, nie mówiąc o ich udokumentowaniu. Zapisała wszystko, co było dla niej najważniejsze i wszystko, co nie było. Potem zmieniła swój biznes.
Odtąd wszystko w firmie musiało być zgodne z jej Niezmiennymi Prawami. W przeciwnym wypadku było usuwane. Jeśli produkt nie był zgodny z jej systemem wartości, usuwała go, nawet jeśli świetnie się sprzedawał. Jeśli dostawca nie podzielał jej wartości, zrywała z nim relację, choć był niedrogim źródłem pozyskania produktu. Już nie próbowała niczego sprzedawać, a zamiast tego zaczęła dzielić się historiami o jej Niezmiennych Prawach i o tym, jak jej produkty wspierają te wartości.
Biznes zaczął wykładniczo rosnąć. Stare produkty, zgodne z jej Niezmiennymi Prawami, zaczęły sprzedawać się tak dobrze, jak nigdy przedtem. Przerobiona strona internetowa, która teraz odpowiadała jej wartościom, przyciągała 50 razy więcej klientów niż wcześniej. Konsumenci, którzy podzielali jej Niezmienne Prawa, wracali częściej i kupowali więcej. Najważniejsze jest jednak to, że Lesley-Ann jest teraz szczęśliwa, bardzo szczęśliwa. Jak sama mówi; „Posiadanie firmy, która odzwierciedla Twój system wartości, jest jak posiadanie bratniej duszy. Nie mogę sobie wyobrazić niczego lepszego”. Biznes wyszedł z tunelu, a na zewnątrz jasno świeci słońce.
Niezmienne Prawa (filtr)Osobiście wierzę w tych, którzy dają. Cenię ich. Jeśli ktoś chce ode
mnie brać, brać i jeszcze raz brać, odpycham go od siebie tak szybko, jak szybko potrafisz wymówić: „Krwiopijczy, wysysający życie sukinsyn”. Jeśli ktoś natomiast szczerze pomaga innym, zwykłym ludziom, przyklaskuję mu i chcę się z nim utożsamiać. Sam również schodzę ze swojej drogi, aby pomóc innym. Kiedy jednak ktoś próbuje mnie wykorzystać - uwaga - jest to kompletnie sprzeczne z moimi przekonaniami i na pewno się wkurzę. Jestem dobry w tworzeniu i budowa
ROZDZIAŁ 3 -OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU I 61
niu sytuacji, w których wszyscy są zwycięzcami, oraz partycypowaniu w nich - ponieważ taka jest moja wewnętrzna zasada.
Każdy z nas ma zestaw unikalnych wewnętrznych zasad, według których działa. Te zasady, których stale przestrzegamy, rzadko od nich odstępując, nazywam Niezmiennymi Prawami. Jeśłi z jakiegoś powodu od nich odstępujemy, nasze uczucia walą nas prosto w twarz, przypominając, jak niedobrze jest naruszać własne wewnętrzne prawa. Za każdym razem, kiedy je łamiemy, sumienie ponownie nas łapie i karci - jak długie ramię sprawiedliwości. Aby odnieść sukces jako przedsiębiorca, musisz przestrzegać Niezmiennych Praw.
Twoje wartości mówią bardzo wiele o tym, kim jesteś, co z kolei mówi wiele o typie biznesu, jaki tworzysz. Musisz upewnić się, że między Twoimi wartościami a biznesem panuje absolutna zgodność. Jeśli wszystko, co robisz w Twojej firmie, jest zgodne z Twoimi wartościami, będziesz szczęśliwy i zainspirowany do pracy.
Niezmienne Prawa są jednak czymś o wiele więcej niż źródłem inspiracji i emocjonalnej satysfakcji. Są jak filtr, przez który rozważasz w biznesie każdą wymagającą tego kwestię. Kogo powinieneś zatrudnić? Co powinieneś sprzedawać? Jak powinna funkcjonować obsługa klienta? Z którymi dostawcami powinieneś pracować? Kim są klienci, którzy chcą Twojej usługi? Każde Twoje pytanie odnośnie do własnego biznesu musi przejść przez filtr Niezmiennych Praw. Jeśli dane działanie jest niezgodne z Niezmiennymi Prawami, nie podejmuj go.
Niezmienne Prawa są kręgosłupem Twojego biznesu. Jeśli kręgosłup ulegnie skrzywieniu. Twoja zdolność do robienia postępów znacznie zmaleje, a Twoja firma, zgarbiona, będzie kuśtykać, zamiast kroczyć naprzód. Jeśli złamiesz kręgosłup, będziesz sparaliżowany, a Twoja firma nie przetrwa. Twoja praca. Toaletowy Przedsiębiorco, to bycie chiropraktykiem dla swojego biznesu. Musisz utrzymać kręgosłup swojej firmy idealnie prostym, a dokonasz tego, upewniając się, że każda część ciała Twojego biznesu jest zgodna z Twoimi Niezmiennymi Prawami.
Teraz, kiedy już wiesz, co jest istotne, nadszedł czas, abyś poznał swoje osobiste Niezmienne Prawa. Dobre wieści są takie, że już je znasz. Złe wieści są takie, że nie są one jeszcze na poziomie emocjonalnym oraz nie mają jeszcze formy świadomych myśli. Aby je odna
62 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
leźć, musisz spojrzeć w przeszłość i przypomnieć sobie każdą sytuację, która Cię wkurzyła i każdą okoliczność, która sprawiła, że poczułeś się szczęśliwy. Jaki jest wspólny element sytuacji, które wprawiły Cię w złość? Jakie były powody powodów Twojego niezadowolenia? Jakie wartości zostały naruszone?
Zadaj podobne pytania odnośnie do sytuacji, które sprawiły, że poczułeś się szczęśliwy. Jakie były ich wspólne elementy? Jakie były główne powody Twojego szczęścia? Co w tych sytuacjach sprawia, że za każdym razem jesteś szczęśliwy? Które z Twoich wartości ulegały podbudowaniu podczas tych sytuacji?
Do wartości, które przedsiębiorcy odkrywają i wykorzystują do stworzenia fundamentu pod swoje biznesy, można zaliczyć między innymi;• podejmowanie ryzyka,• niezależność,• szczerość,• przywództwo,• pracę zespołową,• pomoc,• bezpieczeństwo,• rzetelność,• kreatywność artystyczną.
Powyższa lista jest dobra, ale wyraźnie niewystarczająca. Jest NUDNA! Czy chciałbyś pracować dla firmy, która ma tak mdłe wartości? Te filtry są o wiele za „szerokie”, nie tworzą jasnych wizji i są zdecydowanie zbyt słabe. Jeśli nie wzbudzają w Tobie mocnych instynktownych uczuć, musisz kopać głębiej, o wiele głębiej, aby odnaleźć własne Niezmienne Prawa.
Kiedy zdefiniujesz własne wartości, udokumentuj je w sposób zgodny z Twoją duszą. Nie zapisuj ich po to, aby były zgodne z upodobaniami Twojej mamy albo z tym, co Twoim zdaniem klient chce usłyszeć, lub z tym, o czym Twój znajomy prawnik powiedział, że jest profesjonalne. Jeśli je rozrzedzisz, jedynie skrzywdzisz samego siebie.
ROZDZIAŁ 3 -OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU I 63
a z biegiem czasu wzburzysz się i Twoje emocje znów Ci przyłożą. Twoje Niezmienne Prawa muszą powodować, że za każdym razem, kiedy je czytasz, za każdym razem, kiedy je wypowiadasz i zawsze, gdy je słyszysz, masz gęsią skórkę.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcySale spotkań - do organizacji spotkań nie ma nic lepszego ani
tańszego od porządnego łio teł owego lobby Znajdź w okolicy kilka hoteli z ładnymi, wygodnymi miejscami siedzącymi i gniazdkiem do podłączenia laptopa. Inkubatory przedsiębiorczości często oferują darmowe albo tanie miejsca spotkań dla młodych firm. Może uda Ci się też wynająć za bezcen salę w bibliotece. A jeśli masz księgowego lub adwokata, z którego usług korzystałeś, dlaczego nie zapytać go o jego salę konferencyjną?
Skoro nadal czytasz tę książkę, najwyraźniej jesteś drażliwym typem i prawdopodobnie byłbyś tak samo znudzony poprzednimi wartościami, jak podekscytowany poniższymi:
• Żadnego nękania - jest to zasada Hedgehog Leatherworks, firmy która nigdy nie nęka klientów spamem, literaturą sprzedażową ani telefonami z ofertą.
• Pieniądze jak krew - firma Action Figure Woman traktuje swoje pieniądze, jak swoją krew, stale budując jej rezerwę, aby przetrwać w przypadku nagłych, nieprzewidzianych sytuacji. Moja firma również korzysta z tego Niezmiennego Prawa, ale w nieco innym wydaniu.
• Pozytywne nastawienie albo śmierć! - jest to zasada mojego mentora, Howarda Hirscha. To Niezmienne Prawo mówi o pracy z ludźmio pozytywnym nastawieniu. Howard opublikował kiedyś ogłoszenie, w którym napisał: „Doświadczenie nieważne. Pozytywne spojrzenie na życie obowiązkowe” i podania o pracę złożyli właściwi kandydaci, z odpowiednimi wartościami. Howard Hirsch jest bez wątpienia Toaletowym Przedsiębiorcą.
64 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Padnij na granat - to Niezmienne Prawo mówi o kultywowaniu firmy, w której każdy wspiera każdego. Kiedy pojawia się problem, oczekuje się, że osoba najbliżej problemu, niezależnie od tego, czy jest nią właściciel, czy stażysta, natychmiast się nim zajmie i rozwiąże go.Żadnych drani - to jedna z moich zasad. Życie jest zbyt krótkie, by zadawać się z ludźmi, którzy są szorstcy, nieuprzejmi lub zainteresowani tylko wspięciem się na szczyt. Mówiąc prostym językiem- życie jest zbyt krótkie, by marnować je na drani.Jak po maśle - to zasada Roof Deck Solutions LLC, firmy instalującej wysokiej klasy tarasy zewnętrzne dla nowojorskich apartamentów. Każdy ich projekt wymaga ekstremalnie skomplikowanej logistyki. Aby klient się nie denerwował, prace trzeba przeprowadzić bezproblemowo. Dlatego Roof Deck Solutions pracuje jedynie z dostawcami, których pracownicy sprawdzają się w pracy pod presją, dzielą i doceniają zasadę wykonywania pracy, która idzie „jak po maśle”.Daj, aby dać - następna zasada mojej firmy. To Niezmienne Prawo polega na dawaniu dla samej radości dawania, bez oczekiwania czegokolwiek w zamian. Pracujemy ciężko dla radości ciężkiej pracy. Dziwnym trafem wynagrodzenie i tak w końcu do nas trafia.„Wystarczająco dobrze” nie jest wystarczająco dobre - kolejna zasada, wyznawana przez Hedgehog Leatherworks, która głosi, że produkt oraz obsługa klienta muszą być wspaniałe. Nie wystarczająco dobre, ale wspaniałe. Owo Niezmienne Prawo wywieszone jest na ścianie warsztatu tej firmy w St. Louis i przypomina wszystkimo tym, że każdy produkt musi być perfekcyjny.Odwróć żółwie - zasadę tą sformułował Matt Kuttler, szef ReStockIt. Kiedykolwiek klient ma jakiś problem lub pytanie, ReStockIt wkracza do akcji, aby usunąć problem. Tak jak z żółwiem odwróconym na plecy. Odrobina wysiłku pomoże klientom stanąć na nogi i iść naprzód. Matt Kuttler jest Toaletowym Przedsiębiorcą.Znamy Jacka - kolejna zasada przeniesiona z mojej poprzedniej firmy. Owo Niezmienne Prawo mówi o tym, że swoich klientów
ROZDZIAŁ 3 -OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU I 65
znamy „na wylot”. Często odbieraliśmy telefony w sprawie wsparcia technicznego, więc nasz zespół musiał świetnie znać zarówno odpowiedź, jak i klienta, który czasem miał na imię „Jack”.
Od razu lepiej! Te zasady do mnie przemawiają i wzbudzają głęboką ciekawość odnośnie do ich znaczenia. Powyższe Niezmienne Prawa wyraźnie mówią, czym są i równie wyraźnie pokazują, czym nie są. Tworzą w mojej głowie wyraźne, barwne obrazy. Będą idealnie „rezonować” z grupą wybranych ludzi, a wielu je odrzuci. Dokładnie tego chcesz.
Najłatwiejsza do zarządzania liczba Niezmiennych Praw wynosi od trzech do pięciu. Mimo źe technicznie możesz mieć ich dziesiątki lub setki, ta liczba oznaczałaby nadmierną szczegółowość i trudności z zapamię
taniem. Ogranicz się do kluczowych wartości, do esencji tego, w co wierzysz. Kiedy zidentyfikujesz swoją garstkę Niezmiennych Praw, skoncentruj się na swojej emocjonalnej reakcji na sformułowane w słowach prawa. Kiedy masz z daną wartością mocną emocjonalną więź, staje się ona kluczową wartością i idealnym Niezmiennym Prawem. Jeśli tego nie czujesz, odrzuć ją.
„Ale ja chcę mieć wartości, które każdy może zrozumieć”, odpowiadasz. Źle! Rozrzedzanie kluczowych wartości jest błędem. Słuchaj- nie każdy będzie podzielał Twoje wartości i nie każdy powinien to robić. Gdyby tak było, świat byłby nudny. Niektórzy podzielają Twoje wartości i oni są tymi, do których chcesz dotrzeć. Będą Twoimi najlepszymi współpracownikami, dostawcami i klientami. Bądź wobec siebie szczery, a właściwi ludzie i sposobności same do Ciebie przyjdą. Konsekwentne stosowanie Niezmiennych Praw zbuduje zdrową firmę, a Ty będziesz szczęśliwy. Gwarantowane.
66 I START-UP BEZ PIENIĘDZYT P E ;
Kto pyta, „dlaczego?”, znajduje odpowiedźJesienią 2005 roku Simon Sinek osiągnął dno. Miał poczucie po
rażki i onieśmielał go każdy, kogo spotkał. Simon pragnął sukcesu bardziej niż czegokolwiek innego. Nie wiedział dokładnie, czego mu było brak, ale wiedział, że coś nie jest na swoim miejscu.
Zafascynowany sposobem, w jaki pewni ludzie i firmy inspirują innych, Simon zaczął się na tych ludziach i firmach wzorować. Steve Jobs i Apple. Richard Branson. Martin Luther King J r Studiując ich życiorysy, charaktery i firmy, Simon dokonał niesamowitego odkrycia. Nieważne było, co robili - znaczenie miało to, że wiedzieli, dlaczego robili to, co robili. Simon obrał sobie za cel dowiedzieć się bez żadnych wątpliwości, dlaczego robił to, co robił.
Spojrzenie wstecz, na całe dotychczasowe życie, pozwoliło mu dostrzec pewien schemat, który prowadził go do sukcesu. Uświadomił sobie, że czuł się zwycięzcą wtedy, kiedy był zainspirowany i kiedy sam inspirował ludzi wokół. Simon odkrył swoje powołanie.
Dzisiaj Simon Sinek jest wiodącym autorytetem dla przedsiębiorców, którzy poszukują celu - tych, którzy szukają swoich powodów. Jego biznes i życie dawno odbiły się od dna. Prawdę mówiąc, czuje się zwycięzcą i człowiekiem sukcesu codziennie, odkąd odkrył swój cel. Simon Sinek jest Toaletowym Przedsiębiorcą. Idealni klienci trafią do Twojej firmy, ponieważ ona do nich przemawia. Podzielają oni wartości Twojego biznesu i chcą tego, co jest dla niego cenne. Kupują powód, dla którego Twój biznes działa. Twoja firma jest odbiciem Ciebie; służąc swojemu życiowemu powołaniu, zapewnisz jej sukces. Jak mówi Simon Sinek: „Musisz żyć i służyć swojemu celowi”.
ROZDZIAŁ 3 -OGIEŃ W TWOIM BRZUCHU I 67
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Część druga jest o jedną stronę stąd, ale jeśli się nie zatrzymasz i nie wykonasz poniższych ćwiczeń, przegapisz coś bardzo ważnego. Nie żartuję.1. Jakie są Twoje wartości? Jakie standar
dy utrzymujesz w życiu osobistym? Czego oczekujesz od siebie i innych w życiu? W jakich aspektach Twojego życia odrobinę się wahasz? W jakich obszarach życia nie ruszasz palcem? Czy potrzebujesz trochę się rozluźnić, czy przyjąć więcej zobowiązań?
2. Niezmienne Prawa to kręgosłup Twojej firmy. Bazując na własnych wartościach i etyce, odpowiedz, jakie są Niezmienne Prawa Twojej firmy? Jakie korzyści przynoszą Tobie, Twojemu personelowi, inwestorom i klientom?
3. Jakie są Twoje powody? Dlaczego jesteś przedsiębiorcą? Dlaczego wybrałeś tę branżę? Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Pytaj nieustannie, aż dotrzesz do serca sprawy.
68 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
CZĘŚĆ DRUGA - NA CZYM KONCENTRUJE SIĘ TOALETOWY PRZEDSIĘBIORCA
lumb nie miał b izn e sp la n u ^ y odkrył Amerykę. S y
Andrew S. Grove
©/um bus didn^t have a business when he discovered America.
Andrew 5. Grove
Ogromna część tej książki poświęcona jest nastawieniu umysłu, charakterystycznemu dla przedsiębiorcy, ale mówiąc szczerze - nadal zbyt mała. Jak powiedział Henry Ford: „Jeśli sądzisz, że potrafisz, to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz - również masz rację ”. Jeśli chcesz odnieść sukces jako przedsiębiorca, musisz mieć przekonania, które motywują. Musisz uważać, że możesz.
Z poprzedniej części dowiedziałeś się, w jaki sposób wzywa Cię natura, gdzie szukać Twojej pasji, oraz przyswoiłeś sobie nastawienie umysłu, które zapewnia dotarcie do celu. Bycie Toaletowym Przedsiębiorcą wymaga jednak o wiele więcej. Teraz musisz posiąść skupienie maniaka. Musisz być w pełni skoncentrowany na bieżącym zadaniu.
Kiedy Toaletowy Przedsiębiorca czuje zew natury, gdy doświadcza tego charakterystycznego uczucia w żołądku, z pewnością nie marnuje czasu na tworzenie misternego planu ani nie czeka na idealne warunki. Perfekcyjnie skoncentrowany, zabiera się do działania. Rozważa powagę nadarzającej się okazji i definiuje najważniejsze poczynania.
Ustala, na przykład, jak długo może jeszcze uniknąć sytuacji awaryjnej, znajduje najbliższą i spokojną przestrzeń, w której będzie mógł pracować, oraz upewnia się, że ma w niej wszystko, czego potrzebuje, aby przejść do interesów. Toaletowy Przedsiębiorca zawsze gotów jest poradzić sobie z wyzwaniami, jeśli się pojawią, co jest przecież nieuniknione.
Założenie i rozwijanie firmy, która odniesie sukces, oznacza właśnie taką dyscyplinę. W prowadzeniu Twojego biznesu nie sprawdzą się szczegółowe biznesplany. Te z pewnością skończą na półce, obrastając w kurz, lub - jeśli jesteś zaradny - jako papier toaletowy. Roczne cele i pięcioletnie prognozy również są nic niewarte. Sukcesy od sromotnych porażek odróżnia kilka zwięzłych, wyjątkowo efektywnych planów, połączonych z decyzyjnym działaniem. Jaki rezultat bierzesz na celownik?
70 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ROZDZIAŁ 4- DO PRACY
Spraw, by wszystko było tak proste, jak tylko to możliwe - ale nie prostsze.^
Albert Einstein
Make everything as simple as possible, but not simpler.
Albert Einstein
Jak to jest, że wszyscy słyszeliśmy frazę „mniej znaczy więcej”, a jednak nadal zachowujemy się tak, jakby więcej znaczyło więcej? Tak wiele osób, które aspirują do bycia przedsiębiorcą, wierzy, że im szerszy wachlarz produktów i usług oferują, tym większy odniosą sukces. Problem polega jednak na tym, że im więcej rzeczy robisz, tym mniej efektywny jesteś w każdej z nich. Prawdopodobieństwo, że w takiej sytuacji będziesz w pełni wykorzystywać swoje mocne strony, jest nikłe. Będziesz coraz mniej wyjątkowy. Ogólnikowe podejście jest dobre dla przeciętniaków.
Skupienie się na wąskim zakresie usług pozwoli Ci szybko określić, czy ścieżka, którą podążasz, przynosi owoce, czy nie. Ponieważ ścieżka jest wąska, kiedy napotkasz na niej problem lub blokadę, natychmiast je dostrzeżesz. Będziesz mógł się szybko dostosować i najczęściej nie poniesiesz konsekwencji.
Bill Hewlett i David Packard wzięli sobie do serca przykazanie koncentracji dopiero po Idlku latach zmagania się z biznesem. W styczniu 1939 roku założyli swoją spółkę z kapitałem 538 dolarów i wysłużoną wiertarką promieniową. Początkowo firma nie miała określonego profilu działalności. Zajmowała się zarówno szeroko pojętym sprzętem elektronicznym, jak i produktami rolniczymi.
Spółka Hewlett-Packard zaczęła się gwałtownie rozwijać we wczesnych latach 40., wraz ze wzrostem popytu na rynku na produkt HP, zwany audiooscylatorem, model 200A. Wynalazek wprowadził na rynek nowy, niespotykany dotąd wzór jakości za cenę, której konkurencja nie mogła dorównać. Ponieważ Bill i David naprawdę bardzo skupili się na Modelu 200A, mogli znaleźć sposób na wykorzystanie technologii związanej z żarówkami do wykonania o wiele bardziej niezawodnego produktu, który sprzedawali potem za jedną czwartą ceny oferowanej przez konkurencję. Efektem tak dobrej koncentracji HP był prawdopodobnie najdłużej sprzedający się w historii projekt elektroniczny.
Przenieśmy się o niecałą dekadę w przyszłość. Dochód liczony był w milionach (a mówimy tu o pieniądzach z lat 40.). Jak na dwóch facetów, którzy rzucali monetą, aby wybrać nazwę dla swojej firmy, Hewlett-Packard odniosła ogromny sukces. Kiedy Dave Packard zdobył w wyniku rzutu monetą prawo do decyzji, mógł wybrać nazwę
72 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Hewlett-Packard albo Packard-Hewlett. Wybrał Hewlett-Packard. David Packard i Bill Hewlett są Toaletowymi Przedsiębiorcami.
Skup się na byciu małym, aby stać się wielkimWymień choć jedną firmę, która osiągnęła status supergwiazdy
bez koncentracji na wąskim polu. Żadna nie przychodzi Ci do głowy? Ponieważ to się nigdy nie stało. Popatrz na Microsoft. Wystrzelił w niebo dzięki sukcesowi DOS-a, prostego programu, który poprawił funkcjonalność komputerów. Dzisiaj ma inne oblicze - tworzy oprogramowanie, systemy do gier video i sprzęt komputerowy. Początkowy sukces zawdzięcza jednak DOS-owi.
Google stworzyło wyszukiwarkę. Popatrz na wszystkie duperele, które tworzy dzisiaj. Intel odniósł sukces dzięki procesorom. Cirque De Soleil dokonał tego dzięki akrobatom cyrkowym. Ford - dzięki modelowi T. Firma Procter&Gamble męczyła się ze świeczkami, a wybiła się, kiedy skupiła się na mydle. Oto moje wyzwanie: znajdź choć jedną firmę, która odnotowała wykładniczy wzrost dzięki sprzedaży szerokiej gamy produktów od razu na starcie. Wszyscy giganci zaczynali wprowadzać zróżnicowane oferty dopiero wtedy, kiedy rynek nasycił się produktem, na którym się skupiali. Nie przychodzi mi do głowy ani jedna firma, która od takiej oferty zaczynała.
Walmart również skupiał się na niewielkim polu. Sprzedawał dużo produktów, ale po niskich cenach. Wszystko, co mieli w ofercie, musiało być absolutnie najtańsze, w przeciwnym razie nie wprowadzali tego do oferty. Płynie stąd nauka, że aby odróżnić się od pozostałych, nie musisz koncentrować się wyłącznie na jednym produkcie, ale musisz konsekwentnie stosować określony sposób.
Zdawałoby się, że na chłopski rozum: im więcej produktów i usług może oferować biznes większej grupie odbiorców, tym większe dochody mógłby generować - przysłowiowy „one stop shop”, oferujący szeroki wachlarz produktów i usług. Jeśli potrafisz zatrzymać klienta za pomocą jednej usługi, prawdopodobnie kupowałby u Ciebie więcej, ponieważ Ci ufa. Problem w tym, że im więcej rzeczy robisz, tym trudniej jest utrzymać odpowiednią jakość. Nie łap kilku srok za ogon. Wyrobnik w wielu zawodach nie jest mistrzem w żadnym. Tak będą
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 73
o Tobie myśleć klienci, kiedy będziesz się starać być wszystkim dla wszystkich. Bez koncentracji uwagi Twoje produkty, usługi i klienci ucierpią.
Aby zostać liderem na rynku. Twoja firma musi się wybijać w jednym konkretnym obszarze, na którym się koncentrujesz. Bądź lepszy niż wszyscy inni i utrzymaj koncentrację na ulepszaniu tego obszaru, bo w przeciwnym razie zostaniesz w tyle. Czy analizując swój biznes, jesteś w stanie wyobrazić sobie, jak mniejsza różnorodność Twojej oferty i pracy poprawi jakość tego, co robisz dobrze? Jeśli tak, czas zacząć robić mniej. Jeśli nie możesz dostrzec, jak mógłbyś ulepszyć swój biznes dzięki większej koncentracji, moje gratulacje - na pewno jesteś już liderem w tym, co robisz.
Słowo przestrogi: nie poparz się przy pomocy szkła powiększającego. Strasznie boli! Skupienie uwagi, jak wiele rzeczy w życiu, jest obosiecznym mieczem. Jeśli użyjesz go odpowiednio, zostaniesz nagrodzony w sposób, jakiego sobie dotąd nie wyobrażałeś. Skupienie się na niewłaściwej rzeczy będzie skutkować niebezpieczną spiralą w dół. Będzie po Tobie, jeśli skoncentrujesz się na przyczynach Twoich problemów, zamiast na sposobach ich rozwiązania. Skup się na osiągnięciu sukcesu i pełnym wykorzystaniu swoich zalet, a nie na unikaniu problemów i słabościach. Jeśli zajmiesz się niewłaściwymi rzeczami, sparzysz się.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Wirtualne spotkania - potrzebujesz pogadać? DimDim.com
oferuje darmowe oprogramowanie do wirtualnych spotkań. Najlepsze jest to, że nie musisz go na niczym instalować. Funkcjonuje w Internecie. Nigdy więcej zawieszania się komputerów w najbardziej nieodpowiednich momentach! Hura!!!
Jak bezpiecznie prowadzić z niebezpieczną prędkościąPotęgę koncentracji uwagi można wyjaśnić na przykładzie do
świadczenia, jakie towarzyszy prowadzeniu z zawrotną prędkością niesamowicie mocnego samochodu. Wyobraź sobie przez chwilę na
74 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
pis na ekranie telewizora; „Nie próbuj tego w domu. Zamknięty tor. Bardzo niedoświadczony kierowca...”
Miałem szczęście trenowania w szkole rajdowej Skipa Barbera, gdzie nauczyli mnie, jak pokonać tor z zakrętami 180 stopni w 550-konnym Dodge’u Viper W tamtych czasach uczyli ludzi ścigać się tymi bestiami. Dzisiaj uczą na marnych 325-konnych Porsche 911.
To, czego mnie nauczyli, dotyczyło skupienia uwagi. Pokazano mi, że jeśli chcę pokonać trasę z maksymalną prędkością, powinienem w pełni skupić się na następnym zakręcie, podczas gdy samochód nadal pokonuje bieżący. Instruktorzy nauczyli mnie patrzeć tam, dokąd chcę dotrzeć, a nie tam, gdzie jestem, skoro z tym zadaniem radzi sobie moje widzenie peryferyjne. Uczono mnie, że jeśli chcę jechać najszybciej, muszę koncentrować się na następnym zakręcie - nie na obecnym. Na niczym innym. Tylko następny zakręt.
Nauczyłem się również, co robić, gdyby Viper zaczyna wypadać z toru jazdy. Znów chodziło wyłącznie o skupienie uwagi. Musiałem skupić się na kierunku, w którym chciałem poprowadzić samochód, a nie na ścianie, którą starałem się ominąć. Oczywiście, podczas mojego pierwszego poślizgu spanikowałem, popatrzyłem wprost na ścianę, ku której zmierzałem i skierowałem tam pojazd. Po kilku poślizgach i potencjalnie drogich bliskich rozminięciach się z przeszkodami, nauczyłem się jednak skupiać na kierunku, w którym chciałem jechać. Kiedy nadchodziły najcięższe momenty, czyli wypadek był blisko, sukces osiągałem jedynie przez intensywne skupienie uwagi na tym, gdzie chciałem być, a nie na tym, co się w danej chwili działo.
To samo odnosi się do biznesu. Skup się na najlepszych produktach i usługach, jakie oferujesz. Popraw jeszcze bardziej kilka rzeczy. Skoncentruj się na swoich zaletach i w pełni je wykorzystaj. Spójrz, dokąd zmierza Twój biznes, a nie, gdzie jest w tym momencie. Czy Twoja firma wpadła w poślizg? Skoncentruj się na punkcie, do którego chcesz dotrzeć - nie na tym, czego chcesz uniknąć. Nie ma żadnych wątpliwości - otrzymujesz to, na czym się skupiasz, niezależnie od tego, czy są to rzeczy dobre, czy złe. Skoncentruj się na tym, gdzie chcesz być, a szanse, że tam dotrzesz zwiększą się dużo bardziej niż wtedy, kiedy skupisz się na rzeczach, których próbujesz uniknąć.
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 75
Pięć Obszarów KoncentracjiCzy potrafisz skoncentrować się na wąskim obszarze? Oczywi
ście! Powiedzmy, że Twoją pasją jest robienie wyśmienitej świeżej pizzy i gwarantowane dostarczanie jej w ciągu 15 minut. Mógłbyś się reklamować całemu światu, gdybyś chciał, ale otwarcie biznesu, który dostarczałby pizzę w 15 minut do jakiejkolwiek lokalizacji na świecie byłoby prawie niemożliwe (pamiętaj, że nic nie jest niemożliwe).
Co powinieneś więc zrobić? Zmniejsz teren, na którym się koncentrujesz. Mógłbyś wybrać taki, na którym możesz z łatwością dostarczyć pizzę w 15 minut. Problemem może być to, że w tym samym okręgu działa dziesięciu konkurentów, wszyscy oferują świetną pizzę i mają lojalnych klientów. Zdobycie silnej pozycji byłoby trudne.
A jeśli skupiłbyś się na jeszcze węższym gronie odbiorców, aby zapewnić sobie rynek zbytu? Obsługiwałbyś, na przykład, tylko drugie piętro w Park Avenue Building. Z wąską i konkretną bazą klientów mógłbyś szybko poszerzyć swoje usługi, służąc klientom i niszcząc każdego konkurenta, który działa na szerszym rynku. Zainstalowałbyś, na przykład, specjalny telefon do zamawiania pizzy w każdym lokalu na drugim piętrze, albo doręczałbyś próbkę pizzy każdego dnia. Mógłbyś robić milion rzeczy, których nie mogliby robić konkurenci, ponieważ nie mają odpowiednich zasobów. Dzięki koncentracji na mniejszym obszarze, mógłbyś na polu obsługi, zaufania klientów i szybkości działania wprawić swoją konkurencję w osłupienie.
Jest tylko jeden poważny problem. Nie zarobisz w ten sposób na życie. Obszar, na którym się skupiasz w tym przykładzie, jest o wiele za mały. Możesz przebić usługą inne pizzerie, nie będziesz miał jednak dostatecznych perspektyw na utrzymanie biznesu przy życiu. Będzie tak, oczywiście, jeśli nie będziesz sprzedawał pizzy za 10 tysięcy dolarów za sztukę. Kiedy Twoja koncentracja dotyczy zbyt wąskiego obszaru, wygenerowanie wystarczającego dochodu staje się trudne.
Strategia Pięciu Obszarów Koncentracji, którą stworzyłem, pozwala na skupienie się na odpowiednio wąskim obszarze, aby zdo
76 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
minować niszę, a jednocześnie dostatecznie szerokim, aby osiągnąć znaczny dochód. Celem Pięciu Obszarów Koncentracji jest znalezienie idealnego punktu, w którym jest jak najmniej bezpośredniej konkurencji, a potencjał rynkowy jest możliwie największy. Aby odnaleźć ten punkt, musisz stale zmniejszać obszar koncentracji, aż do punktu, w którym zdobędziesz pewność oraz dowody na to, że w ciągu pięciu lat i z pięcioma bezpośrednimi konkurentami osiągniesz dochód rzędu pięciu milionów dolarów rocznie.
Skorzystaj z poniższych równań, aby ocenić ustępstwa i odnaleźć równowagę w Twojej biznesowej koncentracji.
1. MNIEJSZY OBSZAR KONCENTRACJI = WIĘKSZA ZDOLNOŚĆ DO BYCIA NAJLEPSZYM
ORAZ
2. MNIEJSZY OBSZAR KONCENTRACJI = MNIEJSZA KONKURENCJA
ALE
3. MNIEJSZY OBSZAR KONCENTRACJI = MNIEJSZA BAZA KLIENTÓW
PLUS
4. MNIEJSZY OBSZAR KONCENTRACJI = MNIEJSZY POTENCJALNY DOCHÓD
I RÓWNIEŻ
5. MNIEJSZY OBSZAR KONCENTRACJI = WOLNIEJSZY ROZWÓJ
Idea, która kryje się za Pięcioma Obszarami Koncentracji polega na tym, że musisz stać się świadomym korzyści ORAZ strat, które związane są z mniejszym obszarem koncentracji uwagi. Patrząc na równania, zauważysz, na przykład, że w miarę zmniejszania obszaru, zwiększasz swoją zdolność do bycia najlepszym i redukujesz liczbę bezpośrednich konkurentów, ale jednocześnie dysponujesz mniejszą bazą klientów, mniejszym potencjałem zarobków i ostatecznie Twój biznes rośnie wolniej.
Jeśli spoglądając realistycznie, oceniasz, że w ciągu pięciu lat nie jesteś w stanie osiągnąć dochodu przewyższającego 5 milionów dolarów, oznacza to, że Twój obszar koncentracji jest zdecydowanie za mały, abyś mógł rozwinąć pnący się w górę biznes. Jeśli nie możesz osiągnąć przynajmniej pięciomilionowego dochodu, swój codzienny
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 77
wysiłek poświęcać będziesz na pracę i obsługę klientów. Powinieneś dążyć do biznesu, który ma potencjał, a to oznacza zmierzanie do punktu, w którym będziesz zarządzać ludźmi i stale ulepszać wewnętrzne systemy - a nie pracować, świadcząc usługi klientom. Powinieneś zbudować biznes, nad którym stale pracujesz, a nie - w którym pracujesz.
Kolejną zmienną jest konkurencja. Jeśli w Twojej niszy działa już pięciu lub więcej bezpośrednich konkurentów, szykuje się poważna walka. Jeśli jednak konkurentów jest niewielu (lub nie ma żadnego), możesz zająć mocną pozycję znacznie szybciej.
Kiedy skupiasz się na niszy, która jest wąska, ale nie zbyt wąska, i kiedy używasz wyznacznika w postaci pięciu milionów dolarów jako celu, ustalasz taką pozycję swojej firmy, dzięki której zabezpieczasz ją przed „dużymi”, którzy mogą wejść na ten rynek, ale tego nie robią. Firma zarabiająca pięć milionów dolarów brutto rocznie przy gigantach z branży jest płotką. Giganci będą czekać z ofertą kupna Twojej firmy do momentu, aż opanujesz swój biznes i zdominujesz niszę. A to, moi drodzy, jest szczęśliwy, szczęśliwy dzień.
