Prawdziwy Matrix

Post on 29-Nov-2014

548 views 2 download

description

17.08.09, Wprost

Transcript of Prawdziwy Matrix

Prawdziwy Matrix E J Projekt śmigłowca Leonarda da Vinci czekał na realizację 300 lat,

wymyślona przez Juliusza Verne'a łódź podwodna Nautilus 20 razy krócej. Pomysły współczesnych pisarzy science fiction są urzeczywistniane niemal natychmiast.

mm i Technologia AR za pomocą kamery i systemu GPS rozpoznaje, na co patrzy turysta, i wzbogaca zwiedzanie fachowym komentarzem wirtualnego lektora

K K o s m i c z n y h e ł m

p r z e n o s z ą c y w wirtualny świat trąci myszką. R z e c z y w i s t o ś ć j e s t bardziej fascynująca, przynajmniej ta rozsze­rzona (ang. Au gm en ted Reality - AR). Wystarczy włożyć specjalne okulary, a oprócz tego, co dzieje się tutaj i teraz, zobaczymy wszystko, czego zapragniemy. Granice wy­tycza wyobraźnia programistów i kwoty przeznaczone na oprogramowanie.

Pieniędzy na rozwój tej technologii nie szczędzi amerykańska armia. Wydatki i tak się zwrócą. Marines do znudzenia ćwiczą różne warianty ataku na wirtualnego wro­ga, a sprzęt się nie zużywa, paliwo zostaje

w bakach, nie dochodzi też do wypadków. Po­ziom wytrenowania żołnierzy nie odbiega od wyszkolenia zdobytego podczas manewrów prowadzonych w tradycyjny sposób.

Pierwszymi ofiarami AR prawdopodobnie zostaną jednak nie wrogowie Ameryki, lecz piloci wycieczek i przewodnicy po muzeach. Wkrótce może dotknąć ich los robotników z przełomu XVIII i XIX wieku, walczących z maszynami parowymi o miejsca pracy. Bo który przewodnik w mgnieniu oka od­gadnie, na co w danej chwili patrzy turysta? Technologia AR to potrafi i wzbogaca zwie­dzanie celnym i fachowym komentarzem wirtualnego lektora. Dodatkową atrakcją dla turystów przemierzających w okularach AR na przykład Wersal może być spotkanie z Ludwikiem XIV lub z całym jego dworem (zależnie od oprogramowania). Informatycy potrafią skłonić Króla Słońce, aby się zatrzy­mał i przyjaźnie skinął w stronę zwiedzają­

cych - i to tyle razy, ile będą mieli ochotę. Na zwolenników mocniejszych wrażeń czeka­ją spotkania z gigantycznymi brontozaurami, które zaczepią turystów przechadzających się ścieżkami parku krajobrazowego. Miłośnicy horroru pomaszerują nocą przez cmentarz, aby toczyć pojedynki z zombie.

R o z s z e r z o n a r z e ­czywis tość umożliwi stworzenie map p o ł ą c z o n y c h z s y s t e m e m G P S . N a ekranie monitora nie będzie wyświe­t lany s c h e m a t terenu, l e c z rzeczy­wis ty obraz tego, c o widzimy. W razie potrzeby głos lektora rozwieje wątpliwości. Możemy usłyszeć: „Skręć w prawo zaraz za białym trzypiętrowym budynkiem, którego fasadę ozdobioną cherubinami oświetlają teraz promienie zachodzącego słońca".

Microsoft zapewnia, że pod koniec 2010 roku na rynku pojawi się nowa generacja gier, współpracująca z konsolą Xbox 360, wymuszająca wysiłek fizyczny. W zależno­ści od upodobań można wybrać siatkówkę, bejsbol lub sporty walM. Na ekranie widzimy siebie i sylwetkę przeciwnika. Kamery śledzą ruchy uczestników gry, a oprogramowanie, w zależności od zagrania, wymusza reak­cje wirtualnych postaci lub przedmiotów. Wszystko wygląda tak, jak w prawdziwej rywalizacji sportowej. Sony kontratakuje swoim Playstation. To dobrze. Na aktywność fizyczną będziemy mieli bowiem więcej czasu, bo przecież dzięki AR szybciej uporamy się zarówno z pracą, jak i z nauką.

Koncern BMW chce wyposażyć w elek­troniczne okulary osoby montujące i napra­wiające auta Oprzyrządowany w ten sposób pracownik miałby przed oczyma nie tylko re­alne auto, ale i ręce wirtualnego instruktora. Wystarczyłoby powtarzać ruchy cyberdłoni, aby bezbłędnie wykonać pracę. Prezentacja jest uzupełniana szczegółowym komenta­rzem lektora dotyczącym sposobu wykonania kolejnych czynności. Podobna pomoc jest do­stępna dla lekarzy. Naukowcy z niemieckiego Technischen Universitat Miinchen podczas konferencji Medical Imaging and Augmented Realisty prezentują zastosowanie AR w me­dycynie. Za pomocą specjalnych okularów

K2 INTERNET - Monitoring mediówGazeta: WPROST Data wydania: 2009-08-23Czêstotliwo¶æ: tygodnik Nak³ad: 200250Rodzaj: ogólnopolski

O ZAMIAST WYOBRAŹNI Rozszerzona rzeczywistość w komputerze Elementy systemu: komputer z dowolnym systemem operacyjnym, kamera podłączona do Internetu, rysunek z grafiką rozpoznawaną przez specjalny program komputerowy

•M. Najpierw należy wydrukować grafikę ze strony internetowej, zawierającej gadżety wykorzystujące zjawisko rozszerzonej rzeczywistości (augmented reality - A R ) . Z reguły są to czarno-białe figury, ale coraz częściej pojawiają się kolorowe

?2.

