Post on 26-Jun-2015
Pięć argumentów w obronie Karty Nauczyciela
Dorota Obidniak, ZNP
Rola nauczyciela
Nauczanie winno być postrzegane jako zawód, którego przedstawiciele pełnią służbę publiczną; zawód ten wymaga od nauczycieli nie tylko głębokiej wiedzy i szczególnych umiejętności nabytych i utrzymywanych za cenę rygorystycznie przestrzeganego ustawicznego kształcenia i studiów, a także poczucia odpowiedzialności osobistej i zbiorowej, jaką ponoszą za edukację i dobro uczniów, za których są odpowiedzialni.
1946 Idea Karty Nauczyciela sformułowana na konferencji w Paryżu
1954 międzynarodowa „Karta nauczyciela” proklamowana przez Komitet Porozumiewawczy trzech międzynarodowych federacji związków nauczycielskich
1957 Międzynarodowy Dzień Karty Nauczyciela ustanowiony podczas Światowej Konferencji Nauczycielskiej w Warszawie, obchodzony dzisiaj na świecie 5 października jako Międzynarodowy Dzień Nauczyciela
5 października 1966 Rekomendacja w sprawie statusu nauczycieli przyjęta przez Specjalną Konferencję Międzyrządową w sprawie statusu nauczycieli w Paryżu
Pragmatyka zawodowa=
Karta Nauczyciela
Pragmatyka wprowadza ład w funkcjonowaniu szkół i nauczycieli oraz wspiera proces profesjonalizacji tego zawodu, dając jednocześnie urzędnikom możliwość wywierania nacisku na nauczycieli i kontroli ich pracy.
1926 -1956 pierwsza polska Ustawa o stosunkach służbowych nauczycieli
1956 -1972 Ustawa o prawach i obowiązkach
1972 -1982 Karta praw i obowiązków nauczyciela
1982 - Karta Nauczyciela
Niektóre – korzystne dla nauczycieli – zapisy tej wersji Karty zostały uchylone przez kilkanaście nowelizacji, dokonanych po roku 1982.
Stabilizacja ekonomiczna
Jasne i klarowne zapisy dotyczące zasad wynagradzania powodują, że osoby podejmujące pracę nauczyciela/nauczycielki nastawiają się nie na zysk lecz na wypełnianie pewnej misji społecznej. A to ściśle wiąże się z przyjęciem na siebie określonej odpowiedzialności.
Stabilizacja zatrudnienia
Świadome podejmowanie decyzji o wykonywaniu zawodu nauczyciela/nauczycielki sprzyja stabilizacji zatrudnienia, co ma istotne znaczenie dla jakości pracy szkoły, ponieważ tylko w takich warunkach można budować to co określa się mianem kultury szkolnej. Przypomnijmy sobie jakie efekty przyniosła deregulacja związana z możliwością zatrudniania w szkołach w początku lat 90-tych osób niebędących nauczycielami do nauczania języków obcych.
Ochrona autonomii nauczyciela i gwarancja zapewnienia
odpowiednich warunków pracy Nauczyciele są największym atutem szkół. Nauczyciele uczą się w sposób naturalny w ciągu całej
swojej kariery. Nauczycieli nie można rozwijać. Oni rozwijają się sami.
Muszą oni być głęboko zaangażowani w podejmowanie decyzji dotyczących kierunków i procesów własnego uczenia się.
Sukces rozwoju szkoły zależy od sukcesu rozwoju nauczyciela.
Za planowanie i wspieranie rozwoju przez całą karierę są wspólnie odpowiedzialni nauczyciele, szkoły i rządy.
Christopher Day, Rozwój zawodowy nauczyciela,2004:17-18
jest jaskrawym przykładem przywileju uzyskanego przez określoną grupę zawodową w latach 80. ubiegłego wieku!
zawiera spis przywilejów! uniemożliwia zwalnianie nauczycieli, a przez to
stanowi przeszkodę w poprawie jakości pracy szkoły!
uniemożliwia przydzielanie nauczycielom prac i zadań związanych z dydaktycznymi i wychowawczymi zadaniami szkoły!Nie jest prawdą, że podobne do regulacji zawartych w Karcie Nauczyciela zapisy prawne nie istnieją w innych krajach.
zapewnia kontrolę państwa nad tym, kto podejmuje pracę w zawodzie nauczyciela, jakie obowiązki ma wypełniać i jak się z tego wywiązuje
utrudnia wyrzucanie z pracy nauczycieli, których poglądy nie są zgodne z panującą koniunkturą polityczną lub nie odpowiadają sympatiom czy antypatiom światopoglądowym lokalnych władz prowadzących szkoły
stanowi przeszkodę w manipulowaniu czasem pracy nauczycieli w celu zapewnienia doraźnych oszczędności i realizacji innych niż edukacyjne krótkowzrocznych celów
„Ponieważ z perspektywy historycznej praca nauczycieli jest postrzegana jako „czas kontaktu" z uczniami, nie stwarza im ona wielu szans na to, by(…)zbierali dane, dzielili się doświadczeniami z praktyki zawodowej z kolegami lub wspólnie dokonywali głębokiej refleksji nad i o ich nauczaniu i jego kontekstach, ani też nikt tego wszystkiego od nich zbytnio nie wymaga. Nie mają oni prawie żadnej kontroli nad czasem”.
„Ponieważ czas jest zawsze w cenie w procesie nauczania, rzadko spotyka się przypadki, gdy w czas pracy nauczycieli wlicza się też okresy poza kontaktem z uczniami. Na przykład w Norwegii i Szwecji w dzień pracy wkomponowany jest czas, który można wykorzystać na przemyślenie problemów, a dzieje się tak dlatego, że uznano, iż rozumienie złożonych, źle zdefiniowanych i wieloznacznych sytuacji jest głównym czynnikiem decydującym o jakości nauczania i że zapewnienie czasu na refleksję, która ma bardziej kontemplacyjną formę, stanowi niezbędną część rozwoju nauczyciela”.
Christopher Day, Rozwój zawodowy nauczyciela,2004:76
http://www.onsi.pl/info_galeria,2819.html
„Profesjonalizm pedagogiczny jest wciąż traktowany jako drugorzędny, doskonale zastępowalny przez zdroworozsądkową wiedzę ogólnospołeczną, potoczne mniemania i obiegowe opinie. Nawet reprezentanci władz oświatowych niejednokrotnie szokują folkową pseudo-wiedzą na temat mechanizmów uczenia się, wiedzy, warunków rozwijania tożsamości. Pomijanie milczeniem skrajnej niekompetencji osób zajmujących się kreacją polskiej szkoły nieuchronnie prowadzi ją na manowce, czyniąc niezdolną do racjonalnej i etycznie wrażliwej odpowiedzi na pojawiające się zmiany kulturowe” (Klus-Stańska, 2008:32)
Dokąd zmierza polska szkoła, (red.), D. Klus-Stańska, Warszawa 2008, Wydawnictwo Akademickie „Żak”
Dziękuję za uwagę!
Dorota ObidniakZwiązek Nauczycielstwa Polskiego obidniak@znp.eu.pl