Post on 10-Jan-2016
description
PowerPoint Presentation
Dorastalicie w latach osiemdziesitych lub dziewidziesitych...???
Jak, do cholery, udao si wam przey???!!!
Samochody nie miay pasw bezpieczestwa, ani zagwkw, no i adnych airbagw!!!
Na tylnym siedzeniu byo wesoo, a nie niebezpiecznie.
eczka i zabawki byy kolorowe i z pewnoci polakierowane lakierami oowiowymi lub innym miertelnie gronym gwnem.
Niebezpieczne byy puszki, drzwi samochodw.
Butelki od lekarstw i rodkw czyszczcych nie byy zabezpieczone.
Mona byo jedzi na rowerze bez kasku.
A ci, ktrzy mieszkali w pobliu szosy na wzgrzu ustanawiali na rowerach rekordy prdkoci, stwierdzajc w poowie drogi, e rower z hamulcem by dla starych chyba za drogi...
.... Ale po nabraniu pewnej wprawy i kilku wypadkach...panowalimy i nad tym (przewanie)!
Szkoa trwaa do poudnia,
a obiad jado si w domu.
Niektrzy nie byli dobrzy w budzie i czasami musieli powtarza rok.
Nikogo nie wysyano do psychologa.Nikt nie by hiperaktywny ani dysklektykiem.
Po prostu powtarza rok i to bya jego szansa.
Wod pio si z wa ogrodowego lub innych rde,
a nie za sterylnych butelek PET.
Wcinalimy sodycze i pczki, pilimy oranad z prawdziwym cukrem
i nie mielimy problemw z nadwag, bo cigle bylimy na dworze i bylimy aktywni.
Pilimy ca paczk oranad z jednej butli i nikt z tego powodu nie umar.
Nie mielimy Playstations, Nintendo 64, X-Boxes, gier wideo, 99 kanaw w TV, DVD i wideo, Dolby Surround, komrek, komputerw ani chatroomw w Internecie...... lecz przyjaci !
Moglimy wpada do kolegw pieszo lub na rowerze,
zapuka i zabra ich na podwrko lub bawi si u nich, nie zastanawiajc si, czy to wypada.
Mona si byo bawi do upojenia, pod warunkiem powrotu do domu przed noc.
Nie byo komrek...
I nikt nie wiedzia gdzie jestemy i co robimy!!!Nieprawdopodobne!!!
Tam na zewntrz, w tym okrutnym wiecie!!!Cakiem bez opieki! Jak to byo moliwe?
Gralimy w pi na jedn bram,
a jeli kogo nie wybrano do druyny, to si wypaka i ju.
Nie by to koniec wiata ani trauma.
Mielimy poobcierane kolana i okcie, zamane koci, czasem wybite zby,
ale nigdy, NIGDY, nie podawano nikogo z tego powodu do sdu! NIKT nie by winien, tylko MY SAMI.
Nie balimy sideszczu, niegu ani mrozu.
Nikt nie mia alergii na kurz, traw ani na krowie mleko.
Mielimy wolno i wolny czas,
klski, sukcesy i zadania.
I uczylimy si dawa sobie rad!
Pytanie za 100 punktw brzmi: Jak udao si nam przey???
A przede wszystkim: Jak moglimy rozwija nasz osobowo???
Te jeste z tej generacji?
Jeli tak, wylij tego maila do twoich rwienikw. (Ale nie musisz, nic si nie stanie jak go olejesz )Niech sobie przypomn, jak byo.
A inni niech zobacz jak byo
Pewnie, mona powiedzie, e ylimy w nudzie, ale...kurwa, przecie bylimy szczliwi !!!
Czy nie ?
Miego dnia!