«

kamera inter

netowa

7. Przekręca­jąc wydruk, można zmieniać położenie trójwymia­rowego modelu a nawet wprawiać go w ruch.

Potem należy włączyć program z AR (z reguły przez wyrażenie zgody na włączenie kamery internetowej na stronie oferującej takie rozwiązanie). I Na stronie internetowej

pojawia się okno, w którym użytkownik widzi obraz ze swojej kamerki internetowej. I Kilkanaście

centymetrów przed kamerą należy umieścić wydrukowany marker.

Aplikacja zamieszczona na stronie internetowej rozpoznaje marker i jego położenie.

Na monitorze komputera (wyświetlającym obraz z kamery), w miejscu, w którym znajduje się marker, zamiast znaków graficznych, pojawia się trójwymiarowy model zaprogramowanego obiektu.

Rozszerzona rzeczywistość w telefonie komórkowym Elementy systemu: telefon z wbudowaną kamerą, GPS i kompasem, zainstalowana aplikacja AR, połączenie z Internetem (nie we wszystkich przypadkach jest niezbędne)

t e l e f o n z a p a r a t e m * fotograficznym

"'^iliau

Uruchomienie aplikacji - na ekranie telefonu pojawia się obraz z kamery. I * " |

Za pomocą odbiornika GPS aplikacja AR określa lokalizację użytkownika telefonu.

Dzięki kompasowi AR ustala płaszczyznę położenia tele­fonu (kierunek, w którym jest zwrócona kamera).

Obserwowane obiekty (zarejestrowane wcześniej w bazie AR) na ekranie telefonu nie tylko są dokładnie opisane, ale nawet mogą być uzupełniane o trójwymiarowe elementy (fragmenty zburzonych elementów architektury, prehistoryczne zwierzęta przechadzające się po ścieżkach parku narodowego, historyczne postacie na tle ich dawnych posiadłości). Projekcji może towarzyszyć komentarz lektora.

Ciłii w* «zy niugu p a u .̂v. . n a u p n u w a i i L g ' . pacjenta tak, jakby mieli nadprzyrodzone zdolności prześwietlania wzrokiem chorego promieniami generowanymi przez tomograf komputerowy lub aparat USG.

Jednym z komercyj­nych pro jektów w y k o r z y s t u j ą c y c h rozszerzoną r z e c z y w i s t o ś ć j e s t wir­tualna przymierzalnia okularów Ray Ban. N a s t ron ie in ternetowej firmy m o ż n a skorzystać z kamery internetowej i zaznaczyć kursorem na ekranie komputera swoje usta, nos, oczy. To wystarczy, żeby przy­mierzać okulary. Można się przeglądać przed komputerowym lustrem z każdej strony i pod dowolnym kątem. Zmiany modelu okularów dokonuje się jednym kliknięciem myszy. Podobne rozwiązania zaczynają stosować inne internetowe sklepy, które uruchamiają wirtualne przymierzalnie.

Z rozszerzonej rzeczywistości mogą korzystać także miłośnicy muzyki. Przy

kamerą wygrywać melodie na piktogramach (karteczki z małymi obrazkami). Każdy z ry­sunków generuje inny dźwięk. Odrobina talentu pozwoli stworzyć prostą melodię. Wystarczy odpowiednio zbliżać i oddalać od siebie karteczki. Przysłanianie poszcze­gólnych piktogramów tworzy dodatkowe efekty.

Internet roi się od projektów marketin­gowych, które wykorzystują rozszerzoną rzeczywistość do zademonstrowania wa­lorów reklamowanych produktów. Celuje w nich Total Immersion. Specjaliści z tej f irmy przygotowują zapiera jące dech w piersiach spektakle. Na oczach tysięcy ludzi zgromadzonych w salach widowisko­wych z naturalnych rozmiarów wirtualnego tunelu wyjeżdża naturalnych rozmiarów wirtualna lokomotywa.

Na polskim rynku pierwszy marketin­gowy projekt wykorzystujący rozszerzoną

i A C i . i y w i a l u a L p i f i ^ g u i u w d l d n u £1CLC111C

Kompanii Piwowarskiej firma K2. Zaba­wa zaczyna się, gdy internauta wydrukuje czarno-biały znak graficzny przedstawiający palmę i zbliży go do kamery internetowej. Na ekranie komputera - zamiast zadrukowanej kartki papieru - pojawia się trójwymiarowy model kuli ziemskiej z zaznaczonym miej­scem, do którego zwycięzca konkursu poje­dzie na wycieczkę. - Ruch kartki powoduje, że oczom obserwatora ukazuje się coraz to inny fragment ziemskiego globu - opowiada odpowiedzialny za ten projekt Arkadiusz Szulczyński, dyrektor ds. innowacji w K2.

Mirosław Stańczyk M | m.stanczyk@wprost.pl 9^M

ej rzeczywistości słuchaj także rozszerzon wiadomościach Radia Zet w poniedziałek

4 sierpnia o godz. 11.00

K2 INTERNET - Monitoring mediówGazeta: WPROST Data wydania: 2009-08-23Czêstotliwo¶æ: tygodnik Nak³ad: 200250Rodzaj: ogólnopolski