Możliwe, że masz inne aspiracje. Możesz aspirować do zarabiania miliona dolarów za pięć lat, co kompletnie zmieni formułę sukcesu. (Wskazówka: sprawi, że będzie łatwiejsza.) A może myślisz o innych liczbach. Ważną rzeczą jest odnalezienie równowagi między koncentracją a potencjałem do osiągnięcia celów.
Jeśli zamierzasz popełniać błędy w obu przypadkach o wiele lepiej jest być przesadnie skoncentrowanym. Wtedy zawsze możesz poszerzyć zakres spraw, którymi się zajmujesz, bez straty obecnych klientów. Odwrotny wariant nigdy nie działa tak dobrze.
78 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyEdytory tekstowe, arkusze kalkulacyjne i prezentacje -
wszystkie są darmowe, dzięki Google. Dodatkowy bonus jest taki, że Twoje dokumenty są dostępne z każdego zakątka sieci i możesz dzielić się nimi z innymi. Niesamowite. Potrzebujesz większej elastyczności, niż może dać Ci Google? Pobierz cały pakiet oprogramowania OpenOffice. Jest darmowy.
Musisz spisać się lepiejKonwencjonalna mądrość głosi, że ludzi motywuje pragnienie
zwiększenia przyjemności i uniknięcia bólu. Uważam, że to zbyt skomplikowane. Prawda jest taka, że każdy chciałby czuć się lepiej, a jedynym celem Twojego biznesu powinno być sprawianie, żeby klient poczuł się lepiej - to wszystko. Gra skończona. Odsuń na bok kłamstwa. Liczy się tylko lepsze samopoczucie.
Przedsiębiorca zakłada biznes, aby sprawić, by ktoś poczuł się lepiej. Toaletowy Przedsiębiorca upewnia się, że zawsze jest lepszy w zapewnianiu czegoś lepszego niż którykolwiek z konkurentów. Oto przykłady „lepszego”:
1. Firma ubezpieczeniowa sprawia, że klienci czują się lepiej, ponieważ mają wrażenie, że są w siatce bezpieczeństwa. Mniej zmartwień = lepsze samopoczucie.
2. Klientka wybiera dostawcę, ponieważ czuje, że jest milszy, bardziej godny zaufania i lepiej się prezentuje, jest mądrzejszy, ma lepsze maniery czy miliony innych zmiennych. Efekt jest taki, że klient czuje się lepiej, pracując z tym dostawcą, a wybrał go, bazując na tym uczuciu.
3. Lekarz sprawia, że czujesz się lepiej. Przynajmniej powinien, a kiedy tak nie jest, masz mniejszą ochotę na utrzymanie relacji i obiecujesz sobie, że pójdziesz gdzie indziej. Ponieważ jednak jest to czasochłonne, pozostajesz przy swoim kiepskim lekarzu, bo sprawia to, że czujesz się lepiej.
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 79
4. Poniżamy innych, bo to sprawia, że czujemy się wywyższeni. Chwilowo czujemy się lepiej.
5. Poborca podatkowy NIE sprawia, że czujesz się lepiej. Szukasz więc księgowego lub H&R Block®, co sprawia, że czujesz się lepiej. Niewiele lepiej, ale jednak lepiej. Dopóki nie dostaniesz rachunku.
6. Śmieciarz zabiera nasze gnijące śmieci. Czujemy się lepiej.7. Idziesz do restauracji i zamawiasz swojego ulubionego hambur
gera. Czujesz się lepiej. Podają go na wpół surowego. Niedobrze. Rozważasz złożenie skargi i poproszenie o następnego. Dzięki temu poczułbyś się lepiej. Boisz się jednak, że kucharz splunie do środka Twojego hamburgera. Byłoby to straszne. Żucie surowego mięsa i niemówienie niczego sprawia więc, że czujesz się lepiej - to odrażające, ale unikasz konfrontacji i czujesz się w porządku.
8. Nawet tę książkę kupiłeś, aby poczuć się lepiej. Będziesz ją czytał dopóty, dopóki będzie sprawiać, że czujesz się lepiej. Jeśli książka nie poprawia Twojego samopoczucia, odkładasz ją i przestajesz czytać. Znów czujesz się lepiej.
Aby zapoczątkować i utrzymać udany biznes, musisz zawsze sprawiać, aby Twoi klienci czuli się dzięki niemu lepiej niż wtedy, kiedy korzystają z usług czy produktów Twoich konkurentów. Zawsze.
Twój Obszar Innowacji - jakość, cena czy wygoda?Z czego chciałbyś słynąć, gdybyś mógł wybrać tylko jedną rzecz?
Niewątpliwie, aby przewodzić branży czy nawet doprowadzić do pojedynczego aktu sprzedaży, musisz być lepszy, szybszy lub tańszy. Musisz posiadać unikalne, pożądane przez klientów atrybuty, których nie ma nikt inny. Atrybuty te zawsze będą postrzegane jako wyróżniki jakości, ceny lub wygody.
W jakich obszarach Twojego biznesu możesz zaoferować jakość, wygodę lub cenę niższą niż konkurencja? Kiedy już je odnajdziesz.
Firma świadcząca szeroko pojętą „obsługę podatkową” firm - przyp. tłum.
80 I START-UP BEZ PIENIĘDZY •TPE
wybierz jeden i trzymaj się go przez cały czas działalności firmy WSKAZÓWKA;Musisz wybrać tylko jedną kategorię, która jest idealnie zgodna z Twoimi Niezmiennymi Prawami. Następnie zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby być najlepszym i ZAWSZE staraj się być coraz lepszym.
Wybór Twoich kluczowych wyróżników określa TwójObszar Innowacji - sposób na nieustanną pewność, że sprawiasz, aby klient poczuł się lepiej. Klienci będą do Ciebie stale powracać w poszukiwaniu tego uczucia.
Jeśli jesteś Walmartem, Twoim Obszarem Innowacji jest cena. Aby kontynuować dominację w branży, Walmart musi nieustannie koncentrować się na zapewnianiu najniższych cen. Jeśli zboczy z tego kursu, znajdzie się w tarapatach. Czy mógłbyś sobie wyobrazić Walmart oferujący, na przykład, wygodną usługę wypożyczania filmów, która mogłaby konkurować z Blockbuster lub Netflix, a nie miałaby niesamowitej przewagi cenowej? Ach, zaczekaj: Walmart już to zrobił i PONIÓSŁ SROMOTNĄ PORAŻKĘ. Usługa ściągania filmów, oferowana przez Walmart, wystartowała w lutym 2007 roku, a w grudniu tego samego roku była już historią, ponieważ Walmart skoncentrował się w niej na wygodzie, a nie na cenie.
Walmart doświadczył gwałtownego wzrostu, ponieważ postawił w całości na oferowanie przede wszystkim najniższej ceny. Wszystko inne, łącznie z jakością i wygodą, jest u nich na drugiej pozycji. Nawet potężny Walmart mógłby ponieść porażkę, gdyby firma straciła koncentrację uwagi i poświęciła cenę na rzecz ulepszenia innego Obszaru
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 81
Innowacji. Oczywiście jeśli polepszy jakość, upewniając się uprzednio, że przewodzi w kwestii ceny, zwycięży.
McDonald’s jest liderem w dziedzinie wygody. Dzień, w którym zacznie oferować hamburgery na zamówienie (jakość), będzie dniem, w którym wpadnie w kłopoty, ponieważ będziesz musiał czekać dłużej i nie będzie to już tak wygodne. Jeśli będzie jednak w stanie przygotować zrobionego na zamówienie hamburgera szybciej, niż przygotowuje obecne, wtedy naprawdę odniesie zwycięstwo. Jakiego „burgera” Ty chciałbyś otrzymać w pięć sekund?
Mercedes wygrywa dzięki jakości. Czy wyobrażasz sobie Mercedesa, produkującego samochód konkurencyjny do Toyoty Corolli? Przegrałby, a więc tego nie robi.
Restauracja Dick’s Last Resort w Południowej Karolinie również zwycięża dzięki jakości, ale z pewnością nie chodzi o jakość jedzenia. Oferują jakość doznań. Personel obraża gości, śmieje się z dań, które wybierają i zmusza ich do noszenia głupkowatych kapeluszy. Z pewnością restauracja ta nie jest miejscem dla osób bez porządnego poczucia humoru, traktujących siebie zbyt poważnie. Jeśli jednak lubisz podobną atmosferę, jest to najwyższej klasy tego typu doświadczenie, jakie uda Ci się gdziekolwiek znaleźć. Ile restauracji stale otrzymuje pięć gwiazdek za atmosferę, na którą składają się m.in. codzienne oświadczenia kelnerów w stylu: „To cały napiwek, na jaki cię stać, skąpy draniu”?
W Obszar Innowacji powinieneś wkładać całą swoją energię i pomysłowość. Jeśli Twoja firma przewodzi dzięki jakości, musisz stale koncentrować się na jej polepszaniu. Gdybyś kiedykolwiek ją zignorował lub utracił, aby zarobić więcej pieniędzy, obniżyć pułap cenowy albo poprawić wygodę, byłbyś skończony. Konsument, który do tej pory kupował dla jakości, natychmiast zauważy i odczuje jej pogorszenie i najpewniej odejdzie lub zacznie rozglądać się za alternatywą.
Encyklopedia Bńtannica doświadczyła przykrego upadku może właśnie dlatego, że była uwielbianą amerykańską ikoną. Wierz lub nie, ale te gigantyczne książki były kiedyś postrzegane jako wygodny sposób na odnalezienie informacji. Obszarem Innowacji była wygoda, dystrybutor posuwał się nawet do sprzedaży door-to-door i dostarczania książek wprost do Twojego salonu. Kiedy jednak klienci mogli
82 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
korzystać z wygodniejszych rozwiązań i otrzymywać encyklopedie na płytach CD, Bńtannica nadal drukowała książki.
Britannica nie pozostała wierna swojemu Obszarowi Innowacji i nie pracowała nad stałym podnoszeniem poprzeczki. Szybko prześcignęła ją więc encyklopedia Encarta na płycie CD, wydana przez Microsoft, która odeszła później do lamusa za sprawą Wikipedii. Wszystko w imię tego samego Obszaru Innowacji - wygody. Wikipedia podniosła poprzeczkę w tej dziedzinie tak wysoko (natychmiastowa nieograniczona ilość informacji), że Encarta nie miała żadnych szans. Wikipedia podniosła również poprzeczkę w obszarze ceny, do kosmicznego poziomu (jest darmowa), oraz jakości (jest to żywy zbiór, stale aktualizowany i ulepszany). Nie mogę się doczekać, by zobaczyć, kto skopie tyłek Wikipedii, ale uwierz mi - ktoś to zrobi. Może tym kimś będziesz Ty.
Jaki jest Twój Obszar Innowacji? Czy jest on zgodny z Twoimi Niezmiennymi Prawami, Twoimi wewnętrznymi zasadami? Czy brzmi prawdziwie?
Podejmij zobowiązanie przewodzenia w dziedzinie jakości, ceny lub wygody i upewnij się, że wybierzesz tylko jeden obszar, na którym się skupisz. Miej na uwadze pozostałe dwa obszary, ale nigdy, przenigdy nie naruszaj Twojego Obszaru Innowacji na rzecz wybicia się we wszystkich trzech. Jeśli będziesz sumiennie i stale pracować nad podniesieniem poprzeczki w Twoim Obszarze Innowacji, efektywnie konkurując z samym sobą, pozostaniesz poza zasięgiem konkurencji.
Kim jest Twój idealny klient?Zagłębiłeś się już mocno w treść tej książki, a jest to pierwszy mo
ment, w którym naprawdę zaczniemy pracę nad identyfikacją Twojego klienta. Tradycyjne szkolenia biznesowe i logika mówią, że jest to punkt wyjścia przy rozpoczynaniu działalności firmy. Nie można się bardziej mylić. Zakładanie firmy wiąże się z zaspokojeniem najpierw Twoich potrzeb, przekonań i wartości. Powinieneś już dobrze znać samego siebie i mieć jasną wizję swoich pragnień. (Zakładam, że przeszedłeś przez wszystkie ćwiczenia „ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!”, zamieszczone na końcu każdego rozdziału!). Jesteś zatem gotów zidentyfikować Twojego idealnego klienta.
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 83
Demografia rynku, analizy trendów i inne dane statystyczne są ważne, ale stanowią jedynie czubek góry lodowej. Z pewnością nie zapewnią Ci zwycięskiej pozycji na starcie. Tak jak ze wszystkim w biznesie, musisz zacząć od znajomości swojego celu. W tym przypadku, musisz zdefiniować swojego klienta na tyle dobrze, abyś mógł wyłowić go spośród tysiąca ludzi, znajdujących się w jednym zatłoczonym pomieszczeniu.
Paul Scheiter jest w stanie wskazać idealnego klienta w ciągu kilku sekund. Paul, założyciel Hedgeliog Leatherworks, wiodącego producenta skórzanych produktów do survivalu (to dopiero ciasna nisza!), określił swojego idealnego klienta we wczesnym stadium swojego biznesu i doświadczył fenomenalnego rozwoju, dzięki temu, że znał swoich klientów jak własną kieszeń.
Po tym, jak rozpoczął działalność w swoim pokoju w akademiku, Paul szybko zorientował się, że jego odbiorcy to zróżnicowana grupa ludzi. Niektórzy byli wojskowymi, inni myśliwymi, jeszcze inni uprawiali szeroko pojęty survival, zdarzyło się kilkoro kolekcjonerów i nadal istniała jeszcze duża niedookreślona grupa. Paul wiedział, że nie można służyć tak wielu typom klientów, więc sporządził listę stu przymiotników i fraz o charakterze opisowym, odnoszących się do jego idealnego klienta. Zidentyfikował wartości swoich klientów, zwłaszcza te, które z nimi dzielił, oraz ich wygląd, zachowanie i reakcje. Wiedział nawet, jakie są ich ulubione filmy.
Po udokumentowaniu tych detali, Paul po prostu miał oczy otwarte i kiedy tylko zauważał kogoś, kto pasował do opisu idealnego klienta Hedgehog Leatherworks, zaczynał z nim dialog. Ponieważ wiedział, kogo szuka, oczywiście szybko spotkał wielu ludzi o podobnych zainteresowaniach i wartościach, a kilku z nich okazało się być w jego niszy bardzo wpływowymi. Ludzie ci stali się jego przyjaciółmi i przynieśli firmie wielu nowych klientów z podobnymi zainteresowaniami i wartościami.
Firma Paula wystartowała na dobre i od tej pory błyskawicznie się rozwija. Po dwóch latach od startu Hedgehog Leatherworks uważana jest za lidera w produkcji skórzanych pochew na noże. Paul ma bazę lojalnych klientów, którzy dobrowolnie zalewają go wyrazami uznania i podziękowaniami. Wyzwaniem dla Paula stało się pytanie, jak sobie
84 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
z nimi poradzić? Oto problem, do którego należy aspirować, nieprawdaż? Paul Scheiter jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Ty także powinieneś znać swoich klientów na tym poziomie szczegółowości, ponieważ, mówiąc wprost, łatwiej jest ich wtedy zlokalizować, przedstawić im produkt i go sprzedać. Próbując zdefiniować swoich idealnych klientów, weź pod uwagę zamieszczone poniżej pytania. Działanie to zacznij od ogólnego rozumienia potrzeb klienta i stopniowo zawężaj je tak, aby idealnie opisać klienta, który w pełni doceni to, co planujesz zaoferować, utożsami się z tym i skorzysta na Twojej ofercie. Z pewnością Twój idealny klient będzie podzielał Twoje Niezmienne Prawa, ogromnie cenił Twój Obszar Innowacji i będzie zagorzałym fanem tego, co posiadasz.
Poniższa lista pytań jest daleka od ostatecznej wersji, ponieważ jest jedynie punktem startowym. Musisz zadawać wyczerpujące pytania. Proces identyfikacji idealnego klienta zakończysz, kiedy będziesz w stanie przejść przez tłum i wyłowić go z niego na podstawie wyglądu, zachowania, mowy, zapachu itd. Jeśli każdy człowiek w tłumie jest Twoim potencjalnym klientem. Twój zakres jest o wiele za szeroki, ale jeśli jeden na tysiąc jest tym (potencjalnym?) klientem doskonałym, być może odnalazłeś idealną niszę.
• Gdzie mieszkają i dlaczego?• Co uwielbiają? Dlaczego?• Czego nie cierpią? Dlaczego?• Jaki jest ich ulubiony program telewizyjny? Dlaczego?• Czy w ogóle oglądają telewizję? Dlaczego nie?• Czego nigdy w życiu nie będą robić?• Co jest najważniejszą rzeczą, którą wykonują każdego dnia?• Czy posiadają samochód? Jeśli tak, jaka jest jego marka i model?
Jeśli posiadają samochód, w jaki sposób go prowadzą?• Co stale ich wkurza w Twojej branży?• Czy żyją w związkach małżeńskich, czy są samotni? Czy są homo
seksualistami, czy nie?
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 85
• Ile mają lat? Na ile wyglądają? Na ile lat wskazuje ich zachowanie?
Poznaj potencjalnych klientów lepiej niż konkurencja, a będzie Ci łatwiej ich znaleźć. Kiedy staną się klientami, będziesz w stanie lepiej ich zrozumieć. Z łatwością ich do siebie przyciągniesz, a oni z chęcią z Tobą zostaną.
Na koniec, uświadom sobie, że znając jedną grupę tak dobrze, nie będziesz w ogóle znał innych grup. Być może niektórych ludzi rozzłościsz, ale to nic złego. Tak naprawdę jest to nawet pożądane. Chodzio polaryzowanie ludzi. Chcesz klientów, którzy Cię kochają i innych, którzy Cię nie lubią. Jeśli uda Ci się zdobyć mieszane reakcje, oparte na miłości i nienawiści, wiesz, że jesteś na drodze do osiągnięcia czegoś, ponieważ Twoja koncentracja uwagi wywołuje u niektórych uczucie wykluczenia i dyskomfortu. Jeszcze lepiej - ludzie, którzy Cię uwielbiają, będą mieć powód, aby Cię bronić, pogłębiając swoją adorację, ponieważ macie teraz wspólnego „wroga”. Służ wąskiej niszy i wspomagaj swój rozwój poprzez wykluczanie!
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyRozmowy konferencyjne - spróbuj FreeConferenceCall.com
w rozmowach konferencyjnych, w których w jednym momencie może połączyć się 96 osób. Tego nie da się pobić.
Jesteś naprawdę dobry w bardzo niewielu rzeczachWielu przedsiębiorców ma w nawyku ogłaszanie wszem i wo
bec: „Potrafię to zrobić”. Nazywam to syndromem „Potrafię”. Prawdą jest, że możesz robić wiele rzeczy, ale w większości z nich jesteś kiepski. Wszyscy jesteśmy naturalnie utalentowani w kilku dziedzinach i przeciętni lub kiepscy we wszystkich innych. Osiągnięcie mistrzostwa w przedsiębiorczości wymaga, abyś rozpoznał swoje mocne strony (nawet, jeśli jest ich niewiele) i maksymalnie je wykorzystał. Wszystkimi obszarami, w których nie jesteś dobry.
86 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
powinni zajmować się ludzie, którzy posiadają w tych dziedzinach potężny talent.
Rozumiem, że łatwiej powiedzieć niż wykonać. W początkowej fazie działalności Twojej firmy rzeczywiście zajmujesz się wszystkim. Poza tym, że poświęcasz na nią każdy grosz, musisz też nauczyć się, czego wymaga Twój biznes. Z biegiem czasu, kiedy zaczniesz generować przepływ pieniężny, musisz zacząć wprowadzać do firmy innych ekspertów. Kiedy będziesz mógł sobie na to pozwolić, zatrudniaj nadzwyczajny personel oraz/lub wykupuj usługi, które zastąpią Cię w obszarach, zajmujących większość Twojego czasu, w których Twoje umiejętności są niewielkie. Jeśli nie masz, na przykład, daru zwracania uwagi na szczegóły, który posiada większość przedsiębiorców, dobrym pomysłem będzie prawdopodobnie zatrudnienie na pół etatu księgowego. Może powinieneś podpisać umowę z asystentem osobistym, aby pomógł Ci w organizacji i niewielkich zadaniach.
Odkryj obszary, w których jesteś naturalnie uzdolniony. Wymaga to odsunięcia się na moment i obiektywnego spojrzenia na własne umiejętności i doświadczenie. Weź pod uwagę odpowiedzi na poniższe pytania. Pomogą Ci odnaleźć Twoje mocne strony.
1. Czy pośród rzeczy, którymi się zajmujesz, jest coś, czego nie możesz się doczekać? Jeśli stale cieszy Cię zajmowanie się pewnymi rzeczami, może to być jedna z Twoich mocnych stron.
2. Jaką czynność spychasz na sam koniec? Jeśli stale odkładasz pewne zadania, istnieje spora szansa, że ukazują one jedną z Twoich słabych stron.
3. W jakim obszarze szybko nabywasz wiedzę? Jeśli z łatwością przyswajasz sobie pewne rzeczy, prawdopodobnie jest to coś, w czym jesteś dobry.
4. Z jakimi obszarami się zmagasz? Są one niemal na pewno Twoimi słabymi stronami.
5. Jakie czynności przynoszą Ci satysfakcję, poczucie wartości i po prostu sprawiają, że czujesz się dobrze? Prawdopodobnie są one Twoimi mocnymi stronami.
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 87
6. Kiedy z rolki zwisają zaledwie trzy listki, jakie jest Twoje instynktowne działanie? Czy próbujesz wykręcić się żartem, starasz się pracować z nietypowymi zasobami, wołasz o pomoc, wskakujesz pod prysznic, mówisz „chrzanić to”, wstajesz i wycłiodzisz? Sposób, w jaki radzisz sobie z sytuacjami kryzysowymi, jest jedną z Twoicłi mocnycłi stron.
W każdej sytuacji życiowej naszą naturalną tendencją jest podążanie za naszymi mocnymi stronami. Najczęściej jednak odbywa się to na poziomie podświadomym. Często pozwalamy logice zmienić nasz kierunek i robimy coś, co nie jest dla nas naturalne. Ponieważ umysł mówi nam, że to właśnie powinniśmy zrobić, próbujemy pozbyć się naszych słabości czy uczynić z nich mocne strony, ale w ten sposób tak naprawdę hamujemy siebie samych. Słuchaj swojego wewnętrznego przewodnika. Twoich emocji. Jeśli coś wydaje Ci się dobre, naturalne i właściwe, niemal na pewno takie jest. Emocje stale pokazują Ci Twoje mocne strony. Pozwól im być podstawą Twoich działań.
Wiedz, że masz siłę, której nic nigdy nie dorówna: dbasz o swój biznes bardziej niż ktokolwiek inny. Twoja firma jest Twoim dzieckiem- Twoją misją i pasją. Dla niektórych z Twoich współpracowników może ona być tylko Twoją pracą. Mogą Cię podziwiać i szanować, ale ostatecznie będzie to w ich oczach jedynie praca. Tylko Ty jesteś odpowiedzialny za upewnienie się, że wszystko jest na swoim miejscu, a sprawy idą do przodu.
88 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Poniższe ćwiczenia są potężne. Niesamowicie potężne i mają fundamentalne znaczenie dla Twojego sukcesu. Być może będziesz nawet potrzebował dodatkowego czasu, aby je ukończyć, a w miarę jak będziesz coraz lepiej odkrywał siebie samego i Twój biznes. Twoje odpowiedzi mogą się zmieniać. Skup się na tych ćwiczeniach i zobacz, co jesteś w stanie zrobić w pół godziny. Jeśli dysponujesz większą ilością czasu, wykorzystaj go za wszelką cenę.1. Wróć do fragmentu o Pięciu Obszarach
Skupienia i przeczytaj go ponownie. Odkryj swoje Pięć Obszarów i pracuj ze wspomnianymi równaniami, aż dotrzesz do niszy, którą możesz zdominować, ale w której nadal jesteś w stanie zarobić 5 milionów dolarów rocznie, po okresie nie dłuższym niż pięć lat aktywności. Nie przegap tego kroku!
2. Buduj na fundamencie swoich Niezmiennych Praw i wybierz obszar innowacji. Zanim się czegoś podejmiesz, rozważ wszystkie opcje.
3. Jak dobrze znasz swojego idealnego klienta? Zrób listę cech, które go szczegółowo charakteryzują - aż do bielizny. Podążaj za swoim przeczuciem i staraj się nie oceniać listy. Może zaskoczyć Cię, jak wiele atrybutów wypiszesz „z marszu”.
ROZDZIAŁ 4 -D O PRACY I 89
ROZDZIAŁ 5- CHODZI O REGULARNOŚĆ
Zwycięstwo nie jest czymś okazjonalnym.Nie wygrywasz raz na jakiś czas, nie robisz rzeczy właściwie raz na jakiś czas. Zawsze robisz je właściwie. Zwycięstwo to nawyk. Niestety, takim samym nawykiem jest porażka.
Vincent Lombardi
Winning is not a sometime thing. You don^t win once in a while, you don^t do things right once in a while, you do them right all the time.Winning is a habit Unfortunately, so is losing.
Vincent Lombardi
Ile razy słyszałeś o tym, jak ważne jest posiadanie szczegółowego biznesplanu? Upewnij się, że masz plan finansowy na dziesięć lat. Upewnij się, że możesz zarobić 100 milionów dolarów, pokrywając jedynie 0,1 proc. potencjalnego rynku. Upewnij się, że masz silny zespół managerów z dobrą historią osiągnięć. Upewnij się, że jesteś w stanie wskazać doMadnie, skąd będą przychodzić klienci i dlaczego. Każdy próbuje Ci wmówić, że jeśli chcesz w biznesie do czegoś dojść, potrzebujesz zwycięskiego biznesplanu. Cóż, jestem tu po to, by powiedzieć Ci, że biznesplan jest całkowitą stratą czasu.
Prawie każdy biznesplan, który kiedykolwiek widziałem, zawiera potworne, powodujące krwawienie oczu szczegóły; omawia pozbawione związku z tematem kwestie i wspiera go fantastyczny zespół wymarzonych managerów, którzy chętnie popracują bez wypłaty przez sześć miesięcy. Jest to zrozumiałe, ponieważ hipotetyczne prognozy wykazują, że po sześciu miesiącach wszyscy będą zarabiać miliony. Jasne.
Kiedy firma już działa, rzadko kto patrzy ponownie na biznesplan, nie mówiąc o jego aktualizacji. Biznesplany kończą na półce, obrastając w kurz. Co za marnotrawstwo! Cały ten czas, wysiłek i pieniądze wydane na stworzenie fikcji, która kończy w koszu na śmieci. Nawet gdybyś wybrał marnowanie pieniędzy na oprogramowanie do planowania, aby uprościć proces, nadal otrzymasz kompletnie bezużyteczny dokument.
Trzy dokumenty pomogą Ci wystartować z biznesem szybciej i lepiej niż jakikolwiek biznesplan. Jeśli będziesz mieć te cenne dokumenty, Twój wzrost ograniczać będą jedynie Twoje przekonania i koncentracja. Wyrzuć swój biznesplan od razu, ponieważ za chwilę nauczę Cię Potęgi Trzech Listków, czyli niezbędnych Ci dokumentów: Planu Prosperity, Planu Kwartalnego i Codziennych Pomiarów. Nie wierzysz, że możesz zaplanować udane przedsięwzięcie biznesowe dzięki trzem dokumentom? Przeczytaj Deklarację Niepodległości, jednostronicowy dokument, który dał początek potężnemu, wolnemu narodowi, inspirującemu cały świat.
92 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcySystem księgowy - QuickBooks w wersji Simple Start, stwo
rzony przez firmę Intuit, oferuje darmowy podstawowy system księgowy. Kiedy się rozwiniesz, z łatwością (choć nie za darmo) rozbudujesz go do wersji profesjonalnej. Więcej oprogramowania księgowego poszukaj na GnuCash.
Jednomiliardowy Plan Prosperity śmieciarzaśmieci nie są najbardziej czarującym biznesem na świecie. Czy
uwierzyłbyś, że latem 1998 roku pewien człowiek marzył o tym, że zmieni świat dzięki byciu śmieciarzem? Cóż, to prawda, a człowiek ten nazywa się Brian Scudamore; jego biznes to 1-800-GOT-JUNK?, z siedzibą w Vancouver.
Pomysł zrodził się w głowie Briana pewnego letniego dnia. Brian łowił ryby i rozmyślał o dziesięciu ostatnich latach swoich przedsięwzięć biznesowych. Zbudował przez ostatnią dekadę mały biznes, zajmujący się usuwaniem śmieci, generujący niewielki, ale przyzwoity milion dolarów z hakiem dochodu rocznego. Niemało, ale nie satysfakcjonująco. Wtedy Brian doznał olśnienia.
Rzucił wędkę i pobiegł zapisać swoje oczekiwania wobec siebie i firmy. Nie nędzne, pełne nadziei myśli, ale prawdziwą wizję przyszłości. Zaczął tworzyć „Malowany Obraz”, jak go nazwał, w którym opisał przyszłość swojej firmy. Dokument zawierał podniosłe oświadczenia, „nierealne” cele i niespotykane dotąd oczekiwania. Był jednak dla Briana niesłychanie prawdziwy. Serce Briana biło szybciej, a on sam wzruszał się za każdym razem, kiedy go czytał. Stale go ulepszał i ulepszał. W ciągu jednego dnia przygotował dokument, który był dla niego tak ważny, tak prawdziwy dla celu, który od zawsze chciał w życiu osiągnąć, że wiedział, iż musiał się on stać rzeczywistością.
Jak Deklaracja Niepodległości, dokument Briana zawierał idealistyczne oświadczenia, które Brian uznawał za prawdziwe. Podjął zobowiązania, które innym wydawały się niedorzeczne, podobnie jak niewielka grupa mężczyzn, tworzących ochotniczą armię Stanów
ROZDZIAŁ 5 -CHODZI O REGULARNOŚĆ I 93
Zjednoczonych, tę zbieraninę bojowników, którzy pokonali potężną siłę wojsk angielskich.
Kiedy Brian wrócił ze swojej weekendowej wycieczki, jego „Malowany Obraz”, Plan Prosperity, był gotowy. Brian natychmiast zabrał się do działania i powoli, ale systematycznie zatrudniał tylko ludzi, którzy wierzyli w tę samą wizję. Niewierzący poszli swoimi drogami.
Przenieśmy się o pięć lat w przód. Firma Briana, 1-800-GOT- JUNK?, rozwinęła się od dochodu w kwocie miliona dolarów rocznie do 100 milionów dolarów rocznie. Nie jest to błąd w druku - 100 milionów dolarów dochodu. Jego najnowsza poprawka planu rozwoju zakłada dochód w wysokości miliarda dolarów, do roku 2014. Mam przeczucie, że tak będzie. On absolutnie w to wierzy. Brian Scudamore jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Stwórz Plan ProsperityPlan Prosperity jest całościowym, niezmiennym (choć czasem mo
dyfikowanym) dokumentem, który opisuje, o co chodzi Twojej firmie. Jest to Twój pisemny dowód oddania się celom firmy i standardom, które będziesz utrzymywał, aby je osiągnąć.
Plan Prosperity zastępuje najbardziej istotną część biznesplanu, sekcję, która często jest ignorowana - ustanawia fundament przekonań dla Twojej firmy i generuje entuzjazm oraz emocje. Różnica polega na tym, że biznesplany często tkwią zapomniane na półkach, a Twój Plan Prosperity masz cały czas pod ręką, więc dodaje Ci on energii. Jest afirmacją Twoich przekonań. Przypomina Ci o Twojej wizji.
Napisanie Planu Prosperity jest pierwszym krokiem w zakładaniu firmy. Tworzenie tego dokumentu odbywa się przed zarejestrowaniem działalności, a nawet przed nadaniem jej nazwy. Twój plan rozwoju szczegółowo opisuje Twoją wizję firmy. Definiuje wszystko, o co chodzi Tobie i Twojej firmie; wszystkie wartości, które szanuje się w Twojej firmie i które są ważne dla Ciebie osobiście. Jak możesz mieć dobrą nazwę dla firmy, silny przekaz marketingowy lub konsekwentnie dokonywać jakichkolwiek osiągnięć, jeśli nie wiesz, dokąd zmierzasz? Nie możesz. Dlatego Plan Prosperity jest podstawą biznesu. Formo
94 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
wanie Twojej firmy dotyczy tylko i wyłącznie Ciebie. Zrozumienie tego jest niezmiernie ważne! Jest to tak odmienne od tego, czego się uczymy, że powtórzę raz jeszcze: w Twojej firmie chodzi głównie o Ciebie. Klienci są ważni, ale są na drugim miejscu. Na pierwszym jest to, czego chcesz, ponieważ jeśli Ty nie będziesz szczęśliwy, oni również nie będą. Twoja firma zależy od efektywnej pracy współpracowników, ale oni nie będą dobrze pracować, jeśli Ty jesteś żałosnym sukinsynem. Plan Prosperity musi dotyczyć wyłącznie Ciebie i tego, co uważasz za najlepszy, najszczęśliwszy i najbardziej perfekcyjny scenariusz dla CIEBIE.
Plan Prosperity musi być instynktowny. Musi dotykać Cię na poziomie emocjonalnym, ale nie musi w ten sposób działać na innych. Plan Prosperity mojej firmy posiada ogromną moc, przemawia do moich uczuć i zdecydowanie w niego wierzę. Gdybyś Ty go przeczytał, mógłbyś pomyśleć, że jest kiepski. Możliwe jednak, że poruszyłby Cię, ale też może wydałby Ci się kompletnie bez sensu. To w porządku, bo Ty to Ty. Liczy się to, jakie odczucia wobec mojego planu mam ja i to, że całkowicie w niego wierzę. Oczywiście jeśli przeczytasz ten dokument i również w niego uwierzysz, chcę z Tobą porozmawiać. Być może staniemy się dobrymi współpracownikami.
Plan Prosperity jest również oświadczeniem dla świata, mówiącymo Twoich przekonaniach i o tym, jak planujesz pozostać im wiemy. Niektórzy go odrzucą, większość zlekceważy, ale niektórych on przyciągnie. Ludzie, których przyciągnie Twój plan, są klientami, współpracownikami, inwestorami i dostawcami, z którymi będziesz w stanie stworzyć wspaniałe rzeczy.
Oto kluczowe elementy instynktownego, motywującego Planu Prosperity;
Misja życiowa - jaki masz w życiu cel? Nie chodzi o misję firmy, ale o misję ŻYCIA. Jedno wpływa na drugie, a więc zgodnie z tym, co omówiliśmy w części pierwszej, dowiedz się najpierw, czego pragnie Twoje serce. Następnie dowiedz się, w jaki sposób możesz to osiągnąć w dochodowym biznesie. Jeśli nieustępliwie poświęcisz się robieniu tego, co kochasz. Twój biznes będzie siłą, z którą trzeba będzie się liczyć.
ROZDZIAŁ 5 -CHODZI O REGULARNOŚĆ I 95
w miarę odkrywania swojej życiowej misji prawdopodobnie odnajdziesz też pewien slogan - krótką frazę, która określa Twój cel. Również wtedy może przyjść Ci do głowy nazwa firmy Kluczem do odkrycia tych komponentów jest ich zgodność z Tobą. Na tym etapie nie martw się nikim ani niczym innym.
Definiowanie misji życiowej nie jest łatwe. Prawdę mówiąc, większość z nas przechodzi przez życie, nigdy jej nie odkrywając, a naweto niej nie myśląc.
Jak tego dokonać? Po pierwsze, musisz uwierzyć, że masz w życiu misję (choć możesz nazywać to inaczej) i że ją odkryjesz. Po drugie, musisz ją odnaleźć. Oto niektóre skuteczne działania, które możesz podjąć.
1. Pomyśl o swoim życiu i udokumentuj je od czasu narodzin do dzisiaj. Jakie były Twoje najszczęśliwsze momenty? Dlaczego? Czy chciałbyś doznać tych uczuć ponownie?
2. Zrób listę przymiotników, których chciałbyś, aby ludzie używali, opisując Ciebie.
3. Poproś przyjaciół, aby powiedzieli Ci, w czym jesteś bezdyskusyjnie najlepszy.
4. Napisz mowę pogrzebową na własny pogrzeb. Jaki znak chciałbyś pozostawić na tym świecie?
5. „Umieść” swoje zdjęcie na okładce ulubionego magazynu. Jaki to magazyn? Dlaczego? Jaki tytuł widnieje przy Twoim zdjęciu na oMadce? Dlaczego?
6. Jeśli mógłbyś być gościem lub gospodarzem jakiegokolwiek programu telewizyjnego na świecie, który program byś wybrał? Dlaczego? O czym byś mówił?
7. Wymień dziesięć osób, które najbardziej cenisz. Dlaczego właśnie te osoby?
8. Zrób listę 100 rzeczy, które robisz, których robienie sprawia Ci przyjemność lub które chciałbyś uczynić częścią Twojego życia.
9. Co najbardziej działa Ci na nerwy w odniesieniu do świata? Czy masz pomysły związane z ulepszeniem świata? Jak byś się czuł, ulepszając świat w ten sposób?
10. Co zawsze chciałeś robić lub czego chciałeś doświadczyć?
96 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Przeznaczenie - kiedy już odkryłeś misję swojego życia, musisz zidentyfikować swoje Przeznaczenie. To jest „Malowany Obraz”, który Brian Scudamore stworzył w dniu, kiedy był na rybacli, lub dokument przedstawiający wizję, o której wspomina wiele biznesowych umysłów. Nazwa, jaką mu nadasz, jest nieważna. Najważniejszy jest fakt posiadania krystalicznie czystej wizji tego, czym stanie się Twoja firma. Wybierz datę w przyszłości, w której widzisz swoją firmę osiągającą swój największy sukces. W moim przypadku jest to dziesięć lat od momentu, w którym to zapisałem.
Pomyśl o swoim Przeznaczeniu jako o ostatecznym celu dla Ciebie i Twojej firmy. Bardzo często są one ze sobą powiązane. Zapisz je z jak największą ilością detali, uwzględniając różnice pomiędzy Twoim obecnym życiem a życiem, kiedy dotrzesz już do celu. Skąd będziesz wiedział, że osiągnąłeś swoje cele? Jak zmierzysz swój sukces? Czy będziesz go mierzył za pomocą dochodu, czy rozpoznawalności marki, dominacji na rynku, czy czegoś kompletnie innego?
Twoje Przeznaczenie MUSI być czymś, w co TY wierzysz w absolutnie stu procentach. Jeśli jako Twoje Przeznaczenie zapiszesz wzniosłe idee, nierealne żądania i niemożliwe do osiągnięcia cele,i tak je osiągniesz, jeśli uwierzysz w nie naprawdę całym sobą. Jeśli jednak zapiszesz wzniosłe idee, nierealne żądania i niemożliwe do osiągnięcia cele i uwierzysz, że są wzniosłe, nierealne i niemożliwe do osiągnięcia, nie masz szans. Wróć do deski kreślarskieji nakreśl swoje Przeznaczenie ponownie, aż uwierzysz w nie całym sobą. Nie martw się tym, jak dotrzesz do tego punktu. Za chwilę wskażę Ci metodę. Po prostu upewnij się, że myśl, stojąca za myślą, jest pełna wiary, że jest to możliwe, albo jeszcze lepiej - prawdopodobne. Twoje Przeznaczenie musi emocjonalnie oddziaływać na Twoje wnętrze. Musisz to poczuć. To musi przyjść z Twojego wnętrza.
ROZDZIAŁ 5 -CHODZI O REGULARNOŚĆ I 97
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyHandel internetowy - zwiąż swój biznes z systemem PayPal.
System jest prosty i działa, ale pobierają oni mały procent od transakcji. Jeśli chcesz pójść darmową ścieżką, sprawdź Zen Cart. Działa, ale jest bardziej skomplikowany niż PayPal i nie jest tak dobrze rozpoznawalny.
Obszar Innowacji - zgodnie z tym, co omówiliśmy wcześniej, Twoja firma może być liderem jedynie w jednym Obszarze Innowacji; pod względem jakości, ceny lub wygody. Kierując się wewnętrznymi odczuciami, wybierz właściwą kategorię. Następnie zagłęb się w niąi zdefiniuj, w jaki dokładnie sposób zamierzać odróżnić się znacząco od konkurencji. W jakim obszarze jesteś „nie do ruszenia”? Za co najczęściej wychwalają Cię klienci, kiedy o Tobie mówią? Jest to Twoim Obszarem Innowacji i musisz się oddać zdobyciu pozycji lidera w tej kategorii na cały okres istnienia firmy.
Jeśli zakładasz firmę, wybierz Obszar Innowacji, który jest zgodny z Twoimi mocnymi stronami. Jeśli, na przykład, masz fantastyczny pomysł na produkt, który wyprzedzi konkurentów o mile, być może Twoim Obszarem Innowacji powinna być jakość. Jeśli natomiast masz umiejętności negocjacyjne, które pozwolą Ci utrzymać w ryzach koszty, być może powinieneś wybrać cenę.
Niezmienne Prawa - masz pewne mocno zakorzenione przekonania, których nie można, nie będzie można i nie powinno się zmieniać. Z tymi przekonaniami się rodzimy i mają one tendencję do intensyfikowania się w miarę upływu czasu. Nie wszyscy mamy takie same poglądy, a przekonania niektórych są zupełnie różne od naszych. Niezmienne Prawa firmy muszą być tożsame z TWOIMI osobistymi przekonaniami. Nie mogą być rozrzedzoną wersją tego, co uważasz, że inni powinni usłyszeć.
Na przykład ja wierzę, że aby ludzie dali z siebie wszystko, co najlepsze, najpierw sam muszę dać im to z siebie. Zawsze mówiłem, że poświęcenie rodzi poświęcenie, a lojalność rodzi lojalność i wierzę w to. Od czasu do czasu się na tym parzę, ale najczęściej nie. Z tego
98 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
względu, wśród moich wartości są „Daj, aby dać” oraz „Draniom wstęp wzbroniony!”.
Mam przyjaciół, którzy wierzą, że najpierw ktoś musi im okazać lojalność, aby mogli to odwzajemnić. Jedynie kiedy widzą głęboką lojalność, dadzą to samo w zamian. Sparzyli się w przeszłości na tej filozofii, ale najczęściej dobrze im ona służy. Wśród ich wartości są między innymi: „Musisz na to zapracować” oraz „Udowodnij to”.
Kto ma więc rację? Wszyscy! I nie jest to ważne. Liczy się tylko to, że naprawdę wierzysz w swoje Niezmienne Prawa i że są one zgodne z Twoją naturą.
Popatrz wstecz na swoje życie, zapytaj przyjaciół i wykonaj ćwiczenia opisane pod hasłem „Misja życiowa”. Znajdź swoje wartości. Gwarantuję, że działałeś zgodnie z nimi przez całe życie. Zapisz swoje Niezmienne Prawa jako zasady, zgodnie z którymi Twoja firma będzie zawsze działać, niezależnie od wszystkiego, za każdym razem i w każdym momencie.
Pamiętaj, że nie chodzi tu o „powinność”. Chodzi o to, co ma dla Ciebie znaczenie. Jeśli ludzie mówią Ci więc, że Twoich Niezmiennych Praw nie da się przyjąć, lub że są one po prostu bezużyteczne- trzymaj się mocno. Kiedy pojawią się problemy, lub biznes wystrzeli jak z katapulty, lub w obu przypadkach - zdasz sobie sprawę, jak ważne są te prawa. Niezmienne Prawa utrzymają Cię na odpowiednim torze, możesz z nich czerpać siłę w czasach kryzysu i używać ich jako pomocy w szybkim podejmowaniu decyzji.
Społeczność - na tym etapie zaczniemy wreszcie mówić o czymś innym niż tylko Ty! No, może nie do końca. Społeczność to ludzie, którym służysz. Będziesz im dostarczał czegoś, co jest w stu procentach zgodne z TWOJĄ misją życiową, zbliża Cię w stu procentach do TWOJEGO Przeznaczenia, jest wyjątkowe z powodu TWOJEGO Obszaru Innowacji i jest zgodne z TWOIMI wartościami. Do diabła, kto jest w stanie skonsumować to, co oferujesz, lepiej niż Ty i ludzie tacy, jak Ty oraz ci, którzy chcą być takimi, jak Ty? Właśnie!
Bez wątpienia najłatwiej będzie Ci znaleźć wspólny język z ludźmi, którzy podzielają Twoje wartości i/lub aspirują do bycia w jakimś sensie takim, jak Ty. Teraz, kiedy wiesz już wszystko na swój temat i na
ROZDZIAŁ 5 -CHODZI O REGULARNOŚĆ I 99
temat swoich pragnień, zastanów się, jacy ludzie tworzą społeczność, której pragnienia i potrzeby możesz zaspokoić? Są to ludzie, z którymi musisz rozmawiać, którym musisz sprzedawać i którym musisz służyć.
Pamiętaj - Twój Plan Prosperity nie musi być realistyczny według dzisiejszych standardów. Tak naprawdę, NIE POWINIEN być realistyczny w odniesieniu do tego, co uważamy za prawdziwe dzisiaj. Nikt nie wierzył, że człowiek będzie w stanie chodzić po powierzchni Księżyca - wydawało się to niemożliwe i było niczym historia z bajki lub opowieść z gatunku science-fiction. A jednak człowiek postawił nogę na Księżycu. Snuj więc wielkie plany i nie pozwól zmartwieniom związanym z tym, jak je zrealizować, wpłynąć na Twój Plan Prosperity.
A teraz idź napisać swój Plan Prosperity. Podziel się nim z tyloma osobami, z iloma tylko możesz, aby wzbudzić w sobie poczucie odpowiedzialności za wykonanie planu. Miej go pod ręką i przeglądaj raz na tydzień. Mimo że możesz go stale modyfikować, główny zamysł Planu Prosperity nigdy się nie zmienia. Wejdź na stronę Toilet Paper Entrepreneur (www.ToiletPaperEntrepreneur.com) i pobierz kopię mojego Planu Prosperity, którego możesz użyć jako wzoru do stworzenia własnego.
Oto ostatnia wskazówka, dotycząca Twojego planu: jeśli czytasz go ze wzruszeniem i chce Ci się płakać, wiesz, że ująłeś w nim właściwe rzeczy. Tak, płakać - Twoja misja życiowa, Twoje Przeznaczenie- wszystko to powinno sprawić, że będziesz łkał jak niemowlę. Nie obchodzi mnie, jakim jesteś twardzielem - odkrywanie Twojej autentycznej pasji jest doświadczeniem bardzo emocjonalnym. NIE osiągnąłeś celu tego ćwiczenia, jeśli nie zacząłeś płakać. Nie żartuję. Sam się wzruszyłem, pisząc o tym.
100 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Plan Prosperity Obsidian Launch
Misja ObsidianCel naszego istnienia i nieustannego oddania dla wzrostu
Inwestuj w liderów jutra dzisiaj™
Obsidian Launch jest najbardziej poważanym na świecie akceleratorem rozwoju biznesu. Naszym celem jest „inwestowanie oraz rozwijanie przedsiębiorstw do statusu niezachwianych liderów danej niszy”. Jesteśmy głęboko przekonani, że przedsiębiorczość oferuje ludziom największą swobodę robienia nadzwyczajnych rzeczy dla siebie oraz innych, wzmacniania gospodarki oraz prowadzenia życia, kierowanego pasją. Zgodnie z tym przekonaniem, naszą misją jest nieustanne wspieranie przedsiębiorczości.
Przeznaczenie ObsidianCzym dane jest nam się stać31 grudnia 2018 roku dochód Obsidian Launch przekroczył 53
miliony dolarów. Obsidian został uznany za twórcę i lidera nowego rynku „akceleratorów rozwoju”. Dochód generowany jest z bieżących fantomowych udziałów w majątku z około 250 niszowych przedsiębiorstw oraz aktów upłynnienia firm. Inwestorzy i firmy inwestycyjne szacują wartość partnerów Obsidian od 25 do 50 proc. wyżej niż w podobnych przedsiębiorstwach, dzięki reputacji Obsidian, zgodnie z którą wspiera on najlepsze biznesy niszowe. Jesteśmy rozpoznawani jako jedna ze 100 czołowych firm, oferujących najlepsze miejsca pracy w USA. Partnerzy Obsidian to jedne z najszybciej rozwijających się, najzdrowszych i najbardziej rozpoznawalnych firm w USA. Ponad 25 procent klientów Obsidian odniosło sukces poprzez upłynnienie i dzisiaj kontynuują wzrosti odnoszą sukcesy na następnym poziomie, stale wzmacniając uznawaną wartość, którą Obsidian wnosi do biznesu. Kilku przedsiębiorców, będących w przeszłości partnerami Obsidian, dołączyło do firmy i tworzy nową generację liderów w biznesie.
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 101
Biuro Obsidian to miejsce, do którego przychodzimy z chęcią każdego dnia. Miejsce pełne energii, wspierających się wzajemnie współpracowników i okazjonalnych niewinnych żartów. Po budynku spaceruje kilka psów-maskotek, a pracownicy mają do dyspozycji sale rekreacyjne z telewizorem, stołem do bilardu, grami videoi wspaniałą kuchnią. Sale wypoczynkowe i minibiblioteki umieszczone są w różnych miejscach biura - są to miejsca rozmów, rozmyślań, koncentracji i wznoszenia się na wyższy poziom. Pozyskiwanie wiedzy jest w Obsidian OGROMNIE WAŻNE. Od wszystkich pracowników wymaga się (co ich cieszy) stałego uczęszczania na kursy, czytania książek, pracy z mentorami i wszystkiego, co nie jest wyłącznym poświęcaniem się zajęciom, które są ich specjalnością. Aby zapobiegać wypaleniu zawodowemu. Obsidian zapewnia swoim pracownikom praktykę na wszystkich stanowiskach w firmie oraz rozrywkowe ćwiczenia o charakterze edukacyjnym. Wielu pracowników Obsidian uznawanych jest za ekspertów w swoich dziedzinach. Niektórzy z nich decydują się na założenie własnych firm, działających w dziedzinie, która jest ich pasją. Obsidian naturalnie inwestuje w te firmy i wspiera ich rozwój, a one stają się jednymi z najlepszych partnerów Obsidian.
Obszar Innowacji Obsidian Jak działamyObsidian jest liderem w dziedzinie jakości - jakości obsługi,
jakości doświadczenia i jakości dostarczanych usług. Cechuje nas nieustająca potrzeba zapewniania najwyższej jakości bliskiego zaangażowania i wsparcia. Starannie dobieramy partnerów, którzy są zmotywowani, skoncentrowani i których cechuje pasja. Jest kwestią niezaprzeczalną, że posiadanie Obsidian jako partnera jest sto razy lepsze niż posiadanie jako partnera jakiejkolwiek innej jednostki. Obsidian dokonał zmiany całego paradygmatu partnerstwa. Obecnie świat postrzega zakładanie własnej firmy samodzielnie, z zachowaniem stu procent własności, jako bezpieczniejsze i daleko bardziej efektywne niż posiadanie partnerów, mających udziały w majątku.
102 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Niezmienne Prawa ObsidianNasz sposóbDaj, aby otrzymać - otrzymujemy to, co dajemy. Naszą pasją
jest partnerowanie młodym przedsiębiorcom i pomoc w ich rozwoju do punktu, w którym osiągną status liderów niszy, w której operują. Osiągamy nasze cele tylko wtedy, kiedy nasi partnerzy osiągają swoje. Wkładamy każdy gram naszych zdolności w zdrowy i silny start ich przedsiębiorstw. Naszą nagrodą jest ich sukces, a cel osiągamy jedynie wtedy, kiedy udaje nam się wzbudzić w nich samych poczucie sukcesu.
Draniom wstęp wzbroniony - mamy przeświadczenie, że służymy szczytnemu celowi i robimy rzeczy dobre dla świata. Korzystamy ze śmiechu, zabawy i przyjemności, lecz nie robimy tego kosztem innych. Bez wątpienia mamy pozytywne usposobienie. Nasi pracownicy, partnerzy i dostawcy są naszymi przyjaciółmi, których lubimy i szanujemy. Ponadto, są bardzo dobrzy w tym, co robią i podzielają nasze wartości. Draniom wstęp wzbroniony.
Pieniądze są jak krew - pieniądze są krwią biznesu i muszą być w ten sposób traktowane. Obsidian i naszych partnerów cechuje rozwaga w obchodzeniu się z pieniędzmi i jesteśmy w dobrej kondycji finansowej przez wszystkie kwartały w roku. Kiedy nasi partnerzy zaczynają działalność dzięki partnerstwu z Obsidian, zdobywają możliwość dożywotniego rozwoju finansowego. Nigdy nie będziemy utożsamiać się z intrygami spod znaku „szybkiego bogactwa”. Bierzemy udział jedynie w planach, które uwzględniają dochodzenie do bogactwa we właściwy sposób.
Społeczność Obsidian Z kim i dla kogo działamyJesteśmy partnerami dla młodych, początkujących przedsię
biorców - liderów naszej przyszłości. Nasi partnerzy to mężczyźni i kobiety w wieku od 18 do 26 lat, którzy posiadają niezwykłą przedsiębiorczą siłę. Radzą sobie z wysokim ryzykiem i do swoich koncepcji podchodzą z pasją. Mają niskie zapotrzebowanie na na
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 103
tychmiastowy dochód i godzą się na poświęcenia w imię późniejszego sukcesu.
Każdy partner, który dołącza do portfolio Obsidian, wnosi do grupy silne współdziałanie z pozostałymi oraz dodaje wartości każdemu innemu członkowi. Wszyscy wyznają zasadę „Bogać się właściwie”.
nieutajnione - wystawione na widok świata
Nieustannie halsujKiedy po raz pierwszy pojechałem pożeglować, dostałem lekcję,
która była tak ważna i mogła mieć zastosowanie w tylu aspektach biznesu, że wyskoczyłem z łodzi, popłynąłem wpław do brzegu i zacząłem ją zapisywać. Łódź podryfowała wprost na skały. Musiałem sporo zapłacić za jej naprawę, więc Ty lepiej też skorzystaj z tej lekcji.
Podczas żeglugi żeglarz musi wiedzieć, gdzie się znajduje względem punktu docelowego. Musi wiedzieć, w którą stronę wieje wiatr
oraz to, że czasem jego kierunek będzie się zmieniał. W końcu, musi niekiedy uważać na przeszkody, które znajdują się na jego drodze, takie jak inne łodzie, lądy, potwory z Loch Nessi temu podobne.
Obok tej skromnej ilości informacji używa on techniki zwanej halsowaniem, aby możliwie najszybciej dotrzeć
104 I START-UP BEZ PIENIĘDZYT P E ;
do celu. Wie, że nie będzie w stanie poruszać się w prostej linii - już same zmienne wiatry na to nie pozwolą. Będzie poruszał się zygzakiem.
Dzięki halsowaniu żeglarz przemierza krótki dystans, maksymalnie wykorzystując wiatr i unikając niebezpieczeństw. Dokonuje wtedy analizy położenia względem celu, ustawia odpowiednio żaglei po zwrocie przez sztag znów kieruje łódź zygzakiem. Po kolejnym krótkim dystansie ponownie ocenia swoje położenie i zmienia kierunek rejsu. Dzięki regularnej ocenie położenia względem stałego celu, okresowo dostosowuje swoje działania, aby ponownie skierować łódź we właściwą stronę. Żeglarz wie, że nie będzie podróżował w linii prostej, ale poprzez halsowanie szybko osiągnie cel, niezależnie od przeszkód, jakie napotka.
Dzięki halsowaniu zrobisz największe postępy w biznesie. Najlepszą metodą halsowania jest korzystanie z Planu Kwartalnego, o którym powiem wkrótce. W tej chwili musisz wiedzieć tylko, że halsowanie jest niezmiernie ważne. Bądź czujny i nawiguj jedynie na krótkich odcinkach, okresowo dostosowując kierunek, aby zbliżać się do celu. Postaraj się, by moje pieniądze na naprawę łodzi nie poszły na marne.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyGrupy networkingowe - zamiast płacić za dołączanie do lo
kalnej grupy networkingowej lub podróże na spotkania networkingowe, weź pod uwagę robienie tego przy pomocy Internetu. Fora są świetnym punktem startowym. Rozważ również udział w blogach lub założenie własnego. Jeśli interesuje Cię hybrydowe połączenie wirtualnej rzeczywistości i starego, dobrego networkingu, odwiedź Meetup.com oraz Linkedln.com. Bądź stale obecny i zachęcaj innych do uczestnictwa. Znajdziesz tam ludzi, którzy wybijają się z tłumu i cieszą się „ruchem” w biznesie.
Halsowanie kwartalneTeraz, gdy masz już swój Plan Prosperity, na mapie podróży Twojej
firmy pojawił się duży znak X, określający Twoje położenie, a Ty wiesz dokładnie, dokąd chcesz pójść i znasz wytyczne, których będziesz się
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 105
trzymał w swojej wędrówce. Nadszedł czas, by umieścić Twoje kiełkujące przedsięwzięcie w dużym niebieskim oceanie, aby żeglowało w Iderunku Twojego celu. W miarę podróży Twojej firmy przez morza łiandłu, wiatry będą się zmieniać, pojawią się przeszkody i napotkasz nieprzyjazne statki. Strategia polega na bezpiecznym nawigowaniu przy jednoczesnycłi szybkicłr postępach w zbliżaniu się do celu. Strategią, której należy użyć, jest halsowanie.
Halsując swoim biznesem, podróżujesz jedynie na krótkim dystansie. Plan Kwartalny jest jednostronicowym, szczegółowym opisem tego, co Twój biznes musi zrealizować w ciągu najbliższych 90 dni, aby pokonać jak największy dystans na drodze do celu. Jest dokumentacją trzech najważniejszych celów, które musisz osiągnąć przez następny kwartał. Mam nadzieję, że wiesz, co to jest kwartał? Jeśli nie, sprawdź.
Sztuka poprawnego halsowania polega na zgraniu prędkości i dystansu. Podróż z zawrotną prędkością w kierunku przeciwnym do Twojego celu jest bezwartościowa, tak samo jak skierowanie Twojego statku wprost do celu i pozostawanie w miejscu. Musisz uważnie przemyśleć każdy cel i wziąć pod uwagę dystans, prędkość i kierunek, w odpowiedniej równowadze.
Oto wskazówki odnośnie do korzystania z Planu Kwartalnego.
1. Nawet jeśli jesteś już głęboko w bieżącym kwartale, napisz Plan Kwartalny, obowiązujący do jego końca.
2. Dwa lub trzy tygodnie przed końcem kwartału podejmij maksymalny wysiłek, aby zakończyć wszelkie nierozwiązane sprawy i zapewnić wykonanie obecnego Planu Kwartalnego.
3. Kiedy wykonasz plan na bieżący kwartał, przejrzyj szczegółowo Twój Plan Prosperity, aby zobaczyć, gdzie się znajdujesz względem Twojego Przeznaczenia.
4. Jedynie po potwierdzeniu Twojej obecnej pozycji i ponownym przyjrzeniu się celowi możesz napisać plan na kolejny kwartał.
5. Zakończ ten proces na kilka tygodni przed początkiem następnego kwartału. Powtarzaj ten proces co kwartał. Gratulacje! Halsujesz własnym biznesem.
106 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Elementy Planu Kwartalnego są proste, ale mają wielką siłę. Chodzi o oddanie się dwóm lub trzem najważniejszym celom, które realnie możesz osiągnąć w tym kwartale, i które znacząco zbliżą Cię do celu Twojego Planu Prosperity.
Oto komponenty Planu Kwartalnego.
1. Najważniejszy cel - zapisz najważniejsze w każdym kwartale cele. Są to ogólne cele, które zamierzasz osiągnąć, zanim skończy się kwartał. Cele te przybliżą Cię do Przeznaczenia. Cel nie jest zadaniem. Na przestrzeni kwartału będzie wiele zadań, związanych z realizacją najważniejszych celów. Generalnie, w każdym kwartale będziesz mieć trzy najważniejsze cele: wzrost dochodu, reorganizacja oraz poprawa nastawienia Twoich pracowników.
2. Opis najważniejszego celu - jasno ustal swoje cele, opisz każdy z nich w kilku zdaniach. Nie chodzi tutaj o listę zadań - chodzi po prostu o pełny opis tego, co trzeba osiągnąć w ciągu następnych 90 dni. Każdy pracownik Twojego biura musi mieć możliwość przeczytać listę celów i zrozumieć dokładnie, co trzeba osiągnąć.
3. Zadania - zapisz listę kolejnych zadań makro, które trzeba będzie osiągnąć, aby zrealizować konkretny najważniejszy cel. Każde zadanie musi być na tyle specyficzne, aby tworzyło jasne i możliwe do zmierzenia oczekiwanie. Musi ono także zostawić przestrzeń osobie, która będzie je wykonywać tak, by do jego osiągnięcia mogła wykorzystać swoje mocne strony. Gorąco polecam zastosowanie zadań S.M.A.RT. - są konkretne, mierzalne, osiągalne, odpowiedzialne i określone czasem (ang. Specific, Measurable, Attainable, Responsible, Time-specific).S - cel musi być tak szczegółowy, aby można było osiągnąć go z pewnością siebie. Konkretny cel definiuje, kto, co, gdzie, kiedy i dlaczego.M - musimy mieć konkretne kryteria mierzenia postępu w osiąganiu tego celu.A - cel musi być realistyczny. Jeśli nie wierzysz, że można go osiągnąć, nie osiągniesz go. Pamiętaj - ciężka praca JEST realistyczna.
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 107
R - określ sposoby utrzymania się na drodze do osiągnięcia celu.T - musimy mieć datę i czas osiągnięcia celu. Bez ram czasowych nie czujemy powodu, aby się spieszyć; brakuje nam motywacji do osiągnięcia celu, ponieważ zawsze będzie mieścił się on w ramach czasowych.
4. Cel - ustal realistyczne daty realizacji każdego z zadań, a następnie upewnij się, że są wykonywane w obrębie założonych ram czasowych. Zaznacz na zielono zadania, które zostały wykonane i co tydzień sprawdzaj postępy.
5. Bądź liderem - wyznacz główną osobę, odpowiedzialną za realizację zadania. Zwróć uwagę na dwie rzeczy: po pierwsze, odpowiedzialna może być tylko jedna osoba. Jeśli obarczysz odpowiedzialnością więcej osób, będzie to skutkować wytykaniem palcami i opowiadaniem, kto co powiedział. Po drugie, jest to osoba, która odpowiada za wykonanie zadania, ale niekoniecznie bierze udział w jego realizacji. Jest to ogromna różnica. Odpowiadać za coś to nie mieć już na kogo zrzucić winy. Lider zadania może rozdzielić obowiązki w części lub w całości pomiędzy innych, ale kiedy „gówno trafi w wentylator”, będzie to tylko i wyłącznie jej lub jego problemem.
To wszystko! Stwórz Plan Kwartalny dla Twoich najważniejszych celów w tym kwartale. Wracaj do niego, monitoruj go i stale się go trzymaj. Kiedy kwartał się skończy, a cele zostaną osiągnięte, przyjdzie czas na to, by dostosować ponownie kierunek rejsu tak, by utrzymywać się na drodze do przeznaczenia.
Pobierz szkic Planu Kwartalnego z sekcji zasobów na stronie www.ToiletPaperEntrepreneur.com
108 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Plan Kwartalny Obsidian Launch Drugi kwartał 2008
Cel #1 - Maksymalizacja sukcesu obecnych partnerów
Kluczowe zadania Terminwykonania Lider
1. Spotkania forum/szkoleniowe - pierwsze spotkanie ma odbyć się w drugim kwartale; będą planowane co miesiąc.
04.04.08 DW
2. Zbiór pomysłów/sugestii dla każdego z naszych Partnerów (pomysły, potencjalni klienci, sugestie, wycinki z magazynów itd.).
11.04.08 MS
3. Marketing wirusowy - przygotować trzy schematy działań dla marketingu wirusowego (blog, wideo. Internet).
30.05.08 MJM
4. Kluczowi ludzie - ustanowić metodę docierania do kluczowych ludzi, biorąc pod uwagę cechy idealnego klienta, regularną komunikację z Partnerami itd.
30.05.08 MJM
Cel #2 - Efektywna, regularna kom unikacja Obsydian
Kluczowe zadania Terminwykonania Lider
1. Tablica do użytku wewnątrz firmy - stw'orzenie systemu, ułatwiającego komunikację wewnętrzną, dokonywanie pomiarów itd.
30.04.08 MS
2. Zebrania - wprowadzić codzienne zebrania, podczas któiych omawiany będzie dzienny plan działania oraz podsumowywane będą pomiaiy.
30.04.08 MJM
3. List od Mike’a - stworzyć comiesięczny newsletter, wysyłany do Partnerów i pracowników.
30.06.08 MJM
4. Pomiary u Partnerów w formie wizualnej - stworzenie wizualnego systemu pomiarów, który klarownie ukazywał będzie codzienne cele.
15.05.08 PZ
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 109
Cel #3 - Metody działania Obsydian
Kluczowe zadania Terminwykonania Lider
1. Zdefiniować kiytyczne momenty i progi - system monitorowania i lista działań w momencie przekroczenia przez Partnerów pewnych progów
30.05.08 PZ
2. Stworzenie metod badania przekroczenia progu - system, który automatyzuje proces monitorowania postępów Partnerów i poinformuje zespół Obsidian/Part- nerów, aby mogli podjąć odpowiednie działania.
30.06.08 PZ
3. Stworzenie standardowego języka - ustanowienie i opublikowanie konsekwentnie używanej terminologii-
30.06.08 MJM
4. Menu usług - stworzyć listę usług, które oferujemy Partnerom, oraz ustalić czas prezentacji oferty usług Partnerom.
30.04.08 MJM
Twój Plan Kwartalny powinieneś udostępnić całej firmie, ale w przeciwieństwie do Planu Prosperity, jest on utajniony i nie rozpowszechniasz go poza firmą. Nie ma potrzeby dawać konkurencji szczegółowych informacji na temat Twoich zamierzeń. Zawieś kopię Planu Kwartalnego nad biurkiem każdego z pracowników. Zrealizowane zadania zaznaczaj na zielono. Jeśli nie zostaną wykonane, zaznaczaj je na czerwono. Jeśli zostaną wykonane po czasie, zaznacz je na żółto. Upewnij się, że dosłownie każdy w biurze zaznacza odpowiednio zadania na wydruku Planu Kwartalnego.
Jak bardzo jest to ważne? To krytyczne! Każdy pracownik Twojej firmy będzie dokładnie wiedział, w jakim stadium jest bieżący Plan Kwartalny. Ponieważ to oni go wykonują, są w niego zaangażowani- nawet jeśli nie bezpośrednio. Nikt nie chce oglądać koloru czerwonego, więc Twój zespół podejmie wszelkie starania, aby widzieć tylko kolor zielony!
Bonus: takie zaznaczanie staje się prostym i szybkim sposobem na sprawdzenie postępów. Jeśli zdecydowanie dominuje kolor zielony, odbywasz spokojną przejażdżkę i może być to znak, że w przyszłości należałoby bardziej agresywnie wyznaczać cele. Większość zielonego z elementami żółtego oznacza, że jest świetnie - wszystko zostało wy-
110 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
konane i prawdopodobnie zrobiliście duży krok naprzód. Czerwony oznacza kłopoty: albo wyznaczasz nierealistyczne cele, albo nie poświęcasz się planowi. Kiedy widzisz czerwony, lepiej usuń wszelkie blokady dróg i problemy przed następnym kwartałem.
Pamiętaj też, aby celebrować osiągnięcie celów kwartalnych. Nagrody nie muszą być kosztowne, mogą nie mieć żadnej wartości pieniężnej. Pochwały i dowody uznania są zawsze darmowe, a jednak zawsze mile widziane. Lunch na Twój rachunek to także niezły pomysł.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyKomputery - jestem przekonany, że podczas studiów nie spę
dziłeś w bibliotece tyle czasu, ile powinieneś, a więc skorzystaj z szansy i nadrabiaj. Wiele bibliotek da Ci darmowy, nieograniczony dostęp do komputerów z szybkim łączem internetowym. Potrzebujesz więcej czasu na komputerze? Rozejrzyj się po kampusach uczelni, kafejkach internetowych i wśród przyjaciół, którzy pozwolą Ci skorzystać z ich biur po godzinach. A jeśli masz własnego laptopa, możesz skorzystać z darmowego Internetu, oferowanego przez wiele z tych miejsc. Wyświadcz nam tylko jedną przysługę i trzymaj się z daleka od pornografii, ok?
Każdego dnia sprawdzaj wyniki pomiarówTeraz, kiedy już wiesz, gdzie znajduje się Twój cel i masz statek,
który do niego zmierza, musisz monitorować panujące warunki. Co, jeśli rozedrze się żagiel, albo łódź, uszkodzona wysoką falą, zacznie nabierać wody? Musisz przeprowadzać regularne inspekcje i/lub zażądać od załogi raportów odnośnie do stanu łodzi. Nikt nie obiecywał spokojnego żeglowania!
Codzienne Pomiary są ostatnim elementem dokumentów, które zastępują beznadziejny, tradycyjny biznesplan. Pomiary te to garść liczb, które natychmiast pozwalają rozpoznać kondycję firmy każdego dnia. Czy są problemy z płynnością finansową? Dowiesz się dzięki Codziennym Pomiarom. Czy trendy sprzedaży są silne? Dowiesz się dzięki Codziennym Pomiarom. Czy wewnętrzna produktywność znacznie spadła? Dowiesz się dzięki Codziennym Pomiarom.
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 111
Na podstawie swojego Planu Prosperity i Planu Kwartalnego spróbuj ustalić trzy do pięciu najważniejszych liczb, które możesz monitorować każdego dnia, aby upewnić się, że czynisz postępy. Każdego dnia pomiar musi być pojedynczą liczbą i/lub wskaźnikiem i musi jasno identyfikować postępy w wykonaniu Twojego Planu Prosperity i Planu Kwartalnego. Przyjęty wskaźnik może być skojarzony ze znakiem plus lub minus, aby wskazywał poprawę czy pogorszenie w stosunku do poprzedniego dnia. Wszyscy nasi klienci posiadają, na przykład, wskaźnik, który nazywamy Zdolnością Gotówkową. Otrzymujemy tę liczbę, dzieląc całą dostępną gotówkę przez liczbę kont wierzycieli i wypłat na następne 60 dni. Jeśli wynik wynosi mniej niż jeden, jesteśmy w słabej kondycji finansowej. Kiedy nasza Zdolność Gotówkowa wynosi między jeden a trzy, wtedy wiemy, że sytuacja jest zdrowa. Jeśli wskaźnik ten jest wyższy niż trzy, wiemy, że mamy nadwyżkę, która lokowana jest na wysoko oprocentowanycłr lokatacłr lub używana do inwestycji kapitałowych. Każdego dnia liczba ta jest komunikowana całej firmie. Codziennie.
Celem Codziennych Pomiarów jest zdobycie informacji na temat obecnego stanu rzeczy, jak również pozyskanie wiedzy odnośnie do prognoz na przyszłość. Podobną funkcję pełni, na przykład, wskaźnik poziomu paliwa w Twoim samochodzie. Pokazuje obecną kondycję (zdrowie) Twojego samochodu oraz mówi Ci, jaki dystans możesz przejechać nim skończy się paliwo. W podobny sposób musisz monitorować swój biznes. Są setki sposobów na dokonywanie Codziennych Pomiarów, a proste wyszukanie w Yahoo (tak - właśnie obraziłem Google) fraz „Financial Ratios” lub „Business Ratios” da Ci ich o sto więcej. Kluczem jest odnalezienie jednej liczby, która precyzyjnie wskaże kondycję obecnego biznesu i przepowie przyszłość Twojej gotówce, sprzedaży i inwentarzowi. Wartymi uwagi, ale odrobinę trudniejszymi do monitorowania, są satysfakcja klienta, morale pracowników i inne nienamacalne aspekty Twojego biznesu.
Wcale nie musisz skupiać się na rzeczach oczywistych. Znajdź wskaźniki, które pokażą obecną i przyszłą kondycję firmy. Powinieneś upewnić się, że pozyskanie danych jest możliwie najprostsze. W mojej
112 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
pierwszej firmie zwracaliśmy, na przyldad, uwagę na liczbę telefonów, które pojawiały się poprzedniego dnia. Nieważne było, czy dzwonił dostawca, klient, sprzedawca, czy nawet była to pomyłka. Po prostu liczyliśmy liczbę telefonów w ciągu dnia. Nasza recepcjonistka sygnalizowała nam każde przychodzące połączenie.
Dlaczego było to ważne? Uznaliśmy, że liczba telefonów przekładała się na wielkość sprzedaży, ponieważ z biegiem czasu konkretny procent telefonów oznaczał nowych potencjalnych klientów. Faktyczni nowi klienci stanowili pewien procent tych „kandydatów na klientów”, a przecież to oni przesyłali nam pieniądze. Tak więc każdego dnia zapisywaliśmy liczbę telefonów. Po jakimś czasie byliśmy w stanie określić, że 3000 telefonów w okresie 30 dni przekładało się na około 150 000 dolarów miesięcznej sprzedaży trzy miesiące później. Stało się to potężnym wskaźnikiem, ponieważ obserwując tylko dzwoniący telefon, mogliśmy określić wysokość sprzedaży z trzymiesięcznym wyprzedzeniem. Możesz sobie wyobrazić potęgę wiedzy na temat wysokości sprzedaży trzy miesiące od dzisiaj - możesz się porządnie przygotować i lepiej zarządzać gotówką. Oto moc pomiarów.
Jedna uwaga; Codzienne Pomiary z czasem się zmienią i zmiany te mogą być radykalne, ale najczęściej nie częściej niż raz na kwartał. Jak mówiłem wcześniej. Codzienne Pomiary muszą w pewien sposób łączyć Twój Plan Prosperity i bieżący Plan Kwartalny. Kiedy jesteś na starcie biznesu, całą uwagę możesz skupiać na sprzedaży, a więc Twoje Codzienne Pomiary będą się odnosić głównie do sprzedaży. W miarę jak będziesz się rozwijał i zatrudniał więcej pracowników. Twoje Codzienne Pomiary mogą się zmienić i odzwierciedlać morale załogi oraz czynniki, które wpływają na osiągane wyniki. Codzienne Pomiary mają za zadanie pokazać zdrowie firmy. Z czasem będziesz też mógł monitorować inne jej aspekty
Oto przykład, jak mogą wyglądać nasze Codzienne Pomiary w dowolnym dniu.
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 113
Codzienne Pomiary Obsidian Launch
ZdolnośćGotówkowa
Dochody Partnerów z dnia
poprzedniego
Wyrazy uznania od Partnerów
z dnia poprzedniego
Zlecenia przemówień (z ostatnich
30 dni)
Czas od wpłynięcia
zlecenia do jego realizacji
Gotówka Sprzedaż Usługi Marketing Administrac j a
3 ,7 72 ,3 tys. dolarów 24 8 2,4 h
+ + - - +
Codzienne Pomiary to najbardziej efektywny sposób trzymania ręki na pulsie w Twojej firmie. Badania wykazały, że kiedy bardzo skupiasz się na konkretnej liczbie, liczba ta wzrasta. Oto potęga trzymania ręki na pulsie.
(Tak, możesz pobrać przykładową tabelę z pomiarami na www.ToiletPaperEntrepreneur.com)
Wszędzie złote sztabkiWe wstępie do książki wspomniałem o uczuciach jako o najważ
niejszych podczas przyjmowania i zachowywania informacji. Mimo że Codzienne Pomiary mają dużą siłę, pamiętanie o korzystaniu z tego narzędzia może okazać się dla Ciebie i Twojego personelu wyzwaniem.
W firmie Lawline, która umożliwia kontynuację edukacji prawnej za pośrednictwem Internetu, Codzienne Pomiary zawsze zajmują w umysłach pracowników wysoką pozycję. Dlaczego? Ponieważ pracownicy tej firmy mają przykład, który mocno na nich oddziałuje za każdym razem, kiedy go widzą.
Prezes Lawline David Schnurman wpadł na pomysł motywowania personelu przy użyciu skrzyni pełnej złotych sztabek. Każda sztabka reprezentuje 10 000 dolarów rocznego dochodu. W miarę akumulo- wania się sprzedaży do stosu dodawane są nowe sztabki. Wspaniała koncepcja, ale prawdziwie genialną częścią tej koncepcji jest to, że za
114 I START-UP BEZ PIENIĘDZYT P E ;
każdym razem, kiedy roczny dochód firmy przekracza jeden milion, każdy członek personelu otrzymuje prawdziwą złotą sztabkę. Jest to coś widocznego! Coś emocjonalnego!
Pracownicy Lawline przechodzą obok ulokowanej w pobliżu recepcji skrzyni kilka razy dziennie, co utrzymuje w nich stały poziom świadomości Codziennego Pomiaru dochodu. Od momentu wprowadzenia tego potężnego wizualnego i emocjonalnego przypomnienia o przeprowadzeniu Codziennych Pomiarów, Lawline odnotowało 600-procentowy wzrost dochodu! David w ogromnej części przypisuje rozwój swojej firmy właśnie tej metodzie prezentowania Codziennych Pomiarów. David Schnurman jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Jak jazda do AlbuquerquePowiedzmy, że mieszkasz w Loco Hills, w Nowym Meksyku i chcesz
pojechać do dużego miasta Albuquerque. Na początek prawdopodobnie zdecydowałbyś, dokąd dokładnie chcesz dotrzeć w Albuquerque, czy pojedziesz samochodem, czy autobusem, jak długo potrwa podróż, gdzie się zatrzymasz i jaką trasą planujesz się tam dostać.
Planowanie podróży jest identyczne z intencją Planu Prosperity. Zawiera szczegółowe informacje odnośnie do wehikułu, z którego skorzystasz (Misja Życiowa), Twojego celu i prawdopodobnego czasu podróży (Przeznaczenie), dróg, jakimi będziesz podróżował (Obszar Innowacji), zasad, panujących na drogach (Niezmienne Prawa) i towarzyszy podróży (Społeczność).
Kiedy wyjedziesz z Loco Hills starą, dobrą drogą US-82, będziesz w stanie dostrzec jedynie następny zakręt na Twojej trasie. W trakcie podróży 99 proc. czasu poświęcisz na patrzenie przed siebie i podejmowanie decyzji tak, aby bezpiecznie, szybko i zgodnie z prawem dotrzeć do następnego zakrętu, unikając po drodze przeszkód, dostosowując się do problemów, a przez większość czasu po prostu będziesz kontrolował położenie kierownicy i pedału gazu.
Podczas Twojej podróży drogą US-82, aż po autostradę stanową 40, będziesz regularnie zerkać na wskaźnik poziomu paliwa, prędkościomierz i inne wskaźniki, aby upewnić się, że wszystko odbywa się zgodnie z oczekiwaniami. Jeśli zacznie się kończyć paliwo, zjedziesz
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 115
najbliższym zjazdem, aby uzupełnić zapas. Jest to taki sam proces, jak Twoje Codzienne Pomiary, dzięki którym stale kontrolujesz paliwo, prędkość i ogólną kondycję Twojego biznesu.
Korzystaj z Planu Prosperity, Planu Kwartalnego i Codziennych Pomiarów, aby nieustannie rozwijać swoją firmę we właściwy sposób. Metoda ta jest milion razy bardziej efektywna niż jakikolwiek bi- znesplan i jest o wiele bardziej dynamiczna. Niesamowite, co możesz osiągnąć przy pomocy trzech listków papieru i garści liczb.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyBadania - kiedy będziesz w bibliotece, odwiedź dział informa
cji. Pracownicy biblioteki wiedzą, gdzie znaleźć wszystko. Najlepsze jest to, że kochają wyzwania. Nie płać za badania. Wykonaj je sam i skorzystaj z pomocy bibliotekarzy, aby pomogli Ci z resztą. Dowiedz się, gdzie znajduje się najbliższa biblioteka, ponieważ tam odnajdziesz najwyższej wagi materiał do badań, włączając w to obszerne listy kontaktowe i informacje statystyczne.
116 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Jeśli przeczytałeś cały rozdział, prawdopodobnie zgadniesz jakie są trzy etapy działania na teraz. Twoje Trzy Listki są żyjącymi dokumentami. Możesz zawsze do nicłi wrócić i zmodyfikować je.1. Jeśłi jeszcze nie skończyłeś (lub jeszcze
nie zacząłeś), stwórz swój Plan Prosperity. Pamiętaj, lepiej, żeby wywoływał u Ciebie silne reakcje emocjonalne - w przeciwnym razie nie będziesz w stanie przetrwać, bo nie będzie on Twoją podporą w chudym, okrutnym, początkowym okresie działalności.
2. Następnie sporządź Plan Kwartalny. Upewnij się, że jest nieskomplikowany i realistyczny. Nawet jeśli do końca tego kwartału zostały jedynie dwa dni, nie czekaj na kolejny. Będziesz zaskoczony, jak wiele możesz zrobić tylko dlatego, że powiedziałeś, że to zrobisz.
3. Ustal Codzienne Pomiary dla Twojego biznesu. Pomyśl niekonwencjonalnie i wymyśl atrakcyjny wizualnie przykład, który będzie Cię motywował i utrzyma Cię na właściwym torze.
ROZDZIAŁ 5 - CHODZI O REGULARNOŚĆ I 117
CZĘSC TRZECIA - DZIAŁANIE
Jedno istotne zadanie, doprowadzone "do końca, warte jest tyle, ile pięćdziesigt niedokończonych.
Malcolm S. Forbes
V ^ n e worthwhile task carried toq ^ cce ssfu l conclusion is worth half-a-hundred half-finished tasks.
Malcolm S. Forbes
Strategię już znasz. Doceniasz wagę nastawienia umysłu i masz zestaw narzędzi, które pozwolą Ci je zbudować. Stworzyłeś plany i wiesz dokładnie, dokąd zmierzasz. Wiesz, co musisz zrobić w ciągu następ- nycłi dziewięćdziesięciu dni, aby tam dotrzeć. Pozostała tylko jedna rzecz - show time - nadszedł czas wprowadzenia tego wszystkiego w czyn.
Skoro czytasz tę książkę, zakładam, że jesteś o krok od założenia swojej pierwszej firmy, lub poszukujesz sposobów na to, by znacznie ulepszyć firmę, z którą obecnie się zmagasz. Moment jest przerażający. Niezależnie od tego, w której z wymienionych sytuacji się znalazłeś, będziesz musiał stawić czoła decyzjom i działaniom, jakich nigdy wcześniej nie podejmowałeś.
Nawet z Twoją świeżą wiedzą i narzędziami Toaletowego Przedsiębiorcy komfort Twojej przeszłości jest potężny i kuszący. Powtarzanie działań, które są Ci znane z przeszłości, mimo że nie przynoszą wspaniałych efektów, może wydawać się znacznie bezpieczniejsze od poruszania się nieodkrytą ścieżką.
Dopóki nie wykonamy skoku wiary, nie dowiemy się, czy potrafimy latać. Czy nie lepiej zostawić powtarzające się porażki daleko za nami i raz na zawsze definitywnie ruszyć w kierunku zmiany, zamiast siedzieć na uboczu i zastanawiać się, czy dasz radę? Czy nie jesteś zmęczony oglądaniem sukcesów innych, podczas gdy sam nadal wiedziesz życie zanurzone w przeciętności? I czy życie w przeciętności nie jest... cóż, przeciętne?
Teraz Twoja kolej. Czas wykonać skok. Nie martw się jednak, nie jestem tu po to, aby zepchnąć Cię z krawędzi. Zamierzam Cię ZRZUCIĆ!
120 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ROZDZIAŁ 6- CZY JESTEŚ GOTÓW?
V leniu i nie marnuj ż y c i ^^ ^ g r o h i e będziesz mieć dość cza J B V
na sen. ^ ^
Benjamin Franklin
Up, sluggard, and waste not life in the grave will be sleeping enoug'
Benjamin Franklin
Przede wszystkim pozwól, że obalę pewien mit. Krąży takie błędne przekonanie, które głosi, że jeśli nie opuścisz łona matki z przedsiębiorczością we krwi, to już po Tobie, a w każdym razie nigdy nie będziesz w stanie osiągnąć poziomu, który osiągają urodzeni przedsiębiorcy. Choć zgadzam się, że Twoje pragnienie jest częścią Ciebie od dnia narodzin, uważam, że skoro jeszcze go nie odkryłeś, nie oznacza to, że ono w ogóle nie istnieje. Twoja przedsiębiorcza siła napędowa może kryć się głęboko w Twoim wnętrzu, uśpiona, i czekać, aż ją odkryjesz.
Prawda jest taka, że większość ludzi doświadcza przebłysku przedsiębiorczej inspiracji - swego rodzaju momentu „co by było, gdyby”. Ja doznałem swojego w alkoholowym otępieniu, kilka lat po skończeniu studiów. Chodzi o to, że nieważne jest, kiedy Cię to spotka, czy na studiach, wkrótce potem, czy kiedy masz 90 lat. Liczy się podjęcie działania. Jeśli nie podejmiesz działania. Twoja przedsiębiorcza siła może przez jakiś czas słabnąć, aby powrócić kilka lat później i ugryźć Cię w tyłek. Toaletowy Przedsiębiorca wie, że kiedy pojawia się impuls, nadszedł czas działania.
„Nie” - Twoją drogą do sukcesuDopóki nie zamkniesz pewnych drzwi, niemożliwe będzie otwarcie
innych! Wspaniały rozwój biznesu wymaga powiedzenia „nie” o wiele częściej niż „tak”.
Pytanie do facetów - nikogo nie zamierzam (za mocno) w tym miejscu obrazić - jakie są najbardziej pożądane dziewczyny? Te, których nie możecie mieć, prawda? Nie te, które oddają się na prawo i lewo. Na pewno nie chciałbyś być w związku z jedną z tych „luźnych” lasek. Kto wie, z kim będzie „się zabawiać” za Twoimi plecami. Poza tym, możesz się od tego nabawić paskudnych chorób.
Prawdopodobnie tak samo jest w przypadku dziewczyn, zgadza się? Chcecie wspaniałego faceta, który będzie oddany i zawsze w pobliżu, a nie takiego, który jest z każdą dziewczyną na imprezie. Wiem, wiem - niektórzy ludzie lubią wyzwania, polegające na „oswajaniu” niegrzecznych chłopców lub dziewczyn, ale jak wiele z tych związków sprawdza się na dłuższą metę? Zero - oto jak wiele.
122 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Chcesz być zatem znany jako dziwka w biznesie, która podejmuje się każdego projektu, za każdą cenę, tylko dlatego, że uważasz, że musisz być stale zajęty, aby się rozwijać? Dokonuj selekcji - w przeciwnym razie zdobędziesz pewną reputację i nikt z poważnych partnerów biznesowych nie będzie chciał pójść z Tobą do łóżka. Odrzuć projekty, które są idealne dla kogoś innego, i te, które są niezgodne z Twoimi przekonaniami, zawartymi w Planie Prosperity. Zacznij mówić „nie”, aby się rozwijać.
Jeśli klient nie wydał Ci całej reszty, oszukał Cię czy wykorzystał, postawił Cię w stresującej sytuacji, nadwerężył lub okazał brak szacunku, Ty powinieneś rozwiązać ten problem, a nie on. W tym roku musisz zacząć mówić „nie” wszystkim nic niewartym klientom, beznadziejnym perspektywom i okazjom, które Ci nie odpowiadają. Poważnie - uklęknij teraz, spójrz w niebo i obiecaj, że zaczniesz mówić „nie”. Nie martw się, nikt Cię nie widzi. Zrobiłeś to? Nie?!? Dobrze! Uczysz się mówić „nie”. Jeśli jednak faktycznie wykonałeś to małe ćwiczenie, przeczytaj ten fragment od nowa. Jest dla mnie jasne, że nie pojąłeś zawartej w nim lekcji. Ty. Tak, Ty!
Mówienie „nie” polega na utrzymaniu absolutnej koncentracji. Jeśli jeszcze tego nie pojąłeś, będę nadal wpychał Ci to do gardła: Twój sukces jest w pełni uzależniony od Twojego fundamentu przekonań, które motywują, Twojego nieustannego skupienia uwagi i Twoich działań w zgodzie z tymi przekonaniami.
Kiedy zakładasz i rozwijasz biznes, zaczynają wkradać się weń rzeczy nieważne - rozproszenia uwagi, od czytania każdego e-maila w momencie jego pojawienia się w skrzynce (oraz klikanie przycisku „wyślij/odbierz” sto razy, tylko po to, żeby sprawdzić), ciągłego wysyłania wiadomości tekstowych, po „pracę” nad „okazjami”, które wykraczają poza Twoją niszę, i po pożerające czas spotkania, które nikomu nie przynoszą korzyści. Musisz zacząć mówić temu „nie” i skupić się na sprawach ważnych. Kolejną świetną rzeczą w mówieniu „nie” pewnym ludziom, jest to, że wzmaga się ich głód. Chcą tego, czego nie mogą mieć. Klasycznym przykładem jest konsumpcja alkoholu wśród nastolatków. Posiadanie tego, czego nie wolno Ci mieć, jest w modzie. Mimo faktu, że alkohol jest nielegalny w USA poniżej 21 roku życia, nastolatki to ogromna grupa klientów przemysłu alkoholowego.
ROZDZIAŁ 6 - CZY JESTESGOTOW? I 123
Dowiesz się, że w Twoim biznesie pewni klienci, którym mówisz „nie”, powrócą za jakiś czas z lepszą, lepiej dopasowaną propozycją i okaże się, że wtedy z radością powiesz im „tak”.
Firmy, które dziś cieszą się największymi sukcesami, bardziej skorzystały na momentach, w których mówiły „nie”, niż na tych, w których mówiły „tak”. Pomyśl o tym przez chwilę. Zrozum i przyjmij do wiadomości. Jeśli Cię to martwi, rozumiem. Kiedy dopiero zaczynasz w biznesie, mówienie komukolwiek „nie” może się wydawać szaleństwem. Jak masz rozwijać firmę, skoro odprawiasz ludzi z kwitkiem?
Przez dwa lata byłem członkiem zarządu Organizacji Młodych Przedsiębiorców (Young Entrepreneurs Organization, obecnie EO) i byłem odpowiedzialny za wzrost liczby członków w lokalnym oddziale. Dwa lata z rzędu zdobyłem nagrodę za pomoc w rozwoju jednego z trzech najszybciej rosnących oddziałów na świecie (spośród 100). Przez dziesięć wcześniejszych lat oddział ten rósł o około0,5 proc. rocznie. Podbiłem ten wskaźnik do 75 proc. rocznie.
Wiesz, co robiłem inaczej niż mój poprzednik? Mówiłem „nie” i ograniczyłem liczbę przyjęć nowych członków, mówiąc chętnym, że muszą najpierw przejść proces akceptacji, aby zakwalifikować się do członkostwa. Odrzucałem każdego za pierwszym podejściem, a ci, którzy zostali ostatecznie przyjęci, nie mogli się doczekać wpłacenia opłaty członkowskiej. Oto potęga mówienia „nie”.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Telefon - używaj telefonów VOIP (Voice Over IP). Telefony te
połączone są z Twoim komputerem lub są osobnymi aparatami, korzystającymi z Internetu. Skype.com jest jednym z najlepszych rozwiązań, a rozmowy Skype’owe między użytkownikami są darmowe.
Czołowa dziewiątkaJoe Spano, prezes Buy-Rite Inc., w ciągu dwóch lat zwiększył do
chód swojego 25-letniego, tkwiącego w zastoju biznesu o 60 proc. tylko dzięki mówieniu „nie”. To, co zrobił, nie było niczym trudnym.
124 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Cały plan zmieścił się na jednej kartce. Jego strategia nie kosztowała ani grosza - wymagała jedynie nowego nastawienia umysłu.
Wszystko zaczęło się, kiedy Joe uświadomił sobie, że jego zespół stale walczył o zaspokojenie każdej z potrzeb stu jego najważniejszych klientów, i że wartości firmy są naruszane. Chcieli robić więcej i szybciej, ale Joe uświadomił sobie, że przy takiej liczbie kluczowych klientów to po prostu nie działało. Zrozumiał, że posiadanie stu najważniejszych klientów jest niemożliwe. To jak powiedzenie, że masz stu najlepszych przyjaciół. Po prostu nieosiągalne.
Joe i jego współpracownicy natychmiast podjęli działanie. Stworzyli ranking klientów i strategię, opartą na trzech głównych pytaniach.
1. Czy klient już generuje znaczącą część rocznego dochodu, a jeśli nie, to czy realne jest, że stanie się takim klientem?
2. Czy klient zobowiąże się do częstego, umówionego komunikowania się z Buy-Rite w celu omówienia potrzeb?
3. Czy dodanie tego klienta do listy kluczowych klientów znacząco polepszy synergię całej grupy?
Dzięki tym trzem głównym pytaniom zespół Joego ograniczył listę stu klientów do dziewięciu. Lista czołowej dziewiątki została wywieszona nad każdym biurkiem w każdym biurze, od recepcjonistki po dyrektora zarządzającego. Buy-Rite zobowiązało się wtedy, bez wyjątku, zrobić wszystko, co możliwe, aby powiedzieć „tak” potrzebom i wymogom czołowej dziewiątki.
Co ważniejsze, mówili „nie” wszystkim innym klientom za każdym razem, gdy ich potrzeby nie były w stu procentach zgodne z potrzebami czołowej dziewiątki. Oto słowa Joego: „Zbudowaliśmy biznes na bazie potrzeb dziewięciu klientów, a nie potrzeb wszystkich. Zaczęli sterować nami KONKRETNI klienci. Wszyscy pozostali byli po prostu rozwinięciem czołowej dziewiątki. Jeśli im się to nie podobało, traciliśmy ich i byliśmy przygotowani na to, aby to zaakceptować”.
W ciągu miesiąca od wprowadzenia nowej strategii, Buy-Rite usunęło z listy jedną z czołowych dziewięciu firm i nie był to byle kto. Usuniętą z listy firmą był Walmart. Tak, największy detalista świata
ROZDZIAŁ 6 - CZY JESTESGOTOW? I 125
został zdjęty z listy czołowej dziewiątki Buy-Rite, ponieważ nie spełnił wymogu numer dwa (komunikacji). Zastąpiono go inną firmą.
Poprzez mówienie „nie” większości i „tak” niewielkiej mniejszości Buy-Rite doświadczyło zawrotnego wzrostu docłiodu. Ale to nie wszystko. Korzyści czołowej dziewiątki były tak duże, że wpłynęły na pozostałych klientów, którzy kupowali więcej, co skutkowało 10-pro- centowym wzrostem dochodu od tej grupy.
Najbardziej imponującą korzyścią był zdecydowany wzrost dochodu. Nowe nastawienie skutkowało zwiększeniem zysków o 250 proc. Jest to naprawdę sporo gotówki. Nowe podejście sprawiło, że biznes gwałtownie się rozwinął. Niegdyś powoli zwyżkująca firma Joego osiągnęła sprzedaż równą 19 milionom dolarów jedynie w dwa lata po wprowadzeniu „strategii czołowej dziewiątki” i była na dobrej drodze do osiągnięcia wyniku 25 milionów dolarów, kiedy kupiła ją grupa inwestycyjna, poszukująca szybko rozwijających się firm.
Cały ten sukces miał źródło w mówieniu „nie”. Joe Spano jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Ciemna stronaDoświadczenie jest naturalnym sposobem, w jaki natura uczy nas
skutków konkretnego zachowania. W wielu życiowych sytuacjach doświadczenie jest nieocenionym aktywem. Pomyśl o złapaniu gorącego żelazka. Zrób to raz lub zobacz, jak ktoś inny to robi, a Twoje doświadczenie jasno Ci przypomni, żeby nigdy więcej tego nie powtarzać. Jest to dobra rzecz, ma jednak także swoją ciemną stronę. Oczekujemy rezultatów zgodnych z naszym doświadczeniem, kiedy tak naprawdę rezultaty z przeszłości mogą się już nigdy nie powtórzyć. Mimo że nasze doświadczenie wskazuje na niebezpieczeństwo, być może wcale go nie ma. Doświadczenie powstrzymało mnie od jedzenia francuskich tostów przez ponad dekadę! Doświadczenie może Cię zatrzymać, zanim zaczniesz.
Niebezpieczeństwo, związane z posiadaniem doświadczenia przed założeniem biznesu, polega na tym, że doświadczenie może przyćmić Twoją wizję i spowodować, że będziesz korzystać z przestarzałych strategii, kiedy tak naprawdę potrzebujesz świeżego spojrzenia.
126 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Jeśli będziesz podążać za swoim doświadczeniem i sztywnymi zasadami biznesu niczym leming - tak jak on, spadniesz z klifu prosto w paszczę śmierci.
Rzeczy zmieniają się w biznesie tak szybko, że jeśli przywiążesz się do doświadczeń nawet sprzed pięciu lat, okaże się, że świat już dawno Cię wyprzedził i kilkakrotnie zdublował. Przedsiębiorcy, którzy opanowują w mistrzowskim stopniu kluczowe zasady biznesu, takie jak traktowanie innych tak, jak sami chcieliby być traktowani, i przywiązują się do nich, odnoszą sukces, ponieważ podejmują decyzję w oparciu o swój system wartości, a nie bazując na wszechmocnym dolarze czy opinii „eksperta”. Przedsiębiorcy, którzy przywiązują się do kluczowych zasad biznesowych, ORAZ stale dostosowują się do ulotnej dynamiki biznesu, doświadczają ogromnego, długotrwałego sukcesu.
Nigdy wcześniej nie zakładałeś firmy? Wchodzisz w to bez uprzedzeń? Nie masz punktu odniesienia, dzięki któremu ocenisz swój postęp? Dzięki Bogu! Masz szansę sprawić, że Twój biznes zadziała.
Brak doświadczeńGdybyś wiedział wszystko, czego się oczekuje i wymaga od przed
siębiorcy, który ma założyć własny biznes, być może byłbyś dostatecznie mądry, aby tego nie robić. Byłoby bardzo szkoda.
Wyobraź sobie Ojców Założycieli Stanów Zjednoczonych, którzy przemyśleli każdą zmienną i zaplanowali każdy szczegół amerykańskiej rewolucji. Gdyby ją przemyśleli, z pewnością wiedzieliby, że już sama próba była głupotą.
Przyjrzyjmy się temu - Brytyjczycy mają o wiele liczniejszą armię, ich siły są o wiele lepiej wyposażone, mają tony pieniędzy, potężne doświadczenie wojenne i są zmotywowani, aby utrzymać nas w ich Królestwie. W porównaniu z nimi w ogóle nie mamy armii i dopiero będziemy musieli ją stworzyć. Nie mamy mundurów ani odpowiedniego sprzętu, niewielu ludzi w ogóle popiera sprawę, nie mamy swojej waluty i to będzie nasza pierwsza wojna.
Teraz przyjrzyjmy się szczegółom. Musimy zaatakować Brytyjczyków tutaj, potem pobiegniemy tam i znów ich zaatakujemy. Będziemy musieli robić szalone rzeczy, takie jak przeprawa przez zamarznięte
ROZDZIAŁ 6 - CZY JESTESGOTOW? I 127
rzeki, atakowanie Brytyjczyków w święto Bożego Narodzenia i walka w wielu bitwach pod dowództwem słabego generała (o imieniu George). W miarę rozwoju sytuacji będziemy musieli przekonywać inne kraje do pomocy w walce. Jeśli zwyciężymy George będzie musiał zostać prezydentem, nie królem, i oddać innym sporo władzy. Kiedy wszystko to zostanie zrobione, musimy uczynić Anglię naszym kluczowym sprzymierzeńcem na przyszłość. W końcu, czym jest mały pojedynek na śmierć i życie między przyjaciółmi?
Gdyby Ojcowie Założyciele naprawdę zagłębili się w szczegóły i zaplanowali każdy krok, zdecydowaliby, że nie ma nadziei na wygraną i prawdopodobnie poddaliby się, zanim by w ogóle zaczęli. Byłoby to rzeczą rozważną.
Zamiast szczegółowego planu, Ojcowie Założyciele posiadali jednak krystaliczną wizję i cel, zawarty w Deklaracji Niepodległości, którą napisali na początku wojny i której użyli, aby zachęcić do wsparcia ludzi, wyznających te same wartości. Ów dokument, ostateczne podjęcie zobowiązania, ustawił Amerykę na kursie wiodącym do kopania innym tyłków.
Amerykanie przeprowadzili swoją sprawę, krok po wyczerpującym kroku, przez stale zmieniający się dynamiczny proces. Po każdym zwycięstwie i każdej porażce dostosowywali swój krótkoterminowy plan tak, by zapewnić jego jak największą zbieżność z wizją przyszłości. Sukces zawdzięczają prostemu planowaniu, niezachwianej koncentracji i strzelaniu bez namysłu.
Niemożliwe stało się bardzo możliwe, ponieważ Ojców Założycieli nie ograniczał ich brak wiedzy. Nie mieli podobnych doświadczeń. Dzięki Bogu. Nauka, modyfikacje i zmiany odbywały się w miarę posuwania się naprzód. Jedyną stałą była ich wizja.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyAutomatyzacja sprzedaży/marketingu - nawet jeśli w poje
dynkę stanowisz całą siłę sprzedaży, możesz prezentować się jakoo wiele bardziej wyrafinowany. Możesz tego dokonać za darmo. Wypróbuj Zoho CRM. Oferuje darmowy pakiet, jeśli masz trzech lub mniej użytkowników. Może być idealnym sposobem na konkurowanie z dużymi graczami.
128 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
To, czego nie wiesz, nie może Cię „zboczyć”Tytuł jest nieco naciągany, chodziło o grę słów. Używając słowa
„zboczyć” w tym kontekście, mam na myśli zboczenie z właściwego kursu. Rozumiesz? Dobrze. Mam nadzieję, że mimo trudności nie pozwolisz na żadne zboczenie.
Niedawno mój ojciec planował położenie nowych płytek w kuchni. Poza kilkoma narożnikami był to stosunkowo łatwy projekt. Etap planowania z kilku godzin zmienił się w kilkudniową przeprawę. Wte- dy jego umysł inżyniera wrzucił nadbieg i szczegółowe dochodzenie trwało tygodniami. Chciał się upewnić, że zwrócił uwagę na każdy element, i nawet wstępnie ułożył płytki na sucho na podłodze salonu.
Każdego dnia
c^lplanowanie stawało się coraz bardziej misterne. Rozwiązanie jednego problemu powodowało konieczność dokonania dwóch innych mikro -poprawek. Poprawki te, z kolei, wymagały wprowadzania kolejnych zmian.
W końcu nadszedł dzień układania płytek. Zgadnij, co się stało. Dokładnie! Płytki nie pasowały w zamierzony sposób. Narożniki nie były odpowiednio skalkulowane i ojciec musiał je skuć i zacząć od nowa. Tym razem jednak zabrał się do pracy z prostym planem i ostatecznym celem, a nie przewodnikiem, opisującym pracę krok po kroku.
Kiedy zapytałem go o nieudany projekt, ojciec dał mi lekcję, której nigdy nie zapomnę. „Zbyt dużo nad nim myślałem”, powiedział. Wtedy nazwał mnie wścibskim skubańcem. Doświadczył konsekwencji zbytniego przetwarzania jakiejś sprawy czy też zbyt intensywnego myślenia o niej. Dzięki nadmiernemu planowaniu odkrył „naście” ścieżek, przez które zboczył z drogi do celu.
ROZDZIAŁ 6 - CZY JESTESGOTOW? I 129
Oto odrobina paradoksu. Właściwe przeprowadzenie procesu polega najpierw na rozpoczęciu, a dopiero potem na zaplanowaniu. Za pierwszym razem często lepiej jest mniej planować, a więcej robić. Za pierwszym razem chodzi o dynamiczne dostosowanie się i wprowadzanie ulepszeń w miarę realizacji. Dopiero po ukończeniu procesu czas zabrać się za szczegóły. Dlaczego po? Ponieważ teraz musisz się upewnić, że można go przeprowadzić ponownie, z zachowaniem tych samych standardów i za każdym razem w ten sam sposób. Musi stać się mierzalny. Kiedy proces powtarza raz za razem ktoś inny. Twoja praca polega na stałej obserwacji i wprowadzaniu ulepszeń.
Tak, diabeł tkwi w szczegółach, ale jeśli za mocno skoncentrujesz się na „dokonaniu tego za pierwszym razem”, doznasz piekła. Jeśli zatem chodzi o proces, stwórz pobieżny plan dla pierwszego zadania, ale nie staraj się przewidzieć szczegółów nieznanego terytorium. Użyj doświadczenia, aby się uczyć i stawać się coraz lepszym. Wtedy zajmij się szczegółami, aby opanować w najwyższym stopniu powtarzalny proces.
A tak przy okazji, zna tu ktoś dobrego płytkarza?
Spal łodzieJest to historia znana od wieków. Niezależnie od tego, czy jest
prawdziwa, czy nie, zawiera potężną lekcję.Młody przywódca wojskowy stanął w obliczu sytuacji, która wy
magała od niego zapewnienia zwycięstwa w kluczowej bitwie. Porażka skutkowałaby upadkiem jego armii i tragicznym końcem wojny. Sytuację przywódcy pogarszał dodatkowo fakt, że przeciwnik dysponowało wiele liczniejszą armią, zajmował pozycję obronną (często jest to bardziej korzystna pozycja w bitwie) i miał przewagę w postaci lepszego wyposażenia. Nasz przywódca niewzruszenie nakazał swojemu wojsku wejść na pokład łodzi, a kiedy żołnierze dotarli do lądu przeciwnika, zeszli z pokładów i zdjęli z nich sprzęt, wydał rozkaz spalenia łodzi, którymi przypłynęli. Przemawiając do swoich ludzi przed pójściem w bój, powiedział: „Widzicie łodzie stojące w płomieniach? Jedynym sposobem na opuszczenie tych ziem żywcem jest odniesienie zwycięstwa! Nie mamy innej opcji. Wygramy lub zginiemy!”.
130 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Wygrali.Musisz dokonać tego samego w swoim przedsiębiorczym wysiłku.
Musisz porzucić wszelkie alternatywne plany i poświęcić się całkowicie sukcesowi Twojej nowej firmy. Poprzez spalenie wszelkich istniejących metod odwrotu skupisz swój umysł i ciało na poruszaniu się naprzód. Jest to klucz do udanego startu. Spal swoje łodzie. Oczywiście nie rób tego, jeśli Twoim biznesem jest sprzedaż łodzi.
ROZDZIAŁ 6 - CZY JESTESGOTOW? I 131
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
W porównaniu do dwóch poprzednich zestawów ćwiczebnych kroków do zrobienia, to ćwiczenie będzie wyjątkowo krótkie. Powiedziałbym, że zajmie maksymalnie 20 minut.1. Pomyśl o momentach w Twoim życiu,
w których powiedziałeś „tak”, a powinieneś był powiedzieć „nie”. Jak różne od obecnego byłoby Twoje życie, gdybyś posłuchał swojego wewnętrznego głosu, przeczucia?
2. Zidentyfikuj Twoich kluczowych klientów, ludzi i biznesy, które zapewniają Ci większość dochodu, a także sprawiają, że czujesz się dobrze, prowadząc z nimi interesy. Jak mógłbyś zorganizować swoją firmę tak, byś mógł mówić „nie” tym ludziom i firmom, które nie są kluczowymi klientami lub nie pasują do Twojego Planu Prosperity?
3. Kiedy brak doświadczenia okazywał się w Twoim życiu i biznesie aktywem? Kiedy był ciężarem?
132 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
ROZDZIAŁ 7- ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI
Widzisz, w życiu wielu ludzi wie, co "robić, ale jedynie kilku faktycznie to robi. Wiedza to nie wszystko! Musisz podjąć działanie.
Anthony Robbins
see, in life, lots of people know wl^at to do, but few people actually do what they know. Knowing is not enoughi You must take action.
Anthony Robbins
Kiedy chodzi o działanie, istnieje tylko jedna lekcja. Zacznij teraz. Po prostu nie ma więcej do powiedzenia. Zacznij teraz! Zacznij teraz! Zacznij teraz! (Tak, tupię nogą, jak nieznośna dziewczynka.)
Wielu ludzi opowiada o swojej wielkiej grze biznesu i przedsiębiorczości, ale kontynuują niczym nieinspirowaną egzystencję, do której przywykli, nigdy nie wykonując skoku. To właśnie odróżnia mężczyzn od chłopców i kobiety od dziewczynek. Musisz podjąć działanie. Musisz cieszyć się możliwością porażki, ponieważ jest ona trampoliną do sukcesu. Jedyna porażka to nigdy nie podjąć próby, a ci, którzy odmówią spróbowania, są najzwyczajniej w świecie głupi.
Colin Powell kiedyś podzielił się wiedzą, z której wszyscy możemy skorzystać. Jest to wzór, pozwalający określić, kiedy zabrać się do działania. Mówiąc krótko, używa on miary, zwanej P = 40 do 70, gdzie P oznacza prawdopodobieństwo sukcesu, a liczby wskazują procent informacji, zdobytych do tego momentu. Kiedy zgromadziłeś 40 do 70 proc. wiedzy, a prawdopodobieństwo sukcesu wynosi co najmniej 40 proc., jesteś w punkcie podjęcia decyzji o działaniu.
Oznacza to, że powinieneś zawsze mieć wystarczającą ilość informacji, aby wesprzeć swoje teorie, ale jeśli będziesz siedział i czekał na informacje, a prawdopodobieństwo sukcesu będzie wynosić 100 proc., będzie za późno.
Sekret ukryty za sekretemCzy widziałeś film „Sekret”? Jest to dokument, który prezentuje
hermetyczne prawo przyciągania. Wspaniały film. Jeśli go nie oglądałeś, rzuć natychmiast tę książkę i idź go obejrzeć.
Wierzę, że prawo przyciągania istnieje i działa, ale - do diabła!- zapomnieli uwzględnić element robienia czegoś. Zastanawiam się, jak wielu ludzi usiadło na kanapach, oczekując pieniędzy, miłości i sławy, ale nigdy nie kiwnęło palcem, aby je zdobyć. To z pewnością bardzo zawiedzeni ludzie. Jasne - jeśli na czymś się skupisz, niewątpliwie to ujrzysz. Problem w tym, że musisz to chwycić, ukształtować, wykorzystać, użyć tego i sprawić, aby stało się rzeczywistością. Oto sekret, ukryty za „Sekretem”: kiedy naprawdę czegoś chcesz i czujesz do tego pasję, praca, którą musisz wykonać, aby to osiągnąć, jest często
134 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
frajdą, daje Ci energię i/lub jest łatwa. Kiedy robisz to, co kochasz, dążąc do tego, czego pragniesz, działania, które nałeży podjąć, są oczywiste. Zazwyczaj najtrudniejszy jest pierwszy Icrok.
Kiedy masz wiarę i skupienie, ostatnim sldadnikiem jest działanie. Nie martw się tym, że popełniasz błędy. Prawda jest taka, że im więcej icłi popełnisz, tym większego dokonasz postępu. Po prostu nie powtarzaj tycłi samycłi błędów. Oczywiście postępy robisz również wraz z każdym sukcesem, który odnosisz. Jedynym sposobem na nierobie- nie postępów jest bezczynne siedzenie. A więc z radością zaakceptuj błędy i ucz się na nicłi. Świętuj sukcesy i ucz się, jak osiągać je łatwiej następnym razem. Błędy są dobre, sukcesy są wspaniałe, a bezczynność jest grzecłiem.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Personel - istnieją łudzie, którzy na emeryturze cłicą pracować
i mieć dokąd przyjść. Możesz być zaskoczony, jak wiele osób z cłię- cią podejmie się pracy na zasadzie wolontariatu, tylko po to, aby mieć jakieś zajęcie i odrobinę frajdy. Popytaj dookoła. Założę się, że mama, tata i wujek Billy nie mieliby nic przeciwko odrobinie pracy. Możesz też zatrudnić do pomocy chętnych praktykantów. W lecie studenci zapisują się na University of Dreams , aby odbyć praktyki w branżach, w których chcieliby pracować, kiedy ukończą studia. Sprawdź to.
Jeśli jeszcze nie zacząłeś, oto jak to zrobićNie wystarczy po prostu powiedzieć, że powinieneś podjąć działa
nie - powinieneś faktycznie to zrobić. Nawet jeśli Twoje działania nie są z początku zbyt produktywne, przynajmniej coś robisz. Gadanieo swoich pomysłach i marzeniach się nie liczy - rusz tyłek i weź się do pracy. Oto kilka trików, które Ci w tym pomogą.
Zrób listę spraw - w miarę, jak przez Twoją głowę przepływać będą myśli na temat tego, co musisz wykonać, zapisuj je w formie listy.
Amerykańska korporacja, oferująca głównie prace sezonowe - przyp. tłum.
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 135
Wiedza na temat tego, co należy zrobić, daje pewnego rodzaju spokój ducha. Już sam fakt zapisania czynności może pomóc Ci skoncentrować się i zacząć działanie.
Nadaj priorytety - wiele spośród rzeczy, które musisz zrobić, to drobne, szybkie czynności, ale mogą „połknąć” czas, ponieważ trzeba przygotować się do zadania, a następnie ochłonąć po jego zrealizowaniu. Nadaj czynnościom priorytety i zbierz w grupę mniej ważne zadania, aby wykonać je później, za jednym zamachem. A jeszcze lepiej- niech ktoś inny zajmie się drobnymi rzeczami.
Wyeliminuj duble - zdarzało mi się nadać czynnościom priorytety i uświadomić sobie, że część z nich różni się jedynie małymi detalami. Jeśli czynność dubluje inną, łączę zadania ze sobą i biorę się do pracy. Czy masz takie zadania, w których większość czynności jest wspólna? Wykonuj je za jednym zamachem.
Jeśli potrzeba jedynie dwóch, zrób to - czasami zadania są tak proste i szybkie, że czas, który poświęciłbyś na ich zapisanie, byłby dłuższy, niż czas na ich wykonanie. Jeśli zadania można z łatwością wykonać w czasie krótszym niż dwie minuty, wykonaj je od razu. Nie marnuj ani sekundy, próbując nimi zarządzać.
Wyeliminuj stratę czasu - niektóre zadania nie są tego warte. Wymaż je ze swojej listy i zapomnij o nich. Nie zlecaj ich komuś innemu, marnując czas tej osoby. Jeśli to strata czasu - to strata czasu.
Skoncentruj myśli - zamiast przyćmiewać swój umysł chaotycznymi myślami, zatrzymaj się na chwilę i skup się na jednej rzeczy. Pomyśl o niej kilkakrotnie, a potem zabierz się do działania. Nawet jeśli wygląda na trudną, nie jest taka trudna. Czy kiedykolwiek usłyszałeś piosenkę, a potem nie mogłeś pozbyć się jej ze swojej głowy? To dlatego, że słuchałeś jej uważnie, a potem powtórzyłeś w swojej głowie i piosenka skupiła Twoją uwagę.
Wyłącz e-mail - to był jeden z moich największych problemów. Mimo ustawienia programu pocztowego tak, aby sprawdzał pocztę raz
136 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
na trzy godziny, łapałem się na klikaniu przycisku „Wyślij/Odbierz” co dziesięć sekund. Sprawdzaj pocztę tylko dwa razy dziennie - w okolicy lunchu i pod koniec dnia. W międzyczasie wyłączaj ją. Spraw, żeby Twoja skrzynka pocztowa była niedostępna. Wykonasz tym sposobemo wiele więcej pracy. Sam tak właśnie robię.
Zlecaj - zadania, w których nie jesteś dobry, zlecaj komuś innemu, kto czuje się w nich mocny. Nie oznacza to uniknięcia konsekwencji za źle wykonaną pracę - oznacza to, że przenosisz odpowiedzialność za samo wykonanie pracy na kogoś innego. Nadal musisz kontrolować postępy, ale nie musisz sam wykonywać zadania ani uprawiać mikromanagementu. Zlecaj wszystko, co możesz, ale nie zrzekaj się niczego.
Podejmij zobowiązanie wobec kogoś innego - kiedy zadania muszą być dostarczone trzeciej stronie, będziesz musiał działać szybko i skutecznie. Traktuj je więc jak część rezultatu projektu. Kiedy inni polegają na Tobie, osiągniesz wymagane rezultaty. Zobowiąż się do dotrzymania terminu i określ czynności, które musisz wykonać, aby wywiązać się z podjętego zobowiązania, idąc wstecz od wyznaczonej daty. Wtedy wykonaj zadanie. Presja, związana z faktem, że ktoś na Tobie polega, definitywnie zapewni ruch do przodu.
Spraw, by można było tym zarządzać - niektóre zadania są zbyt złożone, aby wykonać je w ciągu jednego posiedzenia lub w krótkim czasie. Takie zadania trzeba podzielić na niewielkie fragmenty, które można ukończyć szybko. Dużo łatwiej jest zacząć zadanie, kiedy możesz dostrzec kroki, wiodące do jego ukończenia. Jeśli jest taka potrzeba, zrób sobie przerwę i wtedy przejdź do kolejnego etapu. Zapytałem kiedyś kobietę-neurochirurga, jak trudna jest jej praca. Powiedziała, że każdy mógłby wykonać operację mózgu, ponieważ jest to nadzwyczaj łatwy proces. Jedynym wyzwaniem jest wykonanie każdego z pięciuset małych kroków w całości i we właściwej kolejności.
Zrób sobie przerwę - kiedy wejdziesz w rytm podejmowania działania i wykonywania zadań, uświadom sobie, że w którymś momencie się tym zmęczysz. Zaczniesz tracić koncentrację, a Twoja produktyw
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 137
ność będzie zanikać. To w porządku, nawet bardziej niż w porządku. Jest to sygnał, że czas zrobić przerwę. Zrób więc sobie przerwę.
Działaj zrywami - wielu ludzi osiąga lepsze wyniki, jeśli pracują w krótkich przedziałach czasowych, robią sobie przerwy w działaniu, a następnie od nowa zaczynają. Spróbuj. Zabierz się za wykonywanie zadań z obietnicą, że będziesz robić przerwy w miarę zapotrzebowania, oraz że będziesz wracać do zadania natychmiast, gdy tylko przerwa się skończy.
Nagradzaj siebie - kiedy ukończę zadanie, uwielbiam rysować poziomą linię przez całą jego długość na mojej liście. Kiedy spoglądam na listę, widzę wszystko, czego dokonałem. Widzieć, ile zostało zrobione, to wspaniałe uczucie. Czasem funduję sobie jakąś przyjemność. Rób to, co działa w Twoim przypadku. Upewnij się, że się nagrodziłeś.
Uczyń porażkę bardzo bolesną - nie chwycisz za żelazko, jeśli wiesz, że boleśnie Cię poparzy. Świadomość, że porażka będzie skutkować takimi samymi poparzeniami, sprawi, że wykonasz także zadanie. Nie sugeruję, abyś motywował się, zadając sobie ból fizyczny - świetnym motywatorem są pieniądze. Daj 100 dolarów przyjacielowi i powiedz mu, że może je zatrzymać, jeśli nie wykonasz zadania. Wykonasz zadanie! A Twój przyjaciel, jak każdy prawdziwy przyjaciel, wyda te pieniądze, zanim skończysz.
Przestań narzekać - w którymś momencie trzeba powiedzieć „dość”. Jeśli nadal nie podejmujesz żadnego działania, powinieneś się wstydzić. Spójrz w lustro, przyznaj, że dotąd byłeś żałosnym nieudacznikiem i przestań psioczyć. Weź się w garść i zacznij działać.
Światła, kamera, akcjaFred DeLuca, założyciel Subway, zbudował jedną z najbardziej
znanych sieci restauracji na świecie, która do roku 2004 osiągała sprzedaż, wynoszącą pięć miliardów dolarów, w 15 tysiącach restaura
138 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
cji w siedemdziesięciu sześciu krajach. Aby odnieść tak duży sukces, lepiej trzymać się planu, prawda? Nie, jeśli jesteś Fredem DeLuca.
Fred otworzył swój pierwszy sklep w 1965 roku. Kiedy pierwszy klient wszedł, aby kupić kanapkę, Fred zdał sobie sprawę, że nie wie, jak ją zrobić. Dokładnie tak - otworzył pierwszy sklep z kanapkami, przywitał pierwszego klienta i nie miał nawet planu, jak zrobić kanapkę. Podjął jednak działanie, pomimo niewłaściwego i niedostatecznego przygotowania. W rezultacie otrzymał pięć dużych „banknotów”.
Nie sugeruję zaczynania biznesu po omacku. Zgodnie z tym, czego już się nauczyłeś, potrzebujesz w pełni zrozumieć swoje przekonania i koncentrację. Musisz mieć dobry obraz tego, co zrobisz i jak planujesz tego dokonać. Wiesz jednak także, że nie możesz być w stu procentach gotowy na wszystko, ani nie powinieneś być. Jeśli będziesz ciężko i mądrze pracować, działania, jakie podejmujesz, z nawiązką zrekompensują kiepskie planowanie.
Nie czekaj na włączenie świateł ani kamer, aby zacząć działać. Wtedy może już być zbyt późno. Ach tak, czy wspomniałem, że Fred DeLuca miał siedemnaście lat, kiedy założył Subway? Fred DeLuca jest Toaletowym Przedsiębiorcą. Ty też możesz nim być. Podejmij działanie. Zacznij teraz!
Z radością wyjdź z jedynego takiego spotkaniaRaz w roku grupa wiodących myślicieli biznesu, uznawanych na
świecie autorów w tematyce biznesowej i śmietanki przełomowych przedsiębiorców z całego świata, spotyka się w MIT w Bostonie na pięć ponad 14-godzinnych dni intensywnej nauki i wymiany pomysłów. Dołączenie do grupy „Birthing of Giants”, żartobliwie nazywanej też „Zebraniem ego”, jest niezmiernie trudne, a koszt jest niemały. Jeśli będziesz miał szczęście w nim uczestniczyć, lepiej pokaż się z najlepszej strony. Nie trzeba wspominać, że nie wychodzisz, dopóki się nie skończy. Zasada ta nie obowiązuje, oczywiście, jeśli nazywasz się Barrett Ersek z Happy Lawn. Pierwszego dnia sesja zawsze jest nadzwyczaj intensywna. Zaczyna się od oszałamiających koncepcji, doświadczeń nie z tego świata, straszliwych historii o spektakularnych porażkach i niesamowitych opowieści o ludziach, którzy podjęli próbę, a następnie odnieśli ogromne sukcesy. Wszyscy siedzą na kra
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 139
wędzi krzeseł, robiąc notatki w najszybszym możliwym tempie, przy dźwięku uderzeń w klawiaturę laptopów. Nikt nie śmie zrobić sobie przedwczesnej przerwy na wyjście do toalety - zbyt dużo istotnych informacji. Lepiej już, żeby ból pęcherza powodował łzawienie oczu.
Czterdzieści pięć minut po rozpoczęciu Barrett Ersek wyskoczył z krzesła na oczach całej grupy około siedemdziesięciu osób i powiedział: „Muszę iść”. Inny członek grupy krzyknął: „Powodzenia, łazienka jest na końcu korytarza, a teraz bądź cicho”. Uwaga wszystkich wróciła do toczącej się dyskusji.
„Nie, nie rozumiecie. Muszę iść. Właśnie wymyśliłem kluczową strategię dla mojej firmy. Muszę iść i zacząć nad nią pracować”, wyjaśnił Barrett. Normalna grupa powiedziałaby mu, że jest szalony, przypomniałaby mu, ile kosztują te spotkania i jaką stratą pieniędzy jest wyjście z sali. Wszyscy wiedzą, że można się
tym zająć w przyszłym tygodniu. Nie była to jednak normalna grupa. Zamiast tego Barrett otrzymał owacje na stojąco, wyszedł, kupił dyktafon w lokalnym sklepie i jadąc z Bostonu do Filadelfii, przez całą drogę nagrywał swoje pomysły. Prace nad swoim projektem rozpoczął tamtego wieczora. To się nazywa podjęcie działania natychmiast! Tak się to robi.
Na czym zatem polegał pomysł? A gdyby był w stanie dostarczyć klientowi ofertę w ciągu kilku minut, bez potrzeby obecności w miejscu, którego dotyczy zlecenie?
Pozwól, że wyjaśnię. Firma Barretta działa w branży pielęgnacji trawników, konkurując z franczyzami, takimi jak ChemLawn. Wyzwa
140 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
niem w tej branży jest faza przedstawiania oferty. Jeśli ktoś chce otrzymać wycenę usługi pielęgnacji trawnika, dostawcy, tacy jak Barrett, najpierw wysyłają specjalistę, który mierzy i bada ukształtowanie terenu. Stworzenie wyceny pochłania dużo czasu i pieniędzy, a jeśli uda Ci się podpisać umowę, koszt wykonania wyceny zwraca się dopiero po dwóch - trzech zabiegach pielęgnacyjnych. W tym nieidealnym, szalonym momencie Barrett wpadł na niesamowity pomysł. Zastanawiał się, czy mógłby użyć zdjęć satelitarnych, takich jak te z Google Maps, aby zmierzyć ziemię i przyjrzeć się terenowi bez konieczności przyjazdu na miejsce. Pomysł ten być może przeszedł przez myśl innym, ale Barrett dokonał tego, czego wielu nigdy nie robi. Podjął działanie natychmiast.
Z nową, opatentowaną technologią firma Barretta zwiększyła sprzedaż o 10 milionów dolarów w niewiele ponad dwa lata - jest to wyczyn, który w przeszłości zajął Barrettowi i jego zespołowi siedem lat. Koszty uległy zmniejszeniu, a zyski się zwiększyły, i to znacznie. Barrett Ersek jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Działanie to jedyny sposób na osiągnięcie postępów. Podejmij je teraz, nie czekaj na dogodny czas. To wskazówka nie do przecenienia. Podejmij działanie teraz! Rzuć tę książkę i zacznij działać!
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyMentoring w biznesie - Service Corps of Retired Executives
(SCORE)^° zrzesza dużą grupę dyrektorów o ogromnym doświadczeniu praktycznym, którzy służą radami i pomagają początkującym firmom. Skierują Cię do dwóch lub trzech byłych prezesów, którzy znają Twoją branżę, pozostających w kontakcie ze Smali Business Administration (SBA)^\ więc jeśli zamierzasz wnioskować do SBA o kredyt, mogą Ci pomóc. Wielu z nich ma również kluczowe kontakty, które mogą pomóc w dalszym rozwoju Twojej firmy. Wejdź na Score.org po więcej informacji.
10 Stowarzyszenie non profit, wspomagające start małych przedsiębiorstw przez edukację i mentoring - przyp. tłum.Agencja rządowa w USA, wspierająca przedsiębiorców i małe przedsiębiorstw’a - przyp.t ł i i mtłum.
11
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 141
Działaj ,Jak gdyby”, ale tylko wewnątrzJeśli chodzi o czas na podjęcie działania, czasami nie wiesz,
jak działać. Może powinieneś wykonać ten ważny telefon, kończący transakcję. Może zatrudniasz swojego pierwszego pracownika. Jakie działania musisz podjąć? Jak to zrobić?
Mimo że wykonanie może być wyzwaniem, odpowiedź jest prosta. W skrócie - musisz działać wewnętrznie (w Twoim umyśle) tak, jakbyś już osiągnął to, czego pragniesz, ORAZ musisz na zewnątrz zachowywać się tak, jak chciałbyś, aby Ciebie traktowano, kiedy już dotrzesz do celu.
Nie jest to tego typu „działaj jak gdyby”, jakie widziałeś w filmie „Boiler Room”. Kiedyś odwiedził mnie facet, który chciał sprzedać mi system telefoniczny, którego potrzebowałem. Szczególnie utkwiła mi w pamięci bezwzględna postawa tego bałwana. Znał właściwe odpowiedzi i cechowała go wytrwałość. Zachowywał się tak, jak gdyby już osiągnął swój cel, czyli „dokonał sprzedaży”.
Używając metody zgodnej ze starą szkołą sprzedaży, stosował metodę ABC {Always Be Closing - zawsze zamykaj sprzedaż). Używał fraz takich, jak: „Czy chciałbyś, abyśmy dostarczyli system dzisiaj, czy jutro?”. Mimo że nie zamówiłem od niego systemu, zadawał pytania typu: „doceniam decyzję zakupu tego systemu, czy preferuje pan płatność w całości, czy w miesięcznych ratach?”. Pomyślałem, że jest osłem, grzecznie wyszedłem ze spotkania i byłem szczęśliwy, że NIE kupiłem systemu telefonicznego od kogoś takiego, jak on.
Sprzedawca systemu telefonicznego realizował jedynie połowę skutecznej strategii sprzedaży i nawet tę część schrzanił. Tak, technicznie rzecz biorąc, zachowywał się „jak gdyby”, ale robił to „zewnętrznie”, poprzez słowa i gesty, a nie „wewnętrznie”, dzięki pewności siebie. Kiedy „jak gdyby” jest nastawieniem Twojego umysłu. Twoje działania emanują pewnością siebie.
Drugim komponentem skutecznego działania „jak gdyby” jest to, że zewnętrzne działania muszą być zgodne z Twoją wizją tego, jak Twój potencjalny klient chciałby, aby rozegrała się akcja. Postaw się w jego sytuacji. Co wprawiłoby Cię w zachwyt? Traktuj drugą osobę w ten sposób, a nawet jeszcze lepiej.
142 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Nigdy nie zakładaj, że już dokonałeś sprzedaży - to straszna strategia z roku 1950. Zamiast tego, działaj z wewnętrznym przekonaniem, że już ją zamknąłeś, ale na zewnątrz zactiowuj się z przyzwoitością godną wyjątkowego człowieka. Będziesz w stanie dobrze sypiać w nocy i są szanse, że domkniesz sprzedaż.
Czym „zactiowywanie się jak gdyby” na pewno nie jest? Nie jest kłamaniem. Niektórzy ludzie w „zachowywaniu się jak gdyby” posuwają się do ekstremum i kłamią na temat swojej wspaniałości i sukcesów. To najgorsza rzecz, jaką możesz zrobić. Kiedy ludzie dowiedzą się prawdy, a na pewno to zrobią, stracisz ich zaufanie. Wkrótce będą obrzucać Ciebie i Twoją firmę błotem za Twoimi plecami i za wszelką cenę Cię unikać.
„Zachowywanie się jak gdyby” polega na stworzeniu wizji tego, co chcesz osiągnąć, jasnego obrazu, w jaki sposób osoba, którą chcesz być, zachowałaby się w konkretnej sytuacji. Chodzi tu o bycie szczerym wobec siebie i innych odnośnie do tego, gdzie zmierzasz i kim jesteś teraz.
16 107 kroków, których nie musisz wykonywaćPatrząc na moją półkę, uginającą się pod tonami książek bizneso
wych, zauważyłem, że wiele z nich ma tytuły typu „13 sposobów na zrobienie tego”, „1000 trików, aby coś tam”, „Siedem strategii czegoś innego”. Jak to możliwe, że wszystkie „mają rację”?
Zdecydowałem się przeprowadzić pewne nieformalne badania. Udałem się na amazon.com, aby określić całkowitą liczbę działań, które według książek biznesowych, dotyczących osobistego sukcesu, i finansowych, musimy podjąć, aby w udany sposób założyć, rozwijać i utrzymać biznes oraz nasze życie. Zgubiłem się przy liczbie 16 107. Absolutny absurd!
Jedna książka twierdzi, na przykład, że istnieje „100 absolutnie niepodważalnych praw sukcesu” (Brian Tracy). Inna książka mówi, że jest „601 rzeczy, które każdy biznesmen wiedzieć powinien” (Barbara Pachter), a jeszcze inna twierdzi, że istnieje „28 absolutnie pewnych strategii w biznesie i sukcesie osobistym” (Tom Leonard i Byron Larson). A co powiesz na książkę, która ogłasza ,siedem niezaprze
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 143
czalnych praw, które determinują sukces w biznesie” (David Eichen- baum)? Mimo to nie pokrywają się one z „16 lekcjami prawa sukcesu” (Napoleon Hill).
Która z tych książek ma rację? Z czyich rad powinniśmy korzystać? Jakim sposobem mogą być „niepodważalne”, „niezaprzeczalne” i „kluczowe”? I jakim cudem niby mam wykonać 16 107 rzeczy i nie zwariować?
Jeszcze gorzej jest z zarządzaniem pracownikami w Twoim nowym, rozwijającym się biznesie. Czy zdawałeś sobie sprawę, że istnieje „1001 sposobów na nagradzanie pracowników” (Bob Nelson), ale tylko „365 sposobów motywowania” (Dianna Podmoroff) ich, „151 pomysłów na ich rozpoznanie” (Ken Lloyd) oraz marne „150 sposobów na ich inspirowanie” (Donna Deeprose)? Jeśli więc pomyli Ci się przepis, może się okazać, że próbujesz zmotywować siebie samego do inspirowania ich, aby nie nagradzali nikogo i nawet nie zdobędziesz uznania za włożony wysiłek. Cholera!
Jaka jest w takim razie właściwa odpowiedź? Ile różnych działań potrzebujesz podjąć, aby odnieść sukces? Magiczna formuła nie istnieje, ale liczbę rzeczy do zrobienia z łatwością można liczyć w dziesiątkach, setkach lub tysiącach. Śmieję się z tych książek, ale ich tematyka obraca się wokół prawdy, związanej z jedną fundamentalną zasadą:
Wiara + Skupienie = Widoczne DziałanieNie zagłębiaj się w nadmierne rozważania różnych kroków i proce
sów. Decyzja, które kroki są tymi właściwymi, przerasta bardzo wielu ludzi. Mówiąc szczerze, nawet siedem kroków do sukcesu to zbyt wiele na jedno podejście. Wskazówki i rady służą Ci najlepiej, kiedy szukasz ich w momencie pojawienia się konkretnych problemów, a nie zanim to się stanie.
Poniżej znajduje się TYLKO pięć rzeczy, których potrzebujesz, aby osiągnąć sukces w czymkolwiek.1. Określ czego pragniesz.2. Ustanów przekonanie, które motywuje.3. Skoncentruj się na swoim celu.4. Podejmij najbardziej oczywiste działania, aby osiągnąć Twój cel.
144 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
5. Monitoruj postępy, dostosowując działania tak, aby prowadziły do celu.
Zamiast martwić się i przygotowywać do różnycłr zadań, Ictóre mogą, ale nie muszą być konieczne, zbuduj najpierw fundament działania. Kiedy masz odpowiednie przekonania, które motywują, oraz jesteś skoncentrowany, niezbędne czynności stają się jasne. Kiedy przeglądasz wszystkie te książki biznesowe i dotyczące rozwoju osobistego, użyj przeczucia, aby zidentyfikować działania, pomysły i rozwiązania, które pozwolą Ci budować, bazując na wartościach, co do których intuicyjnie wiesz, że są prawdziwe.
Wiedz, kiedy powiedzieć „i^iedy”w roku 1992 Scott Allen, założyciel Windows Experts, myślał,
że ma wyczucie czasu. Gospodarka Stanów Zjednoczonych właśnie zaczynała wygrzebywać się z recesji, a zapotrzebowanie na sieci komputerowe, pracujące z systemem Windows, miało wkrótce wystrzelić w górę. Scott bardzo dobrze znał się na sieciach opartych na systemie Windows, miał certyfikaty i wiedzę, której nie miał nikt inny. Ciche czasy recesji sprawiły, że konkurencja była słaba i rozdrobniona. Popyt rósł szybciej niż podaż. Szansa pukała do drzwi. Scott zareagował, tworząc Windows Experts.
W kilka tygodni po rozpoczęciu działalności klienci zaczęli wchodzić na poldad. Wielu z nich było jednak małymi klientami, a sporadyczne zapotrzebowanie na usługi nie służyło rozwojowi biznesu. Scott skupił się na dużych klientach i kiedy wydawało się, że w stanie Teksas jest idealna mieszanka długoterminowych projektów, Scott porzucił małych klientów i skupił się jedynie na dużych. Wraz z rozwojem biznesu koszty prowadzenia działalności rosły, a więc kiedy po kilku tygodniach pracy nad projektami stan Teksas dokonał reorganizacji i zwolnił Windows Experts i innych dostawców, Scott był w tarapatach.
Strata największych klientów postawiła przed jego firmą ogromną barierę, a nie miał już małych klientów, do których mógł wrócić. Ponieważ Scott i jego żona mieli w domu dwoje nastolatków i noworod
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 145
ka, przyjrzeli się poważnie swojej firmie i przyszłości. Ich analiza na zawsze zmieniła kierunek firmy.
Skalkulowali, że ponowne pozyskanie małych klientów zajęłoby im od trzech do sześciu miesięcy. Przedyskutowali poświęcenia, związane z rozpoczęciem od nowa, między innymi brak czasu dla rodziny. Rozmawiali także o pasji Scotta. Czy miał dość siły przebicia, aby wyprowadzić biznes z dołka, w którym się znalazł? Czy wystarczająco mocno tego chciał? Gdy wzięli pod uwagę liczby, ilość poświęcenia i brak wystarczającego zainteresowania Scotta swoją firmą, decyzja była oczywista. Nadszedł czas, aby się zatrzymać.
Po zakończeniu działalności Scott przyjął pracę na pełny etat, która zaspokoiła jego potrzeby finansowe i pozwoliła mu na odkrycie pasji, o którą warto było walczyć. Odnalazł ją kilka lat później. Wykorzystując swoją miłość do przekształcania wirtualnych związków w prawdziwe, Scott założył Link to Your World. Dziś Scott jest jednym z autorytetów w obszarze przedsiębiorczości, często wypowiada się w mediach i stale gości na stronach Google. Można go odnaleźć, wpisując kluczowe słowo entrepreneur (przedsiębiorca). Niełatwy wyczyn, jeśli nie wiesz, kiedy przestać i odkryć na nowo swoją pasję. Scott Allen jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyPrzestrzeń biurowa - wiele firm wynajmuje przestrzeń biu
rową, która początkowo nie jest (albo nigdy nie zostaje) w pełni zagospodarowana. Jeśli Twoi przyjaciele są w podobnej sytuacji, masz szczęście. Jeśli nie, dowiedz się, czy możesz znaleźć kogoś, kto w zamian za sprzątanie biura pod koniec każdego dnia wynajmie Ci miejsce. Jeśli ma już osobę sprzątającą, znajdź inną usługę, którą możesz świadczyć, lub coś, co możesz zaoferować w zamian za przestrzeń biurową. Możesz nie mieć pieniędzy, ale masz czas.
OdpowiedzialnośćKiedy Toaletowy Przedsiębiorca zabiera się do pracy, przejmuje
pełną odpowiedzialność za swoją sytuację i pracę, która go czeka. Do niego należało upewnienie się zawczasu, że rolka papieru toaletowego
146 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
jest pełna. Jeśli zostały jedynie trzy listki, może winić tylko siebie. Słabe umysły winią innych za brak nowej rolki. Toaletowy Przedsiębiorca na każdym kroku bierze odpowiedzialność na siebie.
Miejsce, w którym dziś się znajdujesz, jest bezpośrednim skutkiem Twoich decyzji. Jesteś odpowiedzialny za swój sukces i swoje porażki. Jeśli wytykasz palcami innych, po prostu budujesz ścianę jeszcze większej liczby przekonań ograniczających i Twoje działania będą mało skuteczne. Fakt, że być może wychowałeś się w biedzie, pochodzisz z zamożnej rodziny, chodziłeś do kiepskiej szkoły, byłeś ignorowany, zaczepiany przez innych, uważany za brzydkiego czy pięknego, lub byłeś powstrzymywany czy też wypychany naprzód, nie usprawiedliwia Cię w żaden sposób i z niczego Cię nie zwalnia. Wszystko to pozbawione jest jakiegokolwiek znaczenia, poza tym, że doprowadziło Cię do punktu, w którym dzisiaj się znajdujesz.
Twoje postępy nie mają związku z Twoją przeszłością. Twoją przyszłość w całości określają decyzje, jakie podejmujesz teraz - w tym momencie. Pierwszą decyzją jest przyjęcie całkowitej i wyłącznej odpowiedzialności za swój sukces. Toaletowi Przedsiębiorcy biorą w pełni odpowiedzialność za swoje życie, biznesy i przyszłość.
Porządny odpoczynek na hotelowym parkinguKiedy jesteś samotną matką po trzydziestce z trójką dzieci na wy
chowaniu, łatwo jest porzucić marzenia. Margie Aliprandi mogła właśnie tak postąpić, ale zamiast tego przyjęła całkowitą odpowiedzialność za swoją sytuację i jej transformację. Spłukana, rozwiedziona, z dziećmi do wyżywienia i pokaźnym kredytem do spłacenia, Margie podjęła trzy kroki, które wzniosły ją do statusu multimilionerki. Po pierwsze, przyjęła w pełni odpowiedzialność za swoją sytuację. Po drugie, zapisała prostą wizję - utrzymać rodzinę w domu, w którym obecnie mieszka. Wtedy podjęła świadome działanie.
Zamiast powrócić do „bezpieczeństwa” pełnoetatowej, kiepsko płatnej pracy jako nauczycielka, Margie założyła własny biznes. Otworzyła pierwszą firmę, w której zajmowała się tym, co kochała - uczeniem ludzi, jak odnieść sukces finansowy. Żyła zgodnie ze swoimi naukami.
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ Z ŁAZIENKI I 147
Nie mogąc pozwolić sobie na podróż samolotem, Margie jeździła na długich dystansach samochodem, aby tylko spotkać się z potencjalnymi klientami. Jedno ze spotkań wymagało 46-godzinnej jazdy z Salt Lake City do Louisville i z powrotem. Podczas podróży zatrzymywała się na odpoczynek w hotelach, ale nigdy się w nich nie rejestrowała. Za pokój służył jej parking, a samochód był dla niej łóżkiem. Rano ubierała się, robiła makijaż i kręciła włosy w łazience na stacji benzynowej. Potem udawała się na cały dzień spotkań. Dzięki swojej wytrwałości i nastawieniu przede wszystkim na działanie bardzo szybko zaczęła sprzedaż usług.
Margie przyjęła w pełni odpowiedzialność za swój sukces, utrzymała absolutną przejrzystość celu i podjęła każdą czynność, niezbędną do tego, aby osiągnąć sukces. Pierwszy milion zarobiła w wieku 35 lat i powtórzyła ten proces jeszcze wielokrotnie. Margie Aliprandi jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
148 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Jeśli nadal nie podjąłeś kroków niezbędnych do założenia firmy, wykonanie poniższych trzech zadań pomoże Ci raz na zawsze ruszyć z miejsca.1. Jakie masz jeszcze wymówki? Co Cię po
wstrzymuje? Czas zniszczyć ograniczenia i ruszyć naprzód. Zrób listę wszystkiego, co Cię powstrzymuje od osiągnięcia celów i znajdź sposób na ominięcie tych przeszkód. Użyj pomysłów z pierwszej części tego rozdziału, aby przeskoczyć, ominąć przeszkody lub przebić się przez nie.
2. Zachowuj się „jak gdyby”. Jakbyś się czuł, zachowywał i reagował, gdybyś już osiągnął wszystko, co chcesz zdobyć? Jakimi ludźmi byś się otoczył? Jakie byłyby Twoje dni? Czy podejmowałbyś inne decyzje? Wyobraź sobie, że już tam jesteś, a wtedy zachowuj się tak, jakbyś już tam był.
3. Znajdź zaufaną przyjaciółkę lub współpracownika i poproś któreś z nich, aby pomogło Ci pozostać na odpowiednim torze. Kiedy jesteś przed kimś odpowiedzialny, łatwiej jest ruszyć tyłek.
www.ebookgigs.eu
ROZDZIAŁ 7 -ZAŁATW SPRAWĘ I WYCHODŹ z ŁAZIENKI I 149W ięcej na: www.ebookgigs.eu
CZĘŚĆ CZWARTA - PIENIĄDZE I MAJĄTEK
ę Pieniądze sq lepsze niż bieda,^ j e ś l i jest tak tylko z powodów
finansowych.
Woody Allen
www.ebookgigs„^ better than poverty, if only for financial reasons.
Woody Allen
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
Dosłownie kilka minut temu zadzwonił mój telefon. Była to następna osoba, pytająca o pieniądze na start biznesu. Nieunikniona, stara śpiewka: „potrzebuję pieniędzy, nie mogę zacząć bez nicłi”. Codziennie otrzymuję podobne telefony. Są stratą mojego czasu. Jeśli wykonujesz tego typu telefony, są one również stratą Twojego.
Jaki jest sens prowadzenia firmy, jeśli nie możesz z niej żyć? Celem przedsiębiorczości jest zarobienie pieniędzy, aby prowadzić dostatnie życie i kontynuować misję Twojego biznesu. Problem w tym, że ogromna liczba ludzi do tego stopnia skupia się na pieniądzach, że zapominają o wszystkich innych ważnych rzeczach.
Bardzo ważne jest, aby Twój biznes zarabiał gotówkę, a nie to, żeby mieć gotówkę na start. Miliony aspirujących przedsiębiorców nigdy nie wzniosą się ponad przeciętność, ponieważ czekają, aż posiądą odpowiednią kwotę. Czekają i czekają. Wystarczająco dużo pieniędzy nigdy nie nadchodzi. W nieunikniony sposób ich marzenia zostają stłumione, a oni sami ponoszą klęskę.
Nie siedź jak kloszard, czekający na datek. Naucz się, jak brak gotówki może być dla Twojego biznesu korzystny. Zacznij dzisiaj. Naucz się wykorzystywać małą ilość do generowania dużej. Naucz się, jak generować przepływ pieniężny przez działania biznesowe, a nie błagając i pożyczając. W procesie kreowania gotówki musisz być aktywny - nie czekać i nie zastanawiać się, czy spadnie Ci ona z nieba.
Konwencjonalna mądrość mówi nam, że zanim otworzymy biznes, musimy zdobyć pieniądze, w kwocie wykazanej w tradycyjnym bi- znesplanie. Jestem tu po to, by ponownie powiedzieć Ci, że eksperci się mylą. Zgodnie z tym, czego się nauczyłeś, to, jak zbudowana jest Twoja firma, dotyczy Ciebie i jeśli do tej pory przetrwałeś bez kapitału, przetrwa również Twój biznes. Poza tym, brak środków zmusza Cię do pomysłowości, która pomoże Ci pozostać na czele peletonu przez cały wyścig.
www.ebookgigs.eu
152 I START-UP BEZ PIENIĘDZYW ięcej na: www.ebookgigs.eu
ROZDZIAŁ 8- POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH
Ludzie często pmbujq przeżywać swoje ''życie wstecz. Starajg się zdobyć więcej rzeczy lub pieniędzy, aby móc robić więcej tego, czego pragną i być szczęśliwym.
Anonim
www.ebookgk i^ o p le attempt to live their livesbackwards; they try to have more things, or more money, in order to do more of ^ what they want, so they will be h a p p ie r ^
Anonymous
W ięcej na: www.ebookgigs.eu
Na temat planowania wiesz już wszystko. Teraz musisz podjąć działanie. Twoja głowa i serce są bardziej gotowe niż kiedykolwiek:. Rozpocząłeś ten proces, kiedy zdefiniowałeś swoje przekonaniai osiągnąłeś właściwe dla przedsiębiorczości nastawienie umysłu. Następnie określiłeś linię mety. Stworzyłeś Plan Prosperity, który przyprawia Cię o gęsią skórkę. Jesteś uzbrojony w Plan Kwartalnyi Codzienne Pomiary, które zagwarantują Ci, że będziesz poruszać się we właściwym kierunku. Poparłeś swoje przekonania i koncentrację uwagi oddanym działaniem. Ostatnim elementem układanki są pieniądze.
Kiedy mamy dużo pieniędzy, w naturalny sposób doceniamy je tak samo, jak pełną rolkę papieru toaletowego. Podcieramy się, nie myśląc o tym, kiedy znów będziemy owego papieru potrzebować. Kiedy brakuje nam pieniędzy, nasz szacunek dla nich jest taki sam, jak dla ostatnich listków papieru toaletowego. Tych kilka banknotów nie starczy na długo, a my mamy wyostrzony zmysł, dzięki któremu wiemy, jak trzeba nimi zarządzać. Wykorzystaj brak pieniędzyi opanuj do perfekcji podcieranie się kilkoma listkami. Kiedy Twoje rezerwy gotówki zaczną rosnąć, trzymaj je na później i żyj, wykorzystując tylko kilka listków. W każdą sytuację wchodź jedynie z minimalną ilością gotówki, konieczną do tego, by odpowiednio przez tę sytuację przebrnąć, a zaczniesz budować zdrową dyscyplinę gromadzenia gotówki.
Brak pieniędzy wymaga skupienia, którego nie potrzebujesz, kiedy masz fundusze. Kiedy nie masz pieniędzy. Twoje myśli koncentrują się na sposobach pokonania przeszkód, jakie dostrzegasz. Jeśli odpowiednio się skoncentrujesz, wykorzystasz brak pieniędzy jako sposobność do zadawania lepszych pytań. Nie będziesz się skupiał na braku, ale na wykorzystaniu tych zasobów, którymi dysponujesz. Staniesz się bardziej produktywny. Będziesz innowacyjny i będziesz dobrze prosperować. Potrzeba naprawdę jest matką wynalazku.
Całkiem sporo „czegoś” z całej góry „niczego”We wrześniu 1992 roku Julie Anderson, bezrobotna fotografka
sztuki, wpadła na nowy pomysł. Dlaczego by nie otworzyć wypoży
154 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
czalni kostiumów i nie zarobić trochę na święcie Halloween? Julie uwielbiała robić kostiumy i miała na stanie kilka kostiumów, pozostałych po sesjach zdjęciowych. Był tylko jeden problem: Julie nie miała pieniędzy na wynajęcie powierzchni sprzedażowej. Prawdę mówiąc, była prawie kompletnie spłukana.
Julie zawarła umowę z ekskluzywnym hotelem, na mocy której wynajęła na miesiąc pomieszczenie w zamian za promowanie hotelowej imprezy z okazji Halloween. Ponieważ nie chciała, aby ludzie wiedzieli, że miała tylko kilka kostiumów, wystawiła tablicę z informacją: „Tylko po wcześniejszej rezerwacji” i zamieściła w lokalnym tygodniku ogłoszenie. Za każdym razem, kiedy potencjalny klient dzwonił i pytał, czy miała konkretny kostium, pytała o rozmiar, a potem mówiła: „Tak, mam taki kostium, ale został wypożyczony i będzie dostępny jutro”.
Tak, zgadłeś. Julie szyła każdy kostium na zamówienie, nie śpiąc przez całą noc, aby skończyć, zanim klient pojawi się po odbiór. Ogołacała lumpeksy sklepy z artykułami „za dolara” i wyprzedaże garażowe, aby zdobyć materiał i niezbędne komponenty. Jej sytuacja finansowa była tak kiepska, że jej codziennym obiadem były darmowe nachos w hotelowym barze, podczas happy hour.
Do 1 listopada Julie zgromadziła tuziny klientów i pokaźny plik pieniędzy. Ponieważ uwielbiała tworzenie kostiumów, podjęła decyzję o otwarciu sklepu, który będzie działał przez cały rok, i stworzyła The Costume Salon. Dziewięć lat później sprzedała swój lokalny biznes - dosłownie tysiące ręcznie szytych kostiumów, wykonanych z przecenionych materiałów - i otworzyła internetową wypożyczalnię kostiumów (www.costumesalon.com).
Dzisiaj Julie wypożycza kostiumy najwyższej klasy klientom z całego świata, projektuje kostiumy na potrzeby filmu, wysokobudżeto- wych sztuk i musicali oraz regularnie występuje w czasopismach takich, jak „American Doli” i „Italian Vogue”. Najlepsze jest to, że Julie nadal korzysta z tego samego modelu biznesu. Jeśli czegoś nie ma, tworzy to, często używając przecenionych lub lekko używanych materiałów. Julie Anderson jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 155
Cokolwiek za nicJeśli otrzymam jeszcze jeden paskudny e-mail pełen jęków na
temat tego, jak niemożliwe jest założenie biznesu bez pieniędzy, to eksploduję. Mądrze używane pieniądze pozwolą Ci wystartować szybciej, ale ich brak nie powstrzymuje od startu. Jeśli możesz wysłać mi e-mail, jest jasne, że masz dostęp do komputera lub telefonu, a to na początek więcej niż wystarczająco. Jeśli zatem nie masz pieniędzy, przestań szukać wymówek i znajdź sposób.
Przez całą książkę dzieliłem się z Tobą moimi trikami, aby pomóc Ci założyć i rozwinąć firmę niewielkim kosztem lub w ogóle bez kosztów. (Pamiętasz wszystkie te motywujące ramki?) Takich trików jest o milion więcej. Ty prawdopodobnie jednak myślisz, że „darmowe biuro brzmi pięknie, ale nie mogę zacząć działalności, dopóki nie zdobędę wystarczająco dużo pieniędzy, aby wprowadzić na rynek mój produkt”. Moim zdaniem to stek bzdur.
Zgadzam się, że możesz nie być w stanie stworzyć pełnej wersji designu swojego produktu, ale możesz wyprodukować wersję prostszą. Może będziesz w stanie wprowadzić na rynek tylko jego fragment. Może jesteś w stanie użyć czegoś innego, co już istnieje i wprowadzić prostą modyfikację. Co powiesz na świadczenie usługi z wykorzystaniem produktu, który już istnieje na rynku albo jest podobny do już istniejącego?
Jeśli nadal uważasz, że potrzebujesz pieniędzy, pójdź ścieżką przedsiębiorcy na pół etatu. Zarabiaj na posadzie w ciągu dnia, a wieczorami buduj swoje przedsiębiorcze przedsięwzięcie lub na odwrót. Zawsze istnieje sposób na dokonanie czegoś z małą ilością pieniędzy lub bez pieniędzy. Po prostu musisz uwierzyć, że jesteś w stanie tego dokonać, skupić się na rozwiązaniu problemu i ZROBIĆ TO!
Jeśli na tym etapie nadal mówisz, że nie możesz założyć firmy bez pieniędzy, poddaj się. Jesteś po prostu zbyt uparty i utknąłeś we własnych ograniczających przekonaniach. Dopóki nie usuniesz Ściany, niczego nie uda Ci się rozpocząć.
156 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Meble biurowe - odwiedź biurowce, które mają wielu najem
ców, i dowiedz się, kto zarządza budynkiem. Zapytaj, czy jakaś firma nie planuje się wprowadzić lub wyprowadzić w najbliższej przyszłości. Następnie udaj się do tych firm, wytłumacz, że słyszałeś, że się przenoszą, i zapytaj, czy mają w planie zostawić meble lub pozbyć się ich. Zaoferuj, że chętnie zdejmiesz ten problem z ich barków.
Czasami musisz pożyczyćRozpoczęcie biznesu bez pomocy z zewnątrz jest najtrudniejszą
drogą, ale ogromnie zwiększa Twoje szanse przybycia do zamku jako bardzo zamożny lo'ól. Jestem wielkim zwolennikiem przetrwania0 własnych siłach, jeśli tylko możesz. Wymusza to wyśmienitą dyscyplinę, a nagrody są wspanialsze. Nie oznacza to jednak, że powinieneś być idiotą.
Zakładanie firmy wymaga odwagi, wytrwałości, zawziętości i pasji, ale głupota nie jest częścią formuły. Musisz mieć jakieś pieniądze na życie. Twoim zadaniem nie jest udowodnienie światu, że możesz tego dokonać przez stanie się bezdomnym. Nadejdą być może takie momenty, w których będziesz musiał pożyczyć gotówkę. Mogą nadejść inne, gdy będziesz musiał podjąć pracę w Burger King, aby zapewnić dopływ gotówki, ale kiedy tylko możesz, każdą godzinę musisz poświęcać na wystartowanie z Twoją działalnością, spłatę długów1 dążenie do sukcesu. Dodatkowo będziesz mógł jeść darmowe frytki. Pycha.
Istnieje wiele rzeczy, które należy i których nie należy robić, jeśli chodzi o pozyskanie finansów przez zaciągnięcie długu. Tradycyjne metody nie działają zbyt dobrze. Nie wydaje mi się, że to Cię zaskoczyło.
Bankierzy są jak kotwiceWolisz zatem pożyczyć cały zwitek banknotów, zamiast pogrzebać
w przysłowiowym koszu na śmieci w poszukiwaniu niestandardowych zasobów? W porządku. Rozumiem. Jeśli jednak masz zamiar
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 157
pożyczyć, lepiej się upewnij, że użyjesz gotówki, aby bezpośrednio rozwinąć swój świeżo upieczony dochód netto. Nie wykorzystuj jej na nic innego. Dopóki nie masz systemu przekonań, który maksymalizuje to, co masz (pomyśl w tym miejscu o Trzech Listkach), nie powinieneś pożyczać ani grosza. Powinieneś pożyczać pieniądze jedynie wtedy, kiedy możesz rozciągnąć dolara na milę i wesprzeć rozwój firmy.
Pierwszym źródłem pieniędzy, o którym myślą przedsiębiorcy, są bankierzy. Jest to podejście starej szkoły i prawdopodobnie bank jest ostatnim miejscem, w którym powinieneś pieniędzy szukać. Bankierzy nie są złymi ludźmi - po prostu nie przychodzi im łatwo zrozumienie nietradycyjnych biznesplanów i są wrogo nastawieni do podejmowania ryzyka. Banki szukają prostych, pozbawionych ryzyka inwestycji, które oferują stały zwrot. Lubią angażować się w przedsięwzięcia, które dogłębnie rozumieją, i które według ich przekonania zagwarantują im zyski. Rozpoczynająca działalność firma rzadko pasuje do tego opisu.
Jeśli zdecydujesz się pójść do banku, udaj się do małej, lokalnej placówki. Takie banki są najczęściej o wiele bardziej agresywne. Ha, ha, śmieszne! Agresywny bankier. Jasne. Przyjmij do wiadomości, że bankierzy są jak kotwice. Wielu przedsiębiorców wierzy, że mogą pozyskać środki jedynie od banków. Kiedy więc bank odrzuca ich wnioski, lub narzuca bezsensowne, beznadziejne warunki, przedsiębiorcy ci wierzą, że to już koniec. Bankierzy powstrzymują przedsiębiorców od przejścia do punktu B.
Jeśli zatem nie pójdziesz do banku, dokąd się udasz? Najlepszymi źródłami finansowania są ludzie, którzy Cię znają, i którzy wiedzą, do czego jesteś zdolny. Kto zna Cię lepiej niż Ty sam? Nikt! Pierwszą osobą, od której powinieneś pożyczyć, jesteś zatem Ty. Nie przerywaj mi, mówiąc, że nie masz pieniędzy. Być może masz ich więcej, niż myślisz. Rozważ poniższe opcje.
eBay - przeszukaj strych, garaż i każdy zakątek Twojego domu. Od kart baseballowych, do starych zabawek i kolekcji zakurzonych magazynów pornograficznych. Ktoś zapłaci za nie pieniądze. Zobacz, co masz, i wystaw to na eBay’u, aby pozyskać trochę pieniędzy. Zgodnie ze starym przysłowiem: „To, co dla jednego jest jedynie odchodami, dla kogoś innego jest nawozem”.
158 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Dom - jeśli posiadasz dom, weź pod uwagę jego zrefinansowanie i uwolnienie majątku. A jeśli historyczne trendy są prawdziwe, w miarę upływu czasu Twój dom będzie zyskiwał na wartości. Upewnij się jednak, że udźwigniesz nową ratę i unikaj częstego refinansowania, które na dłuższą metę może Cię dużo kosztować.
Samochód - jeśli nie posiadasz domu, być może masz samochód? Czy wiesz, że możesz zrefinansować samochód? Możesz, jeśli jesteś jego właścicielem. Uważaj jednak, ponieważ samochody z biegiem czasu tracą na wartości, a więc pożyczanie pod zastaw samochodu wiąże się z ryzykiem finansowym.
401K i IRA - 401K, IRA i inne pieniądze na kontach inwestycyjnych przeznaczone są na emeryturę, ale zdarzają się sytuacje, w których możesz pożyczyć od siebie samego, bez opłat. Możesz też oczywiście podjąć pieniądze bezpośrednio, ale miej świadomość, że może się to wiązać z podatkiem i grzywną, nałożoną przez rząd.
Plan 529 - z założenia służy on oszczędzaniu na studia, ale pieniądze można uwolnić również na inne cele. Jeśli posiadasz taki plan, dowiedz się, czy możesz bez opłaty pozyskać z niego środki. W końcu- jaka szkoła jest lepsza od przedsiębiorczości?
Zamień spinacz biurowy na domJeśli nie uda Ci się wycisnąć z siebie samego dość pieniędzy, pora
rozejrzeć się za alternatywnym rozwiązaniem. Większość ludzi poradzi Ci kontynuowanie poszukiwań wsparcia finansowego u czterech źródeł - założyciela, rodziny, przyjaciół i głupców. Jak zwykle, eksperci się mylą. Ty jesteś pierwszym źródłem, założycielu biznesu, i nadal możesz dobrowolnie pozyskać gotówkę lub materiały. Zanim wybiegniesz na ulicę, by pytać o pieniądze, spróbuj zastosować wymianę.
Kyle McDonald udowodnił światu, że można wymienić jeden spinacz biurowy na dom. Zanim upłynął rok, Kyle nie tylko miał własny dom, ale również rozgłos i kontrakt na wydanie książki.
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 159
Historia jednego spinacza biurowego jest prawdziwa, niesamowita i rzeczywiście otwiera oczy. Kyle zaczął z kilkoma podstawowymi rzeczami - komputerem, spinaczem biurowym, prostym, cztero z daniowym Planem Prosperity i rodzajem Planu Kwartalnego - które poparł natycłimia-
stowym działaniem. Zamieścił na Craig’s List cztery proste zdania i zaczął działać. To, co osiągnął, jest niesamowite.
„Ten oto czerwony spinacz biurowy leży obecnie na moim biurku, obok komputera. Cłrcę wymienić z Tobą ten jeden czerwony spinacz na coś większego i lepszego. Może długopis lub but. Jeśli obiecasz się wymienić, przyjdę w odwiedziny gdziekolwiek jesteś, aby dokonać wymiany. Będę budować łańcuch wymian, aż otrzymam dom”.
Z tym postanowieniem Kyle zaczął działać. Potrzebował jedynie swojego naturalnego talentu, komputera i czasu. Czerwony spinacz został wymieniony na długopis, który po kilku wymianach stał się skrzynką narzędziową, a potem generatorem prądu, który zamienił się w skuter śnieżny, a następnie półciężarówkę. Po kilku następnych wymianach Kyle otrzymał możliwość zagrania w filmie pewnej roli, która poskutkowała odnalezieniem jego Przeznaczenia. Po czternastu wymianach i jednym roku Kyle wprowadził się do swojego nowego domu w miasteczku Kipling w Saskatchewan w Kanadzie.
Pomyśl, czy możesz zaoferować coś, co przedstawia wartość dla kogoś innego. Czy w zamian za coś, czego potrzebujesz, możesz zaoferować komuś szkolenie, usługę lub inne rzeczy? Praca z ograniczonymi zasobami wymaga dyscypliny i poświęcenia i jest niewątpliwie trudniejszą ścieżką niż otrzymanie od kogoś pieniędzy, ale rezultaty
160 I START-UP BEZ PIENIĘDZYT P E ;
mogą być fenomenalne. W końcu jeśli spinacz biurowy może przynieść Ci dom, pomyśl, co mógłbyś dostać, wymieniając z kimś na coś tę książkę. Może udałoby Ci się otrzymać własną wyspę.
Fundusze od rodzinyKiedy już wyciśniesz pieniądze z siebie samego, z przedmiotów,
które są Twoją własnością, oraz ze swoich umiejętności, może się okazać, że istnieje potrzeba pożyczenia od rodziny. Czas pozyskać pieniądze dzięki mamie, tacie i zamożnemu wujkowi Hecklebert. Pożyczanie pieniędzy rodzinnych ma swoje wady i zalety. Dobrą stroną jest to, że prawdopodobnie zgodę osiągniesz szybko i nie będą konieczni prawnicy oraz osobiste gwarancje. Złą stronę podsumowuje słowo „prawdopodobnie”.
Przyjęcie pożyczki od członka rodziny jest ryzykowne, ponieważ jeśli Twój biznes się nie powiedzie, sprawy mogą przybrać nieciekawy obrót i mogą pozostać takie na wieczność. Pomyśl o obiadach w dniu Święta Dziękczynienia, podczas których wujek Hecklebert będzie wspominał o tym, jak go orżnąłeś, po czym rzuci w Ciebie udkiem z indyka i szybkim krokiem opuści pokój. Nikt tego nie potrzebuje. Nikt.
Jeśli zamierzasz poprosić rodzinę o pieniądze, należy rozważyć kilka rzeczy. Kredyt rodzinny jest jak każdy inny kredyt i musisz go spłacić, chyba że wypiszą czek, poklepią Cię po ramieniu i powiedzą, żebyś zatrzymał gotówkę. W takim razie uściskaj ich, ucałuj i zabierz się do pracy. Możliwe jednak, że Twoja rodzina również potrzebuje pieniędzy na życie, więc jeśli zgodzisz się na pożyczkę, użyj małego triku i podtrzymaj rodzinną przyjaźń: pożycz więcej, niż potrzebujesz!
Jeśli, na przykład, potrzebujesz pięciu tysięcy dolarów, poprośo osiem tysięcy i użyj pozostałych trzech do tego, by rozpocząć terminowe spłaty, albo nawet płacić przed terminem. Zyskasz odrobinę więcej czasu na to, by stanąć na nogi i zacząć generować dochód, a jednocześnie pokażesz rodzinie, że traktujesz poważnie zobowiązanie do spłaty długu i utrzymasz z nią dobre stosunki. Gdy już wejdziesz w rytm spłat, staną się one nawykiem i łatwiej będzie Ci je udźwignąć, dzięki czemu nie będziesz się czuł jak kompletny głupek.
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 161
Czasami nawet najlepsze plany nie wypalają. Jeśli nie możesz spłacić na czas swojego rodzinnego długu lub masz inne trudności, powiedz o tym swoim pożyczkodawcom z możliwie największym wyprzedzeniem i wypracuj nowy plan zwrotu pieniędzy. Komunikacja jest najważniejsza i może uratować Twoje Święta Dziękczynienia.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyMeble biurowe (część druga) - przeszperaj sklepy z używa
nym sprzętem i wyprzedaże garażowe, aby znaleźć używane meble. American Cancer Society i inne organizacje charytatywne organizują doroczne wyprzedaże, podczas których oferują niezliczone sprzęty i przedmioty biurowe, włączając w to na przykład ryzy papieru, przedłużacze i kartridże do drukarek. Pamiętaj, aby pójść tam w ostatnim dniu, kiedy wszystko jest za pół ceny.
Dostawcy mają Twoje pieniądze. Pożycz je z powrotem! (oraz inne opcje)Może nie masz grosza przy duszy, ale w Twojej sytuacji pożycz
ka od rodziny nie jest dobrą opcją. Nie zrażaj się - zanim zaczniesz sprzedawać kawałki swojej kiełkującej firmy, wciąż istnieje ogromna liczba opcji do rozważenia. Jeśli biznes idzie Ci choć trochę, opcji jest jeszcze więcej.
Kredyt u dostawców - skontaktuj się z dostawcami i taktownie, ale z pasją opowiedz im o swojej wizji, celach i potrzebach finansowych. Pozwoli im to dobrze zrozumieć Twój rynek i świetnie poznać Ciebie, co może poskutkować wolą zainwestowania w Twój rozwój. Jeśli uznają Cię za dobrego klienta, mogą zaoferować Ci korzystne warunki, kredyty lub powierzyć Ci swój towar. Jest szansa, że jeśli zapewnią Ci wsparcie finansowe, upewnią się też, że jesteś na ich liście priorytetów. To może Ci pomóc. W miarę rozwoju Twojego biznesu, zapotrzebowanie na ich produkty i usługi również zacznie rosnąć, a przecież po tym wszystkim, co dla Ciebie zrobili, nie planujesz zmiany dostawców, prawda? Pomyśl
162 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
0 układzie, który byłby korzystny dla obu stron i przedstaw go im. W najgorszym wypadku możesz uzyskać lepsze warunki płatności za bieżące zamówienia.
Kredyty u klientów - klienci również są dobrym źródłem finansowania, ale proszenie ich o pieniądze jest odrobinę ryzykowne. Mogą wystraszyć się, że masz kłopoty finansowe, a to może sprawić, że ich stracisz.
Przedpłaty klientów - wspaniałym sposobem na pozyskanie środków jest zaoferowanie klientom przedpłaty lub opcji zaliczkowania. Gdy będą składać zamówienie, poproś ich o zapłatę z góry za niektóre lub wszystkie usługi i produkty. Jeśli uznasz, że zaoferowanie im rabatu za zapłatę z góry będzie rozsądne i fair, zrób to.
Sprzedawaj wierzytelności i zamówienia - firmy, które oferują usługi faktoringu, dziś wpłacą pieniądze, należne Ci w przyszłości. Czy masz jakieś faktury na duże kwoty, których zapłacenie dziś zamiast za 60 dni przyniosłoby Ci korzyści? Jeśli tak, faktońng może zadziałać. Pamiętaj jednak, że firmy oferujące faktońng również muszą z czegoś żyć. Zajmą się jedynie tymi fakturami, co do których będą mieć pewność, że uzyskają za nie pieniądze i zabiorą spory procent, czasami płacąc Ci jedynie 75 proc. całkowitej kwoty, widniejącej na fakturze. Firmy faktoringowe oferują takie same warunki dla zamówień do dostawców. Jeśli więc naprawdę potrzebujesz pieniędzy od ręki, kiedy tylko klient zdecyduje się na korzystanie z usług Twojej firmy i prześle zamówienie, możesz pójść do firmy oferującej faktońng1 pozyskać pieniądze natychmiast.
Przyjaciele - omówiliśmy już, jak pozyskać pieniądze od siebie i od rodziny. Jeśli chodzi o przyjaciół, musisz traktować ich dokładnie tak samo, jak rodzinę. Pamiętaj, że konsekwencje kredytu, z którym będziesz mieć problem, mogą być poważniejsze niż posiadanie długu. Tym razem, zamiast udka z indyka, może w Ciebie polecieć pusta butelka po piwie.
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 163
Głupcy - sugeruję, abyś nigdy od nich nie pożyczał. Wydaje mi się, że termin „głupcy” używany jest z przekorą, ałe oni naprawdę istnieją. Nie lubię jednak, kiedy „głupiec” przywodzić ma na myśl scenariusz, w którym jedna strona wygrywa, a druga przegrywa. Ogólnie rzecz ujmując, chodzi o sytuację, w której mówisz, że pozyskasz pieniądze od ludzi, którzy są idiotami, ponieważ Ci je pożyczają. Tak czy owak, ktoś na tym straci. A jeśli stracą Twoi „głupi” pożyczkodawcy, prawdopodobnie nie skończy się to dla Ciebie dobrze. Nawet jeśli wyjdziesz z tego bez szwanku, wierzę w karmę - „jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie”. Biorąc pieniądze od „głupca”, narażasz się na taką czy inną zapłatę w przyszłości. Jak mawia Mr. T, „Żal mi głupka”.
Karty kredytowe - kiedy założyłem moją pierwszą firmę i potrzebowałem towaru dla klientów, zakupiłem całość, korzystając z kart kredytowych. Choć nie miałem w ogóle dochodu i jedynie marginalną historię kredytową, udało mi się pożyczyć około 25 tysięcy dolarów. Oto trik, jaki zastosowałem: złożyłem wnioski o dziesięć kart kredytowych, po czym złożyłem następnych dziesięć w imieniu żony. Wspólnie udało nam się zgromadzić około 25 tysięcy dolarów kredytu. Po dokonaniu zakupu spłacałem zadłużenie, korzystając z nowych kart, z zerowym oprocentowaniem. Za każdym razem, gdy tylko miałem możliwość, spłacałem jedną z nich, następnie zwiększałem limit i znów ją obciążałem. Zrezygnowałem z pozostałych kart. Nie jest to czysta metoda i nie jest wspaniała dla Twojej historii kredytowej, ale jest łatwo osiągalna i zapewniła mi natychmiastowy dostęp do pieniędzy.
Nie pożyczaj po to, by ukryć błędyPożyczając jak szalony, prawie zniszczyłem firmę. Nie chodziło
o karty kredytowe - te zdążyłem już spłacić. Chodziło o kredyty bankowe. Pożyczyłem 250 tysięcy dolarów i zmarnowałem je. Wykorzystałem je na wypłaty dla pracowników, co było jednym z największych błędów, jakie popełniłem. Dałem sobie wypasioną wypłatę i płaciłem pracownikom, których nie potrzebowałem. Ostatecznie, kiedy pieniądze się skończyły, musiałem spojrzeć prawdzie w oczy Obniżyłem
164 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
swoją pensję, zwolniłem pracowników i wróciłem na właściwy tor, ale nadal dźwigałem ciężar potężnego długu.
Nauka płynąca z tej historii jest prosta. Jeśli pożyczasz pieniądze, aby wypłacić je sobie i innym, oczywistym jest, że wypływa zbyt dużo pieniędzy. W takim momencie musisz podjąć trudną decyzję o zwolnieniach. Jest szansa, że mógłbyś robić tyle samo, a nawet więcej z mniejszą liczbą osób. Pozbądź się tych, którzy nie zapewniają odpowiedniego wkładu w dochód netto (i ich wypłat). Prędzej czy później i tak będziesz musiał ich zwolnić, więc zrób to teraz i daj im odprawy, aby mogli znaleźć sobie lepszą pracę gdzie indziej.
Jeśli nie stać Cię na wypłaty, rozważ najęcie podwykonawców, aby przejęli zadania, którymi zajmowałby się pracownik. Oszczędzisz na kosztach związanych z ubezpieczeniem społecznym, składkami na ubezpieczenie zdrowotne i zaoszczędzisz na wszelkich świadczeniach na rzecz pracowników. Upewnij się tylko, że na koniec roku złożysz 1099s^ dla odpowiednich kontrahentów i na wszelki wypadek wykup odpowiednią polisę ubezpieczeniową, chroniącą Cię przed nieprzyjemnościami z ich strony.
Ponadto, jeśli oferujesz samemu sobie tłustą wypłatę, na którą firma musi pożyczać pieniądze, przestań! Płać sobie tyle, na ile Twoje przedsiębiorstwo może sobie pozwolić, i jedynie wtedy, gdy pobrałeś już zyski! Wkrótce omówimy metodę pobierania zysków, teraz musisz zadowolić się oczekiwaniem.
Nie dawaj gwarancji osobistychPoddaję się! Próbowałeś wszystkiego i nie zadziałało? Nadszedł
czas udać się do banku. Lepiej, żeby mieli dobrą ofertę albo naprawdę atrakcyjną kasjerkę! Jeśli szukasz finansowania w banku, pozyskaj je bez gwarancji osobistych, gdyż generalnie oznaczają one, że jeśli nie jesteś w stanie spłacić kredytu, wszystko, co posiadasz, zgodnie z prawem przechodzi na jego własność. Oczywiście, jeśli jesteś bankiem, chcesz zminimalizować swoje ryzyko tak bardzo, jak tylko to możliwe.
12 Formularz składany w urzędzie skarbowym (USA), na którym przedsiębiorca wykazuje dochód pochodzący z dodatkowych źródeł - przyp. tłum.
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 165
a więc na pewno będziesz chciał zmusić pożyczkobiorcę do tego, by za kredyt oddał swoje życie. Pomimo tego konfliktu istnieje szansa na porozumienie. Jeśli zminimalizujesz ryzyko, bank może nie zażądać gwarancji osobistych.
Najłatwiejszym sposobem na wyeliminowanie gwarancji osobistych jest obniżenie kwoty kredytu. W środowisku bankierów istnieje stare powiedzenie: „Jeśli nie jesteś w stanie oddać bankowi 100 dolarów, to Twój problem. Jeśli nie jesteś w stanie oddać mu 100 milionów, to jego problem”. Inne metody mogą wiązać się z poręczycielami, takimi jak członkowie rodziny czy nawet kluczowy klient. Poszukaj własnego sposobu, może akurat go znajdziesz?
166 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Bazując na wskazówkach i strategiach zawartych w mojej książce, wykonaj poniższe zadania, aby stworzyć osobistą Hstę zasobów, które będą działać na rzecz Twojego biznesu. Ta część sprawia dużo frajdy i całkowicie uza- łeżnia. W mig będziesz „wymiatał” z najlepszymi Toaletowymi Przedsiębiorcami!1. Stwórz łistę WSZYSTKIEGO, czego bę
dzie potrzebować Twoja firma, co do czego WIESZ, że możesz to mieć za darmo. Następnie stwórz listę wszystkich pozostałych rzeczy, których będziesz potrzebować. Potem użyj swojej pomysłowości Toaletowego Przedsiębiorcy, aby wymyślić sposoby na pozyskanie także i TYCH RZECZY za darmo.
2. Jeśli kompletnie nie jesteś w stanie zdobyć czegoś za nic, spójrz na listę i pomyśl nad sposobami zdobycia rzeczy, których potrzebujesz, na zasadach barteru.
3. Jeśli nadal potrzebujesz rzeczy lub usług, które będą Cię kosztować, zidentyfikuj sposoby na zdobycie tego, co niezbędne, możliwie najtaniej.
ROZDZIAŁ 8 -POSPRZĄTAJ NA TRZECH LISTKACH I 167
ROZDZIAŁ 9- PORZĄDNA, SOLIDNA PŁYNNOŚĆ
ieniqdz zaoszczędzony tjDf)ieniqdz zarobiony.
Benjamin Franklin
Benjamin Franklin
Niedawno otrzymałem pisemne gratulacje z powodu oddania galonu krwi. Po krótkich studiach dzięki Wikipedii dowiedziałem się, że przez ludzkie ciało przepompowywane jest niewiele ponad galon krwi. Czyli gdybym oddał galon krwi za jednym podejściem, już by mnie nie było. Kurczę, nawet gdybym jednorazowo oddał jedną trzecią mojej krwi (mniej więcej półtora litra), mógłbym ponieść pewne konsekwencje. Ponieważ jednak za jednym razem oddaję tylko pół litra krwi, mój organizm nie tęskni za tą ilością i mogę powtarzać tę czynność do siedmiu razy w roku. W ten sposób, jak się okazało, w krótkim czasie oddałem łącznie ponad galon krwi.
Gotówka jest dla Twojego biznesu jak krew. Wydaje mi się, że co do tego nie ma wątpliwości. Czy nie powinieneś traktować swoich pieniędzy jak krwi Twojej firmy? W przypadku problemów finansowych biznes wymaga zastrzyku kapitału tak samo, jak w nagłych przypadkach medycznych organizm potrzebuje krwi.
Nigdy nie wiesz, kiedy pacjent będzie jej potrzebował, ale jeśli masz rezerwy, szanse na jego przetrwanie są większe. Czasami problemy w biznesie są przewidywalne, a czasami kompletnie Cię zaskoczą. Dzięki zapasom łatwo dostępnej gotówki Twoja firma ma większe szanse na przetrwanie.
Czy dostrzegasz wartość regularnego wsparcia dla przepływu pieniężnego w Twoim biznesie do rezerw? Najlepszy system to pobieranie zysków. Co mam na myśli? Za każdym razem, kiedy do firmy wpływają pieniądze- i mam na myśli każdy przypadek - automatycznie przelewaj odpowiedni odsetek tej kwoty na
170 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
osobne konto. Dokładnie tak, jak z kuflem piwa - zdrowy biznes ledwie poczuje taki ubytek. Prawdę mówiąc, jeśli zrobisz to najpierw, nie będziesz tęsknił za tą kwotą. Lubię nazywać tę rezerwę Kontem Najpierw Zysk (KNZ).
Ile pieniędzy można przelać na KNZ bez zagrożenia życia dla Twojego biznesu? Najbardziej stabilne firmy powinny być w stanie odkładać 10-25 proc. po odjęciu wszystkich kosztów. Zacznij z niewielkim progiem, gdzie 5 proc. z każdego wpływającego dolara będzie przelewane na KNZ. Z czasem powoli zwiększaj procent i monitoruj przepływ pieniężny, aby zauważyć, czy Twój biznes nie zaczyna się „chwiać”. Zachowaj ostrożność i uważaj, aby nie pozbawić firmy za szybko zbyt dużych kwot. Tak samo, jak w przypadku krwi - nagły odpływ gotówki z Twojego biznesu upośledzi lub zabije Twoją organizację. Kiedy już uregulujesz swoje wydatki i wypływ gotówki tak, aby podtrzymać wypłaty na rzecz KNZ, szybko skumulujesz olbrzymią rezerwę pieniędzy.
Teraz, jeśli ciężkie czasy zapukają do Twoich drzwi (a często to robią), będziesz mieć wsparcie w postaci swojego KNZ, a w razie potrzeby wybawi Cię ono z kłopotów. Oczywiście, w miarę wzrostu Twoich zapasów gotówki w pewnym momencie powstanie nadwyżka, przewyższająca wszelkie wyobrażenia o potrzebach „deszczowych dni”. W takim momencie powinno się pobrać należne wynagrodzenie, jako wypłatę z kapitału własnego. Uwierz mi, to wspaniałe uczucie nagradzać siebie za prowadzenie zdrowego biznesu.
Jeśli nigdy nie oddałeś krwi, gorąco zachęcam Cię do zrobienia tego. Bez wątpienia ratuje ona życie. Jeśli obecnie nie przekazujesz środków na KNZ Twojej firmy gorąco zachęcam Cię, byś zaczął. Bez wątpienia ratują one firmę.
Stosowanie KNZ w Twojej firmieDoMadnie tak samo, jak w przypadku wszystkich innych rzeczy,
dotyczących Twojej firmy, konto KNZ nie stanie się rzeczywistością, jeśli nie podejmiesz działania. Zacznij powoli, ze spokojem i wspinaj się coraz wyżej. Poniżej kroki, jakie powinieneś podjąć.
ROZDZIAŁ 9 - PORZĄDNA, SOLIDNA PŁYNNOŚĆ I 171
1. By określić, jakie dochody generują zdrowe firmy w Twojej branży, zbadaj trendy finansowe za pomocą Yahoo! Finance. Skalkuluj zyski branży jako procent dochodu. Ja, na przykład, badałem wiele firm usługowych/inwestycyjnych i określiłem, że 20 proc. to dochód, który osiągają najlepiej radzące sobie w mojej branży firmy. Dwadzieścia procent jest moim Procentem Najpierw Zysk (PNZ).
Dla młodego biznesu 20 proc. może być jednak zbyt dużą kwotą, zatem początkowo Twoja firma może wyjść najlepiej na oszczędzaniu 5 proc. zysku, które przeleje na KNZ, oraz na zwiększaniu tego udziału do 8 proc. w kolejnym kwartale, do 11 proc. w następnym i tak dalej. Kontynuuj zwiększanie kwoty przekazywanej na KNZ powoli, ale systematycznie, kwartał po kwartale, aż osiągniesz optymalną kwotę, określoną przez Twoje badania.
2. Zorganizuj swoje KNZ tak, aby wybieranie pieniędzy z konta nie było łatwe.
3. Po każdym uznaniu na rachunku, w wyniku sprzedaży, przelewaj pieniądze natychmiast na PNZ. Naprawdę mam na myśli KAŻDE UZNANIE.
4. Zużyj pozostałą część sumy, jaka wpłynęła na rachunek Twojej firmy, na funkcjonowanie firmy oraz na Twoją pensję.
5. Co kwartał rozdziel 50 proc. Twojego KNZ pomiędzy wspólników (miejmy nadzieję, że będziesz to tylko Ty) i pozostaw pozostałe 50 proc. na koncie, w razie nagłej potrzeby.
Oto kilka korzyści, które płyną z posiadania KNZ;1. KNZ jest zawsze dostępne jako fundusz awaryjny, ale lepiej używaj
go tylko podczas poważnej burzy. Mam na myśli taką z piorunami.2. Dostosujesz wydatki i zbudujesz zdrowy biznes, korzystając z pie
niędzy pozostałych po wyjęciu z niego kwoty na cel PNZ. Prawdopodobnie nawet zarobisz na pozostałych pieniądzach.
3. KNZ jest prostym systemem monitorowania. Po około roku jego funkcjonowania, możesz zaobserwować trend rozdziału środków na KNZ. Jeśli KNZ rośnie, rośnie też Twój biznes.
4. Firma, która wykazuje stały lub wzrastający zysk kwartał po kwartale, ma większą wartość dla potencjalnego kupca. Do tego powi
172 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
nieneś dążyć, ponieważ moment sprzedaży firmy oznacza zarobienie PRAWDZIWYCH pieniędzy.
5. KNZ jest sposobem na zasobne linie kredytowe. Im więcej uzbierasz, tym więcej zaoferują Ci pożyczkodawcy. Powodzenia w próbach pozyskania linii kredytowej, jeśli nie posiadasz żadnych pieniędzy. Jeśli Twoje KNZ będzie rosnąć, a banki będą wiedzieć, że dysponujesz gotówką, z przyjemnością zaoferują Ci linie kredytowe. W ślad za nimi zrobią to inni. Traktuj linie kredytowe jako drugi fundusz awaryjny.
Przedstawiony plan KNZ jest prosty, ale musisz się upewnić, żeunikniesz wszelkich poniższych przeszkód.1. Jeśli pieniądze z KNZ łatwo jest wybrać, pojawia się pokusa, aby je
„pożyczyć” i wszystko schrzanić. Pieniądze MUSZĄ być bezpieczne i nie mogą być łatwo dostępne. Aby rozwiązać ten problem, umów się z kimś, komu ufasz, aby wymusił na Tobie wzięcie odpowiedzialności za fundusz KNZ. Uczyń tę osobę pełnomocnikiem do konta, który nie będzie miał możliwości wybierania pieniędzy, ale będzie składał na Twoim czeku podpis, który umożliwi Ci ich wybranie, podobnie jak to się dzieje w przypadku dwóch kluczy, wymaganych do wystrzelenia pocisku nuklearnego. Dokładnie w ten sposób.
2. Przekazywanie na rzecz KNZ zbyt dużych kwot w zbyt szybkim tempie może postawić Twoją firmę w trudnej sytuacji. Wielu ludzi podchodzi do tego systemu nadgorliwie, przekazując na KNZ docelowy PNZ, zamiast początkową niewielką sumę. A kiedy ich firma nie ma już pieniędzy na wydatki, dają sobie spokój. Można temu zaradzić, zaczynając teraz, ale na małą skalę - daj sobie i swojemu biznesowi czas na dostosowanie się do KNZ, zaczynając od niewielkiej kwoty PNZ, nawet jeśli wyniesie ona tylko 1 proc.
3. Wierz lub nie, pieniądze na KNZ rosną szybko. W ciągu trzech lat saldo może wzrosnąć tak bardzo, że może stanowić ryzyko w przypadku sprawy sądowej lub innego rodzaju kryzysu. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji, bądź wdzięczny! Raz w roku rozmawiaj ze swoim adwokatem i księgowym i określ, jaką kwotę KNZ powinieneś podjąć lub wydać. Mógłbyś ją, na przykład, wykorzystać do
ROZDZIAŁ 9 - PORZĄDNA, SOLIDNA PŁYNNOŚĆ I 173
sfinansowania poważnego zakupu, lub mogłaby ona stanowić Twój bonus na koniec roku - bycie właścicielem jest wspaniałe! Postaraj się uchwycić równowagę pomiędzy ochroną prawną, redukcją aktywów firmy i pozostawieniem dostatecznej kwoty na koncie na wypadek katastrofy.
4. Wymuszanie zyskowności powoduje wolniejszy wzrost, ponieważ pieniędzy nie można wykorzystać na inwestycje w marketing lub w sprzedaż. Dyscyplina posiadania zysków od pierwszego dnia znacznie góruje nad „stratami”, spowodowanymi szybkim wzrostem. KNZ zapewnia Ci bogactwo. Rozwijając się szybko, uprawiasz hazard, w którym stawką jest bogactwo. Sugerowałbym nieupra- wianie hazardu.
5. Na Boga, upewnij się, że KNZ jest wysoko oprocentowane! Nie zakładaj dla tego celu zwyldego rachunku czekowego. Są to pieniądze, które odkładasz na jakiś czas. Niech dla Ciebie pracują, a nie idą na wakacje. Umieść je na rynku pieniężnym lub innej zyskownej, płynnej inwestycji.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyDarmowa siła robocza - Cricket Hill Brewing Company w Fa
irfield, New Jersey, organizuje imprezy, związane z pakowaniem piwa, podczas których potężna kolejka chętnych pakuje piwo w zamian za smakowanie go. Daje to dużo frajdy i zapewnia wykonanie pracy. Na dodatek „siła robocza”, wychodząc, często kupuje skrzynkę lub dwie piwa, które sama pakowała.
174 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Wykonanie poniższych trzech kroków może uratować Twój biznes i zapewnić Ci godne życie. JeśH NIE zrobisz ich teraz, narazisz swój biznes na niebezpieczeństwo, a siebie samego na ogromny stres. A więc zrób to!1. Korzystając z metod opisanych w tym roz
dziale, skalkuluj swój docelowy Procent Najpierw Zysk (PNZ).
2. Zidentyfikuj początkowy PNZ, który z łatwością udźwigniesz. Większość ludzi zaczyna od około 5 proc. i zwiększa go aż do osiągnięcia PNZ docelowego.
3. Załóż wysoko oprocentowane konto KNZ i zacznij kierować swój początkowy PNZ na to konto po każdym uznaniu na rachunku firmowym.
ROZDZIAŁ 9 - PORZĄDNA, SOLIDNA PŁYNNOŚĆ I 175
ROZDZIAŁ 10- ZACHOWAJ SWÓJ BIZNES DLA SIEBIE
C ) Głupiec i jego majqtek ^ ^ o z s t a ją się szybko.
Przysłowie angielsl<ie
^ f o o l and his equity are soon parted.
Mike Michałowicz
Masz zatem nowy biznes, który na razie jest bezwartościowy, zgadza się? Twoja firma daleka jest od generowania zysku, nie masz ani jednego klienta. Nie wspomnę nawet o systemie telefonicznym, aby odbierać połączenia. Twój biznes jest jeszcze niemowlęciem! Dlaczego nie miałbyś więc dać swojemu najlepszemu przyjacielowi odrobiny tego „majątku”, przecież w końcu nie ma on jeszcze wartości?
Jeśli masz lub planujesz mieć dziecko, czy oddałbyś część Twoich praw rodzicielskich przyjacielowi, sąsiadowi lub lekarzowi z lokalnego szpitala? Mam nadzieję, że myślisz „NIE MA MOWY”. Na miłość Boską, to Twoje dziecko! Twoje! Opanuj się!
Dziecko wymaga ogromnej ilości czasu, który poświęcasz na karmienie go, opiekę, naukę i utrzymanie go w zdrowiu, żeby przestało na Ciebie wymiotować. Ale możliwość patrzenia, jak Twoje dziecko rośnie, jest tego więcej niż warta! Zgadnij co, szefuniu? Twój biznes jest Twoim dzieckiem! Mimo że w tej chwili na to nie wygląda, będziesz mu poświęcał ogromną ilość czasu, łez i potu. Tak samo jak dziecko, będziesz musiał go karmić i opiekować się nim, utrzymywać go w zdrowiu i nauczyć go, by na Ciebie nie wymiotował. W miarę jego rozwoju, powoli, lecz zdecydowanie będzie stawał się silnym,
zdrowym młodym dorosłym. Szkoda by było, gdybyś wykonywał całą tę wyczerpującą pracę, aby dzielić się prawami rodzicielskimi, gdy biznes zacznie odnosić sukcesy, a więc nie rób tego - nie oddawaj własnego dziecka.
Większość spółek ponosi porażki. Niektóre kończą się gorzkim, emocjonalnym biznesowym rozwodem, rezultaty niektórych są marne, a od czasu do czasu rozwodowi towarzyszy uścisk dłoni i uśmiech. Już słyszę Twój argument: „Jeśli ja jestem rodzicem, to czy nie byłoby lepiej, gdybym miał współmałżonka, aby pomógł mi w opiece nad dzieckiem? Czy nie byłoby lepiej mieć kogoś do pomocy przy zmianie pieluch?”. Powiedziałbym „tak”, jeśli naprawdę chciał
178 I START-UP BEZ PIENIĘDZYT P E ;
byś mieć dziecko. W takim wypadku dobry, ugruntowany związek jest podstawą. Ale Ty zakładasz firmę, nie planujesz prawdziwego dziecka, a więc nie wchodź w związek z partnerami, posiadającymi udziały majątkowe.
Rozwijanie biznesu i bycie rodzicem mają wiele podobieństw, ale jedną z największych różnic jest to, że Twój biznes może zatrudnić wielu „współmałżonków”, którzy pomogą Ci karmić i rozwijać biznesowe dziecko. Istnieje wiele sposobów na pozyskanie niezwykłych ludzi i wynagrodzenie im tego bez poświęcania majątku. Dobre traktowanie ludzi, w taki sposób, w jaki sam chciałbyś być traktowany umożliwia Ci stworzenie sytuacji, w której zarówno Ty, jak i inni „strażnicy”, budujący firmę, jesteście wynagradzani w sposób, który nie uwzględnia majątku.
Partnerzy bez majątkuNie obchodzi mnie, jak blisko z kimś jesteś, jak dobrze znasz tę
osobę, ani nawet, czy jest ona Twoim bliźniakiem - ludzie są różni. Różnice są dobrą rzeczą, jeśli chodzi o budowę firmy, ale niewielkie różnice mogą stać się wielkim problemem, kiedy u władzy jest wielu liderów.
Różne postrzeganie ryzyka - rozpoczynanie działalności jest ryzykowne, nie ma co do tego wątpliwości. Wymaga poważnego przygotowania, systemu przekonań, które motywują Cię do działania i krystalicznie czystej wizji. Niebezpieczeństwo pojawia się wtedy, gdy Ty i Twój partner wchodzicie w spółkę z różnymi przekonaniami odnośnie do związanego z tym ryzyka. Przeciwstawne przekonania mają ograniczające i niszczące działanie. Na przykład, jeden partner może być tak płochliwy, że przedwcześnie się poddaje, a drugi może być tak uparty, że doprowadzi biznes do ruiny.
Zbyt wiele dobrego - różnorodność jest dobra w przypadku budowania zespołu, ale nie możesz wygrać meczu, jeśli masz jedynie rozgrywających. Kiedy dodasz zmienną innego lidera, wizja może być odrobinę odmienna, przekonania mogą się różnić i zamiast koncentracji możecie otrzymać rozproszenie uwagi. Dopóki firma rozwija się
ROZDZIAŁ 10 - ZACHOWAJ SWOJ BIZNES DLA SIEBIE I 179
zgodnie z pragnieniami wspólników, jest dobrze. Kiedy jednak zbaczacie z toru, uważaj. Ego może pokonać etykę, złość może zabić pasję, a samolubność może zniszczyć sukces.
Różne Niezmienne Prawa - wielu ludzi wchodzi w biznes z kimś, kogo znają po prostu dlatego, że znają tę osobę, a droga, która jest przed nimi, wydaje im się mniej straszna u boku partnera. Dobra znajomość nie oznacza dobrej spółki. Aby Twój biznes odniósł sukces, Ty i Twój partner musicie dzielić te same Niezmienne Prawa i posiadać uzupełniające się talenty i mocne strony.
Różne poziomy energii - każdy z nas ma inny poziom energii i opinie na temat poziomów energii w porównaniu z innymi. Partner, który z przyjemnością będzie pracował w nocy, może postrzegać swego wspólnika jako leniwego, ponieważ ten wyszedł, aby zdążyć na kolację. Partner, który wychodzi o 17:00, po wykonaniu całej swojej pracy, może postrzegać kolegę „nocnego Marka” jako niewydajnego i rozproszonego. To, co początkowo może wydawać się równowagą, później może prowadzić do poważnych konfliktów.
Konflikt wizji - znacząco odmienne wizje bardzo często rozdzielają partnerów. Wchodząc, każdy mówi, że chce mieć multimilionową firmę, ale z biegiem czasu może dać o sobie znać komfort. Wizję dużej firmy mogą zburzyć wymagania, związane z pracą nad rozwijaniem biznesu. Kiedy odmienne wizje przestają podążać tą samą drogą, pojawiają się problemy i sprawy mogą przybrać paskudny obrót.
W miarę jak będziesz budować swoją firmę. Twoją największą inwestycją będzie Twój czas i mogę Ci zagwarantować, że nikt w Twojej firmie nie zainwestuje w nią tyle czasu, co Ty. Twoja firma może nie wyglądać teraz okazale, ale nieważne, na jakim jesteś etapie. Liczy się tylko Twój Plan Prosperity, Twoje Przeznaczenie. Jak duży, zgodnie z Twoją wizją, będzie Twój biznes? Kiedy rozwinie się tak, jak zamierzasz, czy planujesz podzielić się nagrodą z innymi udziałowcami, nawet jeśli nie pracowali tak ciężko, nie mieli tak dobrych pomysłów lub nie wnosili wartości do Twojej firmy?
180 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Jeśli dasz lub sprzedasz majątek komuś innemu, musisz być absolutnie pewny, że przyczyni się to do wzrostu firmy. W wielu przypadkach zachowujesz połowę firmy, ale ostatecznie wykonujesz potrójną pracę. Potrójną? Dokładnie tak. Będziesz wykonywać potrójną pracę, ponieważ będziesz musiał poświęcać czas na rozwiązywanie problemów i niwelowanie różnic pomiędzy pozostałymi partnerami. We wczesnym stadium rozwoju biznesu niedocenianie siebie i własnej firmy jest kuszące, zwłaszcza jeśli skutkuje pojawieniem się ludzi, którzy odznaczają się ogromną wartością początkową i doświadczeniem. Ale czy chcesz, aby u Twego boku „kierowali pociągiem”, czy może, żeby odbywali podróż, siedząc na wybranych przez Ciebie miejscach?
Uważaj na zbyt dobrze opłacanych specjalistówNie oddawaj majątku lub dużych sum, aby pozyskać drogich spe
cjalistów. Są oni postrzegani jako potężna wartość, ponieważ ich nazwiska są znane i dodają Twojej firmie wiarygodności; ponieważ mają ważne kontakty, albo mogą wnieść jakąś inną wartość. Najczęściej jednak tego typu ludzie się nie sprawdzają. W rzeczywistości jest to bardzo proste. Drodzy specjaliści nie zaskakują wynikami, ponieważ nie muszą. Otrzymują nagrodę (pieniądze lub udział w majątku), zanim cokolwiek zrobią. Pomyśl - czy założyłbyś biznes, gdybyś już otrzymywał pieniądze, święcił sukcesy i cieszył się rezultatami, które dopiero chcesz osiągnąć? Prawdopodobnie nie. Wiesz, że dla Twojego biznesu Ty sam jesteś bezcennym ekspertem. Do cholery - to Twoja krew, pot i łzy i to Ty powinieneś być nagrodzony, a nie jakiś specjalista- naciągacz.
Warto poświęcić czas na pomysłyŁatwo wymyślać nowe pomysły na biznes, a jeszcze łatwiej o nich
marzyć. Następne nowe przedsięwzięcie oddalone jest jedynie o kilka piw, kilku przyjaciół i trzydzieści pięć minut. Znajduje się dokładnie tam - przy barze, gdzie dyskutuje się na temat wypłaty z kapitału własnego. Jedna trzecia dla każdego, panowie! Będziemy bogaci. Następna kolejka Milwaukee’s Best! Ja stawiam! Jeśli jesteś głupcem.
ROZDZIAŁ 10 - ZACHOWAJ SWOJ BIZNES DLA SIEBIE I 181
który następnie stara się dźwignąć z ziemi powstały pomysł, wiedz, że właśnie oddałeś za darmo całą farmę.
Pomysły nie przynoszą pieniędzy. Przynosi je wysiłełc. Nielctóre pomysły wymagają poświęcenia ogromnej iłości wysiłlcu i czasu. Pomyśł0 wspaniałym wynałazku, zbudowaniu prototypu, opatentowaniu go1 śliniącej się bazie klientów. Dodaj do tego monumentalny wysiłek, a Twój biznes może być coś wart.
Oceń wartość swojego pomysłu za pomocą wymaganego wysiłku, a nie samej idei.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyDarmowa promocja w prasie - oto ważna wskazówka: zacznij
na skalę lokalną i pnij się w górę. Lokalna gazeta łaknie dobrych historii o lokalnych bohaterach. Prześlij e-mailem lub faksem krótką informację prasową, a będziesz zaskoczony tempem, w jakim otrzymasz telefon z propozycją przeprowadzenia wywiadu lub potwierdzenia faktów.
Aniołowie biznesu i inwestorzy w lopitał ryzyka są do bani (w pewnym sensie)Pozwól, że tytułem wstępu powiem Ci, że mam gorzkie doświad
czenia związane z inwestorami w kapitał ryzyka i aniołami biznesu. Nie wszyscy aniołowie (posiadający wysoką wartość netto osobnicy, którzy inwestują w biznes) są źli i nie każdy inwestor w kapitał ryzyka jest do bani. W końcu dali nam Google, Starbucks i inne supersuk- cesy.
Zejdźmy jednak na ziemię. Wpompowując pieniądze w nasz biznes, inwestorzy i aniołowie dokonują inwestycji. Chcą i oczekują zatem znaczącego zwrotu, i to w krótkim czasie. NIE są filantropami - są biznesmenami, zarabiającymi pieniądze. Nie mówię, że są złymi ludźmi, albo nawet, że praca z nimi nie jest nic warta. Musisz po prostu posiąść bezwzględną klarowność co do ich celu.
182 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Czy kiedykolwiek kupiłeś akcje publicznej firmy być może na NYSE lub NASDAQ ? Co się dla Ciebie najbardziej liczyło? To, żeby akcje szybko zyskały na wartości, prawda? Twoim celem była szybka sprzedaż dla sporych zysków, zgadza się?
Czy obchodziła Cię spójność zespołu zarządzającego lub morale pracowników? Czy martwiłeś się osobistym zdrowiem finansowym ludzi, podejmujących decyzje? Czy zastanawiałeś się, czy prezes miał dość czasu na powrót do rodziny w weekend? Jasne, że nie! Tego typu rzeczy prawdopodobnie nigdy nie przeszły Ci przez myśl. Twoim celem była inwestycja, zarobienie dużej sumy i wyjście. Takie jest zachowanie 98 proc. inwestorów i aniołów.
Istnieje kilka różnic między inwestorami i aniołami a inwestowaniem w akcje, ale jedna jest szczególnie ważna. Kiedy kupujesz akcje, tysiące innych inwestorów robi to z Tobą. W praktyce, dzielisz się ryzykiem z innymi. Wszyscy chcecie, aby firma odniosła sukces, ale jeśli poniesie porażkę, wszyscy razem stracicie.
Aniołowie i inwestorzy w kapitał inwestują z kilkoma innymi, a nie z tysiącami. Dlatego też ich ryzyko jest zwielokrotnione. Inwestują w początkującą firmę (co jest ryzykowne) i robią to samodzielnie lub prawie samodzielnie (jeszcze bardziej ryzykowne). Przy tym poziomie ryzyka inwestorom i aniołom biznesu bardzo zależy na sukcesie Twojej firmy, więc nie dają Ci po prostu pieniędzy, nie siadają z boku, aby się przyglądać. Często również przejmują kontrolę.
Jeśli zatem udasz się tą drogą, miej świadomość, że jesteś inwestycją, a nie partnerem. A jeśli nie spodoba im się obrót spraw, przejmą kontrolę (i jej nie oddadzą). Istnieje jednak odpowiedni czas na rozważenie wprowadzenia inwestorów. Następuje on, kiedy osiągasz już miliony w zyskach. W pewnym momencie zastrzyk
NYSE - New York Stock Exchange (Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych) - druga co do wielkości obrotów giełda świata, zdetronizowana w 1996 r. przez NASDAQ - przyp. red.
NASDAQ - National Association of Securities Dealers Automated Quotations - pozagiełdowy, regulowany rynek akcji w Stanach Zjednoczonych, z filiami w Kanadzie i Japonii, zorganizowany i nadzorowany przez National Association of Securities Dealers. NASDAQ to rozproszony, elektroniczny system handlu akcjami, który działa podobnie do tradycyjnej giełdy - przyp. red.
ROZDZIAŁ 10 - ZACHOWAJ SWOJ BIZNES DLA SIEBIE I 183
pieniędzy może gwałtownie przyspieszyć Twój rozwój. Powinieneś wtedy rozważać wprowadzenie tego typu inwestorów. Sugeruję, abyś pozyskał aniołów, kiedy zarabiasz miliony, a inwestorów w kapitał ryzyka, kiedy zarabiasz dziesiątki milionów. Wtedy będziesz bardzo zadowolony z obrotu sprawy i może nawet rozważysz zostanie własnym aniołem.
Wtaściwy sposób na wyważenie majątku i partnerstwaCzy nadal jesteś przekonany, że nie możesz zrobić tego samodziel
nie i więcej osiągniesz z właściwym partnerem? Być może masz rację. Sprawdziło się to w przypadku Sergey’a Brina i Larry Page. Oto właściwe sposoby na wybór partnera biznesowego.
Zamiast wchodzić 50/50, pozwól partnerowi pracującemu bardziej efektywnie mieć większy udział w zyskach. Wartość udziałów oparta na skuteczności działania motywuje obie strony do ciężkiej i kreatywnej pracy na rzecz firmy i nagradza partnera, który się wybija.
Określ konkretne miary i najważniejsze cele rozwoju firmy. Mogą one uwzględniać wielkość sprzedaży, ilość płatnych godzin pracy, oszczędności na zakupach, informacje zwrotne od klientów i stworzone produkty czy usługi. Miej co najmniej trzy zmienne, dotyczące osiągnięć, ale nie więcej niż pięć. Następnie co kwartał, przez następne dwa i pół roku, analizuj osiągnięcia i dziel 10 proc. majątku. Po dziesięciu kwartałach całość majątku, wynosząca 100 proc., będzie odpowiednio przypisana, a partnerzy - sprawiedliwie wynagrodzeni za ich wkład w ogólny sukces.
Bycie małym jest poważną sprawąNiezależnie od tego, czy masz partnera i fundusze na start, za
czniesz na małą skalę. Sprawa jest poważna. Możesz to wykorzystać, aby poważnie urosnąć.
Czy nazwałbyś pobyt w Walmarcie przyjemnym doświadczeniem? Nic z tych rzeczy! Mówiąc w skrócie, jest ono „jałowe” i nieco odrażające. Wydaje się, że Walmart wysyła tych samych dziwacznie wyglą
184 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
dających, dziwnie pachnących, noszących spodnie od dresu klientów od sklepu do sklepu. Ale jest tam TANIO, więc często tam bywam (i szybko wychodzę).
Megasklepy i megabiznesy zajmują ważne miejsce w świecie biznesu, ale nie jest to jedyne miejsce. Bycie małą firmą jest poważną sprawą. Świat Cię potrzebuje, prawdę mówiąc - świat jest głodny takich, jak Ty. Operująca potężnymi liczbami maszyna megastore nie jest w stanie dorównać intymnością i elastycznością małemu biznesowi i nie może sprawić, aby każdy klient poczuł się ważny. To jest Twój atut i musisz go w pełni wykorzystać.
Niewiele do stracenia - pomyśl - masz bardzo mało do stracenia. Być może jest to Twój największy atut. Jeśli pomysł ma potencjał, przejdziesz do jego realizacji, ponieważ nie musisz niczego chronić.
Potencjalny przegrany - wszyscy uwielbiają kibicować drużynie, która znajduje się na przegranej pozycji. Weźmy na przykład football. W pierwszym tygodniu sezonu 2007/2008 naród (poza fanami Michigan) oszalał, Idedy Appalachian State wygrali z Michigan, ponieważ Appalachian Mountaneers byli potencjalnie wielkimi przegranymi. Mecz otrzymał więcej profesjonalnych komentarzy niż jakikolwiek inny w historii. Wykorzystaj fakt, że jesteś na mniej faworyzowanej pozycji. Ludzie chętnie będą Cię wspierać, a gdy uda Ci się wygrać, wieść rozniesie się szybko.
Prędkość - możesz poruszać się szybciej i zwinniej niż duzi gracze. Sterty papierów, wbijanie noża w plecy, gry polityczne i biurokracja, które są obecne w dużych korporacjach, nie istnieją w małej firmie, zwłaszcza jeśli jesteś w niej sam. Możesz podejmować decyzje w sekundę, podczas gdy im zajmie to dni lub tygodnie. Możesz wejść, wyjść i zostawić fakturę, zanim oni zdążą odpowiedzieć na telefon. Użyj prędkości, by zapewnić sobie korzyść.
To się liczy - jeśli masz dziesięciu klientów, a stracisz jednego, stanowi on jedną dziesiątą Twojego biznesu. Jeśli megastore straci jednego, nic go to nie obchodzi, bo liczy się ogólny trend. Mając kiełkujący
ROZDZIAŁ 10 - ZACHOWAJ SWOJ BIZNES DLA SIEBIE I 185
biznes, powinieneś nie tylko chcieć robić wszystko, co możliwe, aby utrzymać dobrych klientów - powinieneś to robić. Każdy klient jest ważny, a Ty musisz się upewnić, że podczas robienia z Tobą interesów będzie czuł się doceniany i szanowany. Jeśli uda Ci się to osiągnąć, klienci zawsze zamiast dużych graczy wybiorą Ciebie.
Intymność - dzięki budowaniu na koncepcji „to się liczy”, kiedy jesteś małą firmą, możesz dogłębnie poznać swoich klientów. Niektórzy z nich mogą nawet stać się Twoimi osobistymi przyjaciółmi, a inni- kluczowymi klientami. Wszyscy Twoi klienci powinni być traktowani jak przyjaciele. Poznaj ich również poza aspektem biznesowym. Co jest dla nich ważne? Czym się interesują? Czego potrzebują? Gdzieś w głębi każdy z nas potrzebuje, tak jak Norm z serialu „Cheers”, wejść do baru, w którym nie tylko wszyscy znają nasze imię, ale też przerywają zajęcia, spoglądają w naszą stronę i witają nas. Taki poziom osobistej uwagi sprawi, że będą wracać.
Łam zasady - duzi gracze robili to tak długo, że stosują zasady, których już nie potrzebują. Niektóre ugruntowane branże grzęzną w trybie robienia rzeczy w pewien konkretny sposób, ponieważ zawsze robiły je właśnie w ten sposób. Taki mały, zwinny konkurent jak Ty jest w stanie zidentyfikować zasady branży, przyjąć te, których potrzebuje, i złamać pozostałe.
Wskazówka Toaletowego Przedsiębiorcy Nie płać czynszu - kiedy ważny jest każdy grosz. Toaletowy
Przedsiębiorca musi być zaradny. Możesz posiadać własny dom, nie płacąc czynszu. Chodzi o opiekę nad cudzym domem podczas nieobecności właścicieli. Sprawdź caretaker.org lub housecarers. com. Może się to okazać wymarzonym rozwiązaniem dla firm, które działają w Internecie i mogą być zarządzane z domu.
186 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Wyrzuć „sposób, w jaki zawsze się to odbywało”Tim Feniss, autor książki „4-godzinny tydzień pracy”^, zdobył mi
strzostwo w narodowych zawodach w kick-boxingu w Chinach dzięki złamaniu zasad. No, może nie do końca złamaniu zasad - w praktyce przełamał oczełdwania. Złamał tradycję.
Tim przyjął wyzwanie i zdecydował się wziąć udział w zawodach. Z jedynie czterema tygodniami na przygotowanie się znajdował się na przegranej pozycji. Konkurował z zawodnikami, którzy byli w lidze od czterech lat. Stanął twarzą w twarz z przeciwnikami, którzy poświęcili temu sportowi życie. Byli urodzeni, by wygrywać - byli „dużymi graczami”. Tim był tym „małym” i nie miał szans, przynajmniej dopóki nie złamał lub - w jego przypadku - nie wykorzystał w pełni obowiązujących zasad.
Zamiast podjąć się niemożliwego, czyli osiągnięcia sprawności i doświadczenia na poziomie mistrzów, Tim sięgnął do książek w poszukiwaniu wiedzy. Studiował znane i niezbyt dobrze znane zasady, które obowiązują w lidze. Tutaj odkrył zasadę, która mogła przynieść mu zwycięstwo. Gdyby udało mu się wyrzucić przeciwnika z ringu trzy razy podczas jednego pojedynku, przeciwnik ów zostałby zdyskwalifikowany, a Tim by zwyciężył. Ta zasada była idealnie zgodna z jego talentem - miał naturalną siłę podczas rzucania przedmiotami. Tym razem trzeba było tylko rzucać ludźmi.
W dniu zawodów mistrzowie robili uniki, boksowali i kopali ludzi. Tim wykonywał uniki i rzucał ludźmi. Zwyciężył. Tim Ferriss jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Książka ukazała się w Polsce naMadem wydawnictwa MT Biznes - przyp. tłum.
ROZDZIAŁ 10 - ZACHOWAJ SWOJ BIZNES DLA SIEBIE I 187
ZACZNIJ DZIAŁAĆ TERAZ!
Koniec ćwiczeń. Koniec rozważań. Koniec podnoszenia samego siebie na duchu. Twoim ostatnim zadaniem jest wykonanie jednego wielkiego skoku z krawędzi klifu i założenie biznesu (o ile jeszcze tego nie zrobiłeś).
Pokaż, na co Cię stać. Dołącz do garstki dumnych Toaletowych Przedsiębiorców!
188 I START-UP BEZ PIENIĘDZY
BONUS- PRZEWAGA MŁODOŚCI (I MŁODOŚCI DUCHA)
Największg wadq młodych lu d zi w dzisiejszych czasach jest to, że majq zhyt wiele zalet
Anonim
^ 0 ^ 0e greatest disadvantage
oung people today is that they have too many advantages.
Anonymous
Jeśli nie znasz sekretu bycia wiecznie młodym, będziesz młody tylko raz. Korzystaj z tego, jak tylko możesz. Ja tak zrobiłem. Przepracowałem wiele nocy, nie przywiązywałem wagi do moich „unikalnych” warunków życia i parłem naprzód, podekscytowany i pełen nadziei na przyszłość. Dzięki ciężkiej pracy i wielkim marzeniom możesz zajść daleko, często o wiele dalej i szybciej niż ludzie z lepszym wykształceniem i doświadczeniem.
Sprężystość - młodość daje zdolność do odbicia się, którą wielu ludzi traci z wiekiem (chyba że pozostają młodzi duchem). Ta elastyczność pozwala Ci odbić się po porażce i spróbować ponownie, wyjść z niej bez uszczerbku. Ścieżka przedsiębiorczości usiana jest pułapkami i blokadami dróg - potrzebujesz stałego, nieugiętego powracania.
Żadnego udawania - jak to się dzieje, że większość te tryków ma siwe włosy? Prawdopodobnie jest tak dlatego, że są wkurzeni z powodu swojego życia i w depresji z powodu nijakiej podróży, jaka ich czeka. Młodzi są w stanie pomyśleć o o wiele większej liczbie możliwości i wspaniałych doświadczeń, które mają przed sobą. Owo stare powiedzenie jest prawdziwe - jeśli jesteś młodym człowiekiem. Twoje życie JEST nadal przed Tobą! Najlepsze jest to, że możesz określić, na ile wspaniała będzie Twoja podróż. Jeśli jesteś tetrykiem. Twoje życie także nie jest jeszcze skończone, mój drogi. Uczyń z niego wspaniałą przejażdżkę.
Niewiele obowiązków - większość młodych ludzi, świeżo po studiach, nie ma na utrzymaniu dzieci ani partnera. Możesz poświęcić całą energię na rozwinięcie we właściwy sposób swojej firmy. To OGROMNA zaleta.
Energia - człowiek młody bez wątpienia ma więcej energii niż człowiek starszy wiekiem. Ale człowiek, który żyje swoją pasją, posiada w dowolnym wieku ogromne zasoby energii. Jeśli jesteś młody ORAZ żyjesz swoją pasją, nic Cię nie powstrzyma.
190 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Brak z góry przyjętych koncepcji - młodzi ludzie generalnie sąo wiele bardziej skłonni spróbować czegoś nowego niż ludzie starsi. Pomyśl tylko, ilu szalonych rzeczy spróbowałeś na studiach. Nie ma potrzeby o tym opowiadać, po prostu pomyśl o tym i zachowaj uśmiech dla siebie. W miarę jak przybywa nam lat, patrzymy wstecz i nie możemy uwierzyć w szaleństwa, które robiliśmy. Z powodu wszystkich obaw, nabytych po drodze, jesteśmy coraz mniej otwarci i skłonni do ryzyka. Bądź młody, bądź szalony i załóż swoją firmę teraz.
Elastyczny harmonogram - pracowałeś całe noce w liceum i na studiach, a mimo to dawałeś radę pojawić się na imprezach alkoholowych z przyjaciółmi następnego dnia. Bez obowiązków, związanych z własną rodziną, możesz w pełni korzystać z elastyczności, jaką oferuje styl życia singla. Możesz imprezować cały dzień i pracować całą noc. A może na odwrót?
Pieniądze nie są aż tak ważne - przez ostatnie lata żywiłeś się makaronem błyskawicznym, więc kolejne dwa lata Cię nie zabiją. Skoro doświadczenie związane z posiadaniem dużych pieniędzy większość młodych ludzi ma jeszcze przed sobą, życie bez owych pieniędzy nie będzie trudne. Ponadto, kiedy zaczynasz, młody i biedny, istnieje tylko jeden kierunek - w górę. Ma ktoś ochotę na błyskawiczną zupkę chińską?
Zegar tyka, a Ty się starzejesz. Wykorzystaj swoje zalety, póki jeszcze możesz - w przeciwnym razie ktoś inny to zrobi. Tik, tak, tik, tak...
Ivy League czy uczelnia państwowa - i co z tego!Nie obchodzi mnie, jaki jesteś mądry i jakie masz talenty czy do
jakiej szkoły chodziłeś. Jeśli chodzi o zakładanie firmy, tego typu sprawy po prostu nie są ważne. Liczy się tylko to, jak mądry jesteś według samego siebie, jakie talenty wierzysz, że posiadasz, na ile jesteś zmotywowany, na ile jesteś skupiony i jak bardzo jesteś wytrwały.
BONUS - PRZEWAGA MŁODOŚCI (I MŁODOŚCI DUCHA) I 191
Wykładałem na wielu uczelniach w Stanach Zjednoczonych, od Ivy Leagues po szkoły przygotowujące do studiów. Prawie każdy student, którego spotykam, wyjaśnia, że wykształcenie polega na opanowaniu do perfekcji pewnych procesów. Czternaście tygodni księgowości, szesnaście tygodni strategii inwestycyjnych itd. Nie zrozum mnie źle - to ważne rzeczy, ale z pewnością nie będą one miały istotnego wpływu na założenie firmy. Wręcz przeciwnie - jeśli martwisz się tego typu rzeczami w momencie rozpoczynania, jesteś stracony. Początki biznesu to walka o przetrwanie. Prawdopodobnie bardziej przydadzą Ci się zajęcia z gotowania za grosze lub wiedza, jak sprawić, aby jeden tani garnitur wyglądał jak trzy nie tak tanie.
Nieważne, skąd się wywodzisz i jak dobre masz wykształcenie - liczy się twoja wiara w to, czego jesteś, lub nie jesteś w stanie dokonać. Tak, pochodzenie i doświadczenie mają olbrzymi wpływ na Twoje przekonania, ale kiedy pojmiesz, że masz prawo oraz zdolność do zmiany przekonań, będziesz w stanie osiągnąć wszystko, co tylko sobie wyobrazisz.
A więc jeśli zostałeś wyrzucony ze studiów, nie przekreślaj swoich możliwości. Możesz osiągnąć taki sam sukces, jak absolwent Ivy Leagues i prawdopodobnie prześcigniesz tych z dobrym wykształceniem w mgnieniu oka. Po prostu podążaj za swoją pasją, bądź nieugięty i wytrwały oraz naprawdę uwierz w siebie. To samo dotyczy tych, którzy ukończyli Ivy. Kiedy szkoła się skończy, wszyscy mamy równe szanse. Ci, którzy wierzą najbardziej, osiągną najwięcej.
Wskazówka Toaletowego PrzedsiębiorcyDarmowe zakwaterowanie - potrzebujesz darmowego zakwa
terowania podczas podróży? Zostań couch surferem. Sprawdź glob- alfeeders.com lub hospitalityclub.org, aby znaleźć darmowy nocleg w dowolnym miejscu na świecie.
192 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Wprowadź się do mamy (i inne bolesne myśli)Jeśli jesteś młodym przedsiębiorcą, być może masz szczęście po
siadać wsparcie mamy i taty. Jeśli pozwolą Ci oni wprowadzić się z powrotem do rodzinnego domu po ukończeniu studiów, wykorzystaj to tak długo, jak długo Ty i oni zdołacie to znieść. Wiem, że nie chcesz z nimi mieszkać, jeśli nie musisz, ale jeśli zaczepisz się u nich na rok lub dwa po studiach, możesz zaoszczędzić kupę forsy. Tylko nie mieszkaj w domu aż stuknie Ci trzydziestka lub czterdziestka. To już wstyd.
Zredukuj wydatki osobiste i służbowe poprzez zarządzanie firmą z piwnicy lub z sypialni. Pożyczaj samochód. Korzystaj z telefonu domowego. Poza tym, nie ma nic lepszego niż domowa kuchnia mamy. Na dodatek darmowa! Jedz w domu i jedz pozostałości z kolacji na lunch.
Potrzebujesz personelu na pół etatu? Być może wujek George może pomóc Ci w rachunkach, a ciocia June poradzi sobie z mniej ważnymi zapytaniami. Może mama i tata mogą zostać ekipą sprzątającą w Twoim biurze (moi byli).
Początek działalności obraca się wokół przetrwania i robienia tego z głową. Nie, nie ma nic cudownego w tym, że telefony odbiera mama, a wujek George przegląda dokumenty księgowe. Jest to jednak ekonomiczne i roztropne. Oszczędzaj pieniądze - każdy grosz - i użyj grosików, jakimi dysponujesz, aby się rozwijać. Żyj na koszt „swojej ziemi” tak długo, jak możesz.
Zostań mistrzem Bocce^^Jesteś za stary na to, by na powrót wprowadzić się do domu, lub
masz inny dobry powód, aby tego nie robić? Zawsze istnieje sposób. Ja znalazłem sposób, kiedy założyłem pierwszą firmę. Mogłem wprowadzić się z powrotem do domu, ale byłoby to trudne, ponieważ byłem zaręczony i miałem dziecko. Spróbuj tym obarczyć rodzinę.
Dyscyplina sportu ściśle związana z grą prowansalską mająca swoje korzenie w' czasach Imperium Rzymskiego. W Polsce częściej znana pod nazw ą „Gra w' bule” lub „Gra w kule” - przyp. tłum.
BONUS - PRZEWAGA MŁODOŚCI (I MŁODOŚCI DUCHA) I 193
„Cześć mamo, mam dobre wieści! Właśnie założyłem swoją pierwszą firmę. Tak, ale to nie koniec - znalazłem dziewczynę swoich marzeń i zamierzamy się pobrać. Nie, nie, to nie wszystko. Będziemy mieli syna! Czy mielibyście coś przeciwko, gdybyśmy się wprowadzili?”
Nie, to nie sprawdziłoby się dla żadnego z nas - moich rodziców, mojej żony ani mnie. Potrzebowaliśmy zatem alternatywy. A kiedy nie masz pieniędzy, możesz dokonać wręcz niesamowitych rzeczy. W ciągu kilku krótkich dni moja żona znalazła instytucję dla emerytów, która powitała nas z otwartymi, obwisłymi ramionami. Zgadza się - społeczność ludzi w wieku pomiędzy osiemdziesiątką a śmiercią.
Dlaczego wybraliśmy tego typu środowisko w młodym wieku 24 lat? Ponieważ było nas na to stać! Czynsz wynosił około 475 dolarów miesięcznie za mieszkanie z dwoma sypialniami. Jak na New Jersey w roku 1995 to był świetny interes, na dodatek emeryci dobrze gotowali. Życie nie było pełne luksusu, ale dawaliśmy radę i jedliśmy spore ilości błyskawicznego makaronu i domowego ciasta owocowego. Oczywiście staliśmy się też mistrzami „Bocce” i „Pinochle^ ”.
Jeśli jest wola, jest też sposób. Być może będziesz musiał schować swoją dumę w kieszeń, ale warto. Poza tym wzmacnia to charakter. Kto wie, może Ty i ja będziemy mogli odbyć pewnego dnia partyjkę gry w „Pinochle”. Zwycięzca otrzymuje kupon na darmowy posiłek Early Bird Special.
Nadal w szkole? Ukończ ją z zyskiemKiedy zdasz ostatni egzamin i skończy się ostatnia impreza piwna.
Twoi koledzy ze szkoły podążą w swoje rodzime strony, mówiąc na pożegnanie: „Do zobaczenia za rok, stary”.
Odejdą, by cieszyć się letnim słońcem i być może, aby zdobyć letnią pracę. Nie powinieneś iść w ich ślady. Jest to okazja, aby założyć mały biznes, nawet jeśli tylko na kilka miesięcy.
Gra karciana dla 4 osób (2 pary) znana w Polsce pod nazwą „Bezik” - przyp. tłum.
194 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
Stwórz produkt, który możesz sprzedać, zaoferuj usługę jako wolny strzelec - zrób, co tylko chcesz, aby zarobić. Chodzi tu o zarobienie odrobiny kasy i nauczenie się najważniejszych elementów zakładania firmy. Dodatkowo, prawdopodobnie zarobisz więcej niż najniższa płaca i będzie Ci to sprawiać więcej frajdy.
Chwila! A co z wypieszczonym resume, które możesz pokazać przyszłemu pracodawcy? Jeśli kierujesz swoje myśli w tę stronę, czytasz nieodpowiednią książkę. Tutaj chodzi o nauczenie się podstawowych zasad zarządzania udaną firmą; nie ma lepszego wykształcenia niż zrobienie tego.
A co się dzieje, kiedy musisz wrócić do szkoły? Masz kilka opcji. Możesz zamknąć interes lub być może prowadzić go równolegle - oczywiście na pół etatu, przecież zależy Ci na uzyskaniu dobrych ocen i wykształcenia. Spróbuj zatrudnić do pracy kilka osób z kampusu, ale unikaj korzystania z pomocy przyjaciół, abyś mógł traktować ich jak kumpli od piwa, a nie kolegów z pracy. To okazja, aby wykształcić Twoje zdolności przywódcze i nauczyć się zarządzania zespołem.
Wykorzystaj swój czas na studiach. Zarób odrobinę pieniędzy i, co najważniejsze, nie zapomnij IMPREZOWAĆ!
Impreza!Ty i Twoi rodzice wyłożyliście sporo kasy, aby opłacić Twoją naukę
na studiach, więc lepiej w pełni to wykorzystaj. Idź na imprezę natychmiast! Słyszałeś, co powiedziałem - imprezuj!
Nie sugeruję tutaj brania udziału w konkursie „Kto więcej wypije?” (no, może kilka drinków). Sugeruję, abyś nauczył się komunikacji z innymi i wymiany informacji. Sukces w biznesie zależy od Twoich zdolności przywódczych i od komunikacji z ludźmi. Będziesz pełnił funkcje komunikatora, stymulatora i organizatora (KSO) w swoim nowym biznesie, a więc lepiej zacznij się tak zachowywać.
Wykorzystaj czas imprez na znalezienie ludzi, z którymi świetnie się rozumiesz. Dowiedz się, co lubisz w swoich najbliższych przyjaciołach. Jakie wartości podzielacie? Dowiedz się, jakie są najlepsze i najszybsze sposoby na spotkanie ludzi, którzy kultywują te same wartości.
BONUS - PRZEWAGA MŁODOŚCI (I MŁODOŚCI DUCHA) I 195
Spróbuj zaplanować imprezę (oczywiście w pełni legalną) z przyjaciółmi. Czy jesteś w stanie wyobrazić sobie, jaki będzie miała przebieg? Czy jesteś w stanie skłonić przyjaciół nie tylko do przyjścia, ale też do wsparcia?
Jak dobrą imprezę możesz zorganizować, korzystając z dobrowolnej pracy? Czy jesteś w stanie skłonić ludzi do PR-u, ściągania należności, prowadzenia księgowości, robienia zakupów i obsługi klienta? To wspaniała okazja, aby poznać własne wartości, wyostrzyć umiejętności, odkryć swoje mocne strony i nauczyć się, jak najefektywniej zarządzać ludźmi.
Jeśli pod koniec wieczoru każdy wzniesie toast na Twoją cześći pochwali Cię za świetnie wykonaną pracę, gratuluję! Masz potencjał, by zostać KSO. Masz także plan B - możesz być organizatorem imprez.
196 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
EXTRA BONUS- TOM „WIELKI” CRAPPER
Grzechem byłoby nieumieszczenie w tej książce historii Thomasa Crappera. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie lepszego wykorzystania jej końcowych stron. Pan Thomas „Wielki” Crapper był przedsiębiorcą, hydraulikiem, rzekomym wynalazcą spłuczki ustępowej oraz facetem z najlepszym nazwiskiem wszech czasów. Nadałem mu przydomek „Wielki”. Licentia poetica.
Mimo że Crapper był właścicielem dziewięciu patentów w dziedzinie hydrauliki, żaden nie miał związku ze spłuczką w toalecie, której opracowanie jest mu często przypisywane. Był inżynierem sanitarnym w XIX wieku, prowadził własną firmę, posiadał wiele patentów i do dziś, sto lat później, na pokrywach londyńskich kanałów widnieje jego nazwisko.
Crapper cieszył się niewątpliwie wyjątkową karierą. Jej rezultatem było bogactwo finansowe oraz wieczna sława. Osiągnął to dzięki poniższym działaniom.
1. Działanie jak gdyby - był hydraulikiem, który zachowywał się tak, jak gdyby należał do wyższych sfer i był traktowany tak, jak gdyby już był ich członkiem.
2. Wykorzystywał swoje mocne strony - znał branżę, był w stanie zamykać transakcje i potrafił sprzedawać. Nie spodziewał się, że jego nazwisko będzie jego najbardziej wartościowymi aktywem. Crapper jest jedynym przedsiębiorcą na świecie, który ponad 100 lat po śmierci może powiedzieć, że nadal jest numerem jeden w biznesie, związanym z „robieniem numeru dwa”.
3. Małe było duże - przez całe życie był małym przedsiębiorcą, ale spójrz na fortunę, jaką mu to przyniosło. Był elastyczny i wykorzystywał okazje.
4. Wiara, skupienie i działanie - wiedział, że odniesie sukces. Trzymał się swojego biznesu i utrzymał koncentrację na celu, jaki chciał osiągnąć. Crapper się nie poddał - uparcie maszerował naprzód. Ulice Londynu nadal wyłożone są jego produktami. Oto, co przyniosą Ci wiara, skupienie i działanie.
5. Toaletowy Przedsiębiorca - Crapper był Toaletowym Przedsiębiorcą. Nie wywodził się ze środowiska zamożnych gwiazd medial
198 I START-UP BEZ PIENIĘDZY [ •TPE
nych. Jego sukces był w pełni jego własną zasługą. Wylcorzystał niszę. Mocno wierzył, dokładnie wiedział, czego cłrce, wstał (łub usiadł) i dokonał tego.Według magazynu „Plumbing & Mecłianicał” Crappera „powinno
się zapamiętać przede wszystkim jako łiandłarza produktami, związanymi z łiydraułiką, świetnego sprzedawcę i geniusza rełdamy”. Formalnie nie wiadomo, w jaki sposób słowo crapper stało się synonimem słowa „toaleta”, ale tak samo ja, jak i Ty wiemy, że jest to możliwe jedynie za sprawą Toaletowego Przedsiębiorcy. Thomas Crapper niewątpliwie jest Toaletowym Przedsiębiorcą.
Czy Ty jesteś następnym Toaletowym Przedsiębiorcą? Mam taką nadzieję. Prawdę mówiąc, jestem o tym przekonany, jeśli Ty jesteś. Zatem dość słów. Nie pozostało już nic więcej do omówienia. Nadeszła Twoja chwila. Twoja kolej na sukces. Możesz posprzątać przy pomocy trzech listków. Potrzebujesz jedynie wziąć się do roboty. TERAZ!
EXTRA BONUS I 199
ZAPOWIEDŹ WYDAWNICZA
MYŚLENIEJEST GŁUPIE
wybrane fragmenty
„Ludzie muszą decydować i działać w realnych sytuacjach. Nie ma na świecie pomieszczenia kontrolnego, do którego można by wymknąć się tylnymi drzwiami, by ocenić obiektywnie związki między przeróżnymi zdarzeniami, znaleźć perfekcyjne odpowiedzi na nasze pytania i potem podjąć stuprocentowo prawidłowe decyzje. Codzienne życie nie jest leksykonem, w którym znajdziemy poprawny wpis na temat każdego hasła, nie jest to też test wielokrotnego wyboru. Rzadko mamy przed oczami jasny wybór rozwiązań, prawie zawsze jest też więcej niż jedna możliwa odpowiedź. A często nie mamy nawet jasności co do pytania, które sobie zadajemy.
(...)Jak zastosować efekt framingu do przeforsowania własnych interesów,
ilustruje poniższa anegdota amerykańskiego psychologa społecznego Gordona Allporta. Pewien młody mnich zapytał przeora: „Czy wolno mi w czasie modlitwy palić papierosa?”. W odpowiedzi usłyszał pełne oburzenia „Nie!”. Krótko potem mnich ów spotkał pewnego starego mnicha, który w czasie modlitwy z wyraźną rozkoszą pykał swoją fajeczkę. Młody mnich zganił starego: „Opat powiedział, że nie powinno się palić w czasie modlitwy”. Na to stary odpowiedział spokojnie: „Tak? Spytałem opata, czy w czasie palenia fajki mogę się modlić. Pozwolił mi.”
(...)Przy zakładach sportowych i zestawianiu funduszy akcyjnych
właściwym wyborem jest heurystyka dostępności - jeśli dysponuje się odpowiednią porcją powierzchownej wiedzy. Kiedy czasopismo „Capital” zorganizowało grę giełdową, w której należało zestawić portfolio z pięćdziesięciu międzynarodowych akcji internetowych, przedstawionych
przez redaktora naczelnego, i przez sześć tygodni mieć nad nimi nadzór, w grze, wraz z dziesięcioma tysiącami innych uczestników, wziął udział Gigerenzer. Podczas kiedy jego konkurenci uruchamiali tajną wiedzęi komputery o wysokiej wydajności oraz ciągle zmieniali wersje, badacz zapytał stu berlińskich przechodniów, którą z nazw znajdujących się na liście już kiedyś słyszeli, po czym zestawił dziesięć najczęściej występujących odpowiedzi i upierał się przy tym zestawie przez cały czas.
Portfolio przechodniów było lepsze niż portfolio 88 proc. pozostałych uczestników, a pikanterii sprawie dodaje fakt, że był wśród nich redaktor naczelny. W drugi pakiet akcji, zestawiony według podobnej zasady, Gigerenzer zainwestował z własnej kieszeni 50 000 EUR - i osiągnął w ciągu sześciu miesięcy zysk 47 proc. Miejmy nadzieję, że zainwestował te pieniądze w dalsze badania.
(...)Swoje wygórowane wymagania smakowe możecie zaspokoić
w supermarkecie we wtorek, kiedy to macie do wyboru sześć gatunków egzotycznej marmolady do degustacji, oraz w czwartek, kiedy możecie spróbować dwudziestu czterech wybranych rodzajów konfitur. Która impreza wydaje się Wam bardziej interesująca? W czasie której szybciej zdecydujecie się na zakup? Teorię sprawdzili w praktyce kilka lat temu psychologowie Sheena Iyengar i Marc Lepper w Draeger’s Supermarket w kalifornijskim Menlo Park. Ten sklep słynie z bogatego wyboru różnych rodzajów oliwy z oliwek (75 gatunków), musztardy (250 gatunków)i marmolady (300 gatunków). To, co badacze ustalili podczas degustacji, było zaskakujące. Tak jak się tego spodziewano, więcej ludzi stało przy stole z bogatszym wyborem towarów (60 proc. klientów) niż przy stole z wyborem towarów łatwiejszym do ogarnięcia wzrokiem (40 proc.). Na gotowość do zrobienia zakupów nadpodaż towarów działała jednak raczej paraliżująco: tylko 3 proc. klientów kupiło w końcu jedną z konfitur. Natomiast tam, gdzie wybór był przejrzysty jeden z oferowanych gatunków kupiło 30 proc. klientów. Czasami mniej oznacza tak naprawdę więcej.”
Dział zamówień: tel./faks 32 253-02-47 tel. kom. 515 096 975 gall@gall.pl
z SERII „IQ - ROZWIJAJ INTELIGENCJĘ FINANSOWĄ” POLECAMY:
I B O G A Ć S I Ę
wybrane fragmenty
„Ta książka nie mówi o jakiejkolwiek konkretnej dziedzinie działalności. Opowiada ona o drodze, którą musi przebyć każdy, kto chce odnieść sukces - o tym, czego trzeba się nauczyć, wprowadzić w życie i czego trzeba doświadczyć. Wyjaśniam w niej pewne kluczowe elementy kreowania bogactwa i uwalniania Twojego potencjału - zasady, które możesz stosować w każdej sytuacji, niezależnie od tego, jak wielki dystans dzieli Twoją obecną sytuację finansową od Twoich aspiracji. Książka ta nie ma jednak na celu dać Ci gotowej recepty na sukces. Ma ona służyć pomocą w wypracowaniu Twojego własnego przepisu. Mam nadzieję, że z radością odbędziesz podróż, w trakcie czytania tej książki i stosując opisane zasady, stworzysz więcej bogactwa w swoim życiu.
(...)
Nie każdy chce stworzyć potężne biznesowe imperium zatrudniające setki czy tysiące ludzi. Wielu z nas chciałoby po prostu mieć przedsiębiorstwo, które mogłoby funkcjonować samo, podczas gdy my udamy się na dłuższe wczasy, lub firmę, która mogłaby zostać sprzedana z dostatecznie wysokim zyskiem, zapewniając nam trochę wolnego czasu na zastanowienie się, czym zająć się w następnej kolejności. Większość z nas po prostu chce przestać martwić się o pieniądze. Pragniemy stylu życia i wyborów, jakie możemy kupić za pieniądze, ale mamy świadomość, że bogactwo finansowe nie jest tak ważne, jak spędzanie czasu z ludźmi, na których nam zależy i cieszenie się prostymi życiowymi przyjemnościami. Innymi słowy, większość z nas nie chce być nadmiernie bogatymi - my chcemy po prostu finansowej wolności.”
wybrane recenzje prasowe
„Planuj i bogać się” wydaje się na pierwszy rzut oka książką bardzo typową. Ot, jednym z wielu na rynku biznesowych poradników. Ma jednak ukryty pazur i to coś, co pozwala nazwać ją inspirującą. Załóżmy, drogi Czytelniku, źe chcesz być człowiekiem bogatym. Nie obrzydliwie bogatym. Prawdopodobnie nie marzysz o byciu nowym Gatesem albo - nie szukając daleko - Solorzem-Żakiem. Ich prywatne samoloty są owszem imponujące, ale i presja, jaka na nich ciąży, jest przecież olbrzymia. Ty zapewne myślisz sobie, że wystarczyłyby Ci średnia fi- remka i skromne kilka milionów na koncie. Tyle, by nie martwić się ewentualnym krachem systemu emerytalnego czy nieoczekiwaną chorobą w rodzinie. Jesteś człowiekiem pracowitym, ale... bez przesady. Nie chcesz przecież tyrać po 12 godzin tygodniowo bez świąt i weekendówi widywać rodziny tylko na zdjęciu ustawionym na biurku, a przyjaciół jedynie na Facebooku i Naszej Klasie. Dobrze byłoby też pojechać raz na jakiś czas (ale z pewnością regularnie) na kilkumiesięczną eskapadę do Azji czy Ameryki Południowej. Nie stresując się, że bez Ciebie cały biznes się zawali i nie będzie już do czego wracać.
Takie mniej więcej aspiracje ma czytelnik, do którego swoją książkę skierował Steve Grounds. Autor jest Nowozelandczykiem i trenerem biznesu. Książka „Planuj i bogać się” jest idaśnie owocem jego przemyśleń. Całkiem udaną mieszanką poradnika z cyklu „jak uwierzyć w siebie, wymyślić i rozkręcić własny biznes” z elementarzem profesjonalnego zarządzania czasem. Groundsa czyta się dobrze i przyjemnie.
Rafał WośDZIENNIK GAZETA PRAWNA 11.05.2012
„Planuj i bogać się” to nie tylko poradnik biznesowy, ale inspiracja dla wszystkich drobnych i średnich (oraz przyszłych) przedsiębiorców, którzy nie boją się pozmieniać swoich zawodowych przyzwyczajeń.
MBA Manager Nr 6/2012
Dział zamówień: tel./falcs 32 253-02-47 teł. kom. 515 096 975 gałł@gałł.pł W W W . płanuj. com. pł
z SERII „IQ - ROZWIJAJ INTELIGENCJĘ FINANSOWĄ" POLECAMY:
DZIECIwybrany fragment
„Dlaczego niektórzy całe życie szukają swojej szansy - a inni codziennie je wykorzystują? Ten rodzaj szczęścia, który mam na myśli, kiedy mówię o dzieciach szczęścia, jest o wiele bardziej stanem bycia szczęśliwym niż efektem działania jakiegoś szczęśliwego trafu. Jest sposobem życia, który umożliwia człowiekowi stale odkrywać i wykorzystywać swoje szanse. Dziś nazywamy to spełnieniem. W tej książce cliodzi właśnie o te dzieci szczęścia i ich szczególną umiejętność dostrzegania szans.”
wybrane rekomendacjeDlaczego ta książka jest najlepszym przewodnikiem życiowym, jaki
miałem w rękach od blisko 30 lat? Dlatego, że nie jest „poradnikiem motywacyjnym” w stylu przebrzmiałego już amerykańskiego pozytywnego myślenia ani „magicznym sekretem” w stylu new age. „Dzieci szczęścia” to prezentacja realnego i skutecznego nastawienia - podejścia do życia, osobistego szczęścia i pieniędzy. Książka została napisana przez praktyka. Europejczyka, który dodaje nam odwagi, dzieląc się swoim osobistym doświadczeniem, odkrywając nawet chwilami zasłonę intymności. Główna teza tej książki głosi, że szczęście powstaje w naszych sercach i umysłach, że jest kwestią twórczego nastawienia, dostrzegania możliwości i odwagi podążania za tymi odkryciami.
Jacek Santorski psycholog biznesu
Jest to jedna z tych książek, które pomagają zrozumieć, że szczęście nie jest odległym celem, który kiedyś będzie mogło osiągnąć niewielu wybranych, ale faktem, który może odkryć każdy z nas w chwilach swojej pełnej obecności.
Willigis Jager benedyktyn i mistrz zen
To najbardziej szalona książka, napisana przez najbardziej „zakręconego” autora - oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Jeżeli poddamy się żywiołowej narracji, być może doświadczymy chaosu współczesnego świata, ale możliwe także, że dostrzeżemy sens naszego życia i szanse, które w nim na nas czekają.
Sthaman Marek Prejzner nauczyciel zen
Czy ktoś powiedział Ci kiedyś prawdę prosto oczy? Tak, że zabrakło Ci słów, by zaprzeczyć? Nie można jej wtedy nie zobaczyć, udać, żejej nie ma. Jest. Taka jest właśnie książka „Dzieci szczęścia”. Z każdym nowym rozdziałem przeżyjesz kolejne odsłony prawdy. Bardzo często poczujesz się jak przed lustrem, w którym zobaczysz swoje odbicie. Nie to wyidealizowane, ale to prawdziwe. A kiedy zobaczysz, będziesz mógł coś z tym zrobić. To będzie Twoja szansa.
Tej książki nie da się odłożyć na półkę, bo ona zostaje w Tobie, gdy ją przeczytasz.
Piotr Dziankowski strona internetowa: TAK CHCĘ ŻYĆ!
informacje o autorze
Hermann Scherer jest znanym mówcą i ekspertem biznesu, zaliczanym do najlepszych w swoim fachu. Wygłosił ponad 2000 wykładów przed publicznością, której łączna liczba przekroczyła 400 tysięcy osób. Jest autorem 30 książek, które przełożono na 18 języków. Wygłasza odczyty doradza i ciągle stawia przed sobą nowe cele i nowe wyzwania. Mieszka na stałe w Zurychu, ale jego domem jest cały świat, gdzie wygłasza swoje porywające wykłady. Zawsze przy salach wypełnionych publicznością po same brzegi. Jego książka „Dzieci szczęścia” gościła przez 3 tygodnie na liście bestsellerów tygodnika „Der Spiegel”.
F A ST ŁA TVE MILIONERA
z SERII „IQ - ROZWIJAJ INTEUGENCJĘ FINANSOWĄ" POLECAMY:
wybrane fragmenty
„«Fastlane milionera» jest echem przypadkowego spotkania, które wydarzyło się dawno temu, kiedy byłem pyzatym nastolatkiem. Było to przyspieszone rozpalenie mojej świadomości zapoczątkowane przez obcego faceta prowadzącego mityczny samochód - Lamborghini Coutach. Tak narodził się „Fastlane”, a wraz z nim postanowienie, że zbudowanie bogactwa nie musi mi zająć 50 lat finansowej przeciętności pożeranej przez dziesiątki lat pracy dziesiątki lat odkładania, dekady durnej skromnościi dziesiątek łat 8-procentowego zwrotu z akcji.
Dziś, kiedy podbijam ulice w moim Lamborghini, przeżywam tą samą chwilę, tyle, że role się odwróciły. Aby uczcić swój sukces kupiłem sobie jedną z tych legendarnych bestii - Lamborghini Diablo. Jeśli nigdy nie miałeś okazji prowadzić samochodu, który swoją ceną przewyższa wartość domów większości ludzi, opowiem Ci jak to działa. Nie możesz się ukryć. Ludzie ścigają Cię po ulicach, siedzą Ci na zderzaku, gapią się na ciebie w trakcie jazdy powodując wypadki. Nawet tankowanie paliwa jest wydarzeniem. Ludzie pstrykają zdjęcia a wkurzeni ekolodzy patrzą na Ciebie spode łba. Z kolei inni insynuują coś odnośnie długości Twojego członka - tak jakby posiadanie Hyundaia sugerowało solidne wyposażenie przez naturę. Najczęściej, jednak, ludzie zadają pytania.
Ludzie kojarzą Lamborghini z bogactwem i chociaż jest to bardziej iluzja, to jednak ten samochód jest to oznaką wymarzonego stylu życia, którego większość ludzi nie ogarnia. Teraz, kiedy słyszę te same pytania, które ja zadawałem dziesiątki lat temu, posiadam moc, aby dać Ci tę wiedzę. Wiedzę w postaci książki i być może wraz z nią także marzenie. Ta książka to moja oficjalna odpowiedź.
(...)Istnieje ukryta droga do bogactwa i wolności finansowej. Skrót, dzięki
któremu osiągniesz oślepiającą prędkość w swojej młodzieńczej rozrzutności, zamiast w starczej entropii. To prawda. Nie musisz godzić się na
przeciętność, możesz żyć w dostatku, odejść na emeryturę cztery dekady wcześniej niż inni i wieść życie niedostępne dla większości. Niestety, skrót ten został przed Tobą sprytnie ukryty. Zamiast na skróty, jesteś prowadzony drogą przeciętności, dopasowaną do ospałych mas poświęcających swoje najśmielsze marzenia na rzecz odrętwiałych oczekiwań. Ta droga to finansowa przeciętność, znana jako „Bogać się powoli”, „Pas wolnego ruchu” czy też „Bogactu o na wózku inwalidzkim”. Ta nudna recepta brzmi w następujący sposób: „Idź do szkoły, osiągaj dobre stopnie, zdobądź dyplom, znajdź pracę, zaoszczędź 10%, zainwestuj na giełdzie, wpłacaj na trzeci filar, potnij na strzępy swoje karty kredytowe i kupuj tylko w promocji. Wtedy któregoś dnia, kiedy będziesz miał... chwileczkę... 65 lat! Wtedy będziesz bogaty”.
Chcąc wykonać ten plan, wymienisz się życiem, za życie. To droga okrężna, która nie jest wcale trasą widokową. Gdyby przyrównać ją do oceanicznego rejsu to „Bogać się powoli” byłoby podróżą wokół wybrzeża Ameryki Południowej, podczas gdy „Fastlane” korzysta ze skrótu, jakim jest Kanał Panamsld”.
wybrane rekomendacjeKsiążkę tę można uznać za niebywale pożyteczny „podręcznik” jak
sensownie rozwijać tdasny biznes, aby zostać milionerem. Ztdaszcza dla ludzi młodych, ambitnych i przedsiębiorczych, próbujących znaleźć swój własny sposób na sukces biznesowy i finansowy, może być to cenna „książka kucharska”, zawierająca iviele napraiudę porządnie ułożonychi sensownych przepisów oraz rad. Tyle że nie wystarczy jej przeczytać. Trzeba jeszcze przyłożyć się i ugotować...
Bogusław Kott prezes Banku Millennium
Nie znoszę książek, w których autor zaczyna od opisu swojego lamborghini. Ta książka tak właśnie się zaczyna. Nie znoszę książek, w których słowo „bogactwo” jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Ta książka pełna jest takich deklinacji. Nie da się jej odmówić jednak kilku naprawdę ciekawych pomysłów i przemyśleń - jeśli czujesz, że praca na etacie nie jest dla Ciebie, jeśli zastanawiasz się nad alternatywą, przeczytaj „Fastlane milionera”. Być może zmieni Twoje postrzeganie posiadania własnego biznesu. Jeśli doda Ci odwagi, by zacząć, było warto.
Paweł Tkaczyk właściciel agencji brandingowej Midea